W W RYTMIE RYTMIE NATURY
JAK NA NARTY, TO DO LASU Najpopularniejszą formą narciarstwa jest szusowanie na przygotowanym stoku. Od jakiegoś czasu coraz większym zainteresowaniem cieszą się te jego odmiany, które nie wymagają rozbudowanej infrastruktury ani planowania dalekiej podróży. Wystarczy śnieg, narty i chęć poruszania się na świeżym powietrzu. tekst i zdjęcia:
Tomasz Dębiec/Wydawnictwo Quercus
J
eśli tylko śnieg dopisze, to na narciarski spacer można wyjść niemal wszędzie. Najlepiej oczywiście do lasu, gdzie możemy poruszać się po zaśnieżonych szlakach turystycznych, ścieżkach czy nawet leśnych drogach zamkniętych dla normalnego ruchu samochodowego. W wielu miejscach na terenach leśnych powstają także profesjonalne trasy do narciarstwa biegowego. Są odpowiednio zaprojektowane i utrzymywane. Często działają przy nich wypożyczalnie sprzętu. Dzięki temu nie trzeba od razu kupować własnego wyposażenia, żeby przekonać się, czy narciarstwo jest dyscypliną dla nas.
62
KAŻDEMU WEDŁUG POTRZEB Zanim zaczniemy przygodę z nartami, warto przemyśleć, gdzie i w jaki sposób będziemy ich używać. Czy zamierzamy na nich biegać, czy raczej nieśpiesznie pokonywać rozległe zaśnieżone przestrzenie? Czy będziemy chodzić na nartach po terenach nizinnych i pagórkowatych, czy raczej kuszą nas góry? Narty przez laika nazwane biegówkami stanowią zaskakująco dużą grupę, do której zaliczymy deski o odmiennym zastosowaniu. W potocznym określeniu „biegówki” zmieści się zarówno narciarstwo śladowe, backcountry, jak i biegowe. Zacznijmy od