kwiecień 2015

Page 1

dodatek SPECJALNY

Rozpalamy sezon grillowy

4

M A G A Z Y N

2015 kwiecień

Gazeta bezpłatna

ISSN: 1231-2010

str. 18

Na Warmii i Mazurach detaliści czekaja na turystów str. 22

PO PRACY

Czy nowe banderole na papierosy oznaczają duże straty dla handlu?

REGIONY

kontrowersje

LIDER SKUTECZNEJ DYSTRYBUCJI

Dorota Chotecka, jedna z gwiazd „Rancza”po drugiej stronie lady str. 86




Wydawca Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl Organizator konkursu „Przeboje FMCG” i programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” oraz wydawca mapy „Twój Partner Handlowy w Regionie” WOJ. MA Z OWIE CKIE

25 30 31

WWW.ZYCIEHANDLOWE.COM

32

52

2 21

4

3

22 35

1

33 34

57 54

55 56 103

80 104

50

105 106

46 47 48

45 49

19

77 18

27 28 29

100

78

101

79

99 90

85

89 87 113

51

1

CIECHANÓW ŻYWIEC Mieszki Wielkie 32 tel.:515 218 519 napoje i alkohole

2

CD SOKOŁÓW ul. Sienkiewicza 89 tel.:(23) 672 50 25 mięso i wędliny

3

EUROCASH ul. Tysiąclecia 5A tel.:(23) 672 88 47 art. spożywcze

4

PILOT ul. Zagłoby 2 tel.:(23) 673 34 17 art. tytoniowe i inne GARWOLIN OSM GARWOLIN ul. Jana Pawła II 49 tel.:(25) 682 34 40 nabiał i art. inne

5 6

RSR-H „SCH” ul. Targowa 2 tel.:(25) 684 36 80 art. spożywcze

7

JANPOL ul. Targowa 2 tel.:(25) 786 26 46

8

EUROCASH ul. Trakt Lwowski 155 tel.:517 010 369 art. spożywcze GÓRA KALWARIA KRYSTYNA ul. Grójecka 7 tel.:(22) 727 39 59 art. spożywcze GRODZISK MAZOWIECKI EUROCASH ul. Na Laski 67 tel.:(22) 713 85 16 art. spożywcze

9

10 11

DUO-TES Książenice Al. Sadowa 41a tel.:(22) 724 22 01 art. spożywcze

12

PPH SIEROCIŃSCY ul. Montwiłła 6 tel.:(22) 755 56 72 napoje i alkohole GRÓJEC STEFPOL ul. Kobylin 40c tel.:(48) 664 51 44 art. spożywcze

13 14

15

16

17

18

19

20

21 22

Obraz tradycyjnego handlu w najbliższych miesiącach będzie ulegał silnym przeobrażeniom

Wiosna w tradycji W tym roku podpiszemy jeszcze jedną lub dwie umowy franczyzowe i podwoimy liczbę placówek – mówi Krzysztof Tokarz, prezes Grupy Kapitałowej Specjał, w wywiadzie, jakiego udzielił nam w ramach cyklu „Liderzy branży FMCG” (str. 66). Czy to fanaberia jednego z potentatów polskiego hurtu, czy też przejaw szerszego zjawiska, które każe dopatrywać się ożywienia na rodzimym rynku handlu tradycyjnego? Wygląda na to, że raczej to drugie. Działania innych graczy zdają się bowiem potwierdzać, że polscy handlowcy ruszyli na zakupy. Należąca do Emperii sieć Stokrotka wykłada właśnie 20,5 mln zł na przejęcie kilkunastu lokalizacji od rzeszowskiej firmy Frac Detal (str. 14), a sieć Topaz przejmuje za jednym pociągnięciem niemal tysiąc placówek znanej sieci Eden (str. 10). Dochodzą do nas sygnały, że wkrótce właściciela zmieni również sieć Rabat. A cytowany wcześniej szef Specjału w trakcie rozmowy z nami deklaruje, że na tegoroczne przejęcia jest gotów wyłożyć kilkadziesiąt milionów złotych (przypomnijmy, że półtora roku temu wydał 21 mln zł na kupno LD Holdingu). Nie mówiąc o tym, że w najbliższych miesiącach jego firma może zyskać silnego partnera strategicznego. Wszystkie te zmiany sygnalizują wyraźnie, że obraz polskiego tradycyjnego handlu w najbliższych miesiącach będzie ulegał silnym przeobrażeniom, proces jego integracji szybko przyspieszy. Być może jest to efekt drapieżnej polityki dyskontów, a być może strach przed uśpionym nieco Eurocashem, który na pewno nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Plus całej tej sytuacji jest taki, że rynek daleki będzie od marazmu, a tradycyjny handel stanie się handlem nowoczesnym w niedużym formacie.

art. spożywcze

NOWA ul. Okrężna 25 tel.:(48) 664 14 02 chemia i kosmetyki KAŁUSZYN MARSPOL Chrościce 39 tel.:(25) 757 60 09 art. spożywcze KOTUŃ IGLOTEX Gręzów 1C tel.:(25) 740 50 90 lody i mrożonki KOZIENICE ICE-FULL ul. Przemysłowa 5 tel.:(48) 614 22 79 napoje i alkohole ŁAJSKI EUROCASH ul. Suwalna 7 tel.:(22) 713 80 55 art. spożywcze ŁOCHÓW GÓRMAX ul. Świerkowa 3B tel.:(25) 791 93 44 art. spożywcze ŁUBNA ŻYWIEC ul. Łubińska 10 tel.:(32) 628 99 99 napoje i alkohole MAKÓW MAZOWIECKI PH DAMIAN ul. Ciechanowska 26 tel.:(29) 717 24 90 art. spożywcze MORS ul. Świerkowa 11 tel.:(29) 717 29 49 lody i mrożonki

MIŃSK MAZOWIECKI 23 JANUS ul. Łąkowa 14 tel.:(25) 758 11 09 napoje i alkohole 24 ZAGŁOBA ul. Łąkowa 16 tel.:(25) 758 15 15 napoje i alkohole MŁAWA 25 EUROCASH ul. Gdyńska 18 tel.:(23) 654 63 46 art. spożywcze NADARZYN 26 NAVO Al. Katowicka 66 tel.:(22) 310 93 00 chemia i kosmetyki NOWY DWÓR MAZOWIECKI 27 AGA ul. Bohaterów Modlina 53A tel.:(22) 775 26 37 mięso i wędliny 28 MARCINIAK ul. Nowołęczna 2 tel.:(22) 775 20 24 napoje i alkohole 29 HURT. SPOŻ-MLECZ. ul. Przemysłowa 4 tel.:(22) 775 15 42 art. spożywcze OSTROŁĘKA 30 FHU MEDUZA ul. Targowa 39 i tel.:(29) 760 29 15 ryby i art. inne 31 BRUNO TASSI ul. Targowa 43 tel.:(29) 769 33 11 mięso i wędliny 32 EUROCASH ul. Przemysłowa 2 tel.:(29) 760 38 50 art. spożywcze OSTRÓW MAZOWIECKA 33 KUKWA ul. B.Prusa 26 tel.:(29) 745 47 54 art. spożywcze 34 DANTEX ul. B.Prusa 47 tel.:(29) 746 34 50 mięso i wędliny 35 ART. SPOŻYWCZE ul. Żurawia 15 tel.:(29) 746 28 51 art. spożywcze OTWOCK 36 ICE NET ul. Batorego 8 tel.:(22) 779 36 70 lody i mrożonki 37 OTWOCKA SP. HANDL. ul. Świderska 2/4 tel.:(22) 779 29 28 napoje i alkohole OŻARÓW MAZOWIECKI 38 SPECJAŁ ul. Piastowska 38 tel.:(22) 733 93 91 art. spożywcze 39 EUROCASH ul. Poznańska 98 tel.:(22) 721 57 60 art. spożywcze 40 KAMIX ul. Poznańska 98 tel.:(22) 721 67 10 art. spożywcze PĘCICE 41 REN ul. Piachy 1 tel.:(22) 759 02 55

lody i mrożonki

PIASECZNO 42 STEFPOL ul. Czajewicza 19 tel.:(22) 737 11 24 art. spożywcze 43 EUROCASH ul. Techniczna 2 tel.:(22)702 66 47 art. spożywcze 44 STANDARD DYSTRYB. ul. Techniczna 4 tel.:533 317 300 napoje i alkohole

PŁOCKW W W . Z Y C I E H A N D L O W E . C O M 45 TOMAR-2 ul. Bielska 61 tel.:(24) 366 94 01 słodycze i art. inne 46 HANDLOMAX ul. Kostrogaj 14a tel.:(24) 269 68 15 ryby i art. inne 47 EUROCASH ul. Kostrogaj 21 tel.:693 930 807 art. spożywcze 48 KRAMEL INVEST ul. Rembielińskiego 8 tel.:795 414 864 art. spożywcze 49 MARPOL ul. Targowa 1 tel.:(24) 366 68 08 art. spożywcze PŁOŃSK 50 TERMAPOL ul. Grunwaldzka 45 tel.:(23) 662 31 15 ryby i art. inne PRUSZKÓW 51 AGNES ul. Szpitalna 58 tel.:(22) 728 20 24

art. spożywcze

PRZASNYSZ 52 GAST ul. Zawodzie 26 tel.:(29) 752 50 54

art. spożywcze

PRZYSUCHA 53 PPHU MARYNA ul. Przemysłowa 14 tel.:(48) 675 55 23 art. spożywcze PUŁTUSK 54 PH DAMIAN ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 53 82 art. spożywcze 55 NEGRESKO ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 76 31 lody i mrożonki 56 MARKUS ul. Mickiewicza 45/51 tel.:(23) 692 63 28 art. spożywcze RACIĄŻ 57 JURTAD ul. Zielona 12 tel.:(23) 679 10 89

art. spożywcze

RADOM 58 SELGROS C&C ul. Czarnieckiego 112 tel.:(48) 368 70 00 art. spożywcze 59 ROJAN ul. Kaszubska 31 tel.:(48) 365 57 80 chemia i kosmetyki 60 PREMIUM DISTRIB. ul. Limanowskiego 97 tel.:(48) 385 38 60 napoje i alkohole 61 ALBO ul. Lubelska 65 tel.:(48) 381 00 80 mięso i wędliny 62 POLLA PLUS ul. Odrodzenia 29 tel.:(48) 365 52 23 słodycze i art. inne 63 JNIKÓW & WIM ul. Tartaczna 3 tel.:509 135 783 art. spożywcze 64 DAKAR PLUS ul. Tartaczna 5 tel.:(48) 360 14 58 art. spożywcze 65 ŻYWIEC ul. Witosa 10 tel.:(32) 628 99 99 napoje i alkohole 66 EUROCASH ul. Wrocławska 8 tel.:(48) 360 00 76 art. spożywcze REGUŁY 67 BRUNO TASSI JAKOMEX ul. Działkowa 21/25 tel.:(22) 723 16 25 mięso i wędliny

SIEDLCE 68 ŻYWIEC ul. Berdyczowska 13 tel.:515 219 075 napoje i alkohole 69 EUROCASH ul. Brzeska 76 tel.:(25) 644 33 43 art. spożywcze 70 SZYNEX ul. Brzeska 76 tel.:(25) 633 02 40 mięso i wędliny 71 AGROWER ul. Brzeska 76 tel.:(25) 644 68 39 art. spożywcze 72 ARKADIA ul. Brzeska 116 tel.:(25) 632 20 08 warzywa i owoce 73 FINEZJA ul. Sokołowska 139 tel.:(25) 632 75 51 warzywa i owoce SOCHACZEW 74 OSM ŁOWICZ ul. Gwardyjska 16 tel.:(46) 862 25 20 nabiał i art. inne 75 ICE-FULL ul. Gwardyjska 7 tel.:(46) 862 76 97 napoje i alkohole 76 IGLOTEX ul. Spartańska 14 tel.:667 990 997 lody i mrożonki SOKOŁÓW PODLASKI 77 CD SOKOŁÓW Aleja 550-lecia 1 tel.:(25) 640 83 13 mięso i wędliny 78 SZYNEX ul. Tartaczna 4 tel.:(25) 787 31 11 mięso i wędliny 79 PUH DAISY ul. Tartaczna 4 tel.:(25) 781 52 73 art. spożywcze STARA BIAŁA 80 PPH POLPOR ul. Biała 37c tel.:(24) 366 05 50 art. spożywcze STOJADŁA 81 EUROCASH ul. Warszawska 75A tel.:728 400 302 art. spożywcze UJRZANÓW 82 TEDI DYSTRYBUCJA Ujrzanów 175 tel.:698 785 897 napoje i alkohole WARSZAWA 83 MAKRO ul. Al.Jerozolimskie 184 tel.:(22) 576 16 23 art. spożywcze 84 ANDA DYSTRYBUCJA ul. Bieżuńska 1 tel.:(22) 669 09 32 napoje i alkohole 85 EUROCASH ul. Jagiellońska 82 tel.: 517 010 373 art. spożywcze 86 KRAMEL INVEST ul. Dalanowska 29 tel.:(44) 645 06 75 art. spożywcze 87 SPECJAŁ ul. Jana Pawła II 80 lok. 5 tel.:(22) 637 30 36 art. spożywcze 88 PYLKOW-PYL ul. Jutrzenki 49 tel.:(22) 868 62 06 art. spożywcze 89 PPHU ANNA ul. Kasprowicza 2a tel.:(22) 773 53 33 art. spożywcze 90 MAKRO ul. Kolumbijska 1 tel.:(22) 569 25 00 art. spożywcze

91 EUROCASH ul. Leonidasa 51/53 tel.:(22) 868 60 25 art. spożywcze

12

112 107 108 110 111 92 93

15

81

42

73

16

23 24

95

69 70 71 72 68 82

36 37

44

20

9

8

94 KAMIX ul. Modularna 12 paw 400 tel.:(22) 868 58 73 art. spożywcze

5

95 DUO-TES ul. Modularna 24 tel.:(22) 868 55 40 art. spożywcze

13

96 SELGROS C&C ul. Połczyńska 103 tel.:(22) 323 30 00 art. spożywcze

6

7

14

97 CD SOKOŁÓW ul. Połczyńska 122 tel.:(22) 666 16 49 mięso i wędliny 98 TEMAR ul. Al.Prymasa Tysiąclecia 62 tel.:(22) 837 93 13 nabiał i art. inne

Przedstawiciele Handlowi

99 SELGROS C&C ul. Przylesie 3 tel.:(22) 510 51 00 art. spożywcze

tel.: 601 350 571

WĘGRÓW 100 GÓRMAX ul. Gdańska 134 tel.:(25) 792 53 06 art. spożywcze

101 SHP ROLNIK ul. Kościuszki 163 tel.:(25) 792 20 63 art. spożywcze WIELOGÓRA 102 MARSPOL ul. Warszawska 98/100 tel.:(48) 321 52 90 art. spożywcze

17

104 PHU SAMAT ul. Pułtuska 116 tel.:(29) 742 73 42 napoje i alkohole 105 HURT. JAN ŁADA ul. Pułtuska 116 tel.:(29) 596 02 43 mięso i wędliny

tel.: 608 089 025

tel.: 609 469 751

WYSZKÓW 103 BALTIC TRADE ul. I Armii Wojska Polskiego 183 tel.:(29) 742 27 79 mięso i wędliny

102 65 58 53

106 EUROCASH ul. Zakolejowa 45 tel.:728 400 300 art. spożywcze ZĄBKI 107 EUROCASH ul. Piłsudskiego 176 h. C3 tel.:(22) 771 57 25 art. spożywcze

108 WOJAN ul. Piłsudskiego 180 hala C7 tel.:(22) 678 96 18 art. spożywcze 109 TANO DYSTRYB. ul. Piłsudskiego 180 h. B2 tel.:(22) 771 58 01 napoje i alkohole 110 BRUNO TASSI ul. Piłsudskiego 180 tel.:(22) 331 23 50 mięso i wędliny 111 BAĆ-POL ul. Piłsudskiego 180 tel.:(22) 771 57 90 art. spożywcze 112 MAKRO ul. Wolności 50 tel.:(22) 771 55 00 art. spożywcze ZIELONKI PARCELE 113 BUKAT ul. Południowa 14 tel.:(22) 722 77 09 warzywa i owoce

Zarząd Radomir Jaszczuk, Beata Farmus Prezes Radomir Jaszczuk rjaszczuk@zyciehandlowe.com Redaktor Naczelny Krzysztof Wojciechowski, (797-294-894) kwojciechowski@zyciehandlowe.com Sekretarz Redakcji Magdalena Stosio-Róg, (608-022-202) mstosio@zyciehandlowe.com Redaktor Mariusz Polit, (510-262-622) mpolit@zyciehandlowe.com Stali współpracownicy Urszula Chojnacka („Kontrowersje”) Beata Krowicka Małgorzata Marszałek Reklama Krystian Kosior, (510-808-508) key account manager kkosior@zyciehandlowe.com Alicja Nikiszina (513-148-513) key account manager anikiszina@zyciehandlowe.com Alicja Zapert, (502-282-990) key account manager azapert@zyciehandlowe.com Projekty specjalne Jolanta Kitlińska, (22) 539-59-40 jkitlinska@mediadriect.pl Dystrybucja Andrzej Rutkowski, (509-970-575) arutkowski@zyciehandlowe.com Opracowanie graficzne Concept Studio, (22) 841-53-55 biuro@conceptstudio.org Druk Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 70 000 egz., Gazeta bezpłatna.

* Źródło: Millward Brown,„Raport z badania Dystrybucja i czytelnictwo prasy handlowej” Listopad 2013

Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.

Życie Handlowe kwiecień 2015

43

93 SOBIESKI TRADE ul. Matuszewska 14 tel.:(22) 756 80 83 napoje i alkohole

redaktor naczelny

4

94

11

109

84

98

88 91

26

92 CD SOKOŁÓW ul. Matuszewska 14 tel.:(22) 678 80 87 mięso i wędliny

Lider skutecznej dystrybucji*

Krzysztof Wojciechowski

83 67 41

10

86

96 97

39 40 38

74 75 76

HURTOWNIE POLECANE PRZEZ

62 59 66 61

60 63 64

tel.: 607 654 145

tel.: 691 225 315 tel.: 692 038 294 tel.: 661 962 333

tel.: 691 902 009


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


Jak wygląda dystrybucja „Życia Handlowego” 70 000 nakład:

egzemplarzy

1 Wysyłka gazety

• 1200 – w tylu hurtowniach w całej Polsce jest dostępne „Życie Handlowe” • 54 – tyle średnio gazet przypada na jedną hurtownię

• 65 000 – tyle egzemplarzy „Życia Handlowego” przekazujemy hurtowniom do dalszej dystrybucji w sklepach

• 5000 – tyle egzemplarzy gazety wysyłamy bezpośrednio Gotowe do wysyłki kurierskie listy przewozowe

do wybranych sklepów i producentów

2 ekspozycja w hurtowniach

• Zapewniamy kilkaset stojaków oraz ekspozytorów na biurka i do poczekalni

• Oferujemy trzy wielkości wysyłanych paczek: 30, 50 lub 100 egzemplarzy

• Naszą gazetę można otrzymać na cztery sposoby: Ekspozytory „ŻH” są m.in. w halach cash & carry

wraz z fakturą, przez przedstawiciela handlowego, ze stojaka oraz w poczekalniach dla klientów

3 weryfikacja dystrybucji

• Systematycznie aktualizujemy wielkość zamówień na gazetę • Gwarantujemy możliwość zwrotu na koszt wydawcy egzemplarzy, które nie zostały rozdane

• Jakość dystrybucji potwierdzona badaniami instytutu Millward Brown Dokumentacja zawierająca formularze zamówień „ŻH”

4

Życie Handlowe kwiecień 2015

• Dane o dystrybucji zweryfikowane przez Związek Kontroli Dystrybucji i Prasy



fakty i opinie

M A G A Z Y N

4/2015

Aktualności Topaz wkroczył do Edenu...............................................................................10 Netto w Jaworzu ...............................................................................................12 Gama rośnie jak na drożdżach......................................................................12

L I D E R S K U T E C Z N E J DYSTRYBUCJI

150 Żabek w stolicy..........................................................................................12 Livio dotarło do Legnicy..................................................................................12 Brama Pomorza dla Carrefoura..................................................................13 LD Holding szkoli franczyzobiorców .........................................................13 Tesco Polska żegna prezesa..........................................................................14 Stokrotka wzmacnia się na południu ........................................................14 Nowy MarcPol pod Warszawą.....................................................................14 Nasz Sklep przejmuje GS-y w Krasnem....................................................14

raport z regionu

Kontrowersje Czy nowe banderole na papierosy oznaczają duże straty dla detalistów i producentów? ....................................................................18

Strategie Benedyktyni w każdym sklepie ..................................................................20

Regiony HANDLOWE INICJATYWY/WARMIŃSKO-MAZURSKIE Sklepy i hurtownie żyją z turystów ...........................................................23 Miasto świecące pustkami ...........................................................................26 Mlekovitki za każdym rogiem.......................................................................28 Wciąż być blisko detalu..................................................................................30

DYSTRYBUTORZY/ŚLĄSKIE i OPOLSKIE Zagłębie talentów dystrybucyjnych .........................................................32

RYNKI Nabiał Sery nie tylko na kanapkę ................................................................34

Woda Na fali zdrowia.................................................................................... 40

Artykuły higieniczne dla kobiet Intymnie i komfortowo..................................................................... 46

Nowości Artykuły spożywcze......................................................................... 50 Artykuły niespożywcze ................................................................... 60

HANDLOWE INICJATYWY: Detaliści Warmii i Mazur żyją z turystów

23

Firmy i marki Inwestycje SOT Białystok działa na Pomorzu ................................................. 64 Oshee sięga po wody z okolic Muszyny i Piwnicznej ................ 65

Liderzy Branży FMCG Krzysztof Tokarz: Wydamy grube miliony na przejęcia .......... 66

8

Życie Handlowe kwiecień 2015

REKLAMA

Nestlé inwestuje w polskie czworonogi........................................ 65


Auto w firmie: Renault stawia na zabudowy

80

Specjalnie dla nas: Dorota Chotecka, gwiazda „Rancza” po drugiej stronie lady

86

Promocje i kampanie .......................................................... 68

Poradnik Jak ułożyć półkę E-papierosy zdobywają zwykłe sklepy.....................................................74

prawo Zasady wystawiania faktur elektronicznych..........................................76

Kariera Kupiec w sieci ma przyszłość......................................................................78

Auto w firmie

74

Wyposażenie Etykiety w kilka minut.....................................................................................84 Dobry skaner na brudne kody.....................................................................84 Kasa, jakiej jeszcze nie było...........................................................................84 Koniec ze źle wydanym budżetem.............................................................84

Po pracy

REKLAMA

Jak ułożyć półkę E-papierosy zdobywają zwykłe sklepy

Renault stawia na zabudowy....................................................................... 80 Volvo S60 idealne dla prezesa....................................................................82 Opona z korzeni mlecza.................................................................................82

Specjalnie dla nas: Dorota Chotecka, gwiazda „Rancza” po drugiej stronie lady .............................................. 86

PrzepisY ......................................................................................................... 88 Krzyżówka ................................................................................................. 90 kwiecień 2015 Życie Handlowe

9


fakty i opinie

Aktualności > 10 Wydarzenia > 16 Kontrowersje > 18 Strategie > 20

Strategie: Benedyktyni w każdym sklepie

20

Topaz wkroczył do Edenu Sieć Topaz uczyniła kolejny krok ku integracji tradycyjnego handlu w północno-wschodniej Polsce. Firma należąca do podlaskiego biznesmena Zbigniewa Paczóskiego przejęła Sieć Handlową Eden. Eden to prawdziwy potentat franczyzowy. Sieć, która powstała w 2002 roku z inicjatywy kupców z Siedleckiego, skupia w sumie 932 placówki. Jej zasięg obejmuje cztery województwa: mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie oraz lubelskie i pokrywa się z siecią Topaz. Nowy właściciel zapowiada, że nie zamierza z niej rezygnować i będzie prowadził równolegle dwa modele franczyzy – Topaz Express oraz Eden. Tym bardziej że w ubiegłym roku SH Eden

uruchomiła 47 nowych sklepów i planowała, że do końca 2015 roku przekroczy liczbę 1000 placówek we franczyzie. Na tym tle stan posiadania sieci Topaz wygląda więcej niż skromnie, gdyż liczy ona niespełna 90 sklepów w trzech formatach: Topaz, Topaz Express oraz Topaz Supermarket. Jednak nie w ilości siła, lecz w jakości i różnorodności. Biznes Zbigniewa Paczóskiego systematycznie się rozkręca. Poza siecią sklepów spożywczych podlaski przedsiębior-

ca prowadzi również m.in. własny zakład rozbioru drobiu, ciastkarnię, galerię handlową, sieć własnych stacji paliw, punktów gastronomicznych, a także zajmuje się deweloperką. Firma Topaz może pochwalić się 22-letnią historią. Miesięcznie odwiedzą ją 1,5 mln klientów, a na półkach jej sklepów znaleźć można 30 tys. pozycji asortymentowych. Topaz działa również w ramach Grupy Handlowej PL Plus, do której należy wraz z siecią Piotr i Pa-

weł, POLOmarket oraz Grupą Kapitałową Bać-Pol. Projekt ten powstał przede wszystkim w celu propagowania marki własnej Lubię.

Sieć Eden powstała w 2002 roku z inicjatywy kupców z regionu siedleckiego. Obecnie skupia 932 placówki franczyzowe

10

Życie Handlowe kwiecień 2014


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


fakty i opinie

aktualności

Nowe Netto w Jaworzu Sieć Netto otworzyła swój 336. sklep w Polsce. Powstał on w Jaworzu na Śląsku.

Nowe Netto ma powierzchnię 700 metrów kwadratowych i zatrudnia 12-osobową załogę. W większości są to mieszkańcy Jaworza i okolic. Przy sklepie powstał duży parking dla zmotoryzowanych klientów. Zmieści się na nim 60 pojazdów. Wraz z nowym Netto ruszyły przylegające do hali sprzedaży stoiska poddzierżawców, wśród których znalazły się znane marki regionalne: Michalec – wyroby mięsne, Czernichów– piekarnia, a także salonik Świata Prasy. Sklep jest czynny od poniedziałku do soboty w godz. 6.00–21.00, a w niedziele w godz. 8.00-20.00.

REKLAMA

Gama rośnie jak na drożdżach Końcówka marca obfitowała w otwarcia nowych sklepów Gama. Ostatniego dnia miesiąca ruszyła pierwsza placówka w Ustroniu. Wcześniej uruchomiono sklepy m.in. w Jarosławiu i w Łodzi.

San. Tamtejsza placówka dzieli powierzchnię handlową z apteką. Z kolei trzeci obiekt sieci powstał w Nowym Targu. Działa on w miejscu dawnego „Drewniaka”, który zyskał teraz nowoczesne, przestrzenne wnętrze oraz przestronne

stoisko owocowo-warzywne. Sklep oferuje też klientom szerszy wybór mięs i wędlin. Sieć Gama należy do Eurocashu i opiera swój rozwój na przejęciach placówek po spółdzielniach Społem. Obecnie zrzesza ich około 240.

Sklep w Ustroniu powstał w lokalu, w którym wcześniej mieściła się inna placówka. Zyskał on nową elewację zewnętrzną oraz nowoczesną aranżację wnętrza. Kilka dni wcześniej ruszył też sklep Gama w Jarosławiu, który mieści się przy głównym trakcie miasta, łączącym dworzec kolejowy z fabryką słodyczy

150 Żabek w stolicy Żabka Polska planuje otworzyć w tym roku w Warszawie ponad 150 sklepów. Firma na bieżąco prowadzi rekrutację osób zainteresowanych współpracą i otwarciem własnego biznesu. Żabka Polska pokrywa koszty inwestycyjne związane z uruchomieniem nowej placówki i umożliwia biznesowy start. Firma gwarantuje lokalizację, wsparcie marketingowe, logistykę oraz IT. W ramach współpra-

cy każdy, kto chciałby prowadzić placówkę pod szyldem Żabka lub Freshmarket, ma zapewnione także profesjonalne szkolenie, kompleksowo przygotowujące do zarządzania sklepem i prowadzenia własnej działalności

gospodarczej. Żabka Polska posiada obecnie ponad 4000 sklepów na terenie całego kraju. W województwie mazowieckim jest ich blisko 500. Dwa lata temu firma uruchomiła projekt skierowany do właścicieli lokali handlowych pod nazwą „Sklep za czynsz”. W ramach umowy przedsiębiorca decydujący się na współpracę z firmą wynajmuje jej lokal handlowy, w zamian za 10-letni czynsz uzależniony od potencjału lokalizacji.

Livio dotarło do Legnicy Dolnośląski oddział LD Holding uruchomił w tym roku już dziewięć nowych placówek franczyzowych. Ostatni sklep pod szyldem Livio ruszył w Legnicy. Należąca do spółki Integra Optima placówka przy ulicy Brzozowej działa w systemie Livio Top, czyli w twardej franczyzie. Sklep liczy około 140 mkw. powierzchni handlowej i oferuje klientom ponad 4000 produktów. Szczególny

12

Życie Handlowe kwiecień 2014

nacisk organizatorzy sieci wspólnie z właścicielem położyli na jakość produktów świeżych. Ponadto udało się doskonale dopasować asortyment do oczekiwań lokalnej społeczności, co ma szczególne znaczenie dlatego, iż placówka położona jest na terenie dużego osiedla mieszkaniowego. Sympatyczna i dobrze wyszkolona załoga sklepu gwarantuje klientom obsługę na najwyższym poziomie. Legnicka placówka jest drugą Integry Optimy działającą pod szyldem Livio

i 66. franczyzowym obiektem dolnośląskiego oddziału LD Holding. Sklep zaopatruje się przede wszystkim w hurtowni Specjał i korzysta z sieciowego oprogramowania do zarządzania pod nazwą Hipermarket.


Carrefour otworzył nowy supermarket franczyzowy. Sklep mieści się w Lipienicach, w tamtejszej galerii Brama Pomorza. W nowym Carrefourze – liczącym w sumie 1,7 tys. mkw. powierzchni – stworzono specjalnie wyeksponowane strefy. W jednej z nich, zwanej Targiem świeżości, klienci znajdą zarówno wysokiej jakości regionalne produkty, jak też specjały z całego świata – z gwarancją ich jakości i bezpieczeństwa. Dodatkowym wyróżnikiem supermarketu mają być też mięsa i wędliny pochodzące

z własnej wędzarni. Oprócz artykułów świeżych nowy supermarket oferuje także oryginalne francuskie wyroby pod marką Reflets de France, produkty ekologiczne, bogaty asortyment win z całego świata, a także wiele artykułów przemysłowych w atrakcyjnych cenach. Carrefour Market w Lipienicach jest jednym z ponad 700 sklepów różnych formatów i 140. supermarketem francuskiej sieci w Polsce. Brama Pomorza została otwarta w 2013 roku i dysponuje około 50 lokalami. Całkowita powierzchnia obiektu to około 34 tys. mkw.

szkoli franczyzobiorców Firma LD Holding pomaga franczyzobiorcom w obniżaniu kosztów funkcjonowania ich placówek handlowych. Wkrótce ruszą szkolenia pt. „Ekologia w handlu – co o tym wiesz?”. Do projektu zgłosiło się 155 firm, z których 124 spełniły wszystkie warunki formalne (dostarczyły odpowiednie dokumenty) i zostały zakwalifikowane do udziału w projekcie. Obecnie firmy te uczestniczą w działaniach merytorycznych w postaci szkoleń i doradztwa,

które potrwają do 30 czerwca. Najbliższe szkolenia odbędą się: 13–14.04 – „Urządzenia energetyczne i oświetlenie” – Otomin w woj. pomorskim, 13–14.04 – „Segregacja i utylizacja odpadów” – Otomin w woj. pomorskim, 20–21.04 – „Segregacja i utylizacja odpadów” – Piotrków Trybunalski w woj. łódzkim, 23–24.04 – „Urządzenia energetyczne i oświetlenie” – Ruda Maleniecka w woj. świętokrzyskim.

REKLAMA

Brama Pomorza dla Carrefoura


fakty i opinie

aktualności

Tesco Polska żegna prezesa

Stokrotka wzmacnia się na południu

Po 20 latach pracy w Tesco i 9 latach pracy na stanowisku prezesa Tesco Polska Ryszard Tomaszewski kończy karierę w tej firmie.

Należąca do Emperia Holding sieć Stokrotka przejmie 19 sklepów od rzeszowskich firm Frac Handel i Frac Handel Detal. Sklepy będące własnością rzeszowskiego operatora to placówki typu delikatesowego. Wyróżniają je przestronne wnętrza oraz osobne duże stoiska warzywne, mięsne, rybne i piekarnicze. Stokrotka za

19 przejętych sklepów zapłaci 20,5 mln zł. Ich dokładnej lokalizacji nie podano. Wiadomo tylko, że znajdują się one na południu Polski, gdyż Frac działa na terenie trzech województw: podkarpackiego, małopolskiego oraz śląskiego. Na transakcję zgodę musi jeszcze wyrazić Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, który sprawdzi, czy nie prowadzi ona do zbyt dużej koncentracji na rynku.

Nowy MarcPol pod Warszawą W trakcie kierowania polskim oddziałem przez Tomaszewskiego Tesco znacząco powiększyło liczbę sklepów i udziały rynkowe. Firmie udało się też wprowadzić na polski rynek m.in. usługi internetowe oraz uruchomić nowy format sklepów – Tesco Express. Ostatnio jednak brytyjski operator nie ma najlepszej passy. W ubiegłym roku światowe media obiegła informacja o manipulowaniu wynikami finansowymi przez wysokich przedstawicieli władz firmy, którzy zawyżyli je aż o 250 mln funtów. W efekcie kilku dyrektorów straciło posady, a brytyjski operator na początku tego roku był zmuszony ogłosić plan naprawczy. Zakłada on obcięcie wydatków o 1,5 mld dolarów oraz zamykanie nierentownych placówek. Efekty są już widoczne w Polsce, gdzie z końcem lutego zamknięto cztery sklepy sieci, a po miesiącu kolejne dwa Tesco zniknęły z rynku. Być może Ryszard Tomaszewski jest kolejną ofiarą nowej strategii i polityki zaciskania pasa.

14

Życie Handlowe kwiecień 2015

Ruszył pierwszy z planowanych na ten rok nowych sklepów MarcPolu. Znajduje się on w podwarszawskiej miejscowości. Na stolicy i okolicach sieć koncentruje obecnie swój dalszy rozwój.

Nowy supermarket liczy blisko 300 mkw. powierzchni i mieści się w miejscowości Stanisławów Pierwszy przy ul. Słonecznej 4. Od poniedziałku do soboty będzie otwarty w godz. 7.00–21.00, a w niedziele w godz. 9.00–18.00. – Naszym celem jest dynamiczny rozwój sieci handlowej. Chcemy umacniać pozycję w obsługiwanych już regionach oraz dotrzeć do nowych klientów – mówi Iwona Zarucka, wiceprezes sieci MarcPol.

Zgodnie z jej deklaracją najwięcej placówek firma otworzy w tym roku w Warszawie i okolicach. – Większość tegorocznych otwarć przypadnie na drugą połowę roku – dodaje Iwona Zarucka. MarcPol jest polską siecią handlową, która powstała w 1988 roku. Obecnie liczy około 60 placówek. W jej skład wchodzą zarówno duże centra handlowe o powierzchni ponad 4000 mkw., supermarkety, jak i mniejsze sklepy.

Nasz Sklep przejmuje GS-y w Krasnem Sieć Nasz Sklep przejęła prowadzenie działalności handlowej w trzech placówkach GS-u w Krasnem. Zwiększyła swój stan posiadania również na Lubelszczyźnie. Sklepy należące do niedawna do GS-u w Krasnem mieszczą się w Rzeszowie przy ulicach Słocińskiej i Olbrachta oraz w podrzeszowskiej Malawie. Ich łączna powierzchnia sięga 300 mkw. Co ważne, wyposażenie placówek było na tyle dobre, że pozwalało na kontynuowanie bieżącej działalności bez konieczności czasowego ich

zamykania. Nie zwolniono też żadnego pracownika. Zwiększono tylko asortyment, aby podwoić wyniki sprzedaży. W ubiegłym miesiącu sieć Nasz Sklep uruchomiła

również trzy placówki franczyzowe na Lubelszczyźnie. Pierwsze dwie powstały w miejscowości Mircze. Trzecia – w Hrubieszowie w samym centrum miasta.



fakty i opinie

wydarzenia

Retail Summit: e-konsument zmienia polski detal

REKLAMA

Tegoroczny Kongres Poland & CEE Retail Summit stał pod znakiem szybko rosnącego znaczenia handlu online i coraz większych wymagań klientów. Uczestnicy spotkania szukali też odpowiedzi na pytanie, jak detaliści powinni radzić sobie ze spadającymi marżami.

H

andel internetowy okazał się jednym z wiodących tematów tegorocznego kongresu. Wielu prelegentów wskazywało, że jego rozwój jest jedną z najsilniejszych obecnie tendencji na polskim rynku FMCG. Eksperci nie wahają się mówić, że dyna-

16

Życie Handlowe kwiecień 2015

miczny rozwój e-commerce oznacza wręcz kolejny etap przystosowywania się rynku detalicznego do coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań technologicznych, z których masowo korzysta współczesny konsument (zwany już często z angielskiego: smart consumer).

Sprzedaż wielokanałowa Kolejnym etapem, który właśnie nadchodzi, jest era handlu w wydaniu omnichannel, czyli z wykorzystaniem wielu różnych kanałów dotarcia do klienta, w tym aplikacji, smartfonów i mediów społecznościowych. Eksperci podkreślają, że smart consumer, jeszcze do niedawna postrzegany jako konsument jutra, stał się konsumentem dnia dzisiejszego. Nie ma więc – jak przekonywano podczas kongresu – możliwości planowania przyszłości na rynku handlu detalicznego bez uwzględnienia wielokanałowych form sprzedaży.

Rosnąc mimo niskich marż Coraz większa świadomość i coraz wyższe oczekiwania klientów to


niejedyne wyzwanie, z którym będzie musiał zmierzyć się świat handlu w najbliższej przyszłości. Innym będzie zapewne przywołany na kongresie, a zaczerpnięty jako przykład z rynku hiszpańskiego fakt, że detaliści zajmujący się sprzedażą żywności wchodzą w epokę, w której spadają marże i co istotne, będą nadal spadać szybciej w stosunku do pojawiających się możliwości wzrostu. Tym większego znaczenia nabiera więc przyciągnięcie i przywiązanie do siebie klienta. Zwłaszcza że detaliści tracą rocznie – jak wskazywano w trakcie kongresu – nawet połowę odbiorców z powodu nieumiejętności zdobycia nowych i utrzymania dotychczasowych.

Kluczem cena i lokalizacja Jak to zmienić? Powszechną odpowiedzią było: zapewnić konkurencyjne ceny oraz dogodną lokalizację. Te dwa klucze do sukcesu były wielokrotnie przywoływane w trakcie spotkania. Z pierwszym z nich utożsamiane są przede wszystkim dyskonty, z drugim – handel tradycyjny. Co ciekawe, właśnie tym dwóm formatom uczestnicy tegorocznego Poland & CEE Retail Summit wróżyli najbardziej zacięty bój w najbliższych latach. A opinie odnośnie do tego, kto wyjdzie zwycięsko z tej walki, były bardzo podzielone. Twardy orzech do zgryzienia mają także Retailer of the Year 2014 W trakcie kongresu zaprezentowano wyniki badania „Retailer of the Year 2014. Wybrany przez Dostawców” oraz wręczono nagrody laureatom. W tym roku, producenci wyróżnili następujące firmy: • w kategorii Sieć Handlowa Roku oraz Hurtownicy i Dystrybutorzy: Selgros • w kategorii Hipermarkety: Carrefour Polska • w kategorii Supermarkety: Piotr i Paweł • w kategorii Dyskonty: Biedronka • w kategorii Convenience i Franczyza: Spar Polska • w kategorii Regionalne Sieci Handlowe: Simply Market

producenci FMCG, dla których coraz większym wyzwaniem są marki własne oraz… sami konsumenci, sięgający coraz częściej po dania gotowe. Jak konkludowano w trakcie kongresu, przed sieciami handlowymi REKLAMA

i producentami długa droga pełna wyzwań i trzeba być przygotowanym na różne scenariusze rozwoju sytuacji, bowiem oczekiwania klientów cały czas ewoluują i nie do końca można przewidzieć kierunek zmian.


fakty i opinie

kontrowersje

Czy nowe banderole na papierosy oznaczają duże straty dla detalistów i producentów?

Patryk Podwysocki Biuro Handlowe Kolportera W przypadku detalistów operacja wymiany banderol wiąże się z niemałymi kosztami. Tylko jedna nowa banderola legalizacyjna na paczkę papierosów kosztuje 1,30 zł. Do tego trzeba

Adrian Apanel Fundusz Inwestycyjny MM Prime TFI

18

Życie Handlowe kwiecień 2015

dodać koszty robocizny, gdyż stare banderole trzeba zerwać z opakowań i nakleić nowe, oraz koszty transportu. Trzeba też wiedzieć, że niektóre sieci handlowe nie zamawiają papierosów z nową banderolą, dopóki nie wyprzedadzą ubiegłorocznych zapasów. Stąd w wielu sklepach na początku roku są problemy z zakupem niektórych marek, co z kolei oznacza straty dla producentów.

Operacja wymiany banderol wiąże się z niemałymi kosztami. Jedna nowa banderola na paczkę papierosów kosztuje 1,30 zł.

Ministerstwo Finansów podjęło decyzję o niepodnoszeniu w tym roku stawek podatku akcyzowego na papierosy. To precedens, bo do 2015 r. akcyza była co roku stopniowo podnoszona – w ciągu 10 lat wzrosła o około 200 procent – a wraz z nią rosły ceny papierosów. Skąd ta zmiana polityki resortu? Przede wszystkim należy ją tłumaczyć dostosowaniem obecnej stawki podatku do unijnych wymogów, a także chęcią ograniczenia szarej strefy. Nie jest bowiem tajemnicą, że proceder obrotu papierosami pochodzącymi z przemytu rósł wprost proporcjonalnie do wzrostu ceny ich legalnych odpowiedników. Ministerstwo Finansów nie zdecydowało się zmianę

Grzegorz Wargocki prezes Polskiego Stowarzyszenia Przemysłu Tytoniowego

Koszt banderoli legalizacyjnej mocno przewyższa marżę handlową realizowaną na papierosach. Dodatkowo dwumiesięczny okres na wyprzedaż zapasów jest stanowczo za krótki.

Obowiązek nanoszenia po 1 marca banderol legalizacyjnych na papierosy i tytoń do palenia wyprodukowane w roku poprzednim naraża detalistów na straty, przy czym dotyczy to szczególnie dużych sieci. Przepis ten miał zabezpieczać przed robieniem zapasów wyrobów tytoniowych w sytuacji corocznych podwyżek akcyzy. Jaki ma jednak cel, gdy tych podwyżek nie ma, jak to było w tym roku. Jest to przepis bardzo restrykcyjny ze względu na wysoki koszt banderoli legalizacyjnej,

który mocno przewyższa całą marżę handlową realizowaną na papierosach. Dodatkowo dwumiesięczny okres na wyprzedaż zapasów jest stanowczo za krótki, np. w Belgii, gdzie istnieją podobne przepisy, czas na wyprzedaż papierosów to cztery miesiące, a tytoniu do palenia – rok.

dotychczasowych zasad obrotu wyrobami akcyzowymi. Co to oznacza dla detalistów? Możliwość sprzedaży papierosów ze starą banderolą skończyła się w lutym tego roku. Od marca można sprzedawać papierosy jedynie z nową banderolą legalizacyjną. Większość przedsiębiorców, starając się uniknąć dodatkowych kosztów oraz kłopotliwej procedury zakupu banderoli, pozbyła się już swoich zapasów. Handlowcy wykorzystali skuteczne rozwiązania z lat ubiegłych.

Wstrzymali się z zakupem papierosów wyprodukowanych w tym roku do czasu sprzedania produktów z 2014 roku, przecenili i wyeksponowali zeszłoroczne zapasy. W trudnym okresie przejściowym mogli również liczyć na pomoc w tym zakresie ze strony przedstawicieli handlowych największych koncernów tytoniowych. Obecnie sprzedawcy, którzy nie chcą kupować nowych banderol, mogą zniszczyć papierosy ze starą banderolą i wpisać to sobie w koszty.

Handlowcy, którzy nie chcą kupować nowych banderol, mogą zniszczyć papierosy ze starą banderolą i wpisać to sobie w koszty.



fakty i opinie

strategie

Benedyktyni w każdym sklepie Ojcowie benedyktyni zmieniają sklepy prowadzone pod własną marką. Zarządzanie placówkami zakonnicy oddali firmie zewnętrznej, zachowując prawa do znaku towarowego. Wprowadzane zmiany już w tym roku mają przynieść zysk netto. 20

Życie Handlowe kwiecień 2015

S

klepami benedyktyńskimi zarządza spółka Benedictus Memes. Wdrażanie nowej strategii zaczęła od sprzedaży własnych obligacji. Pozyskane w ten sposób środki mają pomóc we wprowadzeniu konkurencyjnych produktów oraz w znalezieniu nowych kanałów sprzedaży.

Ponad 4 miliony na rozwój W marcu inwestorzy indywidualni mieli okazję zapisać się na obligacje serii C. Spółka Benedictus Memes chce w tej edycji pozyskać z rynku 400 tys. zł. Cenę emisyjną jednej obligacji ustalono na 1000 zł i tyle też będzie wynosić wartość wykupu. To już kolejna edycja obligacji, ale te wcześniejsze nie były oferowane

Benedictus Memes to spółka, w której 49 proc. udziałów ma zakon benedyktynów z Tyńca, a 51 proc. jest w posiadaniu Memes.pl. Znak Produkty Benedyktyńskie został wyłączony ze spółki Benedictus Memes i w całości należy do zakonników. Obecnie pod logo sklepów benedyktyńskich, zarządzanych przez Benedictus Memes, działa 30 placówek – 10 własnych, sześć franczyzowych oraz 14 partnerskich. Benedictus Memes działa na podstawie zasady Społecznej Odpowiedzialności Biznesu (CRS), wspierając polskie rodzinne firmy oraz regionalnych producentów. Jest to zgodne z regułą benedyktynów: „Módl się i pracuj”. Część przychodów ze sprzedaży (około 5 proc.) spółka przeznacza na utrzymanie zabytkowego klasztoru w Tyńcu

na wolnym rynku. – Dotychczasowe emisje spotkały się z dużym zainteresowaniem, stąd decyzja o zaoferowaniu ich szerszemu gronu inwestorów. Obligacje emitenta, który wyróżnia się wyjątkowym składem udziałowców, ciągłym rozwojem działalności, a przede wszystkim dbałością o jakość produktów, to atrakcyjna oferta – mówi Jarosław Ostrowski, prezes spółki Ipo Doradztwo Kapitałowe, wspierającej spółkę Benedictus Memes w tym przedsięwzięciu. – Poprzez emisję obligacji chcemy łącznie pozyskać 4,4 miliona złotych – dodaje Marek Lipiński, prezes Benedictus Memes. Wpływy te zostaną przeznaczone na zwiększenie kapitału obrotowego spółki. Benedictus Memes zamierza także inwestować w kluczowe


Partnerstwo zamiast franczyzy Placówki pod logo Produkty Benedyktyńskie będą się więc rozwijały w inny niż dotąd sposób. Podstawowa zmiana dotyczy formuły – następuje stopniowe wygaszanie franczyzy na rzecz sklepów własnych oraz partnerskich. Produkty benedyktyńskie pojawią się także na specjalnych stoiskach w dużych sklepach (są już m.in. w Carrefourach). – W tym roku uruchomimy dziesięć własnych i około dziesięciu partnerskich sklepów. Chcemy też wypracować zysk netto – planuje Marek Lipiński. Wynik netto ma przekroczyć 600 tys. zł (rok 2014 spółka zakończyła na minusie). Planowane na 2015 rok przychody to 17 mln zł. – Już w 2017 chcemy je powiększyć prawie dwukrotnie, do 33,5 miliona złotych, a wynik netto spółki ma wtedy wynieść 3,8 miliona złotych – dodaje prezes Benedictus Memes. Zyski ma przynieść mocne wejście do dużych sklepów. – Rozmawiamy z większością liczących się graczy na rynku, między innymi z sieciami Piotr i Paweł, Stokrotka, Żabka, Lidl, Kaufland – wymienia prezes. – Chcielibyśmy mieć w należących do nich placówkach własne miejsca, coś na kształt półki benedyktyńskiej. Byłyby na niej nasze najważniejsze produkty, a klient nie byłby zmuszony do szukania ich po całym sklepie – opowiada prezes.

Piwo, kosmetyki i wędliny Zmiany objęły także asortyment, który można znaleźć na półkach sklepów z logo Produkty Benedyktyńskie. Prezes Benedictus Memes wcześniej przez pięć lat pracował w dystrybucji piwa, zarządzał regionem Polski Centralnej w prywatnej firmie (przejętej już przez jeden z zachodnich koncernów). Gdy został prezesem, od razu

postawił na piwo. – To przecież produkt mocno związany z zakonnikami, nawet w Tyńcu warzono piwo. Po wprowadzeniu go do oferty sprzedaje się rewelacyjnie, chętnie biorą go od nas nawet duże sieciowe sklepy – opowiada Marek Lipiński. W portfolio pojawiła się także duża grupa kosmetyków i wyciągów leczniczych. – Wprowadziliśmy również nowy brand – Apteczkę Benedyktyńską. Tworząc go, wykorzystaliśmy informacje o ziołolecznictwie, jakie były przechowywane w zakonie. Mamy już kilka dobrych produktów w tej linii, niektóre z nich uzyskały wiele międzynarodowych nagród

Poprzez emisję obligacji chcemy pozyskać 4,4 miliona złotych – mówi Marek Lipiński, prezes spółki Benedictus Memes. – opowiada Marek Lipiński. Łącznie sklepy benedyktyńskie mają w ofercie ponad 700 produktów, wszystkie są wytwarzane w Polsce, w większości przez firmy rodzinne. Część z nich jest konfekcjonowana bezpośrednio przez pracowników firmy Benedictus Memes (ok. 300 indeksów). – To pozwala nam zachować najwyższą możliwą jakość – tłumaczy prezes. Takie podejście zwiększa jednocześnie zyski firmy. Dlatego jej zarządcy już podjęli decyzję o wynajęciu dojrzewalni wędlin. mariusz polit

REKLAMA

i nowe produkty. – Planujemy też rozwój poprzez nowe kanały sprzedaży, w czym pomogą nam pozyskane środki – wyjaśnia Marek Lipiński.


regiony

Olsztyn

raport

województwo warmińsko-mazurskie

Miasto świecące pustkami

Wciąż być blisko detalistów 22

Życie Handlowe kwiecień 2015

z regionu

26

Mlekovitki za każdym rogiem

28

30

Certyfikowane hurtownie z województw śląskiego i opolskiego

32


handlowe inicjatywy

Sklepy i hurtownie żyją z turystów Handlowcy z Warmii i Mazur niecierpliwie czekają na sezon turystyczny. Żniwa dla detalu, a z nim także hurtu, przyjdą z początkiem maja, jednak potrwają raptem pięć miesięcy. Trzeba w tym czasie zarobić na pozostałe siedem.

P

rzygotowania do sezonu trwają już od marca. Detaliści remontują i malują sklepy, wstawiają nowe regały oraz półki. Hurtownicy z kolei robią wielkie przeglądy flot samochodowych.

Makrela udaje sieję Obecne pustki w hurtowniach prowokują do zwierzeń. – Zima i wiosna to wyczekiwanie na klienta. Niedawno zadzwoniła właścicielka sklepu, ale zamówiła towar za około

150 złotych. Szkoda paliwa, aby specjalnie do niej jechać na wioskę. Umówiłem się na kurs w środku tygodnia, aby towar był w sklepie na weekend. Wtedy miejscowi robią większe zakupy. Może jeszcze podzwonię po innych sklepach, a może kierowniczka czy właściciel innego punktu zamówią trochę napojów, słodyczy czy makaronów. Wówczas za jednym kursem dowieziemy towar do kilku sklepów. Będzie taniej – wyjaśnia właściciel hurtowni z Giżycka. Co ciekawe, w tym

niedużym mieście od lat stacjonują dwie jednostki wojskowe, mieszka tutaj około 30 tysięcy ludzi, a i tak detal, a za nim hurt, zarabia właściwie tylko na turystach. Dlaczego? Zdaniem przedstawicieli branży, miejscowi chodzą głównie do sieciowych marketów. Nasze redakcyjne obserwacje zdają się to potwierdzać. W sporym rodzinnym sklepie przy drodze z Giżycka do Orzysza pustki. Na wielkim parkingu (na około 50 samochodów) wokół budynku nikogo nie ma. – Ale mam przynajmniej otwarty sklep. Konkurencja z sąsiedniej wsi na zimę zamyka, ludzie jeżdżą do mnie albo do marketów w mieście – opowiada sprzedawczyni, przyglądając się mi badawczo. Przed sklepem wisi szyld informujący o sprzedaży świeżego wędzonego węgorza. W ladzie

jest jednak tylko wędzona makrela z hurtowni. Gdy pytam o węgorza, sprzedawczyni informuje, że ma tylko wędzoną sieję, wskazując na… makrelę. Gdy mówię, że to przecież makrela, uśmiecha się. – Panie, turyści to nawet się nie zorientują. Ale węgorza nie mam, będzie w sezonie. Wtedy nawet wędzimy na parkingu, co ściąga przejezdnych – opowiada z uśmiechem.

Sześciu klientów dziennie W Mrągowie, w dużej hurtowni z napojami i alkoholem Redo, także trwa oczekiwanie na klientów. Pracownicy są w stanie dokładnie wyliczyć, ilu detalistów dziennie ich odwiedza. – Przyjeżdżają z samego rana. Po południu to już nikogo nie ma. Średnio poza sezonem mamy sześciu klientów wpada▲ ▲ kwiecień 2015 Życie Handlowe

23


regiony

handlowe inicjatywy

jących po towar. Kiedyś porównaliśmy, jak to się ma do sezonu turystycznego, który zacznie się od 1 maja. Wyszło nam, że wtedy przyjeżdża do nas siedem razy więcej detalistów – opowiada Ewelina Kuskowska, specjalistka ds. obsługi klienta w hurtowni Redo, zlokalizowanej przy ul. Przemysłowej. A należy dodać, że w bazie firma ma około tysiąca tzw. NIP-ów. Dużą sprzedaż w tej konkretnej hurtowni generują sklepy, bary i restauracje, które działają tylko w sezonie. Latem sprzedają olbrzymie ilości wody i napojów, co przekłada się na zyski w tym czasie. Jednocześnie większość właścicieli sklepów zawyża wówczas ceny produktów, wiedząc, że turysta nie będzie biegał z kartką, szukając najtańszego sklepu w okolicy. Kupi, czasem nawet nie odbierze reszty w monetach, bo nie ma gdzie jej schować. Ale miejscowy ma świadomość, że dany sklep ma wyższe ceny. Pójdzie do sklepu sprzedającego towar trochę taniej. – Sami strzelamy sobie w stopę. Nie dbamy o stałych klientów, którzy mieszkają tuż obok nas i mogliby pozwolić nam na spokojne życie przez cały rok. Kusi nas turysta, który REKLAMA

24

Życie Handlowe kwiecień 2015

raz jest, a za chwilę może go nie być. Wystarczy zimne lato, a wyniesie się gdzie indziej. I wtedy zostaniemy z niczym – samokrytycznie podsumowuje sprzedawczyni w sklepie w Mrągowie.

Do hurtowni zamiast do sklepu Nic więc dziwnego, że mieszkańcy tego turystycznego miasteczka najchętniej chodzą na zakupy do hurtowni zlokalizowanej w centrum.

– Sprzedaję detalicznie, wydając paragony. Nawet zastanawiałem się nad wprowadzeniem terminala do kart płatniczych, bo wielu klientów chce się w ten sposób rozliczać. Nie wszedłem w karty tylko dlatego, że jeszcze wtedy był to dla nas za wysoki koszt. Wynosiłby około 2 procent ceny produktu – opowiada kierownik hurtowni. A ceny ma faktycznie niskie, paczkę dobrej kawy mielonej (250 gramów) można u niego kupić za niecałe 10 złotych. MARIUSZ POLIT

1,45 mln

– tyle osób jest zameldowanych na terenie województwa warmińsko-mazurskiego

Wieści z regionu: Co słychać w hurcie i detalu? Zielony Market zmienia się w Prim Na terenie Warmii i Mazur coraz bardziej widoczna jest marka sklepów Prim. Pierwszy obiekt tej sieci powstał już w 2012 roku w Sępopolu, 2-tysięcznym miasteczku w woj. warmińsko-mazurskim. Sklep należy do firmy SPS Handel z Ostrołęki, która zarządzała także placówkami Zielony Market. Kolejne sklepy pod marką Prim powstały też na Mazurach – w Mrągowie i Olsztynie. Ale większy rozwój tej marki nastąpił pod koniec 2013 roku, gdy SPS Handel przejął pięć sklepów Bliski z województwa podlaskiego, od razu też zmieniając szyldy na Prim. Ostatnio okazuje się, że sklepy Zielony Market są przemianowywane na Primy. Jako pierwszy taką metamorfozę przeszedł market w Lubawie, a w ostatnim czasie kolejny sklep w Mrągowie. Tym samym w tym 22-tysięcznym miasteczku są już dwa Primy. Lokalni detaliści uważają jednak, że jeden z nich zniknie, a lokal, w którym działa, zostanie w krótkim czasie wyburzony. Obecnie sieć Prim

to 22 sklepy, ale zapowiadane są kolejne otwarcia – zmiany szyldów. SPS Handel łącznie zarządza ponad 60 obiektami (pod markami Zielony Market, Prim, Bit oraz Wiejska Wędzarnia), ma także własną hurtownię.

dzielnie po towar. – Pozostali dzwonią, zdarza się także, że przysyłają zamówienia pocztą elektroniczną – dodaje Grzegorz Dylak. Vega ma w stałej sprzedaży kilka tysięcy produktów, najchętniej kupowane są napoje oraz wody.

Vega z Mrągowa zbiera zamówienia także e-mailem Mrągowskie Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe Vega specjalizuje się w dostarczaniu towarów do sklepów w najbliższej okolicy. – Obsługujemy obszar do 25 kilometrów od miasta – precyzuje Grzegorz Dylak, kierownik hurtowni (na zdjęciu). – Poza sezonem mamy około 200 klientów, w sezonie liczba ta wzrasta przynajmniej o 50 procent – dodaje. Charakterystyczne dla Vegi jest to, że połowa detalistów oraz właścicieli barów i restauracji przyjeżdża samo-

Alkohole Świata od Bossa Bardzo mocno rozwija się hurtownia alkoholi i napojów Boss z Węgorzewa. Firma także mocno inwestuje w sklepy detaliczne pod marką Alkohole Świata. Boss ma obecnie oddziały w Węgorzewie (tutaj też jest siedziba firmy), Ostródzie, Olsztynie, Mrągowie oraz Ełku. Ta ostatnia hurtownia dołączyła jako ostatnia (wcześniej działała jako Limax). Boss specjalizuje się w sprzedaży alkoholi oraz napojów, ale ma także w ofercie papierosy oraz podstawową spożywkę, którą można zaoferować sklepom (m.in. bombonierki, czekolady). Pierwszy sklep pod marką Alkohole Świata powstał w 2005 roku w Gołdapi. Dziś sieć liczy 78 punktów – własnych oraz partnerskich.



regiony

handlowe inicjatywy

Miasto świecące pustkami Mazurskie miejscowości w większości żyją z turystów. Odstępstwem od reguły jest duży, 60-tysięczny Ełk położony nad pięknym jeziorem. Nikt nie potrafi jednak podać wiarygodnych przyczyn, dlaczego wielbiciele Mazur omijają to miasto.

K

onsekwencje braku turystów powinny być oczywiste – detaliści i hurtownicy zarobią tu dużo mniej niż na przykład w sąsiednim Giżycku. Ale czy tak jest rzeczywiście?

Promenada i Brama Mazur

Agnieszka Sewastianowicz, sprzedawczyni w sklepie Bigda na osiedlu Jeziorna

Ceny dwa razy niższe – W Ełku mamy bardzo niskie ceny, nie tylko na pieczywo. Moim zdaniem wynika to z tego, że w naszym mieście nie ma turystów. Właściciele sklepów ustalają ceny dla miejscowych, nie dla przyjezdnych, którzy wchodząc do sklepu, nie patrzą na cenówki. Jakiś czas temu mieszkałam w pobliskim typowo turystycznym miasteczku. Większe zakupy, między innymi warzyw, zawsze robiła dla mnie mama w Ełku. Tu było dwa razy taniej.

26

Życie Handlowe kwiecień 2015

Wjeżdżając do miasta nie zobaczymy pozamykanych poza sezonem barów, grilli, budek z wędzoną sieją czy węgorzem. Trudno też zobaczyć ogłoszenia z „parkingiem” dla łodzi, wszechobecne w Giżycku czy Mrągowie. – Z jakiegoś powodu turyści nas omijają. Nikt nie wie, dlaczego tak się dzieje, ale to nawet jest korzystne dla zwykłego mieszkańca – opowiada mężczyzna, którego spotykam na pięknej promenadzie, wybudowanej na brzegu jeziora. – Proszę porównać chociażby ceny pieczywa w Ełku i Giżycku czy Mrągowie – sugeruje. – Zwykły

półkilogramowy bochenek u nas kupię za 1,5 zł, u sąsiadów kosztuje nawet złotówkę więcej – opowiada mieszkaniec miasta, spacerując z psem nad jeziorem. W ciągu kilkunastu minut to jedyna osoba, którą na promenadzie udało się spotkać – i to pomimo wiosennej już pogody. Równie spokojnie jest w galerii handlowej Brama Mazur, w której króluje duży sklep polskiej sieci MarcPol. Podziemny parking prawie pusty, zamontowany system poboru opłat wyłączono. W malutkiej kawiarence młoda dziewczyna opiekująca się dzieckiem informuje, że płacić nie trzeba. – Turystów tutaj nie ma, a miejscowi nie zapłacą za wjazd. Dlatego pewnie zrezygnowano z pobierania opłat – opowiada.

Chorten stawia na dobre produkty – To prawda, turyści do nas rzadko zaglądają. Zdarzają się

60 tys.

– tyle osób mieszka w Ełku

oczywiście osoby, które przez tydzień czy dwa mieszkają w najbliższej okolicy i przychodzą do nas na zakupy. W trakcie okazuje się, że przyjechały do rodziny. Trudno więc nazwać je tradycyjnymi turystami – opowiada Monika Mikłasz, kierowniczka sklepu Chorten z osiedla Jeziorna (przez część mieszkańców zwanego także osiedlem Baranki). Placówka od około dekady działa pod nazwą Nemo, dwa lata temu dołączyła do organizacji Chorten i zawisł nad nią także drugi szyld. – Bardzo nam odpowiada ta franczyza, oferuje dobre,


Bigda z najlepszym chlebkiem Jednym z najbliższych konkurentów Chortenu jest placówka z pieczywem Bigda. – Obok piekarni mamy także sieć ponad 40 sklepów, między innymi trzy w Ełku – opowiada w przerwach pomiędzy obsługą klientów Agnieszka Sewastianowicz. Jest ich dużo,

Monika Mikłasz, kierowniczka sklepu Chorten w Ełku

nie wydają jednak zbyt wiele – do toreb trafiają chlebki, bułki, pączki, czasem napoje i nabiał. Zostawiają średnio do 10 złotych. – Ludzie do nas przychodzą po bardzo dobre pieczywo, najlepsze na osiedlu. Zwykły, najczęściej kupowany chleb kosztuje 1,8 zł, ten na zakwasie, o który też bardzo dużo ludzi pyta, mamy po 2,6 zł – wylicza sprzedawczyni. W sklepie można dostać także najnowszy hit polskiego piekarnictwa, czyli chleb z samego ziarna, bez mąki. W Ełku kosztuje 10 złotych, w centralnej Polsce za taki sam trzeba zapłacić dwa razy więcej. Sklepy Bigda to jednak nie tylko pieczywo czy słodkie bułki i pączki. – W ofercie mamy nabiał, z chętnie kupowanymi w naszym regionie produktami Mlekovity na czele, dużo napojów, słodyczy, trochę chipsów. Jest nawet kilka rodzajów makaronów i cukier – wymienia Agnieszka Sewastianowicz. Herbatę w torebkach można kupić nawet na sztuki, a słodycze sprytnie umieszczono tuż pod ladą kasową, dodatkowo je podświetlając. – Znam większość klientów, bo przychodzą do mnie codziennie. Na bieżąco zamawiam nowe produkty, bo ludzie pytają na przykład o konkretny serek do chleba czy jogurt – dodaje sprzedawczyni. To daje efekty, bo sklep Bidgy odwiedza przynajmniej 300 klientów dziennie. Mariusz Polit

Śledź na sztuki – Przyciągamy klientów między innymi szeroką ofertą świeżych ryb i garmażerki. Nikt w okolicy nie ma takiego wyboru, a dodatkowo śledzia czy krokiety można u nas kupić na sztuki. Wygrywamy z konkurencją także liczbą produktów, ale to powoduje, że zamawiamy towar z wielu hurtowni. Zaopatrują nas między innymi: Def, Mona Kontra, Mucha, Alwa czy też Javena z Suwałk.

REKLAMA

markowe produkty w bardzo konkurencyjnych cenach. Razem z właścicielką planujemy zakupy i naprawdę jest z czego wybierać – opowiada Monika Mikłasz. – Wcześniej pracowałam w sklepie należącym do sieci abc. Tych dwóch organizacji nie da się porównać – uważa. Na półkach jest bardzo duży wybór dobrych towarów. Zwracają uwagę m.in. ciastka Tago, produkowane z użyciem 25 proc. masła, a w lodówkach – produkty Grycana. – Mamy sporą konkurencję, nie tylko Biedronkę czy Polomarket tuż przy wjeździe na osiedle. W najbliższej okolicy działa jeszcze kilkanaście placówek z produktami spożywczymi. Dlatego musimy się wyróżniać – dodaje Monika Mikłasz. W blokach na Jeziornie mieszka około 5 tysięcy ludzi, w większości młodych, którzy szukają dobrych produktów. To, że sklep pod szyldem Chortenu ma spore grono stałych klientów, pokazuje średnia liczba paragonów – od 500 do 700, w zależności od dnia.


regiony

handlowe inicjatywy

Mlekovitki za każdym rogiem Lubawska hurtownia Mlekovity obsługuje 1154 klientów detalicznych. Ma też własne sklepy spożywcze. Zadbane placówki pod szyldem Mlekovitki przyciągają tysiące klientów dziennie, wzmacniając jednocześnie markę mleczarni. Tylko własne produkty

Małgorzata Guzowska, sprzedawczyni w sklepie Mlekovitka w centrum Lubawy

28

Życie Handlowe kwiecień 2015

– Sprzedaję w 95 procentach produkty naszej mleczarni, choć na półkach mamy pieczywo i podstawową suchą spożywkę. Klienci przychodząc po nabiał z Mlekovity, przy okazji czasem kupią makaron czy mąkę, ale to dzieje się rzadko. Dlatego też niechętnie decydujemy się na wzięcie towaru na przykład z współpracującej z nami hurtowni Tradisu. Problemem jest brak miejsca, ale też terminy przydatności produktów do spożycia, które trzeba regularnie sprawdzać.

P

rzed świętami hipermarkety kusiły klientów promocjami typu dwa plus jeden, trzy w cenie dwóch itd. Analogiczne akcje Mlekovita organizuje także w swoich placówkach firmowych..

Rachunki po 150 złotych Tuż przy hurtowni w Lubawie działa sklep (właściwie kiosk, bo do środka klienci nie

wchodzą, odbierając towary przez okienko), w którym jest cały asortyment mleczarni. Towary poustawiane są tak ciasno, że części z nich nie da się nawet zauważyć. – To nie szkodzi – uważa Natalia Dusza, sprzedawczyni. – Ten sklep służy pracownikom Spółdzielni Mleczarskiej, którzy dokładnie wiedzą, co chcą kupić. Znają przecież nasze produkty – uśmiecha się.


WARMIŃSKO-MAZURSKIE

47

tyle sklepów własnych prowadzi Mlekovita W kiosku zaopatrują się także dostawcy mleka, rozliczając się w większości bezgotówkowo. – Raz w miesiącu podliczam ich zakupy, przy okazji wypłat należności za dostarczone mleko, i zapisuję ją w specjalnym zeszycie – wyjaśnia pracownica Mlekovity. Dostawcy mleka nie kupują masła czy też jogurtów na sztuki, dlatego też ich rachunki są wysokie. – W większości są to sumy po 100, 150 złotych, choć oczywiście zdarzają się także

REKLAMA

zakupy po 30–40 złotych – dodaje Natalia Dusza.

Razem z Warmią Dużo niższe rachunki wstukuje w kasę fiskalną Małgorzata Guzowska, sprzedawczyni w sklepie Mlekovitka w centrum Lubawy. – Klientów jest bardzo dużo, ale wszyscy proszą o kilka plasterków sera, jogurt, mleko. Zostawiają 10–15 złotych – przyznaje sprzedawczyni. Sklep działa od dwóch lat w niewielkim centrum handlowym (wybudowanym na planie podkowy, z wejście do każdego sklepu bezpośrednio z parkingu). – Dzielimy powierzchnię z placówką firmową zakładów mięsnych Warmia. Dzięki temu klienci zaopatrują się u nas w większość potrzebnych na co dzień artykułów – wyjaśnia Guzowska. Prawie każdy naj-

pierw staje w kolejce po nabiał, a następnie w kolejnej – po wędliny lub mięso. – Zdarza się, że chcą jeszcze wejść do sąsiedniej Biedronki. Wtedy muszą zostawić torby z tym, co kupili u nas, w aucie, a to jest nieco uciążliwe – opowiada sprzedawczyni. To, że klienci najpierw odwiedzają Mlekovitkę, jest uzasadnione dobrymi cenami w tym sklepie. Zawsze można spotkać kilka okazji. Nawet gdy jakaś duża sieć sprzedaje produkty mleczarni w superpromocji, taka sama obowiązuje także w sklepach firmowych. – Teraz oferujemy na przykład trzy masła za 10 złotych. Ale podobnie jest z mlekiem, jogurtami czy serem. Zawsze mamy kilka produktów w promocji, ustawiamy je w tak zwanej strefie niskich cen – dodaje Guzowska. Mariusz Polit

Natalia Dusza, sprzedawczyni w sklepie firmowym Mlekovitka przy hurtowni w Lubawie

Obok serów i mleka także cukier i makaron

– Mamy specyficznych klientów, rolników, którzy kupują na tak zwany zeszyt. Biorą więcej niż na przykład pracownicy zakładów mleczarskich. Dlatego też asortyment sklepu obejmuje nie tylko produkty Mlekovity, ale także cukier, makarony, napoje. Wszystkie te artykuły także pochodzą z naszej hurtowni.


regiony

handlowe inicjatywy

Wciąż być blisko detalistów Znajomi z rodzinnego Grudziądza pytają mnie, jak wypoczywa się na podolsztyńskich jeziorach. Odpowiadam, że ja tu nie widuję żadnych jezior! Prawie nie wychodzę z pracy – mówi z uśmiechem Wiesław Pawłowski, dyrektor Bruno-Tassi z Olsztyna.

W

iększość gości tego oddziału wędliniarskiej hurtowni dostaje na początek opasłe albumy dokumentujące historię firmy. Nawet pobieżna lektura zdjęć i wycinków prasowych pokazuje, że tutaj dba się nie tylko o klientów, ale także o pracowników.

Z mapą po Olsztynie Historia olsztyńskiego oddziału Bruno-Tassi zaczęła się w 2004 roku banalnie, od zwolnienia Wiesława Pawłowskiego z dużej hurtowni wędliniarskiej Mat z Grudziądza. – Właściciele

30

Życie Handlowe kwiecień 2015

postanowili się ze mną rozstać. Wtedy pojawiła się oferta z firmy Bruno-Tassi. Za pracą musiałem przeprowadzić się do Olsztyna, ale było warto – opowiada Pawłowski. W stolicy polskich jezior czekało go duże wyzwanie do wykonania, bo oddział należało zorganizować od przysłowiowego zera. – W Olsztynie działały przecież prężne hurtownie, między innymi Kabanos czy PiB. Musieliśmy odebrać im klientów – wspomina dyrektor. Plan był taki, aby do każdego z potencjalnych klientów dotrzeć, zebrać zamówienie, a następnie dostarczyć towar w bardzo dobrej jakości i możliwie szybko.

– Jedenaście lat temu część hurtowni mięsno-wędliniarskich działała stacjonarnie, należało przyjechać i kupić towar. My zdecydowaliśmy się dostarczyć kiełbasy i szynki bezpośrednio do sklepów. Wymagało to bardzo dużo pracy i samozaparcia. Pamiętam czas, gdy po Olsztynie jeździłem z papierową mapą, bo jeszcze wtedy nawigacje nie były rozpowszechnione, a ja przecież nie znałem miasta. Jestem z Grudziądza – uśmiecha się Pawłowski.

W swoim rodzinnym mieście dyrektor olsztyńskiego oddziału Bruno-Tassi ciągle ma dom. – Na początku jeździłem do Grudziądza co tydzień, obecnie już coraz rzadziej. Powoli przywiązuję się do Olsztyna, może nawet zobaczę wreszcie te jeziora – uśmiecha się. Właściciele hurtowni Mat, którzy jedenaście lat temu zwolnili Wiesława Pawłowskiego, kilkakrotnie chcieli go zatrudnić ponownie. Nie zgodził się. Dziś tamtej firmy nie ma już na rynku. Niewiele osób przyjeżdża już do hurtowni

Wioletta Pszczółkowska, księgowa w firmie Bruno-Tassi Olsztyn

– Współczesny klient jest znacznie bardziej wymagający, dlatego wszyscy pracownicy, nawet w księgowości dokładają wielu starań by sprostać oczekiwaniom oraz dostosować się do potrzeb naszych odbiorców. Do siedziby firmy przyjeżdża tylko około 20 procent detalistów, chcą obejrzeć nowości w chłodni. Wtedy też odwiedzają biuro i mogą przejrzeć naszą kronikę.


WARMIŃSKO-MAZURSKIE sław Pawłowski. – To daje efekty, bo tę wiedzę mogą przekazać dalej, już ostatecznemu klientowi – przekonuje. W marcu, przed świętami wielkanocnymi, kierownik zorganizował specjalną prezenREKLAMA

Wiesław Pawłowski, dyrektor hurtowni Bruno-Tassi Olsztyn

Zbieramy zamówienia telefonicznie

– Zaczynaliśmy pracę w Olsztynie w siedem osób, dziś zespół liczy 50 ludzi. Ciągle jeździmy do detalistów, zbierając zamówienia, ale teraz równie ważne stało się dzwonienie. Pracownik przy biurku jest w stanie potwierdzić zamówienie, które dowieziemy następnego dnia, często jeszcze przed otwarciem sklepu. Detalista ma średnio 14 dni na zapłacenie za odebrany towar.

Po spotkaniu zawsze zdjęcie Olsztyński oddział rozwija się z roku na rok. – Od początku działania firmy postanowiliśmy zbliżyć się do naszych klientów, organizując różnorodne pikniki, bale czy chociażby pokazy – dodaje dyrektor. Strategia trafiła na podatny grunt, co widać po uśmiechniętych twarzach na zamieszczonych w kronikach zdjęciach. – Podczas pokazów detaliści mogą nie tylko spróbować wędlin, które potem chętniej zamawiają, ale także dopytać przedstawicieli firm, jak została przygotowana konkretna kiełbasa czy kaszanka – dodaje WieGrupa Bruno Tassi to obecnie największy ogólnopolski dystrybutor wędlin, mięsa i drobiu. W skład Grupy wchodzą trzy spółki: Bruno-Tassi, Bruno-Tassi Północ oraz Jakomex – wszystkie są powiązane kapitałowo. Codzienne dostawy produktów realizowane są z 18 hurtowni, z których każda zlokalizowana jest w innym mieście.

tację dla pracowników Społem PSS z Lidzbarka Warmińskiego. – Przywieźliśmy przedstawicieli sklepów specjalnie wynajętym autokarem, aby zapoznały się z naszymi produktami. Przy okazji zorgani-

zowaliśmy poczęstunek – mówi Wiesław Pawłowski. Oczywiście także to spotkanie zostało udokumentowane, a zdjęcie mają być wkrótce wklejone do firmowej kroniki. Mariusz Polit


regiony

Dystrybucja

Zagłębie talentów dystrybucyjnych Opole

Jak się okazuje Śląsk to nie tylko zagłębie węglowe. W województwie tym, a także na sąsiadującej z nim Opolszczyźnie odkryliśmy wiele hurtowych perełek. Dziesięć tych, które wykazały się największą inicjatywą oraz wytrwałością i pomysłowością w walce o klienta i pozycję na rynku, nagrodziliśmy certyfikatami „Orzeł Dystrybucji FMCG”.

Katowice

AGRA (Opole)

DABOX (Racibórz)

Jedna z najprężniej działających hurtowni spożywczych na Opolszczyźnie. Ma ofercie 7 tys. produktów, a z jej usług regularnie korzysta 1,1 tys. klientów. Firma posiada 85-osobową załogę i flotę liczącą 26 aut. Została założona w 1989 roku. Agra należy do Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej Unia (jej właściciel był inicjatorem tej organizacji), a także do ogólnopolskiej Grupy MPT.

Hurtownia, która od początku działalności, datowanej na 1991 rok, zajmuje się handlem chemią gospodarczą. Z czasem jej asortyment, obejmujący obecnie 5 tys. pozycji, rozszerzono o kosmetyki. Firma obsługuje 650 klientów z województw opolskiego i śląskiego. Pracuje nad tym 14-osobowa załoga, która ma do dyspozycji 10 samochodów. Dabox jest członkiem Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej Unia.

Certyfikat odebrał pan Roman Kozieł, właściciel hurtowni

Certyfikat odebrał pan Grzegorz Urbas, współwłaściciel hurtowni

MIREX (Bielsko-Biała)

AMBRA (Czechowice-Dziedzice)

Ogólnospożywcza hurtownia, która w tym roku obchodzi jubileusz 20-lecia istnienia. Obsługuje 2,3 tysiąca klientów w miesiącu, a dostawy realizuje za pomocą 70 aut. Działa na terenie południowej Polski. Od 2003 roku posiada oddział w Częstochowie. Firma daje pracę 140 osobom. Jej oferta obejmuje 1,8 tys. produktów, głównie soki, napoje, wody oraz piwo, ale także kawy, herbaty, słodycze i przetwory.

W ciągu blisko 25 lat działania firma zyskała status znaczącego dystrybutora chemii i kosmetyków w południowej Polsce. Jej oferta obejmuje aż 11 tys. produktów, które dostarczane są do 3 tys. klientów miesięcznie. Ambra posiada trzy oddziały: macierzysty w Czechowicach-Dziedzicach oraz we Wrocławiu i Rzeszowie. Firma zatrudnia 230 osób. Jest też operatorem sieci franczyzowej Koliber.

Certyfikat odebrał pan Tomasz Baran, dyrektor handlowy hurtowni

Certyfikat odebrał pan Dariusz Zięba, członek zarządu i dyrektor handlowy hurtowni

32

Życie Handlowe kwiecień 2015


opolskie i śląskie

TEMAR (Katowice) Firma specjalizująca się w imporcie i dystrybucji produktów nabiałowych z niemal wszystkich krajów UE. Jej portfolio obejmuje 300 produktów, które dostarczane są do placówek handlu nowoczesnego i tradycyjnego w całym kraju. Poza centralą w Katowicach Temar posiada oddziały w Warszawie, Poznaniu i Gdańsku. Firma zatrudnia 80 osób, a jej początki sięgają 1990 roku. Certyfikat odebrała pani Małgorzata Rudzińska, specjalista ds. marketingu w firmie

JANDA (Sosnowiec) Założona w 1993 roku hurtownia nabiałowa, która ma w ofercie także 31 wyrobów własnej produkcji (wśród nich m.in. masła, miksy oraz sery). W gronie jej 150 stałych odbiorców znajdują się placówki handlowe różnego formatu z wyłączeniem dyskontów. Hurtownia ma 28-osobową załogę i dysponuje trzema samochodami dostawczymi. Certyfikat odebrał pan Dominik Kozioł, współwłaściciel i udziałowiec hurtowni

ELEGANT (Katowice)

SABA (Zabrze)

Hurtownia typu cach & carry znajdująca się na terenie Śląskiego Rynku Hurtowego Obroki. Można w niej nabyć 8 tys. produktów, wśród których dominują artykuły spożywcze, uzupełnione o chemię i higienę. Przyjeżdża po nie 800 klientów z obszaru w promieniu 50 km. Hurtownia ma 10 pracowników i dwa auta dostawcze na stanie. Działa od 1997 roku.

Specjalizująca się branży napojowej hurtownia z 22-letnią historią. Aktualnie jej asortyment liczy 500 pozycji. Zaopatruje się w nie 450 klientów, reprezentujących tradycyjny handel. Nad ich obsługą pracuje 10-osobowa załoga, która ma do dyspozycji osiem samochodów. Zasięg działania hurtowni obejmuje obszar w promieniu 50 km.

Certyfikat odebrał pan Paweł Bodnar, współwłaściciel hurtowni

Certyfikat odebrała pani Sabina Widera, współwłaścicielka hurtowni

Na czym polega Program

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW SPOŻYWCZYCH RYSZARD BOCHNIA (Katowice) Ta istniejąca od 1992 roku firma ma w ofercie 3,5 tys. produktów spożywczych. Na liście jej klientów jest 1200 krajowych podmiotów. Do tego dochodzą odbiorcy za granicą, m.in. w Anglii czy Holandii. Hurtownia zatrudnia trzy osoby i dysponuje trzema autami. Szukać jej należy na terenie Śląskiego Rynku Hurtowego Obroki. Certyfikat odebrał pan Ryszard Bochnia, współwłaściciel hurtowni

Cykliczny program „Orzeł Dystrybucji FMCG” ma na celu promowanie uczciwych i rzetelnych przedsiębiorców, zajmujących się hurtową sprzedażą produktów szybko zbywalnych. Ma on także służyć budowaniu pozytywnego wizerunku kierowanych przez nich polskich, często rodzinnych i niewielkich firm w ich otoczeniu biznesowym. Dystrybutorom spełniającym założenia programu przyznajemy specjalne certyfikaty, potwierdzające stosowanie przez nich zasad fair play – zarówno wobec klientów, kontrahentów, jak również pracowników. Z założenia będziemy nimi wyróżniać firmy o zasięgu regionalnym, które posiadają nie więcej niż pięć oddziałów, a dodatkowo reprezentują polski kapitał. Honorowy patronat nad programem „Orzeł Dystrybucji FMCG” sprawuje Polska Federacja Producentów Żywności Związek Pracodawców. Szczegóły programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” zaprezentują państwu nasi przedstawiciele w terenie. Więcej informacji na jego temat można też uzyskać, dzwoniąc pod numer 22 539 59 41.

Certyfikat „Orzeł Dystrybucji FMCG” przyznaliśmy także hurtowni PH Krystyna z Nysy kwiecień 2015 Życie Handlowe

33


Rynki

Nabiał > 35 Woda butelkowana > 40 Higiena kobieca > 46 Nowości spożywcze > 50 Nowości niespożywcze > 60

Ser nie tylko na kanapkę

35

Intymnie i komfortowo Na fali zdrowia

34

Życie Handlowe kwiecień 2015

40

46


RYNKI

NAbiał

Ser nie tylko na kanapkę Trudno wyobrazić sobie zbilansowaną dietę bez udziału serów. Są one cennym źródłem białka i wapnia. Mogą być elementem zdrowych, niskokalorycznych śniadań, a także bardzo ważnym składnikiem diety wegetariańskiej. Nic więc dziwnego, że spożycie serów stale rośnie, a klienci poszukują produktów coraz lepszej jakości.

S

niemal obowiązkową pozycją w jadłospisie. – Są one bogatym źródłem wielu składników odżywczych, które w pozostałych produktach mlecznych występują z dużo mniejszą koncentracją. W serach możemy znaleźć wysoko-

tak istotny. Wapń to niezbędny budulec naszych kości i zębów. Jedząc dużo serów, chronimy organizm przed osteoporozą. Według dietetyków z Centrum Leczenia Otyłości osoby spożywające większe ilości produktów mlecznych na co dzień, mają mniejszy obwód pasa oraz niższe ciśnienie tętnicze krwi. Regularne spożywanie niskotłuszczowego nabiału zmniejsza także ryzyko wystąpienia miażdżycy i cukrzycy typu 2.

Krótsza etykieta, większa szansa na sukces Producenci coraz większą uwagę zwracają na zdrowotne aspekty diety bogatej w przetwory mleczne, a konsumenci

▲ ▲

ery wraz z innymi przetworami mlecznymi znajdują się na trzecim miejscu piramidy zdrowego żywienia. Na tle innych wyrobów nabiałowych wyróżniają się szczególnym składem, więc są

wartościowe białko o wzorcowym składzie aminokwasów, wapń w ponadośmiokrotnie większej ilości niż w mleku, fosfor, magnez, żelazo, potas, cynk, witaminy A, E i D, beta-karoten oraz witaminy z grupy B, w tym szczególnie witaminę B₂. Niezwykłość serów potwierdza ich skład – z wyjątkiem błonnika i witaminy C sery zawierają wszystkie niezbędne składniki pokarmowe – podkreśla Jacek Wyrzykiewicz, PR & marketing services manager w firmie Hochland Polska. Jak dodaje, białko wchodzi w skład wszystkich tkanek, enzymów, hormonów i przeciwciał, dlatego też jego odpowiedni poziom w diecie jest

REKLAMA

▲ ▲

▲ ▲ kwiecień 2014 Życie Handlowe

35


RYNKI

NAbiał

idą tym tropem. Co więcej, zaczynają też zwracać uwagę na to, co kryje się w przetworach mlecznych, kiedyś z zasady uważanych za naturalne, oraz jakie jest ich pochodzenie. Rośnie grono osób, które wiedzą, że im krótszy skład etykiety, tym większa szansa na to, by produkt nie zawierał

że serek jest bogaty w kazeinę, czyli rodzaj białka o wartości odżywczej porównywalnej do właściwości odżywczych mięsa, ale za to lepiej przyswajalny. Dużą dynamikę sprzedaży notują także serki marki Almette, do produkcji których nie są używane konserwanty, zagęstniki ani barwniki.

Wartość rynku serów szacowana jest na ponad 5 miliardów złotych. Po wódce i piwie to trzecia największa kategoria FMCG. Dodatkowo co roku odnotowuje ona 2–3-procentowy wzrost.

sztucznych dodatków – wszelkiego rodzaju ulepszaczy, wzmacniaczy, zagęstników, barwników i konserwantów. Taki właśnie jest serek Bieluch, produkowany z zastosowaniem zaawansowanej technologii ultrafiltracji. Jak deklaruje SM Bieluch, proces ten pozwala ocalić wszystkie białka serwatkowe mleka, sprawiając,

36

Życie Handlowe kwiecień 2015

Coraz większa świadomość zdrowotna wśród Polaków sprawia, że spożycie serów rośnie, a ze sklepowych półek częściej znikają produkty jak najbliższe naturze. – Rocznie w Polsce sprzedaje się ponad 315 tys. ton sera. Jest to rynek wykazujący od wielu lat trend wzrostowy – mówi Marta Noemi Chowańczak, brand ma-

nager w Mleczarni Turek (Grupa Bongrain), powołując się na dane Nielsena z 2014 roku dotyczące sprzedaży wolumenowej. – Konsumenci poszukują produktów, które stanowią zdrową i pożywną bazę do przygotowywania codziennych posiłków. Takich jak na przykład Turek Puszysty, który w wariancie naturalnym składa się jedynie z sera i odrobiny soli – dodaje. W związku z tym trendem spada sprzedaż segmentu serów topionych, które są kategorią najbardziej przetworzoną.

Kategoria wielkiej wagi Wartość rynku serów szacowana jest na ponad 5 miliardów złotych. Po wódce i piwie to trzecia największa kategoria FMCG. Dodatkowo co roku odnotowuje on 2–3-procentowy wzrost, a spożycie tych produktów mlecznych per capita także zwiększa się w sposób ciągły. Z raportu Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej wynika, że w latach 1995–2013 popyt krajowy na sery wzrósł o 86 procent. Statystyczny Polak zjada rocznie 10 kg

twarogu i 5 kg serów dojrzewających (popularnie nazywanych żółtymi) oraz pleśniowych. Wciąż jednak daleko nam do poziomu spożycia serów w krajach Europy Zachodniej, dlatego perspektywy dla tej kategorii są bardzo obiecujące. Konkurencja w branży jest duża, ale rynek rozwija się dalej. – Ser żółty z udziałem wartościowym na poziomie niemal 40 procent jest nadal najważniejszy i przyczynia się najbardziej do wzrostu całej kategorii – wyjaśnia Jacek Wyrzykiewicz. Według danych z badania TGI za styczeń–grudzień 2014 r. przeprowadzonego przez instytut Millward Brown, w kategorii serków śmietankowych do smarowania pieczywa prym zdecydowanie wiedzie firma Hochland. Jej marka Almette wymieniana jest jako spożywana najczęściej przez 14,2 proc. respondentów, a Kanapkowy Hochland przez 7,8 proc. Na dalszych pozycjach znajdują się serki Bieluch i Mlekovita mające po około 5 proc. wskazań. Jeszcze bardziej rozdrobniona jest kategoria serów miękkich, do których zaliczane są sery pleśniowe, feta i mozzarella. Jej liderem jest marka Favita z portfolio Mlekovity, która jest wymieniona jako jedzona najczęściej przez 7,4 proc. konsumentów, sięgających po produkty z tej kategorii. Po ok. 5 proc. takich deklaracji mają sery brie i camembert marki Turek.

Zawsze jest sezon na sery W przypadku wielu produktów spożywczych znaczącą rolę w sprzedaży odgrywa pora roku. Z serami jest inaczej. Tylko niektóre z nich rotują lepiej w określonych sezonach. Ogółem kategoria cieszy się jednak powodzeniem niezależnie od pogody. W przypadku serów twarogowych szczególnie dobrymi


Najczęściej spożywane marki serów śmietankowych do smarowania pieczywa: Almette – Hochland

14,2%

Kanapkowy – Hochland

7,8%

Bieluch

5,3%

Mlekovita

4,9%

Twój smak – OSM Piątnica

4,5%

Kremowy – Turek

4,1%

Łaciaty

3,6%

Ostrowia

3,1%

President

2,6%

Świeży Smak – Turek

2,4%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

Czym możesz zaskoczyć? Choć sery wydają się kategorią bardzo tradycyjną, to na rynku nie może zabraknąć noREKLAMA

wych produktów, które przyciągną uwagę klientów. – To strategiczny sposób na rozwój biznesu i całego rynku sera. Dlatego często podejmujemy

wyzwanie kreowania innowacyjnych segmentów rynkowych, monitorujemy trendy i analizujemy oczekiwania konsumentów. W ofercie

▲ ▲

okresami sprzedażowymi są święta Bożego Narodzenia oraz Wielkanoc. Z kolei latem na popularności zyskują te, które można dodać do sałatek. – Sery śródziemnomorskie to kategoria, która zyskuje na znaczeniu dynamicznie rozwijając się z roku na rok. Mozzarella, feta czy mascarpone są coraz chętniej wybierane przez polskich konsumentów. Szczególnym zainteresowaniem cieszą się sery sałatkowe typu feta, stanowiące obecnie największą część tego rynku. Segment ten charakteryzuje się sezonowością, obserwujemy zwiększoną sprzedaż w miesiącach letnich – podkreśla Milena Stelmach-Poniatowska, trade marketing manager w Mleczarni Turek (Grupa Bongrain). – Jako dodatek do letnich sałatek, które są uzupełnieniem potraw z rusztu, doskonały będzie np. ser sałatkowy Turek Islos – dodaje. W nadchodzącym wielkimi krokami sezonie grillowym warto więc szczególną uwagę poświęcić serom, których popularność w najbliższym okresie będzie wzrastać.


RYNKI

NAbiał Hochland często pojawiają się nowości produktowe. W każdym subsegmencie pracujemy nad nowymi koncepcjami. Jesteśmy cały czas zaangażowani w rozwój kategorii, w których jesteśmy obecni i wykorzystujemy ich wysoki potencjał – wyjaśnia Jacek Wyrzykiewicz. Ostatnią nowością koncernu Hochland jest owocowa linia kremowych serów twarogowych Almette fruit. Połączenie ze znanymi i lubianymi owocami stwarza możliwość wykorzystania serka nie tylko do posmarowania chleba, ale też w roli deseru. Można dodać go do naleśników, croissantów, gofrów i wszelkich słodkich kulinarnych eksperymentów. Grupą produktową cieszącą się zainteresowaniem, są sery kozie, które mogą być spożywane przez osoby z nietolerancją laktozy. Jednak cenią je nie tylko konsumenci z alergiami pokarmowymi, ale też smakosze. – Ze względu na walory smakowe coraz chętniej kupowany jest delikatny w smaku śmietankowy serek Chavroux. Stanowi on doskonałą podstawę śniadania, ale stwarza też możliwości wielu zastosowań do dań obiadowych czy na specjalne

Najczęściej spożywane marki serów miękkich (pleśniowych, feta, mozzarella): Favita – Mlekovita

7,4%

Turek – Brie

5,1%

Turek – Camembert

5,0%

President – Camembert

4,6%

Mozzarella – Bakoma

4,3%

Mozzarella – Mlekovita

4,1%

Mozzarella – Zottarella – Zott

4,0%

President – Brie

3,9%

Valbon – Camembert

2,8%

Apetina – Arla

2,7%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

jest sprzedawany w plastrach długodojrzewający ser Księżan Old, który leżakuje przez cztery miesiące. Innym nowym serem z tej kategorii jest plastrowany Havarti, czyli duński ser długodojrzewający. Ze względu na poszukiwanie przez konsumentów oszczędności czasu, sery w plastrach

W przypadku wielu produktów spożywczych znaczącą rolę w sprzedaży odgrywa pora roku. Z serami jest inaczej. Tylko niektóre z nich rotują lepiej w określonych sezonach. Latem na popularności zyskują na przykład te, które można dodać do sałatek.

okazje. Warto wspomnieć też o walorach zdrowotnych serów kozich – podkreśla Marta Noemi Chowańczak. Kategorią, która zyskuje na popularności, są także sery długodojrzewające, coraz częściej produkowane według oryginalnych polskich receptur. Nowością w ofercie Mlekovity

38

Życie Handlowe kwiecień 2015

to produkt, który powinien znaleźć się bonecie chłodniczej każdego sklepu spożywczego. Ofertę uzupełnić warto łatwymi w użyciu serkami kanapkowymi o różnych smakach, a także propozycją dla osób, które nie mogą jeść mleka krowiego, czyli serem kozim. Beata Krowicka


kwiecień 2014 Życie Handlowe

39


RYNKI

WODA

Na fali zdrowia

Eksperci są zgodni – konsumpcja wody w Polsce będzie w najbliższych latach rosła. Sprzyja temu co najmniej kilka czynników, z trendami prozdrowotnymi na czele. Wiele wskazuje też na to, że rozwój tego rynku odczują także właściciele małych i średnich sklepów spożywczych. 40

Życie Handlowe kwiecień 2015


RYNKI

oraz zastąpienie ich wodą w znacznym stopniu niweluje problem nadwagi i otyłości w tych grupach wiekowych. Picie wody jest więc już nie tylko kwestią odpowiedniego nawadniania organizmu, ale prewencji chorób cywilizacyjnych, w tym cukrzycy typu 2, która – o czym ostatnio dużo się mówi – nie tylko jest diagnozowana coraz częściej, ale też u coraz młodszego pokolenia. Obserwuje się także globalny trend polegający na wzroście zainteresowania małymi formatami, zwanymi on the go, które nie są już utożsamiane z zakupem impulsowym. Sięgania po niewielkie opakowania wody

REKLAMA

W

Najczęściej spożywane marki wód gazowanych Cisowianka

11,1%

Żywiec Zdrój

10,9%

Muszynianka

5,6%

Nałęczowianka

5,5%

Kropla Beskidu

3,0%

Jurajska

1,8%

Ustronianka

1,6%

Primavera

1,6%

Dobrowianka

1,5%

Inne

2,5%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

może być planowane i przebiegać zgodnie ze schematem „kup teraz, wypij później”, a nie tylko „kup teraz i wypij teraz”, co jest charakterystyczne dla impulsów. Butelki w małych pojemnościach zamawiane są nie tylko przy okazji posiłków, ale także nabywane celowo, by zabrać je do pracy, szkoły czy do samochodu i w każdym momencie, nawet „w biegu”, móc uzupełnić zapasy płynów. O sile małych formatów świadczą pojawiające się w tym segmencie nowości. Producent naturalnej wody

▲ ▲

oda (z uwzględnieniem tzw. wód smakowych) jest obecnie największą pod względem wolumenu kategorią spożywczą. W okresie grudzień 2013 – listopad 2014 jej sprzedaż wyniosła niemal 3 miliardy litrów, dając kwotę 3,2 miliarda złotych. Ale rynek ten nie osiągnął jeszcze maksimum swoich możliwości i wciąż systematycznie rośnie. Od stycznia do grudnia 2014 roku sprzedaż wody (ze smakową włącznie) zwiększyła się zarówno ilościowo, jak i wartościowo o prawie 5 proc. Przy czym sklepy małoformatowe (o powierzchni sprzedaży do 300 mkw., z wyłączeniem dyskontów) wygenerowały 41 proc. wartości sprzedaży kategorii (źródło: Żywiec Zdrój za Nielsenem, Panel Handlu Detalicznego, cała Polska + stacje benzynowe). Producenci wspólnie z agencjami badawczymi przewidują, że kategoria utrzyma pozytywny trend również w kolejnych latach. Jak podkreśla Aleksandra Dłużewska-Fil, channel & category sales development manager w Nestlé Waters (marki Nałęczowianka i NestléPure Life), motorem wzrostu kategorii jest woda czysta (szczególnie delikatnie gazowana) oraz produkty w małych butelkach (1 litr lub mniej), czyli podsegment wód dla dzieci, wód sportowych oraz wód importowanych. – Dynamiczny rozwój rynku wód dla dzieci ma związek z rosnącym problemem nadwagi i otyłości wśród najmłodszych. Coraz częściej rodzice zwracają uwagę na to, co ich pociechy jedzą i piją. Większa jest też świadomość w zakresie zdrowego nawodniania od najmłodszych lat – mówi Aleksandra Dłużewska-Fil. Badania pokazują, że samo wyeliminowanie z diety dzieci i młodzieży słodkich napojów gazowanych

Środki do sprzątania


RYNKI

WODA

mineralnej Magnesia tej wiosny wprowadza do sprzedaży jej kolejną odsłonę pod nazwą Magnesia Go. – Naturalny, dobrze przyswajalny magnez zamknięty w sportowej butelce o pojemności 0,75 l, o ergonomicznym kształcie i z praktycznym zamknięciem to oferta przede wszystkim dla

powiedzieć, że wszystkie procesy zachodzące w ludzkim organizmie, z oddychaniem włącznie, wymagają wody. Jej niedobór destabilizuje nasze funkcjonowanie, prowadzi do prozaicznych, ale uciążliwych dolegliwości, jak bóle głowy czy obrzęki nóg. Polacy są coraz bardziej świadomi

Motorem wzrostu kategorii jest woda czysta oraz produkty w butelkach poniżej 1 litra, czyli podsegment dziecięcy, wód sportowych oraz importowanych. osób aktywnych – mówi Marcin Jakubczak, sales supervisor w firmie Karlovarské Minerální Vody i dodaje, że jedna butelka Magnesii Go aż w 1/3 pokrywa dzienne zapotrzebowanie na magnez u dorosłego człowieka.

Świadomy konsument

42

Życie Handlowe kwiecień 2015

Najczęściej spożywane marki wód niegazowanych Żywiec Zdrój

14,5%

Cisowianka

9,5%

Nałęczowianka

7,4%

Muszynianka

5,7%

Kropla Beskidu

3,8%

Primavera

2,6%

Ustronianka

2,0%

Aquarel

1,7%

Jurajska

1,7%

Inne

2,5%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

Dobra średnia i sezonowy pik Sprzedaż kategorii wody wyraźnie wzrasta w okresie wysokich temperatur, co ważne jednak – także poza tzw. sezonem jest ona wysoka. Zapotrzebowanie na płyny wynika z kilku czynników – temperatura jest jednym z nich, ale niejedynym. Nasz organizm nie magazynuje wody. Pić musimy codziennie – wg

▲ ▲

Nie ulega wątpliwości, że rynkowi wody butelkowanej sprzyjają media, które często podejmują temat jej walorów prozdrowotnych. Dość

konieczności picia wody – dla własnego zdrowia, samopoczucie, a także wyglądu. Równie ważna jest moda na produkty prozdrowotne, naturalne, bez konserwantów, w które woda idealnie się wpisuje. Jednym słowem, nie bez powodu woda to największa kategoria spożywcza FMCG. Perspektywy dla tego rynku także są bardzo optymistyczne. – W 2014 roku wypiliśmy około 116 litrów wody na osobę,

z czego 100 litrów przypadało na wodę czystą. Od 3 lat konsumpcja wody per capita wzrasta o 4 litry rok do roku. Istotna informacja jest taka, że 1/3 tych litrów wypiliśmy z małych butelek. Według szacunków Zenith w 2018 roku Polacy spożyją o 14 proc. więcej wody w stosunku do roku 2014. Już teraz kategoria wody stanowi 45 proc. napojów zimnych (jeśli chodzi o wolumen), a prognozy pokazują, że w 2018 roku jej udział urośnie do 50 proc. – mówi Aleksandra Dłużewska -Fil. Przy okazji, na co słusznie zwraca uwagę Agata Berndt, PR manager w firmie Polskie Zdroje, dystrybuującej marki Cisowianka, Krynica Minerale, Muszyna Minerale i od niedawna także Nałęczów Zdrój, należy odróżniać czystą wodę od wód smakowych, które ze względu na zawartość cukru oraz swoją kaloryczność bliższe są kategorii napojów niż wody. Budowanie kategorii oparte na coraz większej świadomości zdrowotnej konsumentów powinno więc koncentrować się na czystej wodzie.


kwiecień 2015 Życie Handlowe


RYNKI

WODA

zaleceń 2–2,5 l płynów niezależnie od pory roku i woda powinna stanowić większość tego zapotrzebowania. – Istnieją również czynniki, które w skali całego rynku przyczyniają się do wzrostu spożycia kategorii, również poza sezonem. Należy do nich komunikacja zwiększająca świadomość zdrowotnych korzyści picia wody. Firma Żywiec Zdrój od lat prowadzi edukację konsumentów w tym zakresie. Promowanie zdrowego nawyku picia wody od dawna leży u podstaw naszej strategii działania. To między innymi dzięki akcjom, takim jak „Pij 2 litry wody dziennie”, „Woda na start” czy tej najbardziej znanej – „Mamo, Tato, wolę wodę”, świadomość Polaków rośnie i picie wody jest aktualnie wymieniane jako jedno z trzech najważniejszych (obok jedzenia warzyw oraz owoców) zachowań pomagająREKLAMA

44

Życie Handlowe kwiecień 2015

cych im dbać o zdrowie – mówi Jakub Tyczyński, specjalista ds. rozwoju kategorii w Żywcu Zdrój. Producent ten zapowiada, że również w roku 2015 będzie aktywnie zachęcał do picia wody (m.in. do rozpoczęcia dnia od szklanki wody) i infor-

mował o realnych korzyściach płynących z tego zwyczaju.

Woda na miarę sklepu Przez długi czas woda butelkowana była postrzegana jako produkt no-name, co stanowiło duże utrudnienie dla producentów. Z czasem Polacy przekonali się, że nie każda woda jest wodą mineralną, a co za tym idzie – ma różne właściwości i smak. Dlatego dzisiaj wybór konkretnej marki jest znacznie mniej przypadkowy i nie jest dyktowany jedynie ceną. – Zdecydowanie największe znaczenie ma znajomość i lojalność w stosunku do marki. Konsumenci kupują wody, które znają i którym ufają. Przeważnie mają w swoim „portfolio” kilka akceptowanych brandów i często wybierają spośród nich tę, która w danym momencie ma najlepszą cenę – mówi Wojciech Pruszkowski, dyrektor kategorii woda i soki w firmie Coca-Cola (mającej w portfolio Kroplę Beskidu i MultiVitę z ujęcia Kropla Minerałów). Zgodnie z jego sugestią w sklepach tzw. handlu tradycyjnego warto mieć w ofercie zarówno wody z segmentu premium, jak i ekonomicznego. Wśród opakowań przeznaczonych na wynos powinny królować wody mineralne, natomiast

w przypadku wód w opakowaniach służących do spożycia w krótkim czasie należy skupić się na markach oferujących produkt schłodzony. Ekspertka Nestlé Waters zwraca z kolei uwagę na ciekawy fakt – im starszy konsument, tym kryteria wyboru wody są bardziej wyśrubowane. – Zgodnie z postawami wobec jedzenia, głównym i najważniejszym deklarowanym kryterium wyboru marki wody jest smak produktu. Drugim ważnym kryterium jest cena, za nią plasują się brak sztucznych dodatków, przywiązanie Najczęściej spożywane marki wód smakowych Żywiec Zdrój Smako-Łyk

6,2%

Żywiec Zdrój – gazowana

3,2%

Hellena

3,0%

Nałęczowianka

2,9%

Jurajska

2,5%

Veroni Mineral

1,8%

Ustronianka

1,6%

Arctic

1,5%

Źródło Tymbark

1,3%

Kubuś Waterr

1,3%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014


w kolejnym kroku podział na warianty gazowane i niegazowane. W przypadku tzw. wód smakowych najlepiej ustawić je w bloki markowe – mówi Wojciech Pruszkowski. Przy zatowarowaniu sklepu należy brać pod uwagę nie tylko udział wolumenowy, ale też wartościowy poszczególnych formatów opakowań. Doskonałym tego przykładem są wody w opakowaniach o pojemności do 1 l, na które średnio przypada około 10 proc. sprzedaży ilościowej, ale już około 20 proc. generowanego obrotu. Opłaca się więc poświęcić im więcej miejsca. Ta uwaga dotyczy zwłaszcza mniejszych sklepów, gdzie częściej mamy do czynienia z zakupami impulsowymi oraz nabywaniem wody

REKLAMA

do marki oraz jej dostępność. Wraz z wiekiem wzrasta znaczenie większości kryteriów wyboru marki wody, a szczególnie braku konserwantów w jej składzie, polskości, dostępności w ulubionym sklepie i przywiązania do marki. Zaczyna też być interesujące dla konsumentów (szczególnie dla kobiet) zaangażowanie marki wody w działania społeczne i środowiskowe. Również naturalność, pochodzenie i jakość wody butelkowanej mają duży wpływ na decyzję konsumentów – podkreśla Aleksandra Dłużewska-Fil. Zgodnie z jej opinią kupujący mają zazwyczaj grupę wodnych marek (dwie–trzy marki), które są im bliskie i po które sięgają,

Konsumenci kupują wody, które znają i którym ufają. Przeważnie mają w swoim „portfolio” kilka akceptowanych brandów (dwa–trzy) i często wybierają spośród nich tę, która w danym momencie ma najlepszą cenę. wiec tutaj kłania się również dostępność produktu. – Woda butelkowana jest dobrem podstawowym i nikt nie wyobraża sobie, żeby jej nie mieć w domu. Jednocześnie musimy pamiętać, że ma ona niewielki udział w wartości koszyka zakupowego. W związku z tym jeśli klient nie znajdzie swojej ulubionej wody w sklepie, to wybierze inną z preferowanej przez niego grupy marek– zastrzega nasza rozmówczyni.

Ustawić, by nie popłynąć – Woda jest „sercem” kategorii napojów bezalkoholowych, dlatego powinna być ułożona w środku regału, pomiędzy napojami gazowanymi z jednej strony, a sokami z drugiej. Nabywcy preferują ułożenie wody według marek, zaś dopiero

z przeznaczeniem do konsumpcji poza domem. Agata Berndt planując półkę radzi wsłuchać się w potrzeby lokalnego klienta. To, co wybiera on najczęściej, powinno być najłatwiej dostępne. Kupujący powinien mieć możliwość zaopatrzyć się zarówno w pojedyncze butelki wody, jak i w całe zgrzewki. W czasie największych upałów sprzedaż wody może stymulować posiadanie jej odpowiednich zapasów w lodówkach. Należy pamiętać, by znajdowały się w nich butelki o pojemności do 1 litra oraz by na bieżąco uzupełniać braki. Miejsca w lodówkach nie warto natomiast tracić na wodę dla dzieci, która jako jedyna, niezależnie od temperatury, nie powinna być nadmiernie schłodzona. Małgorzata Marszałek

kwiecień 2015 Życie Handlowe

45


RYNKI

HIGIENA KOBIECA

Intymnie i komfortowo Cienkie, delikatne, komfortowe, chłonne – zalety współczesnych produktów higieny kobiecej można by długo wymieniać. Ewolucja, jaką przeszły te „intymne” wyroby w ostatnich dwóch dziesięcioleciach, zasługuje raczej na miano rewolucji.

A

rtykuły higieny intymnej zyskują nowe, coraz bardziej zaawansowane i ułatwiające codzienną egzystencję wcielenia. Największe zasługi w dziele rozwoju tego asortymentu trzeba bezsprzecznie przypisać podpaskom, których historia liczy już blisko 130 lat i które do dziś pozostają najczęściej wybieranych artykułem w tej kategorii. Stałe i wcale niemałe miejsce na sklepowych półkach wypracowały sobie jednak także tampony oraz wkładki, kupowane przez coraz większą liczbę pań.

Rynek (nie)nasycony Wybór wyrobów z segmentu higieny kobiecej jest tak ogromny, że średniej wielkości sklep nie ma szansy pomieścić wszystkiego, co obecnie jest na nim oferowane, a wciąż pojawiają się nowości. – Na rynku dostępne są produkty z każdego segmentu cenowego, o różnych właściwościach i benefitach, skierowane do wszystkich grup konsumentek. Co jakiś czas pojawiają się nowe warianty zapachowe, inne wielkości opakowań, produkty w kategorii wkładek higienicznych dostosowane do różnego rodzaju i koloru bielizny – wymienia Kinga Skalska, category manager w Johnson & Johnson Poland.

46

Życie Handlowe kwiecień 2015

Chociaż podpaski wciąż dominują na sklepowych półkach i pozostają podstawowym wyborem dla wielu kobiet, dynamiczne zmiany notuje segment wkładek higienicznych. Z produktu kiedyś praktycznie nieistniejącego, stały się one dla wielu kobiet przedmiotem codziennego użytku, bez którego nie wyobrażają sobie życia. – Przekłada się to m.in. na wzrost sprzedaży dużych opakowań, powyżej 20 sztuk – zauważa Agnieszka Andrzejewska, specjalista ds. promocji z Działu Marketingu ds. Rynku Polskiego w TZMO. Jako że wszelkie produkty higieny kobiecej są w użyciu regularnie, zjawisko to dotyczy nie tylko wkładek. – Obserwujemy coraz większe zapotrzebowanie na wyroby w opakowaniach ekonomicznych. Wychodząc temu trendowi naprzeciw, rozszerzyliśmy w ubiegłym roku naszą ofertę podpasek Bella Perfecta o tzw. megapaczki, czyli opakowania po 26 i 32 sztuki – mówi Agnieszka Andrzejewska.

Najczęściej używane marki podpasek Bella

11,5%

Naturella

8,5%

Always

8,1%

Libresse

3,6%

Inne

0,4%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014


wszystkim bardzo chłonnych, specjalnych wkładek) kierowanych do osób cierpiących na inkontynencję, czyli lekkie nietrzymanie moczu. – Potencjał tego rynku jest bardzo duży. Szacuje się, że na nietrzymanie moczu cierpi około 60 proc. pań po 42. roku życia. Dolegliwość ta dotyka również kobiety w okresie ciąży i po ciąży, a także młode dziewczyny już po 16. roku życia – zaznacza Maciej Redlicki, customer marketing coordinator w firmie SCA Hygiene.

osobistych upodobań.– Preferencje dotyczące kształtu, grubości czy zapachu są kwestią bardzo indywidualną i zmienną – na decyzję zakupową kobiet duży wpływ wywierają takie czynniki, jak atrakcyjne opakowanie, przywiązanie do marki, zaufanie do

sięgają po tampony i podpaski zawsze tej samej marki. Natomiast wkładki higieniczne kupowane są częściej pod wpływem impulsu. W ich przypadku kobiety zwracają też więcej uwagi na działania detalisty w punkcie sprzedaży – mówi Kinga Skalska.

Aż trzy na cztery konsumentki sięgają po tampony i podpaski zawsze tej samej marki. Natomiast wkładki higieniczne kupowane są częściej pod wpływem impulsu.

Wybór na lata Wśród oczekiwań związanych z kategorią produktów higieny kobiecej są rzeczy stałe i zmienne. Do pierwszych należy gwarancja niezawodności oraz zapewnienia komfortu, łatwości i bezpieczeństwa użytkowania. Reszta zależy od wielu czynników, przede wszystkim

produktu czy opinie o producencie danego wyrobu – wyjaśnia Agnieszka Andrzejewska. W przypadku produktów typowo menstruacyjnych wiele pań sięga po tę samą markę od kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat. – Aż trzy na cztery konsumentki

Do najczęściej używanych podpasek kobiety zaliczają te marki Bella (11,5 proc.), Naturella (8,5 proc.), Always (8,1 proc.) i Libresse (3,5 proc.). W przypadku tamponów niekwestionowanym numerem 1 jest marka o.b. (wymieniona jako najczęściej

▲ ▲

Wartość sprzedaży kategorii pod nazwą higiena kobieca, w skład której wchodzą podpaski, wkładki i tampony, w okresie styczeń–grudzień 2014 wyniosła nieco ponad 641,6 mln zł. Przy czym segment wkładek higienicznych urósł w tym czasie o 3,5 proc., zaś podpaski i tampony odnotowały spadek sprzedaży odpowiednio o 4,1 proc. i 2,5 proc. (źródło: Johnson & Johnson za Nielsenem). – Wiąże się to głównie z kwestiami demograficznymi, czyli ze spadającą liczbą młodych kobiet, które wchodzą w wiek dojrzewania. Jednak widzimy, że sprzedaż tamponów spada wolniej, ponieważ kobiety coraz częściej sięgają po te produkty i doceniają komfort i zalety ich stosowania – wyjaśnia Kinga Skalska. Zmiany są widoczne także w kategorii produktów (przede REKLAMA

▲ ▲ kwiecień 2015 Życie Handlowe

47


RYNKI

HIGIENA KOBIECA

Najczęściej używane marki wkładek higienicznych Bella Panty

7,5%

Discreet

6,1%

Naturella

6,1%

Carefree

3,4%

Alldays

2,3%

Libresse

2,0%

Inne

0,8%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

stosowana przez 6,1 proc. respondentek), za którą plasują się: Naturella, Bella i Tampax – kolejno 2,3 proc., 1,7 proc. oraz

Kierunek: jakość i naturalność

centa, to najbardziej rozbudowaną ofertę posiada jednak marka Discreet. Wkładki nią sygnowane dostępne są w kilku wariantach, zarówno zapachowych, jak i bezzapachowych, w wersji multiform, dopasowującej się do każdego rodzaju bielizny, oraz w wersji plus ‒ cechującej się większą pochłanialnością – wylicza Mariola Mirek, menedżer ds. komunikacji w firmie Procter & Gamble.

Do kategorii produktów higienicznych dla kobiet zawitały również trendy widoczne już wcześniej w innych: poszukiwanie naturalności oraz coraz większy nacisk na jakość. – Zauważamy, że coraz więcej kobiet sięga po wyroby premium, do których niewątpliwe zaliczamy wszystkie produkty Libresse – mówi Maciej Redlicki. Jego zdaniem właśnie w kierunku artykułów premium będzie rozwijała się sprzedaż w kolejnych latach, i to zarówno w segmencie produktów typowo menstruacyjnych, jak i tych na inkontynencję. W przypadku tej

nietrzymania moczu – zaznacza Maciej Redlicki. Coraz większa grupa kobiet sięga także po wyroby z włókien naturalnych, w pełni oddychających, jak np. pokryte w 100 proc. bawełną wkładki Bella Panty Intima. – Z perspektywy użytkowniczki oddychalność wyrobów higienicznych oznacza większą wygodę, suchość, zachowanie odpowiedniej temperatury, a w rezultacie – eliminację ryzyka wystąpienia podrażnień delikatnej skóry okolic intymnych – tłumaczy Agnieszka Andrzejewska. Jak dodaje, wzrasta również zapotrzebowanie na wyroby higieniczne o podwyższonej chłonności

Systematycznie rozwija się segment produktów menstruacyjnych „do zadań specjalnych”. Ostatnio wzrosło zainteresowanie podpaskami przeznaczonymi na

drugiej kategorii, w której firma SCA Hygiene jest obecna z marką Tena, również liczy się przede wszystkim niezawodne zabezpieczenie. – We wkładkach Tena Lady zastosowaliśmy potrójną ochronę, gwarantującą suchość, bezpieczeństwo i eliminację nieprzyjemnych zapachów. Dzięki temu wkładki Tena Lady są najczęściej wybieranymi wkładkami przy dolegliwości

oraz wydłużonym kształcie – nie tylko w segmencie podpasek, lecz przede wszystkim w segmencie wkładek. W ofercie marki Bella tę potrzebę zaspokajają wkładki Bella Herbs, dodatkowo wzbogacone ekstraktami ziołowymi. Z kolei Procter & Gamble proponuje m.in. wkładki Naturella pokryte kojącym balsamem z wyciągiem z rumianku lub z zielonej herbaty. Jeśli chodzi o portfolio tego produ-

noc, zaspokajającymi potrzebę szczególnej ochrony w czasie snu. – W portfolio Procter & Gamble można znaleźć na przykład podpaski Always Ultra Extra Night, które mają o 60 proc. szerszy tył i dzięki temu zapewniają do 100 proc. ochrony przed przeciekaniem bez względu na przyjmowaną pozycję – mówi Mariola Mirek. Jednym z czynników, które wpłynęły na rozwój tej grupy pro-

Żeby spać spokojnie

REKLAMA

1,3 proc. wskazań. W kategorii wkładek higienicznych walka między pierwszą trójką jest dość wyrównana, a wyniki przedstawiają się następująco: jako najczęściej używane wskazywane są Bella Panty – 7,5 proc. oraz Discreet i Naturella – po 6,1 proc. Na kolejnych pozycjach znajdują się Carefree, Alldays i Libresse (źródło: Millward Brown, badanie TGI styczeń–grudzień 2014).

48

Życie Handlowe kwiecień 2015


duktów, było wprowadzenie rok temu przez firmę Johnson & Johnson tamponów o.b. ProComfort Night w najbardziej popularnych rozmiarach Normal i Super. – To pierwsze tampony przeznaczone do stosowania w nocy. Posiadają one zabezpieczające skrzydełka SilkTouch, które dopasowują się do kształtu kobiecego ciała, a następnie wychwytują płyn menstruacyjny i kierują go do wnętrza tamponu, zapewniając niezawodną ochronę przed przeciekaniem. Dzięki temu kobiety nie mają nieprzyjemnego uczucia „wylewania się” płynu przy zmianie pozycji ciała, mogą więc spać spokojnie – wyjaśnia Kinga Skalska.

biście gładka otoczka SilkTouch oferuje komfort aplikacji. Dużym zainteresowaniem pań będą się też zapewne cieszyły nowe propozycje SCA Hygiene: wkładki Libresse z rozwiązaniem CurveFit, zapewniającym idealne dopasowanie wkładki do kobiecego ciała, oraz podpaski Libresse z rozwiązaniem SecureFit, które gwarantuje wygodę i utrzymanie podpaski we właściwym miejscu i posiadaja technologię Roll•Press•Go, umożliwiającą dyskretne pozbycie się zużytego produktu. Jak ocenia Maciej Redlicki, klientki zwracają bowiem dużą uwagę na innowacje, jakie pojawiają się w produktach.

Tej wiosny w portfolio marki o.b. pojawia się kolejna nowość. Są to tampony o.b. ProComfort Super Plus, odpowiadające na potrzeby 70 proc. Polek, które deklarują, że mają średnio obfite lub obfite miesiączki. Skręcone rowki FluidLock efektywnie kierują płyn do wnętrza tamponu, gdzie superchłonne włókna skutecznie go wchłaniają, zapewniając niezawodną ochronę przed przeciekaniem, a jedwa-

Wsparcie wskazane Mogłoby się wydawać, że zważywszy na specyfikę kategorii – na produkty do niej zaliczane kobiety są przecież przez naturę skazane – artykuły higieniczne są sklepowym samograjem. To jednak tylko część prawdy. W dobie rosnących wymagań klientek i pojawiania się coraz bardziej wyszukanych nowości, bez profesjonalnego wparcia

przy sklepowej półce zgubiłby się zarówno detalista, jak i kupujący. Jak temu zapobiec? – Najważniejsza jest dobra widoczność produktów. Ustawiając je w odpowiednim miejscu, jesteśmy w stanie znacznie zwiększyć sprzedaż. Istotne jest, aby obok podpasek znajdowały się wkładki – dzięki temu każda klientka z łatwością znajdzie interesujące ją produkty. Ważnym elementem wspierającym sprzedaż są także materiały POS – mamy tu do dyspozycji wobblery, cenówki, listwy przypółkowe i wiele innych. W komunikacji używamy również naklejek podłogowych, plakatów oraz organizujemy

intensywne akcje promocyjne – wymienia Maciej Redlicki. Popularnością cieszą się również inne formy promocji – przykładowo firma Procter & Gamble często zaprasza konsumentki do bezpłatnego testowania produktów z tej kategorii. – Akcje samplingowe, ogłaszane m.in. przez stronę everydayme.pl, cieszą się dużą popularnością – mówi Mariola Mirek. Jedną z kluczowych kwestii decydujących o wyborze podpasek i tamponów jest chłonność produktów oraz wielkość opakowań. – Dlatego warto brać te elementy pod uwagę, dobierając asorty-

Najczęściej używane marki tamponów

ment, a ekspozycję produktów na półce budować zaczynając od tych o najmniejszej chłonności (czyli w przypadku tamponów od mini, przez normal i super do super plus). Warto również wyodrębnić segment produktów na noc, zarówno w kategorii tamponów, jak i podpasek – podsumowuje Kinga Skalska.

o.b.

6,1%

Naturella

2,3%

Bella

1,7%

Tampax

1,5%

Inne

0,3%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–grudzień 2014

Urszula Chojnacka

kwiecień 2015 Życie Handlowe

49


rynki

Nowości spożywcze

Unikalna kombinacja ziaren i miodu

Bakalland ma nowe propozycje przeznaczone dla konsumentów poszukujących smacznych, a jednocześnie zdrowych produktów. Mowa o linii batonów i musli BA! 5 ziaren z miodem. Zawierają one unikalne na rynku połączenie sezamu, siemienia lnianego, dyni, słonecznika oraz amarantusa z naturalnym miodem. Musli to sposób na energetyczne śniadanie, natomiast batony (dostępne także w miniaturowej wersji) dobrze spiszą się w roli pełnej wartości odżywczych przekąski. Gramatury opakowań i ceny: musli (4,99 zł za 300 g), batony 40 g (1,69 zł za sztukę), minibatony (6,99 zł za opakowanie z okienkiem podkreślającym jakość produktu zawierające 10 sztuk po 15 g). BAKALLAND, www.bakalland.pl

3 razy woda + smak

REKLAMA

Do oferty Wytwórni Wód Gazowanych Jerzy dołączyły Bociusie – niegazowane napoje na bazie naturalnej wody mineralnej. Nie zawierają one słodzików ani barwników, przez co nie wpływają na aktywność i skupienie uwagi u dzieci. Linie obejmują trzy smaki: cytrynowy, jabłkowy oraz truskawkowy, uzyskane dzięki naturalnym aromatom. Nowości oferowane są w poręcznych opakowaniach PET o pojemności 0,5 l. Wesoła szata graficzna etykiety zachęca do wyboru Bociusiów, a jednocześnie rezygnacji z napojów kolorowych. Sugerowana cena: 1,80 zł. WYTWÓRNIA WÓD GAZOWANYCH JERZY, www.jerzy.com.pl

Butelka dopracowana w każdym szczególe

Firma Polskie Zdroje uważnie słucha potrzeb konsumentów i stara się wychodzić im naprzeciw. Dlatego zdecydowała się wprowadzić kilka istotnych zmian w wyglądzie butelki Cisowianki 1,5 litra. Przede wszystkim zwiększono grubość ścianek w miejscach newralgicznych. Dodatkowo butelka została nieznacznie obniżona. Jej denko przeprojektowano zaś tak, by było bardziej stabilne. Producent wzmocnił też klejenie krawatki do ścianki butelki – od tej chwili jest ona aplikowana z taśmy jako etykieta samoprzylepna, w tym samym czasie nowoczesna etykieciarka aplikuje także etykiety i kontretykiety. Dodatkowo znajdujące się na nakrętkach napisy Cisowianka zostały zastąpione tłoczeniami. POLSKIE ZDROJE, www.polskiezdroje.pl

50

Życie Handlowe kwiecień 2015


Kulinarnych inspiracji nie zawsze trzeba szukać daleko. Nowe warianty serków topionych w wygodnych kubeczkach marki Lactima pozwolą wprowadzić do codziennego menu śródziemnomorskie akcenty oraz inaczej spojrzeć na nasze rodzime specjały. Poszczególne warianty wzbogacone zostały aromatycznymi włoskimi ziołami, pikantnymi hiszpańskimi przyprawami oraz popularnymi i lubianymi polskimi warzywami. Kremowe w konsystencji serki powstały z myślą o konsumentach, którzy cenią sobie smaki natury. Klasyczne kanapki, gęste sosy czy pomysłowe przystawki z ich dodatkiem z pewnością umilą czas oczekiwania na sezon świeżych ziół i warzyw. Sugerowana cena: 2,95–2,99 zł za 150 g LACTIMA, www.lactima.pl

REKLAMA

Trzy oblicza serowej przyjemności

Z miłości do małych psów

Brytyjski producent wysokiej jakości karmy wprowadza na nasz rynek nową linię produktów przeznaczonych dla psów małych ras. Na ich specyficzne potrzeby odpowiadają trzy rodzaje karm Butcher’s Pro Series w opakowaniach po 100 g. S – Sensitive przeznaczona jest dla ras XS < 5 kg. Właściciele psów ras S < 10 kg mają do wyboru karmy: L – Light przeznaczone dla pupili z tendencją do tycia, żyjących w domu i seniorów oraz T – Teeth&Bones zawierające kompleks minerałów korzystnie wpływających na układ kostny oraz zęby pupili. Produkty w orientacyjnej cenie 2,29 zł za każdy pojawią się w sklepach na początku kwietnia Równocześnie nową szatę graficzną otrzymały 150-gramowe opakowania karm z linii Pro Series. BUTCHER’S PET CARE, www.butcherspetcare.com

marzec 2014 Życie Handlowe

51


rynki

Nowości spożywcze

Pierwszy nieowocowy wariant radlera

Rynek radlerów do tej pory zdominowany był przez warianty owocowe. Firma Carlsberg nadaje mu nowy kierunek, wprowadzając do sprzedaży Okocim Radler Cola z limonką. Produkt łączy jasne piwo tej marki z napojem o lubianym przez wielu konsumentów smaku coli wzbogaconym orzeźwiającą nutą limonki. Jeśli dodamy do tego niską zawartość alkoholu (2 proc.), to otrzymujemy napój, który doskonale gasi pragnienie. Nowość w rodzinie radlerów marki Okocim, składającej się dotąd z dwóch wariantów – limonkowego i grejpfrutowego, dostępna jest w butelkach oraz puszkach o pojemności 0,5 litra (te ostatnie występują także w czteropaku). Rekomendowane ceny odpowiednio: 2,99 zł oraz 3,59 zł. CARLSBERG POLSKA, www.carlsberg.pl

Pikanteria bez cukru

Sukces łagodnej wersji ketchupu Kotlin 60% mniej kalorii zachęcił firmę Agros-Nova do wzbogacenia ich oferty. Nowość, która trafiła do sprzedaży w marcu, charakteryzuje się intensywnie pomidorowym, pikantnym smakiem. Ponadto produkt nie zawiera dodatku cukru, dzięki czemu jego kaloryczność została znacznie obniżona. Sugerowana cena: 4,19 zł za 450 g. Wraz z pojawieniem się pikantnej nowości na rynku odświeżona została szata graficzna wszystkich ketchupów Kotlin. Obecne opakowania wzmacniają nowoczesny wizerunek marki, a jednocześnie umożliwiają kupującym łatwe odnalezienie preferowanego wariantu smakowego na sklepowej półce. AGROS-NOVA, www.agros-nova.com.pl

Jasne że Pełne

W portfolio Browaru Namysłów pojawiła się nowa marka piwa – Jasne że Pełne. Jest ona skierowana do osób w wieku 18–30 lat. Z myślą o tej grupie zostało zaprojektowane opakowanie, które cechują wyjątkowa jak na piwny rynek prostota i elegancja, podkreślone dodatkowo poprzez użycie matowego lakieru. Wprowadzane właśnie do sprzedaży piwo zawiera 5 proc. alkoholu i należy do kategorii klasycznych lagerów (czyli piw jasnych pełnych). Jasne że Pełne dostępne jest w puszcze o pojemności 0,5 l, której sugerowana cena wynosi: 1,99 zł. Warto dodać, że nowa marka Browaru Namysłów będzie miała ogólnopolską dystrybucję. BROWAR NAMYSŁÓW, www.browarnamyslow.com.pl

52

Życie Handlowe kwiecień 2015

Towarzystwo do grilla

Znając potrzeby Polaków, Kamis stworzył specjalną ofertę przypraw i musztard Grill Mates, przeznaczoną do potraw z grilla. W tym roku uzupełnią ją kolejne nietuzinkowe produkty. Warto spróbować specjalnie skomponowanych, dobranych do rodzaju mięs i dań mieszanek, takich jak: Karkówka Montreal Steak, Skrzydełka Brown Sugar, Burger American Style czy Brazylijski Zesty Herbs, które zaspokoją najbardziej wymagające podniebienia. Niezbędnym elementem każdego grilla jest też musztarda. Na tegoroczny sezon spotkań przy ruszcie Kamis proponuje ostrzejsze wersje tego dodatku. Są to trzy musztardy Kamis Strong: z pieprzem cayenne, z ostrą gorczycą oraz z ciętym chili. McCORMICK POLSKA, www.kamis.pl

Stworzone na imprezę z przyjaciółmi

Na rynku przekąsek pojawia się nowa marka – Non Stop, wprowadzana przez firmę TBM Snacks. Ten innowacyjny brand skierowany jest głównie do młodych, kochających muzykę i imprezy osób. Design oraz kolorystyka opakowań już na wstępie zachęcają do wspólnej zabawy. Markę reprezentują chrupki kukurydziane, dostępne w czterech intensywnych smakach (ser, keczup, pizza i zielona cebulka) oraz charakterystycznych kształtach. Przewidywana cena 70-gramowaych paczek wynosi: 1,50 zł. Ponadto w ofercie dostępne będą paluszki solone w porcjach po 70 g i 250 g oraz popcorn solony w opakowaniu 60 g. Debiutowi marki towarzyszyć ma promocja z udziałem jej ambasadorki – Saszan. TBM SNACKS, www.tbm-snacks.pl, www.nonstopy.pl



rynki

Nowości spożywcze

Włoski klasyk od Łowicza

Bonduelle serwuje fasole

Portfolio znanej z najwyższej jakości produktów warzywnych marki Bonduelle staje się coraz bogatsze. W marcu do gamy sygnowanych nią dań gotowych w słoikach, obejmujących dotąd trzy warianty leczo, dołączyły fasole w sosach. Meksykańskie chili con carne oraz teksańska fasolka „cayenne” to aromatyczne produkty inspirowane kuchniami świata. Nowe warianty dań na ciepło marki Bonduelle dostarczają pomysłów na szybki i smaczny obiad. Fasole w sosach dostępne są w słoikach o pojemności 580 ml. Sugerowana cena: 5,99 zł. BONDULLE POLSKA, www.bonduelle.pl

Jeden produkt, wiele możliwości

W portfolio marki Winiary pojawił się produkt, który daje wiele możliwości wykorzystania go w kuchni. Mowa o kremowej bazie do jasnych sosów. Po dodaniu do zawartości opakowania wody i śmietanki, uzyskuje się delikatny bulionowo-warzywny sos o idealnie gładkiej konsystencji. Ale to nie wszystko. Wystarczy dorzucić do sosu odrobinę gałki muszkatołowej, szczyptę papryki, kopru, łyżkę musztardy, chrzanu, albo poeksperymentować z innymi składnikami, aby stworzyć autorski dodatek, który odmieni smak codziennego posiłku. Nowość może być podstawą do przygotowania sosów pasujących niemalże do wszystkiego: mięsa, ryb, warzyw, zapiekanek, makaronu czy kaszy. Sugerowana cena: ok. 1,60 zł. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl, www.winiary.pl

54

Życie Handlowe kwiecień 2015

Firma Agros-Nova poszerzyła ofertę lubianych przez konsumentów klasycznych sosów pomidorowych do makaronu marki Łowicz. W marcu na sklepowe półki trafił polecany do spaghetti pachnący włoskimi ziołami sos neapolitański. Dostępny jest on w 500-gramowym słoiku, który kosztuje ok. 5,00 zł. Taka porcja sosu pozwala szybko i łatwo przygotować obiad dla całej rodziny. Należąca do dynamicznie rozwijającego się segmentu sosów do makaronu nowość daje detalistom szansę na pobudzenie sprzedaży całej kategorii, w której notabene marka Łowicz jest od wielu lat liderem. Popularność sygnowanych nią sosów to zasługa kompozycji złożonej z najlepszych składników, takich jak: pomidory, jędrne warzywa, aromatyczne zioła i przyprawy. AGROS-NOVA, www.agrosnova.pl

Ze spiżarni na wycieczkę

Wytwarzane przez Pekpol z najwyższej jakości mięsa wieprzowego (zgodnie z proporcją 182,5 g mięsa na 100 g produktu) cienkie Kabanosy ze Spiżarni doskonale zaspokajają głód i dodają energii, w związku z czym polecane są na przekąskę. Nowa forma podania produktu sprawia, że sprawdzają się w tej roli jeszcze lepiej. Niewielkie poręczne opakowanie idealnie nadaje się do zabrania w podróż, na wycieczkę, do pracy czy szkoły. Kupujący znajdą w nim trzy warianty kabanosów: klasyczne, z chili oraz z pieprzem. Orientacyjna cena: 3,99 zł za 55 g. Dodajmy, że Kabanosy ze Spiżarni poddawane są procesowi wędzenia i suszenia, nie wymagają więc przechowywania w lodówce. ZM PEKPOL OSTROŁĘKA, www.pekpol.pl

Vegeta bogatsza smakiem

Firma Podravka wprowadziła do portfolio marki Vegata nowe warianty tej popularnej przyprawy. Pojawienie się w sprzedaży Vegety z majerankiem i Vegety z czosnkiem podyktowane jest preferencjami smakowymi polskich konsumentów. Przyprawy te zajmują bowiem naczelne miejsce w każdej kuchni. Ich połączenie ze znanym i cenionym smakiem Vegety daje gwarancję jeszcze bardziej wyrazistych oraz aromatycznych dań. Obie kompozycje świetnie łączą się z rozmaitymi potrawami (od mięs poprzez zupy aż do sosów), znajdując setki kulinarnych zastosowań. Nowości dostępne są w 80-gramowych opakowaniach ze strunowym zamknięciem. Sugerowana cena na półce: 2,90 zł. PODRAVKA POLSKA, www.podravka.pl


Kiełbasa dLA smakOSZY

Z myślą o konsumentach poszukujących nietuzinkowych wędlin Zakłady Mięsne Łmeat-Łuków wprowadziły do oferty Kiełbasę polską surową dojrzewającą. Swój wykwintny smak zawdzięcza ona procesowi dojrzewania, który uwydatnia użytą do jej produkcji specjalnie skomponowaną kompozycję naturalnych przypraw. Kiełbasa sprawdzi się jako przekąska, doskonale będzie też smakowała w towarzystwie sera i wina. Nowość produkowana jest z najwyższej jakości surowca – do wytworzenie 100 g kiełbasy użyto 172 g mięsa wieprzowego. Warto też wspomnieć, że nie zawiera ona fosforanów ani białka sojowego. Cena: 29,99 zł za kilogram. ZAKŁADY MIĘSNE ŁMEAT-ŁUKÓW, www.zmlukow.pl

Łyk egzotyki w każdej sytuacji

Adresowane do osób, które nie godzą się na konsumpcyjną nudę, napoje z linii Tymbark Owoce Świata zyskały nową odsłonę. Od lutego są one dostępne w lżejszych i bardziej poręcznych opakowaniach PET. Dodatkowy atut produktów stanowią designerskie wzorzyste etykiety w egzotycznej stylistyce. Linię napojów w nowym formacie tworzą cztery oryginalne warianty smakowe z najbardziej odległych zakątków świata: meksykański kaktus, fińska żurawina, liczi z Dalekiego Wschodu oraz filipińskie mango. Każdy z nich skutecznie gasi pragnienie i doskonale orzeźwia. Dzięki wygodnej plastikowej butelce o pojemności 400 ml można cieszyć się nimi zawsze i wszędzie. Sugerowana cena na półce: 1,85 zł. GRUPA MASPEX, www.maspex.com REKLAMA

marzec 2014 Życie Handlowe

55


rynki

Nowości spożywcze

Czekoladowa rewolucja

Tabliczki marki Goplana są od niedawna dostępne w nowej odsłonie. Większy, odświeżony logotyp na panelu w brązowym kolorze budzi silne skojarzenia z czekoladą i jest bardziej zauważalny, a pozioma orientacji grafiki daje lepsze możliwości ekspozycji produktów. Zmienił się również kształt samych kostek, który nawiązuje teraz do pralin. Równolegle w ofercie pojawiły się tabliczki w dużym formacie – po 230 g i 245 g oraz nadziewane czekolady inspirowane znanymi wyrobami Solidarności: Mister Ron, Toffino, Złoty Orzech, Choco Choco i Pistachio (na etykietach tych ostatnich dominuje złota kolorystyka). Ceny: małe tabliczki o gramaturze ujednoliconej do 90 g – 2,59 zł; duże tabliczki – 9,90 zł. COLIAN, www.colian.pl

Budyń ekspresowo Lody Magnum niczym pocałunki

Intensywne doznania wszystkim amatorom lodowych przyjemności na patyku zapewnią nowe odsłony Magnum. Do oferty marki dołączają bowiem dwa kuszące smaki z limitowanej edycji Magnum Kisses. Nawiązują one do pocałunków i ukazują ich różne odcienie. First Kiss – aksamitny lód o smaku Crème brûlée oblany czekoladą z kawałkami deseru, wprowadza w świat niewinnego pierwszego pocałunku. Loving Kiss, inspirowany tiramisu, kusi smakiem kremowego serka mascarpone i aromatycznej kawy muśniętej gorzką czekoladą, przywołując w pamięci najbardziej namiętne pocałunki. Trzecią tegoroczną nowością jest Magnum Strawberry & White – kremowy, truskawkowy lód oblany kruchą białą czekoladą. Sugerowana cena każdego z nich wynosi 4,99 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.algida.pl

Impulsowy wariant Hitów

Hity z kremem czekoladowym dostępne są od niedawna również w formacie impulsowym. Nowa wersja najpopularniejszego wariantu smakowego w portfolio marki idealnie wpasowuje się w potrzeby współczesnego konsumenta. Poręczne opakowanie zawierające cztery ciastka można zabrać ze sobą praktycznie wszędzie – do szkoły, pracy, na wycieczkę, spacer czy imprezę. Sugerowana cena: 1,59 zł za 48 g. Dające inne okazje do konsumpcji wydanie znanych i lubianych markiz pozwoli detalistom urozmaicić ofertę ich sklepów. W ekspozycji produktu pomogą przyciągające wzrok kartonowe displaye. Nowość firmy Bahlsen otrzymała też wsparcie w postaci materiałów POS i aktywności w mediach społecznościowych. BAHLSEN POLSKA, www.bahlsen.pl

56

Życie Handlowe kwiecień 2015

Delecta rozbudowuje ofertę deserów instant, wprowadzając na rynek linię Szybkich budyni w trzech wariantach. Walorami nowości są aksamitna konsystencja oraz popularne, wzbogacone atrakcyjnymi dodatkami smaki: czekoladowy z belgijską czekoladą, śmietankowy z białą czekoladą oraz waniliowy z wanilią. Do tego dochodzi prosty sposób przygotowania przy użyciu gorącej wody. Produkt sprawdzi się jako słodka przekąska w pracy, w domu czy na wyjeździe. Będzie też świetnym rozgrzewającym deserem w chłodniejsze dni. Sugerowana cena za torebkę: od 1,19 do 1,29 zł (w zależności od kanału dystrybucji). DELECTA, www.delecta.pl

Ożywienie w gorzkich

W ramach aktywacji segmentu czekolad gorzkich Wedel stworzył propozycję, jakiej w portfolio marki jeszcze nie było. Mowa o tabliczce z nadzieniem kokosowym. W produkcie tym wytrawny smak gorzkiej czekolady został przełamany nutą słodyczy. Cena ok. 3,00 zł za 100 g. Nowość zastąpi dostępną do tej pory czekoladę mleczną kokosową. Na rynku zadebiutowała także większa wersja znanej i lubianej przez pokolenia Polaków czekolady Jedyna. Oferowana od kilkudziesięciu lat w tym samym charakterystycznym opakowaniu, stanowi klasyk w portfolio marki. 220-gramowa tabliczka pozwala dłużej cieszyć się smakiem Jedynej. Doskonale sprawdzi się też w roli upominku. Cena ok. 10,00 zł. LOTTE WEDEL, www.wedel.pl


Podróż po świecie ciastek

W ofercie Grupy Lambertz zadebiutowała linia produktów pod nazwą World Cookies. Obejmuje ona osiem wariantów smacznych i lekkich ciasteczek: Amerykanki, Dunki, Warszawianki, Karaibki, Monachijki, Dublinki, Londynki oraz Paryżanki. Wśród nich coś dla siebie znajdą zarówno wielbiciele słodkości w czekoladzie, jak i herbatników z cukrem. Pomysł stworzenia nowej linii zrodził się z chęci spełnienia oczekiwań klientów, nabywców mieszanek Lambertz, gustujących tylko w kilku rodzajach ciastek, które obecnie mogą nabyć oddzielnie, w przystępnej cenie. Sugerowane ceny atrakcyjnych wizualnie opakowań zawierających od 90 g do 200 g produktu mieszczą się w przedziale 2,99 zł – 4,99 zł. LAMBERTZ POLONIA, www.lambertz.com

Stock wraca do staropolskiej tradycji

Żołądkowa Gorzka to wódka szczycąca się recepturą, której pierwowzór sięga 1822 roku. Oparta jest ona na niepowtarzalnej kombinacji gorzkich pomarańczy, karmelu i kompozycji ziół. W najnowszym wariancie tego trunku to unikalne połączenie zostało wzbogacone o naturalny ekstrakt z fig, które w XVI wieku często gościły na stołach w polskich dworach i zapisały w naszej tradycji kulinarnej oraz gorzelniczej. Nowa propozycja firmy Stock pozwala współczesnym konsumentom ponownie odkryć bogaty słodko-kwaśny smak tych owoców. Żołądkowa Gorzka z figą jest w sprzedaży od marca. Producent oferuje ją w butelkach o pojemności 100, 200 i 500 ml. Rekomendowana cena tej ostatniej wynosi 25,00 zł. STOCK POLSKA, www.stockspirits.com REKLAMA

Grupa Żywiec wchodzi w cydry

Oryginalny brytyjski cydr Strongbow, który podbił serca konsumentów w 20 krajach, zapewniając sobie pozycję światowego lidera tej kategorii, od marca dostępny jest także u nas. Powstaje w procesie naturalnej fermentacji jabłek, czego efektem jest delikatne nagazowanie oraz orzeźwiający smak z lekką nutą słodyczy, przechodzącą w delikatną kwaskowatość, zwieńczoną łagodnie wytrawnym finiszem. Napój zawiera 4,5 proc. alkoholu. Na polskim rynku dostępny jest w dwóch wariantach: Gold Apple oraz Red Berries. Opakowania: tłoczone butelki 330 ml oraz puszki 400 ml. Sugerowane ceny odpowiednio: 3,59 zł i 3,99 zł. Dodajmy, że Strongbow jest pierwszym cydrem w portfolio Grupy Żywiec. GRUPA ŻYWIEC, www.grupazywiec.pl

kwiecień 2015 Życie Handlowe

57




rynki

Nowości NIEspożywcze

Skuteczny, mimo że delikatny

Hipoalergiczny płyn do mycia naczyń marki Ludwik został stworzony z myślą o osobach mających delikatną i wrażliwą skórę. Nie zawiera on barwników ani kompozycji zapachowej, dzięki czemu nie powoduje reakcji alergicznych i jest wyjątkowo łagodny dla dłoni. Jednocześnie zastosowana w nim formuła sprawia, że skutecznie myje i usuwa tłuszcz, w rezultacie pozostawiając naczynia czyste oraz lśniące. Płyn dostępny jest w opakowaniach po 500 g i 1000 g. Ceny odpowiednio: 3,29 zł i 5,45 zł. Hipoalergiczne właściwości produktu zostały potwierdzone pozytywnym wynikiem badań dermatologicznych. GRUPA INCO, www.inco.pl

Innowacje marki Wilkinson

Elastyczne ostrza na ruchomej główce to znak rozpoznawczy jednorazówek Xtreme3 marki Wilkinson. Posiadają je także dwie nowości z tej linii. Męska Ultimate Plus (będąca największą innowacją Xtreme3 od 14 lat) może się pochwalić o 50 proc. szerszym paskiem nawilżającym i napinającym. Pierwszy zapewnia lepszy poślizg oraz skuteczniejszą aplikację substancji odżywczych, drugi czyni golenie bezpieczniejszym. Zmodyfikowany kształt i większy ciężar rączki maszynki sprawiają, że pewniej leży w dłoni. Damska jednorazówka Beauty Sensitive dzięki paskowi nawilżającemu z aloesem i jojobą dba o najbardziej wrażliwą skórę. Golenie tuż przy niej umożliwia pasek napinający. Lekka, profilowana i gumowana rączka zapewnia stabilny chwyt. Rekomendowane ceny za opakowania 3+1 gratis: Xtreme3 Ultimate Plus – 17,99 zł; Xtreme3 Beauty Sensitive – 16,49 zł, ENERGIZER GROUP POLSKA, www.wilkinson-sword.pl

Czary-mary i po plamach

Trudne do usunięcia plamy i zarysowania? Magiczna Gąbka marki Gosia pomoże się ich pozbyć. Usuniemy nią zabrudzenia z podłóg, kafelków, ścian, ram okiennych, mebli ogrodowych, a także plastików. Poza wielością zastosowań gąbka daje natychmiastowy efekt. Posiada bowiem specjalną strukturę, a podczas stosowania zachowuje się jak gumka do ścierania. Co więcej, jest dziecinnie prosta w obsłudze i ekonomiczna. Sprzątanie przy jej użyciu nie wymaga stosowania detergentów ani dodatkowych akcesoriów. Wystarczy zwilżyć ją wodą i przetrzeć zabrudzoną powierzchnię. Opakowanie zawierające trzy gąbki (jedną dużą i dwie małe) kosztuje 4,99 zł. POLITAN, www.politan.pl

60

Życie Handlowe kwiecień 2015

Jak zapomnieć o rozdwojonych końcówkach

Suszenie, modelowanie i farbowanie może prowadzić do osłabienia kondycji włosów. W konsekwencji stają się one przesuszone, łamliwe oraz pozbawione energii. Jednak największym problemem kobiet z regionu Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polek, są rozdwojone końcówki. Nowa odżywka Pantene Pro-V Intensywna Regeneracja wzbogacona o Kompleks Odbudowy Keratyny chroni naturalne struktury włosów i naprawia uszkodzenia tam, gdzie jest to najbardziej potrzebne, a jednocześnie nie obciąża fryzury. Dostępna jest ona w opakowaniach o pojemności 200 ml i 360 ml. Sugerowane maksymalne ceny odpowiednio: 10,99 zł i 13,99 zł. PROCTER & GAMBLE, www.pg.com

Kostka niebanalna w formie

Kolorado Roll’Aroma to unikalna trójfazowa kostka do WC oferowana przez firmę Hal. Wyróżnia ją designerski kształt połączony z wyjątkowo aktywnym działaniem. Nowa kostka skutecznie czyści muszlę klozetową, wypełniając przy tym toaletę przyjemnym aromatem. Dostępna jest w trzech wersjach zapachowych: Blue Aquatic, Intense Forest, a także Cristal Lemon. Specjalnie zaprojektowana forma i energetyczne kolory podkreślają wyjątkowy charakter oraz skuteczność produktu. Sugerowana cena: 3,99 zł za kostkę ważącą 51 g. HAL, www.hal.com.pl



rynki

Nowości NIEspożywcze

Efekt już w 5 sekund

Walka z czasem w wielu wymiarach

Bielenda udoskonaliła formuły przeciwzmarszczkowych kosmetyków do twarzy z serii Biotechnologia Ciekłokrystaliczna 7D + Plasma Repair Complex. Ich cechą wspólną jest ciekłokrystaliczna baza, zainspirowana naturalną budową skóry, oraz koktajle substancji aktywnych dobrane tak, by sprostać wymaganiom cery zarówno młodej, jak i bardzo dojrzałej. Seria obejmuje pięć sublinii, adresowanych do kobiet w wieku poniżej 30. roku życia, a także 30+, 40+, 50+ i 60+. Oferowane w nich kosmetyki walczą z oznakami upływającego czasu na kilku płaszczyznach. Ceny i pojemności: kremy – 18,00 zł za 50 ml, płyny micelarne – 11,00 za 200 ml, maseczki – 3,60 zł za 10 ml. BIELENDA KOSMETYKI NATURALNE, www.bielenda.pl

Firma Eveline Cosmetics wprowadziła do sprzedaży serię luksusowych balsamów do pielęgnacji ciała Body Glam. Cechuje je wysoka zawartość olejku arganowego połączonego z najnowocześniejszymi kompleksami nawilżającymi. Ich aromaty dobrano zaś tak, aby na długo nadawały skórze delikatny i elegancki zapach. W ramach serii oferowane są trzy balsamy: intensywnie regenerujący z żurawiną i cytryną, głęboko nawilżający z trawą cytrynową i kokosem oraz odżywczo-ujędrniający z masłem kakaowym. Każdy z nich ma innowacyjną, ekspresowo działającą formułę, która sprawia, że efekty działania kosmetyków odczuwalne są już w 5 sekund po zastosowaniu. Cena opakowań z pompką wynosi 12,99 zł za 225 ml. EVELINE COSMETICS, www.eveline.com

Żel, który wyłapuje brud

Współcześnie mężczyźni szukają prostych i skutecznych rozwiązań również w zakresie pielęgnacji. Beiersdorf stworzył kosmetyk, który odpowiada na te potrzeby. Mowa o wielofunkcyjnym żelu pod prysznic Nivea Men Active Clean z innowacyjną formułą wykorzystującą aktywny węgiel. Składnik ten działa jak magnes, skutecznie przyciągając cząsteczki brudu. Pod wpływem wody srebrny żel zmienia się w białą pianę, która dokładnie oczyszcza, a jednocześnie pielęgnuje skórę. Jego zapach pobudza i dodaje energii, pozwalając czuć się świeżo nawet podczas najbardziej aktywnych dni. Ten wielofunkcyjny produkt może być używany do mycia ciała, twarzy i włosów. Sugerowane ceny: 9,99 zł za 250 ml i 15,49 zł za 500 ml. NIVEA POLSKA, www.niveapolska.pl, www.nivea.pl

Odważne stylizacje gwarantowane

Młodsi, bardziej wymagający klienci, którzy są otwarci na innowacje i nie boją się odważnych stylizacji – to adresaci nowej linii popularnych kosmetyków do układania włosów Styling Effect marki Joanna. Wyróżniająca się szatą graficzną seria pod nazwą Fluo obejmuje siedem nowoczesnych produktów, pozwalających ułożyć i utrwalić nawet najbardziej odjazdowe fryzury. Są wśród nich żele (elastyczny, gumowy oraz mrożący), a także krem stylizujący chaos, dostępne w 100-gramowych tubach. Do tego dochodzą: pomada nabłyszczająca z olejem arganowym, gumowy krem i pasta matująca, oferowane w pudełkach po 40 g lub 80 g. Cena półkowa żeli z linii Fluo wynosi 6,90 zł, a pozostałych kosmetyków – 7,20 zł LABORATORIUM KOSMETYCZNE JOANNA, www.joanna.pl

62

Życie Handlowe kwiecień 2015

Patent na łatwe sprzątanie

Portfolio marki Ajax wzbogaciło się w lutym o linię sprayów Easy Rinse. Główną ich zaletę stanowi nowa formuła, dzięki której spłukanie sprayu z czyszczonej powierzchni jest prostsze i zajmuje mniej czasu (wymaga zaledwie jednego ruchu gąbką). Spraye będą więc praktycznym rozwiązaniem dla osób ceniących sobie wygodę oraz liczących każdą chwilę poświęcaną na sprzątanie. Mają one też dodatkowy atut w postaci atrakcyjnego wizualnie opakowania, które wyróżnia produkty na półce, co również wpływa na decyzję zakupową klienta. Spraye dostępne są w trzech wariantach: łazienka, kuchnia i trudne plamy oraz wszystkie powierzchnie. Pojemność: 500 ml. Cena: 11,49 zł. COLGATE-PALMOLIVE, www.colgate.pl



Firmy i marki

Inwestycje > 64 Liderzy branży > 66 Promocje i kampanie > 68

Specjał na przejęcia wyda grube miliony

66

Anna Lewandowska ambasadorką Gillette Venus

72

Spółdzielnia Obrotu Towarowego ruszyła na północ Spółdzielnia Obrotu Towarowego nie zwalania tempa ekspansji. Ten największy w Polsce dystrybutor nabiału uruchomił w połowie marca kolejny oddział. Zlokalizowany jest on w Malborku i obsługuje północne regiony kraju.

64

Życie Handlowe kwiecień 2015

Malbork jest już dziesiątym miastem, do którego dotarła Spółdzielnia Obrotu Towarowego. Dzięki otwarciu malborskiego oddziału, SOT mógł uruchomić dystrybucję nie tylko na terenie tego miasta, ale też rozpocząć obsługę sklepów w trzech kolejnych województwach: pomorskim, kujawsko-pomorskim oraz warmińsko-mazurskim. Białostocka firma kontynuuje również strategię automatyzacji działań sprzedażowych i ostatnio uruchomiła platformę e-commerce. Jej głównym zadaniem jest usprawnianie codziennej pracy związanej z procesem

zamówień oraz obiegiem dokumentów. – Zainteresowanie ofertą Spółdzielni Obrotu Towarowego, która obejmuje już 10 tysięcy unikalnych produktów mleczarskich i spożywczych, stale wzrasta – mówi Grażyna Janowicz, dyrektor handlowy SOT. – Potrzebowaliśmy rozwiązania, które skróci czas realizacji zamówień i jednocześnie pozwoli ujednolicić przepływ informacji tak, aby wszystkie przechodziły przez jeden system, w tym przypadku hurtownię – dodaje. Platformę e-commerce, na wdrożenie której zdecydowała się Spółdzielnia, opracowała lubelska firma Infinite.


firmy i Marki

INWESTYCJE

Oshee sięga po wody z okolic Muszyny i Piwnicznej Firma Oshee podpisała umowę dotyczącą przejęcia przedsiębiorstwa Masspol, posiadającego wyłączne prawa do eksploatacji zasobów wody wysokozmineralizowanej w okolicach Muszyny i Piwnicznej. Zakończenie procesu przejmowania firmy planowane jest na początek przyszłego roku. Jednak wody wysokozmineralizowane w ofercie firmy Oshee powinny pojawiać się już wkrótce. W portfolio Masspolu były dwie marki: Źródła z okolic Muszyny oraz Zdroje Piwniczna, które wydobywa się na terenie Popradzkiego Parku Krajobrazowego. W sprzedaży są one dostępne w 1,5-litrowych butelkach w wariantach: średnio- i niskonasyconym dwutlenkiem węgla. Oshee jest krajowym liderem kategorii napojów izotonicznych oraz witaminowych napojów

funkcjonalnych. Asortyment firmy obejmuje ponad 40 SKU, które docierają do 25 państw świata.

REKLAMA

Nestlé inwestuje w polskie czworonogi Pod Wrocławiem ruszyła fabryka karmy dla zwierząt należąca do Nestlé Purina PetCare. Firma wydała na jej budowę 300 mln zł. Do końca roku producent zamierza przeznaczyć na inwestycje kolejne 153 mln zł. Fabryka znajduje się w Nowej Wsi Wrocławskiej i jest pierwszym zakładem Nestlé w Polsce produkującym karmę dla zwierząt domowych oraz trzecią tego typu inwestycją w Europie Centralnej. Jej łączna powierzchnia to 135 tys. mkw., z czego 4 tys. mkw. przeznaczono na biura. Dodajmy, że obok fabryki powstało także nowoczesne centrum dystrybucyjne. – Inwestycja ma strategiczne znaczenie dla naszego biznesu ze względu na ogromny potencjał wzrostu. Budowa nowej fabryki jest dowodem na to, że chcemy pogłębiać relacje

z naszymi lokalnymi klientami, a także docierać do milionów czworonogów i ich właścicieli w regionie – mówi Bernard Meunier, szef Nestlé Purina PetCare na Europę, Bliski Wschód i Afrykę Północną. W początkowym etapie w polskiej wytwórni powstawać będzie głównie karma dla kotów pod marką Felix, w większości przeznaczona na rynek lokalny i na eksport – głównie do Niemiec i krajów Europy Centralnej. W nowym zakładzie pracę znalazło do tej pory ponad 250 osób, wiadomo jednak, że jeszcze w tym roku firma chce zatrudnić dodatkowe 150 osób. kwiecień 2015 Życie Handlowe

65


firmy i marki

LIDERZY branży FMCG

„Życie Handlowe” podczas ubiegłorocznej gali przyznało wybitnym przedstawicielom polskiego handlu tytuły „Lider branży FMCG”. W tym prestiżowym gronie znalazł się m.in. Krzysztof Tokarz, twórca i prezes Grupy Kapitałowej Specjał. Został on doceniony i wyróżniony za inwestycję roku, jaką było przejęcie sieci LD Holding.

Na przejęcia wydamy grube miliony się dogadywać z każdym, gdyż wierzymy, że tylko dzięki takiej postawie obie strony – zarówno my, jak i producenci – osiągną rzeczywiste korzyści. Cały czas idziemy w kierunku współpracy: pragmatycznej, konkretnej i opartej na sprecyzowanych projektach.

Krzysztof Tokarz, prezes Grupy Kapitałowej Specjał

Na rynku nie ma marazmu. Rozpoczął się okres rozwoju handlu tradycyjnego, który bez przesady można nazwać handlem nowoczesnym małego formatu – mówi Krzysztof Tokarz, prezes Grupy Kapitałowej Specjał. Jego firma z rozmachem planuje zakupy kolejnych sieci franczyzowych. Na październikowej konferencji zorganizowanej dla producentów branży FMCG postawił im pan dość twarde warunki. Między innymi powiedział pan, że ci, którzy nie będą bardziej elastyczni, mogą wypaść z waszej dystrybucji. Jak obecnie układają się relacje Specjału z producentami? Krzysztof Tokarz, prezes Grupy Kapitałowej Specjał: – Ze wszystkimi cały czas prowadzimy rozmowy, zarówno na poziomie

66

Życie Handlowe kwiecień 2015

hurtu, jak i detalu. Są one na różnych etapach. A jak – w pana ocenie – producenci odczytali to wystąpienie? – Niektórzy niepotrzebnie odebrali je jako groźbę albo zapowiedź tego, że będziemy grać równie twardo jak lider rynku. Bo i mówił pan twardo… – Mówiłem pewnie. A to różnica. Cały czas wierzyłem i wierzę w to, co robimy. I wiem, że jeżeli

faktycznie nie dojdziemy do porozumienia z jakimiś producentem, to nie ma powodów, żeby dalej współpracować. Chciałbym jednak podkreślić, że w odróżnieniu od naszej największej konkurencji, my staramy się dogadywać. Nie działamy na zasadzie: uderz w stół i za wszelką cenę postaw na swoim. I to nie dlatego, że nie mamy takiego potencjału jak lider rynku. Ale przede wszystkim dlatego, że na inne metody negocjacyjne kładziemy nacisk. Staramy

Przejdźmy do samego Specjału. Jednym z celów, które postawiliście sobie na najbliższe lata, jest ograniczenie liczby pozycji asortymentowych w waszych hurtowniach. Jak wygląda realizacja tego założenia? – Obecnie na stanach magazynowych mamy 23 tysiące SKU. Proces zmniejszania tej liczby zajmie nam około roku, gdyż musimy mocno przyjrzeć się wszystkim produktom. Trzeba jednak powiedzieć, że zawężenie asortymentu do 15 tysięcy pozycji planowaliśmy w sytuacji, gdy posiadaliśmy mniej powierzchni magazynowych niż obecnie. Macie nowe magazyny? – Cały czas kontraktujemy nowe. Większe. Są one ulokowane w tych samych miejscowościach co dotychczas, choć nie zawsze w tych samych parkach logistycznych. Wiąże się to m.in. z tym, że poszerzamy portfolio produktów np. o piwo, wino czy też słodycze lub wody. Chcemy bowiem w całej Polsce mieć pełen zunifikowany asortyment. Jest to cel bardzo istotny dla wielu współpracujących z nami producentów, gdyż będą mogli zakontraktować sobie akcje promocyjne, detaliczne czy lojalnościowe w jednym konkretnym miejscu. Również w przypadku wejścia na półki


LIDERZY branży FMCG naszych sieci negocjacje będą mogły być prowadzone w centrali firmy, a nie w poszczególnych oddziałach. Czy to dynamiczne powiększanie powierzchni magazynowych nie oznacza, że chcecie wyjść poza branżę spożywczą? Na listopadowym spotkaniu z producentami mówił pan o możliwości partnerstwa strategicznego… – Niestety nie mogę nic na ten temat teraz powiedzieć. Jest pan niezwykle tajemniczy... W takim razie przejdźmy do innej kwestii. Jednym z celów, których realizację zapowiedział pan do końca 2017 roku, jest posiadanie 10 tysięcy sklepów. W sposób organiczny jest on nie do zrealizowania. Nasuwa się więc pytanie – kogo chcecie przejąć? – Zdajemy sobie sprawę, że musimy zrobić kilka ruchów. Rozwój organiczny na pewno będzie bardzo mocny. Dlatego podjęliśmy m.in. decyzję o silnym doinwestowaniu obu sieci – Naszego Sklepu i Livio. Druga sprawa to przejęcia. Jak najbardziej jesteśmy nimi zainteresowani, podobnie jak wszelkimi innymi formami współpracy z zewnętrznymi sieciami franczyzowymi. No i trzecia rzecz, czyli wyjście poza granice Polski. Niedawno otworzyliśmy 50 sklepów w Wielkiej Brytanii. Prowadzimy też rozmowy z kolejnymi zagranicznymi podmiotami. Dlaczego Anglia? Bo jest tam duża mniejszość polska? – Dokładnie. To jest pewien potencjał, który chcemy zago-

spodarować. W tym roku podpiszemy jeszcze jedną lub dwie umowy franczyzowe i podwoimy liczbę naszych placówek na tamtejszym rynku. Dopowiem jednak, że w grę wchodzi nie tylko Wielka Brytania. Myślimy też o Niemczech, Holandii, Irlandii i innych krajach, w których są duże skupiska naszych rodaków. Czy ta setka zagranicznych sklepów wchodzi w plan 10 tys. placówek do końca 2017 roku? – Jak najbardziej. W sumie liczymy na około 300 placówek w ciągu trzech lat. Jeśli w kolejnych dwóch latach będziemy mieć podobne tempo jak w tym roku, to plan wykonamy. Wróćmy do przejęć. Jakie sieci was interesują? – Przede wszystkim zależy nam na sieciach dobrze poukładanych. Nie ma znaczenia liczba posiadanych sklepów – czy to będzie 30 czy 300. Ważne, by ich organizacja wewnętrzna była stosunkowo mocna. Nie ograniczamy się też do wybranych regionów, ale szukamy w całej Polsce. Rozmowy nie są proste, gdyż w wielu przypadkach musimy konfrontować się z organizacjami kupieckimi, które są silnie związane z daną siecią. Jednak naszym celem jest wykazanie, że podejmując współpracę z nami, osiągnie ona więcej korzyści niż dotychczas. Pod koniec 2013 roku wydał pan 21 mln zł na zakup LD Holding. Na kolejne przejęcia też są potrzebne miliony… – To normalne. Nie da się niczego zbudować bez wcze-

Zależy nam na sieciach dobrze poukładanych. Nie ma znaczenia liczba posiadanych sklepów. Ważne, by ich organizacja wewnętrzna była stosunkowo mocna. Nie ograniczamy się też do wybranych regionów, ale szukamy w całej Polsce.

śniejszych inwestycji. Z tego powodu od 1 stycznia zatrudniliśmy trzydziestu dodatkowych koordynatorów. Dzięki temu mamy ich teraz prawie stu. Budżet kosztowy nowych koordynatorów pozyskujących sklepy do naszych sieci wynosi 2 mln zł. To nie tylko koszt ich samych, ale i administracji, zmian wizerunku palcówek, budowy planogramów itd. A ile w tym roku planuje pan wydać na przejęcia? – Od kilku do kilkunastu milionów. Dotyczy to zarówno części detaliczno-franczyzowej, jak też hurtowej. Może się zdarzyć, że wydamy nawet dziesiątki milionów złotych, bo i takie przejęcia niedawno wchodziły w grę. Jesteśmy firmą, którą stać na budowę swojego coraz silniejszego potencjału. Posiadamy mocną podbudowę finansową oraz niezłe wyniki, które są akceptowane przez banki i firmy ubezpieczeniowe. Mamy też bardzo dobrą kadrę, czyli ludzi, którzy wiedzą, jak przeprowadzać tego typu operacje. Z drugiej strony mamy rynek, który cały czas się kurczy... – Oczywiście, wiemy, że liczba sklepów będzie malała, ale potencjał tych, które zostaną, będzie rósł. My wcale nie musimy sprzedawać do 20 tysięcy placówek, jak robimy to obecnie. Możemy docelowo sprzedawać do 15 tys., ale za to dwa czy trzy razy więcej. Oznacza to zarówno szeroki asortyment, jak i dużo mniejszą konkurencję. Widząc to, nie obawiam się inwestować w ten rynek. Jak obecne rozwijają się placówki przejęte przez Specjał w ubiegłym roku, które funkcjonowały pod szyldami eLDe, Livio, Sieć 34? – Szyld eLDe wygasiliśmy. Funkcjonujące pod nim sklepy zostały przemianowa-

ne – zazwyczaj na Livio. Jeśli chodzi o Sieć 34, to też jej nie rozwijamy. Chyba że mamy do czynienia ze sprawdzonymi franczyzobiorcami, którzy wcześniej działali w ramach tej sieci i chcą otwierać kolejne placówki pod tym logo.

Podjęliśmy decyzję o silnym doinwestowaniu sieci Nasze Sklep i Livio. Od stycznia zatrudniliśmy trzydziestu dodatkowych koordynatorów, dzięki czemu obecnie mamy ich prawie stu.

Stawiamy bowiem na rozwój marki Livio w trzech formatach: Livio Top, Livio Market i Livio Express. Takie ujednolicenie pozwala nam polepszyć skuteczność akcji marketingowych i lepiej dotrzeć do klienta końcowego. Na koniec proszę powiedzieć, jak bardzo ekspansja dyskontów dotyka rynek sklepów tradycyjnych? – Dyskonty są jednym z naszych najważniejszych konkurentów. Na szczęście mamy przykłady lokalnych sieci, które pomimo silnej ekspansji dyskontów nadal się rozwijają. Widzimy to po rozmowach z naszymi franczyzobiorcami. Wielu właścicieli buduje nowe placówki i nadal rozkręca swój biznes. Jest to bardzo motywujące. Oznacza też, że nie ma marazmu na rynku, więcej – rozpoczął się okres rozwoju handlu tradycyjnego, który bez przesady można nazwać handlem nowoczesnym małego formatu. Rozmawiał Krzysztof Wojciechowski

kwiecień 2015 Życie Handlowe

67


FIRMY MARKI

Promocje i kampanie

DESERKI Z DOKŁADKĄ GRATIS

BULIONY VEGETA W TELEWIZJI

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców i małych smakoszy, firma Nestlé przygotowała wyjątkową ofertę najpopularniejszych deserków owocowych marki Gerber. Można je teraz kupić w słoiczkach większych o 50 proc. (190 g zamiast regularnych 125 g), ale w tej samej cenie. Oferta obejmuje osiem wariantów deserków, przeznaczonych dla dzieci powyżej 4. miesiąca życia. Ich średnia cena na półce wynosi 3,15 zł. Promocyjne opakowania dostępne są we wszystkich sklepach do momentu wyczerpania zapasów. Przygotowywane z wyselekcjonowanych owoców, niezawierające dodatku cukru deserki to sposób na urozmaicenie diety rozwijającego się organizmu. Doskonale sprawdzą się np. jako drugie śniadanie lub podwieczorek.

Podravka rozpoczęła nową kampanię kostek rosołowych Vegeta. Spoty reklamowe (mające również formę billboardów sponsorskich) emitowane są w ogólnopolskich

TELEWIZJA

Maszynki Wilkinson Xtreme3 dopasowują się do kształtów twarzy i ciała, zapewniając idealnie gładkie golenie. W ramach nowej akcji wspierającej ich sprzedaż producent szuka osób elastycznych jak ostrza tych jednorazówek. Grając na stronie www.x3promo.com, będą one mogły zafundować sobie przygodę marzeń: zostać królem rocka lub wcielić się w rolę gwiazdy filmowej w Londynie, zaszaleć w przestworzach jako pilot odrzutowca, albo też udać się do Peru i wyruszyć na wyprawę śladami Inków. Dodatkowo na uczestników zabawy co tydzień czekać będzie konsola PlayStation 4. Akcja rozpocznie się 4 maja i potrwa do 26 lipca, a dotyczy wszystkich produktów Wilkinson z linii Xtreme3.

prasa

internet

PromocjE

POS

MIECIO ZACHWYCA SIĘ KUBUSIEM WATERRR Ruszyła kolejna kampania orzeźwiających napojów Kubuś Waterrr. W spotach telewizyjnych pojawia się postać chłopca Miecia, który nie toleruje konserwantów. Nietrudno odgadnąć, że niezawierający ich Kubuś Waterrr budzi zadowolenie bohatera. Konserwantów nie toleruje zresztą nie tylko Miecio, ale cała jego rodzina, która również pojawia się w reklamach. Jej obecność nie jest przypadkowa. Producent chce bowiem podkreślić, że pozbawiony wszelkich sztucznych dodatków napój na bazie źródlanej wody przeznaczony jest dla wszystkich domowników. Spoty wyświetlane są od 8 kwietnia m.in.: w TVP, TVN, Polsacie, TVN 7 i TTV.

TELEWIZJA

68

prasa

internet

PromocjE

Życie Handlowe kwiecień 2015

POS

stacjach telewizyjnych (TVP, TVN, Polsat) i w kanałach tematycznych. Obecności na małym ekranie towarzyszą działania promocyjne w punktach sprzedaży oraz aktywności w internecie. Kostki rosołowe Vegety (marki z długą i bogatą tradycją) zostały wprowadzone na rynek w ubiegłym roku. Podkreślają one smak i aromat nie tylko zup, ale i dań mięsnych. Dostępne są w trzech wariantach, rosół drobiowy, rosół wołowy oraz bulion warzywny, i dwóch formatach opakowań: 6 x 10 g i 12 x 10 g. Kampania trwa przez dwa miesiące – od początku kwietnia do końca maja.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

GŁADKI SPOSÓB NA PRZYGODĘ MARZEŃ

NAJLEPSZA METODA NA GŁODA Konsumentom coraz częściej brakuje czasu, by przyrządzić coś zdrowego na drugie śniadanie czy przekąskę między posiłkami. Prostą alternatywą w takich sytuacjach jest smaczny, pożywny, będący źródłem wapnia serek Danio. Najnowsza kampania reklamowa produktu ma za zadanie uwydatnić jego mocne strony. Wspierają ją aktywności w mediach internetowych oraz w punktach sprzedaży. Jej elementem jest też konkurs dla konsumentów prowadzony na odświeżonej stronie www.danio.com.pl. Każdy, kto poprawnie odpowie na krótkie pytania dotyczące produktu oraz stworzy plakat ilustrujący swoją walkę z Małym Głodem, ma szansę wygrać w nim atrakcyjne nagrody: sześć tabletów oraz 150 designerskich toreb na zakupy.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS



FIRMY MARKI

Promocje i kampanie ORZEŹWIAJĄCE DOŁADOWANIA

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

12 PRZYKAZAŃ WŁOSKIEJ KUCHNI Trwa kampania makaronów Malma, w której dwaj rodowici mieszkańcy Italii, a jednocześnie twórcy bloga Kuchnia Dantego, wypowiedzieli bezkompromisowy pojedynek wszystkim nawykom i grzechom popełnianym przeciwko włoskiej sztuce kulinarnej. Obecnie na kanale marki w serwisie YouTube można obejrzeć 12 unikalnych filmów prezentujących podstawowe obowiązujące w niej zasady. Seria humorystycznych spotów cieszy się ogromną popularnością w mediach społecznościowych. Alfredo i Leonardo udzielają w nich praktycznych porad na temat przyrządzania dań z ich ojczyzny oraz podkreślają, że najlepszym ich składnikiem jest makaron Malma, który został stworzony z myślą o włoskiej kuchni i którego jakość potwierdzają sami Włosi.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

AKCESORIA GODNE BARISTY Marka Jacobs ponownie zaprasza do zabaw z kawą. Specjalnie na tę okazję ambasadorka projektu „Baw się kawą” Ania Starmach przygotowała akcesoria, które sprawią, że kawowe napoje staną się jeszcze bardziej wyjątkowe. Aby je otrzymać, należy wziąć udział w promocji i kupić minimum 1 kg kawy mielonej lub ziarnistej albo też 0,4 kg kawy rozpuszczalnej Jacobs. Konsumenci mają na to czas od 1 lutego do 31 maja. Opakowania, nakrętki lub wieczka, a także paragony potwierdzające nabycie produktów, wymienia się następnie w wybranych salonach InMedio i Relay na: french press, spieniacz do mleka, szklankę z podwójnymi ściankami lub zestaw zester + klips z miarką. Szczegóły na stronie www.przepisynakawe.pl.

70

Życie Handlowe kwiecień 2015

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

1 kwietnia ruszyła promocja, w której za zakup napojów Sprite i Fanta można otrzymać doładowanie w sieci Play. By zdobyć jedną z blisko 50 milionów takich gwarantowanych nagród, wystarczy wejść na stronę www.kodorzezwienia.pl lub wysłać SMS-a z kodem znajdującym się pod nakrętką opakowania. Akcja prowadzona będzie do końca listopada, a jej widoczność zapewnią spoty w telewizji i kinie, silna kampania internetowa oraz liczne materiały POS w punktach sprzedaży. Promocja jest największą w historii obu marek. Firma Coca-Cola zapewnia w niej konsumentom – w większości nastolatkom – dwa pożądane przez nich produkty, czyli orzeźwiający napój oraz doładowanie telefonu, które można przeznaczyć na SMS-y, MMS-y, rozmowy lub internet.

TEN ROK BĘDZIE NALEŻAŁ DO KAMISA Marka ma nowe logo, architekturę wizualną oraz hasło – „Kamis I smakuje jak lubisz”. Produkty nią sygnowane będę przez cały rok silnie komunikowane w różnych kanałach, zarówno w telewizji, internecie, jak też w punktach sprzedaży, co pozwoli jej dotrzeć do wszystkich klientów. Nowe logo Kamis jest lekkie, a hasło promocyjne podpowiada konsumentom, że dzięki przyprawom tej marki mogą dowolnie eksperymentować w kuchni, przyrządzając nawet najbardziej wyszukane i oryginalne potrawy w prosty sposób. Sekret smacznych i dobrych dań tkwi w szczegółach, czyli przyprawach i dodatkach. Marka zachowała natomiast dotychczasową zielono-żółtą kolorystykę, identyfikowaną z naturalnością i świeżością ziół oraz przypraw.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

BROWARNICY Z KRWI I KOŚCI Wistępują W REKLAMIE W najnowszą odsłonę kampanii reklamowej marki Żywiec zaangażowani zostali ci, którzy na co dzień dbają o najwyższą jakość tego piwa. Bohaterami spotów wyświetlanych od 3 kwietnia w topowych stacjach telewizyjnych jest pięciu browarników z Żywieckiej Szkoły Piwowarskiej. To właśnie dzięki ich pasji, wiedzy i zaangażowaniu powstaje pięć żywieckich specjalności, czyli: ciemny Bock, kultowy Porter, bursztynowe Marcowe, chmielowa APA i pszeniczne Białe. Kampanię, która rozpoczęła się w marcu spotem przedstawiającym historię Żywieckiej Szkoły Piwowarskiej, wspierać będą reklamy na nośnikach zewnętrznych, działania BTL, PR oraz aktywacja digitalowa.


KONSUMENCI PROJEKTUJĄ PUSZKĘ PEPSI Wyzwanie Pepsi ma już 40 lat. Z tej okazji ruszyła nowa odsłona tej kultowej kampanii. Jej ambasadorzy inspirują konsumentów na całym świecie do podejmowania nowych zadań. Pierwszym, jakie czeka na Polaków, jest zaprojektowanie puszki Pepsi (trzy z nich trafią latem do sklepów w całym kraju). Wyzwanie Pepsi wspierają działania reklamowe w telewizji, na portalach internetowych, w mediach społecznościowych oraz materiały POS.

Dodatkowo w ramach kampanii zaplanowane są konkursy i promocje. Od początku kwietnia do końca maja nakrętki z Pepsi, a także Mirindy Orange, 7UP oraz Mountain Dew, wymieniać można na nagrody (głośniki Philips, hot dogi oraz półlitrowe butelki Pepsi) w punktach Stop Cafe oraz Stop Cafe Bistro, znajdujących się na stacjach Orlen.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

MIKS ABSOLUTNY Na wiosnę półlitrowa butelka klasycznej wódki Absolut prezentuje się w towarzystwie miniaturek czterech popularnych w Polsce wariantów smakowych: curant, citron, pears i vanilla. Opakowanie z wartością dodaną wyróżnia produkt na półce, a także zachęca klientów do wcielenia się w rolę barmanów i tworzenia własnych miksów na spotkania z bliskimi i przyjaciółmi. Zestaw zamknięto w nowoczeREKLAMA

snym, atrakcyjnie wyglądającym pudełku, które czyni z niego idealny upominek. Na rewersie umieszczone zostały przepisy na drinki łatwe do wykonania w domowych warunkach (bezpłatna aplikacja Drinkspiration pozwala ściągnąć je także na urządzenie mobilne). Sugerowana cena w handlu nowoczesnym: 52,99 zł.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS


FIRMY MARKI

Promocje i kampanie

OWOCOWA STRONA ŻYWCA ZDRÓJ

cję własnego hobby (za pomocą specjalnej aplikacji) oraz odpowiedzieć na pytanie, jak chcą je rozwijać. Na trzech z nich czekają atrakcyjne nagrody o wartości do 10 tys. zł – realizacja marzenia związanego z pasją danej osoby. Wspomniana aplikacja oraz regulamin konkursu dostępne są pod adresem www.owocowastrona.pl. Dodajmy, że aktywacja trwa do 29 kwietnia.

Od końca marca produkty z portfolio Żywiec Zdrój Smako-Łyk dostępne są w opakowaniach z soczyście owocowymi etykietami. Każdy wariant otrzymał nie tylko nową kolorową grafikę, ale także niebanalną, pełną pozytywnych emocji nazwę. Wprowadzeniu tych zmian towarzyszy konkurs „Pokaż Swoją Owocową Stronę”. Żywiec Zdrój zachęca w nim konsumentów do dzielenia się swoimi pasjami. Uczestnicy zabawy mają za zadanie stworzyć prezenta-

DESPERADOS ŁAMIE SCHEMATY Rusza nowa kampania wizerunkowa Desperadosa. Działania pod hasłem „Way of the Desperados” prowadzone będą we wszystkich kanałach i punktach styku z konsumentem.

W telewizji emitowany jest już spot „Wyłącz ciszę – odkręć schemat”, który wprowadza odbiorcę w klimat nowej komunikacji brandu, inspirowanej językiem street artu i miejskimi trendami. Reklamę można zobaczyć we wszystkich stacjach ogólnopolskich oraz w wybranych kanałach tematycznych. Desperados w oryginalny sposób łączy piwo i smak tequili, łamie schematy i otwiera na nowe doznania. Taka też jest nowa kampania marki. Poza telewizją prowadzona ona będzie w internecie, prasie, a także na outdoorze i w punktach sprzedaży.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

REKLAMA

ANNA LEWANDOWSKA AMBASADORKĄ GILLETTE VENUS W swojej historii marka Gillette Venus współpracowała z wieloma gwiazdami. Jej nową ambasadorką została Anna Lewandowska – promotorka zdrowego stylu życia, mistrzyni karate oraz trenerka fitness, a także właścicielka zjawiskowo pięknych nóg. Różne talenty i role życiowe sprawiają, że perfekcyjnie pasuje ona też do kampanii „Use Your AND”, której celem jest inspirowanie kobiet, żeby uwolniły swój wewnętrzny potencjał oraz nie dały się zaszufladkować. W ramach kampanii powstało nowe wideo „AND Stand”, które ma wywołać globalną dyskusję i zachęcić płeć żeńską do używania wszystkich swoich cech i atrybutów. Klip przedstawia prawdziwe kobiety opowiadające swoje historie.

TELEWIZJA

72

Życie Handlowe kwiecień 2015

prasa

internet

PromocjE


PORADNIK

Jak ułożyć półkę > 74 Prawo > 76 Kariera > 78 Auto w firmie > 80 Wyposażenie > 84

E-papierosy zdobywają tradycyjne sklepy

74

Zasady wystawiania faktur elektronicznych

76

Renault stawia na zabudowy

80

Kasa, jakiej jeszcze nie było

84

kwiecień 2015 Życie Handlowe

73


PORADNIK

jak ułożyć półkę

E-papierosy zdobywają tradycyjne sklepy

Kluczem do sukcesu jest sprzedawca posiadający wiedzę na temat produktu. Dlatego ważne jest szkolenie personelu.

Elektroniczne papierosy oraz akcesoria do nich mogą okazać się czarnym koniem w tradycyjnych placówkach handlowych – przekonuje Przemysław Buczak, dyrektor ds. sprzedaży w firmie Promotorzy Trading. Jego zdaniem po wprowadzeniu ich do sprzedaży zyski sklepu z pewnością wzrosną. 74

Życie Handlowe kwiecień 2015

Sklepy spożywcze nieustannie szukają sposobów rozszerzenia oferty o produkty, nazwijmy to, niestandardowe. Czy wprowadzenie do sprzedaży e-papierosów może być dla nich dobrą odpowiedzią? – Nie tylko sklepy spożywcze chcą poszerzyć ofertę o inne kategorie, będące dopełnieniem podstawowego asortymentu. Moim zdaniem czarnym koniem, na którego warto postawić, jest właśnie e-kategoria (czyli e-papierosy oraz wszelkiego typu akcesoria do nich – red.), gdyż pozwala na znaczne zwiększenie zysków sklepu. W jaki sposób mógłby pan to uzasadnić? – Przytoczę kilka danych, które pokazują, dlaczego rekomenduję e-kategorię jako czarnego konia. Po pierwsze, Polska jest krajem o największej dynamice wzrostu sprzedaży e-kategorii na świecie. Liczba e-palaczy w 2014 roku

szacowana była na około 900 tys., co oznacza dwukrotny przyrost w ciągu zaledwie dwóch lat. Po drugie, według naszych badań z początku tego roku, aż 38 proc. konsumentów tradycyjnych wyrobów tytoniowych zadeklarowało chęć przejścia na papierosy elektroniczne. A to oznacza kolejne kilkaset tysięcy osób, mogących zasilić rynek e-kategorii, którego wartość szacowana jest obecnie na 1,6 do 2 mld zł. Przewiduje się, że osiągnie on maksymalny rozwój w latach 2018–2020, kiedy to liczba użytkowników papierosów elektronicznych osiągnie około 3 mln. Dodajmy do tego jeszcze fakt, że od czasu, gdy e-palenie zaczęli lansować celebryci i gwiazdy show-biznesu, stało się ono modne i jest uważane za element poprawy wizerunku. Podsumowując, nie znam innej kategorii produktów o tak olbrzymim potencjale i perspektywach wzrostu.

A o ile pana zdaniem przeciętny tradycyjny sklep spożywczy może zwiększyć swój zysk, wprowadzając e-papierosy do oferty? – To zależy od bardzo wielu czynników i przykładanie jednego wspólnego parametru wzrostu zysku byłoby niewiarygodne. Punkty zajmujące się sprzedażą e-papierosów można spotkać głównie w galeriach handlowych. Czy tego typu produkty mogą być jednak dobrym uzupełnieniem asortymentu placówek handlowych o mniejszych formatach? – Galerie cieszą się dużą frekwencją zwłaszcza w weekendy. Mniejszy format to miejsce codziennych zakupów nas wszystkich, dlatego właśnie tego typu sklepy są idealne do sprzedaży e-kategorii. Uważamy, że wkrótce będzie ona dostępna wszędzie tam, gdzie oferowane są tradycyjne produkty tytoniowe, a nawet szerzej. Dziś papierosy elektroniczne i liquidy można


kupić w takich miejscach, jak: punkty ksero, dorabiania kluczy, naprawy komputerów, a nawet w sklepach obuwniczych. Proszę pamiętać, że e-kategoria zaliczana jest do grupy produktów FCMG, a dodatkowo impulsowych, więc może być sprzedawana w zasadzie wszędzie. Państwa firma oferuje e-papierosy Vivo. Jakie są atuty tej marki? – Vivo to marka premium i wszystko, co z nią związane, stoi na najwyższym poziomie. Firma Promotorzy może pochwalić się 16-letnią tradycją, która pozwoliła jej zdobyć zaufanie tysięcy partnerów handlowych i milionów konsumentów. Tak dobrej reputacji nie można było nadszarpnąć, wprowadzając do oferty kolejną markę – Vivo. Jej debiut był poparty bardzo wnikliwą analizą rynku, ze szczególnym uwzględnieniem potrzeb konsumentów. Gdy dowiedzieliśmy się, czego oczekują e-palacze, to po prostu spełniliśmy ich życzenia. Nasi partnerzy handlowi również polubili Vivo, ponieważ zapewnia im osiąganie satysfakcjonujących profitów. Dziś Vivo to mocna marka międzynarodowa znana nie tylko w Europie. Wróćmy do sklepu. Klienci jak wiadomo „kupują oczami”. Jak zatem właściwie eksponować e-papierosy w placówce handlowej? – Wzbudzenie zainteresowania to jeden z podstawowych warunków, jakie musi spełnić producent, aby jego wyrób został zauważony i w efekcie kupiony. Wszystkie opakowania produktów Vivo zostały opracowane tak, żeby się wyróżniać i stanowić atrakcyjną wizualnie propozycję dla konsumentów. Ale oczywiście roli ekspozycji nie sposób przecenić. Dlatego do tego tematu podchodzimy ze szczególną dbałością i opracowaliśmy kilka wariantów ekspozytorów standardowych. Tworzymy również różnego rodzaju ekspozytory dostosowane do wymogów naszych klientów. Oferujemy

także szerokie portfolio materiałów reklamowych, służących do komunikacji z klientem, jak: hangery, plakaty, wobblery itd. Prowadzimy również niemal non stop akcje konsumenckie. W jakich miejscach sklepu lokować e-papierosy, aby móc liczyć na zainteresowanie tą kategorią? – Elektroniczne papierosy oraz akcesoria do nich to produkty impulsowe, dla których najlepsza jest ekspozycja w strefie przykasowej. Sprawdza się również ulokowanie ich w miejscach przeznaczonych dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, preparatów OTC i alkoholi. Czy sprzedaż tego typu produktów wymaga od sprzedawcy szczególnej wiedzy? Czy może on liczyć na szkolenia i merytoryczne wsparcie ze strony państwa przedstawicieli handlowych? – Czasy, kiedy wiedza na temat e-kategorii była wiedzą tajemną, dawno minęły. Dzisiaj po

papierosy elektroniczne i liquidy sięgają najczęściej klienci dokładnie już zorientowani w tym, czego potrzebują. Osiem lat obecności produktów na rynku, internet, materiały reklamowe, moda i powszechna obecność doskonale zbudowały świadomość konsumentów w zakresie tej kategorii. Ogranicza to w zrozumiały sposób rolę detalisty jako eksperta, ale też nie umniejsza jego znaczenia w procesie sprzedaży. Wiemy, że zaangażowany sprzedawca posiadający wiedzę na temat produktu jest kluczem do sukcesu. Dlatego bardzo ważnym elementem wprowadzania marki Vivo do nowych punktów sprzedaży jest szkolenie personelu, które prowadzimy zawsze na starcie. Potem nasi przedstawiciele handlowi w ramach cyklicznych wizyt systematycznie poszerzają wiedzę personelu sklepu na temat produktów i służą im wszelką pomocą. To profesjonaliści, którzy otaczają opieką klientów na te-

Najlepszą ekspozycją dla e-papierosów jest strefa przykasa. Sprawdzają się również miejsca przeznaczone dla tradycyjnych wyrobów tytoniowych, preparatów OTC i alkoholi.

renie całego kraju. Dodatkowym źródłem wiedzy – zarówno dla personelu, jak i konsumentów – są liczne materiały reklamowe, broszury i wydawnictwa, które dostarczamy do punktów sprzedaży. Nie mówiąc już o tym, że każdy nasz produkt posiada czytelną instrukcję obsługi, a często również dołączoną ulotkę z informacjami na temat całej serii. Jakie typy e-papierosów i liqui-dów polecałby pan tradycyjnym sklepom spożywczym, które zdecydują się na rozszerzenie asortymentu o tę kategorię? – Wyłącznie te, które już na wstępie zagwarantują naszym partnerom handlowym rotację na satysfakcjonującym poziomie. Większość sklepów nie będzie specjalistycznymi punktami sprzedaży e-kategorii, a więc kierowana do nich oferta powinna być ograniczona do produktów najlepiej rotujących, przynajmniej na początku. Na pewno zarekomendowałbym dwa e-papierosy, Vivo Cristal i Vivo Quick, które są obecnie najlepiej sprzedającymi się papierosami elektronicznymi w kraju oraz słyną z niezawodności i prostoty obsługi. Nie bez znaczenia jest również fakt, że występują one w wielu wariantach kolorystycznych (zarówno baterii, jak i clearomizerów), są przystępne cenowo i mogą być przeznaczone tak dla początkujących, jak i zaawansowanych e-palaczy. A liqiudy? – Jeśli chodzi o liquidy, to oferta Vivo jest bardzo bogata i w pełni zaspokajająca wymagania konsumentów. Na pewno zarekomendowałbym takie smaki, jak: USA Mix, Ice Menthol i Double Mint oraz Wattermelon i Vanilla Ice, które cieszą się ogromnym popytem. Nie powinniśmy również zapominać o częściach eksploatacyjnych typu: baterie, clearomizery i grzałki. Wiem, że dla osób nieznających e-kategorii to początkowo brzmi groźnie, ale po bliższym zapoznaniu się z ofertą okazuje się banalnie proste. kwiecień 2015 Życie Handlowe

75


PORADNIK

prawo

Zasady wystawiania faktur elektronicznych Dzieje faktury elektronicznej w historii polskiego prawa podatkowego są wyjątkowo burzliwe. Początkowo spotykała się z nieufnością zarówno ze strony organów podatkowych, jak również sądów administracyjnych. Wiele w tym zakresie zmieniło rozstrzygnięcie Naczelnego Sądu Administracyjnego sprzed pięciu lat, w którym po raz pierwszy przyznano prawo do odliczenia podatku naliczonego na fakturze przesłanej faksem lub e-mailem.

P

rawdziwa rewolucja nastąpiła jednak dopiero z dniem 1 stycznia 2013 r. w związku z implementowaniem przez Polskę zmian wprowadzonych dyrektywą Rady 2010/45/UE z dnia 13 lipca 2010 r. zmieniającą dyrektywę 2006/112/WE w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej w odniesieniu do przepisów dotyczących fakturowania (DzUrz UE L 189 z 22.07.2010, str. 1). Przepisy przyniosły znaczącą liberalizację wymogów dotyczących wystawiania faktur elektronicznych. Dzięki temu stanowią one coraz popularniejszy sposób na bezpieczne zarządzanie dokumentami. Ich największe zalety to obniżenie kosztów dystrybucji oraz szybkość i niezawodność doręczenia. Nie bez znaczenia jest również, że są przyjazne środowisku. Dlatego warto przyjrzeć się zasadom, jakie towarzyszą ich wystawianiu.

Czym jest faktura elektroniczna? Kluczowe dla zrozumienia istoty problemu jest ustalenie

76

Życie Handlowe kwiecień 2015

zakresu pojęcia „faktura elektroniczna”. Zgodnie z ustawą z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tj. DzU z 2011 r., nr 177, poz. 1054) pod tym pojęciem rozumie się fakturę w formie elektronicznej wystawioną i otrzymaną w dowolnym formacie elektronicznym. Wybór samego formatu zależy od podatnika i żadna forma nie powinna być lepiej traktowana niż inne. Praktycznie rzecz biorąc, faktura elektroniczna może więc przybrać formę ustrukturyzowanego komunikatu (jak np. XML), wiadomości e-mail z załącznikiem w PDF, DOC, CSV, JPG lub faksu otrzymanego w formacie elektronicznym. Ważne, aby faktura

była utworzona w komputerze i elektronicznie dostarczona kontrahentowi. Prawidłowość takiego stanowiska potwierdził dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z dnia 14 maja 2014 r. (sygn. IPPP1/443-468/14-2/AW). Przez wystawienie należy rozumieć udostępnienie faktury w taki sposób, aby odbiorca mógł ją otrzymać. Tytułem przykładu można wymienić: wysyłkę e-mail, pobranie faktury za pośrednictwem serwisu internetowego (po wcześniejszym logowaniu zabezpieczonym hasłem) lub przekazanie za pomocą bezpiecznego połączenia. Jeśli faktura utworzona w formacie elektronicznym zostanie

Jeśli faktura utworzona w formacie elektronicznym zostanie wydrukowana i przekazana w formie papierowej, nie będzie już fakturą elektroniczną. Natomiast fakturę papierową, która zostanie zeskanowana i wysłana e-mailem, należy uznać za fakturę elektroniczną.

wydrukowana i przekazana w formie papierowej, nie będzie już fakturą elektroniczną. Odwrotnie natomiast fakturę papierową, która zostanie zeskanowana i wysłana e-mailem, należy uznać za fakturę elektroniczną. Istotne, aby wersja papierowa nie została wysłana lub przekazana odbiorcy.

Wymogi dotyczące faktur elektronicznych Stosowanie faktur elektronicznych wymaga uzyskania akceptacji odbiorcy. Ustawa nie wprowadza jednak żadnych konkretnych warunków dotyczących formy i treści takiej akceptacji. Należy uznać, że może zostać dokonana w dowolnej formie. Dopuszczalna wydaje się również dorozumiana akceptacja na stosowanie takich faktur. W przypadku, gdy kontrahent ureguluje należność z faktury otrzymanej drogą elektroniczną, można to odczytywać jako zgodę na otrzymywanie faktur taką drogą. Interesujące jest, że ustawa w ogóle nie odnosi się do kwestii cofnięcia akceptacji. Wydaje się, iż stanie się ono skuteczne z chwilą, kiedy


• stosowanie bezpiecznego podpisu elektronicznego weryfikowanego za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu, • stosowanie elektronicznej wymiany danych (EDI), • stosowanie dowolnych kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług.

Kontrola biznesowa w praktyce

wystawca faktury powziął o nim wiadomość. Treść faktury elektronicznej niczym nie różni się od treści faktury papierowej. Przepisy przewidują nawet pewne uproszczenie treści tych pierwszych. W przypadku przesyłania lub udostępniania temu samemu odbiorcy jednocześnie więcej niż jednej faktury elektronicznej, dane wspólne dla poszczególnych faktur mogą zostać podane tylko raz, o ile dla każdej faktury są dostępne wszystkie te dane. Identycznie jak w przypadku faktur tradycyjnych podatnik ma zapewnić autentyczność pochodzenia, integralność treści i czytelności faktury. Przez autentyczność pochodzenia rozumie się pewność co do tożsamości dokonującego dostawy towarów lub usługodawcy albo wystawcy faktury. Z kolei przez integralność treści rozumie się okoliczność, że w fakturze nie zmieniono danych, które powinna ona zawierać. Jak w praktyce zapewnić spełnienie tych wymogów? Ustawa przewiduje na to trzy równorzędne sposoby. Zaliczamy do nich:

Najwięcej praktycznych wątpliwości wywołuje możliwość stosowania dowolnych kontroli biznesowych, które ustalają wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług. Przez kontrolę biznesową należy rozumieć procedury wewnętrzne funkcjonujące u podatnika, które gwarantują, że faktura zostanie wystawiona w odniesieniu do rzeczywistej transakcji, a treść faktury nie będzie mogła ulec zmianie. Komisja Europejska w wyjaśnieniach do dyrektywy Rady 2010/45/UE wskazuje, że: „kontrola biznesowa jest to proces tworzony, wdrażany i aktualizowany przez osoby odpowiedzialne (zarząd, pracowników i właścicieli) za uzyskanie dostatecznej pewności w zakresie sprawozdawczości finansowej, rachunkowej i nadzorczej oraz w zakresie ich zgodności z wymogami prawnymi. Przykładem kontroli biznesowej jest dopasowywanie dokumentów uzupełniających (takich jak np. zamówienie kontrahenta, dokumentacja bankowa itp.). Można tego dokonać poprzez ręczne porównanie faktury z istniejącymi dokumentami handlowymi (np. kopią zamówienia, zleceniem, umową kupna, świadectwem dostawy, potwierdzeniem przelewu lub realizacji płatności)”. Podkreślić trzeba, iż przepis wymaga przeprowadzenia „dowolnych kontroli biznesowych”. Przyjąć więc należy, że każdy system kontroli wewnętrznej jest wystarczający, o ile pozwala

na osiągnięcie celu w postaci ustalenia wiarygodnej ścieżki audytu między fakturą a transakcją. Nie ma (i nie może być) jednego powszechnie obowiązującego wzorca takiej kontroli. Inaczej on będzie wyglądał u jednoosobowego przedsiębiorcy, a inaczej w spółce zatrudniającej setki osób i mającej tysiące kontrahentów. Zgodnie z wyjaśnieniami Ministerstwa Finansów zawartymi w broszurze informacyjnej dotyczącej zmian w zakresie fakturowania: „przedsiębiorca nie jest obowiązany do stosowania żadnych technicznych procesów oraz wdrażania jakichkolwiek regulaminów. Kontrola biznesowa nie podlega bowiem obowiązkowi osobnego dokumentowania”. Dowolne kontrole biznesowe powinny ustalać wiarygodną ścieżkę audytu między fakturą a dostawą towarów lub świadczeniem usług. Należy przez to rozumieć udokumentowany przebieg transakcji od jej rozpoczęcia poprzez dokument źródłowy, taki jak zamówienie, do zakończenia w formie ostatecznego zapisu w rocznych sprawozdaniach finansowych.

Jak archiwizować? Podatnicy nie mają obowiązku przechowywania faktur w ich oryginalnej postaci. Możliwe zatem jest przechowywanie faktur elektronicznych w postaci papierowej, jak również przechowywanie faktur papierowych w formie elektronicznej. Prawidłowość takiego stanowiska potwierdził np. dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z dnia 24 listopada 2014 r. (sygn. IBPP2/443-846/14/ ICz).

Przepisy nie regulują szczegółowo sposobu numeracji faktur elektronicznych. Podatnik ma zatem swobodę w zakresie ustalenia sposobu numeracji, pod warunkiem zapewnienia, że każda wystawiana faktura będzie miała numer kolejny. W praktyce jeżeli podatnik wystawia faktury w formie elektronicznej i papierowej, może zastosować odrębną numerację dla każdego z tych rodzajów. Dopuszczalne jest także przyjęcie przez podatnika jednej ciągłej numeracji dla obydwu rodzajów faktur. Za dopuszczalne, wobec braku przepisów, które stanowiłyby inaczej, należy uznać również wystawianie faktur korygujących w formie papierowej do faktur wystawionych w formie elektronicznej. Prawidłowość takiego stanowisko potwierdził np. dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji z dnia 14 lutego 2012 r. (sygn. ILPP4/443-754/11-3/ISN).

Podsumowanie Przepisy dyrektywy Rady 2010/45/UE praktycznie zrównały faktury elektroniczne z papierowymi. Dzięki temu stanowią one równorzędne dokumenty. Zmianę podejścia do faktur elektronicznych można zaobserwować również w praktyce skarbowej. Organy podatkowe coraz częściej interpretują przepisy w sposób umożliwiający praktyczne wykorzystanie faktur elektronicznych. Pozwala to bowiem na obniżenie kosztów i zwiększenie konkurencyjności prowadzonej działalności. Tomasz Strzałkowski, Doradca Podatkowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy

O kancelarii Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy koncentruje się na obsłudze biznesu. Usługi prawne obejmują wszystkie obszary prowadzenia działalności gospodarczej. W strukturze kancelarii funkcjonują również specjalne serwisy Country Desks. Tworzą je zespoły polskich i zagranicznych ekspertów prowadzących obsługę prawną w językach obcych.

kwiecień 2015 Życie Handlowe

77


PORADNIK

KARIERA

Dobry kupiec jest na wagę złota. Jednak znalezienie odpowiedniego specjalisty to już wyższa szkoła jazdy. Daria Dąbrowska z firmy Antal Sales & Marketing przybliża cechy i umiejętności, jakimi powinny charakteryzować się osoby pretendujące na tego typu stanowiska, aby dać swoim pracodawcom gwarancję dużej efektywności biznesowej.

Kupiec w sieci ma przyszłość Zakupy stanowią jedną z ważniejszych aktywności firm handlowych. W bezpośredni sposób wpływają też na wynik finansowy przedsiębiorstwa. W ostatnich kilku latach ich rola w biznesie zdecydowanie wzrosła, pobudzając tym samym firmy do poszukiwania odpowiednich specjalistów.

F

akt istnienia takiego trendu potwierdza 16. edycja badania Antal Global Snapshot. Wykazało ono, że aż 57 proc. pracodawców z sektora handlu detalicznego planuje zatrudniać w ciągu nadchodzących trzech miesięcy nowych ludzi. A wiele z tych naborów będzie dotyczyło działów zakupów. Jako konsultant specjalizujący się w rekrutacjach do sieci handlowych, już od dłuższego czasu obserwuję wzrost zapotrzebowania na dobrych kupców. Dla wielu firm działających w Polsce zakupy to jedna z najważniejszych sfer działalności, niemalże niezbędna do realizacji ich strategicznych

78

Życie Handlowe kwiecień 2015

celów biznesowych. Stąd ogromne zapotrzebowanie na tego typu specjalistów, za których przyszli pracodawcy są w stanie dużo zapłacić.

Rola w biznesie Znaczenie zakupów w organizacji zależy od wielu czynników: wielkości firmy, rynku, na którym prowadzi działalność, a także sektora biznesu, do którego należy. W tej kwestii widoczna jest jednak pewna zależność: im większa firma oraz im większy udział kapitału zagranicznego, tym ważniejsza rola zakupów. Wynika to zapewne z bezpośredniego związku między skalą biznesu a znaczeniem dostępu do zasobów zewnętrznych. W przypad-

ku handlu detalicznego stanowisko kupca jest kluczowe dla istnienia sieci w ogóle. Kupiec dobiera dostawców (nie tylko na rynku lokalnym, ale – coraz częściej – również na rynkach zagranicznych), negocjuje warunki handlowe (dotyczące dostaw i zapasów), wybiera ofertę ilościową i jakościową, wdraża dostawcę do systemu baz danych oraz aktualizuje stok. Doświadczeni kupcy są również odpowiedzialni za budowanie strategii oraz całych planów zakupowych. Obserwacja rynku pozwala wysnuć wniosek, iż do ich obowiązków coraz częściej należy ścisła współpraca z działem marketingu (promocje, katalogi oraz

kampanie wyprzedażowe). Właśnie dlatego dobry kupiec musi nieustannie śledzić działania konkurencji oraz monitorować trendy rynkowe. Warto zwrócić uwagę na jeszcze jedną tendencję – to jest rosnącą popularność marek własnych. W praktyce pociąga to za sobą powstawanie nowych stanowisk, takich jak np. kupiec, który zarządza rozwojem.

Dobry kupiec – czysty zysk Dobry kupiec to gwarancja efektywnych działań zakupowych, jednak jego znalezienie nie jest proste. Codzienne rozmowy z firmami poszukującymi osób na to stanowisko oraz obserwacja kandydatów


w procesach rekrutacyjnych pozwoliły mi stworzyć modelową sylwetkę współczesnego kupca. Jedną z najważniejszych jego cech jest znajomość procesów zakupowych oraz globalne spojrzenie na biznes. W dzisiejszych czasach kupiec nie jest już tylko osobą zapewniającą odpowiedni asortyment w najniższej cenie, ale bardzo często uczestnikiem i liderem zespołów, które są odpowiedzialne za realizację strategii zakupowej w ramach podległej mu grupy asortymentowej. Coraz częściej kupiec przejmuje obowiązki menedżera kategorii, zamiast być tylko ostatnim ogniwem w wyborze dostawcy, koordynuje całość procesu od momentu powstania zapotrzebowania na dany towar począwszy. Równie ważne są umiejętności negocjacyjne. Firmy szukają kandydatów, którzy oprócz znajomości technik i metod zakupowych mogą pochwalić się również wiedzą z innych obszarów, np. z marketingu czy psychologii. Jest to spowodowane bardzo bliską współpracą kupców z innymi działami. Liczą się też zdolności analityczne, świetna organizacja pracy i wiedza z zakresu wykorzystywania narzędzi informatycznych. To pociąga za sobą umiejętność analizy rynku na podstawie wyników sprzedażowych i przygotowywanie strategii współpracy z dostawcami na przyszłość. Aby jednak to osiągnąć, niezbędna jest bardzo dobra orientacja w danej branży. Tylko znajomość producentów, ich planów rozwojowych i trendów, pozwoli na podejmowanie trafnych decyzji i efektywne zakupy. Na wagę złota jest wiedza na temat nowych pomysłów dostawców – to najcenniejszy materiał dla kupców, ponieważ dzięki temu mogą oni wyprzedzić konkurencję i wprowadzić na półkę towar na wyłączność. Osoba na stanowisku kupca musi być stale na bieżąco

i musi umieć natychmiast reagować na zmiany na rynku – inaczej jego pracodawca pozostanie w tyle za innymi graczami. Dobry kupiec wie, jak skutecznie budować relacje, ma wysoko rozwinięte zdolności komunikacyjne i potrafi pracować pod presją czasu. Rachunek jest prosty – wysokie kompetencje kupców to dobre ceny zakupów, wysoka jakość produktów oraz doskonała obsługa klientów ze strony dostawców.

Wykształcenie w cenie Od kupców i specjalistów ds. zakupów coraz częściej wymaga się dyplomu uczelni wyższej – warunkiem koniecznym jest wykształcenie wyższe, a za dodatkowy atut uważa się wykształcenie wyższe kierunkowe. Jeśli chodzi o to ostatnie, to najbardziej cenione jest w branży zarządzanie i w mniejszym stopniu logistyka. Przedstawiciele uczelni wyższych zauważyli zwiększającą się rolę kupców, dlatego obecnie powstaje coraz więcej studiów podyplomowych kształcących przyszłych specjalistów w tej dziedzinie. Uczestnictwo w zajęciach i kontakt z wykładowcami praktykami pokazują studentom dalszą drogę rozwoju. Studia zapoznają słuchaczy z najnowszymi narzędziami i technikami w dziedzinie zakupów, ze strukturą organizacyjną zakupów oraz kształtują umiejętności kupieckie. Polski rynek pracy staje się coraz bardziej dojrzały, a firmy szukają nowych dostawców poza krajem. Jeszcze kilka lat temu kupcy pracowali tylko z dostawcami lokalnymi – dziś sytuacja zmienia się bardzo dynamicznie. Głównym celem poszerzania bazy o producentów zagranicznych jest przede wszystkim szukanie oszczędności i dotarcie do najtańszych możliwych dostawców. Wyjście poza rynek lokalny daje też często dostęp do nowych technologii, które można następnie

Coraz częściej kupiec przejmuje obowiązki menedżera kategorii, zamiast być tylko ostatnim ogniwem w wyborze dostawcy, koordynującego całość procesu od momentu powstania zapotrzebowania na dany towar począwszy. przetransferować na rodzimy grunt, a także innowacyjnych produktów pozwalających na zbudowanie przewagi konkurencyjnej. Polskie firmy, które sięgają po zagranicznych dostawców, najczęściej współpracują z państwami Unii Europejskiej, Turcją oraz – coraz częściej – z Chinami, Bangladeszem i innymi państwami Dalekiego Wchodu. Dlatego też coraz większą rolę w pracy kupca odgrywa znajomość języków obcych, najczęściej oczywiście angielskiego (jeszcze na początku stulecia pojawiał się w wymaganiach bardzo sporadycznie), co z reguły jest także warunkiem koniecznym. Pracodawcy coraz częściej oczekują też umiejętności posługiwania się językiem niemieckim i francuskim.

Mądre planowanie kariery Zatrudniając kupca, pracodawcy decydują się przede wszystkim na osoby z doświadczeniem w danym obszarze biznesowym i oczekują wiedzy oraz umiejętności zdobytych w dziale zakupów (zazwyczaj minimum 2–3 lata). Według Raportu Płacowego Antal International (edycja 2013) badającego wynagrodzenia oferowane specjalistom i menedżerom, średnie wynagrodzenie osoby na stanowisku kupca wynosi 9 tys. zł brutto.

Kwota ta jest natomiast zmienna i zależy od lokalizacji danej firmy oraz jej wielkości. Zakupy to sektor, do którego trudno jest wejść „z zewnątrz”. Pracodawca przyjmując kandydata do pracy, ocenia go głównie przez pryzmat wcześniejszego doświadczenia, znajomości asortymentu, na którym ma pracować oraz siatki kontaktów wśród dostawców. Dlatego też ci, którzy są na początku kariery zawodowej, muszą dobrze ją zaplanować i dokonywać przemyślanych wyborów. Jeśli ktoś chce za kilkanaście lat piastować stanowisko dyrektora zakupów, zdecydowanie powinien rozpocząć od stażu bądź praktyki w dziale zakupów, a następnie konsekwentnie podążać wybraną ścieżką rozwoju. Najlepszy warsztat dają duże sieci handlowe, korzystające z gotowych, sprawdzonych rozwiązań. To właśnie one stanowią zazwyczaj kuźnię talentów, a kandydaci stamtąd są na wagę złota. Daria Dąbrowska, Senior Consultant w Antal Sales & Marketing

Antal Sales & Marketing to dywizja zajmująca się rekrutacją w zakresie sprzedaży, marketingu i operacji w regionie Europy Środkowej i Wschodniej. W skład Antal Sales & Marketing wchodzą zespoły działające w obszarach: FMCG, Retail, Agriculture, Technical, Media, Business Development. Ugruntowaną pozycję zespołów na rynku zapewniają doświadczeni konsultanci, specjalizujący się w rekrutacji na stanowiska z poziomu specjalistycznych i menedżerskich.

kwiecień 2015 Życie Handlowe

79


poradnik

auto w firmie

Renault stawia na zabudowy Francuska firma od lat jest liderem rynku pojazdów dostawczych w Europie. W Polsce musi jednak zadowolić się drugim miejscem. Przewodzi za to w segmencie profesjonalnych zabudów. Do tego sukcesu znacznie przyczynia się sieć stacji PRO+, czyli 17 wyspecjalizowanych punktów sprzedaży i serwisu, dysponujących m.in. parkiem modyfikowanych samochodów pokazowych oraz specjalnym programem obsługowym, kierowanym do firm i przedsiębiorców.

Renault Trafic w liczbach: Cena

od 69,7 tys. zł netto

Silniki 1,6

od 90 do 140 KM

Spalanie testowe

7 litrów ON/100 km (silnik 140 KM)

Zbiornik paliwa

80 litrów

80

Życie Handlowe kwiecień 2015

Master najczęściej przebudowywany W stacjach klienci mają m.in. opcję przetestowania samochodów dostawczych albo też mogą wykonać przeglądy (bez wcześniejszego umawiania się) i naprawy aut o masie do 7 ton. – Przedsiębiorca może zamówić samochód dostawczy przystosowany do własnych potrzeb w każdym salonie Renault w całej Polsce. Natomiast wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientów firmowych, utworzyliśmy sieć PRO+ gwarantującą indywidualny standard obsługi – mówi Tomasz Mróz, dyrektor sprzedaży zbiorowej i specjalnej Renault Polska. Warto dodać, że do Renault, dzięki modelowi Master, należy około 33 proc. segmentu zabudów pojazdów w Polsce. To auto sprawdza się w transporcie towarów, które szybko się psują lub żywności wymagającej chłodzenia. Zabudowy na tym modelu dostępne są w wersjach od 2 do 14 metrów sześciennych – na furgonetce, furgonie, platformie z kabiną i podwoziu z kabiną. Trafic najsprytniejszy Mieliśmy okazję przetestować nowego Trafica i to auto naprawdę zaskakuje. Kabinie

bliżej do auta osobowego, m.in. ze względu na doskonałe siedzenia (dla trzech osób) i nowoczesny system audio. Najważniejsza część dostawczaka, czyli „paka”, także potrafi zaskoczyć. Nowy Trafic jest jedynym furgonem w tej kategorii, którym z zamkniętymi drzwiami możemy przewozić materiały o długości do 3,75 m w przypadku wersji L1 i 4,15 m w wersji L2. Jest to wykonalne dzięki dwóm klapom. Pierwsza, umieszczona w dolnej części ścianki działowej, daje dodatkowe 41 cm, a druga – pod siedzeniem pasażera – zwiększa możliwości ładunkowe o kolejne 80 cm. Otwór klapy ma 51 cm szerokości i 22,8 cm wysokości. Jest ona utrzymywana w położeniu otwartym przez dwa magnesy. Jest również opcja jej całkowitego wyjęcia, co jeszcze bardziej ułatwia załadunek. Przedmioty o długości większej od 4,15 m można przewozić w nowym Traficu z otwartymi drzwiami tylnymi. Aby umożliwić jazdę w tej konfiguracji, pierwszy rygiel blokuje lewe skrzydło drzwi w położeniu zamkniętym, żeby widoczna była tablica rejestracyjna oraz trzecie światło stopu, a drugi rygiel utrzymuje prawe skrzydło drzwi w położeniu otwartym pod kątem 90 stopni. Te drzwi można też przymknąć, dociskając je np. do przewożonej metalowej rury. Tu zostaniemy zaskoczeni po raz kolejny, bo prawe drzwi posiadają specjalną gumę tuż przy podłodze, która dociska przewożony przedmiot bez obawy o otarcie farby.


marzec 2015 Ĺťycie Handlowe

81


poradnik

auto w firmie

Volvo S60 idealne dla prezesa Volvo S60 to prestiżowy i bardzo wygodny pojazd. Testowaliśmy model z silnikiem benzynowym o mocy 245 koni mechanicznych, wyposażony w 19-calowe opony. Szwedzki producent (z rodowodu, od kilku lat większość udziałów w firmie ma chińska spółka) stawia na bezpieczeństwo. Testowy samochód był wyposażony we wszystkie systemy, które można spotkać w tym modelu, w tym: rozpoznawanie znaków drogowych, informowanie o zmęczeniu kierowcy, ostrze-

żenie o zjechaniu z pasa ruchu itd. Mnogość zabezpieczeń powoduje, że po kilku dniach wsiadając do auta, zaczynamy wyłączać te najbardziej irytujące. Trzeba jednak przyznać, że wszystkie działają znakomicie, a niektóre – m.in. blis monitorujący tzw. martwe pole niewidoczne w lusterkach – bardzo przydatne. Niestety,

Volvo S60 w liczbach: Silnik

2,0, 245 KM

Spalanie testowe

od 8 litrów benzyny

Zbiornik paliwa

67 litrów

Cena

od 175 tys. zł (silnik 245 KM)

większość tych systemów sporo kosztuje i warto przed zakupem dokładnie się z nimi zapoznać. Standardowo w każdym S60, nawet w tym najskromniej wyposażonym, montowany jest laserowy czujnik ograniczający ryzyko kolizji. Zdaniem producenta system jest nawet w stanie zatrzymać auto, przewidując zderzenie czołowe (działa przy prędkości do

50 km/h). My jednak nie zdecydowaliśmy się sprawdzić, czy city safety rzeczywiście zareaguje. Testowe auto było wyposażone w dwulitrowy silnik o mocy 245 KM oraz 8-biegową skrzynię automatyczną. W tej konfiguracji maksymalny moment obrotowy (który decyduje m.in. o sprawnym wyprzedzaniu) wynosi 350 Nm. To powoduje, że autem jeździ się bardzo przyjemnie.

Opona zrobiona z korzenia mlecza Continental pokazał oponę z korzenia popularnego mlecza, rosnącego na każdej polskiej łące. Produkt w sklepach pojawi się jednak dopiero za kilka lat. Producenci szukają oszczędności, bo transport kauczuku z okolic równika podnosi koszt wyrobu opon. A zyski Continentala oraz innych czołowych europejskich wytwórców gum spadają z roku na rok. W ostatnich latach kupujemy ich zdecydowanie mniej – winne są między innymi lekkie zimy. Mniszek rosyjski zamiast kauczukowca Obecnie opony produkowane są z kauczuku naturalnego, pozyskiwanego w pasie kauczukowym wokół równika. To wyjątkowy surowiec i jeden z najważniejszych. W oponach do samochodów osobowych stanowi od 10 do 30 procent,

82

Życie Handlowe kwiecień 2015

a w oponach do pojazdów użytkowych jego udział wzrasta nawet do 40 procent. Pracownicy Continentala, razem z naukowcami z niemieckiego Instytutu Biologii Molekularnej i Ekologii Stosowanej im. Fraunhofera, poszukiwali alternatywy dla kauczuku. Otrzymany produkt z mniszka znakomicie wytrzymuje porównanie ze swoim tradycyjnym odpowiednikiem – pod względem chemicznym jest identyczny z produktem z kauczukowca. Co więcej, wykorzy-

stywany przez Continental gatunek mniszka rosyjskiego jest tak mało wymagający, że jego uprawa będzie możliwa na glebach uważanych za nieużytki. Surowiec w szklarniach Opracowana przez Continental technologia pozwoli na produkcję kauczuku „tuż za rogiem” – w bezpośrednim sąsiedztwie fabryki. Dzięki temu koszty związane z transportem su-

rowca i emisją zanieczyszczeń będą znacznie niższe. Trzeba zaznaczyć, że pracownicy Continentala obecnie skłaniają się ku wizji uprawy mniszka rosyjskiego w szklarniach, bez udziału ziemi. – Nowa technologia całkowicie odmieni i ulepszy proces produkcji opon w przyszłości. Skorzystają na tym klienci – uzyskają dostęp do wysokiej jakości opon, na które nie będą musieli długo czekać – komentuje Paweł Skrobisz, customer service manager z firmy Continental Opony Polska. Pierwsze opony Continental z gumy uzyskanej z korzeni mniszka lekarskiego będą poddawane testom na publicznych drogach w ciągu najbliższych lat.


marzec 2015 Ĺťycie Handlowe

83


poradnik

wyposażenie

Etykiety w kilka minut Nowa mobilna drukarka Leitz Icon pozwala drukować nieduże etykiety. Idealnie sprawdzi się w niewielkim sklepie. Leitz Icon pozwala na szybkie drukowanie wielu rodzajów etykiet: samoprzylepnych papierowych (o gotowych rozmiarach lub w formie taśmy z możliwością

ich przycięcia), kartonowych (idealnych na identyfikatory, wizytówki czy segregatory), a także samoprzylepnych plastikowych (odpornych na wodę i promienie UV). Prędkość dru-

kowania wynosi do 200 sztuk etykiet na minutę. Inteligenta kaseta monitoruje i informuje o rodzaju załadowanej taśmy oraz poziomie jej zużycia, zapewniając pełną kontrolę nad liczbą etykiet pozostałych do wydrukowania. Drukarką można sterować używając smartfona, tabletu lub laptopa. Z każdym z tych urządzeń łączy się ona za pomocą kabla USB lub bezprzewodowo przez Wi-Fi. Sugerowana cena drukarki wynosi 699 zł.

Skaner na brudne kody Zebra Technologies wprowadziła skaner 2D o symbolu DS7708. Urządzenie poradzi sobie z każdym kodem.

Najważniejszą zaletą DS7708 jest możliwość odczytywania praktycznie wszystkich kodów kreskowych (zarówno na

urządzeniach mobilnych, jak i na etykietach), nawet jeśli są one uszkodzone, źle wydrukowane lub brudne. Urządzenie potrafi też automatycznie dezaktywować zapobiegające kradzieży tagi elektronicznej ochrony artykułów (EAS). Do

tego dochodzi wysoka prędkość odczytu, która umożliwia kasjerom szybkie przesuwanie kodów kreskowych przed skanerem, znacznie zwiększające komfort ich pracy oraz skracające czas oczekiwania klientów w kolejce.

Kasa, jakiej jeszcze nie było Firma Posnet wprowadziła do sprzedaży Revo – kasę, do której można dołączyć wagę. Co więcej, urządzenie przypomni personelowi sklepu o ważnych datach, w tym… urodzinach kierowniczki. Revo to pierwsza kasa fiskalna, którą można zintegrować z szalką ważącą. Tarowanie i zerowanie wagi wywoływane jest z klawiatury, a jej wskazania pojawiają się bezpośrednio na wyświetlaczach operatora oraz klienta. Oznacza to, że sklep nie będzie już potrzebował dwóch oddzielnych urządzeń, kasy i wagi. Budowa Revo uniemożliwia dostanie się do wnętrza kasy zanieczyszczeń i okruchów. A także,

84

Życie Handlowe kwiecień 2015

dzięki silikonowej klawiaturze, chroni mechanizm urządzenia przed zachlapaniem. Użytkownicy kasy z pewnością docenią funkcję „Revo przypomina”, która pozwala zaprogramować jej pamięć. Dzięki tej opcji we wskazanym czasie urządzenie wydrukuje bądź wyświetli komunikat przypominający np. o konieczno-

ści wykonania raportu, zbliżającym się dniu dostawy, płatności podatku, a także o urodzinach kierowniczki. Warto podkreślić, że waga elektroniczna do Revo została stworzona w wyniku współpracy z Lubelskimi Fabrykami Wag FAWAG – firmą z ponad 130-letnim doświadczeniem w tej dziedzinie.

Koniec ze źle W dniach 21–22 maja w Krakowie odbędzie się czwarta konferencja Internet ASAP poświęcona marketingowi internetowemu. Adresowana jest ona do szefów i pracowników działów marketingu, a jej tegoroczne hasło brzmi: „Komunikacja naprawdę zintegrowana”. Patronem medialnym konferencji jest „Życie Handlowe”. „ŻH”: Co znaczy zintegrowana komunikacja marketingowa? Łukasz Wołek, pomysłodawca i organizator konferencji Internet ASAP: – To znaczy, że komunikacja jest nie tylko spójna (np. billboard pokazuje to samo co gazetka), ale stanowi całościowy system: billboard, gazetka, serwisy www, materiały POS, serwisy społecznościowe, aplikacje mobilne. Umożliwia gromadzenie danych na przyszłość i dokładny pomiar wyników. Czym to procentuje? – Znacząco wyższą efektywnością, także kosztową. Przynajmniej taki jest ideał. Tymczasem wszyscy znamy inny schemat: kreujemy markę, wciągamy tysiące ludzi w interakcje, by zająć miejsce w ich świadomości. A w sklepie? Obniżka, gratis, rutynowa promocja sprzedaży. Dlaczego? Przecież komunikacja kosztuje i te promocje też kosztują, i to niemało, z powodu traconej marży. Na szczęście tak już nie musi być i kolejne rozwiązania prowadzą do zmiany. Wszystkie one łączą się z jednym hasłem: sieć. Jakie to rozwiązania? – Nowość polega na tym, że teraz mamy kontrolę nad całym procesem. Już nie rozsypane


klocki, ale system. Nie musimy zakładać, że połowa budżetu będzie źle wydana – bo drogę konsumenta od kontaktów z reklamą po zakup możemy prześledzić niemal krok po kroku. Praktyczne wdrożenia augmented reality, czyli rozszerzonej rzeczywistości. Rozwój całej plejady serwisów społecznościowych – nie tylko Facebooka. Gwałtowny wzrost możliwości analizy i planowania reklam. Łączenia wszystkich kontaktów z marką w procesy i cykle. Wreszcie rewolucyjne rozwiązania, umożliwiające kontakt z konsumentem w określonym miejscu w sklepie przez telefon. Czyli to właśnie agencje interaktywne będą teraz wiodły prym w marketingu? – Rośnie liczba nagród przyznawanych takim agencjom za projekty łączące światy offline i online. Myślę, że agencja interaktywna musi umieć ogarniać całość, bo to ona ma kompetencje i narzędzia. Przykładem może być historia naszych agencji. Zaczynaliśmy z Eura7, tworząc serwisy www. W pewnym momencie klienci sami zaczęli pytać o kampanie, eventy – tak powstała agencja Abanana. Obecnie jednak trudno oddzielić oba obszary. Zespoły liczące łącznie kilkadziesiąt osób ściśle współpracują.

REKLAMA

wydanym budżetem

O czym będzie mowa na konferencji Internet ASAP? – Chcemy zaprezentować nowinki technologiczne, np. z zakresu digital signage czy łączenia POS-ów ze smartfonami, inspirujące zastosowania technologii mobilnych, mediów społecznościowych, reklamy. Najważniejsze jednak będzie łączenie tych elementów. Wiele obiecujemy sobie po naszych gwiazdach. Jakie to gwiazdy? – Usłyszymy m.in. prof. Roberta Kozielskiego i Macieja Tesławskiego. To specjaliści najwyższej próby. Pracowali dla dziesiątek światowych marek – od Danone po Unilevera, od British American Tobacco po Nestlé. Aleksandra Chojnacka i Karolina Kobiela prowadzą marketing w nowych mediach w Amrest (KFC, Pizza Hut, Burger King i Starbucks). Łukasz Wala zajmuje się marketingiem online marek Tymbark, Kubuś, Tiger i Lubella. Można wymieniać kolejne nazwiska – będzie ich w sumie kilkanaście. Na pewno dużą wartością konferencji jest to, że każdy będzie mógł porozmawiać z tymi wybitnymi specjalistami osobiście, także po godzinach – na imprezie integracyjnej. Więcej informacji o konferencji na stronie www.internetasap.pl

grudzień 2014 Życie Handlowe

85


po Pracy

Specjalnie dla nas > 86 Przepisy > 88 Krzyżówka z nagrodami > 90 DOROTA CHOTECKA • Specjalnie dla Życia Handlowego •

Gwiazda „Rancza” po drugiej stronie lady Aktorka szczególnie nam bliska. Sympatię redakcji, jak też z pewnością wielu czytelników, zyskała finezyjnie graną postacią sklepowej Krystyny Więcławskiej w popularnym serialu „Ranczo”. W rozmowie z nami opowiada, gdzie sama robi zakupy oraz jaka jest jej – wcale nie chirurgiczna – recepta na to, żeby w 50. roku życia wyglądać wciąż atrakcyjnie.

A czy pani także znajduje czas na pierwsze i drugie śniadanie? – Nawet przy tak nieunormowanym trybie życia jak mój – nie ukrywajmy, nie idę na 8.00 do pracy, a w moim zawodzie brakuje systematyczności – pierwsze i drugie śniadanie jem zawsze.

est pani jedną z gwiazd, które wspierają kampanię informacyjno-edukacyjną „Jem drugie śniadanie”. Dlaczego zdecydowała się pani zostać ambasadorką tej akcji?

Czy ma pani jakiejś sprawdzone patenty na śniadanie? – Śniadanie to śniadanie, nie musi być wymyślne. Ja jestem uzależniona od owoców i dla mnie ważne jest, żeby było to coś, co je zawiera, smoothie na przykład. Oczywiście pewnie w tych owocach jest chemia, ale jedząc je, mam poczucie, że robię coś dla siebie. Wychodzę z założenia, że jeśli w tym zaganianym, głupim świecie, który nas tak otumania, zjem zdrowo, to lepiej się poczuję. Nie wiem, czy jest to placebo, czy nie – niech się wypowiedzą dietetycy, ale uważam, że jak na osobę, która w marcu zaczęła 50. rok życia i nie poddała się żadnemu zabiegowi chirurgicznemu, źle nie wyglądam. W moim przeko-

– Kiedy usłyszałam o tej kampanii, od razu pomyślałam, że jest to akcja dla mnie. Dlaczego? Ponieważ codziennie przygotowuję i pakuję córce do szkoły obiad oraz drugie śniadanie. Co więcej, udało mi się zaszczepić ten zwyczaj rodzicom połowy dzieci z jej klasy. Wiele dzieci jest tzw. niejadkami. Czy pani córka lubi jeść? – Tak, ale to ma plusy i minusy. Jak dziecko lubi jeść, to sięga

86

Życie Handlowe kwiecień 2015

po cokolwiek. Trzeba je więc nauczyć, żeby odróżniało co jest dobre, a co złe. Może dlatego, że późno zostałam matką, od początku zwracałam dużą uwagę na kwestie żywieniowe. Teraz z satysfakcją mogę

Familijna atmosfera podczas zakupów jest dla mnie bardzo ważna. Gdybym miała robić zakupy w hipermarkecie, to pewnie też zaznajomiłabym się z jednym ze sprzedawców.

stwierdzić, że konsekwencja i wytrwałość w tym zakresie się opłacały, ponieważ Klara, owszem – sięga po słodycze czy lody, ale zjada 1/10 tego, co jej rówieśnicy. Poza tym, jeśli ma do wyboru na przykład chipsy i popcorn, to wybiera popcorn, czyli mniejsze zło. Intuicyjnie czuje już, co jest dla niej dobre i nie wstydzi się powiedzieć, że chipsy jej nie smakują, a cola czy inne napoje gazowane szczypią w język. Zresztą u nas w domu w ogóle nie pije się coli – Klara ma do dyspozycji wodę mineralną i gotowaną. Moja córka bardzo lubi za to kaszę, praktycznie każdą – gryczaną, jaglaną, jęczmienną… Zdecydowanie woli ją od ziemniaków.


naniu jest to też zasługa jedzenia. Proszę jednak nie myśleć, że przez całe życie zwracałam tak baczną uwagę na dietę.

Jest to kwestia ostatnich 15 lat. Moja świadomość w zakresie żywienia stopniowo wzrastała, a szczególnie istotna stała się teraz, kiedy jestem matką i widzę, co jedzą dzieci. Wspomniała pani o miłości do owoców. Gdzie je pani kupuje? – Mieszkamy pod Warszawą i mamy tam taki mały sklep, którego właścicielka sprowadza ekologiczne warzywa oraz owoce. Ale nie tylko owoce, także np. kasze. Żeby jednak być szczerą w tej odpowiedzi, to muszę przyznać, że melon albo ananas na przykład lepiej smakuje mi kupiony w zwykłym markecie, zwłaszcza że już się na tyle wyszkoliłam, że potrafię bezbłędnie wybrać dobry. Większość zakupów robimy jednak od lat w tym samym niewielkim sklepie.

Dorota Chotecka – aktorka znana z wielu znakomitych kreacji urodziła się 15 marca 1966 roku w Radomiu. Ukończyła łódzką Państwową Wyższą Szkołę Filmową, Telewizyjną i Teatralną. Na ekranie zadebiutowała w roku 1993 w „Pożegnaniu z Marią”. Pamiętne są jej występy w głośnych filmach Marka Koterskiego, np. „Dzień świra” czy „Wszyscy jesteśmy Chrystusami”. Ogólnopolską popularność przyniosła jej rola Danuty Norek w sitcomie „Miodowe lata”. Ostatnio możemy podziwiać ją jako Krystynę Więcławską w bijącym rekordy popularności serialu „Ranczo”, który doczekał się także kinowej wersji. Prywatnie żona aktora Radosława Pazury i mama 8-letniej Klary Marii.

Czy nie jest on przypadkiem trochę taki jak ten w Wilkowyjach, prowadzony przez Krystynę Więcławską? – Przyznam, że lubię sklepy, w których panuje rodzinny klimat. Właścicielka tego, o którym wspomniałam – pani Jola, doskonale zna nasze upodobania, wie na przykład, jakie bułeczki preferuję i zawsze je dla mnie zostawia. Zaopatrujemy się głównie w tym sklepie, cho-

ciaż część rzeczy, na przykład ryby, dokupujemy w innych, ale też takich, które doskonale znamy. Familijna atmosfera jest dla mnie bardzo ważna. Podejrzewam, że gdybym miała robić zakupy w hipermarkecie, to pewnie też zaznajomiłabym się z jednym ze sprzedawców i przychodziła właśnie do niego. A czym kieruje się pani przy wyborze już nie sklepów, ale kupowanych w nich produktów? – Przede wszystkim świeżością – to jest dla mnie podstawa. Jeżeli mam przekonanie, że dany produkt jest świeży i gatunkowo dobry, to jestem w stanie nawet więcej za niego zapłacić. Zamiast na jedzeniu wolę oszczędzać na przykład na ubraniach albo na innych mniej istotnych rzeczach. Co zazwyczaj znajduje się w pani koszyku z zakupami i czy są to z reguły te same wyroby? – Generalnie wiem, co chcę kupić i produkty, które wkładam do koszyka będąc w sklepie –chociaż robię z nich różne rzeczy – w większości się powtarzają. Nie oznacza to jednak, że nie sięgam po nowości. Bardzo często motywuje mnie do tego Klara i to głównie z jej inspiracji próbuję coś w naszej kuchni odmienić. Kto jest u państwa w domu odpowiedzialny za zaopatrzenie? – Mąż i ja, właściwie pół na pół. Jaki jest pani stosunek do zakupów spożywczych. Uważa je pani za przykry obowiązek czy raczej przyjemność? – Po prostu zakupy weszły mi w krew, robię je i lubię je robić. Lubię sklep, do którego chodzę. Ale co najwyżej dwa razy w tygodniu, częściej mi się nie chce (śmiech). Rozmawiała Magdalena Stosio-Róg

kwiecień 2015 Życie Handlowe

87


PORADNIK

przepisy

Pieczeń rzymska Składniki: • 500 g mięsa wołowego mielonego • 1 cebula • 2 ząbki czosnku • 1 kostka rosołu wołowego Vegeta • 100 ml wody • 1 łyżka musztardy Dijon • szczypiorek • 8 plastrów wędzonego chudego boczku • 3 jaka gotowane na twardo Wykonanie: Rozgrzej piekarnik do temperatury 180°C. Foremkę wysmaruj olejem i wyłóż

plastrami boczku. Mięso wołowe przełóż do miski, dodaj pokrojoną cebulę i wyciśnięty czosnek oraz musztardę Dijon. Kostkę rosołu wołowego Vegeta rozpuść w 100 ml gorącej wody. Ostudź. Całość dodaj do mięsa i wyrabiaj około 5 minut. Następnie przełóż mięso do wcześniej przygotowanej foremki, wkładając do środka ugotowane jajka. Do mięsa dodaj szczypiorek, aby ładnie wyglądało po przekrojeniu. Całość przykryj pozostałym boczkiem i piecz 50 minut.

Sałatka z awokado i suszoną żurawiną Składniki: • miks ulubionych sałat • 2 awokado • 200 g sera koziego • 3 łyżki czarnych oliwek • garść suszonej żurawiny z sokiem z granatu Bakalland • 1 łyżka płatków migdałowych Bakalland • 1 łyżka oliwy z oliwek • 1 łyżka octu balsamicznego • 1 łyżka syropu z agawy

Wykonanie: Sałatę wyłóż do miski. Awokado obierz i pokrój w kostkę. Dodaj czarne oliwki, suszoną żurawinę oraz pokrojony kozi ser. Przygotuj dressing z łyżki oliwy z oliwek, octu balsamicznego oraz syropu z agawy i polej nim sałatkę. Na koniec upraż na suchej patelni płatki migdałowe i posyp sałatkę.

Muffiny z serem pleśniowym Składniki (na 10 porcji): • 250 g sera Lazur Błękitny • 125 g masła • 250 ml mleka • 2 jajka • 400 g mąki • 2 łyżeczki proszku do pieczenia • zioła prowansalskie • sól, pieprz Wykonanie: Masło rozpuść i ostudź. Mleko połącz z jajkami oraz masłem, dodaj mąkę, proszek do pieczenia, przyprawy, a następnie wymieszaj na jednolitą masę. Ser pokrój w drobną kostkę, dodaj do masy i delikatnie wymieszaj. Piecz ok. 20 minut w temperaturze 200°C.

88

Życie Handlowe kwiecień 2015


Minibabeczki z Almette z Morelą i Wanilią

Pierogi z mięsem i kuskusem Składniki: • 200 g mięsa mielonego wieprzowego • 1 Bulionetka drobiowa Knorr • 150 g kaszy kuskus • 1 cebula • 1 jajko • 2 szklanki mąki • 2 łyżki oleju • 1 szklanka wody Wykonanie: Odmierz kaszę i wodę w tej samej objętości. Wodę zagotuj z Bulionetką Knorr. Przygotowanym bulionem zalej kaszę, przykryj i odstaw na 1 minutę. Na rozgrzanej patelni z olejem zeszklij cebulę pokrojoną w drobną

Składniki (na 8 porcji): • 1 małe jajko • 30 ml oleju roślinnego • 100 ml mleka • 50 g cukru • szczypta soli • 130 g mąki pszennej • ½ łyżeczki proszku do pieczenia • 2 opakowania serka Al-

Wykonanie: Jajko zmiksuj z olejem, mlekiem i cukrem oraz szczyptą soli. Stopniowo dodawaj przesianą mąkę i proszek do pieczenia. Gładką masę przelej do posmarowanych masłem i oprószonych bułką tartą foremek. Piecz ok. 20 minut w temperaturze 200°C. Po upieczeniu babeczki ostudź, wyjmij z foremek. Nałóż na nie łyżeczką serek Almette oraz dodaj umyte i pokrojone owoce.

mette z Morelą i Wanilią • 3 morele • masło i bułka tarta do posmarowania foremek

kostkę. Następnie połącz kaszę kuskus, mielone mięso i cebulkę wraz z olejem z patelni. Mąkę przesiej na stolnicę, zrób wgłębienie. Wymieszaj jajko ze szklanką lekko słonej przegotowanej wody i wlewaj do mąki, zagniatając ciasto – ma być miękkie i elastyczne. Ciasto rozdziel na dwie części, rozwałkuj na placek i za pomocą szklanki wyciśnij kółka. Nałóż łyżką farsz na środek każdego kółka. Złóż je na pół i zlep brzegi. Następnie gotuj pierogi w dużej ilości wody przez 3–5 minut, aż będą miękkie. Takie pierogi możesz podawać gotowane lub smażone.

CZAS PRZYGOTOWAN

120 MINUT

IA

Jaja faszerowane łososiem Składniki: • 4 jaja ugotowane na twardo • 150 g łososia wędzonego w płatach • 4–5 łyżek Majonezu Kieleckiego • pół pęczka szczypiorku • sól, pieprz

Wykonanie: Wędzonego łososia pokrój na małe kawałki. Jajka przetnij wzdłuż na pół. Następnie delikatnie wyjmij żółtka i utrzyj na jednolita masę. Dodaj posiekany szczypiorek i przypraw do smaku solą oraz pieprzem. Pastę ponakładaj do białek. Całość udekoruj Majonezem Kieleckim.

kwiecień 2015 Życie Handlowe

89


PORADNIK

przepisy

Zapraszamy na chwilę relaksu z krzyżówką. Osoby, które rozwiążą ją jako pierwsze i będą miały szczęście podczas losowania, mogą liczyć

na atrakcyjne nagrody. Tym razem do rozdania mamy trzy zestawy nowości od marki Leibniz (herbatniki Rożki w dwóch smakach) o wartości

200 zł każdy. Fundatorem nagród jest firma Bahlsen Polska. Na prawidłowe rozwiązania krzyżówki czekamy do 30 kwietnia.

Absolut Studio Składniki: • 40 ml Absolut Warhol • 120 ml soku żurawinowego • cząstka pomarańczy Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: Maga” zyn Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa lub drogą elektroniczną na adres: konkurs@ zyciehandlowe.com. Poza hasłem prosimy podać: imię i nazwisko, numer telefonu, adres e-mail, nazwę

Składniki • twaróg • 4 ząbki czosnku • świeżo mielony pieprz • suszone pomidory z solą morską i szczypiorkiem • szczypiorek • ser topiony z grzybami w saszetce Lactima

i adres sklepu, w którym państwo pracują oraz informację o tym, skąd otrzymali państwo nasz magazyn. Prowadzenie sklepu lub zatrudnienie w nim jest warunkiem otrzymania nagród. Informujemy, że nagrody za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki

Pasta czosnkowa

Wykonanie: Wszystkie składniki włóż do naczynia i utrzyj razem na jednolitą masę. W ten sposób mamy pyszną i zdrową pastę na kanapki. Można ją podać na kromeczkach ciemnego razowego chleba, posypaną odrobiną natki pietruszki.

90

zamieszczonej w marcowym numerze „ŻH” otrzymują: • Alina Tałanda z hurtowni RCD Kowalski w Legnicy, • Robert Truszkowski ze sklepu Verdes w Ząbkach, • Jan Jakubowski z drogerii Jakubowskich w Pobiedziskach.

Życie Handlowe kwiecień 2015

Wykonanie Szklankę typu long wypełnij lodem, dodaj składniki i energicznie wymieszaj. Udekoruj cząstką pomarańczy.


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.