Zh05 2015m bez alko

Page 1

5

M A G A Z Y N

2015 MAJ

GAZETA BEZPŁATNA

ISSN: 1231-2010

STR. 14

Lubelskie zarabia na klientach zza miedzy STR. 22

KONKURS

Czy minimalne ceny na alkohol będą sprzyjały detalistom?

REGIONY

KONTROWERSJE

LIDER SKUTECZNEJ DYSTRYBUCJI

Produkty, które awansowały do kolejnego etapu konkursu Przeboje FMCG 2015 STR. 18




Wydawca Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl Organizator konkursu „Przeboje FMCG” i programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” oraz wydawca mapy „Twój Partner Handlowy w Regionie”

System prawnopodatkowy przekroczył granice absurdu i dusi przedsiębiorczość Polaków

Integracje, absurdy i przeboje Kolejny miesiąc przynosi informacje o procesach konsolidacyjnych w polskim handlu. W poprzednim numerze pisaliśmy m.in. o przejęciu sieci Eden przez Topaz, w tym miesiącu rynek obiegła z kolei informacja o wspólnym projekcie Stokrotki i POLOmarketu. W obliczu coraz większych wyzwań obie firmy powołają do życia spółkę Polskie Supermarkety, która najprawdopodobniej okaże się tylko wstępem do dalszej integracji (str. 8). Nie wszyscy mają jednak tyle szczęścia. Na tych samych stronach zamieszczamy bowiem informację, że Czerwona Torebka rezygnuje z formatu dyskontowego. To pierwsza porażka twórcy wielu udanych jak dotąd konceptów detalicznych. Z pewnością jest to pokłosie coraz trudniejszej sytuacji na rynku, ale też nieprzyjaznego i represyjnego systemu prawnopodatkowego, który dusi przedsiębiorczość Polaków ciasną pętlą. O tym, że osiągnął on już granice absurdu, pisze w swym felietonie szef Polskiej Federacji Producentów Żywności (str. 16). Do zapoznania się z jego diagnozą gorąco zachęcam. Podobnie jak do przeczytania działu Kontrowersje, w którym wzięliśmy pod lupę niedawny pomysł wprowadzenia cen minimalnych na alkohol. Opinie ekspertów na ten temat znajdziecie Państwo na stronach 14–15. Nie sposób zapomnieć, że jeszcze w maju poznamy zwycięzców konkursu „Przeboje FMCG 2015”. Wyłonią ich ankieterzy instytutu badawczego Millward Brown, który podobnie jak w ubiegłym roku wspiera nas przy tym projekcie. Na stronach 18–21 prezentujemy finalistów konkursu, czyli produkty, które po podsumowaniu ocen członków jury w poszczególnych kategoriach trafiły do II etapu rozgrywki. Ogłoszenie listy laureatów nastąpi podczas uroczystej gali, która w ostatnich dniach maja odbędzie się w warszawskiej Villi Foksal. W kolejnym numerze zaprezentujemy zwycięzców, czyli tegoroczne „Przeboje Rynku”.

Zarząd Radomir Jaszczuk, Beata Farmus Prezes Radomir Jaszczuk rjaszczuk@zyciehandlowe.com Redaktor Naczelny Krzysztof Wojciechowski, (797-294-894) kwojciechowski@zyciehandlowe.com Sekretarz Redakcji Magdalena Stosio-Róg, (608-022-202) mstosio@zyciehandlowe.com Redaktor Mariusz Polit, (510-262-622) mpolit@zyciehandlowe.com Stali współpracownicy Urszula Chojnacka („Kontrowersje”) Beata Krowicka Małgorzata Marszałek Reklama Krystian Kosior, (510-808-508) key account manager kkosior@zyciehandlowe.com Alicja Nikiszina (513-148-513) key account manager anikiszina@zyciehandlowe.com Alicja Zapert, (502-282-990) key account manager azapert@zyciehandlowe.com Projekty specjalne Jolanta Kitlińska, (22) 539-59-40 jkitlinska@mediadriect.pl Dystrybucja Andrzej Rutkowski, (509-970-575) arutkowski@zyciehandlowe.com Opracowanie graficzne Concept Studio, (22) 841-53-55 biuro@conceptstudio.org Druk Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 70 000 egz., Gazeta bezpłatna.

Lider skutecznej dystrybucji* * Źródło: Millward Brown,„Raport z badania Dystrybucja i czytelnictwo prasy handlowej” Listopad 2014

Krzysztof Wojciechowski redaktor naczelny Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.

4

Życie Handlowe maj 2015



M A G A Z Y N

FAKTY I OPINIE

05/2015

AKTUALNOŚCI Stokrotka chce kupować razem z POLOmarketem.............................. 8 Koniec dyskontów Czerwonej Torebki ........................................................ 8 L I D E R S K U T E C Z N E J DYSTRYBUCJI

Otmuchów ręka w rękę z Bałtykiem ........................................................10 Makro rewolucjonizuje działy produktów świeżych ...........................10 Livio rozbija się po Polsce ..............................................................................10 Ruszył Auchan w Centrum Korona ............................................................10 Rabat Detal zaprasza na targi ......................................................................11 Topaz stawia na logistykę produktów świeżych ..................................12

KONTROWERSJE Czy wprowadzenie minimalnych cen na alkohol sprzyjałoby detalistom? ............................................................14

FELIETON Andrzej Gantner – Bajka o dwóch systemach ......................................16

PRZEBOJE FMCG 2015 Produkty, które trafiły do II etapu konkursu...........................................18

REGIONY

LUDZIE BIZNESU Zbigniew Grycan

70

INWESTYCJE Japoński przysmak z Częstochowy

68

HANDLOWE INICJATYWY/LUBELSKIE Lubelskie zarabia na klientach zza miedzy ............................................22 Detal na zapleczu hurtowni ........................................................................26 Mężowie dali przykład....................................................................................28 Małe Centrum w dużej wsi ...........................................................................30

DYSTRYBUTORZY/WARMIŃSKO-MAZURSKIE Jeziora, lasy… i dystrybucyjne Orły .........................................................32

RYNKI PRODUKTY DLA DZIECI Śniadanie dla naszych milusińskich .........................................................34 Zaspokoić słodkie pragnienia.......................................................................40

KARTKA Z KALENDARZA Handlowe wabiki na Dzień Dziecka ...........................................................44

KAWA Mała czarna nawet latem.............................................................................46

LODY Grycan rozbudowuje dystrybucję..............................................................49

ALKOHOLE Z winem i cydrem na grilla ......................................................................... 50

DEBIUTY NOWOŚCI Artykuły spożywcze.......................................................................................56 Artykuły niespożywcze ................................................................................64

6

Życie Handlowe maj 2015

REKLAMA

Światowe słodkości na każdą kieszeń......................................................54

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


FIRMY I MARKI INWESTYCJE Japoński przysmak z Częstochowy ......................................................... 68 Czwarty logistyczny przyczółek Żabki.................................................... 68 Grupa Żywiec inwestuje w dystrybucję...................................................69 Mondelēz zbuduje w Polsce Centrum Badań ........................................69 Drażetki z Marsa zaleją kontynenty ..........................................................69

LUDZIE BIZNESU Zbigniew Grycan: nawet przy śniadaniu mówimy o firmie...............70

PROMOCJE I KAMPANIE Czy najlepsze promocje są w dyskontach? ..........................................72

LEGENDARNE MARKI Cesarskie Ostromecko...................................................................................78

PORADNIK JAK UŁOŻYĆ PÓŁKĘ Zarób na przyprawach do grilla................................................................ 80

PRAWO Co zrobić, gdy kontrahent nie płaci? .........................................................82

RYNKI – KAWA Mała czarna nawet latem

46

KARIERA Nowoczesny handlowiec z kalkulatorem w głowie............................84

AUTO W FIRMIE Marzenie prawie każdego Polaka ............................................................. 86 Michelin wprowadza oponę całoroczną .................................................87

PO PRACY

RAPORT Z REGIONU

Przepisy.............................................................................................................. 88 Krzyżówka......................................................................................................... 90

HANDLOWE INICJATYWY Lubelskie zarabia na klientach zza miedzy

REKLAMA

22

maj 2015 Życie Handlowe

7


FAKTY I OPINIE

Aktualności > 8 Kontrowersje > 14 Felieton > 16 Przeboje FMCG > 18

Topaz stawia na świeże produkty

12

Stokrotka chce kupować razem z POLOmarketem POLOmarket i Stokrotka zawarły porozumienie w sprawie nawiązania współpracy handlowej. Eksperci nie wykluczają, że może to być pierwszy krok ku dalszej integracji obu podmiotów.

Celem porozumienia jest utworzenie spółki kapitałowej Polskie Supermarkety, w której Stokrotka i POLOmarket obejmą po 50 proc. udziałów. W ramach nowej spółki utworzony zostanie dział handlowy odpowiedzialny

za koordynację polityk zakupowych towarów handlowych obu sieci, rozwój wspólnej marki własnej oraz organizację bezpośredniego importu wybranych towarów. – Obecnie trwają prace nad wypracowaniem formuły tej

współpracy. W ciągu miesiąca, dwóch to rozwiązanie będzie gotowe – zapowiada Dariusz Kalinowski, prezes Stokrotki. – Dziś wyzwaniem jest znalezienie rozwiązania, jak skutecznie zarządzać zakupami w przypadku istniejących sporych rozbieżności w asortymencie obu sieci – dodaje szef lubelskiego operatora. Obserwatorzy rynku zadają sobie pytanie, gdzie są granice obecnego sojuszu. Warto bowiem pamiętać, że POLOmarket przynależy do Grupy Handlowej PL Plus. Jednak prezes Kalinowski deklaruje, że Stokrotka nie zamierza dołączyć do żadnej grupy zakupowej. Nie wyklucza jednak, że zrobi to spółka Polskie

Supermarkety. I podkreśla, że obecne porozumienie dotyczy wyłącznie zakupu towarów. – Nie zajmujemy się innymi obszarami integracji – mówi Kalinowski. Tym niemniej obie strony w swych komunikatach poinformowały, że nie wykluczają iż w przyszłości ich współpraca może zostać rozszerzona. Na razie jednak Stokrotka i POLOmarket muszą poczekać na zgodę prezesa UOKiK, aby porozumienie w ogóle mogło wejść w życie. Obecnie pod logo POLOmarket i Stokrotka funkcjonuje 535 sklepów detalicznych o łącznych obrotach przekraczających 4,1 mld złotych netto rocznie.

Koniec dyskontów Czerwonej Torebki To wydawało się niemożliwe. Dyskonty Czerwonej Torebki znikną z rynku. Komunikat zarządu firmy o ich likwidacji zelektryzował warszawski parkiet. Akcje spółki notowanej na Giełdzie Papierów Wartościowych zaczęły błyskawicznie pikować. W ciągu jednego dnia ich wartość spadła o niemal 20 procent. 8

Życie Handlowe maj 2015

W komunikacie zarządu podano, że decyzja została podjęta „z uwagi na odchylenia od realizacji przyjętych założeń ekonomicznych dla sieci sklepów dyskontowych”, co oznacza, że rentowność sieci okazała się dużo niższa od

pierwotnych założeń. Wpływ na nią miała również agresywna walka cenowa w tym segmencie rynku, powodująca zwiększenie zapotrzebowania na środki finansowe, których zaangażowanie mimo wszystko nie gwarantuje uzyskania

zadowalającej stopy zwrotu z inwestycji. W dniu ogłoszenia decyzji akcje spółki na giełdzie cały czas taniały – momentami nawet o 20 procent, osiągając poziom bliski historycznego minimum z grudnia ubiegłego roku. Sesję zakończył wynik 2,36 zł za akcję, o 21 groszy niższy niż w momencie jej rozpoczęcia. W sumie akcje spółki od debiutu w 2012 roku staniały o około 80 procent. Spółka Dyskont Czerwona Torebka posiada obecnie 38 sklepów na terenie całej Polski.



FAKTY I OPINIE

AKTUALNOŚCI

Otmuchów ręka w rękę z Bałtykiem PWC Odra, spółka z Grupy Otmuchów, będzie pośredniczyć w dystrybucji produktów ZPC Bałtyk, producenta m.in. czekolad i pralin.

Makro rewolucjonizuje działy produktów świeżych Makro Cash & Carry uruchomiło projekt Optymalizacji Ultra Fresh. Obejmuje on stoiska z produktami mięsnymi, rybnymi oraz warzywno-owocowymi.

Przedsięwzięcie ma na celu ustandaryzowanie i rozwój wszystkich aspektów zarządzania asortymentem ultraświeżym, od pracy z klientem, prezentacji produktów, poprzez podnoszenie kompetencji pracowników, po

Livio rozbija się po Polsce W ramach nowo podpisanej umowy we wszystkich lokalnych sieciach detalicznych na terenie Polski, gdzie możemy znaleźć produkty spółek Grupy Otmuchów, sprzedawane będą również wyroby marki Bałtyk, w tym m.in. czekolady nadziewane, cukierki likworki z nadzieniem alkoholowym, pralinki, cukierki toffee, drażetki czekoladowe, orzechy w czekoladzie oraz karmelki i lizaki. Umowa ma charakter agencyjny, tzn. ze sprzedaży produktów marki Bałtyk spółka PWC Odra będzie pobierać ustaloną prowizję. Dzięki tej współpracy Grupa Otmuchów zwiększy efektywność wykorzystania swoich zasobów logistycznych i sprzedażowych, z kolei ZPC Bałtyk dotrze ze swoimi słodyczami do nowych klientów. – Do połączenia sił w obszarze dystrybucji skłoniła nas komplementarność naszych ofert oraz synergia po stronie kosztowej. Istotny walor współpracy obydwu przedsiębiorstw to geograficzna rozpoznawalność naszych brandów. ZPC Bałtyk od ponad 90 lat jest kojarzony z regionem Pomorza. PWC Odra ma doskonałą rozpoznawalność na południu kraju – mówi Konrad Mickiewicz, prezes ZPC Bałtyk.

10

Życie Handlowe maj 2015

Coraz wyraźniej widać, że sieć Livio nabiera ogólnopolskiego charakteru. Tylko na przełomie kwietnia i maja ruszyły trzy nowe placówki pod tym szyldem. A właściciele dwóch z nich zdecydowali się na utwardzoną formę franczyzy TOP.

Uruchomiony 28 kwietnia w Pruszczu Gdańskim Livio Top liczy około 300 mkw. powierzchni sprzedaży i oferuje klientom ponad 10 tys. pozycji asortymentowych. To już 25. placówka w

dorobku pomorskiego oddziału LD Holding. Należący do pana Piotra Wojciechowskiego sklep zlokalizowany jest na obrzeżach miasta przy drodze przelotowej, tuż obok popularnej w Trójmie-

optymalizację procesów, takich jak zamawianie czy zarządzanie zapasami. Beata Polit, kierownik projektu, mówi, że został wdrożony już w 10 krajach Grupy Metro, m.in. Hiszpanii, Chorwacji, czy Chinach. Polska jest jedenastym.

ście giełdy samochodowej. Z kolei w oddziale wielkopolskim LD Holding od początku roku do sieci przystąpiły 42 placówki. Ostatnio pod szyldem Livio Market ruszył sklep w Wieleniu przy ulicy Leśnej. Liczący 85 mkw. powierzchni handlowej obiekt położony jest niedaleko jeziora. Sklep pod szyldem Livio TOP otwarty też został na Kielecczyźnie, a dokładniej w Koprzywnicy. Na 220 mkw. powierzchni oferuje on ponad 5 tys. produktów, z których znaczącą część stanowią produkty świeże. Należąca do pana Dariusza Turkowskiego placówka zlokalizowana jest przy głównej drodze i dysponuje dużym, wygodnym parkingiem.

Ruszył Auchan w Centrum Korona Z początkiem maja do grona najemców wrocławskiego Centrum Korona dołączył hipermarket Auchan, który zastąpił Reala. Korona reklamuje się jako jedno z pierwszych wielofunkcyjnych centrów handlowych w Polsce, gdzie oprócz zakupów będzie można miło spędzić czas i zrelaksować się. Jego całkowita powierzchnia użytkowa wynosi 55 tys. mkw. Hipermarket Auchan zajmie 21,5 tys. mkw. Właścicielem Centrum Korona jest spółka celowa CH Wrocław zarządzana przez Valad Polish Retail Fund. Obiektem zarządza firma Apsys Polska.


Rabat zaprasza na targi 19-20 czerwca w Hotelu Gołębiewski w Wiśle odbędą się Targi Centralne sieci Rabat Detal. Weźmie w nich udział ponad 70 wystawców z branży spożywczej, jak również kosmetyczno-chemicznej. Swoją ofertę zaprezentują też firmy świadczące różne usługi dla biznesu. Tak jak w zeszłym roku, tak i w tym na targach powstanie „Strefa Łasucha”, gdzie zostaną skupieni wszyscy producenci smakowitych produktów przeznaczonych do degustacji. Będzie można delektować się tu aromatycznymi kawami, ciastami, lodami oraz przygo-

Sprostowanie W poprzednim numerze „ŻH” w informacji o sieci Gama napisaliśmy, że „należy ona do Eurocashu i opiera swój rozwój na przejęciach placówek po spółdzielniach Społem”. Zdanie to spotkało się ze sprzeciwem Partnerskiego Serwisu Dystrybucyjnego (PSD), który współpracuje z siecią Gama. Dlatego przytaczamy sprostowanie nadesłane do redakcji przez zarząd PSD: „Sklepy pod szyldem Gama to ogólnopolska sieć sklepów spożywczych tworzona na bazie sklepów 80 Spółdzielni Społem współpracujących w ramach Partnerskiego Serwisu Detalicznego. Sklepy Gama są i pozostają własnością spółdzielni Społem, a PSD należy do Grupy Eurocash. Spółdzielcy posiadają również współwłasność znaku Gama w spółce Gama Detal w wymiarze 49 proc., pozostałe 51 proc. należy do PSD”. Za pomyłkę przepraszamy.

towywanymi na bieżąco produktami na ciepło, wędlinami i napojami. W „Strefie Usług” prezentowane będą standardy umeblowania Rabatu oraz nowoczesne rozwiązania dla sklepów typu convenience. REKLAMA


FAKTY I OPINIE

AKTUALNOŚCI

Topaz stawia na logistykę produktów świeżych

Jeszcze nie przebrzmiały echa przejęcia przez Topaz sieci Eden, a sieć z Sokołowa Podlaskiego zapowiada kolejne inwestycje. Firma zamierza rozkręcić dystrybucję produktów świeżych. Miesiąc temu Topaz ogłosił przejęcie sieci Eden. Jak długo trwały rozmowy, zanim doszło do podpisania umowy? Mariusz Orzełowski, dyrektor marketingu sieci Topaz: – Dołączyłem do Topazu w grudniu 2014 r. Dowiedziałem się wówczas, że rozmowy o przejęciu Edenu trwały już od kilku miesięcy. Porozumienie zawarto pod koniec I kwartału tego roku. Obszar działania Topazu i Edenu pokrywa się. Czy część sklepów zostanie zamknięta? – Eden stał się jednym z modeli franczyzy Topazu. Nic nie zmieniamy. Sieć, która obecnie liczy ponad 930 placówek handlowych, będzie funkcjonowała tak jak do tej pory. Przejęliście tylko franczyzę czy też lokalizacje?

12

Życie Handlowe maj 2015

– Sieć Handlowa Eden zbudowana jest na franczyzie. Zatem majątek Topazu nie powiększył się o jakiekolwiek nieruchomości. Zarząd Edenu i centrum dowodzenia tej sieci znajdować się będzie nadal w Siedlcach. A jak będzie wyglądała dystrybucja i obsługa franczyzobiorców Edenu? – Eden ma własną strukturę dystrybucyjna w której skład wchodzi firma logistyczna, oraz wypracowaną przez lata formę współpracy z dostawcami produktów FMCG. Nie będziemy tego zmieniać. Topaz ma obecnie inne priorytety. Głównym jest teraz uruchomienie Centrum Logistycznego Produktów Świeżych. Powstanie ono w budynkach przejętych od firmy logistycznej Astra w miejscowości Opole Stare tuż pod Siedlcami. To znakomita

lokalizacja na trasie Warszawa – Brześć. Kiedy Topaz kupił tę nieruchomość? – Na początku tego roku. Ale fizycznie przejęliśmy ją z początkiem maja. Topaz będzie miał tam do dyspozycji ponad 6 tys. metrów kwadratowych. W połączeniu z naszym obecnym centrum logistycznym w miejscowości Węże pod Sokołowem Podlaskim, nasza sieć już za chwilę będzie dysponować 20 tys. mkw. powierzchni magazynowej wielopoziomowego składowania. Nazwa wskazuje, że magazyn pod Siedlcami będzie przeznaczony na produkty świeże? – Tak. Podział jest taki: w Wężach przeładowujemy tzw. suchą spożywkę i przemysłówkę, a w Opolu Starym wszystkie produkty, które wymagają utrzymania ciągłości łańcucha chłodniczego. Ale nie będzie to tylko magazyn. Czyli? – Niech to pozostanie rąbkiem tajemnicy, którego teraz nie uchylę, ale plany są ciekawe i bardzo ambitne…

Kiedy nowy obiekt zostanie uruchomiony? – Modernizację już rozpoczęliśmy. Czeka nas wiele pracy, aby przebudować i dostosować dopiero co przejęte budynki oraz tereny. Uruchomienie centrum oraz wdrożenie w życie tych planów będzie przebiegało etapowo, a o poszczególnych realizacjach poinformujemy na bieżąco. Wróćmy jeszcze do kwestii dystrybucji. Zapewnienie systematycznych dostaw franczyzobiorcom Edenu wymagać będzie rozbudowy sił dystrybucyjnych. Czy oznacza to, że Topaz, który do tej pory był graczem rynku detalicznego, chce stać się także operatorem hurtowym? – Powstanie Centrum Logistycznego Produktów Świeżych ma przede wszystkim służyć sieci Topaz, a nowoczesny obiekt tego typu jest kolejnym oraz kluczowym etapem wszechstronnego rozwoju naszej firmy. Bliskość magazynów, szybkość realizacji zamówień i dostaw jest odpowiedzią na potrzeby sklepów działających w ramach naszej sieci. ROZMAWIAŁ KRZYSZTOF WOJCIECHOWSKI



FAKTY I OPINIE

KONTROWERSJE

Czy wprowadzenie minimalnych cen

Andrzej Szumowski Przewodniczący Rady Głównej Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy

Krzysztof Brzózka Prezes Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych

PROPOZYCJA MINISTERSTWA ZDROWIA wprowadzenia ceny minimalnej na alkohol to zachęta do rozwoju szarej strefy. Jeżeli wódka miałaby kosztować minimum 32 zł, a piwo 4 zł, oznaczałoby to podwyżkę cen odpowiednio o około 50 proc. i 100 proc. Zmiany uderzą we wszystkich konsumentów i nietrudno przewidzieć, że duża część z nich sięgnie po łatwo dostępny i dużo tańszy nielegalny alkohol. To rodzi duże ryzyko zatruć, których przypadków mieliśmy niestety ostatnio bardzo wiele. Paradoksalnie nie będzie więc pozytywnych efektów zdrowotnych czy większych

wpływów do budżetu. Nie zmieni się też poziom konsumpcji alkoholu, a jedynie miejsca zakupu. Najbardziej ucierpi zapewne mały handel, dla którego alkohol, szczególnie mocne trunki, jest jednym z najważniejszych źródeł przychodu. Jeżeli nie utrzymają się na rynku, pracę może stracić od kilku do kilkunastu tysięcy osób. Ani cena minimalna, ani ograniczenie liczby sklepów nie są skutecznymi instrumentami ograniczenia nieodpowiedzialnej konsumpcji alkoholu. Powinniśmy dać Polakom możliwość zakupu alkoholu w legalnym sklepie po rozsądnej cenie i skupić się na edukacji oraz

NIE MA NA RAZIE W POLSCE projektu dotyczącego wprowadzenia ustalonych odgórnie cen alkoholu, istnieje jedynie mówiący o cenie minimalnej za standardową porcję alkoholu projekt rezolucji Parlamentu Europejskiego, w który zaangażowanych jest ponad 20 państw Unii Europejskiej. W Polsce temat zrobił się gorący, ponieważ został zakończony cykl badań prowadzonych m.in. przez PARPA i opublikowano prace ekonomistów dotyczące tego zagadnienia. Zakładając, że projekt rezolucji Parlamentu Europej-

skiego miałby w przyszłości przełożenie na Polskę, można by mówić o zdefiniowaniu od nowa podejścia do spożycia i sprzedaży alkoholu, a to bez wątpienia jest potrzebne. Jesteśmy jednym z sześciu krajów OECD, w których spożycie alkoholu wciąż rośnie, rosną więc i koszty, jakie z tego tytułu ponosi państwo, a więc i my wszyscy. Wprowadzenie minimalnych cen alkoholu na pewno nie zagroziłoby niezależnym sklepom, wręcz przeciwnie – jest ono w interesie detalistów, jak również producentów czy hurtowników.

Nowe przepisy i ceny minimalne mogłyby zagwarantować przetrwanie małym detalistom, a na pewno nie doprowadziłyby ich do upadku.

14

Życie Handlowe maj 2015

Najbardziej ucierpi mały handel, dla którego alkohol jest jednym z najważniejszych źródeł przychodu. Jeżeli nie utrzymają się na rynku, pracę może stracić od kilku do kilkunastu tysięcy osób.

krzewieniu dobrych wzorców. Kultury picia nie zmieni się za pomocą odgórnych dekretów.

Takie rozwiązanie powoduje bowiem, że zarówno jedni, jak i drudzy przestają dokładać, jak twierdzą, do tego interesu, a w przypadku detalistów oznacza to także, że przestają walczyć o najniższą cenę, bo w tym starciu zawsze wygranym są duże sieci, które potrafią wymusić na dostawcach i producentach atrakcyjniejsze warunki i w efekcie zaoferować lepszą cenę detaliczną oraz promocje. Jeśli piwo czy wódka będą kosztować tyle samo w małym sklepie i w hipermarkecie, konsument pójdzie na zakupy do tego pierwszego, ponieważ nie ma uzasadnienia dla wybrania się do bardziej oddalonej placówki. Nowe przepisy i ceny minimalne mogłyby więc wręcz zagwarantować przetrwanie małym detalistom, a na pewno nie doprowadziłyby ich do upadku.


na alkohol sprzyjałoby detalistom?

Elżbieta Kwiecińska-Prysłopska Dyrektor Biura Stowarzyszenia Polska Wódka

REKLAMA

STOWARZYSZENIE POLSKA WÓDKA uważa, że nie ma potrzeby wprowadzania dodatkowych restrykcji i regulacji w postaci cen minimalnych oraz ograniczania punktów sprzedaży alkoholu. Wystarczyłoby przestrzeganie już obowiązującego prawa, m.in. zakazu sprzedaży alkoholu osobom nieletnim, egzekwowanie istniejących w naszym systemie prawnym kar dla nietrzeźwych kierowców oraz przede wszystkim długofalowa edukacja społeczeństwa. Pewne jest natomiast, że wprowadzenie ceny minimalnej na alkohol spowoduje wzrost szarej strefy, spadek legalnej produkcji i co za tym idzie – przyniesie straty dla budżetu. Wzrośnie także zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia konsumentów,

Wprowadzenie ceny minimalnej na alkohol spowoduje wzrost szarej strefy, spadek legalnej produkcji i co za tym idzie – przyniesie straty dla budżetu.

którzy mogą sięgnąć po tańsze produkty z niewiadomych źródeł, niepodlegających żadnej kontroli. Jesteśmy też przeciwni redukowaniu liczby punktów sprzedaży alkoholu, ponieważ jest to w naszym przekonaniu ograniczanie prawa konsumenta do podjęcia

świadomego wyboru. Narzucanie obostrzeń administracyjnych na pewno nie przełoży się na spadek konsumpcji alkoholu, otworzy natomiast drogę nielegalnym punktom sprzedaży. Na naszej mapie pojawią się znowu meliny i zapomniana już instytucja „babci”. Na pewno nie przysłuży się to istniejącym legalnie sklepom, a wręcz spowoduje spadek ich dochodów, a co za tym idzie – zmniejszenie zatrudnienia i legalnych wpływów do kasy państwa. Mamy nadzieję, że przed podjęciem decyzji w sprawie cen minimalnych i punktów sprzedaży alkoholu polscy decydenci zapytają branżę o zdanie i pozwolą na przedstawienie naszych argumentów.


FAKTY I OPINIE

FELIETON

Bajka o dwóch systemach Historia lubi się powtarzać, to hasło nigdzie chyba nie jest tak aktualne jak w Polsce. Po 25 latach od obalenia systemu socjalistycznego okazało się, że mamy kolejny system, który w swoim funkcjonowaniu rozrósł się tak bardzo i posunął tak daleko, że jego szkodliwości nie da się już lekceważyć. Andrzej Gantner DYREKTOR GENERALNY POLSKIEJ FEDERACJI PRODUCENTÓW ŻYWNOŚCI

Obecny system – podobnie jak poprzedni – na pojawiające się trudności reaguje represjami. Kiedyś były to jednak głównie represje polityczne, teraz mamy do czynienia z represjami gospodarczymi. 16

Życie Handlowe maj 2015

S

ystem, który wyhodowaliśmy sobie w Polsce w warunkach wielopartyjnego demokratycznego państwa, ma w sobie wiele podobieństw do poprzedniego, a co ciekawe – w niektórych miejscach nawet go przerasta pod względem uciążliwości. Uciążliwości zwłaszcza dla tej części społeczeństwa, która uwierzyła w polityczne hasła i wzięła sprawy we własne ręce, czyli została przedsiębiorcami. Czym więc jest ten system, o którym tak dużo się teraz mówi? Najlepiej scharakteryzują go dwie liczby: 120 tysięcy – tylu urzędników było potrzebnych do funkcjonowania socjalistycznego reżimu – i 700 tysięcy urzędników potrzebnych dzisiaj do funkcjonowania demokratycznego kraju, którego podstawą jest hipotetycznie wolność gospodarcza. To daje do myślenia. Ten olbrzymi polityczno-urzędniczy konglomerat, aby móc się ciągle rozrastać, musi zawłaszczać oraz regulować coraz większe obszary życia społecznego i gospodarczego. Bo to właśnie skomplikowane i niejasne przepisy są paliwem biurokratycznej maszyny, gdyż z jednej strony generują tysiące biurek, dających pracę partyjnym poplecznikom, a z drugiej pozwalają na bezlitosne łupienie za pomocą PIT, CIT i VAT tej części społeczeństwa, która żeby żyć, musi wytwarzać coś więcej niż tony bezużytecznych papierów. Gołym okiem widać, że skutki działania tego politycz-

no-urzędniczego konglomeratu dawno już przekroczyły próg wytrzymałości polskiej gospodarki, czego efektem jest spadek przychodów Skarbu Państwa wywołany mniejszymi wpływami z podatku VAT, co związane jest z utrzymującą się od wielu miesięcy deflacją (spadek popytu w wielu kategoriach konsumpcji) oraz – o czym nie mówią oficjalne statystyki – z szybkim rozrostem szarej strefy (ucieczka przed zbyt represyjnym fiskalizmem i biurokracją). Co ciekawe, system obecny reaguje na pojawiające się trudności dokładnie tak samo jak poprzedni, czyli zadłużaniem się i zwiększonymi represjami. W tamtym systemie były to głównie represje polityczne, w tym mamy do czynienia z represjami gospodarczymi. Jak bowiem inaczej nazwać wytyczne niektórych urzędów od czasu do czasu przenikające do wiadomości publicznej, a określające z góry minimalne przychody Skarbu Państwa z wszelkiego rodzaju kar? Jak nazwać wytyczne mówiące, że minimum 80 procent kontroli skarbowych musi zakończyć się nałożeniem kary? Jak nazwać naczelną zasadę, którą kierują się urzędy, czyli wszelkie wątpliwości wyjaśniać na niekorzyść podatnika? Domiar, jaki stosowały socjalistyczne urzędy w stosunku do prywatnych przedsiębiorców, wydaje się przy tym wszystkim dziecinną igraszką, bo co prawda utrudniał on życie, ale nie zabijał przedsiębiorstw, jak to się dzieje dzisiaj. W ciągu 25 lat udało nam się

zatem w Polsce stworzyć system, o jakim mógłby tylko pomarzyć najbardziej wpływowy sekretarz KC PZPR. Zauważają to już nawet sami politycy, którzy mówią o potrzebie deregulacji, uproszczenia prawa, a nawet o mechanizmach wspierających partnerskie relacje przedsiębiorców z organami administracji. Oczywiście, aby to wszystko zrealizować, potrzebna jest kolejna skomplikowana ustawa. Niemal nikt już nie pamięta, że w grudniu 1988 roku została uchwalona ustawa Wilczka (od nazwiska ministra przemysłu Mieczysława Wilczka – red.) o działalności gospodarczej, która mieściła się na zaledwie pięciu stronach maszynopisu i zawierała 54 artykuły, z czego tylko 25 dotyczyło regulacji działalności gospodarczej, a reszta to były przepisy przejściowe i zmieniające inne ustawy. Ducha ustawy oddają jej dwa kluczowe artykuły, które mówią: • Art. 1. Podejmowanie i prowadzenie działalności gospodarczej jest wolne i dozwolone każdemu na równych prawach, z zachowaniem warunków określonych przepisami prawa; • Art. 4. Podmioty gospodarcze mogą w ramach prowadzonej działalności gospodarczej dokonywać czynności oraz działania, które nie są przez prawo zabronione. Czy nie mogłoby tak być również i dzisiaj? Niestety, po 25 latach wolności o tak prostych zapisach ustawy możemy jedynie pomarzyć.


marzec 2014 Ĺťycie Handlowe

17


KONKURS

PRZEBOJE FMCG 2015

Pretendenci do zwycięstwa w Przebojach FMCG 2015 Pierwszy etap konkursu „Przeboje FMCG 2015” już za nami. Dziesięcioosobowe grono profesjonalistów w branży – rekrutujące się zarówno z hurtu, jak i detalu – wytypowało produkty, które przeszły do II etapu. Dziękując w tym miejscu członkom naszego jury za pracę,

KATEGORIE SPOŻYWCZE CIASTKA I WAFLE FAMILIJNE Marco Polo kakaowe

ZPC Mieszko

Wafle Torcikowe mini orzechowe

Lotte Wedel

Wafle Familijne o smaku śmietankowym

Colian

przedstawiamy ostateczne zestawienie kategorii oraz artykułów kandydujących do miana „Przebojów Rynku”.

DANIA GOTOWE I DANIA INSTANT

Obecnie główny ciężar oceny nominowanych pro-

Ciecierzyca w warzywach Międzychód

duktów spoczywa na instytucie badawczym Millward

Knorr Gorący Kubek barszcz czerwony

Brown, który – w ramach II etapu – przeprowadzi

Kubek pełen smaku

Międzychód Nowicka Unilever Polska Wielkopolska Wytwórnia Żywności Profi

ankietę wśród detalistów z kanału tradycyjnego. W tym miejscu konieczne jest pewne wyjaśnienie. Otóż wymogiem instytutu było, żeby maksymalna liczba produktów przechodzących w danej kategorii do II etapu nie była zbyt duża. I choć generalnie w większości kategorii

DESERY INSTANT Łatwe ciacho Delecta Słodka Chwila Babeczka z kubeczka Kisielki Cykoria

do zwycięstwa aspirują po trzy produkty (tak jak zwykle

JOGURTY I DESERY MLECZNE

to miało miejsce), to w kilku przypadkach zdecydowa-

Fiko deser śmietankowy czekoladowo-orzechowy

liśmy się na rozszerzenie tej listy. Jednocześnie zwiększyliśmy w tych przypadkach liczbę

Jogurty Mleczna Impresja Twist

Delecta Dr. Oetker Cykoria Polska

Mazowiecka Spółka Mleczarska Mlekovita Bakoma

przyznawanych statuetek. Miało to miejsce w kilku kategoriach, w których odnotowaliśmy szczególnie dużo zgłoszeń. Wyniki ankiety przeprowadzonej przez Millward Brown poznamy na uroczystej gali, jaka mieć będzie miejsce już wkrótce, bo 28 maja w warszawskiej Villi Foksal. W czerwcowym numerze „Życia Handlowego” zaprezentujemy wszystkie zwycięskie produkty. 18

Życie Handlowe maj 2015

HERBATY Teekanne Earl Grey Lemon + vitamin C

Teekanne Polska

Herbatki owocowe ekspresowe Minutka

Mokate

Lipton Royal Ceylon

Unilever Polska

KARMA DLA ZWIERZĄT O'Canis Premium – minicygara dla małych psów Linia Rafi Junior – pasztet z cielęciną i pasztet z jagnięciną PreVital Sterile

PTC Dolina Noteci Partner in Pet Food Polska


KETCHUPY Octim łagodny

OLEJE Octim Wytwórnia Octu i Musztardy

Markowy z Pieprzem

Roleski

Dworski

Polskie Przetwory

LODY FAMILIJNE I IMPULSOWE

Mosso Kwaśniewscy

Rapso (butelka 0,75 l)

VOG Polska Zakłady Tłuszczowe Kruszwica

Kujawski z ziołami w saszetkach

PIWO REGIONALNE

Linia Muuucia

Zielona Budka

Linia Garden Party (opakowania 1000 ml)

Ice Mastry

Nestlé Schöller (opakowania 1000 ml)

Nestlé Polska

MUSZTARDY Wytwórcza Spółdzielnia Pracy Społem

Kielecka delikatesowa stołowa Octim sarepska

Mazowiecki

Octim Wytwórnia Octu i Musztardy

Miodowa

Połczyńskie Zdrojowe

Browar Połczyn-Zdrój

Połczyńskie Prawdziwie Miodowe

Browar Połczyn-Zdrój

Braniewo Jasne Pełne

Browar Namysłów

PRODUKTY GARMAŻERYJNE Kluski na parze Virtu

Virtu

Ciasto francuskie XXL

Henglein

Galaretka drobiowa

Smakmak Woźniczak

Roleski

PRODUKTY SYPKIE MAKARONY Linia makaronów Barilla Podravka świderki Włoski makaron Divella

Barilla Poland Podravka Polska Italmex Warszawa

MASŁA, MARGARYNY, MIKSY Finuu z fińskiego masła Lurpak duńskie masło Masło Polskie lekko solone

Kiełbasa Krucha z Chrzanowa drobiowa Uczta Qulinarna

Bunge Polska Arla Foods Mlekovita

Warzywa na patelnię z przyprawami Poltino Warzywa na patelnię Hortex

Melvit

Halina kasza kuskus

Chrzan Luksusowy Krakus ogórki kiszone Przecier pomidorowy klasyczny Podravka

Tarczyński Chrzanowska Manufaktura Wędlin Sokołów

MROŻONKI WARZYWNE Szpinak z sosem śmietanowym w serduszkach

Płatki pełnoziarniste Szczytno

Polskie Młyny

Sawex Foods

PRZETWORY OWOCOWE I WARZYWNE

MIĘSA I WĘDLINY KONFEKCJONOWANE Sucha Krakowska Extra

Mąka Szymanowska uniwersalna (typ 480)

Linia suszonych pomidorów Ole! Koncentrat pomidorowy Dworski Ocet Octim jabłkowy

Wytwórcza Spółdzielnia Pracy Społem Agros Nova Podravka Polska Okechamp Polskie Przetwory Octim Wytwórnia Octu i Musztardy

RYBY I PRZETWORY RYBNE Frosta Hortino ZPOW Leżajsk Polski Ogród

NALEWKI I WÓDKI SMAKOWE

Linia SuperFish Prestige Linia Ale rybka Ryba z pieca z sosem brokułowym

Graal Abramczyk Frosta

SERKI DO SMAROWANIA (TWAROGOWE I TOPIONE)

Nalewki Soplica

CEDC International

Linia Almette Fruit

Nalewka Babuni wiśniowa

Henkell & Co. Vinpol Polska

Puszyste Łaciate

SM Mlekpol w Grajewie

Apetina

Arla Foods

Linia Lubelskie

Stock Polska

Hochland Polska

maj 2015 Życie Handlowe

19


KONKURS

PRZEBOJE FMCG 2015

SERY PLEŚNIOWE

WÓDKI CZYSTE

Hochland

Hochland Polska

Żubrówka Biała

Turek Aksamitny camembert

Mleczarnia Turek

Ciroc

Lazur Błękitny

Spółdzielnia Mleczarska Lazur

Finlandia Vodka

Havarti ser w plastrach

Mlekovita

AKCESORIA KUCHENNE

Fiko Junior Ser Gouda plastry 150 g

Polmlek

Gosia folia do żywności z ucinarką

Mlekoma sery w plastrach 150 g

Mlekoma Dairy

Fortuna nektary bez dodatku cukru

Agros Nova Soki

Soki i nektary Hortex w plastikowych butelkach

Hortex Holding Colian

SYROPY OWOCOWE Victoria Cymes

Łowicz Syrop Zdrowie z Natury jagoda

Agros Nova

Herbapol syrop Owocowa Spiżarnia malina 420 ml

Herbapol Lublin

WHISKY, KONIAKI, BRANDY Ballantine's Brasil Johnnie Walker Red Label Export Blend Jack Daniel's Tennessee Honey

Jan Niezbędny worki na śmieci Magnum 6o l Stella worki na śmieci z uszami wytrzymałe

SOKI, NEKTARY I NAPOJE NIEGAZOWANE

Słoneczne Owoce

Diageo Polska Brown-Forman Polska

KATEGORIE NIESPOŻYWCZE

SERY ŻÓŁTE I WĘDZONE

Hellena – napój niegazowany o smaku mango, ananasa i pomarańczy

CEDC International

Wyborowa Diageo Polska Brown-Forman Polska

Politan Sarantis Polska Stella Pack

AKCESORIA DO SPRZĄTANIA Gosia czyścik z uchwytem

Politan

Kolorado zmywaki Premium a 5 Jan Niezbędny ściereczki nasączane do kuchni

Hal Sarantis Polska

ARTYKUŁY HIGIENICZNE Zewa Deluxe Pure White

SCA Hygiene

Libresse Ultra Normal Wing dupack

SCA Hygiene

Linia Always Ultra

Procetr & Gamble DS. Polska

BATERIE Energizer CR2032 Varta High Energy AA i AAA GP Super Alkaline

Energizer Group Polska Spectrum Brands Poland GP Batteries

WINO Kadarka Prestige Henkell Trocken Chateau Bzenec Bzenecká Lipka Porta Almadi Chardonnay IGT Mezzek

Jantoń Henkell & Co. Vinpol Polska Amazis Domain Moneda Amazis

KOSMETYKI DO PIELĘGNACJI TWARZY I CIAŁA Balsam do ciała Melisa Linia Biały Jeleń Łagodzenie

Pollena Ostrzeszów

Seria Slim Extreme Mezo

Eveline Cosmetics

Linia Oczyszczanie Liście manuka Linia Skin Up

Domain Menada Krem Kamill Fresh

WODA Magnesia Żywiec Zdrój Cisowianka niegazowana 1,5 l

20

Życie Handlowe maj 2015

Uroda Polska

Ziaja Verona Products Professional Burnus Polska

PŁYNY DO PŁUKANIA TKANIN Karlovarské Minerální Vody Żywiec Zdrój ZL Nałęczów Zdrój

Hipoalergiczny koncentrat Biały Jeleń Linia Silan Soft&Oils Lenor Spring superskoncentrowany

Pollena Ostrzeszów Henkel Polska Procter & Gamble DS Polska


PREPARATY DO WC I ODŚWIEŻACZE POWIETRZA

PRODUKTY DLA DZIECI NIESPOŻYWCZE

Kolorado Deo Fresh odświeżacz powietrza w żelu

Lula chusteczki nawilżane

Hal

Kret żel do WC Professional

Global Cosmed Group

Ambi Pur Freshelle Flowers & Spring

Procter & Gamble DS Polska

SZAMPONY DO WŁOSÓW Biały Jeleń Kozie Mleko Gliss Kur Serum Deep-Repair Linia Power Hair

Pollena Ostrzeszów Henkel Polska Laboratorium Kosmetyczne Joanna

Somat Gold Gel Fairy All-in-1 Platinium kapsułki do zmywarek

PZ Cussons Polska Henkel Polska Procter & Gamble DS Polska

ŚRODKI DO PRANIA Ludwik kapsułki żelowe Perlux perły piorące Kapsułki piorące Vizir Sensitive Clothes

Szynka Krucha z Chrzanowa Basso olej z ryżu Hummus tradycyjny z linii Premium Who mus? Smirnoff Black Espresso i Lime & Mint

Mokate Pfeifer & Langen

PRODUKTY INNOWACYJNE NIESPOŻYWCZE Linia Perfect House Profesjonalne kosmetyki do domu

Barwa

Linia produktów lawendowych Stella

Stella Pack

Paprykarz z kaszą jaglaną

Almar Monini Polska Chrzanowska Manufaktura Wędlin Italmex Warszawa Epikuchnia Diageo Polska

Eveline Cosmetics

Agros Nova

Primavika

Pasztet Podlaski z bazylią i kawałkami suszonego pomidora

Grupa Drosed

Konserwa Żołnierska Agrovita

Arteta

PRODUKTY PROZDROWOTNE Masło bez dodatku soli i cukru

Primavika

Makarony bezglutenowe Sam Mills

Italmex Warszawa

Linia sałatek: Freshline Delicato i Freshline Picante

Avit Adam Rytel

Big-Active herbata czerwona Pu-Erh z cytryną

Herbapol Lublin

Linia Helio Natura – bakalie bez konserwantów Vegeta Natur

TBM Snacks Tomasz Miśkiewicz

Łowicz 100% z owoców extra gładki

Mleko Łaciate Junior 3,8%

Wilbo

Herbatki miodowe w piramidkach Loyd

Procter & Gamble DS Polska

ZPC Mieszko

Sery MiaMu

Seria Neptun Delikatny Łosoś w kawałkach w lekkich sosach

PRODUKTY BIWAKOWE

Cukierki i żelki Zozole

Linia Bonduelki

Pollena Ostrzeszów

PRODUKTY INNOWACYJNE SPOŻYWCZE

Lakma Strefa

PRODUKTY DLA DZIECI SPOŻYWCZE Tygryski – pałeczki i chrupki kukurydziane

Hipoalergiczny żel & szampon Dzidziuś

Seria Argan Keratin Liquid Silk

PRODUKTY DELIKATESOWE

Oliwa z oliwek extra vergine Monini non Filtrato

Uroda Polska

Grupa Inco

KATEGORIE SPECJALNE Premium łosoś macerowany w plastrach

Pianka do mycia rąk Kiku Bi-es

Diamant syrop trzcinowy Złocisty

ŚRODKI DO MYCIA NACZYŃ Morning Fresh Lemon

Stella Pack

Helio Podravka Polska

PRODUKTY REGIONALNE Piernik Kętrzyński

Majonezy Spółdzielnia Pracy Produkcyjno-Handlowa w Kętrzynie

Bonduelle Polska Mlekovita SM Mlekpol w Grajewie

Faruki (ser w formie nitek) Cydr Lubelski 330 ml

Mlekovita Ambra

maj 2015 Życie Handlowe

21


REGIONY

RAPORT Z REGIONU

Lublin

województwo lubelskie

Lubelskie zarabia na klientach zza miedzy W sklepach, na targowiskach, ale także w barach i restauracjach województwa lubelskiego jest bardzo dużo Ukraińców. Starają się nie wyróżniać z tłumu, łamaną polszczyzną z charakterystycznym zaśpiewem zamawiają hot dogi czy kawę. Większość przekracza granicę, aby zrobić porządne, przynajmniej tygodniowe zakupy.


REKLAMA

Tomaszów Lubelski: Mężowie dali przykład

L

Obroty najlepsze w Polsce W niedużych miasteczkach kilka, kilkanaście kilometrów od granicy powstają olbrzymie supermarkety. W okolicy, w której mieszka 5–10 tysięcy ludzi, działa po kilkanaście hurtowni spożywczych. Skąd te wszystkie firmy biorą nabywców? – Ze Wschodu – uśmiecha się właścicielka niedużego sklepu pod szyldem Groszek. – Każdy punkt handlowy w dobrym miejscu

▲ ▲

ubelski handel żyje dzięki sąsiadom zza miedzy. I to nie tylko ten detaliczny. Hurtownicy także chętnie sprzedają na paragon, tylko nieznacznie podwyższając marżę. – Nie możemy wystraszyć klienta. Przecież oni też potrafią liczyć, a przychodząc do nas, wierzą, że kupią choć odrobinę taniej – przyznaje właściciel hurtowni z Tomaszowa Lubelskiego.

28

Panorama Lublina

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


REGIONY

HANDLOWE INICJATYWY

Tomaszów Lubelski będzie miał klientów. Wojna na obrzeżach Ukrainy tylko nam zwiększa obroty, co widać na kasie fiskalnej. Choć część moich kolegów powie, że Ukraińców przyjeżdża coraz mniej – opowiada. Po Tomaszowie Lubelskim krąży informacja, że tutejsza Biedronka w wewnętrznych rankingach firmy Jeronimo Martins ciągle jest w czołówce. – Na kasach siedzą nasi sąsiedzi, to przecież wiedzą – przekonuje pracownik hurtowni z ulicy Rolniczej w Tomaszowie Lubelskim. – Biedronka tuż przy wjeździe do miasta od strony granicy należy do najbardziej dochodowych w Polsce – przekonuje. Wystarczy popatrzeć, na parkingu stoją autobusy ze wschodnimi rejestracjami – dodaje. Ale te autobusy parkują także pod polskimi sklepami, wystarczy zrobić odpowiedni wjazd i duży parking. – Dostosowaliśmy się

24

Życie Handlowe maj 2015

do klienta ze Wschodu. Inny towar, tani, ale dobry jakościowo. Czasem też kasujemy w hrywnach albo w euro czy dolarach. To nie jest dla nas problem, bo kantorów w okolicy jest dużo. Moglibyśmy wysłać klienta, aby wymienił pieniądze, ale może już nie wrócić. Obrazi się i pójdzie do konkurencji – wyjaśnia.

2,15 mln

Hurt pozazdrościł detalowi

– tyle osób mieszka na terenie województwa lubelskiego

Na parkingach pod hurtowniami także zwracają uwagę auta na ukraińskich numerach. Jest ich więcej niż polskich. Są to zarówno nowe modele, jak i te znane z dawnych czasów – m.in. rosyjskie łady. – Bo też przyjeżdżają do nas na zakupy i właściciele sklepów, i zwykli turyści. Tylko że ci drudzy uprawiają turystykę handlową – uśmiecha się właściciel sporej hurtowni z Tomaszowa Lubelskiego. Dystrybutorzy z Lubelszczyzny chętnie sprzedają detalicznie. W niektórych hurtowniach ruch

jest taki, że tworzą się kolejki do kasy, właściciele otwierają więc sklepy na zapleczach magazynów. Jeszcze dalej poszedł właściciel niedużej ciastkarskiej hurtowni, który w miejsce tzw. wystawki z towarami, które są w ofercie, uruchomił sklep połączony z barem. – Przychodzili klienci, także Ukraińcy, zmęczeni, widać było, że chętnie przysiądą i chwilę odpoczną. U nas mogą zrobić zakupy hurtowe, detaliczne, a na-

wet zjeść prosty obiad – mówi, nie kryjąc zadowolenia z pomysłu. Na półkach dużo słodkich napojów, prosta, sucha spożywka, którą można przechowywać nawet kilka miesięcy, i bardzo dużo słodyczy. Ale to nie ciastka czy cukierki najchętniej kupują sąsiedzi ze Wschodu. – Ukraina bierze towar, który można długo przetrzymywać. Przez pewien czas sprzedawaliśmy na przykład bardzo dużo cukru. Teraz już ten produkt tak dobrze nie rotuje – przyznają pracownicy hurtowni Mazex, należącej do Grupy Specjał. W sąsiedniej hurtowni Delfin świetnie sprzedają się ryby w wiaderkach. – U nas konserwy mięsne. Ale dużo klientów pyta także o świeże wędliny. Odsyłam ich do sąsiedniego sklepu, bo tam mają duży wybór – dodaje pracownik hurtowni z ulicy Rolniczej w Tomaszowie Lubelskim. MARIUSZ POLIT


Ponad 200 sklepów Lecha Lech, hurtownia spożywcza z Janowa Podlaskiego, specjalizuje się w dostarczaniu do sklepów wyrobów alkoholowych, napojów i podstawowych artykułów spożywczych. Obsługuje ponad 200 sklepów w najbliższej okolicy. Hurtownia należy do rodziny Ciupaków,

podobnie jak Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe Janex specjalizujące się w produkcji kasz. Firma ma także nietypowe rodzaje mąki: gryczaną, jaglaną, grochową i fasolową. – Wszystkie produkty firmy Janex są dostępne w hurtowni Lech, oczywiście w bardzo dobrej cenie – przekonuje pracownik hurtowni.

Mars kasuje do godziny 18.00 Hurtownia Mars Dystrybucja, należąca do Grupy MPT, ma już sześć nowoczesnych hal – w Zamościu, Biłgoraju, Chełmie, Tomaszowie Lubelskim, Puławach oraz Krasnymstawie. Wszystkie

przyjmują zamówienia telefoniczne, czynne są od świtu do późnych godzin wieczornych. – Ważne jest jednak to, że kasy mamy czynne tylko do godziny 18.00 – zaznacza pracownica hali w Biłgoraju.

Wspieramy lokalnych producentów – Prowadzę mały sklep, w pobliżu działa liczna konkurencja, muszę więc dbać o ceny. Dlatego sam robię zakupy w wielu hurtowniach, wyszukując najlepsze oferty – opowiada Stanisław Zatorski z Tomaszowa Lubelskiego (na zdjęciu). – Kupuję między innymi w Marsie, Elgorze w Zamościu czy hurtowni Roztocze. Na razie zrezygnowałem z odwiedzania Specjału i Narpolu, mają

trochę za wysokie ceny – wyjaśnia. W sklepie przy ulicy Kościuszki w Tomaszowie Lubelskim Zatorski oferuje bardzo dużo indeksów, ale wzrok przyciągają przede wszystkim wędliny. – Kupujemy je w niedużej masarni w Kunkach koło Suśca. To dobre wyroby, a nasi klienci zwracają uwagę na jakość. Poza tym kupujemy u swojego, wspieramy lokalnego producenta – dodaje Zatorski.

REKLAMA

WIEŚCI Z HURTU I DETALU

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


REGIONY

HANDLOWE INICJATYWY

Detal na zapleczu hurtowni Hurtownicy z Tomaszowa Lubelskiego czy Biłgoraja chętnie inwestują we własne sklepy, nie rezygnując przy tym z obsługi innych detalistów. W tym regionie placówki spożywcze można spotkać w dość nietypowych miejscach.

W

niewielkim Tomaszowie Lubelskim (ok. 10 tys. mieszkańców) działa kilkadziesiąt firm dystrybucyjnych. To jasne, że nie mogą utrzymać się tylko ze sprzedaży hurtowej – w okolicy nie ma odpowiedniej liczby sklepów.

Premium „od podwórka” Ulice, przy których działają hurtownie, wyglądają w Polsce bardzo podobnie. To rząd starych hal, wybudowanych w czasach PRL-u, a w latach 90. zaadaptowanych do przechowywania towarów. Jeżeli już są odnawiane, to najczęściej wewnątrz lub od ulicy. Od

26

Życie Handlowe maj 2015

podwórka, tam gdzie najczęściej detaliści podjeżdżają po towar, straszą odrapane mury i dziurawe drogi. Podobnie jest w Tomaszowie Lubelskim przy ulicy Rolniczej. Należy przyznać, że część hurtowni ma już bardzo nowoczesne hale (m.in. Mars). Większość siedzib nie odbiega jednak standardem od polskiej średniej. Dlatego tym większym zaskoczeniem dla przejezdnych jest znajdujący się w tej „dzielnicy” hurtowników sklep pod szyldem Nasz Sklep Premium. Placówka tak z zewnątrz, jak i w środku prezentuje się bardzo nowocześnie. Już w kwietniu stały przed nią parasole, urządzono też spory

parking dla klientów. Okazuje się jednak, że sklep działa na „zapleczu” hurtowni, choć w tym przypadku to zaplecze jest frontem do ulicy. Stare długie budynki główne wejścia mają bowiem od podwórka.

to sytuacja niekomfortowa. Z racji położenia blisko przejścia granicznego Hrebenne obsługujemy także klientów z Ukrainy, zarówno tych,

Kolejka po ryby – Otwarcie sklepu spożywczego o profilu mrożonkowym przez firmę Delfin podyktowane było potrzebami rynku – tłumaczy Damian Michniak, właściciel chłodni Delfin w Tomaszowie Lubelskim. Firma specjalizuje się w dystrybucji mrożonej żywności – ryb, drobiu, przetworów mięsnych, mącznych, warzyw i owoców, lodów oraz niemrożonych przetworów rybnych. Zaopatruje sklepy w obrębie kilku powiatów. Ale klientami w siedzibie firmy przy ul. Rolniczej byli tak właściciele sklepów, jak również klienci indywidualni z miasta i okolicy. – Może trudno w to uwierzyć, ale tworzyły się kolejki. Dla właścicieli sklepów była

Ola Ardylewska, sprzedawczyni w sklepie Nasz Sklep w Biłgoraju należącym do rodziny Lelonków WAŻNY JEST OSOBISTY KONTAKT – Mamy bardzo szeroki wybór towarów, co doceniają klienci. Ale dla nich równie ważny jest dobry kontakt z obsługą. Dlatego staram się z każdym choć chwilkę porozmawiać. To powoduje, że ludzie chętnie wracają do naszego sklepu.


REKLAMA

Damian Michniak, właściciel hurtowni Delfin oraz sklepu Nasz Sklep Premium

PLANUJEMY KOLEJNE INWESTYCJE – Poza hurtownią i sklepem zarządzamy także kompleksem hotelowo-restauracyjnym w Lubyczy Królewskiej. Znajduje się tam również lokal, w sam raz nadający się na sklep typu Delikatesy Premium. Zastanawiamy się, czy wynająć to pomieszczenie, czy też samodzielnie uruchomić kolejną dużą placówkę detaliczną.

którzy mają tam swoje sklepy, jak i turystów. Postanowiliśmy uporządkować ten mieszany handel, otwierając sklep – mówi właściciel Damian Michniak. Decyzja o uruchomieniu detalu wydaje się być trafiona, siłą napędową sprzedaży jest szeroki wybór ryb, przetworów rybnych i innych mrożonek.

Specjał najbliższy, ale własny szyld pozostanie Ale dlaczego wybór padł na sieć detaliczną Specjału? – To konkurent, bo również prowadzi sprzedaż hurtową podobnego asortymentu. Uważam, że konkurując można też współpracować. W zakresie mrożonek działamy jednak na innym terenie – precyzuje Damian Michniak. – Poza tym pewnie pan zauważył, że Specjał ma magazyny na tym samym placu co Delfin? – uśmiecha się. Bliskość Specjału (w Tomaszowie Lubelskim działają nawet dwie spółki tej firmy – Mazex i Narpol) powoduje, że towar do sklepu może być dostarczony bardzo szybko, na przykład wózkiem widłowym, co jest dla nas istotne. Logistyka sporo kosztuje – dodaje właściciel hurtowni Damian Michniak, zastrzegając jednocześnie, że nie ma mowy o włączeniu firmy w struktury Specjału. – Proszę przyjrzeć się dokładnie naszym De-

likatesom. Działamy pod szyldem franczyzowym „Nasz Sklep Delikatesy Premium”, jak również pod własnym logo „Chłodnia Delfin” – podsumowuje właściciel.

Biłgoraj także szuka ratunku w detalu Trend jednoczesnego sprzedawania hurtowo i detalicznie w regionie jest bardzo silny. Podobnie jak Delfin działa hurtownia ciastkarska Basta z Tomaszowa Lubelskiego czy przedsiębiorstwo rodziny Lelonków z Biłgoraja. Jeszcze niedawno ta ostatnia firma znana była z produkcji napojów, prężnej hurtowni i sklepu. – Teraz koncentrujemy się na sklepie i hurtowni. Mocno weszliśmy także w obsługę wesel, komunii oraz innych uroczystości. Jesteśmy w stanie dostarczyć cały towar na imprezę – opowiada Teresa Lelonek. Jednocześnie hurtownia spożywcza Lelonek obsługuje około 400 sklepów, w większości z okolicy Biłgoraja. W mieście niezależnych placówek jest coraz mniej. – Ale także na wioskach jest coraz gorzej. Kierowca przyjeżdża pod sklep, a właścicielka kupuje towar za 40 złotych, bo tyle ma utargu. Nie bierze na kredyt, bo nie wiadomo, czy będzie w stanie oddać – relacjonuje nasza rozmówczyni. MARIUSZ POLIT

Sklep należący do hurtowni Delfin może pochwalić się estetycznym wnętrzem

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


REGIONY

HANDLOWE INICJATYWY

Mężowie dali przykład Nasi małżonkowie mieli swój biznes, my także postanowiłyśmy spróbować. Otworzyłyśmy więc sklep spożywczy – uśmiecha się Małgorzata Karwan, prowadząca wraz z Elżbietą Sidor placówkę pod szyldem Groszek w Tomaszowie Lubelskim.

S

klep działa na osiedlu, na parterze bloku mieszkalnego. Jak dobra jest to lokalizacja niech świadczy m.in. fakt, że w tym samym ciągu komunikacyjnym od lat znajdują się jeszcze dwie inne placówki.

Od piekarni do sklepu – Obie jesteśmy stąd, z Tomaszowa, mieszkamy w tej okolicy. Gdy więc zamknięto sklep w tym miejscu, a lokal był do wynajęcia, postanowiłyśmy spróbować – wspomina Małgorzata Karwan. Z obecną wspólniczką dobrze się znały, bo mężowie obu pań – jeden z nich już niestety nie żyje – od lat wspólnie prowadzili piekarnię pod szyldem Piekarz, która dostarcza pieczywo do miejscowych sklepów. – Wystartowałyśmy w przetargu i wygrałyśmy. Czynsz nie jest mały, więc musimy bardzo pilnować wydatków – dodaje właścicielka. Po krótkim czasie spółdzielnia wystawiła jednak do przetargu kolejny lokal. Osoba, która go wygrała, także otworzyła sklep. W tym momencie obok siebie działają już trzy placówki spożywcze – każda pod innym

28

Życie Handlowe maj 2015

szyldem franczyzowym. Dwa pozostałe to abc oraz Nasz Sklep. – Dla nas, właścicieli, to dość trudna sprawa, bo musimy konkurować cenami. Klienci są jednak zadowoleni, często nawet o tym wspominają w trakcie zakupów – dodaje Małgorzata Karwan.

znanego szyldu, najciekawsze warunki w tamtym czasie oferował Groszek – wspomina Małgorzata Karwan.

Szukanie dobrych cen Jak obecnie ocenia franczyzę, do której przynależy? Jej zdaniem część oferowanych przez sieć Groszek towarów ma dobre ceny, jednak nie brak też takich, które

Cytrusy od miejscowych

Sprawdzeni partnerzy Groszek z ulicy Rejtana to od lat ważny punkt handlowy na mapie Tomaszowa. – Jest to jeden z naszych najważniejszych odbiorców – przyznają w dziale obsługi klienta miejscowego oddziału hurtowni Specjał. Podobną opinię można zresztą usłyszeć od innych dystrybutorów, których odwiedziliśmy. – To duży sklep, bierze dużo towaru, co więcej – regularnie i w terminie za niego płaci – mówią zgodnie hurtownicy. Panie, które go prowadzą, także nie narzekają na miejscowych dystrybutorów. – Trzeba mieć lokalne produkty, od znanych osobiście dostawców. Ale jesteśmy także we franczyzie, bo to daje nam możliwości konkurowania z zachodnimi marketami. Po otwarciu sklepu szukałyśmy

są za drogie jak na sklep w małym miasteczku. – Był czas, gdy próbowałyśmy razem ze wspólniczką wyszukiwać najlepsze promocje u różnych dostawców. Angażowałyśmy w ten proces także zespół pracowników. Ale to okazało się bardzo trudne, bo jeżeli dostawca dawał rzeczywiście dobre ceny na przykład na kurczaki, to pozostałe produkty były już u niego dużo droższe niż u konkurencji. Musiałybyśmy właściwie każdy indeks brać od innego hurtownika – opowiada.

Małgorzata Karwan, współwłaścicielka sklepu pod szyldem Groszek w Tomaszowie Lubelskim

KLIENCI TYLKO Z OSIEDLA

– Do miasta przyjeżdża bardzo dużo Ukraińców, docierają całe wycieczki autobusowe, oczywiście tylko w celach handlowych. Do nas, na ulicę Rejtana, na zakupy raczej nie przychodzą. Sklep położony jest na osiedlu, poza głównymi ulicami. W czwartki mamy tak zwany dzień targowy, do Tomaszowa zjeżdżają więc ludzie z okolicznych miejscowości. Ale oni też nasz sklep omijają. Dlatego koncentrujemy się na klientach z osiedla, co okazuje się na koniec bardzo dobre. Znamy osobiście większość osób, które u nas kupują. Możemy dostosować towar do ich potrzeb.

Równie ważna jak cena jest jakość towarów. Najłatwiej ją sprawdzić na działach z produktami świeżymi. W tomaszowskim Groszku drób pochodzi od lokalnych dostawców, podobnie jest z warzywami i owocami. – Wydawało nam się, że kupowanie na przykład cytrusów w dużej hurtowni w dużym mieście będzie lepszym wyborem. Powinni przecież mieć lepsze ceny i świeższy towar. Ale okazało się, że jest dokładnie na odwrót – mówi Małgorzata Karwan. Dlatego, ku zadowoleniu klientów, właścicielki Groszka przy ul. Rejtana zamawiają towar u miejscowych dostawców. Same też nie kryją radości z faktu, że w kwestii jakości drobiu oraz warzyw i owoców, także tych egzotycznych, nieduże lokalne firmy dystrybucyjne wygrywają z zagraniczną konkurencją. MARIUSZ POLIT


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


REGIONY

HANDLOWE INICJATYWY

Małe Centrum w dużej wsi Było jak w telewizyjnej reklamie. Sąsiadka w piżamie, w domowych kapciach przyszła do sklepu na poranną kawę. I ją dostała – uśmiecha się Anna Cur, właścicielka sklepu spożywczego w niewielkiej miejscowości Leszkowice koło Lublina.

H

andlem małżonkowie Cur zajmują się od 1993 roku, ale to w tym roku stworzyli prawdziwe centrum handlowe w niewielkiej, niespełna tysięcznej miejscowości. Sklep spożywczy uruchomili pod marką Odido.

Po ślubie prosto do sklepu – W latach 90. trudno było o pracę, a u nas nie było wtedy żadnego sklepu prywatnego. Dlatego też zaraz po ślubie postanowiliśmy otworzyć spożywczy. Oczywiście to był

maleńki lokal, wtedy wszyscy zaczynali od takich powierzchni – wspomina Anna Cur. W ciągu 22 lat zajmowania się handlem przeżyli wszelkie możliwe plagi. – Groźba utraty pozwolenia na sprzedaż alkoholu to tylko jedna z raf, którą należało ominąć. Udało się, dziś mamy duży sklep na własnej działce – wspomina Waldemar Cur, który już planuje kolejne interesy. – Dysponujemy przestrzenią, aby rozwinąć dodatkowe usługi. Już prowadzimy drugi sklep z odzieżą, sprzedajemy również materiały budowlane. Tak więc jak rodzina przyjedzie

Waldemar Cur, współwłaściciel sklepów spożywczych

MYŚLĘ O ROZWOJU FIRMY

– Towar dowozimy do sklepów na terenie województwa śląskiego, opolskiego oraz małopolskiego. Współpracuje z nami około 1,2 tysiąca sklepów. Mają z czego wybierać, bo w hurtowni posiadamy około 4 tysięcy indeksów.

30

Życie Handlowe maj 2015

do nas na zakupy, to panie mogą przebierać w ciuszkach, a panowie przyjrzeć się najnowszym trendom w stolarce okiennej – opowiada ze swadą właściciel centrum handlowego (wciąż bez nazwy). W najbliższym czasie teren wokół sklepu wzbogaci się o samoobsługową myjnię samochodową. – Dla mężczyzn będzie jak znalazł. Za kilka złotych umyją auto i nie będą się nudzili na zakupach – wyjaśnia Waldemar Cur.

550

Wybór franczyzy

dał bardzo duży kredyt kupiecki (30 tys. zł), na życzenie dowozi towar nawet codziennie (minimum logistyczne ustalono na 500 zł). – Kolejnym atutem, który przekonał nas do Odido, były ceny. Kupowaliśmy wcześniej w lubelskiej hali Makro, gdzie nie były one szczególnie atrakcyjne. Jednak dla franczyzobiorców, po kolejnych upustach, są już sporo niższe – mówi Anna Cur. Małżonkowie przyznają, że są bardzo zadowoleni ze współpracy z Makro, mimo to

Na razie jednak najważniejsza jest placówka spożywcza, która w nowej lokalizacji ruszyła na początku tego roku. – Długo się zastanawialiśmy, z jaką firmą podpisać umowę franczyzową. Pytaliśmy innych detalistów, czytaliśmy umowy i stanęło na Odido. Dziś już mogę powiedzieć, że to był dobry wybór – opowiada Anna Cur. Makro Cash and Carry, operator franczyzy, w dużej części sfinansował nową wizualizację,

– średnio tyle paragonów dziennie rejestruje kasa sklepu rodziny Curów


LUBELSKIE widzą także wady tej sieci. Na początku maja w innej hurtowni w Lublinie kupili w bardzo dobrej cenie galaretki wiodącej na rynku firmy. Okazało się, że ten sam produkt, o tej samej wadze, tyle że pod marką własną Makro jest droższy. – Jeśli tak będzie, to żaden klient nie kupi wyrobów z logo Fine Food. Mówimy o tym przedstawicielom Makro, muszą to poprawić – opowiada właścicielka.

ceny z pobliskim GS-owskim sklepem. Dziś mają tam sałatę po 2,90 zł za główkę, tutaj jest po 2,50. Tak jest z większością produktów, więc lubię tu kupować – powiedziała nam Elżbieta Janczara z Leszkowic.

A w Odido należącym do Curów jest z czego wybierać. Na ponad 150 mkw. powierzchni sprzedażowej rozmieszczono około 13 tysięcy indeksów. – Duży wybór jest ważny, ale dla klienta jeszcze istotniejsze

są dobre, świeże produkty. Dlatego na przykład ofertę wędlin, mięsa czy pieczywa mamy naprawdę bogatą. I to się ludziom najbardziej podoba – mówi Anna Cur.

REKLAMA

Świeże wędliny najważniejsze Początki działania sklepu w nowej odsłonie były bardzo ciekawe. – Okazało się, że nasi klienci dokładnie wiedzą, co to jest Odido. Jedna z sąsiadek zaskoczyła nas, przychodząc na otwarcie w szlafroku i domowych kapciach po poranną kawę. Niczym w reklamie telewizyjnej – wspomina z uśmiechem Anna Cur. Pierwszego dnia nie tylko kawa z ekspresu była wabikiem. – Panie do zakupów dostawały tabliczkę czekolady, panowie – piwo – dodaje Waldemar Cur. Ale do dziś klienci kontrolują ceny w sklepie. Klientka, którą w nim spotkaliśmy, od tego zaczęła rozmowę. – Porównuję

Anna Cur, współwłaścicielka sklepu w Leszkowicach DRUGI SKLEP Z INNYM SZYLDEM

– Prowadzimy także drugi sklep, w sąsiedniej Górce Lubartowskiej. To mały lokal pod naszym szyldem Delikatesy ABC. Na razie tak pozostanie, choć nie wykluczamy, że także tamta placówka w przyszłości znajdzie się w sieci Odido. Póki co uczymy się działania we franczyzie.

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

MARIUSZ POLIT


REGIONY

DYSTRYBUCJA

Jeziora, lasy… i dystrybucyjne Orły

Olsztyn

Województwo warmińsko-mazurskie nazywane jest Krainą Tysiąca Jezior, których po prawdzie znajduje się tam znacznie więcej, bo ponad trzy tysiące. Handel w regionie ożywa latem, gdy na te obfitujące w lasy i wodę tereny tłumnie przybywają urlopowicze. Jednak tutejsze hurtownie muszą radzić sobie i zabiegać o klientów także poza sezonem. Te z nich, które poczynają sobie w tym zakresie najlepiej, wyróżniliśmy certyfikatami „Orzeł Dystrybucji FMCG”.

HURTOWNIA BO-DO (OLSZTYN) Działająca od 1997 roku firma, zajmująca się dystrybucją artykułów spożywczych. Ma w ofercie 3,5 tysiąca produktów, które są dowożone do sklepów flotą złożona z 11 aut bądź sprzedawane bezpośrednio z magazynu cash & carry. Zakupy w hurtowni robi 1,4 tys. klientów miesięcznie. Obsługuje ich 20-osobowy personel. Zasięg działania hurtowni obejmuje obszar w promieniu 120 km.

COSMETICS RDT (OLSZTYN) Cosmetics RDT jest największym dystrybutorem chemii gospodarczej i kosmetyków w woj. warmińsko-mazurskim i podlaskim. Należące do firmy hurtownie znajdują się w Olsztynie i Łomży, w terenie pracuje 20 przedstawicieli handlowych, docierających do ponad 2,5 tys. klientów. Łącznie Cosmetic RDT zatrudnia 110 osób. Firma jest częścią ogólnopolskiej sieci Delko, posiadającej partnerskie drogerie Blue Stop.

Certyfikat odebrała pani Halina Misiun, właścicielka hurtowni

Certyfikat odebrała pani Barbara d’Aystetten, specjalista do spraw zakupów

SOBIESKI TRADE (OLSZTYN)

LUKRUS (ELBLĄG)

Do niedawna jeden z oddziałów hurtowni pod nazwą Redo. Firma działa od dziewięciu lat, jej domeną były i są wszelkiego typu alkohole. Aktualnie posiada 700 stałych odbiorców w promieniu 80 km wokół Olsztyna. Jej asortyment obejmuje trzy tysiące produktów. Hurtownia ma 22-osobowy personel i dysponuje flotą złożoną z dziewięciu aut. Certyfikat odebrał pan Robert Trendowski, kierownik oddziału

32

Życie Handlowe maj 2015

Hurtownia istnieje od 1994 r. Zaczynała od handlu słodyczami, które nadal stanowią trzon oferty. Z czasem jej asortyment rozszerzył się o inne grupy artykułów spożywczych, takie jak: przetwory, przyprawy, kawy czy napoje. Obecnie obejmuje on 1,3 tysiąca pozycji. Firma ma 300 stałych odbiorców w promieniu 80 km. Zatrudnia osiem osób i posiada pięć aut. Certyfikat odebrała pani Anna Stasiewicz-Pawlik, właścicielka hurtowni


WARMIŃSKO-MAZURSKIE

ALIWESA (BARTOSZYCE)

PAKROM (GIŻYCKO)

Ogólnospożywcza hurtownia, która w przyszłym roku będzie obchodziła jubileusz 25-lecia działalności. Swoim stałym odbiorcom (w liczbie 250) oferuje cztery tysiące produktów. Nad ich sprawną obsługą pracuje 43-osobowy personel. Firma realizuje dostawy na terenie województwa warmińsko-mazurskiego. Służy jej do tego 11 samochodów.

Rodzinna firma od 1993 roku zajmująca się dystrybucją różnego rodzaju artykułów spożywczych, za wyjątkiem alkoholu i mrożonek. W asortymencie posiada aż 15 tysięcy indeksów. Zaopatruje się w niej tysiąc klientów z północno-wschodniej części kraju. Hurtownia zatrudnia 50 osób i jest w posiadaniu 12 samochodów dostawczych.

Certyfikat odebrali panowie Cezary Baranowski i Krzysztof Baranowski, współwłaściciele hurtowni

Certyfikat odebrali pan Stanisław Paklikowski, współzałożyciel hurtowni, oraz jego córka pani Danuta Romejko, obecna współwłaścicielka

HURTOWNIA AL BA (EŁK)

DANTEX (PISZ)

Jedna z pięciu hurtowni w ramach sieci AL BA zaliczanej do grona największych i najprężniej rozwijających się dystrybutorów mięsa oraz wędlin w regionie północno-wschodniej Polski. Założona w 2007 roku, do chwili obecnej pozyskała 350 lojalnych odbiorców w promieniu 120 km, którym oferuje 1800 produktów. Hurtownia ma 24-osobową załogę, która dysponuje 10 autami.

Powstały w 2001 roku oddział mięsno-wędliniarskiej hurtowni z siedzibą w Łomży, która działalność rozpoczęła 19 lat wcześniej i ma również filie w Ostrowi Mazowieckiej oraz Ełku. Zapatruje się w nim pół tysiąca klientów, którzy mają tu do wyboru 1250 produktów. Piski oddział zatrudnia 21 osób i posiada 11 aut. Zasięg jego działania to obszar w promieniu 200 km.

Certyfikat odebrał pan Paweł Narkiewicz, dyrektor hurtowni

Certyfikat odebrała pani Marta Kobryś, kierownik hurtowni

NA CZYM POLEGA PROGRAM Cykliczny program „Orzeł Dystrybucji FMCG” ma na celu promowanie uczciwych i rzetelnych przedsiębiorców, zajmujących się hurtową sprzedażą produktów szybko zbywalnych. Ma on także służyć budowaniu pozytywnego wizerunku kierowanych przez nich polskich, często rodzinnych i niewielkich firm w ich otoczeniu biznesowym. Dystrybutorom spełniającym założenia programu przyznajemy specjalne certyfikaty, potwierdzające stosowanie przez nich zasad fair play – zarówno wobec klientów, kontrahentów, jak również pracowników. Z założenia będziemy nimi wyróżniać firmy o zasięgu regionalnym, które posiadają nie więcej niż pięć oddziałów, a dodatkowo reprezentują polski kapitał. Honorowy patronat nad programem „Orzeł Dystrybucji FMCG” sprawuje Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców. Szczegóły programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” zaprezentują państwu nasi przedstawiciele w terenie. Więcej informacji na jego temat można też uzyskać, dzwoniąc pod numer 22 539 59 41.

maj 2015 Życie Handlowe

33


RYNKI

Produkty dla dzieci > 34 Kartka z kalendarza > 44 Kawa > 46 Lody > 49 Alkohole > 50

Zaspokoić słodkie pragnienia

40

Mała czarna nawet latem

46

Z winem i cydrem na grilla

50

Słodkości na każdą kieszeń

54

34

Życie Handlowe maj 2015


RYNKI

PRODUKTY DLA DZIECI

Śniadanie dla naszych milusińskich Pierwszy posiłek dnia powinien być królewski także – a może przede wszystkim – w przypadku dzieci w wieku szkolnym. Do tego jednak potrzebny jest czas i inwencja, których rodzicom zwykle brakuje. Stąd dużego znaczenia nabiera oferta śniadaniowa najbliższego sklepu.

B

Współczesnych konsumentów określa się mianem „smart shopperów”, którzy kupują z głową, sprawdzają informacje o składzie produktów, potrafią

w cukry proste. To, że płatki zawierają dużą ilość kalorii (porównywalną do chleba czy makaronu), nie jest niczym dziwnym, w końcu należą one do grupy węglowodanów. Ale zastrzeżenia kon-

▲ ▲

Klient podnosi poprzeczkę

czytać etykiety, ale też niechętnie przepłacają za oferowane na rynku towary. Niewątpliwą rolę w tworzeniu nowych postaw konsumenckich odgrywa internet, będący platformą wymiany informacji na tematy żywieniowe. Inteligentny konsument dokonuje świadomego wyboru, rzadko ulega impulsom, a na zakupy coraz częściej chodzi ze szczegółowo opracowaną listą. Warto zauważyć, że trend ten ma już realne przełożenie na działania producentów. Za przykład weźmy płatki, które bez wątpienia są pomysłem na szybkie i lubiane przez dzieci śniadanie. Problem w tym, że w pewnym momencie zaczęto je postrzegać jako produkty mało służące zdrowiu, bo kaloryczne i obfitujące

▲ ▲

adania dowodzą, że dzieci, które co dzień jedzą dobrze skomponowane śniadania, potrafią się lepiej skoncentrować, są też mniej agresywne i mniej ospałe. Pierwszy posiłek jest też gwarantem sukcesu w szkole. Naukowo potwierdzono także, że jedzenie śniadań poprawia odporność oraz zapobiega otyłości i próchnicy. Mając świadomość przynajmniej części z tych zależności, rodzice przywiązują coraz większą wagę nie tylko do tego, czy dziecko zjada śniadanie, ale też do jakości pierwszego posiłku, starając się, by był on zdrowy i dobrze zbilansowany. To wszystko ma swoje konsekwencje podczas codziennych zakupów.

W grupie produktów śniadaniowych zaczynają pojawiać się propozycje przeznaczone bezpośrednio dla dzieci. Przykładem są nowe dżemy Łowicz 100% z owoców extra gładkie.

maj 2015 Życie Handlowe

35


RYNKI

PRODUKTY DLA DZIECI

sumentów odnośnie do zawartości cukrów dodanych okazały się bardzo nośne. Do tego stopnia, że firma Nestlé, jeden z czołowych producentów w tej branży, oficjalnie zobowiązała się, że do końca 2015 roku zmodyfikuje skład swoich płatków śniadaniowych tak, aby zawierały mniej cukru i soli, były bogatsze w pełne ziarno i stanowiły dobre źródło wapnia. – Nasza śniadaniowa rewolucja, a więc

W segmencie płatków smakowych typu corn flakes adresowanych do dzieci dominują warianty czekoladowe, cynamonowe i miodowe.

36

Życie Handlowe maj 2015

nieustająca praca nad redukowaniem zawartości cukru i soli w płatkach oraz zwiększaniem obecności pełnego ziarna, wpisuje się znakomicie w oczekiwania konsumentów – mówi Jarosław Szczepanowski, PR manager Nestlé, i dodaje, że jednocześnie firma dba, by zmiany receptur nie oznaczały zmiany smaku wyrobów.

Porządek w płatkach Płatki śniadaniowe zaliczają się do podstawowego asortymentu, który powinien być dostępny w każdym sklepie. Ważne jest natomiast, by dostosować ofertę do wielkości placówki i profilu kupujących. Przykładowo w kanale nowoczesnym preferowane są opakowania ekonomiczne, w tradycyjnym – standardowe. Nie ma też żelaznej reguły mówiącej o tym, gdzie powinny się one znajdować.

Płatki śniadaniowe nie są jednoznacznie kojarzone z jedną konkretną kategorią, dlatego mogą być ustawione w sklepie w pobliżu kilku różnych grup asortymentowych, takich jak produkty mączne/ sypkie, np. makarony, produkty kojarzące się ze śniadaniem (suche pieczywo, dżemy, mleko, kawa, herbata). Jarosław Szczepanowski uczula jednak detalistów, że płatki śniadaniowe są kategorią emocjonalną – czynnikiem wyboru może stać się „nagła chęć na produkt”, dlatego półka powinna być ładna i zachęcająca. – Ważny jest porządek, atrakcyjne eksponowanie towaru i wizualizacje budujące nastrój. Na półce płatki kierowane do różnych grup odbiorców nie powinny być pomieszane. W mniejszych sklepach najlepszym rozwiązaniem jest ułożenie produktów według marek, a później zgodnie z ich rodzajami – mówi Jarosław Szczepanowski.

Płatki śniadaniowe: 10 marek spożywanych najczęściej Corn Flakes – Nestlé

9,0%

Musli – Nestlé

4,1%

Nesquik – Nestlé

3,9%

Mlekołaki – Lubella

3,2%

Fitness – Nestlé

3,0%

Chocapic – Nestlé

2,9%

Gold Flakes – Nestlé

2,4%

Cheerios – Nestlé

2,4%

Corn Flakes – Lubella

2,3%

Cini Minis – Nestlé

2,2%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014


z nią płatki, kanapka pozostaje na niezagrożonej pozycji także dlatego, że doskonale sprawdza się w ramach drugiego śniadania do szkoły. Zdaniem detalistki Barbary Kuczaj kanapka generuje

poranny ruch w sklepie. – W dużej mierze uzależniony jest on od dostępności dobrego, świeżego pieczywa. Jeśli przyzwyczaimy klientów do w miarę szerokiego wyboru chleba czy bułek, zyskają

inne typowo śniadaniowe kategorie: twarogi, wędlina, dżemy, a także serki, jogurty i mleko – mówi, przypominając jednocześnie, by w miesiącach letnich w szczególności dbać o bonetę

▲ ▲

Na rynku można wydzielić segment płatków smakowych kierowanych głównie do dzieci, płatków typu corn flakes oraz funkcjonalnych. W tej pierwszej grupie dominują warianty czekoladowe, cynamonowe i miodowe. Jednak patrząc na przykłady wdrożeń, jakie miały w ostatnich latach miejsce, widzimy, że istnieje zapotrzebowanie na innowacyjne produkty, takie jak np. Mlekołaki Figuraki czy Mlekołaki Piegołaki – mówi Dorota Liszka, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej w Grupie Maspex. W jej opinii, mimo że rynek płatków z szerokim asortymentem i możliwościami wyboru dla konsumenta wydaje się być w Polsce rozwinięty, to jednak, patrząc na jego strukturę i spożycie w Europie Zachodniej, rysują się przed nim możliwości dalszego rozwoju. Nasza rozmówczyni zachęca, aby w sklepach tradycyjnych budować bloki z całą ofertą płatków marki Lubella – wicelidera rynku, a więc wersji dziecięcych, familijnych „ flakesów”, pełnoziarnistych czy nowych żytnich. Radzi też korzystać z organizowanych przez producentów aktywacji i materiałów POS, które pokierują klienta tak, że szybko znajdzie odpowiednią markę czy smak. – Bardzo dbamy o promocyjną ofertę płatków dla młodych konsumentów. Sklep powinien uczynić z tego użytek i eksponować produkty będące w promocji również w dodatkowych miejscach sprzedaży poza półką. Aby uatrakcyjnić taką ekspozycję i spowodować jej większą zauważalność, warto korzystać z oferowanych przez producentów dodatkowych materiałów, takich jak regały plastikowe czy displaye kartonowe – mówi Dorota Liszka.

REKLAMA

Kanapka z tradycją Polskim synonimem pierwszego posiłku jest kanapka. I choć w grupie najmłodszych konsumentów dzielnie konkurują maj 2015 Życie Handlowe


RYNKI

PRODUKTY DLA DZIECI

z nabiałem. – Wysoka temperatura nie służą chociażby tak chętnie kupowanym serkom wiejskim. Ale z punktu widzenia sklepu boneta jest ważna, bo im cieplej, tym klienci chętniej sięgają po nabiał niż po wędlinę – zauważa detalistka. W sklepie pani Barbary Kuczaj w godzinach porannych najczę-

ściej kupowanymi produktami są mleko niepasteryzowane, wędlina drobiowa, twaróg, serki topione, jajka. Liderem na rynku serów topionych i do smarowania pieczywa jest firma Hochland Polska. Aktualnie wprowadza ona na rynek odmienione pod względem składu i wyglądu

opakowań kultowe sery topione Hochland w plastrach. – W odpowiedzi na coraz bardziej widoczny trend prozdrowotny, zyskały one nową, poprawioną recepturę, eliminującą konserwanty – mówi Jacek Wyrzykiewicz, PR & marketing services manager w Hochland Polska. Sery te produkowane są teraz tylko z najlepszych, wysokiej jakości, wyselekcjonowanych składników: prawdziwych serów (Cheddar, Gouda, Emmentaler, Maasdamer), wysokiej jakości dodatków (np. szynka Sokołów) i masła extra 82%, co może w znacznym stopniu przełożyć się na ich sprzedaż. – Przeprowadzone na nasze zlecenie w październiku 2014 roku badania rynkowe wskazują, że dla 82 proc. konsumentów informacja o wysokiej jakości składnikach jest ważna, w przypadku 63 proc. zachęca to do zakupu, a 41 proc. respondentów uważa ją za unikalną, o której nie wiedziała do tej pory – podkreśla Jacek Wyrzykiewicz. Dla nowych plastrów topionych Hochland zaplanowano silne wsparcie komunikacyjne. Ogólnopolska kampania realizowana będzie już od czerwca, potrwa do końca listopada, a obejmie telewizję, kino i outdoor. Przewidziano też szeroko zakrojone działania PR i sporo aktywności w punktach sprzedaży, z towarzyszeniem różnorodnych materiałów POS. Dla detalistów to bardzo dobra informacja, która z pewnością przyczyni się do tego, aby na ofercie Hochland nadal dobrze zarabiać.

Coś na słodko W grupie produktów śniadaniowych zaczynają pojawiać się też propozycje skierowane bezpośrednio do dzieci. Przykładem są nowe dżemy Łowicz 100% z owoców extra gładkie. – Co prawda kategoria dżemowa kojarzy się z dziećmi, ale – jak wiemy

38

Życie Handlowe maj 2015

Poranny ruch w sklepie jest w dużej mierze uzależniony od dostępności dobrego, świeżego pieczywa, wraz z którym zyskują inne typowo śniadaniowe kategorie: twarogi, wędlina, dżemy, a także serki, jogurty czy mleko.

z badań i obserwacji – dzieci nie zawsze chętnie je jedzą. Powodem może być fakt, że na rynku brakuje produktu przeznaczonego specjalnie dla nich. Młodzi miłośnicy dżemów uwielbiają ich słodki i owocowy smak, ale przeszkadzają im kawałki owoców i wyczuwalne pesteczki truskawek czy malin. Stąd pomysł na poszerzenie naszej dobrze przyjętej linii 100% o nowe warianty smakowe, przygotowane właśnie z myślą o najmłodszych – mówi Renata Zarzyka, brand manager marki Łowicz w firmie Agros-Nova. Nowe produkty Łowicza, podobnie jak cała linia premium 100% z owoców, są w pełni naturalne. Cechują się wysoką zawartością owoców (100 g gotowego produktu powstaje ze 100 g owoców) i słodzone są zagęszczonym sokiem jabłkowym, nie cukrem. Mają gładką konsystencję bez kawałków owoców, skórek i pestek, dostępne są w trzech duosmakach: truskawka/czerwona porzeczka, czarna porzeczka/ jeżyna oraz morela/mango. Dżemy doskonale sprawdzą się w ramach słodkiego śniadania, jak również w roli dodatku do deseru czy naleśników. MAŁGORZATA MARSZAŁEK



RYNKI

PRODUKTY DLA DZIECI na decyzje, jakie przy sklepowej półce podejmują matki. Grupa 11–13-latków dysponuje już pierwszym istotnym kieszonkowym i zaczyna samodzielnie wybierać (najczęściej słodycze). Nastolatki w przedziale 14–17 lat podejmują już bardziej świadome decyzje zakupowe. W tym wieku szczególnie silny wpływ ma moda i trendy, co odzwierciedla się w stylu bycia i sposobie ubierania się młodych konsumentów. Z badań Ipsos wynika, że młodsze dzieci większość pieniędzy wydają na słodycze, napoje, gazety i czasopisma oraz na karty telefoniczne lub abonament. Nastolatki zaś najczęściej kupują lody, batony i cukierki, gumę do żucia, chipsy, chrupki, napoje gazowane, soki i produkty typu fast food.

Jasny podział słodyczy na półce

Zaspokoić słodkie pragnienia Coraz częściej dzieci są aktywnymi konsumentami, nie tylko towarzyszą rodzicom podczas zakupów, ale same decydują, co znajdzie się w koszyku. Dysponują też własnym kieszonkowym, które najchętniej wydają na słodycze i napoje. 40

Życie Handlowe maj 2015

M

łodych konsumentów można podzielić na trzy grupy ze względu na preferencje i możliwości zakupowe. Dzieci w wieku 5–11 lat pozostają pod silnym wpływem rodziców, choć jednocześnie w dużym stopniu oddziałują

W przypadku słodyczy preferencje dzieci znacznie różnią się od tego, w czym gustują dorośli. Najmłodsi lubią przede wszystkim smaki owocowe, delikatną słodycz lub kwaskowe nuty. Na równi ze smakiem liczy się atrakcyjna dla dzieci forma i opakowanie produktu. W przypadku konsumentów z niższych grup wiekowych preferowane są słodycze miękkie, które nie powodują zagrożenia dla zębów. Dzieci nie przepadają za chętnie wybieranymi przez starszych konsumentów produktami, takimi jak chociażby gorzka czekolada. Stąd na półce ze słodyczami warto wydzielić dwie, a nawet trzy kategorie – produktów dla najmłodszych, uniwersalnych i okolicznościowych, które dodatkowo warto eksponować w tej części sklepu, gdzie dostępne są alkohole. – Raporty rynkowe potwierdzają, że różnice preferencji są bardzo wyraźne. Tworzenie odrębnego segmentu skierowanego do dzieci jest więc jak najbardziej uzasadnione. Zwłaszcza że poziom konsumpcji słodyczy w tej grupie wiekowej będzie prawdopodobnie utrzymywał się na znacznie


stabilniejszym poziomie niż sprzedaż słodyczy dla dorosłych – przekonuje Leszek Wertejuk, prezes Fabryki Cukierków Pszczółka.

Zapamiętywalny smak na skromną jeszcze kieszeń Wśród asortymentu Pszczółki przeznaczonego dla dzieci wyróżniają się mleczno-owocowe Jogusie oraz łaskoczące podniebienie cukierki Musss. – Dzieci łatwo zapamiętują te wyroby i rozpoznają je wśród innych słodyczy na sklepowych półkach. Dzięki temu produkty te sprzedają się bardzo dobrze

– twierdzi Jacek Wertejuk i poleca je wszystkim sklepom, które chcą poszerzyć swój asortyment o cukierki dla najmłodszych. Są one szczególnie warte uwagi latem, kiedy wzrasta zainteresowanie produktami, które łatwo zabrać ze sobą na wycieczkę i które nie tracą swoich właściwości z powodu wyższej temperatury. – W tym okresie dobrze sprawdzają się wtedy nasze paczkowane karmelki, które mieszczą się do kieszeni i nie rozpuszczają tak łatwo jak np. czekolada. Cukierki, takie jak Jogusie czy Musss, to produkty, które dzieci chętnie zabierają ze sobą na place zabaw czy wyciecz-

kę, a dorośli z łatwością mogą spakować je do plecaka, kiedy wybierają się na rowerowy rajd albo w dłuższą podróż – mówi prezes Fabryki Cukierków Pszczółka. Półka ze słodyczami powinna ułatwiać dzieciom wybór produktu, stąd konieczność umieszczenia tych najlepiej rotujących na wysokości wzroku małego klienta. Cena produktów skierowanych do dzieci musi być zaś na tyle przystępna, by zakup mógł zostać sfinansowany ze skromnego jeszcze zazwyczaj kieszonkowego. Z deklaracji konsumentów wynika, że najczęściej wybieranymi markami w segmencie cukierków do żucia i gum rozpuszczalnych są: Mentos, Mamba, Haribo, Fruit-tella i Chupa-Chups. Wśród drażetek natomiast M&Ms, Jutrzenka, Skittles, Skawa i Filutki (źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014).

Napój do każdej rączki Drugą kategorią produktów kluczową z punktu widzenia dziecka są napoje. Dla małych konsumentów napój to rodzaj

▲ ▲

Młodsze dzieci szczególnie lubią napoje w kartonikach, które są lekkie i łatwo mieszczą się w rączce. Konsumenci w wieku szkolnym preferują opakowania z praktyczną zakrętką w formie saszetki lub butelki.

Najczęściej spożywane marki wód smakowych Żywiec Zdrój Smako-Łyk

6,2%

Żywiec Zdrój – gazowana

3,2%

Hellena

3,0%

Nałęczowianka

2,9%

Jurajska

2,5%

Veroni Mineral

1,8%

Ustronianka

1,6%

Arctic

1,5%

Źródło Tymbark

1,3%

Kubuś Waterr

1,3%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

REKLAMA

maj 2015 Życie Handlowe

41


RYNKI

PRODUKTY DLA DZIECI

smakołyku, który nie tyle służy gaszeniu pragnienia, co delektowaniu się ulubionym smakiem. – Soki naturalne, nektary i napoje dla dzieci stanowią ok. 13 proc. całego rynku, nie licząc dyskontów. Przy czym ok. 60 proc. przypada na produkty przecierowe na bazie marchwi lub banana, a pozostałe 40 proc. na klarowne. Popularność tych ostatnich rośnie w sezonie wiosna – lato, gdy dzieci po napoje sięgają bardziej dla orzeźwienia, gaszenia pragnienia. Natomiast produkty przecierowe zyskują w okresie jesienno-zimowym. Warto o tym pamiętać, dobierając asortyment w poszczególnych sezonach – radzi Beata Łosiak, PR manager Grupy Hortex. Młodzi konsumenci i ich rodzice przy wyborze napojów biorą pod uwagę wiele parametrów. Dla dorosłych ważne jest to, by produkt był naturalny, pozbawiony konserwantów. Dzieci zwracają uwagę na smak, rodzaj opakowania oraz rozpoznawalną grafikę, np. z ulubionym bohaterem. – Młodsze dzieci szczególnie lubią kartoniki, które są lekkie i łatwo mieszczą się w rączce. Konsumenci w wieku szkolnym preferują opakowania z praktyczną zakrętką w formie saszetki lub

Najczęściej spożywane marki cukierków do żucia/ gum rozpuszczalnych: Mentos

5,2%

Mamba

5,2%

Haribo

2,5%

Fruit-tella

2,3%

Chupa Chups

1,5%

Śmiejżelki – Nimm2

1,4%

Zozole – Mieszko

1,1%

Frugo

1,1%

Żujki – Nimm2

1,1%

Maoam

1,1%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

42

Życie Handlowe maj 2015

W przypadku słodyczy wybory dzieci znacznie różnią się od preferencji dorosłych. Stąd na półce warto wydzielić dwie, a nawet trzy kategorie – produktów dla najmłodszych, uniwersalnych i okolicznościowych. butelki. Ze względu na często impulsowy zakup oraz poręczność, ogromnym zainteresowaniem przede wszystkim wśród dzieci cieszą się małe opakowania 200–300 ml. Dla młodzieży polecamy napoje Hortex w butelkach 500 ml oraz soki i nektary owocowe w butelkach 330 ml – mówi Beata Łosiak. Najbardziej popularne smaki napojów dziecięcych to malina, truskawka i pomarańcza. W segmencie soków przecierowych króluje marchewka w połączeniu z ulubionymi owocami.

Młodzież łaknie nowości Młodzi konsumenci są bardzo otwarci na nowe propozycje producentów i wykazują się sporym apetytem na nie. Nie dziwi więc, że w ofercie marki Kubuś, będącej liderem sprzedaży napojów dla dzieci, pojawiają się one bardzo często. Na początku tego roku na rynku zadebiutował nieprzecierowy sok 100% Kubuś w dwóch

wariantach smakowych: jabłko i multiwitamina. Produkt nie zawiera dodatku cukru ani konserwantów. To wygodna porcja owoców i warzyw, którą można zabrać ze sobą wszędzie. W marcu na sklepowe półki trafiła kolejna nowość – kosmicznie owocowy Kubuś Waterrr z licencją Star Wars. Specjalnie przygotowane kompozycje smakowe (ananas-truskawka, gruszka-limonka, malina-granat) oraz etykiety z kultowymi postaciami z „Gwiezdnych wojen” z pewnością podbiją serca dzieci. Również w marcu na rynek wróciła znana z poprzedniego sezonu lemoniada Kubuś Play w wariancie cytrynowym, a obok niej smakowita nowość – lemoniada Kubuś Play malinowa. Produkty te będą miały mocne wsparcie reklamowe w mediach, do ich zakupu zachęcać mają atrakcyjne promocje konsumenckie i działania w sklepach. Fakt, że sygnuje je marka Kubuś, to już

połowa sukcesu. W przypadku napojów, ale również słodyczy czy innych artykułów dla dzieci, klienci są bowiem skłonni zapłacić więcej, jeżeli są one firmowane silnymi brandami oraz mają przewagę na poziomie samego produktu, jak i opakowania.

Patenty na wzrost rotacji Zdaniem Doroty Liszki, menedżera ds. komunikacji korporacyjnej Grupy Maspex, na dobrą rotację napojów dla dzieci składają się nie tylko przemyślana oferta, ale jej umiejętne wyeksponowanie. – Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na widoczność ceny oraz łatwą dostępność produktu. Polecane jest ustawianie ekspozycji przy dobrach komplementarnych, produktach pierwszej potrzeby, takich jak warzywa, owoce, pieczywo. Tam odbywają się tak zwane szybkie zakupy. Napoje dla dzieci ustawiajmy więc przy kasach, słodyczach, przekąskach. W sezonie warto zadbać także o ekspozycje dodatkowe zlokalizowane w miejscu wzmożonego ruchu kupujących i zapewnić im możliwie dużą przestrzeń. Takie ułożenie z pewnością wpłynie na wzrost rotacji – podkreśla przedstawicielka Maspeksu. MAŁGORZATA MARSZAŁEK


maj 2015 Ĺťycie Handlowe

43


TEMAT NUMERU

KARTKA Z KALENDARZA

Handlowe wabiki

C Z E RW I E C

1

Zaskakująca forma, opakowanie czy nowy smak – to rzeczy, które z pewnością przyciągną uwagę małych klientów. Jeśli dorzucimy do tego cenę na tyle przystępną, by nie obciążała dziecięcej lub rodzicielskiej kieszeni, to sukces sprzedażowy mamy gwarantowany. Poniżej prezentujemy kilka produktów, które z pewnością znikną ze sklepowych półek choćby z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka.

KA

DZIEŃ DZIEC

1. Kolorki na jęzorki

3. Owocowa słodycz

Przygotowując się do tegorocznego sezonu, Algida pomyślała o dzieciach. Tego lata najmłodsi miłośnicy lodów będą mogli cieszyć się ogromną dawką pysznej zabawy… a wszystko za sprawą Kolorków Max. Te soczyste i mocno owocowe lody na patyku dostępne są w trzech orzeźwiających smakach: pomarańczowym, ananasowym i owoców leśnych. Który z nich szczególnie przypadnie pociechom do gustu, rodzice będą mogli zobaczą na własne oczy, ponieważ Kolorki barwią języki. Sugerowana cena: 1,00 zł za 32 ml. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.algida.pl

Intensywny aromat owoców zanurzonych w łagodnej słodyczy mlecznego nadzienia tworzy wyjątkowy smak cukierków Jogusie z Fabryki Cukierków Pszczółka. Każde ich opakowanie to doskonała kompozycja czterech wariantów: soczystej brzoskwini, słodkiej maliny, orzeźwiającej cytryny oraz delikatnej poziomki. Jogusie łączą więc w sobie wszystko to, co najmłodsi najbardziej

kochają w cukierkach. Wyjątkowym okazjom, takim jak Dzień Dziecka, dodają zatem bajecznego, niepowtarzalnego smaku. Teraz Jogusie, a także owocowe cukierki Musss, dostępne są w nowych opakowaniach, które wywołają uśmiech na twarzy każdego malucha. Sugerowana cena 100-gramowej paczki wynosi 2,30 zł. FABRYKA CUKIERKÓW PSZCZÓŁKA, www.fcpszczolka.pl

4. Rożki, które można jeść przez okrągły rok Na sklepowych półkach jest już dostępna nowość od marki Leibniz – herbatniki Rożki, które kształtem przypominają lody. Unikatowa forma czyni z ciasteczek ciekawą propozycję na deser lub przekąskę, w szczególności dla małych łasuchów. Poza kształtem mają też atrakcyjne smaki. Herbatniki dostępne są w dwóch wariantach:

6

3

1

2. Kolejne lato z lemoniadą Po ubiegłorocznym sukcesie limitowanej edycji lemoniady marki Kubuś w dwóch orzeźwiających owocowych smakach, produkt wraca na rynek. Od 20 marca w sprzedaży ponownie jest cytrynowy wariant tego napoju. Producent przygotował też smakowitą niespodziankę dla młodych konsumentów w postaci malinowej lemoniady Kubuś Play. Idealne na okres wiosenno-letni propozycje zostały zamknięte w wygodnych butelkach o pojemności 400 ml z praktycznym sport capem i etykietą w rysunkowo-lifestylowym stylu. Sugerowana cena na półce: 2,19 zł. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.com

44

Życie Handlowe maj 2015

4 2

5

7


na Dzień Dziecka z kremem o smaku czekoladowo-orzechowym oraz truskawkowym. Wygodny w trzymaniu wafelek zapewni, że pałaszując Rożki dzieci nie pobrudzą sobie rąk. Co ważne, nowość nie zawiera konserwantów ani sztucznych barwników. Sugerowana cena: 3,69 zł za 100-gramowe opakowanie zawierające dziewięć ciasteczek. BAHLSEN POLSKA, www.bahlsen.pl

5. Zagadkowe Zozole Firma Mieszko – producent Zozoli wie, że w Dniu Dziecka najważniejsze są zabawa, niespodzianki i dużo uśmiechu. Dlatego przygotowała wyjątkowe cukierki Zozole Zagadka. W torebce i poręcznym dropsie (idealnym do przedszkolnego czy szkolnego plecaka) pomieszały się smaki z kolorami. Musssująca cola, a może guma balonowa, różowy czy czarny? Kupując Zozole, dorośli mogą zaprosić swoje pociechy do wspólnej zabawy w zgadywanie smaków. Sugerowane ceny nowości na sklepowej półce: 2,20 zł za torebkę 75 g i 1,00 zł za 30-gramowego dropsa. ZPC MIESZKO, www.mieszko. pl, www.zozole.pl

6. Na drugie śniadanie lub podwieczorek W odpowiedzi na potrzeby żywieniowe najmłodszych Nutricia zmodyfikowała recepturę Mlecznych deserków BoboVita oraz wprowadziła do portfolio tej marki nowość – Mleczne puddingi. Produkty te, podawane okazjonalnie, urozmaicą dietę dziecka i wzbogacą ją w niezbędny dla prawidłowego rozwoju kości i zębów wapń. Mleczne deserki w wariantach:

banan, brzoskwinia i ryż na mleku są odpowiednie dla niemowląt, które skończyły 6. miesiąc życia, i stanowią propozycję idealną na drugie śniadanie. Mleczne puddingi, które można serwować maluszkom po 10. miesiącu życia, to dobry pomysł na smaczny podwieczorek. Dostępne są one w trzech smakach: kakaowym, waniliowym i karmelowym. Dzięki procesowi pasteryzacji produkty nie wymagają przechowywania w lodówce. Rekomendowana cena za opakowania 4 x 100 g wynosi 10,99 zł. NUTRICIA Polska, www.bobovita.pl

7. Bohaterowie Marvela na etykietach wody W portfolio niegazowanej wody źródlanej Żywiec Zdrój pojawiły się nowości przeznaczone dla dzieci w wieku szkolnym. W kwietniu na sklepowe półki trafiła limitowana edycja butelek o pojemności 0,5 l z bohaterami filmowego hitu Marvela „Avengers: Czas Ultrona”. Dostępne są one sześciu wariantach, prezentujących głównych bohaterów filmu „Avengers” – Kapitana Amerykę, Iron Mana, Thora, Hawkeye, Hulka oraz Black Widow. Wprowadzeniu serii na rynek towarzyszy konkurs „Woda dla bohatera”, który rozpoczął się 20 kwietnia i potrwa do 19 czerwca. Na jego zwycięzców czekają atrakcyjne nagrody – konsole Playstation 4 wraz z grą Disney Infinity 2.0: Marvel Super Heroes, słuchawki oraz książki „Marvel. Avengers. Encyklopedia postaci”. Kampania reklamowa w telewizji, sieci kin Cinema City oraz komunikacja w punktach sprzedaży. ŻYWIEC ZDRÓJ, www.zywiec-zdroj.pl

Higieniczny niezbędnik malucha Pieluszki – z racji swoich gabarytów – są dostępne głównie w placówkach wielkoformatowych. Nie oznacza to jednak, że mniejsze sklepy powinny z nich rezygnować – mówi Oliwia Madrak-Budzińska, specjalista ds. marketingu w TZMO. „ŻH”: Na które rodzaje pieluszek właściciele tradycyjnych sklepów powinni postawić? Oliwia Madrak-Budzińska, specjalista ds. marketingu w TZMO: – Ilość miejsca w takich placówkach jest ograniczona, dlatego lepiej sprawdzą się w nich małe opakowania niż megapaczki. Wciąż najbardziej popularnymi rozmiarami pieluszek są Midi oraz Maxi, gdyż to ich maluch używa najdłużej. Rodzice równie często poszukują też produktów dla najmłodszych i najmniejszych dzieci, zatem w ofercie powinny też znaleźć się pieluszki Newborn. Przy okazji warto podkreślić, że marka Bella Baby Happy ma w swoim portfolio pieluszki dla wcześniaków i dzieci urodzonych z wagą poniżej 2 kg. A jak wynika ze statystyk, takich dzieci rodzi się w Polsce coraz więcej.

Jak zwiększyć rotację tego typu asortymentu? – Detaliści powinni przede wszystkim zadbać o prawidłową ekspozycję artykułów dziecięcych. Pieluszki i chusteczki to produkty kupowane przez rodziców, a nie dzieci, zatem nie mogą być one ułożone na dolnych półkach, a raczej na środkowych tak, by mamie czy tacie ów asortyment od razu wpadł w oko.

Co jest najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze pieluszek? – Rodzice zwracają uwagę na cenę artykułów higienicznych, jednak nie jest to ich jedyne kryterium wyboru. Jeśli w danym sklepie nie znajdą swoich „ulubionych” pieluszek – pójdą do innego lub będą szukać promocji cenowych, aby kupić większy zapas. Wrażliwość cenowa jest oczywiście tym wyższa, im więcej tego rodzaju środków dziecko zużywa. W przypadku noworodka jest to nawet do 12 pieluszek na dobę, z kolei dwulatek uczący się korzystać z toalety może potrzebować już tylko jednej na noc. Cały czas istnieje znacząca grupa rodziców, dla których marka jest i będzie podstawowym priorytetem przy wyborze pieluszek czy chusteczek. O takich klientów producenci dbają w sposób szczególny, proponując im wiele benefitów, jak np. konkursy z nagrodami, gadżety dodawane do produktu czy kupony rabatowe.

maj 2015 Życie Handlowe

45


RYNKI

KAWA

Mała czarna nawet latem

P

ierwsze skojarzenia związane z kawą to zazwyczaj miękka kanapa, ciepły koc i chwila tylko dla siebie. Jednak, gdy nadchodzi sezon upałów, kawa wciąż może być atrakcyjnym sprzedażowo produktem, po który klienci sięgają podczas codziennych zakupów. Producenci w okresie letnim zwracają uwagę przede wszystkim na pobudzające właściwości kawy. A orzeźwienie często bywa nam potrzebne podczas wakacyjnych dni. Zmieniają się więc działania promocyjne wokół tych produktów. Marketerzy mniejszy nacisk kładą na to, że kawa może przynieść chwilę relaksu, a mocniej podkreślają, jak dobrze można bawić się, przyrządzając i delektując się kawowymi koktajlami. – Latem picie kawy łączy się z dodatkową celebracją tej czynności. Dlatego wielu z nas, spędzając wakacyjny czas w gronie rodziny, znajomych i przyjaciół, chce wzbogacić ten rytuał i podaje ją na różne sposoby. Długie dni to czas wydłużonej aktywności, której najczęściej towarzyszy filiżanka tego aromatycznego naparu. Warto wtedy szukać inspiracji u profesjonalistów – mówi Roland Brylewski, dyrektor ds. sprzedaży w firmie P.P.U.H. Woseba.

46

Życie Handlowe maj 2015

Kawa inaczej Marcin Śmiech, channel development manager w Tchibo Warszawa, zwraca uwagę, że kawę nie zawsze trzeba pić na ciepło. – W okresie letnim, kiedy każdy z nas marzy o chwili orzeźwienia, konsumenci odchodzą od jej klasycznego, gorącego wydania. Zaczynają eksperymentować z kawą, do-

▲ ▲

Ponure jesienne poranki i długie zimowe wieczory to czas, gdy z przyjemnością raczymy się kubkiem gorącej kawy. W ostatnich latach producenci starają się jednak sprawić, by ten pobudzający napój równie popularny stał się w gorące dni lata.

dając do niej różne dodatki, tak aby była przede wszystkim zimna i wyjątkowa – mówi. Firma Tchibo przygotowała zestaw przepisów, w których proponuje łączenie kawy rozpuszczalnej np. z wodą gazowaną i cytryną albo z garścią mrożonych owoców i mlekiem. Jak podkreśla Marcin Śmiech, latem zauważalna jest też tendencja do przechodzenia na lżejsze kawy, z mniejszą zawartością kofeiny. – Dzień jest wtedy dłuższy i nie potrzeba mocnej kawy, aby się obudzić – wyjaśnia. Szczególnie na popularności zyskuje kawa rozpuszczalna, ponieważ bez problemu łączy się z zimną wodą lub mlekiem. – Jest ona także pakowana w poręczniejsze opakowania niż palona, dzięki czemu chętniej zabiera się ją na wakacje – dodaje Marcin Śmiech. Także Mondelez stawia na promowanie nowych sposobów przyrządzania kawy i wraz z gwiazdą programów kulinarnych Anią Starmach przedstawia przepisy na oryginalne koktajle z produktami marki Jacobs. Obecnie największą popularnością cieszą się właśnie te na kawę podawaną na zimno, na przykład z sokiem grejpfrutowym. By zachęcić klientów do eksperymentowania, producent zorganizował też promocję, w której za zakup każdego kilograma kawy Jacobs można odebrać akcesoria, takie jak spieniacz do mleka, szklanka lub zaparzacz. Woseba zaprasza z kolei na portal kawazmleczkiem.pl, gdzie pokazywane są desery, a nawet dania z grilla z kawą w roli głównej. – Przygotowując kawę, pamiętajmy, że nawet najlepszy przepis nie pozwoli nam uzyskać oczekiwanego



RYNKI

KAWA

Latem na popularności szczególnie zyskuje kawa rozpuszczalna, ponieważ bez problemu łączy się z zimną wodą lub mlekiem. Jest także pakowana w poręczniejsze opakowania niż palona. efektu, jeśli użyjemy produktów o niskiej jakości – przestrzega Roland Brylewski i poleca sięganie po te rekomendowane przez specjalistów portalu kawazmleczkiem.pl.

Mrożona w pięć minut albo jeszcze szybciej Część producentów wprowadza i promuje kawy sezonowe, przygotowane specjalnie z myślą o ciepłej aurze. Taką propozycją jest Ice Latte Caffetteria Mokate – produkt dostępny w sprzedaży detalicznej wiosną i latem, a przez cały rok do nabycia w sklepie internetowym grupy Mokate. Jak podkreślają przedstawiciele firm, kawy mrożone z roku na rok zyskują w Polsce na popularności i wydaje się, że trend ten będzie utrzymywał się w kolejnych latach. Mokate na razie nie przewiduje jednak rozwijania portfolio o następne warianty kawy typu ice i bazuje na sprawdzonym produkcie, jakim jest Ice Latte Caffetteria Mokate. W podwójnym opakowaniu (tzw. duosaszetce) umieszczono osobno kawę do rozpuszczenia w zimnej wodzie oraz mleczną piankę, którą rozpuszcza się w mleku. Później napój łączy się w jednej szklance. Kawę mrożoną do szybkiego przygotowania ma w ofercie

48

Życie Handlowe maj 2015

także firma Krüger. Inaczej jednak niż w przypadku Mokate, Krüger swoją Ice Coffee traktuje jako serię całoroczną, która pozostaje w sprzedaży także w okresie jesienno-zimowym. – Sezon na kawy mrożone trwa od kwietnia do sierpnia w zależności od pogody, a szczyt sprzedażowy to samo lato, czyli czerwiec–lipiec – mówi Monika Kozłowska z firmy Krüger. W tym roku producent przygotował nowość – kawę mrożoną instant o smaku kokosowym Ice Coffee Coconut. Dołączyła ona do dostępnych wcześniej Najczęściej spożywane marki kawy rozpuszczalnej: Classic – Nescafé

7,6%

Krönung – Jacobs

4,0%

Cronat Gold – Jacobs

3,7%

Family – Tchibo

2,8%

Gold – Nescafe

2,7%

Velvet – Jacobs

2,3%

Maxwell House

2,3%

Espresso – Nescafé

1,6%

Sensazione Creme – Nescafé

1,6%

Mokate

1,4%

kaw mrożonych klasycznej oraz latte. Jak podkreśla Monika Kozłowska, klienci chętnie sięgają po tego typu produkty głównie ze względu na wygodną formę opakowania i łatwość przygotowania. Kawę instant można bowiem bez problemy przyrządzić np. podczas grillowania albo na pikniku. Jeszcze prostszą formą podania kaw mrożonych są gotowe napoje, które umieszcza się w sklepowych lodówkach. Pod marką Cocio oferuje je m.in. Arla. Są to napoje w puszkach w wariancie klasycznego espresso z mlekiem lub waniliowego latte. Tego typu produkty silnie zyskują na popularności w niemal całej Europie. Według firmy badawczej Canadean jest to kategoria, która odnotowuje wzrosty na poziomie 9-10 proc., a sprzyja jej rosnąca popularność kawiarń i coraz większa świadomość konsumentów, dotycząca różnych rodzajów kawy. Latem w sklepowych lodówkach oprócz wody czy soków warto też mieć orzeźwiające napoje kawowe, a na półkach mrożone kawy instant.

Fakty i mity

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

Wartość rynku kawy w Polsce przekroczyła 5 mld zł. Według danych firmy Euromonitor International w ciągu ostatnich pięciu lat spadała sprzedaż

kawy mielonej i rozpuszczalnej, natomiast wzrastała wartość kaw ziarnistych oraz kapsułek. Kawa rozpuszczalna wciąż pozostaje jednak największym obszarem tego rynku, a jej roczna sprzedaż przekracza 2,7 mld zł. Z deklaracji konsumentów wynika, że w tym segmencie rządzą dwa brandy. W pierwszej dziesiątce najczęściej spożywanych kaw rozpuszczalnych znajdują się cztery produkty marki Nescafé i trzy Jacobs (źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń– grudzień 2014). Według Rolanda Brylewskiego z Woseby mitem jest, że latem wypija się mniej kawy. – Nasze doświadczenie pokazuje, że ten czas w sprzedaży jest równie gorący jak pora roku. Warto zwrócić uwagę na słoneczne i ciepłe Włochy, które są w czołówce krajów Starego Kontynentu spożywających najwięcej kawy. To w mojej ocenie potwierdza fakt, iż smak dobrej kawy towarzyszy nam przez cały rok – wyjaśnia Brylewski. – Co ciekawe, latem kawa pełni dodatkową rolę – staje się deserem, serwowanym zarówno na ciepło, jak i na zimno, a jak wiadomo – nowe pomysły na przyrządzenie kawy to jeszcze większe zapotrzebowanie na wysokiej jakości produkty – podsumowuje. BEATA KROWICKA


RYNKI

LODY

Grycan rozbudowuje dystrybucję Pozycja lidera rynku lodów familijnych mobilizuje nas do pracy nad dotarciem do sklepów rynku tradycyjnego, w których albo nie ma naszych produktów, albo pojawiają się jedynie przypadkowe indeksy – mówi Marcin Snopkowski, dyrektor generalny firmy Grycan.

„ŻH”: Co u progu nowego sezonu jest najważniejszym wyzwaniem dla lodowej branży? Marcin Snopkowski, dyrektor generalny firmy Grycan: – Z punktu widzenia całej branży to z pewnością optymalne wykorzystanie dni z dobrą pogodą, a także jak najwyższa operacyjna gotowość, aby skutecznie konkurować z innymi kategoriami produktowymi o przysłowiowe 10 zł w portfelu konsumenta. Tempo rozwoju rynku lodów, szczególnie w segmencie opakowań familijnych, w ostatnich latach znacząco osłabło i jego potencjał pozostaje ciągle niewykorzystany. A jakie zadania stoją przed firmą Grycan? – Kluczową kwestią pozostaje konsekwentne budowanie dystry-

bucji – szczególnie w regionach Polski Południowej i Zachodniej – i wprowadzenie naszych bestsellerów (12 SKU) do kolejnych sklepów. Pozycja lidera rynku lodów familijnych (wyłączając dyskonty) mobilizuje nas do pracy nad dotarciem do bardzo licznej jeszcze grupy placówek handlu tradycyjnego, w których albo nie ma produktów marki Grycan, albo pojawiają się jedynie przypadkowe indeksy. Czym chcecie w tym roku zaskoczyć amatorów lodów? – W ofercie posiadamy ponad 60 smaków lodów, których można spróbować w 130 lodziarnio-kawiarniach na terenie całej Polski. Tak szeroki asortyment jest oczywiście dostępny tylko w tych największych, w pozo-

stałych pojawia się rotacyjnie przy okazji licznych aktywności prosprzedażowych. Jedną z propozycji, która bardzo zasmakowała w zeszłym roku klientom naszych lodziarni, jest Śliwka w Czekoladzie. Stąd smak ten pojawił się w linii lodów „Dla Koneserów” w opakowaniu 500 ml. Nowością w tym sezonie jest również Porcyjka z łyżeczką Sorbet z Malin.

REKLAMA

kwiecień 2015 Życie Handlowe

49


RYNKI

ALKOHOLE

Z winem i cydrem na grilla

P

▲ ▲

rzy coraz większej popularności grillowych biesiad, a także różnego rodzaju spotkań towarzyskich w plenerze, wiele osób decyduje się na zakup win oraz cydrów, które zdecydowanie wzbogacają smak i aromat przygotowywanych potraw. – Jeżeli chodzi o wybór wina, możemy zauważyć dwa szczególnie istotne trendy. Z jednej strony przyjemna, ciepła aura sprzyja sięganiu po lżejsze, bardziej orzeźwiające wina białe. Z drugiej zaś okres majówek i grillowania zachęca do spożycia win cięższych w wariancie wytrawnym i półwytrawnym – np. do mięs czerwonych – mówi Iwona Michałowicz, senior brand manager Wine, Cognac & Champagne w firmie Wyborowa Pernod Rircard. Jej zdaniem cechą charakterystyczną dań z rusztu jest przede wszystkim mocny i wyrazisty smak – co wiąże się bezpośrednio z odpowiednim przyprawieniem i zamarynowaniem grillowanych produktów. Stąd wina użyte w trakcie biesiady pod chmurką nie powinny być zbyt aromatyczne, gdyż mogą zaburzać kompozycję smakową wydobytą z potraw. Zdaniem eksperta

Zuzanna Kaczanowska, Ambra

W sezonie wiosenno-letnim klientów nie trzeba szczególnie namawiać do zakupu lekkich alkoholi. Sami chętnie sięgają po różnorodne rodzaje win czy też po coraz bardziej popularne na naszym rynku cydry. Dlatego żaden szanujący swój fach detalista nie może przespać takiej okazji na pomnożenie zysków. Tym bardziej że oferta producentów w tym zakresie jest coraz bardziej urozmaicona. 50

Życie Handlowe maj 2015

– Steki i wołowe burgery idealnie skomponują się z El Sol Spain Red Tempranillo, winem czerwonym półsłodkim o nasyconym i bogatym bukiecie z wyraźną nutą dojrzałych jeżyn oraz wiśni. Natomiast kurczak będzie wyśmienicie smakował z białą odmianą El Sol Australia White Chardonnay Colombard o słomkowej barwie i posmaku owoców tropikalnych.


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


RYNKI

ALKOHOLE

Bardzo istotny jest również sposób serwowania wina. Należy podkreślić, że w przypadku tego alkoholu temperatura odgrywa jedną z najważniejszych ról, wpływając zdecydowanie na walory trunku. Z całą pewnością utrzymując niższą temperaturę – maksymalnie 16–18⁰C – możemy odpowiednio podkreślić aromaty i smaki. Z tego też względu warto zadbać o schłodzenie wina, które będzie nam towarzyszyło podczas grillowych imprez na świeżym powietrzu, zaopatrując się wcześniej np. w kubełek z lodem.

Sauvignon czy też półwytrawne Shiraz Granache. Z kolei do delikatnego mięsa, jak drób, cielęcina, ale także grillowanych ryb, świetnie pasować będzie białe wino typu Chardonnay – mówi Iwona Michałowicz. Według niej do dziczyzny, jagnięciny, wołowiny czy też wieprzowiny odpowiednim wyborem jest czerwone wino, najlepiej ze szczepów Merlot lub Shiraz. W opinii Beaty Piskorskiej, brand managera firmy Sobieski, w sezonie wiosenno-letnim idealnie sprawdzą się produkty Fruits and Wine, które stanowią połączenie Bogactwo winnych wina z sokami owocowymi. Jej kompozycji zdaniem doskonale orzeźwia– Do pikantnie przyprawiojący smak i unikalna receptura nych potraw najlepiej podać sprawiają, że ta właśnie kategoczerwone wino wytrawne ria powinna na stałe zagościć Jacob’s Creek Cabernet podczas piknikowych biesiad i spotkań w gronie znajomych. Zdaniem eksperta – Wystarczy wspomnieć, że na rynku francuskim ten właśnie Iwona Michałowicz, produkt święci tryumfy, a konWyborowa Pernod Ricard sumenci bardzo chętnie sięgają – Do pikantnie przyprawionych po napoje o niskiej zawartości potraw najlepiej podać czeralkoholu powstałe na bazie wone wino wytrawne Jacob’s wina i soków – dodaje Beata Creek Cabernet Sauvignon Piskorska. czy też półwytrawne Shiraz Stąd również decyzja firmy Granache. Z kolei do delikatnego mięsa, jak drób, cielęcina, Sobieski o wprowadzeniu do Polski czterech wariantów ale także grillowanych ryb, świetnie pasować będzie białe smakowych: Grapefruit Rose wino typu Chardonnay. Wine (7 proc.), Sangria White

LUBELSKI ZAPUSZKOWANY Cydr Lubelski od maja, poza butelkami o pojemności 1 l i 330 ml, dostępny jest także w półlitrowej puszce w cenie 3,99 zł. Producent zaleca, by eksponować go obok piw jasnych i smakowych. – Według badań to właśnie te napoje konsumenci najczęściej zastępują cydrem. Szacujemy, że w tym roku Polacy wypiją ok. 20 mln litrów cydru, co oznacza podwojenie wielkości rynku. To najlepszy moment na poszerzenie portfolio marki o nowy format – mówi Michał Rozalicz, dyrektor marketingu firmy Ambra. Wprowadzeniu puszki towarzyszy wiele aktywności sprzedażowo-marketingowych. Oprócz materiałów POS producent szykuje m.in. kampanię telewizyjną oraz różnego typu eventy wizerunkowe.

52

Życie Handlowe maj 2015

(8,5 proc.), Apple White (7 proc.) oraz Raspberry Red Wine (7 proc.). Jak podkreśla Beata Piskorska, produkty te należy serwować schłodzone lub na kruszonym lodzie z dodatkiem owoców. Na trunki proste, lekkie i świeże, stworzone wręcz do kulinarnych połączeń, ale też eksperymentowania przy grillu, stawia również Ambra. – Steki i wołowe burgery świetnie skomponują się z El Sol Spain Red Tempranillo, winem czerwonym półsłodkim o nasyconym i bogatym bukiecie z wyraźną nutą dojrzałych jeżyn oraz wiśni. Z kolei kurczak będzie wyśmienicie smakował z białą odmianą El Sol Australia White Chardonnay Colombard o słomkowej barwie i posmaku owoców tropikalnych – mówi Zuzanna Kaczanowska, senior brand manager Wines w firmie Ambra. Według Ewy Pustoszkin, brand & PR managera TiM, idealnym wyborem dla osób chcących perfekcyjnie dopasować wino do posiłku powinna być cała seria Vin de Chef. Sugestywne etykiety tych produktów wyraźnie komunikują

rodzaje potraw, do których będą one najbardziej pasowały. – W kontekście grillowych przyjęć opcją godną polecenia są wytrawne warianty Cudgee Creek, półwytrawne kalifornijskie Oak View, a także chilijskie Cono Sur – podkreśla Ewa Pustoszkin. Wśród lekkich trunków o delikatnej nucie, które wpisują się w klimat spotkań pod chmurką, nie sposób pominąć wina marki Carlo Rossi, szczególnie w wersji białej i różowej – jak np. Carlo Rossi Sweet White czy też Carlo Rossi Pink Moscato.

Cydr w nowych odsłonach Oczywiście podczas grillowej biesiady nie powinno również zabraknąć cydru, który przebojem wdziera się pod strzechy Polaków. W odpowiedzi na potrzeby konsumentów Ambra wprowadziła nowe opakowanie Cydru Lubelskiego w poręcznej puszce. Dzięki temu produkt dotrze do szerszej grupy odbiorców, którzy obecnie bardzo chętnie sięgają np. po piwa jasne i smakowe.


Na sezon wiosenno-letni zdecydowanie rozbudowana zostanie także linia Cydrów, Perry i Cydrówek Polskich firmy TiM. Oprócz dotychczasowych przebojów sprzedażowych, takich jak Cydr Polski Klasyczny i Rumiany, na półkach sklepowych pojawi się Cydr Polski z gruszką, Perry Polskie Klasyczne, Cydrówka Polska z sokiem malinowym oraz Cydrówki z sokiem aroniowym, a także z syropem kwiatu czarnego bzu. – Widać, że w poszukiwaniu nowych kompozycji smakowych Polacy chętniej sięgają właśnie po cydry – np. Dobroński, ale też perry, które mogą być świetnym uzupełnieniem biesiady na świeżym powietrzu – dodaje Monika Kania, kierownik ds. marketingu Jantoń. Według niej słodko-kwaśny smak dojrzałych jabłek dobrze komponuje się i uzupełnia z grillowanymi potrawami. Ponadto cydr orzeźwia, gasi pragnienie, a niewielka ilość niskoprocentowego alkoholu również odpręża przy suto zastawionym stole. Ze względu na świeżą, owocową nutę wybierany jest on przede wszystkim do lżejszych potraw, ale również deserów. – Z grillowanymi potrawami świetnie komponuje się schłodzony cydr Alibi, ale także wino z czarnej porzeczki Potęga Tradycji – mówi Monika Ławniczak, kierownik działu handlowego Vin-Kon. Sukces cydru skłania coraz większą grupę dystrybutorów do uwzględniania tego właśnie trunku w ofercie sprzedażowej. Zdaniem eksperta

Ewa Pustoszkin, TiM – Doskonałym wyborem dla osób chcących perfekcyjnie dopasować wino do posiłku powinna być cała seria Vin de Chef. Sugestywne etykiety tych produktów wyraźnie komunikują rodzaje potraw, do których będą one najbardziej pasowały.

I tu oprócz firm winiarskich większą aktywność wykazują również browary. Po Kompanii Piwowarskiej, która z sukcesem wprowadziła na rynek Green Mill Cider, do REKLAMA

gry postanowiła włączyć się również Grupa Żywiec. W jej portfolio – od marca bieżącego roku – znajduje się cydr Strongbow. Ten delikatnie nagazowany napój powstały z winnej

fermentacji jabłek – z lekką nutą słodyczy i o delikatnym kwaskowym posmaku – jest dostępny w szklanych butelkach, a także poręcznych puszkach. KRZYSZTOF PĄCZKOWSKI


RYNEK

DEBIUTY

Światowe słodkości na każdą kieszeń Różnorodne mieszanki ciastek to wizytówka Grupy Lambertz. Niedawno zadebiutowała linia World Cookies, w ramach której klienci mogą kupować specjalnie wyselekcjonowane warianty smakowe. Producent chce w ten sposób nie tylko odpowiedzieć na potrzeby odbiorców, ale też… powiększyć ich grono.

W

ramach linii World Cookies konsumenci dostali do wyboru następujące warianty ciastek: Amerykanki, Dunki, Warszawianki, Karaibki, Monachijki, Dublinki, Londynki i Paryżanki. Jak na „światowe słodkości” przystało, są one lub wkrótce będą dostępne nie na jednym, ale na kilku rynkach. Już na początku roku nowe ciasteczka mieli okazję kupić i degustować mieszkańcy Włoch i Niemiec, później taką szansę dostali Polacy. W ostatnich tygodniach produkty zadebiutowały w Rosji i Gruzji. Lada moment trafią również do Estonii, Mołdawii i na Białoruś. Nazwy – zarówno całej linii, jak i poszczególnych oferowanych w niej wypieków – mają podkreślać, że każdy mieszkaniec globu ma tę wspólną cechę – chętnie sięga po słodką przekąskę. Dodatkowo akcentują także globalny zasięg działania Grupy Lambertz.

gu w Lambertz Polonia, podkreśla, że długoletnia obecność na rynku i współpraca z praktycznie wszystkimi sieciami handlowymi sprawia, iż produkty firmy docierają do klientów w całej Polsce. Linia World Cookies również ma trafić do szerokiego grona wielbicieli ciastek i co więcej, przysporzyć marce nowych

zwolenników. – Grupa Lambertz to ponad trzy wieki tradycji i doświadczenia w produkcji słodkich wypieków. Znamy gusta i oczekiwania klientów. Nasze wyroby od zawsze spełniają najwyższe wymagania jakościowe. W Polsce produkujemy już prawie od dwóch dekad i jesteśmy przekonani, że seria

54

Życie Handlowe maj 2015

World Cookies, obejmująca wiele w przemyślany sposób dobranych smaków, znajdzie grono wiernych klientów – mówi Justyna Sikora.

Osiem gwiazd Lambertza

Od Polski po Australię Produkowane od ponad 300 lat przez Grupę Lambertz słodycze dostępne są w Europie, a także w Azji oraz na terenie obu Ameryk. Ciasteczka i pierniczki Lambertz znajdują amatorów nawet w dalekiej Australii. W Polsce firma działa od 17 lat. Lokalizacja spółki na Śląsku oraz aktywne wsparcie udzielane przez nią tamtejszym organizacjom kulturalnym i społecznym powoduje, że marka jest najlepiej rozpoznawalna i najmocniej zakorzeniona w świadomości konsumentów na południu kraju. Justyna Sikora, dyrektor ds. sprzedaży i marketin-

Ciastka z linii World Cookies dostępne są w niedużych, praktycznych i atrakcyjnych wizualnie opakowaniach. Z uwagi na mniejszą gramaturę mają też przystępną cenę.

LINIA WORLD COOKIES – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE DOSTĘPNE WARIANTY:

Amerykanki, Dunki, Warszawianki, Karaibki, Monachijki, Dublinki, Londynki i Paryżanki

GRAMATURA OPAKOWAŃ:

od 90 do 150 g

SUGEROWANE CENY:

od 2,99 do 4,99 zł

Wiele wskazuje na to, że taki scenariusz jest realny. Dlaczego? Znane konsumentom mieszanki ciasteczkowe Lambertz zawierają ponad 30 różnych propozycji, ale do serii World Cookies firma wybrała osiem najpopularniejszych. Coś dla siebie znajdą wśród nich zarówno wielbiciele wypieków w czekoladzie, jak i herbatników z cukrem. Ciastka dostępne są w niedużych, praktycznych i atrakcyjnych wizualnie opakowaniach. Niebagatelną rolę odgrywa też ich cena. Z uwagi na mniejszą gramaturę jest ona dużo przystępniejsza niż w przypadku tradycyjnych mieszanek Lambertz i koresponduje z cenami innych produktów oferowanych na rynku. Przyciągające wzrok opakowania zawierające od 90 g do 150 g ciastek z linii World Cookies mają zgodnie z sugestią producenta kosztować od 2,99 zł do 4,99 zł. Firma Lambertz będzie promować je przede wszystkim w materiałach reklamowych dużych, popularnych sieci handlowych. Dodatkowo informacje o nowej linii pojawią się w magazynach branżowych oraz w internecie.


NOWY PRODUKT NA RYNKU, SZUKAMY DYSTRYBUTORÓW Tel. 506 099 991

DUZE MARZE!

Frubis. Chrupiacy owoc zawsze pod reka.

MOC JABŁKA

CZAR TRUSKAWKI

SWIEZOSC ANANASA

LEKKOSC BRZOSKWINI

Jabłko nie jest zakazane! Zawiera bogactwo witaminy B, C i E – kluczowe składniki w zdrowej i zbilansowanej diecie.

Trudno nie kochac tego zmysłowego owocu. To bogate zródło wielu witamin, w tym witaminy C. Truskawka zawiera takze kwasy Omega 3, miedz i jod, potas oraz magnez. To idealny kieszonkowy smakołyk.

To owoc, który pod twarda skóra skrywa pyszny i swiezy miazsz. To nie jego jedyny sekret: ananas to bogate zródło witaminy A, C, E oraz tych z grupy B. Rzadko go jesz? Z Frubis łatwo to zmienisz.

Lekki, swiezy i zdrowy – taki jest ten owocowy skarb rodem z Indii i srodkowego Wschodu. Stanowi niezastapione zródło błonnika, minerałów, a takze witaminy C oraz tych z grupy B. Frubis serwuje ten delikatny owoc w formie szybkiej przekaski na kazda pore dnia i nocy.

SMAK OWOCU, WITAMINY I BŁONNIK BEZ GLUTENU

BEZ KONSERWANTÓW W BEZ SZTUCZNYCH BARWNIKÓ


RYNKI

NOWOŚCI SPOŻYWCZE

Dla dbających o linię i nie tylko

Nowa propozycja znanej z rodzinnego podejścia do produkcji i co za tym idzie – dbałości o wysoką jakość wyrobów firmy Madej Wróbel to Kurczak na Parze. Uzyskany z delikatnego mięsa z kurczaka produkt jest soczysty i kruchy. Jednocześnie świetnie kroi się w plastry, stanowiąc doskonały dodatek do kanapek lub sposób na urozmaicenie półmiska z wędlinami. Dzięki niskiej zawartości tłuszczu (poniżej 5 proc.) nowość powinna szczególnie zainteresować osoby liczące kalorie i dbające o linię. MADEJ WRÓBEL, www.madejwrobel.pl

Nowe życie Bulionetki

Polecane przez kulinarnego mistrza Marco Pierre White’a Bulionetki do duszonych dań Knorr zyskują nową nazwę. Teraz te innowacyjne produkty dostępne są jako Esencje do duszonych dań (kurczaka, mięs i warzyw). Forma galaretki sprawia, że idealnie rozpuszczają się w potrawie, podkreślając jej smak i podnosząc walory. Produkty nie zawierają konserwantów ani glutaminianu sodu. Esencje do duszonych dań będą zlokalizowane w sąsiedztwie Esencji do sosów Knorr, tworząc na sklepowej półce wspólny blok. Dzięki temu staną się dobrze widoczne dla klientów, co wpłynie na ich większą rotację. Sugerowane ceny: opakowanie z dwoma kubkami (2x28 g) – 2,20 zł; opakowanie z czterema kubkami (4x28 g) – 4,29 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.knorr.pl

WIELKOPOLSCY DEBIUTANCI

Z końcem marca firma Profi wprowadziła na rynek kolejne odsłony Wielkopolskiego Pasztetu z drobiem. Konsumenci dostali do wyboru cztery nowe warianty tego popularnego produktu: z cebulką, ze szczypiorkiem, z suszonymi pomidorami i bazylią oraz pikantny z chili i pieprzem (tym samym pełna oferta tej linii liczy już kilkanaście wersji smakowych). Cena: ok. 2,00 zł za wygodne i bezpieczne aluminiowe puszki po 131 g. Znany w kraju, ale również za granicą pasztet powstaje na bazie tradycyjnych receptur, z użyciem polskich składników wysokiej jakości – świeżych mięs i warzyw oraz aromatycznych, naturalnych przypraw. Warto dodać, że nie zawierają one konserwantów. WIELKOPOLSKA WYTWÓRNIA ŻYWNOŚCI PROFI, www.profi.com.pl

Pieczarkowy dodatek w kilka minut

Pomidory przede wszystkim

Gama produktów Wytwórczej Spółdzielni Pracy Społem powiększyła się o Ketchup Kielecki łagodny Extra. Wyróżnia go przede wszystkim imponująca zawartość soczystych pomidorów – do wytworzenia 100 g produktu wykorzystuje się ich aż 186 g. Całość kompozycji uzupełniają mieszanka aromatycznych ziół, ocet wytwarzany w drewnianych kadziach, a także słodka papryka. Ketchup Kielecki łagodny Extra ma intensywny czerwony kolor oraz gęstą konsystencję. Ten naturalny w smaku dodatek idealnie pasuje do kanapek, hot dogów, pizzy, zapiekanek oraz dań z grilla. Plastikowa profilowana butelka zapewnia wygodne i precyzyjne dozowanie produktu. Sugerowana cena: 4,99 zł za 565 g. WYTWÓRCZA SPÓŁDZIELNIA PRACY SPOŁEM, www.wspspołem.com.pl

56

Życie Handlowe maj 2015

Smakowity i pozbawiony konserwantów sos pieczarkowy to najnowsza propozycja firmy Cykoria, adresowana do miłośników nie tylko tradycyjnej polskiej kuchni. Jego największą zaletą jest błyskawiczny czas przygotowania. Aby w ciągu kilku minut otrzymać aromatyczny dodatek do mięs, kasz, makaronu czy ryżu, wystarczy rozprowadzić zawartość opakowania w zimnej wodzie, wymieszać i zagotować. Nowy wariant uzupełnia linię dostępnych już na rynku sosów marki Cykoria: białego, grzybowego, pomidorowego, jasnego i ciemnego. Z tyłu każdej torebki znajduje się inspirujący przepis i propozycja podania. Cena: od 0,95 zł. CYKORIA, www.cykoria.com.pl


Magnesia w sportowym wydaniu

Plastry Hochland bliżej natury

Kultowe sery topione w plastrach marki Hochland zyskały nową recepturę oraz opakowania. Z ich składu wyeliminowano konserwanty, co doceni rosnąca w siłę grupa konsumentów, dla których ważny jest zdrowy styl życia. Nowoczesna i apetyczna szata graficzna przyciąga wzrok. Dodatkowo na opakowaniach umieszczono informację na temat braku konserwantów i obecności tylko wyselekcjonowanych składników oraz hasło „To jest pyszne”, które zachęca do zakupu. Plastry Hochland produkowane są z prawdziwych serów, wysokiej jakości dodatków (m.in. szynki Sokołów) oraz masła extra 82%. W ofercie znajduje się osiem wariantów smakowych. Rekomendowana cena na półce: 3,59 zł za 130 g. HOCHLAND POLSKA, www.hochland.pl

Producent wody mineralnej Magnesia przygotował jej nową odsłonę. Wiosną na polskim rynku pojawiła się niegazowana Magnesia Go. Nowość z pewnością zainteresuje osoby aktywne, których sposób życia zdeterminowany jest przez dwa kluczowe słowa: efektywność i koncentracja. Magnesia Go zawiera bowiem naturalny, dobrze przyswajalny magnez, a oferowana jest w sportowej butelce o ergonomicznym kształcie, zaopatrzonej w praktyczne zamknięcie. Jedno opakowanie wody o pojemności 0,75 l aż w 1/3 pokrywa dzienne zapotrzebowanie na magnez u dorosłego człowieka. KARLOVARSKÉ MINERÁLNÍ VODY, www.magnesia.pl

REKLAMA

listopad 2014 Życie Handlowe

57


RYNKI

NOWOŚCI SPOŻYWCZE

Esencja polskiej natury

Koncern Wyborowa Pernod Ricard może się pochwalić pierwszą pszeniczną polską wódką w portfolio. Ostoya – bo o niej mowa – wytwarzana jest z najwyższej próby zboża pochodzącego z Bieszczad, a cały proces jej powstawania odbywa się na terenie naszego kraju. Dostępny od marca trunek cechuje się kremowym i łagodnym smakiem, aksamitną teksturą oraz długim, rozgrzewającym finiszem. Pozycjonowana w segmencie top premium wódka zamknięta została w butelkach z wizerunkiem połonin i hasłem „The Essence of Polish Nature”. Możną ją nabyć w kanale nowoczesnym, tradycyjnym oraz duty free. Rekomendowane ceny w hipermarketach: 42,49 zł za 0,5 l; 53,99 zł za 0,7 l i 57,49 zł za butelkę 0,7 l w ozdobnym kartonie. WYBOROWA PERNOD RICARD, www.ostoyavodka.pl

LODY CZEKOLADĄ MOCNE

W gamie deserów lodowych Carte d’Or – marki słynącej z głębokich i zmysłowych smaków, wysokiej jakości składników oraz zaskakujących połączeń – pojawiły się dwie nowości. Carte d’Or Chocolate Brownie, czyli czekoladowe lody z kawałkami ciastka brownie polane czekoladowym sosem. Mają one formę sześciu gotowych do nałożenia rozetek. Dzięki temu konsumenci mogą cieszyć się ekskluzywnym, pięknie prezentującym się deserem. Carte d’Or Chocolate & Hazelnuts to zmysłowa podróż do świata aksamitnej mlecznej czekolady i orzechów laskowych. Pierwsza z nowości dostępna jest w opakowaniu o pojemności 900 ml, druga – 1000 ml. Sugerowana cena każdej z nich to 18,49 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.algida.pl

58

Życie Handlowe maj 2015

Wyrafinowane podejście do karmelu

Pod koniec kwietnia w sieci lodziarni firmowych oraz w sklepach pojawił się kolejny wariat lodów marki Grycan – Chrupiący Karmel. Ich wyrafinowany charakter został podkreślony dzięki różnorodnej konsystencji, osiągniętej poprzez dodanie chrupiących karmelków do kremowych lodów. Nowa propozycja Elżbiety i Zbigniewa Grycanów, podobnie jak wszystkie poprzednie, powstaje na bazie najwyższej jakości składników, w tym śmietanki kremówki oraz żółtek jaj. Lody Chrupiący Karmel wzbogacą linię „Dla Koneserów”, obejmującą najbardziej wysublimowane smaki. Sugerowana cena półlitrowego opakowania wynosi 10,50 zł. LODZIARNIE FIRMOWE, www.grycan.pl

Trzy pojemności do wyboru

Jack Daniel’s Tennessee Honey to połączenie oryginalnej whiskey tej marki i odrobiny miodu, stworzone z myślą o konsumentach poszukujących nowego sposobu delektowania się trunkami tego gatunku. Osoby, które zdążyły już polubić miodowego Jacka albo chcą go dopiero poznać, mogą od marca kupić produkt w dwóch mniejszych pojemnościach: 500 i 350 ml. Rekomendowane ceny odpowiednio: 64,99 i 44,99 zł. Jack Daniel’s Tennessee Henney cechuje się łagodnym smakiem i gładkością. Idealnie sprawdza się w zmrożonych shotach, na lodzie czy z tonikiem. BROWN FORMAN POLSKA, www.brown-forman.com

„18” Z DOŚWIADCZENIEM

Od kwietnia na polskim rynku dostępna jest najczęściej nagradzana 18-letnia szkocka whisky typu blanded znanej na całym świecie marki Grant’s. Powstaje ona z połączenia najlepszych whisky zbożowych i single malt, które dojrzewały co najmniej 18 lat w dębowych beczkach, a ostatecznego charakteru nabierały w beczkach po porto. Trunek cechuje pełna, dojrzała i niezwykle bogata kompozycja, która w trakcie picia odsłania kolejne warstwy smaków oraz aromatów. Grant’s 18 YO dostępny jest w handlu tradycyjnym i nowoczesnym w sugerowanej cenie ok. 200 zł za 0,75 l. Wcześniej polscy konsumenci mogli kupić dwa luksusowe blandy tej marki: 12- i 25-letni. CEDC INTERNATIONAL, www.cedc.com



RYNKI

NOWOŚCI SPOŻYWCZE

POZNAJ MOC PIWNEJ MARYNATY

Mięso przyrządzane na ruszcie czy też pieczone w piekarniku powinien charakteryzować wyjątkowy smak i aromat. Właśnie dlatego dobrze jest je wcześniej zamarynować. Podravka poleca użyć w tym celu nowej Marynaty piwnej marki Vegeta. Zamknięta w wygodnej saszetce płynna marynata to łatwe i szybkie rozwiązanie, które z pewnością docenią osoby grillujące na łonie natury. Dzięki niej mięso – zarówno drób, wieprzowina, jak i cielęcina, a także ryby – jest gotowe do pieczenia już po 30 minutach. Marynata nada potrawom ciekawy chmielowy aromat, a mięso stanie się tak miękkie i soczyste, że będzie rozpływać się w ustach. Opakowanie: 75 g. Sugerowana cena: 2,99 zł. PODRAVKA POLSKA, www.podravka.pl

Łowicz rozszerza linię „bez laktozy”

Mając na względzie potrzeby osób z nietolerancją laktozy, OSM Łowicz wprowadza na rynek kolejne przeznaczone dla nich produkty. Do będącego w sprzedaży od września mleka Milkissima z linii „bez laktozy” dołączyły dwa jogurty – grecki light i naturalny. Pierwszy mimo niskiej zawartości tłuszczu (4 proc.) zachowuje zalety innych jogurtów typu greckiego. Drugi ma 2,5 proc. tłuszczu, jest orzeźwiający, a jednocześnie łagodny. Ceny na półce odpowiednio ok. 1,90 zł za 250 g i ok. 1,60 zł za 200 g. Doskonałe dopełnienie serii stanowi serek homogenizowany naturalny w cenie 1,94 zł za 150 g. Utrzymane w kolorze świeżej zieleni opakowania wyraźnie komunikują przynależność nowości do linii „bez laktozy”. OSM ŁOWICZ, www.mleczarnia.lowicz.pl

WŁOSKIE DANIA W NOWEJ FORMIE

Perfekcyjny smak, kolor, kształt i twardość to atuty makaronów marki Malma. Ostatnio ich portfolio wzbogaciło się o nową formę – Tagliatelle Nidi. Makaron w tym kształcie doskonale sprawdzi się w różnego rodzaju daniach inspirowanych włoską kuchnią. Idealnie łączy się z sosami i dodatkami, tworząc niebanalne kompozycje. Podobnie jak inne pasty tej marki, produkowany jest on w 100 proc. ze specjalnej odmiany pszenicy twardej – Amber Durum, pochodzącej z Ameryki Północnej. Cechuje się ona wysoką szklistością ziaren oraz unikalną bursztynową barwą, która przekłada się na jakość powstających na bazie tego makronu potraw. Malma Taglatelle Nidi jest w sprzedaży od kwietnia. Sugerowana cena półkowa: 4,99 zł za 400-gramową paczkę. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.pl

60

Życie Handlowe maj 2015

Stworzony do dekoracji

Na sklepowe półki trafił cukier biały kryształ gruby, znanej z innowacji marki Królewski. Większe niż tradycyjne kryształki sprawiają, że jest on bardziej odporny na obróbkę termiczną, a przez to idealnie nadaje się do dekorowania wypieków i deserów. Dodatkowo jest sypki, co gwarantuje wygodę używania. Opakowanie cukru wykonano z folii chroniącej go przed działaniem czynników zewnętrznych i pomagającej zachować najwyższą jakość. Producent wyposażył też torebkę w okienko, pozwalające zobaczyć produkt już przed zakupem, oraz praktyczną naklejkę umożliwiającą wielokrotne otwieranie i zamykanie. Półkilogramowe opakowanie cukru kosztuje ok. 3,00 zł. SÜDZUCKER POLSKA, www.cukier-krolewski.pl

BATONIK Z TWAROŻKU

Wyprodukowany z naturalnego twarogu oraz pokryty chrupiącą polewą czekoladową batonik Vilvi może pełnić funkcję zdrowej i lekkiej przekąski, jak również deseru. Doskonale pasuje także na śniadanie. W przypadku dzieci może być jedzony zamiast kalorycznych słodyczy, z kolei dorośli będą chętnie delektować się nim do kawy lub herbaty. Batonik dostępny jest w trzech wariantach smakowych: z wanilią, z makiem oraz z suszonymi śliwkami. Cena na półce 1,69 zł. Waga: 40 g. VILVI, www.vilvi.lt


Unikalna propozycja od lorda Somersby

Do cieszących się uznaniem konsumentów miksów piwa i napoju owocowego marki Somersby dołącza trzeci wyrafinowany wariant – Elderflower Lime. Już w pierwszym jego łyku wyczuwa się smak limonki, który następnie płynnie przechodzi w szlachetny powiew kwiatu bzu, tworząc jedyne na rynku połączenie. Somersby Elderflower Lime polecany jest wszystkim, którzy cenią delikatność, świeżość i orzeźwienie. Najlepiej smakuje schłodzony, podany na kostkach lodu. Może być pity sam albo w towarzystwie lekkich potraw, takich jak sałaty, grillowane, duszone lub przyrządzane na parze ryby oraz niezbyt słodkie desery. Sugerowana cena puszki 500 ml i butelki 400 ml wynosi 4,49 zł. CARLSBERG POLSKA, www.carlsbergpolska.pl

Kamis zachęca do eksperymentów przy ruszcie

Drugie śniadanie z Mokate

Na sklepowe półki trafiły właśnie owsianki od Caffetterii Mokate. Powstałe z połączenia płatków owsianych z owocowymi dodatkami oraz miodem lipowym, są pożywną i smaczną propozycją na drugie śniadanie lub przekąskę w ciągu dnia. Owsianki dostarczą organizmowi energii i będą miały pozytywny wpływ na pracę mózgu. Atutem tych proponowanych przez Mokate jest prostota i szybkość przygotowania. Dostępny w poręcznym kubku produkt wystarczy zalać ciepłą lub zimną wodą albo mlekiem, wymieszać i odczekać dwie minuty. Konsumenci dostali do wyboru trzy warianty owsianki: z rodzynkami, z jabłkiem i cynamonem oraz z truskawką. Każdy z nich kosztuje ok. 1,70 zł. MOKATE, www.mokate.com.pl

REKLAMA

Podczas grillowania w gronie rodziny i przyjaciół Polacy chętnie eksperymentują. Wiedząc o tym, firma McCormick wprowadza do sprzedaży nową gamę sosów z linii Kamis Grill Mates, nawiązującą do trendów na rynku kulinariów, czyli odważnych smaków z różnych stron świata. Barbecue nada potrawom z rusztu oryginalny smak. Smakowite burgery przygotujemy dzięki przeznaczonemu do nich sosowi musztardowemu, który sprawdzi się świetnie również jako dip do zimnych i ciepłych przekąsek. Z kolei Salsa Mexicana zachwyci miłośników kuchni meksykańskiej. Każdy z sosów oferowany jest w poręcznej plastikowej butelce. McCORMICK, www.kamis.pl

maj 2015 Życie Handlowe

61


RYNKI

NOWOŚCI SPOŻYWCZE

JUŻ CZTERY MUSY OD KUBUSIA

Oferta cieszących się dużą popularnością zarówno wśród mam, jak i dzieci musów marki Kubuś poszerzyła się o kolejny, czwarty już wariant: brzoskwinia-jabłko-marchew-banan. Dodatkowo opakowania wszystkich produktów zyskały nowy atrakcyjny design oraz kolorowe nakrętki, ułatwiające identyfikację smaku. Kubuś Mus to pożywna i naturalna warzywno-owocowa przekąska, zamknięta w wygodnej formie. Lekką 100-gramową saszetkę można włożyć do śniadaniówki lub plecaka i zabrać do szkoły czy na wycieczkę. Produkt nie zawiera konserwantów ani dodatku cukru. Stanowi również źródło błonnika. Sugerowana cena na półce: 1,79 zł. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.com

Gratka dla miłośników orzeźwienia

Idealną propozycją na coraz cieplejsze dni są napoje Hortex w nowych ergonomicznych butelkach z atrakcyjną grafiką. Półlitrowe, lekkie i wygodne w użyciu opakowania PET doskonale sprawdzą się w czasie podróży, spacerów czy wycieczek. Sugerowana cena: 1,89 zł. Natomiast na co dzień, do obiadu lub na inne uroczystości producent poleca ergonomiczne plastikowe butelki w rodzinnej pojemności 1,75 l. Sugerowana cena: 4,00 zł. Oferta obejmuje napoje w czterech smakach, wśród których każdy znajdzie coś dla siebie. Są to wyjątkowo orzeźwiające i świetnie gaszące pragnienie kombinacje: jabłko-mięta ogrodowa, jabłko-wiśnia, jabłko-rabarbar oraz jabłko-truskawka-mięta ogrodowa. HORTEX HOLDING, www.hortex.com.pl

WODA, BĄBELKI I SOK

Żywiec Zdrój jest liderem na rynku wody butel butelkowanej, ale od lat posiada w portfolio również popularne wśród konsumentów napoje, których bazę zawsze stanowi najwyższej jakości woda. W kwietniu firma wprowadziła do sprzedaży Żywiec Zdrój gaz z sokiem, czyli unikalne połączenie gazowanej wody źródlanej z sokiem owocowym. Produkt dostępny jest w dwóch orzeźwiających wariantach – cytrynowym i pomarańczowym – oraz dwóch poręcznych pojem pojemnościach – 0,5 i 1 l. Rekomendowane ceny odpowied odpowiednio: 2,69 i 3,69 zł. Żywiec Zdrój gaz z sokiem docenią zarówno miłośnicy wody gazowanej, jak i intensywnych owocowych smaków. ŻYWIEC ZDRÓJ, www.zywiec-zdroj.pl

62

Życie Handlowe maj 2015

Pierwsze białe w rodzinnie Campo Viejo

Campo Viejo to jedno z najbardziej znanych hiszpańskich win. Wyjątkowy smak, głęboką barwę oraz przyjemny aromat zawdzięcza pochodzeniu z regionu Rioja i charakterystycznemu dla niego szczepowi Tempranillo. Dotychczas na polskim rynku dostępne były trzy czerwone wina tej marki, teraz dołącza do nich białe półsłodkie Campo Viejo Semidulce. Nowość ma piękny słomkowym kolor. Aromat świeżych owoców oraz białych kwiatów zwieńcza jedwabisty finisz. Podobnie jak inne wina z tej rodziny posiada ono certyfikat Denominación de Irgen Calificada, będacy gwarancją najwyższej jakości oraz smaku, a także „ciepłą” szatę graficzną etykiety, która wyróżnia butelkę na półce. Cena ok. 29,00 zł za 0,75 l. WYBOROWA PERNOD RICARD, www.wyborowa-pernod-ricard.com

Owoce do chrupania

Firma Celiko systematycznie rozszerza dystrybucję wprowadzonego na rynek w 2012 roku batona owocowego Frupp. Stworzony z liofilizowanych malin, wiśni lub truskawek stanowi doskonałą alternatywę dla wysokokalorycznych słodyczy oraz słonych przekąsek (10-gramowy batonik to tylko 35–37 kcal). Zawiera błonnik (od 6 do 15 proc. w zależności od wariantu), witaminy (głównie C), kwas foliowy i przeciwutleniacze. Jest natomiast pozbawiony konserwantów, tłuszczu oraz soli. Cena 1,79 zł za sztukę. Dodajmy, że baton Frupp został odznaczony Laurem Konsumenta w kategorii „Odkrycie 2014 roku”. CELIKO, www.celiko.com.pl


REKLAMA

Jogurtowa rewolucja

Amatorzy lodów mogą w tym sezonie sięgnąć po kilka zaskakujących nowości marki Big Milk. Należą do nich aksamitne, puszyste i smaczne Big Milki Yogurt, których receptura oparta jest na naturalnym jogurcie. Lody stanowią odpowiedź na trend związany ze zdrowym stylem życia i potrzeby osób, które dbają o sylwetkę, ponieważ jedna ich porcja zawiera tylko 110 kcal. Jogurtowe Big Milki mają dwie odsłony – z dodatkiem prawdziwego musu truskawkowego oraz słodkiego sosu karmelowego, a dostępne są zarówno w formacie impulsowym, jak i familijnym. Sugerowane ceny: 110-mililitrowe lody na patyku – 2,39 zł, pudełko o pojemności 1000 ml – 9,99 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.algida.pl

ŻELKI, JAKICH NIE BYŁO

Znana dotąd z nadziewanych cukierków ziołowych marka Verbena debiutuje w kategorii żelków. Inspirowane naturą nowości przeznaczone są dla tych amatorów słodkich przekąsek, dla których istotne są dbałość o zdrowie i zbilansowana dieta. W porównaniu z innymi żelkami dostępnymi na rynku produkty Verbeny wyróżniają się niezwykłymi ziołowo-owocowymi smakami. Oferta obejmuje trzy warianty: dzika róża, dziki bez oraz aloes i winogrona. Wszystkie powstały z wykorzystaniem substancji pochodzenia roślinnego, które korzystnie wpływają na funkcjonowanie organizmu. Żelki pozwalają na przykład w bardzo przyjemny sposób uzupełniać niedobory witaminy C. Cena: ok. 2,70 zł za opakowania po 60 g. I.D.C. POLONIA, www.idcpolonia.pl maj 2014 Życie Handlowe

63


RYNKI

NOWOŚCI NIESPOŻYWCZE

Czystość, którą czuć

Do portfolio firmy Politan dołączyły produkty chemii gospodarczej Helios. Oferta marki obejmuje m.in. środki do podłóg, szyb, mebli, a także kuchni i łazienki. Wspólnym mianownikiem preparatów są świeże, niebanalne zapachy, które na długo wypełniają dom, oraz wysoka jakość idąca w parze z rozsądną ceną. Przykładowo uniwersalne płyny do mycia podłóg o zapachu jabłka z cynamonem czy zielonej herbaty kosztują 6,20 zł za 1 l, płyny do powierzchni drewnianych dostępne w wariantach kokos, kawa i migdał – od 10,80 zł do 11,25 zł za 800 ml, a płyny do szyb – 4,90 zł za 500 ml. POLITAN, www.politan.pl

Wszystko zaczyna się od zdrowych cebulek

Na ratunek włosom słabym, cienkim, wypadającym przychodzą kosmetyki z linii Power Hair, stworzone przez Laboratorium Kosmetyczne Joanna. Ich formuła oparta jest na dwóch kompleksach: Vital Hair & Sculp oraz Polyplant Biox Capilar, których działanie polega m.in. na dostarczeniu cebulkom włosowym energii i poprawie ich zakotwiczenia w skórze. Na linię składają się: szampon, odżywka, kuracja i ampułki o właściwościach wzmacniających, a także szampon odsiwiający opracowany specjalnie dla mężczyzn. Ceny: szampony – 7,00 zł i 8,80 zł za 200 ml, odżywka – 7,00 zł za 200 g, kuracja – 8,80 zł za 150 ml, ampułki – 12,80 zł za 4x10 ml. LABORATORIUM KOSMETYCZNE JOANNA, www.joanna.pl

Bezwzględny dla osadów, bezpieczny dla środowiska

Nowy Kret Bio WC żel przeznaczony jest do osób, które szukają produktów bazujących na surowcach bezpiecznych dla zdrowia i środowiska. Nie zawiera m.in. chloru ani silnego kwasu. Ten ulegający biodegradacji środek usuwa 99 proc. osadów z kamienia i rdzy, skutecznie myje, a także nabłyszcza muszle. Odpowiednio wyprofilowane opakowanie oraz konsystencja pozwalają na szybką i dokładną aplikację produktu. Kret Bio WC żel dostępny jest w wariantach: mięta-eukaliptus, lilia wodna oraz lawenda. Sugerowana cena butelek o pojemności 750 ml wynosi 7,20 zł. GLOBAL COSMED GROUP, www.globalcosmed.eu

64

Życie Handlowe maj 2015

GOLI NIE PODRAŻNIAJĄC

Badania przeprowadzone przez firmę Procter & Gamble pokazuje, że ponad 50 proc. mężczyzn odczuwa dyskomfort wywołany podrażnieniami po goleniu. Nowa maszynka Gillette Mach3 Turbo Razor pozwala ich uniknąć. Jest wyposażona w trzy ultracienkie rozstawione progresywnie ostrza zamontowane na sprężynkach. Posiada ruchomą główkę, a dodatkowo system Comfort Guard – pięć mikrolistków oraz pasek nawilżający. Wszystkie funkcje nowej maszynki pozwalają kontrolować nacisk ostrzy na powierzchnię skóry, gwarantując bardziej komfortowe golenie i zapobiegając zaczerwienieniu twarzy, często występującemu po zastosowaniu jednorazówek. Sugerowana cena: 39,90 zł. PROCTER & GAMBLE POLSKA, www.pg.com, www.gillette.com

60 nocy bez komarów

Zestaw złożony z elektrofumigatora i płynu na komary marki Bros skutecznie chroni przed zwabionymi światłem insektami. Włożenie urządzenia do kontaktu powoduje parowanie substancji czynnej, która zwalcza owady znajdujące się już w pomieszczeniu oraz zapobiega ich nadlatywaniu z zewnątrz. Preparat ma długotrwałe działanie – zapewnia spokojny sen aż przez 60 nocy, nawet przy otwartych oknach. Sugerowana cena: 20,40 zł. Dostępne są opakowania uzupełniające z płynem. Elektrofumigator działa również z wkładami na komary. BROS, www.bros.pl



RYNKI

NOWOŚCI NIESPOŻYWCZE

HIGIENA W HARMONII Z NATURĄ Zielony Gaj to seria mydeł w płynie oparta na delikatnych substancjach myjących pochodzenia roślinnego. Dostępne są one w czterech wariantach: z makiem polnym, ze stokrotką polną, z chabrem bławatkiem i z bzem lilakiem. Każde mydło zawiera glicerynę, kompleks witamin A, E, F, a większość również masło shea. Każde może się też pochwalić pięknym, kojącym zmysły zapachem, który przenosi nas na pole, łąkę lub do ogrodu. Mydła działają łagodnie na skórę (nie wysuszają, nie powodują podrażnień, nie naruszają naturalnego pH ani warstwy ochronnej), która w efekcie ich używania staje się jedwabiście gładka, oczyszczona i nawilżona. Orientacyjna cena opakowań po 500 ml wynosi 5,25 zł. GRUPA INCO, www.inco.pl REKLAMA

Kompleksowe podejście do młodej skóry

Eveline Cosmetics proponuje serię kosmetyków dla młodych kobiet 360° Hydra Impact, która precyzyjnie odpowiada na potrzeby cery suchej i wrażliwej, normalnej i mieszanej oraz mieszanej i tłustej. Składają się na nią kremy na dzień oraz na noc, z których każdy intensywnie nawilża i uelastycznia skórę, a także eliminuje widoczne oznaki stresu. Cena: ok. 13,00 zł za 50 ml. Poza kremami w linii dostępne są też różnorodne preparaty do demakijażu i mycia twarzy, gwarantujące głębokie oczyszczenie. Każdy z nich kosztuje ok. 14,00 zł za 200 ml lub tak jak w przypadku dwufazowego płynu do demakijażu oczu i ust 150 ml. Warto dodać, że formuły kosmetyków 360° Hydra Impact nie zawierają parabenów ani sztucznych barwników. EVELINE COSMETICS, www.eveline.pl

66

Życie Handlowe maj 2015


Miks proszku z żelem

Firma Henkel stawia na dalszy rozwój technologii dwukomorowych kapsułek piorących. Dowodem na to jest Power-Mix Caps – produkt łączący zalety dwóch rodzajów detergentów. W jednej komorze kapsułki znajduje się żel, który skutecznie spiera zanieczyszczenia, nie naruszając przy tym kolorów. W drugiej zaś proszek zawierający enzymy – a w wersji do białego również wybielacz – które perfekcyjnie usuwają najbardziej uporczywe plamy. A to wszystko nawet w temperaturze 20°C. Nowość skierowana jest do klientów, którzy chcą, aby pranie było jednocześnie proste i skuteczne. Rekomendowana ceny: pudełko z 14 kapsułkami – 25,99 zł; zamykane woreczki po 28 i 35 kapsułek odpowiednio 39,99 zł i 44,99 zł. HENKEL POLSKA, www.henkel.pl

Zjednoczona siła trzech olejków Bielenda wprowadza na rynek produkty przeznaczone do depilacji i pielęgnacji skóry po tym zabiegu, oparte na połączeniu trzech szlachetnych olejków. Linia Vanity Golden Oils – bo o niej mowa – składa się kremów do ekspresowej depilacji oraz balsamów do golenia i pod prysznic. Dostępne są one w wariancie ultranawilżającym bądź ultraodżywczym. Produkty z pierwszej grupy bazują na olejkach makadamia, marula i kukui, a z drugiej – na olejkach arganowym, abisyńskim i perilla. Trzy tego typu drogocenne składniki zawiera także uzupełniający serię olejek po depilacji. Ceny i pojemności: kremy – 9,00 zł za 100 ml, balsamy – 20,00 zł za 250 ml, olejek – 18,00 zł za 150 ml BIELENDA KOSMETYKI NATURALNE, www.bielenda.pl maj 2015 Życie Handlowe

67


FIRMY I MARKI

Inwestycje > 68 Ludzie biznesu > 70 Promocje i kampanie > 72 Legendarne marki > 78

Japoński przysmak z Częstochowy W Częstochowie ruszyła polsko-japońska fabryka mrożonej żywności Ajinomoto Jawo. To efekt współpracy pomiędzy japońskim gigantem spożywczym Ajinomoto Frozen Foods i częstochowską firmą Jawo. Obie spółki zainwestowały w to przedsięwzięcie łącznie 8 mln zł.

J

awo swoje japońskie inklinacje po raz pierwszy ujawniło w 2013 roku, kiedy to w częstochowskiej fabryce tej firmy uruchomiono linię produkującą gyozę – japoński przysmak przypominający polskie pierogi. Wyrabiano go głównie z przeznaczeniem na rynek Francji, Wielkiej Brytanii i Niemiec. Projekt okazał się na tyle obiecujący, że po roku Jawo wraz z japońskimi kooperantami powołało do życia spółkę Ajinomoto Jawo. Efektem tego sojuszu jest otwarty w kwietniu nowy zakład produkcyjny z linią specjalnie przeznaczoną dla

gyozy. Dzięki niej mrożone japońskie pierożki z Częstochowy trafią teraz do całej Unii Europejskiej. Przypomnijmy, że firma Jawo powstała w 1992 roku i specjalizuje się w ręcznej produkcji dań mrożonych – m.in. pierogów, knedli i naleśników. Jest też liderem na polskim rynku spożywczym w kategorii produktów na bazie mąki i ziemniaków. Jej ubiegłoroczne obroty sięgnęły 33 mln złotych. Z kolei Ajinomoto Frozen Foods jest częścią ogólnoświatowej korporacji Ajinomoto Group, zajmującej się produkcją artykułów spożywczych

i farmaceutycznych. Japońska firma została założona w 1909 roku i obecnie działa w 26 kra-

jach na całym świecie. Obroty Ajinomoto Group za 2013 rok wyniosły 913 mld jenów.

Czwarty logistyczny przyczółek Żabki Żabka Polska uruchomiła kolejne centrum logistyczne. Powstało ono w Pruszczu Gdańskim. Centrum będzie obsługiwać sklepy sieci Żabka i Freshmarket zlokalizowane na Pomorzu. 68

Życie Handlowe maj 2015

C

ałkowita powierzchnia nowego centrum logistycznego wynosi 28 tysięcy mkw., a powierzchnia magazynowa zajmuje 26 tysięcy mkw. Pozostała przestrzeń została wykorzystana na biura. – Uruchomienie kolejnego, czwartego

centrum logistycznego w Pruszczu Gdańskim to gwarancja zachowania najwyższego poziomu przechowywania i dystrybucji produktów do naszych sklepów, a także świeżość i dostępność towarów dla klientów – mówi Krzysztof Andrzejewski, prezes spółki Żabka Polska.

Nowy obiekt zapewnił utworzenie blisko 250 miejsc pracy dla mieszkańców Trójmiasta i okolic. Oprócz centrum logistycznego w Pruszczu Gdańskim Żabka Polska posiada też tego typu obiekty w Plewiskach (k. Poznania), Nadarzynie (k. Warszawy) oraz w Tychach.


FIRMY I MARKI

Grupa Żywiec inwestuje w dystrybucję Na terenie żywieckiego browaru powstało jedno z najnowocześniejszych centrów dystrybucji Grupy Żywiec. W ciągu roku będzie mogło ono „obsłużyć” 1,2 miliona hektolitrów piwa, czyli około 240 milionów półlitrowych butelek. Oddany do użytku obiekt wykorzystuje najnowocześniejsze rozwiązania w dziedzinie logistyki i dystrybucji. Jest też przyjazny dla środowiska – około 45 proc. energii potrzebnej do ogrzania wody pochodzi z paneli solarnych, a pojazdy poruszające się po obiekcie mogą być wyposażone tylko w silniki elektryczne. Mają one w sumie do dyspozycji aż 9,5 tys. mkw. dróg i placów. Z kolei ciężarówki przewożące towar mogą korzystać z ośmiu nowych doków załadowczych. W sumie na powierzchni 8,4 tys. mkw. Grupa Żywiec będzie mogła teraz składować aż 65 tysięcy hektolitrów piwa. Liczba przyjętych i wysłanych pojazdów wyniesie prawie 16,5 tysiąca rocznie. – Logistyka jest jednym z najważniejszych elementów składowych prowadzonego przez nas biznesu, dlatego cieszę się, że wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów, możemy jeszcze sprawniej i szybciej dystrybuować nasze produkty – mówił podczas otwarcia Guillaume Duverdier, prezes Grupy Żywiec. Nowe centrum dystrybucyjne w Żywcu to już druga tak istotna inwestycja zrealizowana przez Grupę w ostatnich 12 miesiącach. W grudniu ubiegłego roku spółka otworzyła podobny obiekt, tyle że w Warce. Wartość obu inwestycji sięga kilkudziesięciu milionów złotych.

INWESTYCJE

Mondelēz zbuduje w Polsce Centrum Badań Firma Mondelēz International planuje stworzenie strategicznego Centrum Badań i Rozwoju w rejonie Wrocławia. Inwestycja ma kosztować około 15 mln dolarów. Głównym celem nowego Centrum mają być badania nad należącymi do tego globalnego potentata rynku przekąsek markami czekolady i ciastek, takimi m.in. jak Milka Oreo czy belVita. W Centrum, wyposażonym w nowoczesne laboratoria, prowadzone będą także analizy na temat preferencji i oczekiwań klientów, prace nad jakością opakowań oraz dopasowaniem produktów do wymagań prawnych. – Polska, a szczególnie

Wrocław, to dla nas idealna lokalizacja, a tutejsze renomowane uczelnie techniczne edukują wysokiej klasy specjalistów, których chcielibyśmy pozyskać do nowego Centrum – mówi Rob Hargrove, wiceprezes zarządu ds. badań, rozwoju i jakości w Mondelēz International. Centrum Badań i Rozwoju to kolejna inwestycja Mondelēz International w Polsce, gdzie firma posiada już w sumie siedem fabryk. Jego budowa ma

potrwać 2–3 lata. Po oddaniu go do użytku powinno – według zapewnień inwestora – dać zatrudnienie 125 osobom, a także stworzyć wiele możliwości współpracy dla partnerów zewnętrznych.

Drażetki z Marsa zaleją kontynenty Firma Mars Polska uruchomiła nową linię produkcyjną w swojej fabryce w Janaszówku pod Sochaczewem. Dzięki niej w ciągu minuty jest w stanie wyprodukować dodatkowo 1,1 tys. 45-gramowych paczek popularnych drażetek M&M’s. Uruchomienie nowej linii pozwala fabryce zwiększyć moce produkcyjne o 25 tys. ton rocznie. Przedstawiciele Marsa podkreślają, że było to konieczne, gdyż wyroby firmy cieszą się coraz większą popularnością, zarówno w kraju, jak i za granicą. – Inwestycje w kompleks fabryczny i otwarcie nowej linii produkcyjnej są odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na nasze produkty, nie tylko w Polsce, ale i na rynkach Europy, Azji i Afryki – mówi Gilles Morel, odpowiedzialny z regiony Europy i Eurazji w Mars Chocolate. Już teraz aż 70 proc. produkcji janaszowska fabryka eksportuje do ponad 60 krajów Europy, Bliskiego

Wschodu i Afryki. Do polskich konsumentów trafia pozostałe 30 proc. produkcji. Uruchomienie nowej linii pozwoliło na stworzenie dodatkowych 70 miejsc pracy w zakładach w Janaszówku. Według szacunków firmy inwestycja przyczyni się też do powstania kolejnych 300–350 miejsc pracy w całym regionie. Łączne nakłady finansowe Marsa na linię produkcyjną czekoladowych M&M’s wyniosły 302 mln zł.

Pierwsze inwestycje pod Sochaczewem firma Mars poczyniła w 1992 roku. Od tego czasu jej kompleks fabryczny jest systematycznie rozbudowywany i stanowi jedno z największych przedsięwzięć kapitałowych Marsa na świecie. W skład tego kompleksu wchodzą: fabryka czekolady w Janaszówku, dwie fabryki gotowego jedzenia dla zwierząt oraz fabryka mleka o statusie mleczarni w miejscowości Kożuszki-Parcel.

Wicepremier Janusz Piechociński podczas otwarcia fabryki maj 2015 Życie Handlowe

69


FIRMY I MARKI

LUDZIE BIZNESU

Zbigniew Grycan: Nawet

przy śniadaniu mówimy o firmie

Jako biznesmen czuję się spełniony, w ciągu 53 lat prowadzenia działalności gospodarczej stworzyłem dwie firmy o zasięgu ogólnopolskim, jedną z nich z sukcesem kieruję, mam wspaniałą rodzinę, czegóż chcieć więcej – mówi Zbigniew Grycan, właściciel i prezes firmy Grycan.

W

ubiegłym roku świętowaliście państwo 10-lecie firmy. Sukces, jaki w ciągu tej dekady odnieśliście, trudno nazwać inaczej, jak spektakularnym. Nie był pan jednak nowicjuszem w branży. Zbigniew Grycan, właściciel i prezes firmy Grycan: – Dziękuję za uznanie. Rzeczywiście, znajomość branży i ponadpięćdziesięcioletnie doświadczenie w prowadzeniu biznesu, także w czasach pod wieloma względami bardziej wymagających, stanowiły duży atut. Budowanie nowej marki było mimo to dużym wyzwaniem i mieliśmy świadomość, że podejmujemy pewne ryzyko. Z perspektywy czasu wiem jednak, że w pewnym sensie wygraliśmy już na samym początku. Jak to możliwe? – Przede wszystkim precyzyjnie określiliśmy nasz cel – chcieliśmy robić to, na czym znamy się najlepiej, czyli produkować lody takie, jakie pamiętaliśmy z dawnych czasów. Założeniem było jednak, że mają to być lody najlepsze! Bez żadnych kompromisów jeśli chodzi o smak i jakość. Poza tym, choć potrafimy podejmować dość spontaniczne decyzje, do prowadzenia biznesu podchodzimy spokojnie i z dużą rozwagą. To procentuje.

70

Życie Handlowe maj 2015

Zanim zasłynął pan z lodów produkowanych pod własnym nazwiskiem, przez ponad 20 lat cała Warszawa pielgrzymowała po wyroby z Zielonej Budki na Mokotowie. Czy sprzedając tę markę myślał pan już o wprowadzeniu na rynek nowej? – Zielona Budka stanowiła ważny etap naszej biznesowej działalności, ale decyzja o jej sprzedaży była przemyślana i, co mogę ocenić z perspektywy cza-

żona Elżbieta namówiła mnie, byśmy spróbowali raz jeszcze. Jej entuzjazm i przekonanie dodały mi wiary i sprawiły, że wspólnie podjęliśmy to wyzwanie. Marka Grycan jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych brandów lodowych na rynku. Musi jednak konkurować z największymi światowymi potentatami. Jaka jest pana recepta na sukces w tym starciu?

Od lat jesteśmy wierni przekonaniu, że to, co przynosi sukces, to uczciwość względem konsumenta i dobry produkt. su, jak najbardziej słuszna. Czy już wtedy myślałem o powrocie do lodowego biznesu? Szczerze mówiąc, chcieliśmy z żoną trochę odpocząć, a ja dodatkowo musiałem podreperować zdrowie. Więc nie, nie myślałem. Ale wie pan, prawda jest taka, że lody to nasza życiowa pasja i po prostu nie wyobrażamy sobie, że moglibyśmy robić coś innego. Innymi słowy – to musiało się tak skończyć! (śmiech). Przełomowym momentem, który sprawił, że od 11 lat tworzymy autorskie produkty sygnowane własnym nazwiskiem, była pewna majowa wycieczka do Budapesztu. Zainspirowana smakiem tamtejszych lodów waniliowych, moja

– Od lat jesteśmy wierni przekonaniu, że to, co przynosi sukces, to uczciwość względem konsumenta i dobry produkt. Branża spożywcza jest sprawiedliwa, bo każdy ma podniebienie i jest w stanie ocenić, czy coś mu smakuje, czy też nie. Klienci z roku na rok coraz bardziej doceniają naszą ofertę. Aby podtrzymać ich zainteresowanie, regularnie wprowadzamy nowości. Ponadto wciąż rozwijamy sieć naszych lodziarni i planujemy następne otwarcia. Rozkręcamy się. Jakie wzorce wpłynęły na kształt pańskiej wizji prowadzenia biznesu?

– Wychowałem się w domu, gdzie panował kult samodzielności i inicjatywy. Pasję i wiedzę na temat tego biznesu otrzymałem niejako „w spadku” po dziadku i tacie, którzy lody na Kresach produkowali już na początku ubiegłego wieku. Zawodu uczyłem się w pracowni cukierniczej warszawskiego hotelu Bristol, gdzie szefem był mój przyszły teść, wspaniały mistrz cukierniczy i świetny organizator. To, że miałem takie wzorce, z pewnością ułatwiło mi start i prowadzenie własnej firmy. Ale zdobywał pan też osobiste doświadczenia. Co oznacza dla pana bycie skutecznym szefem? – Sądzę, że w byciu skutecznym szefem bardzo pomaga jasne komunikowanie pracownikom celu i filozofii firmy, tak żeby naprawdę mieli poczucie bycia jej częścią, żeby zwyczajnie widzieli sens w swoich działaniach i oczywiście, żeby jak najlepiej te cele realizowali. Firma rodzinna daje taką możliwość. Od lat kieruje pan różnymi zespołami ludzi. Jaki styl zarządzania pan preferuje? – Rzeczywiście były to zespoły bardzo różne, proszę sobie wyobrazić, że jeszcze do niedawna samodzielnie nadzorowałem prace ekip budowlanych, kiedy otwieraliśmy nowe lodziarnie. W początkowej fazie funkcjonowania firmy zarządzaliśmy nią samodzielnie, ale w pewnym momencie skala działalności była już naprawdę duża. Przyszedł czas na podział obowiązków i rozbudowę struktur, zatrudniliśmy dyrektora generalnego.


nych, na których spotykamy pracowników z całej Polski. Od czego zaczyna się pański dzień pracy? – Rano robię – jak czasem określa to żartobliwie moja żona – obchód gospodarstwa. To jest czas na telefony do kluczowych osób, potwierdzenie lub modyfikację planów, także tych produkcyjnych. Nie muszę doglądać wszystkiego cały czas, mam zaufanie do moich ludzi. Ale chcę mieć pewność, że ta „maszyna” jest dobrze na cały dzień ustawiona. Ach, no i poranna kawa oczywiście! Zwłaszcza że mamy swoją ulubioną, którą razem z żoną wybraliśmy do naszych lodziarni u włoskiego producenta, także firmy rodzinnej. Zachęcam do spróbowania, jest znakomita.

Ale nadal pozostajecie firmą rodzinną… – Oczywiście. Rodzinnie podejmujemy strategiczne decyzje, rodzinnie pracujemy też nad smakami lodów, które pojawiają się w naszych lodziarniach i w sprzedaży detalicznej – każdy nowy wariant degustujemy w naszej domowej kuchni. Do sprzedaży trafia tylko to, co smakuje nam samym. Jako firma rodzinna mamy luksus nieposiadania rady nadzorczej. Nie mamy założonych planów, nie jesteśmy spółką publiczną, nie odczuwamy presji akcjonariuszy, nie musimy stawać na baczność. Po prostu staramy się prowadzić biznes rozsądnie i ze wsparciem naprawdę zaufanych ludzi, którzy świetnie znają i rozumieją naszą filozofię i założenia. W tej chwili na sukces marki pracuje ponad 1300 osób. Co ceni pan sobie najbardziej u współpracowników?

– Są wartości, które w życiu oboje z żoną cenimy szczególnie – uczciwość, etos pracy, odpowiedzialność, rzetelność i zaangażowanie. To odnosi się także do naszych pracowników. A jak pan sądzi – za jakiego szefa uważają pana podwładni? – O to chyba musi pan zapytać moich współpracowników (śmiech). Opowiem pewną anegdotą. Jeden z gości naszej fabryki, mijając bramę wjazdową, usłyszał od pana pracującego na portierni, notabene niedużo młodszego ode mnie: „Tata zaraz będzie!”. Jak pan widzi, rodzinność naszej firmy i podejście, jakie mają do niej pracownicy, objawia się czasem w dość niespodziewany sposób. Mówiąc poważnie, mimo tak dużego zatrudnienia staramy się dbać o bezpośredni kontakt ze wszystkimi. Na co dzień i przy specjalnych okazjach, jak chociażby podczas organizowanych co roku pikników rodzin-

Czy praca z członkami rodziny nie nuży? Czy umiecie państwo rozdzielać życie osobiste od spraw zawodowych? – Moja żona użyła kiedyś takiego sformułowania, że tak naprawdę my nie czujemy, że chodzimy do pracy, bo kiedy się budzimy, to już w niej jesteśmy. Rzeczywiście, często nawet przy śniadaniu rozmawiamy na tematy związane z firmą, ale nie jest to dla nas obciążenie, a przyjemność. Po prostu lubimy to, czym się zajmujemy. Poza tym my naprawdę świetnie się uzupełniamy – wspólnie decydujemy o kierunkach rozwoju firmy. Ale zdarza się panu przeżywać sytuacje stresowe w pracy. W jaki sposób je pan rozładowuje? – Mamy to szczęście, że poza naszą pracą mamy też z żoną inną wspólną pasję, czyli podróżowanie. Chętnie wyjeżdżamy, nawet na krótko, czasem dość spontanicznie. Te wyjazdy dobrze nam służą. Pozwalają zachować dystans i podładować akumulatory. Poza tym bardzo lubię oglądać transmisje z wydarzeń sportowych, szczególnie

wyścigi Formuły 1 i futbol, zwłaszcza mecze Bayernu Monachium, któremu kibicuję. Uwielbiam spacery z psami, spotkania z przyjaciółmi, a ostatnio dużo czasu poświęcam moim najmłodszym wnuczkom. Co uważa pan za swój największy sukces zawodowy? – Zdecydowanie stworzenie marki „Grycan – Lody od pokoleń”. Firma, którą prowadzimy razem z żoną i córką Małgorzatą, jej rozwój, sukces rynkowy i zdobyte zaufanie tak wielu konsumentów, to zwieńczenie naszych dotychczasowych wysiłków i prawdziwy powód do dumy. Przez te wszystkie lata udało nam się działać według żelaznej zasady: „przede wszystkim jakość, jakość i jeszcze raz jakość”, bez dróg na skróty, a równocześnie stworzyć prężnie działającą, największą w Europie sieć ponad 130 lodziarni i osiągnąć pozycję lidera rynku detalicznego w Polsce. To są rzeczy, które pozwalają myśleć, że podjąłem kilka dobrych decyzji. A pański sukces osobisty… – Nie wiem, czy określenie „sukces osobisty” jest tu najodpowiedniejsze, ale na pewno uczuciem wielkiej dumy napawają mnie nasze córki bliźniaczki: Małgorzata i Magdalena. Obie wyrosły w poszanowaniu ciężkiej pracy, co ma odzwierciedlenie w tym, co robią na co dzień. Czy są jakieś plany lub marzenia, których realizacja jest jeszcze przed panem? – Jako biznesmen czuję się spełniony, w ciągu 53 lat prowadzenia działalności gospodarczej stworzyłem dwie firmy o zasięgu ogólnopolskim, jedną z nich z sukcesem kieruję, mam wspaniałą rodzinę, czegóż chcieć więcej? Tylko zdrowia i sprawności umysłowej, aż do setki… (śmiech). ROZMAWIAŁ KRZYSZTOF WOJCIECHOWSKI

maj 2015 Życie Handlowe

71


FIRMY I MARKI

PROMOCJE I KAMPANIE

Czy najlepsze promocje są w dyskontach? Firma Focus Research International wzięła pod lupę ceny promocyjne w czterech formatach sklepów: hipermarketach, supermarketach, dyskontach oraz convenience. Jej analiza zadaje kłam tezie, że w dyskontach jest najtaniej.

A

naliza Focus Research International (FRI) przygotowana została na podstawie cen z Monitoringu Gazetek Promocyjnych. Aby uniknąć nieprawidłowości oraz zbyt dużych rozbieżności, analitycy w każdym przypadku podają ceny za 100 gramów tożsamych produktów.

„Hipery” nadal walczą Porównując cztery wymienione formaty sklepów widzimy, że pomimo powszechnie panujących wśród konsumentów opinii to nie dyskonty proponują najniższe ceny promocyjne. Z zestawienia FRI wynika, że to w hipermarketach są one najbardziej atrakcyjne. To także hipermarkety jako jedyne zanotowały obniżkę cen promocyjnych – i to aż o 9 proc. – w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku.

Zmiana polityki hipermarketów zaowocowała tym, że pod względem atrakcyjności cenowej to ten format zdetronizował dyskonty. Jeszcze rok temu to dyskonty mogły pochwalić się najtańszą ofertą promocyjną wśród wszystkich badanych formatów sklepowych, przy czym ceny w nich były o 6 proc. niższe niż w hipermarketach. W tegorocznej analizie FRI najtańszym sklepem okazał się

Kaufland, którego ceny promocyjne spadły z 66 groszy przed rokiem do 57 groszy obecnie za 100 g podobnych produktów. Ważne jest, że w tym samym czasie znajdujące się w tym zestawieniu na II miejscu dyskonty podniosły wartość cen promocyjnych o 2 proc. Najgorzej pod tym względem wypadły sklepy convenience, gdzie w ciągu roku podskoczyły one o 4 procent.

PORÓWNANIE CEN PROMOCYJNYCH W RÓŻNYCH FORMATACH SKLEPÓW

2

+2% 1,85 zł 1,88 zł

+4% 2,30 zł 2,20 zł

-9% 1,97 zł

+2% 2,12 zł

2,17 zł

1,81 zł

1

0

2014

2015

DYSKONT

2014

2015

HIPERMARKET

2014

2015

CONVENIENCE

2014

2015

SUPERMARKET

Źródło: ActionFOCUS styczeń-kwiecień 2015 vs. styczeń-kwiecień 2014

CENY PROMOCYJNE WYBRANYCH KATEGORII: DYSKONTY VS. SKLEPY CONVENIENCE 31% 9% 14%

12,00

4%

24%

29%

33%

9%

24%

0%

4%

41%

21%

20%

Drogi format convenience A jak wygląda zestawienie dyskontów i sklepów convenience? W tym przypadku dyskonty jednak wygrywają. Największe rozbieżności cenowe widać w kategorii proszków do prania, gdzie różnica w ofercie promocyjnej sięga aż 43 procent. Przykładowo, w dyskontach Netto za 100 g proszku do prania jednej ze znanych marek można było zapłacić 0,59 zł podczas, gdy w Żabce – 1,24 zł. Duży rozdźwięk widać też w karmie dla psów. W dyskontach Czerwonej Torebki można było ją kupić o 41 proc. taniej niż we Freshmarkecie. Podobną prawidłowość widać równiweż w wielu kategoriach żywnościowych. Na przykład popularny majonez w sklepach Groszek był o 27 proc. droższy niż w Netto (oczywiście w przeliczeniu za 100 g produktu). Pocieszające jest jednak to, że w sklepach mniejszego formatu nie brak produktów oferowanych w równie atrakcyjnych cenach jak w hipermarketach czy dyskontach. Zalicza się do nich np. czekolada mleczna, która najtańsza była we Freshmarketach i Żabkach – trzeba było zapłacić tu za nią o 8 proc. mniej niż np. w Biedronce.

7% 43%

10,00 8,00 6,00 4,00 2,00

al

ig

Cu kie

rk

Cu

kie

rk i Cu are tk kie i ta rk bl i icz C żel ki ka ze k He do ola 1 d 0 rb 0 a ek ata g sp c re za Ka sow rna w a a m ie lo na ro zp u Na sz K po cz aw je aln a ga a zo w an he N e rb a ac po ian je e izo N Pa ton ap st ic oje Po a zn do e ka rm zę bó (P d sy la w Po k z k o w (P arm nse ierz sy rw ą su dla y) t ch zw a ie k U ar rzą kr niw ma t pł em er ) yn y sa y d U st lne Un o c niw ałe iw zys er er zc sa sa ze ln ln n e e ia do pr pr osz an ki ia

0,00

Źródło: ActionFOCUS styczeń-kwiecień 2015

72

Życie Handlowe maj 2015

2014

FOCUS RESEARCH INTERNATIONAL to europejski lider badań rynkowych. Firma specjalizuje się w monitoringu cen oraz promocji w sklepach. Dysponuje nowoczesnymi narzędziami, pozwalającymi na kompleksowe analizy trendów rynkowych.


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


FIRMY MARKI

PROMOCJE I KAMPANIE

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

DRUGIE ŚNIADANIE Z GWIAZDAMI Spółka Bielmar wprowadziła do sprzedaży limitowaną serię opakowań swojego sztandarowego produktu. Na kubkach Śniadaniowej Klasycznej oraz Śniadaniowej z masłem pojawiło się logo akcji „Jem Drugie Śniadanie”. To jednak tylko jeden z elementów komunikujących to sponsorowane przez producenta z Bielska-Białej przedsięwzięcie. Od początku kwietnia do końca listopada na łamach magazynów, dzienników, w internecie, telewizji oraz w przestrzeni miejskiej ambasadorowie akcji będą przekonywać Polaków do dobrego i zdrowego odżywiania. Zadania tego podjęli się: Anna Wyszkoni, Andrzej Krzywy, Dorota Chotecka, Dominika Gwit, Marek Kaliszuk i Jacek Kawalec.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

UKŁON W STRONĘ TYCH, KTÓRZY WALCZĄ DO KOŃCA Od połowy kwietnia w głównych ogólnopolskich stacjach telewizyjnych emitowany jest nowy, 30-sekundowy spot piwa Okocim Jasne Pełne. Stanowi on kontynuację kampanii „Wojownicy” prowadzonej od maja 2014 roku, która spotkała się z uznaniem konsumentów. Świadczy o tym fakt, że marka odnotowała w minionym roku 34-procentowy wzrost sprzedaży wolumenowo. Spot prezentuje wojowników, zarówno tych z przeszłości, jak i współczesnych – rycerzy, bokserów i piłkarzy, których łączą wartości bliskie marce: wola walki do końca, odwaga, upór i gotowość do podejmowania wyzwań. Nawiązuje także do zaangażowania Okocimia w sponsoring reprezentacji Polski w piłce nożnej.

74

Życie Handlowe maj 2015

ŻYWIOŁOWA WYPRAWA NA BORNEO Firma Żywiec Zdrój rozpoczęła kolejną edycję konkursu „Ekspedycja”. Główną nagrodą, jaka w tym roku czeka na wielbicieli niebanalnych mocnych wrażeń, jest wyprawa na Borneo. Aby mieć szansę wzięcia udziału w tej ekspedycji, wystarczy kupić dwa produkty Żywiec Zdrój z portfolio wód i napojów gazowanych (promocją objęty jest także nowy produkt – Żywiec Zdrój gaz z sokiem), a następnie odnaleźć pod nakrętką alfanumeryczny kod i zarejestrować go na stronie www.zywiolodzywieczdroj.pl. Konkursowi towarzyszą działania promocyjne w punktach sprzedaży oraz kampania reklamowa obejmująca m.in. telewizję, radio oraz digital. Akcja rozpoczęła się w pierwszych dniach maja, a zakończy się 30 czerwca.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

MILIONY TATR DO WYGRANIA Do końca września potrwa loteria promocyjna pod hasłem „Miliony piw są w Tatrach”. To największa w historii marki promocja sprzedażowa, gdyż do wygrania jest w niej aż 8,5 mln puszek i butelek piwa. W ramach tej aktywacji wszystkie warianty Tatry będą miały specjalne opakowania, w których pod kapslem lub zawleczką ukryto informację o wygranej. Szczęśliwcy mogą odbierać je w wybranych sklepach (lista na stronie: www.tatra.pl). Promocję wspierają działania w mediach internetowych, reklama w telewizji i prasie handlowej. W sklepach pojawią się specjalne materiały POS. Dodatkowo Tatra uruchomiła infolinię konsumencką z informacjami na temat loterii.

GDZIE JEST KUBUŚ? Zniknięcie Kubusia to motyw przewodni nowej aktywacji tej marki. Misia nie ma na promocyjnych opakowaniach ani na stronie WWW, ponieważ udał się w długą, pełną przygód podróż po świecie, z której przywiózł 35 tysięcy unikalnych gadżetów. Można je otrzymać, zbierając kody z objętych promocją produktów. Tym razem są to: Kubuś GO!, Kubuś Gęsty (300 ml), Kubuś Play oraz Kubuś Waterrr (500 ml). Dodatkową atrakcję stanowi aplikacja na stronie www.kubus.pl, za pomocą której szuka się misia na mapie świata. Osoba, będąca najbliżej odgadnięcia miejsca jego pobytu w danym tygodniu, może wygrać nowoczesny smartfon. Promocję wspiera kampania reklamowa w największych stacjach telewizyjnych.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS


„RATOWNIK” POTRAW W NOWYM WYDANIU Na początku roku ketchupy Kotlin zyskały nowe opakowania. Teraz można je podziwiać w kampanii reklamowej. Głównym jej motywem jest rysowanie i zabawy ketchupem sprawiające, że codzienne

TELEWIZJA

REKLAMA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

posiłki nabierają niezwykłości. W 8-sekundowym spocie emitowanym w ogólnopolskich oraz tematycznych stacjach telewizyjnych, Kotlin – znany ratownik potraw i bohater wielu dań – zamieni zwykłą kanapkę z serem w prawdziwie pomidorową ucztę z humorystycznym

TIGER RESTART – NA CIĘŻKIE PORANKI Postać tygrysa, bohatera marki Tiger, powraca w nowej, jak zawsze humorystycznej kampanii reklamowej. W spocie pojawia się też dzik Marian – „Mistrz Patelni”, który po „dzikiej imprezie” odczuwa wyraźny spadek energii. Na szczęście z pomocą nadchodzi Tiger Restart. Napój o smaku cytrynowym,

akcentem. Marka pojawi się także na billboardach sponsorskich. Kampania potrwa dwa miesiące.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

wzbogacony witaminą C i kompleksem elektrolitów, zapewnia regenerację po wyjątkowo długim wieczorze, zarwanej nocy albo udanej zabawie z przyjaciółmi. Jego reklamy oglądać można w największych stacjach telewizyjnych oraz w serwisach VOD i Sou. Citylighty promujące Tigera Restart pojawiły się także na autobusach i przystankach komunikacji miejskiej w całej Polsce.


FIRMY MARKI

PROMOCJE I KAMPANIE ZNAJDŹ SKARB PODLASKIEGO TELEWIZJA

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

POS

GŁOŚNY DEBIUT EXTRA GŁADKICH Firma Agros-Nova rozpoczęła kampanię promującą dżemy Łowicz 100% z owoców extra gładkie, przygotowane specjalnie dla dzieci. 30-sekundowe spoty podkreślają aksamitną konsystencję nowości, które nie zawierają kawałków owoców, skórek ani pestek. Wyświetlane są one w najpopularniejszych stacjach telewizyjnych oraz na kanałach tematycznych. Do tego dochodzi komunikacja w internecie, prasie (w 18 magazynach i tygodnikach) oraz kinach sieci Cinema City/Imax na terenie całego kraju. Kampania rozpoczęła się 20 kwietnia.

PIWO RZEMIEŚLNICZE W CHARAKTERZE W połowie maja startuje kampania reklamowa marki Namysłów Pils. Jej celem jest podkreślenie rzemieślniczego charakteru piwa. Namysłów Pils zawdzięcza go wykorzystaniu w procesie fermentacji otwartych kadzi. Kampania ma zasięg ogólnopolski, a zostaną w niej wykorzystane różnego rodzaju media, w tym: telewizja, prasa konsumencka, kino, serwisy VOD. Dodatkowo, do celów komunikacji w miejscu sprzedaży, zostały przygotowane atrakcyjne materiały POS, nawiązujące do kampanii.

TELEWIZJA

76

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

Życie Handlowe maj 2015

POS

Drosed ogłasza „Gorączkę Złota”. To internetowa loteria dla wielbicieli popularnego Pasztetu Podlaskiego. Zabawa trwa od 11 maja do 21 czerwca. Jest podzielona na trzy dwutygodniowe etapy. W każdym na konsumentów czekają przedpłacone karty o różnej wartości (5 x 5000 zł, 10 x 1000 zł i 120 x 100 zł). Łączna pula nagród w loterii to aż 150 000 zł. Warunkiem wzięcia udziału w zabawie jest zakup trzech dowolnych pasztetów marki Podlaski, zachowanie paragonu oraz zarejestrowanie się na stronie: www. podlaski.com.pl. Loteria będzie wspierana kampanią promocyjną w ogólnopolskich stacjach radiowych, serwisach internetowych oraz działaniami w punktach sprzedaży.

LUBUSKI VODKA PROMOWANA PRZEZ BARMANÓW Jednym ze sposobów promocji marki Lubuski Vodka (wódki czystej rekomendowanej przez Stowarzyszenie Polskich Barmanów) jest ogólnopolski konkurs barmański Lubuski CUP 2015. Impreza odbędzie się 24 czerwca w Hotelu Copernicus w Toruniu. W konkursie spotka się czołówka polskich barmanów i barmanek z całego kraju, która zaprezentuje się w dwóch kategoriach. Na zwycięzców konkursu czekają atrakcyjne nagrody. Pierwsza to udział w cenionym kursie barmańskim John Whyte Course 2015, drugą jest dołączenie do polskiej reprezentacji w mistrzostwach świata 2015 w Sofii, a trzecią – profesjonalny sprzęt barmański. Szczegóły na facebookowym profilu marki oraz na stronie Stowarzyszenia Polskich Barmanów.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

SERENADA EDUKUJE KONSUMENTÓW W maju ruszyła miesięczna kampania reklamowa serów salami Serenada od SM Spomlek. Celem akcji jest podniesienie świadomości konsumentów w zakresie ilości mleka potrzebnego do produkcji wysokiej jakości sera żółtego (zgodnie z recepturą serowarską 1 kg sera powinien powstawać z 10 litrów mleka), a także zaproponowanie konsumentom salami jako gatunku alternatywnego dla goudy, podlaskiego czy tylżyckiego. W ramach kampanii w największych miastach Polski pojawiły się billboardy oraz citylighty promujące ser salami Serenada w różnych odsłonach. Równolegle prowadzona jest kampania banerowa w internecie.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS


REKLAMA

PODARUJ BLISKIM OSTATNIĄ KOSTKĘ MILKI Konsumenci, którzy chcieliby podzielić się z bliską osobą swoją ulubioną czekoladą w nietypowy sposób i podkreślić łączącą ich relację, mają teraz do tego doskonałą okazję. Od początku maja w sklepach czeka na nich prawie 2,5 miliona tabliczek z limitowanej linii klasycznych czekolad 100-gramowych marki Milka... jednak bez ostatniej kostki! Będzie ją można wysłać wraz ze spersonalizowaną wiadomością i w ten sposób zrobić komuś słodką niespodziankę za pomocą strony www.fioletowastrona.pl. Dostępność tej serii czekolad w sprzedaży oraz związana z nimi nietypowa akcja promocyjna komunikowana jest w telewizji, internecie, mediach społecznościowych, na citylightach oraz w sklepach.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS

LOTERIA Z GÓRĄ NAGRÓD Ponad 110 000 zł – tyle łącznie warte są nagrody, czekające na uczestników ogólnopolskiej promocji „Loteria na wypasie”. Dotyczy ona wafelków marki Góralki, których wyłącznym dystrybutorem jest firma I.D.C. Polonia. Chcąc wziąć udział w zabawie i mieć szansę m.in. na skuter Vespa Sprint w zestawie z plecakiem, aparatem fotograficznym i zapasem Góralek, należy kupić wafelek oznaczony promocyjną naklejką, a następnie za pomocą formularza dostępnego na stronie www.loterianawypasie.pl zarejestrować znajdujący się wewnątrz opakowania kod. Akcja jest szeroko komunikowana w telewizji oraz w internecie. Firma I.D.C. przygotowała też przeznaczone do promocji materiały POS.

TELEWIZJA

PRASA

INTERNET

PROMOCJE

POS


FIRMY I MARKI

LEGENDARNE MARKI

Cesarskie Ostromecko

Woda Ostromecko to perła regionu kujawsko-pomorskiego. Jej ojczyzną jest pradolina Wisły, pokryta bujnymi lasami i otoczona z trzech stron meandrującą rzeką. Tego zapierającego dech w piersiach widoku nie można pomylić z niczym innym. Podobnie jak smaku wody z ostromeckiego źródła.

„Źródło Marii” w 1904 r. obudowane było altanką, która pełniła funkcję ochronną i rekreacyjną

P

ierwsze wzmianki na temat wody z Ostromecka pochodzą z XVI wieku. W kronikach można znaleźć zapis mówiący o istnieniu we wsi o tej nazwie młyna wodnego z jednym kołem. To właśnie na jego miejscu powstała wytwórnia wody, która funkcjonowała od 1894 roku.

Od wsi do miasta W tym czasie wieś była własnością kilku polskich rodów – najpierw Ostromeckich (koniec XV w. do końca XVI w.), następnie Dorpowskich (XVII w.) oraz Mostowskich (XVIII w.). Pod rządami tych ostatnich przeżywa gospodarczy rozkwit. Do dziś zachował się opis Ostromecka z 1714 r., w którym możemy przeczytać, że była to miejscowość posiadająca: dwór, kościół, spichlerz, karczmę, dwa

78

Życie Handlowe maj 2015

młyny, wiatrak, cegielnię oraz gorzelnię, w której wytwarzano piwo – stosując do tego najprawdopodobniej wodę z miejscowych źródlisk. Dobrobyt mieszkańców rósł tak szybko, że ówczesny właściciel Ostromecka Paweł Mostowski zwrócił się do króla o przekształcenie wsi w miasto. I choć August III przychylił się do tej prośby, przywilej nigdy nie wszedł w życie. Istnieje hipoteza, że wpływ na takie koleje losu mogły mieć zakulisowe działania pobliskiego Torunia, obawiającego się o swoją przyszłość.

W niemieckich rękach Kolejne lata już nie są dla Ostromecka tak łaskawe. Dochodzi do rozbiorów Rzeczpospolitej, a ostatni z rodu Mostowskich żyjąc rozrzutnie, traci w 1773 r. dziedzictwo przodków. Zadłużony majątek

leży teraz w granicach Państwa Pruskiego i ma różnych niemieckich zarządców. Nie zmienia się to nawet w trakcie wojen napoleońskich, kiedy Ostromecko jest własnością Jakuba Marcina Schönborna. Zarówno on, jak i jego następcy starają się o poprawę swej pozycji społecznej w pierwszych dziesięcioleciach XIX wieku. Dlatego skupują lub przejmują grunty od podupadłych chłopów, a także decydują się na budowę okazałego pałacu w klasycystycznym stylu wraz z okalającym go parkiem. Schönbornom, którzy za Polakami nie przepadali, Ostromecko jednak sporo zawdzięcza. Prócz wspomnianych pałacu i parku, za ich rządów powstało również kilka budowli sakralnych, wiele obiektów mieszkalno-gospodarczych oraz istotna dla miejscowości utwardzona droga do Chełmna.

Nowe źródła W drugiej połowie XIX wieku poprzez małżeństwo ostatniej sukcesorki Schönbornów – Marty Matyldy Marii Schönborn – z Albrechtem von Alvenslebenem dochodzi do połączenia dwóch zamożnych rodów. Od 1880 roku Alvensleben figuruje już oficjalnie jako pan ostromeckiego majątku. W tym samym roku niedaleko młyna wodnego powstaje nowa cegielnia. Szybko okazuje się, że leży ona na skraju złoża bogatego w dobrą glinę, której wybieranie doprowadza do odkrycia źródła wody pitnej o zupełnie unikalnych właściwościach smakowych. Właśnie to źródło stanie się podwaliną i „żyłą złota” Wytwórni Wody Mineralnej, jaką uruchomią Alvenslebenowie. Jego eksploatacja na większą skalę ruszyła w 1894 roku. Nazwano je – od imienia małżonki właściciela majątku – Źródłem Marii (Marien Quelle), a otaczający je park – Parkiem Marii (Marien-Park). Sama woda z Ostromecka do końca I wojny światowej nosiła nazwę „Marien-Quelle” i była bardzo popularna wśród wyższych sfer niemieckich. Duża w tym zasługa cesarza Wilhelma II, który po wizycie w Ostromecku obrał sobie tutejszą wodę za swój napój stołowy. Zaczęła ona być wówczas regularnie sprowadzana na dwór cesarski, a co za tym idzie – szybko znalazła nabywców w całych Niemczech. W międzyczasie na

Ostromecka woda ze „Źródła Marii” – na początku XX w. i obecnie


propolskich sympatii, dlatego na początku wojny musiał uciekać z rodzinnego majątku. Wstąpił potem do polskiej armii generała Andersa, z którą przemierzył szlak bojowy na włoskim froncie.

Odrodzenie świetności

Dyplomy zdobyte przez wodę Ostromecko w latach 1895 i 1898

butelce wody pojawił się też jej znak rozpoznawczy w kształcie stylizowanej róży, który widnieje na niej do dzisiaj.

Z głębi wieków A co można powiedzieć o samej perle Ostromecka? Naukowcy odkryli, że jest to naturalna woda mineralna niskosodowa, o średniej mineralizacji 650 mg/l. Wypływa bezpośrednio z naturalnego źródła z pokładów gliny trzeciorzędowej, leżącej na warstwach wapieni, margli i brunatnych iłów. Osadzone one zostały w okresie tzw. górnej kredy w ciepłym morzu, które istniało na tych terenach ponad 60 mln lat temu. Niepowtarzalny smak ostromeckiej wodzie nadaje wypracowana przez wieki unikalna kompozycja soli mineralnych, a także wysoka zawartość wodorowęglanów z równocześnie niskim poziomem sodu (zaledwie 9,65 mg/l). Aby zachować jej właściwości i ochronić źródła przed przedostaniem się do nich niekorzystnych substancji, w ostatnich kilkunastu latach wykupiono okoliczne grunty i ustanowiono na nich ścisły rezerwat zwany Lasem Mariańskim. Dzięki temu wartość uzyskanej wody nie wiąże się z jakimikolwiek zabiegami chemicznymi, a jej wysoka jakość jest permanentnie potwierdzana przez Państwowy Zakład Higieny Instytut Naukowo-Badawczy w Poznaniu.

Historyczne zakręty Wróćmy jeszcze do przeszłości. Szczególnie burzliwy w historii Ostromecka był ostatni okres rządów Alvenslebenów, który przypadł na czas międzywojenny i okupację. Majątek pozostawał wówczas w rękach hrabiego Joachima Martina (zwanego Jomarem) Alvensleben-Schönborna. Mimo że w trakcie I wojny światowej służył jako rotmistrz w armii niemieckiej, był przychylnie nastawiony do odrodzonej Polski (przyczynił się m.in. do budowy w Ostromecku pomnika niepodległości Polski). Okazało się to brzemienne w skutki, gdyż w czasie okupacji hitlerowskiej Niemcy osadzili go najpierw w Dachau, a potem w Buchenwaldzie pod zarzutem sprzyjania Polsce. Co ciekawe, do obozów koncentracyjnych trafił za sprawą… własnego starszego syna Albrechta (zwanego Tito) – zagorzałego zwolennika Hitlera. Lata rządów Tito (1939–1943) były najmroczniejszymi w dziejach miejscowości i zapisały się wieloma zbrodniami dokonanymi na Polakach. Szczęściem w nieszczęściu jest fakt, że w 1943 roku Tito zostaje pozbawiony majątku ostromeckiego, który przechodzi na własność III Rzeszy. Nie można w tym miejscu nie wspomnieć o jaśniejszym punkcie tej historii, czyli o drugim synu hrabiego Jomara – Ludolfie, zwanym Lulu. Nigdy nie ukrywał on swych

Po wojnie, na mocy dekretu o reformie rolnej, majątek Ostromecko przejmuje Skarb Państwa PRL. Dzieje wytwórni toczą się zmiennymi kolejami losu, zależnie od kaprysu – najpierw radzieckich wojsk okupacyjnych, a potem ich cywilnych następców w postaci tzw. władzy ludowej. Zakład na przestrzeni kilkudziesięciu lat przechodzi z rąk do rąk różnych osób, instytucji lub spółdzielni. Na szczęście cały czas podtrzymywana jest w nim produkcja. Na lepsze czasy ostromeckie zakłady muszą jednak czekać kilkadziesiąt lat, aż do nastania III RP. Wówczas to majątek wydzierżawia, a potem przejmuje biznesmen Leszek Bokiej. Natychmiast podejmuje zdecydowane kroki w celu przywrócenia dawnej świetności

wodom pochodzącym ze „Źródła Marii”. Ostatnie lata to dynamiczny rozwój produkcji i rozszerzania portfolio. Przedsiębiorstwo posiada obecnie bardzo bogaty park maszynowy. Składają się na niego cztery linie rozlewnicze i trzy linie do produkcji butelek typu PET. Firma, funkcjonująca obecnie pod nazwą Wody Mineralne Ostromecko – Leszek Bokiej, posiada w swojej ofercie naturalne wody mineralne gazowane i niegazowane oraz napoje smakowe produkowane na bazie naturalnej wody mineralnej. Są one rozlewane m.in. do estetycznych butelek wykonanych z cienkościennego szkła barwionego na kolor zielony, a najnowsza linia Premium Collection może pochwalić się unikatowymi matowymi butelkami szklanymi z naniesionym na nie charakterystycznym zdobieniem. Niemal jak za czasach cesarza Wilhelma. Przy powstawaniu artykułu wykorzystano informacje zawarte w publikacjach: „Ostromecko i okolice” (autor: Zdzisław Raszeja) oraz „Historia Ostromecka” (biuletyn Komitetu Obchodów 775. rocznicy powstania Ostromecka).

DESZCZ MEDALI

Woda Ostromecko może pochwalić się całą masą wyróżnień i medali. Przypominają o tym ich wizerunki zamieszczane na etykietach. Pierwszy medal przyniosła wystawa w Królewcu już w 1895 r. Wodę nagrodzono złotym medalem też na wystawie w Szczecinie w 1898 r. Złoty medal otrzymała również podczas Grand Prix na wystawie w Paryżu w 1927 r. (na zdjęciu). Również w czasach współczesnych woda Ostromecko zdobywa coraz to nowe wyróżnienia. Wśród tych najcenniejszych są m.in. godło promocyjne „Teraz Polska” z 2000 r., nagroda główna Targów HORECA w Krakowie w 2006 roku, złoty medal Polagra Food w 2009 r., Nagroda Specjalna Międzynarodowych Targów Żywności i Napojów w Warszawie „World Food Warsaw 2015”. Wodę uhonorowano też certyfikatem „Najlepsza Polska Jakość”, przyznawanym przez Europejski Instytut Jakości. maj 2015 Życie Handlowe

79


PORADNIK

Jak ułożyć półkę > 80 Prawo > 82 Kariera > 84 Auto w firmie > 86 Przepisy > 88 Krzyżówka > 90

Zarób na przyprawach do grilla Sezon grillowy coraz mocniej się rozkręca. W związku z tym producent przeznaczonych do potraw z rusztu przypraw marki Kamis opracował wiele zaleceń, które pomogą sklepom zwiększyć sprzedaż tej kategorii. Jednym z kluczowych czynników jest widoczność, a więc ustawienie ich na wysokości wzroku klienta.

80

Życie Handlowe maj 2015


PORADNIK

1

1. Grillowe zwyczaje

Według badania Omnibus wykonanego przez Millward Brown do grillowania w sezonie wiosenno-letnim przyznaje się 64 proc. Polaków, a co czwarty respondent oddaje się mu raz w tygodniu lub nawet częściej. Zwykle grillowanie odbywa się w większych 6–10-osobowych grupach i, co ważne, najczęściej do dań z rusztu używamy specjalnych przypraw.

do wesołej zabawy i miłego spotkania. Dla każdego detalisty te wszystkie informacje stanowią cenną wskazówkę. Potwierdzają bowiem, że produkty związane z grillowaniem – w tym przyprawy – mają bardzo wysoki potencjał sprzedażowy.

2. Asortyment

Klient postrzega przyprawy grillowe jako produkty przeznaczone na konkretną okazję.

W sezonie wszystkie mieszanki grillowe umieszczamy w najlepszym sprzedażowo miejscu na półce z przyprawami, czyli na poziomie wzroku bądź w zasięgu ręki klienta. z grilla. W miarę zwiększania się powierzchni półki asortyment należy rozszerzyć o kolejne mieszanki, przeznaczone do konkretnych rodza-

SCHEMAT OPTYMALNEJ EKSPOZYCJI PRZYPRAW NA PÓŁCE PODSTAWOWEJ

SKLEPY KANAŁU NOWOCZESNEGO

Najpopularniejszą potrawą przyrządzaną na grillu jest kiełbasa. Zaraz za nią plasują się: karkówka, kaszanka i skrzydełka kurczaka, a następnie: udka kurczaka, pierś z kurczaka, ziemniaki, grzanki, warzywa i ryby. Najrzadziej z kolei na ruszcie pojawiają się grzyby, wołowina oraz mięso z indyka. Z przytaczanych badań można jeszcze wyczytać, że połowa respondentów grilluje z taką samą częstotliwością jak w poprzednich sezonach, a co czwarty z pytanych deklaruje, że nawet częściej. Sam proces grillowania przywołuje zazwyczaj pozytywne wspomnienia u ankietowanych i kojarzy się przede wszystkim ze czasem spędzonym z rodziną lub przyjaciółmi. To także okazja

Przekłada się to na impulsowy charakter tej kategorii. Dlatego bardzo ważne jest, aby w trwającym właśnie sezonie na spotkania przy ruszcie odpowiednio wykorzystać powierzchnię półki i zapewnić mieszankom grillowym jak najlepszą widoczność. W przypadku placówek małoformatowych ważne jest, aby skupiły się one na liderach tej kategorii produktowej. W ten sposób zapewnią sobie zadowolenie klientów oraz zmaksymalizują zysk sklepu. Bazując na informacjach dotyczących posiłków najczęściej przyrządzanych na ruszcie, w niewielkim sklepie nie powinno zabraknąć pozycji, takich jak grill klasyczny, grill pikantny, przyprawy do kiełbaski z grilla i do karkówki

2

JAK UŁOŻYĆ PÓŁKĘ

SKLEPY TRADYCYJNE

jów mięsa oraz potraw. Warto też pamiętać, że użytkownicy kategorii przypraw są otwarci na nowe smaki i poszukują inspiracji, a więc niezbędne jest stymulowanie wzrostu popytu poprzez wprowadzanie nowości produktowych.

3. Ekspozycja

Podczas budowania ekspozycji przypraw grillowych na półce podstawowej należy pamiętać o odpowiednim ułożeniu asortymentu. Powinno się przy tym bazować na informacjach dotyczących segmentacji rynku oraz drzewa decyzyjnego konsumentów. Obok przedstawiamy optymalne ustawienie kategorii przypraw, które opiera się na postrzeganiu jej przez klientów. Firma McCormick przygotowała je, opierając się na badaniach zachowań klientów przeprowadzonych w kanale nowoczesnym wraz z agencją badawczą TNS oraz w kanale tradycyjnym przy współpracy instytutu GfK Polonia. Warto w tym miejscu dodać, że wraz z przyprawami grillowymi Polacy kupują też często inne produkty przydatne podczas biesiad przy ruszcie, jak specjalne ketchupy, musztardy, gotowe marynaty czy sosy. Dlatego detalista nie powinien zapominać w sezonie o kategoriach wzajemnie się uzupełniających, aby nie tylko zaspokoić wszystkie potrzeby klientów, ale też zoptymalizować obrót sklepu.

3

KĄCIK GRILLOWY, STANDY I POS-Y Przyprawy grillowe to kategoria impulsowa, a więc pamiętajmy, aby dodatkowo umieścić je w sąsiedztwie kategorii komplementarnych (stoisko mięsne) lub w głównym ciągu komunikacyjnym. Ponadstandardowa ekspozycja w formie kącików grillowych (polecanych w przypadku hiper- i supermarketów) bądź standów, skierowanych do małych i średnich sklepów, z pewnością poprawi dostępność produktów w okresie największego popytu. Przygotowane przez firmę McCormick standy zawierają od 3 do 20 SKU. Właściciel marki Kamis przygotował też duży wybór materiałów POS, które wspomagają sprzedaż produktów przydatnych przy grillowaniu. Jedyne co pozostaje detalistom, to zadbać o ich dobrą widoczność.

maj 2015 Życie Handlowe

81


PORADNIK

PRAWO

Konstrukcja podatku VAT oparta jest na tzw. zasadzie memoriałowej. Oznacza to, że podatek staje się wymagalny z chwilą wydania towaru lub wykonania usługi. Tomasz Strzałkowski z kancelarii prawnej Chałas i Wspólnicy stara się przybliżyć zapisy dotyczące tzw. ulgi na złe długi, które miały stać się pomocą dla firm borykających się z nierzetelnymi kontrahentami. Rzeczywistość niestety nie jest zbyt różowa.

Co zrobić, gdy kontrahent nie płaci? Brak zapłaty za wydany towar to poważny problem, z którym na co dzień boryka się wielu dostawców. Problem tym większy, iż nie zwalnia przedsiębiorcy z obowiązku uiszczenia podatku. W wielu przypadkach prowadzi to wręcz do zatorów płatniczych, mogących zachwiać kondycją finansową nawet najlepiej prosperującej firmy.

W

celu ograniczenia tego niekorzystnego zjawiska od 1 czerwca 2005 r. funkcjonuje w Polsce rozwiązanie prawne pozwalające na wyeliminowanie ciężaru podatku VAT w przypadku, gdy podatnik nie otrzymał od kontrahenta zapłaty za sprzedane towary lub wykonane usługi. Jest nim uregulowana w art. 89a i art. 89b ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (DzU z 2011 r., nr 177, poz. 1054) tzw. ulga na złe długi. Przedmiotowa ulga polega na przyznaniu podatnikowi prawa do obniżenia podatku należnego o kwotę niezapłaconego przez kontrahenta podatku VAT. Jednocześnie, w związku z brakiem zapłaty, dłużnik zobowiązany jest skorygować odliczony wcześniej podatek naliczony. Skorzystanie z takiej możliwości obwarowane jest jednak wieloma warunkami formalnymi. Warto im się przyjrzeć.

Wierzytelności nieściągalne Podstawowym warunkiem jest posiadanie wierzytelności nieściągalnych. Podatnik może skorygować podstawę opodatkowania oraz podatek należny z tytułu dostawy towarów lub świadczenia usług na terytorium kraju w przypadku wierzytelności, których nieściągalność została uprawdopodobniona. Tym samym ustawodawca określił rodzaj transakcji, które

82

Życie Handlowe maj 2015

mogą podlegać uldze na złe długi. Są to: dostawa towarów na terytorium kraju oraz świadczenie usług na terytorium kraju. Oznacza to, że z ulgi nie mogą skorzystać podatnicy dokonujący wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów i eksportu towarów oraz świadczący usługi poza terytorium Polski. Oczywiście w przypadku wymienionych czynności praktyczna potrzeba skorzystania z ulgi na złe długi mogłaby wystąpić wyłącznie w sytuacji, gdyby podatnik nie miał prawa do zastosowania stawki 0 proc. Jak uprawdopodobnić nieściągalność wierzytelności na potrzeby Ustawy o podatku od towarów i usług? Uważa się ją za uprawdopodobnioną, gdy wierzytelność nie została uregulowana lub zbyta w jakiejkolwiek formie w ciągu 150 dni od dnia upływu terminu jej płatności określonego w umowie lub na fakturze. Jedynym kryterium uznania wierzytelności za nieściągalną, zgodnie z ustawą o VAT, jest więc upływ określonego czasu. Ustawodawca nie wymaga od nas podjęcia oraz udokumentowania działań zmierzających do odzyskania należności. Bez znaczenia dla celów stosowania ulgi jest też możliwość zaliczenia tych wierzytelności do kosztów uzyskania przychodów w podatkach dochodowych, np. jako nieściągalnych. W przypadku, gdy strony przedłużą pierwotny termin płatności, decydujący dla

uprawdopodobnienia nieściągalności wierzytelności będzie nowo wyznaczony termin płatności. Stanowisko takie jest akceptowane przez organy podatkowe. Przykładem jest tu m.in. indywidualna interpretacja prawa podatkowego wydana przez dyrektora Izby Skarbowej w Bydgoszczy w dniu 27 maja 2013 r.

Status sprzedawcy i nabywcy Dla możliwości skorzystania z ulgi na złe długi istotne znaczenie ma status sprzedawcy i nabywcy na dzień dokonania transakcji oraz na dzień dokonywania korekty podatku należnego. Dostawa towaru lub świadczenie usług muszą być dokonane na rzecz płatnika podatku od towarów i usług, zarejestrowanego jako podatnik VAT czynny. Status kontrahenta można sprawdzić, składając w urzędzie skarbowym wniosek o potwierdzenie statusu podatnika VAT. Jeżeli jednak wniosek jest składany w celu potwierdzenia statusu osoby trzeciej, należy wskazać interes prawny w żądaniu potwierdzenia. Ten wymóg sprawia, że nie można skorzystać z ulgi na złe długi w stosunku do transakcji dokonywanych na rzecz osób fizycznych niebędących podatnikami podatku VAT (konsumentów), podatników zwolnionych

przedmiotowo bądź podmiotowo z podatku VAT oraz klientów zagranicznych. Co więcej, nasz kontrahent nie może być w trakcie postępowania upadłościowego lub w trakcie likwidacji. Na uprawnienie do skorzystania z ulgi nie wpływa natomiast zawieszenie działalności gospodarczej przez naszego odbiorcę. Pomimo zawieszenia działalności gospodarczej kontrahent w dalszym ciągu pozostaje podatnikiem VAT czynnym. Organy podatkowe akceptują takie stanowisko, czego dowodzi m.in. indywidualna interpretacja prawa podatkowego wydana przez dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie w dniu 24 czerwca 2013 r.

Upływ czasu od dnia wystawienia faktury Z ulgi na złe długi można skorzystać pod warunkiem, że od dnia wystawienia faktury dokumentującej wierzytelność nie upłynęły 2 lata. Korekta może być dokonana


w dowolnym czasie przypadającym pomiędzy okresem rozliczeniowym, w którym minie 150 dni od terminu płatności faktury, a upływem okresu 2 lat od końca roku podatkowego, w którym wystawiono tę fakturę. Jednak zgodnie ze stanowiskiem prezentowanym przez ministra finansów, jeżeli podatnik nie skorzystał z przysługującego mu prawa do dokonania korekty w rozliczeniu za okres, w którym przypada 150. dzień od upływu terminu płatności, to może dokonać stosownej korekty w terminie późniejszym, o ile „wróci” do deklaracji za okres, w którym upłynął 150. dzień. Innymi słowy, podatnik nie ma swobody wyboru okresu rozliczeniowego, za który będzie korygował deklarację VAT-7. Takie stanowisko znajduje potwierdzenie w interpretacji wydanej przez ministra finansów w dniu 12 listopada 2013 r.. Należy zwrócić uwagę na praktyczny problem wynikający z ograniczenia możliwości skorzystania z ulgi na złe długi w terminie 2 lat od dnia wystawienia faktury. Na skutek

przedłużenia terminów płatności może się bowiem zdarzyć, iż nieściągalność wierzytelności zostanie uprawdopodobniona po upływie 2 lat, licząc od końca roku, w którym faktura została wystawiona. Zgodnie z wykładnią przepisów w takim przypadku wierzyciel nie będzie mógł skorygować podatku należnego. Skorzystanie z ulgi na złe długi jest również niemożliwe, gdy transakcja została dokonana pomiędzy podmiotami o powiązaniach o charakterze rodzinnym lub z tytułu przysposobienia, kapitałowym, majątkowym lub wynikającym ze stosunku pracy. Korekta podatku należnego następuje w rozliczeniu za okres, w którym nieściągalność wierzytelności uznaje się za uprawdopodobnioną. Warunkiem jest, by do dnia złożenia deklaracji podatkowej wierzytelność nie została uregulowana albo zbyta w jakiejkolwiek formie. Wraz ze złożeniem deklaracji na wierzycielu spoczywa obowiązek zawiadomienia o korekcie właściwego dla wierzyciela naczelnika urzędu skarbowego wraz z podaniem kwot korekty oraz danych dłużnika. W przypadku późniejszego uregulowania lub zbycia wierzytelności wierzyciel ma obowiązek zwiększenia podstawy opodatkowania oraz kwoty podatku należnego w rozliczeniu za okres, w którym należność została uregulowana lub zbyta. W przypadku częściowego uregulowania należności zwiększenie odnosi się jedynie do tej części. Warto zwrócić uwagę, iż od 1 stycznia 2013 r. nastąpiło „oderwanie” uprawnień wierzyciela od obowiązków dłużnika. Dłużnik, bez względu na fakt czy wierzyciel skorzystał z ulgi na złe długi, po

Ulga na złe długi polega na przyznaniu podatnikowi prawa do obniżenia podatku należnego o kwotę niezapłaconego przez kontrahenta podatku VAT. Jej stosowanie napotyka jednak na wiele przeszkód. upływie określonego czasu zobowiązany jest dokonać korekty podatku naliczonego. W przypadku niedokonania korekty podatku naliczonego przez dłużnika naczelnik urzędu skarbowego lub organ kontroli skarbowej ustala dodatkowe zobowiązanie podatkowe w wysokości 30 proc. kwoty podatku wynikającego z nieuregulowanych faktur, który nie został skorygowany. Dodatkowego zobowiązania się nie ustala w przypadku, gdy osoby fizyczne odpowiedzialne za ten czyn ponoszą odpowiedzialność za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe.

Podsumowanie Mimo że przepisy dotyczące stosowania ulgi na złe długi od momentu wprowadzenia ich do ustawy o podatku od towarów i usług były wielokrotnie zmieniane, to ich praktyczne stosowanie w dalszym ciągu nastręcza wielu problemów. Liczne wątpliwości budzą przyjęte przez ustawodawcę zasady korzystania z tej ulgi, w szczególności ograniczenie możliwości skorzystania wyłącznie w stosunku do transakcji zawartych z podatnikami VAT czynnymi. Nie można z góry założyć, iż pozostałe grupy odbiorców, np. osoby fizyczne oraz podatnicy zwolnieni z VAT, rzetelniej regulują zobowiązania. Warto

zwrócić uwagę, iż nabywcy niebędący podatnikami VAT czynnymi, nie mają prawa do odliczenia podatku naliczonego, co oznacza, że ewentualna korekta nie mogłaby prowadzić do potencjalnych oszustw i unikania opodatkowania. Tak więc to ograniczenie nie ma uzasadnienia. Podobne obiekcje wywołuje przepis ograniczający możliwość skorzystania z ulgi na złe długi w terminie 2 lat od dnia wystawienia faktury oraz brak możliwości dokonania korekty, gdy dłużnik jest w trakcie postępowania upadłościowego lub w stanie likwidacji. Prawidłowość tych regulacji budzi wątpliwości w świetle art. 90 Dyrektywy 2006/112, który przyznał państwom członkowskim jedynie uprawnienie do określenia warunków formalnych umożliwiających wykazanie, że po zawarciu transakcji zapłata części lub całości wynagrodzenia ostatecznie nie nastąpiła. Wydaje się, iż dokonana przez polskiego ustawodawcę implementacja przepisów dotyczących stosowania ulgi na złe długi wykracza poza wykazane uprawnienie i będzie przedmiotem sporów podatników z organami podatkowymi. Tomasz Strzałkowski, Doradca Podatkowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy

O KANCELARII Kancelaria prawna Chałas i Wspólnicy koncentruje się na obsłudze biznesu. Usługi prawne obejmują wszystkie obszary prowadzenia działalności gospodarczej. W strukturze kancelarii funkcjonują również specjalne serwisy Country Desks. Tworzą je zespoły polskich i zagranicznych ekspertów, prowadzących obsługę prawną w językach obcych.

maj 2015 Życie Handlowe

83


PORADNIK

KARIERA

Czy każdy pracownik działu sprzedaży musi mieć smykałkę do matematyki? Łukasz Przywóski, konsultant z firmy doradczej HRK FMCG, przekonuje, że umiejętności analityczne stają się niezbędne na różnych stanowiskach. Zadając tym samym kłam dotychczasowemu stereotypowi handlowca, postrzeganego jako „spryciarz o niskich kompetencjach zawodowych”.

Nowoczesny handlowiec z kalkulatorem w głowie Dynamicznie rozwijający się rynek zmienił definicję skutecznego handlowca. Łatwość budowania i podtrzymywania relacji wciąż jest w cenie, jednak coraz większą wagę przykłada się do rozwoju innych kompetencji. Firmy potrzebują sprzedawców, którzy potrafią zadbać o zyskowność prowadzonych działań.

D

ane rynkowe pokazują, że sprzedaż i dystrybucja napędzają gospodarkę. Producentom zależy na zbycie towarów oraz usług. Niestety, nawet najlepszy produkt i wyjątkowa usługa nie gwarantują sukcesu, choć mogą sprzyjać jego osiągnięciu. Dlatego też tak ważny jest trafny dobór handlowców, od pracy których zależy powodzenie lub fiasko na tym polu. Stworzenie kompetentnego i efektywnego działu handlowego jest sporym wyzwaniem. Z jednej strony coraz więcej firm stawia na budowanie relacji z klientami i sprzedaż konsultacyjną, podkreślając przy tym konieczność dbania o satysfakcję partnerów biznesowych i wagę zarządzania jakością tego procesu. Z drugiej strony od handlowców oczekuje się „dowożenia” wyników na koniec okresu rozliczeniowego – miesiąca, kwartału,

84

Życie Handlowe maj 2015

roku. Dobór kadr mają ułatwiać rozbudowane profile stanowisk i kompetencji pożądanych u handlowców. Niestety, uniwersalny zbiór umiejętności sprzedażowych, który sprawdzi się w każdej branży i każdej organizacji, nie został jeszcze odkryty.

Budowa relacji to za mało Firmy różnią się między sobą formą sprzedaży, wypracowanymi standardami, kulturą organizacyjną, modelem dystrybucji. Niezbędne jest znalezienie pracownika dopasowanego do potrzeb danej

organizacji. Analiza profilów stanowisk i rozmowy, które konsultanci HRK prowadzą z pracodawcami przed rozpoczęciem oraz w trakcie projektów rekrutacyjnych, pozwalają zauważyć, że za niezbędne w dziale sprzedaży uważane są kompetencje związane z wywieraniem wpływu na innych, perswazyjną komunikacją, a także budowaniem relacji. Dodatkowo pracodawcy coraz częściej oczekują od potencjalnych pracowników rozwiniętych umiejętności analitycznych. Jak się okazuje, określenie to jest dość pojemne. Odnosi się do sprawnego działania na danych liczbowych i – w szerszym ujęciu – do zestawu konkretnych kompetencji, takich jak: • umiejętność wyciągania trafnych wniosków na podstawie danych rynkowych, • podejmowanie decyzji – określenie kryteriów, zważenie argumentów za i przeciw, • rozwiązywanie problemów, • sprawne przyswajanie nowej wiedzy i wykorzystywanie jej w praktyce,

Handlowiec, który myśli o rozwoju zawodowym, musi polubić się z arkuszami kalkulacyjnymi. Na wyższych stanowiskach rozbudowane arkusze stają się bowiem podstawowym narzędziem pracy.

• kreatywne myślenie pozwalające na dostrzeganie rozwiązań alternatywnych.

Badanie umiejętności analitycznych Działy HR stosują zróżnicowane narzędzia, mające na celu zbadanie umiejętności analitycznego myślenia. Najważniejsze i najczęściej stosowane narzędzia selekcyjne to: 1. Testy numeryczne (SHL, Talent Q) Cieszą się rosnącą popularnością. Są to narzędzia praktyczne i efektywne czasowo – w krótkim czasie możliwe jest przebadanie wielu osób z zachowaniem obiektywizmu uzyskiwanego wyniku. Należą do grupy testów umiejętności, pozwalają zweryfikować zdolności kandydata do przeprowadzania różnego rodzaju operacji matematycznych, jak: dodawanie, odejmowanie, mnożenie, dzielenie, potęgowanie, obliczanie procentu czy liczenie szeregów matematycznych. Weryfikują również umiejętności kandydata w zakresie analizy i wyciągania wniosków na podstawie danych liczbowych; 2. Elementy Assessment Center, takie jak zadania symulacyjne typu poszukiwanie faktów i analiza przypadku fact-finding, pozwalają na zbadanie umiejętności wyciągania wniosków na podstawie niepełnych informacji.


Poszukiwanie faktów to zadanie, w którym celem jest znalezienie przyczyn problemów i podjęcie decyzji opierając się na niepełnych danych i pod presją czasu. Uczestnik badania ma możliwość uzyskania dodatkowych informacji od eksperta poprzez zadanie liczby pytań w ograniczonym czasie. Analiza przypadku z kolei to zadanie wymagające pełnej analizy sytuacji biznesowej przedstawionej w dostarczonych różnorodnych materiałach. Badania potencjału pracowników odgrywają istotną rolę podczas rekrutacji na stanowiska sprzedażowe, w procesie tworzenia planów sukcesji bądź kwalifikowania pracowników do programów rozwojowych. Niemal zawsze częścią tych badań stają się albo testy, albo zadania badające umiejętności analityczne, szczególnie umiejętności analizy danych liczbowych.

Matematyka dla każdego Rodzi się pytanie, czy każdy pracownik działu sprzedaży musi mieć smykałkę do matematyki? Czy wszystkie ścieżki kariery zawodowej w dziale sprzedaży wiążą się z wyko-

nywaniem skomplikowanych operacji matematycznych? Przyjrzyjmy się różnym stanowiskom. Przedstawiciel handlowy: wciąż powszechne jest postrzeganie przedstawicieli handlowych jako „spryciarzy o niskich kompetencjach zawodowych”, którzy nie tyle budują sprzedaż, ile robią interesy z odbiorcami, skupiając się wyłącznie na krótkim okresie, za który mogą otrzymać premię. Tymczasem rozwinięte firmy z branży FMCG oczekują od swoich przedstawicieli dużej świadomości biznesowej i umiejętności planowania sprzedaży oraz systematycznej pracy z danymi liczbowymi. W szeroko rozumianym handlu tradycyjnym budowanie pozytywnych relacji z klientami odgrywa kluczową rolę. Jednak wraz ze zmianami na rynku oraz jego konsolidacją, od dostawców oczekuje się również coraz bardziej kompleksowych i złożonych usług, które pomogą ich odbiorcom przetrwać na dynamicznym rynku. Sprawny handlowiec musi umieć wyciągać wnioski i szybko reagować na posunięcia konkurencji. Dotyczy

to również decyzji rabatowych albo związanych z akcjami wspierającymi sprzedaż, które powinny być rentowne dla obydwu stron. Co więcej, handlowiec, który myśli o rozwoju zawodowym, musi polubić się z arkuszami kalkulacyjnymi. Na wyższych stanowiskach rozbudowane arkusze stają się bowiem podstawowym narzędziem pracy. Key account manager: ambitne cele biznesowe stawiane key account managerom wymagają doskonałej koordynacji pracy indywidualnej i zespołowej, projektowego spojrzenia na prowadzone działania i ponadprzeciętnych umiejętności analitycznych. Od pracowników działu keyaccounckiego oczekuje się trafnej analizy i interpretacji

złożonych danych pochodzących z wielu źródeł. Dodatkowo w wielu organizacjach tzw. KAM-owie odpowiadają za opracowanie kanałowych czy klienckich prognoz sprzedaży, które są przekazywane do działu produkcyjnego i stanowią podstawę do planowania produkcji w określonym czasie. Trade marketing manager: pracownicy działu wsparcia sprzedaży to często wirtuozi excela, na co dzień przeliczający i rozliczający rentowność prowadzonych działań aktywacyjnych w setkach sklepów na zróżnicowanym asortymencie. Pracownicy zainteresowani rozwojem w marketingu handlowym muszą wyróżniać się wysokimi umiejętnościami analitycznymi. Bez nich nie poradzą sobie w pracy.

Podsumowanie Zachodzące na rynku zmiany oraz jego konsolidacja powodują, że firmy z branży FMCG coraz staranniej dobierają pracowników działów sprzedaży i stawiają im coraz wyższe wymagania. Od pracowników działów handlowych oczekuje się samodzielności, inicjatywy i zapewnienia firmie profitu poprzez prowadzenie rentownych działań sprzedażowych. Na wyższych stanowiskach umiejętność trafnej analizy złożonych danych i szybkiego reagowania na zachowanie rynku staje się wręcz niezbędna.

ŁUKASZ PRZYWÓSKI KONSULTANT HRK FMCG

HRK (www.hrk.pl) jest jedną z największych organizacji doradczych w obszarze zarządzania zasobami ludzkimi w Polsce. Od 2000 r. wspiera menedżerów w pozyskiwaniu pracowników i skutecznym zarządzaniu personelem. Oferuje usługi rekrutacji pracowników, badań i rozwoju potencjału zawodowego (łącznie z zaawansowanymi badaniami Assessment/ Development Centre), budowanie ścieżek kariery, employer branding oraz – pod marką HRK Payroll Consulting – administrację wynagrodzeniami i zarządzanie dokumentacją personalną. HRK posiada oddziały w: Warszawie, Poznaniu, Katowicach, Wrocławiu, Krakowie, Łodzi i Gdyni.

maj 2015 Życie Handlowe

85


PORADNIK

AUTO W FIRMIE

GOLF GTI

GOLF TDI

Marzenie prawie każdego Polaka Tym, co najbardziej różni zwykłego Golfa od wersji gti, nie jest silnik czy elementy stylizacyjne. Wersję usportowioną wyróżnia przede wszystkim genialne zawieszenie. VOLKSWAGENA GOLFA nie trzeba przedstawiać, każdy średnio interesujący się motoryzacją zna model z Wolfsburga. To auto najczęściej poszukiwane w internecie, a także najchętniej sprowadzane z Zachodu. Sprawdziliśmy, czym różnią się prawie kompletnie wyposażone wersje tdi oraz gti. Zawieszenie sportowe Model „cywilny” ma pod maską znany i ceniony 2-litrowy motor Diesla o mocy 150 KM (w poprzednim wcieleniu ten silnik miał 140 KM). Wersja gti to także dwulitrówka, ale benzynowa (z 220 KM). W obu autach była nowoczesna skrzynia dsg (sześciobiegowa), dotykowa stacja multimedialna, 18-calowe koła i ksenonowe światła. Różnicę każdy kierowca zauważy w zawieszeniu. W mocnym dieslu jest po prostu zwyczajne, zaś gti trzyma się drogi niczym przyklejone. Każdy ruch kierownicą jest wyczuwalny na kołach i podwoziu. Mamy wraże-

86

Życie Handlowe maj 2015

nie, że całkowicie panujemy nad zachowaniem auta na drodze. Golf gti jest seryjnie oferowany ze sportowym zawieszeniem. Jego nadwozie obniżono o 15 mm w porównaniu z podstawowymi modelami Golfa. Przednia oś z kolumnami McPhersona dba o dokładność prowadzenia, natomiast z tyłu zastosowano modułową oś Performan-

ce. Każde auto wyposażone jest w udoskonalony system dynamiki jazdy XDS+ i nowy progresywny układ kierowniczy (nie musimy wykonywać wielu ruchów kierownicą, aby uzyskać żądany promień skrętu, od maksymalnego lewego odchylenia do prawego są to niecałe dwa obroty). Znaczki robią różnicę Wydaje się, że na drodze będzie trudno odróżnić oba auta. A jednak jest zupełnie inaczej. Jeżdżąc wersją z dieslem, na ulicy nie zwracałem

NAJWAŻNIEJSZE PARAMETRY TESTOWANYCH AUT GOLF GTI: Silnik

2 litry, benzyna, 220 KM

Moment obrotowy

350 Nm (pomiędzy 1500 a 4400 obr./min)

Prędkość maksymalna

246 km/h (automat)

Cena

od 109 tys. zł

GOLF TDI: Silnik

2 litry, diesel, 150 KM

Moment obrotowy

320 Nm (pomiędzy 1750 a 3000 obr./min)

Prędkość maksymalna

212 km/h (automat)

Cena

od 94 tys. zł

niczyjej uwagi. Model gti przyciąga spojrzenia niczym magnes. Na stacjach benzynowych (bak mieści tylko 50 litrów paliwa, co wystarczy na 400–500 km) pytaniom nie ma końca. A usportowiony Golf różni się z zewnątrz „tylko” m.in. czerwonymi zaciskami hamulców, dwoma chromowanymi rurami wydechu z lewej strony i dużym znaczkiem gti. Po raz pierwszy ten sportowy Volkswagen posiada znane od dziesięcioleci czerwone logo nie tylko z przodu i z tyłu nadwozia, lecz także na przednich błotnikach. We wnętrzu gti siedzenia pokryto tkaniną w kratę – są wygodne, choć najwyższa wersja cywilnego Golfa ma dodatkowo funkcję masażu (dostępną także w czasie jazdy). Siódma generacja gti może nie jest idealnym autem dla firmy. Raczej będzie wyróżniać nieco ekscentrycznego szefa lub menedżera. Może jednak okazać się przydatna w sytuacjach awaryjnych. Oparcie tylnej kanapy jest bowiem składane, a otwór w niej pozwoli na przewiezienie długich przedmiotów. Pojemność bagażnika to 380 litrów, a jego ruchomą podłogę można opuścić o 100 mm.


Michelin wprowadza oponę całoroczną Francuski koncern zaprezentował oponę przeznaczoną do jazdy całorocznej. Dorównuje ona jakością najlepszym produktom, zarówno tym przygotowanym na zimę, jak i na lato. Michelin CrossClimate jest pierwszą letnią oponą homologowaną do użytku w warunkach zimowych. Tym samym daje początek całkiem nowej kategorii. Nie jest bowiem oponą całoroczną (o przeciętnych osiągach zarówno latem, jak i zimą), lecz oponą letnią z osiągami zimowymi na najwyższym poziomie – uzyskała bowiem najwyższą klasę

„A” przyczepności do mokrej nawierzchni zarówno według kryteriów oceny opon letnich, jak i zimowych. Opona z firmy Michelin jest też odpowiedzią na ocieplający się klimat w Europie. Michelin CrossClimate to opona dla kierowców, którzy chcą się czuć bezpiecznie podczas jazdy na suchych i mokrych nawierzchniach latem oraz wtedy, gdy okresowo warunki zmienią się na zimowe. Nowa opona ma szansę zmienić rynek, bo nawet obecnie 65 proc. kierowców w Europie jeździ na letnich oponach przez cały rok. Testowano ją w siedmiu krajach, m.in. w Polsce, Niemczech, Kanadzie, Finlandii i Francji w tempe-

raturach od minus 30 do plus 40⁰C. Przed wprowadzeniem na rynek przejechano na CrossClimate 5 milionów kilometrów. Opona jest w sprzedaży od maja, można ją kupić w 23 różnych rozmiarach, od 15 do 17 cali. Wprowadzenie kolejnych rozmiarów planowane jest na przyszły rok.

REKLAMA

styczeń/luty 2015 Życie Handlowe

87


PORADNIK

PRZEPISY

SAŁATA Z WĘDZONYM PSTRĄGIEM, WARZYWAMI I CZARNYM SEZAMEM

SKŁADNIKI: • opakowanie miksu sałat Fit & Easy Family • 120 g wędzonego pstrąga • garść rukoli Fit & Easy • solidna łyżka czarnego sezamu • 2 duże lub 4 małe rzodkiewki • 1 kłącze selera naciowego • 1 mała marchewka

Kawa mrożona SKŁADNIKI: • Ice Latte Caffetteria Mokate • kostki lodu • syrop waniliowy • gałka lodów waniliowych • wiórki czekolady • płatki migdałów

• plasterek ananasa i mięta do dekoracji • dodatkowo wysoka szklanka

WYKONANIE: Przygotuj kawę Ice Latte Caffetteria Mokate według instrukcji na opakowaniu, a następnie delikatnie dodaj do niej gałkę lodów waniliowych i wlej syrop waniliowy. Wierzch pianki posyp wiórkami czekolady i płatkami migdałów. Plasterek ananasa pokrój na ćwiartki. Jeden kawałek nadetnij i udekoruj nim szklankę. Zielony listek mięty doda kawie uroku.

MUSZLE Z WĘDZONYM KURCZAKIEM

SKŁADNIKI: • makaron conchiglioni • ćwiartka wędzonego kurczaka Cedrob • 100 g żółtego sera • 1–2 jajka • 2 łyżki śmietany 18% • pół puszki groszku • pomidor • natka pietruszki • sól i pieprz WYKONANIE: Makaron ugotuj al dente według przepisu naopakowaniu. Przelej zimną wodą. Ćwiartkę kurczaka wędzonego oczyść ze skórki i kości, a następnie pokrój w kostkę. Groszek odcedź, pomidora

88

Życie

Handlowe maj

WYKONANIE: Na mieszance sałat i rukoli ułóż poszarpanego w palcach pstrąga, posiekane w plastry rzodkiewki oraz selera. Marchewkę najlepiej pokroić w słupki lub za pomocą obieraczki uzyskać długie i szerokie paski. Całość posyp sezamem. Dodaj dressing – najlepiej orientalny.

sparz i drobno pokrój. Natkę pietruszki posiekaj, a ser zetrzyj na tarce. W głębokim talerzu rozmąć jajka ze śmietaną i wrzuć wszystkie składniki (zostawiając 1/3 sera na później). Wymieszaj i dopraw solą oraz pieprzem. Muszle napełnij nadzieniem, a następnie ułóż w natłuszczonym żaroodpornym naczyniu. Zapiekaj pod przykryciem z pergaminu w temperaturze 180°C przez ok. 10 minut. Po tym czasie zdejmij przykrycie i posyp resztą startego sera. Zapiekaj jeszcze przez około 2–3 minuty, do rozpuszczenia sera.


PIECZONE ZIEMNIAKI Z HOCHLAND PIATO SKŁADNIKI (NA 4 PORCJE): • 2 duże ziemniaki (odmiana, która się nie rozgotowuje) po około 300 gramów każdy • 150 ml mleka 3,5% • 1 opakowanie Hochland Piato z pomidorami i bazylią w kostkach • 1/2 pęczka oregano • 3 wiosenne cebulki • 4 plastry smażonego boczku • sól i świeżo zmielony pieprz WYKONANIE: Rozgrzej piekarnik do 200°C. Umyj ziemniaki i podziurkuj widelcem na około. Ułóż w formie do pieczenia i włóż do piekarnika na około 40 minut – aż się upieką. Wyciągnij i pozostaw do ostygnięcia. Przetnij je

CZAS

wzdłuż i wy- PRZYGOTOWANIA 60 drąż łyżką (powinno MINUT zostać około 5 mm dookoła). Masę ziemniaczaną rozdrobnij widelcem, dodaj mleko, pokruszony serek Hochland Piato i wszystko razem wymieszaj. Dopraw solą i pieprzem. Oregano pokrój na mniejsze kawałki, dodaj do masy. Napełnij wydrążone ziemniaki przygotowaną masą, włóż do nasmarowanej folii aluminiowej i piecz w piekarniku rozgrzanym do 200°C przez około 15 minut. Boczek podsmaż na patelni bez oleju, aż będzie chrupiący. Oczyść cebulkę i pokrój w cienkie krążki. Udekoruj ziemniaki cebulką i boczkiem.

Hamburgery z Relishem SKŁADNIKI (NA 2 PORCJE): • 300 g mielonej wołowiny (antrykot, rostbef) • 1 szalotka • 1 cebula • 2 ząbki czosnku • 1 łyżeczka musztardy • 2 łyżki sosu worcester • 4 łyżki wody • 1 łyżka Vegety Natur • 2 bułki pszenne do hamburgerów • garść szpinaku • 1 awokado • 4 łyżki pasty Relish Podravka • olej rzepakowy

ster i musztardą. Formuj burgery o średnicy ok. 1 cm większej niż bułka, posmaruj z obu stron olejem, a następnie grilluj na dobrze rozgrzanym grillu z każdej strony po około 3–4 minuty. Cebulę pokrój w talarki. Awokado przekrój na pół, usuń pestkę, wydrąż miąższ i pokrój w plastry. Bułkę przekrój na pół i podpiecz na grillu. Na bułce ułóż szpinak, kilka plastrów awokado, cebulę, upieczonego burgera, dwie łyżki Relishu Podravka i przykryj drugą bułką.

WYKONANIE: Do mielonej wołowiny dodaj wodę i dokładnie wyrób mięso na jednolitą masę. Szalotkę oraz czosnek drobno posiekaj i dodaj do mięsa, dopraw Vegetą, sosem worce-

Kremowy sos serowy SKŁADNIKI: • 100 ml mleka • ok. 3–4 łyżki sera • topionego w saszetce • Lactima Blue Cheese • ok. 1 łyżeczki pieprzu czerwonego • i zielonego

WYKONANIE: Mleko wlej do rondelka i zagotuj. Dodaj serek topiony i mieszaj do momentu połączenia składników. Pieprz rozetrzyj delikatnie w moździerzu i dodaj do sosu. Odstaw do przestygnięcia. maj 2015 Życie Handlowe

89


PORADNIK

PRZEPISY

Zapraszamy na chwilę relaksu z krzyżówką. Osoby, które rozwiążą ją jako pierwsze i będą miały szczęście podczas losowania, mogą

liczyć na atrakcyjne nagrody. Tym razem do rozdania mamy trzy bogate zestawy kosmetyków Eveline Cosmetics o wartości 200 zł każdy.

Fundatorem nagród jest firma Eveline Cosmetics. Na prawidłowe rozwiązania krzyżówki czekamy do 31 maja.

It Girl SKŁADNIKI: • 40 ml wódki Absolut Warhol • 15 ml gorzkiego wermutu • 15 ml syropu migdałowego • 40 ml soku żurawinowego • 20 ml świeżego soku z cytryny • twist ze skórki cytryny

Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: Maga” zyn Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa lub drogą elektroniczną na adres: konkurs@ zyciehandlowe.com. Poza hasłem prosimy podać: imię i nazwisko, numer telefonu, adres e-mail, nazwę

i adres sklepu, w którym państwo pracują oraz informację o tym, skąd otrzymali państwo nasz magazyn. Prowadzenie sklepu lub zatrudnienie w nim jest warunkiem otrzymania nagród. Informujemy, że nagrody za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki

zamieszczonej w kwietniowym numerze „ŻH” otrzymują: • Joanna Wojnar ze sklepu Słodka Chatka w Sanoku, • Jolanta Pietrzak ze sklepu Turkus w Wałczu, • Weronika Adamek z Firmy Handlowej Ad-Wer w Tarnowskich Górach.

WYKONANIE: Składniki (w powyższej kolejności) wlej do shakera i uzupełnij lodem. Bardzo mocno i energicznie wstrząsaj koktajl – tak długo, aż wytworzy się charakterystyczna piana. Miksturę przelej do kieliszka koktajlowego bez lodu i udekoruj twistem ze skórki cytryny.

GRILLOWANY ŁOSOŚ W SOSIE SOJOWYM I IMBIRZE SKŁADNIKI: • filet z łososia • sos sojowy • świeżo mielony pieprz • świeży imbir • dodatkowo: tacki do grilla Jan Niezbędny WYKONANIE: Filet z łososia polej sosem sojowym, oprósz świeżo mielonym pieprzem i umieść na tacce do grilla Jana Niezbędnego. Imbir drobno posiekaj i wyłóż na wierzch łososia. Grilluj (naj-

90

Życie Handlowe maj 2015

lepiej pod przykryciem) ok. 15 minut lub do momentu, kiedy ryba przestanie być surowa w środku. Podawaj z ziemniaczkami pieczonymi w folii i ulubioną sałatką.




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.