Zycie handlowe STYCZEŃ - LUTY 2016

Page 1

1-2

M A G A Z Y N

2016 Styczeń-luTY

Gazeta bezpłatna

ISSN: 1231-2010

str. 22

Co nakręca wielkanocną sprzedaż str. 30

KONKURSY

str. 16

Dolnośląski handel szykuje się na fuzje RYNKI

Podatek od sklepów nabiera kształtu

REGIONY

FAKTY I OPINIE

LIDER SKUTECZNEJ DYSTRYBUCJI

Startuje nowa edycja Przebojów FMCG str. 6




Rok pełen niespodzianek Początek roku zwykle oznacza zmiany, a w 2016 zapowiada się ich wyjątkowo dużo. Wszystko za sprawą projektu podatku od sprzedaży detalicznej, który wcześniej był dość mglisty, ale od 25 stycznia ma już realny kształt (o tym jaki, piszemy na str. 16). Ogłoszone przez Ministerstwo Finansów tego dnia propozycje wywołały tyle emocji, że o interesach polskich handlowców mówiły wreszcie wszystkie stacje telewizyjne i radiowe. U nas swoje opinie na temat tego projektu wyraziło czterech wiodących przedstawicieli branży (znajdziecie je Państwo na str. 18). Tematem podatku od handlu żyje cała Polska. Tymczasem bez rozgłosu i to już całkiem niebawem, bo 20 maja, zostaną wprowadzone nowe regulacje dotyczące sprzedaży wyrobów tytoniowych, które dla detalistów oznaczają duże zmiany w ekspozycji papierosów (piszemy o tym na str. 68). Na szczęście w kalendarzu na 2016 rok będą też daty dla handlowców przyjemne. Do takich należy Wielkanoc, obchodzona tym razem dość wcześnie, bo 27 i 28 marca. Święta te tradycyjnie owocują zwiększonymi obrotami w sklepach. Skala wzrostów w dużej mierze uzależniona jest jednak od asortymentu. Po lekturze bloku tekstów poświęconych tematyce wielkanocnej jego dobór nie powinien już być dla nikogo z Państwa problemem. Tradycyjnie zachęcamy też, by udać się z nami w zajmującą stałe miejsce na łamach „ŻH” podróż po Polsce. Nasze reporterskie oko zwróciliśmy w tym wydaniu na Dolny Śląsk. Spotkaliśmy tu detalistów, którzy każdego dnia z uśmiechem witają klientów i hurtowników, wciąż szukających nowych pomysłów na rozwój swoich firm, mimo że handlować w regionie nie jest łatwo, bo paragony skromne, a zagraniczna konkurencja nie boi się zagrań niezgodnych z prawem. Na początku stycznia lokalna prasa doniosła o zarzutach korupcyjnych, jakie wrocławska prokuratura postawiła menedżerom sieci Kaufland, Carrefour, Real oraz Makro Cash and Carry. Za łapówki od producentów wprowadzali oni do sprzedaży i lepiej eksponowali na półkach określone towary. Rekordzista, pracownik firmy Kaufland Polska, miał przyjąć z tego tytułu 4,1 mln zł i dostać do prywatnego użytku dwa auta: Nissana Patrol GR i Subaru SHS Forster. Z powodu tej sprawy rok zaczął się więc w dolnośląskim handlu wręcz sensacyjnie.

Redakcja.

Na Dolnym Śląsku handlować nie jest łatwo, bo paragony skromne, a zagraniczna konkurencja nie boi się zagrań niezgodnych z prawem.

Wydawca Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl Organizator konkursu „Przeboje FMCG” i programu „Orzeł Dystrybucji FMCG” oraz wydawca mapy „Twój Partner Handlowy w Regionie”

Prezes Beata Farmus bfarmus@mediadirect.pl Sekretarz Redakcji Magdalena Stosio-Róg, (608-022-202) mstosio@zyciehandlowe.com Redaktor Mariusz Polit, (510-262-622) mpolit@zyciehandlowe.com Stali współpracownicy Urszula Chojnacka Mariusz Jendra Beata Krowicka Małgorzata Marszałek Reklama Jacek Farmus, (502-282-990) szef działu reklamy jfarmus@zyciehandlowe.com Alicja Nikiszina, (513-148-513) key account manager anikiszina@zyciehandlowe.com Elżbieta Bielińska, (731-974-498) key account manager ebielinska@zyciehandlowe.com Grzegorz Kitliński, (502-090-590) key account manager gkitlinski@zyciehandlowe.com Projekty specjalne Andrzej Rutkowski, (509-970-575) arutkowski@mediadriect.pl Jolanta Kitlińska, (22) 539-59-40 jkitlinska@mediadriect.pl Dystrybucja dystrybucja@mediadriect.pl Opracowanie graficzne Concept Studio, (22) 841-53-55 biuro@conceptstudio.org Druk Drukarnia Bałtycka Sp. z o.o. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 70 000 egz., Gazeta bezpłatna.

Lider skutecznej dystrybucji* * Źródło: Millward Brown,„Raport z badania Dystrybucja i czytelnictwo prasy handlowej” Listopad 2014

Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.

4

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


Startuje IX edycja konkur Z przyjemnością informujemy, że rozpoczynamy kolejną edycję konkursu na przeboje rynku FMCG. Do udziału w nim zapraszamy producentów, importerów oraz dystrybutorów, którzy mają w ofercie sprzedażowe hity albo też unikalne wyroby sprawiające, że sklep jest w stanie wyróżnić się na tle konkurencji. W konkursie uczestniczyć mogą również firmy z branży wyposażeniowej oraz producenci aut dostawczych – bez nich przecież funkcjonować nie może żadna placówka detaliczna ani hurtownia. Listę kategorii, do których w tym roku możecie Państwo zgłaszać swoich kandydatów do tytułu „Przebój FMCG”, zamieszczamy obok.

6

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


su „Przeboje FMCG” KATEGORIE SPOŻYWCZE: • Batony i wafle impulsowe • Ciasta i dodatki do ciast • Ciastka i wafle familijne • Czekolady i praliny • Cukry • Dania gotowe, dania instant, sosy na ciepło • Dżemy, marmolady, powidła, konfitury • Desery instant • Jogurty i desery mleczne • Herbaty czarne, kolorowe, owocowe • Kawa mielona, rozpuszczalna, miksy kawowe, kawy mrożone • Karma dla zwierząt • Ketchupy • Konserwy • Lody familijne i impulsowe • Majonezy, dressingi, musztardy • Makarony • Masła, margaryny, miksy • Mleko i napoje mleczne • Mrożonki • Napoje energetyzujące i izotoniczne • Oleje i oliwy • Pieczywo konfekcjonowane • Piwa ogólnopolskie • Piwa regionalne • Produkty garmażeryjne • Produkty zbożowe (kasza, ryż, mąka, otręby, płatki) • Przekąski • Przetwory warzywne • Przetwory rybne • Przyprawy, fiksy, buliony • Serki do smarowania (twarogowe i topione) • Sery pleśniowe • Sery żółte i wędzone

• Słodycze nieczekoladowe (cukierki, żelki, lizaki, pianki) • Soki, nektary i napoje niegazowane • Syropy owocowe • Wędliny konfekcjonowane • Whisky, koniaki, brandy • Wina • Woda • Wódki czyste • Wódki smakowe i nalewki KATEGORIE NIESPOŻYWCZE: • Akcesoria do pieczenia i przechowywania żywności • Akcesoria do sprzątania • Artykuły higieniczne • Kosmetyki do mycia i pielęgnacji ciała • Kosmetyki do włosów • Preparaty do WC i odświeżacze powietrza • Środki do sprzątania • Środki do mycia naczyń • Środki do prania i płukania tkanin KATEGORIE SPECJALNE: • Produkty delikatesowe • Produkty dla dzieci spożywcze • Produkty dla dzieci niespożywcze • Produkty innowacyjne spożywcze • Produkty innowacyjne niespożywcze • Produkty śniadaniowe • Produkty prozdrowotne eko i bio • Produkty regionalne • Produkty strefy kasy • Specjały kuchni świata ELEMENTY WYPOSAŻENIA SKLEPU I HURTOWNI: • Kasy fiskalne • Regały i lady chłodnicze • Samochody dostawcze

Szczegółowych informacji na temat konkursu udziela dział reklamy „Życia Handlowego”.

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

7


fakty i opinie

M A G A Z Y N

1-2/2016

AKTUALNOŚCI Carrefour stawia na ajentów.........................................................................10 Stokrotka zwiększa zaplecze.........................................................................10 Nowy wizerunek MarcPolu............................................................................12

L I D E R S K U T E C Z N E J DYSTRYBUCJI

Konspol wchodzi w Kurniki.............................................................................12 Pierwsze strzały Muszkieterów...................................................................12 Jak Tesco chce zwabić klientów....................................................................14 Polomarket zapowiada powrót na Mazowsze........................................14 W Delfinie świętowali ćwierćwiecze...........................................................14

KONTROWERSJE Sklepowa danina dla fiskusa nabiera realnych kształtów..................16 Propozycje Ministerstwa Finansów – komentarze ekspertów.........18

Regiony HANDLOWE INICJATYWY – DOLNOŚLĄSKIE Dolnośląskie na progu zmian?....................................................................22 Imperium Skwarków.......................................................................................24 Mit o miedziowym zagłębiu..........................................................................26 Dobra aura ważniejsza niż metraż.............................................................28

Rynki

Sklepowa danina dla fiskusa nabiera realnych kształtów

16

TEMAT NUMERU: Wielkanocny koszyk

30

TEMAT NUMERU – WIELKANOCNY KOSZYK Bez szlachetnego mięsa i wędlin ani rusz................................................30 Końcówki regałów na majonez, chrzan i żurek..................................... 34 Święta z mocnym akcentem........................................................................38 Wiosenne porządki, czyli specjaliści pilnie poszukiwani......................40 Akcesoria sprytniejsze i bardziej kolorowe..............................................44

MROŻONKI Warzywne zyski do odmrożenia.................................................................48

Nowości Artykuły spożywcze........................................................................................52 Artykuły niespożywcze................................................................................. 60

Firmy i marki PERSONALIA Zmiana u sterów Mokate...............................................................................62 Barilla z nowym szefem i wyzwaniami....................................................62 Roszady w Global Cosmed............................................................................62

Co zrobić, aby przedsiębiorstwo żyło dłużej niż jego właściciel?...63

Promocje i kampanie ....................................................................65

8

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

REKLAMA

SUKCESJA


raport z regionu

22

HANDLOWE INICJATYWY Dolnośląskie na progu zmian? Poradnik Jak ułożyć półkę

Szykują się zmiany w ekspozycji papierosów....................................... 68

Prawo Kontrowersje wokół stawki VAT na podobne produkty spożywcze..............................................................70

73

WYPOSAŻENIE PRO.Display, czyli zdalna kontrola półki...................................................72

Auto w firmie Wzór dostawczaka.......................................................................................... 73 Stacje Shell przyjazne dla zawodowców.................................................73 REKLAMA

Auto w firmie Wzór dostawczaka

Przepisy.............................................................................................................74 Krzyżówka......................................................................................................78 styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

9


fakty i opinie

Aktualności > 10 Kontrowersje > 16 Strategie > 20

Żabka buduje na wygodzie i bliskości

Carrefour stawia na ajentów wystarczających środków, by sfinansować inwestycję. W przypadku tego modelu to Carrefour posiada prawa do lokalu i ponosi koszty związane z jego adaptacją oraz wyposażeniem. Ajent, którego głównym zadaniem jest prowadzenie sklepu zgodnie ze standardami firmy, ma zapewnione szkolenie, atrakcyjny system bonusowy oraz wsparcie doświadczonego zespołu doradców. Tym, co otrzymuje, jest również rozpoznawalne logo i wypracowywane latami know-how. Dzięki ajencji Carrefour zamierza pozyskać nową atrakcyjną grupę partnerów – mikroprzedsiębiorców, a także młode osoby dopiero rozpoczynające swoją przygodę z biznesem.

Francuzi wprowadzają ajencyjny model sklepów, spopularyzowany przez Żabkę. Już działają pierwsze placówki tego typu, m.in. w Warszawie, Wrocławiu i Gdyni. Model ajencyjny zarezerwowany jest dla sklepów typu convenience, czyli samoobsługowych placówek o powierzchni do 250 mkw. znajdujących się w typowo miejskich lokalizacjach o dużym natężeniu ruchu. Ich znakiem rozpoznawczym jest pomarańczowe logo Carrefour Express. Pierwszy testowy sklep tego typu został uruchomiony w połowie 2015 roku przy ul. Wilczej 17 w Warszawie. Placówkę, która liczy 87 mkw. powierzchni,

10

prowadzi osoba posiadająca doświadczenie w handlu. Nie jest ono jednak warunkiem koniecznym, żeby zostać ajentem Carrefoura. Wystarczy smykałka do handlu Wprowadzona pod koniec 2015 roku forma współpracy jest propozycją dla dynamicznych osób, które czują w sobie żyłkę handlowca i chcą otworzyć własny biznes w postaci sklepu spożywczego, ale nie mają

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Duże miasta na początek Liczba sklepów Carrefour Express prowadzonych w modelu ajencyjnym rośnie dynamicznie każdego tygodnia. Na początku stycznia działało ich łącznie osiem. W pierwszej kolejności uruchamiane są lokale znajdujące się w największych miastach Polski: Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Gdyni oraz Wrocławiu. W 2016 roku Carrefour zamierza utrzymywać dotychczasowe tempo ekspansji formatu convenience, otwierając sklepy działające zarówno na zasadach tradycyjnej franczyzy, jak i ajencji.

20

Stokrotka zwiększa zaplecze Od 18 stycznia Stokrotka ma już nie jedno, ale dwa centra dystrybucyjne. Rozwój zaplecza logistycznego związany jest z intensywnym przyrostem liczby sklepów tej sieci. W 2015 roku Stokrotka otworzyła 80 sklepów, co stanowi rekordowy wynik w jej historii. Cel na ten rok jest nie mniej ambitny. W 2016 roku szyld Stokrotka pojawić się ma w nie mniej niż 100 nowych lokalizacjach. Intensywne tempo dalszej ekspansji sprawia, że spółka już rozważa uruchomienie kolejnego centrum dystrybucji. Obecnie na system logistyczny Stokrotki składają się dwa takie obiekty. Pierwszy działa w Teresinie (k. Sochaczewa), drugi otwarty został 18 stycznia w Strefie Ekonomicznej Felin w Lublinie. Nowe centrum posiada blisko 6 tys. mkw. powierzchni i zatrudniać ma docelowo ok. 150 osób. Sieć dysponuje również ośmioma magazynami regionalnymi. Jeśli chodzi o liczbę sklepów, to na koniec 2015 Stokrotka miała ich 327.



fakty i opinie

aktualności

Konspol wchodzi w Kurniki Kurnik – pod takim szyldem działa pierwszy sklep patronacki firmy Konspol. Uruchomiona 19 grudnia w Grodzisku Mazowieckim placówka ma charakter mięsno-spożywczy. Poza wyrobami Konspolu sprzedawane są tu także pieczywo, przetwory, nabiał czy warzywa. Zlokalizowana przy ul. 11 Listopada placówka jest niewielka – ma niespełna 100 mkw. powierzchni. W jej ofercie znajduje się ponad 200 pozycji asortymentowych, prym wśród nich wiodą wędliny, dania gotowe oraz mrożonki z kurczaka, w których Konspol jest specjalistą. W sklepie dostępne są jednak nie tylko wyroby drobiowe, ale i tradycyjne wieprzowe prosto z gór oraz inne regionalne artykuły spożywcze, takie jak konfitury, miody czy sery. Każdego dnia do Kurnika dostarczane są także świeże pieczywo oraz warzywa i owoce. Poza patronacką placówką w Grodzisku Mazowieckim firma Konspol posiada także kilka sklepów firmowych na terenie kraju.

Nowy wizerunek MarcPolu również świeże, wypiekane na miejscu pieczywo. Sieć zamierza rozwijać się właśnie w tym kierunku. Właściciele zapowiadają, że w najbliższym czasie otworzą osiem tego typu sklepów.

Zielono-czerwone barwy i odświeżone logo to elementy nowej identyfikacji wizualnej placówek sieci MarcPol. Jak się ona prezentuje, można zobaczyć, odwiedzając sklep przy ul. Morcinka 3b na warszawskim Bemowie. Założona w 1988 roku polska sieć sklepów spożywczych MarcPol przechodzi obecnie gruntowną modernizację. Nowe logo, które pojawiło się na szyldzie otwartej 16 grudnia 2015 r. placówki na Bemowie, a również zmiany w jego wyglądzie,

Pierwsze strzały Muszkieterów 15 stycznia na Śląsku, dokładnie w Bielsku-Białej, a tydzień później w wielkopolskim Czarnkowie otwarte zostały pierwsze w tym roku supermarkety Intermarché. Tym samym licznik placówek tej sieci w naszym kraju dobił do 230. Pierwotnie uruchomienie zlokalizowanego przy ul. Żywieckiej supermarketu w Bielsku-Białej planowane było na początek grudnia. Jego właściciele zastrzegają, że miesięczne opóźnienie wynikało z przyczyn od nich niezależnych. Wierzą też, że wszyscy, którzy odwiedzą sklep, przekonają się, że warto było na jego otwarcie poczekać. W mającej

12

widoczne już nie tylko wewnątrz, ale i na zewnątrz, to znak, że proces ten wkroczył w decydującą fazę. Nowo uruchomiony sklep ma charakter osiedlowy. Na 160 mkw. funkcjonalnej powierzchni oferuje bogaty asortyment produktów, w tym świeżą żywność. Starannie selekcjonowane mięsa, wędliny, wędzone i mrożone ryby oraz sery podawane są tradycyjnie zza lady. Sezonowe warzywa i owoce, eksponowane w sąsiednim dziale o swojskiej nazwie „Zieleniak”, pochodzą w większości od lokalnych dostawców. Na odwiedzających placówkę codziennie czeka

Koniec z nierentownymi Jednocześnie MarcPol zamyka nierentowane placówki. Z końcem minionego roku przestał działać sklep w Stanisławowie Pierwszym przy ulicy Sonaty 2 (woj. mazowieckie), a z dniem 12 stycznia – supermarket w Mrągowie przy ulicy Brzozowej 16. – Naszym celem jest systematyczna poprawa rentowności sieci handlowej. Dlatego w ostatnim czasie zdecydowaliśmy się na podjęcie zdecydowanych kroków i zamknięcie niedochodowych placówek, które nie rokowały poprawy i zaniżały efektywność całej sieci – tłumaczy Agata Duraj, dyrektor handlowy firmy MarcPol. Dla porządku dodajmy, że aktualnie do sieci MarcPol należy równo 60 sklepów.

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

1200 mkw. powierzchni placówce klienci znajdą ok. 15 tysięcy produktów spożywczych oraz przemysłowych, wśród nich wyroby pochodzące od lokalnych dostawców, marki własne, a także delikatesy wytwarzane we francuskich fabrykach Grupy Muszkieterów. Obok supermarketu znajduje się parking na ok. 140 aut. Asortyment sklepu Intermarché w 11-tysięcznym

Czarnkowie jest zbliżony, ale pod względem szerokości oraz różnorodności zdecydowanie wyróżnia się na tle tego, co proponuje konkurencja. Supermarket jest nieco mniejszy od tego w Bielsku-Białej (ma 993 mkw. powierzchni), dysponuje też o połowę skromniejszym parkingiem. Obie nowo otwarte placówki wyposażone zostały w sześć stanowisk kasowych.


Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.


fakty i opinie

aktualności

W Delfinie świętowali ćwierćwiecze

Jak Tesco chce zwabić klientów Dane rynkowe pokazują, że hipermarkety są jedynym formatem sklepów, który nie notował w ostatnich latach wzrostów udziałów. Ich właściciele zmuszeni są więc szukać nowych sposobów na przyciągnięcie klientów. Tesco kilka takich wabików znalazło. Nowe koncepty handlowe, wdrażane od listopada w blisko 50 hipermarketach Tesco w Europie Środkowej (w tym w dziewięciu w Polsce), to efekt współpracy z producentami. Wszystkie funkcjonują wyłącznie w sklepach tej sieci, a ich wprowadzenie poprzedziła faza analiz konsumenckich. Wśród 14 tego typu unikalnych rozwiązań znajduje się m.in. „The Bar”, czyli umieszczony w alejce alkoholowej punkt, gdzie klienci

znajdą wszystkie składniki potrzebne do przygotowywania drinków na bazie trunków oferowanych przez firmę Diageo. „Stacja zapachowa” daje im z kolei możliwość sprawdzenia, jak pachną poszczególne odświeżacze marki AirWick. Kolejna atrakcja (na stoisku ze słodyczami) to pluszowa krowa marki Milka, która zaczyna grać, gdy ktoś przechodzi w pobliżu. Pozostali dostawcy zaangażowani w przedsięwzięcie zapropono-

Polomarket zapowiada powrót na Mazowsze Grudniowe otwarcie supermarketu Polomarket przy ul. Wolności w Zabrzu było ostatnim z zaplanowanych na 2015 rok. Od stycznia sieć rozpoczyna dalszą ekspansję, która obejmuje także jej ponowne pojawienie się na Mazowszu.

14

Zabrzański sklep jest 283. placówką w dorobku Polomarketu. Znajduje się w nowym wolno stojącym budynku, wyposażonym w klimatyzację, o powierzchni handlowej ok. 600 mkw. Klienci znajdą tu bogaty wybór produktów świeżych, sprzedawanych na stoiskach z owocami i warzywami, nabiałem, ciastami

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

wali zmiany wyglądu ekspozycji oraz dodatkowe materiały informacyjne. Jak mówi David Harman, odpowiedzialny za projekt ze strony Tesco, nowe rozwiązania mają dać klientom możliwość spróbowania czy dowiedzenia się więcej o produktach, które kupują, w nowoczesnej, miłej atmosferze. Jeśli chodzi o Polskę, to wprowadzono je na razie w dziewięciu hipermarketach. Zależnie od opinii klientów projekt może być jednak rozszerzony na większą liczbę placówek. W tym miejscu warto odnotować, że obecnie działają u nas 72 hipermarkety Tesco, a łącznie ta sieć ma 440 placówek na terenie całego kraju.

oraz wędlinami, mięsem i alkoholem. Otwarcie placówki w Zabrzu stanowiło ostatni punkt w planach Polomarketu na miniony rok. Z początkiem nowego ekspansja sieci ma być kontynuowana, docelowo nie tylko w regionach centralnych i południowych. Polomarket zapowiada również powrót na Mazowsze, gdzie był obecny przed wydzieleniem z jego struktur 170 placówek, które w styczniu 2015 roku utworzyły sieć Mila. Ambitnym, ale i realnym założeniem jest uruchomienie 35 nowych sklepów pod szyldem Polomarket w ciągu roku. Władze sieci planują też remont większości placówek. Zmodernizowane zostaną sklepy zbudowane w starym systemie identyfikacji wizualnej, stanowiące około 70 proc. jej obecnego stanu posiadania.

Znana detalistom z województw lubelskiego i podkarpackiego hurtownia Delfin niedawno hucznie obchodziła jubileusz 25 lat istnienia. Uroczystość, która zgromadziła blisko dwustu gości, odbyła się w należącym do firmy hotelu Xavier.

Mająca siedzibę w Tomaszowie Lubelskim firma Delfin została założona w grudniu 1990 roku przez państwa Michniaków. Jej historia – zaprezentowana podczas jubileuszowego spotkania przez właściciela Ksawerego Michniaka – zaczęła się od handlu wędzonymi rybami oraz przetworami rybnymi. Z czasem hurtownia rozszerzyła ofertę o produkty mrożone, lody oraz artykuły przeznaczone dla gastronomii. Kolejnym ważnym etapem w jej rozwoju było otwarcie delikatesów spożywczych w rodzinnym mieście oraz budowa hotelu Xavier w Lubyczy Królewskiej. W obchodach ćwierćwiecza działalności hurtowni uczestniczyło prawie 200 osób. Wśród gości znaleźli się przedstawiciele firm producenckich (m.in.: Baltic United, Spectra, Frosta, Abramczyk, Dr. Oetker czy Tarsmak). W jubileuszu licznie udział wzięli także klienci firmy Delfin, w tym prezesi współpracujących z nią od lat GS-ów i PSS-ów, właściciele sklepów oraz punktów gastronomicznych. Na uroczystości nie zabrakło też lokalnych władz samorządowych oraz pracowników firmy.



fakty i opinie

kontrowersje

Sklepowa danina dla fiskusa nabiera realnych kształtów Atmosfera wokół opodatkowania sklepów robi się coraz bardziej napięta. Zgodnie z zaproponowanym przez Ministerstwo Finansów projektem ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej będzie on progresywny i zostaną nim objęte wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni (także internetowi), którzy uzyskają przychód ze sprzedaży towarów w wysokości powyżej 18 mln zł netto rocznie. Ci, którzy nie przekroczą tej kwoty, będą zwolnieni z podatku, nie będą też musieli składać deklaracji podatkowych.

Z

aproponowane przez ministerstwo stawki podatku to: 0 proc. do kwoty 1,5 mln zł przychodu miesięcznie (18 mln zł rocznie), przy czym kwota wolna od podatku dotyczy również przychodów uzyskiwanych ze sprzedaży w weekendy i święta,

0,7 proc. dla przychodu nieprzekraczającego w danym miesiącu 300 mln złotych oraz 1,3 proc. od nadwyżki przychodu ponad 300 mln zł w tym miesiącu, 1,9 proc. od przychodów ze sprzedaży detalicznej prowadzonej w soboty, niedziele i inne dni ustawowo wolne od pracy.

Z szacunków portalu money.pl wynika, że w przypadku przyjęcia przepisów w obecnie proponowanym kształcie najwięcej spośród sieci handlowych rocznie zapłacą: Biedronka (0,5 mld zł), Eurocash, do którego należą sieci ABC, Lewiatan i Delikatesy Centrum (224 mln zł), Tesco

(147 mln zł) i Lidl (144,8 mln zł). Ponad 100 mln zł musiałby oddać fiskusowi PSH Lewiatan, blisko 84 GK Specjał, a ponad 50 mln zł – Żabka.

Weekendowy podatek rykoszetem we franczyzobiorców Projekt, który 25 stycznia 2016 r. minister finansów przekazał do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, od początku wzbudza wiele emocji i niepokoju, m.in. wśród franczyzobiorców, którzy szczególnie obawiają się skutków takiej daniny, a zwłaszcza skutków podatku od handlu w weekendy i święta. Prognozują, że stawka tego drugiego, wynosząca 1,9 proc., spowoduje, że nawet najmniejsi handlowcy zrzeszeni w sieciach franczyzowych czy partnerskich, podlegający pod

Jak to się robi w innych krajach Temat podatku od sieci handlowych regularnie wraca w wielu krajach Europy. W niektórych, np. w Anglii czy Walii, wciąż go nie wprowadzono, chociaż rozmowy na ten temat toczą się od dawna. W kilku innych państwach obowiązuje, ale ma różny kształt i odmienne kryteria naliczania. W Hiszpanii na przykład podatek jest ustanawiany przez dany region i dziś jest pobierany tylko w kilku częściach kraju. Naliczany jest od powierzchni lokali handlowych powyżej 2,5 tys. mkw., przy czym najwyższa dopuszczalna kwota to 17,42 euro za mkw. Dla odmiany we Francji od sześciu lat funkcjonuje podatek od lokali użytkowych, który dotyczy sklepów prowadzących sprzedaż detaliczną na powierzchni powyżej 400 mkw. i uzyskujących

16

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

obroty powyżej 460 tys. euro rocznie. Jest naliczany od rocznych obrotów na mkw., przy czym jeśli obrót nie przekracza 2999 euro, wynosi on 5,74 euro za każdy mkw. i rośnie wraz ze wzrostem obrotu na metr – największe sieci płacą nawet powyżej 30 euro za mkw. Na Węgrzech w 2010 r. wprowadzono podatek obrotowy od sklepów wielkopowierzchniowych z maksymalną stawką 2,5 proc. rocznych obrotów. W 2014 r. podatek został zmieniony na progresywny ze stawkami: 0,1 proc. dla detalistów o rocznych obrotach do 50 mld forintów, 1 proc. dla obrotów 50–100 mld, a dla każdych kolejnych 50 mld forintów obrotu stawka rosła o kolejny procent, maksymalnie do 6 proc. dla tych, których obroty przekraczały 300 mld forintów rocznie. Pod naciskiem Komisji Europejskiej, która uznała, że stawki podatku dyskryminują sieci handlowe o wysokich dochodach, Węgry zrezygnowały z podatku progresywnego, w miejsce którego wprowadzono funkcjonującą dziś jednolitą opłatę dla wszystkich detalistów – 0,1 proc. wartości sprzedaży netto.


względem przychodów pod podatek 0,7 proc. od sprzedaży w tygodniu, zapłacą efektywnie co najmniej 1,4 proc. Może to oznaczać przekroczenie poziomu rentowności, czego efektem byłoby cięcie kosztów – nie tylko pracowniczych, ale w całym łańcuchu dostaw. Jako dowód na dyskryminację rodzimych handlowców w świetle nowych przepisów wskazywany jest również brak możliwości odliczenia nowej daniny od płaconego już przez nich podatku dochodowego lub co najmniej od podstawy opodatkowania. Zdaniem Polskiej Izby Handlu, jeśli rząd zaakceptuje propozycje Ministerstwa Finansów, sklepy będą ukarane podwójnie – albo będą objęte podatkiem jako uczestnicy sieci, albo stracą wsparcie, które umożliwiało im do tej pory konkurowanie z handlem wielkopowierzchnio-

REKLAMA

wym – działania marketingowe, wydawanie gazetek czy organizowanie akcji promocyjnych, na które samodzielnie nie będą w stanie sobie pozwolić.

Wyrównywanie szans, a może odwrotnie Wielu przedstawicieli świata handlu uznaje za wskazane przeprowadzenie konsultacji społecznych, zanim zostaną podjęte wiążące decyzje. Tym bardziej że jednym z celów ustawy miało być wyrównywanie szans między rodzimym niezależnym handlem a dużymi sieciami i skuteczne egzekwowanie podatku od tych graczy rynku detalicznego, którzy do tej pory mogli go unikać. Tymczasem wiele wskazuje na to, że ustawa w proponowanym kształcie może silnie uderzyć w polskich przedsiębiorców, czyli będziemy mieli do czynienia z symbolicznym wylaniem dziec-

ka z kąpielą. Straciliby na tym nie tylko detaliści hurtownicy i producenci, ale także klienci, którzy efekty nowych przepisów najpewniej odczują w postaci wyższych cen i mniejszego wy-

boru – w dużej mierze bowiem to dzięki systemom franczyzowym i spółdzielczym istnieją w naszym kraju dzisiaj różne formaty handlu. URSZULA CHOJNACKA


fakty i opinie

kontrowersje

Propozycje Ministerstwa Finansów – Wprowadzenie podatku od sieci handlowych jest nieodzowne. Sądzę, że wyrówna on szanse między polskimi a zagranicznymi firmami, jak również zatrzyma

Jan Bylica, prezes Regionalnej Grupy Detalicznej, do której należą sieci Cezar i Malinka oraz spółki Frukt

Robert Krzak, wiceprezes Forum Polskiego Handlu oraz sieci Piotr i Paweł

18

żenie firmy w innym kraju), mogłyby wreszcie wspierać budżet naszego państwa. Uważam, że w przypadku podatku progresywnego i zwolnienia przedsiębiorstw

W propozycji Ministerstwa Finansów brakuje pośredniego progu podatkowego. Wprowadzenie go przyniosłoby większe zyski dla budżetu niż opłaty za dni wolne, tzn. soboty i niedziele.

w Polsce zyski generowane przez zagraniczne sieci handlowe. Podmioty, które do tej pory nie płaciły w Polsce podatków (m.in. przez zało-

o mniejszych obrotach, do pewnej kwoty, bez określenia wielkości powierzchni handlowej, będzie ukłonem w stronę mniejszych i średnich firm,

Przedstawione przez Ministerstwo Finansów 25 stycznia propozycje są zaskakujące w odniesieniu do wyższej stawki podatkowej obowiązującej w soboty, niedziele i dni ustawowo wolne od pracy, co zasadniczo zmienia procentowy wymiar podatku w całości oraz w odniesieniu do samych proponowanych stawek. Zaproponowane rozwiązania oznaczają dla rodzimych firm sieciowych efektywną stawkę podatkową na poziomie ±1 proc., wliczając obrót generowany w weekendy (około 1/3 całego obrotu). Przy rentowności naszych firm, która wynosi do 2 proc., podatek 1-proc. zabierze co najmniej połowę zysku. Jest to bardzo niebezpieczne dla polskich firm sieciowych konkurujących frontalnie z koncernami międzynarodowymi. Rozdrobniony polski handel w małych sklepach jest ograniczoną konkurencją dla międzynarodowych sklepów

sieciowych, a uderzenie w średni segment spowoduje tylko dalsze cofanie się jego udziału. Nawet największa liczba małych sklepów nie zatrzyma przejmowania rynku przez międzynarodowych graczy. Należy też zastanowić się nad franczyzami. Zaproponowane rozwiązanie jest nierealistyczne i uderza

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Przedstawiona przez Ministerstwo Finansów propozycja wyższej stawki podatkowej obowiązującej w soboty, niedziele i dni ustawowo wolne od pracy zasadniczo zmienia procentowy wymiar podatku w całości.

czyli większości podmiotów z polskim kapitałem, które były dotychczas głównym płatnikiem podatków. Tym samym umożliwi zwiększenie ich konkurencyjności w stosunku do dużych sieci. W propozycji Ministerstwa Finansów brakuje jednak pośredniego progu między zaproponowanym pierwszym a drugim. Wprowadzenie go przyniosłoby większe zyski dla budżetu Skarbu Państwa niż wprowadzenie opłat za dni wolne, tzn. soboty i niedziele. Uważam również, że handel w dni świąteczne powinien odbywać się na zasadach, które dopuszczają możliwość obsługi przez właściciela sklepu.

w dużą liczbę małych i średnich sklepów franczyzowych, nawet w tzw. luźnych franczyzach. Oczekiwalibyśmy od decydentów zrozumienia tych długoterminowych mechanizmów rynkowych, ważniejszych niż rozwiązania ad hoc, tu i teraz. Skutków wprowadzenia takiego podatku będzie wiele: krótkoterminowo – znalezienie funduszy na sfinansowanie obietnic wyborczych partii rządzącej, przerzucenie kosztów podatku na producentów żywności i konieczność wykonania ewentualnych ruchów cenowych przez słabszych graczy, a średnioterminowo – pogorszenie sytuacji rynkowej polskiego handlu sieciowego, utrata udziału w rynku rodzimej dystrybucji żywności, zwiększenie dominacji rynkowej na rynku hurtowym przez największe grupy kapitałowe kontrolujące ten rynek i pogorszenie sytuacji małych i średnich producentów żywności.


– komentarze ekspertów

Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał

Roman Kozieł, prezes Stowarzyszenia Handlowców Ziemi Opolskiej i dyrektor hurtowni Agra w Opolu

Postanowienia projektu ustawy są niezgodne z zapowiedziami partii rządzącej, nie były także przedmiotem konsultacji z uczestnikami rynku. Zapisy projektu oznaczają, że podatkiem w skali najwyższej obciążeni zostaną także najmniejsi przedsiębiorcy. Szczególnie niepokojące są zamierzenia objęcia podatkiem także sieci franczyzowych zrzeszających niezależnych przedsiębiorców. Nałożenie podatku od sprzedaży detalicznej na tego rodzaju podmioty prowadzi w istocie do ich unicestwienia. Mały sklep, który nie osiąga najniższego progu i ma przychody niższe niż 18 mln zł rocznie, będzie zmuszony do płacenia podatku tylko z powodu przynależności do sieci franczyzowej. Dodatkowo obciążenie podatkowe

będzie naliczane w najwyższych stawkach, bo od sumy przychodów wszystkich uczestników danej grupy przedsiębiorców działających pod wspólnym logo. Małe rodzinne sklepy nie będą najczęściej w stanie udźwignąć dodatkowego fiskalnego obciążenia. Wbrew zapowiedziom rządu, projektowany podatek nie wzmocni pozycji małych przedsiębiorców, przeciwnie – skierowany jest wprost przeciwko nim. W naszej opinii zdefiniowanie w projekcie ustawy „sieci handlowej” jako płatnika podatku od sprzedaży detalicznej, bez jakiegokolwiek odniesienia do powiązań kapitałowych czy osobowych pomiędzy franczyzodawcą a sprzedawcami detalicznymi, jest całkowicie sprzeczne

Jeżeli są mechanizmy prawne umożliwiające dużym zagranicznym podmiotom gospodarczym mającym znaczącą pozycję na polskim rynku unikanie płacenia podatków, to należy szukać rozwiązań likwidujących ten „proceder”. Odpowiednio skonstruowany podatek progresywny z dobrze dobranymi progami, bez innych warunków dodatkowych (które na pewno byłyby wykorzystane przez

sieci zagraniczne), jak limity powierzchni sklepu, przyniesie odpowiedni skutek i zagwarantuje uczciwe warunki funkcjonowania podmiotów zagranicznych i krajowych. Oczywiście, jak każdy podatek, może on spowodować wliczenie jego części w ceny produktów i przeniesienie ich na dostawców (przede wszystkim) oraz klientów. Nie jest to jednak nic niebezpiecznego – firmy działając na rynku będą szukały innych możli-

Podatek progresywny z dobrze dobranymi progami, bez innych warunków dodatkowych (które na pewno byłyby wykorzystane przez sieci zagraniczne), przyniesie odpowiedni skutek.

Zdefiniowanie w projekcie ustawy „sieci handlowej” jako płatnika podatku od sprzedaży detalicznej, bez jakiegokolwiek odniesienia do powiązań kapitałowych czy osobowych pomiędzy franczyzodawcą a sprzedawcami, jest całkowicie sprzeczne z ideą tego podatku. z ideą tego podatku. Sprawia, że zwolnienie dla podmiotów osiągających niskie przychody jest w istocie fikcyjne.

wości odbicia strat i zwiększą efektywność swojego działania. Jeśli chodzi o propozycje Ministerstwa Finansów, podatek naliczany od obrotu jest uczciwym postawieniem sprawy, pod warunkiem że będzie dobrze skonstruowany. Należy zwrócić uwagę, by nie opodatkować firm podwójnie, tzn. nie nakładać podatków na ogniwa pośrednie, czyli hurt. Zagraniczne firmy mogą się przecież zaopatrywać w produkty (także polskie) u swoich partnerów za granicą i unikać tego pośredniego ogniwa w kraju. Należy też zwrócić uwagę na ryzyko mechanizmów franczyzowych, które mogą być wykorzystywane przez sieci w celu zacierania skali ich działania.

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

19


firmy i marki

strategie

Żabka buduje na wygodzie Od grudnia reklamy Żabki nie koncentrują się na promocjach, ale podkreślają główne zalety formatu convenience. Ich stylistyka też jest zupełnie inna. O tym, skąd tak diametralna zmiana w komunikacji, rozmawiamy z Maciejem Mitorajem, członkiem zarządu ds. marketingu i rozwoju w spółce Żabka. Rozpoczęta niedawno kampania marketingowa Żabki przygotowana została na podstawie nowej strategii pozycjonowania sieci. Jakie są jej główne założenia? – Komunikacja pod hasłem: „Żabka – mały, wielki sklep” powstała z wykorzystaniem strategii, która zakłada przede wszystkim rozwój i wzmacnianie kluczowych atrybutów formatu convenience. Celem nowej kampanii jest pokazanie (w pozytywny i aspirujący sposób) tego, co wyróżnia nasze placówki na tle sklepów wielkopowierzchniowych oraz stanowi ich największą przewagę rynkową, czyli… bezpośrednich relacji ajentów i sprzedawców z klientami. To właśnie te relacje pozwalają, by każdy mały sklep Żabki prezentował się klientom jako wielki. Czy nowa strategia ogranicza się wyłącznie do komunikowania wybranych atutów sklepów? – Nie. Pozycjonowanie w kierunku convenience oznacza również weryfikację doboru asortymentu i rozwój dostępnych w sklepie usług. Chcemy, aby Żabka odbierana była jako sklep niewielki, jednak w pełni zaspokajający codzienne potrzeby klientów. Sklep, w którym każdy może szybko, łatwo i racjonalnie kupić wszystko, czego akurat potrzebuje. Załatwiając w tym czasie również kilka innych spraw – płacąc rachunki, wypłacając gotówkę czy wysyłając totolotka.

20

Co skłoniło państwa do tych zmian? – Mówiąc najkrócej: ewoluujący rynek i potrzeby konsumenckie, które na bieżąco śledzimy i na które staramy się odpowiadać. Wprowadzenie nowej strategii poprzedziliśmy wnikliwą analizą oczekiwań i zachowań klientów, zmian w ich codziennych nawykach, stylu życia oraz sposobie korzystania z różnych formatów sklepów. Jaki obraz klienta wyłonił się z tych analiz? – Dane branżowe, takie jak raport PMR o handlu detalicznym, mówią, że kupujący coraz częściej wybierają sklepy blisko

Celem kampanii jest pokazanie w pozytywny i aspirujący sposób tego, co wyróżnia nasze placówki na tle sklepów wielkopowierzchniowych oraz stanowi ich największą przewagę rynkową, czyli… bezpośrednich relacji ajentów i sprzedawców z klientami.

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

domu lub pracy. Jest to jedna z przesłanek wpływających na rozwój segmentu convenience. Placówki tego typu przeznaczone są już jednak nie tylko do szybkich, awaryjnych i uzupełniających zakupów. Nierzadko pełnią też funkcję miejsca, gdzie chodzi się codziennie po podstawowe artykuły spożywcze. Nasze pozycjonowanie i idąca za nim strategia komunikacji ma na celu miedzy innymi uświadomienie klientom, że w Żabce dostępna jest pełna gama produktów, całkowicie zaspokajających tę potrzebę. Mając pod domem i w okolicach pracy Żabkę – klient może codziennie zrobić tam bieżące zakupy. Na podstawie badania przeprowadzonego na nasze zlecenie przez instytut Millward Brown wiemy ponadto, że w przypadku małych placówek trzema najważniejszymi czynnikami, które powodują, że są one wybierane przez konsumentów, są: bliskość emocjonalna ze sklepem w połączeniu z od-

powiednim asortymentem i szybką realizacją zakupów. Na te czynniki postawiliśmy w nowym pozycjonowaniu. W obecnej komunikacji marketingowej znacznie mniejszy nacisk położony został na ceny i promocje. Dlaczego? Czyżby Polacy przestali zwracać na nie uwagę? – Polacy nadal są bardzo wrażliwi na cenę i dostępne promocje. Jednak naszą komunikację chcemy wzmocnić o to, co wyróżnia Żabkę na tle dyskontów oraz sklepów wielkoformatowych i stanowi naszą przewagę konkurencyjną. Wyniki badania percepcji sklepów convenience (przeprowadzonego także na nasze zlecenie przez instytut GfK) pokazały, że klienci już dostrzegają oczywiste zalety tego formatu: dogodną lokalizację (zawsze blisko), długie godziny otwarcia (czynne wtedy, kiedy potrzebuję), niewielki rozmiar i brak kolejek, umożliwiający szybkie i sprawne zakupy,


i bliskości a także wiele udogodnień (płatności kartą, usługi dodatkowe, kącik gastronomiczny Żabka Cafe). Niezmiernie ważna jest również dostępność różnorodnego i wszechstronnego asortymentu, a także możliwość bezpośredniego kontaktu ze sprzedawcą i bliskich, sąsiedzkich relacji. Zmieniający się styl życia powoduje, że coraz częściej dla coraz większej grupy Polaków te atrybuty formatu convenience są ważniejsze niż najniższa cena. Na ile nowa kampania różni się od poprzednich pod względem np. stylistyki, czasu trwania, intensywności albo wykorzystywanych w niej mediów? – Nasze nowe reklamy telewizyjne znacząco odbiegają od dotychczasowej komunikacji sieci, wyróżniają się dużą dozą humoru, przedstawiając różne sytuacje z „życia sklepu”, często zabawne i nieoczywiste. Jesteśmy formatem, który jest najbliżej nabywcy i tę bliskość chcemy akcentować zarówno w kreacji, jak i doborze mediów. Żabka to mały wielki sklep – bo choć mały powierzchnią, to wiele się w nim dzieje, spotykają się różni ludzie, często znajomi z sąsiedztwa, a swoim różnorodnym asortymentem Żabka zaspokaja potrzeby zakupowe tak samo, jak sklep wielkoformatowy, umożliwiając oszczędność czasu, wygodę i bliskie relacje. Nasze reklamy pojawiają się w telewizji, radiu sieci kin i w internecie. Zwiększyliśmy też intensywność komunikacji. Do kiedy macie zamiar być aktywni w mediach? – Czas zakończenia rozpoczętej w grudniu kampanii nie jest określony. Wypra-

cowana przez nas formuła i platforma komunikacji jest bardzo pojemna, co umożliwia elastyczne dopasowanie komunikatów do aktualnych okazji i potrzeb klientów. Do tej pory wyemitowaliśmy już około dziesięciu spotów, które tematycznie nawiązywały do oferty świątecznej, sylwestrowej i karnawałowej. Obecnie w telewizji obejrzeć można reklamy wspierające komunikację oferty produktów potrzebnych do przygotowania smacznego i kompletnego śniadania. Kolejne odsłony naszej kampanii konsekwentnie utrzymane będą w humorystycznej konwencji. Czy przygotowując aktualną komunikację marketingową stawialiście sobie za cel dotarcie do konkretnej grupy konsumentów? – Zależy nam na tym, aby reklamy Żabki trafiały do szerokiego grona odbiorców. Pokazujemy w nich różnych bohaterów, okoliczności i misje zakupowe. Żart w nich zawarty jest żartem sytuacyjnym, opartym na prostych skojarzeniach lub grze słownej, a więc powszechnie zrozumiały. Taki też był nasz zamiar. Jakie mają być wymierne efekty nowego pozycjonowania sieci i prowadzonych obecnie działań reklamowych? – Celem funkcjonowania każdej sieci handlowej jest oczywiście zwiększenie sprzedaży. Nowe pozycjonowanie jest jednym z elementów szerszej strategii rozwoju sieci (wypracowanej przez zarząd w drugiej połowie 2015 roku), która finalnie taki cel ma realizować. Chcę w tym miejscu podkreślić, że efekty obecnie prowadzonej kampanii są już widoczne.

Nasze reklamy zostały bardzo dobrze przyjęte przez klientów i ajentów. Z badań wynika, że są angażujące i atrakcyjne dla odbiorców. A co z ajentami Żabki? Jak oni reagują na nową kampanię i na ile skorzystają z wprowadzonych przez sieć zmian w pozycjonowaniu? – Już teraz słyszymy pozytywne głosy i opinie od naszych ajentów. Poprzez reklamy telewizyjne, bazujące na scenkach z życia sklepu, w interesujący i zabawny sposób budujemy wielkość naszych małych placówek. Budujemy ją również

macie convenience pociąga za sobą również uporządkowanie oraz weryfikację asortymentu pod kątem potrzeb zarówno klientów, jak i ajentów. Czy to wystarczy, żeby Żabka obroniła miejsce lidera w segmencie convenience? Pytam o to zwłaszcza w kontekście działań podjętych przez firmą Carrefour, która zdecydowała się rozwijać ajencyjny model prowadzenia tego typu placówek… – Wierzymy, że nowe pozycjonowanie i nowa platforma komunikacji ułatwią promocję szerokiej oferty produktowej i usługowej naszych sklepów, a w konsekwencji umożliwią

Wierzymy, że nowe pozycjonowanie i platforma komunikacji ułatwią promocję szerokiej oferty produktowej i usługowej naszych sklepów, a w konsekwencji pozwolą Żabce utrzymać pozycję lidera w segmencie convenience.

poprzez intensywniejszą obecność w mediach i dopasowanie szerokiej oferty produktowej do licznych okazji i potrzeb konsumenckich, które nasza sieć zaspokaja w ciągu roku. Proszę pamiętać, że nowe pozycjonowanie to nie tylko kampania promocyjna, a reklamy w telewizji i radiu są jednym z wielu narzędzi w całościowej strategii. Rozwój i umocnienie kluczowych atrybutów w for-

nam utrzymanie pozycji lidera w segmencie convenience. Wiele będzie jednak zależało od czynników zewnętrznych od nas niezależnych – np. ogólnej sytuacji ekonomicznej w Polsce. Oczywiście zauważamy szybko rosnącą konkurencję, co dodatkowo utwierdza nas w przekonaniu, że dobrze wybraliśmy strategię i tempo rozwoju sieci. Rozmawiała Magdalena Stosio-Róg

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

21


regiony

raport z regionu Wrocław

województwo dolnośląskie

Dolnośląskie na progu zmian? Wiele wskazuje na to, że w najbliższych miesiącach w dolnośląskim handlu dojdzie do fuzji. Na nowego właściciela czeka około 25 sklepów typu convenience. Może przejmie je jeden z lokalnych dystrybutorów, którzy trzymają się mocno, mimo że zachodnia konkurencja podnosi im ciśnienie. Ratusz w Wałbrzychu

22

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


DOLNOŚLĄSKIE

24

Imperium Skwarków

N

ajszybciej w regionie rośnie sieć hurtowni Jot-Ł. Rodzina Łysków uruchomiła już ósmą halę i jednocześnie ujednoliciła szyldy. Region żyje jednak nowym sklepem uruchomionym przez Francuzów – bi1, który ruszył w Wałbrzychu.

W bi1 jak w Auchan Zgodnie z wytycznymi Urzędu Kontroli Konkurencji i Konsumentów Auchan po przejęciu sklepów Real nie wszędzie mógł prowadzić handel. W niektórych miastach koncentracja byłaby za duża, urzędnicy nakazali więc odsprzedanie sklepu. Tak jest m.in. w Wałbrzychu, gdzie Real działał w środku dużego, dość bogatego osiedla Piaskowa Góra (ok. 25 tys. ludzi), a Auchan jest na obrzeżach miasta. Francuzi po przejęciu niemieckiego giganta szybko zdecydowali się wprowadzić na polski rynek kolejny szyld (bi1). – Tylko z zewnątrz to inny sklep. Na półkach mają takie same produkty i chyba nawet w cenach identycznych jak w Auchan. W bi1 jest też oczywiście marka własna, niech pan zgadnie, jak wygląda? Oczywiście tak, jak w Auchan jest na niej zielony kciuk.

Jedyna różnica to szyld i logo na reklamówkach – opisuje z irytacją właściciel wałbrzyskiej hurtowni.

Polex rozwija Złotą Dziesiątkę W pobliże Wałbrzycha, ale raczej do małych wiejskich sklepów, dociera Polex. Pomimo że podstawowy obszar działania tej hurtowni to byłe województwo legnickie, towar dostarcza detalistom z terenu całego dolnośląskiego. – Do naszego programu lojalnościowego, nazwanego Złotą Dziesiątką, należą sklepy nawet z Jeleniej Góry, Zgorzelca, Lubina czy Wrocławia – przyznaje Ryszard Baszak, dyrektor hurtowni Polex. W promocjach, które zawsze obejmują dziesięć produktów w bardzo dobrej cenie, bierze obecnie udział ok. 80 placówek, choć liczba ta się zmienia – dodaje dyrektor. W styczniu Polex oferował m.in. ser Rycki po 18,45 zł za kilogram, a na początku lutego hitem była woda Żywiec, której półtoralitrowa butelka kosztowała 1,69 zł. – To są ceny dla ostatecznego klienta, które drukujemy na plakatach – mówi Ryszard Baszak. – W programie biorą udział także sklepy spożywczo-przemysłowe, bo takie są w małych

Mit o miedziowym zagłębiu

miejscowościach i na wsiach. Dlatego też, głównie z myślą o nich, wprowadzamy do promocji np. papier toaletowy – przyznaje dyrektor Poleksu. Hurtownia sukcesywnie rozszerza asortyment i rozbudo-

2,9 mln – tyle osób mieszka na terenie województwa dolnośląskiego

wuje obiekty. – Powiększyliśmy chłodnie, a w ostatnim roku wprowadziliśmy do sprzedaży paczkowane wędliny z Zakładów Mięsnych Łmeat-Łuków – mówi Ryszard Baszak.

Zmiany w halach Jot-Ł Inwestycje widać też w samoobsługowych hurtowniach, należących do rodziny Łysków z Wrocławia, które funkcjonują już pod jednym szyldem. Jeszcze w listopadzie detaliści m.in. w Głogowie widzieli na nich szyld NCC, od nowego roku wszystkie oddziały (sie-

26

dem) oraz centrala posługują się jednym logo. – Nazwa NCC znika z rynku, wszystkie nasze hale cash and carry od teraz działają pod marką Jot-Ł – przyznaje Dariusz Łysek, właściciel firmy, nie tłumacząc skąd te zmiany. Nowością w halach Jot-Ł są także stoiska przedstawicieli sieci Rabat-Detal. To organizacja wywodząca się z regionu śląskiego, ale obecna na terenie prawie całej Polski (z wyjątkiem Białostocczyzny, Mazowsza, Pomorza, Warmii i Mazur). Na zasadzie franczyzy należy do niej blisko tysiąc sklepów. – Wynajęliśmy Rabatowi powierzchnię w naszych halach. Nie zamierzamy jednak bliżej wiązać się z tym operatorem – mówi Dariusz Łysek. Współpraca Jot-Ł z Rabatem-Detal jest o tyle ciekawa, że udziały w firmie zrzeszającej detalistów ma rodzina Gradeckich, do których należy hurtownia spożywcza Rovita, sklepy typu convenience Aligator (ok. 25) oraz PGD Polska – ogólnopolski dystrybutor chemii i kosmetyków. W regionie dużo mówi się o tym, że Marzena i Krzysztof Gradeccy chętnie odsprzedaliby przynajmniej dział spożywczy. MARIUSZ POLIT

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

23


regiony

handlowe inicjatywy

Imperium Skwarków Zaczynali od sklepu z wędlinami. Dziś rodzina Skwarków znana jest nie tylko z detalu, ale także z jednej z najlepszych hurtowni w regionie.

P

oczątki były typowe dla biznesu lat 80. Większych pieniędzy w Polsce nie dało się legalnie zarobić, a system dusił każdy przejaw przedsiębiorczości. – W 1989 roku wyjechałem do pracy w Ameryce, skąd przywiozłem trochę dolarów. Długo myśleliśmy, w co je tutaj, w naszym regionie zainwestować. Uradziliśmy, że najlepszy będzie sklep z wędlinami. Wtedy handlem zajmowały się tylko spółdzielnie i wiadomo, jak on wyglądał. Klient był na ostatnim miejscu, a o jakość towaru też nikt zbytnio nie zabiegał – wspomina Marek Skwarek, założyciel rodzinnego imperium. Sklep ruszył w Boguszowie-Gorcach i szybko okazało się, że to strzał w dziesiątkę. – Ludzie dosłownie pchali się, żeby coś u nas kupić. Ale oferowaliśmy im naprawdę dobre produkty, mię-

24

dzy innymi wędliny z zakładów mięsnych z Przylepu. Jeździliśmy po nie dwa razy w tygodniu. Mieli tam doskonałe wyroby i szkoda, że ten zakład zamknięto – mówi Marek Skwarek. Przez pierwsze lata prowadził sklep z synem Adamem. – Około 1993 roku starszy syn postanowił uruchomić hurtownię, a ja z młodszym poprowadziłem sklepy. Dziś to już Tomasz samodzielnie zajmuje się detalem, ja tylko doradzam – uśmiecha się senior rodu Skwarków.

Pieczone mięso na wynos Obecnie wiodącym rodzinnym sklepem jest ten w centrum Wałbrzycha, choć placówka w Boguszowie-Gorcach nadal działa. – Mamy również trzeci sklep, w Świebodzicach – przyznaje Tomasz Skwarek. – Na razie nie za-

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

mierzamy otwierać kolejnych, tym bardziej że w ostatnich latach zamknęliśmy cztery. Konkurencja, szczególnie sieci zachodnich, nie pozostawiła nam wyboru – dodaje.

na, a jeszcze w tym roku czeka ją kolejna modernizacja. – To już na szczęście nie będzie rozbudowa, ale uruchomienie punktu wydawania pieczonych mięs. Mamy już piec konwekcyjny, który testu-

założyciel pierwszego sklepu pod logo Skwarek

Opłaty za parkowanie zabierają klientów – W sklepie w Wałbrzychu ruch po 17.00 zamiera, podczas gdy w Świebodzicach, gdzie też mamy placówkę, trwa do godziny 20.00. Winimy za to wysokie opłaty parkingowe. Każde pozostawienie auta w centrum Wałbrzycha kosztuje minimum 3 złote. To dużo, gdy ktoś chce wejść na chwilę do sklepu i kupić jedynie mięso na obiad.

Sklep w Wałbrzychu (tuż przy ratuszu) obsługuje dziennie kilkuset klientów, potrafiących jednorazowo wydać nawet 200 złotych. – Oczywiście zdarzają się klienci, którzy kupią kilka plasterków wędliny i zostawią 2–3 złote. Tych też szanujemy – przyznaje właściciel sklepów pod szyldem Skwarek. Placówka w ostatnich latach była już dwa razy rozbudowywa-

jemy. Przed Wielkanocą ruszymy z ciągłą sprzedażą – tłumaczy Marek Skwarek. Tomasz bardzo dba o dobór towaru do sklepów. – Dwa razy w tygodniu zaprzyjaźniony zakład dostarcza nam jeszcze ciepłe wędliny. Od blisko 10 lat mamy w ofercie ręcznie robioną garmażerkę. Klienci polubili także przetwory owocowe i warzywne Krokus czy Makarony Gospo-

Marek Skwarek,


Tomasz Skwarek, właściciel trzech sklepów wędliniarsko-spożywczych

dyni z firmy Reno. Oczywiście w większość produktów zaopatrujemy się w hurtowni Bekpol – uśmiecha się.

Do detalu, gastronomii i szpitali Założona przez Adama Skwarka hurtownia Bekpol dostarcza towar nie tylko do rodzinnych sklepów, ale także do najważniejszych placówek w regionie: PSS-ów, zrzeszonych w Detalu Polskim, Sparów, Delikatesów Centrum oraz opolskiego Lewiatana. – Bardzo ważnym odbiorcą są dla nas sklepy typowo wędliniarskie, których w okolicy nie brakuje. Są wśród nich zarówno placówki sieciowe, jak i pojedyncze obiekty prowadzone przez prawdziwych pasjonatów – opowiada Marcin Wowczuk, dyrektor handlowy hurtowni Bekpol. Firma ma w bazie około tysiąca klientów. – Z tego blisko 500 jest bardzo aktywnych, do 90 procent z nich dowozimy towar. Pozostali chcą zobaczyć nowości i najczęściej bardzo wczesnym rankiem nas odwiedzają – opowiada Wowczuk. Większość klienteli stanowi detal, ale rosnącą grupą jest gastronomia. Hurtownia bierze też regularnie udział w przetargach, aby móc dostarczać towar do placówek żywienia zbiorowego. – Po rozstrzygnięciach podpisujemy najczęściej długotrwałe umowy, co czasem przynosi długotrwałe straty – zauważa dyrektor handlowy Bekpolu. – Ceny produktów rosną, a my,

zgodnie z umową, dostarczamy za taką sumę, jaka widnieje na umowie – precyzuje. Hurtownia należy do ogólnopolskiej grupy Multi Food, która sprzedaje m.in. produkty pod własnym brandem Swojscy. – Mamy też własne, bekpolowe marki – Krajan i Swojski Stragan – przyznaje Wowczuk. – Region Dolnego Śląska jest dość ciekawy, bo tutaj można sprzedać praktycznie każdy produkt. Mieszkańcy wywodzą się z różnych części Polski i ich smaki czy preferencje są bardzo różne. A już na przykład w sąsiedniej Wielkopolsce klientów na pewne wyroby się nie znajdzie – opowiada dyrektor handlowy Bekpolu. Mariusz Polit

Marcin Wowczuk, dyrektor handlowy hurtowni Bekpol z Wałbrzycha

Branżowa bombonierka – Sklepem wartym obejrzenia jest między innymi wrocławski Epi Market. To swoista bombonierka, w której znaleźć można najlepsze produkty dostępne na rynku. Jesteśmy dumni, że firma Bekpol jest jednym z dostawców do Epi Marketu.

REKLAMA

Ciągle wprowadzamy nowości – Klienci lubią nowinki, nie tylko te wędliniarskie. Dlatego też ciągle ich szukamy. Niedawno jedna ze stacji telewizyjnych pokazała reportaż o produkcji nabiału w rodzinnej firmie Klimeko. Postanowiliśmy wprowadzić te przetwory na próbę do sklepów i okazało się, że przypadły one klientom do gustu, mimo że nie są tanie.


regiony

handlowe inicjatywy

Rynek w Polkowicach

Mit o miedziowym zagłębiu Miedź daje zarobić, ludzie żyją więc jak pączki w maśle. Takie jest powszechne mniemanie o mieszkańcach Lubina, Polkowic czy Głogowa. A jak jest naprawdę? I czy mityczna zamożność mieszkańców przekłada się na zyski w sklepach i hurtowniach?

O

dwiedziliśmy górnicze zagłębie i wnioski nie są za wesołe. Aby w branży przetrwać, trzeba nie tylko bardzo dużo pracy, ale także sprytu, czym wykazuje się m.in. jedna z lubińskich hurtowni. Sądząc po zdjęciach zamieszczonych w internecie, jej hala może konkurować z tymi należącymi do sieci Jot-Ł. A jak jest w rzeczywistości? Z ulicy nie sposób hurtowni wypatrzeć, na środku podwórka straszy olbrzymia dziura przykryta kilkoma połamanymi deskami, a sama hala to połączenie trzech różnych budynków. W środku jest niewiele lepiej.

26

Zarobki niby większe, ale nieszczęścia także duże Pierwszy kontakt, jaki miałem z tutejszymi detalistami, także nie był najszczęśliwszy. Rozmawiałem z właścicielką niedużego sklepiku osiedlowego w Polkowicach, oferującego warzywa, owoce, pieczywo, ale też piwa, wina i napoje. Zapytana o zarobki górników, odpowiedziała: – Pewnie są wyższe niż w innych małych miasteczkach, ale z taką Warszawą czy Poznaniem nie da się ich porównać. – A może pani coś doda? – wciągnęła do rozmowy stałą klientkę, która przyszła po dżem.

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

– Można sporo zarobić, to prawda, ale też trzeba sporo godzin wypracować. Mąż ciągle zjeżdżał na dół w soboty, aż źle się to skończyło. Zostałam sama z dwójką dzieci, a do tego o odszkodowanie musiałam walczyć w sądach. Trwało to ponad dwa lata – streściła historię swojego życia w cieniu miedziowej kopalni młoda, około 30-letnia wdowa. Zabrała dżem, resztę pieniędzy i szybko wyszła ze sklepu. – Widzi pan, nie jest lekko. Zarobki może i są trochę większe niż w innych branżach, ale

300

– tyle sklepów obsługuje polkowicka hurtownia Stępień

takie sytuacje także się zdarzają. I to nie tak rzadko, jak mogłoby się wydawać – skwitowała detalistka, dodając, że jedno z dzieci tej klientki jeździ na wózku inwalidzkim. Ona sama też kokosów na sklepie nie robi. Ludzie przychodzą tu dla warzyw, owoców, dobrego pieczywa czy napojów. – Większe zakupy robią w dużych sklepach. U mnie drobnica, po kilka złotych zostawiają – podsumowała właścicielka.

Polskich sklepów jak na lekarstwo Hurtownie też nie mają lekko. Jedna z wiodących w regionie, należąca do rodziny Stępniów, obecnie większość klientów ma w mniejszych ośrodkach. – Wozimy towar po okolicznych wsiach, z Polkowic, Lubina czy Głogowa mamy dosłownie kilku klientów – przyznaje Piotr Stępień, współwłaściciel polkowickiej hurtowni. Cały rynek detaliczny w miastach został przejęty przez


DOLNOŚLĄSKIE recepturę, nazywając je „polkowickimi”. Przygotowywaliśmy je na naturalnych składnikach, od podstaw. Jak lody truskawkowe, to latem ze świeżych owoców, a poza sezonem z mrożonych,

ale przez nas osobiście – wspomina współwłaściciel hurtowni. Z produkcji i sprzedaży lodów rodzina zrezygnowała, ale sklepik został. – Prowadzi go mama, Urszula. Większość towarów

bierze oczywiście z naszej hurtowni. Dlatego też ma bardzo konkurencyjne ceny – pointuje hurtownik.

REKLAMA

Piotr Stępień, współwłaściciel hurtowni Stępień z Polkowic

27 lat na rynku – Gdy w 1989 roku moi rodzice zaczynali przygodę z hurtem, chodziłem jeszcze do szkoły, ale też oczywiście pomagałem. Pamiętam, że na początku mieliśmy na stanie kilka indeksów, między innymi: cukier, sól, ogórki konserwowe, chrupki. Po towar trzeba było jechać do producenta i czasem jeszcze czekać w kolejce. Nie było palet ani wózków, więc słoiki z ogórkami musieliśmy ręcznie załadować na samochód, a potem wyjąć już w hurtowni. zagraniczne sieci sklepów, rodzynkami są tylko miejscowe Społem Lubin (21 marketów) oraz grupa sklepów As (obecnie to około 100 placówek na terenie województw: dolnośląskiego, lubuskiego, opolskiego, zachodniopomorskiego oraz wielkopolskiego). – Kiedyś byliśmy sklepami typowo alkoholowymi, teraz na półkach mamy właściwie całą spożywkę – wyjaśnia sprzedawczyni w Asie w centrum Lubina. Całość zaopatrzenia realizowana jest jednak przez centralę z Zielonej Góry, lokalne firmy dystrybucyjne nic na tej sieci nie zarabiają.

Stępień i… lody Hurtownia Stępień obsługuje około 300 klientów, do 90 proc. z nich towar trzeba dostarczyć. – Sami też prowadzimy jeden mały sklepik osiedlowy – przyznaje Piotr Stępień. Przygoda z detalem zaczęła się nietypowo, od własnej produkcji. – W rynku sprzedawaliśmy lody, na które sami opracowaliśmy

Treści opublikowane w tym miejscu dostępne są jedynie dla firm zajmujących się produkcją, handlem lub obrotem artykułami alkoholowymi. Podstawa prawna: Ustawa z dnia 26.X.1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi.

Mariusz Polit


regiony

handlowe inicjatywy

Dobra aura ważniejsza niż metraż Obok tego sklepu nie można przejść obojętnie. Do wejścia zachęcają pieczołowicie ułożone tuż za szybą wystawową świeżutkie warzywa i owoce, przyciąga ciepła barwa światła. A gdy już klient znajdzie się w środku, nie ma szans, aby wyszedł z pustymi rękami.

S

klep Edomark w centrum Wałbrzycha nie ma dużej powierzchni (ok. 50 mkw.), nowoczesnych mebli czy też modnego ledowego oświetlenia. Dużym plusem jest za to pozytywna energia właścicielki.

Towar od Robaczka i Badyla Podstawą sukcesu każdego sklepu jest dobry towar – najlepiej, jeśli ma też atrakcyjną cenę. W Edomarku postawiono na świeże warzywa i owoce. – Pięć kalafiorów wybieram w hurtowni przez pół godziny, co nie zawsze jest racjonalne. Trzeba przecież kupić inne produkty.

Ale moim klientom sprzedaję najlepszy towar, jaki można znaleźć. Oni to doceniają – opowiada Irena Marek, właścicielka sklepu Edomark. – Najchętniej zaglądam do hurtowni Badyl, odwiedzam także Robaczka. Obie hurtownie są przy ulicy Wysockiego, dobrze znam właścicieli. Ostatnio częściej odwiedzam jednak firmę Badyl, bo wydaje się, że oni mają mniej klientów niż konkurent, a ja chciałabym, aby wszyscy byli zadowoleni – tłumaczy z uśmiechem. Codziennie świeże, najlepszej możliwej jakości owoce i warzywa Irena Marek dowozi do sklepu, układa (z pomocą sprzedawczyni Aleksandry Kozyry) i czeka na klientów.

Irena Marek, właścicielka sklepu Edomark z Wałbrzycha

– Ludzie chętnie przychodzą i przyznaję, że spora część zauważa moje pozytywne podejście do handlu. Dlatego też dorobiłam się znacznej grupy stałych klientów. Ze względu na to, że sklep jest w centrum Wałbrzycha, tuż przy rynku, odwiedza nas też wielu turystów – opowiada właścicielka. Ta ostatnia grupa, prosząc najczęściej o owoce i napoje, zaniża prawdopodobnie średni koszyk zakupowy. – Kiedyś podsumowałam dzienny utarg i podzieliłam go przez liczbę klientów. Nie

4,5 zł

– to średnia wartość paragonu w sklepie Edomark w Wałbrzychu wyszło tego za dużo, bo około 4,5 złotego – przyznaje, wciąż z uśmiechem, Irena Marek.

Bez marek własnych, ale z szarą renetą Właścicielka Edomarku raz w tygodniu odwiedza halę Makro Cash and Carry. – Jeżdżę tam po produkty, których nie mogę dostać w Wałbrzychu. Ale muszę przyznać, że ceny u tego

28

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Uśmiech nie znika mi z twarzy – Chciałam prowadzić własny biznes, przypadek sprawił, że wybrałam sklep spożywczy. Od tej chwili mija już 19 lat, a ja codziennie, przez 13 godzin, wykonuję swój zawód i uśmiech nie znika mi z twarzy. To przyciąga klientów, bo widzą, że lubię to, co robię, a sklepu nie prowadzę z przymusu czy za karę. hurtownika są wysokie. Nie kupuję też w Makro żadnych marek własnych, bo zdążyłam się do nich zrazić. Kiedyś skusiłam się na dżemy i klient przyszedł z reklamacją. Stawiam więc teraz wyłącznie na marki producenckie – relacjonuje. I tak w ladzie chłodniczej królują u niej Bakoma i Łowicz, ale można zobaczyć także świeże soki Marwitu. – Bakoma raz w tygodniu samodzielnie dowozi do nas towar, drugi z potentatów, czyli Danone, zrezygnował dwa lata temu z samodzielnego zaopatrywania sklepów. Może i dobrze, bo klienci u nas preferują Bakomę – przyznaje właścicielka Edomarku. – Marwit też się przyjął, tym bardziej że dostawca zawsze odbiera przeterminowane produkty i zostawia świeże – dodaje. Tym, co najbardziej przyciąga klientów do tej placówki, są jednak zawsze świeże warzywa i owoce. Prawie każdy wychodzi z Edomarku z co najmniej jednym jabłkiem. Jest ich w sklepie w Wałbrzychu kilka odmian, wszystkie w jednakowej cenie (tak łatwiej zważyć). – Zawsze mam duży wybór ładnych, soczystych jabłek. Jest nawet szara reneta, dostępna u mnie przez cały rok – mówi Irena Marek, która po tę odmianę jeździ do oddalonego o 80 km Wrocławia. Mariusz Polit



Rynki

Temat numeru > 30 Mrożonki > 44 Nowości > 52

Bez szlachetnego mięsa i wędlin ani rusz

30

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


REKLAMA

Choć zbliżające się święta trwają raptem trzy dni, w dużym stopniu przekładają się na obroty sklepów. Głównie spożywczych, gdyż tradycja wielkanocna, w odróżnieniu od bożonarodzeniowej, nie zakłada kupowania prezentów dla rodziny i znajomych. Przewiduje natomiast suto zastawione stoły, na których nie może zabraknąć soczystych mięsiw i aromatycznych wędlin.

Z

badania przeprowadzonego przez firmę Provident Polska wynika, że na Wielkanoc wydajemy wprawdzie sporo mniej niż na Boże Narodzenie, ale nadal jest to kwota aż trzy razy wyższa niż w zwykły, nieświąteczny weekend. W zeszłym roku gospodarstwo domowe przeznaczyło na wielkanocne zakupy średnio 360 zł. W większych rodzinach kwota ta przekroczyła 400 zł. Co ciekawe, święta wielkanocne wydają się być ważniejsze dla mieszkańców wsi – oni proporcjonalnie kupują w tym czasie więcej niż osoby z miast. Znacznie mniejsze sumy przeznaczane na organizację świąt wielkanocnych porównaniu z Bożym Narodzeniem to w głównej mierze efekt niekupowania drogich prezentów. W ramach wielkanocnych upominków ograniczamy się bowiem do słodyczy, takich jak czekoladowe zajączki czy jajka. Okres wzmożonych zakupów w przypadku świąt wiosennych nie jest tak rozciągnięty w czasie, jak przed Bożym Narodzeniem. Tradycyjny asortyment, czyli mięso i wędliny, jajka oraz nowalijki, ma to do siebie, że trudno go kupić z dużym zapasem czasowym. Tym bardziej musi być dobrze reprezentowany w ostatnim tygodniu przed świętami.

Odświętne wzrosty Polska kuchnia pełna jest treściwych potraw, a już naprawdę nieliczni wyobrażają sobie święta bez dań mięsnych oraz półmisków pełnych kiełbas i wędlin. Z danych Millward Brown wynika, że wędliny spożywane są przez 93 proc. konsumentów. Wśród najczęściej wybieranych na co dzień gatunków respondenci wymieniają: szynkę (38 proc. wskazań), kiełbasę (32 proc.), wędliny drobiowe (26 proc.), parówki (21 proc.), polędwicę (18 proc.), boczek oraz pasztet (po 11 proc). Preferencje te przed świętami oczywiście się zmieniają. – Okres wielkanocny oznacza zwiększone zainteresowanie produktami premium oraz takimi kategoriami jak wędzonki, wyroby suche i podsuszane, pasztety, mięsa surowe czy białe kiełbasy. Wynika to zarówno z tradycji, jak i chęci zjedzenia czegoś ▲ ▲

Statystyczne gospodarstwo domowe przeznaczyło w ubiegłym roku na wielkanocne zakupy średnio 360 zł. W większych rodzinach kwota ta przekroczyła 400 zł.


Temat numeru

Wielkanocny koszyk

W okresie przedświątecznym zawsze obserwujemy wzrost sprzedaży mięsa i wędlin. W zależności od asortymentu może on wynosić od kilkunastu do przeszło 100 proc.

„odświętnego”, innego niż zwykle. W tym czasie zawsze obserwujemy wzrost sprzedaży. W zależności od asortymentu może on wynosić od kilkunastu do nawet 100 proc. i więcej, co ma miejsce chociażby w przypadku białej kiełbasy – mówi Mieczysław Walkowiak, wiceprezes firmy Sokołów. Z kolei Ewa Mielnicka, rzecznik prasowy Zakładów Przetwórstwa Mięsnego JBB, podkreśla, że w tak intensywnych momentach jak święta bardzo ważna jest czujność i wiedza sklepów na temat oczekiwań klientów. Kluczem jest dobre zatowarowanie w najlepiej rotujące produkty, a także właściwa ekspozycja i działania promocyjne, które pomogą w sprzedaży. Produkcja JBB wzrasta w tym okresie o ok. 20 proc., ale jest to wynik przygotowania się do zwiększonych obrotów z odpowiednim wyprzedzeniem. Zdaniem Ewy Mielnickiej ta sama zasada powinna obowiązywać sklepy. Na szczęście coraz częściej detaliści zbierają zamówienia na określone mięsa i wędliny, dzięki czemu jedna strona ma pewność, że dostanie to, czego potrzebuje, a druga, że nie zostanie z niesprzedanym towarem po świętach.

Smaki Wielkanocy W okresie przedświątecznym na popyt na mięso i wędliny narzekać nie sposób, natomiast

32

aby na nich dobrze zarobić, nie można ograniczyć się do zwyczajowej oferty. Święta wielkanocne posiadają swoje charakterystyczne smaki, po które klienci w dużej mierze przyjdą do sklepu. – Zakłady JBB przygotowują co roku specjalną ofertę. Naszym sztandarowym produktem jest Kiełbasa Biała Surowa, wyrób wysokiej klasy wyprodukowany z szynki wieprzowej. Oprócz niej oferujemy również kiełbasy białe parzone, które sprzedajmy przez cały rok, takie jak: Rusztowa, Extra czy Białe Kiełbaski Koktajlowe. W okresie świątecznym polecamy również Kiełbasę Żurkową. Naszymi specjałami na święta wielkanocne są także kiełbasy cienkie, idealne do koszyczka, takie jak Kiełbaski Suszone, Jałowcówka lub aromatyczna, o kształcie „zawiniętego rogalika” Kiełbasa Leśna. Warte uwagi są szynki, np. z Masarni u Józefa, które idealnie komponują się z tradycyjnymi polskimi potrawami – wylicza Ewa Mielnicka. Radzi jednak, by nie koncentrować się jedynie na wyrobach sprzedawanych na wagę. Przed świętami dużą popularnością cieszą się wędliny pakowane hermetycznie, o więk-

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

szej gramaturze, które na dłużej zachowują świeżość. Są bezpieczne zarówno dla detalistów, jak i konsumentów, w razie gdyby apetyt przy świątecznym stole okazał się mniejszy niż zakładano.

Szynka

39,9%

Kiełbasa

29,3%

Wędlina drobiowa

23,5%

Polędwica

21,0%

Parówki

19,5%

Wielkanoc jest idealnym czasem, by do oferty wprowadzić bardziej niecodzienne mięsa, np. kaczkę, gęś czy przepiórkę. Wielu konsumentów szuka przed świętami wyrobów drobiowych, które są lżejsze, mniej kaloryczne i często preferowane przez osoby starsze oraz dzieci. Jak pokazuje oferta firmy SupeDrob, drób nie musi być nudny. – W okresie Wielkanocy popularnością wśród naszych klientów cieszy się indyczka. Produkt ten, od lat dostępny w ofercie świątecznej, stanowi już tradycję SuperDrob i nieustająco cieszy się dużym zainteresowaniem konsumentów. Indyczkę najlepiej przygotować w piekarniku, dodając do niej ulubione dodatki – mówi Adam Domański, dyrektor ds. handlu krajowego w firmie SuperDrob.

Kabanosy

12,5%

Z duchem czasu

Pasztet

11,4%

Boczek

9,8%

Baleron

8,5%

Mielonka

8,4%

Choć w okresie wielkanocnym najchętniej wybieramy tradycyjne smaki, nie oznacza to, że oferta mięsa i wędlin nie może iść z duchem czasu. Tak jak w przypadku wielu innych kategorii spożywczych, tak i tutaj widoczne są dwie tendencje:

Drób ma głos Iwona Szklarska, przedstawicielka zarządu Chrzanowskiej Manufaktury Wędlin, zwraca uwagę, że oprócz pieczonych szynek i schabu Najczęściej spożywane gatunki wędlin

Źródło: Millward Brown, badanie TGI styczeń-wrzesień 2015


poszukiwanie produktów naturalnych, bez dodatków uważanych za szkodliwe dla naszego zdrowia, oraz poszukiwanie rozwiązań, które pozwolą zaoszczędzić czas. Przykładem odpowiedzi na pierwszą z tych potrzeb jest chociażby nowa linia Naturrino marki Sokołów. – Wędliny oznakowane zielonym listkiem zawierają naturalne składniki, odpowiednio selekcjonowany surowiec, stoi za nimi też ogromne doświadczenie produkcyjne i bardzo wysokie standardy jakościowe naszej marki. Dzięki temu są wysoko ocenione zarówno przez specjalistów, jak i konsumentów – mówi Mieczysław Walkowiak. Na nadchodzącą Wielkanoc producent szczególnie poleca soczystą i aromatyczną białą kiełbasę Narurrino. Znakomitą alternatywą dla trudnych i czasochłonnych REKLAMA

dań świątecznych mogą być produkty z linii Super w foremce do piekarnika proponowane przez firmę SuperDrop. – W ich ofercie znajdują się idealne pomysły na świąteczny stół, jak na przykład faszerowany SuperKurczak z dodatkiem jabłek, owocowy SuperFilet z morelami i jabłkiem czy maślany SuperFilet z boczkiem. To nowość, do której spróbowania gorąco wszystkich zachęcamy – mówi Adam Domański. Mięsa gotowe do pieczenia znajdują się także w portfolio firmy Sokołów. Konsumenci mają do wyboru schab ze śliwką, karkówkę, boczek, żeberka i szynkę, których sprzedaż systematycznie rośnie, zwłaszcza w okresach przedświątecznych. Jest to bowiem szybki i wygodny sposób na prosty, a jednocześnie oryginalny i smaczny obiad, także ten wielkanocny.

Wielkanoc generuje zwiększone zainteresowanie produktami premium oraz takimi kategoriami, jak: wędzonki, wyroby suche i podsuszane, pasztety, białe kiełbasy oraz surowe mięsa.

Ekspozycja pod konkrety Na koniec warto podkreślić, że klienci bardzo często poszukują w ladach chłodniczych konkretnych wędlin czy mięsa. Dlatego warto tak ułożyć i oznakować asortyment, aby był łatwo rozpoznawalny, a kluczowe informacje – rodzaj mięsa, marka, cena – dobrze widoczne. Oprócz porządku w ladzie nie można nie doceniać roli sprzedawcy, który powinien umieć wskazać charakterystyczne cechy da-

nego wyrobu czy też wyjaśnić różnice między kiełbasą białą jednego i drugiego producenta. – Wędliny powinny być ułożone kaskadowo, aby dokładnie było widać produkty w całej ladzie, zarówno z przodu, jak i z tyłu. W okresie wielkanocnym należy eksponować te wyroby, których klienci poszukują najczęściej: pasztety, białe kiełbasy czy kiełbasy podsuszane – mówi wiceprezes firmy Sokołów. Małgorzata Marszałek


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

Końcówki regałów na majonez, chrzan i żurek W ostatnich latach Wielkanoc bardziej przypomina Boże Narodzenie – jest zimno, a zdarza się, że i śnieżnie. Aura oraz wczesny termin mogą więc sprawić, że zabraknie bazi i żonkili do przystrojenia stołu. Ale pojawią się na nim dodatki, które tworzą smak tych świąt.

34

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


W

iosenne święta wydają się być bardziej intensywne od tych zimowych, czasu na odpoczynek jest mniej, więc siłą rzeczy na przygotowanie potraw też jest go mniej. Tradycyjne wielkanocne potrawy nie wymagają też wielogodzinnego stania przy kuchni. Wymagają jednak wielu dodatków, takich jak sosy z majonezem na czele, przyprawy czy zupy do gotowania. Ich dobra ekspozycja w sklepie, promocyjne ceny oraz oferta, dająca klientom wybór, to szansa dla detalisty na satysfakcjonujący zarobek.

Król półki Majonez to kwintesencja Wielkanocy. Mało kto wyobraża sobie świąteczne śniadanie bez jajek w majonezie. Jest on również nieodłącznym składnikiem wielu sałatek i nawet jeśli na co dzień wybieramy te z dodatkiem oliwy, w okresie świątecznym wracamy do tradycyjnego majonezu. Produkt ten ma wielu zwolenników. Zgodnie z danymi Millward Brown za okres od stycznia do września 2015 r. jego spożywanie deklaruje 81 proc. respondentów. Przed Wielkanocą sprzedaż majonezu zdecydowanie wzrasta, według jednych producentów Najczęściej spożywane marki przypraw Kamis

26,3%

Prymat

16,3%

Kucharek

15,5%

Vegeta – Podravka

13,0%

Warzywko

10,0%

Maggi

9,7%

Ziarenka Smaku – Winiary

6,4%

Delikat – Knorr

5,7%

Kotanyi

5,0%

Galeo

4,9%

Siłą rozpędu Konsumenci w okresie przedświątecznym chętnie sięgają nie tylko po majonez, ale także po inne tradycyjne dodatki do

Wielkanoc to czas wzrostu sprzedaży zup. Oczywiście nie chodzi tutaj o całą kategorię, ale głównie o te kojarzone z tymi świętami, czyli barszcz biały i żurek. potraw, takie jak: musztardy, sosy czy chrzan. – W naszej ofercie dostępna jest bogata gama musztard Kieleckich (aż siedem wariantów) oraz sosów Kieleckich, spośród których szczególnie polecamy sosy białe, tj. chrzanowy, tatarski i czosnkowy. Co więcej, jako nieliczni na rynku proponujemy chrzan o wysokiej, 70-procentowej zawartości korzenia chrzanu. Produkt ten cieszy się dużą popularnością wśród nabywców. W związku z powyższym rekomendujemy detalistom, by zaopatrywali swoje sklepy w różnorodne produkty, które urozmaicą konsumentom wielkanocne uczty – mówi Michał Mius, prezes WSP Społem. W okresie zwiększonego zapotrzebowania na majonez, chrzan oraz sosy do mięs i wędlin warto zadbać o ich optymalną ekspozycję. Jeśli tylko

sklep posiada takie możliwości, powinien budować ekspozycje paletowe lub ustawiać ten typowo wielkanocny asortyment na końcówkach regałów. – Ekspozycja, zwłaszcza majonezu w dużych opakowaniach, w połączeniu z dobrą ceną doskonale napędza sprzedaż – mówi Leszek Kuszczak. Co jeszcze może mieć wpływ na obrót w tych kategoriach? Jak zauważa przedstawiciel firmy Roleski, polscy konsumenci coraz bardziej zwracają uwagę na komunikację na etykietach. Jeśli tylko jest to możliwe, warto podkreślać zdrowotne i jakościowe zalety majonezów czy sosów. Na pewno warto zwrócić uwagę na brak konserwantów lub brak glutenu, co ma znaczenie dla coraz większej liczby odbiorców. Nie zaszkodzi podkreślanie „polskości” produktu czy jego tradycyjnego smaku. – Ponieważ

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

35

▲ ▲

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

o 20–30 proc., według drugich o 80–90 proc., a według jeszcze innych nawet o 200–300 proc. Takie dysproporcje mogą wynikać z faktu występowania na tym rynku bardzo wielu marek, z których nie wszystkie mają zasięg ogólnokrajowy. – Majonezy cechuje duża regionalność i bardzo często konsument przychodzi do sklepu z zamiarem zakupu konkretnego brandu. Zważywszy jednak na duże ilości zużywane podczas przygotowań do Wielkanocy, zdarza się, że daje się skusić na promocję cenową – mówi Jakub Kołodziej, członek zespołu zarządzającego i prokurent firmy Roleski. Jego zdaniem nieco inaczej wygląda sytuacja na rynku sosów i musztard, gdzie obserwuje się duże przywiązanie do konkretnych marek i smaków, i co za tym idzie – większą lojalność. Dlatego w przypadku tych dodatków oferta powinna być szeroka – i cenowo, i asortymentowo. – Decydowanie za klienta jest największym grzechem, jaki może popełnić punkt sprzedaży, ponieważ jest on wtedy poniekąd skazany na konkretny produkt – podsumowuje Jakub Kołodziej. Leszek Kuszczak, kierownik ds. marketingu w firmie Majonezy Kętrzyn, uważa, że w czasie wielkanocnych zakupów klienci rzadko kiedy wybierają niesprawdzone dodatki i są skłonni do eksperymentowania z nowymi markami. – Najbardziej poszukiwanym produktem z naszej oferty jest majonez stołowy Kętrzyński, przed świętami sprzedaje się on przede wszystkim w dużych gramaturach. W tym czasie rośnie też zainteresowanie majonezem o smaku chrzanowym i czosnkowym oraz musztardą krzepką, powstającą na bazie zmielonej czarnej gorczycy i charakteryzującą się oryginalnym, ostrym smakiem – mów Leszek Kuszczak.


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

Najczęściej spożywane marki majonezu Winiary

32,6%

Kielecki

17,2%

Majonez Babuni – Hellmann’s

8,3%

Hellmann’s (pozostałe marki)

7,5%

Roleski

4,1%

Kętrzyński

3,7%

Mosso

3,5%

Motyl

2,9%

Develey

2,3%

Fruktus

2,3%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

36

w okresie przedświątecznym majonezy, sosy i musztardy są oferowane przez producentów w okazjonalnych cenach, detaliści w miarę swoich możliwości również powinni stosować promocje oraz dodatkowo eksponować produkty, które odznaczają się korzystną relacją ceny do gramatury – mówi Grzegorz Sitarski z wytwórni octu i majonezu Ocetix.

zup, ale głównie o te kojarzone z wiosennymi świętami. – Najlepiej sprzedają się tradycyjne warianty wielkanocnych zup, czyli barszcz biały i żurek z linii Nasza Specjalność marki Winiary. Produkty te gwarantują, że zupa będzie odpowiednio doprawiona i zawsze się uda. Dodatkowo powstają one z mąki z polskich zbóż i zawierają składniki dobrze

znane w polskiej kuchni, m.in. czosnek, cebulę czy majeranek – mówi Olga Ostaszewska, junior brand manager w Nestlé Polska. W portfolio Winiary znajdują się także nieco zmodyfikowane wersje wielkanocnych bestsellerów: barszcz biały z grzybami oraz żurek na wędzonce z linii Jak u Mamy. Przedstawicielka marki podpowiada, by zaopatrzyć sklep w warianty rodzinne zup, gdyż jest to najlepszy okres na sprzedaż większych gramatur. W ofercie Winiary znajdują się Barszcz biały oraz Żurek z serii Rodzinne Zupy, które pozwalają przygotować aż sześć porcji posiłku i są dostępne w bardzo atrakcyjnej cenie. Z kolei w portfolio Knorra do najchętniej wybieranych w przedświątecznym czasie należą: Barszcz biały, Żurek, Żurek śląski, Żurek na wędzonce czy Barszcz biały Ekspresowy i Żurek Ekspresowy. Poza uważnym doborem asortymentu i promocjami detaliści powinni także skupić się na odpowiedniej ekspozycji towarów. Te, których sprzedaż wzrasta przed Wielkanocą, należy umiejscowić w pobliżu wyrobów komplementarnych, np. zupy obok kasz czy makaronów. – W sytuacji, gdy główna półka nie jest położona w ich pobliżu, warto zadbać o dodatkową ekspozycję przynajmniej dla wybranego produktu – mówi Olga Ostaszewska. Ponadto warto pamiętać, by zupy, które sprzedają się najlepiej, były wyeksponowane na wysokości wzroku i na odpowiedniej szerokości półki. Zastosowanie wyżej wymienionych zasad gwarantuje, że produkt jest z daleka widoczny oraz pozwala uniknąć jego braków w sklepie. Należy

Żurek czy barszcz? Wielkanoc to także czas wzrostu sprzedaży zup, które w rankingu najpopularniejszych wielkanocnych produktów ustępują chyba tylko majonezowi. Oczywiście nie chodzi tutaj o całą kategorię

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

W okresie przedświątecznym sprzedaż majonezu zdecydowanie wzrasta, według jednych producentów o 20–30 proc., według innych nawet o 200–300 proc.


również zwrócić uwagę na wykorzystanie materiałów, za pomocą których komunikujemy się z klientem oraz obowiązkowej informacji o cenie. Gdy zbliżają się święta, konsumenci nie tylko kupują więcej produktów, lecz także chętniej korzystają z gazetek promocyjnych, w których szukają atrakcyjnych ofert i pod tym kątem wybierają miejsce na zakupy.

Święta pełne aromatów Z uwagi na tradycję samodzielnego przygotowywania wielu wielkanocnych potraw, w tym wędlin i mięsiw, przed świętami rośnie popyt na przyprawy, zarówno jednorodne, jak i mieszanki. – Te pierwsze cieszą się dużą popularnością ze względu na możliwość tworzenia z nich własnych oryginalnych kompozycji. Niektórzy konsumenci mają szczególne upodobania, są przyzwyczajeni do konkretnych REKLAMA

smaków, które mogą odtworzyć tylko samodzielnie. Jest też jednak spora grupa klientów, którzy preferują gotowe mieszanki przypraw do mięs, ziemniaków czy sałatek. Produkty te ułatwiają konsumentom przygotowanie posiłku i są gwarancją osiągnięcia zrównoważonego, powtarzalnego smaku – mówi Jerzy Kurowski, dyrektor ds. marketingu w firmie Cykoria. Jeśli chodzi o mieszanki z portfolio tego producenta, to największym powodzeniem cieszą się przyprawa do mięsa mielonego, wieprzowego i wołowego oraz uniwersalna przyprawa do zup i potraw – Smakosz Extra i Smakosz Extra z Natury, a także przyprawa do ryb i ziemniaków. Wśród produktów z tej kategorii sygnowanych marką Knorr pod względem popytu przed świętami wyróżnia się uniwersalna, dobrze znana konsumentom przyprawa do mięs.

Najczęściej spożywane marki gotowych sosów na zimno Pudliszki

7,0%

Winiary

4,8%

Develey

3,1%

Hellmann’s

3,0%

Heinz

2,3%

Motyl

1,8%

Roleski

1,8%

Mosso

1,6%

Kühne

1,3%

Społem Kielce

1,1%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

W tym roku dostępne są także nowe mieszanki Knorr, czyli do wieprzowiny, do pikantnego kurczaka i do mięsa mielonego. – Obfitość dań mięsnych na wielkanocnym stole powoduje,

że konsumenci sięgają również po produkty pomagające przygotowywać sosy do nich – mówi Joanna Szałasz, PR manager marki Knorr, i poleca sięgnąć po Esencje Knorr, dzięki którym można łatwo przyrządzić sosy bogate w smaku i gładkie w konsystencji. Wygoda i oszczędność czasu to powody, dla których dobrze rotującymi produktami marki Cykoria są woreczki z przyprawami z serii Doskonały Sposób na… skierowane do osób, które nie mają czasu na samodzielne komponowanie potraw. Mieszanki te ułatwiają przygotowanie mięs i ziemniaków i są przy tym pozbawione konserwantów, sztucznych barwników oraz glutaminianu sodu. Wszystko to sprawia, że są idealnym produktem nie tylko na co dzień, ale także świetnie sprawdzają się podczas uroczystych obiadów i kolacji. Małgorzata Marszałek

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

37


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

Święta z mocnym akcentem bowiem za zwyżkę wartości obrotów osiąganych zarówno na wódce, jak i whisky – dodaje Jarosław Paetz.

Czas większych butelek

Półka w sklepie „Źródło niebanalnych piw i alkoholi” na ulicy Towarowej w Warszawie

Picie alkoholu od zawsze było czynnością społeczną. Spożywano go w towarzystwie, najczęściej by celebrować ważne momenty. W Polsce do takich należą wszelkiego typu święta, z wielkanocnymi na czele. Gdy nadchodzą, ożywienie widać zwłaszcza w mocnych trunkach.

C

o prawda największe nasilenie popytu na napoje alkoholowe, a szczególnie wódkę oraz whisky, obserwuje się w okresie bożonarodzeniowo-noworocznym, jednak drugi pod względem rozmiarów pik w roku przypada właśnie na Wielkanoc. – Dynamika wzrostu sprzedaży w kwietniu minionego roku, kiedy obchodziliśmy te święta, wyniosła w przypadku wódki

38

6 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca, zaś whisky – blisko 18 proc. – mówi Jarosław Paetz, dyrektor sprzedaży w firmie Stock Polska, powołując się na dane Nielsena, dotyczące detalu tradycyjnego. – Dla właścicieli sklepów powinien to być sygnał, że należy postawić na promocję produktów generujących wyższe marże, czyli głównie tych z segmentów premium i top premium. To właśnie tego typu alkohole odpowiadają

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

W okresie poprzedzającym Wielkanoc na półkach nie może zabraknąć trunków w opakowaniach po 500 ml i 700 ml. Ich sprzedaż w detalu tradycyjnym wzrasta wtedy średnio o 11 proc. Jednak największą dynamiką – na poziomie 36 proc. – wykazują się butelki po 1000 ml. Wynika to z prostego faktu, że przy okazji świąt przyjmuje się gości i stawia na stole alkohol w większych pojemnościach. W sklepach reprezentujących ten kanał wyraźnie widoczny jest też zwiększony popyt na wódki czyste (wzrost ich sprzedaży ilościowej sięga 9 proc.), kolorowe mają w tym okresie stabilny wolumen. Warto wspomnieć, że w detalu tradycyjnym od lat numerem jeden w kategorii wódek premium jest Stock Prestige. To właśnie ona, obok Żołądkowej de Luxe, była i jest „czystą” najczęściej wybieraną na świąteczne spotkania. Najpopularniejszymi wódkami smakowymi z portfolio firmy Stock w okresie wielkanocnym tradycyjnie są Lubelska Cytrynówka oraz Lubelska Wiśniówka.

Urozmaicenie mile widziane Przygotowując alkoholową ofertę należy pamiętać, żeby była ona tak różnorodna, jak różne są gusta klientów. Zwłaszcza w gorącym okresie przedświątecznym warto

zadbać, by kupujący mieli zagwarantowany szeroki wybór produktów. Obok znanych trunków na półkach powinny znaleźć się nowości. Spośród tych wprowadzonych przez firmę Stock szczególnie duże uznanie konsumentów zdobywają: Amundsen czysta wódka z segmentu top premium oraz rodzina wódek czystych i smakowych pod marką Saska. Przy okazji świąt Polacy chętnie sięgają również po browny i tutaj Stock też ma wiele ciekawych propozycji, poczynając od burbonów marki Jim Beam (w wersji klasycznej przez warianty smakowe, jak Apple czy Honey) po wysoko premiowe whisky Booker’s czy Baker’s.

Wyjątkowe trunki na stół Pamiętajmy też, że klienci potrzebują czasu na rozważenie kilku rozwiązań i dokonanie wyboru. – Dlatego, zważywszy że Wielkanoc wypada w tym roku wcześnie, już na przełomie lutego i marca warto wzbogacić ofertę sklepu o produkty z segmentu premium i limitowane edycje alkoholi mocnych z różnych kategorii, szczególnie wódki oraz whisky – mówi Karolina Przygońska, trade marketing manager w firmie Stock Polska odpowiedzialny za detal tradycyjny. – Konsumenci na specjalne okazje kupują wyjątkowe, najwyższej jakości trunki w atrakcyjnych opakowaniach, które dobrze prezentują się na świątecznym stole i podnoszą rangę spotkania – argumentuje Karolina Przygońska.

Gratisy od Stocka W tegorocznej wielkanocnej ofercie firmy Stock są m.in. półlitrowe butelki Żołądkowej de Luxe , Żołądkowej Gorzkiej z Figą czy Żołądkowej Gorzkiej Czarna Wiśnia – wszystkie z kieliszkiem w prezencie. Produ-

cent nie zapomniał też o amatorach whisky. To właśnie z myślą o nich powstały atrakcyjne wydania Jima Beama, takie jak Jim Beam White 0,7 l z litrową Coca-Colą albo Jim Beam Red Stag ze szklanką.


styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

39


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

Wiosenne porządki, czyli specjaliści pilnie poszukiwani

Już niedługo wiosna, a z nią Wielkanoc i – jakżeby inaczej – wielkie przedświąteczne sprzątanie. W tym czasie na sklepowych półkach z detergentami nie może zabraknąć produktów innowacyjnych, skutecznych i… przyjemnych w zapachu. 40

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

W

ielkanocne świętowanie w większości polskich domów poprzedzają intensywne generalne porządki. – Trzeba o tym pamiętać konstruując półkę chemiczną, bo siłą rzeczy jest to czas wzmożonych zakupów w kategorii środków czyszczących. Na sprzedaż

w każdym kanale dystrybucji pozytywnie wpływają takie działania jak promocje, serie limitowane i produkty sezonowe. Dają one handlowcom możliwość zwiększenia wolumenu sprzedaży i zysku – podkreśla Magdalena Stankiewicz-Kanarek, kierownik działu marketingu i rozwoju produktowego w Grupie Inco.


Najczęściej używane marki środków do mycia okien: 33,2%

Ajax

14,7%

Mr Muscle

11,6%

Window Plus

9,2%

Ludwik

7,6%

Sidolux

5,1%

Lucek

2,7%

Claris

2,5%

Tytan

1,7%

TAK!

1,6%

Yplon

0,9%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

Pożądany fachowiec

Wyzwanie jest o tyle duże, że odbiorcy są coraz bardziej wymagający i świadomi. – Zarówno swoich oczekiwań w stosunku do produktów, jak i dostępnej

Między konsumentem współczesnym a tym sprzed 5–10 lat widać jedną, coraz wyraźniejszą różnicę. Kiedyś jeden produkt służył nam do czyszczenia każdej powierzch-

ni – tym samym płynem myło się meble, okno, podłogę, wannę czy lustro. Dziś klienci stawiają na specjalistów – do lustra chcemy mieć spray nabłyszczający, do szyb taki, który nie pozostawi smug, a do wanny preparat, który skutecznie zwalczy wszelkie zanieczyszczenia i bakterie. – Rosnąca przewaga środków specjalistycznych nad uniwersalnymi jest głównym trendem na rynku – ocenia Mikołaj Stachowiak z działu marketingu Zakładów Chemicznych Unia. – Dojrzeliśmy chyba do tego, że lepiej posiadać w domu parę produktów specjalistycznych niż jeden uniwersalny. Zakup tych preparatów, szczególnie jeśli skumuluje się w jednym okresie, oczywiście wychodzi drożej, jednak wystarczają na dużo dłużej i lepiej radzą sobie z konkretnymi zabrudzeniami – mówi Michał Stachowiak.

Efekty tych zmian widać przy sklepowej półce – klienci zwracają większą uwagę na specjalizację produktu i często przychodzą z nastawieniem na zakup preparatu o z góry wiadomym przeznaczeniu. – Wybierają produkty przeznaczone do określonych pomieszczeń czy powierzchni, takie jak np. linia preparatów Criss do mebli drewnianych, do mebli

Wiosennym porządkom zwykle towarzyszy pranie i odświeżanie wszelkiego rodzaju tkanin, będących na wyposażeniu mieszkania, takich jak pościel, zasłony czy serwety.

REKLAMA

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

41

▲ ▲

Clin

na rynku oferty. Od preparatów do sprzątania oczekują przede wszystkim skuteczności działania, przyjemnego i utrzymującego się w pomieszczeniach zapachu, dużej wydajności oraz zawartości dodatkowych, innowacyjnych składników. Przykładem takich rozwiązań są np. zawarte w produktach marki Criss nanocząsteczki krzemu, które opóźniają ponowne osadzanie się kurzu na czyszczonych powierzchniach, czy też nanocząsteczki srebra, które ograniczają namnażanie się bakterii – zauważa Katarzyna Trzpil, kierownik działu marketingu w firmie Organika.


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

tapicerowanych oraz do mebli i wyrobów skórzanych – zauważa Katarzyna Trzpil. Od środków wyspecjalizowanych bardziej niż od uniwersalnych wymaga się skuteczności w działaniu i trwałych efektów. Jednocześnie musi je cechować kombinacja rozsądnej ceny i dobrej jakości. – Szukamy produktów, których zakup nie uderzy zbyt mocno w nasz portfel, a przy tym zadowoli nas pod kątem efektywności podczas sprzątania. Preparaty marki Tytan zdecydowanie wpisują się w powyższy trend – stwierdza Mikołaj Stachowiak. Coraz bardziej istotna jest też wartość dodana. Jak zauważa Jagoda Ćwik, specjalista ds. marketingu w firmie Gold Drop, klienci zwracają uwagę np. na zawartość witamin pielęgnujących skórę dłoni oraz kwestie jak najmniejszego oddziaływanie produktu Najczęściej używane marki środków do pielęgnacji mebli: Pronto

33,5%

Sidolux

8,1%

Fornit

5,3%

Brait

3,0%

Kiwi Meblo

2,7%

Cyprys

2,3%

Segment

2,2%

Gold Wax

1,9%

Formeb

1,5%

Claris

1,5%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

42

na środowisko. Jednocześnie zachęca detalistów do wzbogacenia oferty o kilka proponowanych przez Gold Drop nowości, takich jak płyn do czyszczenia kuchni z serii Eco Line czy dwa płyny Floor z dodatkiem silikonu: uniwersalny o zapachu kwiatów wiśni oraz specjalistyczny – przeznaczony do glazury, terakoty, gresu oraz PCW. Składnik ten nadaje powierzchniom nieco poślizgu, co ułatwia rozprowadzenie środka i sprawia, że czynność ta wymaga mniej wysiłku. Gwarantuje też doskonałą czystość bez smug i zacieków

żość Poranka i Zielona Herbata – opowiada Arlena Skaba, brand manager marki Helios. Dbałość o szczegóły nie kończy się jednak dzisiaj na zapachu – producenci coraz bardziej zwracają także uwagę na estetykę. – W końcu klient w sklepie „kupuje oczami”. Idzie się więc w kierunku mocnej identyfikacji produktów: zindywidualizowane i chronione prawnie opakowania i coraz ciekawsze etykiety. Większość linii produktowych Tytan posiada już tylko dla nas zarezerwowane opakowania – mówi przedstawiciel Zakładów Chemicznych Unia.

Sezon na… Wiele produktów chemii gospodarczej, np. płyny do mycia naczyń czy kostki do WC, notuje regularną sprzedaż we

tów znajdują się m.in. płyn do szyb Window Plus firmy Gold Drop z ulepszoną recepturą oraz wprowadzony właśnie na rynek przez firmę Henkel płyn do mycia szyb Clin, zapewniający efekt impregnacji. – Po umyciu okna cząsteczki wody oraz brudu są odpychane od jego powierzchni. Dzięki temu szklane powierzchnie lśnią czystością nawet pięć razy dłużej niż po zastosowaniu zwykłego płynu – tłumaczy przedstawicielka firmy Henkel Polska. Wiosennym porządkom zwykle towarzyszy też pranie i odświeżanie wszelkiego rodzaju materiałów, będących na wyposażeniu mieszkania, takich jak pościel, zasłony czy serwety. – Żeby odświeżyć i wykrochmalić na przykład obrusy, proponujemy zastosować łatwy w użyciu oraz świetny

Między konsumentem współczesnym a tym sprzed 5–10 lat widać dużą różnicę, kiedyś jeden produkt służył do czyszczenia wielu powierzchni, dziś klienci stawiają na specjalistów.

Zapach sukcesu Skuteczność i dobra cena to dziś jednak za mało, by przekonać klienta. Coraz ważniejszym wabikiem jest zapach. – Kupujący produkty do sprzątania częściej zwracają uwagę na walory zapachowe wybieranych produktów. Taki trend jest widoczny zwłaszcza w kategorii środków do czyszczenia toalet – klienci sięgają bardzo chętnie po zawieszki, które poza higieniczną czystością zapewniają również ładny zapach w WC – zauważa Wioleta Adamiec z działu Laundry&Home Care w Henkel Polska. Podążając za tym trendem, firma Henkel wzbogaciła portfolio marki Bref o produkt o zapachu lawendy. Na moc zapachu postawiła także firma Politan. – Do mycia okien proponujemy płyn o zapachu morskim lub cytrynowym. Uniwersalne płyny do podłóg marki Helios mają z kolei zapachy jednoznacznie kojarzące się z nadchodzącą wiosną – Świe-

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

wszystkich miesiącach. Przy czym w przypadku środków do toalet wciąż trwa dość wyrównana walka między zawieszkami a płynami. Są jednak wśród preparatów do sprzątania takie, które swoje pięć minut mają tylko w określonych porach roku. Należą do nich środki do mycia okien. – Największą sprzedaż generują przed świętami wielkanocnymi, czyli w okresie wiosennych porządków, jesienią, podczas powakacyjnego odświeżania domu, oraz przed Bożym Narodzeniem. Dlatego też dla marki Clin przewidujemy na najbliższy czas liczne promocje i atrakcyjne oferty sprzedażowe – zapowiada Wioleta Adamiec. W okresie przedświątecznym warto regularnie uzupełniać półkę z produktami tego typu i wprowadzać najnowsze pojawiające się na rynku propozycje. Wśród tegorocznych debiutan-

w działaniu krochmal syntetyczny Ługa – mówi Jagoda Ćwik. Na sklepowych półkach nie powinno też zabraknąć oferowanych przez Gold Drop płynów do prania oraz płynów i koncentratów do płukania marki Booster, które od lutego są dostępne w nowych zapachach i recepturach.

Jakie perspektywy? Co czeka w najbliższym czasie producentów środków do sprzątania, detalistów, którzy nimi handlują i odbiorców, którzy ich używają? – Kierunki rozwoju na europejskim rynku chemii gospodarczej to przede wszystkim zaawansowane i wygodne dla użytkownika rozwiązania oraz produkty. To także wzrost koncentracji i skrócenie czasu działania preparatów, czyli lepsze efekty w krótszym czasie, oraz oczywiście troska o środowisko – podsumowuje Katarzyna Trzpil. URSZULA CHOJNACKA



Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk

Przygotowania do świąWielkanocy zwykle stoją pod znakiem wielkich porządków. Mało kto je lubi, choć jest szansa, że to się zmieni. Na rynku dostępnych jest coraz więcej „pomocy”, które ułatwiają i przyspieszają wykonywanie domowych obowiązków, a detalistom – zwłaszcza w okresie przedświątecznym – mogą przynieść dodatkowe zyski.

Akcesoria sprytniejsze i bardziej kolorowe Mało kto lubi porządki, choć jest szansa, że to się zmieni. Wszystko dzięki coraz ciekawszej ofercie akcesoriów do sprzątania. Konsumentom ułatwiają one wykonywanie domowych obowiązków, a detalistom – zwłaszcza w okresie przedświątecznym – mogą przynieść dodatkowe zyski. 44

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


usprawniające pracę. – Zauważamy znaczne zmiany w postawach klientów przy wyborze akcesoriów do sprzątania. Coraz częściej zdają sobie sprawę z tego, że jakość i dobre wykonanie są elementami kluczowymi, które powinny być brane pod uwagę podczas zakupów – podkreśla Magdalena Jaklewicz, specjalista ds. marketingu w firmie Vileda. Potwierdza to Tomasz Kaniewski, specjalista ds. marketingu i pełnomocnik zarządu ds. systemu zarządzania jakością w firmie Hal. W jego opinii w ostatnich latach obserwować można zjawisko, że klienci odeszli od najniższej ceny jako jedynego kryterium zakupowego, a zaczęli w większym stopniu zwracać uwagę np. na takie cechy, jak wytrzymałość wyrobu. – Powinien on być wielokrotnego użytku, trwały

Najczęściej używane marki odświeżaczy powietrza: Ambi Pur

16,8%

Brise

16,5%

Air Wick

11,2%

Brait

4,9%

Nicols

1,9%

Oust

0,9%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń – wrzesień 2015

i zarazem ciekawy wizualnie. Kolejnym ważnym czynnikiem jest skuteczność produktu. Musi on być użytkowo dobry, dopasowany do danego celu, zarazem atrakcyjnie opakowany – mówi Tomasz Kaniewski i dodaje, że takim produktem są nowe, unikalne cienkie gąbczaste ścierki Multi Spongy marki Kolorado. Rosnące znaczenie jakości i funkcjonalności w połączeniu

REKLAMA

Jakość wygrywa z ceną Dziś trudno wyobrazić sobie sprzątanie bez chłonnych ściereczek, myjek, mopów czy rękawic. Wśród czynników mających największy wpływ na wybór produktów z tej kategorii na pierwszy plan wysuwają się wysoka jakość oraz rozwiązania styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

45

▲ ▲

S

ą czynności, które co prawda nie należą do lubianych, ale trudno ich uniknąć, zwłaszcza w pewnych porach roku. – Zbliżająca się wiosna i okres przedświąteczny to czas, w którym zaczynamy gruntowne sprzątanie. Do najczęściej wykonywanych zadań domowych należy wtedy mycie okien oraz podłóg. Przygotowując się do porządków po sezonie zimowym, konsumenci poszukują na sklepowych półkach skutecznych produktów, które usprawnią ich pracę. Coraz bardziej liczą się nowinki i niestandardowe rozwiązania,

które mogą dać znakomity efekt w krótkim czasie – mówi Arlena Skaba, brand manager marki Helios w firmie Politan. Sprytne patenty są szczególnie doceniane w przypadku najbardziej uciążliwych zajęć. Jak pokazało badanie przeprowadzone kilka miesięcy temu przez agencję Zymetria*, prym wśród obowiązków domowych najbardziej nielubianych – zarówno przez panie, jak i panów – wiedzie mycie okien, na które wskazało aż 51 proc. pytanych. Niemało głosów w tym rankingu zdobyły także: mycie podłogi (34 proc.), zmywanie naczyń (28 proc.) oraz odkurzanie (23 proc.), przy czym w stosunku do pierwszych dwóch czynności mężczyźni wyrażali zdecydowanie większą niechęć niż kobiety. Producenci mają jednak do zaoferowania coraz więcej ułatwień, które sprawiają, że nawet najzagorzalszy przeciwnik sprzątania chętniej zmierzy się z tym wyzwaniem, a jednocześnie zyska więcej czasu dla siebie i bliskich. Jak podkreśla Andrzej Wowk, kierownik działu marketingu w firmie York, nadmiar obowiązków oraz szybkie tempo życia skracają czas spędzany z rodziną, a jednoczenie przekładają się na to, co wkładamy do koszyka w sklepie. – Coraz częściej czynnikiem decydującym o wyborze danego produktu jest jego jakość, funkcjonalność i ergonomia. Polki nierzadko są w stanie wydać więcej, aby zaoszczędzić chwilę na codziennych pracach porządkowych – mówi Andrzej Wowk.


Temat numeru

ŚwiĄteczny Wielkanocny koszyk koszyk Niezastąpiona mikrofibra

z malejącym znaczeniem ceny dostrzega także Łukasz Sorbian, dyrektor pionu sprzedaży i marketingu w firmie Stella Pack. – Cały czas wzrasta świadomość konsumencka, a to oznacza, że wolimy zapłacić za produkt więcej, ale mieć pewność, że spełni nasze oczekiwania i posłuży nam dłużej. Świadomi klienci szukają także produktów z wartością dodaną, ułatwiających codzienne czynności, jak np. worki na śmieci z praktycznymi uszami czy taśmą ułatwiającą szybkie

46

zamknięcie worka i łatwe jego przenoszenie – mówi. Co szczególnie ważne dla detalistów i producentów, potrzeba bardziej efektywnego sprzątania zdecydowanie rozwija wartość kategorii. – Kupujący coraz częściej sięgają po zaawansowane produkty, takie jak np. mop ze spryskiwaczem czy mopy obrotowe York Special. Są to zdecydowanie produkty o wysokim indeksie cenowym, potrafiącym przekraczać poziom 100 zł – podkreśla Andrzej Wowk.

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Na fali opisanych trendów prawdziwą furorę zrobiła w ostatnich latach mikrofibra, ceniona za wytrzymałość i chłonność, a wykorzystywana przede wszystkim w różnego rodzaju ściereczkach. W tej kategorii pojawia się też sporo nowości. Przykładem jest oferowana przez spółkę Hal mikrofibra z kolorowym nadrukiem do kuchni marki Kolorado, która jest przydatna zarówno do sprzątania, jak i wycierania naczyń, a co więcej – można ją wielokrotnie prać. Rozwiązania na bazie mikrofibry proponuje także firma Politan, obecna w tej kategorii z marką Gosia. Do czyszczenia podłóg producent poleca mop żółta mikrofibra. Ci, którym zależy, by okna odzyskały blask po zimie, mogą zaś sięgnąć po nowe przeznaczone do nich ścierki z mikrofibry. – Nowoczesnym rozwiązaniem i jednocześnie największą zaletą produktu jest to, że w opakowaniu są dwie ścierki o wzajemnie się uzupełniającym działaniu – jedną myjemy okno na mokro, drugą polerujemy na sucho – wyjaśnia Arlena Skaba. Z kolei Vileda proponuje klientom Actifibre – ściereczkę nowej generacji, która usuwa nawet uporczywe zabrudzenia bez użycia detergentów, a jednocześnie jest wyjątkowo chłonna. Podobne cechy cenione są także w przypadku niezastąpionych w czasie domowych porządków ręczników papierowych. Stąd też w ofercie firmy SCA Hygiene pojawiły się ręczniki Zewa Wisch&Weg i Zewa Jumbo. – Pierwszy jest wyjątkowo chłonny, wytrzymały i nie pozostawia śladów na czyszczonych powierzchniach. Drugi to dwuwarstwowy ręcznik kuchenny na jednej dużej roli, bardzo chłonny i wydajny (jedno opakowanie zawiera aż

322 listki) – tłumaczy Maciej Redlicki, trade marketing manager w SCA Hygiene.

Kolorowo i stylowo Jak się okazuje, kolor na tyle uprzyjemnia sprzątanie, że jego znaczenie szybko rośnie. – Jednym z istotnych trendów w tej kategorii jest zwrócenie się ku żywym, atrakcyjnym barwom i to zarówno jeśli chodzi o opakowanie, jak i same akcesoria. Tak więc coraz więcej jest kolorowych ścierek lub zmywaków, także w ofercie marki Kolorado – wyjaśnia Tomasz Kaniewski. Firma Stella Pack poszła w innowacjach o krok dalej i stworzyła nowatorską koncepcję łączenia produktów w spójną linię kolorystyczno-zapachową. W efekcie jako pierwsza proponuje klientom worki na śmieci, ścierki domowe oraz rękawice, które mają barwę i woń lawendy. Mogłoby się wydawać, że w przypadku tej kategorii estetyka nie gra zbyt dużej roli i różnokolorowe ścierki albo rękawice to produkty dla wąskiego grona odbiorców. Nic bardziej mylnego. – Lubimy otaczać się ładnymi przedmiotami, zatem interesujący design oraz odpowiednio

Jednym z istotnych trendów obserwowanych w kategorii akcesoriów do sprzątania jest zwrócenie się ku żywym, atrakcyjnym barwom i to zarówno jeśli chodzi o opakowanie, jak i same produkty.


Najczęściej używane marki kostek/żele do WC: Domestos (kostka)

26,3%

Bref Duo Activ

12,9%

Bref WC Gel

10,3%

Domestos WC Gel

9,5%

Ambi Pur

5,8%

Toilet Duck (WC Kaczka)

4,7%

Brait

3,3%

Harpic

2,9%

Kret (kostka)

2,8%

Claris

2,2%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń – wrzesień 2015

dobrana kolorystyka to ważne atrybuty produktów używanych w domu, w tym akcesoriów do sprzątania – mówi Andrzej

Wowk. W odpowiedzi na te potrzeby pojawiła się nowa linia akcesoriów do sprzątania marki York o nazwie Style, która kusi m.in. intrygującą paletą barw, w tym takimi połączeniami, jak śliwkowy fiolet z amarantowym różem, morska zieleń z miętą oraz grafitowy szary z błękitem. – Dzięki York Style otrzymujemy spójną i zgodną z obecnymi trendami linię kolorystyczną. Każdy z produktów łączy w sobie nie tylko wysokiej klasy design, ale również ergonomię i funkcjonalność. Przykładem może być miotła, która została wyprofilowana do wewnątrz, aby jeszcze lepiej zagarniać brud i kurz – opowiada Andrzej Wowk. Te same tendencja widać także w kategorii odświeżaczy powietrza, które poza swoją podstawową funkcją coraz częściej pełnią także rolę elementu zdobiącego wnętrza.

Zbliżająca się wiosna i okres przedświąteczny to czas gruntownych porządków. Do najczęściej wykonywanych, a jednocześnie najbardziej nielubianych zadań należy wtedy mycie okien oraz podłóg.

Pod rękę z ekologią Coraz większa świadomość klientów przekłada się także na kwestie do niedawna mało istotne. – Obserwujemy duży wzrost zainteresowania tematyką ekologii, dbałości o naturę oraz zdrowie. Konsumenci dokonują codziennych zakupów, w tym również akcesoriów do sprzątania, kierując się tymi kryteriami– mówi Magdalena Jaklewicz, a Łukasz Sorbian dodaje, że coraz częściej i chętniej sięgają oni po produkty przyjazne środowisku. – Takie jak chociażby ekologiczne worki

na śmieci Stella, które powstają w wyniku recyklingu istniejących już odpadów foliowych, czy ściereczki z mikrofibry Stella, które czyszczą bez użycia szkodliwych detergentów i są hipoalergiczne – mówi. Rosnącą popularnością cieszą się także produkty zalecane alergikom, jak np. rękawice, które nie mają w składzie uczulającego wiele osób lateksu. URSZULA CHOJNACKA

*źródło: raport z badania „Obowiązki domowe Polaków”, zrealizowanego na zlecenie firmy Hotpoint przez agencję Zymetria na osobach w wieku 20–45 lat na przełomie lipca i sierpnia 2015 r.

REKLAMA

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

47


RYNKI

MROŻONKI

Warzywne zyski do odmrożenia

48

Życie Handlowe styczeń-luty 2016


Spłaszczenie sezonu oraz powrót do zapomnianych produktów, takich jak jarmuż czy buraki – to dwa najważniejsze trendy, jakie będą rządziły rynkiem mrożonek warzywno-owocowych w 2016 roku.

M

rożone warzywa i owoce charakteryzują się w Polsce dużą sezonowością. Tradycyjnie najlepiej sprzedają się na przednówku, kiedy dostęp do świeżych jest utrudniony. Przed detalistami więc czas najlepszej rotacji produktów z tej kategorii, ale też zdobywania lojalnych klientów, którzy do bonety będą sięgali przez cały rok.

Wydłużamy sezon W ostatnich latach widoczna jest tendencja do „rozciągania” się okresu zwiększonego popytu na mrożonki nie tylko do wczesnej wiosny, ale aż do maja. – Coraz więcej codziennych zajęć i mniejsza ilość czasu skłaniają nas do korzystania z produktów o przedłużonej trwałości – wyjaśnia Elżbieta Szymonik, marketing manager z Pinguin Foods Polska. Aby niwelować sezonowość, dostawcy dbają o dostępność w bonetach wariantów mrożonek, które cieszą się zainteresowaniem przez cały rok. Tym bardziej że ich składniki zachowują smak i wygląd, jaki miały w momencie zbioru. Coraz więcej konsumentów rozumie też, że mrożenie to jeden ze zdrowszych sposobów konserwacji żywności. – Poszerzamy portfolio o np. warzywa na patelnię, z których szczególnie chętnie klienci korzystają podczas wakacji – mówi Beata Łosiak, PR manager w Grupie Hortex. Jednak potencjał wzrostu w tej kategorii ma swoje bariery. Stawiają je sami detaliści, ograniczając latem ofertę i miejsce dla warzyw w lodówkach na rzecz lodów.

Hamulce podaży Sklepy reprezentujące tzw. kanał tradycyjny dysponują

ograniczoną powierzchnią ekspozycyjną w bonetach, co nie znaczy, że nie powinny ryzykować oferowania bardziej wyszukanych produktów. Muszą tylko dokonać przemyślanego doboru asortymentu. – Aby w pełni wykorzystać potencjał sprzedaży, powinny przede wszystkim mieć w ofercie gamę produktów przystępnych cenowo – dla klientów szukających oszczędności, a z drugiej strony produkty markowe, droższe, unikalne, zaspokajające potrzeby bardziej wymagających konsumentów, a równocześnie budujące wartość koszyka zakupowego i dające większą marżę – uważa Anna Telakowiec, dyrektor marketingu w Bonduellle Polska. Nagminnym błędem w sklepach, szczególnie tych posiadających jedną bonetę, jest panujący w niej bałagan. Mrożonki umieszczane są tam przypadkowo, kategorie mieszane, produkty składowane piętrami, na listwach brakuje cen. To wszystko utrudnia klientowi podjęcie szybkiej decyzji. Tymczasem małe sklepy pełnią ważną rolę w dystrybucji mrożonek – szczególnie dań gotowych. Klienci zainteresowani szybkim i łatwym przygotowaniem posiłków chcą bowiem kupić potrzebne im produkty blisko miejsca zamieszkania. Trzeba pamiętać, że mrożonki wybierane są zazwyczaj podczas bieżących zakupów. Decyzja jest więc bardzo szybka. Z badań wynika, że na przełomie ostatnich 2–3 lat

konsumenci mrożonych warzyw i owoców relatywnie częściej niż w przypadku innych kategorii produktów do szybkiego przygotowania (np. gotowych zup w płynie, dań gotowych w słoikach, mrożonej pizzy, pierogów, klusek) deklarują zwiększenie ich spożycia.

Co sprzedawać w 2016 r.? Według szacunków sprzedaż warzyw i owoców mrożonych wzrośnie w tym roku o ok. 10 proc. Blisko jedną trzecią tego rynku stanowią miksy warzywne, które w dodatku rosną szybciej niż inne segmenty, bo o ok. 15 proc. – W związku z popularnością miksów wprowadziliśmy do gamy produktów „Już przygotowanych na parze” trzy nowe mieszanki – mówi Anna Telakowiec. Produkty z tej linii są blanszowane w fabryce w Gniewkowie za pomocą pary, co skraca czas potrzebny na ich przygotowanie (do ok. 3 minut w przypadku warzyw mono), przy zachowaniu cennych minerałów i witamin. Szybkość i wygoda używania produktów są dla konsumentów niezwykle ważne. Dlatego właśnie mrożone warzywa na patelnię były hitem sprzedaży w ostatnich kilku sezonach. Trzeba pamiętać, że to właśnie ten segment wydłuża mrożonkowy sezon na cały rok. Uniwersalność ich zastosowania – jako samodzielne danie bądź dodatek do mięsa lub ryby, różnorodność smaków, także sprawiają, że klienci sięgają po nie tak chętnie. – Produkty

Tradycyjnie atrakcyjne mrożonki to: brokuł, kalafior, szpinak, fasolka szparagowa, marchew, a także mieszanki typu włoszczyzna, marchew z groszkiem, bukiety jarzyn. styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

49


RYNKI

MROŻONKI

Boneta ukierunkowana na zysk Dobra sprzedaż mrożonek rozpoczyna się od wyboru właściwego asortymentu oraz jego umiejętnej ekspozycji. Beata Łosiak, PR manager Grupy Hortex, daje detalistom wskazówki, dzięki którym mogą uniknąć błędów w tym zakresie. ■ Zamawiaj asortyment

zgodnie z segmentacją rynku. Ilościowo największe segmenty rynku mrożonych warzyw i owoców mieszanki warzywne, warzywa na patelnię oraz warzywa solo – udział każdego z nich przekracza 20 proc, zupy stanowią prawie 1/5 rynku, najmniejsze segmenty to owoce i dania gotowe – mają po kilka procent. ■ Zadbaj o dostępność najpopularniejszych marek i produktów. Konsument oczekuje maksymalnie dwóch–trzech marek, najlepiej z różnych segmentów cenowych. Im większą powierzchnię sklep przeznacza na mrożone warzywa i owoce, tym bogatszy asortyment powinien mieć w swojej ofercie. Dzięki temu klient ma szerszy wybór i powód do częstszych powrotów do danej placówki. ■ Pilnuj porządku i zwróć uwagę na ekspozycję. W dużych sklepach produkty z danego segmentu różnych marek (warzywa solo, mieszanki warzywne, zupy, warzywa na patelnię, dania gotowe, owoce) powinny być poukładane obok siebie. W większych bonetach warto przy tym zastosować separatory oddzielające poszczególne grupy asortymentowe. W mniejszych sklepach mrożonki należy ułożyć markami, a w drugiej kolejności segmentami wewnątrz poszczególnych brandów. Niezależnie od powierzchni należy pamiętać o tym, by najpopularniejsza marka leżała jako pierwsza zgodnie z kierunkiem ruchu klientów w sklepie.

50

tego typu niezmiennie cieszą się powodzeniem. W ostatnim czasie wzbogaciliśmy ich ofertę o kolejną pozycję Italia – warzywa z przyprawą włoską. Drugą popularną linią produktową są Fit Mixy d’aucy do gotowania na parze – mówi Elżbieta Szymonik. Te dwie linie odpowiadały za znaczną część ogólnej sprzedaży mrożonek firmy Pinguin Foods. Wyraźnie widoczny jest zwrot konsumentów w stronę dań zdrowych, ale coraz bardziej kompletnych i zaawansowanych technologicznie.

Warzywa, które wracają Nowym, ale bardzo ciekawym trendem na rynku jest powrót tzw. jarzyn zapomnianych. Są to głównie: brokuły, szpinak, jarmuż i buraki Koniec ubiegłego roku minął właśnie pod ich hasłem. Linia warzyw retro dostępna jest od niedawna w portfolio Frosty. – Pozytywne przyjęcie oraz wiele pochlebnych recenzji sprawiły, że na ten rok planujemy rozwój oraz wsparcie tej kategorii – zapowiada Paweł Wojciechowski, dyrektor sprzedaży Frosty na Polskę i kraje CEE. Do linii tej producent dodał już czerwoną kapustę z jabłkiem i octem balsamicznym. Stanie się ona także jednym z bohaterów kampanii reklamowej. Na przykładzie retro warzyw Frosty, wśród których są m.in. kalarepa z brokułem czy soczewica z marchewką i ziemniakami w maśle z dzikim czosnkiem, widać doskonale, jak rozwija się branża i jak daleko jest ona od standardowej marchewki z groszkiem.

Najważniejszy jest klient Jak więc można scharakteryzować współczesnego konsumenta mrożonek? – Jednym słowem: wymagający. Większa świadomość, zwrot w stronę naturalności, poszukiwanie ciekawych rozwiązań – oto co go cechuje. To wszystko jednak z zachowaniem

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

wysokiej jakości produktów i przy dobrej relacji do ceny – mówi Paweł Wojciechowski. Klienci coraz częściej poszukują więc produktów pozbawionych barwników, aromatów czy sztucznych dodatków, tych wyróżnionych certyfikatami, pochodzących ze sprawdzonego źródła, a także tych najbardziej naturalnych. FROSTA jako pierwsza marka spożywcza w Polsce usunęła ze wszystkich produktów: wzmacniacze smaku, barwniki, aromaty i skrobię modyfikowaną, konsekwentnie realizując tym samym program 100 proc. naturalnego smaku!

Zupy w nowej odsłonie Biorąc więc pod uwagę potrzeby klientów, produkty wprowadzane na rynek można określić skrótem NN – czyli naturalne i natychmiastowe.

Przykładem takiego myślenia są popularne od niedawna zupy kremy. – „Pyszna Zupa” to pierwsza tego typu oferta na polskim rynku. Posiada wszystkie cechy produktu gotowego (kompletna, szybka w przygotowaniu – wystarczy ją podgrzać), a przede wszystkim jest w 100 proc. naturalna – wyjaśnia Jerzy Sidor, prezes Zarządu HORTINO ZPOW Leżajsk sp. z o.o. Konsument może nie

Ciekawym trendem sprzedażowym jest powrót tzw. jarzyn zapomnianych. Są to np.: brokuły, szpinak, jarmuż, buraki.


Najczęściej spożywane marki warzyw mrożonych: Hortex

29,2%

Bonduelle

9,5%

Frosta

6,7%

Dawtona

5,6%

Iglotex

5,2%

Kwidzyn

4,3%

D’aucy

2,6%

Nordis

2,4%

Chłodnia Grudziądz

2,2%

Poltino

2,1%

Źródło: Millward Brown, badanie TGI, styczeń–wrzesień 2015

tylko wybrać jeden z czterech ciekawych smaków (Krem groszkowy z tymiankiem, Krem pomidorowy z bazylią, Krem brokułowy z koperkiem oraz Krem z białych warzyw), ale również potrzebną w danej

chwili ilość do podgrzania. Delikatna, kremowa konsystencja produktu, subtelnie dosmakowane i wyraziste smaki, to niewątpliwie znak rozpoznawczy zup kremów. Jako że kategoria ta niezwykle szybko rozwija się w segmencie produktów chłodzonych, dlatego też z podobną ofertą natychmiast wystartowali inni oferenci. – W ostatnich dniach na rynku zadebiutowały dwa rewolucyjne produkty dla zabieganych. Zupa krem z pomidorów z mozzarellą i bazylią oraz Zupa krem z brokułów z kremowym serkiem – mówi Elżbieta Szymonik z Pinguin Foods Polska. Są już zblendowane i zamrożone w małych porcyjkach, bazują na najpopularniejszych polskich warzywach i naturalnych dodatkach jak sery czy bulion. Zupy kremy pod marką d’aucy to kompletny obiad dla dwóch osób w jednej

Małe sklepy pełnią ważną rolę w dystrybucji mrożonek – szczególnie dań gotowych. Klienci zainteresowani szybkim i łatwym przygotowaniem posiłków chcą kupić potrzebne im produkty blisko ich miejsca zamieszkania. paczce, który wystarczy tylko podgrzać. Nowością na rynku są też zupy kremy firmy Bonduelle: dyniowa i z zielonych warzyw, które można blendować na krem lub podać w tradycyjny sposób.

Mrożona przyszłość Zarówno w Polsce, jak w innych krajach coraz większą popularność zyskują produkty typu convenience, które przekonują swoim składem, poręcznością i funkcjonalnością opakowania. Obecny tryb życia

będzie z pewnością sprzyjał rozwijaniu się tego trendu. Najistotniejszą różnicą między Polską a krajami Zachodu jest mniejsza ilość mrożonek spożywanych na jednego mieszkańca. Przy rosnącym trendzie zakupowym wskazuje to na całkiem duży potencjał wzrostu. Drugim czynnikiem różnicującym jest struktura samego rynku: większy udział i większa różnorodność oferowanych w innych krajach europejskich dań gotowych. Dlatego też dania gotowe coraz częściej znajdować się będą w ofercie również latem. Mariusz Jendra

REKLAMA

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe


rynki

Nowości spożywcze

Warzywa w maśle

Amatorom warzyw Frosta proponuje cztery oryginalne kompozycje, inspirowane domowymi specjałami. Bataty z marchewką w maśle z rozmarynem, Kalarepa z brokułem w maśle z dzikim czosnkiem, Soczewica z ziemniakami i marchewką w maśle z dzikim czosnkiem oraz Pieczarki z cebulą w maśle z tymiankiem to przykład zdrowych, prostych i sycących posiłków. Jak wszystkie pozostałe propozycje Frosty, nowości nie zawierają wzmacniaczy smaku, sztucznych aromatów ani barwników. Ich sugerowana cena wynosi ok. 4,00 zł za opakowania po 260 lub 270 g. FROSTA, www.forsta.pl

Orientuj się!

Smaki typowe dla kuchni Wschodu na dobre podbiły serca Polaków. Dzięki dwóm nowym Pomysłom na… – Papirus soczystą pierś kurczaka w złocistym curry oraz Soczystego kurczaka w śmietanowym curry (z woreczkiem do pieczenia) – można pokusić się o przygotowanie orientalnych specjałów w domu. Kupując nowe mieszanki, klienci mają pewność, że dania będą idealnie doprawione, a ich smak powtarzalny. Obydwie kulinarne propozycje od marki Winiary przypadną do gustu osobom dbającym o linię, ponieważ nie wymagają smażenia mięsa na tłuszczu. Sugerowane cena orientalnych Pomysłów na… wynosi 2,99 zł. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl, www.winiary.pl

Nie tylko dla wegetarian

Firma Kupiec wprowadziła na rynek serię naturalnych produktów podnoszących odporność i urozmaicających dietę: ciecierzycę, siemię lniane, zieloną soczewicę oraz kasze: owsianą i jęczmienną pęczak. Na ich bazie można przygotować wiele zdrowych i pożywnych dań głównych, przekąsek, past oraz sałatek. Każda z nowości marki Kupiec bogata jest w cenne substancje odżywcze, dla przykładu ciecierzyca to źródło białka i żelaza, z kolei kasza owsiana dostarcza witamin z grupy B i błonnika. Wszystkie dostępne są w opakowaniach po 400 g. Ich sugerowane ceny mieszczą się w przedziale od 2,50 zł (pęczak) do 5,00 zł (soczewica zielona). KUPIEC, www.kupiec.pl

52

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Czwarta tradycyjna od Amino

Wielbicieli tradycyjnych zup ucieszy kolejna propozycja marki Amino – fasolowa z boczkiem. Jej smak wzbogacony został boczkiem, podkreślają go też odpowiednio dobrane przyprawy: kminek i pietruszka oraz czosnek, który nadaje zupie wyrazistości. Całość doskonale rozgrzewa w chłodne dni. Nowość dołączyła do cenionych nie tylko ze względu na typowo polskie smaki, ale też prostotę przygotowania błyskawicznych zupek: pomidorowej, ogórkowej i grochowej. Jej sugerowana cena wynosi 1,49 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl; www.amino.pl

Włoska sól po polsku

Oferowane przez firmę Italmex w 100 procentach włoskie sole morskie marki Cuor di Mare zyskały ostatnio nowe opakowania, na których wszystkie informacje podane są w języku polskim. Na froncie kartonów zawierających pozbawione substancji antyzbrylających warianty niejodowane zostały dodatkowo umieszczone dane o zawartości magnezu. Produkowane przez firmę Atisale sole mają intensywny, a zarazem delikatny smak i doskonale się rozpuszczają. Zawierają bogactwo łatwo przyswajalnych minerałów oraz mikroelementów pochodzących z wody morskiej. Z powodzeniem można je stosować w młynkach i solniczkach, ponieważ po zebraniu są dodatkowo suszone. Kilogramowe kartony kosztują ok. 4,00 zł. ITALMEX WARSZAWA, www.italmex.pl


Eksperci już ją docenili

Pierwsze danie dla dwóch osób

Do gamy mrożonek firmowanych logo d’aucy dołączyły innowacyjne zupy kremy. Wyprodukowane z polskich warzyw i naturalnych dodatków, zostały doprawione tak, by smakowały zarówno dorosłym, jak i dzieciom. Nowości to pomysł na gorący posiłek dla dwóch osób gotowy w kilka minut. Zupę krem z pomidorów z mozzarellą i bazylią oraz Zupę krem z brokułów z delikatnym kremowym serkiem wystarczy jedynie podgrzać. Sugerowana cena paczki o wadze 450 g (przewidzianej na dwie porcje) wynosi 5,50 zł. PINGUIN FOODS POLSKA, www.daucyinspiruje.pl REKLAMA

Żelatyna w listkach od Dr. Oetkera to pierwszy tego typu produkt dostępny masowo na polskim rynku. Rozpuszcza się, nie pozostawiając grudek zarówno w zimnych, jak i ciepłych płynach, w związku z czym jest idealna do kremów, serników na zimno i musów, ale także tradycyjnych galaret z ryb, mięs i warzyw. Doskonała klarowność produktu, łatwość jego przygotowania (np. w mikrofalówce) i wygoda w dozowaniu sprawiają, że żelatyna w listkach jest ceniona przez kulinarnych ekspertów, którzy sięgają po nią przy wielu okazjach. Sugerowana cena pudełeczka zawierającego sześć listków przeznaczonych na 500 ml płynu wynosi 3,90 zł. Na opakowaniu konsumenci znajdą sprawdzone przepisy na wyjątkowe dania. DR. OETKER POLSKA, www.oetker.pl


rynki

Nowości spożywcze

Greckie klimaty

Figa ze smakiem

Linia bakalii bez konserwantów Helio Natura systematycznie się rozszerza. Ostatnio została wzbogacona o figi suszone. Owoce wyróżniają się nieściśniętym w krążek kształtem. Dzięki temu zachowują mięsistość i aromat. Charakterystyczny kolor to z kolei efekt naturalnego procesu ich suszenia. Nowość od Helio sprawdzi się zarówno w roli wartościowej przekąski, bogatej w wapń, potas i fosfor, jak również dodatku do sałatek, ciast, dań mięsnych czy serów. Może być też zdrową alternatywą dla tradycyjnych słodyczy. Opakowanie zawierające 150 g fig kosztuje ok. 10,00 zł. Wcześniej do linii Helio Natura dołączyły pistacje prażone bez soli. HELIO, www.helio.pl

Do portfolio produktów oferowanych przez OSM Piątnica dołączył naturalny jogurt typu greckiego 4 proc. tłuszczu. Nowość odznacza się gęstą, kremową konsystencją i śmietankowym smakiem. Zawiera wyłącznie mleko pasteryzowane oraz żywe kultury bakterii jogurtowych. Jest bogatym źródłem białka, które nie tyko stanowi podstawowy budulec tkanek i zapewnia właściwą pracę mięśni, ale również wchodzi w skład hormonów oraz komórek odpowiedzialnych za odporność organizmu. Jogurt sprawdzi się w roli przekąski albo jako alternatywa dla śmietany. Może być wykorzystywany jako dodatek do zup, sosów, świeżych owoców lub musli. Kubeczek 150 g kosztuje 1,50 zł. OSM PIĄTNICA, www.piatnica.com.pl

Po naturalnej linii

W ofercie Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol zadebiutował jogurt naturalny gęsty, produkowany wyłącznie z dwóch składników: mleka oraz żywych kultur bakterii. Dobroczynne dla zdrowia bakterie nadają mu świeży, lekko kwaskowy smak. Nowość znakomicie uzupełnienia codzienną dietę. Podana jako samodzielny posiłek lub dodatek do dań stanowi źródło dobrze przyswajalnego białka. Jogurt naturalny gęsty dołączył do wprowadzonej przez SM Mlekpol w 2014 roku linii produktów, która obejmowała dotąd zsiadłe mleko oraz jogurt naturalny typu greckiego. Dostępny jest w opakowaniu 350 g, które kosztuje 1,60 zł. SM MLEKPOL, www.mlekpol.com.pl

Cynamonowy poranek

Mlekołaki Cinisy to nowość w portfolio płatków śniadaniowych od Lubelli. Chrupiące kwadraciki o cynamonowym smaku idealnie pasują do mleka, ale równie dobrze sprawdzą się jako przekąska między posiłkami. Mlekołaki Cinisy to źródło minerałów, takich jak: fosfor, cynk, mangan czy miedź. Produkt powstaje z wyselekcjonowanych składników – pełnego ziarna, które stanowi naturalne źródło pożytecznego dla organizmu błonnika, a także wysokiej jakości aromatycznego cynamonu. Płatki dostępne są w opakowaniach po 250 g i 500 g. Ceny odpowiednio: 3,60 zł i 6,60 zł. GRUPA MASPEX WADOWICE, www.maspex.com , www.lubella.pl

54

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Na tropie słodkości

Terravita sukcesywnie rozwija gamę produktów dla najmłodszych pod nazwą Terravita Kids. Jej bohaterem jest sympatyczny psi detektyw Scooby-Doo. Łakomczuchy, niejadki oraz pasjonaci niezwykłych przygód, jakie spotykają Scoobiego i jego przyjaciół, dostali właśnie do dyspozycji nową linię kremów. Polecane jako dodatek do pieczywa, naleśników czy ciastek produkty mają trzy odsłony smakowe: czekoladową, czekoladowo-orzechową oraz toffi. Dodatkowym atutem nowości jest ich atrakcyjna cena. Opakowania zawierające 160 g kremu kosztują bowiem około 3,90 zł. Na każdym widnieją postaci z tej popularnej i znanej nie tylko dzieciom, ale i dorosłym kreskówki. TERRAVITA, www.terravita.com.pl



rynki

Nowości spożywcze

Upieczony z myślą o smakoszach

Schab Kruchy z Chrzanowa delikatny smak i aromat zawdzięcza starannie dobranej mieszance przypraw oraz pieczeniu. Charakterystyczna kruchość to zasługa unikalnej technologii stosowanej w Chrzanowskiej Manufakturze Wędlin. Podobnie jak pozostałe wędliny tego producenta, został wytworzony ze starannie wyselekcjonowanego surowca. Co ważne, nie zawiera glutaminianu sodu. Schab dobrze komponuje się z chrzanem, ogórkami lub grzybkami marynowanymi, sprawdzi się także w mniej klasycznych połączeniach – np. z sosem żurawinowym lub borówkowym. Schab Kruchy z Chrzanowa dostępny jest w porcjach po ok. 2 kg, przeznaczonych do sprzedaży na wagę. Sugerowana cena: 29,99 zł za kg. CHRZANOWSKA MANUFAKTURA WĘDLIN, www.chrzanowskamanufaktura.pl

Do miski podano

Oferta marki Rafi Cat powiększyła się o mokrą karmę w puszkach. Ma ona postać kawałków mięsnych w sosie, które zapewnią pupilom urozmaiconą dietę. Produkowana jest z wysokiej jakości surowców, dostarczających kotom ważnych składników odżywczych. Zawiera m.in. odpowiednią dla dorosłego osobnika ilość selenu, miedzi i fosforu. Wpływa na regulację procesów metabolicznych. W sprzedaży są trzy smaki nowej karmy: kawałki kurczaka w sosie, kawałki łososia w sosie oraz kawałki wołowiny w sosie. Cena puszek o wadze 412 g wynosi 2,99 zł. DOLINA NOTECI, www.dolina-noteci.pl

Do kanapek i na przekąskę

Śmietankowy serek twarogowy Cremetta to nowość w portfolio firmy Lactima. Jest on dostępny w dwóch wariantach opakowań: kubeczku oraz kostce. Serek łączy lekką kremową konsystencję z delikatnym śmietankowym smakiem. Jego atutem jest także wszechstronne zastosowanie. Cremettę można wykorzystać jako dodatek do kanapek albo użyć do stworzenia past, dipów, sosów czy deserów. Serek w wygodnej formie kostki dodatkowo sprawdzi się jako gotowa przekąska poza domem. Sugerowane ceny: 2,29 zł za kubek 100 g oraz 1,49 zł za kostkę 50 g. LACTIMA, www.lactima.pl

Vegeta zmieniła szatę

Opakowanie znanej Polakom od blisko 40 lat przyprawy uniwersalnej Vegeta zyskało nową szatę graficzną. Logo zachowało niebiesko-białą kolorystyce i w dużej mierze nawiązuje do dotychczasowego, bardzo dobrze rozpoznawalnego przez konsumentów znaku. Nieznacznie zmienił się natomiast jego kształt, który otrzymał trzeci wymiar, podkreślając nowoczesność i dynamizm marki. Wprowadzeniu odświeżonego logo towarzyszy również wykorzystanie w opakowaniu efektu „shine-matt”, co akcentuje wysoką jakość produktu i zwiększa jego postrzeganie jako premium. Eksperckość i długoletnie doświadczenie marki komunikuje natomiast zwrot „Oryginalna od 1959 roku”. PODRAVKA POLSKA, www.podravka.pl

56

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Dodatek z Czech rodem

Wytwórcza Spółdzielnia Pracy Społem poszerzyła ofertę o kolejną musztardę – Kielecką czeską. Nowość charakteryzuje się słodko-ostrym smakiem oraz intensywnym aromatem, które zawdzięcza grubo mielonym ziarnom gorczycy, pachnącym ziołom i przyprawom oraz dodatkowi octu, wytwarzanego w drewnianych kadziach zgodnie z dawnymi recepturami. Musztarda nie zawiera substancji konserwujących. Doskonale wzbogaci smak wędlin, pasztetów oraz sałatek, sprawdzi się także jako baza do marynat. Słoik 190 g kosztuje 2,19 zł. WYTWÓRCZA SPÓŁDZIELNIA PRACY SPOŁEM, www.wspspolem.com.pl


Warzone z tradycją

Chmielone na zimno to kolejny wariant piwa marki Braniewo. Jest ono warzone i rozlewane w browarzew Braniewie, który znajduje się w regionie o najczystszym powietrzu w kraju, a do produkcji piwa wykorzystuje wodę oligoceńską z własnych ujęć. Najnowsze dzieło tamtejszych browarników swój nietuzinkowy aromat zawdzięcza potrójnemu chmieleniu takimi odmianami jak: Magnum, Perle, Spalter Select. Dzięki dodatkowemu chmieleniu na zimno podczas leżakowania wydobyto charakterystyczny świeży aromat bez zwiększania uczucia goryczki. Zawierające 5,4 proc. alkoholu piwo dostępne jest w półlitrowych butelkach zwrotnych i bezzwrotnych. BROWAR NAMYSŁÓW, www.browarnamyslow.com.pl

REKLAMA

W odpowiedzi na psie potrzeby

Oferująca wysokiej jakości naturalną karmę dla zwierząt firma Butcher’s jako pierwsza wprowadziła do masowej sprzedaży funkcjonalne produkty dla psów. Obecnie kontynuuje tę strategię. Gama karm tego typu została rozszerzona o dwie linie: Beauty, która zapewnia zdrową skórę i sierść, oraz Sensitive – przeznaczoną dla pupili o wrażliwym układzie pokarmowym. Jednocześnie dostępne dotąd karmy Light przeznaczone dla czworonogów, które mają problemy z nadwagą, zostały ulepszone. Na rynku pojawiła się też wspierająca stawy linia Joints, która zastąpiła oferowaną wcześniej Skin & Joinst. Karmy dostępne są w puszkach po 400 i 1200 g. Orientacyjne ceny odpowiednio: 3,49 i 8,29 zł. BUTCHER’S PET CARE, www.butcherspetcare.pl


rynki

Nowości spożywcze

Szkocka ogniem hartowana

Rodzina szkockiej whisky Ballantine’s powiększyła się o wariant Hard Fired, który swój smak zawdzięcza nowatorskiemu sposobowi dwukrotnego wypalania beczek. W trakcie tego procesu uwalniane są nuty dymu, wanilii i przypraw. Zwęglone beczki tworzą naturalną warstwę karmelizowanych cukrów, wchodzących w reakcję z trunkiem. Rezultatem jest gładka, kremowa i subtelnie dymna whisky, z wyczuwalną nutą słodkiego miodu, soczystych czerwonych jabłek i pikantnej lukrecji. Zawierająca 40 procent alkoholu Ballantine’s Hard Fired oferowana jest w butelce o pojemności 0,7 l, w cenie ok. 50,00 zł. WYBOROWA PERNOD RICARD, www.wyborowa-pernod-ricard.com, www.ballantines.pl

Stworzone na zimę

Zimowy sekret to limitowana edycja syropów marki Herbapol. W skład linii wchodzą unikalne warianty o rozgrzewających właściwościach: Imbir, Grzaniec ze śliwką oraz – wprowadzony po raz pierwszy w tym sezonie – Pigwa z miodem. Wszystkie propozycje to ciekawe połączenie korzennych przypraw z owocami. Atutem nowości jest ich szerokie zastosowanie. Można je zalać gorącą wodą i potraktować jak napój, można też dodać do herbaty, grzanego wina lub piwa. Syropy z zimowej edycji dostępne są w butelkach o pojemności 420 ml, których sugerowana cena wynosi 4,49 zł. HERBAPOL – LUBLIN, www.herbapol.com.pl

Orzeźwiający Absolwent, rozgrzewająca Żytniówka

Absolwent Limonka i Absolwent Żurawina oraz Żytniówka Gorzka z imbirem to najnowsze propozycje jednych z najbardziej rozpoznawalnych marek alkoholowych. Wprowadzając je, firma CEDC odpowiada na ogromne zainteresowanie wódkami smakowymi oferowanymi w małych opakowaniach. Dlaczego wybór padł na te dodatki? Otóż konsumenci doskonale znają i cenią orzeźwiające owocowe nuty zarówno limonki, jak i żurawiny. Słodko-gorzki imbir także jest naturalnym składnikiem często wykorzystywanym w produkcji smakowych alkoholi. Nowe warianty wódek dostępne są w butelkach o pojemności 100 ml i 200 ml. Ich rekomendowane ceny wynoszą odpowiednio: 4,49 zł i 8,99 zł. CEDC INTERNATIONAL, www.cedc.com

Sztuka w czterech aktach

Firma Colian odświeżyła wizerunek sztandarowego produktu marki Goplana – Mieszanki Teatralnej. Obecnie miks ten obejmuje cztery najbardziej lubiane przez konsumentów cukierki: Makbet, Hamlet, Ofelia i Merkucjo. Wszystkie mają zmieniony kształt oraz szatę graficzną. Ta ostatnia składa się z żywych, wyrazistych barw: różowej, błękitnej, zielonej i kremowej, odwołujących się do zmysłów oraz smaku cukierków. Mieszanka sprzedawana jest na wagę, a detalistom producent oferuje ją w trzykilogramowych displayach, które zyskały nowe, bardziej teatralne oblicze. Kilogram cukierków noszących imiona postaci z dramatów Williama Shakespeara kosztuje ok. 24,00 zł. COLIAN, www.colian.pl

58

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Smaki znad Sekwany

Sezamki francuskie z cukrem to nowość w szerokiej gamie ciastek produkowanych przez firmę Beli. Cukiernia specjalizuje się w słodkich wyrobach z ciasta francuskiego, co gwarantuje im wysoką jakość. Oferta firmy stale się rozrasta. Obecnie obejmuje m.in.: rogaliki francuskie, trójkąciki o smaku ajerkoniakowo-truskawkowym, koperty o smaku pomarańczowym czy paluchy francuskie pikantne. Nowe ciastka sprzedawane są w 100-gramowym opakowaniu jednostkowym, które kosztuje ok. 1,50 zł. Producent oferuje Sezamki francuskie także w większych porcjach, 0,9 i 1,9 kg, przeznaczonych do sprzedaży na wagę. BELI, www.cukierniabeli.pl


Lipton daje wybór

Procenty z korzenną nutą

Wysoka jakość i oryginalne smaki to wyróżniki nowej linii herbat aromatyzowanych marki Lipton. Obejmuje ona dziewięć propozycji, z których sześć bazuje na herbacie czarnej, a trzy na zielonej. Mieszanki przygotowano z herbacianych listków najlepszej jakości, pochodzących z cenionych upraw w Kenii, Indiach, Indonezji i na Sri Lance, dzięki czemu zasługują one na miano herbat premium. Każda z nich dostępna jest w opakowaniu zawierającym 20 torebek – piramidek w sugerowanej cenie 7,99 zł. Nowe propozycje marki Lipton mają szanse cieszyć się dużym zainteresowaniem głównie wśród kobiet, bo to właśnie one przyznają, że szczególnie lubią herbaty smakowe. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.lipton.pl

W okresie zimowym klienci chętnie sięgają po produkty o korzennym aromacie i rozgrzewających właściwościach. Jednym z nich może być Piwniczne Grzaniec Aroniowy – nowość wprowadzona przez firmę Jantoń, która chce dzięki niej umocnić swoją pozycję w kategorii grzańców. Zaliczany do Kolekcji Dobrego Smaku trunek zaskakuje wyjątkową nutą, wynikającą z połączenia wina aroniowego i korzennych przypraw. Serwowany na ciepło rozgrzewa i jeszcze intensywniej roztacza swój aromat. Wino dostępne jest w butelce o pojemości 0,75 l w cenie 15,99 zł. JANTOŃ, www.janton.pl

Jak za króla Sasa…

Na rynku pojawiła się nowa marka alkoholi. Mowa o bazujących na wielowiekowej tradycji wódkach Saska. Czerpiąc z niej Joanna Daniłowicz (współczesny mistrz gorzelnictwa pracujący w lubelskiej fabryce Stocka) stworzyła wysokiej jakości trunki, które należy pić niespiesznie, delektując się każdym łykiem. Portfolio marki obejmuje 43-procentowe wódki czyste: klasyczną oraz wzbogacona wyciągiem z dębu amerykańskiego. Wspomnienie nalewek, z których słynęły polskie dwory szlacheckie, konsumenci odnajdą w zawierających 32 proc. alkoholu, smakowych wariantach Saskiej: Czarny Bez, Dzika Róża i Śliwka Węgierka. Sugerowana cena półlitrowych butelek wynosi ok. 26,00 zł. STOCK POLSKA, www.stockspirits.com

REKLAMA

Szybki spnoesób na uda i ! wypiek

NOWOŚĆ!

produkt bezglutenowy

www.helio.pl styczeń-luty 2016 Życie Handlowe helio 1/3 poziom.indd 2

59 29.01.2016 15:11


rynki

Nowości NIEspożywcze

Od lilii po orchideę

Gold Drop wprowadza do sprzedaży nowe, ekonomiczne i wydajne uniwersalne koncentraty do płukania wszystkich rodzajów tkanin pod marką Booster. Dostępne są one w sześciu wariantach: Soft Water Lily, Fresh Green Tea, Velvet Lawender, Hypoalergenic (posiadającym rozszerzone badanie dermatologiczne) oraz Aroma Rose z proteinami jedwabiu i Aroma Orchid z proteinami kaszmiru (dwa ostatnie to koncentraty perfumowane). Wszystkie nadają tkaninom świeży, trwały zapach. Zawarte w nich składniki antystatyczne zapobiegają ich elektryzowaniu się. Delikatna formuła nie powoduje uczuleń ani podrażnień skóry. Butelki o pojemności 1 l kosztują ok. 6,80 zł. GOLD DROP, www.golddrop.com.pl

Jan polubił prasowanie

W portfolio marki Jan Niezbędny zadebiutowały deski do prasowania. Cechuje je nowoczesny wygląd i wysoka jakość. Wszystkie posiadają blokadę uniemożliwiającą rozłożenie, gdy stoją, oraz możliwość płynnej regulacji wysokości. Modele Premium oraz Compact Plus wyposażone są ponadto w gniazdko elektryczne, przedłużacz oraz boczną antenkę podtrzymującą kabel żelazka. Specjalne tłoczenia na metalowej półce pozwalają powiesić wieszaki z wyprasowanymi ubraniami. Ich sugerowane ceny wynoszą odpowiednio 250,00 i 190,00 zł. Najbardziej klasyczny model – Standard – rekomendowany jest osobom, którym zależy na tym, by złożona deska zajmowała niewiele miejsca. Jego cena to 120,00 zł. SARANTIS POLSKA, www.poland.sarantis.pl; www.janniezbedny.pl

Gładkie wejście do tradycji

Oferowane dotąd wyłącznie w kanale nowoczesnym maszynki do golenia Wilkinson Quattro for Women oraz Wilkinson Quattro Titanium w lutym trafią także na rynek tradycyjny. Produkty te są najbardziej zaawansowanymi jednorazówkami w portfolio marki: łączą jakość i komfort maszynki systemowej z wygodą jednorazowej. Dzięki zastosowaniu czterech ostrzy zapewniają dokładne golenie bez ryzyka podrażnienia skóry. W maszynce dla mężczyzn pokryte są one tytanem. Wariant ten posiada też piąte ostrze (konturowe) przeznaczone do stylizacji baczków, brody czy wąsów. Sugerowane ceny: Wilkinson Quattro Titanium – 20,99 zł Wilkinson Quattro For Women – 21,99 zł za trzy sztuki. EDGEWELL PERSONAL CARE POLAND , www.wilkinson-sword.pl

Preparaty do zadań specjalnych

Czysta podłoga bez wysiłku

W produkcie pod nazwą Easy Wring UltraMat firma Vileda połączyła tradycyjny płaski mop UltraMax z funkcjonalnym wiaderkiem wyposażonym w obrotowe sito. Naciśnięcie bardzo wytrzymałego przycisku wprawia sito w ruch, dzięki czemu wyciskanie mopa nie wymaga wysiłku. Specjalna osłonka wiaderka nie pozwala na rozlewanie wody podczas odsączania. Teleskopowy drążek umożliwia złożenie i wygodne przechowywanie mopa, a przegub – dotarcie do trudno dostępnych miejsc. Specjalne mikrowłókna nakładki skutecznie czyszczą każdy rodzaj podłogi, bez konieczności używania detergentów. W handlu tradycyjnym zestaw ten kosztuje ok. 150,00 zł. FHP VILEDA, www.vileda.pl

60

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Od grudnia w sprzedaży są dwa nowe preparaty marki Criss. Pierwszy to pianka do tapicerki i dywanów, która nie tylko skutecznie usuwa zabrudzenia, ale również odświeża i chroni kolory, zapobiega elektryzowaniu się tkanin oraz opóźnia ponowne osadzanie się na nich kurzu. Druga nowość – mleczko do wyrobów ze skóry z naturalnym woskiem pszczelim – polecana jest do czyszczenia i pielęgnacji mebli, tapicerki samochodowej, a także elementów garderoby, takich jak torby czy buty. Dodajmy, że oba preparaty zawierają nanocząsteczki srebra, które ograniczają działanie szkodliwych drobnoustrojów. Przybliżone ceny: pianka – ok. 6,50 zł, mleczko – ok. 9,00 zł za opakowania po 500 ml. ORGANIKA, www.organika.com.pl


Akcesoria ozdobą domu

Linia Style marki York to powiew świeżości w asortymencie akcesoriów do sprzątania. Obejmuje ona 11 produktów, oferowanych w trzech wyjątkowo inspirujących kolorach, powstałych w wyniku połącznia śliwkowego fioletu z amarantowym różem, morskiej zieleni z miętą oraz grafitowej szarości z błękitem. Z serią tą żadna pani domu nie musi wstydzić się swojego wiadra, miotły czy szczotki. Może też skomponować spójny i elegancki zestaw akcesoriów, najlepiej pasujący do stylistyki wnętrza. Sugerowane ceny wybranych produktów: miotła – ok. 15,00 zł, wiadro z wyciskaczem – ok. 21,00 zł, szczotka do naczyń „szwedka” – ok. 4,00 zł. Dodajmy, że linia Style jest w sprzedaży od listopada. YORK, www.york.pl

Panaceum na zimne stopy

Na chłodne miesiące Farmona proponuje dwa rozgrzewające kosmetyki do stóp z serii Nivelazione – krem oraz sól do kąpieli. Zawarte w nich olejek cynamonowy oraz ekstrakt z borowiny poprawiają mikrokrążenie, przez co uczucie ciepła pojawia się stopniowo i jest długotrwałe. Wzbogacenie receptury kremu o wosk pszczeli powoduje, że ma on działanie odżywcze i wygładzające, a dzięki witaminie E także zmiękcza i regeneruje skórę. Kąpiel w soli to z kolei doskonały sposób na oczyszczenie i codzienną pielęgnację stóp. Opisane produkty dostępne są w ofercie sezonowo. Krem kosztuje 9,00 zł za 75 ml, a sól – 11,50 zł za 600 g. LABORATORIUM KOSMETYKÓW NATURALNYCH FARMONA, www.farmona.pl

Pielęgnacja kwasem

Laboratorium Delia Cosmetics wprowadziło do sprzedaży kompleksową linię kosmetyków przeciwzmarszczkowych Hyaluron Fusion, przeznaczoną do skóry dojrzałej. W skład serii wchodzą trzy kremy do twarzy na dzień i noc, a także trzy bardziej intensywne w działaniu kosmetyki dla pań w przedziale wiekowym: 40+, 50+ i 60+. Oferowane w słoiczkach o pojemności 50 ml kremy kosztują 16,00 zł. Pozostałe preparaty, do których należą maska oraz serum do twarzy, szyi i dekoltu, a także roll-on pod oczy, kosztują 12,00 lub 13,00 zł za opakowania o pojemności od 10 do 30 ml. Każdy z kosmetyków zawiera kwas hialuronowy wysokocząsteczkowy i niskocząsteczkowy, molekularne peptydy z werbeny o działaniu multiodmładzającym, a także inteligentną substancję nawilżającą. DELIA COSMETICS, www.delia.pl

Olejki na straży urody

Nowe kosmetyki marki Venita z serii Salon Professional pomogą pozbyć się typowych dla miesięcy zimowych problemów ze skórą i włosami. Naturalne olejki, arganowy, makadamia i monoi, mają uniwersalne zastosowanie. Nawilżają, regenerują i uelastyczniają skórę, wzmacniają i regenerują włosy, przeciwdziałają ich elektryzowaniu się, łamaniu i rozdwajaniu końcówek, można je wcierać także w paznokcie. Sugerowana cena: 19,99 zł za 50 ml. Na bazie olejków powstały też oferowane w ramach tej samej linii serum do włosów: nabłyszczająco-wygładzające i głęboko regenerujące. Produkty te poprawiają kondycję włosów, ułatwiają ich rozczesywanie i nawilżają skórę głowy. Ich sugerowana cena wynosi 9,99 zł za 50 ml. VENITA, www.venita.com.pl

Nowe wcielenie ściereczek

Firma Hal przedstawia odmienione portfolio ścierek z mikrofibry Kolorado. Nowe, kolorowe opakowania już samym wyglądem zachęcają do zakupu. Także właściwości produktów zostały ulepszone – dzięki większej gramaturze są jeszcze trwalsze. Oczywiście główne zalety mikrofibry (możliwość stosowania bez detergentów i wielokrotnego prania oraz wygoda i efektywność czyszczenia) pozostały niezmienione. Wśród wykonanych z tego typu włókien ścierek Kolorado znajdziemy dwie klasyczne: uniwersalną typu frotté oraz dużą do podłogi. W sprzedaży pojawiły się także nowości: wyjątkowo wytrzymała ścierka do szyb, łazienek i luster oraz ścierka do kuchni, która może służyć także jako ręcznik. Ceny: od 5,99 do 9,99 zł. HAL, www.hal.com.pl

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

61


Firmy i marki

Personalia > 62 Sukcesja > 63 Promocje i kampanie > 65 PERSONALIA

Zmiana u sterów Mokate Adam Mokrysz objął funkcję prezesa firmy Mokate, zastępując na tym stanowisku Marka Tarnowskiego, który przeszedł do rady nadzorczej spółki. Adam Mokrysz jest doktorem ekonomii, absolwentem Uniwersytetu Londyńskiego oraz IMD w Lozannie. Przez ostatnie lata pracował jako członek zarządu Mokate, odpowiadając za międzyna-

rodowy rozwój Grupy. Awans ten to naturalna konsekwencja polityki kadrowej prowadzonej w Mokate, które jest typową firmą rodzinną. W kierownictwie pracują rodzice nowego prezesa – Teresa i Kazimierz Mokryszowie, którzy są członkami rady nadzorczej, siostra Sylwia Mokrysz pełni funkcję członka zarządu i kieruje marketingiem Mokate. Z kolei żona Adama Mokrysza, Katarzyna odpowiada za rozwój i tworzenie nowych produktów.

Barilla z nowym szefem i wyzwaniami Fotel dyrektora zarządzającego spółki Barilla Polska objął Robert Kastell, wcześniej odpowiedzialny za sprzedaż w szwedzkiej filii włoskiej firmy. Robert Kastell związany jest z Barillą od 2012 roku. Nim dołączył do jej zespołu, pracował w działach sprzedaży i marketingu koncernów Unilever oraz Colgate-Palmolive. Jest absolwent Copenhagen Business School. Za najważniejsze cele na rok 2016

Roszady w Global Cosmed Rada nadzorcza Global Cosmed SA powołała na wiceprezesa zarządu Magdalenę Mazur. Jest to w firmie osoba dobrze znana, bo związana z nią od blisko 20 lat. 62

Magdalena Mazur pracowała na różnych stanowiskach menedżerskich w pionie dystrybucji, pełniła również funkcję dyrektora ds. handlu i marketingu, wiceprezesa zarządu Global

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Cosmed Group oraz prezesa zarządu w tej spółce. Zasiadała też w radzie nadzorczej firmy. Jako wiceprezes będzie odpowiadała za rozwój sprzedaży marki prywatnej oraz za marketing i rozwój produktów brandowych.

nowy dyrektor stawia sobie zwiększanie rozpoznawalności marki Barilla oraz wzrost sprzedaży sygnowanych nią produktów. By je osiągnąć, chce kontynuować działania wizerunkowe w mediach oraz promocyjne w sklepach. W planach ma także zwiększenie dostępności makaronów Barilla, czyli dotarcie do konsumentów przywiązujących wagę do jakości posiłków. Zdaniem Kastella ta grupa klientów jest coraz większa nie tylko w dużych miastach, dlatego w przyszłość patrzy z optymizmem.

Magdalena Mazur jest absolwentką Wyższej Szkoły Marketingu i Biznesu w Łodzi na kierunku zarządzanie i marketing. Aktualnie odbywa studia menedżerskie MBA na Uniwersytecie Ekonomicznym we Wrocławiu.


FIRMY I MARKI

SUKCESJA

Wiele hurtowni, sieci detalicznych czy firm producenckich działających w branży FMCG to rodzinne przedsiębiorstwa z historią sięgającą lat 90. lub krótszą. Założyciele tych podmiotów, choć dziś w większości są nadal ich właścicielami, wcześniej czy później będą musieli przekazać dorobek swojego zawodowego życia młodszemu pokoleniu. Anna Wolnik z firmy doradczej OpusNet przekonuje, że w trosce o dobro firmy warto się do procesu sukcesji starannie przygotować, co więcej – należy go z wyprzedzeniem i w szczegółach zaplanować.

Co zrobić, aby przedsiębiorstwo żyło dłużej niż jego właściciel? Firmy rodzinne mają nadrzędne znaczenie dla gospodarki – tworzą około 18 proc. PKB, a zakresem definicyjnym obejmują od 30 do nawet 67 procent polskich przedsiębiorstw. Fakt krótkiego funkcjonowania u nas gospodarki wolnorynkowej powoduje jednak, że mają one swoją specyfikę.

W

iększością polskich przedsiębiorstw zarządzają ich pierwsi właściciele, którzy dotychczas nie mieli okazji „przekazać pałeczki” kolejnemu pokoleniu. Co gorsza, często nie zdają sobie oni sprawy, jak bardzo ważną kwestią jest staranne zaplanowanie tego procesu. Zacznijmy więc od podkreślenia, że dobrze przeprowadzona sukcesja, czyli przekazanie przedsiębiorstwa swoim następcom, jest kluczowa i niezbędna dla utrzymania pozycji firmy na rynku po odejściu nestora. Jest również bardzo złożona i czasochłonna, ponieważ trwa średnio 3–5 lat. W ramach sukcesji przekazywane są następujące zasoby: władza, własność (w tym również wartości niematerialne i prawne, jak baza danych, know-how) oraz – w szerszym

znaczeniu – wszystkie elementy świadczące o tym, czym jest dane przedsiębiorstwo, jak jego wartości, strategie rozwoju, misja itd.

Gdy umiera nestor, umiera firma Przeważająca część polskich firm rodzinnych funkcjonuje w formie jednoosobowej działalności gospodarczej lub też spółek osobowych. Konsekwencje tego stanu mogą być opłakane. Co się bowiem dzieje, kiedy umiera przedsiębiorca, prowadzący jednoosobową działalność? Przestaje ona istnieć, znika jej NIP i ważność tracą umowy z kontrahentami, wszelkie licencje i koncesje. Kredyty oraz dotacje unijne najczęściej zostają wycofane. Przed następcą stoi ogromne wyzwanie, aby przedsiębiorstwo nie upadło, a wszelkie kontakty handlowe zostały zachowane.

Nie pomaga mu fakt, że podczas trwania postępowania spadkowego majątek przedsiębiorstwa jest zamrożony i ten stan może utrzymywać się nawet kilka lat. Czy inna forma prawna rozwiązuje tego typu problemy? Jedynie częściowo. Jeśli na przykład nestor jest jednym z udziałowców spółki z o.o., po jego śmierci udziały przecho-

dzą na spadkobierców, czy to na podstawie dziedziczenia ustawowego, czy też testamentu. Co jednak stanie się, gdy spadkobierca nie zostanie zaakceptowany przez pozostałych udziałowców lub też sam nie będzie chciał objąć funkcji udziałowca? Powstaje konieczność spłacenia go, co często jest niemożliwe, ponieważ spółka rzadko gromadzi

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

63


FIRMY I MARKI

sUKCESJA

środki na rachunku, dążąc raczej do ciągłego ich reinwestowania. Ponadto może się zdarzyć, że spadkobiercy to np. trzy małoletnie córki nestora, każda z innego związku, oraz jego żona. Może to doprowadzić do długotrwałego paraliżu decyzyjnego w działaniu firmy.

Skuteczna sukcesja i jej wymiary Jak wynika z powyższych analiz, aspekt prawny jest kluczowy dla skutecznej sukcesji, jednak oczywiście nie zamyka on listy spraw, które

procesem jest sukcesja. Często najlepszym sposobem w firmach rodzinnych jest stopniowe angażowanie planowanych następców już od dzieciństwa, tak aby mieli oni okazję już na etapie edukacji podjąć kroki zmierzające do zyskania pożądanych umiejętności. Po drugie kluczowy jest moment przekazania władzy na rzecz następcy. Idealnie, aby nastąpił on już po zakończeniu pełnego procesu sukcesji, czyli m.in. wypracowaniu wspólnej wizji przyszłości przedsiębiorstwa, weryfikacji następcy w roli zarządzające-

Sukcesja, czyli przekazanie przedsiębiorstwa następcom, jest kluczowa i niezbędna dla utrzymania pozycji firmy na rynku po odejściu nestora. Jest również bardzo złożona i czasochłonna, ponieważ trwa średnio 3–5 lat. mogą pójść nie tak. Problemów, z którymi muszą się borykać następca lub sukcesor, może być wiele, od tych o charakterze finansowym (gdy pojawia się konieczność spłaty zachowku, a brakuje na to środków) po emocjonalny (gdy nestor ma trudności z przekazaniem władzy nad dziełem swojego życia). Aby zniwelować je w zarodku, należy przygotować jak najwcześniej plan dokonania sukcesji, uwzględniający kilka obszarów (poniżej przedstawiono jedynie niektóre z nich). • OSOBY – kluczowe jest podjęcie decyzji, czy przedsiębiorstwo ma być przekazane potomkowi, czy osobie z zewnątrz? Czy jednej, czy też grupie? Jeśli jednemu potomkowi – czy posiada on odpowiednie kompetencje, aby sprostać zadaniu? Czy tego chce? • CZAS – ma on dwojakie znaczenie. Po pierwsze należy być świadomym, jak bardzo czasochłonnym i złożonym

64

go, zakończeniu wdrażania nowych procesów, np. produkcyjnych itd. • KOMUNIKACJA – jak zawsze jej zaniedbanie może mieć katastrofalne skutki. Powinna objąć zarówno negocjacje w obrębie rodziny już na etapie planowania sukcesji, jak również informowanie na bieżąco partnerów biznesowych i klientów przedsiębiorstwa, aby mieli szansę oswoić się z nową sytuacją. Między nestorem a sukcesorem powinno nastąpić ustalenie wzajemnych oczekiwań oraz podziału kompetencji po zakończeniu procesu. • FINANSE – dobrze przeprowadzony plan sukcesji uwzględnia również funkcję alimentacyjną, czyli zapewnienie utrzymania dla potomków, którzy nie mają być zaangażowani w zarządzanie przedsiębiorstwem. Ponadto, jeśli celem sukcesora jest całkowita rezygnacja z zarządzania przedsiębiorstwem, powinien on również z pomocą

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

specjalistów zabezpieczyć środki finansowe na swoją emeryturę. • ASPEKTY PRAWNE – jak wspomniano, powinny być priorytetem dla procesu sukcesji.

Dmuchanie na zimne Przede wszystkim konieczne jest przeanalizowanie struktury rodzinnej i drogi dziedziczenia w razie śmierci nestora. Tu wielkie znaczenie mają wszelkie niuanse – dzieci partnerów z poprzednich związków, gdyż ich byli małżonkowie czy nawet teściowie mogą nieoczekiwanie stać się wspólnikami sukcesora. Ponadto warto rozważyć zmianę formy prawnej na najskuteczniejszą dla zachowania ciągłości działania przedsiębiorstwa. Można np. przekształcić jednoosobową działalność w spółkę kapitałową, można też założyć równolegle nowy podmiot i przenieść do niego dotychczasową działalność, sprzedać lub darować przedsiębiorstwo. Jednak tylko pierwsza opcja zapewnia jego ciągłość. Następnie dokumenty wewnętrzne spółki, np. jej umowa, powinny jasno regulować kwestię dziedziczenia. Ponadto warto w osobistym majątku przewidzieć środki, które będą potrzebne na ewentualną spłatę spadkobierców, którym należy się ustawowy zachowek. To bardzo ważne, ponieważ zachowek jest należny wszystkim ustawowym spadkobiercom, nawet jeśli testament stanowi inaczej. Wynosi on połowę lub 2/3 tego, co dziedziczyliby w razie zastosowania zasad

dziedziczenia ustawowego. Co to oznacza w praktyce? Załóżmy, że nestor, wdowiec, posiada połowę udziałów w sp. z o.o. i dwóch synów, z których tylko jednemu przepisał swoje udziały w testamencie. Drugiemu, jeśli jest pełnoletni, należy się i tak połowa tego, co by dziedziczył ustawowo, czyli ¼ udziałów. Jeśli nie wchodzi w grę jego działanie w ramach spółki (a można wywnioskować, że tego właśnie chciał nestor), konieczna staje się jego spłata, co również może być uregulowane testamentem – nestor może przeznaczyć np. swój domek letniskowy na spłatę wyłączonego ze spółki syna. Inne rozwiązanie to zabezpieczenie źródła finansowania przez np. polisy ubezpieczeniowe. Problem zaspokojenia spadkobierców może zostać rozwiązany jeszcze za życia nestora i opierać się na darowiźnie lub sprzedaży udziałów w przedsiębiorstwie na rzecz swoich następców. Jak więc wynika z powyższych wywodów, świadomy przedsiębiorca, któremu zależy na sprawnym przekazaniu biznesu swoim następcom, powinien zawczasu zacząć myśleć o swojej sukcesji. Ze względu na złożoność tematu, zalecane jest skorzystanie z porady wyspecjalizowanych w tym zakresie podmiotów.

Anna Wolnik, regional manager w OpusNet

O Firmie OpusNet to firma specjalizująca się w dostarczaniu rozwiązań w standardach międzynarodowych w zakresie prawa, podatków, księgowości (PPK) oraz powiernictwa. Oferta OpusNet skierowana jest zarówno do polskich, jak i zagranicznych przedsiębiorców.


FIRMY MARKI

Promocje i kampanie

omplet szczoteczek K na cały rok

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

Car lsberg puszcza oko do konsumentów „Gdyby Carlsberg robił…” to platforma nowej globalnej komunikacji tej marki. Daje ona duże możliwości kreowania zapadającej w pamięć i wywołującej uśmiech komunikacji z konsumentami. Pierwszym elementem kampanii, w którym nowa platforma została wykorzystana, jest spot reklamowy emitowany od początku stycznia w ogólnopolskich stacjach telewizyjnych oraz w internecie. Marka „puszcza w nim oko” do widzów, pokazując, że gdyby Carlsberg prowadził salon fryzjerski, byłby to prawdopodobnie najlepszy salon, oferujący prawdopodobnie najlepsze fryzury na świecie. Kolejne odsłony kampanii, która obejmie także niestandardowe akcje specjalne, można będzie oglądać przez cały 2016 rok.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

Specjaliści twierdzą, że szczoteczka do zębów spełnia swoją funkcję, jeśli wymienia się ją co trzy miesiące. Wiedząc o tym, firma Cederroth postanowiła dać konsumentom możliwość zaopatrzenia się przy jednym zakupie w zestaw szczoteczek na cały rok. Wprowadzone przez nią do sprzedaży opakowania promocyjne zawierają bowiem cztery szczoteczki Jordan z linii Total Care, stworzone z myślą o codziennej higienie zębów. Każda z nich ma inny kolor i może być przeznaczona na inną porę roku. Czteropak to także doskonała okazja, aby podzielić się jednym z najpopularniejszych modeli Jordan z bliskimi. Cena zestawu, w którym znajdują się szczoteczki w wersji soft lub medium, wynosi 9,99 zł.

PromocjE

internet

prasa

TELEWIZJA

Nadchodzi moda na Inkę Znana od blisko 50 lat kawa zbożowa Inka jest obecnie wspierana kampanią reklamową. W wyświetlanym w telewizji oraz internecie spocie występują znane z programów kulinarnych „Rewolucja na talerzu” i „Szczypta smaku” Olga Kwiecińska oraz Agata Ziemnicka-Łaska. Rozpoczęta w połowie listopada aktywność prowadzona będzie do końca lutego. Jej celem jest delikatne repozycjonowanie marki oraz wykreowanie mody na produkt, z zachowaniem jego dotychczasowych wartości. Reklama podkreśla, że Inka doskonale łączy przyjemne z naturalnym i wpisuje się w codzienne życie współczesnej kobiety. Prezentowana jest w niej także ostatnia nowość tej marki – Inka z orkiszem w saszetkach do zaparzania.

POS

Zima pod znakiem Góralek 15 stycznia wystartowała ogólnopolska kampania wafelków Góralki. Jej bohaterem są mocno czekoladowe, idealne na zimową porę Góralki Intenso Hot Chocolate. Ich reklamy emitowane są zarówno w popularnych, jak i niszowych stacjach telewizyjnych. Góralki intensywnie wspierane są też w Internecie: na Facebooku, platformach VOD, a także Instagramie. Firma I.D.C. przygotowała również materiały POS, ułatwiające ekspozycję Góralek w miejscu sprzedaży. Żeby dodatkowo podgrzać atmosferę, został zorganizowany konkurs dla konsumentów, w którym wygrać można 1000 kubków prezentowanych w spocie telewizyjnym. Konkurs potrwa do 15 marca.

POS

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

arka zaprasza W na typowo męską planetę Najnowsza kampania Warki to powrót do klasycznych reklam piwa, które prezentują typowo męski świat. W przerysowany i nieco stereotypowy sposób przedstawione są w niej pasje, cechy oraz potrzeby przedstawicieli tej płci. Marka zaprasza w niej panów na planetę Warka, gdzie każde mieszkanie ma bezpośrednie wyjście do pubu, piwo płynie z kranu nie tylko w barze, a opieka medyczna wygląda niezwykle atrakcyjnie. Kampania składa się z serii spotów telewizyjnych emitowanych we wszystkich stacjach ogólnopolskich oraz na kanałach tematycznych (pierwszy z nich pojawił się na małych ekranach 13 stycznia). Ponadto zaplanowano działania w internecie i mediach społecznościowych.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

POS

65


FIRMY MARKI

Promocje i kampanie

lastry z gorącym P wsparciem Sery topione w plastrach Hochland Na gorąco! są od początku nowego roku wspierane prowadzonymi na szeroką skalę działaniami reklamowymi. Należy do nich kampania w telewizji, która dotrzeć ma do 8 milionów widzów. Za pośrednictwem reklam i degustacji w kinach producent chce dotrzeć z informacją o nowościach do 3,5 miliona osób. Sery z linii Na gorąco! widoczne też będą na billboardach i wiatach przystankowych w największych miastach. Ponadto Hochland zaplanował aktywność w internecie oraz w najbardziej znanych tytułach kobiecych, kulinarnych i branżowych. Nie zapomniał również o działaniach

w sklepach, na które składają się degustacje, promocje, a także przyciągające uwagę materiały POS.

TELEWIZJA

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

Rozgrzej półkę konkursowo Do 6 maca trwa „Słodka Rozgrzewka” – zimowy konkurs dla konsumentów jednoporcjowych deserów instant Dr. Oetker. Aby wziąć w nim udział, należy kupić jednorazowo dowolne produkty z linii Słodka Chwila za kwotę minimum 8 złotych. Kolejny krok to rejestracja na stronie www.słodkarozgrzewka.pl, gdzie trzeba też napisać kilka słów o tym, jak Słodka Chwila rozgrzewa uczestnika zabawy. Na autorów najciekawszych odpowiedzi czeka 5ooo kubków w zimowych sweterkach. Akcję wspiera reklama w szeroko zasięgowych i tematycznych stacjach telewizyjnych. Komunikowana jest ona także w internecie m.in. przez serwisy VOD oraz media społecznościowe.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

tylowe sprzątanie S z nagrodami Firma i marka York w nowym roku mile zaskoczy nie tylko partnerów biznesowych, ale również klientów sklepów z kanału tradycyjnego. Dla tych ostatnich przygotowany został konkurs, w którym wygrać można wycieczkę do Grecji i ponad 500 innych nagród. Jego mechanizm jest bardzo prosty – wystarczy kupić produkty do sprzątania York z linii Style za kwotę minimum 29 zł i zarejestrować paragon na www.york.pl/konkurs. Linia ta została przygotowana zgodnie z najnowszymi trendami w stylistyce i designie. Co ważne dla detalistów, jest ona dosyć „kaloryczna” marżowo. Konkurs ruszył 1 lutego, a zakończy się 30 marca. Komunikowany będzie w social mediach oraz w punktach sprzedaży, dla których przygotowano specjalne materiały POS.

66

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

prasa

internet

PromocjE

POS

ielecki poleca się K na Wielkanoc Aksamitna konsystencja, niezmienna od lat tradycyjna receptura wytwarzania oraz brak substancji konserwujących to cenione przez wielu Polaków, charakterystyczne cechy majonezu Kieleckiego. Produkt ten nadaje wyborny smak wielu wielkanocnym specjałom, od jajek poprzez sałatki na babkach kończąc. Z okazji zbliżających się świąt w sprzedaży będzie opakowanie majonezu o pojemności 700 ml plus 150 ml gratis. Sugerowana cena promocyjnego słoika wynosi 8,99 zł.

TELEWIZJA

prasa

internet

PromocjE

POS

ca-Cola i… zwykłe chwile Co stają się niezwykłe 21 stycznia miała miejsce polska premiera nowej globalnej kampanii Coca-Coli. Prowadzone pod hasłem „Taste The Feeling” działania podkreślają, że picie tego napoju w zwykłych codziennych sytuacjach czyni je wyjątkowymi. Kampania odwołuje się do fundamentów marki: charakterystycznej czcionki, czerwonego znaczka i ikonicznej szklanej butelki. Przygotowane na jej potrzeby spoty reklamowe wyświetlane będą równolegle w telewizji, mediach internetowych oraz na portalach społecznościach. Dodatkowo z początkiem lutego w największych miastach Polski, a także w miejscowościach, gdzie konsumenci często spędzają ferie, pojawią się banery promujące nowy wizerunek Coca-Coli.



PORADNIK

Jak ułożyć półkę > 68 Prawo > 70 Wyposażenie > 72 Auto w firmie > 73 Przepisy > 74 Wzór dostawczaka

Szykują się zmiany w ekspozycji papierosów

Półka sklepowa po zmianach – marka i logo będą ledwo widoczne zza cen papierosów

68

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

73


PORADNIK

jak ułożyć półkę

Za trzy miesiące znacząco ograniczone zostaną możliwości promowania wyrobów tytoniowych w sklepach. Zakazane będzie umieszczanie informacji o nich np. na banerach, podajnikach czy bilonownicach. Co więcej, nowe wytyczne w zakresie wyglądu paczek spowodują problemy z rozpoznaniem poszczególnych marek papierosów i ich czytelną ekspozycją.

O

pisane zmiany to pokłosie przepisów, które mają wejść w życie 20 maja 2016 r. Wprowadza je nowelizacja Ustawy o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych.

o istotnych cechach produktu – argumentuje dyrektor PIH i dodaje, że biorąc pod uwagę zakaz prezentowania wyrobów tytoniowych w mediach, sklepy pozostawały dotąd jedynym kanałem komunikacji z klientami.

1. Informacje o markach – zakazane

Przygotowywana nowelizacja przepisów dotyczących sprzedaży papierosów diametralnie zmieni też wygląd paczek – co również wpłynie na sposób eksponowania tych wyrobów na półkach. Opakowania papierosów mają być od 20 maja br. opatrzone od góry dużym obrazkiem, a pod nim treścią, zniechęcającymi do sięgania po tę używkę. Zgodnie

W obecnym brzmieniu projekt ustawy wyklucza możliwość zamieszczania jakichkolwiek informacji o wyrobach tytoniowych w sklepach. – Zabronione zostaną wszelkie banery czy szafki promujące producenta lub też markę papierosów – mówi Maciej Ptaszyński, dyrektor generalny Polskiej Izby Handlu. Obostrzenia te wynikają z Dyrektywy Tytoniowej, która ma zacząć obowiązywać właśnie od 20 maja br. (przez Radę i Parlament Europejski została przyjęta już w kwietniu 2014 r.). Przepisy, które mają ją wdrożyć w naszym kraju, nie dość, że wprowadzane na ostatnią chwilę, to jeszcze są bardziej rygorystyczne niż unijne. – Usunięcie informacji o markach wyrobów tytoniowych z punktów sprzedaży nie jest wymagane przez Dyrektywę i pozostaje sprzeczne z podstawowymi zasadami funkcjonowania handlu – podkreśla Maciej Ptaszyński. – Informacja ta nie zawiera przecież przekazu zachęcającego do zakupu lub używania tytoniu, a oznajmia jedynie

1

2. Około 2/3 pudełka na ostrzeżenie

preferowaną markę? – zastanawia się Maciej Ptaszyński. Zapewne nie będzie to zadanie łatwe, jedynym źródłem wiedzy o dostępnych w sklepie wyrobach tytoniowych pozostanie więc dla klienta detalista. Jak się za chwilę okaże, wiedza ta w niektórych obszarach wydaje się tajemna.

3

3. Zamieszanie wokół mentolowych

Konieczność ujednolicenia opakowań i zakaz zamieszczania informacji o produktach tytoniowych w sklepach spowoduje też spore zawirowania w segmencie papierosów mentolowych. Jak wiadomo ich produkcja będzie zabroniona od 2020 r. Jednak do tego czasu,

Projekt ustawy, która ma wejść w życie 20 maja, wyklucza możliwość zamieszczania jakichkolwiek informacji o wyrobach tytoniowych w sklepach.

2

z projektem ustawy elementy te mają zająć około 2/3 frontowej części paczki. Natomiast ok. 1/3 dolnej, a więc tej mniej widocznej części opakowania, będzie przeznaczone na oznaczenie marki i producenta papierosów. – Miejsce to zwykle zasłonięte jest przez tabliczki z cenami umieszczone na obrzeżu półki sklepowej. Jak więc klient z odległości powiedzmy 1,5 metra odnajdzie

czyli jeszcze przez cztery lata, będą one legalnie oferowane w sklepach. Natomiast opakowania papierosów mentolowych przez ten czas – według projektu ustawy – w żaden sposób nie będą mogły różnić się od zwykłych. – Jak zatem sprzedawca ma wiedzieć, co sprzedaje klientowi? – pyta retorycznie Maciej Ptaszyński. PIH stoi na stanowisku, że jest to drugi po zakazie informowania w punk-

Nowy wygląd opakowań papierosów – zmienia się forma ostrzeżeń oraz ich położenie, miejsce na logo i markę na dole paczki.

tach sprzedaży o wyrobach tytoniowych ewidentny błąd w polskim projekcie ustawy, który powinien być jak najszybciej naprawiony.

4. Z przemytu zamiast ze sklepu?

Ustawa wprowadzająca zakazy odnośnie do sprzedaży tytoniu nie zawiera też szczegółowych wytycznych dotyczących produkcji opakowań, a to rodzi kolejny problem. Przemysł tytoniowy musi w ciągu niecałych trzech miesięcy dostosować się do zmian, a brak ostatecznej wersji przepisów uniemożliwia opracowanie nowych paczek. – W efekcie jeżeli producenci w najbliższych dniach nie przygotują linii produkcyjnych, to po 20 maja nie będą mogli papierosów wprowadzać do handlu – mówi Maciej Ptaszyński. W momencie, gdy skończą się zapasy sklepowe (detaliści mają czas do 20 maja 2017 roku na wyprzedanie dotychczasowych opakowań), klienci nie będą mogli już legalnie kupować papierosów. Co wtedy? Zapewne skierują swe kroki w kierunku bazarów i nielegalnych, podrabianych paczek pochodzących z przemytu. A taki scenariusz nie przysłuży się nikomu.

4

Mariusz Jendra

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

69


PORADNIK

prawo

Przyjęte w Polsce przepisy dotyczące ustalenia stawki podatku VAT na produkty spożywcze są tak skonstruowane, że owocują szeregiem absurdów. Co więcej, regulacje krajowe pozostają w sprzeczności z unijnymi. Problematykę tę szczegółowo opisuje Tomasz Strzałkowski, prawnik z Kancelarii Chałas i Wspólnicy.

Kontrowersje wokół stawki VAT na podobne produkty spożywcze Musztarda i majonez, kakao i kawa zbożowa, lody na bazie śmietany i sorbety – to tylko kilka przykładów produktów, które mimo widocznych podobieństw objęte są u nas różnym, 5-, 8- lub 23-procentowym, VAT-em . Regulacje unijne dają jednak producentom podstawę do zastosowania w takich przypadkach jednolitej obniżonej stawki podatkowej.

Z

godnie z ogólną zasadą wyrażoną w ustawie z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (tj. DzU z 2011 r., nr 177, poz. 1054) podstawowa stawka podatku VAT wynosi 22 proc. (podwyższona do 23 proc. na mocy przepisów przejściowych, które mają obowiązywać do 31 grudnia 2016 r.). Jako wyjątek przewidziana jest możliwość zastosowania obniżonej stawki podatku VAT na towary lub usługi wprost wymienione w załącznikach do ustawy. Przyjęta konstrukcja prowadzi do absurdu opodatkowania różnymi stawkami podatku VAT podobnych towarów spożywczych. Wydaje się, iż przyjęte zasady sprzeczne są z wyrażoną w Dyrektywie Rady UE z 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej 2006/112/WE zasadą neutralności podatkowej oraz zasadą równego opodatkowania podobnych towarów. W konsekwencji istnieją argumenty prawne przemawiające za możliwością stosowania obniżonej stawki podatku VAT bezpośrednio na podstawie

70

przepisu Dyrektywy na towary, które według prawa krajowego podlegają stawce wyższej.

Regulacje krajowe Produkty spożywcze podlegają opodatkowaniu według 5-proc., 8-proc. i 23-proc. stawki podatku VAT. Podstawowe artykuły żywnościowe, takie jak: chleb, nabiał, przetwory mięsne, produkty zbożowe (mąka, kasza, makaron) oraz soki podlegają opodatkowaniu według stawki najniższej na mocy art. 41 ust. 2a Ustawy o VAT. Szczegółowy ich wykaz wymieniony jest w załączniku nr 10 do Ustawy o podatku od towarów i usług. W okresie od dnia 1 stycznia 2011 r. do dnia 31 grudnia 2016 r. produkty spożywcze, które nie zostały wymienione w załączniku nr 10 do Ustawy o podatku od towarów i usług, a są wymienione w załączniku nr 3 do tej ustawy, podlegają opodatkowaniu według stawki 8-proc. Objęte są nią, co do zasady, wszystkie artykuły spożywcze przetworzone. Pozostałe (które nie są wymienione w ww. załącznikach) podlegają opodatkowaniu według stawki 23-proc.

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

Przyjęta konstrukcja prowadzi do absurdu obłożenia daniną w różnej wysokości podobnych towarów spożywczych. Jako przykład można podać obowiązek zastosowania 23-proc. VAT-u na kawę bezkofeinową i kakao, a możliwość zastosowania 8-proc. na kawę zbożową. Z dobrodziejstwa obniżonej stawki podatku VAT mogą skorzystać również ciastka o terminie przydatności do spożycia poniżej 45 dni (oprócz pierników, herbatników i wafli), podczas gdy ciastka o terminie przydatności do spożycia powyżej 45 dni oraz pierniki, herbatniki i wafle opodatkowane są już 23-proc. VAT-em.

Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku sosu musztardowego, majonezu, chrzanu i ketchupu, które obłożone są 8-proc. VAT-em, gdy tymczasem dla musztardy stawka to 23 proc. Produkty garmażeryjne mrożone opodatkowane są stawką 5-proc., podczas gdy produkty garmażeryjne chłodzone już 8-proc. Lody


mleczne korzystają z 5 proc. VAT, podczas gdy na sorbety obwiązuje już stawka 23 proc. Przykłady można mnożyć w nieskończoność. To, co kluczowe, to fakt, że obciążenie dostaw jednych produktów podstawową stawką VAT, a podobnych lub konkurencyjnych obniżoną, wydaje się być sprzeczne z zasadą neutralności podatkowej oraz zasadą równego opodatkowania towarów.

W celu ustalenia czy towary lub usługi są podobne, należy przede wszystkim uwzględnić punkt widzenia przeciętnego konsumenta.

Regulacje unijne

podobieństwa towarów na gruncie Dyrektywy VAT, należy odwołać się do dorobku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wypracowanego w orzecznictwie w przedmiocie interpretacji art. 90 TWE. Z ustaleń poczynionych przez Trybunał w wyroku z dnia 11 sierpnia 1995 r. w sprawach połączonych od C-367/93 do C-377/93 Roders wynika, że przy ocenie podobieństwa towarów należy ocenić, czy towary te „mają podobne cechy i służą zaspokajaniu tych samych potrzeb konsumentów, i to nie w oparciu o kryterium ścisłej identyczności, a w oparciu o kryterium podobieństwa i porównywalnego zastosowania”. TSUE doszedł do analogicznych wniosków w orzeczeniu z dnia 4 marca 1986 r. w sprawie C-106/84 Komisja przeciwko Danii. Za najistotniejsze kryterium pozwalające ustalić, czy dane towary są podobne, należy uznać relację konkurencji między nimi, przy czym podobieństwo nie oznacza ich identyczności. Oznacza to, że dopuszczalne jest występowanie różnic między podobnymi produktami. Co więcej, zasada podobieństwa zakłada istnienie różnic pomiędzy produktami, gdyby bowiem tych różnic nie było, nie mówilibyśmy o zasadzie podobieństwa, a o identyczności towarów lub usług.

Zgodnie z pkt 7 preambuły Dyrektywy Rady UE z 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej 2006/112/WE nawet, jeżeli stawki i zwolnienia nie zostaną całkowicie zharmonizowane, wspólny system VAT powinien pozwolić na osiągnięcie neutralnych warunków konkurencji w takim znaczeniu, że na terytorium każdego państwa członkowskiego podobne towary i usługi podlegają takiemu samemu obciążeniu podatkowemu, bez względu na długość łańcucha produkcji i dystrybucji. Państwa członkowskie Unii Europejskiej są zobowiązane stosować zasadę neutralności podatkowej VAT w zakresie w jakim korzystają one z przyznanej przez Dyrektywę kompetencji do stosowania obniżonych stawek VAT. Zgodnie z powyższą zasadą, podobne (zbliżone) towary i usługi, które są względem siebie konkurencyjne, powinny być opodatkowane tą samą stawką VAT. Do naruszenia zasady neutralności podatkowej dochodzi w sytuacji, gdy z przepisów krajowych, w zakresie w jakim państwo członkowskie skorzystało z kompetencji do stosowania stawek obniżonych na podstawie art. 98 ust. 1 Dyrektywy 2006/112/WE, wynika odmienne opodatkowanie towarów lub usług podobnych lub konkurencyjnych względem siebie. W celu interpretacji pojęcia

O podobieństwie decyduje konsument W celu ustalenia, czy towary

lub usługi są podobne, należy przede wszystkim uwzględnić punkt widzenia przeciętnego konsumenta. I tak spełniają one ten warunek, gdy wykazują analogiczne właściwości i zaspokajają te same potrzeby (według kryterium porównywalności w użytkowaniu) i gdy istniejące różnice nie wpływają w znaczący sposób na decyzję przeciętnego konsumenta o skorzystaniu z jednego lub drugiego towaru bądź usługi. Kluczowym elementem w celu ustalenia podobieństwa powinno być więc stworzenie wzorca obiektywnych potrzeb nabywcy. O podobieństwie towarów można mówić również w sytuacji, gdy dla części konsumentów nie będą one wzajemnie zastępowalne ze względu na smak czy gust. W orzeczeniach jako towary podobne wskazywano np. schnaps, akvavit (mocny skandynawski alkohol), a także inne mocne napoje spirytusowe, koniak oraz whisky, czy nawet lekkie wina oraz piwo. Nie można więc stawiać wymogu, aby produkty podobne dla każdego konsumenta miały cechy zamienności i aby dla żadnego z konsumentów nie miało znaczenia, który z takich produktów nabędzie. Podobieństwo towarów jest pojęciem, które należy interpretować szeroko. Konieczne jest więc rozważenie, czy sporne produkty mają podobne cechy i zaspokajają te same potrzeby z punktu widzenia konsumentów. Badać należy nie to, czy są one ściśle identyczne, ale czy ich zastosowanie jest podobne i porównywalne. Taki punkt widzenia po-

dzielił m.in. WSA w Krakowie w wyroku z dnia 29 stycznia 2015 r. (sygn. I SA/Kr 1820/14), który stwierdził, że kakao i kawa zbożowa są produktami podobnymi w rozumieniu Dyrektywy 2006/112 i dopuścił możliwość zastosowania obniżonej stawki podatku VAT na dostawy kakao bezpośrednio na podstawie przepisu Dyrektywy z pominięciem wadliwego przepisu krajowego. W uzasadnieniu przedmiotowego wyroku skład orzekający stwierdził, że kakao oraz kawa zbożowa z całą pewnością należą do produktów, których wybór nie dla każdego konsumenta będzie obojętny z uwagi na zapach, smak i upodobania. Nie są identyczne ani w pełni zamienne. Jednak wiele innych cech pozwala stwierdzić, że należy uznać je za produkty podobne na gruncie wspólnotowych regulacji podatku od towarów i usług.

Podsumowanie Nie budzi wątpliwości, że państwa członkowie mogą swobodnie decydować o zakresie zastosowania obniżonych stawek VAT. Nie mniej jednak stosowanie obniżonych stawek VAT wymaga od ustawodawcy respektowania zasady neutralności i konkurencyjności towarów. Odwołanie się do zasad wynikających z Dyrektywy 2006/112/WE może być podstawą do zastosowania obniżonych stawek VAT na towary, które według prawa krajowego podlegają stawce wyższej. Tomasz Strzałkowski, Doradca Podatkowy w Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy

O kancelarii Kancelaria Prawna Chałas i Wspólnicy koncentruje się na obsłudze biznesu. Usługi prawne obejmują wszystkie obszary prowadzenia działalności gospodarczej. W strukturze kancelarii funkcjonują również specjalne serwisy językowe Country Desks. Tworzą je zespoły polskich i zagranicznych ekspertów prowadzących obsługę prawną w językach obcych.

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

71


PORADNIK

WYPOSAŻENIE

PRO.Display, czyli zdalna kontrola półki Kluczem do zwiększenia sprzedaży jest właściwa ekspozycja produktów w sklepach. Ale jak o nią zadbać, mając ograniczony zespół handlowców? Pomocny w tym będzie specjalny system informatyczny pod nazwą PRO.Display.

S

tworzony przez firmę PRO Business Solution autorski system wykorzystuje zdjęcia jako narzędzie do analizy poprawności ekspozycji w sklepie bez konieczności odwiedzania go. Dzięki niemu można uzyskać wiele danych dotyczących półki – w tym miejsca, jakie zajmuje dana kategoria, jej sąsiedztwa, widoczności produktów, obecności materiałów POS, zastanego asortymentu, udziałów określonych brandów w kategorii, zatowarowania, dystrybucji numerycznej czy TOP10 SKU. Analogiczne informacje można też otrzymać dla lodówki. System pozwala również zbadać, jak w danej placówce wyglądają dodatkowe ekspozycje albo czy dany produkt obecny jest w strefie kasy.

Jak to działa? Zdjęcie, które jest głównym źródłem informacji, można przesłać na wiele sposobów: MMS-em,

72

przez internet, poprzez aplikację działającą w środowisku iOS oraz Android lub e-mailem. Dodatkowo zdjęcia mogą być zaciągane z aplikacji typu SFA, np. Mobile Touch Asseco czy też Emigo (Segre). System identyfikuje każdego użytkownika i ma możliwość przypisania zgłoszonych ekspozycji do przedstawicieli handlowch odpowiedzialnych za dany punkt. W ten sposób przełożeni są w stanie zdalnie kontrolować ich pracę. Zdjęcia sprawdzane są przez specjalny algorytm, który rozpoznaje duplikaty, a aplikacja mobilna wyposażona jest w GPS, dzięki czemu każde zdjęcie ma przypisaną lokalizację, co utrudnia „obejście systemu”. Co ważne, korzystanie z PRO.Display nie angażuje nadmiernie przedstawicieli handlowych, np. fotografując lodówkę nie trzeba jej otwierać. System nie ma też szczegółowych wymagań odnośnie do jakości

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

i parametrów zdjęć. Mogą być one zrobione pod kątem, nie trzeba się do nich precyzyjnie ustawić, pomieszczenie, w którym je robimy, nie musi być specjalnie jasne, a barwy nasycone. Zdjęcie można też wykonać dowolnym urządzeniem mobilnym, takim jak smartfon czy tablet.

Efektywność systemu PRO.Display pozwala na dowolne katalogowanie przesłanych zdjęć, różnorodne raportowanie, prowadzenie wielu programów kontrolnych równocześnie, czyli na przykład sprawdzanie w tym samym czasie poprawności ekspozycji jak również udziałów półkowych. Narzędzie to można wykorzystać jako podstawę do rozliczania i co ważniejsze – usprawnienia pracy zespołów handlowych. PRO Business Solution gwarantuje dokładność systemu na poziomie 99 proc. po dwóch mie-

siącach współpracy oraz jego dużą efektywność. W ciągu czterech pierwszych miesięcy jakość egzekucji standardów ekspozycyjnych przez przedstawicieli handlowych wzrasta o 66 proc., a w ciągu dalszych czterech o 94 proc., czyli jest blisko dwa razy lepsza niż wyjściowa. W praktyce oznacza to, że klient bez faktycznego zwiększania liczby sklepów, do jakich dociera, osiąga taki efekt, jakby tę liczbę podwoił. Dzieje się tak, ponieważ wyjściowo jego produkty prawidłowo eksponowane były załóżmy w 5000 placówek na 10 000, po ośmiu miesiącach korzystania z PRO.Displey już w 9700 na 10 000. Zalety systemu doceniły już takie firmy jak: Coca-Cola HBC, Orangina-Schweppes, Red Bull czy Kompania Piwowarska. Twórca zastrzega jednak, że mogą z niego korzystać nie tylko producenci, ale też osoby zarządzające sklepem lub sieciami sklepów. Narzędzie to jest bowiem uniwersalne i ma na tyle otwartą formułę, że można je modyfikować i dostosować do potrzeb każdego użytkownika.

Elastyczny model współpracy Zainteresowani systemem mogą zapoznać się z nim, korzystając z bezpłatnej wersji testowej. Po okresie próbnym możliwe są dwie formy współpracy: PrePaid – klient wykupuje pakiet zdjęć do kontroli. Rozwiązanie to jest wykorzystywane głównie na początku współpracy, a jego koszt sięga kilkunastu tysięcy złotych; Subskrypcja – stały abonament miesięczny. Abonament ustalany jest indywidualnie dla klienta, jego wartość zależna jest od liczby zdjęć, jakie mają być kontrolowane w ciągu miesiąca. Tu warto zaznaczyć, że rozliczane są zgłoszenia, a nie zdjęcia. Przy czym jedno zgłoszenie to zbiór wszystkich zdjęć z wizyty w sklepie przedstawiających daną ekspozycję.


poradnik

Wzór dostawczaka

auto w firmie

Stacje Shell przyjazne dla zawodowców Ogólnopolska sieć stacji benzynowych Shell jest w trakcie modernizacji. Zmiany mają ułatwić tankowanie, zakupy i odpoczynek zawodowym kierowcom.

Kierowcy, którzy raz wsiądą do Citroëna Berlingo, wiążą się z marką na lata. Mieliśmy okazję sprawdzić, co tak przyciąga do symbolu francuskiej motoryzacji.

O

d roku na drogach można spotkać odświeżonego Citroëna Berlingo. Z zewnątrz auto niewiele się zmieniło, wielu kierowców nie wie nawet, że przeszło lifting.

Odświeżone wnętrze Zmodyfikowano pas przedni – teraz dostajemy masywniejszy zderzak, obniżoną i szerszą atrapę chłodnicy, nowocześniejsze, ekspresyjne światła dzienne z diodami ledowymi, podkreślającymi dynamiczny charakter samochodu. Wewnątrz od razu zwraca uwagę dotykowy wyświetlacz o przekątnej 7 cali. Pozwolił on na uproszczenie deski rozdzielczej, a także umożliwił dostęp do nawigacji, multimediów czy telefonu. Kierownicę można ustawić w dwóch płaszczyznach – na wysokość i na głębokość. Wysokość siedziska kierowcy także da się dostosować do własnych potrzeb. Pasażerom podróżującym z tyłu

zapewniono wyjątkowo dużo miejsca na kolana (24,5 cm), dostali też do dyspozycji trzy osobne fotele. Trzeba zaznaczyć, że testowaliśmy wersję osobową, którą można łatwo przerobić na typowego dostawczaka, demontując tylne fotele.

Trzy metry przestrzeni Tym, co zadziwia w aucie, jest przestrzeń ładunkowa i wszechobecne schowki. Z zewnątrz tego nie widać, ale konstruktorzy zadbali o komfort podróżujących, a przy okazji stworzyli wzór funkcjonalnego samochodu dostawczego. Nad przednią szybą rozciąga się użyteczna półka (na dokumenty czy gazety). Otwierana tylna szyba ułatwia dostęp do bagażnika (ma 675 litrów pojemności ładunkowej, którą można powiększyć do 3000 litrów, składając fotele w drugim rzędzie). W wersji XTR Citroën Berlingo nabiera nieco niepokornego wyglądu – wyższe zawieszenie, wzmocniona dolna

Citroën Berlingo Silnik

1,6 BlueHDi, 100 KM

Spalanie

do 6 litrów ON

Cena:

od 59 900 zł (wersja XTR)

Przestrzeń ładunkowa

do 3 m sześc.

część nadwozia, charakterystyczny kształt zderzaków. W tej wersji dostępna jest także technologia Grip Control – udoskonalony system antypoślizgowy, który reguluje obroty przednich kół w zależności od rodzaju nawierzchni. W aucie zastosowano liczne rozwiązania ułatwiające prowadzenie, m.in.: wspomaganie parkowania, regulator i ogranicznik prędkości, automatyczny włącznik reflektorów. Wzbogacono go także w inteligentne dodatki ułatwiające codzienne podróże, m.in. wspomaganie ruszania na wzniesieniu.

Oszczędny silnik Berlingo wyposażony został w wysokoprężne silniki BlueHDi, jedne z najbardziej wydajnych i zarazem przyjaznych dla środowiska na rynku. Citroën oferowany jest z jednostkami BlueHDi 100 i BlueHDi 120 S&S. Testowaliśmy auto z tym pierwszym, słabszym silnikiem. Pewnie dlatego też średnie spalanie nie przekroczyło 6 litrów na 100 km, a jadąc oszczędnie – można uzyskać średnią nawet poniżej 5 litrów. Warto zaznaczyć, że norma Euro realizowana jest tutaj za pomocą płynu AdBlue (Berlingo mieści 17 litrów tego środka, co pozwala pokonać dystans ponad 20 tys. km bez uzupełniania). AdBlue można łatwo uzupełnić, końcówka przewodu (z niebieską zakrętką) znajduje się obok wlewu paliwa.

Otwarciem poznańskiej stacji Shell firma zakończyła pierwszy etap modernizacji w Polsce. Stacja przy ulicy 28 czerwca 1956 roku w stolicy Wielkopolski przebudowana została według koncepcji „full format”, powstałej zarówno z myślą o zawodowych kierowcach flotowych, jak i lokalnych klientach. Obiekt powiększono i wyposażono w kącik kawowy, który może spełniać funkcję miejsca odpoczynku. Umieszczone zostały w nim specjalne stanowiska, gdzie kierowcy w komfortowy sposób mogą skontaktować się ze swoimi bliskimi, jak również skorzystać z laptopa czy tabletu (także je podładować). – Modernizacja stacji Shell jest częścią rozpoczętego w 2015 i kontynuowanego w 2016 roku projektu „Warta”, w ramach którego nowy wygląd zyskało już 15 obiektów w całej Polsce (firma ma ich w sumie ponad 400 – red.). Zaplanowano odnowienie toalet i zastosowanie oświetlenia ledowego na wszystkich stacjach oraz zmianę dystrybutorów LPG na samoobsługowe – powiedział Paweł Odrzywołek, dyrektor stacji paliw Shell Polska.

styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

73


PORADNIK

przepisy

Rozgrzewający krem z pomidorów Składniki: • 1 paczka zupy krem z pomidorów d’aucy • 1 łyżka czerwonej pasty curry • płatki chili • świeża kolendra

Wykonanie: Zupę krem z pomidorów podgrzej według wskazówek na opakowaniu, dodając do niej w trakcie podgrzewania łyżkę czerwonej pasty curry. Gotową zupę rozlej do miseczek, posyp płatkami chili i świeżo posiekanymi listkami kolendry.

Łazanki kiełbasiane Składniki: • 1 puszka pomidorów • 2 gałązki bazylii • 1 łyżeczka oregano • sól i pieprz (do smaku) • 2 łyżeczki ostrej papryki • 1 cebula średniej wielkości • 2 parówki Tęczowe • 2 kiełbasy Dobropolskie • 30 dag makaronu penne • 10 dag sera żółtego tartego Wykonanie: Makaron typu penne ugotuj w osolonej wodzie (powi-

nien być al dente, inaczej po połączeniu z pozostałymi składnikami zrobi się zbyt miękki). Pomidory i cebulę drobno pokrój i połącz z przyprawami. Kiełbasę Dobropolską i parówki Tęczowe pokrój w talarki, a następnie smaż na patelni przez około 5 minut. Na patelnię wlej warzywa i zagotuj z mięsem. Przykryj pokrywką i duś około 12–15 minut. Makaron rozłóż na talerzach, dodaj sos z mięsem i udekoruj tartym serem oraz świeżą bazylią.

Złociste krewetki królewskie w sosie imbirowym

Składniki (na 2 porcje): • 1 torebka ryżu basmati marki Britta • 250 g krewetek królewskich • 2 łyżki imbiru marynowanego • 2 łyżki soku z imbiru • 100 ml oliwy z oliwek • 3 ząbki czosnku • sos tabasco • 2 łyżki octu winnego • 1 limonka • gałązki kolendry • sól i pieprz do smaku Wykonanie: Ryż ugotuj w osolonej wodzie. Dla podkreślenia smaku możesz dodać 1 ząbek czosnku podsma-

74

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

żony na 2 łyżkach oliwy. Krewetki smaż na złoty kolor na rozgrzanej oliwie z oliwek przez około minuty z każdej strony.

Sos: Do naczynia wlej 100 ml oliwy z oliwek i dolej ocet winny. Dodaj dwa całe ząbki czosnku, 2 łyżki imbiru marynowanego, 2 łyżki soku z limonki, 3 krople tabasco. Wszystkie składniki zmiksuj, a gotowy sos przetrzyj przez sitko. Ryż ułóż na środku talerza, obłóż krewetkami, udekoruj pokrojoną w cząstki limonką i gałązkami kolendry. Sos podawaj w kokilce.


Serowe babeczki z cukinią

wg przepisu Marcina Budynka, założyciela oraz właściciela Akademii Kulinarnej Składniki (na 6 babeczek): • 6 plastrów szynki • 3 jajka • pół kubka startej cukinii • 2 łyżki świeżych ziół • 6 plastrów sera Hochland Na gorąco! z pomidorami i ziołami • łyżeczka soli • łyżeczka pieprzu Wykonanie: Rozgrzej piekarnik do 180°C. Foremki do babeczek wyłóż papierem, do każdej włóż plaster szynki. Jajka wymieszaj ze startą cukinią, ziołami, solą i pieprzem. Masę jajeczną nakładaj do foremek. Babeczki piecz 25 minut. W połowie pieczenia na każdą babeczkę nałóż plaster sera Hochland Na gorąco!

Sernik nadziewany pierniczkami Składniki na masę: • 1 kg gotowego twarogu sernikowego lub twarogu 3-krotnie zmielonego • 4 jajka • 2,5 łyżki budyniu waniliowego • 3/4 szklanki cukru • 1 łyżeczka aromatu waniliowego lub ekstraktu z wanilii • 300 g (1,5 opakowania) pierniczków Lambertz – gwiazdek z nadzieniem wiśniowym o smaku rumowym w czekoladzie Składniki na spód: • 200 g ciasteczek owsianych • 2 duże łyżki masła orzechowego lub 2 duże łyżki masła zwykłego • 1 łyżeczka cynamonu Składniki na polewę czekoladową: • 1,5 tabliczki (150 g) gorzkiej czekolady • 4 łyżki mleka • łyżeczka masła

Do dekoracji: płatki migdałowe, orzechy laskowe, pierniki precle w czekoladzie Lambertz Wykonanie: Owsiane ciasteczka drobno pokrusz, połącz z roztopionym masłem oraz z cynamonem. Dobrze wymieszaj i ugnieć równą warstwę na dnie tortownicy (o średnicy 24 cm). Tortownicę wstaw do lodówki. Następnie przemielony ser utrzyj z cukrem, aromatem wanilii i budyniem na jednolitą masę. Po przygotowaniu masy dodawaj do niej po jednym jajku, każdorazowo miksując je z masą. Tortownicę z przygotowanym spodem z kruszonych ciastek wyjmij z lodówki i nałóż do niej połowę masy serowej. Gęsto przykryj ją nadziewanymi pierniczkami gwiazdkami Lambertz, a następnie wyłóż na nie pozostałą masą sernikową. Tortownicę wstaw do piekarnika. Sernik piecz w temperaturze 160–165 stopni przez ok. 75 minut, a następnie pozostaw go do wystygnięcia w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami. Wystudzone ciasto oblej ciepłą polewą czekoladową. Możesz wykorzystać do tego gotową polewę dostępną w sklepach lub przygotować własną, topiąc czekoladę połączoną z masłem i mlekiem w kąpieli wodnej. Sernik udekoruj piernikami precelkami oraz płatkami migdałowymi i orzechami laskowymi. Rada: Sernik będzie delikatniejszy i wilgotniejszy, jeżeli podczas pieczenia na dnie piekarnika umieścisz naczynie z wodą. Do przekładania ciasta możesz użyć pierniczków w czekoladzie z nadzieniem o dowolnym smaku, a do dekoracji – dowolnych dodatków, jednak aby utrzymały się na miejscu, układaj je na świeżo oblanym ciepłą polewą serniku. styczeń-luty 2016 Życie Handlowe

75


PORADNIK

przepisy

Antrykot wołowy z sosem szczypiorkowym podawany na purée z brokułu i marchwi Składniki (na 1 porcję) • 160 g antrykotu wołowego Sokołów Uczta Qulinarna • 5 dużych różyczek brokułu • 2 marchewki • 3–4 łyżki oleju lnianego • 1 jajko • 1 mały pęczek szczypiorku • 2 łyżki octu winnego jabłkowego • gałka muszkatołowa • suszony tymianek i rozmaryn • sól i pieprz Wykonanie Sporządź marynatę: olej lniany połącz z pieprzem, solą, tymiankiem i rozmarynem, następnie całość zblenduj. Marynatą pokryj antrykot. Pozostaw na minimum godzinę, po tym czasie marynatę zbierz. Mięso grilluj na mocno rozgrzanej patelni, z każdej strony przez około 2 min. Brokuł ugotuj do miękkości. Zblenduj na gładko. Dopraw solą, pieprzem i odrobiną gałki muszkatołowej. W taki sam sposób przygotuj purée z marchwi. Ustaw kąpiel wodną. Dodaj do miski żółtko, mieszaj aż zgęstnieje (co jakiś czas sprawdzaj, czy woda nie za mocno się gotuje). Kiedy żółtko zmieni swoją gęstość, dodaj ocet jabłkowy. Ubijaj

jeszcze w kąpieli wodnej. Następnie wlewaj cienkim strumieniem olej lniany. Mieszaj tak długo, aż całość będzie gęsta. Dopraw do smaku. Na koniec dodaj drobno posiekany szczypior.

Faszerowane pomidory na wielkanocną przystawkę Składniki: • 6 dużych pomidorów • 20 g wędzonej szynki • 1 jajko ugotowane na twardo • 200 g sera żółtego • 2 ogórki konserwowe • 4–5 łyżek Majonezu Kieleckiego • pół pęczka szczypiorku • sól i pieprz Wykonanie: Szynkę, ser, jajko oraz ogórki pokrój w drobną

76

Życie Handlowe styczeń-luty 2016

kostkę. Szczypiorek posiekaj. Wszystkie składniki wymieszaj w naczyniu, dodaj Majonez Kielecki, w razie potrzeby dopraw solą i pieprzem. Pomidory dokładnie umyj i odetnij ich górną część. Wydrąż ostrożnie środek, pozostawiając na bokach miąższ. Następnie wypełnij środki pomidorów przygotowana pastą. Całość udekoruj według uznania.



Zapraszamy na chwilę relaksu z krzyżówką. Osoby, które rozwiążą ją jako pierwsze i będą miały szczęście podczas losowania, mogą wygrać

nagrody. Tym razem do rozdania mamy trzy zestawy o wartości 200 zł każdy, w których znajdują się produkty marki Społem, a także wysokiej

jakości nóż kuchenny, tarka i ściereczka. Fundatorem nagród jest WSP Społem. Na prawidłowe rozwiązania krzyżówki czekamy do 29 lutego.

Finlandia Redberry Vodka & Lemonade Składniki: • 40 ml Finlandii Redberry Vodka • 120 ml lemoniady • maliny • dużo lodu Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: Magazyn Życie Handlowe”, ul. ” Młynarska 7, 01-205 Warszawa lub drogą elektroniczną na adres: konkurs@zyciehandlowe.com. Poza hasłem prosimy podać: imię i nazwisko, numer telefonu, adres

e-mail, nazwę i adres sklepu, w którym państwo pracują oraz informację o tym, skąd otrzymali państwo nasz magazyn. Prowadzenie sklepu lub zatrudnienie w nim jest warunkiem otrzymania nagród. Informujemy, że nagrody za rozwiązanie krzyżówki zamiesz-

czonej w grudniowym numerze „ŻH” otrzymują: Agnieszka Jakubczyk z PPUH Strumyk w Skoczowie, Adam Ługowski, właściciel sklepu w Gdańsku, Krzysztof Lembowski z PHU Wema w Połczynie-Zdroju

Wykonanie: Wypełnij kieliszek lodem. Dodaj Finlandię Redberry Vodka i lemoniadę. Na koniec udekoruj świeżymi malinami na koktajlowej wykałaczce.

Grzanki z serkiem i konfiturą z fig i porto Składniki: • 8 kromek ciemnego pieczywa • 2 łyżki oliwy z oliwek • 2 serki Almette z chrzanem • 10 fig • 2 kieliszki porto • 2 kieliszki wody • 2 łyżki soku z cytryny • 1 łyżka brązowego cukru Wykonanie: Figi umyj, przekrój na pół i wydrąż środek - skórkę

78

Życie Handlowe październik 2015

wyrzuć. Następnie pokrój figi na mniejsze kawałki i umieść w garnku. Dodaj porto, wodę, cukier i sok z cytryny i gotuj na małym ogniu, często mieszając. Płyn powinien odparować, smaki się połączyć, a figi rozpaść. Konsystencję konfitury uzyskasz po ok. 30 minutach. Chleb pokrój na kromki, posmaruj oliwą z oliwek i podpiecz z każdej strony, następnie posmaruj konfiturą z fig.




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.