www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
TEMAT NUMERU:
str /
www.outro.pl /
Ze świata kultury strona 8 Rozsyłana tradycja strona 10 Między sacrum a profanum strona 18 Co kupić molowi? strona 28 Jest pięknie strona 36 Wszyscy kochamy Kevina strona 40 Pierwsze święta strona 48 Magia świąt strona 52
str /
www.outro.pl /
Tymi słowami, według św. Łukasza, powitał anioł śpiących pasterzy, zapraszając ich jednocześnie do żłóbka, by uczcić narodziny Syna Bożego w ludzkiej postaci. Współcześnie pośród wszystkich świątecznych przygotowań brakuje często czasu na refleksję: Skąd to wszystko się wzięło? Boże Narodzenie to jedno z najstarszych świąt obchodzonych przez Kościół, jednak nie powstało, jak choćby Wielkanoc, wraz z początkiem dziejów wspólnoty chrześcijańskiej. Przez wieki podlegało licznym przemianom, zmieniał się jego charakter, a czasem wręcz odmawiano mu prawa do występowania w kalendarzu. Współcześnie trudno sobie wyobrazić grudzień bez tych magicznych kilku dni spędzonych w rodzinnym gronie. Gwiazdka kojarzy się z wieloma różnymi przedmiotami i zdarzeniami. Dzisiaj dla większości z nas to czas spotkań, prezentów, beztroskiej radości, słuchania i śpiewania kolęd i świątecznych przebojów, oglądania szopek, zajadania się wszelkiej maści przysmakami. Nasze postrze-
ganie tego święta częściowo zmieniło się pod wpływem trendów wyznaczanych przez świat zachodni, z którego przejęliśmy po 1989 roku zwyczaje i symbole związane z obchodami Bożego Narodzenia. Wydaje mi się, że najpiękniejszym momentem Wigilii, a zarazem całych świąt, jest moment dzielenia się opłatkiem. Warto przytoczyć w tym miejscu piękny wiersz pióra Cypriana Kamila Norwida: Jest w moim kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny, Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie. Opłatek tworzy kontrast między obrazem dosłownym
str /
a znaczeniem metaforycznym. Na pozór to tylko cienka niczym kartka papieru odrobina wody i mąki, jednak w sensie przenośnym niesie ze sobą potężny ładunek emocjonalny, wnosi ciepło, atmosferę wspólnoty, pojednania i wzajemnej odpowiedzialności. Życzenia bożonarodzeniowe nie są jedynie formalnością czy niespełnialnymi fantasmagoriami. Naprawdę się spełniają! Jednak aby mogło się tak stać, odrobinę wysiłku muszą w to wsadzić obie strony, adresat, jak i nadawca życzeń. W czasach życia Norwida, pod zaborami, na emigracji łączność duchowa między Polakami była szczególnie istotna. Dzisiaj jednak wspólnota jest niemniej potrzebna. Oby więc nie istniała tylko w czasie Gwiazdki! Krzysztof
www.outro.pl /
Outro – wychodzimy poza schemat
Szefowie działów:
ISSN: 2299-5242
Olimpia Orządała (korekta), Monika Stankiewicz (graficy), Martyna Kłos (promocja)
Ogólnopolski miesięcznik młodzieżowy Wydawca: Fundacja Nowe Media www.outro.pl
Webmaster: Maciej Perkowski
mail: redakcja(@)outro.pl, Promocja: Martyna Kłos, Żaneta Chwiałkowska, Bartosz Simiński
rekrutacja(@)outro.pl Redaktor naczelny: Krzysztof Andrulonis
Korekta: Olimpia Orządała, Natalia Popławska, Barbara Truchan, Paulina Kos, Janusz Pyrkosz, Klaudia Sodryl, Justyna Grzesiowska
Skład wydania i fotoedycja: Krzysztof Andrulonis Projekt okładki: Krzysztof Andrulonis
Grafiki: Monika Stankiewicz, Julia Dałek
str /
www.outro.pl /
NEWSY NA ŚWIĘTA str /
www.outro.pl /
Świąteczny rynek w Katowicach redaktor: Martyna
Kłos
Podczas tegorocznego Jarmarku Bożonarodze-
więc nam połączyć przyjemne z pożytecznym i
niowego w Katowicach, trwającego od 23 li-
po zakupowym szaleństwie odprężyć się jeż-
stopada do 23 grudnia, zwiedzający jak co ro-
dżąc na łyżwach przy dźwięku świątecznych
ku mogą nabyć na stoiskach wystawców m.in.
piosenek lecących z głośnika. W tym roku ter-
tradycyjne ozdoby bożonarodzeniowe, alkoho-
min odbywania się Jarmarku wypadł w tym sa-
le, oleje, przyprawy i słodkości, wełniane skar-
mym czasie, co szczyt klimatyczny, co pozwo-
petki i czapki, a gdy zgłodnieją zjeść ciepłe
liło lepiej zareklamować się miastu wśród za-
pancakesy. Poza zwyczajowymi atrakcjami do-
granicznych turystów, których wśród stoisk
datkowo można również skorzystać z lodowi-
można było spotkać wyjątkowo wielu.
ska, karuzeli i pociągu. Organizatorzy pozwolili
str /
www.outro.pl /
ROZSYŁANA
str /
A TRADYCJA www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
redaktor:
Gabriela Szczepanik
Boże Narodzenie to dla Polaków najważniejsze i najbogatsze w tradycje święta w całym roku. Zwyczaje związane z tą uroczystością kształtowały się przez wieki, stare tradycje przeplatane były z nowszymi, jednak to, co od lat pozostało prawie niezmienne to wysyłanie bliskim i znajomym kartek z najlepszymi świątecznymi życzeniami.
Początki wysyłania kartek sięgają starożytne-
nych
życzeń
zapoczątkował
Anglik
John
go Egiptu, gdzie wiadomości pisano na papiru-
Horsley w 1846 roku. Był pomysłodawcą świą-
sie, czy Chin, gdzie życzenia wysyłano na czer-
tecznej karki z życzeniami, którą wtedy, z oba-
wonych kartkach, bo ten kolor w szczególności
wy na to jak się ta nowinka przyjmie, wydruko-
kojarzył się z Nowym Rokiem. Mimo tylu wie-
wano tylko pięćdziesiąt razy. Minęło ponad
ków, pewne tradycje nadal pozostały nie-
trzydzieści lat nim pomysł Horsleya wszedł do
zmienne – nawet dzisiaj, w dobie Internetu,
obiegu. Historia znanej dzisiaj kartki bożona-
gdy komputery i komórki wyręczają nas prak-
rodzeniowej zaczęła się od sira Henry’ego Co-
tycznie we wszystkim, niektórzy nadal pamię-
la – ówczesnego dyrektora Muzeum Wiktorii
tają o wysłaniu świątecznych życzeń jeszcze
i Alberta w Londynie. Mężczyzna miał wielu
w tej tradycyjnej, klasycznej formie.
znajomych, których świąteczne pozdrawianie zajmowało mu zbyt wiele czasu. Postanowił więc zgłosić się z prośbą o wykonanie rysunku
Życzenia płynące po świecie
do znajomego malarza, a następnie powielić
Praktykę wysyłania pocztą do znajomych oraz
wykonany obraz w drukarni, by rozesłać do
dalszych krewnych świątecznych i noworocz-
bliskich. Autorem projektu pierwszej kartki,
str /
www.outro.pl /
któremu zawdzięczamy zwyczaj ich wytwarza-
na. Po wielu perypetiach, pierwsza ilustrowa-
nia, był właśnie John Calcott Horsley.
na karta pocztowa została wysłana dopiero 16 lipca 1870 roku. Na początku, pocztówki rozsyłane były jedynie w obiegach lokalnych,
Listówki, otwartki, pisanki…
dopiero pięć lat później trafiły do obiegu mię-
Popularność kartek z życzeniami na samym
dzynarodowego. Szacuje się, że w roku 1879
początku była raczej minimalna, prawdziwej
rozesłano blisko 350 milionów kartek poczto-
rewolucji dokonały dopiero same pocztówki,
wych, z których znaczna większość to te ze
które nie wymagały koperty. Projekt takiej
świątecznymi
pocztówki został zgłoszony podczas Niemiec-
w Warszawie ogłoszono konkurs na odpowied-
kiej Konferencji Poczt w 1865 roku przez He-
nią nazwę dla bożonarodzeniowej kartki.
inricha von Stephena – radcę dworu pruskie-
Uczestnicy
go. Propozycja została na początku odrzuco-
otwartkę czy pisankę, jednak wygrała propozy-
str /
życzeniami.
proponowali
W
1900
liścik,
roku
listówkę,
www.outro.pl /
cja Henryka Sienkiewicza, który zaproponował
najbardziej znani artyści, którzy dzięki pocz-
pocztówkę.
tówkom i swoich ilustracjom na nich zyskali
Także we Włoszech w 1709 roku znalazła się
jeszcze większą popularność. Pomysły były
osoba, która zapoczątkowała rozsyłanie kar-
niezwykle zróżnicowane, jednak to sposób
tek bożonarodzeniowych. Był to niejaki Nicolo
przedstawienia Świętego Mikołaja w szczegól-
Monte Mellin. Jego idea z kartkami zainspiro-
ny sposób nieustannie zaskakiwał kupujących
wała aż dwie drukarnie w Mediolanie, które na
świąteczne kartki.
pewno przyczyniły się do międzynarodowej sła-
Można było wybrać Mikołaja klasycznego - ta-
wy dzisiejszych pocztówek. Od tamtego czasu
kiego, którego pokazuje się po dziś dzień dzie-
zainteresowanie kartkami stale rosło, w XIX
ciom – z czerwoną czapką, workiem na pre-
wieku w Niemczech zaczęto pracować nad ko-
zenty, w czerwonej szacie, ale i Mikołaja ame-
lorami, by mogły one jeszcze bardziej cieszyć
rykańskiego – z czarną twarzą. Najbardziej
oczy zarówno kupujących i wysyłających, jak
zaskakującą interpretacją był Mikołaj, które-
i tych, którzy otrzymali życzenia świąteczne
mu towarzyszył podczas nocnej wędrówki
pocztą.
Krampus czyli niegrzeczny, przerażający diabeł ze spiczastym językiem, rogami i ciemnym owłosieniem. Według dawnych wierzeń miał
Różne oblicza Mikołaja Pocztówkowy
interes
trwał
zwyczaj bawić się z grzecznymi dziećmi, ale nieprzerwanie
od 1870 roku, aż do I wojny światowej. Pomysł z kolorowymi ilustracjami podchwycili później inni wydawcy na całym świecie widząc jak duże zapotrzebowanie jest na świąteczne karki z obrazkami. Prześcigali się w rozmaitych ilustracjach, a każda kolejna była coraz ciekawsza. Zresztą da się to zauważyć nawet dziś – - mamy ogromny wybór, a na każdej kartce święta przedstawione są niezwykle ciepło i magiczne. Za erę pocztówek uznaje się okres między 1898 a 1918 rokiem. Tworzyli wtedy
str /
niegrzecznym mógł pogrozić srogim biciem, a nawet wrzuceniem do ognia! W Europie pojawiła się w tamtym okresie niemiecka wersja Świętego Mikołaja, nazywana często Belznickiel. Ubrany był w futro bądź szaty w kolorach bieli, szarości, czasem pomarańczy, którego zadaniem było częstowanie posłusznych dzieci smakołykami. W tradycji świątecznej na całym świecie pojawia się wiele niezrozumiałych tradycji, często zapożyczonych jeszcze od ludów germańskich, tyle niejasnych przekazów czy nieodkrytych
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
symboli… Jednak czy to właśnie nie jest pięk-
Szkoda, że z biegiem czasu coraz więcej trady-
ne i… magiczne? Może właśnie to sprawia, że
cji znamy tylko od starszego pokolenia i, że te
święta mają taką atmosferę, że czekamy na
piękne, błyszczące, magiczne kartki świątecz-
nie już od listopada?
ne często zostają zastępowane krótkimi SMS-ami.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Między a prof
str /
sacrum fanum www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
rozmawiał: Krzysztof
Andrulonis
Zarzuty co do rosnącej komercjalizacji Bożego Narodzenia stały się już nową, świecką tradycją tego czasu w roku. W podstawowym przesłaniu są słuszne, ponieważ przyjście na świat Jezusa Chrystusa to przede wszystkim wydarzenie religijne. Z drugiej strony, jesteśmy jako społeczność w Polsce i na świecie na tyle mocno przesiąknięci wizerunkiem świąt stworzonym przez świat mediów czy różne środowiska opiniotwórcze. Od kiedy właściwie Boże Narodzenie zaczęto obchodzić tak hucznie?
Pierwotnie dzień narodzin Zbawiciela trakto-
skiej śmierci Chrystusa i jego zmartwychwsta-
wany był podobnie jak pozostałe święta w ka-
nia droga do pośmiertnego zbawienia została
lendarzu liturgicznym. Był to czas wolny od
otwarta dla wszystkich osób wierzących, które
pracy, w którym Kościół powszechny przeżywał
kończą swe życie doczesne. Owszem, można
wspomnienia najistotniejszych dla jego po-
by rzec, że nie byłoby Wielkanocy bez przyjścia
wstania wydarzeń. Nie wiązał się jednak z ob-
Jezusa na świat, jednak z drugiej strony był to
chodami na wielką skalę, pełnymi przepychu
jedynie początek realizacji Boskiego planu,
i kosztującymi bardzo wiele wysiłku, który ni-
którego apogeum znalazło swą realizację na
jak nie wpływa na przygotowanie duchowe do
Golgocie i w pustym grobie w trzy dni po egze-
pełnego przeżycia tych kilku dni.
kucji. Zrozumienie niezwykłej fascynacji cza-
Paradoksalne wręcz jest, że Boże Narodzenie
sem Bożego Narodzenia powinno stać się ła-
obchodzi się huczniej nawet niż Wielkanoc,
twiejsze, gdy poznamy proces dziejowy, w wy-
która przecież dla katolików jest czasem naj-
niku którego ukształtował się dzisiejszy model
ważniejszym – to właśnie wskutek męczeń-
świętowania tych kilku dni.
str /
www.outro.pl /
konywanych na podstawie tekstów biblijnych
W starożytnym Rzymie
i zachowanych z okresu życia Chrystusa matePierwszą istotną trudnością było ustalenie prawdopodobnej daty przyjścia Zbawiciela na świat. Najwcześniejsze warte uwagi ustalenia pochodzą z II w. p.n.e., ze starożytnego Egiptu, w którym Klemens Aleksandryjski, uznawany za jednego z ojców Kościoła wschodniego, wskazywał jako dzień narodzin 20 maja w 28. roku panowania
Oktawiana Augusta, czyli
w 1 r. n.e. Podawał też kilka innych postulowanych podówczas dat, jak 19 kwietnia czy 17 listopada. Wszystkie wynikały z ustaleń do-
str /
riałów historycznych. Przez pierwsze trzy wieki swego funkcjonowania Kościół katolicki nie znał Bożego Narodzenia jako odrębnego święta. Samo zdarzenie było istotne jako potwierdzenie tego, że w postaci Chrystusa na świat przychodzi Mesjasz, odkupiciel swego Kościoła. Dopiero św. Hipolit w III w. wspomina w swych zapiskach o wspomnieniu narodzin Chrystusa w Betlejem dnia 25 grudnia. Ustanowienie oficjalnego święta nastąpiło dopiero za pontyfikatu Juliusza I
www.outro.pl /
(337 – 352 r.), choć jego obchody prawdopo-
ści w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył
dobnie rozpoczęły się wcześniej, być może po
się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiry-
edykcie mediolańskim z 313 r. wprowadzają-
niusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać
cym swobodę wyznania i kultu na obszarze
zapisać, każdy do swego miasta. Udał się tak-
Cesarstwa Rzymskiego. Papież odwoływał się
że Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei,
do spisu powszechnego z obszaru Judei po-
do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem,
chodzącego sprzed ponad 300 lat, w którym
ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida,
pojawiła się podobno wzmianka o Józefie
żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Mary-
i Maryi z Nazaretu. Odpowiadałoby to słowom
ją, która była brzemienna (Łk 2, 1-5).
z Ewangelii według św. Łukasza, które odczy-
Wielu historyków podważa możliwość posiada-
tujemy przed rozpoczęciem wieczerzy wigilij-
nia przez Głowę Kościoła danych ze spisu, któ-
nej: W owym czasie wyszło rozporządzenie Ce-
ry odbył się trzy wieki wcześniej, i to w dużym
zara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludno-
oddaleniu od Rzymu. Skłonni są raczej uznać,
str /
www.outro.pl /
że obchody Bożego Narodzenia stanowiły od-
szość wyznań protestanckich odrzuciła obcho-
powiedź Kościoła na obchody święta Natalis
dy wspomnienia narodzin Chrystusa w takiej
Solis Invicti, które zostały ustanowione przez
formie, jak czynią to katolicy obrządku rzym-
cesarza Aureliusza między 270 a 275 r. Wią-
skiego, to w anglikanizmie zachowany całą ich
zało się ono z kultem boga Słońca, który znaj-
bogatą oprawę, być może za sprawą osobiste-
dował się w sprzeczności z monoteistycznym
go upodobania do tego czasu w roku, który był
systemem chrześcijańskim. Stąd prawdopo-
udziałem Henryka VIII. Świętować na dworze
dobna jest hipoteza, że obchody Bożego Naro-
królewskim zaczynano już 24 grudnia, obcho-
dzenia ustanowiono niejako w konkurencji do
dy trwały zaś aż do święta Trzech Króli, czyli
pogańskiego święta, aby wykazać, że jedynym
równo 12 dni! Każdy dzień charakteryzował
Światłem na oświecenie pogan (Łk 2,37) oraz Światłością świata (J 8,12) jest Chrystus.
W kolejnych wiekach O pierwszych stuleciach obchodów świąt Bożego Narodzenia nie wiemy zbyt wiele. Na obszar średniowiecznej Polski obyczaj świąteczny przybył prawdopodobnie wraz z chrztem w 966 r., jednak początkowo był bardzo ograniczony. Najczęściej Wigilia charakteryzowała się postem oraz wcześniejszym kończeniem pracy, natomiast w Boże Narodzenie odbywały się uroczyste biesiady. Rozwój tradycji, które dzisiaj uważamy za odwieczne, rozpoczął się tak naprawdę dopiero wraz z początkiem nowożytności. Prawdopodobnie najhuczniejsze Boże Narodzenie obchodziło się w Wielkiej Brytanii za panowania Tudorów. Choć znacząca więk-
str /
www.outro.pl /
się innymi atrakcjami, wspominano także inne
wella w 1647 uczynili 25 grudnia dniem pra-
postaci czy zdarzenia z dziejów Kościoła. Prze-
cującym. Boże Narodzenie przywrócono dopie-
ciwko takiej formie świętowania wystąpili an-
ro po śmierci dyktatora oraz jego syna.
gielscy purytanie, nie wprost podważający
Splendorowi świąt sprzeciwiali się także zwo-
w ogóle znaczenie Bożego Narodzenia jako
lennicy Marcina Lutra, który osobiście zarzu-
święta katolickiego. Otwarcie zakwestionowali
cał papieżowi, że Boże Narodzenie jest wyko-
natomiast dopuszczalność podziwiania obra-
rzystywane przede wszystkim jako czas rozpu-
zów i szopek bożonarodzeniowych oraz stroje-
sty zamiast kontemplowania przyjścia Zbawi-
nia choinek, uznając te obyczaje za formy kul-
ciela na świat. Wynikałoby stąd, że początków
tu pogańskiego. Ostatecznie dopięli swego
szeroko pojętej komercjalizacji, zmieszania
i wymazali Boże Narodzenie z kalendarza,
sfer sacrum i profanum nastąpiło bardzo
zmieniając je w „Mszalny Dzień Papieski”, na-
wcześnie, a Boże Narodzenie od wieków obda-
tomiast rewolucyjny parlament i rząd Crom-
rzone jest nie tylko przesłaniem religijnym.
str /
www.outro.pl /
w ogóle, to wręczano właśnie tego dnia, póź-
Główny bohater
niej dopiero upowszechnił się zwyczaj obdaroPierwowzorem dzisiejszych wyobrażeń św. Mikołaja był biskup Mikołaj z Miry, położonej w dzisiejszej Turcji, święty Kościoła wschodniego i zachodniego. Co ciekawe, zwyczaj obdarowywania się nawzajem prezentami we wspomnienie świętego 6 grudnia wziął swój początek właśnie w Bizancjum, gdzie istniał od ok. X w. Dopiero w kolejnych wiekach przeniósł się do Europy Zachodniej, w XII w. we Francji
dzień
„mikołajkami”.
ten
zaczęto
Pierwotnie
nazywać
prezenty,
jeśli
str /
wywania się nawzajem drobnymi upominkami w Wigilię lub Boże Narodzenie. Drogi, które doprowadziły do powstania współczesnej kreacji św. Mikołaja, są pełne przypadkowych zbiegów okoliczności. Podstawę dał w 1823 r. amerykański poeta Clement Clarke Moore za pomocą krótkiego wiersza poświęconego obchodom Wigilii Bożego Narodzenia (nie został przetłumaczony nigdy na język polski), rozpoczynającego się od słów:
www.outro.pl /
Twas the night before Christmas,
Blisko 60 lat po powstaniu utworu inspirację
when all thro' the house
w jego treści odnalazł grafik Thomas Nest, któ-
Not a creature was stirring,
ry zaprojektował serię pięknych ilustracji do
not even a mouse.
kolejnych przygód głównej postaci dzieła. Były
Moore jako pierwszy opowiedział historię Mi-
to pierwsze graficzne przedstawienia św. Mi-
kołaja jako spokojnego i pogodnego starca,
kołaja, które przypominają współczesną po-
żyjącego wraz ze swoją żoną i gromadką elfów
stać znaną nam ze świata reklam czy filmów.
na dalekiej Północy, zajmującego się rozdawa-
Po raz pierwszy ukazały się na łamach
niem prezentów grzecznym dzieciom. Również
„Harper’s Weekly” w 1881 roku. Dzisiejszy
ten sam poeta wymyślił imiona reniferów
strój św. Mikołaja wykreowała finalnie reklama
w zaprzęgu Mikołaja, które stosuje się po dziś
Coca-Coli z 1930 roku, autorstwa Freda
dzień.
Mizena.
str /
www.outro.pl /
Co ciekawe, jako ostatnie powstało imię ame-
ta, a więc kontemplowaniu, przeżywaniu raz
rykańskiej św. Mikołaja – „Santa Claus”, które
jeszcze i uświadamianiu sobie wielkiej roli
świat zawdzięcza dzieciom pewnej imigranc-
przyjścia Chrystusa na świat. Przyszedł po to,
kiej rodziny holenderskiej, która osiedliła się
by zbawić ludzi wierzących i umrzeć za nich na
pod koniec XIX w. w Stanach Zjednoczonych.
Krzyżu, przyjął powłokę cielesną, by wejść po-
Sam Moore proponował przydomek „St. Nick”,
między ludzi, choć przecież był jednym z Bo-
dzisiaj już raczej zapomniany.
skich wcieleń i mógł dowolnie wpływać na swe losy. Geneza Bożego Narodzenia dotyczy właśnie tych odległych czasowo wydarzeń, o któ-
Ile święta w święcie?
rych prawie nic nie wiemy z punktu widzenia
Boże Narodzenie od wielu wieków stanowiło
historii, a które obok Wielkanocy i zmartwych-
okazję do wspólnego świętowania w gronie
wstania stanowią kluczowe wydarzenia dla
rodzinnym oraz obdarowywania się prezenta-
wyodrębnienia się wyznania chrześcijańskie-
mi. Na przełomie XIX i XX w. komercyjny wy-
go.
miar tych obchodów zaczął rosnąć w siłę i dzi-
Sacrum i profanum powinny znajdować się
siaj trudno wyobrazić sobie Gwiazdkę bez św.
w idealnej harmonii ze sobą. Naturalny porzą-
Mikołaja ubranego w czerwony kubrak, stosów
dek świata decyduje o tym, że niemożliwe jest
wszelkiej maści propozycji na piękny prezent
wypełnienie go w całości tylko jednym lub dru-
święcących triumfy na sklepowych półkach,
gim pierwiastkiem. W obliczu tej wiedzy należy
szału promocyjnego na najbardziej pożądane
dążyć do tego, aby jednego z nich nie było zbyt
produkty czy wreszcie kanonu „filmów obo-
wiele, a drugiego za mało. Choć współczesna
wiązkowych” osadzonych w tematyce świą-
rzeczywistość daje szereg możliwości uświet-
tecznej przyciągających co roku rzesze widzów
nienia tego magicznego czasu w roku, jakim
przed telewizory.
jest Boże Narodzenie, warto spróbować zacho-
Z jednej strony udział tych wszystkich dodat-
wać umiar w korzystaniu z tych dobrodziejstw.
ków dodaje Bożemu Narodzeniu więcej magii,
Poszukaj złotego środka!
pomaga być może w zatopieniu się w jego pięknej atmosferze. Nadmiar pierwiastka profanum prowadzi jednak do sytuacji, w której nie potrafimy skupić się na istocie tego świę-
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Co kupić molowi? Święta tuż-tuż, a ty wciąż nie masz prezentu? Jak zwykle kupujesz na ostatnią chwilę… Nieładnie! Jeśli szukasz inspiracji, to świetnie trafiłeś.
str /
www.outro.pl /
redaktor:
Olimpia Orządała
Najlepsze prezenty to te dopasowane do pre-
ków jest tak duża, że nie sposób wszystkich
ferencji adresata – w przypadku moli książko-
wymienić – wspomnijmy chociażby porachunki
wych wybór okazuje się szczególnie trudny, bo
mafijne, pogrom wsi prawosławnych na Podla-
książka książce nierówna. Kłopot może poja-
siu, seryjnego podpalacza oraz teorie spisko-
wić się też w sytuacji, gdy chcesz zachęcić ko-
we na temat transformacji ustrojowej. Każde
goś do czytania. Co kupić, żeby daną osobę
ze śledztw prowadzonych przez główną boha-
jeszcze bardziej nie zniechęcić do czytania?
terkę prowadzi do odkrycia jej tajemniczej
A może szukasz podarunku dla samego
przeszłości, dlatego powieści należy czytać po
siebie?
kolei. Co ważne, cykl jest całkowicie zamknięty i nie trzeba czekać x lat na kontynuację, tak jak w przypadku chociażby Gry o tron.
Zbrodnia zawsze w cenie Jeśli szukasz powieści kryminalnych, które nie są klasycznym kryminałem w stylu Agathy
Coś dla sportowca
Christie, lecz bliżej im do kryminałów skandy-
Kto nie zna Kuby Błaszczykowskiego, ręka w
nawskich, mających bardzo rozbudowane tło
górę! Nikt nie podnosi? I bardzo dobrze. W
społeczno-obyczajowe i wymagają myślenia
końcu to jeden z najpopularniejszych i najbar-
oraz nieustannej czujności, to śmiało sięgnij
dziej lubianych piłkarzy polskiej reprezentacji.
po cykl Cztery żywioły Saszy Załuskiej Katarzy-
Ostatnio została wydana uzupełniona wersja
ny Bondy. Tetralogia, na którą składają się Po-
opublikowanej w 2015 roku biografii Kuba.
chłaniacz, Okularnik, Lampiony i Czerwony
Dogrywka 2015–2018. Błaszczykowski w roz-
Pająk, opowiada o tytułowej profilerce, zmaga-
mowie z dziennikarką Małgorzatą Domagalik
jącej się z demonami przeszłości. Liczba wąt-
opowiada o trudnym dzieciństwie, tragicznej
str /
www.outro.pl /
śmierci matki i o drodze (nie bez przeszkód)
Ellen wynajmuje lokal od Flinta, który począt-
na piłkarski szczyt. To przejmująca opowieść
kowo nie wie, czym zajmuje się kobieta. Praw-
sportowca, który zawsze miał pod górkę. Pozy-
nikowi szybko zaczyna przeszkadzać jej profe-
cja obowiązkowa dla fanów piłki nożnej, ale
sja muzykoterapeutki i chce jej wypowiedzieć
chętnie przeczytają ją także pozostałe osoby,
wynajem lokalu. Sprawa się jednak kompliku-
nieinteresujące się na co dzień sportem, po-
je, ponieważ syn Flinta zdążył polubić Ellen…
nieważ to historia nie tylko o piłkarzu, lecz tak-
Jest miłość, dramat, są sceny erotyczne, czyli
że o (nie)zwykłym człowieku.
wszystko to, co tygryski lubią najbardziej. Autorka pisze swobodnym stylem, a na pochwałę zasługuje wykreowanie interesującego boha-
Miłości nigdy za wiele Szukasz romansu? W takim razie polecam powieść Pan Perfekcyjny Jewel E. Ann. Młoda
str /
tera zmagającego się z autyzmem. To idealna pozycja na długie zimowe dni.
www.outro.pl /
Dla młodzieży i nie tylko
Nie tylko papier rządzi
Wyobraźcie sobie świat, w którym nie ma wo-
Jeśli szukasz droższego prezentu dla książko-
jen, ludzie są nieśmiertelni, a nad liczbą popu-
holika, polecam… czytnik e-booków. Już słyszę
lacji czuwają kosiarze… Co się stanie, gdy na-
głosy oburzenia, że jak to?, przecież papier
stąpi rozłam wśród kosiarzy? Jeśli jesteście
rządzi i żaden czytnik nie może go zastąpić!
ciekawi, polecam cykl Żniwa śmierci Neala
To prawda, nie da się zastąpić przyjemnego
Shustermana, który stworzył swoistą utopię.
szelestu kartek czy obłędnego zapachu ksią-
Dotychczas powstały dwie książki – Kosiarze
żek, jednak czytnik jest świetnym uzupełnie-
oraz Kosodom. Powieści te skierowane są do
niem biblioteczki mola książkowego. Bo co,
młodzieży, ale również dorosły na pewno się w
jeśli ktoś wybiera się na wakacje, a akurat
nie wciągnie, bo Shusterman stworzył historię
czyta grubą książkę (powiedzmy To Stephena
dość refleksyjną i głęboką.
Kinga, liczące ponad 1000 stron!), która waży
str /
www.outro.pl /
zdecydowanie za dużo i trudno ją trzymać na
jeden wśród czytników to Kindle Paperwhite,
plaży? Jeszcze gorzej jeśli taka osoba czyta
który ma najlepsze recenzje i jest chwalony
kilka książek tygodniowo… W takim przypadku
przez wielu czytelników, m.in. za wytrzymałą
czytnik zdaje egzamin. Jest wprost stworzony
baterię, intuicyjne menu, podświetlany ekran
do podróży – nie zabiera dużo miejsca, a ile
oraz szybkość i stabilność działania.
książek może się w nim zmieścić! Mieć przy sobie na wakacjach 100 książek… Bezcenne! Ekran
przypomina
kartkę
papieru
(tzw.
e-papier), dzięki czemu nasz wzrok nie męczy się tak, jak w przypadku czytania na smartfonie czy tablecie. Osobiście moim numerem
str /
Kochamy gadżety! My, książkoholicy, uwielbiamy książkowe gadżety. Dobrym pomysłem na prezent jest kupienie na przykład kubka z motywem czytelniczym, który idealnie się sprawdzi w zimowe
www.outro.pl /
wieczory. Przydatna okaże się także torba na książki – w końcu w czymś trzeba nosić biblioteczne łowy, nieprawdaż? Mól książkowy na pewno nie pogardzi również nawet zwykłą zakładką! Zwłaszcza że zakładki lubią się gubić… A o czym skrycie marzy każdy książkoholik? O… ekslibrisie! To rzecz absolutnie pożądana przez prawdziwego czytelnika. Wiele sklepów oferuje wykonanie ekslibrisów – można wybrać wzór, a nawet stworzyć własny. Możliwość
oznaczenia
własnych
na pewno ucieszy każdego mola.
str /
książek
www.outro.pl /
Mam nadzieję, że te kilka propozycji prezentów zainspirowały cię, drogi czytelniku. Ważne, żeby trafić w gust obdarowywanego, wtedy święta Bożego Narodzenia staną się jeszcze bardziej radosne. Książki i gadżety z nimi związane to świetny podarunek nie tylko dla książkoholika, lecz także dla osoby, która nie czyta, bo kto wie, może właśnie w ten sposób zachęcisz ją do czytania? A teraz – marsz do sklepu!
str /
www.outro.pl /
św
str /
www.outro.pl /
JEST PIĘKNIE
czyli spotkania przy wiątecznym stole
str /
www.outro.pl /
redaktor: Barbara
Truchan
Zacznę banalnie – z rodziną najlepiej na zdjęciu. Obecna moda proklamująca zdjęcia z brzusiem, bez brzusia, w mikołajowej czapce, na sankach i w worku na śmieci zdaje się jedynie potwierdzać, że ludzie znacznie bardziej wolą wyblakłe fotografie cioci Zenobii niżeli głębokie rozmowy o planach na życie. Co kryje się za fasadą dobrych obyczajów, które każą utrwalać to, co w gruncie rzeczy nie istnieje? Okres Świąt jest sprawdzianem wytrzymałości
Przy wigilijnym stole nie wolno pewnych tema-
i proszę tu nie mylić jej z tężyzną. To często
tów poruszać. O nieboszczkach się nie rozma-
czas cichych wojen, kopania pod stołem,
wia. O zdradach wujka spod Gdańska.
by się zamknąć czy też ironicznych uśmiesz-
O tym, kto ile ma (czasu i pieniędzy). Świątecz-
ków w kącie. Jest przecież bosko – jest stajen-
ne spotkania mają być okazję do tego, by po-
ka, a tam Jezus, Syn Boży, jak należy. Należa-
chwalić się, kto ma droższy samochód, więcej
łoby skupić się na próbach niezadławienia się
dzieci i widział Papieża. Nawet jeśli jest nieco
ością karpia, kiedy to w drzwiach domu pojawi
mdło, to taki urok mają Święta, że po kilku
się dawno niewidziany jegomość, który jest
dniach człowiek ma ochotę wymiotować zgnili-
tak obcy, że już przestał tworzyć rodzinę. Być
zną udawania.
może pojawią się w takiej chwili oklaski, może
W Boże Narodzenie można pomarzyć o tym, by
posypią się pochwały za odwagę przybycia,
się wreszcie wyspać, mieć mniej na głowie
a może ktoś zbyt głośno powie, że nie ma
i więcej spokoju. Niektórzy niczym prawdziwe
ochoty go widzieć.
odludki decydują się nikogo nie odwiedzać
str /
www.outro.pl /
i nikogo nie zapraszać. Wszak poruszenie du-
czynku niż czasem na kolejne selfie grupowe
szy jest tym, co przyprawia kobiety o zmarszcz-
z ciotkami i wujkami.
ki, a mężczyzn o chęć sięgnięcia po szklankę
A może warto odpuścić? Po prostu pobyć ze
whiskey, dlatego też warto go unikać. Można
sobą, nawet jeśli nie jest idealnie i dziadek
by rzec – jeśli chcesz żyć spokojnie, żyj sam.
wciągający gile nas irytuje, a kuzyni powtarza-
W Polsce jest coraz większa grupa osób, które
ją znane już wszystkim anegdoty. Zbyt wielu
decydują się na spędzenie Świąt na Madaga-
okazji w tym gronie może nie być, dlatego by
skarze, Hawajach czy Chorwacji. Taką decyzję
żyć teraz, co trzeba docenić chwilę. A rodzina
podejmują najczęściej ci, którzy przez więk-
to taki kameralny showbiznes, który przelukro-
szość tygodnia pracują niezwykle intensywnie,
wany staje się nudny.
a Święta dla nich są bardziej czasem odpo-
str /
WSZY
www.outro.pl /
KOCHAMY
Ma blond włosy, jest chuderlawy i mie A do tego ledwie skończył 8 lat.
każdego roku przyciągać do str /
Jaką moc kryje w sobie
www.outro.pl /
YSCY Y KEVINA
eszka z rodzinฤ daleko za oceanem. Nie przeszkadza mu to jednak
o siebie milionรณw Polakรณw!
e Kevin (sam w domu)?
str /
www.outro.pl /
redaktor:
Kamil Durajczyk
Nie ulega wątpliwości, że w ciągu ostatnich
prawdy. Nie może więc dziwić, że rokrocznie
kilkunastu lat do bogatej kolekcji ornamentyki
oglądamy ten sam film. Zwłaszcza jeśli jego
świątecznej dołączył film „Kevin sam w do-
pokaz ma miejsce w jeden z najbardziej ma-
mu” (wraz z kontynuacją „Kevin sam w No-
gicznych wieczorów w roku.
wym Jorku”). Znaczna część Polaków po pro-
Wigilia to czas absolutnie szczególny, moment
stu nie wyobraża sobie bez niego świąt; ba!
wręcz mistycznego uniesienia, w który – jak
dla wielu jest to pierwsze, odruchowe skoja-
chcemy wierzyć – na kilka godzin świat staje
rzenie z wieczorem wigilijnym.
się lepszy i piękniejszy. Wszystko co robimy
Nic jednak w kulturze nie dzieje się przypadko-
w ten wyjątkowy dzień jest w związku z tym
wo i każda, nawet najgłupsza moda – jeśli
okryte płaszczem wyjątkowości. Nawet jeżeli
w istocie jest bezsensowna i pozbawiona głębi
to tylko złudzenia, to i tak sprawiają, że wyka-
– przeminie z wiatrem bardzo szybko. Przygo-
zujemy tego dnia zwiększoną podatność na
dy Kevina wciąż jednak trwają na piedestale
wszelką rytualizację i symbolizację naszych
nowych, świeckich zwyczajów Polaków. Muszą
zachowań.
się z tym kryć jakieś racjonalne motywacje.
Seans sentymentalny W szponach nawyku
Nawyk jednak nie powstanie, jeśli nie zwiąże-
Lubimy piosenki, które już słyszeliśmy, kocha-
my go silnie z warstwą emocjonalną - musi
my odwiedzać miejsca, w których już kiedyś
wzbudzać nasze uczucia. A do tego konieczne
byliśmy, wracać do ludzi, których kiedyś znali-
jest powiązanie z jakimś uzasadnieniem,
śmy – to wszystko stare i powszechnie znane
choćby mitycznym. W przypadku Kevina jest
str /
www.outro.pl /
ono proste i czytelne: to sentyment. Zwyczaj-
Synku, przedstawiam Ci Kevina
ny, ludzki sentyment do tej filmowej historii. Skoro kochamy Kevina i tak silnie utożsamia-
Wynieśliśmy go z dzieciństwa. Jako małolaty z zapartym tchem śledziliśmy na ekranach telewizorów losy Kevina, napawając się jednocześnie atmosferą wigilijnego spotkania w rodzinnym gronie. Nasze umysły powiązały te emocje i na zawsze je ze sobą spoiły. Teraz automatycznie przenosimy nasze emocje związane z Wigilią na chęć obejrzenia po raz kolejny filmu o rezolutnym dzieciaku, który przez fatalną pomyłkę rodziny został sam w domu na święta.
str /
my go ze świąteczną atmosferą, to siłą rzeczy chcemy przenieść to na swoje dzieci. W końcu pokazując świat własnym pociechom staramy się zademonstrować im wszystko to co nas samych pasjonowało i przyprawiało o szybsze bicie serca, kiedy byliśmy w ich wieku. To naturalny mechanizm – człowiek chce zobaczyć w oczach swojego potomka tę samą iskrę, którą miał kiedyś sam. Chce dać mu radość i frajdę. Zwłaszcza w święta.
www.outro.pl /
W ten oto sposób napędza się wokół filmu
świątecznych produkcji porwała publiczność
o Kevinie znakomita koniunktura – wiemy już,
do tego stopnia, że na stale wpisała się w bo-
że oglądają go zarówno dorośli z rozrzewnie-
żonarodzeniowy repertuar?
niem wspominający swoje własne dzieciń-
Szukając odpowiedzi na to pytanie nie można
stwo, jak i dzieci tychże dorosłych, które w ten
zapominać o najprostszej z możliwości: dzieło
sposób przejmują dziejową pałeczkę. Ten łań-
Chrisa Columbusa (autora m.in. pierwszych
cuch pokoleń zapewnia rytuałowi oglądania
części filmów z serii o Harrym Potterze) to po
„Kevina samego w domu” szansę długiego
prostu znakomity przykład kina familijnego
trwania.
i jeden z najlepszych filmów z tego gatunku w całej historii kina. Łączy w sobie m.in. fantastyczną, wciągającą fabułę, masę akcentów
Bo to, proszę Pana,
komediowych dopasowanych do wszystkich
dobre kino jest
typów odbiorców, znakomicie dobraną obsa-
Dlaczego akurat „Kevin…”? Dlaczego to ten film, a nie którakolwiek z setek innych około-
str /
dę, a także świetną reżyserię i niezapomnianą ścieżkę dźwiękową. Czegóż chcieć więcej?
www.outro.pl /
Pusty, kilkupiętrowy dom rodzinny to wprost
Spełnione marzenie dzieciaków
nieograniczona przestrzeń do przeróżnych zaOś fabularna filmu, a więc pozostawienie małego chłopca samego w ogromnym rodzinnym domu to także - o czym wielu zapomina - wizja stanowiąca urzeczywistnienie marzenia milionów rówieśników głównego bohatera, rozsianych po całym świecie. Choć z perspektywy dorosłego może wydawać się to niezrozumiałe, to dla dziecka w wieku postaci granej przez Macaulaya Culkina stanowi to przedmiot wielkiego pożądania.
str /
baw, spełniania fantazji, ale także - po prostu zabawy w dorosłość. Zwłaszcza ten ostatni element wydaje się tu niezwykle istotny, bo jak wiadomo dzieciaki marzą o tym, by jak najszybciej dołączyć do „elitarnego” świata dorosłych, w którym (jak się im wydaje) nie ma już zakazów i nakazów, a panuje za to słodka wolność.
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
który sam w sobie stanowi piękną alegorię o odwiecznej konfrontacji dobra i zła, zbudowaną na przykładzie domowego ogniska. Zostaje ono Kevinowi nagle i zupełnie nieoczekiwanie skradzione, zmuszając do odbycia przyspieszonego kursu dojrzewania. To na swój sposób wzruszająca metafora, której przesłanie jest łatwe do odczytania: wchodząc w dorosłość porzucamy magiczny i bezpieczny krainę dzieciństwa; zostajemy rzuceni na żer wszelkim zagrożeniom, jakie niesie ze sobą samodzielność. Bezpieczna przystań ciepła domu rodzinnego skonfrontowana jest tu z mrocznym, ale i pełnym pożądliwości światem dorosłości. „Kevin sam w domu” jest urzekającą przypowieścią filmową, która robi ogromne wrażenie zwłaszcza dzięki porze, w której jest emitowana w całej Polsce. Idealnie wpasowuje się
Domowe ognisko
w atmosferę wieczoru wigilijnego, kiedy więkamerykańskiego
szość z nas celebruje przebywanie w cieple
chłopca szybko spotykają się z brutalną rze-
domowego ogniska. Być może, tak jak film
czywistością. Początkowy entuzjazm Kevina
ukazuje utratę tego ciepła, by finalnie - po-
wkrótce mija, a w to miejsce pojawiają się licz-
przez powrót rodziny Kevina (nie docenianej
ne problemy i wyzwania – samotność, tęskno-
przez niego przed utratą) – znowu je odnaleźć,
ta oraz… duet wrednych złodziejaszków. Zu-
tak i wielu widzom pomaga odkryć w sobie
pełnie jak w prawdziwym życiu.
na nowo dziecko, by znów, ze słodką naiwno-
Wyidealizowane
marzenia
Tu dochodzimy do najgłębszej i najpoważniejszej warstwy fenomenu „Kevina samego w domu” – jest nim filozoficzne przesłanie filmu, str /
ścią, doceniać przebywanie z bliskimi. A w ten sposób - choćby na kilka godzin - uciec od ponurego marazmu świata dorosłych.
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
PIERWSZE ŚWIĘTA Zwyczaj dawania prezentów w naszej rodzinie nigdy nie był specjalnie pielęgnowany. Owszem, młodsze rodzeństwo czasem dostawało prezenty w postaci czekolad czy tańszych zabawek. A że było nas dużo, co nie sprzyjało puli pieniędzy na rodzinnym koncie, nikt nigdy nie prosił o nic.
str /
www.outro.pl /
redaktor: Klaudia Sordyl
Jednak tej zimy wszystko miało potoczyć się
święty mikołaj nagle przeniósł się w góry ota-
inaczej… W wigilijny poranek, gdy obudziliśmy
czające naszą wioskę i postanowił przywitać
się ze świadomością, że trzeba jeszcze czekać
się jeszcze przed wigilią? Hm… Wszystkie
do wieczora na kolację, nikt nie był zachwyco-
paczki wyglądały tak samo i każda była podpi-
ny. Niecierpliwie wypatrywaliśmy momentu,
sana. Imiona obdarowywanych się zgadzały.
w którym zapadnie zmrok i pierwsza gwiazdka
Jednak brakowało jednego. Ha! Już wiedzieli-
pojawi się na niebie. Wtedy zgodnie z tradycją
śmy, kto w tym roku postanowił zostać świę-
można rozpocząć modlitwę, dzielić się opłat-
tym mikołajem. Był to nasz najstarszy brat.
kiem i wielką „wyżerką”, np. pierogami z kapu-
Hojny darczyńca oczywiście nie umiał kłamać,
stą i grzybami, które były moim ulubionym da-
toteż po zapytaniu: Czy to ty?, odpowiedział
niem.
z niepewnością: Nie wiem. Ale i tak wiedzieli-
Jednak już z samego rana coś przykuło naszą
śmy, że to on. Paczuszki były małe, prostokąt-
uwagę – były to malutkie prezenciki leżące
ne, a gdy się nimi potrząsnęło, każda wydawa-
pod choinką, która wydawała się przez to bar-
ła taki sam odgłos chrobotania. Co to może
dziej majestatyczna. Każda bombka lśniła cu-
być? – zastanawiali się wszyscy.
downie jak światła latarń odbijające się w no-
W tym roku pierwsza gwiazdka nie chciała na-
cy w śniegu, a jedna z nich – ta największa w
dejść tak szybko. O, jak okropnie dłużył się
kształcie gwiazdy na szczycie choinki – wyglą-
nam czas… Zupełnie jakby zegar stanął na go-
dała jakby przybyła z jakiejś baśni lub dobrego
dzinie pierwszej po południu i ani myślał iść
opowiadania. Myślę, że to przez te paczuszki,
dalej. Oczywiście musieliśmy pomagać mamie
tak ładnie opakowane w papier ze świątecz-
w przygotowywaniu kolacji, co nie było naszym
nym motywem i przewiązane czerwonymi
ulubionym zajęciem – aż do tej pory. Pierwszy
wstążeczkami. Co mogło w nich być? Czyżby
str /
www.outro.pl /
raz bowiem, odkąd pamiętam, wszyscy chęt-
z kapustą, reszta trochę rozmywa się w mojej
nie spieszyli się z szykowaniem wieczerzy wigi-
pamięci. Po tym wszystkim nadeszła odpo-
lijnej, wymieniając się przy okazji spostrzeże-
wiednia chwila, aby rozwiązać zagadkę chro-
niami o tym, co też może znajdować się w ta-
botania paczuszek. Ale – żeby nie było nie-
jemniczych paczkach.
sprawiedliwie – najpierw każdy otrzymał pacz-
W końcu nadeszła pierwsza gwiazdka – w mo-
kę do rąk z zastrzeżeniem, że nie może jej
mencie kiedy z młodszym bratem, już wystro-
otwierać. Dopiero gdy wszystkie zostały rozda-
jeni w najlepszy zestaw ubrań, ładnie pachną-
ne, równocześnie otwieraliśmy opakowania.
cy i gotowi, spoglądaliśmy przez okno w kuch-
Cóż znajdowało się w środku? Żarówki energo-
ni na niebo. Cóż to była za radość! Już nic się
oszczędne! Po jednej dla każdego. Początko-
nie liczyło, nawet przestałam myśleć o uko-
wo nastąpiła chwila konsternacji, jednak póź-
chanych pierogach – ważne było tylko to, kie-
niej wybuchł pośród domowników gromki
dy w końcu otworzymy tajemnicze prezenty.
śmiech. Tymczasem taki upominek to nie tyl-
Pierwsza gwiazda zalśniła i mogliśmy rozpo-
ko dowcip, lecz także coś bardzo pożyteczne-
cząć rytuały wigilijne. Wszyscy złożyliśmy sobie
go – w czasach horrendalnie wysokich rachun-
życzenia – osobiste, prosto z serca. Później
ków za prąd każda ilość zaoszczędzonej ener-
szczególnie spieszyliśmy się z jedzeniem.
gii się liczy. Oby więcej takich przemyślanych,
Pamiętam, że pierwszym daniem był groch
praktycznych prezentów!
str /
www.outro.pl /
MAGIA ŚWIĄ
My, Polacy, jesteśmy bardzo związani z tradycją. Dbamy o naszą kulturę i staramy się ją rozpowszechniać. To obcowanie ze zwyczajami jest dostrzegalne najbardziej w okresie świąt Bożego Narodzenia. str /
www.outro.pl /
Ä„T
str /
www.outro.pl /
redaktor: Anna Adamczyk
W moim domu święta w każdym roku wygląda-
kami i grzybami czy też karpia. Powinien także
ją bardzo podobnie. Pamiętam, że jak byłam
pojawić się dodatkowy talerz dla niespodzie-
dzieckiem, to zawsze siadaliśmy do stołu z ro-
wanego gościa. Po wieczerzy, z pełnymi już
dzicami, dziadkami, wujkami i ciociami. Podo-
brzuchami, śpiewamy kolędy, otwieramy pre-
bała mi się obecność całej rodziny, dzięki cze-
zenty, a o północy idziemy na pasterkę.
mu zawsze było wesoło. Przez kilka dni w roku
Myślę, że wyżej wymienione zwyczaje zna każ-
każdy starał się, aby atmosfera była jak naj-
dy z nas. Jednak ostatnio miałam okazję po-
lepsza. Dziś, mimo że jestem już starsza, na
znać inne tradycje. Takie, których nie znałam
święta zawsze cieszę się jak dziecko. Jest to
z rodzinnych okolic. Przekonałam się o tym, że
dla mnie moment wytchnienia i rodzinnych
w każdym domu są kultywowane trochę inne
spotkań. W dzisiejszych czasach, gdy każdy
obyczaje. Jedzenie podczas wigilii zupy rybnej,
jest zabiegany, miło jest usiąść razem przy
co czynią mieszkańcy na południu Małopolski,
stole.
czy też podkładanie pod talerz wszystkim gościom grosika na szczęście – wszystkie te zwyczaje świąteczne były dla mnie zaskoczeniem.
Bożonarodzeniowe zwyczaje
Z ciekawości zaczęłam czytać o innych obyczaŚwięta to nie tylko czas rodzinnych spotkań. Bardzo ważna jest tradycja i dbałość o zwyczaje. Uroczystą kolację wigilijną rozpoczynamy modlitwą i łamaniem opłatka. W okolicach, skąd pochodzę (czyli spod Krakowa), na stole nie może zabraknąć barszczu z uszkami, z grochem, kompotu z suszu, żurku z ziemnia-
str /
jach świątecznych w całej Polsce. Między innymi dowiedziałam się, że do dziś na Podlasiu ustawia się resztki wieczerzy wokół pieca. Przed nim stawia się ławkę, posypuje popiołem i zostawia się jedzenie na całą noc. Rdzenna ludność z tamtego obszaru wierzy
www.outro.pl /
w odwiedziny zmarłych, a gdy na siedzisku po-
dzięki obyczajom powstaje niepowtarzalna
zostają ślady, zgadują, kto ich odwiedził i zjadł
magia. Dzięki temu święta mogą być bardzo
resztki. Na Warmii i Mazurach funkcjonuje
rodzinne, ale też tradycyjne i przede wszyst-
zwyczaj wyciągania słomek spod obrusa. Oso-
kim religijne. Jest to ten czas w roku, na który
ba, która wyciągnie proste źdźbło, będzie wio-
czeka się niecierpliwie. I nawet gdy już nad-
dła życie pozbawione trosk i stresów, a jeśli
chodzi dzień wigilijny, to poranek dłuży się nie-
komuś trafi się pokrzywiona – niestety czekają
samowicie, a po wieczerzy te kilka dni mija
go nieszczęścia. Na Mazowszu z kolei domow-
bardzo szybko. I znów trzeba czekać kolejny
nicy wróżą, z czego się da: z chmur, siana albo
rok…
wizyty sąsiadów. Wierzą, że Boże Narodzenie
Rozpoczął się grudzień, za oknem właśnie lek-
to czas magiczny, w którym można przewi-
ko prószy śnieżek – trudno uwierzyć, że utrzy-
dzieć przyszłość.
ma się do 24. dnia tego miesiąca, ale i tak będę się łudzić jak zwykle. To najwyższy czas na organizowanie prezentów dla najbliższych.
Czas oczekiwania
Pisząc ten tekst, już czuję, jakby były święta.
Mamy swoje tradycje, które co roku kultywuje-
I to nie za sprawą przystrojonych galerii czy
my: wyciągamy słomki, jemy zupę rybną czy
świątecznych piosenek – tylko, choć banalnie
wkładamy łuski karpia do portfela. To właśnie
to brzmi, po prostu czuję to w sercu.
str /
www.outro.pl /
Z okazji zbliżających się
świąt Bożego Narodzenia składamy najserdeczniejsze życzenia: aby ten czas był pełen magii i miłości, by nie zabrakło w nim jedności i wspólnoty. Wyłącznie takich ludzi, którzy dają pozytywną energię i nowe inspiracje, a także potrafiących podnieść na duchu nawet w najtrudniejszych sytuacjach. Wielu szczęśliwych chwil z uśmiechem na twarzy, jak najmniej powodów do zmartwień i trosk oraz spełnienia wszystkich marzeń!
WESOŁYCH ŚWIĄT! Redakcja „Outro – wychodzimy poza schemat”
str /