Nowoczesna
stacja paliw
nr:
03/2014
Magazyn branży paliwowej
Wymogi środowiskowe dla stacji
UDT
nasze inspekcje są dla dobra przedsiębiorców
• Oświetlenie sklepu • Dynamiczny rozwój BP • Ustalanie ceny w myjni samoobsługowej
WYP OSAŻ
EN IE
STAC
JI PA L IW
Nowo
czesn
spis treści
stacja pa li
FÜHLB AR BESSER
ZVA SLIM LINE 2
+ ZVA
SLIMLINE 2
GR
a
w
Magaz
yn bra
a stacj a paliw
Łukoil wycofuje się z Europy Środkowej
Oświetlamy przystacyjny sklep
Na przetasowaniach zyskał Slovnaft i MOL. Co będzie z Polską?
Huzar i Moya ścigają się do setki
Dwa największe niezależne brandy zaczynają konkurować liczbą stacji z dużymi sieciami
Huzar chce na giełdę
Notowanie na GPW to szansa dla mniejszych graczy na kapitalizację i rozwój
Wywiad 18-23.
UDT chce dobrze dla przedsiębiorców
Wiceprezes UDT przekonuje, że dobra współpraca z Urzędem wychodzi na korzyść stacyjnikom
Temat numeru 24-25.
UDT wprowadza inspekcje risk-based
Jak zadbać o dobre obroty po zmroku
Gastronomia 34-35.
Pieczywo na stacji i nie tylko
Piece konwekcyjno-parowe i piece kombi różnią się zastosowaniami, ale można je świetnie połączyć by maksymalizować dochód
36-37.
Kawę trzeba dobrze przechowywać
Królowa przystacyjnej gastronomii zasługuje na królewskie traktowanie
Myjnie 38-41.
Zarządzanie ceną samoobsługowego mycia
Jak ustalać cenę myjni, by nie tracić klientów nawet w gorsze dla biznesu dni
Stacja po godzinach
Ekologia dla inwestorów
...a do tego wszystkiego kierowcy chcą oszczędzać paliwo
Jakie wymogi środowiskowe musi spełniać inwestycja w stacje paliw? Jakie dokumenty, kiedy i gdzie należy złożyć?
4
30-33.
Polscy specjaliści wprowadzają nowy model badań urządzeń technicznych
26-29.
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
03/201 4
Na początku września za tankowanie do pełna zapłaciłem dobre piętnaście złotych mniej niż jeszcze kilka tygodni wcześniej. Miło zaskoczony odetchnąłem z ulgą, choć nie oszukuję się, że nie tylko cena ropy, lecz także lokalizacja stacji zrobiła tu swoje. Kiedy jednak z ulgą będą mogli odetchnąć stacyjnicy? Cena w okolicach 5,30 zł/litr raczej nie pozwala dobrze wyważyć marży paliwowych. Oddaliła się co prawda od tzw. psychologicznej bariery sześciu złotych, ale każdy z Was na pewno pamięta, jak jeszcze kilka lat temu tym mianem określana była cena złotych pięciu. Z drugiej strony o „psychologicznej barierze pięciu złotych” mówiło się długo, był to temat numer jeden wałkowany w mediach. W końcu magiczna linia została przekroczona i co? Właściwie nic. „Jeśli wprowadzimy socjalizm na Saharze, nic się takiego nie stanie. Po prostu po pewnym czasie zabraknie tam piachu” – mówiono w PRL-u. Nic się właściwie nie stało po przekroczeniu granicy piątaka za litr. Nic się też nie stało po obowiązkowej modernizacji zbiorników, której – jak dowiadujemy się w Urzędzie Dozoru Technicznego – nie przeszło raptem 200 stacji paliw. Dużo to czy mało? Ich los pewnie i tak był przypieczętowany. Ale przecież nie można było im darować modernizacji zbiorników tylko dlatego, że ich na tę modernizację nie stać. Od czasu do czasu nawet w Polsce musi trafić się prawo, które dotyczy wszystkich. Zapraszam do lektury! Przemysław Bociąga redaktor naczelny
Sklep na stacji
moch odow paliw e, sys a, dy temy pomp strybu insta y tło lacji tory czn e, paliw paliw po odku owyc , pisto rzacze krywy i stu h, sys lety, samo dn ie system temy węże nazbi obsłu pomia i arma y oczys or gowe ru tu ra zczan , zestaw nikowe or , ia wo az zle y wo dy, śro wowe da-po dki ch , wi etr em icz ze, ne do myjni ul. tel. 22 /751-7 Ogrodow a 11, 8-96, fax 22 05-092 Łom /751-4 9-30; ianki Kiełpin www e-mail: info@c .corri orrime mex.p x.pl l
3/2014
Szanowni Czytelnicy!
5-17. m.in.
j
czesn
myjni e sa
fot. na okładce: © Minerva Studio - Fotolia.com
Wieści z branży
03/201 4
iwowe
nowo
W NUMERZE
nr:
nży pal
38.
Bardziej i mniej konwencjonalne metody, którymi posługują się kierowcy, by do reszty zrujnować branżę paliwową
Wym Ogi
środo wi dla sta skowe cji
UDT
nasze są dla inspekcje dobra przeds ię
• Ośw
ietleni e skle pu • Dyn amicz
ny roz
biorcó w
wój BP •
Ustala nie cen y myjni
samoob sługow ej
Nowoczesna
stacja paliw Redakcja redaktor naczelny Przemysław Bociąga p.bociaga@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 30 www.e-stacjapaliw.pl Korekta Katarzyna Niementowska Redakcja internetowa Agnieszka Wardzińska internet@pws-promedia.pl Współpracownicy Filip Brunelewski, Igor Mlądzki, Andrzej Jarczewski Studio graficzne Dyrektor artystyczny: Dominika Adamczyk Grafik: Elżbieta Grudzień Druk Drukarnia Jantar
Polskie Wydawnictwa Specjalistyczne ProMedia Sp. z o.o. ul. Paca 37, 04-386 Warszawa biuro@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 00 faks +48 22 333 88 82 Marketing i sprzedaż Krzysztof Gonciarek (dyrektor) k.gonciarek@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 07 Reklama Małgorzata Grenda (kierownik) m.grenda@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 02 Wioleta Wiater w.wiater@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 10 Mira Włodarczyk m.wlodarczyk@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 04 Faktury/kadry Marzena Michalik kadry@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 14 Prenumerata i kolportaż Monika Sadowska-Kłakus prenumerata@pws-promedia.pl tel. +48 22 333 88 26 faks +48 22 333 88 82 Publikacja jest chroniona przepisami prawa autorskiego. Wykonywanie kserokopii lub powielanie inną metodą oraz rozpowszechnianie bez zgody Wydawcy w całości lub części jest zabronione i podlega odpowie dzialności karnej. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania i adiustacji tekstów oraz zwrotu materiałów zamówionych, a niezatwierdzonych do druku. Materiałów niezamówionych nie zwracamy. Nie ponosimy odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Łukoil
wyprzedaje stacje w Europie
Sierpień był miesiącem sporych przetasowań na rynku detalicznym paliw w naszej części Europy. A ich sprawcą jest nie kto inny jak Łukoil – rosyjski koncern paliwowy, który wciąż ma w Polsce przeszło 100 stacji. Czy będzie chciał je sprzedać?
Fot. rju/cc/commons
Ł
ukoil wycofał się ze sprzedawania paliw w Czechach, na Słowacji i Węgrzech. Zgodnie z transakcją, która ma być finalizowana do końca roku, zmienią one właścicieli w następujący sposób: 44 czeskie Łukoile staną się Slovnaftami, przy czym Slovnaft Czeska Republika kontrolowany jest przez węgierski MOL. Z kolei 75 węgierskich i 19 słowackich Łukoil trafi do węgierskiego Norma Benzinkut. Rosjanie sprzedali je wszystkie wyjaśniając, że chodzi o działania optymalizacyjne. Okazało się też, że węgierski MOL stanowi na czeskim rynku poważne zagrożenie dla pozycji PKN Orlen, sprzedającego tam paliwa pod marką Benzina. Jest ich tam ok. 340, podczas gdy MOL-i zrobiło się nagle prawie 320. Orlen musi więc zawalczyć o tamtejszy rynek. Jak? Jak informuje „Rzeczpospolita”, będzie wprowadzał rozwiązania przetestowane na polskim rynku: budowanie marketingowej świadomości marki Benzina, kąciki kawiarniane Stop Cafe, a także... samoobsługowe stacje pod marką Express 24, których do 2017 roku ma być w Czechach aż 50. Trudno w tej chwili powiedzieć, czy polski rynek jest następnym, który opuści Łukoil. Spółka od czasu przejęcia stacji od ConocoJet ma praktycznie niezmienną liczbę stu kilkunastu stacji w niezłej lokalizacji. Nie rozwija się więc, za to na jej e-stacjapaliw.pl
nieruchomości połaszczyłby się zapewne każdy z prężnie działających u nas koncernów paliwowych. Ze względu na ceny i format stacji szczególnie zainteresowany mógłby być Lotos, który jednak w rozmowie z „Rzeczpospolitą” zapewnił, że żadnej propozycji od Łukoila nie otrzymał. Z kolei Polskie Radio powołuje się na ubiegłoroczną wypowiedź prezesa Łukoila na naszą część Europy, Bułata Subajewa, który zapewnił, że Polska jest dla rosyjskiego koncernu strategicznym obszarem. A skoro już mowa o Rosji i strategii, skojarzeniach raczej nieciekawych w dzisiejszym kontekście: jak donosi
serwis niezależna.pl, trwa bojkot Łukoila ze strony antyputinowsko nastawionych Polaków. Ale do koncernu naftowego dołączyły też kolejne firmy. Internauci wskazali m.in. na drugiego co do wielkości rosyjskiego eksportera gazu Novatek, maszyny rolnicze Rostselmaszu czy... cukierki Michałki z fabryki w Świebodzinie. Gdyby zaś Łukoil wyszedł z Polski, niepewny byłby też los sklepów Carrefour Express. Ta francuska sieć handlowa znana jest z elastyczności i gotowości do współpracy z Rosjanami. Przejawiała się ona decyzją o uruchomieniu przy każdej stacji biało-czerwonego rosyjskiego koncernu sklepu wielobranżowego. Carrefour Expressy przy Łukoilach skupiają się – w przeciwieństwie do innych przystacyjnych sklepów convenience – na sprzedaży artykułów świeżych: owoców,
wędlin, warzyw czy pieczywa. Nie rezygnują przy tym z artykułów motoryzacyjnych. Dzięki współpracy francuskiej sieci Łukoil mógł się skupić na sprzedaży taniej benzyny, budując wokół swoich stacji asortyment usług dodatkowych – nie tylko sklepy, lecz także np. myjnie – pod innymi markami. Co się stanie z Carrefourami, jeśli Łukoil opuści Polskę? Nie wiadomo. Czy tak się stanie? To możliwe. 116 placówek to jak na nasz kraj za mało, żeby walczyć o poważną pozycję na rynku. A Łukoil, operujący na rynku detalicznym od Turcji po Beneluks, ma zdecydowanie apetyt na więcej. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
5
wieści z branży
Optima
ma trzy laka
W
ciągu trzech lat, które niedawno minęły od czasu zaprezentowania nowego konceptu, gdańskiemu koncernowi udało się uruchomić niemal 160 stacji. W 2011 r. Lotos stworzył od podstaw własny segment ekonomiczny stacji paliw. Dzięki temu marka Lotos pojawiła się w ok. stu nowych miejscowościach na terenie całej Polski, przyczyniając się do powstania ok. 1,5 tys. nowych miejsc pracy. Większość stacji otwarta została poza dużymi aglomeracjami – w miejscowościach, gdzie pojawienie się pierwszej lub kolejnej stacji paliw to ważny element mikrorynku. – Dla lokalnych społeczności najczęściej przynosi to stabilizację cen paliw i rywalizację stacji o klienta – wyjaśnia spółka w komunikacie. – Klienci cały czas zachowują dużą wrażliwość na ceny paliw, a nasz segment ekonomiczny dobrze wpisuje się w te oczekiwania. Ceny detaliczne na stacjach własnych Lotos Optima utrzymujemy poniżej średnich cen w Polsce – mówi Paweł Lisowski, prezes zarządu spółki Lotos Paliwa. – Przy nieco mniejszym wachlarzu usług względem oferty stacji premium, na bieżąco dopasowujemy politykę cenową w każdej lokalizacji tak, aby maksymalizować efektywność. W rezultacie takich działań Lotos Optima miejscami ma sprzedaż paliw porównywalną do naszego segmentu stacji premium – dodaje Paweł Lisowski. Spółka podkreśla też, że otwarcie 158 nowych stacji w 3 lata, czyli dynamiczny rozwój segmentu, dało jeszcze jeden korzystny efekt: rozwój ofert programu flotowego. Zarówno kierowcy tranzytowi, jak i przedsiębiorstwa o zasięgu krajowym mogą dzięki nowym lokalizacjom tankować w systemie Lotos Biznes, czyli programie Lotosu dla flot. – Niezależne stacje prywatne i duże sieci nadal pozostawiają pewną niszę na rynku, którą Lotos Optima umie z powodzeniem zagospodarować. Plany zakładają uruchomienie do końca 2015 r. jeszcze kilkudziesięciu obiektów. Celem strategicznym Grupy Kapitałowej LOTOS jest osiągnięcie 10 proc. udziału w rynku detalicznym do końca 2015 r. Po trzech pierwszych miesiącach br. udział ten wynosi 9,2 proc. – czytamy w komunikacie koncernu.
6
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
Orlen
z nową trzyletnią strategią
Dalszy rozwój sieci stacji paliw, nowe produkty i usługi – to niektóre z założeń strategii na lata 2014-2017 ogłoszonej przez Orlen. Strategia jest ogłaszana równocześnie z publikacją wyników finansowych za II kwartał bieżącego roku, kiedy to segment detaliczny osiągnął 359 mln zł EBITDA.
N
a dobry wynik segmentu Główne cele detalicznego wpływ miała strategii PKN Orlen: poprawa marży pozapaliwowej oraz wzrost sprzedaży i udziałów • Średnioroczna EBITDA wg LIFO w okresie 2014-2017 na poziomie w rynkach polskim, czeskim i litewskim. 5,1 mld zł Koncern rozwijał sieć sprzedaży poza• Realizacja średniorocznych nakładów inwestycyjnych na paliwowej, uruchamiając w II kwartale poziomie 4,1 mld zł 2014 roku kolejnych 68 nowych punk• Wzrost wydobycia węglowodotów Stop Cafe i Bistro Cafe w Polsce. rów do poziomu 6 mln boe rocznie w 2017 roku Jednocześnie zmniejszeniu uległy • Utrzymanie dźwigni finansowej marże paliwowe na rynku czeskim poniżej 30% • Konsekwentny wzrost poziomu i niemieckim. dywidendy przypadającej na Jeśli chodzi o dalsze kroki, Orlen zapoakcję wiada, że obejdzie się bez rewolucji. Nadal fundamentem działalności naszego narodowego giganta energetycznego będzie segment downstream, czyli przetwórstwo ropy naftowej i rozprowadzanie produktów ropopochodnych. W segmencie detalu planuje się dalszy rozwój sieci stacji paliw, wprowadzenie nowych produktów i usług oraz enigmatyczne „pełniejsze wykorzystanie potencjału programu lojalnościowego”. – W detalu będziemy wykorzystywać nasze przewagi konkurencyjne: nowoczesną sieć, bazę lojalnych klientów oraz silną markę, rozwijając naszą obecność na wzrostowych rynkach. Koncepcję rozwoju Orlenu dopełnia zrównoważony rozwój wydobycia węglowodorów. Aktywnie prowadzimy poszukiwania na naszych koncesjach w Polsce i w Kanadzie. Wywiązujemy się także ze zobowiązań wobec akcjonariuszy, deklarując, że będziemy wypełniać założenia polityki dywidendowej. Jestem przekonany, że podejmowane działania i realizowane inwestycje pozwolą nam na zwiększanie wartości koncernu – podsumował prezes Orlenu Jacek Krawiec. e-stacjapaliw.pl
Fot. orlen
Format tanich stacji benzynowych z ograniczoną obsługą sklepową przyczynił się do umocnienia pozycji Lotosu na rynku detalicznym – twierdzi sieć.
wieści z branży
Nowe stacje BP: na trzech autostradach ...
Fot. bp
Jeszcze przed wakacjami sieć BP zdołała uruchomić trzy stacje autostradowe zlokalizowane w miejscach obsługi podróżnych. Nowe obiekty obsługują kierowców jadących po autostradach A1, A2 i A4 – przez teren woj. łódzkiego i małopolskiego oraz śląskiego. Na autostradzie A2 już pod koniec maja otwarto stację w MOP Polesie. Skorzystać z niej mogą kierowcy jadący z Poznania i Łodzi do Warszawy. W czerwcu zaś uruchomiona została jej siostra-bliźniaczka, zlokalizowana po drugiej stronie drogi w MOP Parma – stacja dla podróżnych z Warszawy. Ponieważ jest to lokalizacja autostradowa, stacje są niezwykle rozbudowane. W Parmie kierowcy znajdą 5 dystrybutorów wieloproduktowych i 5 HSD, kompresor, odkurzacz i dwuwężowy, przystosowany do samoobsługi dystrybutor LPG. Kierowcy TIR-ów mają tam dwa dwustanowiskowe i jeden jednostanowiskowy dystrybutor AdBlue, a wszyscy – sklep i kawiarenkę Wild Bean Cafe. Jak przystało na miejsce postoju, stacja oferuje także udogodnienia takie jak parking (160 miejsc dla samochodów osobowych i kolejne 60 dla większych pojazdów, w tym 15 dla autobusów). Dla rodzin przewidziano 20 miejsc piknikowych i plac zabaw dla dzieci. Kolejna stacja w MOP zaspokoi potrzeby kierowców samochodów poruszających się autostradą A4 z Krakowa w kierunku Tarnowa. Zlokalizowana jest w małopolskich Stanisławicach. Zaś w lipcu otwarto stacje na Górnym Śląsku, zlokalizowane wzdłuż autostrady A1 łączącej północ Polski z granicą czeską w Gorzyczkach. I to właśnie przy samych Gorzyczkach działa pierwsza z nich – niedaleko węzła Żory, w Rowieniu zlokalizowana jest stacja dla kierowców, którzy jadąc z południa Europy, z tankowaniem zamierzają czekać do powrotu do kraju. Zaś stacja dla tych, którzy chcą uzupełnić paliwo jeszcze przed wyjazdem, znajduje się w Mszanie. Obiekt w Mszanie ma 10 dystrybutorów wieloproduktowych i 4 HSD, 3 z AdBlue i 1 z LPG (przystosowany do samoobsługi). Rozmiarem i udogodnieniami dla podróżnych nie różni się zbytnio od stacji w Parmie. Stacja w Rowieniu jest nieco mniejsza – ma 8 dystrybutorów wieloproduktowych i 4 HSD, po jednym dwustanowiskowym do LPG i AdBlue. Parking przy stacji zapewnia 55 miejsc dla samochodów osobowych i 20 dla e-stacjapaliw.pl
Nowa stacja BP przy autostradzie A4 w Stanisławicach w Małopolsce. Równie duże jak stacje autostradowe bywają w Polsce tylko te położone przy granicy z Niemcami
ciężarówek i autokarów. Pięć nowych stacji autostradowych BP w ciągu ostatniego kwartału (w połączeniu ze stacjami Shella, które również otworzyły się przy A2) oznacza, że kierowcy mogą mieć coraz mniej powodów do obaw, wjeżdżając na nowo otwarte autostrady jedynie na rezerwie paliwa.
... i trzy partnerskie Lokalizacje autostradowe są duże i przynoszą duże profity, nic więc dziwnego, że najwięksi operatorzy rezerwują je sobie jako stacje własne. Zwłaszcza, że by objąć miejsce obsługi podróżnych, trzeba wygrać przetarg, co jest zadaniem na miarę dużego koncernu. Ale BP troszczy się również o mniejsze stacje partnerskie. Te latem powstały w Czułówku, Świerkówkach, Malborku i Gielniowie. Małopolskie Czułówko, podpoznańskie Świerkówki, mazowiecki Gielniów i pomorski Malbork mają od niedawna stacje o podobnych parametrach. Niewielkie obiekty dysponują dwoma dystrybutorami wieloproduktowymi, dystrybutorem HSD (oprócz stacji malborskiej) i LPG (oprócz lokalizacji w Gielniowie). Oczywiście wszystkie mają też sklep i aneks gastronomiczny Wild Bean Cafe, czyli podstawy zyskownej stacji paliw. Po ostatnim – gielniowskim – otwarciu sieć BP liczy 471 stacji, w tym 225 stacji partnerskich i 20 lokalizacji przy autostradach i drogach ekspresowych. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
7
wieści z branży
Huzar i Moya
Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego na koniec pierwszego półrocza 2014 dwie największe niezależne sieci wciąż zbliżały się do liczby stu stacji. I obie dodały w ostatnim czasie po jednym obiekcie do swoich portfolio.
96.
Huzar działa od początku lata w UmieninieŁubkach, w podpłockiej gminie Bielsk. Stacja, której właścicielem jest Barbara Jaszczak prowadząca firmę Auto-Gaz, w ofercie posiada paliwa Pb95, ON i LPG oraz oferuje usługi myjni samochodowej, a na stacji można spróbować kawy Huzar, dostępnej w kąciku kawowym Najlepsza kawa Huzar. – O wyborze PSP Huzar zdecydowały przede wszystkim względy ekonomiczne. Jakiś czas szukaliśmy swojej sieci. Rozmawialiśmy z dużymi koncernami, ale to właśnie Huzar przedstawił nam najkorzystniejsze warunki współpracy – mówi Grzegorz Jaszczak,
8
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
współwłaściciel stacji. – Chcemy zapewnić naszym klientom konkurencyjne ceny paliw oraz gwarancję porządku i fachowej, sympatycznej obsługi – dodaje. Uruchomiona w lipcu stacja Moya jest 99. obiektem tej sieci i jednocześnie dziewiątym na terenie województwa pomorskiego. Stacja zlokalizowana jest przy drodze wojewódzkiej nr 235, pomiędzy Kościerzyną a Chojnicami. Właścicielem stacji jest spółka Repiński Transport. Stacja prowadzi sprzedaż wszystkich rodzajów paliwa – benzyny 95 i 98, ON, uszlachetnionego ON Moya Power oraz LPG. Na stacji działa punkt Caffe Moya, serwujący kawę i gorące przekąski, a także bistro. Klienci korzystać mogą z dostępu do sieci WiFi, a już wkrótce zainstalowany zostanie kompresor i odkurzacz. Stacja posiada parking dla ciężarówek i szybki nalew diesla. Prowadzi też sprzedaż AdBlue w opakowaniach 18l. Na parkingu mieści się ok. 20 pojazdów ciężarowych. Obiekt dostępny jest z obu kierunków drogi nr 235 i pracuje w trybie całodobowym. Sieci Huzar i Moya zbliżone są wielkością i obie dążą do magicznej granicy stu stacji. Różni je jednak wiele. Huzar jest siecią niezależnych partnerów, którzy, nie ponosząc zresztą za to żadnej opłaty, biorą udział w zamówieniach grupowych, dzielą się know-how w zakresie prowadzenia stacji, integrują jako branża i tworzą wspólne promocje. Tymczasem Moya to raczej niewielka i krajowa, ale jednak sieć partnerska. A uwzględniając plany firmy – 250 stacji do 2018 roku, w tym znaczny rozwój kategorii stacji własnych – trzeba już zaczynać mówić o Anwimie (spółce rozwijającej projekt Moya) jako o pełnoprawnym, choć na razie stosunkowo małym, graczu w rozgrywce dużych firm paliwowych. e-stacjapaliw.pl
fot: huzar
powoli dobijają do setki
wieści z branży
Shell
zapełnia białe plamy przy A2 Sieć autostrad w Polsce powoli się rozwija, ale to nie koniec udręki dla kierowców. Okazuje się bowiem, że wjeżdżając na nowo wybudowany odcinek autostrady, trzeba mieć zapas benzyny na kilkadziesiąt kilometrów paliwożernej jazdy na wysokich obrotach. Stacje w miejscach obsługi podróżnych powstają z kilkumiesięcznym opóźnieniem w stosunku do daty otwarcia nowej drogi.
fot: shell
S
hell przyczynił się ostatnio do zagospodarowania dwóch takich miejsc. Nowe inwestycje zlokalizowane zostały w bezpośrednim sąsiedztwie skrzyżowania autostrady A2 i A1, które łączą się pod Łodzią. Jedna ze stacji położona jest na terenie MOP Nowostawy, znajdującego się na nitce północnej prowadzącej w kierunku Poznania. Druga znajduje się na terenie MOP Niesułków – po przeciwnej stronie, na nitce południowej prowadzącej w kierunku Warszawy. Stacje oferują wszystkie rodzaje paliw: Shell V-Power Diesel, Shell V-Power Nitro+, Shell V-Power Nitro+ Racing, Shell FuelSave 95 oraz Shell FuelSave Diesel oraz LPG – Shell Auto GAS. Na każdej z nowo otwartych placówek znajduje się 10 stanowisk do tankowania samochodów osobowych oraz 4 dla samochodów ciężarowych z wysokowydajnymi dystrybutorami oleju napędowego oraz AdBlue. Na stacji można kupić kawę z ekspresu Coffee Heaven i przekąski oferowane w ramach konceptu gastronomicznego Deli2Go. Dodatkowo w jednym budynku ze sklepem będzie funkcjonoe-stacjapaliw.pl
wać część restauracyjna składająca się z lokalu Burger King i bistra Ciao. Stacje akceptują karty paliwowe euroShell, UTA, DKV. Dostępna jest również pełna opcja programu lojalnościowego Shell ClubSmart. – Otwarcie nowych stacji na autostradzie A2 to kolejny ważny krok spółki. Obecność Shell na tak istotnym szlaku komunikacyjnym jest dla nas bardzo ważna. Jesteśmy przekonani, że szeroka oferta paliwowa i gastronomiczna zaspokoi zarówno potrzeby podróżnych indywidualnych, jak i kierowców flot – mówi Paweł Odrzywołek, dyrektor Działu Stacji Paliw Shell Polska. W sumie sieć stacji Shell w Polsce liczy obecnie 390 placówek. Od początku roku otwartych zostało 21 stacji. Shell jest obecny w Polsce od 1992 roku. Działalność obejmuje biznes retail (sieć stacji i sklepów Shell, łącznie blisko 400 obiektów w całym kraju, oferujące pełną gamę usług od sprzedaży paliwa po myjnie oraz fast food, karty paliwowe euroShell), oleje i smary, hurtowe dostawy paliw dla dystrybutorów, transportu i przemysłu, program lojalnościowy – clubSmart. Z początkiem 2013 roku Shell Aviation wkroczył na rozwijający się rynek lotniczy w Polsce. W Zabierzowie koło Krakowa od 2006 roku działa Shell Business Service Centre, które jest jednym z największych centrów usług dla biznesu działających w Polsce. Stacje autostradowe to łakomy kąsek dla dużych graczy ze względu na gwarantowany duży ruch i ogromne wolumeny sprzedaży. Dlatego ten tort podzieliło między siebie czterech graczy: Orlen, Lotos, Shell i BP. Według danych Polskiej Organizacji Przemysłu i Handlu Naftowego na koniec półrocza Shell zamyka tę stawkę z liczbą sześciu stacji. Razem z nowo otwartymi daje to osiem żółto-czerwonych MOP-ów, w porównaniu z 13 należącymi do BP, 17 Lotosu i 29 Orlenu. Przetargi na zagospodarowanie kolejnych miejsc obsługi podróżnych są na bieżąco rozstrzygane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
9
wieści z branży
zamierza zostać pionierem na GPW Spółka Polpetro, właściciel marki Huzar zrzeszającej niezależnych operatorów stacji paliw, ogłosiła nową strategię. – Zgodnie z oczekiwaniami właścicieli stacji skoncentrujemy się na optymalizacji i rozwoju sieci, w tym na wdrożeniu nowych standardów obsługi klientów oraz wzmocnieniu potencjału stacji. Realizacja strategii zakończy się wprowadzeniem spółki na giełdę – zapowiada płocka firma.
S
ieć Huzar zrzesza właścicieli stacji paliw, którym zależy na niezależności. Okazuje się jednak, że nie zależy im aż tak znów bardzo, skoro to właśnie z ich inicjatywy marka prowadzi
teraz działania ujednolicające ofertę. – Wchodzimy na rynek z nową strategią rozwoju, której podstawowymi założeniami są między innymi poszerzenie oraz wzmocnienie wewnętrzne sieci Polskich Stacji Paliw Huzar, jak również optymalizacja i silniejsze ujednolicenie podstawowej oferty sprzedażowej i usługowej, przy zachowaniu dużej niezależności, braku opłat i elastycznych warunków współpracy. Czynniki te są doceniane przez właścicieli stacji paliw i stanowią konkurencję dla stacji franczyzowych – dowiadujemy się z komunikatu Huzara. Firma zapowiada skupienie się w najbliższym czasie na rozwoju sklepów i innych usług dostępnych na stacjach, uspójnieniu standardów przy zachowaniu elastyczności co do dopasowywania się do rynku lokalnego. A pożądany efekt? – W najbliższym czasie planujemy wprowadzenie firmy na giełdę – zapowiada sieć. Najbliższy czas oznacza jednak perspektywę pięciu lat. Tak określił ją Ireneusz
Jabłonowski, prezes Polpetro, w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”. Mówi, że trwają konsultacje i planowanie, nie został jeszcze nawet wybrany rynek obrotu akcjami: czy będzie to podstawowy parkiet GPW, czy też NewConnect. Plan dofinansowania przez giełdę można na rynku paliwowym określić jako pionierski. Analitycy zauważają bowiem, że jest wiele firm średniej wielkości, ale jakoś żadna z nich nie zdecydowała się na ten krok. Wszystkie pozostają też w cieniu gigantów. Ireneusz Jabłonowski zaś snuje plany przekształcenia struktury Huzara. Jak powiedział „Nowoczesnej Stacji Paliw” w ubiegłym roku, obecnie firma zrzesza obiekty niezależne, które dobrowolnie korzystają z benefitów udziału w sieci. Jednak giełdowa kapitalizacja mogłaby pomóc firmie w wybudowaniu bądź dzierżawie własnych stacji, a także w zwiększeniu dynamiki wzrostu z dzisiejszych 10-20 stacji rocznie. Wszystko to, żeby skuteczniej konkurować o rynki lokalne, gdzie wielkie sieci rzadko dostrzegają krociowe zyski. Obecnie sieć Huzar liczy niemal 100 stacji i jest to jedna z największych niezależnych sieci paliwowych w kraju. Konkuruje z nią głównie rozwijająca się we franczyzie Moya oraz Stowarzyszenie Niezależnych Operatorów Stacji Paliw.
Momo zmieniło właściciela P
10
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
Fot. momo
ierwsza spółka paliwowa notowana na rynku NewConnect warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych nie należy już w większości do Jacka Malca. Taką informację podał portal wnp.pl. W sierpniu do zarządu spółki dołączył Zbigniew Słowiński. 75 proc. akcji Momo kupiła firma Roca Trade, zajmująca się handlem paliwami i biopaliwami. Może to oznaczać ratunek dla Momo, która właśnie przygotowuje się do budowy swojej drugiej stacji w Natolinie koło podwarszawskiego Grodziska Mazowieckiego. Na horyzoncie rysują się także lokalizacje w Legionowie oraz druga obok istniejącej już w Grodzisku – przy ul. Traugutta. Dotychczas 70 proc. akcji należało do prezesa firmy Jacka Malca, 7 proc. do spółki GT Trading, a pozostałe akcje stanowiły akcjonariat rozproszony.
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
z Polskimi ePłatnościami
Firma zajmująca się rozliczeniami płatności elektronicznych Polskie ePłatności złożyła sieci Delfin najbardziej atrakcyjną ofertę obsługi terminali płatniczych. – Warunki wydają się najkorzystniejsze, szczególnie po wprowadzeniu zmian z 1 lipca 2014 – informuje sieć w liście do swoich członków.
O
soby, które z nami współpracują, wyrażają zadowolenie z obsługi, a ich uwagi wprowadzane są przez firmę w trybie natychmiastowym – zachwala sieć swojego kontrahenta. Stowarzyszenie Niezależnych Operatorów Stacji Paliw nie chce jednak podawać szczegółów dotyczących procentowych obciążeń transakcji. Powołuje się bowiem na tajemnicę gospodarczą. Spółka Polskie ePłatności została powołana do życia w styczniu 2010 przez OPTeam oraz Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych. OPTeam SA jest polską firmą informatyczną działającą od 1988 roku. Oferuje rozwiązania, produkty i usługi IT na światowym poziomie. Doświadczenie w tworzeniu i obsłudze aplikacji dla terminali POS dało OPTeam kompetencje do działania na rzecz rozwoju krajowego rynku płatności elektronicznych. PWPW zaś to założona w 1919 roku spółka należąca do Skarbu Państwa. Odbiorcami usług PWPW są Narodowy Bank Polski (produkcja banknotów), Ministerstwo Finansów (banderole akcyzowe), Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej (prawa jazdy i dowody rejestracyjne), Ministerstwo Spraw Wewnętrznych (dowody osobiste i paszporty), banki (blankiety czekowe oraz karty płatnicze). Partnerem Polskich ePłatności, który gwarantuje i nadzoruje rozliczanie transe-stacjapaliw.pl
akcji kartowych, jest jeden z największych polskich banków BPH, członek grupy GE Capital. Bank pełni rolę agenta rozliczeniowego. Grupa Delfin przy SNOSP to grupa niezależnych podmiotów podejmujących wspólne, jednolite przedsięwzięcia w celu uzyskania korzyści potwierdzonych rze-
Agencja Solidarni w Biznesie konsolidowała w 2013 roku potencjał członków SNOSP w grupy zakupowe koncentrujące się na poszczególnych zakresach towarów. Zaopatrywanie sklepów przystacyjnych było priorytetem. Podpisano wiele porozumień handlowych czywistym efektem ekonomicznym. Agencja Solidarni w Biznesie konsolidowała w 2013 roku potencjał członków SNOSP w prężne grupy zakupowe koncentrujące się na poszczególnych zakresach asortymentów towarowych.
Zaopatrywanie sklepów przystacyjnych było priorytetem. Wiele działań ASwB zakończyła umowami i porozumieniami handlowymi. Dopracowywała jednolite warunki handlowe dla partnerów z grup zakupowych. Dla dostawców handlowych współpraca z grupą, ze względu na jej potencjał, to szczególna forma stabilizacji obrotów i logistyki. W sprawozdaniu z działalności w ubiegłym roku SNOSP chwali się zorganizowaniem trzech spotkań-konferencji. Dwa z nich miały charakter pikników, które miały za zadanie przybliżyć stacyjnikom z Delfina firmy będące przyszłymi dostawcami. Firma poświęciła też 2013 rok na ujednolicenie warunków świadczenia usług. – Stacja paliw to jeden wielki poligon dla takich działań. Tu nie udało się nam dopiąć wszystkiego. Skala tematu jest na tyle obszerna, że mamy jeszcze wiele do zrobienia – tłumaczą Marek Pietrzak i Krystyna Wielgosz ze SNOSP. Oprócz tego firma stawia sobie wyzwanie opracowania schematów zakupowych paliwa. – W tym roku pragniemy zamknąć w gronie Solidarnych w Biznesie najsumienniejszych dostawców. Stworzyć dla nich w miarę stabilny rynek, który ułatwi zarówno nam, jak i im, trwanie w swoich branżach w formie klastra – zapowiada SNOSP. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
11
Statoil
zachęca do samodzielnego tankowania LPG Przed wakacjami Statoil poinformował o wprowadzeniu możliwości samodzielnego tankowania autogazu na 240 stacjach. Firma motywuje to oczekiwaniami klientów, a nowa możliwość faktycznie może oznaczać zmianę nawyku konsumenckiego.
S
tatoil Fuel & Retail Polska wprowadził samoobsługę przy tankowaniu autogazu, która znacznie przyspiesza proces tankowania. Od 7 maja br. samodzielne tankowanie LPG jest możliwe na 240 przygotowanych technicznie stacjach Statoil w całym kraju. – Odpowiadając na napływające od lat życzenia klientów oraz kierując się doświadczeniami z innych krajów europejskich, Statoil Fuel & Retail Polska wprowadził możliwość samodzielnego tankowania LPG. Dzięki inwestycjom w modernizację dystrybutorów tankowanie gazu płynnego na stacjach Statoil jest łatwe i bezpieczne,
a jednocześnie pozwala kierowcom oszczędzać czas – tłumaczy Rafał Droździak, kierownik ds. rozwoju kategorii paliw. W związku z uruchomieniem nowej możliwości firma zaplanowała też kampanię promocyjną w mediach ogólnotematycznych (Onet. pl, „Fakt”) oraz motoryzacyjnych („Auto świat”, „Top Gear”, autoswiat.pl). Elementem promocji były kupony upoważniające do zniżki w wysokości 10 gr na litrze LPG oraz pomnożeniem przez cztery punktów programu lojalnościowego Premium Club. Jak informuje Statoil, grupa 240 stacji, na których wprowadzono samoobsługę przy tankowaniu autogazu, została przygotowana technicznie oraz opatrzona czytelnymi instrukcjami obsługi i oznaczeniami zgodnie z wytycznymi Rozporządzenia Ministra Gospodarki z dnia 20 sierpnia 2013 r. zmieniającego Rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać bazy i stacje paliw płynnych, rurociągi przesyłowe dalekosiężne służące do transportu ropy naftowej i produktów naftowych i ich usytuowanie (Dz.U. 2013 poz. 1018). – Dystrybutory paliwowe zostały przystosowane do samodzielnego tankowania LPG w taki sposób, aby zapewnić klientom bezpieczeństwo. Zostały one wyposażone m.in.
Samoobsługowe tankowanie możliwe jest w Polsce od 2013 roku
12
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
w pistolety zapobiegające niekontrolowanemu wypływowi gazu. Konstrukcja pistoletu umożliwia tankowanie tylko wtedy, kiedy jest on prawidłowo podpięty do zaworu wlewowego w pojeździe. Instalacje LPG na stacjach Statoil zostały również wyposażone w dodatkowy zawór odcinający dopływ gazu oraz przycisk alarmowy pozwalający wezwać obsługę w razie wystąpienia niebezpieczeństwa – podkreśla Slawomir Adamski, starszy kierownik ds. BHP. Stanowiska do tankowania LPG są również stale monitorowane, umożliwiając obsłudze bieżącą obserwację tego, co dzieje się przy dystrybutorze. Ponadto, również zgodnie z wytycznymi, na dystrybutorach umieszczone zostały instrukcje obsługi, które za pomocą znaków graficznych oraz informacji tekstowych opisują proces tankowania autogazu. Przy opracowaniu piktogramów wykorzystano doświadczenia z innych krajów, w których Statoil Fuel & Retail posiada sieć stacji paliw prowadzących samoobsługę przy tankowaniu LPG. Firma Statoil Fuel & Retail Polska prowadziła również kampanię informacyjną w portalach internetowych i w prasie, adresowaną do użytkowników autogazu. Celem kampanii była edukacja klientów w zakresie zasad bezpieczeństwa oraz korzyści płynących z samodzielnego tankowania LPG. Firma przygotowała instruktażowy film wideo, który był rozpowszechniany w sieci. Dodatkowo na stronie internetowej www. statoil.pl znalazła się nowa sekcja poświęcona samoobsłudze LPG. Przepisy nie nakładają takiego obowiązku, jednak w celu zminimalizowania ryzyka firma Statoil zaleca klientom stosowanie rękawic ochronnych. Rękawice takie można kupić na wszystkich stacjach Statoil prowadzących samoobsługę LPG. Na stacjach Statoil oferujących możliwość samoobsługi LPG obowiązują jednakowe zasady sprzedaży LPG. W godzinach otwarcia stacji zawsze możliwe jest samodzielne tankowanie autogazu. Klienci mogą też poprosić o pomoc obsługę stacji, korzystając z przycisku na dystrybutorze. Statoil podkreśla, że tankowanie autogazu nie jest bardziej złożone od tankowania innych paliw, a dzięki samoobsłudze może być teraz zrealizowane znacznie szybciej. Pracownicy stacji Statoil chętnie udzielają klientom niezbędnych wskazówek dotyczących samodzielnego tankowania, jak również wręczają ulotki informacyjne. e-stacjapaliw.pl
Fot. statoil
wieści z branży
wieści z branży
ORLEN
stacje benzynowe dla rowerzystów Mijające lato upłynęło na stacjach Orlen m.in. pod znakiem rowerów. Stojaki pozwalające na wygodne i bezpieczne parkowanie jednośladu stanęły na 150 z blisko 1800 stacji tego koncernu.
T
ak zwane bikespoty mają za zadanie zapewnić rowerzystom czas na odpoczynek i rekreację. Jednocześnie do końca września sieć uruchomiła specjalną promocję skierowaną właśnie do miłośników pedałowania, czyli zestaw napój energetyczny Oshee i batonik muesli Corny w cenie pięciu złotych. Stojaki dla rowerów stanęły na 150 stacjach, w tym 11 pod marką Bliska. Wśród lokalizacji znajdują się zarówno obiekty w dużych miastach (np. 4 stacje w Krakowie, 8 w Trójmieście, 12 w Warszawie), jak i kurorty czy mniejsze ośrodki (Władysławowo, Sandomierz,
Sucha Beskidzka). Oferowanie rozmaitych usług rowerzystom jest trendem ostatnich sezonów. W Warszawie prócz rozbudowanego systemu wypożyczalni rowerów miejskich pojawiły się w tym roku samoobsługowe stacje serwisowe, gdzie można bezpłatnie skorzystać z zestawu naprawczego do roweru (kompresor, klucze do regulacji itp.). Zdaniem menedżerów warszawskiego systemu wypożyczalni rowerów sezon na poruszanie się tym pojazdem trwa od marca do listopada, czyli przez trzy czwarte roku.
Shell: PowerGas zmieni się w AutoGas Walka na marketing jest równie ważna jak wszystkie inne aspekty walki konkurencyjnej. Z tego założenia wychodzi Shell, wprowadzając na wszystkich swoich stacjach autogaz pod nową nazwą. Zniknie PowerGas i odtąd będzie AutoGas.
Fot. dr dog
S
hell Polska rozpoczął rebranding paliwa LPG oferowanego na stacjach Shell, dostępnego dotąd pod nazwą Shell PowerGas, a wkrótce Shell AutoGas. Zmiana ta zostanie wprowadzona na wszystkich placówkach do końca września. Jak zapewnia koncern, LPG Shell AutoGas zapewnia wysoką jakość – podczas tankowania paliwo poddawane jest procesowi filtracji w celu zapewnienia jego maksymalnej czystości. Filtr separuje zanieczyszczenia, a zainstalowany magnes dodatkowo wyłapuje cząsteczki metali, dzięki czemu uzyskiwana jest maksymalna czystość LPG. Shell AutoGas znajdzie się w regularnej ofercie Shell Polska, co oznacza, że wszystkie promocje dotyczące zakupu paliw obejmą również gaz o nowej nazwie. Zakup Shell AutoGas premiowany jest w programie lojalnościowym Shell ClubSmart w wymiarze 1 pkt za litr.Shell na koniec ubiegłego roku prowadził w Polsce 378 stacji paliw. Do tej liczby należy jednak doliczyć 88 stacji SSS (Shell SelfService), które działają już oficjalnie jako Shelle. Choć niektóre do tej pory nie doczekały się sklepu, kącika gastronomicznego ani obsługi na podjeździe. e-stacjapaliw.pl
Lotos latem poi psy Kiedy pod koniec lipca przez Polskę przechodziła fala upałów, Lotos wrócił do ubiegłorocznego programu pod hasłem Woda dla czworonożnego pasażera.
W
2013 roku akcja wystartowała na 100 stacjach Lotosu, a w lipcu dzięki jej popularności do sieci dołączyło kolejnych 35 stacji. To jednak nie wystarczyło i już z początkiem sierpnia, zgodnie z decyzją sieci, jednorazowe miski dla psów dostępne są na wszystkich, czyli niemal 450 stacjach Lotosu. Klienci mogą poprosić pracowników stacji o jednorazową miskę z wodą, a sieć przypomina, że w pojeździe pozostawionym na słońcu temperatura odczuwalna wynosi nawet 60 st. C. Uchylona szyba w samochodzie to zdecydowanie za mało, dlatego przy okazji postoju na tankowanie lub zakupy warto psa (lub kota) wyprowadzić na krótki spacer i napoić. Akcja gdańskiej sieci inspirowana jest restauracjami i kawiarniami przyjaznymi dla zwierząt – coraz częściej w lokalach gastronomicznych można natknąć się na miski z wodą dla zwierząt. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
13
wieści z branży
Badania:
wystrój to druga najważniejsza rzecz w gastronomii
W
14
ystrój restauracji to, zaraz po jedzeniu, najważniejszy czynnik wpływający na decyzję klientów. Wybór stylu, który znajdzie odzwierciedlenie we wnętrzu lokalu jest dowolny, ale musi podkreślać jego oryginalność, harmonizować się z atmosferą oraz serwowaną kuchnią. Podstawowym elementem, na który trzeba zwrócić uwagę podczas aranżacji, jest odpowiednie rozplanowanie przestrzeni. Rozstaw mebli musi uwzględniać komfort i bezpieczeństwo
raczej komfortowych warunków na szybki posiłek? A może ruch biznesowy wymaga zagwarantowania odrobiny miejsca do pracy czy na spotkanie w drodze? Co z klientelą lokalną, która może oczekiwać miejsca na towarzyskie spotkanie? Odpowiedni dobór barw i dekoracji może wyzwolić w kliencie pożądane przez restauratora wartości – poczucie elegancji, ciepła, bezpieczeństwa. Aranżacja powinna sprawiać, że goście nie poczują się przytłoczeni przez nadmiar przedmio-
gości oraz pracowników lokalu. Warto zwracać szczególną uwagę na wygodę siedzeń i stołów. Dlatego również podczas planowania wnętrza lokalu gastronomicznego warto wziąć pod uwagę profil gości naszego kącika gastronomicznego. Jaki rodzaj podróżnych zatrzymuje się na naszej stacji? Czy oczekują komfortowego miejsca odpoczynku czy
tów oraz tworzyć wyciszającą atmosferę, chroniącą przed zgiełkiem zewnętrznego świata. Atmosferę restauracji tworzą także jej pracownicy. Jakość i sumienność obsługi bezpośrednio przekłada się na sukces lokalu gastronomicznego. Obsługa powinna traktować klienta uprzejmie oraz na najwyższym poziomie. Istotny jest też
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
schludny wygląd personelu oraz jego wiedza na temat dostępnej oferty. – W Da Grasso zależy nam na tym, aby wnętrze pizzerii samo zachęcało do wejścia. W związku z tym ponad rok temu podjęliśmy decyzję o rebrandingu naszej sieci. W tym celu zatrudniliśmy profesjonalnych dekoratorów. Widzimy, że nowa aranżacja pozytywnie wpływa na klientów, dlatego dążymy do ujednolicenia wszystkich wnętrz. Poza zmianą wystroju stale dbamy o jakość zatrudnianej przez nas obsługi – komentuje Magdalena Piróg, wiceprezes Da Grasso ds. rozwoju sieci. Projektując wnętrza miejsc, gdzie spożywane są posiłki, nie można również zapominać o udogodnieniach dla osób niepełnosprawnych. Uwzględnienie potrzeb tej grupy gości zapewnia im wygodę oraz wpływa na dodatkowe podwyższenie standardu wnętrz. Przede wszystkim należy tu pamiętać o właściwym rozplanowaniu przestrzeni. Podstawowe normy mówią o zapewnieniu podjazdów dla wózków inwalidzkich oraz odpowiednich rozmiarów drzwi. Poza tym szerokość między miejscami siedzącymi powinna umożliwiać swobodne przemieszczanie się, a wysokości stołów zapewniać konsumpcję w wygodnej pozycji. Sieć Da Grasso, która sporządziła raport, zarządza największą polską gastronomiczną siecią franczyzową, obejmującą 200 pizzerii w 150 miastach, a jej lokale znajdują się w całej Polsce – zarówno w większych, jak i mniejszych ośrodkach. Firma jest laureatem wielu nagród i wyróżnień, m.in. Złotego Lauru Konsumenta, Godła Jakość Obsługi i Jakość Roku, Hermesa w kategorii sieć restauracyjna oraz Grand Prix Konsumenta. e-stacjapaliw.pl
fot: da grasso
...po jakości jedzenia, oczywiście. Takie wyniki prezentuje raport „Polska na talerzu 2014”, opracowany na zlecenie sieci pizzerii Da Grasso. Jak twierdzą autorzy raportu, znaczenie wystroju jest wyzwaniem dla restauratorów. Muszą oni sprostać rosnącym wymaganiom konsumentów.
wieści z branży
...a Moya karmi jabłkami Na koniec lata sieć Moya będzie częstować klientów jabłkami z polskich sadów. To bezpośrednie i jawne nawiązanie do kampanii Jabłka Wolności (Freedom Apples), zachęcającej do zjadania polskich owoców, których nie przyjęła na swój rynek wojowniczo nastawiona wobec Europy Rosja.
A
kcja rozpocznie się w czwartek 4 września. Na jej potrzeby właściciel polskiej sieci stacji paliw Moya zakupił 10 ton jabłek od sadowników spod Grójca, czyli z jabłkowego zagłębia Polski, szczególnie dotkniętego rosyjskim embargiem. Średnio każda stacja rozda ponad 100 kg owoców, a szacunkowo starczy ich na dwa do trzech dni akcji. Będą to jabłka z amerykańskiej odmiany deserowej Paulared, o aromatycznym, słodko-kwaskowatym miąższu, najlepiej smakujące jako przekąski. – Niezależnie od wartości tankowania czy stacyjnych zakupów, każdy klient stacji Moya do paragonu otrzyma piękne, polskie jabłko. Oczywiście jeżeli nie będzie sam, poczęstujemy także osoby mu towarzyszące. W ten sposób przeniesiemy internetową akcję do realnego świata – mówi Leszek Hendzel, dyrektor ds. operacyjnych w sieci Moya. – To spontaniczne działanie, przez które wyrazimy nasze poparcie dla interesów sadowników,
symbolicznie solidaryzując się ze wszystkimi polskimi przedsiębiorcami. Poza tym nasze krajowe jabłka po prostu są smaczne i zdrowe, więc chcemy się cieszyć nimi na koniec lata – dodaje Leszek Hendzel. Akcja promowania polskich jabłek, na fali zainteresowania nimi w mediach, była już wykorzystywana przez rozmaite sieci gastronomiczne i handlowe. Ostatnio sieć dyskontów Intermarche promuje na przykład jabłka za pomocą plakatu, na którym owoc został opracowany graficznie na wzór legendarnego logo Solidarności. W promowaniu polskich jabłek pomagają m.in. tzw. hashtagi, czyli internetowe hasła tematyczne oznaczone znakiem # (hash). Owoce promowane są więc w mediach pod hasłami #jedzjabłka i #freedomapples. W trend ten wpisali się nawet międzynarodowi celebryci i przez krótką chwilę Polska miała oprócz wódki coś, co rozsławiało ją wśród np. aktorów Hollywood. R
E
K
L
A
M
A
wieści z branży
Sieć BP zmodyfikowała program lojalnościowy. Teraz jego uczestnicy mogą zamawiać nagrody za pośrednictwem internetu, a do tego dopłacić do wybranej rzeczy zamiast czekać na zgromadzenie odpowiedniej liczby punktów.
N
a stronie www.bpkatalog.pl znajduje się menu, które pozwala wybrać spośród nagród podzielonych na kategorie, m.in.: Max Okazje, artykuły samochodowe, elektronika, kuchnia i dom, ogród i narzędzia. Nagrody – i to kolejne nowe rozwiązanie – można odbierać na dwa sposoby: wykorzystując wyłącznie zebrane w programie Payback punkty albo decydując, ile punktów, a ile gotówki chce się przeznaczyć na nagrodę. W obliczeniach pomoże specjalny suwak. Oferta nagród jest niezwykle różnorodna: na przykład pisaki żelowe NICI – z okazji powrotu do szkoły, grill elektryczny Philips i noże Fiskars –na imprezę na zakończenie lata, plecak F4 i latarka Energizer –zestaw na jesienne wyprawy. Dla kierowców radio CB lub nawigacja Garmin, dla lubiących prace w ogrodzie i majsterkowiczów – zraszacz do trawy lub wiertarka udarowa, dla fanów muzyki – miniwieża. Punkty w programie Payback można zbierać także na stacjach BP w całym kraju, tankując, myjąc samochód, korzystając z ofert Wild Bean Cafe oraz robiąc zakupy w ponad 5 tys. innych miejsc w całej Polsce i korzystając z promocji przygotowanych specjalnie dla uczestników programu. W programie Payback karta umożliwia zbieranie punktów u ponad 20 partnerów programu i w ponad 100 sklepach internetowych. Zebranymi punktami a stacjach BP można płacić za paliwo (każde 500 punktów to równowartość 5 zł), myjnię, zakupy w Wild Bean Cafe czy wymienić je na kartę BP SuperCard. Punkty można też przekazać na wsparcie finansowe działalności charytatywnej Polskiej Akcji Humanitarnej.
16
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
Obowiązkowy alkomat w zestawie podróżnym Kampanie odstraszające Polaków od jeżdżenia po spożyciu alkoholu skupiają się przeważnie na tych spośród naszych rodaków, którzy świadomie siadają za kółko mimo wypicia kilku głębszych. Nie można jednak wykluczyć, że za gros feralnych statystyk odpowiadają ci, którzy sami nie wiedzą, że nie powinni jechać. Jak im to uświadomić? Zaoferować im alkomat, na przykład CA 20F firmy IBox.
E
lektroniczny alkomat wyposażony w LED-owy wyświetlacz informuje o stężeniu alkoholu w wydychanym powietrzu z dokładnością do 0,01 promila. Urządzenie wykorzystuje sensor elektrochemiczny, co oznacza że pomiar stężenia alkoholu polega na elektrochemicznym utlenianiu etanolu przez związki chemiczne (np. dwuchromian potasowy) na kontrolowanym potencjale elektrody. Ogniwo paliwowe wykorzystane w tym sensorze jest selektywne w stosunku do etanolu, czyli reaguje jedynie na molekuły alkoholu – nikotyna, aceton czy węglowodory nie mają znaczącego wpływu na pomiar. A w tłumaczeniu z polskiego na nasze: to urządzenie dokładnie zmierzy zwartość alkoholu w wydychanym powietrzu, jeśli będzie pracować w zakresie temperatur od 5 do 40 stopni Celsjusza. Początek i koniec dmuchania wyznacza sygnał dźwiękowy, a testy można przeprowadzać co 10 sekund. Po 500 testach lub pół roku pracy użytkownik powinien skalibrować urządzenie na nowo. Zasila je bateria 9V, a w skład zestawu do sprzedaży wchodzi prócz urządzenia bateria, trzy ustniki i formularz dwuletniej gwarancji. Całość znajduje się w estetycznej twardej obudowie. Firma iBox ma doświadczenie w produkcji sprzętu komputerowego: obudów, czytników kart, odtwarzaczy MP3, zasilaczy do telefonów itp. Jej dystrybutorem na Polskę jest firma Impet Computers.
fot: Impet computers
Payback BP dostępny online
e-stacjapaliw.pl
wieści z branży
Dr. Marcus dla kochających muzykę, modę i... swój samochód
Nowe kształty i nowe zapachy – to bodaj jedyne możliwe kierunki rozwoju rynku odświeżaczy samochodowych. Nie dziwi więc, że w ofercie Dr. Marcusa pojawiły się City i T-Gel – żelowe zawieszki o fantazyjnych kształtach.
T
-Gel to zawieszka zapachowa w kształcie koszulki polo, która wprowadzona była z okazji wakacji, aby podkreślić letnią atmosferę. City zaś to trójwymiarowy, pachnący napis. – T-Gel to propozycja dla wszystkich, którzy dobór dodatków do samochodu traktują z lekkim przymrużeniem oka. Oryginalny kształt i rzadko spotykane wśród odświeżaczy aromatyzacje takie jak mojito, piñacolada, black, ocean breeze czy red apple to najbardziej zwracające uwagę atuty tego produktu. Przyjemne zapachy lata mogą rozluźnić atmosferę w aucie podczas długich wakacyjnych wojaży albo weekendowych wypadów za miasto – zachwala producent. Druga nowość kaliskiego producenta to City – odświeżacz w formie trójwymiarowego napisu w kolorze kojarzącym się z konkretną aromatyzacją. Odświeżacz w kształcie napi-
Czy masz odblaski na półkach?
fot: dr marcus
Pierwszego września weszła w życie nowelizacja Prawa o ruchu drogowym. Zgodnie z jej literą każdy pieszy, który po zmroku porusza się w terenie niezabudowanym, zobowiązany jest nosić odblaskowe elementy ubrania. Do tej pory nakaz ten obowiązywał jedynie młodzież do 15 roku życia.
Z
imą w Polsce robi się ciemno już około drugiej po południu, a w ciemności piesi nikną zupełnie przed wzrokiem kierowców. Zapewne między innymi dlatego w wypadkach drogowych zginęło w ubiegłym roku ponad tysiąc osób. Dzięki nowym e-stacjapaliw.pl
sów „I love music” i „I love my car” jest montowany na kratce wentylacyjnej za pomocą specjalnego klipsa. Napisy mają za zadanie zjednać sobie serca młodych i dynamicznych osób i pomóc im podkreślić osobisty charakter wnętrza samochodu. Dostępny jest w pięciu popularnych aromatyzacjach, od świeżego ocean breeze i spokojnego black przez owocowe fresh melon i strawberries, po nieco bardziej egzotyczną vanillę. Dr. Marcus International to producent zapachów samochodowych z kilkunastoletnią tradycją. Ostatnio firma otrzymała Godło Najwyższa Jakość Quality International 2014. Ogólnopolski program konkursowy, realizowany pod patronatem Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, Klubu Polskie Forum ISO 9000 i Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, jest inicjatywą Forum Biznesu i Biznes Trendy.
przepisom noszenie odblaskowych elementów jest obowiązkiem, choć i do tej pory było promowane jako podstawowy postulat kampanii Bądź bezpieczny na drodze. Obecnie za niedopełnienie obowiązku grożą kary. Policja może ukarać przechodnia mandatem w wysokości od 20 do 500 złotych. W wiele ubrań wszyte są fabrycznie elementy odblaskowe, ale mimo to warto włączyć osobne akcesoria do swojej oferty i promować ich sprzedaż na stacji. Choć teoretycznie policjantowi wystarczy „wylegitymować się” odblaskową wszywką w bucie, dowolnie małej wielkości, to jednak większy i bardziej wyrazisty odblask znacznie zwiększa bezpieczeństwo pieszych. Warto uzupełnić ofertę akcesoriów odblaskowych z „autostradowych” kamizelek także o akcesoria dla pieszych: znaczki, zawieszki czy ulubione przez rowerzystów owijki. I promować ich używanie, zwłaszcza zimą, kiedy piesi niewidoczni są na drodze przez dwie trzecie doby. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
17
wywiad
Inspektor UDT nie jest po to by karać 18
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
wywiad
fot: udt
O perspektywach dla niezależnych stacji paliw, konsekwencjach nowych przepisów środowiskowych, a przede wszystkim o tym, jak właściciel stacji powinien współpracować z urzędem i dlaczego jest to w interesie obydwu stron – rozmawiamy z Przemysławem Ligenzą, wiceprezesem Urzędu Dozoru Technicznego.
e-stacjapaliw.pl
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
19
wywiad
N
Na polskim rynku paliwowym dokonała się ostatnio pełzająca rewolucja. Weszły wreszcie w życie przepisy, które zmusiły właścicieli stacji do modernizacji zbiorników. Jak teraz wygląda rynek stacji? Zakończenie okresu obowiązywania przepisów przejściowych, które nakazały wyposażyć zbiorniki na stacjach paliw w urządzenia lub systemy sygnalizujące wycieki nie spowodowało znaczących problemów. Długi czas na dostosowanie zbiorników do nowych wymagań miał zapewne istotne znaczenie dla sprawnego przeprowadzenia tego procesu. W ubiegłym roku, w ciągu dwóch miesięcy, inspektorzy UDT odwiedzili wszystkie stacje w Polsce. Wynikało to z planu kontroli branżowych. Wtedy też informowaliśmy wszystkich eksploatujących zbiorniki niespełniające wymagań przepisów, że jeśli stan prawny się nie zmieni, to 31 grudnia 2013 r. będą musieli wstrzymać eksploatację niedostosowanych zbiorników. Warunki techniczne dozoru technicznego przewidują różne rozwiązania systemów lub urządzeń wykrywających wycie-
Obowiązek dostosowania do wymagań przepisów nie zawsze wiąże się z poniesieniem ogromnych kosztów, zwłaszcza związanych z wymianą zbiornika na nowy lub wytworzeniem drugiej ścianki. Stosowane są inne rozwiązania, jak chociażby umieszczenie czujników między zbiornikiem a istniejącą geomembraną. Wykaz dopuszczonych systemów ogólnego stosowania jest zamieszczony na stronie internetowej UDT. Nie jest to kata-
Inspektor UDT to nie kontroler. Obszar, w którym działamy, to badania, inspekcja i certyfikacja. Nie ma to wiele wspólnego z pracą urzędników, choć słowo urząd mamy wpisane w nazwę
badań, dopuszczony do stosowania. Są to najczęściej dopuszczenia indywidualne, tylko dla danego obiektu. Takie dopuszczenia są w dalszym ciągu wykonywane. Każda modernizacja zbiornika wymaga uzgodnienia z UDT. Działań modernizacyjnych nie można wykonywać bez naszego udziału. Reasumując: do dzisiaj niezmodernizowane zbiorniki są wyrejestrowywane, my zaś informujemy Urząd Regulacji Energetyki o tym, które zbiorniki były eksploatowane na dzień wydawania decyzji. Po pierwszych kontrolach nie mogliśmy wydawać decyzji o wstrzymaniu eksploatacji zbiorników, które nie zostały dostosowane do wymagań przepisów. Informowaliśmy więc właścicieli stacji, że jeśli stan prawny się nie zmieni, zbiornik nie będzie spełniał wymagań nowych przepisów. Decyzja o modernizacji bądź jej zaniechaniu jest indywidualna, należy do właściciela, ale przepisy obowiązują powszechnie. Proponowaliśmy eksploatującym pomoc w tym zakresie i zaopiniowanie rozwiązań technicznych. Inwestycja związana z modernizacją wymaga kilku miesięcy, stąd nasza determinacja, aby przed czerwcem 2013 r. odwiedzić wszystkie podmioty, by miały wystarczająco dużo czasu na przeprowadzenie modernizacji. Czy zatem zostały wydane jakieś decyzje wstrzymujące? Dane UDT z 17 czerwca br. wykazują, że 948 zbiorników na stacjach paliw otrzymało decyzję o wstrzymaniu eksploatacji.
ki, oprócz tzw. monitorowania międzyściennego również inne rozwiązania dopuszczone przez organ właściwej jednostki dozoru technicznego, czyli w naszym przypadku prezesa UDT.
20
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
log zamknięty, każdy przedsiębiorca może wnioskować do UDT o dopuszczenie innego systemu, który zostanie poddany badaniom w laboratorium UDT, a następnie w przypadku pozytywnego wyniku
Na jaki czas wydawana jest decyzja o zawieszeniu? Decyzja o wstrzymaniu eksploatacji jest bezterminowa. Eksploatacja urządzenia, które otrzymało taką decyzję to łamanie prawa. Jeżeli jednak właściciel zdecyduje się na dostosowanie zbiornika do obowiązujących przepisów, może użyć do modernizacji jednego z systemów dopuszczonych przez prezesa UDT lub wystąpić z wnioskiem o dopuszczenie innego systemu monitorowania wycieku. Po dopuszczeniu rozwiązania eksploatujący uzgadnia modernizację. W trakcie modernizacji, zależnie od jej zakresu, inspektorzy UDT e-stacjapaliw.pl
wywiad
wykonują doraźne badania eksploatacyjne, które w przypadku pozytywnego wyniku kończą się wydaniem decyzji zezwalającej na eksploatację. Jak wygląda taka kontrola? Nasze czynności nie mają znamion kontroli. Inspektorzy UDT przeprowadzają badania doraźne kontrolne. Chciałbym, żebyśmy odróżniali kontrolę administracyjną od pracy inżyniera. Obszar, w którym działamy, to badania, inspekcja i certyfikacja. Nie ma to wiele wspólnego z pracą urzędników, choć urząd mamy wpisany w nazwę. Zakres badań doraźnych jest ustalany indywidulanie dla danego zbiornika. Na stacji paliw inspektor sprawdza dokumentację zbiorników, a następnie ich stan techniczny. Badanie może ograniczyć się tylko do rewizji zewnętrznej, podczas której zbiornik nie musi być wyłączony z eksploatacji. W niektórych przypadkach zakres badań może być rozszerzony o rewizję wewnętrzną i próbę szczelności, jak również o inne badania specjalistyczne, np. pomiar grubości ścianki czy pomiar kształtu zbiornika. Podejmujemy działania w kierunku ograniczenia kosztów, które ponosi właściciel, aby przygotować urządzenie do badania. Przedsiębiorca rozumiejący rolę dodatkowej strony gwarantującej bezpieczeństwo akceptuje koszty z jakimi się to wiąże, co nie zmienia faktu, że mogą być one istotne w prowadzeniu działalności gospodarczej, zwłaszcza w przypadku starszych urządzeń, które trzeba badać częściej.
fot: UDT
Wróćmy jeszcze do indywidualnego właściciela stacji paliw. Czy to urząd pilnuje terminu badania, czy właściciel? Inspektorzy UDT pilnują terminów badań. Terminy badań są zapisane w protokołach badań, które posiada też eksploatujący. Termin wykonania badania oraz jego zakres jest każdorazowo uzgadniany z eksploatującym. Planujemy wprowadzenie rozwiązania wspomagającego ten proces. A czy zdarza się, że właściciel stacji jest przekonany, że musi kontynuować działalność, a trzeba ją przerwać z powodu stanu technicznego? e-stacjapaliw.pl
Przemysław Ligenza wiceprezes Urzędu Dozoru Technicznego. Doktor nauk ekonomicznych. Wcześniej pracował jako dyrektor Departamentu Bezpieczeństwa Gospodarczego w Ministerstwie Gospodarki. Ma doświadczenie w opracowywaniu rozwiązań systemowych w różnych obszarach bezpieczeństwa powszechnego, jak również analizach sektorowych branż strategicznych dla bezpieczeństwa gospodarczego państwa. Jest wykładowcą akademickim. Eksploatujący ma ustawowy obowiązek wyłączyć zbiornik z eksploatacji, jeżeli stwierdzi, że jego stan techniczny nie pozwala na dalszą eksploatację i powia-
domić niezwłocznie oddział UDT – zwłaszcza w przypadku niebezpiecznego uszkodzenia. Niebezpieczne uszkodzenia są przez nas ewidencjonowane i analizowaNR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
21
fot: xxxxxxxxxxxxxxxxxxx
wywiad
22
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
wywiad
ne, co ma niebagatelne znaczenie profilaktyczne. Trudno jest mi mówić o konkretnych przypadkach, niestanowiących niebezpiecznych uszkodzeń, ponieważ UDT przeprowadza ok. 800 tys. inspekcji technicznych rocznie. Celem naszych działań nie jest utrudnianie prowadzenia działalności, lecz utrzymanie wysokiego poziomu bezpieczeństwa technicznego, od którego zależy bezpieczeństwo ludzi, mienia i środowiska naturalnego. Jesteśmy instytucją ekspercką. Jeżeli przedsiębiorca zgłosi się do nas z problemem technicznym, inżynierowie wielu specjalności są gotowi pomóc mu w jego rozwiązaniu. Naszym zadaniem jest rozwiązywanie problemów. Po to właśnie dokonuje się inspekcji – żeby urządzenia nie stanowiły zagrożenia dla życia i zdrowia ludzi, żeby minimalizować ryzyko awarii, wypadku, przestoju produkcyjnego. Inspekcja jest narzędziem pomagającym przedsiębiorcy. Eksploatujący często myślą, że nic nie wydarzyło się do tej pory i się nie wydarzy. A jednak wypadki się zdarzają. Możemy myśleć, że nic się nie stanie, ale co będzie, jeśli się stanie? Mamy więc termin między jedną inspekcją a drugą. Inspekcja dała wynik pozytywny, zbiornik jest w porządku, inspektor odjeżdża i między jednym a drugim badaniem następuje jakaś awaria. Jak się wtedy rozkłada odpowiedzialność między inwestora i UDT? UDT może wziąć odpowiedzialność, jeżeli badanie zostało wykonane niezgodnie z warunkami technicznymi dozoru technicznego. Nie możemy brać odpowiedzialności za niewłaściwą, niezgodną z prawem i zasadami technicznymi eksploatację między kolejnymi badaniami UDT. Właściciele powinni informować nas o zdarzeniach, które miały miejsce i mogły mieć wpływ na sprawność urządzenia technicznego. Ważna jest tutaj kultura techniczna eksploatującego i pracowników stacji, świadomość ryzyka i czujność na pewne symptomy. Jeżeli dojdzie do wypadku, takie poprzedzające go awarie czy inne drobne zdarzenia zostaną ujawnione w toku postępowania. Jeśli błąd leży po stronie UDT, również zostanie to ustalone e-stacjapaliw.pl
w postępowaniu. Większość wypadków i awarii wynika z niewłaściwej eksploatacji. Musimy liczyć się również ze stanem niepewności, którym zarządzać jest najtrudniej. Mam na myśli np. wady ukryte. W takim przypadku trudno szukać winnych. Takie rzeczy niestety się zdarzają.
nych cykli badań, zadzwonił z informacją: z urządzeniem dzieje się coś niepokojącego, wykonajcie dodatkowe badania. Warto to rozważyć. Czasem kilkaset złotych wydanych na badanie zaoszczędzi setki tysięcy, które będzie musiał wydać na usunięcie skutków awarii.
A kwestia odwołań, które przysługują A jak taka współpraca wygląda w prakstacyjnikom od decyzji UDT? tyce? Jeśli chodzi o decyzję administracyjną, Wiele zależy od człowieka – zarówno wszystkie procedury są opisane w Kodeksie przedsiębiorcy, jak i inspektora. W Polsce ok. tysiąca inspektorów UDT codziennie postępowania administracyjnego. Odwołać się można do organu drugiej przeprowadza badania urządzeń techniczinstancji, czyli w naszym przypadku do nych. Uczulamy inspektorów, że pracują Ministra Gospodarki za pośrednictwem u przedsiębiorcy, ale przede wszystkim u człowieka. Problem po naszej stronie organu, który wydał decyzję. W UDT takim pojawia się wtedy, kiedy inspektor działa organem jest prezes, wydaje decyzję administracyjną o dopuszczeniu do eksjak urzędnik. Radzimy sobie z tym probleploatacji i jako organ bierze za nią odpomem na bieżąco. wiedzialność. KPA daje organowi możliwość naprawienia swojego błędu. W postęrozmawiał przemysław bociąga powaniu administraR E K L A M A cyjnym liczą się kwestie merytoryczne, ale również formalne: dochowania staranności, zdobycia określonych dowodów itp. Czasami organ sam uchyla swoje decyzje. Jeśli tego nie zrobi, przekazuje je organowi wyższego rzędu. Dalej służy skarga, sąd admiTechniczna Obsługa Stacji Paliw nistracyjny, cała potęż„BAZ-PAL” Sp. j. Józef i Marek Liber na procedura. 33-386 Podegrodzie 193A Nasza misja inspekcyjtel./fax 018/445 98 44, tel. 018/445 98 37 na przybiera formę e-mail: bazpal@onet.pl współpracy z przedsiębiorcami. Nasze działania pokrywają się Oferujemy: z interesem przedsięwykonanie instalacji paliwowych stacji paliw nowych i modernizowanych, biorców, aby jak najmodernizację zbiorników – wykonanie drugiego stalowego płaszcza wewnątrz zbiornika, podział zbiornika na dodatkowe komory, więcej zbiorników było zbiorniki paliwowe i LPG, dystrybutory, dostawa, montaż, serwis, ek sploatowanych, naprawę i remonty zbiorników, ponieważ z tego płyną urządzenia do monitoringu szczelności i sygnalizacji wycieków, zyski, także dlatego, że urządzenia do pomiaru i monitorowania stanu magazynowanych produktów w zbiornikach, bierzemy współodpoczyszczenie i litrażowanie zbiorników na paliwa płynne, wiedzialność za sprawwykonanie hermetyzacji instalacji paliwowych, ność i bezpieczeństwo armaturę zbiorników i osprzęt instalacji: – zawory oddechowe, urządzeń. Ważne jest, – przerywacze płomienia i bezpieczniki antydetonacyjne, żeby przedsiębiorca, – szybkozłącza i osprzęt do hermetyzacji, niezależnie od ustalo– zawory zabezpieczające przed przepełnieniem. Posiadamy uprawnienia uDT do wykonywania: prób szczelności zbiorników naprawy i modernizacji zbiorników
temat numeru
Urząd Dozoru Technicznego wprowadza inspekcje typu
risk-based
Polscy specjaliści od dozoru technicznego wprowadzają model badań urządzeń technicznych, w którym to realne ryzyko związane z konkretną instalacją, a nie nominalna częstotliwość kontroli będzie decydować o częstotliwości badań. Kiedy nowe rozwiązanie stanie się obowiązującym także dla stacji paliw? Niestety, na to jeszcze poczekamy.
K K
stacji to również może być wielkim obciążeniem finansowym. Zwłaszcza, że o ile dla zbiorników eksploatowanych krócej niż 20-30 lat, badanie wymagane jest jedynie co dekadę, to już dla starszych urządzeń konieczne jest zapraszanie inspektora znacznie częściej. Jak się dowiedzieliśmy, Urząd planuje rozwiązanie, które ma na celu zmniejszenie tej niedogodności. Chodzi o tzw. risk-based
oszty przygotowania się do inspekcji ze strony UDT bywają wysokie. Wiedzą o tym doskonale zarządcy wielkich obiektów, takich jak rafinerie czy gazociągi, gdzie wyłączenie z obiegu jednej z instalacji wstrzymuje na kilka tygodni całą produkcję. W porównaniu z tym koszt opróżnienia zbiornika paliw, aby udostępnić go inspektorowi do zbadania stanu, wydaje się niewielki. Ale dla właściciela
Częstotliwość badań okresowych zbiorników (według rozporządzenia ministra gospodarki z 2001 r.)
Rodzaj badania
24
Częstotliwość badania zbiornika nie rzadziej niż dla zbiorników stalowych naziemnych
dla zbiorników stalowych podziemnych
do 30 lat eksploatacji
powyżej 30 lat eksploatacji
do 20 lat eksploatacji
powyżej 20 lat eksploatacji
Rewizja wewnętrzna
10
6
10
5
10
Próba szczelności
10
6
10
5
10
Rewizja zewnętrzna
2
1
2
1
2
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
dla zbiorników z tworzyw sztucznych
inspections, czyli takie planowanie badań urządzeń technicznych, które odzwierciedla rzeczywiste ryzyka wynikające z ich stanu technicznego. Oczywiście poligonem takich prac są właśnie wielkie zakłady, gdzie najbardziej opłaca się testować nowe rozwiązania. Dlatego na pierwszy ogień poszła rafineria Lotosu. ¬– W celu podniesienia standardów w zakresie badań i oceny stanu technicznego urządzeń ciśnieniowych rozpoczęliśmy prace nad wdrożeniem metody risk based inspection, wykorzystującej zasady oceny ryzyka. Prowadzimy także prace w zakresie zastosowania metody risk based work selection, która polega na planowaniu prac utrzymania ruchu na podstawie wcześniej dokonanej analizy ryzyka dla poszczególnych urządzeń. Działania te pozwolą nam na jeszcze sprawniejsze i bardziej efektywne zarządzanie infrastrukturą Grupy Lotos – napisała spółka w swoim raporcie rocznym. Jednym z mózgów operacji jest właśnie Urząd Dozoru Technicznego. Istotę riskbased inspection jako narzędzia do zarządzania i ograniczania strat w przemyśle wiceprezes UDT Przemysław Ligenza przedstawił w Zakopanem w październiku 2013 roku, podczas III Konferencji bezpieczeństwa ochrony fizycznej i zabezpieczeń technicznych osób, mienia, obiektów, informacji i infrastruktury krytycznej. e-stacjapaliw.pl
temat numeru
– Risk-based inspection to metoda pozwalająca na zaplanowanie inspekcji na podstawie wyników analizy ryzyka, która polega w głównej mierze na ustalaniu zakresu i działań zmniejszających ryzyko eksploatacji urządzeń technicznych. Opiera się na wyznaczaniu ryzyka rozumianego jako iloczyn prawdopodobieństwa zdarzenia i wartości skutków z niego wynikających – tłumaczy Michał Karolak z Wydziału Innowacji i Rozwoju UDT na łamach kwartalnika „Inspektor”. Co to oznacza w praktyce? Kiedy ta metoda trafi pod strzechy, kontroli będzie można robić mniej. Albo więcej – tam gdzie ryzyko jest większe. A ten, kto eksploatuje urządzenie techniczne (takie jak zbiornik paliw), będzie mógł zyskać dłuższe okresy między kontrolami, inwestując w lepsze systemy zabezpieczeń. Albo odwrotnie – „zapłacić” częstszymi zaproszeniami dla inspektorów za to, że stosuje urządzenia techniczne obarczone większym ryzykiem.
Nowa metoda mogłaby docelowo zastąpić obecny model inspekcji statycznych, czyli takich, w których termin kolejnego badania odczytuje się z tabeli. Taką właśnie tabelę (w przypadku instalacji na stacjach paliw jest to załącznik do rozporządzenia ministra gospodarki z 18 września 2001, opublikowane w Dz. U. Nr 113, poz. 1211 – patrz ramka). Ale, jak dowiadujemy się w UDT, model kontroli oparty na analizie ryzyka jest pochodną działań diagnostycznych. Słowem, aby wyliczyć ryzyko, trzeba znać urządzenia, o których mowa. Bez stworzenia dokładnej bazy informacji przejście na model RBI będzie czekać na wdrożenie. Urząd Dozoru Technicznego jest państwową osobą prawną działającą w dziedzinie zapewnienia bezpieczeństwa urządzeń technicznych. Głównym zadaniem UDT jest ocena zgodności urządzeń technicznych z odpowiednimi przepisami i spe-
cyfikacjami technicznymi w fazach projektowania, wytwarzania i eksploatacji. Urząd jest organizacją niezależną zarówno pod względem finansowym, jak i w obszarze działalności technicznej. Działaniami dozoru technicznego objęte są urządzenia techniczne stwarzające zagrożenie poprzez rozprężanie gazów znajdujących się pod ciśnieniem różnym od atmosferycznego, wyzwolenie energii potencjalnej lub kinetycznej przy przemieszczaniu ludzi lub ładunków w ograniczonym zasięgu oraz rozprzestrzenianie się materiałów niebezpiecznych podczas ich magazynowania lub transportu. Centrala Urzędu Dozoru Technicznego znajduje się w Warszawie. W skład UDT wchodzi 29 oddziałów terenowych, rozmieszczonych na terytorium całej Polski oraz Centralne Laboratorium Dozoru Technicznego (CLDT) w Poznaniu, które stanowi zaplecze badawczo-ekspertyzowe. R
E
K
L
A
M
A
Produkty dla stacji benzynowych Orion™ Armoire de Stockage
Orion™ Gablota wystawowa
Skanuj kod QR aby zobaczyć video.
www.glasdon.com
Glasdon Europe AB August Barks Gata 25 SE-421 32 Västra Frölunda Szwecja Telefon: +48 22 307 14 58 Telefaks: +48 22 307 19 37 E-mail: biuro@glasdon.com Web: www.glasdon.com
biuro@glasdon.com
temat numeru
26
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
temat numeru
Podstawy ekologii dla
P e-stacjapaliw.pl
fot: © Digitalpress - Fotolia.com, pixabay
inwestorów Rynek branży paliw stale się rozwija i co krok powstają nowe stacje. Przy tego typu inwestycjach należy szczególnie pamiętać, że w myśl przepisów prawnych są to podmioty korzystające ze środowiska. W związku z tym muszą spełnić szereg wymagań i obowiązków nałożonych na nie ze względu na specyfikę działania. W poniższym tekście postaramy się przedstawić wybrane obowiązki sprawozdawcze, którym podlegać może stacja paliw. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
27
temat numeru
Obowiązki stacji paliw Rodzaj sprawozdania
Termin złożenia
Miejsce złożenia
Sprawozdanie o zakresie korzystania ze środowiska
31.03 po roku kalendarzowym
Urząd Marszałkowski
Raport do Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE)
Do 28/29.02 po roku kalendarzowym
Strona internetowa KOBiZE
Zbiorcze zestawienie danych o wytwarzanych odpadach
15.03 po roku kalendarzowym
Urząd Marszałkowski
Rodzaj dokumentacji
Miejsce złożenia
Sposób załatwienia sprawy
Czas obowiązywania
Zgłoszenie instalacji
Urząd miasta / starostwo powiatowe
Milcząca zgoda, jeżeli organ właściwy do przyjęcia zgłoszenia w terminie 30 dni od daty doręczenia zgłoszenia nie wniesie sprzeciwu w drodze decyzji.
Bezterminowo
Pozwolenie wodnopoprawne
Urząd miasta / starostwo powiatowe
Decyzja administracyjna
- na wprowadzanie ścieków do wód lub ziemi – maksymalnie 10 lat, - na wprowadzanie do wód lub do urządzeń kanalizacyjnych, będących własnością innych podmiotów, ścieków przemysłowych zawierających substancje szczególnie szkodliwe dla środowiska wodnego – maksymalnie na 4 lata,
P
rzede wszystkim operator i właściciel stacji paliw powinien znać spektrum oddziaływania swojego obiektu na środowisko oraz być świadom tego, jakie zagrożenia dla środowiska, to oddziaływanie za sobą niesie. Należy pamiętać, że eksploatacja stacji paliw powoduje: - emisję gazów i pyłów do powietrza. Związane jest to z wpompowywaniem paliw do zbiorników magazynujących oraz z tankowaniem pojazdów. Emisja na stacji paliw może także wystąpić w wyniku eksploatowania w obiekcie kotłowni, - wytwarzanie odpadów niebezpiecznych lub innych niż niebezpieczne, na przykład powstałych w separatorach, w częściach administracyjno-biurowych czy powstałych w wyniku prowadzenia gastronomii, - wprowadzanie ścieków przemysłowych pochodzących na przykład z myjni do kanalizacji. Wody opadowe zaś z terenów utwardzonych przedostają się do środowiska, tzn. do wód lub do ziemi.
Wymogi środowiskowe Należy tutaj pamiętać, że ten zakres możliwych zagrożeń do środowiska to tylko podstawowa lista, a nie kompletny wykaz.
28
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
Każdy z obiektów może oddziaływać na środowisko inaczej i może mieć więcej lub mniej obowiązków sprawozdawczych. W wyniku wymienionego oddziaływania jesteśmy zobowiązani do podjęcia pewnych działań: Na skutek wprowadzania gazów i pyłów do powietrza raz do roku zarządzający stacją paliw we własnym zakresie musi przedłożyć do Marszałka województwa, w którym obiekt się znajduje, sprawozdanie o korzystaniu ze środowiska oraz wyliczyć należną z tego tytułu opłatę, zgodnie z wzorem stanowiącym załączniki do rozporządzenia Ministra Środowiska w sprawie wykazów zawierających informacje i dane o zakresie korzystania ze środowiska oraz o wysokości należnych opłat (Dz. U. 2014, poz. 274). Pamiętajmy o tym, że zwolnienie z opłaty nie zwalnia z obowiązku przekazania Marszałkowi sprawozdania. Nie można także zapomnieć o bardzo często pomijanym raporcie do Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami (KOBiZE), wynikającego nie tylko z przeładunku paliw czy eksploatowania kotłowni, ale także z użytkowania firmowych samochodów. Raport ten składamy po wcześniejszym założeniu konta w interne-
towym systemie krajowej bazy: www.krajowabaza.kobize.pl. Emisja do powietrza dla stacji paliw wiąże się także z opracowaniem odpowiedniej dokumentacji środowiskowej ze względu na przeładunek i magazynowanie paliw, tj. zgłoszenia instalacji niewymagającej pozwolenia tzw. zgłoszenie instalacji. Po drugie wytwarzanie odpadów obliguje nas do prawidłowego ich przekazywania poprzez karty przekazania odpadów podmiotom posiadającym odpowiednie decyzje administracyjne na odbiór odpadów danego rodzaju – sprawdzajmy jednak czy dana firma na pewno może odbierać od nas dane odpady (poprośmy o decyzję na gospodarowanie odpadami) Jesteśmy też zobowiązani do prowadzenia ilościowej i jakościowej ewidencji odpadów zgodnie z katalogiem odpadów przyjętym przez Ministra Środowiska (Dz. U Nr 112, poz. 1206). Musimy także raz do roku złożyć zbiorcze zestawienie o ilości wytworzonych odpadów. Podstawą do złożenia zbiorczego zestawienia danych o rodzajach i ilości wytworzonych odpadów jest prawidłowo i systematycznie prowadzona ich ilościowa i jakościowa ewidencja . Wzory dokumentów stosowanych na potrzeby e-stacjapaliw.pl
temat numeru bieżącej ewidencji odpadów zostały określone w rozporządzeniu Ministra Środowiska w sprawie wzorów dokumentów stosowanych na potrzeby ewidencji odpadów (Dz. U. Nr 249, poz. 1673). Nie można także zapomnieć o prawidłowym selektywnym magazynowaniu odpadów. W obrębie obiektu powinny znajdować się szczelne pojemniki na odpady niebezpieczne oraz sorbenty pozwalające zniwelować skutki ewentualnych wycieków paliw, olejów.
Woda dla myjni Po trzecie, w wyniku eksploatowania myjni samochodowej bardzo często jesteśmy zobligowani do uzyskania pozwolenia wodnoprawnego. Spowodowane jest to wprowadzaniem do kanalizacji innych podmiotów ścieków uważanych za takie, które zawierają substancje szczególnie szkodliwe. Wykaz substancji, w wyniku stosowania których jesteśmy zobligowani uzyskać pozwolenie wodnoprawne, znajdziemy w rozporządzeniu Ministra
Środowiska w sprawie substancji szczególnie szkodliwych dla środowiska wodnego, których wprowadzanie w ściekach przemysłowych do urządzeń kanalizacyjnych wymaga uzyskania pozwolenia wodnoprawnego (Dz. U. Nr. 233 poz. 1988). Nadmienić mogę, że abyśmy byli zobligowani do uzyskania pozwolenia wodnoprawnego wystarczy obecność węglowodorów ropopochodnych, ponieważ mimo stosowania separatorów i tak będą one obecne w ściekach. W aspekcie gospodarki wodnej należy także zwrócić uwagę na bardzo często pomijane wody opadowe. Wody opadowe i roztopowe, pochodzące np. z parkingów czy dróg o trwałej nawierzchni, są ściekami. Wody opadowe / ścieki deszczowe powinny być odprowadzane do kanalizacji deszczowej lub, gdy na danym terenie nie występuje kanalizacja rozdzielcza, powinny być kierowane do kanalizacji ogólnospławnej. W wypadku, gdy nie mamy możliwości odprowadzania wód deszczowych do
systemów kanalizacyjnych, pozostaje nam wprowadzanie ich do środowiska (dołów, rowów, studni chłonnych, wód). Wprowadzanie do wód lub do ziemi ścieków deszczowych obliguje nas także do uzyskania pozwolenia wodnoprawnego. Niestety, gdy już uzyskamy wszelkie niezbędne pozwolenia wodnoprawne, należy pamiętać o cyklicznych badaniach odprowadzanych ścieków (przeważnie dwa razy do roku). Tak więc szeroko rozumiana ochrona środowiska to nie tylko segregacja odpadów czy też sadzenie drzew. Dla przedsiębiorcy, w tym wypadku stacji paliw, przede wszystkim jest to niestety typowa papierologia – składanie sprawozdań, ubieganie się o decyzje administracyjne (pozwolenia), prowadzenie ewidencji odpadów. Musimy posiadać szereg niezbędnych dokumentów, aby eksploatować obiekt bez narażania się na dotkliwe kary. Aleksander Florek, SEKA R
E
K
L
A
M
A
sklep na stacji
Sklep
dobrze oświetlony Wydawać by się mogło, że właściciel stacji paliw ma ograniczone możliwości dekorowania wnętrza sklepu. Ale jest jeden rodzaj dekoracji, z którego nie tylko można, ale wręcz należy skorzystać. Jest nim właściwe oświetlenie obiektu od wewnątrz i od zewnątrz. Nie jest to jednak tylko kwestia wystroju, lecz także funkcjonalności obiektu.
30
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
C
fot: sxc.hu
C
zęsto, czasem nawet w poradach ekspertów, można spotkać się ze stwierdzeniem, że oświetlenie sklepu służy do zaprezentowania towarów, które mamy w ofercie. To oczywiście prawda, ale tylko jedna z funkcji, jakie pełni dobrze dobrane oświetlenie. Światło jest dla człowieka równie ważne jak pożywienie czy sen – stanowi o poczuciu bezpieczeństwa i komfortu. Dlatego tak ważne jest, aby dobrze oświetlić wnętrze (oraz część zewnętrzną) sklepu: klient, któremu zapewniono poczucie bezpieczeństwa i relaks, chętniej i więcej kupuje. A dodatkowo dzięki dokładnemu oświetleniu sklepu łatwiej znajdzie wybrany produkt. Przypomnijmy: badania dowodzą, że wydłużanie czasu, który klient spędził w sklepie, na dłuższą metę nie opłaca się. Lepiej umożliwić mu łatwiejsze znalezienie odpowiedniego towaru, informacji o cenie itp. W ten sposób może spędzi w naszym sklepie krótszy czas, ale będzie bardziej zadowolony i dzięki temu może kupić więcej. A może nawet przy kasie skusi się na dodatkową promocję. Samo właściwe oświetlenie sklepu nie pozwoli na osiągnięcie wszystkich tych celów, ale bardzo pomoże w zrealizowaniu ich. Oświetlenie jest jednak dość skomplikowanym zagadnieniem, zwłaszcza na stacjach paliw. Z obiektów tych klienci często korzystają w nocy, skupieni na innych sprawach, poruszając się w pośpiechu – pragną z powrotem wsiąść do samochodu i odjechać. W grę wchodzi więc nie tylko komfort zakupów, lecz także potrzeba zapewnienia poczucia
sklep na stacji
bezpieczeństwa. Ponadto sklep na stacji często jest przestrzenią wielofunkcyjną. Składa się z kasy, w której klient może chcieć tylko zapłacić za paliwo, sklepu spożywczego o zróżnicowanym asortymencie, sklepu motoryzacyjnego, saloniku prasowego, wreszcie kącika kawiarnianego, w którym warto szczególnie zadbać o poczucie komfortu. Właściwie dobrane oświetlenie pomoże rozdzielić te strefy i nadać im właściwą hierarchię.
Dobrze to znaczy poprawnie Światło ma kilka cech, którymi można manipulować. Należy do nich jasność, miękkość – czyli to, czy światło wydobywa mocne kontrasty z cieniami w zakamarkach, czy też rozkłada się równomiernie, tworząc łagodne i mało kontrastowe przejścia światłocienia. Jest też barwa, która wpływa na to, jak ludzkie oko postrzega kolory oświetlonych rzeczy. Ale same żarówki mają jeszcze dodatkowe cechy: energooszczędność albo chociażby to, czy są sprawne. I właśnie o tym powinniśmy pomyśleć na początku. Prosty sklep jest poprawnie oświetlony przede wszystkim wtedy, kiedy oświetlony jest równomiernie i jasno. To właśnie dzięki temu oko klienta może spocząć na rozmaitych produktach. Sklep oświetlony jasno daje poczucie bezpieczeństwa, a sklep źle oświetlony wywoła odpychające wrażenie. Klient będzie się po nim poruszał z poczuciem, że musi jak najszybciej kupić to, co niezbędne R
E
K
L
A
M
A
Najlepsze oprawy LED dla STACJI PALIW Oprawy LED pozwalające skutecznie obniżyć koszty stałe stacji paliw Petrol Mini 80W – zamiennik dla tradycyjnych opraw montowanych w strefie nad dystrybutorami paliwa, - zamiennik dla opraw tradycyjnych o mocy ponad 100 W, - bardzo energooszczędne rozwiązanie – tylko 80 W, - zastępuje oprawy tradycyjne w stosunku 1 : 1, - bardzo wysokie parametry przy małych wymiarach, - bardzo łatwy montaż w podsufitce każdej wiaty, - łatwa wymiana zasilacza i paneli LED, - bardzo długa żywotność oprawy – 50 000 godzin Plafon PP6060-E39-T – oprawa dedykowana dla sklepu i części
WIATA – PET-80120-MINI
SKLEP – Plafon PP6060-E39-T
biurowej stacji - zamiennik opraw rastrowych 4 x 18 W lub 4 x 14 W, - bardzo energooszczędne rozwiązanie – tylko 39 W, - zastępuje oprawy tradycyjne w stosunku 1 : 1, - bezobsługowa praca oprawy, - wymienne elementy - płytki LED, zasilacz, - bardzo długa żywotność oprawy – 50 000 godzin, - bardzo lekka konstrukcja – korpus oprawy wykonany z bardzo wytrzymałego tworzywa ABS Więcej informacji znajdziesz na stronie
www.efl-polaris.com tel. 663 788 203, 530 425 451
POLSKI PRODUCENT OPRAW I ŹRÓDEŁ ŚWIATŁA LED
sklep na stacji
i opuścić lokal – tak jakby był źle widzianym gościem. Nie bez powodu sklepy i restauracje przygaszają światła, kiedy chcą skończyć pracę danego dnia. Przyspieszają w ten sposób decyzję gości o zakończeniu posiłku czy zakupów i pójściu gdzie indziej. Równomierne światło zapewnić mogą choćby regularnie rozmieszczone świetlówki, nawet w nieosłoniętych oprawach. Już sama ich konstrukcja pozwala światłu dotrzeć w zakamarki. O ile oczywiście wszystkie świetlówki są sprawne. Należy więc pilnować regularnej
O tym, jak bardzo energooszczędne potrafią być dzisiejsze żarówki LED, niech świadczy fakt: dziś można zbudować np. pięćdziesięciopokojowy hotel, który przy pełnej iluminacji pobiera tyle prądu, co... czajnik elektryczny. A energooszczędność przynosi nie tylko zysk, ale i dobry wizerunek wymiany wadliwych egzemplarzy – zarówno tych przepalonych, jak i wydających niepożądane odgłosy czy emitujących nierównomierne światło. Te ostatnie efekty będą wywierały na klientach sklepu bardzo złe wrażenie, budząc dodatkowo poczucie niepokoju i zmęczenie wywołane zakupami. Myśląc o kolorze światła należy przede wszystkim zadać sobie pytanie, co sprzedajemy i jak zaprezentować to lepiej. Nie jest tajemnicą, że dzisiejsze stacje benzynowe uzyskują pokaźne wpływy ze sprzedaży produktów spożywczych. A właśnie w tej kategorii, jak w żadnej innej, ważne jest aby towar oświetlony był w sposób pobudzający apetyt. Oświetlenie nie może więc być zbyt chłodne, bo błękitnawy odcień, którego nabierają kolory, nie kojarzy się zbyt dobrze w kontekście jedzenia. Od temperatury 4000 stopni Kelwina znacznie lepiej sprawdzą się cieplejsze świetlówki o temperaturze ok. 3000 stopni. Dzięki nim wszystko stanie się bardziej żółtawe czy czerwonawe, a to są odcienie dobrze odnajdujące się w kontekście jedzenia.
Akcenty w ekspozycji Ale równomierne oświetlenie to dopiero początek. Nie jest ono szczególnie estetyczne, a na dodatek nie kieruje właściwie uwagi klienta. Oświetlenie rozchodzi się w tej konfiguracji po ścianach, uwidaczniając także miejsca, gdzie nie ma półek. Następnym krokiem jest więc skierowanie dodatkowego światła na produkty, czyli tam, gdzie chcemy zatrzymać wzrok klienta. Służy do tego przede wszystkim oświetlenie od góry regałów. Linia oświetlająca je powinna mieć nierównomierny rozsył, tak by światło padało na produkty, nie oślepiając klientów. To oświetlenie jest już specjalnym zabiegiem mającym na celu wyeksponowanie produktów, choć dalej oświetla je wszystkie, zamiast wydobywać z tła pojedyncze elementy. Aby punktowe oświetlenie lepiej odegrało swoją rolę, warto
32
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
także zastosować rastry na obudowach oświetlenia ogólnego. Dzięki nim światło z góry będzie jeszcze bardziej rozproszone, a pojedyncze akcenty lepiej widoczne. Górne światło nie powinno razić klienta – przypomnijmy sobie, jak niekomfortowe jest oślepienie, kiedy w nocy jadący za nami samochód świeci nam reflektorami prosto w lusterka.
Produkt w luksusowej otoczce Jednak światło może przecież akcentować nie całe obszary, a pojedyncze produkty. Do tego można zastosować np. żarówki halogenowe, które wydobędą z tła pojedyncze elementy sklepu. Warto skierować osobny promień światła na promowany lub najczęściej wybierany towar na półce albo na tzw. wyspę, gdzie osobno ułożone są towary zajmujące szczególne miejsce w naszej ofercie lub aktualnie promowane. Na takich wyspach można też układać większe towary, o których zakupie chcemy przypomnieć naszym klientom – np. zimowy płyn do spryskiwaczy, kiedy zaczną się jesienne chłody i kierowcy muszą liczyć się z koniecznością wymiany. Pamiętajmy jednak o zaplanowaniu też tzw. strefy dekompresji – obszaru, w którym, po wejściu do sklepu, klient musi przyzwyczaić się do otoczenia. Promocje, także te podkreślone światłem, nie mogą zbyt nachalnie narzucać się od razu po wejściu. Akcenty oświetleniowe są też przydatne tam, gdzie klient musi się zatrzymać, aby coś przeczytać. Na przykład czasopisma kupuje się dzięki temu, że na okładce zapowiedziano interesujący artykuł. Jeszcze ważniejsze jest to w przypadku np. map i przewodników – kierowca musi mieć możliwość sprawdzenia, czy to właśnie ten atlas jest tym, który go interesuje. Należy mu to umożliwić w odpowiednim świetle. Jeśli połączymy kilka punktów oświetlających wybiórczo konkretne miejsca w sklepie ze zmniejszeniem natężenia światła ogólnego, osiągniemy jeszcze jeden efekt – elegancję. Taki sklep jest spokojniejszy, kojarzy się z lepszymi warunkami, atmosferą komfortu, wygląda bardziej luksusowo, jakby dawał więcej czasu na zakupy.
Jedzenie na widelcu Szczególna rola budowania nastroju światłem przypada w udziale kącikowi kawiarnianemu i innym szczególnym miejscom sklepu, takim jak minipiekarnia. Menedżerowie dużych sieci handlowych już od dawna wiedzą, że chleb czy warzywa wymagają tu szczególnego traktowania. Nawet jeśli wszystkie inne produkty spożywcze sprzedawane są z metalowych półek, pieczywo czy warzywa zawsze umieszczane będą w wiklinowych koszach, czasem przykryte baldachimem, aby stworzyć wrażenie, że to wcale nie supermarket, a nieomal stragan na bazarze. Oświetlenie pieczywa może mieć barwę cieplejszą od pozostałych. Pieczywo ma bowiem kolory głównie z gamy brązów i to właśnie ten kolor jest w wypadku chleba pożądany. Można go więc podkreślić odpowiednim oświetleniem, które z łatwością utwierdzi klienta w decyzji o zakupie. Odpowiednia temperatura barwna światła to 2500-3000 Kelwinów. W takim kąciku z pieczywem ograniczone oświetlenie ogólne z akcentami podkreślającymi apetyczną barwę bułek z pewnością stworzy przytulną atmosferę, która upodobni przestrzeń do tradycyjnej piekarni. Oświetlając świeże jedzenie dbajmy o to, aby żarówki, których do tego celu używamy, nie emitowały za dużo ciepła. Będzie ono przyspieszać psucie się jedzenia, a klienci, którzy to dostrzegą, będą się powstrzymywać od zakupów. e-stacjapaliw.pl
sklep na stacji
Dodatkowe wyzwania dochodzą tam, gdzie sprzedawane jest jedzenie do spożycia na miejscu, czyli w kąciku gastronomicznym. Tu musimy w szczególności postawić nie tylko na oświetlenie, które pobudza apetyt, lecz także na kameralną atmosferę i poczucie odprężenia. Nienagrzewającym się nadmiernie, miękkim światłem warto podkreślić jedzenie znajdujące się w ladzie chłodniczej. Dodatkowe wyeksponowanie ekspresu do kawy doda również wnętrzu prestiżu – klient będzie się czuł zadowolony, że dostanie kawę, która spełnia jego oczekiwania. Oczywiście jeśli ekspres jest samoobsługowy, dobre oświetlenie jest szczególnie ważne. Ale we wnętrzu kawiarnianym szczególnie ważne jest to, aby całe wnętrze nie było oświetlone zbyt jaskrawie, a poszczególne stoliki miały swoje własne oświetlenie, które wydobywałoby je z całości wnętrza i wydzielało. Dzięki temu dwie osoby, które siedzą razem przy stoliku, mogą się czuć nieco odizolowane od reszty świata, co sprzyja odpoczynkowi w drodze. Wnętrze nie może też być zbyt ciemne, aby klienci w ogóle widzieli, co jedzą.
Poczucie bezpieczeństwa Jest jeszcze jedna ważna rzecz, o której należy pamiętać. Nawet gdy mówimy o oświetleniu wnętrza sklepu, pamiętajmy, że przez witryny jest on widoczny także na zewnątrz. Dlatego ważne jest, aby oświetlenie nie było odstraszające, nie raziło – zwłaszcza w przypadku
kierowców, którzy zjeżdżają na naszą stację ze słabo oświetlonej szosy. Ich oczy przyzwyczajone są do małej ilości światła i jego gwałtowny nadmiar może powodować poczucie dyskomfortu. Ważne jest jednak również, aby światła nie było za mało. Jeśli sklep wygląda na słabo oświetlony, nie da dostatecznego poczucia bezpieczeństwa, a kierowcy w trasie wolą nie ryzykować. Jeśli ich pierwsze wrażenie podpowie, że sklep jest zamknięty, po prostu pojadą dalej z zamiarem znalezienia innej stacji. Jeszcze jedna konsekwencja tego, że nasz sklep oceniany jest z zewnątrz: należy szczególnie zadbać o wejście i witryny. Sklep powinien być jasny już na zewnątrz. To światło może wskazywać, gdzie znajduje się wejście. Wreszcie to światło może go przyprowadzić od samochodu i odprowadzić doń z powrotem – oświetlenie terenu stacji i wnętrza sklepu są w tym wypadku ze sobą ściśle powiązane. Natomiast jeśli chodzi o samą witrynę, należy zadbać, aby była ona zawsze czysta. Szyba pokryta smugami i kurzem potrafi zepsuć efekt nawet najlepiej oświetlonej stacji. Oświetleniem można też wpłynąć na wizerunek biznesu. Nie tylko dzięki odpowiedniemu wyeksponowaniu logo na wiacie naszej stacji, lecz także przez to, że odpowiednio dobierając oświetlenie, mamy szansę zaprezentować się jako biznes ekologiczny. Igor Mlądzki R
e-stacjapaliw.pl
E
K
L
A
M
A
gastronomia
Pieczywo jak u mamy
P P
iece typu kombi to wymarzone narzędzie dla każdego, kto chce szybko serwować kreatywne i smaczne przekąski. Taki piec jest sterowany komputerowo, można zaprogramować go osobno na przygotowanie każdej oferowanej przez nas potrawy, a program do realizacji wybiera się za pomocą wygodnego panelu dotykowego. Przygotowanie zapiekanki to kwestia kilkudziesięciu sekund, co pozwala obsłużyć nawet trzydziestu klientów na godzinę. Obsłużyć, ale jak?
Na początku był piec... Pierwsze piece konwekcyjno-parowe na stacjach pojawił się pod sam koniec ubiegłego wieku. Statoil podjął wtedy próbę zaszczepienia w Polsce zwyczaju kupowania świeżego pieczywa przed albo po pracy. Do projektu wybrano około 70 stacji, na których zostały stworzone minipiekarnie. Taka piekarnia to nie taka prosta sprawa. Wymogi Sanepidu są bardzo rygorystyczne, trzeba skonstruować obszerne zaplecze, zaopatrzone nawet w komorę mroźną do prze-
34
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
chowywania półproduktów. Efekt? Projekt nieszczególnie się przyjął. Okazało się, że w dużych miastach ludzie skłonni są kupować odpiekane pieczywo, które dość szybko traci swoją świeżość, dlatego w testach wszystko wyglądało zachęcająco. Ale już w mniejszych miejscowościach barierą okazała się cena takiego chleba, przewyższająca cenę w tradycyjnych piekarniach. No i ten brak nawyku. Inny styl życia sprawia, że ludzie mają zawsze świeże pieczywo w domu. Przecież bułki kupione w piekarni można przechowywać nawet kilka dni. Nawyku Polaków do kupowania bułek w sklepach przy piekarni nie udało się pokonać. Zwłaszcza, że piętnaście lat temu stacje wyglądały inaczej i nie kojarzyły się tak bardzo jak teraz ze sklepami spożywczymi. Projekt Statoila nie rozwinął się i dziś zostało dosłownie kilka stacji w Warszawie, które sprzedają świeże pieczywo. Ale zysk leżał gdzie indziej. Piekarnia na stacji to zapach chleba, ciepło, zmiana wizerunku na miejsce dużo bardziej przyjazne. I miejsce, gdzie można coś przekąsić. Duńczycy przygotowywali projekt nie licząc się z kosztami, tak jak trzeba, kiedy w grę wchodzi konieczność e-stacjapaliw.pl
fot: © Digitalpress - Fotolia.com, mirishaylow\va/cc/commons
Piece konwekcyjno-parowe i ich modyfikacja wzbogacona o mikrofale mają na koncie olbrzymie zasługi dla stacyjnej gastronomii. Pomagają nie tylko zwiększyć zyski stacji, lecz także stworzyć ciepłą, restauracyjną atmosferę przepełnioną zapachem jedzenia. A połączenie w ofercie świeżo wypieczonego pieczywa na domowe kanapki oraz szybkich przekąsek, z których znane są stacje, może być główną osią naszego konceptu gastronomicznego.
gastronomia wyrobienia nowego nawyku klientów. Pamiętajmy, że to właśnie ta sieć przez najbliższych kilka lat rozdawała karty w przystacyjnej gastronomii, a hotdogi francuskie do dziś niektórym kojarzą się właśnie z nią. Sukces ten nie byłby możliwy, gdyby nie eksperymenty z gastronomicznym zapleczem stacji.
Piekarnia i fastfood Po hotdogach przyszły zapiekanki, przekąska bardziej uniwersalna i bardziej rozbudowana. Dają bowiem większą rozmaitość farszów, co zwiększa szansę trafienia w gusta klienta. A zapiekanka z pieca to coś więcej niż znane z lat 90. mikrofalowe kluchy. Niestety, w piecu konwekcyjno-parowym wypieczenie takiej zapiekanki trwało 7-9 minut, co blokowało rozwój szybkiej gastronomii, a nawet mogło zniechęcać klientów. Rozwiązaniem okazała się integracja dwóch rozwiązań: konwekcyjnego z mikrofalami. Nadeszło pierwsze pokolenie turbochefów i merrychefów. Połączenie konwekcji z mikrofalami z pominięciem elementu parowania nie jest jeszcze ideałem, rozwiązało jednak wiele problemów. W takim piecu można na przykład upiec kurczaka czy schabowego, przygotować zapiekankę, pizzę. Powstało też specjalne pieczywo, którego nie trzeba parować. Nie zachowuje ono świeżości tak długo jak to z pieca konwekcyjno-parowego (tak naprawdę dobry jest przez trzy godziny, a nie dwanaście godzin, jak odpiekany z parowaniem), ale jest i to jest szybko. Piec kombi to piec typowo fastfoodowy – nie wymaga planowania, można spontanicznie przygotować dowolny produkt z oferty. A konwekcyjno parowy to biznes piekarniczy – wymaga planowania, rozmrożenia
produktów itp. W stacjach w „sypialnianych” okolicach doskonale sprawdza się połączenie obu tych rozwiązań: dostarczanie świeżego pieczywa wyższej jakości z pieca parowego i sprzedawanie „impulsowych” przekąsek z pieca wspomaganego mikrofalami. Być może przyszłością jest połączenie tych funkcji w jeden piec, w którym poszczególne metody grzania będą mogły być stosowane – byle nie łącznie. Ale i tak jeden piec rodzi ryzyko, że stanowisko gastronomiczne będzie się blokować i nie uzyskamy maksymalnej sprzedaży.
Biznesmen, badacz i serwisant Paleta możliwości, jakie oferują piece kombi, jest bardzo rozbudowana. Wszystko jest kwestią dostępnego zaplecza gastronomicznego na stacji, możliwości zapewnienia klientowi miejsca do zjedzenia, oprogramowania pieca czy dostępnych produktów. Warto pamiętać, że produkt taki nie powstaje na stacji, tylko w laboratoriach firm przygotowujących mrożonki. Muszą one spełniać odpowiednie warunki. Każdy produkt w dwie minuty musi dać się przygotować tak, by był gorący (także w środku), przypieczony, słowem – idealny do zjedzenia. Rolą producenta pieca jest stworzenie odpowiedniego programu dla danego produktu. Taki profil można później za pomocą pendrive’a kopiować z jednego pieca na drugi. Ważna jest też estetyka produktu, nawet przed przygotowaniem. Tym, co najlepiej sprzedaje potrawę, jest jej wygląd. Stawiajmy więc na produkty, które prezentują się dobrze w ladzie chłodniczej, np. zapiekanki, których nadzienie wygląda apetycznie nawet przed upieczeniem. Jakub Urbaniak, Shop-UP R
Czy potrzebujesz więcej? GrILLuj Gotuj pIeCz sMAŻ reGeneruj e-stacjapaliw.pl
www.dorametalgroup.com handlowy@kromet.com.pl tel. 68 383 53 24
E
K
L
A
M
A
pIeCe KonweKCyjne z naparowaniem i sondą termiczną:
pK-4 pK-6 pK-10 oszCzędzAj 35
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
z piecami pK
gastronomia
Ziarna kawy
trzeba właściwie przechowywać
Zakup dobrej gatunkowo kawy nie gwarantuje jeszcze przygotowania aromatycznej, bogatej w smaku małej czarnej. Równie ważny co dobór odpowiedniej mieszanki jest właściwy sposób jej przechowywania. Na stacjach paliw kawa zużywana jest znacznie szybciej niż w domowej kuchni, to jednak i tutaj nieodpowiednie przechowywanie niesie ze sobą ryzyko utraty najcenniejszych właściwości smakowych i zapachowych. Zwłaszcza, że jej zapachowe otoczenie w obiekcie tego typu niesie za sobą wiele wyzwań.
36
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
Należy pamiętać o regularnym czyszczeniu młynka. Jeśli zaniedbamy ten obowiązek, olejki eteryczne na ściankach będą jełczeć, co spowoduje obniżenie jakości kawy
Szczelność przede wszystkim Fabryczne opakowania kawy ziarnistej przeważnie wykonane są z trwałych materiałów, które nie przepuszczają powietrza do wnętrza i dodatkowo wyposażone są w mikrozaworki. Stanowią więc odpowiednie zabezpieczenie przeciwko zwietrzeniu ziaren, pochłanianiu innych zapachów oraz negatywnemu działaniu wilgoci. Aby utrzymać świeżość produktu, po każdorazowym otwarciu powinniśmy zwinąć górną krawędź i spiąć ją klipsem lub klamrą. Dopiero tak przygoe-stacjapaliw.pl
fot: foodiesfeed.com, sxc.hu
B B
ez względu na rodzaj kupionej kawy – ziarnista czy mielona, jej świeżość i zapach z biegiem czasu ulegają zubożeniu. Największymi wrogami kawy są wilgoć, promienie słoneczne oraz kontakt z inną (szczególnie intensywnie pachnącą) żywnością i powietrzem. O błędy więc nietrudno, zwłaszcza gdy tempo pracy i ilość obowiązków pochłaniają załogę. Na co warto zwrócić uwagę, by pozornie mało znaczącymi działaniami nie doprowadzić do obniżenia jakości produktu?
gastronomia
towaną paczkę należy włożyć do pojemnika, najlepiej z silikonową uszczelką. W stacyjnym kąciku gastronomicznym, gdzie zapachy różnorodnych produktów spożywczych przenikają się bezustannie, a poziom wilgotności i temperatura bywają wysokie, przestrzeganie tej zasady jest niezwykle ważne. Zwłaszcza w otoczeniu pieca kombi, który co rusz roznosi wokół siebie zapachy odpiekanych zapiekanek czy pizzy. Jeżeli przechowujemy kawę w miejscu narażonym na działanie promieni słonecznych, warto zaopatrzyć się w nieprzezroczysty pojemnik, bo światło słońca również pogarsza właściwości kawy. W zależności od rodzaju ekspresu, jakim dysponujemy, inny będzie czas bezpiecznego przechowywania kawy w młynku. Jeśli używamy kawy ziarnistej, nie powinien być on dłuższy niż 72 godziny. W przypadku kawy mielonej będą to już tylko 24 godziny. Należy więc pamiętać, aby na noc opróżnić młynek do kawy zarówno z pozostałej w nim kawy mielonej, jak i kawy ziarnistej.
Chłód niewskazany Często powielanym i bardzo szkodliwym dla właściwości kawy mitem jest przechowywanie jej w lodówce. – Zawarte w ziarnach olejki aromatyczne reagują negatywnie na niskie temperatury. Długotrwałe przetrzymywanie w takich warunkach lub zamrażanie może prowadzić do ich neutralizacji, a co za tym idzie – utraty charakterystycznego aromatu – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Należy też przypomnieć, że kawa bardzo szybko pochłania zapachy. Kontakt z żywnością spowoduje, że nawet po zaparzeniu „małej czarnej” inne aromaty mogą być wyraźnie wyczuwalne – dodaje. Przetrzymywanie mieszanki w lodówce to także narażenie jej na działanie wilgoci. Zmiana temperatury z niskiej na pokojową przyczynia się do skraplania pary wodnej, co bardzo negatywnie wpływa na smakowe walory kawy. Aby kawa zachowała swój aromat i smak, należy do młynka wsypywać tyle kawy ziarnistej, ile sprzedajemy w ciągu dnia. – Bardzo duża część aromatu ulate-stacjapaliw.pl
nia się już po 20 minutach od momentu zmielenia ziaren – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Jeśli więc zależy nam na bogatym smaku małej czarnej, najlepiej jest mleć kawę na bieżąco, do każdej sprzedawanej porcji – dodaje. Jeśli na koniec dnia pracy w młynku pozostanie nam kawa, należy
72
Zarówno w przypadku mleka, jak i mieszanek powstałych na jego bazie, ważny jest nie tylko krótki czas ich przydatności do spożycia, ale i dbałość o czystość dyszy spieniającej lub spieniacza, w którym przygotowywane są napoje. Nieusunięte pozostałości szybko się psują, co skutkować może nie tylko gorszym smakiem, ale i ryzykiem pojawienia się dolegliwości żołądkowych po spożyciu tak przygotowanego napoju.
godziny
– tyle czasu można przechowywać w młynku ziarnistą kawę. Kawa mielona traci właściwości już po 24 godzinach w ekspresie. Dlatego najlepiej odmierzać codziennie porcję odpowiednią do dziennego zużycia kawy na stacji przesypać ją do szczelnie zamykanego pojemnika, a następnego dnia zacząć parzyć napar z tej zmielonej w dniu poprzednim. Nie tylko przechowywanie już zmielonej kawy ma znacznie. Należy także pamiętać o regularnym czyszczeniu młynka, gdyż na jego ściankach odkładają się olejki eteryczne z kawy, które nieusuwane jełczeją, nadając nieprzyjemny smak i zapach kawie.
Wymagająca nie tylko kawa Jak się okazuje, na czynniki zewnętrzne wrażliwa jest nie tylko kawa, ale też inne często stosowane jako dodatki do niej produkty. Wilgoć jest wrogiem czekolady i kakao. W przypadku tego drugiego ważna jest także odporność opakowania na tłuszcz. Wszystkie te produkty, podobnie jak często dodawane do kawy mleko, łatwo chłoną zapachy, trzeba więc zadbać, by pojemniki, w których je przechowujemy, były szczelne. Zwłaszcza, gdy w pobliżu znajdują się przyprawy, intensywnie pachnące warzywa, a w przypadku trzymanego w lodówce mleka – mięso lub ryby. NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
37
myjnie
Największe zyski daje zarządzanie ceną Inwestując w myjnię samoobsługową trzeba być świadomym, że jest ona samoobsługowa tylko z nazwy, ale tak naprawdę trzeba czuwać nad nią cały czas. A jednym z najważniejszych obowiązków (i zarazem korzyści) właściciela myjniowego biznesu jest możliwość ustalania ceny usługi w taki sposób, by urządzenia jak najdłużej pracowały na siebie, a jak najkrócej stały nieużywane.
38
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
e-stacjapaliw.pl
J
J
eśli chcemy wymienić czynniki, które wpływają na cenę usługi mycia samochodowego, musimy wziąć pod uwagę przede wszystkim koszty • wody, którą myty jest samochód, • środków chemicznych, które tę wodę wzbogacają, • prądu używanego do oświetlenia i zapewnienia działania stacji, • medium grzewczego, • dzierżawy gruntów, • amortyzacji urządzeń – rat leasingowych itp. Jednak cenę korzystania z myjni samoobsługowej kształtuje przede wszystkim popyt. Myjni bowiem przybywa, a wraz z rozbudową oferty rynkowej spadają ceny. Cena nie jest najlepszą, ale najłatwiejszą metodą konkurowania o klienta.
Dlaczego nie cena? Klient poszukujący okazji nie jest wierny. Jeśli został zachęcony wyłącznie argumentem finansowym, oznacza to, że następnym razem z łatwością zdobędzie go kto inny, oferując jeszcze niższą cenę. To nakręca spiralę, która na niejednym już rynku (włącznie z paliwowym) doprowadziła do absurdalnej sytuacji dopłacania do sprzedawanych produktów czy usług. A wtedy jedynym
Jak wycenić samoobsługowe mycie?
fot: sxc, pixabay
Marek Cieśla, Petronova
Właściciel myjni może ustalać kwotę usługi samoobsługowego mycia pojazdu, regulując czas pracy myjni po wrzuceniu monety. Każdy z programów myjni powinien mieć swoją „wagę” – długość pracy maszyny po wrzuceniu pojedynczej monety. Dzieje się tak, bo różne są ich charakterystyki, przeznaczenie, zużycie mediów i środków chemicznych. Cena za użycie danego programu powinna być ustalona w oparciu o kalkulację kosztów oraz wartości rynkowe. Dopiero wypadkowa tych dwóch elementów może stanowić o konkurencyjności naszej oferty. Nie ma w tym wypadku znaczenia, czy używamy monet czy też żetonów. Klient wrzucając je, otrzymuje tzw. kredyty do wykorzystania i przeliczone są one na pieniądze. Kwota zmniejsza się w miarę postępu procesu mycia. Zastosowanie żetonów może mieć tylko znaczenie fiskalne, ponieważ zakup żetonów w kasie daje możliwość wystawienia paragonu. Ale w myjniach samoobsługowych, gdzie nie pracują ludzie, zastosowanie żetonów wydaje się niemożliwe. Podstawowymi czynnikami mającymi wpływ na cenę usługi są: zużycie mediów (woda, prąd, ewentualnie gaz
e-stacjapaliw.pl
myjnie
rozwiązaniem tego problemu jest... wyłączyć się z tej gry. Zostawić tych, którzy konkurują ceną, samym sobie, a samemu skupić się na rozwoju innych wartości, które klient dostrzegać może w naszej marce – jakość obsługi, asortyment oferty, nawet pozytywne skojarzenia związane z zagospodarowaniem przestrzeni myjni. Klient poszukujący okazji wydaje mało. Argument cenowy przekonuje zazwyczaj tych, którzy mają mało do wydania. Zasada „zmniejszaj marżę, zwiększaj obrót” jest sensownie sformułowana, ale trzeba ją również stosować z głową. Bardzo często zaś kończy się tak, że tanie punkty sprzedaży generują niewielkie marże na niewielkich transakcjach, co siłą rzeczy musi oznaczać małe przychody. Klient poszukujący okazji jest wymagający. Oczekiwania klientów rosną, ale dotyczy to w szczególności tych, którzy chcą płacić jak najmniej. Paradoks? Może i tak, ale ma swoje uzasadnienie. Na przykład takie, że klienci gotowi ponosić nieco wyższe koszty usługi wiedzą jednocześnie, że coś tę cenę kształtuje – na przykład koszty zapewnienia wysokiej jakości obsługi. Dlatego to właśnie ci klienci łatwiej zgodzą się na poniesienie dodatkowych kosztów za dodatkowe usługi, zamiast oczekiwać wszystkiego w cenie. lub olej opałowy), cena za środki chemiczne konieczne w procesie mycia, koszt spłaty kredytu zaciągniętego na realizację inwestycji i ewentualne koszty dzierżawy posesji oraz warunki rynkowe pozwalające ustalić odpowiedni poziom marży. To na podstawie tych czynników można wyliczyć odpowiednią cenę dla każdego wariantu usługi mycia. Korzystajmy przy tym z porad: większość producentów myjni udostępnia kalkulatory pozwalające precyzyjnie ustalić koszty funkcjonowania myjni. One zwykle są bazą dla przeprowadzenia kalkulacji. Należy też pamiętać, że nie działamy w próżni i zwykle gdzieś w pobliżu już funkcjonuje jakaś myjnia. Po uwzględnieniu kosztów własnych poziom marży powinien być dostosowany do lokalnych warunków rynkowych. Oczywiście należy też wziąć pod uwagę jakość mycia. Nie wszystkie urządzenia zapewniają porównywalną jakość. Na przykład zastosowanie w procesie mycia techniki płukania wodą po osmozie albo szczotki koniecznej d l a miejsc szczególnie narażonych na zabrudzenie bardzo podwyższa jakość samego mycia. Jednocześnie wyposażenie myjni w te programy znacząco podnosi jej koszt, co powinno mieć odzwierciedlenie także w poziomie marży, a więc silnie wpływa na cenę.
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
39
myjnie Odpowiednie zarządzanie ceną pozwoli utrzymać obłożenie myjni nawet w pozornie słabe sprzedażowo dni
W nowoczesnym biznesie, zwłaszcza opartym o międzynarodowe sieci, funkcjonuje termin price management, czyli zarządzanie ceną. Stosowanie tego narzędzia sprawia, że cena usługi nie jest do niej przypisana raz na zawsze czy raz na długi okres. Tak skonstruowana cena w mniejszym stopniu zależna jest od kosztów stałych (energii, wody, czynszu), które w dłuższych okresach pozostają niezmienne. Kluczowe jest to, jak cena przekłada się na liczbę klientów. To możliwość pozyskania tych ostatnich w największym stopniu kształtuje liczbę, którą nasz klient widzi na pylonie. Można to w uproszczeniu określić jako filozofię tanich linii lotniczych: lepiej zarobić byle co niż nie zarobić nic. Albo filozofię rynku hotelarskiego: ceny muszą nadążać za popytem – pobyt w SPA w czasie długiego weekendu potrafi być kilkakrotnie droższy niż noc dzień później. A w najmniej atrakcyjnym sezonie wyjazdów możemy się spodziewać dodatkowych promocji, atrakcji itp. Myjnia samochodowa jest wręcz idealnym biznesem, aby stosować w nim zaawansowane zarządzanie ceną. Samoobsługowa myjnia może być dziś praktycznie w całości zarządzana przez komputer – w jednym miejscu gromadzący raporty z bieżącej działalności myjni, raporty o stanie urządzeń oraz panel, w którym możemy zmieniać parametry myjni, włącznie z tym najważniejszym – ceną. Co więcej – możemy zmieniać je nawet kilka razy dziennie, codziennie, nie będąc nawet w okolicy obiektu, a jedynie przy komputerze. A ponadto – możemy o zmianie ceny informować za pomocą elektronicznych tablic, np. wyświetlacza LED. Przekazywaną przez niego treść również ustawimy zdalnie. – Wyobraźmy sobie taką sytuację: nadchodzi nowy dzień, jest pochmurny lub deszczowy – wiadomo, że do myjni przyjedzie mało klientów. Wówczas właściciel myjni może zdalnie za pomocą smartfona zmienić cenę na mniejszą, informując
40
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
o tym klientów za pomocą wyświetlacza LED umieszczonego obok myjni: „DZIŚ 40% TANIEJ!” – proponuje Michał Dobrański, product manager w firmie Corrimex. – Możliwość ta niesie za sobą wiele korzyści dla właściciela myjni, ale główną zaletą jest to, że myjnia ta może być konkurencyjna w stosunku do innych obiektów usytuowanych w pobliżu – dodaje.
Promocje i zarządzanie ceną Mówi się, że w biznesie nieważne ile zarabiasz, ważne ile wydajesz. Choć to zdanie zawiera w sobie prawdę, to jednak badania ekonomistów pokazują jeszcze jedną prawdę: podniesienie ceny o 1 proc. wpływa na zysk w większym stopniu niż obniżenie kosztów o 1 proc. To kolejny dowód, że nie ma po co na siłę rezygnować z jakości chemii tylko po to, aby móc obniżyć cenę. O ile tylko, nie obniżając ceny, zdobędziemy klientów. I tu wracamy do punktu wyjścia. Każdy biznes jest sezonowy, myjnia także. Dobry sezon jest wtedy, kiedy zapotrzebowanie klientów na usługę jest wysokie. I wtedy klientów nie ma co kusić niskimi cenami, bo znajdą się i tacy, którzy zapłacą więcej. Ale kiedy czas nie sprzyja sprzedawaniu usługi myjni – cena może zdziałać cuda. Kiedy sezon jest dobry? Początkujący w tej branży mogą zgadywać. Na przykład wiemy, że ludzie chętnie myją auta przed świętami, a 23 grudnia kolejka w myjni może stać do drugiej w nocy. Wiemy też, że kierowcy niechętnie myją samochody w deszczu, świadomi tego, że efekt zachwycająco lśniącego samochodu utrzyma się tylko przez chwilę. Dlatego czas przedświątecznych porządków jest czasem wysokich obrotów, podczas gdy w porze jesiennej pluchy obłożenie warto stymulować kosztem marży. Oczywiście po jakimś czasie prowadzenia myjniowego biznesu z pomocą intuicji przyjdzie znów czas komputera i aplikacji dostarczonej przez firmę instalującą sprzęt. Z raportów precyzyjnie można wyczytać nawyki naszej konkretnej
e-stacjapaliw.pl
fot: cwi
Zarządzanie ceną jest łatwe
myjnie
grupy klientów, porównać je z kalendarzem świąt i rozkładem weekendów, danymi pogodowymi i innymi szczególnymi wydarzeniami, a w oparciu o te dane coraz bardziej szczegółowo zarządzać ceną. Jak może to wyglądać w praktyce? Oto przykłady, które podpowiada Michał Dobrański z firmy Corrimex: Happy hours – charakteryzujące się mniejszym ruchem klientów godziny w ciągu dnia można poświęcić na zdobycie nowych klientów albo przekonanie kierowców, że warto wyrwać się z pracy i wymyć samochód. Lunch przecież i tak mogą zjeść w drodze. Happy hours może dodatkowo zachęcić osoby pracujące w samochodzie – handlowców dojeżdżających do klientów albo taksówkarzy. Mycie na dobranoc – późny wieczór to raczej pora, którą spędzamy relaksując się w domu. Jednak mycie samochodu wcale nie musi wykluczać relaksu. Po pierwsze są osoby, którym dbanie o auto zwyczajnie sprawia frajdę. A po drugie – obiekty samoobsługowe to wprost wymarzone miejsca dla ludzi, którzy po całym dniu pracy mają ochotę spędzić chwilę sami. W myjni mają kontakt wyłącznie z automatem, który nie próbuje ich na nic namówić, ani wciągnąć w rozmowę. Promocja pogodowa – omówiona już wyżej promocja z okazji złej pogody to tylko przykład tego, jak doraźne okoliczności mogą sprzyjać kreatywnym biznesmenom. Jeśli jakaś
data zbiega się z terminem małego obłożenia myjni, można ją wykorzystać, nawet jeśli nie istnieje jakiś szczególny związek między szczególnym dniem a potrzebą mycia auta: mogą to być „urodziny” naszej myjni, popularne imieniny albo piątek – taka promocja może dać kierowcom impuls, aby umyć auto przed weekendowym wyjazdem. W marketingu wszystkie chwyty są dozwolone.
Najważniejsza jest konkurencja Wszystko to jednak nie zwalnia nas z podstawowego obowiązku – śledzenia konkurencji. Ale czy całej? Warto pamiętać, że nie każdy obiekt jest naszą bezpośrednią konkurencją. Tak jak właściciel warzywniaka na bazarze nie może oglądać się na hipermarket przy ustalaniu ceny jabłek, a jedynie na podobnej wielkości placówki, tak i my wybierzmy z całego miasta i okolic te stacje, do których chcemy w jakiś sposób się porównywać – wielkością, lokalizacją, typem klientów, marką sprzętu. Jeśli każdy dzień będziemy zaczynać od porównania dzisiejszych cen naszych konkurentów i zadania sobie pytania, dlaczego są takie, a nie inne, nasze procedury price management z pewnością na tym zyskają. A biznes zyska nowych klientów. Filip Brunelewski R
e-stacjapaliw.pl
E
K
L
A
M
A
stacja po godzinach
Jak każą oszczędzać paliwo?
Czy dziś ktoś jeszcze jeździ samochodem dla przyjemności? Może miłośnicy zabytkowych aut (i tzw. joungtimerów, czyli kandydatów na zabytki: jeszcze nie klasyk, ale już nie złom). Ale dzisiaj praktycznie nie powstają auta, którymi warto jeździć na przejażdżki, a wzdłuż dróg stawia się ekrany zasłaniające widok, bo przecież porządni ludzie o tym, gdzie są, orientują się po dżipiesie. A widok ceny na pylonie stacji jest dodatkowym kubłem zimnej wody. Więc po co jeździć dla przyjemności? Jeździć trzeba efektywnie, czyli oszczędnie i eko.
D D
ziennikarze żerują jak hieny na tym trendzie do odbierania stacyjnikom ostatnich nadziei na paliwowy zarobek. Co i rusz ktoś wpada na pomysł, by poradzić kierowcom, jak mogą palić jeszcze mniej. Rad udziela na przykład internetowy „Poradnik Sukces”. Nagłówki nakazują „Myśl o benzynie, kupując samochód”, „Ostrożnie z klimatyzacją” i „Szukaj tańszej benzyny”. Nas najbardziej urzekła rada: „Używaj niskooktanowej benzyny”. No, Panie i Panowie Stacyjnicy, czas wrócić do sprzedawania Pb87. Kto w ogóle wymyślił w Polsce te wysokie liczby oktanowe?
D
la niektórych NaTemat.pl już na zawsze zostanie portalem od paróweczek z Orlenu (o których pisaliśmy w tym kąciku dwa numery temu), ale przecież i on wie coś o oszczędzaniu paliwa. „Mądrze”, jak zapewnia. A więc należy wyrzucić z samochodu wszystkie zbędne ciężkie rzeczy: zapas oleju, pięciolitrową butlę płynu do spryskiwaczy i teściową (tak!). Chociaż z drugiej strony, pisze NaTemat, wyrzucać teściową, żeby wozić powietrze – żal.
Autostop w dobie internetu. Prawdziwy autostop polegał na tym, że łapało się podwózkę i się jechało. A carpooling polega na tym, że trzeba zarejestrować się w serwisie, znaleźć kierowcę przez internet, umówić się z nim, zapłacić, dojechać i jeszcze ocenić go jako kierowcę w tym serwisie. On oczywiście też ocenia swoich pasażerów. Efekt jest ten sam, co autostopem, oprócz tego, że trzeba zapłacić. Ale przynajmniej jest do tego aplikacja na telefon, a dziś jak wiadomo, jeśli coś nie ma swojej aplikacji na komórkę, to nie istnieje.
A
oprócz wszystkich powyższych porad, jak radzą te i inne portale, należy jeszcze gasić silnik na parkingu, sprawdzać powietrze w oponach i nie jeździć na zbyt wysokich obrotach. Ale to by przecież było za proste.
R 42
NR 3 (06) 2014 nowoczesna stacja paliw
fot: pixabay
ozwiązanie? Wyrzucić z auta teściową, która próbuje przejechać za darmo, a w zamian skorzystać z carpoolingu. Nie słyszeli Państwo o carpoolingu? To taki autostop na nowe czasy.
e-stacjapaliw.pl
速
WYPOSAŻENIE STACJI PALIW
FÜHLBAR BESSER
ZVA SLIMLINE 2 + ZVA SLIMLINE 2 GR
myjnie samochodowe, systemy instalacji paliwowych, systemy pomiaru paliwa, dystrybutory paliw, pistolety, węże i armatura, pompy tłoczne, pokrywy i studnie nazbiornikowe oraz zlewowe, odkurzacze samoobsługowe, zestawy woda-powietrze, systemy oczyszczania wody, środki chemiczne do myjni
ul. Ogrodowa 11, 05-092 Łomianki Kiełpin tel. 22/751-78-96, fax 22/751-49-30; e-mail: info@corrimex.pl
www.corrimex.pl