Twoje dziecko. Twoja skóra - Q4 2022

Page 1

MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET Grudzień 2022 | poradnikdlarodziny.pl oraz byczdrowym.info NIE PRZEGAP: WYZWANIA Jak nauczyć się emocji dziecka? s2 EKSPERT Niski wzrost i opóźnione dojrzewanie: powody do niepokoju? s4 INSPIRACJE Odżywianie ma olbrzymi wpływ na kondycję naszej cery i włosów s12 s6-7 MAM W SOBIE PEWNOŚĆ, ŻE WIEM, CO JEST DOBRE DLA MOICH DZIECI Kamila Szczawińska FOT.: EWELINA NIECZYPOR

Dr n. med. Magdalena Góralska Wieczny brak uczucia sytości? Tak objawia się zespół Pradera-Williego

Naucz się emocji dziecka

Dziecko przychodzi na świat i jest jak dom bez drzwi. Każdy może wejść i zrobić w nim, co zechce. W pierwszych latach życia dziecko nie wie, że jest niezależną odrębną istotą. Nie rozpoznaje więc, jakie jest, co lubi, co sprawia mu przyjemność. Bez oporu podporządkowuje się temu, co jest mu dane. Słucha tego, co jest do niego mówione. Trochę jakby przeglądało się w lustrze.

Dagmara Samselska Pomoc dla chorych na łuszczycę – PSOs Łuszczyca

Adrianna Sobol

AZS u dzieci – jak choroba wpływa na ich samopoczucie psychiczne?

Dr hab. n. med. Danuta Nowicka Dermokosmetyki – czy warto sięgać po kosmetyki z apteki?

Senior Project Manager: Krystyna Miłoszewska

Project Manager: Iwona Wrzochalska

Project Manager: Krzysztof Nazarewicz

Opracowanie redakcyjne: Sonia Młodzianowska, Aleksandra Podkówka-Poźniak

Fotografie: Ewelina Nieczypor, Urszula Dębska, stock.adobe.com, zasoby własne Kontakt: e-mail: pl.info@mediaplanet.com

MEDIAPLANET PUBLISHING HOUSE SP. Z O.O. ul. Zielna 37, 00-108 Warszawa

Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl

Na podstawie tego, co widzi w oczach innych oraz słyszy, tworzy obraz siebie. Rolę takiego lustra dla dziecka odgrywają najczęściej jego najbliżsi, głównie rodzice. Pełnić funkcję lustra oznacza być obecnym dla dziecka, odzwierciedlać jego uczucia, nazywać jego potrzeby, opowiadać mu o nim samym.

Dlaczego to ważne? Dziecko ma dwie półkule mózgowe. Prawa odpowiada za emocje, kreatywność, twórczość i doznania. Lewa uwielbia porządek, chronologię i słowa. Jest logiczna i konkretna. Harmonia następuje wtedy, kiedy potrafimy jednocześnie korzystać z prawej i lewej półkuli. Równowaga między nimi daje możliwość zarówno podejmowania decyzji, analizowania, stawiania granic, jak i dostrzegania własnych emocji oraz potrzeb. Ten oczekiwany stan osiągamy jednak dopiero w okolicach 25. roku życia. Na początku dominuje prawa półkula. Dlatego ten emocjonalny rollercoaster. By nawiązać porozumienie z dzieckiem, nauczyć je pewności siebie i akceptacji własnych potrzeb – musisz w pierwszej kolejności zauważyć jego emocje i się do nich dostroić.

rozwiązania sprawy. W efekcie pojawiają się kary, upomnienia, groźby, odsyłanie do pokoju, moralizowanie, tłumaczenie, wyjaśnianie i rozmowy... O skuteczności tych metod można by wiele dyskutować. Ale czy aby na pewno tego potrzebuje twoje dziecko?

Nie. Jego największą potrzebą jest być usłyszanym, uznanym i zrozumianym. To w ten sposób rodzi się poczucie kompetencji, własnej wartości, ważności i bycia akceptowanym. Nie bez kozery Osho napisał, że odpowiedzialność to zlepek dwóch słów: odpowiedź i działanie. Znaczenie ma to, jak odpowiadasz na swoje dziecko i w jaki sposób reagujesz. Rozhisteryzowane, zranione, zrozpaczone, rozgniewane czy wściekłe dziecko w pierwszej kolejności potrzebuje poczuć, że jest zauważone. To dość trudne wyzwanie, szczególnie w takich chwilach, ale warte wszystkiego.

Uczucia trzeba traktować z powagą. Należy je zauważyć i nazwać. Trzeba wiedzieć i rozumieć, po co są i co w danej, konkretnej chwili oznaczają. To one sygnalizują, że coś się dzieje, oraz informują, czy potrzeby dziecka zostały zaspokojone. Zamiast spychania ich na dalszy plan, np. prośbą „przestań się już mazgaić”, warto zacząć z nimi współpracować. Skorzystać z ich energii, odkryć potrzebę, która stoi u ich źródła. Takie działanie dorosłego sprawi, że dziecko pozna i zrozumie siebie, w efekcie czego będzie się lepiej komunikowało ze światem. Łatwiej mu będzie mówić o swoich potrzebach, nawiązywać kontakty czy budować bliskie relacje oparte na autentyczności i zaufaniu.

To może być trudne. Rodzice w kontakcie ze swoimi pociechami często doświadczają niezłej huśtawki nastrojów. Przejść od uśmiechu do rozpaczy pełnej gniewu aż po zabawę jakby nigdy nic nie sposób zliczyć. Zrodzić się może wtedy bezradność, bezsilność, zagubienie i chęć natychmiastowego

Dlatego kiedy twoje dziecko spowite jest emocjami, nawiąż z nim w pierwszej kolejności kontakt – gestem, miną, dotykiem. Dostosuj się do dziecka. Ujrzyj jego perspektywy. Nadaj jej ważność. Następnie nazwij jego uczucia bez oceniania i krytykowania. W kolejnym kroku zastanów się, czego w danym momencie potrzebuje twoje dziecko i co chcesz oraz możesz z tym zrobić. Dopiero wtedy reaguj słowem. Ta krótka instrukcja to prosty i doskonały sposób na to, by twoje dziecko poczuło się ważne i potrzebne, takie jakie jest.

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 2 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET WYZWANIA
Partnerzy
Marta Psycholog i psychoterapeuta, Pracownia psychologiczna Nintu
Największą potrzebą dziecka jest być usłyszanym, uznanym i zrozumianym.
Senior Business Developer: Karolina Likos Business Developer: Magdalena Nędza Content and Production Manager: Izabela Krawczyk Managing Director: Karolina Kukiełka Skład: Mediaplanet
Web Editor & Designer: Tatiana Anusik
05
10
09
W WYDANIU 13
@Mediaplanet_Pol mediaplanetpl
mediaplanet facebook.com/poradnikrodzicaPL
facebook.com/byczdrowymPL

PIELĘGNACJA

JAMY USTNEJ

Szczotkowanie zębów jest podstawowym krokiem prawidłowej higieny jamy ustnej.

Pamiętaj o stosowaniu płynu do płukania jamy ustnej zgodnie z zaleceniami na opakowaniu.

Istotnym krokiem higieny jamy ustnej jest czyszczenie przestrzeni pomiędzy zębami Można do tego użyć czyścików, szczoteczek międzyzębowych lub nici dentystycznej

Nie zapomnij o szczotkowaniu języka

Do szczotkowania zębów wybieraj miękkie szczoteczki, zęby należy szczotkować delikatnie.

Pamiętaj o regularnym wymienianiu szczoteczki do zębów.

PAMIĘTAJ!

Szczoteczki międzyzębowej lub nici dentystycznej używaj codziennie. Stosowanie nici dentystycznej i szczoteczki międzyzębowej jest również zalecane osobom, które mają aparaty ortodontyczne, mosty, implanty czy korony

Czyszczenie powierzchni pomiędzy zębami to najlepszy sposób na usunięcie płytki nazębnej, jak również zapobieganie chorobom dziąseł

JAK PRAWIDŁOWO CZYŚCIĆ PRZESTRZENIE MIĘDZYZĘBOWE?

Do czyszczenia ciasnych powierzchni pomiędzy zębami używaj cienkiej nici dentystycznej

Ważne jest dobranie odpowiedniej do swoich potrzeb wielkości szczoteczki: są one dostępne w wielu rozmiarach. Możliwe, że będziesz potrzebować więcej niż jednej. Nigdy nie wkładaj szczoteczki na siłę

Używaj prostych ruchów w przód i w tył, aby oczyścić całą przestrzeń międzyzębową.

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 3 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET 1 2 3 4 5
6
INFOGRAFIKA

Niski wzrost i opóźnione dojrzewanie?

To może być zespół Turnera

Prof. dr hab. n. med. Aneta Gawlik Endokrynolog, pediatra, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Endokrynologii Dziecięcej z Pododdziałem ZRP, Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka, Szpital Kliniczny nr 6 Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, Wydział Nauk Medycznych w Katowicach

Wczesne rozpoznanie zespołu Turnera daje dziewczynkom szanse na lepsze życie. Wdrożenie m.in. leczenia rekombinowanym hormonem wzrostu pomaga osiągnąć zadowalające efekty. Jak jeszcze można pomóc pacjentkom?

Jak wygląda profil chorego z zespołem Turnera?

Jaka jest epidemiologia tego schorzenia?

Zespół Turnera to choroba uwarunkowana genetycznie, która dotyczy wyłącznie płci żeńskiej, czyli dziewcząt i później kobiet. Szacuje się, że występuje u 1 na 2,5 tys. noworodków płci żeńskiej, co oznacza, że jest to też choroba rzadka. Według statystyk w Polsce żyje ponad 10 tys. pacjentek z zespołem Turnera. Wiemy, że charakterystyczna dla tego schorzenia jest obecność tylko jednego, prawidłowego chromosomu X. Zdrowa kobieta ma zwykle dwa chromosomy X, natomiast pacjentka z zespołem Turnera ma jeden prawidłowy chromosom X, natomiast dru

Jak objawia się zespół Turnera? Czy choroba jest widoczna?

U pacjentek występują pewne cechy, które widoczne są na pierwszy rzut oka i należą do nich m.in. niedobór wzrostu (pacjentki rosną wolniej i zwykle te bez leczenia są w życiu dorosłym około 20 cm niższe niż przeciętny wzrost w populacji) oraz opóźnione dojrzewanie lub brak cech dojrzewania. Ponadto można zauważyć charakterystyczne cechy zewnętrzne występujące u chorych, w tym np. nietypowe proporcje ciała (krótka szyja, skrócenie kości śródręcza), fałd skórny w okolicy karku (tzw. płetwistość szyi), koślawość łokci, wysoko wysklepione podniebienie, puklerzowata klatka piersiowa, nisko osadzone małżowiny uszne, zmarszczka nakątna, obrzęki dłoni i stóp oraz liczne znamiona barwnikowe. Poza tym u chorych występują liczne problemy zdrowotne.

Jakie inne dolegliwości oraz choroby towarzyszące mogą występować przy tej chorobie? Należy podkreślić, że pacjentki z zespołem Turnera w związku z dysgenezją gonad (przedwczesnym wygasaniem funkcji jajników) prezentują zaburzenia dojrzewania. Spontaniczny rozwój piersi prezentuje mniej niż 50 proc. dziewcząt z zespołem Turnera, a tylko około 20 proc. miesiączkuje samoistnie. Mniej niż

schorzenia, takie jak np. nadciśnienie tętnicze krwi. Co więcej, u chorych często występują choroby tarczycy, anomalie nerek, a także problemy ze słuchem i wzrokiem.

Jakie badania należy wykonać, by rozpoznać zespół Turnera?

Diagnoza zostaje postawiona na podstawie badania genetycznego, które polega na pobraniu krwi pacjentki i oznaczeniu kariotypu (zestawu chromosomów). Badanie można wykonać na różnym etapie życia – u dzieci i u dorosłych, a także u płodu (w ciąży wykonuje się inwazyjne badanie prenatalne).

Jak wygląda ścieżka terapeutyczna w systemie zdrowia w przypadku rozpoznania choroby?

Zespół Turnera najczęściej diagnozowany jest u starszych dzieci, dlatego na początku zwykle kwalifikujemy pacjentkę do leczenia niskorosłości, a także wdrażamy estrogenową terapię zastępczą. Równoczasowo sprawdzamy, czy występują fizyczne wady rozwojowe, np. wady serca lub układu moczowego, które także leczymy. Istotne jest również to, by zająć się schorzeniami współistniejącymi, dlatego u pacjentek leczymy m.in. nadciśnienie tętnicze krwi, choroby tarczycy, cukrzycę, zapalenia jelit czy niedosłuch. Wszystko po to, by zadbać o odpowiednią jakość życia pacjentek, a także

to choroba rzadka, uwarunkowana genetycznie, która dotyczy wyłącznie płci żeńskiej. Szacuje się, że występuje u 1 na 2,5 tys. noworodków.

Charakterystyczne cechy choroby:

• niedobór wzrostu, • opóźnione dojrzewanie lub brak cech dojrzewania, • charakterystyczne cechy zewnętrzne występujące u chorych, w tym np. nietypowe proporcje ciała, fałd skórny w okolicy karku, koślawość łokci, wysoko wysklepione podniebienie, puklerzowata klatka piersiowa, nisko osadzone małżowiny uszne, zmarszczka nakątna, obrzęki dłoni i stóp oraz liczne znamiona barwnikowe.

Zaburzenia dojrzewania

W wyniku choroby może dojść do zaburzeń dojrzewania – np. zaburzeń miesiączkowania czy rozwoju piersi. Mniej niż 10 proc. pacjentek ma szansę na spontaniczne zajście w ciążę.

Według statystyk w Polsce żyje ponad 10 tys. pacjentek z zespołem Turnera.

Wady układu krążenia

Mogą również występować wrodzone wady układu krążenia – nadciśnienie tętnicze. Pacjentki często borykają się z chorobami tarczycy, problemami ze wzrokiem i słuchem czy nerek.

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 4 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WAŻNE
INFOGRAFIKA

Wieczny brak uczucia sytości? Tak objawia się zespół Pradera-Williego

Szacuje się, że na około 20 tys. noworodków tylko jeden będzie chorował na zespół Pradera-Williego (PWS). Z tą rzadką chorobą genetyczną żyje w Polsce około 400 osób.

Zespół Pradera-Williego jest chorobą genetyczną, której nie można wyleczyć, a także w pełni przeciwdziałać wszystkim jej objawom. PWS wynika z nieprawidłowości (zaburzeń genetycznych), które wytworzyły się na chromosomie 15 – zwykle dotyczą uszkodzenia chromosomu lub częściowej utraty jego fragmentu. Choroba może wystąpić zarówno u dziewczynek, jak i u chłopców oraz – co ważne – nie jest zależna od rodziców (nie są oni nosicielami błędu genetycznego odpowiedzialnego za tę chorobę). Ponadto, jeśli PWS wystąpi u jednego z dzieci, istnieje znikome prawdopodobieństwo powtórzenia się go u kolejnego dziecka.

Jak objawia się PWS u chorych? Pacjenci nie odczuwają uczucia sytości, są stale głodni, dlatego też PWS określane jest także jako „choroba wiecznego głodu”. Dodatkowo u tych chorych występuje również obniżone zapotrzebowanie kaloryczne, zaburzenia hormonalne (w efekcie niskorosłość oraz brak

Endokrynolog, Klinika Chorób

Wewnętrznych i Endokrynologii, Warszawski Uniwersytet Medyczny

cyklu snu i czuwania. Warto jednak podkreślić, że objawy te różnią się trochę w zależności od wieku chorego. U najmłodszych, czyli noworodków i niemowląt z PWS, obserwuje się znaczne obniżenie napięcia mięśniowego – dziecko mało się rusza, przelewa przez ręce, słabo ssie (czasami w ogóle), nie płacze itp. Dopiero później, czyli między 2. a 6. rokiem życia, dominuje brak uczucia sytości i obsesyjne poszukiwanie pożywienia, co w konsekwencji prowadzi do nadwagi i otyłości. Ponadto u chorych z PWS występują charakterystyczne cechy zewnętrzne, w tym np. małe, wąskie dłonie i krótkie, szerokie stopy, a także zwykle upośledzenie umysłowe (w różnym stopniu).

sobie odpowiednich porcji jedzenia, a także nie będzie w stanie zapanować nad apetytem poprzez leki (nie odkryto takiej terapii) czy silną wolę. Tym samym w przypadku PWS cała rodzina zmuszona jest do reorganizacji stylu życia. Oprócz wizyt u specjalistów, rehabilitacji i zmiany nawyków konieczne jest także odcięcie choremu dostępu do jedzenia np. poprzez zamknięcie kuchni na klucz. Życie z PWS to także trudne mierzenie się ze stereotypami oraz stygmatyzacją np. z powodu nadwagi i otyłości, co może prowadzić do utraty pewności siebie czy stanów depresyjnych.

Na czym polega terapia w przypadku rozpoznania PWS?

Życie z chorobą

Szacuje się, że na około 20 tys. noworodków tylko jeden będzie chorował na zespół Pradera-Williego (PWS). Z tą rzadką chorobą genetyczną żyje w Polsce około 400 osób.

Więcej informacji

Jak wygląda życie z chorobą Pradera-Williego? Z pewnością życie z nieuleczalną chorobą jest wymagające zarówno dla chorego, jak i jego rodziny. Ponadto ciągłe uczucie głodu, zmniejszone zapotrzebowanie kaloryczne oraz obniżone napięcie utrudniające aktywność fizyczną tworzą błędne koło objawów, z którym trudno się mierzyć. Istotne jest to, że na żadnym etapie choroby pacjent nie jest w stanie samodzielnie

Choroba wymaga złożonego, wielospecjalistycznego leczenia. Przede wszystkim u chorych ze względu na niskorosłość wprowadzamy leczenie hormonem wzrostu, uzupełniamy także niedobory innych hormonów, a ze względu na obniżone napięcie mięśniowe zalecamy rehabilitację i program aktywności ruchowej, a na obniżoną przemianę materii – niskokaloryczną dietę. Wczesna interwen

Objawy

Pacjenci nie odczuwają uczucia sytości, są stale głodni, ale objawy różnią się w zależności od wieku chorego.

Objawy

Występuje obniżone zapotrzebowanie kaloryczne, zaburzenia hormonalne, termoregulacji oraz cyklu snu i czuwania.

Cechy zewnętrzne

Chorzy z PWS mają charakterystyczne cechy zewnętrzne, w tym np. małe, wąskie dłonie i krótkie, szerokie stopy, a także zwykle upośledzenie umysłowe (w różnym stopniu).

Potrzebne wsparcie

Na żadnym etapie choroby pacjent nie jest w stanie samodzielnie kontrolować uczucia głodu i sytości, dlatego muszą go w tym wspierać opiekunowie.

Stygmatyzacja

Życie z PWS to trudne mierzenie się ze stereotypami oraz stygmatyzacją np. z powodu nadwagi i otyłości, co może prowadzić do utraty pewności siebie czy stanów depresyjnych.

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 5 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Jakie są przyczyny tej choroby? Kto może zachorować na PWS? Dr n. med. Magdalena Góralska
PROBLEM
INFOGRAFIKA

Mam w sobie pewność, że wiem, co jest dobre dla moich dzieci

Czy według pani można przygotować się na bycie mamą?

Narodziny dziecka całkowicie zmieniają życie rodziny, relacje z partnerem i dom. Nie da się więc przygotować do tak wielkiej zmiany. Żeby ta transformacja rodzinna przebiegła spokojniej, ważne jest, aby jak najlepiej zapoznać się z tematem i wtedy z pomocą przychodzą przyjaciółki (mamy) lub wszelkiego rodzaju książki i poradniki o macierzyństwie.

Co najbardziej zaskoczyło panią w macierzyństwie na jego początkowych etapach?

Najbardziej zawsze zaskakuje mnie to, o czym szybko i łatwo zapominamy – jakim pochłaniaczem energii i czasu jest dziecko. Po każdym porodzie przez pierwsze pół roku byłam wykończona. Często brakowało mi czasu, żeby się wykąpać i przebrać, a wypicie ciepłej herbaty było niczym randka w restauracji Michelina.

Do tego kilka nieprzespanych nocy z rzędu i jedyne, na co mamy ochotę, to zamknąć się na miesiąc w samotni, żeby nikt nic od nas nie chciał. Ale żeby nie było, że jest tylko ciężko, bo macierzyństwo jest dla mnie

najcudowniejszą sprawą na świecie. Każdy gest moich dzieci, każdy ich sukces dodaje plus 100 do energii i sprawia mi niekłamaną radość.

Jak zmieniło się pani podejście do macierzyństwa na przestrzeni lat? Przy pierwszym dziecku wszystkiego się uczyłam, byłam przestraszona i wątpiłam w swoje umiejętności. Wystarczyła jedna głupia uwaga kogoś z zewnątrz i moja pewność siebie przestawała istnieć. Mimo że czułam, że robię coś dobrze, to ciężko było mi się przeciwstawić. Dodatkowo

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 6 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
SYLWETKA
FOT.: EWELINA NIECZYPOR
Kamila Szczawińska to polska top modelka, która jest mamą trójki: Julka, Kaliny i Zoi. Opowiada o tym, czy była przygotowana na bycie mamą, co ją najbardziej zaskoczyło w macierzyństwie i… czy ma czas dla siebie. Kamila Szczawińska Mama trójki dzieci, psycholożka, top modelka

mój perfekcjonizm bardzo mi przeszkadzał w funkcjonowaniu i odbierał spokój. Długo uczyłam się, że po pojawieniu się na świecie dziecka muszę nauczyć się odpuszczać, bo porządek i harmonia, które tak kochałam, na razie nie wrócą.

Z każdym kolejnym dzieckiem łatwiej jest odpuszczać, bo rośnie liczba obowiązków. Kiedyś przeszkadzały mi klocki lego porozrzucane po domu, ale dzisiaj spokojnie mogę przy nich uciąć sobie drzemkę.

Czy wychowywanie rodzeństwa utrudnia spora różnica wieku?

Multitasking (wielozadaniowość) przestał być dla mnie pojęciem teoretycznym. Potrafię jednocześnie zmieniać pieluchę, rozmawiać o pierwszej miłości i wybierać karty Pokemon. Miałam dwójkę dzieci z małą różnicą wieku między nimi – 1,5 roku – a teraz doszła Zoyka, czyli jest to ponad 10 lat różnicy – i jest tak samo trudno.

Moje życie polega na nieustannej próbie pogodzenia trzech różnych dążeń i oczekiwań, dlatego tak ważna

jest rola partnera. Nie ma szczęśliwego i spokojnego macierzyństwa bez zaangażowanego ojca – całkowicie popieram urlop tacierzyński! W moim domu bardzo pomogło, kiedy w ramach spędzania czasu bez bobasa wymyśliliśmy aktywne czwartki. Wtedy Zoya zostaje z nianią, a ja z Kaliną i Julkiem jedziemy na sushi, taniec i wspinaczkę. To nasz rytuał, na który co tydzień bardzo czekamy.

Czy jako mama trójki ma pani w ogóle czas dla siebie?

A to istnieje coś takiego jak czas wolny (śmiech)? Dla mnie pierwszy rok po narodzinach dziecka to czas całkowicie poświęcony dziecku, a późnej tak naprawdę wiele zależy od sytuacji rodzinnej i tutaj znowu wrócę do sprawy partnerstwa. Ja wybieram model, w którym partnerzy gotują, sprzątają, zajmują się dziećmi, pracują – i dzięki temu mam trochę czasu dla siebie.

Najbardziej na świecie kocham jeździć konno i doceniam każdą chwilę, kiedy uda mi się wyrwać do stajni

– obecnie to moje spełnienie marzeń o czasie dla siebie.

Jak mogą sobie radzić młode mamy, które np. w mediach społecznościowych widzą wszędzie idealne macierzyństwo? Idealne macierzyństwo nie istnieje! To zlepek radości, frustracji, łez, wybuchów śmiechu, przeplatany nieprzespanymi nocami, ciągłym zastanawianiem się, co ugotować na śniadanie, obiad czy kolację!

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 7 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
FOT.: EWELINA NIECZYPOR
Długo uczyłam się, że po pojawieniu się na świecie dziecka muszę nauczyć się odpuszczać.
Więcej informacji na stronie: poradnikdlarodziny.pl

Zawsze można doubezpieczać nasze dzieci

Czy istnieje alternatywa dla grupowych ubezpieczeń szkolnych, które najczęściej nie są dopasowane indywidualnie do potrzeb dziecka? Okazuje się, że tak. Co więcej – mogą one mieć dużo wyższe sumy ubezpieczenia i obejmować nawet wypadki podczas uprawiania sportów wysokiego ryzyka.

Dlaczego warto ubezpieczyć dziecko od następstw nieszczęśliwych wypadków w szkole i na zajęciach pozalekcyjnych?

Dzieciom wypadki zdarzają się częściej, ze względu na ich aktywność ruchową, mniejszą odpowiedzialność oraz niższą zdolność do przewidywania wypadków. Dlatego też ubezpieczanie dzieci jest bardzo dobrą praktyką. Ubezpieczenia NNW dla dzieci są skrojone na miarę ich potrzeb i dotyczą zarówno tych najmłodszych w żłobkach, uczniów w szkołach podstawowych, liceum, jak i studentów. Jest to zatem bardzo szeroka grupa. Oczywiście można ubezpieczyć dziecko już w pierwszych chwilach życia.

Ubezpieczenia dla dzieci to nie tylko NNW. Co roku firmy ubezpieczeniowe tworzą pakiety na podstawie własnych obserwacji, opinii klientów, brokerów, pośredników, dostosowując odpowiednie rozszerzenia. Dodatkowo warto podkreślić, że składki na ubezpieczenia od poprzedniego roku nie urosły i są na takim samym poziomie cenowym.

Jakie są statystyki wypadków dzieci w szkole względem wypadków, które mają miejsce

PROBLEM

Kontynuacja materiału na stronie: poradnikdlarodziny.pl

w domu? Gdzie najczęściej dochodzi do wypadków?

Ubezpieczenie dziecka działa 24 godziny na dobę, 365 dni w roku i na całym świecie. Nawet jeśli jest to ubezpieczenie szkolne, to dotyczy ono także wypadków, które mają miejsce w domu. To te wypadki zdarzają się najczęściej. Ważne w tym kontekście są również wszelkie ubezpieczenia zdrowotne, w tym te obejmujące np. leczenie stomatologiczne.

Jakie korzyści daje nam wykupienie wyższego ubezpieczenia dla dziecka, w skład którego wchodzi opieka stomatologiczna lub ubezpieczenia sportów wyczynowych, np. jeździectwo, sztuki walki? Ubezpieczenie trzeba indywidualnie dopasować do aktywności swojego dziecka. Jeśli bierze ono udział w zajęciach sportowych, lubi jazdę na rolkach, hulajnodze, rowerze itp., to zwiększa się ryzyko wypadku. Ubezpieczenie w tej kwestii jest kluczowe. Wprawdzie same pieniądze ewentualnego złamania nie leczą, ale już prywatni specjaliści tak. Publiczna opieka zdrowotna w Polsce boryka się z wieloma

problemami, do których należą: kolejki do badań, specjalistów czy rehabilitacji. Dzięki wypłacie z ubezpieczenia NNW możemy zapewnić dziecku dostęp do specjalisty bez kolejki, dodatkową opiekę, lepszy gips, ortezę itp. Możemy też pozwolić sobie na opłacenie korepetycji dziecku, które przez nieszczęśliwy wypadek ma zaległości w szkole. Dzięki wypłacie możemy też wykupić mu skuteczną rehabilitację.

Czy ubezpieczenia obejmują wypadki na zajęciach pozalekcyjnych obarczonych dużym ryzykiem?

Ubezpieczenie aktywności fizycznej na zajęciach pozalekcyjnych jest standardem, jednak istnieją również sporty wysokiego ryzyka, jak np. sporty walki czy jeździectwo, których zakres ubezpieczenia nie zawsze obejmuje. Warto sprawdzić, czy mamy takie rozszerzenie, jeśli nie – należy je dokupić. Ważne jest również to, że polisa może obejmować tzw. assistance, który zapewni wiele potrzebnych świadczeń, jak np. transport medyczny, powrót z wakacji itp. Warto także pomyśleć o rozszerzeniach pokrywających np. pobyt w szpitalu.

Problem krótkowzroczności (miopii) wśród dzieci narasta w zatrważającym tempie. Długotrwała praca wzrokowa w bliskich odległościach i ograniczenie aktywności poza domem to popandemiczne przyczyny rosnącej fali krótkowzroczności. Czy można odwrócić ten trend?

Dobre widzenie jest niezbędne do prawidłowego funkcjonowania i rozwoju, dlatego wizyta u okulisty i optometrysty powinna być stałym punktem w kalendarzu rodzica, nawet gdy dziecko nie zgłasza problemów ze wzrokiem.

Osoby z krótkowzrocznością mają trudność z ostrym widzeniem w dali, natomiast dobrze widzą obiekty znajdujące się blisko. Miopia zwykle pojawia się w dzieciństwie i może mieć podłoże genetyczne. Postępuje z wiekiem, aż do ustabilizowania się po zakończeniu wzrostu gałki ocznej. Dodatkowo intensywna praca wzrokowa w bliży znacząco wpływa na jej pojawienie się i pogłębianie.

Nie bagatelizuj problemu!

U dzieci wykrycie krótkowzroczności nie zawsze jest proste, a jej objawy mogą być mylnie interpretowane. Zaalarmować rodziców powinny:

• problemy z koncentracją, • mrużenie oczu przy spoglądaniu w dal, • bóle głowy, zmęczenie oczu, • przybliżanie się do obserwowanych obiektów, • niechęć do czytania/pisania czy brak entuzjazmu podczas ulubionych zabaw.

Ewidentnym przejawem miopii jest gorsze widzenie odległych obiektów, jednak dzieci, nie mając punktu odniesienia, rzadko są w stanie zauważyć, że widzą słabiej. Na dorosłych spoczywa odpowiedzialność, by te objawy zauważyć i zweryfikować podczas badania wzroku.

Krótkowzroczności nie można cofnąć ani „wyleczyć”. Niekorygowana i niekontrolowana w dłuższej perspektywie może doprowadzić do poważnych chorób oczu, a w skrajnych przypadkach – do ślepoty. Wykrycie jej we wczesnym stadium i zastosowanie metod spowalniania rozwoju pozwala to ryzyko znacząco zmniejszyć.

Spowalnianie krótkowzroczności W Polsce dostępnych jest kilka metod spowalniania progresji krótkowzroczności o potwierdzonej skuteczności: zakraplanie oczu niskostężeniową atropiną, ortokeratologiczne, twarde soczewki kontaktowe, specjalistyczne miękkie soczewki kontaktowe, a także obecne od roku na polskim rynku soczewki okularowe MiYOSMART.

Okulary z soczewkami MiYOSMART, wykorzystującymi Technologię D.I.M.S., to bezpieczna i nieinwazyjna metoda kontroli krótkowzroczności u dzieci. Badania kliniczne potwierdziły, że soczewki te

spowalniają progresję krótkowzroczności średnio o 60 proc. w porównaniu ze standardowymi soczewkami jednoogniskowymi1

Pobierz poradnik o krótkowzroczności

Ważna jest też profilaktyka. Dwie godziny dziennie na świeżym powietrzu mogą zarówno opóźnić pojawienie się wady, jak i spowolnić jej postęp. Warto ograniczyć też czas przed ekranami do niezbędnego minimum, a gdy jest to nieuniknione, robić co pół godziny przerwy, podczas których dziecko skieruje uwagę na obiekt w dalszej odległości. Niezbędne są też regularne kontrole wzroku, raz w roku lub częściej, jeśli dziecko ma już zdiagnozowaną wadę wzroku.

Lam CSY, Tang WC, Tse DY, Lee RPK, Chun RKM, Hasegawa K, Qi H, Hatanaka T, To CH. Defocus Incorporated Multiple Segments (DIMS) spectacle lenses slow myopia progression: a 2-year randomized clinical trial. British Journal of Ophthalmology. Published Online First: 29 May 2019. doi: 10.1136/ bjophthalmol-2018-313739

Czytaj więcej na poradnikdlarodziny.pl 8 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
Dorota M. Fal Doradca zarządu PIU do spraw ubezpieczeń zdrowotnych
Dwie godziny dziennie na świeżym powietrzu mogą zarówno opóźnić pojawienie się wady, jak i spowolnić jej postęp.
INSPIRACJE
POBIERZ

Pomoc dla chorych na łuszczycę

– PSOs Łuszczyca

Prezeska zarządu Amicus Fundacja Łuszczycy i ŁZS Dagmara Samselska opowiada o ważnej roli infolinii PSOs dla chorych na łuszczycę. Ekspertka wyjaśnia, jaką pomoc można uzyskać podczas telefonicznej konsultacji oraz jakie inne działania są realizowane w ramach projektu.

Od ponad roku działa ogólnopolska infolinia dla pacjentów chorych na łuszczycę powołana przez Amicus Fundację Łuszczycy i ŁZS. Co było impulsem do jej utworzenia?

Dagmara Samselska

Prezeska zarządu

Amicus Fundacja Łuszczycy i ŁZS, przewodnicząca Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę i ŁZS

Fundacja Amicus wszechstronnie wspiera osoby cierpiące na przewlekłe dermatozy, jak łuszczyca, atopowe zapalenie skóry czy przewlekła pokrzywka spontaniczna. Pandemia COVID-19 spowodowała, że część oddziałów dermatologicznych przestała pełnić dotychczasową funkcję. Pacjenci, u których zmiany skórne zaczęły się nasilać m.in. z powodu stresu, a także wcześniej odkładanej terapii, czuli się zagubieni i nie wiedzieli, jak zlokalizować referencyjny ośrodek leczący łuszczycę zgodnie z najnowszymi rekomendacjami. W czerwcu ubiegłego roku rozpoczęła działalność infolinia PSOs łuszczyca oraz działania edukacyjne w ramach projektu.

Jakie są zasady działania infolinii oraz jaką pomoc można uzyskać podczas telefonicznej konsultacji?

Czy dzięki jej powstaniu zauważyli państwo zwiększony kontakt ze strony osób chorych na łuszczycę lub ich bliskich? Z miesiąca na miesiąc liczba podopiecznych rośnie. W tej chwili jest to niespełna 700 osób. Większość z nich, ok. 82 proc., dzięki wsparciu infolinii jest już objęta specjalistyczną opieką zgodnie ze ścieżką terapeutyczną. Większość dzwoniących nie była dotychczas leczona odpowiednio do nasilenia łuszczycy, co może się wiązać ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia chorób współistniejących, jak m.in. łuszczycowe zapalenie stawów, depresja, choroby sercowo-naczyniowe, insulinooporność.

Celem jest doprowadzenie do tego, aby każdy został objęty opieką ośrodka i otrzymał leczenie adekwatne do stanu zdrowia.

Jakie są inne działania w ramach projektu PSOs łuszczyca?

Alergie skórne – co warto o nich wiedzieć?

Zapobieganie zaostrzeniom choroby jest częścią procesu leczniczego schorzeń przewlekłych, do których należą choroby alergiczne.

Czy każdej alergii towarzyszą objawy skórne? Wykwity skórne mogą być manifestacją chorób nie tylko ograniczonych do skóry, ale też ogólnoustrojowych. Nie towarzyszą one każdej chorobie alergicznej, ale zawsze pojawiają się w przebiegu tzw. alergicznych chorób skóry, do których zwyczajowo zalicza się atopowe zapalenie skóry, kontaktowe zapalenie skóry i pokrzywkę. W tych dwóch pierwszych dermatozach na skórze widzimy m.in.: grudki, grudki wysiękowe, przeczosy, nadżerki, stan zapalny, złuszczanie, uwydatnienie rzeźby skóry. Typowym wykwitem skórnym dla pokrzywki jest z kolei bąbel pokrzywkowy. Zwrócę uwagę, że bąbel pokrzywkowy może być też pierwszym objawem rozpoczynającej się anafilaksji – ciężkiej, zagrażającej życiu reakcji ogólnoustrojowej, wielonarządowej.

Jakie są sposoby zapobiegania chorobom alergicznym skóry i ich leczenia?

Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info

Pod numer infolinii 530 812 500 może zadzwonić każdy, kto chce uzyskać pomoc dla siebie lub osoby bliskiej zmagającej się z łuszczycą. Podczas rozmowy koordynatorka rozwiewa wątpliwości na temat samej łuszczycy, wskazuje referencyjny ośrodek prowadzący leczenie łuszczycy metodami klasycznymi i lekami biologicznymi w ramach NFZ, podaje niezbędne dane kontaktowe oraz informację na temat czasu oczekiwania na wizytę. Po odbytej rozmowie, która w miarę potrzeb trwa czasem nawet 90 minut, koordynatorka przesyła podsumowanie rozmowy ze wszystkimi niezbędnymi informacjami oraz linkami do stron internetowych i materiałów wideo zawierających rzetelne informacje na temat łuszczycy i jej leczenia na każdym etapie. To jednak nie koniec. Staramy się monitorować sytuację każdego podopiecznego infolinii i wspierać w przypadku pojawiających się trudności. Celem jest doprowadzenie do tego, aby każdy został objęty opieką ośrodka i otrzymał leczenie adekwatne do stanu zdrowia.

Ogromnym zainteresowaniem cieszą się spotkania edukacyjne online w ramach projektu PSOs łuszczyca. Do tej pory zostały wyświetlone setki tysięcy razy, co świadczy o ogromnej potrzebie edukacji. Osoba zainteresowana dowie się z nich, jakie są dostępne opcje terapeutyczne, jakie kryteria należy spełnić, aby starać się o kwalifikację do leczenia biologicznego w ramach NFZ, jak również jakie są najnowsze możliwości leczenia skóry głowy, dłoni, stóp oraz miejsc intymnych czy leczenia podczas ciąży i karmienia piersią. To tylko kilka z podjętych w materiałach tematów. Zachęcam do zapoznania się ze wszystkimi na stronie psos.pl oraz na Facebooku Fundacji Amicus. Bardzo ważnym aspektem jest stan psychiczny osób zmagających się z łuszczycą, dlatego nasza Fundacja oferuje także wsparcie psychologiczne. W ramach projektu „Psycholog dla skóry” pacjenci z przewlekłymi chorobami skóry mają możliwość skorzystania z nieodpłatnych konsultacji z psychologiem online i grup wsparcia online. Rozpoczęły się również nieodpłatne kursy online dla psychologów i lekarzy z zakresu psychodermatologii, które organizujemy wspólnie z Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego w Warszawie. Więcej informacji można uzyskać na stronie psychologdlaskory.pl

Zapobieganie zaostrzeniom choroby jest oczywiście częścią procesu leczniczego schorzeń przewlekłych, do których należą choroby alergiczne. Jeżeli w procesie diagnostycznym zostanie wyłoniony alergen istotny klinicznie, tzn. taki, który powoduje u pacjenta objawy chorobowe (a nie jest tylko dodatnim wynikiem testu alergologicznego), to zasadą numer jeden jest unikanie tego alergenu. Sposoby eliminacji takiego alergenu zależą od tego, jaki to alergen i jakie jest jego źródło, oraz symptomów, które prezentuje pacjent. Indywidualne dla konkretnego pacjenta zalecenia i zasady postępowania są omawiane i przekazywane podczas wizyty lekarskiej. Wybór leczenia farmakologicznego na podstawie aktualnych dla danej choroby zaleceń zawsze jest personalizowany. Dyktowany jest on m.in. nasileniem choroby, odpowiedzią na dotychczasowe leczenie, stanem i wiekiem chorego, współwystępowaniem innych chorób i ich leczeniem.

Wymieniając ogólnie możliwości leczenia, to u chorych na atopowe zapalenie skóry obok regularnej emolientoterapii stosuje się miejscowe leki przeciwzapalne, jak glikokortykosteroidy czy inhibitory kalcyneuryny, fototerapię, leki ogólne immunosupresyjne, biologiczne i drobnocząsteczkowe. W leczeniu farmakologicznym pokrzywki zaleca się doustne leki przeciwhistaminowe drugiej generacji i leki biologiczne. Kontaktowe zapalenie skóry (alergiczne lub z podrażnienia) wymaga wprowadzenia emolientów, miejscowych leków przeciwzapalnych, fototerapii czy też leków ogólnoustrojowych.

Dr hab. n. med. Magdalena Trzeciak Profesor GUMed, specjalista dermatolog-wenerolog, Gdański Uniwersytet Medyczny, Katedra i Klinika Dermatologii, Wenerologii i Alergologii

Czytaj więcej na byczdrowym.info 9 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
PROBLEM
WYZWANIA

Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info

AZS u dzieci – jak choroba wpływa na ich samopoczucie psychiczne?

Choroby skórne nierzadko są uciążliwe dla samych dorosłych, mając jeszcze większy wpływ na dzieci, które dopiero kształtują swoje relacje i uczą się życia w społeczeństwie. Jak zatem możemy wesprzeć dziecko w tych trudnych momentach życia z chorobą?

Jak choroba przewlekła, która często mocno manifestuje się zewnętrznie, może przełożyć się na zachowanie dziecka i jego budowanie relacji?

Adrianna Sobol Psychoonkolożka Fundacji OnkoCafe Razem Lepiej, twórczyni platformy „W trosce o chorego pracownika”, wykładowca Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego w Zakładzie Profilaktyki Onkologicznej

Dziecko z chorobą przewlekłą zmaga się z wieloma trudnościami. Na każdym etapie rozwoju będą one miały inny charakter. Mogą to być m.in. kwestie związane z poczuciem naznaczenia, odrzucenia, bycia innym niż rówieśnicy, co oczywiście wpływa negatywnie na budowanie relacji. Jednocześnie dziecko chłonie od nas, dorosłych, to, w jaki sposób się im ten problem przedstawia. Dlatego też w pierwszej kolejności dorosły musi nauczyć się z tym żyć, by móc mądrze tę wiedzę przekazać dziecku.

Często rozmawiam z lekarzami, którzy zajmują się pracą z dziećmi chorującymi przewlekle. Mówią oni, że dobrze poprowadzone dziecko, mające wsparcie i wiedzące, że w życiu nie ma przeszkód nie do pokonania, staje się osobą, która fantastycznie radzi sobie w dorosłości. Zazwyczaj ci mali pacjenci odnoszą później spektakularne sukcesy na polu zawodowym. Dlatego tak ważna jest narracja pokazująca dziecku: tak, mamy trudności, ale możemy się do nich albo dostosować, albo je skutecznie rozwiązać.

Dzieci z atopowym zapaleniem skóry nastawione są nie tylko na walkę z chorobą i jej fizycznymi skutkami – jednym z największych wyzwań jest poczucie samoakceptacji oraz akceptacji grupy rówieśniczej. Jak pomóc dziecku w ukształtowaniu poczucia własnej wartości w chorobie?

Wszelkie choroby manifestujące się na zewnątrz, w postaci np. zmian skórnych, bardzo często niosą konsekwencje. Dziecko przez cały ten czas jest w procesie kształtowania swojego poczucia własnej wartości, poznaje siebie w różnych sytuacjach, co z kolei formuje obraz jego

osoby względem innych. Na tym poziomie bardzo ważna jest rola rodziców, którzy najpierw sami muszą poradzić sobie z tym stanem rzeczy, z tą zmianą, nauczeniem się życia z chorobą przewlekłą swojego dziecka. Wtedy są w stanie wzmacniać dziecko i uczyć je rozwiązywania trudności.

Mam też dla rodziców dwie rady. Jedna z nich to: nigdy nie oszukuj swojego dziecka i bądź z nim szczery, bo tylko to pomoże mu oswoić się ze swoją chorobą. Druga: dawaj dziecku przestrzeń na ujście emocji. Rodzice powinni zatem wyrzucić ze swojego słownika hasła w rodzaju „nie płacz” lub „nie złość się”.

AZS to choroba mocno aktywowana stresem i emocjami – zdarza się, że to sami rodzice chorych dzieci zamykają i siebie, i dziecko na nowe doświadczenia, z obawy, że przyniosą one zbyt wiele emocji i zaostrzenie choroby – jak pracować z emocjami dorosłych w obliczu przewlekłej choroby dziecka?

Dorośli pacjenci, którzy chorowali od dziecka, mówią o swoim dzieciństwie, że był to okres wyłącznie nakazów i zakazów. Okazuje się jednak, że nie zawsze jest to potrzebne, lecz wynika jedynie ze strachu i lęku rodziców. Bardzo ważne jest motywowanie dziecka, by wychodziło do ludzi. Najgorszym rozwiązaniem będzie nauczenie dziecka izolacji. Dziecko jest w stanie zaadaptować się do każdej sytuacji i to znacznie szybciej niż osoba dorosła, potrzebuje jednak przy tym dobrego i mądrego przewodnika. Dlatego też zawsze, gdy mówimy o pracy z dzieckiem zmagającym się z chorobą przewlekłą, nieodłącznym elementem będzie też praca z rodzicem, który musi sobie poradzić z wieloma emocjami. Często jest to złość, zwątpienie, osamotnienie, brak wsparcia i wiele innych kryzysów. Dlatego rodzice muszą mieć

dostęp do specjalistycznego wsparcia, ponieważ nie zawsze mogą samodzielnie sobie z tym poradzić. Powinni też być otwarci na grupy wsparcia przy np. stowarzyszeniach pacjenckich.

Ważna jest narracja pokazująca dziecku: tak, mamy trudności, ale możemy się do nich albo dostosować, albo je skutecznie rozwiązać.

Szkoła czy przedszkole to etap w życiu dziecka chorego na AZS będący dużym wyzwaniem nie tylko dla niego, ale również rodziców/opiekunów oraz nauczycieli, którzy powinni mieć świadomość poświęcania choremu dziecku należytej uwagi. Co może zrobić nauczyciel, by pomóc dziecku choremu na AZS?

Pedagog odgrywa istotną rolę w życiu dziecka. Dlatego on też musi być zaznajomiony i oswojony z tą chorobą. Tylko wtedy będzie mógł okazać wsparcie oraz budować pozytywną postawę zarówno u samego chorego, jak i u innych dzieci. Zatem dobry pedagog to taki, który zachęca, odkrywa, ale też oswaja ten temat i edukuje dzieci, ponieważ boją się one tego, co jest nieznane. Potrzebna jest szczera rozmowa i nieunikanie tematu.

Czytaj więcej na byczdrowym.info 10 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
WAŻNE

Prof. dr hab. n. med. Joanna Narbutt

Kierownik Kliniki Dermatologii, Dermatologii Dziecięcej iOnkologicznej Uniwersytetu Medycznego wŁodzi, Konsultant Krajowy wzakresie dermatologii iwenerologii

Ciężkie atopowe zapalenie skóry można leczyć!

Atopowe zapalenie skóry jest przewlekłą, niezwykle uciążliwą dla pacjenta chorobą, tym bardziej dotkliwą, że dotyczy w dużej mierze dzieci. Na szczęście polscy pacjenci mają już dostęp do nowoczesnych terapii pozwalających na optymalne funkcjonowanie i podniesienie komfortu życia osoby chorej.

Czym jest AZS? Jak rozpoznać objawy, które w początkowej fazie są nieswoiste?---

Jak powinna przebiegać ścieżka diagnostyczna pacjenta i na czym opiera się prawidłowe rozpoznanie choroby?

Nowe możliwości leczenia bazują aktualnie również na leczeniu biologicznym. Jak zmienia to perspektywę pacjentów?-

Na jakim etapie życia AZS zaczyna się manifestować i jaki jest profil epidemiologiczny choroby?-

W przypadku AZS niezwykle istotny jest komfort życia pacjenta – czy można osobę chorą zabezpieczyć na tyle, by choroba nie zaburzała jej życia? Wiemy, jak jest to ważne, szczególnie w przypadku dzieci.-

Jakie mamy możliwości terapeutyczne w atopowym zapaleniu skóry? -

biologiczne bardzo zmienia perspektywę pacjentów.

Jak sformułowano aktualną kwalifikację do leczenia biologicznego pod kątem objawów i grup wiekowych?--

Atopowe Zapalenie Zadbaj o swój

Czytaj więcej na byczdrowym.info 11 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
MAT-PL-2202848-1.0-12/2022 EKSPERT
Więcej informacji
byczdrowym.info
na stronie:
Leczenie

Więcej informacji na

Zawód aktorki związany jest z ciągłymi charakteryzacjami oraz stylizacjami. Jak to wpływa na stan pani skóry oraz włosów? Charakteryzacje i stylizacje bardzo wpływają na moją cerę i włosy. Niedawno do filmu miałam robione warkoczyki na całej głowie, przez ok. 6 godzin. Niestety, po zdjęciu ich okazało się, że włosy znacznie się przerzedziły – był to niesamowity ciężar. Na szczęście nasz charakteryzator od razu polecił mi kosmetyki do pielęgnacji, by pobudzić włosy do wzrostu i regeneracji. Dlatego też tak ważne jest, by po każdym wymagającym projekcie zadbać o tę sferę, która była najbardziej obciążona. Warto zaopiekować się sobą i dobrać odpowiednią pielęgnację.

Jeśli chodzi o cerę, według mnie bardzo ważne jest to, by pić odpowiednią ilość wody. Kolejnym niezwykle kluczowym elementem jest dokładny demakijaż. Najlepiej wykonać go zaraz po przyjściu do domu kilkoma etapami. Ja używam do tego celu płynu dwufazowego, następnie micelarnego, który na końcu zmywam wodą. O tym ostatnim kroku należy bezwzględnie pamiętać, ponieważ płyn micelarny posiada micele przyciągające do twarzy brud. Po zmyciu płynu należy wytrzeć twarz w czysty ręcznik, nałożyć tonik, a dopiero potem dobrze nawilżającą pielęgnację. Demakijaż to podstawa, szczególnie że w mojej pracy ten makijaż jest kilkuwarstwowy, by utrzymywał się przez kilkanaście godzin. Zmycie go wymaga czasu i dokładności, ale tylko wtedy mam pewność, że uniknę konsekwencji w postaci zatkanych porów, niedoskonałości i przebarwień.

Jak wygląda pani codzienna pielęgnacja w okresie zimowym? Zazwyczaj moja codzienna rutyna, niezależnie od pory roku, rozpoczyna się od szklanki ciepłej wody z cytryną. Potem jest ciepły prysznic i pielęgnacja. Nie używam dużej ilości produktów, ponieważ uważam, że jest to zbędne. Mam skórę wrażliwą, wymagającą, dlatego też staram się nie zmieniać za często kosmetyków. Używam najczęściej tych, które dobierze mi profesjonalista, kosmetolog. Uważam, że dobrze dobrana pielęgnacja, zgodna z naszą cerą daje najlepsze efekty i jest najtańsza. Niezależnie od typu cery zawsze jednak należy dodawać do swojej codziennej pielęgnacji krem z filtrem przeciwsłonecznym.

Natomiast jeśli chodzi o sam okres zimowy, ze względu na to, że na co dzień się nie maluję, to pamiętam o tym, by kosmetyki pielęgnacyjne nakładać nie na szybko, przed samym wyjściem, ale wcześniej, by dać im czas na prawidłowe wchłonięcie. Inaczej, gdy wyjdziemy na mróz, składniki nawilżające na bazie wody mogą dodatkowo podrażniać naszą skórę.

Jest pani mamą – jak wyglądała pani pielęgnacja w ciąży i po niej? Szczególnie ucierpiały moje włosy – wypadały i rosły na nowo, na zmianę. Dopiero niedawno skończyłam karmić piersią, dlatego mogę o nie zadbać w kompleksowy sposób. Na pewno wybiorę zabieg mezoterapii igłowej z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego. W odbudowaniu kondycji włosów bardzo pomagały mi i pomagają zielone koktajle. Nie zawsze jesteśmy w stanie dostarczyć do naszego organizmu kilogram warzyw naraz, jednak dzięki koktajlom może się to udać. Trzeba tylko pamiętać, żeby blendować je na tyle długo, by wszystkie cząsteczki w warzywach i owocach się rozszczepiły, przez co łatwiej wchłonęły do organizmu.

No właśnie, czy zauważa pani zależność między dietą a kondycją swojej skóry?

Ta zależność jest olbrzymia. Pamiętam taki okres w swoim życiu, gdy miałam bardzo suchą skórę wokół oczu. Pracowałam wtedy na planie „Na dobre i na złe”, gdzie wśród rekwizytów znalazłam „Encyklopedię Dermatologiczną”. To z niej dowiedziałam się, że mogę mieć nietolerancję na gluten, co objawiało się u mnie suchością skóry w okolicy oczu. Gdy tylko go odstawiłam, symptomy zniknęły.

Jak na przestrzeni lat zmieniło się pani podejście do pielęgnacji skóry?

Gdy byłam młodsza, nie miałam żadnej wiedzy na ten temat. Często chodziłam do dermatologa, ponieważ miałam bardzo suchą skórę. Nie wiedziałam, w jaki sposób sobie z tym poradzić, dlatego używałam maści dermatologicznych, które nie były też tanie. Teraz mam większą świadomość, wiem, że lepiej jest zaufać specjaliście kosmetologowi mogącemu za pomocą kilku zabiegów odbudować barierę hydrolipidową skóry. Zrobiłam USG skóry, polecono mi odpowiednią pielęgnację i nagle okazało się, że nie muszę kupować kosmetyków dermatologicznych i odwiedzać dermatologa w celu wypisania recepty.

Jakich wskazówek pielęgnacyjnych mogłaby pani udzielić naszym czytelnikom?

Niezwykle utalentowana aktorka, u której na co dzień nie zobaczymy warstw makijażu, lecz naturalną zdrową cerę i zadbane włosy. Jak Annie Karczmarczyk udaje się tego dokonać w natłoku obowiązków? O tym w naszej rozmowie.

W kwestii diety warto ograniczyć cukier, przede wszystkim słodycze, ponieważ mogą one negatywnie wpływać na stan cery. Bardzo ważna jest woda – musimy się nawadniać. Aktywność fizyczna – nawet pół godziny umiarkowanego wysiłku dziennie wystarczy, by wytworzyć odpowiednią ilość dopaminy, serotoniny. To sprawi, że nasz mózg będzie szczęśliwszy, a co za tym idzie – także i nasze ciało.

Czytaj więcej na byczdrowym.info 12 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET WYWIAD
Anna Karczmarczyk Polska aktorka teatralna, filmowa i telewizyjna
Odżywianie ma olbrzymi wpływ na kondycję naszej cery i włosów
stronie: byczdrowym.info
FOT.: URSZULA DĘBSKA

danutanowicka.pl

Więcej informacji na stronie: byczdrowym.info

Dlaczego warto stosować dermokosmetyki? W jakich etapach pielęgnacji zaleca się je uwzględniać?

Dermokosmetykami potocznie nazywane są produkty przeznaczone do pielęgnacji skóry problemowej, dlatego powinny być stosowane w codziennej pielęgnacji, gdy na skórze pojawiają się defekty lub zmiany chorobowe. Co ważne, należy pamiętać, by stosować je na każdym etapie codziennej pielęgnacji – zaczynając od demakijażu/mycia skóry, poprzez nawilżanie i ochronę przeciwsłoneczną, po pielęgnację nocną.

Kto powinien je stosować? Chętnie sięgają po nie zarówno dorośli, jak i dzieci – czy to właściwe? Jak najbardziej, gdyż dermokosmetyki mogą stosować wszyscy, a już w szczególności osoby, których skóra ma wymagania inne niż skóra normalna, zdrowa. Dlatego też będą niezbędne dla każdej, uwrażliwionej skóry – sprawdzą się np. u osób ze skórą trądzikową, w tym także z trądzikiem różowatym, alergiami, łojotokowym zapaleniem skóry czy łuszczycą.

Dermokosmetyki – czy warto sięgać po kosmetyki z apteki?

Dermokosmetyki to preparaty specjalistyczne, których zakup możliwy jest zwykle tylko w aptekach. Ułatwiają rozwiązanie problemów dermatologicznych, jednak nie mają właściwości leczniczych.

W składzie dermokosmetyków często znajdują się ceramidy. Czym są i jaką rolę odgrywają w tych kosmetykach?

Ceramidy to, obrazowo mówiąc, cegiełki uszczelniające barierę naskórkową. Ich brak jest m.in. przyczyną powstawania coraz częściej spotykanego problemu, czyli skóry suchej. Bariera ta to przede wszystkim warstwa rogowa naskórka, która działa jak tarcza – z jednej strony nie pozwala przenikać do wewnątrz bakteriom, grzybom czy zanieczyszczeniom, a jednocześnie chroni skórę przed utratą np. wody zgromadzonej wewnątrz. Komórki warstwy rogowej naskórka zatopione są w strukturze zawierającej lipidy, cholesterol, ceramidy oraz naturalny czynnik nawilżający (NMF). Dopiero tak kompletna ochronna warstwa naskórka spełnia swoje właściwe funkcje. Skóra osób z właściwym składem ilościowym i jakościowym warstwy ochronnej naskórka jest gładka, jędrna, lekko błyszcząca, niepodatna na podrażnienie, alergie, a zmarszczki pojawiają się na niej później i są zdecydowanie mniej liczne. Niestety, każde zaburzenie w składzie bariery naskórkowej prowadzi do powstania objawów suchości skóry, a co za tym idzie – wzmaga utratę wody z jej wnętrza i pogłębia problem.

Jakie czynniki negatywnie wpływają na skórę, skutkując powstawaniem suchości?

Takimi czynnikami niszczącymi barierę naskórkową mogą być zarówno czynniki zewnętrzne, jak i czynniki endogenne, jak np. choroby skóry czy innych narządów. Wśród nich występują m.in.: niewłaściwa pielęgnacja skóry, niska wilgotność powietrza lub/i temperatura, predyspozycja

genetyczna, choroby skóry (np. rybia łuska, atopowe zapalenie skóry – AZS, łuszczyca zwykła) oraz choroby ogólnoustrojowe (np. cukrzyca, przewlekła niewydolność nerek – szron mocznicowy, nowotwory narządów wewnętrznych, niedoczynność tarczycy). I tutaj warto pamiętać, że odbudowująco na barierę naskórkową działają właśnie ceramidy zawarte w preparatach do codziennej pielęgnacji skóry. Oprócz nich kosmetyki te powinny zawierać lipidy, substancje o działaniu okluzyjnym, czyli takie, które, tworząc na skórze nieprzepuszczalną warstwę, hamują ucieczkę wody na zewnątrz, oraz czynniki nawilżające (najczęściej mocznik).

A kiedy sprawdzą się kosmetyki z koenzymem Q10? Jakie ma właściwości?

Koenzym Q10, czyli zgodnie z nazwą chemiczną – ubichinon, a potocznie nazywany „eliksirem młodości”, to naturalny składnik skóry. To właśnie on powstrzymuje utratę kwasu hialuronowego i tym samym opóźnia objawy starzenia się skóry. Ubichinion chroni też przed rozpadem kolagenu wywołanym przez UVA, a więc codzienną ekspozycją na światło słoneczne. Trzeba sobie zdawać sprawę, że niestety wraz z wiekiem spada ilość koenzymu Q10 w skórze i w naskórku, co prowadzi do spowolnienia regeneracji komórek i pojawiania się efektów starzenia. Miejscowo podany ubichinion łatwo penetruje warstwę rogową naskórka, wnikając do głębszych warstw skóry. Wskazania do stosowania preparatów z koenzymem Q10 to przede wszystkim: profilaktyka starzenia, likwidacja stresu oksydacyjnego skóry powstałego w wyniku zmęczenia, niehigienicznego trybu życia, smogu i palenia papierosów.

Czytaj więcej na byczdrowym.info 13 MATERIAŁY PROMOCYJNE PRZYGOTOWANE I POCHODZĄCE OD MEDIAPLANET
PROBLEM

Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.