Skandynawski
design
E
Office
edytorial
w W wielu polskich urzędach wciąż króluje późny Gierek, klimatyczne boazerie i dorodne paprocie. Załatwiając rozmaite sprawy, nie raz zderzamy się z brutalną rzeczywistością urzędniczej brzydoty. Na szczęście to się powoli zmienia, największe placówki nowocześnieją, chociaż nadal jest sporo do zrobienia – w spadku po komunizmie ostały nam się tysiące socrealistycznych gmachów z wąskimi korytarzami i ciasnymi pokojami. Ale urzędy nie muszą tak wyglądać, a urzędnicy nie muszą się męczyć, pracując w nieprzyjaznych wnętrzach. Rozsądna modernizacja nie tylko poprawi komfort pracy i wizerunek urzędu, ale też znaczne obniży koszty jego eksploatacji. Warto wzorować się na Wielkiej Brytanii, która zreformowała swoje placówki, bazując na sprawdzonych rozwiązaniach ze świata biznesu. Aby osiągnąć tak spektakularne efekty, trzeba najpierw zmienić myślenie o pracy, o czym piszemy w artykule „Urzędy bez ścian”. Miłej lektury!
Redaktor naczelny Bogusz Parzyszek
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
s
Spis
Tresci
14
Redaktor naczelny i wydawca: Bogusz Parzyszek Redaktor prowadzący: Joanna Nikodemska („Focus”) Dyrektor artystyczny: NATEK Redaktorzy: Maciej Markowski Natalia Bursiewicz
A W
Marketing: Paweł Lenart
Administracja Urzędy bez ścian 58
Wydarzenia Gdańsk górą 06 Dobry Wzór. Zwycięzcy 2011
N W c I T
08
Temat numeru Moda na skandynawski design
14
Wywiad Czarno na białym
Filozof w biznesie
30 42
Case study Przestrzeń bez przypadku Kosmiczny spodek Apple
36 52
Inspirujące biuro Kontrasty. Etsy vs DDB
52
Technologie Światło w pracy 66 Biurowe nowości 70
Reklama: Bartłomiej Szeląg Korekta: Katarzyna H. Kowalska Współpracownicy: Michał Słowiński Fot. na okładce: MARRO Sekretariat redakcji: Tel. +48 22 390 45 88 Fax +48 22 390 45 89 e-mail: office@magazynoffice.pl Druk: Interak Wydawnictwo: OFCO Sp. z o.o. ul. Flory 7/3, 00-586 Warszawa Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów reklamowych. Wydawca zastrzega sobie prawo do skrótów nadesłanych materiałów. Wszystkie prawa zastrzeżone. Przedruk w całości lub części wyłącznie za zgodą Wydawcy.
www.magazynoffice.pl
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
r
Office
WYDARZENIA
Gdańsk górą Jesteśmy zaskoczeni frekwencją – na nasze Seminarium Funkcjonalne Biuro 2011 w Gdańsku przybyło ponad 200 osób. Jak wynika z ankiet, w 90% naszymi słuchaczami były osoby nowe, reszta to uczestnicy zeszłorocznego seminarium, którzy wrócili zainteresowani tematem. Wszyscy przyszli poszerzyć wiedzę, poznać osoby z branży i najnowsze trendy w biurowym designie. Gościom najbardziej spodobała się prelekcja Doroty Osieckiej z DEGW w Londynie, która zaskoczyła nowymi informacjami dotyczącymi pragmatycznego podejścia do tworzenia biura. Na wykładach pojawiła się krótka prelekcja amerykańskiej firmy Haworth produkującej meble biurowe i krzesła. Jest to jedna z najbardziej uznanych firm na świecie w tej branży. Postanowiła wejść mocniejszym akcentem do Polski w 2012 roku. Naprawdę rzadko zdarza się, aby uczestnicy wyróżnili prelekcje komercyjne, a teraz chwalono prezentację o zmianie charakteru pracy na świecie i wyglądzie biur. Podobało się też wystąpienie Magdaleny Majchrzak, facility manadżera firmy Microsoft, oraz Doroty Blaschke, która wiele lat pracowała dla BNP Paribas Fortis. Prawie wszyscy podkreślali, że znakomicie łączymy merytoryczne wykłady z prezentacją wyposażenia. Największym zainteresowaniem cieszyło się stanowisko firmy Marro i designerskie produkty z jej oferty. Spotkanie odbyło się na wolnym piętrze biurowca firmy Torus w Arkońska Business Park. Z pewnością powrócimy do Gdańska, o terminie kolejnego seminarium poinformujemy na początku 2012 roku.
ooo
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67
r
Office
WYDARZENIA
Zwycięzcy
2011 Do tegorocznej, osiemnastej już, edycji konkursu „Dobry Wzór”, zgłoszono 172 projekty i usługi, z czego do finału jury zakwalifikowało 81. W kategorii Sfera Pracy zwyciężyły mPOSITION oraz Deon E. mPOSITION to stanowisko do pracy z komputerem w pozycji siedząco-leżącej zaprojektowane przez Studio 1:1 Jarosław Szymański, wyprodukowane przez ProfiM w oparciu o badania ergonomiczne dr Iwony Palczewskiej z IWP. Jury wskazało na innowacyjność tego rozwiązania. „Jedną z największych wartości projektu jest oparcie się w nim o badania ergonomiczne, które wskazały optymalną pozycję do pracy z laptopem w pozycji siedząco-leżącej, co stanowi o innowacyjności rozwiązania. Fotel mPostion zmniejsza obciążenia kręgosłupa, którego dolegliwości stały się chorobą cywilizacyjną i dotykają milinów pracowników, a tym samym rozwiązuje społeczny problem globalny – podkreślono w werdykcie. Z kolei DeonE to wyprodukowana przez Novitus S.A., a zaprojektowana przez Tomasza Rudkiewicza i zespół pod kierunkiem Leszka Zakrzewskiego, pierwsza mobilna drukarka fiskalna, która zapisuje dane i archiwizuje je w pamięci na karcie SD. Dzięki temu nie drukuje kopii paragonu i redukuje zużycie papieru. „Jest lekka, wygodna w użyciu, intuicyjna w obsłudze i niezwykle przydatna” – uważają jurorzy. Bruklux (świecąca kostka brukowa) i Sinus (krata ochronna wokół drzew) zwyciężyły w kategorii Sfera Publiczna. W Sferze Usług nagrodę Dobry Wzór 2011 otrzymał Mlekomat – dystrybutor świeżego mleka, a w kategorii Sfera Domu nagrodzono DynaCook X5 – gazową płytę ceramiczną oraz składany rower Strida LT.
ooo
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67
P
Office
Prezentacja
Jakość, design i osobowość Kinnarps to drugi co do wielkości producent mebli w Europie, dostarczający wyposażenie oraz kompleksowe rozwiązania dla biur i przestrzeni publicznych. Firma została założona w 1942 roku przez Evy i Jarla Anderssonów i wciąż pozostaje przedsiębiorstwem rodzinnym. W Polsce marka jest obecna od początku lat 90. XX w., działalność prowadzi 7 biur handlowych: w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Krakowie, Katowicach, Gdyni i Wrocławiu. Kinnarps posiada swoje przedstawicielstwa na terenie ponad 40 państw. Wysoka jakość i troska o środowisko naturalne są obecne w każdym aspekcie działania firmy – od wykorzystania surowców, po gotowe rozwiązania przestrzenne. Oprócz mebli marki Kinnarps, firma oferuje także produkty innych marek, będących jej własnością, takich jak Skandiform i Materia, Drabert, Martin Stoll oraz kilkuset międzynarodowych poddostawców.
BONE Produkt: Rodzina siedzisk Design: Steinar Hindenes, Atle Tveit, Lars Tornře Marka: Materia Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska Dostępny w dwóch wersjach: na obrotowej krzyżakowej podstawie, umożliwiającej obrót o 360°, z funkcją automatycznego powrotu do pozycji wyjściowej, lub na delikatnych nóżkach w kształcie trapezu. W skład serii wchodzą fotel i stolik do kawy. Idealny fotel do poczekalni lub holu wejściowego. Dostępny również z drewnianymi plecami.
DUNE Produkt: Fotel i stolik Design: Jonas Lindby Jensen Marka: Skandiform Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska Kształt piaszczystej wydmy zainspirował duńskiego projektanta do stworzenia wygodnego siedziska, przeznaczonego do dużych, otwartych przestrzeni. Do wyboru biały lub czarny laminat. W skład serii wchodzą fotel i stoik do kawy. Teraz fotel jest dostępny również w wersji obrotowej.
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72
74
PLATON Produkt: Stołek Design: Lucas e Hinnerud Marka: Materia Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska Stołek Platon charakteryzuje się nie tylko zabawnym wyglądem. Można na nim wygodnie usiąść, a także – dzięki odpowiednio wyprofilowanemu spodowi – bujać się jak na koniu na biegunach. Wewnątrz siedziska znajduje się ciężarek, który sprawia, że stołek jak wańka-wstańka powraca do pionu, gdy użytkownik wstaje.
POP Produkt: Kosz na śmieci Design: Carl Öjerstam Marka: Materia (Grupa Kinnarps) Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska
Kosz na śmieci Pop to kolejny projekt Carla Öjerstama. Sześć wariantów kolorystycznych ułatwia segregację śmieci. Pop występuje z wykończeniem metalowym lub w wersji z tworzywa. Roscoe to wygodny, głęboki fotel o miękkim oparciu. Jego wyrazisty charakter sprawia, że doskonale sprawdza się we wnętrzach różnego typu. Dostępny jest w wielu kolorach, w wersji na nogach lub na czteroramiennej obrotowej podstawie. ROSCOE Produkt: Rodzina siedzisk Design: Steinar Hindenes, Frode Myhr Marka: Materia Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
P
Office
Prezentacja
CONE Produkt: Stół Design: Carl Öjerstam Marka: Materia (Grupa Kinnarps) Dystrybucja: Kinnarps Polska Carl Öjerstam – znany szwedzki projektant, autor m.in. nagrodzonego tytułem Red Dot fotela Omni – tym razem zaprojektował elegancki i zaawansowany technicznie stół Cone. Wykonany z tworzywa sztucznego, dostępny jest w dwóch kolorach (biały i czarny) oraz dwóch wysokościach. W nodze stołu można ukryć wysuwany z blatu port na okablowanie. „Elementy mocujące blat są całkowicie niewidoczne, sam stół można łatwo rozebrać na części, a do tego wszystkie jego elementy nadają się do recyklingu” – mówi autor projektu.
Pan jest elastyczną i funkcjonalną ścianką działową o wyrazistym wzornictwie. Idealnie pasuje do przestrzeni publicznych, takich jak szkolne kafeterie, hole biur lub biblioteki. Ścianka ta jest łatwa do przenoszenia, dostępna w pięciu różnych kolorach, może być łączona w dłuższe zestawy za pomocą dołączonych do niej zacisków. Ponieważ ścianka nadaje się do ustawiania zarówno w linii prostej jak i tworzenia dowolnych krzywizn, umożliwia powstanie wielu indywidualnych rozwiązań wszędzie tam, gdzie w cenie są wartości związane z ochroną środowiska, ponieważ jej wewnętrzną strukturę stanowią papierowe rurki pochodzące z recyklingu.
PAN Produkt: Ścianka działowa Marka: Kinnarps Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska
OMNI Produkt: Fotel Design: Carl Öjerstam Marka: Materia (Grupa Kinnarps) Dystrybucja: Kinnarps Polska Projektant Carl Öjerstam został nagrodzony tytułem Red Dot Award za swój zaskakujący projekt nadzwyczaj prostego w użytkowaniu fotela, który osadzony jest na czterech nogach, a mimo to obraca się wokół własnej osi o 360°, dzięki czemu może stać się centralnym punktem każdego pomieszczenia. Tak jak w przypadku większości mebli stworzonych przez firmę Materia, projekt Carla Öjerstama umożliwia aktywne siedzenie. Sam projektant stwierdził, że niezwykła forma mebla daje użytkownikowi poczucie ciągłego znajdowania się w centrum wydarzeń. 02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
PIPE Produkt: Krzesło Design: Front Marka: Materia (Grupa Kinnarps) Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska Duński projektant Peter Karpf postanowił po raz kolejny zmierzyć się z tematem typowego, standardowego krzesła. Efektem jest zaprojektowane dla marki Materia krzesło Pipe. Konstrukcyjną ciekawostkę stanowi fakt, że siedzisko i oparcie osadzone są na konstrukcji bez użycia śrub – profilowana sklejka, z której są wykonane, mocowana jest bezpośrednio w ramie krzesła, co zapewnia elastyczność i sprężystość. Krzesło Pipe jest dostępne w czterech kolorach (biały, czarny, orzech i dąb) oraz dwóch wysokościach.
FLEX Produkt: Fotel Design: Ruud Ekstrand Marka: Skandiform (Grupa Kinnarps) Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska Krzesło Flex High marki Skandiform to rozszerzenie popularnej rodziny krzeseł Flex o wersję z wyższym oparciem, które zapewnia komfort użytkownikom.
LE MUR Produkt: Sofa modułowa Design: Wivian Eidsaunet, Marie Oscarsson Marka: Materia Producent: Grupa Kinnarps Dystrybucja: Kinnarps Polska System modułowy, który można w łatwy sposób dostosować do indywidualnych potrzeb użytkownika. Le Mur można ustawić w kształt zaokrąglony, odwrócony lub standardowy – prosty. Wysokie wyściełane oparcie pełni jednocześnie funkcję ścianki działowej oraz zapewnia osłonę przed hałasem, z kolei nieregularnie rozmieszczone guziki to nie tylko element dekoracyjny – dzięki temu, że ich linia rozciąga się przez całą szerokość oparcia, mogą one funkcjonować jako wieszaki na ubrania z tyłu oparcia bądź jako punkty do zawieszenia np. koszyka z prasą.
Kinnarps Polska Sp. z o.o. | ul. Puławska 354/356, 02-819 Warszawa tel: (+48 22) 314 64 70-75 | fax: (+48 22) 899 10 43 | info@kinnarps.pl | www.kinnarps.pl
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
N
Temat
Numeru
Moda na
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
T
skandynawski Skandynawia kojarzona jest powszechnie z atrakcyjnym wzornictwem, a duńskie, szwedzkie czy fińskie meble stały się synonimem dobrego stylu
tekst Natalia Bursiewicz
Trzeba pamiętać, że pod hasłem „skandynawski design” kryje się twórczość i wyroby kilku krajów. Łączą je pewne czynniki kulturowe, historyczne oraz ekonomiczne. Mają też podobny stosunek do tradycji oraz podejście humanistyczne. Nie brakuje jednak różnic. Każde z państw ma unikalny charakter i odmienny temperament. „Duńczycy są zbliżeni zachowaniem do południowców, Finowie do świata zachodniego, Norwegowie bliżsi są wzorcom północnym, Szwedzi natomiast sytuują się gdzieś po środku. Islandczycy mają zaś swój niepowtarzalny styl” – mówi krytyk designu Anne Stenros. Dzięki temu duński styl charakteryzują wyważone proporcje, utylitaryzm, czyste linie, biele i szarości z dodatkiem czerwieni, srebra i czerni. Norwegowie kładą nacisk na kwestie ekologiczne. Są rozważni i refleksyjni. Bywają też ekscentryczni, dzięki czemu ich projekty cechuje, zbliżone do włoskiego, poczucie humoru. Finowie produkują przedmioty, które będą im służyć. Podejście pragmatyczne zbliża ich do Duńczyków. Odmienne mają za to podejście do barwy. Nierzadko unikają szarości na rzecz pasteli czy też kolorów ziemi. Do unikalnych elementów dekoracyjnych należy fiński „rya rug”, czyli tradycyjny pled. Poza tym, Finowie chętnie wykorzystują drewno i szkło. Szwecji zawdzięcza się popularyzację skandynawskiego designu z całym repertuarem określających go cech. O Islandii mówi się najczęściej w kontekście świetnej grafiki. Pięć odmiennych krajów, historii, tradycji. W każdym design jest integralną częścią życia i ma określone, stylistyczne wyróżniki. Z tego względu należy być ostrożnym w używaniu terminu „skandynawski design” przy odwoływaniu się do twórczości obejmującej całe wspomniane terytorium.
żyteczność U i powszechność
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
K
Możemy jednak się pokusić o wyszczególnienie kilku cech wspólnych dla designu
N
Temat
Numeru powstającego w krajach skandynawskich. Przede wszystkim, skandynawscy projektanci dążą do stworzenia rzeczy, które będą mogły być powszechnie używane. Nie są to produkty, będące symbolem statusu, przeznaczone dla elity, ani wybranych bogaczy, ale raczej uniwersalne, atrakcyjne cenowo i wizualnie przedmioty. Charakteryzuje je dodatkowo funkcjonalność. Dzięki powyższym cechom każdy użytkownik ma zapewniony pewny standard, a co za tym idzie, również emocjonalny komfort, codzienne prace stają się zaś dużo łatwiejsze i przyjemniejsze.
K
Tradycja a nowoczesność
Fotele do pracy w skupieniu: u góry Pekaboo, poniżej Ovalia Egg Chair (każdy egzemplarz podpisany przez projektanta).
Skandynawowie nie odcinają się od tradycji. Konsekwentnie czerpią z dorobku kulturowego swoich krajów. Odwołują się do znanych, starych motywów i technik. Szacunek do przeszłości uwidacznia się również we wnętrzach. Panuje bowiem przekonanie, że przedmiot, dopóki spełnia swoją funkcję, powinien być nadal używany. Do trwałych należą także dalekie echa modernizmu, który postulował równowagę pomiędzy funkcją, materiałem, kolorem, fakturą, trwałością i dostępnością. Oprócz maksymy „forma wynika z funkcji”. Skandynawowie dodawali jeszcze secesyjną „każda krzywizna stwarza wrażenie ruchu i życia, linia krzywa powinna być pełna, zaokrąglona, zamknięta i harmonijna jak łodyga pełna świeżego soku”. Działający w Szwecji Josef Frank z chęcią łączył elementy stylów historycznych z nowoczesnymi. Uważał, że modernizm jest pewną, konsekwentną kontynuacją historii, nie zaś odcinaniem się od niej.
Przytulność i humanizm
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
K
Klimat panujący w krajach skandynawskich nie należy do najłagodniejszych. Długie zimy, brak słońca, chłód, szarości wymusiły na mieszkańcach poszukiwanie stylu, który byłby przytulny i ciepły. Stąd upodobanie do jasnych, pastelowych wnętrz i niezwykle barwnych lub rustykalnych dodatków. Meble są zazwyczaj wygodne, o płynnych liniach, siedziska miękkie i dobrze wyprofilowane. Bez względu na to, czy dany przedmiot jest ręcznie wykonany, czy też pochodzi z masowej produkcji, najprawdopodobniej będzie go definiować duńskie słowo „hygge”, zawie-
Beneworks wizjonerscy projektanci.
Zmotywowani pracownicy to klucz do sukcesu każdego przedsiębiorstwa. Ich motywacja rośnie, gdy miejsce pracy staje się bardziej przyjazne. Współpraca Bene z klientami i partnerami ma na celu opracowywanie innowacyjnych rozwiązań biurowych, które nie tylko zapewniają pracownikom idealne środowisko pracy, lecz także spełniają kryteria wydajności, skuteczności i ekspresji. Dzięki temu aranżacja biura staje się narzędziem zarządzania i ważnym czynnikiem sukcesu firmy. Produktami z linii PARCS PearsonLloyd utworzyl nowatorski wklad do obecnego krajobrazu biura. www.bene.pl
N
Temat
Numeru
rające w sobie przytulność, komfort, ciepło. Dom nie może być wyłącznie sprawną maszyną. Musi zapewniać komfort, wypoczynek i ciepło. „W dobrym wystroju wnętrza nie ma mowy o purytańskich rozwiązaniach” – mówił Josef Frank. Humanizm jest chyba najpopularniejszym prądem etyczno-kulturowym panującym w krajach skandynawskich. Na pierwszym miejscu zawsze sytuują człowieka, jego potrzeby, odczucia, emocje. Być może z tego względu Bauhaus nigdy nie znalazł tam całkowitego uznania. Wykorzystywano pewne jego postulaty, ale raczej odrzucano surowy funkcjonalizm na rzecz delikatniejszych, bardziej organicznych form. Industrializacja pojawiła się w krajach skandynawskich stosunkowo późno. Przez długi czas prym wiodła wytwórczość rzemieślnicza, która cieszyła się dużą popularnością. Nadal jest ona niezwykle modna, doceniana i szanowana. Wyroby ręczne są bardzo wysoko cenione z uwagi na ich artyzm, jakość i niepowtarzalność. Natura odgrywa istotną rolę w życiu Skandynawów. Jest przede wszystkim niekończącym się źródłem inspiracji, wzorem i symbolem. Jej formy, motywy i kolory przewijają się w projektach przedmiotów i wnętrz. Wyjątkowy szacunek dla dóbr przyrody jest wręcz elementem obowiązującym. Nie dziwi więc dbałość o dobór i popularność ekologicznych rozwiązań.
Natura odgrywa istotną rolę w życiu Skandynawów. Jest niekonczącym się źródłem inspiracji
Wzorzec wystroju wnętrz
humanistycznym i demokratycznym. Najlepszą promocją prekursorskiej tendencji była Światowa Wystawa w Nowym Jorku w 1939 r. Publiczności spodobała się elegancja, umiar i stylistyka prezentowanych produktów. Jeden z krytyków nazwał tę estetykę kierunkiem w stronę zdrowego rozsądku w designie. Międzynarodowe uznanie oraz moda na „skandynawski design” pojawiły się dzięki wystawie, która w latach 50. objechała Stany Zjednoczone i Kanadę. Ponownie zwróciły uwagę niecodziennie połączenia materiałów i faktur, jakość, użyteczność i piękno przedmiotów. Wystawa zapoczątkowała pewien wzorzec wystroju wnętrz. Popularne stały
się duże okna, przestronne pomieszczenia i minimalistyczny wystrój. Sztuka użytkowa – „piękne przedmioty codziennego użytku” – miała natomiast trafiać nie tylko do elitarnego odbiorcy, ale przede wszystkim do kolektywu i klasy robotniczej.
Klasycy
We wszystkich krajach skandynawskich znajdziemy wielkich klasyków designu i młode, prężnie rozwijające się firmy projektowe. Historia przeplata się z nowoczesnością, tradycyjne metody z najnowszymi technologiami. Błyskawicznie popularność zyskały zarówno zainspirowane naturą krzywizny Fina Alvara Aalto, jak i futury-
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
K
Zwiastun nowoczesnego, „skandynawskiego” stylu pojawił się już na akwarelach Carla Larssona z 1894 r. Malarz zilustrował codzienne życie swojej rodziny na tle domu, w którym dominowały jasne barwy, rustykalne meble, naturalne materiały i światło. Kilka lat później Gregor Paulsson opublikował książkę, zawierającą kwintesencję szwedzkości, a jednocześnie przyszłego, nowoczesnego stylu skandynawskiego. Historyk sztuki, teoretyk i pionier nowoczesnej architektury i wzornictwa położył nacisk na dostępność wyrobów, eliminując tym samym ich elitarny charakter. Miały one ponadto charakteryzować się pięknem i jakością. „Ładniejsze przedmioty codziennego użytku” była przełomową publikacją, a idee Paulssona przetrwały do dzisiaj. Zainicjowała przede wszystkim poszukiwanie stylu łączącego wdzięk z podejściem
K
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
N
Temat
Numeru Skandynawscy projektanci zaskakują swobodnym podejściem do mebli K styczna estetyka Duńczyka Arne Jacobsena oraz perfekcyjnie wykonane fotele Szweda Bruno Mathssona. Nieśmiertelne okazały się pop-artowe projekty Fina Eero Aarnio, Szweda Eero Saarinena i Duńczyka Vernena Pantona. Obecnie do znanych należą projekty takich firm, jak KG DESIGN, TAF czy Norrgavel, które nieustannie zaskakują kolorem i oryginalnym podejściem do przedmiotów. Elegancki, minimalistyczny i zrównoważony design jest domeną Gunilli Allard. Jej krzesło „Cosmos” dla firmy Lammhults zdobyło w 2000 r. nagrodę Excellent Swedish Design Form. Szczególnie interesująca jest grupa Front, założona przez trzy kobiety: Sofię Lagerkvist, Charlottę von der Lancken i Annę Lindgren. Projektantki reinterpretują wybrane obiekty klasyków designu, eksperymentują z materiałami i przyjętymi formami. Inspirują się przy tym światem zwierząt i nauki. „Interesuje nas nie tylko produkcja rzeczy, które się sprzedają, ale raczej rola, jaką odgrywają w naszym życiu” – mówi Charlotte von der Lancken. Do ich najbardziej znanych i rozpoznawalnych projektów należy kolekcja „Animal thing” dla Moooi: lampa, której podstawą jest naturalnej wielkości koń oraz konfetti zaprojektowana na bazie dyskotekowych kul. Oprócz pracowni i indywidualnie działających rozmaitych projektantów, Szwecja posiada jasny podział na rejony wytwórcze. Smäland słynie z wyrobów szklanych, Borås z tkanin, Höganäs z ceramiki, podczas gdy Växjö i Värnamo z mebli. Styl skandynawski stał się silną marką i wspólną wizytówką kilku krajów. Oznacza świetny produkt, ciekawą estetykę i filozofię umiaru. Skandynawscy projektanci łączą harmonijnie artystyczną formę z funkcją i jakością. To wzornictwo nie traci na wartości. O
tekst Natalia Bursiewicz 02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
P
Office
Prezentacja
Produkty dostępne w ofercie Martela
Ghost | projekt Eero Koivisto
Solitaire | projekt Alfredo Häberli
Float High Large | projekt Eero Koivisto
Bond | projekt Jean-Marie Massaud
Or b it |
pro jekt E
ero Koi vist o
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Amazonas | projekt Eero Koivisto
Oyster | projekt Michael Sodeau
Orgy | projekt Karim Rashid
The Tree |
E ekt proj
A ero
ni o
ar
Largo | projekt Iiro Viljanen
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
P
Office
Prezentacja
Book | projekt Pekka Toivola
Produkty dostępne w ofercie Martela
SoftX | projekt Julia Läufer & Marcus Keichel
io
ei
ar n
G
veit aet S r
Sw an
XL
|p roj ekt
Ee ro A
U-turn | pr oje kt
SkyBar | projekt Geir Saetveit
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Fly Me | projekt Geir Saetveit
Kontakt Martela:
Diagonal
Infolinia 0801-080-045 martela@martela.pl www.martela.pl
| projekt o4i
Kilta | projekt Olli Mannermaa (produkcja seryjna od 1956 roku)
ScreenIT breeze
M ov ie |
pr oje kt
Ra
ne Va sk iv
uo ri
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
P
Office
Prezentacja
CZYSTA SITAGONE DELUXE to fotel, który łączy w sobie przejrzystość i jednoznaczność z elegancją szlachetnych materiałów. Oparcie jest w pełni tapicerowane, wykończone stebnowanym ściegiem z poziomym przeszyciem lub z wyściełaną zakładką na tylną część oparcia. Tapicerowane podłokietniki dodatkowo podkreślają jego szczególny charakter. To bezkompromisowe rozwiązanie opracowane, by spełnić najbardziej wyszukane wymagania estetyczne i zapewnić komfort użytkowania. SITAGONE DELUXE to ukłon projektanta w kierunku modernistycznych prostych i jasnych form. Celem, jaki tym razem postawił przed sobą Uli Witzig, było stworzenie nowoczesnego fotela pozbawionego wszystkiego, co niepotrzebne. Mimo dominacji kątów prostych i dużych płaskich powierzchni, jest to fotel, który tak jak inne siedziska tego mistrza ergonomii, zapewnia najwyższy komfort użytkowania.
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
www.sitag.pl
ELEGANCJA WOODI przywodzi na myśl siłę i niezależność. Kanciasta sylwetka nie boi się wizualnych przyzwyczajeń. Projektantka – Anna Vonhausen, doktor Wydziału Architektury Politechniki Poznańskiej i Dyrektor Kreatywna SITAG – połączyła tradycyjne metody produkcji z nowoczesną formą. To zapowiedź nadchodzących trendów. Dzięki rewitalizacji rzemiosła, zwraca uwagę na to, że design nie szuka estetycznych powtórzeń, lecz wyjątkowości w dążeniu do nowych wartości. WOODI powstało w wyniku gry przestrzennej – poszukiwania ciągłości formy i punktów styku przenikających się płaszczyzn. Niepowtarzalna linia zakomunikuje w każdym wnętrzu odrzucenie naśladownictwa i odważne patrzenie w przyszłość. Wyrazisty design futurystycznej formy podkreślają szlachetne wykończenia. O ostatecznym charakterze fotela zdecyduje wybór wersji podstawy i sposobu tapicerowania.
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Tabula rasa.
To uczucie towarzyszy nam zawsze, kiedy zaczynamy pracę nad nowym projektem. Kiedy myślimy o ludziach, którzy będą pracowali w aranżowanej przestrzeni biurowej. Ich uczuciach i przyzwyczajeniach. O sile piękna designu i jego funkcjonalności. Dlatego też od lat korzystamy z najlepszych, światowych rozwiązań firm Steelcase, InterfaceFLOR i Vitra, które pozwalają nam tworzyć miejsca prawdziwe i ponadczasowe. Miejsca najbardziej ekologiczne, które mają znaczenie. Dla wszystkich.
Autoryzowany dealer Steelcase, Vitra. Dystrybutor InterfaceFLOR. Arc Interiors Sp. z o.o., ul. Żytnia 15 lok. 8, 01-014 Warszawa tel. +48 22 862 48 40, fax +48 22 862 48 41, office@arcinteriors.pl www.arcinteriors.pl
Wywiad
Office
na białym Z architektami i właścicielami pracowni DSGN, Markiem Niewiadomskim i Andrzejem Szafranowiczem, rozmawia Maciej Markowski 02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Marek Niewiadomski
dziale Dyplom obronił w 1998 roku na Wy skiej. Architektury Politechniki Warszaw budynków, Projektował i nadzorował budowy graficzną zajmował się grafiką, identyfikacją nku. firm i architektoniczną kreacją wizeru łączenia W DSGN wykorzystuje możliwość cepcje projektowania i grafiki. Tworzy kon firmy. wnętrz ściśle związane z tożsamością ientem. Jest odpowiedzialny za kontakt z kl
A.S.: Właśnie. Nazywamy to psuciem projektu. M.N.: To się też wiąże ze zdobytym doświadczeniem. Kiedy zaczynałem pracę w zawodzie, na jedno wnętrze miałem 15 pomysłów. Teraz dużo szybciej zmierzamy we właściwym kierunku. Kiedy mówimy „to jest to”, wiemy, że jest to najlepsze rozwiązanie. A.S.: W naszych projektach eliminujemy przypadkowość. Wszystkie elementy, którymi dysponujemy – kolory, materiały, faktury, oświetlenie, proporcje, miejsca zamknięte i otwarte, szkło vs. ściana – zostały użyte w jakimś celu i z jakiegoś powodu. Dlatego trudno nam później tworzyć kolejne koncepcje, kiedy już mamy najwłaściwszą. M.N.: To jak z komponowaniem muzyki do filmu. Kiedy kompozytor przeczyta scenariusz, wczuje się w atmosferę i stworzy odpowiednią muzykę, trudno mu będzie napisać coś innego. A.S.: Choć pięciu kompozytorów stworzyłoby pięć różnych dzieł. M.N.: Uważam, że relacje między architektem a inwestorem byłyby prostsze, gdyby wybierało się architekta nie tylko pod kątem ceny, lecz również podejścia do projektowania i stylistyki. My zrobiliśmy już wiele projektów i wiadomo, w jakim stylu projektujemy: prosto, proporcjonalnie i harmonijnie. Tego można od nas oczekiwać. Nie bardzo czujemy wnętrza pełne przepychu. A.S.: Dużym błędem jest wybranie architekta, a potem narzucenie mu własnej stylistyki, która jest mu obca. Każdy z nas ma inny gust. Ktoś z takiej współpracy będzie niezadowolony. M.N.: Bardzo się cieszę, że są architekci tworzący bardzo różnym stylu: od maksimum koloru i kształtu, aż po klasyczne formy i stonowane barwy. Inwestor może wybrać to, co jest mu bliskie. Jeśli chodzi o design, nie ma jednego słusznego wzoru na biuro! A.S.: Musi być spójne z wizerunkiem klienta.
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Mariusz Martyniak
M.N.: Klient nie wie, czego chce. Żąda kilku koncepcji, tak jakby nie miał zaufania do architekta, którego przecież wybrał, a później próbuje te trzy koncepcje skleić w jedną. Gotowy przepis na porażkę. A.S.: Tymczasem my, myśląc o projekcie, analizujemy różne możliwości. Później, drogą eliminacji dochodzimy do najlepszego rozwiązania dla danego wnętrza i inwestora. M.N.: Znajdujemy rozwiązanie optymalne – ze względu na jego funkcje, wykorzystanie światła, kolory, wizerunek klienta, możliwości aranżacji itd. Odcinamy ślepe ścieżki. A.S.: Mając najlepsze rozwiązanie, jak mamy stworzyć jeszcze dwie inne koncepcje? M.N.: Nie umiemy czytać w myślach. Im więcej inwestor opowie nam o celach, tym lepszy będzie nasz projekt. Jesteśmy przecież firmą usługową. Chcemy tworzyć rzeczy użyteczne, a nie stawiać sobie pomniki.
usielibyście przedstawić M najlepszą propozycję i dwie gorsze?
K
ozpoczynacie współpracę R z klientem. Najgorszy scenariusz to…
Wywiad
M.N.: W momencie zamknięcia realizacji współpraca inwestora z architektem nie powinna się kończyć. Dla klienta powinna być ważna późniejsza obsługa. A.S.: Zakładamy, że współpraca z klientem ma trzy etapy: projekt, realizacja i eksploatacja. To pewien być proces, w którym powinniśmy uczestniczyć – chodzi przecież o zapewnienie bezpieczeństwa klientowi, on musi liczyć na nasze wsparcie. Biura naprawdę są żywymi organizmami. Nieustannie się przeobrażają. W trzecim etapie architekt dostosowuje je do zmieniających się potrzeb, a jednocześnie czuwa nad tym, by nie stracić wartości zawartych w pierwotnym projekcie. M.N.: Z reguły nasi klienci wynajmują konkretną powierzchnię, na przykład na siedem lat. Projektując ją, bierzemy pod uwagę, że z upływem czasu biuro będzie się zmieniać. Niektóre działy się powiększą, inne zmniejszą, może powstaną nowe… Tak samo będzie z zapotrzebowaniem na sale konferencyjne czy inne funkcje. Dbamy o to, by wprowadzenie zmian było łatwe i nieinwazyjne. Projektujemy biura, które będą dobrze wyglądały nawet za siedem lat. Choćby samo stosowanie sprawdzonych materiałów dobrej jakości, które będą się szlachetnie starzeć, ma znaczenie. A.S.: O tym też trzeba pamiętać, projektując biuro. My stawiamy na ponadczasowość.
szystko, o czym mówicie, W wskazuje na duże doświadczenie w projektowaniu biur. Zajmujecie się wyłącznie biurami i przestrzeniami komercyjnymi. Skąd taka decyzja? M.N.: Po studiach pracowałem w pracowni architektonicznej, gdzie miałem do czynienia z projektami budowlanymi. Nie odpowiadało mi to, że myślało się głównie o bryle budynku, a prawie wcale o jego wnętrzu. Zainteresowałem się wnętrzami przy okazji jednego z projektów. Okazało się, że to
coś do ogarnięcia w czasie 3–5 miesięcy, a nie roku, półtora. Jestem głodny wymyślania, a w projektowaniu budynków część projektowa jest bardzo krótka, a potem zaczynają się sprawy ekonomiczne i papierkowe. W projektowaniu wnętrz można poszaleć, pobawić się, powymyślać… A.S.: Budynki to taka galeria, którą zwiedzamy, idąc ulicą. Podobają się albo nie. Wnętrza stanowią bezpośrednie otoczenie człowieka. Projektując je, myślimy oczywiście o wizerunku inwestora, ale też o tym, jak będą się w nich czuli użytkownicy. Wiadomo, że inną atmosferę trzeba stworzyć dla działu kreacji, a inną dla księgowości. Ważne jest projektowanie dla konkretnego użytkownika. Ludzie kupujący mieszkanie często od razu wyburzają ściany, bo mieszkanie zostało zaprojektowane dla kogoś innego, a oni chcą je dostosować do siebie.
y też zajmujecie się takim wyW burzaniem ścian – mam tu na myśli projekty optymalizacji. A.S.: Optymalizacja związana jest właśnie z tym, że biuro jest organizmem żywym. Jest projektowane na dany czas, potem ulega zmianie. Jego struktura jest odmienna od pierwotnej, że trzeba ją dostosować do wymagań inwestora – bieżących i przyszłych. M.N.: Należy jednak pamiętać
Mariusz Martyniak
D użo mówicie o relacjach z inwestorami. Jak one wyglądają po zakończeniu projektu?
Andrzej Szafranowicz
Ukończył Politechnikę Gdańską na Wy dziale Architektury w 1994 roku. Jego pra ca dyplomowa została wyróżniona prz ez Ministra Budownictwa. W ramach współprac y z Cooperative Housing Foundation był odpow iedzialny za realizację programów pomocowy ch USAID w Polsce. Poznał proces budowlany , relacje pomiędzy jego uczestnikami oraz bar iery administracyjne i prawne. W DSGN zajm uje się sferą techniczną i wykonawczą projektów . Wraz z technologami drewna, metalu, szkła czuwa nad osiągnięciem zamierzony ch, niepowtarzalnych efektów designerskich. Koordynuje branże i prowadzi nadzory autorskie.
K
Office
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
K
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Wywiad
Office
o równowadze pomiędzy ekonomią i komfortem pracy, który ma wpływ na wydajność. Ludzi można ściskać jak sardynki, ale nikt nie chce tak pracować, a my nie chcemy tak projektować. Nie można zaburzyć tej równowagi.
zdarzają się odwrotne A sytuacje? Ukryte pokłady możliwości? M.N.: Tak, zdecydowanie! A.S.: Na tym właśnie polega optymalizacja. Sprawdzamy, czy przestrzeń jest wykorzystana w najlepszy możliwy sposób. Nieraz klient ma pewne rezerwy, których nie jest świadomy. Wielokrotnie wskazywaliśmy, gdzie tkwią te pokłady.
darzają się klienci, którzy Z chcą zmian tylko w jednym dziale? A.S.: Tak, ale to nie zawsze jest dobry pomysł. Biuro to naczynia połączone. Zmieniając jeden obszar, wpływamy na pozostałe. M.N.: Może być tak, że konkretny dział wymaga szybkiego powiększenia, np. o 15 osób. Menadżer dostaje zgodę od dyrekcji i wzywa się architekta do organizacji tego działu, ale trzeba wtedy wpłynąć na resztę biura. Musimy przeanalizować układ budynku, przemyśleć, gdzie lokować gabinety, a gdzie pomieszczenia niewymagające światła… Cały czas trzeba też kontrolować sprawy bezpieczeństwa pożarowego, BHP, itd.
J akie błędy najczęściej dostrzegacie w biurach? M.N.: Staramy się nie krytykować pracy innych. Zakładamy, że w czasie kiedy biuro było projektowane, istniały przesłanki do danego typu rozwiązań. Łatwo oceniać coś negatywnie, nie znając kontekstu, uwarunkowań finansowych czy technicznych. A.S.: Mamy duży szacunek dla pracy innych. Wchodząc do danej przestrzeni, nie koncentrujemy się na jej wadach, ale na tym, jak można ją lepiej wykorzystać.
o spytam odwrotnie. WidzieT liście ostatnio projekt biura,
który zrobił na was wrażenie? (cisza)
Nie!? A.S.: (śmiech) M.N.: Widziałem w Bazylei ciekawe biuro firmy farmaceutycznej Novartis. A.S.: Bardzo domowy open space. Lampy wolnostojące… M.N.: Zastosowanie materiału, detali… Wrażenie było takie, jakbyśmy weszli do starej apteki, ale zaprojektowanej w nowoczesny sposób. Od razu było wiadomo, że patrzymy na firmę farmaceutyczną z tradycjami. Podobało nam się, że był w tym wszystkim pomysł. Nie postawiono na efekt, ale na wydobycie tego, czym się ta firma zajmuje. Lubię modernizm i dla mnie forma wynika z funkcji. To co ważne, powinno być umieszczone w formie akcentu, a wszystko inne ma być sceną. Nie przepadam za projektami, gdzie dużo się dzieje – na suficie, na podłodze, na ścianie… Chyba że za tym stoi jakiś powód.
idzę, że dobraliście się w kweW stii gustu. Jak to się stało, że zaczęliście razem pracować? M.N.: Pracowałem w różnych spółkach, a Andrzej działał w Gdańsku. Spotkaliśmy się przypadkiem. Powiedziałem mu, że chcę już teraz pracować sam, a on, że to musi poczekać, bo teraz będę pracował z nim! A.S.: Znaliśmy się już dużo wcześniej, pomagałem Markowi przy pracy dyplomowej. Dobrze nam się razem pracowało i stąd ten pomysł.
Jak wyglada wasza współpraca na co dzień? A.S.: Powiedziałbym, że się ścieramy. Tak jak ważny jest dialog z inwestorem, tak samo my musimy rozmawiać. Często ostro, ale to zawsze jest rozmowa konstruktywna i efekty są pozytywne. M.N.: To, że wspólnie decydujemy, jak wyglądają nasze projekty, podnosi ich jakość. Każdy przechodzi przez pierwsze sito krytyki wewnątrz firmy. Szukamy dziury w całym, a kiedy już nie można znaleźć minusów, wtedy wie-
my, że to właściwy kierunek. Projekty każdego z nas wyglądałyby inaczej bez tego drugiego spojrzenia. A.S.: Zasada jest taka, że każdy z nas i naszych pracowników ma obowiązek obronić swój projekt przed innymi. Dobry pomysł to fundament projektu. M.N.: Nie może być tak, że wyginam ścianę w łuk i nie wiem dlaczego. Szkicując, trzeba zacząć od fundamentów, od ogółu i powoli nasycać projekt treścią. Nie można zacząć od szczegółu.
ozumiem, że najczęściej każdy R z was zajmuje się własnymi projektami, a druga osoba działa jako konstruktywny… A.S.: …krytykujący. (śmiech) Tak. M.N.: Niby obaj jesteśmy koziorożcami. Ja z końca grudnia, on ze stycznia, ale kompletnie różni. Nawet wizytówki mamy dwustronne – jedna czarna, druga biała – bo każdemu podobały się inne. Każdego z nas interesują inne etapy: ja lubię tworzyć, ale nie starcza mi sił, żeby kończyć, a Andrzej lubi, jak coś już powstaje. A.S.: Ale obaj lubimy być obecni podczas całego procesu projektowego. Nawet jeżeli jest to temat prowadzony przez Marka, to gdyby musiał się z tego wyłączyć, jestem w stanie go przejąć i wiem, o co chodzi. W ten sposób zapewniamy inwestorowi bezpieczeństwo.
jak wygląda proces generoA wania pomysłów? M.N.: Jakieś 20% czasu poświęcamy na rysowanie, a 80% zajmuje myślenie o projekcie. Okazuje się, że można większość rzeczy sobie wyobrazić. Andrzej na tyle mnie już rozumie, że wystarczy mu szkic, dosłownie pięć kresek i on dokładnie wie, o co mi chodzi. Gdy już wiemy, jak projekt wygląda, Andrzej przejmuje pałeczkę i prowadzi do bardziej technicznych rozwiązań. A.S.: Dobrze przemyślane projekty dużo łatwiej obronić przed inwestorem. A zwłaszcza takie, które poddano już krytyce w naszej pracowni. Mamy pewność, że zostały przeanalizowane z każdej strony.
rozmawiał Maciej Markowski
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
O
meble biurowe i wykładziny obiektowe
WE WSPÓŁPRACY ZE STUDIEM PROJEKTOWYM DSGN www.espes.pl
Case
Study
Przestrzeń
bez przypadku
tekst Maciej Markowski
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Prezentujemy HP Solutions Discovery Center w Warszawie, zaprojektowane przez architektów Marka Niewiadomskiego i Andrzeja Szafranowicza, właścicieli studia architektonicznego DSGN
P
Przedstawiciele HP zdecydowali stworzyć w warszawskiej siedzibie najważniejsze centrum klienckie w regionie Europy Środkowo-Wschodniej – HP Solutions Discovery Center – które będzie promować najnowsze technologie firmy w Polsce, a w przyszłości również w regionie CEE. To miejsce, gdzie klienci biznesowi mogą zobaczyć i przetestować wszystkie najnowsze produkty i rozwiązania technologiczne wszystkich działów produktowych HP. Miejsce to miało być połączeniem show roomu oraz przestrzeni do prezentacji i szkoleń. Największym wyzwaniem dla projektantów był krótki termin realizacji. Jednak dzięki zaangażowaniu inwestora, szybkim decyzjom i sprawnym dostawom oraz współpracy z pracownią ksarchitekci, która zajęła się projektami branżowymi, udało się zdążyć na czas.
Z biura do magazynu
K
Meble Steelcase (system B Free Lounge), wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR – Transformation, dostarczone przez Arc Interiors.
Początkowo projekt miał być wykonany w zwykłej przestrzeni biurowej – standardowa wysokość pomieszczeń, okna, sufity rastrowe. Ale gdy projektanci dowiedzieli się, że mogą mieć do dyspozycji magazyny na parterze tego samego budynku… „Stalowa antresola z techniczną podłogą, szafy mobilne, mnóstwo kartonów. Miejscami trzeba było schylać głowę, żeby przejść między regałami. Było ciemno, na pierwszy rzut oka nie wyglądało to zachęcająco”. Architekci uznali jednak, że ta przestrzeń ma potencjał, który pozwoli lepiej sprostać oczekiwaniom inwestora. Zdemontowano elementy magazynowe, uzyskując przestronne, wysokie wnętrze, umożliwiające wykonanie ciekawszego projektu niż ten, który można było zrealizować na przestrzeni tradycyjnego biura.
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Case
Study
Opracowano trzy warianty układu funkcjonalnego i rozpoczęła się praca nad designem. Architekci stwierdzili, że najwłaściwsza będzie przestrzeń prosta, rozległa i przyjazna. Minimum designu, maksimum efektu – to produkty i technologie HP mają być w centrum uwagi. Nie oznacza to, że zabrakło ciekawych rozwiązań: są sale prezentacyjne z pochyłymi szklanymi ścianami i stalowymi portalami wejściowymi, światłowody w suficie tworzące świetlny korytarz prowadzący do serwerowni, która jest tutaj wyeksponowana i stanowi serce całego projektu. Ważny element wnętrza to sufit podwieszony w kształcie taśmy perforowanej, będący nawiązaniem do dawnego języka programowania komputerów. Oświetlenie nad salami układa się w słowa „Hewlett Packard” w tym właśnie języku. To m.in. takie drobiazgi decydują o wyjątkowości tego projektu. Podobnie jak kontrasty. Białe miejsca do spotkań i bardzo ciemna, prawie czarna reszta. Dopilnowano jednak, aby wszystkie pomieszczenia wyglądały dobrze zarówno w nocy, jak i w świetle dziennym, zwłaszcza że tylko część wnętrza jest dobrze oświetlona w sposób naturalny. Pochyła szklana ściana powstała właśnie z myślą o doświetleniu niektórych miejsc.
Przestrzeń uniwersalna
W showroomie, który ma pełnić jednocześnie funkcję sal prezentacyjnych, kluczowa jest możliwość rearanżacji wnętrza, dlatego projektanci zastosowali ściany przesuwne, a meble w formie prostych kubików są na kółkach. W podłodze umieścili floor-boxy, więc można je wpiąć w dowolnym miejscu. Dzięki ukrytym drzwiczkom niepotrzebny do danej prezentacji sprzęt można łatwo schować. Przestrzeń ta może funkcjonować jako jedna wielka sala prezentacyjna lub trzy mniejsze, niezależne od siebie. Zastosowanie szklanych drzwi powoduje, że już z głównego holu budynku można zobaczyć produkty HP i zainteresować się nimi. Kluczem do sukcesu tej realizacji było konstruktywne zaangażowanie klienta, dzięki któremu projektowanie nie było monologiem, lecz dyskusją. To pozwoliło osiągnąć zamierzony efekt: wyważone i eleganckie tło ekspozycji sprzętu i nowych technologii HP.
O
tekst Maciej Markowski
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Meble Steelcase (system B Free Lounge), wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR – Transformation, dostarczone przez Arc Interiors.
Kolekcja krzeseł Vitra Eames Aluminium – EA108, meble na zamówienie wykonane przez Arc Interiors, wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR – Transformation Dostarczone przez Arc Interiors
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67
Tabula rasa.
To uczucie towarzyszy nam zawsze, kiedy zaczynamy pracę nad nowym projektem. Kiedy myślimy o ludziach, którzy będą pracowali w aranżowanej przestrzeni biurowej. Ich uczuciach i przyzwyczajeniach. O sile piękna designu i jego funkcjonalności. Dlatego też od lat korzystamy z najlepszych, światowych rozwiązań firm Steelcase, InterfaceFLOR i Vitra, które pozwalają nam tworzyć miejsca prawdziwe i ponadczasowe. Miejsca najbardziej ekologiczne, które mają znaczenie. Dla wszystkich.
Autoryzowany dealer Steelcase, Vitra. Dystrybutor InterfaceFLOR. Arc Interiors Sp. z o.o., ul. Żytnia 15 lok. 8, 01-014 Warszawa tel. +48 22 862 48 40, fax +48 22 862 48 41, office@arcinteriors.pl www.arcinteriors.pl
Biosfera I najbardziej ekologiczne wykładziny dywanowe w płytkach
100% inaczej. Wykładzina zawierająca 100% włókna pochodzącego z recyklingu.
Micro
Velour
Jedna liczba mówi wszystko. O ekologicznym procesie powstawania naszych wykładzin dywanowych Biosfera I. O pionierskich rozwiązaniach, które sprawiają, że tworzymy najbardziej przyjazne środowisku produkty, jakie poznał człowiek. O programie recyklingu ReEntry® 2.0, dzięki któremu Klienci zyskują gwarancję, że oddane nam zużyte wykładziny nie będą skierowane na wysypisko lecz odzyskane włókno i podłoże zostaną ponownie wykorzystane do produkcji nowej wykładziny. O dodatkowych punktach w programach certyfikujących „zielone budownictwo” (np. LEED i BREEAM). 100% - to liczba, która nie jest kompromisem. To nasze zobowiązanie jakości.
Bouclé
Mission Zero — obiecaliśmy, że do 2020 roku wyeliminujemy każdy, negatywny wpływ na środowisko, jaki może nieść ze sobą produkcja naszych dywanowych płytek wykładzinowych. Dotrzymujemy słowa.
Autoryzowany dealer Steelcase, Vitra. Dystrybutor InterfaceFLOR. Arc Interiors Sp. z o.o., ul. Żytnia 15 lok. 8, 01-014 Warszawa tel. +48 22 862 48 40, fax +48 22 862 48 41, office@arcinteriors.pl www.arcinteriors.pl
www.interfaceflor.pl
Wywiad
Office
Filozof w biznesie Firma Marro obchodzi jubileusz 20-lecia. Rozmawiamy z jej prezesem Robertem Pełką
I kogo znanego Pan ubierał? – Na przykład Alicję Resich-Modlińską i Katarzynę Dowbor, które występowały publicznie w strojach naszej firmy. To były naprawdę piękne czasy. A co potem ? – Po 8 latach pracy w Jurimexie zde-
cydowałem się ze wspólnikiem założyć firmę Marro. Nazwa pochodziła od skrótu naszych imion: Marek i Robert. Dobrze, że mieliśmy podwójne r, bo w tym samym czasie powstała firma Maro założona przez braci Marka i Romana. ył rok 1991, B czym się zajęliście? – Poczatkowo szyliśmy ubrania. W dużej fińskiej firmie Asko kupowałem materiały na płaszcze, w ich ofercie były też meble biurowe, które od razu mi się bardzo spodobały. Były przykładem dobrego, funkcjonalnego skandynawskiego designu. Materiały – jasna brzoza i ciepły buk, z których były wykonane – tworzyły przyjazny klimat w biurze. Moje częste kontakty ze Skandynawią zaowocowały powstaniem kolejnej firmy, tym razem z partnerami ze Szwecji i Norwegii. Zajmowała się ona wyposażaniem sklepów i centrów handlowych, które właśnie zaczęły powstawać w Polsce. Od 2005 roku skoncentrowałem się tylko na firmie Marro, poszukając nowej formuły biznesu, będącej sumą moich zawodowych doświadczeń i zainteresowań. Tak narodzilo się nowe Marro Designtech. Designtech to skrót od słów design i technologia, oznaczających sens naszego biznesowego działania, tzn. oferowanie designerskich produktow i materiałów z jednej strony i współpracę z architektami i projektantami przy tworzeniu projektów indywidualnych, wymagających wsparcia technologicznego i produkcyjnego. W 2008 roku otworzyliśmy showroom na Żoliborzu przy ulicy Marii Kazimiery, gdzie pokazujemy najciekawsze produkty naszych
partnerow. Ale w waszej ofercie jest znacznie więcej ciekawych propozycji. – Tak, do mebli biurowych, od których rozpoczęliśmy naszą działalność, doszły nowe unikalne meble i produkty. Odwiedzając największe targi i wystawy wybieram te najbardziej designerskie, takie jak francuskie panele dekoracyjne z firmy Marotte, projektowane m.in. przez sławnego dyktatora mody Christiana Lacroixa, czy wyjątkowe wykładziny z tkanego winylu szwedzkiej firmy Bolon, którą upodobał sobie sam Giorgio Armani. Na Węgrzech spotkałem się z Aronem Losonczi, tworcą niezwykłego materialu Litraconu – transparentnego betonu, a z dalekiej Japonii przywiozłem produkt o nazwie Sanfoot. Jest to rodzaj okleiny ściennej z naturalnego forniru. Oprócz mebli biurowych z firm EFG, Wini, Haworth czy Abstracta oferujemy też bogatą kolekcję mebli designerskich znanych firm: Lammhults, Arper, Bla Station, Artifort, Magis, Gruppo Sintesi i wielu innych. Mój kontakt z designem to także wspieranie młodych, zdolnych polskich projektantów. Marro była sponsorem wystawy Young Creative Poland, która odbyła się w 2009 roku w Londynie, a rok później w Mediolanie. I tak minęło 20 lat. Jakie nachodzą Pana refleksje z okazji jubileuszu? – Cieszę się z tego co osiągnąłem i z tego co robię, bo jest to w jakimś sensie powrót do źródeł. Designerski świat, w którym się dzisiaj obracam, jest kontynuacją moich pasji i refleksji z czasów, gdy studiowałem estetykę. Estetyczna forma jest obecna nie tylko w tym co sprzedajemy, ale także komu i jak. To wszystko powinno być ze sobą spójne.
K
J ubileusz to dobra okazja do wspomnień. Zacznijmy od tego, jak Pan trafił do biznesu? – Studiowałem filozofię. Na wydziale było wielu interesujących, otwartych na świat ludzi, panowała atmosfera ciekawości i swobody intelektualnej. Poszukiwaliśmy swojego miejsca i sposobu na życie i paradoksalnie to właśnie filozofia sprawiła, że wielu z nas trafiło do tak różnych zawodów. Pracę magisterską pisałem z estetyki i to miało, jak się później okazało, istotne znaczenie dla mojego życia zawodowego i osobistego też, bo poślubiłem malarkę (śmiech). Zacząłem pracować w Polskim Radiu – w redakcji kulturalnej. Spotkałem tam drugiego filozofa, mojego kolegę ze studiów, Grzegorza Miecugowa. Rok później trzeci filozof, Stefan Majewski, zaproponował mi pracę w firmie polonijnej Jurimex, której właśicielką była, czy Pani w to uwierzy, filozofka, piękna i mądra Lidia Weingartner, mieszkająca w Wiedniu. Tak zaczęła się moja przygoda z biznesem. Nasza firma zajmowała się m.in. szyciem ubrań, a ja zostałem szefem tego działu. Staliśmy się liderem jeśli chodzi o produkcję płaszczy tzw. pikówek. Co ciekawe, sprzedawały się tylko szare. Z czasem zaczęliśmy produkować własne kolekcje ubrań.
P
Office
Prezentacja
P
Office
Prezentacja
P
Office
Prezentacja
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Tabula rasa.
To uczucie towarzyszy nam zawsze, kiedy zaczynamy pracę nad nowym projektem. Kiedy myślimy o ludziach, którzy będą pracowali w aranżowanej przestrzeni biurowej. Ich uczuciach i przyzwyczajeniach. O sile piękna designu i jego funkcjonalności. Dlatego też od lat korzystamy z najlepszych, światowych rozwiązań firm Steelcase, InterfaceFLOR i Vitra, które pozwalają nam tworzyć miejsca prawdziwe i ponadczasowe. Miejsca najbardziej ekologiczne, które mają znaczenie. Dla wszystkich.
Autoryzowany dealer Steelcase, Vitra. Dystrybutor InterfaceFLOR. Arc Interiors Sp. z o.o., ul. Żytnia 15 lok. 8, 01-014 Warszawa tel. +48 22 862 48 40, fax +48 22 862 48 41, office@arcinteriors.pl www.arcinteriors.pl
Fotel EA 108 - Legenda. Obieżyświat. Ikona.
To niezwykłe krzesło projektu Charlesa i Ray Eamesów, wykonane z czystego aluminium, od wielu lat towarzyszy sławom na całym świecie. Bywalec politycznych salonów i rockandrollowych kulis, urzeka swoim designem i prostotą. Znajdź dla niego miejsce u siebie. Jedyne, oryginalne, z 30-letnią gwarancją, dostępne w specjalnej cenie wyłącznie w Arc Interiors.
Autoryzowany dealer Steelcase, Vitra. Dystrybutor InterfaceFLOR. Arc Interiors Sp. z o.o., ul. Żytnia 15 lok. 8, 01-014 Warszawa tel. +48 22 862 48 40, fax +48 22 862 48 41, office@arcinteriors.pl www.arcinteriors.pl
Vitra jest jedynym autoryzowanym producentem wszystkich projektów Charles & Ray Eames w Europie i na Bliskim Wschodzie © Vitra® www.vitra.com
I
InspirujÄ…ce
biuro
Etsy
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Tribal
DDB
Kontrasty tekst Natalia Bursiewicz
Dwa biura i dwie odmienne propozycje kolorystyczne. W Tribal DDB w Amsterdamie królują szarości, a nowojorskie Etsy tętni barwami. W obu przypadkach taka aranżacja miała wspomóc kreatywność pracowników i wypromować firmy 01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
w I
Inspirujące
biuro
Szare na szarym
Projekt wnętrz biura DDB w Amsterdamie autorstwa I29 Interior Architects jest świetnym i odważnym przykładem zastosowania we wnętrzu odcieni jednego koloru. Szary jest ostatnio bardzo modny, ale zwykle pojawia się obok zieleni, różu lub fioletu. Celem było wykreowanie środowiska, które choć wyważone, będzie sprzyjało kreatywnej interakcji. „Jednorodność dodaje energii i eliminuje chaos, a prostota buduje charakter” – mówią Jaspar Jansen i Jeroen Dellensen. Wnętrze ubogie w środki wyrazu niekoniecznie oznacza brak oryginalności. Tribal DDB jest interaktywną agencją marketingową, a pracownicy takich firm potrzebują nowatorskiej i zaskakującej przestrzeni. Design miał być w tym przypadku także odbiciem tożsamości firmy, którą określa poczucie humoru, otwartość i profesjonalizm. Architekci pokryli większość elementów wnętrza filcem. Materiału użyto na ścianach, podłodze, suficie, meblach i abażurach. Takie rozwiązanie przyczyniło się do redukcji hałasu, jest też trwałe i przyjazne dla środowiska. Biuro zaprojektowano na planie litery L. Wnętrze jest utrzymane w układzie open space z pojedynczymi pokojami po bokach. Wzdłuż linii okien, na całej długości pomieszczenia umieszczono długie stoły. Drugi pas stołów ciągnie się wzdłuż linii środkowej. Podziałów dokonują standardowe i półokrągłe ścianki działowe. Ciekawym rozwiązaniem są podwieszone, półotwarte boksy, w których można wygodnie usiąść, a nawet się położyć. Sufit, ścianki działowe, stoły oraz niektóre ściany wyłożono szarym filcem. Podłogę wykonano z żywicy epoksydowej, a pozostałe ściany pokryto bielą. Wystrój stanowią głownie filcowe lampy w kilku rozmiarach, przypominające kielich kwiatu. Użycie
Firma Etsy zatrudnia specjalną osobę, która odpowiada za dobre samopoczucie pracowników filcu sprawia, że powierzchnie wydają się miękkie. Mało jest kątów ostrych, przeważają płynne, delikatne linie, tworzące przyjazne środowisko pracy. Kolejną zaletą projektu jest zastosowanie dużych przeszkleń i rozpościerający się widok na zieleń. Firma zatrudnia ok. 80 osób i z racji swojego profilu wymaga dynamicznego wnętrza, co oznacza przede wszystkim dużą mobilność i elastyczność wyposażenia. Głównym zamysłem zleceniodawców było stworzenie przestrzeni wygodnej, przystosowanej do długich godzin pracy. Styl minimalistyczny i monochromatyczność nie męczą wzroku, nie wprowadzają wrażenia chaosu. Są natomiast, jak mówią Jaspar Jansen i Jeroen Dellensen, źródłem energii.
Orgia barw
Wigoru dodaje też użycie kolorów i wykorzystanie elementów dekoracyjnych – uważają Sara Mosele Matiz i Juan Carlos Matiz, projektanci z Etsy. W tym biurze obok są setki kolorów, wzorów i faktur. Odnosi się wrażenie pobytu w pracowni ekscentrycznego artysty. Firma zajmująca się sprzedażą rękodzieła artystycznego chciała mieć przestrzeń efektowną, zabawną i kreatywną, która inspiruje i oddaje charakter pracujących tam osób. Nowa siedziba Etsy znajduje się w części Brooklynu zwanej Dumbo, znanej z awangardowych galerii sztuki, loftów i pracowni. Wiele obiektów mieści się w starych fabrykach i hurtowniach. Okolica wydaje się zatem idealna dla młodych designerów. Aby spełnić ich wymagania, architekci i projektanci ze studia Matiz Architecture and Design zdecydowali się aktywnie współpracować z pracownikami – nowi dostają równowartość 100 dolarów na wykończenie lub
rearanżację swojego stanowiska pracy. Mogą przy tym konsultować się z architektami. Na jednej ze ścian figuruje motto Etsy „Live Handmade”. Promując rękodzieło, postanowiono wykorzystać w wystroju pomieszczeń przedmioty zrobione przez pracowników. Biuro Etsy zajmuje piętro budynku przy ulicy Washington. W układzie przeważa open space, ale nie brakuje zamkniętych pomieszczeń, laboratoriów i pracowni. Open space wypełniają stoły w rozmaitych konfiguracjach. Na podłodze rozłożono dywany, na ścianach zawieszono pstrokate obrazy, a w oknach kolorowe zasłony. Na biurkach ustawiono rośliny. Do dyspozycji pracowników jest orientalna sala wypoczynkowa, sala ping-pongowa i salki konferencyjne wykonane przez projektantów zabawek Zooguu. Kosmiczna sala konferencyjna ma cztery ogromne przeszklenia, przez które widać pozostałe pomieszczenia. Całość wygląda jak wnętrze dziecięcego statku kosmicznego, większość elementów jest bowiem wyszywana lub zrobiona z dzianiny. Kolejna sala została przekształcona w Jaskinię Przestępców – stawiono tam przedmioty o nienaturalnych rozmiarach. Znajdziemy tam m.in. gigantyczną maszynę do pisania, telefon i zegar z kukułką. Bajkowe realia pomagają pracownikom wyłączyć się i zdystansować. Etsy zatrudnia specjalną osobę odpowiedzialną za tworzenie przyjaznej atmosfery w biurze. Domowy nastrój wprowadza chociażby program EATsy. Trzy razy w tygodniu przychodzi do firmy kucharz i gotuje. Pracownicy biesiadują wspólnie i mówią, że wtedy rodzi się najwięcej pomysłów. W celu wyeliminowania typowo biurowego klimatu, niektóre ściany pokryto muralami, a rury od klimatyzacji obłożono dzianiną. Według architektów największym wyzwaniem było zaprojektowanie przestrzeni, która będzie się elastycznie dostosowywać do rosnącej liczby pracowników. Firma w krótkim czasie osiągnęła status lidera internetowej sprzedaży rękodzieła. Dlatego też sukcesywnie zwiększa liczbę zatrudnionych w niej osób. Dążono zatem do jak najlepszej i jak najbardziej elastycznej aranżacji pomieszczeń. Projekt okazał się strzałem w dziesiątkę. Zyskał nie tylko pozytywne opinie magazynów designerskich, lecz także – co najważniejsze – samych pracowników i klientów.
o
We współczesnych aranżacjach wnętrz przeważa zróżnicowana paleta barw. Projektanci prześcigają się w szalonych zestawieniach kolorystycznych. Rzadko jednak decydują się na wykorzystanie jednej barwy z obawy przed monotonią. Obok zestawiono dwa biura i dwie koncepcje kolorystyczne. W Tribal DDB królują szarości, Etsy tętni barwami. W obu celem było stworzenie kreatywnego i wygodnego środowiska pracy oraz niecodzienna promocja firmy.
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
K
Tri b al DDB
Etsy
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
P
Office
Prezentacja
Piąty element w kolekcji Las Mobili
Linia 5th Element składa się z trzech typów miejsc pracy: Bench, Desking i System. To trzy możliwości adekwatnej aranżacji biura, odpowiadającej ludzkiej naturze i sposobom pracy. W dzisiejszych czasach istnieje wiele metod działania: praca grupowa maksymalnie wykorzystuje możliwości pracowników, izolacja jest niezbędna do koncentracji, a spotkania służą wymianie poglądów. Zestawy kolekcji 5th Element to kompletne i optymalne rozwiązania pozwalające maksymalnie wykorzystać środowisko pracy podczas zebrań, samodzielnego lub grupowego wykonywania zadań.
Więcej informacji na : www.las.it
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
A
Office
administracja
Urzędy bez ścian Pod hasłem: „Praca, to czynności, które wykonujesz, a nie miejsce, do którego idziesz”, Wielka Brytania rewolucjonizuje swoje urzędy tekst Maciek Markowski Świat pracy staje się coraz bardziej dynamiczny, pracownicy zmuszeni są przyswajać więcej wiedzy w krótszym czasie, szybciej reagować na zachodzące zmiany – m.in. błyskawicznie tworząc zespoły robocze. Miejsce pracy również musi sprostać tym wyzwaniom. Jak powiedział jeden z założycieli brytyjskiej firmy zajmującej się konsultingiem miejsc pracy, Frank Duffy: „Rozwój technologii informatycznych sprawia, że świat pracy przeżywa zmiany na skalę porównywalną w mocy do wpływu rewolucji industrialnej na styl życia. Ten wpływ, jeżeli zadziałamy właściwie, może stworzyć bardziej produktywne, bardziej socjalne, ekonomiczne i ekologiczne stanowiska pracy”. Te zmiany nie omijają administracji publicznej. „Służba cywilna XXI w. staje naprzeciw rosnących wymagań obywateli, dotyczących wysokiej jakości usług, coraz większej walki o najlepszych pracowników. Dlatego musi dostarczyć usługi tam, gdzie
są potrzebne mieszkańcom, i to w sposób dla nich dogodny. Stworzyć lepsze środowisko do pracy dla swoich urzędników, przy mniejszym wykorzystaniu zasobów, a także przyciągnąć najlepszych pracowników poprzez stworzenie wysokiej jakości środowiska pracy i wyposażenie ich w odpowiednie technologie” – przyznaje sir Gus O’Donnell, sekretarz gabinetu i przewodniczący Krajowej Służby Cywilnej Królestwa Wielkiej Brytanii. Podstawowym celem, jaki postawił sobie Urząd Finansów Rządu, było wprowadzenie najnowszych standardów ze świata biznesu w dziedzinie designu stanowisk i organizacji pracy do biur państwowych. Proces wykorzystywania rozwiązań komercyjnych, który rozpoczął się w latach 80., miał teraz objąć organizację miejsca pracy i poprawę efektywności oraz wydajności w tym aspekcie.
Czemu nie z domu?
Są obszary, w których „zacofanie” jednostek państwowych jest najdotkliwsze, przede wszystkim w wykorzystaniu prze-
strzeni. O ile nikt, kto pracuje w urzędzie państwowym, nie powie, że ma za dużo miejsca – i będzie miał rację! – o tyle urzędy zajmują zdecydowanie za dużo powierzchni. Wielu urzędników bez przeszkód mogłoby pracować przynajmniej przez część czasu w domu. W sektorze prywatnym coraz częściej naturalne jest posyłanie pracownika w miejsce, gdzie pracuje bardziej efektywnie, a nie jest to głośne i ciasne biuro. W sektorze publicznym pokutuje niestety model ośmiu godzin pracy w ściśle określonych godzinach, gdzie pracownik nie zostanie dłużej, gdy pracy jest dużo, ale też nie wyjdzie wcześniej, gdy nie ma nic do zrobienia. W tej nowej erze trzeba odpowiedzieć sobie na proste pytanie: jeżeli technologia umożliwia pracę z dowolnego miejsca, to po co pracownik ma przychodzić do biura? Wbrew pozorom nie chodzi o to, aby był kontrolowany przez przełożonego. Jasne wyznaczanie zadań rozwiązuje ten problem, nie wspominając już o możliwości nadzoru,
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
indziej, umożliwić mu kooperację z innymi i najlepsze możliwe środowisko do wykonywania jego zadań. W nowym świecie pracy kluczowy staje się design biura.
Calkowita rewolucja
Pierwszym większym projektem zmian w brytyjskich urzędach była reforma biura Agencji ds. Licencjonowania Pojazdów i Kierowców. Siedziba w Swansea mieściła 5 tys. pracowników rozrzuconych po kilku budynkach, co znacząco obniżało ich produktywność i podwyższało koszty administrowania urzędem. Kiedy w 2005 r. podpisano umowę na wynajem nowego, większego budynku, w którym mieliby pomieścić się wszyscy pracownicy, postanowiono wprowadzić pracę pozaterytorialną. Kierowano się przy tym wskaźnikiem osiem biurek na dziesięciu pracowników. Wszystkich pracowników zaangażowano w proces zmian, ale największym wyzwaniem okazała się bardzo tradycyjna kultura
Nieruchomości centralnych urzędów służby cywilnej w Wielkiej Brytanii liczą 8900 budynków o całkowitej powierzchni 13,5 mln m2.
K
jaki daje technologia. Najsensowniejszą odpowiedzią wydaje się być: by mógł spotkać się z innymi pracownikami, dzielić się z nimi wiedzą, współpracując przy rozwiązywaniu problemów i wypełnianiu zadań. Jak wobec tego powinno wyglądać biuro? Jeżeli założymy, że kluczowa jest komunikacja i współpraca w elastycznych zespołach, uświadomimy sobie, że dziesiątki małych pokoików lub „hale” wypełnione ustawionymi obok siebie stolikami nie zdają egzaminu. Tego typu przestrzeń została zaprojektowana, by pracownik mógł być łatwo nadzorowany przy wykonywaniu rutynowych, mało złożonych zadań, by miał łatwy dostęp do archiwów firmy (papierowych, a zatem fizycznie istniejących). Praca ewoluowała, a biura zostały takie same. W końcu dzisiaj archiwa dostępne są z każdego komputera, a pracujący kreatywnie pracownik jest nie do nadzorowania. Jeżeli jednak uznamy, że obecność urzędników w biurze jest konieczna, musimy zapewnić mu warunki pracy, jakich nie miałby nigdzie
W tym: – 72% to powierzchnia biurowa, – 43% z niej stanowi własność lub dzierżawę wieczystą, – 29% jest wynajmowane. Nieruchomościami zarządza ponad 300 różnych organizacji centralnego rządu. W ciągu ostatnich siedmiu lat udało się sprzedać nieruchomości o wartości prawie 30 mld funtów, obniżając jednocześnie koszt utrzymania o 1/5.
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
A
Office
administracja
pracy, w której menadżerowie oczekiwali od pracowników, że zawsze będą przy biurkach. Oceniano dyscyplinę, a nie efekt pracy. Przemiana przestrzeni musiała iść ze zmianą sposobu oceny pracowników – ze względu na ich osiągnięcia i wykonane zadania. Menadżerów przeniesiono z zamkniętych biur do przestrzeni otwartych, by siedzieli razem ze swoimi pracownikami. Przejście do nowego systemu pracy zachodziło etapami. Najpierw 1700 pracowników weszło w nowy system (co dało oszczędność 300 stanowisk pracy), później reszta. W sumie zlikwidowano 860 stanowisk – co poza oszczędnością przestrzeni oznacza też obniżenie kosztów wyposażenia biura. Ogólne oszczędności urzędu zyskane w ciągu pięciu lat ocenia się na nieco ponad 7 mln funtów. Odzyskana przestrzeń umożliwiła też większą elastyczność i stworzenie przestrzeni do pracy zespołowej. Menadżerowie podkreślają poprawę komunikacji i lepsze współdziałanie pracowników. Wprowadzono telefonię typu „podążaj za mną” (numer telefonu pracownika zostaje automatycznie przypisany do telefonu na biurku, przy którym usiądzie i zaloguje się do systemu). Uczestnicy projektu podkreślają, że do sukcesu najbardziej przyczyniły się: jasne określenie wizji projektu na początku, wysokie zaangażowanie dyrektora urzędu, całościowe zarządzanie głównymi elementami projektu: ludźmi, nieruchomościami i technologią, duży wysiłek włożony w komunikowanie zmian od samego początku i angażowanie pracowników z każdego szczebla, stopniowe wprowadzanie projektu, tworzenie przestrzeni pilotowych i uczenie się na błędach, połączenie programu pracy zdalnej z generalnym przemeblowaniem i reorganizacją biura.
Pełna rewolucja
Wielka Brytania słynie z wydajnej i skutecznej służby cywilnej. Polska, reformując swoją administrację pozostawioną w spadku po komunizmie, zdecydowała się raczej na bardziej scentralizowany wariant francuski, jednak z pewnością warto przyjrzeć się, jak działa ta najwydajniejsza i najbardziej „biznesowa” siła urzędnicza Europy. W serii artykułów pokażemy, jak urzędy Wielkiej Brytanii wykorzystują zdobycze najnowszej technologii, nowe metody zarządzania i spo-
Praca pozaterytorialna (Non-territorial Working) Zamiast przypisywania jednego biurka do każdego zatrudnionego, pracownicy dzielą między sobą stanowiska pracy w środowisku zespołów. Przestrzenie do przerw w pracy (ang. breakout spaces) dostarczają miejsca do nieformalnych spotkań. Stacje drukowania – pomieszczenia wyposażone w szybkie drukarki, a także w drukarki umożliwiające drukowanie poufnych materiałów, ksera, faksy, a także skrzynkę pocztową. Ciche pokoje (ang. quiet rooms) – umożliwiają kameralne spotkania 1 na 1. Zamykane szafki – dla każdego pracownika na osobiste przedmioty. Zasada czystego biurka – polityka zachowania porządku jest kluczowa we wprowadzaniu NTW. Rozległe i dobrze wyposażone sale konferencyjne, na które z łatwością znajdzie się miejsce dzięki oszczędnościom przestrzeni poczynionym dzięki zmniejszeniu ilości stanowisk pracy.
O
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
K
Case
Study
Spodek kosmiczny tekst Maciej Markowski
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Czy dobry budynek biurowy musi być okrągły? Norman Foster i Steve Jobs uważają, że tak. I zamierzają zbudować wielkie centrum szkoleniowe wzorowane na… okrągłym Pentagonie
Apple 01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
Case
Study
w W czerwcowym numerze opisaliśmy Pentagon jako największy budynek biurowy na świecie, który mimo upływu lat w dalszym ciągu jest niezwykle funkcjonalny. Okazuje się, że Steve Jobs, do niedawna szef firmy Apple, oraz firma architektoniczna Foster + Partners są podobnego zdania. Ich projekt nowego kampusu firmy Apple w Cupertino (Kalifornia) jest zaskakująco podobny do słynnego centrum dowodzenia armii USA. Dodajmy też, że w koncepcji – choć już nie skali – całkiem podobny do budynku Metropolitan przy placu Piłsudskiego w Warszawie, zaprojektowanego także przez Normana Fostera.
Nowy kampus
Jak możemy przeczytać na pierwszej stronie planu przedstawionego gminie Cupertino, „Apple chce stworzyć Apple Campus 2 – zintegrowany kampus z XXI wieku, otoczony zielenią. Ten nowy budynek będzie stanowić bezpieczne i spokojne środowisko, odpowiadające wyznawanym przez firmę Apple wartościom: innowacji i zamiłowaniu do piękna. Zostaną w nim zastosowane nowoczesne rozwiązania techniczne, obejmujące zmniejszenie zużycia energii, ograniczenie ruchu samochodowego i odzyskiwanie wody”.
Skala przedsięwzięcia jest dość niebywała. „Obecnie nasza siedziba mieści 2 800 osób. W całym regionie pracuje nas jednak prawie 12 000. W rezultacie wynajmujemy budynki, nieraz nienajlepsze, znajdujące się coraz dalej od naszego kampusu. Musimy zbudować nowy, wspierający ten pierwszy” – mówi Steve Jobs. – „Zatrudniliśmy wspaniałych architektów. Jednych z najlepszych na świecie, jak sądzę. W rezultacie powstał projekt jednego budynku, który pomieści 12 tys. osób. To nietypowe rozwiązanie, ale nie znaleźliśmy przykładu zespołu biurowców, który by nam się naprawdę podobał. Chcemy stworzyć coś lepszego!”. Budynek będzie miał powierzchnię 2,8 miliona stóp kwadratowych i cztery poziomy. Teren przeznaczony na budowę to ponad 170 akrów. Planuje się stworzenie efektownej kafeterii wewnątrz głównego budynku i – znajdujących się w osobnym – klubów fitness oraz auli z miejscami siedzącymi dla tysiąca osób. Projekt zakłada też zbudowanie podziemnego parkingu i małej elektrowni o niskiej emisji dwutlenku węgla – ma zaspokoić zapotrzebowanie kampusu na energię elektryczną. Powstanie też dodatkowy budynek dla pracowników wsparcia technicznego. Będzie miał powierzchnię ok. 300 tysięcy stóp kwadratowych.
Steve Jobs przesłuchiwany przez burmistrza małej gminy to rzadki widok, pokazuje jednak, jak niezwykle Jobs angażuje się w nowy projekt. Zmagający się od lat z rakiem trzustki biznesmen chce pozostawić po sobie dobrze funkcjonującą firmę ze wspaniałą siedzibą. Podczas czerwcowego spotkania opisywał ją bardzo entuzjastycznie: „To naprawdę niezwykły budynek. Wygląda trochę jak statek kosmiczny, który właśnie wylądował. Ma ten wspaniały, wewnętrzny dziedziniec. Jest okrągły i wszystkie ściany są zakrzywione. Jeżeli znacie się na budownictwie, wiecie, że nie jest to najtańsze rozwiązanie. Nasze doświadczenie w tworzeniu sklepów na całym świecie nauczyło nas, jak wykorzystywać olbrzymie tafle szkła w architekturze. W tym budynku chcemy zastosować tylko szyby wykonywane na zamówienie. Dzięki temu będą spójne na całej długości budynku. To naprawdę fajne rozwiązanie!”.
Szansa dla okolicy
Zaangażowanie jest zresztą obustronne. Podczas przesłuchania przedstawiciele samorządu wielokrotnie podkreślali, jak ważne są dla nich miejsca pracy zapewniane przez firmę Apple. To, jak ogromną wartość projekt ma dla miasteczka Cupertino, poka-
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
zuje oświadczenie burmistrza wygłoszone zaraz po ogłoszeniu przez Apple swoich planów, na długo jeszcze przed oficjalnym złożeniem ich w urzędzie miasta: „Moim zdaniem szanse na odrzucenie projektu firmy Apple przez władze miasta są bliskie zeru”. Przed projektem stoi jeszcze ocena ekologiczna i publiczna prezentacja dla mieszkańców miasta, ale to zapewne formalność. „Obecnie 80% powierzchni pokrytej jest betonem, głównie przez parkingi” – mówi Steve Jobs.„My chcemy nasze parkingi przenieść pod ziemię. W rezultacie budynki i beton zajmą tylko 20% przestrzeni. W tej chwili rośnie tam 3700 drzew. Chcemy, by było ich tam sześć tysięcy.”
o
10 milionów dolarów
dla Philips za MASTER LED Nagroda „Bright Tomorrow Lighting” za LED’owy zamiennik żarówki 60 W. www.philips.pl/lighting
T
Office
technologie
Światło
w pracy tekst Maciek Markowski Każdy specjalista od ergonomii pracy i lekarz zakładowy zgodzi się, że światło słoneczne wpływa najlepiej na samopoczucie i komfort pracy. Nie każde biuro ma go jednak pod dostatkiem, a także nie każdy kraj. Oświetlenie biurowe nie musi być tylko substytutem światła naturalnego. Dobrze przemyślane, może tworzyć ciekawą atmosferę i wpływać pozytywnie na nastrój, kreować wizerunek firmy i redukować koszty zużycia energii.
Zdrowie
Światło ma ogromny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne. Nasze zegary biologiczne są zestrojone z porami dnia i nocy - nie różnią się w tym specjalnie od świata przyrody. Każdy, kto widział zaćmienie słońca, musiał z fascynacją obserwować zamykające się kielichy kwiatów czy cichnące bzyczenie owadów. Światło reguluje także poziom naszych hormonów - im go więcej, tym bardziej jesteśmy pobudzeni. Dlatego w dobrze oświetlonym biurze nie tylko łatwiej nam się skoncentrować, ale także mniej się męczymy i mamy lepszy nastrój.
Co można zyskać, mądrze inwestując w oświetlenie?
Natomiast niedobór światła powoduje bóle oczu, senność, obniżenie efektywności i zadowolenia z pracy. Jednak nie tylko natężenie światła jest istotne. Liczy się też jakość oświetlenia. Jeden ze znanych brytyjskich konsultantów biurowych wsławił się cytatem o „popadaniu w powolne szaleństwo pod sufitami bzyczących świetlówek”, emitujących mdłe, zimne światło. Na szczęście mamy te czasy za sobą. Oświetlenie może mieć przyjemną barwę, nie wydaje już podejrzanych odgłosów, a nowoczesne rozwiązania pozwalają każdemu dostosować jego poziom do własnych potrzeb. To znaczy... w niektórych biurach.
Ekologia i oszczędności
W Europie budynki odpowiadają za 40% zużycia energii, a 30% z tej wartości pochłania oświetlenie. Jest to ogromny koszt dla firm i gospodarek, a także znaczne obciążenie dla środowiska naturalnego. Przejście na bardziej nowoczesne oświetlenie nie tylko przyczynia się do konserwacji środowiska naturalnego, ale jest też po prostu... tańsze. Nowoczesne oświetlenie ledowe jest bardziej energooszczędne od starych żarówek i świetlówek, a funkcje takie jak adaptacja
do natężenia światła dziennego, pomagają uzyskać dodatkowe oszczędności.
Wizerunek
Dobrze oświetlony budynek czy biuro robi lepsze wrażenie. W ciemnych i ponurych pomieszczeniach nikt nie chce pracować. Myśląc o ergonomii i oszczędnościach, nieraz zapominamy o tym, jak spektakularne wrażenie może robić oświetlenie. Kto kiedykolwiek odwiedził duże targi oświetlenia, na pewno pamięta feerie świateł i magiczną atmosferę, jaką potrafią wyczarować. Nie musimy jednak inwestować w niezwykłe systemy oświetlenia, by zrobić dobre wrażenie. Równie dobrze mogą się sprawdzić umiejętnie zastosowane kolorowe światła i eleganckie lampy. Odpowiednio dobranym oświetleniem można wykreować biznesowy, stricte służbowy nastrój lub bardziej swobodny, twórczy. Co wiecej, włączając niektóre światła, a wyłączając inne, możemy zmienić sztywne pomieszczenie w przytulne, i odwrotnie.
3 w 1
Wszystkie te trzy elementy na szczęście da się pogodzić w jednej dobrej realizacji. Nie
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
1. Umieść przełączniki w oczywistych i łatwo dostępnych miejscach. Niech światło pali się tam, gdzie jest potrzebne. 2. Zainwestuj w oświetlenie LED. Nowe żarówki ledowe nie zawierają szkodliwych substancji, długo nie wymagają wymiany i są bardziej energooszczędne od tradycyjnych źródeł światła. 3. Zadbaj, by źródło oświetlenia było blisko stanowisk pracy. Dobre rozmieszczenie lamp pozwala obniżyć poziom oświetlenia ogólnego. 500 luksów w obszarach zadaniowych i 300 w ciągach komunikacyjnych to kombinacja zapewniająca oszczędne i maksymalnie funkcjonalne oświetlenie. 4. W rzadko uczęszczanych miejscach korzystaj z układów sterowania oświetleniem, które automatycznie wyłączą lub zmniejszą natężenie, gdy nikogo nie ma w pobliżu. Większość firm zapewnia możliwość zarządzania tymi rozwiązaniami lokalnie przez pracowników lub centralnie przez kierownika biura lub budynku. 5. Inteligentne rozwiązania kierowania zasłonami lub żaluzjami pozwalają na automatyczne dostosowywanie poziomu oświetlenia we wnętrzu, utrzymując stały komfort pracowników. Wchodzące stopniowo w życie dyrektywy Komisji Europejskiej, zmieniają te rozwiązania z przydatnych w obowiązkowe..
wanych za pomocą protokołu Powercore. Odpowiednie rozstawienie opraw i wybór właściwej optyki pozwoliło uzyskać równomierny efekt rozświetlenia kopuły światłem pośrednim. Ta koncepcja bazuje w 70% na oprawach LED, co pozwoliło zredukować moc o 35%. Z wykorzystaniem zamontowanego systemu sterowania oświetleniem, pozwalającego przyciemnić oprawy, oszczędności mogą sięgać nawet 60% w stosunku do pierwotnej instalacji oświetleniowej. Jak powiedział Andrzej Krupiński, dyrektor techniczny w Ministerstwie Gospodarki: „Polityka ekologiczna jest obecnie jednym z najszybciej rozwijających się obszarów współpracy europejskiej. Decydując się na rozwiązania energooszczędne, przyjazne dla środowiska, dajemy dobry przykład”. Cała sala może diametralnie zmieniać wygląd i nastrój przez wybór sceny świetlnej z panelu sterowniczego. Na kopule można wygenerować rozmaite kolory i animacje. Wreszcie mamy światło w garści. O
musimy zastanawiać się, czy ważniejsze jest dobro środowiska czy efektowny wizerunek. Nie musimy też od razu zmieniać całego biura. Dobrym przykładem jest modernizacja sali konferencyjnej „Pod Kopułą” w Ministerstwie Gospodarki, wykonana w ramach przygotowań Polski do objęcia przewodnictwa w Unii Europejskiej. Sala ta miała być jednym z głównych miejsc spotkań parlamentarnych. Dbając o najlepszy wizerunek kraju, zarówno przedstawiciele ministerstwa, jak i architekci, postawili przede wszystkim na energooszczędność i niezawodność systemu oświetleniowego. Przedstawiciele firmy Philips odpowiedzialni za projekt, szybko zorientowali się, że możena znacznie obniżyć koszty pobieranej energii elektrycznej, stosując nowoczesne rozwiązania oparte na technologii LED oraz systemach sterowania oświetleniem. Oświetlenie sufitu w kształcie kopuły zostało zrealizowane z wykorzystaniem nowoczesnego systemu opraw RGB LED Color Graze oraz iColor Cove stero-
5
kroków do oszczędnośći
P
Office
Prezentacja
Efektowne i efektywne
Nowoczesne oświetlenie biurowe pozwala kreować nastrój, wpływać na poziom energii i efektywność działania oraz poprawiać samopoczucie pracowników. Dzisiejsze technologie pozwalają nadać otoczeniu własny styl, kształtować atmosferę i uprzyjemniać czas spędzany w biurze Zdrowe i wydajne miejsce pracy Oświetlenie ma ogromny wpływ na nasze samopoczucie oraz odgrywa kluczową rolę w budowaniu zdrowego miejsca pracy. Badania pokazują, że w zależności od ilości naturalnego światła dostępnego w ciągu dnia, waha się poziom hormonów w ludzkim ciele. Im więcej słońca, tym bardziej czujemy się aktywni i pobudzeni. Wraz ze spadkiem jego ilości nasza energia maleje. W większości biur samo światło dzienne nie wystarcza, dlatego należy je uzupełnić sztucznym światłem. Idealnym rozwiązaniem do zastosowania w przestrzeni biurowej jest oświetlenie symulujące naturalny rytm biologiczny – pomaga utrzymać optymalną formę fizyczną i psychiczną. Dzięki niemu pracownicy przez cały dzień pozostaną wydajni i skupieni. Przykładem takiego rozwiązania, które wykorzystuje technologię LED, są oprawy Philips DayWave. Dzięki nim można uzyskać efekt odpowiadający rytmowi pracy biurowej podczas poszczególnych pór
dnia. Poranna praca może okazać się łatwiejsza i przyjemniejsza dzięki jasnemu i energetyzującemu oświetleniu. W ciągu dnia natężenie światła może się stopniowo zmniejszać, jego barwa przechodzi wieczorem w delikatne, komfortowe światło ciepłobiałe. Takie rozwiązanie przekłada się na lepszą koncentrację, poprawia nastrój i tworzy przyjemne środowisko pracy. Zalety te można jeszcze zwiększyć przez zastosowanie inteligentnego układu sterowania żaluzjami, który zagwarantuje maksymalny komfort i obniży zużycie energii. Kompleksowe potraktowanie tematyki oświetlenia biurowego pozwoli zbudować zdrowe otoczenie wpływające pozytywnie na samopoczucie i jakość pracy. Zielone biuro Według szacunków firmy Philips, nawet 80% oświetlenia biurowego na świecie jest oparte na przestarzałych i niewydajnych systemach. W dalszym ciągu zbyt mało biur korzysta z systemów ste-
rowania (czujników światła bądź ruchu). Warto przeanalizować możliwości energooszczędnych rozwiązań oświetleniowych w naszym biurze, ponieważ wymiana oświetlenia biurowego na nowe technologie przynosi rocznie oszczędności rzędu 60–70%. Aby zmniejszyć zużycie energii w biurze, warto zastosować kilka prostych zasad: 1. Wymień źródła światła na energooszczędne odpowiedniki. 2. Przejdź na energooszczędne oświetlenie LED – ich trzykrotnie większa żywotność przekłada się na wyraźnie niższe koszty konserwacji. 3. Zmień sposób myślenia o oświetleniu – przykładowo: przybliżenie źródła światła do biurka pozwala efektywniej pracować i zmniejsza zapotrzebowanie na oświetlenie ogólne. 4. Stosuj systemy sterowania oświetleniem — w miejscach uczęszczanych sporadycznie systemy sterowania mogą wyłączać światło, gdy w pobliżu
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Na zdjęciach: Biuro Skanska Property Poland w Warszawie
nowoczesne oświetlenie biur
nikogo nie ma. Ponadto, automatycznie dopasowują moc świecenia do ilości wpadającego światła dziennego. Odpowiednie ustawienia mogą powodować wyłączanie lub przyciemnianie oświetlenia ogólnego w zależności od układu godzin pracy, pory dnia czy wydarzeń zapisanych w kalendarzu. 5. Łącz oświetlenie z żaluzjami - inteligentne rozwiązania potrafiące podnosić i opuszczać żaluzje w reakcji na zmieniające się natężenie światła dziennego, zapewniają maksymalny komfort oraz obniżenie poboru prądu do zasilania lamp i klimatyzacji. Aby zminimalizować negatywne skutki oddziaływania budynków na środowisko naturalne, wiele organizacji wprowadziło ekologiczne systemy certyfikacji. Certyfikat LEED (Leadership in Energy and Environmental Design) został opracowany przez amerykańską radę ds. „zielonych budynków”, natomiast BREEAM (BRE Environmental Assessment Method) to klasyfikacja stworzona w Wielkiej Brytanii przez odpowiednik polskiego Instytutu Techniki Budowlanej. Decydując się na kompleksowy pakiet rozwiązań i usług oświetleniowych, można ograniczyć szkodliwy wpływ
budynków na środowisko. Jednak aby budynek mógł zostać uznany za ekologiczny, nie wystarczy, że będzie tylko energooszczędny. Rozwiązania oferowane przez Philips optymalizują wydajność i ogólnie poprawiają jakość wnętrza biura, umożliwiając przy tym pracownikom komfortową i wydajną pracę. Światło a tożsamość marki Rozwiązania oświetleniowe są pomocne również w budowaniu wizerunku firmy, pełniąc istotną rolę w każdej części budynku: od recepcji, poprzez korytarze i wnętrza, skończywszy na salach konferencyjnych. Kolorowe światła mogą podkreślać tożsamość marki, potęgując wrażenie po zapadnięciu zmroku, wyróżniając nasz budynek spośród konkurentów. Oświetlenie podkreśla charakter, w jakim dana firma prowadzi działalność biznesową. Z jego pomocą można stworzyć odpowiednie wrażenie we wszystkich obszarach biura - od sali posiedzeń zarządu, po pomieszczenia zaplecza. Nowoczesne rozwiązania oświetleniowe pozwalają uwolnić inwencję tak, aby śmiało korzystać z kolorów i zmieniających się scen świetlnych. W ten sposób można tworzyć atrakcyjne przestrzenie
o unikalnej atmosferze, w których praca będzie prawdziwą przyjemnością. Największe możliwości otwiera technologia LED, oparta na diodach emitujących światło. Pozwala ona na sterowanie światłem i precyzyjne dopasowywanie go do konkretnych nastrojów, potrzeb i zadań. Jest także niezwykle praktyczna: niewielkie rozmiary ledowych źródeł światła umożliwiają stosowanie ich w nowatorskich i designerskich oprawach. Wspomniane już oprawy DayWave wyróżniają się wyjątkowym i stylowym wyglądem, który znakomicie sprawdza się w oświetleniu biur oraz przestrzeni reprezentacyjnych. Najbardziej zaawansowane systemy oświetlenia wymagają równie inteligentnych systemów sterowania. Intuicyjna, dotykowa obsługa sprawia, że ustawianie parametrów oświetlenia w pomieszczeniach biurowych jest równie proste jak zmiana głośności w odtwarzaczu MP3. W połączeniu ze stylowymi i niezwykle wydajnymi oprawami pozwala to budować systemy oświetlenia najwyższej jakości. Dzięki temu nasza firma zawsze będzie postrzegana w dobrym
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75
T
Office
technologie
iPhone 4S to udoskonalona wersja modelu 4, ale z nowym dwurdzeniowym procesorem A5, nowym dwurdzeniowym układem graficznym, który ma być nawet 7 razy szybszy niż poprzednik i nową baterią, która zapewnia dłuższy czas pracy. Do tego aparat 8 Mpix i rozbudowane funkcje głosowe. Stylowy zestaw słuchawkowy Nokia BH-609 zapewnia do 6 godz. rozmowy i do 180 godz. czuwania. Wysoką jakość dźwięku gwarantują dwa mikrofony oraz funkcje redukcji szumu i odgłosów wiatru. Dzięki różnym wkładkom i opcjonalnej pętli łatwo go dopasować do ucha.
Nowy tablet Samsunga GALAXY Tab 10.1. jest cieńszy niż ołówek i może poważnie zagrozić tabletowi od Apple’a. Dwurdzeniowy procesor Tegra 2 i system operacyjny Android 3.1 Honeycomb pozwalają na szybkie i sprawne wykonywanie wielu operacji jednocześnie. 02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
MASZ POMYSŁ?
MOŻEMY GO WYDRUKOWAĆ!
Kreatywność? Tylko z nowymi rozwiązaniami KYOCERA! W nowej serii urządzeń KYOCERA TASKalfa 5550ci i TASKalfa 7550ci zastosowaliśmy profesjonalny system zarządzania kolorami, na który składają się profile ICC i opcjonalny kontroler EFI Fiery ®. Dzięki nim otrzymasz bardzo dokładne, niezwykle spójne i żywe kolory wydruków, do których wykorzystujemy toner wyprodukowany według najnowszej technologii. Połączenie powyższych cech z dużą prędkością druku, szerokim wyborem nośników i wszechstronnymi narzędziami do przygotowania dokumentów umożliwi Ci tworzenie we własnym zakresie prezentacji na bardzo dużych formatach, bez konieczności zlecania ich na zewnątrz firmy. Skorzystaj z technologii Smart RIP umożliwiającej inteligentne zarządzanie wydrukami w celu zwiększenia efektywności działania Twojej firmy lub instytucji. Nowe rozwiązania KYOCERA TASKalfa oferują szeroki zakres funkcji obiegu dokumentów oraz bezproblemową integrację z dowolną siecią i Adobe ® PostScript ® jeżeli tylko będziesz tego potrzebował. A wszystko to otrzymujesz w niezawodnym urządzeniu, która przekłada się na oszczędności i wyjątkową wydajność.
Unikaj nieprzyjemnych niespodzianek. Wybierz KYOCERĘ. Kontakt: Arcus S.A. Dystrybutor KYOCERA MITA w Polsce www.kyoceramita.pl tel. 22 536 08 00, 536 09 00
KYOCERA MITA Europe B.V. KYOCERA MITA Corporation – www.kyoceramita.com
TASKalfa 7550ci
TASKalfa 5550ci
P
Office
Prezentacja
P60
nowy program mebli gabinetowych Steelcase Jednym z największych wyzwań w tworzeniu inspirującego miejsca pracy dla osoby zarządzającej firmą, jest zapewnienie przestrzeni osobistej, w której użytkownik czuje się jak w domu, a jednocześnie ma możliwość podejmowania sprawnej współpracy z kolegami. P60, program mebli gabinetowych zaprojektowanych przez Mario Ruiza dla firmy Steelcase, wykorzystuje architektoniczną nowoczesność i jej dążenie do równowagi pomiędzy łączonymi ze sobą elementami a wyrafinowaniem i subtelnością. Gamę charakteryzuje ciekawe współczesne wzornictwo oraz duży wybór kształtów i wykończeń. Obejmuje ona biurka, stoły, kontenery oraz szafki wykonane z materiałów wysokiej jakości.
02 04 06 08 10 12 14 16 18 20 22 24 26 28 30 32 34 36 38 40 42 44 46 48 50 52 54 56 58 60 62 64 66 68 70 72 74 76
Geometryczne, nawiązujące do współczesnej architektury linie pozwalają tworzyć prostą i spójną strukturę przestrzeni. Sprzyja temu jednolite wzornictwo stołów i biurek, które stanowi również o elegancji miejsca pracy. P60 jest wygodnym rozwiązaniem zarówno do pracy indywidualnej, jak i zespołowej. Oferuje połączenie statusu wygodnego miejsca pracy i domowej atmosfery.
Steelcase SA Przedstawicielstwo w Polsce Kubickiego 17/24 · 02-954 Warszawa Tel. 22 642 23 88 · office@steelcase.com.pl www.steelcase.pl
01 03 05 07 09 11 13 15 17 19 21 23 25 27 29 31 33 35 37 39 41 43 45 47 49 51 53 55 57 59 61 63 65 67 69 71
73 75