l
ROK II
l
30 KWIETNIA 2009
l
NAKŁAD 5000 egz.
l
ISSN 1689-9563
Pre zes NFZ przy znał ra cję pra cow ni kom po go to wia
Konkurs do powtórki Wielogodzinne protesty i odwołania pracowników pogotowia z Koła i Turku odniosły skutek – konkurs na świadczenie usług w zakresie ratownictwa medycznego został unieważniony. Taką decyzję podjął prezes Narodowego Funduszu Zdrowia Jacek Paszkiewicz
Od 1 marca część powiatów kolskiego i turkowskiego obsługuje pogotowie z Konina – takie rozstrzygnięcie konkursu wzbudziło nie tylko niezadowolenie ratowników, ale również podejrzenie o to, że cała procedura odbyła się z naruszeniem prawa. Po tym, jak 11 marca odwołania,
złożone przez dyrektorów szpitali, zostały oddalone przez poznański oddział NFZ, postanowiono udać się do prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia. Po 30 dniach oczekiwania odwołania zostały rozpatrzone pozytywnie i w poniedziałek do rąk dyrektorów szpitali trafiły decyzje o unieważnieniu konkursów. Zaskoczenia decyzją prezesa NFZ nie kryje Barbara Szeflińska, dyrektor Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Koninie – podmiotu, który wygrał konkurs. - O tej sytuacji dowiedziałam się z mediów. Trudno mi się ustosunkować do tego, ponieważ nie wiem, co zawarte jest w uzasadnieniu. Konkurs unieważniono z uwagi na luki prawne, ale przed jego ogłoszeniem nie żądano od nas, byśmy zarejestrowali miejsca wyczekiwania karetek – mówi Szeflińska. Z informacji przekazanych przez poznański oddział Narodowego Funduszu Zdrowia wynika, że prezes Paszkiewicz nie miał zastrzeżeń do pracy komisji konkursowej, ale w obowiązującym prawie ujawniła się luka związana z obowiązkiem rejestracji miejsc wyczekiwania karetek. To właśnie różnice w interpretacji przepisu spowodowały uchylenie wyników konkursu. Oznacza to, że konkurs na realizację usług z zakresu ratownictwa medycznego zostanie w Kole i w Turku powtórzony, a do tego czasu usługi ratownicze będą kontynuowane przez konińskie pogotowie. DOSZ
List z Auschwitz List podpisany między innymi przez Wacława Sobczaka spod Konina znalazła w Oświęcimiu ekipa rozbierająca budynek należący niegdyś do kompleksu obozowego Auschwitz.
Jak informuje za PAP portal gazeta.pl, list został napisany ołówkiem na kawałku papieru najprawdopodobniej oddartego z worka po cemencie. Znajdował się w butelce zamurowanej w ścianie pomieszczenia służącego podczas wojny jako schron przeciwlotniczy.
Obecnie są to piwnice Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Oświęcimiu. Oto treść listu: "Obóz koncentracyjny Oświęcim dnia 20.IX.44. Schron przeciwlotniczy dla obsługi T.W.L. Budowali go więźniowie: Nr 121313 Jankowiak Bronisław z Poznania, 130208 Dubla Stanisław z Łaskowic pow. Tarnów, 131491 Jasik Jan z pod Radomia, 145664 Sobczak Wacław z pod Konina, 151090 Czekalski Karol z Łodzi, 157582 Białobrzeski Waldemar z Ostrołęki, A 12063 Veissid Albert z
Lyon (Francja). Wszyscy w wieku od 18 do 20 lat". Jeżeli rodzina Wacława Sobczaka rozpozna w nim swojego krewnego, prosimy o kontakt z naszą redakcją. Być może była to ostatnia wiadomość, jaką po sobie pozostawił młody wówczas człowiek. Jest też możliwe, że przeżył wojnę i wrócił do domu, a wtedy dopisanie dalszych losów współautora notatki sprzed kilkudziesięciu lat byłoby bardzo interesujące. OLER
www.kurierkoninski.pl
Prezydent nie zajmie słupów Piętnaście nowych słupów ogłoszeniowych postawiono w minionym tygodniu w różnych punktach Konina. Na razie będą służyć jednak wyłącznie kampanii wyborczej do europarlamentu.
- Miasto było zobowiązane zapewnić bezpłatną przestrzeń dla kandydatów do europarlamentu – wyjaśnia Andrzej Sybis, zastępca prezydenta Konina.
na dobre ruszy jednak kampania wyborcza kandydatów do Parlamentu Europejskiego, na gołych słupach już pojawiają się różnego rodzaju plakaty. Potem już tylko kto pierwszy, ten lepszy będzie zajmował darmowe miejsca reklamowe. Na nowych słupach nie znajdziemy jednak „europejskiego” wizerunku Kazimierza Pałasza, prezydenta Koni-
Fot. A. Pilarska
NR 18
Fot. Archiwum
n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n
w całym kraju
w ó ik ln te zy c 0 0 0 0 0 1 ń ie dz ty Co
Dopiero po czerwcowych wyborach słupy trafią pod zarząd Konińskiego Dom Kultury, za pośrednictwem którego można umieszczać plakaty na ponad 30 już istniejących słupach miejskich. Zakup kilkunastu nowych to koszt około 30 tysięcy złotych. Zanim reklama
na, który znalazł się na drugim miejscu wielkopolskiej listy SLD do europarlamentu. Koniński kandydat zadeklarował, że nie będzie drukował plakatów. Ważniejszy będzie dla niego bezpośredni kontakt z potencjalnymi wyborcami. SKA