Nr. 12 4/2021 lis. - gru.
Medical & Harm Reduction Magazine
KORZYSTNE FIZJOLOGICZNE DZIAŁANIE CBD Może być skutecznie stosowany w wielu dziedzinach
MEDYCZNA MARIHUANA LEGALNA, ALE WCIĄŻ NIEDOSTĘPNA? Sytuacja wreszcie się zmienia!
ONZ UZNAŁA KONOPIE ZA LEGALNY LEK
Decyzja może wpłynąć na życie milionów pacjentów pacjentó w
PLANY POSZŁY Z DYMEM
Przemysł tytoniowy pochłania marihuanę
18+
Miły Czytelniku!
P
onad półtora roku. Tyle czasu zajęło ponowne otwarcie tradycyjnych wystaw konopnych w Europie. Wciąż żywo pamiętamy, że Spannabis w Barcelonie, zaplanowany na połowę marca 2020 roku, musiał zostać odwołany w ostatniej chwili, niemal w momencie otwarcia bramy. Wówczas nie było nawet wiadomo, że epidemia rozprzestrzeni się na cały świat i że w Europie dotknie nie tylko Włochów i Hiszpanów. Później, mimo że lato dawało nadzieję, jesienne imprezy musiały jednak zostać odłożone. Chociaż epidemia nadal trwa, w większości krajów złagodzono już ograniczenia, a duża część imprez odbywa się przy zachowaniu odpowiednich przepisów. Wraz ze wzrostem wiedzy zwiększyły się też nasze możliwości ochrony, a przy odpowiedniej dyscyplinie i współpracy jesteśmy obecnie w stanie skuteczniej walczyć z wirusem. Czym innym jest przecież walka z czymś, co jest znane, a czym innym panika i strach przed nieznanym. Wszystko to może nam przypominać wojnę z narkotykami, w której wprowadzono surowe ograniczenia bez rzeczywistej wiedzy, w oparciu o nasz strach i nieznanego wroga, w której uprzykrzono życie setkom tysięcy ludzi. Jednak nie przyczyniło się to w żaden sposób do zmniejszenia popytu na narkotyki i ich niezmiennie utrzy-
mującej się podaży: aby skutecznie się bronić, musieliśmy lepiej poznać poszczególne narkotyki i nauczyć się z nimi żyć. Obecnie powszechnie wiadomo, że silne więzi rodzinne i społeczne, dbałość o zdrowie i umiarkowane korzystanie z przyjemności o wiele lepiej chronią przed nadużyciami niż ślepa dyscyplina i surowe prawo. Rosnąca wiedza i dowody naukowe doprowadziły do uświadomienia sobie, że tak jak w całej historii ludzkości, stosowanie konopi jest nadal niezbędne w medycynie. W ciągu ostatniej dekady miliony pacjentów na całym świecie przekonały się o skuteczności marihuany w łagodzeniu objawów licznych chorób. Chociaż wiele krajów nadal upiera się przy postrzeganiu marihuany jako niebezpiecznego narkotyku, to dzięki nauce i postępowym praktykom polityki narkotykowej nie można już długo utrzymywać tej iluzji. Pomimo faktu, że Organizacja Narodów Zjednoczonych nadal uważa konopie indyjskie za jeden z najbardziej niebezpiecznych narkotyków, powiew legalizacji dotarł teraz do Europy. Luksemburg był pierwszym krajem, który zezwolił na konsumpcję i uprawę na małą skalę konopi indyjskich z nasion znajdujących się w legalnym obrocie. W Szwajcarii komisja parlamentarna zdecydowała, że nie ma uzasadnienia dla utrzymywania zakazu konopi i trwają prace nad ustawą, która zalegalizuje ich produkcję, uprawę, konsumpcję i handel. Podobna sytuacja panuje na Malcie, gdzie w październiku przedstawiono projekt ustawy legalizującej marihuanę na użytek własny. Mamy jedną zasadniczą przewagę: w przeciwieństwie do covida, marihuana jest znana nie od dwóch, ale od tysięcy lat i dokładnie znamy ryzyko, które jest znikome w porównaniu z innymi legalnymi narkotykami. Nadszedł czas, aby podjąć odpowiednie działania! Miłej lektury! Gábor Holland
Medical & Harm Reduction Magazine
INDEKS ALPLANT 9
BARNEY’S FARM
36–37
CANNA
31, C4
CANNABIZZ
30
CANNATRADE
18
DINAFEM SEEDS
29
MEDIJUANA CBD
C2, 13, 14, 17
MEDIJUANA CBD SHOP
3
NEAR DARK
7
SWEET SEEDS
40, C3
Wszystkie wiadomości przeznaczone są do celów edukacyjnych i rekreacyjnych. Nie chcemy nikomu pomagać w naruszeniu obowiązujących przepisów. Wydawca magazynu Medijuana nie nakłania nikogo do nielegalnego używania produktów publikowanych na łamach czasopisma. Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za żadne stanowiska pojawiające się na płatnych powierzchniach magazynu. Wszystkie opinie przedstawione w artykułach redakcyjnych pochodzą od autora,
IMPRESSUM Redaktor naczelny: Gabor Holland Autorzy: Bob Arctor, Jack Pot M. Szelestei, Sandra Jurkiewicz Anatol Zweig, Tamás Kardos, Brie V. Land Toni Straka, N. Nogada, Wojciech Jeżyk Korektor: Samuela Słoń Szata graficzna: Judit Bódi
WE WSPÓŁPRACY Z:
co nie zawsze odzwierciedla stanowisko wydawcy. W niektórych przypadkach nie jest możliwe zidentyfikowanie właściciela praw autorskich lub skontaktowanie się z nim, więc jeśli złożysz uzasadnione roszczenie o własność, zobowiązujemy się do późniejszej wypłaty honorarium za opublikowany tekst. Wszystkie przesłane teksty i obrazy uważamy za udostępnione do publikacji, dopóki nie otrzymamy
Wydawnictwo: G. Holland Hildebrandgasse 9/8 A-1180 Wien E-Mail: office@medijuana.eu Web: www.medijuana.eu
innego oświadczenia. Pisemna zgoda wydawcy konieczna jest do każdego powielenia publikacji w części lub w całości, nawet wtedy, gdy jej celem nie jest uzyskanie profitu. Wszelkie prawa zastrzeżone!
1
ZAWARTOŚĆ MEDI+GREEN
LEK ZAWIERAJĄCY CBD/THC JEST SKUTECZNY RÓWNIEŻ W PADACZCE 4 CBD MOŻE BYĆ SKUTECZNY W LECZENIU ZABURZEŃ PSYCHICZNYCH 4 ZMODYFIKOWANE CBD DO LECZENIA CHORÓB SKÓRY I CHOROBY ALZHEIMERA 5 CO SPRAWIA, ŻE MARIHUANA LECZY? 6 Złożona odpowiedź na pozornie proste pytani SENATOR WZYWA DO NOSZENIA MASECZEK Z KONOPI – I MA RACJĘ 7 CBD PASTA DO ZĘBÓW Z CBD 9
5
7
MEDYCZNA
KORZYSTNE FIFIZJOLOGICZNE DZIAŁANIE CBD 10–11 Może być skutecznie stosowany w wielu dziedzinach
12 16
26
CANNA+GLOBE
MEDYCZNA MARIHUANA LEGALNA, ALE WCIĄŻ NIEDOSTĘPNA? Sytuacja wreszcie się zmienia!
12–13
MEDI+GREEN
JAKOŚĆ OLEJÓW MEDIJUANA CBD JEST TERAZ GWARANTOWANA RÓWNIEŻ PRZEZ FUNDACIÓN CANNA 14 NATURALNA KONSERWACJA ŻYWNOŚCI ZA POMOCĄ CBD 16 PACJENCI ZA KIEROWNICĄ 17 BADANIA OBRAZOWE POTWIERDZAJĄ PRZECIWPSYCHOTYCZNE DZIAŁANIE CBD 17 MARIHUANA MEDYCZNA ZMNIEJSZYŁA LICZBĘ NAPADÓW PADACZKOWYCH O 97% 23
34
23
CANNA+GLOBE
ONZ UZNAŁA KONOPIE ZA LEGALNY LEK 24–25 Decyzja może wpłynąć na życie milionów pacjentów OSOBISTA HISTORIA PACJENTA, 26–27 któremu olejek CBD pomógł w walce z lękami i fobią społeczną
MEDI+CANNA
QUICK DINAMED CBD
28
EKSTRAKTY Z KONOPI W KOSMETYKACH
31
MEDI+GREEN
MEDI+CANNA
FAST FLOWERING OGKZ
CANNA+GLOBE
PLANY POSZŁY Z DYMEM Przemysł tytoniowy pochłania marihuanę
MEDI+CANNA
32
MEDI+CANNA
OCEAN GROWN COOKIES Spadkobierca podium OG Kush
38
MEDI+GREEN 34–35
MIMOSA X ORANGE PUNCH™ OD BARNEYS FARM 36
2
10
CBD MOŻE POMÓC RÓWNIEŻ W ZAPOBIEGANIU I LECZENIU INFEKCJI KORONAWIRUSEM
MEDI+CANNA
Purple Punch OG® najsłodszy poncz od Sweet Seeds®
39 40
MEDI+GREEN
P
ierwsze wyniki badania klinicznego w szpitalu dziecięcym SickKids w Toronto wydają się potwierdzać bezpieczeństwo i tolerancję nowego leku zawierającego CBD/THC w leczeniu pacjentów cierpiących na zespół Draveta, czyli ciężką padaczkę miokloniczną. Badanie zostało przeprowadzone na preparacie Tilray 2:100, uznanego na całym świecie kanadyjskiego producenta środków farmaceutycznych i konopnych. Tilray 2:100 to olej konopny do użytku medycznego, który zawiera dużą ilość kannabidiolu (CBD), ale znacznie mniej tetrahydrokannabinolu (THC). Niezwykle pozytywne wyniki badania Faza II zostały opublikowane w specjalistycznym czasopiśmie o neurologii, „Annals of Neurology”. W badaniu przeprowadzonym z wykorzystaniem preparatu Tilray 2:100 leczono 20 dzieci z zespołem Draveta, stosując go jako terapię uzupełniającą. 19 dzieci stosowało preparat do końca 20 tygodnia terapii. W tym czasie średnia dawka wynosiła 13,3 mg/ kg/dzień CBD i 0,27 mg/kg/dzień THC. Lekarze badali tolerancję i skutki uboczne leku. We wczesnym stadium częstymi efektami ubocznymi były senność, utrata apetytu i biegunka. Jednoczesne stosowanie terapii kwasem walproinowym (stabilizacja nastroju) spowodowało zmiany w enzymach wątrobowych i ilości płytek krwi.
Lek zawierający CBD/THC jest skuteczny również w padaczce Stwierdzono statystycznie istotną po-prawę jakości życia pacjentów, aktywność skokowa spadła, więc częstość napadów zmniejszyła się o 70,6%. Dr Blathnaid McCoy, neurolog Szpitala Dziecięcego SickKids, podsumowując wyniki, powiedział: „Na-
CBD może być skuteczny w leczeniu zaburzeń psychicznych
A
merykańscy i pakistańscy badacze na podstawie dostępnych badań i studiów przypadków podsumowali wpływ kanabidiolu oraz THC i CBD w tych samych proporcjach na niektóre zaburzenia psychiczne. Wyniki sugerują, że kannabino4
idy mogą być skuteczne w wielu zaburzeniach. Przegląd został oparty na wynikach łącznie 23 badań. Jakość dowodów oceniono na podstawie standardu dowodów w Oxford Centre for Evidence-Based Medicine 2011. Zgodnie z tym jakość dowodów
sze wyniki potwierdzają działanie antykonwulsyjne (przeciwdrgawkowe) kannabinoidów i można spokojnie stwierdzić, że mogą być one bezpiecznie i z dużą tolerancją stosowane u pacjentów z padaczką lekooporną (DRE).“
może być klasy A (mocna), B (średnia), C (słaba) i D (najsłabsza). Dowody stopnia B, tj. średnie wyniki terapeutyczne otrzymano w przypadkach schizofrenii, zaburzeniach lęku społecznego i zaburzeniu ze spektrum autyzmu (ASD) oraz zaburzeniu nadpobudliwości psychoruchowej (ADHD). Badacze stwierdzili wyniki stopnia „C”, czyli słabą rekomendację dla bezsenności, lęku, choroby afektywnej dwubiegunowej, zespołu stresu pourazowego (PTSD) i zespołu Tourette‘a. Naukowcy podkreślają, że liczba badań jest jeszcze ograniczona, więc w tym świetle należy interpretować wyniki. Chociaż najwcześniejsze dowody dotyczące wpływu kannabidiolu na zaburzenia psychiczne sięgają lat 80. XX wieku, przeprowadzono niewiele przeglądów podsumowujących wyniki badań. Ostatnie badanie pokazuje, że istnieje wiele obiecujących przypadków. Zespół zaleca przeprowadzenie dobrze zaprojektowanych, randomizowanych, kontrolowanych badań w celu uzyskania dokładniejszego obrazu wpływu CBD oraz jego wpływu w połączeniu z THC. Stosowana dawka może również odgrywać ważną rolę, ponieważ w przypadku CBD wielokrotnie zaobserwowano, że zbyt niskie i zbyt wysokie dawki mogą być nieskuteczne, a odpowiednio dostosowane ilości mogą dawać znaczące wyniki.
Zmodyfikowane CBD do leczenia chorób skóry i choroby Alzheimera
Z
espół badawczy zajmujący się nową podwójnie działającą cząsteczką pochodnej kannabidiolu wykazał, że może ona mieć silniejsze działanie przeciwutleniające i przeciwzapalne niż samo CBD. Naukowcy z uczelni University of Dundee w Szkocji i Universidad de Córdoba w Hiszpanii zaobserwowali podczas wcześniejszej współpracy, że CBD jest w stanie zahamować stan zapalny w komórkach keratynocytów w górnej warstwie skóry. Po zbadaniu pełnego mechanizmu działania, przeprowadzili teraz eksperymenty ze zmodyfikowaną cząsteczką kanabidiolu, aby jeszcze bardziej poprawić jej właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające. Zespół badawczy uważa, że nowa pochodna CBD będzie przydatna w leczeniu rzadkich chorób skóry, takich jak pęcherzowy rozpad naskórka, ale może być również skuteczna w niektórych chorobach neurodegeneracyjnych, w tym chorobie Alzheimera i chorobie Huntingtona. Celem eksperymentów było zablokowanie białka BACH1, które hamuje działanie enzymów przeciwzapalnych, oraz aktywacja białka NRF2, które odpowiada za ekspresję przeciwutleniaczy. W tym celu zespół badawczy zbadał grupę półsyntetycznych pochodnych kanabidiolochinonu, wśród których znalazł dwa izomery mające potencjalnie podwójne właściwości przeciwutleniające. Okazało się, że obydwa związki skuteczniej wpływają na funkcje wyznaczonych białek niż CBD, ale jeden z nich okazał się toksyczny i niestabilny w temperaturze pokojowej, więc w pozostałych fazach eksperymentu skoncentrowano się na drugim, a mianowicie na substancji O-metyloparanabidiolochinonie. Naukowcy wykazali trzy różne i ważne właściwości zmodyfikowanego CBD w komórkowym modelu choroby Huntingtona: jest bezpośrednim przeciwutleniaczem, redukuje działanie biał-
ka BACH1 i aktywuje białko NRF2. W innym teście linie komórkowe z uszkodzeniem oksydacyjnym potraktowano pochodną CBD, która miała działanie neuroprotekcyjne. „Połączenie hamowania BACH1 z aktywacją NRF2 daje bardzo silną reakcję przeciwutleniającą i przeciwzapalną oraz lepszy efekt terapeutyczny” - podsumował doświadczenie współprowadzący badania, dr Eduardo Muñoza. Naukowcy są przekonani, że ta nowa pochodna CBD może być przydatna w leczeniu chorób zapalnych skóry, takich jak atopowe zapalenie skóry i pęcherzowy rozpad naskórka. Ponieważ NRF2 i BACH1 są obiecującymi celami w niektórych chorobach neurodegeneracyjnych, a w badaniach wykazano, że związek ten ochrania przed zniszczeniem neuronów, jest więc obiecujący również w takich schorzeniach jak choroba Alzheimera i choroba Huntingtona.
MEDI+GREEN
Co sprawia, że marihuana leczy?
Złożona odpowiedź na pozornie proste pytani
Jeśli chodzi o zastosowanie medyczne, przeważnie panuje stwierdzenie, że marihuana medyczna zawiera głównie CBD, ponieważ jest on odpowiedzialny za korzyści zdrowotne. Zebraliśmy w kilku punktach informacje pokazujące, że odpowiedź nie jest taka prosta.
W
latach 80. w Ameryce nie było jeszcze możliwości uzyskania recepty na marihuanę, więc ofiary epidemii AIDS leczono potajemnie marihuaną zdobytą na czarno lub hodowaną w domu aż do późnych lat 90. Jeśli zadamy pytanie, czy ci pacjenci używali marihuany w celach rekreacyjnych czy medycznych, nie musimy zbytnio zastanawiać się nad odpowiedzią. Jednak nasuwa się pytanie, czy marihuana, której używali, była rzeczywiście lecznicza? Do jakiego momentu ta sama roślina jest lecznicza, a gdzie zaczyna się używanie rekreacyjne?
Cel stosowania Zgadzając się z wieloma ekspertami, popieramy pogląd, że termin „marihuana lecznicza” nie odnosi się głównie do spożywanej rośliny,
ale do motywacji jej używania. Tak więc ta sama odmiana może służyć komuś do używania w czasie wolnym, podczas gdy inni łagodzą w ten sposób dolegliwości zdrowotne. Jednocześnie istnieją odmiany wyhodowane specjalnie dla określonych objawów i odmiany sprawdzające się u pacjentów.
wana w Europie, zawiera 22% THC i mniej niż 1% CBD. Izraelskie Centrum Medyczne Marihuany Tikun Olam stosuje również kilka odmian o wysokiej zawartości THC i niskiej zawartości CBD. Jak twierdzą, są one podawane zazwyczaj pacjentom, którzy wcześniej łagodzili ból opiatami.
Proporcje zawartości kanabinoidów
Kontrolowana jakość
Powszechnie uważa się, że medyczne odmiany konopi mają wyższy procent CBD i niższy THC. Chociaż często tak jest, jakości medycznej nie można zredukować tylko do tego współczynnika, ponieważ zarówno CBD, jak i THC mają szeroki zakres właściwości leczniczych. Na przykład odmiana Bedrocan®, która od dawna jest szeroko stoso-
Jedną z głównych cech marihuany medycznej jest jej stabilna i kontrolowana jakość. Z jednej strony oznacza to, że jest wolna od zanieczyszczeń i patogenów, ale istnieje również kryterium, że dana odmiana dysponuje stałym profilem kannabinoidowym. Dla pacjentów najważniejsza jest stała jakość: jeśli znajdą odmianę, która jest dla nich skuteczna, to nie chcą dalej szukać, chcą ją stosować na dłuższą metę. Aby to osiągnąć, znacznie lepiej jest kupić odmianę wyprodukowaną zgodnie ze standardami medycznymi.
Sposób zastosowania Duży wpływ na wchłanianie, jakość wykorzystania i czas działania zależny jest od tego, czy marihuana jest palona, waporyzowana, czy stosowana jako olej. Chociaż palenie niechętnie określa się jako zastosowanie lecznicze ze względu na jego szkodliwe skutki uboczne, wielu pacjentów uważa to za najbardziej skuteczną formę spożywania, podczas gdy inni opowiadają się za wyciągami lub olejami. Najlepiej jest, aby pacjent sam wypróbował, jaki sposób konsumpcji jest dla niego najbardziej odpowiedni. Nie możemy też ignorować faktu, że głównie ze względu na rozprzestrzenianie się programów marihuany medycznej, zmniejsza się uprzedzenie do konopi indyjskich. Jeśli więc zadamy pytanie, kto oprócz pacjentów osiąga korzyści z marihuany, możemy śmiało powiedzieć, że całe społeczeństwo i to niemal na całym świecie.
text: T.K. 6
Senator wzywa do noszenia maseczek z konopi – i ma rację
M
inęło niewiele czasu, odkąd konopie i konopie indyjskie z prześladowanych upraw stały się przedmiotem badań i rozwoju rolnictwa. W kontekście epidemii COVID aktywne składniki konopi indyjskich pojawiły się już w profilaktyce i leczeniu. Ostatnio starszy republikański senator zasugerował, żeby Amerykanie chronili się przed wirusem za pomocą masek wykonanych z konopi. Siedemdziesięcioośmioletni
Mitch McConnell, który wcześniej pełnił funkcję sędziego, jest senatorem stanu Kentucky. Podczas imprezy, która odbyła się pod koniec sierpnia w firmie konopnej Ecofibre, mówił o nowych wyzwaniach stojących przed rolnictwem i produkcją roślinną podczas epidemii, przy czym w obecnym okresie widział konopie jako opłacalny towar wzmacniający gospodarkę. Jak wiadomo, w USA w 2018 roku zezwolono na szczeblu federalnym uprawę konopi o
maksymalnej zawartości THC 0,3 procent, co nadało sektorowi nowy mocny impuls. Jedną z tegorocznych innowacji Ecofibre jest maska konopna, która zapewnia ochronę przed infekcjami. McConnell podkreślił, że do czasu opracowania szczepionki konieczna będzie zwiększona ochrona. „Do tego czasu polecam maskę konopną jako jedno z najlepszych narzędzi” - oświadczył senator. McConnell wcześniej promował inny produkt na bazie konopi - długopis z konopi - i ponownie odniósł się do historycznej roli konopi w Kentucky. Senator ewidentnie głosował za maskami konopnymi przede wszystkim w interesie ekonomicznym, ale jego propozycja jest warta rozważenia. Zaletą maski konopnej w porównaniu ze zwykłymi syntetycznymi maskami chirurgicznymi jest ekologiczna, niezanieczyszczająca środowiska, nie trzeba jej wyrzucać po jednym użyciu. W tym roku do śmieci trafiły miliardy sztucznych masek, które właściwie nigdy się nie rozłożą. Natomiast konopie degradują się w krótkim czasie nie obciążając ekosystemu. Maseczki syntetyczne nie pochłaniają potu, dlatego latem lub w ciepłych pomieszczeniach mogą być szczególnie niewygodne i podrażniające skórę. Bawełna może być pod tym względem lepszym wyborem, ale częste pranie - które jest niezbędne w przypadku maski wielokrotnego użytku - niszczy tkaninę. W porównaniu z bawełną konopie są bardzo mocnym materiałem, z którego wykonuje się na przykład liny. W przypadku masek wielokrotnego użytku ważne jest, aby była wytrzymała i nie rozrywała się po kilkakrotnym praniu. Maska konopna spełnia te wymagania skuteczniej niż wersje bawełniane lub syntetyczne, a jednocześnie z każdym praniem staje się bardziej miękka. Dzięki swoim naturalnym właściwościom przeciwdrobnoustrojowym, nawet często używana maska konopna znacznie dłużej pozostaje świeża niż jej bawełniane odpowiedniki, a także zapewnia większą ochroną przed rozwojem pleśni.
CENA DZIELONA PRZEZ MILIGRAMY Wskazówki dotyczące wyboru odpowiedniej ilości i jakości Terapeutyczne działanie marihuany może być wykorzystywane na wiele sposobów, z których wiele w ogóle nie ma skutków odurzających. W ostatnich latach w centrum zainteresowania znalazły się coraz bardziej stężone koncentraty, produkty CBD i podobne bezdymne innowacje, ponieważ coraz więcej użytkowników chce się cieszyć dobroczynnymi właściwościami bez obaw o konsekwencje prawne, albo o psychotropowe efekty produktu. CBD, znany również jako kannabidiol, jest jednym z ponad stu dwudziestu związków zwanych kannabinoidami, które są najczęściej ekstrahowane z liści i kwiatów konopi przemysłowych. W przeciwieństwie do THC, najbardziej znanego kannabinoidu, CBD nie powoduje efektów psychotropowych. Dzieje się tak, ponieważ CBD nie wpływa na te same receptory co THC. JAK CBD WPŁYWA NA ORGANIZM? CBD nie ma działania psychotropowego, tj. nie powoduje euforii ani odurzenia, ale pomaga organizmowi efektywniej wykorzystywać własne wewnętrzne kannabinoidy. Według jednego z badań, wynika to z faktu, że sam CBD ma tylko minimalny wpływ na układ endokannabinoidowy, natomiast aktywuje lub hamuje inne związki w układzie endokannabinoidowym. Na przykład CBD zapobiega wchłanianiu przez organizm kannabinoidowego neuroprzekaźnika, anandamidu, który między innymi pełni funkcję kontrolowania bólu. Podwyższony poziom anandamidu we krwi może zmniejszyć odczuwany ból. W ten sam sposób CBD może również ograniczać stany zapalne w mózgu i układzie nerwowym, co może przynieść korzyści osobom cierpiącym na ból lub bezsenność. OD ILU KROPLI ZACZĄĆ? Każdy rodzi się z innym systemem endokannabinoidowym, na funkcjonowanie i równowagę tego systemu wpływa również znacząco styl życia, dlatego też skuteczne dawki 8
CBD są inne w przypadku różnych osób. Oprócz indywidualnych różnic, na stosowaną ilość ma wpływ masa ciała i rodzaj leczonego objawu. Ogólnie zaleca się rozpoczęcie od małej dawki - od pięciu do piętnastu miligramów dziennie - i zwiększanie dawki powoli i stale, aż do uzyskania pożądanych efektów. GOSPODARZ SIĘ MĄDRZE, SPRAWDŹ ZAWARTOŚĆ SKŁADNIKÓW AKTYWNYCH! Oleje CBD o pełnym spektrum nigdy nie są identyczne. Oprócz CBD produkty te zawierają również inne składniki aktywne, głównie dodatkowe kannabinoidy i terpeny, które mają wpływ na efekt i uzupełniają działanie. Warto przyjrzeć się na przykład analizie Węgierskiego Stowa rzyszenia Marihuany leczniczej (Magyar Orvosi Kannabisz Egyesület), dotyczącej pięciu procent przebadanych olejów CBD; podczas gdy proporcja CBD jest w nich prawie taka sama, proporcja innych składników aktywnych już wykazuje znaczną zmienność. Niektórym zajmuje rok lub dwa, aby znaleźć idealne dla siebie produkty i dawkę. Większość producentów sprzedaje silniejsze oleje po proporcjonalnie niższej cenie, kierując się kwestiami oszczędnościowymi. Dzieląc cenę przez miligramy zawartości CBD możesz obliczyć, ile kosztuje miligram CBD w różnych produktach. Przy okazji: unikaj olejków, na których nie podano zawartości substancji czynnej w miligramach!
MEDI+GREEN
P
rzeciwzapalne, przeciwbólowe, wzmacniające kości i przeciwbakteryjne działanie CBD sprawia, że nadaje się on do higieny jamy ustnej. Firmy farmaceutyczne i firmy sprzedające produkty z konopi już teraz intensywnie testują kanabidiol do stosowania doustnego, co zaowocowało powstaniem pierwszych past do zębów z CBD. Nie musisz jednak kupować drogich past, ponieważ możesz zrobić własne w domu!
CBD Pasta do zębów z CBD
Będziesz potrzebował następujących składników: • 3 łyżki spożywczej sody oczyszczonej • 3 łyżki oleju kokosowego • pół łyżeczki olejku z mięty pieprzowej (dla smaku może być trochę więcej) • olej CBD o pełnym spektrum • 2 łyżeczki gliceryny roślinnej • Trochę stewii lub ksylitolu
Przepis jest następujący: Umieść 3 łyżki oleju kokosowego w małym szklanym słoju lub miseczce. Umieść naczynie w misce z ciepłą wodą, aby olej stał się płynny. Następnie dodaj glicerynę i olejek miętowy. Teraz dodaj olej CBD! Już 1,25 mg na jedno mycie może mieć dobroczynny wpływ – oznacza to dodanie 75 mg oleju
CBD. (Ilość kropel zależy od wielkości butelki oleju. Pipeta zwykle ma objętość 1 ml. Na przykład, jeśli masz 10 ml oleju 500 mg, jedna pipeta to 50 mg CBD). Jeśli cierpisz na zapalenie dziąseł lub inne problemy z jamą ustną, możesz nieznacznie zwiększyć ilość CBD. Dokładnie wymieszaj zawartość naczynia. Teraz
dodaj sodę oczyszczoną i szczyptę stewii lub ksylitolu, a następnie wymieszaj wszystko do gładkiej konsystencji. Twoja pasta do zębów CBD jest gotowa! Umieść ją w zamykanym pojemniku, używaj dla zdrowia i podziel się swoimi doświadczeniami!
MEDYCZNA
Korzystne fizjologiczne działanie CBD
Może być skutecznie stosowany w wielu dziedzinach CBD, w przeciwieństwie do THC, najbardziej znanego kannabinoidu, nie ma wpływu na stan świadomości. Nie powoduje euforii ani oszołomienia, ale pomaga organizmowi skuteczniej wykorzystywać własne wewnętrzne kannabinoidy.
K
orzystając z niego konsumenci nie muszą obawiać się efektów psychoaktywnych, skutków ubocznych ani nawet surowości prawa. Jego popularność zwiększa łatwa dostępność, wyniki niezależnych badań i zalecenia lekarskie.
Działanie przeciwzapalne, przeciwbólowe Ma działanie przeciwskurczowe i przeciwzapalne, przez co jest doceniane przez wielu sportowców. Został oceniony jako jeden z najskuteczniejszych środków do leczenia objawów zapalnych, bólu i objawów wywołanych wysiłkiem fizycznym, z którymi regu10
larnie borykają się światowej klasy sportowcy. Opinie pacjentów sugerują, że CBD kompensuje zmniejszenie dopływu krwi w przypadku miażdżycy, ma silne działanie przeciwskurczowe i przeciwzapalne. Jego działanie przeciwbólowe może być również bardzo dobrze mierzone, zwłaszcza w przypadku przewlekłego bólu u starszych pacjentów, znacznie zmniejsza ból w przypadku raka, bóle neuropatyczne w przypadku stwardnienia rozsianego, epilepsji czy choroby Parkinsona. Dzieje się tak, ponieważ CBD zapobiega wchłanianiu przez organizm anandamidu potrzebnego do kontrolowania bólu, którego zwiększony poziom we krwi może zmniejszać ból.
Zaburzenia snu Większość problemów ze snem powoduję zaburzenia psychiczne, które są silnie związane ze stresem. Psychiczne zaburzenia snu są spowodowane obecnym, dawniejszym lub nawet ciągłym stresem. Badania pokazują, że osoby stosujące CBD śpią dłużej, z mniejszym czasem bezsenności lub niepokoju, więc coraz więcej osób zamiast różnych chemikaliów i chemikaliów wybiera alternatywne terapie, takie jak olej CBD, ze względu na efekt równoważenia snu. Zaburzenia snu to jedna z najczęstszych chorób cywilizacji, według badań przeprowadzonych w krajach europejskich, występuje u około siedemdziesięciu procentów ludzi. Z badania wynika, że wiele
osób nieustannie cierpi z powodu nieprzyjemnych objawów zaburzeń snu, złego snu lub po prostu bezsenności. Brak odpowiedniej ilości snu powoduje zmęczenie i senność w ciągu dnia, negatywnie wpływa na nastrój, pamięć, koncentrację, może prowadzić do depresji, pogarsza wydajność pracy, zwiększa ryzyko wypadku. Regularnie przyjmowane tabletki nasenne paradoksalnie zwiększają zaburzenia snu. Wpływ oleju CBD na cykl snu i czuwania jest dwufazowy, niskie dawki działają aktywująco, a wyższe sprzyjają zasypianiu. Wyniki badań na zdrowych ochotnikach pokazują, że wyższe dawki CBD (600 mg/dzień) spowodowały, że badani w ramach jednego badania spędzali więcej czasu na spaniu. Nawet przy stosunkowo niższych dawkach (160 mg / dobę) ochotnicy, którzy skarżyli się na trudności z zasypianiem lub niemożność dłuższego snu, spali dłużej. W badaniu osoby, które otrzymały CBD, zgłaszały dłuższe spanie, z krótszymi okresami czuwania lub niepokoju. Stosowanie CBD miało również wpływ na zapamiętywanie snów, ale badani nie zgłaszali następnego dnia uczucia niewyspania.
Efekt łagodzenia stresu Stres jest istotną częścią naszego życia, między innymi również podstawą rozwoju i zmian, ale niemniej jednak w dzisiejszym, pełnym pośpiechu świecie potrzebujemy również świadomej ulgi w stresie. Istnieje wiele różnych technik odprężających, możemy uwolnić nasz organizm od codziennego stresu poprzez relaksację, medytację i sport, ale dla wielu jest to nadal trudne, zalecane metody tak naprawdę nie działają, jeśli problem jest większy. Poważne zmiany w naszym życiu są czynnikiem stresującym, mogą nas sparaliżować, ale przy pewnej kontroli mogą być również podstawą rozwoju, nieleczone napięcie jest jednak w wielu przypadkach siedliskiem choroby. Badacze doszli do wniosku, że olej CBD jest szczególnie skuteczny w leczeniu zaburzeń psychicznych,
zalecany jest przy schizofrenii, zespole lęku społecznego, zaburzeniach ze spektrum autyzmu, nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, lęku, chorobie afektywnej dwubiegunowej, zespole stresu pourazowego i zespole Tourette‘a. Spośród wielu korzystnych właściwości leczniczych CBD, jednym z najczęściej spotykanych zastosowań są poza terapią zaburzeń snu jest stosowanie przy zaburzeniach lękowych. Wcześniej opisaliśmy badania naukowe, które ujawniły najważniejsze przeciwlękowe działanie CBD. Pierwsze pionierskie badania pochodzą z 1982 roku, w których
brazylijski profesor Antonio Waldo Zuardi wyjaśnił, że CBD skutecznie łagodzi niepokój wywołany przez THC, jednocześnie pogłębiając psychoaktywne skutki euforii. Niektórzy badani otrzymali 1 mg / kg kanabidiolu oprócz 0,5 mg THC na kilogram masy ciała. Inni brazylijscy naukowcy przetestowali działanie przeciwlękowe CBD na myszach w 1990 i 1994 roku - tym razem bez obecności THC. W swoim eksperymencie wykorzystali tzw. pełny test krzyżowy, który zgodnie z obecnym stanem nauki jest jednym z najskuteczniejszych sposobów wykrywania lęku. Pod wpływem leków przeciwlękowych, które są uważane za skuteczne, myszy wychodzą z bezpiecznej przestrzeni na deski, ale nie podejmują nadmiernego ryzyka. Badania wykazały, że CBD podane w odpowiedniej ilości właśnie tak działa, tj. skutecznie zmniejsza lęk u zwierząt. Ta sama grupa badaczy przeprowadziła również eksperyment na ludziach w 1993 roku, który został powtórzony w 2011 roku z bardziej rygorystyczną metodologią. Zbadano, czy CBD zmniejsza lęk związany z wystąpieniami publicznymi wśród osób ze zdiagnozowaną fobią społeczną. Wyniki mówią same za siebie, a w ostatnich latach znane czasopisma naukowe również dostrzegły potencjał CBD.
text: Brie Viland – Tamás Kardos
11
CANNA+GLOBE
Medyczna marihuana legalna, ale wciąż niedostępna?
Sytuacja wreszcie się zmienia!
M
edyczna marihuana to temat, który, choć w polskiej polityce pojawiał się już wcześniej, zyskał na popularności szczególnie w ciągu ostatnich kilku lat. I nic w tym dziwnego. Dzięki kolejnym badaniom dowiadujemy się o dotychczas nieznanych właściwościach konopi, lekarze na całym świecie obserwują korzystne skutki terapii marihuaną u pacjentów z różnymi chorobami i schorzeniami, coraz więcej krajów decyduje się na legalizację medycznej marihuany. Szacuje się, że w Polsce żyje około 300 tysięcy Polaków, którzy chcą leczyć się przy pomocy konopi indyjskich. Wobec tak dużej liczby chorych i narastających nacisków rząd nie mógł pozwolić sobie dłużej na zwlekanie i w końcu, w połowie roku 2017 została przyjęta ustawa o medycznej marihua-
12
nie. Zanim jednak do tego doszło wielu działaczy, w tym lekarzy, pacjentów, polityków, musiało mierzyć się nie tylko z opieszałością i ignorancją polskiego rządu, ale często sytuacjami tragicznymi.
Długa walka o medyczną marihuanę Walka o legalizację medycznej marihuany była długa i niełatwa, szczególnie dla pacjentów. Niektórzy z nich wręcz przepłacili ją życiem. Jednym z najczęściej omawianych przypadków był Maks, syn Doroty Gudaniec, którą dziś nazywa się często matką medycznej marihuany w Polsce. Chłopiec cierpi na padaczkę lekooporną, która kilka lat temu skutkowała nawet dwustoma atakami dziennie. Jedyną szansą dla dziecka
okazała się właśnie medyczna marihuana, która pomogła zmniejszyć liczbę ataków do zaledwie kilku w miesiącu. Wtedy pani Dorota postanowiła walczyć o to, by swobodny dostęp do leku mieli także inni pacjenci. Przypadek Doroty Gudaniec nie był jednak odosobniony. Inną znaną mamą jest Paulina Janowicz, której córka Ola również cierpiała na padaczkę lekooporną. Niestety ze względu na niedostępność leku dziewczynka zmarła, nie doczekując się ustawy o medycznej marihuanie.
Ustawa w końcu obowiązuje, ale wciąż nie pomaga pacjentom Po długotrwałych dyskusjach w końcu udało się w Polsce przeforsować ustawę o medycznej marihuanie, jednak nie w takim
kształcie, jak to było początkowo planowane. Po krótkotrwałej radości nastąpiło spore rozczarowanie. Okazało się bowiem, że ustawa choć jest, w rzeczywistości niewiele zmienia. Od listopada 2017 roku lekarze mogli przepisywać pacjentom medyczną marihuanę, a chorzy mogli udać się do apteki, by zrealizować receptę, jednak w pierwszym roku obowiązywania ustawy niewielu się to udało. Leku po prostu nie było w aptekach, pacjenci nie mogli samodzielnie uprawiać roślin i nie mogli też przewozić ich zza granicy.
Medyczna marihuana wreszcie trafia do aptek Po przyjęciu ustawy o medycznej marihuanie znów rozgorzała dyskusja na temat dostępności leku. Pacjenci, choć mieli nadzieję na szybsze rozwiązanie sprawy, na kolejny etap musieli czekać ponad rok. Wreszcie po tak długim czasie susz trafia do polskich aptek. Czy jednak starczy go dla wszystkich chorych? Na ten moment to raczej mało prawdopodobne, ale można się spodziewać, że sytuacja będzie się już zmieniać jedynie na lepsze. Pół roku po przyjęciu ustawy firma Spectrum Cannabis, działająca również w Czechach, Danii, Hiszpanii i Niemczech,
złożyła wniosek o to, by jej produkty zostały dopuszczone do sprzedaży w polskich aptekach. Mimo iż procedury nie należą do najłatwiejszych, w końcu udało się przez nie przebrnąć i pod koniec 2018 roku Spectrum Cannabis otrzymało zezwolenie Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. W styczniu 2019 roku do aptek trafiło pierwsze 15 kilogramów suszu, za który zapłacić trzeba około 65 zł netto za 1 gram.
Choć wreszcie udało się wykonać ten milowy krok i pacjenci mogą legalnie kupić susz w aptekach, to wciąż nie koniec batalii. Lekarze i pacjenci są zgodni co do tego, że jeszcze łatwiejszy dostęp może zapewnić refundacja oraz możliwość uprawiania marihuany medycznej w Polsce. Miejmy nadzieję, że i tego wkrótce doczekamy.
tekst: Sandra Jurkiewicz
MEDI+GREEN
Jakość olejów Medijuana CBD jest teraz gwarantowana również przez Fundación CANNA
O
leje CBD Medijuana są wytwarzane zgodnie ze szwajcarskimi standardami medycznymi z pochodzących z wewnętrznej uprawy sterylnych roślin marihuany o wysokiej zawartości CBD. Celem producenta jest wytwarzanie niezawodnych produktów o stałej jakości, które można bezpiecznie stosować do celów medycznych, nawet na dłuższą metę. Z dumą ogłaszamy, że po niezależnym szwajcarskim laboratorium analitycznym CBD Test również badania renomowanego instytutu CANNA Fundación w Barcelonie potwierdziły wysoką jakość naszego produktu. Na podstawie próbki przesłanej do analizy laboratoryjnej olej CBD Medijuana Ultra Soft 5%:zawiera następujące proporcje kannabinoidów: • 5,3% CBD • 0,16% THC • 0,18% CBC • 0,1% CBG Analiza ta potwierdza, że olej CBD Medijuana ma pełne spektrum czynników aktywnych, czyli oprócz CBD i THC zawiera również
strii, Niemczech i Czechach ich dystrybucja jako suplementów diety została pod każdym względem zatwierdzona również na Węgrzech. Wybierz i Ty szwajcarską jakość! Kup nasze produkty po promocyjnej cenie w sklepie internetowym Medijuana CBD Shop! inne kannabinoidy, więc jego skuteczność znacznie przewyższa efektywność syntetycznych produktów CBD. Ponadto w teście laboratoryjnym Fundación Canna nie znaleziono w próbce metali ciężkich ani innych zanieczyszczeń, co oznacza, że stosowanie olejów Medijuana CBD jest również pod tym względem całkowicie bezpieczne. W wyniku doskonałej oceny nasz produkt uzyskał także certyfikat jakości Węgierskiego Stowarzyszenia Marihuany Medycznej (MOKE), dzięki czemu nasze produkty stały się dostępne w ramach programu organizacji sponsorującej olej CBD. Równolegle z powyższym badaniem nasze produkty CBD otrzymały notyfikację węgierskiego Narodowego Instytutu Farmacji i Żywienia (OGYÉI), co oznacza, że po Au-
MEDI+GREEN
Naturalna konserwacja żywności za pomocą CBD
J
uż się przyzwyczailiśmy, że z miesiąca na miesiąc odkrywane są kolejne korzystne działania kanabidiolu (CBD). To dość niezwykłe, że teraz to nie medycyna czy przemysł kosmetyczny znalazły inny sposób zastosowania, ale przemysł spożywczy.
Stało się to za sprawą naukowców z Florydy, którzy odkryli, że CBD może również działać jako środek konserwujący. Na podstawie ich eksperymentów okazało się, że olej CBD zaaplikowany na świeże owoce działa jak konserwant hamujący fermentację i pleśń. Odkrycie nie jest całkowicie nowe, ponieważ dotychczas znane już było działanie przeciwbakteryjne, pleśniowe i przeciwgrzybicze
16
CBD. Jednak obecne badania dostarczają nowych danych dotyczących tych właściwości. Badanie zostało opublikowane przez naukowców z Wydziału Biologii Komórki, Mikrobiologii i Biologii Molekularnej na University of South Florida Food Laboratory w czasopiśmie Postharvest Biology and Technology. Jak wygląda tego rodzaju konserwacja? Naukowcy spryskali olejem CBD świeżo zebrane truskawki. Następnie przechowywano je przez osiem dni w temperaturze 1 °C, a następnie przez kolejne osiem dni w temperaturze 10 °C. Truskawki spryskane CBD oceniano pod kątem ich wyglądu i właściwości mikrobiologicznych. Naukowcy zauważyli, że
olej CBD pozwolił skutecznie zachować ich wygląd w porównaniu z truskawkami, które nie otrzymały CBD. Olej hamował również fermentację i rozwój pleśni na owocach, dzięki czemu ogólna jakość spryskanych truskawek została lepiej zachowana. Właściwości przeciwdrobnoustrojowe CBD zostały już wykazane we wcześniejszych badaniach. Australijskie badanie opublikowane w czerwcu 2020 roku wykazało, że CBD zabijało szczepy bakterii, które były odporne również na znane powszechnie antybiotyki, skutecznie lecząc poszczególne infekcje. Bakterie nie uodporniały się na CBD nawet po dwudziestu dniach, chociaż po tym czasie zwykle są już odporne na antybiotyki. Jeśli już masz ochotę stosować CBD do konserwacji owoców, warto pomyśleć o olejku o pełnym spektrum działania, ponieważ korzystne działanie innych kannabinoidów w walce z bakteriami już zostało udowodnione. Myślimy tu przede wszystkim o kannabigerolu (CBG), który według badań opublikowanych w styczniu 2020 roku jest w stanie zwalczać jedną z najgroźniejszych bakterii - MRSA, znaną również z zakażeń szpitalnych. Wygląda na to, że kannabinoidy mogą się okazać bardzo pomocne również przemyśle spożywczym.
D
opóki nie dysponujemy dokładnym, podobnym do sondy alkoholowej urządzeniem do wykrywania spożycia marihuany, znacznie trudniej jest ocenić i kontrolować prowadzenie samochodu pod wpływem konopi indyjskich. Badanie oparte na dobrowolnych oświadczeniach wskazuje, że problem jest bardzo ważny, ponieważ większość użytkowników marihuany leczniczej prowadzi pojazdy. Badanie przeprowadzono z udziałem 790 pacjentów z przewlekłym bólem, stosujących marihuanę leczniczą. Kierownik badań, psycholog i psychiatra Erin E. Bonar nazwał wyniki szokującymi. Najbardziej niepokojącym wynikiem jest to, że 56% zapytanych prowadziło w ciągu dwóch godzin po spożyciu, kiedy najprawdopodobniej zdolności kierowania pojazdem są pogorszone. Potwierdziły to również subiektywne oświadczenia ankietowanych: 51% stwierdziło, że byli „trochę oszołomieni”, a 21% stwierdziło, że prowadzili „bardzo wstawieni”. Pod wpływem marihuany zdolności koordynacyjne zwykle pogarszają się, a czas reakcji ulega spowolnieniu. Jest to niebezpieczne, ponieważ w nieoczekiwanych sytuacjach utrudnia szybkie działanie, więc wzrasta ryzyko wypadku. Kierownik badań stwierdził, że ryzyko prowadzenia pojazdu po spożyciu marihuany jest stosunkowo niskie, ale zaleca się odczekać
Pacjenci za kierownicą kilka godzin po spożyciu, niezależnie od tego, czy stosowana była w celach medycznych, czy nie. Najbezpieczniej jest oczywiście nie siadać za kierownicą w dniu konsumpcji. W tej chwili nie jest pewne, czy długotrwałe codzienne spożycie pociąga za sobą dodatkowe ryzyko, jeśli chodzi o prowadzenie po-
jazdów. Bonar podkreślił, że z powodu szybkiego szerzenia się legalizacji medycznych i rekreacyjnych, istnieje pilna potrzeba dalszych badań nad wpływem marihuany na prowadzenie pojazdów. I oczywiście urządzenie podobne do sondy alkoholowej byłoby przydatne do obiektywnego osądu.
Badania obrazowe potwierdzają przeciwpsychotyczne działanie CBD
L
ondyńscy naukowcy jako pierwsi przeprowadzili badania obrazowe mózgu u pacjentów z psychozą, aby przeanalizować wpływ CBD na ich objawy. Wyniki wykazały spektakularną poprawę w porównaniu z placebo, nawet przy pojedynczej dawce. Działanie przeciwpsychotyczne jest jedną z ostatnio rozpoznanych cech CBD, ale jak dotąd nie zostało to potwierdzone badaniami obrazowymi mózgu. Naukowcy z King‘s College w Londynie w badaniu z 2017 r. stwierdzili, że CBD jest korzystne dla pacjentów z psychozą wywołaną schizofrenią, ale mechanizm działania nie został jeszcze wyjaśniony. W prowadzonym badaniu metodą podwójnie ślepej próby, kontrolowanym placebo eksperymentalnym naprzemiennym, wzięło udział 13 pacjentów z psychozą. Wszyscy uczestniczyli w dwóch sesjach obrazowania fMRI, jednej z 600 mg CBD, drugiej z placebo. Pod wpływem CBD nastąpił znaczny spadek dysfunkcyjnej łączności prążkowia i hipokampa w mózgu u pacjentów z psychozą. Sagnik Bhattacharyya, badacz prowadzący eksperyment, zinterpretował wynik jako „zapewniający ważny wgląd w mechanizmy mózgowe stojące za antypsychotycznymi efektami CBD. Potencjał prze-
ciwpsychotyczny CBD dowodzi fakt, że celuje on w funkcję obszarów mózgu dotkniętych psychozą i nawet pojedyncza dawka może poprawić niektóre nieprawidłowości funkcji mózgu leżącej u podstaw psychozy.” Według badania CBD w pewnym stopniu normalizuje obszary płata skroniowego przyśrodkowego
i przedczołowego u pacjentów z objawami psychotycznymi. Bhattacharyya podkreślił znaczenie pojedynczej dawki poprawiającej funkcjonowanie mózgu, ale powiedział, że potrzebuje dalszych badań na większą skalę, aby sprawdzić, czy efekty pozostaną w przypadku długotrwałego leczenia. 17
MEDI+GREEN
Marihuana medyczna zmniejszyła liczbę napadów padaczkowych o 97%
N
iesamowita poprawa stanu zdrowia nastąpiła u pacjentów w 10-osobowym badaniu w Wielkiej Brytanii, w którym zastosowano marihuanę medyczną w napadach padaczkowych. Wyniki sugerują, że oprócz CBD w zmniejszaniu ilości napadów dużą rolę może odgrywać również THC i inne kannabinoidy. Rozległe badania kliniczne przeprowadzone w ostatnich latach wykazały, że CBD może być skuteczna w leczeniu rzadkich, trudnych do leczenia typów padaczki, takich jak zespół Draveta i zespół Lennoxa-Gastauta. Dane pacjentów wykorzystane do badania Imperial College London pochodzą z bazy danych prowadzonej przez organizację charytatywną End Our Pain. Pięciu pacjentów miało niezdiagnozowane napady padaczkowe, trzech miało zespół Lennoxa-Gastauta, jeden miał zespół sercowo-naczyniowo-skórny (CFC), a jeden zespół Doose’a (padaczka miokloniczno-astmatyczna). Baza danych zawiera informacje o wieku (2-48 lat), diagnozach, leczeniu i częstotliwości napadów przed i po leczeniu konopiami. Wszyscy pacjenci stosowali dwie odmiany konopi holenderskiego producenta, głównie w postaci ekstraktu: Bediol (6,3% THC, 8% CBD) i Bedrolite (<1% THC, 9% CBD) z odmian o wysokiej zawartości CBD. Indywidualna dzienna dawka THC wynosiła od 6,6 do 26,5 mg, natomiast CBD od 200 do 550 mg. Lekarze pacjentów zostali po-
proszeni o skomentowanie zmian w jakości życia i skutków ubocznych u ich pacjentów. Po rozpoczęciu medycznej terapii konopiami częstotliwość napadów drastycznie spadła: miesięczne napady zmniejszyły się z 3718000 do zaledwie 0-750 na pacjenta. Oznacza to, że średnia liczba napadów miesięcznie zmniejszyła się o 97%, a ilość dotychczas stosowanych leków na padaczkę zmniejszyła się średnio z 8 do 1 tabletki. Ponadto lekarze prowadzący terapię zgłaszali również poprawę w zakresie bezsenności, zdolności poznawczych, regulacji emocji, mowy i często-
tliwości ataków paniki. W jednym przypadku poprawa okazała się tak duża, że pacjent mógł po raz pierwszy od dziesięcioleci opuścić opiekę instytucjonalną. Oczywiście ważne jest wzięcie pod uwagę, że badanie objęło tylko dziesięciu pacjentów, ale z pewnością pozytywnym wynikiem jest dobra reakcja pacjentów na terapię konopiami indyjskimi w przypadku różnych rodzajów padaczki. Możemy być pewni, że przeprowadzone będą dalsze badania i wkrótce dowiemy się więcej o roli każdego z kannabinoidów w leczeniu chorób epileptycznych.
23
CANNA+GLOBE
ONZ uznała konopie za legalny lek
Decyzja może wpłynąć na życie milionów pacjentów
Głosowanie na posiedzeniu ONZ w grudniu 2020 r. Przyniosło historyczny rezultat: państwa członkowskie usunęły konopie indyjskie z listy najbardziej niebezpiecznych substancji nienadających się do celów terapeutycznych. Podczas gdy wynik głosowania różnił się małą ilością głosów - 27 tak, 25 nie, 1 wstrzymujący się – spośród krajów UE tylko Węgry sprzeciwiły się temu posunięciu.
P
onieważ pojawiło się wiele błędnych interpretacji głosowania, warto zacząć od krótkiego wyjaśnienia. Jednolita konwencja o środkach odurzających, przyjęta w 1961 r., zawiera cztery wykazy klasyfikacji substancji kontrolowanych, czyli substancji zaklasyfikowanych jako narkotyki. Większość substancji kontrolowanych znajduje się w wykazie I, podczas gdy wykaz II zawiera tylko kilka uznawanych za mniej niebezpiecz-
24
ne opioidy, takie jak na przykład kodeina. W wykazie III. znajdują się produkty lecznicze pochodzące z substancji znajdujących się w wykazach I i II. Jednak z punktu widzenia decyzji ważny jest wykaz IV: obejmuje on te substancje z wykazu I, których wartość terapeutyczna nie została uznana. Ten wykaz od 60 lat zawierał konopie indyjskie, co bardzo utrudniało rozpoczęcie programów marihuany medycznej. Zgodnie z głosowa-
niem, marihuana została z niego usunięta, co oznacza, że ONZ po 60 latach w końcu uznała jej wartość terapeutyczną!
Dlaczego właśnie teraz nadeszła ta zmiana? Obszerne dowody naukowe na temat korzyści zdrowotnych konopi indyjskich są dostępne od dziesięcioleci, a miliony pacjentów
relacjonowały udane stosowanie. Pojawia się coraz więcej przypadków, w których marihuana okazuje się jedynym skutecznym lekiem. W rezultacie na całym świecie uruchomiono programy dotyczące marihuany medycznej, ale konwencje ONZ pozostały temu nieodpacie przeciwne. Przełom nastąpił dzięki Komisji ds. Narkomanii Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), która w latach 2017-2018 zwołała niezależnych ekspertów naukowych w celu przeglądu dowodów dotyczących medycznych właściwości konopi indyjskich, ich aktywnych składników i pochodnych. W rezultacie w styczniu 2019 roku ECDD przesłała do ONZ poprawki zmieniające Konwencję. Ich celem była aktualizacja Konwencji z 1961 r., aby lepiej odzwierciedlała ona aktualny stan nauki oraz uprościła i uczyniła przepisy bardziej przejrzystymi. ECDD przedstawiła następujące propozycje: • Zastosowanie medyczne konopi indyjskich i żywicy konopnej, THC i jego izomerów powinno być dozwolone na mocy konwencji ONZ • Ekstrakty i nalewki z konopi indyjskich należy usunąć z wykazów substancji kontrolowanych • Wszystkie formy THC powinny znajdować się na liście produktów leczniczych • Badania pokazują, że CBD (kannabidiol) nie musi podlegać przepisom ONZ dotyczącym narkotyków, ponieważ jest bezpieczny w użyciu • Preparaty o zawartości THC poniżej 0,2%, zawierające głównie CBD (oleje CBD pochodzące z konopi), nie powinny podlegać przepisom ONZ dotyczącym narkotyków ECDD podsumował przegląd w następujący sposób: „Dowody przedłożone Komitetowi nie wskazują, żeby konopie i żywice konopne miały podobnie szkodliwe skutki jak pozostałe substancje znajdujące się w IV wykazie jednolitej konwencji z 1961 r. o środkach odurzających. Ponadto produkty z konopi wykazały potencjał terapeutyczny w leczeniu bólu i innych schorzeń, takich jak epilepsja i napady drgawkowe związane ze stwardnieniem rozsianym. Zgodnie z powyższym konopie i żywice konopne powinny być klasyfikowane w taki sposób, aby zapobiec szkodom spowodowanym używaniem konopi indyjskich, ale jednocześnie nie utrudniać dostępu i badań związanych z konopiami do celów medycznych.” Pierwsze z zaleceń WHO jest najważniejsze, ponieważ zezwala na medyczne stosowanie konopi indyjskich we wszystkich państwach członkowskich. Jest więc wielkim osiągnięciem, że nauka zatriumfowała nad polityką obowiązującą od dziesięcioleci i że miliony pacjentów mają dostęp do zastosowań medycznych. Teraz każdy kraj musi wykorzystać okazję i uruchomić swój pro-
gram marihuany medycznej. Pakiet propozycji WHO mógłby zostać w pełni wdrożony, gdyby wszystkie punkty zostały przyjęte, niestety wiele dalszych punktów zostało po kolei odrzucanych. Mają one jednak mniejsze znacznie w tej sprawie niż kwestia terapeutycznego stosowania konopi.
Dylematy i nieporozumienia wokół CBD Większość błędnych interpretacji i nieporozumień zostało wywołanych dyskusjami wokół CBD. W tym temacie jeden z punktów nie został poddany pod głosowanie, tj. nie podjęto decyzji, czy produkty zawierające wyłącznie CBD powinny być objęte Konwencją ONZ. Jest jednak coraz mniej prawdopodobne, że CBD zostanie dodane do listy substancji kontrolowanych. Kilka dni po
posiedzeniu ONZ Komisja Europejska, opierając się na stanowisku Trybunału Sprawiedliwości UE, orzekła, że CBD nie jest narkotykiem, więc powinien mieć taką samą swobodę przepływu w UE, jak każdy inny legalny produkt. Chociaż decyzja ta dotyczy tylko Unii Europejskiej, jest mało prawdopodobne, aby później została podjęta inna decyzja na szczeblu ONZ. Na grudniowym spotkaniu podjęto decyzję w sprawie olejów CBD o maksymalnej zawartości THC 0,2% wytwarzanych z konopi: państwa członkowskie nie głosowały za zakończeniem międzynarodowych kontroli tych produktów. Nie oznacza to jednak, że ziołowe produkty CBD będą już zakazane! W przypadku nieleczniczych olejów CBD, kosmetyków i innych preparatów nie oznacza to żadnej zmiany. Decyzja stanowi tylko, że leki na bazie CBD, takie jak Epidiolex lub CannEpil, podlegają międzynarodowym przepisom, jeśli zawierają THC. Gdyby większość państw członkowskich głosowała za przyjęciem, leki zawierające CBD o zawartości THC poniżej 0,2% nie byłyby objęte regulacjami międzynarodowymi. Dlatego też, ogólnie rzecz biorąc, bilans głosów ONZ można uznać za pozytywny, przy czym w nadchodzących latach dopracowane będą szczegóły.
text: Tamás Kardos
25
CANNA+GLOBE
Osobista historia pacjenta,
któremu olejek CBD pomógł w walce z lękami i fobią społeczną
Jonathan Miller to 53-letni inżynier, który cierpi na chroniczny ból pleców i lęki. Postanowił podzielić się z innymi swoimi doświadczeniami i spostrzeżeniami po zastosowaniu olejku z kannabidiolem (CBD), który sprawił, że Jonathan nareszcie może być sobą. Poznajcie jego historię… TO znowu się stało…! Byłem z przyjaciółmi w zatłoczonym barze. Podczas gdy wszyscy inni rozmawiali i bawili się, ja siedziałem sam w kącie, aby być jak najdalej od tego zgiełku. Niestety to nie wystarczyło. Ogarnął mnie strach. Musiałem wyjść. Już! Teraz! Natychmiast! Podszedłem do przyjaciółki, sypnąłem byle wymówkę i wyszedłem. Wiedziała, co się dzieje i jak zwykle – tak jak i reszta moich przyjaciół – zrozumiała. Taka jest historia mojego życia – całkowita niezdolność do socjalizacji z powodu paraliżującego strachu, który zrujnował 26
moje życie. Wydawało mi się, że nie mogę nic zrobić. Tak było do czasu, gdy CBD przybyło na ratunek i pozwoliło mi wreszcie rozwinąć karierę i życie towarzyskie.
Czym właściwie jest lęk? Dobre pytanie, ponieważ jest to złożony system warunków i czynników. Lęk występuje w wielu formach, w tym również jako zespół stresu pourazowego (ang. posttraumatic stress disorder, PTSD), na który cierpią m.in. żołnierze. Moim „demonem” są zaburzenia obsesyjno-kompulsywne (ang. obsessivecompulsive disorder, OCD), trafniej nazywane
po prostu fobią społeczną (ang. social anxiety disorder, SAD). Czytałem, że w ciągu ostatnich 20 lat liczba osób cierpiących na tę przypadłość podwoiła się. Niektóre badania sugerują, że liczba osób dorosłych z zaburzeniami lękowymi wynosi 40 milionów, ale w rzeczywistości może wynieść ponad 100 milionów! To oznacza, że problem może dotykać prawie każdego z nas… Fobia społeczna ograbiła mnie z tak wielu wspaniałych doświadczeń… Przez większość czasu byłem zbyt przestraszony, by wyjść gdziekolwiek. W tym czasie moi przyjaciele bawili się w najlepsze i zawierali nowe znajomości. Można powiedzieć, że byłem
współczesną Emily Dickinson. Spędzałem czas, oglądając cztery ściany swojego domu. Zostałem samotnikiem w wieku dwudziestu kilku lat. Bywały dni, kiedy przypominałem stereotypową wariatkę, która krząta się bez celu, buja w fotelu i robi na drutach niewidzialny sweter.
Czy próbowałeś innych form leczenia? Oczywiście! Uczęszczałem na terapię poznawczo-behawioralną, która okazała się skuteczna, ale tylko przez pewien czas. Nadal miewałem takie dni, które sprawiały, że stawałem się więźniem własnego umysłu. Przepisano mi Klonopin (lek na zaburzenia lękowe, przyp. red.). Pomógł. Problem polegał na tym, że straciłem energię. Zacząłem wyglądać i zachowywać się jak postać z filmu „Noc żywych trupów”. Chociaż czułem się lepiej, byłem więźniem potencjalnie uzależniającego leku, co oznaczało tylko jedno – trafiłem z deszczu pod rynnę.
CBD na ratunek Nie używam tu słowa „ratunek” przypadkowo. Tak właśnie jest! CBD zyskuje na popularności, ponieważ w większości państw produkty z jego zawartością są legalne. Wiele osób o tym nie wie i jest niedoinformowana. CBD to kannabinoid, który jest związkiem niepsychoaktywnym występującym w konopiach indyjskich. Jest to istotne, ponieważ oznacza, że otrzymujesz wszelkie korzyści medyczne bez jakiegokolwiek odurzenia, za które odpowiedzialny jest inny kannabinoid – THC. By obejść bariery prawne, producenci wytwarzają CBD z konopi przemysłowych, w których zawartość THC jest znikoma.
CBD wielokrotnie okazał się skuteczny w zwalczaniu przewlekłego bólu, w tym artretyzmu. Dla mnie, co oczywiste, liczy się jego wpływ na stany lękowe. A teraz usiądźcie, bo będzie trochę nauki…
Jak działa CBD na stany lękowe? Receptory z rodziny 5-HT, czyli serotoninowe, odgrywają ogromną rolę w stanach lękowych. Wiążą się z CBD i kiedy dochodzi do aktywacji, zauważalny jest wyraźny efekt antydepresyjny. Receptory kannabinoidowe wpływają na pamięć, nastrój, uzależnienie od narkotyków i równowagę energetyczną. Receptory te stanowią układ endokannabinoidowy naszego organizmu. Korzyści z niego płynące obejmują zwalczanie lęku i depresji oraz wprowadzanie w dobry nastrój. CBD działa na układ endokannabinoidowy, wzmacniając funkcje receptorów, w efekcie czego – czujesz się świetnie!
CBD i ja Zamiast analizować wyniki badań i statystyki pokazujące, że kannabidiol działa świetnie na stany lękowe, pozwól mi opisać, co zrobił
dla mnie. Istnieje wiele metod przyjmowania CBD. Począwszy od artykułów spożywczych, a skończywszy na balsamach i kremach, którymi smarujesz skórę, Ja wybrałem najczęściej używaną formę, czyli olej CBD. Przez dłuższą chwilę wpatrywałem się w maleńką butelkę, zastanawiając się, czy jest w stanie sprawić, bym poczuł się lepiej. Wziąłem kilka kropel pod język i trzymałem je tak 60 sekund zgodnie ze wskazówkami. Olej miał miętowo-czekoladowy smak, ale może mieć też np. nuty kokosowe. Naprawdę nie wiedziałem, czego się spodziewać, ale w ciągu kilku minut (dodam, że wybrałem mocny olejek) poczułem się niezwykle. Lekko zamglony, ale ogólnie rzecz ujmując, mój nastrój się polepszył. Mimo to zachowałem ostrożność w stosowaniu olejku przez resztę tygodnia (zacząłem w poniedziałek). Piątkowy wieczór spędziłem, pijąc drinki z dziewczynami. Okazja, która zawsze mnie omijała lub gdy już w niej uczestniczyłem – w ogóle nie sprawiała mi radości. Ten piątek był inny. Byłem bardzo chętny do wyjścia na miasto i spotkania ze znajomymi. W barze, w otoczeniu ludzi, nie czułem potrzeby chowania się w kącie. Co więcej, rozmawiałem z jednym nieznajomym lub nawet dwoma, będąc nadal rozsądnie trzeźwym. No dobrze… może nie tańczyłem na stole, ani nie byłem gwiazdą imprezy, ale byłem normalnym człowiekiem, który cieszy się wieczornym wyjściem. To było coś, co do niedawna było mi kompletnie obce. Nie zamierzam kłamać i twierdzić, że CBD jest jakimś cudownym lekiem, ponieważ taki nie istnieje. Nadal miewam gorsze dni, ale odkąd zacząłem brać CBD zdarzają się one znacznie rzadziej. Jest to część mojego planu leczenia, który obejmuje także terapię, jogę i medytację. Nie biorę już jednak innych leków. To bardzo długa droga, ale mając CBD u swego boku czuję, że dotrę do celu bezpiecznie i szczęśliwie.
tekst: Sandra Jurkiewicz 27
MEDI+CANNA
Quick Dinamed CBD
Jest to najszybsza czysta odmiana CBD zależna od fotoperiodu
Q
uick Dinamed CBD to feminizowana odmiana konopi o krótkim czasie kwitnienia. Czysta genetyka CBD o prawie niezauważalnej zawartości THC o najlepszych właściwościach pod względem szybkości i produkcji kannabidiolu. Stworzona ze skrzyżowania Dinamed CBD Plus i męskiego Dinamed CBD Auto odmiana Quick Dinamed CBD ma o tydzień lub dwa tygodnie skrócony czas kwitnienia, co czyni ją najszybszą zależną od okresu światła, czystą odmianą CBD w katalogu nasion Dinafem.
Wydajność Najbardziej rzucającą się w oczy cechą rośliny jest wysokie stężenie kanabidiolu w kwiatach. Poziom CBD mieści się w granicach 14-18%, co zapewnia ogromną ilość kanabidiolu podczas jednego zbioru.
Aromaty i smaki W tym szczepie dominującym terpenem jest mircen, który dodaje ziemistego aromatu drzewnym i cytrynowym nutom Quick Dinamed CBD. 28
Działanie Dzięki wysokiemu poziomowi mircenu i CBD Quick Dinamed CBD zapewnia pełny i doskonały relaks. Oba związki mają właściwości przeciwzapalne, dzięki czemu ta odmiana jest idealna do łagodzenia stresu psychicznego i fizycznego.
Uprawa Jedną z najwybitniejszych cech odmiany Quick Dinamed CBD jest jej szybkość. Jak sama nazwa wskazuje, jest to szybka wersja Dinamed CBD, królowej CBD w katalogu nasion Dinafem. Jednak zależność od okresu świetlnego czyni ją jeszcze bardziej wyjątkową. To nie jest automatycznie kwitnąca roślina, która kwitnie 30 dni po kiełkowaniu, ale jest odmianą zależną od fotoperiodu, czyli zmniejszenie liczby godzin słonecznych wpływa na czas kwitnienia. Ta szybka odmiana kwitnie o 1–2 tygodnie wcześniej niż jej feminizowana wersja. Podczas gdy szacowany czas kwitnienia Dinamed CBD wynosi około 60 dni, w wariancie Quick Dinamed CBD nie przekracza 53 dni. (x)
MEDI+GREEN
Ekstrakty z konopi w kosmetykach
K
remy, mleczka do twarzy, serum, mydła, żele pod prysznic i inne produkty kosmetyczne zawierające wyciąg z marihuany stają się coraz bardziej popularne, nie tylko wśród tych, którzy lubią zapach konopi. Oprócz stosowania gotowych produktów wie-
ÓTC R K W
E!
le osób decyduje się na samodzielne przygotowanie w domu preparatów do pielęgnacji skóry, przy użyciu własnego oleju CBD. Pielęgnacyjne i przyjazne dla skóry właściwości konopi zostały odkryte w medycynie zachodniej już w XVIII wieku, kiedy to kremy na bazie konopi były stosowane w leczeniu zewnętrznych stanów zapalnych. Kilka lat temu zespół naukowców z Uniwersytetu w Debreczynie odkrył, że składnik zwany CBD - występujący zarówno w
konopiach przemysłowych, jak i uprawnych - jest skuteczniejszy niż najsilniejsze znane obecnie leki przeciwtrądzikowe. Badania nad dermatologicznym wykorzystaniem marihuany idą pełną parą, a wielu uważa ją za kluczowy składnik kosmetyków w nadchodzących latach. Kannabidiol jest od dawna stosowany w medycynie i przemyśle kosmetycznym jako składnik olejków do masażu i produktów do pielęgnacji skóry. Jego korzystne efekty zdrowotne, w połączeniu z łagodniejszymi przepisami prawa mogą sprawić, że w najbliższych latach stanie się jednym z najczęściej stosowanych składników aktywnych w przemyśle kosmetycznym. Olej CBD niepowodujący zmiany stanu świadomości jest stosowany w produktach takich jak tusz do rzęs i kremy nawilżające. Dopóki te produkty zawierają tylko minimalne ilości THC, mogą być legalnie sprzedawane i zapewniają wysoki poziom zadowolenia użytkownika. Według Brightfield Group, specjalisty w dziedzinie badań rynku marihuany i oleju CBD, może być on najpopularniejszym składnikiem kosmetyków nadchodzącego okresu i może mieć podobny wpływ na przemysł kosmetyczny jak masło shea i aloes. Aby uzyskać lepszy efekt, wybierz preparaty CBD o pełnym spektrum działania zawierający również inne dobroczynne składniki!
BIOCANNA Easybox
Coraz więcej osób próbuje uprawiać swoje rośliny w domu. Jednak nie wszyscy rodzimy się z zielonymi palcami. Aby ułatwić wszystkim uprawę roślin, firma BIOCANNA opracowała Easybox: idealny zestaw dla nowych i małych hodowców. Ułatwianie uprawy Aby było to możliwie najprostsze, BIOCANNA Easybox zawiera tylko dwie butelki: • Odżywka BioVega do stosowania w okresie wzrostu pomiędzy kiełkowaniem a kwitnieniem (faza wegetatywna), dostarczająca wszystkich niezbędnych składników odżywczych do wzrostu silnej i zdrowej rośliny. • Oraz odżywka BioFlores, która stymuluje i wspiera wzrost rośliny od pierwszego kwiatu do zbioru (faza generatywna), zapewniająca piękne kwiaty i pyszne owoce. Nie ma potrzeby mierzenia pH ani EC: BIOCANNA daje Ci tę zaletę, że zapewnia rozwój roślin bez wykonywania jakichkolwiek pomiarów, dzięki czemu jest idealnym produktem dla początkujących, aby mogli rozpocząć swoją podróż w świecie upraw. Odpowiedzialny rozwój z niesamowitymi wynikami: Odżywki BIOCANNA są certyfikowane do stosowania w rolnictwie ekologicznym. Produkty BIOCANNA są pochodzenia roślinnego. W 100% wegańska jakość, zapewniająca najlepsze rezultaty przy jednoczesnym poszanowaniu środowiska.
„UPRAWA NIGDY NIE BYŁA TAK ŁATWA!” BĄDŹCIE Z NAMI! 31
MEDI+CANNA
Fast Flowering OGKZ
F
ast Flowering OGKZ to feminizowana odmiana marihuany firmy Humboldt Seed Organisation z dominująca Indiką, wywodząca się z krzyżówki męskiej linii OG Kush Auto i OGKZ. Rezultatem jest fantastyczna genetyka, która wyróżnia się krótkim czasem kwitnienia, dużym plonem, wysoką jakością swoich okazałych i bardzo aromatycznych kwiatów oraz efektem wypełnienia całkowitym spokojem i radością. Genetyka szybko kwitnącego szczepu OGKZ zyskała uznanie na najbardziej wyrafinowanych amerykańskich forach konopnych. W krótkim czasie wytwarza niezliczone, bogate w żywicę pąki. Kluczowym czynnikiem dla optymalnego wzrostu jest unikanie nadmiernego nawożenia i ścisłe monitorowanie rozwoju. Szybko kwitnąca odmiana OGKZ rośnie jak Sativa, a kwitnie jak Indica. Oznacza to, że jej struktura jest początkowo otwarta, ale podczas kwitnienia gęstnieje.
32
Sklep z aromatami dla dobrego samopoczucia Dominującym terpenem szczepu Fast Flowering OGKZ jest limonen, który odpowiada za cytrusowy zapach i kojące działanie. Kwiaty są tak bogate w żywicę i terpen, że wprost emitują niezwykle aromatyczne zapachy z głębokimi owocami cytrusowymi, gorzkimi odcieniami i przyprawami. Wyrafinowany koktajl o wyjątkowej osobowości, który oczaruje każdego. Kilka zaciągnięć wystarczy, aby poczuć ogromny spokój i radość, wprowadzić Cię w stan dobrego samopoczucia, który chciałbyś zachować na zawsze. To idealna odmiana dla beztroskich chwil, kiedy potrzebujesz spokoju i relaksu. Wszyscy szybko zrozumieją, dlaczego jest ona jedną z królowych imprez w Stanach Zjednoczonych! (x)
CANNA+GLOBE
Plany poszły z dymem
Przemysł tytoniowy pochłania marihuanę
Argumenty zwolenników zawsze były bardziej przekonujące w dyskusjach na temat legalizacji, ale przeciwnicy mieli swoje wątpliwości: co by było, gdyby Big Tobacco i Big Pharma również weszły na rynek marihuany? Czy na pewno tego chcemy? Pomysł stał się rzeczywistością, ponieważ duże firmy tytoniowe ustawiły się już na starcie.
P
rzemysł tytoniowy przeżywa trudny okres. W ostatnich latach palenie papierosów straciło na popularności i pojawiły się alternatywy, takie jak waporyzowanie, które w znacznym stopniu zmniejszyło szkodliwe skutki palenia. Młodzi Amerykanie częściej palą trawkę niż papierosy a w dodatku nigdy nie dodawali tytoniu do skręta. Podczas gdy osoby dbające o zdrowie są zadowolone z tych zmian, firmy tytoniowe muszą drapać się po głowie. W pierwszym kwartale 2018 r. Philip Morris sprzedał o 5% mniej papierosów niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Można spróbować skorygować ten spadek poprzez podwyżki cen, ale to mogłoby niebezpiecznie przyspieszyć zmniejszenie popytu. Trend widoczny jest również w innych firmach tytoniowych, więc coraz więcej z nich dochodzi do wniosku, że zamiast podwyżek cen uratuje je tylko jeden innowacyjny krok: wejście na rynek marihuany.
34
Cień olbrzyma Pierwsza zareagowała latem 2018 r. firma Imperial Brands (papierosy Winston), nawiązując współpracę z Casa Verde, firmą zajmującą się badaniem konopi medycznych. Nie trzeba było długo czekać na kolejnego kandydata: w październiku 2018 r. największa amerykańska firma tytoniowa, Altria Group (producent Marlboro i spółka macierzysta Philip Morris), nabyła 12% kanadyjskiej firmy Cannabis Aphria Inc. W ostatnich latach firma Altria straciła 20% udziałów i chociaż wchodziła na rynek nowych e-papierosów i waporyzerów, nie udało jej się wyjść z dołka. Jednak rynek konopi z pewnością był dobrym wyborem. W grudniu firma kupiła 45% udziałów w Cronos, innej kanadyjskiej firmie produkującej konopie. Według analityków zainwestowanie 1,8 mld USD jest największą transakcją między jednym z głównych koncernów tytoniowych
a szybko rozwijającym się sektorem marihuany. Tymczasem biznes nie ogranicza się tylko do sektora tytoniowego. Latem 2018 r. Firma Constellation Brands produkująca piwo Corona, inwestując 3,8 miliarda dolarów weszła do Canopy Growth, największej kanadyjskiej firmy produkującej konopie indyjskie. Jakby tego było mało, Coca Cola ogłosiła, że również jest zainteresowana rynkiem marihuany, gdyż myśli o dystrybucji napojów bezalkoholowych wzbogaconych w kannabinoidy. Zainteresowanie konopiami medycznymi przez przemysł farmaceutyczny, czy odwrotnie - niechęć do nich, nie jest nowością, ale pod koniec 2018 r. osiągnęło na nowy poziom, gdy Tilray, kanadyjski, ale rozwijający się w Europie producent marihuany medycznej, ogłosił się partnerem strategicznym międzynarodowej firmy farmaceutycznej Novartis. W ciągu pół roku zawarcie niektórych umów doprowadziło do reorganizacji rynku, czego konsekwencje są na
razie nieprzewidywalne. Według analityków do końca 2019 r. dwie największe firmy farmaceutyczne produkujące konopie mogą stać się w pełni własnością dwóch największych firm tytoniowych i alkoholowych.
Kalifornijscy marzyciele Kilkadziesiąt lat temu aktywiści marzyli o legalizacji, w której mniejsi producenci stworzą różnorodność na rynku konopi, podobnie jak hodowcy warzyw i owoców. Jeszcze przy opracowywaniu pierwszych modeli legalizacyjnych było oczywiste, że rynek powinien dać małym producentom możliwość bezpośredniego dotarcia do użytkowników informowania o sposobie uprawy, a konsumenci powinni przekazywać im informacje zwrotne. Podczas przyznawania licencji medycznych zostało to częściowo zrealizowane, ale przyglądając się wydarzeniom z ubiegłego roku, wydaje się, że te marzenia zdają się rozpadać w dzisiejszych legalizacjach. Jeśli rynek jest zdominowany przez firmy tytoniowe, alkoholowe i farmaceutyczne, nie będą one tolerować przy karcianym stole mniejszych graczy. Ponadto Altria, produkując waporyzatory i inne urządzenia eksploatacyjne piecze dwie pieczenie na jednym ogniu. Według prawnika patentowego, który wypowiedział się na portalu Leafly, Altria walczy o wyeliminowanie konkurentów z rynku waporyzatorów. Jeśli zakończy się to sukcesem, może nadejść czas, że przeciętny Amerykanin będzie odparował marihuanę
firmy tytoniowej waporyzatorem marki Altria. Od tego momentu bardzo trudno będzie wywierać wpływ na rynek, egzekwując interesy małych przedsiębiorstw. Patrząc na globalną ewolucję postrzegania konopi indyjskich i zaangażowanie uczestników rynku, można spokojnie założyć, że do połowy 2020 roku pierwsze kraje europejskie wprowadzą legalizację. To ostatni moment, gdy możliwe jest jeszcze ukształtowanie polityki narko-
tykowej i wpłynięcie na modele regulujące ich stosowanie. Warto z tego skorzystać i zapewnić małym firmom korzystną sytuację, tak aby plony czekającej od dziesięcioleci legalizacji marihuany mogły zostać zebrane nie tylko przez gigantyczne firmy.
tekst: Jack Pot
35
MEDI+CANNA
Mimosa x Orange Punch™ od Barneys Farm Z
upełnie nowa super odmiana z laboratorium Barney’s Farm: ewolucja Mimosy jest kontynuowana w tej wybuchowej, smakującej pomarańczą, super zwartej sensacyjnej odmianie! Starannie skrzyżowaliśmy słynną Orange Punch z Mimosa Evo, rewelacją 2020 roku, powołując do życia tę fantastyczną odmianę. Ta genetyczna fuzja zaowocowała niesamowicie szybkim, cudownie pachnącym kwiatostanem: beta-kariofilen, linalol i terpeny limonenowe tworzą rewelacyjny cytrusowy i mandarynkowo-słodki aromat. W porównaniu do Mimosa Evo, rośliny są bardzo kompaktowe, ale dają równie wspaniałe plony. Ta odmiana jest bez wątpienia jedną z najbardziej kolorowych w naszej ofercie Cali. Nasze zdjęcia pokazują wiele odcieni fioletu i purpury; takie piękno to rzadkość w świecie roślin, prawdziwa estetyczna rozkosz nawet dla najbardziej doświadczonego hodowcy. Ten czempion jest bardzo 36
mocną rośliną, pokrytą gęstymi, bardzo żywicznymi i ciężkimi, jaskrawo pomarańczowymi kwiatostanami ociekającymi trichomami. Podczas testów odmiana została opisana jako marzenie hodowców indoor! Na uwagę zasługuje również szybki czas kwitnienia, wynoszący zaledwie 55-60 dni, przy plonie 700 g/m2. Outdoor, MIMOSA X ORANGE PUNCH™ osiąga w idealnych warunkach wysokość 1,5-1,8 metra i daje ponad półtora kilograma ogromnych, bardzo zwartych, doskonałych i smacznych kwiatostanów. W czasie zbiorów przyjemność płynąca z tej odmiany wznosi się na jeszcze wyższy poziom, ponieważ gęste, ciężkie kwiatostany są niezwykle łatwe w obróbce, a narastające delikatne, cytrusowe, słodkie aromaty pomarańczy budzą się do życia. Poziom THC został zmierzony na niewiarygodnie wysokim poziomie 30%. (x)
MEDI+CANNA
Ocean Grown Cookies Spadkobierca podium OG Kush
O
38
Smaki i aromaty Ocean Grown Cookies to mieszanka ziemistych, typowych dla odmian Kush zapachów i słodkich, owocowych tonów. Ta odmiana może przynieść nowe wrażenia również fanom amerykańskich konopi, ponieważ dzięki genom OG Kush zachowuje tradycyjne tło Kush.
cean Grown Cookies to feminizowana odmiana konopi, która łączy w sobie dwie amerykańskie legendy. Popularność rodziny Cookie wynika przede wszystkim z jej oryginalnego smaku i jakości oraz ekskluzywnych cech, sprawiając, że wraz z OG Kush i Sour Diesel należy do najważniejszych ciężkich amerykańskich odmian konopi.
Efekt wywoływany przez Ocean Grown Cookies można określić jednym słowem: powalający. Poziom THC około 20% i minimalna zawartość CBD, około 0,1%, czyni go szczególnie mocnym.
Wydajność
Uprawa
Ocean Grown Cookies oferuje doskonałe plony. W optymalnych warunkach, najlepiej w produkcji ekologicznej, w pomieszczeniach ten klejnot może mieć wydajność do 450-550 g/m2, a w uprawach na wolnym powietrzu 750-950 g/m2.
Ze względu na średni rozmiar i krzaczasty kształt jest idealnym kandydatem do uprawy w pomieszczeniach. Zaspokajając jej podstawowe potrzeby, możesz łatwo osiągnąć dobre wyniki. W celu utrzymania smaku Ocean Grown Cookies zdecydowanie zaleca się uprawy ekologiczne. (x)
Efekty
MEDI+GREEN
CBD może pomóc również w zapobieganiu i leczeniu infekcji koronawirusem
P
andemia COVID-19 przeniosła na wyższy poziom badań na całym świecie. Naukowcy ścigają się z czasem, aby znaleźć nowe sposoby prewencji i leczenia. Ze względu na swoje wszechstronne składniki i różnorodne właściwości zdrowotne konopie szybko stały się przedmiotem badań. Obecnie wydaje się, że kanabidiol może odgrywać rolę zarówno w zapobieganiu, jak i łagodzeniu powikłań. Na początku maja kanadyjscy naukowcy ogłosili, że eksperymentując z różnymi gatunkami konopi udało im się nawet o 73% zredukować liczbę receptorów wirusowych, znacznie zmniejszając w ten sposób ryzyko infekcji. Ponieważ stosowali ekstrakty z całych roślin, nie można było jednoznacznie określić, która substancja aktywna odgrywa największą rolę w profilaktyce, ale szczególną uwagę zwrócono na odmiany o wysokim wskaźniku CBD, ponieważ można je było spożywać w większych dawkach bez efektów psychotropowych. Już na tej podstawie można postawić hipotezę, że CBD może odgrywać znaczącą rolę w zapobieganiu infekcjom. Ale co z leczeniem objawów już istniejącej choroby?
CBD może być kluczem zarówno do zapobiegania jak i leczenia Jedną z najpoważniejszych konsekwencji zakażenia COVID19, poza problemami układu krążenia są zaburzenia oddychania, które mogą być śmiertelne. Z tego powodu na całym świecie gromadzone są respiratory. Nie jest niczym nowym, że kanabidiol może w tym również pomóc: wcześniej przypuszczano, że CBD odgrywa rolę w zwalczaniu zapalenia płuc poprzez kilka mechanizmów działania: zmniejsza uwalnianie enzymu ACE2, który przyczynia się do infekcji, zmniejsza produkcję cytokin zapalnych, ma również działanie antywirusowe. Według ostatnich badań CBD może zrobić jeszcze więcej. Naukowcy z University of Augusta w stanie Georgia odkryli, że CBD ma korzystny wpływ na zespół ostrej niewydolności oddechowej (ARDS), znany również jako burza cytokin, która jest jednym z najniebezpieczniejszych powikłań zakażenia COVID-19. Obecnie nie ma ustalonego, skutecznego leczenia ARDS, stosowane są tylko metody wspomagające, więc leczenie CBD może przynieść przełom.
Dzieje się tak, ponieważ CBD zmniejsza produkcję cytokin zapalnych, pomagając w ten sposób zapobiegać burzy cytokin i zwalczać niewydolność oddechową i związane z nią uszkodzenia płuc. W badaniu na myszach sztucznie wywoływano burzę cytokin, która obniżała poziom tlenu we krwi o 10% i powodowała uszkodzenie płuc. Po tym, jak myszy otrzymały CBD, ich objawy częściowo lub całkowicie ustąpiły, a ich poprzedni stan zdrowia został przywrócony. Naukowcy skonkludowali, że leczenie CBD odwróciło procesy zapalne i częściowo przywróciło homeostazę „Dane potwierdzają tezę, że przeciwzapalne działanie CBD może złagodzić konsekwencje burzy cytokin i ciężkiego stanu zapalnego. Biorąc pod uwagę dalsze potencjalne efekty regulacyjne CBD i bardzo rozległy układ endokannabinoidowy w organizmie, CBD może być przydatne w leczeniu różnych stanów zapalnych, w tym COVID-19 i innych wirusowych ARDS ”- wyjaśniają naukowcy. Chociaż nadal jeszcze nie przeprowadzano badań na ludziach – pierwsze badanie wykonano na modelach tkanek ludzkich, a drugie na myszach – gromadzą się dowody na to, że marihuana, a dokładniej CBD, może odgrywać kluczową rolę zarówno w zapobieganiu, jak i leczeniu infekcji wirusowych, takich jak COVID, jak i w leczeniu poważnych powikłań.
MEDI+CANNA
Purple Punch OG® Najsłodszy poncz od Sweet Seeds®
W
itam wszystkich hodowców! Chciałbym podzielić się z Wami doniesieniami o nowej odmianie na rok 2021 jednego z najlepszych banków nasion marihuany na świecie. Chodzi mianowicie o Sweet Seeds® i jego niesamowitą odmianę Purple Punch OG® (SWS93), która łączy w sobie najlepsze cechy dwóch amerykańskich klasyków, czempiona Purple Punch (Larry OG x Grand Daddy Purple) i legendarnego Star Killer (Skywalker OG Kush x Rare Dankness #2).
Mistrz na ringu: uprawa i zbiory Na początku tego roku miałem przyjemność zasadzić 4 nasiona tej odmiany w szafce do uprawy o wymiarach 80 cm x 80 cm z dwoma lampami LED, wentylatorem i wyciągiem o dużej mocy. Tym razem użyłem mieszanki Coco i perlitu, która zapewnia roślinom szybszy wzrost i większą produkcję gałęzi bocznych. W 6 dniu były już w małych doniczkach z odrobiną kokosu i niewielką ilością bakterii azotowych. W 12 dniu dokonałem drugiego przesadzenia, zachowując klasyczny harmonogram doświetlania wegetatywnego: 18/6. Ważne jest, aby rośliny były dobrze odżywione, gdy zaczną kwitnąć, więc nie zaleca się przechodzenia na 12/12, 40
dopóki rośliny nie będą miały wystarczających zapasów składników odżywczych, zwłaszcza azotu. Jak tylko rośliny odzyskają intensywnie zielony kolor, przechodzą w fazę kwitnienia. Stało się to około 35 dnia, kiedy rośliny były już w pełni zdrowe, a ich korzenie rozrosły się w nowej doniczce. Jest to stabilna i bardzo łatwa w uprawie odmiana, dzięki czemu początkujący hodowcy mogą osiągnąć bardzo dobre rezultaty. Kwitnienie jest ekstremalne, z dużą ilością pyłku, z bardzo obfitym systemem trichomów, które pokrywają kielichy i liście, co sprawia, że pąki wyglądają jakby pokryte cukrem, jedna z roślin miała kielichy w różowym odcieniu.
Smaki Po rozgnieceniu kilku kwiatów zachwyciły mnie delikatne i owocowe aromaty. Słodkie i świeże w ustach, z nutami cytrusowymi i ziemistymi na tle przypraw. Bardzo złożone i satysfakcjonujące doświadczenie. Efekt jest krótki, ale mocny, bardzo relaksujący; idealny do odprężenia po męczącym dniu. Wypróbowałam go w domu z przyjaciółmi i długo nie mogliśmy przestać się śmiać. (x)