15 minute read
➭ Dlaczego g³upio postêpujesz z pieniêdzmi – str
www.kurierplus.com KURIER PLUS 4 CZERWCA 2022 17
El¿bieta Baumgartner radzi Dlaczego g³upio postêpujesz ze swoimi pieniêdzmi
Advertisement
Pewnie nie zastanawia³eœ siê nad tym, ¿e jeœli chodzi o wydawanie i inwestowanie pieniêdzy, to jesteœ swoim najgorszym wrogiem. ¯aden stronniczy doradca finansowy czy niekompetentny mened¿er nie jest w stanie tak zaszkodziæ twoim finansom, jak ty sam. Oto kilka b³êdów poznawczych, które sprawiaj¹, ¿e postêpujesz nierozs¹dnie ze swoimi pieniêdzmi i nawet o tym nie wiesz.
Co to s¹ b³êdy poznawcze?
Najpierw wyjaœnijmy kilka terminów. Pojêcie „heurystyka” pochodzi z Grecji i znaczy tyle co „znajdujê”. Jest to uproszczona metoda wnioskowania, taka droga na skróty. Jednak stawianie hipotez, których nie trzeba udowadniaæ, prowadzi do b³êdów poznawczych.
B³êdy poznawcze to pu³apki myœlenia –nieracjonalne sposoby postrzegania rzeczywistoœci. Ich zalet¹ jest fakt, ¿e uruchamiaj¹ siê automatycznie, dzia³aj¹ bardzo szybko i nie wymagaj¹ od nas wysi³ku, bo nie anga¿uj¹ nawet naszej œwiadomoœci. Automatyczne myœlenie prowadzi do wielu b³êdów w rozumowaniu i decyzjach, dotkliwych szczególnie wtedy, gdy dotycz¹ kariery albo pieniêdzy.
Ekonomia behawioralna, w tym heurystyki i b³êdy poznawcze, by³y przedmiotem prac Amosa Tversky'ego i Daniela Kahnemana, które zas³u¿y³y na nagrodê Nobla w roku 2002.
Efekt status quo
Jednym z najistotniejszych b³êdów jest efekt status quo – tendencja do akceptowania rzeczy takich, jakimi aktualnie s¹. Jeœli nie musimy, na ogó³ nie podejmujemy próby ich zmiany, poniewa¿ wymaga to nak³adów kosztów i wysi³ku, a tak¿e wi¹¿e siê z ryzykiem pogorszenia sytuacji. I tak korzystamy z us³ug tego samego banku, choæ pobiera wysokie op³aty, utrzymujemy ten sam portfel inwestycyjny, mimo ¿e ju¿ dawno przesta³ odpowiadaæ naszym celom finansowym, albo pozostajemy w tej samej, nielubianej pracy. Chcemy, aby wszystko zosta³o tak, jak jest. To niebezpieczne podejœcie w œwiecie, który podlega ci¹g³ym zmianom.
Przyk³ad: Pasywne osoby unikaj¹ce zmian nie zapisz¹ siê do programu emerytalnego 401 (k) w pracy i na przestrzeni lat pozbawi¹ siê dziesi¹tek tysiêcy dolarów, albo kontynuuj¹ p³acenie kosztownych rat na sta³e ubezpieczenie na ¿ycie, które dawno przesta³o im byæ potrzebne.
Efekt zerowego ryzyka
Jest to ocenianie, ¿e redukcja ryzyka do zera jest bardziej wartoœciowa, ni¿ wynika³oby to z wyceny samego ryzyka. Podobnie dzia³a „niechêæ do straty” (loss aversion bias).
Ka¿dy chcia³by coœ zyskaæ bez ryzyka i godzi siê z wyrzeczeniami, by je zminimalizowaæ, albo ca³kowicie wyeliminowaæ. Ale zarz¹dzanie ryzykiem wcale nie powinno polegaæ na eliminacji ryzyka, lecz na jego dozowaniu. O¿eni³eœ siê mimo prawdopodobieñstwa, ¿e wasz zwi¹zek siê rozpadnie. Zak³adasz firmê, mimo mo¿liwoœci plajty. Wybra³eœ swój zak³ad pracy, mimo ¿e mo¿esz nie awansowaæ tak szybko, jak byœ tego chcia³. Krótko mówi¹c – dozuj ryzyko rozs¹dnie i nie ³udŸ siê, ¿e go ca³kowicie unikniesz.
Jeœli chodzi o finanse, to bez ryzyka mo¿esz ulokowaæ pieni¹dze tylko w banku, który jest ubezpieczony przez FDIC, i zarobiæ co najwy¿ej parê procent – prawie zero po uwzglêdnieniu inflacji. Inne finansowe instrumenty wi¹¿¹ siê z doz¹ ryzyka tym wiêksz¹, im bardziej s¹ intratne.
Efekt zakotwiczenia
Efektem zakotwiczenia jest uprzedzenie poznawcze, które pokazuje powszechn¹ ludzk¹ tendencjê do nadmiernego polegania na pierwszej informacji (kotwicy) przy podejmowaniu decyzji. W dodatku u¿ywamy tej wstêpnej informacji do dokonywania kolejnych ocen, które z t¹ „kotwic¹” nie maj¹ nic wspólnego.
Efekt zakotwiczenia wp³ywa na nasze decyzje niezwykle silnie i jest powszechnie wykorzystywany w sprzeda¿y i negocjacjach. Heurystykê zakotwiczenia u¿ywaj¹ w³aœciciele restauracji, przez umieszczenie na pocz¹tku jad³ospisu najdro¿szego dania, bo te kolejne wydaj¹ siê klientowi przystêpne cenowo. Gdy zobaczysz na pó³ce w sklepie buty za dwieœcie dolarów, to te obok, za sto dolarów, uznasz zatanie. Chêtniej kupujesz towary, gdy ich „sugerowana cena” na metce jest znacznie wy¿sza od ostatecznej. £atwiej przystaniesz na ugodê z firm¹ ubezpieczeniow¹, je¿eli dorzuci ona jak¹œ kwotê do tej pierwotnie proponowanej.
Hiperboliczne obni¿enie wartoœci
Nazwa tej pu³apki myœlenia brzmi ezoterycznie (extreme or hiperbolic discounting), ale jej zasada jest prosta. Wybierasz mniejsze, ale natychmiastowe korzyœci, nad wiêksze w przysz³oœci. Maj¹c do wyboru 50 dolarów natychmiast, b¹dŸ otrzymanie 100 dolarów za rok, wiêkszoœæ ludzi wybierze 50 dolarów natychmiast.
Maj¹c w perspektywie ca³e dziesiêciolecia na inwestowanie, zamiast trzymaæ spokojnie swoje aktywa na gie³dzie, ludzie czêsto wchodz¹ i wychodz¹ z rynku, aby unikn¹æ drobnych strat, co koñczy siê wiêkszymi stratami na d³u¿sza metê.
Regu³a autorytetu
Regu³a autorytetu (argument from authority) – to sposób argumentowania (albo przekownywania samego siebie), polegaj¹cy na powo³ywanie siê na jakiœ autorytet.
Przyk³ad: Skoro mój ksiêgowy jest ekspertem od podatków, to musi mieæ racjê. Skoro goœæ w telewizji mówi³, ¿e dana spó³ka ma genialny produkt, to musi byæ prawda i warto w ni¹ zainwestowaæ (wiemy dobrze, ¿e nie koniecznie).
Efekt potwierdzenia
Efekt potwierdzenia (confirmation bias, belief bias) – to skrzywienie poznawcze, które powoduje, ¿e zamiast dociekaæ obiektywnej prawdy, szukamy argumentów na potwierdzenie tego, w co wierzymy. Widzimy tylko to, co chcemy, szukamy danych, które pasuj¹ do naszych przekonañ. Mamy sk³onnoœæ do przyjmowania lub odrzucania argumentów w oparciu o to, na ile pasuj¹ do naszych wczeœniejszych przekonañ, niezale¿nie od tego, na co wskazuj¹ obiektywne fakty. Efekt utopionych kosztów
Koszty utopione, to koszty ju¿ poniesione, które nie mog¹ zostaæ odzyskane. Ich wydanie czêsto powoduje powstanie b³êdu logicznego zwanego efektem utopionych kosztów (sunk costs fallacy).
Istnienie kosztów utopionych mo¿e ograniczaæ racjonalnoœæ decyzji – mamy tendencjê do uwzglêdniania kosztów utopionych do uzasadniania dalszej koniecznoœci anga¿owania siê w nierentowne przedsiêwziêcie, co w konsekwencji doprowadza do poniesienia wiêkszych strat w przysz³oœci. Mówimy sobie: skoro wyda³em sto dolarów, to nie mogê siê teraz wycofaæ.
Przyk³ad: Na drugim roku student dochodzi do wniosku, ¿e wybrana dziedzina mu nie odpowiada, ale nie zmienia kierunku, bo straci³by rok ¿ycia. Ktoœ daje sto dolarów zadatku na u¿ywany samochód, zmienia zdanie, ale mimo to kupuje niechciane auto, ¿eby nie straciæ zadatku.
Ignorowanie prawdopodobieñstwa
Ignorowanie prawdopodobieñstwa jest b³êdem poznawczym polegaj¹cym na podejmowaniu decyzji bez brania pod uwagê prawdopodobieñstwa potencjalnych zdarzeñ. Z regu³y przeszacowujemy znaczenie zdarzeñ rzadkich, ale drastycznych, na przyk³ad szanse na atak rekina.
Przyk³ad: Ignoruj¹c niezwykle ma³e prawdopodobieñstwo swojej œmierci w wyniku wypadku samolotowego, kupujemy wraz z biletem ubezpieczenie na ¿ycie na czas podró¿y (travel life insurance), mimo ¿e oferuje je nasza karta kredytowa. Efekt œlepej plamki
N a z w a „ b ³ ¹ d œ l e p e j p l a m k i ” a l b o „martwego punktu” pochodzi od miejsca na siatkówce oka, gdzie brak jest fotoreceptorów, co powoduje luki w polu widzenia. Stosujemy ten termin do opisania tendencyjnoœci w naszym myœleniu, której nie dostrzegamy lub nie chcemy dostrzegaæ, natomiast przypisujemy j¹ innym.
Czy uwa¿asz, ¿e zawsze jesteœ obiektywny, a to inni s¹ nastawieni stronniczo? ¯e nie ulegasz z³udzeniom? Mo¿e warto pos³uchaæ rad innych i nie upieraæ siê przy swojej racji? Jeœli przeczyta³eœ ten artyku³ i nie uœwiadomi³eœ sobie, ¿e i ciebie dotyczy, to tkwisz siê w martwym punkcie. G³ówn¹ przyczyn¹ naszych b³êdów w os¹dzaniu ludzi i sytuacji oraz podejmowaniu decyzji jest wiara we w³asn¹ nieomylnoœæ. Je¿eli nie zdajesz sobie sprawy ze swoich w³asnych uprzedzeñ i pope³nianych b³êdów poznawczych, jesteœ swoim najwiêkszym wrogiem.
El¿bieta Baumgartner
nie jest prawnikiem, a artyku³ ten nie powinien byæ uwa¿any za poradê prawn¹. Jest autork¹ wielu ksi¹¿ek-poradników, m.in. „Otwieram biznes”, „Praca w Ameryce”, „¯ycie od nowa, jak uporz¹dkowaæ sprawy w urzêdach”. S¹ one dostêpne w ksiêgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Greenpoint, albo bezpoœrednio od wydawcy Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 1-718-224-3492, www.PoradnikSukces.com
Wracasz do Polski?
Masz tam maj¹tek? Pomog¹ ci ksi¹¿ki El¿biety Baumgartner”
„Powrót do Polski” – finansowe i prawne dylematy amerykañskich reemigrantów. „Emerytura reemigranta w Polsce” – podrêcznik seniora wracaj¹cego z USA. „Emerytura polska i amerykañska” ich ³¹cznie i skutki Umowy emerytalnej. Równie¿: „WEP: Jak walczyæ z redukcj¹ Social Security dla Polaków” ($30), “Amerykañskie emerytury”, “Ubezpieczenie Social Security” oraz “Obywatelstwo z przeszkodami” (z nowymi pytaniami na egzamin obywatelski). Cena: po $35 plus po $5 dolary za przesy³kê. Ksi¹¿ki s¹ dostêpne w Ksiêgarni Polonia, 882 Manhattan Ave., Greenpoint, i u wydawcy: Poradnik Sukces, 255 Park Lane, Douglaston, NY 11363, tel. 718-224-3492. Przy nabyciu czterech ksi¹¿ek od wydawcy pi¹ta jest bezp³atna i nie ma op³at za przesy³kê. Spis treœci tych i trzydziestu innych poradników w Internecie: www.PoradnikSukces.com
www.kurierplus.com KURIER PLUS 4 CZERWCA 2022 19
Z (nie tylko) florydzkiego ¿ycia
Piêæ par butów
To, ¿e przewodniczki po ONZ, UN guides, zu¿ywa³y piêæ par butów rocznie, wyczyta³am w New York Times sprzed szeœædziesiêciu lat, w jednym z artyku³ów o „b³êkitnych dziewczynach”. Szpera³am w materia³ach z tego czasu intensywnego rozrastania siê Organizacji Narodów Zjednoczonych, g³ównie o kolejne pañstwa afrykañskie wyzwalaj¹ce siê spod kolonializmu, w zupe³nie innym celu.
A tutaj te „piêæ par butów”. I proszê. Sprawa piêciu par butów wci¹gnê³a mnie w temat.
Przewodnicy po ONZ, UN guides.
To ambasadorowie tej organizacji, czêsto jedyni pracownicy, jedyne ogniwo miêdzy ni¹ a zwiedzaj¹cymi. Wywodz¹ siê spoœród osób o zainteresowaniach sprawami miêdzynarodowymi, przekonanych, ¿e miejsce s³u¿¹ce jako forum dyskusyjne stu dziewiêædziesiêciu trzem pañstwom cz³onkowskim, organizacjom miêdzyrz¹dowym, specjalistycznym agencjom, jest niezbêdne.
Potrzebna w tej pracy „oprowadzaczy” zawsze by³a i jest ³atwoœæ komunikowania przekazywanych zwiedzaj¹cym treœci, ³atwoœæ wys³uchiwania i ws³uchiwania siê. I uprzejmy, cierpliwy, zachêcaj¹cy do zadawania pytañ uœmiech. – Te piêæ par to chyba przesada, powiedzia³a Mitra, moja kole¿anka ze Sri Lanki, która pracê w ONZ zaczê³a od UN guide. – Ale trochê kilometrów dziennie to siê robi! Setki tygodniowo, to tak! Œwietne na utrzymanie linii. Nigdy nie by³am szczuplejsza! Co do butów nie jestem pewna, nigdy nie przysz³o mi do g³owy liczyæ! Zawsze kupowa³am wygodne, to wszystko.
W latach szeœædziesi¹tych przewodniczek (same m³ode kobiety), by³o piêædziesi¹t. ONZ odwiedzano entuzjastycznie i masowo, zarówno w zorganizowanych grupach po dwadzieœcia piêæ osób, jak i w prywatnych wycieczkach. Obie formy istniej¹ do dziœ.
Z pewnoœci¹ entuzjazmu zwiedzania nowoczesnego gmachu nad East River w pierwszych dwudziestu latach istnienia organizacji nie mo¿na porównaæ z dniem obecnym. Wtedy przez hole i przeszklone przestrzenie, przez sale Zgromadzenia Ogólnego z wielkim logo zawieszonym nad podium z zielonego marmuru i Rady Bezpieczeñstwa z unosz¹cym siê bia³ym Feniksem wyobra¿onym na muralu, przewija³o siê ponad milion osób rocznie! To prawie nie do pomyœlenia i wyobra¿enia.
Teraz nowojorsk¹ siedzibê ONZ zwiedza oko³o æwieræ miliona ludzi. Oprowadza ich dwudziestu piêciu przewodników.
Pierwsze pokolenia UN guides pracowa³y od dziewi¹tej rano, po pó³godzinnym briefingu, do szesnastej. Odpoczywa³y w pomieszczeniu pe³nym wygodnych foteli i kanap. Poprawia³y przed lustrami urodê i sz³y na kolejne spotkanie ze zwiedzaj¹cymi.
Wtedy, kilkadziesi¹t lat temu, przyjmowano do pracy, na dwuletni, nieodnawialny kontrakt, tylko m³ode „atrakcyjne” kobiety w wieku od 20 do 30 lat. Kilka z nich wychodzi³o w tym czasie za m¹¿ i na ogó³ odchodzi³o z pracy. Takie to by³y czasy. Jednak ju¿ wtedy pracowniczkom ONZ przys³ugiwa³ i nadal przys³uguje, trzymiesiêczny urlop macierzyñski, rzecz do dziœ nieosi¹galna w Stanach. Ojcowie równie¿ korzystaj¹ z tego prawa (nie przywileju). Urlop mo¿na przed³u¿yæ do roku, ale ju¿ bezp³atnie. Urlop wypoczynkowy wynosi³ i wynosi trzydzieœci dni roboczych.
Jedna z moich kole¿anek, Amerykanka, wyzna³a mi, ¿e zaczê³a pracê w ONZ w³aœnie z powodu tego d³ugiego urlopu!
UN guides zarabia³y w latach szeœædziesi¹tych od 350 do 380 dolarów miesiêcznie. Oprowadzanie kosztowa³o kilka dolarów (teraz 22), obiad w kafeterii trochê ponad dolara, wynajêcie pokoju 80 do 100 dolarów.
Dziewczyny mia³y wygl¹daæ zawsze elegancko.
Ubierali przewodniczki najlepsi z najlepszych. W latach piêædziesi¹tych zaczêto od rodzaju military look, ale szybko porzucono ten styl na rzecz stewardess look.
W latach siedemdziesi¹tych zaczê³a siê parada wielkich designerów!
Edith Head z Hollywood zaprojektowa³a „klasyczn¹ sylwetkê, która nie by³aby uwa¿ana za modê ¿adnego konkretnego kraju”. Ten „miêdzynarodowy” ubiór, w kolorze oenzetowskiej flagi, UN blue, wprowadzono w 1977 roku, kiedy po raz pierwszy (tak, dopiero wtedy!), do grona przewodniczek do³¹czyli przewodnicy. Zostali wyposa¿eni w granatowe marynarki, szare spodnie, bia³e koszule oxford. Wszystko podarunek ekskluzywnej firmy Brooks Brothers.
Projektant francuskiego domu mody Dior, Thibaut Bouet, zaproponowa³ kolejn¹ wersjê ubioru. Ten strój sk³ada³ siê z granatowej marynarki i dopasowanej prostej spódnicy, noszonej z bluzk¹ w pastelowe niebiesko-szare paski, z ma³ym okr¹g³ym ko³nierzykiem i w¹skim kokardowym wi¹zaniem. Kostium z cienkiej, lekkiej we³nianej gabardyny mia³ s³u¿yæ ca³orocznie. Jasnoszara kamizelka z dekoltem w szpic dope³nia³a ca³oœci w ch³odniejszych miesi¹cach. Ubiory by³y prezentem rz¹du francuskiego.
Po Diorze pa³eczkê przejê³a firma Harvé Benard, ustalona amerykañska marka.
United Colors of Benetton podarowa³ mundury w 1988 roku. Czarno-bia³y wzór w pepitkê by³ odejœciem od tradycji jednolitej barwy, a góra z dzianiny w kolorze niebieskim nowoœci¹. Mê¿czyŸni otrzymali fioletowe swetry z wyciêciem w serek. Benetton wprowadzi³, zgodnie ze swoim profilem, trochê koloru i wyszed³ poza tradycyjn¹ gamê od bieli, b³êkitu (kolor ONZ) po ciemny granat.
Kiedy w 2015 roku Elie Tahari, znany nowojorski designer pochodzenia izraelskiego spêdzi³ kilka godzin w ONZ z okazji transmisji Project Runaway All Stars, wymkn¹³ siê spod œwiate³ reflektorów, ¿eby przekroczyæ progi sali Zgromadzenia Ogólnego. To by³o jego marzenie. Chcia³, jak póŸniej powiedzia³, z bliska ujrzeæ podium z zielonego marmuru, z którego wyg³aszaj¹ przemówienia wielcy tego œwiata.
W pewnym momencie zapyta³ szefa UN guides, Vincenzo Pugliese, kto ubiera UN guides. Sk¹d ich mundury, kto za nie p³aci? – Robi¹ to wielcy designerzy. I robi¹ to dla ONZ. Nie otrzymuj¹ wynagrodzenia. Taka tradycja przyjê³a siê od pocz¹tku. To rodzaj przywileju.
Elie pokiwa³ g³ow¹. Czy wtedy przypomnia³ sobie, jak w 1971 roku, maj¹c lat dziewiêtnaœcie wyemigrowa³ z Izraela do Nowego Jorku z kilkudziesiêcioma dolarami w kieszeni? Pracowa³ jako elektryk w Fashion district i w kilka lat potem za³o¿y³ firmê projektuj¹c¹ odzie¿. Inspiracj¹ by³a mu kultura disco, kultura jego m³odoœci i temu zawdziêczamy popularny po dziœ tube top.
Po kilku miesi¹cach Tahari zg³osi³ siê do ONZ z pomys³em na nowe stroje dla przewodniczek i przewodników. – Czu³em siê zaszczycony, ¿e mog³em to zrobiæ, powiedzia³ dwa lata póŸniej, we wrzeœniu 2017 roku, kiedy jego ubiory prezentowa³y najpierw zawodowe modelki. A potem…
Po paradnych schodach Visitors’ Lobby, przy b³ysku reflektorów, trzasku aparatów, oklaskach w¹skiego grona zaproszonych, schodzili spokojnie, powoli UN guides. Jeden ze znajomych fotografów œmia³ siê potem, ¿e nawet w czasie Fashion week zdarza siê którejœ ze s³ynnych modelek potkn¹æ, a tu wszystko odby³o siê superprofesjonalnie.
Spódnice o³ówki, lekko dopasowane, przed³u¿one ¿akiety o w¹skich wy³ogach, typowy dla tego projektanta styl, który spodoba³ siê kobietom pracuj¹cym lat osiemdziesi¹tych i dziewiêædziesi¹tych jest doceniany za czyste linie, wygodê, niewymuszony styl po dziœ. Jedwabne krawaty i fulary z ciemnogranatowego jedwabiu z b³êkitnym logo ONZ dope³nia³y prostej, wygodnej i eleganckiej ca³oœci. – Im coœ ma byæ prostsze, tym trudniej to zaprojektowaæ, powiedzia³ Eile Tahari. Potem doda³: – Trudno zaprojektowaæ spokojn¹ wodê!
Bardzo podoba³o mi siê to okreœlenie.
Przewodnicy ustawili siê do tradycyjnej „rodzinnej fotografii”. Zwyczaj siêga pocz¹tku guided tours, czyli 1952 roku, kiedy dziesiêæ przewodniczek w klasycznych mundurkach wzorowanych na tych noszonych przez s³u¿by pomocnicze w czasie drugiej wojny œwiatowej, ruszy³o w g³¹b przestronnych korytarzy z pierwszymi grupami zaciekawionych zwiedzaj¹cych.
Nie spyta³am Vincenzo, szefa UN tours o te piêæ par butów, które podobno zu¿ywa³y przewodniczki szeœædziesi¹t lat temu. Mo¿e zrobiê to przy nastêpnej premierze kolejnych ubiorów dla przewodników po ONZ. Ciekawe, kto przejmie pa³eczkê po Elie Taharim…
Zapraszamy na stronê Autorki: www.anna4book.com
20 KURIER PLUS 4 CZERWCA 2022
www.kurierplus.com
Ksi¹dz Grzegorz Markulak oficjalnie proboszczem Koœcio³a Stanis³awa Kostki na Greenpoincie
W niedzielê 22 maja parafianie œw. Stanis³awa Kostki z radoœci¹ przyjêli oficjalne powo³anie ksiêdz Grzegorza Markulaka, C.M. na probszcza tej najwiêkszej nowojorskiej parafii.
W czasie uroczystej Mszy Œw. na któr¹ przyby³y liczne rzesze wiernych ksi¹dz biskup Witold Mroziewski ceremonialnie ustanowi³ ksiêdza Grzegorza Markulaka proboszczem parafii Œw. Stanis³awa Kostki oraz przyj¹³ od niego Wyznanie Wiary. Ksi¹dz biskup wyg³osi³ okolicznoœciowe kazanie, w którym zawierzy³ ksiêdza Grzegorza opiece Matki Najœwiêtszej, która jest wzorem dla kap³anów. „Ks. Grzegorz bêdzie odt¹d pasterzem dla swoich wiernych, których ma prowadziæ do Ojca, g³osiæ Chrystusow¹ naukê i œwiadczyæ o Nim, by przygotowaæ wiernych na spotkanie z Chrystusem” – powiedzia³.
Ksi¹dz biskup odprawia³ Mszê Œwiêt¹ w asyœcie ksiê¿y: ks. Marka G. Sadowskiego – Wizytatora Prowincji Nowej Anglii Zgromadzenia Ksiê¿y Misjonarzy, ks. Józefa Szpilskiego, CM, ks. Stanis³awa Chor¹gwickiego, CM oraz diakona Andrzeja Lewandowskiego.
Poni¿ej kilka istotnych punktów z kap³añskiego ¿yciorysu ksiêdza proboszcza. Grzegorz Markulak urodzi³ siê 22 lipca 1971 r. w ¯arach. Chodzi³ do szko³y podstawowej w Z³otniku ko³o ¯ar, a nastêpnie w latach 1986-91 do Technikum Rolniczego w ¯arach. Po maturze w 1991 r. wst¹pi³ do Zgromadzenia Ksiê¿y Misjonarzy w Krakowie. Po ukoñczeniu formacji i studiów teologicznych zosta³ wyœwiêcony na kap³ana 16 maja 1998 roku.
Po œwiêceniach ksi¹dz Grzegorz pracowa³ trzy lata w parafii œw. Anny we Wroc³awiu, nastêpnie dziewiêæ lat w Bazylice œw. Wincentego a Paulo w Bydgoszczy. Kolejne trzy lata by³ proboszczem Parafii œw. Miko³aja w Skwierzynie i ostatnie dwa lata przygotowuj¹c siê do wyjazdu do USA pos³ugiwa³ w parafii NMP z Lourdes w Krakowie.
Do parafii Stanis³awa Kostki na Greenpoincie przyby³ 27 sierpnia 2015 roku, po 17 latach pos³ugi kap³añskiej w Polsce. W parafii Œw. Stanis³awa Kostki jest ju¿ prawie siedem lat. Przez ten czas da³ siê poznaæ jako energiczny, kreatywny, pomys³owy i ¿yczliwy ludziom ksi¹dz, z pasj¹ i entuzjazmem realizuj¹cy swoje kap³añskie powo³anie.
W uroczystej mszy uczestniczyli: przewodnicz¹cy Rady Parafialnej George Cz¹stkiewicz i prezes Fundacji Jana Paw³a II Michael Paj¹k z ¿onami, przedstawiciele harcerstwa, Ró¿e Ró¿añcowe, przedstawiciele Centrum Polsko-S³owiañskiego z Marianem ¯akiem na czele, oraz przedstawiciele Polskiej Szko³y im. M. Konopnickiej wraz z dyrektork¹ szko³y Danut¹ Bronchard, prezydent Akademii œw. Stanis³awa Kostki, Frank Carbone z uczniami Akademii, oraz ministranci, grupy parafialne, dzieci z zespo³u Krakowianki i Górale i inni. Nowo mianowany proboszcz otrzyma³ kwiaty, ¿yczenia i prezenty.
Mszê œw. wzbogaci³ Zbigniew Szczypior graj¹cy na organach, chór Hejna³ pod kierunkiem Sabiny Nemtusiak oraz piêkny œpiew i gra po³¹czonych zespo³ów: Adonai za³o¿onego przez Gregory Osewski w 2018 roku oraz zespo³u z niedzielnej Mszy œw. o godz. 20:00.
Na zakoñczenie ksi¹dz Grzegorz zaprosi³ wszystkich na poczêstunek do audytorium w Akademii Œw. Stanis³awa Kostki przy 12 Newel Street. Tam nast¹pi³y dalsze ¿yczenia, wierni ustawili siê w d³ugiej kolejce by pogratulowaæ Proboszczowi.
Potem dzieci z zespo³u Krakowianki i Górali wyst¹pi³y z repertuarem piosenek ludowych. Nastêpnie z krótkim recitalem wyst¹pi³a œpiewaczka operowa Kasia Drucker – sopran. Wykona³a dwa utwory: Pieœñ wieczorna – Stanis³awa Moniuszki i ¯yczenie – Fryderyka Chopina przy akompaniamencie Haliny Kalitki,
Na zakoñczenie wystêpów Emilka Idec zagra³a na skrzypcach Sto lat oraz ¿yczymy, ¿yczymy.
Po smakowitym poczêstunku wniesiono olbrzymi tort zrobiony przez cukierniê Riviera z napisem „Witamy Ks. Proboszcza Grzegorza, Szczêœæ Bo¿e.”
Proboszcz Grzegorz Markulak i biskup Witold Mroziewski
Ca³a Uroczystoœæ dostêpna on-line na stronie FB Parafii