SUPERTATA W WIELKIM MIEŚCIE NR 3 Czerwiec-Lipiec 2014

BEZPŁATNY MAGAZYN DLA PRZYSZŁYCH I DEBIUTUJĄCYCH OJCÓW

www.magazynsupertata.pl NR 3 CZERWIEC-LIPIEC 2014 ISSN 2353-4885

JAK URODZIĆ WE DWOJE? mężczyzna na sali porodowej

OPIEKUNKA POSZUKIWANA

Jak znaleźć odpowiednią nianię

ZORGANIZUJ

SOBIE WOLNE

KĘ W RA YP BC W A .PL

E WKA ZA W AS A M KOWYPR TO

AJ AWASZ N R OM Z PO YP W.T

W WW

będę tatą str. 6-13

poród str. 14-17

jestem tatą str. 18-31

SPIS treśCI 6 akrobacje w brzuchu

»»str.10

Czyli co robi twój maluszek

8 dziwne upodobania kulinarne Zachcianki kobiet w ciąży

10 jeżeli 2+1 nie wystarcza Kiedy starać się o kolejne dziecko

12 kiedy wody odchodzą Ostatnie chwile przed porodem

14 jak urodzić we dwoje?

Mężczyzna na sali porodowej

16 połogowa rewolucja Trudne chwile po porodzie

18 wyprawkowe abc Jak wybrać fotelik dla dziecka 9-18 kg

20 zdrowy sen niemowlaka Jak wybrać odpowiedni materac

22 dziecko to nie koniec świata Zorganizuj sobie wolne

26 ojcostwo po raz drugi Kiedy pojawi się kolejne dziecko

28 twoja mała królewna Rola ojca w wychowaniu córki

30 sam na sam z dzieckiem Czyli kiedy mamy nie ma w domu

»»str.20

tata w podróży str. 32-39

tata na zakupach str. 40-45

tata w pracy str. 46-47

32 z dzieckiem nad morze

tata w mieście str. 48-55

»»str.34

Pierwsze wspólne wakacje

34 wspólna morska wyprawa Młode wilki pod żaglami

38 samolotem z dzieckiem Lotniskowy survival ojca

40 tata na zakupach Jak wybrać pierwsze krzesełko dla maluszka

42 w supermarkecie z dzieckiem Jak przeżyć wspólne zakupy

44 przegląd wózków spacerowych Przedstawiamy rozwiązania dostępne na rynku

46 opiekunka poszukiwana Jak znaleźć odpowiednią nianię

48 maluszek w upalne dni Jak przetrwać upał w mieście

50 rowerowa wycieczka Jak przygotować się do wyprawy

52 aktywnie z maluchem Czyli co nieco o joggerach

56 mężczyzna w adidasach Sportowe buty na lato

60 tomasz wyprawka poleca Wytnij kupony i ciesz się rabatami

»»str.46

modny tata str. 56-57

6

B Ę D Ę TAT Ą

co robi twój maluszek, czyli

akrobacje w brzuchu Maluch w brzuchu mamy nie marnuje czasu. Bawi się, kręci i wierci, ssie swoje palce i słucha dźwięków – dochodzą one do niego również z zewnątrz, a maluch pilnie się im przysłuchuje. Jak nawiązać kontakt z dzieckiem jeszcze przed narodzinami?

Czego maluch może nauczyć się, jeszcze będąc w brzuchu mamy? Te pytania nie dają ci spokoju.

Jeszcze w życiu płodowym dziecko, dzięki otrzymywaniu porcji bodźców z zewnątrz, rozwija swój układ nerwowy i uczy się rozpoznawać ton głosu, a także język. Dlatego tak ważny jest kontakt z dzieckiem, jeszcze zanim przyjdzie na świat.

Dowiedz się, jak nawiązać kontakt z maluszkiem i budować z nim wyjątkową więź.

Rozmawiaj z nim Puk, puk – jest tam kto? Jak się dziś czujemy mój mały? Ale kopniak – na pewno będzie uwielbiać piłkę nożną – jak tata. Wielu przyszłych ojców obawia się rozmawiać z dzieckiem, które znajduje się w brzuchu mamy. Niestety, część z nich wstydzi się tego albo umniejsza znaczenie takiego rodzaju rozmów.

Pora porzucić obawy! Maluch słyszy dochodzące z zewnątrz dźwięki zaraz po tym, jak rozwinie się u niego narząd słuchu. Uwielbia, jak mówisz do niego ciepłym, spokojnym tonem. W odpowiedzi czasem może nawet pobudzić się do wzmożonej aktywności.

Dziecko, słysząc cię, co prawda nie rozumie przekazu, ale uczy się i rozpoznaje głos swojego taty. Kiedy już przyjdzie na świat, głos ojca będzie go uspokajał i sprawi, że bobas poczuje się bezpiecznie.

Dotykaj brzucha Do dziecka docierają nie tylko bodźce słuchowe – poczuje ono nawet ciepło twojej dłoni. Dotykaj brzucha partnerki i głaszcz go. Mów przy tym do dziecka, nawet po imieniu, jeśli macie już wymyślone, a wtedy poczujesz się jak prawdziwy tata. Po jakimś czasie maluch zacznie reagować na twój dotyk – z radością odkryjesz, jak zacznie się poruszać.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Myśl o przyszłości Już w czasie ciąży partnerki myśl o tym, jak będzie wyglądać wasze wspólne życie po narodzinach maluszka. Wyobrażaj sobie jego pierwsze chwile, a także kolejne miesiące i lata. Pozwoli ci to uporządkować sobie nowy model waszej rodziny, a także stać się odpowiedzialnym i świadomym tatą. Pojawienie się na świecie potomka z pewnością odmieni wasze życie, a ty musisz być na to przygotowany.

Dla prawidłowego rozwoju dziecka warto nawiązywać z nim kontakt jeszcze przed narodzinami, by budować z nim pełne miłości i troski relacje. Szczególnie w przypadku taty, który nie jest w stanie zbudować takiej samej więzi z dzieckiem jeszcze w życiu płodowym. Jednak to nie znaczy, że przyszły tata musi tracić taką szansę. Głaskanie brzucha, wyczuwanie ruchów dziecka, przyzwyczajanie go do swojego głosu – to wszystko zaprocentuje w przyszłości, czyniąc z mężczyzny odpowiedzialnego i opiekuńczego tatę.

8

B Ę D Ę TAT Ą

dziwne upodobania kulinarne

Zachcianki kobiet w ciąży Zachcianki w czasie ciąży to jeden z najbardziej popularnych tematów wśród rozmów przyszłych rodziców. Nie tylko kobiety dzielą się najbardziej nietypowymi pomysłami na posiłek, ale sami panowie rozprawiają o niezwykłych ciążowych zachciankach swoich partnerek.

Zachcianki w ciąży – prawda czy mit?

W organizmie przyszłej mamy zachodzi wiele zmian, nie tylko tych hormonalnych. Wiele kobiet odczuwa również zaburzenia związane z akceptacją smaków i zapachów. W czasie ciąży potrawy, które do tej pory lubiła twoja partnerka, mogą przyprawiać ją o mdłości, a te, których nigdy by nie zjadła, mogą stać się podstawą posiłków. Każda kobieta odczuwa zapotrzebowanie na inne produkty, jedne w czasie ciąży zajadają się namiętnie słodyczami, a inne preferują kwaśne potrawy. Najbardziej zaskakujące jest jednak niecodzienne łączenie smaków. Kobiety chętnie opowiadają o najbardziej nietypowych zachciankach.

Oto 10 najdziwniejszych zachcianek ciężarnych: 1. Bigos z truskawkami ze śmietaną 2. Banan ze szczypiorkiem 3. Śledzie w occie z miodem 4. Ogórki kiszone z białą czekoladą 5. Lody waniliowe z frytkami 6. Bigos z jajkiem na twardo 7. Hamburger z nutellą 8. Kostki lodu 9. Jajko posmarowane czekoladą 10. Ser żółty z dżemem Oprócz typowych zachcianek spożywczych niektóre przyszłe mamy mają ochotę na produkty, które do jedzenia się nie nadają. Niech nie zdziwi cię fakt, jeśli twoja partnerka poczuje nagle chęć skonsumowania proszku do prania, kremu do rąk, ziemi, tynku ze ściany czy kredy. Oczywiście tych produktów ciężarna nie może spożywać i mogą one zaszkodzić dziecku.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Smaki słodkie Ochota na słodycze wiąże się najczęściej ze zwiększonym zapotrzebowaniem organizmu na posiłki wysokoenergetyczne. Jednak zamiast sięgać po puste kalorie, zawarte w słodyczach, warto zjeść słodkie zastępniki: daktyle, banany czy miód.

Smaki kwaśne Kwaśne produkty, takie jak ogórki kiszone, kapusta czy owoce cytrusowe, to bogate źródło witaminy C., która odpowiedzialna jest m.in. za poprawę odporności. Kwaśne smaki dostarczają składników odżywczych i można je spożywać bez obaw.

Smaki gorzkie Jeśli twoja partnerka gustuje w gorzkich smakach, spowodowane jest to zwiększonym zapotrzebowaniem na magnez. Pierwiastek ten spełnia ważną rolę w budowie kości i zębów u maluszka, a także w tworzeniu się kory mózgowej. Magnez rozluźnia mięśnie i minimalizuje ryzyko przedwczesnych skurczów.

Smaki słone Dominacja słonych smaków w menu przyszłej mamy informuje o zwiększonym zapotrzebowaniu na nienasycone kwasy tłuszczowe (omega-3).

Kwasy te mają wpływ na właściwy rozwój układu krwionośnego i nerwowego u dziecka. Doskonałym źródłem omega-3, oprócz morskich ryb, jest olej rzepakowy tłoczony na zimno.

Każdy ze smaków wiąże się z zapotrzebowaniem organizmu na poszczególne składniki. Nie daj się zaskoczyć nawet najbardziej wyszukanymi połączeniami. Organizm kobiety wie dobrze, czego potrzebuje.

Jeśli twoja partnerka zje słoik ogórków kiszonych i zagryzie je czekoladą, wykaż się zrozumieniem. Pozwól jej na realizację zachcianek. To wszystko dla dobra jej i nienarodzonego dziecka. A ty, przyszły tato, musisz z uśmiechem na twarzy smarować kotlety nutellą.

10

B Ę D Ę TAT Ą

jeżeli 2+1 nie

wystarcza kiedy starać się o kolejne dziecko Jesteście szczęśliwymi rodzicami i obserwujecie, jak wasza pociecha rośnie z dnia na dzień. Coraz częściej myślicie o rodzeństwie dla bobasa. Choć nie jest łatwo podjąć decyzję o kolejnym dziecku, czujecie, że właśnie tego potrzeba wam do pełni szczęścia. Maluch też ucieszy się z towarzystwa.

Jednak w kwestii kolejnego potomka największe znaczenie ma zdrowie mamy.

Organizm twojej partnerki musi odpocząć po poprzedniej ciąży, nabrać sił i zregenerować się po porodzie. Te dziewięć miesięcy jest bardzo wyczerpujące dla organizmu kobiety, który musi powrócić do normy. Najważniejsze, żeby kolejną ciążę planować w momencie, gdy partnerka zakończy karmienie piersią pierwszego dziecka. Ciąża w okresie laktacyjnym może mieć wpływ na trudności z dostarczeniem do płodu odpowiednich składników odżywczych i stanowi obciążenie dla organizmu mamy. Jeśli twoja partnerka przechodziła cesarskie cięcie, z kolejnym potomkiem musicie odczekać od półtora do dwóch lat.

Rany oraz blizny muszą się zagoić, ale ostateczną decyzję i tak podejmie lekarz. To właśnie on stwierdzi, czy twoja partnerka może już planować kolejną ciążę i czy jej organizm jest na to gotowy.

Kolejną ciążę możecie planować dopiero w momencie, gdy twoja partnerka zakończy karmienie piersią pierwszego dziecka.

Problem pojawia się w przypadku, kiedy podczas pierwszej ciąży i porodu pojawiły się komplikacje. Tutaj lepiej nie zwlekać z planowaniem rodzeństwa dla malucha, gdyż mogą być trudności z zajściem w ciążę. Szczególnie jeśli twoja partnerka przekroczyła 35. rok życia. Ciąża w późniejszym wieku może stanowić zagrożenie dla dziecka, jak i dla mamy. Co więcej, w późniejszym wieku mogą pojawić się komplikacje, a prawdopodobieństwo wystąpienia chorób (np. genetycznych) u dziecka zwiększa się.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Kiedy kolejne dziecko?

Rodzina i znajomi wywierają na was presję i chcą dowiedzieć się, kiedy planujecie rodzeństwo dla waszego maluszka? Nie ulegajcie im. Kolejne dziecko to dodatkowa odpowiedzialność i zmiany. Decyzję o powiększeniu rodziny musicie podjąć wspólnie.

Zadajcie sobie kilka pytań: • Czy jesteście gotowi na posiadanie drugiego dziecka?

• Czy wasza pociecha łatwo integruje się z rówieśnikami? Czy nie przechodzi właśnie okresu buntu?

• Czy sytuacja finansowana i warunki socjalno-mieszkaniowe pozwolą wam na utrzymanie kolejnego dziecka?

• Czy jeśli będzie taka potrzeba, będziecie w stanie zrezygnować z kariery? Dwoje dzieci to więcej pracy i więcej czasu spędzanego nad ich opieką.

REKLAMA

Zanim zaczniecie starać się o kolejne dziecko, musicie także przemyśleć, bardzo ważną kwestię – różnicę wieku między rodzeństwem. zalety NIEWIELKiej ROŻNICy WIEKU • Sprzyja lepszemu zrozumieniu między dziećmi, spędzaniu czasu na wspólnych zabawach i rozwijaniu podobnych zainteresowań.

• Sprawia, że dzieci uczą się kontaktu ze sobą już od najwcześniejszych lat. Dzięki temu maluchom będzie łatwiej nawiązywać stosunki międzyludzkie w przyszłości.

• Uczy dzieci dzielenia się z innymi, także tymi niematerialnymi rzeczami (uwaga rodziców).

• Jest korzystna dla rodziców, którzy na bieżąco zaznajomieni są z tematem opieki nad małym dzieckiem. Co więcej, dzięki małej różnicy wieku wasze dzieci w podobnym czasie osiągną wiek przedszkolny, a ty szybciej wrócisz do pracy.

• Pomaga rodzicom oszczędzać. Część akcesoriów, zabawek i ubranek można wykorzystać dla drugiego dziecka. Ponadto duża część przedszkoli oferuje zniżki dla drugiego dziecka. Także wiele firm i instytucji oferuje zniżki dla rodzin wielodzietnych.

• Jest korzystna dla pierworodnego, gdyż w najmłodszych latach łatwiej mu będzie zaakceptować pojawienie się nowego domownika i skupienie na nim uwagi rodziców. zalety większej ROŻNICy WIEKU • Uczy odpowiedzialności. Starsze dziecko może już pomagać w obowiązkach i opiece nad rodzeństwem, dzięki czemu uczy się samodzielności, opieki i troski nad drugą osobą.

• Może wpływać negatywnie na emocje pierworodnego. Starsze dzieci, na których do tej pory skupiała się uwaga i zainteresowanie rodziców, mogą czuć się odtrącone i zazdrosne.

• Umożliwia podział obowiązków. Dużo starsze rodzeństwo może zajmować się młodszym również poza domem, dzięki temu rodzice mają więcej czasu dla siebie.

12

B Ę D Ę TAT Ą

ostatnie chwile przed porodem

kiedy wody

odchodzą Powoli zbliża się termin porodu, a ty przez cały czas zastanawiasz się, jak to będzie. Oczyma wyobraźni widzisz, jak nagle twoja partnerka informuje cię, że odchodzą jej wody. I co teraz? Musisz działać szybko i właściwie, ale jak tego dokonać?

Kilka ważnych faktów Przede wszystkim musisz wiedzieć, z czym masz do czynienia. Dziecko ułożone jest w macicy w tzw. worku owodniowym. Łączy on łożysko z macicą i chroni maluszka. Wody płodowe to nic innego jak płyn (fachowo zwany płynem owodniowym) znajdujący się w tym worku. W cieczy obecne są różnego rodzaju składniki, niezwykle ważne w prawidłowym rozwoju płodu. Wody płodowe muszą znajdować się w worku owodniowym w odpowiedniej ilości. Ich niedobór lub nadmiar może stanowić zagrożenie dla maluszka.

Kiedy i dlaczego wody odchodzą Wody płodowe nie powinny odchodzić przed terminem porodu. Jeśli zdarzy się taka sytuacja, wywołana np. urazem, upadkiem czy zakażeniem, należy jak najszybciej zawieźć przyszłą mamę do szpitala.

Lekarze będą podtrzymywać ciążę do momentu, aż bezpieczny poród będzie możliwy.

Jeśli nie wystąpiły żadne komplikacje, wody płodowe odchodzą zwykle dopiero pod koniec I fazy porodu.

Wtedy przyszła mama najczęściej jest już na porodówce. Jednak w części przypadków odejście wód porodowych oznacza początek porodu i zaskakuje przyszłych rodziców. Dlaczego tak się dzieje? Maluch szykuje się do wyjścia na świat i może zrobić dziurę w worku owodniowym. Nie zawsze wygląda to jak na filmach, często wody wypływają powoli i sączą się.

Należy je rozpoznać i zacząć sprawnie działać.

Co zrobić Przede wszystkim nie panikuj! Jeśli przyszła mama poinformuje cię, że odchodzą jej wody, postaraj się zachować zimną krew. Ważna jest obserwacja skurczów macicy – jeśli wcześniej nie występowały

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

regularnie, to jest jeszcze trochę czasu, by obmyślić plan działania. Przede wszystkim musicie mieć pewność, że twojej partnerce odeszły wody płodowe.

W wielu aptekach dostępny jest specjalny test, który wykrywa wody płodowe. Jeżeli nie macie testu, można to ocenić w prosty sposób: • ciecz wypłynęła w dużej ilości i nagle, • płyn wypływa powoli, ale nieprzerwanie (nie można go zatrzymać i moczy ubranie), • płyn nie ma zapachu moczu.

W tych przypadkach najprawdopodobniej są to wody płodowe. Jeśli jednak wyciek pojawił się tylko jednorazowo i w niewielkiej ilości, świadczyć to może o zwiększonej wydzielinie w pochwie. Jeśli wydzielina jest galaretowata, jest to czop śluzowy, który może odchodzić nawet kilka dni przed porodem. To całkiem normalne zjawiska w zaawansowanej ciąży.

Jeśli nie potraficie samodzielnie określić, czy przyszłej mamie odeszły wody płodowe, należy skontaktować się z lekarzem prowadzącym ciążę. Najprawdopodobniej każe on przyjechać i skonsultować sytuację.

Zabierzcie ze sobą torbę ze spakowaną wyprawką dla przyszłej mamy i maleństwa.

Przede wszystkim nie panikuj!

Jeśli przyszła mama poinformuje cię, że odchodzą jej wody, postaraj się zachować zimną krew.

Jesteście pewni, że to wody płodowe? To znak, że poród rozpocznie się w najbliższym czasie. Jeśli twoja partnerka nie obserwuje regularnych i intensywnych skurczów, do porodu pozostało jeszcze nawet do kilku – kilkunastu godzin. To właśnie ten moment, kiedy należy wszystko przygotować – spokojnie i z rozwagą.

Musicie spakować wyprawkę do szpitala i wyznaczyć trasę. Nie oznacza to oczywiście, że należy zwlekać z wyjazdem do szpitala. Jednak działania podjęte z rozwagą przyniosą więcej korzyści niż pakowanie się w pośpiechu.

REKLAMA

Bądź dla niej wsparciem Stres i niepokój związany z całą sytuacją jest całkiem normalny – w końcu nie codziennie towarzyszą waszemu życiu takie emocje. Jednak jako mężczyzna musisz zachować zimną krew. W końcu to ty jesteś odpowiedzialny za podjęcie właściwych działań w momencie rozpoczęcia akcji porodowej. Tym bardziej jeśli będziesz prowadził samochód, musisz być opanowany, by bezpiecznie zawieźć swoją partnerkę na porodówkę. Wspieraj przyszłą mamę – w jej organizmie zachodzi teraz wiele zmian, bardzo trudnych i często niezrozumiałych dla niej samej. Nie powinna się w tym czasie martwić o kwestie, którymi z powodzeniem możesz zająć się sam.

Jeżeli nie macie przygotowanej torby, trzeba ze sobą zabrać to, co jest absolutnie niezbędne: □□ dokumenty ciążowe – kartę ciąży, ostatnie badania laboratoryjne i USG, □□ dowód osobisty i dowód ubezpieczenia, □□ duże podpaski poporodowe lub podkłady, aby nie moczyć ubrań sączącymi się wodami płodowymi, □□ wodę do picia, □□ klapki, w których będzie można wygodnie poruszać się po sali porodowej.

Całą resztę akcesoriów niezbędnych do szpitala będzie można dostarczyć później, będzie na to jeszcze dużo czasu.

Przed wyjazdem rozłóż w samochodzie ręczniki lub specjalny chłonny podkład na miejsce, gdzie usiądzie przyszła mama. Wody płodowe są trudne do zmycia z tapicerki, dlatego odpowiednio ją zabezpiecz.

14

PORÓD

jak urodzić

we dwoje?

mężczyzna na sali porodowej Mężczyźni odczuwają coraz częściej potrzebę bycia przy kobiecie, która za chwilę urodzi ich dziecko. A jeszcze do niedawna obecność partnera podczas porodu była rzadkością. Należy jednak pamiętać, że decyzja, czy poród ma być rodzinny, musi być podjęta razem, aby żadne z przyszłych rodziców tego nie żałowało.

partnerze, czy partnerce. Rodzący oczekują, że udział w porodzie rodzinnym będzie miał korzystny wpływ na relacje między nimi oraz na więź uczuciową z nowo narodzonym dzieckiem. Ponadto w opinii par wspólne rodzenie zmniejsza poziom odczuwanego lęku i pozwala uniknąć przedmiotowego traktowania rodzącej przez personel medyczny.

Ile porodów to porody rodzinne? Jakie korzyści wynikają z obecności ojca przy porodzie, a jakie zagrożenia? Czy zaangażowanie ojca już na etapie przygotowania do porodu (uczestnictwo z partnerką w szkole rodzenia), poród rodzinny to modny trend, czy ważna zmiana społeczna?

Co motywuje przyszłych rodziców do poświęcenia własnego czasu na kurs w szkole rodzenia?

Ile par decyduje się na korzystanie z kursu?

Leokadia Jędrzejewska: Porody rodzinne stanowią powyżej 65 proc. ogółu. Według mnie nie jest to już moda, lecz ważna zmiana społeczna, która dokonała się pod wpływem ruchów konsumenckich, aktywnych położnych, a także mediów. Wielką rolę w tych przemianach odegrała Fundacja Rodzić po Ludzku. Mężczyźni są przekaźnikami informacji nabytych podczas wspólnych spotkań w szkole rodzenia, przypominają o sposobach zachowania się w poszczególnych etapach porodu, pomagają radzić sobie z bólem i niepokojem. I co najważniejsze: mogą wspólnie powitać swoje dziecko, na które czekali z utęsknieniem przez dziewięć miesięcy.

Grażyna Iwanowicz-Palus: Jeszcze do niedawna obecność partnera podczas porodu była rzadkością.

A dla kobiety obecność ważnej i bliskiej osoby w takiej chwili jest niezwykle istotna. Mężczyźni odczuwają coraz częściej potrzebę bycia przy kobiecie, która za chwilę urodzi ich dziecko. Im bliżej rozwiązania, tym większe odczucie niepokoju lub wątpliwości, zarówno u kobiety, jak i u mężczyzny. Należy jednak pamiętać, że decyzja o porodzie rodzinnym powinna być podjęta razem, aby żadne z przyszłych rodziców później tego nie żałowało. Nie należy pod żadnym pozorem wywierać presji, czy to na

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Leokadia Jędrzejewska: Szacuje się, że ze szkół rodzenia korzysta obecnie w kraju niewiele ponad 30 proc. kobiet i par. Są to najczęściej osoby poszukujące profesjonalnej wiedzy na temat ciąży, porodu oraz sprawowania opieki nad dzieckiem. Spotkania w szkole rodzenia są dla nich sposobem na przygotowanie się do roli rodzica i okazją do nabycia umiejętności w zakresie łagodzenia stresu związanego często ze zbliżającym się porodem.

DOBRZE wiedzieć!

Od 2011 roku istnieje możliwość skorzystania z edukacji przedporodowej finansowanej przez NFZ, prowadzonej w ramach zadań położnej rodzinnej. W każdym podmiocie leczniczym sprawującym opiekę w zakresie podstawowej opieki zdrowotnej kobieta bez względu na wiek może złożyć deklarację na świadczenia położnej POZ i od 21. tygodnia ciąży do końca jej trwania uczestniczyć w indywidualnych lub grupowych spotkaniach edukacyjnych prowadzonych przez położną, która będzie realizowała opiekę poporodową nad mamą według jej potrzeb, a nad dzieckiem do 6. tygodnia.

REKLAMA

Jak wygląda opieka oraz edukacja w szkołach rodzenia?

Beata Żółkiewska: W szkołach rodzenia przekazywana jest wiedza m.in. z zakresu charakterystyki poszczególnych trymestrów ciąży, mogących występować dolegliwości ciążowych i sposobu radzenia sobie z nimi. Omawiane są również zagadnienia dotyczące prawidłowego odżywiania przyszłej mamy, znaczenia ruchu zarówno dla ciężarnej, jak też dla nienarodzonego dziecka. Przekazywana jest istotna wiedza z zakresu kontaktu z nienarodzonym dzieckiem.

Położne uczą, jak rozpoznawać i różnicować skurcze przepowiadające oraz pierwsze symptomy porodu, zapoznają kobiety z pozycjami wertykalnymi, zaletami porodu w wodzie oraz omawiają znaczenie pierwszego kontaktu „ciało do ciała” po porodzie. Dodatkowo w szkołach prowadzona jest edukacja w zakresie przebiegu połogu – zmian zachodzących w organizmie kobiety – w tym zmian hormonalnych mających wpływ na emocje towarzyszące temu okresowi. Niezmiernie ważnym elementem edukacji w okresie poporodowym jest powrót płodności oraz podjęcie kontaktów i relacji partnerskich. Szkoły rodzenia edukują także w zakresie pielęgnacji noworodka i niemowlęcia, jak i co robić w przypadku „zmory” rodziców – kolki jelitowej oraz karmienia naturalnego noworodka i niemowlęcia.

Leokadia Jędrzejewska – Konsultant Krajowy w dziedzinie pielęgniarstwa ginekologicznego i położniczego Dr n. med. Grażyna Iwanowicz-Palus – Prezes Polskiego Towarzystwa Położnych Beata Żółkiewska – Wiceprezes Naczelnej Izby Pielęgniarek i Położnych

16

PORÓD

połogowa rewolucja

trudne chwile po porodzie Nie spodziewałeś się, że narodziny dziecka wprowadzą w twoje życie aż tyle zmian. Myślałeś, że po rozwiązaniu wszystko będzie jak dawniej. Dziecko, szczególnie pierwsze, może wywrócić wasz świat do góry nogami. Najtrudniejsze są pierwsze tygodnie po narodzinach dziecka. Niezależnie od tego, czy wasze dziecko przyszło na świat naturalnie, czy w wyniku cesarskiego cięcia, twoja żona musi teraz dojść do siebie. Sześć pierwszych tygodni po porodzie, kiedy cofają się zmiany powstałe w organizmie kobiety w ciąży, to właśnie połóg. W tym czasie następuje również gojenie się ran powstałych przy porodzie.

Połóg dzielimy na trzy etapy: Bezpośredni – pierwsze 24 godziny po porodzie Wczesny – pierwszych siedem dni Późny – do końca szóstego tygodnia

Połóg niesie ze sobą ryzyko wystąpienia wielu powikłań zagrażających życiu i zdrowiu kobiety.

Każdy niepokojący objaw powinien być natychmiast skonsultowany z lekarzem.

Połóg niestety nie należy do najprzyjemniejszych chwil w życiu kobiety. Wyczerpanie fizyczne po porodzie, burza hormonów i stres związany z opieką nad noworodkiem sprawiają, że można popaść w depresję.

Do tego dochodzą jeszcze silne dolegliwości ze strony różnych układów. Kobiety nie zawsze wiedzą, czego można się spodziewać w czasie pierwszych tygodni po porodzie, w związku z czym nie mogą odpowiednio się do tego przygotować. To szczególny czas, w którym twoja partnerka potrzebuje psychicznego i fizycznego wsparcia. Warto wcześniej zgłębić wiedzę, aby móc wszystkie te procesy zrozumieć i zaakceptować.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Ważne jest również, aby uzmysłowić sobie przede wszystkim problemy, z jakimi przyszła mama może się zmagać.

Wykaż się zrozumieniem dla jej łez i przytul ją, a jeśli trzeba, zwyczajnie przemilcz sprawę. Pamiętaj, że te zmiany nastroju są zupełnie normalne i niebawem miną. Bądź cierpliwy w sprawach łóżkowych – do pierwszego zbliżenia nie powinno dojść bowiem wcześniej niż 6 tygodni po porodzie. W tym okresie staraj się być czuły i wyrozumiały. Przecież ukochanej kobiecie, można pokazać na wiele innych sposobów ,że się ją kocha. Staraj się także odciążyć młodą mamę i przejmij na siebie część obowiązków domowych i tych dotyczących opieki nad noworodkiem.

Przewijaj malucha, noś, wychodź z nim na spacery – to pozwoli twojej żonie na odpoczynek. Dodatkowo twoje zaangażowanie na pewno pomoże jej szybko wrócić do formy.

18

J E S T E M TAT Ą

rubryką opiekuje się:

wyprawkowe abc

tomasz wyprawka podpowiada Jak wybrać fotelik dla dziecka 9-18 kg Wybór fotelika samochodowego to jeden z ważniejszych dylematów, jakie rozwiązujemy jeszcze przed narodzeniem maleństwa. Chcemy, by nasze dziecko było jak najbezpieczniejsze. Na rynku znajdziemy mnóstwo modeli, różniących się kolorystyką i funkcjami. Są modele tańsze i droższe.

Który wybrać? Co wziąć pod uwagę przy zakupie?

Pierwszy fotelik służy dziecku mniej więcej do dziesiątego miesiąca życia W tym okresie najlepszym wyborem jest fotelik-kołyska, ustawiany tyłem do kierunku jazdy. Jest najbezpieczniejszy i najlepiej chroni głowę i kręgosłup dziecka. W razie wypadku siłę uderzenia absorbują plecki, a szyja i główka nie są narażone na urazy. Nie należy przesadzać malca zbyt wcześnie na większy fotelik, montowany przodem do kierunku jazdy. Jednak zdarza się, że dziecko jest duże i trzeba kupić nowy nieco wcześniej.

Zmiana fotelika na większy O zmianie fotelika należy pomyśleć w momencie, gdy dziecko waży więcej niż dopuszczalna dla danego modelu waga lub gdy jego głowa zaczyna wystawać ponad krawędź fotelika. Foteliki z grupy 9-18 kg są już nieco większe, niektóre oprócz regulowanego siedziska są wyposażone w rozsuwane zagłówki, które „rosną” razem z dzieckiem. Foteliki te montuje się przodem do kierunku jazdy. Używamy do tego systemu ISOFIX lub trzypunktowego samochodowego pasa bezpieczeństwa. Ważne, aby fotelik dziecka był zamontowany zgodnie z zaleceniami producenta. Tylko wtedy będzie on działał zgodnie z przeznaczeniem.

Nowy czy używany?

Trudno stwierdzić, czy fotelik, który zamierzamy kupić, nie brał udziału w zderzeniu. To, że nie ma na nim widocznych zniszczeń, gwarancji nie daje. Wewnątrz mogła zostać naruszona struktura, która może nie wytrzymać kolejnych obciążeń, związanych nawet z delikatną stłuczką. Jeśli jednak z jakichś względów nie stać cię na zakup nowego fotelika, nie kupuj pochopnie. Kup fotelik od kogoś, kogo dobrze znasz – znajomych lub od rodziny. Zmniejszy to ryzyko, że będzie to egzemplarz powypadkowy.

Crashtesty – testowanie fotelika Podobnie jak auta, także foteliki przechodzą tzw. crashtesty, czyli próby zderzeniowe. W zależności od stopnia bezpieczeństwa foteliki otrzymują analogiczne oceny jak modele samochodów. Gwiazdki nadawane są przez te same organizacje, a więc ADAC (Niemcy) czy OEAMTC (Austria). Składowa skala ocen jest identyczna jak ta dotycząca aut – od jednej do pięciu gwiazdek. Zanim kupisz fotelik, warto sprawdzić jego ocenę bezpieczeństwa. Pamiętaj, że liczba gwiazdek to nie wszystko. Nie bez znaczenia jest rok przeprowadzenia testów – foteliki, które otrzymały tę samą liczbę gwiazdek kilka lat temu, mogą nie spełniać dzisiejszych norm.

Komfort jazdy Najlepiej wybierać fotelik samochodowy razem z dzieckiem, ponieważ powinien on być dla niego jak najwygodniejszy. Malcowi nie powinno być ciasno w foteliku. Powinien on w miarę swobodnie ruszać rękami i nogami. Na co dzień liczy się nie tylko funkcjonalność. W miarę możliwości postaraj się wybrać fotelik, którego pokrycie jest wykonane z materiałów umożliwiających właściwą wentylację, takich, które będzie można łatwo ściągnąć i wyprać. Warto zajrzeć do sklepów stacjonarnych, ponieważ tylko wtedy będziesz mógł skorzystać z możliwości przymiarki fotelika. Czasem będzie to nawet konieczne – a co, jeśli okaże się, że doskonałej jakości fotelika nie da się przymocować pasami? Zawsze warto zapytać sprzedawcę, czy istnieje możliwość przymierzenia fotelika do waszego auta.

Pamiętaj, że najważniejsze jest bezpieczeństwo twojego malucha i to właśnie dlatego jemu powinieneś poświęcić najwięcej uwagi.

Tomasz Wyprawka poleca ! www.tomaszwyprawka.pl

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

20

J E S T E M TAT Ą

rubryką opiekuje się:

ZDROWY SEN NIEMOWLAKA

JAK WYBRAĆ ODPOWIEDNI MATERAC Urządzając pokoik dziecięcy, poświęcamy sporo czasu na wybór łóżeczka, zwracając uwagę na kolor, estetykę wykonania i inne detale cieszące oko. Ile czasu poświęcamy na wybór materacyka?

Mniej czy więcej? Czym powinien być wypełniony materacyk naszego dziecka? Jakie powinien mieć atesty? I w ogóle czy to ma jakieś znaczenie? Postaramy się odpowiedzieć na te pytania i pomóc troskliwym rodzicom w wyborze.

Dlaczego wybór właściwego materaca jest taki ważny?

Rodzice często martwią się o sen swojego dziecka.

Czy śpi zbyt dużo czy może śpi za mało? Czy jest ułożone we właściwej pozycji? Gdzie powinno spać dziecko? Pytań tych może być całkiem sporo – jednak większość odpowiedzi powinna prowadzić do jednego wspólnego mianownika – dziecko powinno spać w warunkach, które zapewnią mu bezpieczeństwo i prawidłowy rozwój.

Jak to osiągnąć, mając na rynku tak szeroki wybór produktów przeznaczonych dla najmłodszych? No cóż, przyjrzyjmy się materacom z bliska… To przecież one mają tak naprawdę bezpośredni wpływ na jakość snu naszego maluszka.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Ochraniacz wodoodporny 2w1 HEVEA DISNEY BABY To innowacyjny, oddychający protektor, pełniący funkcję prześcieradła, przeznaczony dla dzieci od pierwszych chwil życia. Nowatorski design w połączeniu z doskonałą jakością wykonania stawia go na najwyższej półce z artykułami dla dzieci.

Z uwagi na szczególne właściwości użytkowe posiada status wyrobu medycznego kl. I. Najwyższa jakość użytych materiałów (paroprzepuszczalna membrana oraz 100% bawełna) gwarantuje dziecku zdrowy i bezpieczny sen. Ochraniacz posiada Pozytywną Opinię Instytutu Matki i Dziecka oraz atesty Bezpieczny dla Niemowląt, Bezpieczny dla Dzieci. Produkowany jest w dwóch standardowych rozmiarach 120/60 i 140/70 cm.

Cena: od 49 zł, Kolekcja DISNEY Winnie The Pooh. www.heveamaterace.pl

REKLAMA

Po pierwsze: podłoże do snu powinno być średnio twarde (najlepiej lateksowe, lateksowo-kokosowe lub z pianek wysoko elastycznych). Sprzedawcy w sklepach coraz częściej oferują tego typu materace, jednak jest też spora grupa sprzedawców (szczególnie starszej generacji) przekonana do materacy z gryką.

No cóż, nie jesteśmy ekspertami od tego surowca – wiemy, że są one niedrogie i masowo produkowane, ale wiemy także, że materace z gryką mogą mieć różnego rodzaju „pasożyty”. Z pewnością nie kojarzy się to dobrze ze zdrowiem naszej pociechy. Troskliwi rodzice z pewnością dokonają właściwego wyboru, zawsze bowiem istnieje możliwość zapytania lekarza rodzinnego, położnej czy innych, doświadczonych już w tym temacie rodziców.

W społeczeństwie funkcjonuje także mit o cudownych właściwościach materacy z pamięcią. Owszem, są one wykorzystywane w celach leczniczych, ale wyłącznie dla osób dorosłych, czyli takich z wykształconym kręgosłupem. Stosowanie pianek termoelastycznych w materacach niemowlęcych i dziecięcych (inaczej zwanych VISCO czy z pamięcią) nie jest wskazane. Miękkość pianki wywołana temperaturą ciała i otoczenia, może negatywnie wpływać na rozwój fizyczny dziecka. Pytaliśmy Instytut Matki i Dziecka o tego typu pianki z pamięcią, odpowiedź była dokładnie taka sama. Materace z pamięcią nie nadają się do użytku dla najmłodszych użytkowników!

JESTE M TATĄ

Po drugie: zwróćmy uwagę na „ubranko” materaca, czyli pokrowiec zewnętrzny. Ważne, by był on zdejmowany. Produkt zachowuje antyalergiczność tylko i wyłącznie wtedy, gdy jest higieniczny, czyli istnieje możliwość jego odświeżenia lub wyprania. Jest to czynnik, na który zdecydowanie powinniśmy zwracać uwagę podczas zakupu. Dzianina czy tkanina pokrowca powinny być wykonane z surowców najwyższej jakości (najlepiej bawełny). Zwróćmy szczególną uwagę na przepuszczalność powietrza, czyli wentylację. Im lepiej produkt oddycha, tym większą mamy pewność, że jest zdrowy dla naszego maluszka. Pamiętajmy, że w pokoju, w którym śpi nasze dziecko, musi być czyste powietrze, brak dymu papierosowego i przeciągów. Dokonując właściwego wyboru, nie pomijajmy atestów i certyfikatów. Dobre dzianiny i tkaniny posiadają atesty Instytutu Włókiennictwa w Łodzi: Bezpieczny dla Dziecka, Bezpieczny dla Niemowląt czy Przyjazny dla Człowieka. Chrońmy nasze dzieci przed produktami pseudozdrowotnymi, które niestety niewiele wspólnego mają z bezpieczeństwem, a jedynie udają tańsze zamienniki dobrych materacy.

21

Dokonując właściwego wyboru, nie pomijajmy atestów i certyfikatów.

Dobrze dobrany materac ma bowiem bezpośredni wpływ na jakość snu naszego maluszka.

Po trzecie: materac potrzebuje ochrony. Głównie przed wilgocią, zawsze obecną w okolicy łóżeczka dziecięcego. Jeśli zainwestujemy w porządny protektor, czyli ochraniacz (najlepiej jeśli będzie bawełniany, niepowodujący uczuleń czy odparzeń), z całą pewnością przedłużymy żywotność materaca, zadbamy o jego higienę, a dodatkowo zapewnimy naszemu dziecku komfort długiego i spokojnego snu. Niejednokrotnie zdarza się, że mokre „niespodzianki” powodują gwałtowne przebudzenie dziecka, a zmoczenie materaca powoduje szereg niepotrzebnych rodzicom czynności.

Na rynku dostępne są ochraniacze, czasami także z funkcją prześcieradła. Te z górnej półki najczęściej mają dodatkowo gumki w narożnikach, dzięki którym ochraniacz łatwo odpowiednio ułożyć na materacu. Ochraniacze nie stanowią znaczącego kosztu, zwłaszcza jeżeli porównamy je do cen popularnych łóżeczek i dobrych materaców.

Warto zatem i o tym pomyśleć już na etapie wyprawki.

Sprzedawca w sklepie, zapytany o ochronę materaca, poleci na pewno coś dobrego. Ochraniacze doskonale sprawdzą się także w momencie odstawienia pampersów i nauki samodzielności... ale o tym w następnym odcinku.

Cezary Martynowicz Ekspert zdrowego snu niemowląt Hevea REKLAMA

22

J E S T E M TAT Ą

dziecko to nie koniec świata!

zorganizuj sobie wolne Nowy członek rodziny całkowicie reorganizuje dotychczasowe życie rodziców. Nowe obowiązki sprawiają, że wszystko staje na głowie, a wasze przyzwyczajenia odchodzą do lamusa.

W głębi duszy czujesz, że potrzebujesz odpoczynku, chwili tylko dla siebie – tylko wtedy będziesz mógł czerpać pełnię radości z bycia tatą.

Początki wydają się tragiczne – płacz dziecka i próba odczytania jego trudnego języka, karmienie o najmniej spodziewanych porach, bezsenne noce, przewijanie, kąpiel, ciągła troska i zaglądanie do łóżeczka.

Gdzie jest moje dawne życie?

Chyba każdy tata miewa chwile, w których dziecko jawi mu się jako bezwzględny wampir, wysysający ostatnie resztki sił. Nie znaczy to, że go nie kochasz, choć czasem możesz czuć się jak przedmiot, niewolnik przywiązany do dziecięcego łóżeczka. Twoje wcześniejsze życie, z całym bagażem rozrywek i sielanki, staje się coraz mniej realne i przestajesz już wierzyć, że kiedykolwiek uda ci się wyrwać na miasto z kumplami czy spędzić czas tylko ze swoją ukochaną. Może powinieneś uznać tamten świat za niebyły, zapomnieć o wszelkich uciechach i pogodzić się z nowym życiem?

Pojawienie się na świecie potomka nie oznacza rezygnacji ze wszystkich dotychczasowych rozrywek.

Musisz tylko popracować nad organizacją swojego czasu.

STOP! Nie czas na użalanie się nad sobą – nie jest najlepiej, ale jesteś mężczyzną, który potrafi stawić czoło wyzwaniom. Musisz wiedzieć, że dziecko rośnie błyskawicznie i nie zawsze będzie wymagało stałej opieki. Poza tym wcale nie jest powiedziane, że nie możesz zorganizować sobie czasu na wyjście – wystarczy niewielka pomoc rodziny i przyjaciół.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Relax, take it easy…!

Relaks nie jest opcjonalny, lecz wręcz wymagany w przypadku tatusiów, i to co najmniej z dwóch powodów. Przede wszystkim nie jesteś maszyną. Musisz odpoczywać, zrelaksować się, by zregenerować ciało i umysł – potrzebujesz chwili wytchnienia, inaczej wpadniesz w błędne koło chronicznego zmęczenia.

Musisz pamiętać, by na równi traktować wypoczynek ciała, jak i psychiczny. Twoja wybranka łatwiej radzi sobie z byciem dyspozycyjną 24/7, by dać maluszkowi wszystko, czego potrzebuje. Bycie mamą sprawia jej przyjemność i daje satysfakcję. Jako facet potrzebujesz więcej luzu, odskoczni, powrotu do tego, co było dawniej, i nie musisz z tego powodu robić sobie wyrzutów. Tęsknota za wypadami do pubu nie czyni z ciebie marnego ojca, lecz jest w pełni normalna.

Tatusiowie często czują się tak jak ty i równie wiele czasu potrzebują na przystosowanie się do nowej sytuacji. Z biegiem czasu przyzwyczaisz się do nowych zasad.

Metoda małych kroczków Jeśli będziesz już na tyle oswojony z nową sytuacją, że twoje życie stanie się bardziej regularne i rutyna związana z porami karmienia czy snu dziecka wejdzie ci w krew, zaproponuj żonie którejś niedzieli, żeby sama wyszła na spacer z dzieckiem. Nie powinna się obawiać, że sobie nie poradzi, gdyż maluch, nakarmiony i ukojony ruchami wózka, prawdopodobnie będzie smacznie spał.

Ty w tym czasie zrób coś dla siebie: obejrzyj ciekawy serial, poczytaj książkę, która czeka na półce już od miesiąca, zadzwoń do kumpla i na spokojnie z nim pogadaj albo po prostu utnij sobie drzemkę. Następnym razem spróbuj zorganizować sobie samodzielny wypad na miasto. Poproś, by żona, mama, siostra lub teściowa została na godzinę czy dwie w domu z malcem. Nie daj się zbić z tropu argumentem, że przecież codziennie bywasz w mieście na spacerze z dzieckiem. To nie to samo!

REKLAMA

Czas na relaks poza domem Nie po to dwoisz się i troisz, by chwila relaksu, na którą zasłużyłeś, oznaczała pchanie wózka czy noszenie akcesoriów. Powiedz ukochanej, jak długo cię nie będzie, ale dopilnuj, by dotrzymać słowa. Nie zdziw się, jeśli będziesz czuł się nieswojo, wychodząc z domu i nie musząc dzierżyć w dłoni uchwytu wózka ani pilnować wzrokiem malca. Daj sobie odpocząć!

Wyluzuj się, odwiedź ulubiony pub, knajpkę, spotkaj się z kumplem. Po wszystkim zdasz sobie sprawę, że wszystko jest możliwe i będziesz czuł się wypoczęty.

A najważniejsze, że przestaniesz utożsamiać bycie tatą z niewolnictwem.

Umysł na innych torach Nie bój się nagle przestawić na robienie czegoś całkowicie oderwanego od ojcostwa – jeśli dawniej lubiłeś jeździć na rowerze, czytać książki, eksperymentować w kuchni, postaraj się o chwilę na realizację pasji.

Dzięki nawet niewielkiej części dnia spędzonej na hobby odnajdziesz spokój i równowagę. Bycie tylko i wyłącznie ojcem przez cały dzień to niezdrowe podejście, które tłumi twoją indywidualność. Jeśli chcesz, zatop się w gąszczu internetu – na szczęście żyjesz w czasach, kiedy masz dostęp do kopalni wiedzy, rozrywki i informacji, a wcale nie musisz wychodzić z domu. Podziel się spostrzeżeniami z innymi tatusiami internautami, przyjrzyj się temu, jak z ojcostwem radzą sobie inni, a z pewnością nabierzesz zdrowego dystansu. Czasem internetowe czatowanie i wymiana spostrzeżeń staje się dobrą odskocznią od frustracji, zwłaszcza gdy nie możesz po prostu wyjść z domu.

We dwoje Jeśli bobas po wieczornym karmieniu potrafi spać spokojnie przez kilka godzin, masz okazję zabrać partnerkę do kina, restauracji lub teatru – wystarczy, że na kilka godzin zorganizujesz zaufaną opiekunkę. Jesteś w o wiele lepszej sytuacji niż twoi rodzice, którzy nie mieli okazji używać telefonów komórkowych, by dowiedzieć się, czy z dzidziusiem wszystko w porządku. W obliczu ważnej zmiany w życiu nie zapominaj o uczuciu, jakie łączy ciebie i twoją ukochaną. Wiesz, że dawne czasy już nie wrócą, ale równie dobrze zdajesz sobie sprawę, że pojawił się w waszym życiu upragniony potomek. Zarówno on, jak i wy zasługujecie na chwile czułości i miłości, dlatego staraj się zawsze znaleźć czas dla drugiej połówki.

Kiedy przytulicie się do siebie, czule porozmawiacie lub zwierzycie się sobie ze swoich odczuć, planów na przyszłość, miłość rozkwitnie i da wam dodatkową siłę. Choć może wydawać ci się to trudne, zwłaszcza w zabieganym świecie, takie zaangażowanie da fundament waszemu uczuciu i sprawi, że będziesz czuł się dobrze jako tata.

26

J E S T E M TAT Ą

kiedy pojawi się kolejne dziecko

ojcostwo

po raz drugi Pamiętasz chwilę, kiedy zostałeś tatą? Pierwsze tygodnie, miesiące i lata? Na początku nie było łatwo – pobudki w nocy, karmienie, przewijanie i wiele innych obowiązków. Później nauka stawiania pierwszych kroków i oczekiwanie na pierwsze „mama” i „tata”. Okres ciąży i porodu twojej partnerki to dawne dzieje, a ty jesteś dumnym i zaprawionym w boju tatą. Jednak pewnego dnia będziesz musiał stawić czoła nowemu wyzwaniu – twoja partnerka informuje cię, że znowu jest w ciąży. Co teraz?

Trening czyni mistrza Teraz będzie o wiele łatwiej. Wiesz już, jak przewijać niemowlę, karmić je, kąpać i w jaki sposób organizować mu czas. Nie musisz się tego uczyć, bo to wszystko pamiętasz. Jesteś przeszkolonym tatą, który w praktyce uczył się opieki nad dzieckiem. Nie musisz się obawiać i zastanawiać, czy poradzisz sobie z kolejnym potomkiem. Dzięki wprawie zdobytej wcześniej wszystkie czynności będą szły lepiej i szybciej. Bez trudu znajdziesz w tym wszystkim czas dla siebie, rodziny i znajomych.

Zmiany, zmiany Nawet jeśli wcześniej rozmawialiście o rodzeństwie dla waszego dziecka, wiadomość o kolejnej ciąży jest dla was niespodzianką. A dla ciebie poniekąd kolejną niewiadomą. Czujesz, że ogarnia cię strach? Czyżbyś przypomniał sobie trudy i nerwy związane z poprzednią ciążą i opieką nad niemowlęciem? Obawy są całkiem normalne, zwłaszcza że chciałbyś znaleźć w końcu czas dla siebie.

Nigdy nie pozwól starszemu dziecku, by poczuło się niekochane i odtrącone.

Kiedy pojawi się rodzeństwo, poświęć mu więcej czasu niż dotychczas.

– Kiedy dowiedziałem się, że będziemy mieć kolejne dziecko, w pierwszej chwili poczułem ogromną radość. Potem przyszły te bardziej negatywne emocje. Czy poradzę sobie po raz drugi? Czy znowu dam radę chodzić do pracy po nieprzespanych nocach i sprostam wszystkim obowiązkom? A przede wszystkim, czy mogę być dobrym ojcem po raz kolejny?

Zastanawiałem się też, jak na to wszystko zareaguje Julka – czy pokocha nowego braciszka lub siostrę?

– mówi Paweł. Podobne myśli ma wielu ojców, którzy dowiadują się o niedalekim przyjściu na świat kolejnego potomka. Nie pozwól, by te obawy tobą zawładnęły. Przywołaj w pamięci te piękne wspomnienia – wyczuwanie ruchów dziecka w brzuchu partnerki, wpatrzone w ciebie oczy maluszka już po przyjściu na świat i jego pierwsze kroki. Dalej nie wierzysz, że dasz radę? Przecież już tego wszystkiego dokonałeś.

Jesteś najlepszym tatą i będziesz nim dla kolejnego potomka.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Jak to przyjmie pierworodny?

Jesteś już gotowy, by po raz drugi zostać tatą, więc teraz musisz pomyśleć o swoim pierwszym dziecku.

Pojawienie się rodzeństwa jest trudnym wydarzeniem dla twojego pierworodnego. Dziecko musi zmierzyć się z utratą części zainteresowania u rodziców, co często prowadzi do uczucia odtrącenia. Nie można się temu dziwić – do tej pory twój pierworodny był jedyny i tylko on się dla was liczył. Od teraz będzie musiał dzielić się uwagą rodziców ze swoim młodszym rodzeństwem. Będzie potrzebował cię w tym czasie bardziej niż ci się wydaje. Nie dawaj mu zatem odczuć, że jest niepotrzebny. Miej na uwadze uczucia potomka i w miarę możliwości spędzaj z nim jak najwięcej czasu. Organizujcie tak zajęcia i obowiązki domowe, by oboje dzieci miały równy kontakt z mamą i tatą. Świetnym rozwiązaniem jest zaangażowanie starszego dziecka do opieki nad nowym członkiem rodziny. Zachęć je do wspólnej zabawy i pomocy. Dzięki temu od samego początku starsze dziecko bliżej pozna swojego brata lub siostrę, nawiąże więź i poczuje, że jest potrzebne.

REKLAMA

Nie pozwól starszemu dziecku, by poczuło się niekochane i odtrącone. Poświęć mu więcej czasu niż dotychczas. Konflikty między rodzeństwem wiążą się głównie z rywalizacją o zainteresowanie rodziców.

Jest kilka ważnych zasad, których stosowanie pozwoli uniknąć konfliktów: • Okazuj zainteresowanie każdemu dziecku Dzieci potrzebują dużo uwagi i najlepszym lekarstwem na powstrzymanie rywalizacji między nimi jest okazywanie każdemu z nich zainteresowania i potwierdzanie ich wartości. Jeżeli ich potrzeby są zaspokajane, zrozumieją, że ich rodzeństwo również potrzebuje uwagi, i nie będą zazdrosne o uwagę rodziców.

• Dzieci traktuj jednakowo Rodzice żywią różne uczucia do każdego dziecka i traktują je inaczej. Problemy pojawiają się, gdy któreś jest traktowane w sposób uprzywilejowany. Małe dzieci są świadome takich zachowań rodziców. Jeżeli czują, że są traktowane mniej sprawiedliwie, będą postrzegać brata lub siostrę jako rywala.

• Nie porównuj Rodzicom trudno powstrzymać się od porównywania dzieci, np. pierworodny był grzeczny, młodsze dziecko jest trudne. Takie etykietki prowadzą do niesprawiedliwego ustalenia roli dziecka w rodzinie i mogą nasilać rywalizację.

• Reaguj na sukcesy dzieci Nawet gdy osiągnięcia twojego młodszego dziecka nie cieszą cię tak bardzo, jak zachwycały cię sukcesy pierworodnego, nie okazuj tego. Młodsze dzieci muszą wiedzieć, że interesujesz się nimi tak samo jak starszym rodzeństwem.

• Szanuj wszystkie swoje dzieci Dzieci należy traktować z szacunkiem bez względu na to, czy są starsze czy młodsze. Każde dziecko musi czuć się kochane i akceptowane przez swoich rodziców.

Zadbaj o czas tylko dla was Powtórne ojcostwo to nowe zawirowania i radości w twoim życiu. W tym wszystkim nie możesz zapomnieć o partnerce. Nowa sytuacja wpływa również na nią. Przecież niedawno jej organizm przechodził wiele zmian związanych z pierwszą ciążą. Pojawiały się różne dolegliwości, hormony szalały, a poród wiązał się z bólem. Wspieraj przyszłą mamę, podobnie jak robiłeś to za pierwszym razem. Dla niej to kolejne duże przeżycie i stres. Znajdźcie czas dla siebie – wybierzcie się do kina lub na wycieczkę. Starsze dziecko z pewnością to zrozumie i chętnie spędzi weekend u dziadków lub wujostwa. Pamiętajcie też o organizacji obowiązków tak, aby każde z was znalazło czas na relaks.

28

J E S T E M TAT Ą

ROLA OJCA W WYCHOWANIU CÓRKI

TWOJA MAŁA

KRÓLEWNA Mówi się, że prawdziwi mężczyźni mają w życiu do spełnienia trzy zadania: wybudować dom, zasadzić drzewo i spłodzić syna. Co w przypadku, gdy spodziewacie się córeczki? Przecież to żadna tragedia – wręcz przeciwnie! Wielu tatusiów wychowało córkę na mądrą, pewną siebie i przebojową kobietę. Za chwilę dowiesz się, w jaki sposób sprostać wyzwaniom, jakie czekają na świeżo upieczonego tatę dziewczynki.

Już od pierwszych chwil po urodzeniu maleństwa będziesz (lub jesteś) dumny ze swojego dziecka. Oto przyszła na świat twoja najpiękniejsza księżniczka, dla której jesteś najprawdziwszym facetem – mądrym, przystojnym, silnym i wyrozumiałym – bardziej niż każdy inny mężczyzna na świecie. Ale posiadanie córki to nie tylko przyjemność bycia autorytetem, ale też wielkie wyzwanie. Jako najważniejszy facet na świecie musisz pokazać swojej kruszynce, a potem młodej kobiecie, czym są uczucia, a swoją postawą kształtujesz jej osobowość. Każda twoja decyzja i działanie będą miały wpływ na twoją córkę. Dlatego tak ważne jest, aby uczestniczyć w wychowaniu i życiu emocjonalnym twojej kruszynki. Jak z nią rozmawiać i wspierać już od pierwszego dnia po narodzinach?

Wzór męskości Możesz wierzyć lub nie, ale dla twojej córki już od pierwszych chwil po narodzinach, a nawet gdy bobas jest jeszcze w brzuszku mamy, jesteś prawdziwym symbolem męskości. Jako pierwszy facet, którego skupienie i uwagę chce uzyskać, stajesz się wzorem, na którym buduje ona swoje relacje z chłopcami. To właśnie obserwując ciebie, córka uczy się wszystkiego na temat mężczyzn, zanim stanie się samodzielna.

Poznaje prawdy i tajemnice męskiego świata, dlatego przekazując jej właściwe wzorce, dajesz przykład, do którego twoja córka odwołuje się, oceniając chłopców starających się o jej względy.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Nie taki twardziel…

Nie bój się okazywać uczuć w obecności córki – to cecha każdego dobrego ojca. Głaszcz ją, przytulaj, noś na rękach, a z pewnością znajdzie w tobie oparcie i poczucie bezpieczeństwa, a także zbuduje siłę i swoją wartość. Dzięki tobie poczuje się zdolna do radzenia sobie z problemami, dlatego nie bój się pokazać, że kochasz córkę – to nic kłopotliwego, nawet jeśli twoja księżniczka już dorasta. Jako nastolatka równie mocno cię kocha i potrzebuje bliskości tak samo jak wtedy, gdy była malutka. Nie bój się też dotyku. Akceptacja i czułość zdziałają więcej niż najmądrzejsze przemówienie.

REKLAMA

Tylko dzięki bliskiej relacji staniesz się ukochanym mężczyzną dla twojej córki. Okazywanie uczuć nie jest jednak jedynym obowiązkiem solidnego taty.

Równie ważna jak okazywanie uczuć jest rozmowa z córką oraz ciągłe zapewnianie jej, że powinna ona dbać o piękno ciała i umysłu. Od uświadomienia dziewczynce wagi piękna i mądrości zależy poczucie jej własnej wartości. Równie istotna jest także umiejętność aktywnego słuchania i wzajemnego szacunku – także wtedy, gdy nie do końca zgadzasz się z decyzjami córki. Pokaż jej, co to jest asertywność i samodzielność, a w przyszłości będzie potrafiła umiejętnie bronić swoich przekonań. Jeśli już musisz skrytykować córkę, postaraj się zrobić to w sposób, który nie zakłóci jej poczucia akceptacji, rodzicielskiej miłości czy bezpieczeństwa. krzywdzące stereotypy Niestety, bardzo często słyszy się jeszcze o całkowicie bezpodstawnym przekonaniu, że rola ojca w życiu córki jest marginalna, a tylko matka ma wpływ na to, jak wychowana zostanie dziewczynka.

Jeśli jeszcze nie wiesz, lepiej zapamiętaj, że jako ojciec masz prawo i obowiązek uczestniczyć w życiu emocjonalnym i rozwoju duchowym córki tak samo jak w przypadku syna.

Nieraz pewnie spotkałeś się ze stereotypem, który wyznacza mężczyźnie jedynie obowiązek karania i dyscyplinowania dzieci – to kompletna bzdura!

Zwłaszcza w przypadku córki ojciec powinien poświęcić szczególną uwagę rozwojowi emocjonalnemu dziecka. Od najwcześniejszych chwil spędzonych na tym świecie twoja kobietka potrzebuje wzoru, który pomoże jej stawiać czoła ogromnym wymaganiom świata i wyzwaniom, jakie ją czekają.

Lalki, sukienki, wianki Jeśli masz obiekcje przed zabawą lalkami, pluszakami czy też zestawami małej gospodyni, nie obawiaj się dołączyć do małej królowej. Dzięki wspólnej zabawie jeszcze bardziej zbliżysz się do twojej córeczki, co z pewnością zaprocentuje i pozwoli ci na zbudowanie cieplejszych relacji w przyszłości. Być może uda ci się lepiej zrozumieć swoją córkę i lepiej odpowiedzieć na jej potrzeby emocjonalne, kiedy będzie już dorosła. Możesz też bez obaw zainteresować ją twoim hobby – majsterkowaniem, wędkowaniem czy którąś z dyscyplin sportowych.

Wychowanie córki to bardzo trudne i odpowiedzialne zadanie, ale wcale nie musi być ono nudne i mało ekscytujące. Kiedy tylko twoje dziecko już dorośnie, z pewnością z czułością będziesz wspominał wiele pięknych momentów, jakie przeżyliście razem na wspólnej drodze – ty i pewna już siebie, silna oraz świadoma własnej wartości młoda kobieta.

30

J E S T E M TAT Ą

kiedy mamy nie ma w domu, czyli

sam na sam z dzieckiem Jako tata, prędzej czy później, będziesz musiał sam zająć się dzieckiem. O ile uda ci się wyjść z tego bez szwanku, świat będzie dalej kręcił się tak jak dotychczas. Ale gdy tylko poślizgnie ci się noga, pewnie każdy będzie wypominał twój błąd. Jesteś mistrzem na boisku, potrafisz naprawić rower, ale sam na sam z dzieckiem – czy to nie przesada? Uwierz, że możesz poradzić sobie znakomicie. Zwłaszcza że zarówno ty, jak i dziecko lubicie zabawę i nieco szaleństwa.

Nie daj sobie wmówić, że nie możesz spędzać więcej czasu z niemowlęciem. Twoją ripostą może być niezbity argument: dzieci, które spędzają czas z tatą – czy to podczas zabawy, gaworzenia, kąpieli czy spacerów – rozwijają się szybciej. Kontakt z tobą wpływa bardzo pozytywnie na rozwój maluszka i tworzy między wami silną więź emocjonalną. Postaraj się jak najczęściej przekazywać dziecku wiedzę na temat otaczającego świata, odpowiadaj (nawet niepytany) na pytania „Dlaczego?”, „Jak?”, „Po co?”. Każdy temat jest dobry: samochody na ulicy, pies na spacerze, chmury na niebie. Możesz tłumaczyć nawet bardziej skomplikowane zagadnienia, Twoje dziecko nie musi wiedzieć, o czym mówisz. Ważne, żeby słyszało twój głos zawsze, kiedy spędzasz z nim czas.

Spacery, zabawy i inne bajery Na przykład na spacerze. Ale jak się do niego przygotować? Wyjście zawsze zaczynaj od planowania.

Pamiętaj także, by najpierw ubrać siebie, a dopiero potem malucha. W ten sposób uchronisz go przed zgrzaniem się, które może doprowadzić do pojawienia się przykrych potówek. Na spacerze możesz dobrze bawić się nawet z kilkunastomiesięcznym brzdącem.

Aby nauczyć go rozpoznawać dźwięki i skupiać uwagę, użyj grzechotek, interaktywnych zabawek i niezastąpionego „a kuku!”. Rozciąganie wypowiadanych spółgłosek może sprawić, że rozśmieszysz bobasa i pozwolisz mu ćwiczyć wymowę poprzez powtarzanie.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Wszystko dzięki zabawie, która sprawia, że w tym brzmieniu wyrazy są prostsze do wymówienia oraz zapamiętania. Po takiej dawce zabawy, świeżego powietrza oraz edukacji maluch z pewnością szybko zaśnie, a ty będziesz miał w końcu chwilę tylko dla siebie. Złapiesz oddech i będziesz miał więcej energii, by stawić czoło kolejnym wyzwaniom.

Przeraża cię myśl o przewijaniu? Większość ojców odczuwa to samo, ale – jak pokazuje życie – nie taki diabeł straszny. Im większe masz doświadczenie, tym łatwiej będzie ci zmierzyć się z wyzwaniem. Od czego więc zaczynamy? Nie obejdzie się bez wcześniejszego przygotowania wszystkich akcesoriów. Musisz mieć je pod ręką i to dosłownie, by nie zostawić dziecka samego w miejscu przewijania. Zaledwie pół sekundy i niefortunny ruch maluszka może zakończyć się upadkiem z wysokości! Do przewijania przygotuj miskę, ciepłą wodę i pieluchę. I to wszystko?! Tak, na początku może wystarczyć po prostu woda i krem ochronny, potem możesz używać także wilgotnych chusteczek jednorazowych.

Kontakt z tatą wpływa bardzo pozytywnie na rozwój maluszka i tworzy dodatkowo między wami silną więź emocjonalną Równie ostrożnie i delikatnie musisz obchodzić się z dzieckiem w kąpieli. Wkładaj dziecko do wanienki, trzymając je pod pachami. Staraj się nie nadwyrężać jego szyi. Używaj tylko mydła dla bobasów i raczej zrezygnuj z gąbek. Gromadzą się na nich grzyby i pleśnie oraz bakterie. Solą fizjologiczną zmyjesz wydzielinę z powiek, a uszy wystarczy przeczyścić patyczkami higienicznymi. Bądź szczególnie uważny – nie wkładaj patyczków do ucha. Poza tym przestań się martwić. Przecież nieraz pomagałeś ukochanej kąpać dziecko. Doskonale sobie poradzisz, wystarczy trzymać się podstawowych zasad i nie tracić wiary w siebie.

JESTE M TATĄ

Moc atrakcji!

Każdy maluch uwielbia, kiedy wokół niego coś się dzieje. Potrzebuje nowych doznań, bodźców i ciągłych wrażeń, których moc potrafi nawet ukoić płacz.

Już od samego rana próbujesz swoich sił w przeciąganiu sylab i wyrazów, opowiadaniu historii z pracy i życia prawdziwego mężczyzny, pokazywaniu maluchowi wszystkich przedmiotów w mieszkaniu. Masz nadzieję, że spróbuje powtórzyć jakiś wyraz, zrozumie choć jedno słowo z twojej opowieści czy lista rzeczy do opisania w mieszkaniu nie skończy się po jednej godzinie twojej prezentacji. Nagle okazuje się, że twoje sztuczki przestają działać. Co teraz? Jeśli jest naprawdę nieciekawie i kompletnie nie masz już szans na zaciekawienie malucha standardowymi zagrywkami, sięgnij po cięższą artylerię: pokaż zwierzątka w teatrze cieni, pstrykaj włącznikiem światła, postukaj w garnki jak w perkusję – obudź w sobie kreatywność!

Dobrze, że jesteś, kochanie Słyszysz zgrzytanie kluczy w zamku. To już? W końcu jest! Strażniczka domu i rodziny wróciła i od tej chwili, jak za sprawą czarodziejskiej różdżki, na świecie zapanował spokój. Maluch przestał płakać, tobie spadł kamień z serca i możesz już odpocząć… zaraz, zaraz! Jutro czeka cię dzień pełen kolejnych wyzwań!

31

15 rad dla taty, który zostaje sam z dzieckiem 1. Dziecko nie gryzie. Nie bój się go. Przecież jesteś odważny…

2. …bądź dla niego jednak delikatny 3. Rozmawiaj z maluszkiem, nawet jeśli cię nie rozumie 4. Jeśli ty czegoś nie rozumiesz lub nie jesteś pewien – pytaj 5. Pamiętaj o praktycznych poradach 6. Jeśli cokolwiek robisz, rób to porządnie 7. Ważne informacje zapisuj do notesu lub na kartce 8. Sprzątaj na bieżąco – zaoszczędzisz sobie kłopotów 9. Nie zostawiaj dziecka na przewijaku 10. Pilnuj malucha jak oka w głowie 11. Staraj się rozumieć dziecko bez słów 12. Zdrowy rozsądek jest twoim najlepszym doradcą 13. Wykaż się kreatywnością 14. Nie zawsze będziesz wiedział co zrobić – pogódź się z tym 15. Zabawa z dzieckiem jest naprawdę fajna!

Niemowlęta od drugiego miesiąca życia nawiązują kontakt z otoczeniem i z zaciekawieniem przyglądają się światu, dlatego właśnie wtedy można zacząć bawić się ze szkrabem. Oto pomysły na proste igraszki z potomkiem: Samochód terenowy Posadź dziecko na kolanach i udawaj samochód terenowy. Na początku delikatnie udawaj dźwięk silnika, by coraz bardziej przyspieszać. Kiedy napotkasz na drodze jakąś przeszkodę, informuj o tym i wykonuj adekwatne do nawierzchni ruchy, np. „uwaga piaski!” (kołysz dziecko w prawo i lewo), „wyboje!” (delikatne podskoki), „uwaga, rów!” (gwałtowniejszy podskok w pełni kontrolowany przez rodzica).

A piłka toczy się Maluszki uwielbiają zabawy z wszelkiego rodzaju piłkami. Nieważne, czy są to piłki duże, średnie czy zupełnie malutkie. Każda nadaje się do zabawy. Duże piłki gimnastyczne można wykorzystać do bujania się z pomocą mamy lub taty, piłki sensoryczne z wypustkami będą stymulowały rozwój zmysłów, a malutkie piłki pingpongowe dadzą mnóstwo radości, kiedy dźwięcznie zaczną się odbijać od podłogi.

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

32

TATA W P O D R Ó Ż Y

pierwsze wspólne wakacje

z dzieckiem nad morze Jeśli zastanawiasz się, gdzie pojechać na urlop z maluszkiem, wybierz wczasy nad morzem. Klimat morski poprawia odporność dziecka, wspiera układ immunologiczny i pomaga w przypadku występowania alergii. Morskie, czyste powietrze pobudza apetyt (coś dla niejadków!), oczyszcza drogi oddechowe oraz pozytywnie wpływa na układ nerwowy. Znajduje się w nim wiele cennych pierwiastków, takich jak wapń, jod, magnez czy brom.

Na plaży na początku spacerujcie brzegiem morza i zamaczajcie stopy. Dziecko należy oswajać z morską wodą stopniowo, każdego dnia wydłużając czas spędzony na pluskaniu. Jeśli jednak zauważysz, że maluszkowi jest zimno (gęsia skórka), od razu wróćcie na suchy brzeg. Po wodnych zabawach dokładnie wytrzyj dziecko ręcznikiem i zmień zamoczone ubranie. Po kąpieli należy dodatkowo posmarować dziecko kremem z filtrem.

Nie tylko morskie powietrze wspiera organizm malucha. Kąpiele w morzu, pod okiem dorosłych, są doskonałym sposobem na poprawę odporności dziecka.

Bezpieczeństwo na plaży Nad morzem należy przede wszystkim mieć na uwadze bezpieczeństwo maluszka. Zanim usadowicie się na plaży, sprawdź, czy nie ma nigdzie rozbitego szkła, porozrzucanych śmieci, niedopałków i innych przedmiotów stanowiących zagrożenie dla dziecka. Zabawa w piasku czy w wodzie to wielka frajda dla każdego malucha, a dla rodziców źródło wspomnień i rodzinnych chwil. Wspólnie z dzieckiem możesz wyruszyć w krainę wyobraźni, budować zamki na piasku, stawiać babki czy grać w piłkę. Zbierajcie wspólnie muszelki i inne skarby morza. Oprócz wiaderka, plastikowych grabek i foremek weź dmuchany ponton lub basen, aby dziecko mogło pluskać się w wodzie. Zaopatrz też malucha w rękawki do pływania i inne akcesoria. Bezpiecznie spędzony czas na plaży i w wodzie.

Ku morskiej przygodzie Wybierając się na plażę z bobasem, koniecznie zabierz namiot plażowy lub parasol. Podczas słonecznych dni maluch będzie mógł skryć się w cieniu. Bardzo ważne są też godziny, w których przebywamy na plaży z naszą pociechą. Jeśli planujesz wyjście na plażę, nie rób tego w godzinach najbardziej intensywnego promieniowania słonecznego (w godz. 11–15).

Wtedy słońce grzeje najmocniej i istnieje duże ryzyko wystąpienia poparzeń lub udaru. Na zewnątrz spędzajcie czas rano lub w godzinach popołudniowych (po godz. 15–16). Jednak nawet w bezpiecznych godzinach musimy pamiętać o odpowiednim przygotowaniu maluszka do zabaw nad brzegiem morza.

Powinien mieć on czapeczkę lub kapelusz, a także przewiewne ubranko i majteczki. Nie martw się o obuwie – na piasku bobas może bawić się boso. Jeśli piasek nie wygląda najlepiej lub jest gorący, załóż dziecku lekkie i przewiewne buciki. Przed wyjściem na plażę pamiętaj o posmarowaniu skóry dziecka kremem z filtrem przeciwsłonecznym (wodoodpornym, o wysokim faktorze). Krem zabierz ze sobą na plażę.

Nie zapomnij też o wodzie mineralnej, by maluszek miał stały dostęp do picia. Podczas ciepłych dni często podawaj dziecku wodę.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Nawadnianie Podczas upałów i wysokich temperatur niezwykle ważne jest odpowiednie nawadnianie organizmu.

Na rodzicach spoczywa zadanie podawania dziecku wody. Niemowlęta do szóstego miesiąca życia spożywają wyłącznie mleko matki – podpowiedz partnerce, by karmiła dziecko częściej. Dziecko w czasie letnich upałów powinno przyjmować o 50 proc. więcej płynów niż zazwyczaj. Na początku karmienia pokarm jest bardziej wodnisty, dzięki czemu skutecznie zaspokaja pragnienie i chroni przed odwodnieniem. Jeśli dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym, pomiędzy

TATA W PODRÓŻY

posiłkami należy podawać mu osobno wodę. Jak poznać objawy odwodnienia u pociechy? Pierwsze objawy są wyraźne, oddech malucha jest przyspieszony, a jego buzia rozpalona. Dziecko może też być niespokojne i zacząć płakać. zabawki dla dziecka na plażę O nich powinieneś pamiętać. Dzieci niezależnie od wieku ciągnie do pluskania na falach. Aby zapewnić mu bezpieczeństwo, zaopatrz maluszka w dmuchane rękawki lub kamizelkę. Tak przygotowana pociecha pod okiem taty może śmiało bawić się wśród przybrzeżnych fal. Aby uatrakcyjnić pobyt nad wodą, warto kupić również dmuchane zabawki do wody. Przyda się również piłka plażowa. Co jeszcze warto spakować? Koniecznie wiaderko i szufelkę. Bez nich zamki z piasku będzie ciężko zbudować. Pomysłów na zabawki na plażę jest całe mnóstwo. Jednak nawet nie próbuj spakować do bagażnika całej sterty dziecięcych zabawek. Wybierz kilka ulubionych, którymi wiesz, że twoje dziecko lubi się bawić.

33

Dobrze wiedzieć Jaki jest idealny ośrodek dla rodzin z dziećmi?

• Położony w miejscu cichym, oddalonym od centrum, głównej promenady i autostrady. Jednak nie powinien znajdować się zbyt daleko od atrakcji (plaża, las, zabytki), aby można było łatwo dostać się do nich z maluszkiem.

• Oferujący przestronne i komfortowe pokoje. Maluch potrzebuje dużo miejsca, a sama jego wyprawka (pieluchy, zabawki, ubranka) zajmują go sporo.

• Z udogodnieniami dla rodziców z dziećmi. W wielu ośrodkach można liczyć na dostawkę w postaci łóżeczka dla dzieci. Jeśli takiej opcji nie ma, maluch może spać z rodzicami lub w gondoli wózka (w przypadku niemowlaków).

• Ma pokoje z łazienkami.

• Z wolnymi pokojami na parterze. Łatwiej będzie poruszać się z wózkiem, jeśli nie będziecie musieli wchodzić na wysokie piętra. Nawet gdy w ośrodku jest dostępna widna, nie ma gwarancji, że się nie zepsuje.

• Do dyspozycji gości są: pralka, suszarka i żelazko. Dzięki temu można zabrać mniej ubranek dziecięcych.

Dokąd jechać z dzieckiem nad morze?

• Dla niemowlęcia i młodszego dziecka wybieraj raczej zachodnie wybrzeże Bałtyku oraz okolice Zatoki Gdańskiej i Mierzei Wiślanej (klimat jest tam łagodniejszy i wieją słabsze wiatry).

• Wybieraj małe miejscowości położone blisko morza. Najwięcej jodu jest tuż nad brzegiem. Im dalej, tym jodu mniej, a już kilometr od plaży jest go w powietrzu tyle samo co w centrum Warszawy!

Ponadto przygotowania do wyprawy z dzieckiem często zabierają sporo czasu, a może się zdarzyć, że z powodu deszczu będziecie musieli szybko wrócić.

• Dobrze, gdy w pobliżu jest większa miejscowość, gdzie możecie pojechać z dzieckiem, jeśli będzie się nudzić. Zwykle w takich kurortach jest coś, co malca zainteresuje (statki, latarnia morska, wesołe miasteczko, samochody, rowery rodzinne).

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

34

TATA W P O D R Ó Ż Y

wspólna morska wyprawa

młode wilki

pod żaglami Wakacje nad wodą i na wodzie to niezapomniana przygoda dla całej rodziny. Morskie podróże, niezapomniane krajobrazy, rześki wiatr i fale odbijające promienie słoneczne – to wypoczynek marzeń. Ale czy na taką przygodę możesz zabrać swoją pociechę? Jasne! Twoje dziecko również może pokochać żeglugę, a wspólny wypoczynek na pokładzie pozostawi same wyjątkowe wspomnienia. Jak sprawić, by wyprawa przebiegła bez zakłóceń? Pamiętaj o tym, żeby waszą wycieczkę dostosować do najmłodszego wilka morskiego.

Kiedy najwcześniej możesz zabrać malucha na wspólną żeglugę? Nie ma ustalonej konkretnej granicy, jednak najbezpieczniej zabrać dziecko na pokład jachtu lub łodzi, gdy ukończy przynajmniej pół roku. W przypadku starszych brzdąców nie ma żadnych przeszkód do wspólnej podróży. Zarówno dla niemowlęcia, jak i starszego dziecka wspólne żeglowanie to przygoda pełna wrażeń.

Jeśli na wycieczkę wybieracie się z niemowlakiem, musisz odpowiednio dostosować dla niego miejsce pod pokładem. Potrzebne będzie osobne pomieszczenie, gdzie znajdzie się zagrodzony kącik dla malucha. Trzeba będzie również zorganizować miejsce, gdzie przygotujesz posiłek dla bobasa, a także umyjesz jego butelki, smoczki i akcesoria. Na wyprawę z niemowlęciem warto wybrać się w miejsce, gdzie więcej możemy podziwiać, niż przemieszczać się.

Rozważ też wspólną podróż ze znajomymi, którzy mają pociechy w podobnym wieku. Maluch ucieszy się z towarzystwa! Choć jeszcze nie do końca rozumie on fenomen żeglugi, z czasem będzie czerpał większą przyjemność z morskich wycieczek.

Jeśli dziecko skończyło roczek, podczas wspólnego wyjazdu trzeba szczególnie zadbać o jego bezpieczeństwo. Maluch zaczyna już chodzić, a rodzice muszą go pilnować niezależnie od miejsca, gdzie

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

przebywa. Co więcej, dziecko szybko się nudzi, więc rodzice powinni szczególnie zadbać o odpowiednie atrakcje i zabawy dla swojej pociechy podczas rejsu. Maluch jest ciekawy otoczenia i tak samo jak wy, chce aktywnie uczestniczyć w wyprawie, a jego żywiołowość czasem może okazać się problematyczna. Podobnie na wodzie, jak i na lądzie musisz dostosować wycieczkę do potrzeb i możliwości potomka. W trasie warto robić częste przystanki, by na lądzie wybrać się na spacer w otoczeniu natury lub zwiedzać zabytki w portowym miasteczku.

Morze pobudza wyobraźnię, dzieci nie mają kiedy się nudzić.

Młody wilk morski chętnie dowie się, jak czytać mapę, co pokazuje kompas, jakie skarby kryje morze…

Bezpieczeństwo najważniejsze Im wcześniej zaczniesz przyzwyczajać swoje dziecko do morskich wojaży, tym lepiej będzie ono czuło się na wodzie i pokocha żeglugę równie mocno jak ty. Jednak wspólne żeglowanie z maluchem może stanowić dla ciebie i twojej partnerki spore wyzwanie. Bobasa rozpiera bowiem energia, jest ciekawy wszystkiego, co dzieje się dookoła. Innym razem staje się bardzo marudny i nie ma ochoty dłużej siedzieć w wyznaczonym przez rodziców miejscu. Zapanowanie nad dzieckiem może okazać się trudne i wymaga nie lada skupienia. Nie można spuścić ani na moment uwagi z brzdąca, szczególnie kiedy znajduje się on na pokładzie. Dopiero dziecko ułożone do snu pod pokładem, w miejscu gdzie będzie całkowicie bezpieczne, może wymagać od rodziców mniejszej uwagi. A i tam, jeśli płyniemy w trudniejszych warunkach, mama powinna dziecko asekurować pod pokładem a tata czym prędzej znaleźć bezpieczne miejsce na brzegu. Pamiętaj, bezpieczeństwo dziecka jest najważniejsze.

TATA W PODRÓŻY

Na pokładzie dziecko musi mieć na sobie kamizelkę ratunkową, którą warto kupić w profesjonalnym sklepie ze sprzętem wodnym. Tego rodzaju kamizelki dopasowuje się do wzrostu i wagi malucha – sprzedawca z pewnością pomoże dobrać odpowiedni model.

Kapok nie może być za duży ani za ciasny. Dziecko powinno czuć się w nim komfortowo. Na rynku dostępnych jest wiele modeli wyposażonych w różnego rodzaju udogodnienia, dodatki zwiększające bezpieczeństwo (np. taśmy odblaskowe, gwizdek) i wykonanych z wysokiej jakości materiałów. Oprócz kamizelki niezbędne może okazać się odpowiednie obuwie z antypoślizgową podeszwą.

Bezpieczeństwo dziecka na pokładzie zapewnią także szelki asekuracyjne, dzięki którym rodzic może kontrolować przemieszczającą się pociechę. Równie ważne jest samo wyposażenie jachtu. Najlepiej, jeśli na pokładzie znajdują się specjalne barierki (sztormrelingi) czy siatka ochronna. Choć z pewnością nie chcesz nawet o tym myśleć, musisz mieć przygotowany plan działania w przypadku, gdy maluszek wypadnie za burtę. Opracuj wspólnie z partnerką sposób postępowania w takiej sytuacji, żeby sprawnie i efektywnie przeprowadzić akcję. Emocje w takich chwilach są bardzo silne, dlatego najlepiej wcześniej mieć przygotowany plan.

Bezpieczna żegluga z dzieckiem to również ochrona jego delikatnej skóry przed słońcem. Obowiązkowo posmaruj pociechę kremem z wysokim filtrem UV, a także zabierz na wyprawę czapkę lub kapelusik.

W wielu sklepach znajdziesz też specjalne ubranka chroniące malca przed szkodliwym promieniowaniem.

35

Gdzie pływać?

Obszar, po którym będzie przebiegać wasza trasa, powinien być mało wymagający. Wybieraj trasy, gdzie wiatry są łagodne. Silniejsze podmuchy będą wymagać dużych nakładów pracy na pokładzie i wywołają zbyt silne przechyły. Nie chcesz chyba większości czasu poświęcić na opanowywanie łodzi? Podczas postojów w portach zwróć uwagę na ich stan i możliwości, a także wyposażenie. Wybieraj miejsca, gdzie oferowane są udogodnienia – to bardzo ważne podczas podróży z dzieckiem. Podczas trasy ważne są też odległości między portami. Podróż powinna być podzielona na stosunkowo krótkie odcinki, gdyż bywa często, że maluchy źle znoszą zbyt długie podróże od portu do portu.

A mycie, kąpiele i przewijanie?

Kąpiel maluszka w kabinie okazuje się całkiem prosta. Mieszasz w misce ugotowaną wodę z zimną, by uzyskać odpowiednią temperaturę, i myjesz w niej bobasa. Postaraj się, by nie rozlać podczas kąpieli za dużo wody. W przypadku nieco starszych dzieci mogą one wziąć kąpiel lub prysznic z rodzicami podczas postoju w porcie. Natomiast zmiana pieluszki może być już nieco bardziej problematyczna.

W morską podróż warto zabrać ze sobą specjalny podkład lub matę do przewijania. Jednorazowe pieluszki mogą okazać się niewypałem – zużyte będzie trzeba przechowywać pod podkładem, a unoszący się zapach na pewno nie będzie należał do przyjemnych. Podczas żeglugi lepiej sprawdzą się tradycyjne pieluszki tetrowe lub wielorazowe, które można uprać ręcznie i szybko wysuszyć. Poza tym nie można zapomnieć o wszystkich kosmetykach pielęgnacyjnych związanych z przewijaniem pociechy (m.in. chusteczki nawilżone, talk) oraz workach na nieczystości.

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

36

TATA W P O D R Ó Ż Y

Z życia wzięte Chcieliśmy już od początku zarazić naszego syna miłością do żeglarstwa. Udało nam się to bardzo szybko – Kuba uwielbia wspólne podróże jachtem. To dla niego doskonała okazja, by spędzić z nami więcej czasu i pooglądać naprawdę piękne widoki. Już przed samym wejściem na pokład zakładamy mu kamizelkę z kołnierzem, do której szybko się przyzwyczaił. Na początku nie był z niej zadowolony, ale szybko poczuł się jak bohater z kreskówek ubrany w wyjątkowy strój. W sklepie wybraliśmy ulubiony kolor Kuby – niebieski, a podczas pierwszej podróży cały czas chciał, żebyśmy robili mu zdjęcia w tej „superfajnej zbroi”. Oczywiście obowiązkowo bierzemy na pokład szelki asekuracyjne, które najczęściej przypinamy do bezpiecznego punktu. Dzięki temu Kuba może chodzić po pokładzie, a my nie obawiamy się o bezpieczeństwo naszego syna. Oczywiście nie spuszczamy go z oka nawet na moment, ale wiemy, że jest odpowiednio przygotowany. Staramy się wybierać te najkrótsze trasy, żeby nie przemęczać Kuby zbyt długą podróżą. Robimy też postoje w okolicznych portach, by zabrać Kubę na ląd. Na brzegu zawsze czekają jakieś atrakcje i jest więcej możliwości, np. skorzystania z łazienki czy zjedzenia czegoś na miejscu. Przy dłuższych podróżach, kiedy Kuba jest śpiący, szybko nam to sygnalizuje. Możemy wtedy położyć go albo pod pokładem (staramy się jednak nie zostawiać go tam samego), albo przy nas. Zawsze mamy przygotowane dodatkowe ubrania na zmianę, w przypadku załamania pogody, i ciepłe koce. Nawet latem wieczorami jest dość chłodno, szczególnie dla dziecka. Jeśli któryś z rodziców jeszcze zastanawia się nad wspólną żeglugą ze swoją pociechą, nie powinien się wahać.

Bezcenna jest możliwość pokazania dziecku, czym jest morska przygoda!

co trzeba spakować?

• Dokumenty – w przypadku dziecka ważny paszport lub dowód osobisty (ten ostatni tylko w Unii Europejskiej) • Zapas ubranek. Miej na uwadze fakt, że dziecko może się zabrudzić pokarmem, może też przesiąknąć mu pieluszka, a więc trzeba będzie go przebierać kilka razy w ciągu dnia. Zabierz ubranka na różną pogodę – również takie na chłodniejsze dni.

• Nakrycie głowy – może to być chusteczka, kapelusik, czapka z daszkiem • Starszym niemowlętom przydadzą się okularki przeciwsłoneczne • Obuwie na jasnej podeszwie • Kosmetyki, w tym krem przeciwsłoneczny z filtrem o faktorze SPF 50 • Zapas mleka i niezbędne akcesoria do karmienia lub jeśli twoje dziecko je już gotowe dania - zapas słoiczków. Jeśli jedziecie za granicę, jest to wręcz niezbędne, bo w sklepach, nawet w miejscowościach turystycznych, nie znajdziecie polskich mieszanek mlecznych ani dań w słoiczkach o choćby zbliżonych smakach • Zapas pieluszek i wilgotnych chusteczek • Rękawki do pływania • Nosidełko albo chusta. Przyda się, jeśli planujecie plażowanie (po piasku bardzo ciężko jeździ się wózkiem) • Apteczkę. Jeśli wasz maluch przyjmuje na stałe jakieś leki, koniecznie je zabierz. Spakuj również środki opatrunkowe, wodę utlenioną, leki przeciwbiegunkowe, preparat probiotyczny, preparat nawadniający, preparaty przeciwgorączkowe dla niemowląt. Jeśli dziecko ząbkuje, również żel na ząbkowanie. Za granicą mogą wam się również przydać kropelki na kolkę. Inna flora bakteryjna wody może niespodziewanie wywołać u malca kłopoty z brzuszkiem. Jeśli wasze dziecko często choruje, przed wyjazdem warto profilaktycznie poprosić pediatrę o radę i przepisanie antybiotyku, który w razie potrzeby będziecie mogli podać dziecku.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

38

TATA W P O D R Ó Ż Y

lotniskowy survival ojca

samolotem z dzieckiem Czy leci z nami maluch? No jasne, że leci! Pewnie zastanawiasz się, czy to w ogóle jest możliwe.

Jak poradzisz sobie z maluszkiem podczas nudnego kilkugodzinnego lotu? Nie obawiaj się – nawet długa podróż może okazać się fascynującym przeżyciem, jeśli oczywiście właściwie się przygotujesz. Podróż minie wtedy szybko i nawet się nie obejrzysz, jak będziecie na miejscu.

Niemowlak na pokładzie samolotu Samolotem nie możesz podróżować z noworodkiem (poniżej siódmego dnia życia). Różnice ciśnienia i zawartość tlenu na wysokości stanowią zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania układu oddechowego i krążenia krwi u maluszka. Co więcej, noworodki mają jeszcze zbyt słabą odporność, by poradzić sobie z różnego rodzaju drobnoustrojami i bakteriami obecnymi na lotniskach oraz wśród tłumów pasażerów.

Noworodki powyżej tygodnia mogą podróżować z rodzicami samolotem, jeśli ich rozwój jest prawidłowy, a lekarz nie stwierdził żadnych przeciwwskazań. Warto wtedy zadbać, by lot nie był zbyt długi, a maluch miał dostęp do pokarmu. Rodzice chwalą sobie podróże z najmłodszymi potomkami, gdyż te najczęściej przesypiają większość czasu.

Bilety lotnicze i limity bagażu Jak wygląda podróż z niemowlęciem od strony praktycznej? Niemowlęta i małe dzieci (do drugiego roku życia), które nie zajmują osobnego miejsca w samolocie, najczęściej otrzymują dużą zniżkę na bilet lub podróżują bezpłatnie. Bywa, że do ceny samego biletu doliczane są też różnego rodzaju opłaty dodatkowe, również zniżkowe. Dla małych dzieci (do drugiego roku życia – infant) przewidziany jest w samolotach wyłącznie podręczny bagaż lub występują limity wagowe (najczęściej maksymalnie 10 kg). Maluchy, które ukończyły dwa lata, podróżują tak jak dorośli.

Ich bilet będzie kosztował tyle ile bilet rodzica z uwagi na zajmowanie osobnego miejsca.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Są linie lotnicze, które w ofercie mają zniżki dla starszych dzieci, nawet do dwunastego roku życia. Jeśli planujesz podróż ze swoją pociechą, zarezerwuj dla niej bilet od razu. Liczba miejsc dla dzieci w samolocie jest ograniczona, więc musisz się spieszyć. Na tobie spoczywa obowiązek uprzedzenia przewoźnika o tym, że będziesz podróżował z maluchem. Niezależnie od tego, czy będzie on podróżował na twoich kolanach, czy na osobnym fotelu.

Z pewnością zastanawiasz się, w czym transportować niemowlaka w przypadku lotu samolotem. Do wyboru masz nosidełko lub wózek spacerowy (tzw. parasolka). Wiele linii lotniczych przewozi wózki za darmo, odbierając go od ciebie przy bramce lub wejściu do samolotu. Koniecznie sprawdź przed podróżą, jak dana linia lotnicza rozwiązuje kwestie odbioru wózka po podróży. Jeśli wózek odbiera się wraz z bagażem, może być to kłopotliwe podczas przesiadek. W trakcie odbioru wózka z pasa transmisyjnego pilnuj bezpieczeństwa maluszka! Nosidełko natomiast jest bardzo wygodne i nie przeszkadza podczas podróży. Przede wszystkim jednak masz wolne ręce i możesz wykonywać więcej czynności.

Welcome on board Jeśli oczami wyobraźni widzisz męczące oczekiwanie w kolejce do samolotu, możesz ze spokojem odetchnąć. Przy wejściu na pokład samolotu rodziny z dziećmi mają pierwszeństwo. Kiedy już znajdziecie się na pokładzie i zajmiecie swoje miejsca, załoga wyposaży cię w specjalny pas bezpieczeństwa.

Przypinasz się nim wspólnie z dzieckiem. Wiele linii lotniczych, szczególnie tych oferujących loty długodystansowe, oferuje możliwość zarezerwowania gondoli dla dziecka. Tego rodzaju udogodnienie dostępne jest dla maluchów, które nie przekroczyły 10 kg wagi oraz 70 cm wzrostu. Jeśli wykupiłeś osobne miejsce dla maluszka, możesz posadzić go w foteliku samochodowym.

REKLAMA

Gdy wybieracie się w długą podróż, przewoźnik zaoferuje posiłek dla najmłodszych, o ile lot będzie trwał dłużej niż dwie i pół godziny. Pamiętaj, by wybrać tę opcję podczas rezerwacji biletu lub zamówić ją dobę przed planowanym lotem. Sprawdź też, jaki posiłek zostanie podany, by uniknąć składników, na które twoja pociecha ma alergię.

Na czas podróży z pewnością przygotujesz zapas akcesoriów do pielęgnacji dziecka, jednak niektóre linie lotnicze mogą udostępniać np. zapasowe pieluszki czy chusteczki. W większości toalet samolotowych dostępne jest miejsce do przewijania dziecka, jednak zapobiegawczo zabierz ze sobą jednorazowe maty do przewijania.

Praktyczne wskazówki • Zadbaj o to, by mieć przy sobie komplet wszystkich niezbędnych dokumentów dla dziecka – w kraju, do którego się wybieracie, będą one wymagane przez celników, policję czy urzędników.

• Jeśli twoje dziecko jest pod opieką lekarza lub przejawia objawy choroby lokomocyjnej, weź ze sobą dokumenty medyczne, zalecenia lekarskie i medykamenty.

• Podczas podróży maluszek powinien mieć stały dostęp do wody lub innego napoju, a także pokarmu.

• U dzieci w trakcie startu lub lądowania mogą wystąpić bóle uszu, dlatego w tych momentach podaj maluszkowi smoczek do buzi lub coś do jedzenia (np. ciastko).

• Nie powinieneś podróżować z noworodkiem poniżej siódmego dnia życia oraz z dziećmi chorymi.

40

TATA N A Z A K U PA C H

JAK DOBRZE WYBRAĆ PIERWSZE

krzesełko dla maluSZKA Czas szybko płynie, twoje dziecko rośnie i nadszedł moment, kiedy maluch zaczyna się usamodzielniać. Wspólne posiłki i karmienie przy stole stają się coraz bardziej realne. Najwyższa pora wybrać bezpieczne i komfortowe krzesełko dla malucha. Dzięki niemu będzie mógł w komfortowych warunkach uczyć się zasad codziennego życia rodzinnego.

Karmienie przy stole i zakup odpowiedniego krzesełka dla dziecka to zadanie, które nie ominie żadnego rodzica. Na rynku dostępnych jest obecnie wiele modeli o różnorodnych funkcjach i udogodnieniach.

Wśród tak szerokiej oferty można się zagubić.

Wybierając krzesełko, musisz zwrócić uwagę przede wszystkim na: • stabilność (weź pod uwagę, że dziecko będzie skakać, kiwać się i podejmować próby wydostania się z krzesełka podczas karmienia) • atesty bezpieczeństwa, które posiada krzesełko • materiał, z którego zrobione jest krzesło, a także tapicerka – muszą być łatwe do utrzymania w czystości • jakość wykonania (szczególnie jeżeli ma służyć więcej niż jednemu dziecku) • regulacja wysokości – bardzo ważna jest możliwość dostosowania krzesełka do wysokości blatu stołu • regulowany, dostosowywany do wzrostu dziecka podnóżek Karmienie przy stole można zacząć w momencie, kiedy maluch potrafi już podtrzymać główkę, a także umie już samodzielnie siedzieć. Najczęściej umiejętności te nabywa około szóstego miesiąca życia.

Odpowiednie krzesełko musi być przede wszystkim dopasowane do wieku, wagi, a także wzrostu twojego maluszka. W wyborze pomogą ci oznaczenia, dla jakiego przedziału wiekowego konkretne modele są przeznaczone.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Krzesełka klasyczne – tzw. wolno stojące. Choć zajmują sporo miejsca, są bardzo funkcjonalne i sprawdzają się w wielu sytuacjach. Większość modeli posiada kółeczka, regulację tacki i siedziska, dzięki czemu można je dopasować do indywidualnych potrzeb. Krzesełko można przenosić w różne miejsca, a niektóre modele posiadają też element do rysowania (szczególnie przydatny, jeśli maluch nie lubi posiłków przy stole).

Krzesełka składane – zajmują mniej miejsca niż ich klasyczne odpowiedniki. Krzesełko składane można złożyć po skończonym posiłku, a także zabrać je w podróż lub na wycieczkę. Złożone bez problemu zmieści się w bagażniku.

Krzesełka nadstawki – nowoczesny model, który zapewnia komfort i w prosty sposób przygotowuje malucha do wspólnych posiłków z rodzicami. Siedzisko krzesełka należy zamocować do normalnego krzesła przy kuchennym stole. Co więcej, w tego rodzaju modelach możemy znaleźć również specjalne nóżki, które zamienią nadstawkę w klasyczne krzesełko.

Krzesełko mocowane do blatu – mocowane krzesełka zajmują bardzo mało miejsca. Przytwierdzane są do stołu za pomocą specjalnych zaczepów (antypoślizgowe). Jednak w przypadku tego rodzaju krzesełek stół musi być odpowiednio ciężki i stabilny, aby udźwignąć ciężar malucha.

Wybierając odpowiedni model krzesełka dla dziecka, nie kieruj się wyłącznie przedziałem wiekowym. Najważniejsze, żeby maluch czuł się dobrze i bezpiecznie w siedzisku. Jeśli kupujesz krzesełko w sklepie, skorzystaj z możliwości przymiarki. Sprawdź, czy dziecko mieści się w krzesełku, czy nie jest za szerokie lub za wąskie, za płytkie lub zbyt głębokie. Obserwuj reakcje malucha i zdecyduj się na model, który okaże się najbardziej komfortowy.

TATA NA ZAKUPACH

Zalety krzesełka do karmienia: Wiesz już, jak ważny jest dobór krzesełka odpowiedniego do wagi, wzrostu, charakteru i wieku dziecka.

Dobrym rozwiązaniem mogą być również modele uniwersalne, które dzięki odpowiednim regulacjom można dopasować do każdego etapu wzrostu malucha.

Jak przy zakupie każdego sprzętu dla dziecka, zwróć uwagę na bezpieczeństwo krzesełka (atesty i certyfikaty), funkcjonalność oraz stabilność.

• karmienie w krzesełku ułatwia maluchowi naukę samodzielnego jedzenia – blat krzesełka chroni przed rozlaniem płynów i pobrudzeniem mebli, • dziecko uczy się zachowania podczas wspólnych posiłków, uczestnicząc w rodzinnym rytuale, • krzesełko usprawnia proces karmienia maluszka – dziecko jest ograniczone budową krzesełka, czuje się w nim komfortowo, wie, czego się spodziewać i kojarzy je bezpośrednio z jedzeniem, • krzesełko sprawdzi się nie tylko w czasie karmienia – podczas gdy musisz zająć się domowymi obowiązkami, dziecko poczuje się w krzesełku bezpiecznie.

Jeśli twoje dziecko nie lubi karmienia i nie chce siadać w krzesełku, możesz wybrać model z kolorowym obiciem lub z postaciami z bajek.

41

Przy wyborze odpowiedniego modelu krzesełka dla dziecka należy uwzględnić również charakter malucha oraz jego osobiste preferencje. Dzieci są bowiem mniej lub bardziej zdyscyplinowane w czasie posiłków, niektóre są niespokojne i marudne podczas karmienia, inne natomiast niechętnie jedzą przy stole. Dla innych obiad to okazja do dobrej zabawy. Sprawdź, jaki model krzesełka będzie odpowiedni dla twojej pociechy: jeśli twoje dziecko... ma nie więcej niż 6 miesięcy Ponieważ maluch dopiero rozpoczyna swoją przygodę z krzesełkiem do karmienia, najważniejszą kwestią jest jego bezpieczeństwo. Krzesełko powinno posiadać pasy bezpieczeństwa oraz wygodne siedzisko, obszyte miękkim materiałem.

Najbardziej odpowiednie w tym przypadku okaże się krzesełko z funkcją leżaczka. jeśli twoje dziecko... jest niespokojne i marudne podczas karmienia Dla dzieci, które nie przepadają za porą karmienia, najlepsze będą wygodne i praktyczne modele. Doskonale sprawdzi się typ z wyprofilowanym siedziskiem, a także dodatkowymi pasami bezpieczeństwa. Rozważ też zakup krzesełka z miejscem do malowania (maluch nie będzie się wtedy nudził).

Warto też zwrócić uwagę na kolorystykę krzesełka, a także przymocowane do niego zabawki czy grzechotki. jeśli twoje dziecko... potrafi już jeść samodzielnie Jeśli dziecko potrafi jeść już samodzielnie, najważniejszym elementem krzesełka będzie tacka.

Zwróć uwagę na modele, które wyposażone są w specjalne wgłębienia na talerzyki i kubek. Dzięki temu naczynia nie będą się przesuwać, a posiłki będą komfortowe i przyjemne dla twojego maluszka. jeśli twoje dziecko... lubi wspólne posiłki, chętnie przebywa przy stole z rodzicami Doskonale sprawdzą się w tym przypadku modele krzesełek z nadstawką lub mocowane do blatu stołu. Dziecko na pewno z chęcią dołączy do swoich rodziców podczas wspólnych posiłków.

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

42

TATA N A Z A K U PA C H

jak przeżyć wspólne zakupy

w supermarkecie z dzieckiem Zakupy z dzieckiem nie należą do czynności, o których marzy tata. Potrzeba poznawania świata maluchów jest naprawdę duża. Wszystkiego pragną dotknąć, zobaczyć i sprawdzić. Nie ma dla nich rzeczy niemożliwych. Mają też swoje zachcianki, o które wyraźnie się dopominają. Jak sprawić, by wspólny wypad na zakupy nie okazał się katastrofą? Sprawdź, co może cię czekać i przygotuj się już wcześniej.

Zaspokoić ciekawość Przede wszystkim zarezerwuj więcej czasu – zakupy z maluchem trwają dłużej. Dziecko zafascynowane otoczeniem będzie chciało wszystko poznać i sprawdzić. Spacer każdą ze sklepowych ścieżek jest dla twojej pociechy ciekawą przygodą. Maluch znalazł się wśród nowych dźwięków, zapachów, osób i rzeczy. Wszystkich przedmiotów chce dotknąć, obejrzeć je i poznać chwilę dłużej. Na co, niestety, nie zawsze jest czas i odpowiedni moment.

Chcę kupować!

Kiedy ty robisz zakupy i sięgasz po produkty z półki, maluch zwyczajnie się nudzi. On chciałby cię naśladować, wkładać produkty do koszyka, płacić przy kasie i uczestniczyć w procesie zakupów. Dla ciebie najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka i jak najszybsze zrobienie zakupów, a dla niego – poznawanie otoczenia i zaspokojenie ciekawości.

Co robić?

W sytuacji kiedy maluch nie może uczestniczyć w procesie zakupów, zwiększa się jego frustracja i stąd tylko krok do wybuchu płaczu i złości. Żeby tego uniknąć, możesz wprowadzić malucha do rytuału zakupów. Podaj mu lekki produkt i pozwól wrzucić do koszyka. Pozwól wybrać mu jabłko lub marchewkę, położyć produkt na taśmie czy podać pieniądze kasjerce. Choć zakupy wydłużą się, dzięki temu maluch nie będzie czuł się bezradny. Unikniesz scen i pozwolisz dziecku realizować potrzebę naśladowania.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Zwyczajnie niezwyczajne Będąc na zakupach z dzieckiem, musisz zrozumieć, że maluchem kierują emocje i ciekawość. Dziecko nie jest tak dojrzałe, żeby zrozumieć, dlaczego nie wszystko można dotykać i sprawdzać. Z resztą ty sam nieraz pewnie brałeś do rąk produkty, których i tak nie chciałeś kupić. Jednak spodobały ci się, przykuły twój wzrok i chciałeś je zobaczyć. Dla malucha tak bardzo interesujące jest praktycznie wszystko – on dopiero poznaje świat i fascynują go rzeczy nawet całkiem zwyczajne.

Za długo, za krótko Zabierając malucha ze sobą na zakupy, musisz wiedzieć, że pojęcie czasu nabiera całkiem nowego znaczenia. Dla dziecka zbyt krótkie zakupy, podczas których nie może zaspokoić swojej ciekawości, są źródłem rozczarowania. Po rozczarowaniu następuje frustracja, a nawet złość. Podobnie jest, jeśli w sklepie spędzacie za dużo czasu. Maluch będzie czuł się zmęczony i przytłoczony nadmiarem bodźców. Stanie się wtedy marudny i niecierpliwy. Nie możesz się temu dziwić – dziecko całkiem inaczej niż osoba dorosła radzi sobie z niedosytem i przesytem wrażeń. Podczas zakupów musisz obserwować pociechę, by wychwycić objawy zmęczenia lub nienasycenia wrażeniami.

Właściwe podejście Oboje macie zupełnie inne oczekiwania co do zakupów. Dla ciebie to obowiązek, który chcesz jak najszybciej wykonać. Wrzucić do koszyka wszystkie produkty i mieć zakupy z głowy. Twoja pociecha ma całkiem inne wyobrażenie wspólnego wypadu. Dla malucha to podróż pełna wrażeń. Co więcej, to podróż z tobą. Dziecko liczy więc na wspólne działanie.

Malucha nie interesuje przyglądanie się temu co robisz, tylko wspólne robienie zakupów. Nie pozostaje ci nic innego jak zaspokoić potrzebę twojego dziecka.

Wiesz przecież, że maluszek nie jest tak dojrzały jak osoba dorosła i nie panuje nad swoją ciekawością. To ty musisz się dostosować.

44

TATA N A Z A K U PA C H

Przegląd wózków spacerowych Lato to czas spacerów i wakacyjnych podróży.

Z myślą o wygodzie dziecka, jego bezpieczeństwie, a także łatwości w transporcie producenci zaprojektowali specjalne wózki spacerowe.

Przedstawiamy przegląd najciekawszych innowacyjnych rozwiązań dostępnych na rynku.

1

2

1. Wózek spacerowy Bugaboo Bee jest wózkiem spacerowym, łączącym w sobie dynamikę, ogromną mobilność, niezawodność oraz komfort. BEE+ jest przewidziany dla dzieci od urodzenia do trzeciego roku życia. Zachwyca jakością wykonania i prostotą w obsłudze. Skorupa siedziska spacerowego została wyprofilowana na nowo, aby zapewnić dziecku jak najwygodniejszą pozycję. Dodatkowo posiada możliwość ustawienia siedziska przodem lub tyłem do kierunku jazdy i możliwość regulacji oparcia w trzech pozycjach. Dostosowanie twardości amortyzacji każdego koła niezależnie do wagi naszej pociechy oraz nierówności terenu. Cena: 2369 zł BUGABOO www.bugaboo.pl 2. Wózek spacerowy Baby Design Enjoy – dynamiczny i praktyczny. Łatwy do prowadzenia i składania, a jego wygląd przyciąga wzrok. Regulowany podnóżek i odpinana barierka. Wygodne siedzisko, płynna regulacja oparcia dla pełnego komfortu naszej pociechy. Pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa. Samonastawne przednie koła z możliwością blokady – wszystkie koła amortyzowane, hamulec blokujący jednocześnie tylne koła. Cena: 529 zł BABYDESIGN www.babydesign.eu

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

TATA NA ZAKUPACH

45

Wózek spacerowy Nuna Pepp Luxx

Wózek spacerowy Maclaren Techno XT

Wózek spacerowy Chicco Lite Way

Superlekki i kompaktowy. To produkt tworzony z pasją, dla rodziców, którzy cenią wygodę dziecka. Niepowtarzalny wygląd i atrakcyjne kolory sprawiają, że jest świetnym rozwiązaniem dla rodziców, którzy prowadzą intensywny tryb życia. Idealnie wyprofilowana rączka umożliwia prowadzenie wózka przy użyciu jednej ręki, a unikalny system składania zapewni szybkie złożenie go w nieoczekiwanej sytuacji.

Posiada duże amortyzowane koła, które doskonale sprawdzają się podczas spacerów po lesie i parku. Obrotowe przednie koła, którym wózek zawdzięcza zwrotność, można zablokować, dzięki czemu jeszcze lepiej radzi sobie w terenie. Siedzisko z czterostopniową regulacją pochylenia oparcia, opuszczane za pomocą jednej ręki aż do rozłożenia na płasko, jest komfortowe dla dzieci i wygodne w użytkowaniu dla rodziców.

Praktyczny i zwrotny, idealny w wąskich przejściach. Po złożeniu zajmuje bardzo mało miejsca i jest bardzo lekki. Można w nim przewozić dziecko już od pierwszych dni życia. Siedzisko jest komfortowe i bezpieczne, można je ustawić w pięciu różnych pozycjach przy użyciu jednej ręki. Tapicerka wykonana jest z bardzo trwałych materiałów, można ją zdjąć i wyprać.

Cena: ok. 849 zł, NUNA

Cena: 999 zł, MACLAREN

Cena: 447 zł, CHICCO

www.nuna.com.pl

www.babyland.pl

www.chiccopolska.pl

Wózek spacerowy Espiro Magic

Wózek spacerowy Chicco Multiway Evo

Wózek spacerowy Micralite Super-Lite

To wózek o intuicyjnej obsłudze i dopracowanej funkcjonalności. Łatwe składanie, kompaktowy. Po rozłożeniu idealny w miejskiej dżungli – porusza się zwinnie, wygrywa w tłumie. Z nim każdy spacer będzie wyjątkowy. Zaprojektowany, by zapewnić ci wygodę użytkowania połączoną z atrakcyjnym wyglądem. Dzięki zastosowaniu innowacyjnych rozwiązań korzystanie z wózka jest prawdziwą przyjemnością zarówno dla dziecka, jak i rodzica.

Ma nowoczesny, sportowy wygląd. Udoskonalone kółka zapewniają komfortową jazdę po każdej powierzchni. Prosty i błyskawiczny system składania wózka do postaci kompaktowej za pomocą jednej ręki znacznie ułatwia spacery z dziećmi. Wózek posiada regulowany daszek, dodatkowo wyposażony w osłonkę przeciwsłoneczną. Siedzisko spacerówki posiada ergonomiczną wkładkę redukcyjną, która rośnie razem z dzieckiem.

Pięciopunktowe pasy zabezpieczające.

Superlekki, ważący zaledwie 6 kg wózek.

Nowoczesny i zwrotny, wyróżnia się nowoczesną stylistyką, sportową sylwetką oraz niesamowitą zwrotnością. Niezawodny, łatwy w prowadzeniu i wygodny. Możliwość rozbudowy o gondolę i fotelik samochodowy. Posiada opatentowany system składania jedną reką. Po złożeniu stoi samodzielnie i bez trudu zmieści się w każdym bagażniku.

Cena: 599 zł, ESPIRO

Cena: 497 zł, CHICCO

Cena: 999 zł, MICRALITE

www.espiro.eu

www.chiccopolska.pl

www.micralite-polska.pl

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

46

TATA W P R A C Y

jak znaleźć odpowiednią nianię

opiekunka

poszukiwana Wasz szkrab rośnie, a wy zastanawiacie się, jak pogodzić życie zawodowe z opieką nad dzieckiem?

Na szczęście są możliwości – żłobek i przedszkole. Nie zawsze jednak w placówkach, nawet tych prywatnych, uda się znaleźć miejsce dla waszego maluszka. Możliwe też, że nie chcecie go tam oddawać. A może po prostu potrzebujecie dodatkowej pary rąk w opiece nad dzieckiem? Z pomocą przychodzi opiekunka.

Szukanie odpowiedniej kandydatki to chyba jeden z najbardziej stresujących momentów w waszym życiu. Zastanawiasz się, czy w ogóle jest sens powierzyć opiekę nad potomkiem obcej osobie? Zamiast niepotrzebnie się zamartwiać, przygotuj się do wyboru odpowiedniej niani. Nie uprzedzaj się – mimo wielu przykładów niekompetencji i niewłaściwego zachowania opiekunek, większość z nich to doświadczone, profesjonalne i pełne ciepła osoby.

Pierwsze, co musisz zrobić, to wraz z partnerką obmyślić sposób, w jaki poszukacie opiekunki. Istnieje wiele możliwości, począwszy od zamieszczenia ogłoszenia, szukanie niani z polecenia czy zgłoszenia się do specjalnej agencji opiekunek. Jeszcze przed wyborem sposobu poszukiwań zastanówcie się nad oczekiwaniami. Spiszcie sobie na kartce pożądane cechy przyszłej opiekunki waszego dziecka, a także te, których nie będziecie akceptować.

Gdzie szukać?

Najlepiej rozpocząć od poszukiwania opiekunki z polecenia. Wśród znajomych czy rodziny z pewnością znajdzie się ktoś, kto sam stawał przed wyborem odpowiedniej kandydatki i udało mu się ją znaleźć. To najlepsza droga do znalezienia profesjonalnej i kompetentnej osoby. Jednak jeśli nie znajdziecie niani z polecenia znajomych, równie przydatne będą ogłoszenia w internecie lub gazecie. W ostatnim czasie powstało wiele portali internetowych, gdzie opiekunki ogłaszają się i gdzie możecie sprawdzić ich doświadczenie, a także referencje.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Innym sposobem na znalezienie niani dla maluszka jest wizyta w agencji opiekunek. Możecie również skorzystać z usług au pair – opiekunki z zagranicy.

Idealna kandydatka Jeśli przebrnęliście przez poszukiwania z sukcesem i chcecie spotkać się z potencjalną opiekunką, przygotujcie się odpowiednio do rozmowy. Przed wizytą zapiszcie listę pytań, a także omówcie oczekiwania i obowiązki, które przedstawicie potencjalnej niani. Co powinno zwrócić waszą uwagę?

Odpowiednie kwalifikacje Jeśli szukacie niani z kręgu studentek (bądź absolwentek) pedagogiki, pielęgniarek czy położnych, nie ograniczajcie się do tego. Nie zawsze posiadanie kierunkowego wykształcenia gwarantuje, że opiekunka będzie umiejętnie organizowała czas maluszka. Często osoby niepowiązane z wykształceniem pedagogicznym czy psychologicznym posiadają umiejętności i odpowiednie podejście.

Co mówią inni?

Referencje od poprzednich pracodawców, czyli zadowolonych rodziców, mogą wam wiele powiedzieć.

Bardzo dobrze jest zapytać o tego rodzaju dokumenty. Jednak musicie wiedzieć, że referencje można w łatwy sposób sfałszować, dlatego też nie opierajcie się na nich jako na wyznacznikach kompetencji opiekunki.

Doświadczenie czy rutyna?

To właśnie doświadczenie jest tym czynnikiem, który najczęściej decyduje przy wyborze opiekunki dla pociechy. Nic dziwnego – w końcu chcecie mieć pewność, że osoba, z którą pozostawicie dziecko, będzie posiadała odpowiednie umiejętności. Jednak brak doświadczenia nie musi oznaczać przekreślenia kandydatki. Pamiętaj, że osoby szukające pierwszej pracy w zawodzie opiekunki mają wiele nowych i kreatywnych pomysłów, a także cierpliwości i zapału.

TATA W PRACY

Nie mogąc wykazać się doświadczeniem, chcą wykonać swoją pracę jak najlepiej, angażują się i dbają o szczegóły. To bardzo wartościowe cechy u niani.

Odpowiedni wiek Już wcześniej musicie określić, czy szukacie młodszej czy starszej opiekunki. Wiele osób uważa, że młode osoby nie są odpowiedzialne. Nic bardziej mylnego! Młodsza niania angażuje się w swoją pracę, ma więcej energii, chęci i pomysłów na twórcze spędzanie czasu. Nie ma dla niej problemu z zabawieniem energicznego dziecka i angażowaniem się wraz z nim w zabawę. Jeśli wasze dziecko ma powyżej półtora roku, rozważcie zatrudnienie młodszej opiekunki.

Wprawdzie starsze nianie są bardziej dyspozycyjne (często są już na emeryturze), posiadają bogate doświadczenie i umiejętności, jednak nie zawsze mają siłę, by sprostać oczekiwaniom aktywnego malucha.

47

Jak widzisz, cały proces przygotowania do zaangażowania niani i jej zatrudnienia do opieki nad naszym maluchem jest czasochłonny. Warto go wcześniej przemyśleć i dokładnie zaplanować. Im bardziej zaangażujecie się w poszukiwania opiekunki, tym większe szanse na znalezienie tej właściwej i kompetentnej osoby. Efektem będzie zatrudnienie opiekunki, którą wasze dziecko pokocha i chętnie będzie spędzało z nią czas. A wtedy wy będziecie mogli spokojnie poświęcić się pracy zawodowej lub zorganizować wspólne wyjście do kina albo na kolację.

Czas pracy i wynagrodzenie Wybierając do opieki nad dzieckiem studentkę, musicie dokładnie określić jej dyspozycyjność. Dostosujcie wspólnie godziny pracy i – co najważniejsze – obie strony powinny ich ściśle przestrzegać. Żadne z was nie będzie zadowolone ze spóźnienia drugiej strony.

Opieka nad dzieckiem, oprócz zdobycia doświadczenia i realizacji pasji, jest przede wszystkim zarobkiem dla niani. Dlatego też za jej pracę powinna otrzymać adekwatne wynagrodzenie. Opiekunki zatrudniane przez rodziców ustalają własne stawki godzinowe i są one zróżnicowane w zależności od rejonu kraju.

Mogą wynosić od 6 zł za godzinę nawet do 15 zł.

Niania pod kontrolą Współcześnie wiele osób w obawie o bezpieczeństwo dziecka montuje w domu kamery, które mają za zadanie kontrolować pracę opiekunki. Jeśli postanowiliście, że takie rozwiązanie pozwoli wam być spokojnymi, nie zapomnijcie, że musicie o tym poinformować nianię jeszcze przed rozpoczęciem przez nią pracy.

Choć nie musicie mieć zgody, opiekunka musi mieć świadomość, że jest monitorowana.

Okres próbny Ustalcie z opiekunką okres próbny, który pozwoli wam ustalić, czy poradzi sobie ona z opieką nad waszą pociechą. To także czas, by się poznać i sprawdzić, jak maluch reaguje na nianię. Zachowujcie się naturalnie i budujcie pozytywne relacje z opiekunką, aby czuła się komfortowo w swojej pracy.

Nie pilnujcie jej każdego kroku, a w kontroli jej poczynań postarajcie się być dyskretni.

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

48

TATA W M I E Ś C I E

jak przetrwać upał w mieście?

maluszek

w upalne dni Nie tylko ty masz dość upałów w mieście. Dzieci, szczególnie te najmłodsze, również mogą źle znosić wysokie temperatury. Z powodu nadmiaru gorąca maluch może mieć problemy skórne (potówki), a jego samopoczucie może się pogorszyć.

Jak chronić pociechę przed upałem i zminimalizować skutki wysokich temperatur?

Podstawowym błędem rodziców jest przegrzewanie dziecka. Niezależnie od tego, czy spędzasz lato głównie w budynku, czy na zewnątrz, musisz pamiętać o odpowiednim zabezpieczeniu niemowlaka przed upałami. Co więcej, przegrzanie organizmu niekiedy może prowadzić nawet do wystąpienia tzw. nagłej śmierci łóżeczkowej. Jeśli jeszcze o tym nie słyszałeś – jest to niespodziewana śmierć zdrowego niemowlęcia podczas snu. Sprawdź, w jaki sposób uniknąć przegrzania maluszka i konsekwencji z nim związanych.

Jeśli temperatura przekracza 25 stopni Celsjusza, nie przesadzaj z ubieraniem maleństwa. Maluch mniej się spoci i nie będzie mu tak gorąco.

Jak ubierać dziecko w czasie upałów: • Nie ubieraj śpioszków – wystarczą bawełniany bezrękawnik, cienkie body czy przewiewna sukienka.

• Jeśli maleństwo ma mniej niż trzy miesiące, nie zapominaj o cieniutkiej czapce – główkę trzeba chronić.

• Podczas snu wystarczy sam pampers, a do przykrycia zamiast kocyka tetrowa pielucha.

Gdy chronisz się przed upałem w domu: • Spędzaj w mieszkaniu czas między 11 a 15.

• W południe zamykaj i zasłaniaj okna.

• Wietrz mieszkanie.

• Nie gotuj i nie piecz w piekarniku.

• Często dawaj dziecku pić.

• Jeśli w domu jest wyjątkowo gorąco, wybierz najchłodniejszą część mieszkania, np. korytarz.

• Jeśli chcesz schłodzić malca, zrób mu letnią kąpiel.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Cyrkulacja powietrza Organizm niemowląt i małych dzieci nie poci się tak jak w przypadku dorosłej osoby, a tym samym nie chłodzi się skutecznie. Do przegrzania może dojść bardzo szybko, dlatego ważna jest odpowiednia cyrkulacja powietrza w pomieszczeniach. Nie zostawiaj malucha samego podczas upałów w samochodzie lub jakimkolwiek pomieszczeniu. Przegrzanie może nastąpić nawet w ciągu kilku minut, a konsekwencje bywają poważne.

Nawadnianie Podczas upałów i wysokich temperatur niezwykle ważne jest odpowiednie nawadnianie organizmu.

Na rodzicach spoczywa zadanie podawania dziecku wody. Niemowlęta do szóstego miesiąca życia spożywają wyłącznie mleko matki – podpowiedz partnerce, by karmiła dziecko częściej. Dziecko w czasie letnich upałów powinno przyjmować o 50 proc. więcej płynów niż zazwyczaj. Na początku karmienia pokarm jest bardziej wodnisty, dzięki czemu skutecznie zaspokaja pragnienie i chroni przed odwodnieniem. Jeśli dziecko karmione jest mlekiem modyfikowanym, pomiędzy posiłkami należy podawać mu osobno wodę. Jak poznać objawy odwodnienia u pociechy? Pierwsze objawy są wyraźne, oddech malucha jest przyspieszony, a jego buzia rozpalona. Dziecko może też być niespokojne i zacząć płakać.

Zabawy na zewnątrz Jeśli planujesz wyjście na spacer z maluszkiem, nie rób tego w godzinach najbardziej intensywnego promieniowania słonecznego (w godz. 11–15). Wtedy słońce grzeje najmocniej i istnieje duże ryzyko wystąpienia poparzeń lub udaru. Na zewnątrz spędzajcie czas rano lub w godzinach popołudniowych (po godz. 15–16). Podczas spacerów unikaj eksponowania wózka na słońce, szukaj miejsc zacienionych, najlepiej osłoniętych drzewami. Doskonale sprawdzi się wypad do parku lub na plac zabaw. Jeśli poruszacie się wózkiem, nie zapomnij o specjalnej parasolce

TATA W M IEŚCIE

chroniącej przed słońcem. Nie przebywaj z maluchem podczas gorących dni zbyt długo na zewnątrz. Jeśli zauważysz, że dziecko staje się marudne i ma rozpaloną buzię, wróć od razu do domu. Z pewnością jest mu za gorąco.

Cień nie zawsze bezpieczny Pamiętaj, że do cienia również docierają promienie słoneczne. Przed wyjściem na spacer lub plac zabaw posmaruj dziecko odpowiednim kremem z wysokim filtrem (zapytaj w aptece o kremy przeznaczone dla dzieci). Zabezpiecz też głowę dziecka czapeczką lub kapelusikiem. Szukaj miejsc, w których występuje naturalny cień – pod drzewami w parku lub parasolką w ogrodzie.

49

dlaczego dziecko płacze w czasie upału?

Jest mu za gorąco Kiedy doskwiera upał, chętnie schowałbyś się w cieniu. Maluch także ma dość gorąca, tyle że jego system nerwowy nie działa jeszcze w pełni sprawnie. Zamiast zasnąć, zaczyna płakać. Kiedy to robi, jego temperatura rośnie. Jest mu coraz cieplej, więc coraz głośniej płacze.

Jak mu pomóc? Zrób dziecku kąpiel w chłodnej wodzie, a jeśli nie masz takiej możliwości, połóż na jego karku, rączkach, nóżkach mokre pieluszki.

Pamiętaj, by w najbardziej słonecznych godzinach (11–15) nie wychodzić z dzieckiem na spacery.

Chce mu się pić Niemowlę nie umie poprosić o wodę czy sok, więc płacze. Starsze dzieci z kolei mogą być tak zajęte zabawą, że zapominają o piciu, a kiedy długo nie piją, stają się rozdrażnione i zaczynają płakać.

Jak mu pomóc? Daj dziecku pić. Pamiętaj, że w ciepłe dni trzeba pić więcej i częściej (co kilkanaście minut), ale małymi porcjami (wystarczy parę łyków), bo tylko wtedy organizm ma szansę się nawodnić.

JEST ZMĘCZONe Kiedy upały nie mijają, nawet dorośli stają się bardziej rozdrażnieni, a co dopiero ma powiedzieć dziecko – ono nie rozumie, dlaczego gorzej się czuje, nie wie, że upały w końcu przejdą. I płacze.

Jak mu pomóc? Dbaj o rytuały, trzymaj się stałego planu dnia, pamiętaj o drzemkach dziecka.

Dzień bez niespodzianek, nawet upalny, jest bardziej znośny, bo dziecko wie, co i kiedy nastąpi.

Boli go brzuszek W gorące dni łatwo o zatrucie. Jedzenie pod wpływem wysokich temperatur szybko się psuje (bakterie lubią ciepło). Kanapka z wędliną zrobiona rano i zjedzona na plaży może smakować, ale nie przysłuży się już brzuszkowi dziecka.

Jak mu pomóc? Przede wszystkim staraj się nie dopuścić do zatrucia. Bardzo starannie przygotowuj jedzenie i je przechowuj. Jeśli już dziecko skarży się na ból brzuszka, podaj mu miętową herbatkę, pomasuj brzuch (zgodnie z ruchem wskazówek zegara) i obserwuj dziecko. Jeśli jego stan się pogorszy, zadzwoń do lekarza.

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

50

TATA W M I E Ś C I E

jak przygotować się do wyprawy

rowerowa wycieczka Rodzinna wyprawa rowerowa to świetny sposób na urozmaicenie waszych wakacji. Wielu początkujących rodziców zastanawia się, od kiedy można zabierać malucha na wspólne wycieczki rowerowe. Na rowerową wyprawę możesz wybrać się nawet z rocznym dzieckiem.

W przypadku takiego malucha koniecznie musisz zaopatrzyć się w odpowiedni fotelik rowerowy lub przyczepkę. Starsze dzieci, które potrafią już samodzielnie korzystać z roweru, mogą towarzyszyć ci na swoim rowerku. Nie możesz zapomnieć wówczas o wyborze bezpiecznej i wygodnej trasy dla małego rowerzysty.

Koszty rowerowej przygody Zanim wsiądziesz na rower, koniecznie wybierz się do sklepu rowerowego, by dostosować sprzęt do waszych potrzeb. Dla najmłodszych maluszków niezbędne są foteliki rowerowe. Przy wyborze właściwego modelu poproś o poradę sprzedawcę lub wcześniej zapoznaj się z dostępnymi na rynku egzemplarzami.

Ceny fotelików zaczynają się od 150 zł, a kończą na 600 czy nawet 800 zł. Tańszy fotelik nie oznacza gorszej jakości. Jeśli na jazdę rowerem wybierasz się od czasu do czasu, przemierzając okoliczne ścieżki, nie musisz wybierać najdroższego i najlepiej wyposażonego modelu. W przypadku dalszych i częstszych wypraw warto skłonić się ku lepszym i bardziej bezpiecznym rozwiązaniom.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

wybieramy fotelik rowerowy Podczas wyboru odpowiedniego fotelika rowerowego sprawdź przede wszystkim, czy jest komfortowy dla dziecka. Jeśli zadbasz, by wszystkie jego elementy były wysokiej jakości, podróż będzie dla was bezpieczna, łatwa i przyjemna.

Producenci fotelików stosują szereg udogodnień, które podnoszą poziom bezpieczeństwa i wygodę dziecka i rodziców.

Należą do nich: • pięciopunktowe zapięcia (2 pasy na ramiona, jeden między nogami i jeden obejmujący biodra • składane oparcie fotelika • regulacja oparcia stóp w momencie wzrostu dziecka • zdejmowana wyściółka • powłoka antybakteryjna • regulowane odchylenie oparcia fotelika • regulowana wysokość zagłówka • amortyzacja Do fotelików często dołączane są akcesoria dodatkowe takie jak: • owiewka • osłona przeciwdeszczowa • wyściółka • zagłówek • odblaski • pokrowiec na fotelik • ponczo przeciwdeszczowe

Fotelik rowerowy Thule RideAlong, Scandinavianbaby

Od momentu narodzin dziecka życie świeżo upieczonego taty zmienia się. Jednak nie ze wszystkich przyjemności trzeba rezygnować i czekać do momentu, kiedy nasza pociecha podrośnie.

Sport daje wiele możliwości wspólnego spędzania czasu z dzieckiem, a szczególnie dużo frajdy niesie ze sobą jazda na rowerze. To doskonały sposób na aktywne spędzanie czasu i poprawienie formy. Co więcej, odrobina ruchu pomoże ci radzić sobie ze zmęczeniem, a także codziennym obciążeniem mięśni.

TATA W M IEŚCIE

Bezpieczeństwo dziecka Jak bezpiecznie przewozić pociechę w foteliku?

Przede wszystkim zwróć uwagę na sposób montażu.

Fotelik zakłada się na głównej ramie pod siedzeniem, a maluch ulokowany jest za plecami rodzica. Jeśli nie jesteś pewien, czy dobrze zamontowałeś fotelik, wybierz się do sklepu z rowerem i poproś o pomoc sprzedawcę. Oprócz fotelika nie zapomnij o kasku dla dziecka. Przydatne też okażą się odblaskowe opaski czy nawet kamizelka, by maluch był lepiej widoczny.

Aby podróż była bardziej bezpieczna, wyposaż rower w lusterko. Dzięki niemu będziesz miał swoją pociechę zawsze na oku.

Bezpieczna trasa Jeśli podróżujesz z niemowlęciem, wasza wyprawa nie może trwać długo. Optymalny czas to kilkanaście do kilkudziesięciu minut. Jeśli oparcie fotelika można rozłożyć, gdy maluch zaśnie, wyprawa może potrwać trochę dłużej. Najważniejsze podczas jazdy rowerowej jest bezpieczeństwo twojej pociechy. Jako rowerzysta jesteś uczestnikiem ruchu drogowego, dlatego musisz uważać, by nie doszło do wypadku. Ścieżek rowerowych niestety nie jest dużo, więc prędzej czy później będziesz musiał poruszać się po jezdni wraz z samochodami.

Staraj się wybierać trasy przebiegające przez pola, parki czy lasy. Poruszając się po mieście, narażasz dziecko na większe wstrząsy i dyskomfort. Aby polepszyć wygodę i bezpieczeństwo jazdy, zadbaj o to, by twój rower miał dobrą amortyzację. Pamiętaj też o odpowiednim przygotowaniu do wycieczki. Posmaruj maluszka kremem z filtrem przeciwsłonecznym i wyposaż go w wygodne obuwie. Nie wybieraj się na wycieczkę, jeśli słońce świeci zbyt mocno lub gdy pada deszcz. Zawsze też miej przy sobie kurtkę lub płaszczyk przeciwdeszczowy dla dziecka. Pogoda może się zmienić w mgnieniu oka.

Co musisz wiedzieć Przed rozpoczęciem jazdy z fotelikiem: Pamiętaj, że rowerzystę, tak samo jak każdego innego uczestnika ruchu, obowiązują nie tylko zapisy ustawy Prawo o ruchu drogowym, ale przede wszystkim zdrowy rozsądek. Musisz szczególnie o tym pamiętać, kiedy podróżujesz z małym pasażerem.

Pamiętaj, by przed rowerową wyprawą: • koniecznie wyposażyć dziecko w kask; można je obecnie kupić w rozmiarach nawet na roczne dziecko • dobrze wyregulować wszystkie pasy, zapięcia • nauczyć się wsiadać na rower i zsiadać z niego (nie wolno zataczać dużego koła nogą, należy pilnować, aby rower był stabilny podczas zatrzymywania się) – jest to zupełnie inny sposób wsiadania • opanować hamowanie i ruszanie, które na początku może sprawić ci trochę kłopotów, podobnie jak przejechanie pierwszych metrów, z uwagi na znacznie przesunięty środek ciężkości.

Manewrowanie rowerem z dzieckiem w foteliku jest trudniejsze – wykonywanie gwałtownych skrętów odpada. ! Nigdy i pod żadnym pozorem nie zostawiaj dziecka samego w foteliku! ! Nigdy nie parkuj roweru z dzieckiem siedzącym w foteliku, nawet gdy ustawienie roweru wydaje się być stabilne. Pamiętaj, by prowadząc lub trzymając rower, zawsze trzymać jednocześnie kierownicę i siodełko. Rower z dzieckiem w foteliku wywraca się na boki, a nie do tyłu. ! Nie podwieszaj dodatkowych bagaży na foteliku.

Jeśli musisz, umieść je z przodu roweru dla odpowiedniego zrównoważenia ciężaru.

Fotelik rowerowy Maxi City, Bobike

Kiedy możecie ruszać na wycieczki?

W foteliku dziecko można przewozić dopiero wtedy, kiedy pewnie siedzi, czyli ma dobrze ukształtowany kręgosłup. Na drodze odczuwanie wszelkich wstrząsów przez dziecko jest duże. I tutaj młodemu, rozwijającemu się organizmowi możemy wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Natomiast dzieci ze słabym napięciem mięśniowym, które siedzą jeszcze niezbyt pewnie, lepiej zabrać na krótką przejażdżkę wokół bloku, na plac zabaw lub do pobliskiego parku albo po prostu poczekać, aż będą silniejsze i będą prawidłowo i stabilnie siedziały. Wprawdzie foteliki rowerowe umożliwiają podróżowanie rowerem już z 10-miesięcznym niemowlakiem, to mimo wszystko należy zachować rozsądek i zastanowić się nad zabraniem niemowlaka na rower.

51

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

52

TATA W M I E Ś C I E

aktywnie

z maluchem czyli co nieco o joggerach Jeśli jesteś rodzicem, który nie wyobraża sobieżycia bez sportu, nic nie stoi na przeszkodzie, by kupić specjalny wózek do biegania. Joggery, jak sama nazwa wskazuje, to wózki przeznaczone właśnie do joggingu. Dzięki swojej konstrukcji pozwalają na przeżywanie aktywności fizycznej razem z dzieckiem. To doskonałe rozwiązanie dla rodziców, którzy w swoją biegową pasję chcą wciągnąć najmłodsze dzieci. w jakim wieku dziecko może być pasażerem joggera?

Moment rozpoczęcia użytkowania joggera zależy od indywidualnego stopnia rozwoju dziecka. Jednak pierwsze próby oswajania dziecka z tą nową formą aktywności możesz podjąć już po upływie siedmiu miesięcy. Bieganie z młodszymi dziećmi nie jest wskazane tylko i wyłącznie ze względów zdrowotnych. Kręgosłup naszego niemowlaka jest jeszcze na tyle niedojrzały, że towarzyszące jeździe w joggerze wstrząsy mogą stać się bezpośrednią przyczyną jego uszkodzeń. W późniejszym okresie jedynym kryterium warunkującym długość użytkowania wózka biegowego jest tylko i wyłącznie jego ładowność, którą warto sprawdzić, zanim zdecydujesz się kupić dany model.

Czy wiesz, że: • Wbrew powszechnej opinii wózki do joggingu raczej nie sprawiają trudności przy składaniu.

Po złożeniu są stosunkowo niewielkich rozmiarów.

• Większość modeli posiada dodatkowo kosze załadunkowe,w których może zmieścić się ciężar nawet do pięciu kilogramów.

• Dziecko w wózkach biegowych jest zawsze umieszczone przodem do kierunku biegu.

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Wózek do biegania InStep Ultra Runner - praktyczny trójkołowy wózek do joggingu. Od teraz każdy rodzic może biegać ze swoją pociechą.

Dane techniczne: • Lekkie 16 calowe metalowe koła • Aluminiowa rama wytrzyma wagę dziecka do 25 kg • Podstawka i schowek dla rodzica, kosz pod siedziskiem • Duży ochronny daszek z oknem • Łatwy do przechowania i transportu • Wygodne i bezpieczne szelki • Wygodne i przestronne siedzisko • Bezpieczny hamulec plus smycz asekurująca • Zintegrowane amortyzatory • Waga: 7,5 kg • Producent: InStep Cena: ok. 1119 zł

TATA W M IEŚCIE

53

Wózek do biegania BOB Ironman - to wymarzony wózek dla młodych rodziców pragnacych każdą wolną chwilę spędzać w ruchu.

Dane techniczne: • Odpowiedni od 6 miesięcy do ok. 3 lat - 17 kg • Waga (netto): 10,6 kg • Maks. obciążenie: pasażer: 17 kg, kosz: 4 kg, kieszeń na oparciu: 1 kg • Nieruchome koło przednie - zapewnia stabilność podczas szybszej jazdy i w trudnym terenie.

• Hamulec ręczny - zapewnia dodatkową pomoc w hamowaniu w modelach z kołami nieruchomymi.

• Łatwy do składania stelaż - łatwe, dwuetapowe składanie i lekki stelaż.

• Układ zawieszenia - zapewnia dziecku płynną jazdę w każdym terenie.

• Rozkładane siedzenie - miękkie, regulowane, rozkładane siedzenie zwiększa komfort dziecka.

• 5-punktowe pasy bezpieczeństwa - miękkie pasy wygodnie i bezpiecznie utrzymują dziecko w wózku.

• Regulowany daszek - okrycie nad głową chroni dziecko przed zmiennymi warunkami pogodowymi.

Duże okno pozwala mieć oko na dziecko.

• Koła - stop aluminium jest wytrzymały i lekki • Miejsce na zakupy - dwie wewnętrzne kieszenie z siatki przy siedzeniu, jedna duża kieszeń na oparciu i duży kosz na zakupy pod siedzeniem.

• Regulacja ustawienia kół - szybkie przekręcenie pokrętła regulacji ustawienia kół przednich pozwala na jazdę do przodu.

• Hamulec postojowy - obsługiwany za pomocą stopy pozwala utrzymać wózek na miejscu podczas postoju.

• Uchwyt - miękki uchwyt zapewnia komfort, a pasek na nadgarstek zwiększa bezpieczeństwo podczas spacerów.

• EN1888:2012 • W opcji za pomocą odpowiedniego adaptera na stelażu wózka można zamontować fotelik Baby-Safe Romer i gondolkę.

Wymiary: Rozstaw kół: 74 cm Długość całkowita: 128 cm Szerokość całkowita: 64 cm Szerokość wewnętrzna siedzenia: 37 cm Długość po złożeniu: 105 cm Wysokość po złożeniu: 46 cm Waga: 10.6 kg Producent: BOB Cena: ok. 2389 zł czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

54

TATA W M I E Ś C I E

Wózek do biegania Thule Chariot Cougar - to propozycja dla aktywnych rodziców, która daje szereg możliwości. W odpowiednim zestawie model ten może stać się przyczepką do roweru, wózkiem do joggingu, 4-kołową spacerówką lub też przyczepką do narciarstwa biegowego lub pieszych wędrówek.

Wózek do biegania TFK X3 Joggster - spełnia najostrzejsze wymagania jakościowe. Jego zwrotne przednie koła sprawiają, że jest on najlepszy w swojej kategorii.

Dane techniczne: • rama zabezpieczająca z anodowanego aluminium • 5-punktowe dziecięce pasy bezpieczeństwa • materiał odblaskowy • przyciemniane okna • osłona przeciwsłoneczna • aerodynamiczny design • regulowane zawieszenie • miejsce na bagaż z tyłu • zintegrowany drążek do mocowania akcesoriów • hamulec postojowy • szybkie odpięcie tylnych kół • osłona na niepogodę • regulowane wyściełane pasy • regulowany uchwyt do prowadzenia • pełne lub częściowe przewietrzanie przez okienka • powiększona kabina dziecka

• duża, przeciwsłoneczna, składana budka z okienkiem i kieszonkami bocznymi • rączka z regulacją wysokości • ergonomiczne oparcie z 4 stopniami odchylenia • siedzisko z 5-punktowymi szelkami bezpieczeństwa • wytrzymała aluminiowa rama, łatwa w złożeniu • regulowany podnóżek z 3 wysokościami • lekkie, 5-ramienne kółka z niskoprofilowymi oponami i łożyskami kulkowymi • system “Quick-Release” - łatwy demontaż i wymiana kół • tapicerka łatwa do ściągnięcia i czyszczenia • oddychająca tapicerka siedziska • tarcza hamulcowa „M-brake” na obu tylnych kołach zawieszenie tylnej osi • pojemny kosz zamocowany pod siedziskiem • zabezpieczenie przed złożeniem • moskitiera zintegrowana z budką

Wymiary: Rozmiar po złożeniu: 107x61x26 cm

Wymiary: Rozmiar po złożeniu: 85x60x40 cm

• Waga: 10,9 kg • Producent: Thule

• Waga: 13 kg • Producent: TFK

Cena: ok. 3799 zł

Cena: ok. 2129 zł

magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Dane techniczne:

TATA W M IEŚCIE

55

Wózek Phil&Teds Vibe V3 w odpowiedniej konfiguracji to sprytne połączenie terenowego, trójkołowego wózka do joggingu z wózkiem dla bliźniąt czy rodzeństwa, który dodatkowo można przeobrazić w wózek wielofunkcyjny czy 3w1. Na szczególną uwagę zasługują również takie właściwości wózka jak: niecodzienne wykonanie i wyjątkowa wytrzymałość.

Dzięki pompowanym kołom i wygodnemu hamulcowi ręcznemu wózkowi niestraszna żadna przeszkoda, a pokonywanie nawet największych nierówności terenu nie sprawia dyskomfortu zarówno małym pasażerom wózka, jak i rodzicom Dane techniczne: • lekka aluminiowa konstrukcja • duże pompowane koła z błotnikami oraz białym oryginalnym paskiem na oponie • przednie koło obrotowe z możliwością blokady do jazdy prosto • nowoczesny hamulec ręczny • inteligentna rączka z możliwością regulowania wysokości • możliwość płynnego ustawiania pozycji siedzenia (od siedzącej do całkowicie leżącej) • wyjątkowo miękkie siedzenie (dodatkowa miękka wkładka wykonana jest w dwóch kolorach do wyboru) • w dodatkowym siedzisku zamiast daszka jest moskitiera – pełniąca funkcję daszka, sam daszek można dokupić osobno • pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa • odpinany pałąk ze zdejmowanym pokrowcem • plastikowy podnóżek • duży kosz na zakupy • mozliwością złożenia wózka wraz z dodatkowym siedzeniem Wymiary: Szerokość: 64cm Rozmiar po złożeniu (bez kół) 75.9x55.8x21.8cm W komplecie: • stelaż • siedzisko spacerowe • budka • kosz na zakupy • odpinany pałąk, • błotniki • moskitiera Waga: 12 kg Producent: Phil&Teds Cena: ok. 2459 zł

czerwiec-lipiec 2014

magazynsupertata.pl

56

M O D N Y TATA

mężczyzna w adidaSAch, czyli

sportowe

buty na lato Przy kupowaniu butów obowiązuje kilka generalnych zasad.Chodzi nie tylko o to, żeby było modnie. Chodzi przede wszystkim o to, żeby obuwie było wygodne.

Twoja stopa spędzać w nim będzie kilka, a nawet kilkanaście godzin dziennie. Jeśli nie chcesz zrobić jej krzywdy, zadbaj o jej komfort. Dobrze dobrany rozmiar i odpowiedni fason to w przypadku zakupów obuwia połowa sukcesu.

Ważną rzeczą jest, by dopasować obuwie do ubrań, które nosimy najczęściej. Buty sportowe mogą być zakładane także na co dzień, w sytuacjach mniej formalnych i niewymagających eleganckiego stroju.

Salomon ok. 308,00 zł

Buty sportowe powinny znaleźć się w garderobie każdego mężczyzny – nie tylko tego, który uprawia sport zawodowo lub regularnie, ale także tego, który robi to spontanicznie i okazjonalnie. Dziś najmodniejsze miejskie buty to te o sportowym charakterze. Jeśli jeszcze nie próbowałeś, zrób pierwszy krok i zaopatrz się w kolorowe adidasy.

Asics ok. 320,00 zł

New Balance ok. 269,99 zł magazynsupertata.pl

czerwiec-lipiec 2014

Reebok ok. 288,99 zł

MO D NY TATA

Adidas ok. 304,00 zł

Reebok ok. 324,00 zł

Nike ok. 440,00 zł

New Balance ok. 269,99 zł

Puma ok. 280,00 zł

Nike ok. 500,00 zł

The North Face ok. 335,20 zł

Nike ok. 272,00 zł czerwiec-lipiec 2014

57

magazynsupertata.pl

NR 3 CZERWIEC-LIPIEC 2014

WYDAWCA BigCityLife Sp. z o.o. ul. Opolska 22/209 A 40-084 Katowice redakcja@bigcitylife.eu tel. (32) 760-57-95 fax (32) 760-57-97 DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCY Mariusz Sasiak mariusz.sasiak@bigcitylife.eu DYREKTOR KREATYWNY Katarzyna Drewniany katarzyna.drewniany@bigcitylife.eu tel. kom. 664 163 546 REKLAMA Tomasz Brzozowski manager ds. reklamy i marketingu brzozowski@bigcitylife.eu tel. kom. 602 422 400 Patrycja Jambor specjalista ds. reklamy patrycja.jambor@bigcitylife.eu tel. kom. 883 312 619 DRUK Drukarnia KOLUMB ul. Budowlana 15 41-100 Siemianowice Śl.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam i materiałów promocyjnych.

Magazyn ma charakter informacyjno-edukacyjny.

Problemy czy wątpliwości należy bezzwłocznie konsultować z lekarzem prowadzącym.

PEŁNA WERSJA ONLINE: www.magazynsupertata.pl

POBIERZ

ZA DARMO

3 kolory do wyboru