Echa Leśne 2/2021

Page 40

CZŁOWIEK I LAS

KAŻDY W LESIE MA GŁOS

W sprawie ochrony przyrody, ścieżek edukacyjnych czy infrastruktury turystycznej w lesie swoje postulaty mogą składać mieszkańcy, społecznicy, miłośnicy przyrody. Co 10 lat leśnicy pracują nad planami urządzenia lasu (PUL), które konsultują ze społeczeństwem. Jak włączyć się do dyskusji? tekst:

Agnieszka Niewińska l

O

zdjęcia:

Darek Golik

ko niejednego leśnika patrzyło przez ten wizjer – przechodzi mi przez myśl, kiedy biorę do ręki solidne i niewiel­ kie, bo mieszczące się w dłoni urządzenie. – To re­ laskop zwierciadlany Bitterlicha, egzemplarz z lat 60. XX wieku – wyjaśnia Bożydar Neroj, szef pro­ dukcji w Biurze Urządzania Lasu i Geodezji Leś­ nej. Dodaje, że za pomocą urządzenia stworzonego przez Austriaka Waltera Bitterlicha, uznanego na całym świecie leśnika-wynalazcę, można ustalić wiele cech lasu, np. wysokość drzewa, a także za­ sobność lasu w drewno. Jak? – Przyłóż relaskop do oka. Widzisz biały pasek oznaczony cyfrą 2? To stała relaskopu. Obracając się wokół własnej osi o 360 stopni, policz spośród drzew, które widzisz, wszystkie tak samo szerokie lub szersze niż ten biały pasek. One zaliczają się do naszej próby. Znając liczbę drzew w próbie i ich średnią wysokość, po zastosowaniu odpowied­ niego wzoru możemy obliczyć objętość drewna (w metrach sześciennych) na hektar w tym drze­ wostanie – tłumaczy. Jest leśnikiem – urządzeniowcem, czyli przed­ stawicielem jednego z zawodów leśnych, który od­ powiada za mierzenie i opisywanie lasu oraz stwo­ rzenie dla niego 10-letniego planu. Wbrew temu, co myśli przeciętny spacerowicz, to, jak i gdzie rosną drzewa w lesie, niecałkowicie jest dziełem przypadku. To, czy uda się je zachować dla kolej­ nych pokoleń, zależy od tego, jak leśnicy będą je nie tylko pozyskiwać, ale również chronić, odna­ wiać, dobierać gatunki drzew do rodzaju gleby czy

38

zmieniających się warunków klimatycznych. Do tego potrzebny jest dobry plan. KLUPA, DALMIERZ I TRANSPONDER Podstawa to jednak wyjście w teren, szczegółowa inwentaryzacja. Kiedy nadleśnictwo zabiera się za przygotowanie 10-letniego planu urządzenia lasu, to na jego teren wchodzą urządzeniowcy – taksatorzy i planiści. Pokonują las metr po metrze. Wyposa­ żeni w specjalistyczny sprzęt dokładnie go opisują. – Taksator przemierza kolejne leśne wydzie­ lenia, z których składa się nadleśnictwo. Opisuje stan siedlisk, występujące na nich gatunki drzew, sprawdza, czy rośnie tam to, co powinno rosnąć – opowiada Jacek Gardocki, starszy inspektor nad­ zoru w BULiGL, który w swojej karierze zawodowej opisał już niejeden las. Kiedy wychodzimy na pomiary do lasu w pod­ warszawskim Sękocinie Starym, zabieramy ze sobą sporo przyrządów. Do mierzenia grubości pnia służy klupa, do złudzenia przypominająca suwmiarkę, tyle że dużo większą niż ten popu­ larny warsztatowy przyrząd. W ocenie tego, jak wysokie są drzewa, pomogą wysokościomierze. Do dyspozycji mamy dalmierz laserowy i bardziej precyzyjny wysokościomierz z transponderem, który mocujemy do pnia drzewa. Dzięki niemu, za pomocą ultradźwięków, urządzenie dokładnie określi naszą odległość od pnia, by potem wyso­ kościomierz przy zastosowaniu trygonometrii au­ tomatycznie obliczył wysokość interesującego nas buka czy sosny.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook

Articles inside

Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.