3 minute read
BIG DATA
from OSOZ Polska
by OSOZ Polska
Dane i procedury, czyli jak Tajwan powstrzymał wybuch epidemii
Wszystkie modele sugerowały, że Tajwan będzie się mierzyć z wybuchem epidemii koronawirusa tak samo jak Chiny i reszta świata. Jednak tak się nie stało. Z końcem marca, kiedy w Chinach było ponad 80 000 przypadków zarażenia wirusem, w Tajwanie było ich 300. Jak to możliwe?
Advertisement
Do położonej w odległości 130 km wyspy wirus mógł przedostać się bardzo łatwo. Z 23 milionowej prowincji Chińskiej Republiki Ludowej, 850000 osób mieszka w Chinach, a 404000 tam pracuje, regularnie podróżując. Do tego trzeba doliczyć 3 miliony chińskich turystów odwiedzających corocznie Tajwan. Ale od czasu wybuchu epidemii SARS w 2003 roku kraj pozostaje w stałej gotowości na podobne sytuacje. Sze
reg faktów potwierdza, że tajwańska odpowiedź na COVID-19 sprawdziła się. Szczegóły opisali trzej naukowcy w prestiżowym czasopiśmie naukowym „Journal of the American Medical Association” (JAMA). Kiedy 31 grudnia Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała o fali zachorowań niewiadomego pochodzenia, władze Tajwanu jeszcze tego samego dnia wdrożyły pomiar temperatury i monitoring symptomów zapalenia płuc u osób podróżujących z Wuhan. Krajową bazę danych na temat ubezpieczeń zdrowotnych (National Health Insurance NHI) zintegrowano z danymi imigracyjnymi i urzędu celnego, aby na podstawie analiz Big Data szybko zidentyfikować osoby, które mogły być potencjalnie narażone na zakażenie. Wprowadzono nowy system oparty na kodach QR, historii podróży i stanu zdrowia, uruchamiając procedurę oceny ryzyka. Wdrożenie całego systemu zajęło zaledwie jeden dzień. Wówczas jeszcze nie było testów na SARS-CoV-2, stąd osoby z najwyższym stopniem ryzyka zachorowania zostały poddane testowi na 26 innych wirusów. Osoby z symptomami choroby objęte zostały natychmiast kwarantan
ną i kontrolą za pomocą telefonów komórkowych. Korzystając z bazy NHI o ubezpieczonych, Tajwan zidentyfikował osoby z objawami chorób płuc, u których jednak nie wykryto grypy. Poddane je ponownym testom w kierunku COVID-19. Na 113 przypadków, jedna osoba okazała się nosicielem koronawirusa. Uruchomiono natychmiast infolinię i na bieżąco informowało mieszkańców o rozwoju sytuacji. Rok po wybuchu epidemii SARS, rząd Tajwanu stworzył tzw. Narodowe Centrum Dowodzenia Zdrowiem (National Health Command Center NHCC), będące częścią centrum zarządzania kryzysowego. NHCC ujednolicił centralny system dowodzenia wraz z innymi podmiotami odpowiedzialnymi za kontrolę i przeciwdziałanie zagrożeniom epidemicznym. 20 stycznia, kiedy zanotowano pierwsze pojedyncze przypadki zakażenia, oficjalnie aktywowano specjalną jednostkę zadaniową w ramach NHCC. Jej zadaniem było także koordynowanie działaniami podejmowanymi przez inne ministerstwa oraz wdrażanie procedur przeciwdziałających rozprzestrzenianiu się wirusa SARS-CoV-2. Wśród nich znalazły się technologie do wykrywania nowych przypadków, aktywne wyszukiwanie chorych, zarządzanie zasobami wyposażenia, rozwiązania antykryzysowe dla firm.
Na dzień 20 stycznia Tajwan miał w zapasie 44 miliony masek chirurgicznych. Natychmiast zwiększono produkcję sięgając do funduszy rządowych. Maski dla mieszkańców można było kupić po ustalonej centralnie cenie i tylko w aptekach. Codzienne konferencje prasowe wiceprezydenta Tajwanu, ministra zdrowia oraz uznanego epidemiologa, dostarczały aktualnych danych na temat bieżącej sytuacji i podejmowanych kroków. Taki model wprowadzono później także w innych krajach. Sukces Tajwanu w walce z pandemią jest sumą kilku elementów. Po pierwsze, dobrze odrobionej lekcji z epidemii SARS w 2003 roku. Powołanie do życia Narodowego Centrum Dowodzenia Zdrowiem (National Health Command Center NHCC) umożliwiło natychmiastowe działanie, według z góry ustalonych planów. Po drugie, ucyfrowienie danych zdrowotnych daje możliwość iden
tyfikacji pacjentów, a wysoki poziom digitalizacji kraju stwarza możliwość szybkiej analizy danych i przykładowo śledzenia pacjentów z wysokich grup ryzyka. Zgodnie z danymi opublikowanymi w JAMA „Response to COVID-19 in Taiwan. Big Data Analytics, New Technology, and Proactive Testing”, bardzo pomocny okazał się system rejestracji gospodarstw domowych obywateli Tajwanu połączony z danymi z kart wjazdowych cudzoziemców. Te informacje umożliwiły rządowi śledzenie osób z grup wysokiego ryzyka, wyodrębnionych na podstawie historii podróży do obszarów dotkniętych epidemią. Po trzecie, Tajwan miał w zapasie niezbędne wyposażenie medyczne, a wszyscy mieszkańcy mogli zaopatrzyć się w maski. I w końcu trzeba też nadmienić czynnik kulturowy. Tajwańczycy są zdyscyplinowani, mają duże zaufanie do rządu i postępują zgodnie z wprowadzanymi wytycznymi.
Strona internetowa Tajwańskiego Centrum Kontroli Chorób (Taiwan Centers of Disease Control) na bieżąco podaje bardzo szczegółowe informacje o rozwoju pandemii w kraju i informuje mieszkańców o rozwoju sytuacji.