3
M A G A Z Y N
2015 marzec
Gazeta bezpłatna
ISSN: 1231-2010
str. 16
Na Śląsku i Opolszczyźnie zostali tylko najlepsi str. 22
PO PRACY
Posłowie chcą uderzyć w polskich rolników oraz detalistów
REGIONY
FAKTY I OPINIE
LIDER SKUTECZNEJ DYSTRYBUCJI
Katarzyna Bujakiewicz omija hipermarkety szerokim łukiem str. 86
Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Wydawca Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl Organizator konkursu „Przeboje FMCG” i programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” oraz wydawca mapy „Twój Partner Handlowy w Regionie” WOJ. MA Z OWIE CKIE
25 30 31
WWW.ZYCIEHANDLOWE.COM
32
52
2 21
4
3
22 35
1
33 34
57 54
55 56 103
80 104
50
105 106
46 47 48
45 49
19
77 18
27 28 29
100
78
101
79
99 90
85
89 87 113
51
1
CIECHANÓW ŻYWIEC Mieszki Wielkie 32 tel.:515 218 519 napoje i alkohole
2
CD SOKOŁÓW ul. Sienkiewicza 89 tel.:(23) 672 50 25 mięso i wędliny
3
EUROCASH ul. Tysiąclecia 5A tel.:(23) 672 88 47 art. spożywcze
4
PILOT ul. Zagłoby 2 tel.:(23) 673 34 17 art. tytoniowe i inne GARWOLIN OSM GARWOLIN ul. Jana Pawła II 49 tel.:(25) 682 34 40 nabiał i art. inne
5 6
RSR-H „SCH” ul. Targowa 2 tel.:(25) 684 36 80 art. spożywcze
7
JANPOL ul. Targowa 2 tel.:(25) 786 26 46
8
EUROCASH ul. Trakt Lwowski 155 tel.:517 010 369 art. spożywcze GÓRA KALWARIA KRYSTYNA ul. Grójecka 7 tel.:(22) 727 39 59 art. spożywcze GRODZISK MAZOWIECKI EUROCASH ul. Na Laski 67 tel.:(22) 713 85 16 art. spożywcze
9
10 11
DUO-TES Książenice Al. Sadowa 41a tel.:(22) 724 22 01 art. spożywcze
12
PPH SIEROCIŃSCY ul. Montwiłła 6 tel.:(22) 755 56 72 napoje i alkohole GRÓJEC STEFPOL ul. Kobylin 40c tel.:(48) 664 51 44 art. spożywcze
13 14
15
16
17
18
19
20
21 22
Jeśli właściciele sklepów nie zaczną bić głośno na alarm, polski handel czeka kolejny dotkliwy cios.
Wiatr z Wiejskiej Wiosna nadciąga wielkimi krokami. Czuć ją nie tylko w powietrzu. Wiosenne ożywienie widać także wśród posłów, którzy w związku ze zbliżającymi się wyborami wyczuwają wiejący wiatr zmian. W efekcie zaczynają niespokojnie kręcić się już nie tylko po sejmowych korytarzach czy restauracjach w okolicach ulicy Wiejskiej w Warszawie, ale też po swych okręgach wyborczych. Co z tego wynika? Raczej nic dobrego… Niestety, nadmiar świeżego powietrza nie zawsze oznacza, że opary absurdu wietrzeją z głów. A w sytuacji, gdy mówimy o poselskich głowach, zmęczonych jak wiadomo z powodu przepracowania, ta prawda wydaje się być wręcz niepodważalna. Przykładów nie trzeba szukać daleko – codzienne gazety, telewizja czy internet są ich pełne. My skupmy się tylko na jednym, o którym na naszych łamach pisze Andrzej Gantner z Polskiej Federacji Producentów Żywności (str. 16). Chodzi o procedowaną w Sejmie ustawę o Funduszu Wzajemnej Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych. W trosce o rodzimych rolników nasi ustawodawcy chcą, żeby detaliści, zamiast zajmować się swoim biznesem, musieli rozliczać się z każdej marchewki, kapusty czy ziemniaka sprzedawanego w swoim sklepie. I to w tak drobiazgowy sposób, że coroczne rozliczenia podatkowe wydają się przy tym dziecinną igraszką. W dodatku miałyby być one składane co kwartał. A co najciekawsze, zupełnie nie musieliby tego robić ci, którzy sprowadzaliby płody rolne z zagranicy, czyli generalnie zachodnie sieci handlowe. A ktoś tam kiedyś mówił o ułatwieniach dla polskich przedsiębiorców… Patrząc na dotychczasową twórczość myślicieli z Wiejskiej, istnieje realna obawa, że jeśli właściciele sklepów nie zaczną bić głośno na alarm, albo wręcz nie dołączą do górnikowi czy rolników protestujących na ulicach, to nic nie uchroni nas przed kolejnym dotkliwym ciosem wymierzonym w polski handel. Dlatego posiadaczom nawet największych różowych okularów coraz trudniej jest się dziwić, że lawinowo rośnie rzesza tych, którzy patrząc w kierunku Sejmu, zaklinają wiosenną pogodę: wiej wietrze, wiej, i w końcu ich wywiej…
art. spożywcze
NOWA ul. Okrężna 25 tel.:(48) 664 14 02 chemia i kosmetyki KAŁUSZYN MARSPOL Chrościce 39 tel.:(25) 757 60 09 art. spożywcze KOTUŃ IGLOTEX Gręzów 1C tel.:(25) 740 50 90 lody i mrożonki KOZIENICE ICE-FULL ul. Przemysłowa 5 tel.:(48) 614 22 79 napoje i alkohole ŁAJSKI EUROCASH ul. Suwalna 7 tel.:(22) 713 80 55 art. spożywcze ŁOCHÓW GÓRMAX ul. Świerkowa 3B tel.:(25) 791 93 44 art. spożywcze ŁUBNA ŻYWIEC ul. Łubińska 10 tel.:(32) 628 99 99 napoje i alkohole MAKÓW MAZOWIECKI PH DAMIAN ul. Ciechanowska 26 tel.:(29) 717 24 90 art. spożywcze MORS ul. Świerkowa 11 tel.:(29) 717 29 49 lody i mrożonki
MIŃSK MAZOWIECKI 23 JANUS ul. Łąkowa 14 tel.:(25) 758 11 09 napoje i alkohole 24 ZAGŁOBA ul. Łąkowa 16 tel.:(25) 758 15 15 napoje i alkohole MŁAWA 25 EUROCASH ul. Gdyńska 18 tel.:(23) 654 63 46 art. spożywcze NADARZYN 26 NAVO Al. Katowicka 66 tel.:(22) 310 93 00 chemia i kosmetyki NOWY DWÓR MAZOWIECKI 27 AGA ul. Bohaterów Modlina 53A tel.:(22) 775 26 37 mięso i wędliny 28 MARCINIAK ul. Nowołęczna 2 tel.:(22) 775 20 24 napoje i alkohole 29 HURT. SPOŻ-MLECZ. ul. Przemysłowa 4 tel.:(22) 775 15 42 art. spożywcze OSTROŁĘKA 30 FHU MEDUZA ul. Targowa 39 i tel.:(29) 760 29 15 ryby i art. inne 31 BRUNO TASSI ul. Targowa 43 tel.:(29) 769 33 11 mięso i wędliny 32 EUROCASH ul. Przemysłowa 2 tel.:(29) 760 38 50 art. spożywcze OSTRÓW MAZOWIECKA 33 KUKWA ul. B.Prusa 26 tel.:(29) 745 47 54 art. spożywcze 34 DANTEX ul. B.Prusa 47 tel.:(29) 746 34 50 mięso i wędliny 35 ART. SPOŻYWCZE ul. Żurawia 15 tel.:(29) 746 28 51 art. spożywcze OTWOCK 36 ICE NET ul. Batorego 8 tel.:(22) 779 36 70 lody i mrożonki 37 OTWOCKA SP. HANDL. ul. Świderska 2/4 tel.:(22) 779 29 28 napoje i alkohole OŻARÓW MAZOWIECKI 38 SPECJAŁ ul. Piastowska 38 tel.:(22) 733 93 91 art. spożywcze 39 EUROCASH ul. Poznańska 98 tel.:(22) 721 57 60 art. spożywcze 40 KAMIX ul. Poznańska 98 tel.:(22) 721 67 10 art. spożywcze PĘCICE 41 REN ul. Piachy 1 tel.:(22) 759 02 55
lody i mrożonki
PIASECZNO 42 STEFPOL ul. Czajewicza 19 tel.:(22) 737 11 24 art. spożywcze 43 EUROCASH ul. Techniczna 2 tel.:(22)702 66 47 art. spożywcze 44 STANDARD DYSTRYB. ul. Techniczna 4 tel.:533 317 300 napoje i alkohole
PŁOCKW W W . Z Y C I E H A N D L O W E . C O M 45 TOMAR-2 ul. Bielska 61 tel.:(24) 366 94 01 słodycze i art. inne 46 HANDLOMAX ul. Kostrogaj 14a tel.:(24) 269 68 15 ryby i art. inne 47 EUROCASH ul. Kostrogaj 21 tel.:693 930 807 art. spożywcze 48 KRAMEL INVEST ul. Rembielińskiego 8 tel.:795 414 864 art. spożywcze 49 MARPOL ul. Targowa 1 tel.:(24) 366 68 08 art. spożywcze PŁOŃSK 50 TERMAPOL ul. Grunwaldzka 45 tel.:(23) 662 31 15 ryby i art. inne PRUSZKÓW 51 AGNES ul. Szpitalna 58 tel.:(22) 728 20 24
art. spożywcze
PRZASNYSZ 52 GAST ul. Zawodzie 26 tel.:(29) 752 50 54
art. spożywcze
PRZYSUCHA 53 PPHU MARYNA ul. Przemysłowa 14 tel.:(48) 675 55 23 art. spożywcze PUŁTUSK 54 PH DAMIAN ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 53 82 art. spożywcze 55 NEGRESKO ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 76 31 lody i mrożonki 56 MARKUS ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 63 28 art. spożywcze RACIĄŻ 57 JURTAD ul. Zielona 12 tel.:(23) 679 10 89
art. spożywcze
RADOM 58 SELGROS C&C ul. Czarnieckiego 112 tel.:(48) 368 70 00 art. spożywcze 59 ROJAN ul. Kaszubska 31 tel.:(48) 365 57 80 chemia i kosmetyki 60 PREMIUM DISTRIB. ul. Limanowskiego 97 tel.:(48) 385 38 60 napoje i alkohole 61 ALBO ul. Lubelska 65 tel.:(48) 381 00 80 mięso i wędliny 62 POLLA PLUS ul. Odrodzenia 29 tel.:(48) 365 52 23 słodycze i art. inne 63 JNIKÓW & WIM ul. Tartaczna 3 tel.:509 135 783 art. spożywcze 64 DAKAR PLUS ul. Tartaczna 5 tel.:(48) 360 14 58 art. spożywcze 65 ŻYWIEC ul. Witosa 10 tel.:(32) 628 99 99 napoje i alkohole 66 EUROCASH ul. Wrocławska 8 tel.:(48) 360 00 76 art. spożywcze REGUŁY 67 BRUNO TASSI JAKOMEX ul. Działkowa 21/25 tel.:(22) 723 16 25 mięso i wędliny
SIEDLCE 68 ŻYWIEC ul. Berdyczowska 13 tel.:515 219 075 napoje i alkohole 69 EUROCASH ul. Brzeska 76 tel.:(25) 644 33 43 art. spożywcze 70 SZYNEX ul. Brzeska 76 tel.:(25) 633 02 40 mięso i wędliny 71 AGROWER ul. Brzeska 76 tel.:(25) 644 68 39 art. spożywcze 72 ARKADIA ul. Brzeska 116 tel.:(25) 632 20 08 warzywa i owoce 73 FINEZJA ul. Sokołowska 139 tel.:(25) 632 75 51 warzywa i owoce SOCHACZEW 74 OSM ŁOWICZ ul. Gwardyjska 16 tel.:(46) 862 25 20 nabiał i art. inne 75 ICE-FULL ul. Gwardyjska 7 tel.:(46) 862 76 97 napoje i alkohole 76 IGLOTEX ul. Spartańska 14 tel.:667 990 997 lody i mrożonki SOKOŁÓW PODLASKI 77 CD SOKOŁÓW Aleja 550-lecia 1 tel.:(25) 640 83 13 mięso i wędliny 78 SZYNEX ul. Tartaczna 4 tel.:(25) 787 31 11 mięso i wędliny 79 PUH DAISY ul. Tartaczna 4 tel.:(25) 781 52 73 art. spożywcze STARA BIAŁA 80 PPH POLPOR ul. Biała 37c tel.:(24) 366 05 50 art. spożywcze STOJADŁA 81 EUROCASH ul. Warszawska 75A tel.:728 400 302 art. spożywcze UJRZANÓW 82 TEDI DYSTRYBUCJA Ujrzanów 175 tel.:698 785 897 napoje i alkohole WARSZAWA 83 MAKRO ul. Al.Jerozolimskie 184 tel.:(22) 576 16 23 art. spożywcze 84 ANDA DYSTRYBUCJA ul. Bieżuńska 1 tel.:(22) 669 09 32 napoje i alkohole 85 EUROCASH ul. Jagiellońska 82 tel.: 517 010 373 art. spożywcze 86 KRAMEL INVEST ul. Dalanowska 29 tel.:(44) 645 06 75 art. spożywcze 87 SPECJAŁ ul. Jana Pawła II 80 lok. 5 tel.:(22) 637 30 36 art. spożywcze 88 PYLKOW-PYL ul. Jutrzenki 49 tel.:(22) 868 62 06 art. spożywcze 89 PPHU ANNA ul. Kasprowicza 2a tel.:(22) 773 53 33 art. spożywcze 90 MAKRO ul. Kolumbijska 1 tel.:(22) 569 25 00 art. spożywcze
91 EUROCASH ul. Leonidasa 51/53 tel.:(22) 868 60 25 art. spożywcze
12
43
112 107 108 110 111 92 93
15
81
42
73
16
23 24
95
69 70 71 72 68 82
36 37
44
20
93 SOBIESKI TRADE ul. Matuszewska 14 tel.:(22) 756 80 83 napoje i alkohole
9
8
94 KAMIX ul. Modularna 12 paw 400 tel.:(22) 868 58 73 art. spożywcze
5
95 DUO-TES ul. Modularna 24 tel.:(22) 868 55 40 art. spożywcze
13
96 SELGROS C&C ul. Połczyńska 103 tel.:(22) 323 30 00 art. spożywcze
6
7
14
97 CD SOKOŁÓW ul. Połczyńska 122 tel.:(22) 666 16 49 mięso i wędliny 98 TEMAR ul. Al.Prymasa Tysiąclecia 62 tel.:(22) 837 93 13 nabiał i art. inne
Przedstawiciele Handlowi
99 SELGROS C&C ul. Przylesie 3 tel.:(22) 510 51 00 art. spożywcze
tel.: 601 350 571
WĘGRÓW 100 GÓRMAX ul. Gdańska 134 tel.:(25) 792 53 06 art. spożywcze
101 SHP ROLNIK ul. Kościuszki 163 tel.:(25) 792 20 63 art. spożywcze WIELOGÓRA 102 MARSPOL ul. Warszawska 98/100 tel.:(48) 321 52 90 art. spożywcze
17
104 PHU SAMAT ul. Pułtuska 116 tel.:(29) 742 73 42 napoje i alkohole 105 HURT. JAN ŁADA ul. Pułtuska 116 tel.:(29) 596 02 43 mięso i wędliny
tel.: 608 089 025
tel.: 609 469 751
WYSZKÓW 103 BALTIC TRADE ul. I Armii Wojska Polskiego 183 tel.:(29) 742 27 79 mięso i wędliny
102 65 58 53
106 EUROCASH ul. Zakolejowa 45 tel.:728 400 300 art. spożywcze ZĄBKI 107 EUROCASH ul. Piłsudskiego 176 h. C3 tel.:(22) 771 57 25 art. spożywcze
108 WOJAN ul. Piłsudskiego 180 hala C7 tel.:(22) 678 96 18 art. spożywcze 109 TANO DYSTRYB. ul. Piłsudskiego 180 h. B2 tel.:(22) 771 58 01 napoje i alkohole 110 BRUNO TASSI ul. Piłsudskiego 180 tel.:(22) 331 23 50 mięso i wędliny 111 BAĆ-POL ul. Piłsudskiego 180 tel.:(22) 771 57 90 art. spożywcze 112 MAKRO ul. Wolności 50 tel.:(22) 771 55 00 art. spożywcze ZIELONKI PARCELE 113 BUKAT ul. Południowa 14 tel.:(22) 722 77 09 warzywa i owoce
Zarząd Radomir Jaszczuk, Beata Farmus Prezes Radomir Jaszczuk rjaszczuk@zyciehandlowe.com Redaktor Naczelny Krzysztof Wojciechowski, (797-294-894) kwojciechowski@zyciehandlowe.com Sekretarz Redakcji Magdalena Stosio-Róg, (608-022-202) mstosio@zyciehandlowe.com Redaktor Mariusz Polit, (510-262-622) mpolit@zyciehandlowe.com Stali współpracownicy Urszula Chojnacka („Kontrowersje”) Beata Krowicka Małgorzata Marszałek Reklama Krystian Kosior, (510-808-508) key account manager kkosior@zyciehandlowe.com Alicja Nikiszina (513-148-513) key account manager anikiszina@zyciehandlowe.com Alicja Zapert, (502-282-990) key account manager azapert@zyciehandlowe.com Projekty specjalne Jolanta Kitlińska, (22) 539-59-40 jkitlinska@mediadriect.pl Dystrybucja Andrzej Rutkowski, (509-970-575) arutkowski@zyciehandlowe.com Opracowanie graficzne Concept Studio, (22) 841-53-55 biuro@conceptstudio.org Druk Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 70 000 egz., Gazeta bezpłatna.
Lider skutecznej dystrybucji* * Źródło: Millward Brown,”Raport z badania Dystrybucja i czytelnictwo prasy handlowej” Listopad 2013
redaktor naczelny Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.
Życie Handlowe marzec 2015
94
11
109
84
98
88 91
26
92 CD SOKOŁÓW ul. Matuszewska 14 tel.:(22) 678 80 87 mięso i wędliny
Krzysztof Wojciechowski
6
83 67 41
10
86
96 97
39 40 38
74 75 76
HURTOWNIE POLECANE PRZEZ
62 59 66 61
60 63 64
tel.: 607 654 145
tel.: 691 225 315 tel.: 692 038 294 tel.: 661 962 333
tel.: 691 902 009
PRZEBOJE FMCG 2015 W marcu upływa termin zgłaszania produktów do VIII edycji naszego konkursu „Przeboje FMCG”. Wtedy do pracy przystąpi fachowe jury. Jego skład prezentujemy obok.
Konkursowe jury
Izabella Anuszewska
Joanna Bytner
Krzysztof Waligórski
Robert Paździor
RESEARCH UNIT DIREC TOR INSTY TUT MILLWARD BROWN
PREZES ZARZĄDU DYREKCJI HANDLOWE J INTERMARCHÉ
Anna Bołcharewska
prezes i współwłaściciel mpt tabo
Krzysztof Tokarz
Prezes GRUPY KAPITAŁOWEJ Specjał
DYREKTOR MARKETINGU GRUPY MAR-OL
PREZES SIECI SPAR
Maciej Rzekiecki
DYREKTOR DS. BADANIA RYNKU I ZARZĄDZANIA RELACJAMI Z KLIENTAMI SELGROS
Michał Sadecki
Prezes Polskiej Grupy Supermarketów (sieć TOP Market)
Krzysztof Wojciechowski
redaktor naczelnY magazynu Życie handlowe
Jan Wilk
PREZES SPÓŁKI DETAL POLSKI
M A G A Z Y N
fakty i opinie
03/2015
AKTUALNOŚCI O sześć Tesco mniej ........................................................................................10 Czerwona Torebka opanowała wszystkie regiony................................10 Marcowe przyspieszenie Delikatesów Premium...................................12 Mila nabiera rozpędu........................................................................................12 Spar dobrze się skojarzył ..............................................................................12 Nowe sklepy Stokrotki.....................................................................................12 Carrefour szuka młodych franczyzobiorców.........................................13 Narpol dołączył do Specjału.........................................................................14 Trzy nowe Chaty Polskie.................................................................................14 MarcPol odświeża kolejne placówki............................................................14 Kamix wchodzi w alkohole.............................................................................14
L I D E R S K U T E C Z N E J DYSTRYBUCJI
Komentarze Posłowie przeciw rolnikom i detalistom ..................................................16
Strategie Grupa Mar-ol zmienia strategię asortymentową.................................20
Regiony HANDLOWE INICJATYWY/ŚLĄSKIE i OPOLSKIE Tutaj zostali tylko najlepsi .............................................................................22 Piąty Spar w drodze .......................................................................................26 Srebrna Baba spod Opola.............................................................................28 Od Społem do Słod-Hurtu.............................................................................30
Rynki Świąteczny wyścig o klientów
34
Auto w firmie Nowe Doblò dla biznesu i rodziny
82
DYSTRYBUTORZY/ŚWIĘTOKRZYSKIE Hurtowa opoka Kielecczyzny ......................................................................32
Rynki Temat numeru Świąteczny wyścig o portfele klientów ..................................................34 Wypieki z rodowodem....................................................................................40 Wielkanoc na ostro i słodko.........................................................................44
Trendy Spadają ceny promocyjne.............................................................................49
Nowości Artykuły spożywcze....................................................................................... 50 Artykuły niespożywcze................................................................................ 60
Firmy i marki Inwestycje Carlsberg rozbudowuje Browar Bosman................................................65 Burnus dystrybutorem marki Rex.............................................................65 Carrefour otworzy dwa hipermarkety ....................................................65 Jantoń z nowoczesnym centrum logistycznym....................................66 Lubię dobija do 150 SKU.................................................................................66
Personalia
Liderzy Branży FMCG Krzysztof Pakuła: W Chortenie decydują detaliści ............................. 68
Promocje i kampaniE .................................................................... 70
8
Życie Handlowe marzec 2015
REKLAMA
Będzie zmiana szefa market-Detalu..........................................................66 Dyrektorskie roszady w Carlsberg Polska.............................................66
raport z regionu
Handlowe inicjatywy Na Śląsku i w Opolskiem zostali tylko najlepsi
22 Poradnik Jak ułożyć półkę Niewyczerpany zdrój zysków.......................................................................76 Dżemy Herbapol blisko lidera......................................................................78
Prawo Skutki podatkowe konkursów i loterii....................................................... 80
Auto w firmie Nowe Doblò dla biznesu i rodziny...............................................................82 ESP w każdym samochodzie.......................................................................82 Wydajniejsze akumulatory z Centry .........................................................83 Zakręty niestraszne Sprinterowi.................................................................83 Mercedez-Benz Van Center w Jankach.....................................................83
Wyposażenie Szybkie ładowanie telefonu..........................................................................84 Nawigacja i wideorejestracja w jednym...................................................84 Wszechstronne latarki z półki premium..................................................84 Hollo na wszelki wypadek.............................................................................84
e-handel Ruszył internetowy bazar produktów regionalnych ......................... 85 Nowy wymiar lojalności................................................................................ 85
Po pracy Specjalnie dla nas
86
Katarzyna Bujakiewicz szerokim łukiem omija hipermarkety ........ 86 Przepisy............................................................................................................... 88 Krzyżówka.......................................................................................................... 90
BOHUN przedstawia nowe, wyjątkowe opakowania wykwintnych wędlin. Zapraszamy na stronę 57 REKLAMA
Specjalnie dla nas Aktorka Katarzyna Bujakiewicz
Za kreację opakowań odpowiada agencja kreatywna www.gto.com.pl
marzec 2015 Życie Handlowe bohun_teaser_indd.indd 1
9 11.03.2015 14:07
fakty i opinie
Aktualności > 10 Komentarze > 16 Strategie > 20
Zespół Audiofeels na konferencji firmy Marol
O sześć Tesco mniej Koniec lutego był ostatnim dniem pracy czterech supermarketów Tesco: w Bydgoszczy, Kudowie-Zdroju, Legionowie i Ostrowcu Świętokrzyskim. Dwa kolejne sklepy – w Gniewie i Nowem – zakończą działalność na przełomie marca i kwietnia. Firma podjęła taką decyzję, aby wzmocnić konkurencyjność sieci.
Zamknięcie sześciu sklepów pociąga za sobą konieczność wdrożenia procedury zwolnień grupowych, ponieważ szacowana liczba redukowanych miejsc pracy w tych sklepach przekroczy 30. Łącznie zamknięcia mogą oznaczać likwidację do 56 etatów, zaś ostateczna liczba pracowników dotkniętych zwolnieniami grupowymi będzie znana po zakończeniu przewidzianego prawem okresu konsultacji.
We wszystkich sześciu placówkach Tesco było najemcą powierzchni handlowej. W trzech przypadkach umowy najmu wygasły, w kolejnych trzech operator skorzystał z możliwości ich wcześniejszego rozwiązania. Tesco podaje, że dalszy najem powierzchni handlowej oznaczał dodatkowy koszt, który w obecnej sytuacji rynkowej byłby zbyt wysoki w stosunku do osiąganych przez sklepy przychodów.
20
Czerwona Torebka opanowała wszystkie regiony Spółka Czerwona Torebka powiększyła się o sześć placówek, w tym pierwszy dyskont w województwie świętokrzyskim. To była ostatnia biała plama na mapie sieci. Od tej pory dyskonty z logo Czerwonej Torebki obecne są we wszystkich regionach kraju. Czerwona Torebka rozpoczęła rok otwarciami we Włocławku (woj. kujawsko-pomorskie) oraz Gdańsku (woj. pomorskie) pod koniec stycznia. Z kolei w lutym spółka uruchomiła cztery placówki: w Trzciance (woj. wielkopolskie), Jastrzębiu-Zdroju (woj. śląskie) oraz w Starachowicach (woj. świętokrzyskie) i Pile (woj. wielkopolskie). Obecnie dyskontowa sieć Czerwonej Torebki liczy 36 placówek i jest już obecna na terenie wszystkich województw. Firma informuje, że w najbliższych miesiącach będzie nadal konsekwentnie rozwijała się na terenie całego kraju.
10
Życie Handlowe marzec 2015
fakty i opinie
aktualności
Marcowe przyspieszenie Delikatesów Premium Przedstawiciele Delikatesów Premium zapowiadają przyspieszenie. W marcu do sieci przystąpi kilka nowych placówek. Jaskółką zapowiadającą sezon marcowych otwarć jest sklep pani Małgorzaty Żebury z miejscowości Obsza, który w lutym dołączył do Delikatesów Premium. Ta 180-metrowa placówka oferuje około 3 tysięcy pozycji asortymentowych i zlokalizowana jest przy głównej drodze w samym centrum gminy. Niewątpliwym atutem sklepu jest
bogata oferta produktów świeżych, jaką nie może pochwalić się żaden okoliczny konkurent. Placówka w Obszy zatrudnia sześcioosobową załogę, złożoną głównie z młodych ludzi. Ale Delikatesy Premium w najbliższych tygodniach mają powiększyć się o kilka kolejnych sklepów. Choć sieć nie ujawnia ich dokładnej liczby, jednak jej przedstawiciele przyznają, że będzie ona porównywalna do wyników osiągniętych pod koniec ubiegłego roku, kiedy to uruchomiono 13 sklepów na terenie
całego kraju. Wiadomo już, że przed Wielkanocą ruszy m.in. placówka prowadzona w kooperacji z GS Grodzisko. Wiadomo też, że na ten rok sieć planuje utrzymanie dyna-
miki otwarć podobnej do tej, jaka miała miejsce w poprzednich dwunastu miesiącach. Wówczas na terenie całej Polski otwarto 45 sklepów w formacie Delikatesy Premium.
Mila nabiera rozpędu Spar dobrze się skojarzył Sieć Spar sukcesywnie otwiera kolejne placówki. Najnowsza, w formacie Spar Express, powstała w małopolskich Harbutowicach.
Zaledwie półtora miesiąca od powstania sieci Mila pojawiają się w niej pierwsze nowe placówki. Do uruchomionych w połowie lutego sklepów w Dwikozach, Łosicach i Tomaszowie Mazowieckim, dołączyły teraz supermarkety w Pile, Starym Sączu oraz Nowym Dworze Mazowieckim. Budowa obiektów zarówno w Pile, przy ulicy Promiennej 32, jak i w Starym Sączu, przy ulicy Podegrodzkiej 4, ruszyła jeszcze we wrześniu ubiegłego roku. Z kolei rozbudowę trzeciego – w Nowym
12
Życie Handlowe marzec 2015
Dworze Mazowieckim, rozpoczęto w październiku. Supermarket ten powstał w bliskim sąsiedztwie Twierdzy Modlin, przy ulicy 29 Listopada 376. Powierzchnia całkowita każdego nowego supermarketu wynosi około 700 mkw., obok każdego znajduje się też parking dla zmotoryzowanych klientów. Placówki mają też zbliżoną liczebnie załogę – pracę otrzymało w nich ok. 25–30 osób. Spółka market-Detal, która jest operatorem sieci Mila, posiada obecnie 170 sklepów i zatrudnia blisko 5500 osób. W najbliższych latach planuje dynamiczny rozwój. Rocznie powstawać będzie ponad 30 sklepów z tym szyldem.
Sklep o powierzchni 120 mkw. zlokalizowany jest w centrum miejscowości. Jego właściciel prowadził do niedawna w tym miejscu niezależną placówkę. – Po konsultacjach z załogą zdecydowałem się na przyłączenie do Spara – mówi Tomasz Łuczaj, właściciel obiektu. – Było to związane m.in. z faktem, że zarówno personel, jak i klienci dobrze znają tę markę
i mają w związku z nią pozytywne skojarzenia – dodaje franczyzobiorca. Nieco wcześniej sieć Spar otworzyła sklep w miejscowości Lipie na Śląsku (100 mkw.) oraz wybudowała duży supermarket o powierzchni 400 mkw. w Szczekarkowie (województwo lubelskie). Obie placówki mogą pochwalić się znakomitą lokalizacją – pierwsza usytuowana jest przy uczęszczanej drodze powiatowej, druga natomiast przy obleganej stacji paliw. Harbutowicki Spar jest już 188. placówką sieci Spar w Polsce.
Nowe sklepy Stokrotki W ostatnim dniu lutego Stokrotka otworzyła w Węgorzewie na Mazurach kolejny własny supermarket. Nieco wcześniej uruchomiła też placówkę na terenie województwa lubelskiego – w Bychawie. Węgorzewski sklep zlokalizowany jest przy alei Wojska Polskiego 1a. Jego powierzchnia sprzedażowa
wynosi około 540 mkw. Placówka w Bychawie jest o 50 mkw. mniejsza, a znajduje się przy ulicy Marszałka J. Piłsudskiego 18. Dzięki nowo otwartym obiektom sieć Stokrotki liczy już 255 punktów detalicznych. Stokrotka stanowi część detaliczną Grupy Kapitałowej Emperia, której koordynatorem jest Emperia Holding, notowana od 2002 roku na Giełdzie Papierów Wartościowych.
Carrefour szuka młodych franczyzobiorców Od marca Carrefour rozszerza możliwości współpracy w formacie convenience dla nowej grupy franczyzobiorców. Są nimi młodzi ludzie wchodzący na rynek pracy i chcący prowadzić własny biznes w branży handlowej. – Dziś sytuacja młodych Polaków, którzy kończą studia i chcą wkroczyć na rynek pracy, jest trudna. Sama edukacja często nie wystarcza do podjęcia satysfakcjonującej działalności, potrzebne jest także praktyczne doświadczenie i wkład finansowy – mówił podczas konferencji prasowej Guillaume de Colonges, prezes Carrefour Polska. Z kolei Marek Lipka, dyrektor działu franczyzy sieci Carrefour, deklarował, że pierwsze otwarcia sklepów zarządzanych przez młodych ludzi nastąpią w ciągu najbliższych dwóch miesięcy. W ramach współpracy mają powstawać placówki z pomarańczowym logo (o powierzchni do 100 mkw.), zlokalizowane w centrach dużych miast. Otwierane one mają być wszędzie tam, gdzie jest duże natężenie ruchu, np. w ciągach komunikacyjnych, przy przystankach czy w pobliżu innych obiektów użytku publicznego. W ramach nowej oferty biznesowej Carrefour zapewnia swoim partnerom: � 100 proc. wyposażenia sklepu, � 100 proc. sprzętu informatycznego z niezbędnym oprogramowaniem, � kompletną realizację procesu otwarcia sklepu przez ekipę Carrefour, � pakiet szkoleń, � pełny pakiet marketingowy o wartości przekraczającej 30 tys. zł, � profesjonalną logistykę, � doradztwo i wsparcie opiekuna regionalnego. Carrefour zarządza obecnie siecią ponad 460 sklepów fran-
czyzowych w całej Polsce. Są to placówki pod szyldami Express (format zielony i pomarańczowy) oraz sklepy Globi znajduREKLAMA
jące się głównie na terenach wiejskich. W ostatnim roku otwierano ich średnio 10 na miesiąc.
fakty i opinie
aktualności
Narpol dołączył do Specjału
Kolejny podmiot podjął współpracę z GK Specjał. Spółka Narpol z Narola nieopodal Tomaszowa Lubelskiego zwiększy możliwości obsługi klientów w tym rejonie. Narpol to działająca od ponad 20 lat firma specjalizująca się w dystrybucji przede wszystkim piwa, wina i wódki oraz napojów bezalkoholowych. Oferując około 1,2 tys. pozycji asortymentowych, odnotowuje roczne obroty rzędu 15–16 milionów złotych. Dysponując liczącą ponad 1500 mkw. powierzchnią magazynową Narpol współpracuje z klientami w promieniu 60 km od Tomaszowa Lubelskiego. – Obecnie będziemy mogli stać się na tamtejszym rynku w pełni kompleksowym dostawcą. Posiadając dwa oddziały i asortyment poszerzony o całą grupę alkoholi, o wiele lepiej obsłużymy nasze sieci franczyzowe – podkreśla Robert Drak, dyrektor ds. rozwoju rynku w Specjale. Pogranicze wschodniego Podkarpacia i Lubelszczyzny to ten rejon, gdzie rozwój sieci franczyzowych spółki Nasz Sklep nabrał sporego przyspieszenia, więc poszerzenie możliwości obsługi sklepów jest niezwykle istotne. Dla całej Grupy współpraca z Narpolem oznacza także wyraźne zwiększenie łącznych obrotów z tytułu sprzedaży alkoholu.
14
Życie Handlowe marzec 2015
Trzy nowe Chaty Polskie Do wielkopolskiej sieci Chata Polska dołączyły w lutym trzy kolejne placówki. Każda z nich zlokalizowana jest w innym województwie. Listę nowych sklepów Chaty Polskiej otwiera 120-metrowy obiekt w dolnośląskim Głogowie przy ul. Rycerskiej 25a, który dołączył do sieci w pierwszym tygodniu lutego. Z kolei w walentynki podwoje otworzyła placówka w miejscowości Gowarzewo (Wielko-
polska), której właściciel do tej pory nie był zrzeszony w żadnej sieci franczyzowej. Klienci tego 110-metrowego sklepu byli w dniu otwarcia obdarowywani słodkimi upominkami, a każde zakupy powyżej 50 zł oznaczały też gwarantowaną nagrodę. W końcu 20 lutego pod skrzydła poznańskiej sieci trafiła placówka w miejscowości Kikół (województwo kujawsko-pomorskie). Ten 130-metrowy sklep należał wcześniej do Gminnej Spółdzielni Lipno.
MarcPol odświeża kolejne placówki
Sklep w Głogowie
Sklep w Gowarzewie
Kamix wchodzi w alkohole Hurtownia Kamix działająca na warszawskiej giełdzie Bronisze rozszerza asortyment. W odpowiedzi na prośby klientów, z początkiem marca do oferty firmy trafiły mocne alkohole.
Sieć MarcPol kontynuuje modernizację placówek. Od początku roku nowy wystrój uzyskały trzy sklepy: w Nowym Dworze Mazowieckim, Markach oraz na warszawskim Wilanowie. Wkrótce dołączą do nich następne. W ramach modernizacji zmieniona została kolorystyka placówek, doposażono je również w nowoczesne urządzenia (m.in. lady mięsno-wędliniarskie, piece do wypieku pieczywa na miejscu). Przebudowy zaowocowały uzyskaniem większej przestrzeni, co poprawiło komfort robienia zakupów. Jak twierdzi Iwona Zarucka, wiceprezes MarcPolu, celem firmy jest właśnie zaoferowanie klientom komfortowych warunków dokonywania zakupów i wysokiej jakości obsługi w każdym punkcie
handlowym działającym pod szyldem MarcPol. Sieć, do której należy obecnie około 60 placówek, postawiła na handel produktami świeżymi, dlatego w nowych aranżacjach postarano się o to, aby tego typu artykuły zostały odpowiednio wyeksponowane. Stoiska z warzywami i owocami ulokowano bezpośrednio przy wejściu do sklepów. Asortyment pieczywa został rozszerzony o produkty wypiekane na miejscu, pieczywo tradycyjne i ciasta. W niektórych sklepach wprowadzono również ofertę dań gotowych.
– To jest nasz kolejny krok do tego, by być liczącym się dostawcą na terenie Mazowsza. Chcemy, żeby klient kompleksowo zaopatrywał się w naszej firmie – mówi Jacek Szumski, dyrektor ds. rozwoju i marketingu w spółce Kamix. Dzięki rozszerzeniu oferty o mocne alkohole, hurtownia z Bronisz z pewnością zyska nową grupę partnerów biznesowych. Przypomnijmy, że w jej asortymencie do tej pory można było znaleźć: nabiał, ryby, wędliny, papierosy, chemię gospodarczą, piwo, jak również inne artykuły spożywcze. Wszystkie te produkty kupione w Kamiksie znajdą się na jednej fakturze, co pozwala zaoszczędzić zarówno na kosztach księgowych, jak i logistycznych.
fakty i opinie
komentarze
Posłowie przeciw rolnikom
fot. Wanzl
Polska to kraj rekordów. Mamy rekordowy wzrost gospodarczy, rekordowy eksport żywności, rekordowe saldo dodatnie w handlu zagranicznym wynikające z rekordowego eksportu żywności. Mamy też rekordowo odpornych przedsiębiorców, którzy są w stanie funkcjonować w skrajnie nieprzyjaznym dla biznesu otoczeniu.
N
ie chodzi wyłącznie o administrację rządową i służby kontrolne. Co do nastawienia tych ostatnich nie mamy już chyba wątpliwości. Zostało ono dobrze zdefiniowane w lapidarnym stwierdzeniu o „tłustych misiach”, wyrażonym w męskiej rozmowie dwóch przedstawicieli władzy. Słowa te padły w jednej z warszawskich restauracji, pomiędzy kęsami policzków wołowych i grasicy.
Francuzi zdetronizowani Skrajnie nieprzyjazne środowisko dla biznesu to zasługa przede wszystkim przepisów prawa, czyli ustaw, rozporządzeń, zarządzeń, okólników i innych dokumentów, które mają bezpośredni wpływ na
16
Życie Handlowe marzec 2015
funkcjonowanie przedsiębiorstw, poprzez nakładanie na nie coraz to nowych, często absurdalnych obowiązków i obciążeń. Okazuje się, że nasi rodzimi prawodawcy są absolutnymi rekordzistami w liczbie nowo tworzonych przepisów oraz wprowadzaniu zmian do przepisów już obowiązujących. W 2014 roku Polska prześcignęła w tym zakresie będącą niechlubnym wzorem biurokracji Francję, osiągając wynik 25 634 stron maszynopisu nowych regulacji prawnych. Tempo fabrykowania przepisów w Polsce jest wręcz niewiarygodne i stanowczo przewyższa tempo wzrostu gospodarczego. Z roku na rok ten biurokratyczny wzrost wynosi minimum 10 procent. A jeżeli porównamy sytuację do
roku 1995, kiedy zmieniał się cały ustrój prawny państwa, to wzrost ten sięgnie aż 745 procent! Co ciekawe, już 20 lat temu uważano, że obowiązująca wówczas liczba przepisów blokuje rozwój gospodarczy Polski. W związku z tym każdy kolejny rząd wpisywał w swój program walkę z biurokracją. Jak pokazują przytoczone liczby – bez skutku. W ciągu dwóch dekad biurokratyczny potwór rozrósł się do monstrualnych rozmiarów. Gdyby ktokolwiek w naszym kraju Anno Domini 2015 chciał przeczytać
wszystkie nowe akty prawne, to przez okrągły rok każdego dnia musiałby poświęcić na to prawie 4 godziny.
Strzyżenie baranów Negatywny wpływ na przedsiębiorczość działającej pełną parą maszynki do robienia przepisów w postaci polskiego parlamentu jest bezsporny. W obliczu takiej liczby nowinek prawnych żaden legalnie działający biznesmen nie może czuć się bezpiecznie. Zarówno zagraniczne koncerny, jak i rodzinne firmy mają poważne
Posłowie szykują projekt nowego prawa, które będzie dyskryminowało polskich rolników i przedsiębiorców.
problemy z dostosowaniem się do wymogów nieustannie „ewoluującego” prawa. Poruszanie się w gąszczu często wykluczających się i absurdalnych przepisów jest jednak szczególnie trudne dla małych i średnich przedsiębiorstw. W wielu przypadkach skutkuje ono znacznymi stratami finansowymi, a często nawet kompletnym paraliżem firm i ich bankructwem. A przecież w programie praktycznie każdego polskiego rządu oraz całej Unii Europejskiej jest zapisane wspieranie rozwoju małych i średnich przedsiębiorstw. Ich sytuacja w rzeczywistości przypomina hodowlę baranów -– najpierw się je karmi i stwarza warunki do rozwoju, a potem, jak już podrosną, bezwzględnie strzyże. Tymczasem szacunki mówią, że zniesienie w Polsce barier biurokratycznych i powstrzymanie legislacyjnej biegunki pozwoliłoby zwiększyć przychody firm o minimum 10 proc., czyli o ok. 200 miliardów zł. Dla porównania: wartość sprzedanej produkcji całego przemysłu żywnościowego to ok. 240 miliardów złotych rocznie.
Zawstydzić Monty Pythona Niestety, legislacyjna biegunka trwa w najlepsze. Można powiedzieć, że ze względu na rok wyborczy zwiększyła się wręcz jej intensywność. Maszynka legislacyjna, czyli Parlament RP, wyrabia kolejne rekordowe normy, a posłowie przecierają znużone czoła i rzucają się w wir prac nad coraz to nowymi ustawami. Jedną z setek obecnie procedowanych w Sejmie jest ustawa o Funduszu Wzajemnej Pomocy w Stabilizacji Dochodów Rolniczych. Można śmiało powiedzieć, że stanowi ona modelowy wręcz przykład unikalnych dokonań polskiej myśli ustawodawczej. W największym skrócie, ustawa
ta nakłada na każdego przedsiębiorcę, któremu przyjdzie do głowy pomysł kupienia np. owoców lub warzyw bezpośrednio od polskiego rolnika, obowiązek odprowadzenia na konto Agencji Rynku Rolnego kwoty równoważnej 0,2 proc. wartości faktury wystawionej na potwierdzenie powyższej transakcji. Mało tego. Nakłada też obowiązek kwartalnego przesyłania szczegółowych sprawozdań – ile marchewki, jabłek lub innej pietruszki kupiliśmy do naszego sklepu. Czyż kawalarze z Monty Pythona wymyśliliby lepiej?
A Młynarski przeczuwał… Ktoś może powiedzieć, że to w sumie nic wielkiego. Warto jednak zauważyć, że ta ustawa wprowadza nowy standard myślenia o polskim biznesie, kompletnie niespotykany w innych krajach UE. Można wręcz powiedzieć, że jest on tak innowacyjny, że nigdzie w Europie dotąd nie wpadli na tak genialny pomysł. Wspomniana ustawa skutkuje bowiem olbrzymimi – mówiąc bardzo oględnie – uciążliwościami finansowymi i administracyjnymi dla tych, którzy chcą kupować rodzime surowce rolne od polskich rolników. Nie będą za to na nie narażeni ci, którzy znajdą sobie źródła zaopatrzenia za granicą. Genialne, prawda? Mamy więc projekt nowego prawa, które będzie dyskryminowało tylko krajowych rolników i przedsiębiorców. Naprawdę, trudno nie zanucić w takiej sytuacji – i to bez cenzury – refrenu słynnej piosenki Młynarskiego: „co by tu jeszcze spieprzyć Panowie, co by tu jeszcze…”. Andrzej Gantner Dyrektor Generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności
REKLAMA
i detalistom
fakty i opinie
STRATEGIE
Grupa Mar-Ol zmienia strategię asortymentową
Ewa i Robert Siemińscy, założyciele i współwłaściciele Grupy Mar-Ol
Sylwester Maćkowiak, dyrektor generalny Chaty Polskiej, prezes Grupy Mar-Ol
Koncert poznańskiej grupy Audiofeels zelektryzował publiczność
Ogłoszenie nowej strategii asortymentowej było głównym punktem konferencji, którą Grupa Mar-Ol zorganizowała na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich dla kluczowych producentów z branży FMCG. Dystrybutor zapowiedział też rozbudowę magazynu centralnego w Kostrzynie koło Poznania.
N
owa koncepcja działania opiera się na założeniu zacieśnienia współpracy pomiędzy dystrybutorem a poszczególnymi producentami. – Dlatego naszą strategię określamy jako „wspólną” – mówił Hubert Wichowski, dyrektor handlowy Grupy Mar-Ol. I zaraz potem definiował: – „Wspólna”, czyli razem, a nie wbrew producentom. „Wspólna”, bo zakłada równowagę hurtu i detalu, tak aby nasza część hurtowa była naturalnym zapleczem dla naszych sklepów i franczyzobiorców. I wreszcie „wspólna”, bo zakładająca obecność we wszystkich naszych oddziałach i sklepach – wyjaśniał obecnym na konferencji Wichowski.
Drzewa asortymentowe Jednym z narzędzi pomagających wprowadzić nową strategię będzie precyzyjna kategoryzacja sklepów, dla których określony zostanie asortyment kluczowy i uzupeł-
20
Życie Handlowe marzec 2015
niający. – Będziemy budować drzewa asortymentowe dla każdej kategorii sklepów – zadeklarował szef działu handlowego poznańskiego dystrybutora. Powstaną one, opierając się na trzech kluczowych kryteriach. Pierwszym będzie jak najdokładniejsze odzwierciedlenie trendów rynkowych na półkach sklepów należących do firmy bądź będących jej franczyzobiorcami. – Chcemy, aby w każdej kategorii można było znaleźć produkty lidera i wicelidera – mówił Hubert Wichowski. Kolejne kryterium budowy asortymentu to podkreślanie wyróżników produktowych w sklepach Chaty Polskiej, zgodnie z hasłem przewodnim tej sieci: „Blisko, Lokalnie, Naturalnie”. Trzecim kryterium w budowie drzew asortymentowych będzie uwzględnianie oczekiwań lokalnych konsumentów. – Inne są potrzeby klientów sklepu 300-metrowego w 50-tysięcznym mieście, a inne w Poznaniu na Ratajach, choć wielkość
sklepu jest taka sama – wskazywał Wichowski.
Silna specjalizacja Kolejnym narzędziem wspomagającym wdrożenie nowej strategii asortymentowej będzie ścisła specjalizacja poszczególnych działów firmy. Dział zakupów ma teraz w pełni zarządzać asortymentem, źródłami zakupów, a także ceną sprzedaży. Z kolei siły operacyjne zadbają o jak najlepsze wykonanie wszelkiego typu usług serwisowych oraz współpracę ze sklepami. – Ten ruch pozwoli nam usunąć z półek naszych sklepów asortyment, który rotuje bardzo słabo – zapowiedział Hubert Wi-
Nowy magazyn centralny o powierzchni 5,4 tys. mkw. pozwoli obniżyć koszty logistyczne.
chowski. – W niektórych kategoriach mamy bowiem nadmiar produktów. Nie wnosi to żadnej wartości dodanej ani dla nas, ani dla konsumenta. Pozbywając się ich, będziemy mogli zwiększyć udział towarów, które lepiej się sprzedają – podsumował szef działu handlowego.
Rozbudowa centrum dystrybucyjnego Warto dodać, że na konferencji przedstawiono krótki film z budowy nowego magazynu centralnego Grupy Mar-Ol. Jego otwarcie nastąpi w trzecim kwartale tego roku. Dzięki powiększeniu powierzchni magazynowej o 5,4 tys. metrów kwadratowych, firma będzie mogła rozszerzyć asortyment m.in. o piwo i alkohole. Inwestycja ta pozwoli także obniżyć koszty logistyczne ponoszone przez niektórych producentów, ponieważ wkrótce będą oni dostarczać swój towar tylko do jednego, głównego magazynu w Poznaniu.
Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
październik 2014 Życie Handlowe
21
regiony
województwo śląskie województwo opolskie
Opole Katowice
raport z regionu
Tutaj zostali tylko najlepsi 22
Życie Handlowe marzec 2015
handlowe inicjatywy
Piąty Spar już w drodze
26
Ćwierć wieku ataków obcego kapitału na śląski handel zrobiło swoje. Wiele firm zniknęło z rynku. Pozostały najbardziej prężne, które nie boją się inwestować w nietypowe pomysły. Tak jak na przykład hurtownia Sorel z niedużej, typowo górniczej miejscowości Wola, która obecnie handluje m.in. zdrową żywnością. Produkty bezglutenowe jest ona w stanie wysyłać kurierem nawet nad morze.
A
le nie tylko firma Sorel działa niestandardowo. Podobny styl widać też w posunięciach Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej, do którego należy już blisko tysiąc sklepów. Ostatnio organizacja ta postanowiła wesprzeć na lokalnym rynku markę sklepów Mili, promowaną przez Grupę MPT.
Mleczarenki, Mrówki i coś jeszcze
błyskawicznie reagować, nie ociągając się z dostosowywaniem własnego biznesu do wymagań klientów. Tym bardziej że o szybkie zmiany o wiele łatwiej jest w małych firmach niż dużych organizacjach. Tak postąpili m.in. właściciele hurtowni Sorel, którzy zainwestowali w duże sklepy pod logo Mrówka, ale też małe, nazwane Mleczarenkami (jedna z placówek z nabiałem działa np. przed mleczarnią w Bieruniu). – Łącznie mamy 17 sklepów. Dziesięć działa pod szyldem Mleczarenka, trzy pod szyldem Mrówka – mówi Agata Watoła z działu marketingu firmy Sorel. Następne cztery mają jeszcze inne logo: Zdrowie i Uroda. – Od kilku lat inwestujemy w zdrową żywność. Mamy swoje specjalistyczne sklepy, ale towar do klientów wysyłamy także na życzenie. Dzięki temu możemy działać na terenie całej Polski – dodaje Watoła.
Pomysły na przetrwanie Inny pomysł mieli właściciele hurtowni napojów i alkoholi Strumyk ze Skoczowa. Hurtownia została przekształcona w magazyn, dostarczający towar właściwie tylko do własnych pięciu
28
sklepów (w tym jednego na własnej stacji benzynowej, do której „doklejono” także hurtownię). Okazało się to opłacalne, bo ceny w placówkach są zauważalnie niższe niż u konkurencji. Nie wszędzie jednak jest różowo. Nie najlepiej swoją przyszłość widzą w Spółdzielni Handlowo-Produkcyjnej Samopomoc Chłopska z Lublińca, która ma raptem kilkudziesięciu klientów. – Radzimy sobie w inny sposób. Wygrywamy przetargi na dostarczanie towarów do domów pomocy społecznej czy kantyn w więzieniach. Problem jest tylko taki, że czas dostarczania spożywki po wygranym przetargu to pół roku. Po tym okresie znów trzeba przygotowywać ofertę, a przecież konkurencja też nie śpi – opowiada Leokadia Słota, kierownik hurtowni należącej do Spółdzielni Handlowo-Produkcyjnej Samopomoc Chłopska z Lublińca. Spółdzielnia zarządza także jednym sklepem spożywczym i dwoma chemiczno-przemysłowymi. Nic więc dziwnego, że placówki muszą wspomagać się towarem zakupionym także u innych dystrybutorów. – Dbamy o zaopatrzenie, przynajmniej raz w tygodniu
▲ ▲
Województwa śląskie i opolskie to pierwsze tereny, które zostały zaatakowane przez zachodnie sieci detaliczne. Powodem było m.in. bardzo duże zagęszczenie mieszkańców, którzy dodatkowo w porównaniu z resztą Polski
zarabiali (i ciągle zarabiają) spore pieniądze. – Warto do tego jeszcze dodać dobre drogi. Na początku lat 90. nigdzie w kraju nie było tak równych i szerokich szos – uważa Piotr Czech, właściciel hurtowni Słod-Hurt. Tej firmie akurat udało się przetrwać, m.in. dzięki dobrym kontaktom z konkretnymi sklepami. I to pomimo olbrzymiej presji ze strony zachodnich koncernów, które od początku mocno inwestowały na Śląsku. Ich presja nie mogła jednak pozostać bez wpływu na polskich detalistów. Wszak walka z Tesco czy Biedronką nigdy nie była i wciąż nie jest łatwa. Ale okazuje się, że można ją wygrać. Trzeba tylko
Srebrna Baba spod Opola
marzec 2015 Życie Handlowe
23
regiony
handlowe inicjatywy
mamy dostawy towarów z hurtowni Oxaal z Myszkowa czy Vivapolu z Blachowni koło Częstochowy – mówi Grażyna Kulej, kierowniczka sklepu przy ul. Plebiscytowej w Lublińcu.
Opolskie pomysły O częste i owocne kontakty z klientami troszczy się również Stowarzyszenie Handlowców Ziemi Opolskiej (SHZO), do którego należy około tysiąca sklepów, a także blisko 40 hurtowni i firm producenckich. Detaliści, spotykając się z dystrybutorami, mają możliwość omówienia problemów i podjęcia próby rozwiązania ich przy wspólnym stole.
Takie podejście sprawia, że hurtownie i producenci chętnie dołączają do organizacji. Tym bardziej że mają zapewniony rynek zbytu. Właściciele sklepów lubią bowiem kupować towar od firm ze Stowarzyszenia, bo obok atrakcyjnych cen dostają też punkty, które mogą przeznaczyć na ciekawy wyjazd, np. rejs statkiem czy wypoczynek na Teneryfie. Niedawno do SHZO przystąpiły: firma wędliniarska Dariusza Siwca, hurtownia mrożonek i lodów Misiek z Prudnika oraz dystrybutor chemii i artykułów przemysłowych Smart Trade z Opola. Ostatnio Stowarzyszenie zorganizowało też szkolenia
5,6 mln
– tyle osób mieszka łącznie na terenie województw śląskiego i opolskiego dla detalistów, finansowane z Unii Europejskiej. Sprzedawcy, ale także właściciele, na tych kursach dowiadują się, jak skutecznie sprzedać towar oraz jak powiększyć średni koszyk. Najnowszą
inicjatywą opolskiej organizacji jest wprowadzenie na Opolszczyznę szyldu Mili. Twórcami tych sklepów byli właściciele hurtowni Stanro ze Szczecina. Dziś franczyza zarządzana jest przez firmę Pro-Detal, a wdrażana na terenie całej Polski przez większość hurtowni z Grupy MPT (opolska Agra należy do tej Grupy). – W całej Polsce jest około 200 sklepów Mili. Od grudnia do końca lutego do sieci dołączyło już 18 sklepów z terenu województwa opolskiego – mówi Roman Kozieł, właściciel Agry i prezes Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej. MARIUSZ POLIT
Wieści z regionu: Co słychać w hurcie? Bochnia stawia na kawę żołędziową Przez ostatnie trzy miesiące najpopularniejsza była kawa zielona, która sprzedawała się rewelacyjnie. Jej czas jednak mija, nadchodzi kawa żołędziowa. Zdaniem naszych dostawców, to ona jest najlepsza na odchudzanie – opowiada Ryszard Bochnia, właściciel hurtowni Bochnia z Katowic. Hurtownia działa na katowickiej giełdzie Obroki. – Mamy tutaj już cztery boksy, ostatni otworzyliśmy na początku tego roku – wyjaśnia właściciel. Firma specjalizuje się w sprzedaży artykułów spożywczych, ale z dużym udziałem zdrowej żywności. – Naszymi hitami są liście morwy białej, morwa suszona, amarantus, ale też przyprawy, m.in. do kotleta schabowego. Producent tak dobrze przygotował tę ostatnią, że idzie jak symboliczne świeże bułeczki. Już dziś nie mamy jej w hurtowni – opowiada Ryszard Bochnia. W ofercie firmy nie ma na przykład soków i napojów. – Nie wprowadzamy tego asortymentu, bo po prostu jest ciężki i trzeba się fizycznie dobrze
24
Życie Handlowe marzec 2015
zmęczyć. A zarobek będzie podobny jak przy sprzedaży pudełka przypraw – wyjaśnia z uśmiechem. Hurtownia Bochnia ma ok. 3,6 tys. indeksów i ok. 12 tys. stałych klientów. – Większość detalistów przyjeżdża samodzielnie po towar. Mamy dosłownie kilkunastu klientów, którym dowozimy go na specjalne zamówienie – dodaje Bochnia.
Pan Ciasteczko z wizytą Jak ważne są bezpośrednie kontakty z klientami, pokazuje przykład hurtowni Pan Ciasteczko z Rybnika, prowadzonej przez Mariusza Fojcika już od ponad 20 lat. – Mój pomysł na biznes jest prosty, polega na dostarczaniu do sklepów słodyczy. Jeżdżę samochodem dostawczym, prezentuję na przykład nowe ciastka i jeżeli w sklepie jest zapotrzebowanie, od razu zostawiam towar – mówi Fojcik. Jeszcze niedawno firma Pan Ciasteczko zatrudniała pracownika. – Rynek ciągle się jednak kurczy, coraz mniej sklepów chce u mnie kupować. Obecnie dostarczam towar
tylko do około stu punktów, dlatego musiałem zrezygnować z pomocnika – opowiada Mariusz Fojcik. Właściciel sympatycznie nazwanej firmy odwiedza każdy ze sklepów średnio raz w tygodniu.
Specjalizacja najważniejsza Hurtownia Saba z Zabrza, prowadzona od 23 lat przez Sabinę Widerę, znana jest w regionie z bardzo dobrych cen na produkty Ustronianki. – Specjalizujemy się w produktach tej firmy, wody i napoje Ustronianki mamy w najlepszych cenach. W ramach uzupełnienia oferujemy sklepom także wody i napoje Żywca Zdroju, Tymbarka czy Horteksu – opowiada właścicielka firmy. W bazie hurtowni Saba jest około 500 klientów. – Wszystkim dostarczamy towar bezpośrednio do sklepów. Od początku postawiliśmy na wody i napoje, przewidując, że po te detalistom nie będą się chciało jeździć do hurtowni typu cash and carry. To ciężki towar, a zysk na ich sprzedaży niewielki. Ale w sklepie musi być – dodaje Sabina Widera.
regiony
handlowe inicjatywy
Piąty Spar już w drodze
Rodzina Węglarzów skutecznie konkuruje z zachodnimi supermarketami. Na Śląsku ich działające pod logo Spara sklepy mają już uznaną markę. Między innymi dzięki rewelacyjnym produktom świeżym.
W
ęglarzowie, jak tysiące Polaków na przełomie lat 80. i 90., zaczynali od sprzedaży z bagażnika. Dziś zatrudniają ponad 200 osób w czterech dużych supermarketach. I wcale nie zamierzają na tym poprzestać. Już planują kolejną inwestycję. – Ciągle pracujemy i inwestujemy w nowe sklepy. Za chwilkę otwieramy piątego Spara. Podobnie jak wszystkie inne nie będzie to malutki lokalik. Ma mieć około tysiąca metrów powierzchni sprzedażowej – mówi Kazimiera Węglarz, właścicielka minisieci.
Samochód poszedł na półki – To był ciekawy czas. Mąż (Jan – red.) pracował jako taksówkarz, ale też z tej taksówki
26
Życie Handlowe marzec 2015
sprzedawaliśmy spożywkę – wspomina z uśmiechem Kazimiera Węglarz. Szybko jednak uruchomili mały sklepik, aby w jakiś sposób ugruntować własny biznes. – To wymagało nakładów finansowych, bo przecież choćby półki były potrzebne. Udaliśmy się więc do banku, aby uzyskać kredyt na działalność. Zaproponowano nam oprocentowanie w wysokości 45 proc. Zrezygnowaliśmy, bo spłata takiej kwoty była nierealna. Aby mimo wszystko otworzyć sklep, sprzedaliśmy wszystko, co mogliśmy, łącznie z samochodem – opowiada Kazimiera Węglarz, do dziś denerwując się na samo wspomnienie kosmicznych odsetek, jakie musieliby zapłacić, biorąc kredyt. – Najbardziej niesprawiedliwe jest to, że kapitałowi zagranicznemu proponowano
wtedy całkiem inne oprocentowanie. Nie muszę chyba dodawać, że dużo niższe – dodaje. Mimo przeciwności Węglarzowie pieniądze znaleźli. Pierwszy ich sklep ruszył w Wodzisławiu Śląskim przy ulicy Targowej.
Własne lokale Węglarzowie wciąż prowadzą placówkę w Wodzisławiu Śląskim, ale już pod innym adresem. – Tamten lokal wynajmowaliśmy i tak się złożyło, że musieliśmy go opuścić. Dlatego dziś inwestujemy tylko we własne lokale. Może to trwa dłużej, ale jest bezpieczniejsze – uważa właścicielka spółki Wegar, zarządzającej sklepami.
26
– tyle lat państwo Kazimiera i Jan Węglarzowie zajmują się handlem
Czternaście lat temu po rozmowach w gronie rodzinnym zdecydowali się też wejść we franczyzę Spara. – Do dziś jesteśmy oznaczeni numerem jeden w strukturach tej sieci. Byliśmy pierwszą spółką, która podpisała umowę w Polsce – wspomina Kazimiera Węglarz. Nad polskim oddziałem Spara obecnie nadzór ma firma Leszka Bacia, właściciela m.in. hurtowni Bać-Pol. – Uważam, że pan Leszek świetnie zarządza polskim Sparem. Dla mnie jest to właściwy człowiek na to miejsce – chwali biznesmena z Rzeszowa Ślązaczka. Zdaje sobie sprawę, że na czele zarządu sieci stoi obecnie Ryszard Paździor, ale przytomnie zauważa, że Leszek Bać jest szefem całej Grupy Kapitałowej, w skład której wchodzi Spar. Węglarzowie do swoich sklepów towar kupują oczywiście w Bać-Polu. – Ale to nie jest jedyna hurtownia, z którą stale współpracujemy. Ważnym dostawcą jest Słod-Hurt z Rybnika, który dostarcza nam słodycze. Alti zaopatruje nas w alkohole, a Grek dowozi
Śląskie
Ślązacy lubią zachodnie marki
Klient na Śląsku lubi zachodnie produkty. Chętniej przyjdzie do marketu pod znaną ogólnoświatową marką niż do nieznanego sklepiku – mówi Kazimiera Węglarz, właścicielka czterech Sparów na Śląsku.
rewelacyjne pomarańcze i mandarynki. Importuje je samodzielnie, więc nie tylko są w bardzo dobrej cenie, ale też ich jakość jest o wiele lepsza nich w innych marketach – chwali dostawców Kazimiera Węglarz.
Mariusz Polit: – Dlaczego pani sklepy działają pod szyldem Spara? Kazimiera Węglarz, właścicielka czterech sklepów Spar: – Bierze się to stąd, że klient na Śląsku lubi zachodnie produkty. Chętniej przyjdzie do marketu pod ogólnoświatową marką niż do nieznanego sklepiku. Ja to zauważyłam już bardzo dawno temu, będąc u rodziny w Niemczech. Tam już wtedy większość klientów wybierała znane szyldy. Dziś sklepów bez logo już właściwie w Niemczech nie ma, a te, które pozostały, prędzej czy później dołączą do jakiejś organizacji czy sieci lub zostaną zamknięte. Zapamiętałam
też lekcję, jaką dali mi moi klienci. Kilkanaście lat temu w Polsce był czas, gdy otwierano dużo sklepów pod marką Plus (notabene dziś już tej sieci nie ma na rynku). Prowadziłam wtedy sklep pod własnym szyldem. Klienci mówili do mnie, właścicielki, że idą kupować do Niemca, bo to marka. Między innymi dlatego jestem w Sparze.
Pieczywo tylko świeże
praktykę ma wielu detalistów, ale jest coś, co odróżnia placówki Węglarzów od innych. – Podpisaliśmy umowę z piekarnią Kozielski z Wodzisławia Śląskiego, która zawsze rankiem dowozi nam przygotowywany przez piekarzy chleb do odpie-
W sklepach Spar należących do spółki Wegar bardzo ważne są produkty świeże, przede wszystkim pieczywo. Sklepy (w Wodzisławiu, Pszowie, Jastrzębiu i Ustroniu) sprzedają chleb z lokalnych piekarni. Taką
Czy logo Spara pomaga też w kontaktach z urzędnikami? – Niestety nie, bo ciągle jesteśmy polską firmą, która tutaj płaci podatki, zatrudnia Polaków. Urzędnicy nie sprawdzają, na jakich zasadach podatki płacą za-
chodnie koncerny, szczegółowo za to kontrolują nas, polskich przedsiębiorców. Chciałabym powiedzieć, że przez 26 lat działania mojej firmy ani razu nie wzięłam kredytu. Banki zawsze znajdowały mnóstwo przeszkód albo proponowały nierealne warunki spłaty. To, co zarobiłam, od razu wkładałam w firmę. Bardzo często z mężem zastanawialiśmy się, kiedy na przykład będzie nas stać na dobry samochód. Znajomi zmieniali auta, a my ciągle inwestowaliśmy w sklepy. Zawsze znajdzie się przecież coś, co trzeba wyremontować albo kupić.
ku. Nie jest to produkt głęboko mrożony, ale jedynie lekko schłodzony. My pieczemy go już w sklepach. Dzięki temu klienci dostają codziennie świeży chleb na zakwasie. A to robi różnicę |– dodaje właścicielka. Mariusz Polit
REKLAMA
marzec 2015 Życie Handlowe
27
regiony
handlowe inicjatywy
Srebrna Baba spod Opola
O małych Karłowicach koło Opola co jakiś czas robi się głośno. Głównie z powodu prężnej właścicielki tutejszego sklepu, która prowadzi najważniejszy w okolicy sklep. Zarazem jest ona sołtysem tej miejscowości. olanta Bernacka – bo o niej mowa – zaczynała od handlu obwoźnego. – Zajmuję się nim od 1992 roku. Wtedy sprzedawałam towar z bagażnika dużego fiata. I to nie tylko w Karłowicach, ale również w sąsiednich miejscowościach, m.in. w Popielowie i Mąkoszycach. Szybko zdecydowałam się jednak na handel stacjonarny – opowiada. Jak postanowiła, tak zrobiła. Dziś jest posiadaczką kilkusetmetrowego sklepu, który cieszy się uznaniem licznych klientów. Nic więc dziwnego, że na jego właścicielkę w ciągu lat posypał się deszcz różnego typu nagród. Najważniejszą z nich okazał się tytuł Srebrnej Baby Opolszczyzny, przyznany za jakość prowadzonego biznesu.
28
Życie Handlowe marzec 2015
Pawilon zamiast sadu owocowego Jednak zanim do tego doszło, Bernacka miała nieduży sklepik na własnym podwórku, który liczył raptem 25 mkw. I może nic by się nie zmieniło w tej materii, gdyby nie rok 1997, kiedy to tereny Dolnego Śląska, ale też i Opolszczyzny, dotknęła gigantyczna powódź. Okazała się ona przełomowym wydarzeniem, które zaważyło na dalszym rozwoju handlowego interesu. W efekcie powodzi w Karłowicach postawiono bowiem 34 domy dla powodzian. Wieś stała się dość popularna w regionie i zaczęli do niej przyjeżdżać przedstawiciele wszelkich służb państwowych, wśród nich sanepidu.
ok. 1400
– tylu mieszkańców liczą Karłowice – Stwierdzono, że mój mały sklepik nie spełnia warunków niezbędnych do prowadzenia w nim handlu. Dostałam ultimatum: albo zamykam, albo rozbudowuję – wspomina właścicielka. Zdecydowała się na tę drugą opcję. – W owocowym sadzie, który sadziłam kiedyś z ojcem, zbudowałam prawdziwy market – opowiada. Wtedy, w 1998 roku, to był pierwszy samoobsługowy sklep w okolicy. Budowa, od wejścia
geodetów do zaproszenia pierwszych klientów, trwała raptem siedem miesięcy. Tempo podziwiali nie tylko mieszkańcy Karłowic, ale także media i politycy. – To wtedy, za tę budowę i jakość sklepu nagrodzono mnie tytułem Srebrnej Baby Opolszczyzny, przyznawanym przez marszałka województwa opolskiego – dodaje z dumą.
Szklane regały na zamówienie Samoobsługowy pawilon został urządzony w niebanalny sposób. Do dziś zwraca uwagę m.in. umiejscowienie chemii i kosmetyków tuż przy wyjściu ze sklepu, dzięki takiemu ustawieniu klient odstawia koszyk przy kasie i dobiera proszek w ostatniej chwili. – Tak było od
Krótki romans z Odido Od początku działalności głównym dostawcą produktów spożywczych do karłowickiego sklepu jest opolska hurtownia spożywcza Agra. – Kupuję także w Dareksie z Brzegu oraz w Makro Cash and Carry w Opolu. Z powodu częstych kontaktów z tym ostatnim hurtownikiem zostałam jednym z pierwszych franczyzobiorców Odido – opowiada Bernacka. Przygoda z franczyzą nie trwała jednak długo, bo zaledwie kilkanaście miesięcy. – Dla mnie najważniejsi są moi
klienci, muszę im dostarczyć takie produkty, jakie lubią. Będąc w Odido, należy towarować sklep określonym w umowie asortymentem. Rozwiązałam więc umowę, choć część zakupów nadal robię w Makro – wyjaśnia. Jest za to w Unii, organizacji stworzonej przez Stowarzyszenie Handlowców Ziemi Opolskiej.
Wędliny od Jakuba Na terenie województwa opolskiego nie ma zbyt wielu producentów artykułów spożywczych, dlatego w sklepach królują przede wszystkim marki ogólnopolskie. – Rodzynkami są miejscowe zakłady wędliniarskie. Sprzedajemy m.in. wyroby z Zakładów Mięsnych Jakub z Lubszy. Oczywiście mamy też cały przekrój wędlin od ogólnie znanych producentów, które dostarcza nam hurtownia Gama z Oleśnicy – opowiada właścicielka. Klienci prawie zawsze kupują przetwory mleczne oraz pieczywo. – Nie są to duże zakupy, średni koszyk wynosi 15 złotych – uściśla Jolanta Bernacka. Ale jak się okazuje, miejscowi przychodzą do sklepu nie tylko po zakupy. – Jestem też sołtysem, mieszkańcy odwiedzają sklep, aby na przykład opłacić podatki – wyjaśnia. A że tę funkcję traktuje także bardzo serio, w ubiegłej kadencji została wybrana Sołtysem Roku. Mariusz Polit
Pięć piekarni
Jolanta Bernacka, właścicielka sklepu spożywczego w Karłowicach
– Mam wielu dostawców, do niektórych hurtowni, aby wybrać odpowiedni towar, ciągle jeżdżę sama. Prasę, której mam bardzo duży wybór, dostarcza Kolporter, chemię i kosmetyki – Błysk, Doktor Lex i Dabox z Raciborza, a warzywa i owoce – Aga z Opola. Pieczywo mamy z pięciu piekarni, ale każda z nich jest spoza Karłowic. W naszej miejscowości także jest piekarnia, ale jej właściciel ma własne sklepy i do nich sprzedaje swoje wypieki.
REKLAMA
początku. Projektując rozkład półek, które wtedy robiłam na zamówienie, brałam pod uwagę zwyczaje klientów. Prawie każdy u nas kupuje płyn do naczyń, mydło czy też proszek. Wkłada chemię do koszyka, a następnie tuż obok ląduje chleb czy ciastka na wagę. Trzeba jednak pamiętać, że 15 lat temu nikt nie sprzedawał chleba w torebkach – opowiada. – Od początku pieczywo oraz wędliny ustawiłam na końcu sklepu. Dziś to standard, ale kilkanaście lat temu nikt o tym jeszcze nie mówił. To była moja intuicja – dodaje. Ważnym produktem w jej sklepie są cukierki na wagę. – Specjalista wykonał dla mnie szafę ze szkła, w której krówki czy Kasztanki wyglądają bardzo apetycznie. To się sprawdziło – uśmiecha się.
regiony
handlowe inicjatywy
Od Społem do Słod-Hurtu Rybnicki Słod-Hurt to dzieło człowieka, który handlu słodyczami uczył się w strukturach Społem. Obecnie, po 26 latach działania jego hurtowni, zdecydowana większość okolicznych spółdzielni bombonierki i czekolady kupuje tylko u niego.
O
becnie firmą zarządza Piotr Czech, ale historię Słod-Hurtu zapoczątkował jego ojciec Joachim jeszcze w głębokim PRL-u. W czasach, gdy kupno słodyczy było nie lada wyzwaniem dla najbardziej nawet przedsiębiorczych osób, w Rybniku działał sklep, w którym i cukierki, i bombonierki oferowano na bieżąco. – Gdy na półkach w całej Polsce nie było niczego, w „Wedlu” zawsze można było dostać słodycze – mówi Piotr Czech. Ta potoczna nazwa rybnickiego sklepu wzięła się stąd, że był on pierwszym okolicznym punktem firmowym Goplany i Wedla właśnie. – To
30
Życie Handlowe marzec 2015
był przełom lat 70. i 80. Placówka działała pod szyldem miejscowego Społem – opowiada syn założyciela. – Ludzie do dziś pamiętają to miejsce. Wciąż funkcjonuje tam spożywczak – dodaje.
Z ojca na syna Aby jednak czekolady zna-
1,2 tys.
– tyle sklepów obsługuje rybnicki Słod-Hurt
lazły się w rybnickim sklepie, należało je gdzieś wcześniej zakupić. Za tę działalność wymagającą niezwykłych – jak na owe czasy – predyspozycji, odpowiedzialny był Joachim Czech. – Znał rynek i ludzi jak mało kto w ówczesnej Polsce. Te jego kontakty przydały się nam też w nowych czasach. Ojciec w 1990 roku ruszył z własnym biznesem. Wtedy był to Skład Hurtowy Goplany, gdyż słodycze właśnie tego producenta na początku oferował – opowiada Piotr Czech, który dołączył do rodzinnego interesu po dwóch latach. A po kolejnych czterech przejął zarządzanie. Ofertę firmy sukcesywnie rozszerzano, więc dotychczasowa nazwa szybko przestała do niej pasować. – W 1996 roku zmieniliśmy ją na Skład Hurtowy Słodyczy Słod-Hurt. Do dziś ponad 80 procent asortymentu stanowią u nas słodycze. A indeksów mamy ponad 4 tysiące – mówi z dumą Piotr Czech. Tak naprawdę te kilkanaście procent
„niesłodyczy” w ofercie to także wyroby producentów specjalizujących się w czekoladach czy cukierkach, którzy postanowili rozszerzyć swoje portfolio i wejść w trochę inne segmenty rynku. Dobry kontakt z właścicielami
Piotr Czech, właściciel Składu Hurtowego Słodyczy Słod-Hurt z Rybnika
Wchodzimy na Dolny Śląsk
– Poszerzamy obszar działania, szukając klientów nie tylko na Śląsku, ale także w okolicach Wrocławia czy Oławy. Oczywiście dowozimy też towar do sklepów na terenie województwa opolskiego i małopolskiego.
Śląskie – Tego typu rabaty obowiązują tylko w dniu targowym, dlatego zawsze możemy liczyć na sporą frekwencję – dodaje właściciel Słod-Hurtu. Najważniejszymi klientami firmy są małe i średnie sklepy,
zrzeszone m.in. pod szyldami Rabatu (ta franczyza, podobnie jak firma PGD, będąca współorganizatorem targów, należy do rodziny Gradeckich), Lewiatana i eLDe, a także placówki należące do PSS-ów z Rybnika
i okolicy. – Z tymi organizacjami mamy bardzo dobre kontakty. Na terenie, na którym działamy, obsługujemy 90 procent istniejących spółdzielni – podsumowuje Piotr Czech.
REKLAMA
Grażyna Czech, współwłaścicielka Składu Hurtowego Słodyczy Słod-Hurt Niektórzy są z nami od dwóch dekad
– Targi są okazją do spotkania z naszymi najważniejszymi klientami. A chcę podkreślić, że część detalistów znamy od ponad 20 lat, bo są z nami od początku istnienia firmy.
hurtowni oraz zawarte umowy sprawiły, że dołączenie do listy dostępnych w niej indeksów na przykład kaszy czy przypraw nie było większym problemem.
PSS-y i Rabat Na początku działalności Składu to klienci przyjeżdżali po towar. Co prawda detalista wciąż ma do hurtowni przy ul. Mikołowskiej otwarte drzwi, ale na samodzielną wyprawę na zakupy decyduje się już niewielu właścicieli sklepów. – Właściwie można powiedzieć, że sto procent towaru dowozimy – przyznaje Mariusz Kin, kupiec w firmie Skład Hurtowy Słodyczy Słod-Hurt. Nic więc dziwnego, że praktycznie jedyną okazją do spotkania właścicieli sklepów są targi, które firma organizuje sukcesywnie od lat – niemal od początku istnienia. – Pod koniec lutego zaprosiliśmy naszych klientów na 23. już targi. Od kilku sezonów organizujemy je razem z PGD. Dzięki temu mamy większą ofertę – opowiada Piotr Czech. W trakcie ostatniej edycji imprezy detaliści mieli okazję nie tylko zapoznać się z nową ofertę producentów, ale także kupić towar 15–20 procent taniej niż zwykle.
Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.
Mariusz Polit
regiony
Dystrybucja
Hurtowa opoka Kielecczyzny Świętokrzyskie, mimo że zalicza się do najmniejszych województw w kraju, posiada wiele bogactw. Należą do nich nie tylko złoża wapienia czy piaskowca, ale także tutejsze hurtownie. Dziewięć spośród nich wyróżniliśmy certyfikatami „Orzeł Dystrybucji FMCG”.
Kielce
TOAST (Starachowice)
STARMLECZ (Starachowice)
Założona w 1998 roku hurtownia specjalizująca się w sprzedaży alkoholi i napojów – ma ich w asortymencie blisko pół tysiąca. Firma obsługuje 450 klientów w promieniu 85 km. Posiada 15 samochodów dostawczych i dziewięć osobowych. Zatrudnia 25 osób.
Działająca dziesiąty rok hurtownia nabiałowa, w ofercie której znajduje się 300 produktów. Zasięg jej działania obejmuje obszar o promieniu 70 km. Firma posiada 300 stałych odbiorców. Nad ich obsługą pracuje 15-osobowa załoga, która ma do dyspozycji 15 aut dostawczych.
Certyfikat odebrał pan Sławomir Opiła, właściciel hurtowni
Certyfikat odebrał pan Adam Tkaczuk, właściciel hurtowni
A. i G. ZATORSCY (Starachowice)
BIL (Starachowice)
Najstarsza z wyróżnionych przez nas hurtowni (działa od 1984 roku), zatrudniająca obecnie 24 osoby. Jej portfolio liczy 4 tys. produktów spożywczych, w które zaopatruje się 700 klientów. Flota złożona z dziewięciu aut (w większości dostawczych), dowozi towary do 60 km od hurtowni. Warto nadmienić, że firma Alicji i Grzegorza Zatorskich jest organizatorem sieci Kubuś oraz udziałowcem Polskiej Grupy Handlowej Alfa. Certyfikat odebrał pan Marcin Kusiak, kierownik hurtowni
32
Życie Handlowe marzec 2015
Hurtownia ogólnospożywcza, w której ofercie znajduje się ok. 4 tys. pozycji asortymentowych. Grono klientów firmy obejmuje 400 podmiotów. Obszar jej działania to tereny do 50 km wokół Starachowic. Firma zatrudnia 40 osób i ma do dyspozycji 16 samochodów, z których połowa to auta dostawcze. Dodajmy, że starachowicki Bill obchodzi w tym roku 25-lecie działalności. Certyfikat odebrał pan Jarosław Bujnowski, syn właściciela hurtowni
ŚWIĘTOKRZYSKIE
AKWEN II (Kielce)
ANPOL (Kielce)
Powstała w 2006 roku filia warszawskiej firmy, specjalizującej się w hurtowej sprzedaży artykułów rybnych (w tym konserw oraz mrożonek). Jej asortyment obejmuje 2 tys. pozycji. Zaopatruje się w nie 400 podmiotów w promieniu 100 km. Firma zatrudnia 23 osoby. Jej flota liczy 13 aut, z których siedem to pojazdy dostawcze.
Hurtownia, której specjalnością od momentu powstania w 1994 roku są wszelkiego rodzaju słodycze. Poza nimi w liczącej w sumie 2 tys. pozycji ofercie znajduję się także napoje, zupy i koncentraty. Firma ma ok. 2,5 tys. odbiorców na obszarze do 100 km wokół Kielc. Na ich sprawną obsługę pracuje 13 osób oraz 10 aut.
Certyfikat odebrali panowie Jan Rzepka, dyrektor oddziału, i Sebastian Ziętal, dyrektor handlowy
Certyfikat odebrał pan Rafał Zapała, menadżer hurtowni
POLSKI TYTOŃ (Kielce)
HURTOWNIA R&R (Kielce)
Jeden z osiemnastu oddziałów firmy Polski Tytoń, należącej do największych dystrybutorów wyrobów tytoniowych i produktów FMCG w kraju. Jego oferta obejmuje 2,1 tys. pozycji, które dostarczane są do 1,1 tys. punktów w odległości do 70 km. Oddział (w nomenklaturze firmy zwany zakładem sprzedaży) działa od 1996 roku. Dysponuje 32-osobową załogą i flotą 17 aut.
Założona w 1991 roku przez dwa spokrewnione ze sobą małżeństwa hurtownia, w ofercie której jest dziś ok. 6 tys. produktów spożywczych. Jej rynek zbytu obejmuje całe woj. świętokrzyskie, a także województwa ościenne. Klientów (w liczbie tysiąca) obsługuje 70-osobowa załoga. Towar dostarcza im 19 aut osobowych i 14 dostawczych. Firma jest członkiem Grupy MPT.
Certyfikat odebrał pan Sylwester Dudek, dyrektor zakładu sprzedaży w Kielcach
Certyfikat odebrał pan Ryszard Młynarski, współwłaściciel hurtowni
Na czym polega Program
KAMA (KOŃSKIE) Działająca od 22 lat hurtownia ogólnospożywcza. Aktualnie obsługuje ona 450 klientów w promieniu 100 km od Końskich. Są wśród nich sklepy sieci Lewiatan, Groszek, Odido, a także lokalne PSS-y i GS-y. Jej asortyment obejmuje 2 tys. produktów. Firma zatrudnia 24 osoby i ma do dyspozycji flotę liczącą siedem aut dostawczych oraz cztery osobowe. Certyfikat odebrali panowie Mirosław Guldziński i Jacek Kucharski, wspólnicy w firmie
Cykliczny program „Orzeł Dystrybucji FMCG” ma na celu promowanie uczciwych i rzetelnych przedsiębiorców, zajmujących się hurtową sprzedażą produktów szybko zbywalnych. Ma on także służyć budowaniu pozytywnego wizerunku kierowanych przez nich polskich, często rodzinnych i niewielkich firm w ich otoczeniu biznesowym. Dystrybutorom spełniającym założenia programu przyznajemy specjalne certyfikaty, potwierdzające stosowanie przez nich zasad fair play – zarówno wobec klientów, kontrahentów, jak również pracowników. Z założenia będziemy nimi wyróżniać firmy o zasięgu regionalnym, które posiadają nie więcej niż pięć oddziałów, a dodatkowo reprezentują polski kapitał. Honorowy patronat nad programem „Orzeł Dystrybucji FMCG” sprawuje Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców. Szczegóły programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” zaprezentują państwu nasi przedstawiciele w terenie. Więcej informacji na jego temat można też uzyskać, dzwoniąc pod numer 22 539 59 41.
marzec 2015 Życie Handlowe
33
Rynki
Wielkanocny koszyk > 34 Kartka z kalendarza > 44 Trendy > 49 Nowości > 50
Świąteczny wyścig o portfele klientów 34
Życie Handlowe marzec 2015
Żurek, majonez, chrzan, mięsiwa, jajka oraz nowalijki to podstawowe komponenty wielkanocnego menu. I choć wiosenne święta trwają raptem trzy dni, są w stanie wygenerować spektakularne, sięgające kilkuset procent wzrosty sprzedaży w co najmniej kilku kategoriach.
Z
świąteczne wydatki na tym samym poziomie, co w roku 2013. Jednocześnie badanie pokazało, że wzrastają kwoty przeznaczone na żywność. Niemal połowa ankietowanych (48 proc.) szacowała, że wielkanocne produkty spożywcze będą ich kosztować od 200 do 500 zł. W porównaniu z rokiem 2013 wzrosła natomiast grupa konsumentów planująca zainwestować w nie kwotę od 801 do 1200 zł. Takie plany miało 10 proc. pytanych.
Wielkanoc tradycją pisana Przygotowania do świąt idą utartymi torami. Zdecydowana większość Polaków przy wyborze wielkanocnego menu bierze pod uwagę to, czy dana potrawa i sposób jej przygotowania jest im znany. Jednym słowem, święta to nie czas na eksperymenty.
Z ankiety przeprowadzonej na terenie Warszawy przez sklep internetowy Frisco.pl wynika, że to wcale nie jajka, ale żur należy zaliczyć do najbardziej charakterystycznych smaków Wielkanocy. Pokazała ona, że niemal 100 proc. mieszkańców stolicy kupuje ten staropolski przysmak przed wiosennymi świętami. Sprzedaż żuru zwiększa się wtedy aż o 860 proc. w stosunku do miesiąca poprzedzającego Wielkanoc. W niektórych dzielnicach nabywa się go 20, a nawet 30 razy więcej. Dużą popularnością cieszy się też zakorzeniony w tradycji tych świąt chrzan, którego sprzedaż podskakuje aż o 290 proc. w stosunku do miesiąca poprzedzającego Wielkanoc, a także kojarzona z wiosną rzodkiewka, notująca wzrosty na poziomie 190 proc. Ankieta Frisco.pl wykazała natomiast,
REKLAMA
listopad 2014 Życie Handlowe
35
▲ ▲
badania Payback Opinion Poll przeprowadzonego tuż przed zeszłorocznymi świętami wynika, że wielkanocne zakupy żywnościowe realizowane są głównie w super- i hipermarketach (wskazało na nie 89 proc. ankietowanych). Spora część klientów (39 proc.) zaopatruje się jednak dodatkowo w sklepach osiedlowych, a także na bazarkach (31 proc.). 3/4 respondentów chciało utrzymać
Badanie Payback Opinion Poll pokazało również, że większość klientów stara się nie stracić głowy podczas przedświątecznych zakupów. W ubiegłym roku najpopularniejszą stosowaną przez nich strategią było robienie ich z wyprzedzeniem, co pozwalało rozłożyć wydatki w czasie, a zaraz potem spisanie listy potrzebnych produktów i ścisłe stosowanie się do niej w sklepie.
RYNKI
Wielkanocny koszyk
Temat numeru
Wielkanocny koszyk
że popyt na symboliczne dla Wielkanocy jaja zwiększa się „tylko” o 63 proc.
Bez żurku ani rusz Świetny czas dla żurku nie tylko na terenie Warszawy i nie tylko w sklepach internetowych potwierdzają producenci. – Obserwujemy, że w okresie przedświątecznym, już na dwa miesiące przed Wielkanocą, popyt na żurek wzrasta o ok. 50 proc. w stosunku do średniej w pozostałych miesiącach. W tym okresie sprzedajemy 25 proc. całej rocznej produkcji tej zupy – mówi Witold Sysiak, właściciel firmy Sys. – Zaletą oferowa-
nego przez nas żurku z serii Dania Babci Zosi jest nie tylko łatwość przygotowania, ale też i to, że można go modyfikować zgodnie z własnymi rodzinnymi zwyczajami, np. dodając chrzan czy śmietanę. Żurek smakuje jak zupa ugotowana przez naszą babcię. Do jego produkcji nie stosujemy konserwantów, sztucznych barwników ani chemicznych wzmacniaczy smaku – dodaje Witold Sysiak. Zwiększone zainteresowaniem zupami suchymi, takimi jak żurek i barszcz biały, podkreśla także Katarzyna Zawodzińska, kierownik kategorii kulinarnej Knorr i Amino
Żurek z białą kiełbasą Składniki (na 10 – 12 porcji): • garść suszonych prawdziwków • 2 l wywaru warzywnego • 500 g kiełbasy białej Gobarto • suszony majeranek (do smaku) • 3–4 liście laurowe • 5–6 ziaren ziela angielskiego
Życie Handlowe marzec 2015
Wykonanie: Grzyby zalej odrobiną wywaru i odstaw na 2 godziny.
w firmie Unilever. – Zupy te stanowią nieodłączne elementy wielkanocnego menu, dlatego powinny być łatwo dostępne dla klientów i odpowiednio wyeksponowane – dodaje. O ile w większości polskich domów na wielkanocnym stole faktycznie pojawia się żur, o tyle sposobów jego przygotowa-
Kiełbasę pokrój w grubą kostkę, zalej wywarem, dodaj ziele angielskie, liście laurowe i gotuj około 20 minut. Dodaj majeranek, grzyby z wywarem i gotuj, aż te będą miękkie. Wlewaj powoli zakwas, ciągle mieszając, aż żurek się zagęści. Czosnek przeciśnij przez praskę i dodaj do zupy. Wlej śmietanę i zagotuj. Dopraw solą oraz pieprzem. Podawaj z jajkiem na twardo.
nia jest już niezliczona ilość. Jedni kupują w tym celu surowy boczek, który następnie gotują, uzyskując wywar idealny do tej wielkanocnej zupy. Inni wybierają prostsze sposoby.
Proste rozwiązania Tradycja swoją drogą, ale brak czasu i konieczność godzenia obowiązków zawodowych z domowymi skłania ku szybkim rozwiązaniom. – Przed Wielkanocą sklepy powinny postawić na produkty, które pomogą konsumentom w przygotowywaniu tradycyjnych świątecznych dań. Są to zwłaszcza wspomniany już żurek i barszcz biały z kategorii zup suchych oraz buliony – mówi Katarzyna Zawodzińska. Jeśli chodzi o te ostatnie, to detaliści powinni zwrócić szczególną uwagę na rosół z kury Knorr 3 l i rosół z kury z pietruszką i lubczykiem Knorr 3 l. Najlepiej rotujące w tym czasie produkty firmy Unilever pomogą wyeksponować specjalne minipaletki, które właściciele sklepów mogą zamawiać u dystrybutorów. Chęć przygotowania bardziej wystawnego obiadu generuje też zapotrzebowanie na przyprawy i dodatki do mięs. – Dużym powodzeniem w okresie przedświątecznym z pewnością będą się cieszyć Esencje do sosów Knorr. Są one ogromnym wsparciem dla konsumentów chcących przygotować doskonały w smaku, gęsty i aksamitny sos, idealny do wielkanocnych mięs. Sprawdzą się w przypadku sosów podstawowych, jak pieczeniowy ciemny czy pie-
▲ ▲
36
• około 500 ml zakwasu żytniego • 5–6 ząbków czosnku • 1 l śmietany kremówki 30% • 10–12 jaj na twardo (w zależności od liczby porcji) • sól • pieprz
Blisko połowa Polaków planowała w ubiegłym roku wydać na wielkanocne produkty spożywcze od 200 do 500 zł. Co dziesiąty szacował, że kosztować go one będą od 801 do 1200 zł.
[wyimki]
Temat numeru
Wielkanocny koszyk
czarkowy, a również bardziej wyszukanych, jak rozmarynowy czy z zielonego pieprzu – mówi Katarzyna Zawodzińska. W jej opinii wzrost sprzedaży odnotuje też zapewne popularna przyprawa do mięs marki Knorr, która pomoże osiągnąć oczekiwany smak np. wielkanocnej pieczeni.
500 ml i 700 ml. – W okresach zwiększonego popytu na tę kategorię zaopatrujemy sklepy w standy, które poprawiają ekspozycję, a tym samym wzmagają zainteresowanie klientów naszymi produktami – dodaje Michał Miusa. Zimne przystawki, takie jak np. sałatki jarzynowe lub wędliny podawane z dodatkiem majonezu, są obecne na świątecznych stołach Polaków od dziesięcioleci. Klienci często wybierają wyroby znane od pokoleń oraz niezmienne w smaku. Z drugiej jednak strony wzrasta zainteresowanie produktami nowoczesnymi i funkcjonalnymi, oferującymi właściwości dodatkowe. Stąd rynkowe innowacje, które pojawiły się także w portfolio WSM Kielce w postaci majonezu z wysoką zawartością nienasyconych kwasów tłuszczowych omega-3 oraz majonezu z czosnkiem. Jak zapewnia producent, wyroby te cieszą się dużą popularnością. Pozostając w temacie nowości, warto zwrócić uwagę na rynkowe debiuty Krakusa – chrzan z żurawiną i ćwikłę z chrzanem. Produkty te nie bez powodu zostały wprowadzone do portfolio marki właśnie teraz, doskonale bowiem komponuje się z wielkanocnymi przysmakami.
W koszyku i w majonezie Symbol świąt wielkanocnych – jajka, tak jak pięknie prezentują się w koszyczku, tak rewelacyjnie smakują z dodatkiem majonezu. Ewentualnie jako składnik tradycyjnej sałatki jarzynowej, która mimo ogromu inspiracji z różnych stron świata nadal pozostaje obecna na polskich stołach, szczególnie przy okazji świąt. – Zgodnie z przeprowadzonymi badaniami, ponad 90 proc. Polaków nie wyobraża sobie wielkanocnych przysmaków bez majonezu. Dlatego nie dziwi fakt, że w okresie przedświątecznym odnotowujemy największe wzrosty sprzedaży naszego flagowego produktu, czyli Majonezu Kieleckiego – mówi Michał Miusa, prezes WSP Społem Kielce. W okresie wielkanocnym największym zainteresowaniem konsumentów cieszą się duże pojemności tradycyjnego Majonezu Kieleckiego, tj.
ILE PlANUJE PAN/I wydać w tym roku na wielkanocne produkty spożywcze
60
54%
50
48%
40 31% 30 20
15%
12%
13%
10 0
10% 2%
2013
2014
Mniej niż 200 zł
2013
2014
Od 200 do 500 zł
2013
2014
Od 501 do 800 zł
2013
2014
Od 801 do 1200 zł
1%
2%
2013
2014
Powyżej 1200 zł
Źródło: Paybec Opinion Poll, marzec 2014
38
Życie Handlowe marzec 2015
Przejdźmy do konkretów Po okresie postu, nawet jeśli nie jest on już przestrzegany zbyt skrupulatnie, przychodzi czas wzmożonego apetytu na mięsa i wędliny. – W okresie przedświątecznym większym zainteresowaniem cieszą się produkty premium, po które część osób sięga tylko przy wyjątkowych okazjach. Tradycja kulinarna skłania konsumentów do zaopatry-
z szynki (zawierającą 90 proc. mięsa z szynki) oraz zeszłoroczną nowość, czyli kiełbasę kruchą z galaretką. Okres świąteczny jest czasem rodzinnych śniadań. Zdaniem Jerzego Wasilewskiego wyraźnie widać to na przykładzie sprzedaży frankfurterek surowych wędzonych, które serwowane na ciepło z wody zachwycają smakiem i świetnie sprawdzają się podczas spotkań w większym gronie.
Po okresie postu w święta na stołach królują wędliny, zwłaszcza te z segmentu premium. Do najpopularniejszych produktów w tej kategorii zaliczają się kiełbasy, z białą na czele, oraz pasztety.
wania się wówczas w droższe, a zarazem lepsze jakościowo wędliny. Stąd konsumenci chętnie kupują szlachetne propozycje z linii Klasyka z indyka, Krakowską suchą oraz Żywiecką, idealne jako przystawka – mówi Zenon Kiełt, dyrektor ds. badań i rozwoju w Indykpolu. W tym czasie bardzo dobrą sprzedaż notują też pasztety, będące obowiązkową pozycją w wielkanocnym menu. Właśnie teraz przypada rynkowa premiera nowości Indykpolu, pasztetu Amado – smarownego, idealnego do świeżego pieczywa. Obok pasztetów warto zainwestować w kiełbasy, w tym oczywiście w charakterystyczną dla tego czasu kiełbasę białą. – Polacy są narodem lubiącym kiełbasy. Można nawet zażartować, że jest to nasz „produkt narodowy”. Kiełbasy są obecne na stołach przez cały rok. Szczególne wzrosty ich sprzedaży obserwujemy jednak w okresach świątecznych – mówi Jerzy Wasilewski, wiceprezes firmy Madej Wróbel. Jako najlepiej rotujące produkty z portfolio wymienia kiełbasę głogowską
Wiedz, co sprzedajesz – Trendem, który jest coraz bardziej zauważalny w ostatnim czasie i który z całą pewnością silnie wpłynie na zakupy wędlin w tym roku jest poszukiwanie przez konsumentów produktów z bardzo dobrego surowca – podkreśla wiceprezes firmy Madej Wróbel i dodaje, że detalista musi być na to przygotowany. Oznacza to, że powinien właściwie wyeksponować towar, a co więcej – musi go znać. Temat wyboru dobrych jakościowo produktów jest coraz szerzej komunikowany w mediach, a to przekłada się na świadomość konsumenta. Ten dzisiaj bardzo często woli zatrzymać się na chwilę, przeczytać etykietę lub dopytać o skład sprzedawcę po to, aby mieć pewność, że wybiera wyrób najlepszy z możliwych, oczywiście w rozsądnej cenie – mówi Jerzy Wasilewski. W tym świetle wiedza o sprzedawanych wędlinach wydaje się nieodzowna i z pewnością przyda się detalistom nie tylko w okresie świątecznym. Małgorzata Marszałek
Temat numeru
ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk
Wypieki z rodowodem Wielkanoc to czas, w którym najchętniej odwołujemy się do tradycji. Najbardziej widocznym tego przejawem jest korzystanie ze starych, sprawdzonych przepisów na świąteczne ciasta. Dla detalistów płynie stąd wniosek, aby zbytnio nie eksperymentować z asortymentem produktów do pieczenia. Nieco więcej ekstrawagancji wskazane jest natomiast przy ich ekspozycji.
W
yniki badania „Fooder. Polacy, przepisy, internet” pokazują, że przed Wielkanocą kulinarnych inspiracji rzadziej niż zazwyczaj szukamy w sieci, a częściej polegamy na recepturach zaczerpniętych od osób starszych. Aż 42 proc. z nas zwraca się do nich wówczas po przepisy – to najwyższy odsetek w ciągu roku, bo nawet w okolicach Wigilii chętniej używamy w tym celu internetu albo korzystamy z podpowiedzi rówieśników. Stawiamy także w dużej mierze na własnoręcznie wykonane babki, mazurki czy serniki. Dowodem na to jest znaczący wzrost sprzedaży artykuły niezbędnych do przygotowania ciast. W zeszłym roku w miesiącu poprzedzającym Wielkanoc mieszkańcy stolicy kupili w sklepie internetowym Frisco.pl 2,2 tony produktów do pieczenia (w tym mąki, cukru, aromatów), czyli dwukrotnie więcej niż miesiąc wcześniej. Podobna tendencja dotyczy całego kraju.
Co rośnie jak na drożdżach – W okresie przedświątecznym na sklepowych półkach nie może zabraknąć dodatków, takich jak cukier wanilinowy i proszek do pieczenia – mówi Paulina Włodarska-Grodzińska, dyrektor marketingu w firmie FoodCare, dodając, że marka Gellwe jest liderem sprzedaży w obu tych segmentach.
40
Życie Handlowe marzec 2015
Wielkanoc to czas żniw również dla Dr. Oetkera. Z obserwacji tej firmy wynika, że święta upływają w Polsce przede wszystkim pod znakiem drożdżowych wypieków na słodko, np. bab i babeczek, oraz na słono, np. pasztecików. Dlatego jej przedstawiciele polecają detalistom zadbać o to, aby przed sezonem w ciągłej sprzedaży mieli drożdże. Przygotowywane ciasta sprzyjają też popytowi na produkty do ich dekoracji. Sklepy powinny więc oferować klientom polewy, lukry, posypki, pisaki cukrowe czy barwnik spożywczy, które pozwolą na piękne przyozdobienie wielkanocnego mazurka. Dodajmy, że od lutego firma Dr. Oetker wspiera sprzedaż dekoracji oraz drożdży instant ze swojego portfolio szeroko zakrojoną kampanią reklamową. Jerzy Kurowski z firmy Cykoria podkreśla, że klienci będą też w tym okresie chętnie sięgać po aromaty do ciast. Te oferowane pod marką Cykoria to aromaty olejowe w płynie, pakowane w fiolki o pojemności 9 ml. – Duży wybór, możliwość zakupu pojedynczych smaków lub miksów sprawia, że cieszą się one popularnością wśród klientów. Aromaty są też bardzo wydajne. Wystarczy kilka kropli aromatu, żeby nadać smak ciastom, deserom czy kremom. Szczególnie polecane są one do aromatyzowania bab – mówi Jerzy Kurowski. Do wielkanocnych bestsellerów należą też niewątpliwie ba-
kalie. – Szczególnie w tym czasie sprawdzą się produkty o pewnej jakości, w znanych klientowi opakowaniach. Na przykład oferowane przez nas skórka pomarańczowa, śliwki kalifornijskie, żurawina suszona, mieszanka keksowa czy migdały i płatki migdałowe – podkreśla Grzegorz Sobociński, kierownik biura zarządu i marketingu w firmie Helio. Wśród poszukiwanych produktów warto także wymienić unikalne polewy marki Helio o smaku czekoladowym w postaci pastylek, dzięki którym możliwe są dodatkowe formy dekoracji. Rokrocznie bardzo dobrze rotują również masy krówkowe i makowe.
Różne oblicza cukru
produktów jest puder, który ma rozmaite zastosowanie. Można dodać go do masy na ciasto, ale przede wszystkim robiony jest z niego lukier, używa się go również jako elementu dekoracyjnego. – W portfolio marki Cukier Królewski znajduje się cała grupa tych produktów. Cukier puder w młynku jest przeznaczony do precyzyjnej dekoracji – dzięki niemu szybko ozdobimy ciasta i inne słodkości bez konieczności użycia sitka, zawsze uzyskując puszystą posypkę. Z kolei cukier puder 400 g
w opakowaniu z okienkiem lub cukier puder 500 g to produkty, które można zarówno dodawać do ciasta, jak i zrobić z nich np. lukier na wielkanocną babę. Oba mają szczelne i wytrzymałe torebki, które chronią zawartość przed działaniem czynników zewnętrznych i pomagają zachować jej najwyższą jakość – mówi Teresa Mroczek-Krupa, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w Südzucker Polska. Warto pamiętać, że w okresie poprzedzającym Wielkanoc wzrasta zapotrzebowanie nie
tylko na cukier do pieczenia, ale też do słodzenia napojów. Nic nie stoi na przeszkodzie, by miał on nieco bardziej odświętny charakter. Ekspert z firmy Südzucker poleca cukier kandyz kruszony, który kształtem i kolorem przypomina bursztyn, a także cukier trzcinowy w kostkach lub cukier biały w kostkach o kształcie karcianych kolorów.
Waga ekspozycji O ile trudno zaskoczyć klientów wielkanocnym asortymentem, bo ten jest dość tradycyjny i przewidywalny, o tyle warto zadbać o jego odpowiednią ekspozycję. Pole do popisu mają tutaj głównie sklepy wielkopowierzchniowe, ale i detaliści reprezentujący tzw. tradycyjny handel w miarę możliwości powinni skorzystać z kilku sprawdzonych patentów. – Aby ułatwić konsumentom znalezienie niezbędnych arty-
REKLAMA
listopad 2014 Życie Handlowe
▲ ▲
Chcąc zwiększyć przedwielkanocne obroty, sprzedawcy powinni zadbać o zaopatrzenie sklepów w cukier. Jednym z najpopularniejszych świątecznych
O ile trudno zaskoczyć klientów wielkanocnym asortymentem produktów do pieczenie, o tyle warto zadbać o jego ekspozycję i pokusić się o stworzenie wyspy tematycznej albo choćby wstawienie dodatkowego standu.
Temat numeru
ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk
kułów, warto przygotować tzw. wyspy tematyczne. Postawienie w jednym miejscu wszystkiego co niezbędne do wypieków pozwoli klientom zaoszczędzić czas, a dodatkowo przełoży się na obroty. W ramach takiej ekspozycji niejeden kupujący znajdzie produkt, który uzna za niezbędny, a o którym być może wcześniej nie pomyślał – argumentuje Teresa Mroczek-Krupa. Co powinno znaleźć się na takiej wyspie? Obok cukru i mąki z pewnością bakalie, a w sklepach wielobranżowych również formy do pieczenia czy wykrojniki do ciasteczek. Łukasz Idziński z firmy Dr. Oetker dopowiada, że cały czas istnieje grupa klientów, którzy nie znają kategorii słodkich dekoracji. Dlatego bardzo ważne jest uwidocznienie jej w sklepie np. poprzez odpowiednie ekspozytory i specjalne standy. Dekoracje znajdować powinny się przy ciastach w torebkach. Ciasta zaś stać przy artykułach do pieczenia. Znaczenie dodatkowych ekspozycji i materiałów POS podkreśla również Paulina Włodarska-Grodzińska. – W przypadku produktów Gellwe idealną formą wyróżnienia są standy oraz kosze wrzutowe, które umożliwiają prezentację w miejscach o wzmożonym ruchu – alejkach głównych, w bliskim sąsiedztwie kas. Przy mniejszej powierzchni sklepu na pewno sprawdzą się rozwiązania takie, jak wielopaki czy też komunikacja cen na topperach – mówi.
Czas się zmobilizować Przygotowanie sklepu do świąt znacznie wyprzedza to domowe. Specjaliści radzą, by
Drożdżowe zajączki Składniki: Ciasto: • 250 ml mleka • 80 g masła • 600 g mąki • 1 opakowanie drożdży instant Dr. Oetkera • 100 g cukru • 1/4 łyżeczki soli • 2 jajka Do smarowania: • 1 jajko • 6 łyżek wody Do dekoracji: • 1 opakowanie pisaków cukrowych Dr. Oetkera • 1 opakowanie perełek kolorowych Dr. Oetkera • 1 opakowanie margerytek z opłatka Dr. Oetkera Wykonanie: Mleko lekko podgrzej. Roztop i przestudź masło. Mąkę przesiej do miski, dodaj drożdże, cukier, sól i dokładnie wymieszaj. Do suchych składników dodaj jajka i ciepłe mleko. Całość zagnieć. Pod koniec stopniowo dodawaj roztopione masło i zagniataj do uzyskania gładkiego, sprężystego ciasta. suche produkty do pieczenia były dobrze reprezentowane na półkach już na półtora miesiąca przed świętami. Ten czas nieco przesuwa się dla tłuszczów kulinarnych, które kupujemy z mniejszym wyprzedzeniem. – Detaliści powinni zapełniać nimi półki mniej więcej
Specjaliści radzą, by suche produkty do pieczenia były dobrze reprezentowane na półkach już na półtora miesiąca przed świętami. Ten czas nieco przesuwa się dla tłuszczów kulinarnych, które klienci kupują z mniejszym wyprzedzeniem.
42
Życie Handlowe marzec 2015
Ciasto umieść w misce, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia (aż podwoi objętość). Po wyrośnięciu ciasto krótko zagnieć i podziel na części: 12 większych kulek (na tułów), 12 mniejszych kulek (na głowę) i jeden kawałek, z którego uformuj wałek. W czasie formowania pojedynczych kulek przykryj pozostałe części ciasta, aby nie obsychały. Każdą większą kulkę połącz z mniejszą, smarując na łączeniu roztrzepanym jajkiem, i układaj
na blasze. Z wałka ciasta odcinaj bardzo wąskie paski, układaj je na głowie zająca na płasko (do góry stroną, z której było cięcie). Dzięki temu uzyskasz charakterystyczny kształt ucha. Patyczkiem dociśnij końcówki uszu na głowie zająca, tak aby się z nią zlepiły. Po wykonaniu wszystkich zajączków przykryj je ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na ok. 30 minut. Przed pieczeniem posmaruj zajączki roztrzepanym jajkiem z wodą. Wstaw do piekarnika nagrzanego do temperatury ok. 180°C. Piecz ok. 20–25 minut. Po ostudzeniu ozdób zajączki słodkimi de-
miesiąc przed świętami. Kostki do pieczenia powinny być już łatwo dostępne w sklepach maksymalnie dwa tygodnie przed Wielkanocą, czyli w tym roku w połowie marca. To właśnie wtedy klienci rozglądają się za tłuszczami kulinarnymi. Powinny one zajmować koniec regału chłodniczego lub być zgromadzone w pobliżu innych produktów związanych z wypiekami, np. mąki, cukru, dodatków. W niektórych dużych jednostkach handlowych typu hale cash & carry są przygotowane strefy chłodnicze, gdzie można z powodzeniem ustawić wyspy z paletą produktu – mówi Aleksander Szałajko z Zakładów Tłuszczowych Bielmar.
– Dla nas jako producenta wiodącej Palmy na rynku, najważniejsze jest prawidłowe wyeksponowanie wyrobów w odpowiednich warunkach. To podstawa dobrej sprzedaży przed Wielkanocą. Oczywiście cały czas kontrolujemy też półki pod względem dostępności, zatowarowania i wyglądu opakowań jednostkowych – dodaje Aleksander Szałajko. Zadbanie o odpowiednio dobraną i efektownie wyglądającą ofertę produktów do pieczenia leży nie tylko w interesie producentów, ale i detalistów. Podobnie jak wielkanocne baby i mazurki musi się ona prezentować tak, że palce lizać. Małgorzata Marszałek
▲ ▲ listopad 2014 Życie Handlowe
43
rynki
kartka z kalendarza
Wielkanoc 5/6 na ostro i słodko K W IE C IE Ń
1. Chrzanowe symbole Wielkanocy Zaufanie, jakim konsumenci darzą chrzan marki Krakus, zachęciło firmę Agros-Nova do rozszerzenia linii produktów na jego bazie. Chrzan z żurawiną oraz ćwikła z chrzanem (w słoikach po 190 g i 300 g) wyróżniają się dużą zawartością chrzanu oraz jego wyraźnie wyczuwalnymi wiórkami. Buraki, będące składnikiem ćwikły, zachowały intensywny kolor i smak, a dodana do chrzanu żurawina nie była poddana obróbce termicznej. Na uwagę zasługuje też atrakcyjna cena nowości – 2,99 zł. AGROS-NOVA, www.agrosnova.pl
2. Słodkie zwiastuny wiosny Wiosna kojarzy się z kwiatami. Dlatego, przygotowując okazjonalną ofertę przeznaczoną na nadchodzącą porę roku, Wawel postawił na ten motyw. Kupujący znajdą w niej słodkości tej marki. Są wśród nich: czekolady, w tym nowa tabliczka z nadzieniem o smaku Adwokat, praliny, takie jak Michałki, Malaga,
Tiki Taki i Kasztanki, oraz galaretki. Będą one miłym akcentem na wielkanocnym stole, jak również idealnym prezentem.
4. Whiskey plus szkło
WAWEL, www.wawel.com.pl
3. Zajączki, kurczaczki, pisanki… W ofercie firmy Haribo dostępnych jest w tym roku sześć produktów, wpisujących się w klimat Wielkanocy. Królują wśród nich żelki, takie jak np. Złote Zajączki (w torebkach z nową szatą graficzną po 100, 200 i 300 g) czy Tańczące Pisanki. Z myślą o wielbicielach pianek przygotowano zaś rozpływające się w ustach, wanilowe Chamallows Easter w formie pastelowych kwiatów. HARIBO, www.haribo.com
Firma Brown-Forman wprowadziła do sprzedaży elegancko zapakowane zestawy zawierające trzy whiskey z destylarni Jacka Daniel’sa, a także dwie szklanki. Cechujący się łagodnością Gentleman Jack w szaro-pomarańczowym kartonie przeznaczony jest dla współczesnych dżentelmenów. Czarne pudełko, a w nim jedyna w swoim rodzaju whiskey Jack Daniel’s Single Bartel to propozycja dla koneserów. Osobom ceniącym niezależność do gustu przypadnie Jack Daniel’s Old No 7, zamknięty w metalowej puszce. Rekomendowane ceny odpowiednio: 126,99 zł, 189,99 zł i 99,99 zł. BROWN-FORMAN POLSKA, www.brown-forman.com
5. 3 6 pomysłów na upominek Portfolio słodyczy marek Goplana i Solidarność przygotowanych na tegoroczną Wielkanoc liczy 36 pozycji. Są wśród nich produkty na każdą kieszeń, adresowane zarówno do dzieci, jak i dorosłych. Najmłodszych ucieszą figurki z nadzieniem karmelowym albo puszka zawierająca Galaretki Wiosenne. W ofercie dla starszych łasuchów znajdują się praliny w różnorodnych opakowaniach (pudełkach, puszkiach, torebkach, kartonikach i sztabkach), głównie te już znane, ale także wprowadzone z okazji świąt, takie jak Złoty Kokos i Złoty Adwocat. Do tego dochodzą tabliczki w dużych formatach oraz galaretki. Ceny produktów mieszczą się w przedziale od 1,10 zł do 38,90 zł. COLIAN, www.colian.pl
4
2
5
1
3
44
Życie Handlowe marzec 2015
RYNKI
TRENDY
Spadają ceny promocyjne Rosnąca konkurencja na rynku FMCG determinuje coraz agresywniejsze działania promocyjne w handlu. Intensywność promocji w 2014 r. była większa niż rok wcześniej, wyraźnie odbijając się na wysokości cen podstawowych artykułów – wynika z analiz firmy Focus Research International.
A
nalitycy Focus Research International (FRI) opracowali koszyk 46 podstawowych artykułów spożywczych, chemii gospodarczej oraz higieny osobistej, który stał się bazą ich badań. Dzięki niemu byli w stanie odpowiedzieć na pytanie, jak zmieniała się wartość tego koszyka na rynku detalicznym, bazując na średnich cenach promocyjnych na przestrzeni całego roku.
Bat na klienta Do jakich wniosków doszli analitycy FRI? Okazało się, że porównanie lat 2014 i 2013 pokazuje zdecydowany wzrost intensywności promocji w sklepach. Odbiło się to oczywiście na poziomie cen produktów oferowanych w okazyjnej sprzedaży. W przypadku badanego
koszyka spadły one generalnie o 4,7 proc., czyniąc z ceny decydujące narzędzie w walce o klienta.
Przesunięcia w kategoriach Największe promocje, które wpłynęły też na obniżenie śred-
TOP 10 produktów o największej różnicy cen promocyjnych Produkt
Średnia cena promocyjna
Indeks zmiany ceny
2013
2014
Cukier – 500 g
4,93
4,46
2014 vs. 2013 -9,6%
Czekolada tabliczka do 100 g
2,82
3,11
10,6%
Makarony – 500 g
3,22
3,46
7,7%
Marchew – 1 kg
1,23
1,13
-8,1%
Mydło w kostce – 100 g
2,49
2,26
-9,6%
Ocet – 500 ml
3,28
2,86
-12,7%
Olej spożywczy – 1 l
6,60
5,76
-12,7%
Uniwersalne proszki do prania – 4 kg
30,91
25,20
-18,5%
Wołowina – 1 kg
25,41
22,96
-9,6%
Ziemniaki – 1 kg
2,00
1,59
-20,6%
Źródło: ActionFOCUS, luty 2015
WARTOŚĆ KOSZYKA ZAKUPOWEGO W POSZCZEGÓLNYCH WOJEWÓDZTWACH W PORÓWNANIU ZE ŚREDNIĄ DLA CAŁEJ POLSKI W 2014 ROKU 268,O0 266,O0 264,O0
nich cen na rynku, występowały w kategoriach: warzywa, chemia gospodarcza oraz produkty z grupy niskoprzetworzonych pochodzenia krajowego, takie jak mąka i cukier. Niewątpliwie wpływ na to miała sytuacja na wschodzie Europy i związane z wojenną zawieruchą na Ukrainie ograniczenie eksportu polskich towarów rolnych. Ale co ciekawe, niektóre artykuły z analizowanego koszyka zakupowego odnotowały wzrosty cen. Wśród produktów, za które w roku 2014 trzeba było zapłacić więcej niż rok wcześniej, znalazły się: czekolada, słodycze i makarony.
Regionalne niuanse Z analizy przeprowadzonej na podstawie danych ActionFOCUS, wartość monitorowanego koszyka spadła w każdym województwie. Ciągle jednak widać spore dysproporcje między intensywnością promocji w poszczególnych regionach kraju. Najbardziej podatne na tego typu akcje są województwa: świętokrzyskie, podkarpackie, opolskie i wielkopolskie. Najwyższe ceny utrzymują zaś: zachodniopomorskie, pomorskie i podlaskie. Mimo występujących różnic wartość koszyka zakupowego w najdroższym województwie zachodniopomorskim jest tylko o 6,89 zł wyższa od wartości koszyka w najtańszym świętokrzyskim.
262,O0 260,O0 258,O0
Ku j
Do ln aw oś lą sk sk oie po m or sk ie Lu be ls kie Lu bu sk ie Łó dz kie M ał op ol sk M ie az ow ie ck ie Op ol sk Po ie dk ar pa ck ie Po dl as kie Po m or sk ie Śl Św ąs W kie ię ar to m kr iń zy sk sk oie m az ur W sk ie Za ie lk ch op od ol ni sk op ie om or sk ie
256,O0
Źródło: ActionFOCUS, luty 2015
2014
FOCUS Research International to europejski lider badań rynkowych. Firma specjalizuje się w monitoringu cen oraz promocji w sklepach. Dysponuje nowoczesnymi narzędziami, pozwalającymi na kompleksowe analizy trendów rynkowych.
marzec 2015 Życie Handlowe
49
rynki
Nowości spożywcze
Minerały mają głos
Aby etykieta wody Muszyny Mineralne stała się bardziej czytelna dla konsumenta, firma Polskie Zdroje zdecydowała się wprowadzić zmiany w jej wyglądzie. Dużą ilość dwóch kluczowych dla zdrowia pierwiastków podkreśla umieszczony w górnej części czerwony napis: „ZAWIERA MAGNEZ I WAPŃ”. Na etykiecie pojawiła się też informacja o całkowitej zawartości minerałów w wodzie. Cena produktu pozostała bez zmian – sugerowana za butelkę o pojemności 1,5 l wynosi 1,79 zł. Dodajmy, że Muszyna Minerale poza tym, że w naturalny sposób uzupełnia niedobory pierwiastków niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu, neutralizuje też nadmiar kwasu, co jest zasługą wysokiej zawartości wodorowęglanów. POLSKIE ZDROJE, www.polskiezdroje.pl
Wyszukane przez Kasię Bujakiewicz
Wrigley inwestuje w listki
Dostrzegając wzrost sprzedaży gum w listkach, firma Wrigley rozszerzyła swoje portfolio w tym zakresie o dwie propozycje. Pierwszą z nich jest Orbit Apple Pear. Produkt ten ma spory potencjał. Spośród owocowych smaków gum tej marki jabłkowy wybierany jest bowiem najchętniej. Opakowanie w formie koperty zawierającej 12 listków cieszy się największą popularnością w tym segmencie. Druga nowość to Orbit Strawberry for Kids. Jej wprowadzenie sprawia, że oferta gum przeznaczonych dla dzieci, reprezentowana dotąd przez jeden smak, będzie bardziej widoczna na półce, a także umożliwi dotarcie do nowych konsumentów. Opakowanie tej gumy zawiera 14 listków. Rekomendowana cena obu wynosi 2,99 zł. WRIGLEY POLAND, www.wrigley.pl
Ambasadorka marki Bakalland podróżując po plantacjach bakalii poszukuje najsmaczniejszych i najciekawszych z nich. Te, które szczególnie przypadły aktorce do gustu, trafiły już na sklepowe półki. Są wśród nich rodzynki bursztynowe o pięknej barwie i delikatnym miąższu, a także żurawina w wygodnym pudełeczku oraz figi duże owoce, które zachwycają soczystością i rozmiarami. Niezapomniane doznania gwarantują podniebieniu: żurawina wzbogacona sokiem z granatu, jagody goji oraz orzechy włoskie odmiany Chandler o wytrawnym, intensywnym smaku. Większość nowości oferowana jest w opakowaniach po 100 g, wyjątek to orzechy dostępne w 75-gramowej torebce. Sugerowane ceny: od 4,99 zł do 11,99 zł. BAKALLAND, www.bakalland.pl
Warzywni „przemytnicy”
Witaminy na przekąskę
Linia innowacyjnych koktajli owocowych Tymbark Fruktajl została wzbogacona o kolejny, piąty już wariant smakowy. Dostępny w sprzedaży od stycznia Fruktajl Multiwitamina stanowi źródło błonnika, magnezu oraz witamin, takich jak: A, C, B6 i B12. Nie zawiera przy tym konserwantów, cukru ani glutenu. Produkt poza tym, że jest zdrowy, zaspokaja też głód i dobrze smakuje. Czyni to z niego doskonałą alternatywę dla batonów, jogurtów oraz innych przekąsek. Dzięki lekkiemu, wygodnemu opakowaniu w formacie „on-the-go” niskokaloryczny i pożywny Fruktajl można mieć przy sobie w każdej chwili. Sugerowana cena zakręcanej buteleczki o pojemności 250 ml wynosi 2,49 zł. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.com, www.tymbark.com
50
Życie Handlowe marzec 2015
Aby wspomóc rodziców w niełatwym zadaniu wzbogacania diety dzieci, firma Nestlé wprowadziła do oferty marki Bobo Frut dwa soki: z pomidorem i z dynią. Unikatowe połączenia warzyw z owocami, przygotowane na bazie naturalnych przecierów nie zawierają dodatku cukru. Soki Bobo Frut Pomidorek i Bobo Frut Dyniek to idealny sposób na „przemycenie” do menu maluchów nowych smaków oraz konsystencji. Doskonale urozmaicą je zwłaszcza w okresie zimowym oraz wczesno-wiosennym, kiedy dostępność świeżych warzyw i owoców jest ograniczona. Oba produkty przeznaczone są dla dzieci już po 6. miesiącu życia. Ich średnia cena półkowa wynosi: 3,60 zł za butelki o pojemności 300 ml. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl
REKLAMA
Marchewka plus unikalne dodatki
Firma Agros-Nova całkowicie zmodyfikowała portfolio soków Fortuna Karotka. Od lutego w sprzedaży jest nowa linia produktów pod nazwą Karotka Plus. Oferowane w niej soki marchewkowo-owocowe zawierają wyróżniające je, niekiedy unikatowe dodatki w postaci: aloesu, lnu, zielonej herbaty, witamin A, C, E lub błonnika. Te prozdrowotne substancje zwiększają atrakcyjność produktów oraz czynią je bardziej dopasowanymi do oczekiwań konsumentów, w szczególności kobiet. Jednoczenie soki Karotka Plus nie zawierają dodatku cukru. Litrowe kartony, które w czytelny sposób informują o funkcjonalnym działaniu każdego z pięciu dostępnych wariantów, kosztują ok. 4,60 zł. AGROS-NOVA, www.agrosnova.pl
Lekkość w formie i treści
Specjalizująca się w produkcji zdrowych i lekkich przekąsek firma Kupiec zmieniła opakowania jednej z nich. Mowa o podpłomykach dostępnych teraz w nowych, wygodnych i lekkich paczuszkach. Te delikatne i chrupiące wafle dostępne są w dwóch wersjach: słodkiej (z cukrem) i neutralnej (bez dodatku cukru). Podpłomyki wyróżnia prosty i bezpieczny skład oraz brak środków konserwujących, sztucznych barwników i aromatów. Mimo to produkt ma dosyć długi okres przydatności do spożycia (do 9 miesięcy). Wafle sprawdzają się jako samodzielna przekąska albo element deseru, wariant bez cukru może być też jedzony z serami, pastami czy wędliną. Opakowanie: 72 g. Cena: ok. 3,00 zł. KUPIEC, www.kupiec.pl marzec 2014 Życie Handlowe
51
rynki
Nowości spożywcze
Pierwsze na rynku piwo trzcinowe
Browar Pilsweizer (dawniej Browar Grybów) wprowadza na rynek pierwsze w Polsce piwo z dodatkiem naturalnego cukru trzcinowego. Kierowane jest ono do młodych miejskich konsumentów, znudzonych wszechobecnymi „zwykłymi lagerami”. Ze względu na słodki posmak, który jednak nie przytłacza delikatnej piwnej goryczki, jedną z głównych grup docelowych Pilsweizera Trzcinowego stanowią kobiety. Bazą dla tego bursztynowego w kolorze napoju jest klasyczne piwo jasne pełne o zawartości ekstraktu 10 proc. Brak filtracji sprawia natomiast, że Pilsweizer Trzcinowy jest lekko mętny. Piwo sprzedawane jest w nietypowej, przezroczystej butelce o pojemności 0,5 l, która kosztuje ok. 5,00 zł. BROWAR PILSWEIZER, www.pilsweiser.com
Słoiki warte uwagi
Naturalny smak i zapach, delikatna konsystencja oraz kawałki soczystych, odpowiednio wyselekcjonowanych, dojrzałych owoców. To wszystko kryją w sobie dżemy i powidła Dawtona. Opakowania produktów także są warte uwagi, bo właśnie zyskały nowy wygląd. Przejrzysta i nowoczesna etykieta jest pełna apetycznych, przyciągających wzrok owoców. Odświeżone zostały także zakrętka i logo, doskonale komponujące się z nowym designem słoiczka. Niskosłodzone dżemy Dawtona są dostępne w pięciu smakach: brzoskwinia, truskawka, czarna porzeczka, owoce leśne i wiśnia. Oferta obejmuje także powidła śliwkowe. Wszystkie produkty kosztują ok. 3,00 zł za 280 g. ZPOW DAWTONA, www.dawtona.pl
Z miłości do lubczyku
Znany od ponad 35 lat Pasztet Podlaski zyskał kolejną odsłonę, która łączy delikatność z odrobiną temperamentu. Wszystko za sprawą intensywnego i aromatycznego lubczyku, który jest także uznawany za afrodyzjak. To właśnie ten dodatek sprawił, że subtelny w 100 procentach drobiowy pasztet nabrał wyrazistego, nieco ostrego charakteru oraz oryginalnego smaku. Nowy wariant, podobnie jak siedem dotychczas dostępnych, cechuje kremowa konsystencja, brak glutaminianu sodu oraz niska zawartość tłuszczu. Podlaski z lubczykiem dostępny jest na sklepowych półkach od lutego. Cena wygodnego aluminiowego kubka zawierającego 100 g produktu wynosi 1,49 zł. DROSED, www.drosed.pl
Dla smakosza od Łukosza
Na śniadanie – Delisia
Firma Sertop ma ciekawą propozycję dla wszystkich, którzy nie wyobrażają sobie śniadania bez nabiału. Są nią nowe serki twarogowe topione pod apetycznie brzmiącą nazwą Delisia. Wyprodukowane na bazie twarogu i pysznego masła, mają delikatną, kremową konsystencję. Dzięki temu doskonale rozsmarowują się na kanapce czy toście. Debiutujący w portfolio marki Sertop produkt dostępny jest w dwóch wersjach smakowych: naturalnej oraz z dodatkiem szczypiorku i cebuli. Cena 100-gramowych kostek wynosi 1,39 zł. Serki Delisia mają 120-dniowy termin trwałości. SERTOP, www.sertop.com.pl
52
Życie Handlowe marzec 2015
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów firma Łukosz wprowadziła do oferty Udziec z indyka w galarecie. Produkt przygotowany został z najwyższej jakości wyselekcjonowanego mięsa indyczego. Delikatność jego smaku doskonale komponuje się z różnego rodzaju dodatkami, które można dobrać według gustu – od słodkich, poprzez łagodne i ziołowe aż do pikantnych. Warto poeksperymentować i na stałe wprowadzić go do swojego menu. Sugerowana cena: 22,50 zł za kilogram. Firma Łukosz zajmuje się produkcją i sprzedażą przetworów mięsnych (głównie na bazie indyka). W jej ofercie są również elementy z indyka w postaci świeżej oraz mrożonej, a także wyroby panierowane i mięsa kulinarne. PMiW ŁUKOSZ, www.lukosz.pl
Cydrowi debiutanci
Wędliny, do których chce się wracać
Filet zapiekany na maśle to niebanalna propozycja firmy Madej Wróbel. Delikatny smak wraz z wysoką zawartością mięsa (92 proc. fileta z kurczaka) sprawiają, że jest to produkt, do którego chce się wracać. Filet może być jedzony na zimno, jak i na ciepło. Dzięki swoim walorom wyrób idealnie wpisze się w gusta wszystkich członków rodziny. Amatorów wędlin zachwyci też z pewnością Kiełbasa z pieca, którą najłatwiej rozpoznać po nietypowym kształcie i wyrazistym smaku. Ten produkt również cechuje się wysoką zawartością mięsa (100 g powstaje ze 120 g mięsa). Kiełbasa świetnie smakuje na zimno, ale pełnię walorów uzyskuje po upieczeniu w piekarniku lub na grillu. Dostępna jest w opakowaniach o zmiennej i stałej wadze, która wynosi 300 g. MADEJ WRÓBEL, www.madejwrobel.pl
Duże zainteresowanie Cydrem Polskim Klasycznym i Rumianym sprawiło, że w rok 2015 firma TiM wkroczyła z pięcioma nowościami w ofercie. Ich listę otwiera wyprodukowany na moszczu jabłkowym Cydr Polski z gruszką. Miłośnicy tego owocu mogą też skosztować perlącego Perry Polskiego Klasycznego, otwierającego zmysły na smak gruszek odmian: Komisówka, Konferencja, Salisbury i General Leclerc. Jednak największą innowację stanowią Cydrówki Polskie, będące połączeniem tego, co najlepsze w cydrze z dodatkami w postaci soków i syropów z malin, aronii i kwiatu czarnego bzu. Nowości dostępne są w regularnej pojemności 750 ml. Sugerowana cena: 11,99 zł. TiM, www.tim-wina.com.pl REKLAMA
listopad 2014 Życie Handlowe
53
rynki
Nowości spożywcze
Owocowa linia coraz bogatsza Absolwent Poziomka oraz Absolwent Mandarynka to najnowsze produkty w portfolio jednej z ulubionych marek wódczanych Polaków. Wyróżnia się bowiem wysoką jakością, gwarantowaną wieloetapowym procesem kontroli oraz łagodnością. Dostępne od lutego trunki kryją w sobie naturalne smaki znanych owoców i są idealne do spożycia zarówno w shotach, na lodzie, jak również w drinkach. Każdy z nich zawiera 30 proc. alkoholu. Oba warianty dostępne są w butelkach o pojemności 100 ml i 200 ml. Rekomendowane ceny odpowiednio: 4,49 zł i 9,99 zł. Nowości dołączają do trzech dostępnych wcześniej soczystych i wyjątkowo orzeźwiających owocowych odsłon Absolwenta: cytrynowej, jabłkowo-miętowej oraz grejpfrutowej. CEDC INTERNATIONAL, www.cedc.com
Czekolada, wiśnie i alkohol
Właściciel marki Wedel ponownie zaskakuje konsumentów. Tym razem do sprzedaży trafiło oryginalne połączenie kruchej czekolady deserowej oraz słodkiej wiśni, zatopionej w nadzieniu o smaku likieru. Nowe praliny od Wedla osłodzą chwile spędzane w gronie rodziny i znajomych. Będą również idealnym prezentem na każdą okazję. Gramatura opakowania: 141 g. Cena: ok. 12,00 zł. Nowość gości na sklepowych półkach od początku roku. Wiśnie w czekoladzie poszerzają portfolio wedlowskich produktów wzbogaconych nutą alkoholu, reprezentowane dotąd przez Baryłki Classic oraz Baryłki Cocktail. LOTTE WEDEL, www.wedel.pl
Imprezowe miksy
Finlandia Frost to odpowiedź firmy Brown-Forman na coraz większe zainteresowanie Polaków trunkami o obniżonej zawartości alkoholu. Nowa linia obejmuje trzy unikalne owocowe miksy: Cranberry & Apple, Citrus & Mint oraz Raspberry & Cherry. Każdy z nich bazuje na znanej z doskonałej jakości wódce Finlandia. Każdy cechuje się też dobrze zbalansowanym, orzeźwiającym smakiem. W połączeniu z niższą mocą (25 proc.) daje to alkohol idealny do serwowania w shotach lub jako gotowy drink na lodzie. Imprezowy i radosny charakter oferty podkreślają intensywne kolory trunków i oryginalna butelka w nowoczesnym designie. Pojemność: 0,5 l. Rekomendowana cena: 29,99 zł. BROWN-FORMAN POLSKA, www.brown-forman.com, www.finlandia.com
56
Życie Handlowe marzec 2015
Gumy idealne do samochodu
Firma Wrigley wprowadza do oferty nowy format opakowań gum Orbit White w chętnie kupowanych smakach: Spearmint i Freshmint. Butelki zawierające po 46 drażetek, bo o nich tu mowa, stanowią odpowiedź na potrzeby licznej grupy konsumentów, którzy chcą mieć tego typu produkt nie tylko przy sobie. Według badań dziś ponad połowa klientów posiada gumę do żucia także w miejscach stacjonarnych, a aż 50 proc. przechowuje opakowania z nią w samochodzie. Rekomendowana cena butelek z popularnymi drażetkami wynosi 5,99 zł. Detaliści mogą zamawiać je, począwszy od 16 lutego. WRIGLEY POLAND, www.wrigley.pl
Kultowe bibułki w nowym wydaniu
Popularne bibułki do papierosów OCB Slim Premium z filtrami w zmienionym opakowaniu, czyli booklecie, zwiększają komfort skręcania oraz bardziej stylowo się prezentują. Wzorowej jakości, ultracienki lniany papier bibułek, z którego słynie wiodąca na europejskim rynku marka OCB, sprawia, że papieros nabiera idealnego kształtu. Naturalna guma arabska zapobiega jego rozklejaniu. Bibułki są wolno palące, co docenią doświadczeni palacze. Na każdej z nich znajdują się znaki wodne latarni morskiej oraz „Bollore”, świadczące o oryginalności produktu. Elegancko wyglądający booklet zawiera 32 bibułki o szerokości 45 mm i długości 110 mm, a oprócz nich także filtry. Cena: 4,50 zł. PROMOTORZY TRADING, www.promotorzy.pl
rynki
Nowości spożywcze
Czosnek gotowy do użycia
Czosnek to więcej niż przyprawa – to prawdziwy kulinarny skarb. Pasuje do dań na ciepło i zimno: sosów, zup, sałatek czy mięs. Każdej potrawie nadaje wyrazisty, niepowtarzalny smak. Jego obranie i pokrojenie zajmuje jednak sporo czasu. Dlatego Frosta stworzyła rozwiązanie idealne dla wszystkich, którzy w kuchni cenią wygodę – zebrany tuż po zbiorach, posiekany, a następnie zamrożony czosnek, który zachowuje świeżość oraz cenne właściwości. zamknięty w poręcznym kartoniku z wygodnym otwarciem. Przechowywany w zamrażarce, jest dostępny o każdej porze. A co najważniejsze – od razu gotowy do użycia. Cena: 2,99 zł za 75 g. FROSTA, www.frosta.pl
Sezonowe inspiracje kulinarne
Proponowanie rozwiązań, które czynią życie łatwiejszym i przyjemniejszym, jest specjalnością marki Kamis. Tym razem zachęca ona konsumentów do gotowania z wykorzystaniem sezonowych produktów. Pomocna w tym będzie specjalna linia mieszanek przyprawowych, z którymi przyrządzimy pożywne dania, idealne na obecną porę, takie jak: Rozgrzewająca zupa porowo-ziemniaczana, Zapiekanka do syta, Aromatyczne sakiewki z mięsem oraz Pieczone polędwiczki z suszonymi pomidorami. Nowa linia produktów Kamis promuje zdrową, pełną naturalnych składników kuchnię i stanowi inspirację do urozmaicenia codziennego menu. Każda z oferowanych w niej mieszanek kosztuje ok. 1,80 zł. McCORMICK POLSKA, www.kamis.pl
Makaron jak ten od babci
Smak makaronu z babcinego rosołu – domowego, samodzielnie ugniecionego na stolnicy – konsumenci odnajdą w krajance 8-jajecznej firmy Arc-Pol. Do przygotowania tej nowości producent używa aż 8 jaj na każdy kilogram mąki. Przy czym są to świeże jaja, dostraczane przez stałego partnera tylko z rodzimych ferm. Po ugotowaniu krajanka pozostaje jędrna i nie skleja się. Opakowanie produktu to klasyczne połączenie głębokiej czerwieni i delikatnej bieli. Przeroczyste okienko pozwala konsumentom ocenić wygląd produktu już w sklepie. Dodatkowo został na nim umieszczony przepis na domowy rosół. Paczuszka zawierająca 250 g krajanki 8-jajecznej kosztuje 2,50 zł. ARC-POL, www.arc-pol.com.pl
58
Życie Handlowe marzec 2015
Węgry w bonecie
Ponoć świat odkrył kuchnię węgierską podczas międzynarodowej wystawy w Paryżu w 1878 r. Dla wszystkich jej miłośników oraz tych, którzy chcieliby dopiero rozpocząć przygodę z tamtejszymi specjałami, Hortex przygotował nową mieszankę mrożonych warzyw. Znajdziemy w niej wszystko to, co króluje w kuchni tego kraju, a więc: dojrzałe pomidory, słodką czerwoną i zieloną paprykę, delikatną, rozpływająca się w ustach cukinię oraz podkreślającą smak cebulę. Produkt będzie doskonałą podstawą do takich dań, jak leczo czy zupa gulaszowa. Opakowanie: 450 g. Średnia cena w sklepie: 4,50 zł. POLSKI OGRÓD, www.hortex.pl
Nieodzowny w każdej kuchni
Doskonały do pieczenia biszkoptów, przyrządzania delikatnych kremów, dekoracji ciast i ciasteczek, a także przygotowania lukru oraz polewy do tortów. Mowa o cukrze pudrze, który tuż przed Wielkanocą zasilił portfolio produktowe Cykorii. Nowość dostępna jest w estetycznym opakowaniu ze strunowym zamknięciem, które ułatwia jej używanie i przechowywanie. Cena: 1,70 zł za 250-gramową saszetkę. W ofercie założonej w 1880 roku firmy klienci znajdą także całe mnóstwo innych dodatków do ciast oraz deserów, wśród nich m.in.: proszek do pieczenia, cukier wanilinowy, polewy, posypki czy maczki dekoracyjne. CYKORIA, www. cykoria.com.pl
REKLAMA
Klasyczne ciasta zawsze udane
Delecta rozbudowuje ofertę mieszanek do ciast, wprowadzając na rynek Kruche i Biszkopt z nowej linii Domowe wypieki. Są to pierwsze na rynku produkty służące do przygotowania bazowych ciast z dodatkiem specjalistycznych gatunków mąk – tortowej w przypadku mieszanki do biszkoptu i krupczatki w przypadku mieszanki do kruchego. Nowości będą świetną podstawą pierwszych wypieków. Zaawansowanym w tej sztuce pozwolą w awaryjnych sytuacjach szybko przygotować ciasto, które wygląda i smakuje jak domowe. Biszkopt będzie lekki i puszysty, a po upieczeniu nie opadnie, natomiast kruche – delikatne i bez zakalca. Nowe mieszanki dostępne są w obu kanałach dystrybucji od 17 lutego. Sugerowana cena: 3,69 zł. DELECTA, www.delecta.pl
REKLAMA
W egzotykę z Łowiczem
W marcu ofertę marki Łowicz zasilą trzy oryginalne sosy: seczuański (kwaśno-pikantny z nutą imbiru), karaibski (słodko-pikantny z cytrusową nutą) oraz arabski (korzenny z nutą mięty). Poza smakiem wyróżnia je unikalny dodatek w postaci pojemnika zawierającego kompozycję charakterystycznych dla danego regionu przypraw do mięsa. Pojemnik ma formę nakładki umieszczonej na wieczku słoika. Zestaw złożony z 415 g sosu i 8 g przypraw kosztuje ok. 6,00 zł. Dzięki nowościom od Łowicza każdy konsument może w kilkanaście minut przygotować egzotyczne i aromatyczne danie, które urozmaici codzienne menu, a do tego zawsze się uda. AGROS-NOVA, www.agrosnova.pl
marzec 2015 Życie Handlowe
59
rynki
Nowości NIEspożywcze
Kosmetyczne premiery marki Velvet
W styczniu portfolio marki Velvet wzbogaciło się o płatki kosmetyczne odpowiadające oczekiwaniom najbardziej wymagających kobiet. Wykonane w 100 proc. z bawełny, są miękkie, delikatne i wyjątkowo chłonne. Obszyte brzegi sprawiają, że płatki nie rozwarstwiają się. Specjalnie zaprojektowana struktura, różna z każdej ze stron, zwiększa ich efektywność przy demakijażu, oczyszczaniu skóry oraz zmywaniu paznokci. Płatki oferowane są w opakowaniach po 120 i 80 sztuk, które kosztują ok. 4,80 i 3,80 zł. Równolegle do sprzedaży trafiły patyczki kosmetyczne Velvet dostępne w pudełku (cena ok. 2,50 zł za 200 sztuk) oraz w foliowych woreczkach (ceny ok. 2,00 zł za 160 sztuk i 1,60 zł za 100 sztuk). VELVET CARE, www.velvetcare.pl, www.swiatvelvet.pl
„Wróg” przypaleń w nowej szacie
Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów oraz podążając za najnowszymi trendami we wzornictwie, Grupa Inco zmieniła szatę graficzną żelu do usuwania przypaleń Termax marki Ludwik. Dzięki wprowadzonym modyfikacjom opakowanie stało się bardziej nowoczesne, poprawie uległa również jego czytelność. Zawarty w nim preparat usuwa przypalone zabrudzenia pochodzenia organicznego z: patelni, rondli, garnków, piekarników, rusztów, grilli oraz innych powierzchni żaroodpornych, emaliowanych, ceramicznych i ze stali nierdzewnej, nie rysując ich. Cena: 4,95 zł za 280 g. GRUPA INCO, www.inco.pl
Bezinwazyjna terapia odmładzająca
Firma Eveline Cosmetics stworzyła serię kosmetyków do twarzy Mezo Lifting. Zastosowana w nich innowacyjna technologia gwarantuje bezinwazyjne przenikanie składników anti-age do głębokich warstw skóry. Z precyzją lasera aktywuje procesy odnowy komórkowej, błyskawicznie liftiguje oraz, wykorzystując działanie mezoterapii, radykalnie redukuje zmarszczki. Seria obejmuje kremy na dzień i na noc (te pierwsze zawierają m.in. 3-cząsteczkowy kwas hialuronowy, drugie z kolei pro-retinol). Znajdziemy wśród nich kosmetyki adresowane do kobiet w wieku: 40+, 50+ i 60+, a także nawilżający krem anti-age z efektem blur (maskującym niedoszłości cery). Ceny produktów mieszczą się w przedziale 20,00 – 22,00 zł za 50 ml. EVELINE COSMETICS, www.eveline.eu
62
Życie Handlowe marzec 2015
Mop, jakiego nie było
Wyciskanie mopa, czasem wymagające moczenia rąk, każdorazowe zmienianie wody i płukanie wiadra – to wszystko czyni mycie podłóg uciążliwym. Jednak jeśli posłużymy się w tym celu innowacyjnym mopem marki Jan Niezbędny z wymiennymi ściereczkami, które po użyciu można po prostu wyrzucić, a potem zastąpić nowymi, stanie się ono efektywne i szybkie. W zależności od potrzeb oraz oczekiwanego efektu kupujący mogą wybrać różne rodzaje ściereczek: nasączane, antyelektrostatyczne lub z woskiem. Nowy mop nadaje się do mycia każdego rodzaju podłóg: drewnianych, kamiennych, a także tych z paneli czy terakoty. Jest też bardzo lekki, co zwiększa komfort jego użytkowania. Mop w zestawie z dwoma rodzajami ściereczek kosztuje ok. 33,00 zł. SARANTIS POLSKA, www.janniezbedny.pl
Ratunek dla ust
Pozbawione ochronnej warstwy lipidowej usta są wyjątkowo wrażliwe na niekorzystne działanie czynników, takich jak: słońce, wiatr, wilgoć czy ostry mróz. O ich kondycję i zdrowy wygląd zadbają kompresy SOS oraz pomadki marki Bielenda. Producent proponuje dwie odsłony pomadek: Słodki miód (z naturalnym miodem i olejem arganowym) oraz Naturalne nawilżenie (z kompleksem witamin A, E, C oraz woskiem Candelilla). Kompresy także dostępne są w dwóch wariantach: nawilżającym i regenerującym. Dzięki składnikom, takim jak oleje, woski, masła czy witamina E, przynoszą one natychmiastową ulgę suchym, popękanym i spierzchniętym ustom. Zarówno pomadki (4 g), jak i kompresy (5 g) kosztują ok. 8,00 zł. BIELENDA KOSMETYKI NATURALNE, www.bielenda.pl
Keratyna w służbie włosóW
Nowe keratynowe szampony Cameleo BB łączą mycie z regeneracją i pielęgnacją. Ich działanie dopasowane zostało do potrzeb czterech rodzajów włosów: ekstremalnie zniszczonych, farbowanych, cienkich i osłabionych oraz kręconych. Zawarta w kosmetykach keratyna uzupełnia i odbudowuje uszkodzone struktury, co sprawia, że fryzura nabiera blasku, miękkości i gładkości. Na uwagę zasługuje też pozbawiona parabenów, soli i syntetycznych barwników formuła szamponów. Dzięki niej oczyszczanie odbywa się delikatnie acz skutecznie, bez naruszania bariery ochronnej włosów i podrażniania wrażliwej skóry głowy. Wyposażone w dozownik opakowania o pojemności 250 ml kosztują 15,00 zł. DELIA COSMETICS, www.delia.pl
Zmywanie na soczystą nutę
Popularny płyn do mycia naczyń Lucek zyskał nowy wariant zapachowy. Kombinacja soczystej pomarańczy z wyrazistą wonią owocu granatu sprawia, że zmywanie staje się przyjemniejsze. Płyn doskonale usuwa tłuszcz i inne zabrudzenia, pozostawiając naczynia czyste i lśniące. Dzięki specjalnie dobranym składnikom jest też łagodny dla dłoni (nie wysusza skóry). Produkt dostępny jest w butelkach o pojemności 0,5 i 1 l. Rekomendowane ceny odpowiednio: 1,85 zł i 2,75 zł. Ten znany płyn ma też kilka innych odsłon: miętową, cytrynową, jabłkowo-cytrynową, grapefruitową. W sprzedaży jest także Lucek balsam aloesowy. GRUPA INCO, www.inco.pl REKLAMA
marzec 2014 Życie Handlowe
63
Firmy i marki
Inwestycje > 64 Liderzy branży > 68 Promocje i kampanie > 70
Jantoń ma nowe centrum logistyczne
66
José Mourinho poprowadzi 4move
Krzysztof Pakuła o strategii Grupy Chorten 64
Życie Handlowe marzec 2015
68
70
firmy i Marki
INWESTYCJE
Carrefour otworzy dwa hipermarkety Choć ostatnie lata nie rozpieszczają dużych operatorów, Carrefour nie zwalnia tempa inwestycji. W tym roku Francuzi planują otwarcie dwóch hipermarketów oraz od kilku do kilkunastu supermarketów. W ubiegłym roku Carrefour otworzył dwa hipermarkety i podobne plany ma ten rok. Nowe obiekty powstaną w Wołominie
Carlsberg rozbudowuje Browar Bosman Carlsberg sukcesywnie zwiększa swoje moce produkcyjne. Po zakończonych w ubiegłym roku inwestycjach w Sierpcu, teraz rozbudowuje szczeciński browar Bosman. Budowa nowej linii butelkowej w Szczecinie ruszyła w listopadzie ubiegłego roku, a zakończenie inwestycji planowane jest na czerwiec tego roku. – Pozwoli ona zwiększyć moce
i w Jaworznie. Oba mają być otwarte w drugiej połowie roku. Jednak według Guillame’a de Colonges, prezesa Carrefour Polska, to nie koniec rozbudowy sieci obiektów wielkoformatowych pod tym logo. Operator zapowiada uruchomiania podobnej liczby hipermarketów również w kolejnych dwóch latach. Ale nie tylko. – Rok 2015 jest pełen wyzwań. Zgodnie z przyjętą strategią będziemy intensywnie rozwijać sieć naszych sklepów we wszystkich formatach, w tym przede wszystkim w formacie
produkcyjne Browaru Bosman o 0,8 mln hl piwa. A koszt inwestycji w pierwszej fazie sięgnie 30 mln zł – mówi Tomasz Bławat, prezes Carlsberg Polska. W ubiegłym roku Carlsberg rozbudował browar Kasztelan w Sierpcu, gdzie kosztem 186 mln zł powstały nowe magazyny, centrum logistyczne oraz nowoczesna linia do produkcji piwa w puszkach. Ze względu na olbrzymie moce produkcyjne ta ostatnia wykorzystywana jest przez Grupę Carlsberg m.in. do produkcji piwa na rynek duński. Zeszłoroczna sprzedaż Carlsberga w Polsce – zarówno w ujęciu wartościowym, jak i ilościowym – zwiększyła się o 3,4 proc. Udział firmy w rynku piwa w 2014 roku wzrósł o 1,8 pkt proc. – do 20 proc. wartościowo i 20,5 proc. ilościowo.
franczyzowych sklepów convenience – mówi Guillame de Colonges (na zdjęciu). Jego zdaniem w tym roku pod szyldem Carrefoura powinno zostać uruchomionych 100–120 takich placówek. Dodajmy, że francuski operator planuje też w najbliższych miesiącach otworzyć od 5 do 10 supermarketów. W poprzednim roku, poza budową nowych obiektów, Carrefour przeprowadził remodeling sześciu centrów handlowych, 15 hipermarketów i 10 supermarketów.
Burnus nowym dystrybutorem marki Rex Znana przede wszystkim dzięki kosmetykom Kamill firma Burnus Polska przejęła markę Rex. Tym samym weszła na rynek konsumenckich środków do prania. Do tej pory skupiała się bowiem jedynie na rynku profesjonalnym, zaopatrując w produkty chemiczne duże pralnie. Burnus nabył markę Rex od innego niemieckiego producenta – firmy Henkel. Transakcja dotyczy wyłącznie rynku polskiego. Choć spółki matki porozumiały się już w grudniu ubiegłego roku, jednak dopiero niedawno ogłoszony został komunikat w tej sprawie. „Firma Burnus natychmiast podchwyciła propozycję firmy Henkel, dotyczącą nabycia marki Rex na Polskę. Rozmowy w luźnej formie prowadzone były już od lata 2014 roku” – czytamy w oświadczeniu Burnusa. Dowiadujemy się z niego również, że Burnus Polska jest teraz odpowiedzialna za dystrybucję, działania reklamowe oraz zachowanie standardów jakościowych sprzedawanych produktów, a także, że zamierza rozwijać markę Rex przede wszystkim w rosnącym segmen-
cie płynów, choć nie ograniczy się tylko do niego. Burnus podejmie się ponownie jej reklamowania zarówno w punktach sprzedaży, jak również w prasie i w telewizji. Poza tym planuje wprowadzenie na polski rynek marki proszków Burti.
Dodajmy, że na portfolio marki Rex składają się obecnie dwie linie produktowe – proszków do prania, w skład której wchodzi sześć wariantów, oraz żeli do prania, w której dostępne są trzy produkty. marzec 2015 Życie Handlowe
65
firmy i marki
INWESTYCJE
personalia ■ Będzie zmiana szefa market-Detalu Szykuje się zmiana w zarządzie spółki market-Detal. Z dniem 10 kwietnia jej nowym prezesem zostanie Artur Góralczyk, który przejmie obowiązki od Artura Kasnera.
Nowy prezes związany jest z market-Detalem od ośmiu lat. Może pochwalić się 20-letnim doświadczeniem w branży FMCG, które zdobywał m.in. w Jeronimo Martins Polska i Plus Discount. Obecnie jest członkiem zarządu odpowiedzialnym m.in. za inwestycje oraz finanse. Był też zaangażowany w każdy etap tworzenia sieci market-Detal, a także nadzorował proces rebrandingu wszystkich sklepów (wcześniej funkcjonujących pod logo POLOmarketu). Odpowiadał też za budowę centrum logistycznego w Krągoli. Artur Kasner, dotychczasowy prezes spółki, powraca do rady nadzorczej, gdzie będzie nadzorował kontynuację prac nad dalszym rozwojem firmy.
■ Dyrektorskie roszady w Carlsberg Polska
Jantoń z nowoczesnym centrum logistycznym Z początkiem marca firma Jantoń uruchomiła nowoczesne centrum logistyczne. Koszt inwestycji sięgnął 5 mln złotych. – Dzięki nowemu centrum nasi partnerzy handlowi i kontrahenci jeszcze szybciej i sprawniej otrzymają swoje zamówienia. Przed naszą firmą otwierają się też możliwości zmiany struktury oferty produktowej – mówi Jacek Jantoń, prezes Grupy Jantoń specjalizującej się w produkcji alkoholi. Firma nie kryje dumy z systemu, który do transportu palet wykorzystuje półautomatyczną platformę (satelitę) sterowaną radiowo. Takie rozwiązanie umożliwia bardziej efektywne wykorzystywanie kubatury magazynu oraz poprawia bezpieczeń-
stwo pracy. Wdrożenie technologii oferowanej przez firmę Promag pozwoliło też na budowę innowacyjnych regałów, z których można wyciągać palety znajdujące się także w tylnych rzędach. Dzięki temu na paletach może stać różnorodny asortyment, co jest znacznym ułatwieniem logistycznym przy planowaniu załadunku. Nowy system pozwolił także na zwiększenie potencjału magazynowego o 6000 palet. Nowe centrum logistyczne to także nowa jakość załadunku. Doki wjezdne pozwalają na jednoczesne zapakowanie pięciu samochodów. Palety dostarczane są do nich przez nowoczesne elektryczne wózki widłowe. Na potrzeby ich ładowania na terenie centrum powstała akumulatorownia, pozwalająca oszczędzić energię w procesie dostaw.
Mieszko Musiał, dotychczasowy krajowy dyrektor sprzedaży w Carlsberg Polska, objął funkcję dyrektora ds. sprzedaży w regionie Europy Zachodniej Grupy Carlsberg. Jego miejsce zajął Piotr Gondek, dotychczasowy menedżer ds. kluczowych klientów hurtowych. Na nowym stanowisku Mieszko Musiał odpowiada za wdrożenie spójnego systemu sprzedaży w obszarach handlu i gastronomii w krajach regionu Europy Zachodniej. W jego skład wchodzą m.in.: Dania, Finlandia, Francja, Norwegia, Polska, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Bułgaria, Estonia, Litwa, Łotwa, Grecja, Niemcy, Portugalia i Włochy. Mieszko Musiał rozpoczął karierę w Carlsberg Polska 17 lat temu. Trafił tu z firmy CanPack. Szybko awansując w strukturach działu sprzedaży, doszedł do stanowiska menedżera ds. kluczowych klientów odpowiedzialnego za współpracę z największymi sieciami handlowymi na krajowym rynku. W 2007 roku został dyrektorem kanału nowoczesnego, a cztery lata później szefem sprzedaży na całą Polskę. Jego następca, Piotr Gondek, był dotychczas odpowiedzialny za współpracę z Grupą Eurocash. Na nowym stanowisku przejmie bezpośredni nadzór nad krajową sprzedażą w regionach.
66
Życie Handlowe marzec 2015
Lubię dobija do 150 SKU Grupa Handlowa PL Plus zapowiedziała, że do końca I kwartału skompletuje pełne portfolio marki Lubię. W momencie jej powstawania – pod koniec 2013 roku – zakładano, że będzie ona liczyć maksymalnie 150 indeksów. Obecne szerokie portfolio produktów z różnych kategorii, ich jakość i przystępna cena sprawiają, że marka Lubię cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Na czele rankingów sprzedaży znajdują się wprowadzone niedawno masło, olej i piwo. W ostatnim czasie w sprzedaży pojawiły się produkty nabiałowe,
m.in. mleko, śmietana i margaryna w kostce. Produkty marki Lubię dostępne są w ponad 1,5 tys. placówek w całej Polsce, w przyszłości GH PL Plus planuje zwiększyć ich zasięg do 2,5 tys. sklepów. Ponadto rozważa wprowadzenie marki Lubię również do segmentu premium.
firmy i marki
LIDERZY branży FMCG
„Życie Handlowe” podczas ubiegłorocznej gali „Przeboje FMCG” przyznało wybitnym przedstawicielom polskiego handlu tytuły Lider branży FMCG. W tym prestiżowym gronie znalazł się m.in. Krzysztof Pakuła, twórca i prezes Grupy Chorten. Został on wyróżniony za stworzenie unikalnej oferty hurtowej dla detalistów z Podlasia.
W Chortenie decydują detaliści Nasza organizacja stworzona została przez detalistów dla detalistów, dlatego najważniejszy jest interes właściciela sklepu. Nie hurtownika czy producenta – mówi Krzysztof Pakuła, prezes Grupy Chorten. Mariusz Polit: – Chorten to jedna z niewielu sieci powstała z inicjatywy detalistów, właścicieli sklepów, a nie decyzją hurtowni czy też zewnętrznej firmy. Jakie ten przypadek ma zalety? Krzysztof Pakuła, prezes Grupy Chorten: – Zacznijmy od tego, że nie mówimy sieć, to słowo źle się kojarzy. Chorten to Grupa założona przez detalistów dla detalistów, zbudowana przez nas od zera. Dzięki temu to my, detaliści, podejmujemy najważniejsze decyzje, nie jesteśmy uzależnieni od żadnej hurtowni czy producenta. Możemy wybierać takie produkty, które są poszukiwane przez naszych klientów i są w dobrej cenie. Dlatego między innymi mamy tak szerokie grono dostawców. Jeszcze niedawno w Grupie Chorten więcej było dostawców niż sklepów. Jak to dzisiaj wygląda?
Retro płacimy w cyklu miesięcznym. Detaliści dostają od 3 do 4 procent z wszystkich zakupów przechodzących przez nasze serwery.
68
Życie Handlowe marzec 2015
Krzysztof Pakuła, prezes Grupy Chorten
– Sytuacja się zmieniła. Obecnie w Grupie jest blisko 600 sklepów, a dostawców mamy około 500. Wśród tych ostatnich po połowie stanowią hurtownie i producenci. Rozwijamy się bardzo prężnie, w mazowieckim oddziale mamy już ponad 100 placówek, wchodzimy teraz na teren województwa świętokrzyskiego. Łączna powierzchnia sal sprzedaży sklepów zrzeszonych w Grupie przekracza 64 tysiące metrów kwadratowych. Prowadzi pan także własne sklepy, oczywiście pod szyldem Chorten. Czy ma to znaczenie dla pełnionej przez pana funkcji prezesa Grupy? – Aby być udziałowcem Grupy Chorten, trzeba mieć przynajmniej jeden własny sklep. Ja właśnie otwieram ósmą placówkę. To oczywiście bardzo pomaga,
z własnego doświadczenia znam problemy właściciela sklepu, jeżeli trzeba, wiem, co mu doradzić. A jak pan zaczynał przygodę z handlem? – Każdy musi odnaleźć własną drogę, ze mną było tak samo. Najpiękniejszy czas w Polsce, oczywiście moim zdaniem, przypadał na koniec lat 80. i początek 90. PRL znikał, każdy mógł znaleźć niszę, założyć biznes. Kto wtedy zaryzykował, na pewno na tym skorzystał. Z wykształcenia jestem inżynierem, wcześniej pracowałem jako konstruktor. To przydało mi się w detalu, bo zawsze interesowały mnie mechanizmy, jakie rządzą handlem. Obserwowałem i te najciekawsze wprowadzałem w życie we własnym sklepie. Moją uwagę przykuł na przykład problem
Wyszliśmy z naszą marką poza Polskę, uruchamiając sklep w Brukseli, niedaleko Parlamentu Europejskiego.
reklamacji. Dla detalisty reklamacja to w jakimś stopniu strata, bo trzeba oddać pieniądze i zrobić coś z towarem. Można go zwrócić producentowi, ale za tym idzie praca ludzi. Jednak klient przywiązuje się do sklepu, który dba o jego zadowolenie – i chętniej w nim kupuje. Przecież to on buduje sklep, bez niego nie będzie żadnego handlu. Wiele drobnych rozwiązań ułatwiających zakupy klientom sam wprowadzałem, intuicyjnie. Na waszym terenie jest sporo lokalnych, dobrych producentów. Czy w jakiś sposób wspieracie ich wyroby w sklepach Chortenu? – Podlasie to zagłębie przemysłu spożywczego. Mamy tu bardzo dobre mleczarnie, przetwórnie mięsa… Dobrych producentów jest tak wielu, że nie sposób ich wszystkich wymienić, a nie chciałbym też nikogo faworyzować. Mogę tylko podziękować kilku firmom, które przyszły nam z pomocą, gdy ruszaliśmy z Grupą Chorten. Wtedy czas był trudny, a hurtownie: Alba, Bruno Tassi, Łukasz, SOT czy PSS Społem Białystok uwierzyły, że z nami można zbudować dobrą dystrybucję. Za to należą im się podziękowania. Czy klienci, statystyczni Kowalscy, rozpoznają już sieć Chorten? – Oczywiście. Na Podlasiu jesteśmy bardzo widoczni, nie tylko na szyldach sklepowych, mamy także sporo billboardów, reklamujemy się w białostockiej telewizji, byliśmy sponsorem gali bokserskiej z udziałem Dariusza Snarskiego. Podlaski Kowalski zna markę Chorten, czego do-
wodzą na przykład rozmowy prowadzone przez klientów. W moim sklepie dość często słyszę, jak ludzie na zadane przez telefon pytanie, gdzie jesteś, odpowiadają: – Jestem w Chortenie. Jaka jest średnia wartość paragonu w waszych sklepach? – W Grupie mamy różnej wielkości sklepy, dlatego trudno jednoznacznie określić wartość średniego paragonu. W moich własnych placówkach wynosi ona od 40 do 50 złotych. Myślę, że średnia dla wszystkich 600 placówek Grupy Chorten nie będzie niższa niż 20 złotych. Przechodzący przez serwery Grupy Chorten roczny obrót sklepów to 500 mln złotych. Jednak w rzeczywistości jest on większy, bo część towaru detaliści kupują w hurtowniach, które nie są z nami zrzeszone. A jak dużą część obrotu detaliści osiągają ze współpracy z Grupą Chorten? – Jest to około 70 procent. Z tych obrotów wyliczamy retro. Detaliści dostają od trzech do czterech procent z wszystkich zakupów przechodzących przez nasze serwery. Trzeba zaznaczyć, że płacimy retro w cyklu miesięcznym, co dla sklepu też jest korzystne. Na koniec proszę powiedzieć, jakie plany ma Grupa Chorten na 2015 rok? – Chcemy dopracować portal internetowy dostępny dla zarejestrowanych uczestników Grupy. Jest już on dość rozbudowany, dużo rzeczy można sprawdzić. Prężnie działa forum. Jest dział „kupię/sprzedam”, w którym wystawiane są lady chłodnicze, meble sklepowe, ale też wózki dziecięce. To wszystko funkcjonuje, ale chcemy, aby portal był jeszcze bardziej intuicyjny w obsłudze, żeby można było z niego korzystać za pomocą symbolicznego jednego przycisku. Wyszliśmy także z naszą marką poza Polskę, uruchamiając sklep w Brukseli, niedaleko Parlamentu Europejskiego. Rozmawiał Mariusz Polit
Grupa Chorten to organizacja zrzeszająca 600 sklepów oraz 500 dostawców. Działa na terenie Podlasia, Mazowsza, na ziemi lubelskiej i świętokrzyskiej. W styczniu tego roku podpisała umowę ze Stowarzyszeniem Kupców i Przedsiębiorców Polskich Elita z Wejherowa, w ramach której strony będą m.in. wspólnie negocjowały umowy handlowe. Do Elity należy ponad 80 sklepów.
REKLAMA
LIDERZY branży FMCG
FIRMY MARKI
Promocje i kampanie CARLSBERG WRACA DO PRZESZŁOŚCI
J OSÉ MOURINHO POPROWADZI 4MOVE Jeden z najbardziej utytułowanych i charyzmatycznych menedżerów piłkarskich José Mourinho rozpoczyna współpracę z firmą FoodCare. Legendarny portugalski szkoleniowiec został twarzą nowej linii napojów izotonicznych 4move – „The best trainers recommend”. Wizerunek „The Special One”, jak nazywany bywa Mourinho, będzie szeroko wykorzystywany w działaniach ATL oraz licznych inicjatywach skierowanych do konsumentów. José Mourinho uznawany jest za ikonę świata sportu i od lat znajduje się na topie. Podobne ambicje ma 4move. Poprzez dynamiczny rozwój i przy wsparciu legendy futbolu marka ta ma wyznaczać standardy dla całego rynku izotoników i zajmować na nim dominującą pozycję.
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
Na początku marca do sklepów trafi limitowana edycja piwa Carlsberg w designerskich opakowaniach w stylu vintage. Są one inspirowane archiwalnymi projektami etykiet z przełomu XIX i XX wieku. Każda z czterech dostępnych w ramach serii puszek nawiązuje do znaczących momentów w historii brandu. Ich wprowadzeniu na rynek towarzyszy telewizyjna kampania wizerunkowa. Limitowana edycja opakowań zostanie przedstawiona konsumentom w 15-sekundowym spocie reklamowym. W kampanii ponownie pojawi się nieużywane od 2011 roku hasło: „Carlsberg. Prawdopodobnie najlepsze piwo na świecie”, do którego marka zdecydowała się powrócić.
70
prasa
internet
PromocjE
Życie Handlowe marzec 2015
POS
internet
PromocjE
POS
ZMYSŁOWY SPOT LUBELLI
PROFI WALCZY O ŚLĄZAKÓW
TELEWIZJA
prasa
Najnowsza kampania reklamowa makaronów Lubella w apetyczny sposób podkreśla ich walory, a ponadto pobudza zmysły, w tym w szczególności smak. Emitowany od 19 lutego spot mówi o pasji i doświadczeniu, które towarzyszą tworzeniu makaronów tej marki oraz gwarantują im najwyższą jakość. Odwołuje się też do stwierdzenia, że jedzenie to uczta dla zmysłów. Zatem by w pełni docenić makarony Lubella, należy użyć każdego z nich. Zobaczyć złocisty kolor, poczuć apetyczny zapach, dotknąć i przekonać się o ich sprężystości, a wreszcie skosztować doskonałego smaku. Spot zobaczyć można w największych ogólnopolskich stacjach telewizyjnych, kanałach tematycznych oraz serwisach VOD i YouTube.
POS
Chcąc umocnić świadomość pasztetów marki Profi wśród mieszkańców Śląska, ich producent rozpoczął kampanię reklamową w tym regionie. Jej „bohaterami” są: Pasztet Dworski i Wielkopolski Pasztet z drobiem. Kampania pod hasłem: „Wystarczy pasztet” prowadzona jest za pośrednictwem nośników outdoorowych oraz lokalnej prasy codziennej. Obejmuje także ekspozycję materiałów reklamowych w działających na terenie aglomeracji śląskiej sklepach oraz na tamtejszych autobusach miejskich. Rozpoczęte w lutym działania będą prowadzone do końca marca.
TELEWIZJA
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
ELVITA POKAZUJE, JAK DOBRZE B ZACZĄĆ DZIEŃ „Dla Mistrzów Poranka” – pod takim hasłem startuje nowa kampania oferowanych przez firmę Mondelez pożywnych ciastek BelVita. Idzie ona o krok dalej niż dotychczasowe, bo pokazuje nie tylko łatwe i wygodne sposoby na zbilansowane śniadanie, ale też drobiazgi, które mogą dobrze nastroić już od poranka. Spot reklamowy promujący kampanię pojawi się na przełomie lutego i marca w głównych oraz tematycznych stacjach telewizyjnych. Jego bohater wymienia „małe sukcesy”, dzięki którym dobrze zaczął dzień. Zaplanowane też zostały działania w mediach społecznościowych oraz w blogosferze. Kampania wspierana będzie również w punktach sprzedaży, m.in. za pomocą dedykowanych materiałów POS.
FIRMY MARKI
Promocje i kampanie DVOCAAT POLECANY A NA WIELKANOC
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
TELEWIZJA
Wielbiciele likierów jajecznych, których w Polsce nie brakuje, mogą teraz sięgnąć po limitowaną serię Dalkowskiego Advocaata z dołączoną salaterką do lodów. Trunek ten idealnie sprawdza się jako subtelny dodatek do deserów, wypieków (także tych świątecznych) czy kawy. Świetnie smakuje również pity w wersji sauté. Może też stanowić alternatywę dla tradycyjnego wielkanocnego jajka. Dalkowski Advocaat to najwyższej jakości likier o idealnie wyważonej kompozycji oraz wyjątkowym, pełnym smaku zabajone, wytwarzany jedynie z naturalnych surowców. Zestaw złożony z półlitrowej butelki tego trunku oraz salaterki trafi do sprzedaży z początkiem marca. Jego sugerowana cena wynosi 17,99 zł.
EBRA NA MAŁYM Z I DUŻYM EKRANIE Kobiety w wieku 25–44 lat, to adresatki rozpoczętej 16 lutego kampanii Princessy Zebra. Reklamujący ten wafelek 15-sekundowy spot wyświetlany jest w głównych stacjach telewizyjnych, m.in. TVP 1, TVP 2, TVN i Polsacie oraz w programach tematycznych. Przy czym 57 proc. emisji ma przypadać na czas najwyższej oglądalności. Obecności na małym ekranie towarzyszy komunikacja w mediach cyfrowych (dokładnie na YouTube i Facebooku) oraz w kinach sieci Multikino (reklama Princessy Zebra wyświetlana jest przed ekranizacją popularnej powieści dla kobiet „50 twarzy Graya”). Kampania, która potrwa ok. 5 tygodni, dotrzeć ma do 86 proc. grupy docelowej. prasa
internet
PromocjE
POS
ATRA CHWALI T SIĘ WSPÓŁPRACĄ Z GOPR-em
72
prasa
internet
PromocjE
Życie Handlowe marzec 2015
POS
internet
PromocjE
POS
RADOŚĆ Z MIESZANIA Wawel rozwija nową koncepcją sprzedaży słodyczy na wagę, realizowaną za pomocą nowoczesnych modułów ekspozycyjnych. To właśnie z nią związana jest rozpoczęta 16 lutego kampania reklamowa tej marki. Ma ona na celu ukazanie radości, jaka płynie z komponowania własnej mieszanki produktów tej firmy. Ulubiony miks może zawierać m.in.: Kasztanki, Malagę, TikiTaki, Michałki, Mieszankę Krakowską, galaretki Fresh & Fruity, pastylki miętowe czy miniczekolady. Prowadzona pod hasłem „Wawel. Radość wyzwala” kampania ma zasięg ogólnopolski, obejmuje komunikację ATL (spoty 30- i 15-sekundowy ) oraz działania BTL. Towarzyszy jej także komunikacja w social media oraz aktywności PR.
AZURKI I BABKI M TRADYCYJNIE Z PALMĄ
TELEWIZJA
TELEWIZJA
prasa
Znajdująca się w portfolio Grupy Żywiec marka Tatra już od niemal 7 lat wspiera Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe. Właśnie tę współpracę komunikuje nowa kampania telewizyjna. 15-sekundowy spot sponsorski emitowany jest we wszystkich kanałach ogólnopolskich oraz wybranych kanałach tematycznych. W zimowej scenerii, w autentycznych sytuacjach pokazani w nim zostali prawdziwi ratownicy GOPR-u. – Ludzie ci uosabiają cechy bliskie marce, takie jak szacunek, zaufanie i siła charakteru. Jesteśmy przekonani, że komunikacja współpracy z GOPR-em pozwoli na dalsze wzmacnianie jej wizerunku – mówi Magdalena Tondera, senior brand manager Tatry.
Wiodąca margaryna do pieczenia produkowana przez Zakłady Tłuszczowe Bielmar jest od 3 marca wspierana wiosenną kampanią reklamową. Jej celem jest wzmocnienie wizerunku Palmy przed Wielkanocą. Hasło przewodnie kampanii brzmi „Upiekłam domowe ciasto“. Reklamy, w których zostały zaprezentowane mazurki i babki, można zobaczyć w pismach kobiecych i poradnikowych. Margaryna pojawiła się także na billboardach w całym kraju oraz w głównych i tematycznych stacjach telewizyjnych. Poprzez trwającą przez miesiąc aktywność producent chce zachęcić klientów do wypieku tradycyjnych świątecznych słodkości, jednocześnie przypominając, że Palma jest od lat ich nieodłącznym składnikiem.
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
FIRMY MARKI
Promocje i kampanie ATERIE, KTÓRE B PODKRĘCĄ SPRZEDAŻ
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
BAJKOWE DROŻDŻOWE
Klienci zazwyczaj nie umieszczają baterii na listach zakupów, lecz nabywają je spontanicznie. Dlatego tak ważne jest, aby produkty z tej kategorii przyciągały wzrok. Ten warunek na pewno spełni limitowana edycji baterii Varta High Energy i Longlife w rozmiarach AA oraz AAA. Uwagę przykuwa już sama kolorystyka blistra, dodatkowo wewnątrz każdego z nich znajdują się dwie fluorescencyjne naklejki gwiazdki gratis. Sprzedaży baterii sprzyjają też prowadzona od marca do końca września loteria, której uczestnicy mogą wygrać m.in. wycieczki na Hawaje i do Maroka, a także dopasowane designem do edycji limitowanej stojaki oraz wieszaki clip strip. Więcej informacji na www.varta-consumer.pl.
Extra gładkie wkrótce w mediach Telewizja, internet, VOD, prasa oraz kina – wszystkie te media wykorzystywane będą w szeroko zakrojonej kampanii poświęconej przygotowanym specjalnie dla dzieci dżemom Łowicz 100% z owoców extra gładki. Reklamy podkreślają przede wszystkim idealną dla dzieci konsystencję przetworów, które nie zawierają kawałków owoców, skórek ani pestek. Oferowane są one w trzech niespotykanych dotąd w tej kategorii duosmakach: truskawka/czerwona porzeczka, czarna porzeczka/jeżyna oraz morela/mango. Zgodnie z zapowiedzią firmy Agros-Nova kampania rozpocznie się w drugiej połowie kwietnia.
74
internet
PromocjE
Życie Handlowe marzec 2015
POS
prasa
internet
PromocjE
POS
Jak to się robi w ChrzanowiE
prasa
internet
PromocjE
POS
Coca-Cola puka do drzwi
prasa
prasie i internecie. Reklama telewizyjna jest kontynuacją historii o rodzinnym przygotowywaniu i dekorowaniu wypieków, znanej już z okresu bożonarodzeniowego. Chwile te stają się magiczne, bo i wypieki nie są zwyczajne: pyszne chałki i zajączki nie tylko bajecznie smakują, ale i wyglądają. 30-sekundowy spot nadawany będzie do końca marca. Kampania, obejmująca najbardziej poczytne tytuły prasy kobiecej, lansuje sprawdzone przepisy na niepowtarzalne drożdżowe smakołyki. Ich bogactwo konsumenci znajdą również w specjalnie uruchomionym serwisie na stronie www.oetker.pl.
TELEWIZJA
TELEWIZJA
TELEWIZJA
20 lutego wystartowała intensywna kampania promująca drożdże i słodkie dekoracje Dr. Oetkera, prowadzona równolegle w TV,
Trwa największa w historii marki Coca-Cola akcja samplingowa. Od połowy lutego specjalne zespoły odwiedzają rodziny w Warszawie, Krakowie oraz Trójmieście i zapraszają je do wspólnych posiłków oraz okazywania radości z bycia razem. Mieszkańcy tych miast otrzymują od nich w prezencie butelkę Coca-Coli z umieszczonym na odwrocie etykiety przepisem na obiad. Dostają oni także kupony i oferty sklepów, dające możliwość zakupu w promocyjnej cenie napoju tej marki oraz innych produktów potrzebnych do przygotowania rodzinnego posiłku. Akcja będzie prowadzona do końca kwietnia. Więcej informacji na: www.razemsmakujelepiej.pl
Kruche z Chrzanowa to nowa linia produktów Chrzanowskiej Manufaktury Wędlin. Jej debiutowi towarzyszy kampania reklamowa pod hasłem „Tak to się robi”, prowadzona w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych oraz wybranych kanałach tematycznych. Dwa spoty przenoszą widzów do Chrzanowskiej Manufaktury Wędlin. Tam, prowadzeni przez mistrza masarstwa, mają oni okazję przekonać się, jak powstają Szynka oraz Kiełbasa Krucha z Chrzanowa, a także czemu zawdzięczają one swój unikalny smak i aromat. Spoty (w wersjach 30- i 15-sekundowej) emitowane będą do Świąt Wielkanocnych.
TELEWIZJA
prasa
internet
PromocjE
POS
PORADNIK
Jak ułożyć półkę > 76 Prawo > 80 Auto w firmie > 82 Wyposażenie > 84 E-handel > 85
Niewyczerpany zdrój zysków
76
Skutki podatkowe konkursów i loterii
80
Nowy wymiar lojalności
85
Fiat DoblÒ dla biznesu i rodziny
82
marzec 2015 Życie Handlowe
75
PORADNIK
jak ułożyć półkę
Niewyczerpany zdrój zysków Woda to obecnie największa pod względem wolumenu sprzedaży spożywcza kategoria rynku FMCG. Cechuje ją bardzo szybka rotacja, która przy chwili nieuwagi może grozić brakami na półce. Dlatego tak ważne jest co i w jakiej ilości zostanie na niej ustawione. 1. Szerokość oferty
Jakub Tyczyński, specjalista ds. rozwoju kategorii w firmie Żywiec Zdrój, podkreśla, że optymalne wykorzystanie powierzchni półki jest niezwykle ważne zwłaszcza w przypadku sklepów małoformatowych, czyli tych do 300 mkw. Ich właściciele skupić się powinni na produktach najmocniejszych marek oraz zagwarantować odpowiedni zapas tym SKU, które rotują najlepiej, gdyż ich dostępność przekłada się wprost na zadowolenie klientów, a w konsekwencji na zyski sklepu. – W małych placówkach o powierzchni ok. 50 mkw. nie ma możliwości zbyt dużego rozszerzania asortymentu. Warto więc skoncentrować się na kluczowych dla kategorii markach, zapewniając dostępność co najmniej pięciu: mającej wiodącą pozycję na rynku oraz chociaż dwóm oferowanym przez graczy
1
76
Życie Handlowe marzec 2015
z segmentu mainstream i dwóm kolejnym z segmentu economy – mówi Jakub Tyczyński. – Wraz ze wzrostem możliwości ekspozycyjnych grono to można powiększać. Dobrze jest jednak zwrócić uwagę, aby nie przekraczać liczby około 20 SKU na jeden regał – przestrzega nasz rozmówca. Umieszczenie na niewielkiej powierzchni zbyt wielu produktów, będące jednym z najczęściej popełnianych błędów, powoduje, że te najlepiej rotujące nie mają zapewnionego wystarczającego zapasu, a to może skutkować brakami na półce. Kolejną konsekwencją zbyt dużej liczby SKU jest niemożność zapewnienia wiodącym wodom multifacingu. Przy ekspozycji pojedynczego opakowania kupujący ma problemy z do-
Rynkowy lider Firma Żywiec Zdrój jest liderem na rynku wody. Jej udziały z uwzględnieniem tzw. wód smakowych i po wyłączeniu marek własnych sieci handlowych wynosiły w minionym roku 32,3 proc. wartościowo i 22,2 proc. wolumenowo.** To właśnie
strzeżeniem produktu, przez co nie może się on wybić z całej kategorii. Potęguje to również wrażenie nieporządku na półce.
2. Opakowania
Kolejnym ważnym zadaniem, jakie stoi przed detalistami, jest dobranie asortymentu tak, żeby zaspokajał on najważniejsze potrzeby konsumentów. W tym kontekście trzeba podkreślić, że w postrzeganiu kupujących naturalne wody oraz tzw. wody smakowe stanowią jedną kategorię. Kupujący różnicują produkty przede wszystkim pod kątem planowanego miejsca ich spożycia. Stąd na półce każdego sklepu powinny znaleźć się najlepiej rotujące wody w opakowaniach małych (o pojemności do 1 l), przeznaczonych do zabrania w drogę (do szkoły, pracy czy
2
z portfolio tej firmy pochodzi też produkt, który w 2014 roku osiągnął najwyższą sprzedaż wartościową. Była nim niegazowana woda Żywiec Zdrój w butelce o pojemności 1,5 l, do której należało 9 proc. sprzedaży kategorii **.
w podróż) oraz dużych (o pojemności od 1 do 5 l) użytkowanych w domu. Formatami, które królują na rynku, są te z przedziału od 1 do 5 litrów. W minionym roku wygenerowały one ponad 70 proc. wartości sprzedaży kategorii**. Warto jednak pamiętać, że segment małych opakowań nabiera coraz większego znaczenia. – Ze względu na relatywnie wyższą cenę za litr, a co za tym idzie – wyższą zyskowność, wzrost ich popularności jest korzystny dla detalistów. Ten format opakowań może odegrać szczególną rolę w handlu małoformatowym, gdzie częściej mamy do czynienia z zakupami impulsowymi oraz nabywaniem wody przeznaczonej do picia „w drodze” – podkreśla Jakub Tyczyński. Na drugim końcu tego bieguna znajdują się opakowania o pojemności 5 litrów i większe, które są najmniej ważącym segmentem na rynku, a ich znaczenie z roku na rok spada.
3. Bąbelki i smaki
Ustalmy teraz, na jakie warianty produktów warto postawić.
3
W segmencie wód czystych 56 proc. sprzedaży wolumenowej produktów w opakowaniach o pojemności od 1 do 5 litrów wygenerowały w minionym roku wody niegazowane, a 44 proc. gazowane*. Zdaniem eksperta z firmy Żywiec Zdrój takie też powinny być ich proporcje na półce. Nie rekomenduje on natomiast wydzielania osobnego segmentu wód lekko gazowanych. Takie warianty radzi umieszczać obok gazowanych produktów tej samej marki. Jeśli chodzi o tzw. wody smakowe, to jest wśród nich kilka, bez których półka praktycznie nie może się obyć. Najwyższą sprzedaż wolumenową odnotowują warianty: cytrynowy, truskawkowy i jabłkowy. Te trzy smaki łącznie odpowiadały w minionym roku za 67 proc. wolumenu sprzedaży*. – Aby jednak segment ten miał szansę dalej się rozwijać, nie można bazować wyłącznie na podstawowych wariantach – uczula Jakub Tyczyński. I dodaje, że magnesem, który przyciąga do kategorii nowych konsumentów, są innowacje, takie jak np. smaki sezonowe wprowadzane do sprzedaży na zasadzie in-outu. Będąca liderem w tym segmencie rynku firma Żywiec Zdrój oferuje je od wielu lat. Przy czym część z nich dzięki bardzo dobremu przyjęciu zostaje w asortymencie na stałe. Taka sytuacja miała miejsce chociażby w przypadku produktu Żywiec Zdrój o smaku brzoskwiniowym, który zadebiutował na rynku w minionym roku.
4. Proporcje na półce
– Opierając się na naszej wiedzy na temat wielkości poszczególnych segmentów rynku, a także mając na celu dalszy rozwój najbardziej perspektywicznych spośród nich, rekomendujemy, aby detaliści przeznaczali 20 proc. miejsca na półce na małe opakowania, kolejne 20 proc. na tzw. wody smakowe w opakowaniach od 1 do 5 l. Połowa powierzchni – 50 proc.
Segment małych opakowań wody nabiera coraz większego znaczenia. Ze względu na relatywnie wyższą cenę za litr, a co za tym idzie – wyższą zyskowność, wzrost ich popularności jest korzystny dla detalistów. – należy się wodom czystym w opakowaniach powyżej 1 l, a maksymalnie 10 proc. wodom w opakowaniach o pojemności 5 litrów lub większych – wylicza Jakub Tyczyński. Mimo że popyt na wodę wyraźnie rośnie w okresie wysokich temperatur, nie można zapominać o tym, że utrzymuje się on przez cały rok, również poza sezonem. Dlatego też eksperci z firmy Żywiec Zdrój nie polecają dokonywania zmian na półce, która pełni rolę podstawowego miejsca sprzedaży, w zależności od pory roku. Detaliści powinni natomiast pamiętać o odpowiednim zapasie wody w trakcie sezonu, aby być w stanie sprostać wzmożonemu zapotrzebowaniu i uniknąć braków w asortymencie. Gdy pozwala na to miejsce, warto w sklepie ustawić dodatkową ekspozycję. Palety, standy czy stojaki nie tylko spełniają rolę dodatkowych „magazynów”, ale również przyczyniają się do wzrostu sprzedaży impulsowej. Firma Żywiec Zdrój proponuje detalistom szeroki wybór materiałów POS. Znajdują się wśród nich m.in. estetyczne i przyciągające wzrok wobblery, shelf-stoppery, pole-signy, owijki paletowe, standy kartonowe oraz stojaki – zarówno do szerokiego stosowania, jak i związane z konkretnym produktem lub akcją marketingową. Warto z nich skorzystać, ponieważ pozwalają one wyróżnić i uatrakcyjnić produkty z kategorii, która bardzo często postrzegana jest przez kupujących jako nudna.
4
którego należy ustawiać produkty na półce, jest marka.– Budowanie bloków marek zwiększa przejrzystość ekspozycji, a co za tym idzie – pozwala klientom na łatwiejsze poruszanie się po niej oraz zwiększa poziom satysfakcji z zakupów – wyjaśnia Jakub Tyczyński. Z tego względu negatywnie odbierane jest np. umieszczenie wszystkich SKU o smaku cytrynowym w jednym miejscu, zamiast zestawienia wszystkich wariantów smakowych jednej marki obok siebie. W obrębie bloku producenckiego należy następnie wydzielić segmenty: małych opakowań, wariantów smakowych w butelkach o pojemności 1 do 5 l, wód czystych dostępnych w analogicznych opakowaniach
oraz w butelkach 5-litrowych lub większych. Wśród kryteriów wyboru produktów z tej kategorii marka nie ma sobie równych, a konsumenci charakteryzują się bardzo wysokim poziomem lojalności w stosunku do niej. Co trzeci nie dokona zakupu, gdy na półce nie znajdzie swojego ulubionego brandu, a trzech na czterech już idąc do sklepu wie, z jaką marką wody chce z niego wrócić. Tak jak już wcześniej wspomnieliśmy, istotny jest tu też format opakowania. Następnie klient decyduje, czy chce nabyć wodę czystą, czy tzw. smakową, a potem wybiera pomiędzy wariantem gazowanym i niegazowanym. Odległe miejsce w hierarchii czynników mających wpływ na zakup zajmuje natomiast cena oraz kwalifikacja wody, a więc to, czy jest ona mineralna, źródlana, czy też stołowa.
5
*źródło: Żywiec Zdrój za Nielsenem: Panel Handlu Detalicznego, cała Polska + stacje benzynowe, styczeń–grudzień 2014 **źródło: Żywiec Zdrój za Nielsenem: Panel Handlu Detalicznego, cała Polska z wyłączeniem dyskontów, styczeń–grudzień 2014
5. Klucz do ekspozycji
W przypadku wody w tzw. rynku tradycyjnym kluczem, według marzec 2015 Życie Handlowe
77
PORADNIK
jak ułożyć półkę
Dżemy Herbapol blisko lidera Lubelski Herbapolu zdobywa dżemowy rynek od kilku zaledwie miesięcy. Jednak śmiałe deklaracje producenta, który rzucił wyzwanie liderowi kategorii, sprawiły, że detaliści coraz chętniej chcą ustawiać jego wyroby na półkach.
H
erbapol, wchodząc pod koniec ubiegłego roku w tę kategorię, od razu zdecydował się na mocne uderzenie i zaprezentował portfolio 11 produktów z trzech segmentów: dżemy, konfitury i powidła. – Wśród nich coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy najbardziej popularnych smaków, jak i konsumenci, którzy poszukują czegoś bardziej nietypowego – deklaruje Aleksandra Ruszczyńska, product manager odpowiedzialny w lubelskiej firmie za dżemową kategorię.
1. Modelowe ustawienie
Posiadanie szerokiego portfolio pozwala producentowi na dużą swobodę w komponowaniu oferty skrojonej pod potrzeby konkretnych sklepów. Zależnie od wielkości placówki i powierzchni półki, jaką może ona przeznaczyć na produkty dżemowe, firma
78
Życie Handlowe marzec 2015
Ekspozycja sklep przy ul. Nagodziców ma kilka propozycji. Z grubsza można w nich wyróżnić trzy podstawowe. W pierwszej kolejności na półce powinny znaleźć się cztery najbardziej lubiane w Polsce smaki, tworzące żelazny, podstawowy asortyment. Są to dżemy: Truskawka z Lubelszczyzny, Wiśnia Nadwiślanka, Czarna porzeczka z okolic Nałęczowa oraz Powidła węgierkowe. Następnie sugerujemy dołożyć jeden lub kilka wariantów konfitur oraz produkty z linii Dżemowa Spiżarnia, w tym jako pierwszy dżem Aksamitny truskawkowy – mówi Aleksandra Ruszczyńska. Wiadomo jednak, że w praktyce nie zawsze możliwa jest ekspozycja pełnej oferty. Herbapol ma na to odpowiedź. �S klepy 50–60 mkw. W tradycyjnych placówkach małego formatu Herbapol rekomenduje ustawienie na półce żelaznego asortymentu czterech najbardziej popu-
larnych i lubianych przez Polaków smaków. Należą do niego dżemy z klasycznej linii: Truskawka z Lubelszczyzny, Wiśnia Nadwiślanka, Czarna porzeczka z okolic Nałęczowa oraz Powidła węgierkowe. Wyeksponowany w największej liczbie face’ów powinien być zawsze pierwszy z tych dżemów, ponieważ smak truskawkowy jest zdecydowanie najpopularniejszy. Przykładowe ułożenie na półce to np. trzy face’y dżemu Truskawka z Lubelszczyzny oraz po dwa face’y z pozostałych wariantów.
1
� Sklepy 100–150 mkw. W sklepach o średnim formacie Aleksandra Ruszczyńska sugeruje dodanie do powyższego zestawu konfitury Herbapolu w najbardziej popularnym smaku, czyli wiśniowym. Na marginesie warto wspomnieć, że konfitura wiśniowa marki Herbapol wyprodukowana została z esencjonalnej i bardzo smacznej wiśni typu Nadwiślanka, rosnącej
wyłącznie na niewielkim obszarze na pograniczu województw lubelskiego, świętokrzyskiego i mazowieckiego. Na półkach sklepów średnioformatowych nie powinno również zabraknąć dżemu Aksamitnego truskawkowego, który ma idealnie gładką konsystencję. – To unikalny i innowacyjny na polskim rynku produkt skierowany do dzieci i tych dorosłych, którzy szukali dżemu bez drobnych pestek, skórek i kawałków owoców – mówi Aleksandra Ruszczyńska. � Sklepy powyżej 300 mkw. W sklepach dużego formatu przedstawicielka producenta rekomenduje wprowadzenie do sprzedaży wszystkich dżemów, powideł oraz konfitur pod marką Herbapol i zbudowanie z nich silnego, przyciągającego uwagę konsumentów bloku na półce. Takie dobrze widoczne bloki mogliśmy zobaczyć w dwóch sklepach stołecznej sieci DH Tarchomin – przy ul. Nagodzi-
ców oraz ul. Erazma z Zakroczymia. W obu przypadkach szeroka ekspozycja mocno przyciągała wzrok i budziła zainteresowanie klientów. Na naszych oczach jedna z klientek włożyła do koszyka dwa dżemy – jeden marki Łowicz, drugi Herbapol. – Dla porównania – rzuciła przez ramię, odchodząc w kierunku kasy.
2
2. Obok lidera
Takie zachowanie klientki – pożądane zarówno przez producenta, jak i detalistę – było możliwe między innymi dzięki bliskiemu sąsiedztwu produktów Herbapolu z asortymentem Łowicza, lidera kategorii. Takie też są sugestie ekspozycyjne lubelskiej firmy. – Produkty dżemowe marki Herbapol powinny stać na półce obok produktów marki Łowicz – mówi Aleksandra Ruszczyńska. Wynika to zarówno z ambicji producenta, który chociaż dopiero debiutuje w tej kategorii, zadeklarował, iż będzie walczył o pozycję wicelidera, jak też z odmienności wizualnej linii produktowych obu firm. Na tle bloku wyrobów Łowicza, wykorzystujących w swej komunikacji charakterystyczną biel, wyroby Herbapolu tętnią kolorami. – Produkty staraliśmy się zaprojektować tak, aby były jak najbardziej atrakcyjne wizualnie dla naszych konsumentów. Opakowania nawiązują stylistyką do natury, owoce są przedstawione w sposób apetyczny, a wyróżniki naszych produktów są czytelnie
zakomunikowane na etykietach – podkreśla product manager z Herbapolu.
3. Wsparcie marketingowe
Nie tylko atrakcyjne opakowania nakręcają sprzedaż. Bardzo pomocne są w tym także przygotowane przez producenta materiały POS. Standardem, na jaki można liczyć, są listwy cenowe czy wobblery. Ale firma przygotowała też m.in. specjalne standy ekspozycyjne – zarówno drewniane, jak i kartonowe. – Stand kartonowy detalista otrzymuje po uzgodnieniu z naszym przedstawicielem wystawienia dodatkowej ekspozycji. W przypadku standu drewnianego podpisujemy z detalistą porozumienie promocyjne długoterminowe, według którego stand pozostaje własnością firmy Herbapol i jest użyczony detaliście na określony czas – wyjaśnia Aleksandra Ruszczyńska. Aby jednak sklep mógł korzystać z takich standów, muszą być one zatowarowane zgodnie z wytycznymi producenta i wystawione w odpowiednim miejscu w sklepie, tzn. przy produktach komplementarnych dla wyrobów dżemowych. Herbapol za takie uznaje: produkty śniadaniowe typu płatki, musli, miody, kremy czekoladowe, jak również pieczywo, ciasta czy dodatki do pieczenia. Firma sugeruje też detalistom tworzenie ekspozycji zintegrowanych z innymi produktami marki Herbapol, takimi jak na przykład syropy.
3
Sklep przy ul. Erazma z Zakroczymia
Aleksandra Ruszczyńska, product manager w firmie Herbapol Lublin: – W pierwszej kolejności na półce powinny znaleźć się cztery najbardziej lubiane w Polsce smaki, tworzące żelazny, podstawowy asortyment. Są to dżemy: Truskawka z Lubelszczyzny, Wiśnia Nadwiślanka, Czarna porzeczka z okolic Nałęczowa oraz Powidła węgierkowe.
Rośnie cała kategoria Poszerzenie naszej oferty dżemowej o wyroby Herbapolu wyraźnie przyczyniło się do wzrostu zainteresowania konsumentów tą kategorią – mówi Arkadiusz Kozicki, dyrektor zarządzający DH Tarchomin. Krzysztof Wojciechowski: – Co skłoniło pana, aby wprowadzić produkty dżemowe Herbapol na półki swych sklepów? Arkadiusz Kozicki, dyrektor zarządzający DH Tarchomin*: – Herbapol jest znaną i cenioną marką, a jego produkty, takie jak syropy owocowe czy herbaty ziołowe i owocowe, dobrze rotują i gwarantują wysoką sprzedaż. Dlatego wprowadzenie produktów dżemowych tej marki wydawało mi się bardzo dobrym pomysłem na wzbudzenie zainteresowania klientów. Tym bardziej że dzięki wejściu Herbapolu w dżemy, lider tej kategorii zyskał realną konkurencję, a konsumenci dodatkowy wybór na półce w postaci produktów wysokiej jakości od zaufanej marki. To były argumenty przesądzające. Poza tym byłem pewny, że Herbapol zapewni silne wsparcie marketingowe dla swojej nowej kategorii. Od kiedy ma pan w ofercie produkty dżemowe lubelskiego Herbapolu i jaki typ klientów sięga po nie? – W ofercie mamy je od października ubiegłego roku. Sięga po nie bardzo szeroka rzesza klientów. Są to zarówno matki z dziećmi, wybierające znane i lubiane smaki dżemów i konfitur, jak też osoby poszukujące bardziej nietypowych smaków.
Te ostatnie też bowiem można znaleźć w ofercie Herbapolu. Od jakich wariantów smakowych zaczął pan budowanie ekspozycji i czy zamierzacie rozszerzać asortyment o kolejne produkty? – Zacząłem od wybranych pozycji z każdej z trzech linii produktowych. Na początku były to: dżem wiśniowy z linii klasycznej, dżem Aksamitny truskawkowy oraz konfitura malinowa. Z miejsca spotkały się one z dużym zainteresowaniem, więc poszerzyłem asortyment. W tym momencie na naszych półkach mamy szeroki wybór dżemów, powideł i konfitur oferowanych przez Herbapol. Dodatkowo powiększyliśmy udział Herbapolu w półce dżemowej do poziomu porównywanego z udziałami lidera kategorii. W jaki sposób wprowadzenie nowych dżemów przełożyło się na obroty placówek, którymi pan zarządza? – Wprowadzenie do oferty dżemowej wyrobów Herbapolu wyraźnie przyczyniło się do zwiększenia zainteresowania konsumentów tą kategorią. Zauważalny był też wzrost zakupów po rozszerzeniu ekspozycji samego Herbapolu i dodaniu materiałów POS tej marki. Generalnie obroty na kategorii dżemowej w styczniu tego roku wzrosły w naszej sieci o ok. 15 procent w porównaniu ze styczniem roku ubiegłego.
*Pełna nazwa DH Tarchomin brzmi: DH Tarchomin Krzysztof Nowak Spółka Jawna
marzec 2015 Życie Handlowe
79
PORADNIK
prawo
Henry Ford, słynny amerykański przedsiębiorca, powiedział kiedyś, że „rezygnacja z reklamy w celu zaoszczędzenia pieniędzy jest jak zatrzymanie zegara, aby zaoszczędzić na czasie”. Te słowa dobrze oddają wagę skutecznych działań marketingowych. Do jednych z najpopularniejszych obecnie form promocji stosowanych w sprzedaży należą różnego typu konkursy i loterie. Tomasz Strzałkowski z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy próbuje przybliżyć sposoby ich rozliczania z fiskusem.
Skutki podatkowe konkursów i loterii Konkursy i loterie adresowane do klientów odgrywają olbrzymią rolę w promocji sprzedaży. Warto więc przyjrzeć się zasadom towarzyszącym ich organizacji oraz rozliczaniu.
N
ajpierw jednak trzeba rozstrzygnąć, kiedy mamy do czynienia z konkursem, a kiedy z loterią. Pojęcie konkursu, pomimo że wielokrotnie pojawia się w przepisach prawa podatkowego, nie zostało zdefiniowane. Dlatego w celu wyjaśnienia musimy odwołać się do jego słownikowej definicji.
Kiedy konkurs, a kiedy loteria? Zgodnie ze Słownikiem Języka Polskiego pod red. M. Szymczaka KONKURS to: „impreza, przedsięwzięcie o charakterze artystycznym, rozrywkowym, sportowym mające określony program i dające możliwość wyboru przez eliminację najlepszych wykonawców, autorów danych prac itp., zwykle wyróżnionych nagrodami”. Zdaniem sądów administracyjnych o wydaniu nagród w konkursie można mówić wówczas, gdy został on ogłoszony wraz ze stosownym regulaminem. Ponadto uczestnicy powinni podjąć działania zawierające element współzawodnictwa.
80
Życie Handlowe marzec 2015
Konkurs powinien zakończyć się ogłoszeniem wyników, które mają ścisły związek z efektem bezpośredniego współzawodnictwa jego uczestników. Do uznania akcji promocyjnej za konkurs niezbędne jest zatem zaistnienie elementu współzawodnictwa między uczestnikami w stopniu pozwalającym na wytypowanie i nagrodzenie najlepszych z nich. Na tę okoliczność należy przygotować regulamin, w którym zostaną określone jego zasady (np. organizator, warunki udziału, nagrody, kryteria wyboru zwycięzców). Co istotne – organizacja konkursu nie wymaga uzyskania żadnych zezwoleń. W przypadku LOTERII jest inaczej. Warunki urządzania i zasady prowadzenia loterii określa ustawa z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych (DzU Nr 201, poz. 1540). Loterie mogą być urządzane wyłącznie na podstawie zezwolenia udzielonego przez Dyrektora Izby Celnej. Wyjątek stanowi organizowanie loterii fantowej, w której wartość puli wygranych nie przekracza kwoty równej wysokości przeciętnego
miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku w drugim kwartale roku poprzedniego, ogłoszonego w obwieszczeniu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego w Dzienniku Urzędowym Głównego Urzędu Statystycznego. Na 2015 rok będzie to kwota 3941,49 zł. W takiej sytuacji nie później niż 30 dni przed dniem rozpoczęcia loterii wystarczy jedynie dokonanie zgłoszenia. Elementem, który najwyraźniej odróżnia loterię od konkursu, są losowe zasady przyznawania nagród. Loterie są grami losowymi o wygrane pieniężne lub rzeczowe, których wynik zależy od przypadku, a ich warunki określa regulamin. Każdy uczestnik, niezależnie od osobistych predyspozycji, ma
równe szanse na wygraną. Brak jest zatem typowego dla konkursu elementu współzawodnictwa między uczestnikami. Skutki zorganizowania loterii bez wymaganego prawem zezwolenia są bardzo poważne. Przede wszystkim organizator naraża się na odpowiedzialność przewidzianą w ustawie z 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy (DzU 2013 Nr 186 j.t.). Zgodnie z art. 108 § 1, kto wbrew przepisom ustawy lub warunkom zezwolenia urządza lub prowadzi loterię fantową, loterię promocyjną lub loterię audioteksową, podlega karze grzywny do 240 stawek dziennych. Ponadto loteria urządzona i prowadzona przez dany podmiot bez zezwolenia właściwego organu jest z mocy prawa nieważna. Świadczenie
Pomylenie konkursu z loterią może skutkować poważnymi konsekwencjami. Włącznie z odpowiedzialnością karnoskarbową i nieważnością czynności prawnych.
spełnione na jej podstawie podlega zwrotowi jako nienależne.
Podatkowe konsekwencje konkursów Wszelkiego rodzaju nagrody i inne nieodpłatne świadczenia otrzymywane przez uczestników konkursu stanowią dla nich przychód. Jednak nie od wszystkich uczestnik będzie musiał zapłacić podatek dochodowy. Przepisem, na który należy zwrócić szczególną uwagę, jest art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tj. DzU z 2012 r., poz. 361), zgodnie z którym wolna od podatku dochodowego jest wartość wygranych w konkursach i grach organizowanych oraz emitowanych (ogłaszanych) przez środki masowego przekazu (prasa, radio i telewizja), a także konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa i sportu, w tym również nagród związanych ze sprzedażą premiową towarów lub usług – jeżeli jednorazowa wartość tych wygranych lub nagród nie przekracza kwoty 760 zł.
Nagroda może zostać zwolniona od opodatkowania, jeśli konkurs jest organizowany i emitowany (ogłaszany) przez środki masowego przekazu (prasa, radio i telewizja). Chociaż nie wynika to wprost z przepisu, do środków masowego przekazu należy zaliczyć również tzw. nowe media, tj. telegazetę, telewizję satelitarną, internet. Dla zastosowania zwolnienia zarówno organy podatkowe, jak i sądy administracyjne wymagają, aby konkurs był ogłoszony, jak również zorganizowany przez środki masowego przekazu. Niewystarczająca będzie zatem sama informacja o konkursie, jaka ukaże się w środkach masowego przekazu. Gdy organizatorem konkursu jest inny przedsiębiorca, przekazywane nagrody mogą być zwolnione od opodatkowania tylko wówczas, gdy są wydawane w konkursach z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa i sportu. Z interpretacji podatkowych wynika, że organy podatkowe posługują się słownikowym rozumieniem tych terminów. Nagroda wydawana w konkursie korzysta ze zwolnienia od opodatkowania tylko wówczas, gdy jej wartość nie przekroczy 760 zł. Jeżeli wartość nagrody przekroczy tę kwotę, zwolnienie nie będzie mogło być stosowane. W takim wypadku cała wartość przekazywanej nagrody (a nie jedynie nadwyżka ponad kwotę 760 zł) podlega opodatkowaniu. Jeśli wydawana nagroda jest zwolniona od opodatkowania, wówczas organizator nie jest zobowiązany do poboru i odprowadzenia podatku dochodowego od wartości nagrody. Nie ciążą na nim również żadne obowiązki sprawozdawcze. Jeśli zwolnienie nie znajduje zastosowania, wówczas podmiot, który wydał nagrodę, zobowiązany jest do pobrania 10 proc. ryczałtowego podatku dochodowego. Jeżeli nagroda ma charakter niepieniężny, podatek należy pobrać przed
przekazaniem nagrody i wpłacić na rachunek urzędu skarbowego w terminie do 20 dnia następnego miesiąca. Ponadto w terminie do końca stycznia następnego roku płatnik zobowiązany jest do przesłania organom podatkowym deklaracji PIT-8AR. Od 1 stycznia 2015 r. przedmiotową informację należy składać w formie elektronicznej. Warto podkreślić, iż obowiązek potrącenia przez organizatora 10 proc. zryczałtowanego podatku dotyczy także sytuacji, gdy zwycięzcą konkursu jest osoba prowadząca działalność gospodarczą.
Podatkowe konsekwencje loterii Podobnie jak w przypadku konkursów wartość nagród otrzymanych w loterii stanowi przychód dla jej uczestnika. Również nie od wszystkich wygranych zapłacimy podatek dochodowy. Zwolnienie od opodatkowania otrzymanych nagród przewiduje art. 21 ust. 1 pkt 6a ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, zgodnie z którym wolne od podatku dochodowego są wygrane w loteriach pieniężnych, loteriach promocyjnych, loteriach audioteksowych i loteriach fantowych, jeżeli jednorazowa wartość tych wygranych nie przekracza 2280 zł, urządzanych i prowadzonych przez uprawniony podmiot na podstawie przepisów o grach hazardowych obowiązujących w państwie członkowskim UE lub w innym państwie należącym do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Dla zastosowania zwolnienia niezbędne jest zatem, aby loteria była urządzona i prowadzona na podstawie wymaganego zezwo-
lenia. Należy również zwrócić uwagę, że limit wygranych jest zdecydowanie wyższy niż w przypadku konkursów. Gdy nagroda otrzymana w loterii jest zwolniona od opodatkowania, wówczas analogicznie jak w przypadku konkursu organizator nie jest zobowiązany do poboru i odprowadzenia podatku dochodowego od wartości nagrody. Nie ciążą na nim również żadne obowiązki sprawozdawcze. Jeśli przedmiotowe zwolnienie nie znajduje zastosowania, wówczas powstaje obowiązek pobrania od osoby otrzymującej nagrodę 10 proc. ryczałtowego podatku dochodowego i odprowadzenia podatku na rachunek urzędu skarbowego. Do końca stycznia następnego roku należy złożyć deklarację PIT-8AR.
Podsumowanie Przy organizowaniu akcji marketingowych należy zwrócić szczególną uwagę na różnice między konkursem a loterią. Ich błędna kwalifikacja może spowodować poważne konsekwencje, włącznie z odpowiedzialnością karnoskarbową i nieważnością czynności prawnych. Przy ustalaniu zasad konkursu trzeba unikać postanowień, które mogłyby zasugerować losowy przydział nagród. Należy też zwrócić szczególną uwagę na inny zakres zwolnienia od podatku dochodowego nagród otrzymanych w wyniku konkursu i loterii.
Tomasz Strzałkowski Doradca Podatkowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy
O kancelarii Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy koncentruje się na obsłudze biznesu. Świadczone przez nią usługi prawne obejmują wszystkie obszary prowadzenia działalności gospodarczej. W strukturze kancelarii funkcjonują również specjalne serwisy językowe Country Desks. Tworzą je zespoły polskich i zagranicznych ekspertów prowadzących obsługę prawną w językach obcych.
marzec 2015 Życie Handlowe
81
poradnik
auto w firmie
Nowe Doblò dla biznesu i rodziny Fiat sprzedaje nowe Doblò jako „Active Family Space”, czyli aktywną przestrzeń dla rodziny. To ważne przesłanie dla detalistów, którzy chcą w tygodniu wozić autem zakupy z hurtowni, a w weekend pojechać z żoną i dziećmi na wycieczkę. ma siedziskami) wyposażono w pochylane i łatwo składane oparcia. Można je nawet całkowicie wyjąć, tworząc przestrzeń wykorzystującą całą długości samochodu. A wtedy w aucie zmieścimy towar o objętości nawet 5 metrów sześciennych. Ograniczy nas tylko ładowność, która została określona na jedną tonę.
Najnowsze wcielenie Doblò jest już czwartą generacją tego modelu – pierwszą wprowadzono na rynek pod koniec 2000 roku. Do dziś na świecie zostało zarejestrowanych ponad 1,4 mln tych samochodów (dane obejmują wersję osobową i dostawczą). Tylna półka wytrzyma 70 kg Doblò ma zaprojektowane od podstaw nadwozie i wnętrze. Wyposażono je także w przyjazne dla użytkownika elementy, które uczynią podróż przyjemniejszą. Do najciekawszych należy system multimedialny
Uconnect z 5-calowym kolorowym ekranem dotykowym, z dodawaną na życzenie nawigacją oraz cyfrowym radiem. Mocna strona tego modelu to wiele opcji aranżacji wnętrza – można zdecydować się na przykład na siedem siedzeń lub 790-litrowy bagażnik. Tylna półka umieszczana na różnych poziomach nie jest co prawda niczym nowym, uwagę zwraca za to fakt, że wytrzymuje ona ciężar dorosłego człowieka (do 70 kg). Ciekawie zbudowano fotel pasażera, który po złożenie staje się stołem (opcja). Drugi i trzeci rząd siedzeń (w przypadku konfiguracji z siedmio-
Fiat Doblò w liczbach: Cena:
od 53,9 tys. zł (w promocji)
Pojemność bagażnika:
do 5 tys. litrów
Ładowność:
1 tys. kg
Średnie spalanie wg producenta:
od 4,4 litra ON (silnik 1,6)
82
Życie Handlowe marzec 2015
Silniki w Colosseo Fiat Doblò pobił także rekord, jeśli chodzi o gamę silników. Obejmuje ona siedem jednostek o mocy od 90 do 135 KM, zasilanych benzyną, olejem napędowym lub metanem. Najbardziej lubiane przez detalistów silniki Diesla należą do rodziny Multijet drugiej generacji (Euro 5+). Pakiet Pack Eco oferowany dla silnika 1.6 Multijet o mocy 105 KM dodatkowo o 15 proc. zmniejsza zużycie paliwa i emisję spalin. Do auta można też zamówić automatyczną skrzynię biegów Dualogic (to nowość w koncernie Fiata). Potencjalnym nabywcom nowego Doblò producent daje do wyboru trzy poziomy wyposażenia (Pop, Easy oraz Lounge), dwa warianty wysokości dachu, dwa rozstawy osi, jedenaście kolorów nadwozia (w tym nowy Szary Colosseo), pięć kolorów tapicerek, dwie konfiguracje siedzeń (wersja standardowa z pięcioma siedzeniami, na życzenie – siedem siedzeń). Podobnie jak poprzednie generacje tego auta, nowa także produkowana jest w fabryce Tofaş w tureckiej Bursie.
ESP
w każdym samochodzie Wszystkie nowo rejestrowane samochody osobowe i lżejsze samochody użytkowe o masie całkowitej do 3,5 tony muszą być w tym roku wyposażone w układ ESP zapobiegający poślizgom. ESP pomaga w omijaniu przeszkód na suchej, mokrej, błotnistej lub śliskiej nawierzchni. Z pomocą inteligentnych czujników układ 25 razy na sekundę sprawdza, czy samochód porusza się zgodnie z kierunkiem zadanym przez kierowcę. Jeśli wartości zadane różnią się od rzeczywistych, układ ingeruje, redukując najpierw moment obrotowy silnika. Jeśli to nie wystarczy, dodatkowo wyhamowuje poszczególne koła. W 2011 roku, kiedy układ ESP był zastosowany w 40 procentach aut, pomógł uniknąć ponad 33 tys. wypadków i uratował życie przeszło tysiąca osób w 25 krajach Unii Europejskiej. Od czasu wprowadzenia układu ESP na rynek udało się zapobiec 190 tys. wypadków i uratować życie ponad 6 tys. ludzi w Europie.
Wydajniejsze akumulatory z Centry Producent akumulatorów Centra oraz Exide wprowadził na rynek nową ich gamę. Mają one być wsparciem dla nowoczesnych pojazdów wyposażonych m.in. w systemy start-stop. W tym roku liczba samochodów z systemem start-stop na świecie ma przekroczyć 30 milionów. Oznacza to, że w ciągu kilku lat na tej technologii bazować będzie nawet 70 proc. wszystkich wyprodukowanych
aut. Akumulatory oparte na nowej technologii Carbon Boost sprawdzą się dobrze w warunkach zimowych (posiadają 30 proc. więcej mocy rozruchowej w porównaniu ze standardowymi) i są najbardziej zaawansowanymi konstrukcjami na rynku tradycyjnych baterii. – Technologia Carbon Boost sprawia, że akumulator ładuje się do 1,5 raza szybciej, co prowadzi do wzrostu jego wydajności i wydłuża żywotność – tłumaczy Krzysztof Najder, product marketing
manager Exide Technologies. Nowe akumulatory z gamy start-stop wyróżnia nawet czterokrotnie dłuższa żywot-
Zakręty niestraszne Sprinterowi W jednym z najpopularniejszych aut dostawczych debiutuje nowa, automatyczna skrzynia biegów Hi-Matic. Dzięki niej Iveco Daily, które zdobyło niedawno tytuł Międzynarodowego Pojazdu Dostawczego Roku 2015, ma być jeszcze oszczędniejsze. Paczki, które nie przewracają się na każdym zakręcie, to rzecz nie do przecenienia dla każdego dostawcy. Niemiecki producent pokazał Sprintera przystosowanego do bezpiecznego przewozu produktów. Wewnątrz pojazdu zamontowano specjalne metalowe półki (można je łatwo składać), z wyższą boczną krawędzią zapobiegającą wysuwaniu się paczek. Sprawiają one bardzo solidne wrażenie – ich nośność określono na 200 kg. Po złożeniu półek auto może służyć jako zwykły dostawczak, do którego z łatwością zapakujemy paletę towaru. Należy docenić także rozwiązania zastosowane w tylnych drzwiach. Otwierają się one dwustopniowo, a po maksymalnym odchyleniu przylegają mocno do bocznych ścian auta (dzięki magnesom ukrytym w gumowych odbojnikach). Solidna skrzynia ładunkowa to jednak nie wszystko. Kierowca ma do dyspozycji wszelkie udogodnienia, jakie można zamówić w dostawczych Mercedesach. W tak dużym
aucie przydają się szczególnie systemy parkowania, które w sprytny sposób wmontowano w lusterka. W zależności od odległości do przeszkody zapalają się ostrzegawcze światełka. Oczywiście system ma też tradycyjny sygnał dźwiękowy. Należy też pochwalić małe szkła pod lusterkami, które
pozwalają monitorować tzw. martwe pole. Niektórym kierowcom mogą za to nie spodobać się kierunkowskazy umieszczone w obrysie lusterek. Niestety, przezroczysty plastik (w którym znajduje się żarówka) lekko odstaje i jest elementem najbardziej narażonym na uszkodzenie.
Mercedes Sprinter: Cena:
od 84 tys. zł (netto)
Silniki:
2,1 diesel, 3,0 diesel, 1,8 benzyna (zamiennie LPG lub CNG)
Przestrzeń ładunkowa:
4,4 do 8,1 m sześc.
ność w pracy cyklicznej. Mogą w nie być wyposażone również samochody z tradycyjnym układem napędowym.
Mercedes-Benz Van Center w Jankach W podwarszawskich Jankach rozpoczął działalność autoryzowany salon i serwis Mercedesa, przeznaczony wyłącznie dla samochodów dostawczych Nowy salon o powierzchni 600 mkw. mieści 11 pojazdów wystawowych, dając klientom wyobrażenie o bogatej palecie vanów Mercedes-Benz. Pełną gamę samochodów tej marki podziwiać można na dużym placu, gdzie jednocześnie prezentowanych jest kilkadziesiąt aut. Klienci mogą tam porównać zróżnicowane wersje modeli: Citan, Vito, Klasa V oraz Sprinter. Zarówno nowych, jak i używanych. Mercedes-Benz stworzył miejsce przeznaczone wyłącznie dla pojazdów dostawczych w ramach strategii Custommer Dedication. Klienci tego segmentu mają bowiem specyficzne oczekiwania, które nie zawsze w pełni pokrywają się z potrzebami użytkowników samochodów osobowych i ciężarowych. marzec 2015 Życie Handlowe
83
poradnik
WYPOSAŻENIE
Szybkie ładowanie telefonu
Mio Combo 5107 LM to unikatowe połączenie samochodowej nawigacji i wideorejestratora. Przedstawicielowi handlowemu zapewni w podróży poczucie bezpieczeństwa, a także pozwoli zaoszczędzić miejsce w aucie.
Smartfon to narzędzie pracy niemal każdego biznesmena. Ale częstą wadą tych urządzeń jest krótki czas pracy baterii. Aby zaradzić tej niedogodności, firma Hama oferuje kabel USB pozwalający podpiąć do komputera jednocześnie dwa mobilne terminale. Podłączany jest on za pośrednictwem złącza micro USB lub Lightning (w przypadku Apple), a praktyczna zwijarka zapobiega poplątaniu się przewodów.
Nawigacja i wideorejestrator w jednym
Kabel zapewnia transfer danych z szybkością do 480 Mbit/s. Wtyczka o niskiej rezystencji przejściowej zapewnia dobrą transmisję sygnałów, zaś dodatkowe ekranowanie redukuje zakłócenia elektromagnetyczne. Kabel dostępny jest w kolorze niebieskim lub czarnym.
Urządzenie wyposażone jest we wszystkie podstawowe cechy oprogramowania Mio Spirit oraz wybrane funkcje wideorejestratorów Mio MiVue. Dzięki temu jednocześnie wskazuje drogę i nagrywa naszą podróż. Dodatkowym atutem urządzenia jest gratisowy alkomat. DA-3000 AlcoScent – mały tester o zakresie pomiarowym do 4 promili i dokładności do dziesiętnych części promila.
Wyposażony jest on w bardzo czuły sensor oraz układ sprawdzający jego stan przed każdym pomiarem. Dzięki temu niemożliwe jest przeprowadzenie kolejnego testu, zanim czujnik nie zostanie całkowicie oczyszczony z oparów alkoholu znajdujących się w komorze pomiarowej. Zakup urządzenia to wydatek rzędu 669 zł brutto. Jest ono sprzedawane w sieci sklepów Alsen.
Hollo na wszelki wypadek Aplikacja Hollo pozwala wezwać pomoc drogową w dowolnym miejscu i czasie. Nie wymaga też, aby jej użytkownicy posiadali ubezpieczenie. Platforma mobilna Hollo umożliwia kierowcom kontakt z firmami świadczącymi usługi assistance. W aplikacjach wykorzystano system GPS, który ułatwia zlokalizowanie kierowcy, nawet gdy nie jest w stanie podać dokładnego adresu. GPS pozwala też śledzić trasę dojazdu pomo-
84
Życie Handlowe marzec 2015
cy drogowej i obliczać czas dotarcia na miejsce. Skaner QR Code ogranicza formalności związane z rejestracją klientów do sfotografowania kodu z dowodu rejestracyjnego auta. Pozyskane w ten sposób informacje dodatkowo ułatwiają wybór właściwej usługi, ponieważ nie każdy holownik posiada identyczne możliwości czy wyposażenie. Moduł płatności mobilnych PayPal pozwala rozliczyć koszty związane z realizacją usługi nawet gdy kierowca nie dysponuje gotówką. Hollo może być mobilnym rozszerzeniem pakietu AC. Pozwala bowiem na rozliczenie usług pomocy drogowej poprzez firmę ubezpieczeniową. Za aplikację, która działa pod systemami iOS oraz Android, odpowiada Omega Code, specjalizująca się w tworzeniu rozwiązań mobilnych dla biznesu.
Wszechstronne latarki z półki premium High Optics to linia nowych latarek firmy Varta. Przydadzą się zarówno w trasie, jak i w magazynie. Dzięki nowo opracowanemu systemowi precyzyjnego ogniskowania (który jest właśnie poddawany procedurze patentowej) latarki High Optics są w stanie zapewnić doskonałe warunki oświetlenia zarówno w trybie szerokokątnym, jaki i precyzyjnym. Wyposażono je również w płynną regulację jasności, która umożliwia dostosowanie intensywności światła do potrzeb użytkownika. Imponują-
cy jest też zasięg światła. W najwyższej wersji latarki High Optics 3C wysokowydajne diody LED Cree zapewniają zasięg wiązki do 220 m oraz intensywność światła do 300 lumenów. Dwie pozostałe wersje osiągają do 141 m/200 lm (High Optics 3AAA) i do 111 m/180 lm (High Optics 2AA). Latarki mają eleganckie aluminiowe obudowy o wzmocnionej odporności na zarysowania i uderzenia. Wyposażono je także w funkcję stroboskopu oraz inteligentną elektronikę, która informuje użytkownika o niskim stanie naładowania baterii (15 błysków co 2 minuty). Sugerowane ceny latarek wahają się od 125 do 209 zł.
poradnik
E-handel
Ruszył internetowy bazar Nowy wymiar lojalności produktów regionalnych Od połowy lutego działa platforma do zarządzania proWystartował serwis Cabas.pl, specjalizujący się w wyrobach regionalnych. Do dyspozycji producentów udostępniono też specjalną aplikację, która pomaga zarządzać sprzedażą online. Cabas.pl to wirtualny bazar, gdzie każdy może zaprezentować „stoisko” ze swoimi produktami. Dla tradycyjnych wytwórców i handlowców, którzy dotychczas prowadzili sprzedaż jedynie na lokalnych ryneczkach i obecnie stawiają pierwsze kroki w wirtualnym świecie, to doskonała okazja, aby dotrzeć z ofertą do klientów internetowych. – Stworzyliśmy pierwszy w Polsce internetowy REKLAMA
ryneczek, w którym kupić można lokalne produkty, dostępne do tej pory jedynie w wybranych regionach czy krajach. Mamy polskie specjały z Warmii i Mazur, Pomorza, z ziemi łódzkiej i łowickiej, a także z Włoch, Gruzji oraz Turcji. Lista sprzedawców wciąż się rozwija – mówi Rafał Rudnicki, pomysłodawca serwisu. Platforma pozwala także zarządzać sprzedażą przez internet. Producent, rejestrując swoje konto, otrzymuje dostęp do systemu, który pozwala mu edytować ofertę i opisy produktów, ustalać sposoby dostawy oraz monitorować zamówienia. Wysokość opłat, jakie ponosi za korzystanie z platformy, uzależniona jest od wybranego pakietu usług i osiąganych wyników sprzedaży.
gramami lojalnościowymi – ZenCard. Daje ona sprzedawcom szerokie możliwości dopasowywania promocji do zainteresowań klientów, a równocześnie dba o ich anonimowość. Pierwszym atutem ZenCard jest to, że korzystanie z platformy jest dla konsumenta „bezwysiłkowe”. Aby dołączył on do programu lojalnościowego wystarczy, by po transakcji dowolną kartą płatniczą podał swój numer telefonu i zgodził na otrzymywanie personalizowanych ofert promocyjnych. Nie potrzebuje smartfona, specjalnych aplikacji czy karty lojalnościowej – wystarczy płatność elektroniczna. Przy kolejnych zakupach rabaty czy punkty są przyznawane automatycznie, a informacja o nich pojawia
się na terminalu i wydruku z niego. Fakt, że platforma sama rozpozna konsumenta w momencie płatności i automatycznie przyzna mu odpowiednią promocję, to drugi atut ZenCard. Trzecim jest anonimowość uczestnika programu. – Nie gromadzimy danych osobowych, takich jak nazwisko, PESEL czy adres zamieszkania. Administratorzy systemu ani sprzedawcy nie otrzymują informacji o klientach, do których skierowali swoją ofertę promocyjną – mówi Krzysztof Klimczak, prezes ZenCard.
po Pracy
Specjalnie dla nas > 86 Przepisy > 88 Krzyżówka z nagrodami > 90 Katarzyna Bujakiewicz • Specjalnie dla Życia Handlowego •
Hipermarkety omijam szerokim łukiem Lubiana aktorka, ale także propagatorka zdrowego stylu życia Katarzyna Bujakiewicz opowiedziała nam o swoich miłościach i słabościach. Do pierwszych zaliczają się bakalie i małe sklepy spożywcze. Do drugich – marcepan oraz lody waniliowe.
P
od koniec ubiegłego roku została pani ambasadorką marki Bakalland. Dlaczego zdecydowała się pani zaangażować w promocję bakalii? – Bakalie są obecne w moim życiu i diecie od zawsze, a ja lubię angażować się w projekty, do których mam przekonanie. Jako dziecko jadłam głównie łupane przez babcie orzechy i rodzynki, teraz wybór mam znacznie szerszy. Córkę także wychowuje na bakaliach, które u nas w domu traktowane są jako zastępstwo słodyczy. Jej obowiązkowy zestaw to żurawina i migdałki. Promując bakalie, niczego nie muszę udawać.
86
Życie Handlowe marzec 2015
Poza tym Bakalland to dosyć znana firma znana z dbałości o jakość produktów. Czy rola ambasadorki marki Bakalland w jakimiś stopniu zmieniła pani stosunek do bakalii, albo pozwoliła odkryć coś, czego pani wcześniej o nich nie wiedziała? – Oczywiście! Propozycja Bakallandu wiązała się bowiem z tym, że mogłam pojechać np. do Massachusetts, gdzie zobaczyłam, jak uprawiana jest i zbierana żurawina. Odwiedziłam też plantację rodzynek. Na własne oczy przekonałam się, że nie suszy ich maszyna, ale słońce. W lipcu i sierpniu wyselekcjono-
wane winogrona rozsypywane są na białych – jak ja to nazywam – dywanach i naturalnie suszone w temperaturze sięgającej 50⁰C. Podobnie jest z morelą. Dzięki tym podróżom zobaczyłam też drzewka, na których rosną migdały. Oczywiście wszystkie te rzeczy można znaleźć w internecie, ale to nie to samo. Ciekawym elementem współpracy z Bakallandem są też warsztaty kulinarne, dzięki którym odkryłam nowe sposoby łączenia bakalii, np. żurawiny czy śliwki, z różnymi potrawami.
półkach z kaszami. Kupuję także jajka przepiórcze, zdrowy chlebek, ryby…
Wnioskuję z tego, że bakalie kupuje pani dosyć często. Co jeszcze znaleźć można w pani sklepowym koszyku? – Muszę przyznać, że nie kupuję zbyt wielu rzeczy. Podstawą żywienia w naszym domu jest quinoa, czyli komosa ryżowa, którą odkryłam dzięki blogowi Healthy Plan by Ann. Robię ją na wiele sposobów, dodając różne warzywa. Tych ostatnich nie może u nas zabraknąć. Stąd często spotkać mnie można w dziele warzywnym oraz przy
Które działy w sklepie omija pani szerokim łukiem? – Omijam półki z produktami stricte mlecznymi, które nigdy mi nie służyły. Z reguły też stoiska mięsne. Nie lubię mocno przetworzonych produktów, więc na pewno nikt mnie przy półkach z nimi nie zobaczy. Generalnie szerokim łukiem omijam hipermarkety. Wolę mniejsze sklepy, takie jak Piotr i Paweł czy Chata Polska, gdzie mam dział zdrowej żywności, który obowiązkowo odwie-
Gdybym tylko mogła, to najchętniej robiłabym zakupy wyłącznie w małych sklepikach, bo te duże, bezosobowe, mnie po prostu męczą.
Dwie sieci, które pani wymieniła, powstały w Poznaniu, gdzie się pani urodziła, wychowała, a obecnie mieszka. Czy czuje się pani lokalną patriotką i popiera regionalny handel? – Nie wiem, czy to wynika z patriotyzmu lokalnego, ale gdybym tylko mogła, to najchętniej robiłabym zakupy wyłącznie w małych sklepikach, bo te duże, bezosobowe, mnie po prostu męczą. U siebie na osiedlu mam jeden taki – Grosik się nazywa. Gdy potrzebujemy jakiegoś produktu, którego w nim nie ma, właścicielka sprowadza go specjalnie dla nas. Zawsze podpowie, co jest świeże. Jak za starych dobrych czasów można też w nim dostać coś spod lady. W Piotrze i Pawle czy Chacie Polskiej, do których chodzimy w weekendy, też już obsługa nas zna, więc jest przyjemniej i mniej anonimowo. Poza tym są to sklepy, po których poruszam się w zasadzie na pamięć. Wiem, że tu mam warzywa, tu zdrową żywność, a tu papier toaletowy. Dzięki temu zakupy stają się prostsze i szybsze. Na ile podziela pani opinię, że poznaniacy są oszczędni, albo jak to mówią inni skąpi i czy według pani ma to jakiekolwiek przełożenie na ich „strategie zakupowe”? – Nie mogę się wypowiedzieć w imieniu wszystkich poznaniaków, ale ja na jedzeniu nie oszczędzam. Przykładowo, jeżeli kupuję szynkę, to jadę przez pół Poznania do rzeźnika, do którego mam zaufanie, że, po pierwsze, nie robi krzywdy zwierzętom, a po drugie – nie przetwarza jej chemicznie. Takie naturalne produkty są owszem – odrobinę droższe i nie mogą zbyt długo leżeć, stąd nasza lodówka często świeci pustkami. Wolimy jednak zapłacić więcej, a zjeść mniej i zdrowiej.
Czy schodzi pani czasami z tej zdrowej „ścieżki” i pozwala sobie na jedzeniową rozpustę? – Proszę nie myśleć, że jestem wariatką, dla której istnieje tylko ekologiczna żywność. Czasami sobie odpuszczam. Moją wielką słabością jest marcepan oraz lody waniliowe. I są takie momenty, że nie mogę się im oprzeć. Zresztą uważam, że w życiu nie można też popadać w skrajności, bo byśmy nie mieli z niego żadnej przyjemności.
fot. Adam Jankowski/REPORTER
dzam. Bywam też w sklepach ekologicznych, w których kupuję np. kozie sery.
Jest pani jurorką w nowym programie„Mali agenci”, gdzie oceniane są dzieci. A co sądzi pani o polskim handlu i polskich sklepy? Co się w nich pani podoba, a co należałoby zmienić lub poprawić? – Niestety nadal zdarza się, że w polskich sklepach personel jest obrażony na ludzi albo ma zły humor i wcale nie stara się go ukryć. Spotykałam się z sytuacjami, że panie wręcz warczały na klientów, traktując ich obcesowo, bo na przykład ktoś po elegancką torebkę przyszedł w dresie, albo nie miały ochoty z nikim rozmawiać. Nie wiem, czy przyczyną jest brak szkoleń, ale obsługa w niektórych sklepach na pewno kwalifikuje się do poprawki. Jesteśmy w przededniu Świąt Wielkanocnych. Czy kultywuje pani jakieś szczególne tradycje z nimi związane? – Tradycją, którą stworzyłam wraz ze swoim partnerem i naszym dzieckiem, są wyjazdy świąteczne. I to kultywujemy. Wyłączamy się z odwiedzania rodziny i znajomych. Po prosu wyjeżdżamy i jesteśmy dla siebie, chodzimy na spacery, spędzamy czas tak, jak lubimy. Na Wielkanoc wiadomo – jest jajeczko, ale mówiąc szczerze, mało skupiamy się na tym, co należy w tym czasie jeść. Ważniejsze jest dla nas, żeby być ze sobą i odpocząć, po prostu. Rozmawiała Magdalena Stosio-Róg
Katarzyna Bujakiewicz urodziła się 28 września 1972 roku w Poznaniu. Ukończyła Wydział Aktorski filii krakowskiej PWST we Wrocławiu. Występowała na deskach kilku teatrów. Sprawdziła się również w pracy przed kamerą. Grała w wielu serialach (m.in. „Sława i chwała”, „Na dobre i na złe”, „Magda M.”, „Lekarze”) oraz filmach fabularnych. JJej partnerem życiowym jest biznesmen Piotr Maruszewski, z którym ma 5-letnią córkę Olę.
marzec 2015 Życie Handlowe
87
PORADNIK
przepisy
Barilla Casarecce con cozze e pomodori Składniki: • 400 g makaronu Barilla Casarecce • 500 g małży • 1 łyżka oliwy z oliwek • 1 szklanka białego wytrawnego wina • 6–7 dojrzałych pomidorów (poza sezonem 400 g pomidorów z puszki) • 2 ząbki czosnku • natka pietruszki • 1 pikantna papryczka peperoncino • pieprz
Wykonanie: Pokrój papryczkę i czosnek, podsmaż na oliwie z oliwek. Dodaj pomidory i doprowadź do wrzenia. W międzyczasie wstaw makaron do gotowania. Kiedy pomidory zaczną wrzeć, dodaj oczyszczone małże i szklankę wina. Przykryj i delikatnie mieszaj garnkiem co 30 sekund. Po 4 minutach wyjmij muszle i odstaw w ciepłe miejsce, żeby nie wystygły. Do sosu dodaj ugotowany al dente makaron i podsmażaj ok.
Aksamitny łosoś w sosie turkusowym z kaparami
3 minut. Następnie wrzuć muszle i natkę pietruszki. Na koniec polej odrobiną
Tortilla warzywna Składniki (na 10 porcji): • 10 placków tortilla • 800 g groszku (konserwowego lub mrożonego ugotowanego) • 500 g białej fasoli (z puszki) • 700 g passaty Valfrutta • 1 puszka pomidorów krojonych Valfrutta • 300 g dojrzewającego twardego sera • 1 łyżeczka kminku • 1 por • oliwa z oliwek extra vergine Olitalia • sól i pieprz do smaku
Składniki: • 2 filety z łososia • 100 g sera Lazur Turkusowy • ¼ filiżanki kaparów Ole! • 175 g śmietany 18% • sól i pieprz • oliwa
88
Życie Handlowe marzec 2015
Wykonanie: Filety z łososia przypraw solą i pieprzem, po czym natrzyj oliwą. Następnie smaż je na patelni ok. 3 minut z każdej strony. Ser Lazur Turkusowy pokrusz, wymieszaj ze śmietaną i gotuj na małym ogniu. Dodaj kapary Ole! i gotuj przez dwie minuty. Łososia polej sosem i podaj z ulubionymi dodatkami.
oliwy z oliwek i posyp świeżo mielonym czarnym pieprzem.
Wykonanie: Na oliwie z oliwek zeszklij drobno pokrojenego pora. Dodaj passatę, krojone pomidory, kminek, sól i pieprz. Gotuj ok. 10 minut, a następnie dodaj groszek i fasolę. Na połowę placka wyłóż ciepły sos warzywny, posyp wiórkami sera, przykryj i włóż do lekko nagrzanego piekarnika na ok. 5 minut do zapieczenia.
Inka podróżnika Składniki: • 2 łyżeczki Inki klasycznej • ½ szklanki mleka 3,2% • ½ szklanki wrzątku • łyżeczka kakao • łyżeczka brązowego cukru • kieliszek bezalkoholowego syropu rumowego
Wykonanie: Do wysokiej szklanki wsyp dwie łyżeczki Inki klasycznej i brązowy cukier. Zalej wrzątkiem i dokładnie wymieszaj. Dodaj bezalkoholowy syrop rumowy, a następnie uzupełnij szklankę spienionym mlekiem. Na koniec, dla dekoracji, posyp tak przygotowany napój kakao.
Śledzie pod pierzynką z majonezem Składniki: • 6 filetów śledziowych w oleju • 2 opakowania sosu sałatkowego czosnkowego Knorr • 1 marchewka • 2 ziemniaki • 1 cebula • 150 g sera żółtego • 2 ogórki korniszony • 200 ml majonezu Hellmann’s Babuni • natka pietruszki
Wykonanie: Ziemniaki i marchew ugotuj do miękkości. Następnie wystudź i pokrój w drobną kostkę. Cebulę i ogórki pokrój w drobną kostkę i dodaj do pozostałych warzyw. Sos sałatkowy Knorr wymieszaj z majonezem. Na dnie szklanej miski lub półmiska ułóż śledzie pokrojone w mniejsze kawałki. Na śledzie połóż warstwę wymieszanych warzyw, następnie warstwę majonezu. Po wierzchu posyp startym żółtym serem i udekoruj
Babeczki jaglane z jesienną śliwką Składniki: • 2 szklanki mleka • 1 szklanka kaszy jaglanej • 1 szklanka mieszanych bakalii: orzechy, rodzynki, morele • 0,5 szklanki wiórków kokosowych • 2–3 łyżki miodu • 0,5 łyżeczki kurkumy • 1 słoiczek jesiennej śliwki Primavika
Wykonanie: Kaszę jaglaną opłucz na sicie. Wsyp do garnka i praż przez chwilę. Dodaj mleko, bakalie, wiórki kokosowe i kurkumę. Gotuj na wolnym ogniu, często mieszając – aż kasza będzie miękka. Dosłodź do smaku miodem. Przełóż do filiżanek wysmarowanych masłem i wstaw na ok. 30 minut do lodówki. Po tym czasie wyjmij babeczki z filiżanek. Deser jesienna śliwka podgrzej w rondelku i przed podaniem polej nim babeczki. marzec 2015 Życie Handlowe
89
PORADNIK
przepisy
Zapraszamy na chwilę relaksu z krzyżówka. Osoby, które rozwiążą ją jako pierwsze i będą miały szczęście podczas losowania, mogą liczyć
na atrakcyjne nagrody. Tym razem do rozdania mamy trzy zestawy produktów Aquafresh o wartości 200 zł każdy. Fundatorem nagród
jest firma Glaxo Smith Kline. Na prawidłowe rozwiązania krzyżówki czekamy do 31 marca.
Stockholm Prestige
Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: Magazyn ” Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa lub drogą elektroniczną na adres: konkurs@zyciehandlowe.com. Poza hasłem prosimy podać: imię i nazwisko, numer telefonu, adres e-mail, nazwę sklepu lub
hurtowni, w której państwo pracują oraz informację o tym, skąd otrzymali państwo nasz magazyn. Zatrudnienie lub prowadzenie sklepu albo hurtowni jest niezbędnym warunkiem otrzymania nagród. Informujemy, że nagrody za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki
zamieszczonej w styczniowo-lutowym numerze „ŻH” otrzymują: • Irena Duchnowska ze sklepu Gumiś w Gołdapi, • Maria Kocjan ze sklepu w miejscowości Orzechówka, • Marta Pacałowska z Naszego Sklepu w miejscowości Sadek.
Składniki: • 40 ml Stock Prestige Grapefriut • 120 ml soku żurawinowego • limonka • lód Wykonanie: Do wysokiej szklanki koktajlowej wrzuć kostki lodu, wlej Stock Prestige Grapefruit, uzupełnij sokiem żurawinowym i udekoruj limonką.
Życie Handlowe rozdaje praktyczne polary Nie ustaje akcja rozdawania polarów wiernym czytelnikom „Życia Handlowego”. Obiecane polary sukcesywnie rozsyłamy kurierem. U niektórych udało nam się być osobiście. Jeszcze raz dziękujemy Państwu za nadesłane kartki, których liczba przekroczyła nasze najśmielsze oczekiwania. I choć nadesłanych zgłoszeń było więcej, niż jesteśmy w stanie nagrodzić, prosimy, by nikt się nie zniechęcał. Już wkrótce bowiem wystartują kolejne tego typu przedsięwzięcia. Rozdawane przez nas polary są w różnych rozmiarach (S/M/L/XL – do wyboru) i w dwóch kolorach – czerwonym i czarnym. 90
Życie Handlowe marzec 2015
Na zdjęciu p. Ewa ze sklepu DH Tarchomin przy ul. Nagodziców w Warszawie