22 Kurier Koniński

Page 1

GROŹNY WYPADEK W KAZIMIERZU - STR. 4

NR 22

l

ROK II

l

28 MAJA 2009

l

ISSN 1689-9563

www.kurierkoninski.pl

„Ka ni ba lizm wy bor czy” na uli cach Ko ni na

Plakaty do zdarcia

Bez zgody zarządcy

Będą usuwane

Specjalnie na kampanię wyborczą do europarlamentu na terenie Konina pojawiło się piętnaście słupów ogłoszeniowych, na których kandydaci, za dar-

Według gospodarzy miasta, inicjatorzy kampanii wyborczej nie otrzymali zgody na umieszczanie reklam w pobliżu jezdni.

- Kandydat do Parlamentu Europejskiego, który ma pilnować zgodności prawa europejskiego z naszym, udaje, że nie wie o co chodzi – skomentował zastępca prezydenta. - Może komitety nie zadały sobie trudu, żeby odnaleźć postawione na kampanię słupy ogłoszeniowe, nie potrafiły ich umiejscowić, a może poszły trybem sprawdzonym w poprzednich kampaniach wyborczych. Wszelkie materiały będą usuwane przez miejskie służby na koszt komitetów wyborczych - zapowiedział Andrzej Sybis. - Najpierw wyślemy do nich pisma nakazujące usunięcie, a jeśli to nie poskutkuje, weźmie się za to ekipa, a komitety zostaną obciążone kosztami

Prezydent wykupił Zrobienie porządku we własnych szeregach zapowiedzieli już działacze

PiS. Adam Hofman, który również kandyduje do europarlamentu, nie wyklucza zawiadomienia prokuratury o nielegalnym działaniu kolegów z tej samej listy, którzy zdecydowali się na samowolę wyborczą. Sam twierdzi, że nie będzie korzystał z takiej formy reklamy. Fachowiec od budowy wizerunku Eryk Mistewicz w wypowiedziach dla „Rzeczpospolitej” nazwał takie działanie „kanibalizmem wyborczym”. Do plakatowej wojny na ulicach Konina nie przyłączy się Kazimierz Pałasz, który już wcześniej zapowiadał spokojną kampanię wyborczą. - Wykupiłem w KDK miejsce na miejskich słupach i tam umieściłem plakaty. Mogę pokazać fakturę, która to potwierdza – informuje prezydent.

Fot. Anna Pilarska

Wokół ronda Solidarności, na stojakach i na latarniach, a w pobliżu ronda Miasta Partnerskich - na barierkach, pojawiały się wizerunki dwóch kandydatów z PiS. Zadnim władz miasta jest to nielegalne działania. Jeden z rowerzystów przypłacił już to zdrowiem, bowiem uderzył w stojącą przy drodze reklamę kandydata.

mo, mogą umieszczać swoje plakaty. Jak dotychczas żaden z nich nie skorzystał z tej możliwości. Wizerunki kandydatów, oprócz oficjalnych bilbordów, zaczęły natomiast wyrastać na drzewach i wokół ruchliwych punktów miasta, jak chociażby ronda. Przybywa ich jak grzybów po deszczu. - To jest samowola – ocenił zjawisko Andrzej Sybis, zastępca prezydenta Konina. - Umieszczenie reklam w pasie drogowym wymaga bowiem zgody zarządcy drogi i zgody właściciela urządzenia. Latarnie są akurat własnością spółki: oświetlenie uliczne i drogowe.

W minionym tygodniu okolice największych rond w Koninie zostały oplakatowane przez komitety wyborcze kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Zdaniem władz miasta, to nielegalne działanie.

AN NA PI LAR SKA

Chcą ożywić szlak bursztynowy Wszystko wskazuje na to, że w Koninie powstanie wkrótce grupa rekonstrukcji historycznej, dzięki czemu będziemy mogli podziwiać w plenerze widowiska nawiązujące do historii naszego miasta i Polski.

Grupie zapaleńców marzy się przeprawienie przez Wartę wozów

kupieckich, jakie przed dwoma tysiącami lat wędrowały przez Konin szlakiem bursztynowym. Koordynatorem grupy jest Adam Wojterkowski, 41-letni mieszkaniec Konina. - Na razie jest nas kilkanaście osób, ale przed nami ciężka praca, więc trudno dzisiaj powiedzieć, ile osób wytrwa - mówi. -

Fot. R. Olejnik

n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n gazeta BEZPŁATNA n n n

w całym kraju

w ó ik ln te zy c 0 0 0 0 0 1 ń ie dz ty Co

Rekonstrukcje historyczne w Lądzie

Najpierw musimy ustalić, jak będą wyglądały nasze rekwizyty: wozy, ubrania, oręż, przedmioty codziennego użytku, a potem je wykonać. A to już są koszty. Pierwsze próby odbędą się nie wcześniej jak w przyszłym roku. Adam Wojterkowski chce, by grupa wystąpiła w pełnej gali na obchodach 1850-lecia Setidavy. Grupy rekonstrukcyjne za pomocą odpowiednich rekwizytów starają się jak najlepiej oddać obraz, atmosferę i emocje minionych zdarzeń. Ale działania takich grup to nie tylko inscenizacje. Grupy te współpracują z placówkami kultury i szkołami, prowadzą własne badania historyczne, docierając czasem do nikomu nie znanych faktów, krzewią kolekcjonerstwo, rekonstruują i restaurują przedmioty i pojazdy historyczne, wspomagają edukację społeczeństwa lokalnego. Pytania dotyczące powstającej Konińskiej Grupy Rekonstrukcyjnej i zgłoszenia można przesyłać na adres e-mail: kgr.konin@wp.pl OLER

SZCZEGÓŁY NA STRONIE 14


2 aktualności

Wojna klonów zakończona Po okresie nieporozumień dotyczących zasadności sadzenia drzew w strefie objętej nadzorem konserwatorskim, obie strony postanowiły je wyjaśnić. Zastępca prezydenta Konina, jak i kierownik Wydziału Drogownictwa twierdzili bowiem, że sadzenie drzew nie należy do robót budowlanych, na które trzeba mieć zgodę. Konserwator zabytków w Koninie Janusz Tomala, którego o nasadzeniach poinformował jeden z mieszkańców, twierdził, że nie otrzymał wcześniej projektu zmian wyglądu placu ani wniosku. Nakazał więc wstrzymanie tuż przed Dniami Konina sadzenia klonów w przygotowanych już do tego głębokich otworach. Władze miasta, niemalże w ostatniej chwili przed odbywającymi się na placu masowymi impreza-

mi, postanowiły drzewa posadzić. W poniedziałek, 25 maja w Urzędzie Miejskim spotkały się zwaśnione strony, które deklarowały otwartość na dyskusję i wysłuchanie argumentów. Miasto uzupełni więc co trzeba pod względem projektowym, aby uzasadnić potrzebę zielni na pustym i wybrukowa-

nym dotąd placu. Istotne są także głosy mieszkańców Konina na temat zazieleniania tej części starówki. Czy drzewa powinny być na Placu Wolności? Na odpowiedzi czekają gospodarze miasta jak i konserwator zabytków. To takie społeczne konsultacje. SKA

Konserwator zabytków Janusz Tomala zgodził się na pozostawienie drzew, jeśli władze miasta dostarczą niezbędną dokumentację reklama

Jeden chce, a drugi nie W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz. Jak informuje portal internetowy LM.pl, Adam Hofman, kandydat PiS do Parlamentu Europejskiego za pośrednictwem mediów zaproponował Kazimierzowi Pałaszowi, kandydatowi SLD, debatę polityczną, ale prezydent Konina nie jest nią zainteresowany.

Podczas konferencji prasowej, którą zwołali działacze PiS: Witold Czarnecki i Adam Hofman padła propozycja spotkania w neutralnym miejscu, najlepiej w kawiarni, w najbliższą sobotę o godzinie 12.00. Zdaniem Adama Hofmana spośród lokalnych kandydatów do europarlamentu tylko rozmowa na poziomie posła z prezydentem w obecności dziennikarzy może okazać się skuteczna. - Do takiej debaty dojść musi – przekonywał poseł. – Europa zaczyna się w Koninie, o Unii trzeba rozmawiać w wymiarze lokalnym. Jeszcze dzisiaj

Radni z Kazimierza Biskupiego nie wyrazili zgody na zwolnienie z pracy Tomasza Piasecznego, przewodniczącego tamtejszej rady gminy. Wnioskował o to zarząd Związku Międzygminnego Koniński Region Komunalny.

Fot. A. Pilarska

Rozmowa prezydenta Konina i konserwatora zabytków w sprawie drzew na Placu Wolności zakończyła się kompromisem. Wszystko wskazuje więc na to, że posadzone tam klony niskopienne jednak pozostaną.

Radni uratowali przewodniczącego

wyślę zaproszenie i faks do pana prezydenta. Tymczasem o konkretnej propozycji Kazimierz Pałasz dowiedział się najpierw od dziennikarzy i nie wyraził zainteresowania spotkaniem z kandydatem PiS. - Nie otrzymałem zaproszenia, słyszałem tylko sygnały przez radio, więc trudno na to odpowiadać. W sobotę wyjeżdżam na spotkanie Związku Miast Polskich – tłumaczył się prezydent. – Poza tym nie widzę potrzeby, aby tylko z tym kandydatem debatować. Kazimierz Pałasz nie odmówi natomiast udziału w debacie przedwyborczej do europarlamentu, którą już niebawem organizuje III Liceum w Koninie. Ma zamiar skorzystać również z zaproszenia do Rumina, gdzie kandydaci z subregionu konińskiego mają się spotkać i rozmawiać w swojskiej, wiejskiej scenerii, przy mleku i placku drożdżowym. Już wiadomo, że nie będzie tam jednak Adama Hofmana. SKA

Lista zarzutów wobec Tomasz Pasiecznego zawierała wykorzystywanie podczas pracy stażysty jako prywatnego kierowcy, spóźnianie albo nie stawianie się w pracy i nadużywanie alkoholu. Takie argumenty za odwołaniem z funkcji kierownika przedstawił radzie Kazimierza Biskupiego Czesław Smorowski, przewodniczący związku. Tomasz Piaseczny pracuje tam od stycznia jako kierownik biura projektu zagospodarowania odpadów z 33 gmin subregionu konińskiego. Realizacja projektu będzie współfinansowana z Funduszu Spójności, a jej koszt oszacowany został na ponad 200 milionów złotych. Tomasz Piaseczny był odpowiedzialny za powodzenie tego przedsięwzięcia,

ale zdaniem Czesława Sworowskiego nie radził sobie z tą funkcją. Na zwolnienie z pracy samorządowca musiał mieć jednak zgodę rady gminy. Tomasz Piaseczny uważa natomiast, że swoje obowiązki wypełnia należycie, a zarzuty przewodniczącego są nieporozumieniem. Podkreślał, że zorganizował podległą mu jednostkę od podstaw. Przyznał, że raz pił alkohol na wysypisku śmieci, ale był tam również Czesław Smorowski. Po burzliwej dyskusji i obrzucaniu się oskarżeniami, radni i tak zagłosowali przeciwko zwolnieniu z pracy Tomasza Pasiecznego. Tylko dwóch wstrzymało się od głosu. Czesław Sworowski zadeklarował, że podwładny i tak nie będzie zajmował kierowniczego stanowiska i zostanie przesunięty na inne miejsce pracy. - Odejdę stamtąd, ale nie w taki sposób – powiedział na koniec Tomasz Piaseczny. SKA


rozmaitości 3

28 maja 2009

Kopalnia Szpital po budowie bez spółki Konińska kopalnia nie zawiąże spółki z Energą, która miała - według zapowiedzi - wybudować nową elektrownię.

O tym, że w sprawie nic się nie dzieje w tej sprawie, napisała Gazeta Prawna. - Pojawiły się atrakcyjniejsze projekty niż ten z KWB Konin. Nie skreślamy go, ale priorytetem jest budowa elektrowni w Ostrołęce i elektrociepłowni gazowych – powiedział dziennikowi Mirosław Bieliński, prezes Energi, uzasadniając zawieszenie przygotowań do budowy wspólnej elektrowni z Kopalnią Węgla Brunatnego Konin (KWB). Jesienią obie firmy uzgodniły, że KWB i Energa utworzą spółkę, w której połowę udziałów obejmie kopalnia, a pozostałe 50 proc. podzielą między siebie Energa i producent urządzeń energetycznych, którego nazwy nie ujawniono.

- Nie komentujemy tej sprawy - usłyszeliśmy od rzecznika prasowego KWB Andrzeja Duszy. Gazeta Prawna spekuluje, że projekt został wyhamowany przez Energę, która nie chce sobie psuć stosunków z ZE PAK. OLER reklama

Po 27 latach definitywnie zakończy się budowa szpitala w starej części Konina. Taką wiadomość przekazała Krystyna Poślednia, członek zarządu województwa wielkopolskiego, któremu podlega konińska lecznica.

- W tej kadencji samorządu, a konkretnie latem tego roku, powinniśmy oddać w całości szpital do użytku – zadeklarowała w Koninie Krystyna Poślednia. - Można bowiem uznać, że od strony technicznej budowa jest zakończona. Trwają odbiory. Rozstrzygnięto najważniejszy przetarg na angiograf, najwyższej klasy urządzenie do ratowania życia pacjentom chorym na serce. Niebawem ten specjalistyczny sprzęt dotrze do Konina. W tej chwili przygotowywane jest odpowiednie pomieszczenie.

Od kilku lat w budynku przy ulicy Szpitalnej funkcjonuje już część oddziałów. Następne będą przenoszone w ciągu najbliższych miesięcy i zajmą

kolejne piętra przy Szpitalnej. Chodzi głównie o oddziały zabiegowe. Wtedy będzie można powiedzieć o zamknięciu najdłuższej budowy nowoczesnej Europy. Jej znaczne przyspieszenie udało się między innymi dzięki funduszom unijnym, z budżetu państwa i województwa. - Będziemy mieli w Koninie dobry, nowoczesny szpital – stwierdziła Krystyna Poślednia.

Dalszym problemem będzie raczej utrzymanie jednej lecznicy w dwóch różnych obiektach. - Część przy ulicy Wyszyńskiego będzie uzupełniała proces leczenia – stwierdził Przemysław Smulski, przewodniczący komisji zdrowia sejmiku wielkopolskiego. – Mówi się o potrzebie łóżek długoterminowych czy psychiatrycznych. Trzeba to rozważyć. To także miejsce na rozwój radioterapii. SKA

Wartą do Poznania W lipcu odbędzie się pierwszy od 1945 roku spływ kajakowy na trasie Konin-Poznań, który jest organizowany w związku z pięcioleciem członkostwa Polski w Unii Europejskiej.

Spływ potrwa kilka dni, od 7 do 11 lipca tego roku. Płynąć może każdy, ale po zapewnieniu sobie kajaków. Sprzęt, którym dysponuje Koniński Klub Kajakowy został już bowiem rozdysponowany. Chętni powinni zgłaszać się do klubu przy ulicy Z. Urbanowskiej. Długość spływu to 158 km. Na trasie zaplanowano pięć przystanków: Konin - Ciążeń, Ciążeń – Nowe Mia-

sto nad Wartą, Nowe Miasto nad Wartą – Śrem, Śrem – Rogalinek, Rogalinek – Poznań. W trakcie spływu zostanie przeprowadzona akcja sprzątania Warty (tego, co pływa na wodzie) oraz akcja popularyzująca ideę pozyskiwania dawców szpiku (razem z Fundacją „Dar Szpiku”). Organizatorami spływu są Koniński Klub Kajakowy i Sportów Wodnych Ligi Obrony Kraju, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe w Koninie i Związek Młodzieży Wiejskiej. Patronat honorowy nad imprezą objął wicewojewoda Wielkopolski – Przemysław Pacia. SKA

Estońskie klimaty Olimpiada specjalna w Ślesinie O tym jak ciekawa jest kultura oraz historia Estonii mogli przekonać się uczestnicy „Dnia Estońskiego” w Sompolnie.

Po raz pierwszy, organizowany wspólnie przez konińskie starostwo i Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych w Sompolnie Dzień Estoński okazał się bardzo udanym przedsięwzięciem, w którym wzięło udział ponad 80 osób. Podróż po Estonii rozpoczął występ młodzieży z miejscowego liceum. Rozpad Związku Radzieckiego i odzyskanie niepodległości jednej z jego republik stały się tematem przewodnim przygotowanej przez uczniów pantomimy. Po impresji artystycznej nawiązującej do odrodzenia Estonii, aż do czasów współczesnych przeniósł uczestników spotkania Mieszko Łukaszewicz, asystent Konsula Honorowego Republiki Estonii w Poznaniu. Dopełnieniem opowieści była wystawa przedstawiająca krajobrazy, przyrodę, historię Estonii a także żyjących tam ludzi, ich obyczaje i kulturę.

Ostatnim i zarazem najbardziej emocjonującym etapem podróży po tym niewielkim kraju bałtyckim był konkurs wiedzy o Estonii. Dwanaścioro uczniów reprezentujących szkoły ponadgimnazjalne powiatu zmierzyło się z kilkunatsoma pytaniami dotyczącymi różnych dziedzin życia społeczno-gospodarczego Estonii. Miłym zaskoczeniem dla organizatorów był wysoki poziom wiedzy o problematyce estońskiej.

W niedzielę zakończyło się trzydniowe spotkanie olimpijczyków specjalnych, które odbyło się w Ślesinie i Koninie.

VII Ogólnopolski Dzień Treningu Programu Aktywności Motorycznej

Olimpiad Specjalnych rozpoczął się ceremonią otwarcia w piątek, 22 maja. W hali sportowej ślesińskiego gimnazjum stawiło się kilkadziesiąt ekip z całego kraju. Ceremonię uświetniły występy dwóch cyrków dziecięcych, któ-

rych artyści rozbawili widownię do łez. W sobotę rozegrano konkurencje wodne w pływalni Rondo w Koninie oraz konkurencje dnia treningowego, które kontynuowano również dzisiaj. Uczestnicy abilimpiady byli też wczoraj na koncercie chórów i orkiestr dętych, który odbywał się wczoraj na schodach licheńskiej bazyliki z okazji rocznicy urodzin Jana Pawła II. W niedzielę odbyła się ceremonia dekoracji uczestników i zamknięcie trzydniowego spotkania.

nnn

OLER

Pomimo wyrównanej rywalizacji, najlepsza okazała się drużyna gospodarzy, czyli uczniowie z ZSP w Sompolnie. Miejsce drugie wywalczyła młodzież z ZSP w Kleczewie a ZSE-U w Żychlinie tym razem musiał zadowolić się miejscem trzecim. Wszyscy uczestnicy „Dnia Estońskiego” w Sompolnie otrzymali pamiątkowe upominki a laureaci konkursu – odtwarzacze mp4. SKA

reklama


4 kurier kryminalny

Wjechał przed poloneza Do groźnego wypadku doszło 20 maja po południu na skrzyżowaniu przy wjeździe do Kazimierza Biskupiego od strony Konina.

Po godzinie 13.30 jadący od strony Konina kierowca fiata punto, skręcając w lewo do Kazimierza Biskupiego, zajechał drogę jadącemu prosto polonezowi. Razem z kierowcą, 58-letnim mieszkańcem pobliskiego Nieświastowa, w fiacie jechała kobieta w ciąży. By ją uwolnić, strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. Zakrwawioną kobietę, kierowcę fiata i 22-letnią mieszkankę Kleczewa, która prowadziła poloneza, zabrały do szpitala karetki pogotowia.

Fałszywy Drugi w Wielkopolsce alarm Sierżant sztabowy Jacek Kudliński z konińskiej policji zajął drugie miejsce w konkursie „Policjant ruchu drogowego 2009”.

Przed południem 22 maja na telefon jednego z nauczycieli I Liceum w Koninie przyszedł SMS z ostrzeżeniem, że za pół godzinie zostanie zdetonowany ładunek wybuchowy.

Właściciel telefonu odczytał SMS dopiero po kilkunastu minutach, więc na ewakuowanie całej szkoły było już za mało czasu.

- Ewa jechała do Konina do szkoły tłumaczyła zdenerwowana matka 22latki z poloneza. - To ona do mnie zadzwoniła, że miała wypadek. Na szczęście nic poważnego jej się nie stało i do szpitala zabrali ją tylko na obserwację. Ze względu na obrażenia głów pasażerowie fiata zostali zabrani na oddział neurochirurgii. 34-letnia mieszkanka Władzimirowa miała dodatkowo obrażenia kończyn. Wiadomo, że kierowca fiata był dla niej osobą obcą prawdopodobnie podwoził ją do Kazimierza. Życie żadnego z nich nie jest zagrożone.

nnn Na miejsce przybyli natychmiast policjanci, straż pożarna i pogotowie ratunkowe. Funkcjonariusze obeszli wszystkie pomieszczenia, a po nich sprawdził szkołę jeszcze pies tropiący. Niczego nie znaleźli. - Ponieważ minął już czas wyznaczony w SMS-ie, uznano, że był to jedynie głupi dowcip - powiedziała dyrektor Jolanta Fabisiak. W liceum trwają od rana ustne egzaminy maturalne z języków obcych, a z języka polskiego maturzyści bronią swoich prezentacji.

OLER

OLER

Kosztowny klient

Fot. R. Olejnik

Konińscy policjanci wyjaśniają, czy prawdziwe są zeznania bułgarskiej prostytutki, która poskarżyła się, że została okradziona przez klienta.

reklama

32-letnia Bułgarka zeznała do protokołu, że w pobliżu Genowefy wsiadła do samochodu nieznanego mężczyzny i pojechała z nim w głąb lasu. Zanim doszło do skonsumowania usługi, niedoszły klient ukradł z pozostawionej na siedzeniu torebki 350 złotych. Kiedy chciała odzyskać pieniądze, mężczyzna miał ją uderzyć ręką w kark, a potem drzwiami. Groził jej też okaleczeniem. Kobieta uciekła, ale skrupulatnie zapisała numer rejestracyjny, odjeżdżającego w stronę Koła auta. Policjanci ustalili, że jego właścicielem jest 44-letni mieszkaniec powiatu turkowskiego. Mężczyzna nie zaprzeczył, że spotkał się z Bułgarką, ale twierdził, że jej nie okradł. OLER

W Swarzędzu pod Poznaniem rozstrzygnięty został wojewódzki etap konkursu. Wzięli w nim udział policjanci reprezentujący wszystkie komendy w Wielkopolsce i funkcjonariusze Żandarmerii Wojskowej, by rywalizować o tytuł najlepszego. Do rywalizacji stanęło 35 zawodników. Głównym celem konkursu było podniesienie wiedzy i umiejętności praktycznych funkcjonariuszy pełniących służbę na drogach naszego kraju, ale również sprawniejsza obsługa zdarzeń drogowych, a tym samym poprawa bezpieczeństwa w

ruchu drogowym. Wszyscy uczestnicy rywalizowali w kilku konkurencjach i sprawdzianach. Jury sprawdzało umiejętności w strzelaniu i wiedzę na temat ruchu drogowego w dwóch pisemnych testach. Sędziowie oceniali także umiejętności kierowania ruchem na skrzyżowaniu oraz sprawność w prowadzeniu motocykla i samochodu na specjalnie przygotowanym torze. Pierwsze i trzecie miejsce zajęli policjanci reprezentujący KMP w Poznaniu. Koniński policjant wraz z mł.asp. Pawłem Śmidodą, który zajął pierwsze miejsce, będą reprezentować garnizon wielkopolski w ogólnopolskim finale konkursu, który odbędzie się już na początku czerwca tego roku w Legionowie. SKA

Seria wypadków We wtorek, 26 maja na skrzyżowaniu ul. Gosławickiej z Konińską w Licheniu Starym wyjeżdżające z drogi podporządkowanej renault kangoo uderzyło w bok autobusu.

Podczas gwałtownego hamowania jedna z pasażerek autobusu złamała rękę. Tego samego dnia na rondzie Solidarności w Koninie volkswagen polo zajechał drogę osobowemu roverowi, jadącemu ul. Przemysłową. Ranna została pasażerka volkswagena. Dzień wcześniej w Koninie na skrzyżowaniu ul. Poznańskiej z Hurtową kierowca dostawczego lublina wymusił pierwszeństwo i doprowadził do zderzenia z daewoo tico. Do szpitala na obserwareklama

cję trafił 12-letni pasażer z tico.W Kucharach Kościelnych kierowca opla vectra wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Pojazd rozpadł się na dwie części, a kierujący w ciężkim stanie został zabrany do konińskiego szpitala. Więcej szczęścia miał 18-letni kierowca seata toledo i jego pasażerka, którzy na drodze w Ośnie Górnym koło Sompolna również uderzyli w drzewo. Oboje z ogólnymi obrażeniami trafili do szpitala. W Kleczewie na ul. 600-lecia kierowca renault potrącił 44-letniego rowerzystę. Dla cyklisty zderzenie z samochodem zakończyło się urazem kręgosłupa i obrażeniami głowy. SER


IV fotoreportaż Li ce ali ści ze bra li pie nią dze dla cho re go Wik tor ka

Prezent na leczenie W ciągu dwóch zaledwie lat swojego życia chłopiec przeszedł już siedem operacji naczyniaka, którego stwierdzono u niego dwa tygodnie po urodzenia. Początkowo to było tylko małe zaczerwienienie, które jednak szybko rozprzestrzeniało się na twarzy noworodka.

Pięć zabiegów noska

Rósł szybciej od synka

Początkowo Wiktorek był leczony sterydami, które miały zahamować rozwój naczyniaka. Spełniały swoją rolę, ale jednocześnie wyniszczały organizm chłopca. Podczas pierwszych trzech zabiegów dr Waner osuszał laserem naczyniaka, który zdążył już zająć Wiktorkowi pół twarzy. Dopiero rok temu zaczęto mu wyciągać zawartość krwiaka i w tym celu nacięto skórę pod okiem i obok nosa. - To dopiero wstęp do rekonstrukcji noska – powiedział nam wtedy Przemysław Puchalski. Lekarze orzekli, że na samą odbudowę noska potrzeba będzie jeszcze około pięciu zabiegów operacyjnych.

Licealiści dla Wiktorka Jedna operacja w Berlinie kosztuje około 10.000 euro. Nie są to zabiegi refundowane, a rodziny nie stać więc na

Regularne wizyty w szpitalu i bolesne zabiegi nie odebrały Wiktorkowi radości życia. Jest pogodnym dzieckiem, bardzo ruchliwym, wszędzie go pełno i jak jego rówieśnicy, poznaje świat. Ładnie mówi i przede wszystkim bardzo kocha swojego brata Rafała, który urodził się siedem miesięcy temu. Ze szczegółami choroby i przebiegiem leczenia chłopca można się zapoznać na specjalnej stronie internetowej http://www.wiktor.netoh.pl/. Można mu też pomóc - wpłacając pieniądze na konto: Bank PKO BP SA, Oddział 15 w Warszawie. Nr konta: 50 1020 1156 0000 7902 0007 7248 Koniecznie z dopiskiem: darowizna na rzecz Wiktorka Puchalskiego!!! W przypadku wpłat zagranicznych numer konta musi być poprzedzony Kodem SWIFT: BPKOPLPW 50 1020 1156 0000 7902 0007 7248

Pierwsza wizyta w Berlinie. Dr Waner to ten w czarnej marynarce

RO BERT OLEJ NIK AN NA PI LAR SKA

Fot. R. Olejnik

Wiktorek podczas poniedziałkowego koncertu w Oskardzie

To był dopiero początek choroby - Wiktorek w wieku dwóch miesięcy

Wszędzie go pełno

Fot. A. Pilarska

Trochę trwało zanim młodzi rodzice dowiedzieli się, co jest ich dziecku. Jeszcze trudniej było znaleźć lekarza, który umiałby i chciałby im pomóc. Kiedy chłopiec miał trzy miesiące, naczyniak doprowadził do zakażenia noska u maleństwa, potem ucha. - Naczyniak rósł szybciej od naszego synka mówi Beata Puchalska. - Byliśmy coraz bardziej przerażeni. Dopiero mama dziewczynki o podobnym schorzeniu opowiedziała pań-

takie wydatki, więc starają się o pieniądze gdzie tylko się da. Przede wszystkim korzystają z pomocy fundacji, która otworzyła dla Wiktorka konto. Co jakiś czas organizowane są przez licealistów czy studentów koncerty charytatywne.. Konińscy licealiści dobrze już znają Wiktorka, bo to nie pierwsza ich akcja, którą przyczynili się do jego leczenia. Tym razem zorganizowali koncert dla swoich rówieśników, podczas którego zbierali pieniądze. Na scenie zaprezentowały się zespoły: „Psychostazja”, „Krzemienia” oraz „Paragraf”, raperzy: Lava i Fosfor, zespół taneczny z liceum oraz wokaliści Anna Gościńska, Joanna Nijak oraz Sebastian Bąkowski. Zebrane fundusze przeznaczyli na kolejny zabieg w myśl zasady, że ziarnko do ziarnka, aż uzbiera się miarka.

Fot. Archiwum

stwu Puchalskim o lekarzu ze Stanów Zjednoczonych, który leczy podobne przypadki: lekarzu chirurgii ekstremalnej dr Milionie Wanerze, który raz na trzy miesiące przylatuje do Berlina, gdzie bada i operuje dzieci z naczyniakami.

Fot. Archiwum

Ponad 2000 złotych zebrali podczas koncertu charytatywnego w „Oskardzie” uczniowie II Liceum w Koninie. Pieniądze przekazali rodzicom dwuletniemu Wiktorka Puchalskiego, którego czeka w lipcu kolejna, kosztowna operacja.

Licealiści dla Wiktorka

Fot. R. Olejnik

Fot. A. Pilarska

Po pierwszej operacji w październiku 2007 r.

Czerwiec 2008 r. - po czwartej operacji


fotoreportaż V

28 maja 2009 Kli ni ka la lek w Ko ni nie

Zabawa ze smokiem Choć organizatorzy sobotniego (23 maja) festynu rodzinnego pod Konińskim Domem Kultury przygotowali dla dzieci mnóstwo atrakcji, to niezaprzeczalną gwiazdą dnia był teatr „Klinika Lalek”.

Byle rozbawić publiczność

OLER

Smok zionął prawdziwym ogniem

Tancerki z KDK

Uczestnicy konkursów

Fot. R. Olejnik

„Klinika lalek” wkracza na scenę

Festyn został zorganizowany przez konińskie Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, które obchodzi w tym roku 90lecie istnienia. Festynowe atrakcje rozpoczęła koncertem Orkiestra Dęta Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury z Kleczewa, po której na scenę koło fontanny wyszli aktorzy teatru „Klinika Lalek”. Kręcące się między dziećmi wielkie postacie przerażały je, ale i fascynowały. Kulminacją było oczywiście wkroczenie do akcji zionącego ogniem smoka, z którym każdy chciał później się przywitać i dotknąć. „Klinika lalek” powstała w 1988 roku na wydziale lalkarskim szkoły teatralnej we Wrocławiu, by trzy lata później przenieść się do Wolimierza, gdzie działa jako wiejski i wędrowny teatr lalkowy. Teatr grywał w całej Polsce, odwiedzał też wiele krajów Europy (Finlandia, Francja, Hiszpania, Rumunia, Niemcy, Austria). W spektaklach granych głównie na łąkach i ulicach udział biorą: ogromne lale, machiny jeżdżące, grające instalacje, stwory, ludzie i żywioły. Muzyka grana jest na żywo przez orkiestrę i aktorów. Spektakle są dostosowane do widowni. W Koninie wielkie lale pokazywały rzeczy, które miały rozbawić małych widzów. Ostatni, trzeci z kolei spektakl zakończyła krótka parada majestatycznych aktorów. Wcześniej widownia z dużym zainteresowaniem śledziła popisy małych artystów z Konińskiego Domu Kultury, Centrum Kultury i Sztuki i Młodzieżowego Domu Kultury. Nie obyło się bez akcentów humorystycznych, kiedy na scenę dostawały się maluchy, które kradły tancerzom i piosenkarkom zainteresowanie widzów.

Taneczny spektakl o królewskim dworze


kultura 5

28 maja 2009

Jazzonalia z Urszulą Clou programu był kwintet New Bone z Krakowa. Zespół zaprezentował kompozycje z najnowszej płyty „It's not easy” i umiejętnie wprowadził w subtelne jazzowe brzmienia. Kameralne otoczenie sprawiło, że kontakt z muzyką był bardzo bliski. Odbioru nie zakłóciła nawet burza, która przechodziła wieczorem nad Koninem.

Kocham Konin W piątek Big Band złożony z uczniów i pedagogów Państwowej Szkoły Muzycznej I i II stopnia w Koninie, pod kierunkiem Krzysztofa Pydyńskiego, pokazał na scenie „Oskardu” swoją klasę i umiejętności. Nachwalić nie mogła się także Urszula Dudziak, znakomita wokalistka, która z przyjemnością wystąpiła w Koninie z młodymi muzykami. - Gratuluję wam takiego big-bandu. Nie tylko w dużych miastach takie zespołu mają szansę bycia. Kocham takie miejsca jak Konin, z taką świeżą energię – mówiła Urszula Dudziak po koncercie. Oprócz znakomitego głosu, z którym potrafi czynić cu-

da, wokalistka wykazała się poczuciem humoru. Na scenie była naturalna, optymistyczna i takimi cechami chce zarażać publiczność, a ta nie była jej dłużna. Finałem tego niecodziennego, wielopokoleniowego spotkania muzycznego była słynna na całym świecie „Papaja”, do której ilustracją był egzotyczny taniec w wykonaniu przedszkolaków. Trudno było spokojnie usiedzieć w fotelach przy tej gorącej piosence Urszuli Dudziak.

Mika ma kojący głos Niezmordowana pierwsza dama polskiego jazzu, po swoim koncercie, udała się wraz z częścią publiczności do kawiarni „Kogel- Mogel”, gdzie wystąpiła z kolei znakomita młoda gitarzystka – Krzysia Górniak z zespołem. Tłem do tego muzycznego podwieczorku były jej malarskie wizje aniołów. Mika Urbaniak i jej piosenki z płyty „Closer” zakończyły w sobotę festiwal jazzowy w Koninie. Mika zaprezentowała swoją muzykę, inną od dokonań jej rodziców Urszuli Dudziak i Michała Urbaniak. Płyta to efekt jej własnych muzycznych poszukiwań. - Ta muzyka też mnie kręci – mówiła o twórczości córki Urszula Dudziak. - Mika ma bowiem taki kojący głos. To taka muzyczna terapia. Młoda wokalistka, choć jeszcze nieco onieśmielona sceną, światłami, publicznością, dała pokaz swoich umiejętności. Oryginalny, kojący głos, nowoczesne, subtelne, a zarazem mocne brzmienia, dały obraz jej muzycznych poszukiwań. Ma przed sobą wiele czasu i zapewne niejednym nas jeszcze zaskoczy.

Fot. A. Pilarska

Pierwszy, czwartkowy wieczór tegorocznych Jazzonaliów upłynął w klubowych, jazzowych klimatach. W kawiarni „Siesta” na Zatorzu zagrał kolski zespół KF Band. Z bardziej nastrojowym i kameralnym repertuarem wystąpił Kanadyjczyk Thoma Adkins.

Rodzinna atmosfera Tym muzycznym dokonaniom córki dyskretnie przygląda się doświadczona wokalistka, matka – Urszula Dudziak, która za kulisami przyznała, że w Koninie po raz pierwszy wysłuchała piosenek z nowej płyty Miki i nagrała z tego film. I tak w rodzinnej niemalże atmosferze zakończyła się kolejna edycja Jazzonaliów. Honorowy patronat nad tym muzycznym wydarzeniem objął marszałek Wielkopolski i prezydent Konina. Organizatorem był dom kultury

Malarski zapis emocji Okazją dla zaprezentowania w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Ślesinie 60 poplenerowych obrazów było dziesiąte spotkanie artystów malarzy w powiecie konińskim. Jubileuszowa wystawa zobrazowała nie tylko dorobek artystyczny, jakim zaowocowały dotychczasowe plenery ale także zmiany jakie nastąpiły w krajobrazie Ziemi Konińskiej w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Korzystając z języka sztuki, malarze przedstawili zakątki naszego powiatu w zupełnie innym świetle. Obrazy namalowane podczas ich wizyt w Ślesinie stanowią zapis emocji oraz indywidualnego postrzegania otaczającej nas przyrody i architektury. Jak wielokrotnie podkreślali uczestnicy plenerów, impulsem dla ich twórczości były niezwykłe walory przyrodniczo-krajobrazowe powiatu. W ciągu tych dziesięciu lat najpiękniejsze miejsca Ziemi Konińskiej stały się motywem twórczej pracy dla 35 wybitnych artystów z kraju i zagranicy. Zaproszenie konińskiego Starostwa do udziału w tegorocznym Plenerze przyjęło siedemnastu malarzy: Dorota Falkowska-Adamiec, Jan Wołek, Jan Grabski, Zenon Korytkowski, Czesław Romanowski, Michał Cander, Ryszard Rogala, Marian Danielewicz, Cecylia Szerszeń, Anna Ksykiewicz, Kry-

styna Jasińska, Edyta Rudkowska, Dorota Waligóra, Zenon Żyburtowicz, Giotto Dimitrow oraz Danuta i Henryk Drzewieccy. Funkcję Honorowego Komisarza Artystycznego Jubileuszowego Pleneru powierzono nieobecnemu z powodu choroby, Jerzemu Gnatowskiemu, który motywował i wspierał uczestników dziewięciu poprzednich spotkań w Ślesinie. Dla upamiętnienia Jubileuszowego Pleneru, artyści-malarze otrzymali statuetki i upominki. Wszystkim arty-

AN NA PI LAR SKA

Brawa dla przedszkolaków W miniony piątek w Młodzieżowym Domu Kultury w Koninie odbyły się rejonowe eliminacje do XIV Wojewódzkiego Festiwalu Przedszkolaków Czerwonak 2009.

stom, którzy swoją obecnością w plenerach ślesińskich zapisali się w historii powiatu konińskiego, podziękowała Małgorzata Waszak. Wicestarosta podkreśliła znaczenie tych artystycznych spotkań zarówno dla promocji malarstwa wśród lokalnej społeczności, jak i zmiany wizerunku powiatu konińskiego. Powiatowa Galeria Malarstwa mieści się w Domu Pomocy Społecznej w Ślesinie.

Do rywalizacji o udział w finale wojewódzkim przystąpiło 43 utalentowanych przedszkolaków z powiatów: wrzesińskiego, słupeckiego, tureckiego, kolskiego, konińskiego i miasta Konina. Na scenie MDK mali artyści zaprezentowali trzydzieści piosenek, z których jury po długich i emocjonujących obradach wybrało pięć. Podczas finału, który odbędzie się 14 czerwca na Starym Rynku w Poznaniu w ramach Jar-

STAR

marku Świętojańskiego zaprezentują się: Agnieszka Majda z Przedszkola Samorządowego nr 8 w Turku, Julia Wawrzyniak z Przedszkola nr 1 w Kłodawie, Julia Wasielewska z Przedszkola nr 25 w Koninie, Maria Woźniak z Przedszkola nr 2 w Koninie i Martyna Fajkowska z Przedszkola nr 4 w Słupcy. W czternastoletniej historii Wojewódzkiego Festiwalu Przedszkolaków już kilkakrotnie czołowe miejsca zajmowały przedszkolaki z Konina. Ostatnio, w 2007 roku, III miejsce przywiozła do naszego miasta Adrianna Stolarska z Przedszkola nr 5. MLO

Dzień Matki i Dziecka Na połączone obchody Dnia Matki i Dziecka zaprasza 4 czerwca o godzinie 18.00 Centrum Kultury i Sztuki w Koninie. Z monodramem według opowiadania Ewy Grętkiewicz, wystąpi Hanna Kubacka-Kujawińska.

Fot. Archiwum

O tym, jak malowniczy jest krajobraz powiatu konińskiego można się było przekonać odwiedzając autorską wystawę malarską uczestników plenerów ślesińskich.

„Oskard”, który tym samym otwiera nowy rozdział swej działalności, jako placówka podległa strukturom wojewódzkim. - To był prawdziwy jazzowy maraton – chwaliła wierna publiczność. - Trzeba przyznać, że dzięki Jazzonaliom Konin jest na bieżąco z tym, co dzieje się w świecie szeroko pojętego jazzu. Nie trzeba jeździć na koncerty do większych miasta bo artyści przyjeżdżają do nas. Dziękujemy.

Tego dnia będzie można podzielić się macierzyńskimi doświadczeniami. Dzień Matki i Dziecka to nierozerwalne święta. O swoich przeżycia opowie za pośrednictwem monodramu pod tytułem „Jutro będziesz Królem”, Hanna Kubacka-Kujawińska, isntruktor CKiS. Scenariusz powstał na podstawie opowiadania Ewy Grętkiewicz ze zbioru „Szminka w kolorze cyklamenu”. To opowieść o miłości, determinacji i wierze w sens istnienia. Bohaterka

– mama chłopca z porażeniem mózgowym - opowiedziała kiedyś swoją historię Ewie Grętkiewicz, pisarce, dziennikarce, reporterce, która zamieściła ją w swojej książce. Na scenę tę opowieść zaadaptowała również mama niepełnosprawnego chłopca, wykorzystując historię jako pretekst do opowieści o nadziei, dedykowanej innymi rodzicom. Uzupełnieniem tego połączonego święta Matki i Dziecka będzie występ młodej wokalistki Doris Antczak oraz monodram, który powstał na podstawie baśni H.Ch. Andersena „Ołowiany żołnierzyk”, w wykonaniu Emilii Grądziel oraz prezentacja działalności fundacji „Podaj dalej”. SKA


6 informator 55. OKFA – Ogólnopolski Konkurs Filmów Niezależnych im. prof. Henryka Kluby Centrum Kultury i Sztuki w Koninie zaprasza do DK Oskard na cztery dni z kinem niezależnym: 28 – 31 maja 2009 r.

OKFA to: Najlepsze niezależne dokumenty, fabuły i animacje czwartek (11.00-14.00, 15.0016.30, 17.30), piątek (9.30-14.00, 15.00-18.00), sobota (9.30-14.00) – wstęp wolny pokaz specjalny filmu Piotra Matwiejczyka „Kup teraz” (sobota, godz.15.00) - WSTĘP WOLNY

Komedia młodego twórcy offowego plus Marcin Dorociński, Mirosław Baka, Paweł Wawrzecki i Ewa Ziętek. spotkanie z niemieckim filmowcem Helmutem Ludwigiem (sobota, godz.16.30) – WSTĘP WOLNY

Kumka Olik - Nowe Brzmienia MSTR (czwartek, godz.20.30) Młoda formacja z Mogilna zanurzona w dźwiękach z gatunku indierocka a jako support „Out of Flow” z Konina (bilet 15 zł) uroczysta gala filmowców – wstęp wolny

premierowe koncerty

Organizatorzy: Centrum Kultury i Sztuki w Koninie, Federacja Niezależnych Twórców Filmowych w Polsce Współorganizator: Dom Kultury Oskard szczegóły: www.okfa.konin.lm.pl lub www. ckis.konin.pl

Katarzyna Groniec „Listy Julii” – kameralnie ( sobota, godz.19.00) Sceniczne metamorfozy i legenda kochanków z Werony – to wszystko w najnowszym projekcie mistrzyni piosenki (bilet 20 zł do nabycia w CKiS – Okólna 47a)

ááá TELEFONY ALARMOWE Pogotowie Ratunkowe 999, 0-63 246-76-80 Policja 997 Straż pożarna 998 Straż miejska 986 POMOC MEDYCZNA SZPITALNY ODDZIAŁ RATUNKOWY Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego ul. Wyszyńskiego 1, tel. 0-63 240-40-00

POGOTOWIA Ciepłownicze 0-63 249-74-00 Gazowe 992 Energetyczne 991 Wodociągowe 994, 0-63 240-39-33

TELEFONY ZAUFANIA Alkoholizm: Telefon zaufania Anonimowych Alkoholików 723-100-973 Konińskie Stowarzyszenie Abstynentów „Szansa”, od poniedziałku do piątku w godz. 18.00-20.00, tel. 0-63 242-39-35 Ośrodek Leczenia Uzależnień i Współuzależnień, od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-20.00, tel. 0-63 243-67-67

Amazonki Koniński Klub „Amazonki”, wtorki i czwartki w godz. 15.00-17.00, tel. 063 243-83-00

Bezdomność Dom noclegowy i schronisko dla bezdomnych PCK w Koninie, ul. Nadrzeczna 56, tel. 0-63 244-52-59

Dzieci Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Zarząd Oddziału Powiatowego, Ośrodek Adopcyjno-Opiekuńczy TPD, Społeczny Rzecznik Praw Dziecka, ul. Noskowskiego 1A, 063 242-34-71

Narkotyki Punkt Konsultacyjny Stowarzyszenia Monar dla osób z problemem narkotykowym, ul. Okólna 54, od poniedziałku do piątku w godz. 12.00-20.00, soboty w godz. 9.00-13.00, tel. 0-63 240-00-66 Pogotowie „Makowe” 988 (od 9.00 do 13.00)

Rodzina Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, ul. Przyjaźni 5, tel. 0-63 242-62-32 Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie, Sekcja Poradnictwa Rodzinnego i Interwencji Kryzysowej, ul. Staszica 17, 0-63 244-59-16 (dyżur całodobowy), niebieska linia 0 801-141-286, od poniedziałku do piątku w godz. 15.0017.00

ááá PLACÓWKI KULTURALNE I MUZEA Obrady jury OKFA 2008

Kino konesera: Walc z Baszirem Redakcja Kuriera zaprasza swoich Czytelników na niezwykły animowany dokument Ari Folmana, którego twórca wykorzystuje umowność rysunkowej techniki, by uwypuklić absurd wojennej przemocy.

”Walc z Baszirem” to animowany dokument traktujący o wojnie libańsko-izraelskiej z początku lat 80. Animowany Dolman cierpi na amnezję, nie pamięta okresu wojny, a zwłaszcza jednego dnia z 1982 roku, kiedy to libijska milicja z wydatną pomocą izraelskiej armii dokonała masakry kilku tysięcy palestyńskich uchodźców. Bohater wie, że brał udział w tej akcji. By wywołać wspomnienia, spotyka się Kurier otrzymasz bezpłatnie w każdy czwartek na ulicach miasta i powiatu oraz w wymienionych poniżej punktach: Konin, os. I-IV - wypożyczalnia Video-Świat, ul. Tuwima - basen kryty, hala Rondo - Zespół Szkół im. Kopernika - budynek dawnego Energobloku, ul. Spółdzielców - Komenda Miejska Policji, ul. Przemysłowa - Konińska Izba Gospodarcza, ul. Powstańców Wlkp.

kolejno z dawnymi kompanami, a z ich różnych, często sprzecznych opowieści, powoli rekonstruuje własną przeszłość. Zabieg połączenia kina faktu i animacji (obraz najpierw nakręcono tradycyjnie, a następnie stworzono „malowaną” kopię) okazał się rozwiązaniem idealnym do ukazania jednocześnie prozaiczności i absurdu wojny. Reżyser nie epatuje nas masakrą, najbardziej przerażają zdarzenia z pozoru zwyczajne, będące kontrastem do wojennej rzezi. „Walc z Baszirem” to rodzaj metafizycznego traktatu o istocie wojny, absurdzie śmierci i rozbitej psychice, tych, którzy w tym krwawo-absurdalnym spektaklu - przychodnia Med-Alko, ul. Przyjaźni, - Zespół Szkół Górniczo-Energetycznych w Koninie, - Przedszkole nr 15, ul 11 Listopada 32 Konin, os. Chorzeń - stacja paliw BP, ul. Spółdzielców - Degustatornia, ul. Spółdzielców Konin, os. Niesłusz - stacja paliw BP, ul. Torowa - stacja paliw BP, ul. Przemysłowa Konin, starówka - szpital: ul. Szpitalna - Naleśnikarnia „Przystań”, ul. Wojska Polskiego 3,

brali udział. Ten animowany film balansuje na granicy konkretu i metafory, dzięki czemu reagujemy na niego tak emocjonalnie. Nasza stępiona telewizyjnymi relacjami wrażliwość dostaje potężny zastrzyk emocjonalnego katharsis. Michał Burszta animowany, Izrael/Niemcy/Francja, 2008, 87 min., bilet 12 zł 29 maja, godz. 19.30, Oskard Dla czterech osób, które jako pierwsze zadzwonią w piątek do redakcji Kuriera Konińskiego (tel. 0-63 21800-54) mamy podwójne zaproszenia na film „Walc z Baszirem”. - sklep Tesco, ul. Chopina - basen, ul. Szymanowskiego - sklep Netto, ul. Chopina - pub Musztarda, ul. Chopina - pub Kredens, ul. Chopina - Finezja, ul. Chopina - przychodnia lekarska, ul. Szeligow skiego - Przedszkole nr 31, ul. Różyckiego 3 Stare Miasto - Biuro Podróży Planet Tours, Centrum Handlowe Ferio - Urząd Gminy

Konin, os. V - budynek redakcji Kuriera Konińskiego, ul. Przyjaźni 2 - Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Koninie, ul. Przyjaźni - wypożyczalnia Video-Świat, ul. Zakole - szpital, ul. Wyszyńskiego - Centrum Kultury i Sztuki w Koninie, ul. Okólna,

Konin, os. Zatorze - wypożyczalnia Video-Świat, ul. Szeligowskiego

REDAKCJA:

BIURO REKLAMY:

WYDAWCA

62-510 Konin, ul. Przyjaźni 2 (IX pietro), tel. 63 2180054, fax 63 2180001 redakcja@kurierkoninski.pl

tel. 63 2180052, fax 63 2180001 reklama@kurierkoninski.pl www.kurierkoninski.pl

LM Lokalne Media Sp. z o.o. na podstawie umowy franchisowej z Extra Media Sp. z o.o.

REDAGUJĄ: Robert Olejnik (red. naczelny) Anna Pilarska, Dorota Szczepaniak

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

- korporacja taksówkarska Taxi Express 196-24, Kurier Koniński można też pobrać za darmo, zarówno wydanie aktualne jak i archiwalne ze strony: www.kurierkoninski.pl

n Centrum Kultury i Sztuki, ul. Okólna 47a, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 7.30-18.00, 063 243 63 50 n Galeria Sztuki „Wieża Ciśnień", ul. Kolejowa 1a, czynna od wtorku do piątku w godz. 9.00-18.00, soboty w godz. 10.00-14.00, 063 242 42 12 n Biblioteka repertuarowa działająca przy CKiS, czynna w poniedziałki i czwartki w godz. 10.00–15.00, wtorki i środy w godz. 12.00 – 17.00 n Górniczy Dom Kultury „Oskard”, aleje 1 Maja 2, 063 242 39 40 n Koniński Dom Kultury, pl. Niepodległości 1, 063 211 31 30 n Klub Energetyk, ul. Przemysłowa 3d, 063 243 77 17, 063 247 34 18 n Młodzieżowy Dom Kultury, ul. Powstańców Wielkopolskich 14, czyn-

ny od poniedziałku do piątku w godz. 8.00-18.00, 063 243 86 24 n Muzeum Okręgowe Konin-Gosławice, ul. Muzealna 6, czynne we wtorki, środy, czwartki i piątki w godz. 10.00-16.00, soboty w godz. 10.0015.00, niedziele w godz. 11.00-15.00, czynne w drugi dzień świąt Bożego Narodzenia, bilet ulgowy: 5 zł, normalny: 10 zł, w niedziele: wstęp wolny na wystawy stałe, tel. 0-63 242-75-99. n Muzeum byłego Obozu Zagłady w Chełmnie nad Nerem, czynne od poniedziałku do piątku w godz. 8.0014.00, oddziały: las rzuchowski (tel. 501-610-710), teren dawnego pałacu (tel. 0-63 271-94-47) n Skansen Archeologiczny w Mrówkach koło Wilczyna, czynny tylko w sezonie od 1 kwietnia do 30 września codziennie w godz. 10.00-18.00

ááá BIBLIOTEKI n PUBLICZNA BIBLIOTEKA PEDAGOGICZNA, ul. Przemysłowa 7, czynna w poniedziałki i wtorki w godz. 8.30-18.30, środy – nieczynna (lekcje biblioteczne), czwartki i piątki w godz. 8.30-18.30, soboty w godz. 8.00-13.00, tel. 0-63 242-63-39 n MIEJSKA BIBLIOTEKA PUBLICZNA, ul. Dworcowa 13, czynna w poniedziałki, wtorki, środy, piątki w godz. 9.00 – 18.00, czwartki w godz. 12.00-15.00, soboty w godz. 10.0014.00, w dniu 24.12 w godz. 9:0013:00, 27.12 – nieczynna, 31.12 w godz. 9.00-13.00 n Wypożyczalnia „książki mówionej” płyt i kaset, ul. Dworcowa 13, czynna w poniedziałki, wtorki, środy i piątki w godz. 9.00-16.00 n Czytelnia i sala internetowa, ul. Dworcowa 13, czynna w poniedziałki, wtorki, środy i piątki w godz. 9.0018.00, czwartki w godz. 10.00-15.00, soboty w godz. 10.00-14.00 n Filia „Starówka”, wypożyczalnia i czytelnia dla dzieci i młodzieży (bezpłatna sala internetowa), ul. Mickiewicza 2, czynna w poniedziałki, wtorki, środy i piątki w godz. 9.00-18.00, czwartki w godz. 10.00-15.00, soboty w godz. 10.00-14.00

n Filia dla dzieci i młodzież, ul. Powstańców Wielkopolskich 14, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.30-18.00, wtorki w godz. 9.0015.30 n Filia nr 3, ul. Goździkowa 2, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.30-18.00, wtorki w godz. 9.30-15.30, czwartki w godz. 12.0015.30 n Filia nr 6, ul. Benesza 1, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.00-17.40, wtorki w godz. 9.3015.00, czwartki w godz. 12.00-15.00 n Filia nr 7, ul. Sosnowa 16, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 11.00-18.00, wtorki w godz. 9.30-15.00, czwartki w godz. 12.0015.00 n Filia nr 8, ul. Szpitalna 45, czynna w poniedziałki i środy w godz. 9.0018.00, wtorki i piątki w godz. 7.3015.30 n Filia Gosławice-Zamek, ul. Gosławicka 46, czynna w poniedziałki, środy i piątki w godz. 10.45-16.45 i wtorki w godz. 9.00-15.00 n Filia nr 11, Cukrownia Gosławic ul. Cukrownicza 4, czynna we wtorki i piątki w godz. 11.00-17.00


sport 7

28 maja 2009

Kolejne sukcesy Złoty Puchar Eu ro py UKS Kleczew Trzy złote medale przywieźli zawodnicy Uczniowskiego Klubu Sportowego „OSiR Kleczew” z mistrzostw Polski w karate, które odbyły się 23 maja w Śremie.

Fot. Archiwum

W Otwartych Mistrzostwach Polski Federacji Karate Sportowego wystartowało 290 zawodników reprezentujących 33 kluby. W zawodach udział wzięli również zawodnicy UKS „OSiR Kleczew”, którzy startowali w konkurencjach kumite. Niepokonany w swej kategorii - kumite młodzików do 55 kg

- był Szymon Frankowski, który jako pierwszy zdobył dla UKS Kleczew złoty medal na tych mistrzostwach. Również Martyna Albanowska w kumite juniorek do 50 kg wygrała w bardzo dobrym stylu wszystkie swoje walki i także stanęła na najwyższym stopniu podium. Najtrudniejsze zadanie miała Natalia Nowak, która startowała w dwóch kategoriach. W kumite indywidualnym seniorek do 60 kg pokonała wszystkie rywalki i zasłużenie zdobyła

kolejny tytuł Mistrzyni Polski. Start w konkurencji „open” (startują zawodniczki z wszystkich wag) to kolejne trudne walki i dodatkowe zmagania z całodziennym zmęczeniem. Po wyrównanej walce finałowej nieznacznie lepsza okazała się rywalka i w ten sposób Natalia zdobyła swój drugi, tym razem srebrny medal na tych mistrzostwach. Wprawdzie Konrad Jankowiak przegrał swoją pierwszą walkę ze - jak się później okazało - zwycięzcą konkurencji (kumite kadetów do 50 kg), ale w repasażach wygrał wszystkie swoje walki i zajął trzecie miejsce, zdobywając brązowy medal. Siedmiu startujących - bo nie dojechali: Kinga Medyńska, Bartek Waszak, Artur Roztropiński - i pięć medali, w tym trzy złote, jeden srebrny i jeden brązowy na Mistrzostwach Polski, to wspaniały sukces młodych karateków z UKS Kleczew. Dla większości z nich był to pierwszy występ na zawodach tej rangi. Dla Justyny Szmajdki, Wiktora Kluczykowskiego i Tymoteusza Stanca stres związany ze startem był dodatkowym obciążeniem, które spowodowało, że swój występ zakończyli na walkach eliminacyjnych.

Złoty medal w konkurencji kata juniorów starszych wywalczył w Pucharze Europy Oyama International Karate Damian Wojtczak z Konińskiego Klubu Sportów Walki i Stowarzyszenia Sportu i Rekreacji w Kramsku.

W Pucharze Europy wystartowało blisko 340 zawodników z Rosji, Białorusi, Ukrainy, Kanady, Niemiec, USA, Japonii, Estonii, Francji, Belgii i Polski. W drodze do finału Damian pokonał m.in. zawodników z Kanady i Rosji. Złoty medal Pucharu Europy był kolejnym już tegorocznym sukcesem młodego zawodnika z Kramska, bowiem wcześniej na VII Otwartych Mistrzostwach Wielkopolski Damian zajął trzecie miejsce i taką samą lokatę zdobył na XV Mistrzostwach Polski w Kata. Tremy nie wytrzymali pozostali konińscy zawodnicy – startujący w kate-

gorii kata młodzików Cyprian Hryniuk (tegoroczny i zeszłoroczny wicemistrz Polski) i Dominik Kaźmierczak startujący w kategorii kata juniorów starszych - którzy odpadli w ćwierćfinałach. - Bardzo cieszą nas sukcesy naszych młodszych zawodników, startujących w formach bezkontaktowych, które pokazują, że Koniński Klub Sportów Walki to nie tylko osiągnięcia w Muaythai, K-1, Fullcontact, ale także sukcesy młodszych i najmłodszych adeptów sportów walki, którzy również sięgają po medale i puchary w rywalizacji krajowej i międzynarodowej. Jednocześnie bardzo dziękuję trenerom KKSW – Krzysztofowi Wojewodzie i Jarosławowi Hryniukowi - którzy wzięli na siebie cały ciężar przygotowań do Pucharu Europy i Mistrzostw Polski w Kata - powiedział Stanisław Kamocki. OLER

ARO

Zagrają wśród ośmiu najlepszych Nasze koszykarskie młodziczki wygrały w Przemkowie wszystkie trzy mecze i zajęły w turnieju półfinałowym pierwsze miejsce, awansując tym samym do grona ośmiu najlepszych drużyn w Polsce.

Chłopcy natomiast wygrali tylko jedno spotkanie i zajęli dopiero miejsce trzecie, więc w finale nie zagrają. Pamiętać jednak trzeba, że sam awans do turnieju półfinałowego już był sukcesem.W niedzielę 24 maja rozegrane zostały ostatnie mecze turniejów półfinałowych Mistrzostw Polski Młodziczek i Młodzików. Te pierwsze rozgrywane były w Przemkowie, drugie - w Krako-

wie. Dziewczęta wygrały w piątek mecz z UKS La Basket Piekary Śląskie 77:59, a w sobotę pokonały po zaciętej walce gospodynie, drużynę UKS Przemków 69:59 (18:12, 12:15, 21:15, 18:17). W niedzielę koninianki zmierzyły się z Olimpem Rawicz i pokonały go 58:52 (16:11, 16:9, 10:10, 16:22), zdobywając w ten sposób pierwsze miejsce i awans do finału, do którego przeszły też dziewczęta z Przemkowa. MKS Gimnazjum nr 6 Konin: Natalia Urbaniak 20, Dajana Dudkowiak 12, Julia Drop 11, Natalia Tyczkowska 6, Karolina Jaworska 5, Paulina Łuczak 2, Agnieszka Matecka 2.

Młodzikom z MKS MOS Konin nie pomogło odniesione w sobotę zwycięstwo nad Śląskiem Wrocław 62:55 (19:23, 12:10, 17:5, 14:17), wobec przegranych spotkań w piątek z Wisłą Kraków 51:71 (20:23, 9:17, 7:12, 15:19) i w niedzielę z Pyrą Poznań 51:89 (11:22, 15:23, 13:19, 12:25). Do finału awansowały te dwie drużyny. MKS Gimnazjum nr 6 Konin: Rafał Marszałek 15, Bartosz Maślak 11, Bartosz Piaskowski 11, Patryk Kaźmierczak 6, Filip Janowski 5, Mateusz Kucal 2, Krzysztof Kowalski 1. OLER

reklama

Cenne trzy punkty wywalczył w miniony weekend trzecioligowy Górnik Konin, który pokonał Legię Chełmża 2:0.

Najpierw gola zdobył w 43. minucie Jakub Dębowski, a wynik spotkania ustalił w 83. Paweł Błaszczak. Na trzy kolejki przed końcem Górnik zajmuje trzecie miejsce w tabeli i od drugiej Goplanii Inowrocław dzielą go dwa punkty. IV-ligowy Sokół Kleczew, który jest wiceliderem IV ligi grupy południowej, pokonał w niedzielę na wyjeździe GKS Krzemieniewo aż 4:0. SER

Fot. Archiwum

Górnik trzeci Damian Wojtczak, zdobywca złotego medalu w Pucharze Europy

Tenis ze śpiewem Podczas piątkowego koncertu Urszula Dudziak zdradziła, że gra w tenisa równie dobrze jak śpiewa i rzuciła ze sceny rękawicę prezydentowi Konina. Wyzwanie zostało przyjęte.

Prezydent zagrał w parze z wokalistką, a po drugiej stronie siatki stanęli dwaj jego podwładni: Tadeusz Tyrański

i Henryk Kuśmirek. W sobotę rano na krytym korcie przy ulicy Sosnowej w Koninie rozpoczął się mecz. Gra była zacięta. Urszula Dudziak, jak na kobietę przystało, zaskakiwała męskie grono, celnymi i silnymi uderzeniami. Mecz zakończył się oficjalnym komunikatem: remis. SKA


8 rozmaitości

Dni Starego Miasta

Niezwykły koncert Ponad dwa tysiące muzyków z amatorskich i zawodowych orkiestr i chórów z całej Polski wykonało wczoraj niezwykły koncert na schodach licheńskiej bazyliki.

aranżował Wacław Janiszewski, który, pomimo choroby, przyjechał do Lichenia posłuchać swych dzieł i wykonawców. To artysta, którego muzykę w wykonaniu chórów i orkiestr można było usłyszeć podczas większości papieskich pielgrzymek do Ojczyzny. Ogólnopolski Zlot Chórów i Orkiestr odbył się w licheńskim Sanktuarium po raz trzeci. Wzięło w nim udział kilkanaście orkiestr i ponad 30 chórów. Kustosz licheńskiego Sanktuarium ks. Wiktor Gumienny zaprosił wszystkich uczestników do kolejnego spotkania za dwa lata. Patronat honorowy nad koncertem objęli wicepremier Waldemar Pawlak, biskup włocławski Wiesław Mering a także marszałek i wojewoda wielkopolski.

Hucznie obchodzono w miniony weekend Dni Starego Miasta. Ale to nie koniec świętowania, bowiem mieszkańcy podkonińskiej gminy będą się bawić również w nadchodzący weekend.

Dni Staromiejskie rozpoczęły się konferencją pod patronatem Marszałka Województwa Wielkopolskiego na temat „Wieś polska – wieś europejska”, propagującej możliwości korzystania z programów Unii Europejskiej na obszarach wiejskich. Następny dzień rozpoczęły regaty windsurfingowe o puchar marszałka na zbiorniku retencyjnym na Powie. Na staromiejskie święto przybyły również delegacje zagraniczne z partnerskich gmin. Prawdziwe atrakcje rozpoczęły się w niedzielę. Na placu przy ulicy Klonowej, gdzie ustawiono wielką scenę, prezentowały się zespoły taneczne i muzyczne. Wokół placu prezentowali się twórcy ludowi. Nie zabrakło atrakcji

PAK

Fot. R. Olejnik

Muzycy wykonali kilkanaście utworów, w tym: hymny Polski i Watykanu, Bogurodzicę, Gaude Mater, Laudate Dominum, oraz Barkę – ulubioną pieśń papieża Polaka. Wysłuchało ich i nagrodziło gromkimi brawami ponad dwa tysiące pielgrzymów. Zespoły rozstawiły się na 33 stopniach prowadzących do licheńskiej bazyliki. Śpiew i gra wymagała od nich wielkiego skupienia, gdyż odległości dzielące muzyków były dość duże i trzeba było wsłuchiwać się dobrze w płynące zewsząd dźwięki. Wszystkie utwory, które tam wykonano, uczestni-

cy koncertu ćwiczyli wcześniej w domu. W Licheniu mieli tylko jedną wspólną próbę. Zespołem dyrygował z wysokiego na 1,5 metra postumentu prof. Roman Grucza, prezes Zarządu Głównego Polskiego Związku Chórów i Orkiestr. - W tym roku jest nas nieco mniej, widać, że kryzys robi swoje. Chóry i orkiestry chętnie by uczestniczyły ale środki finansowe nie zawsze wystarczają, by zapłacić kilka tysięcy złotych za wynajem autokaru na przykład z odległego Rzeszowa. Cieszy natomiast to, że przyjechały w tym roku trzy znakomite orkiestry policyjne z Warszawy, Wrocławia i z Katowic. Zaśpiewał też znakomity chór policyjny z Poznania. Wszystkie utwory, które zabrzmiały w sobotę na placu przed bazyliką, za-

reklama

Umowa sołectw

Partnerki do wydania

Pięciolecie przystąpienia Polski do Unii Europejskiej uczciło także sołectwo Rumin w gminie Stare Miasto. Na europejską majówkę wylegli mieszkańcy, którzy bawili się na placu przed remizą.

Sześć podkonińskich gmin, które są zrzeszone w stowarzyszeniu „Solidarni w partnerstwie”, będzie miało swoją walutę. Lokalne dukaty o nominale 4 partnerek, czyli 4 złotych, pojawiły się najpierw w Starym Mieście.

Jednym z punktów imprezy była między innymi multimedialna prezentacja zmiany oblicza tego placu na miarę XXI wieku. Przygotowano wiele atrakcji dla dzieci i dorosłych. Jedną z nich było podpisanie umowy partnerskiej - jak czynią to zwykle gminy albo miasta - z Rudnikami w powiecie opalenickim. Za miesiąc podobną umowę o współpracy sołtys Rumina podpisze z Wilkowyją w powiecie jarocińskim. Oprócz konkursów i zabaw, na placu przed remizą odbył się Rumin Fashion, czyli pokaz jedynej w swym rodzaju kolekcji RRM (Rumin Recycled Madonna) z domu mody „CottonGreenStork” oraz prezentacja gadżetów Rumina, gdzie jak głosi tablica wjazdowa, spełniają się marzenia.

Na awersach lokalnych dukatów umieszczone będą herby gmin i charakterystyczne dla tych terenów zwierzęta: Stare Miasto to bocian czarny, Grodziec – pszczoła, Tuliszków charakteryzuje lis, Rychwał – wiewiórka, Golinę – żuraw, Rzgów – bóbr. Lokalne partnerki zaprojektował Piotr Andrzej Gorol. Średnica dukatów ma 27 milimetrów. Wykonane zostały z mosiądzu. Staromiejskie partnerki pojawiły się w obiegu jako pierwsze od 24 maja i będą honorowane do 23 sieprnia tego roku w wybranych sklepach, które zostaną stosownie oznaczone. Do obrotu trafi w sumie 20.000 sztuk. Partnerki mają służyć przede wszystkim promocji gminy. Numizmatycy już wyrazili zainteresowanie lokalną serią dukatów.

SKA

SKA

dla dzieci. W specjalnym stoisku z powodzeniem sprzedawano lokalne dukaty, czyli cztery partnerki o wartości czterech złotych, którymi będzie można płacić w wybranych punktach handlowych na terenie gminy. Zwieńczeniem był koncert Tercetu Egzotycznego i pokaz sztucznych ogni, który rozświetlił niebo nad Starym Miastem. Kolejne Dni Staromiejskie przeniosą się w najbliższy weekend do innych miejscowości na terenie gminy. W najbliższą niedzielę na placu przy OSP w Żychlinie odbędzie się festyn łączący pokolenia z okazji Dnia Dziecka. Zaprezentują się tam dzieci z gminnych szkół. Podczas imprezy zaplanowano konkursy i zabawy rekreacyjno-sportowe związane z XV sportowym turniejem miast i gmin. Podsumowanie XIII wojewódzkiego konkursu wiedzy w Starym Mieście zakończy gminne świętowanie. SKA


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.