RYNEK WĘGLOWY, FRAGMENT UL. GRODZKIEJ POMIĘDZY ULICAMI MARIACKĄ I FARNĄ, ZDJĘCIE: KONIEC XIX W.
Podróż do Szczecina z czasów belle époque SZCZECIN PRZEŁOMU XIX I XX WIEKU BYŁ NIEZWYKŁYM MIEJSCEM. PIĘKNA EPOKA OBJĘŁA GO SWOIM BLASKIEM. MIASTO PRZEŻYWAŁO WTEDY BUJNY ROZWÓJ. NIEMIECKI STETTIN STAŁ SIĘ WÓWCZAS JEDNĄ Z NAJWIĘKSZYCH AGLOMEK U LT U R A
RACJI EUROPY! KWITŁO ŻYCIE PRZEDSIĘBIORCZE I KULTURALNE. ŚWIETNIE PROSPEROWAŁA LOKALNA PRASA. POWSTA-
88
WAŁY NOWOCZESNE SAMOCHODY, TRANSATLANTYKI, W ARCHITEKTURZE WZOROWANO SIĘ ZAŚ NA MODNEJ WÓWCZAS STOLICY FRANCJI. TO DLATEGO O MIEŚCIE WCIĄŻ MÓWI SIĘ CZASEM „PARYŻ PÓŁNOCY” CZY „POLSKI PARYŻ”. ŻYCIE STAWAŁO SIĘ ŁATWIEJSZE, A W SZTUCE NASTĄPIŁA EKSPLOZJA WOLNOŚCI. DAWNY, PRZEDWOJENNY SZCZECIN BYŁ BARWNY, ŻYWY I PASJONUJĄCY.