pra k tycznie Z PERSPEK T Y W Y
Fakty i mity telemedycyny Telemedycyna od lat traktowana po macoszemu, niechciana przez nikogo, praktycznie z dnia na dzień, w dobie pandemii, stała się fundamentem opieki zdrowotnej w Polsce. Wojciech Zawalski
Porada zdalna, telemedyczna przez wiele lat traktowana marginalnie przez decydentów systemu, dopiero w 2015 roku doczekała się zrównania w prawach z poradą tradycyjną. Pomimo technicznych możliwości, akceptacji prawnej, płatnik publiczny odmawiał płacenia za porady dokonane w ten sposób. Wielokrotnie poruszana tematyka płatności za porady udzielone przez narzędzia telemedyczne odbijała się jak od muru od decydentów w Narodowym Funduszu Zdrowia i Mi-
38
OSOZ Polska 10/2020
nisterstwie Zdrowia. Najczęstsza odpowiedź z Ministerstwa Zdrowia brzmiała: „trwają prace nad przystosowaniem koszyków świadczeń do porad telemedycznych”. Drugim argumentem przeciw była kwestia zwolnień lekarskich, pomimo, że eZLA jest bez wątpienia najlepszym instrumentem e-zdrowia w Polsce, powszechnie odmawiano prawa lekarzom do wystawiania go podczas wizyt telemedycznych. Nadszedł COVID-19 i… skończyły się bariery. Nagle nie trzeba już niczego w koszykach zmieniać, można reali-
zować porady telemedyczne w ramach porad finansowanych przez NFZ. No i zwolnienie lekarskie też można, a nawet trzeba (sic!), wystawiać na poradach telemedycznych. Umarła porada papierowa – osobista; narodziła się telemedyczna – wirtualna i cyfrowa. Nastała era telemedycyny; porad udzielanych mailem, SMS-em, telefonem, czatem, komunikatorem, tym, co kto ma pod ręką. Ale czy tak naprawdę o to chodziło? Przeanalizujmy na zasadzie „fakty i mity” kilka aspektów telemedycyny.
MIT: W dobie pandemii telemedycyna zastępuje tradycyjne porady Nic bardziej błędnego. Fakt: wspiera i zastępuje część porad. Czasami jest jedynym sposobem kontaktu pacjenta z lekarzem, ale na szczęście po pierwszych miesiącach już zarówno lekarze