Legowiska dla psów i kotów

do tego klasyczne zabawki węchowe, uzupełniane zdrowymi smaczkami, jak i na przykład dostarczając kotu elementów zapachowych z zewnątrz (takich jak kartony, trawa, gałązki i inne rzeczy przynoszone z dworu do mieszkania). W tym przypadku szczególnie ważne jest wykonanie solidnych zabezpieczeń. Bywa bowiem, że koty, które wcześniej wychodziły, próbują w pierwszych dniach wydostać się z mieszkania, więc siatki muszą wytrzymać ich próby. Z drugiej strony zabezpieczone okno czy balkon, z którego kot od pierwszych dni może korzystać, to także dobre urozmaicenie w jego życiu, więc pomaga w zmianie nawyków na te stricte „domowe”. Najczęstszym problemem zgłaszanym przez opiekunów przy tego typu przeprowadzkach jest niestety uciążliwa, powtarzająca się kocia wokalizacja. I choć wiem, że jest to trudne w realizacji, to jednak nie powinniśmy na nią reagować – ani pozytywnie, ani negatywnie. Nasza reakcja (jakakolwiek!) będzie bowiem nagradzająca dla kota i będzie go utwierdzać w przekonaniu, że jego działanie ma sens, więc należy je kontynuować (zgodnie z zasadą, że zły efekt jest lepszy od braku efektu). Stąd też kocie serenady trzeba przetrwać, a do zwierzaka zwracać się wtedy, gdy jest spokojny.

PODSUMOWANIE

Przeprowadzka to stres dla wszystkich – tak ludzkich jak i zwierzęcych domowników. Dobrze jest zatem pamiętać, że nasze emocje udzielają się naszym pupilom. Im bardziej my będziemy się przejmować, tym silniej zestresuje się nasz kot. Stąd też to jedna z tych sytuacji, gdzie, jak mówi stare przysłowie, tylko spokój może nas uratować. Powodzenia! 

Na tapczanie siedzi zwierz – legowiska dla psów i kotów

Leniuchowanie i sen zajmują naszym czworonożnym przyjaciołom sporą część życia. Choćby z tego względu nie warto pozostawiać wyboru legowiska przypadkowi, zdając się wyłącznie na wizualną stronę posłanka. Zwierzęce odpowiedniki łóżek kryją w sobie wiele cech, które znacząco mogą zwiększyć lub zmniejszyć chęć i częstotliwość korzystania z nich

TECH. WET. AGATA BUJNOWSKA

DDOBÓR PSIEGO LEGOWISKA Właściwe zorganizowanie psiej przestrzeni sypialnianej jest ważniejsze niż mogłoby się wydawać. W dobrze dobranym legowisku pies nie tylko lepiej śpi, ale i chętniej spędza czas. Z wygodnym posłankiem przywoływanie pupila na miejsce, na przykład w czasie mycia podłogi czy wizyty gości, staje się mniej problematyczne. Niezależnie od rodzaju i kształtu psie legowisko powinno spełniać dwie zasadnicze funkcje – łóżka, przeznaczonego na długie i krótkie drzemki – oraz bezpiecznego schronienia, w którym psiak może się wyciszyć i odpocząć. Bezpieczny kąt w postaci legowiska powinny mieć nawet psy śpiące na co dzień w pościeli właściciela.

Zacznijmy od rozmiaru. We właściwie wymierzonym posłanku pies powinien móc swobodnie i komfortowo się wyciągnąć. Długość legowiska otrzymamy, mierząc psa od czubka nosa do nasady ogona. Szerokość natomiast wyznaczamy, mierząc wysokość psa od czubka głowy do podstawy łapek. Do otrzymanych wymiarów należy dodać 20 – 30 centymetrów. W przypadku zadaszonych legowisk wejście powinno być na tyle duże, by pies mógł z niego korzystać bez nadmiernego zginania się. Co warto podkreślić, szczenięce legowisko dobieramy według tych samych zasad, nawet jeśli oznaczałoby to jego wymianę po kilku miesiącach. Szczególnie w przypadku dużych ras legowisko zgodne z docelowym, dorosłym rozmiarem psa z całą pewnością nie zapewni szczeniakowi poczucia bezpieczeństwa, nawet jeśli będzie bardzo wygodne. Silna potrzeba gryzienia i toaletowe wypadki maluchów także determinują zmianę legowiska po okresie wzrostu.

Po odpowiednim określeniu rozmiaru posłania należy zastanowić się nad jego rodzajem. Naprawdę szeroki wybór na rynku pozwala na dobór psich łóżek w zgodzie z preferencjami i potrzebami czworonogów. Możemy lawirować między poduszkami, budkami, materacykami, pontonami, koszami czy wreszcie kanapami. Generalnie, z uwagi na towarzyskie usposobienie większości psów, najchętniej wybieranym typem są legowiska otwarte, z których możliwa jest obserwacja otoczenia. Posłanka w typie zadaszonej budki sprawdzą się w przypadku zwierząt lękliwych. Szczególnym rodzajem legowisk są legowiska ortopedyczne, wykonane ze specjalnej, odciążającej stawy i kręgosłup pianki. Bardzo dobrze sprawdzą się u starszych psów, cierpiących na schorzenia stawów.

Miejsce, w którym ustawimy posłanko nie powinno być przypadkowe. Właściciel kota powinien postawić na przytulne, naprawdę zaciszne miejsce. Z punktu widzenia psa natomiast okolica legowiska powinna być niezbyt hałaśliwa, ale umożliwiająca obserwację domowników

DOBÓR KOCIEGO LEGOWISKA

Każdy kociarz dobrze wie, że kota nie da się zmusić do niczego. Nawet największy wysiłek włożony w poszukiwanie idealnego kociego legowiska nie gwarantuje jeszcze, że kot spojrzy na nie przychylnym okiem. Nie ulega jednak wątpliwości, że odosobnione, spokojne i wygodne miejsce odpoczynku jest mruczkom potrzebne. Taką funkcję może pełnić zarówno starannie dobrane posłanko, jak i karton, krzesło, sterta świeżo upranych ubrań lub klawiatura komputera. By zachęcić pupila do korzystania z pierwszej opcji, można posłużyć się sprayem z kocimiętką. Choć wielkość kociego legowiska powinna uwzględniać gabaryty użytkownika, nie wymaga wykonywania dokładnych pomiarów. Kot powinien zwyczajnie mieścić się w posłanku, swobodnie obracać, wchodzić i wychodzić, co w zupełności wystarcza. Koty szczerze kochają zamknięte przestrzenie, dlatego w zbyt dużych legowiskach będą czuły się źle. Koty instynktownie wybierają zaciszne i ciepłe miejsca, dlatego dużo chętniej korzystają z zamkniętych, miękko wyściełanych legowisk w typie budki. Dla zapewnienia należytej intymności wejście nie powinno być zbyt duże. Jeśli nie całkowite zadaszenie, minimum to przynajmniej jeden podniesiony brzeg kociego domku, ustawiony przy ścianie. Kot będzie czuł się o niebo lepiej i bezpieczniej, nie mając nic za plecami. W przypadku kotów bardzo dobrze sprawdzają się także wszelkiego rodzaju hamaki oraz legowiska montowane na kaloryferze czy pod stołem. Rozmiar i wytrzy-

małość wiszących posłanek zawsze powinny być dostosowane do wagi zwierzęcia. W przeciwnym wypadku możemy skutecznie zniechęcić kota do korzystania z tego rodzaju atrakcji. Ciekawskie mruczki powinien zadowolić tak zwany „parapeciak” – materacyk dostosowany rozmiarem do domowych parapetów, z którego wygodnie mogą obserwować świat za oknem.

ODPOWIEDNIA LOKALIZACJA

Aranżacja psiej lub kociej sypialni nie kończy się na wyborze odpowiedniego legowiska. Miejsce, w którym ustawimy posłanko nie powinno być przypadkowe. Właściciel kota powinien postawić na przytulne, naprawdę zaciszne miejsce. Z punktu widzenia psa natomiast okolica legowiska powinna być niezbyt hałaśliwa, ale umożliwiająca obserwację domowników. Przykładem takiego pomieszczenia może być salon, choć z pewnością nie blisko głośników ani telewizora. Zakamarek korytarza także może być dobrym pomysłem, jeśli tylko nie panują w nim zbyt duże przeciągi. Warto zadbać o zabezpieczenie ściany, przy której będzie stało psie legowisko, bo z czasem na pewno mocno się pobrudzi. Zwierzęciu należy zapewnić stały, swobodny dostęp do „sypialni” o każdej porze dnia i nocy. Ustawienia legowiska absolutnie nie należy łączyć z kuwetą i miejscem do jedzenia, co mogłoby zniechęcać i nadmiernie rozkojrzać zwierzaki. Dobierając legowisko dla psa lub kota, warto zwrócić uwagę na kilka praktycznych aspektów: pokrycie legowiska powinno być łatwe w czyszczeniu, najlepiej z możliwością całkowitego zdejmowania pokrowca, posłanko nie powinno być zbyt lekkie i śliskie, dobrze, jeśli posiada antypoślizgowy spód, komfortowe psie legowisko nie powinno być zbyt twarde ani zbyt miękkie, materiał powinien być dostosowany do temperatury, wygodnym rozwiązaniem mogą być legowiska dwustronne – odwracane latem i zimą,

We właściwie wymierzonym posłanku pies powinien móc swobodnie i komfortowo się wyciągnąć. Długość legowiska otrzymamy, mierząc psa od czubka nosa do nasady ogona. Szerokość natomiast wyznaczamy, mierząc wysokość psa od czubka głowy do podstawy łapek