7 minute read

ŁUKASZ WALTER

Prestiżowa rozmowa

ŁUKASZ WALTER Ułani, ułani malowane dzieci...

Advertisement

Jazda konna, skoki przez przeszkody, strzelanie z broni krótkiej, a także władanie konno szablą i lancą – to tylko niektóre umiejętności kultywowane przez współczesnych Ułanów Poznańskich. Jednak w szczególności funkcjonowanie Stowarzyszenia opiera się na tradycji, patriotyzmie, na wartościach niezmiennych od lat, które wymienia Łukasz Walter, prezes Towarzystwa Byłych Żołnierzy i Przyjaciół 15. Pułku Ułanów Poznańskich.

rozmawia: Magdalena Ciesielska | zdjęcia: Magdalena Górzna-Jaromin, materiały prasowe, archiwalne Towarzystwa

Panie Prezesie, czy patriotyzm lokalny, patriotyzm

poznański jest wciąż silny?

ŁUKASZ WALTER: Patriotyzm jak wiele innych postaw można rozpatrywać na różnych płaszczyznach. Myślę, że patriotyzm powierzchowny, taki inscenizacyjno-festynowy ma się całkiem nieźle, patrząc na frekwencję na uroczystościach patriotycznych czy tzw. rekonstrukcjach. Proszę mnie źle nie zrozumieć – to bardzo dobrze, że ludzie biorą udział w tych uroczystościach – kształtują one pamięć o naszej historii, budują więź społeczeństwa z wojskiem. Zastanawiam się tylko ilu uczestników stawia sobie pytania o patriotyzm tak na poważnie. Kto z nas zastanawia się, bowiem nad tym, czym w ogóle jest patriotyzm? Czy to płacenie podatków, uczestnictwo w wyborach i machanie chorągiewką 11 listopada

– czy może to jednak coś więcej? Czy zastana-

wiamy się nad tym, po co mi i moim bliskim patriotyzm jest potrzebny? Czy w ogóle jest on nam do czegoś potrzebny? Czy w oparciu o powyższe odpowiedzi zastanawiamy się nad tym czy jesteśmy gotowi poświęcić zdrowie albo życie? Czy w dobie wszechobecnego kultu zdrowego ciała i ducha w ogóle zastanawiamy się nad tym czy jednak istnieją sprawy ważniejsze niż zdrowie i życie? To są poważne pytania, o których wydaje mi się, że w obecnych czasach w domach mało lub w ogóle się nie rozmawia. Może tegoroczna rocznica odzyskania przez Polskę niepodległości obchodzona w aktualnej, niepewnej sytuacji geopolitycznej będzie okazją do pogłębionej refleksji.

Prestiżowa rozmowa

Jakie wartości są stale kultywowane? Co aktualnie przynosi chwałę poznańskiemu oddziałowi kawalerii?

W naszej działalności staramy się odnosić do wartości, które były bliskie Ułanom Poznańskim, w ogóle żołnierzowi polskiemu. Najważniejsze wartości są uniwersalne, dlatego nie ma tu potrzeby rozgraniczania okresów działania Pułku. Wartości te są dewizą Wojska Polskiego i można je zamknąć w trzech słowach: Bóg,

W sierpniu br. 15. Pułk Ułanów Poznańskich obchodził swoje 102 lata działalności (05.08.1920 r. na wniosek ówczesnego prezydenta Poznania otrzymał taką nazwę), a co roku 23 kwietnia odbywa się Święto Pułku. Jakie inne daty są szczególnie bliskie Panu, patrząc na historię Pułku?

Pułk faktycznie od lutego 1920 roku był nazywany 15. Pułkiem Ułanów Poznańskich, jednak powstanie tej jednostki jest ściśle związane z Powstaniem Wielkopolskim, podczas którego oddolnie się sformował. Za datę powstania Pułku tradycyjnie uznaje się datę 27 grudnia 1918 r. Data ta później została umieszczona na Odznace Pułkowej. Licząc w ten sposób, w tym roku przypada 104 rocznica powstania Pułku. W tym czasie Ułani Poznańscy walczyli w wojnie 1920 roku, w dwóch wojnach światowych w Polsce i we Włoszech oraz brali udział we współczesnych misjach zagranicznych w Iraku, Afganistanie i innych. Trudno w tej

ważne dla mnie wydarzenie, w którym jako nastoletni chłopak, brałem udział. W 1996 roku w Jednostce Wojskowej w Wędrzynie (wtedy była to 15. Wielkopolska Brygada Kawalerii Pancernej), 1. batalion czołgów przejął tradycje i barwy 15. Pułku Ułanów Poznańskich. Od tamtego momentu Ułani Poznańscy powrócili do Wojska Polskiego.

Honor i Ojczyzna. Każdy z nas ma swoje własne powody działania, jednak z pewnością nie działamy dla własnej chwały. Może najlepszą odpowiedzią na tak zadane pytanie będzie odpowiedź kawalerzystów, którzy podczas odbierania gratulacji czy odznaczeń zawsze odpowiadają – Ku chwale Pułku i polskiej kawalerii.

HEJ, HEJ UŁANI

(…) Hej, hej, ułani, malowane dzieci, niejedna panienka za wami poleci. Niejedna panienka i niejedna wdowa, zobaczy ułana, kochać by gotowa. (…) Jedzie ułan, jedzie, konik pod nim pląsa, czapkę ma na bakier i podkręca wąsa, Hej, hej, ułani, malowane dzieci, niejedna panienka za wami poleci. (…)

Prestiżowa rozmowa

Ułani poznańscy brali udział i w powstaniu wielkopolskim, i na frontach wojny polsko-bolszewickiej, i w kampanii wrześniowej, w Bitwie nad Bzurą, i w we Włoszech, chociażby w ciężkich walkach o Monte Casino. W 1920 roku Pułkiem dowodził ppłk Władysław Anders. W tym okresie żołnierze nazywani byli przez bolszewików rogatymi, czerwonymi czortami, nawiązując do czerwonego otoku rogatywek. Czy młode pokolenie, ochotnicy pragnący wstąpić w szeregi kawalerii odpytywani są z historii; edukowani? Jakie kryteria/warunki należy spełnić, dołączając do Pułku?

Na wstępie pragnę wyjaśnić kwestię organizacyjną. Nasze stowarzyszenie – Towarzystwo byłych Żołnierzy i Przyjaciół 15 Pułku Ułanów Poznańskich realizuje swoje cele statutowe przez różne formy działań, takich jak: wystawy, prelekcje, działania wydawnicze i inne. Aby zostać członkiem Towarzystwa, wystarczy chcieć realizować nasze priorytetowe cele i zamierzenia. Towarzystwo działa również poprzez swój Reprezentacyjny Oddział Kawalerii, którego działania w większości są związane z rekonstrukcją histo-

ryczną. Aby zostać jego członkiem, należy przejść okres próbny, w czasie którego ochotnicy zdobywają wiedzę o Pułku i konieczne umiejętności. W zasadzie każdy jest traktowany indywidualnie i w zależności od możliwości jest ustalany tok jego nauki. Po okresie próbnym jest przeprowadzana rozmowa z ochotnikiem, który również wtedy ma okazję zaprezentowania swoich fizycznych umiejętności, czyli jazdy konnej, władania bronią i in.

Na przestrzeni czasu jakie zmiany dokonały się w Pułku?

Jak już wiemy historia Pułku jest bardzo długa. W różnych okresach ułani mieli rożne mundury, poruszali się różnymi środkami transportu, walczyli różnymi rodzajami broni czy stacjonowali w różnych miejscach. Patrząc na sprawę od tej strony, można stwierdzić, że w Pułku zmieniło się wszystko. Niezmienni są tylko ludzie i wartości, za które gotowi są oddać życie.

Czym wyróżnia się mundur w barwach „Dzieci Poznania”?

Poza Powstaniem Wielkopolskim, w poszczególnych okresach ułani mieli mundury takie jak obowiązywały w Wojsku Polskim. Elementem wyróżniającym jednostki wojskowe między innymi są barwy. 15 Pułk, jako jedyny w Wojsku Polskim, ma zaszczyt noszenia barw takich samych jak nasze barwy narodowe, czyli biało-czerwone. Biel w heraldyce symbolizuje czystość, lojalność, pokorę i szlachetność, a czerwień oznacza miłość, poświęcenie, ofiarność, żarliwość i dzielność.

Ile osób liczy sobie Reprezentacyjny Oddział Kawalerii Towarzystwa b. Żołnierzy i Przyjaciół 15. Pułku Ułanów Poznańskich? W jakim wieku jest najstarszy jego uczestnik, a w jakim – najmłodszy?

Jak już wcześniej wspomniałem nasz Reprezentacyjny Oddział Kawalerii jest częścią Towarzystwa byłych

Prestiżowa rozmowa

Żołnierzy i Przyjaciół 15 Pułku Ułanów Poznańskich mającego blisko 180 członków. Oddział ma aktualnie 18 członków oraz 4 nieletnich ochotników. Najmłodszy ochotnik ma 15 lat, a najstarszy kolega przekroczył już osiemdziesiątkę.

Pomnik 15. Pułku Ułanów Poznańskich, zlokalizowany przy ul. Ludgardy, na Górze Przemysła, jest jednym z najbardziej popularnych miejsc w Poznaniu. Jakie uroczystości odbywają się przy tym historycznym pomniku?

Miejsce, w którym stoi Pułkowy Pomnik faktycznie od lat gromadzi członków Rodziny Pułkowej i mieszkańców Poznania. Najważniejszym dla nas wydarzeniem w roku są obchody Święta Pułkowego (sobota i niedziela najbliższa 23.04.), których centralnym elementem jest Apel Poległych,

podczas którego są odczytywane nazwiska wszystkich poległych i pomordowanych oficerów i żołnierzy Pułku oraz msza święta w ich intencji. Poza tym pod Pomnikiem spotykamy się podczas innych świąt państwowych – najbliższym będzie Narodowe Święto Niepodległości.

Marsz 15. Pułku Ułanów Poznańskich jest to melodia bardzo żywa, energiczna wygrywana na trąbkach. Wiele osób zna ogólnopolską pieśń patriotyczną „Przybyli ułani pod okienko”, z kawalerią w roli głównej. A jaka jest ulubiona pieśń, którą śpiewają, nucą poznańscy ułani?

To trochę zależy od nastroju i okazji. W sytuacjach biesiadowo-zabawowych śpiewamy „Ułani, ułani malowane dzieci” i „Więc pijmy wino szwoleżerowie”, a w sytuacjach bardziej poważnych np. „Jak to na wojence ładnie”. Z tą ostatnią wiąże się krótka

anegdota. Podczas naszej wizyty w jednej ze szkół przy okazji śpiewu: „Jak to na wojence ładnie (…) kiedy ułan z konia spadnie (…) koledzy go nie żałują tylko końmi go tratują (…)” jeden z uczniów z oburzeniem i przejęciem zapytał na cały głos: „Co to jest za jakiś horror?”. W tym momencie cała powaga sytuacji prysła. (śmiech)

Przed nami ważny dzień 11 listopada, a w grudniu rocznica wybuchu powstania wielkopolskiego. Co na Dzień Niepodległości oraz z okazji obchodów powstania szykuje 15. Pułk Ułanów Poznańskich? Gdzie będzie można Was zobaczyć i podziwiać?

Jesteśmy w trakcie ustaleń, ale raczej z racji wszechobecnych remontów w Poznaniu obchody w tym roku będą skromniejsze.

WIĘC PIJMY WINO, SZWOLEŻEROWIE

(…) Więc pijmy wino, szwoleżerowie, Niech troski zginą w rozbitym szkle! Gdy nas nie stanie, nikt się nie dowie, Czy dobrze było nam, czy źle! Szare mundury, złote obszycia, Ach, jak to wszystko przepięknie lśni. Lecz co jest na dnie w sercach ukryte, Tego nie będzie wiedział nikt. (…) Więc pijmy wino, szwoleżerowie, Niech troski zginą w rozbitym szkle! Gdy nas nie stanie, nikt się nie dowie, Czy dobrze było nam, czy źle! Szwoleżer tęskni, lecz zawsze skrycie, Za ukochaną, za krajem swym. Dla swej Ojczyzny oddałby życie, Dla ukochanej pragnie żyć! (…)

This article is from: