Tme to update your 'to do' list

Page 1

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012


TO JEST MIEJSCE NA TWOJĄ REKLAMĘ.

advertise

with us!

CENY JUŻ OD £ 30 !!! NIE ZWLEKAJ!

2B@nepco.org.uk

2B@nepco.org.uk


Czas na aktualizację listy „rzeczy do zrobienia” Time to update your ‘to do’ list

Zazwyczaj o tej porze roku przygotowywalibyśmy się do festiwalu ‘Made in Poland’, ale w tym roku postanowiliśmy przełożyć go na jesień. Mamy w planie zwyczajowy mix polskiej muzyki, sztuki i wydarzeń kulturalnych. Rozpoczęliśmy działania, mamy sporo dobrych pomysłów i jak zawsze szukamy entuzjastycznie nastawionych wolontariuszy do pomocy przy festiwalu. W tym numerze jest sporo sportu. Powodem jest oczywiście fakt, że Polska jest organizatorem jednej z największych imprez piłki nożnej w Europie ‘Euro 2012’, a w Londynie trwają przygotowania do igrzysk olimpijskich 2012. Pomyśleliśmy, że dobrze będzie rozejrzeć się, co „sportowego” dzieje się w północno-wschodniej Anglii. W numerze znajdziecie informacje, gdzie wybrać się, żeby kibicować Polakom i jak się „uaktywnić” sportowo. Jak możecie zauważyć, polecamy wiele lokalnych wydarzeń, nie tylko sportowych, w których warto wziąć udział. Ale to nie wszystko. Kontynuujemy wątek pokazywania Wam emigracji z innej perspektywy. Po Mieście Aniołów przyszedł czas na naszych sąsiadów zza wschodniej granicy. Rozmawiamy z Teresą Markiewicz, poetką, która bierze aktywny udział w organizowaniu kulturalnego życia Polonii w Wilnie na Litwie. Wszelkie komentarze na te mat tego numeru, i nie tylko, jak zawsze mile widziane pod adresem 2B@nepco.org.uk Miłej lektury!

Usually at this time of year we would be looking forward to the Made in Poland festival, but this year we have decided to hold the festival in the autumn. There will be the usual mix of Polish music, art and cultural events. We’ve started planning, we have some good ideas and we are looking for enthusiastic volunteers to get involved with the festival. In this issue of ‘2B’ we have lots of sport. The reason for this is that Poland is hosting the ‘Euro 2012’ football tournament and, of course, London is the home of ‘Olympics 2012’. We thought it might be good to find out what is happening in the North East. You will find information about where to go to support Polish people as well as how to get involved. As you can see, this time we recommend lots of local events - not only the sporting ones - that we think would be worth taking part in. But that’s not all. We continue to give you a different perspective of immigration. This time we talked to Teresa Markiewicz, a poet who takes an active part in organising the cultural life of Poles in Vilnius, Lithuania. If you have any comments about this issue feel free to email us on 2B@nepco.org.uk. Enjoy reading!

#57

W NUMERZE:/IN THIS ISSUE:

2B poleca, wiadomości 2B Co świętować? (lub nie!) Projekt: Polonia Wydarzenia Sportowe z Icos Jest akcja! Polacy nad Wilią Widowiskowy futnet... dla Ciebie? Zróbmy sobie party!

4-5 6-7 5-4 6-5

7 8-9 Take Action! 10-11 Poles on the Neris

12-13 14 16-17 18 Sportowcy z Darlington jadą do Opola Anglicy na Euro 2012

Taekwondo z Mariuszem Wieczór z poezją Wojtyły i Szymborskiej Anioł z Hannoveru Kącik Poetycki Bardzo łatwy i smaczny jabłecznik

2B Magazine recommends 2B News What to celebrate? (or not!) Project: Polonia Sport Activities with ICOS

18

19 20-21 20 20-21 21 22

Spectacular Futnet... for you? Let’s have a party! Ludwik vs. Fairy Darlington boys in Opole English Football Team in Krakow

The evening with Wojtyła and Szymborska poetry Poetry corner Very easy and tasty apple cake

Zachęcamy do przyłączenia się do naszej grupy ‘2B North East’ na Facebooku, gdzie na bieżąco można śledzić, co w polonijnej trawie piszczy. / Want to be always up to date with Polish news? Join our Facebook page: ‘2B North East’.

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

3


Co świętować? (lub nie!) 25 czerwca - 8 lipca Mistrzostwa Tenisowe w Wimbledon 4 czerwca Diamentowa rocznica, Święto państwowe. Dodatkowe święto państwowe jest dodane 5 czerwca. Prawdziwe urodziny Królowej są 16 czerwca. 17 czerwca Dzień Ojca (trzecia niedziela czerwca) 21 czerwca Letnie przesilenie (półkula północna). Najdłuższy dzień w roku, kiedy słońce jest w najbardziej północnym miejscu na niebie. W związku z lokalizacją Wielkiej Brytanii na półkuli północnej, słońce wzejdzie o 4.30 rano i nie zajdzie do 21.30 wieczorem. 2 czerwca Wystrzał z broni palnej w celu zaznaczenia rocznicy koronowania Królowej (w 1953 roku). Wystrzał z 41 broni będzie miał miejsce o 12.00 w południe w Hyde Parku w Londynie, dokona go Królewska Artleria Konna. 1 czerwca Dzień Dziecka; Dzień bez Alkoholu; Światowy Dzień Mleka 2 czerwca Dzień Leśnika; Europejski Dzień Sąsiada; Dzień bez Krawata 4 czerwca Międzynarodowy Dzień Dzieci Będących Ofiarami Agresji 5 czerwca Światowy Dzień Ochrony Środowiska Naturalnego 6 czerwca Święto Wojsk Chemicznych; Światowy Dzień Pocałunku 9 czerwca Dzień Przyjaciela 13 czerwca Święto Żandarmerii Wojskowej 14 czerwca Światowy Dzień Honorowego Dawcy Krwi (World Blood Donor Day) 15 czerwca Dzień Wiatru 16 czerwca Międzynarodowy Dzień Dziecka Afrykańskiego 17 czerwca Międzynarodowy Dzień Walki z Pustynnieniem i Suszami 20 czerwca Światowy Dzień Uchodźcy 21 czerwca Święto Muzyki 21–22 czerwca Noc Kupały (etniczne słowiańskie), Światowy dzień Skateboardingu 22 czerwca Dzień Kultury Fizycznej; Dzień Muzyki Europejskiej 23 czerwca Dzień Ojca; Dzień Służby Publicznej (ONZ) 24 czerwca Światowy Dzień Chorych na Osteoporozę; Dzień Przytulania 25 czerwca Dzień Stoczniowca; Światowy Dzień Smerfa 26 czerwca Międzynarodowy Dzień Przeciwdziałania Nadużywaniu Środków Odurzających i ich Nielegalnemu Handlowi (Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii); Międzynarodowy Dzień Pomocy Ofiarom Tortur 27 czerwca Światowy Dzień Rybołówstwa; Światowy Dzień Walki z Cukrzycą 28 czerwca Narodowy Dzień Pamięci Poznańskiego Czerwca 1956 29 czerwca Dzień Ratownika WOPR

4

#57 maj/czerwiec 2012

2B poleca Tydzień Mody w Newcastle 26 maja – 3 czerwca

Festival Evolution 3-4 czerwca

Tydzień Mody w Newcastle wraca. Dziewięć dni wypełnionych pokazami mody, wykładami, wydarzeniami z branży, muzyką na żywo, vipowskimi wydarzeniami komercyjnymi, makijażem i wieloma innymi akcjami. Najbardziej oczekiwany jest stylowy konkurs Frock and Roll, podczas którego muzycy spotykają się z najlepszymi markami. Organizatorzy zapowiadają powrót Telewizji Moda.

Zagrają: Dizzee Rascal, Maxïmo Park, Miles Kane, Noah & the Whale, Rizzle Kicks, Band of Skulls, Here We Go, Magic and Deadmau5. Poza tym można będzie usłyszeć: DJ sets z DJ Fresh, Jack Beats i Extinct Dinosaurs. Cena 35 £ za weekend oznacza, że jest to najtańszy festiwal muzyczny w Wielkiej Brytanii!

75-lecie Kina Tyneside weekend 26-27 maja

Kino Tyneside prezentuje zasugerowany przez widzów „mamuci” program najlepszych filmów z ostatnich 75 lat. Aby uświętnić 75-lecia kina, filmy, które wygrają w plebiscycie, będą pokazywane podczas 75-godzinnego maratonu filmowego. Bilety tylko 75 pensów!

Pochodnia olimpijska i uroczystości 15 czerwca

Pochodnia Olimpijska przybywa do Newcastle 15 czerwca. Nie przegap momentu, kiedy zostanie przetransportowana na linie z mostu Tyne na Quayside. Podczas rozrywkowego wieczoru będzie szansa na poznanie kultury i dziedzictwa regionu.

Światowy Festiwal Szekspirowski, 26 czerwca – 28 lipca Światowy Festiwal Szekspirowski, produkcja zespołu teatralnego Royal Shakespeare Company, przybywa do Newcastle Gateshead ze sztuką Juliusz Cezar w Theatre Royal, West Side Story w the Sage Gateshead i Northern Stage Spoczywaj w ciszy.

¡Vamos! powraca! 1 czerwca – 15 lipca Festiwal kultury latynoskiej (społeczności mówiących po hiszpańsku i portugalsku) powraca na 6 tygodni. Przeróżne wydarzenia będą miały miejsce na terenie całego North East. Warto wybrać się na wystawę sztuki wizualnej Fridy Kahlo, pokazy kina brazylijskiego, karnawałowe szaleństwo i pokazy flamenco (Peña Flamenca).

Wiadomości 2B To oni dostali bilety!

15 za Twój czas M Z apraszamy Polaków do wzięcia udziału w badaniach mających na celu porównanie zdolności językowych między obcokrajowcami i native speakerami. Ochotnicy będą mieli za zadanie uzupełnienie sześciu testów wielokrotnego wyboru. Łączny czas trwania badania to około półtorej godziny. Chętni do wzięcia udziału w tym przedsięwzięciu zostaną nagrodzeni bonami na zakupy love2shop o wartości 15 £, do wykorzystania w tysiącach sklepów na terenie Anglii. Wszystkich zainteresowanych prosimy o kontakt pod numerem telefonu 07733085095 lub adresem email: cogling@ unn.ac.uk.

2b.nepco.org.uk

iło nam ogłosić zwycięzców konkursu Magazynu „2B”, w którym można było wygrać vipowskie wejściówki na Targi Body Power Expo warte 40 £! Targi o tyle ciekawe, bo wśród innych światowej sławy atletów zaprezentował się na nich nasz rodak, Mariusz Pudzianowski. Zwycięzcami konkursu są: Jacek Rydzewski (2 x), Robert Marciniak, Aleksandra Poletek oraz Nadeem Ahmad. Zainteresowanych powiadomiliśmy o wygranej drogą mailową. Gratulujemy! Miło nam ogłosić, że płytę Midnight Realm w naszym konkursie muzycznym wygrał Przemysław Szlas z Darlington. Gratulujemy!


2B Magazine recommends Newcastle Fashion Week Sat 26 May - Sun 3 June

¡VAMOS! Festival Fri 1 June – Sun 15 July

Newcastle Fashion Week returns for nine fashion-fuelled days of catwalk shows, lectures, industry events, live music, VIP shopping events, makeovers and more! Highlights include Newcastle’s Most Stylish competition, ‚Frock and Roll’, where live bands meet top brands, and the return of Fashion TV.

¡VAMOS! Festival returns with a vibrant and varied six-week celebration of Latin and Lusophone cultures, taking place across the North East. Highlights include a Frida Kahlo visual art exhibition, Brazilian cinema, a huge carnival procession and Peña Flamenca performances.

75 Years of Cinema Weekend Sat 26 - Sun 27 May Tyneside Cinema presents a mammoth programme of some of the best films of the last 75 years as suggested by audience members. To celebrate the cinema’s 75th anniversary, the winning films will be shown at an epic 75-hour screening extravaganza, with tickets priced at just 75p per film!

Olympic Torch Relay & Evening Celebration in Fri 15th June

Line the route for the Olympic Torch as it makes its way through Newcastle, and be sure not to miss the finale as it’s transported via zip wire from the Tyne Bridge to the iconic Quayside. An evening of entertainment, including a showcase of the culture and heritage of the region, will mark the momentous occasion. Look out for ticket details for the evening celebration coming soon.

2B News

World Shakespeare Festival Tues 26 June – Sat 28 July The World Shakespeare Festival, produced by the Royal Shakespeare Company as part of the Cultural Olympiad, comes to NewcastleGateshead with the RSC’s ‚Julius Caesar’ at Newcastle’s Theatre Royal and ‚West Side Story’ at The Sage Gateshead. Northern Stage hosts ‚The Rest is Silence’, ‚In a Pickle’ and ‚Macbeth: Leïla and Ben - A Bloody History’.

Evolution Festival Sun 3 - Mon 4 June

Dizzee Rascal makes his Evolution comeback along with Maxïmo Park, Miles Kane, Noah & the Whale, Rizzle Kicks, Band of Skulls, Here We Go Magic and Deadmau5, as well as DJ sets from DJ Fresh, Jack Beats and Extinct Dinosaurs. At £35 for the weekend it’s the best-value festival in the UK.

Project: Polonia Poles Through the Lens of A Pole

O

n 15th June there will be a chance to take part in very special exhibition. Photographer, Marcin Reweda said about this project: “In my work I examine the life of Polish migrants in the UK, in terms of being an unfamiliar place and living apart from their families and fatherland. It is a documentary about people and places. I am working with a mixture of portraiture and landscape, showing pictures of places related to the Polish community, such as a Polish club or shop, places that exist on English land, but not visited so often by the English themselves.” Exhibition from 15th of June 2012 at The Reg Vardy Gallery, Ashburne House, Backhouse Park, Ryhope Road, Sunderland, SR2 7EF.

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

What else is there to celebrate? 2nd June Coronation Day. A 41-gun salute at noon by the King’s Troop Royal Horse Artillery in Hyde Park to mark the anniversary of The Queen’s coronation in 1953. 4 June The Queen’s Diamond Jubilee, Bank Holiday. An extra bank holiday added on 5 June. The Queen’s actual birthday celebrations 16 Jun. 17 Jun Father’s Day (3rd Sunday of June) 21 Jun Summer Solstice (Northern Hemisphere). The longest day of the year, when the Sun is at its most northern point in the sky. Due to Britain’s northern location, the sun rises around 4:30 am and doesn’t set until 9:50 pm on this day. Interesting events around the country 25 June - 8 July - Wimbledon Tennis Championships. One of the four great world tennis championships and the only one which is played on grass. 29 Jun - 3 Jul Henley Royal Regatta. The River Thames and the town of Henley on Thames are transformed into one large sporting and social arena where the world’s best rowers compete. 27 Jun - 1 Jul Dickens Festival, Rochester, Kent. A festival to celebrate the life and work of the great novelist Charles Dickens. 23rd of June Midsummer Bonfires Cornwall. A chain of bonfires is lit one after another on hilltops from Lands End in the far South West to Kithill on the border with Devon in the East. They are a celebration of summer, lit on the eve of longest day (the evening being the start of the celtic day). June 18 Nettle Eating Contest Marsham, Dorset. Held as part of a charity beer festival at the Bottle Inn in the village of Marshwood near Crewkerne, the event attracts entrants from around the world. Challengers attempt to out eat the current champion nettle-eater. 27th July – 12th August Olympic Games JUNE 1st June International Children’s Day, Day without Alcohol, World Milk Day 2nd June European Neighbour’s Day, Day without Tie 4th June International Day Against Abusing Children 5th June World Environment Day 6th June World Kiss Day 9th June The Day of Friend 13th June Military Police Celebration 14th June World Blood Donor Day 15th June Day of the Wind 16th June International Day of African Child 17th June International Day to Combat Desertification and Drought 20th June World Refugee Day 21th June Music Celebration day 21st -22nd June Midsummer Night, World Day of skateboarding 22nd June Day of Physical Culture, European Music Day 23rd June Father’s Day, the Public Service Day 24th June World Day of suffering from Osteoporosis, The Day of Hugs 25th June Shipyard Worker Day, World Smurf Day 26th June International Day Against Drug Abuse and Illicit Trafficking, International Day in Support of Victims of Torture 27th June World Fisheries Day, World Diabetes Day 29th June Lifeguard of WOPR (Voluntary Water Rescue Service Poland)Day

#57 may/june 2012

5


Wiadomości 2B

Muzeum pojazdów K

ilka dni temu urząd miasta Newcastle ogłosił, że wielki okrągły i od kilku lat zaniedbany budynek znajdujący się na skraju Exhibition Park znalazł nowego właściciela. Budynek, znany mieszkańcom Newcastle jako Muzeum Pojazdów Militarnych, został kupiony przez firmę Shepherd Offshore Ltd., która zaproponowała wykorzystanie obiektu na muzeum zabytkowych pojazdów. To właśnie ten pomysł przypadł do gustu najbardziej urzędowi miasta Newcastle i firma dostała zielone światło na realizację swojego projektu. Nowy właściciel planuje odrestaurować obiekt i wyeksponować w nim 20 zabytkowych powozów i pojazdów. Budynek został wzniesiony w 1920 r. jako cześć North East Coast Exhibition. Po zakończeniu wystawy obiekt wykorzystany był na Muzeum Pojazdów Militarnych. Ze względu na zły stan techniczny obiekt został zamknięty w 2006 r.

Sukces akcji dla Pogotowia Rodzinnego

D

zięki wielkiemu zaangażowaniu Polonii, firm i mediów na terenie North East, zakończyliśmy akcję pomocy dla Pogotowia Rodzinnego w Lublinie – podaje Organizacja Challenger. „Zebraliśmy bardzo dużo pięknych ubranek i zabawek. W imieniu dzieci i Państwa Guziaków dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział w akcji. Zebrane ubranka i zabawki zostały już zapakowane; na kuriera czeka 10 kartonów po około 20 kg każdy!” Organizatorzy akcji „Pomoc dla Lublina”: Organizacja Challenger, Sklep Groszek, Polski Klub w Newcastle upon Tyne.

Mitologia i Pegaz 1

4 maja w Gospodzie została otwarta wystawa kilkudziesięciu prac plastycznych, głównie satyrycznych. Jej tematem była mitologia, można więc było zobaczyć w oryginalnym, często humorystycznym, ujęciu Pegaza, a także Syzyfa, Temidę, centaury, muzy. Na wystawie prezentowane były prace artystów malarzy z północnej Anglii oraz karykaturzystów i plastyków z Polski, Armenii, Australii, Bułgarii, Cypru, Łotwy i Rumunii. Wystawę zorganizowała Organizacja Polonijna Pegaz.

Projekt: Polonia Polacy w obiektywie Polaka

J

uż 15 czerwca będzie miała miejsce niezwykła wystawa. Fotograf Marcin Reweda, tak mówi o swoim projekcie: „W mojej pracy badam życie polskich emigrantów w Zjednoczonym Królestwie w kontekście życia w nieznajomym miejscu i z dala od rodziny i ojczyzny. To dokumentacja miejsc i ludzi. Pracuję z portretami i krajobrazem, pokazując obrazy i miejsca związane z polską społecznością, takie jak Polski Klub czy sklep, miejsca, które istnieją na angiejskiej ziemi, ale nie są często odwiedzane przez Anglików.” Zapraszamy 15 czerwca 2012 do The Reg Vardy Gallery, Ashburne House, Backhouse Park Ryhope Road, Sunderland, SR2 7EF.

Znasz historię Polski? To się nią pochwal! I

nternetowy Konkurs Wiedzy Historycznej o Polsce trwa! Serdecznie zapraszamy do wzięcia udziału w corocznym Internetowym Konkursie Wiedzy Historycznej o Polsce, zorganizowanym przez Fundację. Konkurs skierowany jest do dzieci i młodzieży, a jego celem jest podtrzymywanie tożsamości narodowej, postaw patriotycznych i społecznych młodych Polaków oraz rozwijanie ogólnej wiedzy o Polsce. Odpowiedzi prosimy wysyłać do 10 czerwca. Szczegóły: http://www.2b.nepco.org.uk/blog/188/znasz-historie-polski-to-sie-nia-pochwal.

6

#57 maj/czerwiec 2012

2b.nepco.org.uk


2B News

WYDARZENIA SPORTOWE Z ICOS

Contact Zone C

ontact Zone is a project comprised of two events, a live performance and an exhibition. The aim is to engage the public through these two events in the pertinent subject of Multiculturalism. The slave trade is a pivotal historical moment whereby people from different cultures were forced to live together. Given the fact that currently in Europe the support for extreme right political parties is rising and immigration is beginning to be frowned upon, it becomes imperative to build bridges between the past and the present in order to initiate debate. Departing from within the context of Slavery and the Middle Passage this project aims to explore the legacies of these historical events in our contemporary times. The main legacy focused here is the cross-cultural exchanges resultant and how these have shaped and continue to shape our multicultural society. Live Performance This project will aim to re-enact an image from a poster printed in 1789 showing how 289 Africans were crammed on a slave ship. This poster shocked people at the time

and was used to great effect in the campaign to persuade Parliament to pass the 1807 Act for the abolition of slavery. The live performance will engage 289 volunteer participants from different cultural backgrounds, living in the North East. The volunteers will ‘re-enact’ through a live performance the image of the slave ship Brookes at King Edward’s Bay in Tynemouth. This event is planned to take place on the 8th July 2012 and will be filmed from different cameras and viewpoints including an aerial shot.

Exhibition The film will be exhibited as part of the Master of Fine Art degree show at Newcastle University. This show is a yearly event that runs for two weeks and takes place at Newcastle University and the Hatton Gallery, a prestigious gallery in the heart of Newcastle University. This year it will run from 25th August to 8th September, with a private view on 24th August. This event showcases the artwork of both Masters and PhD students. For all info please contact isabellima.projects@gmail.com

Śmiej się z nami!

Potrafisz śmiać się z samego siebie?

Przychodzi Irlandczyk do hotelu, w którym na recepcji pracuje Polka. - Two tea to room two – prosi. - Tam Ta Ram Tam Tam – odpowiada recepcjonistka. - Co jest dobrego w zimnej pogodzie? - Polacy trzymają rece w swoich kieszeniach?

- Dlaczego David Copperfield musiał odwołać swój występ w Polsce? - Nikt nie był nim zainteresowany. W Polsce to normalne, że coś znika.

Jesteś aktywny fizycznie? Lubisz wydarzenia sportowe oraz dobrą zabawę? Jesteś zainteresowany różnymi formami spędzania wolnego czasu? Dołącz do ICOS i weź udział w kilku ciekawych wydarzeniach sportowych! Wszystko za darmo! 2 CZERWCA 2012 – SKAŁKI (2 godziny), Od 12:00 do 14:00, Sunderland, Wall Climbing Centre 9 CZERWCA 2012 – TENIS (2 godziny), Od 11:00 do 13:00, Sunderland Puma Centre

22 CZERWCA 2012 – STRZELANIE Z ŁUKU (2 godziny), Od 12:00 do 14:00, Sunderland, Suns Street

NIE CZEKAJ! Mamy tylko 18 biletów na każde wydarzenie! Przyjdź do ICOS, wpisz się na listę uczestników i wpłać depozyt - 2 £. Depozyt jest zwrotny, jeśli weźmiesz udział w danym wydarzeniu, jeśli jednak nie przyjdziesz wpłacona kwota przepada. Jest to dla nas gwarancja, że pojawisz się, a my nie stracimy biletów. Biuro ICOS otwarte jest w poniedziałek i środę pomiędzy 17.30 a 20.00. Wydarzenie dzięki wsparciu “Sunderland in 2012”.

SPORT ACTIVITIES WITH ICOS Do you enjoy sport activities? Do you like being physically active? Are you interested in finding a new way to spend your free time? JOIN US and take part in one of our taster sessions. Everything is free! 2 JUNE 2012 - ROCK CLIMBING (2hours) From 12 p.m. till 2 p.m., Sunderland Wall Climbing Centre 9 JUNE 2012 – TENNIS (2 hours) From 11 a.m. till 13 p.m. Sunderland Puma Centre

22 JUNE 2012 – ARCHERY (2 hours) From 12 p.m. till 2 p.m. Sunderland, Suns Street We have got only 18 tickets for each event, so you need to sign up as soon as possible! Come to ICOS, sign up and pay a deposit of 2 pound (you will get it back if you show up at the day of event, if not you lose it). It is a guarantee for us that you come and do not waste a ticket! Our office is open on Monday and Wednesday between 5.30 p.m. and 8 p.m.

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

7


Jest akcja! ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o klasach Action Foundation, przypuszczałam, że będą typowymi klasami angielskiego. Kiedy jednak zapytałam o nie Malcolma, który prowadzi projekt, stało się jasne, że Action Foundation oferuje studentom nieco więcej. Dowiedziałam się, czym jest Action Language i dlaczego odnosi takie sukcesy.

Zależy im!

Studenci z wielu krajów przyjechali do Anglii, żeby uczyć się angielskiego. Mają różne zdolności językowe, ale ich wspólnym celem jest płynne posługiwanie się angielskim. Kierownik projektu Malcolm i nauczyciel Daniel dobrze znają swoich studentów, a podczas przerw chodzą razem z nimi na kawę i ciastka. Malcolm wierzy w ideę Action Language, czyli indywidualne podejście do

obcokrajowca, który chce studiować na brytyjskim uniwersytecie. Action Language oferuje systematyczną praktykę i konkretne porady na temat egzaminów, zwiększające szanse na zdanie egzaminu.

od Monumentu. Aby dowiedzieć się więcej, odwiedź ich stronę www.actionlanguage. org.uk albo napisz na info@

Cenne doświadczenie

Duże znaczenie dla Polaków w północno-wschodniej Anglii może mieć fakt, że organizacja przyjmuje wolontariuszy zainteresowanych

Action language w akcji

Action language to więcej niż szkoła językowa. To miejsce, które daje mi możliwość spotkania ludzi z całego świata. Zajęcia prowadzone są w bardzo przyjaznej atmosferze. Każda lekcja to inna forma aktywności językowej, jak gry, rozmowy czy ćwiczenia. Poza językiem poznajemy inne kultury, ale przede wszystkim system i kulturę angielską. Daje nam to większą pewność poruszania się w każdym aspekcie życia społecznego, począwszy od banków, przez przychodnie lekarskie, skończywszy na zwykłej codzienności. W programie zajęć uwzględniona jest przerwa na poczęstunek, co daje nam możliwość poznania się bliżej i zawierania nowych znajomości. Ewelina Antoniewicz

studenta. Jeden ze studentów tak podsumował działalność organizacji: „Doceniam Wasz wielki zapał w pomaganiu nam rozwinąć się jako istoty ludzkie i członkowie społeczności obcokrajowców, którzy chcą dzielić się i wspólnie się uczyć.” W ofercie są darmowe lekcje dla tych, którzy nie mogą znaleźć kursu nigdzie indziej. Szkoła prowadzi także kursy IELTS i FCE. Certyfikat IELTS jest niezbędny dla każdego

8

uczeniem lub pracą w charakterze asystentów nauczycieli. Nie trzeba mieć żadnych kwalifikacji, ale trzeba być przygotowanym na spędzanie przynajmniej dwóch godzin tygodniowo w szkole. W zależności od podejścia i osobowości kandydata, można pracować z jednym lub dwoma studentami, albo z całą grupą. Action Language ma swoją siedzibę w The CastleGate na Melbourne Street, 5 minut

#57 maj/czerwiec 2012

2b.nepco.org.uk

actionlanguage.org.uk lub language@actionfoundation. org.uk. Danka Kudłacik


Take Action! SPONSORED ARTICLE

When I first heard about the English classes on offer at Action Foundation, I assumed that they would be just like any other typical English classes. When I spoke about the courses to Malcolm, who runs the project, it became clear that they are giving students a little bit more. I became more informed of what Action Language is and why it is so successful. They care!

Students from all over the world come to learn English. Although they have different language abilities, their common goal is to be flu-

ent in English. Malcolm (the Project Manager) or Daniel (the Teacher/Administrator) know each of them personally, not only because all the students share biscuits

and coffee over the break times, but because Malcolm strongly believes in Action L a n g u a g e ’s individual approach to each student. One of the students said, “I appreciate your great effort in helping us grow as human beings and members of a community of foreigners who have things to learn and share”. As well as free classes they also run IELTS and FCE courses for those who are thinking of taking these exams. IELTS is necessary for anyone who wants to study at a British u n i ver s i t y. They offer systemat ic practice and practical exam tips to maximise students’ chances of success. They also offer free Skills for Life ESOL classes if you cannot access mainstream English tuition.

Gain the experience!

What might be more relevant to Polish people in the

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

North East, is the fact that they are welcoming volunteers who might be interest-

ed in teaching or becoming learning supporters in the classroom. You don’t need any qualifications, but you need to be able to spend a minimum of two hours at the school. Depending on your personality and approach, you can work with one or two students or the whole group. Action Language is based at The CastleGate on Melbourne Street, 5 minutes away from the Monument. Visit their website www.actionlanguage. org.uk to know more or contact them on info@actionlanguage. org.uk or language@actionfoundation.org.uk. Danka Kudlacik Translation to Polish: Grażyna Winniczuk

9


Polacy nad Wilią Panią Teresę Markiewicz spotkałam będąc na XII Światowym Dniu Poezji w Warszawie. Interesujące jest to, że ona aktywnie uczestniczy i organizuje życie kulturalne Polaków w Wilnie. Jak wiemy, jest tam ogromna Polonia, z innych zupełnie powodów niż nasza tutaj. Może nam Pani przypomnieć, jakich? Teresa Markiewicz: Na Litwie raczej zamieszkują Polacy, którzy siebie zaliczają do rdzennych mieszkańców Litwy, z różnicą tylko taką, że są największą mniejszością narodową zamieszkującą w kraju. Polacy przybyli do Litwy w czasach Unii Lubelskiej, w większości podążając za młodym i ukochanym królem Rzeczypospolitej Obojga Narodów, wielkim księciem litewskim, królem polskim z dynastii Jagiellonów – Zygmuntem Augustem. Król Zygmunt August pojął za żonę Litwinkę Barbarę Radziwiłłównę. Czy Polonia na Litwie jakoś się organizuje? Czy są jakieś większe imprezy kulturalne? - Na Litwie odbywa się rokrocznie szereg tradycyjnych masowych imprez kulturalnych. Działają zespoły ludowe i teatralne, w których uczestniczy zarówno młodzież, jak też starsze pokolenie, przeważnie na terenach Wileńszczyzny. Tu dobrze się bawią i konsolidują na świętach dożynek, świętach pieśni, na świętego Jana Chrzciciela, na święto Matki Bożej Zielnej, obchodzone są Zapusty (karnawałowe ostatki na ludowo z blinami i pomoczką), odbywają się przeglądy kolędnicze. Na imprezy zapraszani są goście oraz zagraniczne zespoły ludowe (polskie, litewskie,

10

białoruskie, rosyjskie, łotewskie, ukraińskie) – krajowe, amatorskie bądź profesjonalne kapele oraz mające już dobrą renomę zespoły z Macierzy, a także z różnych regionów Litwy. Ile polskich gazet jest wydawanych w Wilnie i z jaką częstotliwością? - W Wilnie od 1 lipca 1953 r. ukazuje się polski dziennik „Kurier Wileński”, w latach Litwy radzieckiej był to polski dziennik „Czerwony Sztandar”, który wielce przyczynił się do tego, aby polska mniejszość narodowa na Litwie zachowała mowę polską. Dziennik dał możliwość rozwoju wielu mediom, ukazującym się dotychczas w języku polskim. A są to : „Tygodnik Wileńszczyzny”, „Nasza Gazeta” (tygodnik), niezależny miesięcznik ilustrowany „Magazyn Wileński”, „Spotkania” – miesięcznik parafialny, codzienne Radio „Znad Wilii” oraz Polski Program Radia Litewskiego – 30-minutowa radiowa audycja codzienna. Kto je finansuje? - Tytuły medialne dofinansowywane są ze środków Senatu RP, dzięki pomocy Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Wiem, że Pani nie tylko działa na rzecz kultury polskiej, ale sama ją tworzy. Co takiego Pani robi? I czy warto? -: Już prawie 30 lat pracuję dla gazety „Kurier Wileński”. Niektóre racje mojego światopoglądu załączyłam także w siedmiu tomikach poetyc-

#57 maj/czerwiec 2012

kich, w których notuję swoje spostrzeżenia na poniektóre wydarzenia i przedmioty. To przede w sz y s tkim miłość do człow ieka, zroz u m ien ie i przebaczenie. Wychowałam dwoje dzieci, Irenę i Krzysztofa, doczekałam wnucząt – Martina i Julie. Moje l a t or o ś le są dobrymi ludźmi, którzy zawsze ż yczliw ie okażą pomoc pot r zebującym. Syn, Krzysztof, jako pianista często bierze ud zia ł w koncertach charytatywnych w miastach Litwy. Córka Irena, muzyk i architekt z zawodu, wspólnie z mężem architektem Gildasem Boursinem z Francji, po studiach w Polsce zamieszkali na warszawskiej Pradze i do-

2b.nepco.org.uk

kładają starań do renowacji przedwojennych praskich

kamieniczek. A więc warto przede wszystkim zaszczepić miłość do harmonii świata – do piękna stworzonego przez Boga i człowieka – do kultury. Opracowanie i tłumaczenie: Grażyna Winniczuk


Recently I attended the Twelfth World Poetry Day in Warsaw, where I met Teresa Markiewicz, an interesting writer who takes an active part in organising the cultural life of Poles in Vilnius. As we know, lots of Poles live in Lithuania, but for different reasons than they live in England. Could you remind us what those reasons are? Teresa Markiewicz: In Lithuania, Poles tend to count themselves as indigenous, with the only difference be-

ing that they are the biggest minority in the country. Poles came to Lithuania

in the era of the Union of Lublin (1569) following a young and much loved King of Poland and Grand Duke of Lithuania, Sigismund II Augustus, who married Barbara Radziwiłł, daughter of a powerful Lithuanian magnate. Do Poles in Lithuania or-

ganize themselves somehow? Do you have any big cultural events?

- Every year we have lots of big traditional cultural events. We have folk bands and theatrical groups, involving both adults and young people, mostly in the Vilnius area. They are having fun and celebrate the Harvest Festival, song festivals, the Nativity of St. John the Baptist, The Catholic Feast of the Assumption (August 15), the Epiphany (the end of this carnival time is celebrated with blini and pomoczka- specially prepared and fried liver) and koledari competitions (carolling in seasonal fancy dress). Folk bands from many regions – Polish, Lithuanian, Belarusian, Russian, Latvian, as well as other amateur and professional bands with good reputations from the motherlands and various regions are also invited to these events. How many Polish newspapers are published in Vilnius and how often? - In Vilnius from 1st July 1953 we have daily Courier of Vilnius, in the years of Russian occupation it was called Red Banner , it was very useful in preserving Polish language in Lithuania. This daily newspaper gave an opportunity for much Polish media to progress. Currently we have: Tygodnik Wileńszczyzny,

Nasza Gazeta (weekly), independent monthly illustrated Magazyn Wileński, Spotkania – monthly parish magazine, everyday radio Znad Wilii and Polish Program of Lithuanian Radio– every day 30 for minutes. Who finances them? - The Senate of the Republic of Poland and The Foundation Aid to Poles in the East support us. I know that you not only organise Polish cultural life, but you create it as well . What are you doing and do you find it worthwhile? - I have worked for Kurier Wileński for nearly 30 years now. I have presented some of my views about the world in seven poetry books, where I noted my insights about certain events and subjects. That is mainly love for humanity, understanding and forgiveness. I raised two kids, Irena and Krzysztof, and I have two grandchildren, Martin and Julie. My friends are good people, who are always helping those in need. My son Krzysztof is a pianist and takes part in many charity concerts in Lithuanian, my daughter Irena, a musician and architect, together with her French husband Gildas Boursin live in the Praga borough of Warsaw, and are helping to renovate old tenement houses. So, most of all, it is worthwhile to work in love for world harmony, for the beauty created by God and humanity, and for culture. Translated by Grażyna Winniczuk.

Poles on the Neris

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

11


Widowiskowy futnet... dla Ciebie? 12

Futnet staje się coraz popularniejszą dyscypliną sportu. Szczególnie polscy kibice śledzą rozwój tej dyscypliny, gdyż prezesem English Futnet Association jest Jarek Dyląg. Z szefem angielskiej federacji siatkonogi rozmawia Łukasz Samek. Jest pan prezesem angielskiego związku siatkonogi. Proszę przybliżyć czytelnikom magazynu 2B swoją sylwetkę. - Mam 40 lat i pochodzę z Rzeszowa. Jestem absolwentem Wydziału Wychowania Fizycznego i Pedagogiki w Wyższej Szkole Pedagogicznej. Po przyjeździe do Anglii nie potrafiłem żyć bez sportu dlatego zorganizowałem Polską Ligę Piłki Nożnej 6-aside w Birmingham, stworzyłem również dla dzieci Polską Akademię Piłkarską „Husaria” w Birmingham a także Polski Fanklub Aston Villa. Jak powstał futnet? - Obecny futnet wywodzi się z popularnej czeskiej gry (nohejbal), którą w latach dwudziestych XX wieku rozpowszechnili piłkarze Slavii Praha. W oczekiwaniu na treningi zaczęli oni kopać piłkę nad ławkami, zastępując je później sznurami, by na koniec przenieść się na pobliskie korty tenisowe wykorzystując zawieszone tam siatki. Pierwsze przepisy gry ustanowiono w 1936 r. Jaka jest charakterystyka gry? - Futnet jest grą bezkontaktową, która łączy elementy piłki nożnej, siatkówki i tenisa ziemnego. Uczestniczą w niej drużyny liczące 2 - 3 zawodników. Sportowe zmagania odbywają się na boiskach o wymiarach 9 m x 18 m, przedzielonych siatką o wysokości 1.1m. W jaki sposób zainteresowałeś się futnetem? - Jeszcze mieszkając w Polsce grałem w siatkonogę wraz z przyjaciółmi. Zaczęło się w podstawówce w latach osiemdziesiątych, kiedy po zajęciach szkolnych spotykałem się z kolegami, aby rozgrywać małe turnieje. Postanowiłem bliżej poznać tajniki siatkonogi, a następnie rozpocząć jej popularyzację na Podkarpaciu jako net-soccer, bo taka nazwę wymyśliłem, aby promować ją w Polsce. Wiele osób zamiennie używa różnych nazw: futnet, netsoccer, siatkonoga. Skąd taka różnorodność w nazewnictwie? - Przede wszystkim jest to podyktowane kwestiami językowymi. W Czechach i Słowacji był Nohejbal, w Polsce była siatkonoga, we Francji Tennis-Balon, na Węgrzech Labtenisz, w Niemczech Fussbaltenis, w Hiszpanii i Argentynie futbol tenis, w Korei - Jogku, a w Anglii Football-Tennis. Jednak kiedy w 2010 r. rozpoczęliśmy działania mające na celu wejście w struktury światowe, nastąpiły zmiany organizacyjne, a przy okazji podjęto decyzje o zmianie nazwy, która obowiązy#57 maj/czerwiec 2012

wać miała na całym świecie i faktycznie potwierdzałaby niezależność dyscypliny. Wtedy ustalono, że od tej pory będziemy używać nazwy FUTNET, która oddaje charakter dyscypliny. Który ze znanych zawodników uprawia futnet? - Wiele gwiazd futbolu uprawia futnet, traktując go jako znakomitą formę rozwoju swoich umiejętności technicznych. Za przykład niech posłużą nazwiska takich gwiazd jak: Leo Messi, Zlatan Ibrahimovicz, Cristiano Ronaldo, Carlos Tevez, Frank Ribery, Thiery Henry oraz byli zawodnicy jak Diego Maradona. W jaki sposób zostałeś prezesem English Futnet Association? - Ponieważ zająłem się promowaniem Futnet w Anglii, w trakcie poszukiwań chętnych do współpracy i nawiązywaniu kontaktów pot r zebnych do rozwoju tej dyscypliny, musieliśmy zalegalizować swoją działalność, aby móc tworzyć struktury. Zarejestrowaliśmy English Futnet Association w 2010 roku, wstępując od razu do międzynarodowych struktur Futnet, czyli EFTA oraz UNIF. Moi współpracownicy, z którymi tworzyliśmy EFNA, widząc moje zaangażowanie powierzyli mi fotel prezesa. Jak wygląda struktura związku? - Nasza struktura jest typową w porównaniu z innymi związkami sportowymi działającymi na terenie Anglii. Potrzebujemy jednak więcej osób, które nie boją się nowych wyzwań. Dlaczego warto uprawiać futnet? - Dzięki futnet zawodnicy udoskonalają swoją technikę i umiejętność gry z pierwszej piłki, nabywają koordynację wzrokowo-ruchową, umiejętność pracy w zespole i komunikację. Futnet uczy również systematyczności, pracowitości, pokory oraz szacunku do przeciwnika i jego umiejętności. Czy w najbliższym czasie będą odbywać się futnetowe imprezy? - Kalendarz imprez z roku na rok jest co-

2b.nepco.org.uk

raz szerszy i bogatszy, powstaje coraz więcej turniejów międzynarodowych. W najbliższym czasie najważniejszą imprezą będą Mistrzostwa Świata rozgrywane w Czechach w grudniu bieżącego roku. Jaka będzie przyszłość futnetu? - Uważam, że futnet w Anglii może stać się stylem życia i być jedną z najdynamiczniej rozwijających się dyscyplin sportowych. Aby tak się jednak stało musimy skutecznie budować struktury narodowego związku. Chcemy w przyszłości zorganizować osiem ośrodków w różnych częściach Anglii. Wszystkie te ośrodki w przyszłości będą odpowiedzialne za rozwój dyscypliny w danym regionie. Chcemy zorganizować kilka turniejów futnet, aby ludzie mogli bliżej poznać zasady tej dyscypliny. Równolegle z tym musi iść szkolenie kadry trenerskiej, zawodników

oraz sędziów, którzy będą reprezentować Anglię na arenie międzynarodowej. Kolejnym celem English Futnet Association jest zawiązanie narodowej ligi na różnym szczeblu rozgrywek. Zapraszam do współpracy i przyłączenia się do EFNA. Zachęcam do czynnego działania jako zawodnik lub założyciel klubu Futnet w swoim mieście. Jeśli ktoś grał już kiedyś w tę grę lub zna osoby, które mogłyby stworzyć drużynę, proszę o kontakt. Gdzie można znaleźć dodatkowe informacje? - Więcej informacji znajdziecie na stronach www.futnet.co.uk, www.futnet.eu i www.unifut.net Dziękuję za rozmowę i życzę sukcesów w popularyzacji tej widowiskowej i emocjonującej dyscypliny sportu. Fotografie: Jarek Dyląg


Spectacular sport... for you?

Futnet is becoming a very popular sport, and Polish fans in the UK carefully watch and follow this game. It is mainly due to the fact that the founder and president of the English Futnet Association is a Pole – Jarek Dyląg. Łukasz Samek has interviewed him recently. 2B: You are the president of the English Futnet Association. Can you tell the readers of 2B a bit about yourself? JD: I am 40 years old and originally come from Rzeszów. I am a graduate of Physical Education and Pedagogy at Pedagogical College. After my arrival in the UK I had to continue my involvement in sports, therefore I decided to set up 6-a-side Polish Football League in Birmingham. Another project was to create a Polish Football Academy, ‚Husaria’ for children. Finally, a Polish fan club of Aston Villa was established. 2B: What are the origins of futnet ? JD: The first recorded mentions of futnet (a popular Czech game called ‚nohejbal’) date back to 1920’s Czechoslovakia when the young football players of Slavia Prague started to kick the ball over a horizontal rope which was later replaced by a net. The first futnet rules and regulations were established in 1936. 2B: What are the main characteristics of futnet ? JD: Futnet is a non-contact game which combines elements of football, volleyball and tennis. It is usually played by teams of two or three. Players move inside the court which has dimensions of 9m x 18m. It is divided in half by the net which is 1.10m high. 2B: How did you get involved in futnet ? JD: It started in the 80’s when I was still in primary school in Poland. I played it along with friends after classes. We organised some small tournaments back then. It absorbed me completely and then I decided to approach it in a professional way. I popularised futnet throughout the region of Podkarpacie and even made up a name for it (net-soccer), for the purpose of promotion in Poland. 2B: Many people use different names like futnet, netsoccer or netball interchangeably. Why there is such a variety ? JD: It is mainly about how people name it in their own countries. They called it Nohejbal in former Czechoslovakia. Poles called it Siatkonoga. French players chose the name Tennis-Balon for it. Hungary had their Labtenisz and Germany Fussbaltenis. Spain and Argentina play Futbol Tenis, whereas in Korea people enjoy Jogku. The English called it Football-Tennis. Since we entered internatio-

nal association structures in 2010, it was our mutual decision to unify the name for it, to make it independent and recognisable worldwide. It was decided to call it futnet from then on 2B: Are there any football stars who play futnet as well ? JD: Many well-known footballers treat futnet as a proper development of their technical skills. Just to mention a few involved : Leo Messi, Zlatan Ibrahimovicz, Cristiano Ronaldo, CarlosTevez, Frank Ribery, Thiery Henry and ex-footballer Diego Maradona 2B: How did you become the president of English Futnet Association? JD: As I started promoting futnet in England it quickly become obvious that in order to develop, we needed to legalize it formally. We registered the English Futnet Association in 2010 and consequently entered international a s s o c i a t ion s like EFTA and UNIF. My fellow associates from EFNA appreciated my c om m i t me n t and appointed me as the president. 2B: What is the structure of the Futnet Assotiation ? JD: It’s very simplified when compared to other similar bodies in the UK. At present, we kindly welcome all those who are not afraid to take on new challenges 2B: Why would you recommend practising futnet ? JD: The game itself combines speed, precision, technical skill and strategy. The game strongly develops a player’s first touch and passing ability and works well towards gaining proper coordination and focus. Futnet gives you an ethic of diligence, humility and respect for opponents’ skills 2B: Are there any futnet events coming soon ? JD: Each year there are more and more futnet events available inter-

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

nationally. This year in December we are going to experience the most important futnet event which is World Championship in Czech Republic. 2B: Has futnet got any prospective way to develop ? JD: I think futnet has a chance for dynamic growth and may shortly become a trendy lifestyle as far as England is concerned. This can not be done without establishing a strong, UK based association. Our future plans aim at creating eight futnet training branches across the UK. All those sites will be responsible for the development of futnet awareness in a particular region. We also do our best to arrange a few tournaments to let people find out about the principles of this game. Along with that, we

aim to train potential coaches and referees who will be responsible for representing England internationally. Another goal is for the English Futnet Association to establish a national league. At this point I would like to encourage all the active players and futnet enthusiasts to cooperate and join the EFNA. We would like you to join forces and please contact us with regards to organisational issues. Some more information about futnet : www.futnet.co.uk, www.futnet.eu i www.unifut.net 2B: Thanks for the interview and I wish you a lot of success in popularizing this spectacular game. Translation to English: Arek Alberciak (arek_alberciak@yahoo.co.uk)

#57 may/june 2012

13


Zróbmy sobie party! Let’s have a party! Czy zostałeś już zaproszony na imprezę na ulicy? Impreza na ulicy? To typowe angielskie podejście, aby świętować wszelkie ważne okazje; inni mogą mieć wystrzały armatnie, ale my mamy herbatę i ciasto na zewnątrz.

Have you been invited to a street party yet? Street party? It’s the English way of celebrating momentous occasions. Some other countries might fire rifles into the air, but we have tea and cake outdoors.

T

S

akie imprezy uliczne po raz pierwszy zaczęto organizować z okazji zakończenia pierwszej wojny światowej - ludzie dosłownie wynosili swoje stoły i krzesła na ulicę i zasiadali razem do herbatki. Od tamtej pory tego typu zachowanie stało się stałym elementem wszystkich nobliwych okazji, królewskich czy narodowych (srebrna rocznica Grzegorza V, koniec drugiej wojny światowej, ślub księcia Edwarda i Damy Diany Spencer, aby tylko wymienić kilka z nich).

Z

początku były to imprezy spontaniczne, ale teraz planowanie jest wskazane i organizacje rządowe służą pomocą poprzez stronę internetową Direct. gov. Można też zajrzeć na stronę www.streetparty. org.uk. A więc już wiecie, że jeśli na początku czerwca zobaczycie swoich sąsiadów urządzających piknik na środku ulicy, to nie jest to szaleństwo w środku lata, ale świętowanie diamentowego jubileuszu królowej!

F

ascynujące fakty z północnego wschodu, dotyczące diamentowej rocznicy: Wiemy już, jak będziemy celebrować Diamentowy Jubileusz panowania królowej

14

Elżbiety II, ale jak Geordies obchodzili jubileusz panowania królowej Wiktorii w 1897 roku? Otóż, gdy inne miasta, miasteczka i wsie w całej Anglii wznosiły pomniki na jej cześć, stąpające twardo po ziemi Newcastle miało inny pomysł. Na tę okazję uwarzono specjalne piwo (Exhibition Ale) i zbudowano łódź (Turbina), która zachwycała tłumy i prawdopodobnie również samą monarchinię, kiedy to łódź owa przemknęła z ogromną prędkością koło Grand Fleet, a potem została udostępniona do wglądu w Spithead. Kto wie, jak to piwo by smakowało, gdyby nadal było dostępne? Turbina natomiast, kiedyś najszybsza łódź na świecie, jest lokalną legendą i stoi sobie na wystawie w Discovery Museum na Blandford Square.

P

odobno królowa Wiktoria nie lubiła Newcastle. Może właśnie dlatego nie mamy żadnych pomników, by uczcić jej diamentowy jubileusz, a może są po prostu gdzieś schowane w mieście i czekają na was, byście je odnaleźli? Barbara Garrick, tłumaczenie Grażyna Winniczuk

#57 maj/czerwiec 2012

treet parties were first held to celebrate the end of the First World War - people literally dragged their dining table and chairs into the street and sat down together for tea - and since then they have been a feature of all notable royal and national events (George V’s silver jubilee, the end of the Second World War, Prince Charles and Lady Diana Spencer’s marriage to name but a few).

A

t first they were spontaneous events but now more planning is required and the government helpfully provides advice via the Directgov website or you can visit www.streetparty.org.uk. So now you know. If in early June you spot your neighbours having a picnic in the middle of the street, it’s not midsummer madness, they’re celebrating the Queen’s Diamond Jubilee!

F

ascinating Diamond Jubilee facts from the north east We know how we will be celebrating for Queen Elizabeth II, but how did nineteenth century Geordies celebrate Queen Victo-

2b.nepco.org.uk

ria’s Diamond jubilee in 1897? Well, while other cities, towns and villages across the UK raised monuments of all kinds in her honour, down-toearth Newcastle had better ideas. They brewed a special beer (Exhibition Ale) and built a special ship (the Turbinia) which astounded the crowds, and presumably the monarch herself, as it cruised at high speed past the Grand Fleet assembled for review at Spithead. Who knows what the beer tasted like or if it is still available? The Turbinia however, once the fastest ship in the world, is a local legend and is on permanent display at the Discovery Museum in Blandford Square.

T

here is a story that Queen Victoria disliked Newcastle. Maybe that is why we have no monuments to her jubilee, or maybe they are just hidden around the city waiting for you to find! Barbara Garrick


SERDECZNIE DZIĘKUJEMY ZA WSPÓLNĄ ZABAWĘ PODCZAS IMPREZY PRL! Pragniemy podziękować wszystkim uczestnikom naszej sobotniej prywatki w klimatach PRL! Mamy przyjemność ogłosić, że zebraliśmy 188,12 £! Dziękujemy za wsparcie dla naszej organizacji! Szczególne podziękowania kierujemy do naszych sponsorów! To dzięki nim uczestnicy loterii wygrali wiele wspaniałych nagród, a stoły zastawiony były pysznym jedzeniem. Dziękujemy: Body Power Expo, Arrow Business Centre, Broomsticker, Polskie Smakołyki, Magnolia Garden, „Pani od Ciast”, Learn English (Terri),Polska Masarnia w Blaydon. Zdjęcia dzięki uprzejmości North East Photo, Artur Burchardt, 07783503165, Tekst: Wioleta Wencławek

MANY THANKS TO ALL WHO PARTICIPATED IN THE PRL PARTY We would like to thank you all for coming to our Saturday party which was great fun! We are happy to announce that we have collected £188.12. Thank you for your support and commitment. We would like to express our gratitude to the sponsors of this event. Thanks to them, the participants of the party won wonderful prizes and tasted delicious food! Thank you: www.bodypowerexpo.co.uk, Arrow Business Centre, Broomsticker, Shop ‘Polskie Smakołyki’, Magnolia Garden, “Pani od Ciast”, Learn English (Terri), Polska Masarnia w Blaydon (Polish butcher). Photography: North East Photo, Artur Burchardt, 07783503165 Text: Wioleta Wenclawek

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

15


Ludwik vs.

Very subjective selection of Polish iconic brands and Wedel vs. Cadburys Let’s start with the dessert. What is the most famous Polish chocolate-ish sweet? Ptasie MleczkoR, of course! I must admit, I love it. The story of Ptasie MleczkoR began in 1936 when Wedel produced the first ever pack of this delicious treat. However, Karol Wedel set Wedel factory up nearly 90 years earlier in Warsaw. Interestingly, Wedel was German, but his son, who was born in Warsaw, took over the company and modernised it. Since then the company, known later as ‚E.Wedel’, developed many iconic sweets, including, for example, Wedel red & white wrapped chocolate or Barylki, with alcoholic fillings. The company survived both World Wars, but did not manage to stay independent. In 1999, the E.Wedel brand was bought by Cadbury, the oldest British chocolate firm. Brits love their Dairy Chocolate or Easter Eggs produced by Cadbury. The company could be Wedel’s older brother, as it was set up in 1824. John Cadbury opened his first chocolate shop in Birmingham and offered cocoa and drinking chocolate to start with. Since then, the company grew and grew and today is one of the biggest and most fa-

16

mous chocolate companies in the world. Both companies, as one would expect from huge concerns, happily support large commercial events. E.Wedel sponsors Euro 2012 in Poland and Cadbury supports Olympics 2012 in London. Bon appetite!

products and promotional materials can be found. Thanks to its name, Ludwik (Ludwik = Louis), breaks the stereotype that only

Ludwik vs. Fairy

OK, after the dessert it’s time to wash our dishes. What would be better than Polish Ludwik? Well… maybe British Fairy? Ludwik, Polish washing up liquid, first appeared on the Polish market nearly 50 years ago (1964). At first, it was sold in glass bottles, but since the 1980s it has come in a characteristic white bottle with green lettering. Today, you can buy different flavors of the washing liquid, like mint, chamomile, strawberry, etc, supported by all sorts of other products. Ludwik has got its very own website www.ludwik. pl (also in English and Russian) where details of all their

#57 maj/czerwiec 2012

2b.nepco.org.uk

women can wash dishes. Thanks Ludwik! No matter if you are a woman or a man, if you want to wash your dishes in the


Fairy

their British equivalents UK, the most popular choice is Fairy washing up liquid. Fairy has been produced by Procter and Gamble since the 1960s and, just

like Ludwik, was produced as a green-only liquid at the beginning. Today various colors and flavors compete with other big washing up

liquids on the global market. However, in the UK Fairy Liquid is the leading dishwashing product with over 60 percent of the market share.

Rylko vs. Clarks

No Ptasie MleczkoR left? Time to go shopping. What would you put on your feet? Shoes from Rylko, I would say. Stanislaw Rylko funded my favorite Polish shoe-making company in 1950s. He used traditional methods to create new pairs of shoes and today over 700 people involved in the production and sale of their shoes are employed by the company in Poland (not in China, wow!). Polish shoes can be bought not only in shopping centers in Poland, Latvia, Lithuania, Estonia and Russia, but also via the Internet. The online shop presents a great offer of shoes and accessories for

women and men, but unfortunately is only available in Polish. In the UK, I prefer to buy shoes from Clarks. The good thing is that they are comfortable, the bad thing is sometimes the price. The company started in 1825 when Cyrus Clark started producing his sheepskin rugs. After a few years Cyrus and his brother James created the first sheepskin slippers! Since then, this British company has created some wonderful iconic shoes, like The Desert Boot, but in the 1990s they faced some problems and moved production outside the UK. The company is proud of its international websites where shoes are sold online. Clarks claims to be “the fourth largest footwear company on the planet�. One pair of Clarks, please! Anna Fraszczyk

Do you have your own favourite Polish products and their British equivalents? Talk to us about it on Facebook.

Other subjective comparison of products: Zelmer vs. Henry vacuum cleaner Maslo Smietankowe vs. Flora Newcastle Brown Ale vs. Warka Strong Fakt or Wyborcza? The Sun or Independent? In the next issue we will compare Polish and British newspapers and magazines market. Watch this space!

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

17


Anglicy na Euro 2012 Darlington boys in Opole

Podczas czerwcowych Mistrzostw Europy piłkarska reprezentacja Anglii będzie mieć swoją bazę w Krakowie. Zawodnicy zamieszkają w Hotelu Starym, a swoje treningi odbywać będą na stadionie Hutnika Kraków. UEFA wydała polecenie, aby każda reprezentacja grająca na EURO 2012 przeprowadziła przynajmniej jeden trening otwarty dla kibiców. Anglicy otwarte zajęcia zaplanowali na 8 czerwca. Na stadionie Hutnika Kraków przygotowania piłkarzy oglądać będzie mogło 2 – 3 tysiące kibiców. Do Krakowa wybierają się również żony i partnerki piłkarzy. Słynne WAGs zamieszkają w Hotelu Pod Różą. Anglicy swoje mecze grupowe rozgrywać będą na Ukrainie. 11 czerwca zmierzą się w Doniecku z Francją, 15 czerwca w Kijowie ze Szwecją, a cztery dni później ponownie w Doniecku z Ukrainą.

2012 is the year of the great football event. Poland, in partnership with Ukraine, is preparing to host the European Football Championships – UEFA Euro 2012. The city of Opole is planning to mark this event and its authorities have already taken steps to set up an international football tournament - EUROOPOLE 2012, made up of youth teams - all coming from foreign towns twinned with Opole. All matches will be played between 22 -24 of June 2012. Matches will be played between teams made up of 11 footballers on a full size football pitch within the City Sports Centre in Opole. Nine teams have already confirmed their participation. These are : Darlington (Longfield Sports Academy), Alytus, Bruntál, Biełgorod, Ivano-Frankivsk, Potsdam, Ingolstadt, Székesfehérvár, along with a team of special guests from Opole. For more information about the tournament please visit : www. darlingtontowntwinning.co.uk

English Football Team in Krakow

Sportowcy z Darlington jadą do Opola W 2012 roku Polska i Ukraina będą organizatorami Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej – UEFA Euro 2012. Z tej okazji Miasto Opole organizuje Turniej Miast Partnerskich w Piłce Nożnej – EUROOPOLE 2012, który będzie rozgrywany w dniach 22 - 24 czerwca 2012 roku. Uczestnikami tego wydarzenia będą młodzieżowe drużyny piłki nożnej z Opola oraz miast partnerskich. W turnieju wezmą udział zawodnicy urodzeni w 1997 roku i młodsi. Mecze rozgrywane będą przez drużyny liczące po jedenastu zawodników na pełnowymiarowych boiskach kompleksu sportowego Centrum Sportu w Opolu. Swój udział w turnieju potwierdziło już 9 ekip, które przyjadą do Opola na czas EURO 2012. Swoich przedstawicieli zapowiedziały: Darlington (Longfield Sports Academy), Alytus, Bruntál, Biełgorod, Ivano-Frankivsk, Poczdam, Ingolstadt, Székesfehérvár oraz gospodarz turnieju, miasto Opole. Więcej informacji na temat turnieju można znaleźć na stronie www.darlingtontowntwinning. co.uk.

18

#57 maj/czerwiec 2012

It’s been confirmed that during the European Football Championships England’s Team will reside in Krakow. The footballers will stay in the “Stary” hotel and carry out their training sessions at Hutnik Krakow stadium. According to UEFA directives, each EURO 2012 team is obliged to perform at least one training session opened for the public and football fans. The England team have scheduled their ‘’open day ‘’ for 8 th June. Hutnik Krakow stadium is expecting to welcome up to three thousand spectators. Wives and girlfriends of the England national football team players will also be in Krakow. The famous WAGs are already booked in at the “Pod Roza” Hotel. England will play their group matches in Ukraine. The first game is set for 11th June in Donetsk, where they play against France. They play Sweden on the 15th in Kiev and four days later they will face the Ukrainian team in Donetsk. Lukasz Samek, Translation to English: Arek Alberciak.

2b.nepco.org.uk


Taekwondo z Mariuszem Taekwondo jest sztuką samoobrony stworzoną przez Gen. CHOI HONG HI, która rozwinęła się w Korei w ciągu ostatnich dwudziestu stuleci. Za cel nauki stawia sobie równowagę między atakiem i obroną. Jej nazwę tworzą trzy słowa: Tae - oznacza stopę, wyskok lub uderzenie stopą, Kwon - pięść lub uderzenie pięścią, Do – sztukę, drogę lub metodę.

T

aekwondo to sztuka stosowania w sposób maksymalnie efektywny wszystkich części ciała, mogących służyć jako broń, w obronie i ataku, szczególnie zaś rąk i nóg. Stosuje się w niej uderzenia, pchnięcia, kopnięcia, uniki, zasłony, rzuty i dźwignie w celu obezwładnienia przeciwnika. Poza ogromną efektywnością w sferze samoobrony stanowi idealny typ gimnastyki rozwijającej całe ciało. Taekweondo jest jednolitym systemem walki, w skład któ-

rego wchodzą ściśle określone postawy i ruchy kształtujące każdą część ciała w sposób symetryczny i naukowo kontrolowany. Jego podstawę tworzą ćwiczenia formalne (Poomse), walka (Kyorugi), techniki samoobrony (Honsisul) oraz rozbijania twardych przedmiotów (Kyokpa). „Jestem instruktorem International Taekwondo Federation” – podaje Mariusz Biziewski. „Od 1991 roku trenuję taekwondo. Od pięciu lat mieszkam w Anglii, gdzie zdo-

byłem uprawnienia instruktorskie oraz pierwszy stopień mistrzowski (1 Dan). Trening rozpocząłem u mgr Andrzeja Undro (VI dan) we Wrocawskiej Akademi Taekwondo w latach dziewięćdziesiątych. Obecnie trenuję u Mr Stronach (VI dan - najlepszy technik w North East). Mariusz dodaje: „Posiadam dokumenty pozwalające mi otworzyć własną szkołę Taekwondo, tzn. CRB check, First Aid course,uprawnienia itd. Chciałbym podzielić się zdobytą

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012

wiedzą - zaprosić na treningi, które będą organizowane w Blyth, a jeżeli znajdzie się grupa chętnych, to również w Newcastle”. Zapraszamy dzieci od lat 5, młodzież oraz dorosłych. Pamiętajmy, że Taekwondo to nie tylko sztuka samoobrony, ale również doskonały fitness. Zajęcia rozpoczęły się w maju. Serdecznie zapraszam! Telefon kontaktowy: 07907450897. e-mail: mariusz.biziewski@ gmail.com

19


Wieczór z poezją Wojtyły i Szymborskiej Pod koniec marca 2012 r. odbyło się niecodzienne spotkanie pt. „Wielokulturowy Charakter Polskości” z niepowtarzalną osobowością polskiej sceny teatralnej oraz dobrze znanego nam wszystkim z codziennej telewizji i dubbingu. Jego charyzmatyczny głos i kunsztowna dykcja znana w całej Polsce rozprzestrzenia się dziś również poza jej granice. Dariusz Bereski, laureat wielu prestiżowych nagród takich jak Złota, Brązowa i Srebrna Iglica, brał również udział w Festiwalu Sztuki Słowa „Verba Sacra”, gdzie otrzymał nagrodę im. Romana Brandstaettera za interpretację tekstów biblijnych. Grał również role teatralne w spektaklach takich jak „Sen nocy letniej” „Zemsta” czy „Pan Tadeusz”, a także „Pinokio”, „Calineczka” i „Mały Książę”, a „Pchłę Szachrajkę” Jana Brzechwy zaprezentował na dobry początek swojej studniówki. Tegoroczny gość XII Światowego Dnia Poezji UNESCO w Londynie został również nominowany do prestiżowej nagrody Mistrza Mowy Polskiej. W tym roku Dariusz Bereski postanowił uczcić i uhonorować dwie skrajne osobowości dwudziestego pierwszego wieku, które dzięki swej twórczości poetyckiej poruszyły masy nie tylko w Polsce, ale także na całym świecie. W siódmą rocznicę śmierci Jana Pawła II Dariusz Bereski zaprezentował Polonii z północno-wschodniej Anglii interpretację poezji Karola Wojtyły pt. „Tryptyk Rzymski”. Te medytacje papieskie zostały wydane w sześciu językach świata i zaskoczyły teologów oraz krytyków kościelnych, dla mnie natomiast były one cichymi wspomnieniami i odczuciami osoby, która podobnie tak jak ja sama niedawno przebywała w okolicach Wadowic, nad strumieniem przysłuchiwała się szumowi wody i doszukiwała się sensu życia. Dariusz Bereski zaprezentował nam również poezję polskiej noblistki Wisławy Szymborskiej, która w lutym 2012 r. odeszła ze świata i wkroczyła w grono wieszczów polskiej kultury. Poetka, eseistka, krytyk literacki oraz tłumaczka i felietonistka, w swej twórczości szczyciła się prostotą i melancholią, ale, co najważniejsze, do końca swej twórczości kierowała się doskonałym humorem. Mnie natomiast, laikowi poetyckiemu, z zawodu inżynierowi i technikowi, najbardziej przypadły do gustu jej uszczypliwe limeryki pełne energii i humoru, które na pewno przetrwają stulecia. Podczas występów w Central Library Theatre w South Shields oraz w White Eagle Polish Club w Newcastle upon Tyne lokalna Polonia miała okazję posłuchać szeroki wachlarz utworów, począwszy od najpopularniejszych wierszy, takich jak: „Nic dwa razy”, „Kot w pustym mieszkaniu” oraz szczególnie dedykowane do Polonii: „Pisanie życiorysu”, „Gawęda o miłości do ziemi ojczystej” i „Jacyś ludzie”. U swego boku podczas recytacji Dariusz Bereski miał Panią Agnieszkę Wood, pianistkę, polonistkę oraz córkę sławnego i znanego w Polsce jak i poza jej granicami poety, malarza i prozaika Leopolda Buczkowskiego. Podczas występów Pani Agnieszka służyła akompaniamentem i zaprezentowała nam muzykę Fryderyka Chopina oraz szeroką kolekcję klasyki fortepianowej różnych kompozytorów i światowej sławy wykonawców. Dariusz Bereski wraz z Agnieszką Wood stali się nieodzownym dodatkiem do uczty poetycko-muzycznej, która to miała odpowiedzieć na pytanie: Czym jest wielokulturowy charakter polskości? Ci, którzy mieli możliwość przeżycia tych spotkań poetyckic, na pewno już znają odpowiedź na to pytanie. Kasia Bobrzak

20

#57 maj/czerwiec 2012

Opowiadanie

Anioł z Hannoveru

Kiedy wyjeżdżałem z domu w stronę lotniska było jeszcze ciemno, jakby w półśnie przejechałem przez budzące się świcie moje miasto – Newcastle upon Tyne. Wprawdzie nie urodziłem się Newcastle, ani nawet nie w Wielkiej Brytanii, ale za to dopiero tu odnalazłem swoje miejsce na ziemi. Kiedy zastanawiam się skąd jestem to zawsze przychodzi mi na myśl jedno miejsce – północno-wschodnia Anglii. Wprawdzie zawsze będę pamiętał, skąd pochodzę. Jestem Polakiem i pochodzę ze Śląska, ale to wcale nie przeszkadza mi mieć poczucia, że jestem z Newcastle. W północno-wschodniej Anglii przeżyłem najfajniejsze lata swojego życia i kiedy właśnie tu przyjechałem, to stałem się tym, kim dzisiaj jestem. Kiedy dojechałem do lotniska było jeszcze ciemno. Usiadłem w hali odlotów naprzeciwko wielkiego panoramicznego okna i zmrużyłem powieki... Rok 1986 był znaczący w historii Polski. Na świecie ciągle panował dwubiegunowy podział na zachód i wschód dzielący Europę na „lepszą” - bogatszą, cieszącą się swobodami demokratycznymi i „jeszcze lepszą” wschodnią, gdzie się urodziłem. Jednym słowem, żyłem w socjalistycznej, ponurej rzeczywistości biednego wschodnioeuropejskiego kraju, w którym marzeniem większej części obywateli był wyjazd na zachód. Ja jednak miałem wtedy inne marzenia. Bardzo chciałem mieć walkmana Sony, oryginalną płytę Kaja Goo Goo i skuter marki motorynka. Ale przede wszystkim miałem wtedy 16 lat i po raz pierwszy w życiu zakochałem się. Ona miała najpiękniejsze na świecie ciemne włosy, tajemniczy uśmiech Mona Lizy i najcudowniejsze oczy. Pewnego wiosennego wieczoru, kiedy moja mama wyjechała na delegację i zostałem w domu sam, zaprosiłem do siebie mojego Anioła a ona uczyniła mnie mężczyzną. To spowodowało, że pokochałem ją po stokroć bardziej. Miałem wprawdzie podkoszulek z logo Solidarności i słuchałem radia Wolna Europa, ale nie miało to dla mnie specjalnego znaczenia. Nie obchodziła mnie ani komuna, ani demokracja. Nie cierpiałem z powodu braku wolności słowa i trudnej

2b.nepco.org.uk

sytuacji ekonomicznej. Byłem szczęśliwy, bo była Ona. Mimo że w ówczesnej Polsce zabronione było prawie wszystko, to nikt nam w socjalizmie nie zabraniał kochać aniołów. Bo Ona dla mnie zawsze była aniołem i ze swojego jedynego obywatelskiego prawa korzystałem jak mogłem. Kiedy już poczułem się pierwszy raz mężczyzną, odkryłem świat jakby na nowo. Miałem poczucie, że zaczyna się w moim życiu wspaniały etap. Po namiętnych chwilach intymności, zmęczeni miłością, ubraliśmy się pospiesznie, by zdążyć na ostatni autobus, tak by mogła wrócić na czas do rodziców. Odprowadziłem ja na przystanek . Nie pozwoliła mi jednak wsiąść razem ze sobą. Pocałowała mnie jeszcze tylko na do widzenia namiętnie w usta i odjechała „dziewiątką” ... Nazajutrz z bukietem kwiatów udałem się do mojego Anioła, by opowiedzieć jej co mi się śniło i skraść milion pocałunków. Byłem bardzo szczęśliwy, czułem się dumny, że ta piękna dziewczyna wybrała właśnie mnie. Cały świat zdawał się cieszyć ze mną. Wiosenne słońce swoimi promieniami wskazywało mi drogę do magicznego miejsca, gdzie mieszkał Anioł – ulicę Powstańców Śląskich w Opolu. Po chwili stałem już na ciemnej wysokiej klatce schodowej przed drzwiami domu, w którym mieszkała moja ukochana. Jeszcze tylko puk puk i znowu ujrzę jej oblicze. Kolejne puk puk, i kolejne, i nic. Masywne drzwi wejściowe mieszkania pozostawały zamknięte. Nerwowo spojrzałem na zegarek. Czyżby jeszcze spali? pomyślałem. Była już 11, więc chyba powinni już wstać. Zwłaszcza że dzień był taki piękny. Kolejne puk puk zaskoczyło mnie jeszcze bardziej, bo otworzyły się drzwi mieszkania naprzeciwko i stanęła w nich starsza, ubrana w szlafrok kobieta. Nerwowo odwróciłem się w jej stronę i z zawstydzeniem schowałem za siebie bukiecik ukradzionych z klombu na skwerze czerwonych róż. Staruszka najpierw przeszyła mnie swoim przenikliwym spojrzeniem, a potem wysokim i chrapliwym głosem zadała krępujące pytacie: A czemu tak stuka o świcie? Nie wie, że oni wyjechali? Zdumiony zapytałem niepewnym głosem: A kiedy wrócą? Kobiecina zarechotała cichutko, jakby usłyszała żart. Jak to, to on nie wie? i odpowiedział z okrutną satys-


fakcją w głosie: Nigdy! Wyjechali do Niemiec i nigdy nie wrócą. W latach osiemdziesiątych z mojego miasta do zachodnich Niemiec wyjechało tysiące mieszkańców. Pomimo braku wolności w komunistycznej Polsce główne przyczyny emigracji związane były ze względami ekonomicznymi. Ludzie nie chcieli żyć szarym świecie, gdzie dzień, w którym udało się kupić papier toaletowy, należało uznać za szczęśliwy a posiadanie telefonu w domu oznaczało wysoki status społeczny. Kto miał okazję, ten wyjeżdżał. Kto musiał zostać, szukał okazji, by wyjechać. Takie to były czasy. Nigdy nie wrócą, powtórzyłem w myślach i zrozpaczony wybiegłem z wysokiej zimnej i obcej mi klatki schodowej wprost na tonącą w strugach ulewnego deszczu ulicę miasta, zagubionego na południowym krańcu mojej socjalistycznej ojczyzny. Ślad mojej ucieczki znaczyły upuszczane bezwładnie po kolei czerwone róże. Masywne krople deszczu rozbijały się na czubku mojej głowy w rytm słów pytania „dlaczego?”. Pomyślałem wtedy, że to, co się między nami wydarzyło poprzedniego wieczoru, było końcem a nie początkiem, że mój anioł przyleciał do mnie, by się pożegnać, ale chciał mi zaoszczędzić bólu rozstania, więc nie powiedział mi, że ten nasz pierwszy raz jest zarazem naszym ostatnim razem. Po raz pierwszy wtedy doświadczyłem prawdziwej miłości, nie tylko dziecięcej egzaltacji, ale także spełnienia i intymności, której w takim stopniu już nigdy w życiu nie potrafiłem odnaleźć. Po raz pierwszy doświadczyłem też okrucieństwa systemu komunistycznego, który w moim przypadku ograniczył skutecznie możliwość jakiejkolwiek walki o swoje prawo do miłości. Nie miałem szansy odnaleźć mojego Anioła. Nie miałem szansy nawet podjąć próby, bo nie mogłem wyjechać z kraju czy choćby zadzwonić za granicę. Nie było nadziei. Zostały mi już tylko wspomnienia tej cudownej kobiety, tajemniczo, ale jakoś tak tragicznie smutno uśmiechającej się do mnie po raz ostatni na przystanku autobusowym; pięknego wiosennego wieczoru w czerwcu 1986 roku, kiedy mówiła mi po raz ostatni do widzenia, wsiadając do autobusu miejskiego, który, jak wtedy się wydawało, zabrał mi ją na zawsze. Pytałem wszystkich znajomych o jej nowy adres, pytałem o telefon. Nikt nic nie wiedział. Dowiedziałem się tylko, że mieszka gdzieś w Zachodnich Niemczech w okolicach Hanoweru i że „została wydana za mąż”. Pomyślałem sobie, że nie mogła kochać swojego narzeczonego, skoro w noc przed wyjazdem kochała się ze mną. To jeszcze bardziej zabolało moją ambicję i głębiej zraniło moje uczucia. Przysiągłem w kościele, że kiedyś ją odnajdę. To wydawało się w tedy niemożliwe, ale jej obraz miałem wyraźnie zapisany w sercu i nie potrafiłem o niej zapomnieć. Usiadłem w swoim pokoju przed kartką papieru, by napisać list do mojej ukochanej. To było pewnej pachnącej bzem wiosennej nocy w czerwcu 1986 roku. Spojrzałem przez okno w dal na zachodzące w krwawej czerwieni słońce. Gdzieś tam daleko na zachód ode mnie jest mój Anioł - kobieta, której nigdy nie zapomnę. Zamknąłem na chwilę oczy. Zasnąłem nad niedokończonym listem... Obudziły mnie promyki wschodzącego słoń-

ca, delikatnie głaszcząc pogrążone we śnie powieki. To był piękny wiosenny poranek, jakich wiele w czerwcu. Siedziałem w holu lotniska w Newcastle i obserwowałem odlatujące samoloty. Na kolanach miałem laptopa z niedokończonym listem. Myśli garnęły się do głowy wprost z serca i jakby same układały się w miłosny wiersz do mojego Anioła. Kiedy już napisałem ostatnie zdanie i kliknąłem przycisk wyślij, komputer zadał mi pytanie o temat wiadomości. Co mam napisać w temacie wiadomości wysyłanej po 25 latach od ostatniego spotkania? Pamiętałem każdy szczegół z jej wyglądu, pamiętałem każdą sekundę naszej znajomości, zwłaszcza te kilka ostatnich godzin przed rozstaniem. Wszystko to tak nagle wypłynęło z najgłębszych pokładów mojej podświadomości, kiedy znalazłem jej zdjęcie i adres internetowy na portalu społecznościowym. Całą noc biłem się z myślami czy mam prawo po takim czasie jeszcze się do niej odezwać. Tyle się przecież zdarzyło. Jestem już czterdziestoletnim mężczyzną z całym bagażem doświadczeń. Wyglądam zupełnie inaczej, jestem kimś zupełnie innym. Ale ciągle jeszcze na myśl o niej budzi się we mnie taka nieokreślona emocja. Uczucie szczerej, czystej i delikatnej pierwszej miłości. Ona ciągle jest cząstką mnie, ciągle płynie w mojej krwi. W moim sercu jest jak archetyp czystej młodzieńczej miłości. Uczucia pozbawionego trosk i lęków miłości dojrzałej, bez zdrady, kłamstwa, egoizmu, wyrachowania... Idealne uczucie pełne ciepła zaufania i zachwytu nad odkryciem seksualności. I tęsknota do anioła, który dawno temu odleciał, pozostawiając mnie rozdartego bólem tęsknoty. Ona jest ciągle cząstka mnie. Przez te lata uśpione emocje eksplodowały nagle od iskry wznieconej przez przypadkowe kliknięcie w klawiaturę komputera. Ale czy ona mnie będzie pamiętać? Siedziałem z tymi pytaniami w holu lotniska z biletem lotniczym do Hanoweru w ręku. Spojrzałem przez panoramiczne okna hali odlotów lotniska w Newcastle, gdzieś tam daleko na wschód ode mnie jest mój Anioł.... Piotr Surmaczyński

Kącik Poetycki / Poetry Corner Polscy artyści na świecie / Polish artists around the world Teresa Markiewicz - polska poetka mieszkająca w Wilnie. Pracuje w polskim dzienniku „Kurier Wileński”. Dotychczas wydała siedem tomików wierszy. Litwo, kim jesteś (z tomu „Mnie swój płacz zostawiły żurawie”) Litwo głodna i chłodna Jak wilk Wrogość w spojrzeniu Kto inny Ten obcy Litwo, deszczowa, zielona Kim jesteś dla mnie Matką Czy Macochą

Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

The evening with Wojtyła and Szymborska (Poetry) At the end of March 2012, we were visited by Dariusz Bereski, an extraordinary person and a well known personality within Polish theatre and TV. He is a recipient of many prestigious awards for his interpretations of Polish poetry, as well as his acting, and was a guest at the recent XII International Poetry Day UNESCO in London. This year he visited the North East to celebrate the life of two Polish individuals well known all over the world for their achievements in the art of poetry. Dariusz Bereski presented the “Tryptyk Rzymski” written by Karol Wojtyła, the late Pope John Paul II, and many short forms of Wisława Szymborska, the Polish Nobel Prize winner, known for her creativity and her talent. During the performances at the Central Library Theatre and in the Polish White Eagle Club, Dariusz Bereski was accompanied by Agnieszka Wood, a pianist and the daughter of the Loepold Buczkowski, the late Polish poet and painter from Warsaw. She took this opportunity to play the music of Frederic Chopin and a collection of piano classics by various composers. Dariusz Bereski and Agnieszka Wood together became a unique addition to a feast of music and poetry, which aimed to answer the question of the nature of Polish culture within the polish community in the UK. We hope that those who experienced the event have already found the answers. Kasia Bobrzak Lithuania, who are you (From ‘For me their cry left Cranes’) Lithuania hungry and cold Like a wolf Enmity in your look Someone else This stranger Lithuania, rainy, green Who are you for me Mother Or Stepmother

Teresa Markiewicz - Polish poet who lives in Vilnius. She works for the Polish newspaper ‘Kurier Wileński’. So far she published seven poetry books.

#57 may/june 2012

21


Bardzo łatwy i smaczny jabłecznik

Very easy and tasty apple cake Składniki: 1-1,5 kg kwaskowatych jabłek albo dżem jabłkowy 500 g mąki samorosnącej lub dodać do zwykłej mąki 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia 250 g masła 4 żółtka 200g cukru 1 łyżka śmietany 1 łyżka bułki tartej Etapy przygotowania Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Usmażyć je z łyżką cukru, uważać, aby się nie przypaliły (można też dodać cynamon). Ja jednak zawsze robię to ciasto z dżemem jabłkowym. Ciasto: mąkę przesiekać lub zagnieść rękami z tłuszczem (jeśli dodajemy proszek do pieczenia, zmieszajmy go najpierw z mąką). Potem dodać żółtka, cukier i śmietanę i wszystko dokładnie zagnieść. Ciasto podzielić na 2 części. Prostokątną blachę wyłożyć papierem do pieczenia, posypać tartą bułką. Dno tak przygotowanej blachy wyłożyć jedną częścią ciasta i nałożyć masę jabłeczną lub dżem. Przykryć jabłka drugą częścią ciasta, można to bez problemu zrobić rwąc ciasto na małe kawałeczki i tak pokryć całą powierzchnię. Piec w temperaturze 180˚C przez około 30 min. Podawać z bitą śmietaną lub lodami. Pycha! Grażyna Winniczuk

22

#57 maj/czerwiec 2012

Ingredients: 1-1.5 kg tart apples or apple jam 500g self raising flour or add to the ordinary flour two teaspoons baking powder 250 g unsalted butter 4 yolks 200 g sugar 1 tbsp cream 1 tbsp breadcrumbs Method: Peel and grate the apples. Fry them with a tablespoon of sugar, be careful not to burn them. Although you can add cinnamon, I always make this cake with apple jam instead. Cake: sieve the flour and knead with butter (if you are adding baking powder, first mix it with flour). Add the yolks, sugar and cream and knead until soft and smooth. Divide into two parts. Lay out the baking paper onto the baking tray, sprinkle with breadcrumbs. Fill the bottom of baking tray with one half of the cake, put in the jam or apple filling and cover with another half of cake. You can do it by peeling small bits of the cake and evenly covering apples. Bake in 180˚C for about 30 minutes. Serve with whipped cream or ice cream. Delicious! Grażyna Winniczuk

2b.nepco.org.uk


Fancy joining us? Write to: 2B@nepco.org.uk

#57 may/june 2012


28

ABOUT US: The International Community Organisation of Sunderland came to being in June 2009 as an unincorporated association governed by a constitution. Since that time, we have grown to over 200 members and we were registered as a charity in April 2011. We work all over the North East and you can benefit from our work whether you live in Co Durham, Sunderland, Gateshead, South Tyneside or Newcastle. We are here to help ethnic minorities as well as the whole local community. We are also involved in organising numerous art and cultural projects, such as Meet your Neighbour and the Made in Poland Festival. ICOS also organises social events where people from different communities can come together and get to know each other.

You can make a donation for ICOS!

We encourage you to bring spare items such as clothes, shoes and bags to our office. In this way you will help us in collecting funds for our organisation. If you would like to make a donation you can also do it by texting ICOS09 £1/£2/£5£10 to 70070 eg. ICOS09£5.

WHERE CAN YOU FIND US? You can find us on our website: http://www.icos.org.uk/ and also on facebook. Our office: Arrow Business Club, 14 Foyle Street, Sunderland, Tyne and Wear, SR1 1LE.

WE OFFER: • • •

English classes Family Work Club, where we can help you to write your CV We can register cases of discrimination through ARCH

g ł ó w n y

Volunteer and gain valuable experience. Find out about access to welfare benefits s p o#57 n s maj/czerwiec o r n u and m e use r2012 u your - Etalents u r o p e a n Develop

CONTACT:

Chairperson: Daniel Krzyszczak e-mail: daniel@icos.org.uk, mobile: 07783433674 Secretary: Michal Chantkowski: e-mail: michal.chantkowski@icos.org.uk, mobile: 07926984180

Opening hours: 11am-7pm 2b.nepco.org.uk F o o d s

&

M a ł g o s i a

-

t h i s

i s s u e ’ s s p o n s o r (please ring us if you would like to call in).


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.