Zh 9 2013 bez alko

Page 1

09/2013

Udane Debiuty – nowości pierwszej połowy Tego roku str. 18

wrzesień 2013 CENA: 10,70 ZŁ (Z VAT) ISSN: 1231-2010

w w w.ZYCIEHANDLOWE.COM

Specjalnie dla nas: Mariusz Czerkawski liczy w sklepie na dobry asortyment str. 38

Region świętokrzyski: „Kielecki” pomaga w walce z dyskontami str. 30

Kontrowersje: Czy zmiany w paragonach mocno uderzą w detalistów? str. 14


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


Wydawca Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl Organizator konkursu

Zarząd Radomir Jaszczuk, Beata Farmus Prezes Radomir Jaszczuk rjaszczuk@zyciehandlowe.com Redaktor Naczelny Krzysztof Wojciechowski, (797-294-894) kwojciechowski@zyciehandlowe.com Sekretarz Redakcji Magdalena Stosio-Róg, (608-022-202) mstosio@zyciehandlowe.com Redaktor Mariusz Polit, (510-262-622) mpolit@zyciehandlowe.com Stali współpracownicy Urszula Chojnacka („Kontrowersje”) Beata Krowicka Małgorzata Marszałek Szef działu reklamy Rafał Chudzik, (502-282-990) rchudzik@zyciehandlowe.com Reklama Krystian Kosior, (510-808-508) key account manager kkosior@zyciehandlowe.com Marek Siwecki, (502-482-320) key account manager msiwecki@zyciehandlowe.com Alicja Nikiszina (513-148-513) junior account manager anikiszina@zyciehandlowe.com Prenumerata Ewa Lasocka, (22) 539-59-41 prenumerata@zyciehandlowe.com Dystrybucja Andrzej Rutkowski, (509-970-575) arutkowski@zyciehandlowe.com Opracowanie graficzne Concept Studio, (22) 841-53-55 biuro@conceptstudio.org Druk Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 70 000 egz., cena egz: 10,70 zł (z 7% VAT)

Kreatywność, byle nie księgowa Ostatnie zdanie będzie należało do polskich przedsiębiorców

To już kolejny raz, gdy na naszych łamach publikujemy „Udane Debiuty”, czyli wybrane nowości z minionego półrocza wraz z podstawowymi informacjami handlowymi na ich temat (str. 18‒29). Od początku, gdy dwa lata temu rozpoczęliśmy ten cykl, kieruje nami potrzeba odpowiedzi na oczekiwania Czytelników dopominających się o czytelne zestawienie rynkowych debiutantów. Wielokrotnie słyszymy bowiem, że nawet osobom od lat prowadzącym placówki handlowe, trudno jest się czasem połapać w produktach nieprzerwanie zalewających rynek. Praca nad przygotowaniem tego zestawienia, które – co nas bardzo cieszy – z półrocza na półrocze jest coraz większe, uświadamia nam, że rynek spożywczy wciąż jest kreatywny. To naprawdę pocieszająca wiadomość. Niestety, kreatywność nie zawsze ma pozytywne oblicze. Sekwencja zdarzeń, którą możemy obserwować w ostatnich tygodniach w wykonaniu rządu, nie napawa optymizmem. Wystarczy dokonać prostego zestawienia tylko kilku takich „kreatywnych” posunięć: zawieszenie progu ostrożnościowego, nowelizacja tegorocznego budżetu, zwiększenie deficytu o 24 miliardy złotych, majstrowanie przy OFE czy wreszcie bardzo mętny projekt przyszłorocznego budżetu. To aż nadto, by dreszcz niepokoju wstrząsnął każdym zdrowo myślącym człowiekiem, chcącym uczciwie prowadzić biznes w tym kraju. By jednak nie popaść w przygnębienie, warto zajrzeć do naszego cyklu „Regionalne inicjatywy” (str. 30‒37), w ramach którego tym razem odwiedziliśmy handlowców w regionie świętokrzyskim. Rozmowy z nimi pokazują, że pomimo niesprzyjających warunków polskim detalistom i dystrybutorom na szczęście również nie brakuje kreatywności. Ten fakt pozwala wciąż ufać, że choćby nie wiem jakie kłody rzucano im pod nogi i tak ostatnie zdanie będzie należało do rodzimych przedsiębiorców.

Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.

Życzę miłej lektury Krzysztof Wojciechowski redaktor naczelny wrzesien’ 2013

[3


REGIONALNE INICJATYWY – Województwo świętokrzyskie: „Kielecki” pomaga w walce z dyskontami

30

www . Z Y C I E H AK TUALNOŚCI

Premium Nasz Sklep rozkręca się na Pomorzu.......................................................6 Zyski Eurocashu pną się w górę...........................................................................................6 Spar krzepnie w Rzeszowie.......................................................................................................6 Verona świętuje pierwszą dekadę......................................................................................8 Netto wyciąga rękę do Rosjan................................................................................................8 Nowy magazyn Specjału............................................................................................................8 Łódź łowi w Selgrosie..................................................................................................................10 CEDC w Polsce ma nowego prezesa............................................................................10 Kolejne centrum logistyczne Biedronki......................................................................10 Osiemnaste Intermarché na Śląsku................................................................................11 Carrefour we franczyzowym natarciu...........................................................................11 Poziomka dojrzała w Radomiu...........................................................................................12 Dobre prognozy dla rynku magazynowego.........................................................12

KONTROWERSJE

38

Czy zaostrzenie przepisów dotyczących paragonów mocno uderzy w detalistów?..............................................................................................14

SPECJALNIE DLA NAS – Mariusz Czerkawski: Asortyment kluczem do sukcesu

FELIE TON

Andrzej Gartner: Jak zniszczyć wizerunek polskiej żywności – część II, dla średnio zaawansowanych....................................................................16

UDANE DEBIUT Y Przegląd nowości spożywczych.................18 REGIONALNE INIC JAT Y WY

Województwo świętokrzyskie: „Kielecki” pomaga w walce z dyskontami.................................................................30 Robert odporny na franczyzę..............................................................................................32 R&R podkręca obroty..................................................................................................................34 Rządzą twarde kupieckie zasady.......................................................................................36

SPEC JALNIE DL A NAS

Mariusz Czerkawski: Asortyment kluczem do sukcesu.................................38

TEMAT NUMERU Słodycze: Przebudzenie z letniego snu

42

TEMAT NUMERU – Słodka jesień

Słodycze: Przebudzenie z letniego snu....................................................................42

RYNEK

Desery mleczne: Bezgrzeszna przyjemność przez cały rok........48 Sery pleśniowe: Mała deska obfitości......................................................51 Kosmetyki: Jesienne pielęgnacja zysków..............................................54

R E K L A M A


9/2013

ANDLOWE.COM PREZENTAC JE

Z inspiracji (kobiecą) naturą...................................................................................................60 Świeży pomysł Absolwenta..................................................................................................75

PROMOCJE I KAMPANIE – Kiedy promocje są nieskuteczne?

76

NOWE PRODUK T Y

Chemia i kosmetyki.......................................................................................................................62 Artykuły spożywcze......................................................................................................................66

PROMOC JE I K AMPANIE

Kiedy promocje są nieskuteczne?....................................................................................76

PR AWO

Co chroni pracownika przed wypowiedzeniem?..............................................82 Czym grożą opóźnienia w płatnościach?..................................................................84

PROGR AMY LOJALNOŚCIOWE

Lojalność kluczem do sukcesu...........................................................................................87

AUTO W FIRMIE

88

AUTO W FIRMIE: Combo – oszczędny partner detalisty

Combo – oszczędny partner detalisty.........................................................................88 Muszkieterowie pompują diesla.......................................................................................89 Shell przejął Neste...........................................................................................................................89 Wyczyść kokpit po pracy.........................................................................................................89

WYPOSAŻENIE

Kamery wspierające sprzedaż na gorąco..................................................................90 Prestiżowa nagroda dla ładowarki Varta.....................................................................90 Kłódka na złą pogodę.................................................................................................................91 Szybki magazynier.........................................................................................................................91

MERCHANDISING

Pizze mrożone: Guseppe rozmroził rynek............................................................92

HISTORIA MARKI

Łowicz: Specjały, które podbiły Polskę.......................................................................94

MERCHANDISING – Pizze mrożone: Guseppe rozmroził rynek

PO GODZINACH

Przepisy....................................................................................................................................................96 Krzyżówka z nagrodami............................................................................................................98

§

R E K L A M A

PRAWO Co chroni pracownika przed wypowiedzeniem?

82

92


ak t u al n o s c i

Premium Nasz Sklep rozkręca się na Pomorzu W Tczewie otwarto 86. placówkę sieci Premium Nasz Sklep, należącej do Grupy Kapitałowej Specjał. Sklep liczy sobie prawie 400 mkw. i oferuje 4,5 tys. pozycji asortymentowych, w tym m.in. szeroką ofertę produktów regionalnych. Sieć franczyzowa Nasz Sklep rozpoczęła pozyskiwanie partnerów detalicznych z Pomorza zaraz po tym, jak GK Specjał otworzyła w Gdańsku oddział dystrybucyjny. Uruchomiony właśnie w sercu Tczewa sklep (kolejny, który podkarpacka firma otworzyła na północy Polski) wyróżnia się zarówno nietypową aranżacją wnętrza, z wykorzystaniem rzeźbionych mebli, jak i szeroką ofertą produktów regionalnych, poszukiwanych przez pomorskiego klienta.

Spar krzepnie w Rzeszowie

Polska spółka największej na świecie franczyzowej sieci detalicznej Spar otworzyła siódmą placówkę w stolicy Podkarpacia. Może się ona pochwalić 220 mkw. powierzchni.

Nowy rzeszowski Spar znajduje się na obrzeżach miasta przy ulicy Dunikowskiego 4 między dwoma osiedlami. – Dało się zauważyć, że w okolicy brakuje większego, nowoczesnego i dobrze zaopatrzonego sklepu, postanowiłem zatem tę okazję wykorzystać – mówi właściciel placówki Bogumił Marcinkowski. Ostatnio do sieci dołączyły też obiekty w miejscowościach Godowa, Zboiska, Wilczyce oraz Bruśnik. Wszystkie znajdują się na południu Polski, a dokładniej w województwach podkarpackim, świętokrzyskim i małopolskim. Licząc z nowo otwartymi obiektami, Spar Polska może się obecnie pochwalić niemal 140 sklepami. Są one prowadzone w trzech formatach: Spar Express, Spar i EuroSpar. Placówki tej sieci działają w sumie w 36 krajach, w Polsce należy ona do jednej z największych firm dystrybucyjnych – Grupy Kapitałowej Bać-Pol.

6]

Jak przyznają przedstawiciele GK Specjał, szczególne podejście do organizacji tczewskiej placówki było nieodzowne ze względu na fakt, iż działa ona w ścisłym handlowym centrum miasta. Musi tam konkurować zarówno z małymi prywatnymi sklepami, jak i z obiektami należącymi do dwóch znanych operatorów zagranicznych. Nieopodal działa także duża placówka popularnej na Pomorzu sieci Merco. Mimo tak silnej konkurencji, właściciele sklepu, Justyna i Karol Wszędobyłowie, są pełni optymizmu i przekonują, że działając w ramach sieci Premium Nasz Sklep poradzą sobie z konkurencją. Postawili m.in. na szybką obsługę klientów – w placówce jest pięć stanowisk kasowych, a personel liczy 20 osób. W sumie sieć franczyzowa Naszego Sklepu we wszystkich formatach liczy obecnie ponad 2500 sklepów.

Zyski Eurocashu pną się w górę Sprzedaż Grupy Eurocash, największego w Polsce dystrybutora branży FMCG, wyniosła w drugim kwartale blisko 4,2 mld zł i była na zbliżonym poziomie co rok wcześniej. Zysk netto Grupy sięgnął 61 mln zł i był wyższy o ponad 16 proc. w porównaniu z II kwartałem ubiegłego roku. Niższa dynamika sprzedaży to w głównej mierze efekt spowolnienia popytu konsumpcyjnego oraz utraty części klientów zaopatrujących się do tej pory w Tradisie (który 1,5 roku temu został włączony w struktury Eurocashu) a także stopniowego przenoszenia jego działalności do formatu Eurocash Cash&Carry. W przypadku Cash&Carry ponad połowę sprzedaży Grupy wygenerowała sprzedaż do sklepów abc – zarządzanej przez Eurocash największej sieci franczyzowej w Polsce (liczącej obecnie niemal 5700 placówek). Wzrosła ona w minionym kwartale o blisko 11 proc., a w całym I półroczu o 12,5 proc. Ogółem sprzedaż

w formacie Cash&Carry w II kwartale przekroczyła 1,1 mld zł i była o 7 proc. wyższa niż przed rokiem. Nieco gorzej sytuacja wygląda w przypadku innej sieci franczyzowej Eurocashu – Delikatesów Centrum, liczącej 820 placówek. Sprzedaż hurtowa dla stałej liczby sklepów z tym szyldem (tzw. like-for-like) zmniejszyła się w II kwartale o 3,2 proc. w porównaniu z II kwartałem 2012 r. Generalnie jednak sprzedaż hurtowa Eurocashu w ramach tej sieci wzrosła w minionym kwartale o 11,4 proc. – do 381 mln zł, a w całym półroczu o 13,5 proc. – do ponad 750 mln zł.



ak t u al n o s c i

Verona świętuje pierwszą dekadę Na tegoroczne wakacje przypadł jubileusz 10-lecia istnienia firmy Verona Products Professional. Ta błyskawicznie rozwijająca się polska spółka stworzyła w ciągu dekady imponujące portfolio produktów, które cechują m.in. oryginalny design oraz przystępna cena.

nych stoiskach w Hongkongu, Dubaju, Nowym Jorku, Stambule oraz wielu innych zakątkach świata. Wszystkie te starania znalazły odzwierciedlenie w zdobytych nagrodach i prestiżowych wyróżnieniach, wśród których są: tytuł Kosmetycznej Firmy Roku 2012, Europejski Certyfikat

„Rzetelni w Biznesie” czy złoty orzeł w konkursie „Mazowiecka Firma Roku 2012” w kategorii Handel i Dystrybucja. 10-lecie firmy cały zespół wraz z gośćmi świętował hucznie podczas imprezy, która odbyła się 19 lipca w restauracji Chabrowy Dworek pod Sochaczewem.

W portfolio Verony znajduje się obecnie dziewięć marek kosmetycznych w czterech kategoriach kolorówce, pielęgnacji twarzy i ciała, koloryzacji włosów oraz perfumerii. – Osiągnięcie obecnej pozycji nie byłoby możliwe bez zaangażowania wszystkich pracowników, którzy każdego dnia swoją pracą przyczyniają się do sukcesu – mówi Andrzej Kozłowski, prezes VPP. – Naszym celem jest stworzenie silnej polskiej marki o zasięgu globalnym – dodaje. Ten ostatni postulat wydaje się być bliski realizacji, gdyż produkty Verony trafiają już do ponad 60 krajów. Firma nieustannie bierze też udział w międzynarodowych targach, prezentując swoje kosmetyki na profesjonalnie przygotowa-

Netto wyciąga rękę do Rosjan Braniewo i Sosnowiec – to dwie kolejne lokalizacje, w których z końcem sierpnia uruchomiono sklepy Netto. W przypadku pierwszego dyskontu sieć zdecydowała się na nietypowy zabieg marketingowy. Obie nowe placówki mają po 750 mkw. powierzchni handlowej, czyli są standardowymi sklepami duńskiego operatora. Ten w Sosnowcu powstał przy ul. Baczyńskiego 25d (jako drugi dyskont sieci w tym mieście). Z kolei placówka w Braniewie wybudowana została przy ul. Żeromskiego 17. W obu znalazły się stoiska

8]

poddzierżawców, w obu klienci mogą zaparkować auta na dużych parkingach. W przygranicznym Braniewie po raz pierwszy w swej historii Netto wydało ulotkę także w języku rosyjskim. Zabieg ten ma zachęcić do zakupów klientów z drugiej strony polsko-rosyjskiej granicy. Docelowo będą tu także obowiązywały zasady strefy wolnocłowej. Podsumowując ostatnie otwarcia – Netto ma w Polsce na koncie 292 sklepy.

Nowy magazyn Specjału Grupa Kapitałowa Specjał otworzyła w lipcu nowy magazyn logistyczny we Wrocławiu przy ul. Bierutowskiej 81. Inwestycja pozwoli Specjałowi umocnić pozycję na Dolnym Śląsku. Magazyn liczy ponad 4117 mkw. powierzchni. Jest w nim również chłodnia, która zajmuje przeszło 500 mkw. Liczba miejsc paletowych w magazynie suchym wynosi obecnie 5700, a w chłodni 700. Zdaniem przedstawicieli Specjału celem wrocławskiej inwestycji jest rozszerzenie asortymentu Grupy m.in. o nabiał, tłuszcze i alkohol. Magazyn we Wrocławiu znajduje się na terenie parku logistycznego SEGRO i jest kolejną tegoroczną inwestycją rzeszowskiego potentata. Prócz Wrocławia firmie udało się w tym roku przeprowadzić podobne inwestycje m.in. w Rzeszowie, Tomaszowie Lubelskim, Łodzi, Gdańsku, Lublinie oraz Krakowie.



ak t u al n o s c i

Łódź łowi w Selgrosie 20 milionów złotych kosztowała przebudowa i odświeżenie łódzkiej hali Selgros Cash and Carry przy ul. Rokicińskiej. Pojawiły się w niej działy znane już z nowo otwieranych placówek dystrybutora – m.in. ze świeżymi rybami i owocami morza. W Polsce Selgros ma 15 hal (docelowo będzie ich 20), w ostatnim czasie odświeżył R E K L A M A pięć. W każdej wprowadzono stoisko ze świeżymi rybami, odnowiono także działy owoców i warzyw (produkty przechowywane są w odpowiedniej wilgotności i temperaturze). W hali przy ul. Rokicińskiej ruszyła także firmowa piekarnia. – Pierwszą z hal przebudowywaliśmy sześć miesięcy, w łódzkiej remont trwał tylko sześćdziesiąt dni – opowiada Marek Chruścielewski, dyrektor łódzkiego Selgrosu. Obiekt przy ul. Rokicińskiej ma ponad 45 tys. aktywnych klientów (zarejestrowanych jest ponad 80 tys.), klienci kupujący dla sklepów odpowiadają za ponad 60 proc. obrotów, gastronomia – za 6 proc. Średnio dziennie odnotowywanych jest 2,5 tys. transakcji. – Ta przebudowana hala jest jedną z naszych najlepszych – dopowiada Cezary Furmanowicz, dyrektor działu marketingu Selgros Cash and Carry. Szef marketingu niemiecko-szwajcarskiego operatora ujawnił też, że firma globalnie odnotowała niewielkie spadki obrotów. – Mamy jednak nadzieję, że koniec roku będzie lepszy W Lubartowie otwarto nowe cenpod tym względem – dodaje Furmanowicz. trum dystrybucyjne sieci Biedronka. Selgros chce w pierwszym kwartale 2014 roku uruchomić 16. halę w Polsce. Na razie nie poBędzie z niego zaopatrywane około dano jednak jej lokalizacji. Warto też dodać, że 150 sklepów w regionie lubelskim. w Łodzi jest jeszcze jeden obiekt tej sieci (przy Centrum mieści się przy ul. Gazowej 3. Jego ul. Pabianickiej), który wybudowano niecałe powierzchnia magazynowa wynosi 28 tys. trzy lata temu. mkw. Obsługa załadunkowo-rozładunkowa odbywać się będzie za pośrednictwem 62 doków. Lubartów jest już 13. centrum dystrybucyjnym wchodzącym w skład sieci logistycznej Jeronimo Martins Polska. Jego otwarcie jest elementem realizacji strategii sieci Biedronka, która zakłada posiadanie do 2015 r. 3000 sklepów w całej Polsce.

Kolejne centrum logistyczne Biedronki

10]

CEDC w Polsce ma nowego prezesa Central European Distribution Corporation (CEDC) powołała Monzera Elabrashy na stanowisko prezesa polskiej spółki. Monzer Elabrashy pracuje w branży FMCG od blisko 20 lat. Międzynarodowe doświadczenia zdobywał m.in. w Europie, Wspólnocie Niepodległych Państw oraz Azji. Pracował na wysokich stanowiskach w firmach, takich jak: Coca-Cola, Coca-Cola Hellenic, Red Bull i Henkel. Obecnie będzie odpowiedzialny za całą działalność biznesową CEDC w Polsce. Nowy szef alkoholowej spółki mieszka i pracuje w Polsce od 2008 roku, poprzednio przebywał tu także w latach 2000–2002. – Jest nam niezmiernie miło powitać pana Elabrashy w CEDC. Zarówno jego krajowe, jak i międzynarodowe doświadczenia są dobrze dopasowane do naszej polskiej firmy i jesteśmy pewni, że z sukcesem będzie nią zarządzał – powiedział Grant Winterton, prezes całego CEDC, komentując wybór szefa polskiej spółki. CEDC jest jednym z największych producentów wódki na świecie. Portfolio firmy tworzą znane marki, jak: Bols, Żubrówka, Absolwent i Soplica w Polsce; Zelyonaya Marka i Parliament w Rosji oraz Royal Vodka na Węgrzech. Każda z tych marek jest liderem w swoim segmencie na wspomnianych rynkach. Na początku lipca CEDC została przejęta przez spółkę zależną od Russian Standard Corporation, Roust Trading Limited.


ak tu al nosci

Osiemnaste Intermarché na Śląsku Pod koniec sierpnia w miejscowości Pawłowice działalność rozpoczął 184. supermarket Intermarché. Jest to już 18. placówka francuskiej sieci na Śląsku. W nowym sklepie na powierzchni ponad 1,2 tys. mkw. klienci mogą zrobić zakupy zarówno spożywcze, jak i przemysłowe. Do wyboru mają około 17 tys. różnego rodzaju arty-

kułów. Placówka oferuje mięso pochodzące z własnego rozbioru oraz pieczywo z własnego wypieku. Uruchomiona w niej została również wędzarnia, która zapewnia dostęp do tradycyjnych wyrobów, produkowanych według polskich receptur przez rodzimych masarzy. Klienci Intermarché w Pawłowicach są obsługiwaniu przez siedem kas. Przed sklepem znajduje się parking liczący ponad 70 stanowisk. R E K L A M A

Carrefour we franczyzowym natarciu W pierwszej połowie wakacji Carrefour uruchomił 13 nowych sklepów franczyzowych. Placówki zostały otwarte m.in. w Ostródzie, Warszawie i Krakowie. Carrefour nie zwalnia tempa i dynamicznie rozwija sieć franczyzową. Tylko w lipcu powstało w jej ramach 13 nowych sklepów. Placówki z logo Carrefour Express i Globi pojawiły się m.in. w Czajkowie, Limanowej, Krakowie, Ostródzie, Gdańsku i Warszawie. Formatem, który zyskuje coraz większą popularność, jest Carrefour Express convenience (z pomarańczowym logo). Placówki te bardzo dobrze funkcjonują w pobliżu centrów biznesowych, dworców kolejowych lub miejsc chętnie odwiedzanych przez duże grupy turystów. – Koncept Carrefour Express convenience opracowaliśmy w odpowiedzi na potrzeby typowo miejskiego klienta. Sklepy te są w 100 proc. samoobsługowe i oprócz produktów pierwszej potrzeby oferują dodatkowe usługi, np. możliwość zrobienia ksero, opłacenia rachunków czy doładowania telefonu – mówi François Vincent, dyrektor ds. franczyzy i członek zarządu Carrefour Polska.

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


ak t u al n o s c i

Osiem procent na ósme targi

Poziomka dojrzała w Radomiu Już po raz ósmy w Radomiu spotkali się franczyzobiorcy sieci Poziomka. Operator zapewnił dobrą zabawę, a wystawcy atrakcyjne ceny. W targach udział wzięło ponad 70 firm. Ich przedstawiciele przyciągali detalistów nie tylko bardzo dobrymi cenami, ale także prezentami. – Stu pierwszych klientów dostało od nas kosz z winem i słodyczami – opowiadał Dariusz Ałdaś, dyrektor sieci Poziomka. Co godzinę losowano atrakcyjne nagrody za zakupy targowe, a drobiazgi rozdawali także przedstawiciele firm bezpośrednio na stoiskach. Na targach nie zabrakło dodatkowych atrakcji, wśród których były między innymi pokazy tańca nowoczesnego Zumba czy popisy iluzjonisty. Na uczestników czekało biesiadowanie przy

specjałach z grilla okraszonych łykiem zimnego piwa i doskonałą muzyką. – Odwiedzający rozmawiali z naszymi handlowcami, pytali o nowości, chętnie degustowali prezentowane wyroby, szczególnie nasz najnowszy produkt – Kaszankę na patelnię z serii Kuchnia gosposi. Oczywiście nie zapomniano też o zamówieniach, których odnotowaliśmy ponad setkę – mówi Grażyna Prokopiuk, prezes Zakładów Mięsnych Łmeat-Łuków. Zakłady Mięsne Łmeat-Łuków, podobnie jak Kompania Piwowarska oraz McCormick Polska (marka Kamis), znalazły się wśród firm wyróżnionych za najładniejsze stoisko, a Profi i Artex za najlepszą ofertę. Uwagę na targach zwracała także ekspozycja firmy Camea, produkującej chemię gospodarczą. Prezentowała ona swoje wyroby na wozie zaprzężony w dwa konie.

To już ósme targi organizowane przez operatora sieci franczyzowej Poziomka. Czym się różnią one od poprzednich imprez? Marek Wawrzak, właściciel Firmy Handlowej Sawex z Radomia, która dostarcza towar do sieci Poziomka: – Proponujemy średnio osiem procent rabatu na ósme targi. Upust dotyczy oczywiście cen regularnych, które obowiązują w hurtowni Sawex. Tak dobre warunki można uzyskać tylko dziś, w trakcie targów. Detaliści to doceniają, zdarzyła się nawet sytuacja, że nasz przedstawiciel przyjął zamówienie przez telefon, bo właściciel sklepu z ważnego powodu nie dojechał do Radomia. Oprócz rabatów są także akcje specjalne wystawców, między innymi Zakłady Tłuszczowe Bielmar dodawały do zamówienia prezent w postaci kompletu noży ceramicznych.

Do sieci Poziomka należą 152 sklepy, ale od kilku lat ta liczba nie rośnie. – Zgadza się, ale następuje wymiana placówek. Za to obroty sieci są z roku na rok większe. Czyścimy strukturę, zastępując słabsze sklepy nowymi. Na tegoroczne targi zaprosiliśmy około 50 potencjalnych franczyzobiorców. Oni także mogli w trakcie imprezy kupować z rabatami. Firma Handlowa Sawex to jeden z najstarszych graczy na rynku. – Rzeczywiście, niedługo będziemy obchodzić 25-lecie. Towar dostarczamy do ponad 2 tysięcy detalistów. Często docieramy tam, gdzie już nikt inny nie dowozi zamówień. Dzięki temu mamy bardzo lojalnych klientów.

Dobre prognozy dla rynku magazynowego Rynek nieruchomości magazynowych w Europie Środkowej wszedł w okres długotrwałej stabilizacji – wynika z badań przeprowadzonych przez Cushman & Wakefield. Miesięczny czynsz już od dwóch lat utrzymuje się na poziomie 3,5–3,7 euro za mkw. W pierwszym półroczu w Europie Środkowej wynajęto ponad 1,5 mln mkw. powierzchni w nowoczesnych obiektach magazynowych. Dla porównania w tym samym okresie ubiegłego roku wynik ten był o 300 tys. mkw. gorszy. Według Cushman & Wakefield na przenoszeniu zakładów do Europy Środkowej zyskały przede wszystkim Polska i Czechy

12]

– na oba kraje przypadło 85 proc. łącznego wolumenu najmu. Największy popyt odnotowano w naszym kraju, gdzie wynajęto prawie 880 tys. mkw. W Czechach pod wynajem trafiło 470 tys. mkw. powierzchni magazynowych. – Do rozwoju rynku przyczyniają się sieci handlowe planujące dalszą ekspansję, operatorzy logistyczni zainteresowani poprawą łańcucha

logistycznego oraz firmy produkcyjne, które budują nowe lub rozbudowują istniejące obiekty. Spodziewamy się utrzymania trendu – mówi Tom Listowski, partner i dyrektor działu powierzchni przemysłowych i magazynowych w Cushman & Wakefield. Według ekspertów Cushman & Wakefield rynek powierzchni magazynowych w Europie Środkowej będzie rozwijał się w tempie zbliżonym do obecnego przy dotychczasowych wskaźnikach dotyczących pustostanów oraz wysokości czynszów.



kon t r o w ers j e

Czy zaostrzenie przepisów dotyczących Wiesława Dróżdż Ministerstwo Finansów

Nazwy uwzględniające „jednoznaczne” identyfikowanie oferowanych towarów i usług (oraz sposób przyporządkowania stawki podatku do nazwy towarów i usług) określa sam podatnik, biorąc pod uwagę asortyment sprzedawanych towarów i usług. Wymóg „jednoznaczności” wyłącza możliwość stosowania nazw grup towarów. Oznacza to, że podatnik, zamiast posługiwać się takimi określeniami (właściwymi dla nazwy określonych grup towarów), jak warzywa/owoce, pieczywo, nabiał, napoje alkoholowe, powinien stosować nazwy, jak np. pomidory, jabłka (w grupie warzywa/owoce), chleb, bułka (w grupie pieczywo), ser żółty, mleko (w grupie nabiał), piwo, wino, wódka (w grupie napoje alkoholowe). Podatnik dokonujący sprzedaży jednej (lub kilku) odmian pomidorów może zaprogramować w kasie nazwę, np. „pomidor”, dla wszystkich tego typu towarów. Stosowanie jednej nazwy jest do-

zwolone również wtedy, gdy towary są sprzedawane po różnych cenach (np. różna cena danego towaru za kilogram), z zastrzeżeniem przypadku, gdy podatnik ma w swojej ofercie towary objęte różnymi stawkami podatku VAT, np. pomidory suszone objęte 8-proc. stawką podatku VAT oraz pomidory na gałązce objęte 5-proc. stawką podatku VAT czy chleb o przedłużonej trwałości objęty stawką 8-proc. oraz chleb z terminem przydatności do spożycia nie dłuższym niż 14 dni – objęty 5-proc. stawką podatku VAT.

Brak odpowiednich możliwości technicznych w „starych” kasach nie oznacza, że nie mogą być one stosowane do rozliczeń podatkowych. Opisane wyżej zasady dotyczące nazewnictwa spełniającego wymóg jednoznacznego identyfikowania towarów i usług nie wykluczają stosowania przez podatników nazewnictwa zapewniającego bardziej szczegółowe rozróżnienie towarów, jednak ma ono charakter fakultatywny.

Używana przez podatnika kasa rejestrująca i jej możliwości techniczne mogą mieć istotny wpływ na wymagania, co do sposobu identyfikacji towarów i usług – brak możliwości technicznych będzie skutkować mniej szczegółowym prowadzeniem identyfikacji. Problem z jednoznaczną identyfikacją może się pojawić np. w sytuacji, gdy asortyment towarów u danego podatnika jest większy niż liczba dostępnych pozycji w bazie towarowej kasy rejestrującej, którą wykorzystuje on w prowadzonej działalności gospodarczej. W takiej sytuacji podatnik dostosowuje używane przez siebie nazewnictwo do liczby dostępnych pozycji w bazie towarowej kasy rejestrującej. Nie wystąpi jednak u niego, w związku z nowymi przepisami, konieczność wymiany kasy rejestrującej. Taki podatnik zapewni inny poziom szczegółowości nazwy towarów na paragonie, niż podatnik prowadzący taką samą działalność, lecz stosujący do ewidencji system komputerowy, np. wykorzystujący funkcje kodów kreskowych. Podatnicy nie mają zatem obowiązku wymiany „starych” kas na nowe czy też zaopatrywania się w dodatkowe urządzenia służące do jednoznacznej identyfikacji towarów lub usług. A to dlatego, że brak odpowiednich możliwości technicznych w „starych” kasach nie oznacza, że nie mogą być one stosowane do rozliczeń podatkowych.

Dariusz Kalinowski Prezes sieci Stokrotka

Sieć supermarketów Stokrotka będzie przygotowana na wejście w życie z dniem 1 października nowych, uszczegółowionych

14]

wymagań odnośnie do wystawiania paragonów fiskalnych, wprowadzonych przez rozporządzenie Ministra Finansów z dnia 14 marca tego roku. Rozwiązania techniczne stosowane na kasach naszej sieci pozwolą spełnić wszelkie wymogi w zakresie wydruku oczekiwanych informacji na paragonie: oznaczenia paragonu, nazwy towarów pozwalające na ich jednoznaczną identyfikację oraz – na żądanie klienta – numeru NIP. Jedyną niedogodnością będzie koszt prac implementacyjnych, które poniesiemy na

dostosowanie systemów informatycznych do wprowadzanych zmian.

Jedyną niedogodnością będzie koszt prac implementacyjnych, które poniesiemy na dostosowanie systemów informatycznych do wprowadzanych zmian.


kontr ower sje

paragonów mocno uderzy w detalistów? Waldemar Nowakowski Polska Izba Handlu

Nowe przepisy dotyczące paragonów uderzą najbardziej w małe sklepy, ponieważ to tam są używane proste kasy, które uniemożliwiają dostosowanie się do tych wymogów. Od 1 października pozycja na paragonie będzie musiała jednoznacznie określać dany produkt, a w tysiącach polskich skle-

pów funkcjonują kasy, które mają ograniczoną liczbę wprowadzanych znaków. Zakup nowoczesnej kasy to rozwiązanie zbyt kosztowne, zwłaszcza dla niewielkich rodzinnych sklepów. Sprzedawcy natomiast boją się stosować skróty, bo przepisy są niejednoznaczne i to od kontrolera będzie zależało, czy uzna, że dana pozycja pozwala na jednoznaczne określenie produktu. Dodatkowo detaliści poniosą koszty związane z czasem pracy. Najpierw będzie trzeba wszystkie towary dostępne w sklepie wprowadzić do systemu, co dla małych placówek oznacza ręczne wpisywanie nazw – w sposób podobny do tego, jak pisze się SMS-y na telefonach starego typu. Przy każdej dostawie towaru

Dla małych sklepów nowe przepisy oznaczają ręczne wpisywanie nazw – w sposób podobny do tego, jak pisze się SMS-y na starych komórkach. nowe produkty nie będą mogły być przypisane do grup, a będą musiały być zapisane jako oddzielne pozycje. Wymaga to bardzo dużego nakładu pracy. Przepisy dotyczące paragonów fiskalnych są dla przedsiębiorców dużą komplikacją, wprowadzoną przez organy państwa.

R E K L A M A

lipiec-sierpien` 2013

[15


felieton

Jak zniszczyć wizerunek polskiej żywności – część II, dla średnio zaawansowanych Eksport polskiej żywności w dalszym ciągu święci duże sukcesy. Pierwsze półrocze zakończyliśmy 15-procentowym wzrostem rok do roku i to napawa sporym optymizmem. Toczona od ponad 12 miesięcy negatywna kampania mająca osłabić lub wręcz zniszczyć wizerunek polskiej żywności, nie przekłada się wprost na wyniki sprzedaży, co oznacza, że większość konsumentów w Polsce i za granicą woli zaufać własnym zmysłom niż rewelacjom mediów. Czy to jednak wystarczy?

Andrzej Gantner

Dyrektor Generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności

Im więcej sukcesów eksportowych polskiej żywności, tym więcej pojawiało się informacji na temat jej złej jakości. W ubiegłym roku skok negatywnych treści wyniósł ponad 2000 proc.! 16]

W poprzednim odcinku „poradnika” („ŻH” nr 7–8/2013) opisywałem, jak można niszczyć wizerunek polskiej żywności przy użyciu polityczno-gospodarczego konsorcjum, jakie zostało stworzone w Czechach. W tym natomiast chciałbym skupić się na działaniach, które są bardziej wyrafinowane i trudniejsze do udowodnienia. Myślę, że każdy uważny konsument w Polsce ma dzisiaj wrażenie, że coś z naszą żywnością jest nie tak. Tak gdzieś od ponad roku. Było dobrze i nagle jest źle. Ciągle jakieś afery, konserwanty i zła jakość. Nagle z dnia na dzień Polacy nie mogą już być dumni ze swojej żywności, wręcz przeciwnie, według wiodących mediów powinni się jej obawiać. Co prawda żadna z tzw. polskich afer nie mogła nawet w przybliżeniu równać się ze śmiertelnymi w skutkach aferami w Niemczech i Czechach, ale to o polskiej soli wypadowej, a nie o tysiącach litrów czeskiego metanolu, które dosłownie rozpłynęły się na polskim i czeskim rynku, mówią ciągle nasze media. Porównując liczbę negatywnych artykułów, jakie ukazały się w krajowej prasie na temat polskiej żywności w ciągu ostatnich kilku lat, nie sposób nie dostrzec pewnej zależności. Im więcej było doniesień o sukcesach eksportowych, tym więcej zaczęło pojawiać się negatywnych informacji na temat jakości i bezpieczeństwa polskiej żywności. Rok 2012 w porównaniu do roku 2011 był wręcz rekordowy. Skok negatywnych treści okazał się znacząco większy niż wzrost dynamiki eksportu i wynosił ponad 2000 proc. rok do roku! Miało to miejsce głównie w dwóch bardzo konkretnych tytułach. Czyżby faktycznie nagle jakość tak się pogorszyła, czy może przez ostatnie 20 lat polscy producenci tak sprytnie się maskowali, a może ktoś postawił sobie konkretny cel i konsekwentnie dąży do jego realizacji? Stara dobra zasada PR mówi, że aby przekaz był maksymalnie skuteczny, nie może on pochodzić od podmiotu, który jest nim zainteresowany. Czyli jeżeli ktoś naprawdę skutecznie chce zniszczyć wizerunek polskiej żywności, to nie wystarczą wątpliwej jakości rewelacje Czechów lub Słowaków, ale musi uruchomić ten proces od wewnątrz – dokładnie tak, jak dzieje się to w Polsce od ponad roku. Zawsze można wtedy powiedzieć, że przecież sami Polacy podważają wiarygodność własnej żywności i polskiego systemu jej urzędowej kontroli. Jeżeli dołożymy do tego tzw. polskie piekło, czyli wykorzystywanie takiej sytuacji przez wszelkiej maści polityków – chcących rozgrywać partykularne interesy – oraz tych, którzy w takiej krytyce widzą okazję do wykreowania własnego wizerunku, mamy gotowy przepis nie tylko na zatrzymanie polskiego eksportu, ale również na otwarcie szeroko bramy dla importu. Te procesy nie zachodzą gwałtownie i są na początku mało widoczne. Przypominają w swym działaniu kulę śnieżną, którą można powstrzymać relatywnie małym wysiłkiem, kiedy jest mała, a kiedy już nabierze prędkości i masy – jest nie do zatrzymania. Niestety, fazę początkową mamy już za sobą, a ostatnio ogłoszone obcięcie środków na obronę wizerunku polskiej żywności świadczy o tym, że kolejny raz sprawdzi się powiedzenie „mądry Polak po szkodzie”.



ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i spozy wcz y ch

Czujne oko na nowości

N

owości produktowe to chleb powszedni rynku spożywczego. Dzięki nim handel nie stoi w miejscu, a klienci z niesłabnącą ciekawością przetrząsają sklepowe półki w poszukiwaniu kolejnych smaków, opakowań czy wariantów znanych wcześniej wyrobów. Jednak największym zainteresowaniem cieszą się zazwyczaj produkty dopiero debiutujące w sprzedaży. O ile jednak dla konsumentów takie nowości są mało zobowiązującym, 18]

a w dodatku raczej przyjemnym, odkrywaniem nieznanych lądów, o tyle dla właścicieli czy kierowników placówek handlowych potrafią być czymś przyprawiającym o poważny ból głowy. Coraz trudniej jest bowiem nadążyć za pomysłami i propozycjami producentów. Śledzenie oferty każdego z nich zdaje się być zadaniem nie tylko frustrującym, ale też z góry skazanym na porażkę. Tymczasem wśród nowości mogą się pojawić prawdziwe perełki, których detaliści absolutnie nie powinni przegapić.


. pr z egla, d nowos’ ci spozy wcz y ch

Zdając sobie sprawę, jak w praktyce wygląda dzień pracy osób zajmujących się handlem, postanowiliśmy wyjść naprzeciw Państwa potrzebom i pomóc Wam w konfrontacji z falą nowych produktów, która niemal codziennie zalewa rynek. Dlatego w ramach naszego przeglądu „Udane Debiuty” staramy się wraz z producentami zaprezentować – z półrocza na półrocze coraz pełniejszy – katalog najważniejszych nowości z poprzednich miesięcy. Chcemy w ten sposób być Państwa „okiem na nowości”, aby dzięki naszemu zestawieniu Wasza praca była łatwiejsza i by nie umknęło Wam coś, co być może mogłoby się stać w sklepach prawdziwym magnesem na klientów. „Udane Debiuty” z założenia są lapidarnym przeglądem, w którym nie brakuje jednak informacji najistotniejszych dla każdego handlowca. W naszym zestawieniu znajdziecie Państwo dane na temat gramatury lub pojemności produktu, jego ceny oraz formy opakowania zbiorczego. Na kolejnych stronach prezentujemy wybrane produkty spożywcze oraz niespożywcze, które pojawiły się na rynku w ciągu ostatniego półrocza, życząc Państwu owocnych poszukiwań hitów sprzedaży dla Waszych sklepów na kolejne miesiące.

udane de b iu t y

Amber Chmielowy Kategoria

piwa

Pojemność opakowania jednostkowego

500 ml

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,65 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

czteropak x 6 = tacka 24 puszki kwiecień 2013

Browar Amber Sp. z o.o. Sp.k. www.browar-amber.pl

Animak – Tagliatelle (wstążka 6 mm i 12 mm) oraz Fidellini nidi (gniazda 3 mm) Kategoria

makarony

Gramatura opakowań jednostkowych

400 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,99 zł

Opakowanie zbiorcze

karton 12 szt.

Data wprowadzenia na rynek

grudzień 2012

Animak-Kopcza s.c. J.E. Kopcza www.animak-kopcza.pl

Artpassion – praliny z orzechami laskowymi i kremem orzechowym oraz praliny z migdałami i kremem migdałowym Kategoria Gramatura opakowań jednostkowych Sugerowana cena detaliczna Data wprowadzenia na rynek

słodycze/praliny, bomboniery 150 g 12,99 zł styczeń 2013

Producent: Uniconf, www.uniconf.org Dystrybutor/Importer: Pylkow-Pyl Sp.J., www.pylkow.pl

wrzesien luty' 2013

[19


ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i spozy wcz y ch

Bon Bon – batoniki z nadzieniem karmelowo-orzechowym w polewie oraz batoniki karmelowe z orzechami ziemnymi i laskowymi w polewie Kategoria

słodycze/batoniki konfekcjonowane

Gramatura opakowań jednostkowych

250 g

Sugerowana cena detaliczna

7,99 zł

Data wprowadzenia na rynek

styczeń 2013

Producent: Uniconf, www.uniconf.org Dystrybutor/Importer: Pylkow-Pyl Sp.J., www.pylkow.pl

kawa rozpuszczalna

Kategoria

Gramatura opakowania jednostkowego

250 g

Sugerowana cena detaliczna

7,99 zł

Data wprowadzenia na rynek

styczeń 2013

Producent: Uniconf, www.uniconf.org Dystrybutor/Importer: Pylkow-Pyl Sp.J., www.pylkow.pl

cukier

słoik 100 g; słoik 200 g

Gramatura opakowania jednostkowego

300 g

100 g – 19,99 zł; 200 g – 36,99 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

4,99 zł

Opakowanie zbiorcze

traypack 6 szt.

Opakowanie zbiorcze

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Data wprowadzenia na rynek

Producent: Alois Dallmayr Kaffee OHG, www.dallmayr.de, www.dallmayr.pl Dystrybutor: Cocochee Sp. z o.o.

Dimcha – Chardonnay, Blanc de Blancs, Rose, Pamid, Gamza, Merlot Kategoria

słodycze/cukierki

Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowych

alkohole/wina

display 10 x 300 g kwiecień 2013

Pfeifer & Langen Marketing Sp. z o.o. www.diamant.pl

DrWitt – Czarna porzeczka z granatem Antyoksydacja Kategoria

soki i napoje funkcjonalne

Pojemność opakowań jednostkowych

0,75 l

300 ml; 1 l

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

Pojemność opakowań jednostkowych

12,90 zł

Sugerowane ceny detaliczne

2,49 zł; 4,99 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

karton 12 szt. semi dry – marzec 2013; semi sweet – lipiec 2013

Partner Center Sp. z o.o. www.wina.net.pl

20]

Kategoria

Diamant Cukier Trzcinowy puder

Dallmayr Gold Instant

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

Bon Roll – konfekcjonowane cukierki o smaku chałwy

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Agros-Nova Sp. z o.o. www.agrosnova.pl

15 x 300 ml; 6 x 1 litr

10 czerwca 2013


. pr z egla, d nowos’ ci spozy wcz y ch

udane de b iu t y

Dolina Noteci – linia Rafi Classic karmy mokre dla zwierząt

Kategoria Gramatura opakowań jednostkowych

puszka – 1250 g; baton – 1000 g

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

puszka – 4,49 zł; baton – 3,00 zł puszki – zgrzewka 6 szt.; batony – karton 20 szt.

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

luty 2013

Zakład Produkcji Karmy dla Zwierząt Dolina Noteci www.dolina-noteci.pl

Good Food – wafle ryżowe o smaku karmelowym

Fortuna 0,5 l Kategoria

napoje

Kategoria

wafle ryżowe

Pojemność opakowań jednostkowych

0,5 l

Gramatura opakowania jednostkowego

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,09 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

Opakowanie zbiorcze

12 szt.

Opakowanie zbiorcze

karton 16 szt.

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Data wprowadzenia na rynek

29 kwietnia 2013

Agros-Nova Sp. z o.o. www.agrosnova.pl

2,80 zł

Good Food Products Sp. z o.o. www.goodfood.pl

Happy Twist: lody śmietankowe-lody wodne cytrynowe oraz malinowe

Góralki Nugatowe Kategoria

60 g

słodycze/ wafle impulsowe

Kategoria

lody familijne

Gramatura opakowania jednostkowego

50 g

Pojemność opakowań jednostkowych

1000 ml

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,10 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

7,99 zł

Opakowanie zbiorcze

display

Opakowanie zbiorcze

karton 4 szt.

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Data wprowadzenia na rynek

I.D.C. Polonia S.A www.idcpolonia.pl

styczeń 2013

Zielona Budka (Mielec) Sp. z o.o. www.ZielonaBudka.pl

wrzesien luty' 2013

[21


ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i spozy wcz y ch

Hit Choco Sticks Karmel słodycze/ ciastka czekoladowane

Kategoria Gramatura opakowania jednostkowego

140 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

4,19 zł

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

karton 22 szt. maj 2013

Bahlsen Polska www.bahlsen.pl

Iglotex – Pizza Bistro Domowa Kategoria

mrożone dania gotowe

Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowych

od 390 do 435 g

Gramatura opakowania jednostkowego

0,5 kg

Opakowanie zbiorcze

karton

Data wprowadzenia na rynek

maj 2013

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

7,59 zł

Opakowanie zbiorcze

zgrzewka 5 szt.

Data wprowadzenia na rynek

I kwartał 2013

Iglotex S.A. www.iglotex.pl

Kategoria

mięso i wędliny

Gramatury opakowań jednostkowych

kiełbaski – 220 g; filet – ok. 350–400 g; pasztet – 230 g

Przybliżone ceny detaliczne

kiełbaski: 5,85 – 6,09 zł/op.; filet: 39,20 – 40,60 zł/kg, pasztet: 5,45 – 5,65 zł/op.

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Indykpol S.A. www.indykpol.pl

wędliny

Zakład Przetwórstwa Mięsnego JBB www.jbb.pl

Indykpol – linia Dobre Naturalnie: Kiełbaski wiedeńskie, Kruchy filet z piersi indyka, Pasztet dworski

22]

JBB – Tyrolki kiełbaski z szynki (80% mięsa z szynki)

kiełbaski i pasztet – karton 8 szt., filet – karton 6 szt. czerwiec 2013

Indykpol – Rarytaski z piersią indyka Kategoria

mięso i wędliny/ parówki

Gramatura opakowania jednostkowego

200 g

Przybliżona cena detaliczna

5,75 – 5,95 zł/op.

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Indykpol S.A. www.indykpol.pl

karton 8 szt. czerwiec 2013


. pr z egla, d nowos’ ci spozy wcz y ch

King Oscar – filety z makreli w sosie pomidorowym Kategoria

106 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

3,95 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

King Oscar – Kippers (wędzony filet śledziowy w oleju)

konserwy rybne

Gramatura opakowania jednostkowego

Kategoria

karton 24 szt.

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

6,25 zł karton 12 szt. lipiec 2013

Korovka – wafelki mleczne i czekoladowe w polewie

słodycze/batony czekoladowe

Kategoria

słodycze/wafelki konfekcjonowane

Gramatura opakowań jednostkowych

250 g

karton 24 x 48 g

Sugerowana cena detaliczna

8,29 zł

kwiecień 2013

Data wprowadzenia na rynek

styczeń 2013

48 g

Producent: Uniconf, www.uniconf.org Dystrybutor/Importer: Pylkow-Pyl Sp.J., www.pylkow.pl

Nestlé Polska S.A. www.nestle.pl

Lactima – ser topiony w saszetkach: Emmentaler, Gouda, Blue Cheese, Z grzybami Kategoria

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

King Oscar www.kingoscar.com

Kit Kat Chunky Xtra Break

Gramatura opakowania jednostkowego

106 g

Data wprowadzenia na rynek

lipiec 2013

konserwy rybne

Gramatura opakowania jednostkowego

Opakowanie zbiorcze

King Oscar www.kingoscar.com

Kategoria

udane de b iu t y

sery topione

Long John Kategoria

alkohole/szkocka whisky mieszana

Gramatura opakowania jednostkowego

150 g

Pojemność opakowań jednostkowych

0,35 l; 0,7 l; 1 l

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,89 zł

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

21,99 zł; 41,99 zł; 56,99 zł

Opakowania zbiorcze

0,35 l – karton 24 szt., 0, 7 l i 1 l – karton 12 szt.

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Lactima Sp. z o.o. www.lactima.pl

karton 18 szt. luty/marzec 2013

Data wprowadzenia na rynek

16 kwietnia 2012

Pernod Ricard Polska www.pernod-ricard-polska.com

wrzesien' 2013

[23


ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i spozy wcz y ch

Łowicz – syropy „Zdrowie z Natury” Kategoria Pojemność opakowań jednostkowych Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Mlekovita – Jogurty Polskie: truskawkowy, brzoskwinia z marakują, naturalny Kategoria

250 ml

Gramatura opakowań jednostkowych

350 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,99 zł

karton 12 szt.

2013 rok

Mlekovita – owsianki: bananowa, truskawkowa, jabłkowa

tacka 12 szt.

Data wprowadzenia na rynek

lipiec 2013

owsianki

Mlekovita – sery rodzinne: Gouda, Edam, Morski, Salami Kategoria

sery w plastrach Salami – 300 g; pozostałe – 500 g

Gramatura opakowań jednostkowych

180 g

Gramatury opakowań jednostkowych

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,99 zł

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

tacka 12 szt. wrzesień 2013

Grupa Mlekovita www.mlekovita.com.pl

czosnkowo-ziołowy, koperkowo-ziołowy, paprykowo-ziołowy Kategoria

Salami – 6,99 zł, pozostałe – 11,99 zł Salami – karton 20 szt.; pozostałe – karton 16 szt.

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

sierpień 2013

Grupa Mlekovita www.mlekovita.com.pl

Mlekovita – sosy jogurtowe:

sosy jogurtowe

Mokate 3in1 Delicious miksy kawowe

Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowych

200 g

Gramatura opakowania jednostkowego

torba 84 g (6 paluszków po 14 g)

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,69 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

od 3,90 do 4,49 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Grupa Mlekovita www.mlekovita.com.pl

24]

Opakowanie zbiorcze

Grupa Mlekovita www.mlekovita.com.pl

Agros-Nova Sp. z o.o. www.agrosnova.pl

Kategoria

jogurty kubeczkowe

syropy

tacka 12 szt. maj 2013

Opakowanie zbiorcze

karton (2 face)

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Mokate Sp. z o.o. www.mokate.com.pl


. pr z egla, d nowos’ ci spozy wcz y ch

Minutka Ice Tea w dwóch wariantach: cytrynowa i brzoskwiniowa Kategoria

1,5 l

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

3,99 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Oerlemans – malina

ice tea

Pojemność opakowań jednostkowych

udane de b iu t y

Kategoria

zgrzewka z folii termokurczliwej (6 x 1,5 l) z uchwytem

Gramatura opakowania jednostkowego

300 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

9,00 zł

Opakowanie zbiorcze

lipiec 2013

Mokate S.A. www.mokate.com.pl, www.minutka.pl

mrożone owoce

karton 12 szt.

Oerlemans Foods Polska Sp. z o.o. www.oerlemans-foods.pl

Oerlemans – szpinak rozdrobniony porcjowany „Kuchnia Eksperta” Kategoria

mrożone warzywa

Gramatura opakowania jednostkowego

450 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

4,20 zł

Opakowanie zbiorcze

karton 10 szt.

Oerlemans Foods Polska Sp. z o.o. www.oerlemans-foods.pl

Oerlemans – zupa ogórkowa „Kuchnia Eksperta” Kategoria

mrożone mieszanki warzywne

Premium Kategoria

alkohole/wódki czyste

200 ml; 500 ml; 700 ml

Gramatura opakowania jednostkowego

450 g

Pojemność opakowań jednostkowych

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

3,80 zł

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

200 ml – 8,49 zł; 500 ml – 19,49 zł; 700 ml – 27,89 zł

Data wprowadzenia na rynek

18 luty 2013

Opakowanie zbiorcze

karton 10 szt.

Oerlemans Foods Polska Sp. z o.o. www.oerlemans-foods.pl

Pernod Ricard Polska www.pernod-ricard-polska.com

wrzesien' 2013

[25


ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i spozy wcz y ch

Primo Gusto ­Gnocchi (kluseczki ziemniaczane klasyczne i trzykolorowe)

Primavera wody źródlane

Kategoria Pojemność opakowania jednostkowego

1l

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

0,99 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

od 4,69 zł karton 10 szt.

marzec 2013

Data wprowadzenia na rynek

30 czerwca 2013

Atlanta AM Sp. z o.o. www.atlanta-am.pl

soki wyciskane ze świeżych owoców, nie z koncentratu (NFC)

Pojemność opakowań jednostkowych

750 ml

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

od 5,00 do 6,00 zł (w zależności od rodzaju produktu)

Opakowanie zbiorcze

karton 12 szt.

Data wprowadzenia na rynek

wiosna 2013

Emig Sp. z o.o. www.royaljuice.pl

Roko Kategoria

napoje owocowe niegazowane (z soków)

Pojemność opakowań jednostkowych

0,4 l

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,99 zł

Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

zgrzewka marzec 2013

Zbyszko Company Sp. z o.o. www.zbyszko.com.pl

Route 66 100s Soft

Sorbet mango-marakuja papierosy

Kategoria

lody familijne/ sorbety

Opakowanie jednostkowe

20 szt.

500 ml

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

Pojemność opakowania jednostkowego

11,20 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

7,99 zł

Opakowanie zbiorcze

pakiet

Data wprowadzenia na rynek

21 stycznia 2013

Imperial Tobacco Polska S.A. www.imperial-tobacco.pl

26]

500 g

Opakowanie zbiorcze

Queen of Juice – soki jabłkowy i pomarańczowy

Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowych

zgrzewka 6 szt.

Polska Woda Sp z o.o. www.polskawoda.pl

Kategoria

kluseczki

Kategoria

Opakowanie zbiorcze

karton 6 szt.

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Zielona Budka (Mielec) Sp. z o.o. www.ZielonaBudka.pl


. pr z egla, d nowos’ ci spozy wcz y ch

Słomka ptysiowa z cukrem z serii Tomaszowskie Ciasteczka wyroby cukiernicze

Kategoria

udane de b iu t y

Śnieżka – Michałki Chałwowe słodycze

Kategoria

Gramatura opakowania jednostkowego

200 g

Waga opakowań jednostkowych

2,5 kg (luz); 1 kg; 250 g

Sugerowana cena detaliczna

6,00 zł

Sugerowana cena detaliczna

21,99 zł/kg

Opakowanie zbiorcze

karton 8 pudełek

Data wprowadzenia na rynek

1 stycznia 2013

F.P.H.U. Krawpak Stanisław Krawczyk, www.krawpak.pl

Kategoria

słodycze

Waga opakowań jednostkowych

3 kg (luz), 250 g

Sugerowana cena detaliczna

przetwory pomidorowe

od 2,99 zł

250 g x 10 szt.

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna Opakowanie zbiorcze

maj 2013

Data wprowadzenia na rynek

karton 12 szt. 30 czerwca 2013

Atlanta AM Sp. z o.o. www.atlanta-am.pl

dania gotowe

Gramatura opakowań jednostkowych

400 g

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

5,99 – 6,99 zł

Virtu Sp. z o.o. Sp.k. www.virtu.com.pl

Kategoria

390 g

Virtu – naleśniki: z truskawkami i serem, z serem i jagodą, z serem i czarną porzeczką, z serem i brzoskwinią

Data wprowadzenia na rynek

Śnieżka-Invest Sp. z o.o. www.sniezka-invest.pl

21,99 zł/kg

Śnieżka-Invest Sp. z o.o. www.sniezka-invest.pl

Opakowanie zbiorcze

luty 2013

Gramatura opakowań jednostkowych

Data wprowadzenia na rynek

Kategoria

Data wprowadzenia na rynek

Tomatera – pomidory w kawałkach (różne smaki)

Śnieżka – Trufetki

Opakowanie zbiorcze

5 szt. x 1 kg; 10 szt. x 250 g

Opakowania zbiorcze

karton uniwersalny (1 face) 15 kwietnia 2013

Virtu – pierogi z brokułami i pierogi ze szpinakiem Kategoria Gramatura opakowań jednostkowych Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

dania gotowe 400 g

4,99 – 5,99 zł karton uniwersalny (1 face) 15 kwietnia 2013

Virtu Sp. z o.o. Sp.k. www.virtu.com.pl

wrzesien' 2013

[27


ud a n e d e b i u ty

. p rzegla,d now os’ c i niespozy wcz y ch

Baterie Energizer Base Power Seal AA LR6 i AAA LR03 Kategoria Opakowania jednostkowe Sugerowana cena detaliczna Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

baterie blister 4 szt. 10,99 zł AA – 24 blistry; AAA – 12 blistrów

Ingrid HD Innovation – przeciwstarzeniowe kremy do twarzy na dzień i na noc kosmetyki do pielęgnacji twarzy

Pojemność opakowań jednostkowych

50 ml

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

ok. 16,00 zł

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

pakiet 6 szt. z rodzaju lub 6 szt. mix (po 3 szt. z rodzaju) maj 2013

Verona Products Professional www.veronavpp.eu

Kolorado Deo Fresh: orientalny i konwalia Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowego

425 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

7,99 zł

Opakowanie zbiorcze

display 12 szt. (3 x Paradise Flowers, 3 x White Flowers, 3 x Exotic Fruits, 3 x Ocean Breeze)

Data wprowadzenia na rynek

czerwiec 2013

Dramers S.A. www.brait.com.pl

Kolorado Oxy Aroma trójfazowa kostka do wc kostki toaletowe

Kategoria Gramatura opakowania jednostkowego

40 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,90 zł

Opakowanie zbiorcze

display z nadrukiem

Data wprowadzenia na rynek

sierpień 2012

Hal Sp. z o.o. www.hal.com.pl

Mydło w kostce Nice Lavender odświeżacze powietrza w żelu

Kategoria

mydła/chemia gospodarcza

Gramatura opakowań jednostkowych

150 g

Gramatura opakowania jednostkowego

100 g

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

3,60 zł

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

1,10 zł

Opakowania zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

Hal Sp. z o.o. www.hal.com.pl

28]

odświeżacze powietrza

Kategoria

styczeń 2013

Energizer Group Polska Sp. z o.o. www.energizer.pl

Kategoria

Brait Magic Mist

karton z nadrukiem oraz kartonowa „rynienka” maj 2012

Opakowanie zbiorcze

karton 48 szt.

Data wprowadzenia na rynek

styczeń 2013

Art Media Projekt www.niceexpert.pl


. p rzegla, d nowos’ ci niespozy wcz y ch

Proszki do prania Nice Expert: Color – Fruit Fresh, White – Flower Kategoria

środki do prania

udane de b iu t y

Szczoteczki do zębów Elmex Kategoria

Gramatura opakowań jednostkowych

400 g

Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna

2,95 zł

Opakowanie zbiorcze

Opakowanie zbiorcze

karton 12 szt.

Data wprowadzenia na rynek

marzec 2013

Szczoteczki do zębów Elmex dla dzieci

Sugerowana/ przybliżona cena detaliczna Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

ok. 12,00 – 16,00 zł 12 szt.

luty 2013

Rada Sp. z o.o. Sp.j. www.elmex.pl

Art Media Projekt www.niceexpert.pl

Kategoria

Data wprowadzenia na rynek

szczoteczki do zębów/ higiena jamy ustnej

Szczoteczki do zębów Meridol szczoteczki do zębów/ higiena jamy ustnej ok. 12,00 zł 12 szt. luty 2013

Rada Sp. z o.o. Sp.j. www.elmex.pl

Kategoria Sugerowane/ przybliżone ceny detaliczne Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

szczoteczki do zębów/higiena jamy ustnej 14,00 – 21,00 zł 12 szt.

luty 2013

Rada Sp. z o.o. Sp.j. www.meridol.pl

Szczotka Maxi Tonkita by Arix

Kategoria Opakowanie zbiorcze Data wprowadzenia na rynek

szczotki podłogowe

karton 6 szt.

2013

Arix Polska Sp. z o.o. www.arix.pl

wrzesien' 2013

[29


w oj ew ód ztw o s' w i e,tokr z y sk ie

fot. Andrzej Młynarczyk

re gio n aln e i nicj a t y w y

„Kielecki” pomaga w walce Tradycyjny handel w województwie świętokrzyskim trzyma się dobrze, choć problemów, jak wszędzie, nie brakuje. Najważniejszym wyzwaniem są dyskonty, które w ostatnim czasie wyrastają tutaj jak grzyby po deszczu. Lokalni detaliści postanowili, że tak łatwo im jednak pola nie oddadzą.

W

centrum małego Mirca (mieszka tutaj nieco ponad 2 tysiące osób), dziesięć kilometrów od Starachowic, jeszcze do ubiegłego lata działały trzy sklepy lokalnych przedsiębiorców. W takie, wydawałoby się już bardzo zagęszczone miejsce, wpakowała się jednak także Biedronka.

Rok z dyskontem – Ruszyła w sierpniu ubiegłego roku. To było dla nas szokiem, ale nie załamaliśmy się. Żaden ze starych sklepów nie oddał pola – opowiada właścicielka jednej z placówek w samym centrum wioski. Obroty, według właścicieli, rzeczywiście spadły, ale nie tak drastycznie, jak to czasami opowiadają sąsiedzi dyskontów. – Nie było to ani 50, ani nawet 40 procent. Dziś, po roku, mogę powiedzieć, że

30]

stopniowo wyrównują się z czasami „sprzed Biedronki” – opowiada. Pierwszym jej ruchem było przestawienie sklepu ze sprzedaży „zza lady” na samoobsługę. – Miałam dobre wędliny, krojone na życzenie, pieczywo z lokalnych, znanych piekarni. To ludzi zatrzymało u mnie, bo nie znajdą tych produktów w dyskoncie – uważa. Właścicielka sklepu (nie chce, aby podawać jej nazwisko) ciągle wprowadza zmiany, ostatnio w ofercie pojawiła się garmażerka. – Przygotowuję ją we własnym zakładzie – dodaje. Podobnie jak inni sąsiedzi Biedronki obserwuje, po jakie produkty ludzie idą do dyskontu. – Tam kupują reklamowane ogólnopolskie marki. Ale wracając z Biedronki, wstępują do nas, między innymi po Majonez Kielecki – dodaje. Kielecki pro-

dukowany jest nieprzerwanie od 1959 roku i jest jednym z najbardziej popularnych produktów spożywczych w regionie.

Lokalne dają przewagę Podobnie jest w starachowickich sklepach Andrzeja Mierzwy (prowadzi trzy w obrębie miasta). – Marki lokalne robią różnicę, dlatego, że tych po prostu nie ma w dyskontach, a miejscowi nie wyobrażają sobie bez nich lodówki – uważa. – Jeden z moich sklepów sąsiaduje z Biedronką. Nie mamy z tym problemów, między innymi dlatego, że handlujemy Majonezem Kieleckim, świeżutkimi owocami i warzywami oraz wędlinami z małych masarni, między innymi z Rudek – opowiada. Każdy z jego sklepów codziennie ma świeżą zieleninę, czyli koperek, pietruszkę czy szczypiorek.


re g ion al ne inicja t y wy

1,3 mln tyle osób mieszka w województwie świętokrzyskim

z dyskontami – Gospodynie z okolicy o tym wiedzą i zawsze po natkę wstąpią do nas, często wracając z dyskontu. Oczywiście kupując ją, wezmą też coś innego. Duża w tym zasługa mojego personelu, który stara się stworzyć z klientami niemalże rodzinne relacje – twierdzi Mierzwa.

Sklep od 77 lat W Ostrowcu Świętokrzyskim z problemem dyskontu musi zmierzyć się także Anna Rokita, prowadząca jeden z najbardziej znanych sklepów w mieście „Siódemka” ma pod nazwą rok uruchomienia (1936), co już zwraca uwagę. A dodatkowo zlokalizowana jest przy najważniejszym w mieście

200

skrzyżowaniu (trasa Warszawa–Rzeszów) i każdy kierowca jadący do centrum Polski, czekając na światłach, ma sklep przed nosem. – Historia tego sklepu zaczęła się już w 1913 roku – opowiada Jerzy Rokita, który pomaga żonie w prowadzeniu biznesu, ale pasjonuje się także historią regionu. – Wtedy to powstała w Ostrowcu Robotnicza Spółdzielnia Spożywców, która sukcesywnie otwierała sklepy w mieście. Ten był siódmy z kolei, dlatego nazwano go „Siódemką”. Jeszcze kilka lat temu żyła jedna z pierwszych sprzedawczyń z tamtych czasów – wspomina. Rodzina Rokitów budynek odkupiła (w trakcie przetargu) od miejscowego Społem, które od lat

tys.

liczy sobie miasto Kielce

powojennych aż do 1999 roku prowadziło w „Siódemce” sprzedaż. – Handel w tym miejscu trwa już 77 lat, a teraz chce nas wykurzyć Biedronka. Nie damy się – mówi Anna Rokita. Biedronka po przeciwnej stronie skrzyżowania ruszyła w czerwcu, rodzina Rokitów już dołożyła do oferty produkty nabiałowe z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej z Włoszczowy oraz spory wybór wędlin z lokalnych masarni (na życzenie krojonych). – Musimy się przebranżowić, wprowadzając więcej produktów delikatesowych. Tak jak zrobili to inni w podobnej sytuacji – podsumowują właściciele. W przyszłość patrzą jednak z optymizmem. MARIUSZ POLIT

Czytaj też: • Robert odporny na franczyzę • R&R podkręca obroty • Rządzą twarde kupieckie zasady

str. 32 str. 34 str. 36 wrzesien' 2013

[31


re gio n aln e i nicj a t y w y

w oj ew ód ztw o s' w i e,tokr z y sk ie

Robert odporny na franczyzę Zaczęło się od kredytu na zakup budynku w Starachowicach. Dziś, po blisko 18 latach, sieć sklepów Robert rozsiana jest po całym województwie świętokrzyskim. I wcale nie zamierza wchodzić do jakiejkolwiek franczyzy.

S

ieć Robert liczy już niemal dwadzieścia sklepów o średniej powierzchni sprzedaży przekraczającej 150 mkw. Jej właściciele intensywnie pracują nad ich modernizacją, chcąc w najbliższym czasie odnowić wszystkie placówki. Przymierzają się też do wprowadzenia w nich m.in. kącików gastronomicznych.

Teraz rodzinną firmą zarządzają oprócz Zofii i Roberta, także Kazimierz Dryja (mąż pani Zofii) oraz Dorota Beźnic, córka pani Zofii. Prowadzą osiemnaście sklepów, ale latem tego roku firma kupiła kolejną nieruchomość w Starachowicach. – Już tam przeprowadzamy remont. Sklep niebawem ruszy – dodaje współwłaściciel.

Na początek – Społem w upadłości

Kurczaki, a nawet hotdogi

Zaczęło się banalnie, tak jak w przypadku wielu obecnych właścicieli sklepów. Zofia Dryja pracowała w starachowickiej Powszechnej Spółdzielni Spożywców Społem, którą w 1996 roku postawiono w stan upadłości. – W rodzinie zdecydowaliśmy, że kupimy budynek po sklepie, przy obecnej alei Wyzwolenia. To był początek – wspomina Robert Dryja, syn Zofii. – Na zakup sklepu wzięliśmy kredyt. Pamiętam, że na początku nie mieliśmy nawet własnego auta, którym moglibyśmy przywozić towar – dodaje współwłaściciel.

Dziś jednak najważniejsze dla firmy nie jest uruchamianie nowych placówek, ale odnawianie tych działających. Część już została oklejona nowoczesną wizualizacją, której nie powstydziłyby się najbardziej awangardowe sieci. – Sukcesywnie odświeżamy także wnętrza sklepów, niektóre rozbudowujemy, między innymi placówkę w Ćmielowie. Po remoncie tamtejsza sala sprzedażowa będzie miała 500 mkw., wcześniej było to tylko 130 mkw. – opowiada Robert Dryja. Do wnętrza wstawiane są nowe meble, pojawiają się także zupełnie nowe działy. – W sklepie w alei Niepodległości mamy już grill. Dzięki niemu

32]

900

tylu klientów w ciągu dnia obsługuje przeciętnie sklep sieci Robert w Ostrowcu Świętokrzyskim. Każdy z nich zostawia w kasie średnio 16-17 złotych. możemy sprzedawać gorące kurczaki – opowiada współwłaściciel. Jeszcze nie wiadomo, ile Robertów będzie miało takie kąciki, ale Dryja myśli o rozszerzeniu oferty o hotdogi. – Pieczone kurczaki już się przyjęły. Sprzedajemy wszystko co przygotujemy, a ludzie pytają, w jakich godzinach mogą przyjść po świeży towar – mówi sprzedawczyni, opiekująca się grillem oraz stoiskiem mięsnym, na którym znaleźć można produkty kilkudziesięciu dostawców.


re g ion al ne inicja t y wy

Wędliny z pobliskiej wioski – Duży wybór produktów to podstawa. Wędliny i mięso mamy od największych dostawców, czyli z hurtowni Bruno Tassi, Centrum Mięsnego Makton czy radomskiego Albo – wymienia sprzedawczyni. – Najwięksi stanowią tak zwaną podstawową ofertę. Ale każdy sklep ma także swoich regionalnych dostawców. To są małe, przeważnie wiejskie masarnie z najbliższej okolicy. Klienci są do nich przyzwyczajeni – opowiada Dryja. Podobnie jest z pieczywem. Do sklepu w al. Niepodległości w Starachowicach dostarcza go na przykład siedem piekarni, m.in. Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Smak G. Dorosz i B. Dorosz oraz Firma Piekarnicza/Hurtownia Napojów/ Dariusz Sobieszczański (obie ze Starachowic), ale też kieleckie PSS Społem. – Zmniejsza się liczba produktów regionalnych. Klienci szukają jednak majonezu z kieleckiej Wytwórczej Spółdzielni Pracy Społem, serków i serów z Okręgowej Spółdzielni Mleczarskiej we Włoszczowie czy mąki tortowej z Zakładów Zbożowo-Młynarskich PZZ w Kielcach. To jest asortyment generujący spore obroty. Trzeba także wspomnieć o wodzie mineralnej ze Spółdzielni Pracy Muszynianka, która tak-

Franczyza nie dla mnie – Oczywiście, często odwiedzają mnie osoby reprezentujące franczyzodawców. Uważam, że dla właścicieli sklepów prowadzących jedną czy dwie placówki to obecnie jedyne rozwiązanie. Inaczej nie mają szans na dobre ceny. Dla takich firm jak nasza nie jest to jednak atrakcyjna oferta. Z racji skali zakupów mamy już korzystne ceny, drukujemy też własną gazetkę reklamową w nakładzie 30 tysięcy egzemplarzy. że rewelacyjnie się sprzedaje i w ogólnym podsumowaniu sprzedaży w firmie zawsze jest wysoko. Trzeba jednak przyznać, że latem zawsze jej brakuje. Klienci kupiliby jej więcej, ale spółdzielnia ma ograniczoną produkcję – opowiada Dryja.

A obroty ciągle rosną Być może rozwiązaniem byłby magazyn, którego brakuje w firmie. – Myśleliśmy o tym, ale to jest jednak rozwiązanie nieopłacalne. Kosztem byłby nie tylko budynek, ale także transport do sklepów. Trzeba pamiętać, że mamy je rozrzucone po całym województwie świętokrzyskim – wyjaśnia Tomasz Zarychta, dyrektor handlowy sieci Robert.

Robert Dryja, współwłaściciel sieci sklepów Robert

Teraz towar do nich dowożą m.in.: R&R z Kielc, Alma-Alpinex, Rovita, Bać-Pol czy kielecki oddział Lobo. Za całość nabiału odpowiada kielecka Gola (włączona niedawno w struktury Spółdzielni Obrotu Towarowego SOT), alkohole dostarcza Przedsiębiorstwo Janus. – To pozwala nam skoncentrować się na sprzedaży. Obrót rok do roku (2012 vs. 2011) wzrósł nam o 5–7 procent, w zależności od sklepu. Do tych danych nie wliczam nowo otwieranych placówek – podsumowuje Dryja. MARIUSZ POLIT

R E K L A M A

wrzesien' 2013

[33


re gio n aln e i nicj a t y w y

w oj ew ód ztw o s' w i e,tokr z y sk ie

72

mln zł to roczne obroty hurtowni R&R z Kielc

R&R podkręca obroty Trudno o lepsze opinie od tych, jakie zbiera w regionie świętokrzyskim hurtownia spożywcza R&R, należąca do ogólnopolskiej Grupy MPT. Jej przepis na sukces jest prosty: duża rotacja towaru i bardzo dobre ceny.

L

iczna grupa detalistów ze Świętokrzyskiego nie wyobraża sobie swego biznesu bez hurtowni R&R. Dla wielu z nich jest ona bowiem podstawowym miejscem zaopatrzenia. – Mam pewność, że towar będzie na czas i w dobrej cenie – tłumaczy jeden z właścicieli sklepów. Podobne opinie mogliśmy usłyszeć w większości placówek obsługiwanych przez hurtownię R&R.

Właściciele na miejscu Tak dobre referencje przekładają się na wyniki finansowe dystrybutora. – Miesięcznie generujemy około 6 milionów złotych obrotu – mówi Ryszard Bernat, jeden z właścicieli R&R. Być może dobre dane finansowe i niezła opinia wśród detalistów biorą się z dobrej organizacji pracy. Hurtownia jest zarządzana tylko przez współwłaścicieli, czyli Ryszarda Bernata oraz Ryszarda Młynarskiego, którzy przez swoją obecność w firmie są w stanie szybko rozwiązać każdy problem. Hurtownia R&R zatrudnia 50 osób. – Ponadto współpracujemy z jedenastoma handlowcami, którzy obsługują cały rynek woj. świętokrzyskie-

34]

go i województwa ościenne - opowiada Bernat. Zamówienia zbierane przez przedstawicieli handlowych przesyłane są drogą elektroniczną do działu sprzedaży, gdzie są natychmiast „przerabiane” na faktury i trafiają do magazynu. Tam na ich podstawie przygotowywany jest towar do wywozu.

Kiedyś były kolejki...

Szybko okazało się, że pawilon na giełdzie jest o wiele za mały i firma zmuszona była do wynajmowania większej powierzchni magazynowej. – W 1993 roku dodatkowo otworzyliśmy magazyn przy ul. Zbożowej w Kielcach, tuż obok giełdy spożywczej. A po dziesięciu latach kupiliśmy hektarowy teren z budynkami magazynowo-biurowymi przy ul. Kolberga – wspomina Bernat. Hala magazynowa została całkowicie przebudowana (zgodnie z wymogami Unii Europejskiej) i w tzw. wysokim składowaniu R&R ma ponad 3 tys. m. kw. powierzchni do składowania towaru. Powstał też plac manewrowy przystosowany do aut o dużym tonażu. – W ostatnim czasie wzrósł wolumen sprzedaży, przybyło producentów i zwiększyła się liczba indeksów, rozważamy możliwość powiększenia magazynu – z uśmiechem mówi współwłaściciel hurtowni.

Sklepy własne i franczyzowe Hurtownia spożywcza R&R należy do Grupy MPT, a ta posiada sieć franczyzową sklepów spożywczych pod logo Mili. – Z racji przynależenia do grupy rozważamy możliwość poszerzenia sieci na województwo świętokrzyskie. Pomysł jest kuszący, gdyż sieć franczyzowa z pewną liczbą własnych placówek pozwoliłaby jeszcze bardziej związać detalistów z hurtownią – opowiada Bernat. R&R myśli także o stworzeniu wzorcowego sklepu Mili, być może przy ulicy Kolberga w Kielcach. MARIUSZ POLIT

Hurtownia spożywcza R&R działa już od 23 lat. Zaczęło się od małego stoiska ze słodyczami i kawą na lokalnej giełdzie. – Wtedy towar był trudno dostępny, sprzedawaliśmy go błyskawicznie. Często jeszcze przed przywiezieniem towaru ustawiała się kolejka detalistów – wspomina Bernat.

Najważniejsza jest rotacja

– W magazynach mamy około sześciu tysięcy indeksów (spożywka, słodycze, kawy, herbaty, napoje). Myślimy o wprowadzeniu do oferty nabiału i tłuszczów. Najważniejsza jest dla nas rotacja towaru. Staramy się szybko zastępować słabo rotujące produkty innymi.

Ryszard Bernat, współwłaściciel hurtowni R&R


ra p or t z re gion u

Docieramy juŻ Do

1000

hurtowni!!!

Zapytaj o „Życie Handlowe” swojego dostawcę. wrzesien' 2013

[35


re gio n aln e i nicj a t y w y

w oj ew ód ztw o s' w i e,tokr z y sk ie

Rządzą twarde kupieckie zasady Jedna z hurtowni w Starachowicach sukcesywnie zmienia zasady współpracy z detalistami. Ci ostatni za przyjazd do hurtowni mogą oczywiście liczyć na rabat przy zakupach. Ale gdy już np. chcą dostać gazetki reklamowe, muszą wysupłać 3 grosze za każdy egzemplarz. Za darmo nie otrzymają też koszyków czy fartuchów dla personelu. Okazuje się jednak, że klienci takie zasady doceniają.

T

warde zasady współpracy na linii dystrybutor–detalista zostały poniekąd wymuszone coraz trudniejszą sytuacją rynkową. Z drugiej strony, wprowadzenie nawet symbolicznych odpłatności za artykuły pobierane z hurtowni sprawiło, że detaliści zaczęli je bardziej szanować. – Klienci nas doceniają, ale blisko 20 procent sklepów, do których dostarczamy towar, chce zakończyć działalność pod koniec roku. To efekt coraz większych utrudnień, które wciąż dotykają niezależnych handlowców – mówi Grzegorz Zatorski, właściciel (wraz z żoną Alicją) Hurtowni Artykułów Spożywczych AIG Zatorscy ze Starachowic.

Kasowe problemy O jakie utrudnienia chodzi? Sprawa jest z pewnością poważna, skoro wzbudziła zaniepokojenie w jednej z wiodących hurtowni regionu świętokrzyskiego, mającej sporą grupę stałych odbiorców (działa w promieniu 100 km od Starachowic). – Nasi klienci obawiają się wprowadzenia nowych kas fiskalnych – wyjaśnia Zatorski. I dodaje, że najlepsze rozwiązanie, pozwalające zapomnieć o problemach z kasami na lata, to horrendalny dla drobnych detalistów koszt 11 tysięcy złotych netto. Istnieje jednak rozwiązanie pomocnicze, wprowadzające uaktualnienie do istniejącej kasy, którego koszt waha się od 450 do 800 złotych. – Przygotowaliśmy dla naszych klientów szkolenia, na których omawiamy ten problem – dodaje szef hurtowni.

36]

Przypomnijmy: od października paragony, które klient będzie dostawał w sklepie, będą musiały dokładnie identyfikować towar. Nie będzie można wydrukować ceny obok grupy towarowej typu „jogurt”. Trzeba będzie ten jogurt dokładnie na paragonie opisać, łącznie z gramaturą i producentem. – Ci ludzie zaczynali przygodę z handlem 20–25 lat temu. Najczęściej wtedy mieli około 40 lat. Dziś są już często blisko emerytury i każda przeszkoda, która staje im na drodze, powoduje, że odpuszczają – mówi Zatorski. – Trzeba im pomóc ominąć te przeszkody – dodaje.

Kubusie w małych miejscowościach Zatorscy pomagają nie tylko organizując różnorodne szkolenia, biesiady czy targi. – Mamy ofertę franczyzową, która pozwala naszym klientom ry-

walizować z konkurencją, nawet z Biedronkami – wyjaśnia właściciel. Chodzi o sieć Kubuś, która jest organizowana poprzez hurtownię AIG Zatorscy we współpracy z Tomaszem Lipą, biznesowym partnerem Zatorskich. We franczyzie jest obecnie 116 sklepów, w większości w mniejszych miejscowościach w okolicach Starachowic (sklepy są jednak także w mieście). – Przygotowujemy dla naszych klientów gazetki reklamowe, mogą od nas otrzymać koszyki z nadrukiem czy też fartuchy – wyjaśnia Marta Kosiarska, specjalista ds. rozwoju sieci Kubuś. Co ciekawe i niespotykane w sieciach franczyzowych, za wszystkie te bonusy detaliści muszą jednak zapłacić. Są to symboliczne kwoty, tym niemniej każda rzecz ma swoją cenę. Koszyk to 3,5 złotego (koszt produkcji jest dwukrotnie wyższy), a za

Dziewięć marek makaronu to za mało

– Mamy w hurtowni około 7,5 tysiąca indeksów i to wystarczy. Ale ciągle w tej palecie musimy wprowadzać zmiany. Oferujemy na przykład dziewięć marek makaronów, między innymi Lubellę (Grupa Maspex Wadowice), Czanieckie Makarony czy Gosię z Buska-Zdroju. Dziennie sprzedajemy od dwóch do trzech ton samego makaronu. Ale ostatnio detaliści coraz częściej pytają o produkt z firmy Międzybrodzkie Makarony i musimy szybko zdecydować, czy wprowadzić tę markę do hurtowni jako dziesiątą, czy też zamienić ją z inną. Grzegorz Zatorski, współwłaściciel hurtowni AIG ze Starachowic


re g ion al ne inicja t y wy

300 egzemplarzy gazetki trzeba zapłacić 9 zł. Wcześniej właściciele sklepów nie dbali ani o koszyki, ani o fartuchy, bo dostawali je za darmo. Z gazetką reklamową było jeszcze gorzej, zamawiano jej tyle, ile można było wyciągnąć z biura Kubusia. Przełom nastąpił kilka lat temu, gdy jeden z detalistów „wygadał się”, że gazetka słabo się pali w piecu, bo papier jest za gładki.

Zostawić czas na oddech Zatorscy handlują z blisko 800 sklepami w całym województwie świętokrzyskim. – W bazie mamy ponad tysiąc NIP-ów. Oprócz sklepów obsługujemy także inne instytucje, między innymi lokalne parafie, sklepiki szkolne, nawet kioski ruchu – wymienia Grzegorz Zatorski. Miesięczne obroty hurtowni to 2,5–3 mln złotych. Część zakupów firma robi poprzez Polską Grupę Handlową Alfa, zrzeszającą dziewięć hurtowni z południa Polski. – Coraz więcej towaru dowozimy, w ostatnim czasie już blisko 60 procent detalistów prosi o taką obsługę – opowiada właściciel. Dowóz, jak wiadomo, jest droższy, bo trzeba doliczyć chociażby koszt paliwa. Hurtownia wprowadziła więc niższe ceny dla kupujących na miejscu (rabat to 2 proc.).

Karta dla „Kowalskiego” – Zorganizowaliśmy program dla ostatecznego klienta. Plastikowa karta z logo Kubuś trafia od nas, poprzez sklep, do symbolicznego Kowalskiego, który rozpoczyna przygodę ze zbieraniem punktów od pierwszych zakupów w wysokości 20 złotych. W każdej placówce działającej w ramach naszej sieci można zbierać punkty między innymi na żelazko, czajnik czy deskę do prasowania. Informacje, jaka nagroda przewidziana jest za konkretną liczbę punktów, wywieszamy na specjalnych tablicach w sklepach.

Udział w zabawie, w której nagrodami są wyjazdy na Majorkę czy do Tunezji, jest możliwy dla każdego klienta hurtowni (tego od Kubusiów oraz sprzedającego pod własną marką). – Wydajemy specjalne katalogi dwa razy w roku. Za wykonanie limitu zakupów produktów z katalogu są nagrody – od zgrzewek wody mineralnej po wycieczkę do ciepłych krajów. Zorganizowaliśmy już dziewięć takich imprez – opowiada Zatorski. Co ciekawe, akcja trwa najczęściej około trzech miesięcy, po których następuje przerwa. –

Marta Kosiarska, specjalista ds. rozwoju sieci Kubuś

Dajemy klientom czas na oddech, przez następne miesiące nie ma żadnego katalogu – opowiada szef starachowickiej hurtowni. Podobny system zastosowano w przypadku gazetek dla sieci Kubuś. Promocje dla „Kowalskiego” trwają do trzech tygodni, po czym jest tzw. czas bezpromocyjny. – A wtedy klienci zaczynają dopytywać się, kiedy wreszcie będzie gazetka. Gdy już się pojawi, jest naprawdę z uwagą przeglądana – podsumowuje Kosiarska. MARIUSZ POLIT

R E K L A M A

Minutka gwarantuje sukces ! Zapewnij sobie dobrą sprzedaż i zamów Minutkę już dziś!

Mokate S.A., ul. Katowicka 265a, 43-450 Ustroń, Dział handlowy – tel. 33 854 91 19, www.mokate.pl

wrzesien' 2013

[37


_ { Mariusz Czerkawski } _

Asortyment kluczem do sukcesu Świetny sportowiec. Przez lata czołowy zawodnik najlepszej ligi hokejowej świata. Obecnie polska twarz Bonda. Specjalnie dla „Życia Handlowego” Mariusz Czerkawski – człowiek pełen pasji, który nadal chce przekraczać własne możliwości i wyznaczać trendy na przyszłość. Pomimo zakończenia kariery sportowej jest pan cały czas bardzo aktywny. Ostatnio podobno wcielił się pan w Bonda? Czyżby Daniel Craig – aktor odgrywający filmową postać agenta 007 – powinien czuć się zagrożony, a aktorstwo miało stać się nową ścieżką pańskiej kariery? – Zagrałem dotychczas kilka mniejszych ról w serialach. Teraz wystąpię jako ambasador polskiej marki kosmetyków Bond, promującej wizję mężczyzny tożsamą z wartościami, które są istotne również dla mnie osobiście. Mam tu na myśli życiową pasję, dbałość o rodzinę czy o swój wygląd, choć to ostatnie nie do granic przesady. Uważam też, że powinniśmy wspierać rodzime firmy, cieszyć się, że odnoszą tak duży sukces. Na czym będzie polegała pańska rola? – Wystąpię w najnowszym spocie marki Bond autorstwa Bartka Cierlicy. Cieszę się na tę współpracę, ponieważ słyszałem o umiejętnościach Bartka wiele dobrych słów. Spot emitowany będzie we wrześniu na kanałach TVP. Pojawię się także w kampanii: outdoorowej, prasowej i internetowej. Wspominał pan o męskich pasjach. Jaką rolę pana zdaniem spełnia w życiu mężczyzny hobby? – Pasja nadaje męskiemu życiu sens i pozwala się rozwijać. Ja wybrałem sport, ponieważ mężczyźni lubią rywalizować i zwyciężać. Z drugiej strony sport zespołowy wymaga także współpracy, by to zwycięstwo osiągnąć. Trening w niezwykły sposób hartuje ducha, uczy walczyć z niepowodzeniami i przekraczać granice swoich możliwości. Uważam, że każdy mężczyzna powinien odnaleźć w życiu pasję i ją realizować.

38]

Chętnie wybiorę się i do dużego, i do małego sklepu, jeśli tylko oferują bogaty wybór produktów. Ważne, bym znalazł wśród nich składniki niezbędne w mojej diecie i mógł zrobić kompleksowe zakupy w jednym miejscu. Tak jak pan odnalazł ją w najważniejszej lidze hokejowej na świecie (NHL)? – Otóż to! Miałem to szczęście, że przez lata łączyłem hobby z życiem zawodowym. Tym sposobem realizowałem się w 100 procentach. O NHL mógłbym opowiadać godzinami. Hokej to sport bardzo wymagający, ale dzięki temu dający również bardzo dużo satysfakcji. O grze w hokeja marzyłem od dziecka, a NHL było dla mnie spełnieniem tych marzeń, ze względu na bardzo wysoki poziom gry, jaki reprezentują drużyny z ligi. Bond zawsze zachwycał nienagannym stylem. Pana wygląd także zwraca uwagę i wywołuje pozytywne opinie stylistów. Na co kładzie pan szczególny nacisk, dobierając garderobę? – Ważne jest, by ubierać się stosownie do sytuacji. Lubię, kiedy ubrania zwracają uwagę, ale nie są przesadzone. Cenię sobie rzeczy dobre gatunkowo. Uwagę zwraca nie tylko pana styl, ale też sylwetka. Z pewnością duża w tym rola odpowiedniej diety… – Już w czasach kariery sportowej dieta była nieodłącznym elementem mojego życia. Sportowiec musi


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


uważać na to, co je. Mimo że treningi przestały być częścią mojego planu tygodnia, w dalszym ciągu zwracam uwagę na to, co ląduje na moim talerzu. Dzięki temu mogę pochwalić się aktualnie wagą, jaką miałem jako nastolatek. W poszukiwaniu odpowiednich produktów z pewnością odwiedza pan sklepy spożywcze. Czy popularność nie przeszkadza w tak prozaicznej czynności jak zakupy? – Oczywiście, wizyta w kraju to okazja do zakupów w rodzimych sklepach. Chętnie odwiedzam te, które są zaopatrzone w produkty świeże i naturalne, bo to z nich mogę przygotować dania zgodne z moim aktualnym sposobem żywienia. Nie zauważyłem, by popularność jakoś szczególnie wpływała na mój sposób robienia zakupów. Gdy już wybiera się pan na zakupy, to raczej do dużych placówek handlowych, czy też preferuje pan mniejsze sklepiki? – Tak jak mówiłem, kluczowy jest dla mnie asortyment. Chętnie wybiorę się i do dużego, i do małego sklepu, jeśli tylko oferują bogaty wybór produktów. Ważne, bym znalazł wśród nich składniki niezbędne w mojej diecie i mógł zrobić kompleksowe zakupy w jednym miejscu.

Mariusz Czerkawski najbardziej znany polski hokeista, wielokrotny reprezentant Polski, w barwach której strzelił w sumie 42 bramki. Przez wiele lat grał w profesjonalnej amerykańsko-kanadyjskiej lidze NHL, w której występują największe gwiazdy tej dyscypliny. W trakcie 10 sezonów rozegrał w NHL 745 meczów i strzelił 215 bramek. Obecnie menedżer hokejowy i komentator sportowy. Od ubiegłego roku pełni też funkcję team-leadera hokejowej reprezentacji Polski na turniej kwalifikacyjny do przyszłorocznych zimowych igrzysk olimpijskich w Soczi.

40]

Co najbardziej ceni sobie pan w sklepie – asortyment, klimat czy np. miły personel? – Asortyment to podstawa. Wygodny układ półek, ułatwiający znalezienie szybko tego, czego się szuka, także jest istotny. Mój plan dnia zazwyczaj jest napięty, dlatego nie mogę zbyt dużo czasu przeznaczać na zakupy. W jakich konkretnie sklepach można pana spotkać? – Jako osoba mobilna nie przywiązuję się do jednej konkretnej placówki lub sieci. W dobie wolnej konkurencji sklepy stale polepszają ofertę. Jest w czym wybierać. Czy oprócz diety coś jeszcze wpływa na pańską świetną kondycję? – Oczywiście sport. Fakt, że pożegnałem się z karierą zawodową nie oznacza, że zaprzestałem aktywnego trybu życia. Staram się być aktywny, realizować się w nowych dziedzinach sportu. Ostatnio odkryłem w sobie zamiłowanie do… golfa. Czyżby nowa pasja? – Zdecydowanie! Kiedyś golf kojarzył mi się ze sportem dla starszych panów. Jednak gdy sam go spróbowałem, przekonałem się, w jak wielkim

byłem błędzie. Poświęcam teraz golfowi sporo czasu i to z dobrym rezultatem. Właśnie udało mi się zająć trzecie miejsce w handicapowych mistrzostwach Polski – rozgrywkach golfistów o różnym poziomie zaawansowania. Zdecydowanie mam zamiar rozwijać tę pasję. Wracając jeszcze do Bonda – uważanego często za wcielenie ideału męskości – nie sposób nie zadać pytania o to, jaki, pańskim zdaniem, powinien być współczesny mężczyzna? – Mężczyzna musi po prostu o siebie dbać. Dobrze się odżywiać, uprawiać sport, porządnie ubierać. Pod tym względem sporo się przez ostatnie dziesięciolecia zmieniło. U boku filmowego Bonda zawsze stały piękne kobiety. Panu często towarzyszy żona Emilia, która swego czasu zdobyła tytuł I wicemiss Polonia. – Emilia to wspaniała kobieta. Bardzo wspierała mnie zarówno w trakcie trwania mojej kariery w NHL, jak i podczas decyzji o odejściu z ligi. Sportowa emerytura pozwoliła nam spędzić więcej czasu razem, podróżować, cieszyć się życiem bez ciągłego rygoru treningów. Rozmawiał Krzysztof Wojciechowski



' s lodka j es i en

'

temat numer u

Przebudzenie z letniego snu

Powrót dzieci do szkoły, gorsza pogoda, mniejsza skłonność do dbania o linię – to tylko niektóre z powodów, dla których w okresie jesiennym klienci chętniej kupują słodycze. A dzięki intensywnym kampaniom promocyjnym można mieć pewność, że w najbliższych miesiącach będą się one sprzedawać jak świeże bułeczki. 42]


t ema t n u meru

K

iedy nadchodzi jesień, ze sklepowych półek szybciej niż w poprzednich miesiącach zaczynają znikać słodycze. Klienci znów chętnie sięgają po czekoladę i cukierki, które często na okres wakacyjny odstawiali. I robili to nie tylko z powodu różnego rodzaju niskokalorycznych diet i dbałości o smukłą linię. Latem solidną konkurencją dla słodyczy są również owoce i lody.

Powakacyjna równowaga

stabilizuje – wyjaśnia. Magdalena Kołodziejska, kierownik komunikacji Lotte Wedel, zwraca uwagę na związek między samopoczuciem klientów a ich skłonnością do sięgania po coś słodkiego. – Jesienią i zimą często doskwiera nam obniżenie nastroju oraz spadek formy. Coraz krótsze dni oraz mniejsza ilość słońca sprawiają, że mamy mniej energii. Warto wtedy mieć pod ręką słodką przekąskę, która szybko poprawi nam nastrój i doda energii podczas jesiennej słoty – mówi.

Na poprawę humoru

Magdalena Łazicka z Mars Polska podkreśla, że za rosnący popyt na słodycze w okresie jesiennym odpowiada z jednej strony aura, a z drugiej wzmożone działania producentów. – Wzrost sprzedaży w dużej mierze spowodowany jest zmianą pogody i spadkiem temperatury, wraz z którym chętniej sięgamy po produkty czekoladowe, by sprawić sobie przyjemność. Letnie upały nie sprzyjają też >>

R E K L A M A

Gdy jednak robi się chłodniej, a z powodu mniejszej ilości słońca humory nie są już tak dobre jak latem, coś słodkiego staje się ulubionym sposobem Polaków na walkę z jesienną chandrą. Potwierdzają to producenci słodyczy, którzy po okresie nieco spowolnionej sprzedaży w sezonie letnim, jesień przyjmują z prawdziwym entuzjazmem. – Bez wątpienia, po nieco spokojniejszym okresie letnim, sezon jesienny to czas dynamicznego wzrostu całej kategorii wyrobów czekoladowych. Dynamika sprzedaży w miesiącach wrzesień–listopad w stosunku do okresu czerwiec–sierpień może sięgać nawet 50 procent – mówi Magdalena Łazicka, category manager Mars Chocolate w firmie Mars Polska.

Wśród najczęściej wybieranych przez konsumentów batonów od lat są te same marki: Snickers, Kinder Bueno, Kit Kat, Mars i Twix. Wśród waflowych: Prince Polo, Grześki, Princessa, Góralki i Knoppers. Jak podkreśla Marek Spuz vel Szpos, prezes Fabryki Cukierków Pszczółka, latem słodycze mają w sklepach dużą konkurencję w postaci produktów sezonowych. – Rzeczywiście, w okresie letnim sprzedaż słodyczy jest mniejsza niż w pozostałych miesiącach. Potwierdzają to zarówno nasze obserwacje, jak i informacje, które otrzymujemy od hurtowników. Z pewnością mają na to wpływ wyjazdy wakacyjne, podczas których konsumenci bardziej gustują w słodkich sezonowych produktach. We wrześniu sprzedaż znacząco wzrasta. Większość osób wraca już z urlopów, dzieci i młodzież rozpoczynają naukę, więc rynek także się wrzesien' 2013

[43


' s lodka j es i en

'

temat numer u

Słodycze Pięć najpopularniejszych marek 2012 r.

1. Wrigley’s (Mars) 2. Milka (Mondelez) 3. Wedel (Lotte Wedel) 4. Snickers (Mars) 5. Grześki (Colian) Źródło: Euromonitor International

odpowiedniemu przechowywaniu słodyczy w sklepie. Jesień jest natomiast okresem powrotów z wakacji i urlopów, co oznacza zwiększony przepływ klientów, a tym samym częstsze zakupy. Trend ten wzmacniany jest dodatkowo przez zwiększoną aktywność promocyjno-ekspozycyjną producentów w sklepach – tłumaczy. Według danych firmy analitycznej Euromonitor International, w Polsce z roku na rok sprzedaje się więcej słodyczy. W 2011 r. było to 209 tys. ton, a prognoza na 2013 r. zakłada blisko 213 tys. ton. Jak podaje firma w swoim raporcie, Polacy szczególnie upodobali sobie produkty czekoladowe i kupują je chętnie na-

Całkowita wartość rynku słodyczy przekracza 9 mld zł. Największa część z tego tortu przypada na czekoladę. Roczne obroty tej kategorii przekraczają 5,7 mld zł. wet w gorszych ekonomicznie czasach. Jak tłumaczą eksperci Euromonitor International, jest tak dlatego, że czekoladę traktujemy jak przystępny luksus, na który możemy sobie pozwolić, i gdy trzeba rezygnować z innych zakupów, odrobina słodyczy może choć trochę poprawić nastrój. Według Euromonitora w 2011 r. Polacy kupili 155,8 tys. ton czekolady, a w 2013 r. powinno to być nawet 166,4 tys. ton.

Więcej niż tabliczka

Magdalena Łazicka podkreśla, że trudno zdefiniować precyzyjnie rynek słodyczy w Polsce, ponieważ w jego skład wchodzić

mogą bardzo liczne kategorie. – Nie ma jednej wspólnej definicji rynku słodyczy w Polsce. Analizowany przez nas „universe” słodyczy składa się z kategorii ciastek i wafli familijnych, cukierków, gum, chałw, sezamków i kategorii czekolady, w której to mierzymy swoją pozycję na rynku. Całkowita wartość tego rynku to ponad 9 mld złotych. Największa jest kategoria czekolady, która odpowiada za ponad 60 proc. obrotów. Rocznie jest to ponad 5,7 mld złotych – wyjaśnia. – Mars Polska działa na rynku batonów oraz draży, a od niedawna jesteśmy obecni także w segmencie pralin. Wśród producentów batonów i wafli największy udział we wzroście mają następujący producenci: I.D.C. Polonia i marka Góralki, Mondelez z marką Prince Polo, Ferrero z Kinder Bueno oraz Mars Polska jako lider w tym segmencie, z markami Snickers, Twix i Mars. Z portfolio Mars Polska na uwagę zasługuje także draże M&M’s, będące numerem jeden w swoim segmencie, z dwucyfrową dynamiką wzrostu (+13 proc., Total Polska MAT FM 13 vs. 12) – dodaje Łazicka. Jak wyjaśnia Marek Spuz vel Szpos z Fabryki Cukierków Pszczółka, w Polsce jest kilka grup >>

44]


t ema t n u meru

wrzesien' 2013

[45


' s lodka j es i en

'

temat numer u

docelowych, które najchętniej sięgają po słodycze tej firmy. – Do pierwszej z nich zaliczamy kobiety w wieku ok. 25+, które mają dzieci. Ta grupa wybiera głównie cukierki owocowe, zawierające naturalne soki. Znacznie częściej sięga ona po słodycze pakowane niż na wagę. Równie ważni konsumenci to osoby starsze. Trzeba pamiętać, że karmelki mają najstarszą tradycję w rodzinie cukierków i dlatego tak chętnie wybierane są przez seniorów. Ta grupa gustuje głównie w tradycyjnych smakach, takich jak Kukułki czy Raczki – wyjaśnia Spuz. – Oczywiście staramy się poszerzać naszą grupę docelową. W tym celu wprowadzamy m.in. produkty premium. Chcemy dotrzeć także do młodych odbiorców, dlatego wzmocniliśmy nasze działania w mediach społecznościowych – dodaje. Także Magdalena Kołodziejska podkreśla, że fanami słodyczy są nie tylko najmłodsi. – Wśród miłośników wedlowskich słodyczy znajdują się osoby w każdym wieku – zarówno dzieci, jak i dorośli. To tylko stereotyp, że po słodycze sięgają głównie najmłodsi. Prawda jest taka, że czekolada jest uwielbiana bez

46]

Jesień to najlepszy moment na wprowadzanie nowości. Jednak propozycje producentów na dany sezon trzeba ustawiać na półce między pozycjami lubianymi przez konsumentów od lat. względu na wiek i nic innego tak szybko i skutecznie nie poprawia humoru i nie wywołuje uśmiechu na twarzy jak słodycze – tłumaczy. Aleksandra Kucała, marketing manager I.D.C. Polonia zaznacza, że część produktów jest specjalnie kierowana do dorosłego odbiorcy, a inne do wszystkich klientów. – Nasze rodzinne wafle Andante czy wafelki Góralki to produkty adresowane do każdego, zarówno do dzieci, jak i do dorosłych. Wiadomo, że dzieci chętniej niż dorośli sięgają np. po żelki

czy po cukierki rozpuszczalne, ale są również słodycze adresowane do dorosłych. Do takich należą nasze ziołowe cukierki Verbena, czyli produkt zarówno smakiem, jak i wyglądem opakowania dostosowany do potrzeb klientów dorosłych – tłumaczy Kucała.

Smaki z dzieciństwa

Producenci słodyczy przyznają, że Polacy są bardzo przywiązani do znanych sobie produktów i bardzo chętnie wracają do tradycyjnych smaków. – Polski konsument jest wierny markom, do których przywykł w czasach swojego dzieciństwa. Dotyczy to także kategorii czekolady. Polacy od lat wybierają wśród stałego repertuaru marek czekoladowych. Porównując obecne rankingi z tymi sprzed 7 lat wyraźnie widać, że preferencje smakowe konsumentów się nie zmieniły. Wśród TOP 10 marek pojawiła się tylko jedna nowa: Kinder Bueno. Podobna tendencja dotyczy również batonów i wafli, tu również czołówka nie ulega większym zmianom. Wśród topowych marek znajdują się: Snickers, Kinder Bueno, Kit Kat, Mars i Twix. Wśród waflowych: Prince


t ema t n u meru

Polo, Grześki, Princessa, Góralki i Knoppers – wymienia Magdalena Łazicka. Jak dodaje, jest to powód, dla którego producenci często zamiast wprowadzać na rynek nowości, tworzą nowe formaty znanych brandów. – W segmencie batonów i wafli są to produkty w formatach XXL i multipackach, a w przypadku czekoladowych tabliczek format 200 g – tłumaczy Łazicka. W przypadku Mars Polska nowością bazującą na tradycyjnych smakach są praliny. – Pod koniec lipca wprowadziliśmy do stałej oferty dostępnej w szerokiej dystrybucji praliny Snickers Miniatures, Twix Miniatures i Mars Miniatures 260 g. Klasyczny, ceniony przez konsumentów produkt, jest teraz dostępny także w zmniejszonej formie. W przypadku kategorii czekolady kupujący, dokonując wyboru, w pierwszej kolejności myśli o okazji: dla siebie, do podziału i na prezent. Nowy format umożliwia dzielenie się produktem. Obecnie jest to największa i najbardziej dynamiczna „okazja” w kategorii czekolady (45,8 proc. udziałów wartościowych, dynamika wzrostu +8,8 proc., TP MAT FM 2013 vs. 2012) – mówi category manager w firmie Mars Polska.

Sezon na nowości

Zainteresowanie Polaków tradycyjnymi smakami nie oznacza oczywiście, że nie ma na rynku miejsca na zupełnie nowe produkty. A jesień jest najlepszym momentem na ich wprowadzenie. Miejsce na sklepowej półce warto podzielić pomiędzy pozy-

Wartość polskiego rynku słodyczy (w mln zł) 8408, 2

2011

8309, 1

8519,7

2012

2013

prognoza Źródło: Euromonitor International

Wielkość polskiego rynku słodyczy (w tys. ton) 209

210,4

212,9

2011

2012

2013

prognoza Źródło: Euromonitor International

cje lubiane od lat oraz ciekawe propozycje producentów na dany sezon. – Coraz więcej konsumentów szuka nowych smaków i chętnie ich próbuje. Rynek słodyczy musi dopasować się do tych oczekiwań, dlatego się zmienia. Regularnie rozszerzamy swoją ofertę. W tym roku wprowadziliśmy już kilka nowości: cukierki lodowe Blue Ice, Krówki wypasione oraz serię bakalii w czekoladzie: Choco nuts, Choco Cranberries i Choco Raisins – wymienia Marek Spuz. – Na początku września na sklepowe półki trafiła nasza kolejna nowość z kategorii premium – Cof-

fee Amo. To ekskluzywne kawowe cukierki oblewane czekoladą. Dostępne są w czterech wariantach: espresso, latte, irish coffee i orzechowe cappuccino. Słodycze sprzedawane będą na wagę oraz w stugramowych opakowaniach – dodaje. Nowością w portfolio firmy Jutrzenka Colian są Familijne wafelki Mleczne. To cienkie i wąskie wafelki z grubą warstwą mlecznego kremu. Produkt jest przeznaczone dla dzieci, ale producent liczy także na zainteresowanie dorosłych klientów. Wedel przedstawia w tym sezonie bardzo liczne nowości. Są to zarówno zupełnie nowe produkty, jak i kolejne warianty znanych marek. – Nowością będzie czekolada mleczna Szkolny oraz dwa sztandarowe przysmaki w białej czekoladzie – Ptasie Mleczko Biało-Białe oraz Białe WW – mówi Magdalena Kołodziejska. Czekolada mleczna Szkolny to mała 38-gramowa przekąska z kawałkami pomarańczy, wafelków i orzechów arachidowych. Limitowana edycja czekolady Szkolny dostępna jest w sklepach od września. Jesienią z nowym produktem startuje też firma Vobro. Chodzi o bombonierkę Hazel Hills z pralinami z mlecznej czekolady wypełnionymi orzechowym nadzieniem i orzechem laskowym. Jak podkreśla producent, dzięki eleganckiemu opakowaniu bombonierka może być dobrym pomysłem na świąteczny lub imieninowy prezent. Beata Krowicka

R E K L A M A

kwiecien 2012

[47


RYNE K

des ery mlec zne

Bezgrzeszna przyjemność W badaniu TGI instytutu Millward Brown spożywanie deserów mlecznych deklaruje ok. 28 proc. Polaków. W porównaniu z klasycznymi jogurtami jest to grupa zdecydowanie mniejsza, jednak szeroka oferta oraz pojawiające się na rynku nowości nie pozostawiają wątpliwości, że w kategorię tę warto inwestować. Uważa się, że popyt na desery mleczne bardziej niż na jogurty uzależniony jest od ogólnej koniunktury gospodarczej, czym można tłumaczyć pewien zastój w ich rozwoju, a nawet regres, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie.

P

onadto, jak zauważa Przemysław Pohrybieniuk, dyrektor Działu Relacji Zewnętrznych i Zrównoważonego Rozwoju Danone, od kilku lat obserwujemy spadek popytu na jogurty do jedzenia łyżeczką, rośnie za to zainteresowanie jogurtami naturalnymi i pitnymi (zwłaszcza duży jest wzrost sprzedaży jogurtów pitnych). Ta tendencja odwrotu od łyżeczek może dotykać także deserów mlecznych, mimo że produkty te znacznie się od siebie różnią. Z drugiej strony jednak w segment ten inwestują nowi gracze i staje się on też coraz bardziej zróżnicowany cenowo, a co za tym idzie – dostępny dla szerszej grupy odbiorców.

Sezon na pudding Desery mleczne odznaczają się zauważalną sezonowością sprzedaży, choć są tutaj wyjątki. – Niektóre produkty, jak np. Monte, dobrze sprzedaję w ciągu całego roku, pewnie dlate-

48]

go, że deser ten wybierany jest głównie dla dzieci. Inne, jak np. puddingi z bitą śmietaną, owsianki, kaszki czy ryż na mleku, lepiej rotują jesienią i zimą – mówi Iwona Kalata, detalistka ze sklepu w Markach pod Warszawą. Monte to jeden z najbardziej lubianych, nie tylko

Popyt na desery mleczne uzależniony jest od ogólnej koniunktury gospodarczej. To tłumaczy pewien zastój w ich rozwoju, a nawet regres, z jakim mieliśmy do czynienia w ostatnim czasie.

przez dzieci, deserów mlecznych. – Produkt ten cieszy się ogromnym zainteresowaniem konsumentów, o czym świadczą duże udziały w rynku puddingów i deserów. W zeszłym roku odnotowaliśmy największe w historii udziały produktów wspomnianej marki w rynku puddingów (za: AC Nielsen) i nadal pozostajemy jego liderem – mówi Ewelina Czuczman z firmy Zott, powołując się na dane Nielsena. – Produkty Monte nie wykazują się dużą sezonowością, co jest charakterystyczne dla innych kategorii. We wrześniu widoczny jest jedynie niewielki wzrost sprzedaży, który może być związany z początkiem roku szkolnego. W portfolio marki znajduje się zarówno opakowania mniejsze – 6 x 55 g, jak również 4 x 100 g i 150 g, wybierane częściej przez większe dzieci – dodaje Czuczman. O sezonowości na rynku jogurtów i deserów mlecznych wspomina także ekspert z Danone. – Każda pora roku ma swoją specyfikę.


RYN E K

przez cały rok Jesienią rośnie sprzedaż jogurtów jedzonych łyżeczką, a spada pitnych; rośnie sprzedaż jogurtów smakowych, a spada naturalnych. W przypadku Danone widzimy, że jesienią zwiększa się popyt na Actimela, który wspiera prawidłowe funkcjonowanie układu odpornościowego. Znikają także sezonowe smaki letnie (np. mango, kokos), pojawiają się smaki jesienne (np. z dodatkiem cynamonu) – podsumowuje Przemysław Pohrybieniuk.

Czekoladowe przed truskawkowymi Ze względu na dużą różnorodność segment deserów mlecznych można podzielić na kilka kategorii. I tak mówimy o grupie puddingów i kremów mlecznych, deserach z bitą śmietaną, deserach typu tiramisu czy grupie ryżu i kaszek na mleku. – Z deklaracji

R E K L A M A

konsumentów wynika, że najchętniej wybieranymi deserami mlecznymi są: Monte – 16,6 proc, wskazań, Deser z koroną Zott – 11,2 proc., Serduszko Pudding Zott – 7,7 proc. Zakup deseru mlecznego, które najczęściej pakowane są po kilka sztuk i oznacza większy wydatek, wydaje się być mniej spontaniczny niż zakup jogurtu – mówi Iwona Kalata. Na pewno na sprzedaż kategorii wpływają kampanie reklamowe, jak miało to miejsce w przypadku marki Monte. – W zeszłym roku rozpoczęliśmy współpracę z reprezentantem Polskiej Drużyny Siatkarzy Bartoszem Kurkiem, który został tym samym ambasadorem naszej marki. Intensywna kampania reklamowa z udziałem siatkarza objęła telewizję, internet oraz outdoor. Działania marketingowe, które zostały bardzo pozytywnie przyjęte przez konsumentów, a szczególnie tych naj>>

Konsumentami deserów mlecznych są zarówno dzieci, jak i dorośli, szczególnie kobiety do 40. roku życia. Co równie charakterystyczne, produkty wybierane przez najmłodszych i przez dorosłych raczej się nie pokrywają.


RYNE K

d es ery mlec zne

Zdaniem DETALISTY Iwona Kalata, sklep spożywczy w Markach: – Desery mleczne wykazują zwiększoną sprzedaż od września do marca. Mój sklep znajduje się obok nowego osiedla, gdzie mieszkają małżeństwa z dziećmi, dlatego sprzedaję przede wszystkim desery dla najmłodszych, takie jak Monte, Paula, Belriso, wśród których generalnie przeważają smak waniliowy i czekoladowy. Mam wrażenie, że nieco gorzej niż kiedyś rotują desery z bitą śmietaną, za to zyskują dwusmakowe, np. czekoladowe z wiśniami czy truskawkami. W grupie deserów mlecznych dobrze przyjmowane są nowości, szczególnie te promowane w telewizji. W moim sklepie niekwestionowanym liderem pozostaje Monte w kubeczkach, bo już wersja do picia schodzi znacznie gorzej, nawet latem.

młodszych fanów Monte i Bartosza Kurka, są kontynuowane również w tym roku – mówi Ewelina Czuczman. Reklama zapewne pomaga w zdobyciu zaufania konsumentów, ale w przypadku deserów ważny jest też wygląd produktu. Deser z założenia ma nam sprawiać przyjemność, także wizualnie. Dlatego konsumenci deserów mlecznych zwracają uwagę na opakowanie produktu, które powinno być spójne z zawartością. – W moim sklepie najchętniej wybierane są puddingi o smaku waniliowym, kremy mleczne wanilia, karmel i czekolada, ryż na mleku truskawkowy i czekoladowy, kaszka manna

z wiśnią, truskawką bądź naturalna. Sprzedaż deserów créme brûlée, tiramisu czy cynamonowych jest u mnie raczej marginalna. Desery wybierane są przez klientów z nieco zasobniejszym portfelem, jeśli jednak już ktoś planuje zakup, raczej nie szuka tańszych opcji, tylko wkłada do koszyka swój ulubiony wariant – dodaje detalistka.

I dla małych, i dla dużych Konsumentami deserów mlecznych są zarówno dzieci, jak i dorośli, szczególnie kobiety do 40. roku życia. Mimo to, co ciekawe, rzadko sprzedają się ich wersje light. Co równie

charakterystyczne, produkty wybierane przez najmłodszych i przez dorosłych raczej się nie pokrywają. Pewnie dlatego liderem na rynku jest firma Zott. Jej oferta jest najbardziej różnorodna i może zadowolić najmłodszych i najstarszych amatorów mlecznej słodkości. W swoim portfolio Zott ma różne produkty – od kremu mlecznego Monte przez ryż na mleku Belriso, puddingi i kaszki Serduszko, Deser z Koroną po Zott Tiramisu czy Zott Galaretkę. – Mając w przewadze dorosłych konsumentów deserów mlecznych warto urozmaicić półkę smakowo, dorośli równie chętnie co czekoladę i wanilię wybierają desery kawowe czy karmelowe. Przykładem oferty dla dorosłych konsumentów są desery Bakoma: Satino, Avanti, Sonata i Pudding. Obok Zotta oraz Bakomy trzecim graczem na rynku jest firma Bacha, lider w segmencie kaszek (marka) Smakija, mający też pokaźne udziały w segmencie puddingów (marki Piruet, Puddis). W segmencie tym liczy się także Dr.Oetker z dorosłą marką Paradis i dziecięcą Paula, w charakterystyczne łaty. Małgorzata Marszałek

Desery mleczne 10 marek marek spożywanych najczęściej

Monte – Zott 16,6% Deser z koroną – Zott 11,2% Serduszko Pudding – Zott 7,7% Belriso – Zott 7,3% Smakija – Bacha 7,3% Müller 7,2% Mikuś – Bakoma 5,8% Satino Deser – Bakoma 5,8% Kaszka Manna – Czarnków 4,7% Sonata – Bakoma 4,5% Satino Pudding – Bakoma 4,4% Źródło: Millward Brown, badanie TGI, lipiec 2012 – czerwiec 2013

50]


ser y plesniowe

RYN E K

Mała deska obfitości

Niejeden rodzaj pleśniaka wciąż dla polskiego konsumenta wydaje się być nie do przełknięcia. Ten zapach wydobywający się z opakowania jeszcze przed otwarciem... Okazuje się jednak, że spolszczone wersje francuskich specjałów – sery typu brie i camembert, które najczęściej spotykamy na sklepowych półkach, znikają z nich coraz szybciej.

S

ery są trzecią największą kategorią FMCG w Polsce, dlatego jej rozwój jest ważny zarówno dla producentów, jak i detalistów. Jej obroty szacuje się na ponad 5 mld zł. Rynek serów ma kilkuprocentową dynamikę wzrostu, rośnie szybciej wartościowo niż ilościowo. Do wzrostu przyczyniają się sery żółte i kremowe, ale także kategorie takie

jak mozzarella, feta i sery pleśniowe – mówi Jacek Wyrzykiewicz, PR&marketing services manager w Hochland Polska. Choć w porównaniu z konsumentami serów żółtych, topionych czy twarogowych grupa amatorów tych z pleśnią wypada blado, jednak sukcesywnie rośnie w siłę. Polacy powoli uczą się rodzajów i zastosowania ple-

śniaka, a to wykracza daleko poza kanapkę czy dodatek do wina. – Podstawowym problemem dalszego szybkiego rozwoju tego rynku jest u nas przede wszystkim brak tradycji w codziennym spożywaniu tej kategorii produktu, ale także bariera cenowa. Konsumpcja serów pleśniowych na głowę osiąga w Polsce w dal>> wrzesien` 2013

[51


RYNE K

s ery p les ni ow e

szym ciągu zaledwie kilka procent tego co zjadają Niemcy czy też Francuzi – kontynuuje ekspert z Hochlandu. Przyznaje jednak, że sery pleśniowe i solankowe oceniane są jako bardzo rozwojowe i na pewno nie zabraknie ich w ofercie firmy.

Francja w Biedronce i w plasterkach Spożywanie serów miękkich, do których zaliczamy fetę, mozzarellę oraz sery pleśniowe deklaruje ok. 48 proc. ankietowanych w badaniu agencji Millward Brown. Do najpopularniejszych wymienianych przez nich marek serów pleśniowych należą dwie marki firmy Bongrain, czyli Turek i President, a następnie Valbon (z portfolio Hochlandu) oraz Lazur (oferowane przez spółdzielnię mleczarską pod tą samą nazwą). O rosnącej popularności serów pleśniowych świadczy fakt, że spotkać je można w każdym sklepie sieciowym, nie wyłączając Biedronki, na półkach której królują sery typu brie i camembert, produkowane zresztą przez firmę Lactalis Polska. Sery pleśniowe obecne są też w większości tradycyjnych niezależnych sklepów, choć ich oferta bywa mocno ograniczona. Za tym, że smak serów z pleśnią przyjmuje się na polskim rynku, przemawiają także ich nowe warianty i formy podania, czyli sery pleśniowe do smarowania i w plastrach, które znajdują się w ofercie Spółdzielni Mleczarskiej Lazur. Pleśniaki do smarowania pieczywa ma także w portfolio firma Lactalis. W ten sposób producenci i importerzy rozszerzają zastosowanie pleśniaków jako dodatków do zup, sosów czy dipów. Wielu z nich dokłada starań, by nauczyć Polaków kultury jedzenia tych serów, stąd liczne przepisy i porady na stronach internetowych, które zachęcają do eksperymentowania.

Królewski brie W naszych sklepach dominują dwa rodzaje serów pleśniowych – z białą pleśnią zewnętrzną oraz z przyrostami pleśni wewnątrz sera, czego najbardziej znanym przykładem jest rodzimy Lazur. Tę pierwszą grupę dzielimy jeszcze na sery brie i camambert, choć warto zdawać sobie sprawę, że to pewne nadużycie. Oryginalny brie to ser z mleka krowiego, który swoją charakterystyczną skórkę zawdzięcza pleśni grzybów Penicillium candidum. Odznacza się białą, aksamitną pleśniową skórką oraz białożółtym miąższem. Sery tego typu produkuje się w wielu krajach, lecz nazwa „brie” zarezerwowana jest wyłącznie dla tych

52]

W polskich sklepach dominują dwa rodzaje serów pleśniowych – z białą pleśnią zewnętrzną oraz z przyrostami pleśni wewnątrz sera, czego najbardziej znanym przykładem jest Lazur. produkowanych w departamencie Seine-et-Marne i Marne niedaleko Paryża. Podobna historia dotyczy sera camembert, który oryginalnie jest produkowany zawsze z niepasteryzowanego mleka krowiego, przy użyciu pleśni z gatunku Penicillium camemberti. Prawdziwy camembert cechuje lekko słony smak, wynikający z normandzkiego mleka, bogatego w sole. Ser Camembert jest formowany w krążki o masie ok. 250 g i pakowany w papier oraz pudełko. W Polsce oryginalne sery brie i camembert można znaleźć w ofercie importerów, takich jak np. Temar, Candia Polska, Eurial Polska i EuroSer. Wyroby rodzimych producentów należą natomiast jedynie do typu brie i camembert, i to one najczęściej spotykane są na sklepowych półkach.

Oferta „pod klienta” – Mam bardzo różne doświadczenia ze sprzedażą serów, inne z tradycyjnego sklepu spożywczego, inne z punktu na bazarku, który prowadzę i który w okolicy znany jest z bogatej oferty, szerszej niż ta w pobliskich placówkach – mówi Monika Maciejczyk, detalistka

Sery pleśniowe 10 marek spożywanych najczęściej

Turek – Camembert 13,1% Turek – Brie 12,7% President – Camembert 10,1% President – Brie 8,7% Valbon – Camembert 7,4% Valbon – Brie 6,1% Lazur 5,1% Sekret Mnicha – Brie 2,8% Valbon – Bleu 2,8% Sekret Mnicha – Camembert 2,7% Źródło: Millward Brown, badanie TGI, lipiec 2012 – czerwiec 2013

z warszawskiego Tarchomina. – W sklepie sprzedajemy najbardziej popularne warianty: Lazur niebieski i zielony, Turek camambert i brie, President brie, Valbon, najczęściej w wersji naturalnej, w dalszej kolejności z pieprzem. Raczej z mleka krowiego, niż koziego, choć Turek z mleka koziego też sprzedaje się niczego sobie. Podobnie jak warianty light. W punkcie na bazarku oferujemy sery zdecydowanie bardziej zróżnicowane: ekologiczne, z mleka koziego i owczego, z dodatkami, dojrzewające, importowane z Francji. Generalnie oferta jest szersza, ale też klient, który trafia do mnie na bazarek, zwykle przychodzi przede wszystkim po sery. Wielu eksperymentuje, są też tacy, którzy zawsze wracają po tę samą, sprawdzoną Gorgonzolę – dodaje Maciejczyk. Według niej konsumenci są ciekawi nowych smaków, wiele z nich przywożą z podróży, choć pewnym problemem pozostaje cena serów, niejednokrotnie przewyższająca np. cenę wędlin. Clue dobrej sprzedaży jest jednak świeży towar oraz umiejętność doradzenia, bo właśnie tego klienci punktu, który ma ambicję być specjalistycznym, oczekują. O eksperymentowaniu w wyborze serów, które może świadczyć o mało jeszcze dojrzałym konsumencie, mówi też Jacek Wyrzykiewicz. – Konsumenci mają różne upodobania i nie ma reguły, dlaczego część kupuje Valbon Camembert, a inna część Valbon Brie i Valbon Brie tort. Jednocześnie sery pleśniowe uważane są za produkt dla smakoszy, trudno jednoznacznie określić ich grupę docelową, ponieważ po sery Valbon sięgają konsumenci praktycznie w każdym wieku. Obserwujemy rosnące zainteresowanie konsumentów serami pleśniowymi z dodatkami, stąd w naszej ofercie sporo nowości (m.in. Valbon Brie z oliwkami, Valbon Brie z ziołami prowansalskimi) – mówi Wyrzykiewicz. Sery pleśniowe niejedno mają imię i pewnie każdy jest w stanie znaleźć wariant odpowiedni dla siebie. W zależności od rodzaju pleśni różnią się one smakiem, aromatem i konsystencją, a co za tym idzie – mają też inne przeznaczenie. Te intensywniejsze, jak np. sławny Roquefort, są idealne do makaronów i jako dodatek do sosów. Łagodniejsze, którymi przeważnie są te z porostem białej pleśni, częściej podawane będą do sałatek lub jako przekąski z winem. Jeszcze inna historia to łagodne sery z niebieską i białą pleśnią (np. Gorgonzola), które świetnie komponują się z owocami. Małgorzata Marszałek


RYN E K

wrzesien` 2013

[53


RYNE K

kos metyki

Jesienna pielęgnacja

Sprzedaż kosmetyków pielęgnacyjnych w sklepach handlu tradycyjnego to zadanie trudne, ale wciąż możliwe. Sukces zależy od dobrej oferty – powinny w niej znaleźć się produkty, których brakuje nawet u sieciowych gigantów (wbrew pozorom są takie), ale także fachowa wiedza i umiejętność doradzenia, bo klientki mniejszych sklepów często tego oczekują. 54]


RYN E K

zysków R

ynku kosmetycznego kryzys jak na razie się nie ima. Wg obliczeń agencji PMR w roku 2012 na kosmetyki wydaliśmy ponad 19 mld złotych. Badania przeprowadzone w styczniu 2013 roku i opublikowane w raporcie „Rynek dystrybucji artykułów kosmetycznych w Polsce 2013. Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2013–2015” wskazują, iż jedynie 9 proc. ankietowanych musiało zredukować swój budżet na produkty do pielęgnacji i upiększania w stosunku do roku 2011. Według 40 proc. wydatki na nie są wyższe, a w ocenie ponad połowy respondentów pozostały bez zmian. Trzy czwarte kupujących kosmetyki wydaje na nie do 100 zł miesięcznie. Generalnie w ciągu ostatnich pięciu lat (2007–2012) rynek kosmetyków w Polsce wzrósł o niemal 4,6 mld zł. W tym czasie sieci drogeryjne zwiększyły wartość obrotów o 3,9 mld zł, miliard złotych zyskał segment dyskontów, a pół miliarda handel przez internet. Obecnie do wymienionych przed chwilą najszybciej rosnących kanałów dystrybucji łącznie trafia już co druga złotówka wydawana w Polsce na kosmetyki. Artykuły tego typu kupowane są obecnie przede wszystkim w drogeriach, zwłaszcza sieciowych, ale 30 proc. obrotu generują wciąż sklepy wielkopowierzchniowe.

Po kosmetyki silnie nawilżające, odżywcze i regenerujące sięgamy zanim jeszcze zacznie się niekorzystny dla naszego wyglądu okres grzewczy, a mianowicie późnym latem i wczesną jesienią. Dlatego warto w tym okresie uzupełnić ich ofertę. Naturalna selekcja Wg szacunków agencji PMR, w latach 2013–2015 można się spodziewać wzrostu rynku na poziomie ponad 4 proc. każdego roku. Perspektywy są zatem dobre, choć raczej dla dużych sklepów sieciowych niż małych placówek. Zdaniem detalistki z Warszawy Moniki Zaranek, można mimo to znaleźć swoje miejsce na rynku. – Staram się oferować to, czego nie ma w drogeriach sieciowych, nawet tych największych, czyli kosmetyki polskich producentów, jak najbardziej naturalne, z prostym składem, często na bazie ziół, nawiązujące do specyfików domowej roboty – mówi. Nasza rozmówczyni ze zdziwieniem obserwuję powrót do domowych sposobów dbania o urodę. – Jeszcze kilka lat temu do głowy by mi nie przyszło, że tak dobrze będą się sprzedawały linie do pielęgnacji włosów Joanny (Z apteczki Babuni), Farmony (Herbal Care) czy Polleny Eva (Eva Natura Teraphy). A sprzedają się naprawdę rewelacyjnie. Kosmetyki ziołowe, w szczególności do pielęgnacji włosów, mają bardzo dobrą prasę w internecie, który dla młodych kobiet jest głównym źródłem wiedzy na temat urody. To w wirtualnym świecie, na podstawie wymiany informacji pomiędzy internautkami, powstają kosmetyki >>


RYNE K

kos metyki

„kultowe”, do jakich obecnie zaliczam „wcierki” do włosów Farmony z serii Jantar i Czarna Rzepa – opowiada Monika Zaranek. Podobne trendy detalistka widzi w pielęgnacji twarzy i całego ciała, gdzie do łask wracają rumianek, nagietek, brzoza, czyli substancje od lat obecne w kosmetykach polskich marek. – Klientki przychodząc do mojego niedużego sklepu – w porównaniu z sieciówkami – nie mają ograniczonej oferty, tylko nieco inny asortyment, dla którego wracają – twierdzi.

Zakupy według kalendarza Jeszcze kilkanaście lat temu kosmetyki pielęgnacyjne były dzielone ze względu na rodzaj cery – na takie do skóry suchej, normalnej, tłustej, wrażliwej czy trądzikowej. Współcześnie ich zakupy wydają się być mocniej uzależnione od pory roku. – Klientki jak najbardziej modyfikują wybory w zależności od pory roku, w szczególności widać to w wynikach sprzedaży produktów z kategorii pielęgnacji twarzy i ciała. Od wczesnej wiosny do późnego lata kobiety wyraźnie więcej uwagi poświęcają swojej skórze. W tym okresie przede wszystkim wyszczuplają i modelują syl-

56]

wetkę za pomocą dostępnych na rynku preparatów, które mają za zadanie nawilżyć, ujędrnić i zwalczyć cellulit. Wiosną i latem dużo większym zainteresowaniem w pielęgnacji skóry twarzy i ciała cieszą się produkty ochronne z wysokimi faktorami przeciwsłonecznymi. Jesienią i zimą

Wg badań PMR trzy czwarte osób kupujących kosmetyki wydaje na nie do 100 zł miesięcznie, a jedynie 9 proc. ankietowanych musiało w ubiegłym roku zredukować budżet przeznaczony na produkty do pielęgnacji i upiększania.

wzrasta popyt na kosmetyki regenerujące i odżywiające oraz chroniące skórę przed zimnem i mrozem – mówi Dominika Hachuła, group product manager w Eveline Cosmetics. Po kosmetyki silnie nawilżające, odżywcze i regenerujące sięgamy zanim jeszcze zacznie się niekorzystny dla naszego wyglądu okres grzewczy, a mianowicie późnym latem i wczesną jesienią, czyli po powrocie z wakacji. Niechcianą pamiątką z wyjazdów są zwykle przesuszona skóra i włosy, dlatego po okresie królowania preparatów z filtrami przeciwsłonecznymi półkę warto uzupełnić o kosmetyki bardziej treściwe, które poprawią wygląd skóry twarzy i ciała. – W poprzednich sezonach w okresie jesiennym bardzo dobrze sprzedawały się masła do ciała w słoikach, w tym roku bardzo popularny, przynajmniej w moim sklepie, jest nowy balsam Nivea pod prysznic. Pewnie to na razie kwestia zaciekawienia nowością, ale sprzedaję go w dużych ilościach, choć do najtańszych nie należy – mówi Monika Zaranek i dodaje, że tego typu nowości – w przypadku Nivei nowy sposób używania produktu – zawsze cieszą się dobrym przyjęciem. W końcu to faktycznie coś innego niż tylko wariacje w zapachu czy konsystencji. >>


lipiec-sierpien` 2013

[57


RYNE K

kos metyki

wewnątrz. Od pewnego czasu mówi się o wyjątkowo niekorzystnym działaniu amoniaku na strukturę włosów. Nic bardziej mylnego. Penetrację barwników najczęściej ułatwia się, działając środkiem alkalicznym np. amoniakiem, powodującym rozpulchnienie włosa (w rezultacie każdy ze składników może łatwo wejść w głąb). Każdy środek alkaliczny powoduje zniszczenie włosa przez to, że go rozpulchnia, jednak amoniak jest substancją lotną i szybko odparowuje – pod koniec farbowania prawie go nie czuć. W przeciwieństwie do jego zamienników dobrze wypłukuje się z włosa już podczas spłukiwania. Inne substancje alkaliczne mogą pozostać we włosach długo po farbowaniu – nie są lotne, trudno je spłukać, przez co jeszcze długo powodują niszczenie włosa – wyjaśnia ekspertka Verony.

Powtórka z chemii

Jesienne pukle Jak zauważa Katarzyna Olędzka, kierownik marketingu Verona Products Professional, jesień to czas wzmożonej pielęgnacji włosów, które potrzebują odświeżenia i wzmocnienia koloru. – Według badań, co druga kobieta w Polsce poddaje włosy zabiegowi koloryzacji. Jesień oraz wiosna to czas wzmożonej sprzedaży produktów z tego segmentu. Chętnie wybierane są farby bezpieczne,

58]

które zapewniają trwały i pełen blasku kolor, a jednocześnie nawilżenie – mówi Olędzka. Co charakterystyczne, wiele zabiegów wokół głowy, z farbowaniem i robieniem balejażu włącznie, Polki wykonują same w domu. – W przypadku produktów do pielęgnacji włosów ważne są składniki odżywcze, jak proteiny pszenicy o właściwościach odżywczych, silikon odpowiedzialny za gładkość i połysk czy aminokwasy gwarantujące nawilżenie od

Kobiety lubią kosmetyki, ale lubią też dużo o kosmetykach wiedzieć. Obecnie nie sprzedajemy kremu przeciwzmarszczkowego, ale substancję czynną, która ma te zmarszczki wygładzić. Konsumentki są coraz bardziej świadome tego, co kupują, analizują skład kosmetyku, zwracają uwagę na substancje w nich zawarte. – Olejek arganowy i kwas hialuronowy to obecnie jedne z popularniejszych składników aktywnych, które można znaleźć w produktach kosmetycznych do pielęgnacji skóry twarzy. Intensywnie odżywiają, regenerują, nawilżają i odmładzają cerę, dodając jej blasku. Dlatego właśnie produkty z tymi składnikami aktywnymi są szczególnie poszukiwane przez klientki – mówi Dominika Hachuła (notabene w ofercie Eveline pojawiła się nowa seria Argan Oil). – Klientki cenią sobie także ekskluzywne dodatki, takie jak złoto, o czym świadczy bardzo dobra sprzedaż serii odmładzającej Diamonds & 24 k Gold, która obok przeciwzmarszczkowej bioHyaluron 4D jest hitem sprzedażowym na rynku drogeryjnym –dodaje Hachuła. Olejek arganowy pojawia się także w produktach do pielęgnacji włosów, zapewniając im kompleksową odbudowę i wzmocnienie. Tutaj znowu polscy producenci nie pozostają w tyle za światowymi gigantami, linię do włosów z olejkiem arganowym ma już np. Joanna.

BB, CC, DD... W kosmetykach kolorowych hitem ostatnich miesięcy bez wątpienia były kremy BB, mające łączyć rolę podkładu z kremem na-


RYN E K

wilżającym, przy okazji spełniając kilka innych funkcji, jak ochrona słoneczna, rozświetlenie skóry czy wyrównywanie jej kolorytu. – Kremy BB bardzo szybko zdobyły zaufanie Polek. Wzrasta świadomość oraz wymagania konsumentek i wszystko co odżywia, nawilża, a dodatkowo tuszuje niedoskonałości cery równie dobrze jak podkład jest bardzo mile widziane i chętnie kupowane. Duży sukces kremów BB sprawił, iż zaczęły się one pojawiać już nie tylko na półkach z pielęgnacją, ale trafiły również do szaf z kosmetykami kolorowymi. Kremy BB, chociaż do dziś mają swoje zwolenniczki, pomału ustępują miejsca produktom z serii CC oraz DD – mówi Anna Jachowicz, wizażystka Eveline Cosmetics. Co oznaczają te tajemnicze skróty? Kremy CC to ulepszona wersja BB, mają wyższe filtry przeciwsłoneczne, a przede wszystkim lepiej kryją przebarwienia czy zaczerwienienia. Z tego powodu na pewno lepiej sprawdzą się jesienią i zimą, kiedy skóra zwykle ma tendencję do rumieńców. Kremy DD to z kolei lekka pielęgnacja, dobre krycie i właściwości przeciwzmarszczkowe. Tych produktów na polskim rynku jeszcze praktycznie nie ma, natomiast wersje CC mają szansę powtórzyć sukces pionierów BB.

Na rynku z kosmetykami pielęgnacyjnymi bardzo dobrze radzą sobie rodzimi producenci. Przy czym głównym powodem zakupu polskich marek wcale nie jest niższa cena, ale szybkie reagowanie na światowe trendy i wprowadzanie nowości. R E K L A M A

Dobre, bo polskie Mimo ogromnej konkurencji panującej na półkach z kosmetykami pielęgnacyjnymi, bardzo dobrze radzą sobie na niej rodzimi producenci. Polskie kosmetyki mają dobrą prasę i w kraju, i za granicą, przy czym głównym powodem ich zakupu wcale nie jest niższa cena. Atutem krajowych marek jest to, że szybko (często szybciej niż globalne brandy) są w stanie wprowadzić na rynek nowe produkty, odpowiadające światowym trendom w dziedzinie pielęgnacji i makijażu. Potwierdza to Dominika Hachuła z Eveline. – Produkty marki Eveline są doskonale znane i chętnie kupowane w Polsce. Stawiamy przede wszystkim na innowacyjność, estetyczny design opakowań, dobrą relację jakości do ceny oraz szybkość reagowania na rynkowe tendencje i oczekiwania konsumentów. Tworząc produkty, dokładamy wszelkich starań, aby sprostać oczekiwaniom naszych klientów, dzięki czemu coraz częściej wygrywamy z zagraniczną konkurencją – mówi. Podobnego zdania jest Monika Zaranek, dla której polskie marki to wyróżnik sklepu, pozwalający jej skutecznie konkurować ze znacznie większymi placówkami. Małgorzata Marszałek

lipiec-sierpien` 2013

[59


pre z e n t a c j e

Bella

Z inspiracji (kobiecą) naturą Artykuły higieniczne z TZMO towarzyszą Polkom od ponad 50 lat. Przez cały ten czas producent uważnie wsłuchuje się w opinie kobiet i podąża za ich oczekiwaniami. Wyczuciem damskich potrzeb wykazał się także teraz, wprowadzając do sprzedaży podpaski i wkładki Bella Herbs.

S

ekret nowej linii kryje się w słowie „herbs”, które odnosi się do zawartych w podpaskach i wkładkach ziół od pokoleń znanych z dobroczynnych właściwości. Zapytaliśmy, skąd wziął się pomysł, żeby po nie sięgnąć. – Obserwując utrzymujące się od kilku lat zapotrzebowanie na produkty przyjazne skórze, oparte na ziołowych i naturalnych składnikach, zaprojektowaliśmy linię dla klientek, które w trosce o delikatną skórę okolic intymnych poszukują artykułów higienicznych czerpiących inspirację z przyrody – wyjaśnia Agnieszka Andrzejewska z działu marketingu ds. rynku polskiego Toruńskich Zakładów Materiałów Opatrunkowych (TZMO). Wśród nowych propozycji marki Bella znajdą one trzy rodzaje podpasek i wkładek: delikatnie aromatyzowane – z werbeną lub kwiatem lipy oraz bezzapachowe, wzbogacone babką lancetowatą. Dobroczynna moc ziół to jednak niejedyny atut linii Bella Herbs. W jej przypadku producent pamiętał chyba o wszystkich istotnych dla współczesnych pań cechach artykułów higienicznych. Od produktów tego typu oczekują one długotrwałej ochrony i świeżości oraz jak najlepszego dopasowania. Żeby im to zapewnić, w podpaskach i wkładkach Bella Herbs zastosowano nowoczesną formułę Magic Gel. Dzięki temu zarówno jedne, jak i drugie wyróżniają się podwyższoną chłonnością, odpowiadającą wkładkom o wydłużonym kształcie lub podpaskom w rozmiarze maxi. Produkty z linii Bella Herbs pokryte też zostały delikatną i miękką włókniną extra soft, która gwarantuje komfort użytkowania i poczucie naturalności.

60]

Potrzeby i dystrybucja wcale nieselektywne Czy takie wymagania artykułom higienicznym stawia tylko wąskie, specyficzne grono klientek? Nic bardziej mylnego. – Grupy docelowej linii Bella Herbs nie definiuje ani wiek, ani wykształcenie, ani poziom dochodów, ale potrzeba używania produktów wyjątkowo przyjaznych delikatnej skórze okoli intymnych, a zarazem wyjątkowo chłonnych i neutralizujących nieprzyjemny zapach. Taką potrzebę ma coraz więcej Polek – podkreśla nasza rozmówczyni.

Z tego właśnie względu linia Bella Herbs ma charakter masowy. TZMO stawia sobie za cel dotrzeć z nią do jak najszerszej grupy konsumentek. To zadanie ułatwia sobie (i sklepom) odpowiednim pozycjonowaniem cenowym. Produkty Bella Herbs powinny być tańsze od podpasek Bella Perfecta (10 sztuk) oraz wkładek Bella Panty Infima (60 sztuk). Zawartość opakowań podstawowych także skalkulowana została w taki sposób, aby zapewnić szybką rotację. Podpaski sprzedawane są w paczkach po 12, a wkładki w pudełkach po 60 sztuk. W przypadku tych ostatnich producent podjął decyzję o nieuwzględnianiu w ofercie opakowań mniejszych (po 20–30 sztuk) z uwagi na

fakt, że dla wielu kobiet wkładki stały się artykułem codziennego użytku. Masowe przeznaczenie produktów z linii Bella Herbs sprawia, że dystrybuowane one będą szeroko, zarówno w nowoczesnym, jak i tradycyjnym kanale sprzedaży. Do zainteresowania się nową linią Agnieszka Andrzejewska namawia także sklepy z wąską ofertą niespożywczą. – Uważamy, że potencjał płynący z wprowadzenia na półkę produktów higienicznych wzbogaconych ziołami, a zarazem wyjątkowo chłonnych, jest na tyle duży, iż detaliści powinni zapewnić podpaskom i wkładkom Bella Herbs szeroką dostęp-

ność– przekonuje i dodaje, że do sprzedaży od razu dobrze jest wprowadzić pełną linię. – Klientki mają różne preferencje i należy zapewnić im możliwość zakupu zarówno produktów zapachowych, jak i bezzapachowych – argumentuje.

Wsparcie na każdym froncie Detalistów, którzy wahają się jeszcze, czy wprowadzić produkty Bella Herbs do oferty, ostatecznie skłonić ku temu powinno wsparcie, jakie TZMO im funduje. Pojawieniu się nowej linii na rynku towarzyszyć ma kampania w telewizji, prasie, internecie oraz w radiu, trwająca od drugiej połowy września do końca października. Produkty Bella Herbs widoczne będą również na najbliższych imprezach targowych. Zaplanowano także związany z nimi konkurs dla konsumentek w specjalnym serwisie na portalu kobieta.onet.pl (narzędzie sprawdzone już w przypadku innych wyrobów marki Bella). A ponieważ TZMO zależy na jak najszerszej dystrybucji produktów z linii Bella Herbs, w zanadrzu ma także atrakcyjną ofertę promocyjną dla detalistów i hurtowników. Po szczegóły na jej temat Agnieszka Andrzejewska odsyła do przedstawicieli handlowych firmy.


[61


nowe p r o du k ty

c h emi a i kos metyki

Buwi zatroszczy się o białe obuwie Portfolio marki Buwi Premiere wzbogaciło się o pastę w płynie przeznaczoną do pielęgnacji obuwia sportowego z białej skóry i tworzywa sztucznego. Preparat odświeża i przywraca kolor, nadaje delikatny połysk, odżywia oraz zabezpiecza skórę. Praktyczny aplikator z gąbką gwarantuje wygodne dozowanie. Orientacyjna cena opakowania zawierającego 60 ml pasty wynosi 5,81 zł. Wśród produktów Buwi Premiere kupujący znajdą także pasty w płynie, pasty stałe oraz kremy do obuwia w trzech wariantach kolorystycznych: bezbarwnym, czarnym i brązowym, a ponadto mleczko czyszczące do skóry, jak również mleczko do nubuku i zamszu. GRUPA INCO, www.inco.pl

Większa moc w walce z plamami Utrzymanie ubrań wszystkich członków rodziny w nienagannej czystości to spore wyzwanie. Nowy żel do prania Rex Power pozwoli uporać się z nim szybko i prosto. Gęstsza konsystencja umożliwia aplikację środka bezpośrednio na wyjątkowo trudne do usunięcia plamy, zwiększając intensywność i skuteczność jego działania. Oparty na formule Rex 3xAction żel rozwiązuje także inne problemy związane z praniem: pomaga utrzymać olśniewającą biel białych tkanin lub zachować intensywne barwy kolorowych, a dzięki technologii chroniącej ubrania zapobiega ponownemu ich zabrudzeniu. Rekomendowane ceny opakowań o pojemności: 1,46, 2,92 i 4,38 l wynoszą odpowiednio: ok. 20,00, ok. 29,00 i ok. 38,00 zł. HENKEL POLSKA, www.henkel.pl

Przeciwzmarszczkowe wydanie BB Rozszerzając ofertę wielofunkcyjnych kremów BB firma Eveline Cosmetics wprowadziła do sprzedaży przeciwzmarszczkowy krem nawilżający anti-age 9 w 1. Jest on przeznaczony dla kobiet po 30. roku życia, których cera wykazuje pierwsze oznak starzenia, utraty elastyczności i kolorytu. Nowatorska formuła oparta na technologii Lift & Hyaluron intensywnie odżywia, regeneruje i nawilża skórę. Kosmetyk skutecznie zapobiega procesom starzenia, a także chroni przed promieniowaniem UV. Dzięki ultralekkiej konsystencji łatwo i równomiernie się rozprowadza, nadając twarzy promienny wygląd. Krem dostępny jest w wariancie do cery jasnej lub ciemnej. Cena 15,99 zł za 50 ml. EVELINE COSMETICS, www.eveline.eu

62]

Łazienka pachnąca lawendą Linia stworzonych na bazie naturalnej lawendy ekologicznych preparatów do sprzątania marki Frosch systematycznie się powiększa. Ostatnio dołączył do niej Lawendowy środek czyszczący do łazienki, który skutecznie zadba o czystość i świeżość w tym pomieszczeniu. Produkt radzi sobie z wszelkiego rodzaju zabrudzeniami, a ponadto daje gwarancją bezpiecznego użytkowania, ponieważ nie podrażnia skóry. Zawarty w płynie olejek z lawendy zwalcza bakterie i wirusy, a jego łagodny aromat działa rozluźniająco i łagodzi zmysły. Jak wszystkie produkty marki Frosch nowość pozwala chronić środowisko. Sugerowana cena opakowania o pojemności 500 ml wynosi 18,00 zł. WERNER & MERTZ DELTA POLSKA, www.frosch.pl

Jeden olejek – trzy funkcje Drogocenne olejki 3 w 1 od Bielendy to kosmetyki o silnych właściwościach odmładzających, nawilżających i regenerujących. Są przeznaczone do codziennej pielęgnacji ciała, twarzy, a jednocześnie włosów. Olejki nie wywołują podrażnień nawet u osób o delikatnej i wrażliwej cerze. Wszystko za sprawą wyjątkowej, lekkiej konsystencji i łatwej aplikacji. Formuła mgiełki sprawia, że kosmetyki doskonale się wchłaniają oraz łatwo rozprowadzają, nie pozostawiając na skórze tłustego filmu ani uczucia lepkości. W ramach serii dostępne są trzy olejki: arganowy, awokado oraz brzoskwiniowy. Opakowania o pojemności 150 ml kosztują ok. 20,00 zł. BIELENDA KOSMETYKI NATURALNE, www.bielenda.pl


Linia dla mężczyzn żyjących na krawędzi

Somat wyznacza złoty standard zmywania

W gamie STR8 pojawiła się nowa linia zapachowa On The Edge przeznaczona dla mężczyzn, którzy nie znają słowa niemożliwe, kochają życie na maksymalnych obrotach i zawsze idą swoją drogą. Oferowane w niej kosmetyki, tj. woda toaletowa, woda po goleniu, dezodoranty oraz żel pod prysznic, mają dynamiczny, futurystyczny zapach. Nuta głowy stanowi mieszkankę pikantnej bergamotki z lawendą dającą efekt szybkiego orzeźwienia, serce to soczyste jabłko, a baza skomponowana została z akordów mchu, drzewa sandałowego, bobu tonka i delikatnych nut drzewiastych. Opakowania produktów inspirowane są najnowszymi trendami w motoryzacji. Ich ceny mieszczą się w przedziale od 9,50 do 61,00 zł. SARANTIS POLSKA, www.sarantis.pl

Firma Henkel wprowadza do sprzedaży udoskonalone tabletki do zmywarek Somat Gold z Aktywatorem Namaczania. Dzięki wyjątkowo skutecznej formule działają one już od chwili uruchomienia urządzenia, zapewniając naczyniom nieskazitelną czystość bez zbędnego wysiłku. Aktywne składniki tabletek wnikają w zabrudzenia, rozbijając je od wewnątrz. Pozwala to usunąć z garnków, sztućców i patelni uciążliwe resztki przypalonych ziemniaków czy zaschniętego makaronu bez konieczności wcześniejszego namaczania. Nowe tabletki Somat Gold dostępne są w opakowaniach wyróżniających się atrakcyjnym metalicznie złotym kolorem. Rekomendowane ceny: ok. 30,00 zł za 24 sztuki i ok. 50,00 zł za 48 sztuk. HENKEL POLSKA, www.henkel.pl R E K L A M A

kwiecien’ 2011

[63


nowe p r o du k ty

c h emi a i kos metyki

Zamiast toniku i mleczka

Zapachowe Love Story

Nawilżający płyn micelarny 4 w 1 opracowany przez firmę Eveline Cosmetics skutecznie usuwa nawet wodoodporny makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia, z powodzeniem zastępując mleczko i tonik. Dzięki specjalistycznej formule bogatej w składniki nawilżające oraz łagodzące preparat gwarantuje natychmiastowe ukojenie oraz komfort bez uczucia ściągnięcia. Poprawia kondycję i wygląd skóry. Sprawia, że staje się ona czysta, gładka i miękka w dotyku. Nie narusza warstwy hydrolipidowej naskórka. Jest odpowiedni dla każdego rodzaju cery, także wrażliwej. Co więcej – płyn chroni rzęsy przed wypadaniem. Cena ok. 15,00 zł za 240 ml. EVELINE COSMETICS, www.eveline.eu

Wody perfumowane Love Story sygnowane marką Ingrid to charakterystyczne, zmysłowe i uzależniające zapachy, z których każdy porównać można do miłosnej historii. Dostępne są one w trzech odsłonach. Memories to kompozycja jednocześnie delikatna i intensywna, w której słodkie kwiatowo-owocowe nuty spotykają się z piżmowo-burszynowym akcentem. W niezwykle kobiecym wariancie pod nazwą Dreams najpierw wyczuwalne są kwiaty róży oraz owoce jagód i moreli, potem jaśmin, lilia i aromat drzewny, na końcu piżmo i wanilia. Z kolei w Kisses świeże nuty śliwki i mandarynki uzupełnia aromat jaśminu, róży oraz lilii, na bazę składają się zaś białe piżmo i mech. Każda z wód kosztuje ok. 19,00 zł za 50 ml. VERONA PRODUCTS PROFESSIONAL, www.vpp.pl

Twarz i ciało pod osłoną eliksiru młodości Czerpiąc z niezwykłych właściwości oleju arganowego (nazywanego eliksirem młodości) firma Delia Cosmetics stworzyła linię pod nazwą Argan Care. Oferowane w niej kosmetyki dogłębnie oczyszczają, odżywiają i ujędrniają skórę, nadając jej gładkość, miękkość oraz młodzieńczy wygląd. Poza olejem arganowym zastosowano w nich także wiele innych składników aktywnych. Na linię składają się peeling, maseczka i serum do twarzy oraz peeling i balsam do ciała (wszystkie o właściwościach regenerujących). Ceny kosmetyków mieszczą się w przedziale 9,60 – 13,00 zł za opakowania o pojemności od 10 ml (serum) do 300 ml (balsam). DELIA COSMETICS, www.delia.pl

Skuteczność zminiaturyzowana Kapsułki Ariel Power z trzykrotnie skoncentrowaną siłą piorącą zawierają to, czego potrzeba skutecznej technologii, aby poradzić sobie z każdym praniem. Dzięki opatentowanej, wielokomorowej konstrukcji i specjalnej formule łączą one moc z wydajnością. Ta przełomowa kombinacja pozwala im doskonale usuwać plamy, utrzymywać zarówno biel, jak i żywość kolorów, a jednocześnie dbać o tkaniny, zapewniając nieskazitelne rezultaty za każdym razem. Kompaktowe kapsułki Ariel Power dostępne są w trzech wariantach: Mountain spring, Color and style oraz Touch of lenor. Rekomendowana cena opakowań zawierających 15 kapsułek (co oznacza 15 prań) wynosi 25,99 zł. PROCTER & GAMBLE POLSKA, www.pg.com

64]

Innowacja w demakijażu Mleczka micelarne Perfecta Oczyszczanie i Perfecta Exclusive to pierwsze na rynku kosmetyki, które łączą działanie płynu micelarnego oraz kremu nawilżającego. Opracowane przez polską firmę Dax Cosmetics innowacyjne produkty mają wysoką skuteczność w oczyszczaniu i demakijażu, a dodatkowo nawilżają oraz wygładzają skórę. Mleczko Perfecta Oczyszczanie jest bezzapachowe, zawiera minerały morskie z Golfsztromu, alantoinę i glicerynę. Mleczko Perfecta Exclusive wzbogacono o składniki przeciwzmarszczkowe – złoto 24K i Bio-GEN młodości. Pierwsze przeznaczone jest do każdego rodzaju cery (również wrażliwej), drugie do cery dojrzałej, powyżej 40. roku życia. Cena 20,00 zł za 200 ml. DAX COSMETICS, www.dax.com.pl


n owe pr odu k t y

Całoroczne podróże z Joanną Seria Joanna Naturia 100 ml, kojarzona dotąd z sezonem letnich wyjazdów, na stałe weszła do sprzedaży. Wszystkie kosmetyki w niej dostępne zyskały także nowe opakowania. Jednocześnie w ofercie pojawiło się wiele niedostępnych wcześniej wariantów. Do gamy żeli pod prysznic dołączyły cztery. Konsumenci dostali do wyboru dziesięć nowych peelingów myjących, głównie w świeżych owocowych zapachach. Seria wzbogaciła się również o trzy żele do higieny intymnej, a także dwa warianty szamponów oraz odżywek do włosów. Dostępne w poręcznych i funkcjonalnych opakowaniach kosmetyki są niezastąpione podczas podróży. Cena żeli do higieny intymnej wynosi ok. 5,00 zł, a pozostałych produktów ok. 3,50 zł. LABORATORIUM KOSMETYCZNE JOANNA, www.joanna.pl R E K L A M A

Żeby szkło było czyste i nie zaparowywało Płyn do mycia szyb i glazury Ludwik Anty Para to połączenie tradycyjnej skuteczności środków tej marki z najnowszymi osiągnięciami chemii gospodarczej. Preparat przeznaczony jest do czyszczenia szyb okiennych, luster (szczególnie łazienkowych), glazury, szyb samochodowych i innych powierzchni szklanych. Dzięki zawartości alkoholu doskonale je odtłuszcza oraz rozpuszcza wszelkie zabrudzenia. Specjalnie dobrana receptura i regularne stosowanie zapobiegają zaparowywaniu powierzchni oraz ponownemu osadzaniu się brudu. Wygodne opakowanie z atomizerem sprawia, że produkt jest łatwy w użytkowaniu. Orientacyjna cena: 4,75 zł za 750 ml. GRUPA INCO, www.inco.pl

kwiecien’ 2011

[65


nowe p r o du k ty

artykuly s p ozyw c ze

Tago z myślą o najmłodszych Firma Tago wprowadza na rynek ciasteczka przeznaczone dla dzieci. W skład kolorowej linii wchodzą trzy produkty: mleczne wafelki Tagerki, kakaowe herbatniki Oletki oraz herbatniki z kremem orzechowym w białej i mlecznej czekoladzie pod nazwą Łatki. Wszystkie oryginalne i chrupkie. Na opakowaniach produktów widnieje wizerunek Tagusia – misia będącego elementem przewodnim całej linii. Paczki zawierające od 85 g 110 g ciasteczek wyposażone są w system otwórz-zamknij, który ułatwia ich wyjmowanie i przedłuża kruchość. TAGO, www.tago.com.pl

W sam raz na dziecięce party W sierpniu na sklepowych półkach pojawiły się pianki Jojo Marshmallow Party – niezbędny atrybut dziecięcych przyjęć. Waniliowe pianki doskonale smakują zarówno na zimno, jak i na ciepło. Dzięki temu są idealne do różnorodnych przekąsek, których przygotowywanie wiąże się ze świetną zabawą. Na opakowaniu Jojo Marshmallow Party producent umieścił przepis na piankobukieciki powstające z pianek i dodatków, takich jak: suszone owoce, wiórki kokosowe czy czekolada (więcej przepisów znaleźć można na stronie www.jojo.pl). Dodajmy, że Jojo Marshmallow Party nie zawierają barwników i mają prosty skład – jest w nim m.in. woda, żelatyna oraz cukier. Rekomendowana cena 5,90 zł za 180 g. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl, www.jojo.pl

Scooby-Doo łączy jabłko z ananasem Juniorska „kadra” Lubelli

Wszystkim matkom poszukującym smacznych i lekkich przekąsek dla siebie i swoich dzieci Maspex proponuje Paluszki Lubella Junior. Zawierają one mniej soli niż standardowe przekąski tego typu, a dodatkowo są smaczne, delikatne i kruche. Paluszki Lubella Junior będą dobre do chrupania podczas zabawy, wycieczki czy rodzinnego spotkania. Dodatkową atrakcją jest kolorowe, radosne opakowanie produktu. Cena ok. 3,50 zł za 250 g. Specjalnie z myślą o najmłodszych konsumentach powstał także makaron Lubella Literki. Jego forma pozwala łączyć jedzenie z edukacją i zabawą. Makaron nadaje się do zup, dań z sosami, zapiekanek czy sałatek. Sugerowane cena opakowania 400 g wynosi 3,65 zł. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.com, www.lubella.pl

66]

Manna na ząbek Zdrowe i pożywne śniadanie jest niezwykle ważne w diecie każdego dziecka. Pełnowartościowe świetnie rozbudza oraz daje energię na cały dzień. Niestety, w porannym pośpiechu rodzicom często brakuje czasu, by taki posiłek maluchowi przygotować. Dobrym rozwiązaniem będzie wówczas nie wymagająca gotowania kasza manna instant z linii „Coś na ząb”. Oferowana w dwóch smakach, aromatycznej wanilii i dojrzałych malin, przypadnie do gustu nawet największym niejadkom. Co więcej, nowe kolorowe i zabawne opakowanie z pewnością zachęci dzieci do jej spróbowania. To jednak nie wszystko. Dzięki małym gabarytom produkt firmy Kupiec zmieści się do każdego plecaka czy torby. Pozwoli to zafundować dziecku pełnowartościowy. KUPIEC, www.zdrowenienudne.pl

Uwzględniając uwielbienie, jakim dzieci darzą bajkowych bohaterów oraz dbając o ich prawidłowe nawyki żywieniowe, Hortex wprowadził do sprzedaży nowy smak przeznaczonego dla nich soku 100% z wizerunkiem Scooby-Doo. Delikatnie kwaskowe jabłka zostały w nim połączone ze słodkim ananasem, dzięki czemu kompozycja skutecznie gasi pragnienie i wyśmienicie smakuje. Tak jak cztery pozostałe propozycje z tej linii nowy sok zawiera cukry naturalnie występujące w owocach (nie jest dosładzany), nie ma w nim konserwantów ani barwników. Wygodny kartonik z rurką o pojemności 200 ml kosztuje na sklepowej półce ok. 1,20 zł. HORTEX HOLDING, www.hortex.com.pl


Mleczna odsłona Familijnych Marka Familijne zaskakuje kolejną ciekawą nowością. Tym razem są nią wyjątkowo delikatne, cienkie i wąskie wafelki z grubą warstwą mlecznego kremu. Familijne Mleczne to propozycja skierowana do dzieci – sprawdzą się jako mała nagroda lub przekąska, przynosząca dodatkową korzyść w postaci porcji mleka, ale zadowolą również gusta dorosłych. Wafelki są idealne dla kobiet, które preferują słodycze o wysokich wartościach zdrowotnych. Tak jak inne produkty marki Familijne z powodzeniem wystąpią też w roli poczęstunku dla gości czy rodzinnej przekąski. Nowość dostępna jest w atrakcyjnym, przyciągającym wzrok opakowaniu, podkreślającym wysoką zawartość mleka. Cena ok. 3,30 zł za 150 g. JUTRZENKA COLIAN, www.jutrzenka.pl

Grapcio wszedł w komitywę ze Sponge Bobem, a skończył z konserwantami Firma Ustronianka ma propozycję dla wielbicieli Sponge Boba. Na etykietach produkowanych przez nią napojów Grapcio i wód smakowych Aqua Grapcio dla najmłodszych pojawiła się postać Kanciastoportego. Zmiana wizerunku idzie w parze z nową jakością. Grapcio to obecnie produkty w pełni naturalne, zdrowe i bogate w witaminy. Dzięki zastosowaniu nowoczesnej aseptycznej technologii produkcji nie zawierają one konserwantów ani sztucznych substancji słodzących. Napoje Grapcio z 20-proc. zawartością soku dostępne są w czterech owocowych smakach, a wody Aqua Grapcio w dwóch. Obie linie mają ergonomiczne opakowania z zamknięciem typu Sport Cup. Sugerowana cena: 1,79 zł za 450 ml. USTRONIANKA, www.ustronianka.pl

R E K L A M A

wrzesien kwiecien'’ 2013 2011

[67


nowe p r o du k ty

artykuly s p ozyw c ze

Pasty, które zamienią kanapki w zapiekanki Jako przystało na lidera rynku past kanapkowych w Polsce, założyciel kategorii Lisner inwestuje w reklamę i stale rozwija asortyment. Najnowszą propozycją tego producenta, przeznaczoną dla osób poszukujących wygodnych i intensywnych w smaku produktów do pieczywa, są pasty do zapiekania Lisner Pastella. Posmarowane nimi kanapki, włożone na kilka minut do piekarnika, zamieniają się w pyszne, chrupiące zapiekanki o smaku włoskiej lub francuskiej pizzy. Te innowacyjne produkty oferowane w wariancie z szynką i pieczarkami oraz 4 sery dostępne są w opakowaniach po 80 g, których cena wynosi 2,49 zł. LINSER, www.lisner.pl R E K L A M A

Dla zafiksowanych na makaronach Szybki obiad w zabieganym dniu? Rodzinny posiłek, który wszystkim posmakuje? Kolacja we włoskim stylu? W każdej z tych sytuacji sprawdzi się makaron, a z nim dwa nowe fiksy Knorr: Makaron Kremowe 4 sery z mozzarellą oraz Rurki Arrabiata z kurczakiem. Pierwszy pozwala przygotować aromatyczny, intensywnie serowy sos na bazie m.in. mozzarelli, crescenzy i sera typu blue idealny do podania z kokardkami oraz warzywami. Z drugim, do którego dodano paprykę oraz pieprz cayenne, bez trudu przyrządza się sos pomidorowy w pikantnej odsłonie. Kucharze Knorr proponują serwować go z makaronem typu penne i kawałkami soczystego kurczaka. Sugerowana cena nowych fiksów wynosi 2,66 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.knorr.pl

68]

Tarta na 1001 sposobów Do gamy ciast w proszku marki Delecta dołączyła tarta do samodzielnego wypieku w dwóch wariantach – na słono i na słodko. To inspirujący produkt z wysokim potencjałem sprzedażowym, wynikającym z unikalnego konceptu oraz wpisywania się w modę na pieczenie i celebrowanie posiłków w domu. Nowość, zgodnie ze swoją nazwą, pozwala przygotować tartę na 1001 sposobów. Opakowanie produktu zawiera dwa uniwersalne składniki: ciasto kruche (w wersji słodkiej lub słonej) oraz fix (rodzaj zagęstnika) do nadzienia (także w dwóch wariantach), a także książeczkę z przepisami na oryginalne tarty. Ostateczny smak wypieku zależy jednak od indywidualnie skomponowanych dodatków. Cena ok. 4,90 zł. RIEBER FOODS POLSKA,. www.delecta.pl

Hochland zaprasza na grzybobranie We wrześniu na rynku pojawi się limitowana edycja krążka serów topionych Hochland. Wariant oferowany pod nazwą Grzybobranie zawiera miks trzech doskonale wpisujących się w jesienny sezon wariantów: z borowikami, z kurkami, z pieczarkami. Serki w tych smakach mogą być składnikiem kanapek i tostów, stanowić przekąskę albo posłużyć jako dodatek do dań podawanych na ciepło, takich jak zapiekanki, sosy czy zupy. Cena 200-gramowego krążka Grzybobranie zawierającego 8 porcji produktu wynosi 4,69 zł. Dodajmy, że Hochland jest niekwestionowanym liderem w kategorii serów topionych w krążkach, które od lat są doskonale znane, często kupowane i doceniane za smak oraz wygodę użytkowania. HOCHLAND POLSKA, www.hochland.pl


Biała odsłona El Sol España Portfolio znanych i cenionych win El Sol powiększyło się o białe półsłodkie El Sol España. Jest to orzeźwiające wino o owocowym aromacie oraz świeżym i łagodnym smaku, zwieńczone delikatną nutą słodyczy. Zostało stworzone z wyselekcjonowanych gron szczepu Airen – gwiazdy wśród hiszpańskich winorośli. Mocno schłodzone (podane w temperaturze 8–10˚C) idealnie podkreśla smak lekkich dań drobiowych, przekąsek i starterów oraz potraw kuchni śródziemnomorskiej. Rekomendowana cena butelki o pojemności 750 ml wynosi 19,99 zł. Inspiracją do wprowadzenia nowego wariantu była rosnąca popularność win półsłodkich oraz bardzo dobre wyniki sprzedażowe czerwonego El Sol España. AMBRA, www.ambra.com.pl

Włoski odpowiednik kopytek Gnocchi to włoskie kluseczki głęboko powiązane z tradycjami kulinarnymi Półwyspu Apenińskiego. Delikatne i elastyczne są doskonałe jako samodzielne danie podawane z rozlicznymi sosami lub też dodatek do potraw mięsnych. Idealnie odnajdą się w polskiej kuchni, stanowiąc odpowiednik kopytek. Tajemnica dobrych gnocchi tkwi w zachowaniu właściwych proporcji między składnikami, co z pewnością udało się firmie Primo Gusto. Produkowane przez nią kluseczki właśnie pojawiły się w ofercie spółki Atlanta AM. Gotowe w 2–3 minuty gnocchi Primo Gusto dostępne są w dwóch wariantach: klasycznym oraz trzykolorowym (ze szpinakiem i pomidorem). Opakowanie: 500 g. Sugerowana cena: od 4,69 zł. ATLANTA AM, www.atlanta-am.pl

R E K L A M A

wrzesien kwiecien'’ 2013 2011

[69


nowe p r o du k ty

artykuly s p ozyw c ze

Czekoladowa rozkosz bez ryzyka zabrudzenia rąk Biszkoptowe paluszki w polewie czekoladowej Mikado od dawna podbijają serca mieszkańców Azji i Europy. Teraz nadszedł czas, by zasmakowały również polskim wielbicielom słodkości. Mikado oblane są czekoladą (w jednym wariancie delikatną mleczną, w drugim – intensywną, głęboką w smaku ciemną) wszędzie poza jednym końcem, co pozwala uniknąć zabrudzenia palców nawet w upalne dni. Stanowią idealny pomysł na lekką i smaczną przekąskę, polecaną do schrupania np. podczas seansu filmowego. Oryginalny smak oraz niezwykła forma ciasteczek zachwycą każdego łasucha bez względu na wiek i wymagania podniebienia. Rekomendowana cena opakowań zawierających 75 g paluszków wynosi 6,79 zł. INDEX FOOD, www.indexfood.pl

W dowód uznania dla mistrzów Od połowy sierpnia w sprzedaży jest Jack Daniel’s Master Distiller – limitowana edycja whiskey Jack Daniel’s Tennessee w butelce opatrzonej wizerunkiem twórcy marki i jej pierwszego master destillera. Została ona stworzona z okazji obchodzonych przez cały wrzesień urodzin Jacka Daniel’sa, który w małym Lynchburgu w stanie Tennessee zapoczątkował produkcję trunku znanego dziś na całym świecie. Jack Daniel’s Master Distiller daje początek unikalnej serii. Przez siedem kolejnych lat w ręce konsumentów będą trafiały specjalne butelki, stanowiące dowód uznania dla następców i kontynuatorów dzieła mistrza Jacka. Rekomendowana cena pierwszego pamiątkowego wydania trunku wynosi 89,99 zł za 700 ml. BROWN FORMAN POLSKA, www.brown-forman.com

Cukier niejedno ma imię Oferta Krajowej Spółki Cukrowej i marki Polski Cukier powiększyła się o dwie nowości. Pierwszą jest Cukier biały Premium, który dzięki aksamitnej, wyrazistej strukturze i nieskazitelnej bieli stanowi produkt pierwszej kategorii. Ten krystalicznie czysty, najwyższej jakości cukier ma szerokie zastosowanie w kuchni. Druga nowość – cukier Bio – to wysokogatunkowy cukier trzcinowy pochodzący z ekologicznych, certyfikowanych upraw w Argentynie. Sprawdzi się jako dodatek do napojów i drinków, będzie też pomocny w pieczeniu i gotowaniu (dzięki niemu ulubione przysmaki nabiorą wyjątkowego charakteru). Cukier Premium dostępny jest w opakowaniu 1 kg, a cukier Bio w opakowaniu 500 g. KRAJOWA SPÓŁKA CUKROWA, www.polski-cukier.pl

70]

Prince Polo w wersji mini Miłośnicy klasycznego, oblanego ciemną czekoladą wafelka Prince Polo mają od sierpnia szansę dzielić się nim z innymi. Do regularnej sprzedaży trafił bowiem innowacyjny format tego produktu. Mowa o opakowaniu zawierającym 20 malutkich wafelków w wariancie Classic (najpopularniejszym w ofercie marki). Jest ono przeznaczone dla osób poszukujących słodyczy w większych porcjach, które można zabrać do domu i poczęstować nimi rodzinę lub znajomych. Funkcjonalny sposób ułożenia wafelków w dwóch rzędach sprawia, że łatwo po nie sięgnąć. Elegancka tacka pozwala postawić je na stole od razu po wyjęciu z opakowania. Rekomendowana cena Prince Polo Mini wynosi 5,99 zł za 128 g. MONDELEZ POLSKA, www.enjoymdlz.pl, www.mondelezinternational.com

Francja na wyciągnięcie ręki Kolejną propozycją Przedsiębiorstwa Przemysłu Cukierniczego Tago z segmentu ciastek francuskich są Wiktorki. Wyróżnia je kruchość, delikatność, a przede wszystkim puszystość. Tago Wiktorki polecane są na słodką przekąskę zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Zapakowano je w 130-gramowe opakowanie, którego cena wynosi 3,80 zł. Pozostałymi propozycjami producenta z tego segmentu są Francuskie precle z masłem oraz Tago Listki. TAGO, www.tago.com.pl


Kawa z mlekiem i subtelną pianką

Trunek, który intryguje

Mokate wprowadziło do oferty kolejny miks kawowy 2in1 Delicious w wersji bez cukru, który jest rozszerzeniem linii 3in1 Delicious. Miks ten jako jedyny w swojej kategorii pozwala uzyskać aromatyczny napój z subtelną, delikatną pianką – cremą. Przy czym ilość mleka została w nim dobrana tak, by zbalansować smak kawy. Elegancka matowa torba zdecydowanie wyróżnia Mokate 2in1 Delicious na sklepowej półce. Zawiera ona optymalną, idealnie wpasowującą się w potrzeby klientów liczbę paluszków: 5 + 1 gratis. Nowość skierowana jest do ludzi ceniących wygodę oraz szybki sposób przygotowania białej kawy. Sugerowana cena opakowania, w którym kupujący znajdą 6 paluszków po 12,5 g, wynosi ok. 4,50 zł. MOKATE, www.mokate.pl

Nowa butelka Campari – trunku o unikalnym smaku oraz charakterystycznej płomiennoczerwonej barwie – jeszcze bardziej podkreśla jego wyjątkowość. Ma ona dłuższą szyjkę i smukły zarys. Zmniejszona etykieta podkreśla większą i bardziej wyrazistą nazwę Campari. Kolejna zmiana to szykowne tłoczenia w szkle, jak logo marki z przodu butelki oraz herb z tyłu. To wysmakowane w formie opakowanie kryje w sobie znany na całym świecie apéritif kojarzony z włoskim stylem, a dokładniej z Mediolanem, czyli modą i nowoczesną sztuką. Campari skomponowane jest z mieszanki ziół, zielonych roślin, owoców oraz alkoholu i wody. Średnia cena butelki o pojemności 0,7 l wnosi 57,80 zł. CEDC INTERNATIONAL, www.cedc.com

R E K L A M A

wrzesien kwiecien'’ 2013 2011

[71


nowe p r o du k ty

artykuly s p ozyw c ze

Idealny składnik niskokalorycznej diety Serek Bieluch naturalny lekki nie bez powodu należy do nowej serii produktów tej marki, rekomendowanych przez Centrum Leczenia Otyłości. Dzięki obniżonej zawartością tłuszczu (tylko 3 proc.) stanowi świetny komponent niskokalorycznej diety, którą uzupełni o łatwo przyswajalny wapń, witaminy i minerały, a także niezbędne białka (to ostatnie dzięki specjalistycznej technologii ultrafiltracji pozwalającej zachować wszystkie białka występujące w mleku). Serek powstaje wyłącznie z naturalnych składników, pochodzących z najczystszych rejonów kraju. Co więcej, jest smaczny i ma wszechstronne zastosowanie: może być bazą kanapki, deseru albo dania głównego. Opakowanie 125 g kosztuje ok. 2,30 zł. SM BIELUCH, www.smbieluch.pl

Naturalność uwydatniona Sery żółte Hochland w plasterkach są od niedawna dostępne w nowej odsłonie z niezwykle apetyczną grafiką. Ich opakowania podkreślają atuty produktów (w tym zwłaszcza ich naturalność) i wyróżniają najbardziej znaną na rynku serów markę. Pojawiły się na nich hasła: ,„Bez konserwantów” i „Bogaty w wapń”. W ofercie tego producenta konsumenci znajdą wyposażone w wygodny system otwórz-zamknij paczki zawierające jeden gatunek sera żółtego. Ale nie tylko. Tym, którzy łakną różnorodności, Hochland proponuje sięgnąć po Trio – opakowanie kryjące plasterki pikantnego Maasdamera, wytrawnego Tylżyckiego oraz delikatnej Goudy. Cena tego wariantu wynosi 4,49 zł za 150 g. HOCHLAND POLSKA, www.hochland.pl

72]

R E K L A M A

Ostro-słodki mezalians Chrzan z żurawiną od Mosso pozwala wprowadzić do kuchni więcej smaku i koloru. Połączenie ostrej korzennej nuty z delikatną słodyczą wniesie urozmaicenie w kulinarną codzienność. Pozbawiony brutalnej zadziorności Chrzan z żurawiną pozwala długo delektować się jego złożonymi apetycznymi nutami. Jest idealnym dodatkiem do gotowanych, pieczonych i duszonych mięs. Podawany na zimno do wędlin, a szczególnie do pasztetów i kiełbas, nada im oryginalny smak i styl. Także zwykła kanapka zyska dzięki niemu świeży walor. Chrzan z żurawiną można także wykorzystać do stworzenia smakowitych dekoracji. Sugerowana cena 200-mililitrowego słoika to 2,65 zł. MOSSO, www.mosso.pl

Lato w słoiku Marmoladki deserowe – nowość firmy Jamar – to dodatek stworzony do słodkich przekąsek, takich jak naleśniki, gofry czy tosty. Receptura produktów, bazująca na przetartych jabłkach i innych polskich owocach, sprawia, że są one miękkie i z łatwością się rozsmarowują. Marmoladki deserowe mają głęboki smak i aromat, są też w pełni naturalne. Sporządza się je ze 100 g owoców na 100 g produktu, bez użycia konserwantów i barwników, z zastosowaniem tradycyjnej pasteryzacji. Ze względu na obniżoną zawartość cukru marmoladki rekomendowane są dla osób przestrzegających diety oraz dbających o linię. Ich smaki, malina, truskawka i wiśnia, przywołują na myśl lato. Cena: 3,00 zł za słoik 390 g. JAMAR, www.jamar.pl


Hellena zasmakowała w grejpfrucie

Wędliny prima sort Portfolio marki Gobarto wzbogaciły wędliny premium stworzone, aby zaspokoić nawet najbardziej wysublimowane gusta. Wśród nowości znajdują się: Szynka Krucha, Kiełbasa z szynki, Kiełbasa wędzona ze smakiem, Kiełbasa szynkowa luksusowa oraz Pasztet wiejski. Wszystkie powstają z dużej ilości najlepszego sortu wieprzowiny i starannie dobranych przypraw (przykładowo 100 g Szynki kruchej produkowane jest ze 110 g szynki wieprzowej). Produkty zwracają uwagę smakiem, zapachem i wyglądem, a także, jak to ma miejsce w przypadku pasztetu, odwołaniami do domowych wyrobów. Nie zawierają fosforanów. Ceny wędlin mieszczą się w przedziale od 20,00 zł do 28,00 zł za kilogram. CEDROB, www.cedrob.com.pl, www.gobarto.com.pl

Do gamy napojów niegazowanych Hellena dołączył nowy orzeźwiający wariant – grejpfrut rubinowy. Jego receptura została opracowana na podstawie badań konsumenckich, a smak uzyskał wysoką akceptację w trakcie testów sensorycznych. Butelka o pojemności 1,75 l kosztuje 3,30 zł. Nowy wariant, podobnie jak wszystkie dotąd oferowane, produkowany jest na linii aseptycznej, dzięki czemu nie zawiera konserwantów oraz charakteryzuje się świeżą i naturalną owocową nutą. Te cechy sprawiają, że napoje niegazowane Hellena są doskonałe do rodzinnych posiłków, na przyjęcia czy wycieczki. Po otwarciu butelki należy przechowywać je w lodówce (o czym informuje nowa ikonka na etykietach). JUTRZENKA COLIAN, www.hellena.pl

R E K L A M A

wrzesien kwiecien'’ 2013 2011

[73


nowe p r o du k ty

artykuly s p ozyw c ze

Połączenie krakersów z paluszkami

Warzywna seria Gorących Kubków Gorące Kubki Knorr „Smaki lata” pełne są warzyw. Brokułowa z grzankami zachwyca kompozycją chrupiących zielonych różyczek, kalafiora i ziemniaków. Wzbogacają ją natka pietruszki, kurkuma i pieprz. Smakosze szparagów koniecznie powinni sięgnąć po Gorący Kubek z ich białą i zieloną odmianą oraz natką pietruszki, trybulą i kurkumą. Prawdziwy smak lata w trakcie wakacyjnych podróży, pobytu w górach, nad morzem czy pod namiotem pozwala również poczuć Warzywna z grzankami. Gorące Kubki z nowej serii powstają z najwyższej jakości suszonych warzyw, przypraw i innych suchych składników, bez dodatku konserwantów, sztucznych barwników oraz glutaminianu sodu. Sugerowana cena: 1,44 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.knorr.pl

Na rynku słonych przekąsek zadebiutowały Rewersy – niezwykła nowość sygnowana marką Lajkonik. Są wypiekane w piecu według sekretnej receptury, która zapewnia idealną równowagę pomiędzy różnymi doznaniami. Rewersy są z jednej strony jasne i delikatne jak krakers, z drugiej ciemniejsze i bardziej chrupiące – jak paluszek czy precelek. Ich smak to także niezwykła kombinacja słonego z delikatną nutą słodyczy. Nowość marki Lajkonik podkreśla różnorodność, dzięki której życie staje się barwne i dynamiczne. Jest dowodem na to, jak fantastycznie można łączyć wiele elementów, tworząc wyjątkową jakość. Opakowanie: 95 g. Sugerowana cena: 3,49 zł. LAJKONIK SNACKS, www.lajkonik.pl, www.rewersy.pl

Musztardy tradycją mocne Zmieniając opakowania Musztard Kieleckich Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem” postanowiła podkreślić bogatą, przeszło 80-letnią tradycję ich produkcji. Eleganckie stylizowane etykiety i szklane słoiczki mają też nawiązywać do dawnych rarytasów. W nowej serii oferowanych jest sześć musztard: delikatesowa i kremska przypadną do gustu wielbicielom łagodnych smaków; sarepska, chrzanowa, pikantna oraz rosyjska – osobom ceniącym mocne, zdecydowane dodatki. Wszystkie powstają z połączenia składników najwyższej jakości – kilku odmian gorczycy, aromatycznych przypraw i ziół oraz octu wytwarzanego w drewnianych kadziach. Nie zawierają substancji konserwujących. Sugerowana cena: 2,39 zł za słoiczki 190 g. WSP Społem, www.wspspolem.com

Piwo z okazji udanych zbiorów

Śledzik w porcji na raz W odpowiedzi na oczekiwania konsumentów poszukujących niedrogich produktów przekąskowych, Lisner wprowadza na rynek nowość. Jest nią Śledzik na raz, czyli nieduża porcja aromatycznego, delikatnie marynowanego fileta tej ryby z dodatkiem: cebuli, papryki i cebuli bądź pikantnego chili oraz wysokiej jakości oleju roślinnego. Nowa propozycja najsilniejszej śledziowej marki w Polsce jest idealna zarówno na mały posiłek w ciągu dnia, jak też na męską imprezę. Wystarczy otworzyć opakowanie i cieszyć się intensywnym smakiem najlepszego śledzia Lisner w porcji stworzonej do konsumpcji na raz. Rekomendowana cena wszystkich trzech wariantów: 2,89 zł za 100 g. LINSER, www.lisner.pl

74]

W okresie od sierpnia do października w sprzedaży jest drugie z kolekcji piw sezonowych warzonych w Browarze Okocim. Jego nazwa – Dożynkowe – odwołuje się do ludowego święta plonów, zaczerpniętego z tradycji słowiańskiej. Samo piwo to niepasteryzowany lager. Wyprodukowane z jasnej odmiany słodu, jest bardzo esencjonalne i głębokie w smaku. Charakteryzuje je wyczuwalna chmielowa nuta uzyskiwana z uprawianego jedynie w Polsce chmielu „Marynka”. Dożynkowe (w przeciwieństwie do pierwszego z serii Świętojańskiego) poddano mikrofiltrowaniu, co pozwala dłużej cieszyć się jego świeżym i orzeźwiającym smakiem. Sugerowana cena zwrotnej butelki 0,5 l (bez kaucji) wynosi 3,79 zł. CARLSBERG POLSKA, www.piwasezonowe.pl


wódk i sm ak owe

p re z e nt a cje

Świeży pomysł Absolwenta Stworzony w Polmosie Białystok Absolwent to jedna z najlepiej rozpoznawalnych wódek czystych w Polsce. Czy pierwszy wariant marki w segmencie wódek kolorowych – Absolwent Cytrynówka – powtórzy ten sukces? Wiele wskazuje na to, że tak.

T

egoroczne lato jest dla marki Absolwent wyjątkowe. W jej portfolio obok czystej wódki o łagodnym smaku pojawiła się bowiem kolorowa. Powodem, dla którego koncern CEDC (właściciel Polmosu Białystok) zdecydował się poszerzyć ofertę o Absolwenta Cytrynówkę, jest boom na wódki smakowe. – Segment ten w ostatnich latach bardzo dynamicznie się rozwija i wszystko wskazuje na to, że w najbliższym czasie ta tendencja się utrzyma. Wiąże się to z wieloma czynnikami, ale najważniejszym jest na pewno fakt, że polscy konsumenci otwierają się na nowe smaki – mówi Magdalena Majewska, brand manager marki Absolwent. – Wódki tego typu największym zainteresowaniem cieszą się latem. Z tego względu zdecydowaliśmy się na wprowadzenie nowego wariantu Absolwenta właśnie teraz, kiedy wszyscy szukamy orzeźwienia, a cytryna jest jednym z najpopularniejszych dodatków – dopowiada.

Marka, która gwarantuje sukces Rozwój segmentu wódek kolorowych dostrzegli także inni producenci. W efekcie na rynku obserwujemy wręcz eksplozję nowości. Magdalena Majewska jest jednak przekonana, że Absolwent Cytrynówka wyjdzie z konfrontacji z konkurencyjnymi wyrobami zwycięsko. – Absolwent to marka o ugruntowanej pozycji, doskonale znana i rozpoznawalna zarówno przez konsumentów, jak i przez detalistów. Wiąże się to z faktem, że produkt ma grono stałych i lojalnych odbiorców. Od momentu pojawienia się Absolwenta na rynku w całej Polsce kupionych zostało aż miliard butelek tej wódki, co potwierdza zaufanie, jakim ten brand jest darzony – argumentuje. Renoma marki sprawia, że Polacy bez wahania sięgnęli po jej najnowszą propozycję. – Mamy

Absolwent Cytrynówka Pojemności: 0,1; 0,2 i 0,5 l Rekomendowana cena: 19,90 zł za 0,5 l w handlu tradycyjnym Producent: Polmos Białystok/CEDC

Pojawienie się Absolwenta Cytrynówki wspierają pakiety dystrybucyjne dla hurtu i detalu oraz materiały komunikacyjne w punktach sprzedaży. W planach jest także zakrojony na szeroką skalę sampling. już pierwsze sygnały z rynku, że Absolwent Cytrynówka sprzedaje się bardzo dobrze i został entuzjastycznie przyjęty przez konsumentów – mówi Magdalena Majewska. Nic dziwnego, skoro nowoczesne, oryginalne opakowanie sprawia, że produkt wyróżnia się na sklepowej półce. Kolejnym niezwykle ważnym atutem Absolwenta Cytrynówki jest konkurencyjna cena (zgodnie z rekomendacją producenta wynosi ona nie więcej 19,90 zł za butelkę o pojemności 0,5 l w handlu tradycyjnym). No i wreszcie – orzeźwiający smak cytryn, dzięki któremu nowa wódka jest idealna do spożycia w shotach oraz na lodzie. Producent twierdzi nawet, że dzięki wyjątkowej recepturze Absolwent Cytrynówka to najbardziej orzeźwiająca propozycja tego lata.

Podkręcanie apetytu na Cytrynówkę Według specjalistów rozpoznawalna marka i nie tylko smakowe walory Absolwenta Cytrynówki sprawiają, że jest to trunek, który ma duże szanse, by w szybkim tempie znikać z półek. Firma CEDC postanowiła jednak dodatkowo zadbać o to, by ani konsumenci, ani handlowcy nie przeszli obok nowej wódki obojętnie. – Pojawienie się Absolwenta Cytrynówki wspieramy poprzez pakiety dystrybucyjne dla hurtu i detalu oraz materiały komunikacyjne w punktach sprzedaży. Reklama Absolwenta Cytrynówki pojawi się także w najważniejszych tytułach prasy handlowej. Wsparciu nowego wariantu

Absolwenta towarzyszy szeroka kampania wizerunkowa oraz komunikacja w mediach społecznościowych, w tym np. konkursy na Facebooku. W planach mamy także zakrojony na szeroką skalę sampling wylicza Magdalena Majewska. Żeby zwiększyć prawdopodobieństwo wysokiej rotacji produktu, detaliści powinni umieścić Absolwenta Cytrynówkę w dobrze widocznym miejscu, na wysokości wzroku konsumenta – obok czystego wariantu wódki Absolwent. Charakterystyczne opakowanie produktu na pewno przyciągnie wzrok wszystkich klientów, którzy szukają orzeźwiającego smaku w konkurencyjnej cenie. Na razie Absolwent Cytrynówka dostępny będzie jedynie na polskim rynku. CEDC nie wyklucza jednak, że w przyszłości trafi on na eksport i tak jak klasyczny Absolwent cieszyć się będzie powodzeniem w innych krajach Europy, Azji czy Ameryce Południowej. MAGDALENA STOSIO-RÓG wrzesien' 2013

[75


p r o m o c je i kamp a n i e

Kiedy promocje są nieskuteczne? Każdy detalista w swej praktyce zawodowej spotkał się z nieskutecznymi promocjami. Co zrobić, aby uniknąć powtórki takiej sytuacji? Trzeba zadbać o to, by działanie promocyjne wpisywało się w zwyczaje zakupowe klientów oraz było przez nich postrzegane jako atrakcyjne.

N

a początek ważne zastrzeżenie: każda aktywność promocyjna musi być dostosowana do kanału dystrybucji. My skupimy się na sklepach niezależnych i z szyldem tzw. miękkiej franczyzy. Są to w większości placówki małoformatowe, z relatywnie wąskim asortymentem, stanowiące najczęściej miejsce zakupów uzupełniających. Jednak ich właściciele lub kierownicy nadal mają dużą autonomię działania, jeśli chodzi o dobór asortymentu, politykę cenową, akceptowanie lub odrzucanie mechanizmów promocyjnych proponowanych przez producentów lub korzystanie z różnych źródeł zakupu. I co ważne – pomimo postępującego kurczenia się liczby takich sklepów – nadal stanowią one kanał dystrybucji mogący pochwalić się największą liczbą placówek.

76]

  Nie ignoruj przyzwyczajeń klientów Promocja może okazać się nieskuteczna, jeśli nie wpisuje się w naturalne zachowania zakupowe obserwowane w sklepach małoformatowych, które wpływają na sezonowość sprzedaży czy średnią wielkość transakcji. Kiedy w przypadku danej kategorii produktowej dominuje sprzedaż jednego opakowania per transakcja i najlepiej rotują małe gramatury lub pojemności, to prawdopodobnie konkurs zachęcający do zakupu naraz kilku sztuk produktu lub promocyjne duże opakowanie „z dokładką” lub „z dolewką” nie okażą się skutecznym działaniem.

  Nie naśladuj ślepo hipermarketów Czasem obserwujemy w sklepach niezależnych działania, które są „odpryskiem” promocji przygoto-

wanych dla kanału sklepów wielkoformatowych: wielopaki serków homogenizowanych, czteropaki piwa, powiększone opakowania jogurtów, duże gramatury słodyczy. W takim wypadku działanie promocyjne może zostać zaburzone np. przez rozrywanie wielopaka przez detalistę i sprzedaż pojedynczych opakowań po standardowej cenie. Poniesione przez producenta dodatkowe koszty pakowania i obniżki ceny za kg/litr nie przełożą się na wartość dodaną zauważalną dla klienta sklepu małoformatowego.

  Ostrożnie z seriami limitowanymi Jednym ze sposobów budowy pozycji rynkowej przez producentów FMCG są innowacje produktowe lub po prostu stałe wprowadzanie nowych wariantów. Poszerzanie portfolio i rozbu-


Rozbudowa asortymentu jest skutecznym działaniem

nie niskocenowych słonych przekąsek w małych gramaturach adresowanych do dzieci (powrót do szkoły) na jesieni.

w hipermarkecie, gdzie

  Nie przesadzaj z marżą

dodatkowy wariant produktu redukuje m.in. przestrzeń półkową konkurencji. Jednak w sklepach małoformatowych wprowadzanie nowości, w tym promocyjnych serii limitowanych, ma sens tylko wtedy, gdy nowy wariant może liczyć na rotację podobną do tych obecnych w portfolio. dowa asortymentu dostępnego w sklepie może być skutecznym działaniem np. w hipermarkecie, gdzie dodatkowy wariant – nawet jeśli nie jest rzeczywistą innowacją – umożliwia poszerzenie miejsca na półce, poprawia zauważalność bloku produktów danej marki i czasem pozwala zredukować przestrzeń półkową konkurencji. Jednak w przypadku sklepów małoformatowych wprowadzanie nowych produktów, w tym promocyjnych serii limitowanych, zwykle ma sens wtedy, gdy nowy wariant rzeczywiście ma potencjał rotacji zbliżony lub większy od składowych obecnego portfolio. W przeciwnym razie możemy się spodziewać wręcz negatywnego wpływu na sprzedaż marki, wynikającego na przykład z ograniczenia przez nowy produkt przestrzeni półkowej najlepiej rotującego wariantu. Są oczywiście kategorie, w przypadku których klienci sklepów małoformatowych oczekują nowości lub serii limitowanych i takie działania zazwyczaj pozytywnie wpływają na wzrost liczby raportowanych transakcji. Ma to miejsce np. w przypadku batonów i wafelków impulsowych czy słonych przekąsek. Warto jednak takie działania dostosować do sezonowości danej grupy produktowej – najłatwiej będzie np. poszerzyć asortyment piw smakowych u progu lata, a wyrobów czekoladowych i podob-

Typem promocji, który powszechnie uznaje się za najbardziej skuteczny, jest oczywiście promocja cenowa. Jednak w warunkach sklepów niezależnych może się ona zakończyć kosztownym rozczarowaniem. Nie każda bowiem redukcja cenowa wpływa pozytywnie na decyzje zakupowe klientów i generuje istotny wzrost sprzedaży. Promocja tego typu może okazać się nieskuteczna, jeśli planowane działanie marketera nie przełoży się na rzeczywisty poziom ceny w sklepie. Może być to wynikiem np. zawyżonej przez detalistę marży lub prozaicznego braku komunikacji nowej ceny w postaci cenówki przy półce. Jeśli promocja taka dotyczy produktu charakteryzującego się czytelnym dla klientów poziomem ceny standardowej oraz będącego wariantem ważnym w obrotach danej kategorii, wtedy jest duża szansa, że obniżka istotnie wpłynie na wzrost rotacji, szczególnie gdy przekracza ona jakiś psychologiczny próg, np. dzielący średnią półkę od segmentu ekonomicznego. Natomiast działania dotyczące produktów o bardzo rozproszonym poziomie cen w handlu tradycyjnym lub znajdujących się na dalekich miejscach w rankingach rotacji często będą nieskuteczne.

  Broń się przed natłokiem POS-ów Działanie promocyjne może też dotyczyć utworzenia dodatkowych miejsc ekspozycji lub wstawienia POS-ów. Budowa dodatkowego miejsca ekspozycji przy użyciu np. stojaka ma dla producenta sens jedynie wtedy, gdy organizacyjnie jest on w stanie zapewnić kontrolę prawidłowego zatowarowania przez cały planowany okres promocji. W przeciwnym razie duży wydatek na produkcję i wstawianie stojaka może po niedługim czasie skutkować „kreatywnym” wykorzystaniem nowego mebla przez detalistę – w najgorszym wypadku do ekspozycji marek konkurencji sponsora stojaka. W przypadku POS-ów nie wystarczy, aby były one estetyczne. W sklepach niezależnych niestety często występuje natłok różnych materiałów, mających teoretycznie wspierać sprzedaż, ale czasem zasłaniających się nawzajem lub po prostu źle umieszczonych i przez to niewidocznych dla kupujących. Dobry POS adresowany do kanału niezorganizowanego powinien wyróżniać się z tłumu innych, przyciągać uwagę klientów, skutecznie komunikować ofertę, być dostosowany do warunków sklepu małoformatowego tak, aby nie przeszkadzał w jego normalnym funkcjonowaniu.

  Stawiaj na czytelne konkursy Popularną formą promocji są konkursy konsumenckie. W przypadku sklepów tradycyjnych istotne jest czy dany konkurs, a szczególnie ten komunikowany przez reklamę telewizyjną, dotyczy produktów mających już zbudowaną wysoką dystrybucję numeryczną w tym kanale. Jeśli produktu nie ma na półce, nawet najbardziej atrakcyjny konkurs nie ma szans przełożyć się na wzrost sprzedaży. Niewielkiej skuteczności należy się spodziewać również w przypadku konkursów o skomplikowanym mechanizmie i niedających klientom poczucia dużego prawdopodobieństwa wygranej. Przykładem konkursu, który od kilku lat skutecznie wspiera wzrost sprzedaży marki, głównie dzięki pewności wygranej, jest „Harnaś miliony piw rozdaje”.

  Kosztowny błąd Na koniec warto powiedzieć, że to czy mechanizm promocji jest atrakcyjny dla klientów i skłania ich do podejmowania pożądanych przez marketera decyzji zakupowych, można sprawdzić w warunkach eksperymentu rynkowego. Przeprowadza się go zazwyczaj na grupie kilkudziesięciu sklepów testowych. W takim wypadku ewentualny wynik świadczący o nieskuteczności planowanej promocji marketer poznaje przed poniesieniem olbrzymich kosztów prowadzenia aktywności w skali całego kraju i może zrezygnować z danego działania lub odpowiednio zmodyfikować jego mechanizm. Detalista nie ma jednak takiej opcji. Dlatego za każdy błąd lub zbyt dużą uległość wobec przedstawiciela producenta namawiającego go do wątpliwej promocji, może zapłacić spadkiem obrotów sklepu i mniejszym zyskiem. Hubert Hozyasz Centrum Monitorowania Rynku hubert.hozyasz@cmr.com.pl Centrum Monitorowania Rynku jest niezależną agencją badawczą specjalizującą się w analizach danych transakcyjnych pozyskiwanych drogą elektroniczną z kas fiskalnych zainstalowanych w sklepach spożywczych. CMR od 2006 roku stale współpracuje z głównymi producentami FMCG i sieciami handlowymi. Główny obszar działania to ocena wpływu bieżących działań marketing-mix na decyzje zakupowe klientów. Hubert Hozyasz od 2006 roku kieruje projektem monitoringu sprzedaży detalicznej, prowadzonym przez Centrum Monitorowania Rynku. Posiada kilkunastoletnie doświadczenie w obszarze badań sprzedaży produktów FMCG.

wrzesien' 2013

[77


p r o m o c je i kamp a n i e

ŁOWICZ PODKREŚLA, ŻE KRÓLUJE W SOSACH Zwrócenie uwagi na kategorię, zbudowanie szerokiej świadomości marki jako lidera rynku i podkreślenie jakości sygnowanych nią produktów – to cele jesiennej kampanii wizerunkowej sosów Łowicz. Ogólnopolska akcja obejmuje prasę, w tym najbardziej poczytne magazyny kobiece, modowe, tygodniki opinii oraz pisma o życiu gwiazd. Wykorzystuje nośniki reklamy zewnętrznej umieszczone w miejscach o dużym natężeniu ruchu (w metrze, autobusach i tramwajach) na terenie ośmiu największych miast Polski. Istotnym jej elementem są również najaktywniejsze w historii Agros-Nova działania w internecie. Kampania realizowana pod hasłem „Sosy Łowicz królują na talerzach” potrwa do końca września.

KUP HIT PRL-U I ODJEDŹ VESPĄ W sklepach i dobrych lokalach w całym kraju pojawiają się pierwsze nowe butelki Extra Żytniej – kultowego trunku lat 80. Tradycyjną jakość, czerpiącą z najlepszego okresu polskiej wódki, opakowano w nowoczesną butelkę, wyraźnie wyróżniającą się na półce. Jednocześnie rozpoczęła się wielka promocja konsumencka Extra Żytniej. Zasady zabawy są proste. Należy kupić Extra Żytnią o pojemności 0,7 lub 0,5 l, a następnie wymyślić hasło reklamowe dla marki i zgłosić je na stronie internetowej albo wysyłać SMS-em. Jury wybierze pięć najciekawszych pomysłów, których autorów nagrodzi kultowymi skuterami Vespa. Konkurs dotyczy starych i nowych butelek Extra Żytniej. Szczegóły na www.zytnia.pl.

GÓRALKI SZTURMUJĄ MEDIA I SKLEPY W sierpniu ruszyła kolejna kampania reklamowa wafelków Góralki. Nakręcony specjalnie na jej potrzeby spot wyświetlany jest od 19 sierpnia w kanałach TVP i Polsat, w telewizjach kablowych (m.in. :TVN 24, TVN Turbo, Discovery, TVP Info, TVN Style) oraz w serwisie YouTube. Aktywność na Facebooku rozpocznie się we wrześniu. Fani marki będą mieli szansę na szaloną zabawę i atrakcyjne nagrody. Działania reklamowe potrwają do końca października. Towarzyszyć im ma intensywne wsparcie trademarketingowe. Firma I.D.C. Polonia przygotowała różnorodne materiały POS, m.in. gotowe zatowarowane ekspozytory na paletkach, a także kosze wsypowe, odpowiednie dla sklepów o mniejszej powierzchni.

78]

MINIHALLS DAJE MEGAEFEKT Firma Mondelez Polska intensywnie promuje minikuleczki Halls XS (pierwszy na naszym rynku produkt o intensywnym smaku, dający natychmiastowy efekt odświeżenia). Na początek zorganizowała cykl eventów w siedmiu polskich miastach pod hasłem „Minirozmiar megaefekt” połączonych z samplingiem. Pod koniec lipca wystartowała kampania reklamowa produktu, która potrwa do końca roku. Prezentujące nowość spoty oglądać można m.in. w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych, kinach oraz na kanale YouTube. Sprzedaż cukierków Halls XS wspierana jest również w wybranych sklepach, gdzie oprócz tradycyjnych POS-ów pojawiły się m.in. dowieszki oraz krawaty przeznaczone do stref przykasowych.

DZIKOŚĆ WE WSZYSTKICH WYMIARACH Wraz z ogłoszeniem daty i miejsca 4. edycji najdzikszej, pełnej niebanalnych atrakcji imprezy roku The Wildest Night Party, ruszyła nowa kampania sponsorującej ją marki Desperados. Od 2 września w największych stacjach telewizyjnych emitowany jest spot, dzięki któremu widz poczuje smak tego wydarzenia. W tym samym czasie ruszyła kampania outdoorowa w siedmiu miastach Polski. Desperados celebruje miejski niepokorny styl życia i w takim klimacie prowadzona jest aktywność w prasie i w sieci. Wkrótce w sklepach pojawią się także dedykowane akcji opakowania piwa. Na butelkach umieszczono specjalne kody, umożliwiające udział w konkursie, w którym do wygrania są bilety na The Wildest Night Party.


nowość

Odswiezona rodzinka

www.atlanta-am.pl

gwarancją twojego sukcesu

POS INTERNET PRASA

!


p r o m o c je i kamp a n i e

Z ORBIT WHITE KAWĘ „ZATANKUJESZ” ZA ZŁOTÓWKĘ 7 września startuje akcja promocyjna Orbit White Freshmint. W jej ramach każdy, kto kupi specjalnie oznakowane opakowanie tych bezcukrowych gum, będzie mógł wymienić je na dowolną kawę za 1 zł w Stop Café lub Stop Café Bistro na wybranych stacjach Orlen. Do sklepów w całym kraju trafi w sumie ponad milion promocyjnych torebek Orbit White Freshmint z naklejką zawierającą indywidualny kod (w rekomendowanej cenie 2,99 zł za 25 drażetek). Ich wymiany na kawę będzie można dokonać do 3 listopada br. Akcję wspierają: dedykowany branding w sklepach, ogólnopolska kampania reklamowa w telewizji oraz działania w mediach społecznościowych. Więcej informacji na stronie www.mojorbit.pl/jedz-pij-zuj.

ŚNIADANIOWA Z MASŁEM DOBRA PRZEZ CAŁY DZIEŃ Bielmar prezentuje i zachęca konsumentów do zakupu swojego najnowszego produktu – margaryny Śniadaniowej z masłem. Działania promocyjne rozpoczęły się już w czerwcu, a skierowane były do czytelników prasy konsumenckiej, branżowej oraz internautów. W sierpniu w największych miastach Polski pojawiły się billboardy reklamujące margarynę Śniadaniową z masłem. We wrześniu ruszyła emisja spotów oraz billboardów sponsorskich w telewizji. Hasła pojawiające się we wszystkich kreacjach, „Najsmaczniejsza od samego rana” oraz „Inspiruje od samego rana”, podkreślają szerokie zastosowanie margaryny oraz fakt, że może ona towarzyszyć konsumentom przez cały dzień, nie tylko podczas śniadania.

ZAPROSZENIE DO ŚWIATA ŻUBRÓWKI PALONEJ W wybranych sklepach sieci, takich jak Real czy Carrefour, pojawiły się niepowtarzalne, przykuwające wzrok ekspozycje Żubrówki Palonej. Wyglądem przypominają one drewnianą piwniczkę z dębowymi beczkami. Wokół roznosi się subtelny aromat wiśni, który dodatkowo intryguje klientów. Poprzez te unikalne ekspozycje firma CEDC chce zaprosić konsumentów do świata marki oraz zachęcić ich do poznania smaku i aromatu Żubrówki Palonej. Ten jedyny w swoim rodzaju trunek powstaje na bazie niepowtarzalnej receptury. Dzięki leżakowaniu w dębowych beczkach po nalewach wiśniowych zyskuje bursztynowy kolor, zbalansowaną słodycz i posmak owoców, przy jednocześnie wytrawnych akcentach.

fot. JB Foto

80]

JESIEŃ POD ZNAKIEM DŻEMÓW

DUET, KTÓRY UŁATWIA GOTOWANIE Współpraca Indykpolu i Winiar kwitnie nadal. Kolejna wspólna akcja promocyjna tych marek dotyczy mięsa z indyka na kotlety „Samo dobro”, do którego gratis dołączany jest koncentrat barszczu czerwonego z linii „Polska specjalność”. Ze znajdującym się w tym zestawie najwyższej jakości mięsem z indyka już zmielonym oraz doprawionym przygotowanie dań przebiega szybko i prosto. Drugi bohater duetu – koncentrat barszczu czerwonego – pozwala przyrządzić 1,5 litra lubianej przez Polaków zupy. Na jego bazie może powstać także chłodnik albo pożywny barszcz z pulpecikami. Wygodne lekkie opakowanie w formie saszetki z zakrętką daje możliwość wielokrotnego dozowania koncentratu.

Zaplanowana na blisko trzy miesiące (od 22 sierpnia do 10 listopada) kampania dżemów Łowicz została podzielona na dwa etapy. Pierwszy ma charakter wizerunkowy. Agros Nova będzie pokazywał w nim dżemy jako atrakcyjną i nowoczesną alternatywę na śniadanie, budował świadomość unikalnej oferty marki Łowicz i zachęcał do spróbowania produktów z linii 100% z owoców. Drugi etap wspiera promocję konsumencką lidera rynku. W trwającej 8 tygodni akcji do rozdania będzie w sumie 350 000 zł w gotówce (codziennie od poniedziałku do piątku pięć nagród po 1000 zł, a co tydzień jedna w wysokości 20 000 zł). Szeroko zakrojona kampania obejmuje reklamę w telewizji, prasie, internecie i miejscach sprzedaży.


MAKARONY POLSKIE STAWIAJĄ NA EKSPOZYCJĘ Od lipca Makarony Polskie (marka z portfolio spółki o tej samej nazwie) wystawiane są w sklepach na estetycznych, przyciągających uwagę ekspozytorach. Producent organizuje także liczne promocje cenowe zachęcające do ich wypróbowania. Marka Makarony Polskie powstała z myślą o konsumentach ceniących jakość za przystępną cenę. Jej oferta obejmuje kilka rodzajów i kształtów makaronu, odpowiednich zarówno do zup, jak i drugich dań. Dzięki specjalnej mieszance mąk po ugotowaniu pozostaje on sprężysty, nie skleja się i zachowuje ładny, żółtobursztynowy kolor. Cechą Makaronów Polskich jest też domowy smak oraz wyróżniające się na półce opakowania w biało-czerwonej kolorystyce.

R E K L A M A

DBAJ O SIEBIE I WYGRYWAJ Co może wygrać konsument dzięki codziennej pielęgnacji? Nie tylko urodę i zdrowie, lecz także… duże pieniądze. To dzięki loterii pod hasłem „Dbaj z Nivea i wygrywaj”. Akcja trwa od 2 września do 10 listopada. W tym czasie rozdanych zostanie ponadto 2100 zestawów kosmetyków Nivea, a do tego aż 410 000 zł (nagroda główna w wysokości 260 000 zł oraz karty pre-paid o wartości 5000 zł). By mieć szansę ich otrzymania, należy zbierać kody z naklejek umieszczonych na objętych promocją produktach damskich i dziecięcych. Loterię Nivea wspiera komunikacją w największych stacjach telewizyjnych, internecie oraz w sklepach, gdzie od końca lipca systematycznie pojawiają się dedykowane materiały POS.


PRAWO

§

Wypowiedzenie w szerokim zakresie podlega regulacjom prawnym. Można wyróżnić ochronę powszechną przed wypowiedzeniem (dotyczy wszystkich), jak też ochronę szczególną dotyczącą pracowników, których sytuacja życiowa czasowo ogranicza lub wyłącza możliwość rozwiązania stosunku pracy. O tym, jakie muszą być wówczas spełnione warunki, pisze Katarzyna Zych z kancelarii Tomczak i Partnerzy.

Co chroni pracownika przed wypowiedzeniem? Otrzymanie od pracodawcy wypowiedzenia stosunku pracy nigdy nie należy do przyjemności. Jednak nie zawsze jest ono wręczane w sposób zgodny z przepisami. Przyjrzyjmy się więc warunkom, jakie muszą być spełnione, aby wypowiedzenie miało moc prawną.

N

a początek zauważmy, że w zakładach pracy, w których działają związki zawodowe, regulacje Kodeksu pracy przewidują obowiązek konsultacji przez pracodawcę zamiaru wypowiedzenia umowy o pracę ze związkami zawodowymi. Dotyczy on pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony – zarówno tych, którzy są członkami organizacji związkowej, jak i tych, którzy zwrócili się w tej kwestii do związku o ochronę. W ciągu pięciu dni związek zawodowy ma prawo zgłosić pracodawcy na piśmie swoje umotywowane zastrzeżenia, które dla pracownika mogą być pomocne w przypadku kwestionowania wypowiedzenia przed sądem. Sam pracodawca nie jest jednak związany zastrzeżeniami dotyczącymi wypowiedzenia – może on wypowiedzieć umowę mimo sprzeciwu związku zawodowego, o ile terminowo wywiązał się z procedury konsultacji z organizacją związkową. Nie wszędzie jednak funkcjonują związki zawodowe.

Uzasadniona przyczyna Na mocy art. 30 §4 Kodeksu pracy wypowiedzenie umowy o pracę na czas nieokreślony bezwzględnie wymaga podania przyczyny uzasadniającej wypowiedzenie umowy o pracę. Zazwyczaj ten element wypowiedzenia jest najczęściej kwestionowany przez pracowników przed sądem pracy. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego ujęcie przyczyn

82]

wypowiedzenia powinno być na tyle konkretne i precyzyjne, aby umożliwiało pracownikowi rzeczową obronę w razie ewentualnego procesu (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2012 roku, sygn. akt II PK 60/12). Naruszenie wymogu uzasadnienia wypowiedzenia ma miejsce wtedy, gdy pracodawca w ogóle nie podaje przyczyny lub w sytuacji, gdy wskazana przyczyna jest niedostatecznie konkretna, a przez to niezrozumiała dla pracownika i trudna do sprawdzenia. W Kodeksie pracy nie znajduje się co prawda katalog przyczyn uzasadniających wypowiedzenie, jednakże orzecznictwo sądowe wypracowało szereg wskazówek pomocnych przy ocenie zasadności wypowiedzenia umowy o pracę. Warto zaznaczyć, że przyczyna wypowiedzenia umowy o pracę może występować zarówno po stronie pracodawcy (np. likwidacja lub upadłość, zmiany organizacyjne, czynniki ekonomiczne powodujące redukcj´ etatów, racjonalizacja struktury zatrudnienia itp.), jak i po stronie pracownika (np. niewywiązywanie się z obowiązków pracowniczych, podjęcie działalności konkurencyjnej, brak dbałości o dobro zakładu). Wskazana przyczyna może być przez strony zawiniona albo niezawiniona. Co więcej, oceny zasadności wypowiedzenia dokonuje się, uwzględniając interesy zarówno pracodawcy, jak i pracownika, a przyczyny dotyczące pracownika, które mają charakter osobisty, mogą być podstawą uznania wypowiedzenia za sprzeczne z zasadami współżycia

Katarzyna Zych jest prawnikiem w dziale Nieruchomości i Inwestycje w Kancelarii Tomczak i Partnerzy. Specjalizuje się w zagadnieniach prawa handlowego, jak również w prawie cywilnym, prawie pracy oraz postępowaniu cywilnym.

społecznego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 kwietnia 2010 roku, sygn. akt II PK 306/09).

Ciąża i urlop macierzyński Ochrona przed wypowiedzeniem w szczególności kojarzona jest z ciążą i urlopem macierzyńskim. Znajduje to potwierdzenie w art. 177 Kodeksu pracy, zgodnie z którym pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie ciąży, a także w okresie urlopu macierzyńskiego pracownicy, chyba że zachodzą przyczyny uzasadniające rozwiązanie umowy bez wypowiedzenia z jej winy i reprezentująca pracownicę zakładowa organizacja związkowa wyraziła zgodę na rozwiązanie umowy. Ochrona ta nie przysługuje jedynie pracownicom w okresie próbnym nieprzekraczającym jednego miesiąca. Należy też zauważyć, że w myśl art. 177 §3 Kodeksu pracy umowa o pracę zawarta na czas określony lub na czas wykonania określonej pracy albo na okres próbny przekraczający jeden miesiąc, która uległaby rozwiązaniu po upływie trzeciego miesiąca ciąży, ulega przedłużeniu do dnia porodu. Przedłużenia umowy nie stosuje się jedynie do umowy o pracę na czas określony zawartej w celu zastępstwa pracownika w czasie jego usprawiedliwionej nieobecności w pracy. Warto jednak podkreślić, że rozwiązanie przez pracodawcę umowy o pracę za wypowiedzeniem w okresie ciąży lub urlopu macierzyńskiego może nastąpić w razie ogłoszenia upadłości lub likwidacji firmy.


PRAWO

Dodatkowo podkreślić trzeba, że pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę w okresie od dnia złożenia przez pracownika wniosku o udzielenie urlopu wychowawczego do dnia zakończenia tego urlopu.

Ochrona przedemerytalna W art. 39 Kodeksu pracy została przewidziana bezwzględna ochrona pracowników w wieku przedemerytalnym, polegająca na tym, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę osobie, której brakuje nie więcej niż 4 lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia jej uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Zakaz wypowiedzenia umowy o pracę z art. 39 Kodeku pracy nie obowiązuje przed osiągnięciem wieku „przedemerytalnego”, chociażby wiek ten pracownik przekroczył już w okresie wypowiedzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 kwietnia 1999 roku, sygn. akt I PKN 643/98).

§

W sytuacji, gdy pracodawca naruszy ustawowe ograniczenia dotyczące zasad wypowiadania umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem. Sąd pracy może jednak nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia go do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe. W takim przypadku sąd orzeka o odszkodowaniu.

W związku z obowiązującą od 1 stycznia 2013 roku reformą wieku emerytalnego w postaci jego wydłużenia do 67 lat, wskazać należy na przepisy przejściowe, na mocy których osoby, które w dniu wejścia ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych objęte były ochroną przedemerytalną, są objęte tą ochroną aż do czasu osiągnięcia podwyższonego wieku emerytalnego. Innymi słowy, reforma wieku emerytalnego nie spowodowała utraty ochrony, ale w stosunku do pracowników, którzy byli nią już objęci, znacznie ją wydłużyła.

Nieobecność pracownika Na mocy art. 41 Kodeksu pracy pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika, a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy, jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przesłanki ochronne (np. choroba pracownika) muszą istnieć w dacie złożenia przez zakład pracy oświadczenia o wypowiedzeniu umowy o pracę. Ich brak wyłącza stosowanie art. 41 Kodeksu pracy, nawet jeżeli w okresie wypowiedzenia powstały przesłanki uzasadniające zakaz wypowiedzenia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 listopada 1986 roku, sygn. akt I PRN 85/86). Odnosząc się zaś do upływu okresów ochronnych, które uprawniają pracodawcę do rozwiązania z pracownikiem umowy, wskazać należy na regulacje art. 53 Kodeksu pracy, które je konkretyzują. Z tej właśnie przyczyny okres ochrony przed wypowiedzeniem dla pracownika, który jest nieobecny z powodu choroby, jest tożsamy z okresem, w którym pracownik pobiera wynagrodzenie i zasiłek z ubezpieczenia społecznego (182 dni) oraz może być wydłużony o okres pobierania świadczenia rehabilitacyjnego przez pierwsze 3 miesiące (90 dni).

Bezprawne wypowiedzenie W sytuacji, gdy pracodawca naruszy ustawowe ograniczenia dotyczące zasad wypowiadania umowy o pracę zawartej na czas nieokreślony, pracownik może dochodzić swoich praw przed sądem. Zgodnie z art. 45 Kodeksu pracy w sytuacji niezgodnego z prawem lub nieuzasadnionego wypowiedzenia, sąd pracy – stosownie do żądania pracownika – orzeka o: • bezskuteczności wypowiedzenia, • przywróceniu pracownika do pracy na poprzed-

nich warunkach, jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu • (albo) odszkodowaniu. Bezskuteczność wypowiedzenia umowy o pracę jest orzekana, gdy okres wypowiedzenia jeszcze nie upłynął, zaś przywrócenie do pracy, gdy okres wypowiedzenia uległ już zakończeniu. Oba rozwiązania stosuje się w przypadku kiedy pracownikowi zależy na zachowaniu danego stanowiska. W odmiennej sytuacji istnieje alternatywne żądanie odszkodowania. Należy jednak zauważyć, że sąd pracy może nie uwzględnić żądania pracownika uznania wypowiedzenia za bezskuteczne lub przywrócenia do pracy, jeżeli ustali, że uwzględnienie takiego żądania jest niemożliwe lub niecelowe. W takim przypadku sąd pracy orzeka o odszkodowaniu.

Podsumowanie W świetle powyższego nie ulega wątpliwości, że obowiązujące regulacje prawne zawierają bardzo szeroki zakres środków ochrony przed wypowiedzeniem. W szczególności dotyczy to pracowników zatrudnionych na czas nieokreślony. Należy pamiętać o konieczności weryfikowania przyczyn wskazanych w wypowiedzeniu umowy o pracę, gdyż ich podważenie na gruncie art. 45 Kodeksu pracy daje możliwość uznania wypowiedzenia za bezskuteczne, przywrócenia do pracy lub zasądzenia odpowiedniego odszkodowania Katarzyna Zych katarzyna.zych@tomczak.pl

Tomczak i Partnerzy – Spółka Adwokacka specjalizuje się w prawie procesu deweloperskiego, w prawie papierów wartościowych i finansowym oraz w prawie sportowym. Prawnicy kancelarii mają także bogate doświadczenie w kilku innych wyspecjalizowanych dziedzinach prawa, w tym między innymi w prawie pracy, prawie ochrony własności intelektualnej, prawie procesowym, a także w prawie farmaceutycznym. Wspólnikami kancelarii są Karolina Kocemba i Michał Tomczak. Kancelaria istnieje od 1995 roku i obecnie zatrudnia ponad 20 osób.

Kontakt: Tomczak i Partnerzy – Spółka Adwokacka 00-252 Warszawa, ul. Podwale 3/9 tel. 22 33-96-500 fax 22 33-96-501 e-mail: kancelaria@tomczak.pl

siltopad wrzesien' 2013 [83

[83


PRAWO

§

od koniec kwietnia weszła w życie nowelizacja ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych. Zgodnie z nią firmy nie mogą już w nieskończoność wydłużać terminów płatności. Stefan Prociak z firmy Kaczmarski Inkasso wyjaśnia, na czym polegają zasadnicze zmiany w przepisach oraz opisuje konsekwencje zaniechania lub nieterminowego realizowania płatności.

Czym grożą opóźnienia w płatnościach Koniunktura w handlu od początku roku nie jest najlepsza. Odzwierciedlenie tej sytuacji widać w realnym stanie zadłużenia całej branży. Według Krajowego Rejestru Długów w pierwszym kwartale zaległości wynosiły aż 813 mln zł. To wynik między innymi braku terminowego regulowania płatności przez klientów i kontrahentów. Za niepłacenie w wyznaczonym czasie grożą jednak poważne konsekwencje.

N

a liście dłużników notowanych w KRD znajdują się już 36 634 podmioty z branży handlowej, z czego 20 298 zajmujących się sprzedażą detaliczną, a 12 978 sprzedażą hurtową. Większy udział handlu detalicznego wśród dłużników nie najlepiej wróży na przyszłość całej branży. Sklepy są klientami hurtowni i to im zalegają z płatnościami. Jeżeli w portfelu należności hurtowni znajdzie się wiele nieopłaconych faktur, może to poważnie zaważyć na ich płynności finansowej. Najwięcej zadłużonych firm handlowych jest w województwach mazowieckim, śląskim, wielkopolskim i dolnośląskim, a średnia kwota pojedynczej nieopłaconej faktury wynosi 5667,62 zł. Najwięcej nieuregulowanych faktur ma pewien przedsiębiorca zajmujący się sprzedażą detaliczną mięsa i wyrobów mięsnych w województwie mazowieckim. Nie zapłacił on pięciu wierzycielom aż 364 faktur. Jest im winien niemal 322 tys. zł. Niestety, społeczne przyzwolenie na niepłacenie jest w Polsce wciąż wysokie. Aż 23 proc. pry-

84]

watnych przedsiębiorców i 20 proc. menedżerów nie widzi niczego złego w tym, żeby nie płacić kontrahentom i w ten sposób finansować własną działalność, w myśl zasady: kto nie płaci – ten się bogaci.

Nie płacisz? Licz się z konsekwencjami Dotychczas, nierzadko wbrew swojej woli, dystrybutor udzielał klientom „najtańszego kredytu na rynku”, czyli pozwalał im odkładać w nieskończoność spłatę zaległości. Wierzyciel, oprócz tego, że często nie otrzymywał należnego mu wynagrodzenia, musiał ponosić koszty windykacji na każdym etapie postępowania. Poprawiona ustawa przerzuca te koszty na dłużnika. W przypadku, gdy termin zapłaty określony w umowie jest dłuższy niż 30 dni, wierzyciel ma prawo żądać od dłużnika odsetek ustawowych. Jeśli zaś wierzyciel uruchomi mechanizm windykacyjny, to może żądać od dłużnika rekompensaty za koszty odzyskiwania

Stefan Prociak Od kilkunastu lat zajmuje się postępowaniem egzekucyjnym oraz wyceną wierzytelności wystawionych na sprzedaż. Obecnie kieruje Departamentem Prawnym w firmie Kaczmarski Inkasso, z którą związany jest od 1999 roku. Ukończył Uniwersytet Wrocławski.

§

Za prawdziwość danych przekazanych do Krajowego Rejestru Długów odpowiada – zgodnie z ustawą – wierzyciel. Przekazanie nieprawdziwych danych, podobnie zresztą jak niepodanie faktu kwestionowania długu przez dłużnika, jest zagrożone karą grzywny do 30 tys. złotych za każdy wpis. Taką grzywnę orzeka sąd.


PRAWO

należności w kwocie równej 40 euro. Gdy koszty odzyskania należności przekroczą wspomnianą kwotę, wierzyciel będzie mógł wystąpić na drogę sądową o zwrot wszelkich kosztów odzyskania należności, w tym postępowania sądowego.

Możesz trafić na listę dłużników Nowe przepisy mają dyscyplinować kontrahentów do stosowania krótkich terminów zapłaty i poprawić sytuację wierzycieli. Obarczenie dłużnika kosztami windykacji to jedno, ale są jeszcze inne przesłanki, które świadczą o tym, że zaleganie z płatnością przestaje się opłacać. Jedną z nich jest chociażby ryzyko, że wierzyciel dopisze dłużnika do Krajowego Rejestru Długów. Co grozi takiemu dłużnikowi? Detalista, który został wpisany do Krajowego Rejestru Długów jako dłużnik, będzie miał utrudniony dostęp do kredytów, umów abonamentowych, można odmówić zawarcia z nim umowy lub zawrzeć ją na gorszych warunkach. To sprawia, że wielu dłużników stara się jak najszybciej zniknąć

z rejestru. Aby to zrobić, muszą spłacić swoje zobowiązanie. Wówczas wierzyciel ma 14 dni, aby uaktualnić wpis o dłużniku w KRD lub wykreślić go z rejestru. Zasady wpisywania dłużników do KRD reguluje Ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczych i wymianie danych gospodarczych. Do bazy danych KRD można wpisać dłużnika, jeśli łącznie spełnione są trzy warunki: 1) dług jest wymagalny od co najmniej 60 dni lub został stwierdzony tytułem wykonawczym, 2) wynosi minimum 200 zł brutto dla konsumentów i 500 zł brutto dla przedsiębiorców, 3) wierzyciel wysłał do dłużnika listem poleconym lub doręczył mu osobiście wezwanie do zapłaty z ostrzeżeniem, że w razie braku spłaty w ciągu 30 dni może jego dane przekazać do Krajowego Rejestru Długów. W przypadku, gdy podstawą wpisu jest wyrok sądowy, wpis może nastąpić po 14 dniach. Wierzyciel ma prawo wpisać do KRD także wierzytelność sporną, czyli taką, w której kontrahent kwestionuje wysokość wystawionej faktury lub wynagrodzenia z tytułu zawartej

§

W przypadku, gdy termin zapłaty określony w umowie jest dłuższy niż 30 dni, wierzyciel ma prawo żądać od dłużnika odsetek ustawowych. Jeśli zaś uruchomi mechanizm windykacyjny, a koszty odzyskiwania należności przekroczą 40 euro, będzie mógł wystąpić na drogę sądową o zwrot wszelkich kosztów odzyskania należności, w tym postępowania sądowego.

>>

R E K L A M A

wrzesien' 2013

[85


PRAWO

umowy. Może to zrobić, powołując się na niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Dopisując takie zobowiązanie, wierzyciel musi jednak zaznaczyć, że dłużnik dług kwestionuje, co jest też istotną informacją dla pobierających taki raport. Wierzyciel może też wpisać dług, którego nie może dochodzić już przed sądem ze względu na przedawnienie. Przedawnienie bowiem nie jest równoznaczne z anulowaniem zadłużenia, a jedynie stwierdzeniem, że upłynął termin na jego dochodzenie przed sądem. On sam istnieje nadal. Za prawdziwość danych zgodnie z ustawą odpowiada wierzyciel. Przekazanie nieprawdziwych danych, podobnie jak wspomniane wyżej niepodanie faktu kwestionowania długu przez dłużnika, jest zagrożone karą grzywny do 30 tys. zł za każdy wpis. Grzywnę orzeka sąd. Dłużnik, który uważa, że został niesłusznie wpisany do KRD, ma kilka możliwości reakcji. Po pierwsze – wezwać wierzyciela do usunięcia wpisu. Po drugie – może złożyć w KRD tzw. zarzut, który jest przez biuro rozpatrywany w ciągu 21 dni. KRD wzywa wierzyciela, aby ustosunkował się do zarzutu w ciągu 14 dni. Jeśli tego nie zrobi, wpis jest usuwany. KRD usuwa także wpis, jeśli dłużnik przedstawi dokumenty stwierdzające w sposób jednoznaczny nieistnienie zobowiązania (np. orzeczenie sądu). Jeżeli wierzyciel podtrzyma stanowisko, że wpis dłużnika jest zasadny, a dłużnik nie ma dokumentów stwierdzających nieistnienie zobowiązania, KRD nie ma prawa usunąć

§

86]

Badanie zrealizowane przez KRD oraz Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych pokazuje, że 6,5 proc. kosztów polskich firm handlowych generują niezapłacone faktury i ich obsługa. Przez te koszty firmy są często pozbawione zasobów na działania prorozwojowe.

§

Nowe przepisy pozwalają wierzycielowi dopisać dłużnika do Krajowego Rejestru Długów. Konsekwencją dla tego drugiego będzie w takiej sytuacji utrudniony dostęp do kredytów oraz różnego typu umów abonamentowych.

wpisu. W takiej sytuacji zaznacza się jedynie, że dług jest sporny, a strony muszą rozstrzygnąć tę kwestię przed sądem. Po trzecie – dłużnik może złożyć doniesienie na policję lub do prokuratury o popełnieniu przez wierzyciela przestępstwa poświadczenia nieprawdy. Na koniec warto dodać, że dane o zadłużeniu przechowywane są w bazie danych KRD przez okres 10 lat lub do momentu spłaty zobowiązania.

Opóźnienia płatności to cios w gospodarkę Mimo że polskie przedsiębiorstwa nie mają dużej bazy kapitałowej, pozwalają, by uciekały im zasoby finansowe. Badanie zrealizowane przez Krajowy Rejestr Długów Biuro Informacji Gospodarczej oraz Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce – Portfel należności polskich przedsiębiorstw – pokazuje, że 7,2 proc. kosztów polskich firm generują niezapłacone faktury i ich obsługa. Choć w branży handlowej jest nieznacznie lepiej i wydatki te stanowią 6,5 proc., tak duży udział kosztów związanych z windykacją w budżetach tych przedsiębiorstw powoduje, że są one często pozbawione zasobów na działania prorozwojowe – np. inwestycje, badania i rozwój, kampanie marketingowe, czyli właśnie te, które uwalniają potencjał organizacji. Widać to również we wspomnianym badaniu – 32 proc. przedsiębiorstw z sektora handlowego nie inwestuje, ponieważ barierą dla nich są zatory płatnicze i nieotrzymywanie zapłaty na czas. Coraz więcej małych i średnich przedsiębiorstw zaczęło się skarżyć na problemy z rentownością i zachowaniem płynności finansowej przez niepłacących w terminie kontrahentów. W ostatnim kwartale na szczęście skrócił się przeciętny czas oczekiwania na zapłatę, który obecnie wynosi 4 miesiące i 9 dni – w porównaniu do 4 miesięcy i 21 dni w ubiegłym kwartale. Choć jest to lepszy wynik, w dalszym ciągu oznacza, że firmy, które nie regulują faktur w terminie, finansują własną działalność z pieniędzy swoich kontrahentów.

Branża handlowa boryka się w ostatnim czasie z największymi problemami od lat. Firmy zalegają średnio z prawie czterema fakturami. Przeciętny dług przypadający na jednego dłużnika to ponad 22 tys. zł. Największe zadłużenie firmy to niemal 15 mln zł – osiągnął je przedsiębiorca prowadzący sprzedaż hurtową materiałów budowlanych na terenie województwa świętokrzyskiego. Ze spłatą zalega on czterem wierzycielom. Dłużnik rekordzista ze względu na liczbę wierzycieli ma ich aż 40! Zajmuje się on hurtową sprzedażą materiałów budowlanych i ma do zapłaty 1 149 335 tys. zł. Złe nastroje wynikają ze słabnącej dynamiki konsumpcji, kłopotów z płynnością finansową, głośnych upadłości oraz wzrastającej konkurencji, głównie w postaci dynamicznie rozwijających się sieci dyskontowych. Dotyka to w dużym stopniu małych sklepów, które wskutek mniejszych dochodów i ekspansji sieci handlowych mają trudności z płatnościami. To z kolei sprawia, że problemy z utrzymaniem płynności finansowej mają hurtownie. Powstaje w ten sposób błędne koło, które w znaczący sposób osłabia naszą gospodarkę. Stefan Prociak Kierownik Departamentu Prawnego w firmie Kaczmarski Inkasso

Kaczmarski Inkasso jest najdłużej funkcjonującą na polskim rynku firmą zajmującą się profesjonalnym odzyskiwaniem należności. Ponad dwie dekady nieprzerwanej aktywności i współpraca ze wszystkimi sektorami gospodarki pozwoliły jej na wypracowanie różnorodnych modeli prowadzenia postępowań. W ramach dochodzenia roszczeń finansowych spółka wspiera klientów we wszystkich działaniach windykacyjnych i prewencyjnych. Dzięki temu, że Kaczmarski Inkasso jest jedynym autoryzowanym partnerem Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej, może dopisać dane o zobowiązaniu dłużnika do rejestru, co usprawnia proces odzyskiwania należności i podnosi efektywność postępowań.


programy ’ lojalnosciowe

Lojalność kluczem do sukcesu Programy lojalnościowe to znak rozpoznawczy nowoczesnego handlu, po który coraz częściej sięgają również tradycyjne sklepy. O korzyściach, jakie z ich wdrożenia mogą wynieść rodzimi handlowcy, mówi Jakub Dymacz z firmy Sauersand, zarządzającej „Programem Premium” działającym już w kilkuset placówkach detalicznych. Czy programy lojalnościowe to konieczność we współczesnym handlu? Jakub Dymacz, szef firmy Sauresand, będącej operatorem „Programu Premium”: – Koniecznością jest nie pozostać w tyle względem konkurencji. Właściciele sklepów ufają, że pójście w ślady gigantów pozwoli im osiągnąć choć ułamek ich sukcesu. Analizują różne formy reklamy pojawiające się na rynku, porównują funkcjonalność programów lojalnościowych, śledzą, co jest na topie i wyciągają wnioski. Dobrze dobrany program lojalnościowy przyczynia się bowiem do sukcesu wielu wiodących firm. Innymi słowy, mądre naśladownictwo może być źródłem sukcesu. Załóżmy, że detalista doszedł do wniosku, iż program lojalnościowy w jego sklepie to konieczność. Jak ma się zabrać za jego wprowadzanie, by już na początku nie stracić zapału? Jak na przykład może dostać się do waszego „Programu Premium”? – Wychodząc naprzeciw wymaganiom coraz bardziej zapracowanych klientów, sprowadzamy ich zaangażowanie do minimum. Na stronie internetowej – www.programpremium.pl – znajdują się dane kontaktowe naszych przedstawicieli handlowych, a także formularz zgłoszeniowy. Wypełniając go, sklep zgłasza chęć wzięcia udziału w programie. Nasi przedstawiciele umawiają się na spotkanie wstępne, podczas którego informują o całej procedurze wdrożenia. Angażując się w „Program Premium” partner dostaje niezbędne know-how oraz materiały i nagrody. Bardzo cenimy czas kontrahentów, dlatego wszystko jest im dostarczane jak na tacy i to właśnie stanowi o sukcesie naszej firmy. Czy uruchomienie programu lojalnościowego wiąże się z jakimiś kosztami ze strony właściciela sklepu? Czy nie dokłada mu to jeszcze więcej pracy?

– Za uruchomienie programu właściciele sklepów nie ponoszą żadnej opłaty. Jedynym kosztem uczestnictwa w programie jest zakup punktów. Dystrybucją punktów zajmują się nasi przedstawiciele podczas regularnych wizyt u klienta. Liczba zakupionych punktów jest dowolna, każdy kupuje ich tyle, ile będzie mu potrzebne do następnej wizyty. Pozwala to właścicielom sklepów elastycznie wpisać program do budżetu firmy.

Jakie korzyści odniesie sklep spożywczy, który wprowadzi program lojalnościowy? – Jako najważniejszą z korzyści należy wymienić zwiększenie częstotliwości dokonywania zakupów w danym sklepie, co automatycznie zwiększa jego obrót. Klienci stają się także mniej wrażliwi na zmiany cenowe. Jest to z całą pewnością efektywny sposób na polepszenie relacji z klientem, utrzymanie go przy sobie, a także pozyskanie nowego drogą marketingu szeptanego.

Aby jednak taki program był atrakcyjny dla klientów, powinien oferować ciekawe nagrody. Jak są one przez wybierane i pozyskiwane? – Jesteśmy w stałej współpracy ze znanymi producentami sprzętu AGD i RTV, którzy zaopatrują nas w nagrody. Działając w całej Polsce i dostarczając wiele nagród, mamy możliwość zakupu towaru w korzystnych cenach, dzięki czemu nasza oferta jest tak atrakcyjna. Dodatkowo „Program Premium” oferuje szereg promocji komunikowanych m.in. w formie ulotek czy na Facebooku oraz daje możliwość wybrania nagrody „spełniamy marzenia”. Tego typu akcje są bardzo pozytywnie obierane i cieszą się dużym zainteresowaniem wśród klientów.

Rozmawiał Krzysztof Wojciechowski „Program Premium” – co to jest? To oferta skierowana m.in. do małych i średnich sklepów, jak też hurtowni. Funkcjonuje na zasadzie zbierania punktów, które mają postać znaczka. Każdy klient otrzymuje od sklepu, hurtowni lub producenta książeczkę (indeks), w której zbiera punkty (znaczki) i wymienia je na nagrody z katalogu. Program jest wspierany całoroczną akcją marketingową, a także okresowymi promocjami oraz gazetkami promocyjnymi z nagrodami niedostępnymi w ogólnym katalogu.

wrzesien' 2013

[87


auto w firmie

Combo – oszczędny partner detalisty Elastyczne silniki Na rynku dostępne są nowe wersje Opla Combo z sześcioma silnikami: czterema silnikami diesla, jednym silnikiem benzynowym i silnikiem CNG (na sprężony gaz ziemny). Wachlarz diesli obejmuje silniki 1.3 CDTI i 1.6 CDTI, z których każdy ma moc 66 kW/90 KM, a także odmianę silnika 1.6 CDTI o mocy 77 kW/105 KM i silnik 2.0 CDTI o najlepszych osiągach i mocy 99 kW/135 KM. My jeździliśmy autem z tą ostatnią jednostką. Okazało się ono bardzo elastyczne, ciche i co ważne – dość oszczędne. Z racji wielkości Combo musi pokonać duże opory powietrza, a także uciągnąć sporą masę (ok. 1,5 tony). Pomimo to średnio na mieszanej trasie (miasto, autostrada, drogi lokalne) nie spalał dużo paliwa (ok. 6,5 litra). Oczywiście szybka jazda po autostradzie (z maksymalną prędkością ok. 140 km/h) powodowała, że bak szybko się opróżniał (spalanie powyżej 10 litrów na 100 km). Nowy Opel Combo jest oszczędny nie tylko ze względu na niskie zużycie paliwa, ale także z uwagi na niewielkie koszty eksploatacji, zwłaszcza dzięki dużym interwałom przeglądów technicznych. Na przykład silniki diesla CDTI wymagają przeglądu tylko co 35 tys. km lub raz na rok.

Testowaliśmy Opla Combo w wersji osobowej, z siedmioma miejscami siedzącymi. To porządne, dobrze zestrojone auto, które dodatkowo potrzebuje niedużo paliwa. Średnie spalanie wynosiło około 6,5 litra na 100 km.

A

uto jest bliźniakiem Fiata Doblò, co widać w drzwi przesuwne stanowiące standardowe szczególnie na zewnątrz. Oba modele wyposażenie, jak i otwieraną do góry tylną klapę. różnią się właściwie tylko oznaczeniami Pojazd może mieć również asymetryczne drzwi firmowymi. Pewne odmienności można jednak zauważyć w trasie – Combo potrzebuje m.in. Combo w liczbach: mniej paliwa.

Różnorodne nadwozia Opel Combo w wersji furgon oferuje do wyboru dwa rozstawy osi – 2755 mm lub 3105 mm, co daje całkowitą długość pojazdu wynoszącą odpowiednio 4,39 i 4,74 metra, a także dwie wysokości dachu (1,85 lub 2,10 m). Auto jest również dostępne jako uniwersalny van wyposażony w pięć lub siedem miejsc siedzących, w wersji nadwozia furgonowego lub przeszklonego. Combo może być zamawiany z pojedynczymi lub podwójnymi drzwiami przesuwnymi. Wersja samochodu osobowego jest wyposażona zarówno

88]

Cena – od 66 tys. zł Silnik – 2,0 (135 KM) Spalanie testowe – 6,5 l ON/100 km Przestrzeń ładunkowa – do 4,2 m sześc. Ładowność -– do 1000 kg Przeglądy diesla – co 35 tys. km/lub raz do roku

dwuskrzydłowe. W niektórych konfiguracjach furgonu w tylnej części dachu jest opcja zainstalowania luku służącego na przykład do transportowania drabin.

Bogate wyposażenie Nawet podstawowa specyfikacja nowej generacji Combo obejmuje bogate wyposażenie standardowe, w tym: zamek centralny, układ kierowniczy ze wspomaganiem, nastawną kolumnę kierownicy z opcją dopasowania długości i wysokości, elektrycznie otwierane okna i fotel kierowcy regulowany w czterech kierunkach (dostępny również na życzenie z opcją dopasowania wysokości), a także poduszkę powietrzną dla prowadzącego, hamulce ABS i zestaw do naprawy opon. Wersja osobowa Combo jest dostępna w specyfikacji Essentia, Enjoy lub Cosmo. Opcje wyposażenia obejmują zdalne sterowanie zamka centralnego, tylne okna otwierane elektrycznie i przednie poduszki powietrzne. Bez względu na wybrany styl nadwozia lub wyposażenie, nowy Opel Combo to gwarancja konkurencyjności zarówno pod względem ceny i wartości, jak również samej użyteczności. Nam w wyposażeniu Opla podobała się olbrzymia półka nad głową pasażera. Co ważne, została tak wyprofilowana, że nie zdarza się, aby przedmioty tam umieszczone grzechotały lub wypadały. Mariusz Polit


auto w firmie

Muszkieterowie pompują diesla Ruszyła kolejna stacja Grupy Muszkieterów, tym razem nie na parkingu przy supermarkecie Intermarché, lecz przy obwodnicy miejskiej w Grodzisku Wielkopolskim. Klienci mają tam do dyspozycji siedem stanowisk do tankowania. Nowością na stacjach Muszkieterów są dystrybutory przeznaczone specjalnie dla tirów. Dla dużych aut jest też specjalny parking (osiem stanowisk) oraz zaplecze sanitarne (m.in. prysznic).

Shell przejął Neste Proces połączenia stacji Neste z Shellem obejmuje budowę nowych sklepów, przebudowę instalacji i zatrudnianie ludzi. Zostanie stworzonych także około tysiąca nowych miejsc pracy – Neste były bowiem stacjami samoobsługowymi.

T

o kolejny ważny rok w inwestycjach Shella na polskim rynku. Nowym klientom oferujemy nie tylko doskonałej jakości paliwa – Shell V-Power Nitro+ i Shell FuelSave – ale także wszystko, czego potrzebuje kierowca w drodze. Stąd nasza propozycja sklepów ze specjalnie stworzoną ofertą dla poszczególnych lokalizacji – mówi Anna Kruszko, członek zarządu Shell Polska. W ofercie przebudowanych stacji Neste znajdą się wszystkie rodzaje paliw Shell, a wybrane zaoferują klientom również paliwo LPG. W nowych lokalizacjach Shell będzie wprowadzał ofertę

gastronomiczną Deli2Go z szerokim wyborem produktów świeżych. Jej dopełnieniem na każdej stacji będzie wysokiej jakości oferta kawowa. Aktualnie sieć Shell w Polsce to 376 stacji działających pod marką Shell, w tym 310 stacji własnych i 66 stacji partnerskich oraz blisko 100 stacji Shell pod marką Neste. Zakończenie procesu integracji stacji Neste z Shell nastąpi w 2014 roku.

Mocną stroną nowej stacji jest gwarancja wysokiej jakości oferowanych produktów. Paliwa dostarczane są przez Orlen Paliwa oraz Gaspol. Ponadto przy stacji działa czynny całą dobę sklepik o powierzchni ok. 80 mkw., w którym dostępne są artykuły i akcesoria motoryzacyjne, produkty spożywcze, papierosy i alkohol. Dla wygody klientów stworzony został także kącik gastronomiczny z hot dogami, zapiekankami oraz kawą. To już 43 stacja pod logo Intermarché.

Wyczyść kokpit po pracy Mleczko do plastików oraz preparat do czyszczenia większości elementów wnętrza auta – to dwa produkty firmy Kemko, które pozwolą doprowadzić auto do porządku nawet po długim okresie ciężkiej pracy

K

emko Miracle Mist głęboko czyści skóry, plastiki, welur, winyl, dywaniki, tapicerkę, deskę rozdzielczą, listwy, podsufitkę i inne elementy. Jest bardzo łatwy w użyciu. Płyn usuwa tłuszcz, plamy, brud oraz zanieczyszczenia powierzchni, neutralizując przy tym nieprzyjemne zapachy. Jednocześnie odświeża powietrze delikatnym jabłkowym zapachem. Nie pozostawia plam, jest przyjazny dla środowiska. Kemko Miracle Mist sprzedawany jest w opakowaniach po 500 ml z dozownikiem (w cenie 10 zł) lub pięciolitrowych butlach (w cenie 50 zł). Z kolei Kemko Super Plastic Shine jest mleczkiem myjąco-pielęgnującym, które przywraca kolor i nadaje trwały blask desce rozdzielczej, kokpitowi, winylom, plastikom, zderzakom czy listwom. Po kilkakrotnym stosowaniu, czyszczone elementy otrzymują „efekt nowości”. Zawarte w preparacie skuteczne filtry UV pomagają również chronić przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych, blaknięciem, pękaniem i odbarwieniami. Produkt jest przyjazny dla środowiska. Półlitrowe opakowanie z dozownikiem kosztuje 17 zł.

wrzesien' 2013

[89


WYPOS A z ENI E

Kamery wspierające sprzedaż na gorąco

Jakie trasy wybierają klienci, robiąc zakupy w sklepie? Przy których półkach spędzają najwięcej czasu? To pytania, na które można uzyskać odpowiedź dzięki inteligentnym aplikacjom nowoczesnego systemu nadzoru wizyjnego. Nowoczesne systemy kamer IP umożliwiają analizę zachowania klientów w sklepie. Przykładowo funkcja zliczania osób daje natychmiastowy dostęp do danych o ruchu klientów, zarówno na żywo, jak i w nagraniach archiwalnych. Kamery IP mogą również monitorować czas, jaki klienci spędzają przy konkretnych produktach i w określonych miejscach, np. przy dodatkowych ekspozycjach czy ekranach reklamowych. Są to bezcenne dane, które pokazują, czy klient uważnie czyta informacje na opakowaniu lub czy ma trudność ze zlokalizowaniem pewnych artykułów. Statystyki te są następnie wyświetlane menedżerom sklepów w postaci tzw. map ciepła. – Analiza map cieplnych pozwala zebrać cenne wskazówki, przydatne do poprawy aranżacji sklepu. Poznając zainteresowania klientów, sprzedawca może optymalizować rozmieszczenie produktów, dobrać strategię marketingową oraz sposoby prowadzonej sprzedaży – mówi Agata Majkucińska z firmy Axis Communications produkującej sieciowe systemy nadzoru wizyjnego. Firma, chcąc maksymalnie ułatwić dopasowanie funkcjo-

nalności kamer do indywidualnych potrzeb użytkowników, stworzyła otwartą platformę (www.axis.com/application), z której można pobrać przydatne „inteligentne” aplikacje dodatkowe.

Prestiżowa nagroda dla ładowarki Varta Varta Powerpack to ładowarka, która znalazła uznanie w oczach jury prestiżowego konkursu Plus X Awards 2013, oceniającego m.in. innowacyjność najnowszych rozwiązań technologicznych. Handlowcom i menedżerom, którzy często korzystają z telefonów, nie trzeba tłumaczyć, jak przydatna w ich pracy może być ładowarka. Fakt, że urządzenie Varty zdobyło tytuł Produktu Roku, a ponadto zwyciężyło w kategorii funkcjonalności, nie jest przypadkowy. Powerpack gwarantuje bowiem do pięciu godzin dodatkowego czasu na rozmowę w sytuacji, gdy np.

bateria smartfona lub GPS-u traci moc. Nowoczesna ładowarka zawiera zestaw adapterów, zapewniając zastrzyk energii dla niemal każdego urządzenia. I to niemal w mgnieniu oka. Dodatkowym atutem ładowarki są jej kompaktowe wymiary, dzięki którym zmieści się ona nawet w niedużej damskiej torebce. Jej rekomendowana cena (z trzema adapterami) wynosi 99,99 zł.

Toschiba aktywizuje konsumentów Firma Toshiba Global Commerce Solutions propaguje nową wizję relacji sprzedawców z konsumentami. Wszystko za sprawą nietuzinkowego urządzenia TCxWave oraz aplikacji TCxGravity. Urządzenie TCxWave jest nowością w branży. Od innych terminali kasowych odróżnia je zarówno oryginalny wygląd, jak i interfejs bazujący na technologii dotykowej oraz szerokoekranowy format. Jego sercem jest aplikacja TCxGravity, która dzięki innowacyjnej technologii umożliwia sprzedawcom kontaktowanie się w interaktywny sposób z konsumentami podczas zakupów. Ponadto aplikacja TCxGravity wyposażona została we wszelkie konfigurowalne funkcje niezbędne dla punktów handlowych, dzięki czemu zarówno konsumenci, jak i sprzedawcy mogą w momencie płatności wybierać najbardziej dogodną dla

90]

nich formę zawierania transakcji. Aplikację TCxGravity można wdrożyć w niezależnym punkcie sprzedaży lub w połączeniu z technologią IBM Sterling Order Management, która pozwala na: dokonanie transakcji handlowej w czasie rzeczywistym w obrębie całego przedsiębiorstwa na podstawie historii zamówień klienta; zarządzanie zamówieniem przyjętym za pośrednictwem innego kanału dostępu; oferowanie alternatywnych produktów dla pozycji niedostępnych lub odbiór towaru bezpośrednio ze sklepu. Więcej na stronie: www.toshibagcs.com.


WYPOS A z E NIE

Kłódki na złą pogodę

Szybki magazynier

Palące słońce, ostry mróz, piasek, kurz, morska woda – naturalne żywioły mogą w niszczący sposób oddziaływać na elementy zabezpieczeń. Jednak nie w przypadku kłódek Super Weather Proof. Produkty z tej linii mają obudowę ze stali hartowanej oraz pałąk ze stali hartowanej z dodatkiem boru – wytrzymały materiał zapewnia ochronę przed wierceniem, piłowaniem, cięciem, a przede wszystkim jest całkowicie odporny na rdzę. Kłódki wyposażono także w dodatkowe zabezpieczenia, jak np. utwardzona obrotowa płytka ochronna zapobiegająca przewierceniu zamka czy łożyska kulkowe ze stali hartowanej blokujące pałąk na dwóch końcach. Zaletą kłódek jest również unikalny mechanizm cylindra – dyski zamiast kołków i sprężynek – dzięki czemu produkty nie posiadają elementów mogących spowodować zacięcie.

Nowe urządzenie, oznaczone kryptonimem MC9200, jest bezpośrednim następcą modelu z serii MC9000, który w ciągu ostatnich 10 lat był najpopularniejszym na świecie wzmocnionym komputerem mobilnym – na całym globie sprzedano ponad milion sztuk tych urządzeń. Nowy MC9200 to obecnie najszybszy (według producenta) ręczny komputer mobilny. Wyposażono go w dwurdzeniowy procesor OMAP4430 firmy Texas Instruments i szybkie łącze Wi-Fi, co przełożyło się na dużo wyższą wydajność aplikacji działających na urządzeniu. Ponadto nowy model oferuje szeroką gamę opcji skanowania, w tym laserowy skaner 1D najnowszej generacji, skaner 1D o dalekim zasięgu i przetworniki obrazu 2D, które mogą odczytywać kody kreskowe w sposób wielokierunkowy i z szybkością zbliżoną do skanerów laserowych. Możliwe jest też odczytywanie kodów 1D i 2D z odległości nawet 9 metrów. Nie mniej istotny jest fakt, że z nowym modelem MC9200 kompatybilne są wszystkie urządzenia peryferyjne i akcesoria do serii MC9000, w tym klawiatury, baterie oraz ładowarki.

Złe warunki pogodowe potrafią zniszczyć niejedno zabezpieczenie. Firma Assa Abloy stworzyła serię kłódek Abloy Super Weather Proof. Sprawdzą się one wszędzie tam, gdzie nie przetrwałyby tradycyjne rozwiązania.

Na rynku pojawił się nowy model mobilnego komputera Motoroli przeznaczony dla pracowników magazynów i logistyki. Jego atutem jest niezwykle szybki procesor.

R E K L A M A

wrzesien' 2013

[91


MERCHANDISING

p i zze mrozone

Guseppe rozmroził rynek Tego nikt nie przewidywał. Polacy rozsmakowali się w pizzach mrożonych. To jedyna kategoria spośród mrożonek – generalnie dołujących w badaniach – mogąca pochwalić się dwucyfrowym wzrostem sprzedaży w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Dla każdego detalisty to istotny sygnał, że w sklepowych bonetach absolutnie nie powinno zabraknąć dań rodem ze słonecznej Italii.

N

a tle nasilającego się w kryzysie osłabienia konsumpcji wrażenie robią już same dane rynkowe. Według Nielsena polski rynek pizz mrożonych pod względem wielkości sprzedaży wzrósł w ciągu ostatniego roku o 11 proc., a wartościowo aż o 18 proc. (źródło: Dr.Oetker za Nielsenem: total Poland grudzień–styczeń 2013 – czerwiec–lipiec 2013). Duża w tym zasługa trafnych posunięć lidera rynku, firmy Dr.Oetker, do którego należy ponad połowa udziałów.

Przekonani detaliści W ciągu minionych kilkunastu miesięcy Dr.Oetker mocno zaktywizował działania marketingowe związane ze swą flagową pizzą Guseppe. Marka ta została wsparta silną kampanią telewizyjną, która obudowana została m.in. licznymi

92]

eventami, konkursami z nagrodami czy aktywnościami na portalach społecznościowych (fanpage pizzy Guseppe na Facebooku zyskał od stycznia

Małe i średnie sklepy odpowiedzialne są już za 18 proc. obrotu pizzą mrożoną. Jednak zdaniem ekspertów ich potencjał cały czas nie jest do końca wykorzystany.

ubiegłego roku przeszło 43 tysiące fanów). W efekcie pizza Guseppe bezapelacyjnie cieszy się największą rozpoznawalnością wśród polskich konsumentów. W pierwszej trójce znajdują się także dwie inne marki Dr.Oetkera – Rigga i Ristorante (źródło: Dr.Oetker za PMR, badanie z grudnia 2012 r. „Polish consumers still enjoy pizza”). Nic więc dziwnego, że tylko w tym roku udziały rynkowe w ujęciu wartościowym pizz Dr.Oetkera podskoczyły o 6 procent. Nie przeszło to bez echa wśród detalistów, na reakcję których nie trzeba było długo czekać. – Zaobserwowaliśmy, że widząc rosnący potencjał i siłę pizzy mrożonej na przykładzie marki Guseppe, sklepy często same domagały się dostaw. W wielu przypadkach stała się ona wręcz produktem mającym przyciągnąć konsumentów do sklepów – mówi Joanna Olender, senior brand manager w firmie Dr.Oetker.


MERCHANDISING

Idealnie w gusta Jednak za ostatnimi sukcesami stoją nie tylko przemyślane kampanie promocyjne. Pizze mrożone Dr.Oetkera swą rosnącą popularność zawdzięczają również ulepszonej recepturze, którą dopasowano do wymagań konsumentów. – Zgodnie z prowadzonymi przez nas badaniami preferencji zakupowych, możemy stwierdzić, że Polacy preferują pizze na grubszym cieście, bogato obłożone – przekonuje Joanna Olender. Firma tworząc recepturę pizzy Guseppe, do której należy obecnie niemal 30 proc. rynku (źródło: Dr.Oetker za Nielsenem: udziały wartościowe, total Poland czerwiec/lipiec 2013), starała się więc jak najlepiej odpowiedzieć na oczekiwaniach konsumentów. Największym wyzwaniem było stworzenie ciasta, które byłoby jednocześnie chrupiące na zewnątrz oraz delikatnie puszyste w środku. Gdy to się udało, dodano do niego bogate i różnorodne obłożenia o wyrazistych smakach. – Sprawiło to, że Guseppe w ciągu niespełna roku nie tylko podbiła, ale też zmieniła podejście Polaków do kategorii pizzy mrożonej – nie kryje satysfakcji senior brand manager Dr.Oetkera. Nie będzie przesadą stwierdzenie, że działania rynkowego lidera przełamały również dotychczasowe wyobrażenia wielu osób, utożsamiających pizze mrożone z niezbyt wysokiej jakości produktami marek własnych. Okazało się też, że polscy konsumenci wciąż są gotowi kupować wyroby dobre jakościowo, a nie tylko takie, za zakupem których przemawia jedynie niska cena.

Małe nie znaczy gorsze Co ciekawe, sprzedaż pizz mrożonych rozkłada się równomiernie na trzy główne kanały sprzedaży. 35 proc. należy do dyskontów, 31 proc. produktów rozchodzi się w kanale nowoczesnym, a 34 proc. w tradycyjnych sklepach, co należy uznać za ich olbrzymi sukces. I wcale nie chodzi tylko o placówki większe, gdzie istnieje możliwość wstawienia kilku lodówek czy bonet. – Małe i średnie sklepy odpowiedzialne są już za 18 proc. obrotu pizzą mrożoną. Jednak w naszej opinii ich potencjał jest cały czas nie do końca wykorzystany – mówi Joanna Olender. Jej zdaniem w mniejszych placówkach wciąż zauważalne są duże braki w asortymencie. – Dotyczy to zwłaszcza dni okołoweekendowych, gdy generalnie rośnie sprzedaż mrożonych pizz – wskazuje specjalistka Dr.Oetkera. Wpływają na to dwie rzeczy. Po pierwsze, detaliści często zapominają, że pizza jest idealnym daniem na spotkania towarzyskie, których częstotliwość nasila się wraz z nadejściem końca tygodnia. To wtedy konsumenci, niedysponujący zazwyczaj dużymi zamrażarkami, najczęściej

wybiegają z domu, by„na szybko” kupić pizzę w pobliskim sklepie. Brak odpowiedniego asortymentu to „strzał w stopę” dla każdego detalisty, który liczy na zwiększony obrót od piątku do niedzieli. Drugą kwestią mającą wpływ na to, że sklep nie zarabia na pizzach mrożonych tak jak by mógł, jest przeznaczenie większej części lodówki czy bonety na lody, których sprzedaż wydaje się latem bardziej obiecująca.

Odporna na sezonowość To jednak może okazać się błędnym założeniem. Co prawda sprzedaż pizzy jest nieco większa w okresach zimowych i jesiennych, jednak jak podkreśla specjalistka z Dr.Oetkera, nie jest to spowodowane preferencjami żywieniowymi konsumentów, ale właśnie brakiem wystarczającej ekspozycji w sklepowych lodówkach. – Śledząc tendencje rynkowe można zauważyć, że konsumenci spożywają pizzę mrożoną równie chętnie w miesiącach letnich. Wynika to z faktu, że jest to produkt łatwy i szybki do przygotowania. A właśnie latem mniej czasu chce się spędzać w kuchni – przekonuje Joanna Olender. Z danych rynkowego lidera wynika, że Polacy nie tyko sięgają po pizzę mrożoną przez cały rok, ale że robi to niemal każdy z nas. – Jest to produkt lubiany zarówno przez dzieci, młodzież, jak i dorosłych, choć trzeba przyznać, że największym wzięciem cieszy się wśród młodzieży – dodaje senior brand manager Dr.Oetkera. Jak eksponować pizzę? ◆ Jeśli możesz, ustawiaj opakowania frontem do klienta. Grafika na awersie pudełka najlepiej przemawia do jego wyobraźni. ◆ Jeśli nie masz zbyt dużo miejsca w bonecie, pizze ułóż krawędziami do kupującego. Pogrupuj je jednak markami. W ten sposób łatwiej wyeksponujesz konkretne brandy, jak i różnorodność smaków. Dr.Oetker projektuje opakowania tak, by krawędzie w jasny i klarowny sposób określały markę i smak pizzy. W blokowym ustawieniu są one doskonale widoczne. ◆ Zadbaj o klientów, którzy nie znają kategorii pizz mrożonych. W tym celu umieść nad bonetą np. cennik z najważniejszymi produktami oraz dodatkową grafikę. ◆ Unikaj mieszania marek i zasłaniania jednych przez drugie. Chaos w lodówce z miejsca zniechęca klienta do zakupu. Tym bardziej że nie chce on poświęcać zbyt wiele czasu na szukanie konkretnego produktu.

Sprzedażowe pewniaki Czy oznacza to, że do bonety wystarczy włożyć jakąkolwiek pizzę, bo i tak„się sprzeda”? Absolutnie nie. Specjaliści podkreślają, że zwłaszcza w małych i średnich sklepach trudno stworzyć jeden wzorzec oferty, gdyż asortyment w tego typu placówkach determinowany jest specyficznymi potrzebami lokalnych klientów. Niemniej jednak marki Dr.Oetkera można uznać za pewniaki. Pizza Guseppe może bowiem pochwalić się niemal 49-procentowym udziałem w kanale tradycyjnym i jest najdynamiczniej rosnącym produktem w całej kategorii mrożonek. Równie silnym brandem jest Rigga, do której należy jedna piąta tradycyjnego kanału sprzedaży pizzy mrożonej (źródło: Dr.Oetker za Nielsenem, udziały wartościowe za czerwiec–lipiec 2013). Pod względem smakowym zdecydowanymi faworytami konsumentów są pizze z mięsem – głównie szynką. – Nie powinno ich zabraknąć w żadnym sklepie – podkreśla Joanna Olender. Z rodziny pizz Dr.Oetkera do bonet trzeba koniecznie włożyć Guseppe Ham&Mushroom (szynka i pieczarki), która bije rekordy popularności, oraz pizzę Rigga z szynką. Klienci coraz częściej szukają jednak też innych wariantów smakowych z okładem mięsnym. W odpowiedzi na to zapotrzebowanie Dr.Oetker wprowadził w tym roku dwa nowe smaki Guseppe: „szynka z sosem czosnkowym i pomidorkami cherry” oraz „szynka z salami i papryczkami jalapenio”.

Więcej niż boneta Na koniec trzeba podkreślić, że detaliści nie powinni zapomnieć o wsparciu sprzedaży poprzez odpowiednią komunikację z klientem. Materiały POS nie tylko zwiększają bowiem widoczność danego produktu w sklepie, ale przypominają też o potrzebie jego zakupu. – Jest to szczególnie istotne dla produktów nabywanych spontanicznie czy w kategoriach rozwijających się, gdzie nie ma trwale zakorzenionych zwyczajów zakupowych. A właśnie do takich wciąż należy pizza mrożona – mówi Joanna Olender. Sklep powinien więc zadbać o wszelkie elementy zwracające uwagę konsumentów na produkt, gdyż ma to pozytywny wpływ na wyniki sprzedaży. Ale uwaga! Nie można dopuścić do sytuacji, gdy klient zauważy materiały zachęcające do zakupu pizzy, zechce ją kupić, lecz gdy podejdzie do bonety, nie znajdzie jej tam. Byłby to fatalny błąd. – Taki scenariusz mógłby wywołać wręcz irytację konsumentów – przestrzega ekspertka Dr.Oetkera. Krzysztof Wojciechowski wrzesien' 2013

[93


Hist o r i a mark i

Low i c z

Przetwory, które podbiły Polskę Druga połowa XX wieku to czas, gdy w Polsce jak grzyby po deszczu powstawały zakłady przetwórstwa owocowo-warzywnego. Ale wyroby tylko kilku z nich zyskały sobie ogólnopolską popularność. Były i są wśród nich owocowe i warzywne specjały z Łowicza.

H

istoria marki Łowicz rozpoczęła się 1 stycznia 1965 r., kiedy to minister przemysłu spożywczego i skupu oficjalnie powołał do życia przedsiębiorstwo pod nazwą Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego „Łowicz”. O lokalizacji zakładu zadecydowała wysoka kultura rolnicza regionu, bliskość dużych rynków zbytu (Warszawa, Łódź) oraz nadmiar rąk do pracy.

Błyskawiczny rozwój Pomimo tych atutów początki przedsiębiorstwa nie były łatwe. W pierwszym okresie działalności borykało się ono ze sporymi brakami w zakresie zaplecza magazynowego, socjalnego i administracyjnego. Na szczęście sukcesywnie je usuwano, by już po kilku latach pochwalić się uruchomieniem własnej Zakładowej Stacji Doświadczalno-Badawczej. To w niej od tamtej pory aż po dziś dzień opracowywane są nowe wyroby i technologie. Lata 70. to generalnie czas intensywnej modernizacji fabryki, na terenie której powstawały kolejne obiekty. W pierwszej kolejności rozbudowano chłodnię o halę obróbki wstępnej surowca, tunel zamrażalniczy oraz komorę składową; w następnej – budynki i linie do przerobu

pomidorów. Powiększono również magazyn wyrobów gotowych. Skala tych inwestycji była naprawdę imponująca. O tym jak wiele zmieniło się w zakładzie, niech świadczy fakt, że w roku 1975 zatrudniał on już 1700 pracowników (podczas gdy 10 lat wcześniej było ich 340) i produkował bardzo różnorodny asortyment: dżemy, kompoty, soki, przetwory pomidorowe oraz konserwy mięsno-warzywne. Zapotrzebowanie na wyroby z Łowicza było tak duże, że u progu trzeciej dekady istnienia przedsiębiorstwa podjęto decyzję o budowie wydziału produkcji koncentratów owocowych wraz z tankownią. Powstała od podstaw inwestycja była gotowa do użytku po dwóch latach, w 1987 roku.

Przez trudne czasy do rozkwitu Niestety, wkrótce niewydolna gospodarka kraju stanęła na krawędzi bankructwa, a wszelkie oszczędności i zyski błyskawicznie pożerała szalejąca hiperinflacja. Dla państwowych przedsiębiorstw była to prawdziwa katastrofa. Aby przetrwać, musiały przejść głęboką restrukturyzację. Przed taką perspektywą stanęły też Zakłady Przemysłu Owocowo-Warzywnego „Łowicz”. W grudniu 1990 roku zadecydowano,

że wejdą one w strukturę Agros Holding S.A. jako spółka Agros-Łowicz. Ten moment okazał się przełomowy, wyznaczył bowiem początek bardzo owocnego okresu w historii tak spółki, jak i marki. Już z początkiem 1991 r. w zakładzie rozpoczęły się poważne przeobrażenia. Ruszyły inwestycje w nowe linie technologiczne i nowoczesne metody magazynowania. Zaczęto szkolić kadrę, a struktury zarządzania oraz organizacji przedsiębiorstwa przekształcono tak, by były adekwatne do wymagań rynku. Przystąpiono też do gruntownych remontów obiektów. Również asortyment i opakowania produktów zostały dostosowane do aktualnych trendów. Przykładowo – postawiono na produkcję dżemów niskosłodzonych. Co prawda wytwarzano je już w pierwszych latach działalności zakładu, ale wówczas robiono to z powodu oszczędności na cukrze, a nie w odpowiedzi na oczekiwania konsumentów. To, że obrany kierunek rozwoju jest dobry, potwierdził deszcz nagród, który w latach 90. spadł na wyroby z Łowicza. Brylowały one w przeróżnych konkursach, a wśród wyróżnianych produktów były zarówno dżemy, konfitury, jak i sosy. Szybko okazało się, że o wizerunek

Wszystkie elementy nowej strategii marki Łowicz – etykiety, slogan oraz wprowadzane innowacje – podkreślają wyjątkowy smak i jakość produktów.

Nowy design

94]

Samo najlepsze

Nowy design


Hist or ia marki

rosnącego w siłę brandu należy odpowiednio zadbać. Agros Holding wprowadził więc do użytku logo marki Łowicz i zarejestrował je w Urzędzie Patentowym. Pierwszy fakt miał miejsce w roku 1992, drugi – zbiegł się w czasie z okrągłym jubileuszem 30-lecia istnienia zakładu.

Urodzaj na nowości Nowe tysiąclecie przyniosło zmiany w strukturze własnościowej firmy. W 2000 roku ZPOW Agros Łowicz Sp. z o.o., a z nim także marka Łowicz zostały przejęte przez spółkę Agros Fortuna, stając się jej oddziałem. Trzy lata później w wyniku fuzji Agros Fortuna ze spółką Sonda na rynku pojawia się nowy podmiot pod nazwą Agros Nova, który do dziś pozostaje właścicielem „łowickich dóbr”. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że owych „dóbr” systematycznie przybywało. W 2004 roku do rodziny produktów owocowych i pomidorowych pod marką Łowicz dołączyły syropy owocowe. Poza jakością i wybornym smakiem wyróżniło je innowacyjne opakowanie: szklana butelka zaopatrzona w korek-niekapek. Trzy lata później portfolio marki wzbogaciły tradycyjne gotowe dania warzywno-mięsne, idealny produkt dla zabieganych konsumentów. Następnym etapem w rozwoju oferty dań gotowych było wprowadzenie w 2008 r. unikalnej linii pełnego dania obiadowego w słoiku: Łowicz Kociołek do Syta. Minęły kolejne trzy lata i oferta marki powiększyła się o przecier pomidorowy i pomidory w puszkach.

Zwiastuny zmiany w wizerunku W ubiegłym roku Łowicz wprowadził do oferty aż trzy nowe linie produktowe. Były to kolejno: włoskie sosy do makaronu premium, syropy owocowe o działaniu prozdrowotnym oraz produkty dżemowe 100% z owoców. O ich wyjątkowym smaku i jakości świadczy wysoka sprzedaż oraz przyznane nagrody. Łowicz 100% z owoców truskawka i Łowicz sos basilico zdążyły już zdobyć prestiżowe wyróżnienia w międzynarodowym konkursie Superior Taste Award (gdzie w jury zasiadają eksperci – szefowie kuchni znanych restauracji). Te trzy linie stanowiły zapowiedź zmiany strategii wizerunkowej marki. W ich przypadku zastosowano bowiem nowe, wyróżniające się eleganckim białym tłem etykiety – wprowadzane w okresie od czerwca do września tego roku także w przypadku wszystkich pozostałych produktów Łowicza. Zabieg ów ma dodatkowo wzmocnić brand, który już dziś może pochwalić się taką siłą, że wywołuje albo nieskrywany podziw, albo zazdrość.

Łowicz na podium w pięciu kategoriach

Słodkie i słone, gotowe do spożycia albo stanowiące półprodukt – tak różnorodne pozycje obejmuje portfolio marki Łowicz. O jej wyjątkowości świadczy jednak nie owo bogactwo ani nawet blisko 50-letnia historia, ale fakt, że zajmuje czołowe pozycje w pięciu kategoriach. Historia marki Łowicz zaczęła się od dżemów. Czy są one najważniejsze w waszym portfolio? Michał Joachimiak, kierownik grupy marek w spółce Agros Nova Brands: – Początki marki związane są nie tylko z produkcją dżemów i powideł, ale również koncentratu pomidorowego. Jednak to dżemy niezmiennie pozostają najistotniejszą kategorią w naszym portfelu. Poza dżemami Łowicz to bezdyskusyjny lider w kategorii sosów w słoikach, dystansujący takich konkurentów jak Pudliszki, Knorr czy Uncle Ben’s. Ponadto zajmuje drugie miejsce na rynku koncentratów pomidorowych oraz jest nr 3 w daniach gotowych i syropach. W ujęciu bez dyskontów Łowicz jest już w syropach nr 2. W której z wymienionych grup wasz brand rozwija się najbardziej dynamicznie? – Największą dynamiką wykazuje się jedna z najmłodszych kategorii w naszym portfelu, czyli syropy, w których Łowicz obecny jest od 2004 r. Duże zaufanie konsumentów do marki pozwala nam z sukcesem wchodzić w nowe segmenty rynku. Oprócz syropów dobrym przykładem są tu dania gotowe, w których Łowicz zadebiutował w 2007 r., a ma już silną trzecią pozycję. Ilu Polaków zna markę Łowicz i z czym jest ona najczęściej kojarzona? – Można przyjąć, że praktycznie każdy Polak miał styczność z jakimś produktem Łowicza (penetracja powyżej 90 proc.). Jeśli chodzi o znajomość marki, to np. w dżemach świadomość wspomagana wynosi 84 proc. Dla pozostałych kategorii wskaźniki te są tylko nieznacznie niższe. Jednak gdyby zapytać przeciętnego mieszkańca naszego kraju, z czym kojarzy mu się Łowicz, to najbardziej prawdopodobną odpowiedzią będzie „z dżemem”. Jaka jest dostępność produktów z logo Łowicz? – Z dżemami docieramy do blisko 80 proc., a z sosami do 70 proc. sklepów w Polsce. W kanale tradycyjnym nasze udziały zarówno w przypadku dżemów, jak i sosów kształtują się na poziomie 50 proc. Staramy się, żeby wyniki w pozostałych kategoriach, także były podobne. Stąd właśnie m.in. ciągła praca nad półką i podnoszeniem efektywności jej wykorzystania.

Mimo tak spektakularnych sukcesów marki w tym roku zdecydowaliście się na gruntowne odświeżenie jej wizerunku. Dlaczego? – Zmiany są nieodzownym elementem w cyklu życia każdej marki, a w szczególności tych będących długo na rynku. Analizując otoczenie rynkowe i potrzeby konsumentów uznaliśmy, że nadszedł moment, by mocniej podkreślić wyjątkową jakość naszych produktów, a przy okazji ujednolicić identyfikację wizualną wszystkich kategorii. Efektem tego podejścia jest nowa strategia marki. W czym konkretnie się ona przejawia? – Nowa strategia obejmuje wszystkie aspekty działania marki. Zmieniają się nie tylko opakowania, ale również platforma komunikacyjna, podejście do promowania brandu oraz do innowacji. Wszystkie te elementy łączy jedno – podkreślenie wyjątkowego smaku i jakości produktów, co jest pochodną użytych w nich składników. Przejawia się to w nowej, spójnej identyfikacji wizualnej. Etykiety naszych wyrobów koncentrują się na uwydatnieniu tych cech oraz wyraźnym oznaczeniu poszczególnych wariantów. Dużą zmianą jest zastosowanie we wszystkich kategoriach białego tła, co wyróżnia produkty marki Łowicz na sklepowych półkach oraz pozwala nam lepiej akcentować to, z czego są one zrobione. Platforma komunikacyjna również zwraca uwagę na jakość produktu i jego składników oraz stylistycznie nawiązuje do etykiet. Także nowości przygotowujemy z dużą dbałością o walory jakościowe i smakowe. Najlepszym podsumowaniem zmian w strategii marki jest jej obecny slogan: „Łowicz. Samo najlepsze”. Nowe podejście łatwo będzie można zauważyć na półkach czy w mediach, bo zaplanowany silny pakiet działań wspierających właśnie rusza. Jakich efektów spodziewacie się po tej metamorfozie? – Marka Łowicz na przestrzeni lat już kilkakrotnie przechodziła proces zmian, głównie dotyczących poszerzenia asortymentu. Takie działania zawsze dodawały jej witalności i powodowały wzrost sprzedaży. Liczymy na to, że nowa strategia sprawi, iż marka będzie jeszcze silniejsza i bardziej wyrazista. A także pozwoli jej dalej się rozwijać i z sukcesem wchodzić w nowe kategorie. Rozmawiała Magdalena Stosio-Róg

wrzesien' 2013

[95


Po go d z i n a c h

p rzep i s y

Penne w sosie serowym z pieczarkową nutką Składniki: • 150 ml śmietany • 100 g startego żółtego sera • 1–2 saszetki sera topionego Lactima Z Grzybami • 3 ząbki czosnku • kilka pieczarek • 1 mała cebula lub por • sól i pieprz do smaku • masło – do smażenia • bazylia Wykonanie: Makaron ugotuj, cebulę lub pora posiekaj i zeszklij na maśle. Dodaj obrane i pokrojone w plastry pieczarki i razem wszystko podsmaż. W śmietanie rozprowadź ser topiony, dodaj rozgnieciony czosnek i zalej tym pieczarki. Dokładnie wymieszaj, wrzuć odcedzony makaron i wszystko razem połącz. Dopraw. Udekoruj listkami bazylii i tartym serem.

Orzeźwiająca quesadilla z zielonym jabłkiem, serem żółtym Hochland Premium Emmentaler Classic i serem pleśniowym Valbon Składniki: • 8 tortilli o średnicy 23 cm • 2 trójkąty sera Valbon • 250 g sera Hochland Premium Emmentaler Classic • 2 zielone jabłka (najlepiej Grann Smith) • sok z jednej cytryny • pieprz świeżo mielony • świeża kolendra – łyżka listków Wykonanie: Zielone jabłko pokrój w cienkie plastry, skrop cytryną i wymieszaj z pieprzem (ilość pieprzu zależnie od upodobań). Ser Valbon zetrzyj na grubych oczkach i podziel na cztery kupki. Ser Hochland Premium Emmentaler Classic zetrzyj na grubych oczkach i podziel na cztery kupki. Na placku rozsyp jedną z czterech części żółtego sera Hochland Premium Emmentaler Classic, a na tym rozłóż część jabłek, ser Valbon i świeżą kolendrę. Przykryj drugim plackiem. Quesadille smaż na suchej patelni na małym ogniu. Gdy ser się rozpuści, przewróć je na drugą stronę. Do quesadilli świetnie pasuje żurawina wymieszana z odrobiną soku z pomarańczy.

96]


Grapefruit Collins Składniki: • 40 ml Finlandii Grapefruit Vodka • 30 ml soku z cytryny • 20 ml syropu cukrowego* • 60 ml wody gazowanej Szkło: szklanka typu long Garnish: grejpfrut i wisienka Wykonanie: Do shakera wypełnionego lodem wlej Finlandię Grapefruit Vodka, sok z cytryny, syrop cukrowy, a następnie wymieszaj. Zawartość shakera przelej do wysokiej szklanki wypełnionej lodem, uzupełnij wodą gazowaną. Udekoruj grejpfrutem i wisienką. *Zmieszany cukier z wodą w proporcjach 1:2

Paryżankowe serduszka Składniki: • 2 Paryżanki klasyczne ZM Pekpol • 2 jajka • szczypiorek (opcjonalnie) Wykonanie: Z Paryżanek zdejmij folię, następnie przetnij je na pół, tak aby po odgięciu na zewnątrz utworzyć kształt serca. Końce parówek połącz wykałaczką i ułóż na rozgrzanej patelni. Do lekko podsmażonych serduszek wbij jajka i smaż tak długo, aż się zetną. Całość możesz posypać świeżym szczypiorkiem.

Sałatka z Kurczakiem Zagrodowym z Podlasia (według przepisu Konrada Birka, ambasadora marki Zagrodowy) Składniki (dla 4 osób): • 4 grillowane piersi z Kurczaka Zagrodowego z Podlasia • 1 świeży ogórek – przekrojony wzdłuż, wydrążony i pokrojony w plastry • 1 łodyga selera naciowego pokrojonego w plastry • 2 zielone papryki oczyszczone i pokrojone w paski • 1 łyżka zielonego pieprzu z zalewy Sos: • 200 g jogurtu naturalnego • 2 szalotki pokrojone w kostkę • sok z ½ cytryny • 1 łyżeczka curry (ew. pasty curry) • 1 mały pęczek posiekanego szczypiorku • do smaku: sól, chili, pieprz cayenne Wykonanie: Wszystkie składniki sosu dokładnie połącz, dopraw do smaku. Wystudzone piersi z Kurczaka Zagrodowego z Podlasia pokrój w paski i połącz w misce z ogórkiem, selerem naciowym, papryką i zielonym pieprzem. Tak przygotowane składniki przed samym podaniem polej zrobionym wcześniej sosem i serwuj z plackami pszennymi chapati bądź tortilla. Więcej przepisów na Kurczaka Zagrodowego z Podlasia można znaleźć na stronie www.zagrodowy.pl

wrzesien' 2013

[97


Po go d z i n a c h

. krzyzów ka z nagrodam i

Zapraszamy na chwilę relaksu z krzyżówką. Jak zwykle osoby, które jako pierwsze prześlą rozwiązanie, mogą liczyć na atrakcyjne nagrody. Tym razem do rozdania mamy 10 zestawów (o wartości 74 zł każdy) złożonych z dzbanka w kształcie kuli o pojemności

1,5 l wraz z podgrzewaczem oraz czterech szklanek po 0,35 l marki Termisil. Wykonane są one z unikalnego szkła boro-krzemowego, znacznie trwalszego i odporniejszego termicznie niż tradycyjne. Fundatorem nagród jest Termisil Huta Szkła Wołomin.

Red Apple Składniki: • 40 ml Lubelskiej Antonówki • 25 ml grenadyny • woda gazowana • cząstki pomarańczy Wykonanie: Do wysokiej szklanki wrzuć kilka kostek lodu (lub lód kruszony). Wlej Lubelską Antonówkę oraz grenadynę. Całość uzupełnij wodą gazowaną i udekoruj cząstkami pomarańczy.

Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać drogą pocztową na adres: „Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa lub elektroniczną na adres: konkurs@zyciehandlowe.com. Poza hasłem prosimy podać: imię i nazwisko, numer telefonu, adres e-mail, nazwę sklepu lub hurtowni, w której państwo pracują* oraz informację o tym, skąd otrzymali państwo nasz magazyn. *Zatrudnienie lub prowadzenie sklepu albo hurtowni jest niezbędnym warunkiem otrzymania nagród.

Roladki z cukinią Składniki: • słoiczek suszonych pomidorów w oleju z ziołami Ole! • oliwki krojone Ole! • 1 ząbek czosnku • łyżka majonezu • sól, pieprz • bazylia • cukinia Wykonanie: Pasta: Suszone pomidory Ole! wyjmij z zalewy – nie trzeba ich osączać. Czosnek, suszone pomidory Ole!, bazylię i krojone oliwki Ole! wrzuć do pojemnika i dokładnie zmiksuj blenderem. Dodaj sól, pieprz, majonez i starannie wymieszaj. Jeśli pasta jest zbyt sucha, możesz dodać olej z suszonych pomidorów. Plastry cukinii smaruj pastą z suszonych pomidorów i oliwek i zwijaj w rulon. Podawaj schłodzone.

98]




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.