Nowa Gazeta nr 7 (57)

Page 1

miesiÓcznik Borów NiemodliÔskich

'Æ%52:$ .2035$&+&,&(

LIPIEC / SIERPIEĹƒ 2014 NR 7 (57) ISSN 2080-8275

ă$0%,12:,&(

CENA 2 ZĹ

1,(02'/,1

(W TYM 5% VAT)

35•6=.•: 675=(/(&=., 78ă2:,&(

WĂ“zeĂƒ gordyjski ,QVW\WXW 3RVWĂ›SRZDQLD 7ZÂľUF]HJR PD DNW QRWD ULDOQ\ DOH QLH RWU]\PDÄ„ SLHQLĂ›G]\ ]D QLHPRGOLĆVNL ]DPHN

PrzeszkadzaĂƒy wandalom

Nie chcÑ wiatraków

Ă?ywa lekcja historii

Nie tylko dla kucharek

:LDW\ SU]\VWDQNRZH QD GZRUFX 3.3 ]RVWDÄ„\ GZXNURW QLH ]GHZDVWRZDQH

3RG SURWHVWHP SRGSLVDĄR VLÛ PLHV]NDĆF¾Z JUDF]HZ VNLHM .RORQLL 5RERWQLF]HM

: 3LÇWNRZLFDFK SR UD] F]WHUQDVW\ ĞQLZRZDQR PHWRGDPL WUDG\F\MQ\PL

1LHEDZHP XNDÄžH VLĂ› NROHMQD NVLÇĞND NXFKDUVND NV SURI $QGU]HMD +DQLFKD SW ૼ6PDNL SROVNLH L RSROVNLHૻ

Za chlebem

:('ă8* 67$7<67<. 85=Ăš'•: 35$&< %(=52%2&,( =0$/$ă2 6=.238ă : 7<0 Ä˝( 6Æ 21( =$)$ă6=2:$1( : 85=Ăš'1,&=<&+ :</,&=$1.$&+ 1,( ),*858-Æ 262%< =086=21( '2 (0,*5$&-, =$52%.2:(- 1,( 7</.2 = %5$.8 35$&< : 32/6&( $/( *ă•:1,( = 32:2'8 Ä˝(18-Æ&2 1,6.,&+ 3ă$&

5(./$0$

Potrzebujesz reklamy? Zgłoś się do nas! ••• Biuro reklamy „Nowej Gazety� tel. 608 703 150 reklama@nowa-gazeta.pl


2

= '58*,(- 67521<

nowa gazeta

15 /,3,(&଍ ૡ

10 pytaÔ nie od rzeczy zadajemy

Markowi KoÖcikiewiczowi

5]HF] QDMZDľQLHMV]D" 'REUH VDPRSRF]XFLH XĝPLHFK L NRFKDÉ WR FR VLÛ UREL 5]HF] QLH]EÛGQD" 3U]\MDFLHOH L EOLVF\ 5]HF] QDMOHSV]D" 0X]\ND 5]HF] JU]HFKX ZDUWD" 3UDZG]LZD PLĄRĝÉ

5]HF] VPXWQD" =DZLHĝÉ VLÛ QD SU]\MDFLRĄDFK 5]HF] UDGRVQD" 8VĄ\V]HÉ GREUÇ ZLDGRPRĝÉ

)HOLHWRQ 1DF]HOQHJR 1DVWDĄ F]DV NDQLNXĄ\ L UR]GPXFKDQH LQIRUPDFMH R SRGVĄXFKDFK RUD] SXEOLNRZDQLH UHODFML ] SRGVĄXFKDQ\FK UR]PµZ SROLW\NµZ SU]HVWDĄR SRGQRVLÉ Z\QLNL VSU]HGDľ\ JD]HW -DNR G]LHQQLNDU] QLH ]D]GURV]F]Û NROHJRP

5]HF] PÛVND" %RNVHUNL

] ਈ:SURVWਇ %LMÇF UHNRUG\ VDPL VRELH SRGQLHĝOL SRSU]HF]NÛ 1LHVWHW\ NLM PD GZD NRĆFH

5]HF] NRELHFD" 6]PLQND

7HUD] ]DUµZQR QDF]HOQ\ QD NROHJLXP UHGDNF\MQ\P MDN L ZĄDĝFLFLHO W\WXĄX EÛGÇ LP SRND]\ZDOL ľH VĄXSHN

Marek KoÖcikiewicz

5]HF] JRUV]ÇFD" /XG]ND JĄXSRWD

0X]\N JLWDU]\VWD ZRNDOLVWD NRPSR]\WRU SURGXFHQW DXWRU WHNVWµZ &]ĄRQHN $NDGHPLL )RQRJUDዾ F]QHM =3$9 : ODWDFK W\FK QDOHľDĄ GR ]HVSRĄX DUW\VW\F]QHJR ૼ*DZÛGDૻ : URNX ]DĄRľ\Ą JUXSÛ 0RQR D SR WU]HFK ODWDFK MHM QD]ZÛ ]PLHQLRQR QD 'H 0RQR :\GDĄ GZLH SĄ\W\ VRORZH %\Ą WHľ DXWRUHP PX]\NL GR ዾ OPµZ ૼ)XNVૻ ૼ+DNHUૻ RUD] ૼ6]F]ÛĝOLZHJR 1RZHJR -RUNXૻ 7ZRU]\Ą GOD -XVW\Q\ 6WHF]NRZVNLHM 3DWU\FML 0DUNRZVNLHM $UWXUD *DGRZVNLHJR 'RG\ .U]\V]WRID .UDZF]\ND .U]\V]WRID &XJRZVNLHJR L 9DULXV 0DQ[

5]HF] ]DVWDQDZLDMÇFD" &R EÛG]LH MXWUR

SRSXODUQRĝFL VSDGD Z GµĄ FR RF]\ZLĝFLH SU]HNĄDGD VLÛ QD PQLHMV]Ç NDVÛ ăDVND F]\WHOQLND QD SVWU\P NRQLX MHļG]L -HG\Q\P UDWXQNLHP Z VH]RQLH RJµUNRZ\P PRľH E\É MHV]F]H SRP\VĄ UµľQ\FK SDUWLL L SDUW\MHN QD WZRU]HQLH NRPLVML ĝOHGF]\FK .RPLVML RG ]HJDUNµZ SRGVĄXFKµZ VSDGDMÇF\FK VDPRORWµZ LWS =D XV]DPL Z\EUDĆF\ QDURGX PDMÇ QLHMHGQR ZLÛF ]DZV]H MDNLĝ SRZµG VLÛ ]QDMG]LH -DNR ľH PDP\ URN Z\ERUF]\ WU]HED NRSDÉ JU]HEDÉ L V]XNDÉ KDND QD NRQNXUHQFMÛ 2GQRV]Û ZUDľHQLH ľH Z VWRVXQNX GR SROVNLHM NODV\ SROLW\F]QHM ĝPLDĄR PRľQD VSDUDIUD]RZDÉ 3\WDĄ PM

NZHVWLÛ URGHP ] DQHJGRW\ R NUDZFX NWµU\ WĄXPDF]\Ą SURPLQHQWQHPX SDUW\MQHPX G]LDĄDF]RZL GODF]HJR IUDN

=GMÛFLH PLHVLÇFD

VLÛ QLH PDUV]F]\ L QLH UROXMH QD V]ODFKHWQLH XURG]RQ\P D QD QLP L RZV]HP 3U]\F]\QD MHVW SURVWD IUDN GREU]H OHľ\ GRSLHUR Z WU]HFLP SRNROHQLX 3URĝFLHM XMPXMÇF QD

3U]HG NLONX ODW\ WHQ SU]\VWDQHN E\Ą ZL]\WµZNÇ ZVL 0ROHVWRZLFH D QD ĝFLDQLH ZLDW\ SU]\VWDQNRZHM ZLGQLDĄ KHUE ZVL ']LVLDM ZÇWSOLZÇ R]GREÇ VÇ QLHSDUODPHQWDUQH QDSLV\

GľHQWHOPHQµZ Z SROVNLHM SROLW\FH PXVLP\ SRF]HNDÉ MHV]F]H GZD SRNROHQLD 'R MHVLHQQ\FK Z\ERUµZ QLHGDOHNR /DWR ZLÛF PDP\ JRUÇFH GRVĄRZQLH L Z SU]HQRĝQL : NUµWNLP RGVWÛSLH F]DVX PLDĄDP RND]MÛ SR]QDÉ WDNW\NÛ Z\ERUF]Ç GZµFK NDQG\GDWµZ QD VDPRU]ÇGRZH VWRĄNL -HGHQ ]UH]\JQRZDĄ ] XUORSX E\ WU]\PDÉ UÛNÛ QD SXOVLH L SURZDG]LÉ NDPSDQLÛ PDĄ\PL NURF]NDPL 'UXJL ZUÛF] SU]HFLZQLH Z\MHFKDĄ QD NLOND W\JRGQL ]D JUDQLFÛ E\ MDN SRZLHG]LDĄ Z QRUPDOQ\P NUDMX QDEUDÉ VLĄ SU]HG ZDONÇ :LÛNV]RĝÉ 3RODNµZ QLH PD ODWHP WDNLFK SUREOHPµZ : ]DOHľQRĝFL RG ]DVREQRĝFL SRUWIHOD RE\ZDWHOH ]GHF\GRZDQD PQLHMV]RĝÉ PDUWZLÇ VLÛ MDN ]QDOHļÉ WDQLÇ RIHUWÛ ODVW PLQXWH DOER ]GHF\GRZDQD ZLÛNV]RĝÉ ]D FR NXSLÉ G]LHFNX WUDPSNL QD NRORQLÛ -HľHOL Z RJµOH G]LHFLDN QD QLÇ SRMHG]LH 5HGDNWRU QDF]HOQ\ $OLFMD .RMDW :DUDQND

3\WDP\

&]\ OHNDU] PD SUDZR RGPµZLÉ PHWRG\ OHF]HQLD NWµUD MHVW QLH]JRGQD ] MHJR ĝZLDWRSRJOÇGHP"

0DJGDOHQD 3LNXĄD O wyborze terapii powinien decydować pacjent. Lekarz czy nauczyciel nie mają prawa kierować się „Klauzulami sumienia”, tylko rzetelną wiedzą.

-DQXV] 6]XPLODV W żadnym razie. Nie chciałbym na przykład być leczony przez świadka Jehowy, któremu wiara nie pozwala na przetaczanie krwi.

0DULDQ .UDZF]\N Medycy mają prawo leczyć w zgodzie z własnym sumieniem i nie można ich ganić za takie postępowanie. Każdy ma przecież prawo do swojego zdania.

-DGZLJD &KDW Lekarz powinien kierować się przede wszystkim dobrem pacjenta, a nie własnym sumieniem. Moim zdaniem profesor Chazan posąpił nieetycznie i zasłużył na karę. S\W DZ


nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ?

Za chlebem

W

:HGĄXJ VWDW\VW\N XU]ÛG¾Z SUDF\ EH]URERFLH ]PDODĄR 6]NRSXĄ Z W\P ĞH VÇ RQH ]DIDĄV]RZDQH : XU]ÛGQLF]\FK Z\OLF]DQNDFK QLH ቺ JXUXMÇ RVRE\ ]PXV]RQH GR HPLJUDFML ]DURENRZHM QLH W\ONR ] EUDNX SUDF\ Z 3ROVFH DOH JĄ¾ZQLH ] SRZRGX ĞHQXMÇFR QLVNLFK SĄDF

pierwszym półroczu odnotowano na Opolszczyźnie najnişszą od 3 lat stopę bezrobocia (12,7 proc.). W stosunku do ubiegłego roku spadek wynosi 1,3 proc. Tak przynajmniej wynika z danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy. W liczbach bezwzględnych oznacza to, şe w regionie bez pracy pozostaje ponad 45 tys. osób. Dyrektor WUP Jacek Suski mówi o zwiększonej liczbie ofert z 2570 w roku 2013 do 3033 aktualnie. Urzędy pracy chwalą się teş swoimi programami na rzecz poprawy zatrudnienia. Ostatnio - wdraşaniem systemowego rozwiązania jakim ma być profilowanie bezrobotnych. W lipcu Irena Lebiedzińska z opolskiego Powiatowego Urzędu Pracy, informowała, şe mocno zmalała liczba bezrobotnych do 25 roku şycia - z 20 do 10 procent i tylko około 400 młodych ludzi z tego terenu szuka pracy. - Liczba bezrobotnych zmalała, bo my wyjechaliśmy za pracą

za granicę. Gdyby któregoś dnia wrócili do Polski wszyscy gastarbeiterzy zatrudnieni w Holandii czy Niemczech, bezrobocie na Opolszczyźnie wzrosłoby do kilkudziesięciu procent - ripostuje oczekujący na odjazd busa Daniel. Wykształcenie średnie techniczne plus licencja pilota szybowcowego zrobiona w Polsce. W Holandii pracuje na lotnisku, przy szybowcach, czasem udaje mu się polatać. W przeliczeniu zarabia minimum 1,5 tys. złotych na tydzień. Od kilku lat dzieli şycie między Polskę i Holandię, ale nie chce za granicą osiąść na stałe. Twierdzi, şe szukał satysfakcjonującej pracy nie tylko w opolskiem, ale takşe w ościennych województwach. Daniel to elita wśród pasaşerów kilku busików odjeşdşających kaşdego dnia spod niemodlińskiej „Biedronki�. - Mamy 32 samochody, kaşdy przeznaczony do przewozu ośmiu pasaşerów. Jeździmy do Niemiec i Holandii

ૼ12:$ *$=(7$ૻ 326=8.8-(

przez 7 dni w tygodniu. Zawsze z peĹ‚nym obĹ‚oĹźeniem - wylicza jeden z kierowcĂłw firmy „Juzwaâ€? z Przechodu. Podobnych przewoĹşnikĂłw moĹźna mnoĹźyć. NajwiÄ™ksze bezrobocie jest w powiecie brzeskim (20,1 proc.) oraz nyskim (17,7 proc.). NajniĹźsze w opolskim. SzczegĂłlnie w gminach Ĺ›lÄ…skich i dobrze skomunikowanych z Opolem, gdzie ofert lepiej pĹ‚atnej pracy jest wiÄ™cej. - W PrĂłszkowie bezrobocie wynosi 3,5 proc., ale jest zafaĹ‚szowane z powodu emigracji zarobkowej. BojÄ™ siÄ™ myĹ›leć, co by siÄ™ staĹ‚o gdyby wszyscy nagle wrĂłcili. PieniÄ…dz wszystko zdominowaĹ‚, ale rozumiem, Ĺźe za 1200 zĹ‚otych nie da siÄ™ utrzymać rodziny - mĂłwi burmistrz Róşa Malik. W gminie Niemodlin bezrobotnych jest 15 proc. mieszkaĹ„cĂłw. - MĂłwimy o zarejestrowanych. Nie znam niestety waĹźnej liczby - ile osĂłb wyjechaĹ‚o za pracÄ…. Z deklaracji Ĺ›mieciowych moĹźna wnioskować, Ĺźe to kolejne 15-18 procent - wylicza burmistrz MirosĹ‚aw Stankiewicz.

'=,(11,.$5=< -HVWHÄ? GRFLHNOLZ\ L NUHDW\ZQ\" 3RWUDá‹ž V] SU]HOHZDÉ P\Ä?OL QD SDSLHU" =JÄ„RÄ? VLĂ› GR QDV

63(&-$/,67< '6 635=('$Ä˝< 5(./$0< -HVWHÄ? NRPXQLNDW\ZQ\" 8PLHV] SR]\VNLZDÉ NOLHQWÂľZ" =JÄ„RÄ? VLĂ› GR QDV

1$3,6= á‹ž UPD#QRZD JD]HWD SO

3

7(0$7 0,(6,Æ&$

=D Ä?PLHFLÂľZNĂ› QLH GD VLĂ› Z\Äž\É F]\OL RSRO VND 2G\VHMD Osobny rozdziaĹ‚ to zatrudnianie na czarno, na Ĺ›mieciĂłwki i umowy na kilka miesiÄ™cy. Wszyscy o tym wiedzÄ…: inspekcja pra-

cy, PUP-y i inne słuşby. Nawet, jeśli pracownik do ręki dostaje więcej niş najnişsza krajowa to i tak nie ma co marzyć na przykład o mieszkaniu, bo dla banku nie posiada zdolności kredytowej przez pół şycia. - Na budowie we Frankfurcie zarabiam tyle, şe przynajmniej mogę coś odłoşyć, ale z pocałowaniem ręki wziąłbym w kraju legalną pracę za połowę tej kwoty - twierdzi 30-letni Bartosz Franczyk, od czterech lat zarabiający za granicą. Po 10 godzinach na rusztowaniu wraca do wynajętego, byle jakiego mieszkania, dzielonego z innymi męşczyznami. - To psie şycie. Tylko się upić i spać! Do şony przyjeşdşa na kilka dni co drugi miesiąc. Prawie wszyscy pasaşerowie busów to typowi przedstawiciele emigracji za chlebem. Krystyna, lat 55, wykształcenie średnie. W Polsce przepracowała w biurze 18 lat. Tyle ma udokumentowane w ZUS-sie. Poza tym 10 lat pracy na czarno. Ostatnio w ramach jednego z programów urzędu pracy została zatrudniona za 1100 zł. Kiedy program się skończył nawet nie ubolewała. W Niemczech będzie pracowała w pralni. - Uciekam stąd. Za najnişszą krajową nie da się utrzymać rodziny - uwaşa. Dodaje, şe mogłaby ją zatrzymać pensja w wysokości 3 tysięcy na rękę. Dr Danuta Berlińska z Insty-

%(=52%271, 26

DĂ‘browa ....................369 Komprachcice ...........336 Ă…ambinowice .............424 Niemodlin ..................921 PrĂłszkĂłw ...................224 Strzeleczki ................273 TuĂƒowice ....................256 tutu Socjologii UO wylicza, Ĺźe obecnie za pracÄ… wyjeĹźdĹźa 10 procent mieszkaĹ„cĂłw wojewĂłdztwa, najczęściej do Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii. W gminach, w ktĂłrych prawie kaĹźdy posiada „czerwonyâ€? paszport odsetek zarobkowych emigrantĂłw jest znacznie wyĹźszy. Nie zawsze sÄ… to męşczyĹşni. Coraz częściej za chlebem migrujÄ… kobiety. JeĹ›li maĹ‚Ĺźonkowie wyjeĹźdĹźajÄ… wspĂłlnie, wĂłwczas dziadkowie zajmujÄ… siÄ™ wychowaniem dzieci. Dane potwierdza z autopsji soĹ‚tys prĂłszkowskiej Przysieczy Piotr Gritner: - WedĹ‚ug nakazĂłw podatkowych moja wieĹ› liczy ponad 550 mieszkaĹ„cĂłw, ale przez wiÄ™kszÄ… część roku Ĺźyje w niej najwyĹźej 350 osĂłb.

- ŝeby moşna było şyć godziwie nikt z nas by nie wyjeşdşał - z przekonaniem twierdzi pięćdziesięcioletnia Helena, która zamknęła dom i powierzyła go sąsiadom. W Hadze będzie pilnować dwójki wnuków, poniewaş syn i córka od dawna pracują za granicą. - Mamy nadzieję, şe to sytuacja tymczasowa, bo wszyscy chcą wracać. Helena jest na rencie, do tego leczy się onkologicznie. Nim zachorowała, pracowała w pieczarkarni za 1200 zł. Dojeşdşała 60 km w jedną stronę. Z goryczą mówi, şe jedzie w ramach „łączenia rodzin�. W Polsce ma do wyboru - kupić leki albo jedzenie. W Holandii nic nie zarobi, ale przy dzieciach się wyşywi, więc póki czuje się w miarę dobrze, korzyść będzie obopólna. %H]URERWQL V]XNDMÇ SUDF\ D SUDFRGDZF\ WZLHUG]Ç ĞH EUDNXMH SUDFRZQLN¾Z Większość ofert pracy dostępnych w „pośredniakach� to oferty subsydiowane: staşe, roboty publiczne czy prace społecznie uşyteczne ewentualnie dotacje na rozpoczęcie działalności gospodarczej. O ile staşe i dotacje cieszą się powodzeniem, to pozostałe niekoniecznie. Głównie ze względu na niskie zarobki i niestabilność. - To pic na wodę. Niech mnie wykreślają z tych swoich rejestrów. Wolę jechać do ogrodnictwa w Holandii. Teş robota na kilka miesięcy w roku, ale przynajmniej kasa inna. No i przy okazji obnişam stopę bezrobocia w mojej gminie - mówi z sarkazmem pan Roman. Dwie świeşo upieczone prawniczki są tego samego zdania. Nim zaczną starania o staş wyjeşdşają, by zarobić konkretne pieniądze na zachodzie Europy. - Trzeba za coś przeşyć, nim dostaniemy jakąś ofertę, bo w drugiej połowie roku jest o nie trudniej - argumentują. Cała trójka uwaşa, şe system pośrednictwa pracy oparty na subsydiowaniu to ukłon w stronę pracodawców, a nie poszukujących zatrudnienia. - Mają darmową siłę roboczą. Państwo albo Unia dają na wypłaty, więc pracownik nic nie kosztuje. Pasaşerowie busów wyjeşdşający do pracy w Holandii i Niemczech komentują najnowsze przepisy w sprawie bezrobotnych. - Jeşeli w Polsce będą czekały propozycje legalnej pracy za godziwe pieniądze sama się „sprofiluję�, niepotrzebny mi do tego urzędnik. Zrobiłam to, nim wymyślili nowe przepisy - uwaşa Anna, z zawodu technik rolnik, która w Niemczech będzie opiekunką starszej osoby. $OLFMD .RMDW :DUDQND


4

$.78$/12Ĝ&,

nowa gazeta

15 /,3,(&଍ ૡ

1,(02'/,1

Ofiary woÃajÑ o pamiÓÒ

OLSFD WR ']LHĆ 3DPLÛFL 2ዾ DU /XGREµMVWZD QD .UHVDFK :VFKRGQLFK ,, 5]HF]\SRVSROLWHM

T

a data symbolizuje rozpoczęcie przez Ukraińską Powstańczą Armię i OUN masowych mordów na obywatelach polskich zamieszkujących dawne Kresy. Oddziały UPA, przy aktywnym wsparciu miejscowej ludności ukraińskiej, w niedzielę o świcie 11 lipca 1943 r. otoczyły i zaatakowały jednocześnie 167 polskich wsi w powiatach: kowelskim, włodzimierskim i horochowskim. Doszło do nieludzkich rzezi. Szacuje się, że tylko w tym dniu

zamordowano ok. 8–12 tysięcy Polaków. Ludność polska ginęła od kul, siekier, wideł i noży, nierzadko w kościołach podczas mszy św. Uroczystości upamiętniające tragiczne losy naszych rodaków pomordowanych przez ukraińskich nacjonalistów odbyły się w Niemodlinie pod pomnikiem Ludwika Malinowskiego „Lwa”, jednego z dowódców samoobrony. Na Placu Obrońców Przebraża, w miejscu pamięci wyda-

32:,$7 232/6.,

Pomoc dla Ukrainy 3UDZLH WRQ GDUµZ R ZDUWRĝFL W\VLÛF\ ]ĄRW\FK GOD SDUWQHUVNLHJR SRZLDWX Z 'ROLQLH

rzeń wołyńskich sprzed 71 lat, hołd ofiarom ludobójstwa oddali przedstawiciele władz lokalnych, powiatowych i wojewódzkich, środowisk kombatanckich, miejscowych stowarzyszeń, poczty sztandarowe niemodlińskich szkół i harcerzy oraz nieliczne rodziny kresowiaków. Modlitwą i wiązankami kwiatów uczczono mieszkańców województw tarnopolskiego, stanisławowskiego i lwowskiego, którzy zginęli śmiercią męczeńską zamordowali przez ukraińskich nacjonalistów. Oddano także cześć pamięci obrońców Kresów Południowo-Wschodnich - żołnierzom Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i jednostek zbrojnych bazy samoobrony Przebraża, którzy stanęli w obronie zagrożonej zagładą ludności polskiej i zapłacili najwyższą cenę broniąc swych rodzin i domów. Wielu mieszkańców Niemodlina i okolic to potomkowie ofiar, dla których wołyńska tragedia jest bolesną i niezabliźnioną raną. Tym bardziej, że przez całe dziesięciolecia nie mówiono głośno, ani nie uczono o niej w szkołach. Pamięć trwała jedynie wśród tych, którzy to przeżyli oraz wśród ich rodzin. Lecz świadkowie odchodzą. Kilka miesięcy temu zmarł kolejny żołnierz samoobrony Przebraża Mirosław Łoziński, pomysłodaw-

ca i wielki orędownik budowy pomnika Ludwika Malinowskiego „Lwa”, Dlatego tak ważne jest edukowanie kolejnych pokoleń, bo nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary. Termin dorocznych obchodów, a szczególnie przedpołudniowe godziny w powszedni dzień, nie sprzyjają kultywowaniu pamięci. Większość osób pracuje w tym czasie. Nie tylko ostatnim świadkom ludobójstwa sprzed 71 lat, ale także ich dzieciom i wnukom trudno dotrzeć na uro-

czystości, dlatego też biorą w nich udział głównie urzędnicy Urzędu Miejskiego i gminnych jednostek. - Gromadzimy się pod pomnikiem, który dla starszych niemodlinian jest ważnym miejscem. Dla turystów i młodszego pokolenia warto by na Placu Obrońców Przebraża umieścić tablicę informacyjną, z jasnym przekazem komu jest poświęcone to miejsce oraz kto jest winien śmierci stu tysięcy Polaków zamordowanych na Kresach Wschodnich - mówi Leszek Janicki.

2*ă26=(1,( 3ă$71(

Szanowni MieszkaÔcy Gminy Niemodlin!

W

środę, 9 lipca, na Ukrainę wyruszył tir wypełniony artykułami pomocy humanitarnej dla wychowanków wojewódzkiego centrum rehabilitacyjno-kompensacyjnego dla dzieci niewidzących i z wadami wzroku oraz przedszkola w Wygodzie w powiecie Dolina. Za zebrane wiosną pieniądze została zakupiona żywność, artykuły higieny osobistej, chemia gospodarcza, sprzęt AGD, pościel, artykuły szkolne i drobny sprzęt RTV. Inicjatywa wyszła od Rady Powiatu Opolskiego, którzy wyrazili zgodę na wydatkowanie środków z budżetu. Do pomocowej akcji włączyli się także radni z gminnych samorządów, z

gmin: Ozimek, Tarnów Opolski, Łubniany, Turawa, Komprachcice, Prószków, Chrząstowice, Murów, Tułowice, Popielów, Dobrzeń Wielki, Dąbrowa, asygnując kwoty dostosowane do swoich możliwości - od kilku do 10 tys. zł. Przedsięwzięcie wspomogła transportem firma PKS Cargo. Szczególne podziękowania należą się mieszkańcom powiatu opolskiego, którzy licznie odpowiedzieli na apel, przynosząc żywność o długim terminie ważności, chemię gospodarczą i artykuły szkolne. W całości wypełniły one busa, który również pojechał do Doliny. PI

W związku z licznymi uwagami dotyczącymi jakości bioodpadów przewożonych na wysypisko w Domaszkowicach z terenu Gminy Niemodlin, które to odpady w wielu wypadkach nie są odpadami biodegradowalnymi prosi się o szczególne zwrócenie uwagi na rodzaj odpadów, jaki jest wyrzucany do brązowych pojemników na bioodpady. Ponownie przypominamy, że większość odpadów kuchennych (resztki żywności, przeterminowane mięsa itp.) powinna trafiać do czarnego pojemnika na odpady zmieszane. Co do zasady w brązowych pojemnikach na bioodpady powinny znajdować się wyłącznie odpady ulegające biodegradacji pochodzenia roślinnego, skorupki z jaj, fusy z kawy i herbaty itp. Niedopuszczalne jest również, aby w brązowych pojemnikach na bioodpady znajdowały się worki foliowe. W przypadku stwierdzenia niewłaściwego sposobu segregacji odpadów, osoby nie stosujące się do przepisów prawa będą ponosiły wyższą opłatę - taką, jak za odpady niesegregowane.

/XF\


5

$.78$/12Ĝ&,

nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ? 675=(/(&=.,

1,(02'/,1

Potyczka wygrana 6S¾U ] NROHMÇ WRF]\Ą VLÛ R F]WHU\ ]DDVIDOWRZDQH SU]HMD]G\ NROHMRZH QD WHUHQLH JPLQ\ 6WU]HOHF]NL

B

urza rozpętała się, kiedy PKP zdecydowało reaktywować linię kolejową mającą słuşyć głównie celom wojskowym na trasie Prudnik - Krapkowice. Linia ta była nieczynna od powodzi w 1997 roku. Rok temu PKP Polskie Linie Kolejowe SA zwróciły się do samorządów, na terenie których część przejazdów kolejowych okazała się nieprzejezdna z powodu zaasfaltowania torów, o przywrócenie stanu pierwotnego, czyli zdarcie asfaltu. Sytuacja taka miała miejsce na terenie gmin Krapkowice i Strzeleczki. Krapkowice przystały na takie dictum, za to Strzeleczki się postawiły. Zaasfaltowane przejazdy są na drogach transportu rolnego i przy okazji remontu tych dróg szyny zostały zalane asfaltem przez firmy wykonujące roboty. Wówczas nikt kopii nie kruszył, bo linia kolejowa była od dawna nieczynna. Torowiska zarosły krzakami, a szyny częściowo rozkradziono. Prowadzona obecnie reaktywacja, to praktycznie budowanie trakcji od nowa. Jej koszt ma wynieść 38 mln złotych. Odcinek z Prudnika do Lubrzy został juş wykonany. Teraz uzupełniane są szyny i wymieniane podkłady kolejowe w kierunku Mosznej.

Sezon na chodniki : 1LHPRGOLQLH Z\PLHQLD VLĂ› NROHMQH WURWXDU\

R Za asfalt na torach kolej straszyła wójta Bronisława Kurpielę prokuraturą i sądem, a wójt zapowiadał, şe - o ile wcześniej nie dojdzie do porozumienia w sprawie przejazdów - nie wpuści na działki gminne wykonawcy robót. Sprawa stanęła na ostrzu noşa, jednakşe udało się ją rozwikłać, i to w 5 minut. Tyle bowiem trwały trójstronne negocjacje między PKP, wykonawcą inwestycji i przedstawicielami gminy. 23 lipca strony się dogadały i spisały trzypunktowe

52*,

„Euro Gmina� 1LHPRGOLQ E\Ą MHG\Q\P VDPR U]ÇGHP JPLQQ\P ] 2SROV] F]\]Q\ NW¾UHPX SU]\]QDQR WHQ FHUW\ዞ NDW

=DNRĆF]\Ą\ VLÛ SUDFH QD VWDZLH UHWHQF\MQ\P Z FHQWUXP ZVL

J

/XF\

1,(02'/,1

Staw w Rogach jak nowy ego dno zostało odmulone, usunięto takşe zakrzaczenia wokół, a brzegi zbiornika oskarpowano. Przy okazji czyszczenia zbiornika został równieş wyczyszczony pobliski rów. Wykonanie prac zmniejszyło zagroşenia powodziowe we wsi Rogi, często zalewanej podczas gwałtownych ulew. Nie bez znaczenia jest poprawa estetyki wioski. Wcześniej przeprowadzono wokół nasadzenia, część z nich jednak uschła i teraz mieszkańcy zamierzają je uzupełnić. Prace rekultywacyjne akwenu rozłoşone były na dwa sezo-

porozumienie, z którego wynika, şe wójt wyraşa zgodę na nieodpłatne uşyczenie działek potrzebnych fi rmie remontującej linię kolejową, ta dostosuje skrzyşowania torów z drogami gminnymi do przejazdu pociągów i transportu kołowego, a strony nie wnoszą w stosunku do siebie roszczeń finansowych. Oznacza to, şe wójt bitwę wygrał. - Bo ja jestem husyt i moşna ze mną sprawę załatwić, ale tylko po dobroci - kwituje Bronisław Kurpiela.

ny z powodu kosztów, które pochłonęły prawie w całości fundusz sołecki za rok 2013 i 2014. Wieś chciałyby równieş wyremontować drugi staw znajdujący się w zabytkowym parku przy szkole, który jest akwenem w pierwszej kolejności zbierającym wodę spływającą od strony lasu. Sołtys Zbigniew Nowak uwaşa, şe utworzenie tam śluzy zdecydowanie uchroniłoby Rogi przed zalewaniem. - Niestety, wymagania konserwatora zabytków przerosły nasze moşliwości mówi Nowak. /XF\

=RVWDÄ„ RQ SU]\]QDQ\ GHF\]MÇ .DSLWXÄ„\ 3OHELVF\WX (XUR *PLQD RUJDQL]RZD QHJR SU]H] )XQGDFMĂ› *RVSRGDU F]Ç (XUR 3DUWQHU SRG SDWURQDWHP 0LQLVWHUVWZD *RVSRGDUNL &HUW\á‹ž NDW ૼ(XUR *PLQDૻ SU]\]QDQR JPLQLH 1LHPRGOLQ Z RSDUFLX R GRW\FKF]DVRZH G]LDÄ„DQLD VDPRU]ÇGX Z V]F]HJÂľOQRÄ?FL ]D VNXWHF]QRÄ?É Z SR]\VNL ZDQLX Ä?URGNÂľZ SRPRFRZ\FK 8QLL (XURSHMVNLHM ES

emonty i kładzenie nowych odbywa się na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych. Pierwszą (i największą) zakończoną inwestycją jest chodnik w Wydrowicach. Został wybudowany wzdłuş drogi wojewódzkiej, lecz gmina partycypowała w kosztach projektu. Kolejny trotuar powstał wzdłuş Zamkowej na odcinku od ulicy Wojska Polskiego do ZOL-u. W miejsce asfaltowej zdezelowanej ścieşki, pełnej dziur i zakrzaczonej, połoşona została nowa kostka

brukowa. Ulica Zamkowa jest co prawda drogÄ… starostwa opolskiego, ale chodnik sponsorowaĹ‚a niemodliĹ„ska gmina. Na finiszu sÄ… teĹź prace wzdĹ‚uĹź caĹ‚ej ulicy Mickiewicza, gdzie takĹźe kĹ‚adziony jest polbruk. Na późniejszy okres zaplanowano remonty chodnikĂłw przy ulicy Lwowskiej, DaszyĹ„skiego i Lipowej. Ich wykonawcÄ… sÄ…, wybrane w przetargu, firmy „BUMARâ€? z Opola i „USĹ UGI, TRANSPORT, BUDOWNICTWOâ€? z Sidziny. WZ

78ă2:,&(

Rewitalizacja osiedla 0LHV]NDĆF\ EORN¾Z EÛGÇ PLHOL Z\JRGQLHM

Z

godnie z wcześniejszą zapowiedzią osiedlowe ulice w Tułowicach zostaną poddane rewitalizacji. - Renowacja obejmie osiedlowe drogi w kwadracie między ulicami 1000-lecia, Ceramiczną i Elsnera - wyjaśnia wójt Wiesław Plewa. Juş niebawem zostanie wybrany projekt przygotowany zgodnie z uwagami mieszkańców, których do Urzędu Gminy wpłynęło osiemnaście. Uwzględnione będą równieş postulaty radnych. Zostały one usystematyzowane w dwóch kategoriach. Do pierwszej zaliczono prace, które zostaną wykonane na terenie naleşącym do gminy, natomiast w drugiej znajdą się roboty wokół budynków spółdzielni mieszkaniowej. Inwestycje na gminnych ulicach i osiedlowych alejkach mają zostać we wrześniu zgłoszone do realizacji z tzw. schetynówek, czyli w 50 procentach z budşetu państwa. Druga połowa środków pochodzić będzie z gminnego budşetu. - W sprawie prac na gruntach spółdzielni będziemy się dogadywać - deklaruje wójt Wiesław Plewa.

W ramach rewitalizacji mają głównie zostać naprawione nawierzchnie asfaltowe ulic i studzienki na nich, ale mieszkańcy osiedla wielokrotnie podnosili kwestię braku miejsc parkingowych. Postulują zlikwidowanie 90 metrów zbytecznego chodnika na ulicy Elsnera, co pozwoli ją poszerzyć i zrobić parking. Miejsca parkingowe mają takşe powstać w miejscu obecnego placu zabaw, który zostanie przeniesiony gdzie indziej. Wśród obywatelskich propozycji znalazły się między innymi: wykonanie oświetlenia alejki obok szkoły i wyasfaltowanie dojazdu do garaşy przy Ceramicznej. WZ


6

$.78$/12Ĝ&,

35•6=.•:

nowa gazeta

15 /,3,(&ŕŹ? ૡ

1,(02'/,1

WĂ“zeĂƒ gordyjski

,QVW\WXW 3RVWÛSRZDQLD 7Z¾UF]HJR PD DNW QRWDULDOQ\ DOH QLH RWU]\PDĄ SLHQLÛG]\ ]D QLHPRGOLĆVNL ]DPHN

Dotacja nie wystarczy 1D ]DEH]SLHF]HQLH VNDUS\ L PXUX RSRURZHJR ZRN¾Ą SDUDቺ DOQHJR NRÄ?FLRÄ„D EUDNXMH SUDZLH W\VLĂ›F\

N

a remont rozsypującej się skarpy i muru wokół barokowej świątyni została przyznana ministerialna dotacja. 300 tys. zł z ministerstwa nie wystarczy jednak nawet na I etap trwających właśnie prac, których koszty

kościołem a istniejącym murem - będzie oparta na prawie czterdziestu palach o średnicy 20 i 30 cm i długościach 7 i 12 metrów. Palisada uchwyci skarpę, ale nie będzie widoczna. Przód nowego wzmocnienia pokryje kostka,

Moşna wesprzeć trudne do udźwignięcia przez parafię przedsięwzięcie, jakim jest remont muru oporowego przy kościele św. Jerzego, wpłacając darowizny na parafialne konto BS Gogolin, O/ Prószków 29 8883 1031 2002 2000 4884 0001, aby odliczyć sobie od podatku tę sumę, naleşy koniecznie dopisać w tytule przelewu: „Darowizna na cele kultu religijnego�.

wyniosą 450 tysięcy złotych. 150 tys. zł trzeba będzie uzupełnić w formie wkładu własnegos. - Dotychczas z kolekt, darowizn i innych źródeł zebraliśmy około 45 tys. zł, więc brakuje około 90 tysięcy - wylicza proboszcz ks. prof. Andrzej Hanich. Front robót obejmujących wzmocnienie skarpy i remont najbardziej uszkodzonej i zagroşonej części muru oporowego na łuku drogi ma 53 metry długości. Firma wykonuje specjalny şelbetowy kołnierz, który obejmie rozsypującą się budowlę. Konstrukcja zostanie dodatkowo wzmocniona wieńcami w trzech poziomach równoległych do podłoşa. Całość - na odcinku między

S

prawa sprzedaşy zabytku ciągnie się juş ponad półtora roku. Jeszcze w 2012 roku spisano przedwstępną umowę kupna - sprzedaşy. Włoch Paolo Berti przez kilkanaście miesięcy zmieniał zdanie i koncepcje co do dalszych losów siedziby Praschmów. W pierwszym wariancie miała tam być w przyszłości rodowa rezydencja, w drugim - szkoła architektury. W międzyczasie zaproponował niemodlińskim samorządowcom, by to gmina (za milion złotych) odkupiła od

IPT zabytkowy obiekt, którego nawiasem mówiąc, pozbyła się ćwierć wieku temu za symboliczną złotówkę. Propozycja Bertiego była o tyle kuriozalna, şe chciał, by samorząd - kiedy stanie się właścicielem - oddał mu budowlę w uşyczenie na 99 lat. Koniec końców akt notarialny został spisany cztery miesiące temu. Rodzina Bertich nie włada jednak zamkiem, a klucze nadal są w posiadaniu łódzkiego instytutu. Rzecz poszła o pieniądze, których nabywca do tej pory nie

wpłacił na konto sprzedającego, pomimo tego, şe klauzula w umowie dawała mu na to jedynie pięć dni. Przelew nie wpłynął, za to na zamkowej bramie pojawiła się tabliczka w języku niemieckim (o czym pisaliśmy dwa miesiące temu), şe naleşy on do rodu Bertich de Ravinniani. Jak nas poinformował przedstawiciel IPT Michał Bartczak, pan Berti był w Niemodlinie ze swoją ekipą budowlaną w ubiegłym miesiącu, jednakşe kontakt z nim jest „odświętny�. - Teoretycznie, na papierze jest właścicielem, ale my jesteśmy faktycznym uşytkownikiem. Poniewaş dawno minął termin wpłaty naleşności wynikających z aktu notarialnego, wystąpiliśmy o sądowy tytuł egzekucyjny - mówi Bartczak. Włoch przeciąga sprawę obiecując zakończenie transakcji, jednakşe Instytut Postępowania Twórczego rozwaşa co będzie łatwiejsze - zerwanie, czy kontynuacja umowy. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, şe zamkiem są zainteresowane przynajmniej dwa podmioty (tym razem z Polski), co potwierdził w rozmowie z „Nową Gazetą� Michał Bartczak. $OLFMD .RMDW :DUDQND

:$:(/12

PowalczĂ‘ o tytuĂƒ

a plac kościelny „otworzy się� na rynek. - Mamy tygodniowy poślizg z powodu awarii sprzętu, a konkretnie złamania wierteł, a prace muszą zostać wykonane w terminie do końca września - denerwuje się ks. Hanich. Trwający w tej chwili I etap zabezpieczający świątynię będącą perełką architektoniczną to kropla w morzu jej potrzeb restauracyjnych, na kolejne etapy potrzeba przynajmniej miliona. Najpilniejsze jest jednak uzbieranie 90 tysięcy złotych, by zapłacić za wykonanie pierwszych robót. Na ten cel ks. Andrzej Hanich przeznaczył cały dochód ze sprzedaşy swojej nowej ksiąşki kucharskiej „Smaki polskie i opolskie�. DNZ

:DZHOQR MHGQ\P ] NDQG\GDWÂľZ Z NRQNXUVLH ૼ3LĂ›NQD :LHÄ? 2SROVNDૻ

W

połowie sierpnia rozstrzygnięta zostanie siedemnasta edycja konkursu „Piękna Wieś Opolska�. Na wyniki z niecierpliwością czekają mieszkańcy Wawelna, startującego w kategorii „Najlepszy projekt odnowy wsi�. O wygraną konkuruje jednak dziesięć miejscowości z całej Opolszczyzny. Projekt reprezentantów gminy Komprachcice „Ocalić od zapomnienia - tradycja przede wszystkim� to roczny cykl imprez kultywujących

miejscowe zwyczaje, tradycje i obrzędy. Rozpoczął go Konkurs Kołatania, który w okresie Wielkiego Postu gromadzi zespoły młodzieşowe uşywające popularnych śląskich şegotek. Odbyła się teş Noc Świętojańska, połączona z szukaniem kwiatu paproci. Kolejne trzy imprezy zaplanowano w drugiej części roku, a będą nimi Święto Pieczonego Ziemniaka, Dzień św. Marcina i Festyn Zimowy. - Waşne, by młodzieş pamiętała o tradycjach kultywowanych przez długie lata - podkreśla Diet-

mar Gawlista, prezes Stowarzyszenia Rozwoju Wsi Wawelno. - Zaleşy nam na przekazaniu lokalnych zwyczajów kolejnym pokoleniom mieszkańców, bo przecieş nie moşna pozwolić, aby poszły one w zapomnienie. Wawelno startuje w konkursie „Piękna Wieś Opolska� juş po raz drugi. W 2010 roku drugą nagrodę otrzymał projekt zagospodarowania stawu „Gliniok�. W kategorii „Najpiękniejsza wieś� w tym roku udział biorą równieş Piątkowice z gminy Šambinowice. PM


nowa gazetaૡ15 /,3,(&଍

7

$.78$/12Ĝ&,

1,(02'/,1

6=<'ă :

Awaria goni awariÓ

&DĄD G]LHOQLFD 1LHPRGOLQD FR FKZLOÛ MHVW EH] ZRG\

W

lipcu awarie zdarzyły się aż sześciokrotnie. Po kilka godzin dziennie brakowało wody w kranach w blokach nie tylko na ulicy Reymonta, Alei Wolności, ale także Wyzwolenia i Świętojańskiej. - Nie mam możliwości przyniesienia wody ze studni. Do picia trzymam zapas mineralnej, gorzej z toaletą. Nie ma się w czym umyć - takich telefonów z prośbą o interwencję mieliśmy kilkanaście. - To skandal, żeby co kilka dni pękała ta sama rura. Nie można jej po prostu wymienić, skoro się do niczego nie nadaje? To podobno raptem 250 metrów - uważa pan Paweł, który wyraził swoją wściekłość w nieparlamentarnych słowach. W przedostatnim tygodniu odnotowano trzy awarie, w tym dzień po dniu w czwartek i piątek. Na początku weekendu rura strzeliła późnym wieczorem kilka metrów dalej niż kilkanaście godzin wcześniej, a woda zalewała drogę przez półtorej godziny, mniej więcej do godziny 23.30. Potem scenariusz się powtórzył. Wodociągi zakręciły wodę i przystąpiono do wykonania kolejnej opaski. Zdenerwowani mieszkańcy ściągnęli na miejsce zdarzenia przewodniczącego Rady Miejskiej. Za każdym razem problem leży na, a właściwie pod tą samą uli-

Boiska dwa razy droØsze ૼ0DĄ\ 2UOLNૻ SRZVWDMH SRPLPR RGPRZ\ GRቺ QDQVRZDQLD ] /*' 3DUWQHUVWZR %RUµZ 1LHPRGOLĆVNLFK

G

cą, a raczej Aleją Wolności. To na niej właśnie kilkakrotnie pojawiały się ekipy remontowe, co potwierdził nam kierownik sieci w niemodlińskim ZGKiM-ie Wojciech Wielgus. Pomimo, że awarie mają miejsce na Alei Wolności, na czas ich usunięcia trzeba odcinać zasilanie mieszkań aż po Reja, Tysiąclecia, Osiedle Piastów i od strony Wydrowic, ponieważ tak jest skonstruowana sieć. Na własne oczy widzieliśmy dziurę wielkości monety, która wypadła w tzw. kolanku. Winę za

wysoką awaryjność tego odcinka Wielgus składa na karb głównie dwóch czynników. Po pierwsze sieć jest wyeksploatowana, a po drugie spory ruch drogowy, szczególnie od strony Tułowic. - Duży tonaż samochodów ciężarowych powoduje zwiększony nacisk i uszkodzenia rur - twierdzi kierownik sieci. Awarie pewnie będą się powtarzać, bo podobno na ten rok nie jest przewidziana żadna inwestycja na Alei Wolności. Pozostaje dzwonić na 994. $OLFMD .RMDW :DUDQND

5(./$0$

mina Tułowice liczyła na 290 tysięcy złotych, ale w ostatnim naborze nie otrzymała pieniędzy na inwestycję sportowo-rekreacyjną w Szydłowie. Wójt zakwestionował decyzję gremium opiniującego projekty i odwołał się do Urzędu Marszałkowskiego. Z kolei urząd nakazał powtórne rozpatrzenie wniosku, o czym pisaliśmy w poprzednim numerze „Nowej Gazety”. Jednak Rada Decyzyjna stowarzyszenia po raz drugi wniosek odrzuciła. - Powtórną odmowę otrzymaliśmy w połowie lipca. Z uzasadnienia wynika, że znowu zabrakło nam punktów - mówi Wiesław Plewa. I zapowiada, że nie wyklucza kolejnego odwołania, jeżeli po analizie dokumentu dostrzeże taką możliwość.

Nie mniej jednak prace przy budowie boiska w Szydłowie rozpoczęto. - Dostaliśmy 130 tys. zł od ministra sportu. To 20 procent inwestycji. Będziemy się starać o kolejne 10 procent - wylicza wójt. „Mały Orlik”, czyli kompleks boisk składający się z boiska do piłki nożnej o wymiarach 20 na 40 m oraz kortu tenisowego z opcją wykorzystania do gry w siatkówkę i ścianką do ćwiczeń ma kosztować 650 tys. zł. Gdyby gmina dostała wszystkie dofinansowania, na które liczyła, wówczas z gminnego budżetu wydałaby niewiele ponad 200 tysięcy. Po odmowie dofinansowania z LGD Partnerstwo Borów Niemodlińskich koszty poniesione przez samorząd wzrosną ponad dwukrotnie. /XF\

1,(02'/,1

JuØ umiejÑ ratowaÒ 3U]HG ]DNRĆF]HQLHP NODV\ቺ NDFML URF]QHM RGE\Ą VLÛ Z QLHPRGOLĆVNLP /2 HJ]DPLQ QD , VWRSLHĆ UDWRZQLND

P

rzystąpili do niego wszyscy uczniowie klasy I LO o specjalności ratownictwo medyczne i organizacja turystyki. Egzamin składał się z części pisemnej i praktycznej. W części pisemnej uczniowie rozwiązywali test wiedzy z zakresu ratownictwa medycznego, natomiast w części praktycznej musieli wykazać się wiedzą i umiejętnościami udzielania pomocy ofiarom wypadków. M.in. pozorowano wypadek samochodowy, porażenie prądem elektrycznym, upadek z wysokości i omdlenia. Uczniowie wykonywali wszystkie zadania w grupach 4-osobowych na wzór zespołów ratunkowych. Ich umiejętności oceniali studenci kierunku ratownictwo medyczne z PWSZ w Nysie pod kierunkiem Ireneusza Barzieja. Wszyscy pozytywnie zaliczyli wymagania egzaminacyjne, w tym 6 osób z wyróżnieniem. Legitymacje, poświadczające uzyskanie stopnia młodszego ratownika, uczniowie z klasy o profilu medycznym otrzymają w dniu swojego święta, czyli 8 października w przyszłym roku szkolnym. W trudnej roli pozorantów doskonale sprawdzili się uczniowie klasy III a gimnazjum. HZ


8

632ă(&=(ą67:2

78ă2:,&(

026=1$

PrzeszkadzaĂƒy wandalom :LDW\ SU]\VWDQNRZH QD GZRUFX 3.3 ]RVWDÄ„\ GZXNURWQLH ]GHZDVWRZDQH

D

wie wiaty o wartości 9 tysięcy złotych zostały zamontowane na wiosnę. Miały słuşyć pasaşerom, głównie mieszkańcom Tułowic dojeşdşającym koleją do pracy czy szkoły. W razie deszczu moşna było pod nimi znaleźć schronienie.

Drzewa juĂ˜ nie zagraĂ˜ajĂ‘

więzieniu. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności. Drugi akt wandalizmu miał miejsce dwa tygodnie po pierwszym. Wybite zostały kolejne połacie hartowanego szkła. Koszt remontu będzie zmuszona ponieść gmina. - To kwo-

'ÛERZD DOHMD PLÛG]\ VWDGQLQÇ D EUDPÇ JODGLDWRU¾Z SR SLHOÛJQDFML

P

rzyzamkowy park w Mosznej od wielu lat nie byĹ‚ wĹ‚aĹ›ciwie pielÄ™gnowany. Aleje i dróşki naleşą do kilku wĹ‚aĹ›cicieli, ale nikt nie poczuwaĹ‚ siÄ™ do przetrzebienia drzewostanu, aĹź zaczÄ…Ĺ‚ on zagraĹźać turystom i zamkowym goĹ›ciom. Do tragicznego wypadku doszĹ‚o na poczÄ…tku maja, kiedy to zmurszaĹ‚y konar kasztanowca spadajÄ…c, powaĹźnie zraniĹ‚ kilkuletniego chĹ‚opca spacerujÄ…cego po stadninie koni. WĂłwczas zarĂłwno gmina, jak i stadnina zadeklarowaĹ‚y wykonanie prac pielÄ™gnacyjnych. - ZostaĹ‚y juĹź one przeprowadzone w alei gladiatorĂłw, ktĂłra - Poczekalnia dworcowa jest na razie nieczynna. WydaliĹ›my pieniÄ…dze z budĹźetu gminy, ale widocznie wiaty komuĹ› przeszkadzaĹ‚y - ubolewa wĂłjt WiesĹ‚aw Plewa. Do pierwszej dewastacji doszĹ‚o 8 lipca. Chuligani wybili kilka szyb i zniszczyli część metalowych elementĂłw. Policja zatrzymaĹ‚a wĂłwczas dwĂłch męşczyzn, z ktĂłrych jeden miaĹ‚ juĹź na koncie konflikt z prawem i pobyt w

ta rzędu 4 tysięcy, czyli połowa wartości wiat. Przystanki są na gwarancji, ale umowa nie obejmuje napraw po chuligańskich ekscesach - mówi Plewa. Wójt ma nadzieję, şe w postępowaniu prokuratorskim zawarta zostanie klauzula o odszkodowaniu, które muszą zapłacić sprawcy. Jeşeli jej nie będzie, władze gminy zapowiadają wystąpienie na drogę sądową z powództwa cywilnego. /XF\

5(./$0$

nowa gazeta

15 /,3,(&ŕŹ? ૡ

jest drogą gminną. Wzdłuş niej rosną dęby brazylijskie. Do nas naleşą dwa rzędy tych drzew po kaşdej stronie alei. Rosnące głębiej to drzewa stadniny - wyjaśnia wójt Strzeleczek Bronisław Kurpiela.

Gmina Strzeleczki dofinansowała inwestycję kwotą 150 tys. zł, przekazaną parafii w Komornikach w dwóch transzach.

P ielęg nacji p o dd a no 70 drzew. Wykonawcą zlecenia jest fi rma „Sęk�. Głównie przycięto uschnięte konary i gałęzie zagraşające spacerowiczom i jeźdźcom. Usunięto teş kilka całych dębów, poniewaş były juş zupełnie zmurszałe, niektóre w tak katastrofalnym stanie, şe nie trzeba było nawet uşywać piły motorowej. Pilarze obcinali równieş gałęzie odrostowe przy pniu, co powinno poprawić kondycję drzew. O kolejne rzędy dębów, rosnące dalej od drogi powinna zadbać stadnina koni. Wszystkie prace mają zostać zakończone do 7 września, jeszcze przed gminnymi doşynkami, które odbędą się na hipodromie. - Na uroczystościach doşynkowych spodziewamy się tłumu ludzi i musimy im zapewnić bezpieczeństwo - tłumaczy wójt.

WZ

/XF\

.20251,.,

Skarpa zabezpieczona 0XU ]DEH]SLHF]DMÇF\ NRÄ?FL¾Ą SRG ZH]ZDQLHP 1DZLHG]HQLD 1DMÄ?ZLĂ›WV]HM 0DULL 3DQQ\ ]RVWDÄ„ Z\UHPRQWRZDQ\

P

a ra f ia Komor n i k i-Šowkowice naleşy do najstarszych na terenie Borów Niemodlińskich. Świątynia w stylu neogotyckim powstała pod koniec XIX wieku (1890 r.) w miejsce starego kościoła. Jej wzniesienie trwało zaledwie 2 lata. Zbudowany na wysokiej skarpie kościół zabezpiecza mur oporowy z kamienia wapiennego. Jednak z biegiem lat skarpa zaczęła się usuwać, stąd teş zaszła pilna konieczność wykonania prac zabezpieczających. Uşyto do nich tzw. płyt Larsena. Nowy-stary mur wybudowano we współczesnej technologii jako konstrukcję şelbetonową, natomiast do wykończenia zastosowano kamienne (wapienne) płyty. Prace przebiegały dwuetapowo. W poprzednim roku powstała konstrukcja, a w czerwcu tego roku mur zyskał elewację.

35•6=.•:

Relaks na powietrzu : JPLQLH SRZVWDQLH QRZ\FK PLHMVF GR UHNUHDFML 'ZD ] QLFK SU]H]QDF]RQH ]RVWDQÇ GOD G]LHFL %Ă›GÇ WR SODFH ]DEDZ NWÂľUH GR NRĆFD VLHUSQLD SRZLQQ\ VWDQÇÉ Z 3U]\VLHF]\ L -DÄ?NRZLFDFK F]\OL PLHMVFRZRÄ?FLDFK JG]LH QLH PD V]NRÄ„\ DQL SU]HGV]NROD .ROHMQH WU]\ WR RIHUWD GOD GRURVÄ„\FK F]\OL VLÄ„RZQLH SRG FKPXUNÇ 7H ] NROHL ]RVWDQÇ QLHEDZHP ]DPRQWRZDQH Z =Ä„RW QLNDFK 3UÂľV]NRZLH L %RJXV]\FDFK -XÄž ZF]HÄ?QLHM NRELHW\ V\JQDOL]RZDÄ„\ WDNLH SRWU]HE\ PÂľZL EXUPLVWU] 5¾ĞD 0DOLN )XQGXV]H QD SLHUZV]Ç ] QLFK SR]\VNDQR ] IXQGDFML ૼ$NW\ZQL Z 5HJLRQLHૻ *ÂľUDÄžGÄž\ &HPHQW 6$ , WR RQD ]DLQVSLURZDÄ„D VD PRU]ÇGRZFÂľZ GR SRV]XNDQLD SLHQLĂ›G]\ Z JPLQQ\P EXGÄžH FLH QD SR]RVWDÄ„H XU]ÇG]HQLD ] NWÂľU\FK NDÄžGH PD NRV]WRZDÉ RNRÄ„R W\V ]Ä„ : SRGREQHM NZRFLH ]PLHV]F]Ç VLĂ› ]DEDZNL QD SODFDFK ]DEDZ F]\OL ĄÇF]QLH JPLQD Z\GD QD QRZH XU]Ç G]HQLD GR UHNUHDFML QD SRZLHWU]X W\VLĂ›F\ ]Ä„RW\FK /XF\


nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ?

632ă(&=(ą67:2

9

*5$&=(

Nie chcÑ wiatraków

3RG SURWHVWHP SRGSLVDĄR VLÛ PLHV]NDĆF¾Z .RORQLL 5RERWQLF]HM Zbulwersowany zaistniałą sytuacja jest równieş radny Krzysztof Bunia. Jego zdaniem wydając kontrowersyjne decyzje naleşy przede wszystkim brać pod uwagę dobro mieszkańców gminy, a nie inwestorów.

N

ie mieliĹ›my pojÄ™cia, Ĺźe prawie pod nosem fundujÄ… nam takÄ… inwestycjÄ™ - zapewnia Wojciech Kucharski z Kolonii Robotniczej. Kucharski wraz z innymi wĹ‚aĹ›cicielami jednorodzinnych domĂłw z tej ulicy napisaĹ‚ w czerwcu protest do burmistrza. Podobne pismo wysĹ‚aĹ‚ do przewodniczÄ…cego Rady Miejskiej. ByĹ‚ teĹź w tej sprawie w niemodliĹ„skim magistracie, gdzie przedstawiĹ‚ bulwersujÄ…cy mieszkaĹ„cĂłw Graczy problem. - Sprzeciw nasz jest obronÄ… przed skutkami, jakie ze sobÄ… niosÄ… elektrownie wiatrowe zlokalizowane w zbyt bliskim sÄ…siedztwie, a w naszym przypadku jest to zaledwie 600 metrĂłw. Pragniemy chronić, a zarazem zabezpieczyć przyszĹ‚y los i zdrowie nasze oraz naszych bliskich przed zagroĹźeniami, na jakie bÄ™dziemy naraĹźeni - pod protestem podpisaĹ‚o siÄ™ 40 osĂłb. MieszkaĹ„cy Kolonii Robotniczej powoĹ‚ujÄ… siÄ™ na dane zaczerpniÄ™te z ministerstwa zdrowia i opinie naukowcĂłw, ktĂłrzy twierdzÄ…, iĹź nie moĹźna wykluczyć, Ĺźe haĹ‚as pochodzÄ…cy od farm wiatrowych jest bardziej uciÄ…Ĺźliwy niĹź inne rodzaje haĹ‚asu, a „nadmierna i dĹ‚ugotrwaĹ‚a ekspozycja na infradĹşwiÄ™ki i dĹşwiÄ™ki niskiej czÄ™stotliwoĹ›ci moĹźe powodować róşne objawy chorobowe, w tym (‌) chorobÄ™ wibroakustycznÄ… (VAD)‌â€? i szczegĂłlne niebezpieczeĹ„stwo dla pĹ‚odu ludzkiego. W zaistniaĹ‚ej sytuacji przywoĹ‚ujÄ… rĂłwnieĹź ArtykuĹ‚ 39 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej mĂłwiÄ…cy, Ĺźe „Nikt nie moĹźe być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyraĹźonej zgody.â€? A za taki uwaĹźajÄ… zgodÄ™ na lokalizacjÄ™ turbiny

wiatrowej w odległości mniejszej niş 3 kilometry od swoich domów. - Dopuszczenie lokalizacji elektrowni wiatrowych na działce nr 287 w Graczach będzie oczywistym dowodem, iş bez uprzedniej naszej zgody zostaliśmy wytypowani do poddania nas testowi sprawdzającemu oddziaływania infradźwięków na organizmy ludzkie - uwaşają. Ludzie obawiają się o swoje zdrowie, a takşe o fakt, şe wartość ich nieruchomości spadnie praktycznie do zera. - Nawet gdybym chciał się stąd wynieść i sprzedać dom, nikt przy zdrowych zmysłach nie da mi rynkowej ceny - mówi właściciel świeşo wyremontowanego bliźniaka.

'UXJD VWURQD PHGDOX Szkopuł w tym, şe elementy turbiny czekają juş na montaş w odległości 600 metrów od Kolonii Robotniczej i prawie tyle samo od Kolonii Leśnej. Wcześniej został utwardzony bazaltowym tłuczniem kilometrowy odcinek drogi technologicznej wiodącej od ulicy Polnej do miejsca, na którym ma stanąć wiatrak. Ludzie zaczęli się interesować budowlą w momencie, kiedy na polu obsianym rzepakiem zrobił się nietypowy, bo nie rolniczy ruch. Wojciech Kucharski zdaje sobie sprawę, şe minęły ustawowe terminy kwestionowania decyzji w sprawie budowy wiatraka, a protest mieszkańców Kolonii Robotniczej to przysłowiowa musztarda po obiedzie. Wszystkie decyzje i pozwolenia dawno się uprawomocniły. Jego zdaniem właściciele nieruchomości połoşonych w nieodległym sąsiedztwie mogą jednak wystąpić do gminy o odszkodowanie. Temat budowy elektrowni wiatrowych przewinął się trzy lata

675=(/(&=.,

Starosta Ăƒupi skĂłrĂ“ =D ]DMĂ›FLH SDVD GURJRZHJR SRG EXGRZĂ› NDQDOL]DFML VWDURVWZR NUDSNRZLFNLH ]DĞÇGDÄ„R W\V ]Ä„ 7U]\ PLHVLÇFH WHPX SU]HG UR]SRF]Ă›FLHP EXGRZ\ NDQDOL]DFML VD QLWDUQHM Z ăRZNRZLFDFK L .RPRUQLNDFK JPLQD 6WU]HOHF]NL ]JRG QLH ] SURFHGXUDPL Z\VWÇSLÄ„D Z WHM VSUDZLH GR SRZLDWX NWÂľU\ Z\GDMH ]JRG\ PLĂ›G]\ LQQ\PL QD SU]HNRS\ VZRLFK GUÂľJ L URERW\ Z]GÄ„XÄž ] QLFK SURZDG]RQH 1LH GD VLĂ› WHJR REHMÄ?É FR Z\NRU]\ VWDÄ„\ ZÄ„DG]H SRZLDWX NUDSNRZLFNLHJR VWDZLDMÇF VZRMH ZDUXQNL 3RZLDW RF]HNLZDÄ„ ÄžH SR ]DNRĆF]HQLX NDQDOL]DFML JPLQD QLH W\ONR RGWZRU]\ XV]NRG]RQÇ QDZLHU]FKQLĂ› DOH UÂľZQLHÄž QDSUDZL GURJĂ› QD FDÄ„HM V]HURNRÄ?FL =GDQLHP ZÂľMWD 6WU]HOHF]HN Z\JÂľURZDQH ĞÇGDQLD E\Ä„\ QLH GR ]DDNFHSWRZDQLD SU]H] JPLQQ\ VDPRU]ÇG %URQLVÄ„DZ .XUSLHOD Z\DUW\NXÄ„RZDÄ„ WR GRVDGQLH QD PDMRZHM VHVML 3U]H] WU]\G]LHÄ?FL ODW QLNW QD W\FK GURJDFK QLF QLH URELÄ„ D WHUD] SRZLDW V]XND MHOHQLD NWÂľU\ MH ]D QLHJR Z\UHPRQWXMH 5R]PRZ\ ]H VWDURVWZHP WUZDÄ„\ RG PDMD *PLQD ]DSURSRQRZDÄ„D RSUDFRZDQLH GRNXPHQWDFML GURJRZHM ]H VZRLPL SURSR]\FMDPL :Ä„RGDU]H 6WU]HOHF]HN ]ZUÂľFLOL VLĂ› GR SRZLDWX ] SLVPHP R RGVWÇ SLHQLH RG RSÄ„DW\ ]D ]DMĂ›FLH SDVD GURJRZHJR Z Z\VRNRÄ?FL W\VLĂ›F\ ]Ä„RW\FK 6SUDZĂ› ]DÄ„DWZLRQR NUDNRZVNLP WDUJLHP GRSLHUR SRG NRQLHF OLSFD 3R WZDUG\FK QHJRFMDFMDFK V]HIRZLH JPLQ\ L SRZLDWX VSRWNDOL VLĂ› Z ૼS¾Ą GURJLૻ WZ

temu. Nikt go nie drąşył, poniewaş wówczas został zdominowany przez inny, a mianowicie planowaną w Magnuszowicach biogazownię - Myślałam, şe inwestor się wycofał - Zofia Osijewska jest zaskoczona. - Postępowanie w sprawie przedsięwzięcia „Wiatrak 2 Gracze� było prowadzone od maja 2011 roku, a informacje o nim podane w sposób zwyczajowo przyjęty, czyli na tablicach ogłoszeń w Urzędzie Miejskim, w Graczach, Magnuszowicach oraz na BIP-ie wyjaśnia p.o. naczelnika wydziału ochrony środowiska Alicja Sewiłło. Z obwieszczeń wynika, şe czas na wnoszenie uwag przypadał na trzy tygodnie września 2011. Burmistrz utrzymuje, şe nie zaszły şadne przesłanki, które mogłyby skutkować odmową wydania tzw. decyzji środowiskowej. Zostały spełnione wszystkie wymogi, inwestor zadbał o wszelkie dokumenty, a społecznych protestów nie było. - W Polsce nie ma normatywu odległości. Nie miałem şadnej podstawy prawnej, by wydać negatywną decyzję. Teraz potraktowałem pismo mieszkańców jako skargę na decyzję administracyjną i przekazałem do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - mówi Mirosław Stankiewicz. 5(./$0$

KilkadziesiÄ…t osĂłb podpisanych pod protestem uwaĹźa, Ĺźe nawet jeĹ›li postÄ™powanie administracyjne zostaĹ‚o przygotowane zgodnie z procedurami, to zawiodĹ‚a komunikacja miÄ™dzy wĹ‚adzÄ… a obywatelem. ZaĹ› wĹ‚adza, wykorzystujÄ…c brak uregulowaĹ„ w polskim prawie kwestii wpĹ‚ywu infradĹşwiÄ™kĂłw na Ĺ›rodowisko wykazaĹ‚a siÄ™ niefrasobliwoĹ›ciÄ… przy lokalizacji wiatraka w Graczach. MajÄ… teĹź Ĺźal do radnych, Ĺźe wzorem innych gmin nie podjÄ™li uchwaĹ‚y w sprawie sytuowania elektrowni wiatrowych w dalszej odlegĹ‚oĹ›ci od ludzkich siedzib. $OLFMD .RMDW :DUDQND : *UDF]DFK Z RGOHJÄ„RÄ?FL NLO NXVHW PHWUÂľZ RG SLHUZV]HJR PRÄžH VWDQÇÉ NROHMQ\ ZLDWUDN 7DNLH SU]\QDMPQLHM VÇ ]DPLDU\ LQZHVWRUD NWÂľU\ Z\VWÇSLÄ„ GR EXUPLVWU]D 1LHPRGOLQD R Z\GD QLH GHF\]ML R Ä?URGRZLVNRZ\FK XZDUXQNRZDQLDFK GOD WDNLHJR SU]HGVLĂ›Z]LĂ›FLD 1D UD]LH SURFHGXU\ QLH ]RVWDÄ„\ XUX FKRPLRQH :F]HÄ?QLHM ZSÄ„\QÇĄ GR PDJLVWUDWX LQQ\ ZQLRVHN R NLOND ZLDWUDNÂľZ Z -DNXERZL FDFK MHGQDNÄžH VSUDZD XPDUÄ„D Ä?PLHUFLÇ QDWXUDOQÇ SRQLHZDÄž QHJDW\ZQÇ GHF\]MĂ› Z VSUDZLH ORNDOL]DFML Z\GDÄ„D RSROVND 5HJLRQDOQD '\UHNFMD 2FKURQ\ ÄœURGRZLVND


10

632ă(&=(ą67:2

.2035$&+&,&(

nowa gazeta

15 /,3,(&଍ ૡ

.2035$&+&,&(

Iracka baza w jednostce

KamerÑ w wandali

: NRV]DUDFK UHDOL]RZDQR ]GMÛFLD GR ቺ OPX R SROVNLFK ľRĄQLHU]DFK

)27 *5=(*25= 75(-&+(/

5R]EXGRZD VLHFL PRQLWRULQJX

N

a dwa dni koszary jednostki wojskowej w Komprachcicach zamieniły się w bazę Lima, w której 2004 roku w Iraku stacjonowali polscy żołnierze, w tym opolscy logistycy. Ustawiono tam kontenery, ogrodzenie, namioty, wieże obserwacyjne i pojazdy używane w trakcie irackiej misji. Zgodę na budowę filmowej scenografii musiał wydać

minister obrony narodowej. Film fabularny pod roboczym tytułem „Karbala” wyreżyseruje Krzysztof Łukaszewicz, znany z takich obrazów jak „Żywie Biełaruś!” czy „Lincz”. Na ekranie wystąpią między innymi Bartłomiej Topa, Zbigniew Stryj, Leszek Lichota i Antoni Królikowski. Pierwszy klaps na planie padł w 2012 roku. Ze względów ogra-

niczeń budżetowych produkcję wstrzymano na rok. Powstaje ona we współpracy z bułgarskim Studiem Bojana. Akcja filmu rozgrywa się podczas II zmiany Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Iraku. Ukazuje zdarzenia, do których doszło w kwietniu 2004 roku w centrum Karbali. Wybuchło wtedy powstanie bojowników szyickiego przywódcy Muktady al-Sadra. Na ulicach miasta pojawiły się setki rebeliantów; uzbrojeni w broń maszynową, ręczną, granatniki i moździerze rozpoczęli regularny ostrzał ratusza. Budynku broniło 30 polskich i prawie 20 bułgarskich żołnierzy. Mimo braku łączności i wsparcia, obie armie nie poniosły większych strat. Lekko ranny został jeden Bułgar, po stronie powstańców zginęło natomiast kilkaset osób. Walki o karbalski ratusz uznano za najcięższe starcie polskich wojsk od zakończenia II wojny światowej. PM

35 6=. :

Kolejne rozdanie w Ömieciach .RĆFHP OLSFD JPLQD UR]SLVDĄD QRZ\ SU]HWDUJ QD RGELµU L XW\OL]DFMÛ RGSDGµZ NRPXQDOQ\FK =QLND ૼELRૻ

O

statnie trzy miesiące upłynęły na ciągłych negocjacjach z „Remondisem” w sprawie wywozu gminnych śmieci, po tym jak firma zażyczyła sobie prawie milion złotych więcej w przetargu unieważnionym z przyczyn finansowych. Gdyby samorząd zaaprobował warunki, podatek śmieciowy musiałby wzrosnąć do 20 złotych od osoby. Przez kwartał trwała sytuacja przejściowa. W sierpniu po raz kolejny zostały zmienione warunki umowy. - Musimy szukać złotego środka - mówi burmistrz Róża Malik. Chcąc zmienić zasady odbioru nieczystości od mieszkańców, prószkowska Rada Miejska musiała zmienić regulamin utrzymania czystości w gminie, a wojewoda zaakceptować uchwałę w tej sprawie. Czarne kubły, czyli odpady zmieszane będą znowu wywożone dwa razy w miesiącu, z możliwością dokupienia dodatkowego worka za 16 zł. „Żółta klapa” zostanie odebrana tylko raz miesięcznie. Natomiast będzie możliwość kup-

P

ierwszą z kamer zainstalowano niespełna rok temu na budynku Samorządowego Ośrodka Kultury. Kolejne trzy pojawiły się w centrum Komprachcic pod koniec czerwca. Sieć monitoringu obejmie skrzyżowanie ulicy Niemodlińskiej z Kościelną, pobliski parking, a także teren przy remizie Ochotniczej Straży Pożarnej. Nagrania z kamer mają pomóc ograniczyć chuligańskie wybryki. Coraz więcej mieszkańców skarżyło się bowiem na zakłócanie porządku i akty wandalizmu. Nie tak dawno kolejny raz zniszczono wiaty przystankowe oraz kosze na śmieci. Problemem są też kierowcy nagminnie łamiący przepisy. Zakup trzech kamer sfinansowano z środków funduszu sołeckiego. Ich koszt wyniósł 9,5 tys. złotych. PM

1,(02'/,1

Czy dieta to wynagrodzenie? 6RĄW\V *UDF]\ -DFHN :DODV L EXUPLVWU] 0LURVĄDZ 6WDQNLHZLF] UHSUH]HQWXMÇ Z WHM NZHVWLL UµľQH VWDQRZLVND

W na dodatkowego worka za 10 zł lub nieodpłatnego zawiezienia do PSZOK-u odpadów papierowych i plastikowych. Z gospodarstw domowych znikną zielone pojemniki na szkło. W zamian w każdej miejscowości staną dwa „dzwony” - na szkło białe i kolorowe. W ogóle nie będą odbierane odpady biodegradowalne. Mieszkańcom pozostaje zrobienie przydomowych kompostowników, ewentualnie wywożenie bioodpadów do gminnego punktu zbiórki odpadów komunalnych, gdzie będą one składowane w specjalnym rękawie. - W gminie

mamy większość zabudowy jednorodzinnej. Budynki wielorodzinne są usytuowane głównie w samym Prószkowie. Stąd taka decyzja wyjaśnia burmistrz. Wynik przetargu na odbiór śmieci będzie znany we wrześniu, zaś jego warunki mają obowiązywać do końca 2015 roku. - Boimy się dłuższego okresu. Przez najbliższe lata firmy zajmujące się odbiorem śmieci powinny okrzepnąć, a rozchwiany rynek uspokoić się i być może pojawi się konkurencja - Róża Malik ma cichą nadzieję, że nie będzie drożej, chociaż gwarancji nie ma. DNZ

niosłem do Prokuratury Rejonowej w Opolu zażalenie na przekroczenie uprawnień przez burmistrza, skarbnika i sekretarza gminy Niemodlin - mówi Walas. Takie samo zażalenie wniósł na komornika. Jego zdaniem gminni urzędnicy nie mieli prawa przelać na konto komornika jego diet - sołeckiej za maj, czerwiec i lipiec oraz diety członka komisji wyborczej w wyborach do Europarlamentu. Jest to kwota rzędu kilkuset złotych. Sołtys twierdzi, że nie o kasę tu chodzi, ale o to, żeby udowodnić, że prawo w Polsce jest jedno dla wszystkich obywateli. Jacek Walas stoi na stanowisku, że dieta to nie wynagrodzenie tylko zwrot poniesionych kosztów, a on sam jako sołtys nie jest pracownikiem Urzędu Miejskiego, więc burmistrz nie może dowolnie rozporządzać jego pieniędzmi. - Tym bardziej, że przed-

łożyłem pismo od komornika o umorzeniu zajęcia mojego konta - uważa sołtys. Rzecz dotyczy umowy z firmą telekomunikacyjną sprzed 16 lat. Windykator usiłuje dochodzić roszczeń, które według Walasa są bezzasadne. Pismo wpłynęło do prokuratury 16 czerwca. - Przepisy stanowią, że zażalenie powinno być rozpatrzone w ciągu miesiąca. Przez 6 tygodni nic się nie działo. Jeżeli prokurator rejonowy sprawę umorzy wniosę zażalenie na jego postępowanie do prokuratury okręgowej - zapowiada sołtys Graczy. Burmistrz Mirosław Stankiewicz twierdzi, że nie miał żadnych sygnałów od policji czy z prokuratury, a informacje otrzymał od dziennikarzy. Dodaje jednak, że w tym przypadku nie został wyczerpany tryb skarg na komornika sądowego. $OLFMD .RMDW :DUDQND


11

/8'=,(

nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ? ă$0%,12:,&(

%,(/,&(

SiĂƒownia pod chmurkĂ‘

Cuda na porzÑdku dziennym

: ĄDPELQRZLFNLP SDUNX ]DPRQWRZDQR SU]\U]ÇG\ GR ÉZLF]HĆ

%UDW -HU]\ 0DUV]DÄ„NRZLF] QD WOH QRZHJR EXG\QNX

2G ODW VFKURQLVNR GOD EH]GRPQ\FK Z %LHOLFDFK QLHVLH SRPRF SRWU]HEXMÇF\P

W P

lenerowa siĹ‚ownia skĹ‚ada siÄ™ z piÄ™ciu róşnych urzÄ…dzeĹ„ do ksztaĹ‚towania wszystkich partii mięśni. MogÄ… na nich ćwiczyć osoby w kaĹźdym wieku, chcÄ…ce poprawić swojÄ… sylwetkÄ™ i tęşyznÄ™ fizycznÄ…. PrzyrzÄ…dy stanęły w miejscowym parku, w niedalekim sÄ…siedztwie placu zabaw. Zanim jednak dokonano ich montaĹźu 25-osobowa grupa mieszkaĹ„cĂłw - w czynie spoĹ‚ecznym - przygotowaĹ‚a teren, na ktĂłrym usta-

wiono później urzÄ…dzenia. Przez kilka dni wespół z czĹ‚onkami grupy Odnowy Wsi Ĺ ambinowice rĂłwnali oni podĹ‚oĹźe, mocowali kotwy i ukĹ‚adali kostkÄ™ brukowÄ…. Na koniec plac zostaĹ‚ dokĹ‚adnie uprzÄ…tniÄ™ty. Zakup przyrzÄ…dĂłw do ćwiczeĹ„ sfinansowano z funduszu soĹ‚eckiego i Ĺ›rodkĂłw programu Odnowy Wsi. Koszt powstania plenerowej siĹ‚owni wyniĂłsĹ‚ nieco ponad 20 tys. zĹ‚otych. PM

6.$5%,6=2:,&(

SkÑd pochodzimy : WXĄRZLFNLFK 6NDUELV]RZLFDFK SRZVWDMH L]ED WUDG\FML

M

ieszkańcy wsi zamieszkałej głównie przez ludność napływową z dawnych Kresów Wschodnich chcą w niej przypominać następnym pokoleniom skąd się wywodzą. Gmina przekazała na ten cel pomieszczenie po dawnym sklepie, w poblişu wyremontowanej w ubiegłym roku Koncertowej Stodoły i placu zabaw. Za środki z gminnego budşetu salka została osuszona, natomiast pozostałe prace są wykonywane w ramach projektu złoşonego przez Stowarzyszenie Na Rzecz Rozwoju Wsi Skarbiszowice do LGD Bory Niemodlińskie. Będzie to wymiana tynków i instalacji oraz kupno wyposaşenia. Całość ma się zamknąć sumą 50 tys.

zł. Wioska dysponuje zaledwie jedną piątą tej kwoty, wliczając nawet własną robociznę. - Jeşeli radni wyraşą zgodę to gmina poşyczy Stowarzyszeniu brakującą część pieniędzy - deklaruje wójt Wiesław Plewa. Izba tradycji powinna powstać do jesieni. Zostaną tu zamontowane specjalne gabloty na dokumenty i fotografie z Wołynia, które pomogą ocalić je od zapomnienia. Mają dawać świadectwo korzeni dziadków i pradziadków obecnych mieszkańców Skarbiszowic. W tym samym celu kilka lat wcześniej został we wsi odnowiony krzyş przesiedleńców wybudowany w pierwszych powojennych latach. /XF\

Bielicach obchodzono 25 lat działalności koła Towarzystwa Przyjaciół im. św. Brata Alberta prowadzącego schronisko dla bezdomnych. Dziękczynnej mszy św. przewodniczył biskup opolski Andrzej Czaja, który takşe poświęcił Dom dla Chorych i Niepełnosprawnych, wybudowany przed kilkoma miesiącami. Powstał on w budynku dawnej chlewni, bez finansowego wsparcia z pieniędzy publicznych. Spełnia wszelkie nowoczesne standardy i moşe przyjąć trzydziestu najcięşej chorych bezdomnych.

*Ä„RGQ\FK QDNDUPLÉ Towarzystwo Przyjaciół im. Brata Alberta rozpoczęło dziaĹ‚alność ponad 30 lat temu we WrocĹ‚awiu. Jednym z inicjatorĂłw jego powstania byĹ‚ zaĹ› brat Jerzy MarszaĹ‚kowicz. Na krĂłtko przed wybuchem stanu wojennego w 1981 roku w stolicy Dolnego ĹšlÄ…ska utworzono pierwsze w Polsce schronisko dla osĂłb bezdomnych. Siedem lat później, w dawnym

dworze ziemiaĹ„skim, a późniejszym klasztorze siĂłstr sĹ‚uĹźebniczek NajĹ›wiÄ™tszej Maryi Panny w Bielicach, zaczęło funkcjonować koĹ‚o Towarzystwa Przyjaciół im. Ĺ›w. Brata Alberta i przytuĹ‚ek. - W tamtych czasach nie byĹ‚o Ĺźadnej opieki spoĹ‚ecznej - wspomina brat Jerzy. - WĹ‚ĂłczÄ™dzy i Ĺźebracy chodzili od miasta do miasta w poszukiwaniu jakiejkolwiek pomocy, a tÄ… nieĹ‚atwo byĹ‚o znaleźć. Za pierwsze Ĺ‚óşka sĹ‚uĹźyĹ‚y wiÄ™zienne prycze. Leki otrzymywano natomiast w darach z zagranicy. Nieoceniona okazaĹ‚a siÄ™ pomoc darczyĹ„cĂłw, stowarzyszeĹ„, parafii, przedsiÄ™biorcĂłw. Dotacje rzÄ…dowe pokrywajÄ… bowiem zaledwie 4 proc. rocznych kosztĂłw utrzymania placĂłwki. PotrzebujÄ…cych wsparcia tymczasem nie brakuje. Aby uniknąć zawalenia stropu, ktĂłry mĂłgĹ‚by nie wytrzymać cięşaru przebywajÄ…cych w budynku osĂłb, wbudowano specjalne drewniane filary. Dodatkowo pozyskano teĹź kontenery mieszkalne, sĹ‚uşące niegdyĹ›

Q\FK SDUDPHWUÂľZ LQIRUPXMH +HQU\N :RGDXV] G\UHNWRU =*.L0 Z .RPSUDFKFLFDFK 3U]\ SRGSLĂ›FLX GR VLHFL PRÄžQD VNRU]\VWDÉ ] QDV]\FK XVÄ„XJ OXE SU\ZDWQ\FK á‡? UP .RV]W\ OHĞÇ SR VWURQLH ZÄ„DÄ?FL FLHOD QLHUXFKRPRÄ?FL 2GELRUX SU]\ĄÇF]HQLD PRJÇ MHGQDN GRNRQDÉ Z\ĄÇF]QLH SUDFRZQLF\ ૼNRPXQDONLૻ 2VWDWQLP HWDSHP EĂ›G]LH ]DÄ? SRGSLVDQLH VWRVRZQHM XPRZ\ PLĂ›G]\ NOLHQWHP D RSROVNÇ VS¾ĄNÇ :RGRFLÇJL L .DQDOL ]DFMD

ૼÄœZ $OEHUW F]XZD QDG QDPLૻ Na terenie przytuĹ‚ku znajdujÄ… siÄ™ miÄ™dzy innymi pralnia, kuchnia, ogrĂłdek, chlew. KaĹźdy z braci, bo tak mĂłwi siÄ™ tu o podopiecznych, odpowiedzialny jest za konkretne prace. Musi rĂłwnieĹź przestrzegać regulaminu. - NajwiÄ™kszy problem jest z alkoholem - przyznaje brat Jerzy. - SporÄ… grupÄ™ stanowiÄ… alkoholicy, wiÄ™c cięşko wyegzekwować ten zakaz. JesteĹ›my jednak nieugiÄ™ci, za pijaĹ„stwo wyrzucamy ze schroniska na miesiÄ…c lub dwa. 83-letni twĂłrca Towarzystwa Przyjaciół im. Ĺ›w. Brata Alberta traktowany jest jak zwykĹ‚y mieszkaniec. Ĺťyje we wspĂłlnocie z bezdomnymi, dzielÄ…c z nimi piÄ™cioosobowy pokĂłj. Lepszych warunkĂłw nie potrzebuje, bo zdaje sobie sprawÄ™, Ĺźe grono oczekujÄ…cych pomocy stale siÄ™ powiÄ™ksza. - Z roku na rok jest coraz gorzej - potwierdza kierownik schroniska Edwarda WaĹźny. - Ludzie nie majÄ… pracy, wyjeĹźdĹźajÄ… za granicÄ™ i pozostawiajÄ… staruszkĂłw na pastwÄ™ losu. To cud, iĹź udaje nam siÄ™ funkcjonować tyle lat. Chyba Ĺ›w. Albert nieustannie nad nami czuwa.

PM

PM

.2035$&+&,&(

Rozpoczyna siĂ“ przyĂƒĂ‘czanie 1LHEDZHP GR VLHFL NDQDOL]DF\MQHM EĂ›GÇ SU]\ĄÇF]DQH SRV]F]HJÂľOQH GRPRVWZD 3LHUZV]\ HWDS EXGRZ\ NDQD OL]DFML VDQLWDUQHM ]UHDOL]RZD QR Z ODWDFK 'UX JL ]DNRĆF]\ VLĂ› QDWRPLDVW Z W\P URNX 1D Z\NRQDQLH FDÄ„HM LQZHVW\FML VDPRU]ÇG Z\GDÄ„ Z VXPLH SRQDG PLOLRQÂľZ ]Ä„RW\FK 3RF]ÇWNLHP VLHUSQLD GR VLHFL EĂ›GÇ PRJOL VLĂ› SU]\ĄÇF]DÉ PLHV]NDĆF\ WU]HFK RVWDWQLFK PLHMVFRZRÄ?FL 2FKRG] 'R PHFND L :DZHOQD :DUXQNL SRGĄÇF]HQLD RSUDFXMH =DNÄ„DG *RVSRGDUNL .RPXQDOQHM L 0LHV]NDQLRZHM 1DOHÄž\ VLĂ› GR QDV ]JÄ„RVLÉ FHOHP X]\VNDQLD WHFKQLF]

poszkodowanym przez „wielką wodę�. Obecnie w schronisku przebywa około stu podopiecznych. Rekord padł zimą 1996 roku, gdy dach nad głową znalazło w nim trzystu bezdomnych. - Ludzie nocowali na schodach pod kocami - opowiada Jerzy Marszałkowicz. - Nikomu przecieş nie moşemy odmawiać pomocy. Przez ćwierć wieku skorzystało z niej 5820 osób. 81 byłych mieszkańców przytuliska spoczęło na cmentarzu wydzielonym z parafialnej nekropolii. Ciała niektórych zmarłych zabrały rodziny.


12 N@PISZ DO NOS

632ă(&=(ą67:2 redakcja@nowa-gazeta.pl

Jak nie wiesz, to nie pyszcz (te sĄowa kierujÛ do siebie)

W czerwcowym numerze gazety, strasznie wymÇdrzaĄem siÛ na temat tajemniczej budowli usytuowanej, za cmentarzem, w kierunku Nysy. Wracam ponownie do tej budowli, gdzie wydawaĄo mi siÛ, ľe wszystkie symbole religijne wymieszano tam bez sensu. Nie dawaĄo mi to spokoju. DzwoniĄem do mÇdrych ludzi w tej sprawie, a takľe grzebaĄem w Internecie. Na wĄaĝciwy tor skierowaĄ mnie wykĄadowca mojej córki z Uniwersytetu Opolskiego. Bahaizm - to sĄowo wyjaĝnia wiele, jeľeli nie wszystko. To pomieszanie symboli - krzyľ, oko proroka, gwiazda Dawida majÇ sens poniewaľ: „Nauki bahaickie podkreĝlajÇ zasadniczÇ duchowÇ jednoĝÉ najwaľniejszych ĝwiatowych religii. Dlatego moľna zaobserwowaÉ, ľe bahaizm ĄÇczy w sobie, miÛdzy innymi, elementy judaizmu, chrzeĝcijaĆstwa, islamu i babizmu. WedĄug wierzeĆ bahaickich historia religii stopniowo rozwijaĄa siÛ poprzez ciÇg boskich posĄaĆców, z których kaľdy zaĄoľyĄ religiÛ dostosowanÇ do danych czasów oraz zdolnoĝci rozumienia ludzi w tym okresie. Wĝród posĄaĆców byli: Kryszna, Abraham, Budda, Jezus, Mahomet i inni”. Tyle cytat. Nie jest moim zamiarem propagowanie nowej religii, pozwolÛ sobie jednak zauwaľyÉ, iľ jest to pierwszy „pomysĄ” poĄÇczenia wszystkich religii monoteistycznych w logiczny ciÇg, wychodzÇcy o krok dalej niľ ekumenia. Z mojej strony to wszystko na ten temat. Mam malutkÇ nadziejÛ na polemikÛ z Waszej strony. SÇ wakacje, a wiÛc trwa w najlepsze tzw. sezon ogórkowy, w którym nic powaľnego dziaÉ siÛ nie powinno. KanikuĄa to beztroska, wypoczynek, jakieĝ flirty i wyjazdy, wszechogarniajÇce lenistwo i bĄogi spokój. Myĝlmy kochani o wypoczynku. To, ľe ktoĝ gdzieĝ zestrzeliĄ samolot z dzieÉmi na pokĄadzie, po pijanemu czy przez pomyĄkÛ, nie powinno nas ruszaÉ. To, ľe caĄe wioski, szkoĄy czy szpitale sÇ mordowane w Afryce przez jakichĝ fanatyków - nie powinno nas ruszaÉ. To, ľe co rusz wybuchajÇ nowe wojny i trwajÇ latami te stare - nie powinno nas ruszaÉ. To, ľe z gĄodu dzieci umierajÇ tysiÇcami - nie powinno nas ruszaÉ. To, ľe za cenÛ tylko jednego czoĄgu, moľna zakupiÉ szczepionki i uratowaÉ w Sierra Leone setki tysiÛcy dzieci od gĄównych zabójców: gruļlicy i polio, to, ľe taka sama sytuacja jest w wielu krajach - nie powinno nas ruszaÉ. Nie powinno nas ruszaÉ i nie rusza. Dlaczego tak siÛ dziejÛ? JednÇ z przyczyn jest sposób przekazywania informacji przez media. NieszczÛĝcia przedstawiane sÇ jak elementy gier komputerowych. Wybuchy, latajÇce szczÇtki, umierajÇce dzieci, a tuľ po tym czerwone dywany, moda, nowe samochody i pyskówki polityków. Co tu jest waľne? Otóľ o tym zĄym mamy szybko zapomnieÉ, pobudza siÛ w nas chÛÉ przejĝcia siÛ po takim dywanie, chÛÉ kupienia takiego super wozu czy chÛÉ bycia politykiem. Przecieľ nie jestem gorszy, ba czÛsto lepszy, tylko brak mi „pleców”. Znieczulica zaczyna siÛ zawsze blisko, bliziutko. A to nie podwieziemy sÇsiadki - staruszki do lekarza, ostatecznie jest pogotowie. A to jakiemuĝ zapĄakanemu dziecku pod sklepem nie kupimy cukierka, chociaľ w tej chwili byĄby to dla niego najdroľszy skarb. Niech gówniarz nazbiera puszek, sprzeda i bÛdzie miaĄ. A to nie oddamy krwi, choÉ moľemy (bez uszczerbku dla zdrowia). Komuĝ z pewnoĝciÇ moľe pomóc. Ale co mnie obchodzi ktoĝ. Jest miejsce, w którym powinienem czÛsto sĄyszeÉ jak pomagaÉ innym, kim naprawdÛ powinien byÉ czĄowiek, ile znaczyÉ moľe bliskoĝÉ drugiego, co to jest rodzina ta podstawowa komórka spoĄeczna, ale teľ rodzina jako naród, jako wspólnota wyznaniowa, jako my wszyscy. To powinienem sĄyszeÉ w koĝciele. A jak czÛsto to sĄyszÛ? ByÉ moľe upaĄy zmiÛkczyĄy mi mózg, byÉ moľe wszystko co powyľej jest bez sensu, ale korzystajÇc z wyrozumiaĄoĝci mojej Naczelnej, piszÛ o tym pod wpĄywem tragedii jakÇ mi pokazano, mam na myĝli zestrzelone nad UkrainÇ dzieci, które leciaĄy na wakacje i potopione u nas dzieci które nie miaĄy za co wyjechaÉ na wakacje. Z pozdrowieniami Misz-Ka

nowa gazeta

15 /,3,(&଍ ૡ

'2%5$

Gmina dokÃada 2ĝURGHN Z\SRF]\QNRZ\ Z 'REUHM SU]\QRVL VWUDW\

Z

a to służy wszystkim mieszkańcom. Nie zawsze względy ekonomiczne są najważniejsze - odpiera zarzuty wójt Strzeleczek. Gmina rocznie dokłada do niego 50 tysięcy złotych. Teren, wraz ze stawem i domkami kempingowymi, położony w otulinie pałacowego parku, został przejęty 24 lata temu od PTTK. - Przejęliśmy wszystko za zaległy podatek - wyjaśnia Bronisław Kurpiela i deklaruje, że póki jest wójtem ośrodka nie sprzeda. Pomimo niechęci niektórych radnych, co roku podnosi jego standard wydatkując na ten cel 70 tys.

zł z gminnego budżetu. Metodą małych kroków dwa kompleksy kempingów są już w dobrym stanie. Ośrodek rekreacyjny ma status boiska. Jest miejsce na festyny i do grillowania. Służy do wędkowania i uprawiania sportów wodnych. Niestety, z powodu brudnej wody w Białce zasilającej staw nie ma możliwości kąpieli. Atrakcyjność ośrodka w Dobrej wrośnie, gdy stanie wielka wiata na festyny. W tej chwili przedsięwzięcie jest na etapie uzgadniania warunków z konserwatorem zabytków.

ă$0%,12:,&(

SzukajÑ chÓtnych

*PLQD ăDPELQRZLFH Z]LÛĄD XG]LDĄ Z SLORWDľRZ\P SURJUDPLH

E

/XF\

'Æ%52:$

Pierwsi w kraju uropejski Fundusz Rozwoju Wsi Polskiej we współpracy z Powiatowym Urzędem Pracy w Nysie rozpoczął realizację programu, którego celem jest aktywizacja świetlic wiejskich. W ramach projektu osoby bezrobotne podniosą swoje kwalifikacje i jako lokalni liderzy oraz animatorzy podejmą się ożywienia działalności świetlic wiejskich w swoich miejscowościach poprzez zachęcenie lokalnej społeczności do wspólnych działań. W pierwszym etapie uczestniczyło 13 osób z powiatu nyskiego, w tym aż pięć z gminy Łambinowice. Wzięły one udział w

Jednak prawie 100 miejsc w domkach przez większą część roku nie ma obłożenia, szczególnie poza sezonem letnim. - To gminna baza noclegowa. Podczas pobytu w Polsce mieszkają tu nasi goście z partnerskich gmin - sportowcy czy inne delegacje. Nie musimy płacić za hotele - twierdzi wójt. Kurpiela dodaje, że sytuacja nieco się poprawiła dzięki restauracji „Parkowa”, której klienci korzystają z noclegów w czasie wesel, zaś w lipcu, podczas malarskiego pleneru, jedną trzecią miejsc zajmują artyści.

miesięcznym szkoleniu z zakresu między innymi: animacji, komunikacji i planowania projektów. Nabyta wiedza pozwoli im prowadzić różne działania integrujące mieszkańców np. warsztaty rękodzielnicze, teatralne, kulinarne lub rekreacyjne. Koordynatorem i realizatorem programu na terenie gminy Łambinowice był Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji. Biorące w nim udział panie zostały zatrudnione do końca roku w świetlicach wiejskich w Wierzbiu, Drogoszowie, Jasienicy Dolnej, Lasocicach i Mańkowicach.

=QDMGļ QDV Z ,QWHUQHFLH

twitter.com/Nowa_Gazeta facebook.com/nowagazeta

PM

6]µVWD HG\FMD ૼ=DPF]\VNDૻ ]EOLľD VLÛ ZLHONLPL NURNDPL

O

rganizatorzy VI Dąbrowskich Spotkań z Poezją Śpiewaną Zamczysko poszukują wolontariuszy do pomocy przy obsłudze festiwalu. Chętne osoby proszone są o osobiste zgłaszanie się do Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Dąbrowie lub kontakt mailowy na adres: gokir@gminadabrowa.pl Przypomnijmy, że tegoroczna edycja imprezy odbędzie się w dniach 5-6 września. Na scenie wystąpią m.in. lider Elektrycznych Gitar Kuba Sienkiewicz, Grupa Bohema oraz Tadeusz Woźniak. Patronat nad festiwalem objęła „Nowa Gazeta”. PM


nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ?

13

-(67 635$:$ 1,(02'/,1

24 metry niezgody :Ä„DÄ?FLFLHOH RVWDWQLFK SRVHVML SRÄ„RÄžRQ\FK SU]\ %RKDWHUÂľZ 3RZVWDĆ ÄœOÇVNLFK RG ODW ZMHÄžGÄžDOL GR VLHELH RERN QLHPRGOLĆVNLHM V\QDJRJL

Z

tej samej drogi i mostka korzystali rĂłwnieĹź rolnicy. Wszystko siÄ™ zmieniĹ‚o za sprawÄ… nowego wĹ‚aĹ›ciciela budynku, ktĂłry pragnie ogrodzić swojÄ… nieruchomość zgodnie z obrysem na mapie. JeĹźeli tak siÄ™ stanie, przynajmniej cztery rodziny bÄ™dÄ… miaĹ‚y utrudniony dojazd do domu, poniewaĹź przepust Ĺ‚Ä…czÄ…cy ich prywatnÄ… drogÄ™ z krajĂłwkÄ… nr 46 znajdzie siÄ™ za pĹ‚otem. - Na spotkaniu u burmistrza pan ĹšwiÄ…tek deklarowaĹ‚ wprawdzie, Ĺźe wstrzyma siÄ™ ze stawianiem ogrodzenia dopĂłki mostek nie zostanie przeniesiony o kilka czy kilkanaĹ›cie metrĂłw, ale wczeĹ›niej teĹź obiecywaĹ‚, a później zaczÄ…Ĺ‚ murowanie sĹ‚upa - mĂłwi Stefan Szymoniak. Jego szwagier przyznaje, Ĺźe temat jest cięşki, bo Marcin ĹšwiÄ…tek ma prawo grodzić swojÄ… wĹ‚asność. - Tylko, Ĺźe to utrudni Ĺźycie caĹ‚ej naszej rodzinie. Nawet, jeĹźeli uda siÄ™ zaĹ‚atwić nowy zjazd na krajĂłwkÄ™, to i tak pewien odcinek bÄ™dzie wÄ…skim gardĹ‚em, przez ktĂłry nie przejedzie Ĺ›mieciarka czy straĹź poĹźarna - tĹ‚umaczy Tadeusz MrĂłz. Przez caĹ‚y powojenny czas synagoga czy teĹź dom przedpogrzebowy (zdania sÄ… podzielone) nie staĹ‚a za ogrodzeniem. Mur z cegĹ‚y okalaĹ‚ jedynie przylegĹ‚y do niej Ĺźydowski cmentarz. I nigdy nie byĹ‚o problemu. Na przestrzeni kilkudziesiÄ™ciu lat zjazdy z drogi krajowej przesuwano o parÄ™ metrĂłw, ale zawsze daĹ‚o siÄ™ bez problemu podjechać pod posesje SzymoniakĂłw, SzpiechĂłw czy Korzeniowskich. Teren, ktĂłry okazaĹ‚ siÄ™ koĹ›ciÄ… niezgody ma powierzchniÄ™ 24 metrĂłw kwadratowych. Kilka rodzin chciaĹ‚o wspĂłlnie odkupić sporne metry, ale Marcin ĹšwiÄ…tek nie jest

zainteresowany ofertą. - Uradziliśmy składkę i zaproponowałem 2 tys. zł za metr kw. Następnie chcieliśmy drogę przekazać gminie, ale pan Marcin publicznie oświadczył, şe nie odsprzeda tego skrawka nawet za milion - twierdzi Szymaniak. Na spotkaniu w gabinecie burmistrza zawarto porozumienie. Aktualny właściciel cmentarza i synagogi obiecał nie grodzić swojej działki dopóki gmina nie dostanie zgody GDDKiA na zmianę lokalizacji zjazdu z drogi krajowej nr 46. Burmistrz Mirosław Stankiewicz przewiduje trudności w tej kwestii, poniewaş równoległa do krajówki asfaltowa alejka pełni rolę chodnika i nie ma parametrów drogi. - Trzeba by ją poszerzyć, a to juş jest inwestycja - mówi Stankiewicz. Poza tym, zgodnie z planem

zagospodarowania przestrzennego dojazd do ostatnich budynków przy Bohaterów Powstań Śląskich został wyznaczony od ulicy Nowej. Aktualnie zamiast drogi jest tam szczere pole. Zdaniem Tadeusza Mroza, budowa ulicy w tamtym miejscu to mrzonki. Marcin Świątek uwaşa, şe argumenty są bez sensu, poniewaş po wybudowaniu nowego zjazdu z głównej drogi nie będzie şadnych utrudnień, a on równieş będzie z niego korzystał. - Ludzie przyzwyczaili się, şe od 40 lat jeşdşą po grobach. Chcę zagrodzić teren, który od XIX wieku był cmentarzem şydowskim i mam do tego prawo. Gdyby działka nie była cmentarna oddałbym ją za darmo - przytacza swoje racje Świątek i dodaje, şe dodatkowo na nowowybudowanym słupku umieści tablicę pamiątkową. $OLFMD .RMDW :DUDQND

Twoja krew ratuje Ă˜ycie :DNDF\MQD $NFMD 3RERUX .UZL Z 1LHPRGOLQLH .WR 5HJLRQDOQH &HQWUXP .UZLRGDZVWZD L .UZLROHF]QLFWZD Z 2SROX SU]\ ZVS¾ĄSUDF\ 3DUDá‹ž DOQHJR =HVSRÄ„X &DULWDV 'LHFH]ML 2SROVNLHM *G]LH bQD SODFX SU]\ .RÄ?FLHOH :QLHERZ]LĂ›FLD 1DMÄ?ZLĂ›WV]HM 0DULL 3DQQ\ Z 1LHPRGOLQLH .LHG\ GQLD VLHUSQLD U VRERWD Z JRG] 2''$- .5(: 32'=,(/ 6,Ăš Ä˝<&,(0 3RGVWDZRZH LQIRUPDFMH GOD GDZF\ ŕŹ€ PRÄžH ]RVWDÉ ]GURZD RVRED ZbZLHNX ODW ŕŹ€ QLH]EĂ›GQ\ MHVW GRNXPHQW ]H ]GMĂ›FLHP VWZLHUG]DMÇF\ WRÄžVD PRÄ?É ZUD] ] QXPHUHP 3(6(/ bRUD] DGUHVHP ]DPLHV]NDQLD ]DPHOGRZDQLD ŕŹ€ ZDJD SRZ\ÄžHM NJ 3U]HG RGGDQLHP NUZL ŕŹ€ QDOHÄž\ ]MHÄ?É OHNNRVWUDZQ\ SRVLÄ„HN RUD] ]DGEDÉ R RGSRZLHG QLH QDZRGQLHQLH RUJDQL]PX ŕŹ€ QLH ZROQR VSRÄž\ZDÉ DONRKROX DQL LQQ\FK VXEVWDQFML ]PLHQLD MÇF\FK QDVWUÂľM ŕŹ€ QDOHÄž\ RJUDQLF]\É SDOHQLH SDSLHURVÂľZ 2UJDQL]DWRU]\


14

+,6725,$ /2.$/1$

Autostrada Ömierci &RG]LHQQLH ZLHOX PLHV]NDĆF¾Z QLH W\ONR JPLQ\ 1LHPRGOLQ DOH FDĄHM 2SROV]F]\]Q\ MHğG]L DXWRVWUDGÇ $ 3RNRQXMÇF WÛ WUDVÛ QLNW QLH ]DVWDQDZLD VLÛ MDND MHVW MHM KLVWRULD

M

ało kto wie, şe budowa tej drogi kosztowała şycie wielu niewinnych ludzi, wobec których 70 lat temu naziści w obozach pracy przymusowej Organizacji Schmelt zastosowali program „wyniszczania przez pracę� (Vernichtung durch Arbeit). Niektórzy z więźniów (z obozu w Prądach i Rzędziwojowicach) miejsce wiecznego spoczynku znaleźli na cmentarzu şydowskim w Niemodlinie. Organizacja Schmelt powstała w wyniku współpracy nazistowskiej polityki i bogatych, prywat-

5(./$0$

kim z terenów Zagłębia Dąbrowskiego, głównie z takich miast jak: Będzin, Sosnowiec, Czeladź. Jednakşe w Magnuszowiczkach juş w 1941 roku osadzano Polaków, a ŝydów powoli zaczęto wywozić. W grudniu 1941r. wśród 329 więźniów tego obozu przebywało tylko 14 osób narodowości şydowskiej.

C

nowa gazeta

15 /,3,(&ŕŹ? ૡ

ztery obozy zlokalizowane przy niemodlińskim odcinku autostrady A4 utworzono w 1940 r. O ile zachowały się relacje, dokumenty, wspomnienia więźniów przetrzymywanych w Rzędziwojowicach, Magnuszowiczkach i Prądach, to na temat obozu w Sarnach Wielkich poza pewnymi ogólnikami nie dysponujemy şadnymi konkretami, które dokładniej pozwoliłyby odtworzyć organizację i funkcjonowanie tamtejszego miejsca wyzysku. Jedyną pewną wiadomością na dzień dzisiejszy jest fakt, iş został on zamknięty wiosną 1942 r., kiedy zapadła decyzja o wstrzymaniu budowy autostrady. Wówczas to więźniów będących jeszcze w stanie pracować

przewieziono do obozów pracy połoşonych przy zakładach przemysłowych, a skrajnie wyczerpanych, bezuşytecznych jako siła robocza wysłano do obozów zagłady. Niestety, nie jest teş znana dokładna lokalizacja obozu. Oczywiście tak jak pozostałe usytuowany był przy budowanej drodze, ale nie zachował się şaden ślad świadczący o jego istnieniu. Prawdopodobnie warunki pracy i şycia więźniów były takie same, a przynajmniej w wielu kwestiach analogiczne z tymi, jakie panowały w innych obozach pracy przymusowej podlegających Organizacji Schmelt, tzn. robotnicy pracowali w katorşniczych warunkach po 12 godzin dziennie (w niedziele i święta po 8), nie mieli zapewnionej podstawowej opieki medycznej, a czas poza pracą wypełniały apele i selekcja więźniów. Chorych, wycieńczonych i niezdolnych do dalszej pracy odsyłano do gett w Będzinie i Sosnowcu, a na ich miejsce sprowadzano kolejną grupę. 0DULD 0LV]WDO

$OEUHFKW 6FKPHOW

nych przedsiębiorców. Więźniowie przetrzymywani w obozach wykorzystywani byli głównie do cięşkich prac przy budowie odcinka autostrady Berlin-Wrocław-Gliwice. W październiku 1940 r. do tej katorgi zmuszano juş około 8 tysięcy ŝydów. Z taniej siły roboczej, jaką byli niewolnicy Schmelta korzystały takşe niemieckie zakłady przemysłowe, np. w sąsiedztwie obozu w Magnuszowiczkach znajdowało się biuro firmowe przedsiębiorstwa Julius Schallhorn-Glogau-Tiefbauunternehmung.

N

a terenie Górnego Śląska w czasie dwóch pierwszych lat II wojny światowej znajdowało się 17 obozów pracy przymusowej dla ludności şydowskiej podlegających tej organizacji. 14 z nich zlokalizowanych było na Opolszczyźnie. Obozy w Rzędziwojowicach, Magnuszowiczkach, Prądach i Sarnach Wielkich wybudowano przy niemodlińskim odcinku autostrady A4. Wszystkie powstały w 1940 r. (pierwszy transport więźniów dotarł do Rzędziwojowic 28 października tegoş roku). Siłę roboczą stanowili ŝydzi przywoşeni przede wszyst-

RG QD]ZLVND NWÂľUHJR Z]LÛĄD QD]ZĂ› RUJDQL]DFMD E\Ä„ ZHWHUDQHP , ZRMQ\ Ä?ZLDWRZHM 0LDÄ„ FLHPQÇ NDUQDFMĂ› L ZL]XDOQLH QLH SU]\SR PLQDÄ„ DU\MF]\ND -HGQDNÄžH DQL MHJR ZDUXQNL á‹ž ]\F]QH DQL EUDN IRUPDOQHJR Z\NV]WDÄ„FHQLD QLH VWDQÛĄ\ QD GURG]H GR V]\ENLHJR DZDQVX Z QD]LVWRZVNLHM SDUWLL 16'$3 GR NWÂľUHM ZVWÇSLÄ„ Z U L UR]SRF]ÇĄ NDULHUĂ› SROLW\F]QÇ 1DMSLHUZ ]RVWDÄ„ ORNDOQ\P SRVÄ„HP GR SDUODPHQWX SUXVNLHJR L GHSXWRZDQ\P SRWHP F]Ä„RQNLHP 5H LFKVWDJX : REMÇĄ IXQNFMĂ› V]HID SROLFML UHMHQFML NDWRZLFNLHM D Z U ZVWÇSLÄ„ GR 66 V]\ENR ]\VNXMÇF VWRSLHĆ REHUIžKUHUD E\Ä„ WR QDMZ\ÄžV]\ VWRSLHĆ Z 66 ZÄ?UÂľG Rá‹ž FHUÂľZ V]WDERZ\FK 6FKPHOW ]\VNDÄ„ X]QDQLH Z RF]DFK +HLQULFKD +LPPOHUD NWÂľU\ PLDQRZDÄ„ JR Z SDÄźG]LHUQLNX U ૼVSHFMDOQ\P SU]HGVWDZL FLHOHP 5HLFKVIžKUHUD 66 GR Z\NRU]\VWDQLD ]DJUDQLF]QHM VLÄ„\ URERF]HM QD *ÂľUQ\P ÄœOÇVNXૻ 1D WR VWDQRZLVNR E\Ä„ LGHDOQ\P NDQG\GDWHP 2G ODW SU]HE\ZDÄ„ QD W\FK ]LHPLDFK ]QDÄ„ V\WX DFMĂ› SROLW\F]QÇ L QDVWURMH VSRÄ„HF]QH PLHV]NDĆFÂľZ FR ]QDF]QLH XÄ„DWZLDÄ„R PX UHDOL]DFMĂ› SRZLHU]RQHJR ]DGDQLD 'R U SHÄ„QLÄ„ IXQNFMĂ› SUH]\GHQWD UHMHQFML RSROVNLHM :DUWR SRGNUHÄ?OLÉ UÂľZQLHÄž IDNW LÄž SU]RGNRZLH $OEUHFKWD 6FKPHOWD QDMSUDZGRSRGREQLHM MXÄž Z SRÄ„RZLH ;9,,, Z RVLHGOLOL VLĂ› QD WHUHQLH 5]Ă›G]LZRMRZLF


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

TRADYCJE

15

PIĄTKOWICE

Żywa lekcja historii W Piątkowicach po raz czternastu żniwowano metodami tradycyjnymi

D

rugiego takiego turnieju nie ma, jak kraj długi i szeroki. Nikt wcześniej nie wpadł bowiem na pomysł, żeby z prac polowych uczynić widowiskowe konkurencje. W czasach nowoczesnego rolnictwa takie przedsięwzięcie wydawało się z góry skazane na niepowodzenie, tymczasem „Złota Kosa” cieszy się niesłabnącą popularnością. W tym roku impreza odbyła się po raz czternasty. Jej pomysłodawcą był Marian Krawczyk i członkowie grupy Odnowy Wsi Piątkowice. - Koncepcja narodziła się na jednym ze szkoleń - relacjonuje pan Marian. - Chcieliśmy zorganizować coś, co rozsławiłoby naszą miejsco-

wość na całą Polskę Wybór padł na turniej żniwowania, żeby przy okazji pokazać jak ciężko żyło się na wsi. Na początku konkurs miał zasięg lokalny. Niektórzy nawet się z niego wyśmiewali. Z czasem zapracował jednak na swoją markę. Do walki o „Złotą Kosę” stanęło dziesięć drużyn, w tym goście z Ukrainy i Śląska. Rywalizowały one czterech konkurencjach - żęciu sierpem, koszeniu kosą, młóceniu cepem oraz klepaniu kos. Uczestnicy odziani byli w siermięgi, zaś żniwiarki w kolorowe spódnice i zapaski. Były też zaprzęgi konne, swojskie jadło i przyśpiewki. Każdy z elementów gwarantował bowiem dodatkowe punkty u jurorów.

OGŁOSZENIE PŁATNE

OGŁOSZENIE Komitet 50-lecia Szkoły Podstawowej w Łambinowicach, przy ul. Obozowej 13 informuje, że w wyniku przeprowadzonej podczas uroczystości 50-lecia Publicznej Szkoły Podstawowej w Łambinowicach w dniach 21-22.06.2014 r. zbiórki publicznej zebrano kwotę 3877,22 zł. Koszty organizacji zbiórki wyniosły 82 zł. Na cel zbiórki, tj. poprawę bazy rekreacyjno-sportowej przy Szkole Podstawowej zostanie przeznaczona kwota 3795,22zł. Dziękujemy za udział w zbiórce.

- Oceniają oni też czas i jakość wykonania konkurencji, czystość oraz technikę - informuje Grzegorz Fornalik, jeden z organizatorów. - Suma punktów pozwoli wyłonić zwycięzcę. Po pierwsze miejsce sięgnęli ponownie reprezentanci gospodarzy. Wyprzedzili oni drużyny z Niwnicy i Jasienicy koło Bielska. - Nie było jakichś specjalnych przygotowań - zapewnia Kazimiera Hołodniak. - Mamy bardzo sprytny zespół i nieraz posługiwaliśmy się takimi narzędziami przy normalnych żniwach. Miejscowi triumfowali także w konkurencji żęcia sierpem. Koszenie kosą wygrała Niwnica, młócenie cepem - Wierzbie, a klepanie kosy Jasienica koło Bielska. Za prezencję nagrodzono zaś Niwnicę. Ostatnim punktem imprezy była biesiada żniwna. mj


16

35202&-$

nowa gazeta

15 /,3,(&ŕŹ? ૡ

7(.67 63216252:$1<

BÄ…dĹş jak Kleopatra

Suknia zdobi kobietÓ

1D]ZD á‹ž UP\ QDVXZD VNRMDU]HQLD ] OXNVXVHP L Z\MÇWNRZRÄ?FLÇ :Ä„DÄ?FLFLHOND 6WXGLD 0RG\ ૼ.OHRSDWUDૻ PLHV]F]ÇFHJR VLĂ› QD 5\QNX Z 1LHPRGOLQLH QLH ]JDG]D VLĂ› ] SRZLHG]HQLHP ÄžH QLH VXNQLD ]GREL F]Ä„RZLHND 2GSRZLHGQLÇ VW\OL]DFMÇ ] NDÄžGHM SDQL PRÄžQD ]URELÉ NRELHWĂ› QLHWX]LQNRZÇ 8NU\É PDQNDPHQW\ D Z\GRE\É WR FR ZDUWH SRGNUHÄ?OHQLD , P\ WR SRWUDá‹ž P\ ] SU]HNRQDQLHP WZLHUG]L 6\OZLD :LG]

Z

a przeciętną cenę moşna tu kupić nieprzeciętną odzieş. Sklep oferuje szeroki asortyment damskiej garderoby, porządnie uszytej i wykonanej z testowanych, dobrych gatunkowo tkanin. Wszystko od polskich producentów, których właścicielka starannie wybiera podczas targów mody. W stałej sprzedaşy są - zgodne z najnowszymi trendami - sukienki, bluzki, spodnie i spódnice, płaszcze oraz kostiumy. Zarówno przeznaczone na co dzień, jak i wizytowe czy koktajlowe, odpowiednie na większą okazję. Do tego dodatki: torebki, bişuteria, pończochy i bielizna korygująca.

- W tym sezonie modne są gipiury, koronki i bogate zdobienia. Z kolorów - beşe, kremy i łamane biele oraz srebro i złoto - poleca pani Sylwia i dodaje, şe puszyste panie równieş mogą się u niej gustownie ubrać. Specjalny krój zapewni im nie tylko komfort, ale równieş ładny wygląd.

W sprzedaşy widnieje kilkaset sztuk odzieşy, a oferta skierowana jest do kaşdej z pań, niezaleşnie od wieku. Są linie przeznaczone nie tylko dla młodszych (rozmiary 34-42), ale takşe dla kobiet dojrzałych. Krótkie serie, lecz w pełnej damskiej rozmiarówce - od 36 do 54. 3URIHVMRQDOQD REVĄXJD W „Kleopatrze� dopieszczają kaşdą klientkę. Przeszkolony personel doradzi niezdecydowanym odpowiedni fason i kolor. Nikt się nie irytuje, jeśli trzeba podać kilka modeli, by utrafić w ten właściwy. - Dla kaşdej pani znajdę u siebie odpowiednią su-

kienkę, chociaş czasem moşe to potrwać nawet godzinę - mówi właścicielka niemodlińskiego Studia Mody. Jej zdaniem profesjonalna obsługa to połowa sukcesu. Sylwia Widz wyznaje zasadę, şe zadowolona z zakupu klientka jest reklamą firmy i poleca ją znajomym. - Nie chodzi o to, by kolokwialnie mówiąc, upchnąć

towar, lecz by kobieta poczuła się dowartościowana i wyjątkowa jak Kleopatra. Taki stan ducha potrafi zmienić sposób patrzenia na şycie. Doceniają to nie tylko mieszkanki Niemodlina, ale takşe Opola i Nysy, przyjeşdşające tu na zakupy z całymi rodzinami. W czasie kiedy płeć piękna okupuje przymierzalnię, panowie, słuşący zazwyczaj głosem doradczym, mają do dyspozycji wygodne kanapy i telewizor ze sportowymi kanałami. Zaś towarzyszące maluchy mogą liczyć na ksiąşeczki z bajkami, telewizyjne programy dla dzieci i słodycze. Zajęte sobą, pozwalają mamom na spokojny wybór kreacji. 3RNDĞ VH[ DSSHDO Panie odwiedzające Studio Mody Kleopatra mogą poczuć się jak modelki. Wziąć udział w profesjonalnej sesji zdjęciowej i znaleźć się w wydawanych przez tę firmę katalogach. To autorski pomysł właścicielki Kleopatry. - Moda i stylizacja to mój konik - śmieje się pani Sylwia. Do zdjęć pozują zwyczajne kobiety w przedziale wiekowym od 20 lat do 60+. Wydobycie z nich sex appealu to zadanie i pole do popisu dla personelu sklepu. - Nie ma kobiet nieatrakcyjnych, są tylko źle ubrane. Wystarczy dobrać odpowiedni styl, by, niezaleşnie od wieku, z Kopciuszka zmieniły się w królewnę czy królową Kleopatrę. Przed sesją profesjonalną pomoc w doborze ubioru oferuje Studio Mody współpracujące z salonem fryzjerskim L’OREAL EXPERT-CAFE, który dobiera twarzowe strzyşenie i kolor

włosów „modelki� oraz salonem „Afrodyta�, odpowiedzialnym za profesjonalny make up. Ci sami specjaliści podpowiadają paniom jak samodzielnie zrobić fryzurę i makijaş odpowiedni do ich typu urody. - Osoby, które zdecydowały się na taką metamorfozę, potem z trudem rozpoznają się

na fotografii, co utwierdza mnie w przekonaniu, şe warto takie rzeczy robić - mówi właścicielka Kleopatry. .RQNXUV\ L SURPRFMH Ceny są niewygórowane, lecz jeśli ktoś ma ograniczone środki, moşe liczyć na konkursy i promocje. Wówczas znajdzie coś na kaşdą kieszeń, a pełnowartościowy towar kupi za połowę ceny lub taniej. Obnişki na większość asortymentu stosowane są w trakcie sezonu. - Ciągle mamy nowy towar, więc juş w lipcu większość letnich rzeczy sprzedajemy od 30 do 70 procent taniej. Oprócz tego kilka razy w roku, zamieszczamy w prasie kupony rabatowe - wyjaśnia właścicielka sklepu. Warto się spieszyć, bo promocyjne ceny obowiązują do momentu wyczerpania zapasów. Za moment na wieszakach pojawi się jesienna kolekcja. Pani Sylwia uchyla rąbka tajemnicy i mówi, şe wśród wierzchnich okryć nadal będą modne płaszcze ze skórzanymi wstawkami, ale w zupełnie nietypowych miejscach. Nie wyszły z mody puchówki, lecz w nadchodzącym sezonie pikowane będą zupełnie inaczej, a królują sukienki z dzianiny i tłoczonych materiałów pozwalające zakamuflować niedoskonałości figury. •

Studio Mody Kleopatra Niemodlin, Rynek 37 tel. 660 888 885 Zapraszamy na nasz profil na Facebooku, gdzie zamieszczane są nowości dostępne w sklepie oraz do udziału w konkursach organizowanych przez nasz sklep.


nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ?

Nie tylko dla kucharek 1D SRF]ÇWNX VLHUSQLD XNDÄžH VLĂ› NROHMQD ]DZLHUDMÇFD SU]HSLVÂľZ NVLÇĞND NXFKDUVND NV SURI $QGU]HMD +DQLFKD SW ૼ6PDNL SROVNLH L RSROVNLHૻ

S

maki polskie i opolskie. Skarby dziedzictwa kulinarnego� to dalszy ciąg (drugi tom) ksiąşki kucharskiej pt. „Opolszczyzna w wielu smakach�, wydanej w grudniu 2012 r. przez Urząd Marszałkowski Województwa Opolskiego, która okazała się być bestsellerem i błyskawicznie się rozeszła. Poniewaş był to projekt sfinansowany ze środków unijnych ksiąşka ta pozostała w wyłącznej dyspozycji swego wydawcy, czyli Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, jako materiał promocyjny regionu. Aby wyjść naprzeciw szerokiemu zainteresowaniu wywołanemu tą publikacją, jej redaktor zdecydował się przygotować i wydać własnym sumptem następny poradnik kucharski, złoşony z porównywalnej liczby receptur, zebranych od praktyków gotowania nie tylko juş z Opolszczyzny, ale i z innych regionów naszego kraju, a takşe od Polaków rozproszonych po świecie, którzy przesłali mu przepisy na swoje ulubione potrawy, aby pomieścić je w tej nowej ksiąşce. Z zebranych w ten sposób kilku tysięcy receptur wybrano ponad 2500 najlepszych, starannie wyselekcjonowanych przez kilka zaproszonych do projektu osób znawców i praktyków sztuki kuli-

narnej. Przeglądając i wybierając przepisy, zwracano szczególną uwagę na to, czy zostały one w praktyce domowej wypróbowane oraz czy zostały tak starannie i dokładnie napisane, jak chodzi

o gramaturę składników i sposób przyrządzenia potraw metodą „krok po kroku�, şeby nawet laik w kuchennym rzemiośle nie popsuł sprawy, stosując się do nich.

W

efekcie tej şmudnej pracy redakcyjnej powstało prawdziwe kompendium wiedzy kulinarnej, stanowiące praktyczną, podręczną „ściągawkę� dla

1,(02'/,1

Najlepsi z najlepszych 0HGDOH &KUREUHJR SU]\]QDQH

Z

godnie z tradycją niemodliński Zespół Szkół poşegnał absolwentów gimnazjum galą, podczas której poznano tegorocznych nominowanych i zwycięzców Medali Chrobrego w poszczególnych kategoriach. Program artystyczny przygotowali uczniowie klas drugich gimnazjum pod opieką wychowawczyń: Katarzyny Drabik, Małgorzaty Bartoszewskiej i Marii Dawidziak. Koleşeńskiego wsparcia udzielił wicedyrektor Jacek Jasiński oraz zespół wokalny z klasy I b gimnazjum. Artyści „rzucili widownię na kolana�, jednym słowem drşyjcie zdobywcy nagród na festiwalach Eurowizji, Top Trendy, Sopocie i Opolu.

17

/8'=,(

pasjonatĂłw tej sztuki, liczÄ…ce ponad 2500 przepisĂłw, ktĂłre pogrupowano w 30 rozdziaĹ‚ach, takich jak: przekÄ…ski, zupy i kremy, potrawy z mÄ…ki, ziemniakĂłw, kaszy i ryĹźu, potrawy z cielÄ™ciny, z drobiu, z dziczyzny, z jagniÄ™ciny, koĹşlÄ™cia i krĂłlika, z wieprzowiny, z woĹ‚owiny, pasztety i klopsy, majonezy i sosy, potrawy półmiÄ™sne, potrawy rybne, z warzyw gotowanych i zapiekanych, potrawy z warzyw - saĹ‚atki, surĂłwki, potrawy z grzybĂłw, z jajek, tarty i pizze, ciasta, desery, ciastka oraz inne sĹ‚odkoĹ›ci, wypieki droĹźdĹźowe i pieczywo niedroĹźdĹźowe, nalewki i inne napoje alkoholowe, potrawy wigilijno-boĹźonarodzeniowe, potrawy na ĹšwiÄ™ta Wielkanocne, domowy wyrĂłb wÄ™dlin, domowe przetwory, domowe lekarstwa, a takĹźe - opracowane przez lekarza specjalistÄ™ - potrawy dla diabetykĂłw oraz porady i wskazania dietetyczne dla osĂłb z niedokrwistoĹ›ciÄ… i niedoĹźywieniem (po cięşkich chorobach), z refluksem ĹźoĹ‚Ä…dkowo-przeĹ‚ykowym, z chorobami drĂłg şóĹ‚ciowych lub wÄ…troby i z chorobami jelita grubego. ZnalazĹ‚y siÄ™ tu receptury na potrawy proste, wyszukane i wykwintne, receptury tradycyjne, bazujÄ…ce na zdrowej, ekologicznej ĹźywnoĹ›ci, jak i przepisy nowsze, z uĹźyciem skĹ‚adnikĂłw

przetworzonych, ktĂłre stanowiÄ… obecny repertuar kulinarny naszych domĂłw.

P

rezentowana w ksiÄ…Ĺźce pt. „Smaki polskie i opolskieâ€? kolekcja przepisĂłw kuchni polskiej i opolskiej, tradycyjnej i współczesnej, choć stanowi ona zaledwie wierzchoĹ‚ek gĂłry lodowej, do czego moĹźna by przyrĂłwnać ogrom bogactwa kulinarnego w opolskim regionie i innych regionach naszego kraju, jest ewidentnym dowodem na to, Ĺźe obecnie w wiÄ™kszoĹ›ci domĂłw w Polsce - w wyniku oddziaĹ‚ywania mass mediĂłw, a takĹźe kontaktom miÄ™dzyludzkim - rodzinnym, sÄ…siedzkim, towarzyskim, itd. - nie ma juĹź tylko jednej, regionalnie czystej i jednorodnej tradycji kulinarnej (mimo, iĹź w róşnych miejscach dostrzega siÄ™ starania o kultywowanie tradycyjnej kuchni regionalnej), ale powstaje coĹ› nowego, bÄ™dÄ…cego wynikiem ubogacenia dotychczasowej kuchni przez dodanie elementĂłw pochodzÄ…cych z innych tradycji kulinarnych, tym bardziej, Ĺźe wielu z nas przemieszcza siÄ™ czÄ™sto po Ĺ›wiecie (w poszukiwaniu pracy lub turystycznie), gdzie styka siÄ™ z innymi nacjami i czerpie z ich dziedzictwa kulinarnego. Elementy tych róşnych tradycji

kulinarnych sÄ… juĹź dzisiaj ze sobÄ… w wiÄ™kszoĹ›ci domĂłw tak gĹ‚Ä™boko przemieszane i zespolone, Ĺźe tworzÄ… nowÄ…, niezwykle ciekawÄ… jakość sztuki kulinarnej. Zebrane w kolekcji przepisy nie sÄ… w wielu przypadkach oryginalnymi recepturami odautorskimi, gdyĹź wiele z nich pochodzi bez wÄ…tpienia z róşnych przewodnikĂłw kulinarnych. PoniewaĹź jednak zostaĹ‚y one wyprĂłbowane w praktyce domowej i przekazane przez konkretne osoby, dlatego osoby te figurujÄ… pod przepisami nie jako ich autorzy, lecz jako osoby, ktĂłre je polecajÄ…, gdyĹź sÄ… one godne uwagi i zastosowania. Wydana pod auspicjami PaĹ„stwowego Instytutu Naukowego - Instytutu ĹšlÄ…skiego w Opolu, ksiÄ…Ĺźka kucharska pt. „Smaki polskie i opolskieâ€?, zawierajÄ…ca ponad 2500 przepisĂłw na przysmaki kuchni domowej, wyprĂłbowanych i polecanych przez konkretnych mieszkaĹ„cĂłw Opolszczyzny oraz innych regionĂłw, moĹźe być interesujÄ…cÄ… wizytĂłwkÄ… kulinarnÄ… tak ĹšlÄ…ska Opolskiego, jak i naszego kraju, poniewaĹź eksponuje prawdziwe skarby naszego dziedzictwa kulinarnego. KsiÄ…Ĺźka moĹźe być znakomitym prezentem na róşne okazje. ŕ¨Œ

'RFKÂľG ]H VSU]HGDÄž\ NVLÇĞNL ૼ6PDNL SROVNLH L RSROVNLHૻ DXWRU SU]H]QDF]\Ä„ Z FDÄ„RÄ?FL QD UHPRQW PXUX RSRURZHJR ZRN¾Ą NR Ä?FLRÄ„D Z 3UÂľV]NRZLH .VLÇĞND EĂ›G]LH GRVWĂ›SQD QD SOHEDQLL Z 3UÂľV]NRZLH RG QLHG]LHOL VLHUSQLD EU D WDNÄžH Z QDVWĂ›SQH QLHG]LHOH L GQL SRZV]HGQLH EH]SRÄ?UHGQLR SR NDÄžGHM PV]\ Ä?Z EH] ÄžDGQ\FK RJUDQLF]HĆ LORÄ?FLRZ\FK 1DWRPLDVW RVRE\ VSR]D RNROLF 3UÂľV]NRZD PRJÇ ]DPDZLDÉ NVLÇĞNĂ› DOH W\ONR SLVHPQLH NRQLHF]QLH ] SRGDQLHP VZRMHJR DGUHVX L WHOHIRQX NRQWDNWRZHJR SU]HV\Ä„DMÇF ]DPÂľ ZLHQLH EÇGÄź OLVWHP SRF]WRZ\P EÇGÄź GURJÇ H PDLORZÇ QD SRQLÄžV]\ DGUHV DXWRUD NV $QGU]HM +DQLFK SO $ =DZDG]NLHJR 3UÂľV]NÂľZ ZRM RSROVNLH WHO NRP b b H PDLO DKDQLFK#R SO &HQD MHGQHJR HJ]HPSODU]D ૱ ]Ä„ LVWQLHMH PRÄžOLZRÄ?É ]DNXSX ZLĂ›NV]HM OLF]E\ HJ]HPSODU]\ WDNÄžH QD IDNWXUĂ› L SU]HVÄ„DQLD NVLÇĞNL OXE ZLĂ›NV]HM OLF]E\ NVLÇĞHN NXULHUHP ]D SREUDQLHP

Medale Chrobrego 2014 HUMANISTA ................................. Julia KwieciĹ„ska POLIGLOTA ................................... Adam Kaczkowski ARTYSTA ........................................ PrzemysĹ‚aw Wajman ĹšCISĹ OWIEC ................................. Paulina Ĺťmuda SPORTOWIEC ............................... Paulina Ĺťmuda POMOCNA DĹ OĹƒ.......................... Tatiana DiĹ‚aj ZAWSZE OBECNY ....................... Anna DÄ™biĹ„ska POZYTYWNIE ZAKRĘCONY ... MichaĹ‚ Radziszewski POZYTYWNE ZASKOCZENIE ROKU 2014 ........ MaĹ‚gorzata Belska Paulina Ĺťmuda, do kolekcji medali sportowych dorzuciĹ‚a na koniec roku szkolnego nie tylko Medal Chrobrego, ale rĂłwnieĹź nagrodÄ™ starosty opolskiego dla najlepszego absolwenta gimnazjum ZS w Niemodlinie. Paulina (Ĺ›rednia ocen 5,98) to nie tylko utytuĹ‚owana sportsmenka, ale rĂłwnieĹź wzorowa uczennica i laureatka wielu konkursĂłw. (OÄžELHWD :RÄźQLDN


18

IMPREZA

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

RADOSZOWICE

SRR u..., czyli XXIII zlot Bąków Pierwszy zapis w kronice pochodzi z 1996 roku, ale coroczne Spotkania Rodzinno-Rekreacyjne (u) Bąków mają o pięć lat dłuższą tradycję

D

rzewo genealogiczne potomków Katarzyny i Pawła zajmuje cały zwój papieru. Kiedy w 1991 roku, z inicjatywy Wojciecha Stachowiaka, zaczęli organizować „SRR u...” żyło dziewięcioro rodzeństwa. W skład Rady Starszych wchodzili: Wanda, Janina, Zofia, Jan, Julia, Bronisław, Józef, Maksymilian (Stanisław) i Marian. Część z nich urodziła się jeszcze na Kresach, młodsi w powojennej Polsce. Dzisiaj Julia, Bronek i Staszek już nie żyją. Jednak dzieci, wnuki i prawnuki wszystkich - choć porozrzucane po Polsce i świecie - spotykają się nadal. K ronika rodu przez stała się opasłym tomem pełnym zdjęć, wycinków prasowych i przeróżnych informacji o wszystkich członkach rodu.

Raz w roku, pod koniec lipca spotykają się ubrani w „barwy klubowe” od początku przypisane każdemu ze starszyzny. Ostatnimi laty doroczny „zlot Bąków” odbywa się w Magnuszowicach na boisku sportowym. - Poprzednio zjeżdżaliśmy do Góry, albo do Żelaznej. Teraz najlepsze warunki logistyczne są u nas - wyjaśnia Janina, po mężu Bąk. Z tego tytułu do pani sołtys Radoszowic „przylgnął” bigos. Wyżywienie kilkudziesięciu, a czasami ponad stu osób to nie lada wyzwanie. Ciasta i mięsa przywozi się gotowe, a obieranie ziemniaków wprowadzono do konkursu jako jedną z dyscyplin sportowych. Inne konkurencje to: siatkówka, tenis stołowy, strzały na małe bramki, rzut podkową i piłeczką palanto-

Pamiątkowa fotografia z 2013 r.

wą – wszystko zgodnie z regulaminem ustalonym przez Radę Sta rszych, czyli najstarsze pokolenie. Zawody rozgrywa się drużynowo, występując w dziewięciu „klubowych”

Siatkówka to koronna dyscyplina klanu Bąków

REKLAMA

barwach, od lat przypisanych do poszczególnych gałęzi rodu. Trwające cały weekend coroczne „Spotkania Rodzinno Rekreacyjne u...” klanu Bąków odbywają się w duchu sportowym. Zamiast przy stole siedzą przy ognisku, albo walczą na boisku. Pomimo tego, że starszyzna rodu do najmłodszych już nie należy, walki we wszystkich konkurencjach toczą się zażarte. Gałąź rodu, która w danym roku wygrywa rozgrywki zostaje organizatorem następnego spotkania, a w nagrodę otrzymuje puchar przechodni. Zwycięstwo trzy razy z rzędu uprawnia do zatrzymania pucharu na stałe. - Wtedy musimy składać się na nowy - śmieje się najstarsza z rodzeństwa Wanda Toczko. Bąkowie każdego roku przyjeżdżają na SRRu w

Najmłodsze, czwarte pokolenie

Starszych zmógł upał

innych konfiguracjach. Czasy takie, że część młodszych pracuje za granicą i nie każdy dostaje urlop. Chociaż Marian (team czarnych) upiera się, że to lenistwo powoduje absencję, głównie młodego pokolenia. Może nie do końca ma rację, bo w ostatni lipcowy weekend młodzi licznie dotarli do Radoszowic nie tylko z Polski, ale także z Niemiec i Anglii. Klan Bąków nie co roku robi zbiorową fotografię. - Były lata gdy do zdjęcia ustawiało się ze 120 osób, ale dzisiejszy wynik też nie

jest najgorszy - uważa żona Jana Bąka. Upał panujący podczas tegorocznego SRRu zmęczył głównie najstarszych. Jednak pomimo wysokiej temperatury odbyły się nie tylko żelazne konkurencje, ale również tańce. Drugi rok z rzędu I miejsce zdobyła drużyna Zofii (po mężu Stachowiak) w białych koszulkach. Czerwoni, czyli linia Jana Bąka z Radoszowic osiągnęła wynik zaledwie o 2 punkty gorszy i uplasowała się na drugiej pozycji. Alicja Kojat-Waranka


19

SPORT

nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Europa inwestująca w obszary wiejskie.

Projekt miesiąca 5

Plac w Wierzbiu

O tożsamości Dziedzictwo kulturowe wsi jest świadectwem tego, jak żyły kolejne pokolenia, jak budowały świątynie, domy i obejścia gospodarskie, jak wytyczały drogi, uprawiały ziemię.

Z

Wnioskodawca: Lokalizacja:

Gmina Łambinowice Wierzbie, gm. Łambinowice 2010 r. 246 845,00 zł

Termin realizacji: Wnioskowana kwota wsparcia: Ostateczna kwota refundacji środków UE: 133 245,00 zł Wartość całego projektu (wg wniosku): 400 434,74 zł Dofinansowanie w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju Partnerstwa Borów Niemodlińskich, Przedsięwzięcie 4- Przestrzeń kultur. Opis projektu: Plac strażacki w Wierzbiu, gm. Łambinowice zlokalizowany jest w najstarszej części wsi Wierzbie. Sąsiaduje bezpośrednio z terenem kościoła, kaplicy, cmentarza oraz stawu strażackiego i remizy OSP w Wierzbiu. Przed realizacją projektu teren zarośnięty był żywopłotem i zdziczałymi drzewami owocowymi. Dodatkowo w samym środku placu funkcjonowała stacja transformatorowa, która dominowała w tej części wsi. W ramach projektu dokonano przesunięcia transformatora a powstała przestrzeń została zagospodarowana na cele społeczne. Dokonano nowych nasadzeń. Na placu zostały wyeksponowane kamienne słupy oraz kamień młyński jako pamiątki po nieistniejącym już XIX wiecznym folwarku we wsi a ponadto wybudowano niewielki drewniany pomost przy stawie, sąsiadującym z placem. Zagospodarowania terenu dokonała firma Budmar z Opola, która wygrała przetarg kwotą 208 600,00 zł Równocześnie z budową placu odbywała się budowa ulicy Strażackiej w Wierzbiu za kwotę 133 710,46 zł.

wyczaje, obrzędy, wszelkie przejawy twórczości, jak i wytwory rzemiosła oraz przedmioty codziennego użytku, a także sposoby gospodarowania i nabyte umiejętności, są elementami dziedzictwa. Dziedzictwo to także krajobraz, a więc przyroda przekształcona poprzez obecność i działalność człowieka: szachownice pól, układ wsi, przebieg dróg, poszczególne zabudowania i całe panoramy. Wszystkie te elementy składają się na historię miejsc i ludzi, którzy w tych miejscach żyją. Ale nie wszystko, co pozostawili nam przodkowie, traktujemy jako dziedzictwo. Istotne jest to, którym jego elementom wspólnota przypisze znaczenie i wartości. Te elementy stają się wówczas cennym dobrem, zasługującym na pielęgnowanie i ochronę. Budowla, jej kształt, kolor i sposób pokrycia dachu, drzewa posadzone przez przodków, aleje przydrożne, produkt regionalny,

legenda, piosenka, taniec – nabierają wartości dzięki znaczeniu symbolicznemu lub historycznemu, czy dzięki walorom estetycznym. Czasem to znaczenie jest dla ogółu oczywiste, ale bywa, że trzeba sięgnąć do pamięci najstarszych mieszkańców lub do zachowanych dokumentów. Naszym wspólnym obowiązkiem jest ochrona tych dóbr po to, by służyły nam i następnym pokoleniom. Spadek po naszych przodkach jest ważny, bo decyduje o naszej tożsamości, naszych korzeniach, o swojskości miejsca, z którego się wywodzimy. Jednocześnie może się przyczynić do rozwoju naszej okolicy – podnosi jej atrakcyjność turystyczną, pozwala tworzyć nowe miejsca pracy i źródła dochodów dla mieszkańców. Dostarcza doznań estetycznych i emocjonalnych, podnosi jakość życia, zachęca do przyjazdu. „Rzecz o dziedzictwie na wsi” Fundacja Wspomagania Wsi


20 II

FOTORELACJA SPORT NAGRODZENI

Partnerstwo Borów Niemodlińskich

Koszulki z derkaczem

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

Były sobie dęby,

...i miały po kilkaset lat, a że było ich 8, to łącznie mogły mieć ponad 2 tysiące lat! ALE ZACZNIJMY OD POCZĄTKU, CZYLI OD ICH KOŃCA. akiś czas temu wybrałem się na weekend do Mamy. Kiedy przyjechałem do domu, uderzyła mnie wyrwa w znanym mi od zawsze krajobrazie, rozgrodzony płot wokół naszego obejścia i widok ogromnych pni leżących w skraju drogi na końcu wsi. Tam, gdzie zaczynają się łąki i pola, a jeszcze niedawno, od kilkuset lat rosły 2 potężne, rozłożyste dęby i 3 miododajne lipy – echa dawnej alei. Drzewa spełniały kryteria ochrony pomnikowej. Mimo to skończyły, jak wiele innych w ciągu ostatnich lat. To jednak nie było wszystko. 3 stare jawory czekały na ścięcie…

J Partnerstwo Borów Niemodlińskich wyprodukowało koszulki oraz bawełniane torby promujące realizowany projekt ochrony wilgotnych łąk „Derkacz”- po 200 sztuk. Koszulki w rozmiarze L oraz torby zawierają logotyp przedstawiający derkacza oraz kszyka i modraszka, które są przedmiotem projektu. Oba produkty będzie można pozyskać m.in. na obchodach 90-lecia Lasów Państwowych, które odbędą się w ostatnią niedzielę sierpnia 2014 roku w Lipnie. Organizatorem obchodów jest Nadleśnictwo Tułowice. Niemodlin, 18 lipca 2014 r.

Szansa na granty FIO Opolskie Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych, LGD Dolina Stobrawy we wspólpracy z Partnerstwem Borów Niemodlińskich zapraszają na spotkanie w sprawie mikrodotacji, o którą może ubiegać się stowarzyszenie lub grupa nieformalna z terenu województwa opolskiego. Grant w wysokości 5.000,00 zł. O grant mogą się ubiegać młode organizacje pozarządowe (działające maksymalnie do 1,5 roku) lub grupy nieformalne (nie mniej niż trzy osoby posiadające pełną zdolność do czynności prawnych, zamieszkujące na terenie województwa opolskiego). Przewidywany termin naboru wniosków do 20.08.2014 r. Partnerstwo Borów Niemodlińskich organizuje dwa spotkania dla zainteresowanych tematyką: - 29.07.2014 r.- Prószków, Ośrodek Kultury, godzina 17:00 - 31.07.2014 r.- Łambinowice, Urząd Gminy, godzina 17:00 Zgłoszenia należy dokonywać wysyłając maila: niemodlinskie@op.pl lub tel. 77 4606 351. Mikrograntu finansowane są w ramach programu FIO. Prószków, Łambinowice, lipiec 2014 r.

Trwa kontrola Do 25 lipca 2014 roku trwa kontrola biura Partnerstwa Borów Niemodlińskich prowadzona przez Najwyższą Izbę Kontroli, Delegatura w Opolu. Kontrola dotyczy oceny przygotowania LGD do realizacji i wdrażania Leadera. Ma charakter ogólnopolski. W naszym województwie objętych nią są dwie LGD: nasza oraz Kraina Świętej Anny. Wyniki kontroli zostaną opublikowane w formie wystąpienia. Dla LGD jest to szansa na usprawnienie mechanizmów działania i przygotowanie się do nowego okresu programowania w okresie 2014-2020. Niemodlin, lipiec 2014 r.

DRZEWO JEST JAK (MAŁA) PLANETA. Olbrzymy powalono pod koniec kwietnia, a więc niezgodnie z prawem, którego działanie w tym przypadku było szczególnie zasadne. Mowa o wiekowych, dziuplastych drzewach, które w owym czasie były już zasiedlone przez ptaki. W poprzednim sezonie tylko te 5 rosnących w naszym sąsiedztwie było domem dla 12 par ptaków różnych chronionych gatunków. Nie będę się rozpisywać o tych, które się tam odżywiały, ani o milionach owadów, ani o setkach kilogramów żołędzi, ani o tlenie, który produkowały... Drzewa ścięto, gdy właśnie budziły się do życia - na początku okresu wegetacyjnego i w czasie, gdy pierwsze ptaki przystępowały do lęgów. MOGŁOBY UCIERPIEĆ DROGIE OGRODZENIE, ALBO RĘCE. Heniek - nasz sąsiad, lokalny biznesmen i pewnie najbogatszy człowiek we wsi, postawił nowy dom, ładnie go pomalował i otoczył ozdobnym, kutym płotem na ceglanym cokole. Dom postawił na swojej posesji, po przeciwnej stro-

nie drogi, przy której rosły wiekowe drzewa. Gdy dom już stał i parkan również, doszedł do wniosku, że stare drzewa mogą stanowić zagrożenie dla jego majątku. Gdyby któreś z nich się przewróciło lub nawet gdyby odłamał się od nich jakiś konar, to mogłoby ucierpieć drogie ogrodzenie. Budynki w gruncie rzeczy nie były narażone. Właściciel, korzystając ze swoich praw, zwrócił się zatem do miejscowego urzędu gminy prosząc o usunięcie potencjalnie zagrażających drzew. Urząd rozpatrzył pozytywnie jego wniosek i zezwolił na ścięcie 5 kilkusetletnich, pomnikowych drzew. Podanie Heńka i decyzja gminy zachęciły innych mieszkańców do podobnych działań. Do urzędu wpłynął drugi wniosek. Tym razem trzeba było naprawdę sporej wyobraźni, aby uwierzyć, że drzewa rosnące (znowuż) po drugiej stronie drogi mogłyby zagrozić budynkowi lub nawet ogrodzeniu. A jednak: wyobraźnia dopisała! Wyrok zapadł i stare jawory miały paść za dębami i lipami. W tym przypadku byłem dobrze poinformowany, więc mogę dodać, że najbardziej irytowały liście, które wiatr jesienią zanosił na bardzo skądinąd zadbane i wypieszczone obejście oraz cierpienie właścicieli wywoływane „odciskami na palcach od ciągłego zagrabiania liści”. SPECJALNA KOMISJA SPECJALNA. Chcąc dowiedzieć się jak doszło do takiego „prawnie umocowanego” wandalizmu i, przede wszystkim, uratować wciąż jeszcze żywe jawory, zadzwoniłem do urzędu gminy. Okazało się, że za sprawy ochrony środowiska w gminie odpowiedzialna jest Mariola – mieszkanka naszej małej wsi i na dodatek moja krewna. Gdy porozmawialiśmy o pogodzie i dowiedzieliśmy się co u nas słychać, zapytałem o ścieżkę decyzyjną w sprawach ochrony przyrody, w szczególności zaś doty-

czących żywych pomników przyrody oraz cięć drzew i zakrzewień. Dowiedziałem się, że tego typu sprawy opiniuje osoba odpowiedzialna za ochronę środowiska, zaś ostateczną decyzję podejmuje jej przełożony – najczęściej naczelnik urzędu. Klimat rozmowy zdążył już mocno zgęstnieć. Zapytałem dlaczego gmina zezwoliła na wyrąb pomnikowych dębów i lip zamiast otoczyć je ochroną i może nawet zrobić z nich lokalną atrakcję. Po chwili ciszy usłyszałem: „Wiedziałam, że to się tak łatwo nie skończy i będą problemy! Chodziłam i mierzyłam te drzewa kilka razy. Nie chciałam brać tej odpowiedzialności na siebie. Powołałam specjalną komisję – był naczelnik, leśniczy, przedstawiciele rady sołeckiej, Heniek. Wszyscy widzieli te drzewa… ”. Ciągnąłem dalej: „Dlaczego nie uświadomiłaś tych ludzi? Przecież to twoja rola. W najgorszym wypadku wystarczyło je przyciąć…” W Marioli narastało zdenerwowanie - „Bo ty nie wiesz jak to jest z ludźmi. Jak poszłam do Marcinkowskich, żeby zabezpieczyli gnojowicę, która płynie drogą i ludzie się skarżą do gminy, to wyzwali mnie od różnych. Powiedzieli, że zrobiłam się wielka pani, bo w gminie pracuję, ale jak tak dalej pójdzie, to za długo tam nie posiedzę, a oni to załatwią!... Wiesz, po wszystkich się tego spodziewałam, ale nie po tobie!…” Kolejne telefony i próby wyjaśnienia sytuacji, a przede wszystkim nawiązania współpracy i powstrzymania decyzji o usunięciu kolejnych drzew nie przyniosły żadnego rezultatu.

GWAŁTU! RETY! Zdesperowana Mariola interweniowała u drugiego wnioskodawcy – tego od jaworów. Było to posunięcie strategiczne. Ów wnioskodawca również jest moim krewnym i to bardzo bliskim. Tym razem to do mnie dzwoniono i nie były to miłe telefony. Usłyszałem o sobie rzeczy, które zwykle

Olbrzymy powalono pod koniec kwietnia, a więc niezgodnie z prawem, którego działanie w tym przypadku było szczególnie zasadne. Mowa o wiekowych, dziuplastych drzewach, które w owym czasie były już zasiedlone przez ptaki. W poprzednim sezonie tylko te 5 rosnących w naszym sąsiedztwie było domem dla 12 par ptaków różnych chronionych gatunków. Nie będę się rozpisywać o tych, które się tam odżywiały, ani o milionach owadów, ani o setkach kilogramów żołędzi, ani o tlenie, który produkowały... Drzewa ścięto, gdy właśnie budziły się do życia - na początku okresu wegetacyjnego i w czasie, gdy pierwsze ptaki przystępowały do lęgów.


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

FOTORELACJA SPORT

lipy i jawory…

uważa się za (bardzo) obraźliwe. Znowu padło dramatyczne „po wszystkich się tego spodziewałem, ale nie po tobie!” I znowu moje zapewnienia, że nie chodzi ani o stanowisko(?!) Marioli, ani o szczęście Wnioskodawcy, ale o kilkusetletnie drzewa, którym należy się szacunek i ochrona, zdały się na nic. W gruncie rzeczy nie udało mi się ich nawet zwerbalizować. Decyzja była na takim poziomie zaawansowania, że nie można było jej powstrzymać. Tym bardziej, że Mariola wyjechała - na szkolenie do województwa. Jawory padły. SAMI SWOI. Okazało się, że w radzie sołeckiej, która zgodziła się na ścięcie drzew zasiadał mój (…drugi) brat. Zapytałem go więc, jak to się stało, ze pozwolili zrąbać 8 kilkusetletnich drzew? Ten, trochę zmieszany, mówi mi, że on coś przeczuwał, że to mogłyby być nawet pomniki, ale „nikt nam nic nie mówił, a my się na tym nie znamy, to skąd mogliśmy wiedzieć?! Chłop poprosił, to dlaczego mieliśmy się nie zgodzić?”. Krewni obrazili się na mnie, sąsiedzi przestali odzywać się do Mamy, a

Mama zarzuciła mi, że „dla starych, głupich drzew kłócę się z własną rodziną i sieję zgorszenie we wsi!” „Mamuś, właśnie o to chodzi, że stare, ale… na pewno nie głupie.” STARE, MĄDRE I ZDROWE DRZEWA. Wnioskodawcy uzasadniając swoje podania sięgnęli po najbardziej „oczywisty” argument twierdząc, że drzewa były stare i w każdej chwili mogły zostać powalone przez wiatr. Urzędnicy uznali ich argumenty za zasadne. Tymczasem powalone pnie nie wykazywały żadnych oznak choroby, czy słabości. Poza kilkoma martwymi konarami oraz jedną z lip, która rzeczywiście próchniała wewnątrz, drzewa były zupełnie zdrowe i w świetnej kondycji. Moje spostrzeżenia potwierdził leśniczy. Zapewniał, że przekazał informacje o dobrym stanie zdrowia urzędnikom i zachęcał ich do pozostawienia drzew, które powinny były być chronione jako pomniki przyrody. Ubolewał, że jego uwagi nie zostały uwzględnione. Jakby na pocieszenie (usprawiedliwienie?) opowiedział mi o całej alei wiekowych dębów, które osobistym staraniem uratował przed

drwalami w gminie. Przy okazji dowiedziałem się również, że wewnętrzne próchnienie i tworzenie się czegoś na kształt rury jest charakterystyczne dla lip i paradoksalnie wzmacnia ich odporność na podmuchy wiatru i złamania. Sam pamiętam, że jako dzieci, razem z Heńkiem, bawiliśmy się w takich ogromnych, głębokich na kilka metrów dziuplach w wielkich starych lipach. Mój ojciec z nieistniejących już lip zbierał kwiaty na herbatę. Z lipowym miodem, z pasieki drugiego sąsiada, pachniała i smakowała wspaniale. CZY U WAS TEŻ SĄ TAKIE DRZEWA?... Dlaczego w trosce o mienie nieświadomych obywateli urzędnicy nie zatroszczyli się o ich (nasze) środowisko? Pomijając złamanie prawa, najgorsze jest to, że te drzewa nie musiały być ścięte. Ostatecznie mogły zostać częściowo przycięte i wciąż dzielić się swoim bogactwem – mimo, że okaleczone. Dlaczego tak się nie stało? Bezmyślność, brak wiedzy, brak kompetencji, czy strach – może wszystko razem? Zaczęło się od planu przestrzennego lub inspektora budowlane-

go, który pozwolił wybudować dom w krytycznej odległości od pomnikowych drzew. Przecież one były tam pierwsze. Wystarczyło przesunąć budynek dosłownie o kilka metrów – zapewniam, że miejsca na posesji jest bardzo dużo. Nawet jeżeli w grę wchodziły tzw. relacje społeczne, to tym razem cena za nie była zbyt wysoka i po prostu niekonieczna. Początkowo, nikt też nie poprosił o nasadzenie nowych drzew w ramach zadośćuczynienia (o ile w ogóle można użyć tutaj takiego słowa), chociaż prawo daje takie możliwości. Po wielu miesiącach, może roku, pojawiły się trzy sadzonki… sosny. Doprawdy trudno o gorszy wybór. Martwe pnie leżały bardzo długo tam, gdzie kiedyś stały okazałe drzewa. Mariola chyba się do mnie nie odzywa. Ostatnie, co mi powiedziała, to: „Teraz jak spojrzę na jakieś drzewo, to już zawsze będę pamiętać, co to może oznaczyć…” I może to jedyne pocieszenie w całej tej historii. Ale mi ciągle żal – dębów, lip, jaworów… A jak jest u nas...? Jacek Kryczewski przedruk za zgodą www.jestemnaptak.pl

Partnerstwo Borów Niemodlińskich

21

III

Wiadomości z łąk

Ostatni miesiąc prac badawczych przyrodników w ramach projektu „Derkacz” przyniósł kolejne ciekawe obserwacje. Przykładowo na łąkach w okolicach Korfantowa i Rączki poza stwierdzonym kosaćcem syberyjskim, przyrodnicy potwierdzili stanowisko goździka pysznego oraz mieczyka dachówkowatego. Są to prawdopodobnie jedyne stanowiska tych roślin w województwie opolskim. 8 lipca 2014 r. w biurze Partnerstwa odbyło się spotkanie z przyrodnikami, poświęcone wyborowi 4 łąk do ochrony czynnej, czyli do karczowania i koszenia. W toku dyskusji dokonano wyboru dwóch łąk, które na pewno będą poddane pracom. Są to łąki koło Korfantowa oraz Wierzbia (gm. Łambinowice). Dwie pozostałe łąki zostaną wybrane spośród następujących: Dzicze bagno koło Loży (gm. Niemodlin), łąki Szydłowa (gm. Tułowice), łąki Grodźca (gm. Niemodlin) i łąki pomiędzy Strzeleczkami a Dobrą. Podsumowując dotychczasowe obserwacje należy zauważyć, że w sezonie wiosennym na wszystkich 16 łąkach objętych obserwacjami stwierdzono aż 80 samców derkacza. Najwięcej na łąkach koło Ligoty Prószkowskiej (+ Nowa Kuźnia i Obora)- 24 derkacze, Ligoty Tułowickiej- 12 derkaczy oraz Przechoda- 18 derkaczy. Kszyki (bekasy) zostały stwierdzone w okolicach: Nowej Kuźni, Szydłowa, Ligoty Tułowickiej, Tułowic, Sowina i na Suchym Ługu koło Rzymkowic. Ze względu na stosunkowo suche przedwiośnie czajki zanotowano zaledwie na jednej łące koło Ligoty Prószkowskiej. Niemodlin, 8 lipca 2014 r.

O czym następna książka? W ramach wydania publikacji „Historia Borów Niemodlińskich” PBN przeprowadzało krótką ankietę. Wydano łącznie 923 egzemplarze książki czyli ponad 90% całego nakładu. Do biura PBN wpłynęło 81 ankiet zwrotnych, najwięcej z gminy Komprachcice, Tułowice i Prószków. Niemal 85 % ankietowanych odpowiedziało, że lektura książki spowodowała, że Bory Niemodlińskie stały się im bliższe. Spośród wszystkich wskazań na temat tego o czym powinna być następna publikacja PBN zdecydowanie najczęściej pojawiał się temat „ludzi lasu” tj. ciekawych postaci, osobowości związanych z Borami Niemodlińskimi (15 wskazań). W sumie ankietowani wskazali aż 19 tematów następnej książki, podając poza ”ludźmi lasu” jeszcze m.in. legendy Borów Niemodlińskich (6 wskazań) i przewodnik po całych Borach Niemodlińskich (3 wskazania). Serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy odpowiedzieli na ankiety. Niemodlin, czerwiec/lipiec 2014 r.


22

SPORT

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

Łatwiejsze zbiórki publiczne 17 lipca 2014 r. weszła w życie ustawa o zasadach prowadzenia zbiórek publicznych znosząca zapisy poprzedniej ustawy regulującej kwestie zbiórek z roku 1933!

N

a mocy nowej ustawy zbiórki elektroniczne np. przelewy na konto nie wymagają ani pozwolenia na zbiórkę, ani zgłoszenia. Nowa ustawa dotyczy takich zbiórek, gdzie darczyńca pozostaje anonimowy - zbiórek w gotówce i zbiórek darów. Jednak i w tym przypadku nie jest wymagane uzyskanie pozwolenia w postaci decyzji administracyjnej na przeprowadzenie zbiórki tak jak dotychczas, a jedynie zgłoszenia zbiórki na portalu ZBIÓRKI.GOV.PL. Portal opracowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji jest miejscem, gdzie organizator zbiórki musi dokonać jej zgłoszenia, zamieścić sprawozdanie zawierające dane o tym ile środków udało się zebrać oraz jak je rozdysponowano. Informacje zbierane na portalu ZBIÓRKI.

GOV.PL przeznaczone są dla wszystkich obywateli – każdy ma bezpośredni dostęp do informacji o tym, kto i na co zbiera oraz jak rozdysponował środki, co umożliwia społeczną kontrolę przeprowadzanych zbiórek. Publikacja na portalu następuje w ciągu maksymalnie 3 dni roboczych od zgłoszenia elektronicznego. Od 18 lipca 2014 r. nie obowiązuje już opłata skarbowa dla organizatorów zbiórek (82 PLN od zbiórki) oraz nie ma obowiązku publikacji sprawozdań w prasie. Upoważnionymi do przeprowadzenia zbiórki pozostają nadal organizacje, fundacje, stowarzyszenia oraz komitet społeczny założony przez co najmniej trzy osoby. Cel zbiórki musi być ze „sfery zadań publicznych” – bo mówimy o zbiórce publicznej. d.p.

7 zasad LGD Partnerstwo Borów Niemodlińskich 1. Żeby obszar LGD zaczął “hulać” potrzeba dużo ciężkiej pracy, ale warto ją podjąć żeby najpierw lepiej poznawać siebie nawzajem, swoje umiejętności, wiedzę i miejsce, w którym mieszkamy. 2. Zwykle potrzeba całego jednego okresu (6-7 lat) aby nauczyć się LEADERa, potem przychodzą „tłuste lata”. Partnerstwa można się nauczyć, ale wymaga to cierpliwości i otwartości. 3. Politycy nie powinni zajmować się projektami. Powinni rozmawiać o korzyściach, jakie projekty mogą przynieść dla regionu i udzielać wsparcia. 4. Wspieramy aktywność, współpracę, udzielamy wskazówek, ale nikogo nie wyręczamy. Aby aktywność utrzymać na dłuższy czas – inicjatywa i działanie muszą podchodzić od nas samych, mieszkańców. 5. Nie mierzymy sukcesu LEADERa tylko w pieniądzach, ale tym na ile przyczynił się do zwiększenia poczucia lokalnej tożsamości. 6. To ciekawe projekty z ludźmi, a nie pieniądze, są duszą LEADERa. 7. W wielu przypadkach problemem nie jest brak pieniędzy. Dobre pomysły najczęściej rodzą się z mądrych dyskusji i wzajemnych inspiracji.

Humor z Walnego Krzyżówka Zebrania... borówka (wyniki) „Do księgowej Partnerstwa Borów Niemodlińskich podchodzi jeden z członków Partnerstwa Borów Niemodlińskich z zamiarem uregulowania zaległych składek. Księgowa PBN sprawdza dokumentację i oznajmia, że takich zaległości nie ma. Na to członek oznajmia: „Ooo, to nie w naszym stylu”.

Partnerstwo Borów Niemodlińskich ul. Bohaterów Powstań Ślaskich 34 49-100 Niemodlin tel./fax. 77 4606 351 mail: niemodlinskie@op.pl www.boryniemodlinskie.pl Teksty i zdjęcia (o ile nie wskazano inaczej): Jadwiga Wójciak, Daniel Podobiński

Wkładka finansowana jest w ramach Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, Europa Inwestująca w Obszary Wiejskie.

W poprzednim numerze naszej wkładki- Informatora zachęcaliśmy Państwa do rozwiązania krzyżówki-borówki. Wszystkie hasła, w tym także rozwiązanie w tej krzyżowce miały związek z Borami Niemodlińskimi. Do 20 lipca 2014 r. przyjmowaliśmy rozwiązania. Postanowiliśmy przyznać dwie nagrody. Otrzymują je Pan Adam z Niemodlina oraz Pan Krzysztof z Kluczborka. Gratulujemy. Upominki prześlemy pocztą. Rozwiązaniem krzyżówki-borówki była ALDROWANDA, mięsożerna wodna roślina z rodziny rosiczkowatych stwierdzana w Borach Niemodlińskich na Stawie Nowokuźnickim jeszcze w latach 70. i 80. XX wieku.

Partnerstwo Borów Niemodlińskich działa na terenie gmin Dąbrowa, Komprachcice, Łambinowice, Niemodlin, Prószków, Strzeleczki i Tułowice w województwie opolskim. Powstaliśmy po to, by tworzyć, wspierać i łączyć. Marzy nam się organizacja, dla której w działaniu ważne są wartości i misja. Idea połączenia gmin wokół Borów Niemodlińskich i dla Borów Niemodlińskich zrodziła się w głowach społeczników, samorządowców, pracowników instytucji kultury, nadleśnictw i ludzi biznesu, którzy postanowili połączyć siły i dać z siebie to, co najlepsze.


23

.8/785$/1,(

nowa gazetaૡ15 /,3,(&଍ '2%5$

78ă2:,&(

MiÓdzynarodowy Plener Malarski 2ĝURGHN Z\SRF]\QNRZ\ Z 'REUHM JRĝFLĄ Z OLSFX DUW\VWµZ

N

a plenerze malarskim „Dobra 2014” zorganizowanym przez opolski oddział Związku Polskich Artystów Plastyków Polska Sztuka Użytkowa przeważali plastycy z Polski. W tym roku z zagranicy przyjechało zaledwie dwóch artystów - z Ukrainy i Czech. Komisarzem pleneru był nestor opolskich plastyków 90. letni Adam Zbiegieni. Mistrzowie pędzla przez 10 dni uwieczniali uroki Dobrej, Mosznej, Strzeleczek i innych zakątków gminy. Przez ten czas tworzyli swoje prace w dowolnej technice. Zwyczajowo dwie z nich każdy artysta oddał za pobyt na plenerze. Zostały one pokazane na poplenerowej wystawie w

Gminnym Ośrodku Kultury w Strzeleczkach, a następnie zamieszczone w katalogu. Wernisaż miał miejsce w dniu zakończenia pleneru, czyli 25 lipca. Dzieła powstałe w Dobrej będzie można najpierw obejrzeć w Strzeleczkach, a jesienią w opolskim Urzędzie Marszałkowskim. Pobyt w zamkowym parku wpłynął zarówno na jakość jak i na ilość prac. Powstało ich w Dobrej znacznie więcej niż wymagał regulamin, stąd też część została przekazana w darze sponsorom pleneru. Bo zgodnie ze słowami ułożonej w ubiegłym roku piosenki „Dobra jest dobra na wszystko. Na chandrę, na ciśnienie niskie. Tu wena dopada artystów...” /XF\

-$6,(1,&$ '2/1$

Wiersze do zamyÖlenia $QQD 3U]HļG]LHFND ]DGHELXWRZDĄD WRPLNLHP SRH]ML

W

ostatnią czerwcową niedzielę w Wiejskim Domu Kultury w Jasienicy Dolnej odbyło się spotkanie autorskie z Anną Przeździecką. Powodem był poetycki debiut, zatytułowany „A duch z sójkami odleciał”. - Od zawsze pisałam do szuflady - mówi pani Anna. - Kilka lat temu, po raz pierwszy odważyłam się pokazać swoje wiersze innym. Pozytywne recenzje zdopingowały mnie do wydania twórczości na kartach książki. Wcześniej jej fragmenty ukazywały się w lokalnej prasie i internecie. Poetka z Jasienicy Dolnej uczestniczyła też w wielu konkursach, kończąc udział w zdecydowanej większości z nich z nagrodami na koncie. Debiut literacki ujrzał światło dzienne dzięki pomocy „dobrych wujaszków”. Tomik zawiera blisko 170 wierszy, a ilustracje do nich wykonał nyski rysownik Michał Graczyk. Wydany został w nakładzie 300 egzemplarzy. - Spełniło się w ten sposób moje marzenie, żeby móc się podzielić twórczością z innymi - podkreśla poetka. - Wiersze nie są pisane muzom, a dla człowieka. Traktują o życiu, o ludziach. Warto po nie sięgnąć, by w nich odnaleźć siebie.

Twórczość Anny Przeździeckiej jest niezwykle różnorodna - przede wszystkim refleksyjna. Pojawia się w niej liryka religijna, patriotyczna i miłosna. „Produktem ubocznym” jest poezja lekka - satyra, fraszki, limeryki oraz haiku.

SygnaliÖci z nagrodami =HVSµĄ ૼ6LOYDUXPૻ ] =HVSRĄX 6]NµĄ Z 7XĄRZLFDFK Z NUDMRZHM L VDNVRĆVNLHM F]RĄµZFH

T

ułowiccy trębacze pod koniec czerwca wzięli udział w XIX Ogólnopolskim Konkursie Sygnalistów Myśliwskich „O Róg Wojskiego” i XV Ogólnopolskim Konkursie Muzyki Myśliwskiej. Obydwa konkursy odbyły się w Człuchowie koło Słupska w ramach tegorocznego Ogólnopolskiego Festiwalu Muzyki Myśliwskiej, do którego chłopcy zakwalifikowali się w ubiegłym

roku podczas eliminacji regionalnych. Na sz cz e blu k r ajow y m Opolszczyznę reprezentowała czwórka solistów, w tej grupie znaleźli się uczniowie Technikum Leśnego Jakub Kaczmarek i Stanisław Mataszewski, obaj grający w klasie „B”. Zespół „Silvarum” wystąpił w klasie „B”, w której zajął III miejsce w kraju. Natomiast w

kategorii muzyki myśliwskiej (w kl. MB) miejsce dwunaste. Ponadto ZSM „Silvarum”, na zaproszenie partnerskiej gminy Wendeburg w Niemczech, uczestniczył w Konkursie Sygnalistów Myśliwskich Landu Dolna Saksonia w Sogel. Występując w klasie „B” zajął II miejsce wśród 23 zespołów niemieckich. HE L Zĝ

026=1$

Unikatowe muzeum 1D ]DPNX Z 0RV]QHM PRľQD REHMU]HÉ Z\VWDZÛ ૼ-HĆF\ ZRMHQQL HXURSHMVND SDPLÛÉ ăDPELQRZLFH PX]HXP L PLHMVFH SDPLÛFLૻ

J

- Uwielbiam wszelkie zabawy słowami - potwierdza. - W pierwszej kolejności powstaje zawsze szkic wiersza. Później go w nie starannie ubieram. Ten proces porównałabym z rozwiązywaniem zagadki. Marzę o wydaniu radośniejszej części moich dokonań, by czytelnicy mogli mnie poznać z każdej artystycznej strony. PM

est to ekspozycja czasowa prezentująca Miejsce Pamięci Narodowej w Łambinowicach oraz działalność Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu. Twórcy wystawy zadbali, by podkreślić unikatowość muzeum martyrologicznego nie tylko w skali regionu, ale również kraju. Centralne Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu należy do muzeów-miejsc pamięci, które zostały utworzone po II wojnie światowej w miejscach wielkich nazistowskich zbrodni, by pielęgnować pamięć o ich ofiarach i przestrzegać przed powtórzeniem zbrodni poprzez uświadamianie działania mechanizmów, rządzących nimi. Instytucja ta zajmujące się problematyką jeniecką i niektórymi zagadnieniami z zakresu najnowszej

historii Polski. Prowadzi działalność naukowo-badawczą, dokumentacyjną, edukacyjną, wystawienniczą, wydawniczą, a także konserwatorską i upamiętniającą. Istnienie muzeum jest ściśle związane z Miejscem Pamięci Narodowej w Łambinowicach, którego trudna historia sięga lat siedemdziesiątych XIX w. Pierwszy obóz powstał podczas wojny prusko-francuskiej (1870–1871) i był przeznaczony dla 3,5 do 4 tysięcy jeńców francuskich. W latach I wojny światowej istniał na poligonie obóz jeniecki, przez który przeszło ok. 90 tys. żołnierzy państw ententy. W okresie dwudziestolecia międzywojennego przebywało na tym terenie kilkadziesiąt tysięcy niemieckich imigrantów z ziem włączonych do Polski. W czasie II wojny światowej Lamsdorf zaliczano do najwięk-

szych niemieckich kompleksów obozowych w Europie. Przetrzymywano tu wówczas około 300 tysięcy żołnierzy koalicji antyhitlerowskiej, należących do ponad 50 narodów. Ostatni z obozów został utworzony po II wojnie światowej przez Polaków. Istniał w latach 1945-1946. Izolowano w nim głównie cywilną ludność niemiecką przeznaczoną do przesiedlenia w głąb Niemiec. Liczbę osób, które przebywały w obozie, określa się na około 5 tysięcy. Kilkadziesiąt tysięcy ludzi, przetrzymywanych w Lamsdorf/ Łambinowicach w różnych okresach, zmarło. Cmentarze wojenne, na których znajdują się ich prochy, wraz z pozostałościami obozowej zabudowy są ważnymi śladami materialnymi tragicznej przeszłości. ,QI


24

632ă(&=(ą67:2

nowa gazeta

15 /,3,(&ŕŹ? ૡ

6ă$:,&(

80 lat minĂ“Ăƒo...

6WUDĞDF\ ]H 6ĄDZLF QLRVÇ SRPRF QLHPDO QLHSU]HUZDQLH RG ODW

O

chotnicza Straş Poşarna w Sławicach istnieje od 1934 roku. Powstała z inicjatywy kilkunastu mieszkańców. Na ich czele stanął piekarz Peter Wojtalla, któremu powierzono obowiązki pierwszego komendanta. Straşacy otrzymali czterokołową sikawkę ręczną, do poşarów wyjeşdşali natomiast zaprzęgiem konnym. W 80-letniej historii sławicką OSP zarządzało jedenaście osób. Najdłuşej czynił to Paweł Przy-

była, piastujący odpowiednio obowiązki prezesa i naczelnika niemal pół wieku. Jednostki nie omijały trudne momenty. - W wyniku działań wojennych jej funkcjonowanie zostało za-

wieszone - wspomina pan Paweł. Po niespełna roku doszło do reaktywacji. Wśród nielicznych członków przewaşali jednak rolnicy, którym brakowało czasu i sił na regularne ćwiczenia oraz właściwą konserwacji sprzętu. Kolejne załamanie nastąpiło w latach 1956-57, gdy najbardziej aktywnych druhów powołano do słuşby wojskowej. We znaki dała nam się równieş powódź z 1997 roku, czyniąc ogromne straty w sprzęcie.

nych na terenie swojej wsi. Poza tym utworzono przy niej sekcję tenisa stołowego oraz zespół teatralny. Druhowie uczestniczyli teş w licznych pracach na rzecz miejscowości - odbudowali spalony budynek dawnej szkoły przeznaczając go na straşnicę, następnie sukcesywnie go rozbudowywali. Odmulali i czyścili zbiorniki przeciwpoşarowe oraz budowali ulice, chodniki i pętlę autobusową. Od siedmiu lat jednostką zawiaduje prezes Konrad Kotula. Obecnie zrzesza ona 143 członków. W 2013 roku włączono ją do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. - Wszystkie zamierzenia udaje nam się powoli realizować - potwierdza prezes Kotula. - Chcielibyśmy jeszcze wymienić tabor samochodowy, poniewaş jest juş leciwy.

2'=1$&=(1, 8URG]LQRZH REFKRG\ Jubileuszowe uroczystości rozpoczęto mszą św. odprawianą w intencji byłych i obecnych straşaków oraz ich rodzin. Następnie przed remizą odbył się apel, w którym uczestniczyli przedstawiciele władz samorządowych i straşackich, delegacje z innych jednostek, a takşe goście z niemieckiego Lengede. Ceremonia była okazją do uhonorowania medalami najbardziej zasłuşonych druhów. Wręczono teş nagrody, za długoletnią słuşbę. Ponadto przypomniane zostały najwaşniejsze wydarzenia z 80-letniej historii OSP. Ich dokładny opis znalazł się w „Kronice Ochotniczej Straşy Poşarnej w Sławicach 1934-2007�, autorstwa Pawła Przybyły. Świętowanie zakończyła wspólna biesiada. PM

=Ä„RW\ 0HGDO ]D =DVÄ„XJL GOD 3RÄžDUQLFWZD -DQ :LHF]RUHN 5\V]DUG :LHF]RUHN 3LRWU .QRVDOD 6UHEUQ\ 0HGDO ]D =DVÄ„XJL GOD 3RÄžDUQLFWZD 1RUEHUW 6XVHN 7DGHXV] 5]HF]\FNL %UÇ]RZ\ 0HGDO ]D =DVÄ„XJL GOD 3RÄžDUQLFWZD 0LURVÄ„DZ 0RUDZVNL $QGU]HM .RELHQLD 6HEDVWLDQ /\V\ 5RPDQ 7XUF]\N 2G]QDND 6WUDÄžDND :]RUR ZHJR 5REHUW 0RUFLQLHF =\JIU\G 0RM 3LRWU %DOG\ -DNXE 3LH WUDV 5DGRVÄ„DZ &]HFK 1DJURG\ ]D ODWD SRÄ?ZLĂ›FR QH VÄ„XÄžELH ODW VÄ„XÄžE\ 0DULXV] .DOOD 0DUFLQ %DOG\ 3LRWU %DOG\ 3DZHÄ„ 3LHWUDV 'DZLG .DOOD .U]\V]WRI %DOG\ 5DGRVÄ„DZ &]HFK ODW VÄ„XÄžE\ 6HEDVWLDQ /\V\ .U]\V]WRI :DOGHUD 5DIDÄ„ 0DWXV]HN 0LFKDÄ„ :LHF]RUHN 0DUFLQ 5DXG]LV +HQU\N .RW\V]

Mimo wielu przeciwności losu Ochotnicza Straş Poşarna w Sławicach przetrwała 80 lat. W tym czasie pełniła istotną funkcję społeczną przejmując inicjatywę w organizacji imprez kultural-

ODW VÄ„XÄžE\ =\JIU\G 0RM -DQ 'XGHN $QGU]HM %XKO $UWXU &]HFK -RDFKLP /HGZLJ 'DQLHO :LHF]R UHN *U]HJRU] :LHF]RUHN 'DULXV] :DOF]\N .U]\V]WRI :DOF]\N

675=(/(&=.,

ODW VĄXĞE\ 0LURVĄDZ 'UÇV]F] .U]\V]WRI 6ZRUD :DOGHPDU %XKO :DOGHPDU .DOOD +XEHUW 'DQG\N

MĂƒodzi zdolni

ODW VÄ„XÄžE\ :DOGHPDU 6WU]DÄ„ND 7DGHXV] 5]HF]\F NL 3DZHÄ„ &]HFK

3RG NRQLHF F]HUZFD SR UD] WU]HFL RGE\Ä„ VLĂ› Z 6WU]HOHF]NDFK NRQNXUV ૼ0DP WDOHQWૻ

E

liminacje do finaĹ‚u miaĹ‚y miejsce przed wakacjami i byĹ‚y organizowane w poszczegĂłlnych gminnych szkoĹ‚ach. W konkursie wzięło udziaĹ‚ 33 dzieci ze szkół podstawowych (klasy I-VI). Uczniowie - zespoĹ‚owo lub indywidualnie - prezentowali przed publicznoĹ›ciÄ… swoje talenty w róşnych kategoriach, takich jak: Ĺ›piew, gra na instrumentach, taniec i show. Wykonawcy przygotowali teĹź odpowiednie do wystÄ™pĂłw stroje i choreografiÄ™. Organizatorem imprezy byĹ‚ Gminny OĹ›rodek Kultury, a mĹ‚ode talenty oceniaĹ‚o jury w skĹ‚adzie: Agnieszka LeĹ›niak-Nowak (nauczycielka jÄ™z. Ang. w SP w Strzeleczkach), MaĹ‚gorzata Cyganik (soĹ‚tyska Kujaw) i SĹ‚awomir JarmoliĹ„ski (dyrektor GOK). ,QI

ODW VĄXĞE\ $OIRQV %DXF] 3RF]ÛVWXQHN SU]\JRWRZDĄ\ 0DULDQQD 7XUF]\N L 0DJGDOHQD :DOHUF]DN 5(./$0$

ODW VÄ„XÄžE\ 3LRWU :LHF]R UHN 3LRWU .QRVDOD


25

/8'=,(

nowa gazetaૡ15 /,3,(&ŕŹ? Äť/,1,&(

R

enâ€? - jak renta, „renâ€? - jak rentier w dawnych sĹ‚ownikach miaĹ‚o znaczenie „dochĂłd, przychĂłd od kapitaĹ‚uâ€?. DziĹ› mĂłwimy rencista, emeryt, emerytura i kaĹźdy wie co to znaczy. Mamy wiÄ™c rentierĂłw, rencistĂłw, emerytĂłw (Ĺ‚ac. emeritus - wysĹ‚uĹźony, zasĹ‚uĹźony), a ostatnio rĂłwnieĹź Ĺ›wiadczeniobiorcĂłw ZUS. Jaka jest róşnica pomiÄ™dzy rentierem a rencistÄ…? Rentiera i rencistÄ™ róşni bardzo niewiele, tylko jedno zero. Rencista otrzymuje co miesiÄ…c 800 zĹ‚otych i narzeka.

Rentier ma miesięcznie 8000 złotych i cieszy się şyciem. Otrzymałem wydrukowane na pięknym papierze zaproszenie na spotkanie seniorów zorganizowane przez koło Boguszyce-Ślinice w sali źlinickiej OSP. Jako, şe juş od dawna naleşę do tej grupy społecznej, zaproszenie przyjąłem z wielkim zadowoleniem, bo to okazja do spotkania starych znajomych. Na sali był nadkomplet, wszystkie miejsca zajęte. Organizatorzy zaprosili równieş ks. proboszcza prof. dr hab. Józefa

3RGF]DV VSRWNDQLD HPHU\WÂľZ UHQFLVWÂľZ L LQZDOLGÂľZ ZV]\VF\ SRF]XOL VLĂ› PÄ„RG]LHM

MikoĹ‚ajczyka oraz burmistrz RóşÄ™ Malik. AtmosferÄ™ dobrej i piÄ™knej zabawy zapewniĹ‚y „Suskie Skowronkiâ€?, zespół ktĂłry widziaĹ‚em juĹź wielokrotnie, ale za kaĹźdym razem zaskakuje mnie czymĹ› oryginalnym. TrochÄ™ siÄ™ spóźniliĹ›my i nie zobaczyliĹ›my juĹź maĹźoretek. Szkoda wielka! Impreza trwaĹ‚a prawie trzy godziny, przeplatana popisami, Ĺ›piewem, konkursami i taĹ„cami, ktĂłre ksiÄ…dz proboszcz podsumowaĹ‚ sĹ‚owami: - Do koĹ›cioĹ‚a zawsze

przychodzi podparta kryką, a tu potrafi tańczyć. Tak trzymać. Na zakończenie podpatrzyłem bardzo miłe scenki. Do głównej organizatorki podchodziło wielu uczestników spotkania, w serdecznych słowach, ze wzruszeniem i drşącym głosem dziękując pani Zofii Kasperek za to, co kosztem własnego wolnego czasu robi dla emerytów i rencistów. Wniosek z mojego podsłuchu jest jednoznaczny - takie społeczne działanie w dzisiejszych czasach jest bardzo potrzebne i godne naśladowania.

)27 58'2/) =0$5=ă<

DzieĂ” Seniora

5XGROI =PDU]Ä„\ ] )ROZDUNX

'Æ%52:$

ZrodziĂƒa siĂ“ tradycja 8F]QLRZLH ] 'ÇEURZ\ ]RVWDOL QDJURG]HQL VWDWXHWNDPL =Ä„RW\FK 'Ă›EÂľZ

W

minionym roku w Zespole Szkół w Dąbrowie po raz pierwszy przyznano Złote Dęby. Ich laureatami zostali uczniowie miejscowej szkoły podstawowej i gimnazjum osiągający sukcesy w nauce oraz innych dziedzinach şycia. Plebiscyt postanowiono kontynuować w kolejnych latach. Tegoroczna gala odbyła się w połowie czerwca. Do nagród nominowano w sumie 29 uczniów i trzy druşyny z „podstawówki� a takşe 30 uczniów i dwie druşyny z gimnazjum. Niektórzy z nich uzyskali po kilka nominacji, a wskazywali je nauczyciele dąbrowskiej placówki. Laureaci otrzymali statuetki zaprojektowane przez Renatę Planert-Palak. Nagrodzono teş „przyjaciół szkoły�, czyli osoby i instytucje wspierające ją finansowo lub moralnie. Uroczystość uświetniły występy artystyczne w wykonaniu miejscowej młodzieşy.

/$85($&, 6=.2ă$ 32'67$:2:$ 0LVWU] 'REUHJR 2E\F]DMX 3DXOLQD 6DĆF]XN 6SRÄ„HF]QLN 5RNX $QQD &\EXOVND -Ă›]\N SROVNL 2OLZLD 0HQGHO 3U]\URGD -DNXE 3ROLNRZVNL 0DWHPDW\ND :LNWRULD .DUDNXÄ„D +LVWRULD 2OLZLD 0HQGHO 3ODVW\ND $OHNVDQGHU .RNRW -Ă›]\N DQJLHOVNL $OHNVDQGHU .RNRW -Ă›]\N QLHQLHFNL &HOHVW\QD 5XPLQ 7HFKQLND &HOHVW\QD 5XPLQ :\FKRZDQLH á‹ž ]\F]QH UHSUH]HQWDFMD FKÄ„RSFÂľZ Z PLQL SLÄ„FH NRV]\NRZHM 5HOLJLD 3LRWU %LO ,QIRUPDW\ND 0LFKDÄ„ 'ROLSVNL 6XSHU 8F]HĆ $OHNVDQGHU .RNRW *,01$=-80 0LVWU] 'REUHJR 2E\F]DMX .DPLOD .RW 6SRÄ„HF]QLN 5RNX $GULDQQD 0RM]\N -Ă›]\N SROVNL $GULDQQD 0RM]\N *HRJUDá‹ž D )DELDQ (V]LN %LRORJLD .DPLOD .RW &KHPLD 'DPLDQ .RU]HNZD )L]\ND 7RPDV] -DNXEHN 0DWHPDW\ND 7RPDV] -DNXEHN +LVWRULD )DELDQ (V]LN 3ODVW\ND -DQ .RW\QLD -Ă›]\N DQJLHOVNL )DELDQ (V]LN -Ă›]\N QLHQLHFNL )DELDQ (V]LN 7HFKQLND 'DPLDQ .R]LRÄ„ =DMĂ›FLD DUW\VW\F]QH 0LNRÄ„DM Ä˝\W\Ć VNL :\FKRZDQLH á‹ž ]\F]QH UHSUH]HQWDFMD FKÄ„RSFÂľZ Z SLÄ„FH NRV]\NRZHM 5HOLJLD 3DZHÄ„ %LO ,QIRUPDW\ND 0DUWD 2WUHPED (GXNDFMD GOD EH]SLHF]HĆVWZD 'RPL QLN /DPSD 6XSHU 8F]HĆ .DPLOD .RW PM

.2035$&+&,&(

„OrĂƒyâ€? poleciaĂƒy do uczniĂłw 8F]QLRZLH ] JPLQ\ .RPSUDFKFLFH ]RVWDOL Z\U¾ĞQLHQL SU]H] QDXF]\FLHOL

W

przeddzieĹ„ zakoĹ„czenia roku szkolnego w miejscowej hali sportowej odbyĹ‚a siÄ™ uroczysta gala wrÄ™czenia „Komprachcickich OrĹ‚Ăłwâ€?. PomysĹ‚odawcÄ… nagrody jest dyrektor gimnazjum Leonard Pietruszka. Doroczne wyróşnienia przyznawane sÄ… uczniom szkół podstawowych oraz gimnazjalistom, wykazujÄ…cym siÄ™ ponadprzeciÄ™tnymi umiejÄ™tnoĹ›ciami w jednej trzech kategorii - nauce, sporcie i postawie spoĹ‚ecznej. Wyboru laureatĂłw dokonuje kapituĹ‚a, w skĹ‚ad ktĂłrej wchodzÄ… nauczyciele, reprezentujÄ…cy wszystkie gminne placĂłwki edukacyjne. Tegorocznej uroczystoĹ›ci towarzyszyĹ‚a niezwykle podniosĹ‚a oprawa, poniewaĹź rozpoczęła siÄ™ odtaĹ„czeniem poloneza przez uczniĂłw najstarszej klasy gimnazjum. WystÄ…piĹ‚ teĹź komprachcicki zespół Day Off. WrÄ™czenia statuetek dokonali natomiast adiunkt Uniwersytetu Opolskiego dr Kazimierz Oşóg, dyrektor OĹ›rodka Sportu i Rekreacji w Komprachcicach Arkadiusz Tabisz i proboszcz parafii w Ochodzach ks. Erwin Kuzaj.

/$85($&, 6=.2ă< 32'67$:2:( 1DXND 0DUFLQ %RUPDQ 363 &KPLHORZLFH

6SRUW 0LFKHOOH 0DFXODN 363 :DZHOQR

-XOLD 1LHGZRURN 363 .RPSUDFKFLFH

3RVWDZD VSRÄ„HF]QD 3DWU\FMD 6LHQG]LHORU] 363 :DZHOQR

*,01$=-$ 1DXND 0DUHN 6NU]\SF]\N 3* .RPSUDFKFLFH

Z\U¾ĞQLHQLH -XOLD *UHJXOHF 3* .RPSUDFKFLFH

6SRUW $UWXU -RUJHQ 3* .RPSUDFKFLFH

3RVWDZD VSRÄ„HF]QD :HURQLND *UXFD 3* .RPSUDFKFLFH

Z\U¾ĞQLHQLH 5DIDÄ„ :RV]HN 3* .RPSUDFKFLFH :LNWRULD =PDU]OLN 3* .RP SUDFKFLFH

PM


26

IMPREZY

PRĄDY

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

OSINY

Dwa dni zabawy

Imprezą powitali lato

Organizatorzy zapewnili gościom mnóstwo niespodzianek

W

ystępy muzyczne, pokazy oraz konkursy i zabawy, to tylko niektóre atrakcje, jakie zapewnili mieszkańcom Prądów organizatorzy festynu wiejskiego. Nad jego przygotowaniem czuwali sołtys Andrzej Piotrowicz, Rada Sołecka i kilku społeczników. Przez dwa dni na boisku sportowym nie brakowało propozycji dla gości w każdym wieku. Część artystyczną wypełniły występy solistek Studia Piosenki w Dąbrowie, Natalii Słodkowskiej, Orkiestry Dętej z Dąbrowy oraz akordeonisty Rafała Kobylańskiego, Anny Koszyk i Natalii Kutyły ze Studia Piosenki w Łambinowicach. Poza tym przed

publicznością zaprezentowały się zespoły Sport Brothers i Pod Masztem. Swoimi umiejętnościami pochwalili się również druhowie OSP Dąbrowa i mistrz świata w taekwondo Bartosz Chaduch. Atrakcją niedzielnego popołudnia był zaś turniej „Sołtys kontra Sołtys”, w którym gospodarze wsi z terenu gminy Dąbrowa rywalizowali w zadaniach wiedzowych i rzucaniu jajkami do celu. Najlepiej poradziła z tym sobie Wiesława Zarwańska z Dąbrowy. Oba dni kończyły zabawy taneczne, do których przygrywał DJ Lechu. Były też wspólne śpiewy przy karaoke, strefa kibica, mini wesołe miasteczko i przejażdżki bryczką konną. mj

GRABIN

Potem swoje talenty wokalne, taneczne i aktorskie prezentowali mieszkańcy wsi. Zaśpiewał także sobowtór króla rock`n`rolla Achim Presley. Nie lada gratką był również pokaz lotniczy w wykonaniu pilotów Aeroklubu Opolskiego. Imprezę zakończyła zabawa taneczna, a poprowadził ją DJ Rudi.

Festyn zorganizowali sołtys Maria Laurterbach oraz członkowie Rady Sołeckiej i grupy Odnowy Wsi. Dochód z dwudniowego święta zostanie przeznaczony na remontowe potrzeby wsi i przygotowanie kolejnych imprez okolicznościowych. mj

DOBRA

Spotkanie z Afryką M

W Grabinie już czwarty raz bawiono się na Festynie Rodzinnym

I

O

d ośmiu lat mieszkańcy Osin witają lato dwudniową imprezą. Tegoroczną jej edycję rozpoczęły zabawy dla najmłodszych. Następnie sceną zawładnął DJ Norbert, który przygrywał do tańca niemal do białego rana. Drugi dzień otworzyły konkursy dla dzieci oraz dorosłych.

Festyn na edukację dzieci z buszu w Togo

Rodzina to jest siła

mprezę zorganizował Parafialny Zespół Caritas w Grabinie. Jej pierwszy dzień tradycyjnie wypełniła zabawa taneczna. Muzyczne przeboje, do późnych godzin nocnych, serwował DJ Lechu. Niedzielne popołudnie poświęcono zaś najmłodszym. Konkursy i zabawy poprowadzili dla nich Klaun Dyzio i jego ekipa. Były również bańki mydlane, balony, darmowa wata cukrowa i osiem kilogramów słodyczy. Dzieci mogły też poskakać

Oprócz zabawy zbierano fundusze na potrzeby wsi

na dmuchańcach oraz pojeździć na kucyku i wielbłądzie. Dla dorosłych zaśpiewał natomiast Janusz Tekiela. Nie zabrakło licytacji tortu upieczonego przez Aleksandrę Ćwiękę, loterii fantowej z cennymi nagrodami i pysznych ciast, przygotowanych przez mieszkańców Grabina, Jakubowic i Dworzyska. Dochód z festynu zostanie przekazany na organizację biesiady dla seniorów. mj

ieszkańcy Dobrej już po raz drugi bawili się na festynie, z którego dochód przekazali na fundusz pomocy dzieciom pochodzącym z wiosek w buszu, a uczęszczających do gimnazjum albo liceum państwowego w Tchambie w Togo. Roczny koszt nauki jednego ucznia wynosi tam około 130 zł (w gimnazjum), a w liceum około 165 zł. Łącznikiem między Afryką a Dobrą położoną w gminie Strzeleczki jest wywodzący się z tej miejscowości misjonarz ksiądz Robert Dura. Ksiądz Robert przyjeżdżając do rodzinnej wsi nie raz opowiadał nie tylko o misyjnej działalności, ale także o afrykańskiej kulturze i zwyczajach. Wcześniej spotkania odbywały się w węższym gronie. Rok temu po raz pierwszy wieś, wespół z kierowniczką ośrodka wypoczynkowego, zorganizowała festyn pełen atrakcji. - Impreza była udana, więc poszliśmy za ciosem i powtórzyliśmy ją - mówi sołtys Marcin Chrząszcz. Chociaż księdza Roberta na tegorocznym festynie nie było, nad ośrodkiem wypoczynkowym unosił się duch Afryki, a to za

sprawą togijskich strojów, w których paradowali organizatorzy i innych atrakcji z tego kontynentu. Spotkanie nad stawem trwało przez dwa weekendowe dni. W sobotni wieczór można było posłuchać występu „Dobrzanek” oraz potańczyć pod gwiazdami. Natomiast niedzielny program rozpoczął się od pokazu ratownictwa techniczno-gaśniczego w wykonaniu strażaków-ochotników. Kolejną godzinę zarezerwowano na pokaz koni i przejażdżki mo-

tocyklem. Późnym popołudniem zaprezentowały swoje talenty artystyczne dzieci ze szkoły w Dobrej i orkiestra dęta z Górażdży. Organizatorzy przygotowali także pokaz slajdów z życia mieszkańców Togo oraz wyrobów przekazanych przez tamtejszą ludność. Zadbali także o gry i zabawy dla dzieci. Ciało można było pokrzepić kiełbaską, ciastem i kawą. Spotkanie z Afryką zakończyła potańcówka. Lucy


27

IMPREZY

nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014 MOLESTOWICE

MECHNICE

Grali panowie i panie Mieszkańców Mechnic opanowała piłkarska gorączka

Festyn na Moleście Duch w narodzie nie ginie

Ś

wiadczyć o tym może frekwencja na corocznym festynie organizowanym na najpiękniejszym chyba terenie rekreacyjnym w gminie Niemodlin. Dwudniowa zabawa z założenia nie była dochodową imprezą, lecz jedynie propozycją miłego spędzenia czasu. - Kiedyś był z tego jakiś grosz wykorzystywany później na potrzeby wsi, teraz biurokracja położyła wszystko na łopatki - mówi sołtys Zdzisław Kutyła. Właśnie dzięki wyjątkowym festynom w ciągu ostatnich 10 lat Molesta wypiękniała. Oprócz fosy i wyspy, które dała natura, powstała tu świetlica, scena plenerowa i dwie wiaty. Wszystko w jednakowej konwencji, pięknie wykonane

w drewnie. Obok plac zabaw. - W dużej mierze to praca rąk samych mieszkańców, wiele wykonaliśmy własnym sumptem - dodaje z dumą Kutyła. Oprócz sołtysa prym w upiększaniu placu wiodą: Halina i Roman Adamczykowie, Andrzej Kocan, Tadeusz Pośpiech i Adam Duda. W lipcowy weekend atrakcji nie brakowało. Były rozgrywki indywidualne i drużynowe na plenerowej przedwojennej kręgielni, tańce przez dwie noce, a dla dzieci przejażdżki na wielbłądzie. Piękna pogoda sprawiła, że do Molestowic zjechało sporo gości. Kiedy zabrakło miejsca na podłodze, tancerze przenieśli się na murawę i zabawa trwała do bladego świtu

D

oroczny Festyn Sportowy odbywa się w Mechnicach nieprzerwanie od kilku lat. Tegoroczna edycja imprezy miała wyjątkowy charakter, gdyż była podziękowaniem za historyczny awans miejscowej drużyny do IV ligi. Przez dwa dni piłkę kopała niemal cała społeczności wsi: młodzicy, juniorzy, seniorzy, oldboje młodsi i starsi. Największe emocje - zwłaszcza wśród męskiej części publiczności - wzbudził jednak pojedynek, w którym po obu stronach boiska stanęły panny i mężatki. Zacięte spotkanie rozstrzygnęło się dopiero w rzu-

tach karnych, bowiem w regulaminowym czasie mecz zakończył się remisem. Wygraną w nich zapewniły sobie panny. Dużym wydarzeniem była też rywalizacja obecnych zawodników klubu z Mechnic z byłymi jego reprezentantami. Po końcowym gwizdku arbitra wójt Marek Leja wręczył nagrody „Mechnickiego Niedzielnika Sportowego”. W gronie wyróżnionych znaleźli się: Damian Kampa, Krzysztof Niedworok, Robert Konopacki, Grzegorz Stotko, Ryszard Machnik i Krystian Golec. Poza częścią sportową imprezę wypełniły także występy arty-

styczne. Na scenie zagrały zespoły Lotus, Arkadia i B.A.R. Zabawę taneczną poprowadził DJ Rudi. Było również wesołe miasteczko, atrakcje dla najmłodszych i loteria fantowa. mj

Lucy

DOMECKO

ROSZKOWICE

Piknik u farorza

Dużo zarobili... na świetlicę

Impreza w Domecku doczekała się ośmioletniej tradycji

Roszkowickie festyny zawsze przynoszą spory dochód wykorzystywany później na potrzeby wioski. W tym roku zarobiono 5,5 tys. złotych.

C

W

pierwszą niedzielę lipca mieszkańcy Domecka oraz okolicznych miejscowości bawili się na kolejnej edycji „Święta Parafialnego”. Festyn w farskim ogrodzie odbywa się nieprzerwanie od ośmiu lat, a jego organizacją zajmują się członkowie Rady Parafialnej i ks. Marcin Tomczyk. Tegoroczna impreza miała muzyczny charakter. Na plenerowej scenie wystąpili bowiem Paulina Klosa, Anna Kasperek, Kamil Janoszek oraz Dominika i Janusz

Żyłkowie. Zagrała też Gminna Orkiestra Dęta z Prószkowa. W przerwach przygotowano konkursy dla dzieci i dorosłych. Milusińscy mogli również poskakać na dmuchańcach oraz trampolinach lub pomalować twarz. Na wszystkich gości czekało także jadło z grilla i słodkie wypieki. Dochód z festynu został przekazany na potrzeby parafii, a w tym roku będzie wykorzystany na wymianę kościelnych okien. mj

hociaż wieś jest nieduża na organizowane przez nią imprezy przyjeżdża sporo osób z zewnątrz, ale wyróżnikiem wśród innych tego typu zabaw jest niesamowita loteria fantowa, gdzie każdy los jest pełny, a nagrody główne nie byle jakie. W tym roku przygotowano aż 1000 losów po 5 zł. Sprzedano prawie 900 z nich. Wśród publiczności byli rekordziści, jak rodzina Rodehau, której członkowie kupili aż 170 losów licząc na większe szanse w zdobyciu głównych nagród. Opłaciło się, bo wygrali pralkę. Nawiasem mówiąc już drugą, ponieważ w ubiegłym roku szczęście również się do nich uśmiechnęło. Oprócz pralki można było wylosować rower, wycieczkę dla dwóch osób do Pragi lub Wiednia, mikrofalówkę i wiele innego sprzętu AGD.

Od strony logistycznej dwudniową imprezę przygotował wiejski aktyw z sołtysem Ireneuszem Naściukiem na czele. - Pochwały należą się też naszym paniom, które z roku na rok bardziej się starają i na ostatni festyn upie-

kły aż 19 blach ciasta. Sprzedaż słodkości zasiliła kasę sołectwa - mówi Lucyna Salera z Rady Sołeckiej. Wypracowane pieniądze zostaną przeznaczone na ocieplenie i elewację świetlicy w Roszkowicach. tw


28

ZAWODY STRAŻACKIE

LASOCICE

ODZNACZENI:

Strażacy na starcie W Lasocicach odbyły się gminne zawody sportowo-pożarnicze

O

chotnicy tradycyjnie zmagali się w sztafecie pożarniczej i ćwiczeniach bojowych. Walkę o pamiątkowe puchary stoczyli reprezentanci dziesięciu miejscowości.

W najbardziej prestiżowej klasyfikacji seniorów pierwsze miejsce zajęła jednostka z Jasienicy Dolnej. Drudzy byli strażacy z Sowina, a komplet medalistów uzupełniła OSP Piątkowice. Wśród kobiet po wygraną sięgnęły natomiast przedstawicielki Łambinowic, wyprzedzając Mańkowice i Budzieszowice. Nie mniejszych emocji dostarczyła rywalizacja młodzieży. W zmaganiach chłopców najlepszy wynik uzyskały drużyny z Lasocic, Jasienicy Dolnej i Wierzbia. W gronie dziewcząt na najwyższym stopniu podium stawały z kolei reprezentacje Malerzowic Wielkich i Sowina. Zawody poprzedziło wręczenie medali oraz odznaczeń zasłużonym dla pożarnictwa. Otrzymali je ochotnicy z jednostki w Lasocicach. mj

PROMOCJA

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

Złoty Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Krzysztof Różański, Jan Gucwa Srebrny Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Andrzej Gucwa, Andrzej Kwiczala Brązowy Medal za Zasługi dla Pożarnictwa: Janusz Świniuch, Alojzy Waląg, Iriusz Różański, Zbigniew Różański, Grzegorz Białoskórski, Krystian Osysko, Bogusław Dusza, Kazimierz Nosal, Kazimierz Pipała, Alfred Różański, Tomasz Hamadyk, Grzegorz Gucwa Odznaka Strażak Wzorowy: Jakub Tubek, Jacek Wojtaczka, Andrzej Cieluch, Artur Biernacki, Bartosz Bolesławski, Jarosław Orłowski, Szymon Pępek, Piotr Orłowski, Damian Cholewa, Damian Hamadyk, Bolesław Dumanowski, Jarosław Woźniak

KLASYFIKACJA: Seniorzy 1. OSP Jasienica Dolna 2. OSP Sowin 3. OSP Piątkowice Seniorki 1. OSP Łambinowice 2. OSP Mańkowice 3. OSP Budzieszowice Chłopcy (15-18 lat): 1. OSP Wierzbie 2. OSP Jasienica Dolna Dziewczęta (15-18 lat): 1. OSP Sowin Chłopcy (12-15 lat): 1. OSP Lasocice 2. OSP Łambinowice 3. OSP Sowin Dziewczęta (12-15 lat): 1. OSP Malerzowice Wlk. 2. OSP Budzieszowice MDP (CTIF) - chłopcy: 1. OSP Jasienica Dolna 2. OSP Łambinowice


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

29

IMPREZY

NIEWODNIKI

MarSel podbija Polskę Utwór „To co kręci mnie” od kilku tygodni bije rekordy popularności

J

est ich czterech - Łukasz, Dominik, Daniel i Alex. Łączy ich nie tylko przyjaźń, ale wielka muzyczna pasja. O zespole MarSel z Niewodnik usłyszała ostatnio cała Polska. DISCO ZE SMAKIEM Grupa została założona dziesięć lat temu przez braci Łukasza i Dominika oraz ich kolegę Daniela. Poza nimi tworzyła ją jeszcze, popularna obecnie aktorka Barbara Kurdej-Szatan. Aktualny skład ukształtował się przed czterema

laty. Wszyscy członkowie są multiinstrumentalistami i absolwentami szkół muzycznych. Łukasz gra na instrumentach klawiszowych, akordeonie oraz saksofonie, Alex na saksofonie i gitarze, Dominik na trąbce i gitarze, zaś Daniel na instrumentach klawiszowych i trąbce. Każdy z chłopaków udziela się też wokalnie. Przez pierwszy okres działalności zespół bazował na repertuarze innych artystów. Od trzech lat tworzy swoje utwory, a ich autorami są najczęściej Łukasz albo

Alex. Hitem tegorocznego lata ma szansę zostać piosenka „To co kręci mnie”. W ciągu kilku tygodni doczekała się ona blisko 20 tysięcy odsłon w internecie. - Tekst i muzykę napisał Alex - mówi Łukasz Marsolek. - To utwór do tańca, opowiadający o dobrej zabawie i pięknej dziewczynie. W sam raz na wakacyjne imprezy. Kompozycja zyskała nie tylko uznanie publiczności, ale też ekspertów branży muzycznej. Grupa startowała z nią bowiem w

ZIMNICE MAŁE

Mundialowa sobota Jeszcze nie wygasły finałowe emocje mundialu w Brazylii, a już dla mieszkańców prószkowskiej gminy sołectwo w Zimnicach Małych zorganizowało kolejne rozgrywki

O

czywiście nie wybudowali z tej okazji stadionu „tysiąclecia”, a transmisja zawodów była bezpośrednia, tzn. bez łącz satelitarnych, ale i tak wszystkie ważniejsze informacje docierały natychmiast do kibiców zgromadzonych na niewymiarowym stadionie. Ci zaś byli mocno podzieleni, bo każdy miał swoich faworytów. Do chuligańskich występów nie doszło, za wyjątkiem jednej czarnej owcy, a mianowicie kilkunastoletniego chłopaka, który słowem na „k” zaliczanym do wulgaryzmów głośno obrażał swoją rodzicielkę. Pierwsze do turnieju stanęły małolaty. Chłopaki walczyli dzielnie. Druga tura to pojedynek pań: Zimnice Małe przeciw urzędniczkom prószkowskiego urzędu. Trzecia runda to zawodnicy w sile wieku - z widoczną zadyszką i brakiem czasu na treningi - reprezentanci wszystkich najpopularniejszych zawodów w gminie. Panowie i panie zostali podzieleni

na dwie grupy - „Radni kontra Sołtysi”. Radnych i sołtysów mamy w gminie po piętnastu, przed meczem okazało się jednak, że zaszła potrzeba sięgnięcia po miejscowe rezerwy. Trzeba podkreślić, iż w rozgrywkach bardzo dzielnie spisali się dwaj sołtysi - na co dzień paradujący w spódnicach i zaliczani do słabej płci. Tylko dzięki obu paniom wynik meczu był taki, jaki był, czyli wygrany! ałolaty grały jak z nut, a kobiety dopiero w rzutach karnych ustaliły zwycięzców. Sołtysi wygrali (dzięki sołtyskom). Zawodnicy radni okazali się bezradni wobec bramkarza sołtysów, ale sędzia niesłusznie ich skrzywdził nie uznając jednej ewidentnej bramki i doprowadzając w ten sposób do remisu. Były nawet głosy, że został przez radnych przekupiony, ale tego nikt mu nie udowodnił. Moja kamera też tego nie zarejestrowała, bo w tym momencie wyczerpała się bateria.

M

ogólnopolskim konkursie „Disco Hit Festival”, na którym otrzymała pierwszą nagrodę. A był nią występ przed 40-tysięczną widownią podczas imprezy organizowanej przez telewizję Polsat. MarSel pokonał w „muzycznym wyścigu” 430 wykonawców, zaś jurorzy określili zespół mianem „przyszłości polskiej piosenki tanecznej”. - Nasza muzyka to połączenie dance z folkiem - opisuje Łukasz.

- Uroku dodają instrumenty dęte i akordeon. Niezwykle cieszymy się z tego sukcesu, ale wciąż twardo stąpamy po ziemi. Staliśmy się bardziej popularni i zdarza się, że ludzie rozpoznają nas na ulicy, ale nie ma mowy o gwiazdorzeniu. Muzycy intensywnie pracują nad kolejnymi przebojami. W tym roku premierę będą miały jeszcze dwa lub trzy nowe utwory. Grupa kompletuje też materiał na debiutancką płytę. mj

ŁAMBINOWICE

Noc pełna wrażeń Kolejna odsłona cyklicznej imprezy „Noc w bibliotece”

G

Taki wynik dla burmistrz Róży Malik okazał się korzystny i obie drużyny zostały wyróżnione jednakowo - każda beczką piwa. Każdą z walczących drużyn żeńskich - dla sprawiedliwości (bo rzuty karne to zawsze loteria) - również wyróżniono po beczce piwa. Tylko małolaty zostały uhonorowane medalami i drobnymi upominkami. I to było fajne! Bo nie puchary, ale zdrowe ciało i duch były w Zimnicach Małych najważniejsze. Rudolf Zmarzły

minna Biblioteka Publiczna w Łambinowicach już po raz piąty zaprosiła uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjów do wzięcia udziału w kolejnej edycji „Nocy w bibliotece”. Z propozycji skorzystało ponad sto osób z terenu całej gminy. Przygotowano dla nich szereg atrakcji, które wypełniły niemal całą noc. A złożyły się na nie: pokazy quadów, prezentacje ratownictwa medycznego, pogadanka z policjantem na temat bezpiecznych wakacji, pokaz walk oraz dawnych zwyczajów w wykonaniu Bractwa Rycerskiego Księstwo Nyskie, taniec ognia Teatru Tancerzy Ognia „Elementum” i wizyta lidera zespołu South Blunt System, Szymona Chodynieckiego.

Nie mogło także zabraknąć pieczenia kiełbasek przy ognisku i najbardziej wyczekiwanego punktu programu, nocnych podchodów. Pytania i zadania traktowały zaś o książkach, bibliotece i gminie. Jakby tego było mało, uczestnicy imprezy odwiedzili piekarnię, gdzie obserwowali proces pieczenia chleba. Dla dziewcząt zostały z kolei przygotowane warsztaty układania bukietów z kwiatów prowadzone przez Justynę Sikacką. Najbardziej wytrwali mogli jeszcze obejrzeć projekcję bajki „Epoka lodowcowa”. Po krótkim śnie i wspólnym śniadaniu dzieci rozjechały się do domów. Kolejna edycja „Nocy w bibliotece”, w której tym razem wezmą udział uczniowie najmłodszych klas szkół podstawowych, odbędzie się w sierpniu. mj


30

NA SYGNALE IMPREZA

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

POLSKA NOWA WIEŚ

Cacka na kołach Prawie 400 tuningowanych pojazdów zjechało do Polskiej Nowej Wsi na Master Truck 2014

J

ubileuszowy zlot zgromadził rekordową liczbę ciężarówek. Na dziesiątą edycję imprezy zjechało do Polskiej Nowej Wsi blisko 400 załóg z całej Europy. Po raz pierwszy gościli na niej kierowcy z Chorwacji i Słowenii. O uznanie jurorów oraz publiczności walczyli także stali bywalcy Master Trucka, w tym Fin Juha Ristmaa, jeden z najbardziej utytułowanych na świecie właścicieli tuningowanych samochodów ciężarowych. Jego Madonnę organizatorzy wybrali najpiękniejszym pojazdem całego zlotu. Znajduje się na nim wiernie odtworzony, ponad czterometrowy wizerunek amerykańskiej piosenkarki. Wyróżnienia przyznano w sumie 30 uczestnikom. Tytuł najładniejszej, wybierany w głosowaniu widzów, trafił natomiast do Czarnej Perły, ozdobionej kadrami z filmu „Piraci z Karaibów”. Postaci z kinowego ekranu, komiksów i bajek dominowały w tym roku na kabinach i naczepach. Wykonane z odwzorowaniem najdrobniejszych detali robiły na oglądających niemałe

REKLAMA

wrażenie. Ci przyjeżdżali do Polskiej Nowej Wsi z najodleglejszych zakątków kraju. Przez dziesięć lat impreza zyskało bowiem sporą renomę. Obecność na Master Tracku to dla wielu kierowców wręcz obowiązek. Swoje projekty przygotowują na długo przed zlotem, by kolejnymi modyfikacjami zaskoczyć innych kolegów i wzbudzić zachwyt publiczności. - Lepiej nie liczyć ile to wszystko kosztuje - śmieje się Rafał Bukalski z Radomia. - Ciężko znaleźć oryginalny pomysł i nie powielić czegoś, co już było. Zdecydowaliśmy się na postać Hulka, symbolizującego siłę i dobro. Poza tym, że auto ma ładnie wyglądać, musi też dobrze spisywać się w codziennej pracy. Prócz tuningowanych samochodów ciężarowych można było też podziwiać pojazdy specjalistyczne, militaria, motocykle, oldtimery, maszyny off-roadowe i samoloty. Nie zabrakło konkursów sprawnościowych, występów muzycznych, a nawet lotów szybowcem. mj

REKLAMA

OGŁOSZENIA DROBNE ROLNICTWO Kupię zboże: pszenica, owies, jęczmień, żyto, pszenżyto, kukurydzę, łubin, bobik, itp. Min. 24 t. Zapewniam transport, płacę w dniu odbioru. Tel. 509 942 079.


31

NA SYGNALE

nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

Tragedia na drodze

Kryminalki

Dwie osoby zginęły na drodze krajowej nr 45

Okazja czyni złodzieja

D

mj

Nieustalony sprawca z otwartego garażu przy ul. Szkolnej w Wawelnie skradł samochód marki jaguar. Poszkodowany poniósł straty w wysokości 50 tys. złotych.

Wszedł jak po swoje Z altany przy ul. Prószkowskiej w Komprachcicach skradziono elektronarzędzia. Złodziej dostał się do środka po wyłamaniu drzwi. Straty wyniosły 1 tys. złotych. FOT. WWW.24OPOLE.PL

o tragicznego wypadku doszło na wysokości Zimnic Wielkich pod taśmociągiem. Kierujący volkswagenem polo 75-latek wyjeżdżając z drogi podporządkowanej wymusił pierwszeństwo przejazdu i wjechał wprost pod ciężarową scanię. Kierowca volkswagena poniósł śmierć na miejscu. Zginęła też podróżująca z nim 73-letnia małżonka.

Na podwójnym gazie Policjanci zatrzymali na ul. Reja w Niemodlinie 30-latka, który wsiadł za kierownicę samochodu marki bmw z wynikiem 1,4 promila alkoholu. Inny amator jazdy na podwójnym gazie zakończył natomiast swoją podróż na Opolskiej w Niemodlinie. W wydychanym powietrzu miał 0,8 promila. W ręce stróżów prawa wpadł też 70-letni kierowca toyoty. Badanie wykazało w jego organizmie 0,9 promila alkoholu, a został on jemu poddany na ul. Kolejowej w Komprachcicach.

Kradli i... wpadli Krapkowiccy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku trzech złodziei

W

Z kanału wyrównawczego w Prądach zniknęło 16 pokryw żeliwnych. Łączna wysokość strat wyniosła 2,3 tys. złotych.

Włamanie do pojazdu Radio CB i paszport skradziono z samochodu volkswagen passat, zaparkowanego przy ul. Parkowej w Dąbrowie. Straty wyniosły 1 tys. złotych.

FOT. KPP KRAPKOWICE

policyjną zasadzkę podejrzani wpadli podczas próby rozkręcania kolejnego odcinka szyn na nieczynnej linii kolejowej pomiędzy miejscowościami Strzeleczki i Kujawy. Zatrzymanych zostało trzech mieszkańców Katowic w wieku od 20 do 46 lat. W trakcie prowadzonych czynności kryminalni ustalili, że z nieczynnego torowiska mężczyźni

Zniknęło 16 pokryw

Wziął, bo było otwarte Z otwartego mieszkania przy ul. Daszyńskiego w Niemodlinie złodziej wziął sztuczną biżuterię i portfel z dowodem osobistym. Wysokość strat wyniosła 200 złotych.

Ktoś podpalił drzwi Jedna osoba została przewieziona do szpitala

N

ieustalony sprawca podpalił drzwi w jednym z mieszkań na pierwszym piętrze kamienicy w niemodlińskim rynku. Ogień zaczęli gasić sąsiedzi. Po chwili na miejsce przybyły trzy jednost-

ki straży pożarnej. W wyniku dużego zadymienia na klatce schodowej do szpitala przewieziono kobietę z objawami podtrucia. Akcja gaśnicza trwała niespełna godzinę. mj

uczynili sobie źródło dochodu, bo przyjeżdżali w miejsce przestępstwa regularnie od listopada 2013 roku. Przedstawiono im 13 zarzutów kradzieży. Za każdym razem wywozili taką samą ilość, około 350-400 kilogramów torowiska, które później sprzedawali na Śląsku w miejscowych punktach skupu złomu. Podejrzani skradli łącznie 4,5 tony szyn, podkładek i śrub o wartości 15 tys. złotych. Mężczyźni przyznali się do stawianych zarzutów. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

zebrał: mj

Jedno miejsce, trzy kolizje Na autostradzie A4 zderzyło się sześć samochodów

mj

Sprawca z promilami Pijany kierowca spowodował kolizję w Skarbiszowie

FOT. WWW.24OPOLE.PL

mj

FOT. WWW.24OPOLE.PL

K

ierowca daewoo tico jadący w kierunku Brzegu, na łuku jezdni stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwny pas ruchu, gdzie zderzył się czołowo z samochodem dostawczym, ciągnącym przyczepkę. Żaden z kierujących nie odniósł poważniejszych obrażeń. Sprawca kolizji był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało u niego 2 promile. Za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 2 lat więzienia. Zdarzenie miało miejsce na drodze krajowej nr 94 w Skarbiszowie.

W

ydarzenia rozegrały się na 211. kilometrze autostrady A4 na nitkach w obu kierunkach. Najpierw na pasie w stronę Katowic ford escort uderzył w tył opla vivaro.

Chwilę później na przeciwnej nitce kierowca volkswagena transportera najechał na fiata ducato. Nie minęło kilka minut, gdy rozpędzone bmw wjechało w tył hondy accord. Nikomu nic się nie stało. mj


32

SPORT

PIŁKA NOŻNA

Skalnik i Orzeł wykonali plan IV LIGA: Mistrzowie sprzed roku blisko powtórzenia wyniku SKALNIK GRACZE o sezonu skalnicy przystąpili w roli obrońcy tytułu. Początek zmagań potwierdził, iż ubiegłoroczny wynik nie był dziełem przypadku, gdyż zespół nie przegrał sześciu spotkań z rzędu. W całej rundzie futboliści z Graczy tylko dwukrotnie posmakowali goryczy porażki. W rewanżach przytrafiło im się nieco więcej potknięć. Mobilizacja na finiszu zaowocowała jednak pozycją na podium, dającą awans do III ligi. - Nie było łatwo, bo rywale podwójnie się na nas mobilizowali

D

STATYSTYKI SKALNIKA... RAZEM R. JESIENNA Punkty: 59 31 Zwycięstwa: 17 9 Remisy: 8 4 Porażki 5 2 Bramki: 63-32 36-14 Najwyższe zwycięstwo: 5-0 (Naprzód Jemielnica, GLKS Kietrz) Najwyższa porażka: 1-4 (Orzeł Źlinice)

- przyznaje trener Grzegorz Kutyła. - Możemy być zadowoleni, że mimo kłopotów, które nas nie omijały, udało się zrealizować postawiony cel. ORZEŁ ŹLINICE Szóste miejsce w tabeli wywalczyli piłkarze ze Źlinic. Po udanym starcie w pierwszej rundzie,

R. WIOSENNA 28 8 4 3 27-18

apetyty kibiców były zdecydowanie większe. W zimowej przerwie w kadrze drużyny doszło jednak do prawdziwej rewolucji. Opuściło ją kilku zawodników, stanowiącym w dużej mierze o sile Orłów. Ich miejsce zajęła młodzież, zbierająca dopiero doświadczenie na IV-ligowych boiskach. W efekcie źliniczanie zano-

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

TABELA 1. Małapanew Ozimek 2. Skalnik Gracze 3. OKS Olesno 4. Chemik Kędzierzyn-Koźle 5. Sparta Paczków 6. Orzeł Źlinice 7. Stal Brzeg 8. Pogoń Prudnik 9. Śląsk Łubniany 10. Olimpia Lewin Brzeski 11. TOR Dobrzeń Wielki 12. LZS Starowice 13. MKS Gogolin 14. Otmęt Krapkowice 15. GLKS Kietrz 16. Naprzód Jemielnica

30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30

64 59 57 57 49 45 43 42 41 40 37 35 31 29 24 22

20-4-6 17-8-5 16-9-5 16-9-5 14-7-9 13-6-11 13-4-13 12-6-12 12-5-13 12-4-14 9-10-11 10-5-15 9-4-17 8-5-17 7-3-20 7-1-22

78-25 63-32 59-31 69-28 56-46 67-51 48-44 45-56 35-32 67-58 48-54 47-59 43-53 53-87 35-90 42-109

STATYSTYKI ORŁA... RAZEM Punkty: 45 Zwycięstwa: 13 Remisy: 6 Porażki 11 Bramki: 67-51 Najwyższe zwycięstwo: 9-0 (GLKS Kietrz) Najwyższa porażka: 1-4 (TOR Dobrzeń Wielki)

towali straty uniemożliwiające im z grę o wyższe cele. - Najważniejszą rzeczą było utrzymanie i to się udało - mówi

R. JESIENNA 26 8 2 5 41-26

R. WIOSENNA 19 5 4 6 26-25

trener Krzysztof Job. - Mieliśmy spore wahania formy, mocno szwankowała też gra obronna całego zespołu. mj

PIŁKA NOŻNA

Sezon jak marzenie KLASA O: Drużyna z Mechnic wywalczyła historyczny awans do IV ligi LZS MECHNICE

P

o dwunastu latach występów na boiskach klasy okręgowej piłkarze z Mechnic przypieczętowali tegoroczny sezon awansem do IV ligi. To najlepsze osiągnięcie w 66-letniej historii klubu. W rozgrywki zespół Krystiana Golca wszedł w iście imponującym stylu. Przez dziewięć spotkań zachowywał bowiem miano niepokonanego. Rundę jesienną zielono-biali zakończyli na pozycji wicelidera.

A

STATYSTYKI MECHNIC... RAZEM Punkty: 57 Zwycięstwa: 18 Remisy: 3 Porażki 9 Bramki: 86-47 Najwyższe zwycięstwo: 13-1 (Unia Murów) Najwyższa porażka: 0-4 (LZS Widawa Lubska)

Drugą lokatę udało się utrzymać aż do ostatniej kolejki. W rewanżach drużyna nie ustrzegła się jednak kilku potknięć, jak choćby w przegranych meczach

TERMINARZ

R. JESIENNA 31 10 1 4 44-18

R. WIOSENNA 26 8 2 5 42-28

z outsiderami z Rudnik i Ligoty Turawskiej. Zryw w końcówce pozwolił odrobić roztrwonione punkty i zająć miejsce premiowane grą w wyższej lidze.

IV LIGA

TABELA 1. Victoria Chróścice 2. LZS Mechnice 3. Źródło Krośnica 4. LZS Kup 5. LZS Proślice 6. LZS Widawa Lubska 7. KS Krasiejów 8. Start Dobrodzień 9. LZS Chrząstowice 10. Silesius Kotórz Mały 11. LZS Rybna 12. Unia Kolonowskie 13. Żubry Smarchowice Śl. 14. Unia Murów 15. LZS Rudniki 16. LZS Ligota Turawska

30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30

58 57 52 52 52 52 52 51 40 39 38 38 29 26 19 18

16-10-4 18-3-9 16-4-10 14-10-6 16-4-10 16-4-10 15-7-8 15-6-9 12-4-14 10-9-11 11-5-14 11-5-14 7-8-15 6-8-16 5-4-21 5-3-22

84-51 86-47 62-38 53-33 65-72 73-37 86-48 64-59 61-60 45-44 62-82 45-52 41-65 33-79 41-87 45-92

- Wynik sportowy mówi sam za siebie - uważa Krystian Golec. - Sięgnęliśmy po niespodziewany awans, co w przypadku tak małego klubu jest niesamo-

witym wydarzeniem. Receptą na sukces okazała się mieszanka młodości z rutyną i zgrany kolektyw.

10. KOLEJKA (4-5 PAŹDZIERNIKA): Po-Ra-Wie Większyce - Czarni Otmuchów OKS Olesno - Śląsk Łubniany Piast Strzelce Opolskie - Victoria Chróścice Pogoń Prudnik - TOR Dobrzeń Wielki Stal Brzeg - Olimpia Lewin Brzeski Racłavia Racławice Śl. - Start Namysłów Orzeł Źlinice - LZS Mechnice Sparta Paczków - LZS Piotrówka Polonia Głubczyce - Chemik Kędzierzyn-Koźle

14. KOLEJKA (2 LISTOPADA): Po-Ra-Wie Większyce - Piast Strzelce Opolskie Pogoń Prudnik - OKS Olesno Stal Brzeg - Czarni Otmuchów Racłavia Racławice Śl. - Śląsk Łubniany Orzeł Źlinice - Victoria Chróścice Sparta Paczków - TOR Dobrzeń Wielki Polonia Głubczyce - Olimpia Lewin Brzeski Chemik Kędzierzyn-Koźle - Start Namysłów LZS Piotrówka - LZS Mechnice

mj

1. KOLEJKA (9-10 SIERPNIA): Stal Brzeg - Po-Ra-Wie Większyce Racłavia Racławice Śl. - Pogoń Prudnik Orzeł Źlinice - Piast Strzelce Opolskie OKS Olesno - Sparta Paczków Polonia Głubczyce - Czarni Otmuchów Chemik Kędzierzyn-Koźle - Śląsk Łubniany LZS Piotrówka - Victoria Chróścice LZS Mechnice - TOR Dobrzeń Wielki Start Namysłów - Olimpia Lewin Brzeski

4. KOLEJKA (23-24 SIERPNIA): Po-Ra-Wie Większyce - TOR Dobrzeń Wielki Victoria Chróścice - Olimpia Lewin Brzeski Śląsk Łubniany - Start Namysłów Czarni Otmuchów - LZS Mechnice OKS Olesno - LZS Piotrówka Piast Strzelce Opolskie - Chemik K.-Koźle Pogoń Prudnik - Polonia Głubczyce Stal Brzeg - Sparta Paczków Racłavia Racławice Śl. - Orzeł Źlinice

7. KOLEJKA (13-14 WRZEŚNIA): Sparta Paczków - Po-Ra-Wie Większyce Polonia Głubczyce - Orzeł Źlinice Chemik K.-Koźle - Racłavia Racławice Śl. LZS Piotrówka - Stal Brzeg LZS Mechnice - Pogoń Prudnik Start Namysłów - Piast Strzelce Opolskie Olimpia Lewin Brzeski - OKS Olesno TOR Dobrzeń Wielki - Czarni Otmuchów Victoria Chróścice - Śląsk Łubniany

11. KOLEJKA (11-12 PAŹDZIERNIKA): Chemik K.-Koźle - Po-Ra-Wie Większyce LZS Piotrówka - Polonia Głubczyce LZS Mechnice - Sparta Paczków Start Namysłów - Orzeł Źlinice Olimpia Lewin Brzeski - Racłavia Racławice Śl. TOR Dobrzeń Wielki - Stal Brzeg Victoria Chróścice - Pogoń Prudnik Śląsk Łubniany - Piast Strzelce Opolskie Czarni Otmuchów - OKS Olesno

15. KOLEJKA (8-9 LISTOPADA): LZS Mechnice - Po-Ra-Wie Większyce Start Namysłów - LZS Piotrówka Olimpia Lewin Brzeski - Chemik K.-Koźle TOR Dobrzeń Wielki - Polonia Głubczyce Victoria Chróścice - Sparta Paczków Śląsk Łubniany - Orzeł Źlinice Czarni Otmuchów - Racłavia Racławice Śl. OKS Olesno - Stal Brzeg Piast Strzelce Opolskie - Pogoń Prudnik

2. KOLEJKA (16-17 SIERPNIA): Po-Ra-Wie Większyce - Olimpia Lewin Brzeski TOR Dobrzeń Wielki - Start Namysłów Victoria Chróścice - LZS Mechnice Śląsk Łubniany - LZS Piotrówka Czarni Otmuchów - Chemik Kędzierzyn-Koźle OKS Olesno - Polonia Głubczyce Piast Strzelce Opolskie - Sparta Paczków Pogoń Prudnik - Orzeł Źlinice Stal Brzeg - Racłavia Racławice Śl.

5. KOLEJKA (30-31 SIERPNIA): Orzeł Źlinice - Po-Ra-Wie Większyce Racłavia Racławice Śl. - Sparta Paczków Polonia Głubczyce - Stal Brzeg Chemik Kędzierzyn-Koźle - Pogoń Prudnik LZS Piotrówka - Piast Strzelce Opolskie LZS Mechnice - OKS Olesno Start Namysłów - Czarni Otmuchów Olimpia Lewin Brzeski - Śląsk Łubniany TOR Dobrzeń Wielki - Victoria Chróścice

8. KOLEJKA (20-21 WRZEŚNIA): Po-Ra-Wie Większyce - Śląsk Łubniany Czarni Otmuchów - Victoria Chróścice OKS Olesno - TOR Dobrzeń Wielki Piast Strzelce Opolskie - Olimpia Lewin Brzeski Pogoń Prudnik - Start Namysłów Stal Brzeg - LZS Mechnice Racłavia Racławice Śl. - LZS Piotrówka Orzeł Źlinice - Chemik Kędzierzyn-Koźle Sparta Paczków - Polonia Głubczyce

12. KOLEJKA (18-19 PAŹDZIERNIKA): Po-Ra-Wie Większyce - OKS Olesno Piast Strzelce Opolskie - Czarni Otmuchów Pogoń Prudnik - Śląsk Łubniany Stal Brzeg - Victoria Chróścice Racłavia Racławice Śl. - TOR Dobrzeń Wielki Orzeł Źlinice - Olimpia Lewin Brzeski Sparta Paczków - Start Namysłów Polonia Głubczyce - LZS Mechnice Chemik Kędzierzyn-Koźle - LZS Piotrówka

16. KOLEJKA (15-16 LISTOPADA): Po-Ra-Wie Większyce - Pogoń Prudnik Stal Brzeg - Piast Strzelce Opolskie Racłavia Racławice Śl. - OKS Olesno Orzeł Źlinice - Czarni Otmuchów Sparta Paczków - Śląsk Łubniany Polonia Głubczyce - Victoria Chróścice Chemik K.-Koźle - TOR Dobrzeń Wielki LZS Piotrówka - Olimpia Lewin Brzeski LZS Mechnice - Start Namysłów

3. KOLEJKA (20 SIERPNIA): Racłavia Racławice Śl. - Po-Ra-Wie Większyce Orzeł Źlinice - Stal Brzeg Pogoń Prudnik - Sparta Paczków Polonia Głubczyce - Piast Strzelce Opolskie Chemik Kędzierzyn-Koźle - OKS Olesno LZS Piotrówka - Czarni Otmuchów LZS Mechnice - Śląsk Łubniany Start Namysłów - Victoria Chróścice Olimpia Lewin Brzeski - TOR Dobrzeń Wielki

6. KOLEJKA (6-7 WRZEŚNIA): Po-Ra-Wie Większyce - Victoria Chróścice Śląsk Łubniany - TOR Dobrzeń Wielki Czarni Otmuchów - Olimpia Lewin Brzeski OKS Olesno - Start Namysłów Piast Strzelce Opolskie - LZS Mechnice Pogoń Prudnik - LZS Piotrówka Stal Brzeg - Chemik Kędzierzyn-Koźle Racłavia Racławice Śl. - Polonia Głubczyce Orzeł Źlinice - Sparta Paczków

9. KOLEJKA (27-28 WRZEŚNIA): Polonia Głubczyce - Po-Ra-Wie Większyce Chemik Kędzierzyn-Koźle - Sparta Paczków LZS Piotrówka - Orzeł Źlinice LZS Mechnice - Racłavia Racławice Śl. Start Namysłów - Stal Brzeg Olimpia Lewin Brzeski - Pogoń Prudnik TOR Dobrzeń Wielki - Piast Strzelce Opolskie Victoria Chróścice - OKS Olesno Śląsk Łubniany - Czarni Otmuchów

13. KOLEJKA (25-26 PAŹDZIERNIKA): LZS Piotrówka - Po-Ra-Wie Większyce LZS Mechnice - Chemik Kędzierzyn-Koźle Start Namysłów - Polonia Głubczyce Olimpia Lewin Brzeski - Sparta Paczków TOR Dobrzeń Wielki - Orzeł Źlinice Victoria Chróścice - Racłavia Racławice Śl. Śląsk Łubniany - Stal Brzeg Czarni Otmuchów - Pogoń Prudnik OKS Olesno - Piast Strzelce Opolskie

17. KOLEJKA (22-23 LISTOPADA): Start Namysłów - Po-Ra-Wie Większyce Olimpia Lewin Brzeski - LZS Mechnice TOR Dobrzeń Wielki - LZS Piotrówka Victoria Chróścice - Chemik Kędzierzyn-Koźle Śląsk Łubniany - Polonia Głubczyce Czarni Otmuchów - Sparta Paczków OKS Olesno - Orzeł Źlinice Piast Strzelce Opolskie - Racłavia Racławice Śl. Pogoń Prudnik - Stal Brzeg


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

STATYSTYKI SOKOŁA...

PIŁKA NOŻNA

Jednym radość, innym smutek KLASA O: Tułowiczanie w fatalnym stylu pożegnali się z klasą okręgową SOKÓŁ NIEMODLIN remierowy sezon w klasie okręgowej niemodlińska drużyna skończyła na dziesiątym miejscu. Zapewniło jej ono gwarancję występów na tym samym szczeblu także w kolejnym roku. W pierwszej fazie ligowych zmagań podopieczni trenera Szolca radzili sobie ze zmiennym szczęściem, gdyż po punkty sięgali głównie na własnym boisku. Twierdzy Sokoła nie zdołał podbić żaden z rywali. Dużo gorzej beniaminek spisywał się w delegacji, gdzie wygrał tylko raz. Po zimowej przerwie zawodnicy z Niemodlina eksplodowali formą. Pięć kolejnych zwycięstw pozwoliło im na uczynienie sporego kroku w górę tabeli oraz znacząco przybliżyły do utrzymania. Mimo kilku niepowodzeń w dalszej części rundy, cel został osiągnięty bez większych problemów.

P

A

33

SPORT

Początek ligowej jesieni nie zwiastował kiepskiego końca, gdyż z trzech spotkań biało-niebiescy wygrali dwa. Później jednak nastąpił regres formy. Po czterech porażkach z rzędu z funkcji trenera zrezygnował Stanisław Kasprzak, a zastąpił go Daniel Kownacki. Swoją pracę nowy opiekun zaczął od dwóch zwycięstw. Na kolejne kibicom przyszło czekać aż siedemnaście meczów. Runda rewanżowa była pasmem upokorzeń. Tułowiczanie ponieśli w niej dwanaście porażek, dwa

TABELA 1. Racłavia Racławice Śl. 2. Po-Ra-Wie Większyce 3. Polonia Nysa 4. LZS Walce 5. Piomar Tarnów Op.-Przywory 6. Naprzód Ujazd Niezdrowice 7. Burza Lipki 8. Unia Krapkowice 9. Fortuna Głogówek 10. Sokół Niemodlin 11. GKS Głuchołazy 12. LKS Rusocin 13. LZS Kałków 14. Atom Grądy-Goświnowice 15. Unia Tułowice 16. Victoria Cisek

30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30 30

pojedynki oddając walkowerem. Kilka razy piłkarze wychodzili na

TERMINARZ

1. KOLEJKA (16-17 SIERPNIA): Naprzód Ujazd Niezdrowice - GKS Grodków LZS Starowice - Polonia Nysa Fortuna Głogówek - LZS Walce LZS Racławiczki - LZS Leśnica GLKS Kietrz - Unia Krapkowice LZS Lisięcice - GKS Głuchołazy LKS Rusocin - MKS Gogolin Sokół Niemodlin - Piomar Tarnów Op.-Przywory

5. KOLEJKA (13-14 WRZEŚNIA): Fortuna Głogówek - GKS Grodków LZS Racławiczki - LZS Starowice GLKS Kietrz - Naprzód Ujazd Niezdrowice LZS Lisięcice - Polonia Nysa LKS Rusocin - LZS Walce Sokół Niemodlin - LZS Leśnica Piomar Tarnów Op.-Przywory - Unia Krapkowice MKS Gogolin - GKS Głuchołazy

2. KOLEJKA (23-24 SIERPNIA): GKS Grodków - Piomar Tarnów Op.Przywory MKS Gogolin - Sokół Niemodlin GKS Głuchołazy - LKS Rusocin Unia Krapkowice - LZS Lisięcice LZS Leśnica - GLKS Kietrz LZS Walce - LZS Racławiczki Polonia Nysa - Fortuna Głogówek Naprzód Ujazd Niezdrowice - LZS Starowice

6. KOLEJKA (20-21 WRZEŚNIA): GKS Grodków - GKS Głuchołazy Unia Krapkowice - MKS Gogolin LZS Leśnica - Piomar Tarnów Op.Przywory LZS Walce - Sokół Niemodlin Polonia Nysa - LKS Rusocin Naprzód Ujazd Niezdrowice - LZS Lisięcice LZS Starowice - GLKS Kietrz Fortuna Głogówek - LZS Racławiczki

3. KOLEJKA (30-31 SIERPNIA): LZS Starowice - GKS Grodków Fortuna Głogówek - Naprzód Ujazd Niezdrowice LZS Racławiczki - Polonia Nysa GLKS Kietrz - LZS Walce LZS Lisięcice - LZS Leśnica LKS Rusocin - Unia Krapkowice Sokół Niemodlin - GKS Głuchołazy Piomar Tarnów Op.-Przywory - MKS Gogolin

7. KOLEJKA (27-28 WRZEŚNIA): LZS Racławiczki - GKS Grodków GLKS Kietrz - Fortuna Głogówek LZS Lisięcice - LZS Starowice LKS Rusocin - Naprzód Ujazd Niezdrowice Sokół Niemodlin - Polonia Nysa Piomar Tarnów Op.-Przywory - LZS Walce MKS Gogolin - LZS Leśnica GKS Głuchołazy - Unia Krapkowice

4. KOLEJKA (6-7 WRZEŚNIA): GKS Grodków - MKS Gogolin GKS Głuchołazy - Piomar Tarnów Op.Przywory Unia Krapkowice - Sokół Niemodlin LZS Leśnica - LKS Rusocin LZS Walce - LZS Lisięcice Polonia Nysa - GLKS Kietrz Naprzód Ujazd Niezdrowice - LZS Racławiczki LZS Starowice - Fortuna Głogówek

8. KOLEJKA (4-5 PAŹDZIERNIKA): GKS Grodków - Unia Krapkowice LZS Leśnica - GKS Głuchołazy LZS Walce - MKS Gogolin Polonia Nysa - Piomar Tarnów Op.Przywory Naprzód Ujazd Niezdrowice - Sokół Niemodlin LZS Starowice - LKS Rusocin Fortuna Głogówek - LZS Lisięcice LZS Racławiczki - GLKS Kietrz

9. KOLEJKA (11-12 PAŹDZIERNIKA): GLKS Kietrz - GKS Grodków LZS Lisięcice - LZS Racławiczki LKS Rusocin - Fortuna Głogówek Sokół Niemodlin - LZS Starowice Piomar Tarnów Op.-Przywory - Naprzód Ujazd Niezdrowice MKS Gogolin - Polonia Nysa GKS Głuchołazy - LZS Walce Unia Krapkowice - LZS Leśnica 10. KOLEJKA (18-19 PAŹDZIERNIKA): GKS Grodków - LZS Leśnica LZS Walce - Unia Krapkowice Polonia Nysa - GKS Głuchołazy Naprzód Ujazd Niezdrowice - MKS Gogolin LZS Starowice - Piomar Tarnów Op.Przywory Fortuna Głogówek - Sokół Niemodlin LZS Racławiczki - LKS Rusocin GLKS Kietrz - LZS Lisięcice 11. KOLEJKA (25-26 PAŹDZIERNIKA): LZS Lisięcice - GKS Grodków LKS Rusocin - GLKS Kietrz Sokół Niemodlin - LZS Racławiczki Piomar Tarnów Op.-Przywory - Fortuna Głogówek MKS Gogolin - LZS Starowice GKS Głuchołazy - Naprzód Ujazd Niezdrowice Unia Krapkowice - Polonia Nysa LZS Leśnica - LZS Walce

R. JESIENNA 13 4 1 10 21-31

74 66 63 57 54 49 48 45 44 42 36 29 25 18 18 16

R. WIOSENNA 5 1 2 12 7-55

23-5-2 20-6-4 20-3-7 17-6-7 16-6-8 15-4-11 14-6-10 13-6-11 13-5-12 13-3-14 10-6-14 8-5-17 8-1-21 5-3-22 5-3-22 4-4-22

103-34 88-30 91-35 76-47 69-46 50-37 69-52 59-54 58-63 55-46 51-62 53-77 64-115 51-108 28-86 24-97

boisko w niepełnym składzie. Finał nie mógł więc być inny. mj

KLASA O gr. II

13. KOLEJKA (8-9 LISTOPADA): LKS Rusocin - GKS Grodków Sokół Niemodlin - LZS Lisięcice Piomar Tarnów Op.-Przywory - GLKS Kietrz MKS Gogolin - LZS Racławiczki GKS Głuchołazy - Fortuna Głogówek Unia Krapkowice - LZS Starowice LZS Leśnica - Naprzód Ujazd Niezdrowice LZS Walce - Polonia Nysa 14. KOLEJKA (15-16 LISTOPADA): GKS Grodków - Polonia Nysa Naprzód Ujazd Niezdrowice - LZS Walce LZS Starowice - LZS Leśnica Fortuna Głogówek - Unia Krapkowice

LZS Racławiczki - GKS Głuchołazy GLKS Kietrz - MKS Gogolin LZS Lisięcice - Piomar Tarnów Op.Przywory LKS Rusocin - Sokół Niemodlin 15. KOLEJKA (22-23 LISTOPADA): Sokół Niemodlin - GKS Grodków Piomar Tarnów Op.-Przywory - LKS Rusocin MKS Gogolin - LZS Lisięcice GKS Głuchołazy - GLKS Kietrz Unia Krapkowice - LZS Racławiczki LZS Leśnica - Fortuna Głogówek LZS Walce - LZS Starowice Polonia Nysa - Naprzód Ujazd Niezdrowice

PIŁKA NOŻNA

Mańkowice z pucharem PUCHAR POLSKI: Najlepszy zespół powiatu nyskiego 1/8 Pucharu Polski (15 czerwca):

REGION 3 12. KOLEJKA (2 LISTOPADA): GKS Grodków - LZS Walce Polonia Nysa - LZS Leśnica Naprzód Ujazd Niezdrowice - Unia Krapkowice LZS Starowice - GKS Głuchołazy Fortuna Głogówek - MKS Gogolin LZS Racławiczki - Piomar Tarnów Op.Przywory GLKS Kietrz - Sokół Niemodlin LZS Lisięcice - LKS Rusocin

R. WIOSENNA 24 8 0 7 30-18

STATYSTYKI UNII... RAZEM Punkty: 18 Zwycięstwa: 5 Remisy: 3 Porażki 22 Bramki: 28-86 Najwyższe zwycięstwo: 3-1 (Polonia Nysa) Najwyższa porażka: 1-11 (LKS Rusocin)

- Nasz dorobek punktowy, to dobry wynik, jak na debiutanta - ocenia Andrzej Szolc. - Tym bardziej, że został wywalczony w trudnych warunkach. Brak boiska i wąska kadra na pewno nam nie pomagały. UNIA TUŁOWICE Sześcioletnia przygoda Unii w popularnej „okręgówce” dobiegła końca. Po fatalnym sezonie zespół z hukiem spadł do niższej klasy, notując jeden z najgorszych sezonów w ostatnich latach. - To była tragedia! - przyznaje szkoleniowiec Daniel Kownacki. - Nie uciekam od odpowiedzialności i biorę na siebie winę za wynik sportowy. Najbardziej jestem rozgoryczony tym, że w drużynie byli zawodnicy, którzy nie podchodzili poważnie do swoich obowiązków i nie mieli żadnego szacunku dla klubowych barw.

RAZEM R. JESIENNA Punkty: 42 18 Zwycięstwa: 13 5 Remisy: 3 3 Porażki 14 7 Bramki: 53-46 23-28 Najwyższe zwycięstwo: 6-0 (Atom Grądy-Goświnowice) Najwyższa porażka: 0-4 (Po-Ra-Wie Większyce, Polonia Nysa)

1/8 Pucharu Polski (19 czerwca): LZS Sławice - Tempo Opole 4-3 GKS Komprachcice - Bongo Karczów 1-3 Gazownik II Wawelno - LZS Mechnice II Dąbrowa 3-1 Polonia Prószków - Orzeł II Źlinice 0-2

1/4 Pucharu Polski (28 czerwca): LZS Sławice - Bongo Karczów Gazownik II Wawelno - Orzeł II Źlinice

5-0 5-3

1/2 Pucharu Polski (26 lipca): LZS Sławice - Gazownik II Wawelno 0-3 REGION 4

Korona Krępna - LZS Racławiczki LKS Strzeleczki - Magnum Chorula

2-4 4-1

1/4 Pucharu Polski (28 czerwca): LKS Strzeleczki - LZS Racławiczki

1-2

1/2 Pucharu Polski (26 lipca): Górnik Januszkowice - LZS Racławiczki 1-5 REGION 5

Finał powiatowy (15 czerwca): LZKS Mańkowice - LZS Polski Świętów 4-1

Finał Nysa-Prudnik (28 czerwca): Mańkowice - LZS Dytmarów

dogr. 2-3


34

SPORT

PIŁKA NOŻNA

TABELA 1. Ruch II Chorzów 2. Grunwald Ruda Śląska Rekord Bielsko-Biała 4. Górnik II Zabrze 5. GKS Jastrzębie Skra Częstochowa 7. LKS Czaniec Swornica Czarnowąsy 9. Pniówek Pawłowice Śl. Szombierki Bytom 11. Odra Opole Polonia Bytom Polonia Łaziska Górne Ruch Zdzieszowice 15. Podbeskidzie II B-Biała 16. Górnik Wesoła Stal Bielsko-Biała 18. Małapanew Ozimek Piast II Gliwice 20. Skalnik Gracze

Bolesna inauguracja III LIGA: Piłkarze z Graczy wysoko ulegli rezerwom Ruchu Chorzów

P

onad trzy lata upłynęły od ostatniego występu Skalnika na III-ligowym froncie. Zawodnicy górniczego klubu w pożegnalnym meczu ulegli Polonii Łaziska Górne 1-2. Autorem honorowej bramki dla zespołu z Graczy był Grzegorz Paciorek. Próba powrotu do wyższej ligi zaledwie rok po degradacji zakończyła się fiaskiem. Po niezbyt udanym sezonie skalnicy uplasowali się dopiero na piątej pozycji. W kolejnych dwóch latach ekipa prowadzona przez trenera Kutyłę

A

spisywała się zdecydowanie lepiej. W ubiegłym roku sięgnęła po mistrzowski tytuł a ostatnie rozgrywki zwieńczyła wywalczeniem drugiego miejsca w klasyfikacji. Oba wyniki premiowały graczan awansem. Ze względów finansowych i niejasnych zasad reformy III ligi drużyna zrezygnowała jednak z możliwość gry poziom wyżej. Przy drugim podejściu postanowiono już podjąć wyzwanie. Przed startem zmagań w kadrze Skalnika doszło do małego

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

Zygmunt Bąk

przemeblowania. W premierowym meczu wicemistrz IV ligi zmierzył się przed własną publicznością z rezerwami chorzowskiego Ruchu. Piłkarze zaplecza

1 1 1 1 1 1 1 1 1 1 0 0 0 0 1 1 1 1 1 1

śląskiego klubu okazali się niezwykle wymagającym rywalem, gdyż odnieśli wysoką wygraną pozwalająca na zajęcie pozycji lidera.

2. KOLEJKA (2-3 SIERPNIA): Stal Bielsko-Biała - GKS Jastrzębie LKS Czaniec - Górnik Wesoła Grunwald Ruda Śląska - Swornica Czarnowąsy Małapanew Ozimek - Piast II Gliwice Skalnik Gracze - Rekord Bielsko-Biała Górnik II Zabrze - Ruch II Chorzów Polonia Bytom - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Odra Opole - Ruch Zdzieszowice Szombierki Bytom - Polonia Łaziska Górne Skra Częstochowa - Pniówek Pawłowice Śl. 3. KOLEJKA (6 SIERPNIA): Pniówek Pawłowice Śl. - Stal BielskoBiała Polonia Łaziska Górne - Skra Częstochowa Ruch Zdzieszowice - Szombierki Bytom Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Odra Opole Ruch II Chorzów - Polonia Bytom Rekord Bielsko-Biała - Górnik II Zabrze Piast II Gliwice - Skalnik Gracze Swornica Czarnowąsy - Małapanew Ozimek Górnik Wesoła - Grunwald Ruda Śląska GKS Jastrzębie - LKS Czaniec 4. KOLEJKA (9-10 SIERPNIA): Stal Bielsko-Biała - LKS Czaniec Grunwald Ruda Śląska - GKS Jastrzębie Małapanew Ozimek - Górnik Wesoła Skalnik Gracze - Swornica Czarnowąsy Górnik II Zabrze - Piast II Gliwice Polonia Bytom - Rekord Bielsko-Biała Odra Opole - Ruch II Chorzów Szombierki Bytom - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Skra Częstochowa - Ruch Zdzieszowice Pniówek Pawłowice Śl. - Polonia Łaziska Górne

5. KOLEJKA (16-17 SIERPNIA): Polonia Łaziska Górne - Stal Bielsko-Biała Ruch Zdzieszowice - Pniówek Pawłowice Śl. Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Skra Częstochowa Ruch II Chorzów - Szombierki Bytom Rekord Bielsko-Biała - Odra Opole Piast II Gliwice - Polonia Bytom Swornica Czarnowąsy - Górnik II Zabrze Górnik Wesoła - Skalnik Gracze GKS Jastrzębie - Małapanew Ozimek LKS Czaniec - Grunwald Ruda Śląska 6. KOLEJKA (20 SIERPNIA): Stal Bielsko-Biała - Grunwald Ruda Śląska Małapanew Ozimek - LKS Czaniec Skalnik Gracze - GKS Jastrzębie Górnik II Zabrze - Górnik Wesoła Polonia Bytom - Swornica Czarnowąsy Odra Opole - Piast II Gliwice Szombierki Bytom - Rekord Bielsko-Biała Skra Częstochowa - Ruch II Chorzów Pniówek Pawłowice Śl. - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Polonia Łaziska Górne - Ruch Zdzieszowice 7. KOLEJKA (23-24 SIERPNIA): Ruch Zdzieszowice - Stal Bielsko-Biała Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Polonia Łaziska Górne Ruch II Chorzów - Pniówek Pawłowice Śl. Rekord Bielsko-Biała - Skra Częstochowa Piast II Gliwice - Szombierki Bytom Swornica Czarnowąsy - Odra Opole Górnik Wesoła - Polonia Bytom GKS Jastrzębie - Górnik II Zabrze LKS Czaniec - Skalnik Gracze Grunwald Ruda Śląska - Małapanew Ozimek 8. KOLEJKA (30-31 SIERPNIA): Stal Bielsko-Biała - Małapanew Ozimek Skalnik Gracze - Grunwald Ruda Śląska Górnik II Zabrze - LKS Czaniec Polonia Bytom - GKS Jastrzębie Odra Opole - Górnik Wesoła Szombierki Bytom - Swornica Czarnowąsy Skra Częstochowa - Piast II Gliwice Pniówek Pawłowice Śl. - Rekord BielskoBiała Polonia Łaziska Górne - Ruch II Chorzów Ruch Zdzieszowice - Podbeskidzie II Bielsko-Biała 9. KOLEJKA (6-7 WRZEŚNIA): Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Stal Bielsko-Biała Ruch II Chorzów - Ruch Zdzieszowice Rekord Bielsko-Biała - Polonia Łaziska Górne

Piast II Gliwice - Pniówek Pawłowice Śl. Swornica Czarnowąsy - Skra Częstochowa Górnik Wesoła - Szombierki Bytom GKS Jastrzębie - Odra Opole LKS Czaniec - Polonia Bytom Grunwald Ruda Śląska - Górnik II Zabrze Małapanew Ozimek - Skalnik Gracze 10. KOLEJKA (13-14 WRZEŚNIA): Stal Bielsko-Biała - Skalnik Gracze Górnik II Zabrze - Małapanew Ozimek Polonia Bytom - Grunwald Ruda Śląska Odra Opole - LKS Czaniec Szombierki Bytom - GKS Jastrzębie Skra Częstochowa - Górnik Wesoła Pniówek Pawłowice Śl. - Swornica Czarnowąsy Polonia Łaziska Górne - Piast II Gliwice Ruch Zdzieszowice - Rekord BielskoBiała Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Ruch II Chorzów 11. KOLEJKA (20-21 WRZEŚNIA): Ruch II Chorzów - Stal Bielsko-Biała Rekord Bielsko-Biała - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Piast II Gliwice - Ruch Zdzieszowice Swornica Czarnowąsy - Polonia Łaziska Górne Górnik Wesoła - Pniówek Pawłowice Śl. GKS Jastrzębie - Skra Częstochowa LKS Czaniec - Szombierki Bytom Grunwald Ruda Śląska - Odra Opole Małapanew Ozimek - Polonia Bytom Skalnik Gracze - Górnik II Zabrze 12. KOLEJKA (27-28 WRZEŚNIA): Stal Bielsko-Biała - Górnik II Zabrze Polonia Bytom - Skalnik Gracze Odra Opole - Małapanew Ozimek Szombierki Bytom - Grunwald Ruda Śląska Skra Częstochowa - LKS Czaniec Pniówek Pawłowice Śl. - GKS Jastrzębie Polonia Łaziska Górne - Górnik Wesoła Ruch Zdzieszowice - Swornica Czarnowąsy Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Piast II Gliwice Ruch II Chorzów - Rekord Bielsko-Biała 13. KOLEJKA (4-5 PAŹDZIERNIKA): Rekord Bielsko-Biała - Stal Bielsko-Biała Piast II Gliwice - Ruch II Chorzów Swornica Czarnowąsy - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Górnik Wesoła - Ruch Zdzieszowice GKS Jastrzębie - Polonia Łaziska Górne LKS Czaniec - Pniówek Pawłowice Śl.

1-0-0 1-0-0 1-0-0 1-0-0 1-0-0 1-0-0 0-1-0 0-1-0 0-1-0 0-1-0 0-0-0 0-0-0 0-0-0 0-0-0 0-0-1 0-0-1 0-0-1 0-0-1 0-0-1 0-0-1

5-2 2-0 2-0 2-1 1-0 1-0 1-1 1-1 0-0 0-0 0-0 0-0 0-0 0-0 1-2 0-1 0-1 0-2 0-2 2-5

DOKUMENTACJA:

1. kolejka (26 lipca): Skalnik Gracze - Ruch II Chorzów 2-5 A

Z. Bąk (2)

mj

TERMINARZ

1. KOLEJKA (26-27 LIPCA): Skra Częstochowa - Stal Bielsko-Biała Pniówek Pawłowice Śl. - Szombierki Bytom Polonia Łaziska Górne - Odra Opole Ruch Zdzieszowice - Polonia Bytom Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Górnik II Zabrze Skalnik Gracze - Ruch II Chorzów Rekord Bielsko-Biała - Małapanew Ozimek Piast II Gliwice - Grunwald Ruda Śląska Swornica Czarnowąsy - LKS Czaniec GKS Jastrzębie - Górnik Wesoła

3 3 3 3 3 3 1 1 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0 0

Grunwald Ruda Śląska - Skra Częstochowa Małapanew Ozimek - Szombierki Bytom Skalnik Gracze - Odra Opole Górnik II Zabrze - Polonia Bytom 14. KOLEJKA (11-12 PAŹDZIERNIKA): Stal Bielsko-Biała - Polonia Bytom Odra Opole - Górnik II Zabrze Szombierki Bytom - Skalnik Gracze Skra Częstochowa - Małapanew Ozimek Pniówek Pawłowice Śl. - Grunwald Ruda Śląska Polonia Łaziska Górne - LKS Czaniec Ruch Zdzieszowice - GKS Jastrzębie Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Górnik Wesoła Ruch II Chorzów - Swornica Czarnowąsy Rekord Bielsko-Biała - Piast II Gliwice 15. KOLEJKA (18-19 PAŹDZIERNIKA): Piast II Gliwice - Stal Bielsko-Biała Swornica Czarnowąsy - Rekord BielskoBiała Górnik Wesoła - Ruch II Chorzów GKS Jastrzębie - Podbeskidzie II BielskoBiała LKS Czaniec - Ruch Zdzieszowice Grunwald Ruda Śląska - Polonia Łaziska Górne Małapanew Ozimek - Pniówek Pawłowice Śl. Skalnik Gracze - Skra Częstochowa Górnik II Zabrze - Szombierki Bytom Polonia Bytom - Odra Opole 16. KOLEJKA (25-26 PAŹDZIERNIKA): Stal Bielsko-Biała - Odra Opole Szombierki Bytom - Polonia Bytom Skra Częstochowa - Górnik II Zabrze Pniówek Pawłowice Śl. - Skalnik Gracze Polonia Łaziska Górne - Małapanew Ozimek Ruch Zdzieszowice - Grunwald Ruda Śląska Podbeskidzie II Bielsko-Biała - LKS Czaniec Ruch II Chorzów - GKS Jastrzębie Rekord Bielsko-Biała - Górnik Wesoła Piast II Gliwice - Swornica Czarnowąsy 17. KOLEJKA (2 LISTOPADA): Swornica Czarnowąsy - Stal BielskoBiała Górnik Wesoła - Piast II Gliwice GKS Jastrzębie - Rekord Bielsko-Biała LKS Czaniec - Ruch II Chorzów Grunwald Ruda Śląska - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Małapanew Ozimek - Ruch Zdzieszowice Skalnik Gracze - Polonia Łaziska Górne

III LIGA gr. opolsko-śląska

Górnik II Zabrze - Pniówek Pawłowice Śl. Polonia Bytom - Skra Częstochowa Odra Opole - Szombierki Bytom 18. KOLEJKA (8-9 LISTOPADA): Stal Bielsko-Biała - Szombierki Bytom Skra Częstochowa - Odra Opole Pniówek Pawłowice Śl. - Polonia Bytom Polonia Łaziska Górne - Górnik II Zabrze Ruch Zdzieszowice - Skalnik Gracze Podbeskidzie II Bielsko-Biała Małapanew Ozimek Ruch II Chorzów - Grunwald Ruda Śląska Rekord Bielsko-Biała - LKS Czaniec Piast II Gliwice - GKS Jastrzębie Swornica Czarnowąsy - Górnik Wesoła 19. KOLEJKA (11 LISTOPADA): Górnik Wesoła - Stal Bielsko-Biała GKS Jastrzębie - Swornica Czarnowąsy LKS Czaniec - Piast II Gliwice Grunwald Ruda Śląska - Rekord BielskoBiała Małapanew Ozimek - Ruch II Chorzów Skalnik Gracze - Podbeskidzie II BielskoBiała Górnik II Zabrze - Ruch Zdzieszowice Polonia Bytom - Polonia Łaziska Górne Odra Opole - Pniówek Pawłowice Śl. Szombierki Bytom - Skra Częstochowa 20. KOLEJKA (15-16 LISTOPADA): Stal Bielsko-Biała - Skra Częstochowa Szombierki Bytom - Pniówek Pawłowice Śl. Odra Opole - Polonia Łaziska Górne Polonia Bytom - Ruch Zdzieszowice Górnik II Zabrze - Podbeskidzie II Bielsko-Biała Ruch II Chorzów - Skalnik Gracze Małapanew Ozimek - Rekord BielskoBiała Grunwald Ruda Śląska - Piast II Gliwice LKS Czaniec - Swornica Czarnowąsy Górnik Wesoła - GKS Jastrzębie 21. KOLEJKA (22-23 LISTOPADA): GKS Jastrzębie - Stal Bielsko-Biała Górnik Wesoła - LKS Czaniec Swornica Czarnowąsy - Grunwald Ruda Śląska Piast II Gliwice - Małapanew Ozimek Rekord Bielsko-Biała - Skalnik Gracze Ruch II Chorzów - Górnik II Zabrze Podbeskidzie II Bielsko-Biała - Polonia Bytom Ruch Zdzieszowice - Odra Opole Polonia Łaziska Górne - Szombierki Bytom Pniówek Pawłowice Śl. - Skra Częstochowa


FREESTYLE FOOTBALL

Czarodziej piłki ZAWODY: Dawid Krzyżowski został

mistrzem Polski w piłkarskim freestylu

P

ochodzący z Jasienicy Dolnej zawodnik przygodę z piłkarskimi trickami rozpoczął dziesięć lat temu. Zaczęło się od filmików w internecie i próby ich naśladowania. - Początki były trudne, bo piłka nie zawsze chciała się mnie słuchać - przyznaje. - Z czasem szło coraz lepiej, więc na dobre wciągnąłem się w ten sport. Pierwszy poważniejszy sukces „przyszedł” w 2011 roku.

35

SPORT

nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

Podczas Mistrzostw Świata rozgrywanych w Pradze Dawid znalazł się w gronie 18 najlepszych zawodników globu. Kolejne lata były pasmem sukcesów - czwarte miejsce na Mistrzostwach Europy w rosyjskim Sankt Petersburgu, wicemistrzostwo Polski, występy w trakcie piłkarskiego turnieju Euro 2012 i w oficjalnym sklepie FC Barcelona przy stadionie Camp Nou.

KOLARSTWO

Do długiej listy sportowych osiągnięć 24-latek dodał w połowie lipca tytuł mistrza Polski. Zawody z cyklu Red Bull Street Style odbyły się w Żerkowie pod Jarocinem. W kategorii „battle” Krzyżowski rozstrzygnął na swoją korzyść wszystkie pojedynki eliminacyjne, a następnie z równie dobrym skutkiem prezentował się w finałach. W najważniejszym starciu pokonał dwukrotnego mistrza świata Michała Rycaja, zapewniając sobie złoto. - Nie byłem stawiany w gronie faworytów, dlatego wygrana jest bardzo miłym zaskoczeniem - mówi 24-latek. - Rywalizacja stała na niezwykle wysokim poziomie. Nie bez powodu Polacy są uważani w tej dyscyplinie za najlepszych na świecie. Dawid będzie reprezentował biało-czerwone barwy na listopadowych Mistrzostwach Świata w Brazylii. Poza nim do Ameryki Południowej poleci inny z Polaków, broniący tytułu Szymon Skalski. W czempionacie zmierzy się w sumie pięćdziesięciu najlepszych zawodników ze wszystkich kontynentów. Przygotowania do zawodów już się rozpoczęły. Krzyżowski trenuje trzy razy w tygodniu po dwie godziny. - Daję z siebie wszystko, bo nie chcę tam jechać jedynie na wycieczkę - podkreśla. - O wygranej zadecyduje wiele czynników, w tym dyspozycja dnia. Nie jestem jednak na straconej pozycji.

Freestyle football to połączenie piłki nożnej i akrobatyki. Zadaniem uprawiających ten sport jest wykonanie w określonym czasie możliwie najbardziej skomplikowanych sztuczek z piłką. Można

ją podbijać nogami, głową lub przetaczać po ciele, aby nie spadła na ziemię. Liczy się również scenariusz przy łączeniu tricków w jedną całość. mj

PIŁKA NOŻNA

Puchar na własność TURNIEJ: Górnicy z Graczy po raz kolejny wygrali piłkarski turniej

Kolarze na start! ZAWODY: Kolarski memoriał odbędzie się już

W

po raz jedenasty

ostatni wakacyjny weekend - w niedzielę 31 sierpnia - w Graczach odbędzie się jedenasta edycja Dwójek Kolarskich im. Mariana Zużałka. O medale uczestnicy powalczą na prawie 30-kilometrowej trasie, pokonując trzykrotnie pętlę z Graczy do Szydłowca Śląskiego. Wyścig rozpocznie się o godz. 15. Istotą rywalizacji są zmagania w parach. O wyniku zespołu decyduje bowiem czas uzyskany na mecie przez wolniejszego z dwójki. Zgłoszenia kolarskich duetów

(w dowolnych konfiguracjach) przyjmowane będą przed startem zawodów. Warunkiem uczestnictwa jest posiadanie aktualnych badań lekarskich i kasku. Ponadto w przypadku osób niepełnoletnich wymagana będzie pisemna zgoda rodziców lub opiekunów. Wpisowe wynosi 50 zł od pary. W ramach tej opłaty zawodnicy otrzymują ciepły posiłek, napoje i pamiątkowy upominek. Do najlepszych trafią też dyplomy i puchary. Patronat nad imprezą objęła „Nowa Gazeta”. mj

N

a boisku w Graczach rozegrano Turniej Producentów Kruszyw w piłce nożnej. Tegoroczna impreza była już czternastą edycją futbolowych zmagań górniczych „jedenastek”. Podobnie jak przed rokiem najlepsi okazali się gospodarze. Dzięki trzeciej wygranej z rzędu zachowali oni na własność przechodni puchar. Na dalszych miejscach znalazły się ekipy z Wilkowa, Niemodlina i Krzeszowic.

Wyróżnienia indywidualne powędrowały również do piłkarzy miejscowych - najlepszym bram karzem wybrano Jarosława Szczepańczyka, a tytuł króla strzelców zagwarantował sobie Zygmunt Bąk, który trzykrotnie posyłał futbolówkę do bramki rywali. Z kolei nagrodę dla najstarszego zawodnika otrzymał 62-letni Paweł Brodkorb z KOSD Niemodlin.

Sportową imprezę zakończyła biesiada. Zabawa trwała do późnych godzin nocnych. mj WYNIKI: Niemodlin - Gracze Wilków - Krzeszowice Wilków - Niemodlin Gracze - Krzeszowice Krzeszowice - Niemodlin Wilków - Gracze TABELA: 1. Bazalt-Gracze 2. PGP Bazalt Wilków 3. KOSD Niemodlin 4. KPiD Krzeszowice

0-3 1-0 2-0 0-0 0-2 0-2 3 3 3 3

7 6 3 1

5-0 3-2 2-5 0-3


36

SPORT STATYSTYKI SOKOŁA...

TENIS STOŁOWY

RAZEM I RUNDA II RUNDA Punkty: 23 9 14 Zwycięstwa: 10 4 6 Remisy: 3 1 2 Porażki 5 4 1 Małe punkty: 103-77 47-43 56-34 Najwyższe zwycięstwo: 8-2 (Odra Kąty Opolskie, LUKS Mańkowice, Lellek Sławice, AZS PWSZ III Nysa) Najwyższa porażka: 3-7 (Lellek Sławice, MKS Wołczyn)

W różnych nastojach III LIGA: Tenisiści Sokoła nie wykorzystali szansy na awans do wyższej ligi SOKÓŁ NIEMODLIN rużyna Sokoła ma za sobą jeden z lepszych sezonów w ostatnich latach. Na finiszu rozgrywek zawodnicy z Niemodlina uplasowali się na pozycji wicelidera, co zaowocowało udziałem w barażach. Oba mecze o awans do II ligi rozstrzygnęły się jednak na korzyść przeciwnika z Żywiecczyzny. Po pierwszej rundzie, którą Sokoły zakończyły na piątym miejscu w klasyfikacji, niewielu kibiców wierzyło, że zespół zdoła odegrać w lidze jakąś poważniejszą rolę. Tymczasem w rewanżach miejscowi tenisiści wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności, notując serię ośmiu spotkań bez porażki.

D

- Udało nam się stworzyć dobry klimat wokół naszej sekcji twierdzi jej prezes, Jan Naściuk. - Choć mieliśmy do dyspozycji najsłabszy personalnie skład od wielu lat, osiągnęliśmy doskonały wynik sportowy. Duży wkład w ten sukces mieli Marcin i Jan Patrysowie oraz Paweł Jabłoński. LELLEK SŁAWICE W niezbyt dobrych nastrojach tegoroczne zmagania zakończyli zawodnicy ze Sławic. Miejscowa drużyna nie zdołała bowiem utrzymać się na podium i zajęła dopiero czwartą pozycję w ligowej stawce. - Przyczyniła się do tego moja kontuzja pleców - tłumaczy grający trener, Jan Eksterowicz. - Być

TENIS STOŁOWY

Zmiany w czołówce TURNIEJ: Po szóstej imprezie w klasyfikacji doszło do istotnych przetasowań

S

zósty turniej eliminacyjny zgromadził zaledwie 25 zawodników. Po pierwsze miejsce sięgnął Andrzej Banik, pokonując w finale Bogusława Łojka. Brzeżanin powtórzył w ten sposób wyczyn sprzed miesiąca, kiedy też stanął na najwyższym stopniu podium. W tegorocznym cyklu tenisista Sokoła Niemodlin meldował się w strefie medalowej pięciokrotnie. Jego rywal uczynił to natomiast po raz drugi w bieżącym sezonie. Trzecie miejsce wywalczył z kolei inny z brzeskich zawodników Marek Pacek. W decydującym meczu okazał się on lepszy od swojego klubowego kolegi, Jana Patrysa. Po sześciu zawodach punkty w klasyfikacji generalnej zgromadziło 95 uczestników. Dzięki wygranej w maju i czerwcu na pozycję lidera awansował Andrzej Banik, przeskakując triumfatora ubiegłorocznego cyklu, Pawła Jabłońskiego. Miejsce „na pudle” utrzymał też doświadczony Jan Patrys, który wyprzedził grupę pościgową o dwa punkty. Kolejna eliminacja zostanie rozegrana po wakacyjnej przerwie. Organizatorami rozgrywek są działacze klubu Sokolik Niemodlin. mj

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

WYNIKI TURNIEJU: 1. Andrzej Banik (Brzeg) 80 pkt. 2. Bogusław Łojek (Szybowice) 70 pkt. 3. Marek Pacek (Brzeg) 60 pkt. (...) 4. Jan Patrys (Tułowice) 55 pkt. 5. Paweł Jabłoński (Gościejowice)50 pkt. 7. Jacek Salata (Niemodlin) 48 pkt. 11. Edward Micuń (Niemodlin) 44 pkt. 17. Piotr Kaleta (Niemodlin) 38 pkt. 21. Edward Szmitowicz (Niemodlin) 34 pkt. 25. Krzysztof Strączek (Niemodlin) 30 pkt. KLASYFIKACJA GENERALNA: 1. Andrzej Banik (Brzeg) 410 pkt. 2. Paweł Jabłoński (Gościejowice) 399 pkt. 3. Jan Patrys (Tułowice) 328 pkt. (...) 5. Jacek Salata (Niemodlin) 310 pkt. 7. Edward Micuń (Niemodlin) 256 pkt. 10. Piotr Kaleta (Niemodlin) 199 pkt. 13. Krzysztof Strączek (Niemodlin) 191 pkt. 27. Zbigniew Paradowski (Tułowice) 123 pkt. 28. Edward Szmitowicz (Niemodlin) 120 pkt. 31. Jan Naściuk (Niemodlin) 115 pkt. 43. Marek Kolman (Niemodlin) 56 pkt. 53. Zbigniew Bartkiewicz (Żerkowice) 44 pkt. 56. Nikola Mikitów (Niemodlin) 40 pkt. 59. Laura Skirzewska (Niemodlin) 37 pkt. 61. Szymon Paradowski (Tułowice) 34 pkt. 65. Filip Mróz (Niemodlin) 28 pkt. 67. Oliwer Dulski (Niemodlin) 24 pkt. 68. Mariusz Rosiński (Niemodlin) 23 pkt. 72. Grzegorz Brude (Lipno) 19 pkt. 77. Martyna Mucharska (Niemodlin) 16 pkt. 79. Arkadiusz Kliś (Niemodlin) 15 pkt. 82. Filip Brude (Lipno) 13 pkt. 85. Bartłomiej Sierżant (Niemodlin) 11 pkt. 86. Szymon Sierżant (Niemodlin) 10 pkt. 87. Aleks Stadnik (Niemodlin) 9 pkt. 88. Aleksandra Jasiniak (Niemodlin) 8 pkt. 94. Ksenia Skirzewska (Niemodlin) 2 pkt.

STATYSTYKI LELLKA...

Jan Patrys

RAZEM Punkty: 21 Zwycięstwa: 8 Remisy: 5 Porażki 5 Małe punkty: 96-84 Najwyższe zwycięstwo: 9-1 (UKS Dalachów) Najwyższa porażka: 2-8 (Sokół Niemodlin)

I RUNDA 14 6 2 1 56-34

II RUNDA 7 2 3 4 40-50

STATYSTYKI LUKS-U...

może gdyby nie ten uraz powalczylibyśmy o wyższe cele. Pozostał niedosyt, bo liczyliśmy na lepszy wynik. Należy jednak pamiętać, że jesteśmy najstarszym zespołem w III lidze. Sławiczanie rozpoczęli rozgrywki siedmioma występami bez porażki. Sposób na ekipę Lellka znaleźli dopiero gracze spadkowicza z Korfantowa. Z jedną przegraną na koncie reprezentanci gminy Dąbrowa przystąpili do drugiej rundy w roli wicelidera. Po przerwie ekipa ze Sławic nie spisywała się już tak dobrze odnosząc ledwie dwa zwycięstwa. Skromny dorobek sprawił, że w tabeli wyprzedzili ją rywale z Niemodlina i Nysy. LUKS MAŃKOWICE Poniżej oczekiwań spisał się zespół z Mańkowic, który skończył sezon na ostatniej pozycji. Tenisiści LUKS-u szczęśliwie unikną jednak degradacji i zachowają status III-ligowca, gdyż rozgrywki zostaną zreformowane.

RAZEM I RUNDA II RUNDA Punkty: 7 4 3 Zwycięstwa: 3 2 1 Remisy: 1 0 1 Porażki 14 7 7 Małe punkty: 65-115 36-54 29-61 Najwyższe zwycięstwo: 7-3 (Odra Kąty Opolskie) Najwyższa porażka: 2-8 (UKS Dalachów, MKS Wołczyn, MGOKSiR Korfantów, Sokół Niemodlin, Odra Kąty Opolskie) TABELA 1. MGOKSiR Korfantów 2. Sokół Niemodlin 3. LUKS Nysa 4. Lellek Sławice 5. Kłodnica Kędzierzyn-Koźle 6. Odra Kąty Opolskie 7. MKS Wołczyn 8. UKS Dalachów 9. AZS PWSZ III Nysa 10. LUKS Mańkowice

Mańkowiczanie zainaugurowali sezon wysoką wygraną z Odrą Kąty Opolskie. Potem przytrafiło się im sześć kolejnych porażek, skutkujących spadkiem w dolne rejony klasyfikacji. Miejsca nie udało się też poprawić w rundzie rewanżowej. W dziewięciu pojedynkach zawodnicy z Mańkowic zdołali bowiem odnieść tylko jedno zwycięstwo.

18 18 18 18 18 18 18 18 18 18

31 23 22 21 21 19 17 12 7 7

15-1-2 10-3-5 9-4-5 8-5-5 8-5-5 8-3-7 7-3-8 4-4-10 3-1-14 3-1-14

120-60 103-77 101-79 96-84 101-79 91-89 89-91 78-102 56-124 65-115

Spowodowało to osunięcie na samo dno ligowej stawki. - Nie możemy być zadowoleni z takiego wyniku - ocenia trener, Krzysztof Albrycht. - Na słabszy sezon wpływ miało kilka czynników. Najważniejszym były kłopoty kadrowe, dlatego w drugiej rundzie szansę gry otrzymali juniorzy. Poza tym wiele spotkań przegraliśmy minimalnie. mj

TENIS STOŁOWY

Jak przed rokiem V LIGA: Niemodlinianie powtórzyli wynik z ubiegłego sezonu

jego dorobku dołożyli jeszcze pięć zwycięstw oraz trzy remisy i powtórzyli osiągnięcie sprzed roku. - Jestem zadowolony z postawy drużyny - mówi trener Zdzisław Grobelski. - Wynik jest sprawą drugorzędną, ponieważ zależy nam na ogrywaniu młodzieży. Dwoma zawodnikami nie można też zawojować ligi. mj

SOKOLIK NIEMODLIN poprzednim sezonie, debiutujący w rozgrywkach zespół Sokolika, wywalczył ósme miejsce. Przed startem kolejnych rozgrywek niemodlinianie doznali jednak sporej straty, gdyż z drużyny odszedł najlepszy zawodnik, Marcin Kolman, zasilając szeregi nyskich akademików. Ciężar zdobywania punktów spadł zatem na barki 14-letnich braci-bliźniaków Piotra i Pawła Kuźmińskich. Po pierwszych spotkaniach nastroje były dalekie od optymizmu, bo Sokolik zanotował trzy porażki z rzędu. Serię gier bez zdobyczy punktowej przerwało starcie z Wołczynem. W dalszej części zmagań młodzi zawodnicy do swo-

W

LICZBY SOKOLIKA... RAZEM I RUNDA II RUNDA Punkty: 15 6 9 Zwycięstwa: 6 3 3 Remisy: 3 0 3 Porażki 13 8 5 Bramki: 153-197 76-100 77-97 Najwyższe zwycięstwo: 10-6 (MKS II Wołczyn, LZS II Kujakowice, LZS II Żywocice) Najwyższa porażka: 0-10 (Odra Kąty Opolskie, Gryf Kietrz) TABELA 1. Gmina Strzelce Opolskie 2. Lotnik Olesno 3. LZS Żywocice 4. Gryf Kietrz 5. Polonia Smardy 6. MLUKS Głuchołazy 7. Odra II Kąty Opolskie 8. Sokolik Niemodlin 9. LZS II Kujakowice 10. LZS II Żywocice 11. MKS II Wołczyn 12. UKS II Dalachów

22 22 22 22 22 22 22 22 22 22 22 22

41 40 37 28 27 24 21 15 10 8 7 6

20-1-1 20-0-2 18-1-3 13-2-7 13-1-8 10-4-8 9-3-10 6-3-13 4-2-16 3-2-17 3-1-18 2-2-18

212-78 210-68 204-98 170-132 177-141 160-148 157-155 153-197 139-199 77-199 102-208 80-213


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

SPORT

TENIS STOŁOWY

PIŁKA RĘCZNA

37

Wysoka forma OSiR-u II LIGA MĘŻCZYZN: Szczypiorniści z Komprachcic zanotowali udany sezon OSIR KOMPRACHCICE

P

Bracia z medalami MW: Paweł i Piotr Kuźmińscy z sukcesami zakończyli mistrzostwa

U

danie na mistrzostwach Opolszczyzny w tenisie stołowym zaprezentowali się gracze Sokolika. W kategorii kadetów złoto w grze drużynowej i srebro w grze podwójnej wywalczyli bracia Paweł i Piotr Kuźmińscy. Poza tym reprezentanci klubu w Niemodlina dołożyli do swojego dorobku po medalu w grze mieszanej, zaś Paweł dodatkowo sięgnął po trzecie miejsce w turnieju indywidualnym. Z pustymi rękami z Zawadzkiego nie wróciła też Oktawia Walków, która stanęła na podium w grze podwójnej kadetek. Niemodlinianka wystąpiła w parze z tenisistką MGOKSiR Korfantów Dagmarą Murzowską. W grach mieszanej i pojedynczej zawodniczka Sokolika

plasowała się natomiast poza strefą medalową. mj KLASYFIKACJA: Gra pojedyncza (kadetki): 6. Oktawia Walków (Sokolik) Gra pojedyncza (kadeci): 3. Paweł Kuźmiński (Sokolik) 4. Piotr Kuźmiński (Sokolik) Gra podwójna (kadetki): 3. Oktawia Walków (Sokolik)/Dagmara Murzowska (MGOKSiR) Gra podwójna (kadeci): 2. Paweł Kuźmiński/Piotr Kuźmiński (Sokolik) Gra mieszana: 2. Piotr Kuźmiński (Sokolik)/Magda Kozubek (Victoria) 3-4. Paweł Kuźmiński (Sokolik)/Julia Wójcik (Victoria) 5-6. Oktawia Walków (Sokolik)/Paweł Gumuliński (MOS) Gra drużynowa (kadeci): 1. Paweł Kuźmiński/Piotr Kuźmiński (Sokolik)

TENIS STOŁOWY

RAZEM Punkty: 34 Zwycięstwa: 15 Remisy: 4 Porażki 7 Bramki: 775-743 Najwyższe zwycięstwo: 35-22 (Tęcza Kościan) Najwyższa porażka: 21-30 (Moto Jelcz Oława) TABELA 1. AZS Zielona Góra 2. Żagiew Dzierżoniów 3. Bór Oborniki Śląskie 4. OSiR Komprachcice 5. Lider Swarzędz 6. Moto Jelcz Oława 7. Sparta Oborniki Wlkp. 8. ASPR Zawadzkie 9. Orlik Brzeg 10. Zagłębie II Lubin 11. AZS Wrocław 12. Tęcza Kościan 13. Dziewiątka Legnica 14. Start Konin

26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26 26

I RUNDA 15 7 1 5 389-386

46 42 39 34 29 28 27 27 21 20 18 17 15 1

II RUNDA 19 8 3 2 386-357

22-2-2 19-4-3 19-1-6 15-4-7 11-7-8 13-2-11 12-3-11 12-3-11 9-3-14 9-2-15 9-0-17 8-1-17 6-3-17 0-1-25

789-573 767-646 811-730 775-743 793-782 707-682 693-689 828-802 695-754 729-783 757-804 733-780 666-721 579-830

PIŁKA RĘCZNA

Urodzinowa gratka dla kibiców TURNIEJ: Drużyna OSiR-u Komprachcice będzie świętowała dziesięciolecie istnienia

W

ostatni weekend sierpnia zawodnicy OSiR-u Komprachcice na sportowo uczczą dziesiąte urodziny klubu. 30 sierpnia na parkiecie miejsco-

wej hali rozegrany zostanie bowiem turniej seniorów, w którym zagrają MKS Wieluń, Grunwald Ruda Śląska, czeski TJ Hlucin i zespół gospodarzy.

Kolejnego dnia ponownie nie zabraknie emocji. Naprzeciw siebie staną drużyny złożone z byłych i obecnych zawodników OSiR-u. Tych pierwszych do zwycięstwa poprowadzi trener Mirosław Nawrocki. mj

II LIGA JUNIORÓW: Zawodnicy z Mańkowic na własne życzenie

znaleźli się na szóstym miejscu

mj

LICZBY OSIR-U...

Stracona szansa Mańkowic

I LIGA JUNIORÓW: Niemodlinianie

P

mj

TENIS STOŁOWY

Sokolik poza podium o udanym początku rozgrywek młoda drużyna Sokolika nieco spuściła z tonu. Skutkowało to stratą miejsca na podium i spadkiem na szóstą pozycję w klasyfikacji. W ostatniej rundzie zmagań niemodlinianie ponieśli trzy porażki z zespołami z Chróścic i Korfantowa. Punkty przyniosło im natomiast zwycięstwo nad „czerwoną latarnią”, rezerwami MGOKSiR-u. Debiutancki sezon w I lidze juniorów Sokolik zakończył w połowie ligowej stawki. Na swoim koncie tenisiści z Niemodlina zgromadzili sześć wygranych i pięć porażek.

rzed startem rozgrywek w kadrze OSiR-u doszło tylko do kosmetycznych zmian. Z wypożyczenia do ASPR Zawadzkie powrócili Krzysztof Juros i Marcel Ungier. W inauguracyjnym występie podopieczni trenera Mirosława Nawrockiego sięgnęli po komplet „oczek”. Nieco gorzej gromadzenie punktów przychodziło im w dalszej części rundy, w której na zmianę przeplatali lepsze i słabsze spotkania. Oblicze zespołu odmieniło się w meczach rewanżowych. Zawodnicy z Komprachcic zanotowali w nich serię siedmiu kolejnych potyczek bez porażki, co wywindowało ich na czwarte miejsce w tabeli.

- To był jeden z lepszych sezonów w naszym wykonaniu - twierdzi trener Nawrocki. - Dobrze funkcjonowała zwłaszcza gra zespołowa. Kilka zagrywek, które wychodziły w ciemno, pozwoliło nam wygrywać spotkania, w których o zwycięstwie często decydowała jedna bramka lub pojedyncza akcja.

spadli w tabeli

DOKUMENTACJA: Turniej w Chróścicach (III runda): Victoria II Chróścice - Sokolik Niemodlin 3-1 MGOKSiR II Korfantów - Sokolik Niemodlin 0-3 MGOKSiR Korfantów - Sokolik Niemodlin 3-0 Victoria Chróścice - Sokolik Niemodlin 3-0 TABELA: 1. AZS PWSZ Nysa 11 2. MGOKSiR Korfantów 11 3. Victoria Chróścice 11 4. MOKSiR Zawadzkie 11 5. Victoria II Chróścice 11 6. Sokolik Niemodlin 11 7. GUKS Byczyna 11 8. Lotnik Olesno 11 9. Victoria III Chróścice 11 10. Kłodnica K-Koźle 11 11. UKS Dalachów 11 12. MGOKSiR II Korfantów11

20 20 20 14 14 12 8 8 8 6 2 0

32-4 32-9 30-11 25-17 24-14 21-21 17-25 18-25 19-25 15-26 7-30 0-33

W

ostatniej rundzie zmagań tenisiści z Mańkowic stracili szansę na miejsce w strefie medalowej. Znakomicie spisująca się przez cały sezon drużyna LUKS-u oddała bowiem walkowerem cztery mecze, co spowodowało spadek na szóstą pozycję w klasyfikacji. Swojej lokaty nie zdołali też poprawić zawodnicy Sokolika. Na finiszu rozgrywek zanotowali oni drugi komplet punktów, jednak skromny dorobek nie pozwolił na marsz w górę tabeli. Pozostałe trzy spotkania kończyły się natomiast na korzyść przeciwników. Jeszcze gorzej w tegorocznej rywalizacji wiodło się drugiemu

klubowi z Niemodlina. Sokoły nie zaprezentowały się nawet w trzecim turnieju, oddając swoje wszystkie pojedynki bez walki. W jedenastu grach niemodlinianie nie zaznali też smaku zwycięstwa, kończąc sezon z zerowym kontem. mj DOKUMENTACJA: Turniej w Niemodlinie (III runda): LUKS Mańkowice - LZS Kujakowice 0-3 (vo) LZS Żywocice - Sokół Niemodlin 0-0 (vo) Młyn Pol Zakrzów - Sokolik II Niemodlin 3-0 LUKS Mańkowice - MKS Wołczyn 0-3 (vo) Gmina Strzelce Op. - Sokolik II Niemodlin 3-0

Młyn Pol II Zakrzów - Sokół Niemodlin 3-0 (vo) Młyn Pol Zakrzów - Sokół Niemodlin 3-0 (vo) LZS Żywocice - Sokolik II Niemodlin 0-3 (vo) LUKS Mańkowice - LUKS Nysa 0-3 (vo) Gmina Strzelce Op. - Sokół Niemodlin 3-0 (vo) LUKS Mańkowice - PG Cisek 0-3 (vo) Młyn Pol II Zakrzów - Sokolik II Niemodlin 3-0 TABELA: 1. Gmina Strzelce Op. 2. MKS Wołczyn 3. PG Cisek 4. Młyn Pol Zakrzów 5. LZS Kujakowice 6. LUKS Mańkowice 7. LUKS Nysa 8. Młyn Pol II Zakrzów 9. LZS Żywocice 10. Odra Kąty Opolskie 11. Sokolik II Niemodlin 12. Sokół Niemodlin

11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11

22 20 16 14 12 12 8 8 8 6 4 0

33-4 31-9 27-13 24-17 24-17 18-17 18-23 18-22 16-23 9-26 10-27 0-30


38

52=5<:.$

Przepis miesiąca $XWRUND $QLD 5RVLDQRZVND SURZDG]ÇFD EORJ ZZZ FLDVWROXEQD EORJVSRW FRP

6HUQLN ] GRGDWNLHP XJRWRZDQHJR EXG\QLX FK\ED MHVW PDĄR SRSXODUQ\ D ZDUWR JR VSUµERZDÉ -HVW FLÛľV]\ EDUG]LHM V\W\ QLľ LQQH VHUQLNL 0µM SRODĄDP UR]WRSLRQÇ F]HNRODGÇ DOH ZDUWR SU]HG SLHF]HQLHP SRV\SDÉ ZLHU]FK MDJRGDPL PDOLQDPL NDZDĄNDPL EU]RVNZLĆ 7R GRGD VHUQLNRZL QRZHJR VPDNX 6SµG FLDVWHF]NRZ\ MHVW EDUG]R XQLZHUVDOQ\ L SURVWV]\ RG NUXFKHJR 0RľQD JR Z\NRU]\VWDÉ GR ZLHOX LQQ\FK FLDVW

nowa gazeta

15 /,3,(&଍ ૡ

QDMPQLHMV]\ ] MHOHQLRZDW\FK DUHQD ]DSDĝQLNµZ JUDMÇF\ PHEHO

.5=<Ľ :.$ 32=,202 U\MH SRG ]LHPLÇ F]ÇVWND SLHUZLDVWND VÇVLDGND 8JDQG\ PD VNDOÛ L OHJHQGÛ EUDW .DLQD DUW\VWND ] WHDWUX ĝQLHJRZD GHVND GRURF]QD QDJURGD ዾ OPRZD F]XEHN PDV]WX MDJODQD ] SURVD REHUZDQLH FKPXU\ SDSLHU GR NRSLRZDQLD PLW\F]QH VLRVWU\ 3OHMDG VNĄDGQLN EHQ]\Q\ ዾ OPRZD ૼNODWNDૻ V]F]ÛĝOLZ\ WUDI ]ZLHU]ÛWD Z ORFLH

3,212:2 GRPRZH RJQLVNR GURJD V]ODN ZDNDF\MQD SRUD DQW\ORSD ] 6DKDU\ SXGHĄHF]NR QD W\WRĆ FKURQL RG GHV]F]X JÇVLHQLFD L NLMDQND SRUDVWD EU]HJL MH]LRUD SRGREQD GR ľDE\ RVĄDQLD ľDUµZNÛ WXĄµZ GDZQLHM NODVD ZVWÛSQD VWDQ Z 86$ OXE SOHPLÛ ,QGLDQ URĝQLH QD ĄÇFH

Sernik w polewie czekoladowej 6NĄDGQLNL QD WRUWRZQLFÛ FP OXE ĝUHGQLHM ZLHONRĝFL EODFKÛ SURVWRNÇW QÇ ଀ RSDN EXG\QLX ZDQLOLRZHJR ଀ PO POHND ଀ NJ VHUD WU]\NURWQLH PLHORQHJR ଀ V]NODQNL FXNUX Ą\ľNL ଀ MDMND ଀ GXľH RSDN FXNUX ZDQLOLRZHJR J 1D VSµG ଀ J KHUEDWQLNµZ OXE FLDVWHN RZVLDQ\FK ଀ J PLÛNNLHJR PDVĄD ଀ Ą\ľHF]ND NDNDR ଀ Ą\ľND ZRG\

1D SRF]ÇWNX SU]\JRWRZDÉ VSµG &LDVWHF]ND SRNUXV]\É QDMOHSLHM EOHQGHUHP L SRĄÇF]\É ] PDVĄHP L Ą\ľNÇ ZRG\ 7DN DE\ SRZVWDĄD NUXV]RQND :\V\SDÉ MÇ GR IRUP\ Z\ĄRľRQHM SDSLHUHP GR SLHF]HQLD :\ĄRľ\É FLDVWHF]NDPL VSµG RUD] ERNL GRFLVNDMÇF MH 2GĄRľ\É GR ORGµZNL OXE Z FKĄRGQH PLHMVFH PO POHND ]DJRWRZDÉ ZUD] ] Ą\ľNDPL FXNUX : SR]RVWDĄ\FK PO UR]PLHV]DÉ RSDNRZD QLD EXG\QLX 0LHV]DQNÛ ZODÉ QD ZU]ÇFH POHNR L ]DJRWRZDÉ 2G VWDZLÉ L VFKĄRG]LÉ GR WHPSHUDWXU\ SRNRMRZHM

'R ZLÛNV]HM PLVNL SU]HĄRľ\É VHU MDMND XJRWRZDQ\ VFKĄRG]RQ\ EXG\Ć V]NODQNL FXNUX FXNLHU ZDQLOLRZ\ RUD] RSDNRZDQLH EXG\QLX SURV]NX =PLNVRZDÉ GR GRNĄDGQHJR SRĄÇF]HQLD VLÛ VNĄDG QLNµZ 0DVÛ VHURZÇ SU]HODÉ QD VFKĄRG]RQ\ VSµG FLDVWHF]NRZ\ :ĄRľ\É GR SLHNDUQLND QDJU]D QHJR GR VWRSQL QD RNRĄR JRG]LQ\ 3R XSLHF]HQLX VFKĄRG]LÉ JR Z SLHNDUQLNX D QDMOHSLHM MDNE\ VSÛG]LĄ FDĄÇ QRF Z ORGµZFH VFKĄRG]HQLH Z ORGµZFH ]PLHQLD NRQV\VWHQFMÛ VHUQLND G]LÛNL F]H PX GREU]H VLÛ NURL L VPDNXMH

Modowe ABC — B jak bikini

6H]RQ XUORSRZ\ Z SHĄQL SODľH Z\SHĄQLRQH SR EU]HJL SDQLDPL NWµUH SUH]HQWXMÇ VZRMH NV]WDĄW\ Z VNÇS\FK ELNLQL NX XFLHV]H RGSRF]\ ZDMÇF\FK Z LFK WRZDU]\VWZLH PÛľF]\]Q $OH QLH ]DZV]H WDN E\ĄR 3U]\MU]\MP\ VLÛ ]D WHP KLVWRULL PRG\ SODľRZHM +LVWRULD ELNLQL MHVW NUµWND D MHM SRF]ÇWNL VLÛJDMÇ ]DOHGZLH SRĄRZ\ ;; Z :F]HĝQLHM VWURMH NÇSLHORZH ZLÛFHM ]DNU\ZDĄ\ QLľ RGNU\ZDĄ\ L ] SHZQRĝFLÇ QLH QDOHľDĄ\ GR Z\JRGQ\FK 5HZROXFMD ]DF]ÛĄD VLÛ Z ODWDFK ZH )UDQFML NLHG\ WR IUDQFXVNL LQľ\QLHU VDPRFKRGRZ\ /RXLV 5HDUG ]DSUH]HQWRZDĄ Z\P\ ĝORQ\ SU]H] VLHELH PLQLPDOL VW\F]Q\ VWUµM NÇSLHORZ\ NWµ U\ QD]ZDĄ ૼELNLQLૻ RG QD]Z\ WURSLNDOQHM Z\VS\ QD NWµUHM SU]HSURZDG]RQR SLHUZV]H SUµE\ DWRPRZH 6NÇG WDNL SRP\VĄ QD QD]ZÛ" 5HDUG E\Ą SU]HNRQDQ\ ľH Z\ZRĄD QLP SUDZG]LZÇ HNVSOR]MÛ Z ĝZLHFLH PRG\ 1LH SRP\OLĄ VLÛ 3LHUZV]H ELNLQL E\ĄR R ZLHOH PQLHM RGZDľQH QLľ MHJR G]LVLHMV]D ZHUVMD 'ZX F]ÛĝFLRZ\ VWUµM bVNĄDGDĄ VLÛ ] PRFQR ]DEXGRZDQHJR VWDQL ND L Z\VRNLFK PDMWHN NWµUH ]DNU\ZDĄ\ SÛSHN 0LPR WR SRF]ÇWNRZR bRGZDľDĄ\ VLÛ ]DNĄDGDÉbMH MHG\QLH WDQFHUNL NDEDUHWRZH D Z ZLHOX NUD MDFK P LQ Z +LV]SDQLL L ZH :ĄRV]HFK SDQRZDĄ FDĄNRZLW\

ELNLQL SRGELĄR +ROO\ZRRG D G]LÛNL 0DULO\Q 0RQURH ]RVWDĄR RJĄRV]RQH QDMVHNVRZQLHMV]\P VWURMHP ĝZLDWD :\]ZROR QH KLSLVNL Z ODWDFK W\FK SR]E\ZDĄ\ VLÛ JµUQHM F]ÛĝFL ELNLQL RSDODMÇF VLÛ WRSOHVV D Z ODWDFK Z %UD]\OLL ]DSUH]HQWRZDQR ZHUVMÛ ELNLQL ]H VWULQJDPL ']Lĝ LVWQLHMÇ W\VLÇFH ZHUVML WHJR VWURMX D FR URNX REVHUZXMHP\ QDURG]LQ\ QRZ\FK WUHQGµZ Z PRG]LH SODľRZHM b : W\P VH]RQLH Z VNOHSDFK SRMDZLĄ\ VLÛ VWURMH NÇSLHOR ZH ] R]GREQ\PL SDVNDPL ĄÇF]ÇF\PL GZLH F]ÛĝFL VWURMX WZRU]ÇF PRQRNLQL WDNL VWUµM MHVW EDUG]R HIHNWRZQ\ DOH QLHVWHW\ PDĄR SUDNW\F]Q\ SU]\ RSDODQLX VLÛ b

]DND] MHJR QRV]HQLD -HGQDN MXľ ODW SµļQLHM ELNLQL ]\VND ĄR ZLHONÇ SRSXODUQRĝÉbG]LÛNL %ULJLWWH %DUGRW NWµUD Z\VWÇ SLĄD Z QLP Z VFHQLH ] ዾ OPX ૼ, %µJ VWZRU]\Ą NRELHWÛૻ %RVND %ULJLWWH ]DSUH]HQWRZDĄD VLÛ Z GRVNRQDOH SRGNUHĝODMÇF\P MHM NV]WDĄW\ ELNLQL Z NUDWNÛ 1D MHM F]HĝÉbURG]DM VWDQLND EH] UDPLÇF]HN GRVNRQDOH SRGNUH ĝODMÇF\ NV]WDĄW ELXVWX QD]ZD QR EDUGRWNÇ : ODWDFK

&]\P NLHURZDÉbVLÛ SU]\ Z\ERU]H QDMOHSV]HJR GOD QDV VWURMX NÇSLHORZHJR" 3U]HGH ZV]\VWNLP NRPIRUWHP 'OD SDĆ ] ZLÛNV]\P ELXVWHP QDM OHSV]H VÇ VWURMH ] XV]W\ZQLR QÇ PLVHF]NÇ SDQLRP R PQLHM REዾ W\FK NV]WDĄWDFK SROHFDP Z\EµU ELNLQL ] R]GREQ\PL PDUV]F]HQLDPL L IDOEDQNDPL RSW\F]QLH SRZLÛNV]DMÇF\PL ELXVW %LNLQL FKRÉbQLH ]DNU\ZD ]E\W ZLHOH SRZLQQR SRGNUH ĝODÉbDWXW\ QDV]HM ዾ JXU\ L VSUD ZLDÉ ľH F]XMHP\ VLÛ GREU]H Z VZRLP FLHOH

',$1$ .25'2:,1$ )272*5$) 67</,67$ ૲ ::: ',$1$.25'2:,1$ %22. )5 ::: )$&(%22. &20 ',$1$.25'2:,1$3+272*5$3+<

+$6ă2

5R]ZLÇľ NU]\ľµZNÛ L Z\ĝOLM SUDZLGĄRZH KDVĄR ] NRGHP 606 HP GR VLHUS QLD U SRG QXPHU QS 7& 2'3 +$6/2 EH] Xľ\ZDQLD SROVNLFK ]QDNµZ .RV]W Z\VĄDQLD 606 D WR ]Ą ] 9$7 8VĄXJD GRVWÛSQD Z VLH FLDFK 7 0RELOH 2UDQJH 3OD\ 3OXV L +H\DK :ĝUµG SUDZLGĄRZ\FK RGSRZLHG]L UR]ORVXMHP\ ]HVWDZ QLHVSRG]LDQNÛ 5R]ZLÇ]DQLH NU]\ľµZNL ] QU 1$0,27 1DJURGÛ Z\ORVRZDĄD $OLQD 2OIDQV ] *UDELQD


nowa gazeta NR 7 (57) LIPIEC 2014

39

MAŁASPORT OJCZYZNA

Wioski i osady Ziemi Niemodlińskiej Oldrzyszowice (Hilbersdorf)

w latach dwudziestych XX wieku zajmowały obszar 1130 ha, liczyły 90 domów mieszkalnych i 525 mieszkańców, w większości ewangelików (449); mieszkańcy obu wyznań, zarówno katolicy jak i luteranie, uczęszczali do swoich kościołów w Lewinie. W wiosce była szkoła ewangelicka. W 1938 roku uczyło w niej 2 nauczycieli, a uczęszczało do niej 77 uczniów. Działało tu Towarzystwo Gier Sportowych i Łyżwiarstwa, założone w 1912 roku, które liczyło 62 członków. Wieś była silnie związana z Lewinem Brzeskim, mimo iż pod względem administracyjnym wchodziła w skład powiatu niemodlińskiego.

villa oddająca dziesięcinę komandorii joannickiej w Łosiowie. Swoje powstanie zawdzięcza ła zapewne joa n n itom, którzy wprowadzili tu porządek regulujący lokację na podobieństwo wiosek z dzisiejszego powiatu brzeskiego. W tym czasie w Oldrzyszowicach istniał już kościół, co potwierdzają dokumenty. Ta stara katolicka parafia przestała istnieć w okresie reformacji, ponieważ wówczas większość mieszkańców Oldrzyszowic przyjęła wiarę luterańską. Być może fundamenty stojącej tu do dziś wieży szkolnej, przebudowanej w 1865 roku, stanowią pozostałość po ich dawnym kościele. Istnienie kościoła potwierdza też przedwojenna nazwa miejscowa pobliskiego wzniesienia, znajdującego się

Wieża szkolna w Oldrzyszowicach, fot. 2012

Oldrzyszowice były wioską rolniczą; 45 gospodarstw posiadało areał powyżej 10 ha, a tylko 19 poniżej 10 ha. Przedsiębiorczość reprezentowały: 2 kuźnie, 2 młyny, rzeźnia, 2 piekarnie, warsztat kołodziejski, 2 warsztaty siodlarskie, zakład krawiecki, 2 gospody, 2 sklepy z towarami kolonialnymi. Działalność prowadziła tu również kasa oszczędnościowo-pożyczkowa. Tutejsze dobra szlacheckie posiadały jedynie 97 ha pól i od 1906 roku należały do rodziny Scholz. Z NAJSTARSZEJ HISTORII Oldrzyszowice już w 1283 wzmiankowane były w dokumentach biskupstwa wrocławskiego jako wieś Hildebrandi

przy polnej drodze w kierunku stawu Książęcego, które dawniej nazywane było Księżą Górą (Pfaffen Berg). Od niepamiętnych czasów w wiosce funkcjonowały dwa młyny wodne ulokowane przy rzece Ścinawie, którą w tym miejscu nazywano Ścinawą Młyńską (Mahl-Steinau). Miejscowe nazwy: Las Kuźniczy (Hammerwald) i Kuźnicze Pole (Hammerstück) mogą wskazywać na to, że kiedyś funkcjonowała tu kuźnica zwłaszcza, że jeszcze w XIX wieku w okolicy kopano darniową rudę żelaza. Według przekazów miejscowej ludności we wsi stał niegdyś zamek (Schloß), po którym pozostał mały staw oraz resztki wału. W Oldrzyszowicach, tak jak w większości wiosek położonych

na obrzeżach Borów Niemodlińskich, obok posesji chłopskich znajdowały się dobra szlacheckie, które często zmieniały właścicieli. W połowie XVIII wieku należały one do rodziny Larischów, która wymieniana była jako wielce zasłużona dla niemodlińskiego kościoła luterańskiego. W 1800 roku dobra te zostały rozparcelowane i w dużej części sprzedane pod osadnictwo; reszta podupadła. Podczas zasiedlania dóbr w 1800 roku skasowany został folwark; w jego miejsce powstało 7 gospodarstw tworzących tzw. Nowe Oldrzyszowice (Dobiesław, Henryków). W 1845 roku właścicielką resztek dóbr szlacheckich była pani Franciszka Richter, z domu König. Zarządzała nimi razem z przedstawicielami tutejszej wspólnoty wiejskiej. Po jakimś czasie jej ziemia trafi ła w ręce kapitana von Lilienhoff - Zwowitzky, po nim przejął ją Rolf; około 1860 roku ich właścicielem na pewien czas zostali Praschmowie z Niemodlina. W połowie XIX wieku wieś Oldrzyszowice liczyła 63 domy i 518 mieszkańców, w tym jedynie 61 wyznania katolickiego. Katolicy uczęszczali do kościoła w Graczach, natomiast ewangelicy do kościoła w Lewinie Brzeskim. W wiosce była szkoła ewangelicka z 1 nauczycielem, podlegająca pod superintendenturę w Brzegu. Placówka ta funkcjonowała od 1783 roku. Poza gospodarstwami rolnymi działalność prowadziła cegielnia, 2 gospody, 5 rzemieślników i kupiec. W wiosce znajdował się folwark o nazwie Rosenvorwerk oraz mały lokalny browar. Jednak przedsiębiorstwa te zaprzestały produkcji po parcelacji dóbr. Przy Oldrzyszowicach działały też dwa młyny wodne: Stary Młyn (Altmühle), obecnie nazywany Dobiesław albo Henryków, znany głównie jako tartak, oraz Nowy Młyn (Neumühle), obecnie Oldrzyszowice. WOJNA I JEJ KONSEKWENCJE Oldrzyszowice zajęte zostały przez Rosjan 7 lutego 1945 roku. Miejscowa ludność uciekła przed zbliżającym się frontem. Po zakończeniu działań wojen-

Pocztówka z Oldrzyszowic z ok. 1920 roku. Wydawca: brak danych. Widoczna: szkoła z tzw. wieżą szkolną, sklep Weißa, główna ulica wiejska

nych około 300 osób powróciło. Po przeprowadzeniu weryfikacji narodowościowej przez polską administrację większość autochtonów nie otrzymała zgody na pozostanie w kraju. W dniu 1 grudnia 1945 roku zostali oni wzięci do obozu pracy w Łambinowicach; ponad 100 mieszkańców straciło tam życie. Pozostałych wydalono do Niemiec w czerwcu 1946 roku. Zachowała się relacja pani R. Paschke-Krell, mieszkanki Hilbersdorf, która opisała okoliczności wzięcia mieszkańców wioski do obozu pracy w Łambinowicach. Poniżej fragment: „...nastąpiło to l grudnia 1945 roku. Już w nocy z piątku na sobotę we wsi odczuwało się niepokój. Nie mogliśmy zasnąć. Nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Około godziny 2.00 zobaczyliśmy uzbrojonych polskich żołnierzy, którzy przybyli do wsi. O świcie zaczęli wdzierać się do domów i krzyczeć: wszyscy Niemcy przygotować się, w ciągu kwadransa macie wyjść i będziecie stąd wywiezieni! Ojciec i matka obudzili mnie i wszystkie pięć moich sióstr. Nie wiedzieliśmy, co mamy robić, co ze sobą zabrać? Rodzice byli spokojni, usiedli przy naszym łóżku w dobrej izbie, która teraz dla wszystkich była sypialnią. Ojciec powiedział: „Idziemy do Lamsdorf (Łambinowice) ... pomódlcie się jeszcze raz w swoim domu „Ojcze nasz ...”. Modliliśmy się. To była nasza ostatnia wspólna modlitwa w rodzinnym domu. Wcześniej nieraz pomagało nam to w ciężkich czasach,

gdy znajdowaliśmy się na rozdrożu, dawało poczucie wspólnoty. Każdy czuł się cząstką rodziny i wiedział, że nie był sam. Potem powyciągaliśmy wszystko, co mogliśmy zabrać ze sobą. Spakowaliśmy do worka wełniany koc, kawałek chleba, przybory do szycia, jakieś guziki i jeszcze śpiewnik mojej siostry Elisabeth. Kiedy powychodziliśmy z domów pogoniono nas w kierunku łąki, gdzie wszystkich zebrano. Staliśmy na tej łące do późnego popołudnia, nawet swoje intymne potrzeby musieliśmy tam załatwiać. Ci, którzy znali język polski mogli zaraz wrócić do domu. Pozostali musieli zostać. W międzyczasie przychodzili do nas różni Polacy i wybierali sobie jednego czy drugiego Niemca do pracy. Na koniec wszystkich, którzy pozostali na łące skierowano do Lamsdorf. Starszych odwieziono ciężarówkami, młodsi musieli iść tam pieszo...“ CIEKAWOSTKA W Oldrzyszowicach nie ma wielu zabytków. Na uwagę zasługuje jednak stara dzwonnica, przebudowana w 1865 roku, z widocznymi na szczycie fragmentami zegara. Niegdyś nazywano ją wieżą szkolną - ponieważ obok mieściła się szkoła. Być może to właśnie tu znajdował się kościół, wymieniany w dokumentach w 1447 roku, zrujnowany i zburzony w czasach wojny 30-letniej. . Opracował Mariusz Woźniak

Redakcja: tel./fax 77 433 84 00, tel. kom. 602 59 79 47, e-mail: redakcja@nowa-gazeta.pl, www.nowa-gazeta.pl Wydawca: OFF Media Group. Redaktor naczelny: Alicja Kojat-Waranka. Współpracują: Anna Borowska, Marek Jary, Marcin Olszewski, Karol Biskup, Tomasz Witebski, Daniel Hoheisel, Irena Lachowska. Skład: VEKTOR Studio, Nysa - ul. Prudnicka 3, tel. 77 433 07 65, www.vektor.com.pl Redakcja: tel./fax 433 00, tel. kom. 602 59 79 47,reklama@nowa-gazeta.pl, e-mail: redakcja@nowa-gazeta.pl, www.nowa-gazeta.pl Druk: Pro Media sp. z o.o.,77 Opole, ul.84 Składowa 4. Nakład 5000 egz. Reklama: tel. 608 703 150.

miesięcznik Borów Niemodlińskich

Redakcja nie zwraca materiałów zastrzegaAlicja sobieKojat-Waranka. prawo do skrótów,Współpracują: redagowania orazAnna zmiany tytułów materiałów nadesłanych i przyjętychJan do Płaskoń, druku, a także ich wykorzystania Wydawca: OFF Media Group.niezamówionych, Redaktor naczelny: Borowska, Marek Jary, Marcin Olszewski, KaroldoBiskup, w ramach promocji wydawnictwa OFF Media Group. Wszystkie nadesłane listy niezawierające specjalnych zastrzeżeń autora traktowane są jako materiały nadesłane do druku. Tomasz Witebski, Daniel Hoheisel, Wojtek Jankowski. Druk: Pro Media sp. z o.o., Opole, ul. Składowa 4. Nakład 1000 egz. Reklama: reklama@nowa-gazeta.pl, tel. 602 59 79 47. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń. Wydawca ma prawo odmówić zamieszczenia reklamy lub ogłoszenia, jeżeli ich treść lub forma są sprzeczne zastrzega pisma sobie prawo do skracania niezamówionych tekstów. Nadesłanych materiałów nie zwracamy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. zRedakcja linią programową lub interesem wydawcy.


40

SPORT KULTURA

nowa gazeta

NR 7 (57) LIPIEC 2014

WINÓW

„Tarcza 2014” na poligonie IV zlot pojazdów militarnych

D

o Winowa ściągnęła blisko setka pojazdów używanych wcześniej przez wojska Układu Warszawskiego. Były czołgi, transportery opancerzone, ciężarówki, bateria przeciwlotnicza, amfibie, BRDM-y, czyli wozy rozpoznawcze, UAZ-y i motocykle, które zjechały z całej Polski, a także „bratniej Czechosłowacji”. IV Manewry Wojsk Państw Stron Układu Warszawskiego zorganizowano na poligonie w Winowie. Organizatorem, po raz kolejny było Stowarzyszenie 10. Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej W tym roku, obok czołgów i pojazdów wojskowych, można było zobaczyć także rekonstrukcję bazy wojskowej byłej NRD, sztaby i żołnierskie obozowiska.

„Tarcza” trwała trzy dni, ale niewątpliwie najbardziej widowiskowa była sobotnia inscenizacja działań zbrojnych. Potyczka „Północ-Południe” z udziałem różnego typu wozów bojowych, piechoty i skoczków spadochronowych wyczekiwana była przez miłośników batalistyki w różnym wieku. Natarcie czołgów robiło wrażenie, do tego dymy i strzały. Młodzi chłopcy z klubu painballowego z zazdrością patrzyli na uczestników rekonstrukcji. - Z chęcią bym postrzelał, ale nie ślepakami, a z prawdziwej amunicji - twierdzi szesnastoletni Adam Król. Spadochroniarze zrzuceni na tyły wroga, przed wzięciem do niewoli dostawali od publiczności brawa za udany skok.

Jednostka z Polskiej Nowej Wsi nie narzeka na brak kadr

Starsze pokolenie wychowane na „Czterech pancernych” i Klossie podchodziło do „wojny” z dystansem, żartując i wypatrując wśród czołgów T-34 „Rudego 102”. Do Winowa zjechały tysiące ludzi z Opola i okolicznych gmin.

Niektórzy całymi rodzinami, jak Proskórniccy z Tułowic. - Przyjechałem ze względu na synów. Mnie wystarczy wojsko z czasów studiów, a dzisiejsze widowisko jakoś kojarzy mi się z tym, co dzieje się na Ukrainie - mówi Marek Proskórnicki. akw

REKLAMA


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.