6 minute read

Technologiczny crowdfunding w postcovidowej rzeczywistości

Radosław Jeziorski

crowdfunding udziałowy dynamicznie w polsce rośnie. Ta ciągle nowa forma pozyskiwania kapitału ma ogromny potencjał do dalszego rozwoju. W obliczu załamania rynków giełdowych, spowodowanego pandemią, kampanie crowdfundingowe w trzecim kwartale 2020 realizowały swoje maksymalne cele nawet w jeden dzień.

Advertisement

Ostatnie półtora roku to czas wręcz skokowego, dwucyfrowego rozwoju rynku ECF w Polsce. Było to oczywiście skorelowane z pozytywną sytuacją na rynku kapitałowym, powrotem inwestorów indywidualnych na rynek. Niebagatelną rolę odegrały media społecznościowe jako kanał komunikacji, które są bardziej naturalnym źródłem wiedzy dla młodego pokolenia, które właśnie weszło na rynek inwestycyjny, a dla którego crowdfunding jest znany z obszarów nie inwestycyjnych.

Bardzo istotną grupą klientów platform crowdfundingowych są start-upy technologiczne. Mimo czasu pandemii właśnie ten sektor odnotował bardzo duże wzrosty, okazał się niemal teflonowy na efekt lockdownu. Dziś widzimy sprzyjające warunki do powstawania nowych i rozwoju już istniejących biznesów nowych technologii. Takich firm poszukują także inwestorzy. Warunkiem jest to by taka organizacja i jej pomysły rozwoju zostały właściwie zweryfikowane i przejrzyście zaprezentowane.

Warto także przypomnieć, że listopadzie platformy crowdfundingowe otrzymają nowe narzędzie – regulację i nadzór KNF. W biznesie finansowym to ogromny atut. Wreszcie projekty crowdfundingowe uzyskają odpowiednie ramy formalne, a to sprawi, że zwiększy się przejrzystość i zaufanie do tej formy inwestowania i pozyskiwania kapitału. W pewnym sensie nowa rzeczywistość prawna będzie rewolucyjną zmianą dla platform crowdfundingowych w Europie. Już w tej chwili te organizacje muszą antycypować zasady działania i rozwiązania produktowe do kształtu rynku za 2-5 lat, tak aby modele biznesowe sprawdzały się w nowych warunkach formalnych i najlepiej odpowiadał na przyszłe potrzeby inwestorów i emitentów. Wśród nich coraz większą grupę będą stanowiły firmy technologiczne, i to już nie tylko te

„W listopadzie platformy crowdfundingowe otrzymają nowe narzędzie – regulację i nadzór KNF. Wreszcie projekty crowdfundingowe uzyskają odpowiednie ramy formalne.”

startujące na rynku. Na pewno zmiany prawne będą bardzo pozytywnym impulsem dla branży, diametralnie zmieniając warunki w jakich będziemy funkcjonować. Pozwolą one realizować większe projekty, w bardziej ustrukturyzowany sposób, z większym bezpieczeństwem dla inwestora. Dla wielu przedsiębiorstw, już nie tylko tych na początku swojej drogi, crowdfunding inwestycyjny będzie pierwszym, ale bardzo poważnym krokiem w drodze na rynek kapitałowy.

W perspektywie najbliższych lat otoczenie w jakim branża będzie funkcjonować powinno bardzo sprzyjać dalszemu jej rozwojowi. Najistotniejszymi czynnikami, które wpłyną na tę sytuację będzie dalszy rozwój technologii i projektów technologicznych, dużo płynności na rynku, nadal niskie stopy procentowe oraz rosnąca wraz z zamożnością świadomość ekonomiczna i inwestycyjna społeczeństwa. Objęcie nadzorem KNF rynku ECF i uregulowanie branży da możliwość prowadzenia projektów o większej wartości oraz wsparcia wtórnego obrotu akcjami. Te wszystkie elementy pozwalają optymistycznie patrzeć na perspektywę ciągle bardzo młodej branży.

radosław Jeziorski

Menadżer z ponad 20 letnim doświadczeniem w branży finansowej związanym z przygotowaniem i realizacją strategii biznesowych oraz zarządzaniem rozproszonymi zespołami sprzedażowymi. Absolwent Advanced Management Program w IESE Business School.

„Bardzo istotną grupą klientów platform crowdfundingowych są startupy technologiczne. Mimo czasu pandemii właśnie ten sektor odnotował bardzo duże wzrosty, okazał się niemal teflonowy na efekt lockdownu.”

Ruszyła kampania wymierzona w BNPL

Monika Lipiec

claro Money zorganizowała w Londynie kampanię billboardową wymierzoną w rynek BNpL. przesłanie zamieszczone m.in. na plakatach w londyńskim metrze głosi „say bye now to Buy Now, pay Later” sugerując konieczność pożegnania się konsumentów z odroczonymi płatnościami.

Misją Claro Money jest edukacja finansowa brytyjskich konsumentów. Stąd też obecność tej firmy w dyskusji o ryzyku związanym z rosnącą popularnością odroczonych płatności. Rozwiązania typu „buy now, pay later” (BNPL) stają się istotnym elementem obszaru płatności, zarówno w handlu elektronicznym, jak i stacjonarnym. Usługa odroczonych płatności umożliwia dokonanie zakupu z zastosowaniem późniejszego terminu zapłaty. Zazwyczaj konsument nie ponosi kosztów odroczenia płatności, jeśli dokona spłaty w ciągu 30 dni. Po tym czasie najczęściej naliczane są odsetki.

NaDMIErNE ZaDłUżaNIE sIę KONsUMENTóW

Raport Financial Conduct Authority (FCA) wskazuje, że więcej niż jeden na dziesięciu klientów dużego banku w momencie korzystania z BNPL zalega już z innymi płatnościami. Z badania TransUnion wynika, że płatności odroczone często nie są używane jedynie jako zamiennik dla kart kredytowych i pożyczek, ale zwiększają ogólne zadłużenie.

Claro Money przestrzega przed odroczonymi płatnościami wskazując, że korzystanie z tego typu usług może wzmacniać skłonność do zakupów impulsywnych. Wraca również debata o niedostatecznej ochronie brytyjskich konsumentów, co związane jest z brakiem stosownych regulacji prawnych wobec BNPL. Prowadzi to do sytuacji, w której zdolność kredytowa może być badana nieprawidłowo. W skutek tego zobowiązania finansowe klienta mogą przekroczyć jego możliwości do terminowej spłaty.

rEgULacJE DOTycZącE BNpL

Deloitte Legal w 2021 r. przeprowadził porównanie regulacji produktów BNPL w Europie. Żadne z badanych państw nie zastosowało przepisów dedykowanych konkretnie usłudze odroczonych płatności. W większości odroczone płatności regulowane są przepisami, które odnoszą się do kredytów konsumenckich. Znaczącym wyjątkiem jest Wielka Brytania – na jej rynku usługi BNPL udzielane są przeważnie w oparciu o wyjątek od stosowania przepisów o kredycie konsumenckim. Z tego względu nie podlegają nadzorowi i licencjonowaniu FCA. Zapowiedziano opracowanie regulacji, które będą dotyczyć podmiotów oferujących odroczone płatności.

ODrOcZONE płaTNOścI W pOLscE

W ostatnim czasie postępuje wdrażanie odroczonych płatności w Polsce. Na polskim rynku w sierpniu br. zadebiutował fintech Klarna, który jest jednym z liderów w obszarze BNPL. Grupa CCC jako pierwsza sieć handlowa w Polsce i jedna z pierwszych w Europie udostępniła płatności odroczone w sklepach stacjonarnych, za pomocą własnej aplikacji mobilnej CCC. Allegro uruchomiło Allegro Pay, rozwiązanie to pozwala na odroczenie płatności i rozłożenie ich na raty.

Dłonią zapłacisz przed wejściem na koncert.

Rafał Tomaszewski

amazon One dostępne w kolejnych lokalizacjach. Biometryczne płatności dłonią w ramach amazon One są już dostępne w branży rozrywkowej. Firma założona przez Jeffa Bezosa nawiązała współpracę z platformą biletową aXs.

AXS to pierwszy zewnętrzny partner Amazona. Wcześniej Amazon One było dostępne tylko w sklepach giganta ze Seattle. Teraz płatności dłonią pojawią się także w Red Rocks – amfiteatrze zlokalizowanym w Denver. W przyszłości takie rozwiązanie ma być dostępne również w innych lokalizacjach.

aMaZON ONE DOsTępNE TaKżE W BraNży rOZryWKOWEJ

Jak to działa? Na początek goście muszą powiązać swoje konto w systemie biletowym AXS Mobile ID z Amazon One – w dedykowanym urządzeniu przed wejściem do amfiteatru. Cały proces ma zajmować około minuty, a klient może wybrać czy chce zapisać skan jednej czy dwóch dłoni. Następnie posiadacz biletu może skorzystać z osobnej kolejki dla użytkowników Amazon One. Skan dłoni można zapisać także już po wejściu do Red Rocks, tak aby móc korzystać z biometrii na następnych wydarzeniach. W komunikacie Amazona czytamy, że z płatności biometrycznych Amazon One mają już korzystać dziesiątki klientów w 60 lokalizacjach. Firmie założonej przez Jeffa Bezosa zależy na promocji tego rozwiązania, czego dowodem może być akcja sprzed kilku miesięcy – kiedy to Amazon oferował 10 dolarów każdej osobie, która udostępni swój skan dłoni.

Amazon One to ciekawe rozwiązanie do płatności zbliżeniowych, ale działania firmy wzbudziły pewne obawy dotyczące prywatności klientów. Technologia rozpoznawania twarzy od Amazona była już przedmiotem pozwu w sprawie o ochronę danych. Z kolei w przypadku asystenta głosowego Alexa okazało się, że firma przechowuje dane głosowe nawet po usunięciu plików audio przez użytkowników. Amazon twierdzi, że pozyskiwane skany dłoni są szyfrowane i wysyłane do bezpiecznego obszaru w chmurze, stworzonego specjalnie dla Amazon One. Klienci mają mieć także możliwość wypisania się z systemu, a dodatkowo ich dane są usuwane jeśli nie korzystają z płatności dłonią przez minimum 2 lata.

„Płatności biometryczne funkcjonują już od jakiegoś czasu, jednak nadal nie na skalę ogólnopolską. Liderem w tym zakresie jest Azja, która już dawno temu wprowadziła chociażby płatności „uśmiechem” w wybranych restauracjach. Nasz rynek również nie próżnuje. Doskonałym przykładem jest polski startup PayEye, który w ubiegłym roku udostępnił płatności wzrokiem we wrocławskim aquaparku. To pierwsza tego typu inicjatywa w Polsce! Dotychczas nie udało się jednak wprowadzić uniwersalnego rozwiązania na skalę globalną. Być może to właśnie Amazon

One jest szansą na dynamiczny rozwój płatności biometrycznych na świecie. Czas pokaże”

– komentuje Marzena Szplitt,

Partnership Program Specialist w Tpay

This article is from: