Południe Głos Warszawiaków nr 28 z dnia 7 grudnia 2017 roku

Page 1

Rok XXIII nr 28 (1258) | 7 GRUDNIA 2017 | Bezpłatnie | ISSN 2450-6850 | www.poludnie.com.pl | www.facebook.com/Poludnie.Gazeta | https://twitter.com/PoludnieGazeta

Najbliższe wydanie Południa ukaże się 21 grudnia

FOT. PRZEMYSŁAW MILLER

Głos Głos warszawiaków warszawiaków

Twoje stowarzyszenie Twoja firma może zlecić publikację wydania dedykowanego Południa lub specjalnej wkładki

Polecamy: Chrońmy zabytki z głową - 2 Konwulsje na Bemowie - 3 Ursus: Inwestycje - 6-7 Jak się nie przewrócić w metrze? - 10 Parada blagierów - 12

WIEŚCI KIERMASZ ŚWIĄTECZNY W piątek, 8 grudnia w godz. 16.00-19.00 w Szkole Podstawowej nr 103 przy ul. Limanowskiego 9 odbędzie się Kiermasz świąteczny pod hasłem: „Świąteczny czas łączy nas”. Zaplanowano następujące atrakcje: stoiska z ozdobami świątecznymi wykonanymi przez uczniów naszej szkoły, kiermasz ciast i sałatek oraz kawiarenkę. Serdecznie zapraszają uczniowie, nauczyciele, Rada Rodziców i Dyrekcja. KISZECZKA Firma Kiszeczka istnieje od 1936 roku, kiedy to Jan Trzaskowski, dziadek obecnych właścicieli rozpoczął produkcję nieskazitelnie pysznych wędlin. Firma zlokalizowana jest w Karczewie pod Warszawą. Kilka tygodni temu otworzyła ona nowy sklep przy ul. Belgradzkiej 22, tuż przy wyjściu ze stacji metra Natolin. WARTO CZYTAĆ Biblioteka Publiczna w Dzielnicy Włochy, Wypożyczalnia nr 30 (Aleje Jerozolimskie 200, wejście A, od parkingu) zaprasza na spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki 14 grudnia 2017 roku, o godz. 17.30. Tematem będzie „Ostatnia arystokratka”, autor Evžen Boček. KULTURA NA KAJAKOWEJ 25 listopada mieszkańcy Zielonego Ursynowa w dużej liczbie zjawili się w świeżo wybudowanych Ośrodku Kultury Ursynów przy ul. Kajakowej by wyrazić swoje zdanie o przyszłym programie tej placówki. Dzieci uczestniczyły w zabawach.

Wisła

Rok 2017 ogłoszono Rokiem Rzeki Wisły. Warto więc spojrzeć na jej warszawską historię, plany gospodarcze oraz na przyrodę. PRZEMYSŁAW MILLER Wisła od zarania dziejów wpływała znacząco nie tylko na rozwój gospodarczy, ale i kulturalny całego kraju. Już we wczesnym średniowieczu odgrywała rolę ważnego szlaku handlowego, którym spławiano sól, zboże, drewno oraz kamień budowlany. W późniejszym okresie, tj. na początku XVIII w., jej dopływy Narew, Bzura i Pilica zostały połączone kanała-

mi z systemem rzek sąsiednich, w wyniku czego Warszawa stała się ważnym ośrodkiem handlowym między Dnieprem a Odrą. Prężny rozwój warszawskiej drogi wodnej zaowocował w II poł. XIX w. powstaniem z inicjatywy Andrzeja Zamoyskiego Przedsiębiorstwa Żeglugi Parowej na Wiśle w granicach dzisiejszego Solca. W granicach administracyj-

nych obecnej Warszawy znajduje się 28-kilometrowy odcinek środkowego biegu dużej, dzikiej nizinnej rzeki, który wywarł ogromny wpływ na rozwój cywilizacyjny stolicy. Rejon Mostu Śląsko-Dąbrowskiego to charakterystyczny 350-metrowy niespotykany nigdzie indziej odcinek w jej środkowym biegu. Tutaj powstał utworzony przez rzekę „przyczó-

Marlena świetnie się bawi

NOK Natoliński Ośrodek Kultury przy ul. Na Uboczu 3 zaprasza 9 bm. o godz. 18.00 na koncert z cyklu „Dawnych wspomnień czar” – W czasie deszczu dzieci się nudzą. IMIELIN Dom Kultury SMB Imielin przy ul. Dereniowej 6 zaprasza: 9 grudnia o godz. 16.00 na koncert „Przybieżeli Aniołkowie”. Wstęp wolny. 9 grudnia o godz. 19.00 odbędzie się koncert „Zimowe Dzwony”. Wstęp wolny. 10 grudnia o godz.18.00 odbędzie się koncert „TA - JOJ! TA LWÓW!!! W wykonaniu zespołu Ad Rem. Wstęp wolny.

łek praski”, dodatkowo zwężony w II poł. XIX w. nasypem mostu Kierbedzia oraz wałami przeciwpowodziowymi. W niedługim okresie czasu budowle wodne doprowadziły do powstania „gorsetu warszawskiego” Wisły, który wraz z dynamiką płynącej rzeki doprowadził do nasilenia erozji dennej i obniżenia dna rzeki. dokończenie na stronie 10 W Galerii Ucznia DK Imielin 10 bm. nastąpi otwarcie wystawy „Igłą i pędzlem” - Hafty i malarstwo autorstwa Marty Sienickiej.

BOGDAN ŻMIJEWSKI Naczelny Architekt Warszawy, Marlena Happach, nie ma zbytnich sukcesów w uchwalaniu planów miejscowych. Rada Warszawy uchwaliła ich niewiele za jej dyrektorowania, a szereg uchylił Wojewoda Mazowiecki w całości lub w znacznej części. Jest to głównie wina prawników magistrackich, Biura Architektury i Planowania Przestrzennego podległego Marlenie Happach. Biuro to audytuje projekty planów i wydaje rekomendacje do ich uchwalenia. Rekomendacje są kiepskie, skoro Wojewoda Mazowiecki plany uchyla. Niewiele

na to może poradzić wicedyrektor BAiPP, Marek Mikos, bo jest związany decyzjami przełożonej. Moje uwagi zgłaszane w czasie debat nad planami o odrobinę rozsądku i wskazywanie na błędy prawne są jak przysłowiowe uderzanie grochem o ścianę. Decyduje teza, że skoro prawnicy zatwierdzili plan, to inni nie mają racji. A prawnicy miejscy oświadczyli, że przeanalizowali 200 orzeczeń nadzorczych Wojewody i że plany są zgodne z tymi orzeczeniami. A przecież gołym okiem widać, że to nieprawda. A może są niekompetentni? Czy przeanalizowali plany? Ale chyba tych planów

w ogóle nie czytają. Jednak kasę za audyty biorą, bo pracują na zlecenie. Niektórzy urzędnicy uważają, że czepiam się, składając uwagi o niezgodności planów z prawem. A ja tylko im wskazuję, że nie znają przepisów. Oni na to, że „ich przepisy nie interesują, bo są głupie, gdyż uchwalone przez posłów, co się na planowaniu przestrzennym nie znają tak jak oni - wykształceni urbaniści”. No i mamy efekty tej filozofii w postaci małej ilości planów uchwalanych i dużej ilości planów uchylanych przez Wojewodę lub sądy. Dyrektor Marlena Happach nie wyciąga żadnych wniosków

ADA Artystyczny Dom Animacji przy ul. ks. J. Chrościckiego 14 zaprasza 14 bm. w godz. 12.00-16.00 na Warsztaty „Stroiki na stół wigilijny”. 16 bm. tamże o godz. 16.00 odbędzie się koncert „Kolędowy i nie tylko” w wykonaniu sekcji z Artystycznego Domu Animacji.

z orzeczeń nadzorczych Wojewody uchylających plany. Czasem próbuje się „odwinąć” skarżąc te orzeczenia do WSA. Ale dotychczas wszystkie sprawy przegrała. Nie mając sukcesów na polu planowania przestrzennego Marlena Happach bryluje w różnych debatach, warsztatach i wykładach publicznych, jak zagospodarować Warszawę. Ze spotkań tych niewiele wynika poza PR, że coś się w planowaniu robi oraz znacznymi kosztami, których beneficjentami są osoby z towarzystwa prowadzącego te debaty. dokończenie na stronie 11

MIKOŁAJKI W URSUSIE W sobotę, 9 grudnia br., na terenie Szkoły Podstawowej nr 11 im. I Dywizji Kościuszkowskiej przy ulicy Keniga 20 odbędzie się coroczna impreza mikołajkowa. W programie m.in. widowisko teatralno – muzyczne „Opowieść Wigilijna” oraz oficjalne otwarcie miejskiego lodowiska w Ursusie. RUCHOME SCHODY Spółdzielnia Mieszkaniowa „Służew nad Dolinką” jest znana z wielu inicjatyw. Tym razem jej sumptem wybudowane zostały schody ruchome na połudiowo-wschodniej głowicy stacji metra Służew. 6 grudnia 2017 r. o godz. 13.00 schody te zostały uruchomione. Korzystać z nich będą mieszkańcy osiedla. Gdy powstanie nowy budynek mieszkalny, wybudowany przez tę spółdzielnię, jego lokatorzy będą mieli bardzo blisko do metra.


2

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Gdyby Kazimierz Wielki miał takich konserwatorów i opiekunów zabytków, jakich mamy obecnie, to Polska byłaby nadal drewniana

Chrońmy zabytki z głową BOGDAN ŻMIJEWSKI

Tak wyglądał budynek Sezamu, który został rozebrany. I bardzo dobrze bo marna to było architektura, zwykłe pudło oklejone reklamami. Z szacunkiem czytam artykuły Jerzego S. Majewskiego („Gazeta Wyborcza”) w sprawach zabytków i ich ochrony z uwagi na wiedzę historyczną autora. Podzielałbym w pełni jego tezy o zakazie likwidacji obiektów zabytkowych o istotnych war-

tościach, gdyby autor tych tekstów choć słówko wspomniał, że o takie zabytki powinno dbać państwo, a nie tylko właściciel. A Jerzy Majewski, jak wielu innych dziennikarzy, robi z właścicieli niewolników przywiązanych do zabytków i ich

batoży, ile wlezie, że nie dbają, nie remontują, że chcą zmienić funkcję obiektu albo rozebrać i wybudować coś innego, choćby bardziej społecznie użytecznego. Tymczasem wiele budynków z upływem czasu traci uzasadnienie by tu. Ciekawe archi-

tektonicznie według Jerzego Majewskiego (z czym bym dyskutował) Kino Praha i Skarpa zbankrutowały. Więc trzeba je było rozebrać i postawić nowe obiekty społecznie użyteczne i też ciekawe architektonicznie. Kino Praha dostało nowe życie. A w miejscu Skarpy powstały mieszkania potrzebne ludziom Ikoniczny architektonicznie Supersam został rozebrany, bo stanowił zagrożenie budowlane. Konstrukcja zardzewiała i groziła zawaleniem. Projekt był ciekawy architektonicznie, ale pod względem rzemiosła budowlanego był spartolony projektowo i wykonawczo. Społemowskiej Spółdzielni „Supersam” nikt nie chciał pomóc w drogim remoncie Supersamu. Eksperci twierdzili, że by go wyremontować, to trzeba by go rozebrać, by wymienić elementy konstrukcyjne dachu. Odrębny m problemem był y ogromne koszty ogrzewania, gdyż obiekt nie miał ocieplenia. Więc trzeba go było rozebrać. Powstał w tym miejscu nowy obiekt o niezłych wartościach architektonicznych, w tym handlowy Supersam w nowej, współczesnej odsłonie architektonicznej z parkingami, których w starym Supersamie nie było. Inwestor obiektu w miejscu Supersamu rzeczywiście deklarował pomoc w odbudowie Supersamu w innym miejscu, przekazując konstrukcję za darmo, jeśli znajdzie się chętny z gruntem. Ale nikt nie chciał przestarzałego technicznie obiektu. Pan Majewski miał szansę go ocalić choćby na swoim podwórku, ale z niej nie skorzystał. Pan Majewski martwi się

o przemiany Ściany Wschodniej. Słusznie krytykuje przebudowę pasażu Ściany Wschodniej, który został odczłowieczony, ale to właśnie „Gazeta Wyborcza” parła do tej przebudowy i zachwycała się projektem. „Wyborcza” zachwyca się też planowanym budynkiem po Uniwersalu, choć ten będzie dużo bardziej dominował przestrzennie i znacznie więcej zacieniał sąsiednią zabudowę. Pa n Majewsk i k r y t ykuje zburzenie Domu Towarowego „Sezam” i budowę nowego obiektu, ale to przecież nie był żadna architektura, tylko blaszak w środku miasta, który się zdekapitalizował ekonomicznie i zużył technicznie. Teraz powstanie coś ciekawego. Pan Majewski boi się, że dalszym przemianom będzie podlegać Ściana Wschodnia będąca dla niego „najlepszą kreacją urbanistyczną w całym XX wieku w Polsce”. Ja tego nie neguję, ale wszystko kiedyś przeminie. Już dziś te budynki dostały nadbudowy biurowe, by poprawić ich rentowność, bo cienko przędą. „Smyk ” też ekonomicznie podupadał, więc trzeba go było przebudować i trzeba dziękować inwestorowi, że odtworzył historyczną elewację, a nie krytykować go za zmianę funkcji i wystroju pomieszczeń niespełniających uprzednio norm pożarowych. Zwracam też uwagę, że Miasto Warszawa, naliczając opłaty za użytkowanie wieczyste gruntu, nie bierze pod uwagę, że jest tam niedochodowy obiekt zabytkowy, tylko wali ceny komercyjne. Widziałem nawet taką wycenę,

w której argumentowano wzrost wysokości opłaty właśnie tym, że obiekt wpisano do rejestru zabytków, bo to rzekomo podniosło jego prestiż. Jerzy Majewski jest przeciwny zburzeniu PKiN, bo uważa, że jest to obiekt wartościowy architektonicznie i historycznie. Nie podzielam tej oceny. Postuluję wydzierżawienie Pałacu Panu Majewskiemu po to, aby zobaczyć, jak sobie poradzi. Musiałby obiekt ten utrzymać i remontować. Prawdopodobnie po tygodniu zostałby w samych skarpetkach, bo to obiekt deficytowy. Wtedy może spojrzałby na problem z innej strony. Ciągle powtarzam, że gdyby Kazimierz Wielki miał takich konserwatorów i opiekunów zabytków, jakich mamy obecnie, to Polska byłaby nadal drewniana. Błędem opiekunów zabytków jest chęć chronienia wszystkiego, co im przyjdzie do głowy. Bo jak się chce chronić wszystko, to brakuje środków finansowych na tę ochronę i się dzieli te skromne środki „każdemu” po trochu. A to oznacza, że w istocie nie chroni się tego, co potrzeba i tak, jak potrzeba. Ponadto wpisując obiekty do rejestru lub ewidencji zabytków często uniemożliwia się realną termomodernizację budynków i skazuje się je na wysokie koszty ogrzewania. Narzuca się też tak ostre warunki remontów, że są one tak kosztowne, że nie opłaca się ich robić, co prowadzi do degradacji budynków aż do ich zagłady. Apeluję więc o więcej rozsądku i pragmatyki w dziedzinie ochrony zabytków.

Kolędowanie z Agatą Steczkowską Bu r m ist rz Dziel n ic y Śródmieście, Krzysztof Czubaszek, wspólnie z Radą i Zarządem Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy serdecznie zapraszają mieszkańców do udziału we „Wspólnym kolędowaniu” w towarzystwie Agaty Steczkowskiej oraz jej chóru dziecięcego. Koncert odbędzie się w niedzielę, 10 grudnia 2017 r. o godz. 17.00

w Nowym Domu Muzyki, przy ul. Nowy Świat 63. W programie imprezy jest wspólne śpiewanie kolęd, pastorałek oraz znanych utworów bożonarodzeniowych. Mamy nadzieję, że to spotkanie będzie miało charakter szczególnego, wspólnego przeżywania nadchodzących świąt w muzycznej i radosnej atmosferze. Bezpłatne wejściówki na kon-

ul. Dembowskiego 8 Dyżur: czwartek godz. 13.00 - 14.00 fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 www.poludnie.com.pl poludnie@poludnie.com.pl ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl poludnie_glos@poczta.onet.pl Wydawca: Południe Andrzej Rogiński

Medal za zasługi dla Warszawy

Głos warszawiaków

cert można otrzymać od 1 grudnia 2017 r. w Urzędzie Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy przy ul. Nowogrodzkiej 43, stanowisko informacyjne na parterze, w godzinach od 8.00 do 16.00. Patronami medialnymi imprezy są Radio dla Ciebie, tygodnik „Południe” oraz gazeta „Życie Śródmieścia”.

redaktor naczelny: Andrzej Rogiński Zespół autorów: Władysław Adamski, Rafał Dajbor, Tomasz Grochulski, Marcin Kalicki, Jan Kurzawa, Daniel Łaga, Wojciech Matyjasiak, Piotr Pieńkosz, Rafał Rogiński, Tadeusz Świątek, Anna Tomasik, Ewa Ziegler, Bogdan Żmijewski Łamanie: Jan Kurzawa Druk: ZPR Media S.A. ISSN 2450-6850 Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Materiałów nie zamówionych nie zwracamy. Zastrzegamy sobie prawo skracania i adiustowania nadsyłanych tekstów oraz zmian tytułów. Teksty sponsorowane oznaczamy skrótem TS


3

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Konwulsje w Radzie Dzielnicy Bemowo ANDRZEJ ROGIŃSKI W poprzednim wydaniu „Południa” opublikowaliśmy relację z wydarzeń w Radzie Dzielnicy Bemowo, które miały miejsce 14 listopada. Dwoje radnych Bemowskiej Wspólnoty Samorządowej przestało wspierać Zarząd Dzielnicy i przeszło do opozycji. Powstała nowa koalicja lokalnych ugrupowań, skupiona wokół radnych byłego burmistrza Jarosława Dąbrowskiego. Zwołana została sesja nadzwyczajna. W porządku obrad były dwa główne punkty: odwołanie z pełnionej funkcji przewodniczącego Rady Dzielnicy Marka Cackowskiego oraz jego zastępcy Adama Niedziałka. Z trudem sklecone porozumienie „OdNowa Bemowa” zawarte przez Prawo i Sprawiedliwość, Platformę Obywatelską, Bemowską Wspólnotę Samorządową i jedną radną zachwiało się, albowiem pod wnioskiem o zwołanie sesji podpisało się 13 z 25 radnych, a więc większość. Marek Cackowski, przewodniczący Rady, otworzył sesję, a następnie zarządził przerwę do 14 lutego 2018 roku. Radni nowej koalicji nie byli z tego zadowoleni, albowiem dążyli do odwołania przewodniczącego i wybrania nowego ze swojego grona, aby utorować drogę do przejęcia władzy w dzielnicy poprzez wybór swojego zarządu. Oznaczałoby to odsunięcie radnych PiS i PO, a jednocześnie powrót Jarosława Dąbrowskiego. Radni zatrzymali się na sali sesyjnej. Odwołali Marka

Cackowskiego z funkcji przewodniczącego i wybrali Hannę Głowacką z BWS na przewodniczącą Rady. Prezydent Warszawy, jako organ samorządu, wydał 27 listopada 2017 r. Zarządzenie Nr 1841/2017 w sprawie wstrzymania wykonania uchwał Rady Dzielnicy Bemowo m.st. Warszawy. Oznacza to wstrzymanie wykonania uchwał Rady Dzielnicy Bemowo w sprawach odwołania przewodniczącego Rady Dzielnicy, wyboru przewodniczącej Rady Dzielnicy odwołania wiceprzewodniczącego Rady i wyboru wiceprzewodniczących. Wspomniane uchwały Prezydent przekazał Radzie Warszawy „w celu rozpatrzenia wniosku Prezydenta m.st. Warszawy o stwierdzenie nieważności uchwał, z powodów wskazanych w uzasadnieniu zarządzenia, stanowiącym jego integralną część”. 22 listopada 2017 r. do Prezydenta. Warszawy oraz do przewodniczącego Rady Warszawy wpłynęło pismo podpisane przez 14 radnych Dzielnicy Bemowo, przy którym przesłano uchwały podjęte podczas wspomnianej sesji Rady Dzielnicy Bemowo. Autorzy pisma stwierdzili, – o czym dowiadujemy się z uzasadnienia zarządzenia Prezydenta Warszawy - że „mimo próby obstrukcji ze strony przewodniczącego Rady, sesja z dnia 14 listopada odbyła się zgodnie z prawem. Wskazano, iż wobec odmowy wypełniania swoich

obowiązków przez Przewodniczącego Rady i pozostałych Wiceprzewodniczących, sesje poprowadziła najstarsza wiekiem radna. Stwierdzono także, iż ogłoszenie przerwy przez Przewodniczącego było bezskuteczne”. Zarówno Przewodniczący Rady Dzielnicy jak i jego zastępca byli obecni na sali w trakcie podejmowania uchwał przesłanych przy piśmie z dnia 22 listopada 2017 r. Obrady prowadziła natomiast najstarsza wiekiem radna – Wiesława Schubert-Figarska.

dawca dla niego nie przewidział. Podjęte pod jego przewodnictwem uchwały zapadły z udziałem osoby nieuprawnionej do prowadzenia obrad. Zatem w okolicznościach rozpatrywanej sprawy, kiedy prze-

„W doktrynie przyjmuje się, iż powzięcie uchwały na sesji rady, której obrady prowadzone były przez osobę nieuprawnioną powoduje powstanie przesłanek stwierdzenia jej nieważności lub stwierdzenia jej niezgodności z prawem. (por. Czesław Martysz Komentarz do art. 20 ustawy o samorządzie gminnym, WK, 2016). – czytamy w uzasadnieniu do Zarządzenia Prezydenta, a podpisanego z upoważnienia Prezydenta Warszawy przez Witold a Pahla, zastępcę prezydenta Warszawy. - W zaistniałych okolicznościach zastosowanie § 17 ust. 3 Statutu Dzielnicy było nieuprawnione (z uwagi na obecność Przewodniczącego oraz Wiceprzewodniczącego rady dzielnicy na sesji), albowiem doprowadziło do przypisania najstarszemu radnemu Rady Dzielnicy obecnemu na sesji rady kompetencji, której ustawo-

wodniczący rady dzielnicy oraz jeden wiceprzewodniczący byli obecni na sesji rady, prowadzenie obrad przez najstarszego wiekiem radnego uznać należało za niezgodne z obowiązującym prawem. Ten stan rzeczy należy więc

uznać za uzasadniający stwierdzenie zaistnienia istotnego naruszenia prawa i w konsekwencji wstrzymać wykonanie przedmiotowych uchwał przed skierowaniem ich do oceny przez Radę m.st. Warszawy.”

FOT. ARO

Ursynowska Biblioteka wciąż wykazuje niezwykłą aktywność. Od 30 listopada do 3 grudnia funkcjonowało jej stoisko na Targach Książki Historycznej w Arkadach Kubickiego. Chlubą tej placówki kulturalnej jest tzw. Kolekcja Niemcewiczowska, która aktualnie liczy 7 pozycji autorstwa jej patrona. Na stoisku prezentowane były też książki ursynowskich autorów: Elżbiety Brzozy, Lecha Królikowskiego, Macieja Mazura, Andrzeja Rogińskiego, Piotra Sypczuka. To była znakomita promocja Ursynowa.

Szczęśliwych, pogodnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia i

pomyślnego nowego 2018 roku wszystkim Mieszkańcom Ochoty życzą w imieniu Rady i Zarządu

Witold Dzięciołowski Przewodniczący Rady Dzielnicy

Katarzyna Łęgiewicz

Ochota Burmistrz Dzielnicy Ochota

Zapraszamy Państwa na ochockie imprezy świąteczne: 9 grudnia - otwarcie kiermaszu świątecznego, iluminacja choinki i specjalny

koncert Kasi Cerekwickiej –

godz. 17, pl. Narutowicza 16 grudnia - Gwiazdka na Zieleniaku – godz. 11 teren targowiska, ul. Grójecka 97 16 grudnia – Sąsiedzka Gwiazdka - otwarcie ochockiego MAL Miejsca Aktywności Lokalnej, godz. 15 ul. Grójecka 109


4

Nie krzyczcie „liberum veto”

Krewki Ursynów ANNA TOMASIK

FOT. ANNA TOMASIK

Z okazji Dni Honorowego Krwiodawstwa Oddział Rejonowy PCK Warszawa-Południe zaprosił w minioną sobotę honorowych dawców krwi na spotkanie do centrum szkoleniowego w EC Siekierki (PGNiG Termika S.A.). Przy kawie i słodkościach podsumowano działalność statutową w

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

mijającym roku. – Kluby zrzeszają łącznie 951 krwiodawców. Do chwili obecnej kluby przeprowadziły 71 otwartych akcji poborów krwi. Krew oddało podczas tych akcji 2081 osób. Pozyskano 936,59 litra krwi i jest to najlepszy nasz wynik jaki osiągnęliśmy. Zorganizowaliśmy

też 93 akcje „Na ratunek” dla osób będących w bezpośrednim zagrożeniu dla życia – powiedział Włodzimierz Warwas, przewodniczący Mazowieckiej Okręgowej Rady Honorowego Krwiodawstwa i prezes Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe. Spotkanie było również okazją do uhonorowania najaktywniejszych klubów. Przyznano łącznie: 19 Odznak Honorowych PCK I, II, III i IV stopnia, 1 medal srebrny i 1 medal brązowy „Za zasługi dla Pożarnictwa”, 5 Odznak Św. Floriana Mazovia, 6 medali „Anioł Życia”, 4 odznaki „Zasłużony Honorowy Dawca Krwi” II stopnia, 3 odznaki Klubu HDK PCK im. Zofii Szlenkierówny przy PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. i 1 odznakę Klubu HDK PCK przy PGNiG Termika S.A., 4 Kryształowe Serca oraz wręczono ponad 30 dyplomów. Okazuje się, że w 2017 roku na terenie Oddziału Rejonowego PCK Warszawa-Południe najaktywniej działały trzy kluby HDK PCK: przy Komendzie Stołecznej Policji, „Dar Serca” i „Krewki Ursynów”. W podziękowaniu uhonorowane je złotymi Pucharami. – Jestem dumny, że w imieniu samorządu dzielnicy Ursynów oraz całego zarządu dzielnicy Ursynów mogę docenić najmłodsze dziecko Rejonowego Oddziału PCK czyli Klub Honorowych

Dawców Krwi „Krewki Ursynów”, a to z tej racji, że są… rzeczywiście krewcy! Tak, są krewcy! Przyznam, że gdy rozmawialiśmy o powstaniu klubu i propozycji jego pierwszej akcji „40 litrów na 40-lecie Ursynowa” podchodziłem do tego sceptycznie. A dziś pod naszym ursynowskim ratuszem odbywa się ich siódma akcja. Średnio podczas tych akcji zbierali po 20 litrów krwi, więc łatwo jest policzyć ile do tej pory zebrali krwi. Jest to niebywały sukces pana prezesa i tej grupy zapaleńców – powiedział Rafał Miastowski, wiceburmistrz Ursynowa, przekazując na ręce Zarządu Klubu „Krewki Ursynów” podziękowania od dzielnicy. Zwrócił też uwagę na wkład Teresy Kołacz-Florczak, członka Klubu HDK PCK „Krewki Ursynów”, w propagowaniu wśród społeczności lokalnej założeń DKMS. – Z tego miejsca podziękuję też obecnej tu pani Teresie Florczak za to, że wspiera na Ursynowie DKMS. Bardzo dziękuję pani Tereso. Pełen szacunek dla pani ode mnie i pozostałych członków Zarządu naszej dzielnicy oraz kolegów i koleżanek radnych – powiedział Rafał Miastowski, wręczając Teresie Florczak książkę „Czterdziestolatek. Historie z Ursynowa” Macieja Mazura.

BOGDAN ŻMIJEWSKI Osoby protestujące przeciwko uchwaleniu miejscowemu planu zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia Południowego w rejonie ul. Poznańskiej uważają, że o kształcie planu powinien współdecydować suweren. Ja się z tym zgadzam i popieram. Zwracam jednak uwagę, że prawo przewiduje udział suwerena w procedurze sporządzania planu. Można było składać wnioski do planu. Można było składać uwagi do planu i do prognozy środowiskowej. Można było brać udział w debacie publicznej. Ale Was, państwo protestujący, tam nie było. Nie było Was też przy dyskusji nad planem Ściany Wschodniej i innych. Właśnie wyłożono plan Powiśla, zapraszam. Przychodzicie dziś do Rady Warszawy, pod koniec procedury planistycznej, i krzyczycie „nie pozwalamy na taki plan”. Czyżbyście uważali, że suweren, to tylko Wy? Reszta się nie liczy? Uważam, że można powoływać się na wolę suwerena, gdyby przeprowadzono referendum. Wymienne stosowanie określeń „suweren” i „wy” jest niewłaściwe, gdyż sugeruje słuchaczom, że odbyło się w danej sprawie referendum z wynikiem zobowiązującym. A przecież radni Warszawy są przedstawicielami suwerena, którzy ważą różne racje. Przysłuchiwałem się dyskusji na posiedzeniach Komisji Ładu Prze-

strzennego Rady Warszawy. Jedni z Was protestowali, bo nie chcą nadbudów przewidzianych w planie (patrz Wspólnota Koszykowa), a inni protestują, bo chcą nadbudów, których plan nie przewidział. Różnice wynikają z partykularnych interesów. Boicie się „obcych”, bo zajmą miejsca do parkowania, miejsca w przedszkolu lub żłobkach oraz zabiorą wodę, której jakoby brakuje. Jedni z Państwa protestują, że nowe budynki obniżą poziom wód gruntowych, co spowoduje usychanie drzew, a inni protestują, że poziom wody się podniesie i zaleje im piwnice. Jedni twierdzą, że dominanty ograniczą przewietrzanie miasta, a inni ,że prędkość wiatru wzrośnie, a zatem i przewietrzanie. Dobrze by było, gdybyście uzgodnili stanowiska. Obawiacie się wzrostu ruchu samochodowego z uwagi na budowę dominant i parkingi tam realizowane. Ale nikt z Was tego nie policzył i realnie nie ocenił. A wzrost będzie niezbyt duży, może ok. 1400-1500 aut i będzie dotyczył jedynie kwartału ulic Emilii Plater, Al. Jerozolimskie i Jana Pawła II. Organizacja ruchu dla tego planu zakłada główną obsługę dominant od tych ulic i nie zakłada istotnego wzrostu przemieszania się tych samochodów przez cały obszar planu.

NADSTAW USZU Twoi bliscy irytują się, że zbyt głośno oglądasz telewizję? Masz wrażenie, że Twoi rozmówcy mówią niewyraźnie przez telefon? Słyszysz dźwięk w głośnym otoczeniu, ale nie jesteś w stanie zlokalizować jego kierunku? Odczuwasz brzęczenie, bądź szumienie w uszach?

łe mikrofony koncentrują się na mowie, jednocześnie wytłumiając hałasy otoczenia. Mogą one być regulowane za pośrednictwem smartfona, współpracują z wieloma innymi urządzeniami elektronicznymi, z których korzystamy na co dzień. Są prawie niewidoczne lub zminiaturyzowane do eleganckich i estetycznych kształtów, a ich obsługa jest bardzo prosta. Aparaty słuchowe dopasowane do możliwości słuchowych i potrzeb pacjenta pomagają słyszeć optymalnie w różnych sytuacjach i w każdych warunkach akustycznych. Ich noszenie powoduje mniejszy wysiłek słuchowy, łatwiejsze zapamiętywanie oraz lepsze rozumienie mowy nawet w głośnym otoczeniu. Pozwalają również zlokalizować źródło dźwięku, co znacznie podnosi bezpieczeństwo użytkowników. Noszenie ich zapobiega dalszej degradacji słuchu, zwiększa komfort słyszenia, a tym samym funkcjonowania osób niedosłyszących. Zaczynają czuć się bezpieczniej, wraca ich pewność siebie oraz radość życia.

SŁUCH nieIDEALNY

SŁUCH STATYSTYCZNIE Zgodnie z wynikami Narodowego Spisu Powszechnego problem niedosłuchu dotyczy w Polsce ponad 6 mln osób. Niemal połowa osób po 50. roku życia ma kłopoty ze zrozumieniem rozmowy w hałasie, a wśród osób starszych na niedosłuch cierpi aż 74% badanych. Niedosłuch nie jest już wyłącznie domeną seniorów, dotyka także młodzież i małe dzieci. Co czwarty polski nastolatek ma kłopoty ze słuchem – wynika z danych zebranych podczas Narodowego Testu Słuchu. Dlaczego słyszymy coraz gorzej? Pierwszą przyczyną nabytego niedosłuchu jest starzenie się społeczeństwa, co jest procesem nieuniknionym. Drugim powodem jest wszechobecny hałas: godziny spędzone ze słuchawkami w uszach, spacery po ruchliwych i gwarnych ulicach, harmider podczas koncertów i imprez, praca w fabryce przy głośno pracujących urządzeniach. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że aż 1/10 ludzi na całym świecie jest codziennie narażona na uciążliwe dźwięki, które powodują stałą degradację słuchu.

SŁUCH POD LUPĄ Ludzki układ słuchowy jest bardzo złożony, a gdy zaczyna szwankować, nie wystarczy po prostu założyć dowolny aparat słuchowy, włączyć go i ustawić głośność. Aby jak najlepiej wykorzystać słuch, należy zacząć od wizyty u specjalisty. Zbada on słuch, wypyta o styl życia i wspólnie z pacjentem znajdzie najlepsze rozwiązanie. Badanie słuchu jest bezbolesne, bezinwazyjne i szybkie, a wiele gabinetów akustyki słuchu wykonuje je bezpłatne. Często skutecznym rozwiązaniem otwierającym drzwi do świata dźwięków, które wydawały się bezpowrotnie utracone, może okazać się aparat słuchowy. APARAT NIE TAKI STRASZNY W Polsce aparaty słuchowe, bez względu na wiek są refundowane. Współczesne aparaty słuchowe to maleńkie cuda techniki. Ich czu-

Na naszym słuchu polegamy w wielu istotnych sytuacjach życiowych, dlatego nie zapominajmy go cenić i dbać o niego.


POŁUDNIE - Głos warszawiaków

5


6

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

fot. M. Więcławska

Kadencja samorządowa 2014-2018 to czas inwestycji i zmian infrastrukturalnych w Ursusie. Z roku na rok pozyskujemy coraz większy budżet inwestycyjny, w sumie od 2015 roku to ponad 130 mln zł, za które budujemy m.in. placówki oświatowe, drogi, place zabaw, boiska czy parki w naszej dzielnicy. W 2017 roku wykonaliśmy już inwestycje za ponad 55 mln zł. Nowoczesna infrastruktura umożliwia swobodną aktywność mieszkańców, wyzwala potencjał miejsca, ułatwia codzienne funkcjonowanie. Z tego powodu, wspólnie z Członkami Zarządu Dzielnicy Ursus, nieustannie zabiegamy o nowe środki potrzebne do realizacji kolejnych projektów dla Ursusa.

Urszula Kierzkowska Burmistrz Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy

W 2017 roku duża część środków inwestycyjnych dzielnicy została przeznaczona na rozbudowę bazy oświatowej w Ursusie. W mijającym roku nie mogło zabraknąć także inwestycji związanych z zielenią miejską, rozwojem i poprawą dzielnicowych dróg, infrastrukturą sportową i tworzeniem miejsc kultury. Dzielnicę zmieniają nie tylko inwestycje miejskie, ale także pomysły mieszkańców zgłaszane w budżecie partycypacyjnym, które wspólnie realizujemy. W niniejszym zestawieniu prezentujemy wybrane projekty infrastrukturalne realizowane w 2017 roku. Dziękuję za Państwa zaangażowanie i zapraszam do dalszej aktywności w ramach nowej edycji budżetu partycypacyjnego i kolejnych przedsięwzięć inicjatywy lokalnej.

Wizualizacja: Artur Cebula Anna Kunkel Architekci

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

3

4

6

7

fot. Kamil Dymek

▶ INWESTYCJE OŚWIATOWE Rozbudowa Przedszkola nr 200

Budynek przedszkola przy ul. Balbinki 1 zostanie zmodernizowany i powiększony o dwukondygnacyjne skrzydło o powierzchni 440 m2., dzięki czemu w 2018 r. placówka uruchomi 75 dodatkowych miejsc. Realizacja: 2015 -2018 Wartość inwestycji: 7 650 000 zł

Kompleks szkolny przy ul. Dzieci Warszawy 42

W ramach inwestycji budowana jest szkoła podstawowa dla ok. 850 uczniów oraz zewnętrzny teren sportowo–rekreacyjny. Powstaną dwie sale gimnastyczne, trzy boiska, w tym jedno pełnowymiarowe z bieżnią lekkoatletyczną oraz plac zabaw. (fot. 1) Realizacja: 2015 -2018 Wartość inwestycji: 34 000 000 zł

Przedszkole przy ul. Wojciechowskiego13 W wyniku gruntownej przebudowy, w odzyskanym przez Urząd Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy budynku, powstało przedszkole dla ok. 100 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. (fot. 5) Realizacja: 2016 -2017 Wartość inwestycji: 2 120 000 zł

Przedszkole przy ul. Hennela

Inwestycja obejmuje budowę dwukondygnacyjnego przedszkola dla 150 dzieci w wieku od 3 do 6 lat. Obecnie trwają prace projektowe. Rozpoczęcie budowy planowane jest na rok 2018. Budowa szkoły na tym terenie rozpocznie się po oddaniu przedszkola do użytku. (fot.3) Realizacja: 2016 - 2019 Wartość inwestycji: 6 580 000 zł

Przedszkole nr 418

W roku 2017 przeprowadzono gruntowny remont i adaptację pomieszczeń w lokalach przy

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

Szanowni Państwo,

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

Inwestycje w Dzielnicy U 1

2

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

5

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

ul. Szancera 5, przejętych przez dzielnicę po ZGN. Utworzono w nich oddziały zamiejscowe dla Przedszkola nr 418. Do placówki obecnie uczęszcza 50 dzieci. (fot. 4) Realizacja: 2017 Wartość inwestycji: 647 352 zł

związane z usunięciem odkrytej w trakcie robót kolizji z infrastrukturą podziemną, co spowodowało wydłużenie planowanego czasu realizacji inwestycji. Realizacja: 2016 – 2017 Wartość inwestycji: 3 489 808 zł

Budowa żłobka przy ul. Henryka Pobożnego

Budowa dróg dojazdowych do wiaduktu WD - 64

Placówka będzie przeznaczona dla 150 dzieci w wieku do 3 lat. W 2017 roku została przeprowadzona procedura odrolnienia działki oraz formalności niezbędne do wystąpienia o pozwolenie na budowę. W 2018 roku zostanie wyłoniony wykonawca inwestycji oraz rozpoczną się prace budowlane.

Place zabaw przy szkołach podstawowych

W ramach dostosowania budynków, w których mieściły się gimnazja do potrzeb funkcjonowania szkół podstawowych przy ul. Drzymały 1 oraz przy ul. Warszawskiej 63 wybudowano place zabaw z bezpieczną nawierzchnią poliuretanową. Realizacja 2017 Wartość inwestycji: 453 590 zł

▶ INWESTYCJE DROGOWE

Modernizacja ul. Zaczarowanej Dorożki Inwestycja zakłada gruntowną przebudowę ul. Zaczarowanej Dorożki, która zyska nową jezdnię, chodniki oświetlenie i odwodnienie. W ramach inwestycji powstał kolektor deszczowy i zbiornik retencyjny o pojemności 480 metrów sześciennych. Tym samym zrealizowano pierwszy etap budowy odwodnienia dla Osiedla Gołąbki. Wykonano także kanalizację deszczową, parking wraz ze skrzyżowaniem z ul. Królów Polskich, ułożono kable SN, kable nN oraz oświetleniowe. Obecnie budowany jest chodnik. W 2017 roku przeprowadzono także prace

W wyniku realizacji zadania dzielnica zyska trzeci przejazd nad torami kolejowymi, na wysokości Osiedla Niedźwiadek, od ulicy Orląt Lwowskich do ul. Witosa i dalej do ul. Piastowskiej. Obecnie trwają prace projektowe oraz podziały geodezyjne niezbędne są do złożenia wniosku o wydanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. W 2017 r. zawarto porozumienie umożliwiające przeprowadzenie prac na terenach leżących w obrębie Miasta Piastowa. Rozpoczęcie prac budowlanych planowane jest na rok 2018, po otrzymaniu stosownej zgody od GDDKiA. (fot. 6) Realizacja: 2016 - 2018 Wartość inwestycji: 10 016 331 zł

Przebudowa ul. Henryka Brodatego

Planowany zakres prac obejmuje wybudowanie drogi asfaltowej na odcinku ulicy Henryka Brodatego od ul. Magnackiej do kanału Konotopa, wybudowanie kanalizacji w ulicy, chodnika po wschodniej części jezdni oraz dwóch zatok autobusowych. Na odcinku od ul. Warszawskiej do ul. Magnackiej powstaną 22 zatoki postojowe. Zmianie ulegnie także organizacja ruchu na skrzyżowaniu ulic: Orląt Lwowskich, Warszawskiej i Brodatego, gdzie zostanie wprowadzony ruch kołowy, co zwiększy bezpieczeństwo i komfort jazdy na tym odcinku. Obecnie trwa przygotowanie projektu. Prace budowalne zostaną zrealizo-

wane w 2018 roku, po zakończenie przebudowy ul. Zaczarowanej Dorożki. (fot. 2) Realizacja: 2016 -2018 Wartość inwestycji: ok. 1 580 000 zł

▶ INFRASTRUKTURA SPORTOWA Boisko do siatkówki plażowej

Obiekt powstał w sierpniu br. na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ursusie przy ul. Sosnkowskiego 3. Boisko o wielkości 308m2 z nawierzchnią wykonaną z piasku rzecznego powstało w wyniku przebudowy istniejącego asfaltowego boiska do koszykówki. (fot. 7) Realizacja: 2017 Wartość inwestycji: 24 000 zł Projekt realizowany przez OSiR Ursus.

Boisko rekreacyjne do piłki nożnej Powstało na terenie OSiR Ursus przy ul. Sosnkowskiego 3, pomiędzy budynkiem basenu a budynkiem sali gimnastycznej. Obiekt o trawiastej nawierzchni wyposażony został w piłkochwyty o wysokości 6 m i długości 30 m. Boisko zostanie udostępnione w marcu 2018 r. Realizacja: 2017-2018 Wartość inwestycji: 122 000 zł Projekt realizowany przez OSiR Ursus.

Zadaszenie trybuny na stadionie OSiR Ursus Nowy dach o wymiarach 7,7m x 94,85m dla ok. 300 miejsc siedzących powstaje na obszarze centralnych sektorów trybun stadionu. Konstrukcja stalowa trybuny z dachem jednospadowym będzie pokryta płytami poliwęglanowymi z filtrem UV. Realizacja: 2017 Wartość inwestycji: 367 000 zł Projekt realizowany przez OSiR Ursus.


7

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

w

y Ursus m.st. Warszawy 2017 fot. Kamil Dymek

Wiesław Krzemień Zastępca Burmistrza Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy

8

Wizualizacja: Rafał Mroczkowski, Maciej Nonas

roku

9

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

Szanowni Państwo,

Niewątpliwie jednym z największych wyzwań 2017 roku było wdrożenie ogólnopolskiej reformy edukacji. Wymagało to od nas zarówno dostosowania istniejących placówek oświatowych do planowanych zmian, jak również poważnej reorganizacji pracy nauczycieli i zmiany obwodów szkolnych. W konsekwencji wprowadzenia reformy nastąpiło wygaszanie gimnazjów. Budynki, w których się mieściły dostosowaliśmy do potrzeb szkół podstawowych, które rozpoczęły w nich działalność od września br. Rok 2017 był także rokiem intensywnych przygotowań do rozpoczęcia prac budowlanych EKOparku. Obecnie wykonywane są projekty, które pozwolą nam w 2018 roku zacząć budowę. Będzie to pierwszy park ekologiczny w Warszawie. Dzielnica zyska dzięki temu projektowi ponad 4 ha zielonej przestrzeni rekreacyjnej. Park będzie także pozytywnie wpływał na poprawę jakości powietrza naszej dzielnicy.

10

11

12

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

▶ ZIELEŃ MIEJSKA

Skwer przy ul. Wojciechowskiego

W 2016 roku nowy wygląd zyskał teren w trójkącie ulic: Wojciechowskiego, Orląt Lwowskich i Zagłoby, w którym znajduje się miejsce pamięci Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego. W 2017 roku wykonano pielęgnację posadzonych roślin, które utworzą w tym miejscu skwer zieleni. (fot. 8) Realizacja: 2016 - 2017 Koszt inwestycji: ok. 286 000 zł

EKOpark przy ul. Gierdziejewskiego

Powstanie na obszarze 4,4 ha wzdłuż ulicy Gierdziejewskiego. Na jego terenie zostaną utworzone ekologiczne ścieżki edukacyjne oraz pierwszy

w dzielnicy wybieg dla psów. Obecnie trwają prace projektowe dla etapu II zadania. Rozpoczęcie budowy zaplanowane jest na 2018 rok. (fot. 9) Lata realizacji: 2016 - 2019 Wartość inwestycji: 9 325 715 zł

Plac zabaw Hasanka

Obiekt zyskał nowe urządzenie zabawowe w piaskownicy - statek piracki, który liczy 9 metrów długości i 6 metrów wysokości. Atrakcja przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 3 do 12 lat. (fot. 10) Rok realizacji: 2017 Wartość zakupu inwestycyjnego: 147 000 zł

fot. Urząd Dzielnicy Ursus

Plac zabaw przy ul. Obrońców Helu

Obiekt został powiększony o 150 metrów, zyskał nową nawierzchnię i dodatkowe atrakcje dla dzieci. (fot. 11) Rok realizacji: 2017 Wartość inwestycji: 183 608 zł

Budowa kolektora deszczowego z przebudową rowu U1

Inwestycja o charakterze międzygminnym i wieloletnim ma za zadanie uregulować prawidłowe odprowadzenie wód opadowych z terenu Piastowa, Pruszkowa, Michałowic oraz warszawskich dzielnic: Ursusa i Włoch. Na koniec roku 2017 planowane jest przez podmiot wiodący inwestycji, gminę Michałowice, wyłonienie wykonawcy realizacji kolejnego etapu

fot. M. Więcławska

fot. Kamil Dymek

Kazimierz Sternik Zastępca Burmistrza Dzielnicy Ursus m.st. Warszawy

Tory rowerowe „Pumptrack” Dwa odrębnie zaprojektowane tory rowerowe powstaną przy ul. Warszawskiej oraz przy ul. Chmiela. Będą to pętle bitumicznego pasma jezdnego, każda o powierzchni ponad 500 m2, składające się z odcinków prostych z muldami i profilowanych zakrętów z bandami. Realizacja: 2017- 2018 Wartość inwestycji: łącznie 300 000 zł fot. Urząd Dzielnicy Ursus

13

14

15

Szanowni Państwo,

W 2017 roku w etap realizacyjny weszły dwa duże projekty inwestycyjne, które pomogą nam rozwiązać wyzwania społeczne stojące przed dzielnicą. Pierwszy, to budowa budynku komunalnego przy ul. Zagłoby, w którym znajdzie miejsce blisko 70 potrzebujących rodzin z terenu dzielnicy. Drugi, to realizacja Centrum Lokalnego „Niedźwiadek” – nowatorskiego projektu, który jest dla Osiedla Niedźwiadek na poprawę przestrzeni miejskiej, powstałej głównie w latach 70-tych. Dzięki dużemu zaawansowaniu prac nad projektem w 2017 roku dzielnica otrzymała z budżetu m.st. Warszawy środki na realizację całości przedsięwzięcia – 12 mln zł, które pozwolą zakończyć zadanie w 2019 roku. W br. uruchomiliśmy tymczasową siedzibę dla D.K. „Miś” w budynku przy ul. Traktorzystów 20. Placówka będzie funkcjonować pod tym adresem do czasu wybudowania nowego lokum przy ul. Zagłoby.

przedsięwzięcia. Zakończenie inwestycji ma nastąpić w przyszłym roku. (fot. 12) Realizacja: 2014 – 2018 Wartość inwestycji: 13 000 000 zł

Wizualizacja: Woźnicki, Zdanowicz Architekci

▶ INWESTYCJE SPOŁECZNE Bloki komunalne

W Ursusie powstaną dwa budynki komunalne: przy ul. Zagłoby oraz przy ul. Orląt Lwowskich. Łącznie powiększą dzielnicowy zasób lokalowy o 180 mieszkań komunalnych. Pierwszy budynek, przy ul. Zagłoby, będzie gotowy w 2018 roku, prace budowalne już się rozpoczęły. Budynek przy ul. Orląt Lwowskich ma powstać rok później. (fot. 15) Realizacja: 2016 - 2019 Wartość: 22 650 000 zł

Centrum Lokalne „Niedźwiadek”

Na obszarze parku Hassów, pływalni „Albatros”, targowiska „Centrum Handlowe-Spółka Kupców Ursus”, placu zabaw „Hasanka” oraz terenu wzdłuż torów PKP realizowany jest pilotażowy projekt utworzenia Centrum Lokalnego „Niedźwiadek”. Zakłada on przeprowadzenie na ww. terenie inwestycji i zmian architektonicznych, wypracowanych wspólnie z mieszkańcami i architektami, dzięki którym obszar zyska funkcjonalny i nowoczesny charakter. Trwaja przygotowanie projektów. Prace budowlane rozpoczną się w 2018 r. (fot. 13)

Realizacja: 2018 - 2019 Wartość inwestycji: 12 136 729 zł

Biblioteka Skorosze

W 2017 roku zawarto umowę w sprawie zakupu dwóch lokali użytkowych w nieruchomości przy ul. Dzieci Warszawy 27A, w których od 2010 roku mieści się filia dzielnicowej Biblioteki Publicznej. Zakup lokali zapewni placówce stabilność i możliwość rozwoju. (fot.14) Realizacja: 2017 Wartość transakcji: 1 902 000 zł Grafikę przygotował Pixel Art, studiograficzne.pl


8

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Sprzedaż alkoholu nieletnim jest przestępstwem

„Alkohol jest jednym z największych zagrożeń dotykających dziś młodych ludzi. Często t wor z y powa ż ne problemy i zwiększa ryzyko wystąpienia wielu niebezpiecznych sytuacji: wypadków drogowych, utonięć,

konf liktów z prawem, niechcianych kontaktów seksualnych, zwiększa prawdopodobieństwo, że młody człowiek stanie się ofiarą lub sprawcą przestępstwa” - tak rozpoczęło się szkolenie dla sprzedawców zorganizowa-

ne w Urzędzie dzielnicy Ochota w dniu 22 września. Zajęcia skierowane były do osób na co dzień zajmującymi się handlem alkoholem. Problem picia alkoholu przez nieletnich jest coraz większy co

Nie krzyczcie „liberum veto”

potwierdzają badania. Przed 13 rokiem życia alkohol piło 36% chłopców i 24% dziewcząt. Następnie liczby te dramatycznie rosną – w wieku 15 lat piło już 82% chłopców i 80% dziewcząt (HBSC 2010). Wszyscy wiemy, że pijąca młodzież (a tym bardziej dzieci, bo trudno 12-latka zaliczyć do innej grupy wiekowej) jest nieświadoma skutków wywoły wanych przez alkohol jako środek uzależniający. Młodzi ludzie wierzą w m.in. w to że piwo w znacznie mniejszym stopniu szkodzi niż alkohol wysokoprocentowy - 42% badanej młodzieży uważa, ze można w ciągu dwóch godzin wypić 7 puszek piwa, bez ryzyka upicia się. Z piciem wiążą się zagrożenia, na które narażona jest młodzież. Najczęstsza przyczyna śmierci w przedziale wiekowym

od 16 do 24 roku życia to prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. Inne przyczyny śmierci to wypadki, samobójstwa i zabójstwa ściśle związane z nadużywaniem alkoholu. Picie przez młodzież jest związane z procesem rozwojowym wieku dojrzewania. Dla wielu młodych ludzi picie staje się rytuałem przeprowadzającym ich w dorosłe życie. Dopiero później nasze dzieci zaczynają sobie zdawać sprawę ze zgubnych skutków picia alkoholu. Wcześniej to my – dorośli musimy reagować, a tym właśnie jest m.in. odmowa sprzedaży alkoholu nieletnim. Ważne też aby stojąc obok nie patrzeć obojętnie na kupowanie alkoholu przez nastolatków. Reagujmy, zwracajmy uwagę sprzedawcom. Przecież to mogłoby być także nasze dziecko... Poza aspektami moralnymi

jest też w tym wszystkim druga strona medalu (o czym dokładnie dowiedzieli się uczestnicy szkolenia) – prawo. Sprzedaż alkoholu nieletnim jest przestępstwem Jak podkreślała prowadząca szkolenie Paulina Grabowska, sądy karne orzekające w takich sprawach mogą nie tylko ukarać w ysoką grzy wną, ale także orzec przepadek napojów alkoholowych, chociażby nie były własnością sprawcy. Sąd może również, jako dodatkową karę orzec zakaz prowadzenia działalności gospodarczej polegającej na sprzedaży lub podawaniu napojów alkoholowych. Sprzedając jedną butelkę piwa niepełnoletniej dziewczynie lub chłopcu nie tylko przyczyniamy się do „marnowania” im życia, ale naprawdę możemy też wiele stracić...

30 listopada w sali widowiskowej Urzędu Dzielnicy Bielany odbyła się gala krwiodawców z okazji 40-lecia klubu HDK PCK „Dar Serca”. Włodzimierz Warwas, przewodniczący Mazowieckiej Okręgowej Rady Honorowego

Krwiodawstwa i prezes Zarządu Rejonowego PCK Warszawa-Południe, wręczył klubowi Puchar za aktywność, odznaczenie i dyplomy. Były też wyróżnienia okolicznościowe od Hanny Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy oraz

od Regionalnego Centrum Krwi i Krwiolecznictwa w Warszawie i wyróżnienie za „Rodzinne oddawanie krwi” od Urzędu Dzielnicy Żoliborz.

Dar Serca

BOGDAN ŻMIJEWSKI dokończenie ze strony 4 Problem obsługi komunikacyjnej Śródmieścia oczywiście istnieje, ale trzeba go rozwiązać nie przez zakaz zabudowy, bo to oznacza wstrzymanie rozwoju miasta, tylko przez ograniczenie wjazdu samochodów do niego przez system Parkuj i Jedź na obrzeżach Warszawy oraz wzrost opłat za parkowanie. Wtedy będzie można uruchomić więcej autobusów i tramwajów, bo nie będą stały w korkach, a jednocześnie ludzie do nich przesiada się z samochodów. Zwracam uwagę na to, że w Śródmieściu głównie parkują samochody mieszkańców. Parkują prawie za darmo. A kart parkingowych wydano więcej niż miejsc parkingowych. To dla nich trzeba zorganizować-parkingi przechowalnie, by odblokować Śródmieście. Samorząd Warszawy ma taki program i go wdraża, a więc

można lobbować za jego przyspieszeniem. Bijcie się więc o to. Bijcie się, by poszły na to pieniądze ze sprzedaży Hoffmanowej. Wtedy rozwiążecie problem smogu i zapchanych ulic Śródmieścia. I nie piszcie, że dominanty ograniczą przeloty ptaków z i do Afryki. I nie proponujcie dominant na obrzeżach miasta, np. w Wilanowie, bo nikt Was nie będzie traktował poważnie. I nie manipulujcie informacją o cmentarzu, zniszczeniu drogi krzyżowej itp. Opowiadanie kłamstw jakoby był tam cmentarz budzi we mnie brak zaufania. Niektórzy z Was prawdopodobnie działają z pobudek ideologicznych, ale chyba nie do końca mają świadomość, w czym uczestniczą. Zadziwia mnie, że wśród Was są akceptowani jako współprotestujący właściciele działki przed Urzędem, którzy nie chcą planu

z wiadomych powodów. Zadaję sobie pytanie, czy takich osób jest wśród Was więcej? Zapewne nawet o tym nie wiecie. Inne osoby, które mają interes, by planu nie było, też są. Gdy nie będzie planu, to będzie mętna woda wuzetkowa. Konserwator Stołeczny, żądając obecnie zmian w planie, chce opóźnić wejście w życie planu. W tym czasie będzie jednym uzgadniał decyzje nadbudów, a drugim nie. Już dziś Stołeczny Konserwator wydał takie decyzje, których nie akceptuje w planie Konserwator Wojewódzki i teraz trzeba będzie zapłacić odszkodowania z art. 36. Konkurencja też skorzysta jak planu nie będzie. Szczególnie ta Wolska, znana niektórym z Was. Rado Warszawy czyń swoją powinność i uchwal plan.

Plan Poznańskiej uchwalony Plan Śródmieścia Południowego w rejonie ul. Poznańskiej uchwalony po siedmiu latach prac. Za uchwałą było 47 radnych Warszawy. Głównie z PO i PiS. To świadczy, że uchwała miała cha ra k ter mer y tor yczny, a nie polityczno – biznesowy, co niektórzy imputowali (Śpiewak, Miasto jest Nasze i Skłotersi). Teraz uchwała będzie przedmiotem kontroli Wojewody Mazowieckiego jako ustawowego organu nadzorczego wszelkich uchwał gmin o charakterze prawa lokalnego. Przeciwnicy tego planu mają złożyć Wojewodzie petycję by uchylił plan w powodów merytorycznych i prawnych. Myślę, że Wojewoda tego nie zrobi.

A szczególnie nie uzna argumentacji skarżących, bo są cienkie. Na przykład, że dominanty ograniczą przeloty migracyjne ptaków do i z Azji i Afryki i takie tam, że aż szkoda na to papieru. Wojewoda nie analizuje bowiem planu czy zawiera głupstwa bądź nie, a jedynie pod względem prawnym. Głupota bowiem nie jest niezgodna z prawem. Nie twierdzę, że plan jest idealny prawnie. Złożyłem do niego pro publico bono ok. 120 uwag prawnych i ok. 100 prz y jęto. A le nie wsz yst k ie i one mogą być przedmiotem orzeczenia nadzorczego Wojewody. Nie są to jednak błędy, które mogłyby się przyczynić

do uchylenia całego planu, a jedynie niektóre bezprawne i subiektywne ustalenia przek raczające prawo własności i władztwo planistyczne gminy oraz układ kompetencyjny w Rzeczpospolitej. Przykładem bezprawnych ustaleń planu są „ogólno dostępne ciągi piesze na terenach prywatnych”, katalogowanie rodzaju materiałów na elewacje oraz zakaz usuwania drzew, bo to jest kompetencja Burmistrza. Wojewoda oceni, czy są to błędy rażące, bo tylko takie uchyla (już uchylał) albo tylko zwróci Radzie uwagę na niestosowność niektórych treści planu. BŻ

FOT. ANNA TOMASIK

Koncert Świąteczny Burmistrz Dzielnicy Śródmieście, Krzysztof Czubaszek wspólnie z Radą i Zarządem Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy zapraszają mieszkańców na Koncert Świąteczny, który odbędzie się w sobotę 9 grudnia 2017 r. o godz. 18.00 w Teatrze Syrena przy ul. Litewskiej 3. Od liczby gwiazd może zakręcić się w głowie. W imprezie wystąpią m.in. znakomici artyści estradowi: Joanna Trzepiecińska, Piotr Machalica i Andrzej Poniedzielski. Na scenie zobaczymy także Janusza Szroma wraz z zespołem akompaniującym w składzie: Bogdan Hołownia i Wojciech Borkowski – fortepian, Paweł Pańta – kontra-

bas, Robert Murakowski – trąbka, Cezary Konrad – perkusja. W koncercie udział weźmie również chór dziecięcy „Artos” im. Władysława Skoraczewskiego działający przy Teatrze Wielkim w Warszawie. W programie koncertu znajdą się utwory legendarnego warszawskiego duetu – Jerzego Wasowskiego i Jeremiego Przybory, twórców wspaniałego telewizyjnego „Kabaretu Starszych Panów”. Gwarantuje to wszystkim pyszną zabawę muzyczno-teatralną oraz elegancki dowcip na najwyższym poziomie. Artyści wspólnie z widzami będą także wykonywali współczesne świąteczne piosenki, pastorałki oraz kolędy.

Koncert Świąteczny tradycyjnie jest wyjątkowym prezentem dla mieszkańców Śródmieścia. Mamy nadzieję, że wprowadzi wszystkich w świąteczny nastrój oraz pozostanie na długo w pamięci publiczności. Bezpłatne wejściówki na koncert będzie można otrzymać od 1 grudnia 2017 r. w Urzędzie Dzielnicy Śródmieście m.st. Warszawy przy ul. Nowogrodzkiej 43, stanowisko informacyjne na parterze, w godzinach od 8.00 do 16.00. Patronami medialnymi imprezy są Radio dla Ciebie, tygodnik „Południe” oraz gazeta „Życie Śródmieścia”.


9

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

OGŁOSZENIA DROBNE AGD - RTV

l Skup książek, 22 826-03-83, 509-548-582.

l ANTENY - Profesjonalne usługi w dobrej cenie - zadzwoń 501 700 315

NAUKA l Matematyka 505 124 181

l Lodówek naprawa, 22 842-97-06, 602-272-464.

l Niemiecki 662 885 945 l Rysunek i malarstwo dla dzieci i młodzieży 501 378 956

l Lodówek, pralek naprawa - 603-047-616, 502-562-444

NIERUCHOMOŚCI

NAPRAWA MASZYN DO SZYCIA DOJAZD GRATIS TEL. 508 08 18 08

l Bezpośrednio Sprzedam Dom (możliwość zamiany) 250/1000; Ursynów, Puławska/Żołny 601 20 40 73

AUTO-MOTO l Skup aut w każdym stanie osobowe i dostawcze, całe, rozbite i skorodowane, również z zagubionymi dokumentami. 789 090 573

PRACA - dam l Ag. Dzienna 22.848 99 99 - Duże Zarobki! ( Panie 18-40l ) Puławska 43 m 1. l AGENCJA OCHRONY ZATRUDNI DO PRACY NA OBIEKCIE MAGAZYNOWYM NA TERENIE URSYNOWA. TERMINOWE WYPŁATY, KONTAKT 600 406 568

FINANSE l KREDYTY trudne. Upadłość 515 048 468

KUPIĘ

l Fryzjerka podstawa + 50 % Warszawa, Puławska 534, tel. 501 143 827

l AAA Kupię płyty winylowe 609 155 327 l Antyki za gotówkę, obrazy, platery, militaria, srebra, zegarki, bibeloty i inne. Antykwariat ul. Dąbrowskiego 1, 22 848-03-70; 601-352-129 l Antyki, meble, obrazy, porcelanę, platery, srebro, płatne gotówką Antykwariat ul. Narbutta 23; 502 85 40 90, 22 646 32 67

l Pracownik Ochrony na obiekt handlowy, Warszawa-Wilanów, monitoring i linia kas. System 14h. Stawka 12 zł netto. 605 472 996

USŁUGI l ANTENY, MONTAŻ 601 867 980 l CYKLINOWANIE, LAKIEROWANIE SOLIDNIE 692 920 192 l Cyklinowanie, malowanie 601 652 879 l Cyklinowanie parkietu, bezpyłowe. Układanie. Profesjonalnie z gwarancją. Tel. 601 347 318

l Antyki, meble, obra-

zy, książki, znaczki, medale, monety. Gotówka 22 235 38 79, 601-235-118

l Hydraulika, gaz - Zenek, 691-718-300 l Malowanie, szpachlowanie, ocieplenia poddaszy 513 137 581 l OKNA NAPRAWY, USZCZEELNIENIA 787 793 700

l Docieplanie budynków, poddaszy, malowanie elewacji, kilkunastoletnie doświadczenie, 501 62 45 62

l Tapicerskie u klienta, 503-300-924

KANCELARIA RADCÓW PRAWNYCH

ul. Mickiewicza 9, lok. U4 przy ul. gen. J. Zajączka tel. 22 241-17-14 office@bsskancelaria.pl pełny zakres spraw przedsiębiorców i osób fizycznych, w tym: odszkodowania, umowy, sprawy nieruchomości, spadki, rozwody, reprezentacja w sądzie i przed urzędami, profesjonalni pełnomocnicy. Uprzejmie zapraszamy

ZDROWIE

POŁUDNIE na Twitter https://twitter.com/PoludnieGazeta

w zakładzie i u Klienta ul. Puławska 115a al. Zjednoczenia 13 pon. - pt. 10.00 - 18.00 pon. - pt. 9.00 - 17.00 soboty 10.00 - 14.00 tel. 22 834-09-82 tel. 22 843-04-88 690 618 634 www.vitroflex-warszawa.com

vitroflex@gmail.com

KANCELARIA PORAD PRAWNYCH, PODATKOWYCH I PRAKTYCZNYCH

PORCELANY, BIBELOTÓW

Warszawa, ul. Korzenna 13 c tel. 22 842-81-32 Klientów i telefony przyjmujemy wyłącznie w godzinach:

DOJEŻDŻAMY PŁACIMY GOTÓWKĄ

POŁUDNIE na Facebook

http://www.facebook.com/ Poludnie.Gazeta

Pon., śr., czw. 16.00 – 19.00 wt. 8.00- 14.00

Spadkowe i małżeńskie spory majątkowe, rozwody Zniesławienia (cywilne) i pomówienia (karne) Obrona przed fiskusem i komornikiem Zasiedzenia, dział gruntów, odszkodowania Reprezentacja w procesach gospodarczych, cywilnych i rodzinnych

„Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” Trwa Ogólnopolska Akcja „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę”. Jak każdego roku prosimy o współudział. Bez Państwa udziału Akcja może wypaść skromnie. A wszystkim nam zależy, aby spełniły się dziecięce marzenia, aby była możliwość zorganizować dla dzieci paczki świąteczne, Wieczory Wigilijne, przyłączyć się też do wsparcia seniorów, osób samotnych, chorych. Tym, którzy oczekują przyjścia Mikołaja. Dary można też składać w Sztabie Akcji na Mokotowie przy ul. Konduktorskiej 17 w dniach od poniedziałku do piątku w godz. 11:00-16:00. Oczekujemy na Wolontariuszy. Nie zbieramy pieniędzy! Pamiętajmy, że dobro zawsze wraca. Nie jesteśmy sami, obok nas są Ci, którzy oczekują naszej pomocy. Zrealizujmy ich marzenia. Wszystkim, którzy byli wierni tej Akcji przez minione lata serdecznie dziękujemy i oczekujemy udziału w tegorocznej Jubileuszowej Akcji „PDPZ”. Dziękujemy za spontaniczność i chęć niesienia pomocy na rzecz potrzebujących. Biuro Akcji dla m. st. Warszawy i Województwa Mazowieckiego oraz Sztab nr 2 przy ul. Konduktorskiej 17 czynne od poniedziałku do piątku, w godz. 11 00 – 16 00, tel. 22 841 19 44, 666 810 005. Zofia Różycka - Kawaler Orderu Uśmiechu Szef Oddziału Biura Akcji „PDPZ” dla m.st. Warszawy i woj. mazowieckieg oraz Sztabu Nr 2

INFORMATOR POŁUDNIA POLICJA - 997 i 112 STRAŻ MIEJSKA - 986 STRAŻ POŻARNA - 998 i 112 POGOTOWIE - 999 i 112 l Całodobowa informacja pogotowia ratunkowego 197 90

HANDEL u Społem WSS Śródmieście, Warszawa, ul. Nowy Świat 53 www.wss.spolem.org.pl SDH Hala Mirowska pn-pt 7-20 sob 7-18 pl. Mirowski 1* Sklepy spożywcze: Foksal 12/14, Koszykowa 24, Koszykowa 31, Krakowskie Przedmieście 16/18, Miodowa 23, Mokotowska 67, Nowy Świat 53, Rzeczypospolitej 14, Solec 46, Solec 66, Solidarności 83, Widok 16, Wiejska 20, Wspólna 41, Wyki 11

l 22 848 99 99 Ag. Masaże i nie Sklepy przemysłowe: Andersa 25, Długa 8/14, Mokotowska 67 Tylko Puławska/Madalińskiego l Gimnastyka seniorów BIURA OGŁOSZEŃ: 505 122 514 l Ogłoszenia Południe l Stomatologia pełen zakres, tel./fax 22 844-39-45, tel. 22 844-19-15 protezy akrylowe 350, szkieleogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl ty 550, protezy elastyczne 900, l ul. Na Uboczu 3 (NOK) „Continental”, tf. 22 648-29-41 korony porcelanowe 400, l ul. Grzybowska 39 „atco”, 22 652-25-30, wypełnienia 60-90 zł, zapisy 22 620-17-83, 22 654-90-77 tel 660 018 065. l Piaseczno, ul. Kniaziewicza 45 lok. 18, „Barcik" Adres Witosa 31, Panorama tel. 22 213-85-85, 601-213-555

USŁUGI SZKLARSKIE

SKUP KSIĄŻEK,

605 684 777 608 671 057

l Eleketryk kuchnie 507 153 734

l Tanie pranie dywanów, wykładzin , tapicerki 605 726 258

l Filatelista znaczki 516 400 434

UL. POWSIŃSKA 106

l Elektroawarie 507 153 734

l DEZYNSEKCJA, skutecznie, 22 642-96-16.

RÓŻNE l Odstąpię działającą pracownię krawiecką z wyposażeniem 889 448 517

l Docieplanie budynków, szybko, tanio, solidnie 502 053 214

Ceny netto w zł. za jedno słowo na stronie Ogłoszenia drobne 2,00 czcionka standardowa 2,50 czcionka standardowa wytłuszczona 2,50 CZCIONKA STANDARDOWA WERSALIKI 3,00 CZCIONKA WERSALIKI WYTŁUSZCZONE 4,00 czcionka kolorowa słowo w ramce + 100% do wyżej wymienionych Dział reklamy POŁUDNIE 22 844-19-15, 22 844-39-45 ogloszenia@poludnie.com.pl reklama@poludnie.com.pl

Specjalistyczna Przychodnia Fundacji Armii Krajowej na co dzień leczy pacjentów w zakresie chorób: - układu krążenia, zawały serca, udary mózgu, zakrzepica układu żylnego, miażdżyca tętnic Wykonujemy badania EKG, Echo Serca, EKG metodą Holtera-24h, badania analityczne krwi i moczu, USG Kości, USG Dopplera (badanie służące do jak najwcześniejszego wykrywania nawet drobnych schorzeń tętnic i żył, które w konsekwencji mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy zatorowości płucnej, badanie spirometryczne (ocena czynności płuc), badanie dermatoskopem (urządzenie do diagnostyki zmian skórnych w tym onkologicznych) Lekarze specjaliści: l kardiolog (choroby serca), l chirurg naczyniowy, l chirurg ortopeda (układ kostny), l diabetolog (cukrzyca), l dermatolog (choroby skórne), l onkolog (choroby nowotworowe), l pulmonolog (choroby układu oddechowego), l neurolog (choroby Alzheimera, Parkinsona, powikłania błędnikowe, stwardnienie rozsiane, padaczka, migrena, zaburzenia snu), l reumatolog (układ kostno-stawowy), l gastrolog (schorzenia układu pokarmowego), l dietetyk (nadwaga). Polecamy również masaże urządzeniem Aquavibron – sprawdzony w szpitalach i sanatoriach – pozwala pozbyć się wielu drobnych, ale uciążliwych dolegliwości typu: nerwobóle, reumatoidalne zapalenie stawów, stany pourazowe. W środy przyjmuje chirurg naczyniowy specjalista od skutecznego leczenia ran pochodzenia cukrzycowego (leczący przewlekłe rany, w tym stopę cukrzycową) Godziny przyjęcia od 14.00 do ostatniego pacjenta. We wtorki przyjmuje specjalista od USG kostno-stawowego, oraz mięśni (uda, ramiona, barki)

Specjalistyczna Przychodnia Lekarska nr 1 Fundacji Armii Krajowej

Ul. Puławska 26a - tel. 22 849 23 89

ul. Mariańska 1 (parter-róg Pańskiej) 22-654-55-05 22-654-65-29 Pon. – pt. 8.00-18.00, sob. 8.00-13.00 Przychodnia nie współpracuje z NFZ


10

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Wisła dokończenie ze strony 1 Z racji tego, że królowa polskich rzek ma charakter śnieżno-deszczowy, jeżeli chodzi o jej sposób zasilania w wodę, towarzyszą jej często duże wezbrania powodziowe. Największe, katastrofalne wezbrania powodziowe w XIX i XX w. występowały średnio co trzy lata. Największy poziom wód powodziowych w dziejach Warszawy zanotowano po raz pierwszy 29.08.1813 r. Poziom Wisły osiągnął wtedy 804 cm, a woda zalała Pragę aż do Białołęki, a na lewym brzegu doszła do ul. Furmańskiej i do Dolnych Łazienek. Wtedy też zniknęła bezpowrotnie „Kępa Polkowska”, położona na środku rzeki, na wprost Starego Miasta. Druga niszczycielska powódź przyszła w lipcu 1844 r., poziom wody osiągnął niebotyczny poziom 855 cm. Natomiast najniższe wartości zanotowano w grudniu 1959 r. i czerwcu/lipcu 1992 r. Współczesny przebieg rzeki w Warszawie został uformowany w 1880 r. wg proj. J. Kościenieckiego. Aktualnie uregulowane koryto zostało w latach 70. XIX w. na potrzeby żeglugi rzecznej. Statki parowe kursowały do Włocławka i Płocka od wiosny do jesieni. W 1871 r. Spółka Żeglugi Parowej została rozwiązana, które następnie przejął M. Fajans. Marginalizacja nieuregulowanej rzeki dopro-

wadziła do tego, że w II poł. XIX w. w pobliżu mostu Kierbedzia funkcjonowała wyłącznie jedyna przystań pasażerska. Istniało jeszcze wtedy w Warszawie kilka skromnych portów towarowo-handlowych m.in. na: Saskiej Kępie, Czerniakowie i Pradze, ale nie odgrywały one znaczącej roli w wymianie towarowej Warszawy. Przełom nastąpił dopiero w 1902 r. kiedy to zanotowano prawdziwy boom na żeglugę turystyczną po Wiśle – zwłaszcza w okresie świątecznym, kiedy po rzece kursowało naraz 30 statków odpływających z centrum w kierunku Bielan. W 1911 r. M. Fajans uruchomił nawet 58-metrowy luksusowy statek pasażerski „Pan Tadeusz”, który pływał pierwotnie do Płocka i zabierał na pokład 400 pasażerów. Przed 1939 r. przystąpiono do budowy kanału żeglugowego, który miał połączyć Wisłę i Bug, a na Żeraniu miał do tego celu powstać nowoczesny port o charakterze tranzytowo-przemysłowym. Po II wojnie światowej pod koniec lat 40. XX w. w Warszawie uruchomiono ruch barek na trasie: Warszawa-Gdańsk-Warszawa i Warszawa-Puławy-Warszawa. Później też otwarto żeglugę pasażerską na trasie Warszawa-Płock-Gdańsk-Warszawa, gdzie kursował popularny w tamtym czasie

LISTY I OPINIE

Dla zwierząt ze schronisk My, uczniowie Szkoły Podstawowej nr 191 im. J.I. Kraszewskiego przy ul. Bokserskiej 30 wraz z klasami gimnazjalnymi, mieszczącymi się w budynku filii szkoły przy ul. Gruszczyńskiego 12, w porozumieniu z dyrekcją szkoły i Radą Rodziców postanowiliśmy zorganizować zbiórkę darów dla zwierząt. Akcja nasza, która odbywa się pod hasłem „Podaruj święta naszym małym braciom”, rozpoczęła się 20 listopada i potrwa do 20 grudnia albo nawet dłużej. Bardzo byśmy chciały, aby ta akcja trwała przez cały rok szkolny! Spadł pierwszy tej zimy śnieg, więc pilnie potrzebne są koce, poduszki, kołdry. Zbieramy też karmę suchą i mokrą w puszkach bądź

saszetkach, a także korki i płyty CD. Wszystkie dary przekażemy do dwóch schronisk dla zwierząt „Na Paluchu” w Warszawie i w Korabiewicach k/Żyrardowa. Prosimy też o przynoszenie makulatury, którą przekażemy do schroniska w Celestynowie. Marzeniem naszym jest, by do akcji włączyli sie też okoliczni mieszkańcy, sąsiedzi i sympatycy naszej Szkoły - wszyscy, którzy nie są obojętni na los i krzywdę bezbronnych zwierząt. Wierzymy w ludzi i w ich dobre serca! Krysia Florczak, Magda Mazur, Natalia Komorowska i Daria Szwed uczennice Gimnazjum i Szkoły Podstawowej nr 191

statek „Belgia”. Załamanie najtańszego transportu wodnego w stolicy nastąpiło w latach 1975-1977, kiedy spadła ilość przewożonych ładunków i pasażerów z 35,4 do 23,1 tys. Nie powiódł się również ambitny „gierkowski” plan uregulowania Wisły w rejonie aglomeracji województwa stołecznego, który zakładał wszechstronne uporządkowanie stosunków wodnych połączone z intensyfikacją wykorzystania rzeki do potrzeb transportowych wzorem Niemiec, Francji, Holandii, Austrii, Węgier i Rumunii. Jeden z projektów „ożywienia” Wisły jako drogi wodnej, zatwierdzony uchwałą na XII Plenum KC PZPR, zakładał, że w ciągu 20 lat powstanie 30 wielkich zbiorników retencyjnych i kilkadziesiąt mniejszych o charakterze rolniczym. Projekt zakładał, że w wyniku budowy stopni wodnych od Oświęcimia do Gdańska rzeka będzie spławna przez cały rok. Specjaliści wyliczyli nawet, że ok. roku 2000-2001 Wisłą będzie się przewozić rocznie ok. 110 mln ton towarów. Z myślą o zagospodarowaniu Wisły pod koniec XIX w. przystąpiono do budowy w odnodze rzeki portu Czerniakowskiego. W porcie mieściła się także Warszawska Stocznia Rzeczna. Port Czerniakowski służył również jako

tzw. port zimowy. Drugi duży port o charakterze handlowo-towarowym powstał w Warszawie dopiero po II wojnie światowej. Na jego lokalizację wybrano północną, przemysłową dzielnicę Miasta - Pragę Północ. Na 520-kilometrze Wisły, nad wybudowanym i oddanym w 1963 r. Kanałem Żerańskim, który wchodził w skład koncepcji Warszawskiego Węzła Wodnego. Port miał powierzchnię 30 ha i na jego terenie był utrzymywany stały poziom wody od 2,6 do 3 m we wszystkich basenach dzięki specjalnej śluzie komorowej, która znajdowała się przy wejściu do portu od strony Wisły oraz stopniowi wodnemu w Dębem. Port specjalizował się w przeładunku piasku, żwiru oraz innych kruszyw dostarczanych droga wodną do lokalizowanych tutaj Zakładów Prefabrykacji „Faelbet”. Działalność portu trwała zaledwie 26 lat i zakończyła się pod koniec 1989 r. Natomiast jeszcze wcześniej, bo w 1951 r. powstały Warszawskie Stocznie Rzeczne przy ul. Czerniakowskiej na bazie Warsztatów Stoczniowych Okręgowego Zarządu Wodnego. W latach 1951-1954 do W.S.Rz. należała również stocznia w Puławach. Na początku swojej działalności w latach 19511958 zakłady produkowały barki

i przeprowadzały remonty kapitalne taboru pływającego po Wiśle. W latach 1958-1969 przystąpiono do budowy pchaczy barek typu „Żubr” i statków pasażerskich przystosowanych do pływania po jeziorach. W 1969 r. w ramach deglomeracji zakłady zostały zlikwidowane. Wisła to nie tylko droga wodna, ale również miejsce do rekreacji i uprawiania wielu dyscyplin sportów wodnych. To właśnie nad brzegiem rzeki gromadzili się entuzjaści aktywnej formy wypoczynku. Tą zorganizowano formalnie w II poł. XIX w. pod nazwą Warszawskiego Towarzystwa Wioślarskiego - najstarsze polskie stowarzyszenie sportowe założone w 1878 r. Prawdziwą sławę i popularność przyniósł WTW rok 1932, kiedy załogi Klubu zdobyły na X Igrzyskach Olimpijskich w Los Angeles srebrny i brązowy medal. WTW reaktywowane zostało w 1945 r., rozwiązane w 1951 r., aby ponownie powrócić do życia sportowego w 1956 r. Dekada lat 90. XX w. była przysłowiowym gwoździem do trumny w realizacji planów z poprzedniej epoki. Nikt nie był zainteresowany poważnym rozwojem wiślanej infrastruktury, budową nowych ośrodków, przystani i klubów, ponieważ na wszystko notorycznie

brakowało potrzebnych funduszy. Wisła Anno Domini 2017 po wielu usilnych próbach jej ujarzmienia i ucywilizowania powróciła do stanu pierwotnego. Ponownie stała się dużym ekosystemem, gdzie żyją 44 gatunki ryb, wydry, bobry, żółwie błotne, zaskrońce, ok. 300 gatunków ptaków z czego 180 to gatunki lęgowe. Wisła jest siedliskiem aż 11 różnych kompleksów roślinnych, w tym posiadających najwyższą wartość przyrodniczą lasów łęgowych, które do dnia dzisiejszego są najmniej poznanym przez naukę typem środowisk roślinnych występujących na świecie. Dzikie, zarośnięte wiślane łęgi są w chwili obecnej najbogatszym w gatunki zwierząt (ok. 300 gatunków) i roślin środowiskiem leśnym w Europie, będącym równorzędnym odpowiednikiem lasów deszczowych strefy tropikalnej w Ameryce Południowej. Wisła pełni również rolę jednego z najważniejszych „korytarzy” biologicznych w Europie, łączącego Morze Bałtyckie z Karpatami i wschód z zachodem, którym wędrują organizmy, i tym samym umożliwiają swobodną wymianę genetyczną między różnymi obszarami przyrodniczymi na terenie Europy. Przemysław Miller

Jak się nie przewrócić w metrze? Od pewnego czasu na stacjach warszawskiego metra pojawiły się specjalne ścieżki i „guzki” dla osób niewidomych. To one pozwalają uniknąć tak tragicznych wypadków, jak ten z 2008 roku, gdy niewidomy student dziennikarstwa wpadł pod pociąg metra i ledwo uszedł z życiem. Niestety te elementy zostały zamontowane bez namysłu i same stały się przyczyną nieprzyjemnych (choć na szczęście znacznie mniej tragicznych) wypadków. Postanowiłem podjąć w tej sprawie interwencję. Na jednym z portali społecznościowych rozgorzała dyskusja na temat niebezpiecznie śliskich, metalowych elementów na posadzce. Padający śnieg i mokre podeszwy butów to prosta recepta na to, aby nieopatrzny krok na stacji metra przypłacić bolesnym upadkiem. Choć ścieżki i guzki (fachowo zwane polami uwagi) są bez wątpienia niezbędne, to sposób ich wykonania pozostawia wiele do życzenia. Ciężko zrozumieć, dlaczego w tak ruchliwych miejscach, jak stacje metra, zdecydowano się na wykonanie ich z bardzo śliskieWSZECHNICA ŻYWIENIOWA Wszechnica Żywieniowa Wydział Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW zaprasza na prelekcję pt. Jak nie marnować żywności? Odbędzie się ona 13 bm. o godz. 17.15, w SGGW przy ul. Nowoursynowskiej 159C, na Wydziale Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji (zielony budynek, nr 32), w Auli II. Wstęp wolny.

go metalu. Podróżowałem po wielu krajach i nigdzie nie widziałem takiego rozwiązania. W takich lokalizacjach są one wykonane ze specjalnych, antypoślizgowych materiałów, bardziej szorstkich od reszty posadzki. Z dyskusji wynikło, że bardzo wiele osób zauważa ten problem. Sam zresztą parę razy o mało nie skończyłem na ziemi, spiesząc się w butach od garnituru do nadjeżdżającego metra. Wielu komentujących opowiedziało o swoich przykrych doświadczeniach będących efektem poślizgnięcia się właśnie na mokrych, metalowych ścieżkach dla niewidomych. U niektórych kończyło się to tylko siniakiem i stłuczeniami, ale pechowcy taki nieopatrzny krok przypłacili obiciem kości ogono-

wej lub nawet złamaniem kości śródstopia. Element, którego celem była poprawa bezpieczeństwa osób niewidomych, sam stał się niezwykle niebezpieczny dla wszystkich pasażerów. Uznałem, że trzeba w tej sprawie zareagować, zanim kolejne osoby trafią do ortopedy. Napisałem pismo do władz Metra Warszawskiego oraz Zarządu Transportu Miejskiego z prośbą o analizę możliwości wymiany tych elementów na wersje antypoślizgowe, jakie z powodzeniem są stosowane w wielu miejscach na świecie, ale także w samej Warszawie. Nawet w naszym Urzędzie Dzielnicy są ścieżki żółte - wyraźnie widoczne i pokryte antypoślizgowym materiałem, a przecież ruch jest tu nieporównywalnie mniejszy niż na stacji metra.

Mam nadzieję, że problem zostanie zauważony i szybko rozwiązany. Jesteśmy obecnie na etapie ostatnich ustaleń budżetowych na przyszły rok, więc jest jeszcze szansa na uwzględnienie takiej wymiany w planach inwestycyjnych. Wielka szkoda, że ułatwienia dla jednych pasażerów stały się zagrożeniem dla innych. Niestety ta inwestycja ewidentnie nie została w pełni przemyślana na początku. Przecież wystarczyło spojrzeć, jak to jest zrobione w innych miastach na świecie. A tak mamy problem, za którego rozwiązanie ostatecznie i tak zapłacimy my wszyscy. Niech to będzie nauczką na przyszłość. Antoni Pomianowski zastępca burmistrza Dzielnicy Ursynów


11

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Nazwy ulic

Widoczność to życie RAFAŁ DAJBOR Minęły już czasy, w których rower był pojazdem wyłącznie wiosenno-letnim. Widok ubranego w ciepłą kurtkę rowerzysty, mknącego jesienną lub zimową porą przez warszawskie ulice, nikogo już nie dziwi. Ta sytuacja ma jednak swoje konsekwencje. Jedną z nich jest to, iż rowerzyści, znacznie częściej niż to kiedyś bywało, poruszają się w tych porach dnia, w których o wiele gorzej ich widać. „La vue c’est la vie” – widoczność to życie. To u lubione (i bardzo prawdziwe) hasło francuskich kierowców pasuje jak ulał także do rowerzystów. Powiedzmy od razu, że o to, by byli oni widoczni, zadbał prawodawca. W Obwieszczeniu Ministra Infrastruktury i Budownictwa z dnia 27 października 2016 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia” czytamy w dziale V, paragraf 53, w punktach 1 i 2, iż „rower winien być wyposażony: z przodu w co najmniej jedno światło pozycyjne barwy białej lub żółtej selektywnej”. Z tyłu zaś: „w co najmniej jedno światło odblaskowe barwy czerwonej o kształcie innym niż trójkąt oraz

w co najmniej w jedno światło pozycyjne barwy czerwonej”. Ponadto w kolejnych punktach przeczytać możemy, iż rozporządzenie dopuszcza także szereg świateł odblaskowych umieszczanych na pedałach, płaszczyznach kół i oponach. W tym przypadku „dopuszcza” można interpretować jako „nie zmusza, ale zaleca”. Niestety, jak to często bywa, prawo swoje, a rzeczywistość – swoje. Choć nie sposób nie dostrzec, że wiele zmieniło się na lepsze. „Coraz więcej rowerzystów jeździ tak, żeby być

w idoczny mi ” – twierdzi Łukasz Turzyński, 24-letni zapalony rowerzysta i kurier rowerowy z Bielan. „Ja tak jeżdżę zawsze, bo tu chodzi o moje ż y c i e . O c z yw i ś c i e wc i ą ż wielu wychodzi niestety z założenia, że skoro oni widzą samochód, to kierowca na pewno też widzi ich. To bardzo złe myślenie. Trzeba być widocznym, to kwestia bezpieczeństwa. Zwłaszcza zimą, kiedy drogi hamowania i samochodów, i rowerów są po prostu dłuższe, a w ubiorze rowerzystów króluje czerń” – mówi Łukasz. Trudno się z nim nie zgodzić. Bo widoczność to dla rowerzysty rzeczywiście kwestia życia lub śmierci. Nie ma w tym nieco górnolotnie brzmiącym zdaniu żadnej przesady. Warto pamiętać, że wielu wypadków, nawet tych, w których formalnie winę ponosi kierowca, można by było uniknąć, gdyby kierujący samochodem i rowerem ujrzeli się wzajemnie o ułamek sekundy wcześniej. To leży w intere-

sie obu stron. W razie wypadku konsekwencje prawne i moralne nie są dla kierowcy niczym przyjemnym. Jakie zaś konsekwencje mogą grozić rowerzyście w przypadku zderzenia z samochodem – wyjaśniać chyba nie trzeba… Wszyscy powinniśmy dołożyć starań, by takich sytuacji było jak najmniej. Widząc i doceniając postępy, trzeba też niestety w jasny i zdecydowany sposób potępić rowerowych szaleńców, jeżdżących nieoświetlonymi rowerami, wpadających nimi na skrzyżowania, pewnych siebie i swojej bezkarności. Takie zachowania każą po raz kolejny zadawać pytania, których rowerowe środowiska niezbyt lubią. Znany rajdowiec i propagator bezpiecznej jazdy, Sobiesław Zasada, utyskiwał w zamierzchłych latach 70. XX wieku na woźniców. Twierdził, że „rowerzysta musi mieć kartę rowerową, ale furmanką powozić może każdy”. Dziś zaś ów „każdy” może być rowerzystą, bo karta rowerowa nie jest wymagana. Tylko czy to aby na pewno dobrze? Podobne dyskusje toczą się wokół wyposażenia wszystkich rowerów w tablice rejestracyjne. „Wyczyny” rowerowych piratów sprawiają, że pomysły zmierzające do upodobnienia cyklistów do kierowców poprzez kursy i egzaminy oraz wyposażenie ich pojazdów w numery rejestracyjne mogą z czasem zyskać coraz więcej zwolenników.

Marlena świetnie się bawi BOGDAN ŻMIJEWSKI dokończenie ze strony 1 Szczególnym przykładem takich spotkań jest promocja koncepcji zagospodarowania placu Defilad czyli tzw. placu Centralnego, czyli koncepcji, które - jak opisuję obok w artykule „Parada blagierów” - są niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Spotkania te są prowadzone pod różnymi dziwnymi hasłami np. „Centralny plac dla kobiet”; „Miejska dżungla”; „Symfonia na okna, mury i kolumnady”; „Plac Defilad jest kobietą”. W tym katalogu imprez są też spotkania quasi polityczne na temat „Instrumenty do robienia hałasu” – spotkanie z uczestnikami czarnego protestu. Zaplanowano ok. 24 debaty związane z zagospodarowaniem placu Defilad. Do tego dochodzą warsztaty, wernisaże, konsultacje społeczne itp. Około 30 osób prowadzi te spotkania, w tym kilka z zagranicy. Do tego doliczmy urzędników, sąd konkursowy (myślę, że odpłatny, a nie honorowy). Każdemu

z apew ne t rz eba z apłacić. Zaplanowano część spotkań poza obiektami miejskimi np. w jakichś kawiarniach. Za wynajem też trzeba było zapłacić. Ciekaw jestem, ile to łącznie kosztowało. Szacuje, że blisko pół miliona. Same nagrody 250 tys. zł. Mam nadzieję, że radni to sprawdzą i rozliczą dyrektora Biura z celowości wydawania publicznych pieniędzy. W istocie te debaty to robienie ludziom wody z mózgu, bo zachwala się koncepcje zagospodarowania niezgodne z miejscowym planem zagospodarowania i obiecuje się, że tak będzie plac urządzony, co nie jest prawdą. Zadziwia mnie, że w tych spotkaniach, czyli za wynagrodzeniem, występują osoby – politycy z ruchów miejskich lub dziennikarze. Pani dyrektor z tymi osobami jest w dobrej komitywie i świetnie się bawi na tych spotkaniach, zamiast zająć się tym, co do niej należy jako do Naczelnego Architekta Miasta. Ostatnio nie

bywa nawet na posiedzeniach Komisji Ładu Przestrzennego Rady Warszawy. Marlena Happach obejmując stanowisko Naczelnego Architekta Miasta obiecała zintensyfikować prace na planami. Miały być nowe etaty i pomieszczenia do pracy. Niestety planów uchwala się teraz mniej, a etaty chyba przeznaczono na obsługę spotkań. W istocie nie dziwię się jej poczynaniom, bo Marlena Happach nie ma doświadczenia w sprawach planowania przestrzennego. Nic więc dziwnego, że źle się czuje w tym zakresie. Jej specjalnością jest projektowanie ogródków osiedlowych i przestrzeni publicznych oraz aranżacja wnętrz, szczególnie bibliotek, więc woli o tym dyskutować. Dlaczego dopuszcza koncepcje zagospodarowania niezgodne z prawem? Mamy więc poważny problem. PS Wojewoda Mazowiecki właśnie wszczął postępowania w sprawie stwierdzenia nieważności trzech planów uchwalonych

na ostatniej sesji Rady m. st. Warszawy. Miasto zamierza uchwalić kolejne plany niezgodne z prawem. Prawdopodobnie będą uchylone. Warto by policzyć ile to nas kosztuje.

Od Pawła Lenarczyka, radnego Ursynowa, działacza Otwartego Ursynowa dowiedziałem się, że uzyskał on od Wojewody Mazowieckiego kopię pisma Instytutu Pamięci Narodowej z dnia 9 listopada 2017 r. z następującym uzasadnieniem: „W ocenie Instytutu Pamięci Narodowej – KŚZpNP wymienione nazwy – jako odnoszące się do osób, organizacji, wydarzeń lub dat symbolizujących komunizm – są niezgodne z art. 1 ust. 1 ustawy”. Z datą 10 listopada 2017 r. w Dzienniku Urzędowym Wojewody Mazowieckiego ukazały się uzasadnienia odnoszące się do

poszczególnych nazwisk. Jednak Wojewoda nie dysponował pismem do Prezesa IPN z uzasadnieniami, które miało być podstawą do wydania opinii IPN. Rodzi to przypuszczenie, że nie zostały spełnione warunki dokonania zmian nazw ulic. Zainteresowanym uchyleniem któregokolwiek zarządzenia zastępczego Wojewody w sprawie zmiany nazw ulic pozostaje zwrócić się do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego. Jeśli w jakimś uzasadnieniu jest fałsz historyczny można dochodzić w sądzie. aro


12

www.poludnie.com.pl

POŁUDNIE - Głos warszawiaków

Lewandowski zamieszkał w Złotej 44

Wszystkie reprywatyzacje do uchylenia BOGDAN ŻMIJEWSKI

Robert Lewandowski i Rafał Szczepański po podpisaniu umowy kupna apartamentu W pierwszych dniach listopada 2017 r. Robert Lewandowski odebrał klucze do swojego apartamentu w Złotej 44. - Już zawarcie umowy kupna apartamentu z panem Robertem Lewandowskim było dla nas du-

żym wydarzeniem. Ale jeszcze większym był odbiór kluczy przez niego, gdy nasz klient powiedział, że jest zadowolony. To dla dewelopera największa nagroda: usatysfakcjonowany inwestycją klient – komentuje Rafał Szczepański,

wiceprezes BBI Development odpowiedzialny za sprzedaż Złotej 44. - My też mamy ogromną satysfakcję, że słynny piłkarz, kapitan polskiej reprezentacji w piłce nożnej, wybrał właśnie Złotą 44 i że spełniliśmy jego oczekiwania. - (a)

Parada blagierów BOGDAN ŻMIJEWSKI W Pałacu Kultury i Nauki jest prezentowana wystawa prac konkursowych na koncepcję placu Centralnego - tego przed PKiN. Zwiedziłem wystawę. Większość projektów, a szczególnie pięć wybranych przez komisję konkursową do rozgrywki finałowej, jest niezgodna z uchwalonym miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Czy to może dziwić, skoro w regulaminie konkursu znalazłem zdanie, że „realność i racjonalność proponowanych koncepcji to kryterium drugorzędne”. Aczkolwiek w regulaminie konkursu jest też zapis, że prace muszą być zgodnie z wszystkimi przepisami obowiązujący mi na terenie R P. Takim przepisem jest obowiązujący miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Po co nam zatem taki konkurs, skoro prace zwycięskie nie mogą przekształcić się w projekty budowlane – realizacyjne będąc niezgodnymi z prawem (planem). Nie mogę również zrozumieć, po co wydano kilkaset tysięcy złotych na przeprowadzenie konkursu. Tylko na same nagrody przeznaczono 250 tys. zł brutto. A ile wydano na wystawy, debaty? Publiczne pieniądze wydano na coś, co nadaje się do kosza albo ewentualnie do powieszenia w ramce. Powinna się tym zająć Komisja Rewizyjna Rady Warszawy, a być może i prokuratura, bo widać znamiona niegospodarności groszem publicznym w dużej skali. Oburza mnie jednocześnie fakt, że zlekceważono tych projektantów, którzy przygotowali swoje prace, zgodnie z planem. Może ich prace nie były tak fascynujące, jak inne fantasmagorie. Ale plan zagospodarowania przestrzennego dalece ogranicza

pomysły projektantów. Zgodnie z tym planem plac centralny przed PKiN, tam gdzie obecnie bezprawnie parkują autobusy i samochody, jest przeznaczony tylko na komunikację pieszą i parking podziemny jako funkcje zagospodarowania. W planie dopuszcza się na części planu płaskie fontanny (bez murków), a na całym placu zakazuje się obiektów kubaturowych i urządzeń technicznych, w tym masztów z lampami oraz wszelkich elementów małej architektury, np. murków, schodów, rzeźby, barierek, stałych ławek itp. które by stwarzały niebezpieczeństwo podczas organizowanych tu imprez masowych. Natomiast prezentowane koncepcje zakładają stojące lampy, pomniki, pawilony, jakieś konstrukcje przestrzenne, fontanny o skali jeziora na 1/3 placu, w tym murki i wiele innych obiektów, których plan nie dopuszcza. Koncepcje zakładają tu funkcje gastronomii, sportu (boiska, lodowiska), rekreacji (huśtawki itp.), handlu (targowiska), kultury (wystawy, sceny i amfiteatry) itp. itd. Wszystkiego, o czym powyżej mowa plan zakazuje. Wiele koncepcji z a k ład a posadzenie na placu bardzo dużych drzew, nie biorąc pod uwagę, że pod placem jest zaprojektowany parking podziemny, co uniemożliwia sadzenie takich drzew. Niektórzy projektanci posadzili takie drzewa w betonowych donicach stojących na płycie garażu, nie mając świadomości braku nośności stropu na takie obciążenia (kilka ton na 1m2) oraz zagrożenia, jakie to powoduje. Przecież taka donica nie utrzyma stabilności dużego drzewa przy dużym powiewie wiatru, gdyż drzewo pracuje

jak żagiel. Rozstawienie takich drzew na placu uniemożliwia przeprowadzenie imprezy masowej typu koncert, bo przez drzewa nie będzie widać sceny, którą plan dopuszcza na drugim placu tuż przed głównym wejściem do PKiN. Gdyby w komisji konkursowej byli ludzie niezdający sobie sprawy, że istnieje coś takiego jak miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, to bym się tylko uśmiał. Ale tam byli m. in. Marlena Happach - Architekt Miasta, Krzysztof Domaradzki, którego firma przygotowuje plany miejscowe dla Miasta, Michał Krasucki – Stołeczny Konserwator Zabytków, Monika Komorowska – naczelnik Wydziału Dialogu w Planowaniu BAiPP, wielu architektów z doświadczeniem, a także Michał Olszewski – zastępca prezydenta Warszawy. Czy skład Sądu Konkursowego zostanie obciążony kosztami konkursu? Niektóre koncepcje (niewybrane), ale często wyróżnione, przewidy wały oprócz pomysłów, które opisałem powyżej, również supermarket pod płytą pałacu, wieże widokowe, spiralne tarasy widokowe ponad placem, most rowerowy od ul. Marsza ł kowsk iej do schodków przy głów ny m wejściu do PKiN. Gigantyczne rzeźby, w tym jakieś „abakany”, parkingi dla food tracków, kopce ziemne z zielenią, zadaszenie całego placu i inne cuda, które nawet nie wiem jak nazwać. Żadna z koncepcji nie przewidywała wymogu planu, tj. zaprojektowania dostępu do podziemnych trafostacji RPZ Pałacu 110/15kV. Niektórzy projektanci posadzili tam drzewa albo zaprojektowali schody lub fontanny.

Komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji pod przewodnictwem politologa, wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego z partii Solidarna Polska uchyliła kolejną decyzję zwrotową. Za podstawę prawną do uchylenia zwrotu Komisja uznała fa kt, że był y właściciel nieruchomości, składając w 1946 r. wniosek o własność czasową, nie wykazał faktu władania nieruchomością, a taki był warunek dekretu Bieruta, by uzyskać własność czasową swojej nieruchomości, czyli tzw. zwrot nieruchomości tym dekretem odebranej. Problem polega na tym, że mało kto, sk ładając wniosek w 1946 r., wykazał takie władanie stosownym dokumentem np. urzędowym, bo takich dokumentów w owym czasie nie wydawano. Dziś wobec upływu czasu też nie może tego wykazać. Zwracam uwagę, że za komuny nie tylko wydano dekret Bieruta odbierający nieruchomości, ale jeszcze przed dekretem wypędzano właścicieli z ich nieruchomości albo trzymano ich w więzieniu lub na Syberii.

Część była na emigracji. Więc nie mogli oni podać, że władają nieruchomością na dzień złożenia wniosku dekretowego, bo by byli ukarani za fałszywe oświadczenia. Teoretycznie można by w tedy sk ładać oświadczenia świadków, a le wielu bało się świadkować no i mało kto zakładał taki obrót rzeczy, jak decyzje populisty-komunisty Patryka Jakiego. Tym wymyślonym przez siebie trikiem prawnym Patryk Ja k i moż e doprowad zić do uchylenia większości decyzji repr y wat yzac y jnych, a było ich w Wa rszaw ie ok . 50 0 0, oraz spowoduje brak możliwości wydawania decyzji zwrotowych. Podobny trik zastosował w swoim projekcie ustawy repr y wat y z ac y jnej popu lista-komunista Patryk Jaki – ograniczając możliwość złożenia wniosku o rekompensatę. Jest pewne, że zna komita większość decyzji komunisty-populisty Jakiego o odebraniu zreprywatyzowanych nieruchomości zostanie uchylona przez sądy, szczególnie w przypadkach, gdy odzyskana nieruchomość została sprzedana. Obo-

wiązuje bowiem przy obrocie nieruchomością zasada wiary publicznej ksiąg wieczystych oraz zasada nieodwracalnych skutków prawnych. Wówczas ewentualny kandydat na Prezydenta m. st. Warszawy zostanie skompromitowany. Mnie osobiście szokuje, że w uzasadnieniu uchylenia decyzji zwrotowych Komisja kieruje się tym, jak nowy, kolejny właściciel traktuje lokatorów. Czy tym, za ile ktoś od kogoś kupił nieruchomość lub roszczenie i ile na tym zarobił. Jeśli zarobił, to zapłacił podatek od wzbogacenia. A jeśli kupił rażąco poniżej realnej wartości, w tym nieujawniając faktycznej ceny, a zatem nie płacąc podatku od faktycznej transakcji, to należy go ścigać przez Urząd Skarbowy, by zapłacił podatek od realnej wartości transakcji (nieruchomości). Jak ktoś niezgodnie z prawem traktował lokatorów, to trzeba go za to ścigać, oskarżyć i skazać, w tym, by zadość uczynił tym lokatorom. Ale do tego potrzebne jest sprawne Państwo (sądy, prokuratura itp.), a ono nadal jest tylko teoretycznie.

Zmagania koszykarzy Przez trzy dni, od 27 do 29 listopada, hala sportowa CRS Bielany przy ulicy Lindego była miejscem zmagań młodych koszykarzy. W szranki stanęli uczniowie szkół średnich, a stawką był nie tylko tytuł mistrza, ale też prawo do reprezentowania dzielnicy Bielany w finałach Warszawskiej Olimpiady Młodzieży. Było więc o co walczyć. Warto zaznaczyć, że do rywalizacji w kategorii chłopców zgłosiły się wszystkie ponadgimnazjalne szkoły z dzielnicy. Zdarzyło się tak po raz pierwszy. W sumie do zawodów przystąpiło jedenaście drużyn męskich oraz osiem żeńskich. Drużyny te zostały przydzielone do grup.

Z każdej do dalszych rozgrywek przechodziły dwa najlepsze zespoły. Potem zmagania odbywały się już systemem pucharowym. Trzeba dodać, że impreza zorganizowana przez Urząd Dzielnicy Bielany, cieszyła się dużym zainteresowaniem. Grającym głośno kibicowali koledzy ze szkolnej ławy, a doping był tym głośniejszy, im bardziej wzrastała stawka. - Celem zawodów jest zachęcenie młodzieży do sportowej rywalizacji i wyłonienie najlepszej drużyny w dzielnicy – mówi realizujący projekt Robert Kędziora z Akademii Rozwoju Sportowca. – Zmagania należy uznać za ciekawe i stojące na wysokim poziomie. Podobnego zdania był również

Grzegorz Pietruczuk, zastępca burmistrza, odpowiadający za sport w dzielnicy: – Młodzież się nie oszczędzała.Każdy z grających włożył w grę dużo serca, a zaangażowanie w sporcie jest bezcenne. Gratuluję więc nie tylko zwycięzcom, ale wszystkim uczestnikom turnieju. Bezkonkurencyjni okazali się koszykarze i koszykarki z Liceum nr 22. Zarówno wśród chłopców jak i dziewcząt zajęli oni pierwsze miejsce. Dodając do tego promocję sportu wśród warszawskiej młodzieży imprezę należy uznać zarówno za sukces zawodników jak i organizatorów. W.A.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.