ARONIA POLSKIE CZARNE ZŁOTO Autor: Wiktor Szczepaniak | zdrowie.pap.pl
Cudze chwalicie, swego nie znacie! Warto wiedzieć, że pod względem zawartości polifenoli, a więc bioaktywnych związków mających liczne, udowodnione walory prozdrowotne, aronia dosłownie bije na głowę nie tylko inne owoce oraz warzywa, lecz także m.in. zieloną herbatę, imbir czy czerwone wino. To właśnie dlatego już od wielu lat polskie przetwory z aronii kupują na potęgę np. Japończycy, Koreańczycy i Chińczycy.
Najwyższy czas, aby po latach zachwytów nad różnymi egzotycznymi „superfoods” - pochodzącymi z mniej lub bardziej oddalonych od nas regionów świata - polscy konsumenci odkryli i docenili wreszcie bogactwo rodzimej „superżywności”, a więc produktów spożywczych o wyjątkowych walorach odżywczych i zdrowotnych, które wytwarzane są w Polsce. Jedną z największych „gwiazd” w tej kategorii powinna stać się aronia, której Polska jest zresztą czołowym producentem i eksporterem na świecie. Warto wiedzieć, że te wciąż niedoceniane w naszym kraju, niepozorne owoce, a także ich przetwory, wyróżniają się na tle innych rekordową zawartością polifenoli, przez co nazywane są czasem przez znawców tematu „polskim czarnym złotem”.
NIEKOŃCZĄCA SIĘ LISTA KORZYŚCI Czym są tajemnicze polifenole? W skrócie są to bioaktywne związki roślinne, które nadają roślinom barwę. To właśnie one odpowiedzialne są za ich charakterystyczny cierpki i gorzki smak. Ponadto chronią rośliny przed grzybami, bakteriami, owadami oraz przed promieniowaniem UV. Wszystkie polifenole pełnią w organizmie człowieka bardzo ważną rolę – są antyoksydantami, dzięki czemu mają m.in. działanie przeciwnowotworowe, przeciwzapalne, przeciwmiażdżycowe i przeciwnadciśnieniowe. Jeżeli chodzi o nasza aronię to zawiera ona wyjątkowo dużą ilość polifenoli. Konkretnie, ich łączna zawartość w tych owocach wynosi od blisko 2000 nawet do 8000 mg na 100 g suchej masy, w zależności od odmiany, metod uprawy i momentu zbioru. „We-