Czy sekret długiego życia tkwi w jelicie? Czy wiesz, że codzienny jadłospis ma wpływ na to, jak się czujesz i ile masz energii do działania? Dbając o to, co jesz, przyczyniasz się do prawidłowej pracy układu trawienia. W konsekwencji poprawia się nie tylko odporność, ale również nastrój, a nawet zdolności poznawcze. Specjaliści podkreślają, że jelita to nasz drugi mózg. Warto zatem zastanowić się nad nawykami żywieniowymi, szukać sposobów na łagodzenie skutków stresu i wiedzieć, jak mieć … zdrowy układ z układem pokarmowym. Wsparcia merytorycznego udzieliła nam dr n. med. Maria Korzonek, gastroenterolog z Centrum Diagnostyki Medycznej HAHS. Czego nie wiemy o układzie trawienia?
bakterie produkujące m.in. niektóre witaminy.
Już w 1926 r. dr Leonard Williams stwierdził, że każdy kęs pokarmu powinien być rozdrobiony zębami i otoczony śliną. Im staranniej przeżuwamy, tym zdrowiej dla układu pokarmowego i sylwetki. Szybkie połykanie zaburza pracę ośrodka sytości, mózg nie otrzymuje w porę informacji, a my nadal odczuwając głód, jemy więcej. Żołądek jest jak balonik. Przeciętnie może pomieścić od 1 do 3 litrów, choć niektórzy są w stanie przyjąć nawet 10. Powinien mieć wielkość porównywalną do dwóch złączonych ze sobą pięści i tyle posiłku powinno się przyjmować na raz, aby go nie przeciążyć. Ostatnie etapy trawienia odbywają się w jelitach cienkim i grubym. W pierwszym, którego długość dochodzi do 8 metrów, następuje wchłanianie. Z pomocą uwalnianej z wątroby żółci oraz wydzielanym przez trzustkę enzymom, to właśnie tu absorbowane jest ok. 90% składników odżywczych. Niestrawione resztki wędrują do jelita grubego, skąd są wydalane. Warto dodać, że w końcowej części jelita cienkiego żyją
66
Dlaczego jelita to nasz „drugi mózg”?
W samych tylko jelitach znajduje się 100 milionów komórek nerwowych. Mówi się, że jelita to „drugi mózg”. Jelitowy układ nerwowy działa niezależnie od mózgu, jednak komunikuje się z nim stale poprzez oś jelitowo – mózgową. Komunikacja w przeważającej części odbywa się z jelit do mózgu! Zatem gatunek i liczba bakterii jelitowych wpływają na samopoczucie, zachowanie, procesy poznawcze i przebieg chorób. – Do niedawna sądzono, że na zespół jelita nadwrażliwego ma wpływ jedynie psychika, sposób radzenia sobie ze stresem i emocjami. Okazuje się jednak, że także mikrobiota jelitowa – mówi dr Maria Korzonek. Tzw. dobre bakterie, m.in. Lactobacillus, Bifidobacterium, stymulują układ immunologiczny do obrony. Jeśli zadbamy o ich obecność, staną się przeciwwagą dla „złych” bakterii, a dzięki temu nasza odporność się poprawi.
Zdrowie i uroda