2 minute read

W rytmie natury

Next Article
WOŁANIE O DESZCZ

WOŁANIE O DESZCZ

MIERZEJA SARBSKA

Jedne z najdzikszych polskich plaż, z najpiękniejszymi nadmorskimi borami sosnowymi pod bokiem. A to wszystko zaledwie kilka kilometrów od Łeby, tak obleganej przez turystów. tekst i zdjęcia: Paweł Fabijański

Advertisement

Mierzeja Sarbska to zaledwie kilometrowej szerokości pas ziemi, ciągnący się około siedmiu kilometrów z zachodu na wschód. Od południa sąsiaduje z płytkim, przybrzeżnym jeziorem Sarbsko. Od północy granicę wytycza wybrzeże Bałtyku z szerokimi w tym miejscu plażami z drobnego, jasnego piasku, urodą nieustępującymi tym w nieodległej Łebie, natomiast na pewno bijącymi je na głowę przestrzenią i dzikością. 547 ha terenu objęto ochroną rezerwatową. Prawie 1883 ha to obszar Natura 2000, obejmujący też jezioro Sarbsko i przyległe do niego od wschodu łąki. To podstawowe dane.

Trzciniak – jeden z najgłośniej śpiewających polskich ptaków.

Spokojne plaże zachęcają do długich spacerów.

Bór bażynowy – typowy dla tego rezerwatu.

DO WYBORU, DO KOLORU

Mierzeję utworzyły piaszczyste wydmy nadmorskie, wałowe i paraboliczne, sięgające 24 m wysokości. W większości pokryte są lasem, ale bliżej wybrzeża i w najwyższych miejscach ulokowały się prawie nagie wydmy białe, pospołu z wydmami szarymi pokrytymi roślinnością zielną, mchami i porostami. Lasy to przede wszystkim różne odmiany boru bażynowego z sosną jako dominującym gatunkiem. Te sosnowe są widne, drzewa rosną w niewielkim zwarciu, a przestrzeń pomiędzy nimi jest całkowicie wypełniona jedynym w swoim rodzaju „kożuchem” z mchów, porostów, niewielkich krzewów i krzewinek oraz roślin zielnych. W słoneczne dni niesie się tu przepiękny (i bardzo zdrowy!) aromat olejków eterycznych.

Obniżenia pomiędzy wydmami zajmują tereny podmokłe z torfowiskami wysokimi i przejściowymi, sosnowe i brzozowe olsy, a także zarośla wierzbowo-wrzoścowe. W kilku miejscach można zobaczyć sztucznie wprowadzone zarośla kosodrzewiny i zwarte drzewostany sosny czarnej. W tych ostatnich wyraźnie widać, że obecność tego obcego gatunku – sprowadzonego do Polski w XVIII w. – wyraźnie nie sprzyja rozwojowi innych roślin. Dno lasu jest puste, pokrywają je jedynie szyszki, kawałki kory i nieliczne porosty.

BOTANIKOM I ORNITOLOGOM W TO GRAJ

W rezerwacie stwierdzono 340 gatunków roślin, w tym 28 chronionych. Do najcenniejszych należy m.in. niewielki krzew o nazwie woskownica europejska, tworzący w wilgotnych miejscach zwarte łany. Na piaszczystych wydmach rośnie lnica wonna – endemit basenu Morza Bałtyckiego, a na torfowiskach – trzy gatunki mięsożernych rosiczek: okrągłolistna, długolistna oraz pośrednia. Do roślin rzadkich należą też fiołek torfowy, przygiełka brunatna i wełnianeczka darniowa. W lasach spotkać można gruszycznika jednokwiatowego.

Dla turystów pragnących rozwijać pasję ornitologiczną to miejsce wprost idealne. Bezludne lasy, sąsiedztwo rozległych, żyznych łąk na wschód od mierzei, a także jezioro Sarbsko to raj dla ptaków drapieżnych. Można tu zobaczyć bielika, myszołowa zwyczajnego i błotniaka stawowego. W rezerwacie gnieździ się puchacz, największa europejska sowa. Trzciny jeziora zamieszkują gęsi gęgawy, perkozy dwuczube, trzciniaki i trzcinniczki, zaś bory sosnowe są siedliskiem dzięcioła czarnego, lerki i lelka.

This article is from: