SZCZECIN
WENECJA PÓŁNOCY
CONRADO MORENO POLSKA DA SIĘ LUBIĆ
Piękna przez cały rok „Cudze chwalicie, swego nie znacie, sami nie wiecie, co posiadacie!” – tak brzmi staropolskie przysłowie, którego ludowa mądrość aktualna jest do dzisiaj. I rzeczywiście, często podróżujemy do obcych krajów, wychodząc z błędnego założenia, że Polskę zdążymy jeszcze poznać na stare lata. Nie łudźmy się – nie zdążymy, bo nasz kraj jest zbyt duży i ma coraz więcej nowych atrakcji do zaoferowania. W magazynie turystycznym OBIEŻYŚWIAT od dłuższego czasu namawiamy właśnie do podróżowania po Polsce. Teraz czynić będziemy to dodatkowo w specjalnych wydaniach pn. POLSKA DLA CIEBIE, w których przekażemy informacje o ciekawych atrakcjach turystycznych i sprawdzonych miejscach wypoczynku. Mamy nadzieję, że zainspirują one naszych czytelników do kolejnych wypadów, nawet tych weekendowych. W tym wydaniu polecamy głównie krainy, które są oazami spokoju – Warmię i Mazury oraz Pomorze, gdzie nawet w tak wielkim mieście jak Szczecin znajdziemy dziewicze zakątki natury. W kolejnych edycjach odwiedzimy inne regiony. Uroki naszego kraju odkrywają również obcokrajowcy, jak na przykład nasz rozmówca Conrado Moreno, który osiadł tu ze względu na gościnność, dobrą kuchnię, dziką przyrodę, urodę krajobrazów i... kobietę. Odkrywajmy zatem Polskę razem i nie zapominajmy o tym, że jest ona piękna przez cały rok! Redakcja OBIEŻYŚWIATA
OBIEŻYŚWIAT – niezwykłe podróże zwykłych ludzi Magazyn turystyczny, ISSN 1641-4861
WYDANIE SPECJALNE – POLSKA DLA CIEBIE NR 1(2)/2011 sierpień-październik
Zespół redakcyjny i współpracownicy: Bogusław Matuszkiewicz – redaktor prowadzący, Łukasz Dobrzyński, Irena Matuszkiewicz, Jakub Matuszkiewicz, Grzegorz Micuła, Łukasz Wall, Monika Witkowska, Kamila Zabrocka Tłumaczenia: Marek Łukasik Adres redakcji: POLSKA DLA CIEBIE ul. Świętokrzyska 36/31G, 00-116 Warszawa, tel. 22 42 42 772 Druk: ArtDruk www.artdruk.com Kolportaż: Ruch, Kolporter, EMPiK Wydawca: SUPER URLOP, ul. Norwida 61, 76-200 Słupsk tel./fax +48 59 842 49 53, e-mail: kolumb@obiezyswiat.com www.obiezyswiat.com Marketing: Jakub Matuszkiewicz, tel. +48 695 382 943, tel. 22 42 42 772 marketing@obiezyswiat.com © Copyright by SUPER URLOP. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Powielanie i rozpowszechnianie w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody SUPER URLOP jest zabronione. Zabrania się sprzedaży numerów bieżących i archiwalnych bez umowy kolportażowej oraz po innej cenie niż podana na okładce.
WWNUMERZE NUMERZE 46 48
44
40
42
14
33
26
8
52
4 Polska da się lubić
Wywiad z Conrado Moreno
8 Plaża, erotyka, technika 33 Wielkie Warszawa inaczej
14 Iława
Nad modrym Jeziorakiem
Jeziora Mazurskie 36 Mazury na cały rok Ziemia Giżycka
19 Zajazd „Wielka Żuława” 38 Hotel St. Bruno 20 30 lat Mariny 39 Serce Mazur „Pod Omegą” 40 Podróż do Grodu Kopernika 22 Dżezowa Leśna 23 Letnisko „Chmielówka” 42 Miastko W krainie Rummela 24 Mazurskie Centrum 44 Powrót do natury Aktywnego Wypoczynku „Gerczak” 46 Ucho na świat 25 Filozofia Vitality 48 Szczecin to zdrowy styl życia
26 Atrakcje
Mazur Zachodnich 28 Agroturystyka z duszą 29 Diabeł jada u Mariaszka 30 Na szlaku zamków gotyckich 32 Austeria
Wenecja Północy 52 Cieszyn robi wrażenie 55 Groch i kapusta 57 Kosmetyki w podróży
Tradycja zdrowej żywności
KONKURS
W YG R A J
KOSMETYKI B I O D E R M A STR. 57
Polska da się lubić Wywiad z Conrado Moreno
– Przebywasz w Polsce już od wielu lat. Czy da się ona lubić? Polska jest jeszcze nieodkrytym krajem, co jest jej niezwykłym atutem. Nieodkrytym przez samych Polaków jak również przez turystów zagranicznych, którzy zwiedzają Polskę w sposób ekspresowy i bardzo pobieżny. Dla mnie prawdziwym asem w rękawie Polski to jest dzika przyroda. Takie miejsca jak np. Puszcza Białowieska, są dla przeciętnego Hiszpana zupełnie niewyobrażalne, kojarzą się z miejscami istniejącymi tylko w bajkach i baśniach. To miejsce mnie fascynuje, byłem już tam czterokrotnie. Za każdym razem podziwiam to, że nic się tam nie zmienia od setek lat. Ogromne wrażenie wywarły na mnie Mazury i Warmia. Jest to miej-
4
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
sce, gdzie człowiek może naprawdę wypocząć. Popływać, wykąpać się w jeziorze, bez takich tłumów jak na plażach w Hiszpanii. Nikt nie traktuje mnie poważnie, gdy mówię, że najpiękniejsze plaże nadmorskie w Europie są w Polsce. Nigdzie w Hiszpanii nie ma tak pięknych naturalnych plaż z piaszczystymi wydmami, w otoczeniu pięknych lasów i z zimnym morzem, w którym można się ochłodzić w największe upały. – Z czym Twoim znajomym z Hiszpanii kojarzy się Polska? Piętnaście lat temu Hiszpanie mieli często problem, aby umiejscowić Polskę na mapie. Niektórzy szukali jej nawet nad Morzem Czarnym. Dziś Polska dla nich nadal jest krajem tajemniczym i nie mają jednoznacznych skojarzeń. Większość Hiszpanów skupia swoją uwagę na dwóch miastach Warszawie i Krakowie, ale spowodowane jest to brakiem oferty turystycznej z innych regionów. – Dla większości Polaków Hiszpania jest krajem egzotycznym, czy jest też odwrotnie? Dla Hiszpanów cała Polska jest egzotyczna, gdyż wszystko to, czego nie posiadają u siebie wydaje się im egzotyczne. A więc na pierwszym miejscu przyroda. Z pewnością miasta, tak różne od hiszpańskich z niezwykłą socjalistyczną zabudową, pełne bazarów i ulicznych stoisk oraz dworce jakby z innej epoki. – Co egzotycznego według Ciebie jest w Polsce? Dla mnie egzotyczne są zawsze polskie drogi, które nie pozwalają zasnąć nocą za kierownicą i pobudzają lepiej niż kawa. Ale tej egzotyki skutecznie się pozbywacie. Z całą pewnością, może nie egzotyczny, ale zadziwiający jest smutek na twarzach ludzi. Brak radości takiej, jaka jest u Hiszpanów. Jednak pod tą maską smutku kryje się ogromna serdeczność, otwartość i gościnność. – Czy masz takie miejsca w Polsce, które chętnie pokazałbyś przyjaciołom z Hiszpanii i dlaczego? Tak. Wielkopolska. Im bardziej ją poznaję tym bardziej mnie zachwyca. Wspaniała gościnność. Urzekająca
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
CONRADO MORENO Urodził się w Madrycie, ale już w wieku 12 lat przeniósł się wraz z rodziną do Polski. Jego ojciec jest Hiszpanem, matka natomiast pochodzi z Warszawy. Szerszej publiczności pokazał się jako jeden z uczestników programu „Europa da się lubić”.
„Dla Hiszpanów cała Polska jest egzotyczna, gdyż wszystko to, czego nie posiadają u siebie wydaje się im egzotyczne”.
Fotografie autorstwa: Weroniki Jurzyk SOLO STEREO PHOTOGRAPHY (studentki AKADEMII SZTUK PIĘKNYCH w Poznaniu) „Solo Stereo zrodziło się z PASJI Kobiety do Fotografii. SOLO STEREO to jedna Kobieta, która uruchamia wszystkie zmysły i umiejętności, by tworzyć. Dla Siebie. Dla Ciebie”. www.weronikajurzyk.iportfolio.pl
W Y W IA D Z CONR A DO M OR ENO
tradycja biesiadowania i przyjmowania gości zgodnie ze staropolską zasadą „Gość w dom Bóg w dom”. To właśnie kolejna egzotyka dla Hiszpanów – wspaniałe wystawne śniadania, uczty w staropolskim stylu, obfite obiady i dania, których na próżno szukać gdzieś indziej. Kuchnia polska ma bardzo dużo do zaoferowania. Przepadam za kapustą kiszoną, schabowym, pierogami i kluskami. Kiedyś wydawało mi się, że niektórych potraw nie tknę, a dziś zajadam się nimi. Ostatnio ze znajomymi zrobiliśmy sobie taką wyprawę po Warszawie i poznaliśmy kuchnię polską od przekąsek. Okazuje się, że tych przekąsek w Polsce jest całe mnóstwo. Jest takie miejsce przy Krakowskim Przedmieściu, które nazywa się „Zakąski Przekąski’, gdzie podają śledzia i tatara. Taki tatar to coś egzotycznego dla Hiszpana. Surowe mięso z surowym jajkiem, pewnie nie każdemu to smakuje. Tak jak ogórki kwaszone. Dla większości Europejczyków są one zepsute, a dla mnie są wspaniałe. Ja najbardziej lubię ten sok z ogórków. Polska kojarzy mi się z zapachem i aromatem koperku, pomidorów, marchewki, selerów, rzodkiewki, sałaty i owocami takimi jak mirabelki, agrest, czy porzeczki, zupełnie nieznanymi w Hiszpanii. – Widzę, że swoich znajomych Hiszpanów najchętniej przeprowadziłbyś przez kuchnię polską a nie po ciekawych miejscach. Najchętniej po piwnicach, gdzie stoją domowe przetwory. Dżemy i kompoty z mirabelek, porzeczek, agrestu i z żurawiny. A także różne nalewki, aroniowe, porzeczkowe. Cała paleta. Właśnie nalewki powinni Polacy promować. Bo na tym znają się dobrze i wiedzą, na co która pomaga. – W Polsce chętnie pijemy hiszpańskie wina. Czy coś z kuchni polskiej mogłoby na stałe zagościć na hiszpańskich stołach? Zawsze polecam gołąbki, pierogi z mięsem, z serem, czy z jagodami, zupy, których jest w Polsce bardzo dużo (i które lubię) żurek i polski rosół. W Hiszpanii nie jada się tak przygotowanego rosołu. Nie jest tak dobry. Moja mama jest Polką i jak mieliśmy gości w Hiszpanii to na deser podawała makowiec. Wszyscy się zajadali i bardzo im smakowało, może dlatego, że mak jest zupełnie tam nieznany. – Co dla Twoich rodaków może być na tyle atrakcyjne, aby spędzili urlop w Polsce? Chyba już wszystko wymieniłem wcześniej. Ja sam mam takie miejsca, jak np. Olsztyn, który ma niezwykły urok. Mały rynek, kolorowe domy, piękny zamek. Wspaniała niepowtarzalna atmosfera. Podobnie jest na
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Opolszczyźnie w Paczkowie. Tu zachowały się wspaniałe mury obronne i dlatego Paczków nazywany jest polskim Carcassonne. Gdyby ktoś z moich przyjaciół przyleciał do Warszawy to natychmiast pokazałbym mu Łazienki, Wilanów, Stare Miasto i pojechalibyśmy do Żelazowej Woli, bo bardzo lubię to miejsce. Później do Kazimierza nad Wisłą. Koniecznie trzeba zobaczyć Kraków i Wieliczkę, a potem Śląsk i Opolszczyznę. – A więc uważasz, że Polskę należy zwiedzać bardzo aktywnie? Polskę można zwiedzać na wiele sposobów. Nie tylko samochodem czy pociągiem, można np. rowerem. Jest coraz większa sieć ścieżek rowerowych, a Polacy lubią jeździć na rowerze i można poznać ciekawych ludzi. Niezwykłym sposobem na zwiedzanie jest spływ kajakiem po dzikich rzekach w całej Polsce. – Czy Hiszpanie lubią taki aktywny wypoczynek za granicą? Kiedyś nie. Urlop spędzali w Hiszpanii. Od kilku lat wszystko się zmieniło. Chętnie podróżują po całej Europie. Są ciekawi świata. Kilka lat temu spotkałem Hiszpanów w Rumunii, która wcale nie była taka popularna i łatwo dostępna. – Zadowolony jesteś, że mieszkasz w Polsce? Tak, choć jak wszędzie – są dobre i złe strony. – Możesz powiedzieć, że Polska da się lubić? O tak, Polska da się lubić i warto, żeby polubili ją inni. Rozmawiał: Jakub Matuszkiewicz.
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
7
W OJE WÓ D ZT WO MAZO W IE C KIE
Plaża, erotyka, technika Warszawa inaczej
8
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
„Warszawa da się lubić, tutaj szczęście można znaleźć, tutaj szczęście można zgubić” – tak brzmią słowa popularnej piosenki. Lepiej szczęścia nie gubić a co można znaleźć w Warszawie? Można znaleźć na przykład Gdynię, a właściwie kawałek jej plaży... w Wilanowie. Można też odnaleźć świat w starym stylu, odwiedzając jedyny w Europie działający do dziś fotoplastikon lub zobaczyć w niedawno otwartym Muzeum Erotyki jak wygląda szczęście w wymiarze zmysłowym. Warto więc odwiedzić stolicę, gdyż naprawdę da się ona lubić.
Projekt Plaża 17 czerwca br. w Wilanowie rozpoczął się innowacyjny Projekt Plaża, który potrwa do 11 września. Organizatorzy włożyli dużo starań w to, by uczynić wilanowską plażę bardzo gdyńską. Właśnie z Gdyni przywieziono 2,5 tony prawdziwego, nadmorskiego piasku, który został rozsypany na powierzchni 5 tys. m², 2 kg bursztynu i plażowe kosze. Jest nawet mini-prom Stena Line, który w swojej znacznie większej wersji pływa z Gdyni do Karlskrony. Plaża jest również miejscem kulturalnych, artystycznych i sportowych wydarzeń dla całych rodzin. Wszystko rozpoczęło się koncertem marynarskiej orkiestry Pstronga z Gdyni, Me myself and I oraz Eweliny Flinty, a zakończy się we wrześniu Festiwalem Kultur. Dla najmłodszych przygotowano plac zabaw, namiot indiański, strzelanie z łuku i boisko do siatkówki plażowej. Projekt Plaża jest propozycją aktywnego i kulturalnego spędzania wolnego czasu dla warszawiaków, turystów, a przede wszystkim mieszkańców Wilanowa. Odbywają się tu pokazy tańca klasycznego, nauka salsy, seanse filmowe oraz potańcówki na powietrzu. Organizatorami są: Urząd Dzielnicy Wilanów m. st. Warszawy oraz Sound of Music wraz z Partnerami. Głównym partnerem „Plaży” jest miasto Gdynia. /JM/
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
9
>>
WARS ZAWA I N AC ZE J – E R OT YK A
Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach
„Motyw z łazienki” Małgorzaty Serwatka-Kopacewicz
>>
Erotyka centrum Warszawy W biurowcu przy ul. Grzybowskiej 3 od pół roku działa Muzeum Erotyki, pierwsze w Polsce i jedno z nielicznych w Europie. Można tu obejrzeć przedmioty, które inne muzea chowają wstydliwie na zapleczu. Warszawskie Muzeum Erotyki to prywatna inicjatywa Dariusza Kędziory, z wykształcenia archeologa i właściciela biura podróży, który gromadził te zbiory przez 20 lat, przywożąc eksponaty z różnych wyjazdów i kupując przez Internet. Z Peru przywiózł naczynia wykorzystywane w ceremoniach pochówkowych. W Indiach dowiedział się, że wyobrażenia w Europie uznane za obsceniczne, tam umieszczane są na frontonie świątyni, a w Japonii nawet na ołtarzu. Najwięcej eksponatów pochodzi z Dalekiego Wschodu. Są to japońskie i koreańskie zwoje z aktami oraz kopie shunga – XVIII i XIX wiecznych obrazów erotycznych. Jest też kolekcja porcelanowych czarek do sake ze śmiałymi scenami erotycznymi i nie są to przedmioty z domów uciech. W Japonii erotyka jest czymś Płaskorzeźba zwyczajnym do dziś. Natomiast z Afryki w Chinach cała bogata kultura ero-
10
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
tyczna została zniszczona podczas rewolucji kulturalnej, stała się zakazana. W warszawskim Muzeum Erotyki podziwiać możemy cenne zbiory erotycznych motywów na chińskiej porcelanie, chińskie zwoje z malowidłami na jedwabiu i papierze ryżowym oraz amulety. Bogata sztuka erotyczna istniała w prekolumbijskiej Ameryce. W muzeum znajdziemy też wiele kopii ceramiki kultury Moche z północnego Peru, przedstawiających sceny aktów płciowych, masturbacji i wyolbrzymionych atrybutów płciowych. Przybyli z katolickiej Hiszpanii konkwistadorzy, zniszczyli tę sztukę. Podobnie Bizantyjczycy niszczyli antyczne przedmioty przedstawiające śmiałe sceny erotyczne. Mimo to możemy tu obejrzeć kilka ceramicznych talerzy ozdobionych rysunkami charakter ystycznymi dla antycznej Grecji. Kolekcja liCzajnik z Chin czy ponad dwa
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O MA ZOW IECK IE tysiące eksponatów związanych ze sztuką miłości, erotyką i seksem. – Zgromadzone artefakty są sztuką erotyczną, a nie pornografią – zastrzega się Dariusz Kędziora. – Nasze muzeum jest placówką kulturalną, poświęconą sztuce oraz obyczajowości. W muzealnym sklepiku nie sprzedajemy gadżetów rodem z sex shopu, ale książki i albumy o sztuce – dodaje twórca Muzeum Erotyki. Na stronie muzeum czytamy, że „ekspozycja pozwala poznać erotyczne fascynacje twórców ze wszystkich kontynentów, a jednocześnie docenić pomysłowość i kunszt artystów”. I rzeczywiście. Wśród prezentowanych tu przedmiotów zobaczyć można ceramikę peruwiańską, miniatury perskie, wotywne obrazy tybetańskie, indyjskie płaskorzeźby, afrykańską sztukę ludową, okiennice z indyjskiego haremu czy falliczne przedmioty kultu pochodzące z tajskich świątyń a także plakaty z okresu PRL-u mówiące o zagrożeniu chorobami wenerycznymi i wiele innych niezwykle ciekawych eksponatów, a wśród nich prezerwatywy z całego świata oraz XIX-wieczne zwoje erotyczne z Chin. Z ciekawostek jest jedyny i całkowicie zachowany w Polsce automat do sprzedaży prezerwatyw z 1934 roku, a także pierwsze prezerwatywy rodzimej produkcji,
plakaty akcji antywenerycznych, licencje dla prostytutek i regulaminy domów publicznych. Obok ekspozycji muzealnej na wystawie „Współczesna polska erotyka” pokazano obrazy i rzeźby o tematyce erotycznej współczesnych polskich artystów. Wkrótce planowana jest wystawa fotografii erotycznych oraz pokaz filmów o historii erotyki na Dalekim Wschodzie. GRZEGORZ MICUŁA
>>
WIĘCEJ INFORMACJI: www.muzeumerotyki.com.pl Warszawskie Muzeum Erotyki, ul. Grzybowska 3 Czynne codziennie od 11 do 22. Wstęp tylko dla osób pełnoletnich. Bilety 30 zł, zniżki mają studenci i seniorzy.
Pas cnoty
Przedwojenne pisma erotyczne
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Zdjęcia: autor i arch. Muzeum Erotyki w Warszawie
Talerz grecki
Budda
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
11
WARS ZAWA I N AC ZE J – T E C H N IK A
Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach
Wideo naszych pradziadków
>>
Warszawski fotoplastikon Nazwa fotoplastikon nic już nie mówi młodym ludziom, ale u niektórych starszych wywołuje piękne wspomnienia. Przyciemnione wnętrze, w nim wielki drewniany walec. Wokół siedzi na stołeczkach kilka osób pochylonych przy błyszczących, mosiężnych okularach. Oglądają przesuwające się podświetlane obrazy. A na nich Warszawa naszych pradziadków, panie w długich sukniach, w kapeluszach z piramida-
mi kwiatów, piór i wstążek – na spacerze i na ślizgawce. Ulice, place, domy i ludzie, których już nie ma. Sentymentalne wspomnienie stolicy z przełomu wieków z muzyką ze starych płyt w tle. Urządzenie przypomina ogromny walec, na którego bokach zainstalowano specjalne mosiężne okulary, przez które widz ogląda przesuwające się kolorowe obrazy podświetlone żarówkami. Ze swoją statyczną, trójwymiarową iluzją fotoplasti-
Klisza dla lewego i prawego oka
12
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
WARTO ZOBACZYĆ kon pozwala odczuć „piękny wiek XIX”. Swoje złote lata fotoplastikony przeżywały w końcu ubiegłego stulecia i na przełomie wieków, kiedy nie było jeszcze kina. Było to wtedy jedyne „okno na świat”, przez które można było zobaczyć wielkie miasta, dalekie kraje i cuda przyrody. Później znacznie lepiej i dokładniej świat pokazywały – film, telewizja i wideo. Nic więc dziwnego, że fotoplastikony przeżyły się, chociaż nie wszystkie! Ostatni z nich znajduje się naprzeciwko Pałacu Kultury i Nauki. Firma powstała w 1901 roku, a przetrwała dzięki rodzinie Chudych. Obok głównego tematu, jakim jest stara Warszawa, można obejrzeć kilkadziesiąt innych w tym m.in. stary Londyn, Paryż, Toruń, Gdańsk, zdjęcia Tatr czy fotografie z kolonialnej Afryki i Azji. W zbiorach znajduje się kolekcja ponad 3000 przeźroczy z całego świata, obejmująca okres od drugiej połowy XIX-wieku do lat 60. naszego stulecia. Najstarsze zdjęcie zrobione zostało w 1869 roku na otwarciu Kanału Sueskiego. Najczęściej prezentowany jest program „Warszawa trzech pokoleń (1895-1965)” pokazujący zmieniające się oblicze stolicy. Dzięki unikatowym, przestrzennym przeźroczom ożywa na chwilę świat, którego już nie ma – ulica Marszałkowska i dworzec kolei warszawsko-wiedeńskiej w 1895 roku, Pałac Saski i Dolina Szwajcarska, pełen przekupniów Rynek staromiejski i dzielnica żydowska, życie miasta podczas pierwszej wojny światowej i hitlerowskiej okupacji. Są również dramatyczne zdjęcia z Powstania Warszawskiego, stolica zniszczona i dźwigająca się z gruzów, aż do połowy lat sześćdziesiątych, kiedy pojawiają się pierwsze kolorowe stereogramy. Obecnie warszawski fotoplastykon jest częścią Muzeum Powstania Warszawskiego. Wprost z gwaru śródmieścia, widz znajduje się tutaj nagle w zupełnie innym świecie Fin de siecle’u i Belle epoque. A wszystko to w ostatnim czynnym fotoplastikonie w Europie. GRZEGORZ MICUŁA
WIĘCEJ INFORMACJI: Warszawski fotoplastikon znajduje się w Alejach Jerozolimskich 51, w 2 bramie, naprzeciwko Dworca Śródmieście. Czynny codziennie w godzinach 10.00-18.00, oprócz poniedziałków. Ceny biletów: normalny – 4 zł, ulgowy – 2 zł, w niedzielę wstęp wolny. tel. 22 629 60 78, e-mail: fotoplastikon@1944.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
VIII Festiwal Kultury Żydowskiej „Warszawa Singera” Liczne koncerty, wystawy i przedstawienia teatralne odbywać się będą w Warszawie od 27 sierpnia do 4 września br. w rejonie ul. Próżnej i pl. Grzybowskiego, który każdego roku zmienia się w kolorowy, rozśpiewany i roztańczony sztetl z początku XX wieku. Są tu sklepiki, kramy, kawiarnie, żydowska cukiernia i stragany wypełnione żydowskim towarem. Spacer po żydowskiej Warszawie poprowadzi jak zwykle Jan Jagielski, a warsztaty tańca – Michał Piróg. W tym roku festiwal będzie gościć również na Pradze. W rytmie izraelskiej muzyki będzie można odpocząć na leżaku pod palmą albo obejrzeć zdjęcia z Tel Avivu. Od 29 sierpnia do 3 września 2011 w klubie „Zwiąż Mnie” będzie można posmakować izraelskiego koszernego wina, piwa oraz rozmaitych potraw kuchni żydowskiej. Może znajdziemy czulent, latkies, cymes, cebularze, kugel, żydowskie śledzie czy kreplech. Uczty dopełnią m.in. koncert klezmerski w „Składzie Butelek”, Praski Dansing w „Hydrozagadce” oraz Muzyczny Spacer po Pradze z zespołem OPA z Rosji. Etel Szyc i Hanna Kossowska zaproszą nas na wykłady „Zapachy i smaki kuchni żydowskiej”, „Duchy i demony w literaturze i wierze żydowskiej”, „Bajki i legendy żydowskie” i „Święta jesienne w kalendarzu żydowskim. Historia, obyczaje i tradycyjne potrawy”.
Iナ、WA
nad modrym Jeziorakiem
14
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Iława, z uwagi na swoje położenie, stanowi dobrą bazę turystyczną. Łatwy dojazd, zarówno samochodem jak i pociągiem z każdego zakątka Polski, przyciąga co roku wielu amatorów turystyki aktywnej – żeglarzy, kajakarzy, rowerzystów i pasjonatów konnych wycieczek. W mieście krzyżują się: szosa nr 16 Grudziądz-Iława-Olsztyn oraz dwie drogi wojewódzkie nr 521 i 536 Iława-Kwidzyn i Iława-Lubawa. Zatrzymują się tutaj wszystkie najważniejsze pociągi. Dojazd nad Jeziorak jest zatem łatwy, szybki i przyjemny.
Fot. arch. UM Iława
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
Fot. arch. UM Iława
IŁ AWA – N A D MO D RYM JE Z IO R AKIE M
16
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Golbetina”, „Wzdłuż granic średniowiecznej Iławy” oraz „Na staropruskich i krzyżackich szlakach”. Jest tu wszystko, co zainteresuje turystę-podróżnika: stare legendy, nierozwikłane historie, nieodkryte skarby. Nie przez przypadek w sąsiedniej wsi Jerzwałd mieszkał i tworzył od 1967 roku Zbigniew Nienacki, autor przygód z serii „Pan Samochodzik” i „Wyspy złoczyńców”, a także powieści dla dorosłych – „Mężczyzna czterdziestoletni”, „Liście dębu” czy „Raz w roku w Skiroławkach”. Obecny właściciel domu Nienackiego chętnie opowiada o autorze, prezentując dom i pamiątki. W dobrze wyposażonym biurze Informacji Turystycznej w Iławie, mieszczącym się w budynku neobarokowego ratusza, można nabyć książkę „Pan Samochodzik i skarby iławskiego ratusza”. Z otwartą książką w ręku, zamiast przewodnika, zwiedzić możemy całe miasto. Trzeba dodać, że cały ten region wtopiony jest w powstały w 1993 roku Park KrajobrazoFot. Ł. Dobrzyński
P
o raz pierwszy do Iławy przyjechałem na wakacje z rodzicami do kultowego ośrodka „Perkoz” na początku lat 70. W okolicznych lasach zawsze było dużo grzybów i jagód. Zakupy robiliśmy w Siemianach a bar „Kurka wodna” nasza wiara żeglarska okupowała podczas każdej wycieczki do wsi. Na rowerach jeździliśmy do pobliskiej Kamionki nad jeziorem Silm, gdzie znajduje się jeden z niewielu na świecie ośrodek szkolenia kapitanów. Modele statków w skali 1:24, wyposażone w symulatory prawdziwych systemów okrętowych, pływają po jeziorze, na których zawodowi kapitanowie i piloci trenują podejścia do trudnych na świecie portów i kanałów. Iława zawsze była miastem dla wszystkich tych, którzy wypoczynek na łonie natury łączą z poszukiwaniem legend, miejsc historycznych i zabytków. W poznaniu historii miasta pomogą na pewno przygotowane dla turystów trasy i szlaki miejskie. 4 ścieżki, których autorem jest iławianin dr Wiesław Skrobot, znalazłem na miejskiej stronie internetowej: „W murach średniowiecznej Iławy”, „W drodze do
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Fot. Ł. Dobrzyński Fot. arch. UM Iława
>>
Fot. Ł. Dobrzyński
wy Pojezierza Iławskiego, położony w sąsiedztwie Parku Krajobrazowego Wzgórz Dylewskich i Pól Grunwaldzkich, miejsca zwycięskiej bitwy króla Władysława Jagiełły nad wojskami Zakonu Krzyżackiego. Ponad 700. letnie miasto położone jest na południowym brzegu Jezioraka, jeziora o najdłuższej linii brzegowej w Polsce, z licznymi zatokami i 16 wyspami, z Wielką Żuławą na czele. Osobom, którym obce jest rzemiosło wodniaka, proponuję rejs po jeziorze stateczkiem „Ilavia” (w wakacje organizowane są weekendowe rejsy z przewodnikiem), z pokładu którego można podziwiać Mały Jeziorak z widokiem na odnowiony Amfiteatr im. Louisa Armstronga. Warto odwiedzić również keję przy Galerii Handlowej „Jeziorak” (to chyba jedyna galeria w Polsce, do której można przypłynąć na zakupy), zwiedzić monumentalny XIV-wieczny kościół gotycki z przepięknym rokokowym ołtarzem oraz neobarokowy ratusz. Oba budynki skryte są w gąszczu zieleni na wysokiej skarpie. Niedaleko mostu dzielącego Mały Jeziorak od Dużego mieści się luksusowy hotel i restauracja „Stary Tartak”. To jedna z wielu restauracji, które znajdują się na trasie Iławskiego Szlaku Kulinarnego. Każdy, kto aktywny wypoczynek chciałby połączyć z dobrą kuchnią, właśnie w Iławie spróbować może takich potraw jak: szalupa Jezioraka, sandacz z Jezioraka, deser iławski las, lody Jeziorak czy pod jazzową pokrywką.
Fot. Ł. Dobrzyński
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
IŁ AWA – N A D MO D RYM JE Z IO R AK IE M
Fot. arch. UM Iława
18
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
netu (pod wymowną nazwą i-ławka), która może okazać się pomocna przy znalezieniu odpowiedniego noclegu. Iława zawsze pachnie żeglarstwem. Przez cały sezon restauracje, puby i plaże miejskie tętnią muzyką. Kilometry dróg, położonych w malowniczych lasach wokół miasta, mogę z radością przemierzać co roku i każdemu to polecam. ŁUKASZ DOBRZYŃSKI
HARMONOGRAM IMPREZ: 29-31 lipca – Festiwal Jeziorak Szanty oraz Ogólnopolskie Regaty Old Boy Yellow Cup 12-14 sierpnia – XLI Międzynarodowy Festiwal Jazzu Tradycyjnego Old Jazz Meeting „Złota Tarka’’ 20-21 sierpnia – Regionalne Święto Ryby 27-28 sierpnia – XIII Fama Rock Festival
Fot. arch. UM Iława
WIĘCEJ INFORMACJI: www.ilawa.pl Informacja Turystyczna – www.itilawa.pll Imprezy kulturalne i sportowe: www.ickilawa.pl www.sport-ilawa.pl
Fot. arch. UM Iława
Iława to niezwykle atrakcyjne miejsce dla miłośników pieszych i rowerowych wycieczek. Miasto daje początek kilkunastu szlakom, które ułatwią dotarcie do wielu interesujących miejsc o każdej porze roku. W granicach miasta znajduje się kilkanaście kilometrów nowych ścieżek rowerowych. W przypadku niepogody można skryć się w nowoczesnym Centrum Turystyczno-Rekreacyjnym z basenem i kręgielnią. Ten piękny kompleks wodny z licznymi zatoczkami dwukrotnie odwiedzał Jan Paweł II – raz jako biskup krakowski w 1959 roku i ponownie w 1973 już jako kardynał. Dla uczczenia jego pobytu w 1999 roku wytyczono szlak kajakowy wiodący z Iławy przez Gizerek, Siemiany, Miłomłyn i dalej kanałami do Ostródy. Tak w mieście jak i na jego obrzeżach jest wiele miejsc noclegowych, począwszy od pól namiotowych, ośrodków wypoczynkowych, domków kempingowych, kwater agroturystycznych, obiektów o charakterze pensjonatów, poprzez hotele o zróżnicowanym standardzie i cenach. W centrum miasta funkcjonuje strefa bezprzewodowego Inter-
Fot. arch. UM Iława
>>
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
Zajazd „Wielka Żuława” Z
aledwie 1,5 km od centrum Iławy przy drodze nr 16 mieści się Zajazd „Wielka Żuława”. Obiekt posiada 25 pokoi 1, 2, i 3 osobowych z pełnym węzłem sanitarnym. Jest też apartament, TV SAT, telefon i internet bezprzewodowy. Cena pokoi waha się od 125 zł (1 os.) do 205 zł (3 os.) oraz 225 zł za apartament. Sale restauracyjne pomieszczą nawet 170 osób. Poza pobytami typowo wakacyjnymi obiekt przystosowany jest do szkoleń, konferencji, wykładów i wyjazdów integracyjnych. Oferta dla firm przewiduje wynajęcie sali, posiłki, nocleg i bufet kawowy w cenie 150 zł brutto od osoby za każdy dzień. Dla szkoleń powyżej 40 osób przewidziano rabat w wysokości 5%. Do Zajazdu można przyjechać w pojedynkę, całą rodziną lub grupą zorganizowaną. Pobyt jednej osoby z wyżywieniem (7 dni) kosztuje zaledwie 560 zł. Niewiele droższe są pobyty, podczas których turyści uczestniczą w specjalnie przygotowanych trzech programach dla grup zorganizowanych. Do wyboru są: „Kajakowa przygoda” – 7-dniowy stacjonarny spływ na trasie Iława – Zatoka Widłągi – Siemiany – Jerzwałd – J. Płaskie – Zat. Kraga – Miłomłyn – Ostróda – Samborowo – Rodzone – Iława (ok. 18 km dziennie). W ciągu tygodnia uczestnicy mają 5 dni bezpośredniego kontaktu z przyrodą na wo-
dzie wzbogacone o dodatkowe atrakcje jak ognisko z wieczorkiem zapoznawczym i udział w karaoke. Jest przewidziana też wycieczka rowerowa po Parku Krajobrazowym Pojezierza Iławskiego, jazda konna i wieczorek pożegnalny (ilość uczestników od 10 do 20 osób – cena 1.050 zł od osoby). Dla amatorów wędrówek wokół Iławy przygotowano „Rowerowe szaleństwo” (7 dni). Są to wycieczki po okolicy ze zwiedzaniem parku krajobrazowego, ruin zamku w Szymbarku oraz z przejażdżkami rowerowymi po rezerwatach przyrody Czerwica i Jez. Jasne. W obu wypadkach zagwarantowany jest nocleg, śniadanie, suchy prowiant na drogę i obiadokolacja. Trasy do wyboru mają od 20 do 55 km dziennie (grupy 10-20 osób – cena 1.050 zł/os.) Oferowana jest też 7-dniowa impreza „Wielka wyprawa” łącząca w sobie rejs jachtem (z zawodowym sternikiem), wycieczki rowerowe, spływ kajakowy, wycieczkę autokarową (Szymbark - Kamieniec Kanał Elbląski, w tym pochylnie Buczyniec oraz Malbork) plus ognisko z pieczeniem kiełbasek. WIĘCEJ INFORMACJI: www.zajazd.net Od 1993 roku właścicielem Zajazdu i organizatorem wycieczek jest Biuro Podróży „TRAVELAND” Sp. z o.o. 14-200 Iława, ul. Ostródzka 3 tel.: 89 648 50 01, info@zajazd.net
WOJE WÓ D ZT WO WARM IŃ SKO – MAZ U RSK IE
30 lat Mariny „Pod Omegą”
O
d 1981 roku nasza firma ma siedzibę w Iławie nad Jeziorakiem. Zauroczeni Pojezierzem Iławskim, pragniemy zachęcić Państwa do jego odwiedzania. Chcemy podzielić się z Gośćmi tym co mamy najlepsze, czyli pięknem przebogatej przyrody otaczających nas lasów, czystą wodą oraz zdrowym powietrzem. Profil naszych usług turystycznych nastawiony jest na turystę wodniaka, co nie przeszkadza w odpoczynku w oparciu o inne formy turystyki np.: pieszej, rowerowej czy konnej. Okolice Iławy są idealnym miejscem dla tych, którzy ponad wszystko cenią sobie osobisty kontakt z przyrodą, czy też długie leśne spacery. Każdy tu może wybrać taką formę spędzania wolnego czasu, jaka mu najbardziej odpowiada. My ze swojej strony zapewniamy możliwość realizacji tych zamierzeń.
20
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Przez 30 lat naszej działalności możemy śmiało powiedzieć, że stworzyliśmy bazę, w której każdy znajdzie coś dla siebie! Usługi turystyczne: Tawerna Żeglarska, Grill Bar, plac zabaw dla dzieci, Hotelik Żeglarski, wypożyczalnia sprzętu wodnego. Usługi żeglarskie: Marina–Port z pełnym zapleczem sanitarnym, zakład szkutniczy, całoroczna opieka nad jachtem, czartery jachtów na Jezioraku aż po Zalew Wiślany, sklep żeglarski. Usługi szkutnicze: budowa i zabudowa nowych jachtów pod tzw. klucz, na indywidualne zlecenie klienta, remonty jachtów żaglowych i motorowych. Na 30-lecie swojej Firmy doczekaliśmy się firmowego jachtu Barki Omega-Buster 800M (premiera listopad 2011). Zajmujemy się także: • organizacją imprez integracyjnych dla firm oraz osób indywidualnych • organizacją obozów żeglarskich oraz szkoleń na patent żeglarski i szkoleń motorowodnych. Mamy nadzieję, że Państwo w czasie swoich wędrówek zatrzymacie się w Marinie „Pod Omegą” w Iławie! Żeglujemy już z Państwem 30 lat! www.podomega.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Biznes Center komputer, fax, skaner, kserokopiarka i drukarka Sale konferencyjne na 40 i 80 osób rzutnik multimedialny, profesjonalne nagłośnienie Sala bankietowo - konferencyjna na 200 osób i sala bankietowa na 50 osób Hotel przyjazny dzieciom nowoczesny plac zabaw Pokoje rodzinne połączone ze sobą ze względu na wygodę rodziców i bezpieczeństwo dzieci
Hotel i Restauracja „Stary Tartak” ul. Biskupska 5, 14-200 Iława tel.: +48 661 888 555, 661 888 222, 89 640 13 13 fax : +48 (89) 675 51 52 e-mail: recepcja@starytartak.com.pl
www.starytartak.com.pl
IŁAWA
WOJE WÓ D ZT WO WARM IŃ SKO – MAZ U RSK IE
Dżezowa „Leśna”
C
iekawym miejscem w Iławie jest Ośrodek „Leśna”, mieszczący się na skraju miasta, 50 m od przystani żeglarskiej nad jeziorem Jeziorak. Jest tu ośrodek wypoczynkowy, restauracja oraz pole namiotowe i kempingowe usytuowane w pięknym lesie. Obiekt posiada 105 miejsc noclegowych w pokojach 1- , 2- , 3- i 4-osobowych oraz 40-osobową salę konferencyjną. Od lat „Leśna” stała się ulubionym miejscem na organizowanie imprez towarzyszących corocznemu festiwalowi jazzowemu „Złota Tarka”. Klimat tego
miejsca i jego usytuowanie zawsze przyciągały wielu muzyków i ich fanów. W 2009 roku festiwal miał miejsce w nowej scenerii Ośrodka „Leśna”. Jedynie pierwszego dnia padał deszcz, a mimo to atmosfera była bardzo gorąca z powodu bezpośredniego kontaktu publiczności z wykonawcami. Przez 3 dni klimat jazzu tradycyjnego gościł pod gołym niebem, ściągając niewiarygodnie duże grono publiczności. Nocą na świeżym powietrzu odbywały się w „Leśnej” jam sessions, w dzień jazzowe fajfy, a na przystaniach żeglarskich – pokazy ratownictwa wodnego. Ośrodek jest przygotowany na najśmielsze imprezy. Od lat organizowane są tu szkolenia i konferencje, bankiety, przyjęcia okolicznościowe, a także obozy młodzieżowe, kolonie i obozy sportowe, również zawody „strong-menów”. Jest to dobra baza do uprawiania wszelkich form sportów wodnych i turystyki aktywnej. 200 m od ośrodka znajduje się plaża miejska, stadion sportowy, a w bliskim sąsiedztwie 8 kortów tenisowych, dobrze utrzymanych i otoczonych pięknym starodrzewiem. Organizowany jest tu już po raz trzeci międzynarodowy turniej tenisa ziemnego kobiet. W ośrodku działa Instytut Medycyny Naturalnej „Bionet” specjalizujący się w leczeniu miażdżycy, alergii, chorób kręgosłupa i nowotworów. www.lesna-ilawa.pl
OŚRODEK WYPOCZYNKOWY -CAMPING-RESTAURACJA „LEŚNA” 14-200 Iława, ul. Sienkiewicza 9 tel. 89 648 81 88, biuro@lesna-ilawa.pl
22
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
Letnisko „Chmielówka” N
a drugim końcu Dużego Jezioraka warto odkryć ciekawą przystań. Minąwszy pomosty dla wędkujących i kąpielisko dobijamy do pomostu przystosowanego dla żeglarzy. Jednocześnie może tu cumować 15 jachtów. Letnisko „Chmielówka” położone jest na wysokim brzegu jeziora u wejścia do zatoki Kraga. W odległości zaledwie 20 km od Iławy jest to miejsce dla tych, którzy cenią ciszę, spokój i piękno krajobrazu, z dala od zatłoczonych ośrodków wypoczynkowych. „Chmielówka” jest kameralnym miejscem dla wędkarzy polujących na taaaką rybę, od wiosny do jesieni a także zimą pod lodem. Latem wystarczy kilka dni dobrze zanęcić a leszcze „wchodzą w łowisko bardzo punktualnie”. Od maja nie trudno tutaj o szczupaka i węgorza, natomiast jesienią wody obfitują tu w sprytnego sandacza. Dzieciaki bez trudu łowią z pomostów ukleje, wzdręgi i całkiem ładne płocie, nawet w upalny dzień. W okolicznych lasach szybko i bez trudu zapełnimy koszyk grzybami, leśnymi malinami i jagodami. Na terenie letniska znajduje się 6 pomostów wędkarskich z wygodnymi ławkami. Jest 10 łodzi wiosłowych, dwa kajaki i rower wodny. Na miejscu można wykupić pozwolenie na połów ryb. Przy wy-
znaczonym kąpielisku znajduje się osobny pomost plażowy. Nikt nikomu nie przeszkadza. Miłośnicy windsurfingu znajdą doskonałe warunki zarówno do nauki jak i zaawansowanego pływania. Okoliczne lasy to raj dla amatorów wycieczek rowerowych i pieszych. Jest tu wiele tras wiodących po leśnych duktach z dala od szos. Docenią to szczególnie rodziny podróżujące z małymi dziećmi. W leśniczówce znajdują się trzy dwupokojowe, luksusowo wyposażone całoroczne apartamenty oraz przytulna restauracja z tarasem i wyjściem do ogrodu. Poranna filiżanka pysznej kawy przy stoliku z widokiem na ogród porośnięty trawą ze stokrotkami spodoba się każdemu. Na terenie znajduje się 17 parterowych domków o wysokim standardzie i z wędkarskimi nazwami. Gospodarze traktują swoich gości jak dobrych znajomych, zapewniając wszelką pomoc a usytuowanie domków gwarantuje niezależność i dyskrecję. Organizowane są tu również imprezy okolicznościowe, integracyjne dla firm i osób prywatnych oraz spotkania rodzinne i przyjęcia. www.chmielowka.pl letnisko@chmielowka.pl tel. 89 75 88 621, 691 514 657
WOJE WÓ D ZT WO WARM IŃ SKO – MAZ U RSK IE
MAZURSKIE CENTRUM AKTYWNEGO WYPOCZYNKU„GERCZAK”
Z
aledwie 10 km od Iławy, w miejscowości Jażdżówki mieści się Mazurskie Centrum Aktywnego Wypoczynku GERCZAK – nowopowstały kompleks hotelowo-konferencyjny, położony w obszarze Parku Krajobrazowego Pojezierza Iławskiego, w bezpośrednim sąsiedztwie Jezioraka. Centrum specjalizuje się w kompleksowej obsłudze grup zorganizowanych w zakresie usług gastronomicznych i hotelarskich. Celem inwestora było stworzenie formy architektonicznej obiektu uwzględniającej charakter budownictwa warmińsko-mazurskiego poprzez dobór materiałów i kolorystyki m.in. strome dachy kryte czerwoną dachówką, duże ilości ciemnego drewna na elewacjach, ganki oraz przetworzony „mur pruski” części przeszklonych. Użyto też elementy drewnianych konstrukcji ze zdemontowanej hali przemysłowej z 1936 roku. W trosce o środowisko w obiekcie zastosowana została technologia ogrzewania za pomocą pompy ciepła, co pozwala na ekologiczną i energooszczędną produkcję energii cieplnej. Centrum „Gerczak” to jeden z największych obiektów o charakterze gastronomiczno-konferencyjnym w regionie. Jest tu przestronna, klimatyzowana sala konferencyjno-bankietowa, przystosowana do obsługi 300 osób, z pełnym wyposażeniem, automatycznym systemem klimatyzacji, estrado-
wym systemem dźwiękowym oraz cyfrowym zestawem do projekcji multimedialnych i profesjonalnym zapleczem gastronomicznym. Kryta hala sportowa z boiskiem wielofunkcyjnym, stworzona na bazie mobilnej konstrukcji, umożliwia grę zarówno na świeżym powietrzu, jak i w zamkniętym obiekcie. Do dyspozycji jest również altana ogrodowa pełniącą funkcję grillowiska, prywatna marina i plaża oraz staw rybny. Wokół całego obiektu znajduje się malowniczy obszar terenów zielonych wzdłuż linii brzegowej jeziora Jeziorak. Wszystkie budynki zostały przystosowane dla osób niepełnosprawnych. W części pensjonatowej znajdzie miejsce 100 gości w 23 pokojach 2-os., 10 pokojach 4-os. dwupoziomowych oraz 2 apartamentach dwupoziomowych. Pokoje wyposażone są w pełen węzeł sanitarny, telewizor plazmowy, TV SAT, stałe łącze internetowe oraz telefony. Ponadto w budynku pensjonatowym znajduje się sala bankietowa z tarasem oraz przestronne lobby na piętrze. Centrum „Gerczak” stanowi idealne miejsce na zorganizowanie nie tylko konferencji, ale również imprez integracyjnych, bankietów, wesel a przepiękna lokalizacja stwarza doskonałe warunki dla turystyki pieszej, rowerowej, wodnej oraz aktywnego wypoczynku. /ŁD/ www.jazdzowki-gerczak.pl MAZURSKIE CENTRUM AKTYWNEGO WYPOCZYNKU „GERCZAK” W JAŻDŻÓWKACH 14-200 Iława, Jażdżówki k. Tynwałd tel. 662 227 843, biuro@mcawgerczak.pl
Filozofia Vitality to zdrowy styl życia
Hotel*** Miłomłyn Zdrój Medical SPA & Vitality to Najlepszy Ośrodek Odnowy Biologicznej w Polsce w konkursie „wSPAniałe SPA 2010”
T
en wyjątkowy hotel SPA na Mazurach realizuje filozofię Vitality a zdrowy styl życia jest ich pasją. Tutaj można oczyścić organizm z toksyn, schudnąć i nauczyć się jak zdrowo żyć zgodnie z naturą. Wreszcie poczujesz się zrelaksowany, wypoczęty i w pełni sił witalnych. Podstawowy cel to odkrywanie dla gości ich indywidualnych dróg prowadzących do zadowolenia, zdrowia, pięknego wyglądu i witalności. Fachowy personel łączy osiągnięcia medycyny klasycznej, naturalnej, kosmetologii, SPA i Wellness. A wszystko to po to, by skutecznie i bezpiecznie wprowadzić zmęczonych codziennym życiem i pracą, w cudowny świat witalności. Specjalnością są wczasy odchudzające z dietą oczyszczającą, pakiety Vital Spa, turnusy i kuracje lecznicze oraz konferencje i szkolenia firmowe. To tylko nieliczne propozycje, z których można skorzystać w zacisznym hotelu, położonym koło Ostródy, niedaleko krajowej trasy nr 7 Warszawa-Gdańsk.
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Do dyspozycji gości są 54 dwuosobowe pokoje, kompleks Aqua Masuria (basen, sauna sucha, łaźnia parowa, jacuzzi, natrysk płaszczowy) i strefa Vital SPA, gdzie można ukoić zmysły i zbliżyć się do ideału witalności. Vital SPA – to nieodłączny element filozofii Vitality. W zdrowym ciele zdrowy duch – mówi stara zasada. Tutaj w krótkim czasie można połączyć harmonię ducha z równowagą ciała. Z zasobów Vital SPA możesz czerpać wszystko to, czego tak bardzo potrzebujesz - od błogiego ukojenia zmysłów przez spokój ducha do nowoczesnych zabiegów rewitalizacyjnych. Poczuj piękno i harmonię. Zbliż się do ideału Vitality. www.milomlynzdroj.pl Hotel Miłomłyn Zdrój Medical Spa & Vitality 14-140 Miłomłyn, ul. Ostródzka 2b tel. 89 642 33 00, recepcja@milomlynzdroj.pl
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
25
Atrakcje Mazur Zachodnich
Jadąc krajową „siódemką” z Warszawy do Gdańska, po minięciu Zamku w Nidzicy i słynnej Fabryki Miodów, już na wysokości Olsztynka warto bacznie się rozglądać. Mazury Zachodnie to wymarzone miejsce wypoczynku.
Z
acznijmy od największego w Polsce Skansenu Muzeum Budownictwa Ludowego w Olsztynku. Na 96 ha zgromadzono 68 budynków zagród architektury drewnianej, charakterystycznej dla Warmii, Mazur i Powiśla. Tuż obok znajduje się malutka prywatna Huta Szkła Artystycznego produkująca m.in. urocze szklane anioły, słonie i kwiaty. Dobrze zachowane pruskie grodziska i krzyżackie zamki to jedne z najciekawszych atrakcji tego regionu. Najliczniej reprezentowane są zespoły pałacowo-parkowe i dworskie oraz zabytki
Statek Żeglugi Ostródzko-Elbląskiej
26
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
architektury sakralnej. Wiele z nich odzyskało swoją dawną świetność jak choćby Dwór Bieniasze, Pałac Wojciechy, Dworek Sople w Małdytach, Dwór Kraplewo, Hotel Anders w Starych Jabłonkach, Zamek Karnity nad Jeziorem Kocioł i Pałac Klonowo, które służą obecnie turystom. Miłośnicy wędrówek pieszych i rowerowych mają tu do wyboru kilkadziesiąt malowniczych, oznakowanych tras o zróżnicowanym stopniu trudności, przebiegających wśród lasów i jezior. Polecam ścieżki dydaktyczne w rezerwatach Dylewo, Jezioro Francuskie i Sosny Taborskiej oraz Szlak Grodzisk Pruskich. Warto też wybrać się z Ostródy do Piławek trasą wzdłuż jeziora Drwęckiego lub jeziora Pauzeńskiego. Rowerzyści mają do dyspozycji kilkanaście tras przebiegających wśród lasów i jezior, oraz drogami gmin Dąbrówno, Grunwald, Łukta, Miłomłyn, Morąg i Ostróda. Dla kajakarzy ciekawe będą szlaki wodne rzeki Drwęcy i rzeki Wel. Szczególnie wiosną i jesienią pozwalają napawać oczy pięknem mazurskiej przyrody. Uroki krajobrazu można podziwiać także z wysokości końskiego grzbietu na kilku trasach konnych, wykorzystywanych zarówno zimą jak i latem. Teren Mazur Zachodnich usiany jest śladami dawnej przeszłości. Cennym bogactwem są barWWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓDZ T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE dzo liczne zabytki architektury sakralnej, jak świątynie ewangelickie, katolickie, kaplice, przydrożne kapliczki, dzwonnice i cmentarze. Większość z nich jest w dobrym stanie i z powodzeniem spełnia swe pierwotne funkcje. Są tutaj również, może mniej okazałe i niezauważalne świadectwa historii schowane pod warstwą ziemi. To głównie grodziska, kurhany i stare cmentarze. Chcącym się posilić polecam „Karczmę Warmińską” w Gietrzwałdzie mieszczącą się przy szosie łączącej Ostródę z Olsztynem serwującą żur warmiński, dzyndzałki, pyzy, pierogi, kiszkę ziemniaczaną z borówkami, kluski warmińskie i zaklepkę z siadłego mleka. Natomiast przy szosie nr 7 warto zatrzymać się w restauracji „Austeria” a dalej w oberży „Młyn pod Mariaszkiem”. Są to miejsca sprawdzone, z doskonałą kuchnią regionalną. Za Ostródą, w Małdytach znajduje się Zajazd „Pod Kłobukiem”, w którym wypieka się chleb z ziarna orkiszowego i serwuje wędliny własnej produkcji.
Skansen w Olsztynku
PAWEŁ SIENKIEWICZ SPRAWDZONE OBIEKTY NOCLEGOWE: „Plattówka” – www.platte.pl Dom Gościnny „Stara Szkoła” – www.dylewskie.pl „Osada Warmińska” – www.osadawarminska.pl „Chata Samsara” – www.samsara.mazury.pl MIEJSCA WARTE ODWIEDZENIA: Ostróda – jeden z pięciu w Polsce wodnych wyciągów narciarskich (800 m) oraz profesjonalny tor kajakowy na jeziorze Drwęckim, XIV-wieczny Zamek w Ostródzie (Szlak Polskich Zamków Gotyckich). Kanał Elbląski – jedyny na świecie, 150 letni działający zespół pochylni kanału żeglownego o długości 84,2 km. Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej – upamiętniające bitwę z 15 lipca 1410 roku. Pałac w Bałoszycach oraz ruiny zamku w Szymbarku koło Zalewa – perełki architektury na granicy powiatu iławskiego. CIEKAWE IMPREZY: Puchar Świata w Siatkówce Plażowej FIVB SWATCH Beach Volley World Tour – lipiec Widowisko „Bitwa pod Grunwaldem” – połowa lipca Ostróda Summer Hot Days – lipiec Ostróda Reggae Festival – sierpień
Wodny wyciąg w Ostródzie
INTERNET: www.ostroda.pl, www.zegluga.com.pl, www.mariaszek.pl www.austeria.org, www.dylewskie.pl, www.hotelanders.pl www.karczma.pl, www.milomlynzdroj.pl, www.hotelspa.pl www.klobuk.pl, www.karnity.pl, www.dworeksople.pl www.muzeumolsztynek.com.pl, www.palacbaloszyce.com WIĘCEJ INFORMACJI: www.mazury-zachodnie.pl Centrum Informacji Turystycznej 14-100 Ostróda, Pl. 1000-lecia 1a tel. 89 642 30 00; cit@mazury-zachodnie.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Zachodniomazurskie przysmaki
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
27
WOJE WÓ D ZT WO WA R M IŃ SKO – MAZ U RSK IE
Agroturystyka z duszą – Daleko od szosy, ale bliżej zdrowia – tak charakteryzuje swoje gospodarstwo Mariola Platte. I rzeczywiście jest to gospodarstwo zdrowe na wskroś, nie tylko dzięki położeniu na łonie przyrody i miłej, twórczej atmosferze, ale przede wszystkim dzięki pysznemu jedzeniu. – Kiedy wraca się z „plastikowego smaku” do tego prawdziwego, goście przeżywają szok – dodaje gospodyni. Pani Mariola i pan Ignacy mają tylko produkcję roślinną – owies, żyto, koniczynę i siemię lniane, z którego tłoczą olej, a także duży warzywniak i sad. Współpracują również z ekologicznymi gospodarstwami. A co one dostarczają poza mlekiem prosto od krowy? Na przykład – przepiórcze jaja, polską czerwoną wołowinę czy miód spadziowy i wrzosowy. Same rarytasy. Gospodarze mają własną wędzarnię, robią przetwory, różnego rodzaju pasztety, do tego podają konfitury z zielonych pomidorów, ot – taki staropolski przepis. Pan Ignacy serwuje szynkę dylewską, specjał znajomych z Pietrzwałdu, wpisany na listę produktów tradycyjnych. Mariola szczyci się kilkoma nagrodami w konkursach kulinarnych – za ciasteczka kardamonowe, nalewki, sernik, potrawy z indyka oraz „sos błogotrawienny” podawany do cebulaków. Gościom na długo w pamięci pozostają uroczyste kolacje i wizyty w piwniczce ze spiżarnią pełną półek z przetworami. – Po prostu zabieramy po świeczce i kieliszku, idziemy na dół. Na głowie obowiązkowo słomiany kapelusz. Ignacy wymyśla nazwy kolejnych win – uśmiecha się pani Mariola.
28
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Raz w miesiącu do „Plattówki” przyjeżdża znany bioenergoterapeuta. Prowadzone są tu również zajęcia z dietetykiem, np. dla puszystych, którym zaleca się tzw. mazurską dietę rybną. Gospodyni prowadzi warsztaty z malowania na jedwabiu a pan Ignacy pokazuje przez lornetkę piegże, kwiczoły, trznadle, kosy i drozdy. Są rowery, opisane trasy, a zimą – narty biegówki. – Turyści pytają czy zagwarantuję im pogodę – mówi pani Mariola. – Tak, odpowiadam, pogodę ducha zawsze! JAKUB MATUSZKIEWICZ WIĘCEJ INFORMACJI: www.platte.pl Firma Agro-Ekoturystyczna „Platte” 14-107 Gierzwałd 45 tel. 89 647 20 82, platte@agroturystyka.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
WOJ E W ÓDZ T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
Diabeł jada u Mariaszka „Młyn pod Mariaszkiem” znajduje się w Idzbarku przy szosie E-7, po prawej stronie, jadąc z Warszawy do Gdańska. Ruiny XVI-wiecznego młyna kupiła w 2002 r. rodzina państwa Bogackich. Postanowiła go odbudować i założyć oberżę serwującą dania kuchni warmińskiej. Obecna nazwa „Młyn pod Mariaszkiem” wywodzi się od gry w karty, którą dawno temu rozegrał młynarz z diabłem o swoją duszę. Nie wiadomo dokładnie gdzie ta gra się odbywała, ale wszystko wskazuje na to, że działo się to właśnie tutaj. Historia nawiązuje również do jednego z najzabawniejszych w historii przedstawień Teatru TVP zatytułowanego „Igraszki z diabłem” czeskiego pisarza, Jana Drdy, w którym wystąpiła plejada wybitnych aktorów m.in. Marian Kociniak, Magdalena Zawadzka, Krzysztof Kowalewski, Marek Kondrat i jego ojciec Tadeusz, Janusz Gajos, Wojciech Pokora i Jerzy Kamas.
Wnętrze oberży zostało podzielone na dwie części: zaściankową i chłopską. Znajdziemy tutaj stare lustro, zabytkową maszynę do pisania i stuletnie pianino z drewnianą płytą. Są też stare ławy zwane szlabanami, haftowane makatki i kuchenne stoły z wiejskich chat. Drzwi za barem liczą 200 lat, a do toalet wchodzi się przez… szafę. Na ścianach znajdują się półki pełne domowych wiejskich sprzętów, w tym żelazka z duszą. „Z duszą jest tu więcej rzeczy” – żartuje szefowa sali – patrząc na kominek, który stanął na… wielkim młyńskim kole. Jak przystało na czarcią oberżę, „strasznych i diabelskich” potraw jest ci tutaj dostate: „karkowina w mariaszkowym sosie”, „deska młynarza z pieczystym”, „czarcia polewka”, „ziemniaczany placek diabelski”, czy też diablo smakowita „kaczka z jabłkiem i żurawiną”. Najbardziej przypadły mi do gustu i smaku „Pierogi różne w misie” – na moje życzenie, odsmażane na diabelskim ogniu. Doskonały jest też „Tatar z pstrąga”. Gorąco polecam. A swoją drogą, ciekawe kiedy w oberży pojawi się madejowe łoże dla zbója Sarka–Farka (i nie tylko), czy karty do gry w mariaszka… Może znowu zawita tutaj dzielny weteran Marcin Kabat, Solfernus, młody Lucjusz, Scholastyk czy urocza Kasia z królewną Disperandą? Z ostatniej chwili: właściciele kończą budowę hotelu SPA w Tomaszkowie na Półwyspie Wulpińskim. Może warto już teraz wpaść na tatara i spytać o termin otwarcia? ŁUKASZ DOBRZYŃSKI
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
29
Na szlaku zamków gotyckich Ś redniowieczne zamki, kościoły, miejskie mury obronne, to barwne historie zakonu krzyżackiego, którego dzieje wpisują się w historię Warmii i Mazur. Podczas wakacyjnych wędrówek zamki można zwiedzić, zamieszkać w nich i skosztować zamkowej kuchni. Do dzisiaj z około stu dwudziestu warowni obronnych zachowało się trzydzieści. Część z nich funkcjonuje, jako obiekty muzealne lub hotelowe, tworząc jeden z najatrakcyjniejszych w Europie szlak zamków gotyckich. Zachwycamy się zamkami w Czechach, Bawarii czy nad Loarą, a przecież nasze są równie piękne i tajemnicze.
Zamek w Reszlu
30
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Rezydencja biskupów warmińskich w Lidzbarku Warmińskim
Na szlaku zamków gotyckich, w części położonej na Warmii i Mazurach, warto odwiedzić 10 zamków krzyżackich, biskupich i kapitulnych. Trasę rozpoczynamy od Wielkich Jezior Mazurskich zwiedzając kolejno zamki w Rynie, Giżycku, Kętrzynie, Reszlu, Lidzbarku Warmińskim, Olsztynie, Ostródzie i Nidzicy, a na koniec dojedziemy do Pól Grunwaldzkich. Kierując się na zamki w Morągu, Pasłęku możemy dotrzeć do Zamku Wielkich Mistrzów w Malborku. Turyści mają możliwość zamieszkania w czterogwiazdkowych hotelach w zamkach w Rynie i w Lidzbarku Warmińskim. Tu mogą także wypocząć w średniowiecznej scenerii korzystając z basenów, saun i gabinetów SPA. Wybór trasy i zamków do zwiedzania może być dowolny. Zwiedzając średniowieczne twierdze poczujemy się odkrywcami zamkowych tajemnic, poznamy niezwykłe historie i legendy. Odwiedzane muzea odkryją przed nami prawdziwe skarby z czasów plemion pruskich i wyroby rzemiosła z różnych epok. Przebierając się w dawne stroje przeniesiemy się do czasów średniowiecza i weźmiemy udział w turnieju lub w biesiadzie rycerskiej. Goście spędzą tu niezapomniane chwile. W Hotelu ZAMEK RYN **** 164 pokoi i apartamentów nawiązuje wystrojem do architektury WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓDZ T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE budynku. Pomieszczenia znajdują się w czterech skrzydłach, noszących nazwy: Komturskie, Rycerskie, Myśliwskie i Więzienne. Na zamkowym dziedzińcu w czwartki odbywają się huczne biesiady rycerskie z pokazem walk. Ich uczestnicy przebrani w stylowe stroje zapewnione przez hotel dla dorosłych i dzieci mogą się przenieść w czasy średniowiecza, kosztując specjalności zamkowej kuchni, ucząc się dawnych tańców czy też próbując swych sił w turniejach rycerskich. W okresie wakacji atrakcją są pobyty rodzinne i indywidualne, w ramach programu „Wakacje z Księżną Anną”. Warto też wybrać się na graną w zamku sztukę Marii Czubaszek „Przepraszam czy tu straszy?” oraz na degustację wina lub zabawę taneczną. Hotel Krasicki**** położony jest w widłach rzek Łyny i Symsarny w Lidzbarku Warmińskim, stanowi on historyczne przedzamcze rezydencji biskupów warmińskich, wzniesionej w XIV wieku, zaliczanej do najcenniejszych w Polsce zabytków architektury gotyckiej. Średniowieczny zamek biskupi ma wspaniały krużgankowy dziedziniec z ok. 1380 roku, uznany za zabytek klasy światowej oraz sale reprezentacyjne, z gwiaździstymi sklepieniami i ozdobione malowidłami ściennymi. Zachwyca barokowy wystrój kaplicy i fryz heraldyczny, zdo-
biący ścianę wielkiego refektarza. Mieści się tu Muzeum Warmińskie, które posiada w swojej kolekcji bogaty zbiór rzeźby, malarstwa, mebli oraz dzieł rzemieślników z Warmii i Prus. Hotel składa się ze skrzydła pałacowego, barokowego i części średniowiecznej z zabytkową bramą. Obie części połączone są łącznikiem, w którym znajduje się wieża zegarowa wraz z obserwatorium astronomicznym. Hotel oferuje zabiegi SPA , lekcje astronomii, można tu też skorzystać z biblioteki, nawiązującej do zbiorów Krasickiego. Hotelowa przystań poleca rejsy łodzią wzdłuż malowniczo położonej rzeki Łyny. Latem warto skorzystać z oferty rodzinnej – „Wakacje na Warmii Krasickiego” i wziąć udział w jednej z wielu atrakcji: wieczór z nauką tańca, rejs z piknikiem, spotkanie ze sztuką, seans w obserwatorium, joga, fitness, aerobik i inne. Wiele ofert skierowanych jest także do firm. Są wśród nich konferencje, szkolenia, spotkania biznesowe, imprezy integracyjne i eventy. Pobyty w zamkach cieszą się dużym zainteresowaniem przez cały rok. WIĘCEJ INFORMACJI: www.zamkigotyckie.org.pl www.zamekryn.pl, tel. 87 429 70 00 www.hotelkrasicki.pl, tel. 89 537 17 00
Inscenizacje w Zamku Ryn
Zamek Ryn
Spa Księżnej Anny w Zamku Ryn
Biesiada Rycerska w Zamku Ryn
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
31
Wracając znad morza, przejeżdżając przez miejscowość Rychnowo zobaczyłem wielką, drewnianą chałupę, o ciekawej konstrukcji. Zaciekawiony tym obiektem zjechałem z trasy, aby dowiedzieć się jakie skarby kryje to miejsce...
W
ielka, drewniana chałupa porośnięta trawą i mchem widziana z drogi (Warszawa-Gdańsk) to Austeria – nazywana przez gości perłą Warmii i Mazur. Po zapoznaniu się z miejscem i jego historią okazało się, że owa Austeria narodziła się z tęsknoty za zapachem świeżego chleba pieczonego w piecu i suszonych grzybów, smakiem mięs przyprawionych ziołami oraz pierogów domowej roboty. Dań prostych, ale wykwintnych, tych wszystkich, które tworzą naszą polską tradycję. Wszystkie dania są przyrządzane na bieżąco, wyłącznie z produktów naturalnych, bez konserwantów i ulepszaczy smaku. Gospodarz Austerii postawił na tradycję zdrowej żywności. W starej spiżarni zobaczyć można dawno zapomniane specjały takie jak: sok z brzozy, syrop z czarnego bzu, konfiturę z mirabelki, jarzębiny czy aronii, zakwas do żuru oraz prawdziwy chrzan. A wędzone mięsiwa, pasztety, swojska kiełbasa, smalec, czy pieczony chleb cieszą się dużym powodzeniem.
32
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Rozległy teren dookoła Austerii, pełen zieleni, ze skalną kaskadą i szumiącym potokiem – to idealne miejsce dla strudzonych podróżnych. Najmłodszym gościom pobyt umilają tutejsze zwierzęta, kozy, króliki i owce. Austeria położona jest w sąsiedztwie zabytkowego, XVII-wiecznego kościółka, do którego prowadzi alejka spacerowa przez park. Dlatego wielu nowożeńców decyduje się na zawarcie związku małżeńskiego właśnie tutaj, a restauracja spełnia marzenia młodych par o najpiękniejszym przyjęciu weselnym. Jest to dobre miejsce na spotkania rodzinne, bankiety czy imprezy integracyjne. Polecam wszystkim ceniącym spokój, tradycję, polską kulturę i kuchnię. /JM/ WIĘCEJ INFORMACJI: www.austeria.org Austeria „Tradycja Zdrowej Żywności” Rychnowo 6B, 14-100 Ostróda tel. 512 148 066, austeria.austeria@wp.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Moja przygoda z Mazurami zaczęła się w pierwszej połowie lat 70. Od ponad 35 lat odwiedzam ten region i za każdym razem odkrywam go na nowo. Doprawdy nie wiem, gdzie poleciłbym spędzenie pierwszego urlopu na Mazurach.
K
raina Wielkich Jezior Mazurskich to jeden z najatrakcyjniejszych krajobrazowo i turystycznie regionów Polski. Ponad 100 kilometrowy raj wodniaków wiedzie od jeziora Nidzkiego i Guzianek poprzez Ruciane Nidę, jeziorem Bełdany w kierunku Śniardw i Wioski Żeglarskiej w Mikołajkach. Za Mikołajkami mamy do wyboru, jadąc na wprost, szlak jeziora Tałty i Ryńskiego, lub kierując się w prawo, system kanałów żeglugowych wiodących poprzez jeziora Tałtowisko, Mioduńskie, Szymoneckie, Jagodne i Boczne. I tak żeglując przez jezioro Niegocin trafimy do stolicy sportów wodnych w Giżycku. Czekają tutaj na nas m.in. marina Mariana Bełbota w Wilkasach, przystań AZS-u, PTTK, nowa Eko Marina Port Pasażerski. Po drugiej stronie Giżycka, tuż za Centralnym Ośrodkiem Sportu i Międzynarodowym Centrum Żeglarstwa i Turystyki Wodnej „Almatur”, od strony zatoki Tracz i jeziora Kisajno, rozciąga się kraina jezior północnych: Dargin, Dobskie, Mamry, Święcajty oraz Stręgiel. Od lat olbrzymie oczy, wymalowane na ścianie frontowej hangaru przystani „Almatur”, patrzą na taflę jeziora w kierunku Łabędziego Szlaku. Znajdziemy tutaj nocleg w domkach kempingowych, WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Fot. Tiga Yacht & Marina
Wielkie Jeziora Mazurskie
Jeziora Kisajno i Sztynorckie
wypożyczalnię sprzętu turystycznego i stołówkę. Centrum posiada port jachtowy oraz dysponuje kilkudziesięcioma jachtami i łodziami wiosłowymi. Od 55 lat specjalizuje się w organizacji obozów dla dzieci i młodzieży. W porcie warto spytać bosmana o słynny jacht „Rekin”, który zagrał w filmie „Nóż w wodzie” Romana Polańskiego z 1961 roku. Kto chociaż raz żeglował po północnej części kompleksu Wielkich Jezior Mazurskich musiał słyszeć o Sztynorcie, malowniczej miejscowości położonej nad jeziorem o tej samej nazwie, o tawernie „Zęza”, znanej wśród braci żeglarskiej i o największym w Polsce porcie śródlądowym T.I.G.A. YACHT & MARINA. Płynąc z Giżycka przez zatokę Tracz, trzeba minąć na lewym trawersie centrum „Almatur”, wziąć kurs na jezioro Dargin i dalej podążać na północ przez jezioro Kisajno. Radzę trzymać się szlaku wodnego, szczególnie przed wejściem na jezioro Sztynorckie. Podwodnych głazów jest tutaj dostatek. Jezioro Dargin znane jest ze słynnych mazurskich „ryczących czterdziestek”. To właśnie tutaj białe szkwały obalają najdzielniejszych żeglarzy, którzy w porę nie zredukowali ożaglowania, a sztynorckie głazy szczerzą kły na przepływające zbyt blisko jachty. POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
33
>>
W IE L KIE J E ZI O R A MA ZU RSK IE
Sierpniowa cisza
Fot. CPiIT w Giżycku
Port Tiga Yacht & Marina
Fot. Tiga Yacht & Marina
Jesienny szczupak
Fot. CPiIT w Giżycku
Port Tiga Yacht & Marina
Fot. Tiga Yacht & Marina
>>
34
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Płynąc dalej na północ, w kierunku Węgorzewa, dotrzemy do jedynego na tej trasie mostu. Dalej przez urokliwe Kirsajty można pożeglować na Północne Mamry. W oddali, po lewej burcie majaczą majestatyczne Upałty z gniazdem orła bielika na najwyższym dębie. Vis a vis, na klifowym brzegu, mieści się Przystań Kietlice – mekka żeglarzy. Jest to dawny sztynorcki folwark, położony na zachodnim brzegu jeziora Mamry. Tu wykąpać się można o każdej porze, zjeść w „Barze w Stodole”, wypożyczyć rower, by zwiedzić bunkry w Mamerkach, pośpiewać wreszcie i odpocząć przy kufelku piwa. A co najważniejsze, jest to przyjazna przystań żeglarskiej braci a i ceny mają umiarkowane. Firma „Sailor” w Pięknej Górze ma swoją przystań w zacisznej zatoce w bezpośrednim sąsiedztwie jeziora Kisajno. Jest tutaj stacja paliw Orlen, wygodne miejsce do cumowania, sklep, telefon, serwis techniczny jachtów, stanowiska z bieżącą wodą i prądem. Od wschodu Wielkie Jeziora graniczą na terenie gminy Kruklanki z Puszczą Borecką, stanowiącą jedyną w regionie pozostałość lasu pierwotnego. Na jej terenie znajdują się 4 rezerwaty o łącznej powierzchni 650 ha. Nielada atrakcję turystyczną stanowi Stacja Hodowli Żubrów w Wolisku. Szlak kończy się w przepięknie położonym porcie Węgorzewo. Opisany w telegraficznym skrócie obszar to 1700 km² zielono-niebieskiej krainy, pełnej lasów i jezior. Ogrom Krainy Wielkich Jezior Mazurskich można zobaczyć z pokładu balonu firmy AVIPOL Jerzego Czerniawskiego, który oferuje swoje usługi dla odważnych. Loty odbywają się nad Mazurami i Podlasiem. Na Mazurach każdy znajdzie coś dla siebie, zarówno miłośnicy wędkarstwa, grzybiarze, pasjonaci kajaków i żeglarze, turyści zmotoryzowani i kochający wędrówki. O każdej porze roku czekają na nas miasta i gminy położone nad brzegami malowniczych jezior, rzek i kanałów. Od maja amatorów żeglugi zaprasza Żegluga Mazurska w Giżycku. Z pokładów jej statków można podziwiać piękno jezior – od Rucianego-Nidy, poprzez Mikołajki, Ryn, Giżycko aż do samego Węgorzewa. Szczególnie malowniczy jest rejs po północnych jeziorach Kisajno, Mamry, Dargin oraz Łabędzim Szlakiem wokół wysp. Wiosna i jesień dostarcza pasażerom niezapomnianych doznań estetycznych. W chłodne dni można zawsze schronić się pod pokładem w zaciszu przytulnej kawiarenki.
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓDZ T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Piraci w Eko Marinie Port Pasażerski
Pomosty w Marinie „Bełbot” w Wilkasach
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Fot. Eko Marina Port Pasażerski
Fot. Eko Marina Port Pasażerski
Zachód słońca
Osoby posiadające stosowne uprawnienia żeglarskie zachęcam do skorzystania z usług czarterowych mariny Mariana Bełbota w Wilkasach przy ul. Przemysłowej 17. Jest to firma działająca od 1977 roku na rynku czarterowym, posiadająca wygodne i bezpieczne jachty, przeznaczone do turystyki wędrownej, rekreacyjnej i rodzinnej, a także dla tych, którzy potrzebują duży, wygodny jacht z kabiną sanitarną, mogący pomieścić nawet 8 osób. W porcie są sanitariaty z bieżącą wodą, parking i sklep. Biorąc jacht w czarter nie musimy się obawiać, że coś nam się urwie, a właściciel przestanie odbierać nasze monity przez telefon komórkowy. Tydzień czarteru to tydzień urlopu. Mam nadzieję, że polecane przeze mnie nowe miejsca, a także regionalne perełki, trafią na mapę atrakcji turystycznych, które zainteresują naszych czytelników. ŁUKASZ DOBRZYŃSKI
Fot. Marinia „Bełbot”
Eko Marina Port Pasażerski
Fot. Ł. Dobrzyński
Przy drodze Kętrzyn-Giżycko w miejscowości Gierłoż warto zwiedzić ruiny kwatery Hitlera – Wilczy Szaniec i Muzeum Miniatur oraz trochę bardziej na północ, w kierunku Radziei i Sztynortu, bunkry w Mamerkach, a także niezwykłe wiadukty w Stańczykach. Trasa wokół kompleksu jeziora Mamry jest zdecydowanie dłuższa, ale wiedzie przez malownicze Węgorzewo, które zamyka od północy szlak Wielkich Jezior. Drogą przez kolonię Ogonki i miejscowość Pozezdrze zamkniemy całą trasę i wrócimy od północy do Giżycka. Od lat funkcjonują tu liczne trasy rowerowe, jak choćby pętle wokół jezior Mamry i Niegocin lub trasa po Puszczy Boreckiej. Natomiast miłośnicy jazdy konnej mają do dyspozycji wiele ośrodków jeździeckich. Malowniczo położone wśród lasów i jezior pola namiotowe to idealne miejsca dla wszystkich ceniących sobie spokój i osobisty kontakt z przyrodą.
35
Mazury na cały rok! Ziemia Giżycka
Rozmowa z dr Robertem Kempą, dyrektorem Centrum Promocji i Informacji Turystycznej w Giżycku. Tradycyjnie u progu każdego sezonu pojawia się pytanie – co nowego może zaproponować Powiat Giżycki? A ja tradycyjnie odpowiadam, że tak wyjątkowy przyrodniczo region – ów cud natury – jest wartością samą w sobie, która nie musi co roku zmieniać swego wizerunku i czarować nowościami, bo kiedyś mogą one przysłonić prawdziwe oblicze Mazur. Nie oznacza to jednak, że nic się nie dzieje. Jesteśmy w przededniu oddania do użytku nowego, czterogwiazdkowego hotelu „St. Bruno” wybudowanego na ruinach starego pokrzyżackiego zamku. Ten charakterystyczny i historyczny obiekt kryje w swoim wnętrzu najwyższy standard usług hotelowych, gastronomicznych i medycyny estetycznej. Cieszy także rozwój oferty istniejących firm oferujących m.in. możliwość podglądania najdzikszych fragmentów Puszczy Boreckiej i Bagien Nietlickich. Ważna jest także systematyczna poprawa znakowanych szlaków turystycznych. Giżycko z uwagi na swoje usytuowanie jest niekwestionowaną stolicą polskiego żeglarstwa śródlądowego. Jaką ofertę przygotowało Pana Centrum dla żeglarzy odwiedzających rejon Wielkich Jezior Mazurskich? Możemy zaprosić do dwóch, można rzec flagowych i – co ważne – ekologicznych marin na Niegocinie. Są to: z jednej strony Marina Wilkasy, a z dru-
36
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
giej port Eko-Marina Giżycko. Łącznie znajduje się tam ponad 300 miejsc cumowniczych z nowoczesną infrastrukturą portową i gastronomiczną. Przed nami otwarcie kolejnej tego typu mariny na jeziorze Ryńskim. Kwintesencją cotygodniowych regat był z całą pewnością Giżycki Tydzień Żeglarski (15-24 lipca) oraz będzie Mazury Match Race Week (20-21 sierpnia). Z kolei między 9 a 11 września zapraszamy na Mazurskie Targi Sportów Wodnych. A czy w przypadku nowo otwartych portów zapewniono odpowiednią ilość miejsc parkingowych dla turystów zmotoryzowanych? Myślę, że zwłaszcza w Giżycku nie będzie z tym najmniejszego problemu. Obszerny parking na 168 miejsc uzupełniają stanowiska dla autokarów oraz 20 stanowisk dla camperów. Od lat WOPR dba o bezpieczeństwo na wodzie. Czy łodzie ratunkowe i wodne karetki mają swoje przystanie zarówno od strony jezior Kisajno jak i Niegocin? Finansowana przez NFZ karetka wodna stacjonuje w Giżycku przy Kanale Łuczyńskim. Swoim zasięgiem obejmuje ona zarówno jeziora Niegocin jak i Kisajno. Średni czas reakcji na wezwanie wynosi 15 minut. Poza tym nad naszym bezpieczeństwem czuwają dodatkowo cztery łodzie ratunkowe mazurskiego WOPR-u w bazie w Giżycku. Nowym elementem służącym poprawie bezpieWWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
czeństwa na wodzie są maszty sygnalizacyjne systemu ostrzegania o możliwości wystąpienia zagrożenia pogodowego. Sygnał o częstotliwości 40 błysków na minutę ostrzega, natomiast 90 impulsów na minutę oznacza niebezpieczeństwo. Jakie imprezy plenerowe powinny zainteresować turystów latem? Pozostając w duchu żeglarstwa wypada zacząć od 19. edycji Festiwalu Piosenki Żeglarskiej i Morskiej „Szanty w Giżycku” (15-16 lipca). Fanów jazzu zainteresował Happy Jazz nad Niegocinem (23 lipca). Natomiast 24 lipca Giżycko było gospodarzem Wielkiego Święta Wody. Miłośnicy przysłowiowych dwóch kółek odwiedzili nas między 28 a 31 lipca na XV Letnim Międzynarodowym Zlocie Motocyklowym. Ostatniego dnia lipca warto zatem było odwiedzić plażę w Wilkasach. Natomiast „Goniądz Kormorany” to połączenie oferty artystycznej, m.in. występ Piotra Szczepanika, z atrakcjami sportowymi i kulinarnymi. Kwintesencją symbiozy natury ze sztuką jest tradycyjny już X Międzynarodowy Plener Rzeźbiarski w Kruklankach (1-7 sierpnia). W dniach 4-6 sierpnia giżycki amfiteatr w Twierdzy Boyen rozbrzmiewał będzie rytmami hip-hopowymi z okazji X Mazury Hip-Hop Festiwal. Zwolennicy tradycyjnych „mazurskich” rytmów mogą 6 sierpnia zasiąść przed sceną wilkaskiego amfiteatru, aby posłuchać uczestników Festiwalu Piosenki Turystycznej i Żeglarskiej „Ukleja”. Amatorzy podniebnych wrażeń spotkają się na giżyckiej plaży, żeby podziwiać uczestników Mazury Air Show 2011 (6-7 sierpnia). Dni 14 i 15 sierpnia będą
stały pod znakiem folkloru. Najpierw odbędzie się jarmark „Cztery strony świata” w Wilkasach, a następnie XX Wydmiński Jarmark Twórców Ludowych. Swoistym wakacyjnym finałem będzie Święto Twierdzy Boyen (20-21 sierpnia) oraz Country Show w Wilkasach (21 sierpnia). Całości dopełniają coniedzielne koncerty XXXIV Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej i Kameralnej oraz dziesiątki innych przedsięwzięć artystycznych i rozrywkowych. Więcej: www.gizycko.turystyka.pl Czy w tym roku organizowana jest akcja „Wielkie sprzątanie Mazur” i przez kogo jest prowadzona? Czy jest to tylko inicjatywa wodniaków? Oczywiście że TAK !!! Dzięki wsparciu WFOŚiGW w Olsztynie Fundacja Ochrony Wielkich Jezior Mazurskich z powodzeniem realizuje program „Pamiętajmy o jeziorach”, którego częścią jest „Wielkie sprzątanie Mazur”. Jest to akcja, która swym zasięgiem obejmuje wszystkich świadomych „użytkowników” Mazur. Nasz udział w kolejnym etapie konkursu na Siedem Cudów Natury sprzyja popularyzacji idei czystych Mazur. Stąd też cieszy nas stały wzrost zainteresowania tym problemem, ale również smuci wciąż obecna beztroska i brak refleksji u części turystów oraz mieszkańców regionu. Rozmawiał: Łukasz Dobrzyński WIĘCEJ INFORMACJI: www.gizycko.turystyka.pl Centrum Promocji i Informacji Turystycznej ul. Wyzwolenia 2, 11-500 Giżycko, Poland tel. +48 87 428 52 65, infogizycko@post.pl
WOJE WÓ D ZT WO WARM IŃ SKO – MAZ U RSK IE
Hotel ST. BRUNO
J
uż jesienią w Giżycku, sercu Wielkich Jezior Mazurskich, otwarty zostanie czterogwiazdkowy Hotel ST. BRUNO. W jego wnętrzach będzie można odnaleźć atmosferę modnego kurortu okresu międzywojennego, jakim niegdyś było Giżycko (dawniej Lötzen). Hotel St. Bruno będzie jedynym luksusowym w pełni klimatyzowanym hotelem w tym rejonie. Jedną z części obiektu stanowi pięknie odrestaurowany średniowieczny zamek. Hotel położony jest nad Kanałem Łuczańskim, który wraz z jedynym w tej części Europy ręcznie uruchamianym mostem obrotowym, stanowi najbardziej charakterystyczny element szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Hotel pomieści jednocześnie 170 osób w stylowych apartamentach i pokojach. Do dyspozycji gości będą m.in. restauracja z piękną oranżerią, oferująca potrawy kuchni regionalnej, polskiej i kontynentalnej. Jest tu wiecznie zielony zimowy ogród, klub nocny, winiarnia, basen, a także sale konferencyjno-bankietowe dla ponad 300 osób. Obiekt będzie posiadał trzy wysokiej klasy łodzie motorowe oraz kilkanaście skuterów wodnych. W hotelu zaprojektowano również Medi.SPA, które poza tradycyjnymi zabiegami z zakresu SPA - Wellness i kosmetologii, będzie oferowało szereg zabiegów medycyny estetycznej i anti-aging, które przy minimalnej inwazyjności będą dawały natychmiastowy i trwały efekt działania najnowocześniejszych technologii medycznych. Do ich wykonywania zostanie zatrudniony personel cieszący się opinią najlepszych polskich specjalistów medycyny estetycznej i anti-aging. Giżycko to jedno z najpiękniejszych miejsc na ma-
38
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
zurskiej ziemi, położone wśród największego skupiska jezior otoczonych lasami, w sąsiedztwie Puszczy Boreckiej, słynącej z pięknego drzewostanu i ostoi żubrów. Liczne znakowane trasy rowerowe wiodą też od Twierdzy Boyen do Kętrzyna, Wilczego Szańca (kwatera Hitlera), Muzeum Mazurskich Miniatur, bunkrów w Mamerkach, Mostów w Stańczykach czy odrestaurowanego Dworku Lindorfów koło Sztynortu. Jest to również miejsce od lat chętnie odwiedzane przez żeglarzy, motorowodniaków ceniących z jednej strony akwen Niegocina, z drugiej zaś jezioro Kisajno. Płynąc dalej na północ w kierunku Węgorzewa, rozciąga się akwen jezior Dargin, Łabap i Dobskiego, zespołu Mamr i uroczego jeziora Święcajty. Kajakarzy i wędkarzy skusi spokojniejszy szlak wiodący przez jezioro Jagodne i kanały, łączące Tałty, jezioro Ryńskie, Mikołajskie aż po Śniardwy i Bełdany. www.hotelstbruno.pl Hotel ST BRUNO**** 11-500 Giżycko, ul. Świętego Brunona 1 tel .+48 512 377 708, recepcja@hotelstbruno.pl
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓDZ T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE
Serce Mazur
W
samym sercu Mazur, nad jeziorem Mamry Północne znajduje się stanica wodna na terenie byłego folwarku sztynorckiego. Jest tu nieduży pensjonat, camping i pole namiotowe z nowoczesną przystanią żeglarską, mieszczącą 50-60 jachtów. Przystań posiada pełne zaplecze sanitarne oraz miejsca na ogniska dla strudzonych żeglarzy. Można tu wypożyczyć sprzęt wodny i rowery, jest też grill i plac zabaw dla dzieci. Jednym słowem, standard, który winien już być normą w naszym kraju. Do dyspozycji gości przygotowano 26 pokoi z łazienkami oraz bungalow. Część z nich znajduje się w starych budynkach folwarcznej stodoły i obory. Jest tu również „Bar w Stodole”, znany od lat całej żeglarskiej braci. Obiekt przystosowany jest do obsługi gości przez cały rok. Firmowe imprezy integracyjne są obecnie nieodłączną częścią prowadzenia biznesu. Pracodawcy coraz częściej zwracają uwagę na kształtowanie i rozwój stosunków międzyludzkich pomiędzy współpracownikami oraz w kontaktach z klientami. Stąd duża popularność imprez budują-
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
cych zespoły, które współzawodniczą ze sobą. Organizujemy dla nich regaty żeglarskie oraz gry terenowe połączone z budowaniem przepraw i poszukiwaniem skarbów, zajęcia z nurkowania i sportów motorowodnych, wycieczki rowerowe i spływy kajakowe a zimą imprezy bojerowe, rajdy na quadach i skuterach śnieżnych oraz kuligi. Szczególnie serdecznie zapraszamy gości indywidualnych. Wielu z nich po dłuższym lub krótszym pobycie zapisuje się do klubu fanów Kietlic, wracając tu regularnie jak do siebie. Mamy „na sumieniu” kilkanaście par, które stanęły na ślubnym kobiercu (również w Kietlicach) i sporo udanych biznesów, które zawiązały się w naszym barze. Bezmiar czystych wód jeziora Mamry, ponad sto gatunków ptaków, rybne miejscówki szczodrze darzących cierpliwych wędkarzy sprawia, że Kietlice odwiedzają nie tylko żeglarze. Gwarantujemy znakomitą domową kuchnię, serdeczną atmosferę i doborowe towarzystwo. www.kietlice.pl STANICA WODNA „KIETLICE NAD MAMRAMI” Zbigniew Sawicki 11-600 Węgorzewo, Kietlice tel . 87 427 50 70, 601 20 38 12
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
39
FROMBORK
Podróż do Grodu Kopernika F rombork, nazywany Perłą Północy i Grodem Kopernika, to uroczo położone miasteczko nad brzegiem Zalewu Wiślanego, siedziba Kapituły Warmińskiej i historyczna stolica Warmii. Miasto jest znane w całym świecie jako miejsce, w którym mieszkał, pracował i zakończył życie Mikołaj Kopernik. W tym pełnym niepowtarzalnego uroku starym grodzie spotykają się trzy potęgi: przyroda, historia i ludzki geniusz. Frombork nazywano pierwotnie Castrum Dominae Nostrae – Zamek Pani Naszej, co po niemiecku tłumaczono jako Frauenburg, a po polsku, już od średniowiecza, określano właśnie jako Frombork. Przez wieki mieszkańcy grodu żyli przede wszystkim z rybactwa i rolnictwa. Obecnie największą atrakcją 700-letniego Fromborka jest niewątpliwie Wzgórze Katedralne z gotycką Bazyliką Archikatedralną, w podziemiach której spoczywają prochy
40
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
Wielkiego Astronoma Mikołaja Kopernika. Muzeum składa się z dawnego Pałacu Biskupiego, Wieży Radziejowskiego, Szpitala św. Ducha i obserwatorium na Górze Żurawiej. Nieopodal Bramy Zachodniej znajduje się kanonia św. Stanisława, w której mieszkał Kopernik. Z położonego opodal pavimentum (platformy ceglanej) prowadził on swoje obserwacje nieba. Kopernik wprowadził się do Fromborka w 1510 roku i z krótkimi przerwami pozostał tu do 1543 roku, czyli do końca życia. W cieniu gotyckiej fromborskiej katedry powstało jego słynne dzieło „De revolutionibus orbium coelestium”. Kopernik prowadził nadzwyczaj ożywioną i zróżnicowaną działalność. Stworzył mapę Warmii, pisał wiersze i epigramy, przygotował projekt reformy kalendarza, który wysłał do Rzymu, administrował dobrami wspólnymi kapituły, sprawował służbę medyczną, powiększał fromborskie fortyfikacje, chroniąc miasto przed zakonem krzyżackim. Jeśli ktoś zasłużył w pełni na obiegowe miano WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O WA R M IŃSKO –MA Z U R SK IE „człowieka renesansu”, to z całą pewnością był nim kanonik Kopernik. Frombork to malownicze miasteczko, w którym wypoczywać można cały rok. Okoliczne lasy, jary i wąwozy zamieszkuje wiele gatunków ptaków mających swoje siedliska w porośniętych trzciną brzegach Zalewu Wiślanego, porównywanego przez niektórych do Jeziora Bodeńskiego. Dzięki swym walorom mikroklimatycznym miasto ubiega się o status uzdrowiska. Czyste plaże Zalewu Wiślanego zachęcają turystów do uprawiania wszelkich form sportów wodnych. W sezonie można skorzystać również z odkrytego basenu. Dużym powodzeniem cieszą się rejsy statkiem po Zalewie Wiślanym do Krynicy Morskiej oraz przejażdżki kolejką nadzalewową. W sezonie letnim pociągi jeżdżą w weekendy od Grudziądza przez Elbląg do Braniewa i są skomunikowane ze statkami kursującymi z Tolkmicka do Krynicy Morskiej i z powrotem. Niemałą atrakcją są wypady na jazdę konną do stadniny koni w podmiejskiej miejscowości Narusa. Stadnina organizuje także przejazdy wozami nad Zalewem Wiślanym, a zimą zaprasza na staropolskie kuligi oraz skiring (jazda na nartach za koniem). W planach miasta jest m.in. udrożnienie słynnego Kanału Kopernika – średniowiecznego urządzenia hydrotechnicznego, przepływającego przez dolną część miasta oraz modernizacja portu żeglarskiego, przystani jachtowej i reszty nabrzeża, w tym budowa molo. W sąsiedztwie mariny powstaną warsztaty szkutnicze, tawerny, zaplecze usługowe i nowe miejsca noclegowe. Przewidziano pirsy dla 135 jachtów. Inwestycja jest realizowana m.in. w ramach programu „Pętla Żuławska – rozwój turystyki wodnej w latach 2009 - 2011”.
Zdjęcia: arch. UMiG we Fromborku
HARMONOGRAM IMPREZ: 26 czerwca – 28 sierpnia – 44 Międzynarodowy Festiwal Muzyki Organowej. Koncerty organowe, prezentacja światowej sławy muzyków w każdą niedzielę w Bazylice Archikatedralnej we Fromborku. 5 - 7 sierpnia – IX Dni Fromborka. Spektakl teatralny na dziedzińcu katedralnym, występy zespołów muzycznych, konkursy, gry, zabawy dla publiczności oraz VI Regaty o Bursztyn Miasta Kopernika. 3 - 4 września – 54 Międzynarodowe Regaty „Fromborska Jesień” WIĘCEJ INFORMACJI: www.frombork.pl Urząd Miasta i Gminy we Fromborku 14-530 Frombork, ul. Młynarska 5a tel. 55 244 06 60, sekretariat@frombork.pl WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
41
MIASTKO W krainie Rummela
P
rawie połowę powierzchni gminy Miastko, położonej w zachodniej części województwa pomorskiego, zajmują lasy. Gmina jest pełna ciekawostek przyrodniczych i atrakcji turystycznych. Dokąd można zaprosić turystów? Na pewno do zrewitalizowanego parku w centrum miasta z fontanną, przy której można odpocząć i nabrać sił do dalszego spaceru po mieście. Warto obejrzeć ratusz zbudowany na początku XX wieku, kościół rzymskokatolicki wybudowany w XVIII wieku, budynek sądu i poczty, naprzeciwko której stoi drewniana figura zbója Rummela. Przed wiekami rządził on okolicą, łupiąc bogatych i rozdając biednym. Kryjówka tego pomorskiego Janosika do dzisiaj znajduje się w miasteckich lasach, czyli w Krainie Rummela. Stąd wy-
42
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
bierał się on na zbójowanie i tutaj ukrywał się przed ówczesną strażą miejską. W wielokulturowym Miastku zgodnie żyją Kresowiacy, Ukraińcy, ludność pochodzenia niemieckiego i Kaszubi. Jeżeli już czymś się różnią, to tylko swą kulturą. Zatem różnią się pięknie. Opuszczając Miastko koniecznie trzeba przemierzyć ścieżki przyrodnicze nad Studnicą, w tym położony jeszcze w granicach miasta „Zielony Ruczaj” oraz biegnące z Pasieki dwie ścieżki „Kąpielisko Rummela” i „U źródeł Studnicy”. Mijając siedzibę nadleśnictwa Miastko znajdziemy się w „Krainie Rummela”, urokliwej okolicy pełnej ciekawostek przyrodniczych i turystycznych. Na początek proponujemy napić się krystalicznie czystej wody ze źródełka na Hamrze, posłuchać plusku wody z malutkiego wodospadu, potem odwiedzić okazały myśliwski wigwam, by w drodze powrotnej zadumać się przy leśnej kapliczce Świętego Huberta i na koniec zajrzeć do kryjówki Rummela. Gmina Miastko jest bogata nie tylko w lasy, ale i w jeziora, których jest aż WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O POM OR SK IE na temat pobytu w gminie Miastko każdy otrzyma zachodząc w gościnne progi najmłodszego obiektu gminy – Centrum Informacji Turystycznej. Mieści się w nim na parterze sala recepcyjna, a na piętrze sala wystawienniczo-konferencyjna. Z Miastka już tylko skok nad morze, gdzie latem tłumy, tłumy i tłumy… A tutaj cisza i spokój, że aż po prostu chce się wypoczywać. Po cóż więc jeździć gdzie indziej, skoro Miastko jest prawdziwą Bramą do Natury? KONRAD REMELSKI WIĘCEJ INFORMACJI: www.miastko.pl Centrum Informacji Turystycznej 77-200 Miastko, ul. Dworcowa 29 tel. 59 720 33 99, cit.miastko@op.pl
150. Trzydzieści z nich ma powierzchnię większą niż 10 hektarów. Akweny te doskonale nadają się do połowu taaakich ryb, uprawiania sportów wodnych, w tym żeglarstwa, a pływanie w nich to sama radość. Stolicą miasteckich sportów wodnych jest Bobięcino, gdzie w szkole żeglarstwa uczą się przyszłe wilki morskie. Adepci żeglarstwa mają tu do dyspozycji dwa akweny, w tym liczące ponad 500 ha powierzchni jezioro Bobięcińskie Wielkie, jedno z największych jezior lobeliowych w Europie. W gminie najciekawszymi unikatowymi zabytkami są szachulcowe kościółki, z których prawdziwym cacuszkiem dawnej architektury sakralnej jest odrestaurowany kościół w Trzcinnie z połowy XVI wieku. Podobne drewniane kościółki znajdują się w Wałdowie i Miłocicach, a z kolei w Wołczy Wielkiej warto zobaczyć XIX-wieczny neoromański kościół ewangelicko-augsburski z przykościelnym cmentarzykiem rodu Massowów. Na turystę w gminie Miastko czeka ponad 20 gospodarstw agroturystycznych, które na pewno skuszą niejednego mieszczucha swojskim jadłem, napojami, rybami prosto z przydomowego stawku, świeżym mlekiem, kozim serem, wędzonymi pstrągami i jesiotrami, a przede wszystkim niebywałą gościnnością, taką „jak u mamy”. Wszystkie informacje WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
43
WOJE WÓ D ZT WO P O M O RSKIE
Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach
POWRÓT DO NATURY N
iewiele jest w Polsce takich miejsc jak powiat słupski. Jego magia to szum morskich fal Bałtyku, piękno krajobrazów, malownicze wzgórza, pełne tajemnic lasy, a wśród nich liczne jeziora i rzeki – Słupia ze Skotawą, Łeba, Wieprza i Łupawa. Mimo że jesteśmy regionem utożsamianym głównie z letnim wypoczynkiem, warto spędzić tu urlop o każdej porze roku, gdyż w zasięgu ręki jest wiele możliwości i atrakcji. Oprócz wielu walorów przyrodniczych i kulturowych, atutem naszego regionu są życzliwi ludzie i dobra kuchnia. Na ziemi słupskiej znajdują się idealne warunki do uprawiania turystyki aktywnej: windsur-
fingu, kajakarstwa, wycieczek rowerowych, pieszych wędrówek, jazdy konnej, wędkarstwa morskiego i myślistwa. Szlaki rowerowe zostały poprowadzone przez obszary chronionego krajobrazu, Słowiński Park Narodowy oraz przez wsie z charakterystyczną zabudową o konstrukcji szachulcowej z XVII i XIX wieku. Największym atutem powiatu słupskiego jest dostęp do Bałtyku. Można więc rozkoszować się urokami piaszczystych plaż w Ustce, Rowach, Orzechowie, Dębinie, Poddąbiu i Czołpinie. Każda z tych uroczych miejscowości tworzy własny, niepowtarzalny klimat. W Ustce, która ma również status uzdrowiska, organizowane są wycieczki po morzu
Pałac w Warcinie
Powiat słupski słynie z elektrowni wodnych.
44
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O POM OR SK IE oraz połowy dorszy z kutrów. Na rzekach odbywają się liczne spływy kajakowe dla wszystkich chętnych turystów. Osobom z większym bagażem doświadczeń szczególnie polecamy spływy na przepięknej i urozmaiconej rzece Słupi. Niewątpliwą atrakcją przyrodniczą i najcenniejszym obszarem chronionym w powiecie jest Słowiński Park Narodowy – Światowy Rezerwat Biosfery UNESCO, na terenie którego znajdują się ruchome wydmy – jedne z nielicznych w Europie. Do uprawiania turystyki wybrano reprezentatywne obszary, wyznaczając wiele szlaków turystycznych. Atrakcyjnym miejscem dla mieszkańców i turystów jest Dolina Charlotty, położona nad jezio-
rem Zamełowskim, pomiędzy Słupskiem a Ustką. Osobliwe miejsca w regionie to także Kraina w Kratę, wieś Swołowo, XVII-wieczny pałac w Warcinie z Centrum Edukacji Regionalnej, Szlak najstarszych elektrowni wodnych w Europie w Parku Krajobrazowym Dolina Słupi oraz Muzeum Wsi Słowińskiej w Klukach. Zapraszamy i zachęcamy do przyjazdu turystów, którzy kochają aktywny wypoczynek, wodę, słońce i uśmiech. WIĘCEJ INFORMACJI: www.powiat.slupsk.pl Starostwo Powiatowe w Słupsku 76-200 Słupsk, ul. Szarych Szeregów 14 tel. 59 841 85 00, starostwo@powiat.slupsk.pl
Dolina Charlotty w Strzelinku
Wydmy w Słowińskim Parku Narodowym
Centrum Edukacji Regionalnej w Warcinie
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Starostwo Powiatowe w Słupsku
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
45
WOJE WÓ D ZT WO ZACH O D N IO PO M O RSKIE
UCHO NA ŚWIAT N
Latarnia morska w Jarosławcu
46
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
a polskim wybrzeżu działa 15 latarni morskich, które informują swoim światłem nawigacyjnym statki o pozycjach wobec brzegu. Wcześniej montowano przy nich buczki mgłowe i radiolatarnie. Urządzenia te sygnałami dźwiękowymi i radiowymi również informowały jednostki pływające o zbliżającym się lądzie. W dobie nawigacji satelitarnej GPS i w sytuacji, gdy nawet małe łodzie rybackie są wyposażone w radary, rezygnuje się z dodatkowych sygnalizacji. Latarnie wciąż jednak zachowują swoje znaczenie pomocnicze. Są to również przepiękne obiekty architektoniczne na stałe wpisane w krajobraz wybrzeża, ulubione zwłaszcza przez turystów, bo wiadomo – z góry zawsze lepiej widać. Ale nie tylko widać, bo również lepiej słychać. Chętnie wykorzystują to krótkofalowcy. Pasjonaci z Klubu Łączności „Apogeum” SP1KIZ w Postominie, nadmorskiej gminie położonej między Ustką a Darłowem, od kilkunastu lat organizują zawody pn. „Latarnie morskie”, których istotą jest nawiązanie jak największej ilości łączności z innymi krótkofalowcami w Polsce i zagranicą, co potwierdzane jest wzajemnie specjalnymi kartami QSL. Wszystko to przypomina nieco pracę rybaków. Zarzuca się wędkę, czyli w tym przypadku antenę, i rozpoczyna połowy w eterze. A rybki, czyli krótkofalowcy, chętnie łapią się na taką przynętę, bo zrobienie łączności z kolejną latarnią morską w Polsce lub na świecie jest smakowitym kąskiem, w dodatku wysoko punktowanym. „Wywołanie ogólne, ogólne wywołanie w paśmie 80 metrów, podaje HF1K, Halina Franek jeden Karol, HF1K na wywołaniu ogólnym. HF1K kończy wywołanie ogólne i przechodzi na ogólny nasłuch, kto słyszy pracę naszej stacji proszę o zgłoszenie się, proszę nadawać!” – tak zaczyna się połów w językach polskim, angielskim i niemieckim. Potem to już ciężka harówka przez wiele godzin, bo bez przerwy zgłasza się wielu nadawców, trzeba więc szybko zapisywać ich znaki wywoławcze, imiona, miejscowości, godzinę łączności i wymieniać raporty techniczne na temat sprzętu, anten i słyszalności. Na dłuższe rozWWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O Z ACHOD NIOPOM OR SK IE mowy, żartobliwie określane „żuciem szmat”, nie ma czasu, bo czekają w kolejce następni. Czasem pada tylko kilka słów o pogodzie nad morzem, o latarni no i obowiązkowe 73, czyli serdeczne pozdrowienia i podziękowania za miły kontakt. Wysoka kultura, dyscyplina, konkretność i poszanowanie wspólnej przestrzeni jaką jest eter – to cechy, które można od razu zauważyć u krótkofalowców, a których, niestety, brak u wielu użytkowników CB radia. Gmina Postomino ma najwięcej krótkofalowców ze wszystkich gmin wiejskich w Polsce, a to za sprawą twórcy i prezesa klubu „Apogeum” Zdzisława Sieradzkiego SP1II, który jest absolutnym pasjonatem pracy w eterze. Klub działa od ponad 40 lat i właśnie z tej okazji otrzymał okolicznościowy znak wywoławczy HF1K. Jego członkowie byli wielokrotnie mistrzami Polski w różnych zawodach krótkofalarskich. Pan Zdzisław wychował setki krótkofalowców, również tak doświadczonych jak Zenon Machelski SP1APZ, Gabriel Krych SQ1FTE i Dariusz Szperlak SQ1OD, z którymi społecznie działa i m.in. realizuje program latarniany. W tym roku nadawa-
li, bądź będą nadawać, zarówno na fonii jak na telegrafii, z latarni morskich w Kołobrzegu, Gąskach, Darłowie, Jarosławcu, Ustce i Czołpinie. Obserwowałem ich pasję i pracę w Jarosławcu. Rozłożenie anteny krótkofalowej liczącej ok. 40 m i przyczepienie odciągów do drzew i budynków zajęło im niespełna pół godziny. Patrząc z latarni na brzeg Bałtyku przypomniałem sobie Marconi’ego i jego pierwsze anteny montowane ponad sto lat temu na wybrzeżach Anglii. To była walka o to, by przesłać za ocean jedną tylko literę „S”. Dziś do Postomina przychodzą karty QSL z Bieguna Północnego, Australii, praktycznie z całego świata. Przypomniałem sobie też „Titanica” i ponad siedemset dusz ludzkich uratowanych przez radio. Bo radio zawsze będzie działać i pomagać ludziom, nawet wtedy, gdy ktoś bez naszej wiedzy i zgody jednym kliknięciem myszy wyłączy nam komórki i Internet, które bez fal radiowych zresztą i tak by nie istniały. Tekst i zdjęcia:
BOGUSŁAW MATUSZKIEWICZ
Gabriel Krych rozkłada antenę z latarni w Jarosławcu.
Zdzisław Sieradzki obsługuje radiostację krótkofalową.
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Okolicznościowa karta QSL radioklubu w Postominie
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
47
W OJE WÓ D ZT WO ZACH O D N IO PO M O RSKIE
Fot. arch. UM Szczecin
SZCZECIN Wenecja Północy Szczecin, mimo że leży ok. 65 km od Bałtyku, obfituje w ogromne ilości wody – to Odra i inne pomniejsze rzeki oraz kanały, zalew, baseny portowe i jeziora. Na największym z nich jeziorze Dąbie cumują jachty pełnomorskie. Wystarczy tylko przez chwilę popłynąć kanałami, by w odległości zaledwie 3-4 kilometrów od centrum znaleźć się nagle w niesamowitej oazie ciszy, wśród drzew, szuwarów i ptaków wodnych, niemalże jak w centrum parku narodowego.
S
amo miasto tonie również w zieleni. Co krok napotyka się tutaj skwery, parki, a wokół znajdują się tereny leśne Puszczy Wkrzańskiej, Goleniowskiej, Kniei Bukowej i Lasku Arkońskiego. A jeśli do tego wszystkiego dodamy przepiękną architekturę i bardzo rzadko spotykany układ gwieździsty ulic, to trudno dziwić się temu, że Szczecin od dawna nazywany jest Wenecją Północy.
Pływający ogród Wycieczkę po Szczecinie rozpoczynam od Uroczyska Głębokie, którego największą atrakcją jest kąpielisko i park linowy Tarzania. Chętni mogą pomknąć na linie nad jeziorem i po tej dawce adrenaliny skosztować kawy w nabrzeżnej kafejce z widokiem na wodę i zieleń otaczającą jezioro. Potem zaś wybrać się na obiad np. do karczmy biesiadnej Bartoszewo na pyszny żurek, specjały z grilla i rozpływające się w ustach czekoladowe ciasto. W tej leśnej części
48
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
miasta, nad jeziorkami, szczecinianie spędzają weekendy w swoich willach i domach letniskowych. Rejs stateczkiem białej floty „Dziewanna” po rzece, rozlewiskach, kanałach i wokół wysp dostarcza wielu niezwykłych wrażeń. Najpierw widzimy portowe doki, dźwigi, elewatory, a potem szuwary, w których urzęduje czapla szara, kaczki i kormorany. Niby jesteśmy w mieście, a prawie jak na wsi. Rzekami i jeziorami Szczecina można dopłynąć przez Zalew Szczeciński aż do morza. Sympatyczny przewodnik Tomasz Wieczorek opowiada o wizji Szczecina Floating Garden 2050, kiedy to miasto stanie się ekologicznym ogrodem, pełnym zieleni, wody, spokoju i atrakcji rekreacyjnych. Ekologia i jachting mają kojarzyć się z nowoczesną metropolią, mekką dla żeglarzy, wodniaków i największą mariną w obrębie Bałtyku. Jednym ze sposobów zwiedzania Szczecina jest kajak, statek i motorówka. Zapuszczając się WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓDZ T W O Z AC HODNIOPOM OR SK IE w te regiony, które są trudno dostępne z lądu można poczuć ducha starego portowego miasta oraz podziwiać zieleń, strzeliste wieże kościołów, Wały Chrobrego i szczecińską Wenecję
A jednak się kręci Gwiaździste place są symbolem wielkomiejskiego Szczecina. Ich lokalizacja i promieniście leżące ulice odzwierciedlają, według astronomów, część gwiazdozbioru Oriona i kompleks egipskich piramid w Gizie. Wzorowano je na placach Paryża. I tak dla Placu Grunwaldzkiego wzorcem był paryski Plac Gwiazdy. Klimat starego Szczecina najlepiej poczuć na Podzamczu, któremu koloryt nadają malownicze kamieniczki. W niebo strzelają wieże i wieżyczki szczecińskich perełek architektury: gmachu rektoratu Pomorskiej Akademii Medycznej, kościoła garnizonowego, czerwonego ratusza i symbolu miasta – Zamku Książąt Pomorskich. Z jego tarasu widać stocznię i port oraz szlak żeglowny w kierunku morza. Na dziedzińcu przykuwa oczy kolorowy zegar zaprojektowany w 1693 r. przez Johanna von Gotcha. Ciekawostką jest zamontowane w wieży zamkowej wahadło Foucaulta, czyli ołowiana kula o wadze 76 kg zawieszona na stalowej linie o długości 26,5 m. Pod nią znajduje się tarcza z jednostkami czasu, jaki odmierza wprawiane w ruch wahadło przez siłę grawitacji ziemi.
Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie
Wahadło Foucaulta
Szczecin otaczają ogromne ilości wody i zieleni.
>>
Szczecińska starówka po rekonstrukcji
Fot. arch. UM Szczecin
Wiele razy w przeszłości przyjeżdżałem do Szczecina w sprawach służbowych pociągiem, ale nigdy mi do głowy by nie wpadło, że mieści się pod nim schron przeciwlotniczy z czasów II wojny światowej, który po wojnie pełnił funkcję schronu
Fot. arch. UM Szczecin
Tajemnice dworca PKP
SZCZ E C I N – WE N E C JA PÓ Ł N O C Y
>>
przeciwatomowego. Zbudowano go w 1941 r. Jego najniższe partie znajdują się na głębokości 5 pięter pod ziemią, a żelbetonowy strop ma grubość 3 m. Obecnie do wyboru są dwie trasy zwiedzania: „II Wojna Światowa” i „Zimna Wojna”. Na turystów czekają obowiązkowe kaski na głowy, przewodnik, staranna scenografia i nowoczesna oprawa dźwiękowa. Z zewnątrz dobiegają przytłumione odgłosy lotniczego bombardowania, a na ławkach widać sylwetki siedzących ludzi (manekinów). Wszędzie pełno jest sprzętu ratowniczego, dziecięcych wózków, walizek z dobytkiem. Gdy gaśnie na chwilę światło, ciemności są rozpraszane przez fosforyzującą farbę na ścianach i suficie. Powojenne plakaty wołające o miłość do socjalizmu i znienawidzonej milicji dziś trącą myszką i wywołują uśmiech na twarzy z cieniem zadu-
my i smutku pomieszanego z radością, że te ponure czasy komunistycznego zakłamania mamy już za sobą.
Wspomnienia z przeszłości Jestem nad jeziorem Szmaragdowym, kolejnym klejnocie w koronie szczecińskich „pływających ogrodów”. Woda w nim ma rzeczywiście szmaragdową barwę, którą zawdzięcza związkom wapnia znajdujących się w ścianach okalających jezioro. To pozostałość po niemieckiej fabryce „Stern”, która w 1925 r. podczas prac górniczych zalana została przez wodę. Górnicy wraz z maszynami znaleźli się na dnie. Inną atrakcją tego miejsca są poniemieckie bunkry oraz jaskinia nietoperzy. Z tutejszej mariny płynę łódką na betonowiec w północnej części jeziora Dąbie w Inoujściu.
Schron pod dworcem PKP
Plakaty w schronie przeciwlotniczym
Bunkry przy jeziorze Szmaragdowym
Jezioro Szmaragdowe kryje w sobie mroczną tragedię.
50
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O Z ACHOD NIOPOM OR SK IE Jest to wrak statku „Urlich Finsterwalde”, który został zbudowany w 1941 roku, należał do szczecińskiego armatora Lubberl & Reederei i był tankowcem wożącym benzynę syntetyczną produkowaną w rafinerii Police. W związku z brakiem stali, kadłub tej jednostki wykonano z żelbetu. 20 marca 1945 roku tankowiec został poważnie uszkodzony podczas nalotu na port w Szczecinie. Po wojnie wrak, po różnych próbach wykorzystania m.in. na baseny kąpielowe, został odholowany na jego obecne miejsce, które jest popularnym celem wycieczek żeglarzy i kajakarzy. Podobny wrak „Karl Finsterwalde” leży na dnie Bałtyku koło Wisełki.
Starka i paszteciki Na zakończenie mojej wycieczki po Szczecinie odwiedzam Szczecińską Wytwórnię Wódek „Polmos” słynącą ze Starki. W piwnicach wytwórni, 20 m pod ziemią w dębowych beczkach dojrzewają miliony litrów tej szlachetnej wódki. Można zwie-
dzać z przewodnikiem te podziemia i degustować starkę. Oby tylko z umiarem, bo szybko uderza do głowy. Na dworcu PKP kupuję jeszcze typowo szczecińską przekąskę – pasztecik drożdżowy nadziewany mięsem, kapustą, serem lub pieczarkami, który dobrze mi smakuje z czerwonym barszczykiem lub z piwem Bosman z miejscowego browaru. Z pełnym żołądkiem opuszczam Wenecję Północy, która kryje w sobie wiele innych tajemnic, ciekawostek i atrakcji turystycznych, więc z przyjemnością będę tutaj wracał. Tekst i zdjęcia:
BOGUSŁAW MATUSZKIEWICZ Więcej informacji o atrakcjach turystycznych Szczecina i bogatym programie imprez można znaleźć na stronie: www.szczecin.eu
Hektolitry Starki w piwnicach Polmosu
Starka szybko uderza do głowy.
Czapla szara w odległości 4 km od centrum miasta
Betonowiec „Urlich Finsterwalde”
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
51
Cieszyn robi wrażenie B
arwna historia, ciekawe zabytki, bogate walory przyrodnicze, intrygująca międzykulturowość oraz szeroka oferta imprez to walory Cieszyna, transgranicznego miasta leżącego na południu Polski.
Cieszyn dla koneserów W Cieszynie znajdziecie pełno unikatów. Po zabytkowych bibliotekach
i archiwach możecie wybrać się Szlakiem Książki. Sztukę współczesną znajdziecie w Galerii Szarej, a nowy polski i światowy design w Zamku Cieszyn. Miłośnicy historii pokochają cieszyńskie zabytki, które można poznać poruszając się po szlakach, m.in. książąt cieszyńskich – Piastów i Habsburgów, pamiątek ewangelików cieszyńskich i śladami cieszyńskich Żydów. Interesujące zbiory można znaleźć w czterech cieszyńskich muzeach. Polecamy: 27.08-04.09. – XX Międzynarodowy Festiwal Muzyki Wokalnej Viva il canto 12-21.10. – XXII Międzynarodowa Dekada Muzyki Organowej, Chóralnej i Kameralnej
Cieszyn od pokoleń Wszystkich, którzy mają wolny czas i ochotę na spędzanie go w nowych miejscach mogą cieszyć się cieszyńskimi zabytkami na przepięknej starówce i Wzgórzu Zamkowym z Rotundą im. św. Mikołaja. Bogata i skomplikowana historia miasta spowodowała, że prawie każde miejsce – skwer, ulica czy budynek mają do opowiedzenia setki historii. Po mieście prowadzi wiele ciekawych szlaków tematycznych. Wiosną nadzwyczaj pięknie prezentuje się szlak kwitną-
52
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
W OJ E W ÓD Z T W O ŚL Ą SK IE cych magnolii. W Cieszynie istnieją świetne warunki do uprawiania nordic walking. Spragnionym relaksu polecamy w letni dzień ogródki restauracyjne na rynku, a smakoszów zachęcamy do spróbowania słynnej już cieszyńskiej kanapki ze śledziem w pobliskim sklepiku. Polecamy: 29.08. – XXIV Międzynarodowy Studencki Festiwal Folklorystyczny
Cieszyn dla rodzin Rodzicom i dzieciom wiele frajdy sprawi zwiedzanie Wzgórza Zamkowego i wdrapanie się na Wieżę Piastowską, z której podziwiać można widok na Beskid Śląski i Śląsko-Morawski. Rodzice mogą zabrać swoje pociechy na spacer Cieszyńską Wenecją oraz wzdłuż brzegu rzeki Olzy, gdzie znajdą one place zabaw i miejsce do jazdy na rolkach, rowerze lub deskorolce. Zamek Cieszyn oferuje różnorodne warsztaty dla całych rodzin. Egzotyki może dodać wyprawa za granicę, a wystarczy tylko przejść przez most i już jest się w Czechach. Po takim wyczerpującym dniu wszyscy rozsmakują się w wybornej cieszyńskiej kuchni.
gdzie spotykały się kultury, narodowości i wyznania, więc wielu Europejczyków znajdzie tu fragment własnej historii. Przez długi czas był podzielony granicznym szlabanem. Dziś miasto dzieli jedynie rzeka Olza, łączą zaś mosty, przez które można swobodnie przekraczać granicę. Obecnie mieszkańcy obu miast i turyści bawią się razem na wielu wspólnych polsko-czeskich imprezach. Polecamy: 03-04.09. – VI Dzień Tradycji i Stroju Regionalnego w Cieszynie i Czeskim Cieszynie 28.09.-02.10. – XXII Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Bez Granic” WIĘCEJ INFORMACJI: www.cieszyn.pl Cieszyńskie Centrum Informacji tel. 33 47 94 248–9, mci@um.cieszyn.pl
Polecamy 16-18.09. – Skarby z cieszyńskiej trówły – wystawy, koncerty, warsztaty i pokazy artystycznego oraz tradycyjnego rzemiosła.
Cieszyn z adrenaliną Wszystkim, którzy chcą się zabawić i doświadczyć specyficznej atmosfery miasta granicznego, Cieszyn oferuje klimatyczne lokale po polskiej i czeskiej stronie miasta. Smakosze piwa pokochają Cieszyn za złote trunki produkowane metodami tradycyjnymi. Zwolennikom aktywnego wypoczynku polecamy trasy rowerowe, które mają połączenie z międzynarodowymi, regionalnymi i lokalnymi trasami rowerowymi. Polecamy: 12-14.08. – Freestyle City Festival 19-21.08. – Festiwal „Make it yourself” – happeningi, wystawy, koncerty.
Cieszyn bez granic Leżąc przez wieki na ruchliwym szlaku migracyjnym Cieszyn był miejscem WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
53
K SIĄ Ż K I W PODR ÓŻ Y
Groch i kapusta Podróżuj po Polsce!
III wydanie kultowego przewodnika Elżbiety Dzikowskiej „Nie ma ludzi niezastąpionych” – to znane powiedzenie zupełnie się nie odnosi do Elżbiety Dzikowskiej, która jest nie do „podrobienia”! Niezmiennie pełna energii, po zwiedzeniu najdalszych zakątków globu i zainspirowaniu kilku pokoleń Polaków do podróżowania, teraz przybliża nam cudowne zakątki naszego kraju. To obowiązkowa lektura dla tych, którzy „cudze chwalą, a swego nie znają”! Jestem fanką zarówno osobowości autorki, jak i jej książek. „Groch i kapusta” to pyszne, pięknie podane danie, a przy tym lekkostrawne - można jeść bez ograniczeń. Gorąco polecam! Martyna Wojciechowska Północny zachód Na północnym zachodzie naszego kraju są miejsca, które winien poznać każdy Polak. Przede wszystkim Szlak Piastowski wiodący od Gniezna przez Ostrów Lednicki, Kruszwicę, Strzelno, Trzemeszno, Mogilno, Czerwińsk do Płocka. Polecam też Kaszuby z „najdłuższym paskiem Polski”, czyli Półwyspem Helskim, przepięknymi lasami, jeziorami i kręgami megalitycznymi. Na Pomorzu – ciągle pełne tajemnic Borne Sulinowo. Ciekawe zabytki, piękna przyroda, ludzie z pasją. Warto poznać ten region. Elżbieta Dzikowska – Groch i kapusta. Podróżuj po Polsce. Północny zachód
Północny wschód Północny wschód to region szczególny. Przede wszystkim wspaniała przyroda: jeziora na Warmii i Mazurach, urokliwa Suwalszczyzna, Podlasie z Puszczą Białowieską i przepiękną Kotliną Biebrzy. Ale także niezwykłe zabytki, świadectwo współżycia wielu kultur. Ciekawy Szlak Tatarski, z meczetami, cmentarzami i smakowitym jadłem, wiekowe cerkwie prawosławne, piękne świątynie katolickie, także synagogi i cmentarze żydowskie. Jest co zwiedzać, fotografować, przeżywać i smakować. Elżbieta Dzikowska – Groch i kapusta. Podróżuj po Polsce. Północny wschód
Rosikon Press. 288 str. Cena 45 zł
Rosikon Press. 224 str. Cena 45 zł
Południowy zachód Na południowym zachodzie jest wiele niezwykle ciekawych miejsc, choćby na Dolnym Śląsku, gdzie mamy więcej zamków i pałaców niż nad Loarą. Na Górnym – wspaniałe trasy pod ziemią i na ziemi. Bielsko–Biała to najbardziej zwarty w Polsce zespół architektury secesyjnej, a w Cieszynie warto zobaczyć nie tylko romańską rotundę, ale i „małą Wenecję”. Podróżując tam, możemy też spotkać fantastycznych ludzi z pasją, poznać nasze tradycje, obyczaje. Zacznijmy je odkrywać! Elżbieta Dzikowska – Groch i kapusta. Podróżuj po Polsce. Południowy zachód
Południowy wschód Południowy wschód to ziemia magiczna. Niepowtarzalny urok Bieszczadów nie tylko złoto-czerwoną jesienią, ale nawet zimą, bo tu zawsze śnieg i słońce. Wspaniałe miasta Sanok, Przemyśl, Tarnów, Sandomierz, Zamość. Piękne pałace i zamki, wśród których największa i najbardziej imponująca w Polsce ruina w Ujeździe, zwana także Krzyżtoporem. Niezwykłe miejsca w Górach Świętokrzyskich, wśród nich Jaskinia Raj i arcyciekawa, neolityczna kopalnia krzemienia w Krzemionkach. Rewelacja! Elżbieta Dzikowska – Groch i kapusta. Podróżuj po Polsce. Południowy wschód
Rosikon Press. 280 str. Cena 45 zł
WWW.POLSKADLACIEBIE.EU
Rosikon Press. 320 str. Cena 45 zł
POLSKA DLA CIEBIE 1/2011
55
Zaproszenie na spływ Przełomem Dunajca Spływ Dunajcem jest najlepszą i bezpieczną formą zwiedzania Pienińskiego Parku Narodowego i stanowi największą atrakcję polskich gór znaną już od 1832 roku. Od 1934 istnieje Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich. W sezonie turystów obsługuje ponad 500 flisaków na 250 zestawach łodzi. Sezon flisacki trwa od 1 kwietnia do 31 października. Pływamy codziennie z wyjątkiem Wielkanocy i święta Bożego Ciała. Kasy biletowe czynne: kwiecień 9.00-16.00, maj - sierpień 8.30 - 17.00, wrzesień 8.30 - 16.00, październik 9.00 - 15.00 Trasa spływu: Sromowce – Szczawnica lub Krościenko Spływ rozpoczyna się na przystani flisackiej w Sromowcach Wyżnych – Kątach lub w Sromowcach Niżnych gdzie znajduje się parking, pawilon wystawowy Pienińskiego Parku Narodowego, punkt informacji turystycznej, kioski z pamiątkami, restauracja oraz kasy biletowe. Łodzie odpływają po zebraniu się minimalnego stanu to jest 10 osób. W przypadku mniejszej ilości osób istnieje możliwość wypłynięcia łodzi po opłaceniu wolnych miejsc.
Są dwie przystanie docelowe: 1. SZCZAWNICA – długość trasy ok. 18 km, czas trwania spływu ok. 2 godz. 15 min 2. KROŚCIENKO – długość trasy ok. 23 km, czas trwania spływu ok. 2 godz. 45 min.
Nasz adres: Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na rzece Dunajec 34-443 Sromowce Wyżne, ul. Kąty 14 tel. 18 262 97 21, e-mail: splyw@flisacy.com.pl
www.flisacy.pl
Kosmetyki w podróży Photoderm BRONZ SPF 50+ / UVA35 Fluid przyspieszający opalanie Dla wielu osób opalanie to czysta przyjemność. Opalenizna często jest synonimem udanego urlopu, a skóra muśnięta słońcem wygląda na bardziej zdrową. Słońce bywa jednak poważnym zagrożeniem, dlatego też Laboratoire Dermatologique BIODERMA proponuje idealne rozwiązanie w postaci kremu Photoderm BRONZ SPF50+ / UVA 35. Nowoczesne połączenie filtrów UVA-UVB z unikalnym kompleksem BIOprotection® (ectoina i mannitol), który pobudza naturalny mechanizm obronny komórek skóry oraz zabezpiecza przed zmianami w obrębie DNA sprawia, że Photoderm BRONZ zapewnia skuteczną i długofalową ochronę na poziomie komórki. Ponadto preparat chroni przed poparzeniami słonecznymi i przedwczesnym starzeniem się skóry. Co więcej, Photoderm BRONZ wykorzystuje nasz naturalny mechanizm ochrony przed słońcem, jakim jest powstawanie opalenizny. Składniki zawarte w Photodermie BRONZ przyspieszają proces powstawania opalenizny na trzech etapach. • Hexa-peptyd powoduje aktywację i rozpoczęcie całego naturalnego procesu wytwarzania barwnika w skórze. • Miedź oraz stabilna postać tyrozyny powodują wzrost produkcji melaniny. • Alifatyczyny diol przyspiesza dystrybucję oraz powoduje, że melanina jest równomiernie rozprowadzona w górnych warstwach naskórka dając ładną opaleniznę. Tubka 40 ml / cena ok. 70 zł Produkty Bioderma dostępne są wyłącznie w aptekach.
Płyn micelarny Sensibio H2O Laboratoire Dermatologique Bioderma jest prekursorem i właścicielem patentu formuły płynów micelarnych, których skuteczne i delikatne działanie zawdzięcza się micelom. Zbudowane są one z substancji, które łączą się zarówno ze związkami tłuszczowymi, jak i wodą. W ten sposób możemy bardzo dokładnie oczyścić skórę i jednocześnie uniknąć podrażnień. Ultra-delikatne płyny micelarne nadają się do higieny wszystkich typów skóry, łączą w sobie działanie wszystkich innych produktów, używanych do pielęgnacji twarzy – oczyszczają jak mydło, reagują jak woda, neutralizują jak tonik i nawilżają jak mleczko, a przy tym nie wymagają spłukiwania. Płyn micelarny Sensibio H2O dedykowany jest skórze wrażliwej, zawiera wyciąg z ogórka, łagodzi objawy nadreaktywności: kłucie, gorąco i dyskomfort.
ILE LATARNI MORSKICH DZIAŁA NA POLSKIM WYBRZEŻU? Wśród osób, które do 15.11.2011 roku przyślą prawidłową odpowiedź na kartkach pocztowych wraz z doklejonym kuponem konkursowym pod adres: MT OBIEŻYŚWIAT, ul. Norwida 61, 76-200 Słupsk, wylosujemy trzy komplety kosmetyków ufundowane przez firmę BIODERMA.
KO K PO N U LS K P K U O 1( A D RS N 2) L /2 A O 01 CI W 1 EB Y IE
KO N K U R S
Pojemność 250 ml / cena ok. 52 zł Produkty Bioderma dostępne są wyłącznie w aptekach.