Magazyn OFFICE / marzec 2012

Page 1

w w w. m a g a z y n o f f i c e . p l

Cena 15 PLN (w tym 8% VAT)

marzec 2012

2 (32) mrzec 2012

Włoski design Case study:

Accenture PKO BP

d e s i g n | f a c i l i t y | TEC H N O L O G i e

Porównanie foteli menadżerskich

Wywiad:

ISSN 1899-8607

Stanisław Sipiński




office

edytorIal

W

W pierwszym numerze tego roku Bogusz Parzyszek zapowiadał, że chcemy propagować elastyczne formy pracy w Polsce. Idąc tym tropem, wraz z pierwszymi podmuchami ciepła, dostarczamy kilku przykładów, pokazując rozwiązania wnętrz biurowych pozytywnie wpływających na jego wydajność. Dwa wywiady, jakie czekają w tym numerze, niech będą próbą połączenia tematyki architektury z technologiami. Bo nowoczesne biuro to nie tylko design i facility, ale też technologie.

Sekretarz redakcji Dominika Mrowińska

Temat numeru Flexible working – Nowe style pracy

32

Wywiad Po pierwsze nie szkodzić – wywiad ze Stanisławem Sipińskim

10

Technologia budowana dla ludzi – wywiad z Mariuszem Wilarskim

74

Case study Accenture PKO Bank Polski

16 24

Inspirujace biuro Google w Londynie

38

Office design Breakout area Włoski design

62 68

Prezentacja Porównanie foteli menadżerskich

48

Administracja Wnętrza na godziny – Science Park

4|

80

Redaktor naczelny i wydawca: Bogusz Parzyszek Sekretarz redakcji: Dominika MROWIŃSKA Dyrektor artystyczny: NEWLOOKDESIGNER Grafik kreatywny: Mariusz Kamil TROCEWICZ Redaktorzy: Natalia BURSIEWICZ Paulina KRAJEWSKA Maciej MARKOWSKI Marketing: Paweł Lenart Wojciech SOCHACZYŃSKI Reklama: Marcin CZECZOT Bartłomiej Szeląg Korekta: Katarzyna H. Kowalska Sekretariat redakcji: Tel. +48 22 390 45 88 Fax +48 22 390 45 89 e-mail: office@magazynoffice.pl Druk: GEMTEXT Wydawnictwo: OFCO Sp. z o.o. ul. Flory 7/3, 00-586 Warszawa Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów reklamowych. Wydawca zastrzega sobie prawo do skrótów nadesłanych materiałów. Wszystkie prawa zastrzeżone. Przedruk w całości lub części wyłącznie za zgodą Wydawcy.

www.magazynoffice.pl



Polska Od ponad czterech dekad: ÷÷ Prowadzimy badania w biurach, kreujemy trendy, prognozujemy oraz projektujemy przy użyciu naukowych danych i odpowiedniej strategii (brief strategiczny) ÷÷ Tworzymy środowisko pracy optymalnie dostosowane do procesów biznesowych firmy oraz potrzeb jej pracowników ÷÷ Dostarczamy wymierne korzyści biznesowe klientom: • oszczędności | redukcja kosztów • produktywność | motywacja | satysfakcja pracowników • właściwa ekspresja kultury i wartości organizacji

people

place

wo rk p str lac ate e gy process

Usługi: STRATEGIA: research, workplace strategy, design strategy, change strategy, business case, RE Portfolio Strategy, FM strategy IMPLEMENTACJA: change management, design delivery, program management, project management, facility management MONITORING: value management, cost management, risk management, performance management


DESIGNING SMARTER ORGANIZATIONS Etapy działań podejmowanych przez DEGW Badania ÷÷ Każdy projekt rozpoczyna się od przeprowadzenia badań w organizacji Przed projektem pilotażowym 1 osoba : 1 miejsce

Po projekcie pilotażowym 1.5 osoby : 1 miejsce

% czasu spędzonego na pracy

100% 80%

100%

48% puste

80%

60% 40% 20% 0% 9am

18% puste 29% chwilowo wolne

Przez wprowadzenie współczynnika 1,5 osoby na miejsce, średnie wykorzystanie stanowiska pracy zwiększyło się z 52% do 72%. Redukcja kosztów obsługi nieruchomości wyniosła 38%.

60%

12% chwilowo wolne

40% 20%

40% zajęte 10am 11am noon

1pm

Zajęte

2pm

3pm

Praca zespołowa

0% 9am

4pm Przerwa

53% zajęte 10am 11am noon

Chwilowo wolne

1pm

2pm

3pm

4pm

Puste

Design i projektowanie ÷÷ Wnioski płynące z badań pozwalają zaprojektować przestrzeń zgodnie ze strategią firmy, oczekiwaniami biznesu i pracowników

West Hill Primary Schooll

Google

DEGW Warsaw Financial Center, Emili Plater 53, 00-113 Warsaw T/ +48 22 822 00 51 W/ www.degw.com bparzyszek@degw.com


prezentacja

offIce

Realizacja - MIKOMAX Londyn Klient - Marks&Spencer, Paddington System - Flexido. Zdjęcia Dave Parker


www.mikomax.pl


Wywiad

Office

10 |


Po pierwsze Przez rok był prezydentem; odpoczywa grając na perkusji; wykłada by. na uczelni, a praca to dla niego hob tuje trak urę itekt arch ski Stanisław Sipiń od już y ranż w b jak wyzwanie. Pracuje ienia zrob 30 lat. Ma jeszcze dużo do w polskiej architekturze

nie szkodzić rozmawia Bogusz Parzyszek bogusz.p@magazynoffice.pl

Bogusz Parzyszek: Jest pan architektem z wieloletnim doświadczeniem. Jakie zmiany na polskim rynku biurowym zaobserwował pan przez tyle lat pracy? Stanisław Sipiński: Myślę, że istotna zmiana w polskim budownictwie nastąpiła w pierwszej dekadzie XXI wieku. Nazwałbym to epoką pierworodnego powstawania nowoczesnych obiektów biurowych w Polsce. Wtedy wszyscy się uczyliśmy, zarówno inwestorzy, jak i architekci. Próbowaliśmy odpowiedzieć na banalne z pozoru pytanie: co to jest obiekt biurowy? Praktyka w tej branży wskazywałaby na prostą odpowiedź: jest to obiekt komercyjny. Ale jednoznaczne wyjaśnienie kwestii, kiedy biurowiec staje się obiektem komercyjnym, czyli takim, który przynosi zysk i właścicielowi, i najemcy, jest już skomplikowane. Dziś w Europie mamy kryzys, więc na stanowisko pracy liczymy nieraz 6 m2. W końcówce lat 90. w obiektach klasy A liczono do 11 m2. Obecnie powstaje mnóstwo stanowisk pracy, tzw. call center, których jeszcze wtedy nie było. To jest zupełnie nowa sytuacja, która rodzi inne zapotrzebowania.

B.P.: Co pan myśli o budowlach hybrydowych i o tym, co dzieje się od paru lat na świecie w centrach typu Canary Wharf, La Défense? S.S.: La Défense to jest w ogóle specyficzny przykład, nie można tego porównywać do naszej rzeczywistości. W wielomilionowym Paryżu powstała sztucznie wylansowana dzielnica, gdzie zrealizowano modernistyczny sen. To

udowadnia, że czysto biurowa strefa żyje tylko w czasie, kiedy ludzie są w pracy, a wieczorami zwyczajnie gaśnie. Natomiast Canary Wharf, City czy Nowy Jork to zupełnie inna sprawa. Tam zabudowa jest przemieszana. Oczywiście, przy Park Avenue na Manhattanie czy przy innych ulicach, gdzie od lat 50. stoją słynne wieżowce, dominuje funkcja biurowa. Mimo wszystko, nadal jest to strefa dostępna dla pieszego, czyli dla potencjalnego klienta innej usługi niż biurowa. Mało tego, przy takim skoncentrowaniu i wymieszaniu zabudowy mieszkaniowej, hotelowej i biurowej, jak w City czy na Canary Wharf, proporcje, w jakich są one wymieszane sprawiają, że jest to normalna część miasta, a nie tylko dzielnica biurowa.

B.P.: Canary Wharf, pewnie ze względu na swoje położenie, często świeci pustkami. S.S.: Tak, ale proszę zwrócić uwagę, dlaczego Canary Wharf udało się sprawnie funkcjonować. Tam, po pierwszym bankructwie Kanadyjczyków, Margaret Thatcher zdecydowała się na podprowadzenie linii metra. To od razu wprowadziło życie w ten obszar. Knajpki, hotele, sklepy – wszystkie te elementy wtargnęły w tę z pozoru smutną strefę biznesową. Okazała się ona na tyle elastyczna, że obecnie Canary Wharf jest bardziej ożywione niż La Défense.

B.P.: Czy sposób budowania obiektów biurowych, które łączą w sobie funkcje biurowe, usługowe i mieszkaniowe, przyjmuje się w Polsce? S.S.: W Polsce takim przykładem jest Andersia. Obiekt świeżo wybudowany,

K

Stanisław Sipiński

| 11


Wywiad

Office

S.S.: Wbrew pozorom to jest banalnie proste. Jeżeli ma powstać biurowiec klasy A, to kluczową rzeczą jest jego lokalizacja. Budynki tej kategorii są absolutnym centrum, zarówno w Europie, Ameryce, jak i na całym świecie. Zespoły typu Służewiec to miejsca, które deweloperzy sztucznie kreują. Zdecydowanie taniej kupują grunt, wobec czego mogą wyjść na rynek z budynkiem dobrej jakości, gdzie struktura finansowa przedsięwzięcia pozwala obniżyć koszt najmu. Przy cenie gruntu, która wynosi 5% budżetu całej inwestycji, już za 5 czy 10 euro można wynająć dany biuroB.P.: Częściej jednak można zobaczyć hotel umieszczony gdzieś wiec. Dodatkowo, budując w centrum, trzeba myśleć o całej przestrzeni. obok biurowca, nie w jednej Dla architekta najważniejbryle. szym elementem powinno być: nie szkodzić. Idąc S.S.: Budowanie obiekza tą myślą, trzeba tów biurowych w dzisiejArchitektura dopiero odpowiednio wpiszej rzeczywistości to sywać architekturę skomplikowany proces wtedy jest dobra, kiedy w strukturę miasta. w zakresie technolopo upływie 5–10 lat nie Poznań jest w swogii, ale też socjologii staje się reliktem mody jej strukturze dzieprojektowania, czy więtnastowieczny. budowania programu Przestrzeń, jaką wytakiego obiektu w konkreowaliśmy wzdłuż tekście miasta. Jeżeli móplacu Andersa, gdzie pierwimy o zespołach poza miawotnie było miejsce placu lustem, nazywanych u nas parkami technologicznymi czy biurowymi, to jest dowego i operetki, jest dopełnieniem to grupowanie monofunkcji. Dochodzą dawnych funkcji tej powierzchni. Nie do niej usługi, które pozwalają człowie- nastąpiło zatem zdegradowanie strukkowi swobodnie funkcjonować przez te tury miejskiej, tylko jej uzupełnienie. 10 do 12 godzin w obszarze danego miejsca. Ale na ogół biurowce są w miastach. B.P.: Czym kierują się państwo Wtedy tworzenie zespołów biurowych jako firma przy podejmowaniu jest związane z analizą funkcji w zakre- kolejnych projektów? Pytam rówsie całego centrum. Ważna jest kwestia nież o wyznawane wartości. komunikacji, ale też bliskość sieci kafejek, banków, usług prawnych, poczty S.S.: Staramy się być przede wszystczy usług hotelu biznesowego. Dobrze kim bezkompromisowi, tzn. nie podpizatem, kiedy taki zespół biurowy w cen- szemy sie pod, kolokwialnie mówiąc, trum jest sensownie połączony z istnieją- gniotem. Do tego zawsze chcemy, żeby cą już strukturą miasta. budynek wpisywał się w otoczenie. Przy każdym projekcie marzy nam się zaB.P.: Sięgamy daleko – do Francji wsze, by dany obiekt ładnie się starzał. Architektura dopiero wtedy jest dobra, czy Anglii – ale spójrzmy bliżej, kiedy po upływie 5–10 lat nie staje się choćby na warszawski Służewiec. reliktem mody. Niezwykle ważnym eleTam dojeżdża pociąg i tramwaj. mentem jest też ekonomia. Dziś inweZdaje się, że już nic więcej nie da stora nie interesuje to, żeby budynek był się zrobić. Zastanawiam się, dlaładny, a żeby był rentowny. czego kolejni deweloperzy wciąż

budują tam nowe biurowce. 12 |

B.P.: Czym są u państwa innowacje? Skuteczne wdrażanie pomysłów? S.S.: W mojej ocenie innowacje to dwie sprawy. W sensie technicznym, szukamy wiedzy ze świata. Ale jest w tym też nasza innowacyjność, polegająca na tym, że wiemy, czego oczekuje rynek i inwestor. Dotychczas nie udało nam się zbudować obiektu z klasycznie podwójną fasadą, która jest bardzo droga. Ale idziemy w kierunku semipodwójnej fasady, żeby łatwiej zwentylować powierzchnie biurowe przy wykorzystaniu naturalnych ciągów prądów powietrznych, wytwarzanych przez architekturę. I w tym szukamy naszej małej, skromnej innowacyjności. Natomiast ciągle się uczymy i to normalne, że korzystamy z rozwiązań, jakie przynosi technologia.

B.P.: Czy są takie rozwiązania, które w państwa odczuciu powinny być wdrożone, a tak się nie stało z powodu różnych ograniczeń, np. finansowych lub sprzeciwu inwestora? S.S.: Procesy inwestycyjne są niezwykle dynamiczne. Często jest to wielokrotne powtarzanie pewnych działań, osiąganie efektów metodą prób i błędów. Odpowiem tak: naszą moralną powinnością jest zrobić jak najlepszy obiekt w ramach narzuconego budżetu. Na ogół jest tak, że inwestorzy nam ufają i współpracują z nami. Mamy to szczęście, że wielu z nich twierdzi: podoba nam się wasz styl myślenia, wasze rozwiązania. Ale trzeba pamiętać, że za tym wszystkim stoją pieniądze, dlatego też musimy umieć zrozumieć inwestora. Jeśli on ma przeznaczone 100 zł na m2, to musimy się w tej kwocie zmieścić, a nie obrażać się, że nie ma na „złote klamki.” Dzisiaj technologie w budownictwie są tak znakomite, że na każdym poziomie finansowym można konkretne zagadnienie dobrze rozwiązać.

B.P.: Jak wygląda praca nad projektami, jeżeli chodzi o bezpośrednie powiązanie z inżynierami? Rozumiem, że są firmy, które

zdjęcia: Maciej Fiszer

a już dostał nagrodę w międzynarodowym konkursie na funkcję mieszaną. Ostatecznie bardzo trudne jest zdefiniowanie tego sposobu zabudowy. Najtrafniejszym jest, co zresztą stosuje się na rynku międzynarodowym, że jest to właśnie funkcja mieszana. I w obiektach czysto centrotwórczych, jak w naszym przypadku Andersia, połączenie biurowca w górnej strefie z hotelem w strefie dolnej oraz z innymi usługami typu fitness, gastronomia, ma sens. To się robi na całym świecie, także w Polsce.


dostarczają pewnych gotowych rozwiązań? Galeria Malta

Skalar

S.S.: Nasze biuro, jak podejrzewam i większość biur na świecie i w Polsce, daje pełną usługę projektową. Czyli zapewniamy wszystko, począwszy od architektury, na drogach skończywszy. Nasi inżynierowie projektują sieci wewnętrzne, zewnętrze, instalacje. Natomiast urządzenia, jakie wykorzystujemy, są z poziomu rynku światowego. W Polsce nikt nie produkuje np. wysokowydajnych urządzeń chłodzących wodę. Jest na świecie kilka firm, które to robią. Być może mają jakieś swoje elementy produkcyjne w kraju, ale generalizując sprzęt do wyposażenia technologicznego budynku zamawiamy z całego świata.

B.P.: Skoro mówimy o sposobie pracy państwa firmy, to jak wygląda konstrukcja państwa modelu biznesowego?

Skalar - wnętrze

Osiedle przy ul. Złotowskiej

S.S.: W przyszłym roku mnie i mojej żonie minie 30 lat pracy, nasze biuro zaś istnieje 20 lat. Nasz model biznesowy jest bardzo prosty. Dajemy pełną usługę inwestorowi. Nasza pracownia jest czysto architektoniczna, ale mamy stały zespół podwykonawców, którzy na zasadzie satelickich firm, niezależnych od naszej, od wielu lat przygotowują z nami różne projekty. Czyli ich opracowania są pod naszym szyldem. My oczywiście ponosimy odpowiedzialność za zastosowane rozwiązania, ale w sensie biznesowym, te firmy są niezależne. Można stwierdzić, że to pewien rodzaj współdziałania korporacyjnego, mającego na celu wyprodukowanie pod naszą marką konkretnego produktu. I co istotne, działa to świetnie, a do tego jest tańsze dla klienta, bo my stanowimy jedno miejsce decyzyjne. Oczywiście konsultujemy się z niezbędnymi fachowcami, inżynierami, ale stroną kontraktową jesteśmy my.

B.P.: Jak duży jest zespół pracowników państwa biura projektowego? S.S.: W naszej pracowni, pracuje 20 architektów, z różnym stażem i na róż-

nych stanowiskach. Moja żona, jest profesorem Politechniki Poznańskiej i poza pracą w firmie, wykłada na uczelni. Pracują dla nas dwie firmy księgowe, dwie kancelarie prawne. Jądrem naszej działalności jest czysta architektura. Ta część firmy zajmuje się koordynacją. W zależności zaś od podejmowanego projektu, zatrudniamy od 30 do 140 inżynierów – czasem potrzeba takiego zespołu.

B.P.: Czemu państwa firma zawdzięcza sukces? Chodzi o wyszukiwanie odpowiednich ludzi, znalezienie się w odpowiednich czasach czy o umiejętność nawiązywania kontaktów z inwestorem? S.S.: Według mnie wszystkie elementy, które pan wymienił, pozwalają nam trwać i tworzyć markę. Przez 20 lat pracy zbudowaliśmy łącznie prawie 600 tys. m2 użytkowych różnych obiektów: szpitali, biurowców, mostów, galerii handlowych. Myślę, że podstawą naszego sukcesu są ludzie i przede wszystkim pracowitość. Trzeba jednak dodać, że to, co robimy, jest naszą pasją. Kiedyś inwestor zespołu Andersia, zapytał, co mnie kręci. Powiedziałem, że kręci mnie, jak dźwigi pracują. Moja praca jest dziedziną, która zupełnie mnie pochłania. Ale na sukces firmy składa się też dobór zdolnych, utalentowanych pracowników. Prawie wszyscy nasi architekci są naszymi dyplomantami. Dyrektor techniczny, który jest w moim wieku, to jedyna osoba, na której edukację nie miałem wpływu. Wszyscy inni koledzy są naszymi byłymi studentami. Dodatkowo, mamy w miarę stały zespół, co daje pewną stabilność, wewnętrzne zrozumienie. Stawiamy też na uczciwość, lojalność i rzetelność. Mamy, oczywiście, strukturę hierarchiczną i trzykrotną weryfikację opracowań. Do tej pory ten system się sprawdzał i nie było błędów. Dając naszym młodszym pracownikom wolną rękę, budujemy poczucie, że tworzymy wspólne dzieła. Inaczej nie można osiągnąć sukcesu.

B.P.: Jakie cele stawiają sobie państwo na przyszłość? S.S.: Pierwszym celem jest to, żeby

K Osiedle przy ul. Złotowskiej

| 13


Wywiad

Office

móc jeszcze przez dwadzieścia kilka lat pracować. Bardzo bym chciał zaprojektować operę czy dworzec kolejowy, ale takie rzeczy są w naszych realiach niemożliwe albo bardzo trudne. Zawsze fantastycznym wyzwaniem jest duże zadanie projektowe, gdzie ilość nakładających się na siebie problemów stwarza wrażenie łamigłówki. Marzymy z Ewą, żeby móc jak najdłużej pracować w tym zespole, ale też mieć możliwość posiadania postawy bezkompromisowej, jeżeli chodzi o wartości czysto architektoniczne. To jest niezwykle trudne. Dobry Bóg pozwolił, że udało nam się wybudować dużo obiektów, gdzie wybroniliśmy nasze myślenie. Dla nas jest to ogromne szczęście.

B.P.: Jakim jest pan szefem? S.S.: Na pewno nerwowym. Ale ufam, że jestem dobrym szefem, tzn. człowiekiem, który nie jest katem, ale z którym można omówić problemy życiowe. Natomiast im jestem starszy, coraz bardziej bezkompromisowo podchodzę do zarządzania firmą, jako zespołem ludzkim. Widzę, jak kryzys i konkurencja, ta dobrze rozumiana, powoduje przeniesienie akcentów w życiu gospodarczym i pracy architekta. Pracownicy muszą czuć, że wiążą swoją życiową przyszłość z tą firmą. Czynniki, które wymieniłem, obniżają poczucie stabilności, a to nie służy firmie. Dlatego staram się być konsekwentny zarówno na polu merytorycznym, jak i czysto życiowym. Ważne jest zaangażowanie w pracę, praca zespołowa i wzajemna pomoc.

B.P.: A jak pan wypoczywa? S.S.: Dla mnie najważniejszy jest wypoczynek psychiczny. Jak wracam wieczorem z pracy, to jest taka chwila samotności – siadam, słucham muzyki. Kocham przeglądać naszą literaturę zawodową. Tak naprawdę to jest literatura piękna – cała historia sztuki. Ja i żona lubimy spacerować z psem po lesie kilka godzin. W weekendy próbuję trochę pograć, ale perkusja jest głośnym instrumentem, więc po godzinie domownicy już mnie ganią. Wypoczywamy też podczas 14 |

urlopów. Najlepiej czuję się nad polskim stem w stanie ją zastąpić. I odwrotnie, jak morzem, w Juracie. Zimą mamy swo- my robimy, np. Andersię albo ABC w tej ją ulubioną miejscowość we Włoszech, chwili, to przychodzi moment, że Ewa gdzie jeździmy na narty. Okres częstych mówi: „pokaż, co zrobiliście”. Wspólnie kontaktów towarzyskich z dużą ilością dyskutujemy i wtedy ja biorę pod uwaludzi i imprez mamy za sobą. Ja np. coraz gę jej zdanie. Na tym polega nasze zjabardziej lubię samotność. Ale taką na 1–2 wisko. Oczywiście w sensie zarządzania godziny, kiedy idę go Starego Brofirmą dzielimy się obowiązkami. waru i kupuję naczynia do gotowania. Mam chyB.P.: Należy pan do ba największy zbiór Rotary Clubu. Czym Fantastycznym wygarnków w Eurosię pan zajmuje? pie. I choć sam zae duż jest em zwani rzadko gotuję, to S.S.: W Rotary danie projektowe, gdzie moja żona, jak ma realizuję swoje głęwolny weekend, boko ludzkie ambiilość nakładających się robi wspaniałe cje podzielenia się ów blem na siebie pro dania i wtedy te z kimś mniejszym lub sprawia wrażenie sprzęty wykorzywiększym sukcesem, stuje. Czas wolny pozachęcam do osiągałamigłówki święcamy też dzieciom. nia wyznaczonych celów. Teraz to wygląda inaczej Trzy lata temu byłem preniż kiedyś, bo nasze dwie córki zydentem poznańskiego Rotary. są już dorosłe i musimy szanować ich Wewnętrzna struktura zakłada, że co świat. Szacunek dla własnego dziecka roku jest inny prezydent. W okresie, kiejest szalenie ważny, ale bolesny. Czasem dy ja pełniłem to stanowisko, udało się dziecko chce zrobić coś innego, niż my zebrać środki na stypendia dla młodych byśmy sobie życzyli. I trzeba się z tym ludzi, którzy dostali się na studia. To osopogodzić. Kiedy jedna z córek studio- by ze szkoły specjalnej, pokrzywdzone wała i przez 3 lata była na praktykach zdrowotnie przez los i do tego w trudw Nowym Jorku u Richarda Meiera, nej sytuacji materialnej. Obecnie mamy brałem wolne 3–4 dni i latałem do niej. dwoje podopiecznych. Wszyscy w naszym Wieczorami, kiedy ona kończyła pracę, klubie staramy się pomagać ludziom, spacerowaliśmy, chodziliśmy na kolacje, którzy tego potrzebują. Organizujemy koncerty. Dzisiaj już tego czasu nie ma, paczki na święta dla starszych ludzi kuljest dorosła i ma swoje życie. tury w Poznaniu. Ponadto, Rotary to nie tylko hobbystyczne zajęcie, lecz także obowiązek pewnych działań. Spotykamy B.P.: Pracuje pan w zespole ze się co tydzień na godzinę i są to spotkania swoją żoną. Czy można powieobowiązkowe. Każdego roku mamy 1–2 dzieć, że któreś z państwa jest wykłady, podczas których dzielimy się ważniejsze w firmie? naszą drogą życiową z innymi. Bzdurą S.S.: Z żoną połączyła mnie wiele lat jest, że Rotary niesie ze sobą ducha woltemu pasja architektury. To brzmi jak nomularstwa, czy że jest grupą wspomabajka. W moim rozumieniu nasze ży- gających siebie ludzi. W naszym Rotary cie ma charakter nieprawdopodobny. jest dużo starszych kolegów emerytów, Nasza siła polega na tym, że Ewa plus z różnych dziedzin, profesorów. Nikt nie Stanisław to zespół, który uzupełnia się ma na celu robienia ze sobą biznesów. w myśleniu o życiu i pracy. To jest bar- Nasze Rotary to rodzaj koleżeńskiej grudzo spoiste w sensie odpowiedzialności py, która ma wspólny cel. zawodowej. Kiedy np. Ewa projektuje szpital, ja wspieram ją na różnych płaszB.P.: Dziękuję za rozmowę. czyznach, ale decyzje podejmuje Ewa. rozmawiał Bogusz Parzyszek Natomiast, jeśli ona nie może chwilowo bogusz.p@magazynoffice.pl pracować nad jakimś projektem, to ja je-


C

M

Y

CM

MY

CY

MY

K

Fabryka Mebli ul.Piłsudskiego 18 46-100 Namysłów

Biuro Handlowe Wrocław Browar Mieszczanski, ul.Hubska 44-48 50-502 Wrocław

Biuro Handlowe Łódz ul.Andrzeja Struga 78 90-557 Łódz

tel. +77 410 72 35

tel. +71 796 05 88

tel. +42 636 26 60

biuro@dobra-forma.pl www.dobra-forma.pl


case

study

Accenture nowe podejście do zarządzania przestrzenią biurową

Recepcja. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR - Sherbet Fizz. Dostarczona przez firmę Arc Interiors. 16 |


Biuro firmy Accenture, świadczącej usługi z zakresu konsultingu, nowoczesnych technologii i outsourcingu, jest przykładem na to, jak zaprojektować nowoczesną przestrzeń, która będzie odzwierciedleniem jakości marki i jednocześnie przestrzenią służącą efektywnej pracy Accenture Sp. z o.o. Architekt Zbigniew Kostrzewa Project Manager firmy Diageo Marta Domaradzka Lokalizacja Warszawa, Sienna 39, 13. i 14. piętro Koszt Tajemnica firmy Data rozpoczęcia 10 czerwca 2010 Data zakończenia 19 grudnia 2010 Powierzchnia biura 2160 m2 Liczba pracowników 530 osób Wykładzina InterfaceFLOR Meble BENE, Steelcase Krzesła Herman Miller – AERON Przeszklenia (ścianki działowe) ESPES Ściany przesuwne APM Główny wykonawca (w tym sufit) MProjekt Sp. z o.o. Inne elementy aranżacji Np. Bene Parcs – przestrzeń spotkań

Co nam się podoba: • Dużo przestrzeni w biurze • Lokalizacja biura w centrum miasta, dzięki czemu cała baza usługowa jest w zasięgu pracowników • Duża ilość salek do prac projektowych • Akustyka zapewniająca maksymalne wyciszenie biura • Wprowadzenie jednego z pierwszych w Polsce projektu systemu pracy elastycznej o nazwie Workplace 2.0 • Zastosowanie mebli, które mogą bez problemu ulegać zmiennej konfiguracji w przestrzeni biura • Ciekawy design, który ożywia wnętrze

J

Już w pierwszej chwili po przekroczeniu progów Accenture, warszawska siedziba firmy robi niesamowite wrażenie. Od czasu zeszłorocznej wizyty w firmie Deloitte nie widzieliśmy biura, które tak efektywnie wdrożyłoby zasady elastycznej pracy i miało tak skuteczny system hot-deskingu. Na niedużej, dwupiętrowej przestrzeni, dzięki ograniczeniu stałych miejsc pracy udało się stworzyć miejsca do spotkań nieformalnych i zaskakująco dużą ilość sal konferencyjnych. Renowacja biura Accenture miała miejsce w 2010 roku. Zastosowane w tym miejscu rozwiązania są przewidziane na przynoszenie długoterminowych efektów działań firmy. O projekcie oraz jego wykonaniu z panią Martą Domaradzką, Dyrektor Administracji Accenture, a także o stosowanych w Accenture technologiach z panem Tomaszem Lubomskim, Dyrektorem ds. Informatyki na kraje Europy Środkowo-Wschodniej i Bliskiego Wschodu, rozmawiali Bogusz Parzyszek i Maciej Markowski.

K

Klient

| 17


case

study Maciej Markowski: Zacznijmy od celów, jakie postawili sobie państwo przed rozpoczęciem przebudowy biura. Marta Domaradzka: Cele renowacji biura wypływały z naszej globalnej strategii zarządzania przestrzenią. Accenture wprowadza model „Workplace 2.0”, który polega przede wszystkim na dostosowaniu biur do zmieniającego się charakteru pracy. Głównym celem projektu było kreowanie profesjonalnego wizerunku firmy, wspomaganie wymiany informacji i kooperacji między pracownikami i kadrą kierowniczą oraz efektywne, a także zgodne z potrzebami wykorzystanie przestrzeni. Przy wprowadzaniu nowego modelu zarządzania biurem ważna była także dbałość o komfort pracy, miłe otoczenie, energetyzujące kolory; zwiększona troska o świadomość i rozwiązania proekologiczne. Biuro zostało zaprojektowane w nowoczesnym stylu przez firmę DEGW z Londynu, która wprowadziła do planu różnorodne funkcje przestrzeni. Teraz mamy więcej elastycznych miejsc pracy – sale konferencyjne, focus roomy i pokoje projektowe, które zapewniają komfort pracy. Stworzenie nieformalnych chillout roomów umożliwiło swobodne rozmowy i wymianę doświadczeń. Wszystkie te powierzchnie, poza chillout roomami, pracownicy mogą rezerwować poprzez stronę internetową lub na recepcji. Nieodłącznym elementem okazały się zasady rezerwacji, eliminujące podwójne wykorzystanie miejsca. W praktyce wygląda to tak, że osoba, która rezerwuje pokój projektowy, nie ma zarezerwowanego biurka w tym samym czasie, a osoby, które mają swoje pokoje i wychodzą na spotkania do sal konferencyjnych lub na spotkanie z klientem, zwalniają je do rezerwacji. Z naszych badań jasno wynika, że gdy każdy pracownik ma przypi18 |

sane stałe miejsce pracy, wówczas 60% przestrzeni w biurze pozostaje niewykorzystana.

Bogusz Parzyszek: Zastosowali państwo zatem panele do rezerwacji sal? To wciąż swego rodzaju nowość. M.D.: System rezerwacji miejsc pracy i sal wprowadziliśmy już w styczniu 2011. Pracownicy wiedzą, że wchodząc do wybranej sali, powinni nacisnąć na panelu rezerwacji ikonkę „start”, bo inaczej stracą rezerwację po upływie pół godziny. Patrząc z perspektywy czasu, z przyjemnością stwierdzam, że użytkownicy przyswoili sobie ten nawyk. Trochę trudniej rozwiązać sytuację w przypadku anulowania albo skrócenia czasu rezerwacji, kiedy pracownicy już nie potrzebują danej sali, lub w przypadku użycia sali przez gości, którym rezerwujemy salę np. na pół dnia. Rozważaliśmy kupno systemu z detektorami ruchu, jednak w momencie instalowania paneli ta opcja była jeszcze niedostępna. Finalnie, po wdrożeniu systemu, okazało się, że świetnie radzimy sobie także w takich przypadkach, ponieważ zwykle recepcja jest informowana o zwolnionej sali.

M.M.: Wasze biuro wygląda na dość przemyślane. Widzę, że stosujecie hot-desking… M.D.: Firma stara się efektywnie wydawać fundusze przeznaczone na biuro. Rodzaj wykonywanej przez nas pracy nie wymaga de facto znacznej przestrzeni biurowej, a utrzymanie prestiżowego biura to wysoki koszt stały. Dbamy o to, by nasza przestrzeń odzwierciedlała filozofię pracy firmy (efektywność i zespołowość). W typowym dniu pracy kilka procent naszych konsultantów korzysta z biura, przygotowując oferty, uczestnicząc w szkoleniach lub spotkaniach biznesowych, czy też załatwiając sprawy pracownicze. Strategią opera-

cyjną firmy jest bliska współpraca konsultantów z klientami, stąd nasi pracownicy w znacznej części pracują w biurach firm, dla których świadczymy usługi. W biurze na stałe pracuje zarząd oraz osoby z działów wsparcia biznesu, takich jak kadry, finanse, rekrutacja, IT.

M.M.: Pracownicy back office pracują czasem z domu? M.D.: Jak najbardziej. Wprowadziliśmy w naszej firmie możliwość pracy z domu. Jest to tzw. remote working, w oparciu o który nasi pracownicy mogą jeden lub dwa dni w tygodniu pracować z domu. System ten sprawdza się bardzo dobrze, a pracownicy cenią sobie taką możliwość. Program ten jest skierowany do pracownika wdrożonego, którego specyfika pracy pozwala pracować samodzielnie. Czytałam badania, które podkreślały, jak wielu pracowników obawia się, że możliwość pracy z domu świadczy o ich mniejszej wartości dla pracodawcy. W początkowym okresie pracownikom brakuje bezpośredniego kontaktu z szefem. Boją się, że mogą stracić pracę. Później następuje okres euforii – na wszystko mam czas, jestem wolny! W związku z tym, przez pierwsze trzy miesiące efektywność pracownika może być mniejsza, nawet o 20%. Badanie to dotyczyło sprzedawców ubezpieczeń, więc oczywiście łatwo było wyliczyć tę wartość. Później, kiedy już pracownik nauczy się na nowo organizować sobie pracę, produktywność rośnie i stabilizuje się na poziomie o 10–15% wyższym niż ta sprzed zmiany. Wielu sprzedawców, informatyków i przedstawicieli innych grup zawodowych pracuje w ten sposób najwydajniej. Ja pracuję z domu jeden dzień w tygodniu, co bardzo sobie chwalę. Oszczędzam czas na dojazd, lunch itd. Poza tym jestem w tym dniu dużo bardziej efektywna. W sześć godzin wykonam pracę, jaka w warunkach biurowych zajęłaby mi osiem godzin.


W domu jestem skupiona, wykonuję pracę, która nie wymaga interakcji z innymi pracownikami.

M.M.: Wróćmy jednak do założeń biura. Mówiła pani o tym, że zdecydowali się państwo zostawić pracowników back office w biurze.

Chillout połączony z częścią jadalną. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR - Blast From The Past. Dostarczona przez firmę Arc Interiors

K

M.D.: Tak, pracownicy działów wsparcia mają swoje miejsca pracy w biurze. One również podlegają rezerwacji. Pracownicy działów wsparcia korzystają z sal na takich samych zasadach, jak pracownicy działów konsultingu. Na podstawie ankiet przeprowadzonych wśród pracowników i w oparciu o szczegółowe analizy wyciągnęliśmy wniosek, że najbardziej potrzebne są nam małe pokoje projektowe przeznaczone dla 2–4 osób. W związku z tym większość pokoi projektowych zaprojektowaliśmy właśnie takiej wielkości, i to był strzał w dziesiątkę. Podobnie sprawdziło się pozostawienie dużej sali konferencyjnej, ze względu na dość dużą liczbę szkoleń i spotkań projektowych, dla których pokój na dziesięć osób byłby niewystarczający. Mamy też dwie sale z przesuwnymi ścianami, które spełniają swoją rolę. Pomogło nam również wydzielenie przestrzeni dla pracowników z zagranicy. W przeszłości rezerwowali sobie sale konferencyjne, co znacząco ograniczało dostępność sal dla innych pracowników. Teraz nasi koledzy z zagranicy mogą rezerwować sobie na podobnych zasadach biurka oraz sale. Idealnie sprawdziły się pomieszczenia typu chillout, a także podzielenie biura na część dla klientów i konsultantów oraz na część dla pracowników wsparcia biura. Korzystnym rozwiązaniem było utworzenie wielu mniejszych przestrzeni typu open space, poprzedzielanych salami spotkań, co zapewniło komfort pracy i lepszą barierę akustyczną. Większość zadań realizowanych w naszym biurze to praca projektowa, a takie rozwiązanie zapew-

Chillout oraz duże sale projektowe. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR-Sherbet Fizz. Dostarczona przez firmę Arc Interiors

Mała sala projektowa. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR - Blast From The Past. Dostarczona przez firmę Arc Interiors | 19


case

study nia dużą elastyczność formowania zespołów. Mogą zarezerwować sobie miejsca pracy w jednym obszarze i cieszyć się dużą swobodą.

Open space oraz sale projektowe. Meble Steelcase – system biurek Fusion Bench. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR – Blast From The Past. Dostarczona przez firmę Arc Interiors

Kuchnia z powierzchnią chillout

M.M.: Jak to się stało, że przydzielono pani zadania project managera? Z tego, co się orientuję, wcześniej była pani menadżerem w Dziale Konsultingu firmy Accenture. M.D.: To prawda, poprzednio pracowałam w dziale Management Consulting. Przeobrażenie biura oraz poprowadzenie działu administracji zostało mi powierzone przez prezesa firmy. Dla mnie była to praca projektowa, która wymagała szerokich kompetencji zespołu. W czasie trwania modernizacji nauczyliśmy się niezwykle dużo. Nie da się ukryć, że był to długotrwały i budżetowo duży projekt – jeżeli wliczymy w to okres analiz, negocjacji i samego wykonania, de facto trwał 2 lata. Zamknęliśmy projekt w lutym, teraz trwają ostatnie zabiegi kosmetyczne. Z perspektywy czasu powiedziałabym, że był to typowy projekt związany z podniesieniem efektywności zarządzania procesami, w tym przypadku biurem, i zarządzania zmianą. Przeprowadzenie ludzi przez tego typu proces jest dużym wyzwaniem. Zmiana zawsze jest trudna, a zmiana miejsca pracy wciąż ma dla wielu pracowników charakter bardzo osobisty. Ludzie obawiają się, jak firma będzie dalej funkcjonować, czy ich zespół będzie miał zapewnione miejsce i dobre warunki pracy.

M.M.: Siedząc tu, mamy za plecami zestaw do telekonferencji Tandberga. Jakich technologii używają państwo w swoim biurze?

Korytarz. Wykładzina dywanowa w płytkach InterfaceFLOR - Blast From The Past. Dostarczona przez firmę Arc Interiors 20 |

M.D.: Używamy wideokonferencji, posiadamy urządzenie round-table do telekonferencji. Docelowo prawdopodobnie zrezygnujemy z telefonów stacjonarnych i będziemy


mogli dzwonić przy pomocy komputerów. Podobnie przestajemy używać projektorów, zastępujemy je telewizorami lub urządzeniami typu Media Scape.

M.M.: I jak prezentują się efekty użycia tych technologii? Udało się państwu ograniczyć ilość podróży? M.D.: Zdecydowanie tak. Organizujemy wiele wideokonferencji z zagranicznymi biurami. W przeszłości takie spotkania na pewno wiązałyby się z koniecznością częstych podróży lotniczych. Korzystamy z Office Communicatora praktycznie codziennie, dzięki kamerom zainstalowanym w komputerach możemy odbywać wideokonferencje z kolegami spoza biura. Pozwala to na szybki i sprawny kontakt, a wielokrotnie nie wymaga podróży. Szczegółowych informacji na temat technologii może udzielić pan Tomasz Lubomski. Dzięki uprzejmości Pana Tomasza Lubomskiego mieliśmy szansę dowiedzieć się o systemach IT, usprawniających pracę w warszawskim biurze firmy Accenture.

M.M.: Chcielibyśmy dowiedzieć się więcej o stosowanych w firmie Accenture nowoczesnych technologiach. Rozmawialiśmy już z panią Martą o systemie wideokonferencji… Tomasz Lubomski: Korzystamy z systemu Tandberga, firmy, która należy dziś do Cisco. Jest to technologia pozwalająca na wideokonferencje w HD. Integrujemy ją obecnie z firmową siecią telepresence. Możemy sobie pozwolić na kooperację z innymi poprzez funkcję wideo. Mamy ten system w większości naszych biur. Wspieramy nim spotkania, a także rekrutację

– nawet ja zostałem w ten sposób zrekrutowany do firmy w 1999 roku. Odwiedziłem biuro Accenture w Warszawie i rozmawiałem z moim przyszłym szefem, który przebywał wtedy w Budapeszcie.

M.M.: Większość waszych konsultantów pracuje głównie z biura klienta. Kontaktują się z biurem Accenture za pomocą laptopów? T.L.: Dostosowaliśmy wszystkie laptopy do tego, by mogły służyć do prowadzenia audio- i wideokonferencji, współdzielenia materiałów, prezentacji na żywo itd. Jest to łatwe i szybkie rozwiązanie. Coraz rzadziej używamy telefonów. Stawiamy dziś na mobilność. Technologią wspieramy hot-desking oraz pracę z domu.

M.M.: Jakimi rozwiązaniami technologicznymi się wyróżniacie? T.L.: W wielu firmach telefony VOIPowe nadal są nowością, a my w niektórych biurach nie posiadamy nawet telefonów na biurkach – choćby we Francji. Office Communicator posiada opcję dzwonienia na telefony zewnętrzne. Nazywa się to phone edition. Nie wszystkie firmy obecnie korzystają z maksymalnej mobilności, utrzymując jednocześnie wysokie standardy bezpieczeństwa informacji.

M.M.: Firma Accenture jest ciekawym przykładem łączenia maksymalnej mobilności pracowników z pracą na bardzo poufnych danych. Jak zapewniacie bezpieczeństwo danych? T.L.: Skupiamy się na bezpieczeństwie danych w urządzeniach mobilnych i ich komunikacji z zasobami firmowymi, a także edukacji ludzi, którzy stanowią ważne ogniwo w procesie zachowania bezpieczeństwa danych. Jednocze-

śnie dostęp do większości zasobów z urządzeń typu laptop, smartphone czy tablet jest możliwy spoza firmy. Nazwaliśmy to kiedyś „access anytime, anywhere”.

B.P.: Jak wygląda współpraca między działem IT i administracji, np. kto odpowiada za drukarki? T.L.: To się bardzo przeplata. Myślę, że uzupełniamy się, a nieraz wyszukujemy osobno różnorakie rozwiązania problemów. Nie sposób rozdzielić tych dwóch działów. Ścisła współpraca przy budowie i funkcjonowaniu biura jest konieczna na każdym etapie. Technologia powinna efektywnie wspierać codzienną pracę ludzi w biurach. M.D.: Obecnie pracujemy nad wspólnym wdrożeniem programu „follow me printing” – chcemy wyposażyć pracowników w karty, które umożliwią im wydruk na dowolnej drukarce. Dokument idzie w tzw. „chmurę”, a trafia na konkretną drukarkę dopiero po przyłożeniu karty. Wspomaga to utrzymanie bezpieczeństwa danych (wydruki nie leżą gdzieś w biurze), a także oszczędność papieru, kontrolę wydruków. Początkowo to my się tym zajmowaliśmy, a potem Tomek. Słowem, współpraca trwa.

M.M.: Mówią tu państwo o drukowaniu w chmurze. Czy planujecie szersze wykorzystanie chmury jako systemu usprawniającego działanie firmy? T.L.: Nie tylko planujemy, ale już to robimy. Tego typu plany ma pewnie każda firma. Wszyscy to będą chcieli wdrażać ze względu na koszty software’u na komputerach, a także skalowalność infrastruktury. Z drugiej strony, konieczny jest też dobry dostęp do internetu

rozmawiali: Bogusz Parzyszek i Maciej Markowski | 21



panele szklane meble biurowe I wykładziny obiektowe

ESPES Sp. z o.o. tel. (22) 753 04 41 espes@espes.pl www.espes.pl


case

study

Projekt uszyty na miarÄ™

24 |


Kolejna instytucja finansowa sięgnęła po rozwiązania aranżacyjne bogate w design. Tym razem Robert Majkut zaprojektował oddział PKO Banku Polskiego Klient PKO Bank Polski Architekt Robert Majkut Design Realizacja 2011 Powierzchnia 483 m² Wykładzina EGE (wzór dedykowany) Sufity (akustyka) Barrisol, Profil Group (projekt dedykowany), Advertis (dedykowany wzór podświetleń) Drzwi Espes Fotele menadżerskie Human Office Lada recepcyjna Jawa Yachts (projekt dedykowany) Oświetlenie Candellux,140 Vibia (3F Studio), Moooi (3F Studio), Forscani (3F Studio), Cabohe (3F Studio), Marset (3F Studio) Meble uzupełniające (stoliki, siedziska, sofy, kanapy) Sofa projektu Zahy Hadid, stoliki i ławy – projekty dedykowane; Fotele, stolik kawowy B&B Italia (3F Studio); Fotele Globe Zero 4 (3F Studio) Stół konferencyjny Bene Ściany przesuwne/ściany działowe Espes (projekt dedykowany) Panele ścienne Sopha, Human Office, Espes (projekty dedykowane) Inne elementy aranżacji MProjekt Sp. z o.o. Panelowe żaluzje, obudowa kolumn oraz wykończenie ściany za ladą recepcyjną - projekty dedykowane Np. Bene Parcs – przestrzeń spotkań K | 25


case

study

Strefa obsługi klienta Strefę obsługi klienta otwiera reprezentacyjna recepcja, która jest bezpośrednio połączona z przestronnym lounge-roomem, pełniącym również rolę eleganckiej poczekalni dla klientów. Oba pomieszczenia stanowią przestronną całość i utrzymane są w eleganckiej, ciemnej kolorystyce. Komfortowo urządzone gabinety spotkań, sala konferencyjna oraz biuro dyrektora placówki, mimo iż płynnie połączone z przestrzenią recepcyjną, zapewniają dyskrecję spotkań. Profesjonalną obsługę gości umożliwiają zaawansowane rozwiązania multimedialne i system centralnego sterowania dostępnością poszczególnych pomieszczeń.

Back-office W strefie back-office stworzono wygodne i efektywne miejsce pracy oraz zaplecze dla pracowników. Rozwiązanie przestrzeni open space zapew-

26 |

nia swobodę organizacyjną. Otwartość i przestronność tej części banku podkreślono stonowaną kolorystyką i szklanymi ściankami działowymi. W części przeznaczonej dla pracowników dominującą barwą jest biel.

Elegancka kolorystyka Punktem wyjścia dla projektu była specjalnie opracowana identyfikacja wizualna. Zestawem barw bazowych dla wnętrza banku jest czerń, biel i złoto. Korporacyjne kolory dopełnione są w tym oddziale odcieniami szarości. Wszystkie zastosowane barwy kontrastują ze sobą, jednocześnie silnie wpływając na identyfikację wnętrza z logotypem PKO Banku Polskiego.

Unikalny kształt kolumn czy dedykowane wzory wykładzin świadczą o nietypowym podejściu do tego projekt

Design Większość zastosowanych wykończeń, eleganckie tapety i okładziny ścienne, wykładziny i wykończenia sufitów oraz dedykowane meble, powstały z myślą o konkretnym wnętrzu. Dzięki temu ich kolorystyka, najlepsza jakość i design stanowią o wyjątkowym charakterze biura firmy z tak specyficznego sektora, jakim jest bankowość prywatna. Owalna lada recepcyjna, stoły w gabinetach spotkań, unikalny kształt kolumn czy dedykowane wzory wykładzin świadczą o nietypowym podejściu do tego projektu. Ciekawym elementem wpływającym na estetykę miejsca jest motyw siatki, który powtarza się w wielu miejscach całego oddziału, dzięki czemu nadaje mu wewnętrzną spójność.

tekst Dominika Mrowińska dominika.m@magazynoffice.pl

zdjęcia: szymon polański

P

Pierwszy oddział Bankowości Prywatnej PKO Banku Polskiego opracowany został przez studio Robert Majkut Design, jako projekt pilotażowy. Ten segment działalności finansowej skierowany jest do klientów korzystających z prestiżowej oferty banku. Robert Majkut Design stworzył koncepcję wnętrza uszytego na miarę potrzeb, zarówno placówki, jak i osób oczekujących usług najwyższej jakości. Oddział banku jest podzielony na dwa obszary funkcjonalne: obsługi klienta i back-office. W obu strefach zastosowano rozwiązania zapewniające efektywne wykorzystanie poszczególnych przestrzeni.


Zestawem barw bazowych dla wnętrza banku jest czerń, biel i złoto | 27


prezentacja

offIce

Gabinet

z charakterem

IMPULS charakteryzuje się stylowym, ascetycznym wzornictwem

Tętniące wokół życie biurowe wymaga od Ciebie ciągłego doskonalenia i wykorzystywania swoich umiejętności, tak aby osiągać najlepsze wyniki 28 |

Gabinet IMPULS to kolejna propozycja w ofercie Fabryki Mebli Biurowych MDD. Nowoczesne i funkcjonalne wyposażenie biura, połączone z najlepszą jakością, pozwala na stworzenie wnętrza, w którym praca będzie przyjemnością. IMPULS charakteryzuje się stylowym, ascetycznym wzornictwem. Efekt uzyskuje się dzięki zastosowaniu niewielkiej ilości mebli w jednym gabinecie. Dzięki temu tworzymy wrażenie dużej przestrzeni, stymulującej do kreatywnej pracy. Tak zakomponowane wnętrze daje też możliwość wpuszczenia do biura dużej ilości światła – tak ważnego dla swobody i efektywności działań.


Czyste, neutralne kolory oraz odcienie dębu i kasztanu w blatach są zrównoważone kontrastującymi kolorami stelaża

Styl IMPULS-a to przede wszystkim kontrast czerni i bieli, łagodności i wyrazistości. Czyste, neutralne kolory oraz odcienie dębu i kasztanu w blatach są zrównoważone kontrastującymi kolorami stelaża. Bryły szaf w odpowiednim kolorze, połączone z minimalną ilością mebli, nie tylko porządkują przestrzeń biurową, lecz także stają się niezwykle ważnymi elementami dekoracyjnymi. Dodatkowo, są odpowiednie do każdego wnętrza i wpływają korzystnie na osoby pracujące

w tak zakomponowanej kolorystycznie przestrzeni biurowej. Nowoczesny styl IMPULS-a jest tworzony przez połączenie szkła z połyskującym hpl-em, a inspirująca gra czerni i bieli otwiera niezmierzone możliwości kreacji naszego biura. Miejsce pracy powinno być takie, jak my: wymagające i ambitne, a przy tym podkreślające oryginalność naszej firmy. Taki właśnie jest IMPULS.

| 29




temat

numeru

Nie innowacja, a konieczność

Nowe

style pracy

32 |

maciek.m@magazynoffice.pl

nie dzieją się wszystkie naraz. Ostatnio czas chyba nie funkcjonuje zbyt dobrze”. Nie możemy udawać, że nic się nie zmieniło i próbować grać dalej, w nową grę, na starym boisku.

Nowa praca, stare biuro – case study

Wszyscy wiemy, że to źle pracować w nienowoczesnym biurze. Jakie są jednak rzeczywiste koszty takiej pracy? Przede wszystkim cierpi na tym produktywność i satysfakcja pracowników. Menadżerowie są trudno dostępni i w rezultacie procesy decyzyjne trwają dłużej niż powinny. Ponadto koszty powierzchni biurowej są wyższe, niż mogłyby być przy zajmowaniu nowocześnie zaprojektowanej przestrzeni. By nie być gołosłownym, przyjrzyjmy się przykładowi farmaceutycznej firmy Lilly, opisanym w numerze amerykańskiego wydania „Harvard Business Review” z wrze-

śnia 2011. Firma ta zmierzyła się ze swoimi problemami przy wsparciu konsultingowej firmy DEGW. Projekt obejmował reorganizację głównej siedziby firmy o powierzchni ponad 43 tys. m2, na której swoje stanowiska pracy miało 3 300 pracowników. Przed wprowadzeniem zmian, dominującym typem organizacji przestrzeni był open space z boksami (ang. cubicles). W wyniku przeprowadzenia 44 ankiet obejmujących 7 312 pracowników, ustalono, że przeciętny pracownik potrzebuje 4,7 godziny na uzyskanie odpowiedzi od współpracownika i prawie 9 godzin na uzyskanie jej od menadżera. DEGW odkryło także, że przeciętny pracownik traci średnio 66 minut dziennie ze względu na wszelkiego rodzaju trudności (m. in. techniczne, zakłócenia). Ponadto, średnio tylko 35% czasu pracownicy spędzali przy swoich biurkach.

K

N

Na łamach naszego magazynu wielokrotnie już podkreślaliśmy gwałtowność zmian, jakim podlega dziś świat pracy. Rewolucje technologiczne mają miejsce już nie co kilkadziesiąt, a raczej co kilka lat. Pojawienie się komputera osobistego, internetu, telefonów komórkowych, laptopów, a ostatnio wideokonferencji, tabletów i upowszechnienie się Wi-Fi – wszystko to sprawia, że biuro przestało być naszym archiwum i zapleczem technologicznym. Dziś cały sprzęt możemy zmieścić w niewielkiej torbie. Biuro nie jest też miejscem, gdzie kluczowe są hierarchia i kontrola. Sukces rynkowy w coraz większym stopniu opiera się na elastyczności oraz skutecznym promowaniu współpracy i wymiany wiedzy między pracownikami. Procesy biznesowe przestały być linearne – popularny anonimowy cytat głosi: „Czas jest tą cechą natury, która sprawia, że rzeczy

tekst Maciej Markowski


| 33


temat

numeru szono ilość przestrzeni sztywno przypisanej do pracowników (m.in. indywidualne biurka), a zwiększono ilość dzielonej, tymczasowej i nieprzypisanej przestrzeni, z której pracownicy mogli korzystać przez 2/3 czasu, który spędzali poza swoimi biurkami. Przestrzenie te nie były jednakowe, ale przypisane do różnych rodzajów działań (ciche pokoje do pracy wymagającej koncentracji, kafejki i pokoje dla zespołów, enklawy do prywatnych rozmów). Ten bardziej otwarty plan sprzyja nieformalnej, spontanicznej komunikacji i – jak twierdzą sami pracownicy – wspiera kreatywność. Badania przeprowadzone w firmie po pierwszych programach pilotażowych wykazały niemal dwukrotny wzrost satysfakcji pracowników, podczas

Biuro było więc wysoce nieefektywne. Brak dostosowania do nowej rzeczywistości sięgał jednak głębiej. Lokalizacja poszczególnych biur odpowiadała działom firmy. Jednak wiadomo, że dzisiejsze zadania wymagają międzydziałowej komunikacji – w rezultacie pracownicy umawiają się na spotkania i korzystają z maila. Co więcej, opisane tu boksy, z jednej strony są niewystarczająco osłonięte, aby odciąć rozpraszające hałasy, z drugiej – nie dość otwarte, by poprawić komunikację i wzajemną widoczność. Wszystko to złożyło się na znaczące obniżenie produktywności i rozciągnięty w czasie cykl podejmowania decyzji. Jakie więc zastosowano środki? Przede wszystkim zmniej-

Brak dopasowania biura do działań pracowników (źródło: DEGW) Inne Praca z dokumentami papierowymi

85% Stanowisk do pracy indywidualnej

Inna obróbka dokumentów

Z zewnętrznymi osobami poza firmą

E-mail

Indywidualne

Rozmowy telefoniczne Rozmowy ze współpracownikami

50% Interakcji

Działania

Do współpracy

Ze współpracownikami wewnątrz firmy

Spotkania

50% Komunikacji

Komunikacja

Istniejące rodzaje przestrzeni

Powszechność AWS - dziś i za 5 lat (źródło: DEGW) >40% pracowników 13% 20%–40% pracowników 15%

<10% pracowników 18% <10%

pracowników 43%

10%–20% pracowników 29%

Stan obecny

>40% pracowników 37%

20%–40% pracowników 25%

Za 5 lat od teraz

10%–40% pracowników 20%

gdy koszty utrzymania biura spadły o połowę. Jeśli chodzi o wpływ na produktywność: ilość czasu tracona na dystrakcje, oczekiwanie, poszukiwanie sal spotkań itp. spadła o 16%. Dane po wprowadzeniu AW w całej firmie: • Ilość godzin traconych przez pracowników w oczekiwaniu na odpowiedź lub decyzję menadżera spadła z 29,6 do 13,6 • Ilość godzin traconych przez dystrakcje związane z przeszkadzającymi w pracy współpracownikami spadła z 34,4 do 22,8 • Koszt mebli na pracownika spadł z 9 100 dolarów do 4 900 dolarów • Koszt inwestycyjny na

zdjęcia: materiały prasowe firmy Kinnarps

Praca indywidualna

Czytanie | Pisanie


Wskazówki przy wprowadzaniu AWS Wiemy, jak trudno jest przekonać pracowników (lub przełożonych!) do zmiany. Istnieje jednak kilka metod ułatwiających przekonanie opornych. 8 wskazówek na podstawie badania „Alternative Workplace Strategies in the Current Economy”, przeprowadzonego w 2010 roku przez New Ways of Working. 1. Stwórz mierniki sukcesu. Obserwuj zarówno pracowników, jak i miejsca pracy. By usprawiedliwić inwestycję w AWS, będziesz potrzebował solidnych danych – dokumentuj wykorzystanie przestrzeni, metody pracy, interakcje zachodzące między pracownikami (zwłaszcza z różnych działów). 2. Nie kopiuj, inspiruj się. AWS obejmuje niezwykle szeroką gamę rozwiązań, na którą składają się różne elementy. Przeniesienie rozwiązań „żywcem” z innej firmy, nie przyniesie efektów – biuro musi być „uszyte na miarę”. 3. Pamiętaj, że masz różnych pracowników. Upewnij się, że stworzysz przestrzenie odpowiadające różnym potrzebom pracowników, ale też różnorodności zadań, jakie wykonują. 4. Przekonaj się do pracy z domu. Po pierwsze, jest to rozwiązanie atrakcyjne dla pracowników i może ci pomóc przyciągnąć do firmy lepsze jednostki (większa łatwość pracy w skupieniu, brak straty czasu na dojazdy). Po drugie, pomaga ono w znaczącym

Zdecydowaliśmy się na AWS, bo…

Alternatywne Strategie Zarządzania Miejscem Pracy (ang. AWS – Alternative Workplace Strategies) nie są czymś zupełnie nowym. Najbardziej innowacyjne firmy, jak np. IBM, rozpoczęły ich wprowadzanie już dwadzieścia lat temu, a należy pamiętać, że o internecie dopiero zaczynało się wtedy słyszeć. Tym, co zmieniło się w ostatnich latach, jest zasięg zmian – ze względu na rosnące wyzwania i trudności związane z recesją, coraz więcej firm

rozgląda się za nowymi metodami poprawy produktywności, zwiększenia satysfakcji pracowników i obcięcia kosztów (tak, jak mieliśmy okazję dostrzec to w opisanym przykładzie firmy Lilly). Także w twojej firmie, prawdopodobnie już dzisiaj, wielu pracowników, w jakimś stopniu wykorzystuje wspomniane tu metody. Często jednak robi to na przekór swojemu kierownictwu i prawie zawsze bez wsparcia środowiska pracy. Jak ujął to Dawn Birkett z firmy Salesforce.com, opisując efekt, jaki przyniosło wdrożenie nowych strategii: „Większość naszych pracowników już wcześniej pracowało zdalnie, średnio przez jeden dzień w tygodniu, bądź to z domu, bądź z innego K

pracownika spadł z 34 tys. dolarów na 18 tys. dolarów • Generalna satysfakcja z biura wzrosła z 34% do 64%.

5.

6.

7.

8.

cięciu kosztów (koszty powierzchni, mebli) i… zmienianiu się w zielone biuro (zmniejszenie wydzielania dwutlenku węgla itd.). Nie znaczy to, że masz zamknąć biuro i wysłać wszystkich do domów – parę dni w tygodniu jest prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem. Pamiętaj o wszystkich elementach. Powszechnie uważa się, że udany program AW wymaga wprowadzenia nowych strategii w obszarach HR, IT, a także nowych metod zarządzania nieruchomościami. Zdobądź wsparcie. Powiedzmy sobie szczerze: bez szerokiego poparcia kierownictwa wprowadzenie AW jest po prostu niemożliwe. Daj sobie trochę czasu. Zmiana nie jest łatwa, zwłaszcza jeśli zaprzecza istniejącej korporacyjnej kulturze (np. ludzie będą się bali pracować z domu, jeżeli króluje hasło: „Dobry pracownik wychodzi z biura po dzienniku”). Stworzenie wspólnej wizji, uporządkowanie wszystkich wymaganych elementów i wreszcie zdobycie poparcia pracowników – to wszystko nie wydarzy się przez weekend. Pozostań elastyczny. Zmiana nie ma miejsca raz, a program AW nie jest sztywny. Przejście na AW oznacza wejście na długą drogę zmiany – twój biznes wciąż się zmienia, więc dlaczego biuro miałoby pozostać takie samo?

Alternative Workplace, Alternatywne Miejsce Pracy, AW – to kombinacja nietradycyjnych metod pracy, otoczenia oraz lokalizacji, które wspierają, bądź też całkowicie zastępują tradycyjne biuro | 35


temat

numeru

wcześniej przejście na AW bez zmian.

Głębsza zmiana

Jak pewnie nasi bardziej doświadczeni czytelnicy się domyślają, zmiana biura nie może nie iść w parze ze zmianą kultury organizacji, metod zarządzania, a także natury firmowych relacji. Nie sposób pozbyć się gabinetów i wprowadzić zasady dzielenia się biurkami, jeżeli jesteśmy wyjątkowo hierarchiczną organizacją, w której powierzchnia biura jest głównym wyznacznikiem statusu. Podobnie, jeżeli pracownicy oceniani są za to, ile czasu spędzają w biurze – wtedy niechętnie usuną się z pola widzenia swojego przełożonego. Według badań Center for Work-Life Policy, w okresie recesji pracownicy boją się pra36 |

cować z domu, i jak wykazują badania z 2008 i 2009 roku, 2,5 raza mniej chętnie proszą o zezwolenie na tego typu pracę. Jak pisze „Forbes”, „niestety właśnie wtedy, kiedy elastyczność rozwiązań pracy byłaby najbardziej potrzebna, coraz rzadziej się na nią decydujemy. Pracownicy zamiast pracować z domu i pomóc w obniżeniu kosztów biura, przykuwają się do biurek, by udowodnić swoją pracowitość i przydatność”. Widzimy więc, że zasięg zmian nie może być powierzchowny. Dane jasno pokazują, że warto podjąć wysiłek transformacji.

tekst Maciej Markowski maciek.m@magazynoffice.pl

zdjęcia: materiały prasowe firmy Kinnarps

biura Salesforce.com. Jednak nie mierzyliśmy tego i nie wiedzieliśmy, kto i kiedy przebywa poza biurem. Wdrożenie z pomocą DEGW programu elastycznej pracy Flexforce wspomogło ustandardyzowanie tych działań”. Recesja zdaje się przyspieszać te zmiany – cięcie kosztów przy jednoczesnej poprawie produktywności i satysfakcji pracowników to oferta, którą niełatwo odrzucić. Jak pokazała ankieta przeprowadzona przez NWoW w 2009 roku, ze względu na recesję 13% ograniczyło lub opóźniło wprowadzenie AW, podczas gdy aż 40% przyspieszyło, bądź rozszerzyło program zmian. Pozostałe 47% firm wdrażało zaplanowane


Biuro wolne od dymu. Stworzenie palarni w firmie nigdy nie było tak proste.

Ustawa z dnia 8 kwietnia 2010 r. o zmianie ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych oraz ustawy o Państwowej Inspekcji Sanitarnej„ (Dz. U. 81, poz. 529) oraz Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 4 sierpnia 2011 r. zmieniające Rozporządzenie w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (Dz. U. nr 173, poz. 1034) zmieniły wymogi dot. palarni w zakładach pracy.

Nasza kabina to najlepszy wybór! Opracowaliśmy najnowocześniejsze na świecie rozwiązanie eliminujące w 100% niedopałki oraz dym tytoniowy z jego charakterystycznym zapachem. Rozwiązanie idealne do wszelkiego rodzaju miejsc pracy!

Zgodnie z aktualnie obowiązującymi przepisami palarnia nie musi mieć już min. 4m2, 10-krotnej wymiany powietrza itp. Najważniejsze aby była ona skuteczna. Tradycyjne palarnie nie tylko są bardzo kosztowne, ale przede wszystkim się nie sprawdzają : strata powierzchni, izolacja palaczy zamiast dymu, duże ryzyko wybuchu pożaru, wysokie koszty sprzątania ... Dlatego w wielu krajach skandynawskich, a także w Europie Zachodniej tego rodzaju rozwiązania coraz częściej odchodzą do lamusa.

:: Oszczędność przestrzeni :: Redukcja kosztów :: Większe bezpieczeństwo SF Forum

Nie sprawdza się także kierowanie palaczy na zewnątrz budynków. Brudne wejścia, kłęby dymu, długie przerwy w pracy, częste przeziębienia, zły wizerunek pracodawcy – to tylko kilka przykładowych powodów, dla których warto ucywilizować kwestię palenia w firmie i wprowadzić nowoczesne, sprawdzone rozwiązania wewnętrzne. Szwedzka firma Smoke Free Systems – wynalazca tzw. kabin dla palaczy oraz lider europejski w tej branży od lat pomaga pracodawcom w całej Europie tworzyć przyjazne i ekonomiczne miejsca pracy i miejsca użyteczności publicznej. Aby zapomnieć o niedopałkach, nieprzyjemnym i szkodliwym zapachu nikotyny, a także o tym, że co trzeci pracownik jest nałogowym palaczem wystarczy gniazdo zasilające 230V i ok. 2m2 powierzchni. Kabiny nie wymagają podłączenia do systemu wentylacyjnego budynku. Hol, recepcja, open speace, korytarz, kantyna pracownicza – to idealne miejsca do zainstalowania palarni spełniającej wymogi znowelizowanej ustawy, czyli kabiny Smoke Free Systems. Prosta forma najmu z pełną obsługą serwisową i wieczystą gwarancją użytkowania - wprowadzenie do firmy palarni nigdy nie było takie łatwe!

SF 4000 Semi Open. Czyste powietrze, komfort i bezpieczeństwo w połączeniu z lepszym wizerunkiem firmy.

Palarnie zgodne z nową ustawą! tel. 8 01 0 81 323 info@smokefrees ys tems.pl w w w.smokefrees ys tems.pl


inspirujące

biuro

Futurystyczna estetyka sprzyja relaksowi i stymuluje w twórczych zawodach. Google w Londynie postawiło na przyszłość i stworzyło wnętrze generujące kreatywność

S tekst Paulina Krajewska

paulina.krajewska@yahoo.pl

Przestrzeń, która pracuje 38 |

Studio projektowe założone przez Lee Pensona ma na swoim koncie wiele ciekawych realizacji. Do portfolio dołączył ostatnio projekt przestrzeni biurowej dla inżynierów Google, mieszczący się na czwartym piętrze Buckingham Palace Road w Londynie. Spodziewana jest również podobna realizacja w Central Saint Giles i Belgrave House, również w Londynie. Kluczem do realizacji biura Google było wyobrażenie statku Enterprises, który byłby symbolem miejsca inkubacji pomysłów w swobodnych warunkach. Futurystyczna estetyka przestrzeni ma sprzyjać relaksowi w miejscu pracy oraz kreatywnemu działaniu.

Twórczo

Miejsca relaksu wyposażono w elektroniczne doki, magnetyczne szyby, sofy, siedziska, miejsca do twórczych bazgrołów, by ostatecznie wpłynąć na efektywność w miejscu pracy. Od tej pory inżynierowie Google mają osiągać wysoko wydajny stan Alfa pod-


| 39


inspirujące

biuro

czas godzin pracy, wpadać na genialne pomysły i podnosić zyskowność firmy. Rytm przestrzeni wyznaczają stworzone ścieżki – zastosowane szarości i pomarańczowe pasy regulują ruch. W projektowaniu podłóg Penson korzystał z oferty firmy Amtico – lidera na rynku posadzek i wykładzin, oraz firmy Balon. Open space jest w pełni zintegrowany z projektem podłogi. Biurka firmy Elite realizują główne założenie użyteczności – „współpracują” z inżynierem. Mają dowolnie regulowaną wysokość, a zastosowanie ekranów z iluminującej pleksi pozwala jednocześnie na odrobinę prywatności i otrzymanie typowego open space.

Większość ścian pokrywają białe laminaty planszowe – duma Penson Group. Można na nich notować i rozrysowywać pomysły. Zaspokajają także estetyczne wymogi twórców. Przestrzeń biura jest zaaranżowana tak, by stworzyć możliwość samodzielnej pracy, w małych grupach lub spontanicznie zgromadzić nawet do 100 osób. Jak mówią projektanci: „To przestrzeń pracuje wokół inżyniera, a nie na odwrót”. Podesty wyposażone w nowoczesne rozwiązania technologiczne, doskonałe akustycznie, zachęcają do odpoczynku, swobodnego przepływu informacji i pomysłów. Dostosowanie wszelkich elementów w tym wnętrzu, jak mówi Lee Penson, było ciekawym wyzwaniem, a stało się dowodem na potwierdzenie pozycji studia w sektorze media office.

tekst Paulina Krajewska paulina.krajewska@yahoo.pl 40 |

zdjęcia: http://pensongroup.com

Pomysł na ścianie


| 41


office

wydarzenIa

Nowa stolica designu? Na trzy dni grudnia Hong Kong staje się w światową stolicą designu. Mimo że targi Inno Design Tech i Business of Design Week nie ściągają jeszcze tej klasy wystawców, co I Saloni w Mediolanie, to skala wysiłku organizacyjnego dobrze rokuje na przyszłość. ooo

Inno Design Tech W części Inno Design Tech pasjonaci designu mogli zobaczyć wiele produktów prezentowanych już wcześniej na europejskich i amerykańskich targach. Zaskakująco mało zaprezentowało się lokalnych designerów. Nie mniej jednak bardzo ciekawym akcentem było stanowisko oficjalnego państwa partnerskiego – Niemiec. Na otwarciu imprezy obecny był nawet członek rządu odpowiedzialny za przemysł. W tym roku partnerem będzie Dania. Trudno stwierdzić, czy doczekamy się polskiego partnerstwa tej imprezy. Warto jednak zaznaczyć, że wystawa młodych designerów z Polski – Unpolished, którą obecnie można oglądać na targach w Helsinkach – była drugim po stanowisku niemieckim największym akcentem narodowym. Pomimo minimalnych nakładów finansowych na stworzenie polskiego stanowiska, cieszyło się ono dużym zainteresowaniem. Z designerów mogących zainteresować osoby projektujące i organizujące biura, warto zapamiętać Oskara Ziętę, który w Hong Kongu pokazał swoje dwie ławki i ciekawy stołek. Business of Design Week Ta część targów najdobitniej mówi o olbrzymich ambicjach HKTDC – organizatorów imprezy (dzięki nim pojechaliśmy na targi). Wśród zaproszonych prelegentów były tuzy międzynarodowej architektury i designu. Swoje wykłady mieli m. in.: Ole Scheeren – architekt głównej siedziby CCTT w Pekinie, Interlace w Singapurze czy wieżowca MahaNakhon w Bangkoku; niemieccy guru desginu: Werner Sobek i Dieter Rams; Bjorke Ingels – duński designer z Bjorke Ingels Group, czy wreszcie legendarny projektant Vitry, znany architekt Antonio Citterio, który rozbroił widownię oznajmiając: „Design jest łatwy. W designie wydajesz pieniądze klienta, by zarobić dla niego pieniądze. Z architekturą jest trudniej. Jako architekt po prostu namawiasz klienta na wydanie pieniędzy”. Jeżeli można pokusić się o podsumowanie wydarzenia, powiedziałbym, że targi z pewnością będą się rozwijać. Coraz więcej firm odkrywa konieczność szukania w Chinach nie tylko wykonawców, ale i klientów. Hong Kong jest właściwym miejscem do rozpoczęcia poszukiwań. W grudniu 2012 zobaczymy tam pewnie jeszcze ciekawszych mówców i na pewno obszerniejsze grono wystawców. I choć Hong Kong stolicą designu jeszcze nie jest, to prawdopodobnie niedługo będzie. tekst: Maciej Markowski maciek.m@magazynoffice.pl 42 |



advertorial

offIce

Kraków Business Park

K

raków Business Park Sp. z o.o. mieści się w Zabierzowie, tuż przy północno-zachodniej granicy Krakowa. Jego dogodna lokalizacja sprawia, że bliskość zarówno autostrady A4 (a co za tym idzie i obwodnicy Krakowa), jak i stacji kolejowej PKP, leżącej bezpośrednio przy Kraków Business Park, zapewnia połączenie z centrum miasta i resztą Polski. Poza tym regularnie kursują busy prywatnych przewoźników i Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK). Oczywiście, do Kraków Business Park bez problemu można dostać się samochodem.

44 |

Pomysł na stworzenie kompleksu biurowego zrodził się w latach 90. i powstał w oparciu o częste wizyty założycieli w Chicago. Ówczesna myśl techniczna USA w zakresie biurowców dalece wyprzedzała polską rzeczywistość i stała się przyczynkiem do stworzenia czegoś nowego na polskim gruncie. Właścicielami Kraków Business Park są dwaj bracia, Polacy, z których jeden na stałe mieszka w USA, drugi zaś w Zabierzowie. W chwili obecnej wybudowanych jest 5 budynków, kolejne 5 czeka na realizację. Każdy z budynków jest najwyższej klasy. W standardzie wynajmowanych powierzchni


klient otrzymuje open space. Powierzchnia ta posiada podwieszany sufit, podnoszoną podłogę, zainstalowany systemem tryskaczowy, czujki dymowe, system oddymiania, zainstalowane kanały klimatyzacji, BMS i dostęp do usług teleinformatycznych. Ponadto, budynki zasilane są przez dwie niezależne linie energetyczne. Klient może dowolnie okablować powierzchnię i zlecić Kraków Business Park wykonanie prac adaptacyjnych. Prace takie wykonywane są w porozumieniu i w zgodzie z wymaganiami najemców, którzy mogą liczyć na polecenie sprawdzonych dostawców

sprzętu biurowego, producentów wykładzin, ścianek działowych i innych. Najemca ma ponadto prawo zainstalowania własnej serwerowni, sejfów i innych przedmiotów. Na życzenie klienta można dodatkowo wzmocnić podłogę. Jeżeli najemca wynajmie znaczną część budynku (w granicach 40% lub więcej), otrzymuje specjalne gratyfikacje. Jest to m.in. prawo wywieszenia reklam na budynku lub czynsz na specjalnych warunkach. Dbając o wysoki standard budynków, zazwyczaj nie wyrażamy zgody na umieszczanie reklam na elewacji wewnętrznej i zewnętrznej. | 45


office

design

>

Stolik Window (proj. Eero Koivisto) to dobrze zaprojektowany przedmiot w duchu skandynawskiego wzornictwa. Wykonany z białej płyty MDF ze szkłem z efektem zmrożonego szkła, występującym w kolorze czerwonym, niebieskim, zielonym lub białym

>

> 46 |

Stolik Amazonas: zestaw zielonych 3 stolików Amazonas. Część dochodu z ich sprzedaży jest przeznaczana na ochronę lasów tropikalnych

Seperator przestrzeni Spinnaker: przenośny, absorbujący dźwięki. Pomaga stworzyć i wydzielić intymną przestrzeń do prowadzenia rozmów


>

Stolik Bird: Mały, lekki, estetyczny i funkcjonalny. W łatwy sposób można go przestawić w inne miejsce. Projektant Broberg Ridderstråle zainspirował się wyglądem kurzej łapki, i taki design nadał stolikowi Bird

Siedziska „Zielone Wyspy” Green Islands to najnowsza linia szwedzkiej marki OFFECCT, wchodząca w skład siedzisk i donic OASIS. Dużych wymiarów siedziska z doniczkami Green Islands wprowadzają do wnętrz biurowych zieleń i stwarzają warunki do relaksu

>

Przenośny pokój spotkań Cloud. Jedyny taki pokój spotkań, który można rozłożyć w 3 minuty

www.worldsdesign.pl | 47


prezentacja

offIce

Przyjemność siedzenia Zapewniają komfort pracy, pozwalają na chwilę odpoczynku, idealnie służą do spędzania wielu godzin przy biurku – fotele menadżerskie

Producent: Dziedzic Model: Astin ZG

Producent: Dziedzic Model: Tabasco Producent: BNos Model: Mojito 446/

48 |

646


Producent: Furniko Model: H09 9230 INSPIRATION

Robert Brocki, Giroflex Wybierając fotel do biura, powinniśmy zastanowić się, jakie potrzeby mają pracownicy firmy. Zachowanie odpowiedniej pozycji siedzącej podczas pracy warunkuje efektywne wykonywanie zadań. Regulacje stosowane w krzesłach Giroflex bez trudu pomagają w osiągnięciu zdrowej pozycji. Bardzo dobrym pomysłem jest dawanie pracownikom możliwości przetestowania krzeseł, które mają tworzyć stanowisko pracy. Wtedy każda osoba może indywidualnie zapoznać się z rozwiązaniami stosowanymi w poszczególnych modelach, co wpływa na świadome podjęcie decyzji o wyborze najodpowiedniejszego krzesła. Firma Giroflex stara się zawsze reagować na tego typu sugestie i udostępniać wybrane modele krzeseł do testowania.

Producent: Giroflex Model: 68-7809

Producent: Giroflex Model: 656-9890

| 49


prezentacja

offIce

Producent: Kloeber Model: Moteo78

Producent: Knoll Model: Freedom

Anna Vonhausen, Sitag Duża część stanowisk pracy w polskich biurach nadal nie spełnia wymogów ergonomicznych. Jeszcze bardziej martwi fakt, że nawet przy odpowiednim wyposażeniu stanowisk pracy wielu pracowników nie korzysta w pełni z oferowanych regulacji. Przy wielogodzinnej pracy w pozycji siedzącej należy dostosować fotel do indywidualnych potrzeb użytkownika. Należy przeanalizować potrzeby użytkownika lub danej grupy użytkowników, ale też zakresy oferowanych regulacji fotela. Trwałość zastosowanych materiałów jest istotna zarówno z punktu bezpieczeństwa użytkowania, jak i długofalowych nakładów. Design również musi odpowiadać potrzebom użytkownika zarówno od strony estetycznej, jak i funkcjonalnej.

50 |

Producent: Knoll Model: Life


Producent: MP Polska Model: Crossline

Jolanta Dąbrowska, MP Polska Niezależnie od tego, czy pracujemy 2 godziny, czy 10, fotel biurowy powinien być dostosowany do użytkownika. Fotele menadżerskie posiadają zdecydowanie większą powierzchnię oparcia, zagłówek i są perfekcyjnie wyprofilowane. Takie siedzisko ma zapewnić menadżerowi chwilę komfortu i odpoczynku po długim, męczącym spotkaniu, a jednocześnie pozwolić na szybką regenerację przed kolejnym wyzwaniem. Praca twórcza i koncepcyjna wymaga doskonałego otoczenia. W Polsce świadomość w zakresie doboru odpowiedniego fotela biurowego z roku na rok powiększa się dzięki np. takim firmom, jak nasza, która bardzo chętnie prezentuje swoim klientom odpowiedni sposób siedzenia i uczy jak wykorzystywać jego funkcje.

Producent: MP Polska Model: Of course

Producent: MP Polska Model: Open Up

| 51


prezentacja

Firma

BNos

Dziedzic

Furniko

Giroflex

offIce

Model

Mojito 446/ 646

Astin ZG

Tabasco

H09 9230 INSPIRATION

68–7809

wysokość całkowita

118 cm

Z zagłówkiem 121–136 cm, bez 101– 117 cm

87–105 cm

140 cm

opcje zagłówka

TAK

TAK

NIE

TAK – w standardzie

TAK

TAK

regulacja podparcia lędźwiowego

TAK horyzontalne podparcie lędźwi regulowane w 2 płaszczyznach

TAK wertykalnie, mechaniczna

TAK wertykalnie, mechaniczna

TAK regulacja góra–dół

TAK wertykalnie, horyzontalnie, mechaniczna

TAK wertykalnie, horyzontalnie, mechaniczna, pneumatyczna

regulacja głębokości siedzenia / regulacja kąta siedziska

• TAK • Mechanizm niezależnego od oparcia pochylania siedziska

TAK/TAK

TAK/TAK

TAK/TAK – HAG Balanced Movement Mechanism

TAK/TAK – 3,5°, dwuobszarowy profil siedziska

TAK/TAK – 3°, dwuobszarowy profil siedziska

regulacja podłokietników

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: NIE • Regulacja względem siedziska: TAK

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: NIE • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: NIE

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: NIE • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: NIE

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: NI • Regulacja względem siedziska: TAK (20 mm)

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: NIE

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: TAK

oparcie

• Regulacja wysokości oparcia: NIE • Kąt odchylenia oparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika? TAK (do 110 kg) • Regulacja siły odchylenia oparcia pod siedzeniem z boku

• Regulacja wysokości oparcia: TAK (jeśli TAK, to od ilu do ilu centymetrów); ok. 20 • Kąt odchyleniaoparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika TAK (w jakim zakresie wagowym) do 150 kg • Regulacja siły odchylenia oparcia: pod siedzeniem czy z boku siedzenia; z boku i pod

• Regulacja wysokości oparcia: TAK (jeśli TAK, to od ilu do ilu centymetrów); ok. 20 • Kąt odchyleniaoparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika TAK (w jakim zakresie wagowym) do 150 kg • regulacja siły odchylenia oparcia: pod siedzeniem czy z boku siedzenia; z boku i pod

• Regulacja wysokości oparcia: NIE (jeśli TAK, to od ilu do ilu centymetrów) • Kąt odchylenia oparcia i siedzenia – 7 stopni do przodu i 15 stopni do tyłu dostosowane do wagi użytkownika 50–110 kg • Regulacja siły odchylenia oparcia: TAK , pod siedzeniem

• Regulacja wysokości oparcia: TAK, 8 poziomów w zakresie 7 cm • Kąt odchylenia oparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika – tak, do 120 kg • Regulacja siły odchylenia oparcia: TAK, pod siedzeniem

• Regulacja wysokości oparcia: NIE • Kąt odchylenia oparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika , TAK; do 150 kg • Regulacja siły odchylenia oparcia: TAK, z boku

TAK

TAK, jako opcja

TAK, jako opcja

TAK

TAK

TAK

średnica kółek (różnica w cenie przy zmianie kółek dostosowanych do podłoża)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

50 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

podstawa fotela

Aluminiowa podstawa z plastikowymi wstawkami lub chromowana

ALU + opcje poliamid i stal

ALU + opcje poliamid i stal

Aluminium

Aluminium

Aluminium

obicie: ścieralność tapicerki modelu w danej grupie cenowej (cykle Martindale’a)

• Grupa 1 – 40 tys. – 100 tys. cykli Martindale’a • Grupa 2 – 40 tys. – 80 tys. cykli Martindale’a • Grupa 3 – 100 tys. Martindale’a, • Grupa 4 – 50 tys. – 200 tys. cykli Martindale’a

Grupa Notice 200 tys. cykli Martindale’a

Grupa Notice 200 tys. cykli Martindale’a

100 tys. cykli Martindale’a

Grupa 1 – 100 tys. cykli Martindale’a

Grupa 1 – 100 tys. cykli Martindale’a

obicie: ilość dostępnych kolorów w danej grupie cenowej

Grupa 1 – 28 kolorów Grupa 2 – 17 kolorów Grupa 3 – 26 kolorów Grupa 4 – 23 kolory Grupa 5 – 20 kolorów

14

14

5

Grupa 1 – 60 kolorów

Grupa 1 – 60 kolorów

rodzaj zastosowanej pianki tapicerskiej: cięta lub wtryskiwana

Elastyczna poliuretanowa

Cięta

Cięta

Wtryskiwana

Forma, cięta

Forma, cięta

okres gwarancji

3 lata

2 lata

2 lata

10 lat

5 lat

5 lat

cena detaliczna

2100 - 3000 PLN

Od 730 PLN

Od 557 PLN

6 500 PLN

Od 676 EUR

Od 1 516 EUR

strona www

www.bnos.com

www.dziedzic.com.pl

www.dziedzic.com.pl

www.hag-global.com

www.giroflex.com

www.giroflex.com

kółka z automatycznym hamulcem

52 |

121,5–148 cm

656–9890 123–140 cm


Knoll

MP Polska

Kloeber Moteo78

Freedom

Life

Crossline

Of course

Open Up

118–129 cm

134 cm

105 cm

122 cm–134 cm

130 cm–142 cm

118,5 cm–139 cm

TAK

TAK

NIE

TAK – zintegrowany z oparciem

TAK

TAK

Celligence system z automatyczną regulacją

TAK mechaniczna

TAK mechaniczna

TAK wertykalna, mechaniczna w zakresie 60 mm

Podparcie lędźwiowe dzięki odpowiednio wyprofilowanemu oparciu

TAK wertykalna, mechaniczna w zakresie aż 100 mm

TAK / TAK

TAK/TAK – automatycznie, w trakcie wychylenia

TAK/TAK lub NIE

TAK/TAK – o 4°

NIE/NIE

Dwie wielkości siedziska/ TAK – o 4°

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: TAK (25 mm z każdej strony)

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: NIE • Regulacja względem siedziska: TAK (w zakresie 29–54cm)

• Góra–dół: TAK • Regulacja nakładek podłokietników: TAK • Odchylanie na boki: TAK • Kręcenie wokół osi: TAK • Regulacja względem siedziska: NIE

• Góra–dół: TAK, w zakresie 220–310 mm • Regulacja nakładek podłokietników: TAK (w prawo - lewo, przód–tył • Regulacja względem siedziska: TAK

• Podłokietniki zintegrowane • Wykończenie – okleina naturalna, lakier lub Corian

• Góra–dół: TAK, w zakresie 210–310 mm • Regulacja nakładek podłokietników: TAK (w prawo - lewo, przód–tył)

• Regulacja wysokości oparcia: NIE (są różne modele z rożną wysokością oparcia) • Kąt odchylenia oparcia i siedzenia – czy są dostosowane do wagi użytkownika? TAK (50–125 kg lub 65–140 kg) • Regulacja siły odchylenia oparcia z boku siedzenia

• Regulacja wysokości oparcia: TAK • Odchylenie oparcia i siedzenia – dostosowane do wagi użytkownika (45–135kg) • Regulacja siły odchylenia oparcia: automatyczna, dostosowuje się do wagi siedzącego

• Regulacja wysokosci oparcia: NIE • Automatyczne dostosowanie do wagi siedzącego, dodatkowa regulacja siły nacisku (dźwignia z boku siedziska), oparcie dla komfortu użytkownika delikatnie odchyla się również przy włączonej blokadzie

• Kąt odchylenia oparcia do 32 stopni z mozliwością blokady w kilku pozycjach • Regulacja siły odchylenia oparcia dostępna z boku siedziska

• Kąt odchylenia oparcia do 32 stopni z mozliwością blokady w kilku pozycjach • Regulacja siły odchylenia oparcia dostępna z boku siedziska

• Kąt odchylenia oparcia do 45 stopni z możliwością blokady w kilku pozycjach • mechanizm dorsokinetyczny (wielopłaszczyznowy ruch oparcia) • Regulacja siły odchylenia oparcia dostępna z boku siedziska

TAK

TAK/NIE

TAK

NIE

NIE

NIE

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

50 mm (nie ma różnicy w cenie)

40 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

65 mm (nie ma różnicy w cenie)

Plastik lub aluminium

Aluminium

Aluminium

Aluminium (czarny, aluminium polerowane, chrom)

Aluminium (aluminium polerowane, chrom)

Aluminium (czarny, aluminium polerowane, chrom)

Od 100 tys. do 150 tys. cykli Martindale’a

>150 tys. cykli Martindale’a

Min. 150 tys. cykli Martindale’a

W zależności od tapicerki i grupy cenowej, tapicerki mają od 50 tys. do 200 tys. cykli Martindale’a

W zależności od tapicerki i grupy cenowej, tapicerki mają od 50 tys. do 200 tys. cykli Martindale’a

W zależności od tapicerki i grupy cenowej, tapicerki mają od 50.000 do 200.000 cykli Martindale’a

Od 10-12

30

50

8 grup tkanin – około 140 kolorów, skóra – 12 kolorow

4 grupy tkanin – około 90 kolorów, skóra – 12 kolorow

9 grup tkanin – około 150 kolorów, Skóra – 12 kolorow, Membrana – 6 kolorów

60kg/m3 wtryskiwana

Wtryskiwana, z technożelem absorbującym temperaturę i rozprowadzającym równomiernie ciężar siedzącego

Wtryskiwana

Wtryskiwana

Cięta

Wtryskiwana

5 lat

Dożywotnia, 5 lat na tapicerkę

10 lat

5 lat

5 lat

5 lat

Od 875 EUR

1 245 EUR

1 600 EUR

Od 1 036 EUR

Od 2 384 EUR

Od 1 161 EUR

www.kloeber.com

www.aqina.pl www.humanscale.com

www.aqina.pl www.knoll.com

www.mp.com.pl

www.mp.com.pl

www.mp.com.pl

| 53


prezentacja

offIce

Fotel

www.sitag.pl

menagera SITAGWORLD Czystość formy i precyzja rozwiązań technicznych to podstawa, która sprawdza się zarówno w postaci solidnego krzesła pracowniczego jak i luksusowego fotela gabinetowego. Sukces tego projektu polega na stworzeniu optymalnego pod względem ergonomicznym fotela managerskiego, który spełnia wszystkie międzynarodowe standardy. Dzięki przemyślanej konstrukcji możliwa staje się wszechstronna konfiguracja fotela.

SITAGONE DELUXE Bezkompromisowość, aby zapewnić najwyższe standardy stylu i wygody. Szlachetne szczegóły podkreślające zamiłowanie do jednoznaczności. Jasność prostych form otwiera nowy estetyczny punkt widzenia. Szczególny charakter fotela podkreśla w pełni tapicerowane wysokie oparcie wykończone stebnowanym ściegiem z poziomym przeszyciem lub z wyściełaną zakładką na tylną część oparcia oraz tapicerowane podłokietniki.

54 |


SITAGEGO Trójwymiarowa membrana dała podparcie tam gdzie jest ono konieczne. Ruchy ciała i przepływ powietrza zostały uwolnione. Zespolenie unikatowych rozwiązań w przejrzystej strukturze zaowocowało czytelnością funkcji i intuicyjnością obsługi. Wysoce zindywidualizowane dostosowanie fotela do anatomii użytkownika oraz niepowtarzalny design zostały wyróżnione jedną z najbardziej prestiżowych nagród RED DOT Design Award.

EL 100 Wzorowo wymodelowany profil przekonuje o stabilności konstrukcji, a zintegrowane mechanizmy regulacji zapowiadają komfortowe użytkowanie. Elementy z polerowanego aluminium podkreślają dbałość o detal i zdradzają prestiż użytkownika. Charakterystyczny dla fotela nośnik oparcia wyeksponowany został zarówno w wersji z tapicerowanym jak i siatkowym oparciem.

| 55


prezentacja

offIce

VERY TASK

W codziennej pracy biurowej większość zadań wykonujemy w statycznej pozycji siedzącej. W trosce o zdrowie i samopoczucie pracowników, największy nacisk przy wyborze nowoczesnego wyposażenia dla biur, kładziemy aktualnie na fotele obrotowe

CHAIR

Aby zapewnić maksymalny komfort użytkownikom, szczególną wagę przywiązujemy do funkcjonalności i ergonomii. Model VERY TASK CHAIR firmy Haworth odpowiada wszelkim wymaganiom odbiorców. Przy powstawaniu tego produktu uwzględniono aktualne wyniki badań z dziedziny anatomii i ergonomii. Pozwoliło to na stworzenie fotela, który odpowiada indywidualnym cechom użytkownika. VERY Task Chair daje się konfigurować i dopasowywać do oczekiwań osób, które spędzają dużo czasu w pozycji siedzącej. Dzięki licznym regulacjom, gwarantuje wyjątkowy komfort siedzenia, a szeroka gama tkanin i kolorów zapewnia miłe estetyczne wrażenia. Dodatkowo, fotel idealnie pasuje do wszystkich wnętrz biurowych. Na szczególną uwagę zasługuje niepowtarzalna, opatentowana asymetryczna regulacja podlędźwiowa (PAL) i wyjątkowy sychromechanizm. Fotel sprawia, że nawet po kilkugodzinnej pracy niechętnie go opuszczamy. Zalety fotela VERY Task Chair oraz całej rodziny foteli VERY (konferencyjne, sztaplowane) zostały docenione przez międzynarodowe grono ekspertów. Fotel otrzymał liczne nagrody i wyróżnienia, m.in. reddot design award winner 2010, NeoCon 2010 Gold winner oraz certyfikaty ISO 9001 i ISO 14001. Fotele konferencyjne VERY TASK CHAIR 56 |


Regulacja podłokietników 4D

Asymetryczna regulacja podlędźwiowa PAL

Regulacja głębokości siedziska

Regulacja wychyłu i sprężystości fotela

Regulacja kąta nachylenia siedziska

Fotele VERY TASK CHAIR w funkcjonującym biurze

Regulacja wysokości fotela

Konfiguracja 4 stanowisk z VERY TASK CHAIR

POLIDAY Sp. z o.o., ul. Rosoła 42, 02-792 Warszawa tel.: (0-22) 648 18 33 | fax: (0-22) 648 18 29 | biuro@poliday.pl | 57


administracja

offIce

Pracuję

W

więc siedzę!

W Polsce podstawowym dokumentem określającym warunki pracy biurowej jest Rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 1 grudnia 1998 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy na stanowiskach wyposażonych w monitory ekranowe (Dz.U. 1998 nr 148 poz. 973 z dnia 10 grudnia 1998 r.). Trudno oczekiwać, aby zapisy rozporządzenia zapewniały dziś pracownikom biurowym tę samą ochronę przed zagrożeniami, które niesie niewłaściwa organizacja miejsca pracy, co 12 lat temu. Biorąc pod uwagę aktualny stan wiedzy o wpływie pozycji siedzącej na obciążenie organizmu, zalecenia występujące w rozporządzeniu można określić jako bardzo ogólne, minimalne. Dotyczą m.in. stabilności krzeseł poprzez zastosowanie podstawy pięcioramiennej, regulacji wysokości, odpowiedniego wyprofilowania siedziska i oparcia pasującego do naturalnych krzywizn ciała, czy możliwości pełnego obrotu krzesła wokół osi.

Odchylenie oparcia

Ustawodawca zaskakująco precyzyjnie określił jedyny parametr krzesła, mianowicie stopień odchylenia oparcia w zakresie -5/+30 stopni. Jest to o tyle zaskakujące, że niewiele współczesnych krzeseł, wyposażonych w dynamiczne mechanizmy ruchowe, jest w stanie spełnić podane kryteria ze względu na niebezpieczeństwo utraty stabilności krzesła podczas dynamicznego wychylenia oparcia o 30 stopni do tyłu. W rozporządzeniu nie wspomniano o potrzebie ciągłego ruchu oparcia i siedzenia, a także dostosowaniu siły odchylania do wagi użytkownika. Rozporządzenie wprawdzie nakłada obowiązek użyt-

58 |

tekst Leszek Romanowski BN Office Solution

kowania krzeseł biurowych wyposażonych w podłokietniki, jednak nie wspomniano o niezbędnej regulacji, bez której nie sposób czasem dosunąć krzesło do blatu biurka.

Archaiczność przepisów

Z kolei na stronach Centralnego Instytutu Ochrony Pracy pojawia się zalecenie stosowania ergonomicznych stołów komputerowych, których blaty znajdują się na dwóch wysokościach. Wyżej położony blat przeznaczony jest na monitor, niższy na klawiaturę. Taka organizacja stanowiska pracy uniemożliwia korzystanie z krzesła biurowego wyposażonego w prozdrowotny mechanizm ruchowy i podłokietniki. Korzystanie z biurka wyposażonego w wysuwną półkę na klawiaturę wciąż jest popularne w biurach finansowanych ze środków budżetowych. W biurach komercyjnych nie spotyka się tego typu rozwiązań. Archaiczne przepisy negatywnie wpływają na kształtowanie środowiska pracy biurowej. Branża meblarska nie odebrała sygnałów o pracach nad nowelizacją rozporządze-


nia, co oznacza, że jeszcze długo będziemy liczyć – my, pracownicy biurowi – wyłącznie na dobrą wolę pracodawców, których świadomość tworzenia zdrowych miejsc pracy będzie kształtowana wyłącznie przez kampanie społeczne.

Edukacja

Na szczęście do pracodawców docierają opracowania dotyczące wpływu środowiska pracy na efektywność działań. Podczas ostatniego Forum Ekonomicznego w Krynicy został zaprezentowany raport „Zdolni do pracy? Choroby układu mięśniowo-szkieletowego a rynek pracy w Polsce”. Raport ujmuje w liczbach straty polskiej gospodarki wynikające z nakładów na leczenie pracowników biurowych. Dzięki raportowi łatwej będzie pracodawcom podejmować decyzje dotyczące tworzenia lepszych warunków pracy biurowej, wiedząc, że ma to istotny wpływ na wydajność zasobów intelektualnych przedsiębiorstw.

Zakup doskonały

Nie istnieje krzesło doskonałe, ale zdecydowanie warto dokonać przed zakupem przeglądu bogatej oferty krzeseł biurowych. Istnieje jednak kilka kryteriów wyboru, którymi warto się kierować: komfort i funkcjonalność, cena i trwałość (materiały, z których jest wykonane krzesło w największym stopniu wpływają na cenę produktu i trwałość), atesty i certyfikaty potwierdzające trwałość i bezpieczeństwo użytkowania. Często się zdarza, że najpierw określany jest budżet i na jego podstawie kupujący poszukuje idealnego krzesła. Kompromisy i źle pojęte oszczędności często są zgodą na niewygodę pracowników. Nagminnie popełnianym błędem podczas wyboru foteli jest wysnuwanie wniosków na podstawie kilkuminutowego testowania produktów w salonie wystawienniczym. W trakcie testów brany jest pod uwagę komfort mie-

Mimo że nie istnieje fotel doskonały, są rozwiązania, dzięki którym praca w pozycji siedzącej nie będzie uciążliwa

rzony miękkością siedzenia, walory estetyczne oraz mocno subiektywny komfort ogólny siedzącego. Tymczasem realne walory krzesła biurowego można ocenić po minimum jednodniowym użytkowaniu, w trakcie którego osoba testująca powinna odpowiedzieć na pytania dotyczące możliwości dostosowania krzesła do swoich warunków fizycznych, tj. wzrostu i wagi, a także do miejsca pracy (możliwość dosunięcia się do biurka w taki sposób, aby plecy, zwłaszcza na odcinku lędźwiowym, były cały czas podparte; dostosowanie wysokości krzesła do optymalnej pracy z monitorem; możliwość ustawienia podłokietników w taki sposób, aby podczas używania klawiatury ramiona były wygodnie podparte). Warto zatem przed zakupem foteli biurowych zwrócić uwagę nie tylko na przepisy dotyczące środowiska pracy, lecz także na najnowsze wyniki badań. | 59


prezentacja

offIce

Armstrong DLW Wykładziny

Naturalność, Trwałość, Bezpieczeństwo, Estetyka Ponad 140 lat temu Sir Fryderyk Walton opatentował produkcję Linoleum - wykładzny, która mimo upływu czasu jest jednym z najlepszych dostępnych rozwiązań podłogowych stosowanych w obiektach użyteczności publicznej. W pomieszczeniach biurowych materiały podłogowe muszą spełniać najwyższe wymagania w zakresie higieny, bezpieczeństwa i estetyki. Trwałość i łatwość pielęgnacji pokrycia podłogowego mają istotny wpływ na obniżenie kosztów eksploatacji wykładziny Dzięki swym unikalnym właściwościom DLW Linoleum jest produktem, który spełnia wszystkie te wymagania 60 |

W odróżnieniu od wykładzin sztucznych, DLW Linoleum produkowane jest wyłącznie z surowców naturalnych: • olej lniany - główne spoiwo wykładziny, • żywice naturalne – nadają wykładzinie elastyczność • mączka drzewna – wypełniacz odpowiedzialny za absorpcję barwników • mączka korkowa - nadaje wykładzinie miękkość, izoluje termicznie i akustycznie • wapień - wzmacnia i wygładza materiał • barwniki - nadają wykładzinie naturalne kolory • tkanina jutowa - pełni rolę podkładu. Linoleum podlega pełnemu biologicznemu rozpadowi. W przeciwieństwie do sztucznego PCW jest to produkt

w pełni biodegradowalny a jego utylizacja nie niesie ze sobą wysokich kosztów. DLW Linoleum jest produktem o neutralnej emisji CO2. Tradycyjna receptura nie dopuszcza stosowania plastycydów, chloru ani metali ciężkich. DLW Linoleum zostało nagrodzone wieloma odznaczeniami w zakresie ochrony środowiska: Blue Angel, Swan Label, Environment Certificate, BRE Global Limited, LEED

Trwałość DLW Linoleum to pokrycie podłogowe odporne na intensywny ruch pieszych. Przystosowane jest do użytkowania standardowych mebli biurowych w tym foteli na kółkach. Homogeniczna struktura linoleum pozwala na jego eksploatację przez kilkanaście lat, co w konsekwencji decyduje o finalnej efektywności kosztowej. Ze względu na swoją budowę Lino-


leum daje możliwość powierzchniowej renowacji (cyklinowania). Ewentualne uszkodzenia mechaniczne bądź zaplamienia można łatwo usunąć polerując powierzchnię wykładziny.

Bezpieczeństwo. Higienia i naturalna antyseptyka. Technologia produkcji oraz bazowe materiały czynią z linoleum barierę dla rozwoju drobnoustrojów, w tym wielu bardzo groźnych bakterii, takich jak: Salmonella Typhimurium, Staphylococcus Aureus (Gronkowiec), Enterococcus Faeculis (Paciorkowce) czy Escherichia Coli. Produkt ten ze względu na gładką powierzchnię oraz wyjątkowe właściwości bakteriostatyczne posiada rekomendację PZH.

Trudnozapalność i odporność na żar papierosów. DLW Linoleum jest produktem

trudnozapalnym. W przypadku pożaru nie wydziela żadnych toksycznych związków ani trujących gazów. Produkt posiada odporność na żar papierosów. Ewentualne wystąpienie zaczernienia powierzchni produktu w wyniku działania wysokiej temperatury daje się łatwo usunąć poprzez miejscowe wypolerowanie powierzchni.

Estetyka Gama kolorystyczna DLW Linoleum obejmuje harmonijne naturalne kolory, eleganckie szarości, jak również żywe intensywne barwy. Poszczególne kolekcje oferują atrakcyjne wzornictwo oraz unikatowy system kolorystyczny stworzony w oparciu o NCS (Natural Colours System). Rozwiązanie to daje nieograniczoną możliwość łączenia kolorów i wzorów nadając wnętrzu indywidualny i niepowtarzalny charakter.

Armstrong DLW GmbH Sp. z o.o. Oddział w Polsce ul. Domaniewska 37 02-672 Warszawa Tel: +48 22 305 42 22 Fax: +48 22 305 42 23 www.armstrong.pl service_poland@armstrong-dlw.com | 61


office

Przestrzeń design

dominika.m@magazynoffice.pl

Breakout areas z wygodnymi i designerskimi meblami biurowymi stają się integralną częścią nowoczesnego środowiska pracy. Inne wymagania stoją przed miejscami reprezentacyjnymi, przeznaczonymi do formalnych, oficjalnych kontaktów z klientami z zewnątrz, a inne przed

tymi, które służą spontanicznym spotkaniom wśród pracowników firmy. Te pierwsze wpływają na prestiż i wizerunek firmy na zewnątrz, drugie zaś usprawniają komunikację wewnętrzną, wspierają kreatywność i przyczyniają się do sprawniejszego rozwiązywania codziennych problemów. Przestrzeń przeznaczona na odpoczynek, spontaniczne rozmowy czy spożywanie posiłków, stanowi istotny punkt w miejscu pracy.

Różny charakter spotkań wymaga różnej oprawy. Coraz więcej firm rozumie, że najlepsze pomysły rodzą się nie przy biurku, a w otoczeniu pobudzającym do kreatywności 62 |

K

B

tekst Dominika Mrowińska


pozytywna

| 63


office

design Sofa Monolog

Dobrze zaprojektowane breakout areas tworzą w firmie swoiste centrum pozytywnej energii. Determinują również miłą atmosferę. Zapewniają możliwość zmiany otoczenia w trakcie kilkugodzinnej pracy wymagającej siedzenia przy biurku. Jednocześnie, pracownicy wykonują w breakout areas zadania wymagające skupienia. To doskonałe miejsca na nieformalne spotkania i pracę w małych grupach. Nowoczesne podejście do kształtowania przestrzeni biurowej determinuje rozwiązania, które wpływają na podwyższenie efektywności pracowników. Tworzenie breakout areas działa pozytywnie na samopoczucie oraz pozawala na lepsze wykorzystywanie czasu pracy. Odpowiednio przystosowane do tych obszarów meble tworzą przestrzenie idealne do różnego typu aktywności, w zależności od potrzeb.

Różne kombinacje

64 |

K

System modułowy Le Mur marki Kinnarps, ze względu na łatwy sposób dostosowania do indywidualnych potrzeb użytkownika, doskonale nadaje się do breakout area. Istnieje wiele sposobów na ustawienie kombinacji mebli: w kształt zaokrąglony, odwrócony lub standardowy – prosty. Wysokie wyściełane oparcie pełni jednocześnie funkcję ścianki działowej oraz zapewnia osłonę przed hałasem. Nieregularnie rozmieszczone guziki, poza elementem dekoracyjnym, mogą funkcjonować jako wieszaki na ubrania z tyłu oparcia, bądź jako punkt do zawieszenia np. koszyka z prasą.

System Le Mur


System modułowy Le Mur marki Kinnarps, ze względu na łatwy sposób dostosowania do indywidualnych potrzeb użytkownika, doskonale nadaje się do breakout area

| 65


office

design

Stołki Platon

Niebanalną rolę w każdym biurze odgrywają miejsca, w których współpracownicy mogą wymienić się informacjami i pomysłami, uczyć się od siebie, a także rozwiązywać problemy

66 |


Miejsce kreatywne

Breakout area to także miejsce bogate w ciekawy design. Tam pracownicy pobudzają swoją kreatywność. Meble przestają być tylko nudnymi siedziskami, a nabierają zupełnie nowego charakteru. Stołek Platon charakteryzuje się nie tylko zabawnym wyglądem i mobilnością. Można na nim wygodnie usiąść, a także, dzięki odpowiednio wyprofilowanemu spodowi, bujać się jak na koniu na biegunach. Wewnątrz siedziska znajduje się ciężarek, który sprawia, że stołek jak wańka-wstańka powraca do pionu, gdy użytkownik wstaje. Ruch pobudza pracę umysłu, toteż z pewnością miejsce spotkań wyposażone w grupę stołków Platon uwalnia tkwiące w pracownikach pokłady kreatywności i energii. Ciekawym rozwiązaniem w strefach z siedzeniami jest również Plint Rocking. Siedzenie na biegunach, o prostym i ciekawym designie, wprowadzi element aktywności w breakout areas.

Budowanie więzi

Zestaw Monolite

Bardzo ważnym elementem breakout areas jest funkcjonalność. Meble Monolite to rozwiązanie pozwalające na oszczędność miejsca. Połączenie mniejszej głębokości siedziska i wyższego oparcia pozwala z powodzeniem zastosować taki rodzaj rozwiązania w celu oddzielenia przestrzeni od reszty biura. Dodatkowo, meble te, dzięki swoim rozmiarom, idealnie nadają się np. do biurowych jadalni. Firma Kinnarps, ekspert w dziedzinie kompleksowego wyposażenia biur i miejsc pracy, tworząc rozwiązania do różnych typów spotkań w biurze, zwraca uwagę, aby projekt wnętrza inspirował i stymulował uczestników do aktywności. Dla organizacji biura ważne są nie tylko sale konferencyjne i szkoleniowe. Niebanalną rolę w każdym biurze odgrywają miejsca, w których współpracownicy mogą wymienić się informacjami i pomysłami, uczyć się od siebie, a także rozwiązywać problemy, czyli tworzyć i pielęgnować więzi społeczne, niezbędne do prawidłowego funkcjonowania każdej organizacji.

tekst Dominika Mrowińska dominika.m@magazynoffice.pl | 67


office

design

Mediatorzy przeszłości „Nie tylko my patrzymy na przedmioty, one też patrzą na nas” – podkreślał Alessandro Mendini z Grupy Alchimia. W tym duchu włoska umiejętność przekształcania zwykłych przedmiotów w dzieła sztuki sprawiła, że „Made in Italy” to synonim świetnej jakości, klasy i wdzięku

N

tekst Natalia Bursiewicz

nbofficefacility@gmail.com

Na wzgórzu w Tivoli, w otoczeniu renesansowego ogrodu stoi budowla zbliżona dostojnością i pięknem formy do pałacu. Willa d’Este otwiera się na krajobraz, na którego tle delikatnie zarysowana jest sylwetka Rzymu. Architektura łączy się tutaj z rzeźbą, zielenią i wodą. Wśród wodospadów, fontann, źródeł i kaskad skrywają się przedstawienia starożytnych bóstw i bogiń. Całość stanowi idealne połączenie sztuk pięknych z umiejętnością projektowania ogrodów i inżynierią. Stanowi złożone i doskonałe dzieło, które przemawia bogactwem faktur, kształtów, dźwięków i zapachów. Harmonię odnajdujemy też w Villi Rotonda koło Vicenzy. Wzniesiona na planie kwadratu, z centralną kopułą i czterema identycznymi elewacjami, nawiązującymi do sztuki antycznej, stała się pierwowzorem klasycystycznych budowli w całej Europie (np. warszawskiej Królikarni projektu Dominika Merliniego). Chwalono niezwykłe wyczucie symetrii, czystość form i ogólną wzorcowość zało-

żenia. Nie ma tutaj miejsca na dysonanse, wizualny chaos, niepokój. Architektura wpisuje się konsekwentnie w otaczającą ją przyrodę, nawiązując z nią pokojowy dialog. Wejdźmy teraz do środka wspomnianych budowli. W Villi d’Este ściany i sufity pokrywają barwne, iluzjonistyczne freski. Wraz z architekturą tworzą bajkową scenografię rodem z XVI wieku. W Villi Rotonda dekoracja ścian jest równie bogata. Kolaż rzeźby i malarstwa droczy się z odbiorcą, wystawiając na próbę jego spostrzegawczość. Te dwa renesansowe przykłady mają nam unaocznić, jak bardzo zakorzenione jest we Włoszech poczucie estetyki i piękna. W willach odbija się potęga antycznego imperium, reguły zawarte w pierwszych, architektonicznych traktatach oraz szacunek dla tradycji. Cechy te będą widoczne w większości włoskich budowli i wystroju wnętrz na przestrzeni wieków. Design połączy natomiast tradycję z nowoczesnością, piękno z funkcjonalnością oraz powagę z humorem. Stanie się naturalnym elementem mieszkań, domów i biur – produktem użytkowym, a jednocześnie wizualnie atrakcyjnym. K

68 |


i przyszłości | 69


office

design „Ujmując to krótko – jesteśmy najlepsi” – powiedział Luigi Caccia, definiując włoską kulturę. Jest w tym dużo prawdy. Trzeba przyznać, że zarówno w świecie designu, jak i architektury, mody, etc., hasło „Made in Italy” jest synonimem świetnej jakości, klasy i wdzięku. „Mamy więcej wyobraźni, więcej kultury i jesteśmy znakomitymi mediatorami pomiędzy przeszłością i przyszłością” – dodaje Caccia. Faktycznie, umiejętność wykorzystania własnego dorobku oraz reinterpretacja starych form i wzorów są tu warte podkreślenia. Ja natomiast najbardziej cenię zdolność Włochów do przekształcenia najzwyklejszych przedmiotów w dzieła sztuki. Korkociąg Alessi projektu Alessandro Mendiniego, maszyna do robienia kawy Moka czy maszyna do pisania autorstwa Ettore Sottsass stanowiły część wyposażenia wielu włoskich mieszkań. W szybkim czasie stały się także ikonami designu, które trafiły na wystawy stałe do galerii i muzeów. Zastanówmy się jednak, skąd taka popularność designu we Włoszech? Czy jest to związane z historią, tradycją, a może stanowi narodową cechę Włochów? W wielu krajach Europy wzornictwo pojawiło się jako konsekwencja rewolucji przemysłowej i było z nią bezpośrednio związane. We Włoszech sytuacja wyglądała nieco inaczej. Za produkcję określonych przedmiotów były odpowiedzialne niewielkie rodzinne firmy. Zarówno właściciel takiego warsztatu, jak i projektant, rzemieślnik, technik, pozostawali w bliskim kontakcie i nierzadko wymieniali się obowiązkami. W takim systemie łatwo jest wprowadzić nowy produkt, a przynajmniej eksperymentować. Pomysł bowiem trafia bezpośrednio do szefa, a decyzja o próbie jego realizacji podejmowana jest zespołowo. Przyspiesza to również moment rozpoczęcia produkcji i wejścia samego produktu na rynek. Dodatkowo, sprzyja jego ulepszeniu, dzięki wspólnym dyskusjom i analizie. W takich warunkach powstaje przedmiot o wysokiej jakości, atrakcyjny i funkcjonalny, który momentalnie trafia do szerszego obiegu. W miarę zmian zapotrzebowań społecznych istnieje też możliwość modyfikacji takiego produktu lub dostosowania go do nowych wymogów. Mamy zatem do czynienia z bardzo dynamicznym mechanizmem, który nie jest ściśle zależny od przemysłu, ale opiera się na relacji twórca–przedmiot–odbiorca.

Projektant: Achille Castiglioni

Projektant: Ettore Sottsass (1981)

Ponowny renesans

Narodziny włoskiego designu

Zdecydowany wpływ na kierunek rozwoju i charakter włoskiego wzornictwa miała Międzynarodowa Wystawa w Turynie w 1902 r. Pojawiły się na niej produkty autorstwa Duilio Cambellotti, Ernesto Basile i braci Bugatti. Meble Carlo Bugattiego 70 |

(ojca producenta samochodów Ettore) wpisywały się w nurt secesyjny, miały jednak dość indywidualny styl. Przypominały futurystyczne rzeźby – samodzielne, trójwymiarowe dzieła sztuki. Zarówno meble Bugattiego, jak i porcelana Richarda Ginori oraz wyroby szklane Venini były synonimami luksusu. W latach 30., w wyniku antydemokratycznej dyktatury, zaczęły dochodzić do głosu idee funkcjonalności oraz standaryzacji. Sprzyjało temu pojawienie się i popularyzacja nowych materiałów, jak linoleum czy stal. Przedstawiciele nowo powstałego racjonalizmu chętnie eksperymentowali z zastosowaniem wspomnianych wcześniej materiałów, a także nowych technologii. Pietro Chiesa wraz z Giò Pontim zaproponowali m. in. technicznie i formalnie innowacyjną lampę „Luminator” (1936), której źródło światła skierowane było w górę. Meble Giuseppe Terragniego natomiast zbliżone były do stylistyki Bahausu za sprawą prostych, geometrycznych form. O ich włoskim pochodzeniu świadczyły zaś komfort i wygoda. Rozwój designu nastąpił także za sprawą dwóch ważnych magazynów wnętrzarskich. Były to: założony przez Giò Pontiego w 1928 r. „Domus” oraz bezpośrednio związany z nurtem racjonalistycznym „Casabella” (wcześniej „La casa bella”), gdzie promowali swoje koncepcje modernistyczne Giuseppe Pagano i Edoardo Persico.

Projektant: Fabio Novembre

Po II wojnie światowej we Włoszech, podobnie jak w innych krajach europejskich, zniszczenia były ogromne. Pojawiło się więc pragnienie odbudowy włoskiego dziedzictwa poprzez przypomnienie wielowiekowej tradycji oraz realizację nowatorskich projektów. Sprzyjało temu wsparcie w ramach planu Marshalla. W szybkim tempie Włochy stały się drugim po Stanach Zjednoczonych eksporterem designerskich produktów (należy tu wymienić choćby tak znanych projektantów jak Alberto Rosselli, Marco Zanusso, Achille i Piergiacomo Castiglioni). Już w latach 50. wzornictwo zaczęto kojarzyć z odrodzeniem włoskiej sztuki i kreatywności. Jednak dopiero dekadę później zdobyło niespotykaną dotąd popularność. Wiele z powstałych wtedy produktów używa się powszechnie do dzisiaj. O ich kupnie nie zawsze decydowało zapotrzebowanie. Pojawiła się bowiem moda na przedmiot określo-


nej marki lub projektanta. Ikoną designu lat 60. był chociażby Joe Colombo (1930–71). Jego śmiałe, niecodziennie zestawienia materiałów (włókno szklane, ABS polietylen) oraz płynne, „kosmiczne” kształty okazały się rewolucyjne na tle panoramy, nie tylko włoskiego, ale również światowego designu. Moduły meblowe łączące wiele funkcji doskonale oparły się próbie czasu. Fotel Roll wykonany z wałków przymocowanych do stalowej ramy produkowany jest do dzisiaj, tak jak i lampa Coupe oraz krzesło Universale (Kartell), po raz pierwszy zrobione z jednorodnego plastiku.

Lata 70.

Magazyny wnętrzarskie i sukcesy włoskich projektantów spowodowały znaczny wzrost zainteresowania wystrojem i designem. Hasła „Bel Disegno” i „Linea Italiana” zaczęły być powszechnie używane jako symbol nowoczesnych tendencji. Sprzyjało temu pojawienie się takich marek jak Prada, Versace, Armani, Gucci i Moschino. W drugiej połowie lat 70. postmodernizm stał się znaczącym prądem we Włoszech. Nowy fenomen pojawił się za sprawą takich awangardowych projektantów, jak Branzi, Deganello, Sottsass, a przede wszystkim Grupy Alchimia (założona w 1976 r. przez Alessandro Guerriero) oraz Grupy Memphis. Prace Grupy Alchimia były dowcipne i jednocześnie niepokojące. Przeznaczone dla wymagającego odbiorcy, służyły głównie kontemplacji. Funkcja nie miała tutaj większego znaczenia, liczyło się natomiast odejście od norm, ekstrawagancja oraz prześmiewcze igranie ze znanymi, klasycznymi przedmiotami. „Nie tylko my patrzymy na przedmioty, one też patrzą na nas” – podkreślał jeden z członków grupy, Alessando Mendini. Dziś prace te mają przede wszystkim wartość kolekcjonerską. Grupa Memphis także zrywała z obowiązującymi konwencjami. Jej członkowie, m.in. Ettore Sottsass i Marco Zanuso, zmuszali odbiorców do refleksji, zastanowienia się nad danym przedmiotem. Efekt zaskoczenia odgrywał w tym przypadku niebagatelną rolę. Ich wyroby prowokowały jaskrawymi kolorami, dziwnymi kształtami i niezwykłymi wzorami. Wyglądały niczym zabawki ze świata bajek Disney’a. Regał na książki Carlton autorstwa Sottsassa to fantazyjny kolaż wielobarwnych półek wykonanych z laminatu. Lampa Treetops wygląda natomiast jak jedna z figur namalowanych przez Miró, tyle że przeniesiona w trójwymiar.

Projektant: Philippe Starck dla Alessi

Projektant: Vico Magistretti

Włoski design dzisiaj

Wzornictwo jest we Włoszech nadal nieodłącznym elementem kultury i tożsamości. Włosi wciąż K | 71


office

design eksperymentują, nie boją się konfrontacji z zagranicznymi projektantami i przykładają większą niż oni wagę do funkcji. Ich wyroby charakteryzuje dodatkowo elegancja i wygoda. Starają się łączyć tradycję z nowoczesną estetyką. W efekcie powstają realizacje niemal ascetyczne, ale jednocześnie przyjemne dla oka, komfortowe i nierzadko dowcipne. Można tutaj wymienić chociażby produkty zaprojektowane przez Achille Castiglioniego, krzesło Sella z siodełkiem rowerowym czy „stołek oracza” z siodełkiem od traktora.

Obcokrajowiec we Włoszech

Zastanawiając się nad fenomenem włoskiego designu, trzeba wziąć pod uwagę otwartość projektantów na zagraniczne wpływy. Międzynarodowa współpraca jest istotnym zagadnieniem w jego historii. Świadczy o tym chociażby cykliczny konkurs Compasso d’Oro, rozpisany przez koncern La Rinascente już w 1954 r., w którym mogli brać udział projektanci z całego świata. Jedynym warunkiem była realizacja projektu przez włoski przemysł. Ta inicjatywa miała za zadanie wypromowanie projektantów, ale też przybliżenie międzynarodowym odbiorcom włoskiego wzornictwa.

Projektant: Achille Castiglioni

Designer architekt

We Włoszech projektantem jest zazwyczaj architekt. Design rodzi się z architektury, w sposób jak najbardziej spontaniczny i naturalny. Panuje bowiem przekonanie, że „idealny architekt to taki, dla którego nie ma różnicy czy projektuje łyżkę, dom czy miasto” (Franco Albini). Vico Magistretti, mistrz włoskiego modernizmu, podkreślał natomiast, że „architektura jest dla niego pasją, natomiast design jest czymś, co robi lewą ręką”. Jego „anonimowe tradycyjne obiekty” (określenie projektanta) miały przede wszystkim służyć użytkownikowi, przekonując do siebie formą, ceną i jakością, a nie zbędną dekoracją. Stefano Giovannoni, absolwent architektury we Florencji, chętnie czerpie inspiracje z tradycji, tworząc przedmioty, które momentalnie stają się bestsellerami, jak np. słynna waza Girotondo z motywem ażurowych „ludzików”. Tymczasem przedmioty Antonio Citterio, architekta z Mediolanu, wystawiane są w muzeach MoMA i Pompidou. Są to porządnie zaprojektowane obiekty, w których „widać rękę profesjonalisty, a nie geniusza” (Citterio).

Włoski design biurowy

Ilość włoskich firm projektowych i designerskich jest ogromna. Wiele z nich rozpoczynało swoją działalność jako niewielkie firmy rodzinne. Z cza72 |

Projektant: Alessandro Mendini dla Alessi, „Anna G.”

sem promowane przez nie produkty zaczęły być kojarzone z klasą, jakością i pięknem. Na polskim rynku do najpopularniejszych firm w sektorze biurowym należą Kartell, Frezza i Las Mobili. Niesamowitą różnorodność intensywnych kolorów i wzorów odnajdziemy w ofercie firmy Kartell. Są to przedmioty łatwo rozpoznawalne, bo większość z nich ma już ustabilizowaną pozycję w świecie designu. O niektórych projektantach już wspomniałam, np.: Antonio Citterio, Vico Magistretti, Joe Colombo, Michele De Lucchi, ale dla Kartella pracują również najwyższej klasy projektanci zagraniczni – Philippe Starck, Patricia Urquiola, Ron Arad i Tokujin Yoshioka. O klasie tych przedmiotów świadczą liczne nagrody w konkursie Compasso d’Oro (np. sofa Bubble Club z 2001 r.). Firmą z tradycjami jest również Frezza z siedzibą w Vidor, rejon Treviso, działająca od 1954 r. Specjalizuje się w produkcji systemów i rozwiązań z zakresu wyposażenia wnętrz, zwłaszcza nowoczesnych mebli biurowych. Podobnie jak nieco młodsza Las Mobili (1976 r.) jest jedną z największych międzynarodowych firm w tej branży. Obie przyczyniają się do polepszenia warunków pracy zgodnie z aktualnymi potrzebami użytkowników. Są to inspirujące propozycje organizacji przestrzennej, które łączą włoską elegancję i funkcjonalność. Włoskie poczucie humoru i wyczucie estetyki znajdziemy natomiast w produktach Casamania (zał. 1984 r.). W ofercie są tam przedmioty zaprojektowane przez najlepszych światowych projektantów, w tym Antonio Citterio, Alessandro Mendini, Arne Jacobsen i Saarinen. O nietuzinkowości tych produktów świadczy chociażby modne ostatnio krzesło HER autorstwa Novembre Fabio czy taki drobiazg, jak miniwazony Good Luck (proj. Simone Micheli) w kształcie kolorowych papryczek. Do typowo biurowych firm należy Fantoni, zapewniająca eleganckie systemy mebli dostosowane do potrzeb i wymogów pracownika. Ciekawym rozwiązaniem jest elastyczny system Quaranta z wieloma zaskakującymi i funkcjonalnymi pomysłami. Szeroką ofertę mebli biurowych posiada także Martex. Przede wszystkim zwraca uwagę bogactwo wzorów oraz materiałów. W przypadku firmy Uffix daje się zauważyć nacisk na praktyczność oraz ekologię. Jest to też pierwsza włoska firma, która wyprodukowała ścianki działowe (Programma Interparete, 1965) i wprowadziła system podziału dla open space (Brick System, 1970, 1982/3).

tekst Natalia Bursiewicz nbofficefacility@gmail.com



Wywiad

Office

Technologia budowana dla ludzi Mariusz Wilarski, SSP Voice, Microsoft. Od kilkunastu lat związany z branżą IT. Przez okres 6 lat zarządzał projektami IT z ramienia Microsoft IT w całym regionie EMEA. Obecnie odpowiedzialny za wprowadzanie Microsoft Lync na Polski rynek

74 |

Bogusz Parzyszek: Jaką rolę odgrywa dział IT w funkcjonowaniu całego biura?

Mariusz Wilarski: Niemal dwa lat temu Microsoft IT zdecydowało się na przeprowadzenie zmian, które z założenia miały doprowadzić do lepszego dopasowania roli tego działu do wymagań, jakie pojawiły się wraz ze zmianą modelu pracy naszych kolegów z działów biznesowych ze stacjonarnego na bardziej mobilny. Ewolucja działu IT wynikała z aspiracji bycia działem aktywnego wsparcia pracowników, który proaktywnie adresuje potrzeby biura i jego użytkowników, dostarczając „rozwiązań i produktów jutra”. Przede wszystkim dbamy o zapewnienie bezpieczeństwa informacji i systemów firmy. Druga sprawa to tworzenie dobrych warunków do pracy grupowej. Dodatkowo, uznaliśmy, że biuro ma służyć nie tylko pracownikom, lecz także naszym klientom i partnerom. Dlatego opracowaliśmy zasady bezpiecznego dostępu do sieci dla odwiedzających nas gości.

B.P.: Na całym świecie Microsoft buduje swoje siedziby na podobnych zasadach? M.W.: W Microsoft istnieją rzeczywiście takie międzynarodowe projekty jak Workplace Advantage czy New World of Work. Jednak podczas tworzenia czy przebudowy biura,

nasze zespoły badają najpierw, jak wygląda biznes lokalnie. Staramy się, rzecz jasna, uwzględniać lokalną specyfikę i zapewnić dopasowane do potrzeb, kultury i sposobów pracy. Nie wszystkie technologie, jakie są dostępne, wykorzystujemy w każdym biurze. Dlatego też projektowanie to mniej design techniczny, a bardziej sprawdzenie, jakie są wymagania biznesowe, które stają się wyznacznikiem ostatecznej struktury danego projektu.

B.P.: Na jakich płaszczyznach role osób z działu IT zazębiają się z innymi działami? Za co np. dział administracji w ogóle nie odpowiada, a gdzie wchodzi w zakres kompetencji technologicznych? M.W.: Punktem styku między IT a Facility jest na pewno kwestia bezpieczeństwa. Współpraca tych dwóch działów jest nieodzowna przy każdym nowym projekcie czy przebudowie i reorganizacji siedziby. Chodzi o punkty dostępu, przejścia, wydzielenie pewnej części biura na potrzeby konkretnych działów. Biorąc pod uwagę np. oświetlenie, samo IT nie ingeruje w ten aspekt. Podobnie jest z klimatyzacją. Ale już punkty takie, jak sieć sal konferencyjnych, które można rezerwować online z poziomu programu pocztowego Outlook jest zarządzana przez IT. Podczas budowania tego rodzaju przestrzeni, intensywnie współpracu-


B.P.: Mówiąc zatem o rozwiązaniach podlegających IT, jak wygląda w państwa firmie rozwiązanie WiFi? Na co warto zwrócić uwagę, tworząc WiFi w firmie? M.W.: Przede wszystkim należy skupić się na bezpieczeństwie, nie zapominając jednak o wygodzie korzystania z zastosowanych rozwiązań. Dwa lata temu dokonaliśmy migracji ze starego typu WiFi do nowego, wspierającego równoległą pracę, bezinwazyjną dla komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej do sieci publicznej. Klienci i partnerzy, przychodząc do naszej firmy, swobodnie mogą korzystać z dostępu do internetu (poprzez WiFi) bez ryzyka ingerencji w środowisko korporacyjne. Stary typ WiFi wykluczał logowanie się do sieci osób spoza Microsoft. Wyzwaniem było właśnie bezpieczeństwo informacji i systemów firmowych. Obecnie dostęp do sieci Internet dla gości naszej firmy jest tak ważny, że wdrożyliśmy rozwiązanie, które umożliwia równoległy przesył informacji i zapewnia bezpieczeństwo na poziomie protokołów. Konto dla gościa firmy tworzone jest ad hoc przez pracownika recepcji. Dzięki temu goście, którzy przebywają w biurze Microsoft i pragną skorzystać z dostępu do sieci Internet, korzystają z bezpiecznego tunelu informacyjnego, a jednocześnie z tego samego osprzętu WiFi, co reszta firmy.

B.P.: Uważa pan, że na przestrzeni roku coś istotnego może zmienić się w obszarze rozwiązań WiFi? M.W.: Samo rozwiązanie raczej nie ulegnie zmianie, natomiast jeśli mówimy o jego funkcjonalności, to jak najbardziej tak. Na pewno będą minoryczne zmiany dla użytkowników. Punkty dostępu będą mogły obsługiwać więcej użytkowników, będzie wsparcie dla komunikacji HD, zarówno dla audio, jak i wideo. Na początku istnienia internetu głos się rwał, obraz przeskakiwał klatkowo. Dziś oczekujemy, że wszystko będzie działać płynnie, bez opóźnień. Dlatego usprawniamy technologię, zwracając uwagę, aby sposób korzystania z danego medium był zarówno prosty w użyciu, jak i bezpieczny dla użytkownika i samej organizacji.

Microsoft ma wieloletnie doświadczenie w obszarze produktywności i zwiększania efektywności środowiska pracy biurowej. Takie produkty jak Microsoft Word, Excel, Power Point, SharePoint oraz Microsoft Lync stanowią platformę, która dzięki swojej komplementarności adresuje szerokie spektrum potrzeb środowiska biznesowego

B.P.: A jeśli chodzi o tablice multimedialne – bardzo ciekawy produkt – czy myśli pan, że to dobre rozwiązanie technologiczne? M.W.: Widział pan Surface 2.0? To jest produkt Microsoft, nad którego powstaniem pracowały grupy badawcze Microsoft i Samsung. Osobiście podoba mi się zmiana, jakiej ten produkt uległ w niedługim czasie. Surface 1.0 był ogromną maszyną, a Surface 2.0 jest już płaski jak telewizor, można go wieszać lub położyć, gdzie tylko chcemy. Interaktywność obrazu jest sprowadzona do pojedynczego piksela. Piksel ekranu jest „projektorem wyświetlającym obraz”, a jednocześnie jest też „skanerem obrazu”. To rozwiązanie jest rewolucją w swoim segmencie. Bardzo mi się podoba interaktywna, a zarazem intuicyjna współpraca człowieka z obrazem. Uważam, że w tym leży przyszłość technologii.

B.P.: To ciekawe, bo zdaje się, że tablice multimedialne są jeszcze mało popularne w Polsce. M.W.: Istotnie, aczkolwiek nie chcę sondować, dlaczego tak jest. Wszystko jest wyznacznikiem potrzeb. Oczywiście bez właściwej promocji i edukacji nie da się szybko wprowadzić produktu na rynek. To jest fakt. Dział IT bacznie analizuje sposób adaptacji nowych rozwiązań czy też nowych wersji. Dążymy do tego, by implementacja nowinek była jak najmniej inwazyjna, a jak najbardziej pomocna.

B.P.: W biurze Microsoftu dużo jest telewizorów w różnych miejscach całej siedziby. Jaka jest ich funkcja? M.W.: Rzeczywiście, telewizory wiszą u nas w korytarzach, w kuchniach. Przede wszystkim pełnią rolę informacyjną – są elementem szerszej platformy komunikacji wewnętrznej i wyświetlają informacje o produktach, ale też o tym, co dzieje się aktualnie w naszej organizacji. Jesteśmy sporą firmą i ważne jest, żeby wszyscy pracownicy mieli dostęp do ważnych informacji, ale też wiedzieli o priorytetach, osiągnięciach i wyzwaniach, jakie dotyczą ich kolegów z innych działów. To bezpośrednio wpływa na styl pracy i produktywność każdego z nas. Dzięki tym telewizorom (w rzeczywistości to są duże monitory LCD z pełną funkcją PC) mamy

K

jemy z jedną z osób odpowiedzialnych za biuro. Pozwala to na właściwe pogodzenie kwestii estetyki z funkcjonalnością i potrzebami.

| 75


Wywiad

Office

Punktem styku między IT a Facility jest na pewno kwestia bezpieczeństwa. Współpraca tych dwóch działów jest nieodzowna przy każdym nowym projekcie czy przebudowie i reorganizacji siedziby. Chodzi o punkty dostępu, przejścia, wydzielenie pewnej części biura na potrzeby konkretnych działów

możliwość dystrybucji ważnych dla naszego biura informacji. Kiedy dzieje się coś pilnego, jesteśmy w stanie puścić pasek informacyjny na dole ekranów i poinformować ludzi o danej sytuacji. Kiedy ktoś czeka na windę, może jednocześnie przeczytać o ostatnich wydarzeniach z udziałem firmy albo o projektach zaangażowania społecznego Microsoftu, w tym na przykład, w jaki kolejny projekt wolontariatu może się zaangażować.

B.P.: Komunikację i organizację pracy ułatwia też system rezerwacji sal. Czy Microsoft posiada swój produkt w tym zakresie? M.W.: Ten system jest wykonany, czyli napisany, przez pracownika Microsoft w Visual Studio. Jest bezpośrednio zintegrowany z Microsoft Exchange, czyli pocztą korporacyjną. System spotkał się z bardzo wysoką oceną naszych pracowników. Polega na tym, że każda sala jest wyposażona w ekran dotykowy prezentujący stan dostępności sali. Z urządzeń przenośnych (laptop, smartfon) można dokonać rezerwacji sali. Odbywa się to w czasie rzeczywistym. Dodatkowo, korzystając z dowolnego z tych ekranów, jesteśmy w stanie sprawdzić dostępność innych sal na dowolnym piętrze budynku. System ma jednocześnie możliwość ukrywania tematu spotkania, jeżeli istnieje taka potrzeba, i pokazuje tylko zajętość sali w danym okresie.

B.P.: Jakie funkcjonalności posiada u państwa ten system i jak się one sprawdzają? M.W.: Jak już wspomniałem, możliwa jest np. rezerwacja sali z każdego miejsca, w jakim się znajdujemy, o ile tylko mamy dostęp do sieci firmowej. Nie ma, rzecz jasna, wymogu bycia fizycznie w budynku Microsoft. Z dowolnego miejsca na świecie, będąc tylko zalogowanym do internetu, jesteśmy w stanie zarezerwować potrzebną nam salę. System ma też dodatkowe możliwości, takie jak sterowanie urządzeniami, w jakie sala jest wyposażona, a ponadto anulowania wcześniej zgłoszonej rezerwacji, jeżeli nikt nie pojawi się w sali w ciągu 5 minut od momentu rozpoczęcia zaplanowanego spotkania. Ta funkcja nie jest jeszcze aktywna, gdyż nie wszystkie sale są wyposażone w czujniki ruchu. Warto jednak zauważyć, że sposób,

76 |

w jaki system rezerwacji sal został zaprojektowany, umożliwia jego łatwą rozbudowę o kolejne funkcjonalności.

B.P.: Myśli pan, że możliwe jest jeszcze funkcjonowanie tego typu sal bez systemu rezerwacji? M.W.: W małych firmach pewnie tak. Jeśli ktoś wie, gdzie odbywa się spotkanie oraz kto w nim uczestniczy, to nie ma problemu. Dość uciążliwe jest to w budynkach podobnych rozmiarem do naszego, z tak dużą liczbą sal i przede wszystkim pracowników, którzy mają biznesową potrzebę korzystania z nich.

B.P.: Systemy operacyjne, pakiety biurowe – to elementy ważne dla funkcjonowania biura? M.W.: Microsoft ma wieloletnie doświadczenie w obszarze produktywności i zwiększania efektywności środowiska pracy biurowej. Takie produkty jak Microsoft Word, Excel, Power Point, SharePoint oraz Microsoft Lync stanowią platformę, która dzięki swojej komplementarności adresuje szerokie spektrum potrzeb środowiska biznesowego. Wymienione wyżej produkty umożliwiają sprawną pracę biura, rozumianego nie jako fizyczna przestrzeń, ale wirtualny obszar interakcji pracowników. Wraz z rozwojem mobilności i pojawieniem się potrzeby efektywności w warunkach pracy zdalnej, biuro jako stacjonarne miejsce do pracy straciło już takie znaczenie. Microsoft Lync na przykład zapewnia platformę pracy w czasie rzeczywistym, z dowolnego miejsca, niezależnie od strefy czasowej. Zaryzykuję stwierdzenie, że to właśnie Lync zrewolucjonizował podejście do pracy grupowej, eliminując wymóg przebywania wielu osób w tym samym miejscu. Wirtualizacja spotkania, gdzie każdy ma możliwość pełnej interakcji głosowej, wideo, czy też aktywnego wykorzystania funkcjonalności współdzielenia zasobów, i to w czasie rzeczywistym, przenosi akcenty z „jak” i „kiedy” na „w jakim celu”.

B.P.: Czy można stwierdzić, że komputer będzie nam organizował pracę w biurze? M.W.: Nie powiedziałbym, że komputer, bo to tylko medium, przez które komunikujemy się


i działamy. Tak naprawdę to szereg aplikacji, z których korzystamy każdego dnia przy organizowaniu pracy naszego biura. To tam zaszyte są procesy, które wspomagają rytm biura – bo biuro to żywa organizacja. Dlatego tak bardzo wierzymy, że ma to głęboki sens. Narzędzia dla ludzi – intuicyjne i zintegrowane.

B.P.: Archiwizacja dokumentów i informacji jest w państwa firmie spersonalizowana czy centralna? M.W.: Z punktu widzenia tego, co robimy dzisiaj, każdy pracownik posiada na serwerze kopię swojej pracy. Przy stracie medium – laptopa czy komputera stacjonarnego – kopia tego dokumentu nie przestaje istnieć, a jest dostępna dla pracownika. Jednocześnie też dla nas produktem flagowym jest SharePoint.

B.P.: Czy możemy powiedzieć, że centralnie zarządzającą jednostką w firmie jest de facto serwer umieszczony gdzieś w firmie bądź poza nią? M.W.: Z punktu widzenia tego budynku, mamy jeden serwer plikowy. Dane wszystkich, którzy przetwarzają jakieś informacje, umieszczone są w Data Centre. Ze względu na dobrą przepustowość łącza internetowego, nie utrzymujemy serwerów lokalnie. U nas są pewne komponenty, ale wszystko robimy centralnie. Dlaczego? Bo możemy wirtualizować te serwery. Wtedy koszty sprzętu i prądu są niższe. Przywiązując dużą wagę do kwestii Green IT, chcemy korzystać z rozwiązań, które będą optymalne dla środowiska. Duża liczba serwerów to zwiększone zużycie prądu i większa ilość ciepła, które trzeba obsłużyć. Nowe Centrum Danych w Dublinie jest budowane w oparciu o nowatorskie sposoby chłodzenia. Nowoczesne technologie przepływu powietrza umożliwiają wykorzystanie energii cieplnej do tego, żeby po obróbce termicznej służyła schładzaniu serwerów. Takie Data Centre już działa w USA.

B.P.: Czy występuje u państwa monitoring czasu pracy? M.W.: W Microsoft stawiamy cele. Jesteśmy wynagradzani za osiągnięcia i realizację tych celów, a nie za czas spędzony w biurze, szczególnie skoro wyposażamy pracowników w narzędzia pracy z dowolnego miejsca (smartfon, klient Lync). Ja większość czasu pracuję w domu. O ile wcześniej nie wyobrażałem sobie takiego trybu pracy, o tyle obecnie, dzięki wdrożonemu u nas w firmie systemowi zintegrowanej komunikacji, loguję komputer do internetu i już „jestem w biurze” – wyposażony w narzędzia, systemy i telefon, nie tracąc przy tym czasu na stanie w korkach. Oczywiście, kiedy jest taka potrzeba, to zjawiam się fizycznie w biurze.

B.P.: Mówi się, że miejsce i biuro jest potrzebne, by ludzie mogli tworzyć pomysły, bo najlepsze rzeczy powstają w pracy zespołowej.

Usprawniamy technologię, zwracając uwagę, aby sposób korzystania z danego medium był zarówno prosty w użyciu, jak i bezpieczny dla użytkownika i samej organizacji

M.W.: Nazwałbym to krok 2.0. Jak już powiedziałem, kiedyś nie wyobrażałem sobie pracy w domu, a teraz widzę, jaka może być efektywna. W razie potrzeby za pomocą jednego przycisku w oknie usługi Microsoft Lync zestawiam audio- lub wideokonferencję z dowolną liczbą osób, aby pracować nad danym zadaniem. Jesteśmy w stanie współdzielić nie tylko dokument, ale i pulpit oraz aplikacje. To, że jesteśmy połączeni poprzez internet, już naprawdę nie ma znaczenia. Natomiast zgadzam się z tym, co pan wcześniej powiedział o istnieniu tendencji zmiany funkcjonalności biura do miejsca „fizycznych” spotkań. Tak, dla mnie to jest właśnie takie miejsce spotkań.

B.P.: Dziękuję za rozmowę.

rozmawiał Bogusz Parzyszek bogusz.p@magazynoffice.pl

Epson L100/L200 Pierwsze na świecie popularne urządzenia

brutto (każdy kolor). Sugerowane ceny detaliczne drukarek to

atramentowe A4 przeznaczone do drukowania kolorowych

odpowiednio 699 i 899 zł. Kupując te urządzenia, użytkownik

dokumentów i grafiki, z systemem stałego zasilania w atrament.

otrzymuje w komplecie 3 butelki z czarnym atramentem i po

Epson L100 to drukarka, L200 ma dodatkowo skaner. Pozwalają

jednej z każdego koloru (CMY). Technologia Epson MicroPiezo™

one wydrukować ok. 4 tys. stron czarno-białego tekstu i 6,5 tys.

w połączeniu ze stałym zasilaniem w atrament powoduje, że

stron w kolorze (CMYK) bez dolewania atramentu. Buteleczka

uzyskujemy kolorowy wydruk w jakości lepszej niż z lasera, przy

oryginalnego atramentu Epson o poj. 70 ml kosztuje ok. 30 zł

dużo niższym koszcie. Dostępne w Polsce od połowy marca br.

| 77


technologie

offIce

Technologia w rozwoju organizacji

B

Badanie, którego pełne wyniki zostaną przedstawione w marcu 2012, ukazuje, że ponad 1/3 (37 proc.) liderów biznesowych przewiduje, że ich organizacja może mieć problemy z nadążaniem za technologią i że będzie tracić swoją konkurencyjność. 1/3 liderów z branży IT obawia się, że ich firmy znikną z rynku, podczas gdy 6 na 10 uczestników badania uważa, że rynki, na których działają obecnie będą się znacznie różnić od tych z 2020 roku. Struktury biznesowe też najprawdopodobniej się zmienią – 63 proc. respondentów przewiduje zwrot w stronę struktur zdecentralizowanych z przesunięciem obszaru decyzyjnego na peryferia organizacji. Uważają oni, że klienci będą generować tak dużo nowych pomysłów na udoskonalenie procesów biznesowych, jak pracownicy. David Mills, wiceprezes w Operations Ricoh Europe, tak to skomentował: “Na przestrzeni ostatnich 20 lat najwięcej zmian w firmach miało podłoże technologiczne. Oczywiste jest to, że czeka nas jeszcze wiele zmian i to właśnie pracownicy i klienci będą odgrywali kluczową rolę w ich napędzaniu. Właśnie dlatego wierzymy, że firmami, które będą odnosiły sukcesy w 2020 roku będą te, które położą większy nacisk na innowacyjność. Kluczem do budowy sprawnie funkcjonującego biznesu, który jest gotowy na zmiany, jest posiadanie na miejscu właściwej infrastruktury, za pomocą której będzie można skutecznie zarządzać tą 78 |

Firmy, które nie są w stanie nadążyć za skutkami zmiany technolgicznej, do 2020 roku mogą przestać istnieć. Według wstępnych wniosków z badania przeprowadzonego przez The Economist Intelligence Unit i sponsorowanego przez Ricoh, liderzy biznesowi szykują się na poważne zmiany spowodowane wpływem technologii zmianą. Rozumiejąc, że kluczowa informacja biznesowa łączy całą firmę, organizacja może zmienić swoje procesy, aby zapewnić maksymalizację dzielenia się wiedzą pomiędzy pracownikami, a co za tym idzie efektywnie odpowiadać na wymagania klientów.” 59 proc. z osób biorących udział w badaniu zgadza się, że koncepcja informacji analogowej będzie zupełnie obca większości pracowników w 2020 roku. „Podczas gdy pewne jest, że ilość cyfrowej informacji w organizacjach wzrośnie, wyzwaniem jest zapewnienie pełnego zintegrowania i dostępności kluczowych procesów biznesowych, zarówno tych analogowych, jak i cyfrowych”, dodaje Mills. Denis McCauley z The Economist Intelligence Unit powiedział: “Większość kadry zarządzającej (70 proc.) zgodziła się, że technologia ulepszyła sposób prowadzenia biznesu i że jest wiele korzyści, które niesie poprawa wydajności operacyjnej. Jedno jest pewne - technologia będzie źródłem ciągłych zmian.”


advertorial

offIce

Alchemia najwyższy standard przyjaznego biura W pracy spędzamy jedną trzecią doby. Niezmiernie ważne jest, aby nowoczesne biuro było nie tylko przyjazną przestrzenią, ale przede wszystkim miejscem pozwalającym na efektywne działanie. Gdański biurowiec Alchemia to połączenie nowoczesnych wymogów i ekologicznych rozwiązań, co daje idealne warunki do różnego typu aktywności Pod nazwą Alchemia kryje się projekt siedmiu wysokich budynków biurowo-usługowo-handlowych, który łączy w sobie wszystkie usługi niezbędne w codziennym życiu. Oprócz pomieszczeń biurowych znajdą się tam: baseny rekreacyjne i sportowe, hala sportowa, gabinety kosmetyczne, bary, restauracje i punkty handlowe. Co bardzo istotne dla wszystkich rodziców, w Alchemii będzie także punkt przedszkolny.

Najwyższy standard i dbałość o środowisko

Alchemia będzie położona w bardzo dobrze skomunikowanym obszarze aglomeracji trójmiejskiej. Inwestycja przy al. Grunwaldzkiej 363–417 została zaprojektowana ze szczególną dbałością o ekologię. Inicjator i inwestor

Alchemii, Torus Sp. z o.o. Sp. k., położył duży nacisk na oszczędność energii, redukcję emisji CO2 oraz zrównoważone podejście do biznesu. Budynek zostanie zbudowany tak, aby pozytywnie wpływał na samopoczucie osób, które będą w nim przebywały. Generalny projektant, architekt Szymon Wojciechowski, zamierza osiągnąć ten efekt m.in. przez zapewnienie dostępu do światła naturalnego na każdej kondygnacji i w każdym pomieszczeniu. „Jesteśmy dumni z tego, że możemy przekazać Państwu oficjalną informację o zakończonym właśnie etapie precertyfikacji LEED – Leadership in Energy & Environmental Design. Projekt Alchemii został oceniony na poziomie platynowym” – poinformowała Monika Brzozowska, przedstawiciel firmy Torus.

Przyjazna przestrzeń

Na wyższych kondygnacjach w obu wieżach Alchemii znajdą się pomieszczenia biurowe. Na każdym z pięter będzie mogło pracować maksymalnie 160 osób. Budynki wyposażone będą w inteligentny system zarządzania – z jednego centrum dyspozycyjnego będą zarządzane i nadzorowane instalacje ogrzewania, wentylacji, klimatyzacji, oświetlenia, monitorowania instalacji technicznych i systemy bezpieczeństwa. Parking, poza miejscami na 432 samochody, będzie także przestrzenią przyjazną dla rowerzystów. Na parterze, w główniej części budynku, znajdą się powierzchnie przeznaczone na usługi rekreacyjne. Pozwolą zaspokoić różne potrzeby pracowników z biur w wyższych kondygnacjach. Ponadto, oferta Alchemii na pewno zachęci wiele osób do skorzystania z całej palety usług, jakie znajdą się w tej przestrzeni. Zakończenie I etapu inwestycji planowane jest na trzeci kwartał 2013 roku. Premiera Alchemii odbyła się 26 stycznia 2012 roku w industrialnych wnętrzach Fabryki Batycki w Gdańsku. Na premierze obecne były media lokalne i warszawskie, przedstawiciele doradców nieruchomości komercyjnych i potencjalni klienci. | 79


administracja

offIce

na godziny

tekst Maciej Markowski

Powstały w 2002 roku Science Park ściągnął na swoje 220 tys. m2 powierzchni ponad sto firm technologicznych – głównie z obszaru elektroniki, biotechnologii, inżynierii precyzyjnej, zielonych technologii, informatyki i telekomunikacji. Ulokowany w Nowych Terytoriach – czyli poza główną wyspą, po drugiej stronie zatoki – nie przypadkiem mieści się w bezpośrednim sąsiedztwie kampusu Uniwersytetu w Hong Kongu. Został stworzony w celu ściągnięcia do miasta firm technologicznych, a zwłaszcza tych nowopowstających, których nie stać na posiadanie własnego biura czy laboratoriów. Poprzez centra tego typu do Hong Kongu mają trafiać najnowsze technologie, a firmy dostają dzięki nim szansę stopniowego wejścia na rynek chiński. Równolegle powstało także InnoCentre, mające stanowić odpowiednik Science Park,

tyle że dla firm zajmujących się designem. Oba te miejsca łączy firma zarządzająca, powstała w 2001 roku, Hong Kong Science and Technology Parks Corporation.

Laboratorium na kwadrans

Każda firma zakładająca swoje biuro w Science Parku może korzystać laboratoriów na wynajem, a także ze sprzętu laboratoryjnego dostępnego na tych samych zasadach. Możliwe są też konsultacje i wsparcie ze strony wyszkolonych inżynierów. Jeśli chodzi o kwestie informatyczne, każda firma może korzystać z ogólnodostępnego szerokopasmowego internetu WiFi, sprzętu do wideokonferencji, a jej reklamy automatycznie umieszczane są na zewnętrznych monitorach LCD. Wszystko to razem umożliwia naprawdę niewielkim firmom korzysta-

Science Park w Hong Kongu

80 |

K

P

maciek.m@magazynoffice.pl



administracja

offIce

nie ze sprzętu, na jaki do tej pory stać było tylko dużych graczy. Pomysł się sprawdził i należy się spodziewać rozkwitu tego typu centrów na całym świecie. Czy także w Polsce? Trzymamy kciuki. A póki co, przyjrzyjmy się innym, mniej oczywistym korzyściom dostarczanym przez Science Park, a przede wszystkim jednej: synergii. Korzystanie z tej samej przestrzeni, z tych samych laboratoriów i restauracji praktycznie zmusza firmy do współpracy. Jest to prawdopodobnie pierwsze miejsce, gdzie firmy designerskie sąsiadują z firmami zajmującymi się najnowszymi technologiami. Jeżeli ktoś zastanawia się, czy warto łączyć technologię i design, odpowiedzią niech będzie sukces firmy Apple. Science Park obsługuje także program inkubacyjny, wspomagający nowe firmy z obszarów technologii, biotechnologii i designu. Firmy przyjęte do programu przez dwa lata uzyskują finansowe wsparcie, zwolnione są z wszelkich opłat za wynajem biura, ponadto uzyskują peł-

ne biznesowe wsparcie i dostęp do sieci kontaktów: instytutów akademickich, naukowców, potencjalnych partnerów biznesowych. Szczególnie mile widziane są firmy skupiające się na designie produktu, mody, opakowań, biżuterii i wnętrz oraz zajmujące się sztukami wizualnymi i medialnymi.

W budowie

Science Park ciągle się rozwija. Dopiero co zamknięto drugą fazę rozbudowy. Nadzorowana przez AECOM, obejmowała ponad sto tysięcy metrów kwadratowych, stworzenie nowych jedenastu budynków – rozszerzających dostępne usługi o centralny system serwisowania, nowe laboratoria, audytorium i… wewnętrzne jezioro. W sumie kampus liczy dziś dwadzieścia budynków. Trzecia faza rozbudowy, której początek planowany jest na drugi kwartał 2012 roku, obejmie ponad sześć hektarów. Jej głównym celem będzie stworzenie większej ilości laboratoriów,

Science Park ciągle się rozwija. Dopiero co zamknięto drugą fazę rozbudowy. Obejmowała ponad sto tysięcy metrów kwadratowych, stworzenie 82 |

przestrzeni R&D, a także wdrożenie rozwiązań z dziedziny zielonych technologii, mające na celu obcięcie kosztów energii o 70%. Powstaną trzy nowe budynki, most łączący obie części ośrodka, a także zostanie rozszerzony dostęp do transportu publicznego. Mało które miejsce pokazuje, jaką wagę Chiny przykładają do nowoczesnych technologii i jakie koszty są skłonne ponieść, by ściągnąć najbardziej innowacyjne firmy na teren swojego kraju. Tak jak uniwersytety zaczynają konkurować o studentów z każdego zakątka globu, tak między państwami będzie toczyć się konkurencja o najnowocześniejsze firmy. Jedno jest pewne – z tego ośrodka na pewno wyjdzie sporo interesujących marek i produktów.

tekst Maciej Markowski maciek.m@magazynoffice.pl

nowych jedenastu budynków – rozszerzających dostępne usługi o centralny system serwisowania, nowe laboratoria, audytorium i… wewnętrzne jezioro


wyjątkowy design dla wyjątkowych ludzi

www.euro-light.pl


Polska DESIGNING SMARTER ORGANIZATIONS

www.degw.com


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.