Zrób to sam
Dom herbarium Gertruda Niwelska
Domowa uprawa ziół staje się coraz popularniejsza i jest wynikiem ekologicznego stylu życia oraz coraz większej świadomości w zakresie zdrowego odżywiania i jego wpływu na organizm. Nie musimy jednak posiadać dużego ogrodu, aby cieszyć się smakiem i aromatem świeżych ziół w potrawach. Żeby mieć je pod ręką przez cały rok, wystarczy założyć własne, domowe herbarium na balkonie lub kuchennym parapecie.
Ś
wieże zioła wykazują działanie zdrowotne – od wieków większość z nich wykorzystuje się w lecznictwie, a dodatkowo wzbogacają potrawy o ciekawe nuty smakowe i pięknie prezentują się na talerzu przed podaniem. Posiadają wiele zastosowań, a w kuchni doskonale komponują się m.in. z różnymi rodzajami mięs i ryb, a także warzyw, owoców i serów. Odpowiednio zaprojektowane herbarium może stanowić prawdziwą dekorację wnętrza kuchni. Oryginalne doniczki z kompozycją różnych gatunków ziół stworzą wyjątkowy, pachnący kącik. Można je z powodzeniem zaadoptować do każdego wnętrzarskiego stylu – od tego inspirowanego Prowansją, po nowoczesne, a nawet minimalistyczne. Dla wszystkich stawiających swe pierwsze kroki w zakresie domowej uprawy, przygotowaliśmy kilka praktycznych wskazówek od czego zacząć.
Nasiona czy sadzonki? Zakładając herbarium można zdecydować się na zakup nasion (najlepiej wysiać je na przełomie marca i kwietnia, aby w maju były gotowe do wysadzenia) lub gotowych sadzonek, które można nabyć w supermarkecie, a potem samemu przesadzić do własnych doniczek.
Wybór miejsca Warto zapoznać się ze specyficznymi wymaganiami, charakterystycznymi dla poszczególnych gatunków roślin. Zioła, takie jak np. rozmaryn, bazylia czy oregano, lubią miejsca nasłonecznione (np. parapet na oknie
44 RODZINA ZDROWIA | kwiecień - czerwiec 2021
wychodzącym na południe), ale inne, dla odmiany, lepiej czują się w półcieniu. Ziołom szkodzą zbyt duże wahania temperatur, przeciągi oraz sąsiedztwo kaloryferów.
Podłoże, donice, podlewanie Gotowe podłoże można bez problemu zakupić w każdym sklepie ogrodniczym. Najlepiej sprawdzi się mieszanka ziemi gliniastej z torfem. Zioła należy podlewać przeważnie raz dziennie (zimą wystarczy 2-3 razy w tygodniu). Przy zakupie donicy powinniśmy zwrócić uwagę na to czy ma otwór w spodzie. Jej dno trzeba wyłożyć drobnymi kamieniami, co umożliwi wodzie odpływ i zapobiegnie gniciu korzeni. Do uprawy ziół o krótkich korzeniach (np. bazylia, tymianek) nadadzą się płaskie donice, natomiast tym o rozrośniętym systemie korzeniowym, jak np. estragon czy melisa, należy zapewnić głębsze, o średnicy powyżej 20 cm.
Jakie zioła wybrać? Nie chodzi o egzotykę, ale praktyczne zastosowanie, ładne zapachy i zdrowie. Skupmy się na tym, co potrafi rosnąć w naszym klimacie bez sztucznego nawożenia czy wspomagania. Melisa, mięta, estragon, rozmaryn, pietruszka naciowa, szczypiorek czy lawenda – to m.in. zioła, które mają zdolność łatwej i szybkiej adaptacji do warunków panujących w mieszkaniu. Wśród tych, które dość trudno dostosowują się do domowych okoliczności, należy zaś wymienić np. kolendrę czy majeranek.