www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
TEMAT NUMERU:
str /
www.outro.pl /
JAGODA JABŁOŃSKA Terrorysta i darmozjad - moja mama strona 10 KRZYSZTOF ANDRULONIS Etyka szkolnej katedry strona 18 KLAUDIA SORDYL Jak być mistrzem? strona 28 KAMIL DURAJCZYK Mistrzowska sztafeta pokoleń strona 38 ANNA ADAMCZYK Czy mistrz jest potrzebny? strona 44 GABRIELA SZCZEPANIK Nie czytaj dziecku książek! strona 50 SEBASTIAN SOSNOWSKI Czego nauczysz się w Żywej Bibliotece? strona 58 KATARZYNA GIEMZA (Nie)praktyczne praktyki strona 64 ALEKSANDRA KEISTER Szkoła życia strona 72 MAJA NAJDEK Być jak poliglota strona 76 WERONIKA SIEMIŃSKA Szumy str /
strona 80
www.outro.pl /
Nauczyciel zazwyczaj w pierwszej kolejności kojarzy się ze szkolną salą, tablicą i stosem sprawdzianów czekających na swe ofiary. Czy to jednak wszystko? Nauczyciel to również człowiek, albo właściwie PRZEDE WSZYSTKIM człowiek. Jakie są tego konsekwencje? Z pewnością z racji bycia człowiekiem przysługuje mu pewien zespół cech, zdolności emocjonalnych i empatii nazywany człowieczeństwem. W przypadku pedagoga jest ono szczególnego rodzaju, ponieważ przede wszystkim otwarte na drugiego człowieka - na ucznia. Nie jawi się on wyłącznie jako młody człowiek, któremu trzeba wpoić odpowiednią ilość materiału edukacyjnego po to, żeby dobrze zdał egzamin kończący etap edukacji, na którym się znajduje. Powinien stanowić dla nauczyciela zadanie, które zobowiązuje go jako człowieka do dania z siebie wszystkiego, co najlepsze. Z drugiej strony, mentor osamotniony w woli działania na korzyść drugiego nie podoła wyzwaniu, które stawia sam
przed sobą i z którego rozliczać go będzie społeczeństwo. Potrzebne jest wsparcie drugiej strony, a także pomoc całego środowiska - wtedy nauczyciel może wypełniać swe powołanie z godnością. Relacja nauczyciela i ucznia wynika nie tylko z przyczyny formalnej mówiącej, że tak skonstruowany jest system polskiego szkolnictwa. Sądzę, że w tej współzależności kryje się coś więcej. Pedagog jest potrzebny m.in. w celu pokazania swemu podopiecznemu bezpiecznych dróg poszukiwania wiedzy, powinien dać mu narzędzia służące przebijaniu się przez gąszcz codzienności, pełnej nieprawdziwych informacji, zgubnych pokus i fałszywych proroków. Działa to jednak też w drugą stronę - młody człowiek
str /
kształtuje swojego nauczyciela, otwiera mu szerzej oczy i pokazuje, jak wygląda świat oglądany z innej perspektywy, która otwiera jego nowe znaczenia. Reasumując, ten kontakt jest obustronny i każdy ma z niego swoje korzyści. Czy nauczyciel współcześnie jest również mistrzem? Kimś, kto dzieli się tajemnicą, kto posiada w oczach ucznia pewne nadzwyczajne cechy? Nad tym i wieloma innymi problemami staramy się pochylić w nowym wydaniu Outro. Przy okazji chcemy się pochwalić, że to już 300. edycja naszego magazynu! Dziękujemy za wsparcie i zaangażowanie ze strony czytelników i liczymy na to, że dalej będziemy atrakcyjnym polem wymiany poglądów! Krzysztof
www.outro.pl /
Outro – wychodzimy poza schemat
Szefowie działów:
ISSN: 2299-5242
Olimpia Orządała (korekta), Monika Stankiewicz (graficy), Martyna Kłos (promocja)
Ogólnopolski miesięcznik młodzieżowy Wydawca: Fundacja Nowe Media
Promocja: Martyna Kłos, Żaneta Chwiałkowska, Bartosz Simiński
www.outro.pl mail: redakcja(@)outro.pl, rekrutacja(@)outro.pl
Korekta: Olimpia Orządała, Natalia Popławska, Barbara Truchan, Klaudia Sodryl, Justyna Grzesiowska, Paulina Kos, Janusz Pyrkosz, Beata Ptach
Redaktor naczelny: Krzysztof Andrulonis Skład wydania i fotoedycja: Krzysztof Andrulonis
Grafiki: Monika Stankiewicz, Julia Dałek
Projekt okładki: Krzysztof Andrulonis
str /
www.outro.pl /
RELACJA
Wielkanoc na katowickim Rynku redaktor:
Martyna Kłos
Na katowickim Rynku świątecznie jest nie tylko w Boże Narodzenie. Od trzeciego kwietnia aż do Świąt wszyscy zainteresowani mogli skorzystać z oferty, jaką przygotował dla nich organizator: zakupić różne artykuły wielkanocne (m.in. zające z siana, pisanki, koszyki wielkanocne czy palmy), alkohole i inne dobra na stół, zjeść ciepły posiłek a z myślą o najmłodszych uczestnikach Jarmarku uruchomiono pociąg, którym najmłodsi mogli zwiedzić rynek. Nie zabrakło atrakcji dodatkowych, związanych ze Świętami Wielkanocnymi, tj. warsztaty zdobienia pisanek czy kreatywna sfera zabaw plastycznych dla dzieci. Na katowickim Rynku obok tradycyjnych budek stanęły również duże pisanki oraz słomiane zające.
str /
Fot. Zbiory prywatne autora
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
ZE ŚWIATA KULTURY Forma|Kadr|Kolor
Wystawa prac duetu: Andrzej Zygmuntowicz – Sławomir Zwierz w Galerii Miasta Ogrodów
redaktor:
Żaneta Chwiałkowska
Od 17 kwietnia 2019 roku w Katowice Miasto
Artyści podjęli tym razem wyzwanie ukazania poz
Ogrodów – Instytucji Kultury im. Krystyny Bochenek
tywnych aspektów świata, co jest ich odpowiedz
możemy zwiedzać wystawę prac Andrzeja Zygmun-
na przesycenie mediów złymi wiadomościam
towicza i Sławomira Zwierza. Andrzej Zygmuntowicz
Zgodnie z tematem wystawy twórcy w swoich pr
to fotograf inspirujący się abstrakcją ekspresyjną.
cach położyli nacisk na formę dzieł, o których art
Zajmuje się zarówno fotografią artystyczną, jak
stycznym wyrazie stanowią interesujące kadry i w
i prasową, dokumentem, martwą naturą i pejza-
raziste kolory. Zwiedzający mogą podziwiać ab
żem. W swej pracy poszukuje ciekawych zderzeń
trakcje malarskie, jak i fotografie, które umieszcz
fakturalnych i wyrazistych kolorów. Sławomir Zwierz
ne w jednym pomieszczeniu korespondują ze sob
jest malarzem abstrakcjonistą. Posługuje się pale-
Kuratorem wystawy jest Katarzyna Łata. Wystaw
tą żywych barw, energiczną kreską, miękką plamą.
znajduje się w Galerii Miasta Ogrodów i będzie pr
Jego obrazy mają zachęcać do oderwania się od
zentowana do 23 czerwca.
polityki i programów informacyjnych po to, by skupić się na własnej codzienności.
str /
www.outro.pl /
zy-
zią
mi.
ra-
ty-
wy-
bsFot. Zbiory prywatne autora
zo-
bą.
wa
re-
str /
www.outro.pl /
TERRORYSTKA
MOJA M Dziś, rok 2019. Od blisko czterech lat możemy zauważyć pewne zjawisko. Co jakiś czas nasze państwo zalewa fala publicznego niezadowolenia, buntu i chęci zmiany, wymierzonych w system oraz osoby zarządzające krajem. W tej sytuacji aż chciałoby się zapytać, czy rok bez strajku to zły rok? str /
www.outro.pl /
I DARMOZJAD
MAMA
str /
www.outro.pl /
redaktor:
Jagoda Jabłońska
Lekarze rezydenci, pielęgniarki, sądy, niepeł-
a w mój czas pracy nie wliczały się dodatkowe
nosprawni, policjanci, rolnicy i nauczyciele.
spotkania z rodzicami. Robiłam to, co lubiłam
Problemy ostatniej z wymienionych grup spo-
robić – uczyłam.
łecznych poruszyły mnie najbardziej. Jako pa-
Kiedy pomyślę o współczesnym systemie
triotkę, obywatelkę, uczennicę oraz córkę.
szkolnictwa, ten mój mały, wyidealizowany nauczycielski świat staje właśnie na głowie. To utwierdza mnie w przekonaniu, że nigdy nie
Różowe okulary
zostanę nauczycielem.
Ja, mała dziewczynka, zawsze chciałam zostać nauczycielką. Podpatrywałam w domu pracującą mamę, a za jakiś czas tak jak ona zaczę-
Czarno na białym
łam wypełniać zeszytowe dzienniki, ustawia-
Życie jest przewrotne i szybko musiałam pogo-
łam przytulanki za ławkami zbudowanymi
dzić się z zamianą ról – z nauczycielki na
z grubych książek i odgrywałam swoje „show”.
uczennicę. Kiedy trafiłam do szkoły, jako twór-
Nie miałam problemu z wpisaniem uwagi, kie-
cze, aktywne, pełne zapału do nauki dziecko,
dy jeden miś zaczął ściągać, a drugi głośno
zderzyłam się ze ścianą. Zbudowały ją szablo-
wyrażał swoje niezadowolenie z tematu zajęć.
nowe metody nauczania oraz (często za wyso-
Pomijając kilka takich incydentów, na moich
kie) wymagania.
lekcjach panował spokój.
Im byłam starsza, tym bardziej zauważałam,
Pluszowa klasa liczyła maksymalnie dziesięciu
jak ambicja zaczynała mną sterować. Otrzymy-
uczniów. Muszę przyznać, że jako ich mentor
wałam coraz więcej zadań do wykonania.
nie posiadałam wysokich kwalifikacji, przerwy
Chcąc sprostać im najlepiej jak potrafiłam,
na jedzenie robiłam wtedy, kiedy chciałam,
str /
www.outro.pl /
musiałam pogodzić się z wszechobecnym stre-
wiedź na pytanie, choć wymagane zagadnie-
sem i frustrującymi terminami. W konsekwen-
nie przerabiałam wielokrotnie. Kiedy po tylu
cji pojawiła się nerwica oraz inne problemy
przepracowanych godzinach stan mojej wiedzy
zdrowotne.
oceniano na trzy z plusem, winą za taki wynik
Najbardziej irytowało mnie to, że spora część
najłatwiej było obarczyć prowadzącego przed-
z przymusowo i zazwyczaj krótkotrwale przy-
miot.
swojonej wiedzy jest niepraktyczna. Jako humanistka nie widziałam sensu w nauce wzorów fizycznych. Mimo to, dla wysokiej średniej,
Szara rzeczywistość
starałam się przezwyciężyć wewnętrzne opory,
Pogrążająca się w szkolnej rutynie mama, po
poświęcając czas na przyswojenie i tej wiedzy.
całym przepracowanym dniu wraca, żeby
Zajęcia w szkole zazwyczaj nie przygotowywały do bardzo dobrego zaliczenia przedmiotu. Zaznaczę też, że nie należałam do osób, które potrafią się efektywnie uczyć. Dlatego jak większość uczniów długotrwale „wkuwałam”, a na sprawdzianach nie zawsze znałam odpo-
str /
odpocząć… oraz wysłuchać moich narzekań. Kiedy skończyłam dzielić się soczystą wiązanką na temat wad obecnego systemu nauczania, zaczynała sprawdzać i oceniać przyniesione do domu ćwiczenia swoich uczniów, które zajmowały dwie wielkie, ciężkie reklamówki.
www.outro.pl /
Na parapecie za nią leżał stos kartkówek,
musi wykonać poza lekcjami. Zacznijmy od
a nawet nie miała kiedy na nie spojrzeć. Co
tego, że aby móc przeprowadzić wykład, pro-
dopiero zacząć je sprawdzać. Ktoś teraz mógł-
wadzący musi się do niego przygotować. Nie zr
by powiedzieć, że sama jest sobie winna. Dla-
obi tego w ciągu 45 minut lekcyjnych.
czego zadała biednym dzieciom tyle pracy,
Pisanie sprawozdań, wybór podręczników,
skoro sama nie jest w stanie wywiązać się ze
uzupełnianie
sprawdzania? Otóż, zapominamy, że nauczy-
i elektronicznych (przy których wcale nie ma
ciel nie jest twórcą, a wykonawcą. Moją mamę
mniej pracy niż przy tradycyjnych), przygotowy-
kontroluje system, z którego jest dokładnie
wanie testów, klasówek, późniejsze ich spraw-
rozliczana.
dzanie, wystawianie ocen w taki sposób, aby
Wiele osób, szczególnie uczniowie, nie zdaje
nikt nie poczuł się skrzywdzony (tu wymaga
sobie sprawy, ile dodatkowej pracy nauczyciel
się magicznych umiejętności), praca nad
str /
dzienników
papierowych
www.outro.pl /
zwiększeniem efektywności nauczania na róż-
kich innych obowiązków, sprawować jeszcze
ne sposoby, planowanie wycieczek, wiele rad
kompleksową opiekę wychowawczą nad każ-
pedagogicznych,
spotkań
dym dzieckiem z osobna. Sprostanie wszyst-
z rodzicami, dodatkowych szkoleń… To tylko
kim wymaganiom jest niemożliwe. Pewnego
przykłady.
dnia mama chłopca wręczyła mojej – czopek.
klasyfikacyjnych,
W odpowiedzi na pytanie co z nim zrobić, usłyszała, że ma go zaaplikować jej dziecku chore-
Barwy codzienności
mu na padaczkę, jeśli dostanie ono ataku
Zawód nauczyciela jest interdyscyplinarny.
w szkole. Tłumaczenie, że podejmowanie ta-
Taka osoba musi łączyć wiedzę i umiejętności
kich działań przez nauczyciela jest nielegalne,
z zakresu pedagogiki, prawa, medycyny, BHP,
gdyż nie ma on do tego uprawnień, nie przy-
animowania czasu wolnego, psychologii, wróż-
niosło efektów. „Tak miało być i już!”
biarstwa oraz przedmiotu, którego uczy.
To praca dwadzieścia cztery na dobę. Telefon
Niektórzy rodzice są przekonani, że nauczycie-
od rodzica może zadzwonić w środę o 15.30,
le będą w stanie, oprócz wypełniania wszyst-
tak samo jak w niedzielę o 21.45. Kiedy jeździmy gdzieś na rodzinne wakacje, a mama
str /
www.outro.pl /
zobaczy coś, co może przydać jej się w szkole
czterocyfrową pensją z trójką, czwórką lub
– kupuje, albo od razu wymyśla scenariusz
piątką na przodzie, jest mocno krzywdzące.
prowadzenia nowej lekcji. A propos wakacji…
Realia pokazują, że niewielu z nich faktycznie otrzymuje takie wynagrodzenie. Jest stała pensja za etat, do której naliczane
Mity zza drzwi
są dodatki. Podkreślmy, że wielu nauczycieli
pokoju nauczycielskiego
nie pracuje w pełnym wymiarze godzin i dora-
W praktyce nauczyciel nie ma dwóch miesięcy
bia, ucząc w innych szkołach.
„letniego wolnego”. Nawet przez ten czas mu-
Na układy nie ma rady – każda szkoła rządzi
si być dostępny przez telefon, a rady pedago-
się swoimi prawami, a ludzie nie zawsze są
giczne i przygotowania do roku szkolnego za-
sprawiedliwi. Liczba płatnych godzin pozalek-
czynają się w sierpniu.
cyjnych – jak kółka, zajęcia wyrównawcze, za-
Nie każdy zarabia te same pieniądze. Uogólnianie,
iż
nauczający
cieszą
się
str /
stępstwa, świetlice nie jest określona w systemie, rozdzielają je pracownicy.
www.outro.pl /
Nauczyciel nie otrzymuje dodatkowych pieniędzy za niewydanie promocji do następnej kla-
Wykrzyknik
sy. Musi się za to z tego wytłumaczyć się dy-
na pomarańczowym tle
rektorowi placówki, argumentując swoją decy-
8 kwietnia rozpoczął się od dawna zapowiada-
zję.
ny strajk. Napięcie wśród nauczycieli przekroczyło już dawno jakiekolwiek normy, a poziom stresu był nie do wytrzymania. Wiem, bo wi-
Paleta kolorów
działam mamę. Przejętą, rozemocjonowaną,
Oskarżając nauczyciela o wszelkie szkolne zło,
poruszoną i przekonaną o słuszności protestu.
najprawdopodobniej oskarżamy system edu-
Zarówno pedagodzy, jak i rodzice widzieli zmę-
kacji. Nauczyciele często zdają sobie sprawę
czonych uczniów. Byli świadomi, że taka liczba
z tego, że w programie jest wiele niepotrzeb-
godzin oraz treści do przyswojenia jest ogrom-
nych informacji. Jednak to praca jak każda
nym obciążeniem dla młodych ludzi. Nie chcie-
inna, trzeba ją wykonać.
li w dwudziestym pierwszym wieku trwać
W konsekwencji do oświaty przychodzi wiele
w starym, pruskim systemie nauczania.
osób bez pasji, nieposiadających umiejętności
Strajkujący chcą nowoczesnej szkoły skiero-
przekazywania wiedzy i prowadzenia zajęć.
wanej na ucznia i do ucznia, a nie na wynik
Tacy pedagodzy są odpowiedzialni za tworze-
egzaminu. Uczyć sensownych, a nie przełado-
nie dziecięcych kompleksów i napędzanie ry-
wanych treści. Rozwijać u młodych krytyczne
walizacji w wyścigu o dobre stopnie.
myślenie, kreatywność, umiejętność operowa-
Myślę, że każdy z nas mniej lub bardziej został
nia wiedzą w praktyce – te postulaty brzmią
kiedyś źle potraktowany przez nauczyciela.
niczym truizmy, a jednak nadal daleko do ich
Przez pryzmat przykrej sytuacji zaczynamy ne-
realizacji.
gatywnie
środowisko.
Oni wiedzą, że zmiany są konieczne – i o to
A jednak, za biurkami w klasach siedzi wielu
walczą. Jeżeli się ich dokona, wszyscy na tym
pasjonatów,
rozwój
skorzystają: rodzice, a przede wszystkim dzie-
i kreatywność. Mają świadomość, że nie tylko
ci. A to przecież one będą kształtować naszą
jedna odpowiedź jest poprawna.
rzeczywistość za kilka, kilkanaście i kilkadzie-
postrzegać którzy
szkolne
wspierają
siąt lat.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
ETYKA
SZKOLNEJ KATEDRY Jak pisał ks. Józef Tischner: Każdy z nas miał z pewnością jakiegoś wychowawcę. Co mu zawdzięcza? Myślę, że nie odbiegnę od prawdy, gdy powiem: przebudzenie. […] Głos wychowawcy wyrwał nas ze […] snu. Zawód nauczyciela nie jest wyłącznie pracą wykonywaną od rana do popołudnia. To wyzwanie, którego szeroka świadomość jest w palący sposób potrzebna. str /
www.outro.pl /
redaktor: Krzysztof
Andrulonis
Powyższe słowa „filozofa z Podhala” pochodzą
ska filozofia to tylko seria przypisów do Plato-
z jednej z najbardziej znanych prac jego autor-
na. Coś w tym stwierdzeniu drzemie, ponieważ
stwa – z Etyki solidarności. Choć powstawały
siła oddziaływania jego triady Piękna, Dobra
pod wpływem konkretnych wydarzeń politycz-
i Prawdy wystarczyła na ponad dwa tysiące lat.
nych, ich wydźwięk ma wymiar uniwersalny,
Te trzy wartości stanowiły dla Europejczyka
który możemy odnieść do czasów współcze-
naturalne skojarzenie, a ich związek wydawał
snych. Być może to właśnie szczególnie nam,
się nierozerwalny. Dzieła ich zniszczenia, jak
ludziom współczesnym, są one potrzebne.
i nadwątlenia nurtu idealistycznego myśli europejskiej w ogóle, dokonała tragedia lat 1939–1945.
Szukam nauczyciela i mistrza
Powojenne pokolenia stanęły przed pytaniem,
Tadeusz Różewicz, z którego utworu pochodzą
gdzie szukać źródeł prawdy. Czy w ogóle stan
powyższe słowa, pisał je w kontekście własne-
taki jak „prawda” istnieje? Może jest to tylko
go poszukiwania wartości, prób oddzielenia
rodzaj nieistniejącej abstrakcji, wytworzonej
światła od ciemności. Jego przeżyciem gene-
siłą ludzkiej myśli starającej się poszukiwać
racyjnym, które pozostawiło trwały ślad na ca-
na wszystko wyjaśnienia. Te wątpliwości targa-
łej jego twórczości, była groza okresu wojenne-
ły europejską kulturą w II połowie XX wieku
go, niewyobrażalna nienawiść, która strawiła
i wydaje mi się naiwne sądzić, że już udzielili-
dziesiątki milionów ludzkich istnień. Te czyny
śmy na nie wyczerpujących odpowiedzi. Wciąż
zawiesiły dotychczasowe dzieje europejskiej
wędrujemy drogą poszukiwań i zwątpień co do
etyki w próżni. Łączyła się ona bowiem z kultu-
wielu kwestii. Pośród nich: świata wartości
rą, znajdowała w niej swą podbudowę este-
oraz tego – jeśli one istnieją – kto mógłby je
tyczną. Whitehead powiedział, że cała europej-
pielęgnować i przekazywać innym.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
jemnicy mądrości i wiedzy, które Ja posiada.
Nauczać to być
Z jednej strony stopniowo rodząca się relacja
odpowiedzialnym
będzie powodować, że ów obszar odsłonięcia
Wspomniany na samym początku ks. Tischner
tego, co nieznane, z każdym kolejnym zetknię-
zauważał w dalszej części tych samych rozwa-
ciem będzie się stawał coraz większy, będzie
żań, że głównym zadaniem nauczyciela nie
dla Innego znaczył coraz więcej. Z drugiej stro-
jest przekazanie odpowiedniej porcji wiedzy.
ny z zachowaniem postulatu ks. Tischnera wy-
Współczesne założenia normowanego prawnie
mienionego na początku nie będzie to agre-
systemu szkolnictwa skłaniają często do takie-
sywne czynienie z Innego Toż-Samego, co pro-
go myślenia – zrealizować program naucza-
wadziłoby do utraty przezeń podmiotowości.
nia, sprawdzić, czy wykonało się wszystkie
Jeśli kształtowanie młodego człowieka stanie
punkty potrzebne do egzaminu dojrzałości i…
się przede wszystkim przebudzeniem, wyrwa-
już. Często nie wymaga się od nauczyciela
niem ze snu, to wtedy więź z nauczycielem bę-
więcej. Tymczasem znaczenie jego roli jest
dzie dla niego źródłem inspiracji i wskazówką
znacznie większe i, co ważne, nie daje się za-
co do sposobu działania. Inaczej, gdyby zgod-
mknąć w żadnych formułach normatywnych.
nie z postulowaną przez programy nauczania
Można zaryzykować jedno, bardzo ogólnej na-
metodyką proces ten miał się ograniczyć tylko
tury stwierdzenie: bycie nauczycielem oznacza
do przekazania tej wiedzy, którą sam nauczy-
odpowiedzialność.
ciel posiada. Wtedy byłby to akt krzywdzącej
Patrząc na zagadnienie z perspektywy filozofii spotkania,
dostrzegamy,
że
nauczyciela
i ucznia łączy szczególny rodzaj więzi. Zetknięcie się Ja oraz Innego ma tu tę właściwość, że
deprawacji dokonywanej na uczniu, wspomnianym negatywnym odpodmiotowieniem Innego poprzez uczynienie go w całości TożSamego z Ja nauczyciela.
Inny nie tylko przychodzi z wezwaniem moral-
Starożytni Grecy używali niezwykle mądrego
nym nieczynienia mu krzywdy, lecz więcej –
słowa aletheia, które można by przetłumaczyć
- ukazuje się jako ten, który pragnie wiedzy,
jako „prawda”, ale to nie oddaje pełnego sen-
który chce tego, czego źródło znajduje się w Ja
su. Jest to szczególny rodzaj prawdy – prawdy
(z perspektywy nauczyciela). Otwarcie na Inne-
„przez odsłonięcie”, a więc przez odkrycie cze-
go, mówiąc po Levinasowsku, na jego Twarz,
goś, co istniało już wcześniej i co stanowiło
będzie w tym przypadku uchyleniem rąbka ta-
istotną wartość, lecz co pozostawało z różnych
str /
www.outro.pl /
przyczyn nierozpoznane. Gdzie poszukiwać
chrześcijańskiego personalizmu: Wychowanie
drogi uzyskania owej alethei? W sobie samym!
to twórczość o przedmiocie najbardziej osobo-
Bez pomocy nauczyciela jednak cały wysiłek
wym – wychowuje się bowiem zawsze i tylko
mógłby być bezwartościowy.
osobę […] Wszystko to, co z natury zawiera się w wychowywanym człowieku, stanowi tworzywo dla wychowawców, tworzywo, po które win-
Etyka zawodu nauczyciela
na sięgać ich miłość.
Z przedstawionych powyżej przyczyn wynika
U podstaw zasad moralnych i etycznych rzą-
wielka potrzeba rozważania i budowania etyki
dzących działaniem nauczycieli leży jeden,
nauczyciela. Niewłaściwe rozumienie sensu
prozaiczny na pozór, a tak istotny postulat –
nauczania może prowadzić do tych negatyw-
- troski o drugiego człowieka, którą w duchu
nych skutków, o których była mowa wcześniej.
chrześcijańskim można za papieżem określić
Podobne przesłanie można też znaleźć w sło-
mianem miłości drugiego człowieka. Uświado-
wach Jana Pawła II, wypowiedzianych w duchu
mić sobie należy rolę nauczyciela jako osoby –
str /
www.outro.pl /
- nie jako wykonawcy pracy, nie jako dawcy
przechodzący proces kształtowania – jako
wiedzy, ale przede wszystkim osoby. Swe po-
istota społeczna i jako istota moralna. To po-
wołanie realizuje całym sobą i całym swoim
woduje, że całą swą osobą staje się dla ucznia
życiem. Postulatem etosu nauczyciela, pojmo-
punktem odniesienia oceny własnych decyzji.
wanego za Marią Ossowską jako styl życia,
Nawet jeśli w nieświadomy sposób, to liceali-
którego moralność stanowi istotny składnik,
sta czy student często porównuje własne wy-
jest bycie całym sobą punktem odniesienia
bory z tym, na co zdecydował się (lub mógłby
dla swych uczniów.
się zdecydować) ktoś, kto go naucza. Jeśli na-
Rzadko zdarza się, by młodzi ludzie spoglądali
stępuje między tymi przedmiotami zbieżność,
na swojego nauczyciela wyłącznie z perspekty-
to powstaje poczucie pewnej aprobaty, przy-
wy roli społecznej, którą przyjmuje na pożytek
zwolenia na postępowanie w ten sposób, po-
kontaktu z nimi. Większość nauczycieli zresztą
nieważ tak zapewne postąpiłby ten, względem
z własnej woli te ramy poszerza, poczuwając
którego dokonuję oceny samego siebie.
się do owej odpowiedzialności za drugiego,
Można by rzec, że przypuszczenie powstawa-
którym jest ktoś szczególny, ponieważ dopiero
nia tego rodzaju więzi służącej ocenie wartości
str /
www.outro.pl /
postępowania między uczniem a nauczycie-
Uginamy się dzisiaj pod ciężarem ogromnego
lem jest tylko pewnym projektem, a nie realno-
chaosu kulturowego. Zawiera on w sobie prze-
ścią. Rzeczywiście nie realizuje się zawsze,
różne tradycje, które do siebie nie pasują: reli-
lecz zdaje się, że znacznie częściej niż mogło-
gijne i ateistyczne, ukierunkowane na pracę
by się wydawać – z tej przyczyny, że część
i na przyjemność, elitarne i egalitarne, regio-
ocen porównawczych dokonuje się poza ob-
nalne i narodowe lub ponadnarodowe. Duch
szarem uświadomionego i przemyślanego
czasu nakazuje dziś ulegać wszelkim tenden-
działania. Prawdą jest też jednak, że umiesz-
cjom niwelującym różnice i propagującym per-
czenie nauczyciela jako istotnego wyznacznika
misywizm w dziedzinie moralnej.
jakości postępowania na mapie wyborów ak-
Ten natłok powoduje, że czujemy się czasem
sjologicznych nie następuje automatycznie.
niczym bezbronny rozbitek tonący na środku
Musi się on czymś charakteryzować, a tym
oceanu. Nie jest to czas, by roztrząsać, czy
„czymś” jest autorytet, jaki w oczach ucznia
gorszym punktem wyjścia jest śmierć warto-
może uzyskać na wiele różnych sposobów, za-
ści, z jakim to odczuciem zmagało się wielu
leżnie od własnej osobowości.
intelektualistów po 1945 roku, czy też natłok przesłanek aksjologicznych bardzo różnej, krańcowej nieraz jakości, z jakim nam, lu-
Kryzys wartości?
dziom współczesnym, przychodzi się mierzyć.
Powróćmy do Różewicza – obraz zrujnowane-
Nasza sytuacja z pewnością nie należy do
go świata wartości przebijający z jego poezji,
komfortowych i stąd szczególnie potrzebny
szczególnie w pierwszych kilkunastu latach od
jest dziś ten, kto będzie potrafił pokazać drogi
debiutu, miał swe źródło w doświadczeniu wo-
i sprawować nieinwazyjną opiekę nad proce-
jennym. Choć mija w tym roku już 80 lat od jej
sem tworzenia swego własnego „ja aksjolo-
wybuchu, to trudno powiedzieć, abyśmy upo-
gicznego”.
rali się z wyzwaniem stworzenia nowego kodeksu etycznego życia i postępowania. Można rzec więcej – współczesny świat w istotny spo-
Wszystkie role nauczyciela
sób nam to zadanie utrudnia. Jak pisał nie-
Nauczyciela odnajdujemy w szeregu różnych
miecki filozof i pedagog Wolfgang Brezinka:
ról, często i tych, których nie dostrzegamy w stereotypowym obrazie nauczania. Wciąż
str /
www.outro.pl /
pokutują wyobrażenia edukacji, jakie prze-
Pisanie i mówienie o doniosłym znaczeniu
śmiewczo nakreślił Gombrowicz poprzez krea-
edukacji etycznej i o budowaniu świadomości
cję Pimki czy rachitycznego polonisty w Ferdy-
aksjologicznej własnego postępowania powin-
durke. Świat nie jest idealny i z pewnością
no spowodować, że liczebność tych drugich
znaleźć by można wielu nauczycieli, którzy
będzie nieustannie wzrastać kosztem tych
w tym modelu nie dostrzegli ironii i realizują
pierwszych. Każda zmiana wymaga intensyw-
go z pełnym zaangażowaniem. Są jednak i ci,
nych i przemyślanych działań, lecz również
którzy pojmują sens wyzwania, przed jakim
czasu. Etyka nie jest przeżytkiem czasów mi-
stają każdego dnia – nauczania, przekazania
nionych – dzisiaj potrzebujemy jej być może
uczniom mądrości polegającej na przebudze-
tak jak nigdy wcześniej. Nauczyciele zaś mu-
niu.
szą z nią obcować na dwóch poziomach – zarówno jako poznający, jak i ukazujący jej istotę innym. W tym drzemie sedno tego powołania.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
JAK BYĆ MI
str /
www.outro.pl /
ISTRZEM? CZYLI PRACA
NAUCZYCIELA OD PODSZEWKI
str /
www.outro.pl /
rozmawiała: Klaudia
Sordyl
Z okazji 300. wydania „Outro”, którego motywem przewodnim jest rola mistrza i ucznia, postanowiłam poszukać w swoim otoczeniu pedagoga, by uchylił zarówno mi, jak i wam rąbka tajemnicy na temat swojej pracy. Moją rozmówczynią jest Beata Sordyl, która w 2017 roku ukończyła studia magisterskie na Wydziale Matematyczno-FizycznoTechnicznym Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Od ponad roku pracuje w prywatnej placówce, zmagając się z nauczaniem „królowej nauk”, będącej jednocześnie jednym z najmniej lubianych przez uczniów przedmiotem. Prywatnie żona i matka dwójki dzieci.
Zacznę może uniwersalnie. Beato, dlaczego
że jak coś lubisz i dobrze rozumiesz, to łatwiej
matematyka? I dlaczego akurat postanowiłaś
ci jest to przekazać dalej. A z tym nigdy nie
zostać nauczycielką, zamiast wybrać, tak po-
miałam problemu. Często pomagałam rówie-
pularne teraz, studia inżynierskie?
śnikom, tłumacząc im materiał. Nierzadko były
Lubię matematykę tak samo jak czekoladę
to sytuacje podbramkowe, jak np. zagrożenie
i nie potrafię tego wyjaśnić. Myślę, że tak już
oceną niedostateczną, i zawsze z pozytywnym
jest: albo coś lubisz, albo nie. Matematyka po
efektem. Myśląc o wyborze tego zawodu, kie-
prostu mnie fascynuje jako nauka. Uważam,
rowałam się tym, że niesamowitym przeżyciem będzie uczyć innych tego, co mnie interesuje.
str /
Fot. Zbiory prywatne rozmรณwcy
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Pamiętasz może moment, w którym powie-
nauczyć. A jednak porażka. Teraz już wiem, że
działaś sobie „będę nauczycielką”? Bywały
na wynik ucznia nie składa się tylko mój
chwile zwątpienia w czasie studiów i później?
wkład, ale też predyspozycje ucznia, podejście
Nie pamiętam jakiejś szczególnej sytuacji czy
do przedmiotu, sytuacja rodzinna, samopoczu-
wydarzenia, które popchnęłoby mnie do takie-
cie w dniu pisania sprawdzianu itd. Kocham
go wyboru. Było to raczej spowodowane anali-
swoją pracę i to, co w niej lubię najbardziej, to
zą własnych predyspozycji i zainteresowań.
ten błysk w oku ucznia, który właśnie pojął za-
W czasie studiów utwierdzałam się w przeko-
sady trygonometrii. To daje energię do dalsze-
naniu, że wybór, jakiego dokonałam, jest
go działania.
słuszny. Natomiast pierwszy rok pracy był olbrzymim zaskoczeniem. Nic nie było takie, ja-
Często słyszy się, że jest mnóstwo nauczycieli
kie wydawało się wcześniej. Presja czasu kon-
bez pracy, rzeczywiście trudno było znaleźć ją
tra ogrom materiału, nacisk dyrekcji na wyniki
po studiach?
oraz różne predyspozycje uczniów. Bardzo dużo czasu zajmuje mi również przygotowywanie się do zajęć. Naprawdę dużo! Trudno jest pokazać atrakcyjność i przydatność funkcji w czasach, gdy młodzież po części funkcjonuje w świecie wirtualnym, gdzie informacje przekazywane są w formie obrazkowej. Atrakcyjność kartki, długopisu i tablicy zapisanej niezrozumiałymi działaniami spada. Dlatego sta-
Pracę znalazłam od razu po studiach. Nie znam nauczycieli, którzy nie pracują w zawodzie nie ze swojego wyboru. Słyszę często o innym problemie. Brak wystarczającej liczby godzin, aby uzbierał się etat. To wiąże się z tym, że trzeba pracować w dwóch lub trzech szkołach jednocześnie, żeby mieć etat. To jest bardzo uciążliwe. Sama tak pracuję.
ram się uatrakcyjniać lekcję poprzez pokazy, np. w GeoGebrze i robić jak najwięcej odnie-
Pracujesz w prywatnej placówce. Czym różni
sień do sytuacji życiowych. Jednak nie zawsze
się ta praca od tej w publicznej szkole?
to wystarcza. Chociaż mam krótki okres stażu w tym zawodzie, nauczyłam się już nie utożsamiać z wynikami moich podopiecznych. Pierwsze jedynki uczniów były dla mnie ciosem. Jak to, przecież zrobiłam wszystko, żeby ich tego
str /
Podstawową różnicą jest to, że nie mamy Karty Nauczyciela. Pracujemy na zwykłej umowie cywilno-prawnej, jak w każdym innym zakładzie pracy, czyli 40 godzin w tygodniu (w tym 26 tzw. przy tablicy), 26 dni urlopu, z którego
www.outro.pl /
musimy skorzystać, np. w trakcie ferii zimo-
nie boją się podchodzić i pytać nawet w trak-
wych, wynagrodzenie nie jest ściśle związane
cie przerwy. To buduje dobrą relację. Podobno
ze stażem pracy – raczej z tym, co sobą repre-
jestem „kosą od matmy” :). Ważne dla mnie
zentujesz jako pracownik i jakie masz wyniki
jest to, żeby moi uczniowie w miarę swoich
w swojej pracy. Ostatnie uważam za bardzo
możliwości przyswajali wiedzę. Sądzę, że sam
słuszne.
proces kształcenia jest już wychowaniem młodego człowieka.
Myślisz, że jesteś raczej lubiana przez uczniów? Wiesz, jaka opinia krąży na twój te-
Co cenisz sobie w swojej w pracy? Czy praca
mat? Jest to dla ciebie ważne?
nauczyciela jest tak łatwa, jak opisują to me-
Myślę, że tak. Staram się wprowadzać atmos-
dia?
ferę współpracy na lekcji. Nie ma złych pytań
Cenię sobie nieustanny kontakt z ludźmi, ich
albo pytań, na które „już powinieneś znać od-
szczerość oraz opinie, jak postrzegają otacza-
powiedź”. Bardzo sobie cenię to, że uczniowie
jącą nas rzeczywistość, bo mimo małej różnicy
str /
www.outro.pl /
wieku między nami nasze zdania dość często
Czy uważasz, że w dzisiejszych czasach relacja
się różnią. W ostatnim czasie media skupiły
uczeń–nauczyciel jest lepsza niż kiedyś, bio-
się na tym, że nauczyciele pracują tylko
rąc pod uwagę też twoje doświadczenia jako
18 godzin. Przykre jest to, że nie mówi się
uczennicy?
o pozostałych obowiązkach oraz o odpowie-
Myślę, że zaciera się granica. Nie dostajesz na
dzialności, jaka spoczywa na nas. Muszę przy-
dzień dobry szacunku i podziwu. Musisz być
znać, że sama wcześniej nie zdawałam sobie
elastyczny. Dużą rolę w tej relacji odgrywa
sprawy, że dwudniowa wycieczka z 16-latkami
współpraca. Nauczyciel już nie jest kimś, kto
może być tak stresująca. Sam fakt, że rodzice
ma władzę, tak jak to było wtedy, gdy to ja by-
oddają ci pełną opiekę nad swoimi pociecha-
łam po tej drugiej stronie. Teraz jest raczej
mi, jest dużym obciążeniem.
kimś w rodzaju kompana czy przewodnika po nieznanym lądzie.
str /
www.outro.pl /
Jak ważna jest, twoim zdaniem, rola nauczy-
jest złożony i wymaga ogromnej reformy oraz
ciela w społeczeństwie? Na jego barkach ciąży
– przede wszystkim – czasu. Przeładowane
przecież wykształcenie młodego pokolenia,
podstawy programowe nie pozwalają mi pro-
nierzadko też to właśnie nauczyciel ma naj-
wadzić lekcji tak, jak chcę. Nie mam czasu dla
większy wpływ na ogląd świata przez ucznia.
ucznia jako indywidualnej jednostki. Edukacja
Nasza rola w tej układance jest bardzo ważna.
została sprowadzona do ciągłych testów.
Gdyby odliczyć (zboczenie zawodowe) godziny,
Testowani są nie tylko uczniowie, ale my
kiedy dzieciaki śpią, to spędzamy z nimi pra-
również.
wie tyle samo czasu co ich rodzice. Razem więc pokazujemy młodym ludziom ten świat i uczymy ich w nim funkcjonować oraz – co najważniejsze – pomagamy odnaleźć im sie-
Jak patrzysz na strajk z perspektywy rodzica? Popieram w pełni.
bie jako jego część oraz rozwijać ich zainteresowania. Najważniejsze w mojej pracy jest to,
Mogłabyś rozwinąć? Dlaczego popierasz strajk
żeby każdy z tych młodych znalazł to, co spra-
jako rodzic? Co tobą kieruje?
wia mu radość (i niestety nie zawsze jest to matematyka ;) ), żeby pokazać mu, w czym jest dobry. Nie zawsze jest to łatwe, często ambicje
rodziców
przerastają
możliwości
dziecka albo zupełnie odwrotnie – umiejętności dziecka nie są dostrzegane.
Widzę w tym strajku również szansę na poprawę komfortu mojej pracy i oczywiście jakości edukacji dla moich dzieci. Uważam, że jeśli teraz nic się nie zmieni, kolejne lata będą martwe. Temat trochę ucichł, strajk zawieszony, ale jest co robić, żeby poprawić obecną sytuację.
Co sądzisz na temat obecnego strajku nauczycieli?
Co twoim zdaniem powinno ulec zmianie?
Tak jak wspomniałaś wcześniej, pracuję w pry-
I kto jest odpowiedzialny za obecną sytuację
watnej szkole, zatem nie uczestniczyliśmy
w oświacie?
w strajku. Tu znowu mam ogromny żal za to, że sprowadziło się nas do nierobów, którzy chcą tylko kasy. Problem edukacji w Polsce
str /
Mam nadzieję, że uda się wypracować odpowiednie zmiany, o których już wspomniałam wcześniej. Obecna sytuacja jest wynikiem re-
www.outro.pl /
form, jakie zostały przeprowadzone przez ostatnie kilkanaście lat. Część grona nauczycielskiego może się ze mną nie zgodzić, ale czy te wszystkie testy i egzaminy pokazują nam młodego człowieka w pełni? Raczej nie. Podstawa programowa powinna być PODSTAWĄ, którą każdy dobrze opanuje, a w późniejszym etapie edukacji powinno skupić się na konkretnych predyspozycjach oraz upodobaniach ucznia i skupić się przede wszystkim nad ich rozwojem.
Starasz się być dla swoich dzieci mistrzem? Myślisz, że lepszym wyborem dla nich byłoby uczęszczanie do prywatnych placówek czy publicznych? Każdy rodzic chce być dla swojego dziecka kimś godnym naśladowania; mam nadzieję, że i w moim przypadku tak będzie. Zdecydowanie chciałabym, żeby uczęszczały do szkół prywatnych.
Na koniec najważniejsze pytanie: masz swojego mistrza? Tak, ale nie jest to jedna osoba. Są wśród nich również moi nauczyciele. Od każdego z nich nauczyłam się czegoś innego.
A jakbyś miała wybrać jakieś motto, cytat, który jest dla ciebie ważny i daje ci „kopa” zarówno w pracy, jak i w życiu prywatnym? Co do cytatu, to wszystkie, które napisał Albert Einstein, mogę wymienić moje dwa ulubione: „Jeżeli nie potrafisz czegoś prosto wyjaśnić – to znaczy, że niewystarczająco to rozumiesz” oraz „Logika zaprowadzi cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie”.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Mistrz sztafeta
Sokrates, Platon, Arystoteles – te trzy
skończenie dużo. Każdy z tych mędrców
myśliciel. Jednak bardzo prawdopodobn
gdyby nie łącząca tę trójkę po
str /
zowska pokoleń www.outro.pl /
imiona w świecie filozofii znaczą nie-
w kojarzony jest jako wielki i niezależny
ne, że nigdy byśmy o nich nie usłyszeli,
okoleniowa więź mentorska.
str /
www.outro.pl /
redaktor:
Kamil Durajczyk
Szukając w dziejach przykładów relacji mistrz–
pracować na własne nazwisko – najlepiej
- uczeń warto powrócić do starożytności,
świadczy o niezwykłym, niemalże metafizycz-
a konkretnie Grecji, gdzie tego rodzaju stosun-
nym, związku mentora i jego uważnego słu-
ki były bardzo rozpowszechnione i dodatkowo
chacza.
wyrastały z obowiązujących w Helladzie wzor-
Niekiedy pojawiają się zaskakujące głosy,
ców kulturowych. Trudno może o lepszy tego
że Sokrates… nigdy nie istniał i jest postacią
przykład niż losy trzech wielkich myślicieli –
fikcyjną, stworzoną przez Platona na potrzeby
- reprezentantów klasycznego okresu filozofii
literackiego przekazu własnych myśli. Nawet
starożytnej.
gdyby rzeczywiście tak było – w co znaczna część badaczy powątpiewa – to już samo to, że Platon posłużył się w swoich dziełach kon-
Między historią a legendą
wencją relacji mistrz–uczeń, dobitnie świadczy
Pierwszy z tej trójki, Sokrates, jest jednocze-
o wadze, jaką starożytni Grecy przywiązywali
śnie postacią spośród nich najbardziej zagad-
do tego rodzaju więzi.
kową. O jego życiu wiemy niezwykle mało – - dość powiedzieć, że ten ikoniczny filozof nie pozostawił po sobie… ani jednego pisma. Wszelką wiedzę o jego poglądach i wizjach czerpiemy wyłącznie z dzieł jego ucznia – Platona.
Ja jednak przyjmuję, że Sokrates był bohaterem z krwi i kości i w istocie wypowiedział kiedyś swoje słynne zdanie. Chodzi oczywiście o słowa: „Wiem, że nic nie wiem” – jedyną w historii deklarację głupoty, stanowiącą dowód wielkiej mądrości.
I już sam ten fakt – dorobek mistrza przekazywany z zapałem przez wybitnego ucznia, który równie dobrze mógłby od samego początku
str /
Do historii przeszedł proces Sokratesa przed sądem, a także – opisana przez Platona – - śmierć wielkiego mistrza, polegająca na wy-
www.outro.pl /
piciu trucizny: cykuty. Było to wykonanie na
Najsłynniejszą koncepcją Platona była bodaj
nim wyroku wydanego przez społeczność ateń-
tzw. teoria idei. Ateńczyk twierdził, że prawdzi-
ską. Powodem stała się rzekoma deprawacja
wy, wieczny byt zawiera się w ideach. Na Ziemi
młodzieży.
idee te przejawiają się w sposób cząstkowy, stanowiąc jakby odbicie samych siebie w pełnej krasie. Platon zilustrował to przemawiają-
W jaskini życia
cą do wyobraźni wizualizacją: na dnie mrocz-
Platon nie przeszedł do historii jedynie jako
nej jaskini – symbolizującej nasze ziemskie
wierny uczeń Sokratesa. Z czasem ten wybitny
życie – znajdują się zniewoleni ludzie, którzy
myśliciel stworzył własny, unikalny system filo-
na skalnej ścianie obserwują grę cieni. Tworzy
zoficzny, który na długie lata stał się drogo-
ją światło niewiadomego pochodzenia. Tym-
wskazem dla całej filozofii zachodniej.
czasem jasność ta wpada do jaskini przez niedostępny dla ludzi wąski otwór, za którym kry-
str /
www.outro.pl /
je się wyjście z groty i prawdziwy, piękny oraz
Kto wie, być może gdyby nie przemożny wpływ
rozległy świat.
Sokratesa i jego nauk, Platon nie powołałby
Tak właśnie Platon widział ludzkie życie, pod-
do życia swojej uczelni? Zakorzeniony we
czas którego stykamy się jedynie z cieniami,
wczesnej młodości ideał mistrza i ucznia
a prawda pozostaje dla nas niedostępna.
z pewnością ukształtował filozofa i spowodo-
Platon odegrał także ogromną rolę w dziedzinie szkolnictwa – ok. 386 roku p.n.e. założył
wał, iż później sam zapragnął krzewić wiedzę wśród następnych pokoleń Ateńczyków.
na przedmieściach Aten Akademię. W szkole tej wykładano m.in. filozofię, politykę, mate-
Trzeci z wielkich
matykę, a także nauki przyrodnicze. Po dziś dzień Akademia Platońska uważana jest za pierwszą na świecie instytucję prowadzącą
Marzenia Platona o dochowaniu się godnego ucznia doczekały się spełnienia. Ok. 367 r. p.n.e. do Akademii trafił 17-letni chłopak
badania naukowe.
o imieniu Arystoteles. W szkole spędził kolejne
str /
www.outro.pl /
20 lat. Przez ten czas pokonywał szczeble
życia Lykeionu, tj. szkoły filozoficznej ulokowa-
w hierarchii: od zwykłego uczniaka, poprzez
nej na obrzeżach Aten. Nauczano tam nie tyl-
osobistego asystenta Platona, aż do osiągnię-
ko filozofii, ale i ogółu ówczesnej wiedzy.
cia samodzielnej pozycji naukowej. Finalnie
Od nazwy tej szkoły powstało używane po dziś
Arystoteles nie tylko doścignął swego mistrza,
dzień słowo „liceum”.
ale i stworzył własny, odmienny od platońskiego system filozoficzny. Ta rozbieżność pomiędzy uczniem a mistrzem
Dziedzictwo Ateńczyków
spowodowała, że gdy Platon zmarł w 348 r.
Trzech wielkich ateńskich mistrzów filozofii
p.n.e., Arystoteles, naturalnie typowany do roli
pozostawiło
jego następcy na stanowisku przełożonego
ogromne dziedzictwo intelektualne. Przez wie-
Akademii, nie objął tej funkcji. Stało się tak
ki górowało ono nad kształtem europejskiej
właśnie przez umysłową niezależność filozofa
filozofii, a i współcześnie stanowi arcyważny
i podążanie zgoła odmiennym szlakiem inte-
punkt odniesienia na osobistej mapie intelek-
lektualnym niż jego patron i założyciel szkoły.
tualnej niemal każdego myśliciela.
Jako filozof Arystoteles był twórcą nadal obo-
Jednak równie ważna w przypadku trójki:
wiązujących podstaw myślenia naukowego –
Sokrates–Platon–Arystoteles jest łącząca ko-
- opartych na indukcji i dedukcji oraz empirycz-
lejne części tego ogniwa więź między mento-
nym badaniu faktów. W kwestiach etycznych
rem a jego następcą. Przejawiała się ona nie
postulował z kolei odrzucenie rozwiązań skraj-
tylko w personalnych zależnościach łączących
nych i postawienie na umiarkowanie, co z bie-
tych filozofów, ale i w inicjatywach organizacyj-
giem lat zyskało nazwę koncepcji „złotego
nych, jakie podejmowali oni w swoim życiu.
środka”. Był też – w przeciwieństwie do Plato-
W końcu gdyby nie Akademia Platona, nie by-
na – przedstawicielem myśli, którą należy
łoby współczesnych uczelni wyższych w takim
określić jako materialistyczna. To radykalnie
kształcie, a gdyby nie arystotelesowski Lyke-
odmienny kierunek od platońskiego idealizmu.
ion świat szkolnictwa i edukacji wyglądałby
Arystoteles również niezwykle wysoko cenił relacje mistrz–uczeń i starał się je szerzyć. Wyrazem tego było chociażby powołanie do
str /
po
zgoła odmiennie.
sobie
przede
wszystkim
www.outro.pl /
S E J Z R T S I M CZY str /
www.outro.pl /
? Y N B E Z R T O P ST str /
www.outro.pl /
redaktor: Anna
Adamczyk
Epoką, która zyskała miano odrodzenia sztuk i nauk jest renesans. W XVI wieku ludzie postanowili powrócić do antyku, który dziś uważamy za kolebkę kultury. Najważniejszymi nurtami filozoficznymi w renesansie stały się antropocentryzm oraz humanizm. W centrum świata znalazł się człowiek i jego rozwój, humanista bowiem – jak uważano – to osoba wszechstronna.
Zdobywając wiedzę, może czasem nieświado-
krates jest przywoływany jako wzór mistrza.
mie, odwołujemy się do mistrzów. W szkole
Po ogrodach Akademii Platońskiej przecha-
to nauczyciele są wzorcami i oni przekazują
dzali się filozofowie otoczeni przez grupkę
wiedzę. Na każdym etapie edukacji czuwa nad
uczniów. Najlepsi uczyli się od najlepszych.
nami ktoś mądrzejszy, bardziej doświadczony,
Platon był uczniem Sokratesa, Arystoteles zaś
swego rodzaju mentor, który pokazuje ścieżki
– uczniem Platona. W Akademii uczyli najwy-
rozwoju i pomaga wzbić się na wyższy szcze-
bitniejsi starożytni myśliciele. Ich podopieczni
bel. Relacja mistrz–uczeń ma wielkie znacze-
dzięki naukom wyrastali na równie dobrych,
nie w odkrywaniu tajemnic świata i samego
a niejednokrotnie zdarzało się, że uczeń prze-
siebie.
rastał swojego mistrza. Kolebka naszej cywilizacji sięga do starożytności, w tym również Biblii. Mówiąc o mistrzach,
Najwięksi mistrzowie
nie można pominąć jednego z ważniejszych
Idea kształcenia przez mistrzów znana jest od
nauczycieli. Chrystus uczył i był autorytetem
starożytności, zwłaszcza w cywilizacji greckiej
apostołów. W Piśmie Świętym jest zapisanych
i chrześcijańskiej. W kulturze europejskiej So-
najwięcej jego nauk. W Ewangelii wg św. Jana
str /
www.outro.pl /
znajdujemy zdanie: Wy mnie nazywacie Nau-
wiera się prośba Jezusa, by przekazywać zdo-
czycielem i Panem i dobrze mówicie, bo nim
bytą wiedzę i pozyskiwać nowych uczniów.
jestem. Po zmartwychwstaniu Jezus polecił swoim
uczniom
kontynuować
nauczanie.
W Biblii również zostało przedstawione najbar-
Mistrz, czyli kto?
dziej podstawowe pojęcie ucznia. Jest to ktoś,
Jak mówi jedna z definicji w encyklopedii
kto znajduje sobie nauczyciela, który jest dla
PWN, mistrz to człowiek zdecydowanie lepszy
niego przewodnikiem moralnym i duchownym,
od innych w jakiejś dziedzinie. Jest osobą, któ-
a także czerpie od niego wiedzę, słuchając je-
ra czuwa nad uczniem. Posiada doświadcze-
go nauk. Uczniem Jezusa jest ten, kto w mo-
nie, mądrość i wiedzę, którą może przekazy-
mencie gdy usłyszy jego naukę, idzie za nim
wać innym. Przyciąga uczniów swoją nauką
stara się pełnić wolę Bożą. W zdaniu: Idźcie
i przygotowuje ich do tego, by w przyszłości
i nauczajcie wszystkie narody… Uczcie je za-
mogli stać się mistrzami dla innych. Natomiast
chowywać wszystko, co wam przykazałem, za-
str /
www.outro.pl /
uczeń to ten, który uczy się w szkole, ale również zwolennik i kontynuator czyjeś nauki, twórczości. Pragnie on zdobyć przymioty mistrza, by kiedyś móc nawet go przerosnąć. W cyklu Czesława Miłosza Świat: poema naiwne, a konkretnie w wierszu Ojciec w bibliotece, mędrcem staje się ojciec. Swoim wyglądem przypomina postać maga, który posiada tajemną wiedzę. Jego mądrość charakteryzuje wysokie czoło, a zwichrzone włosy mogą być oznaką geniuszu. W oczach dzieci jest czarodziejem, który w rękach trzyma czarodziejską księgę – czyli książkę, i zna zaklęcia – czyli posiada wiedzę. Jest figurą mistrza. Zdaje się być postacią niedostępną dla dzieci. Wersy: Jakie są dziwy, co w księdze się dzieją, / Dowie się, kogo Bóg czarów nauczy sugerują nam, że „nauka czarów” oznacza czytanie, możliwość zdobywania wiedzy, a Bóg może być mistrzem. To on bowiem objawia człowiekowi naukę. Jedynie Bóg wie wszystko i jest największym mędrcem.
Bądź mistrzem, pozostając uczniem Gdy wzbijesz się już do etapu mistrzowskiego, nieraz jesteś zmuszony zejść niżej. Osiągnąwszy pewien poziom, nie można z góry zakładać, że wiemy wszystko i powrót do postawy ucznia nie jest dla nas. Taki powrót do postawy ucznia to niełatwe zadanie, ale jednak pozwala wzbić się jeszcze wyżej i utrzymać wysoki poziom. Na życiowej drodze można spotkać wielu wartościowych ludzi. Warto być otwartym na to, co mają do przekazania i czerpać od nich wiedzę.
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Nie czytaj dzi str /
www.outro.pl /
iecku książek! str /
www.outro.pl /
redaktor: Gabriela
Szczepanik
A właściwie nie czytaj dziecku marnych książek. Nie czytaj dziecku, a czytaj z dzieckiem. Nie czytaj mu byle czego, a właśnie lektury. Tylko pojawia się pytanie – czy wszystkie obowiązkowe książki są wartościowe i przyjemne w lekturze? Czy książki znajdujące się na obowiązkowej liście do przerobienia nauczą czegoś, wskażą właściwe wybory, rozwiną wyobraźnię czy raczej odejdą po przeczytaniu w zapomnienie?
Książkowy rynek pełen jest zarówno dobrych,
ki wydawały się kosmicznie małe, natomiast
ale niedocenianych tytułów, jak i tych nieco
sama okładka była w kolorze wyblakłego błęki-
tandetnych, znajdujących się na topliście. Taki
tu. Jednak po przeczytaniu można było stwier-
sam mechanizm dotyczy lektur szkolnych.
dzić, że przygody Lasse, Bosse, Lisy, Olly, Brit-
Mam dużo młodszego brata i dlatego wiem, co
ty i Anny zapamiętamy na długi czas! Poza tym
dzisiaj przerabiają dzieci w szkołach podsta-
szwedzka pisarka na kanwie przygód małych
wowych. Mogę więc porównać, czy na prze-
bohaterów potrafiła pokazać, że takie wartości
strzeni lat coś się zmieniło. I, o dziwo, bardzo
jak miłość i przyjaźń są najważniejsze i że tyl-
dużo!
ko do tego sprowadza się cały nasz życiowy bieg. Może właśnie dlatego historia ta przez kilka pokoleń jest wspominana jako rozczula-
Językowa żałość
jąca? Niestety, mój brat i jego rówieśnicy już
Pamiętacie Dzieci z Bullerbyn? Wydanie, które
nie spotkali się z tą książką i bardzo prawdo-
miałam w rękach, okładką nie zachęcało
podobne jest, że nie zdążą jej przeczytać…
do czytania. Książka była mała i gruba, a liter-
Zamiast tego przechodzili okrutne męki nad Małym Lordem Frances Hodgson Burnett i
str /
www.outro.pl /
przygodami siedmioletniego Cedresa dziedzi-
wa tu oczywiście o Opowieściach z Narnii oraz
czącego ogromną fortunę. I może książka sa-
ich pierwszym tomie Lew, Czarownica i stara
ma w sobie nie jest taka zła, jednak trudne
szafa. To powieść fantasy o walce dobra ze
słowa i obco brzmiące nazwiska, co do których
złem i o wielkiej potędze pozytywnych uczuć,
miałam wątpliwości, jak powinno się je po-
którą przy okazji czyta się jednym tchem.
prawnie przeczytać, skutecznie zniechęcały
Książka C.S. Lewisa to zdecydowanie nadal
jedenastolatka do dalszego czytania.
mój książkowy must have, który, w mojej opinii, powinien być znany także każdemu współczesnemu dziecku uczęszczającemu do szkoły
Kiedy zazdrościmy
podstawowej, jednak, ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, u mojego brata do tej pory nie wid-
bohaterom przygód
nieje jako lektura szkolna. Pozostaje mi tylko Nie znam nikogo w swoim wieku, kto choć raz nie przekroczyłby drzwi magicznej szafy… Mo-
str /
mieć nadzieję, że będzie obowiązkowa w kolejnej klasie, ponieważ książka napisana jest
www.outro.pl /
językiem niezwykle ciepłym, barwnym i treści-
wej, powinny być treściwe, pięknie oprawione,
wym. Można by wrócić do niej po raz tysięczny,
z dużą czcionką, przystępnie i zrozumiale na-
gdyby nie to, że powieść jest tak wspaniała, że
pisane, a co najważniejsze, przepięknie zilu-
już po pierwszym przeczytaniu doskonale pa-
strowane. Nie wspominam tu już o treści, bo
mięta się cały przebieg akcji. Trudno znaleźć
to, że jest najważniejsza, nie ulega wątpliwo-
drugą tak wspaniałą książkę.
ści. Jeśli jednak te warunki zostaną spełnione, sprawi to, że dziecko nie potraktuje czytania jako przykrego obowiązku i dzięki oprawie gra-
Sztywny kanon lektur
ficznej chętniej sięgnie po lekturę. Funkcją
Literatura powinna być dla mnie rozrywką, za-
książki jest nie tylko zabawa, lecz także nau-
bawą i przygodą. Czytanie czegoś, co sprawia
ka. Przypuszczam, że z tego powodu ktoś kie-
mi trudność, na pewno nie jest niczym intere-
dyś wpadł na pomysł wprowadzenia do szkół
sującym i na pewno nie będzie takie dla dziec-
obowiązkowej listy książek do przerobienia.
ka, dlatego lista lektur obowiązkowych musi
Niech te książki coś wnoszą, niech uczą, ba-
być przeanalizowana i przygotowana ze szcze-
wią, niech pokazują dzieciom, co dobre, a co
gólną uwagą. Uważam, że powieści, bajki, opo-
złe, ale przy tym niech będą także dostosowa-
wiadania, z którymi rozpoczyna swoją przygo-
ne do ich wieku i umiejętności. Czy do poświę-
dę dziecko uczęszczające do szkoły podstawo-
cenia czemuś swojego czasu zachęca was
str /
www.outro.pl /
spędzanie go nad czymś, czego nie umiecie,
Alcybiadesa, Czarnych stopach czy Chłopcach
co was nudzi, czego nie jesteście w stanie do-
z Placu Broni. Po rozmowach ze znajomymi
brze zrozumieć? Pewnie nie. Łamanie sobie
z innych szkół mam jednak świadomość tego,
języka przez archaiczne wyrazy czy – nie wiem
że każda placówka ma swoją listę lektur, którą
co gorsze – angielskie nazwiska nie będzie
realizuje. Według mnie to kolejna rzecz do po-
sprzyjało przyjaźni dziecka z literaturą, a chy-
prawy. Niby są stworzone odgórne listy pozycji
ba nie o to chodzi w założeniach edukacyj-
obowiązkowych, niby w każdej szkole powinny
nych?
być te same, a jakoś dzieje się tak, że kole-
Lista obowiązkowych lektur zmienia się właści-
żanka w szkole przerabiała lekturę pod tytu-
wie w mgnieniu oka. O tytułach, które przera-
łem x, a mnie – jej rówieśniczce, tylko uczęsz-
biane były cztery lata przed tym, zanim ja za-
czającej do placówki w innej miejscowości –
częłam swoją przygodę z edukacją i obowiąz-
tytuł doskonale jej znany jedynie obił się
kowymi książkowymi pozycjami, jedynie sły-
gdzieś o uszy.
szałam. Mówię tu o chociażby Sposobie na
str /
www.outro.pl /
ogromne emocje, możesz płakać i śmiać się
Czytanie lektur
jednocześnie, pamięć o książce również zosta-
a dojrzałość emocjonalna
je na długo. Jednak tutaj kieruję pytanie do
Skoro od lat czytanie lektur jest wielkim pro-
osób, które przeczytały obie te lektury: którą
blemem nie tylko dla dzieci, ale i rodziców,
z nich lepiej będzie się czytało jedenastolet-
którzy muszą się porządnie nagłowić, jak za-
niemu dziecku? Pod względem językowym wy-
chęcić dziecko do czytania, to najwyższa pora
brałabym o psie, który jeździł koleją…
zastanowić się, dlaczego tak jest i co warto
Czytanie książek powinno sprawić, że stanie-
zmienić. Lektury muszą pokazywać, jak radzić
my się lepszymi ludźmi, lektury będą mieć
sobie z codziennymi problemami, co stanowi
wpływ na to, jak będziemy funkcjonować
prawdziwą wartość. Lektury muszą nauczyć
w społeczeństwie, jakie relacje będziemy bu-
czytelnika empatii, a dużo chętniej czytane
dować i jakich wyborów będziemy dokonywać.
streszczenie raczej nie wspomni o tym, jak
Lektury mają wpływ na to, czy w przyszłości te
ważne są współczucie i lojalność. Kiedy ja
dzieci będą chciały zmieniać świat i właśnie
uczęszczałam do szkoły podstawowej, czyta-
dlatego tak ważne jest odpowiednio do wieku i
łam O psie, który jeździł koleją, mój brat nato-
dojrzałości emocjonalnej dziecka dobranie
miast czyta Tajemniczy Ogród. Niezaprzeczal-
wartościowej literatury.
ny jest fakt, że obie te pozycje wzbudzają
str /
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
Czego nauc w Żywej Bib str /
www.outro.pl /
czysz siÄ™ bliotece? str /
www.outro.pl /
redaktor: Sebastian
Sosnowski
Według badań przeprowadzonych na zlecenie Rzecznika Praw Obywatelskich w 2018 roku jedynie 5% przestępstw z nienawiści zgłoszono na policję1. Jednocześnie Biuro RPO alarmuje – z roku na rok ich liczba rośnie, a polskie organy ścigania nie mogą podejmować skutecznych działań. A gdyby tak likwidować źródło tych czynów – nienawiść wobec innych? Ta idea leży u podstaw Żywej Biblioteki.
Na początku chciałbym zaznaczyć, że w trak-
Przeciw przemocy
cie swojej edukacji spotkałem wielu nauczycieli, którzy przekazali mi nie tylko wiedzę ujętą w podręcznikach, lecz także mądrość życiową, i doskonalili we mnie empatię. To dzięki nim jestem ciekawy świata, działam jako wolontariusz, występuję w obronie ważnych dla mnie wartości. Ten tekst chciałbym zadedykować właśnie moim nauczycielom i nauczycielkom, ponieważ poza wiedzą ogólną w szkole mogłem rozwinąć swoją inteligencję emocjonalną. Od moich znajomych wiem, że nie każ-
Takiej okazji nie miała również duńska młodzież w latach 90. XX wieku. W Europie i na świecie był to burzliwy okres. Wiele krajów postkomunistycznych wciąż zmagało się z kryzysem gospodarczym i społecznym. Po rozpadzie socjalistycznej Jugosławii na Bałkanach wybuchł najkrwawszy europejski konflikt po II wojnie światowej. Tysiące uchodźców z Bośni przedostało się do zachodniej Europy, między innymi do Danii. Poza tym przybywało do niej wielu migrantów z Afryki czy Azji. Duńskie
dy ma to szczęście.
Źródło: https://www.rpo.gov.pl/pl/content/jedynie-5-przestepstw-motywowanych-nienawiscia-jest-zglaszanych -na-policje-badania-rpo-i-odihrobwe (dostęp z dn. 18.04.2019). 1
str /
www.outro.pl /
społeczeństwo nie było gotowe na tak wielkie
o zorganizowanie wydarzenia towarzyszącego
zróżnicowanie kulturowe. Bardzo szybko zni-
Festiwalowi w Roskilde. Właśnie wtedy pojawił
koma wiedza o nowych grupach narodowo-
się pomysł utworzenia pierwszej Menskebi-
ściowych i etnicznych obrosła w stereotypy,
blioteke (pol. Żywa Biblioteka).
które później przekształciły się w uprzedzenia i dyskryminację, prowadzące m.in. do aktów przemocy fizycznej.
Ogromny potencjał w prostej idei
Po jednym z takich ataków grupa znajomych
Żywa Biblioteka działa podobnie jak zwykła
ofiary postanowiła działać. W 1993 roku w Ko-
biblioteka. Mamy więc Bibliotekarzy i Bibliote-
penhadze założyła stowarzyszenie „Stop Vol-
karki, zarejestrowanych Czytelników i Czytel-
den” (pol. „Przeciw Przemocy”), które bardzo
niczki. Poza tym każda Żywa Biblioteka ma
szybko zdobyło sympatyków w ich lokalnym
swój Katalog Książek, można pokrótce zapo-
otoczeniu. W 2000 roku grupę poproszono
znać się z ich tytułami i opisami (tzw. prologa-
str /
www.outro.pl /
mi). Czytelnik spotyka Bibliotekarza, który pro-
raz więcej aktywistów z różnych miast Polski
ponuje mu wypożyczenie jednej z Książek, aby
organizuje Żywe Biblioteki. Z punktu widzenia
mógł „przeczytać” ją na miejscu. Różnica tkwi
organizatorów ważne jest, żeby inicjatywa nie
w tym, że Żywymi Książkami są ludzie – osoby
była jednoroczna, ale działała w wieloletniej
ze względu na swoją tożsamość narażone na
perspektywie.
uprzedzenia lub dyskryminację. Zadaniem Żywej Biblioteki jest więc tworzenie neutralnej przestrzeni do otwartej rozmowy oraz umożli-
Po co nam Żywa Biblioteka?
wienie spotykania się twarzą w twarz z osoba-
Jak już wspomniałem, Żywa Biblioteka ma
mi, które na co dzień są wykluczane społecz-
dwa zasadnicze cele – tworzenie przestrzeni
nie.
do dialogu, wymiany doświadczeń przez osoby
W pierwszej Żywej Bibliotece brało udział 75
narażone na dyskryminację oraz przekazywa-
Książek, m.in. Policjant, Feministka, Graffi-
nie rzetelnej wiedzy na temat określonych
ciarz. Wydarzenie spotkało się z energicznym
grup społecznych reprezentowanych przez
i życzliwym przyjęciem. Wkrótce idea rozprze-
Książki. Nadrzędną wartością jest wzajemny
strzeniła się po Europie, a w 2004 roku zosta-
szacunek, szczególnie wobec Książek, ponie-
ła uznana przez Radę Europy za oficjalną me-
waż każda z nich została wydana wyłącznie
todę edukacji antydyskryminacyjnej.
w jednym egzemplarzu. Dzięki rozmowie Czy-
Nie trwało długo, nim Żywe Biblioteki dotarły do Polski. Dwie pierwsze przygotowano w Warszawie (Stowarzyszenie Lambda Warszawa)
telnik może zrozumieć, jak trudno mierzyć się z własną tożsamością w środowisku, które może jej nie akceptować.
oraz we Wrocławiu (przez ekipę Doroty Moło-
Problem przestępstw z nienawiści jest coraz
dyńskiej-Kuentzel). Od tego momentu corocz-
powszechniejszy, czego dowodzą prowadzone
nie w czerwcu Żywa Biblioteka pojawia się we
badania2. Sama kategoria tego typu zbrodni
Wrocławiu. Stolica Dolnego Śląska to ośrodek
jest bardzo rozmyta. Śledczy muszą zweryfiko-
najprężniej działający przy użyciu tej metody,
wać, czy sprawca był motywowany różnicami
ale nie jedyny w Polsce. Na przestrzeni lat co-
etnicznymi, narodowościowymi lub religijnymi.
Źródło: https://www.rpo.gov.pl/pl/content/skala-przestepstw-motywowanych-uprzedzeniami-i-nienawi%C5% 9Bci%C4%85-w-Polsce-badania-rpo-i-odhir (dostęp z dnia 21.04.2019). 2
str /
www.outro.pl /
Te wyznaczniki wyczerpują definicję jako prze-
nieświadomie stereotypy. Poza tym wszystkie
stępstwa z nienawiści według Kodeksu karne-
osoby zaangażowane w wydarzenie przyczy-
go. Tym samym poza ochroną prawa pozosta-
niają się do zmiany myślenia, która postępuje
ją np. osoby nieheteronormatywne, ostatnio
krok po kroku. W przestrzeni Żywej Biblioteki
stygmatyzowane w debacie publicznej. Żywa
każda osoba może być mistrzem i uczniem.
Biblioteka ma na celu pokazywać, jak ważne jest zagwarantowanie praw chroniących osoby narażone na dyskryminację.
Zapraszamy do Żywej Biblioteki
Jako Bibliotekarz miałem okazję poznać wielu
Razem z Fundacją Rubin i Studenckim Kołem
wyjątkowych ludzi – moich współpracowników
Naukowym Psychoterapii Dialog organizujemy
i współpracowniczki oraz Żywe Książki, które
Żywe Biblioteki w Warszawie już 11 maja i 22
miały ogromną wiedzę i zapał do wykonywanej
czerwca (link do wydarzenia: https://
przez nie roli. Znajomi, którzy brali udział
www.facebook.com/
w wydarzeniu, mogli w różny sposób spojrzeć
events/409019093249247/). Zapraszamy
na życie innych oraz własne. Niektórzy pisali
do zapoznania się z informacjami dotyczącymi
do mnie, dziękując za zaproszenie lub dzieląc
Żywych Bibliotek na stronie sieci Żywa Biblio-
się swoimi przemyśleniami.
teka Polska oraz do śledzenia kalendarza wy-
Dzięki Żywej Bibliotece zmieniamy myślenie o
darzeń i uczestnictwa w najbliższych spotka-
problemach społecznych. Przynosi to wymier-
niach w najdogodniejszym dla Was terminie i
ne korzyści dla Czytelników i Czytelniczek. Mo-
miejscu (http://zywabibliotekapolska.pl/
gą oni wychodzić poza wpajane lub kreowane
wydarzenia/).
str /
(Nie)praktyczn (Nie)praktyczn praktyki praktyki www.outro.pl /
Przyszli lekarze i lekarze dentyści muszą zdobywać praktyczną wiedzę i umiejętności, które są kluczowe w ich zawodzie. Służyć mają temu obowiązkowe wakacyjne praktyki w trakcie studiów i staże podyplomowe dla absolwentów. Nie zawsze jednak spełniają swoją rolę.
str /
ne
www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
redaktor: Katarzyna
Giemza
Po I roku studiów na kierunku lekarsko-
Wakacje krótsze
dentystycznym należy odbyć dwutygodniowe
o cztery tygodnie
praktyki pielęgniarskie z zakresu organizacji
Po ukończeniu każdego roku studiów – z wy-
ochrony zdrowia i lekarskie na oddziałach chi-
jątkiem ostatniego – na kierunkach lekarskim
rurgii ogólnej, chirurgii szczękowo-twarzowej
i lekarsko-dentystycznym studenci są zobowią-
albo chorób wewnętrznych.
zani do odbycia wakacyjnych praktyk w miejscu swojego stałego zamieszkania. Te praktyki trwają po cztery tygodnie, a w przypadku choroby praktykanta trwającej co najmniej tydzień mogą zostać przedłużone o okres jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Szczegółowy program praktyk jest ustalany przez Radę Wydziału Lekarskiego danej uczelni. Na każdej uczelni medycznej w Polsce obowiązują te same zagadnienia, które należy zrealizować w czasie praktyk w poszczególnych latach, ale dopuszczalna jest ich różna kolejność. Dla kierunku lekarskiego są to: opieka nad chorym po I roku, lecznictwo otwarte i pomoc doraźna
Po II roku praktyki są skoncentrowane na asystowaniu, przygotowaniu gabinetu czy sterylizacji i dezynfekcji sprzętu. Później praktyki są bardziej „lekarskie” i ich program obejmuje wykonywanie prostych zabiegów. Po III roku są to przykładowo takie zabiegi higienizacyjne, jak usuwanie złogów nazębnych. Wtedy też powinniśmy nauczyć się asystowania przy trudniejszych zabiegach, np. chirurgicznych – - opowiada Małgorzata Żak, studentka III roku kierunku lekarsko-dentystycznego na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym.
po II roku, choroby wewnętrzne po III roku oraz intensywna terapia, chirurgia, pediatria i gine-
Z kolei praktyki po IV roku dotyczą głównie or-
kologia z położnictwem. Cztery ostatnie zagad-
ganizacji i pracy gabinetu stomatologicznego
nienia są realizowane w różnej kolejności po
oraz pogłębienia wiedzy z takich dziedzin, jak
IV i V roku.
periodontologia czy chirurgia stomatologiczna.
str /
www.outro.pl /
W niektórych miejscach studenci po IV roku
jest tylko, żeby wszystkie formalności były za-
mogą wykonywać proste zabiegi, a w innych
łatwione i żeby studenci zakończyli praktyki do
raczej uczą się, przyglądając się pracy star-
końca tego terminu – wyjaśnia pragnąca za-
szych kolegów po fachu. Dużo zależy od miej-
chować anonimowość studentka VI roku kie-
sca, w którym się odbywa praktyki.
runku lekarskiego.
Nie ma także jednego, ściśle określonego ter-
Między studiami a specjalizacją
minu, w którym wszyscy muszą odbyć praktyki. Jest na to czas od końca sesji, czyli pierwszego tygodnia lipca, do połowy września, kiedy kończy się sesja poprawkowa. Każdy student indywidualnie się umawia z placówką, w której ma odbyć praktyki. Dla uczelni ważne
str /
Już po ukończeniu ostatniego roku studiów i zdaniu egzaminu końcowego przyszli lekarze i
dentyści
odbywają
staż
podyplomowy.
Dla lekarzy trwa on trzynaście miesięcy od 1 października albo 1 marca, a dla lekarzy
www.outro.pl /
dentystów dwanaście. W uzasadnionych przy-
Staż obejmuje mającą na celu pogłębianie
padkach minister zdrowia może wyrazić zgodę
wiedzy praktycznej i teoretycznej pracę na róż-
na rozpoczęcie stażu w innym terminie.
nych oddziałach. Absolwenci kierunku lekarskiego muszą poświęcić najwięcej czasu –
W czasie trwania stażu lekarze i lekarze dentyści mogą pracować wyłącznie w miejscu, w którym go odbywają, i tylko pod nadzorem tzw. opiekuna, czyli przydzielonego im odpowiedniego dla danego oddziału lekarza specjalisty pracującego w swoim zawodzie od co najmniej pięciu lat.
- aż jedenaście tygodni – na choroby wewnętrzne, a najmniej – po trzy tygodnie – na anestezjologię i intensywną terapię oraz medycynę ratunkową. Na pozostałych oddziałach spędzają odpowiednio cztery (psychiatria), sześć
(medycyna
rodzinna),
(położnictwo i ginekologia) i osiem (pediatria z neonatologią oraz chirurgia) tygodni.
str /
siedem
www.outro.pl /
Z kolei przyszli lekarze dentyści muszą odbyć
przewidzianym w indywidualnym harmonogra-
po dziesięć tygodni stażu na oddziałach sto-
mie realizacji stażu, zgodnie z przytoczonym
matologii zachowawczej i dziecięcej, na chirur-
w książce Mali bogowie. O znieczulicy polskich
gii i protetyce stomatologicznej po osiem tygo-
lekarzy
dni, na ortodoncji pięć tygodni, a na periodon-
„Rozporządzenia Ministra Zdrowia z 26 wrze-
tologii cztery tygodnie. Najmniej czasu, bo tyl-
śnia 2012 roku w sprawie stażu podyplomo-
ko dwa tygodnie, poświęcają medycynie ratun-
wego lekarza i lekarza dentysty”. Z kolei denty-
kowej. Staż dla lekarzy i lekarzy dentystów
ści jeszcze przed przystąpieniem do kolo-
obejmuje także po dziesięć dni szkoleń z za-
kwium są zobowiązani złożyć sprawdziany ze
kresu orzecznictwa lekarskiego i bioetyki
wszystkich dziedzin objętych stażem, z wyjąt-
(łącznie po sześć dni) oraz prawa medycznego
kiem medycyny ratunkowej.
Pawła
Reszki
fragmentem
(po cztery dni).
Praktyki bez wiedzy praktycznej Staż podyplomowy dla lekarzy kończy się złożeniem kolokwium z zakresu wiedzy teoretycznej i umiejętności określonych odpowiednio ramowym programem tego stażu, w terminie
str /
W książce Mali bogowie liczni stażyści mówią, że staż podyplomowy nie pozwala im na zdobywanie wiedzy praktycznej. Często są zmu-
www.outro.pl /
szani do wypełniania papierów, bo starsi koledzy po fachu ich nie dopuszczają do bliższego kontaktu z pacjentami, który ma uczyć praktyki lekarskiej. Jeśli chodzi o to, żeby człowiek dotknął medycyny praktycznej, to staż jest do niczego, bo tam nie dotyka się medycyny. Może ma to taki sens, że ogląda się wszystkie oddziały, co może pomóc w wyborze specjalizacji. Jednak uważam, że człowiek, który kończy studia, i tak wie, a przynajmniej powinien wiedzieć, co chciałby robić, specjalistą od czego chciałby być. A więc i z tego punktu widzenia staż jest bez sensu – opowiadał w trzecim rozdziale książki lekarz kończący specjalizację.
W pewnym stopniu można odnieść te stwierdzenia także do wakacyjnych praktyk na kierunkach lekarskim i lekarsko-dentystycznym. Małgorzata Żak opowiada: Bardzo różnie bywa z przebiegiem praktyk pielęgniarskich. Niektórzy wychodzą z nich zadowoleni i bogaci w praktyczną wiedzę, a inni niewiele robią i nikt się nimi nie interesuje.
str /
www.outro.pl /
Wszystko zależy od tego, na jaki oddział i na jakich ludzi tam pracujących się trafi. Dlatego studenci często wymieniają się doświadczeniami i starają się wybierać takie oddziały, gdzie mogą się czegoś nauczyć, bo te praktyki jako jedyne oferują możliwość nauczenia się takich rzeczy, jak zmiana kroplówki, mierzenie ciśnienia czy pobieranie krwi. Pogłębianie praktycznej wiedzy, która jest niezbędna w pracy lekarza czy lekarza dentysty, powinno być głównym celem praktyk.
Praktyki wakacyjne i staże podyplomowe nie zawsze zapewniają przyszłym lekarzom i lekarzom dentystom możliwość zdobycia niezbędnej wiedzy i praktycznych umiejętności. Użyteczność takich zajęć zależy od miejsca, w którym się je odbywa, i ludzi, z którymi się wtedy pracuje. Trzeba mieć szczęście i dobrze trafić, by z czystym sumieniem móc powiedzieć, że te zajęcia nie mijają się z celem.
str /
www.outro.pl /
Szkoła
Amerykański psycholog Philip Zimbardo powiedział kiedyś: de dziecko powinno czuć, że szkoła pomaga mu stać się l
szym człowiekiem. Bohaterem. Czy polska oświata realizuje
postulat? A tak właściwie, czy jesteśmy w stanie to ocenić str /
www.outro.pl /
a życia
Każ-
ep-
e ten
ć? str /
www.outro.pl /
redaktor: Aleksandra
Keister
Wielu uczniów jest przekonanych, że szkoła to
szkolne, których są nauczani młodzi, niosą ze
placówka, w której muszą zdobywać jedynie
sobą wiele wartości:
wiedzę teoretyczną. To, że przekazuje inne
Specyfika lekcji języka polskiego zależy od
wartości nie zawsze dociera do młodego czło-
konkretnego szczebla edukacji. Podczas pro-
wieka – traktuje to jako obowiązek poddania
cesu nauczania uczeń dowiaduje się o podsta-
się procesowi edukacji. Jednak z biegiem cza-
wowych zasadach pisowni, wymowy, gramaty-
su, wraz z kształtowaniem się osobowości,
ki, ortografii i interpunkcji. Następnie wkracza
uczniowie zaczynają odbierać szkołę jako przy-
opanowanie sztuki pisania wypracowań i two-
gotowanie do życia. Wszystko zależy od podej-
rzenia wypowiedzi ustnych. Język polski przy-
ścia ucznia i od tego, jaki ma stosunek do na-
gotowuje człowieka do wypowiadania się, pro-
uczyciela. Nauczyciel powinien być postrzega-
wadzenia dyskusji, a także do wyciągania
ny jako mentor, którego obowiązkiem jest nie
wniosków. Ponadto, porusza obszary refleksji
tylko przekazywanie wiedzy podręcznikowej,
z pozostałych przedmiotów humanistycznych
ale przede wszystkim zaszczepianie umiejęt-
poprzez interpretację obrazów lub rzeźb.
ności formułowania wniosków i nauczenie sa-
To samo tyczy się wiedzy o kulturze lub historii
modzielności.
– czerpie się z nich wiele mądrości, oraz inspirują do rozwoju, uczą postępowania w każdych okolicznościach i pomagają w rozumie-
Od poszukiwań
niu psychiki człowieka.
do „odkrycia siebie”
Przedmioty
Proces nauki, w pewnym momencie, pokazuje
w kształtowaniu słuchu – dzięki muzyce udo-
uczniowi jakie posiada predyspozycje i talenty.
skonala się rozróżnianie dźwięków, dostrzega-
Nie dzieje się to bez przyczyny – przedmioty
nie piękna i zrozumienie utworu, poczucie je-
str /
wiedzy artystycznej pomagają
www.outro.pl /
go emocji. Muzyka i plastyka rozwijają myśle-
Warto wspomnieć, że poza obowiązkowymi
nie kreatywne. Pomagają także ćwiczyć pa-
lekcjami w szkołach organizowane są również
mięć i rozwijają wrażliwość. Interpretacja obra-
wycieczki, warsztaty, zajęcia dodatkowe, wy-
zów, rzeźb i utworów muzycznych w przyszło-
stąpienia publiczne i konkursy. One także
ści owocuje rozumieniem i rozróżnianiem
kształtują
emocji oraz radzeniem sobie z nimi. Wielu tak-
i zwiększają pewność siebie. Są niejako od-
że sztuka potrafi natchnąć, zainspirować,
skocznią odkazuj codzienności, niosącą ze so-
a nawet zmotywować do działania.
bą nowe doświadczenia, zainteresowania
zdolności,
poszerzają
wiedzę
i umiejętności. Pokazują także, jakie predyspozycje posiada uczeń, dzięki czemu sam mo-
O naukach ścisłych słów kilka O
matematyce
często
słyszy
się
że później zdecydować, w jakim kierunku chce
jako
się rozwijać.
o „królowej nauk”. Jest to nauka ścisła, wyma-
Każdy z nas miał lub ma swój ulubiony przed-
gająca analitycznego i logicznego myślenia
miot w szkole. Każdy z nich uczy czegoś, co
oraz dobrej pamięci. Przedmiot ten przygoto-
pomaga w życiu, procentuje w przyszłości
wuje do życia codziennego – chociażby do
i rozwija nasz mózg. Opinie na temat przed-
przeliczania pieniędzy podczas robienia zaku-
miotów „zbędnych” są różne, ale do tej samej
pów. Później jest nieświadomie używana przez
szkoły może uczęszczać przyszły lekarz i mu-
ludzi
problemów.
zyk, inżynier i filolog, a nawet sportowiec i ku-
Z matematyką wiążą się także fizyka i chemia,
charz. Lekcje uznawane za niepotrzebne są
gdzie liczenie jest niezbędne. Poza tym, dają
dla niektórych uczniów początkiem drogi, ja-
możliwość zrozumienia funkcjonowania świata
kiej będą chcieli się podjąć w przyszłości.
podczas
rozwiązywania
i tak samo, jak matematyka, pomagają w logicznym myśleniu.
str /
www.outro.pl /
BYĆ JAK P redaktor: Maja
Najdek
Współcześnie znajomość jednego języka to zdecydowanie za mało. Dwa to minimum, a umiejętne posługiwanie się trzema daje gwarancję na sukces. Co powoduje, że dają one tak wielką szansę na udaną przyszłość?
Zagadnienie to było poruszane mnóstwo razy. Każdy z nas wie, że bogaty zasób słownictwa ułatwia komunikowanie się np. na zagranicznych wakacjach, daje szansę na awans oraz poszerza dostęp do informacji. A jakie jeszcze korzyści płyną z nauki języka, o których być może nie wiedzieliśmy?
str /
POLIGLOTA www.outro.pl /
1. ĆWICZENIE MÓZGU. Wyobraź sobie związek między dwiema osobami. Co by było, gdyby nagle przestali się spotykać? Czy ich relacja mogłaby przetrwać? Zdecydowanie nie! Podobne zależności zachodzą między organem a językiem obcym - ćwicząc usprawniamy intelekt i stymulujemy szare komórki, dzięki czemu procesy myślowe zachodzą szybciej.
2. PODEJMOWANIE PRAWIDŁOWYCH DECYZJI Badania opublikowane w 2012 r. przez naukowców z University of Chicago potwierdzają, że osoby wielojęzyczne nie popełniają tylu błędów przy podejmowaniu decyzji. Są wtedy mniej podatni na wpływ negatywnych emocji.
3. WZMACNIANIE STRUKTURY MÓZGU Istota szara odpowiadająca za język, pamięć czy inteligencję u ludzi posługujących się językiem obcym jest gęstsza, niż u tych, którzy używają tylko mowy ojczystej.
4. POZNAĆ DRUGI JĘZYK TO TAK, JAKBY OTRZYMAĆ DRUGĄ DUSZĘ Tak powiedział kiedyś Karol Wielki. Jestem w pełni skora do tego, aby się z tym zgodzić, ponieważ nauka języka poszerza nasze horyzonty i daję szansę na rozwój.
5. ENDORFINY - HORMONY SZCZĘŚCIA Wydzielają się w trakcie uczenia! str /
Cd. na następnej stronie
www.outro.pl /
BYĆ JAK P
Zatem jak uczyć się obcego słownictwa, by się go nauczyć?
1. SŁUCHAJ, CZYTAJ, MÓW, PISZ Najważniejsza jest różnorodność, pozwala nam to zdobywać wiedzę o drogach przyjmowania bodźców.
2. NIE NARZEKAJ! Nie mów, że nie masz czasu czy pieniędzy. W dobie internetu wszystko jest możliwe, daje nam on szeroki zasób słownictwa i wiele filmów obcojęzycznych. Liczą się tylko chęci!
A JAKIE JĘZYKI WARTO ZNAĆ? Niewątpliwie jest to język angielski, choć umiejętność posługiwania się nim nie wyróżnia cię z tłumu. Zaraz po nim plasuje się niemiecki, francuski czy hiszpański. Strzałem w dziesiątkę może okazać się inwestycja w mało znany język obcy. Niegdyś ludzie posługujący się japońskim, norweskim czy czeskim jako językiem obcym uważani byli za dziwaków, a dziś daje im to możliwość znalezienia lepszej oferty pracy, zaimponowania znajomym, a przede wszystkim podniesieniu swojej samooceny. Podsumowując, nic nie stoi na przeszkodzie, by wziąć się za naukę języka mając nieograniczony zasób możliwości. Pamiętaj tylko, żeby się nie zniechęcać! str /
POLIGLOTA www.outro.pl /
str /
www.outro.pl /
W zamierzchłych czasach, gdzieś na początku historii, bogowi
dzi. A mieli być oni słabsi od dawców swego życia. Było tak, p
dzie nie posiadali tajemnej wiedzy – sekretnej istoty bytowan
mieli tak niezachwiane przekonanie o swej wyższości, tak ba
słabości i nieporadności ludzi, że nie zabezpieczyli dostatec co dawało im największą moc. str /
IMPRESJE
www.outro.pl /
Szumy
ie stworzyli lu-
ponieważ lu-
nia. Stwórcy
ardzo pewni
cznie tego, str /
www.outro.pl /
redaktor: Weronika
Siemińska
Z czasem ludzie zaczęli coraz więcej rozu-
błonie, świerki, sosny, dęby, wierzby i wielość
mieć. Nauczyli się mówić, a więc mogli dzielić
innych drzew. Sprawiono także, że pamięć
się z innymi swoimi myślami. Co jakiś czas
każdego, kto znajdzie się zbyt blisko ogarnię-
zdarzał się człowiek, który pojmował więcej niż
cia umysłem istoty wszechświata, zostanie
inni. Tłumaczył więc pozostałym niezrozumiałe
pozbawiona tego, co miałoby być zagrożeniem
zjawiska, a zdarzało się także, że spotykał
dla Stwórców.
osobę podobną sobie. Jeśli tak się zdarzyło, mogli dyskutować i przez to pojąć jeszcze wię-
Bogowie pozbawili ludzi odpowiedzi,
cej. W ten sposób świadomość i wiedza gatun-
ale zapomnieli odebrać im pytania.
ku ludzkiego rosły w siłę. Gdy Panowie świata dostrzegli, że ludzie stanęli na progu poznania ich tajemnej wiedzy, postanowili działać. Doszło do szumnej narady, podczas której zdecydowano, że ludzie wiedzący zbyt wiele zostaną zamienieni w ja-
Od tej pory, przez losy wszystkich ludzi przetaczały się liczne niepokoje. Musieli poszukiwać, ale nie wiedzieli czego i dlaczego, gdyż pamięć o tamtych wydarzeniach została im odebrana.
Biel – sztuczne światło razi w oczy. Biel, ozna-
sza. Chyba że ktoś otworzy okno, wtedy szum.
czająca czystość, kojarzy się ze spokojem. Nie
A stacje przemykają. Wzrok. Na czym skupić
ta biel. Chcę słońca, a tylko biel. Jadę. Chciało-
wzrok? Wędruje przed siebie: rząd ludzkich
by się móc powiedzieć, że stacje przemykają
twarzy bez wyrazu. Nie dziwię się, że bez wyra-
za oknem. Nie – przemyka tylko szarość. A wa-
zu, przecież jest biel, za oknem szarość,
gon wypełnia biel. A przestrzeń przepełnia ci-
a w uszach szum albo cisza, jeśli nikt nie
str /
www.outro.pl /
otworzy okna. Wzrok szuka miejsca, żeby od-
Twarze ruchome. Powoli wyjeżdżam na po-
począć. Kolorowe telebimy. Metro w pętli i na
wierzchnię.
nich pętla. Gdzie skierować wzrok? Patelnia. Tak, to określenie pasuje idealnie. Głos przecina szum: Następna stacja: Cen-
Nie chodzi tylko o okrągły kształt niewielkiego
trum. Prosimy pamiętać o zabraniu baga-
placu. Rojowisko. Ktoś właśnie miesza potra-
żu. Pociąg hamuje. Wychodzę, znaczy wycho-
wę na patelni. Przedzieram się. Z megafonu
dzimy, bo razem ze mną wynurza się cały tłum
słyszę głos krytykujący aborcję. Teraz cisza
pasażerów. A może ja wynurzam się razem
w metrze wydaje się błoga. Na środku stoisko
z tłumem? Wierzę, że nie, bo miło jest zacho-
partii politycznej, młody mężczyzna zbiera pod-
wać cząstkę swej jednostkowości, choćby tyl-
pisy pod jakąś petycją. Człowiek w zielonej ko-
ko na piśmie. Tłum w jedną stronę, tłum w
szulce z napisem GREENPEACE próbuje mnie
drugą, idę, przedzieram się. Schody ruchome.
zatrzymać. Nie pamięta, że rozmawiałam z nim już dwa razy. Wspinam się po schodach,
str /
www.outro.pl /
na poręczy siedzi mężczyzna z kartką: na alko-
i odjeżdżające pociągi. Otwarcie drzwi. Tłum
hol i szlugi, mijam go. Chcę stąd uciec. Dlacze-
wychodzi. Tłum wchodzi. Zamknięcie drzwi.
go ci wszyscy ludzie czegoś ode mnie chcą?
Pociąg odjeżdża. Kolejny skład. Tłum. Otwar-
Klimat, polityka, nienarodzone dzieci/nie-
cie. Tłum. Zamknięcie. Odjazd. Kolejny pociąg.
dzieci, tematy ważne, ale nie w tym momen-
Sekwencja się powtarza. Czy to taniec syn-
cie. W tej chwili myślę jedynie o tym, by opu-
chroniczny? Co za wyższość. Tłum i ja-
ścić to miejsce jak najszybciej. Czuję się osa-
jednostka. Szara masa i ja-odrębność. Owczy
czona. Nie chcę myśleć, pragnę stąd wyjść.
pęd i ja-indywidualność. Co za wyższość. Że
U szczytu schodów siedzi kolejny bezdomny
niby niewplątana, że niby wolna. A może wszy-
mężczyzna. Mam jeszcze niezjedzoną kanap-
scy wolni, a może nikt niewplątany?
kę. Podchodzę. Pyta, z czym jest. Z serem. Mówi, że z serem nie może.
Zaraz potem przychodzi kolejna myśl: a dokąd ja pędzę? Zerkam na zegarek, za minutę mój
Obserwuję i zastanawiam się, dokąd ci wszy-
pociąg. Przydałoby się chwilę podbiec. Wska-
scy ludzie pędzą. Patrzę na przyjeżdżające
kuję do wagonu w ostatniej chwili.
Czuję przytłoczenie, miasto mnie przygniata.
tylko tirli- tirli i szum liści. Jakże przyjemny ro-
Teraz jestem już poza nim, ale nadal to czuję.
dzaj szumu. Czerwcowe słońce przebija się
Co za dziwna energia. Co za siła! A może cho-
przez zielone blaszki, teraz przypominające
dzi tu o moją niewielkość? Mam tysiące możli-
kunsztowne mozaiki. Sztuka. Zatrzymuję się
wości, ale wszystkie układają się w kształt pa-
w miejscu, gdzie drzewa ustawiły się w charak-
jęczej sieci. Sieć jest lepka, jest wszędzie.
terystyczny krąg. Opieram się o pień jednej
I ono (miasto) każe mi: szybciej! Szepce do
z jabłoni, przypominający literę „V”. Moje ciało
ucha: rób więcej, za mało! I patrzę na dół: cier-
idealnie wpasowuje się w zagłębienie. Naj-
pienie, a ono chichoce i każe nie patrzeć.
pierw z pewną dozą ostrożności, potem już śmielej pozwalam objąć się jabłoni. Odchylam
Chcę się odciąć, więc wchodzę w zieloność: to
głowę do tyłu i przyglądam się falującym li-
jest sad jabłoni. Zagłębiam się. W uszach już
ściom. Wyobrażam sobie, że są innym świa-
str /
www.outro.pl /
tem, że świat jest kształtem, jakby kalejdosko-
jakby wlewa się w moją egzystencję To chwila
pem, że to te ruchy tworzą całą rzeczywistość.
zapomnienia. Moment niebycia. Albo bycia
Mogę w niej zatonąć. Patrzeć tak długo, aż sa-
jeszcze bardziej.
ma poczuję się tym ruchem, zielonością, liściem, aż w końcu jabłonią.
I tak jak ludzie przez wieczność mieli szukać, tak drzewa przez wieczność miały szumieć,
Promienie słoneczne delikatnie przebijają się
w im tylko zrozumiałym języku, tylko im i bo-
przez gałęzie. Nie są rażące, a jeśli nawet, to
gom jasne prawdy. Choć ludzie nie wiedzieli,
delikatnie przymykam oczy, potem rytmicznie
to czuli, że w szumie kryje się jakaś tajemna
je otwierając, bym znowu mogła je zamknąć.
mądrość. Nie wiedzieli też, ale czuli, że bez
Wtedy czuję jeszcze lepiej słoneczne ciepło na
poznania tych prawd nigdy nie doświadczą
mojej twarzy.
spokoju. Tak więc zbliżali się do drzew, kładli się na pachnącej ziemi, patrzyli w niebo i słu-
Nasza relacja powoli posuwa się do przodu.
chali śpiewu ptaków. Wszystko po to, by zrozu-
Pozwoliłam sobie odwzajemnić uścisk zielonej
mieć. Choć nie wiedzieli, ale czuli, że nie mo-
pani. Teraz dokładnie czuję fakturę kory, jest
gą poznać odpowiedzi. Mieli rację, bo odpo-
szorstka, ale w taki swojski sposób. Chłodna,
wiedź znajdowała się tak samo daleko, jak
dająca ukojenie w skwarny dzień. Zanurzam
przy rozpoczęciu poszukiwań. Odnajdywali
się w nią coraz głębiej. Przechylam głowę
jednak coś innego, wcale nie mniej ważnego
w taki sposób, że dokładnie mogę poczuć jej
niż tajemna wiedza, a był to spokój, jaki dawa-
zapach.
ła im bliskość natury. Bo drzewa już wiedziały
Tak
pachnie
spokój.
Powoli
i ja spokojnieję – nie potrzebuję o niczym myśleć, niczego wiedzieć. To wspólne trwanie,
str /
i dlatego były spokojne.
www.outro.pl /
Z Outro
wychodź poza schemat jako dziennikarz, grafik, fotograf i nie tylko! Outro to miesięcznik, w którym każdy znajdzie swoje miejsce. Zajmujemy się różnorodnymi tematami, podejmujemy dyskusję na każdy interesujący czytelników temat, nie unikamy zagadnień trudnych czy konfliktogennych. Jeśli chcesz z nami współpracować, zapraszamy do kontaktu pod adresem e-mail: rekrutacja@outro.pl lub za pośrednictwem formularza na naszej stronie internetowej: http://outro.pl/rekrutacja/ Władze redakcji są otwarte na wszystkie formy inicjatyw, pochodzących od redaktorów oraz pozostałych członków redakcji – grafików, osób zajmujących się promocją magazynu, korektorów i innych. Żaden pomysł nie zostaje u nas zmarnowany! Poszukujemy osób w wieku 15-30 lat, chętnych do pracy w charakterze wolontariatu na takim stanowisku, jakie tylko będzie im odpowiadać. Oferujemy wiele możliwości: - pisanie artykułów prasowych, publicystycznych, prowadzenie wywiadów, tworzenie reportażów - sprawdzanie nadesłanych tekstów pod kątem poprawności gramatycznej i stylistycznej - projektowanie grafik, zajmowanie się składem technicznym wydania - robienie zdjęć, uwiecznianie tego co uważasz za ciekawie i dzielenie się tym z nami - pokazywanie talentu plastycznego, poprzez przygotowywanie autorskich ilustracji do wydań magazynu - prowadzenie fanpage’a na Facebooku oraz na innych portalach społecznościowych, publikowanie postów, obmyślanie haseł reklamowych, proponowanie nowych form kampanii promocyjnych - jeśli będziesz chciał, możesz znaleźć dla siebie zupełnie nowe miejsce –jesteśmy otwarci na propozycje! Co oferujemy? Dlaczego warto nas wybrać? - opieka merytoryczna doświadczonych redaktorów, a w razie potrzeby możliwość współpracy ze specjalistami z fundacji Nowe Media - możliwość pracy w otwartym gronie młodych dziennikarzy, chętnie dzielących się własnymi przemyśleniami i pomocnych na każdym kroku - indywidualne podejście do każdego dziennikarza, szczegółowa korekta tekstów z komentarzami od sprawdzającego, co pozwala bardzo szybko poprawić umiejętności dziennikarskie na własnych błędach - liczne możliwości podnoszenia własnych kwalifikacji, np. poradniki dla dziennikarzy i możliwość warsztatów elektronicznych z doświadczonymi redaktorami Outro - różnorodność tematyczna – w każdym miesiącu piszemy o czymś innym - wolność wyboru tematu – redaktor sam decyduje o czym chce napisać i realizuje swój pomysł za zgodą władz redakcji. Zapraszamy do wychodzenia razem z nami poza schemat! Jeśli chcesz uzyskać więcej informacji lub już zdecydowałeś się na współpracę, to zapraszamy do kontaktu przez adres e-mail: rekrutacja@outro.pl lub za pośrednictwem formularza na stronie internetowej: http://outro.pl/rekrutacja/ Czekamy właśnie na Ciebie!
str /