str /
TEMAT NUMERU:
TEKST NUMERU JULIA KULIK
DUSZA I CIAŁO W ŚWIECIE MAS
strona 6
SPIS TREŚCI GABRIELA SZCZEPANIK
PRZEKRACZANIE GRANIC strona 16 EWA KARPIŃSKA
JEDNA MA ZA DUŻO, A DRUGA ZA MAŁO
strona 22
str /
KLAUDIA SORDYL
ZA SIEDMIOMA GÓRAMI, ZA SIEDMIOMA LASAMI
strona 26 KRZYSZTOF ANDRULONIS
JAPOŃSKA UCIECZKA OD KONSUMPCJONIZMU
strona 32
REKRUTACJA str. 40
str /
Zagadnienia związku między duszą i ciałem interesowały człowieka od starożytności. Znaleźć można reprezentantów prawie każdego możliwego stanowiska w tej sprawie - od supremacji ciała do supremacji duszy, od ich monistycznego, ścisłego związku po radykalny dualizm. Niewątpliwie temat ten wart jest uwagi. W dziejach cywilizacji nie brakowało postaci, które dążyły ku umniejszeniu roli ciała przy wysunięciu duszy na pierwsze miejsce. Warto przypomnieć sobie poglądy Platona, który powiadał, że ciało jest więzieniem dla duszy i istota człowieka zrealizować się może dopiero po śmierci cielesnej. W życiu ziemskim zaś najlepiej starać się negować potrzeby swojej fizyczności i nie dawać się ponosić pożądaniom ciała - między innymi na tym polegała ówczesna filozofia. Nie wszyscy filozofowie reprezentowali jednak tak mocne poglądy. Przede wszystkim wizja platońska nie zgadza się z teologią chrześcijańską, która czyni z ciała owoc Bożego stworzenia, w związku z czym nie może ono być sub-
stancjalnie złe. Warto tutaj przypomnieć pogląd św. Tomasza z Akwinu, uważał, że pełnia człowieczeństwa zrealizować się może dopiero w połączeniu duszy i ciała— istnienie samej duszy pozostaje zawsze niepełne. Z drugiej strony religia chrześcijańska zna wiele przykładów umartwień ciała, które miało być obiektem działań sił diabelskich. Istotnym, nurtującym również współczesnego człowieka zagadnieniem jest to, czy możliwe jest osiągnięcie harmonii bez odpowiedniego wyważenia między aktywnością duchową i fizyczną. Wydawać by się mogło, że te dwa pierwiastki ludzkiego istnienia są autonomiczne i można zatroszczyć się o każdą oddzielnie. Z drugiej strony nawet
str /
codzienne doświadczenia zdają się wskazywać, że dbałość o ciało wpływa także na duszę oraz na odwrót. Weźmy pod uwagę chociażby aktywność fizyczną, która oddziałuje na tężyznę fizyczną i funkcjonowanie organizmu, jednocześnie jednak poprawiają samopoczucie oraz zazwyczaj czynią ludzi bardziej żywiołowymi i pozytywnie nastawionymi do codziennych wyzwań. W nowym wydaniu chcemy się zastanowić nad bilansem między psyche i somą— przede wszystkim nad tym, czy możliwe jest komfortowe życie bez ich zrównoważenia, a ponadto w jaki sposób ten stan osiągnąć.
Krzysztof
Outro – wychodzimy poza schemat
Szefowie działów:
ISSN: 2299-5242
Olimpia Orządała (korekta), Monika Brzozowska (graficy), Żaneta Chwiałkowska (promocja)
Ogólnopolski miesięcznik młodzieżowy Wydawca: Fundacja Nowe Media
Promocja: Żaneta Chwiałkowska, Bartosz Simiński, Jagoda Jabłońska, Kinga Zawada, Sabina Gajda
www.outro.pl mail: redakcja(@)outro.pl, rekrutacja(@)outro.pl Redaktor naczelny: Krzysztof Andrulonis
Korekta: Olimpia Orządała, Paulina Kos, Natalia Popławska, Barbara Truchan
Skład wydania i fotoedycja: Krzysztof Andrulonis
Grafiki: Monika Brzozowska
Projekt okładki: Krzysztof Andrulonis
str /
Zastanawiało cię kiedyś, skąd współcześni
samooceną wśród społeczeństwa, trudnośc
mego siebie? W dobie internetu wciąż post
szą planetę niczym fala, która wraz z odpły
czonych wzrastającym zasięgiem
DUSZA I CIAŁO W str /
ie wziął się problem związany ze zbyt niską
ciami z samoakceptacją, pokochaniem sa-
tępujący rozwój technologiczny zalewa na-
ywem zbiera żniwa w postaci ludzi przytło-
m środków masowego przekazu.
W ŚWIECIE MAS str /
Między duszą a ciałem
redaktor
Julis Kulik
Obecnie coraz trudniej jest nam uniknąć
pieniędzy – niekiedy sposobem na życie.
styczności ze światem social mediów, w któ-
W tym aspekcie bezdyskusyjnie osiągnęliśmy
rym to nieustannie kreuje się jakieś „ideały”
sukces. Ale czy ten ekspresyjny rozkwit nie
i wmawia się, iż dążenie do nich ma zbawien-
jest tylko jedną z dwóch stron medalu?
ne skutki. Dziś progresja mobilności, a z nią kultury masowej, jest w stanie prześladować człowieka praktycznie wszędzie – czyniąc go swoim niewolnikiem. I tu rodzi się pytanie – - jak sobie z tym poradzić?
Dzisiaj dowodzi się, że co druga osoba spotkana na ulicy jest uzależniona od internetu. Co więcej, co drugą osobę na ulicy spotkamy z telefonem, smartfonem czy tabletem w ręku. Wbrew pozorom ta kwestia nie dotyczy jedynie dojrzewającej młodzieży i ich rzekomego bra-
Zagubieni w sieci
ku innego zajęcia. Problem posunął się dużo Prawda jest taka, że choć nie chcemy, to każdy z nas w większym bądź mniejszym stopniu
dalej, zarażając jak wirus członków społeczeństwa w każdym wieku.
jest zależny od internetu. Wiele osób dzięki jego ewolucji zyskało pracę, rozgłos, bogactwo. Internet stał się miejscem przekazu infor-
Zadacie sobie pytanie, co nas tak wciąga
macji w skali globalnej, zdobywania wiedzy,
w odmęty internetu? Otóż głównie są to pod-
poszerzania horyzontów, czerpania łatwych
stępne social media dające naszym „bogom”
str /
Między duszą a ciałem szerokie pole do popisu. Wszystkie facebooki,
„niezawodne” sposoby i produkty na idealną
instagramy, snapchaty, tictoki obfitują w nic
cerę czy figurę. Pomijając fakt, że kryje się
innego jak zdjęcia promujące wymarzony styl
pod tym sponsoring i niemałe dochody, nie
życia, wygląd – rzecz jasna te aprobowane
mamy dowodów na to, że ci influencerzy rze-
przez „wszystkich''. Coraz popularniejsze stało
czywiście używają tego, co tak wychwalają.
się śledzenie, niekiedy wręcz stalkowanie, ce-
Zdobywają nasze zaufanie, zdradzając nam
lebrytów, gwiazd, idoli w sieci. Zatracenie się
płynące „prosto z serca” sprawdzone triki na
w ich sposobie prowadzenia życia wyidealizo-
pozbycie się nadwagi, cellulitu, pryszczy – in-
wanego pod filtrami sprawia, że pragnie się
nymi słowy polepszenia standardów wiedzio-
być jak oni.
nych przez nas żyć. W swoich zachętach odwołują się do naszej głowy i sumień, zadając
Sławy, zważywszy na swoje powodzenie w sieci, zwykły je wykorzystywać co nie miara. Upubliczniają,
a
przy
tym
rekomendują
str /
błyskotliwe pytania z serii: czy już zawsze chcesz być inny?, czy nie marzysz o byciu pięknym?, czy aby na pewno podoba ci się to,
Między duszą a ciałem
jaki jesteś teraz? Niestety, ale nabieramy się
tacji nie tam, gdzie powinniśmy. Pragniemy
na to, przez co wpadamy w wir nieświadome-
spełniać wymogi społeczeństwa – świętej
go dążenia do spełnienia kryteriów narzucane-
większości, mieścić się w kryteriach aktualne-
go odgórnie „piękna ciała”.
go kanonu piękna.
„Tonę w kompleksach”
Naszej uwadze nie powinno umknąć to, że poświęcając czas kulturze masowej i przewijają-
Jako ludzie mamy wrodzoną zdolność do wynajdowania problemów tam, gdzie ich nie ma. Lubimy się podobać innym zamiast sobie samym. Wybieramy „podróż” wydeptaną ścieżką jako sposób do zaspokajania wymagań często nieznanych nam ludzi. Na siłę szukamy akcep-
str /
cych się w niej wzorcach urody czy sylwetki, zatracamy cząstkę siebie. Względnie pojęte internetowe ideały przejmują kontrolę nad najprostszymi decyzjami, nad naszym codziennym funkcjonowaniem. Żyjemy życiem innych, porównujemy się do nich, łykając kompleksy,
Między duszą a ciałem
którymi nas pasą, wyposażamy się w zapaso-
mych, czyniąc nas wyjątkowymi – stają się po-
we „ale” na punkcie każdej ze sfer naszego
wodem do wstydu. Zniewoleni przez wpojone
wyglądu, popadamy w obsesję, goniąc za nieo-
nam uprzedzenia do naszej osoby dajemy mo-
siągalnymi ideałami.
carnym przedsiębiorstwom zarabiać na magii naszych niedoskonałości. Pozwalamy, by od-
Influencerzy mający apetyt na zysk karmią nas przeświadczeniami o wadach, jakich do tej pory nie zauważaliśmy w sobie. Trwając pod jarz-
stępstwa od wykreowanych ideałów nas definiowały, by wpędziły nas w poczucie niższości i idące z nim w parze złe samopoczucie.
mem terroryzujących nas kanonów piękna – - umieramy. Dusza pod natłokiem szerzonych
Głowa a wygląd
w social mediach wzorów do naśladowania obumiera, a niedoskonałości, które do czasu pełniły swoją rolę, odróżniając nas od znajo-
str /
Co sprytniejsi przedsiębiorcy zaczęli odwoływać się do naszej wrażliwości na punkcie po-
Między duszą a ciałem
wszechnej akceptacji. Przy użyciu ładnie
Kultura masowa, w której to wszyscy tkwimy
brzmiących podstępów poczynają przemawiać
po uszy, jest sprawdzonym narzędziem do te-
do nas i skutecznie docierają do naszej świa-
go typu działań. Zahipnotyzowani internetowy-
domości. „Masz dom, kochającą rodzinę,
mi trendami, przeświadczeni już o wszelkich
grupkę przyjaciół będących z tobą na dobre
mankamentach naszego ciała, podupadamy
i złe, wymarzoną pracę, a mimo to nie jesteś
na zdrowiu – fizycznym oraz psychicznym.
szczęśliwy? To dlatego, że nie wyglądasz jak
W kwestii zaburzeń zdrowotnych pojawiają-
ta osoba z okładki, ona to ma dopiero życie”.
cych się przez szkalowanie naszego wyglądu
W rzeczywistości, choć nie widać tego gołym
w sieci możemy wyróżnić wiele chorób, spo-
okiem, wszystkie te topowe slogany, powie-
śród których najpopularniejsze, a zarazem
dzenia mają na celu to samo – przekonać nas
najtrudniejsze do przezwyciężenia, to anorek-
o wysokiej wartości wyglądu zewnętrznego w
sja, bulimia i ich odłam w postaci ortoreksji –
zestawieniu z naszym „wnętrzem”. To, jak po-
- „choroby duszy”. Odchylenie polega na obse-
strzegają nas przechodni na ulicy i użytkowni-
sji na punkcie kontrolowania wszystkiego, co
cy na portalach internetowych, ma być wy-
trafia na talerz. W jej przypadku chory jest
znacznikiem naszej samooceny.
przewrażliwiony w kwestiach związanych ze
str /
Między duszą a ciałem
„zdrową” żywnością i trybem życia, a także
zakresu nazywania towarzyszących im emocji,
manią wprowadzania ich do swojej rutyny.
przechodzą totalny restart i uczą się od podstaw normalnego życia. Płacimy gigantyczną
Zaburzenia mają swoje podłoże w psychice, którą wykańcza głód na „idealną” sylwetkę. Perspektywa pięknego wyglądu przysłania
stawkę w pogoni za aprobatą ludzi, którzy w rzeczywistości i tak nie docenią nas jako człowieka.
nam o wiele ważniejszy aspekt zdrowia. Podążając za okładkowymi wzorami, doprowadza-
Cena urody
my nasz organizm do wycieńczenia, a umysł na skraj wytrzymałości. Ratunkiem staje się terapia, która w zależności od stadium zaburzenia może trwać nie kilka tygodni, lecz nawet kilka lat. Leczenie bez psychoterapii w tym przypadku jest niemożliwe. Trzeba zwalczyć problem w miejscu, w którym powstał, czyli w psychice. Pacjentów szkoli się od nowa z
str /
Zagrożenia czyhające na ofiary współczesnej kultury masowej nie kończą się na tych trzech dolegliwościach. Znajdując się pod ścianą, stajemy się bardziej podatni na choroby typu dysmorfofobia, depresja lub zaburzenia lękowe. Osoba z dysmorfofobią ma tendencję do wyolbrzymiania niewielkich niedoskonałości,
Między duszą a ciałem
na które inne osoby mogą zupełnie nie zwra-
uprzedzenie do nas samych. Nie dociera do
cać uwagi – może to być zmarszczka, blizna,
nas, że o wyglądzie zewnętrznym decydu-
nieodpowiednie ułożenie włosów, kształt nosa
ją geny, jakie odziedziczymy, że na charaktery-
czy ust. Zdarza się, że przekonana o swojej
styczne zmiany naszych ciał wpływ mają cho-
brzydocie osoba dostrzega wady wyglądu, któ-
roby, wady genetyczne, a także urazy. Chcemy
rych w rzeczywistości w ogóle nie ma.
życia innych, niewyróżniania się z tłumu. Ciężar podobnych obaw sprawia, że czujemy się
Stłumienie naszego prawdziwego ja pod przykrywką, ponoć istotniejszego, wyglądu rodzi depresję – kontrolę nad umysłem przejmuje
str /
beznadziejnie we własnym ciele – będąc sobą. Zaniedbujemy zdrowie kosztem obsesyjnego doskonalenia siebie.
Między duszą a ciałem
Niekiedy odrzucamy wizję funkcjonowania
Nieistniejące ideały
w społeczeństwie, boimy się opuszczać dom, narażać się na oceniające spojrzenia innych. Zamykamy się w sobie przekonani, że wszyscy dookoła widzą w nas odstępstwa od standardów piękna. Często pozostawieni sami sobie z problemem decydujemy się na tak radykalne posunięcia, jak operacje plastyczne mające wyleczyć nas z „defektów”. Cena zabiegu, a raczej zabiegów, bo rzadko kiedy kończy się na jednym, nie odgrywa kluczowej roli. Wydajemy fortunę, tępiąc naszą wyjątkowość, upo-
Trwając w schematach zapominamy, że ideał jest pojęciem względnym i każdy będzie go postrzegał inaczej. Nie ma sensu zaprzepaszczać życia, goniąc za niedoścignionymi wzorcami piękna zewnętrznego, które to przecież ulegają ciągłym modyfikacjom. Dziś może panować moda na szerokie, kobiece biodra i zgrabny nosek, lecz za tydzień może to ulec ekstremalnej zmianie, co nie znaczy, że musimy się do tego dostosowywać.
dabniając się do „chodzących ideałów” z Instagrama, naśladując idoli.
Należy pamiętać, że zawsze istnieje taki ktoś, dla kogo to my wraz z naszymi niedoskonało-
Niestety, ale brutalna prawda dociera do nas zbyt późno. Marnujemy życie, trwając w pogoni za czymś, co z czasem i tak przeminie. Zmieniamy się nie dla siebie, ale dla wszystkich innych, za których decydujemy, pozbawiając ich urozmaiconego pejzażu społecznego. Wygląd zewnętrzny tak nas pochłania, że zapominamy o doskonaleniu się w innych dziedzinach życia. Nauka, hobby, marzenia schodzą na dalszy plan – porzucone na rzecz spełniania wymogów społeczeństwa i ich ideałów. Dopiero na starość, kiedy wszystko, do czego całe życie tak zawzięcie dążyliśmy, wygasa, pozostawieni samymi sobie pojmujemy, że tak naprawdę nigdy nie lubiliśmy swojego ja.
str /
ściami, z w pełni zarysowaną indywidualnością, jesteśmy ideałem. Nie wolno nam dać się złapać w wir bezustannego pościgu za aktualnym kanonem piękna ciała. Zamiast tego lepiej poświęcić czas poszukiwaniom wartościowych osób, które, jak napisał Antoine de Saint-Exupéry, potrafią „patrzeć sercem” i pokochają w nas to, co naprawdę wartościowe.
PRZEKRACZAN
GRANIC
Światowy Program Działań na rzecz Osób Niepełnosprawnych (The World Programme of Action for Disabled Persons) oraz Standardowe Zasady Wyrównywania Szans Osób Niepełnosprawnych (The Standard Rules on the Equalization of Opportunities for Persons with Disabilities) określają niepełnosprawność jako problem społeczny. Mówiąc o niepełnosprawności, mamy na względzie relację między zdrowiem człowieka (uwzględniając jego wiek, płeć i wykształcenie) a społeczeństwem i środowiskiem, które go otacza.
str /
NIE
h
str /
Między duszą a ciałem
redaktor
Gabriela Szczepanik
W polskim prawie osoby niepełnosprawne określa się jako osoby, których stan fizyczny, psychiczny lub umysłowy trwale lub okresowo utrudnia, ogranicza bądź uniemożliwia wypełnienie ról społecznych, a w szczególności zdolności do wykonywania pracy zawodowej, jeżeli uzyskały orzeczenie o zakwalifikowaniu przez organy do jednego z trzech stopni niepełnosprawności (znacznego, umiarkowanego, lekkiego) oraz o niezdolności do pracy. Osoby niepełnosprawne dzieli się według różnych kryteriów: rodzaju niepełnosprawności, okresu życia, w którym ona wystąpiła, oraz stopnia niepełnosprawności. Mimo tego, że osoby z niepełnosprawnością spotykają się z wieloma trudnościami i przeszkodami zarówno na przestrzeni zawodowej, jak i prywatnej, sportowej, rekreacyjnej, to wśród nich możemy podziwiać kilka nazwisk znanych całemu światu.
Inność ma moc Jedną z takich osób jest niewątpliwie Nick Vujicic. Australijski ewangelizator i mówca motywacyjny, na występy którego przyjeżdżają ludzie z całego świata. Nick urodził się z rzadką chorobą tetra-amelia – wrodzonym brakiem kończyn. W książce Bez rąk, bez nóg, bez ograniczeń Nick mówi: w pierwszych latach życia uznawałem za oczywiste, że jestem kochanym,
zachwycającym
bobasem
i w niczym nie różnię się od innych dzieci. Błoga nieświadomość była wtedy cudownym darem. Nie zdawałem sobie sprawy, że jestem inny i czeka mnie w przyszłości wiele problemów. Był najmłodszym Australijczykiem uczęszczającym do zwykłej szkoły, jednak nie zabrakło w niej gnębienia, prześladowania i upokarzania. Dzięki sile i mądrości rodziców nauczył się samodzielności i akceptacji. Tym sposobem jako nastolatek zaczął udzielać się charytatywnie, co popchnęło go
str /
Między duszą a ciałem do założenia organizacji non-profit Życie bez
len. Tym sposobem dziewczynka miała szansę
kończyn. Dziś Nick ma żonę, dzieci, skacze
nauczyć się alfabetu Braille’a oraz skończyć
ze spadochronem, gra w golfa, podróżuje po
studia.
świecie i przyciąga na swoje występy miliony
Co ciekawe, Anne Sullivan również była niewi-
ludzi. Przekonuje, że wszystko jest możliwe,
doma, a swoją przyszłą uczennicę poznała
jeśli chcemy podejmować wyzwania, motywu-
przypadkowo. Helen, dorastając, robiła się
je, pokazuje cienie i blaski niepełnosprawno-
agresywna i nieznośna: rzucała przedmiotami
ści i opowiada o wierze w Boga. Nick Vujicic
o podłogę, wyrywała ludziom jedzenie, zamy-
jest niewątpliwie człowiekiem, który potrafi
kała matkę w spiżarni, dlatego rodzice zatrud-
poruszyć do głębi.
nili dla niej prywatną nauczycielkę. Ich współpraca nie była łatwa, ale przyniosła oczekiwany skutek. Na początku Anne musiała zapano-
Siła autorytetu Helen Keller to amerykańska głuchoniewidoma pisarka. Mając dziewiętnaście lat, przeszła ciężką chorobę, która pozbawiła ją zmysłu wzorku i słuchu. W wieku sześciu lat trafiła na Anne Sullivan, która pomagała w edukacji He-
str /
wać nad napadami agresji swojej podopiecznej, by następnie móc nauczyć ją alfabetu, a tym samym jednego ze sposobów komunikowania się z otoczeniem. Anne zapoznawała dziewczynę za pomocą wyrazów pisanych na
Między duszą a ciałem
jej dłoniach ze wszystkim, co dzieje się wokół.
miej Topa oraz Magdalena Walach. Jako
Helen dzięki Anne nauczyła się wyrażać, co
trzynastolatek Mela został porażony prądem,
myśli i czuje, a tym samym napady złości, któ-
czego konsekwencją była amputacja prawe-
re jak się okazało, były wyrazem frustracji na
go przedramienia i lewego podudzia. Kalec-
brak kontaktu z otoczeniem – ustały. Pierwszą
two nie przeszkodziło mu w zdobyciu obu
książkę zatytułowaną Historia mojego życia
biegunów na przestrzeni roku, udziału w wy-
Helen napisała na studiach. Okazała się ona
prawach na Kilimandżaro, Elbrus i El Capita
fenomenem i przyniosła jej ogromny zysk.
czy wystąpieniu w tanecznym show.
Dzięki temu Helen mogła kupić sobie dom.
Niesamowite jest przyglądanie się ludziom,
Odniesiony sukces stał się motywacją do prze-
którzy odkryli swój przepis na życie, misję, któ-
kraczania kolejnych granic.
rą mają do wykonania na tym świecie. Dobrze, że osoby z niepełnosprawnością chcą dawać przykład, dzielić się swoimi nierzadko trudny-
Gwiazdy polskiej estrady Niewidomy śpiewak operowy Andrea Bocelli czy naukowiec Stephen Hawking to osoby rozpoznawalne na całym świecie. Ale także w Polsce mamy niepełnosprawnych zasługujących na podziw, którzy bez kompleksów spełniają się w wielu dziedzinach życia. Natalia Partyka mimo braku prawego przedramienia realizuje się na polu sportowym. Co więcej, za swoje osiągnięcia i promowanie Polski na arenie międzynarodowej została odznaczona Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Nie możemy pominąć także Jana Meli. Jego historię mogliśmy poznać również za pośrednictwem filmu Mój biegun, w którym w rolę głównego bohatera wcielił się Maciej Musiał, a rodziców Jaśka mistrzowsko zagrali Bartło-
str /
mi do opowiedzenia historiami. Dzięki paraolimpiadom, telewizji, internetowi osoby z niepełnosprawnością mogą dzielić się sobą z innymi ludźmi. Co więcej, roztaczają wokół siebie blask, którym zjednują sobie ludzi. Ludzie z niepełnosprawnością często zawstydzają pełnosprawnych, pokazując, ile można czerpać z życia mimo trudności.
Między duszą a ciałem
str /
JEDNA MA A DRUGA
Liczy się pierwsze wrażenie, ale nie zaws
kształty i ich ocenianie budzą dużo kontro
dotyka to także celebrytek – takich ja
str /
A ZA DUŻO, ZA MAŁO
sze powinniśmy je werbalizować. Kobiece
owersji, nie tylko przez mężczyzn. Często
ak np. Joanna Koroniewska-Dowbor.
str /
Między duszą a ciałem
redaktor
Ewa Karpińska
Kobiety potrafią sobie wzajemnie wyrządzić
Dowbor otrzymała od swoich widzek – tych
wiele krzywdy, spowodowanej np. zazdrością,
z mniejszą i tych z dużo większą miseczką biu-
nietolerancją i zawiścią na gruncie fizyczności.
stonosza – mnóstwo wiadomości. Problem
Przykład stanowi odzew po kilku pierwszych
jest powszechny wśród Polek.
lipcowych postach na Instagramie Joanny Koroniewskiej-Dowbor, która opublikowała swoje
Wiele pań o figurze „idealnej do biegania” –
zdjęcia w bikini z weekendu ze znajomymi.
- co po latach zauważyła i dzisiaj podkreśla
Wywołały one falę negatywnych emocji. Wyraz
aktorka Teatru Komedia – boryka się z niską
dała im i męska, i damska część odbiorców –
samooceną i nieprzychylnymi opiniami otocze-
- w komentarzach i w wiadomościach prywat-
nia. Jak twierdzi artystka i wiele jej koleżanek
nych (w skrócie DM – ang. Direct Messages).
– np. Magdalena Steczkowska czy Magdalena
Aktorka odniosła się do ocen swojego biustu
Mielcarz – taka figura też jest piękna i ma
zarówno w kolejnych postach, jak i w swoim
swoje plusy. Na zaakceptowanie siebie trzeba
Instastories. Reakcja pojawiła się również
czasu, a pomaga w tym m.in. wsparcie ze stro-
w jednym z odcinków na prowadzonym razem
ny partnera bądź duma z naturalnego karmie-
z mężem kanale na YouTubie – Dowbory Be
nia dzieci. Te elementy wskazywały w wiado-
Happy.
mościach internautki, kiedyś zakompleksione z powodu zbyt małych piersi.
W całej historii najbardziej budujące jest to, że poza trudnym do uzasadnienia hejtem pod
Wśród obserwatorek Joanny Koroniewskiej-
adresem swojej sylwetki Joanna Koroniewska-
Dowbor znajdują się również kobiety z misecz-
str /
Między duszą a ciałem ką znacznie większą od C, które także cierpią
wielkie i pomocne serce. Więcej uwagi poświę-
z powodu rozmiaru swojego biustu. Oprócz
cajmy wielkości serca niż kształtom i figurze.
niewygody w życiu codziennym, spowodowa-
Każda z nas jest piękna, należy to dostrzec,
nej m.in. bólami kręgosłupa, również wysłu-
a niedoskonałości zaakceptować. Wiele Polek
chują niemiłych komentarzy.
ma problem z samoakceptacją, co zauważyły ostatnio celebrytki: Zofia Zborowska i Anna
Aktorka, po otrzymaniu wielu wiadomościach
Lewandowska. Stąd właśnie bierze się hejt –
od obserwatorek o różnych rozmiarach biustu
- z braku poczucia własnej wartości bądź po-
i figurach, część z nich opublikowała i w aser-
czucia wstydu i braku akceptacji szczególnie
tywny sposób podsumowała wszystkie reakcje
cech fizycznych. Można zwyczajnie lubić życie
wywołane jej kształtami. Joanna Koroniewska-
i nie obrażać się na śmiech, a ciało trzymać
Dowbor po latach zaczęła akceptować siebie
pod przykryciem to karygodny grzech (Monika
taką, jaką jest, i robi to również jej mąż. Jak
Bożym „Takie Ciało”). Czy nie szkoda czasu na
wiedzą jej obserwatorzy i wszyscy, którzy śle-
dążenie do nieistniejących, sztucznie wykreo-
dzą jej aktywności, może ma małe piersi, ale
wanych ideałów?
str /
ZA SIEDMIOM SIEDMIO
ZA SIEDMIOM
str /
OMA MA GÓRAMI, MA LASAMI…
str /
Duchowe inspiracje
redaktor
Klaudia Sordyl
Każdy chyba kiedyś słyszał podobnie zaczynającą się bajkę lub baśń. Nieokreślony czas, nieokreślone miejsce – ot, na końcu świata. Przeważnie pełna cnót księżniczka okazuje się ładna z wyglądu zewnętrznego, a przeciwnik (używając typologii Władimira Proppa) odznacza się brzydotą zarówno charakterologiczną, jak i fizyczną. Dlaczego w bajkach dobrzy ludzie są piękni, natomiast ci źli są oszpeceni i nieatrakcyjni?
Jednym z czołowych badaczy, zajmujących się
Lustereczko, powiedz przecie…
bajką, jest przytoczony przeze mnie Władimir Propp. Jego Morfologia bajki dała podstawy do dalszej pracy badawczej narratologom francuskim, którzy chcieli w podobny, strukturalistyczny sposób opisać powieść, a później całą literaturę. Jak wiemy lub nie, pomysł spalił na panewce, ponieważ bajki to bardzo cha-
Motyw zwierciadła często występuje w bajkach – lustro nie kłamie. Królewna Śnieżka, ale także Kopciuszek czy wszelkie inne królewny były od zawsze najpiękniejsze. Natomiast Macocha czy Baba Jaga odznaczały się brzydotą wprost nie do opisania. Co ciekawe, nie była to szpetota jedynie zewnętrzna, waż-
rakterystyczne stworzenia.
niejsza była ta wewnętrzna – pełna złych za-
str /
Duchowe inspiracje
str /
Duchowe inspiracje
miarów. Taka konstrukcja bohaterów ma jed-
wszystkie funkcje muszą występować w jednej
nak swoje zastosowanie w wychowaniu i jest
bajce.
bardzo pomocna w rozwijaniu dziecięcej osobowości. Małemu człowiekowi łatwiej będzie zrozumieć, dlaczego nie warto być złym. Jeśli
Dobry czy zły?
zło jest brzydkie… Nikt przecież nie chce być
Czymże byłaby bajka gdyby nie triumf dobra
brzydki!
nad złem? Zarówno Bettelheim, jak i Propp nie uwzględniali w swoich badaniach innej opcji niż zwycięstwo po stronie dobra. Jaki wpływ
Oczywista cudowność
ma jednak stereotypowe postrzeganie osób
Według psychologa Brunona Bettelheima jed-
brzydkich i kojarzenie ich z negatywnymi ce-
ną z czołowych cech baśni jest walka dobra ze
chami? To według mnie pole do badań dla na-
złem – z tym chyba wszyscy się zgodzimy. Tak
ukowców. Weźmy jako przykład Dzwonnika
zwana oczywista cudowność to zdaniem bada-
z Notre Dame Wiktora Hugo. Tutaj role się od-
cza brak granicy między światem realnym
wracają. Quasimodo jest przecież odpychają-
a magicznym. To pobudzające wyobraźnię ku-
cy, a Febus przystojny – jednak ich charaktery
glarstwo działa jak narkotyk dla małych (i nie
są przedstawione antagonistycznie w stosun-
tylko!) czytelników i słuchaczy. Ważna jest
ku do ich wyglądu fizycznego.
również nieskomplikowana fabuła, która pozwoli nie zgubić się w wątkach baśni. Nie ma w nich miejsca na zbyt wiele postaci – Propp
I żyli długo i szczęśliwie
wyróżnił siedem typów, które pojawiają się w
Czy aby na pewno? W prawdziwym życiu nie-
niemal każdej bajce: bohater, przeciwnik, do-
stety nie jest jak w bajce. Często rzeczywi-
nator (osoba poddająca bohatera próbie), po-
stość przerasta nasze najgorsze wyobrażenia.
mocnik, królewna lub jej ojciec, osoba wysyła-
Jednak mali czytelnicy mogą jeszcze o tym nie
jąca, fałszywy bohater. Oprócz tego rozpisał aż
wiedzieć, dajmy im więc czas do poznania
31 funkcji, które decydują o tym, że mamy do
prawdy i jak najwięcej wiary w ludzi i szczęśli-
czynienia z bajką, są to między innymi: odej-
we zakończenia.
ście, zakaz, naruszenie zakazu, walka, zwycięstwo, ukaranie czy wesele. Oczywiście nie
str /
Graf. Monika Brzozowska
Duchowe inspiracje
str /
JAPOŃSKA UCIE
OD KONSUMPCJO
str /
ECZKA ONIZMU
Czujesz się zmęczony nieustannym dążeniem do posiadania obiektywnie wartościowych przedmiotów, których cenę wyznacza marka oraz mechanizmy rynkowe? Chciałbyś wyzwolić się od pretensjonalnego pożądania dorównania i przewyższenia innych statusem materialnym? To coraz częstsze odczucia. Odpowiedź stanowić może, pochodzące prosto z Japonii, wabi sabi. str /
Duchowe inspiracje
redaktor
Krzysztof Andrulonis
Gdyby chcieć opisać to zjawisko za pomocą
Wabi sabi jako sposób na życie
dwóch słów, to byłyby to: minimalizm i naturalność. Choć wabi sabi można rozumieć bardzo szeroko, jako pewnego rodzaju spójną filozofię życiową, ale również wąsko, na przykład jako sposób projektowania wnętrz, to za każdym razem powyższe dwa określenia zdają się
Duża część Japończyków to wyznawcy buddyzmu zen, który stanowi istotną podstawę dla myślenia i działania według prawideł wabi sabi. Jednym z najważniejszych celów jest przezwyciężenie lęku przed przemijaniem oraz związanymi z tym zjawiskami, które należy ob-
idealnie pasować do wytworów tego stylu. Wiele na temat omawianego podejścia do życia mówi etymologia samej nazwy. Wabi oznacza pokorę i prostotę, życie w zgodzie z naturą, opisuje osobę, która zadowala się tym, co ma, i gotowa jest ograniczać swoje potrzeby. Sabi wiąże się zaś z upływem czasu, dotyczy przemijalności i piękna naturalnego starzenia się. Praktykowanie sabi to zgoda na naturalny cykl narodzin i śmierci, a także zachwyt nad niedoskonałościami, jakie niesie ze sobą ży-
darzyć akceptacją oraz przyjąć ze spokojem. Upływ życia ludzkiego zostaje wpisany w naturalny cykl przemian, którym podlega cały świat, dzięki czemu jego bieg od narodzin do śmierci przestaje być anomalią i procesem niepożądanym, a staje się wypełnieniem podstawowych praw natury. Takie postawienie problemu daje Japończykom spokój i pomaga im radzić sobie z postępującymi efektami starzenia się. Równie istotne dla wabi sabi jest umiarkowa-
cie.
nie połączone z praktycznością. Żadne postę-
str /
Duchowe inspiracje powanie w życiu, podejmowana decyzja nie
znaczenia, pozostając jednocześnie charakte-
powinna stanowić zbędnego nadmiaru – god-
rystycznym elementem zachodniego savoir-
ne wyboru są tylko takie sposoby działania,
vivre’u. Każdy sposób postępowania wobec
które umożliwiają osiągnięcie celu najprostszą
drugiego człowieka powinien wynikać z auten-
drogą, bez niepotrzebnego naddatku energii,
tycznych emocji. Z takiego podejścia wynikać
emocji czy trudu. Nie łączy się to w żaden spo-
powinna otwartość na drugiego oraz swoboda,
sób z lenistwem – chodzi jedynie o to, aby uni-
nie można z niego natomiast interpretować
kać działań nadmiarowych nie odrzucając jed-
skłonności do brutalnego wyrażania swojej
nocześnie niezbędnych.
negatywnej oceny czyjejś osoby bądź czego-
Naturalność powinna się objawiać również na
kolwiek z nią związanego – rezygnacja ze
płaszczyźnie zachowania. Wabi sabi nakazuje
sztywnego kodeksu dobrych manier nie ozna-
unikać sztucznej etykiety czy wyuczonych ge-
cza jeszcze zgody na niczym nieograniczoną
stów, które zazwyczaj wyprane są z istotnego
krytykę.
str /
Duchowe inspiracje
W podobny sposób powinny następować kolej-
Życie natury i życie kultury
ne okresy w życiu człowieka – wstępowanie Naturalną cechą ludzi kierujących się zasadami wabi sabi jest zbliżenie ze światem natury. Człowiek stanowi jej integralny element i wraz z nią podlega nieustannym zmianom. Z obserwacji przyrody człowiek powinien czerpać satysfakcję oraz autentyczne przeżycie piękna, którego najwyższą wartością jest ulotność i prostota. Być może najlepiej pozwala na to baczne zwracanie uwagi na przemijające pory roku, które następują po sobie w porządku cyklicznym, a ich wzajemne przejścia noszą znamię powolnej ewolucji.
str /
z młodości w dorosłość, a następnie z dojrzałości w starość jest naturalnym procesem, którego rdzeniem jest postępujący łańcuch doświadczeń. Stanowisko takie wspiera buddyzm zen zakładający, że doświadczanie ma dla człowieka charakter rdzenny, nie istnieje żadna inna esencja bytu osobowego poza przeżyciami, którym podlega i które składają się na jego życie. Z drugiej strony cykl pór roku narzuca skojarzenia z reinkarnacją, która jednak w buddyzmie zen nie występuje.
Duchowe inspiracje
użyteczność połączyć z efektownym wyglą-
Nie tylko w człowieku,
dem, którym możemy cieszyć się przy wykony-
ale i w otoczeniu
waniu codziennych czynności. Warto pamiętać
Wabi sabi dotyczy właściwie każdego aspektu
o ręcznie robionych akcesoriach, które świet-
funkcjonowania człowieka. Szczególną popu-
nie sprawdzają się we wnętrzach w stylu wabi
larność kierunek ten zyskał jednak w projekto-
sabi.
waniu wystrojów mieszkań. Można tutaj wyróż-
Warto jest pozwolić sobie na droższe sprzęty
nić kilka podstawowych zasad, które powinien
wyższej jakości, które bardziej się tobie podo-
wykorzystać każdy, kto chciałby skorzystać
bają. Znacznie lepszym wyborem są cztery ką-
z mądrości importowanej do Europy z Japonii.
ty urządzone mniejszą ilością mebli, które cie-
Naturalność i praktyczność należy przenieść
bie zachwycą, niż zasypane drobiazgami, któ-
również na sprzęty domowe. W mieszkaniach
re choć są ładne, to nie do końca odpowiada-
należy unikać zbędnych ozdób, które nie speł-
ją twoim gustom.
niają żadnej innej funkcji – chodzi o to, aby
str /
Duchowe inspiracje
Przy wyborze wyposażenia warto pamiętać
bór kolorów jest bardzo szeroki - od bieli, be-
o doborze naturalnych materiałów – drewna,
żu, écru, przez pastelowe odcienie, brązy, be-
juty, bambusa, lnu itp. Jednocześnie w żad-
że, szarości, ale również przygaszone zielenie,
nym wypadku nie należy modyfikować ich na-
wytłumione pomarańcze i czerwienie. Kolory-
turalnego wyglądu – wręcz przeciwnie, natu-
styka sprzętów często wynika z użytych mate-
ralne niedoskonałości, jak rysy, pęknięcia czy
riałów.
sęki powinny być eksponowane. Wabi sabi to
Należy również pamiętać o wygospodarowaniu
między innymi sztuka akceptowania niedosko-
miejsca na sztukę, która daje inspirację i na-
nałości, a temu sprzyja wydobywanie ich na
straja do twórczej pracy. Najlepiej, aby były to
pierwszy plan i dostrzeganie ich uroku.
dzieła wyselekcjonowane i odpowiadające
Planując dobór kolorystyki należy pamiętać
twoim gustom – takie, na które będziesz pa-
o harmonii, która powinna odpowiadać gamie
trzył z przyjemnością i fascynacją. Jednocze-
kolorystycznej występującej w przyrodzie. Wy-
śnie nie można sobie pozwolić na zagracenie
str /
Duchowe inspiracje przestrzeni, co z kolei odbiera możliwość peł-
w kontaktach z innymi ludźmi, którzy stanowią
nego skupienia, ponieważ każdy zbędny
niezbędny składnik pełnego życia. Właściwie
przedmiot może łatwo rozproszyć uwagę i od-
urządzone mieszkanie z kolei jest dla takiego
ciągnąć myśli od wykonywanego zadania.
sposobu funkcjonowania idealnym dopełnieniem, stąd konieczna jest dbałość o to, aby nie stało się zbiorowiskiem zbędnych przed-
Wabi sabi w użyciu
miotów, które odciągają od tego, co istotne.
Życie prowadzone według wskazówek pocho-
Najtrudniejszy jest zawsze pierwszy krok –
dzących z japońskiego kręgu kulturowego po-
kiedy jednak raz spróbujesz, wabi sabi może
winno zapewnić tobie harmonię ciała i duszy,
przypaść tobie do gustu na dobre. Dlaczego by
którą realizować można zarówno za pomocą
nie spróbować?
osobistej medytacji i refleksji, jak również
str /
str /