Nowa Gazeta nr 12 (62) by Marek Jary

miesięcznik Borów Niemodlińskich

DĄBROWA KOMPRACHCICE

GRUDZIEŃ 2014 STYCZEŃ 2015 NR 12 (62) ISSN 2080-8275

ŁAMBINOWICE

CENA 2 ZŁ

NIEMODLIN

(W TYM 5% VAT)

PRÓSZKÓW STRZELECZKI TUŁOWICE

Radykalne zmiany W czterech gminach po listopadowych wyborach samorządowych doszło do zmiany władz

Rada miejska podzielona Kto w koalicji, kto w opozycji? Nowa Rada Miejska w Niemodlinie, to prawie rada pedagogiczna.

7 lat „Kaprysu”

Redakcja „Nowej Gazety”

Zespół zrzesza około 50 młodych osób (w tym wiele dziewczyn) grających na trąbkach, tubach, saksofonach i innych instrumentach dętych

Odkryto dawny cmentarz W Lipowej znaleziono szczątki żołnierzy walczących w II wojnie światowej

Działki sprzedane Tereny po byłym poligonie w Łambinowicach w końcu znalazły nabywców

9 772080 827907

REKLAMA

WESOŁYCH ŚWIĄT!

Tradycyjnie jak co roku, sypią się życzenia wokół, większość życzy świąt obfitych i prezentów znakomitych, my życzymy Nasi Mili, byście święta te spędzili tak jak każdy sobie marzy. Może cicho bez hałasu idąc na spacer do lasu, może w gronie swoich bliskich jedząc karpia z jednej miski, może gdzieś tam w ciepłym kraju czując się jak Adam w Raju.

Z DRUGIEJ STRONY

10 pytań nie od rzeczy zadajemy

Krzysztofowi Daukszewiczowi

Rzecz najważniejsza? Miłość i szacunek

Krzysztof Daukszewicz

Rzecz niezbędna? Kamizelka z dziesięcioma kieszeniami

Rzecz męska? 1 stycznia wziąć siekierę i rozrąbać pieniek drewna. Całe życie tak robię i jeśli temu podołam, znaczy to, że w kolejnym roku też dam radę.

Rzecz najlepsza? Dobry tatar wołowy

Rzecz kobieca? Ciepełko

Rzecz grzechu warta? Dziewczyny

Rzecz gorsząca? Poseł Krystyna Pawłowicz

Rzecz smutna? Nasza polityka

Rzecz zastanawiająca? Po co są robione takie ankiety

Rzecz radosna?

Satyryk, felietonista, tekściarz, poeta, Też nasza polityka. Choć może piosenkarz, gitarzysta i kompozytor. jest ona nie tyle radosna, co Na scenie debiutował w 1975 roku w śmieszna. kabarecie Gwuść. Później z Januszem Gajosem współtworzył kabaret Hotel Nitz i występował w kabarecie Pod Egidą. Obecnie występuje z własnymi programami satyrycznymi. Jest autorem kilkunastu książek, pisze też felietony prasowe. Na koncie ma wydanie kilku płyt z autorskimi utworami. Jest stałym gościem programu „Szkło kontaktowe” w TVN24. W 2009 roku odznaczony Srebrnym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis

Pytał: mj

Zdjęcie miesiąca Ośrodek Kultury w Niemodlinie otrzymał presiżową statuetkę „Dużego Eryka” za organizację Międzynarodowego Konkursy Rysunku Satyrycznego „Karpik”. Nagroda została przyznana przez Stowarzyszenie Polskich Artystów Karykatury. W warszawskim Teatrze Rampa odebrali ją Katarzyna Paszula i Michał Graczyk.

Pytamy:

Manfred Piechaczek Nie mam do tego głowy. Od dłuższego czasu borykam się z problemami zdrowotnymi i jedyne czego sobie życzę w nowym roku, to aby choroby mnie omijały.

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Felieton Naczelnego 13 grudnia PiS pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego zorganizował w stolicy „Marsz w Obronie Demokracji i Wolności Mediów”. Data została wybrana nieprzypadkowo, ponieważ manifestacja miała miejsce w 33. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Kilkanaście czy też kilkadziesiąt tysięcy przemaszerowało Traktem Królewskim, podobno również w obronie dziennikarzy. Uczestnicy manifestacji twierdzili, że bez wolności słowa, bez swobód, które mają dziennikarze, nie może funkcjonować demokracja. Zgoda. Tylko, że ja nie czuję się zniewolona i nikogo nie upoważniałam, by stawał w mojej obronie. Uważam, iż każdy człowiek, niezależnie od uprawianego zawodu, powinien ponosić konsekwencje swoich słów i czynów. A że czasem oberwie się po głowie, straci pracę, a nawet życie? Cóż, taki fach. Raczej nie dla tchórzliwych. Kwestia druga - jak się ma obrona demokracji i wolności wyborów do składania kwiatów pod pomnikiem Józefa Piłsudskiego, co osobiście uczynił były premier RP, prezes Prawa i Sprawiedliwości? Za nim, bezkrytycznie jak barany, poszli inni. Uczczony podczas grudniowego marszu w obronie demokracji Piłsudski wziął demokrację za mordę w 1925 roku, kosztem chyba czterystu oﬁar. Dużo to czy mało, w porównaniu ze stanem wojennym wprowadzonym przez generała Jaruzelskiego w 1981 roku? Otóż wielkie były zasługi Marszałka dla powstania państwa polskiego, z trudem jednak można go stawiać za wzór demokratycznych swobód. Raczej miał skłonności do dyktatury. O posłach, wybranych (w wolnych!) wyborach, mówił „publiczne szmaty”. O ministrach zresztą również miał fatalne zdanie. Tu słynny cytat: „Wam kury szczać prowadzać a nie politykę robić”. I kolejny: „Ja tego, proszę pana, nie nazywam Konstytucją, ja to nazywam konstytutą. I wymyśliłem to słowo, bo ono najbliższe jest do prostituty. Pierdel, serdel, burdel.” Po tych kilku zdaniach widać, że chociaż Piłsudskiemu wiele zawdzięczamy, wzorem stosownym na dzisiejsze czasy to on nie jest. A swoją drogą, minęło już kilkadziesiąt lat od chwil, w których padły słynne słowa „Dziadka”, a ich przesłanie jest nadal tak samo aktualne, jak gdyby wypowiedziano je wczoraj. Redaktor naczelny Alicja Kojat-Waranka

Czy warto robić noworoczne postanowienia?

Genowefa Kotynia Każdego roku robię jakieś postanowienia, ale różnie bywa z ich realizacją. Na pewno coś wymyślę, choćby po to, żeby znaleźć jakiś cel. Nawet gdyby miało być to coś błahego, dla zabicia nudy.

Bożena Grębowiec W nowym roku postanowiłam postawić na wysoką jakość życia wewnętrznego i poświęcić więcej czasu na rozwój osobisty, by każdego dnia być lepszą niż dnia poprzedniego.

Aneta Wątroba Każdy jakieś robi. Ja też kilkakrotnie próbowałam. Gorzej z ich dotrzymaniem. Zazwyczaj postanawiam nie przytyć albo schudnąć. Maksymalnie wytrzymuję kilka miesięcy. pyt. jm

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

TEMAT MIESIĄCA

KOMISJE RAD GMINNYCH NIEMODLIN Przewodniczący Rady Miejskiej - Zbigniew Palak Wiceprzewodniczący - Bartosz Wajman Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Krzysztof Trzmielewski Przewodnicząca Komisji Budżetu i Spraw Gospodarczych - Zofia Walczuk Przewodniczący Komisji Spraw Społecznych - Bartłomiej Walków

PRÓSZKÓW Przewodnicząca Rady Miejskiej - Klaudia Lakwa Wiceprzewodniczący - Krystian Janikula Przewodniczący Komisja Rewizyjnej - Lucjan Dzumla Przewodniczący Komisji rolnictwa, gospodarki wodnej, ochrony środowiska, rzemiosła i handlu - Paweł Piechaczek Przewodnicząca Komisji oświaty, zdrowia, spraw socjalnych i obywatelskich - Klaudia Lakwa Przewodniczący Komisja budżetu, rozwoju gospodarczego i bezpieczeństwa publicznego - Józef Wystrach

TUŁOWICE Przewodniczący Rady Gminy - Frédéric Coppin Wiceprzewodniczący - Jacek Sulikowski Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Krzysztof Ptak Przewodnicząca Komisji Społecznej - Justyna Paszkowska Przewodniczący Komisji Gospodarczo-Budżetowej - Krzysztof Kiraga

STRZELECZKI Przewodnicząca Rady Gminy - Brygida Wiencek Wiceprzewodniczący - Włodzimierz Wolny Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Krzysztof Robota Przewodniczący Komisji Samorządowej - Henryk Kostka

ŁAMBINOWICE Przewodniczący Rady Gminy - Jarosław Gawlik Wiceprzewodniczący - Grzegorz Fornalik Przewodnicząca Komisji Rewizyjnej - Małgorzata Czarnecka Przewodniczący Komisji Gospodarczej i Budżetu - Janusz Staniszewski Przewodniczący Komisji Społecznej - Andrzej Gandziała

DĄBROWA Przewodniczący Rady Gminy - Piotr Wieczorek Wiceprzewodniczący - Andrzej Pośliński Wiceprzewodnicząca - Maria Sikora Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Alfred Biskup Przewodniczący Komisji Budżetu i Rozwoju Gospodarczego - Kazimierz Wojdyła Przewodniczący Komisji Spraw Samorządowych - Robert Rutowicz Przewodniczący Komisji Promocji i Współpracy z Gminami Partnerskimi - Ryszard Gonschior

KOMPRACHCICE Przewodniczący Rady Gminy - Łukasz Dydzik Wiceprzewodnicząca - Maria Gwizdak Przewodniczący Komisji Rewizyjnej - Józef Kremer Przewodnicząca Komisji Budżetowo-Gospodarczej - Maria Neumann Przewodnicząca Komisji Społecznej - Anna Bodzioch

NIEMODLIN, TUŁOWICE, STRZELECZKI, KOMPRACHCICE

Radykalne zmiany W czterech gminach po listopadowych wyborach samorządowych doszło do zmiany władz

Strzeleczkach wybory przegrał Bronisław Kurpiela, który rządził gminą przez 24 lata. Rozstrzygnięcie w II turze dokonało się również w Niemodlinie i Tułowicach. Ze stanowiska odeszli Mirosław Stankiewicz (po 7 latach) i Wiesław Plewa, który funkcję wójta Tułowic piastował przez 3 kadencje. Poprzedni wójt Komprachcic Paweł Stolarek nie ubiegał się o reelekcję. Szefami pięciu z siedmiu gmin są nauczyciele z zawodu. - To łatwo wytłumaczyć, pedagog ma umiejętność sprzedania siebie, swoich umiejętności - mówi burmistrz Róża Malik. Znacznie obniżyła się średnia wieku rządzących w Borach Niemodlińskich. Burmistrzami dwóch (spośród siedmiu gmin) są kobiety. Również dwie panie szefują Radom Gmin.

Nowych włodarzy zapytaliśmy o priorytetowe decyzje

możliwość dofinansowania ze środków unijnych - dokończenie kanalizacji miasta. Jeszcze w grudniu trzeba rozstrzygnąć przetargi na dożywianie uczniów i wywóz śmieci. Poza sekretarzem gminy nie planuję żadnych zwolnień w urzędzie czy podległych jednostkach. Na razie będę pracować bez zastępcy, ponieważ pan Bartłomiej Kostrzewa zdecydował się odejść. Szukam osób na te dwa stanowiska, ale nie będzie to decyzja podjęta na kolanie. Andrzej Wesołowski (wójt Tułowic) Nie wiem co zastaję. Ważkie decyzje będę mógł podjąć po zapoznaniu się z dokumentami. Na początek skupiłem się nad budżetem, do którego chcę wnieść kilka korekt. To co wprowadzę od ręki - to zmiana stylu zarządzania, czyli rozmowy, wsłuchanie się w potrzeby mieszkańców oraz stworzenie urzędu przyjaznego dla obywateli. Na ewentualne zmiany personalne daję sobie 100 dni, podczas których będę bacznie

przyglądał się pracy urzędników. Na pewno zmieni się osoba pełniąca funkcję sekretarza gminy. Nie utworzę stanowiska zastępcy, ale chciałbym mieć rzutkiego doradcę. Marek Pietruszka (wójt Strzeleczek) Pierwsze kroki już poczyniłem. Trzy decyzje administracyjne na początek to: odwołanie wicewójta Piotra Sollocha, scalenie stanowisk sekretarza gminy i zastępcy wójta, zwolnienie lokalnych klubów sportowych z opłat za korzystanie z sali gimnastycznej w gminnym gimnazjum. Zastanawiam się nad zmianą regulaminu i wydłużeniem w niektóre dni czasu pracy w Urzędzie Gminy. Pierwsze decyzje inwestycyjne dotyczą kontynuacji budowy III etapu kanalizacji w Strzeleczkach, odkupienia terenu pod budowę remizy w Mosznej i wypracowania wspólnej koncepcji modernizacji i remontu drogi wojewódzkiej nr 409. aw

Dorota Koncewicz (burmistrz Niemodlina) Na przyszły rok jest to budowa przedszkola, wejście do specjalnej strefy ekonomicznej i jeżeli będzie

NYSA

Przenosiny P

rzymiarki do przeprowadzki urzędników starostwa trwały już w poprzedniej kadencji. Przenosiny nie doszły do skutku, chociaż samorząd powiatowy nabył pałacyk od banku. Nowy starosta Czesław Biłobran podjął już pierwsze kroki i rozmawia z wszystkimi instytucjami mającymi wziąć udział w tej roszadzie lokalowej. Jeżeli dojdzie ona do skutku, to biurowiec starostwa znajdzie się w budynku po Banku Śląskim, prokuratura w budynku starostwa, a w willi prokuratury dzienny oddział psychogeriatryczny oraz hotel dla rodziców dzieci przebywających w szpitalu. Lucy

OPOLE

Starosta z mniejszości, wicestarosta z PO W starostwie opolskim bez zmian

owo wybrani radni powiatu opolskiego spotkali się po raz pierwszy już 28 listopada. Na I sesji wybrali przewodniczącego Rady Powiatu, którym został Stefan Warzecha pełniący tę funkcję nieprzerwanie od pierwszej kadencji (1998) i wiceprzewodniczącego - Krzysztofa Cebulę. 9 grudnia radni powołali starostę, wicestarostę, członków Zarządu i ustalili skład osobowy poszczególnych komisji. Starostą opolskim po raz piąty został Henryk Lakwa (MN). Funkcję wicestarosty drugą kadencję będzie pełniła Leonarda Płoszaj (PO). Do Zarządu weszli: Henryk Lakwa - przewodniczący, Leonarda Płoszaj - zastępca oraz członkowie Krzysztof Wysdak

(MN), Sybilla Stelmach (MN) i Rudolf Mohlek (MN). Krzysztof Wysdak będzie etatowym członkiem Zarządu Powiatu Opolskiego już drugą kadencję. Mniejszość Niemiecka zdobyła aż 14 mandatów w 25. osobowej Radzie Powiatu Opolskiego. Mogła by bez problemu rządzić sama, zdecydowała się jednak, podobnie jak w 2010 roku, na oddanie stanowiska wicestarosty Platformie Obywatelskiej. Na II sesji ślubowanie radnego złożyła Maria Koschny (MN). Zastąpiła ona Henryka Wróbla (MN), który zrezygnował z mandatu po wygraniu II tury wyborów na stanowisko wójta Dobrzenia Wielkiego. tw

AKTUALNOŚCI

NIEMODLIN

Rada podzielona N

owa Rada Miejska w Niemodlinie, to prawie rada pedagogiczna. W jej składzie znalazło się aż pięciu nauczycieli, w tym czterech wuefistów. W pierwszym tygodniu kadencji niemodlińska Rada obradowała trzykrotnie. Na pierwszym posiedzeniu radni złożyli ślubowanie oraz wybrali przewodniczącego i wiceprzewodniczącego. Ku zaskoczeniu zostali nimi Zbigniew Palak i Bartosz Wajman. „Koalicja” zawiązana przez

do nich radnych „po uważaniu” i bez konsultacji, wskazując z nazwiska przewodniczącego komisji rewizyjnej (Krzysztofa Trzmielewskiego). Oburzyło to szóstkę rajców. - Nie należę ani do koalicji ani do opozycji, wykonuję mandat, którym obdarzyło mnie społeczeństwo - zaoponował Mirosław Dec. O rozmowę i nie dzielenie radnych na „9” i „6” apelowała też Danuta Unijewska. O szacunek do wyborców i niesegregowanie radnych wzywał Stanisław Janiak,

DĄBROWA

Wspomnienie nocy grudniowej

Kto w koalicji kto w opozycji?

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

W 33 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego Tułowickie Towarzystwo Historyczne zaprosiło do udziału we wspomnieniu nocy grudniowej.

ak co roku spotkanie miało miejsce w nocy 13 grudnia, o godz. 00.15 w Niemodlinie na ulicy Opolskiej pod tablicą pamiątkową przed byłą siedzibą Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa. Jego organizatorem był Henryk Gałkowski.

Gmina chce inwestorów Samorząd Dąbrowy rozpoczyna starania, by znaleźć kupca na tereny przy drodze krajowej nr 46

o 7 stycznia będzie wyłożony do publicznego wglądu plan zagospodarowania przestrzennego. Dotyczy on terenu pomiędzy miejscowościami Wrzoski i Karczów. Zmiany planu chce samorząd gminy Dąbrowa by móc odrolnić 108 hektarów gruntów i włączyć je do Wałbrzysko-Opolskiej Strefy Ekonomicznej. Właścicielem terenów jest Agencja Nieruchomości Rolnych. Na odrolnienie ponad 30 hektarów trzeciej klasy zgodę będzie musiał wyrazić minister rolnictwa. Wcześniej stanowisko w sprawie zmiany planu zajmie Rada Gminy Dąbrowa. Jeżeli do dokumentu nie zostaną zło-

żone protesty, uwagi i wnioski mieszkańców, stosowna uchwała trafi pod jej obrady na lutowej lub marcowej sesji. Włączeniem terenów do Wałbrzysko-Opolskiej Strefy Ekonomicznej zainteresowani są jej przedstawiciele. W ich ocenie, największym atutem tego miejsca jest jego lokalizacja pomiędzy autostradą A4 a Opolem. - Wierzę, że razem z Agencją Nieruchomości Rolnych zdołamy pozyskać jakiegoś inwestora - podkreśla wójt Marek Leja. Wiązałoby się to z samymi korzyściami dla naszej gminy - nowymi miejscami pracy i wpływami z podatków.

Apel do mieszkańców gminy Niemodlin

9 rajców, którzy weszli z kilku różnych komitetów wyborczych zgarnęła obie funkcje, karnie głosując na obie kandydatury. Chociaż Palak to radny młody stażem, a Wajman wiekiem. Arytmetycznie rzecz biorąc kontrkandydaci Stanisław Janiak i Mirosław Dec nie mogli z nimi wygrać. Obaj panowie wystartowali w wyborach z KWW byłego burmistrza Stankiewicza i zostali zaszufladkowani jako opozycja. Spokojny przebieg miała druga w tej kadencji sesja, podczas której ślubowanie złożyła nowa burmistrz Dorota Koncewicz. Bezproblemowo ustalono również jej wynagrodzenie. Propozycja 8800 zł (brutto) została przegłosowana bez dyskusji. Uposażenie jest o 1040 zł niższe niż poprzednika, a składa się z płacy zasadniczej (5300 zł), dodatku funkcyjnego (1500 zł) i dodatku specjalnego w wysokości 30 proc. (2040 zł). Do pensji należy doliczyć 20 procentowy dodatek za staż pracy przysługujący w budżetówce. Komisje po uważaniu Burzliwą dyskusję wywołał skład stałych komisji Rady Miejskiej. Przewodniczący przydzielił

stwierdzając, że posunięcie Zbigniewa Palaka źle wróży pracy Rady, skoro przewodniczący dzieli ją zamiast łączyć. Sytuację starał się ratować Barłomiej Walków wnioskując o przerwę, podczas której radni ustalili skład dwóch pozostałych komisji między sobą. Przewodniczącymi trzech komisji zostali członkowie „koalicji” proburmistrzowskiej, tym samym biorąc wszystkie funkcje w niemodlińskiej Radzie Miejskiej, chociaż ilościowo na dziewiątkę „koalicjantów” głosowało zaledwie o 179 mieszkańców więcej niż na szóstkę startującą z KWW Mirosława Stankiewicza. Co oznacza, że „koalicja” dzierży mandaty w imieniu 55 proc., a „opozycja” ponad 44 proc. osób, które zagłosowały na skład Rady w kadencji 2014-2018. Zastanawia fakt, że radni o najniższym poparciu społecznym - Zbigniew Palak (61 głosów uzyskanych w wyborach) i Bartłomiej Walków (55 głosów) będą piastować funkcje przewodniczącego Rady Miejskiej i przewodniczącego Komisji Spraw Społecznych, natomiast Mirosław Dec (237 głosów) nie otrzymał żadnej propozycji. Alicja Kojat-Waranka

Program uroczystości przewidywał zapalenie zniczy, złożenie wiązanki kwiatów i odśpiewaniem hymnu państwowego. Z okazji rocznicy stanu wojennego TTH wypuściło też broszurę okolicznościową.

Ośrodek Pomocy Społecznej w Niemodlinie, w związku z trwającym okresem zimowym, zwraca się z prośbą do mieszkańców i lokalnych instytucji w gminie Niemodlin o zgłaszanie do Ośrodka Pomocy Społecznej wszelkich informacji o osobach i rodzinach przebywających w warunkach zagrażających ich zdrowiu i życiu, w tym informacji na temat osób bezdomnych przebywających w pustostanach, altankach, klatkach schodowych. Wszelkie informacje prosimy kierować do Ośrodka Pomocy Społecznej w Niemodlinie, ul. Bohaterów Powstań Śląskich 37, tel. 77 4607945. Za okazaną pomoc bardzo dziękujemy.

tw OGŁOSZENIE PŁATNE

Szanowni Mieszkańcy Gminy Niemodlin! Przez okres 7 lat jako z-ca burmistrza Niemodlina miałem zaszczyt pracować na rzecz rozwoju naszej Gminy. Praca ta była dla mnie wyzwaniem, ale jednocześnie źródłem olbrzymiej satysfakcji. Miałem okazję poznać i współpracować z wieloma z Was. Współtworzyliśmy wiele projektów, które zmieniały Gminę Niemodlin. Dzisiaj odczuwam dumę z naszych wspólnych osiągnięć. Uważam, że dobrze wykorzystaliśmy swój czas. Dziękuję Wam za wszelkie dowody życzliwości. Pragnę zapewnić o mojej głębokiej wdzięczności, szacunku i sympatii.

Bartłomiej Kostrzewa

TUŁOWICE

Lifting nadleśnictwa

Po drzewko do ogrodnika Sprzedaż choinek pochodzących z lasu jest znikoma

Stuletni budynek remontowany

iedziba Nadleśnictwa Tułowice mieści się w dwóch budynkach z 1902 roku. Remont trwa w budynku głównym. Wcześniej zabezpieczono przeciekający dach. - Był przekładany ponad dwadzieścia lat temu, ale blacha zdążyła już przegnić - mówi sekretarz nadleśnictwa Lesław Ojdana. Nowe poszycie zostało wykonane z trwałej tytanowo-cynkowej blachy. Kilka lat temu wymieniono na nowe również stare drewniane okna. Teraz prace remontowe trwają we wnętrzu. Do wymiany poszły przede wszystkim ponad stuletnie schody. Zastąpią je nowe - z olejowanego bukowego drewna. Wiernie natomiast odtworzono podtrzymujący je filar. Z pietyzmem poddano renowacji także drzwi wejściowe i wewnętrzne. Zostały oszlifowane, uzupełniono w nich ubytki i brakujące detale, zabezpieczono przed owadami i od nowa pomalowano. OGŁOSZENIE PŁATNE

AKTUALNOŚCI

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Lesław Ojdana - sekretarz Nadleśnictwa

Wszystko odbywa się zgodnie z zezwoleniem konserwatora zabytków, które musieliśmy uzyskać przez remontem - dodaje Ojdana. W tym roku wyremontowano ciągi komunikacyjne na obu kondygnacjach, toaletę i kilka pomieszczeń na parterze. Na korytarzach położone zostały panele o wysokim stopniu ścieralności, a w dwóch pokojach udało się odzyskać i odnowić dębowy parkiet

ukryty pod wykładziną. Koszt modernizacji wyniósł 183 tys. zł. Nadleśnictwo chciałoby znacznie rozszerzyć zakres prac i wnioskowało do Regionalnej Dyrekcji LP w Katowicach o 400 tysięcy. - Dostaliśmy mniej niż połowę, więc budynek księgowości musi poczekać - wyjaśnia zastępca nadleśniczego Wiktoria Tomiczek. Lucy

rzed świętami tylko dwa spośród jedenastu leśnictw Nadleśnictwa Tułowice prowadziły sprzedaż bożonarodzeniowych drzewek. W obu punktach sprzedaje się ich około stu. Jeszcze dziesięć lat temu sprzedaż była trzykrotnie większa. W tym roku wytypowano leśnictwa Tułowice i Sosnówka i tylko tam, od 17 grudnia, można kupić świąteczne drzewko. Cena zależy od wysokości i waha się od 31 do 114 złotych za najwyższe (ponad 5 metrów). - Rynek dyktuje warunki. Taniej jest w marketach, a poza tym część osób preferuje sztuczną choinkę. Co raz częściej kupuje się również drzewka w doniczkach - wyjaśnia pracownik nadleśnictwa Wiesław Skrzypek. Nastała też moda na mniej tradycyjne gatunki uprawiane w gospodarstwach ogrodniczych. Leśne choinki to najczęściej sosny i świerki pochodzące z podszytu i pozy-

skiwane głównie na zrębach. Nadleśnictwo prowadzi jedną plantację choinek w Grabinie, ale rosnące na niej drzewka są jeszcze za młode. Przed Bożym Narodzeniem prowadzona jest „akcja choinka”. Leśnicy wraz ze strażą leśną pełnią połączone dyżury, penetrując lasy, ponieważ nadal zdarzają się kradzieże, szczególnie w pobliżu wiosek. Kradzież choinki traktowana jest jako wykroczenie, a za nielegalną wycinkę grożą mandaty do 500 zł. Lucy

SPOŁECZEŃSTWO

KOMPRACHCICE

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

TUŁOWICE

Sesja w odcinkach Wybory nowych władz rozłożono na raty

a pierwszej sesji zwołanej przez komisarza jedynie zaprzysiężono radnych i wybrano przewodniczącego Rady Gminy, którym został Frédéric Coppin. W tej kadencji wszedł on do rady - podobnie jak dziesięciu innych radnych - z komitetu Andrzeja Wesołowskiego. Tak więc kandydatura została przegłosowa-

na bez problemu, a kontrkandydat Krzysztof Mróz był właściwie bez szans. Coppin zasiada w gminnym samorządzie po raz drugi. Jest lokalnym przedsiębiorcą, Francuzem osiadłym w Tułowicach przed kilkunastu laty. Polskie obywatelstwo uzyskał w ubiegłym roku.

Będzie bezpieczniej Żelazne słupki uniemożliwiają nieprawidłowe parkowanie

imo sąsiedztwa parkingu przy ul. Kościelnej komprachciccy kierowcy zwykli zostawiać swe pojazdy wzdłuż ul. Szkolnej tarasując wąską jezdnię i część chodnika. Zaparkowane samochody ograniczają też widoczność na skrzyżowaniu ulic Szkolnej i Sportowej, stwarzając niebezpieczeństwo innym kierującymi i pieszym. Kres samowoli zmotoryzowanych mieszkańców położył wójt Leonard Pietruszka. W newralgicznym miejscu zostało bowiem zamontowanych szesnaście żela-

znych słupków. Stanęły one po obu stronach jezdni, na odcinku około 50 metrów. Uniemożliwią w ten sposób parkowanie pojazdów na chodniku. - To jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w Komprachcicach - podkreśla Leonard Pietruszka. - Wiele razy temat ten był przywoływany przez rodziców uczniów. W sąsiedztwie skrzyżowania znajdują się przecież dwie szkoły - podstawowa i gimnazjum. Myślę, że montaż słupków skutecznie rozwiąże problem.

Po tygodniu sesja miała bardziej uroczysty charakter i odbyła się w sali widowiskowej TOK-u. Podczas niej złożył ślubowanie nowo wybrany wójt Andrzej Wesołowski. W sesji uczestniczył również, odchodzący po trzech kadencjach, Wiesław Plewa. Byłego wójta radni pożegnali prezentem. Nie obyło się jednak bez zgrzytu. Plewa publicznie przekazał swojemu następcy sprawozdanie z audytu przeprowadzonego w tułowickim Ośrodku Pomocy Społecznej, z komentarzem, że jego treść zawiera ujawnione podczas kontroli punkty dotyczące żony obecnego wójta pracującej w gminnej jednostce. Na trzecim w ciągu kilkunastu dni posiedzeniu Rada Gminy wybrała wiceprzewodniczącego oraz przewodniczących komisji oraz uchwaliła pensję dla Andrzeja Wesołowskiego. Lucy

NIEMODLIN

JASIENICA DOLNA

Strażnica się rozrasta

Niedoróbki poprawione

Długo wyczekiwana inwestycja nieprędko zostanie sﬁnalizowana

Na niemodlińskim stadionie po deszczu płynął przez trybuny strumień, a wzdłuż boiska stały kałuże

połowie listopada rozpoczęły się prace przy rozbudowie siedziby Ochotniczej Straży Pożarnej w Jasienicy Dolnej. Do strażnicy zostaną dobudowane dwa boksy garażowe oraz pomieszczenie gospodarcze. - Wymusiła to na nas sytuacja - podkreśla naczelnik Mirosław Szulc. - Posiadamy na stanie trzy samochody, a dysponujemy ledwie dwoma miejscami garażowymi. Długo nosiliśmy się z decyzją o powiększeniu obiektu, ponieważ wiąże się ona z ogromnymi nakładami, ale była to konieczność. Dotychczas wylano fundamenty. Przy sprzyjających warunkach pogodowych rozpocznie się stawianie ścian. Część robót, w czynie społecznym, wykonają sami strażacy. Inwestycja zostanie dofinansowana z gminnego budżetu. Środki na jej realizację przekaże też Związek Ochotniczych Straży Pożarnych RP. mj

ddany kilka tygodni temu obiekt pilnie potrzebował poprawek. Projektant nie zadbał o to, by rynny zbierające deszczówkę z dachu pawilonu miały odprowadzenie do kanalizacji deszczowej, stąd też przy większym deszczu woda przelewała się przez brukowany chodniczek i płynęła między krzesełkami dla kibiców na murawę stadionu. Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Krzysztof Kubiak przyznaje, że sytuacja taka miała

miejsce jeszcze przed oficjalnym otwarciem inwestycji. Częściowo zostało to już naprawione. Aby naprawić niedoróbki trzeba było rozebrać kilka rzędów kostki z polbruku, zamontować rurę zbierającą wodę z rynien i połączyć ją z burzówką. Po uroczystym przecięciu wstęgi, które miało miejsce w październiku, prace na niemodlińskim stadionie trwają nadal. Kończy się budowa oświetlenia boiska treningowego.

Jeżeli znajdą się pieniądze to wykonanie drenażu w części płyty bocznej i jej ukształtowanie mogłoby się już rozpocząć. Po jego wybudowaniu zostanie też przesunięta w bok główna płyta. - Konieczna jest też drenarka pasa ziemi między płotkiem przy trybunach a murawą. To teren gliniasty, po deszczu woda spływa z górki, ale nie wsiąka. Stąd kałuże. Na samym boisku ich nie ma - wyjaśnia dyrektor OSiR Krzysztof Kubiak. Lucy

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 WINÓW

TUŁOWICE

Nie muszą kupować chodnika Opole z Winowem połączył wreszcie bezpieczny trotuar

ioska od wielu lat nie mogła doczekać się chodnika łączącego miejscowość z miastem. Ten niebezpieczny odcinek codziennie pokonuje pieszo lub na rowerze wielu, szczególnie młodych, ludzi uczęszczających do opolskich szkół, sklepów czy na przystanek autobusowy. Batalię o kawałek trotuaru w miejsce wąskiego pobocza drogi wojewódzkiej rozpoczął poprzedni sołtys Winowa Janusz Turek, który zabiegał o jego budowę od 2005 roku. Brakujące 260 metrów znajdowało się w miejskiej, należącej do Opola części drogi 414, a stolica województwa wciąż miała pilniejsze wydatki. Jan Damboń przejąwszy funkcję sołtysa również nie ustawał w staraniach o poprawę bezpieczeństwa mieszkańców. Wioska nie mogąc doczekać się budowy traktu łączącego Winów z Opolem dwa lata temu wymyśliła akcję „Kup sobie metr chodnika”. Winowianie zaczęli zbierać pieniądze na inwestycję, którą powinien był wybudować opolski miejski zarząd dróg. Inicjator akcji, sołtys oraz szef Stowarzyszenia Rozwoju na Rzecz Winowa w jednej osobie

Pomysły przewodniczącego Frédéric Coppin chce zmienić styl pracy tułowickich radnych

wyliczył, że koszt budowy metra ścieżki wyniesie około 500 zł. Winiowianie przyjęli, że na metr uzbierają jednak tylko 120 zł. Opolski MZD zapowiedział wówczas, że po zakończeniu zbiórki wesprze inicjatywę. Nic z tego jednak nie wyszło. Światełko w tunelu pojawiło się po ośmiu latach, kiedy udało się

dogadać z Radą Dzielnicy Szczepanowice-Wójtowa Wieś-Dambonia, która w ramach budżetu na działania dla rad dzielnic złożyła projekt na budowę ścieżki pieszo-jezdnej do Winowa. Projekt został zaakceptowany przez władze Opola i w listopadzie budowa wreszcie ruszyła. Jej koszt to 120 tys. złotych. Lucy

OGŁOSZENIE PŁATNE

AKTUALNOŚCI

hcemy inaczej pracować. Nowa jakość pracy powinna przełożyć się na większą efektywność rady - deklaruje nowo wybrany przewodniczący Rady Gminy Tułowice. Coppin pragnie polepszyć komunikację z obywatelami na wszelkie możliwe sposoby. Przy pomocy ogłoszeń o sesjach na tablicach informacyjnych, przez Internet i portale społecznościowe (Facebook) zamierza dotrzeć do wszystkich mieszkańców. Jednym z nowych kanałów informacji ma być stworzenie internetowej wewnętrznej strony rady. - Powinny tam się znaleźć nie tylko protokoły z sesji, ale także interpelacje, sprawozdania z działalności komisji, raporty z postępu spraw nad którymi pracują radni, skargi, prośby itp. wylicza Coppin. Jego zdaniem zasadne byłoby stworzenie możliwości kontaktowania się wyborców z radnymi dzięki imiennym e-mailom, a także planowanie wyjazdowych posiedzeń w sołectwach i obowiązkowe dyżury radnych w go-

dzinach popołudniowych, czyli dostępnych dla mieszkańców. Kolejny z pomysłów przewodniczącego dotyczy wykorzystania umiejętności i wiedzy osób zasiadających w Radzie i powierzenie im pilotowania konkretnych dziedzin życia gminy podczas pracy w komisjach. Sam natomiast przynajmniej raz na rok chciałby się poddać osądowi kolegów. - Nikt nie jest nieomylny. Chcę by radni ocenili działalność moją i mojego zastępcy - mówi. Alicja Kojat-Waranka

AKTUALNOŚCI

NIEMODLIN

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

DĄBROWA

Dokończą na wiosnę Oddano do użytku wyremontowaną drogę

Ryby sprzedaje Eugeniusz Dżaluk (z lewej)

Ryby w zeszłorocznej cenie Kilogram karpia w niemodlińskim gospodarstwie „Pan Karp” kosztuje 10 złotych, tołpygę można kupić już za połowę tej kwoty

akie stawki obowiązują w sprzedaży detalicznej. W hurcie jest jeszcze taniej. To cena promocyjna, ustalona z LGR Opolszczyzna - wyjaśnia Krzysztof Żmuda, ichtiolog Państwowego Gospodarstwa Rybackiego LP. Tegoroczna produkcja ryb plasuje się na podobnym poziomie co w ubiegłym roku. Łącznie na stawach PGR w powiecie opolskim i raciborskim wyhodowano ponad 400 ton karpia handlowego i 80 ton materiału zarybieniowego. Ilość jest porównywalna z 2013 rokiem, ale z powodu chłodnego sierpnia dużo jest ryby drobnej. Oprócz karpia w gospodarstwie produkuje się również kilka ton gatunków towarzyszących, takich jak: szczupak, lin, amur, tołpyga, karaś.

Te ostatnie sprzedały się prawie od ręki w październiku i listopadzie, czyli zaraz po odłowie. Popyt na karpia zaczyna się w okresie przed Bożym Narodzeniem. Do tego czasu czeka on na klientów w specjalnych magazynach. W hurcie sprzedaje się 95 procent produkcji. Gospodarstwo z Niemodlina ma podpisane umowy z marketami i sklepami rybnymi. Niemodliński karp wyhodowany w czystych, śródleśnych stawach ma swoją renomę i jest ceniony przez smakoszy przede wszystkim za brak zapachu mułu. Mimo to sprzedaż idzie słabiej niż w zeszłym roku. - Praktycznie w ciągu 3 tygodni trzeba sprzedać prawie 400 ton, bo dla Polaków w dalszym ciągu jest to głównie

ryba świąteczna - mówi Żmuda. Dodaje też, że społeczeństwo zamiast żywej, co raz bardziej preferuje rybę przetworzoną i niewymagającą obróbki. Mniej kupujących jest także w sklepie „Pana Karpia” na ulicy Zamkowej gdzie w grudniu przez 10 godzin dziennie prowadzona jest sprzedaż detaliczna. Od kilku lat odbywa się ona w cywilizowanych warunkach - pod dachem. Klient nie moknie na deszczu czy śniegu, może też sobie wybrać konkretną sztukę z basenu, ale kolejek nie widać. - Większy tłok będzie przed Wigilią, bo część osób kupuje je bezpośrednio do konsumpcji - uważa pracownik sklepu Eugeniusz Dżaluk. Alicja Kojat-Waranka

ierwszy etap inwestycji sfinalizowano na początku grudnia. W ramach robót najpierw wykorytowano prawie 200-metrowy odcinek ulicy Działkowej w Dąbrowie, a następnie pokryto go asfaltowym dywanikiem. Wartość zadania wyniosła około 150 tys. złotych. Kolejną jego część zaplanowano na wczesną wiosnę. Wówczas ulice Lipowa i Nowa zostaną wybrukowane. Prace rozpoczną się w pierwszym kwartale przyszłego roku. mj

ŁAMBINOWICE

Działki sprzedane

Tereny po byłym poligonie znalazły nabywców

ereny popoligonowe były własnością Agencji Mienia Wojskowego i mimo upływu czasu poszukiwania kupców na niespełna 470 ha gruntów nie przynosiły żadnych rezultatów. Powodzeniem zakończył się dopiero grudniowy przetarg. Na sprzedaż wystawiono trzy działki o areałach 78, 144 i 197 ha o łącznej cenie wywoławczej ponad 5 milionów złotych. Wszystkie oferty znalazły nabywców. - To bardzo dobra informacja twierdzi wójt Tomasz Karpiński. - Zacznę się jednak cieszyć, kiedy inwestorzy przedstawią konkretne plany wykorzystania tych nieruOGŁOSZENIE PŁATNE

PRÓSZKÓW

STRZELECZKI

Nowy trotuar Trwa remont chodnika z miasta w stronę Opola

race trwają na odcinku w pobliżu Prószkowa, gdzie polbrukowa kostka się pozapadała, a krawężniki rozeszły. Miejscami konieczne będzie nie tylko wybrukowanie od nowa, ale nawet wzmocnienie skarpy na poboczu drogi 414. Inwestorem jest Zarząd Dróg Wojewódzkich w Opolu. Koszt przebudowy części chodnika wyniesie 140 tys. zł. Połowę tej kwoty dołożyła ze swojego budżetu gmina Prószków. tw

Konkurs Świąteczny Po raz kolejny gmina organizuje konkurs na najpiękniej świątecznie udekorowaną posesję. Konkurs jest adresowany do wszystkich mieszkańców gminy Strzeleczki. Ocena posesji zostanie przeprowadzona w poniedziałek po świętach Bożego Narodzenia (29 grudnia). Komisja oceniająca wystrój będzie się kierowała takimi kryteriami jak: kompozycja, pracochłonność i ogólne wrażenie. Oﬁ cjalne ogłoszenie wyników i rozdanie nagród rzeczowych nastąpi dzień później (30 grudnia) podczas sesji Rady Gminy. Dla właścicieli najpiękniej udekorowanych zagród i domostw przewidziano łącznie 8 nagród za: I, II i III miejsce oraz za 5 wyróżnień. Organizatorzy zastrzegają, że zdobycie któregoś z trzech pierwszych miejsc spowoduje wykluczenie z udziału w konkursie w kolejnym roku. Wszelkich dodatkowych informacji udziela Gminny Ośrodek Kultury w Strzeleczkach, telefon: 774668105 i 774669696.

chomości. Pierwszy krok został uczyniony, natomiast czas pokaże, jakie będą dalsze działania. Plan zagospodarowania przestrzennego nie wyklucza na tych terenach praktycznie żadnej działalności, poza przedsięwzięciami szkodliwymi dla środowiska. Do tej pory sprzedano 185 ha, jednak grunty wciąż pozostają nieużytkowane. Na inwestorów czeka jeszcze ponad 50-hektarowa część poligonu. Środki ze zbycia działek trafiają do Ministerstwa Obrony Narodowej i są przeznaczane na dozbrojenie polskiej armii. mj

TUŁOWICE

LIGOTA PRÓSZKOWSKA

Kaucje w sądzie

Wycięto całą aleję

Właściciele byłych porcelitowskich mieszkań sądzą się z gminą

oszczenia dotyczą zwrotu kaucji mieszkaniowych - łącznie 160 tys. złotych dla 27 właścicieli lokali, które przed przejęciem przez tułowicki ZGKiM były mieszkaniami zakładowymi. Gmina przejmując je w 1993 roku otrzymała od fabryki część lokatorskich kaucji. Na przestrzeni kilkunastu lat lokatorzy nabyli mieszkania na własność. Teraz chcą odzyskać swój tzw. wkład własny (dwie kaucje „mieszkaniową” i „łazienkową”) wpłacony w latach siedemdziesiątych do kasy zakładu Porcelit. Kilka miesięcy temu, z pismem przedprocesowym wystąpiła w ich imieniu kancelaria prawna. Roszczenia poszczególnych osób wynosiły od 2,5 do 8,5 tysiąca złotych. Właściciele

AKTUALNOŚCI

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Pod topór poszło kilkadziesiąt drzew przy głównej ulicy

mieszkań, którzy wystąpili z roszczeniami, nie stawiali sprawy na ostrzu noża, proponując rozmowy i ugodę. Ówczesny wójt Wiesław Plewa nie zdecydował się jednak na wypłatę, zasłaniając się ustawą o finansach publicznych i argumentując, że dokumentacja przekazania mieszkań jest niekompletna, a przepisy nieprecyzyjne. Dodatkowym argumentem gminnych władz był fakt, że najczęściej osoby domagające się od gminy pieniędzy, skorzystały przy wykupie swoich lokali z wysokiej 80 procentowej bonifikaty. Sprawa trafiła do sądu. W Tułowicach miał już miejsce precedens. Wyrok sądowy w podobnej sprawie nakazał gminie wypłacenie kaucji, lecz jej kwota była niższa od żądanej przez właściciela mieszkania.

esienią Zarząd Dróg Wojewódzkich zabrał się za wycinkę przy wszystkich swoich drogach. W Ligocie Prószkowskiej pilarze ścięli drzewa rosnące po obu stronach ulicy Szkolnej. Większość mieszkańców jest z tego zadowolona. - Korzenie od dawna rozsadzały płytki chodnikowe, a poza tym było dużo sprzątania przy domu, kiedy liście opadały - cieszy się właścicielka domu położonego w centrum wsi. Są też niezadowoleni, a do Urzędu Miejskiego wpłynął nawet anonim w tej sprawie. Burmistrz Róża Malik zapewnia, że opolski ZDJ zwracał się o pozwolenie, a gmina na wszelkie prace wydała zgodę, ponieważ drzewa rosły w

chodniku i od dawna były zmorą mieszkańców Ligoty Prószkowskiej. - Ligota od kilkunastu lat walczyła o zlikwidowanie tych

starych nasadzeń, a kolejni sołtysi wciąż o to apelowali. Prawie nie było sesji, by nie poruszano tego tematu - mówi burmistrz. Lucy

Lucy

KOMPRACHCICE

MOSZNA

„Tak” dla Rady Seniorów

Testament na zamku

Seniorzy otrzymają wkrótce swoje lokum

omysł powołania w gminie Komprachcice Rady Seniorów zrodził się przed kilkoma miesiącami. Dotychczas grupa „wcześniej urodzonych” spotykała się w różnych miejscach, głównie w gimnazjum lub ośrodku kultury. Bolączką pozostawał jednak brak własnego lokum. Początkiem grudnia postanowiono to zmienić, formalizując działalOGŁOSZENIE PŁATNE

ność organizacji. Powstał projekt jej statutu a grupa inicjatywna wystąpiła do wójta Leonarda Pietruszki o przejęcie pomieszczenia po byłej aptece. Lokal miałby służyć seniorom do organizacji spotkań oraz w prowadzeniu działań na rzecz lokalnej społeczności. - Popieram tę inicjatywę - deklaruje wójt Pietruszka. - Wierzę, że będzie ona służyła integracji

mieszkańców i sprawi, że osoby starsze chętniej zaczną wychodzić z domów. Budynek wymaga jednak remontu, a najpilniejszą potrzebą jest odnowienie schodów. Część robót wykonają sami seniorzy, reszta sfinansowana zostanie z gminnego budżetu. Koszt prac remontowych wyniesie 50 tys. złotych. mj

W Mosznej będzie można przejrzeć archiwum dawnych właścicieli

zęść dokumentów rodu znalazła się w Archiwum Państwowym w Katowicach. - Zwróciliśmy się o ich udostępnienie i dostaliśmy zezwolenie na zeskanowanie - mówi Łukasz Kosiński ze spółki Zamek Moszna. W archiwaliach znajduje się między innymi testament Huber-

OGŁOSZENIE PŁATNE

ta von Tiele Wincklera spisany w Miechowicach w 1890 roku. Jest również korespondencja dawnych właścicieli Mosznej oraz rachunki dotyczące innych dóbr Winklerów. Łącznie około 200 stron napisanych odręcznie lub na maszynie, oczywiście w języku niemieckim. Prawie wszystkie są dobrze zachowane. Z pewnością będą dodatkową atrakcją zamku. - Mamy zamiar je przetłumaczyć i wydrukować księgę w dwóch językach. Oprawiona replika będzie udostępniona gościom i turystom - dodaje Kosiński. aw

SPOŁECZEŃSTWO

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

GRACZE

Barbórka 2014

W spółce „Bazalt-Gracze” obchodzono 68 „Barbórkę” w historii kopalni

a przestrzeni tych lat z kamieniołomem związanych było ponad tysiąc osób z najbliższej okolicy. Wydobyto 35 mln ton bazaltu. Oprócz wydobywania kamienia spółka produkuje również styropian. - Ten rok był dla nas dobry pod względem finansowym - mówi prezes Andrzej Miśta.

OGŁOSZENIE PŁATNE

W Graczach świętowano kilka dni. Jeszcze przed świętą Barbarą zorganizowano karczmę piwną dla współpracowników i kontrahentów. Zaś w dniu górniczego święta pracownicy spółki „Bazalt-Gracze” spotkali się na okolicznościowej mszy św. i akademii w zakładowym domu kul-

tury, gdzie zasłużonym wręczono nagrody i odznaczenia. Dla górników z graczewskiej kopalni wystąpiły dzieci z miejscowego przedszkola, szkoły podstawowej i gimnazjum. Były oczywiście życzenia, laurki i kwiaty, a po części artystycznej szampan i obiad. tw

Galeria nagrodzonych Z okazji „Barbórki” dyplomy, odznaczenia i nagrody otrzymało wielu pracowników spółki „Bazalt-Gracze” Za 45 lat w spółce „Bazalt-Gracze” dyplom i nagrodę pieniężną otrzymał Kazimierz Duda Za 40 lat pracy w górnictwie oraz za 40 lat nienagannej pracy w ﬁrmie złotą odznakę, dyplom i nagrodę pieniężną otrzymał Mieczysław Osijewski. Srebrną odznakę, dyplom i nagrodę pieniężną za 35 lat pracy w górnictwie oraz za 35 lat nienagannej pracy w ﬁrmie przyznano Andrzejowi Szolcowi i Andrzejowi Witkowskiemu. Za 30 lat nienagannej pracy nagrody pieniężne otrzymali: Janina Kluba, Marian Grębowiec, Adam Rudnicki i Piotr Szewczyk. Za 25 lat nienagannej pracy w górnictwie złote zegarki, brązowe odznaki, dyplomy honorowe i nagrody pieniężne otrzymali Seweryn Duda, Piotr Łukawski i Krzysztof Trzmielewski. Odchodzący na emeryturę pracownicy spółki „Bazalt-Gracze”: Stanisław Litwin (41 l. pracy), Tadeusz Waliński (41 l.), Rozalia Świercz (36 l.) oraz Zbigniew Więcek (32 l.) dostali pamiątkowe grawertony oraz nagrody pieniężne. Ważne odznaczenie związkowe za zasługi dla górnictwa i honorowy kord przyznano Andrzejowi Tomczakowi. Puchary i nagrody za uczestnictwo w XXI Biegu „Skalnika” wręczono: Marianowi Jakubowskiemu, Franciszkowi Barteckiemu, Kamili Kutyle, Malwinie Bałamuckiej, Zenonowi Samkowi, Krzysztofowi Czubakowi i Klaudiuszowi Szczepańczykowi.

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

SPOŁECZEŃSTWO

SZADURCZYCE

ROGI

Nie bij mnie - kochaj mnie Szkoła Podstawowa w Rogach zaangażowała się w projekt, którego celem było zapobieganie nadużyciom i przemocy wobec dzieci

Wspólnymi siłami Zakończył się kolejny etap budowy

lisko 200-metrowy odcinek chodnika powstał w Szadurczycach. W przyszłym roku planowany jest następny etap tej inwestycji, w ramach którego trotuar zostanie wydłużony o kolejnych 250 metrów. Dobiegła też końca druga część budowy chodnika dla pieszych wzdłuż drogi powiatowej w Bie-

licach. Zostało wykonanych ponad 300 metrów, a ostatni etap planowany jest do realizacji w przyszłym roku. Oba zadania pochłonęły w sumie 200 tys. złotych. Kosztami po połowie podzieliły się łambinowicki samorząd i Zarząd Dróg Powiatowych w Nysie. mj

TUŁOWICE

Dziecko z cukrzycą Szkolenie dla tułowickich nauczycieli

od koniec listopada w Tułowicach odbyło się spotkanie edukacyjne na temat „Dziecko z cukrzycą - bezpiecznie w szkole, bezpiecznie w przedszkolu”, w którym wzięli udział nauczyciele Gminnego Zespołu

w dziecięcej poradni diabetologicznej oraz pielęgniarka edukacyjna Ewa Ledwoń - również z poradni diabetologicznej w Opolu. Prelegenci starali się przybliżyć uczestnikom spotkania problemy

kcja rozpoczęła się od przekazania informacji uczniom i rodzicom oraz zbiórki misiów. Przyniesione do szkoły pluszaki (zebrano 40 miśków) zostały symbolicznie zabandażowane, a każdy otrzymał fiszkę z hasłem „Nie bij mnie - kochaj mnie”. Czwórka uczniów: Ewa Szurgut, Natalia Koper, Marta Pochwat i Michał Kupczak pod opieką nauczycielki odwiedziła ponad 30 miejsc w gminie zostawiając miśki na przystankach, w przychodniach, w sklepach, urzędach, parku i w innych miejscach publicznych w Niemodlinie, Rutkach, Tarnicy, Tłustorębach i Krasnej Górze. - Angażując się w ten projekt chcieliśmy zwrócić uwagę społeczeństwa na problem przemocy wobec najmłodszych. Niestety, wciąż zdarza się, że do szpitala trafiają dzieci, których obrażenia zostały spowodowane agresywnym zachowaniem dorosłych. Nie zgadzamy się z tym i stanowczo protestujemy. Chcieliśmy uświadomić, że w takich sytuacjach należy reagować w obronie małej bezbronnej osoby - mówi koordynator przedsięwzięcia Jolanta Siedlak. Cel został osiągnięty, bo przechodnie przystawali i czytali co pluszowy miś ma do powiedzenia. Niektóre misie znikły. Jest nadzieja, że tworzą nową, misiową historię ciepła, dobra i miłości. Inf.

OGŁOSZENIE PŁATNE

Uczestnicy szkolenia z prelegentami

Szkół oraz oddziału przedszkolnego. Ze względu na dużą liczbę uczestników, spotkanie odbyło się na terenie szkoły. Szkolenie zorganizowane przez tułowicki NZOZ SANMED oraz firmę Bayer prowadził doktor Sławomir Rak, lekarz diabetolog, pracujący

życia codziennego dzieci i młodzieży chorujących na cukrzycę. - Starali się również nauczyć umiejętnego rozpoznawania i reagowanie w stanach zagrożenia - wyjaśnia Małgorzata Murawska z SANMED-u. mm

TUŁOWICE

Schetynówki na osiedlu Pół miliona dotacji do wydania Gmina otrzymała doﬁnansowanie na remont pięciu ulic w ramach tzw. schetynówek. Rządowa dotacja to połowa kosztów remontu dwóch dużych ulic między blokami - Ceramicznej i Elsnera oraz sąsiednich: Niepodległości, Wolności i Tysiąclecia, przy których w większości posadowione są budynki jednorodzinne. W ramach modernizacji przewidziana jest wymiana krawężników, studzienek, wykonanie progów zwalniających, a na niektórych odcinkach zmiana nawierzchni. Zgodnie z założeniami „schetynówek” wszystkie prace objęte wsparciem z rządowych pieniędzy muszą zostać rozpoczęte i zakończone w ciągu 2015 roku. Ponieważ na byłym porcelitowskim osiedlu jest największe skupisko mieszkańców, roboty na ulicach będą stanowiły sporą uciążliwość. Cała inwestycja ma kosztować ponad milion złotych, zgodnie z regulaminem „schetynówek” doﬁnansowanie z zewnątrz stanowi nie więcej niż połowę tej sumy, drugie 50 proc. pochodzić będzie z budżetu gminy. tw

SPOŁECZEŃSTWO

WINÓW

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

ŹLINICE

Z dobroci serca Sołectwo Winów po raz czwarty przyłączyło się do ogólnopolskiej akcji świątecznej pomocy - Szlachetnej Paczki

ragnęli sprawić komuś radość, spełnić małe-wielkie marzenia, umożliwić spędzenie Świąt Bożego Narodzenia bez trosk. Tak jak przez ostatnie trzy lata chcieli zanieść paczkę z dobroci serca. Prezenty od mieszkańców Winowa trafiły do młodej pięcioosobowej rodziny, która żyje od wypłaty do wypłaty, a na remont

mieszkania zaciągnęła kredyt. Poza tym spłaca zaległości czynszowe i pomaga rodzeństwu pani Kasi. Rodzina nie prosiła o wiele - nowe garnki, kalosze, pościel. Te i inne przedmioty, a także trwałą żywność i pomoce szkolne małżeństwo wraz z trójką dzieci otrzymało w niedzielę 13 grudnia dzięki hojności winowian i rzutkości sołtysa Jana Dambonia.

Szanowni Mieszkańcy Winowa! Samorząd Winowa pragnie podziękować wszystkim „Mikołajom” za ogromne zaangażowanie, nieocenioną pomoc i wrażliwość przy przygotowaniu Szlachetnej Paczki. Dzisiaj przekazaliśmy zebrane produkty do magazynu. Zgodnie z zasadami programu zostaną one przekazane przez wolontariuszy wybranej przez nas rodzinie. W imieniu rodziny pragniemy przekazać wszystkim darczyńcom paczki życzenia „Zdrowych, wesołych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w rodzinnym gronie, a także wszystkiego dobrego w Nowym 2015 roku”. Jeszcze raz dziękują za otwartość serc na drugiego człowieka, który znajduje się w potrzebie.

Jeżeli możesz - pomóż

akubek Andrejszyn z Grabina 8 sierpnia 2014 roku obchodził swoje pierwsze urodziny, miesiąc po nich trafił do szpitala, a 3 października rodzice usłyszeli diagnozę: ostra białaczka limfoblastyczna! Obecnie Kubuś jest leczony w Klinice Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematalogii Dziecięcej Akademii Medycznej we Wrocławiu, gdzie poddawany jest ciężkiej chemioterapii. Koszty leczenia znacznie obciążają budżet jego rodziny. Dlatego państwo Andrejszynowie zwracają się do ludzi dobrej woli o pomoc i wsparcie.

Darowizny przekazane na konto Kubusia będą przekazane w całości na długie i kosztowne leczenie.

FUNDACJA „Na ratunek dzieciom z chorobą nowotworową” 50-368 Wrocław, ul. Bujwida 42 Konto bankowe: 70 1160 2202 0000 0000 9627 8252 Tytułem: „Jakub Andrejszyn”

7 lat „Kaprysu” Młodzieżowa orkiestra dęta obchodziła siódme urodziny

espół zrzesza około 50 młodych osób (w tym wiele dziewczyn) grających na trąbkach, tubach, saksofonach i innych instrumentach dętych. Z założenia ich wiek miał wynosić od 10 do 20 lat. W praktyce starszych nikt z orkiestry nie wyrzuca, bo to oni stanowią o wysokim poziomie. Organizatorem i inicjatorem powstania młodzieżowych „dęciaków” był Alojzy Olsok. Od początku istnienia dyrygentem jest Klaudiusz Lisoń, który jest także jednym z nauczycieli gry na instrumentach. Nazwa „Kaprys” nawiązuje do energii młodych muzyków, to także tytuł ich popisowego utworu. W repertuarze mają muzykę rozrywkową, musicalową, rockową, marszową, ale także sakralną, w tym kolędy. Po siedmiu latach zespół stał się wizytówką gminy Prószków, ale na stałe zajęcia i próby odbywają się w Boguszycach. Finansowane są z gminnych funduszy, przy wsparciu rodziców i DFK Źlinice. Młodzieżowa orkiestra funkcjonuje w systemie roku szkolnego - od

września do wakacji. Natomiast w lecie młodzi muzycy wyjeżdżają razem na obóz szkoleniowo-wypoczynkowy, gdzie także pracują nad nowym repertuarem. „Kaprys” pod batutą Klaudiusza Lisonia uświetnia nie tylko gminne i kościelne uroczystości. Stałym punktem w ich kalendarzu jest coroczna oprawa andrzejkowej zabawy w Chrząszczycach. Nic więc dziwnego, że właśnie w zajeździe „Pod różą” zespół świętował w li-

stopadzie swoje siódme urodziny i zagrał popisowy, jubileuszowy koncert. Młodzieżowa orkiestra ma też na swoim koncie udział w wielu festiwalach i przeglądach oraz występy zagraniczne, m.in. w Czechach i Niemczech. W tym roku na mocno obsadzonym festiwalu „Euromusiktage Bösel” uplasowała się w ścisłej czołówce i zajęła 4 miejsce. Lucy

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

SPOŁECZEŃSTWO

DĄBROWA

60 lat razem Cztery pary obchodziły 60. rocznicę zawarcia związku małżeńskiego

roczystość Diamentowych Godów odbyła się początkiem grudnia. Niezwykły jubileusz świętowali państwo: Teresa i Stanisław Bartków z Karczowa, Katarzyna i Józef Wygiera ze Skarbiszowa, Jadwiga i Karol Nowak z Chróściny oraz Martha i Josef Przibilla z Mechnic. Małżonkowie otrzymali listy gratulacyjne i bukiety kwiatów. Nie zabrakło również życzeń kolejnych wspólnych lat oraz wspomnień przy kawie i cieście. mj

TUŁOWICE

Złote gody Pod koniec listopada 50-lecie małżeńtwa świętowało 6 par

imieniu Prezydenta RP medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie” wręczył jubilatom wójt Wiesław Plewa. Oprócz odznaczeń pary, które wytrwały w związku małżeńskim pół wieku otrzymały również życzenia, upominki i kwiaty. Dla nich też wystąpiły z okolicznościowym programem artystycznym przedszkolaki z tułowickiego przedszkola. Uroczystość zwieńczył toast i słodki poczęstunek. 50 lat przeżyły wspólnie cztery pary z Tułowic: Krystyna i Zdzisław Cykowscy, Edyta i Stanisław Dobranowscy, Halina i Stanisław Rosińscy oraz Irena i Kazimierz Jarosowie. Złote gody obchodzili także Genowefa i Tadeusz Hermanowie ze Skarbiszowic oraz Bronisława i Sylwester Porada z Ligoty Tułowickiej. aw

OGŁOSZENIE PŁATNE

AKTUALNOŚCI redakcja@nowa-gazeta.pl

Szanowni Państwo! W ostatanim numerze „Nowej Gazety” w artykule o nagrodzie SPAK dla Ośrodka Kultury w Niemodlinie za Międzynarodowy Konkurs Rysunku Satyrycznego Karpik, po raz kolejny dokonano na mnie „śmierci historycznej”, czyli tak zwanego „wymazywania historii”. Od zakończenia mojej przygody z pracą dyrektora Ośrodka Kultury, rok po roku rozpływała się prawda o pomysłodawcy tej imprezy, czyli o mnie. Oświadczam, że nazwa, temat konkursu i jego 6 edycji to moje pomysły i Michała. Oczywiście bez jego wiedzy, zaangażowania i kontaktów to wydarzenie w życiu gminy nie miałoby szansy na taki rozwój. W pełni zasłużył i gratuluję mu Złotego Sokoła, a Ośrodkowi Kultury nagrody. Jednak nie może tak być, że w imię jakiś dziwnych układów wykreśla się mój udział twórczy w tym konkursie. Przecież w 2003 roku przy pierwszej edycji nie tylko tworzyliśmy imprezę, sam w domu na komputerze wypalałem na płytkach w sposób chałupniczy pierwsze katalogi dla uczestników. Takie były początki. Ale na gali z okazji X konkursu Karpika Pani Dyrektor OK - gdy już powitała wszystkich jakich można było powitać - w ostatniej chwili powiedziała, że wita „byłego dyrektora Ośrodka Kultury w Niemodlinie”. I koniec. Nie oczekiwałem żadnych wielki podziękowań, ale tego jednego zdania uznającego mój twórczy udział w tym wieloletnim sukcesie. Przecież to było moje 6 lat. I co? I nic. A tu czytam w artykule, nie tylko u Państwa, że był tylko jeden pomysłodawca imprezy. Proszę zauważyć, kiedy rozpoczęła się pierwsza edycja konkursu. Ja przyszedłem do OK w Niemodlinie w grudniu 2002, a pierwszy Karpik miał miejsce w 2003 roku. Jestem dumny z moich pomysłów i sukcesów takich jak: Karpik, konkurs poezji „Miłość jest wśród nas” czy impreza kulinarna „Wielkanocna Baba”. Uznaję swoje porażki i wiem, że wiele rzeczy mogłem zrobić lepiej. Jednak jako wykształcony historyk nie mogę i nie zgadzam się na wymazywanie mnie z historii tej imprezy i udziału, bez którego tego wydarzenia by nie było. Wiem, że ten list niewiele zmieni. Ci, którzy nie chcą pamiętać będą dalej naginać historię. Dziś realizuję się gdzie indziej i chciałbym skupić się na mojej firmie i pracy naukowej. Mam jednak poczucie, że w tej sprawie, po tylu latach nie mogę już milczeć. I jeszcze jedno, dla tych którzy tak łatwo wymazują innych z historii - niech pamiętają, że i ich może spotkać to samo. Czego kończąc, nikomu nie życzę. Z poważaniem mgr Wojciech Kwieciński

LIPOWA

Odkryto dawny cmentarz W Lipowej znaleziono szczątki żołnierzy walczących w II wojnie światowej

race ekshumacyjne prowadzono przez tydzień. Już pierwszego dnia wydobyto szczątki. Okazało się, że na porośniętym dziś krzakami terenie znajdował się niegdyś cmentarz z czasów II wojny światowej. Pamiętają o nim już tylko najstarsi mieszkańcy wsi. Na nekropolii grzebano ciała żołnierzy zmarłych w przyfrontowym szpitalu. W lutym 1945 roku na terenach w okolicach Lipowej toczyły się bowiem zażarte walki pomiędzy Rosjanami a Niemcami. Po stronie niemieckiej bili się też ochotnicy estońscy z 20. Dywizji Grenadierów SS. W mogiłach spoczęli także niemieccy policjanci próbujący zatrzymać Armię Czerwoną, nacierającą ze Skorogoszczy na Niwę, Borkowice, Nową Jamkę oraz Przeczę.

FOT. STOWARZYSZENIE POMOST

N@PISZ DO NOS

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Na dawnym cmentarzu ekshumowano szczątki 24 osób. Ich ciała pochowane były w pojedynczych grobach, ulokowanych w trzech równoległych rzędach. Przy siedmiu z nich znaleziono znaki tożsamości.

KOMPRACHCICE

Dyrektor do wakacji

Wymyśl i wygraj

Po wyborze Leonarda Pietruszki na stanowisko wójta gminy Komprachcice obowiązki dyrektora Publicznego Gimnazjum powierzono Bogumile Sawaryn. Dotychczasowa wicedyrektor placówki pokieruje nią co najmniej do czerwca przyszłego roku. Prawdopodobnie jeszcze przed wakacjami samorząd ogłosi konkurs na posadę nowego dyrektora. Zostanie on wyłoniony przed rozpoczęciem kolejnego roku szkolnego.

Samorząd Komprachcic ogłosił dwa konkursy adresowane do uczniów szkół podstawowych i gimnazjów. Ich zadaniem będzie wymyślenie krótkiego hasła promującego gminę, albo nazwy dla osiedla przy ul. Krzyżowej w Komprachcicach. Swoje propozycje można składać w Urzędzie Gminy (pok. nr 4) do 15 stycznia. Na laureatów czekają cenne nagrody rzeczowe. Regulaminy konkursów dostępne są we wszystkich gminnych placówkach edukacyjnych oraz na stronie internetowej. mj

OD REDAKCJI

REKLAMA

Wojtku! Przykro mi, ale przyznaję, że popełniłam faux pas. Co prawda nie pisaliśmy o „Eryku” dla OK, lecz w innym tekście istotnie użyłam sformułowania z laudacji wygłoszonej podczas gali na cześć zdobywcy tegorocznego Złotego Sokoła, czyli Michała Graczyka. Co mnie nie usprawiedliwia, ponieważ mogłam zdanie, które Cię zirytowało potraktować jako wypowiedź i wziąć w cudzysłów. Tym bardziej, że dobrze pamiętam początki „Karpika” i wiem, iż konkurs ma dwóch ojców - Wojciecha Kwiecińskiego i Michała Graczyka (o czym wielokrotnie pisałam). Jeszcze raz biję się w piersi. Alicja Kojat-Waranka

ŁAMBINOWICE

Taryfy bez zmian Nie będzie podwyżek za wodę i ścieki W nowym roku stawki za pobór wody i odbiór nieczystości w gminie Łambinowice nie ulegną zmianie. Taryfy uchwalono na listopadowym posiedzeniu Rady Gminy. Za pobór wody, podobnie jak w bieżącym roku, mieszkańcy zapłacą 3,35 zł netto za metr sześcienny. Opłata za odbiór ścieków do sieci wyniesie 4,90 zł, a za dowożone na oczyszczalnię trzeba będzie uiścić 6,00 zł za metr sześcienny. Bez zmian pozostały również miesięczne opłaty abonamentowe. mj

Pracom bacznie przyglądali się przedstawiciele estońskiego Ministerstwa Obrony Narodowej i The Estonian War Museum. W czasie wizyty ustalono, że w przyszłym roku poszukiwane będą mogiły z marca 1945 roku.

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

N@PISZ DO NOS

redakcja@nowa-gazeta.pl

Cenzura w gminie Niemodlin? Szanowna Redakcjo! Dlaczego w tytule poruszam temat cenzury, odnosząc go do naszej gminy? Otóż, 9 grudnia 2014 roku na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Niemodlinie ukazał się tekst listu pożegnalnego ustępującego burmistrza Pana Mirosława Stankiewicza do mieszkańców Gminy Niemodlin. Zatem, naturalnym byłoby, gdyby nasza lokalna społeczność mogła się z nim zapoznać i samodzielnie ocenić jego treść. Niestety, nie wszyscy mieszkańcy zdążyli poznać treść listu, ponieważ 11 grudnia 2014 roku list ten został usunięty ze strony internetowej urzędu. Czy nie można takiego działania nazwać cenzurą? Jakie motywy kierowały nową Panią Burmistrz, jakież to niewygodne zapisy listu doprowadziły do takiego kroku? Strona internetowa Urzędu Miejskiego w Niemodlinie jest pewnego rodzaju zapisem wydarzeń i działań stanowiących współczesną historię gminy i ludzi ją tworzących. Nie można traktować historii wybiórczo, bądź pisać ją w dla siebie tylko wygodny sposób. Nie chciałbym, by w przyszłości kolejny następca uczynił podobnie w stosunku do obecnej władzy. Szacunek wobec poprzedników jest wyrazem kultury politycznej! Nie chcę na poziomie naszej gminy wzorców z kłócącej się „elity” politycznej z Warszawy. Zamiast kroku wykonanego przez Panią Burmistrz Koncewicz, wolałbym otrzymać na stronie internetowej Urzędu Miejskiego konkretne informacje, jakimi działaniami rozpoczyna swoją kadencję, by poprawić życie mieszkańców gminy Niemodlin. A może to tylko faux pas i w takiej kategorii należy potraktować tę sprawę? Z poważaniem, Mieszkaniec Niemodlina (nazwisko do wiadomości Redakcji)

OGŁOSZENIE PŁATNE

SPOŁECZEŃSTWO SZYDŁOWIEC ŚLĄSKI

Kolejny etap remontu W ubiegłym roku zakończył się remont zewnętrzny zabytkowej świątyni w Szydłowcu Śl., będącej architektoniczną perełką Opolszczyzny. Teraz czas na wnętrze.

zięki dotacji z urzędu marszałkowskiego, która pokryła lwią część kosztów (cała inwestycja kosztowała ponad 350 tys. złotych) zostało wymienione pokrycie dachowe, przebudowano wieżę, wymieniono stolarkę okienną i drzwiową oraz wykonano instalację odgromową i remont elewacji. Do remontu dołożyła się też gmina Niemodlin (50 tys. zł) oraz parafianie. W 2014 roku rozpoczął się remont wnętrza. Najpilniejsza okazała się wymiana podłogi. Posadzka z cegły, z powodu licznych ubytków przykryta była przez ostatnie lata deskami. Po wypiaskowaniu część starych cegieł powróciła do nawy głównej, natomiast po bokach położono specjalnie wyprodukowane, stylizowane na średniowieczne, płytki. Wcześniej podłoże zostało wykorytowane, zabezpieczone izolacją przed wilgocią i zalane wylewką. Przeprowadzenie prac było możliwe dzięki wsparciu staro-

stwa opolskiego, które niemodlińskiej parafii przyznało dofinansowanie w kwocie 23 tys. zł na prace związane z wykonaniem nowej posadzki w kościele w Szydłowcu oraz na konserwację polichromii ściennych w prezbiterium kościoła w Niemodlinie. Prezent zrobili też mieszkańcy partnerskiej gminy Vechelde, którzy w czerwcu przekazali na ten cel 5 tys. euro oraz lokalni darczyńcy. Wcześniej - w latach osiemdziesiątych ubiegłego stulecia

dokonano renowacji chrzcielnicy i epitafiów Pücklerów. Wystrój kościoła wzbogacił się wówczas o ławki, żyrandole i tabernakulum. Z kolei w latach 2009-2010 przeprowadzono renowację ambony. Świątynia ma szansę odzyskać dawny blask na swoje 400-lecie, przypadające w 2017 roku. Konieczna jest jeszcze restauracja późnorenesansowego ołtarza, wymiana instalacji elektrycznej wraz z oświetleniem i malowanie wnętrza. tw

ŁAMBINOWICE

Seniorzy na sportowo Zakończył się projekt adresowany do osób starszych

rojekt „Aktywny Senior - 2014” realizował Gminny Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Łambinowicach. W ciągu trzech miesięcy przeprowadzono czternaście spotkań tematycznych, w trakcie których uczestnicy mieli okazję rozwijać swoją aktywność ruchową. Przygotowano dla nich między innymi zajęcia gimnastyczne, kurs nordic walking i lekcje gry w tenisa ziemnego.

Spotkania odbywały się na obiekcie „Orlik”, siłowni zewnętrznej i w szkolnej sali gimnastycznej. Prowadzili je natomiast wykwalifikowani instruktorzy i animatorzy sportu. Oprócz aktywności fizycznej seniorzy mogli także wziąć udział w pogadankach z rehabilitantem lub lekarzem. Przeprowadzono również wśród nich sprawdzian stanu zdrowia.

W projekcie uczestniczyło w sumie ponad dwadzieścia osób. Każda otrzymała specjalny certyfi kat oraz płytę ze zdjęciami, dokumentującymi przebieg poszczególnych zajęć. Program będzie kontynuowany w przyszłym roku. Rozpocznie się najprawdopodobniej w okresie wiosennym. mj

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Władza świętuje tradycyjnie DOROTA KONCEWICZ

(burmistrz Niemodlina)

To dla mnie jedyny czas, kiedy mogę gotować dla moich bliskich, chociaż nie wiem jak będzie w tym roku. Nigdy nie liczyłam, ale myślę, że potraw jest zawsze więcej niż 12, a wszystkie dania przygotowuję sama. Za wyjątkiem barszczu, który doprawia mój mąż. Natomiast obowiązkiem córki jest ubieranie choinki. Świętujemy jak większość rodzin - w najbliższym gronie, tylko jednego roku mieliśmy przypadkowych gości i przydał się pusty talerz, a nawet kilka. W wigilię zastukali do drzwi zupełnie obcy ludzie. Małżeństwu z Nysy zepsuł się po drodze samochód. Nie tylko zostali na wigilijnej wieczerzy, ale także na noc. Przez długie lata dostawaliśmy od nich świąteczne karki z życzeniami i podziękowaniami. Myślę, że w Boże Narodzenie najgorsza jest samotność. Nie potrafiłabym tych świąt przeżyć sama. Gdyby tak się złożyło, na pewno nie zostałabym w domu, ale wyjechała gdziekolwiek, byle by być razem z ludźmi.

ANDRZEJ WESOŁOWSKI (wójt Tułowic) Nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia bez rodziny. Do kolacji wigilijnej zasiadają cztery pokolenia - razem jedenaście osób. Oprócz mnie, żony i dzieci również moja mama, rodzice żony, a także babcia. Wigilia jest u teściów, gdzie spotykają się dwie tradycje kulinarne - mojej rodziny pochodzącej z centralnej Polski i kresowa ze strony żony, ale wszystkie potrawy muszą być domowe. Dla mnie najważniejszy jest karp, przygotowywany z całą celebrą. Nie przypadła mi do gustu kutia, którą po raz pierwszy spróbowałem w wieku dwudziestu kilku lat, więc tylko kurtuazyjnie zjadam parę łyżeczek. Świątecznym deserem z makiem pozostał dla mnie makowiec. Mieszkamy w bloku, więc choinka zazwyczaj jest sztuczna. W tym roku obiecałem jednak, że kupię prawdziwe, pachnące drzewko.

RÓŻA MALIK (burmistrz Prószkowa) Dla mnie święta zaczynają się w połowie grudnia od pieczenia pierniczków. Na kolację wigilijną chodzę do rodziny, ale ją współtworzę i raz w roku gotuję zupę grochową, koniecznie z całego grochu. Świątecznych gości podejmuję w święta daniami przygotowanymi własnoręcznie, według rodzinnych przepisów. Boże Narodzenie kojarzy mi się ze śmietanowym sosem na rybich głowach, przez pół dnia gotowanym z pasternakiem. Jemy go z rybą i ziemniakami. Lubię całą tę zadymę kuchenną, bo to ona buduje rodzinne święta. Oczywiście przez całą wieczerzę nikt nie może wstać od stołu. Tak przestrzegamy tego zwyczaju, że w ubiegłym roku jedliśmy makówkę widelcem, bo przy nakrywaniu stołu zapomniano o łyżeczkach. Od dziecka chodzę pieszo na pasterkę ze Złotnik do Chrząszczyc, a w powrotnej drodze zawsze śpiewamy tę samą łacińską kolędę. Uważam, że należy przestrzegać tradycji. Do tego stopnia, że gdybym nie miała w pobliżu rodziny nigdy nie poszłabym do obcych, nawet zaprzyjaźnionych ludzi na w wigilię czy w pierwsze święto. W moim rodzinnym domu wizyty odbywały się drugiego dnia i wtedy był wręcz nakaz odwiedzania krewnych i chrzestnych.

TOMASZ KARPIŃSKI (wójt Łambinowic) W naszej rodzinie świąteczne tradycje kultywujemy od pokoleń. Pochodzimy z żoną z różnych stron kraju, co wiązało się z różnicami w wigilijnym menu. Na szczęście małżonka potrafiła to pogodzić. W moim rodzinnym domu nie mogło zabraknąć zupy grzybowej z łazankami. Najpierw przygotowywała ją babcia, później mama. Obecnie czyni to żona. Wigilijny wieczór spędzamy zawsze w rodzinnym, wielopokoleniowym gronie. Czytanie Pisma Świętego oraz prowadzenie modlitw przypada najstarszemu z rodu. Potem wszyscy składamy sobie życzenia i łamiemy się opłatkiem. Po wieczerzy, na którą składa się dwanaście potraw, przychodzi czas kolędowania i prezentów od Dzieciątka. Są nimi zazwyczaj drobne upominki, bo przede wszystkim liczy się pamięć. W święta staramy się jak najdłużej być ze sobą, dlatego nie ma w nich miejsca na oglądanie telewizji.

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

ŚWIĘTA, ŚWIĘTA

MAREK LEJA (wójt Dąbrowy) Wigilijny wieczór spędzamy zawsze w rodzinnym gronie. Do stołu zasiadamy dość szybko, bo o godzinie 16. Przygotowaniem potraw zajmują się żona razem z teściową. Obowiązkowo musi się wśród nich znaleźć ryba w różnych postaciach oraz makówki. Tradycją w naszej rodzinie jest także wspólne kolędowanie. Gromadzimy się na nim z przyjaciółmi w jeden z grudniowych lub styczniowych weekendów. Gospodarzy tych spotkań mamy ustalonych już do 2030 roku. W 20-osobowym gronie każdy ma swoją funkcję. Do mnie należy przygotowanie i wydrukowanie śpiewników. O muzyczną oprawę dbają moja żona i siostrzenica, które grają odpowiednio na saksofonie i skrzypcach. Wiele razy zdarzało się też, że ktoś im akompaniował na gitarze albo keyboardzie. Instrumenty sprawiają, że nasze śpiewanie jest dużo radośniejsze i jakoś lepiej to wszystko wychodzi.

MAREK PIETRUSZKA (wójt Strzeleczek) Żadne narty czy zagraniczne wojaże, tylko spokojnie z rodzeństwem i rodzicami przy żywej choince, którą u nas zawsze ubiera najmłodsze dziecko w rodzinie, czyli ja. Obowiązkowo z tradycyjnymi śląskimi potrawami, takimi jak karp czy makówka. Przed Bożym Narodzeniem w kuchni króluje mama i siostra, ale do mnie należy przygotowanie świątecznych myśliwskich kiełbas i szynek. Wędliny, włącznie z wędzeniem, robię od „a” do „z” samodzielnie i własnoręcznie według przepisu kolegi pochodzącego z gór. Święta to również czas na dłuższe spacery z moim wyżłem, szczególnie jeśli dopisze pogoda. W lesie jest najbardziej magicznie kiedy spadnie śnieg.

LEONARD PIETRUSZKA (wójt Komprachcic) Wigilię zawsze spędzam u rodziców. Jako że jestem miłośnikiem wszelkiego rodzaju słodkości z największą niecierpliwością czekam na makówki. Nawet prezenty są na dalszym miejscu. Kiedy jeszcze byłem dzieckiem potrawę przygotowywała babcia, następnie kontynuowała to mama. Smak jej makówki jest nie do podrobienia. Mimo że od pewnego czasu zaczęła je też robić żona, te od mamy zawsze będą najlepsze. Przepis na makówki jest dosyć prosty. Najpierw trzeba pokroić długą bułkę w cienkie plastry. Potem na ogniu gotuje się mleko z makiem, masłem, orzechami oraz miodem. Sekretem tej potrawy jest dodanie dużej ilości rodzynek, aby była ona odpowiednio słodka. Później układamy warstwę z bułek i przekładamy ją masą. I tak aż do wyczerpania składników. Na koniec wstawiamy wszystko na całą noc do lodówki, żeby całość nabrała gęstej konsystencji. REKLAMA

SPOŁECZEŃSTWO

PRÓSZKÓW

N@PISZ DO NOS

Zespół taneczny obchodził okrągły jubileusz

0 tancerzy (w zdecydowanej większości dziewcząt) pracuje w pięciu formacjach - w zależności od wieku i stopnia zaawansowania. Są to: Mini Scorpion (przedszkolaki), Start (kl. I-IV), BOOM (grupa zaawansowana kl. I-IV), Juniorzy, Seniorzy i Scorpion 30+. Scorpion działa przy prószkowskim OKiS-ie, a jego twórczynią i menadżerką jest Magdalena Kolman. Kolman wraz z Sawą Szyszko są też autorkami układów choreograficznych. W charakterze wolontariuszek obie panie wspierają kilkunastoletnie tancerki, które pracują z młodszymi koleżankami. Piękne sceniczne stroje wymyśla Eugenia Kuźmińska. Zespół ma na swoim koncie nie tylko występy na lokalnych imprezach, ale także sukcesy na licznych przeglądach i konkur-

REKLAMA

sach na Opolszczyźnie, w kraju i za granicą. Znajduje się w czołówce polskich zespołów tanecznych, a w tym roku reprezentował Polskę na Mistrzostwach Świata

w Usti nad Łabą. Pierwszy okrągły jubileusz „Scorpiony” świętowały w hotelu Arkas, gdzie oklaskiwało ich występ kilkaset osób.

DĄBROWA

Place już gotowe Uczniowie szkół podstawowych mogą korzystać z placów zabaw

owoczesne place zabaw powstały przy szkołach podstawowych w Dąbrowie i Sławicach. Kosztowały blisko 360 tys. złotych, przy czym połowę tej kwoty pokryła dotacja z rządowego programu „Radosna Szkoła”. W poprzednich latach w ramach programu wybudowano miejsca zabaw w Chróścinie i Naroku. Tym samym, we wszystkich placówkach edukacyjnych na terenie gminy Dąbrowa inwestycja doczekała się już realizacji. Place składają się z kilku urządzeń, przeznaczonych dla uczniów najmłodszych klas. Znajdują się wśród nich ścianki wspinaczkowe, pomosty, równoważnie, pochylnie i różnorodne drabinki, a całość usytuowana jest na tartanowej nawierzchni. mj

redakcja@nowa-gazeta.pl

Mamy nową minister edukacji narodowej, która nakazała wszystkim szkołom zapewnić opiekę dzieciom w dni okołoświąteczne. Kilkadziesiąt lat szkoły ogłaszały sobie wolne. Wolne w święta, wakacje, ferie i dni kiedy są egzaminy VI klas, egzaminy maturalne, itd. itp. (myślę że razem co najmniej 60 dni wolnych od pracy – a urlop wg kodeksu pracy to 26 dni). Co mieli robić rodzice nie mający dziadków na miejscu? Kombinowali z urlopami, zwolnieniami, podrzucaniem pociech znajomym itd. Osobiście brałam dziecko do pracy, ale kiedy miałam już ich 3 sztuki musiałam zatrudniać kogoś do opieki. Od tego roku szkoła ma obowiązek powiadomić o tym, że jest przygotowana i zapewnia opiekę. Niektóre szkoły już mają takie informacje na swoich stronach internetowych… Można popatrzeć jak takie sprawy rozwiązuje się w innych państwach. Oni mają na to sposób. „anonim”

Scorpion skończył 10 lat

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

SPORT

Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. Europa inwestująca w obszary wiejskie.

Projekt miesiąca KARPIK 2010 – ŚWIĘTO KARPIA

FOT. OŚRODEK KULTURY W NIEMODLINIE

Strzał w 10 To już 10-ty numer naszego Informatora w „Nowej Gazecie”. Pierwszy ukazał się jako wkładka w marcowym numerze periodyku. Dziesiątka nadaje charakter temu wydaniu, bowiem na ostatniej stronie wkładki znajdziecie Państwo zaproszenie na 10-lecie Partnerstwa Borów Niemodlińskich w roku 2015

Pełny tytuł: Międzynarodowy Konkurs Rysunku Satyrycznego „KARPIK 2010 – ŚWIĘTO KARPIA” Wnioskodawca: Ośrodek Kultury w Niemodlinie Termin realizacji: 2010 Wnioskowana kwota wsparcia: 15 123,99 zł Wartość całego projektu (wg wniosku): 37 000,00 zł Dofinansowanie w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju Partnerstwa Borów Niemodlińskich, przedsięwzięcie 4 – Przestrzeń Kultur Działanie: Wdrażanie Lokalnych Strategii Rozwoju, tzw. Małe projekty Opis projektu: Jednym z wyróżników obszaru Partnerstwa Borów Niemodlińskich są Stawy Niemodlińskiekompleks obejmujący zbiorniki na terenie Gminy Niemodlin i Tułowice. Od wieków zbiorniki te użytkowane są jako stawy hodowlane, a w hodowli przeważają karpie. Karp od zawsze kojarzył się z gminą Niemodlin dlatego w ramach promocji miasta i gminy Ośrodek Kultury w Niemodlinie organizuje Międzynarodowy Konkurs Rysunku Satyrycznego „KARPIK” - ŚWIĘTO KARPIA”. Projekt w edycji 2010 polegał na realizacji następujących działań kulturalnych: 1. Międzynarodowy Konkurs Rysunku Satyrycznego „Karpik” dla dzieci ze szkół podstawowych z terenu gminy Niemodlin i dla dorosłych zarówno z Polski jak i zza granicy. Konkurs, w którym tematem przewodnim są ryby, wędkarze, połowy jest próbą przedstawienia w krzywym zwierciadle tradycji i cech narodowych Polaków za pomocą unikatowego wyrazu artystycznego, jakim jest rysunek satyryczny. 2. Konkurs Kulinarny na Potrawę z Ryb. Rozstrzygnięcie konkursu międzynarodowego, konkursu dla dzieci, kulinarnego, gala wręczenia nagród, wernisaż wystawy oraz biesiada satyryczno-kulinarna odbyły się 6 listopada 2010 roku w Ośrodku Kultury w Niemodlinie. W przygotowaniach do uroczystości Ośrodek Kultury korzystał z pomocy Gospodarstwa Rybackiego w Niemodlinie, które w ramach współpracy przekazało sprzęt rybacki do wykonania scenografii, karpie do degustacji podczas biesiady kulinarnej oraz materiały promujące hodowlę karpia. Uroczysta gala została uświetniona występem kabaretu, jako elementu wspierającego satyryczny charakter konkursu a nagrodzone prace zostały opublikowane w katalogu pokonkursowym.

tej okazji już w tym roku powstał 15 minutowy film o Borach Niemodlińskich o którym możecie przeczytać w Informatorze. Także w tym numerze jako projekt miesiąca opisujemy „KarpikA”, znany i ceniony konkurs rysunku satyrycznego organizowany przez Ośrodek Kultury w Niemodlinie. Jego edycję, a jakże, w 2010 roku,

dofinansowaliśmy w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju. A skoro już przy karpiu jesteśmy, w imieniu całego Zarządu Partnerstwa Borów Niemodlińskich przekazuję Państwu świąteczne pozdrowienia i życzenia samych strzałów w 10-tkę w nadchodzącym 2015 roku. Jadwiga Wójciak Prezes

20 II

Partnerstwo Borów Niemodlińskich

Siłacze z Wawelna Na ukończeniu jest projekt „Działaj lokalnie” w Wawelnie, realizowany przez tamtejszą młodzież. Przypomnijmy, że młodzi mieszkańcy realizują projekt polegający na utworzeniu ogólnodostępnej siłowni w opuszczonym budynku w Wawelnie. Wielkie otwarcie i zakończenie projektu zaplanowano na 27 grudnia 2014 roku. Wawelno, 27 grudnia 2014 r.

Do Rogów Szkoła Podstawowa i Amatorski Teatr w Rogach, gm. Niemodlin serdecznie zapraszają wszystkich mieszkańców Borów Niemodlińskich na premierę sztuki Aleksandra Fredry- „Gwałtu co się dzieje”, która odbędzie się 18 grudnia 2014 roku o godz. 17.00 w pawilonie sportowym w Rogach. Spektakl realizowany jest przy wsparciu grantu programu „Działaj lokalnie” w Borach Niemodlińskich, w ramach którego grupa mogła dokupić nagłośnienie. W imieniu aktorów i organizatorów gorąco zapraszamy. Rogi, 18 grudnia 2014 r.

Kapliczka jak nowa Zakończyła się realizacja projektu renowacji kapliczki - dzwonnicy w Smolarni, gm. Strzeleczki. W ramach prac wykonano m.in. usunięcie zawilgoconych tynków wnętrza kapliczki, osuszenie ścian, zabiegi dezynfekcyjne (grzybobójcze), wymianę konstrukcji drewnianej sygnaturki, częściową wymianę i naprawę więźby dachowej oraz dachówek, odczyszczenie lica cegły, wypełnienie i sklejenie szczelin i pęknięć w strukturze muru, renowację stylizowanej kraty wejściowej, wykonanie opaski w pasie przyziemia wokół kapliczki, renowację dzwonu z brązu i ceramicznej posadzki. Całkowity koszt inwestycji to 73 900,00 zł (wraz z wykonaniem dokumentacji technicznej prac konserwatorskich) natomiast dofinansowanie w ramach Lokalnej Strategii Rozwoju Partnerstwa Borów Niemodlińskich wyniosło 45 179,00 zł. Wnioskodawcą była Gmina Strzeleczki. Smolarnia, 5 grudnia 2014

FOTORELACJA SPORT NAGRODZENI

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Derkacz i przyjaciele 12 grudnia 2014 roku w sali widowiskowej Ośrodka Kultury w Niemodlinie odbyła się konferencja podsumowująca projekt współpracy „Derkacz”. POCZĄTKI U WODNICZKI Projekt „Derkacz” to partnerskie przedsięwzięcie dwóch Lokalnych Grup Działania: Partnerstwa Borów Niemodlińskich oraz Wspólne Źródła z Korfantowa. Idea projektu została zaczerpnięta z programu ochrony zagrożonego wyginięciem ptaka z gatunku wodniczka, prowadzonego przez Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków w Gminie Trzcianne, położonej w obrębie Biebrzańskiego Parku Narodowego. Do podjęcia projektu skłaniał też fakt, że łąki wokół Borów Niemodlińskich ulegają coraz szybszemu zniszczeniu. Wskutek porzucenia i nieużytkowania znaczna ich część zarasta drzewami, wiele łąk jest zaorywanych na potrzeby powiększenia pól. Zdarza się też, że cenne łąki są zalesiane przez rolników na rzecz pozyskania dopłat zalesieniowych. Wszystko to powoduje, że bioróżnorodność Borów Niemodlińskich stale maleje, a tym samym wiele gatunków zwierząt wycofuje się z dotychczasowych siedlisk. Projekt „Derkacz” ma w założeniach odwrócić tą tendencję i pokazać, że łąki warto chronić jako część naturalnego krajobrazu. IDZIEMY W TEREN Podjęcie współpracy z Dolnośląskim Ruchem Ochrony Przyrody (DROP) z Wrocławia otworzyło drogę do przeprowadzenia kompleksowych badań przyrodniczych na terenie 12 kompleksów łąkowych (składających się od 1 do 5 łąk) wokół Borów Niemodlińskich (patrz mapa). Od kwietnia do października 2014 roku 7 przyrodników DROPu waloryzowało łąki pod kątem botaniki, ornitologii, entomologii, rozpoznając siedliska i stopień ich degradacji oraz poszukując trzech flagowych gatunków ptaków: derkacza, kszyka i czajki. Przez ponad pół roku rozpoznaniem ogólnym lub szczegółowymi badaniami

objętych zostało łącznie niemal 40 łąk o łącznej powierzchni 1700 ha. Drugim etapem projektu był wybór 4 łąk (spośród wszystkich 12 kompleksów), które wymagają pilnej ochrony czynnej, tj. odkrzaczenia i koszenia. Wybór padł na dwie łąki koło Wierzbia, gm. Łambinowic i dwie na południe od Korfantowa. Każda z wybranych łąk pozostawała nieużytkowana od 3 do 15 lat. Znakomita większość z nich zdążyła już zarosnąć samosiewkami drzew i krzewów. W ramach projektu odzyskano w sumie 25 ha łąk poprzez przywrócenie ich do użytkowania, wycinkę drobnych samosiewów oraz wykoszenie. GDZIE TE DERKACZE? W wyniku badań przyrodn iczych na ka żdy kompleks łąkowy została opracowana dokumentacja przyrodnicza opisująca typ łąki (świeża, wilgotna, zmiennowilgotna), zawierająca wykaz siedlisk, cennych gatunków ptaków oraz motyli modraszków. Przyrodnicy przygotowali do każdej lokalizacji

zestaw map, na których można określić miejsca występowania gatunków oraz, co bardzo ważne, określone zostały zagrożenia dla danego kompleksu łąkowego. Okazuje się, że nie w każdej lokalizacji wokół Borów Niemodlińskich występują poszukiwane gatunki ptaków i motyli. W przypadku derkacza za najcenniejsze uznane zostały łąki wokół Ligoty Tułowickiej (14 par), łąki w kompleksie Prószków-Ligota Prószkowska (25 par) oraz łąki koło Racławiczek w gminie Strzeleczki (7 par). W pozostałych lokalizacjach derkacze występowały pojedynczo albo w ogóle. Ewenementem okazały się okolice Przechoda. Na tamtejszych łąkach, dodatkowo poza projektem, stwierdzono występowanie 18 par. W odniesieniu do kszyka, znacznie rzadszego od derkacza, jego występowanie określono zaledwie w połowie lokalizacji, a najwięcej ptaków tego gatunku zanotowano na łąkach Sowina (4 pary). Badania ujawniły też kilka ciekawostek ornitologicznych,

np. kropiatkę koło Tułowic. Niestety okazało się, że znacząco zagrożona jest w okolicach Borów Niemodlińskich ale i w całym kraju, populacja czajki. Jej występowanie potwierdzono zaledwie w jednym kompleksie, tj. w okolicach Prószkowa i Przysieczy. Na tak złą sytuację czajek wpływ miał bez wątpienia brak zimy w roku 2014 i bardzo suche lato. ZMARTWYCHWSTANIE P rzyrodn icy stwierdzili również, że najcenniejszym botanicznie kompleksem łąk w sąsiedztwie Borów Niemodlińskich są łąki pomiędzy Korfantowem a Rączką. W kompleksie tym zostało potwierdzone występowanie gatunków roślin znajdujących się w Czerwonej Księdze Gatunków Roślin Zagrożonych Wyginięciem, w tym kosaćca syberyjskiego, uważanego dotychczas za gatunek wymarły w województwie opolskim i nie potwierdzany w badaniach terenowych. Kosaciec z Korfantowa

Lokalizacja kompleksów łąkowych BN objtych projektem „Derkacz” (2014)

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

FOTORELACJA SPORT

w ystępuje ła nowo na obu łąkach w kompleksie korfantowskim objętym praca m i k a rczowa n ia samosiewów i koszenia. Jego występowanie było jedną z głównych przesłanek wyboru tych łąk do prac czynnych. Poza kosaćcem w okolicach Korfantowa stwierdzono również bardzo rzadkiego mieczyka dachówkowatego i goździka pysznego. PIENIĄDZE NA ŁĄKACH Zakończenie projektu „Derkacz” otwiera drogę do przywrócenia użytkowania porzuconych łąk oraz do pozyskania środków w ramach tzw. dopłat rolnośrodowiskowych. Przyjęty 12 grudnia 2014 roku Program Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 przewiduje dwa pakiety dopłat do cennych przyrodniczo siedlisk. Pakiet 4 - Cenne siedliska i zagrożone gatunki ptaków na obszarach Natura 2000 - wprowadza dopłaty do koszenia łąk, na których występują m.in. derkacze (642 zł/ha), kszyki i czajki (po 890 zł/ha), ale tylko w obrębie pewnych rodzajów łąk objętych programem Natura 2000. Pakiet 5 - Cenne siedliska poza obszarami Natura 2000 wprowadza dopłaty do koszenia m.in. łąk zmiennowilgotnych (1276 zł/ha), łąk wilgotnych (911 zł/ha), łąk świeżych (1083 zł/ha) i torfowisk (60 0 lub 1206 zł / ha). Wszystkie typy łąk zostały stosunkowo licznie stwierdzone w większości kompleksów Borów Niemodlińskich. Należy nadmienić, że dla uzyskania dopłat w ramach nowego programu rolnego 20142020 niezbędne jest spełnienie kilku warunków. Jednym z nich jest odpowiedni termin i wysokość koszenia oraz obowiązkowe zebranie skoszonej biomasy z łąki. Zainteresowany dopłatami użytkownik łąki (nie musi to być rolnik) zobowiązany jest zlecić u licencjonowanych przyrodników ekspertyzę przyrodniczą na swoją łąkę a następnie złożyć wniosek o dopłatę. Więcej informacji o projekcie „Derkacz” znajdą Państwo na stronie Partnerstwa Borów Niemodlińskich, boryniemodlinskie.pl lub pod numerem telefonu 77 4606 351. •

Partnerstwo Borów Niemodlińskich

III

Derkacz Sylwek Partnerstwo Borów Niemodlińskich w ramach środków pozyskanych z 1% wydało opowiadanie do kolorowania „Derkacz i przyjaciele”. Książeczka to 24 strony, na których dzieci kolorują obrazki z życia derkacza Sylwka, a rodzice w międzyczasie czytają opowiadanie o ptaku z łąk Borów Niemodlińskich. Niemodlin, 10 grudnia 2014 r.

Komunikat z Marszałkowskiego

Obszar Natura 2000 w Borach Niemodlińskich

W związku ze spodziewaną dużą ilością wniosków o płatność w miesiącu grudniu 2014 r. prosi się o możliwe jak najszybsze składanie dokumentacji w Punkcie Przyjmowania Wniosków PROW, co pozwoli na sprawną obsługę beneficjentów Programu. W związku z tym zapraszamy do składania wniosków w Punkcie Przyjmowania Wniosków PROW w godzinach od 7:30 – 15:30. W dniu 24 grudnia 2014 r. Punkt Przyjmowania Wniosków PROW będzie nieczynny, natomiast w dniu 31 grudnia 2014 r. wnioski będą przyjmowane wyłącznie do godziny 12:00. Opole, grudzień 2014 r.

Piękne Niesiebędowiczanki

Występowanie derkacza na łąkach BN w 2014 r.

Występowanie kszyka na łąkach BN w 2014 r.

W Niesiebędowicach, gm. Korfantów, nieformalna grupa mieszkańców przy współpracy z Fundacją „Przyszłość i rozwój” z Korfantowa zrealizowała projekt „Jak Cię widzą tak Cię piszą”. Celem projektu było pokazanie, że kobiety na wsi to nie tylko gospodynie domowe, opiekunki dzieci czy małżonki ale także osoby, które potrzebują czasu tylko dla siebie, dla swojego samorozwoju. Projekt promuje zdrowy tryb życia m.in. poprzez udział uczestniczek w warsztatach tematycznych i wizytach studyjnych z zakresu kosmetologii, dietetyki i fryzjerstwa oraz zajęciach aerobiku. Jednocześnie w porozumieniu z Urzędem Miejskim w Korfantowie powstała strona internetowa www.niesebedowice.korfantow.pl, która poza aktualnościami projektowymi spełnia m.in. rolę kroniki wsi i gminy. Wszystkim Paniom, które biorą udział w spotkaniach oraz tym, które zgłosiły się do Projektu i wyraziły zgodę na publikowanie wizerunku gratulujemy odwagi. Jesteśmy przekonani, że uczestnictwo w projekcie przyczyni się do uzupełnienia wiedzy i pozwoli zdobyć nowe umiejętności Paniom biorącym w nim udział - mówi Anna Bardoń-Łaszczewska, koordynatorka projektu. W ramach projektu przewidziano, że materiały fotograficzne pokazujące „metamorfozę” Pań z Niesiebędowic znajdą się na wspominanej już stronie internetowej. Niesiebędowice, 29 listopada 2014

22 IV

FOTORELACJA SPORT NAGRODZENI

Partnerstwo Borów Niemodlińskich

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

10 lat Partnerstwa Borów Niemodlińskich Stowarzyszenie Partnerstwo Borów Niemodlińskich zawiązało się 22 grudnia 2005 roku w Prószkowie i w roku 2015 będziemy obchodzić 10-lecie istnienia. Zaczynaliśmy jako grupa zapaleńców budowania marki Bory Niemodlińskie bez siedziby, pracowników i dokumentów regulujących działanie.

o właśnie ten początkowy zapał i determinacja do łączenia gmin wokół Borów sprawiły, że w 2008 r. opracowaliśmy Lokalną Strategię Rozwoju i w wyniku konkursu w roku 2009 zostaliśmy wybrani przez Samorząd Województwa Opolskiego do jej realizacji na obszarze 7 gmin: Niemodlin, Tułowice, Łambinowice, Prószków, Strzeleczki, Komprachcice i Dąbrowa i tym samym uzyskaliśmy status Lokalnej Grupy Działania w europejskim programie LEADER. Budżet wybranej Lokalnej Strategii w latach 20092015 wynosił niemal 10 mln zł, w ramach których dofinansowaliśmy ponad 130 projektów. Dodatkowo przeprowadziliśmy 40 szkoleń dla organizacji i członków grup nieformalnych w zakresie profesjonalizacji działań, wydaliśmy tematyczne publikacje (przekazywane m.in. do szkół i bibliotek) dotyczące Borów Niemodlińskich w nakładzie przekraczającym 7 tys. egz., prowadziliśmy badania dotyczące potencjału rozwojowego Borów Niemodlińskich, kręciliśmy filmy o Borach i udzielaliśmy doradztwa w biurze w Niemodlinie. W roku 2013 w wyniku kolejnego wygranego konkursu zostaliśmy Ośrodkiem Działaj Lokalnie na obszarze rozszerzonym o gminy Biała i Korfantów. W tym samym roku uzyskaliśmy status Organizacji Pożytku Publicznego, co umożliwia nam pozyskiwanie środków na działania statutowe poprzez mecha-

Czubówna o Borach Przy współpracy z ﬁrmą specjalizującą się w ujęciach z dronów powstał ﬁlm „Bory Niemodlińskie. Ludzie i las”.

nizm 1% podatku z rozliczeń rocznych. Od marca 2014 r. współpracujemy z Nową Gazetą obejmującą swoim zasięgiem już wszystkie 7 gmin LGD w zakresie wydawania Informatora Borów Niemodlińskich w nakładzie 5 tys. egz na miesiąc, co przekłada się na wzrost rozpoznawalności organizacji wśród mieszkańców obszaru. Dodatkowo realizujemy projekty współpracy: DERKACZ - ochrona parasolowych gatunków ptaków i motyli na wilgotnych łąkach Borów Niemodlińskich oraz projekt promocji turystyki Między Odrą a Nysą Kłodzką. Rok 2015 będzie rokiem pracy nad nową strategią rozwoju Bory Niemodlińskie

Jak świętować? W 2015 roku Partnerstwo Borów Niemodlińskich będzie obchodzić jubileusz 10-lecia swojego funkcjonowania. Już teraz zapraszamy Państwa do zgłaszania propozycji do programu uroczystości rocznicowych. Co chcielibyście zobaczyć na naszych urodzinach, co sprawiłoby, że przyjdziecie świętować razem z nami, gdzie najlepiej byłoby świętować, a może chcecie włączyć się w organizację imprezy? Zapraszamy już teraz do zgłaszania swoich pomysłów. Mail: niemodlinskie@op.pl, tel./fax 77 4606 351

2020, dalszej współpracy i integracji mieszkańców wszystkich gmin Borów, wzmacniania relacji wewnętrznych między członkami stowarzy-

Gratulacje

szenia oraz budowania wzajemnego zaufania w oparciu o dotychczasowe działania i ich efekty. •

Partnerstwo Borów Niemodlińskich ul. Bohaterów Powstań Ślaskich 34 49-100 Niemodlin tel./fax. 77 4606 351 mail: niemodlinskie@op.pl www.boryniemodlinskie.pl Teksty i zdjęcia (o ile nie wskazano inaczej): Jadwiga Wójciak, Daniel Podobiński

Wkładka finansowana jest w ramach Europejskiego Funduszu Rolnego na Rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich, Europa Inwestująca w Obszary Wiejskie.

rapremiera miała miejsce 10.12.2014 r. w Nadleśnictwie Tułowice, premiera zaś podczas konferencji podsumowującej projekt współpracy „Derkacz”, 12.12.2014 r. w Ośrodku Kultury w Niemodlinie. Z przyjemnością prezentujemy Państwu filmową etiudę nt. Borów, którą można obejrzeć na kanale youtube wpisując tytuł filmu w wyszukiwarkę lub na naszej stronie internetowej boryniemodlinskie.pl. Jednocześnie dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do powstania filmu (Nadleśnictwom: Tułowice, Prószków i Opole, Kopalni Bazaltu w Graczach) i tym, którzy uczestniczyli w spotkaniu premierowym. Gorące dzięki dla Ośrodka

Kultury w Niemodlinie za niezawodną pomoc i organizację sali na premierę. Zapraszamy szkoły i organizacje w Borach Niemodlińskich do współpracy. Jesteśmy gotowi do udziału w lekcjach związanych z regionalizmem, podczas których możemy zaprezentować wyniki projektu „Derkacz” oraz sam film. Bo ludzie i las tworzą system wzajemnych zależności. Film trwa około 15 minut a głosu lektorskiego do niego użyczyła Krystyna Czubówna. W ciągu 3 dni, od kiedy film został zamieszczony na kanale youtube został obejrzany ponad 1000 razy, a z borowego facebooka udostępniło go niemal 60 osób. Dziękujemy. •

Cytat miesiąca „Prawdziwe przywództwo polega na sprawczości a nie posiadaniu tytułów.” ” Jakub Wygnański, Pracownia Badań i Innowacji Społecznych „STOCZNIA”

Partnerstwo Borów Niemodlińskich działa na terenie gmin Dąbrowa, Komprachcice, Łambinowice, Niemodlin, Prószków, Strzeleczki i Tułowice w województwie opolskim. Powstaliśmy po to, by tworzyć, wspierać i łączyć. Marzy nam się organizacja, dla której w działaniu ważne są wartości i misja. Idea połączenia gmin wokół Borów Niemodlińskich i dla Borów Niemodlińskich zrodziła się w głowach społeczników, samorządowców, pracowników instytucji kultury, nadleśnictw i ludzi biznesu, którzy postanowili połączyć siły i dać z siebie to, co najlepsze.

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

N@PISZ DO NOS

SPOŁECZEŃSTWO

redakcja@nowa-gazeta.pl

NIEMODLIN

Niech to będą Święta szczęśliwe dla wszystkich. „Świąt beztroskich i radosnych, ciut śniegu trochę mrozu. Pełnego prezentów Mikołaja powozu, a przy tym dużo zdrowia i by po sylwestrze nie bolała głowa.” „Błogosławieństwo, chwałę i mądrość i dziękczynienie oddajmy Panu… Niech dobry Bóg czuwa nad tobą i prowadzi cię drogą pokory i prostoty.” Prawie każdy składa jakieś życzenia bliskim. Są one bardziej lub mniej szczere, bardziej lub mniej świeckie, bardziej lub mniej chrześcijańskie. Dobrze jeśli są. „Jeżeli tak uroczyście obchodzimy narodzenie Jezusa, czynimy to dlatego, aby dać świadectwo, że każdy człowiek jest kimś jedynym i niepowtarzalnym” /Jan Paweł II/. Dać świadectwo, inaczej zaświadczyć swoim postępowaniem o czymś ważnym bywa trudno, czasami bardzo trudno. Papież oczekuje od nas nie deklaracji, nie obiecanek, lecz czynów świadczących o tym, iż rozumiemy czym jest wyjątkowość i niepowtarzalność człowieka. „Człowiek” - to brzmi dumnie. Zastanawiam się jednak czy starość też tak brzmi. Jeśli żyło się pełnym, głębokim życiem to starość może być piękna gdy dochodzi do zrozumienia sensu istnienia. To wyjątki. Dziś starość budzi frustracje, ponieważ starzy ludzie są niepotrzebni. Życie współczesne to pośpiech, zdobywanie dóbr materialnych i podróże. Nie ma czasu na zajmowanie się starymi. Żyją samotnie, bo przyjaciele już odeszli. Przepaść kulturowa między nimi a następnym pokoleniem jest tak wielka, że prawie nie do zasypania. Starzec jednak też jest istotą ludzką. To nie przedmiot, należy go bronić oraz szanować. Czcij ojca i matkę mówi przykazanie. Czcij, czyli oddawaj cześć. Miej szacunek, uznanie, poważanie, szanuj godność i dobre imię. Często jednak zapominamy co zawdzięczamy rodzicom. Oni nam pupy myli, nie spali po nocach kiedy ząbkowaliśmy albo gorączkowali. Martwili się egzaminami, wypruwali żyły, aby pomóc nam wystartować w życiu. Może jeszcze jeden cytat z Biblii: „Gdy wejdziesz do kraju, który Bóg dał twoim ojcom i zamieszkasz w domach, których nie zbudowałeś i będziesz jadł owoce z drzew, których nie posadziłeś”... Dalej wymienione jest to co mamy, ale czego ty i ja nie zrobiliśmy. Piszę o tym, ponieważ zbliża się wieczerza wigilijna. Kolacja, którą zawsze spędzało się w gronie najbliższych. Pamiętam doskonale jak ojciec inicjował modlitwę, mama wręczała opłatek i oboje składali nam bardzo ciepłe i szczere życzenia. Nasze życzenia były, bo były. Ważniejszy był stół i to co pod choinką. Dzisiaj, podczas przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia, te obrazy stają mi przed oczyma. Miałem wielkie szczęście, że mieszkałem z rodzicami do ich ostatnich dni. Teraz wiem ile - już jako dorosły, a nawet bardzo dorosły - sprawiłem im przykrości. Ile słów raniących powiedziałem, a ilu tych, na które oni czekali nie wyraziłem. Już tego nie zmienię, jestem jednak przekonany, że mi wybaczyli. Wiem, jak trudno bywa dzieciom rozstać się ze starymi rodzicami. Są jednak takie sytuacje, w których jedynym wyjściem jest dom starców lub hospicjum. Pozostają tylko odwiedziny, ale jeżeli są to sprawiają radość. Niestety zdarza się i tak, że starzy, zniedołężniali ludzie siedzą samotnie w domu czy przy oknie przytułku, całymi dniami wpatrując się w muchę. Mają bliskich, ale bliscy są już tak dalecy jak kosmici. Ci „kosmici” też się zestarzeją, a... mucha na nich poczeka. Kto i jak odbiera magię świąt powiem za ks. Janem Twardowskim: „Osioł zaszczycony, wół zarozumiały, tylko Bóg się nie wstydzi, że taki mały”. Z Najserdeczniejszymi Życzeniami Misz-Ka

FOTO: ARKADIUSZ LELEK

Szanowna Redakcjo!

Szachowy turniej w Chrobrym W Zespole Szkół im. B. Chrobrego w Niemodlinie po raz kolejny odbyły się Otwarte Mistrzostwa Powiatu Opolskiego Młodzieży Szkolnej w Szachach

zięło w nich udział 55 uczniów z powiatów: opolskiego, nyskiego oraz z miasta Opola. Rozgrywki odbywały się w kategoriach: szkół podstawowych, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych. Turniej spełniał wymogi umożliwiające uzyskanie V i IV kategorii szachowej. W kategorii szkół podstawowych większość uczestników posiadała kategorie szachowe i była także zawodnikami klubów szachowych. Zwycięzcą został najmłodszy uczestnik turnieju (rocznik 2007) Rafał Bochenek z SP nr 1 w Nysie. Drugą pozycję zajął Marcin Skorupka a trzeci

był Piotr Sydor (obaj z SP nr 11 w Opolu). W kategorii gimnazjów zwyciężył Michał Pełka z ZS w Niemodlinie. Drugie miejsce zajął Karol Baj, a trzecie Artur Kiwus - obaj z PG w Zagwiździu. W czołówce uplasowali się także Jakub Zawierucha (5 miejsce) i Kacper Trybulski (10 miejsce) z niemodlińskiego gimnazjum. W kategorii szkół ponadgimnazjalnych najlepszy okazał się Tomasz Szawełło z Diecezjalnego Liceum Humanistycznego w Nysie, drugą pozycję zajął Grzegorz Kardasz z LO nr 1 w Opolu, a trzeci był Bartosz Kurzawa z ZS im. Józefa Warszewicza w

Prószkowie. W czołówce znalazła się także uczennica LO w Niemodlinie - Ilona Szlufik (6 miejsce). Najlepszą zawodniczką turnieju została Aleksandra Czech z Gimnazjum w Graczach, która zajęła 4 miejsce w kategorii gimnazjów. Na turnieju normy na kategorie szachowe wypełniło 19 uczestników: na kategorię IV dwoje, a na kategorię V aż 17. Mistrzostwa zostały zorganizowane w ramach projektu Omnibus Powiatu Opolskiego we współpracy z Opolskim Okręgowym Związkiem Szachowym, a patronat honorowy objął starosta powiatu opolskiego Henryk Lakwa. Inf. wł.

STRZELECZKI

Nagroda dla Kacpra Miłośnik przyrody ze Szkoły Podstawowej w Strzeleczkach został nagrodzony za swoją pasję

iątoklasista Kacper Zając wziął udział w gminnym konkursie fotograficznym „Aktywnie i zdrowo w mojej gminie”. Na konkurs przysłał zdjęcie zrobione w ciekawym miejscu, na łąkach w okolicy Dobra, gdzie rzeka Białka łączy się z kanałem. Kacper sprytnie zamaskował się w szałasie, co pozwoliło mu podglądać ptaki bez ich płoszenia. Swoje wrażenia przelał na papier: - Można tu obserwować różne ptaki, takie jak: dutki, dzięcioły, sikory, bociany, myszołowy oraz jelenie, sarny i dziki. Mnie najbardziej zaciekawiły żurawie, które tam gniazdują. Sa to piękne i potężne ptaki, które wydają dźwięk podobny do dzikich gęsi. Poczynione przez niego obserwacje wpisały się w dorosły projekt LGD Partnerstwo Borów Niemodlińskich. Młodego ornitologa - amatora uhonorowano upominkiem podczas podsumowania projektu „Derkacz”. tw

SPOŁECZEŃSTWO

NIEMODLIN

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

TUŁOWICE

Noc w bibliotece „Andrzejkowa” nocka w tułowickiej bibliotece odbyła się już po raz trzeci

Święty na wielbłądzie Dzieciaki z niemodlińskiego przedszkola „Kubusia Puchatka” spotkały się z Mikołajem w sali gimnastycznej zespołu szkół

grudnia, pomimo soboty, do pracy przyszły wszystkie nauczycielki i razem z mamami z Rady Rodziców i harcerzami przygotowały dla przedszkolaków nie lada atrakcje. Mikołaj nie miał zaprzęgu reniferów, ale za to przyjechał na wielbłądzie należącym do jednego z ojców. Niezwykle liczna była jego świta, ponieważ w tym dniu panie przedszkolanki zamieniły się w śnieżynki bądź „Mikołajowe”, a druhowie zamiast harcerskich mundurków mieli na sobie ubranka elfów. Jeszcze liczniej stawili się adresaci prezentów, ponieważ w mikołajkowej zabawie wzięło udział 126 maluchów z równie liczną rzeszą opiekunów. Rozpoczęto ją tańcem belgijskim w wykonaniu dorosłych. Oprócz paczek ze słodyczami ufundowanymi przez Radę Rodziców w programie były też pląsy, zabawy i konkursy, a każdy przedszkolak został obdarowany nagrodą - maskotką.

aproszeni zostali na nią najaktywniejsi czytelnicy w wieku od 8 do 12 lat. Spotkanie rozpoczęło się wspólnym pieczeniem ciasta bakaliowego i kolacją wieczorem 28 listopada. Po czym nastał czas na zabawy i wróżby

Dorota Olszewska

NIEMODLIN

Stypendystka premiera Uczennica z ZS w Niemodlinie otrzymała stypendium Prezesa Rady Ministrów

typendia Prezesa Rady Ministrów na rok szkolny 2014/2015 otrzymało łącznie 95 uczniów z Opolszczyzny. W gronie wyróżnionych znalazła się niemodlinianka Magdalena Misztal uczennica klasy trzeciej Liceum Ogólnokształcącego im. B. Chrobrego. Madzia jest nie tylko wzorową uczennicą, ale także osobą bardzo zaangażowaną w życie szkoły, dziewczyną o wysokiej kulturze osobistej oraz z dużym poczuciem humoru. Wojewódzka uroczystość wręczenia dyplomów odbyła się w sali koncertowej Państwowej Szkoły Muzycznej I i II Stopnia w Opolu. Dyplomy wręczali stypendystom

Mikołajkowa tradycja Mieszkańców Komprachcic i Osin otrzymali słodkie prezenty

FOTO: ELŻBIETA WOŹNIAK

KOMPRACHCICE / OSINY

wicewojewoda opolski Antoni Jastrzembski oraz opolski kurator oświaty Halina Bilik. ew

MAGNUSZOWICE FOT. MONIKA GOLLETZ

radycję przed dziesięcioma laty zapoczątkował miejscowy proboszcz ks. Winfried Watoła. Z jego inicjatywy, jedna z niedzielnych kolekt przeznaczana jest na zakup słodyczy, które trafiają do mikołajowych paczek. Nad ich przygotowaniem czuwają „elfy”, dowodzone przez sołtyski obu wsi, Annę Koszyk i Marię Lauterbach. W tym roku przyszykowano prawie 500 prezentów. Trafiły one do najmłodszych mieszkańców, osób chorych oraz samotnych. W dostarczeniu upominków pomogli strażacy, którzy w specjalnie przystrojonych pojazdach przemierzali ulice Komprachcic, aby na czas dotrzeć do wszystkich dzieci. Milusińscy na ogół wyczekiwali na przybycie św. Mikołaja już przed swoimi posesjami, roz-

andrzejkowe: poznanie imienia przyszłego ukochanego, kula prawdę Ci powie, lanie wosku, ustawianie butów. Po zabawach dzieci obejrzały film pt. „Karolina i tajemnicze drzwi” i ułożyły się do snu.

świetlając mu drogę lampionami roratnymi. Po ciężkiej pracy ekipy mikołajowe spotkały się na placu zabaw w Osinach. Tam czekali na nich

mieszkańcy tej miejscowości, których częstowano gorącą herbatą i kakao oraz piernikami. Nie zabrakło również słodkich podarków dla najmłodszych. mj

Mikołajkowa dyskoteka Oprócz prezentów były także tańce przy muzyce prawdziwego didżeja Mikołaj zawitał do świetlicy w starym młynie w Magnuszowicach za sprawą Rady Sołeckiej i Rajmunda Wocki, który ufundował paczki dla czterdziestu najmłodszych mieszkańców w wieku od 1,5 do 10 lat. Członkowie Rady Sołeckiej zadbali też o to, by po rozdaniu prezentów na stołach pojawił się słodki podwieczorek. Milusińscy wraz z rodzicami bawili się również na mikołajkowej dyskotece, którą, jak zwykle w Magnuszowicach, prowadził DJ Leszek Pejs. aw

TRADYCJE

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 KOMPRACHCICE

FOLWARK

Opłatek ludzi sportu Sportowcy z gminy zasiedli do wigilijnego stołu

igilijne spotkania komprachcickiego środowiska sportowego mają kilkunastoletnią tradycję. W tym roku, po raz pierwszy, wieczerza odbyła się w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji. Przy jednym stole zasiadło niemal 170 osób - byłych i obecnych zawodników, trenerów

i działaczy. Reprezentowali oni wszystkie kluby i dyscypliny oraz kategorie wiekowe - od najmłodszych adeptów po oldbojów. Modlitwom przewodniczył ks. proboszcz Winfried Watoła, a Ewangelię odczytał wójt Leonard Pietruszka. Po wspólnym kolędowaniu przyszedł czas przełama-

nia się opłatkiem. Wśród życzeń dominowały oczywiście te związane ze zdrowiem i sukcesami. Następnie sportowcy zasiedli do wigilijnej wieczerzy. Po jej zakończeniu młodzi zawodnicy i zawodniczki otrzymali mikołajkowe prezenty. mj

Spotkanie opłatkowe Przygotowania do Bożego Narodzenia zaczęły się cztery tygodnie wcześniej

asze dzieci już otrzymały Adventskalender (kalendarz adwentowy) z dwudziestoma czterema okienkami, by każdego dnia adwentu otworzyć jedno okienko i wyciągnąć z niego niespodziankę. W każdej parafii odbył się kiermasz bożonarodzeniowy, gdzie można było zakupić Pfefferkuchen (pierniczki różnego rodzaju), a dla rozgrzewki napić się Glühwein (grzane wino z przyprawami korzennymi). To dawne nasze tradycje i zwyczaje wracające do łask Od pewnego czasu zakorzenił się na Śląsku nowy do tej pory nieznany - ale bardzo wzruszający moment - piękny staropolski zwyczaj - zapraszanie na przedwigilijny wieczór ludzi samotnych, opuszczonych, często zwaśnionych i smutnych. „Spotkanie adwentowe”, „Spotkanie seniorów”, „Spotkanie opłatkowe” - „Weihnachstreffen”, na których uczestnicy podają sobie ręce i przebaczają, składają życzenia dzieląc się opłatkiem. Zwyczaj

CHRZĄSZCZYCE

Świąteczny jarmark pod TOK-iem W Tułowicach już trzy tygodnie przed Bożym Narodzeniem można było nabyć lokalne wyroby związane ze świętami

Kiermasz paraﬁalny i pieczenie pierniczków ajwcześniej ze wszystkich, bo już w pierwszą niedzielę adwentu (30 listopada) odbył się coroczny jarmark bożonarodzeniowy w Chrząszczycach. Stoiska, jak co roku, stanęły na placu przy parafii. Można było na nich kupić wykonane przez parafian świąteczne stroiki, ciastka i pierniki, adwentowe świece, kalendarze i opłatki. Przy niskiej temperaturze skutecznie rozgrzewało grzane wino oraz „koksiak”. W ramach poczęstunku proponowano pieczone kiełbaski i chleb ze smalcem. Świątecznej atmosfery dodawała odpowiednia muzyka.

P.S. Wszystkie obdarowane dzieci dziękują pani Ricie za zaproszenie św. Mikołaja do Folwarku. Rudolf Zmarzły

TUŁOWICE

Podtrzymują tradycje N

dzielenia się opłatkiem przywieźli ze sobą Kresowiacy - przymusowi osadnicy, którzy tu znaleźli swoją nową Patrię. Właśnie takie spotkanie dla mieszkańców Folwarku, w sobotni wieczór zorganizowała Rita Żur (przewodnicząca DFK) ze swoim zespołem.

Tydzień później, w sobotę na św. Mikołaja, burmistrz Róża Malik zorganizowała dla dzieci warsztaty pieczenia i zdobienia pierników. Wspólne pieczenie ciasta z władzą stało się chrząszczycką tradycją, bo podobne zajęcia odbyły się również rok temu. Zainteresowanie było spore, a uczestniczyła w nich czterdziestka dzieciaków. - To była dobra zabawa. Wspólnie upiekliśmy około 40 blach pierników, ale bardzo przy tym nabałaganiliśmy. Nie wszystkie dzieci mają okazję nauczyć się tej tradycji w domu, więc zabawiłam się w wolontariuszkę śmieje się pani burmistrz. tw

a stoisku przy ośrodku kultury wystawiono różnego rodzaju świąteczne rękodzieła. W niedzielę, w godzinach porannych, sprzedawano tu ozdoby na choinkę, drzwi czy stoły. Były wśród nich stroiki z jedliny, wyroby z papierowej wikliny, bombki z papieru, cekinów i inne cudeńka, które wyszły spod rąk mieszkańców Tułowic i okolicznych gmin (głównie pań). One też sprzedawały na kiermaszu słodkie wypieki, a prym wiodły ozdobnie lukrowane pierniki i pierniczki, które znikały w mgnieniu oka. Swoje stoisko przygotowali też uczniowie miejscowej szkoły.

Chociaż pogoda była z lekka dżdżysta nie narzekano na brak klientów, szczególnie w przedpołudniowych godzinach. Jak co roku sprzedający i kupujący

rozgrzewali się owocową herbatą z imbirem serwowaną z ustawionego przy głównej ulicy termosu. aw

TRADYCJA

PRÓSZKÓW

Jarmark po raz trzynasty Od wielu lat impreza jest organizowana przed kościołkiem ewangelickim

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

rószkowski jarmark ma charakter kameralnej imprezy. Organizatorem świątecznego spotkania jest Ośrodek Kultury i Sportu w Prószkowie. Na placu przed kościółkiem ewangelickim w półkolu stanęły drewniane stragany, na których można było zaopatrzyć się w oryginalne świąteczne rękodzieło. Na kiermaszu sprzedawano ozdoby i dekoracje świąteczne wykonane przez lokalnych twórców, miedzy innymi przez uczestników warsztatów miejscowego DPS-u oraz członków stowarzyszenia, działającego przy tej placówce. Swoje prace z gliny wystawiła także Dorota Szot, która prowadzi zajęcia plastyczne w OKiS-ie. Na jarmarku sprzedawano też coś dla ciała, a mianowicie wędzone ryby ze stawu Joachima Klosy, a także wyroby garmaże-

ryjne Krzysztofa Janikuły z Przysieczy. Po dokonaniu zakupów uczestnicy imprezy mogli skorzystać z serwowanego przez gimnazjalistów poczęstunku - ciast, kawy i herbaty.

Części wystawowej towarzyszył występ artystyczny. Na scenie zaprezentowały się trzy zespoły. Były to „Przysieczanki”, dzieci z Klubu Wokalisty oraz formacja „Amazonki” z Domu Pomocy Społecznej w Prószkowie. Małgorzata Łyczak

CHRÓŚCINA

Pozostanie w pamięci Uroczystość w Chróścinie poświęcono zmarłej dyrektor placówki

egoroczna edycja świątecznej imprezy w Zespole Szkół w Chróścinie składała się z kilku części. Wszystkie połączyła jednak osoba zmarłej w tym roku wieloletniej dyrektor placówki Danuty Panufnik. Była ona bowiem inicjatorką budowy sali gimnastycznej, której 10-lecia powstania obchodzono i pomysłodawczynią Kiermaszu Świątecznego. W k il ka m iesięcy po jej śmierci szkolna społeczność upamiętniła dyrektor specjalną tablicą. Zawisła ona przy wejściu do obiektu sportowego, zaś jej fundatorem i twórcą był Andrzej Kalla. Odsłonięcia dokonali natomiast wójt Marek Leja oraz córka zmarłej - Patrycja. Organizatorzy uhonorowali również pamiątkowymi statuetkami osoby, które przy-

czyniły się do powstania sali - byłych i obecnych włodarzy gminy, radnych i nauczycieli. Po części oficjalnej swoje muzyczne talenty prezentowali uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjum. Po ich wystę-

pach ruszył świąteczny kiermasz. Na stoiskach znalazły się stroiki, kartki, książki oraz słodkie wypieki i pyszne jadło. Niemałym zainteresowaniem cieszyła się też zabawa „Prezent dla każdego”. mj

DĄBROWA

Wspólna inicjatywa Grudniowa impreza wpisała się już w historię szkoły

przygotowanie świątecznego kiermaszu w Dąbrowie rokrocznie angażuje się cała szkolna społeczność. W pracach ochoczo uczestniczą bowiem nauczyciele oraz uczniowie i ich rodzice. Kilkuletni rodowód sprawił, iż impreza na dobre wpisała się w historię placówki, znakomicie integrując lokalne środowisko. Każda z grup ma do zrealizowania ja k ieś zadanie. Najm łodsi odpowiadają za wykonanie ozdób, które trafiają na kiermaszowe stoiska. O podniebienia gości dbają rodzice zapełniając kawiarenkę słodkimi wypiekami. Na barkach kadry nauczycielskiej spoczywa natomiast czuwanie nad całością jarmarku i część artystyczna. W tym roku wypełniły ją przedst awien ie „O powieść wigilijna”, w którym brawu-

rowo zagrali uczniowie razem z rodzicami oraz koncert zespołu chóralnego, złożonego z dzieci, nauczycieli i pracowników Zespołu Szkół. Do występu blisko 50-osobowa grupa przygotowywała się przez ponad dwa miesiące ćwicząc pod ok iem Dorot y Słom k i

najpiękniejsze polskie kolędy i pastorałki. Dochód z imprezy zasil i konto Rady Rodziców. W nowym roku za zebrane pieniądze dla wszystkich uczniów placówki zorganizowany zostanie wyjazd na opolskie lodowisko. mj

TRADYCJA

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 STRZELECZKI

TUŁOWICE

Zrób sobie bombkę Warsztaty zdobienia bombek choinkowych

Jarmark charytatywny W

strzeleckim gimnazjum przygotowania do bożonarodzeniowego jarmarku trwały prawie miesiąc. Ponad 20 gimnazjalistek zostawało po lekcjach, by przygotować ozdoby na swoje stoiska. Pokój nauczycielski chwilami bywał wyłączony z użytkowania, a od igliwia używanego do stroików w szkole roznosił się zapach lasu. Uczniowie pracowali również w domu. Zaangażowali się także rodzice, a cztery mamy pomagały regularnie. Głównie piekąc ciasta i różne ciasteczka. Chociaż te ostatnie były wykonywane także w ramach zajęć technicznych. Wyprodukowano ich ogromną ilość, bo aż 150 paczuszek o łącznej wadze 60 kilogramów. Jarmark od „a” do „z” zorganizowały nauczycielki Kornelia Wilczek i Joanna Zub. Impreza ta na stałe wpisała się w kalendarz adwentowych wydarzeń gminy.

FOT. TOK

Dochód przeznaczono na dzieci z Senegalu i misję w Togo

rzed Bożym Narodzeniem Tułowicki Ośrodek Kultury po raz kolejny zaprosił na spotkania, podczas których można było własnoręcznie przygotować ozdoby na choinkę. Zajęcia dla małych i dużych odbywały się pod okiem instruktorów w Tułowicach w sali widowiskowej TOK-u oraz w wiejskich Barbara Górna-Sapeta i Jadwiga Woźniak

świetlicach w Goszczowicach, Szydłowie i Tułowicach Małych. Każdy z uczestników otrzymał jednokolorową szklaną bombkę, na której mógł próbować swoich sił, miał także dostęp do farb i brokatu. Należało tylko przynieść ze sobą pędzelki i ewentualnie kilka swoich bombek do udekorowania. tw

MOSZNA

Zimowo, bajkowo Jarmark bożonarodzeniowy w stadninie

- Kiermasz przygotowujemy co najmniej od 10 lat. Zaczęło się od tego, że chcieliśmy wesprzeć leczenie chorego ucznia - mówi pani Kornelia. Dochód z kolejnych przekazywany jest na dwójkę dzieci z

REKLAMA

Senegalu zaadoptowanych na odległość przez rówieśników ze Strzeleczek. Wystarcza na ich całoroczne utrzymanie i naukę w ojczystym kraju. - Kwotę, która pozostaje wysyłamy na misję do Togo prowadzoną przez zaprzyjaźnionego ze szkołą ks. Roberta Durę pochodzącego z Dobrej - dodaje Kornelia Wilczek. Swoje stoiska na kiermaszu miały również dzieci z miejscowej podstawówki. Występy dla odwiedzających salę widowiskową ośrodka kultury w niedzielę 7 grudnia przygotowali uczniowie obu szkół. Zaprezentowali się między innymi w pięknych układach tanecznych. Zaś gimnazjalne koło teatralne wystawiło „Opowieść wigilijną”. Lucy

mpreza odbędzie się podczas weekendu przed Wigilią, czyli 20-21 grudnia. Od południa do wieczora (w godz. od 12 do 19) organizatorzy zapraszają na krytą ujeżdżalnię na terenie stadniny koni w Mosznej. Wszystkie atrakcje zostały przygotowane pod dachem. A wśród nich: szopka bożonarodzeniowa z żywymi zwierzętami, spotkanie ze św. Mikołajem, „końskie wróżby”, animacje dla najmłodszych, wspólne ubieranie choinki, konkurs kolęd i pastorałek dla dzieci. Będzie także możliwość zwiedzenia stadniny z przewodnikiem. REKLAMA

W ramach jarmarku przygotowano również stoiska z rękodziełem i sztuką, a dla łasuchów świąteczne przysmaki. Organizatorami są Stadnina Koni oraz Ludowy Klub Jeździecki Moszna wspólnie ze spółką Zamek Moszna. Na uczestników czekają ciekawe nagrody, między innymi: weekend w „Moszna Apartments”, mały karnet jazd konnych, nauka w szkółce jazdy konnej, karnet na rok darmowych wejść dla czterech osób na imprezy organizowane przez stadninę oraz LKJ Moszna oraz Ostronos - pupil gwiazd Hollywood. tw

ŚWIĄTECZNIE

ŁAMBINOWICE

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

MECHNICE

W świątecznym klimacie Artyści walczyli o przepustki do kolejnego etapu

Świąteczne cudeńka P

FOT. ALINA LIGAS

W Mechnicach tworzono bożonarodzeniowe ozdoby

Łambinowicach zorganizowano eliminacje regionalne do Międzynarodowego Festiwalu Kolęd i Pastorałek im. ks. Kazimierza Szwarlika w Będzinie. Wzięło w nich udział ponad stu wykonawców z całego województwa. Po pięciu godzinach konkursowych przesłuchań, jury pod kierownictwem Wacława Masłyka, nominowało do następnego etapu trzy podmioty artystyczne. W

tym gronie znaleźli się: łambinowickie „Słońce w Kapeluszu” oraz Jarosława Letka z Dąbrowy i trio „Skarb” ze Skarbimierza. Wyróżniono też dziewięciu wykonawców. Kolejny etap odbędzie się w dniach 15-17 stycznia. Zwycięzcy eliminacji regionalnych zaprezentują wokalne talenty w siedzibie Państwowej Szkoły Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Będzinie.

LAUREACI: - „Skarb” (Skarbimierz) - Jarosława Letka (Dąbrowa) - „Słońce w Kapeluszu” (Łambinowice) Wyróżnienia: - Kamil Grech (Makowice), Julia Chrobok (Krapkowice), Maja Myśliwiec (Łambinowice), Wiesław Janicki (Głubczyce), Linda Wencel i Robert Klimek (Komprachcice), Sonia Gielnik (Komprachcice), Zoﬁa Kubiak (Chrząstowice), „Cantate Domino” (Skarbimierz), „Brosci Chorus” (Brożec)

Upiekły pół tysiąca pierników

By przygotować i upiec świąteczne pierniki siedem pań z Koła Gospodyń Wiejskich porzuciło na jeden dzień swoje domowe obowiązki. Słodkie wypieki zostały rozdane najmłodszym mieszkańcom wsi, osobom chorym i samotnym oraz przyjaciołom koła. Praca w wiejskiej świetlicy wrzała niemal od świtu do późnego popołudnia. W ciągu dziewięciu godzin zużyto kilkanaście kilogramów mąki oraz niemałe ilości cukru, jajek, masła, miodu, proszku do pieczenia i przypraw. Przepis pochodził natomiast z książki kucharskiej i został wcześniej wypróbowany przez jedną z pań.W sumie upieczono pół tysiąca pierników o różnych kształtach. Później ciastka zostały ozdobione lukrem, po czym opakowano je w celofanową folię i przewiązano wstążką. Następnie słodkie prezenty traﬁły do dzieci. Piernikową akcję zorganizowano w Piątkowicach po raz pierwszy. Członkinie Koła Gospodyń Wiejskich chcą w przyszłym roku połączyć ją z warsztatami cukierniczymi dla najmłodszych. mj

Jubileuszowy jarmark W Komprachcicach odbył się V Jarmark Adwentowo-Bożonarodzeniowy

Tematem pierwszego spotkania były gipsowe aniołki. Na drugim, ze świerkowych gałązek i szyszek powstawały z kolei świąteczne stroiki. Efekty swojej pracy panie mogły zabrać do domów, by udekorować nimi rodzinne stoły. Przedświąteczne zajęcia rękodzielnicze wpisały się w mechnicką tradycję. Podobne odbyły się w okresie Wielkiego Postu, kiedy mieszkanki wykonywały zające wielkanocne.

Panie z Piątkowic przygotowały słodkie prezenty dla mieszkańców

KOMPRACHCICE

zdoby choinkowe, stroiki, bombki, rękodzieło artystyczne, zabawki, wypieki, wyśmienite miody czy grzane

onad 30 chętnych zgromadziły warsztaty świąteczne zorganizowane w pawilonie sportowym w Mechnicach przez sołtys wsi Teresę Kowolik. Pieczę nad zajęciami sprawował zaś Gminny Ośrodek Kultury i Rekreacji w Dąbrowie. Po raz kolejny w rolę instruktorek wcieliły się sołtys Naroka, Marzena Odziomek oraz jej córka Roksana. Pod ich bacznym okiem uczestniczki warsztatów pieczołowicie wykonywały bożonarodzeniowe ozdoby.

wino. Od tych i innych towarów uginały się stoiska wystawców na komprachcickim jarmarku. Impreza, której pomysłodawcą był

REKLAMA

Henryk Szyma, odbyła się już po raz piąty. Rozpoczęło ją sobotnie kolędowanie przy ognisku obok kościoła. W niedzielę odprawiona została natomiast msza św. w intencji mieszkańców gminy. Następnie w hali OSiR ze specjalnym programem wystąpiły dzieci z Ochronki, przedszkolaki i gimnazjaliści. W ich repertuarze znalazły się najpiękniejsze kolędy, wiersze oraz tańce. Na świąteczną nutę koncertowali też Norbert i Aneta, a także Artyści Scen Krakowskich. Imprezę zwieńczył specjalny występ Gminnej Orkiestry Dętej. Po raz kolejny organizacją jarmarku zajęli się członkowie stowarzyszenia „Forum dla Gminy Komprachcice”. W trakcie dwóch dni odwiedziły go prawdziwe tłumy. Wśród gości nie zabrakło św. Mikołaja, który częstował milusińskich i ich rodziców jabłkami. mj

KULTURA

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 DĄBROWA

KONCERTY

Grają zawodowo

KOLĘDOWY WIECZÓR

FOT. GOKIR DĄBROWA

Młodzi aktorzy z gminy Dąbrowa wystawili spektakl „Heksagon”

d dwóch lat w Gminnym Ośrodku Kultury i Rekreacji w Dąbrowie odbywają się warsztaty teatralne. Zajęcia prowadzi Tomasz Stochniał - aktor mający na koncie role teatralne i telewizyjne oraz asystentury reży-

serskie u Adama Hanuszkiewicza i Andrzeja Zaorskiego. Pod jego kierunkiem talenty sceniczne rozwija ósemka młodych aktorów. Grupę w Dąbrowie tworzą: Teresa Podlodowska, Gabriela Supron, Katarzyna Wojcie-

GODZ. 18.00

OK Niemodlin Wieczór kolęd sceny muzycznej i wernisaż świątecznych prac dziecięcych

„CZŁOWIECZY LOS”

chowska, Marta Otremba i Paweł Badura. W skład zespołu z Żelaznej wchodzą natomiast: Paulina Hennek, Paulina Kornek i Kamila Lach. Na przełomie listopada i grudnia uczestnicy zajęć wystawili dla swoich rówieśników spektakl „Heksagon”. Na przedstawienie składają się fragmenty tekstów Sławomira Mrożka („Polowanie na lisa”, „Emigranci”), Witolda Gombrowicza („Iwona, księżniczka Burgunda), Stefanii Grodzieńskiej („Sceny małżeńskie”) i nawiązująca do „Hamleta” Szekspira scena wypracowana w trakcie improwizacji podczas warsztatów. Spektakl mieli okazję obejrzeć gimnazjaliści z Chróściny. Prawdopodobnie będzie on także zaprezentowany przed publicznością w Dąbrowie i Żelaznej. mj

12 I GODZ. 18.00

KOLĘDY I PASTORAŁKI

16 I GODZ. 18.00

DO KOŃCA ŚWIATA...

11 I GODZ. 10.00

Hala OSiR Niemodlin 23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

DLA DZIECI I SENIORÓW

11 I GODZ. 16.00

GOKSiR Łambinowice 23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

ORKIESTRA ZNÓW ZAGRA GODZ. 15.00

Pełnoletni festiwal

OK Niemodlin Koncert kolęd i pastorałek w wykonaniu Studia Piosenki Ośrodka Kultury

IMPREZY

11 I

ŁAMBINOWICE

OK Niemodlin Recital Małgorzaty Kalińskiej w repertuarze Anny German. Wstęp wolny.

TOK Tułowice 23. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy

FESTIWALE

Łambinowicka impreza obchodziła osiemnaste urodziny

HEJ! KOLĘDA, KOLĘDA...

11 I GODZ. 14.00

SOK Komprachcice VII Ogólnopolski Festiwal Kolęd i Pastorałek „Hej! Kolęda, Kolęda”

SPEKTAKLE MŁODZIEŻ NA SCENIE

14 I FOT. GOKSIR ŁAMBINOWICE

GODZ. 18.00

OK Niemodlin Przedstawienie „Światło” w wykonaniu młodzieżowej grupy teatralnej Ośrodka Kultury

TUŁOWICE

osiemnastej edycji Andrzejkowego Festiwalu Piosenki swoje wokalne talenty zaprezentowało kilkadziesiąt osób z terenu gminy Łambinowice oraz ościennych miejscowości. Podzielono ich na cztery grupy wiekowe - od przedszkolaków po uczniów szkół gimnazjalnych. G łówną nagrodę wyśpiewała sobie Maja Myśliwiec. Laureaci poszczególnych kategorii otrzymali pamiątkowe statuetki i dyplomy. Wystąpią także przed szerszą publicznością podczas styczniowej imprezy w ramach 23. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. mj

LAUREACI Przedszkolaki (soliści): 1. Emilia Cichy, 2. Nikola Zawadzka Przedszkolaki (zespoły): 1. Gwiazdeczki, 2. Motylki, 3. Maja Mazurek, Milena Szeremeta, Kinga Surma Wyróżnienie: Oliwia Górnik, Zuzanna Mazurkiewicz, Weronika Kotłowska Klasy I-III (soliści): 1. Julia Szczepanowska, 2. Milena Jenel, 3. Martyna Myśliwiec / 3. Zuzanna Wolak Wyróżnienie: Jakub Duda Klasy I-III (zespoły): 1. Drugoklasistki, 2. Trzeciaki Lasocice, 3. Słoneczne Iskierki Wyróżnienie: Lajkoniki Łambinowice Klasy IV-VI (soliści): 1. Zoﬁa Figiel, 2. Oliwia Chrobok, 3. Samanta Gandziała Klasy IV-VI (zespoły): 1. Asia i Ula, 2. Dziewczyny z Lasocic, 3. Ekipa Profesora Gimnazjum (soliści): 1. Wiktoria Rejlich, 2. Patrycja Partyka, 3. Paulina i Bartek Wyróżnienie: Michalina Chrzanowska, Marta Karawan GRAND PRIX: Maja Myśliwiec

Spotkanie autorskie Życie bez nałogów

sali widowiskowej Tułowickiego Ośrodka Kultury młodzi ludzie spotkali się z Martą Fox, autorką wielu książek propagujących styl życia wolny od nałogów. W spotkaniu wzięło udział około 150 osób, w tym młodzież gimnazjalna oraz uczniowie liceum wojskowego z Zespołu Szkół w Tułowicach. Młodzież aktywnie uczestniczyła w spotkaniu, zadawano wiele pytań, na które autorka ciekawie odpowiadała. Spotkanie

zostało zorganizowane w ramach programu profilaktyki uzależnień. do

NA SYGNALE KRYMINAŁKI

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

REKLAMA

LIDER RYNKU UBEZPIECZEN Agnieszka Szpryngel-¯uk

FOT. MARIO

E CYJN O M PRO RUNKI WA CZEÑ PIE UBEZ % zni¿ek

do -7

Autobus w płomieniach W Ochodzach doszczętnie spłonął autobus miejski MZK

Najwiêkszy Wybór Ubezpieczeñ w Jednym Miejscu

ożar wybuchł w czasie jazdy. Z relacji kierowcy wynika, że najpierw w komorze silnika słychać było głośny stuk, a później pojawił się tam ogień. Próby ugaszenia pło-

mieni nie przyniosły rezultatu. Na miejsce zostały wezwane cztery zastępy straży pożarnej, jednak pojazd doszczętnie spłonął. Wysokość strat wyniosła 210 tys.

złotych. Autobusem podróżowała tylko jedna osoba. Udało jej się go opuścić zanim ogień zdołał się rozprzestrzenić. Przyczyny zdarzenia ustalą śledczy. mj

Ubezpieczenia maj¹tkowe

Ubezpieczenia turystyczne

Zatrzymali włamywaczy Czterej mężczyźni usłyszeli w sumie kilkadziesiąt zarzutów

Ubezpieczenia Agnieszka na ¿ycie

Ubezpieczenia

komunikacyjne Szpryngel-¯uk

Otwarcie nowego biu Niemod ra sprzeda lin, ul. W ojska Po ¿y! Go ls

kiego 18 dzin Pon - Pt:y otwarcia: Sobota: 9.00 - 17.00 9.00 - 13 .00

listopadzie na terenie Niemodlina odnotowano trzy włamania do garaży. Skradziono z nich między innymi kosiarki, kosy spalinowe i narzędzia. Do podobnych przestępstw dochodziło także w powiecie. Straty sięgały zazwyczaj od kilkuset do kilku tysięcy złotych. Pracujący nad sprawą kryminalni z Niemodlina i Opola wytypowali trzech mężczyzn mogących mieć związek z włama-

niami. Do zatrzymania doszło na początku grudnia. Dwaj mieszkańcy gminy Niemodlin, w wieku 23 i 25 lat, usłyszeli odpowiednio cztery oraz czternaście zarzutów kradzieży z włamaniem, a 19-latkowi z Opola postawiono ich dziewięć. Wszyscy podejrzani przyznali się do winy. Za popełnione czyny grozi im nawet do dziesięciu lat pozbawienia wolności. Śledczy przewidują kontynuację tej sprawy. Część

skradzionego mienia zdołano odzyskać. W ręce stróżów prawa wpadł też 26-latek podejrzany o włamania do dwóch biur oraz gospodarstwa rolnego. Do zdarzeń miało dojść w lutym, październiku i listopadzie tego roku, a łupem padały pieniądze, sprzęt RTV i paliwo. Część przedmiotów odzyskano. Zatrzymany mężczyzna usłyszał już zarzuty, do których się przyznał. mj

Najwiêkszy Wybór Ubezpieczeñ w Jednym Miejscu Tu³owice 49-130 ul. Sawickiej 10 Obni¿amy sk³adki Twoich ubezpieczeñ!

ncja Gwara lenia! nia o iadcze w w o œ o d d za 15 lat

tel. 602 390 739 agencja@ubezpieczenia-tulowice.pl

Uniknął dożywocia 50-letni Hubert G. spędzi w więzieniu osiem lat

roces Huberta G. toczył się przed Sądem Okręgowym w Opolu. 50-latka oskarżono o usiłowanie zabójstwa żony, za co groziło mu nawet dożywocie. Ostatecznie został on skazany na osiem lat więzienia. O taki wyrok wnosił też prokurator. Obrońca żądał natomiast uniewinnienia lub nadzwyczajnego złagodzenia kary. Wydarzenia rozegrały się w Łowkowicach. Dramat rozpoczął się kiedy mężczyzna stracił pracę. Pocieszenia zaczął bowiem szukać w alkoholu, a swoje frustracje wyładowywał na bliskich. Pod koniec kwietnia żona 50-latka zgłosiła na policję, że mąż znęca się nad

nią psychicznie. Dzień później Hubert G. wyszedł na wolność, po tym jak przyznał się do winy i chciał dobrowolnie poddać się karze. Następnego dnia mężczyzna wrócił pijany do domu. Po kolejnej sprzeczce podszedł do żony i strzelił do niej ze starego kara-

binu. Kula utknęła w jej skroni i zdaniem biegłych, kobieta cudem uniknęła śmierci. Po jakiejś chwili 50-latek próbował popełnić samobójstwo. Za pierwszym jednak razem chybił. Przy drugiej próbie kula uszkodziła mu oko. mj

NA SYGNALE

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Zderzenie z szynobusem Kierujący peugeotem nie zachował należytego bezpieczeństwa

Usiłował ją zgwałcić

Pod pozorem pożyczenia pieniędzy 30-letni mężczyzna z Niemodlina zwabił do mieszkania 23-latkę, a następnie używając siły fizycznej oraz grożąc jej, usiłował doprowadzić do współżycia płciowego. Celu nie osiągnął ze względu na skuteczną obronę pokrzywdzonej, która odepchnęła napastnika i uciekła.

Znaleźli niewybuchy W trakcie prac ziemnych w Sławicach ujawniono pocisk artyleryjski z okresu II wojny światowej. Został on zabezpieczony przez patrol saperski. Na podobne znalezisko natrafiono też podczas oczyszczania kanału odpływowego stawu w Żelaznej. Skorodowanym przedmiotem o średnicy 50 mm i długości 300 mm, przypominającym pocisk moździerzowy, zajęli się brzescy saperzy. FOT. MARIO

darzenie miało miejsce na przejeździe kolejowym pomiędzy Chmielowicami a Opolem. Kierowca peugeota nie zatrzymał się przed znakiem „stop” i doprowadził do zderzenia z nadjeżdżającym szynobusem. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierującego samochodem i maszynistę przebadano alkomatem. Obaj mężczyźni byli trzeźwi.

Na podwójnym gazie

Niegroźna kolizja pod Skarbiszowem Zderzenie dwóch samochodów ciężarowych

Okazja czyni złodzieja Z terenu posesji przy ul. Wodociągowej w Dąbrowie nieznany sprawca skradł kable elektryczne, sześć silników elektrycznych, spawarkę i dwie pompy hydroforowe. Straty wyniosły 5,1 tys. złotych.

Kable zawsze w cenie Nieznany złodziej w hali fermy drobiu w Brzęczkowicach skradł elementy instalacji elektrycznej. Straty wyniosły 2 tys. złotych. 35 metrów przewodu elektrycznego zniknęło ze stolarni na ul. Daszyńskiego w Niemodlinie. Sprawca wszedł do środka po wybiciu szyby w oknie, zaś wysokość strat oszacowano na kwotę 900 złotych.

Wjechał pod samochód

Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia

Z promilami na rower

FOT. WWW.24OPOLE.PL

76-letni rowerzysta został przewieziony do szpitala

Kobietę przetransportowano do szpitala. Do zdarzenia doszło na 227. kilometrze autostrady A4 w kierunku Wrocławia, około pięciu kilometrów przed węzłem Prądy.

o zdarzenia doszło na ul. Opolskiej w Chmielowicach. Wyjeżdżając z terenu posesji 76-letni rowerzysta nie zachował należytej ostrożności i wjechał wprost pod koła volkswagena passata. Poszkodowany doznał obrażeń głowy i ogólnych potłuczeń ciała. Został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

FOT. WWW.24OPOLE.PL

W ręce stróżów prawa wpadł 58-latek, który pod wpływem alkoholu kierował rowerem. W wydychanym powietrzu mężczyzna miał 1,5 promila. Do zatrzymania doszło na ul. Opolskiej w Skarbiszowie.

Zostawili pustki w kasie Z magazynu przy ul. Niemodlińskiej w Graczach skradziono kasetkę z pieniędzmi, w której znajdowało się około 800 złotych. Po włamaniu do baru przy ul. Reymonta w Niemodlinie złodziej zabrał natomiast szufladę kasy fiskalnej. Straty wyniosły 2,4 tys. złotych. zebrał: mj

W Niemodlinie odnotowano falę kradzieży akumulatorów. Do zdarzeń doszło na ul. Opolskiej, Wojska Polskiego i Dębowej. Złodzieje ukradli w sumie 14 urządzeń na łączną kwotę 9,5 tys. złotych, a znikały one z koparek, wózków widłowych, dźwigów, autobusów i samochodów ciężarowych.

Policjanci zatrzymali na ul. Opolskiej w Komprachcicach 37-latka, który w stanie nietrzeźwym kierował koparko-ładowarką. Badanie alkomatem wykazało wynik 1,4 promila alkoholu.

Wypadek na autostradzie

nieznanych dotąd przyczyn kierująca samochodem osobowym z dużą prędkością wjechała w tył naczepy ciężarówki. Następnie uderzyła w bariery energochłonne rozdzielające pasy ruchu.

Niemodlińska plaga?

Pił w pracy i... jechał

FOT. MARIO

prawcą zdarzenia był 45-letni kierowca volvo, który nie zachował należytej odległości od poprzedzającego go pojazdu i najechał na jego tył. W tym czasie kierujący mercedesem wykonywał manewr skrętu. Obaj mężczyźni wyszli z kolizji bez szwanku na zdrowiu. Funkcjonariusze ukarali jej sprawcę 200-złotowym mandatem.

Patrol policji zatrzymał na ul. Parkowej w Tułowicach 58-latka, który kierował samochodem fiat sienna, mając w wydychanym powietrzu 3 promile alkoholu. Z kolei na ul. Sokolnickiej w Dąbrowie nietrzeźwy 32-latek spowodował kolizję. Mężczyzna wsiadł za kierownicę opla vectra z wynikiem 2,4 promila.

Ukradli, ale szybko wpadli Włamywacze nie cieszyli się zbyt długo

wóch dni potrzebowali niemodlińscy policjanci by zatrzymać trzech mężczyzn podejrzanych o włamanie do domu jednorodzinnego w Gościejowicach. Poszkodowany stracił sprzęt elektroniczny, 500 monet okolicznościowych o nominale 2 złotych, pieniądze i biżuterię. Straty wyniosły 22 tys. złotych.

Sprawcami okazali się 30-latek z terenu powiatu nyskiego i dwaj mężczyźni w wieku 26 i 37 lat, mieszkający w powiecie opolskim. Wszyscy zatrzymani usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, do których się przyznali i wyrazili chęć dobrowolnego poddania się karze. Grozi im do dziesięciu lat więzienia. mj

SPORT

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

PIŁKA NOŻNA

Skalnik Gracze: Bolesna weryfikacja III LIGA: Piłkarze Skalnika nie zaliczą premierowej rundy do udanych

o awansie do III ligi w kadrze górniczego klubu doszło do sporych przemeblowań. Z drużyną pożegnało się czterech zawodników, a pojawiło się w niej osiem nowych twarzy. Mocno odmieniony Skalnik zainaugurował nowy sezon trzema wysokimi porażkami. Po premierowy punkt sięgnął dopiero w czwartej kolejce, remisując w derbach Opolszczyzny ze Swornicą Czarnowąsy. Znacznie dłużej graczewskim kibicom przyszło czekać na

pierwsze zwycięstwo. Poprzedziła je bowiem seria trzynastu spotkań bez wygranej. Przełamanie nastąpiło w Bytomiu w starciu z tamtejszymi Szombierkami. W całej rundzie podopieczni trenera

Grzegorza Kutyły tylko dwukrotnie cieszyli się ze zdobycia pełnej puli. - Spodziewaliśmy się, że będzie ciężko, ale nikt nie zakładał tak czarnego scenariusza - mówi

LICZBY SKALNIKA... RAZEM DOM Punkty: 11 6 Zwycięstwa: 2 1 Remisy: 5 3 Porażki 14 6 Bramki: 19-61 13-28 Najwyższe zwycięstwo: 3-2 (Polonia Łaziska Górne) Najwyższa porażka: 0-6 (Stal Bielsko-Biała, Polonia Bytom)

WYJAZD 5 1 2 8 6-33

szkoleniowiec. - Boisko boleśnie zweryfikowało nasze miejsce w szeregu. Nie był to jednak stracony czas, a cenna lekcja, z któ-

rej musimy wyciągnąć właściwe wnioski. Nauka powinna procentować w przyszłości.

jest adekwatny do naszych możliwości - uważa trener zespołu. - Zrobiliśmy tyle, na ile było nas

stać. Trzeba przecież pamiętać, że jesteśmy absolutnym debiutantem na tym szczeblu rozgrywkowym.

PIŁKA NOŻNA

LZS Mechnice: Zgodnie z planem IV LIGA: Drużyna z Mechnic spędzi zimową przerwę w środku stawki z Mechnic nie umiała bowiem przechylić szali na swoją korzyść. Debiutancka trema minęła dopiero w czwartej serii gier. Po wysokiej wygranej z oleśnianami beniaminek złapał właściwy wiatr w żagle. Efektem były aż

trzy zwycięstwa, które pozwoliły opuścić strefę spadkową. W dalszej części rundy gracze Krystiana Golca notowali mniej lub bardziej udane passy. Na półmetku zdołali jednak zająć miejsce w środku tabeli. - Wynik sportowy

FOT. JESSIKA GREIF

o historycznego sezonu zielono-biali przystąpili w niemal niezmienionym składzie. Szansę występów na IV-ligowych boiskach otrzymali głównie zawodnicy, którzy przyczynili się do wywalczenia awansu. Podobnie jak w ubiegłych latach w kadrze zachowano jednak odpowiednie proporcje, by stanowiła ona mieszankę rutyny z młodością. Początek ligowych zmagań nie napawał optymizmem. W czterech kolejnych meczach drużyna

LICZBY MECHNIC... RAZEM Punkty: 22 Zwycięstwa: 7 Remisy: 1 Porażki 9 Bramki: 30-36 Najwyższe zwycięstwo: 6-0 (OKS Olesno) Najwyższa porażka: 0-5 (Po-Ra-Wie Większyce)

DOM 16 5 1 4 22-16

WYJAZD 6 2 0 5 8-20

PIŁKA NOŻNA

Orzeł Źlinice: Fatalna jesień IV LIGA: Źliniczanie sprawili przykrą niespodziankę swoim kibicom zmagać. W takiej sytuacji, jako trener, miałem znikomy wpływ na wyniki. Mogłem jedynie liczyć na szczęście, a tego też nam brakowało. W pierwszych jesiennych meczach drużyna prezentowała się zgodnie z oczekiwaniami. W pięciu potyczkach źliniczanie ponieśli bowiem tylko jedną

porażkę. Załamanie nastąpiło w siódmej kolejce. Przegrana z Polonią Głubczyce pociągnęła za sobą następne niepowodzenia. Fatalna seria gier bez wygranej kontynuowana jest od początku września. Licznik wskazuje już dwanaście takich spotkań z rzędu. mj

LICZBY ORŁA... RAZEM DOM Punkty: 11 9 Zwycięstwa: 2 2 Remisy: 5 3 Porażki 10 3 Bramki: 16-37 11-13 Najwyższe zwycięstwo: 5-3 (Po-Ra-Wie Większyce) Najwyższa porażka: 0-5 (LZS Piotrówka, Chemik Kędzierzyn-Koźle)

WYJAZD 2 0 2 7 5-24

FOT. ORZEŁ ŹLINICE

o katastrofalnej rundzie w wykonaniu zawodników Orła głową za wyniki zapłacił Krzysztof Job. Po czterech latach pożegnał się on ze stanowiskiem szkoleniowca, a jego miejsce zajął Maciej Lisicki. Nowy trener stanie przed poważnym wyzwaniem, gdyż po pierwszej części sezonu zespół plasuje się na dnie ligowej tabeli. - Złożyło się na to wiele czynników - twierdzi były opiekun Orłów. - Słaba frekwencja na treningach i kontuzje kluczowych graczy, to główne problemy z jakimi musiałem się

SPORT

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 PIŁKA NOŻNA

Polonia Prószków: Trema debiutanta II LIGA: Zawodniczki Polonii czeka ciężka runda rewanżowa glądała coraz lepiej. Dziewczyny posiadają duże umiejętności i jedynie kwestią czasu było kiedy zaczną je demonstrować na boisku. Straconych punktów na pewno jednak szkoda.

Sześć pierwszych pojedynków rozstrzygało się bowiem na korzyść przeciwniczek. Przebudzenie beniaminka nastąpiło jeszcze przed zakończeniem rundy jesiennej. Na „ostatniej prostej” prószkowianki

FOT. POLONIA PRÓSZKÓW

rzez miniony sezon drużyna z Prószkowa przeszła jak burza. Od początku polonistki nadawały ton ligowym rozgrywkom i z dużą przewagą nad resztą stawki zapewniły sobie awans. Zdarzenie z nową rzeczywistością okazało się niezwykle bolesne, gdyż w pierwszych meczach zespół nie potrafił przeciwstawić się rywalkom. - Zapłaciłyśmy frycowe za brak doświadczenia - mówi opiekunka Polonii, Sandra Zylla. - W każdym kolejnym spotkaniu nasza gra wy-

LICZBY POLONII... RAZEM Punkty: 5 Zwycięstwa: 1 Remisy: 2 Porażki 6 Bramki: 6-30 Najwyższe zwycięstwo: 1-0 (1. FC II Katowice) Najwyższa porażka: 0-9 (LKS Goczałkowice Zdrój)

DOM 3 1 0 3 3-13

WYJAZD 2 0 2 3 3-17

zanotowały serię trzech kolejnych gier bez porażki. Skromny dorobek nie pozwolił im jednak opuścić dolnych rejonów tabeli. Z pięcioma

„oczkami” na koncie zajmują one przedostatnie miejsce zagrożone degradacją do niższej ligi.

lizowałby akcje, jakie stwarzamy. Wtedy byłoby nas stać na walkę o czołowe lokaty. Zimową przerwę

Sokół spędzi na szóstym miejscu w zestawieniu. Strata do podium wynosi dziesięć „oczek”.

PIŁKA NOŻNA

Sokół Niemodlin: Skok jakościowy KLASA O: Sokoły zgłaszają aspiracje do miejsca na podium

oczątek ligowych zmagań ułożył się po myśli sympatyków drużyny Sokoła. Mimo konieczności rozgrywania wszystkich spotkań w delegacji podopieczni Andrzeja Szolca szybko przystosowali się do nowych realiów. W meczach na boiskach przeciwników zdołali nawet zbudować serię pięciu gier bez porażki. Na przestrzeni całej rundy niemodlinianie niesłychanie rzadko zwykli gubić punkty. W piętnastu pojedynkach przytrafiło im się to

czterokrotnie. W trzech przypadkach zdobycz przejmowali wyżej notowani rywale, a tylko raz miejscowi musieli uznać wyższość teoretycznie słabszego zespołu. - Pokazuje to, że stajemy się wartościową drużyną, z którą

inni zaczynają się liczyć - twierdzi Andrzej Szolc. - W porównaniu do poprzedniej rundy zgromadziliśmy o dziewięć punktów więcej, co obrazuje nasz progres. Brakuje nam jeszcze bramkostrzelnego napastnika, który fina-

LICZBY SOKOŁA... RAZEM Punkty: 27 Zwycięstwa: 8 Remisy: 3 Porażki 4 Bramki: 35-27 Najwyższe zwycięstwo: 5-0 (Fortuna Głogówek) Najwyższa porażka: 2-9 (MKS Gogolin)

DOM 6 2 0 2 8-9

WYJAZD 21 6 3 2 27-18

PIŁKA NOŻNA

LZS Racławiczki: Dobry wynik KLASA O: Beniaminek nie może być pewny ligowego bytu wyjazdowym Fortunę Głogówek. Z pełnej puli ekipa dowodzona przez trenera Grzegorza Bellę cieszyła w sumie pięciokrotnie. Częściej miejscowi piłkarze dostarczali jednak swoim kibicom powodów do smutku. Jesienią zespół poniósł aż dziesięć porażek, a rundę zakończył serią czterech przegranych z rzędu.

- Zdawałem sobie sprawę, że jesteśmy w stanie rywalizować z 4-5 drużynami - przyznaje trener Bella. - Nasz dorobek jest porównywalny do potencjału, jakim dysponujemy. Pozostał jednak niedosyt, bo punktów mogło być ciut więcej. mj

LICZBY RACŁAWICZEK... RAZEM Punkty: 15 Zwycięstwa: 5 Remisy: 0 Porażki 10 Bramki: 38-58 Najwyższe zwycięstwo: 7-1 (LKS Rusocin) Najwyższa porażka: 1-10 (LZS Starowice)

DOM 9 3 0 4 18-18

WYJAZD 6 2 0 6 20-40

FOT. LZS RACŁAWICZKI

ebiutancki sezon na boiskach klasy okręgowej futboliści z Racławiczek rozpoczęli bez większych roszad. W klubowej kadrze dokonano tylko kosmetycznych zmian, a o sile zespołu mieli decydować gracze biegający do niedawna po murawach na niższym szczeblu rozgrywkowym. Pierwsza konfrontacja z popularną „okręgówką” okazała się wyjątkowo bolesna. Beniaminek poniósł bowiem cztery kolejne porażki, co skutkowało osunięciem w dolne rejony tabeli. Po historyczną wygraną zawodnicy z Racławiczek sięgnęli w szóstej kolejce ogrywając w spotkaniu

SPORT

PIŁKA NOŻNA

LZS Sławice - LZS Wrzoski

0-1

Mimo porażki na podium utrzymali się też sławiczanie, którzy o dwa „oczka” wyprzedzają LZS Golczowice. O dobrej passie nie mogą zaś mówić futboliści ze Skarbiszowa. Za udział nieuprawnionego zawodnika ukarano ich bowiem kolejnym walkowerem. Sytuacja dotyczyła zremisowanego meczu z Chmielowicami. mj

12-1-0 10-1-2 7-3-3 7-1-5 6-3-4 4-6-3 5-3-5 5-3-5 5-2-6 4-5-4 3-5-5 2-2-9 1-3-9 1-0-12

68-12 52-20 37-18 31-36 40-27 27-24 24-33 31-29 37-33 28-22 21-35 16-35 15-41 13-75

FUTSAL

Trójka z kompletem

III LIGA KLF: Czołówka dyktuje tempo

rywalizacji III-ligowców prym w rozgrywkach wiodą ekipy UNS Team Opole, SFD Futsal Team i BCH Ford Opole. Każda z nich zainaugurowała sezon w imponującym stylu, notując serię trzech kolejnych zwycięstw. Nad grupą pościgową czołowa trójka wypracowała już sześciopunktową przewagę. Jeszcze

większy dystans dzieli ją od zespołów z Opola i Prószkowa, które dotąd nie wywalczyły nawet „oczka”. mj TABELA: 1. UNS Team Opole 2. SFD Futsal Team 3. BCH Ford Opole 4. Nutricia Opole 5. Orzeł Źlinice 6. D-H Opole 7. Leeds United Opole 8. Polonia Prószków

3 3 3 3 3 3 3 3

9 9 9 3 3 3 0 0

32-3 24-4 20-5 8-6 8-14 11-29 6-22 2-28

1/16 finału rozgrywek piłkarskiego Pucharu Polski na szczeblu wojewódzkim ekipa z Graczy spotkała się z Piomarem Tarnów Opolski-Przywory. W regulaminowym czasie pojedynek zakończył się wynikiem 3-3. Dużo większych emocji dostarczyła dogrywka, w której widzowie obejrzeli aż siedem trafień. Ostatecznie promocję do następnej fazy zapewnili sobie wyżej notowani skalnicy, dla których bramki zdobywali Zygmunt Bąk (trzy), Arkadiusz

KLASA B: Pożegnali się porażką

ie udało się piłkarzom ze Strzeleczek za kończyć pierwszej części sezonu zdobyciem kompletu punktów. W zaległej potyczce zespół ze stolicy gminy niespodziewanie poległ bowiem na własnym obiekcie z Przysieczą. Porażka w ostatniej jesiennej kolejce uniemożliwiła awans na pozycję wicelidera. Zastopowała też znakomitą passę siedmiu kolejnych zwycięstw, kontynuowaną od 4 października. Swojego miejsca nie poprawili również przysieczanie. Mimo wygranej pozostali oni w środkowej części tabeli ze stratą dziewięciu „oczek” do strefy medalowej. Bezkompromisowa drużyna uzbierała na swoim koncie tyle samo sukcesów, co potknięć. Wystarczyło to tylko do zajęcia siódmej lokaty na półmetku ligi.

TABELA 1. KS II Krapkowice 2. KS Chorula 3. LKS Strzeleczki 4. LZS Kujawy 5. LZS Dąbrówka G. 6. Korona Krępna 7. LZS Przysiecz 8. LZS Obrowiec 9. LZS Stradunia 10. LZS Łowkowice 11. Huragan Kamionek 12. Kosmos Dobra 13. LZS Kromołów

Kalendarz już znany

pozycji. Walka o czołowe lokaty zapowiada się więc niezwykle interesująco. mj 7 7 7 7 7 7 7 7 7 7

18 16 13 13 12 10 9 9 3 0

61-33 36-23 40-26 44-32 25-22 34-28 31-35 25-39 27-51 21-55

1-5 2-3 1-3

2. runda (15 marca): LZS Grudzice - Polonia Prószków LZS Wrzoski - Bongo Karczów REGION 4 (STRZELECKO-KRAPKOWICKI)

1. runda (29-30 listopada): LKS Strzeleczki (wolny los) LZS Kujawy (wolny los)

2. runda (15 marca): LKS Strzeleczki - Victoria Żyrowa LZS Kujawy - Magnum Chorula REGION 5 (NYSKO-PRUDNICKI)

1. runda (29-30 listopada): Rolnik Lasocice - LKS Biała Nyska Ogrodnik Chróścina N. - Metalowiec Ł. LZS Kępnica - LZKS Mańkowice

9-3 3-2 1-6

2. runda (15 marca): LZS Sękowice - Rolnik Lasocice LZS Kamienica N. - LZKS Mańkowice

DOKUMENTACJA:

5. kolejka (29 listopada) - zaległa: LKS Strzeleczki - LZS Przysiecz

PIŁKA NOŻNA

NLF: Walka nabiera rumieńców

TABELA: 1. FC Niemodlin 2. FC Małe 3. KZK Łosiów 4. UEG Grodków 5. KS Opole 6. Oldboje Niemodlin 7. Huragan Grabin 8. Smakosze Osiek Gr. 9. KGKS Krasna Góra 10. Sparta Niemodlin

Gibała (dwie), Grzegorz Maryszczak, Damian Lenkiewicz i Krzysztof Rogan. Kolejny pucharowy sezon rozpoczęły zespoły z najniższych lig. W rywalizacji drużyn z powiatu opolskiego za burtą znalazły się FC Żelazna, LZS Sławice oraz GKS Komprachcice. Z kolei w powiecie nyskim w pierwszej rundzie poległ Metalowiec Łambinowice. W grze pozostało natomiast siedem innych klubów.

FC Żelazna - TOR II Dobrzeń Wlk. GKS Komprachcice - Rodło Opole LZS Sławice - Polonia Prószków LZS Wrzoski (wolny los) Bongo Karczów (wolny los)

Wpadka Strzeleczek na finiszu

Potknięcie lidera W

REGION 3 (OPOLSKI)

1. runda (29 listopada-7 grudnia):

PIŁKA NOŻNA

FUTSAL

stawce nie ma już niepokonanych drużyn. Jako ostatni miano to stracili gracze lidera rozgrywek, którzy wysoko ulegli FC Małe. Na najniższy stopień podium wskoczyła zaś KZK Łosiów, wykorzystując potknięcia opolskich sędziów. Kompletnie nie wiedzie się natomiast obrońcom mistrzowskiego tytułu. Oldboje znajdują się bowiem dopiero na szóstej

LZS Kup - Skalnik Gracze

kolejnej rundy

DOKUMENTACJA:

37 31 24 22 21 18 18 18 17 17 14 8 6 3

1/8 ﬁnału (22 kwietnia):

PUCHAR POLSKI: III-ligowiec przebrnął do

5. kolejka (30 listopada) - zaległa:

13 13 13 13 13 13 13 13 13 13 13 13 13 13

Piomar Tarnów Op. - Skalnik Gracze 3-3 dogr. 5-8

LIGA: Podano plan gier piłkarskiej rundy wiosennej

ydział Gier OZPN ustalił terminy wiosennych kolejek. Najwcześniej na boiska wrócą gracze III ligi opolsko-śląskiej, IV ligi i dwóch grup klasy okręgowej. Rozpoczną oni zmagania w weekend 14-15 marca. III-ligowcy rozegrają w rundzie rewanżowej 17 kolejek. Ostatnią

2-3

FOT. KOSMOS DOBRA

TABELA 1. LZS Wrzoski 2. Bongo Karczów 3. LZS Sławice 4. LZS Golczowice 5. Tempo Opole 6. LZS II Dąbrowa-M. 7. Zieloni Ligota Tuł. 8. FC Żelazna 9. Victoria II Chróścice 10. GKS Komprachcice 11. LZS Niewodniki 12. LKS Chmielowice 13. Grom Świerkle 14. LZS Skarbiszów

1/16 ﬁnału (29 listopada):

Horror dla Skalnika

KLASA B: Wrzoski powiększyły przewagę

WYNIKI:

PIŁKA NOŻNA

Lider bez porażki ostatnim akcie jesiennej rundy rozgrywek drużyna z Wrzosek mierzyła się z zajmującym trzecią pozycję w tabeli LZS Sławice. W zaległym spotkaniu górą byli przyjezdni, odnosząc dwunaste zwycięstwo w sezonie. Z sześciopunktową przewagą nad resztą stawki zakończyli oni pierwszą część zmagań w fotelu lidera. Piłkarze pomarańczowo-czarnych zdołali również zachować status niepokonanych, gdyż żaden z rywali nie zdołał ich ani razu zmusić do kapitulacji.

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

z nich zaplanowano na 7 czerwca. Aż cztery razy mecze odbędą się w środy - 29 kwietnia, 13 i 27 maja oraz 3 czerwca. W IV lidze rywalizacja zakończy się 20 czerwca. Piłkarze powalczą o punkty głównie w weekendy, chociaż w terminarzu znalazły się także dwie środowe

12 12 12 12 12 12 12 12 12 12 12 12 12

34 28 27 26 24 24 18 15 10 8 6 6 4

11-1-0 9-1-2 9-0-3 8-2-2 8-0-4 8-0-4 6-0-6 5-0-7 3-1-8 2-2-8 2-0-10 2-0-10 1-1-10

71-9 60-25 36-20 32-17 60-26 44-35 40-44 45-45 27-43 22-40 19-73 15-45 9-58

kolejki - 13 maja i 3 czerwca. Jedną serię gier w środku tygodnia zaplanowano natomiast w klasie okręgowej - 3 czerwca. Pozostałe rozgrywane będą w weekendy, a ich finał zaplanowano na 13 czerwca. Najpóźniej, bo w ostatni weekend marca, na boiskach pojawią się zespoły piłkarskiej klasy A i B. Stoczą one po trzynaście spotkań. Prócz 4-5 kwietnia, kiedy wypadają Święta Wielkanocne, kolejki w najniższych ligach rozgrywane będą w każdy weekend. Jedną przewidziano też na czwartek - 4 czerwca. mj

SPORT

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014 FUTSAL

FREESTYLE FOOTBALL

Polak w czołowej ósemce IMPREZA: Znakomity start Dawida Krzyżowskiego na mistrzostwach globu

Podwójny triumf IMPREZA: Sędziowie z Kluczborka nie mieli sobie równych

iemodlińska hala widowiskowo-sportowa stała się areną zmagań piłkarskich rozjemców. Rywalizowali oni w XXIV Halowych Mistrzostwach Opolszczyzny Sędziów i V Halowych Mistrzostwach Opolszczyzny Oldbojów. W obu kategoriach wiekowych bezkonkurencyjni okazali się reprezentanci Kluczborka, którzy nie pozostawili żadnych złudzeń swoim rywalom. Na podium stawali też arbitrzy z Opola (seniorzy) oraz Nysy i Kędzierzyna-Koźle (oldboje). Turniejowe spotkania obfitowały w wiele emocji. W 31 rozegranych meczach padło w sumie 112 bramek. Po koronę króla strzelców sięgnęli Krzysztof Stępień wśród seniorów i Grzegorz Zator w kategorii odbojów. Tytuły najlepszych bramkarzy przyznano

Dariuszowi Izdebskiemu (seniorzy) i Krzysztofowi Wolańskiemu (oldboje). Puchar „Fair Play” odebrał natomiast zespół KS Spiders. Organizatorzy nagrodzili również Tadeusza Mroza. 64-letni arbiter okazał się najstarszym zawodnikiem imprezy. mj SENIORZY TABELA: 1. Kluczbork 2. Opole I 3. Opole II 4. Nysa 5. Spiders 6. K-Koźle 7. Opole III

6 16 21-4 6 11 14-10 6 8 12-11 6 8 10-12 6 7 11-14 6 4 5-12 6 4 3-13

ODBOJE TABELA: 1. Kluczbork 2. Nysa 3. K-Koźle 4. Opole 5. Brzeg

4 12 4 7 4 6 4 3 4 1

16-3 6-8 4-7 7-7 3-11

FUTSAL

Prószków na czele

I LIGA KLF: Zespół z Prószkowa udanie

brazylijskim Salvadorze odbyły się zawody z cyklu Red Bull Street Style World Final. Impreza posiadająca rangę mistrzostw świata zgromadziła najlepszych zawodników we freestyle football z całego globu. W gronie pretendentów do tytułu znalazł się pochodzący z Jasienicy Dolnej Dawid Krzyżowski. Aktualny mistrz Polski udanie zadebiutował w czempionacie wygrywając bez trudu swoją grupę eliminacyjną. Popularny „Kojak” uporał się również z kolejną fazą rywalizacji, pokonując w bratobójczym pojedynku innego z reprezentantów Polski, dwukrotnego mistrza świata, Michała Rycaja. Swój start w imprezie Krzyżowski zakończył na ćwierćfinałach. W konfrontacji z Brytyjczykiem Andrew Hendersonem

otrzymał bowiem nieco niższe noty od rywala i odpadł z dalszych zmagań. Pogromcą 24-latka okazał się jednak późniejszy triumfator mistrzostw, który w

całych zawodach nie przegrał ani razu. Zawodnik z Jasienicy Dolnej zajął zaś w debiucie ósme miejsce, co należy rozpatrywać w kategorii sukcesu. mj

FUTSAL

DOKUMENTACJA:

Sezon na półmetku

9. kolejka (28 listopada): Masita Berland Komprachcice - TPH Polkowice 3-10 A Rabanda, Miga, Tracz

10. kolejka (6 grudnia):

I LIGA: Komprachciczanie zakończyli

Marex Chorzów - Masita Berland Komprachcice A Miga, Karnatowski

rundę w środku stawki

11. kolejka (12 grudnia):

omową wygraną nad zespołem z Wieliczki zakończyli pierwszą część sezonu futsaliści Masity Berlandu. W debiutanckiej rundzie na zapleczu Ekstraklasy podopieczni Marka Tracza zanotowali cztery zwycięstwa i tyle samo remisów. Pozwoliło im to ulokować się na miejscu w środku stawki. Przez dłuższą część ligowych rozgrywek beniaminek pozostawał niepokonany. Znakomita passa zatrzymała się na siedmiu spotkaniach, a zastopował ją wicelider z Polkowic ogrywając gospodarzy różnicą siedmiu goli. Wysoka przegrana była dla komprachci-

czan najdotkliwszą w bieżącym sezonie. Pociągnęła również za sobą kolejne niepowodzenie w postaci porażki na parkiecie niżej notowanego rywala z Górnego Śląska. Chwilowy kryzys udało się zażegnać w ostatnim wystęTABELA 1. Nbit Gliwice 2. TPH Polkowice 3. BSF Bochnia 4. Solne Miasto Wieliczka 5. Kamionka Mikołów 6. Masita Berland Komprachcice 7. Futsal Nowiny 8. Marex Chorzów 9. GKS Tychy 10. Heiro Rzeszów 11. AZS UMCS Lublin 12. EBS Kielce

4-2

Masita Berland Komprachcice - Solne Miasto Wieliczka 4-3 A Rabanda, Miga, Zboch, Berbelicki

pie przed miesięczną przerwą, w którym miejscowi zainkasowali komplet punktów kosztem Solnego Miasta. mj 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11

28 27 24 16 16 16 15 14 12 9 9 2

9-1-1 9-0-2 7-3-1 5-1-5 5-1-5 4-4-3 4-3-4 4-2-5 4-0-7 2-3-6 3-0-8 0-2-9

59-28 66-35 61-42 43-41 42-40 45-53 47-43 24-34 54-52 36-54 40-61 36-70

zaczął sezon

d początku rozgrywek tabeli przewodzi drużyna Bassau. Prószkowianie mają koncie komplet punktów oraz zaległe spotkanie z triumfatorami poprzedniej edycji, Markamem Opole. Udanie tegoroczne zmagania rozpoczęli też zawodnicy Futsal Team Chrząstowice i CDB Futsal Team. Obie ekipy nie znalazły dotąd pogromcy, co pozwoliło im usadowić się na podium.

Klasyfikację zamyka natomiast ECO S.A., które wciąż czeka na premierową zdobycz. Opolanie są jedyną drużyną z zerowym dorobkiem. mj TABELA: 1. Bassau Prószków 2. FT Chrząstowice 3. CDB Futsal Team 4. Bongo Opole 5. Stara Gwardia 6. Markam Opole 7. Grupa JD Opole 8. ECO S.A. Opole

2 3 3 3 3 2 3 3

6 5 5 4 4 3 3 0

11-4 15-9 12-10 25-7 10-12 6-6 12-18 6-31

FUTSAL

Emocje od początku

II LIGA KLF: Trzy drużyny nadają ton rozgrywkom

o trzech seriach gier na czele klasyfikacji znajdują się zespoły z Domecka, Groszowic i Opola. Zgromadziły one solidarnie po siedem „oczek”, notując w

pierwszych występach po dwa zwycięstwa i remis. Kroku czołówce starają się dotrzymać pozostali II-ligowcy. Trzech z nich skosztowało już

smaku zwycięstwa, zapisując na swoim koncie premierową wygraną. Pozostałe dwie ekipy wciąż natomiast czekają na pierwszy komplet punktów w bieżącym sezonie. mj TABELA: 1. Mirek Service Domecko 3 2. Futsal Groszowice 3 3. AZS UO Opole 3 4. Sąsiedzi Opole 3 5. Grunt Opole 3 6. Maniex Team 3 7. Gala Dachy Ochodze 3 8. Brutal Columbex Opole 3

7 7 7 4 3 3 1 1

11-4 11-6 14-6 10-9 9-10 6-14 4-8 2-10

SPORT DOKUMENTACJA:

TENIS STOŁOWY

Lellek Sławice - Kłodnica K-Koźle 5-5 Pacek (2,5), Prokop (1), Stępień (1,5) Lew Głubczyce - Sokół Niemodlin 6-4 Jabłoński (1), J. Patrys (1), M. Patrys (2) OKS Olesno - LUKS Mańkowice 9-1 K. Albrycht (1)

Przełamanie Sokolika V LIGA: Tenisiści z Niemodlina przerwali

8. kolejka (5 grudnia):

III LIGA: Sławiczanie wypadli poza ligowe

Sokół Niemodlin - LUKS Nysa 8-2 Jabłoński (2,5), J. Patrys (2,5), M. Patrys (1,5), Salata (1,5) LUKS Mańkowice - Lew Głubczyce 2-8 Pętal (1), K. Albrycht (1) Lellek Sławice - AZS PWSZ II Nysa 1-9 Pacek (1)

podium

TENIS STOŁOWY

7. kolejka (28 listopada):

Lellek gubi punkty o znakomitej serii gier bez porażki pozostało jedynie wspomnienie. Ekipa Lellka przegrała bowiem pierwszy raz w bieżącym sezonie, ulegając niepokonanym akademikom z Nysy. Punktowego dorobku nie udało także powiększyć w starciu z wiceliderem. Dwie wpadki kosztowały sławiczan miejsce w strefie medalowej. Właściwego rytmu nie mogą też złapać Sokoły. Po udanym początku zmagań, kiedy tenisiści z Niemodlina w trzech pojedynkach zainkasowali pełną pulę, miejscowi ponieśli aż pięć porażek. Niewielkim pozytywem była wygrana nad przeciwnikami z Nysy. Nie zdołała ona jednak wpłynąć na poprawę sytuacji w tabeli.

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

Swojej pozycji w klasyfikacji nie polepszyli również gracze z Mańkowic. Drużyna LUKS-u na dobre utknęła w dolnej części stawki i z każdą kolejką traci do rywali coraz większy dystans. Na koncie mańkowiczanie mają tylko jedno zwycięstwo, które pozwoliło im wyprzedzić w zestawieniu najsłabszy w lidze Dalachów.

9. kolejka (12 grudnia): Odra Kąty Opolskie - Sokół Niemodlin 7-3 J. Patrys (1), M. Patrys (2) LUKS Nysa - LUKS Mańkowice 6-4 Pętal (1,5), K. Albrycht (2,5) OKS Olesno - Lellek Sławice 7-3 Prokop (1), Pacek (2)

mj TABELA 1. AZS PWSZ II Nysa 2. OKS Olesno 3. Victoria Chróścice 4. Lew Głubczyce 5. Lellek Sławice 6. Sokół Niemodlin 7. Kłodnica Kędzierzyn-Koźle 8. MKS Wołczyn 9. Odra Kąty Opolskie 10. LUKS Nysa 11. LUKS Mańkowice 12. UKS Dalachów

9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9 9

18 17 14 12 10 8 8 8 7 4 2 0

9-0-0 8-1-0 6-2-0 5-2-2 3-4-2 4-0-5 2-4-3 3-2-4 2-3-4 1-2-6 1-0-8 0-0-9

80-10 63-27 52-38 53-37 46-44 46-44 44-46 40-50 42-48 33-57 23-67 18-72

kiepską serię

e zmiennym szczęściem w tegorocznych rozgrywkach radzą sobie podopieczni Zdzisława Grobelskiego. W pierwszej rundzie zgromadzili oni na swoim koncie osiem punktów, czym zapracowali sobie na piąte miejsce w tabeli. Po dosyć niemrawym początku zmagań, gdy ekipa Sokolika długo nie mogła odnieść premierowej wygranej, młodzi zawodnicy złapali odpowiedni wiatr w żagle. DOKUMENTACJA:

7. kolejka (28 listopada): Sokolik Niemodlin - MKS II Wołczyn 8-4 Piotr Kuźmiński (2,5), Paweł Kuźmiński (2,5), Pencz (2,5), Mróz (0,5)

Dzięki zwycięstwom nad rezerwami drużyn z Wołczyna i Dalachowa, niemodlinianie podwoili swój stan posiadania i zanotowali awans o dwie pozycje w ligowej tabeli. Rundę zakończyli co prawda porażką z akademikami, jednak w pojedynku z wiceliderem stawili spory opór.

8. kolejka (5 grudnia): Sokolik Niemodlin - UKS II Dalachów 8-6 Piotr Kuźmiński (2,5), Paweł Kuźmiński (2,5), Pencz (3)

9. kolejka (12 grudnia):

TENIS STOŁOWY

Ostatnia eliminacja

Mańkowice na plusie

TURNIEJ: Sebastian Gall ponownie na najwyższym stopniu podium

dziewiątym turnieju o puchar burmistrza Niemodlina wygraną zapewnił sobie Sebastian Gall. Impreza była ostatnią eliminacją cyklu organizowanego przez działaczy Sokolika Niemodlin. W finale listopadowych zawodów tenisista z Jankowic Wielkich pokonał Stanisława Zająca z Szybowic. Mecz o trzecie miejsce rozegrali natomiast między sobą opolanin Mariusz Nowosielski i Bogusław Swałtek. Górą w tej potyczce był ten pierwszy, gwarantując sobie pozycję w strefie medalowej. Po ostatniej eliminacji w klasyfikacji generalnej doszło do sporych roszad. Pozycję lidera zachował zawodnik III-ligowego Sokoła, Andrzej Banik. Na drugie miejsce awansował inny z reprezentantów klubu z Niemodlina, Paweł Jabłoński. Podium uzupełnił też trzeci z Sokołów, doświadczony tułowiczanin Jan Patrys. W dziewiątym turnieju wzięło udział 26 uczestników. W tegorocznym cyklu sklasyfikowano zaś 109 osób. Do finałowej rozgrywki awansuje trzydziestu najlepszych graczy. Pozostali będą natomiast mogli wziąć udział w turnieju pocieszenia. Triumfatora czwartej edycji poznamy 21 grudnia. mj

WYNIKI TURNIEJU:

1. 1. Sebastian Gall (Jankowice W.) 2. Stanisław Zając (Szybowice) 3. Mariusz Nowosielski (Opole) (...) 5. Jacek Salata (Niemodlin) 12. Jan Patrys (Tułowice) 16. Krzysztof Strączek (Niemodlin) 17. Edward Micuń (Niemodlin) 21. Zbigniew Paradowski (Tułowice) 22. Michał Bagiński (Wierzbie) 24. Andrzej Bagiński (Wierzbie) 25. Piotr Kaleta (Niemodlin) 26. Jakub Paluszkiewicz (Niemodlin)

AZS Politechnika Opole - Sokolik Niemodlin 8-6 Piotr Kuźmiński (2,5), Paweł Kuźmiński (3,5)

80 pkt. 70 pkt. 60 pkt. 50 pkt. 43 pkt. 39 pkt. 38 pkt. 34 pkt. 33 pkt. 31 pkt. 30 pkt. 29 pkt.

KLASYFIKACJA GENERALNA:

1. Andrzej Banik (Brzeg) 440 pkt. 2. Paweł Jabłoński (Gościejowice) 399 pkt. 3. Jan Patrys (Tułowice) 364 pkt. (...) 6. Jacek Salata (Niemodlin) 326 pkt. 10. Edward Micuń (Niemodlin) 277 pkt. 14. Krzysztof Strączek (Niemodlin) 222 pkt. 17. Piotr Kaleta (Niemodlin) 214 pkt. 20. Zbigniew Paradowski (Tułowice) 203 pkt. 26. Edward Szmitowicz (Niemodlin) 173 pkt. 37. Jan Naściuk (Niemodlin) 115 pkt. 46. Zbigniew Bartkiewicz (Żerkowice) 79 pkt. 49. Laura Skirzewska (Niemodlin) 68 pkt. 50. Filip Mróz (Niemodlin) 67 pkt. 52. Michał Bagiński (Wierzbie) 61 pkt. 54. Andrzej Bagiński (Wierzbie) 58 pkt. 55. Marek Kolman (Niemodlin) 56 pkt. 56. Jakub Paluszkiewicz (Niemodlin) 54 pkt. 65. Aleksandra Jasiniak (Niemodlin) 41 pkt. 67. Martyna Mucharska (Niemodlin) 40 pkt. 68. Nikola Mikitów (Niemodlin) 40 pkt. 73. Szymon Paradowski (Tułowice) 34 pkt. 78. Michał Korzeniowski (Tułowice) 26 pkt. 80. Oliwer Dulski (Niemodlin) 24 pkt. 81. Mariusz Rosiński (Niemodlin) 23 pkt. 82. Karolina Budnik (Niemodlin) 23 pkt. 85. Patryk Kodzbuch (Tułowice) 22 pkt. 86. Joanna Paluszkiewicz (Niemodlin) 21 pkt. 89. Grzegorz Brude (Lipno) 19 pkt. 93. Arkadiusz Kliś (Niemodlin) 15 pkt. 96. Filip Brude (Lipno) 13 pkt. 99. Bartłomiej Sierżant (Niemodlin) 11 pkt. 100. Szymon Sierżant (Niemodlin) 10 pkt. 101. Aleks Stadnik (Niemodlin) 9 pkt. 107. Ksenia Skirzewska (Niemodlin) 2 pkt.

Gracze LUKS-u skosztowali zwycięstwa i porażki Z turnieju w Polskiej Cerekwi młody narybek LUKS-u przywiózł trzy wygrane i dwie porażki.Zupełnie nieudany start zaliczyli natomiast juniorzy Sokoła. W premierowej rundzie przegrali oni pięciokrotnie kończąc zawody z zerowym dorobkiem punktowym. mj TURNIEJ W POLSKIEJ CEREKWI (I RUNDA): LUKS Mańkowice - MMKS K-Koźle 3-0 Lew Głubczyce - LUKS Mańkowice 0-3 LUKS Mańkowice - Młyn Pol Zakrzów 2-3 PG Cisek - LUKS Mańkowice 3-1 LUKS Mańkowice - Młyn Pol II Zakrzów 3-0 TURNIEJ W KRAPKOWICACH: AZS PWSZ II Nysa - Sokół Niemodlin 3-0 Odra Kąty Opolskie - Sokół Niemodlin 3-0 Sokół Niemodlin - LZS Żywocice 0-3 LUKS Nysa - Sokół Niemodlin 3-0 Sokół Niemodlin - MGOKSiR II Korfantów 0-3 TABELA: 1. LZS Żywocice 2. PG Cisek 3. MGOKSiR II Korfantów 4. Młyn Pol Zakrzów 5. Gwiazda Olesno 6. LUKS Mańkowice 7. MKS Wołczyn 8. LUKS Nysa 9. LZS Kujakowice 10. Odra Kąty Opolskie 11. Młyn Pol II Zakrzów 12. Lew Głubczyce AZS PWSZ II Nysa 14. LZS II Kujakowice 15. Gwiazda II Olesno 16. MMKS K-Koźle Sokół Niemodlin

5 10 5 10 5 8 5 8 4 8 5 6 4 6 5 6 4 4 5 4 5 4 5 2 5 2 4 2 4 0 5 0 5 0

15-4 15-2 14-3 13-5 12-2 12-6 10-4 10-7 8-7 7-10 6-11 5-12 5-12 3-10 2-12 0-15 0-15

TABELA 1. Gryf Kietrz 2. AZS Politechnika Opole 3. Wakmet Bodzanów 4. Polonia Smardy 5. Sokolik Niemodlin 6. Odra II Kąty Opolskie 7. LZS II Kujakowice 8. MKS II Wołczyn 9. UKS II Dalachów 10. LZS II Żywocice

9 9 9 9 9 9 9 9 9 9

16 16 14 12 8 7 6 5 3 3

7-2-0 8-0-1 6-2-1 5-2-2 3-2-4 3-1-5 3-0-6 2-1-6 1-1-7 1-1-7

70-34 70-43 64-34 63-39 60-60 48-57 42-63 40-63 40-66 29-67

TENIS STOŁOWY

Niemodlińskie podium TURNIEJ: Uczennice z Niemodlina zdominowały najmłodszą kategorię

Niemodlinie gościli uczestnicy II Turnieju Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych w tenisie stołowym. Prym w najmłodszej kategorii wiekowej wiodły gospodynie, zajmując dwa miejsca w strefie medalowej. Blisko podium była też Nikola Mikitów, która zakończyła zmagania wśród dziewcząt z rocznika 2002-2003 na czwartej pozycji. „Oczko” niżej znaleźli się zaś Filip Mróz oraz Martyna Mucharska, występujący odpowiednio w kategoriach 11-12-latków i dziewcząt z rocznika 2004 lub młodszych. Dobre występy zanotowali także Michał Bagiński z Publicznej Szkoły Podstawowej w Łambinowicach i Marta Zabłocka z niemodlińskiej Dwójki. Uplasowali

się oni na siódmych pozycjach w swoich rocznikach. mj KLASYFIKACJA: Dziewczęta (2004 i młodsze): 1. Ksenia Skirzewska (SP 2 Niemodlin) 3. Aleksandra Jasiniak (SP 2 Niemodlin) 5. Martyna Mucharska (SP 2 Niemodlin) 12. Karolina Budnik (SP 1 Niemodlin) 15. Joanna Paluszkiewicz (SP 1 Niemodlin) 16. Emilia Wacyra (SP 2 Niemodlin) Dziewczęta (2002-2003): 4. Nikola Mikitów (SP 2 Niemodlin) 7. Marta Zabłocka (SP 2 Niemodlin) 13. Laura Skirzewska (SP 2 Niemodlin) Chłopcy (2004 i młodsi): 7. Michał Bagiński (PSP Łambinowice) 17-24. Jakub Paluszkiewicz (SP 1 Niemodlin) Chłopcy (2002-2003): 5. Filip Mróz (SP 2 Niemodlin) 17-23. Michał Telatyński (SP 2 Niemodlin) Chłopcy (1999-2001): 17-21. Andrzej Bagiński (PG Łambinowice)

SPORT

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

DART

PIŁKA RĘCZNA

Runda pod kreską II LIGA MĘŻCZYZN: Szczypiorniści pogrążyli się w kryzysie

FOT. DARIUSZ KRÓL

Mistrzowie poza zasięgiem TURNIEJ: Triumfatorzy sprzed roku obronili mistrzowskie tytuły

FOT. JERZY STEMPLEWSKI

TABELA 1. ASPR Zawadzkie 2. Moto Jelcz Oława 3. Bór Oborniki Śląskie 4. Grunwald Poznań 5. Żagiew Dzierżoniów 6. Lider Swarzędz 7. Sparta Oborniki Wlkp. 8. AZS Wrocław 9. Zagłębie II Lubin 10. OSiR Komprachcice 11. Orlik Brzeg 12. Dziewiątka Legnica

scowi szczypiorniści będą zatem mieli nad czym pracować. mj 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11 11

20 20 16 14 12 12 9 8 8 6 4 3

10-0-1 10-0-1 8-0-3 7-0-4 6-0-5 6-0-5 4-1-6 4-0-7 4-0-7 3-0-8 2-0-9 1-1-9

376-274 387-291 322-304 326-289 282-271 321-326 297-323 300-326 292-324 299-323 264-336 245-324

Bartosz blisko medalu WTK: Reprezentant Sokolika otarł się o podium

sklasyfikowano również Filipa Mroza. Na tych samych miejscach w rywalizacji młodziczek i juniorów znaleźli się odpowiednio Ksenia Skirzewska, Nikola Mikitów i Piotr Kuźmiński. Sukcesów nie dostarczyła kategoria seniorów,

TENIS STOŁOWY

Słaby początek Sokolika I LIGA JUNIORÓW: Tenisiści z dwoma porażkami

iezbyt udanie w ligowe rozgrywki weszli zawodnicy Sokolika. W inauguracyjnej rundzie podopieczni trenera Zdzisława Grobelskiego wywalczyli zaledwie dwa punkty. Na niemodlińskim parkiecie gospodarze nie sprostali rywalom z Nysy i Korfantowa. Gorycz po-

OSiR Komprachcice - AZS Wrocław 27-29 Tracz 3, K. Juros 5, D. Jendryca 1, Marcyniuk 7, Ungier 7, T. Juros 2, R. Bus 2

10. kolejka (6 grudnia): Żagiew Dzierżoniów - OSiR Komprachcice 29-27 Tracz 1, K. Juros 3, Marcyniuk 5, Ungier 7, T. Juros 1, R. Bus 1, Jasiówka 6, Cichoń 3

11. kolejka (13 grudnia): Sparta Oborniki Wlkp.- OSiR Komprachcice 28-23 K. Juros 5, Jasiówka 4, Ungier 9, Cichoń 3, R. Bus 1, T. Juros 1

gdzie niemodlińska młodzież nie odegrała większych ról.

TENIS STOŁOWY

dobrej strony w II Wojewódzkim Turnieju Kwalifikacyjnym pokazali się młodzi tenisiści z Niemodlina. Blisko strefy medalowej znalazł się bowiem Bartosz Borkowski, który wśród młodzików zajął czwarte miejsce. W tej kategorii w przedziale 9-12.

DOKUMENTACJA:

9. kolejka (29 listopada):

rażek osłodziło nieco premierowe zwycięstwo nad Kłodnicą. Po pierwszej rundzie Sokolik zajmuje ósmą pozycję. Następna kolejka zostanie rozegrana w Zawadzkiem. O ligowe „oczka” młodzi gracze powalczą tam z czwórką przeciwników. mj

mj KLASYFIKACJA: Młodziczki: 9-12. Ksenia Skirzewska (Sokolik) 9-12. Nikola Mikitów (Sokolik) 13-16. Aleksandra Jasiniak (Sokolik) 17-20. Martyna Mucharska (Sokolik) Młodzicy: 4. Bartosz Borkowski (Sokolik) 9-12. Filip Mróz (Sokolik) 17-24. Jakub Paluszkiewicz (Sokolik) 17-24. Piotr Duda (Sokolik) Juniorzy: 9-12. Piotr Kuźmiński (Sokolik) Seniorzy: 17-24. Paweł Kuźmiński (Sokolik) 25-32. Jarosław Pencz (Sokolik) 25-32. Krzysztof Albrycht (Mańkowice) 33-34. Mateusz Patrzałek (Sokolik) 33-34. Piotr Kuźmiński (Sokolik)

TURNIEJ W NIEMODLINIE (I RUNDA): MGOKSiR Korfantów - Sokolik Niemodlin 3-0 AZS PWSZ Nysa - Sokolik Niemodlin 3-0 Kłodnica K-Koźle - Sokolik Niemodlin 0-3 TABELA: 1. AZS PWSZ Nysa Victoria Chróścice Gmina Strzelce Op. 4. MGOKSiR Korfantów 5. MOKSiR Zawadzkie 6. GUKS Byczyna 7. OKS Olesno 8. Sokolik Niemodlin 9. Victoria II Chróścice 10. Victoria III Chróścice 11. UKS Dalachów 12. Kłodnica K-Koźle

3 3 3 3 3 3 3 3 3 3 3 3

6 6 6 4 4 4 2 2 2 0 0 0

9-2 9-2 9-2 8-3 8-5 7-5 5-6 3-6 3-7 3-9 1-9 0-9

o raz szósty w Naroku odbył się Andrzejkowy Turniej Darta o Puchar Dyrektora Gminnego Ośrodka Kultury i Rekreacji w Dąbrowie. Zmagania toczono w dwóch grupach wiekowych, natomiast rywalizacja przebiegała w systemie „high score”, gdzie o zwycięstwie decydowała suma punktów uzyskana w dziesięciu rundach. Wśród najmłodszych, podobnie jak przed rokiem, najlepsza okazała się reprezentantka gospodarzy Karolina Graca, która zgromadziła 416 punktów. Drugie miejsce zajął Łukasz Kwiecień z Nowej Jamki (397 punktów), a komplet medalistów uzupełnił Rajmund Soppa z Naroka (370 punktów). Niespodzianki nie było też w gronie seniorów. Tytuł obronił bowiem Mateusz Kobszyk z

FOT. DARIUSZ KRÓL

minorowych nastrojach zakończyli pierwszą część rozgrywek gracze z Komprachcic. Na półmetku plasują się oni w dolnych rejonach tabeli, mając na koncie niespełna sześć „oczek”. Kiepskiego finiszu nie zapowiadał wcale początek rywalizacji, bowiem w trzech kolejnych spotkaniach zespół OSiR-u odprawiał rywali z niczym. Problemy zaczęły się w czwartej serii gier. Wówczas drużyna prowadzona przez Bartłomieja Jasiówkę straciła miano niepokonanej i rozpoczęła serię porażek. Na przełamanie czeka już od siedmiu meczów. Kolejne niepowodzenia zepchnęły komprachciczan aż na dziesiąte miejsce w tabeli. W przerwie między rundami miej-

Karczowa, uzyskując wynik 644 punktów. Wyprzedził on dwoje opolan - Karolinę Załawkę (585 punktów) oraz Rolanda Giersberga (565 punktów). mj

KOSZYKÓWKA

Czekając na baraże MU14: Koszykarze z Niemodlina zakończą rozgrywki na podium

a kolejkę przed zakończeniem sezonu zasadniczego zespół Jedynki utrzymuje miejsce na podium. Gracze z Niemodlina mają jeszcze do rozegrania arcytrudny mecz z niepokonanym Smykiem, lecz zaległa potyczka nie powinna znacząco zmienić układu tabeli. Beniaminek przystąpi do fazy play off z trzeciego miejsca. Jego przeciwnikiem prawdopodobnie będzie ekipa ze Strzelec Opolskich. W dotychczasowych pojedynkach dwukrotnie górą byli przeciwnicy, co sprawia, że do TABELA 1. MKS Strzelce Opolskie 2. Smyk Prudnik 3. Jedynka Niemodlin 4. OKS Olesno

DOKUMENTACJA:

5. kolejka (30 listopada): Jedynka Niemodlin - MKS Strzelce Opolskie 55-66 M. Cymbała 4, D. Cymbała 4, Mrożek 2, Pawlik 16, Grin 23, Korzanowski 6

6. kolejka (7 grudnia): Smyk Prudnik - Jedynka Niemodlin

przeł.

gier pucharowych przystąpią oni w roli faworyta. Skazywani na porażkę niemodlinianie mogą jednak pokusić się o niespodziankę, gdyż w ostatnim spotkaniu rywalizacja na parkiecie miała bardzo wyrównany przebieg. mj 6 4 5 5

10 8 7 5

4-2 4-0 2-3 0-5

446-297 312-203 325-245 82-420

ROZRYWKA

Przepis miesiąca Autorka: Ania Rosianowska, prowadząca blog www.ciastolubna.blogspot.com Pyszne, piernikowe ciasto. Mocno wilgotne przez dodatek całego słoika dżemu, ale dzięki temu zachowuje świeżość na dłużej. Przy pieczeniu ciasta ważne jest, aby wszystkie składniki miały temperaturę pokojową.

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

29. sztuczne jezioro 30. zbocze góry 31. sportowy lub poselski 32. siły zbrojne, wojsko

KRZYŻÓWKA POZIOMO:

1. udziela pożyczek 4. śląska gra w karty 6. baza strażaków 7. na niej stokrotki 9. rabat, boniﬁkata 11. szczególny szacunek 14. chodzi w kierpcach 15. miasto w Nigerii 16. miejsce sądu Parysa 17. popularne nazwisko 18. stan chorobowy organizmu 19. jadą w kuligu 22. miś z Australii 25. komputerowa czcionka 27. znak na baterii 28. kawa zbożowa

PIONOWO:

1. nieład, nieporządek 2. szkocki deseń 3. kończy modlitwę 4. kawał drania 5. jadalna łodyga rośliny warzywnej 8. pogrzebowy pojazd 10. kwitnie tylko raz 12. magiczny napój 13. trupia na ﬂadze pirackiej 20. mocarz, siłacz 21. kleik dla bobasa 23. owoc z gaju 24. barwnik laboratoryjny 26. religia oparta na Koranie

Ciasto piernikowe SKŁADNIKI

• 125 g masła lub margaryny, • 100 g cukru, • 2 jajka, • 250 ml mleka, • 300 g mąki pszennej, • 120 g mąki żytniej, • 2 łyżeczki proszku do pieczenia, • 1 łyżeczka sody oczyszczonej, • 1 łyżka kakao, • 2 łyżki przyprawy do piernika, • 400 g dżemu śliwkowego, • czekolada do polania ciasta.

W misce utrzeć masło z cukrem, na puszystą masę. Po tym dodawać po kolei jajka, nadal miksując. W osobnej miseczce połączyć przesiane mąki wraz z sodą i proszkiem, kakao i przyprawą piernikową. Obroty miksera zmniejszyć do minimum i do masy maślanej dodawać po trochę mąki z dodatkami oraz mleka, aż do wyczerpania wszystkich składników. Gdy masa będzie już połączona, dodać do ciasta dżem, który należy wymieszać tylko łyżką. Ciasto przelać do formy nasmarowanej tłuszczem i wysypanej bułką tartą (może być keksówka) i wstawić do nagrzanego piekarnika na 1 godzinę w temperaturze 180 stopni. Po upływie 50 minut sprawdzić czy ciasto jest już gotowe, najlepiej patyczkiem, gdy będzie suchy, ciasto można wyjąć z pieca. Czekoladę rozpuścić nad parą wodną i oblać całe ciasto piernikowe.

Czas na błysk!

Modowe ABC HASŁO:

Za moment karnawał. Każda kobieta może a nawet musi włożyć coś z połyskiem. Błysk ciągle jest na topie.

Rozwiąż krzyżówkę i wyślij prawidłowe hasło z kodem SMS-em do 20 stycznia 2015 r. pod numer 71068, np. TC.ODP.HASLO (bez używania polskich znaków). Koszt wysłania SMS-a to 1,23 zł z VAT. Usługa dostępna w sieciach: T-Mobile, Orange, Play, Plus i Heyah. Wśród prawidłowych odpowiedzi rozlosujemy nagrodę-niespodziankę. Rozwiązanie krzyżówki z nr 11 (61): BALKON. Nagrodę wylosowała Jan Kozłowski z Niemodlina.

CEKINY RZĄDZĄ Najprostszy i zarazem efektowny wybór na karnawałową zabawę to sukienka zdobiona cekinami. Kolejny sezon mija, a cekiny nadal rządzą jako swego rodzaju symbol świętowania Nowego Roku i karnawału. Pojawiają się zarówno jako elementy dekoracyjne w młodzieżowych T-shirtach, jak i eleganckich sukienkach na bal. Jeśli nie masz odwagi cała otulić się cekinami postaw na cekinowe bolerko, marynarkę czy torebkę. Nawet z małej czarnej zrobią balową kreację. METALICZNY POŁYSK Materiały dające metaliczny efekt robią wrażenie, szczególnie jeśli mamy do czynienia z intensywnymi kolorami. Dobra propozycja na wyjście do klubu lub na imprezę do znajomych. Od kurtek po spodnie, nonszalancki metalizowany look wygodny i młodzieżowy. Uwaga! Materiały z metalicznym połyskiem również świetnie zdają egzamin w klasycznym wydaniu. ZŁOTO NADAL NA TOPIE Kolejny sezon złoto pozostaje w centrum uwagi. Od sukni po elementy dekoracyjne torebek i złote obuwie, jest to nadal jeden z najważniejszych trendów na karnawał. Złoto idealnie idzie w parze z czernią, tworząc razem klasyczny duet. Często pojawia się w sukienkach jako panele lub też jest częścią zdobień i wzorów (na przykład tkaniny żakardowe), ale równie dobrze można założyć złote spodnie czy żakiet.

KLASYCZNA CZERŃ Czerń jest nieśmiertelna, ale to nie nowość. Czarna sukienka to częsty wybór imprezowo-balowej kreacji. Czerń jest klasyczna i bezpieczna, ale wcale nie musi być „zwyczajna”. Urody i szyku dodają jej faktury materiałów - żakard, koronka, warstwy tiulu, drapowania, przezroczystości oraz oczywiście dodatki. Świetnie łączy się ze złotem we wszystkich

jego odcieniach i jest idealnym tłem zarówno do biżuterii w stylu oversize, czyli tej dużej i rzucającej się w oczy, jak i delikatnego naszyjnika. O modnym stroju decyduje nie tylko kolor i tkanina, ale także fason kreacji i dodatki Wdzięczne i kobiece rozkloszowane doły sukienek wyszczuplają nogi dobrze jest o tym pamiętać. Tym

razem pojawiają się często w wersji wielowarstwowej, plisowanej oraz koronkowej. Dobry wybór dla pań lubiących podkreślać swoją kobiecość. Świetnie prezentują się też na parkiecie w tańcu! Kobiety, które lubią odkryte góry z pewnością wybiorą kreacje bez ramiączek z modelowanym gorsetem. W tym sezonie szczególnie ważne, by gorset miał podkreślony biust.

Panie dobrze czujące się w obcisłych i seksownych strojach wybiorą sukienki typu bodycon, czyli opinających ciało, często z elastycznych materiałów, występujące zarówno w wersji mini, jak i do kolan lub tuż przed kolana. Jest tu wyjątkowo szeroka gama: na jedno ramię, bez ramiączek lub z rękawami. Fanki obcisłych sukienek mają w czym wybierać! Na karnawałowe szaleństwa można też wybrać się w wieczorowym kombinezonie - to dobra propozycja dla osób, które lepiej czują się w spodniach. Do klasycznej kreacji dobrze wyglądają tradycyjne szpilki. Natomiast dla fashionistek idealne na karnawałową imprezę będą zwariowane buty z bardzo rzucającymi się w oczy zdobieniami - od nitów po kolce. Począwszy od czarnych czółenek, poprzez te w motywy zwierzęce, aż po botki w kolorze żywej czerwieni, która jest także wyjątkowo modna. Ćwieki i nity są u szczytu sławy. Wśród dodatków absolutny must have tego karnawału to torebki typu box, czyli pudełka. Modne są wszystkie rodzaje - od gładkich po zdobione koralikami i kryształkami, pełniące funkcję biżuterii. •

nowa gazeta NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014

MAŁASPORT OJCZYZNA

Wioski i osady Ziemi Niemodlińskiej Radoszowice (Raschwitz, 1935 Rauschwalde) Radoszowice liczyły 509 mieszkańców, w większości ewangelików, 82 domy mieszkalne i zajmowały obszar o powierzchni 516 ha. Pod względem wyznaniowym mieszkańcy należeli do katolickiej parafii w Rogach i ewangelickiej w Graczach. W wiosce znajdował się stary cmentarz, obok którego w latach 20. XX w. postawiono pomnik, poświęcony mieszkańcom Radoszowic poległym w czasie I wojny światowej. Wieś posiadała szkołę, obok której stała dzwonnica z dwoma dzwonami. W latach dwudziestych budynek szkolny został podniesiony o jedno piętro i zmodernizowany. Zachowała się relacja dotycząca radoszowickiej szkoły spisana przez przedwojennego mieszkańca tej wioski. Poniżej jej fragment: „ ... Szkołę w Radoszowicach założono w 1844 roku. Wcześniej dzieci z Radoszowic uczęszczały do szkoły w Graczach, co było dla nich uciążliwe. Zanim postawiono budynek szkolny nauka odbywała się w warsztacie krawca Zindlera. Lekcji udzielała tu jego córka. Zajęcia prowadzone przez dwudziestoletnią Zindlerównę odbywały się w miesiącach zimowych. Od wiosny do jesieni w ogóle nie prowadzono żadnego nauczania - dzieci musiały pracować w polu i pilnować bydła. W tamtych czasach skrupulatnie realizowano plan wypasów na łąkach i pastwiskach, a dzieci odgrywały w nim kluczową rolę. Kiedy już w końcu stanął budynek szkoły, zatrudniono w niej nauczyciela. Był nim pewien podoficer w stanie spoczynku, obieżyświat, służący wcześniej w pruskiej armii. Heinrich, bo tak się nazywał, zyskał uznanie pośród mieszkańców Radoszowic po tym, jak założył w wiosce hodowlę jedwabników. Doglądanie gąsienic jedwabnika wymagało dużego nakładu pracy i dzieci też musiały w tym uczestniczyć. W przyszkolnym ogrodzie i przy chłopskich polach posadzono drzewka morwy, niezbędne przy takiej hodowli. Morwa tak rozprzestrzeniła się, że jeszcze w połowie XX wieku w różnych miejscach wioski napotkać można było jej leciwe drzewka. Po wielu latach pracy staremu nauczycielowi Heinrichowi przydzielono

Większość z nich trafiła do powiatu Nienburg/Weser.

Rączka (Ranisch)

Pocztówka z Radoszowic wydana w 1930 roku. Wydawca: M.Volkmer, Breslau. Przedstawia: piekarnię i sklep rodziny Franke, gospodę, szkołę przed rozbudową, ogólny widok wioski

pomocnika - młodego nauczyciela o nazwisku Jockisch. Poślubił on córkę Heinricha, a po przejściu starego nauczyciela w stan spoczynku, zajął jego miejsce w szkole. Kiedy odszedł na emeryturę, nauczyciele i ich pomocnicy zmieniali się dość często, aż do 1907 roku. Wówczas miejscowym nauczycielem został pan Gerschwitz, który pracował tu aż do 1945 roku, do czasu wysiedlenia. Był on lubiany i szanowany przez wszystkich mieszkańców Radoszowic. Był ważną figurą w wiosce, ponieważ poza pracą w szkole sprawował funkcję skarbnika kasy zapomogowo-pożyczkowej. Za jego czasów nastąpiła rozbudowa szkoły. Gerschwitz przywiązywał dużą uwagę do propagowania sportu. W latach 20. XX w. założył Radoszowickie Towarzystwo Sportowe, w którym młodzież wiejska uprawiała gimnastykę, boks oraz popularną wtedy grę w palanta...” W przedwojennych Radoszowicach funkcjonowały 62 gospodarstwa rolne, z których 22 posiadały powyżej 10 ha ziemi. Był tu zakład krawiecki, sklep wielobranżowy, sklep i warsztat naprawy rowerów, 2 warsztaty szewskie, skup i handel bydłem, kuźnia, ogrodnictwo, piekarnia, 2 gospody, kołodziej, 2 stolarzy, rzeźnik. Istniała tu fi lia poczty i kasa oszczędnościowo-pożyczkowa. Byt ludności nierolniczej związany był z zakładami surowców skalnych w Graczach. W bezpośrednim sąsiedztwie wioski przebiegała linia kolejowa, przy której wybudowano małą stacyjkę, dającą możliwość korzystania z połączeń kolejowych w kierunku Grodkowa i Brzegu - z przesiadką w Lipowej, oraz do

Opola i Nysy - z przesiadką w Szydłowie. Majątek ziemski należący do Praschmów z Niemodlina już w połowie XIX wieku został rozwiązany, po tym jak spalił się folwark. Ziemię po zlikwidowanym folwarku włączono do majątku w Sarnach Wielkich, jednak w 1932 roku rozparcelowano ją z przeznaczeniem pod osadnictwo. Z NAJSTARSZEJ HISTORII Radoszowice (1534 Radoschowitz, 1645 Roschwice) założone zostały przypuszczalnie na przełomie XIII/XIV wieku, choć pierwsza wzmianka o nich pojawia się w dokumentach dopiero w 1534 roku. Wówczas już funkcjonowało tu 1 gospodarstwo sołtysa na 2 i 1/2 włókach ziemi oraz 11 gospodarstw chałupniczych po 1/8 włóki każde, wszystkie na prawach dziedzicznych (1 włóka = 16,8 ha). Od XVI wieku wieś należała do dóbr niemodlińskich. W 1845 roku liczyła 531 mieszkańców i 98 domów. Dużą część zabudowy tworzyły piętrowe domy murowane z cegły, ze szczytami zwróconymi w kierunku drogi. W wiosce funkcjonowała gospoda i kuźnia, był tu również krawiec oraz 7 kupców. WOJNA I JEJ KONSEKWENCJE W styczniu 1945 roku mieszkańcy Radoszowic w obawie przed nadchodzącym frontem uciekli; 7 lutego Armia Czerwona zajęła wioskę. Po przejściu frontu część uciekinierów powróciła do domów, jednak jeszcze latem 1945 roku ich domy zajęły rodziny polskich przesiedleńców. Ostatecznie wszystkich Niemców wydalono w dniu 21.06.1946.

Rączka w okresie międzywojnia była małą wioską chłopską; 180 mieszkańców, 31 domów mieszkalnych i 276 ha powierzchni. Wieś podporządkowana była pod kościół i szkolnictwo Korfantowa. Rolnictwo: 5 gospodarstw ponad 20 hektarowych, 7 ponad 10 ha, 17 posiadających po ok.5 ha. W wiosce funkcjonował młyn i gospoda. Nie było tu dóbr szlacheckich. Z NAJSTARSZEJ HISTORII Pierwszy raz Rączka wzmiankowana jest w dokumentach w 1346 roku. Do 1607 był tu jedynie folwark, należący do dóbr pańskich w Przydrożu Małym, oraz pańskie lasy. Najcenniejszy był las dębowy rosnący przy rzece

pańszczyźniane. Powinności te zniesione zostały dopiero w 1842 roku. W 1782 roku właścicielem wioski był już pan von Hund. Wówczas zamieszkiwało ją 10 rodzin chłopskich, 13 zagrodniczych i 3 chałupnicze, łącznie 168 osób. Największy rozwój Raczka przeżyła w pierwszej połowie XIX wieku. W 1845 roku stało tu 47 domów mieszkalnych, zamieszkiwanych przez 220 osób, w większości katolików. Funkcjonował młyn, krupiarnia, 2 gospody, działalność prowadziło 3 rzemieślników i kupiec. Na początku XVIII wieku wioskę nawiedzały częste burze. Błyskawice uderzały w stada krów na łąkach, tak że każdy gospodarz stracił jakieś zwierzę. Wówczas wieś złożyła ślubowanie, że każdego roku dzień 7 maja będzie dniem modlitwy w intencji ocalenia od nieszczęść. Innym dniem modlitwy był 15 sierpnia.

Fragment przedwojennej fotograﬁi opublikowanej w książce „Bild-Band Kreis Falkenberg O.S.” wydanej w 1982 roku oraz współczesna fotograﬁa, ukazująca kapliczkę w Rączce

Ścinawie. To właśnie z tego lasu pochodziło dębowe drewno użyte do budowy kaplicy cmentarnej św. Michała w Korfantowie (zburzona w 1945 r.). Były tu również stawy rybne, ale na początku XIX wieku osuszono je i zamieniono na łąki; pozostawiono jedynie staw młyński nazywany Mühlteich. Po wojnie 30-letniej właścicielka majątku Rączka, Marta von Pannewitz, wstąpiła do klasztoru i darowała kościołowi większą część swojej ziemi. W 1655 roku dobra ziemskie Rączka zostały podzielone i założona została wioska Rączka. Sołtys dziedziczny otrzymał 120 mórg ziemi, a 8 chłopów po 80 mórg. W dalszej kolejności stworzono 10 gospodarstw zagrodniczych po 10-15 mórg każde, 11 chałupniczych i jeden dom gminny. Wszyscy właściciele zagród służyli klasztorowi paulinów w Leśniku pod Głogówkiem, oddając mu tzw. podwody i inne powinności

Upamiętniał on ofiary epidemii cholery, która nawiedziła Rączkę w 1855 roku. WOJNA I JEJ KONSEKWENCJE Rączka zajęta została przez Rosjan 18 marca 1945 roku. W maju 1945 roku do wsi, nazywanej początkowo Rączków, przybyła polska administracja. W czerwcu zaczęli napływać polscy przesiedleńcy, głównie z obszaru Wołynia. Przedwojennych mieszkańców, którzy po wojnie wrócili do swoich domostw, wydalono do Niemiec w dniu 18 czerwca 1946 roku. Pozostawiono tylko jedną rodzinę. 14 września 1947 roku nowi mieszkańcy postawili w wiosce krzyż, który miał wyrażać ich wdzięczność za ocalenie z zawieruchy wojennej i szczęśliwe przybycie do Rączki. Od tego czasu dzień ten jest obchodzony przez mieszkańców jako święto Rączki. Opracował Mariusz Woźniak

Redakcja: tel./fax 77 433 84 00, tel. kom. 602 59 79 47, e-mail: redakcja@nowa-gazeta.pl, www.nowa-gazeta.pl Wydawca: OFF Media Group. Redaktor naczelny: Alicja Kojat-Waranka. Współpracują: Anna Borowska, Marek Jary, Marcin Olszewski, Karol Biskup, Tomasz Witebski, Daniel Hoheisel, Irena Lachowska. Skład: VEKTOR Studio, Nysa - ul. Prudnicka 3, tel. 77 433 07 65, www.vektor.com.pl Redakcja: tel./fax 433 00, tel. kom. 602 59 79 47,reklama@nowa-gazeta.pl, e-mail: redakcja@nowa-gazeta.pl, www.nowa-gazeta.pl Druk: Pro Media sp. z o.o.,77 Opole, ul.84 Składowa 4. Nakład 5000 egz. Reklama: tel. 608 703 150.

miesięcznik Borów Niemodlińskich

Redakcja nie zwraca materiałów zastrzegaAlicja sobieKojat-Waranka. prawo do skrótów,Współpracują: redagowania orazAnna zmiany tytułów materiałów nadesłanych i przyjętychJan do Płaskoń, druku, a także ich wykorzystania Wydawca: OFF Media Group.niezamówionych, Redaktor naczelny: Borowska, Marek Jary, Marcin Olszewski, KaroldoBiskup, w ramach promocji wydawnictwa OFF Media Group. Wszystkie nadesłane listy niezawierające specjalnych zastrzeżeń autora traktowane są jako materiały nadesłane do druku.

Tomasz Witebski, Daniel Hoheisel, Wojtek Jankowski. Druk: Pro Media sp. z o.o., Opole, ul. Składowa 4. Nakład 1000 egz. Reklama: reklama@nowa-gazeta.pl, tel. 602 59 79 47.

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych reklam i ogłoszeń. Wydawca ma prawo odmówić zamieszczenia reklamy lub ogłoszenia, jeżeli ich treść lub forma są sprzeczne zastrzega pisma sobie prawo do skracania niezamówionych tekstów. Nadesłanych materiałów nie zwracamy. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. zRedakcja linią programową lub interesem wydawcy.

40NIEMODLIN

SPORT

Babski comber Od parówki do piętrowego tortu, czyli 50 lat KOSD-u

tegorocznym combrze, czyli odpowiedniku górniczej „Karczmy piwnej” tradycyjnie wzięły udział wyłącznie kobiety - pracownice i emerytki Kopalni Odkrywkowych Surowców Drogowych, a także żony gwarków i panie z firm i instytucji współpracujących ze spółką. Władzę absolutną sprawowało „Wysokie Prezydium w sprawach winnych nigdy nieomylne”, a funkcję prezesa powierzono Janinie Krzak. Pomocą służyły jej Irena Zapadka („kita stara”) i Teresa Skrzydeł („kita nowa”). Porządku pilnowała dwuosobowa policja, a o gardła biesiadujących dbały „fuksy”. „Kantorem” po raz kolejny były „Szydłowianki”. Jako, że na babskim combrze najważniejsza jest dobra zabawa nie zabrakło chrztu młodych lisic, wspólnych śpiewów, zabaw, konkursów a nawet popisów tanecznych. REKLAMA

Z okazji 50-lecia firmy był także wielopiętrowy tort, który wjechał przy dźwiękach syreny i górniczych strzałach oraz toast „100 lat pracy w kamieniołomach”. Jak na jubileusz przystało wspomnienia były obowiązkowe. Menu podczas imprezy rozwijało się podobnie jak kopalnia - od biednych lat siedemdziesiątych w REK do „tłustych” czasów współczesnych KOSD. Jedzenie - na pamiątkę pierwszego combra sprzed ponad ćwierćwiecza - wydawano na kartki wzorowane na kartkach żywnościowych. Za okazaniem specjalnych kuponów ABCD biesiadniczki otrzymały: parówkę z bułką, kawę, drożdżówkę i grzaniec. Innych trunków nie reglamentowano. Był też historyczny świąteczny obiad z pomidorówką i schabowym w roli głównej oraz upominki od firmy. Lucy

nowa gazeta

NR 12 (62) GRUDZIEŃ 2014