W RYTMIE NATURY
SREBRA I SERWISY tekst:
Tomasz Kłosowski zdjęcia: G&T Kłosowscy Zdjęcie nr 1
F
Sztuka fotografowania to umiejętność zauważania tego, co wprawdzie widoczne, ale przez większość z nas niedostrzegane. Przyroda wczesnego przedwiośnia wespół z coraz mocniejszym blaskiem stanowi pod tym względem dla fotografa leśnej przyrody wyjątkową okazję.
otografowanie tych cudów stworzonych wspólnie przez żywą przyrodę i światło to znakomita szkoła patrzenia na świat okiem obiektywu. A nade wszystko – obcowania ze świa tłem, skupiania się na jego igraszkach i psikusach. W tym wypadku mowa o świetle ostrym, które w leśnym otoczeniu prowadzi często do psucia zdjęć przez tworzenie nadmiernych kontrastów, zbyt głębokich cieni i ogólnego wizualnego cha osu. Warunki oświetleniowe na przedwiośniu po zwalają wydobyć skutecznie motywy klarowne, kształtne, nieraz wręcz olśniewające – nie tylko sa mym blaskiem, ale i geometrycznym porządkiem.
70
Ład trzeba jednak wypatrzeć, a więc fotografo wanie tych motywów to również świetna szkoła sprawnego komponowania kadrów. ZANIM WYBUCHNIE ZIELEŃ Choć zieleń liści jest oczekiwana z tęsknotą, bywa też największą przeszkodą w dostrzeganiu mo tywów i zgrabnym osadzaniu ich w kadrze dla osiągania mocnych kompozycyjnie obrazów. Te raz nie ma jeszcze tej zasłony i światło może so bie bez przeszkód hasać po gałęziach czy pierw szych kwiatostanach krzewów. W snopie ostrego słonecznego oświetlenia zwykła brzoza rosnąca