Kurier Plus - 5 października 2014

ER KURI

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

P L U S

P O L I S H

ROK ZA£O¯ENIA 1987

M A G A Z I N E

➭ “Dopiero siê rozkrêcam“ – rozmowa z M. Rodowicz – str. 2 ➭ Pu³aski – bohater dwóch narodów – str. 4 ➭ Nowa wojna islamska – str. 7 ➭ Festiwal obietnic – str. 10 ➭ Kl¹twa nienawiœci – str. 10 ➭ Poprowadz¹ nas w Paradzie... – str. 14,15,16 ➭ Zdecydowana na szczêœcie – str. 23

TYGODNIK 4 PAÌDZIERNIKA 2014 FOTO: ZOSIA ¯ELESKA-BOBROWSKI

NUMER 1048 (1348)

W E E K L Y

PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

5 paŸdziernika piêknego œwiêtowania na 5.Alei ¿yczy Kurier Plus

2

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Polska to duma, honor i chwa³a Zapraszamy na 77. Paradê Pu³askiego WeŸmy udzia³ w piêknej lekcji polskoœci i zamanifestujmy nasz wk³ad w rozwój szkolnictwa polonijnego na ziemi amerykañskiej.

Nauczycielom, rodzicom i uczniom szkó³ polonijnych radoœci z uczestnictwa w Paradzie oraz sukcesów w nowym roku szkolnym ¿yczy Zarz¹d Centrali Polskich Szkó³ Dokszta³caj¹cych na czele z prezes dr Dorot¹ Andrak¹ CPSD zrzesza ponad 80 szkó³ z kilku stanów na terenie USA. Uczy siê w nich 9600 uczniów i pracuje prawie 800 nauczycieli.

W naszych szko³ach kultywujemy polskie tradycje, pielêgnujemy mowê ojczyst¹ oraz dzia³amy na rzecz jednosci naszej polonijnej rodziny. www.centralapolskichszkol.org

„Dopiero siê rozkrêcam“ Z Maryl¹ Rodowicz, wielk¹ gwiazd¹ polskiej estrady, podziwian¹ przez rzesze wielbicieli, posiadaj¹c¹ w swoim dorobku ponad 500 utworów rozmawia Bo¿ena Konkiel.

Bo¿ena Konkiel: - Jak to siê sta³o, ¿e przez ponad 40 lat utrzymuje siê Pani na szczycie muzycznej kariery?

Maryla Rodowicz: - Takie d³ugie kariery s¹ rzadkie, aczkolwiek nie niemo¿liwe. Jest parê przyk³adów: Tina Turner, Stonesi, którzy ¿egnaj¹ siê z publicznoœci¹ kolejny rok. Show biznes to trudny biznes, zale¿ny od trendów, kapryœnej publicznoœci. Mój przyk³ad dowodzi, ¿e staranny dobór repertuaru, profesjonalizm i szacunek dla publicznoœci to dobra droga.

- Najbli¿sza jest mi melancholia i zaduma. M¹dre teksty, piêkne melodie. Bliski jest mi te¿ kabaret, przerysowanie, teatralizowanie kostiumów. Lubiê te¿ czasem przesterowane gitary, ostr¹ rockow¹ nutê.

- W ostatnim roku zaobserwowa³am wzmo¿on¹ aktywnoœæ w Pani ¿yciu artystycznym. Sk¹d tyle si³y i energii?

- Nie wydaje mi siê, ¿eby ostatni rok ró¿ni³ siê od poprzednich. Zawsze jestem aktywna, du¿a iloœæ koncertów, festiwale, nowe p³yty.

- Co by³o powodem ze zdecydowa³a siê Pani opublikowaæ swoje wspomienia w ksi¹¿ce Wariatka tañczy?

- Postanowi³am zrobiæ kilka spektakularnych ruchów, wyda³am autobiografiê -Wariatka tañczy, za chwilê uka¿e siê album-Maryla, zbiór wywiadów z ludŸmi bliskimi, którzy ze mn¹ pracowali, z muzykami, stylistkami, fryzjerkami, ale nie tylko. Bêdzie te¿ tam wywiad z moim mê¿em, synem, mam¹. Wszyscy opowiadaj¹ o mnie, to bêdzie bardzo ciekawe, plus kilkadziesi¹t zdjêæ prywatnych i sesyjnych. W przysz³ym roku, w maju odbêdzie siê wielka wystawa moich archiwaliów i kostiumów w Bibliotece Narodowej. A zaczê³o siê od wydania Antologii, czyli wznowienia moich p³yt pocz¹wszy od roku 70 na kompaktach i winylach, takich kolekcjonerskich z niespodziank¹ w œrodku w postaci obrazów Edwarda Dwurnika, który namalowa³ 13 historii z ¿ycia Maryli Rodowicz. W listopadzie zacznie siê trasa koncertowa akustyczna w filharmoniach i teatrach. Trzeba projektowaæ swoj¹ karierê, nie mam sztabu ludzi, którzy by to wymyœlali. ➭ 12

- Lista Pani wspó³pracowników jest imponuj¹ca. Doskonali kompozytorzy, tekœciarze i muzycy. Do którego z nich ma Pani najwiêcej sentymentu?

- Agnieszka Osiecka, to poetka, która napisa³a dla mnie ponad sto piosenek. Poza tym zna³yœmy siê i przyjaŸni³y od pocz¹tku lat 70. Widywa³yœmy siê niemal codziennie, razem podró¿owa³yœmy. Z kompozytorów to chyba Kasia Gartner, Seweryn Krajewski, Jacek Miku³a. Tajemnic¹ by³o wielogodzinne wspólne muzykowanie, to dawa³o efekty i dobre porozumienie.

- Du¿y jest te¿ wachlarz gatunkowy Pani repertuaru. W jakim gatunku czuje siê Pani najlepiej?

- Pani piosenki zna ca³a Polska i nie tylko. Która piosenka jest Pani ulubion¹?

- I tu jest problem, bo wszystkie piosenki sama wybiera³am, wszystkie lubiê.

To tak, jak spytaæ matkê, które z dzieci najbardziej kocha.

3

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Parafia Œw. Stanis³awa Kostki, Greenpoint, Brooklyn, jest reprezentowana w Paradzie Pu³askiego na Manhattanie od samego jej pocz¹tku. Jako wspólnota parafialna maszerujemy dumnie tak¿e i w tym roku, aby wspólnie zamanifestowaæ katolick¹ wiarê, która jest czêœci¹ naszego polskiego dziedzictwa.

Dziêkujemy cz³onkom Komitetu Parady Pu³askiego za ich bezcenny wysi³ek w jej organizacjê, a Wielkiemu Marsza³kowi tegorocznej Parady, panu Richard H. Berdnik sk³adamy serdeczne gratulacje.

Zapraszamy do wspólnej modlitwy w naszym koœciele codziennie rano i wieczorem, a szczególnie na niedzielne msze œw. w j. polskim, które s¹ odprawiane w nastêpuj¹cych godzinach: sobota - 19:00, niedziela - 7:30, 10:15, 11:30, 13:00, 20:00.

W paŸdzierniku zapraszamy na nabo¿eñstwa Ró¿añcowe odprawiane po polsku od wtorku do pi¹tku, bezpoœrednio po mszy œw. o godz. 19:00.

Kap³ani i wierni Parafii Œw. Stanis³awa Kostki, 607 Humboldt Street, Greenpoint, tel. 718.388.0170

Komitetowi Organizacyjnemu oraz Wielkiemu Marsza³kowi Parady Pu³askiego 2014 Richardowi H. Berdnik /Sheriff Passaic County, NJ/ s³owa uznania za dotychczasow¹ dzia³alnoœæ na rzecz promocji polskiej grupy etnicznej w Stanach Zjednoczonych oraz najlepsze ¿yczenia na przysz³oœæ sk³ada: OKRÊG 2. SWAP

Placówki: Pl. 21/201 - New York, NY; Pl. 36 - Passaic, NJ; Pl. 51 - Jersey City, NJ; Pl. 57 - Elizabeth, NJ; Pl. 99 - Harrison, NJ; Pl. 123 - New York, NY; Pl. 209 - Port Chester, NY;

Zarz¹d Okrêgu 2. SWAP: Kapelan – o. Mikoaj Socha Komendant - Antoni Chroœcielewski (Wielki Marsza³ek Parady Pu³askiego 2005) I –wice komendant –Anthony Domino; II –wice komendant – Andrzej Pityñski Adiutant finansowy - Sylwia Pe³ka; Adiutant protoko³owy - Teofil Lachowicz 17 Irving Place, New York, NY 10003 tel: 212-473-0580; fax: 315-926-8068; e-mail: info@pava-swap.org

u Pomnik gen. W³adys³awa Andersa w Cassino we W³oszech, ufundowany przez Okrêg 2. SWAP.

Fot. Zygmunt Bielski

4

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Pu³aski – bohater dwóch narodów

Kazimierz Micha³ W³adys³aw Wiktor Pu³aski herbu Œlepowron ur. 6 marca 1745 w Warszawie, zmar³ w wyniku ran odniesionych w bitwie pod Savannah 11 paŸdziernika 1779.

Uznany za bohatera walk o wolnoœæ dwóch narodów, polskiego i amerykañskiego. By³ jednym z dowódców konfederacji barskiej; genera³em i bohaterem wojny o niepodleg³oœæ USA, wolnomularzem. Nazywany „ojcem amerykañskiej kawalerii”. W 2009 roku amerykañski kongres przyzna³ mu honorowe obywatelstwo USA. PóŸniejszy genera³ urodzi³ siê w nieistniej¹cym dziœ dworku Pu³askich w Warszawie - w pobli¿u dzisiejszego adresu ul.

Nowy Œwiat 53 róg ul. Wareckiej. By³ synem starosty wareckiego Józefa Pu³askiego, bratem Antoniego i Franciszka Ksawerego, z Pu³askich wywodz¹cych siê ze wsi Pu³azie.

Dzieciñstwo spêdzi³ w Warce w dworku w Winiarach. Uczy³ siê w szkole parafialnej w Warce, a nastêpnie w szkole ksiê¿y teatynów w Warszawie. W 1762 r. zosta³ paziem ksiêcia kurlandzkiego Karola Krystiana Wettyna. W Mitawie prze¿y³ wyrzucenie ksiêcia ze swojej stolicy przez wojska rosyjskie (1763). W 1764 podpisa³ elekcjê Stanis³awa Augusta Poniatowskiego.

Wtajemniczony w przygotowania do konfederacji barskiej, zbroi³ oddzia³y na Podolu i Wo³yniu. 29 lutego 1768 podpisa³ akt za³o¿enia konfederacji barskiej.

W latach 1768-1772 by³ jednym z dowódców konfederacji barskiej, zosta³ marsza³kiem ziemi ³om¿yñskiej. Przez dwa tygodnie w 1768 r. broni³ siê w warownym klasztorze w Berdyczowie przed atakami armii rosyjskiej. Skapitulowa³, zosta³ wypuszczony po przyrzeczeniu porzucenia konfederacji. Wkrótce jednak og³osi³, ¿e zosta³ do tego zmuszony si³¹ i bêdzie walczyæ do ostatniej kropli krwi.

Dowodzi³ z Józefem Pu³askim w bitwie pod Orzechowem stoczonej 3 listopada 1768 roku przeciw armii rosyjskiej pod dowództwem Aleksandra Suworowa.

W 1769 broni³ Okopów Œwiêtej Trójcy przed przewa¿aj¹c¹ armi¹ rosyjsk¹, nastêpnie przeszed³ do Turcji, a potem na Podole. Gdy przyby³ z Podola pod Barwinek, 7 kwietnia 1769 r., skoncentrowa³y siê tam si³y konfederackie; ks. Jerzego Marcina Lubomirskiego, niefortunnego obroñcy Krakowa.

Kazimierz Pu³aski, mimo m³odego wieku (24 lata), by³ czo³owym dowódc¹

wojskowym konfederacji. Prowadzi³ zaci¹gi i zorganizowa³ pod Barwinkiem jeden z najwiêkszych obozów konfederackich. Lubomirski powierzy³ Pu³askiemu funkcjê regimentarza krakowsko-sanockiego i sandomierskiego. W Barwinku sygnowany by³ uniwersa³ nazwany imieniem Pu³askiego, wzywaj¹cy pod broñ szlachtê Podkarpacia. St¹d te¿ w kwietniu 1769 r. wybra³ siê przeciw rosyjskim oddzia³om Jelczaninowa do bitwy pod Iwl¹.

Pu³aski z tego miejsca wyruszy³ w wielki rajd kawaleryjski na Podlasie i Litwê, w czasie którego w bitwie pod £omazami poleg³ jego brat Franciszek Ksawery Pu³aski, id¹cy z odsiecz¹ od W³odawy.

6 kwietnia 1769 na polach miêdzy Miejscem (dziœ: Miejscem Piastowym) a Rogami, ko³o Krosna, mia³a miejsce bitwa konfederatów barskich z Rosjanami, w której Pu³aski zosta³ ranny. Wkrótce przebi³ siê ze swoim odzia³em na Litwê i Ruœ, wzniecaj¹c tam powstanie antyrosyjskie. Ws³awi³ siê miêdzy innymi brawurow¹ obron¹ Jasnej Góry przed wojskami rosyjskimi genera³a Iwana Drewicza i królewskimi (od 31 grudnia 1770 do 14 stycznia 1771).

Mniej szczêœliwe by³y wyst¹pienia Pu³askiego w polityce -podj¹³ siê zorganizowania porwania króla Stanis³awa Augusta Poniatowskiego 3 listopada 1771, a po tym nieudanym wyczynie, na niego spad³a g³ówna odpowiedzialnoœæ.

Po upadku konfederacji w 1772r., za próbê królobójstwa, zaocznie zosta³ skazany na œmieræ. Musia³ emigrowaæ z Polski. W³adze ¿adnego kraju europejskiego nie chcia³y go jednak przyj¹æ. Najpierw uda³ siê do Turcji, sk¹d jednak po interwencji dyplomatycznej go wydalono, a nastêpnie nielegalnie przebywa³ we Francji, sk¹d wyjecha³ na zaproszenie genera³a Lafayette’a do powstaj¹cych w³aœnie Stanów Zjednoczonych Ameryki.

W latach 1777-1779 Pu³aski walczy³

w szeregach armii Jerzego Waszyngtona w wojnie o niepodleg³oœæ Stanów Zjednoczonych, bêd¹c w randze genera³a brygady Armii Kontynentalnej. 11 wrzeœnia 1777 w bitwie pod Brandywine uratowa³ ¿ycie Jerzego Waszyngtona, za co ten 15 wrzeœnia 1777 roku nada³ Pu³askiemu stopieñ genera³a brygady amerykañskiej kawalerii. W 1778 Pu³aski utworzy³ legion kawalerii, na którego czele odniós³ zwyciêstwo nad Anglikami w bitwie pod Charleston (10 maja 1779).

19 czerwca 1779 roku nadano Pu³askiemu stopieñ mistrza w amerykañskich

wojskowej lo¿y wolnomularskiej.

Polsko-amerykañski bohater zmar³ 11 paŸdziernika 1779 w wyniku ran odniesionych w czasie oblê¿enia Savannah. Pocz¹tkowo uwa¿ano, ¿e jego cia³a nie zdo³ano przetransportowaæ do brzegu ze wzglêdu na ogromne upa³y i zosta³ oddany morzu ze statku „Wasp”. Inne Ÿród³a mówi¹, ¿e 21 paŸdziernika 1779 po przycumowaniu statku do l¹du odby³ siê symboliczny pogrzeb Kazimierza Pu³askiego.

Genera³ zosta³ pochowany na plantacji w Savannah, na co wskazuj¹ badania archeologiczne z 1996 r., podczas których odkryto trumnê z napisem „Brygadier general Casimir Pulaski”. Uroczysty pogrzeb odby³ siê 9 paŸdziernika 2005.

Na wieœæ o œmierci Pu³askiego, genera³ Jerzy Waszyngton stacjonuj¹cy wówczas ze sztabem w swojej g³ównej kwaterze w Moore House, w West Point, zadecydowa³, aby w dniu w którym przysz³a ta wiadomoœæ (17 listopada 1779 r.), has³em w wojsku sta³ siê „Pu³aski”, a odzewem „Polska”.

W 1967 otwarto w dawnym dworku Pu³askich w Warce – Winiarach muzeum im. Kazimierza Pu³askiego.

13 paŸdziernika 1979 w 200 rocznicê œmierci w parku przy muzeum im. Kazimierza Pu³askiego w Warce – Winiarach ods³oniêto pomnik gen. Kazimierza Pu³askiego zaprojektowany przez rzeŸbiarza Kazimierza Danilewicza. Drugi odlew kopiê tego samego pomnika przekazano jako dar spo³eczeñstwa Polski dla Polonii w Buffalo.

Jego imiê nosi³ przedwojenny transatlantyk SS Pu³aski, znany z powieœci K.O. Borchardta. Obecnie imiê genera³a nosz¹ m.in. fregata rakietowa ORP „Gen. K. Pu³aski” Marynarki Wojennej RP oraz Uniwersytet Technologiczno-Humanistyczny im. Kazimierza Pu³askiego w Radomiu. Oprócz tego w Beskidzie Niskim (nieopodal pozosta³oœci po szañcach konfederatów) znajduje siê “Prze³êcz Pu³askiego”.

7 paŸdziernika 2009 Senat Rzeczypospolitej Polskiej jednog³oœnie podj¹³ uchwa³ê w sprawie uczczenia pamiêci genera³a Kazimierza Pu³askiego, bohatera Rzeczypospolitej Polskiej i Stanów Zjednoczonych Ameryki, w 230. rocznicê œmierci. „Senat Rzeczypospolitej Polskiej zwraca siê do nauczycieli i wychowawców z apelem o popularyzacjê wœród m³odzie¿y postaci Kazimierza Pu³askiego – regimentarza i genera³a, marsza³ka konfederacji ziemi ³om¿yñskiej, obroñcy Jasnej Góry, cz³owieka, który walcz¹c o wolnoœæ Ameryki, odda³ ¿ycie za idea³y wolnoœci. Niech w sztafecie pokoleñ, wœród imion tych, dziêki którym istnieje Rzeczpospolita, znajdzie siê imiê Kazimierza Pu³askiego, niech zachowane zostanie w zbiorowej pamiêci.”

W Stanach Zjednoczonych Pu³aski

jest uwa¿any za twórcê kawalerii amerykañskiej. Jest tutejszym bohaterem narodowym. W 1929 Senat amerykañski ustanowi³ 11 paŸdziernika Dniem Pamiêci Genera³a Pu³askiego (General Pulaski Memorial Day). W ka¿d¹ pierwsz¹ niedzielê paŸdziernika, od 77 lat, odbywa siê najwiêksza w USA Parada Pu³askiego (Pulaski Parade) na 5. alei w Nowym Jorku. Stan Illinois obchodzi Dzieñ Kazimierza Pu³askiego (Casimir Pulaski Day) w ka¿dy pierwszy poniedzia³ek marca. W stanach Arkansas, Georgia, Illinois, Indiana, Kentucky, Missouri i Virginia istniej¹ hrabstwa Pulaski (Pulaski County), nazwane tak na jego czeœæ.

19 marca 2007 Senat amerykañski jednomyœlnie zag³osowa³ za nadaniem mu

honorowego obywatelstwa Stanów Zjednoczonych. Decyzja zosta³a poparta przez obie izby amerykañskiego Kongresu. Rezolucjê wspiera³o 23 kongresmanów i senatorów z obu partii. 6 listopada 2009 Prezydent Barack Obama podpisa³ rezolucjê nadaj¹c¹ poœmiertnie honorowe obywatelstwo USA Kazimierzowi Pu³askiemu. Sta³ siê on siódm¹ osob¹ w historii Stanów Zjednoczonych uhonorowan¹ w ten sposób, obok m.in. Marii Józefa La Fayette, Winstona Churchilla i Matki Teresy z Kalkuty.

oprac. ZK

Tydzieñ z plusem 19 pŸdziernika w siedzibie Kuriera Plus o godzinie 3pm (15:00) odbêdzie siê seminarium z zakresu Estate Planning, Medicaid i prawa spadkowego.

Chcesz dowiedzieæ siê jak zabezpieczyæ siebie i bliskich przed wypadkami losowymi?

Jak zabezpieczyæ ma³oletnie dzieci w razie œmierci rodziców?

Jak zabezpieczyæ maj¹tek przed rujnuj¹cymi kosztami za szpital, dom starców?

Jak unikn¹æ sprawy spadkowej po œmierci i zaoszczêdziæ na podatkach?

Na te i inne pytania odpowie mecenas Joanna Gwozdz.

Wstêp wolny.

Kurier Plus - 145 Java Street, Brooklyn, NY 11222

KURIER PLUS redaktor naczelny Zofia Doktorowicz-K³opotowska sekretarz redakcji

Anna Romanowska

sta³a wspó³praca Izabela Barry, Andrzej Józef D¹browski, Halina Jensen, Czes³aw Karkowski, Krzysztof K³opotowski, Bo¿ena Konkiel Weronika Kwiatkowska, Krystyna Mazurówna Konrad Lata, Agata Ostrowska-Galanis, Aneta Radziejowska, Katarzyna Zió³kowska

korespondenci z Polski Jan Ró¿y³³o,Eryk Promieñski

fotografia Zosia ¯eleska-Bobrowski

sk³ad komputerowy Marek Rygielski

wydawcy John Tapper Zofia Doktorowicz-K³opotowska

Adam Mattauszek

Kurier Plus, Inc .

Adres : 145 Java Street

Brooklyn, NY 11222

Tel : (718) 389-3018 (718) 389-0134 Fax : (718) 389-3140 E-mail : kurier@kurierplus.com Internet : http://www.kurierplus.com Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.

5

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Parada Pu³askiego w latach piêædziesi¹tych

O Polskê woln¹ i niepodleg³¹ W 25. rocznicê zorganizowania Parady Pu³askiego w Nowym Jorku oko³o 130 tys. ludzi zgromadzi³o siê na 5 Alei, by wzi¹æ bezpoœredni udzia³ w tym dorocznym œwiecie Polaków w Ameryce. Wed³ug policyjnych szacunków, jak podaje „New York Times” z 2 paŸdziernika 1961 roku, ³¹cznie na paradê, w charakterze uczestników czy obserwatorów, stawi³o siê ok. 350 tysiêcy, g³ównie Polaków i Amerykanów polskiego pochodzenia.

By³ piêkny s³oneczny dzieñ, na trybunie honorowej zasiedli, miêdzy innymi, kandydaci obu amerykañskich partii politycznych zabiegaj¹cy o g³osy elektoratu. Nic dziwnego, ¿e lokalni politycy gorliwie stawili siê na trybunie: parada by³a doskona³¹ okazj¹ do zaskarbienia sobie popularnoœci, a wiêc i zdobycia g³osów polskich wyborców. Byli obecni wszyscy najwa¿niejsi, z gubernatorem stanu, Thomasem Dewey’em, jego zastêpc¹, Joe Hanley’em i senatorem Herbertem Lehmanem.

G³ównym has³em polskiej manifestacji, o którym mówi³ dla Radia Wolna Europa, pra³at Franciszek Kowalczyk z Passaic, by³o obalenie „czerwonego potwora. Wyzwolenie spod ciemiê¿cy jest ponownie tematem parady”. „Ponownie”, albowiem walka z komunizmem w Polsce by³o g³ównym has³em Parady od koñca drugiej wojny œwiatowej.

W okresie stalinowskim amerykañscy Polacy szczególny nacisk k³adli na opresyjny charakter tego systemu i niezmiennie apelowali o zniesienie sowieckiej okupacji kraju ich pochodzenia.

Prokurator generalny stanu Nowy Jorku i republikañski kandydat na burmistrza miasta, powiedzia³ na bankiecie z okazji Parady zorganizowanej w 1950 r., ¿e „Polska zosta³a wymanipulowana z owoców zwyciêstwa” po drugiej wojnie œwiatowej.

Jednym z goœci honorowych by³ wówczas genera³ W³adys³aw Anders. Swoje przemówienie poœwiêci³ zagro¿eniu wolnoœci religijnej w komunistycznej Polsce.

Gen. Anders by³ tak¿e obecny wtedy na trybunie honorowej. „Lewicowa kampania”- jak oglêdnie wyra¿a siê autor artyku³u w „New York Timesie” – potêpi³a Andersa jako antysemitê i zaapelowa³a do polityków, aby nie brali udzia³u w Paradzie. Na niezbyt wyraŸnej fotografii w nowojorskiej gazecie ilustruj¹cej demonstracjê przed hotelem Waldorff Astoria, gdzie w przeddzieñ Parady odby³ siê tradycyjny bankiet, widzimy grupê ludzi trzymaj¹cych plakaty ze sloganami w rodzaju „General Anders przestêpca wojenny (war criminal). Powinien byæ aresztowany i os¹dzony, nie honorowany i podejmowany obiadem”. Na drugim: „Nie chcemy faszystowskich pogromów. Deportowaæ genera³a Andersa”.

Kampania ta by³a chyba doœæ energiczna, skoro jednak odstraszy³a kilku pomniejszych polityków, w tym sêdziego s¹du najwy¿szego, Ferdynanda Pecorê, który w 1951 r. bezskutecznie ubiega³ siê z

uArchiwalne zdjêcie z New York Times’a.

ramienia libera³ów i demokratów o stanowisko burmistrza Nowego Jorku; przegra³ póŸniej z urzêduj¹cym burmistrzem, Robertem Impellitreri, któremu obecnoœæ na bankiecie i oszczerstwa „lewicowej kampanii” nie zaszkodzi³y w zwyciêstwie wyborczym.

W wywiadzie poprzedzaj¹cym przemówienie w Waldorff Astoria, genera³ Anders, zaprzeczy³ zarzutom rozpowszechnianym w ulotkach rozdawanych przez pikietuj¹cych hotel dzia³aczy komunizuj¹cej Partii Pracy, na której czele sta³ Paul Ross, tak¿e ubiegaj¹cy siê tego roku o stanowisko burmistrza Nowego Jorku.

Oszczerstwa te – powiedzia³ – pochodz¹ nie od samych ¯ydów, ale bior¹ siê z moskiewskiego radia, które przedstawia³o go i jego wojsko jako zdeklarowanych antysemitów w czasie, gdy armia Andersa przeprowadza³a ostateczny szturm na twierdzê Monte Cassino. Genera³ przypomnia³ rozmawiaj¹cemu z nim dziennikarzowi, ¿e w jego armii ze wszystkich niekatolickich grup narodowoœciowych, ¯ydzi mieli najwiêksz¹ liczbê oficerów na 667 ¯ydów w armii gen. Andersa by³o 176 oficerów. Trudno wiêc mówiæ o jakiejœ dyskryminacji tej w³aœnie grupy.

Franciszek Wazeter, przewodnicz¹cy komitetu Parady Pu³askiego, skrytykowa³ polityków wystraszonych lewicow¹ kampani¹.

W nastêpnym roku goœciem honorowym Parady by³ genera³ Tadeusz Bór Komorowski i temat jego wyst¹pienia by³ podobny - zagro¿enie wolnoœci w Polsce.

Apelowa³ on o podjêcie starañ zapobiegaj¹cych pe³nej sowietyzacji kraju. O ile rodacy w kraju s¹ ca³kowicie ubezw³asnowolnieni i nic zdzia³aæ przeciwko komunistom nie mog¹, o tyle Polacy na Zachodzie mog¹ i powinni sprawê Polski na arenie miêdzynarodowej podnosiæ. Takie jest zadanie i obowi¹zek emigracji – przekonywa³ genera³ Bór Komorowski.

Tamtego roku Paradzie towarzyszy³ ulewny deszcz. Mimo niesprzyjaj¹cych warunków udzia³ w niej wziê³o ponad 70 tys. ludzi. Jednak po 45 minutach Paradê przerwano.

W nastêpnym roku, 1952, pogoda by³a piêkna, a goœciem honorowym by³ kolejny wojskowy, gen. Józef Haller, zaœ na trybunie honorowej zasiedli wszyscy najwa¿niejsi politycy ubiegaj¹cy siê z ramienia obu partii do najwy¿szych urzêdów,

w tym senator Richard Nixon, republikañski kandydat na wiceprezydenta USA i gen. Dwight Eisenhower. Znowu wielka polityka i lokalne interesy, a tak¿e tradycje polskie stanowi³y g³ówne przes³anie tej parady, w której wziê³o udzia³ mnóstwo ludzi; wed³ug szacunku policji na 5 Aleje tego dnia mog³o przybyæ nawet do pó³ miliona ludzi.

Szczególn¹ uwagê przyby³ych na paradê zwrócili dwaj lotnicy, Franciszek Jarecki i Zdzis³aw JaŸwiñski, którzy jako jedni z pierwszych, niezale¿nie od siebie, uciekli w wojskowych samolotach z Polski na Bornholm.

W 1956 r. Parada Pu³askiego mia³a miejsce przed paŸdziernikowymi przemia-

nami w PRL. W Poznaniu toczy³y siê wtedy procesy uczestników czerwcowego buntu, g³ównie robotników Cegielskiego, domagaj¹cych siê poprawy warunków ¿ycia. Nic tedy dziwnego, ¿e organizatorzy, bardzo w tamtych czasach upolitycznionej Parady, za g³ówne przes³anie polskiej demonstracji na Manhattanie obrali w³aœnie protest przeciwko tym procesom i stalinowskiemu re¿imowi. Na ruchomych platformach – jak informuje „New York Times” – odtwarzano nawet scenki symbolizuj¹ce stronniczy i prokomunistyczny system s¹downiczy w Polsce, w którym oskar¿ony jest z góry skazany jako winny dzia³aniom przeciwko ustrojowi.

Czes³aw Karkowski

6

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Na drogach Prawdy Bo¿ej

Bracia: O nic siê zbytnio nie troskajcie, ale w ka¿dej sprawie wasze proœby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i b³aganiu z dziêkczynieniem. A pokój Bo¿y,który przewy¿sza wszelki umys³, bêdzie strzeg³ waszych serc i myœli w Chrystusie Jezusie.

W koñcu, bracia, wszystko, co jest prawdziwe, co godne, co sprawiedliwe, co czyste, co mi³e, co zas³uguje na uznanie: jeœli jest jak¹œ cnot¹ i czynem chwalebnym, to miejcie na myœli. Czyñcie to, czego siê nauczyliœcie, co przejêliœcie, co us³yszê liœcie i co zobaczyliœcie u mnie, a Bóg pokoju bêdzie z wami.

Flp 4,6–9

P

aratii, urocze miasteczko po³o¿one oko³o 3,5 godziny drogi od Rio de Janeiro, jest per³¹ architektury kolonialnej bêd¹c¹ na liœcie UNESCO. W czasie naszej ostatniej wycieczki - pielgrzymki wyp³ynêliœmy ³odzi¹ z portu tego miasta na pobliskie wysepki. B³êkitne niebo, szmaragdowa woda, lekki powiew wiatru, urocze zielone i skaliste wyspy otoczone z³otymi pla¿ami sk³ada³y siê na niepowtarzalne piêkno tej okolicy. P³ynêliœmy ³odzi¹ z dobrze zaopatrzonym barem, zatrzymuj¹c siê przy poszczególnych wyspach, wyskakiwaliœmy do wody lub wsiadaliœmy do pontonów i podp³ywaliœmy do wysepek, aby odpocz¹æ w cieniu palm, za¿yæ morskiej k¹pieli lub k¹pieli s³onecznej na piaszczystej pla¿y. Po koniec dnia wiele osób mówi³o, ¿e chcia³oby tu zostaæ, bo jest tu jak w raju.

S¹ takie miejsca, do których chêtnie wracamy, czujemy radoœæ przebywania w nich. Jednak po pewnym czasie rodzi siê pragnienie powrotu do domu. Czêsto uczestnicy wyjazdów, pielgrzymek mówi¹: „Wszêdzie dobrze, ale w domu najlepiej”. Rodzinny dom, to jedyne i niepowtarzalne miejsce w naszym ¿yciu. Miejsce, gdzie on stoi jest najpiêkniejszym na œwiecie. Jeœli budujemy rodzinny dom, to szukamy dla niego piêknej, atrakcyjnej okolicy. W samym Nowym Jorku mamy ogromne mo¿liwoœci takiego wyboru. By³em nieco zaskoczony sonda¿em Quinnipiac University w Connecticut na temat atrakcyjnoœci poszczególnych dzielnic Nowego Jorku. Bezsprzecznym liderem jest Brooklyn. Sami mieszkañcy tej dzielnicy, a¿ w 85 procentach uwa¿aj¹ Brooklyn za klejnot w koronie Nowego Jorku. 69 procent mieszkañców Staten Island, 63 procent Queensu, 61 procent Manhattanu uwa¿a tê dzielnicê za najciekawsz¹ i najbardziej atrakcyjn¹ w metropolii nowojorskiej.

Wróæmy do rodzinnego domu, o któ-

rym publicysta, poeta Marek Skwarnicki pisa³: „To jest rodzinny dom / dzwon bij¹cy na radoœæ sercami œpi¹cych. / To jest rodzinny dom / kromka chleba / mleko Twoich r¹k / spokojny uk³on / odwzajemnia nam dzieñ za oknem / i d³ugim ciep³em / opada na oczy d³oñ. / Dom / jest komórk¹ œwiat³a / szeœcianem przezroczystego wosku / z puszyst¹ / pszczo³¹ / mi³oœci / w œrodku”. Inspiracj¹ do takiego rozpoczêcia niedzielnych rozwa¿añ by³o poœwiecenie, a raczej po¿egnanie rodzinnego domu.

Tom podró¿owa³ po œwiecie wiele razy z moj¹ grup¹ pielgrzymkow¹. Mieszka³ sam w wielkim domu w Maspeth. Z rodziny ma tylko brata Edwarda - naukowca, który mieszka w Wiedniu. Edward zadzwoni³ do mnie, prosz¹c o poœwiêcenie domu. By³em nieco zaskoczony t¹ proœb¹, bo wiedzia³em, ¿e dom zosta³ ju¿ sprzeda-

Gdzie jest twój dom? ny i za kilka tygodni Tom wyje¿d¿a na Florydê, a Edward wraca do Wiednia.

Powiedzia³em, ¿e w sobotê bêdê b³ogos³awi³ œlub w koœciele œw. Krzy¿a i po tej uroczystoœci przyjdê, aby pomodliæ siê z nimi i poœwiêciæ ich dom.

Wszed³em do pustego budynku, bez mebli i obrazów na œcianach. Ogarnê³o mnie przedziwne uczucie pustki i przemijania. A jednak dom nie by³ pusty. Wype³niali go ludzie, o których wspomnienia wyziera³y z ka¿dego domowego zakamarka. Edward zaprowadzi³ mnie do pokoju i wskaza³ miejsce, gdzie sta³a komoda, w której on jako ma³e dziecko czegoœ szuka³, za co zosta³ skarcony przez mamê i wtedy powiedzia³ s³owa, których do dziœ ¿a³uje. W tym miejscu poprosi³ mnie o spowiedŸ, która by³a piêknym podsumowaniem lat dzieciñstwa i m³odoœci spêdzonych w tym domu. PóŸniej zaprowadzi³ mnie do pokoju, który przygotowano do modlitwy. Na pod³odze i dwóch taboretach by³y roz³o¿one fotografie osób, które mieszka³y w tym domu. Modliliœmy siê w ich intencji, wszyscy z nich byli ju¿ w domu niebieskiego Ojca. Edward wzi¹³ fotografiê oficera armii amerykañskiej i powiedzia³: „To jest mój tata. Ksi¹dz odprawia³ jego pogrzeb w jêzyku angielskim, a na koniec odmówi³ modlitwê w jêzyku polskim. Nie mog³em ukryæ wzruszenia, tak wiele piêkna przywo³a³y polskie s³owa”. Tom w³¹czy³ siê do rozmowy, prosz¹c: „Czy móg³by ksi¹dz odmówiæ w jêzyku polskim modlitwê, w której s¹ s³owa: ‘Chleba naszego powszedniego…”. Tyle zapamiêta³ z lat dzieciñstwa. Odmówi³em modlitwê „Ojcze nasz…”. Potem odwiedzaliœmy poszczególne pomieszczenia, które kropi³em œwiêcon¹ wod¹, a bracia wspominali: „W tym pokoju mieszka³ dziadzio i tu umar³”. „Tutaj le¿a³ chory tata”. „To by³o mieszkanie mojego wujka”. „Tu mama przygotowywa³a dla nas smako³yki”. „A tu by³ nasz pokój z dzieciêcymi zabawkami”. I tak dalej. Zapyta³em, czy nie ¿a³uj¹ sprzedanego domu. Edward

powiedzia³, ¿e czuje ¿al, ale taka jest koniecznoœæ. Tom westchn¹³, mówi¹c, ¿e nie chce mu siê ¿yæ. W czasie ca³ego poœwiêcenia – po¿egnania towarzyszy³ nam gregoriañski œpiew, który jest najbardziej koœcieln¹ muzyk¹, która przenika nasze serce i dusze, kieruj¹c je ku Bogu. Edward powiedzia³, ¿e jest to jego ulubiony œpiew.

Przy po¿egnaniu rodzinnego domu ten œpiew nabiera³ szczególnego znaczenia.

Ukazywa³ niejako kruchoœæ materialnego kszta³tu ziemskiego domu i otwiera³ serce na jego duchowy wymiar, którego budowanie rozpoczyna siê w rodzinnym domu, w rodzinie, a jego zwieñczenie ma miejsce tam, gdzie duchowo przenosi nas gregoriañski œpiew.

D

uchowy wymiar naszego miejsca, niejako rodzinnego domu ukazuj¹ nam czytania liturgiczne na dzisiejsz¹ niedzielê.

Chrystus naucza o Królestwie Bo¿ym.

W tym Królestwie mamy siê zadomowiæ, i to na wiecznoœæ. Jak pisze psalmista czynimy to z Bogiem: „Je¿eli domu Pan Bóg nie zbuduje, / daremnie nad nim robotnik pracuje. / Je¿eli domu Pan nie strze¿e z góry, / pró¿no stra¿ czujna opasuje mury”.

Biblijne s³owo „królestwo” oznacza królowanie, panowanie, w³adzê Boga w stworzonym przez Niego œwiecie, a szczególnie w cz³owieku. W Jezusie niedoskona³ej objawi³o siê to królestwo. Chrzeœcijañski myœliciel Orygenes pisa³: „Jezus jest Królestwem Boga, poniewa¿ On przyj¹³ wolê

ZIEMIA ŒWIÊTA I JORDANIA 8 – 19 IV 2015 R. CENA $2450

Szczegó³owy program pielgrzymki i inne informacje znajdziemy na stronie: www.ryszardkoper.pl w dziale pielgrzymki planowane. Zapisani na tê pielgrzymkê, jeœli do tej pory nie wp³acili zaliczki wysokoœci $1000, nie dostarczyli formularza zg³oszeniowego i kopi paszportu, powinni uczyniæ to jak najszybciej.

Mamy jeszcze kilka wolnych miejsc. Serdecznie zapraszamy do wspólnego pielgrzymowania.

SANKTUARIA EUROPY:

Lasalette – Lourdes – Fatima – Santiago Decompostela – Ars i inne 19 SIERPNIA – 1 WRZEŒNIA 2015 R. CENA $ 3000 (w cenie ujête s¹ wszystkie œwiadczenia wyjazdowe). Szczegó³owy program pielgrzymki oraz inne informacje znajdziemy na stronie: www.ryszardkoper.pl w dziale pielgrzymki planowane).

Do 20 paŸdziernika prosimy dostarczyæ do redakcji Kuriera Plus (145 Java Street Brooklyn, NY 11222. Tel. 718 389 3018) lub do ks. Ryszarda (rkoper@hotmail.com tel. 1 347 876 3738): wype³niony formularz zg³oszeniowy, kopiê paszportu (strona z fotografi¹ – paszport powinien byæ wa¿ny 6 miesiêcy od wyjazdu z kraju docelowego), zaliczkê w wysokoœci $ 500 (Czeki wypisujemy na Kurier Travel)

Katolicki Klub Dyskusyjny im. B³. Jana Paw³a II

Katolicki Klub Dyskusyjny im. Œw. Jana Paw³a II zaprasza ca³¹ Poloniê na PARADÊ PU£ASKIEGO. Uczcijmy pamiêæ naszego Wielkiego Polaka i oka¿my nasz¹ wiernoœæ Koœcio³owi i OjczyŸnie.

Wyruszymy po Mszy œw. o godz. 12.00 sprzed Koœcio³a œw. Stanis³awa B i M na Manhattanie, 101 E 7 Street w³¹czeni we wspólnotê parafialn¹. tel. (212) 289-4423

Ojca a¿ do koñca; Jego pokarmem by³o pe³nienie woli Ojca. W Jezusie Bóg rozci¹gn¹³ sw¹ wolê nad ca³¹ ludzkoœci¹ i zniszczy³ moce z³ego ducha”. Œw. Pawe³ w liœcie do Filipian przypomina, ¿e troska o budowanie tego Królestwa ma byæ na pierwszym miejscu: „O nic siê zbytnio nie troskajcie, ale w ka¿dej sprawie wasze proœby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i b³aganiu z dziêkczynieniem. A pokój Bo¿y, który przewy¿sza wszelki umys³, bêdzie strzeg³ waszych serc i myœli w Chrystusie Jezusie”.

Do budowania tego Królestwa jesteœmy wezwani wszyscy. Na chrzcie Bóg powierza nam swoj¹ dzia³kê, gdzie mamy budowaæ Jego Królestwo. Jak mówi Ewangelia stajemy siê Bo¿¹ winnic¹, która ma owocowaæ. Nieraz zapominamy, o tym, zbyt mocno jesteœmy zaaferowani gromadzeniem materialnego dostatku ziemskiego domu, zapominaj¹c o jego najwa¿niejszym wymiarze, wymiarze duchowym i wiecznym. Wtedy Bóg, jak mówi dzisiejsza przypowieœæ ewangeliczna posy³a do dzier¿awców swoje s³ugi, aby odebrali nale¿ny plon. Ci nie tylko, ¿e nie oddali plonów, ale obili i pozabijali wys³anników pana winnicy, wys³anników Boga. Ilu¿ to proroków by³o przeœladowanych i zamordowanych. „W koñcu pos³a³ do nich swego syna, tak sobie myœl¹c: ‘Uszanuj¹ mojego syna. Lecz rolnicy, zobaczywszy syna, mówili do siebie: ‘To jest dziedzic; chodŸcie, zabijmy go, a posi¹dziemy jego dziedzictwo”. Chwyciwszy go, wyrzucili z winnicy i zabili”. Jezus pyta zebranych, co zrobi w³aœciciel winnicy. Na co oni odpowiedzieli: „Nêdzników marnie wytraci, a winnicê odda w dzier¿awê innym rolnikom, takim, którzy mu bêd¹ oddawali plon we w³aœciwej porze”.

J

esteœmy winnic¹ Bo¿¹. Otrzymujemy od Boga tak wiele ³ask, aby owocowaæ.

Kiedyœ On przyjdzie, aby odebraæ nale¿ny plon. Oby wtedy nasze rêce nie by³y puste.

Ks. Ryszard Koper www.ryszardkoper.pl

Katolicki Klub Dyskusyjny Katolicki Klub Dyskusyjny im.Œw. Jana Paw³a II zaprasza na kolejne spotkanie w niedzielê, 12 paŸdziernika b.r.

"Siostra Pascalina. Kobieta w Watykanie" to tytu³ filmu - dramatu historycznego z II Wojny Œwiatowej, którego cz. I bêdziemy mogli obejrzeæ.

SpowiedŸ o godz. 2.30 ppo³.

Msza œw. o godz. 3.00 ppo³., celebrowana przez o. Paw³a Bieleckiego OFMCap. Film o godz. 4.00 ppo³.

Koœció³ œw. Stanis³awa B.i M. - 101 E 7 Street – Manhattan, pomiêdzy 1 Ave i Ave A. Dojazd metrem “6” do Astor Place lub metrem “F” do 2-ej Ave. Inf. tel. 347 225-4860

7

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Nowa wojna islamska Prezydent Obama przyzna³ w ubieg³¹ niedzielê, ¿e wywiad amerykañski nie doceni³ zagro¿enia ze strony Pañstwa Islamskiego w Iraku i Syrii.

Udzielaj¹c wywiadu telewizji CBS prezydent oœwiadczy³, ¿e USA przeceni³y gotowoœæ wojska irackiego do walki ze swoimi terrorystami. Prezydent broni³ swych decyzji wycofania wojsk z Iraku w roku 2011, co zdaniem krytyków umo¿liwi³o powstanie Pañstwa Islamskiego. Powiedzia³, ¿e Stany Zjednoczone wychodz¹c z Iraku zostawi³y ten kraj w demokracji i z dobrze uzbrojonym wojskiem.

Jednak ten kapita³ zmarnotrawi³ rz¹dz¹cy do niedawna Irakiem premier al-Maliki.

Zamiast tworzyæ szerok¹ bazê polityczn¹ dla rz¹du umacnia³ w nim szyitów, co podsyca³o wrogoœæ sunnitów, od³amu wyznawców islamu stanowi¹cych aparat w³adzy w kraju za Saddama Husajna.

Zdaniem prezydenta, wzrost Pañstwa Islamskiego wynika przede wszystkim z chaosu, w jakim pogr¹¿y³a siê Syria przez trwaj¹c¹ trzy lata wojnê domow¹.

Chaos i pró¿nia w³adzy przyci¹ga do tego kraju fanatyków islamskich z ca³ego œwiata. Obama nie ma sobie jednak nic do zarzucenia z powodu biernego przypatrywaniu siê wojnie, w której zginê³o 200 tysiêcy ludzi a miliony uciek³y z domów.

Prezydent poczu³ siê w koñcu zmuszony do interwencji za pomoc¹ ataków lotniczych. Okreœli³ wiêc zadania rozpoczêtej 23 wrzeœnia kampanii bombardowania pozycji bojowników Pañstwa Islamskiego. „Musimy ich odepchn¹æ, ograniczyæ im pole dzia³ania, a nastêpnie uderzyæ w ich dowództwo, potencja³ militarny, oraz odci¹æ od zaopatrzenia w paliwo, od Ÿróde³

finansowania i nowych bojowników z zagranicy.” Wœród celów lotnictwa USA i pañstw sojuszniczych jest ma³o znana na Zachodzie komórka al-Kaidy, która nazywa siê Chorasan. Og³osi³a ona plany ataków terrorystycznych w pañstwach zachodnich. Sojusznikami USA w tej kampanii jest piêæ pañstw arabskich oraz Wielka Brytania i Francja.

Zdaniem obserwatorów tak ambitne cele kampanii bêd¹ trudne do osi¹gniêcia wy³¹cznie z powietrza, bez rozmieszczenia ¿o³nierzy na l¹dzie. Jednak prezydent wyklucza wys³anie wojsk l¹dowych do walki z islamistami. Tymczasem lotnictwo polega tylko na obserwacji z powietrza przy wyborze celów i ocenie skutecznoœci uderzeñ. W rezultacie bomby trafiaj¹ tak¿e w puste budynki. Bojownicy islamscy kryj¹ siê wœród ludnoœci cywilnej. Waszyngton rozluŸni³ wiêc ostre regu³y bombardowañ, jakie by³ przyj¹³ dla Pakistanu i Afganistanu. Na terenie tamtych krajów wolno si³om powietrznym USA atakowaæ cele naziemne tylko przy niemal ca³kowitej pewnoœci, ¿e nie bêdzie ofiar cywilnych. Natomiast w ostatnich bombardowaniach przyjêto regu³ê zgodn¹ co prawda z prawem miêdzynarodowym, ¿e trzeba unikaæ ofiar cywilnych, ale nie ma obowi¹zku pewnoœci.

Barack Obama zawsze chcia³ skupiæ siê na reformach wewnêtrznych w Ameryce, wygaszaj¹c w tym celu konflikty zagraniczne. A tymczasem, Stany Zjednoczone prowadz¹ obecnie operacje wojskowe w szeœciu krajach: Syrii, Iraku, Afganistanie, Pakistanie, Jemenie i w Somalii. Operacja w Syrii jest zasadnicz¹ czêœci¹ walki z Pañstwem Islamskim w Iraku. Aby zapobiec utworzeniu tam trwa³ego kalifatu – pañstwa maj¹cego zjednoczyæ wszyst-

kich muzu³manów pod prawem islamu – trzeba usun¹æ ich z Syrii i Iraku. Chodzi tu tak¿e o coœ wiêcej. O wykazanie œwiatu, czy Stanom Zjednoczonym zale¿y na globalnym bezpieczeñstwie.

W ostatnich latach szerzy siê przekonanie, ¿e Ameryka wesz³a w fazê schy³ku.

Powodem s¹ skutki kryzysu finansowego roku 2008 i dwóch d³ugich, ciê¿kich wojen w Afganistanie i Iraku. Kraje, które ostatnio wzbogaci³y siê, na przyk³ad Chiny, nie widz¹ powodu s³uchania pouczeñ na temat swej polityki ze strony prezydenta amerykañskiego, który ma du¿y problem z bud¿etem. Ameryka pogr¹¿a siê w ba³aganie i albo nie potrafi, albo nie chce uporz¹dkowaæ œwiata, który wymyka siê spod kontroli supermocarstwa. Pañstwo Islamskie jest jednym z przyk³adów tego niebezpiecznego zjawiska. Drugi to wojna rosyjsko-ukraiñska i groŸne zbrojenia Rosji.

Powœci¹gliwa postawa Obamy unikaj¹cego walki zbrojnej nie s³u¿y dobrze interesom USA. Prezydent mówi³ o ograniczeniach potêgi amerykañskiej, wzywaj¹c inne rz¹dy do udzia³u w ochronie bezpieczeñstwa globalnego. Widzia³ Stany Zjed-

noczone nie jako policjanta œwiata, ale jako przywódcê œwiatowej opinii publicznej.

Kiedy jednak USA wycofa³y siê z aktywnej polityki wojskowej, to samo zrobili sojusznicy. Na to opró¿nione miejsce weszli rywale, jak Rosja i Chiny.

Taka polityka prezydenta mia³a poparcie wiêkszoœci amerykañskiej opinii publicznej. Zmiana nastrojów nast¹pi³a, kiedy bojownicy Pañstwa Islamskiego zajêli Mosul i zaczêli popisywaæ siê na Facebooku obcinaniem g³ów zachodnich zak³adników. W ten sposób Obama uzyska³ szansê prowadzenia bardziej energicznej polityki i st³umienia pomówienia o zmierzchu Ameryki.

Stany Zjednoczone maj¹ ci¹gle po swej stronie ogromn¹, niezrównan¹ si³ê. Katastrofalnie z³a administracja Irakiem po wojnie z Husajnem przes³oni³a pewien fakt. W ci¹gu zaledwie szeœciu tygodni Ameryka i jej sojusznicy pokonali armiê Husajna licz¹c¹ 375 tysiêcy ¿olnierzy, trac¹c w walce tylko 138 Amerykanów. ¯aden kraj w historii nie mia³ takiej potêgi.

Ona nie zniknê³a, jak pociesza komentator The Economist.

Sk³adamy serdeczne ¿yczenia i gratulacje Wielkiemu Marsza³kowi 77. Parady Pu³askiego Richardowi H. Berdnik oraz Marsza³kowi Greenpointu Micha³owi Siwcowi Dariusz Knapik - Wielki Marsza³ek Parady z 2011 r. i wspó³pracownicy firmy Victoria Consulting & Development LLC

Victoria Consulting & Development, 178 Franklin Street, Brooklyn, NY 11222, tel. (718) 349-0064

Adam Sawicki

8

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Kartki z przemijania Ni¿sze wypiera Wy¿sze. Wypiera i rozpiera siê, spychaj¹c Wy¿sze do nisz. Ni¿sze uwa¿a, ¿e jest równie dobre jak Wy¿sze. A nawet lepsze, bo bardziej siê podoba, zw³aszcza m³odym.

A jak coœ siê podoba m³odym, to od razu wiadomo, ¿e jest lepsze. Tak naprawdê Ni¿sze nie zna Wy¿szego. I nie chce poznaæ. Im bardziej nie zna, tym bardziej nie lubi. Nie lubi te¿, bo wie, ¿e do Wy¿szego trzeba ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI trochê siê podkszta³ciæ. Wy¿sze wymaga pewnego wysi³ku szarych komórek, Ni¿sze natomiast jest ³atwiejsze i szybko te komórki bierze we w³adanie. Ni¿sze dobrze siê ze sob¹ czuje, bo zawsze i wszêdzie jest wiêkszoœci¹. Zdecydowan¹, silniejsz¹, swojsk¹. Ni¿sze jest dla wszystkich. Wy¿sze te¿ chce byæ dla wszystkich, ale potrzebuje wspó³pracy, równania w górê a przynajmniej wspiêcia siê na palce. A dla Ni¿szego s¹ to ju¿ zbyt du¿e oczekiwania. Niedemokratyczne wrêcz. Niepoprawne politycznie i spo³ecznie. Ni¿sze atakuje zewsz¹d. Szybciej staje siê kultowe, œrodowiskowe i pokoleniowe. Wy¿sze bywa szlachetne, wyrafinowane i wysublimowane, co dla Ni¿szego nie jest wartoœci¹. Wy¿sze nie ma obroñców. Nawet wœród humanistów, nie wy³¹czaj¹c kulturoznawców. Niestety. * Prawica mnie nie zachwyca i lewica mnie nie zachwyca.

Mimo to dajcie mi ¿yæ i nie traktujcie jak kogoœ gorszego. * Patriotyzm mszalno-ostentacyjno-pomnikowy te¿ mnie nie zachwyca, co nie oznacza, ¿e nie czujê siê patriot¹ i jestem gorszym Polakiem. * Zamiast pomników i kwiatów pod nimi, wolê fundacje na rzecz chorych dzieci i najzdolniejszej m³odzie¿y pochodz¹cej z biednych domów.

* W Muzeum Narodowym w Warszawie mo¿na zobaczyæ wystawê „Masoneria. Pro publico bono”. Wynika z niej, ¿e wielu wielkich ludzi by³o masonami i ¿e polscy masoni mieli niebagatelny wk³ad w rozwój Polski. Byli zazwyczaj prawdziwymi patriotami. Ot jak chocia¿by: Wojciech Bogus³awski, twórca narodowej sceny, Hugo Ko³³¹taj, wspó³twórca Konstytucji 3 Maja, Ignacy Potocki, który by³ jej g³ównym promotorem, Stanis³aw Staszic, dzia³acz oœwieceniowy i twórca polskiego przemys³u, Józef Elsner, nauczyciel Chopina, genera³ Jan Henryk D¹browski, Józef Wybicki, autor s³ów „Mazurka D¹browskiego”. Masonem by³ tak¿e m.in. Gabriel Narutowicz, pierwszy prezydent wolnej Polski, zamordowany przez nacjonalistê. By³ nim tak¿e najprawdopodobniej i Stefan ¯eromski. Listê tê mo¿na powiêkszaæ, dodaj¹c wiele innych wielkich nazwisk, zas³u¿onych w ¿yciu spo³ecznym, narodowym, naukowym i artystycznym. Nie pojmujê zatem, dlaczego prawica polska, zw³aszcza prawica katolicka, ods¹dza masonów od czci i wiary, przemilczaj¹c ich dokonania dla kraju a nierzadko tak¿e i dla œwiata? Iloœæ g³upot, jakie wypisuje siê na ich temat jest wrêcz przera¿aj¹ca. Mam nadziejê, ¿e wystawa w Muzeum Narodowym stanie siê zarzewiem oœwiecenia w tej sprawie. Na narodowców i niektóre od³amy owej prawicy jednak nie ma co liczyæ, bowiem one zawsze bêd¹ potrzebowaæ wroga. Od zawsze upatruj¹ go w ¯ydach i masonach w³aœnie. W tym miejscu nie od rzeczy bêdzie przypomnieæ, i¿ do Wielkiej Lo¿y Narodowej Polski afiliowanej przy nale¿a³o kilku polityków zwi¹zanych z prawic¹, m.in. premier. Ceniony przez proPiSowców Bronis³aw Wildstein by³ aktywnym wolnomularzem, zwi¹zanym pocz¹tkowo z parysk¹ lo¿¹ „Kopernik”, skupiaj¹c¹ osoby o polskich korzeniach w ramach wielkiej Lo¿y Narodowej Francji, a nastêpnie z warszawsk¹ lo¿¹-matk¹ „Kopernik” Wielkiej Lo¿y Narodowej Polski oraz z krakowsk¹ lo¿¹ „Przes¹d Zwyciê¿ony”, której by³ Wielkim Mistrzem. Oprócz tego pe³ni³ funkcjê Wielkiego Dozorcy Wielkiej Lo¿y Narodowej Polski.

Pytania do prawnika Mama moja ma 80 lat. Miesi¹c temu mia³a wylew, obecnie przebywa w domu opieki na rehabilitacji. Nigdy nie myœla³a o sporz¹dzeniu ¿adnych prawnych dokumentów, o których pani mecenas wspomina w Kurierze.

Czy mama mo¿e jeszcze sporz¹dziæ testament? Mam nadziejê ¿e wkrótce bêdê mog³a mamê przywieŸæ do jej domu. Problem w tym, ¿e nie mieszkam z mam¹, a ona sama w domu nie da sobie rady. Op³acaj¹c prywatnie opiekunkê, szybko jej pieni¹dze siê skoñcz¹. Trzeba liczyæ przynajmiej 600.00 na tydzieñ.

Czy coœ jeszcze w tej sytuacji mo¿na zrobiæ? – pyta pani Bo¿ena, która przysz³a do mojego biura na konsultacjê.

Jeœli pani mama jest w pe³ni œwiadoma, nie ma problemu z podpisaniem nastêpuj¹cych dokumentów: Power of Attorney-upowa¿nienie, Health Care Proxy upowa¿nienie do podejmowania medycznych decyzji i testamentu. Najwa¿niejszy dokument, który mama powinna podpisaæ, to Power of Attorney.

Oczywiœcie powinna te¿ jak najszybciej sporz¹dzæ testament oraz Health Care Proxy.

Je¿eli mog³aby Pani zabraæ mamê do domu, po sporz¹dzeniu odpowiednich dokumentów prawnych, mog³ybyœmy ubiegaæ siê o Home Care Medicaid, darmowe ubezpieczenie, które pokrywa d³ugoterminow¹ opiekê we w³asnym domu. Co znaczy, ¿e nie musia³aby pani p³aciæ prywatnie 600.00 za tydzieñ.

Oczywiœcie wszystko zale¿y od stanu zdrowia mamy na ile godzin dziennie

zostanie jej przydzielona opieka.

Wiêkszoœæ osób powy¿ej 65 roku ¿ycia kwalifikuje siê na Medicare, który jednak nie pokrywa d³ugoterminowego pobytu w domu starców, którego koszt œrednio wynosi ok. 14,000.00 dolarów za miesi¹c. Za rok koszt pobytu w domu starców wynosi ok. 168,000.00 dol., Tych kosztów mo¿na unikn¹æ, ubiegaj¹c siê o Nursing Home Medicaid. Medicare równie¿ nie pokrywa d³ugoterminowej opieki we w³asnym domu.

Proszê zauwa¿yæ, ¿e odpowiednio wczesne zaplanowanie, sporz¹dzenie odpowiednich dokumnentow, np. trust, pozwala na zakwalifikowanie najbli¿szych nam osób na Medicaid, Nursing Home Medicaid lub Home Care Medicaid i zabezpieczenie ich maj¹tku, na który pracowali ca³e swoje ¿ycie.

Ka¿da sytuacja jest jednak inna, finansowa, rodzinna; dlatego proponujê bezp³atn¹ konsultacjê, aby przedyskutowaæ jakie rozwi¹zania mo¿emy zastosowaæ, aby zakwalifikowaæ najbli¿sz¹ nam osobê na Medicaid, zabezpieczyæ samych siebie oraz nasz maj¹tek przed rujnuj¹cymi kosztami za szpital czy dom starców, aby maj¹tek przekazaæ dzieciom, wnukom a nie przeznaczaæ go na rachunki medyczne czy op³aty za dom opieki.

Proszê dzwoniæ pod numer (212) 470-2154.

Ka¿da sprawa bêdzie rozpatrzona indywidualnie z najwiêksz¹ starannoœci¹ i profesjonalizmem.

*

„Przes¹d Zwyciê¿ony”? A sk¹d¿e! Ma siê œwietnie. * Z wielkich Amerykanów, którzy byli masonami, trzeba przypomnieæ przede wszystkim prezydentów George’a Waszyngtona i Beniamina Franklina. Na banknotach jednodolarowych dostrzec mo¿na jeden z symboli masoñskich – oko w trójk¹cie na szczycie piramidy widocznej na rewersie. Jest ono symbolem m¹droœci Wielkiego Architekta. Na œwi¹tyniach masoñskich, m.in. w Ameryce, umieszczany jest te¿ cyrkiel. Oznacza on m¹droœæ, rozum, twórcze i aktywne si³y Boga i cz³owieka. Jego zwornikiem jest okr¹g, czyli nieskoñczonoœæ, zaœ w œrodku okrêgu jest punkt, czyli pocz¹tek symbolizuj¹cy absolut. Cyrkiel wraz wêgielnic¹ (k¹townic¹) i Bibli¹ jest jednym z tzw. Wielkich Œwiate³ w lo¿y. Wêgielnica symbolizuje równowagê i szczeroœæ. Œwi¹tynie zaœ s¹ symbolem d¹¿enia do zjednoczenia ludzkoœci. Spotkaæ w nich mo¿na tak¿e znak trójk¹ta oznaczaj¹cy naukê, gwiazdy bêd¹cej symbolem œwiat³a, wiedzy i doskona³oœci. Czêsto jest w tych symbolach litera „G” t³umaczona jako odniesienie do s³owa „grand”, czyli wielki, albo odniesienie do s³owa „geometria” lub „gnosis”, czyli wiedza. Spotykana jest czasem akacja symbolizuj¹ca nieœmiertelnoœæ i d¹¿enie ku œwiat³u. Znaki te mo¿na zobaczyæ m.in. w wielkich œwi¹tyniach, jakie s¹ w centrum Filadelfii i San Francisco. Kto lubi rozszyfrowywaæ tajemnice, bêdzie czu³ siê w nich jak w domu. * Do przyst¹pienia do lo¿y masoñskiej namawia³ mnie profesor H. znakomity, acz niedoceniany historyk kultury.

Tak¿e œwietny antropolog, profesor G. uwa¿a³, ¿e powinienem zasiliæ grono wtajemniczonych braci. Z obu propozycji nie skorzysta³em, pozostaj¹c li tylko w lo¿y teatralnej. Nigdy te¿ nie by³em w ¿adnej partii, dodam dla pe³noœci obrazu. Nale¿a³em tylko do Zwi¹zku Artystów Scen Polskich (ZASP) i Solidarnoœci. Obecnie jestem cz³onkiem Stowarzyszenia Wolnego S³owa. Oczywiœcie nie brak takich, którzy twierdz¹, i¿ jest to organizacja podejrzana... ❍

Joanna Gwozdz ADWOKAT mówi¹cy biegle po polsku

tel. (212) 470-2154 Kiedy jesteœmy zdrowi, nie myœlimy o losowych przypadkach, o trudnych do unikniêcia wraz z wiekiem sytuacjach, które mog¹ pokomplikowaæ ¿ycie nam i naszym bliskim.

Trzeba myœleæ i planowaæ z wyprzedzeniem. ❍ Dlaczego potrzebujemy Power of Attorney (Upowa¿nienie / Pe³nomocnictwo)? ❍ Dlaczego testament jest wa¿ny nie tylko dla ludzi starszych? ❍ Dlaczego testament jest wa¿ny nie tylko dla ludzi bogatych? ❍ Co to jest i jak dzia³a Trust? ❍ Jak unikn¹æ rujnuj¹cych kosztów leczenia osób starszych i wysokich rachunków za pobyt w domu starców? ❍ Jak bezpiecznie, zgodnie z prawem i przy unikniêciu wysokich podatków przekazaæ maj¹tek swoim dzieciom? ❍ Jak unikn¹æ s¹dowej sprawy spadkowej?

Bezp³atna konsultacja.

Adres biura: 65 Broadway, 7th floor, New York, NY

9

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

AM LAW FIRM

Antoni Moszczynski, Esq. 108 Meserole Avenue, Brooklyn, NY 11222

tel. 718-389-8841

www.aminjurylawyer.com * adwokat1@verizon.net

Sk³adamy serdeczne gratulacje wszystkim Rodakom, którzy bior¹ udzia³ w 77. Paradzie Pu³askiego Markowa Apteka Pharmacy

MIA£EŒ WYPADEK? Nie pozwól Twojej sprawie ZGIN¥Æ W T£UMACZENIU. Rozmawiaj z adwokatem PO POLSKU bez poœrednika.

PROWADZIMY SPRAWY:

* wypadki samochodowe * poœlizgniêcia i upadki * wypadki na budowach * b³êdy lekarskie * sprawy kryminalne * kupno i sprzeda¿ nieruchomoœci * testamenty Przyjdziemy do Twojego domu lub do szpitala.

Mia³eœ wypadek? Zadzwoñ: 718-389-8841

206 Huron Street, Brooklyn, NY 11222 6-rodzinny dom na sprzeda¿ Roczny dochód: $78,690, Wydatki: $18,800 Nowy boiler gazowy, nowe podgrzewacze do wody, nowe instalacje elektryczne, wyremontowany korytarz i piwnica, nowy dach i okna. Wszystkie mieszkania w bardzo dobrym stanie. Cena: $1,900,000

Mieszkania do wynajêcia na terenie Greenpointu i Maspeth.

Prosimy o kontakt telefoniczny lub mailowy: im@belvederecondos.com Tax abatement, niskie common charges, wysoka jakoœæ wykoñczeñ.

Belvedere Bridge Enterprises _ Sprzedajemy i wynajmujemy nieruchomoœci _ Kupujemy nieruchomoœci za najwy¿sze ceny _ Registered Mortgage Broker* – Pomagamy w uzyskaniu po¿yczek hipotecznych _ Firma Budowlano-Deweloperska – Mieszkania w³asnoœciowe w nowym budownictwie Real Estate • Property Management • Mortgages • Construction & Development

610 Manhattan Ave, Brooklyn, NY 11222 Tel. (718) 349-9700 Fax (718) 349-1788

60-43 Maspeth Ave, Maspeth, NY 11378 Tel. (718) 416-1111 Fax (718) 416-4068

Coriolus – grzyb o niezwyk³ej mocy Kolejnym gatunkiem grzyba leczniczego z serii produktów Host Defense, jest Coriolus (Trametes Versicolor), który zawiera wysoce skuteczne polisacharydy (m.in. PSP i PSK), wykazuj¹ce w³aœciwoœci przeciwnowotworowe, immunostymuluj¹ce oraz przeciwwirusowe.

Okaza³o siê, ¿e Coriolus hamuje postêp choroby i przyczynia siê do cofania jej objawów przy nowotworach p³uc, gruczo³u krokowego, szyjki macicy, okrê¿nicy, pêcherza moczowego i prze³yku oraz przy bia³aczce, ch³oniaku, raku mózgu i przy wystêpowaniu przerzutów. Aktywuje obronê komórkow¹, powoduje zwiêkszenie produkcji limfocytów, monocytów, makrofagów, komórek szpikowych i innych komórek NK (czyli aktywuje ca³¹ gamê komórek odpornoœciowych).

Grzyb mo¿e tak¿e w bardzo znacznym stopniu redukowaæ obci¹¿aj¹ce i niebezpieczne skutki uboczne konwencjonalnego leczenia, takiego jak chemioterapia, a w szczególnoœci spowolnienia aktywnoœci krwiotwórczej i uszkodzenia b³on œluzowych.

Coriolus dzia³a przeciwbakteryjnie, przeciwwirusowo i przeciwgrzybicznie. Dzia³anie to wykazano w przypadku nastêpuj¹cych czynników chorobotwórczych: pa³eczka okrê¿nicy (E. coli), gronkowce, paciorkowce, dro¿d¿aki, klebsiella, listeria i toksoplazmoza. Zdolnoœci przeciwwirusowe grzyba wykazano przy takich chorobach jak HIV, opryszczka i cytomegalia.

Polisacharydy zwi¹zane z bia³kami, bêd¹ce sk³adnikiem grzyba Coriolus versicolor, s¹ bardzo skutecznym stymulatorem systemu immunologicznego. S¹ stosowane jako suplement chemioterapii oraz radioterapii w leczeniu nowotworów oraz jako œrodek uzupe³niaj¹cy w leczeniu wszelkiego rodzaju infekcji. Dowody na aktywnoœæ przeciwrakow¹ polisacharydów s¹ niezaprzeczalne. Kilka gatunków takich polisacharydów wchodzi w sk³ad grzyba Coriolus versicolor.

Ogólnie, mo¿na powiedzieæ, ¿e grzyb ten jest stosowany w: · Chorobach nowotworowych – badania kliniczne wskazuj¹ na znaczne dzia³ania przeciwrakowe Coriolusu g³ównie w przypadku raka ¿o³¹dka, prze³yku, jelita grubego, p³uc, piersi, szyjki macicy i czerniaka. · Powik³aniach po chemio- i radioterapii – regeneruje organizm po chemio- czy radioterapii, zmniejsza ich negatywne nastêpstwa, wzmacnia uk³ad odpornoœciowy · Opryszczce – leczy objawy opryszczki (tzw. zimno) · Zespole przewlek³ego zmêczenia – ma korzystny wp³yw na stany zmêczenia ró¿nego pochodzenia · Problemach z w¹trob¹ – stosuje siê w przypadku st³uszczenia w¹troby (steatoza), dziêki kompleksowi polisacharydów zawartych w produkcie dochodzi do regeneracji komórek w¹troby, wp³ywa korzystnie na wirusowe zapalenie w¹troby typu B · Chorobach autoimmunologicznych – wp³ywa pozytywnie na autoimmunologiczne schorzenia takie jak: reumatoidalne zapalenie stawów, cukrzyca, autoimmunologiczne zapalenie tarczycy, stwardnienie rozsiane, bielactwo · Infekcjach wirusem Epsteina-Barr – ma dzia³anie antywirusowe, z tego powodu jest stosowany w przypadku zaka¿enia EBV, w trakcie lub po przebytej mononukleozie · Coriolus ma silne dzia³anie odtruwaj¹ce i przeciwutleniaj¹ce na organizm · Zwiêksza wydolnoœæ sportowców · HIV – doœwiadczenia wykazuj¹ pozytywny wp³yw w walce z chorobami powodowanymi przez wirus HIV Jak widaæ, Coriolus jest grzybem o niezwyk³ej mocy, który mo¿e staæ siê narzêdziem walki z wieloma niebezpiecznymi, uci¹¿liwymi i przewlek³ymi chorobami.

Dlatego nie zwlekaj, tylko wst¹p do Markowa Apteka Pharmacy i wzmocnij swój uk³ad odpornoœciowy ju¿ dziœ!

Zapraszamy.

OdwiedŸ nasz¹ stronê lub zadzwoñ po listê dostêpnych mieszkañ

www.BelvedereCondos.com *Mortgage Broker arranges mortgage loans with third party providers

www.MarkowaApteka.com

This statement has not been evaluated by the Food and Drug Administration. This product is not intended to diagnose, treat, cure or prevent any disease. Consult the pharmacist before taking this medication.

10

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Festiwal obietnic Przemówienie programowe pani premier Ewy Kopacz wyg³oszone w Sejmie w ostatni¹ œrodê zawiera³o zamiary rz¹du do roku 2020.

Z tego wiêkszoœæ przypad³a na lata po roku 2016, kiedy Ewa Kopacz raczej nie bêdzie ju¿ premierem. Nie ma równie¿ pewnoœci, ¿e PO utrzyma siê przy w³adzy po wyborach do Sejmu. Ponadto ich realizacja wymaga³aby dodatkowo 200 miliardów z³otych do roku 2020, a tych pieniêdzy nie ma. Nie mo¿na tych zapowiedzi traktowaæ inaczej, ni¿ jako teatr propagandowy ³¹cznie z niebiesk¹ garsonk¹ pani premier w symbolicznym kolorze pokoju.

Expose Ewy Kopacz by³o wiêc w gruncie rzeczy otwarciem cyklu trzech kampanii wyborczych do kolejno: samorz¹dów ju¿ w listopadzie, nastêpnie wyborów do Sejmu i wyborów prezydenta w przysz³ym roku. Mia³o pokazaæ Polakom, ¿e Platforma Obywatelska pozostaje najlepsz¹ parti¹ do sprawowania rz¹dów w kraju, gdy¿ potrafi obiecaæ najwiêcej. Dlatego nie warto analizowaæ obietnic dotycz¹cych polityki wewnêtrznej. Leszek Balcerowicz ¿artowa³ po tym przemówieniu o damskim œwiêtym Miko³aju.

Natomiast realn¹ treœæ maj¹ zapowiedzi polityki zagranicznej. Przede wszystkim Ewa Kopacz zapewni³a, ¿e jej rz¹d nie bêdzie prowadzi³ samodzielnych dzia³añ wobec konfliktu na Ukrainie, stawiaj¹c na pierwszym miejscu interesy Polski.

Bêdzie wystêpowa³ tylko razem z pañstwami Unii Europejskiej i NATO. Premier ani razu nie wymieni³a Rosji, ani nie potêpi³a agresywnej polityki Kremla.

Rz¹d zwiêkszy jednak wydatki na obronê do 2 procent rocznie poczynaj¹c od 2016 r. W sprawach europejskich premier Kopacz zapowiedzia³a weto wobec tzw. pakietu klimatycznego, który nara¿a polsk¹ gospodarkê na wielkie straty. Pakiet ten

ma na celu mocno ograniczyæ emisjê dwutlenku wêgla do atmosfery ok³adaj¹c wysokimi karami pañstwa, które tego nie uczyni¹. Szczyt klimatyczny UE odbêdzie siê ju¿ w tym miesi¹cu. Pani premier jedzie w tej sprawie z wizyt¹ do Brukseli w najbli¿szy poniedzia³ek, a w czwartek spotka siê w Berlinie z kanclerz Angel¹ Merkel. W sprawie przyjêcia euro Kopacz powiedzia³a, ¿e jeszcze nie spe³niamy wszystkich warunków i uchyli³a siê od konkretów, kiedy wspólna waluta europejska mog³aby zostaæ wprowadzona w Polsce. Taka powœci¹gliwoœæ by³a wbrew oczekiwaniom prezydenta Bronis³awa Komorowskiego, który popiera szybkie przyjêcie euro.

Przemówienie by³o stosunkowo krótkie, zaledwie 45 minut, przeczytane z kartki, od czasu do czasu z wyraŸnym wysi³kiem. Wypad³o jednak zdecydowanie lepiej, ni¿ prezentacja rz¹du kilka dni wczeœniej w auli Politechniki, która wystawi³a pani¹ premier na poœmiewisko nawet w jej w³asnej partii. Ale tym razem ¿yczliwy Platformie publicysta Jacek ¯akowski uzna³ wystêp Ewy Kopacz wrêcz za najlepsze expose, jakie us³ysza³ w III Rzeczpospolitej. Natomiast rzecznik PiS Adam Hofman okreœli³ je za „arcys³abe” zaœ pani¹ Kopacz za osobê „dwa poziomy ni¿ej naszego prezesa”.

Pani premier odnios³a siê bezpoœrednio do prezesa PiS mówi¹c, ¿e nad Polsk¹ ci¹¿y nienawiœæ Jaros³awa Kaczyñskiego do Donalda Tuska, a poniewa¿ ten drugi wyje¿d¿a do Brukseli, to mo¿e nale¿a³oby zakoñczyæ tê „zapiek³oœæ”. W odpowiedzi Jaros³aw Kaczyñski podszed³ do Donalda Tuska po zakoñczeniu expose i zapewni³ go, ¿e nie czuje do niego nienawiœci ¿ycz¹c mu sukcesu na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Prezes PiS zrêcznie wybrn¹³ z prowokacji Kopacz, która zrzuci³a na niego ca³¹ winê za g³êboki konflikt we-

Kl¹twa nienawiœci u Donald Tusk i Jaros³aw Kaczyñski.

Historyczny uœcisk d³oni?

Prezes PiS Jaros³aw Kaczyñski, po expose Ewy Kopacz podszed³ w Sejmie do by³ego premiera Donalda Tuska, uœcisn¹³ mu d³oñ i zapewni³, ¿e go nie nienawidzi.

Kaczyñski ¿yczy³ Tuskowi tak¿e powodzenia na stanowisku przewodnicz¹cego Unii Europejskiej. Czêœæ kompletnie zaskoczonych pos³ów z wszystkich ugrupowañ przyjê³a ten gest z entuzjazmem; rozleg³y siê gromkie oklaski. Reakcja Kaczyñskiego by³a spontaniczn¹ odpowiedzi¹ na wezwanie nowej premier, by zdj¹³ on z Polski kl¹twê nienawiœci.

Wiêkszoœæ pos³ów PiS uzna³a je za prowokacjê, do której ich lider odniós³ siê jednak z najwiêksz¹ klas¹. Pokaza³ bowiem publicznie, ¿e jest w stanie wznieœæ siê nad wszystkie urazy doznane podczas wojny ze swym najwiêkszym przeciwnikiem i zaprzeczyæ, ¿e w jej wyniku ¿ywi do niego nienawiœæ. Tusk by³ tym tak zaskoczony, i¿ w pierwszej chwili nie zro-

zumia³, co Kaczyñski do niego mówi.

Wsta³ jednak i obaj uœcisnêli sobie rêce.

Jego oszo³omienie by³o jednak tak wielkie, ¿e zachowanie swego przeciwnika nazwa³ cudem wynikaj¹cym z apelu Ewy Kopacz. Jak zwa³ tak zwa³, przez chwilê mo¿na by³o odnieœæ wra¿enie, ¿e topór wojenny miêdzy tymi dwoma liderami zosta³ zakopany. I mo¿e tak bêdzie w istocie; wojna bêdzie trwa³a nadal miêdzy partiami, ale ju¿ nie bêdzie miêdzy by³ymi rywalami. Jest to jednak ma³o prawdopodobne, zwa¿ywszy polityczne ambicje ich obu. Niemniej gestu Kaczyñskiego, nie bêdzie mo¿na nie braæ pod uwagê i nie odwo³ywaæ siê do niego.

Czy by³ on szczery, czy wynika³ z kalkulacji – na to nie sposób w tej chwili odpowiedzieæ. Prezes PiS miewa czasem spontaniczne odruchy i byæ mo¿e by³ to jeden z nich. Byæ mo¿e chodzi³o tak¿e o publiczny sygna³, ¿e rodak obejmuj¹cy zaszczytne stanowisko w Brukseli nie powinien, mimo wszystko, pozostaæ bez wsparcia, czy chocia¿by sympatii tych¿e rodaków. Nawet tych, którzy go do tej pory nienawidzili. Teraz bowiem bêdzie on reprezentantem, zarówno Unii, jak i Polski. Oœmieszanie go i bojkotowanie przez polskich wrogów nie bêdzie sprzyja³o ani Polsce, ani Europie. Ponadto, co by nie powiedzieæ o wojnie polsko-polskiej, bêd¹cej skutkiem wojny miêdzy Tuskiem a Kaczyñskim, by³ czas, kiedy obaj dogadywali siê bez trudu, podkreœlaj¹c, ¿e dziel¹ ich drobne ró¿nice. Mo¿e zatem bê-

u Expose premier Ewy Kopacz w du¿ej mierze mia³o charakter propagandowy.

wnêtrzny w kraju. Rêka wyci¹gniêta do Tuska ma przyci¹gn¹æ do PiS umiarkowanych wyborców w trzech kolejnych kampaniach pokazuj¹c, ¿e Kaczyñski jest zdolny do wspó³pracy. Warto te¿ pamiêtaæ, ¿e tzw. wojnê polsko-polsk¹ rozpocz¹³ Donald Tusk w roku 2005 po dwóch wyborach: do Sejmu i prezydenckich, przegranych przez PO wbrew oczekiwaniom.

Kaczyñski nie skorzysta³ z przeznaczonego wszystkim klubom poselskim czasu na odpowiedŸ pani premier. Jak wyjaœni³ potem, musia³by byæ bardzo krytyczny. Woli poczekaæ, czy wezwanie Kopacz do wspó³pracy z opozycj¹ jest szczere, choæ nie spodziewa siê niczego dobrego po tym rz¹dzie. W imieniu PiS wyst¹pi³a wiêc pos³anka Anna Zalewska.

Powiedzia³a Ewie Kopacz, ¿e nie ma moralnych podstaw, ¿eby byæ premierem, poniewa¿ k³ama³a w Smoleñsku o przekopywaniu terenu katastrofy na metr w g³¹b i udziale polskich lekarzy w sekcjach zw³ok ofiar. A jej rz¹d „jest stary, skompromitowany pods³uchami i urozmaicony

kole¿eñskimi i partyjnymi roszadami”.

W g³osowaniu nad wotum zaufania PiS wypowiedzia³o siê przeciw, ale rz¹d bez trudu dosta³ poparcie dziêki g³osom pos³ów koalicji PO i PSL, SLD oraz pos³ów Janusza Palikota. Palikot wrêcz powiedzia³, ¿e ¿a³uje i¿ Ewa Kopacz nie by³a premierem od roku 2007 czyli zamiast Tuska. W ten sposób zacz¹³ powrót to PO, której by³ wiceprzewodnicz¹cym i szefem klubu parlmentarnego. Teraz jego partia Twój Ruch rozpada siê w oczach, a Palikot czuje, ¿e mo¿e znowu odgrywaæ wa¿n¹ rolê w Platformie pod chwiejnym kierownictwem, gdy Grzegorz Schetyna zaczyna walkê o przywództwo.

Ewa Kopacz bêdzie przedstawiana przez rz¹dow¹ propagandê jako „pani premier polskich rodzin”. Naród jest sentymentalny i Polacy maj¹ s³aboœæ do kobiet.

Ten numer mo¿e wiêc siê udaæ do czasu pierwszego powa¿nego kryzysu w kraju lub kiedy wojna ukraiñska zbli¿y siê do granic Polski.

d¹ mogli siê teraz dogadywaæ w sprawach europejskich i sprawach polskich rozpatrywanych w Brukseli. Dalibóg, by³aby to strategia najlepsza z mo¿liwych. W ka¿dym razie, nie daj Bo¿e, aby wojna polsko-polska, rozgorza³a tak¿e w Unii Europejskiej, bo jej efekty bêd¹ op³akane!

Mimo wezwania pani premier i mimo gestu lidera PiS, nie zanosi siê na to, ¿e kl¹twa nienawiœci zostanie zdjêta z Polski.

Obie g³ówne partie walczyæ bêd¹ ze sob¹ dalej na œmieræ i ¿ycie, byleby zdobyæ w³adzê. Na ¿aden kompromis siê nie zanosi, bo obie chc¹ innej Polski. Obie rzeczywiœcie rozniecaj¹ nienawiœæ, bo dobrze siê w niej czuj¹. O wiele lepiej ni¿ w merytorycznych dyskusjach, czy debatach.

Mniej liczy siê to, kto ma racjê, bardziej, kto i jak komu dokopa³. PiS przedstawia siebie jako mêczennika tej¿e nienawiœci i przemys³u pogardy, tymczasem sam ma w nim pokaŸne udzia³y. Gdyby dosz³o do licytacji, ró¿nice w sposobach walki PO i PiS nie by³yby wcale takie wielkie, ba – mo¿na by nawet dostrzec podobieñstwo miêdzy ich liderami. Dramat polityczny w Polsce wynika przede wszystkim z owej nienawiœci. To ona uniemo¿liwia merytoryczne dialogi i ewentualn¹ wspó³pracê. To ona zastêpuje racjonalne argumenty i wprowadza na ich miejsce emocje i personalne urazy.

Teraz, kiedy Donald Tusk odszed³ z gry, w opinii opozycji wszystko bêdzie win¹ Kopacz. Nie mo¿na mieæ ¿adnych z³udzeñ, po komentarzu Adama Hoffmana rzecznika medialnego PiS-u. Sejmowy gest swego szefa nazwa³ on „efektem k³amstwa Kopacz”, która zasugerowa³a, ¿e to Kaczyñski jest winny podzia³u pol-

skiej sceny politycznej za spraw¹ jego osobistej wrogoœci wobec by³ego premiera, dlatego postanowi³ on wiêc zademonstrowaæ, ¿e jest inaczej. Skoro „zademonstrowaæ”, to mo¿na jednak domniemywaæ, ¿e jego gest nie by³ szczery. W konkluzji Hoffman oœwiadczy³, i¿ nowa pani premier „bêdzie atakowana na takim poziomie, jak wczoraj”. Doda³ tak¿e, ¿e Ewa Kopacz „jest dwa, a nawet trzy poziomy ni¿ej ni¿ Jaros³aw Kaczyñski”, zatem do polemik z ni¹, jako drugorzêdnym politykiem, bêd¹ wyznaczani inni politycy, natomiast nie bêdzie prowadzi³ ich szef PiS. Oœwiadczenie to nie pozostawia ¿adnych w¹tpliwoœci, jak bêdzie dalej toczy³o siê polskie ¿ycie polityczne. G³ówna partia opozycyjna bêdzie bojkotowaæ, nie tylko prezydenta, ale i premiera. Jeœli jednak nowa premier odpersonalizuje spór miêdzy partiami i zacznie pokazywaæ wspólnotê interesów, mo¿e przekonaæ do siebie tê czêœæ elektoratu, która wci¹¿ waha siê miêdzy PO a PiS. W ka¿dym razie mo¿e ona, o ile bêdzie chcia³a i umia³a, zmniejszaæ napiêcie i obni¿aæ temperaturê wojny domowej w imiê strategicznych sojuszy, które mog¹ okazaæ siê konieczne wobec rosyjskiego zagro¿enia. Wielu Polaków jest t¹ wojn¹ ju¿ bardzo zmêczonych. Nieustaj¹ce podzia³y niszcz¹ bowiem wiêzi miêdzyludzkie, rodzinne i zatruwaj¹ ju¿ niemal wszystko.

Rzecz jasna, sama Ewa Kopacz tego nie dokona, ale niech przynajmniej próbuje!

A nu¿ druga strona podejmie wyzwanie.

A nu¿ jej koledzy partyjni przestan¹ w tym przeszkadzaæ.

Jan Ró¿y³³o

Eryk Promieñski

11

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Tydzieñ na kolanie Gratulujemy Wielkiemu Marsza³kowi 77 Parady Pulaskiego, którym w tym roku zosta³ RICHARD H. BERDNIK i Marsza³kowi Greenpointu MICHA£OWI SIWCOWI ¿ycz¹c wspania³ego polskiego Œwiêta w samym sercu Manhattanu DYREKCJA, ZARZ¥D I PRACOWNICY POLSKI DOM NARODOWY - DOM INC. I WARSAW CONCERTS 261 Driggs Avenue, Greenpoint Brooklyn, NY 11222 tel. 718-387-5252 www.polishnationalhome.com

Wtorek Amerykañska polityka zagraniczna od koñca II wojny œwiatowej to ci¹g³a rywalizacja dwóch szkó³: „maksymalistów” ze zwolennikami „redukcji” zaanga¿owania USA w œwiecie. Ka¿dy nowy prezydent z regu³y zmienia kurs poprzednika, ale przez ostatnie siedemdziesi¹t kilka lat jedna rzecz jest sta³a: Waszyngton twardo realizuje w³asne interesy polityczne, gdy trzeba bez pardonu wykrêcaj¹c rêce sojusznikom lub ignoruj¹c ich zupe³nie.

Taka prawda wynika z wydanej niedawno ksi¹¿ki „Maximalist” Stephena Sestanovicha, bêd¹cej histori¹ amerykañskiej polityki zagranicznej od Trumana do Obamy.

Bardzo ciekawa rzecz, bo autor ksi¹¿ki stawia dwie ciekawe tezy, podpieraj¹c je szczegó³ow¹ analiz¹ materia³ów i opracowañ (na urz¹dzeniu elektronicznym na którym czyta³em ksi¹¿kê, same przypisy zajmuj¹ 20 proc. objêtoœci). Pierwsza – rz¹dy dwunastu opisywanych prezydentów mo¿na zaliczyæ do dwóch tendencji orientuj¹cych siê wokó³ dylematu „ile Ameryki w œwiecie”. Wed³ug Sestanovicha od koñca II wojny œwiatowej mieliœmy cztery fale polityki „maksymalistycznej”, wynikaj¹cej z przekonania o „wyj¹tkowoœci Ameryki” i jej misji w obronie „wolnego œwiata”. To okresy prezydentury Trumana (od 1948 r. do stycznia 1953 r.), Johna Kennedyego, kontynuowana po jego œmierci przez nastêpcê, prezydenta Lyndona Johnsona, rz¹dy Ronalda Reagana oraz George’a W. Busha (po 11 wrzeœnia 2001 r. a¿ do koñca kadencji w styczniu 2009 r.).

Jednak po prezydentach maksymalistach przychodzili prezydenci, których zadaniem by³o ograniczenie zaanga¿owania USA. Najbardziej czyste przyk³ady to Eisenhower, Nixon i Obama a ich dzia³anie mo¿na sprowadziæ do formu³y „przesuniêcia odpowiedzialnoœci na przyjació³ i sojuszników, zbadania mo¿liwoœci kompromisu z rywalami, zmniejszenia zobowi¹zañ i redukcjê kosztów”. I co ciekawe, redukcja amerykañskiej obecnoœci, koñczenie niepopularnych wojen (Korea, Wietnam, Irak i Afganistan) przynosi³a wspomnianym prezydentom poparcie spo³eczne, zapewniaj¹c drug¹ kadencjê.

Jak pisze autor, „nie zrozumiemy dzisiejszych wyborów, jeœli nie zbadamy pomys³ów i impulsów, które przez dekady wytycza³y drogê Ameryki na œwiecie”.

Ale czy amerykañska obecnoœæ jest nam w ogóle potrzebna? Niektóre rzeczy bierzemy za pewniki, gdy s¹ one tak naprawdê projekcj¹ amerykañskiej potêgi.

Brak konfliktów zbrojnych na wiêkszoœci terytorium Europy to niew¹tpliwie efekt NATO i stacjonowania amerykañskich si³ zbrojnych na kontynencie. Tak¿e globalny, wolny handel, oparty na otwartych drogach morskich, to jeden z priorytetów US Navy i jej jedenastu lotniskowców z towarzysz¹cymi im grupami bojowymi – jedynej floty zdolnej do akcji w ka¿dym

zak¹tku œwiata.

Autor zastanawia siê czy byæ mo¿e Ameryka nie osi¹gnê³a krañca swych maksymalistycznych tendencji. Zw³aszcza, ¿e widaæ rosn¹c¹ „frustracjê i rozczarowanie faktem, ¿e inne kraje nie s¹ gotowe wzi¹æ na siebie wiêkszej odpowiedzialnoœci” za rozwi¹zywanie konfliktów. I znowu konkluzja, ¿e choæ czasy od prezydentury Trumana zmieni³y siê niebywale, nawet dzisiaj wielu w Waszyngtonie jest przekonanych, ¿e „satysfakcjonuj¹cy porz¹dek œwiatowy – bezpieczeñstwo, rozwój i demokracja – nie s¹ mo¿liwe, jeœli Ameryka nie podejmuje kluczowych decyzji”. Ale z drugiej strony – i tu ju¿ moja uwaga – zbli¿amy siê do momentu, w którym Amerykanie zmêczeni dotychczasowym zaanga¿owaniem (konflikt w Afganistanie trwa ju¿ dwunasty rok) oraz nienajlepsz¹ sytuacj¹ gospodarcz¹ dojrzeli aby powiedzieæ na d³u¿sz¹ chwilê: „radŸ sobie sam, œwiecie”.

Z tym pytaniem tutaj, drodzy Czytelnicy, was zostawiam. Przypominaj¹c jednoczeœnie, ¿e polityczne wybory maj¹ tu ogromne znaczenie. Wybieraj¹c kongresmenów, senatorów a przde wszystkim prezydentów, opowiadamy siê – z grubsza oczywiœcie – za jedn¹ z dwóch tendencji. Albo „wiêcej Ameryki w œwiecie”, albo „mniej”. Osobiœcie jestem za „wiêcej”, bo nie oszukujmy siê: ¿ycie i geopolityka nie znosz¹ pró¿ni. Tam gdzie nie siêga potêga Ameryki, tam zaczynaj¹ rz¹dziæ ludzie pokroju Putina czy chiñskich przywódców, o regionalnych wata¿kach nie wspominaj¹c. Warto o tym pamiêtaæ.

Czwartek A cena ropy spada i spada. Bary³ka ropy WTI z Teksasu spad³a nawet poni¿ej 90 dolarów, najni¿ej od siedemnastu miesiêcy. Cena najpopualrniejszej w Europie ropy Brent – nawet 91, o dwadzieœcia procent mniej ni¿ w lipcowym szczycie. Z danych wynika, ¿e to Ameryka wydobywa coraz wiêcej ropy (obecnie najwiêcej od 1986 r.), ale p³ynie ona szerokim strumieniem z pól naftowych Libii i tych znajduj¹cych siê na terytorium kontrolowanym przez Kurdów w Iraku.

Radoœci s¹ dwie: nie doœæ ¿e taniej na stacjach benzynowych dla nas, to mniej pieniêdzy dla Rosji. Oblicza siê, ¿e ka¿dy dolar na bary³ce mniej, to dla rosyjskiego bud¿etu strata 2 mld. dolarów.

A to z kolei oznacza mniej pieniêdzy dla Moskwy na czo³gi, rakiety, samoloty i inne tego typu zabawski kremlowskich satrapów. A wiêc wieræcie dzielnie, amerykañscy naftowcy! I libijscy, i kurdyjscy.

Wieræcie, nie oci¹gajcie siê!

Jeremi Zaborowski

Chcemy reklamowaæ Twoj¹ firmê!

Kurier Plus, tel. (718) 389-3018

Zainteresownych prenumerat¹ tygodnika

KURIER PLUS informujemy, ¿e roczny abonament wynosi $80, pó³roczny $50, a kwartalny $30

12

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

„Dopiero siê rozkrêcam“ 1➭ – Co mia³a Pani na myœli wypowiadaj¹c s³owa „Na dobre s³owa nie ka¿dego kolegê z bran¿y staæ, a jeœli chodzi o kole¿anki to w ogóle niemo¿liwe”?

– Artyœci zwykle s¹ zazdroœni o kariery kolegów. Zdarza mi siê us³yszeæ, ¿e Rodowicz mog³aby ju¿ zejœæ ze sceny i zrobiæ miejsce m³odym. Co to za myœlenie, niech m³odzi wykuj¹ sobie w tym tunelu swoje przejœcie, mnie nikt niczego nie ofiarowa³, sama siê przebija³am, zagra³am ponad siedem tysiêcy koncertów, mam swoj¹ publicznoœæ. Dla ka¿dego jest miejsce.

– Z czego jest Pani najbardziej dumna?

– Dumna jestem z tego, ¿e uda³o mi siê urodziæ troje dzieci, mimo intensywnej kariery. Dumna jestem z tego, ¿e mimo up³ywu lat publicznoœæ przychodzi na moje koncerty.

– Jest Pani aktywna na Facebooku.

Wysy³a Pani swoim fanom zdjêcia, krótkie relacje z koncertów. Jak Pani na to wszystko znajduje czas?

– Ma³o tego, kilka razy w roku spotykam siê ze swoimi fanami, a w³aœciwie po ka¿dym koncercie poœwiêcam fanom chwilê, rozmawiam, robimy zdjêcia. Jestem aktywna w internecie, bo lubiê kontaktowaæ siê z ludŸmi, rozmawiaæ, wrzucam zdjêcia na instagram, lubiê fotografowaæ.

– Jest Pani bardzo siln¹ kobiet¹. ¯ycie nie zawsze Pani¹ rozpieszcza³o.

Po kim ma Pani tak mocne geny?

– Zdecydowanie ¿eñska linia mojej rodziny, to silne kobiety. Pocz¹wszy od mamy mojej mamy, skoñczywszy na mamie, która zawsze, mimo ¿e pracowa³a, by³a zadbana, mia³a zrobione paznokcie. I teraz, kiedy ma 90 lat potrafi mnie spytaæ ze zdziwieniem, dlaczego nie zrobi³am manicuru.

– Mam nadziejê, ¿e porozmawia Pani równie¿ z fanami po koncercie w Nowym Jorku. Festiwal w Opolu zawsze kojarzê z Pani¹. Na ilu festiwalach w Opolu Pani wystêpowa³a i który Pani zdaniem - nale¿al do najlepszych?

– Chyba 34 razy by³am w Opolu. Wzruszaj¹cy by³ koncert z okazji 50 –tego festiwalu w ubieg³ym roku. Spotka³o siê kilka pokoleñ piosenkarzy.

– Jakie ma Pani najmilsze wspomienia zwi¹zane z karier¹ lub ¿yciem osobistym?

– Moje najœwie¿sze mi³e wspomnienie, to ostatni tygodniowy pobyt z rodzin¹ w Londynie. Mam tyle wspomnieñ, ¿e nie da siê ich opisaæ w jednym zdaniu. Dlatego wyda³am biografiê.

– Co takiego przekaza³a Pani Bibliotece Narodowej i dlaczego?

– W³aœciwie nie rozpakowywa³am kartonów ze swoim archiwum od wielu lat.

W koñcu zaczê³am otwieraæ te kartony, segregowaæ stare dokumenty np. umowy z lat 70, teksty piosenek, stare notesy z notatkami, listy od fanów, rysunki. I nagle Biblioteka Narodowa spyta³a, czy bym nie przekaza³a tego archiwum. Uroczyste przekazanie odby³o siê w grudniu w ubieg³ym roku w obecnoœci ministra kultury.

– Pani kostiumy budz¹ zachwyt, ale czêsto s¹ kontrowersyjne. Sk¹d te szalone pomys³y? Czy wszystkie s¹ Pani autorstwa, czy ktoœ Pani¹ inspiruje?

– Wspó³pracowa³am od zawsze z wybitnymi stylistkami, malarkami, grafikami.

Czêsto mam pomys³y, ale zawsze kostium to efekt wielu rozmów, wzajemnych inspiracji.

– Co Pani¹ zachwyca?

– Zachwycaj¹ mnie zwierzêta, przyroda, sztuka, ale te¿ i moda, któr¹ uwielbiam i obserwujê.

– Co Pani¹ denerwuje?

– G³upi politycy, chamstwo, agresja.

– Co Pani¹ wzrusza?

– Wzrusza mnie piêkna architektura, tym samym denerwuje mnie przypadkowa polska zabudowa szpetota byle jakich domów, na które w koñcu ktoœ wydaje zgodê. Wzrusza mnie muzyka.

– Pani Marylo, ciekawa jestem czy pamiêta Pani, gdy wiele lat temu, wracaj¹c z festiwalu w Moskwie, odwiedzi³a Pani swoje dzieci przebywaj¹ce z Krzysztofem Jasiñskim na Mazurach? Kasia i Jasiek przyprowadzi³y Pani¹ do obozu harcerskiego, który prowadzi³am i wziê³a Pani udzia³ w naszym ognisku. Tañcz¹c i œpiewaj¹c z nami wzbudzi³a Pani zachwyt u wszystkich obozowiczów.

– Matko, nie pamiêtam, ale pewnie tak by³o. Jestem spontaniczna i znana z takich akcji.

– Czy Pani doros³e dzieci spe³ni³y pok³adane w nich nadzieje? Jak siê realizuj¹ w ¿yciu?

– Wiadomo, ¿e zawsze rodzice marz¹ o karierach adwokata, lekarza dla swoich dzieci. Na razie moje dzieci szukaj¹ swojej drogi.

– Nie wygl¹da Pani na swoje lata. Czy zdradzi Pani czytelnikom Kuriera Plus co Pani robi aby tak wygl¹daæ?

– Wysypiam siê, to podstawa dobrego wygl¹du. Kupujê dobre kremy, dobre kosmetyki, ciuchy. Dbam o to, ¿eby dobrze wygl¹daæ.

– W najbli¿szym czasie wyst¹pi Pani dla nowojorskiej publicznoœci. Kiedy ostatni raz goœci³a Pani w USA?

Kongres Polonii Amerykañskiej Wydzia³ Long Island og³asza konkurs na esej (wypracowanie) dla m³odzie¿y szkolnej pt. “Co znaczy dla mnie Polska?”.

Tekst powinien zmieœciæ siê na dwóch znormalizowanych stronach pisanych czcionk¹ nr.12. Wypracowanie nale¿y w³o¿yæ do koperty, zakleiæ j¹ i opatrzyæ wybranym pseudonimem - np. Jod³a.

Tê kopertê wk³adamy do innej z adresem nadawcy i zaadresowanej: KPA Wydzia³ Long Island “Konkurs” 329 Peninsula Boulevard Heamstead, NY 11550

Termin nadsy³ania prac 15 paŸdziernika 2014.

Przewidziane s¹ trzy nagrody. Wrêczenie nagród nast¹pi podczas uroczystoœci z okazji Dnia Niepodleg³oœci, 9 listopada 2012 o godz. 14.30 w Polskim Klubie Narodowym w Hempstead, NY 11550, 329 Peninsula Boulevard.

u Maryla Rodowicz: Najbli¿sza jest mi melancholia i zaduma, m¹dre teksty i piêkne melodie.

– Nie by³am w Stanach chyba z siedem lat. Pierwszy raz by³am na koncertach polonijnych w 1978 roku. Potem w 80 roku zaczê³am wystêpowaæ w polonijnych klubach w Chicago i w Nowym Jorku. To siê wszystko zmieni³o, Polacy bez problemów je¿d¿¹ do Stanów i odwrotnie. Koncerty ju¿ nie s¹ tak¹ atrakcj¹, bywa, ¿e w takim Chicago odbywa siê kilka koncertów w tym samym czasie.

– Czy najbli¿szy koncert bêdzie specjalny, czy jeden z wielu?

РSama jestem ciekawa, jaka przyjdzie publicznoϾ. Pewnie wielopokoleniowa, jak zwykle.

– Czy koncert nowojorski jest czêœci¹ trasy koncertowej w USA? – Zaczynam w Toronto, potem Chicago i Nowy Jork, trzy tygodnie. Nie wiem tyl-

ko, czy uda mi siê spakowaæ kilkadziesi¹t kostiumów, które zwykle zabieram na koncerty – Jako artystka osi¹gnê³a Pani ju¿ chyba wszystko. Czy nie ma Pani doœæ?

– Dopiero siê rozkrêcam.

– Czym nas jeszcze zaskoczy Maryla? Jakie s¹ plany na kolejne lata?

– Koncerty mam zaplanowane wiele miesiêcy do przodu. Nie planujê nigdy kolejnych lat, zobaczymy co siê wydarzy.

– Dziêkujê za rozmowê. ¯yczê Pani samych udanych koncertów. Z niecierpliwoœci¹ czekam na Pani wystêp w Nowym Jorku.

Bo¿ena Konkiel

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Fundacja Koœciuszkowska gratuluje Richardowi H. Berdnik wyró¿nienia przez œrodowisko polonijne w Nowym Jorku i wyboru na Wielkiego Marsza³ka Parady Pu³askiego!

Pamiêtaj o swoich polskich korzeniach i z dum¹ maszeruj w tegorocznej Paradzie Pu³askiego!

OdwiedŸ siedzibê Fundacji Koœciuszkowskiej!

Zapraszamy na poczêstunek do naszej siedziby, bezpoœrednio po Paradzie, miêdzy godz. 13:00 a 16:00.

Czy jesteœ ju¿ cz³onkiem najbardziej presti¿owej i prê¿nej organizacji polonijnej w Stanach?

Jeœli nie, zostañ cz³onkiem dziœ i wspomó¿ misjê Fundacji!

Od 1925 roku Fundacja Koœciuszkowska upowszechnia i promuje wspó³pracê edukacyjn¹, intelektualn¹ i kulturaln¹ pomiêdzy Polsk¹ i USA poprzez udzielanie stypendiów naukowych, artystycznych i jêzykowych oraz prowadzenie dzia³alnoœci informacyjnej i popularyzatorskiej w zakresie dziejów kultury i nauki polskiej.

Fundacja Koœciuszkowska cieszy siê powszechnym szacunkiem wœród zas³u¿onych Polaków. Jan Pawel II wyrazi³ uznanie dla Fundacji, “która stara siê s³u¿yæ interesom Polaków… Dzia³alnoœæ (Fundacji) to jeden z najwa¿niejszych elementów budowania œwiadomoœci narodowej”. Fundacja Koœciuszkowska jest organizacj¹ charytatywn¹ i prowadzi swoj¹ dzia³alnoœæ ca³kowicie w oparciu o donacje. Jeœli pragniesz zostaæ cz³onkiem Fundacji lub ustanowiæ fundusz, proszê dzwoñ pod numer: (212) 734-2130 lub odwiedŸ nasz¹ stronê internetow¹: www.thekf.org

The Kosciuszko Foundation: The American Center of Polish Culture New York Headquarters: 15 East 65th Street, New York, NY 10065 (212) 734-2130 Washington, D.C. Center: 2025 O Street, NW, Washington, D.C. 20036 (202) 785-2320 Warsaw, Poland, Office: ul. Nowy Œwiat 4, Room 118, 00-497 Warsaw

13

14

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Poprowadz¹ nas w 77 Paradzie Greenpoint

Ridgewood Ks. Piotr ¯endzian - „Nasz tegoroczny Marsza³ek ks. ¯endzian, niedawno obchodzi³ 35-lecie œwiêceñ. Jest bez reszty oddany Polonii, s³u¿bie koœcio³owi i ludziom. Ma otwarte serce dla ka¿dego cz³owieka. Niedawno podj¹³ trud kierowania wieloetniczn¹ parafi¹ œw. Macieja na Ridgewood. Zas³uguje na szczególne wyró¿nienie i uznanie” – powiedzia³ podczas pasowania na marsza³ka Andrzej Paszkowski, przewodnicz¹cy Komitetu Polonijnego dzia³aj¹cego przy koœciele œw. Macieja.

u Micha³ Siwiec, Martyna Grochecki.

Micha³ Siwiec Micha³ Siwiec urodzi³ siê w 1960 r. w miejscowoœci Klatki. W Rzeszowie ukoñczy³ piêcioletni¹ szko³ê techniczn¹ o specjalnoœci budowlanej. W 1986 r. przylecia³ do Nowego Jorku. Po trzech tygodniach rozpocz¹³ pracê w Yates, Inc., du¿ej firmie budowlanej, gdzie pracowa³ jako foreman. W 1990 roku, wraz ze wspólnikiem, zarejestrowa³ now¹ firmê budowlan¹, a w 1993 r. otworzy³ ju¿ pierwsz¹, w³asn¹ firmê – Phoenix Building Restorers, Inc. Piêæ lat póŸniej utworzy³ drug¹, pokrewn¹ kompaniê pn. Phoenix Bridging.

Micha³ Siwiec i jego ¿ona Anna, któr¹ pozna³ jeszcze w Polsce, s¹ wspania³ymi partnerami ¿yciowymi i biznesowymi.

Maj¹ dwoje dzieci: Aleksandrê, studentkê Pace University i Micha³a, Jr. studenta St. Dominick High School w Oyster Bay. Mieszkaj¹ w Glen Cove, na Long Island.

Od pi¹tego roku ¿ycia Micha³ Siwiec gra w pi³kê no¿n¹. Po przyjeŸdzie do Nowego Jorku od 1987r. gra³ w Polonia Soccer Club na Greenpoincie. W 1998 r. zosta³ prezesem tego klubu.

Staten Island

El¿bieta Stojanowska Bardzo dziêkujê Komitetowi Parady Pu³askiego przy koœciele Œw. Stanis³awa Kostki na Staten Island za nominacjê na Marsza³ka 2014.

Udzia³ w Paradzie by³ dla mnie zawsze wielkim wydarzeniem, natomiast poprowadzenie tej Parady jako Marsza³ek jest dodatkowym zaszczytem i wyró¿nieniem. Tegoroczna Parada Pu³askiego jest wyj¹tkowa pod wieloma wzglêdami. W tym roku nasz Papie¿ Jan Pawe³ II zosta³ œwiêtym.

W tym roku przypadaj¹ równie¿ wa¿ne dla naszego kraju rocznice: 25-lecie wolnych wyborów i upadek komunizmu; 15lecie cz³onkostwa w NATO i 10-lecie wst¹pienia Polski do UE. Pragnê podziêkowaæ mojemu wujkowi Walterowi Stojanowskiemu, wieloletniemu dzia³aczowi i wspó³organizatorowi tej wspania³ej Parady, który umo¿liwi³ mi poznanie wielu dzia³aczy Parady Pu³askiego.

Pochodzê z miejscowoœci Oleœnica ko³o Wroc³awia. Tam pozna³am mojego mê¿a Zdzis³awa Stojanowskiego. Mamy dwie córki: Kasiê i Nicole, a w 2013 r. zo-

Martyna Grochecki Martyna Grochecki, Miss Greenpointu ma 17 lat. Chodzi do Bard High School Early College. Interesuje j¹ biologia i historia. Jest te¿ kapitanem dru¿yny siatkarskiej, w której gra ju¿ trzeci rok.

Skoñczy³a Polsk¹ Szko³ê im. Marii Konopnickiej na Greenponcie. Od piêciu lat œpiewa w chórze koœcielnym. Nale¿y do harcerstwa. Bardzo lubi taniec. Przez osiem lat tañczy³a w Iskierkach. Od czterech lat tañczy w Polish-American Folk Dance Company, którego jest najm³odszym cz³onkiem. W zespole uczy siê tañców narodowych i regionalnych oraz pog³êbia wiedzê o kulturze polskiej. W tym roku bra³a udzia³ w festiwalu zespo³ów polonijnych w Rzeszowie.

Anabelle Dybanowski – Ma³a Miss Anabellka ma 2,5 roku i jest ogromnie zajêt¹ m³od¹ osob¹.

Chodzi na zajêcia Little Blessing, balet, muzykê i gimnastykê.

Przepada za lekcjami francuskiego.

sta³am szczeœliw¹ babci¹ wspania³ego wnuka Leona.

Korzystam z okazji, ¿eby podziêkowaæ ca³ej mojej rodzinie, która wspiera mnie we wszystkich moich przedsiêwziêciach.

Kocham Was! Paula Ko³odyñski – Miss Polonia Mam 18 lat.

Skoñczy³am St. Joseph Hill Academy.

Teraz zaczynam Wagner College Physician Assistant. Interesujê siê medycyn¹. Pracowa³am dla lekarza pediatry i by³am wolontariuszk¹ w Maimonides Medical Center. Dziêki temu pozna³am ró¿nicê miêdzy du¿¹ i ma³¹ placówk¹ medyczn¹. Spo³ecznie pracujê te¿ dla Project Hospitality, Meals on Wheels, a tak¿e w szkole i z dzieæmi w mojej dzielnicy. W wolnym czasie lubiê czytaæ i pisaæ. Niektóre moje prace znalaz³y siê w Literary Peak Magazine. Moje dodatkowe hobby, to jazda na rowerze i profesjonalny makeup.

Karolina Œmiarowska - Miss Polonia z Ridgewood ma 18 lat i jest studentk¹ LaGuardia Community College. Studiuje biologiê, a w przysz³oœci chce zostaæ lekarzem. Kocha zwierzêta oraz interesuje siê fotografi¹. Poza tym poœwiêci³a siê s³u¿bie koœcio³owi i jako ministrantka pe³ni

pos³ugê podczas mszy œwiêtych. W Polskiej Szkole Dokszta³caj¹cej im. œw. Królowej Jadwigi, dzia³aj¹cej przy parafii œw.

Macieja, uczy dzieci religii. Wczeœniej przez osiem lat sama uczy³a siê jêzyka polskiego w szko³ach dokszta³caj¹cych na Ridgewood i Maspeth.

Julia Baran - Ma³a Miss ma dziewiêæ lat i jest uczennic¹ Polskiej Szko³y Dokszta³caj¹cej im. œw. Królowej Jadwigi dzia³aj¹cej przy parafii œw. Macieja. Piêknie mówi po polsku i czêsto uczestniczy w konkursach recytatorskich, podczas których zajmuje wysokie pozycje. Uwielbia sport, tañce ludowe oraz trenuje p³ywanie. Podobnie jak jej starsza kole¿anka, tak¿e jest ministrantk¹ i pomaga w prowadzeniu mszy œwiêtych i innych uroczystoœci koœcielnych.

u Ksi¹dz Piotr ¯endzian, Karolina Œmiarowska i Julia Baran.

Maspeth Zbigniew Kaczyñski – W tym roku kontyngentowi z Maspeth bêdzie przewodzi³ Zbigniew Kaczyñski. Jest on aktywnym dzia³aczem polonijnym w dzielnicy. Dzia³a w Komitecie oraz Radzie Parafialnej. Znany jest jako wokalista bardzo popularnego zespo³u The Masters – grupy, która od dziesiêciu lat zapewnia oprawê muzyczn¹ podczas zabaw i pikników organizowanych w tej parafii oraz podczas imprez odbywaj¹cych siê w innych dzielnicach Nowego Jorku.

Zbigniew Kaczyñski ma 49 lat, pochodzi z £om¿y, a w Stanach Zjednoczonych mieszka od 19 lat, z czego u Zbigniew Kaczyñski, Paulina Nowakowski oko³o 15 lat na Maspeth. Na co dzieñ i Isabella Œwierzawska zajmuje siê prowadzeniem swojej ma³ej firmy hydraulicznej. Ma ¿onê Ewê oraz syna Micha³a, studiuj¹cego informatykê na Queens College.

Paulina Nowakowski – Naj³adniejsz¹ i najsympatyczniejsz¹ dziewczyn¹ na Maspeth, zdobywaj¹c tytu³ Miss Polonia, zosta³a w tym roku 17-letnia Paulina Nowakowski. Paulina jest uczennic¹ ostatniej, 12 klasy Baccalaureate School for Global Education na Astorii. Po jej ukoñczeniu i otrzymaniu dyplomu miêdzynarodowej matury zamierza studiowaæ miêdzynarodowy biznes, jednak w tej kwestii nie podjê³a jeszcze ostatecznej decyzji.

Jest tak¿e uczennic¹ maturalnej klasy Szko³y Jêzyka i Kultury Polskiej im. œw. Jana Paw³a II na Maspeth. Dziêki nauce w tej placówce, staraniom mamy oraz czêstym wyjazdom do Polski – mimo ¿e urodzi³a siê i wychowa³a w Nowym Jorku – piêknie mówi w naszym ojczystym jêzyku. Paulina uwielbia podró¿e. W tym roku spêdzi³a dwa tygodnie w Hiszpanii – jako wolontariuszka uczy³a tamtejsz¹ m³odzie¿ angielskiego. Poza tym piêknie œpiewa i od d³u¿szego ju¿ czasu wystêpuje na ró¿nych imprezach i piknikach. Uczy³a siê tak¿e gry na pianinie. W wolnych chwilach relaksuje siê na korcie tenisowym.

Isabella Œwierzawska – Ma³a Miss 9-letnia Miss jest uczennic¹ czwartej klasy szko³y podstawowej PS153 na Maspeth, i Szko³y Jêzyka i Kultury Polskiej im. œw. Jana Paw³a II, dzia³aj¹cej przy parafii œw. Krzy¿a na Maspeth. Isabella bardzo dobrze siê uczy; zajmuje siê tak¿e akrobatyk¹, p³ywaniem, œpiewem oraz gr¹ na pianinie.

15

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Po³udniowy Brooklyn Alina Kwaœnicka Alina Kwaœnicka urodzi³a siê na Œl¹sku.

Do USA przyjecha³a w 1962 r. z rodzicami i siostr¹ Urszul¹.

Na pocz¹tku rodzina Kwaœnickich zamieszka³a na St. Mark’s Place w Manhattanie, a p. Alina uczêszcza³a do szko³y parafialnej œw. Stanis³awa Biskupa i Mêczennika, a potem do Washington Irving High School i Hunter College. W czasie studiow udziela³a siê w grupie m³odzie¿owej Quo Vadis, przy Fundacji Koœciuszkowskiej.

Pani Kwaœnicka otrzyma³a stopieñ magistra w zakresie psychologii przemys³owej z Fairleigh Dickinson University i jest certified Senior Professional in Human Resources. Obecnie pracuje jako Human Resources Supervisor w Stantec Consulting Services Inc., firmie in¿ynieryjno-architektonicznej.

Od lat 90-tych p. Alina jest aktywnym cz³onkiem parafii Matki Boskiej Czêstochowskiej i Œw. Kazimierza na Brooklynie. Razem z innymi rodzicami przykoœcielnej szko³y zorganizowa³a Ko³o Przyjació³ Harcerstwa. W 1993 r. wspó³organizowa³a Polsk¹ Szko³ê Dokszta³caj¹c¹

im W. Sikorskiego na Bensonhurst. Przez 16 lat pe³ni³a ró¿ne funkcje w zarz¹dzie szko³y. Za tê dzia³alnoœæ zosta³a odznaczona medalem Komisji Edukacji Narodowej.

Mimo ¿e udziela³a siê w polskiej szkole w innym rejonie Brooklynu, p. Alina pozosta³a aktywna w swojej parafii jako Parish Trustee, sekretarka w Radzie Parafialnej i Pastoralnej. Jest równie¿ lektorem i katechetk¹.

Od 10-ciu lat udziela siê w Dynamite Youth Center prowadz¹c grupy terapeutyczne z rodzicami m³odzie¿y uzale¿nionej od narkotyków.

Przez ca³e ¿ycie mia³am bliskie stosunki rodzinne na dwóch kontynentach. Uwa¿am, ¿e rodzina jest bardzo wa¿na, bez niej nic nie ma wiêkszego znaczenia. mówi pani Alina.

Melania Bis – Miss Polonia 2014 Melania jest uczennic¹ szko³y œredniej - Brooklyn Technical High School. Interesuj¹ j¹ przedmioty œcis³e i matematyka.

Przez ostatnie 10. lat uczêszcza³a do Polskiej Szko³y przy Parafii Matki Boskiej Czêstochowskiej. Bra³a udzia³ w wielu szkolnych przedstawieniach i konkursach.

W 2012 r. zdoby³a pierwsze miejsce w konkursie teatralnym zorganizowanym przez Centralê Polskich Szkó³ Dokszta³caj¹cych w Ameryce. Melania zdoby³a

u Od lewej: Alina Kwaœnicka, Melania Bis, Natalia Jasiñski, Isabelle D¹browski i ks. proboszcz dr Janusz Dymek.

równie¿ pierwsze miejsce w konkursie opowiadania bajek sponsorowanym przez Fundacjê Koœciuszkowsk¹. Jej pasj¹ jest muzyka; gra na fortepianie i gitarze. Jej ulubieni kompozytorzy to Chopin i Bach.

Melania lubi dzieliæ siê swoj¹ pasj¹ z innymi; czêsto jako wolontariuszka gra w brooklyñskich domach starców (Senior Homes). Oprocz muzyki Melania uwielbia tenis i taniec. W czasie weekendów uczy ma³e dzieci baletu.

Isabelle D¹browski - II Miss Isabella ma 16 lat, uwielbia sport, a szczególnie siatkówkê. Ostatnio zaciekawi³a j¹ gra na ukulele, wiêc z zapamiêtaniem æwiczy na tym egzotycznym instrumencie. Isabelle pasjonuje siê fotografi¹ i w przysz³oœci chce zostaæ fotoreporterem. Chce podró¿owaæ po œwiecie

i dumna ze swoich polskich korzeni, chce dzieliæ siê wiedz¹ o kraju rodziców z innymi. Oprócz nauki i sportu, Isabelle spêdza czas ze starszymi ludŸmi jako wolontariuszka w Norwegian Christian Home.

Natalia Jasiñski - Junior Miss Oœmioletnia Natalka urodzi³a siê w Nowym Jorku i chodzi do trzeciej klasy w PS 169. Jest uczennic¹ Polskiej Szko³y Dokszta³caj¹cej przy parafii Matki Boskiej Czêstochowskiej – Œw. Kazimierza, na po³udniowym Brooklynie.

Ulubionymi pozaszkolnymi zajêciami Natalki s¹ œpiew i taniec. Od 3-ciego roku ¿ycia uczy siê baletu i tap dance; a od czterech lat tañczy w grupie tanecznej Tatry. Ka¿dy pi¹tek spêdza na próbach Scholi parafialnej przygotowuj¹c wokaln¹ oprawê na niedzieln¹ mszê œwiêt¹.

Serdeczne gratulacje

Micha³owi Siwcowi, tegorocznemu Marsza³kowi, który poprowadzi Greenpoint w 77 Paradzie Pu³askiego sk³adaj¹ Artur Dybanowski – Marsza³ek Greenpointu z 2013 r. z ¿on¹ Agnieszk¹ i córeczk¹ Anabelle, tegoroczn¹ Ma³¹ Miss Greenpointu

ARTHUR’S FUNERAL HOME 207 NASSAU AVE., BROOKLYN, NY 11222, TEL. 718-389-8500

u Artur Dybanowski z ¿on¹ Agnieszk¹ i córk¹ Anabelle.

16

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Poprowadz¹ nas...

u Ks Piotr Bednarski i Magdalena Zakoœcielny.

Manhattan ks. Piotr Bednarski – Marsza³ek Pauliñsk¹ parafiê œw. Stanis³awa B&M na Manhattanie w tym roku reprezentuje ojciec Piotr Bednarski – Marsza³ek Parady Pu³askiego – Manhattan 2014, który jest wikariuszem w parafii od paŸdziernika 2013 roku.

Ojciec Piotr urodzi³ siê w Zninie w woj. kujawsko-pomorskim. Szko³ê podstawow¹ i Technikum Gastronomiczne ukoñczy³ w Inowroc³awiu. W 2009 ukoñczy³ Wy¿sze Seminarium Duchowne Zakonu OO Paulinów na Ska³ce w Krakowie. By³ wikariuszem w parafii Œw. Ap. Piotra i Paw³a w Leœnej Podlaskiej i w Parafii œw. Ludwika we W³odawie.

Po przybyciu do USA 10 kwietnia 2013 trafi³ do Sanktuarium Matki Bo¿ej Czêstochowskiej w Doylestown. Po szeœciu miesi¹cach zacz¹³ pracê w polskiej parafii na Manhattanie.

Ojciec Piotr jest opiekunem Grupy Charyzmatycznej Odnowy w Duchu Œw. „Lew Judy” i katechet¹ w Polskiej Szkole im. O. Augustyna Kordeckiego. Jest wspania³ym nauczycielem, z du¿ym poczuciem humoru, uwielbianym przez dzieci. Nasz tegoroczny Marsza³ek to ksi¹dz, który dokonuje dobrych i cennych wyborów na wielu p³aszczyznach ¿ycia. Jest osob¹, od której chcemy uczyæ siê mi³oœci do Boga i drugiego cz³owieka - powiedzia³a Kurierowi Alicja Remik.

Magdalena Zakoœcielny – Miss Polonia Madzia, ma 17 lat i jest bardzo dobr¹, uczennic¹ High School Nest+M. Ukoñczyla polsk¹ szko³ê sobotni¹ im.

Augustyna Kordeckiego przy Parafii Œw.

Stanis³awa B&M na Manhattanie. Pozaszkolnym zainteresowaniem Magdy jest sport. Gra w siatkowkê i baseball. Jest równie¿ kapitanem dru¿yny koszykówki w szkole. Swoje zainteresowania chcia³aby rozwijaæ na studiach o kierunku sportowym.

Magda uwielbia spêdzaæ wakacje w Polsce, gdzie szlifuje jêzyk polski, poznaje kraj i kulturê Polaków, a tak¿e miejsca gdzie urodzili siê jej rodzice.

Plumbing & Heating Firma z licencj¹ Darmowe wyceny 53-28 61st Street Maspeth, NY 11378 tel. 718-326-9090

Gratulacje i serdeczne ¿yczenia Wielkiemu Marsza³kowi Richardowi H. Berdnik i Micha³owi Siwcowi – Marsza³kowi Greenpointu oraz wszystkim uczestnikom 77. Parady Pu³askiego sk³ada Andrzej Natkaniec

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Nie decyduj siê na leczenie w ¿adnej innej klinice, bez konsultacji z USA Vein Clinics.

Gwarantujemy, ¿e bêdziesz zadowolony.

NASZE ODDZIA£Y

Zadzwoñ

(888) 346-4206 www.USAVeinClinics.com

New York: 1153 First Avenue, Manhattan, NY 10065 2511 Ocean Ave, Ste 102, Brooklyn, NY 11229 2444 86th St, Ste A, Bensonhurst, NY 11214 116-02 Queens Blvd, Forest Hills, NY 11375 1975 Hylan Blvd, Staten Island, NY 10306 64 Nagle Ave, Washington Heights, NY 10040 260 W Sunrise Hwy, Suite 102, Valley Stream NY 11581

New Jersey: 766 Shrrewsbury Ave. Ste 300 Tinton Falls, NJ 07724 Massachusetts: 1208b VFW Parkway, ste 300 West Roxburym MA 02132 121 Broad ST., LYNN, MA 01901

Philadelphia: 8352 Bustleton Philadelphia, 19152

17

18

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

GODZINY OTWARCIA

PRZYCHODNIA MEDYCZNA

OKULARY W 30 MINUT!

Dr Andrzej Salita

Poniedzia³ek - Pi¹tek - 9 am - 8 pm; Sobota - 9 am - 6 pm

✦ Choroby wewnêtrzne, skórne i weneryczne, drobne zabiegi chirurgiczne, ewaluacja psychiatryczna

Greenpoint Eye Care LLC

Dr Urszula Salita

Dr Micha³ Kiselow

✦ Lekarz rodzinny, badania ginekologiczne

Dr Florin Merovici

909 Manhattan Ave. Brooklyn NY 11222,

718-389-0333

Serdecznie zapraszamy do Gabinetu Okulistycznego Dr. Micha³a Kisielowa.

Nowoczesne metody leczenia wad i chorób oczu (jaskra. kontrola chorych na cukrzycê, badanie dna oka, pomiar ciœnienia œródga³kowego oraz komputerowe badanie pola widzenia). Konsultacja i kwalifikacja do zabiegu laserowej korekty wad wzroku oraz usuwania zaæmy. Pe³ny zakres opieki okulistycznej doros³ych i dzieci; dobór soczewek kontaktowych; wysoka jakoœæ szkie³ korekcyjnych; du¿y wybór oprawek (Prada, Dior, Ray Ban, Tom Ford, Oliver Peoples, Coach i Tiffany); okulary przeciws³oneczne; akcesoria optyczne oraz okulistyczne badania dla kierowców (DMV).

✦ Skuteczne metody leczenia bólu krêgoslupa DOSTÊPNI SPECJALIŒCI: GASTROLOG, UROLOG

126 Greenpoint Ave, Brooklyn NY 11222, tel. 718- 389-8822; 24h. 917-838-6012 Przychodnia otwarta 6 dni w tygodniu

PEDIATRA - BOARD CERTIFIED

Dr Anna Duszka Ostre i przewlek³e choroby dzieci i m³odzie¿y Badania okresowe i szkolne, szczepienia

Wiêkszoœæ medycznych i optycznych ubezpieczeñ honorowana.

DOKTOR MÓWI PO POLSKU www.greenpointeyecare.com

Manhattan Medical Center - 934 Manhattan Ave. Greenpoint

JOANNA BADMAJEW, MD, DO

(718) 389-8585

Mo¿liwoœæ umówienia wizyty przez komputer - ZocDoc.com

6051 Fresh Pond Road, Maspeth, NY 11378; tel. 718-456-0960 MEDYCYNA RODZINNA ✩ Badania okresowe i prewencyjne ✩ Elektrokardiogram - USG ✩ Badania laboratoryjne na miejscu ✩ Badania ginekologiczne, cytologia ✩ Planowanie rodziny ✩ Szczepienia okresowe ✩ Prowadzenie chorób przewlek³ych - cukrzyca,nadciœnienie, astma,leczenie uzale¿nieñ ✩ Medycyna estetyczna - laserowe usuwanie ow³osienia ✩ LimeLight - leczenie zmian skórnych, tr¹dzik m³odzieñczy, ró¿owaty ✩ NOWOŒÆ TITAN - usuwanie efektów wiotczej¹cej i starzej¹cej siê skóry

Acupuncture and Chinese Herbal Center Dr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D

– jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie tradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 6 ksi¹¿ek.

Praktykuje od 43 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, w Chinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni.

LECZY: katar sienny bóle pleców rwê kulszow¹ nerwobóle impotencjê zapalenie cewki moczowej bezp³odnoœæ parali¿ artretyzm depresjê nerwice zespó³ przewlek³ego zmêczenia na³ogi objawy menopauzy wylewy krwi do mózgu alergie zapalenie prostaty itd. l

Godziny otwarcia gabinetu: Pon.3-7pm / Wt.-Œr.9am-2pm / Czw. 3-8pm / Sob. 9am-2pm. Zapraszamy.

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku

Zainteresownych prenumerat¹ tygodnika

KURIER PLUS informujemy, ¿e roczny abonament wynosi $80, pó³roczny $50 a kwartalny $30.

J&S Wood Flooring, Inc. Firma znana z profesjonalizmu, przystêpnych cen, wykonywania projektów na czas

Przywracamy blask starych drewnianych pod³óg. Zmieniamy na nowe.

Indywidualne podejœcie do ka¿dego klienta.

Przystêpne ceny.

Komercyjne projekty - Prywatne domy.

Wspó³pracujemy z architektami wnêtrz.

(917) 309.6290

Us³ugi w zakresie:

✔ Cyklinowanie drewnianych pod³óg ✔ Renowacja starych pod³óg ✔ Zak³adanie / instalacja pod³óg drewnianych ✔ Indywidualne zamówienia – ramki, pod³ogi pa³acowe, salonowe ✔ Profesjonalna porada w wyborze lakieru ✔ Profesjonalna porada w wyborze koloru ✔ Instalacja nawierzchni sportowych – sale gimnastyczne

144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354 Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm; tel. (718) 359-0956 1839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223 Od wtorku do soboty: 12:00-7:00 pm, w niedziele 12:00 - 3:00 pm (718) 266-1018 www.drshuiguicui.com Akcetujemy ubezpieczenia: 1199, Aetna, BCBS, Cigna, Elder Plan, Liberty, Magnacare, Multiplan, Triad Health (VHS), UHC Empire Plan

Business Consulting Corp.

Ewa Duduœ - Accountant Firma z wieloletnim doœwiadczeniem prowadzi:

✓ Rozliczenia podatków indywidualnych i biznesowych (jeden w³aœciciel, partnerstwo, korporacja), ✓ Pe³n¹ ksiêgowoœæ ✓ Rejestracjê i rozwi¹zywanie biznesów

110 Norman Ave, Brooklyn, NY 11222 ( 718-383-0043 lub 917-833-6508

19

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Polecamy Wystawa przyjació³ Beata Szpura, Lisa Cinelli, Nancy Doniger i Claude Martinot zaprezentuj¹ malarstwo, rysunek i grafikê a Lorenzo Pelosi - rzeŸbê na wystawie, zatytu³owanej “Connections” w Skulski Art Gallery NJ.

Otwarcie wystawy odbêdzie siê w pi¹tek, 10 paŸdziernika od 20:00 do 22:00 w siedzibie Polskiej Fundacji Kulturalnej, 177 Broadway w Clark, NJ. Dodatkowe informacje mo¿na uzyskaæ pod nr tel. 732-382-7197.

Ojciec i syn wystawiaj¹ w Citibanku Do 17 paŸdziernika 2014 w siedzibie Citibank na Greenpoincie czynna bêdzie wystawa fotografii Janusza i Artura Skowronów pt.”Between Blue and Shades of Grey”. Janusz poka¿e zdjêcia w b³êkitnej tonacji, a jego syn Artur czarno-bia³e. Citibank, 836 Manhattan Ave, Brooklyn, NY 11222.

Seniorzy Klubu Amber ¿ycz¹ wszystkim Rodakom udanej 77. Parady Pu³askiego Polski Klub Amber Health czeka na Ciebie!

Piêkna sala, smaczne posi³ki, atrakcyjne zajêcia.

Zapraszamy wszystkich posiadaj¹cych ubezpieczenie Medicaid do zapisania siê do naszego klubu.

Adres: 71 India Street Greenpoint, NY 11222 tel. (718)388-8388 lub (347)971-1938

ZWI¥ZEK HARCERSTWA POLSKIEGO POZA GRANICAMI POLSKI - Z.H.P. HUFIEC HARCEREK "PODHALE" HUFIEC HARCERZY "WARMIA" Zapraszaj¹ skrzaty, zuchy, harcerki, harcerzy, wêdrowniczki, wêdrowników i grono instruktorskie oraz rodziców z NY, NJ, CT i PA do uczestnictwa w 77. Paradzie Pu³askiego.

Zbiórka ze sztandarami przed Katedr¹ Œw. Patryka o 8:30 rano na uroczyst¹ Mszê Œw. Zbiórka do marszu na 77 ul i 5 Alei o godz. 12. Rydwan poœwiêcony Powstaniu Warszawskiemu wyje¿d¿a z 38. ulicy.

Nasze has³o: “W S£U¯BIE BOGU I OJCZYÌNIE"

Biuro Prawne

ROMUALD MAGDA, ESQ 776 A Manhattan Avenue, Brooklyn, New York 11222

Dzwoñ do nas ju¿ dziœ! Tel. 718-389-4112 Email: romuald@magdaesq.com

Kancelaria prowadzi sprawy w zakresie: ✓ Wypadki na budowie,

Sk³adamy serdeczne ¿yczenia wszystkim uczestnikom Parady, a zw³aszcza Micha³owi Siwcowi i jego ¿onie Ani, którzy poprowadz¹ Greenpoint w 77. Paradzie Pu³askiego

b³êdy w sztuce lekarskiej, inne ✓ Wszelkie sprawy spadkowe, w tym roszczenia spadkowe ✓ Trusty, testamenty, pe³nomocnictwa ✓ Ochrona maj¹tkowa osób starszych ✓ Nieruchomoœci: kupno - sprzeda¿ ✓ Kupno i sprzeda¿ biznesów; spory

Romuald i Alicja Magda

pomiêdzy w³aœcicielami nieruchomoœci ✓ Sprawy w³aœciciel-lokator ✓ Inne sprawy s¹dowe Romuald Magda, ESQ - absolwent New York Law School i Uniwersytetu Jagielloñskiego.

Praktyka na Greenpoincie i wiele wygranych spraw.

Od lat skutecznie reprezentuje swoich klientów.

20

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Z okazji 77. PARADY PU£ASKIEGO wszystkim bior¹cym w niej udzia³ Rodakom sk³adamy najlepsze ¿yczenia

Od 33 lat PSC Community Services w ramach swojej dzia³alnoœci HHA and HA zajmuje siê ludŸmi wymagaj¹cymi pomocy oraz zatrudnia osoby do opieki nad nimi.

Zapraszamy do wspó³pracy HOME HEALTH AID & HOUSEKEEPING PROGRAM PSC COMMUNITY SERVICES GREENPOINT, BROOKLYN, NY, 120 Jewel Street 2 floor Phone : 718-389-7060

Z okazji 77. Parady Pu³askiego sk³adam serdeczne ¿yczenia organizatorom tego dorocznego œwiêta Polonii, wszystkim rodakom, szczególnie zaœ Klientom mojej kancelarii

77. Parada Pu³askiego

OBECNOŒÆ OBOWI¥ZKOWA

Joanna Gwozdz Joanna Gwozdz, Attorney at Law 65 Broadway, 7th Floor, New York, N.Y. 10006 tel. (212) 470-2154

Gratulacje Wielkiemu Marsza³kowi Richardowi H. Berdnikowi i Marsza³kowi Greenpointu Micha³owi Siwcowi z okazji zaszczytnego wyboru.

Zachêcamy rodaków do udzia³u w tym szczególnym polonijnym œwiêcie.

Pulaski Association of Business and Professional Men, Inc.

21

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

896 Manhattan Avenue Suite 27 (na piêtrze) - Brooklyn, NY 11222

Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412

MICHA£ PANKOWSKI TAX & CONSULTING EXPERT

Us³ugi w zakresie:

✓ Ksiêgowoœæ ✓ Rozliczenia podatkowe indywidualne i biznesowe, w tym samochodów ciê¿arowych

✓ Rejestracja biznesu i licencje ✓ Konsultacje ✓ Bezpodatkowa zamiana domów ✓ #SS - korekty danych

Og³oszenia drobne Cena $10 za maksimum 30 s³ów

24-GODZINNY SERVICE Ryszard Limo: us³ugi transportowe, wyjazdy, odbiór osób z lotniska, œluby, komunie, szpitale, pomoc jêzykowa w urzêdach, szpitalach oraz bardzo drobne przeprowadzki.

Tel. 646-247-3498 ZATRUDNIMY Firma hydrauliczna zatrudni pomocnika z pozwoleniem na pracê. tel. 718-326-9090

Email: Info@mpankowski.com

ANIA TRAVEL AGENCY ❍ T³umaczenia ❍ Bilety Lotnicze ❍ Us³ugi Konsularne ❍ Notariusz publiczny ❍ Wysy³ka paczek morskich i lotniczych ❍ Wysy³ka pieniêdzy - VIGO i US Money Express

“US Money Express:Authorized AGENT in U.S. Money Express Transfers“/ “U.S. Money Express Co. is licensed as a Money Transmitter by the State of New York Banking Department”

ULECZYÆ NIEULECZALNE KRAWAR Gwarancja pozbycia siê d³ugotrwa³ych, uci¹¿liwych problemów z ³uszczyc¹, tr¹dzikiem i grzybic¹.

Po wiêcej informacji proszê dzwoniæ Doktor Medycyny Naturalnej Protazy Gieruszczak tel. 201-679-8153 DU¯E, MA£E PRACE ELEKTRYCZNE. Solidnie i niedrogo.

Tel. 917-502-9722

Anna-Pol Travel

57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378 Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653

POKÓJ DO WYNAJÊCIA od zaraz na Boro Park, umeblowany. tel. 347-644-4946

ATRAKCYJNE CENY NA:

821 A Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-349-2423 E-mail:annapoltravel@msn.com

Bilety lotnicze do Polski i na ca³y œwiat Pakiety wakacyjne: Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM

promocyjne ceny przy zakupie biletu na naszej stronie

❖ Rezerwacja hoteli ❖ Wynajem samochodów ❖ Notariusz ❖ T³umaczenia ❖ Klauzula “Apostille” ❖ Zaproszenia ❖ Wysy³ka pieniêdzy Vigo

ADAS REALTY DANIEL ANDREJCZUK Licensed Real Estate Broker Biuro czynne codziennie od 9:30 rano do 7:30 wiecz.

w Domy w Condo w Co-Op w Dzia³ki budowlane w Notariusz publiczny. Fachowa wycena domów.

MIESZKANIA DO WYNAJÊCIA 150 N. 9 Street, Brooklyn, NY 11211

NAUKA GRY na fortepianie, gitarze, skrzypcach oraz lekcje œpiewu. Szko³a z tradycjami.

Kobo Music Studio.

Rejestracja - Bo¿ena Konkiel Tel. 718-609-0088

Tel. (718)

599-2047

(347) 564-8241

22

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Podwójne ¿ycie Weroniki K.

Myszy i ludzie Jest noc, ale nie jest cicho.

Klimatyzator w budynku obok wydaje dziwne dŸwiêki. Trochê jak popsuty generator, trochê jak wielka pralka. Na zwolnionych obroW ERONIKA K WIATKOWSKA tach. W trybie: p³ukanie.

Jednostajne, miarowe stêki.

Zanim w³¹czy siê wirówka. I zacznie waliæ w bêben. Jest noc, ale nie jest ciemno. Domem weterana, który nieszczêœliwym zbiegiem okolicznoœci przeistoczy³ siê w dom zabaw, wstrz¹saj¹ stroboskopowe konwulsje. Œwiat³o wœlizguje siê przez wszystkie szczeliny. Przenika. Podobnie, jak dŸwiêki. Wrzaski dzieciarni. Rechot doros³ych. Kiedyœ by³o to mieszkanie z widokiem na œcianê. Teraz okna wychodz¹ na imprezê. W sam œrodek weekendowego upojenia. Upalenia. Amoku. Nie mogê zasn¹æ. Wydaje mi siê, ¿e mysz chodzi po poœcieli.

Odk¹d znaleŸliœmy wygryzion¹ dziurê w torebce z ry¿em, zaczê³am siê baæ. ¯e wyjdzie zza kaloryferów, przeciœnie przez szparê w drzwiach, wsunie oknem.

Jerry mówi, ¿e to niemo¿liwe. ¯e w budynku nie ma myszy. ¯e nam siê roi. A jednak. Mamy œlady. Niezbite dowody. I niezabite gryzonie. Bo kiedy K. rozk³ada te swoje barbarzyñskie ³apki na klej, ja je natychmiast wyrzucam do kosza. Wolê ubytki w spi¿arni, ni¿ agonalne drgawki nie-boskiego stworzenia. Ale potem siê bojê. ¯e mysz wejdzie mi do ³ó¿ka. Jak to mia³o miejsce w domku letniskowym nad jeziorem powidzkim. Gdzie pani Jadwiga spêdza³a wakacje. I gdzie nad ranem, obudzonej lecz le¿¹cej jeszcze w poœcieli, mysz przebieg³a po twarzy. Ci¹gle czujê jej pazurki i ogon - mówi³a. I odruchowo dotyka³a policzka. A widownia zamiera³a. Próbuj¹c sobie wy-

obraziæ niewyobra¿alne. Mysz na twarzy. Wiêc le¿ê w ³ó¿ku. Zastraszona. Poprawiam ko³drê. Œledzê cienie na œcianie. K. œpi spokojnie. Trochê na brzuchu.

Trochê odwrócony. Pod³¹czony s³uchawk¹ do wieczornej dobranocki. O królu Gomu³ce, astronomii pozagalaktycznej i neutrinach. Nocne audycje. Szepcz¹ce g³osy. Pewnie ma to z dzieciñstwa. Kiedy radio gra³o ca³¹ noc. A mama krz¹ta³a siê w kuchni. Zamiast ko³ysanki i bajki na dobranoc- wieczorne programy Jedynki. Wiadomoœci i telefony do redakcji.

Reporta¿e i rozmowy z s³uchaczami. Charakterystyczne trzaski i czerwony ognik na skali. U babuni te¿ sta³o radio. I budzik. Okr¹g³y, na nó¿kach. Kiedy gas³o œwiat³o, s³ychaæ by³o, jak odmierza sekundy. Ten dŸwiêk od zawsze kojarzy mi siê ze œmierci¹. Œmierci¹ i staroœci¹. Pokojem pradziadków, w którym by³o dziwnie ch³odno. Nawet w najbardziej upalne dni. Pokojem z wielk¹ pierzyn¹ i zapachem lekarstw. I bia³¹, porcelanow¹ kwok¹, której nie wolno nam by³o dotykaæ. Nad ³ó¿kiem wisia³ obraz. Mo¿e sepiowa fotografia weselna Rozalii i Jakuba. Mo¿e podobizny œwiêtych? Nie pamiêtam. Pamiêtam tylko poczucie obcoœci. Ch³odu i strachu. Bo wszystko tam by³o inne, ni¿ w domu. Niedostêpne i nieprzyjazne. Oprócz kuchni, w której toczy³o siê ¿ycie. Z wielkim piecem, dro¿d¿owym ciastem i kalendarzem, z powyrywanymi kartkami. I sadu, gdzie jedliœmy agrest prosto z krzaka, czarn¹ porzeczkê, przejrza³e, lepkie od s³odyczy gruszki. Pozosta³e czêœci domu i obejœcia by³y zakazane. Pra-ciocia nie pozwala³a chodziæ samemu na strych. Albo do kurnika. A sypialniê zamyka³a na klucz. Wielki, mosiê¿ny klucz. Z dziurk¹, przez któr¹ mo¿na by³o laæ andrzejkowy wosk na wró¿bê.

Widzê go wyraŸnie. Odcina siê od pobielonych drzwi.

Czeka, by go przekrêciæ. W g³owie.

A mo¿e to tylko senne rojenia. Pamiêæ zawodzi. Ustanawia w³asne prawa. To, co zapamiêtane niekoniecznie wydarzy³o siê naprawdê. Stary dom, przed którym ros³y fioletowe bratki. Z cierpkim winogronem, które skubaliœmy zanim zd¹¿y³o dojrzeæ. Wysadzana kamieniami dró¿ka prowadz¹ca w stronê pompy i dawnej wygódki. Zapach skoszonej trawy. Majacz¹cy w oddali las. Puste przestrzenie, których jeszcze nie podzielono na dzia³ki budowalne. Niskie, sine niebo póŸnego grudnia. Ziemia paruj¹ca wiosennym deszczem. PrzeŸrocza dzieciñstwa.

Druga w nocy. Usta³o dudnienie. Zaraz wysypi¹ siê na ulicê. W rozmowy, œmiech, trzaskanie drzwiami.

Przywo³aj¹ taksówki. Te bêdê tr¹biæ. Potem odjad¹.

W czarne. Ciche. Zacznie siê sprz¹tanie. Pakowanie sprzêtu. Pogwizdywanie i przeklinanie po hiszpañsku. I kiedy ju¿ zamkn¹ bramy i ostatni cieæ opuœci uœpiony lunapark, nastanie niepokoj¹cy bezg³os. Ale tylko na chwilê. Jeszcze przed œwitem pojawi¹ siê kolekcjonerzy butelek. Odmawiaj¹cy paciorki szklanego ró¿añca. Przesypuj¹cy przez rêce recyklingowe trofea.

Pomyœlê wtedy o dwukó³kach mleczarzy z rzewnej pieœni, któr¹ intonowaliœmy przy ognisku. Opad³y mg³y i miasto ze snu siê budzi. Zaraz przyjedzie œmieciarka. A potem ju¿ tylko dzieci do szko³y, albo wierni do koœcio³a. I monotonne pohukiwania codziennoœci.

Jawa. Nie-sen.

Napisz do Autorki: podwojnezycieweronikik@gmail.com

Serdeczne gratulacje Micha³owi Siwcowi z okazji wyboru na zaszczytn¹ funkcjê Marsza³ka Greenpointu w 77. Paradzie Pu³askiego sk³adaj¹ pracownicy NBDC i dyrektor tej spo³ecznej organizacji Ryszard Mazur

u Ryszard Mazur – dyrektor North Brooklyn Development Corp.

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

23

Zdecydowana na szczêœcie Tori ma 41 lat, czwórkê dzieci, mê¿a na którym œrednio mo¿e polegaæ, sprawdzonych przyjació³. Zagra³a w ponad 50. filmach i serialach, jest producentk¹, wyda³a szeœæ ksi¹¿ek o rodzinie, z której zrobi³a, jak z pomalowanych na czerwono ust, swój znak firmowy. I najwa¿niejsze: postanowi³a raz i na amen, ¿e ma mieæ szczêœliwe ¿ycie. Jak wyzna³a: „Jestem córk¹ Aaron'a Spellinga. Wiem, jak napisaæ dobr¹ historiê”.

Aaron Spelling by³ synem krawca, który przyjecha³ do Ameryki z Polski. Urodzi³ siê ju¿ w Teksasie i nie odczuwa³ ¿adnego poci¹gu do przejêcia rodzinnego biznesu. W przemys³ rozrywkowy wchodzi³ ma³ymi krokami. By³ ju¿ po trzydziestce, gdy o¿eni³ siê z Carolyn Jones, aktork¹ znan¹ z ówczesnej, telewizyjnej wersji Rodziny Adamsów, przeniós³ do Kalifornii i sprzeda³ pierwszy scenariusz. W tym samym roku zagra³ w serialu, dziesiêæ lat póŸniej by³ ju¿ producentem i milionerem. Przez nastêpnych kilkadziesi¹t - trz¹s³ ca³ym Hollywood. By³ potêg¹. Wyprodukowa³ tak¿e serial Beverly Hills 90210, który zdoby³ popularnoœæ na ca³ym œwiecie. Zagra³a w nim Victoria Davey - jego córka z drugiego ma³¿eñstwa. Im bardziej serial stawa³ siê popularny, tym czêœciej pojawia³y siê g³osy, ¿e Tori, jak j¹ nazywano, nie powinna w nim graæ, ¿e nie ma telentu i rolê otrzyma³a przez protekcjê. Gra³ tam równie¿, o czym rzadko kto wie, bo jakoœ nikt go nie zauwa¿a³, jej m³odszy brat. W swoich notkach biograficznych zaznacza, ¿e rolê za³atwi³ mu ojciec.

Intymnie dla wszystkich Aaron zmar³ w 2006 roku z powodu ataku serca. Mia³ 83 lata i by³ chory na chorobê Alzheimera. Zostawi³ olbrzymi maj¹tek i skomplikowany testament. Zdaniem Tori jej kontakty z matk¹ urwa³y siê po œmierci ojca. Zdaniem matki du¿o wczeœniej i Tori jest czêœciowo odpowiedzialna za jego zawa³. Candy Spelling jest dziennikark¹, wspó³pracuje miêdzy innymi z plotkarsk¹ telewizj¹ TMZ - opisa³a swoj¹ wersjê wydarzeñ w ksi¹¿ce. Jej zdaniem konflikt rodzinny rozpêta³ siê, gdy Tori zaczê³a kolportowaæ nieprawdziwe wieœci o swoim dzieciñstwie. Oprócz rozwa¿añ na temat stosunków z córk¹, ksi¹¿ka zawiera i bardziej osobiste wspomnienia. Candy opisuje nawet swoj¹ przygodê z mê¿czyzn¹, który mia³ protezê cz³onka, a ona chcia³a zaznaæ nieco intymnoœci po œmierci mê¿a. Zwi¹zek nie przetrwa³.

Jej przyjació³ki stworzy³y tyle dowcipów na ten temat, ¿e nie mog³a ju¿ traktowaæ go w sytuacjach intymnych powa¿nie. Zapewni³a te¿, ¿e nie s¹ prawdziwe doniesienia o jej sk¹pstwie wobec dzieci. I Tori i jej brat korzystali z funduszu, jeszcze gdy Aaron ¿y³, a dodatkowo ona sama ustanowi³a fundusz edukacyjny dla wnucz¹t. Nawiasem mówi¹c, brat Tori, który jako nastolatek grywa³ w tych samych filmach, co starsza siostra, a potem wyprodukowa³ swój w³asny reality show, przeniós³ siê do Oregonu, jest trenerem rozwoju osobistego i w jego domu nie ma telewizora, a jego dwie córki - Sage i Lotus – maj¹ zakaz ogl¹dania telewizji w ogóle. To Aaron by³ si³¹ skupiaj¹c¹ rodzinê.

Dom i poza domem Wbrew powszechnemu mniemaniuTori nie wychowa³a siê w tym s³ynnym pa³acu Spellingów. Jej ojciec ukoñczy³ budowê Manor gdy mia³a 17 lat. Aaron za-

kupi³ dom, który zajmowa³ niegdyœ Bing Crosby, kaza³ go ca³kowicie wyburzyæ i na jego miejscu wybudowa³ pa³ac swoich marzeñ. 123 pokoje na 5,230 metrach kwadratowych. Twierdzi³ zawsze, ¿e jest ekstremalnie nieœmia³y i kocha prywatnoœæ, wiêc w domu umieœci³ wszystko, co uzna³ za potrzebne: salê widowiskow¹ i gimnastyczn¹, basen, tor do gry w kule, dwa pokoje przeznaczy³ na prezenty, kilka na garderoby itd. Nie musia³ wychodziæ z domu i móg³ zarz¹dzaæ swoimi interesami z licznych gabinetów. Gdy chcia³ urz¹dziæ przyjêcie, móg³ ugoœciæ ok. 800 osób.

Kuchnia i parkingi dooko³a domu by³y na to przygotowane. Jest to ci¹gle najwiêkszy dom jednorodzinny w Kalifornii.

Po jego œmierci Candy chcia³a go sprzedaæ za 151. mln. dolarów. Sprzeda³a za 85.

Aaron lubi³ zreszt¹ budowaæ i nieruchomoœci, które pozostawi³ zosta³y wycenione na ponad 500. milionów, ca³y maj¹tek na ponad 600. Brat Tori odebra³ swoj¹ czêœæ spadku, czyli 800. tys., ona ma swoj¹ dostaæ - podobno - jedynie pod warunkiem, ¿e porzuci drugiego mê¿a. Reszta pieniêdzy po Aaronie jest w dyspozycji Candy. Rodzeñstwo dostanie spadek dopiero po jej œmierci. Tori w zesz³ym roku przyzna³a siê do k³opotów finansowych.

W sposób specyficzny. Wyzna³a, ¿e zdecydowali, ¿e McDermott uda siê na zabieg wazektomii, ale ich doradca finansowy uzna³, ¿e w ich sytuacji to ekstrawagancja.

Zamieni³a dom na mniejszy i og³osi³a bankructwo. Ale ostatnio zarobi³a. Zdrady mê¿a okaza³y siê dobre dla jej finansów.

Ci¹gle razem Nawet po urodzeniu czwórki dzieci czêsto siê j¹ nazywa „t¹, która skrad³a mê¿a”.

Oczywiœcie, m¹¿ ów sta³ wtedy z boku i patrzy³, jak jest kradziony. Poznali siê nieca³y rok po spektakularnych, kosztuj¹cych kilka milionów dolarów zaœlubinach Tori z Charlie Shanian. Jednak wygl¹daj¹cy na wiecznie nieco zaspanego McDermott zrobi³ na niej wiêksze wra¿enie. Osza³a³a

na jego punkcie. Kiedy w zesz³ym roku w grudniu i to akurat tu¿ po ukazaniu siê ksi¹¿ki o ich perfekcyjnym szczêœciu, wysz³o na jaw, ¿e j¹ wielokrotnie zdradza³ z przygodnymi partnerkami, bez zabezpieczenia - w internecie mo¿na by³o przeczytaæ tysi¹ce wypowiedzi, które mo¿na krótko streœciæ: nale¿a³o jej siê. W ³agodniejszej wersji: przecie¿ wiedzia³a, ¿e siê wi¹¿e z kimœ, kto zdradzi³, wiêc mog³a siê spodziewaæ. Nie bez wp³ywu na te oceny, od samego pocz¹tku by³a Mary Jo Eustace - kanadyjska aktorka, pierwsza ¿ona Dean'a – która te¿ lubi, w spó³kach autorskich, pisaæ - i oœwiadczy³a, ¿e nie chce byæ jeszcze jedn¹, cierpi¹c¹ w milczeniu, zdradzon¹ ¿on¹. Opublikowa³a miêdzy innymi reporta¿ ze zdrady i rozstania zatytu³owany: „Tori Spelling ukrad³a mi mê¿a”, wyda³a ksi¹¿kê zawieraj¹c¹ oprócz jej historii tak¿e porady dotycz¹ce rozwodu, a obecnie jest w trakcie pisania nastêpnej, która ma odkrywaæ jej i Dermotta ma³¿eñskie sekrety oraz, jak to okreœli³a; bêdzie to dla Tori dobra, choæ bolesna, nauka patrzenia z innej perspektywy. Jej zdaniem ca³a ta sytuacja jest œwietnym testem. Dean bêdzie siê móg³ przekonaæ, czy jego obecna od oœmiu lat - ¿ona rzeczywiœcie kocha go bezwarunkowo i po wieczne czasy i wybaczy mu wszystko.

Na razie wygl¹da, ¿e tak. Choæ trzeba przyznaæ, ¿e do swoich k³opotów ma³¿eñskich Tori podesz³a w sposób mocno nietypowy.

Edukacyjne szlochanie Po pierwszym szoku, pobycie w szpitalu, wychudzeniu, ukrywaniu siê u przyjació³, og³osi³a, ¿e jej m¹¿ zaraz po wyjœciu z odwyku, uda siê wraz z ni¹ na terapiê ma³¿eñsk¹ i nakrêc¹ reality show z sesji, co pomo¿e innym parom wychodziæ z kryzysu. Znów zawrza³o. Nie mniej Tori swój – trzeba przyznaæ, dyskusyjny - pomys³ zrealizowa³a. I nawet na nim zarobi³a. Ju¿ pod koniec kwietnia wyemitowano pierwszy odcinek. Syn McDermott'a z pierwsze-

go ma³¿eñstwa orzek³, ¿e program jest fa³szywk¹ i zosta³ tak wyre¿yserowany, ¿eby pokazaæ jego ojca w z³ym œwietle, jako k³amcê. Przy okazji kolejnych odcinków wysz³o na jaw, ¿e w zwi¹zku przedstawianym w mediach socjalnych i filmach jako perfekcyjny, od lat dzia³o siê Ÿle, Tori mia³a ju¿ wczeœniej wiedzieæ, ¿e jest zdradzana. Uaktywnili siê tzw. œwiadkowie.

Tatua¿ dla pamiêci Jeden z przyjació³ McDermott'a przypomnia³ sobie zwierzenie aktora; ¿e chce jak najszybciej „zrobiæ dziecko” dziedziczce fortuny Spellinga, a o jej twarzy mówi³, ¿e wygl¹da „jak rozjechana przez ciê¿arówkê” oraz mieli zamiar zeznaæ w s¹dzie, ¿e pierwsza ¿ona McDermott'a jest niestabilna emocjonalnie, ¿eby przej¹æ opiekê nad jego synem i chcieli, ¿eby wziê³a udzia³ w ich reality show. Tori ¿arliwie zaprzecza³a. Wysz³o na jaw, ¿e nie mieli umowy przedœlubnej. I ¿e Dean w obydwu ma³¿eñstwach stosowa³ te same sztuczki. Jednak i terapia i program zakoñczy³y siê szczêœliwie, ma³¿eñstwo przesta³o szlochaæ i smarkaæ na planie kolejnych odcinków, on sobie nawet wytatuowa³ przysiêgê ma³¿eñsk¹ na ¿ebrach po lewej stronie klatki piersiowej, co pewnie mia³o znaczyæ, ¿e na sercu, a ona stwierdzi³a, ¿e jak dzieci podrosn¹, bêdzie nalegaæ, ¿eby program obejrza³y. I ¿e ci¹gle siê boi, ale có¿. W lipcu og³osi³a, ¿e przygotowuje nastêpne, rodzinne reality show, poœwiêcone odbudowywaniu ¿ycia – w sensie dos³ownym i symbolicznym; maj¹ remontowaæ dom, co jest sytuacj¹ stresuj¹c¹ i bêdzie to test dla si³y ich zwi¹zku po terapii. Znów zawrza³o. Ale Tori jest przyzwyczajona.

Od dnia filmowego debiutu zbiera ciêgi od widzów i internautów. Przyci¹ga negatywne, czêsto wrêcz bezlitosne oceny i komentarze jak magnes. Ludzi wszystko w niej denerwuje; wygl¹d, decyzje ¿yciowe, szczêœliwe i pechowe zakoñczenia.

A. Radziejowska

24

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

GRUBE

u

RYBY

i

PLOTKI

Taylor Swift zawsze w szpilkach i pe³nym makija¿u.

# Taylor Swift zamieszka³a na Manhattanie. Pó³ roku temu zakupi³a za 20. mln. dolarów dwa lofty w Tribeca i po³¹czy³a je w ca³oœæ. Po ka¿dej wizycie na si³owni, która mieœci siê w pobli¿u jej domu, wychodzi na ulicê w pe³nym makija¿u, w szpilkach i w nastêpnej sukience w kwiatki. Jak twierdzi, Nowy Jork jest wart odrobiny wysi³ku i ona chce ten wysi³ek w³o¿yæ, nawet jeœli efekt ma trwaæ jedynie kilka przecznic. # Emma Watson, niegdysiejsza towa-

u Emma Watson – Ambasadorka Dobrej Woli. rzyszka przygód Harry Pottera ma obecnie 24 lata, skoñczy³a w maju tego roku Brown University w Providence, Rhode Island, w lipcu zosta³a Ambasadork¹ Dobrej Woli przy ONZ, a ju¿ we wrzeœniu zgromadzenie nagrodzi³o jej pierwsze wyst¹pienie w Nowym Jorku owacj¹ na stoj¹co. Emma pomaga propagowaæ now¹ kampaniê: HeForShe. Akcja ma zdopingowaæ wszystkich do opowiedzenia siê za równoœci¹ p³ci. W przemówieniu m³oda pani ambasador wróci³a wspomnieniami do swojego dzieciñstwa. Powiedzia³a miêdzy innymi, ¿e sta³a siê feministk¹ w wieku oœmiu lat, gdy za takie samo zachowanie w szkole j¹ nazywano apodyktyczn¹, a ch³opców energicznymi.

W tym tygodniu pojecha³a do Urugwaju przekonywaæ kobiety do wiêkszego udzia³u w ¿yciu politycznym. # Do akcji HeForShe do³¹czy³ tak¿e Jared Leto. Opublikowa³ mianowicie swoje piêkne zdjêcie z entuzjastycznym poparciem dla równoœci p³ci. Ciekawe, czy siê bardzo zdziwi, jak mu ktoœ mi³osiernie podpowie, ¿e to znaczy równie¿; nie kle-

pie siê ledwie poznanych kobiet protekcjonalnie po pupach. # George Clooney o¿eni³ siê - i jak twierdz¹ z³oœliwcy - zrobi³ tym samym pierwszy krok ku karierze politycznej ku której d¹¿y prostuj¹c swe skomplikowane ¿ycie uczuciowe, do tej pory krêc¹ce siê wokó³ si³aczek i mistrzyñ wrestlingu. Œlub, udzielony przez mera Wenecji, trwa³ siedem minut i kosztowa³ 750 dolarów, jak wyliczy³a szybko dociekliwa amerykañska prasa. Prasa brytyjska skoncentrowa³a siê natomiast na cenach win serwowanych w czasie przedœlubnych posi³ków; od 13.00 do 2.000 funtów za butelkê, a skonsumowano butelek sporo, bo choæ sama ceremonia by³a krótka, to wszystko razem trwa³o cztery dni. Goœcie przybywali z 30 ró¿nych krajów œwiata na spotkania przedœlubne i poœlubne i byli goszczeni na ró¿ne sposoby. Pokoje dla nich gospodarze zarezerwowali w najlepszych weneckich hotelach: The Aman Canal Grande Venice, który mieœci siê w pa³acu z XVI wieku i The Belmond Hotel Cipriani. Oczywiœcie nie zapomniano o przeja¿d¿kach gondolami, zachodach s³oñca z szampanem, sukniach z trenami i lœnieniu brylantów.

Zdjêcia z samego œlubu zakupi³ magazyn Vogue. Zdjêcia z ró¿nych momentów oraz pozowane - na których George wygl¹da jakby walczy³ ze skutkami ubocznymi nadmiaru beta-karotenu – zakupi³y inne magazyny i tygodniki. ¯eby jednak mieæ show, a nie mieæ z³ej prasy, pañstwo m³odzi oœwiadczyli, ¿e wszystkie wp³ywy ze œlubu oddadz¹ na wybran¹ organizacjê lub akcjê charytatywn¹, co zostanie og³oszone póŸniej. Pan M³ody mia³ w mankietach œnie¿nobia³ej koszuli spinki z wygrawerowanym imieniem George po arabsku, a resztê z firm swoich przyjació³, wszyscy siê wiêc przy okazji podreklamowali. Amal Alamudin na przyjêciu przedœlubnym mia³a, przewiduj¹co, czerwona sukniê, dok³adnie tak¹ sam¹ jak Michelle Obama styczniu 2011 roku na jednym z oficjalnych przyjêæ w Bia³ym Domu. Natomiast do fotografii œlubnych w³o¿y³a œmietankow¹, od Oskara de La Renta, z ca³ymi milami ci¹gn¹cego siê za nia trenu, a po œlubie bia³¹ mini w czerwone kwiatki.... i koronki i du¿o krótszy przód ni¿ ty³ i w ogóle.... to chyba z radoœci, wiêc trzeba wybaczyæ. Na œlubie nie pojawili siê zaproszeni i zapowiadani Angelina Jolie i Bratt Pitt. # Beyonce natomiast nie by³a zapowiadana, a wyst¹pi³a na trzecim ju¿ Global

u George Clooney i Amal Alamuddin. Na ich œlub przyjechali goœcie z 30. krajów.

Citizen Festival w Cantral Parku. Publicznoœæ dozna³a napadu entuzjazmu, gdy siê okaza³o, ¿e ostatnie dwa zamykaj¹ce koncert numery -„Holy Grail” i „Forever Young”- Jay-Z zaœpiewa razem z ¿on¹.

Reszta wykonawców by³a zapowiedziana: Sting, Alicia Keys, The Roots, Jessica Alba, Carrie Underwood- ¿eby wymieniæ niektórych. Gospodarz koncertu- prawie tak samo interesuj¹cy jak w X-Men i na szczêœcie ju¿ zdrowy Hugh Jackman, szala³ na scenie i œciska³ goœci bardzo sumiennie. Global Citizen Festival zbiera³ w tym roku pieni¹dze na szczepionki dla dzieci w krajach, gdzie ich brak daje siê boleœnie odczuæ. Bilety s¹ zawsze za darmo, ale w trakcie koncertu widzowie wysy³aj¹ esemesy z datkami, mo¿na te¿-jeszcze i teraz-w³¹czyæ siê w akcjê na stronie; http://www.globalcitizen.org # Mieszkanka Bronxu usi³owa³a przemyciæ wart¹ ok.$58.000 kokainê. Po przylocie z Meksyku na JFK zg³osi³a, ¿e ma

w torbie produkty spo¿ywcze, wiêc wezwany na tê okolicznoœæ pracownik s³u¿b przeœwietli³ jej baga¿ i stwierdzi³, ¿e w œrodku zadeklarowanych produktów spo¿ywczych znajduj¹ siê jakieœ dziwne kszta³ty. Mia³y to byæ klopsy w sosie, ale nie by³y. Lepiej z podró¿y zabieraæ na pami¹tkê jedynie wspomnienia. # Trzy gwiazdki Michellin- najwiêcej w tej klasyfikacji - przypad³y w tym roku nowojorskim restauracjom: Jean-Georges, Per Se, Le Bernardin, The Chef's Table at Brooklyn Fare, Masa i Eleven Madison Park. Trzy gwiazdki oznaczaj¹, ze serwowane tam dania s¹ absolutnie wyj¹tkowe. Michelin przyznaje swoje gwiazdki doœæ sk¹po, a publikuje w wydawanych od 1900 roku we Francji informatorach-przewodnikach. Opinie na temat dañ ustalaj¹ miêdzy sob¹ wys³ani specjalnie na przeszpiegi mistrzowie kuchni. ❍

25

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Greenpoint Properties Inc. Real Estate , broker Victor Wolski , associate broker Diane Danuta Wolska

Specjaliœci od sprzeda¿y nieruchomoœci Greenpoint, Williamsburg i okolice

cell. 917-608-5344 Darmowa wycena domów * Komputerowa rejestracja czynszów * Notariusz *

☛ Na sprzeda¿:

Kingsland Ave – 3 rodzinny dom: $ 1,690 000 Ridgewood: 3-rodzinny, murowany, po kapitalnym remoncie, œwietna lokalizacja, piêkne mieszkanie dla w³aœciciela: $ 999 000

Greenpoint:

☛ Potrzebne domy na sprzeda¿ i mieszkania do wynajêcia.

933 Manhattan Ave. (pom. Kent St. & Java St. www.greenpointproperties.com tel. 718-609-1485

Norman Travel Agency Lokalizacja

Staten Island New York 25 lat

Anna Bielas

Tel. 718-351-6370

* Bilety Lotnicze * Wakacje * Notariusz * T³umaczenia

LOTERIA WIZOWA DV - 2016 od 1 paŸdziernika do 3 listopada 2014

ZG£OSZENIA ELEKTRONICZNE z potwierdzieniem Departamentu Stanu USA ZDJÊCIA i SCAN - na miejscu (zni¿ki dla ubieg³orocznych klientów)

PODATKI INDYWIDUALNE BILETY LOTNICZE PE£NOCNICTWA SPONSOROWANIE RODZINNE OBYWATELSTWO i inne formy EMERYTURY AMERYKAÑSKIE T£UMACZENIA DOKUMENTÓW NOTARY PUBLIC - APOSTILLE AMERYKAÑSKIE ID i MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY

Emilia’s Agency 574 Manhattan Ave, Brooklyn, NY 11222, tel. 718-609-1675; 718-609-0222 sroczynska@aol.com

Fortunato Brothers 289 MANHATTAN AVE. (blisko Metropolitan Ave.) BROOKLYN, N.Y. 11211; Tel. 718-387-2281 Fax: 718-387-7042 CAFFE - PASTICCERIA ESPRESSO - SPUMONI GELATI - CAKES

W³oska ciastkarnia czynna codziennie do 11:00 wieczorem, a w weekendy do 12:00 w nocy. Zapraszamy.

doœwiadczenia z biznesie turystycznym

info@normantravelagency.com www.normantravelagency.com https://facebook.com/NormanTravelAgency

Chcemy reklamowaæ Twoj¹ firmê!

Kurier Plus, tel. (718) 389-3018

Czytaj nas w internecie: www.kurierplus.com

Pijawki

663 Grandview Ave., Ridgewood, NY 11385, (718) 366-3200 www.mortonridgewood.com Pe³ne us³ugi pogrzebowe ju¿ od $3225. W tym wizytacje, trumna i wszystkie niezbêdne profesjonalne us³ugi.

Przewóz zw³ok do Polski w konkurencyjnej cenie.

(646) 460 4212

W-NASSAU MEAT MARKET

● Pijawki medyczne stawiane na wszelkie schorzenia ● Oczyœæ swoje cia³o, pozbêdziesz siê chorób. ● Pijawki z hodowli, stawiane tylko jeden raz.

Gabinety znajduj¹ siê w Greenpoint, NY, Garfield, NJ

CARING PROFESSIONALS, INC.

Kiszka

70-20 Austin St, suite 135, Forest Hills, NY 11375 (718) 897-2273 wew.114 (F do 71 Ave. Forest Hills) ☛ Oferujemy prace dla opiekunek posiadaj¹cych legalny pobyt i certyfikat HHA. ☛ Tym, którzy nie maj¹ certyfikatu organizujemy bezp³atne kursy. ☛ Wszyscy, którzy kiedyœ u nas pracowali s¹ równie¿ mile widziani.

Najsmaczniejsze

Oferujemy prace we wszystkich dzielnicach.

domowe wêdliny

Rejestracja w poniedzia³ki i œrody od godz. 10 am.

Po informacje prosimy dzwoniæ od poniedzia³ku do pi¹tku w godz. 10 am - 4 pm. Mówimy po polsku.

915 Manhattan Ave. Brooklyn, N.Y. 11222 Tel: 718-389-6149

26

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

Nowa

powieϾ

w

odcinkach

Liliana Arkuszewska

Czy by³o warto?

Odyseja d¿insowych Kolumbów

– Ano… ju¿ o tym pomyœla³am. Od przyjació³ki z pracy dostanê ³ó¿eczko dla Patki. Mo¿e i coœ wiêcej.

Puk, puk… spogl¹damy zdziwieni w stronê drzwi. Uchylaj¹ siê powoli, bez szmeru, a zza nich wy³ania siê czarna czupryna Roberta. Tu¿ za nim Mari¿ola, od progu wyrzuca rêce w górê.

– Gratulacje! To ci dopiero nowina!

– Grande occasion! Musi byæ wino – Robert stawia na stole butelki.

– S³awek, zacz¹³eœ coœ mówiæ, ¿e wiesz, jak sobie poradziæ z umeblowaniem – przypomina Gosik.

– No w³aœnie. S³ysza³em, ¿e ludzie wyrzucaj¹ niepotrzebne rzeczy do pojemników, czegoœ w rodzaju œmietników rozstawianych po mieœcie. Mo¿e w nich coœ siê trafi? Tylko gdzie ich szukaæ?

– Dobrze s³ysza³eœ – potwierdza Jirka.

– Informacje o nich podaj¹ w gazetach.

To du¿e zielone kontenery. U nas w s¹siedztwie maj¹ postawiæ taki w poniedzia³ek. Je¿eli znajdziecie coœ, co siê przyda, to wstawimy do naszej piwnicy. Choæ ma³a i zagracona, to miejsce siê znajdzie.

– A my mo¿emy wam sprezentowaæ kolorowy telewizor – oferuje Mari¿ola.

– Niedawno kupiliœmy Sony, a poprzedni zatrzymaliœmy, jakbym czu³a, ¿e siê przyda.

– Naprawdê?!

– Mamy te¿ sk³adany stolik, krzes³a i sporo innych rzeczy. Do kuchni siê przydadz¹. „Potrzeba matk¹ wynalazku”, ale tak¿e ubogich, dociekliwych emigrantów. W ci¹gu nastêpnych dni na placu przed koœcio³em dowiadujemy siê, ¿e wymyœlono now¹, lepsz¹ metodê dzwonienia za darmo. Poprzednia by³a na szabelkê, ta jest na wêdkê. Potrzebna ¿y³ka i przynêta – okr¹g³a blaszka, najlepsza drobna moneta.

Andrzej kupuje ma³e wiert³o i kombinerki. Na kamiennym murku zaostrza dwadzieœcia centymów. Wyszlifowany do perfekcji miedziany pieni¹¿ek chwyta kombinerkami i wierci ma³¹ dziurkê.

Przez ni¹ przewleka cienk¹ ¿y³kê. Wêdka gotowa! Czas zarzuciæ.

On jeden ma cierpliwoœæ i zaciêcie. Æwiczy technikê, a¿ staje siê specem.

Ma wyczucie, jak wrzuciæ do automatu we w³aœciw¹ przegródkê, na jak¹ d³ugoœæ wpuœciæ blaszkê, kiedy poderwaæ, by przed³u¿yæ czas po³¹czenia.

Na bie¿¹co i darmowo komunikujemy siê ze œwiatem.

Wyprawy po meble tak¿e siê rozpoczê³y.

– Zobaczcie, co mamy! – ch³opaki chwal¹ siê zdobycz¹.

Pierwszy nabytek to dwa fotele, takie ca³kiem, ca³kiem, obite derm¹ koloru dojrza³ego agrestu. Ukradkiem przed Grub¹ wniesione do pokoju S³awków.

– Wujek, a gdzie to kupi³eœ? – chce wiedzieæ Patka.

S³awka przytka³o, drapie siê po g³owie, myœl¹c, co odpowiedzieæ.

– Kupi³em… eee… w sklepie, Paciu.

– A w jakim sklepie?

– Eeee…? – ze skrzywion¹ min¹ wytê¿a umys³. – W zielonym – wybrn¹³ z opresji.

– Wygl¹da³o na dobry pocz¹tek, bo trafi³ siê komplet. Kanapê od razu zanieœliœmy do Jirki. Trochê felerna, bo bez nóg,

a oparcia le¿a³y osobno – relacjonuje Andrzej.

– Nie wydziwiaj, wa¿ne, ¿e bêdzie na czym siedzieæ. Po³o¿ê Patkê i pomogê wam je umyæ.

W brodziku odchodzi ostre szorowanie.

– To ci Patka-aparatka, ale mnie za¿y³a.

Przecie¿ nie mog³em jej powiedzieæ, ¿e mamy to ze œmietnika – S³awek usprawiedliwia k³amstwo.

Po pó³godzinie ociera pot z czo³a.

– No, napracowaliœmy siê. Przy sobocie po robocie, czas na pasjansa.

– ChodŸ lepiej ze mn¹, zadzwonimy do Polski. Chcê siê dowiedzieæ, czy siostra dosta³a paszport, a ty zadzwonisz do rodziców – zachêca Andrzej.

– Ok, faktycznie, dawno z nimi nie gada³em.

Nie ma ich i nie ma ponad dwie godziny. Mija pierwsza w nocy, a ja zaczynam siê niepokoiæ. W koñcu z korytarza dochodzi stukot kroków.

Uchylam drzwi i widzê samego S³awka.

– Myœla³am ¿eœcie zginêli. Gdzie Andrzej?

– Ni choinki nie mo¿na siê dodzwoniæ do Polski. Do nikogo! Próbowaliœmy z ró¿nych telefonów i do wszystkich znajomych. Chyba linie uszkodzone. Ju¿ mia³em doœæ tego krêcenia, ale Andrzej ci¹gle próbuje.

Nieziemsk¹ cierpliwoœæ ma ten facet!

Przychodzi po drugiej, krêc¹c g³ow¹.

– A¿ wierzyæ siê nie chce… Za diab³a nie mo¿na siê po³¹czyæ z krajem – siada na ³ó¿ku zawiedziony. – Rozmawia³em z Nikosem, z Alièk¹, z Elektr¹, a Polskê zablokowa³o na amen.

– K³adŸ siê spaæ! Zobacz, która godzina! Spróbujemy jutro.

Rano g³oœnym waleniem do drzwi wyrywa nas ze snu sprz¹taczka.

– You stay? You go? – krzyczy przez drzwi z korytarza. Od pocz¹tku pobytu w tym hotelu jak zegarynka ka¿dego ranka budzi nas codziennie w ten sposób.

– Stay! – odkrzykujê automatycznie.

Mog³aby daæ ludziom spokój przynajmniej w niedzielê, jeszcze nie ma siódmej. Przekrêcam siê na drugi bok, z³a i po³amana.

O dziewi¹tej Andrzej œci¹ga mnie z ³ó¿ka.

– Czy do koœcio³a pojedziemy na dziesi¹t¹ czy na jedenast¹?

– Zapytam S³awków.

– Pociekaj, mamuœ, pójdê z tob¹ szczebiocze Patka.

Na korytarzu zgarbiona staruszka na klêczkach przy wiadrze wody myje pod³ogê. „Dlaczego kobieta w tym wieku jeszcze tak ciê¿ko pracuje?” – wspó³czujê, przechodz¹c obok. Patka przystaje przy niej i w nadziei, ¿e nawi¹¿e rozmowê, grzecznie zagaduje: – Bonjour, Justej Jugo³.

Pomarszczona starowina przerywa na moment, podnosz¹c g³owê. Rzuca niesympatyczne spojrzenie i nic nie odpowiadaj¹c, wraca do swojego zajêcia. Niepocieszona Patka zastanawia siê przez chwilê, czy nie spróbowaæ jeszcze raz. Zignorowana, odwraca siê jednak i biegnie do pokoju S³awków.

– Na któl¹ do koœció³ka? – pyta Gosika susz¹c¹ w³osy.

– Jak siê pospieszycie… szlag by to

trafi³! Znowu korki wywali³o! – irytuje siê, bo w³osy ci¹gle mokre. – S³awek, zejdŸ do Grubej i powiedz: lumiére kaput.

Niech chytruska w³¹czy pr¹d. Nie wyrobimy siê na dziesi¹t¹. Pojedziemy na jedenast¹ na sumê. * Zimne ranne powietrze i tañcz¹ce p³atki œniegu budz¹ nas na dobre.

– I do której walczy³eœ z telefonami?

– S³awek zagaduje Andrzeja.

– Ach, nawet nie pytaj! I mnie zabrak³o cierpliwoœci. Skapitulowa³em oko³o drugiej. Takiej sytuacji jeszcze nie by³o, wci¹¿ zajête, jakby wszyscy naraz i zewsz¹d dzwonili do Polski.

Przed wejœciem do metra Gosik przystaje przed kioskiem.

– O Bo¿e!

– Co siê sta³o?

Zatrzymujemy siê kilka kroków dalej.

Obracamy siê zdziwieni. Gosik przejêta, ze wzrokiem wlepionym w stertê le¿¹cych na ladzie gazet, bierze jedn¹ w rêce.

– Zobaczcie! Oto odpowiedŸ, dlaczego nie mogliœcie siê w nocy dodzwoniæ do kraju. W Polsce o pó³nocy zosta³ wprowadzony stan wojenny!

Na pierwszej stronie „Le Monde” fotografia genera³a Jaruzelskiego w telewizyjnym ekranie. Pod ni¹ zdjêcie ulicy z d³ug¹ kolumn¹ czo³gów i wojskiem.

Poczu³am, jak mój ¿o³¹dek siê œciska, a nogi robi¹ siê jak z waty. Ch³ód przeszy³ odzienie, wbi³ siê w szpik koœci. „wojna” – przemknê³o mi przez myœl, rozla³o siê po ciele, a¿ skóra œcierp³a. Zastygliœmy, wpatruj¹c siê we wstrz¹saj¹c¹ wiadomoœæ.

– Ojciec mia³ przeczucie. Nie s¹dzi³em jednak, ¿e tak szybko wspomnê jego s³owa – odzywa siê blady jak œciana Andrzej.

– Czy pisz¹, jakie to, wojsko? Nasze czy „bratnie”?

– ChodŸcie ju¿! JedŸmy do koœcio³a!

Tam na pewno dowiemy siê wiêcej szczegó³ów – pogania S³awek.

W jednej chwili posmutnieliœmy, jak na wieœæ o zgonie bliskiej osoby, a myœli pogna³y do ojczyzny. Widz¹c nag³¹, niezrozumia³¹ zmianê nastroju, ¿a³obne miny, Patka wypytuje, co siê sta³o. Jak jej to wyt³umaczyæ?

– Wiesz, córciu, dzisiaj w Polsce zrobi³o siê bardzo niebezpiecznie. Na ulicach wojsko… – pokazujê jej zdjêcia w gazecie. Nie bardzo rozumie, ale ja równie¿ nie jestem w stanie poj¹æ, co to jest stan wojenny.

Gosik doczytuje siê, ¿e granice kraju zosta³y zamkniête. Na ulicach polskie wojsko. Komunikacja z Polsk¹ wstrzymana. Wprowadzono godzinê policyjn¹.

Spodziewana jest ingerencja wojsk radzieckich.

Ju¿ z daleka widaæ gêsty t³um, wylewaj¹cy siê przez drzwi na plac koœcio³a. Mijamy zaniepokojone twarze, g³oœne dyskusje, z których dochodz¹ lamenty i p³acze. Przeciskamy siê do œrodka pêkaj¹cego w szwach koœcio³a.

Na dzisiejszej mszy czuæ wyj¹tkowoœæ chwili, wspólnotê zgromadzonych. Wszyscy przynieœliœmy tu ze sob¹ troskê o ojczyznê, obecni cia³em, lecz duchem, myœlami i modlitw¹ z rodakami w kraju. Zatrwo¿eni dr¿ymy

odc. 36 o bliskich.

Na kazaniu: ojczyzna w potrzebie – „Solidarnoœæ” nie umar³a! Ksi¹dz grzmi z ambony na bezbo¿ny komunizm. Atmosfera skupienia przy podniesieniu, cisza po komunii, powoli koj¹ ¿a³oœæ. Nagle zabrzmia³y organy i rozlega siê: Bo¿e, coœ Polskê… – ciarki przechodz¹ po ciele – otacza³ blaskiem potêgi i chwa³y…

– zawtórowa³ t³um. S³owa ponios³o przez otwarte drzwi, echem odbi³y siê od budynków wokó³ placu. Wznios³e g³osy grzmi¹ patriotycznym chórem, od¿ywa nadzieja i duch walki. Œpiewem modlimy siê za ojczyznê. Serca œciœniête z bólu. Zaczynam d³awiæ siê z przejêcia.

Gosik jeszcze bardziej, próbuje œpiewaæ, lecz nie jest w stanie, zakrywa usta d³oñmi, spogl¹daj¹c na mnie zaczerwienionymi oczami. £zy jak grochy sp³ywaj¹ nam po policzkach. Rozbita, nie potrafiê pozbieraæ prze¿yæ, burzy emocji: ¿alu, z³oœci, bólu, strachu. Na obczyŸnie, z dala od kraju, czujê siê bezradnie wobec tej tragedii.

Tym, którzy zostawili tam bliskich, ogromnie wspó³czujê. Wolê nie myœleæ, co by by³o, gdyby Andrzej nie pos³ucha³ ojca. * PóŸnym popo³udniem polskie flagi powiewaj¹ nad g³owami. D³ugi pochód ci¹gnie przez Place de la Concorde i rue de Constantine pod polsk¹ ambasadê, by zaprotestowaæ, wyraziæ dezaprobatê dla stanu wojennego. W t³umie starsi, m³odzie¿, dzieci, wszyscy g³oœno skandujemy has³a z niesionych transparentów: „Jaruzelski zdrajc¹”, „Precz z komun¹”, „So-li-dar-noœæ, So-li-dar-noœæ” – roznosi siê wko³o. Choæ tyle mo¿emy zrobiæ. S³awek niesie na ramionach Patkê. Zimny wiatr znad otwartej Esplanade des Invalides smaga po twarzach. Na chwilê zapada cisza.

Raptem wyrywa siê Patka: – Luskie do lasu!

Dêbiejemy zaskoczeni. Id¹cy b³yskawicznie podchwytuj¹ has³o, skandujemy g³oœniej: – Rus-kie-do-lasu! Rus-kie-do-lasu!

Sk¹d ona to wziê³a? Czy wie, co krzyczy i o co chodzi?

Los paskudny zabiera jednym, a drugim daje. Polacy w kraju stracili, wolnoœæ, ci przebywaj¹cy tutaj – zyskali. Wkrótce w trybie przyspieszonym przyznaj¹ wszystkim, którzy o niego wyst¹pili, azyl polityczny i zalegalizowany pobyt we Francji. O ironio! Im gorzej w Polsce, tym lepiej uchodŸcom na Zachodzie. Ludzie wspó³czuj¹, pomagaj¹. Polityczna sytuacja wywo³ana stanem wojennym u³atwia i procedury emigracyjne.

Id¹ Œwiêta, pierwsze Bo¿e Narodzenie poza krajem. Tylko Gosik wie, jak to jest, ju¿ raz spêdzi³a je w Peru, z dala od ojczyzny. Przyznaje, ¿e têskno wtedy za bliskimi, do tradycji, za polsk¹ atmosfer¹.

Liliana Arkuszewska

Szczecinianka. Wyjecha³a z kraju z trzyletni¹ córk¹, mê¿em, siostr¹ i szwagrem; najpierw do Francji, potem do Kanady.

W Odysei d¿insowych Kolumbów razem z ni¹ prze¿ywamy emigracyjn¹ codziennoœæ i zastanawiamy siê – czy by³o warto?

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014

27

28

KURIER PLUS 4 PAÌDZIERNIKA 2014