4 minute read

VOLVO FIRMA KARLIK Electric Days

ELECTRIC DAYS W VOLVO FIRMA KARLIK

Jesteśmy częścią problemu, więc powinniśmy być częścią rozwiązania. Świat wymaga od nas, aby o niego zadbać. #zerowaste to już nie tylko górnolotne hasło, ale konkretne zasady, które każdy z nas może zastosować w codziennym życiu. Segregowanie odpadów, unikanie przedmiotów jednorazowego użytku, ograniczanie zakupów, plogging, czyli łączenie aktywności fizycznej ze zbieraniem śmieci, czy domowy kompostownik to proste rozwiązania, które pozwolą każdemu z nas zadbać o naszą planetę. A co gdyby wprowadzić te zasady w motoryzacji?

Advertisement

tekst: Alicja Kulbicka | zdjęcia: Volvo Firma Karlik, Filip Olczak

NNa to wyzwanie odpowiada marka Volvo, która w połowie listopada zorganizowała w swoim showroomie spotkanie prasowe połączone z premierą nowego, w pełni elektrycznego modelu Volvo XC40 Recharge. Prezentacja nowego modelu rozpoczęła się od przedstawienia założeń filozofii #zerowaste, które zgromadzonym gościom zaprezentowała Sylwia Majcher, edukatorka ekologiczna, autorka poradnika „Wykorzystuję, nie marnuję”. Czy wiecie, że na Oceanie Spokojnym unosi się plama śmieci, której powierzchnia jest pięć razy większa niż Polska? A 60% odpadów, jakie pływają w Bałtyku to kawałki tworzyw sztucznych? Że wszechobecny mikroplastik znaleziono w żołądkach ponad 90% ryb i zwierząt morskich? Swoimi decyzjami o robieniu zakupów do plastikowych siatek, wyrzucaniu jedzenia do kosza, niesegregowaniu śmieci wpływamy na tę pogarszającą się kondycję środowiska. Każdy z nas ma dług. Żyjemy na kredyt zaciągnięty od natury. Już w połowie roku zużywamy zasoby Ziemi, na których odtworzenie planeta potrzebuje co najmniej 12 miesięcy. Do tego, aby posprzątać Ziemię, aby służyła jeszcze wiele lat kolejnym pokoleniom potrzebna jest globalna transformacja, ale wiele możemy zrobić sami, nie czekając na rozwiązania systemowe. A nasze małe kroki pomnożone przez większość z nas, mogą ruszyć lawinę. Segregowanie śmieci, unikanie nadmiaru ubrań, ponowne wykorzystanie opakowań, picie kranówki czy własny kompostownik to tylko kilka z przedstawionych przez Sylwię Majcher rozwiązań, które możemy wprowadzić w naszym życiu bez większych wyrzeczeń. Przemyślana lista zakupów pomoże nam nie marnować żywności, a wyłączanie światła w pokoju, z którego wychodzimy, oszczędzić prąd.

To za mało – powiecie. Potrzeba rozwiązań na skalę światową i wszyscy muszą włączyć się w ochronę naszej planety. I tu z pomocą przychodzi cyfra „zero”. Zeroemisyjność to hasło, które od kilku lat staje się maksymą wielu firm, które dostrzegając problem stawiają na zrównoważony rozwój, który nie jest już pustym hasłem, ładnie wyglądającym w folderach reklamo-

wych. Rzeczywiste działania na rzecz zrównoważonego rozwoju firmy, oznaczają reorganizację kultury pracy na co dzień i przejście przez trzystopniowy proces: obliczania, redukowania i kompensowania. 3=0. Logiczne prawda? Nie inaczej dzieje się w motoryzacji. Elektryfikacja staje się faktem. Aby ten proces wspomóc, Komisja Europejska przyjęła założenie, żeby do 2030 roku po drogach Unii Europejskiej jeździło 30 mln zeroemisyjnych samochodów osobowych. Biorąc pod uwagę, że w całej Unii Europejskiej na 300 mln zarejestrowanych aut, około 2 mln jeździ na prąd, to ambitny plan. Faktem

Europejskiego Stowarzyszenia producentów samochodów, w pierwszym kwartale 2021 liczba rejestracji w pełni elektrycznych samochodów wzrosła rok do roku o 59,1 proc., osiągając poziom 146 tys. 185 sztuk. Hybrydy typu plug-in odnotowały wzrost o 175% w skali roku! I choć do ideału nadal wiele brakuje, producenci samochodów już dzisiaj zapowiadają, że ich flagowe modele, do tej pory zasilane tradycyjnym paliwem, znajdą swoje odpowiedniki w pojazdach elektrycznych. Nie inaczej jest w przypadku marki Volvo.

XC40 Recharge to pierwszy w pełni elektryczny SUV od Volvo. Na pierwszy rzut oka, nie różni się od swojego spalinowego odpowiednika, jednak zmiany, jakie zaszły pod jego maską, nie pozostawiają cienia wątpliwości, że mamy do czynienia z samochodem „przyszłości”. Do napędu elektrycznego Volvo XC40 Recharge wykorzystano dwa silniki elektryczne, które przekazują napęd na cztery koła i razem generują moc 408 KM.

Maksymalny moment obrotowy wynoszący 660 Nm obiecuje ekstremalne przyspieszenie. I słowa dotrzymuje – na sprint od zera do 100 km/h elektryczny SUV Volvo potrzebuje jedynie 4,9 sekundy. I to jest to, za co kochamy samochody elektryczne! A co z zasięgiem i czasem ładowania? To pytanie najczęściej pojawia się w trakcie rozmów o elektrykach. Producent obiecuje nam zasięg 400 km na pełnym naładowaniu, a korzystając z ładowarki o mocy 150 kW od 10 do 80 proc., akumulator naładujemy w 40 minut. Ale to nie koniec historii o zeroemisyjności Volvo. Czy wiecie, że już teraz wszystkie europejskie zakłady Volvo Cars zasilane są w 100% czystą energią elektryczną? A zakład Torslanda w Szwecji jest w pełni neutralny dla klimatu? Z kolei zakład w Belgii wykorzystuje ciepło wytwarzane przez znajdującą się w pobliżu dużą fabrykę papieru. Obecny na konferencji PR Manager Volvo Car Poland, Stanisław Dojs, przybliżył nam także zupełnie nową filozofię tworzenia materiałów do wykończenia wnętrz w samochodach elektrycznych. Odchodzenie od skór zwierzęcych na korzyść obić wełnianych i lnianych to droga, którą chce podążać Volvo. Wysokiej jakości mate-

#POZnaj VOLVO

riał Nordico, stworzony z tworzyw sztucznych z odzysku, korków z przemysłu winiarskiego i odpadów z przetwórstwa drzewnego, to nowość w ofercie gamy obić Volvo, stworzony właśnie w duchu #zerowaste.

Nasze codzienne wybory mają znaczenie. Zostawiają ekologiczny odcisk na planecie. Od rezygnacji z przysłowiowej plastikowej słomki po wybór naszego środka transportu. I tylko od nas zależy, na jakiej Ziemi będziemy mieszkać i jaką pozostawimy naszym dzieciom. Pora o to zadbać. 

This article is from: