Kurier Plus - 25 listopada 2015

Page 1

ER KURI

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

P L U S

P O L I S H NUMER 1108 (1408)

W E E K L Y

ROK ZA£O¯ENIA 1987

PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

➭ Nagroda dla Anny Frajlich-Zaj¹c – str. 3 ➭ Zamach stanu w Lechistanie – str. 5 ➭ Porno w teatrze i polityce – str.7 ➭ Polskie artystki na nowojorskich estradach – str. 13 ➭ Nowy Car. Ksi¹¿kowa biografia Putina – str. 15

M A G A Z I N E

TYGODNIK

28 LISTOPADA 2015

Adam Sawicki

Kto tu chce terrorystów?

Paryski zamach islamistów, który poch³on¹³ 130 ofiar œmiertelnych musia³ wywo³aæ reakcjê pretendetów do nominacji partyjnych w przysz³orocznych wyborach prezydenckich. Szkoda, ¿e ani republikanie ani demokraci nie przedstawili spójnego programu dzia³ania w tej sprawie. Ci pierwsi nie stroni¹ od oskar¿eñ. Zaœ demokratka z najwiêksz¹ szans¹ na nominacjê Hillary Clinton chwiejnie broni polityki prezydenta Baracka Obamy, któr¹ sama wprowadza³a w ¿ycie przez cztery lata jako sekretarz stanu w jego gabinecie. Republikanie wypadaj¹ gorzej w tej sprawie proponuj¹c szybkie œrodki zaradcze œwiadcz¹ce bardziej o strachu, ni¿ o przemyœlanej polityce. Pierwszym celem ich krytyki by³a propozycja Obamy przyjêcia do USA w przysz³ym roku co najmniej dziesiêciu tysiêcy uchodŸców z Syrii. Nazwali to „szaleñstwem” i gotow¹ recept¹ na przenikanie terrorystów do Ameryki. Owszem, zapewne nie da siê odsiaæ wszystkich potencjalnych fanatyków. Ale warto pamiêtaæ, ¿e w bie¿¹cym roku do Niemiec trafi pó³tora miliona imigrantów. Wiadomoœæ, ¿e jeden z paryskich zamachowców przedosta³ siê do Europy przez Gre-

cjê jako uchodŸca spowodowa³a paniczn¹ reakcjê po³owy gubernatorów, z jednym wyj¹tkem z partii republikañskiej. Za¿¹dali lub poprosili rz¹d federalny, by nie przysy³a³ do ich stanów imigrantów z Syrii. I to mimo faktu, ¿e wpuszczeni na terytorium Stanów Zjednoczonych bêd¹ nadzorowani przez agencje wywiadowcze przez okres od 18 miesiêcy do dwóch lat. Republikanie w Kongresie zagrozili zablokowaniem programu osiedlania Syryjczyków powo³uj¹c siê na dyrektora FBI, który uprzedzi³, ¿e nie mo¿na „absolutnie zapewniæ” wykrycia ekstremistów z powodu niedostatku informacji z Syrii. Pretendenci do Bia³ego Domu posunêli siê dalej. Najbardziej popularny z nich Donald Trump oraz emerytowany neurochirurg Ben Carson, proponuj¹ ca³kowite wstrzymanie przyjmowania uchodŸców z Syrii. Ponadto Carson proponuje œcis³y nadzór ju¿ osiedlonych w USA. Natomiast Trump wzywa do ich wysiedlenia ze Stanów Zjednoczonych. ➭ 12

Z okazji Œwiêta Dziêkczynienia radoœci dzielenia siê z innymi ¿yczy Kurier Plus.

Anna Walentynowicz zmieni³a moje ¿ycie Ze S³awomirem Grünbergiem rozmawia Izabela J. Barry – Twój artystyczny, zawodowy ¿yciorys jest doœæ dziwny – ledwo skoñczy³eœ Szko³ê, a ju¿ znalaz³eœ siê w Ameryce. Przypomnij, jak to siê sta³o. Wydzia³ re¿yserii ³ódzkiej Szko³y Filmowej skoñczy³em w 1981 roku. Przedtem przez dwa lata studiowa³em na wydziale operatorskim, potem zda³em egzamin wstêpny na re¿yseriê, dostaj¹c siê od razu na drugi rok. Przedtem jeszcze studiowa³em na SGGW i skoñczy³em wydzia³ technologii drewna. Z tych studiów pozosta³ mi dyplom magistra in¿yniera i komplet w³asnorêcznie zrobionych mebli, które wci¹¿ stoj¹ w moim warszawskim mieszkaniu.

u

S³awomir Grunberg – M³odzi ludzie szukaj¹ wzorów i Karskich w tej chwili nam potrzeba.

– A jaki by³ Twój pierwszy film? Nosi³ tytu³ „Niedziela” – to by³ film zrobiony na drugim roku re¿yserii. Opowiada³ historiê ma³ego miasteczka, do którego przyje¿d¿a grupa cyrkowa, ¿eby daæ swój ostatni wystêp. Ten film by³ zrobiony na taœmie kolorowej, 35 mm, pojecha³ do Krakowa na Festiwal Filmów Krótkometra¿owych, gdzie w³aœnie wprowadzono konkurencjê filmów studenckich. I zdoby³ tam g³ówn¹ nagrodê. To by³ rok 1980. Potem zrobi³em film „Anna Proletariuszka”, film o Annie Walentynowicz i to dziêki niemu znalaz³em siê w Nowym Jorku.

– Opowiedz o swojej relacji z Ann¹ Walentynowicz. Robi³em ten film z koleg¹, z Markiem Ciecierskim. To by³a nasza wspólna praca, film absolutoryjny. Poniewa¿ pracowaliœmy nad nim we dwóch, móg³ byæ d³u¿szy ni¿ jest to przewidziane w szkolnych przepisach – 45-minutowy. Pomys³ powsta³ kiedy Anna Walentynowicz przyjecha³a do Szko³y i da³a wyk³ad, opowiadaj¹c swoj¹ historiê. S³uchaliœmy tego z otwartymi ustami. Postanowiliœmy zrobiæ film o Annie. Potem przez dziewiêæ miesiêcy 1981 r. jeŸdziliœmy miêdzy Warszaw¹ a Gdañskiem, spêdzaliœmy czas z Ann¹, z Lechem Wa³ês¹, z ludŸmi Solidarnoœci. Krêciliœmy strajki i wszystko, co siê wtedy dzia³o, a dzia³o siê przecie¿ wiele. I tak siê zaprzyjaŸni³em z pani¹ Walentynowicz. Sta³a siê moj¹ przybran¹ babci¹ – moja prawdziwa babcia umar³a kilka lat wczeœniej i Anna mi j¹ w jakimœ sensie zastêpowa³a. By³a bardzo ciep³a, przyjmowa³a nas u siebie w mieszkaniu. Kiedy skoñczyliœmy film, dostaliœmy propozycjê pokazania go w MoMA w Nowym Jorku. Przyjecha³em tu w listopadzie 1981 r., ale nie wzi¹³em filmu z sob¹, bo przechodzi³ przez ostatnie zgrania muzyki, poprawki w dŸwiêku. Mia³ byæ tu wys³any, oczywiœcie, nigdy to siê nie sta³o i na nastêpne prawie dziesiêæ lat film zosta³ „zaaresztowany” i od³o¿ony na pó³kê. ➭ 10-11


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.