mediafun
w mediacarze (załoşenia projektu)
o blogu i marce mediafun Blog.Mediafun.pl to popularny blog o mediach, marketingu, reklamie, internecie i blogosferze którego autorem jest Maciej Budzich (wcześniej przez prawie 5 lat dyrektor artystyczny magazynu Brief, grafik i freelancer). Obecnie Mediafun to bardzo silna marka i jeden z najpopularniejszych i najważniejszych blogów branżowych. Jako Mediafun publikuję również teksty, lub komentuję dla takich magazynów branżowych jak „Marketing w Praktyce”, „Marketing & More”, „Media & Marketing Polska”, Brief.pl, Visual Communication (stałe felietony), oraz portale branżowe. Uczestniczę jako gość, prelegent lub jako patron medialny w wielu konferencjach branżowych, TMT Communities, MediaStandard, Kongres PR w Rzeszowie, PR Forum, Democamp, Aula Polska, Neuroconnections, Rewolucja w Komunikacji, wykłady dla Szkoły Mistrzów Reklamy. Również jako bloger przy współpracy z dużymi firmami (Artegence, Harder & Harder) organizuje konferencje dotykające tematyki mediów (TUBA) czy kontrowersyjnych tematów takich jak marketing szeptany i szemrany. „Taka konferencja rze muwie WOMM” była to tej pory największą i najważniejszą konferencją zorganizowaną przeze mnie (ok. 300 osób z branży reklamy i PR). Kolejne duże wydarzenia w przygotowaniu (m.in. juror w konkursie blog firmowy roku, Społecznoscroku.pl), MediaTrendy.
kto czyta? Średnio, miesięcznie bloga odwiedza ponad. 20 tys. unikalnych użytkowników. Codziennie kanał RSS jest czytany (pobierany) ponad 1800 razy (feedburner) – licznik widoczny na blogu. Mediafun pojawia jest też przystosowany do wyświetlania na iPhonie (również część materiałów wide). Aktywnie uczestniczy w życiu blogosfery, wykorzystuje również mikroblogi (blip, twitter, flaker) to komunikcaji oraz serwisy społecznościowe (Facebook, GoldenLine.pl) Statystyki google analitics: Styczeń 2009: (22 000 uu, 33 000 odwiedzin, 59 000 odsłon) Luty 2009: (58 000 uu, 74 000 odwiedzin, 124 000 odsłon) (afera z Kamilem Durczokiem) Marzec 2009: (25 000 uu, 37 000 odwiedzin, 62 000 odsłon) Kwiecień 2009: (16 000 uu, 24 000 odwiedzin, 40 000 odsłon) Maj 2009: (22 000 uu, 34 000 odwiedzin, 57 000 odsłon) Czerwiec 2009: (37 000 uu, 51 000 odwiedzin, 78 000 odsłon) (do 23 czerwca) Na życzenie przesyłam raport statystyk w pdf. Kto czyta? Nigdy nie przeprowadzałem szczegółowych badań związanych z czytelnictwem, z rozmów, osobistych kontaktów i wymiany maili bloga czytają regularnie: • blogerzy (branża marketingowa, również IT, związana z blogosferą, społecznościami); • agencje reklamowe (interaktywne, kreatywni); • branża public relations • działy marketingu i sprzedaży; • „reklamożercy” czyli fani mediów; • zainteresowani nietypową reklamą, outdorem, marketingiem szeptanym, wirusowych, product placementem, ambientem itp.; • twórcy startupów, młodzi przedsiębiorcy; • studenci uczelni o profilu marketingowych; • dziennikarze, redaktorzy portali oraz prasy branży mediów i marketingu. O blogach, wiarygodności i zarabianiu w TVN CNBC http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2008/03/19/mediafun-ztvn-cnbc-biznes/ Biznes
mediacar Mediacar (nazwa robocza) to obrandowany logo bloga i logo sponsora samochód, wyposażony w kilka kamer, mobilne studio telewizyjne do przeprowadzania wywiadów z ludźmi marketingu, reklamy, świata biznesu, internetu, blogerami i młodymi przedsiębiorcami. Jak to działa? Coś ciekawego dzieje się na rynku, wprowadzany jest nowy produkt, usługa, kontrowersyjna kampania, konferencja, barcamp, democamp (wszystko co jest w kręgu moich zainteresowań) – mediacar podjeżdża pod miejsce zdarzenia, zabiera gościa (lub gości) w kilkunastominutową przejażdżkę w warszawskie korki. Na luzie, bez nadęcia rozmawiamy o bieżących sprawach, potem szybki montaż i powstaje kilkuminutowy materiał video. Takie wywiady jak z Marcinem de Kamińskim (the Pirate Bay), Przemysławem Mościckim (Smava.pl) czy Rafałem Ohme (LAB) powstawałyby właśnie w mediacarze. Relacje z democampów, krótkie wywiady, nawet większe dyskusje – idealne miejsce. Potem szybki montaż i emisja materiału w różnych formatach na blogu i związanych z blogiem serwisach (blip.tv, vimeo, na blogu, itunes, facebooku, twitterze itp.) Ponieważ mediacar to będzie taka medialna taksówka nie będzie problemu aby zrobić szybki wypad na Krakspot do Krakowa, Barcamp do Poznania czy MediaSzum do Łodzi, zabrać po drodze innych blogerów i prócz materiału z imprezy zgrać podsumowanie na gorąco w trasie. Możliwości jest tutaj naprawdę dużo i w dalszym ciągu nie ma jakiegoś naginania czy robienia czegoś na siłę – to po prostu rzeczy, które do tej pory wykonuję, trochę w mniejszej skali. Przeczytaj pełny wpis o projekcie na blogu (oraz komentarze czytelników) http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2009/06/22/mediacar-rusza-czyli-kolejny-duzy-krok-w-sponsoringu-polskiej-blogosfery/
mediacar – koszty
mediacar – co dla sponsora?
Potrzebuję samochodu oraz wyposażenia go w sprzęt nagrywający i do obróbki video. Ponieważ w dalszym ciągu są to produkcje przeznaczone do sieci, specyfikacja techniczna sprzętu mieści się w bardzo rozsądnych granicach. . Samochód – w tej chwili marka samochodu jest nieistotna, ważniejsze są gabaryty. Ważne aby z przodu było sporo miejsca. Oferta dla sponsora ma dwa główne warianty. Jeśli sponsoringiem bloga będzie zainteresowany producent samochodów, to oczywiście mediacar jest doskonałym sposobem na promocje marki oraz jazdy testowe z moimi gośćmi. Jeśli na sponsoring zdecyduje się firma spoza branży motoryzacyjnej to również tutaj mamy sporo do wykorzystania i możliwość dobrania marki samochodu do osobowości marki. Możemy nazwać ten samochód odpowiednio do marki sponsora np. mediacar sponsorowany przez PLAY mógłby nazywać się PLAYmobil… Oczywiście w każdym przypadku materiały video tworzone w mediacarze będą odpowiednio obrandowane, również sam samochód będzie odpowiednio oznaczony (chcę wyjść z marką swoją i sponsora poza internet).
Jestem otwarty na negocjacje i pomysły dostosowane do specyfiki marki sponsora. Możliwości jest bardzo dużo. Oprócz statusu „głównego sponsora bloga mediafun” i „sponsora madiacar” (informacje prasowe, naturalny buzz w blogosferze, wśród czytelników – to będzie pierwszy taki duży projekt firmy i blogera. Kolejny krok przełomowy w historii polskiej reklamy internetowej (o casie „mediafun & Agito” mówi się na konferencjach branżowych, uczelniach wyższych) • obrandowanie planszą sponsorską każdego materiały video z mediacar; • obrandowanie samochodu (mediafun sponsorowany przez); • analiza na blogu efektów kampanii sponsora z blogiem mediafun (otwarty case, który stanie się przykładem dla innych).
Koszty Tutaj nie ma sztywnych widełek, ponieważ największą niewiadomą jest marka samochodu. Najważniejszą rzeczą jest fakt, że nie potrzebuję samochodu na własność – użyczenie, wypożyczenie na rok czasu – to jest mój cel. Rodzaj samochodu w jaki „celuję” to raczej SUV lub 4x4 (ale nie jesto to sztywny warunek) – nie mam tutaj ściśle określonych preferencji, byle był to samochód w którym swobodnie będą się czuły 2 osoby i 4 kamery.. Specyfikacja - sponsoring mediacar (rok czasu): użyczenie samochodu na rok czasu (opłaty eksploatacyjne, ubezpieczenia itp. po stronie sponsoraw) – (zależnie od marki samochodu) sprzęt video – 4 kamery mikrofon komputer przenośny do obróbki video z 4 źródeł (zdolny szybko i mobilnie obrobić materiał – Apple Macbook Pro. Sprzęt video oraz komputer przechodzi na moją własność abonament na paliwo (ok) – karta paliwowa garaż, parking strzeżony PODSUMOWANIE (bez kosztów użyczenia samochodu)
xxxx (4x) 2500 = ok. 10 000 (1x) = ok. 3 000 ok. 8 000
(12x) 1500 zł = 18 000 (12x) 500 = 6 000 ok. 45 000 zł
Inne propozycje do ustalenia, ważne aby opierały się na: • kodeksie współpracy z blogerami (www.kodeksblogerow.pl) • ogólnych zasach WOMMA • sprawdzonych zasadach, które wypracowaliśmy z Agito (http://www.blog.mediafun.pl/index. php/2008/03/31/zasady-wspolpracy-blogera-zesponsorem/)
Zapraszam do projektu „mediacar” Maciej Budzich (www.blog.mediafun.pl) maciek@mediafun.pl tel. 502 265 535