Kurier Plus - 28 kwietnia 2012, NUMER 921

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

ER KURI P L U S

P O L I S H NUMER 921 (1221)

W E E K L Y

ROK ZA£O¯ENIA 1987

M A G A Z I N E

TYGODNIK

28 KWIETNIA 2012

Adam Sawicki

µRazem, ale osobno - str. 2 µ Spotkanie z kandydatami do PSFUK - str. 3 µPekin, partner strategiczny - str. 5 µRozmowa z Wojciechem Jagielskim - str. 6 µZuchowa olimpiada - str. 13

Medal Wolnoœci dla Jana Karskiego

Francja w lewo zwrot? Przegrana Francois Sarkozy’ego w pierwszej turze wyborów prezydenckich we Francji zapowiada zwrot w polityce nie tylko tego kraju, ale równie¿ Europy. Ostatecznie zadecyduje o tym dopiero nastêpna tura 6 maja, kiedy Francuzi dokonaj¹ wyboru miêdzy obecnym prawicowym prezydentem a socjalist¹ Francois Hollande. Ten drugi zapowiedzia³, ¿e jeœli zostanie wybrany, to zaproponuje zmianê polityki Unii Europejskiej w zwalczaniu kryzysu gospodarczego. Kanclerz Angela Merkel narzuci³a bowiem Unii, przy du¿ym udziale Sarkozy’ego, politykê zaciskania pasa. Jest to redukcja deficytu bud¿etów pañstw, a dopiero potem promowanie wzrostu gospodarczego. Jednak taka polityka powoduje wzrost bezrobocia. Natomiast Hollande, jak przysta³o socjaliœcie, chce odejœæ od oszczêdnoœci kosztem zwyk³ych obywateli i zapowiada

podniesienie podatku do wysokoœci 75 procent dochodów p³atnikom najbogatszym. Jeœli Hollande zostanie wybrany 6 maja prezydentem Francji, to mo¿e ruszyæ lawina podobnych zmian polityki gospodarczej tak¿e w innych krajach Unii, ku wielkiemu niezadowoleniu Berlina. Hollande ma bowiem jeszcze jeden przykry prezent dla Niemiec. Chce forsowaæ wprowadzenie euroobligacji, gdzie pañstwa Unii maj¹ zbiorowo gwarantowaæ d³ugi innych pañstw. Kanclerz Merkel jest temu stanowczo przeciwna, poniewa¿ wtedy oszczêdny podatnik niemiecki, jako najbogatszy, by³by faktycznym ¿yrantem po¿yczek rozrzutnych rz¹dów zagranicznych. µ8

FOT. PRZEMYS³AW BALCERZYK. Prezydent Barack Obama odznaczy³ poœmiertnie Jana Karskiego, emisariusza pañstwa podziemnego, Medalem Wolnoœci - najwiêkszym cywilnym odznaczeniem amerykañskim. W nowojorskim konsulacie odby³o siê spotkanie na którym mówiono o koniecznoœci popularyzowania Jego postaci, czym zajmuje sie m.in. Komitet Kampanii Stulecia Urodzin Jana Karskiego.

Dreszcz emocji i zaciekawienie Z aktorem i dyrektorem Teatru 6. Piêtro Micha³em ¯ebrowskim rozmawia S³awomir Ulrych. - Czuje siê Pan lepiej w teatrze czy przed kamer¹? – Pobyt na scenie wywo³uje we mnie emocje jakich trudno szukaæ przed kamer¹. Film jednak daje artyœcie szalon¹ popularnoœæ, o któr¹ w gruncie rzeczy ka¿dy aktor zabiega. - Czy to prawda, ¿e Pana pierwszy kontakt po ukoñczeniu szko³y aktorskiej by³ jak zderzenie z socrealistyczn¹ instytucj¹, w której sztuka wcale nie by³a najwa¿niejsza? – Poszed³em do teatru i us³ysza³em, ¿e muszê przynieœæ na jutro analizê moczu i krwi, mia³em zarabiaæ 20 z³ za przedstawienie. Zrozumia³em, ¿e znalaz³em siê w jakiejœ instytucji, która ma niewiele wspólnego z moj¹ pasj¹. - Czy to pierwsze, nienajlepsze doœwiadczenie wyniós³ Pan z Teatru Powszechnego w Warszawie? – Moja decyzja o przejœciu do teatru prywatnego nie wi¹za³a siê nigdy z rozczarowaniem wynikaj¹cym z pracy w teatrach pañstwowych. Wszystkie one stara³y siê zapewniaæ artystom maksimum komfortu. Czasy jednak siê zmieni³y i da³y szansê artystom

próby swoich si³ na innych zasadach finansowych i organizacyjnych. - Zamiast teatru, wci¹gn¹³ Pana œwiat filmu. Jak z perspektywy czasu wspomina Pan swoje role w filmach „Pan Tadeusz”, „Ogniem i mieczem”, „WiedŸmin” oraz w „Starej Baœni”? – Wtedy by³em ch³opakiem, dzisiaj jestem mê¿czyzn¹, przyszed³ czas na nowe wyzwania. - Która z ról filmowych da³a Panu najwiêcej satysfakcji? – „Prêgi” Magdaleny Piekorz. Tam z³o¿y³y siê wszystkie elementy odpowiadaj¹ce za sukces filmu: tekst, zdjêcia, re¿yseria, aktorzy. - Dlaczego zdecydowa³ siê Pan na za³o¿enie w³asnego teatru? – To wynik mojej wspó³pracy producenckiej z Eugeniuszem Korinem, z którym wczeœniej produkowaliœmy przedstawienia skupiaj¹ce uwagê tysiêcy widzów. - Jak d³ugo przygotowywa³ siê Pan do podjêcia tej decyzji? – Bior¹c pod uwagê studia, na

których ju¿ o tym myœla³em, to kilkanaœcie lat. - ¯eby profesjonalnie prowadziæ teatr, skoñczy³ Pan podyplomowe zarz¹dzanie i marketing. W jakim stopniu ta wiedza u³atwia prowadzenie w³asnej dzia³alnoœci? – Ta wiedza nie jest konieczna, ale stara³em siê zabezpieczyæ z ka¿dej strony, aby nie pope³niæ b³êdu. W gruncie rzeczy doœwiadczenie Eugeniusza Korina, mojego wspólnika i dyrektora artystycznego „Teatru 6. Piêtro”, jest najwa¿niejszym drogowskazem w podejmowaniu decyzji repertuarowych. - Czy komuœ takiemu jak Pan, czyli osobie znanej i lubianej nie tylko w œwiecie artystycznym, ³atwiej przychodzi pozyskiwanie wsparcia i funduszy dla kolejnych projektów, które s¹ realizowane w „Teatrze 6. Piêtro”? – I tak, i nie. Dziœ jesteœmy uznawani za „tych, którym siê uda³o i którzy sami daj¹ sobie radê”. To niekomfortowa sytuacja w chwilach, w których staramy siê pozyskaæ pieni¹dze na rzeczy naprawdê donios³e i wymagaj¹ce wsparcia z racji skali przedsiêwziêcia. µ 11


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.