Print & Publishing 160

Page 1

NR 160/2010 | CENA 12.00 ZŁ (W TYM 0% VAT) | ISSN 1230-5987 | INDEKS 354163

DRUK WIELKOFORMATOWY

MAGAZYN DLA DIGIT@LMEDIÓW, POLIGRAFII I WYDAWNICTW W POLSCE


PuzzleFlow PuzzleFlow TM

prepress solutions

prepress PuzzleFlowsolutions Solutions oferuje automatyczne rozwiązania w procesie przygotowania do druku dokumentów PDF: PuzzleFlow Automator automatyczny preflight i korekcja dla gazet i wydawnictw PuzzleFlow WebPairer automatyczny system produkcji dla gazet PuzzleFlow Publisher automatyczny system produkcji dla wydawnictw PuzzleFlow PoD system „od zamówienia do druku” dla drukarni cyfrowych i offsetowych PuzzleFlow Factory system obsługi zleceń i impozycji dla naświetlarni usługowych i drukarni Więcej na stronie www.puzzleflow.pl

TM


editorial

manroland i Océ... Z początkiem grudnia manroland podał do publicznej wiadomości informację o współpracy z Océ w zakresie inkjetowych rozwiązań cyfrowych dla przemysłu graficznego, mającej się rozpocząć wraz z nowym rokiem. Tym samym, manroland jest pierwszym z trzech największych niemieckich producentów maszyn, który rozpoczął swoją cyfrową przygodę. Dzięki nawiązanej współpracy, obaj dostawcy zaoferują klientom optymalne rozwiązania cyfrowe dla przemysłu graficznego z jednego źródła. Kooperacja obejmuje konsulting, urządzenia, usługi serwisowe oraz materiały do druku. „Poprzez kombinację zarządzania danymi, druku cyfrowego i offsetowego oraz obróbki końcowej, obie firmy będą mogły dostarczyć rozwiązania dla każdego etapu produkcji poligraficznej” – czytamy w informacji o nawiązaniu współpracy. Obaj kooperanci uzupełniają się i spodziewają się uzyskać dla siebie znaczące korzyści. manroland rozwija się (dalej) w kierunku druku cyfrowego i chce stopniowo zbudować swoją samodzielność na tym obszarze. Océ uzyskuje z kolei dostęp do nowych grup klientów i ma dzięki temu możliwość, aby zwiększyć swój udział w przemyśle graficznym. Inkjetowe systemy produkcyjne stają się w coraz większym stopniu uzupełnieniem druku offsetowego, przede wszystkim przy małych nakładach i produkcji Just-in-time o średnich wymaganiach jakościowych. Tego typu urządzenia są korzystne finansowo i umożliwiają – w połączeniu z odpowiednimi systemami finiszingowymi – skrócenie czasu produkcji. Maszyny inkjetowe znajdują zastosowanie w druku książek, wkładek reklamowych, katalogów czy broszur. Najnowsze studium organizacji Intergraf z listopada tego roku wskazuje na ogólnoeuropejski kryzys panujący w branży poligraficznej, który doprowadził do drastycznych zmian strukturalnych na rynku. Jakie są tego powody? Z jednej strony, zmienił się sposób korzystania z mediów, przez co druk stracił na popularności. Z drugiej strony, nadwyżki produkcyjne w dalszym ciągu prowadzą do ekstremalnej konkurencji cenowej w całej Europie. „Aby przezwyciężyć kryzys, potrzebna jest elastyczność” – czytamy w studium. Dla firm z branży poligraficznej oznacza to konieczność obrania całkiem innego kierunku i podjęcie wyzwania, jakim jest utrzymanie się na rynku. Przedsiębiorstwa muszą przestawić się z myślenia „ilościowego” na myślenie marketingowe. Powinny oferować rozwiązania, będące dokładną odpowiedzią na zapotrzebowanie klientów, a do tego w cenach, które jest w stanie zaakceptować rynek. Skutecznym modelem biznesowym może być orientacja na rynek w połączeniu z ofertą full-service. Rozsądnym wyjściem, jeśli chodzi o zarządzanie kadrami, będzie większa elastyczność pod względem systemu pracy oraz kształtowanie nowocześniejszego profilu zatrudnienia (więcej na ten temat w Komentarzu zamieszczonym w tym wydaniu). Ustawiczne kształcenie, ciągłe poszerzanie kwalifikacji oraz system uczenia się przez całe życie są niezbędne, aby móc sprostać rozwojowi technologii. Drodzy Czytelnicy! Rok 2010 już prawie za nami. Ostatnie miesiące były niezwykle urozmaicone, a branże poligraficzna i medialna znajdują się w dalszym ciągu w krzyżowym ogniu pomiędzy zmieniającym się rynkiem, ewoluującym odbiorem mediów, koniecznością zróżnicowania i pozycjonowania. Te właśnie tematy poruszamy w niniejszym wydaniu. PRINT & PUBLISHING jest członkiem:

Redakcja PRINT & PUBLISHING życzy Państwu spokojnych Świąt oraz szczęśliwego Nowego Roku! Izabela E. Kwiatkowska izabella@printernet.pl

print+publishing 160|10

3


w tym wydaniu

Zbyt rzadko mówi się, że kryzys ekonomiczny nie miał wyłącznie złego wpływu na poligrafię. Czego nauczyła się branża i czy wyciągnęła odpowiednie wnioski? Strona 12

Tylko odpowiednie połączenie oprogramowania i systemu drukującego pozwoli na efektywny proofing w druku opakowań. Warto przyjrzeć się temu, co w tym zakresie oferuje obecnie rynek. Strona 24

Wystarczy pięć prostych zasad, aby praca w drukarni przebiegała sprawniej i bezpieczniej. Czym jest reguła 5S – o tym w kolejnym artykule z serii Lean Management. Strona 14

Jeśli nie ma dla Ciebie odpowiedniego mebla – stwórz go sam. Z pomocą przyjdą najnowsze rozwiązania do druku cyfrowego. Niemożliwe? A jednak! Strona 30

komentarz

06 Nowe media a poligrafia

BIZNES

08 Equipo i Baldwin Technologies: Kolejny as w rękawie 08 Heidelberg ECO Printing Award 2010 09 Polski znaczek nagrodzony 09 Infosystems: Jakość w normie 12 Branża poligraficzna po kryzysie 14 Lean Management, cz. 2: Wielkie porządki 15 Avery Dennison: Nowy szef sprzedaży na Europę 15 Follak: Nowy człowiek u steru 16 Agfa Graphics po 2. kwartale 19 Manroland: Decyzje strategiczne 19 Flexo4all: Szczęśliwa trzynastka 19 X-Rite i Alstor: Więcej dla rynku foto 19 RISI przejmuje UM Paper: Konsolidacja mediów 20 KBA: Znaczne zmiany 20 Adobe Systems: Adobe kupuje Day Software 20 International Newspaper Color Quality Club 20 Flint Group: Wzrosną ceny substratówNie 21 Niciarki Kristec w ofercie Digiprint: Opłacalnie na żądanie 21 Reprograf: Krok w kierunku introligatorni 22 Heidelberg: Wyższy kapitał zakładowy 22 Stora Enso: Indeks odpowiedzialności 22 Mark Andy: Sukces etykietowany

4

prepress

26 Proofing w druku opakowań: Cyfrowa próba ognia 28 Remote Access Elite: Druk bez wpadek 29 News

druk cyfrowy

30 Darwin Chair: (R)ewolucyjne krzesło

druk wielkoformatowy

32 Druk UV: Róża w portfelu 34 Roland LEC VersaUV: Nagrodzona kreatywność 34 Spandex: Także dla laików 36 Druk solwentowy: Votum zaufania 38 Color management w lfp: Odcienie percepcji 40 HP dla teatru: Za kulisami 42 JFX-1631plus/JFX-1615plus: Na przystawkę 42 Quality Assurance Kit: Wszystko o LFP 44 Fujifilm: Em jak możliwości 44 Ploter DGI PS-2504: Solwentowa Pola 44 Durst Rho 750 HS: Szybki flatbed UV

DRUK OPAKOWA¡

46 Karton: Orzeł wśród opakowań

print+publishing print+publishing 145|09 160|10


w tym wydaniu

Temat numeru: druk wielkoformatowy. Słabe i mocne strony technologii UV i solwentowej, ich potencjał i szanse na przyszłość. Na deser: garść nowości produktowych z zakresu LFP. Strona 32

Jak budować swoją pozycję, operując w niszy rynkowej? Przepis na sukces opracowany przez częstochowską drukarnię ViperPrint. Strona 50

W sektorze cyfrowego druku etykiet zawrzało. Co nowego przygotował dla nas Xeikon? Strona 48

Targi multimedialne IFA 2010 przyniosły szereg nowości w zakresie digital publishing. Szczególną uwagę zwracają urządzenia typu iPad, których na rynku pojawia się coraz więcej. Strona 64

DRUK ETYKIET

48 Xeikon poszerza serię 3000: Cztery asy w talii 49 Durst: Więcej kolorów, szybsze lakierowanie 49 Meech Static Eliminators: Wstęga w dobrych rękach 49 The Label Makers: Wykończyć etykietę

DRUK

50 Drukarnia ViperPrint: U nas to standard 54 Drukarnia Kern z Bexbach: Rozwój pod prąd 55 Pierwsze sukcesy nowego Rolanda 900 XXL 55 System DigiNip: Precyzja w ustawieniu wałków

fleksografia

56 HD Flexo 2.0: Rewolucja w wymiarze HD 58 System Caslon: Mariaż inkjetu i flekso 58 Współpraca Ferag i OMET: Flekso po włosku

introligatornia

60 Duplo Ultra-205A: Żadnych kompromisów

papier

62 Primeforma: Karton chroni żywność 62 Gmund: W poszukiwaniu papieru 62 Arctic Paper: Nowości w ofercie 62 Stora Enso: Nowy karton dla fotoalbumów 62 MagneCote: Papier, który przyciąga 62 DNS od Mondi: Pierwszy papier nowej serii

media/publishing/design 64 IFA 2010: Cyfrowe pole bitwy

SERWIS/IMPRESSUM 66 Impressum

Powered by

print+publishing 160|10 145|09

5


komentarz

Nowe media a poligrafia

Cyfrowi tubylcy są wśród nas! Co roku w austriackim Alpbach, w ramach konferencji Alpbach European Forum, spotyka się czołówka światowej inteligencji. Miejsce to nazywane jest nieoficjalnie „Wioską Myślicieli”, w której dyskutowane są ważne kwestie dotyczące obecnego stanu cywilizacji oraz przyszłości współczesnego świata. „Projekt i rzeczywistość” – pod takim hasłem odbyło się tegoroczne spotkanie, którego głównym tematem byli tzw. cyfrowi tubylcy. Tekst: Dr Werner Sobotka

Pojęciem cyfrowi tubylcy (digital natives) określa się osoby, które dorastały w czasie, gdy komputer, Internet, telefony komórkowe i pliki MP3 były już ogólnodostępne. Są to osoby, które nie znają świata sprzed „ery cyfrowej”. Funkcjonuje również antonim tego słowa – cyfrowi imigranci (digital immigrants), czyli osoby, które z technologią cyfrową zetknęły się dopiero w wieku dojrzałym. Jednocześnie są to właśnie ci, którzy stanowią klientelę branży poligraficznej. Terminy digital natives i digital immigrants wprowadził w 2001 roku Marc Prensky, pedagog i doradca w zakresie metodologii nauczania. Za tubylców ery cyfrowej uznaje on wszystkie osoby urodzone po 1980 roku. Rupert Murdoch, który w roku 2005 zajmował się tymi pojęciami, reprezentuje zdanie, że nasze pokolenie nigdy tak naprawdę nie stanie się cyfrowymi tubylcami. Mimo wszystko jednak, branże poligraficzna i medialna muszą iść z duchem czasu i uwzględniać zmieniające się trendy na rynku oraz kształtującą się obecnie kolejną cyfrową generację.

Wychowani w wirtualu Cyfrowi tubylcy dorastali razem z aplikacjami typu Wiki, blogami i portalami społecznościowymi. Nie istnieje dla nich żadna granica pomiędzy światem wirtualnym a realnym. Przedsiębiorstwa, a przede wszystkim

6

przemysł poligraficzny i medialny powinny w swoich działaniach uwzględniać oczekiwania cyfrowych tubylców, gdyż to właśnie oni tworzą dzisiejszą społeczność medialną. Od nich zależy również przyszłość świata mediów. Zmienne nastroje konsumenckie, akceptacja słowa drukowanego, książki, bądź gazety w dzisiejszym społeczeństwie ma ogromny wpływ na dalszy rozwój branży. Dziś można zaobserwować, jak powoli pokolenie Internetu próbuje izolować się od generacji telewizji, gazety i książki, którą traktuje się jako „zacofaną” czy „bierną”. Manifestem cyfrowych tubylców jest „otwarcie się na możliwości technologii cyfrowej i digitalizacja pracy”. Obecnie istnieje ogromna przepaść pomiędzy użytkownikami nowych mediów, wprowadzających zupełnie inną kulturę wymiany wiedzy, a ludźmi żyjącymi w „tradycyjnym” świecie mediów, dla których blogowanie, czy korzystanie z Twittera nie jest na porządku dziennym.

Medialne konserwy Nie da się zaprzeczyć, że świat druku i jego tradycyjne postawy dalece odbiegają od potrzeb współczesnych odbiorców. Obserwując branżę poligraficzną, można by pokusić się o stwierdzenie, że często nie potrafi ona właściwie odczytywać pojawiających się znaków lub nawet nie stara się ich dostrzec. print+publishing 160|10


komentarz Odpowiednia reakcja na zmieniające się trendy jest koniecznością, jednak – jak się okazuje – branża broni swoich „odwiecznych” wartości, zapominając przy tym, że dzisiejsi konsumenci nie są już tak konserwatywni jak kiedyś i mają dużo większe oczekiwania. Tak czy inaczej, warto przyjrzeć się temu pokoleniu z bliska. Poniżej przedstawiamy najważniejsze cechy charakterystyczne cyfrowych tubylców:

1. Mieszkańcy globalnej wioski Dla nich wirtualny świat to nie tylko nowy, wygodny sposób komunikowania się, lecz przede wszystkim nowa społeczna przestrzeń kulturalna, którą nieustannie mogą eksplorować, podbijać i rozbudowywać dzięki nowym treściom i czynnemu udziałowi. Można by się tutaj zastanowić, jaką rolę spełnia druk wobec sieci i jakie są wzajemne zależności pomiędzy nimi?

2. Wolnomyśliciele Wyjątkowość świata cyfrowego polega na tym, że każdy może czynnie w nim uczestniczyć i współtworzyć go. Ogólnodostępne darmowe blogi, zdjęcia, grafika i muzyka stanowią konkurencję dla tradycyjnych usługodawców. Tylko stosowanie nowych form przekazu medialnego umożliwi wła-

ściwe pozycjonowanie się w społeczności. Idea Open Source jest również wyzwaniem dla tradycyjnej branży poligraficznej i, co ważne, stanowi poważną przeciwwagę dla płatnych ofert. Pojawia się potrzeba zreformowania prawa autorskiego, co z jednej strony może stanowić duże zagrożenie dla tradycyjnych modeli biznesowych, ale – przy odpowiednim podejściu – pozwoli przedsiębiorcom generować zyski.

3. Wielozadaniowcy Cyfrowi tubylcy nie przepadają za gazetą, czasopismem lub powieścią – czytanie dłuższych treści staje się dla dzisiejszego odbiorcy męczące. Nie potrafi on skupić swojej uwagi na jednej czynności na dłużej niż kilka, czasem kilkanaście minut. Jak podają statystyki, młodzież w Stanach Zjednoczonych spędza średnio 7,5 godziny dziennie na korzystaniu z mediów cyfrowych, przy czym ogólna dzienna konsumpcja wszystkich mediów wynosi 11,5 godziny.

Śladami mediów cyfrowych Najwyższa pora, aby branża poligraficzna zastanowiła się, w jaki sposób może wykorzystać Internet do realizacji własnych celów. Należy nauczyć się bardziej kreatyw-

nego obchodzenia się z siecią. Problem nie tkwi w nowych technologiach, tylko w zrozumieniu potrzeb cyfrowych tubylców. Szczególnie trudne zadanie stoi przed branżą reklamową. Reklama nie trafi do współczesnych odbiorców, jeśli będzie posługiwać się klasycznymi kanałami przekazu. Konsumenci często korzystają z portali internetowych w celu zasięgnięcia informacji na temat różnych produktów. Zamiast polegać na tradycyjnym przekazie reklamowym, preferują własne źródła informacji. Masowa reklama to już przeżytek. Dziś trzeba wykazać się większą kreatywnością, liczy się indywidualne podejście. Nie zapominajmy, że dzisiejsze młode pokolenie cechuje gotowość podjęcia ryzyka i szybkie, zdecydowane działanie. Można by tu dopatrzyć się pewnej analogii pomiędzy postawami współczesnych konsumentów a grami komputerowymi, w których dużo się ryzykuje i szybko dochodzi do celu, a po „game over” można zacząć do nowa. Nowe media stanowią ważny punkt zwrotny w świecie mediów i komunikacji i, tak jak Gutenberg przeszedł do historii dzięki wynalezieniu druku, tak też media cyfrowe tworzą nową erę, w której nawet konserwatyści muszą przełamać swoje przyzwyczajenia i podążać z duchem czasu.


biznes news news news news news news news news news

QuadWinkowski przejmuje IMC Fuzja w poligrafii QuadWinkowski, jedna z największych drukarń w Europie, przejęła całość udziałów firmy IMC, producenta opakowań, standów, ekspozytorów oraz materiałów reklamowych. IMC, której sprzedaż w 2009 roku osiągnęła poziom 63 mln zł (16 mln euro), zachowa swoją dotychczasową nazwę i stanie się częścią amerykańskiej korporacji Quad/Graphics. Drukarnia IMC w Pile, odpowiedzialna za produkcję opakowań, będzie kontynuować działalność w swojej dotychczasowej lokalizacji. Ponadto, do końca bieżącego roku firma otworzy nową drukarnię w Radzyminie.

news news news news news news news news news

Stora Enso Większościowe udziały w Inpac International

© Fotolia

Koncern Stora Enso stał się właścicielem 51 proc. udziałów w chińskiej firmie Inpac International, produkującej opakowania konsumenckie oraz dysponującej zakładami produkcyjnymi na obszarze Chin i Indii, a także prowadzącej działalność Przejęcie większościowych udziałów Inpac Internatiousługową na rynku konal to dla Stora Enso szansa na umocnienie swojej poreańskim. Inpac spezycji na szybko rozwijających się rynkach Indii i Chin. cjalizuje się w opakowaniach konsumenckich, wytwarzanych przede wszystkim na zlecenia globalnych producentów telefonów komórkowych i innych dostawców dóbr konsumpcyjnych. Wartość rynkową przedsiębiorstwa szacuje się na 82 mln euro. W ubiegłym roku firma Inpac odnotowała sprzedaż wielkości 82 mln euro, a jej zysk EBITDA wyniósł w tym samym okresie 16 mln euro. Zakłady produkcyjne Inpac International znajdują się w Qian’an w północnych Chinach, w Dongguan w południowej części kraju oraz w Chennai w Indiach. Przedsiębiorstwo zatrudnia ok. 3100 pracowników. Oczekuje się, że za sprawą fuzji roczny zysk operacyjny Stora Enso zwiększy się o 11 mln euro. Proces objęcia 51 proc. udziałów w Inpac International ma zostać sfinalizowany w ciągu nadchodzących sześciu miesięcy.

news news news news news news news news news

Drytac przejmuje TENEKA Konsolidacja w sektorze materiałów Firma Drytac, jeden z wiodących europejskich producentów folii samoprzylepnych oraz laminacyjnych, specjalizujący się w rozwiązaniach dla branży poligraficznej i graficznej, przejęła przedsiębiorstwo TENEKA. Niemiecka firma, założona w 1931 roku, jest uznanym na świecie producentem folii do oprawy książek oraz innych materiałów samoprzylepnych. Portfolio produktów TENEKA zostało włączone do oferty Drytac i będzie w dalszym ciągu sprzedawane pod osobną marką. Jak podkreśla Arne Petersen, były dyrektor zarządzający niemieckiej firmy, który pokieruje sprzedażą produktów TENEKA w strukturach Drytac, klienci mogą być pewni tej samej, wysokiej jakości materiałów, oferowanych pod znaną im marką.

8

print+publishing 160|10


news news news news news news news news news news news news biznes

© Stora Enso

Stora Enso Odpowiedzialny dział

Terhi Koipijärvi została szefem działu Global Responsibility.

Koncern Stora Enso utworzył w swoich strukturach nowy dział – Global Responsibility – który będzie zajmował się kreowaniem i koordynowaniem działań zgodnych z globalną polityką środowiskową. Jego szefem została Terhi Koipijärvi, do niedawna pełniąca funkcję wiceprezesa ds. polityki środowiskowej i odpowiedzialności korporacyjnej w Metsäliitto Group. Nowy dział w strukturach skandynawskiego koncernu ma wzmocnić inicjatywy podejmowane przez Stora Enso w zakresie polityki zrównoważonego rozwoju. Jego zadaniem będzie angażowanie akcjonariuszy firmy z całego świata w prowadzone przez nią aktywne działania środowiskowe, będące uzupełnieniem tradycyjnej polityki realizowanej w tym zakresie.

news news news news news news news news news

Atlantic Zeiser Europejska dziewiątka Atlantic Zeiser zakończył kolejny etap rozbudowy swojej sieci dystrybucyjnej w Europie w zakresie przemysłowego druku cyfrowego. Firma skupiła się na Europie Środkowo-Wschodniej i Południowej, krajach Beneluksu oraz Skandynawii, nawiązując współpracę z dziewięcioma dystrybutorami. W ich gronie znalazła się polska firma Intrex, która obejmuje sieć sprzedaży w naszym kraju i państwach bałtyckich. Do pozostałych dystrybutorów należą: De-Konigh (Holandia), Presa (Belgia), Primatehnix (Rumunia), Macron (Czechy), Masterprint (Węgry), PPS (kraje bałkańskie), Securjet (Włochy) oraz Wasberger (Skandynawia). Są oni obecnie odpowiedzialni za sprzedaż takich produktów Atlantic Zeiser, jak urządzenia drukujące, moduły suszące czy systemy kontroli i weryfikacji. Jak zapowiada producent, w najbliższej przyszłości sieć dystrybucji będzie dalej rozbudowywana.

news news news news news news news news news

Ukraińska Akademia Drukarstwa Kuźnia poligraficznych talentów Ukraińska Akademia Drukarstwa skończyła w tym roku osiemdziesiąt lat. Ta szacowna instytucja od momentu powstania w Charkowie, wówczas jako Ukraiński Instytut Poligraficzny im. Iwana Fiodorowa, wychowała do dziś wspaniałą i liczną kadrę inżynierów poligrafów, z których wielu uzyskało tytuły doktorów i profesorów. Takie nazwiska jak: Borys Kowalenko, Eduard Łazarenko, Konstantin Tir, Grigorij Tołstoj, Aleksandr Poliudow czy Jarosław Czechman to ikony ukraińskiej poligrafii. Ludzie ci wsparli swoją pracą proces tworzenia kultury narodu ukraińskiego, ponieważ to właśnie słowo drukowane najlepiej rozsławiło Ukrainę. Ukraińska Akademia Drukarstwa była także kuźnią polskich talentów poligraficznych. Równocześnie swoje podwoje – także dla ukraińskich studentów – już od lat otwiera Instytut Poligrafii Politechniki Warszawskiej.

news news news news news news news news news

Od redakcji Sprostowanie Informujemy, że w artykule „Półformatowe maszyny offsetowe: rozmiar uniwersalny?”, opublikowanym w numerze 7-8/2010 (str.: 54-55), błędnie podaliśmy stanowisko Pana Stefana Piotrowskiego z firmy Reprograf – Pan Piotrowski sprawuje funkcję Dyrektora ds. Sprzedaży. Redakcja przeprasza za zaistniałą pomyłkę Pana Piotrowskiego, jak również firmę Reprograf. Żywimy nadzieję, że nasza współpraca będzie w dalszym ciągu przebiegała pomyślnie.

print+publishing 160|10


biznes

Equipo i Baldwin Technologies Kolejny as w rękawie

■ International Trade Fair for Visual Communication

© PAI PrintinPoland.com

frankfurt 2010

Firma Baldwin Technology zaprezentowała się podczas targów IFRA Expo 2010. Na zdjęciu od lewej: Klaus Scheller – regionalny szef sprzedaży Baldwin Technology, Maciej Ochman – dyrektor zarządzający firmy Equipo, Wolfgang Dietrich – dyrektor ds. sprzedaży i serwisu Baldwin Technology.

■ 4 – 6 November 2010 Exhibition Centre Frankfurt am Main

news news

A sharp eye for new trends:

Heidelberg ogłasza drugą edycję międzynarodowego konkursu Heidelberg ECO Printing Award dla arkuszowych drukarń offsetowych. Nagrody o wartości 50 tys. euro będą przyznane w dwóch kategoriach: „firma działająca proekologicznie“ oraz „przyszłościowe rozwiązania“. Główne aspekty konkursu to zrównoważone wykorzystanie zasobów i energii, ochrona klimatu i zarządzanie z myślą o środowisku. Kwestie działalności proekologicznej mogą odnosić się do całego przedsiębiorstwa poligraficznego, jak również rozwiązań dla poszczególnych działów: przygotowalni, drukowania, introligatorni, logistyki i kultury firmy. Zwycięzcy powinni stanowić wzór dla całej branży poligraficznej i zachęcać inne firmy do działalności proekologicznej. W konkursie Heidelberg ECO Printing Award mogą wziąć Główne aspekty konkursu to zrównoważone wykorzystanie zasobów i energii, ochrona klimatu i zarządzanie udział wszystkie drukar-

■ Current trends in illuminated signs and signmaking ■ Signmaking: machinery, materials and applications ■ Digital large format printing in practice ■ Expert-led demonstrations and seminars ■ NEW: DISPLAY/PoS World

Innovative and promising solutions!

www.viscom-messe.com Contact Poland: Eurobusiness Haller · Frau Patrycja Wolny Phone: +48 32 355 3801 2 · p.wolny@haller.pl Organsier: Reed Exhibitions Deutschland GmbH Hotline: +49-(0)2 11/90 19 1-222 · info@viscom-messe.com

10

news news news news news news news

Heidelberg ECO Printing Award 2010 Eko-konkurs po raz drugi

z myślą o środowisku.

print+publishing 160|10

© Heidelberg

A good sign for the future

Podczas targów IFRA Expo 2010 została oficjalnie zainicjowana współpraca pomiędzy firmami Baldwin Technology i Equipo. Na podstawie podpisanej umowy, Equipo została przedstawicielem Baldwin Technology na rynku polskim. Baldwin Technology od ponad 35 lat zaopatruje drukarnie z całego świata w wysokiej klasy technologie, wyroby i systemy pozwalające na zwiększenie jakości produktów poligraficznych i poprawę ekonomicznej i środowiskowej wydajności maszyn drukujących. Znajdują się wśród nich: systemy czyszczące, systemy zarządzania przepływem płynnych środków chemicznych stosowanych w procesie drukowania, systemy kontroli farbowej, systemy zabezpieczające wstęgę papieru, systemy suszenia, jak też materiały eksploatacyjne. Warto dodać, że poza wprowadzonymi ostatnio do oferty rozwiązaniami Baldwin Technology, porftolio firmy Equipo adresowane do drukarń z różnych segmentów produkcji (akcydensowej, prasowej, opakowaniowej i przetwórczej) obejmuje też: rozwiązania w zakresie elektrostatyki firmy Eltex, zaawansowane systemy kontroli firmy QuadTech, regeneracyjne dopalacze termiczne firmy Sagemis, systemy optymalizacji maszyn drukujących firmy EPM, urządzenia do koronizacji firmy Sherman oraz automatyczne systemy kontroli lepkości farby firmy New Celio.


biznes nie, które mają przynajmniej jedną offsetową arkuszową maszynę drukującą. Nie ma znaczenia liczba posiadanych maszyn drukujących, wielkość produkcji, stopień specjalizacji, ani rodzaj zadrukowywanych podłoży (papier, karton, folia). Wielkość firmy i jej położenie geograficzne również nie są żadnym ograniczeniem. Niezależne, międzynarodowe jury, składające się z przedstawicieli branży poligraficznej, badaczy środowiska i organizacji ekologicznych zapozna się z dokumentami konkursowymi i wyłoni zwycięzców w obu kategoriach. Do udziału wymagane jest pisemne zgłoszenie, które dostępne jest w Internecie pod adresem: http://www.heidelberg.com/www/html/en/content/articles/about_us/environment/hei_eco/100928_eco_printing_award. Termin przyjmowania zgłoszeń upływa 31 stycznia 2011 r. Zgłoszenia przyjmowane są wyłącznie poprzez pocztę (Heidelberger Druckmaschinen AG, Alte Eppelheimer Straße 26, D-69115 Heidelberg, Deutschland/Germany, z dopiskiem: Heidelberg ECO Printing Award), e-mail (environment@heidelberg.com) lub faks (+49-6221-92-33-29). Rozdanie nagród Heidelberg ECO Printing Award będzie miało miejsce w czerwcu 2011 r.

news news

news news news news news news news

Polski znaczek nagrodzony Odznaka dla znaczka © PWPW

Znaczek Poczty Polskiej „65. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego”, wyprodukowany przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych, zwyciężył na międzynarodowym konkursie Stowarzyszenia Rządowych Producentów Znaczków PoczZwycięski znaczek został wyprodukowany w dwóch towych w kategorii techtechnikach: stalorytniczej (1 kolor) i rotograwiuronik kombinowanych. Auwej (2 kolory). torem projektu zwycięskiej emisji jest artysta plastyk Paweł Myszka, natomiast autorem rytu jest Przemysław Krajewski. Na znaczku znajduje się płonący Prudential – najwyższy w ówczesnej Warszawie, drugi pod względem wysokości w Europie, budynek angielskiego towarzystwa ubezpieczeniowego. Zwycięski znaczek został wyemitowany w ubiegłym roku i wyprodukowany w PWPW w nakładzie 300 tys. sztuk w dwóch technikach: stalorytniczej (1 kolor) i rotograwiurowej (2 kolory). Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych S.A. od wielu lat jest producentem znaczków Poczty Polskiej. W portfolio firmy znajdują się m.in. znaczki zapachowe, w kształcie trójkąta, z suchym tłoczeniem, znaczki z nadrukiem naniesionym za pomocą niekonwencjonalnych farb oraz poddruki, służące do wykonania znaczków personalizowanych.

news news

news news news news news news news

Infosystems Jakość w normie Firma Infosystems otrzymała certyfikat w zakresie „Programowania, wdrażania i serwisowania systemów informacyjnych”. Firmą wybraną do realizacji audytów zewnętrznych i certyfikacji jest TÜV Rheinland. Dzięki wdrożeniu Systemu Zarządzania Jakością według normy ISO 9001:2008 firma Infosystems będzie utrwalać i doskonalić swoje kompetencje w trzech najistotniejszych dla klientów spółki obszarach: tworzenia oprogramowania, realizacji wdrożeń produkcyjnych systemu oraz serwisowania systemów informatycznych. Ponadto, dotychczasowa metodyka wdrażania systemów informacyjnych stosowana przez spółkę została poprzez to wdrożenie sprawdzona pod kątem jakości i spójności, a także wzbogacona o szereg nowych procedur.

print+publishing 160|10

Stabilny kolor. Znakomita jakość wydruku. Duża elastyczność nośników. Kolorowa drukarka ES9410 to gwarancja sukcesu! Czego oczekujesz od swojej drukarki? Doskonałej jakości wydruku i wysokiej wydajności? Oczywiście. Elastyczności, łatwości użycia i niezawodności? Jak najbardziej! W OKI jest dla nas oczywiste, że drukarka musi posiadać te cechy. Ale to nie wszystko – drukarka ES9410 zapewni nadzwyczajną stabilność koloru dla wszystkich wydruków!

LATANACJI

GWAR

Więcej informacji pod numerem telefonu 0 22 448 65 00 oraz na www.oki.pl


biznes

Branża poligraficzna po kryzysie

W poszukiwaniu nowej tożsamości Za sprawą tegorocznych targów Ipex, po wielu miesiącach finansowej niepogody, wywołanej globalnym kryzysem ekonomicznym, nareszcie „przejaśniło się” w branży poligraficznej. Zbyt rzadko mówi się teraz o tym, że załamanie gospodarcze nie miało wyłącznie złego wpływu na poligrafię. Mamy obecnie do czynienia z totalną zmianą struktury biznesu, zwłaszcza w ujęciu europejskim. Heidelberg, manroland i KBA cieszą się z poziomu zleceń, który znów osiągnął wysoki pułap. Tekst: Izabela E. Kwiatkowska

Branżowe kredo ukute podczas targów Ipex wyraża umiarkowany entuzjazm: „Znów robimy interesy. Po osiągnięciu dna, wypływamy na powierzchnię”. Heidelberg przyznaje się do sprzedaży ok. 900 zespołów drukujących, manroland podaje liczbę 250, a KBA nie ogłosiła tym razem żadnych wyników. Widać, że dmucha na zimne, mając jeszcze w pamięci doświadczenia z targów drupa, kiedy to niedługo po ogłoszeniu olbrzymiego sukcesu wyniki trzeba było jednak zrewidować. Firma z Würzburga wskazuje chętniej na aktualne dane kwartalne, które przemawiają konkretniejszym językiem: 39-procentowy wzrost w porównaniu z poprzednim rokiem, a zakład w Radebeul wraca do normalnego trybu pracy. To pozytywne sygnały, a sam Helge Hansen, prezes KBA, już podczas targów Ipex stwierdził, że dzięki odpowiednio wcześnie przeprowadzonej restrukturyzacji dla jego firmy kryzys się skończył. Podobnym głosem przemawia manroland, który skoncentrował swoją produkcję maszyn arkuszowych w jednym zakładzie w Offenbach. Dzięki „zastrzykowi finansowemu” rzędu 240 mln euro, udzielonego przez Allianz Capital pod koniec zeszłego roku, firma wyszła na prostą bez długów (choć oficjalnie nigdy

12

print+publishing 160|10


biznes

Branża poligraficzna musi obrać właściwy kierunek rozwoju, aby uniknąć kolejnych błędów.

nie potwierdziła otrzymania tego wsparcia). W przypadku „branżowego prymusa”, jakim jest Heidelberg, również możemy mówić o pozytywnej sytuacji. Mimo, że firma boleśnie odczuwa ok. 85 mln euro odsetek od kwoty 850 mln euro pomocy państwowej, biznes ma się lepiej. Redukcja zatrudnienia będzie postępować (kolejne uzgodnienia tej kwestii z radą pracowniczą miały miejsce w lipcu), a wzrost kapitału o ok. 420 mln euro ma pozwolić na zmniejszenie długów o połowę. Przyniesie to w dalszej kolejności likwidacje i zwiększenie kapitału własnego. Dzięki tym krokom, wysokie odsetki, których obecnie wymagają banki, powinny ulec obniżeniu.

Gdzie dobija się targu? Przede wszystkim na dobrze prosperujących rynkach Azji, Ameryki Południowej i części Europy Wschodniej. Ma to odbicie w wynikach sprzedaży osiągniętych podczas targów Ipex. Wprawdzie w przypadku Heidelberga wśród targowych klientów dominowała Wielka Brytania, ale w tym gronie znalazły się również Indie i Chiny. Manroland nie udzielił nam dokładniejszych informacji na temat swoich wyników, ale można przypuszczać, że struktura zamówień rozkłada się pod względem regionów podobnie jak u Heidelberga. Dla KBA najwięcej zleceń napłynęło ze Środkowego Wschodu, Turcji, Rosji, Chin i Indii. Wśród zamówień z Europy widać spore rozproszenie geograficzne, a uwagę zwraca niska pozycja południowej części kontynentu. Z takiego punktu widzenia, studium „The Future of Global Printing to 2012” organizacji PIRA wydaje się mówić prawdę. Autorzy analizy prognozują, że sprzedaż arkuszowych maszyn drukujących na rynku chińskim wzrośnie o 33 proc. W Niemczech i Stanach Zjednoczonych zapowiadany jest spadek o 18,2 proc. W ujęciu globalnym, sprzedaż maszyn arkuszowych ma zmniejszyć się o 9,8 proc., z kolei maszyny do druku z roli dotknie „niż” rzędu 10,7 proc. Opracowanie podaje, że ogólna sprzedaż maszyn drukujących spadnie o 1 proc. Publikacja PIRA zoprint+publishing 160|10

stała wydana z końcem 2007 roku. Niektóre z opisanych w niej zjawisk uległy wzmocnieniu przez kryzys ekonomiczny. Producenci maszyn drukujących szukają więc swojego szczęścia na nowych rynkach, czemu towarzyszy prawdziwa „atmosfera przełomu”. „W perspektywie kolejnych 4-5 lat kraje rozwijające się będą generowały ponad 50 proc. całych obrotów w branży” – twierdzi prezes Heidelberga. Już teraz udział państw przechodzących dynamiczny wzrost gospodarczy stanowi 42,5 proc. Jednocześnie, będziemy świadkami dramatycznych sytuacji finansowych na zindustrializowanych rynkach Stanów Zjednoczonych i Europy. Pełna rekompensata za „chude lata” nie jest możliwa, ale branża jednomyślnie stwierdza, że sprzedaż maszyn drukujących ustabilizuje się na poziomie 75-80 proc. stanu z rekordowego roku 2007, a więc osiągnie wartość 4,5-5 mld euro. W nowych regionach (BRIC i Next Eleven) sprzedaje się wprawdzie coraz więcej maszyn drukujących, ale nie są to urządzenia zaawansowane technologicznie, przez co i tańsze. Dla porównania, w krajach uprzemysłowionych jest popyt na maszyny z wyższej półki (naturalnie droższe), co sprawia, że wyniki sprzedaży są tutaj niższe. Nie było więc błędem ze strony Heidelberga podęcie decyzji o otwarciu własnej produkcji w Chinach. Stamtąd firma będzie zaopatrywała cały rynek azjatycki w okrojone portfolio Speedmasterów. Chińczycy „zadowolili się” już prostszymi modelami, obecnymi na rynku obok maszyn produkcji krajowej. Ale co jeśli wzrośnie zapotrzebowanie na maszyny z wyższej półki? Nadal będą produkowane w Niemczech, czy też cały „kram” przeniesie się do Azji? Jak postąpią KBA i manroland w obliczu rosnącej liczby zleceń napływających z nowych rynków, kiedy będą musiały poradzić sobie z przypuszczalnie wysokimi cłami importowymi? Obok zwiększania swojej operatywności w rozwijających się ekonomicznie regionach, producenci szukają zysków także w poszerzaniu swojej oferty. Na znaczeniu nabiera segment substratów, w który Heidelberg planuje wejść pod koniec roku, zawierając odpowiednie umowy partnerskie.

zmaga się obecnie z tymi problemami. Faktem jest, że musimy nauczyć się żyć w (gospodarczej) wspólnocie, która się nie rozwija. Co robić, gdy nie ma postępu? Na to pytanie musimy sobie dzisiaj odpowiedzieć i dotyczy to również branży poligraficznej. To zupełnie inny kryzys, który tylko pogłębi finansowa recesja. Taka sytuacja wpędziła branżę poligraficzną w tarapaty. Rynek nacechowany jest nadmierną zdolnością produkcji, bezwzględną konkurencją oraz olbrzymią presją cen. Od roku sytuacja ulega pogorszeniu przez rosnące ceny papieru i materiałów. Dla przykładu, Flint Group zapowiedział ostatnio podwyżkę cen na farby UV dla offsetu arkuszowego o 6 proc., na lakiery UV o 7-15 proc. i na lakiery dyspersyjne o 6 proc. Dostawcy druku i mediów – którzy chcą przetrwać i przetrwają – w tych trudnych czasach własnymi siłami (o ile mają ich jeszcze trochę) zaczynają automatyzować swoją produkcję. „Odchudzanie” procesów stało się ogólną dewizą, a stare urządzenia zastępuje się bardziej produktywnymi systemami. Prawdziwymi mistrzami są tak zwane „drukarnie internetowe”, nieustannie inwestujące w swój sukces. To oni zarobią prawdziwe pieniądze. Specjalizacja w branży poligraficznej jest warunkiem koniecznym, podobnie jak zmiana sposobu myślenia. Kto odrobił swoją techniczną „pracę domową”, może na nowo pozycjonować swoją firmę. Niekoniecznie na poziomie parku maszynowego, ale podejścia do klienta i tego, co chce mu zaoferować.

Co słychać w Europie? Stary Kontynent cierpi na specyficzną przypadłość: brak rozwoju. Za wyjątkiem kilku krajów Europy Wschodniej, gospodarki krajowe stoją przed olbrzymim wyzwaniem. Przez dziesięciolecia przeżywaliśmy rozkwit, teraz zadłużenie państwa rośnie, zapowiada się kolejne reformy i oszczędności. Podobnie jak firmy zmuszone są przeprowadzić restrukturyzację, tak i państwo stoi przed koniecznością gruntownych zmian w ramach swoich kompetencji. Polityczny establishment

Kryzys pokonał wiele przedsiębiorstw. Dla tych, które przetrwały, walka nadal trwa.

13


biznes

Lean Management, cz. 2

Wielkie porządki Potknąłeś się kiedyś o stos papieru albo pobrudziłeś sobie ubranie przeciskając się między źle ustawionymi paletami na wpół wykończonych użytków? Jeśli tak, powinieneś koniecznie przeczytać ten artykuł! Na czym dokładnie polega organizacja miejsca pracy na zasadzie 5S i w jaki sposób może się ona przyczynić do zwiększenia produktywności i oszczędności kosztów? Na te pytania spróbujemy znaleźć odpowiedź. Tekst: dr Roland Berger

Kto szuka, znajduje. Bałagan w szafce z narzędziami.

Być może warto na chwilę oderwać się od wiru pracy i spojrzeć z boku na to, jak wygląda twoje stanowisko pracy. Przyjrzyj się swoim kolegom z magazynu, produkcji lub innych działów. Jeśli weźmiesz pod lupę swoje przedsiębiorstwo, prawdopodobnie dostrzeżesz szczegóły, które wcześniej umykały twojej uwadze. Stosy papieru, narzędzia, materiały – i to wszystko w wielkim nieładzie. Bałagan powoduje, że niepotrzebnie marnujemy kilka, czasem kilkanaście minut na szukanie różnych przedmiotów. Tracimy cenny czas, który przecież można by efektywniej spożytkować, w myśl powiedzenia, że czas to pie-

14

niądz. Prowadzi to do zwiększenia kosztów i negatywnie odbija się na motywacji pracowników, a w rezultacie na satysfakcji klienta. Być może warto zapytać własnych pracowników, czy są w stanie w takich warunkach efektywnie pracować, czy wręcz przeciwnie, przeszkadza im to i najchętniej poszukaliby mądrych rozwiązań, przywracających ład i porządek w miejscu pracy. Jeśli twierdzisz, że w twojej firmie wszystko jest na swoim miejscu, można ci jedynie pogratulować wyjątkowej organizacji. Spróbuj jednak przyjrzeć się poniższym pytaniom. Jeśli na większość z nich odpowiesz twierdząco, oznacza to, że powinieneś artykuł ten przeczytać do końca. Oto one: • Czy widziałeś kiedyś swoich pracowników biegających po hali produkcyjnej i szukających materiałów, narzędzi lub innych rzeczy? • Czy potknąłeś się kiedyś w swoim zakładzie o kabel albo karton? • Czy wokół ciebie leżą segregatory, których zawartości nikt nie zna? • Czy twoi pracownicy gromadzą na stanowisku pracy flamastry, stare gazety, książki, listy z numerami telefonów, z których i tak nie korzystają? • Czy znalazłeś kiedykolwiek jakieś dokumenty i nie byłeś pewny, do kogo należą? • Czy zauważyłeś wysokie zużycie materiałów pomocniczych, jak: rękawiczki, śrubokręty, długopisy, itp.? Niestety, coraz częściej efektywna organizacja miejsca pracy schodzi w dzisiejszych przedsiębiorstwach na dalszy plan. Często wychodzi się z założenia, że to pracownik sam powinien zadbać o to, aby praca przebiegała sprawnie – zacny cel, choć mało realistyczny. print+publishing 160|10


biznes

Zasada 5S 5S stanowi podstawę każdego systemu Lean Managemet. Zasada 5S wprowadza porządek, na którym opierają się wszystkie dalsze usprawnienia w przedsiębiorstwie. Przede wszystkim, 5S zmienia sposób pracy. Prosta metoda, a może zdziałać bardzo wiele i w stosunkowo krótkim czasie polepszyć wydajność. Pokazuje jednocześnie, dlaczego ciągłe doskonalenie przebiegu pracy oraz bycie „lean” na stanowisku pracy zwyczajnie się opłaca. Nieustanne modyfikacje i otoczenie wolne od zbytecznych przedmiotów z biegiem czasu mogą stać się normą. Główne założenia metody 5S są następujące: 1. Sortowanie. 2. Systematyczny porządek. 3. Szczególna czystość. 4. Standaryzacja. 5. Samodyscyplina.

Posortować, nie wyrzucić Każdy system Lean Management zaczyna się od pierwszego „S”: sortowania. Termin ten oznacza, że wszystko, co nie znajduje zastosowania w codziennym cyklu produkcyjnym, znika z miejsca pracy. Aby nie mylić pojęć – posortować nie znaczy od razu wyrzucić. Rzeczy przechowywać można po prostu w innym miejscu, sprzedać albo wyrzucić, jeśli uzna się to za stosowne. Ogólna zasada brzmi: liczbę przyborów należy zredukować do tych najpotrzebniejszych. Uczestnicy warsztatów 5S często z niedowierzaniem spoglądają na wszystkie materiały, które można posortować. Zdarza się nawet, że dopiero podczas robienia porządków znajdują dawno zapomniane przedmioty. Wówczas, jak to zwykle bywa, pojawia się nostalgiczne: „to może się jeszcze kiedyś przydać”.

teriałów. Tylko w sytuacji, gdy ktoś pracuje codziennie na jednym i tym samym stanowisku, może zadbać o porządek swojego miejsca pracy. Oto przykład zastosowania tej zasady w praktyce: wzrost zużycia rękawiczek w pewnym zakładzie nie miał końca dlatego, że każdy chce korzystać jedynie z własnych. Jeśli pracownicy nie mogą znaleźć rękawiczek, których używali wczoraj, biorą kolejną nową parę i tak w kółko. Grupa zajmująca się 5S opracowała rozwiązanie, dzięki któremu zaoszczędzono 5 tys. euro rocznie – odpowiednio sparowane rękawiczki podpisano i powieszono na stałym miejscu. W taki sposób uniknięto pomyłek i zamiany rękawiczek. Często robienie porządku kojarzy się z wygodnym wyrzucaniem rzeczy, aby otoczenie wyglądało czysto. Jest to jednak niewłaściwa droga. Ważne, aby wszystkie narzędzia pracy znajdowały się we właściwym miejscu. Jeśli przy stacji lakierującej potrzebny jest nam klucz, powinien on leżeć w pobliżu maszyny, a nie np. w jakiejś szufladzie oddalonej o dziesięć metrów.

Standard to podstawa Popularne sprzątanie w piątki stwarza jedynie pozorne wrażenie porządku. Nie można być do końca pewnym, czy wszystkie rzeczy znalazły się we właściwym miejscu. Stosując dobrą standaryzację, można zapomnieć o tej starej metodzie, powtarzanej przed każdym weekendem. Standardy 5S to nic innego, jak wizualnie dostrzegalny porządek. Standaryzacji można poddać każdy proces, planując go, testując i poprawiając aż do skutku w myśl zasady PDCA (Plan-Do-Check-Act).

Porządek musi być

Najważniejsza jest samodyscyplina

Gdy wszystko jest już posortowane, pora na zrobienie porządku, ale takiego, który będzie współgrał z przepływem pracy i ma-

Brak samodyscypliny powoduje, że nawet najlepsze systemy nie sprawdzą się w praktyce. Przykład klucza, który nie znajduje

Uporządkowane narzędzia można szybciej znaleźć, gdy są potrzebne.

się we właściwym miejscu, pokazuje, w jaki sposób traci się cenny czas na szukaniu narzędzi pracy lub innych przedmiotów. Pomocne w zachowaniu samodyscypliny mogą okazać się funkcjonalne, stworzone przez samych pracowników standardy oraz regularny audyt 5S, który przeprowadzany jest przez osoby z zewnątrz. Takim funkcjonalnym standardem jest przykład zawieszanych rękawiczek lub kolorowe znakowanie obszarów zegarów pomiarowych. Samodyscyplina pozwala sukcesywnie wdrażać w życie przedsiębiorstwa zasady Lean Management. Dzięki zasadom 5S workflow staje się bardziej płynny, a wykorzystanie czasu zostaje zoptymalizowane. Zmienione nastawienie pracowników względem swojego miejsca pracy tworzy bazę dla całego systemu Lean Management.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Avery Dennison Nowy szef sprzedaży na Europę Dział sprzedaży Avery Dennison znalazł się w nowych rękach. Stanowisko wiceprezesa i szefa sprzedaży w sektorze Roll Materials Europe Division obejmuje Jeroen Diderich, zastępując tym samym Georgesa Gravanissa. Dotychczasowy szef sprzedaży został mianowany wiceprezesem Avery Dennison Roll Materials Asia Pacific. Diderich będzie musiał zmierzyć się z zadaniem pokierowania sprzedażą materiałów do produkcji etykiet Fasson w całej Europie, ze szczególnym uwzględnieniem rynków rozwijających się. Nowy wiceprezes zajmie się również koordynacją sprzedaży Avery Dennison na całym rynku etykiet samoprzylep-

print+publishing 160|10

nych. Diderich rozpoczął pracę w Avery Dennison w 2003 roku, obejmując stanowisko dyrektora sieci dostaw, a w dwa lata później awansował do funkcji wiceprezesa w tym sektorze.

news news news news news news news news news

Follak Nowy człowiek u steru Z dniem 1 września stanowisko prezesa firmy Follak objął Dariusz Domagalski. Nowy prezes jest absolwentem Wydziału Zarządzania Przedsiębiorstwem Wyższej Szkoły Ekologii i Zarządzania. Kierował sprzedażą w polskim oddziale DHL, a następnie pracował w Stanach Zjednoczonych na stanowisku kierownika sprzedaży i marketingu w firmie Otis Spunkmeyer. W latach 1998-2005 pełnił funkcję dyrektora generalnego Interdean, a w latach 2005-2010 był prezesem firmy Euromove.

15


biznes

Agfa Graphics po 2. kwartale

Przychody większe o 20% Koncern Agfa-Gevaert opublikował wyniki finansowe za 2. kwartał 2010 roku. W porównaniu z poprzednim rokiem, przychody grupy zwiększyły się o 8,7 proc., co wpłynęło na niemal dwukrotny wzrost zysku operacyjnego z działalności podstawowej do kwoty 84 mln euro. Znaczący w tym udział ma Agfa Graphics, której przychody zwiększyły się o prawie 20 proc., zaś zysk operacyjny z działalności podstawowej wzrósł niemal trzykrotnie.

16

W sierpniu firma poinformowała o zakończeniu działań związanych z przejęciem udziałów w Harold M. Pitman Company, amerykańskim dostawcy systemów

prepress, urządzeń do przemysłowego druku inkjetowego, chemii drukarskiej oraz systemów znajdujących zastosowanie przy produkcji opakowań. © Agfa Graphics

W porównaniu z 2. kwartałem 2009 roku, przychody Agfa Graphics zwiększyły się o 19,9 proc. (15,2 proc. przy wyłączeniu różnic kursowych). Wzrost ten wynika przede wszystkim ze wzmożonego popytu odnotowanego w segmencie CtP, jak też na rynku analogowych filmów stosowanych w urządzeniach CtF. Agfa Graphics odnotowała też dalszy wzrost w segmencie przemysłowego druku inkjetowego. Jeśli chodzi o poszczególne regiony świata, wzrost przychodów ze sprzedaży jest przede wszystkim zasługą bardzo dobrych wyników osiągniętych przez Agfa Graphics w Stanach Zjednoczonych oraz na rynkach wschodzących. Marża zysku brutto Agfa Graphics wzrosła z 27 proc. w 2. kwartale ub.r. do 33,2 proc. w analogicznym okresie br. Podobnie jak to miało miejsce w ubiegłych dwóch latach, dalszej redukcji uległy koszty związane z obsługą sprzedaży i administracją – z 20,6 proc. przychodów w 2. kwartale 2009 do 19,4 proc. w 2. kwartale br. Zysk operacyjny z działalności podstawowej Agfa Graphics, nieuwzględniający kosztów restrukturyzacji i jednorazowych wydatków (EBITDA), wyniósł w omawianym okresie 56,6 mln euro (14,5 proc. przychodów). Z kolei zysk operacyjny (EBIT) z działalności podstawowej wzrósł z 12,2 mln euro (3,7 proc. przychodów) w 2. kwartale ub.r. do 46,1 mln euro (11,8 proc. przychodów) w analogicznym okresie br. Znaczącymi wydarzeniami dla Agfa Graphics w 2. kwartale 2010 roku były targi Fespa oraz Ipex. Na drugiej z wymienionych wystaw firma przekroczyła swoje założenia w zakresie sprzedaży zarówno rozwiązań dla prepressu, jak i przemysłowych systemów inkjetowych. Targi te przyniosły też szereg nowości w ofercie Agfa Graphics.

Przychody Agfa Graphics w 2. kwartale zwiększyły się o prawie 20 proc., zaś zysk operacyjny z działalności podstawowej wzrósł niemal trzykrotnie.

Agfa Graphics po 1. półroczu Pozytywne wyniki odnotowane w 2. kwartale br. znalazły odzwierciedlenie w rezultatach podsumowujących całe 1. półrocze 2010. Przychody Agfa Graphics w pierwszych sześciu miesiącach 2010 wyniosły 736 mln euro (wzrost o 14,8 proc.). Jej zysk operacyjny z działalności podstawowej nieuwzględniający kosztów restrukturyzacji i jednorazowych wydatków (EBITDA) wyniósł w 1. półroczu tego roku 91,7mln euro (wzrost o 145,2 proc.), zaś zysk operacyjny z działalności podstawowej (EBIT) 70,7 mln euro (wzrost o 427,6 proc.).

print+publishing 160|10


The Industry Meeting 2011

innovationdays 2011

In case you don’t find an invitation to our innovationdays 2011 here, you can download the flyer at www.innovationdays.com

February 14 to 17 in Lucerne, Switzerland Register now at: www.innovationdays.com

Media partners VORSTUFE · CROSS MEDIA · DRUCK · WEITERVERARBEITUNG · VERPACKUNGSPRODUKTION

Hunkeler AG Bahnhofstrasse 31 CH-4806 Wikon

Register now – www.innovationdays.com

Phone: +41- 62 745 61 61 Fax: +41- 62 745 62 76 info@hunkeler.ch www.hunkeler.ch


biznes

Manroland

Decyzje strategiczne Manroland opracował nową strategię rozwoju, co oznaczać będzie gruntowne zmiany strukturalne, obejmujące trzy niemieckie zakłady produkcyjne. Koncern chce skupić swoją uwagę na rynkach wschodzących oraz sektorze usług serwisowych.

50 mln euro rocznie, począwszy od 2013 roku. Zaplanowane działania poskutkują równocześnie redukcją zatrudnienia szacowaną na 500 miejsc pracy, głównie w administracji. W rezultacie, liczba pracowników spadnie do końca 2012 roku do ok. 6 tys. osób. Manroland za-

mierza w dalszym ciągu koncentrować swoją uwagę na rynkach wschodzących. Od ponad roku firma prowadzi dystrybucję oraz serwis za pomocą własnych kanałów w Indiach, Ameryce Łacińskiej, RPA, regionie Azja-Pacyfik oraz Azji Południowo-Wschodniej.

Wdrażanie nowej strategii ma zakończyć się w połowie 2012 roku. Oczekuje się, że zmiany strukturalne przyniosą oszczędności rzędu 50 mln euro rocznie, począwszy od 2013 roku. © manroland

Podstawowa struktura firmy pozostanie nienaruszona, manroland zamierza kontynuować produkcję systemów arkuszowych i rolowych w trzech niemieckich fabrykach. Każdej z nich przypisane jednak zostaną konkretne kompetencje. Zakłady w Augsburgu (maszyny rolowe) oraz w Offenbach (maszyny arkuszowe) skoncentrują się w przyszłości wyłącznie na produkcji kompleksowych części oraz na montażu. Z kolei zakład w Plauen ma stać się miejscem produkcji przemysłowej, gdzie będą powstawały produkty dla manrolanda oraz klientów zewnętrznych. Kolejnym krokiem ma być integracja produkcji. W Augsburgu skonsolidowane zostaną linie produkcyjne dla małych maszyn gazetowych (do tej pory działające w Plauen) oraz dużych systemów dla tego sektora. Odlewnia w Offenbach ma zaopatrywać dział maszyn rolowych i arkuszowych w części zamienne. Utworzony zostanie również sektor Serwisu Technicznego i Przemysłowego, w którego strukturach będzie pracowało ponad 300 osób. Wdrażanie nowej strategii ma zakończyć się w połowie 2012 roku. Oczekuje się, że zmiany strukturalne przyniosą oszczędności rzędu

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Flexo4all Szczęśliwa trzynastka Firma Simec Group dołączyła do grona firm zrzeszonych w organizacji flexo4all, która obecnie skupia trzynaście przedsiębiorstw operujących na rynku fleksograficznym. Simec Group powstała w 1960 roku jako firma rodzinna. Dziś jest jednym z czołowych producentów wałków i tulei aniloksowych wykorzystywanych we fleksografii. Do najważniejszych marek Simec Group należą: Starlox, Deltor, Emboss i Profil.

news news news news news news news news news

X-Rite i Alstor Więcej dla rynku foto Firma X-Rite Europe podpisała umowę z warszawską firmą Alstor w zakresie dystrybucji produktów skierowanych na rynek fotograficzny. W ofercie dystrybutora znajdą się takie rozwiązania X-Rite, jak hueyPro, i1Display LT, i 1Display2, ColorMunki Photo

18

i ColorChecker Passport. Dla firmy Alstor, w ofercie której znajdują się już profesjonalne monitory Eizo, wprowadzenie do sprzedaży produktów marki X-Rite to kolejny krok umożliwiający zaspokojenie potrzeb polskiego rynku fotograficznego. Zgodnie z podpisaną umową, Alstor jest zobowiązany do dostarczenia produktów X-Rite w ciągu od 24 do 48 godzin od złożenia zamówienia. Ponadto, Alstor będzie oferował wsparcie techniczne w zakresie produktów X-Rite przeznaczonych na rynek foto.

news news news news news news news news news

RISI przejmuje UM Paper Konsolidacja mediów RISI, wiodący dostawca informacji dla globalnego przemysłu produktów drzewnych, stał się właścicielem firmy UM Paper, wydawcy branżowego, który kieruje swoje publikacje do chińskiego rynku papieru i celulozy. UM Paper z siedzibą w Szanghaju wydaje raporty, analizy rynkowe, aktualne cenniki oraz newslettery i biuletyny informacyjne, publikowane w języku mandaryńskim i angielskim. W centrum zainteresowania wydawnictwa znajdują się zarówno surowce do produkcji papieru, jak i wyroby papiernicze, szczególnie papiert graficzne, opakowaniowe oraz karton i tektura.

print+publishing 160|10


biznes

zapraszamy do współpracy Międzynarodowe Targi Poznańskie sp. z o.o. ul. Głogowska 14, 60-734 Poznań e-mail: kontakt@euro-reklama.pl, ww.euro-reklama.pl

Zespół Targów Euro-Reklama Dyrektor Projektu: Piotr Kamiński, tel. 603 410 225, e-mail: piotr.kaminski@mtp.pl Kontakt dla Wystawców: Paulina Pietrzak, tel. 61 869 21 98, e-mail: paulina.pietrzak@mtp.pl Kontakt dla Zwiedzających: Tomasz Wójcicki, tel. 61 869 21 84, e-mail: tomasz.wojcicki@mtp.pl


biznes

KBA

Znaczne zmiany Trudna sytuacja gospodarcza rodzi konieczność zmian modeli biznesowych. Ponad rok temu KBA wprowadziła modyfikacje w sektorze arkuszowych maszyn drukujących, nadając niektórym zakładom produkcyjnym nowy profil działalności. W ostatnim czasie zmiany objęły również segment urządzeń rolowych.

© KBA

Oferta KBA FT Engineering obejmuje projekt, produkcję, montaż i serwisowanie maszyn.

Poszerzenie działalności i poszukiwanie nowych obszarów, które przyniosłyby wymierne korzyści finansowe to główne założenia zmian, jakie zaszły w zakładzie KBA we Frankenthalter. Od tej pory placówka, obok prowadzenia dostaw modułów falcujących i wałków drukowych do pozostałych zakładów produkcyjnych koncernu, zajmie się również obsługą firm zewnętrznych. Frankenthalter będzie świadczyć swoje usługi pod nazwą KBA FT Engineering, współpracując z klientami jako dostawca części, podzespołów lub kompletnych systemów. Spektrum świadczonych usług obejmie wszystkie eta-

py produkcji i konserwacji maszyn: od przygotowania projektu, poprzez wykonanie i montaż, aż po serwisowanie. Oferta KBA FT Engineering skierowana jest przede wszystkim do małych i średnich przedsiębiorstw, które potrzebują kompleksowego wsparcia, jednak klientami Frankenthalter będą również koncerny, szukające wykwalifikowanych podwykonawców do realizacji dużych projektów. KBA FT Engineering zapewne przyciągnie klientów dzięki swojej dobrze wyszkolonej i doświadczonej kadrze inżynierów i specjalistów w zakresie budowy maszyn oraz nowoczesnemu parkowi maszynowemu.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Adobe Systems Adobe kupuje Day Software Adobe Systems przejmuje szwajcarską firmę Day Software, producenta oprogramowania internetowego do integracji i zarządzania aplikacjami oraz zasobami sieciowymi. Wartość transakcji wynosi około 240 mln dolarów. Adobe kupi wszystkie akcje szwajcarskiej firmy dostępne w ofercie publicznej w cenie 139 franków szwajcarskich za sztukę. Produkty i technologie Day Software wzbogacą ofertę Adobe w segmencie rozwiązań do pracy zespołowej i zarządzania elektronicznymi dokumentami. Kolejny krok miałoby stanowić stworzenie platformy integrującej systemy sieciowe i oprogramowanie Adobe. Zakończenie fuzji ma nastąpić w ostatnim kwartale roku finansowego 2010.

news news news news news news news news news

International Newspaper Color Quality Club Gazety pierwszej klasy W najnowszej, obejmującej lata 2010-2012, edycji międzynarodowego konkursu na najwyższą jakość druku gazetowego, którego zwycięzcy stają się automatycznie członkami ekskluzywnego International Newspaper Color Quality Club WAN-IFRA, wzięły udział 162 tytuły z 43 krajów świata. Obok gazet wydrukowanych w technologii coldsetowej, po raz pierwszy do konkursu zgłoszono również gazety heatsetowe. IX edycja konkursu przyniosła aż 109 zwycięzców, którzy tra-

20

fią do zaszczytnego grona najbardziej jakościowych tytułów na kolejne dwa lata. Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się podczas październikowych targów IFRA w Hamburgu. Do zwycięzców bieżącej edycji konkursu zalicza się między innymi 36 tytułów, drukowanych w Europie, USA, Azji, Australii i na Bliskim Wschodzie przy użyciu maszyn KBA. Producent urządzeń podaje, że w konkursowej czołówce znalazły się gazety, drukowane na maszynach KBA Commander i KBA Cortina.

news news news news news news news news news

Flint Group Wzrosną ceny substratów Nie dalej jak dwa miesiące temu informowaliśmy na łamach PRINT & PUBLISHING (nr 5/2010) o podwyżkach cen tuszy Flint Group dla urządzeń wąskowstęgowych (od 5 do 8 proc.), która weszła w życie 1 lipca. Po wakacjach wzrosną ceny kolejnych produktów z oferty Flint. Na wrzesień planowana jest podwyżka cen tuszy utwardzanych UV o 6 proc., lakierów UV o 7-15 proc. (w zależności od produktu) oraz lakierów wodnych o 6 proc. Jak podaje producent, podwyżka cen kolejnych substratów związana jest z drastycznym wzrostem cen środków chemicznych stanowiących podstawowy składnik produktów Flint.

print+publishing 160|10


biznes

PRINTexpo 2011 Majowy zastrzyk energii

Firma Digiprint właczyła do swojego portfolio niciarkę Kristec. Urządzenie produkowane jest przez włoską firmę Meccanotecnica, która specjalizuje się w produkcji maszyn do obróbki końcowej wydrukowanych już książek. Model Kristec to bardzo wydajna niciarka dedykowana do pracy z cyfrowymi maszynami arkuszowymi. Urządzenie umożliwia szycie nićmi książek na żądanie, już od jednej sztuki, wykorzystując unikalne rozwiązanie: falcowanie, zbieranie i szycie wkładów w jednej maszynie. Stos wydrukowanych arkuszy wprost z cyfrowej maszyny drukującej umieszcza się w samonakładaku niciarki, a w nadrukowanym kodzie kreskowym zawarte będą wszystkie informacje o książce: ilość stron, sposób kompletowania i ilość egzemplarzy. Kristec automatycznie falcuje, zbiera i szyje nićmi arkusze książki. Na wyjściu otrzymuje się zszyty produkt gotowy do dalszych procesów oprawy twardej. To rozwiązanie doskonale sprawdzi się zarówno w fotoalbumach, personalizowanych kalendarzach czy książkach na żądanie. W niedługim czasie przewidywane jest rozszerzenie Niciarka Kristek, produkowana przez włoską firmę oferty niciarek w portMeccanotecnica, przeznaczona jest do współpracy folio Digiprint.

Choć do maja pozostało jeszcze pół roku, już teraz warto wpisać do kalendarza jedno z najważniejszych branżowych wydarzeń w Europie Środkowej. W dniach od 3 do 6 maja czeskie Brno będzie sceną dla prezentacji najnowszych trendów w poligrafii i reklamie, bowiem właśnie tam odbędzie się pierwsza edycja PRINTexpo, nowego projektu wystawienniczego Targów Brneńskich. Nie będzie to jednak debiut tych dwóch branż na targach w Brnie. W poprzednich latach poligrafia i reklama wchodziły w skład Międzynarodowych Targów Opakowań i Druku EmbaxPrint, które zajmowały znaczącą pozycję wśród wydarzeń branżowych organizowanych w krajach Europy Środkowej. Zmiany na globalnym rynku i nowe trendy spowodowały konieczność przebudowania formuły imprezy, co w ostateczności doprowadziło do podzielenia Targów EmbaxPrint i powstania dwóch wystaw – Embax i PRINTexpo. Podstawowym celem Targów PRINTexpo jest kompleksowa prezentacja technologii i usług poligraficznych oraz reklamowych. Obejmie ona wszystkie procesy, od przygotowania do druku po produkt końcowy oraz najnowsze rozwiązania w reklamie, komunikacji marketingowej, systemach wsparcia sprzedaży i signmakingu. Pierwsza edycja PRINTexpo odbędzie się pod hasłem „Inspiracja drukiem-nieograniczona kreatywność”. Wiodącymi tematami będą technologie i materiały w produkcji reklamy oraz usługi drukarskie. Trwają już prace nad programem towarzyszącym. Obok tradycyjnych seminariów, konferencji czy konkursów organizatorzy planują działania, które pozwolą zwiększyć zaangażowanie uczestników targów. Taki projektem jest np. prezentacja „Przetwarzanie danych obrazowych”, która będzie się składać z wybranych ekspozycji wystawców. Zostaną one oznaczone specjalnym logiem. Więcej informacji na stronach: www.printexpo.cz oraz www.targi.brno.pl.

©

Meccanotecnica

Niciarki Kristec w ofercie Digiprint Opłacalnie na żądanie

z cyfrowymi maszynami arkuszowymi.


biznes

Heidelberg

© Heidelberg

Wyższy kapitał zakładowy

Heidelberg zamierza wykorzystać cały dochód netto z emisji nowych akcji do spłacenia swoich zobowiązań finansowych z pakietu restrukturyzacyjnego wdrożonego latem 2009 roku oraz do wzmocnienia kapitału własnego koncernu.

Zarząd Heidelberger Druckmaschinen AG zdecydował o zwiększeniu kapitału zakładowego z 199.791.191,04 euro do kwoty 597.325.573,12 euro. Firma wyemitowała w tym celu 155.286.868 nowych akcji na okaziciela bez wartości nominalnej. Commerzbank oraz Deutsche Bank, jako globalni koordynatorzy, jak również BNP Paribas, HSBC Trinkaus & Burkhardt, LBBW oraz WestLB, zobowiązały się do przeprowadzenia subskrypcji akcji na podstawie pośredniego prawa poboru. Zarząd firmy wyznaczył cenę subskrypcyjną w wysokości 2,70 euro, a także ustalił stosunek przydziału akcji na 1:2 (jedna stara akcja uprawnia do subskrypcji dwóch nowych). Okres subskrypcji zakończył się 27 września, a nowe akcje zostały wprowadzone do obrotu na rynku regulowanym na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych (Prime Standard). Decyzja o zwiększeniu kapitału zakładowego zosta-

ła podjęta przez akcjonariuszy Heidelberga 97-procentową większością głosów podczas walnego zgromadzenia. Heidelberg zamierza wykorzystać cały dochód netto z emisji nowych akcji do spłacenia swoich zobowiązań finansowych z pakietu restrukturyzacyjnego wdrożonego latem 2009 roku oraz do wzmocnienia kapitału własnego koncernu. Heidelberg już teraz chce zadbać o zrefinansowanie kredytu, którego spłata przypada na lato 2012 roku, aby zapewnić sobie długoterminowe finansowanie. W perspektywie średniookresowej, koncern dąży do zbudowania struktury kapitałowej optymalnej dla poziomu ryzyka inwestycyjnego.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Mark Andy Sukces etykietowany

Koncern Stora Enso uzyskał najlepszy wynik spośród wszystkich firm z branży leśnej i papierniczej uwzględnionych w najnowszym europejskim rankingu Dow Jones STOXX Sustainability Index. Skandynawski producent znalazł się na tej prestiżowej liście już dziesiąty rok z rzędu. Koncern uzyskał najwyższy wynik spośród wszystkich przedsiębiorstw z branży leśno-papierniczej głównie dzięki wydajnej działalności proekologicznej oraz właściwemu rozwiązywaniu kwestii socjalnych. Firmę doceniono także za politykę zrównoważonego zarządzana zasobami leśnymi, działania środowiskowe i wdrażanie systemów zarządzania. Rankingi Dow Jones Sustainability Indexes to pierwsze na świecie indeksy śledzące kondycję finansową czołowych przedsiębiorstw realizujących politykę zrównoważonego rozwoju. Uwzględniane w nich firmy muszą wykazać się wysokimi standardami ekonomicznymi, środowiskowymi i społecznymi. Indeksy stanowią wiarygodną i obiektywną informację dla wielu inwestorów zainteresowanych nabyciem udziałów w spółkach prowadzących politykę zrównoważonego rozwoju. To nie jedyne wyróżnienie, jakie otrzymała w ostatnim czasie Stora Enso. Koncern już dziesiąty rok z rzędu znalazł się w rankingu FTSE4Good Index, będącym jedną z najbardziej prestiżowych list uwzględniających przedsiębiorstwa podejmujące „społecznie odpowiedzialne” inwestycje. Znajdujące się w nim firmy muszą spełnić szereg kryteriów w zakresie zarządzania środowiskowego, praw człowieka, warunków pracy i kwestii związanych z łańcuchem dostaw oraz działań antykorupcyjnych.

Na targach Labelexpo Americas, odbywających się w Chicago w dniach 14-16 września, firma Mark Andy odniosła niemały sukces. Szacuje się, że w samych prezentacjach na stoisku firmy udział wzięło ponad 2 tys. osób. Goście obserwowali pokaz nowej, czterokolorowej maszyny P5, na której w zaledwie 6 minut drukarz jest w stanie wykonać cztery narządy, zużywając na każdy około 4 m materiału, drukując wałkami o obwodzie 140 mm. Duże zainteresowanie budziła również maszyna P7, wyposażona w płytkie kałamarze (200 g farby) drukująca z prędkością 230 m/min. Gwoździem prezentacji okazały się przewijarki Rotoflex, w tym Vericut 2, semirotacyjna przewijarka do druku cyfrowego. Dodatkowo, do dyspozycji klientów były dwie wolno stojące fleksograficzne stacje drukowe z maszyn serii Performance. Warto wspomnieć, że do tej pory na świecie sprzedano ponad 50 urządzeń z tej rodziny. Duże zainteresowanie budziła maszyna P7.

22

© Mark Andy

Stora Enso Indeks odpowiedzialności

print+publishing 160|10


KBA Technologia offsetu arkuszowego

KBA Rapida 130-162a Lider w wielkim formacie

KBA.R.621.pol

Entuzjazm i odwaga we wprowadzaniu innowacji w maszynach KBA Rapida 130-162a, połączone z wiedzą fachową i doświadczeniem ugruntowały pozycję KBA jako światowego lidera w wielkim formacie. Maszyny Rapida Jumbo drukują nie tylko perfekcyjnie i szybko, ale dzięki automatyzacji są również nieporównywalnie ekonomiczne, a ponadto po mistrzowsku uszlachetniają druk inline. Dzięki systemowi odwracania arkuszy są profesjonalnym środkiem produkcji dla wielostronicowych druków akcydensowych oraz podstawą dla przemysłu opakowaniowego. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani wielkoformatowymi maszynami arkuszowymi, to prosimy o kontakt z naszą firmą. KBA-Polska Sp. z o.o., tel. (0-22) 842-92-05, biuro@kba-polska.pl, www.kba-polska.pl, www.kba.com


prepress biznes

Proofing w druku opakowań

Cyfrowa próba ognia Dziś już ponad 90 proc. wszystkich proofów drukuje się cyfrowo, głównie w technologii inkjetowej. Również podczas proofingu opakowań coraz częściej wykorzystuje się możliwości technologii cyfrowej. Należy jednak zaznaczyć, że tylko określone kombinacje sprzętu i oprogramowania spełniają wysokie wymagania stawiane symulacji produktu końcowego.

© Kodak

Tekst: Angela Starck

Dla systemów, takich jak Approval NX, który stosuje technologię termicznego transferu laserowo-ablacyjnego, dostępnych jest coraz więcej rodzajów metalicznych folii transferowych.

Druk opakowań zalicza się do najbardziej złożonych i kosztownych procesów w całej branży poligraficznej. Wykonanie wydruku próbnego jest dosyć skomplikowane, ponieważ druk opakowań podlega zupełnie innym warunkom ramowym, niż offsetowy druk akcydensowy. Wybór materiałów do zadruku jest w przypadku opakowań zdecydowanie większy, niż w pozostałych sektorach branży poligraficznej. Obok papieru i tektury, w grę wchodzi cała paleta różnych podłoży, takich jak metal, tekstylia lub folie z tworzyw sztucznych (także przezroczyste). Dużym wyzwaniem dla proofingu wykonywanego na przezroczystych materiałach jest tak zwany druk konturowy. Wszystkie techniki zadruku (wklęsłodruk, flekso, offset) oraz stosowane farby

24

drukarskie stawiają specyficzne wymagania względem proofingu. Kolejnym wyzwaniem w obszarze druku opakowań jest wysoki udział farb specjalnych i bieli.

Jakość kontra cena Obecnie do druku próbnego opakowań najczęściej wykorzystuje się wielkoformatowe maszyny inkjetowe w połączeniu z odpowiednim oprogramowaniem proofingowym. Specjalistyczny software, jak np. Kodak Approval, współpracuje wprawdzie z dużą bazą już zainstalowanych urządzeń do druku próbnego, ale tego typu maszyny sprzedają się coraz słabiej. Dzieje się tak głównie ze względów finansowych. Z jednej strony, wysoka jest cena samego urządzenia, z drugiej – każdy pojedynczy pro-

of to spory wydatek. Prawdą jest, że inkjetowe wydruki próbne odpowiadają wysokim wymaganiom jakościowym, a dla systemów takich jak Approval NX, który stosuje technologię termicznego transferu laserowo-ablacyjnego, dostępnych jest coraz więcej rodzajów metalicznych folii transferowych dla uzyskania efektów specjalnych. Niemniej jednak, niewielu klientów decyduje się na tego typu rozwiązania, za które, nie ma co ukrywać, muszą sporo zapłacić. Do tej pory na rynku pojawiło się tylko kilka drukarek atramentowych, które można wykorzystać do proofingu opakowaniowego. Chodzi tutaj o urządzenia, które są zdolne zadrukować dużą powierzchnię tak, aby możliwe było jak najprecyzyjniejsze odtworzenie szerokiej gamy kolorów. Decydujące są przy tym także wysoka rozdzielczość oraz możliwie mały rozmiar punktu, pozwalające uniknąć efektu mory. Dodatkowym wymaganiem jest zadruk białym kolorem.

Na trudnych podłożach Epson Stylus Pro WT7900 zaprojektowany został specjalnie z myślą o proofingu opakowań na foliach przezroczystych, nieprzezroczystych i metalicznych. Relatywnie niska cena całego systemu powoduje, że urządzenie cieszy się dużym powodzeniem wśród klientów. Maszyna o szerokości zadruku 610 mm obsługuje media o maksymalnej grubości 1,5 mm, drukując w rozprint+publishing 160|10


© Mimaki

© Roland

© Roland

prepress biznes

VersaUV LEC-330 doskonale nadaje się do szybkiej i opłacalnej produkcji prototypów opakowaniowych.

© GMG

Do niewielkiej grupy systemów inkjetowych, które nadają się do próbnych wydruków opakowań, zalicza się także Roland VersaUV LEC-330.

© CGS

©Roland

Dzięki kombinacji urządzenia UJF-605 z oprogramowaniem GMG, możliwa staje się na przykład produkcja mockupów puszek z białej blachy.

Atramenty ECO-UV Rolanda zapewniają szeroką przestrzeń barwną. Ponadto są odporne na zadrapania i nie kruszą się przy złożeniu czy zwinięciu arkusza.

Oris Color Tuner opiera się na tzw. metodzie iteratywnej, którą uważa się za szczególnie precyzyjną i która doskonale odwzorowuje szeroką gamę kolorów.

GMG ColorProof i FlexoProof mogą bez problemu współpracować z Epson Stylus Pro WT7900, Roland VersaUV LEC-330 oraz serią Mimaki UJF-605.

dzielczości 2400 x 1200 dpi, przy wielkości punktu już od 3,5 pikolitra. Dzięki wykorzystaniu ośmiu wodnych atramentów pigmentowych, (CMYK, LM, LC, pomarańczowy, zielony) plus biały, proof uzyskuje bardzo szeroką przestrzeń barw i umożliwia – jak twierdzi Epson – reprodukcję 96,5 proc. wszystkich kolorów palety Pantone. W przeciwieństwie do wielu innych producentów, którzy stosują szkodliwy dla środowiska dwutlenek tytanu jako pigment koloru białego, Epson otrzymuje biały tusz z czystej żywicy. Ma to zagwarantować wysoką gęstość i dać możliwość mieszania z innymi kolorami. Urządzenie nadaje się także do certyfikacji proofów oraz pozwala na przeprowadzenie automatycznej kalibracji. Do podłoży, stosowanych w druku inkjetowym, należą: papier powlekany, matowy i błyszczący oraz media specjalne, jak np. Epson ClearProof Film, CrystalClear Film oraz nowy MetallicProof Film – podłoże w kolorze srebrnym, przeznaczone do symulowania efektów metalicznych.

tworzyw sztucznych. Obszar zadruku w obu maszynach wynosi 60 x 50 cm. Ploter rolowy UJF-605RII może zadrukowywać podłoża o grubości do 2 mm, natomiast ploter stołowy UJF 605CII drukuje na mediach nawet do 50 mm grubości. Urządzenia oferują rozdzielczość 2400 x 1200 dpi, zmienną wielkość punktu oraz druk w CMYK, bieli i kolorach dodatkowych. Do dyspozycji mamy również opcjonalnie twardsze atramenty do zadruku niestandardowych, sztywnych mediów, jak szkło, drewno lub płyty z tworzywa sztucznego. Systemy Mimaki drukują także atramentami elastycznymi, które cechuje 200-procentowa rozciągliwość. Możliwość bezpośredniego druku na oryginalnym podłożu, które później wykorzystuje się w produkcji właściwej powoduje, że systemy UJF-605 nadają się również do wykonywania prototypów opakowań. Dzięki kombinacji urządzenia UJF-605 z oprogramowaniem GMG, możliwa staje się na przykład produkcja mockupów puszek z białej blachy. Niedawno firma Mimaki poszerzyła portfolio swoich systemów o modele UJF-3042 i UJF-706. Techniczne możliwości obu urządzeń odpowiadają serii UJF-605.

co-tnący pozwala na uzyskanie rozdzielczości 1440 x 1440 dpi i operuje sześcioma kolorami (CMYK, biały i lakier). Atramenty ECO-UV Rolanda zapewniają szeroką przestrzeń barwną. Ponadto są odporne na zadrapania i nie kruszą się przy złożeniu czy zwinięciu arkusza. Farby UV utwardzone są za pomocą lamp LED-owych. Charakteryzują się one stosowaniem niższej temperatury, niż ma to miejsce przy konwencjonalnych lampach UV, dlatego można stosować je również w druku na wrażliwych mediach. Istnieją jeszcze inne zalety utwardzania za pomocą lamp LED, m.in.: zdecydowanie dłuższa wytrzymałość, małe zużycie energii i duża szybkość produkcji. Ploter Rolanda bez problemu obsługuje różne media, z jednym wyjątkiem: w przypadku metalu grubość podłoża nie może przekraczać 1 mm. Zintegrowana w urządzeniu funkcja tnąca sprawia, że VersaUV LEC-330 doskonale nadaje się do szybkiej i opłacalnej produkcji prototypów opakowaniowych.

Utwardzony efekt Także seria urządzeń Mimaki UJF-605 doskonale nadaje się do proofingu opakowań. Drukarki UJF-605RII oraz UJF-605C wykorzystują atramenty utwardzane UV. Ten rodzaj zadruku jest odpowiedni zarówno dla mediów sztywnych, jak i elastycznych. Możliwy jest druk bezpośrednio na podłożu, także w przypadku metalu czy print+publishing 160|10

Prototyp jak się patrzy Do niewielkiej grupy systemów inkjetowych, które nadają się do próbnych wydruków opakowań, zalicza się także Roland VersaUV LEC-330. Ploter drukują-

Software u steru Istnieje szeroka paleta różnych programów, wykorzystywanych przy produkcji proofów opakowań, które mogą odpowiednio sterować urządzeniem drukującym. Wśród nich warto wymienić przede wszystkim: rozwiązania GMG – FlexoProof, DotProof i ColorProof, CGSW Oris Color Tuner Web, ColorproofXL od EFI, Mirage Design Editio od Cromanet CS, ProofMaster Plus oraz Print-

25


prepress biznes

© Epson

Epson Stylus Pro WT7900 zaprojektowany został specjalnie z myślą o proofingu opakowań na foliach przezroczystych, nieprzezroczystych i metalicznych.

Oris Color Tuner Web 1.1.1 firmy CGS wspiera maszyny Epson Stylus Pro WT7900 oraz Roland VersaUV LEC-330, brak jest natomiast rozwiązania dla serii Mimaki UJF-605. Jeśli chodzi o zarządzanie kolorem, Oris Color Tuner nie ogranicza się jedynie do ICC-Profile. Oprogramowanie opiera się na tzw. metodzie iteratywnej, którą uważa się za szczególnie precyzyjną i która doskonale odwzorowuje szeroką gamę kolorów. Dopasowanie kolorów opiera się na odchyleniu delty E i jest powtarzane automatycznie tak długo, aż zostanie osiągnięta docelowa wartość koloru. Praktycznym może się tutaj okazać stworzenie oddzielnej tabeli kolorów specjalnych. Poza tym, Oris Color Tuner można zainstalować na serwerze. Poprzez interfejs dostępny za pomocą przeglądarki internetowej, do programu mogą zalogować się klienci, którzy uzyskują dostęp do wizualizacji proofów. Takim sposobem można zdecydowanie skrócić czas potrzebny na dokonanie poprawek w projekcie. GMG ColorProof i FlexoProof mogą bez problemu współpracować z Epson Stylus Pro WT7900, Roland VersaUV LEC-330 oraz serią Mimaki UJF-605. Raz stworzone profile koloru można wykorzystywać przy reali-

26

Dynamiczne paski kontrolne Maszyny proofingowe Epsona, Rolanda i Mimaki współpracują również z oprogramowaniem EFI Colorproof XF. Do sprawdzenia i optymalizacji kolorów podstawowych oraz specjalnych program wykorzystuje tzw. Dynamic Wedge. Dynamiczny pasek kontrol-

ny tworzony jest na podstawie kolorów przypisanych do danego dokumentu. Dla proofingu opakowań na podłożach przezroczystych i metalizowanych, oprogramowanie EFI oferuje kompleksowe funkcje zadruku białym atramentem przy definiowalnym poziomie gęstości. Nie bez znaczenia jest również możliwość wyboru kolejności zadruku (kolor na biel/ biel na kolor). Dodatkowym atutem są opcje Print & Cut i Cut Server. Dzięki nim można sterować zarówno maszynami drukującymi, jak i ploterami drukująco-tnącymi. Korzyść jest prosta: jeden software dla wielu urządzeń. Nowość stanowi XF Mobile Klient dla Colorproof XF. Dzięki niemu istnieje możliwość połączenia się z serwerem XF poprzez iPhone, iPad lub iPod Touch, co pozwala na niczym nieograniczoną, mobilną pracę.

© Mimaki

Kolor bliżej ideału

zacji kolejnych projektów za pomocą funkcji Remonte-Proofing. Oprogramowanie opiera się na bazie danych, zawierającej kolory specjalne. Moduł SmartProfiler ma umożliwić stosowanie profili dla różnych podłoży, również dla nietypowych mediów, np. metalu. Poza tym, oprogramowanie GMG White służy zarówno do częściowego, jak i całościowego zadruku białym kolorem. Istnieje przy tym możliwość indywidualnego ustawienia stopnia pokrycia i poziomu bieli.

© Epson

Factory od ProofMaster lub też Star Proof od Isi Graphic System. Każda z tych aplikacji powinna umożliwić przygotowanie proofów kontraktowych i rastrowych.

Do podłoży, stosowanych w druku inkjetowym, należą media specjalne, jak np. Epson MetallicProof Film – podłoże w kolorze srebrnym, przeznaczone do symulowania efektów metalicznych.

Drukarki UJF-605C wykorzystują atramenty utwardzane UV. Ten rodzaj zadruku jest odpowiedni zarówno w przypadku mediów sztywnych, jak i elastycznych.

print+publishing 160|10



prepress

Remote Access Elite

Druk bez wpadek

© Heidelberg

Efektywna zdalna wymiana informacji cyfrowej pomiędzy studiem graficznym lub drukarnią a klientem to obecnie konieczność. Aby uczynić ten proces przyjaznym nawet dla niedoświadczonego użytkownika oraz uchronić obie strony przed potencjalnymi błędami, powstał program Remote Access Elite (RA-Elite).

Na górze po lewej: Klient może samodzielnie zaprojektować sobie „drzewo” uprawnień w użytkowaniu programu, jakie nadaje poszczególnym pracownikom swojej firmy. Na dole po lewej: Zaawansowany interfejs graficzny pozwala na wygodną, opartą o animację 3D metodę przeglądania publikacji celem jej zaakceptowania. Po prawej: Wykrywane błędy podzielone są na dwie podstawowe kategorie – tzw. krytyczne, które całkowicie uniemożliwiają wykonanie pracy.

Narzędzie, oferowane przez Heidelberg Polska, służy do przesyłania, akceptacji i kontroli materiałów do druku w formie plików PDF za pomocą sieci internetowej. Ciekawą właściwością tego oprogramowania jest możliwość dokonywania kontroli poprawności pliku PDF jeszcze u klienta – zanim dane zostaną gdziekolwiek wysłane. Weryfikacja plików przeprowadzana jest w oparciu o parametry konkretnej pracy, automatycznie przekazane z drukarni za pomocą Internetu, a zatem dotyczące ściśle danego zlecenia. Takie rozwiązanie ma szereg za-

28

let – przede wszystkim pozwala wykryć potencjalne błędy, zanim praca zostanie przesłana i przekazana do produkcji. Wykrywane błędy podzielone są na dwie podstawowe kategorie – tzw. krytyczne, które całkowicie uniemożliwiają wykonanie pracy – w tym przypadku program RA-Elite nie pozwoli w ogóle przesłać błędnego pliku do drukarni czy studia – oraz ostrzeżenia, w przypadku których, po akceptacji przez klienta, pliki mogą zostać skierowane do produkcji. Korzystny jest również fakt, że do sprawdzenia pliku wejściowego używany

jest komputer klienta – w praktyce maszyna o bardzo niewygórowanych parametrach – zapobiega to przeciążeniu serwera zainstalowanego w drukarni czy studiu w przypadku, gdy wielu klientów jednocześnie korzysta z usług programu RA-Elite.

Maksymalna pewność Podczas przekazywania plików do drukarni lub studia odbywa się ich jednoczesne przyporządkowanie do odpowiednich stronic zlecenia. Każda czynność wykonana przez klienprint+publishing 160|10


prepress IFRA ta lub drukarnię jest dokumentowana w postaci historii zdarzeń wzbogaconej na życzenie o dodatkowe, nieusuwalne komentarze. Wszystkie istotne powiadomienia wysyłane są za pośrednictwem poczty elektronicznej. Powiadomienia te mogą dotyczyć zarówno zakończenia danego etapu realizacji zlecenia, jak i przypomnienia o zbliżającym się terminie (np. wysłania plików lub ich akceptacji). Po otrzymaniu stosownego powiadomienia, klient dokonuje akceptacji zarówno poszczególnych stronic, jak i pracy jako całości. Efektem działania programu jest kompletny, poprawny i zaakceptowany plik PDF, zawierający wszystkie lub jedynie wskazane stronice już we właściwej kolejności – niezależnie od tego, w jaki sposób i w jakim porządku były one wysyłane do drukarni bądź studia. W przypadku konieczności dokonania poprawek, dostępne są w systemie wszystkie wcze-

śniejsze wersje wraz z odpowiednimi komentarzami, jednak tylko wersja zaakceptowana może znaleźć się w pliku wyjściowym.

Wygoda w przeglądaniu Zaawansowany interfejs graficzny pozwala na wygodną, opartą o animację 3D metodę przeglądania publikacji celem jej zaakceptowania. Klient może samodzielnie zaprojektować sobie „drzewo” uprawnień, jakie nadaje poszczególnym pracownikom swojej firmy, jak i cedować te uprawnienia „w dół”. Mechanizm ten jest szczególnie przydatny w relacjach drukarnia – wydawnictwo – klient. Użytkownicy – zarówno po stronie drukarni bądź studia graficznego, jak i ich klienci do komunikacji z programem posługują się standardową przeglądarką internetową – o uprawnieniach decyduje jedynie wprowadzona nazwa użytkownika oraz hasło. Wyjątkiem jest niewiel-

ki, dodatkowy program, służący do sprawdzenia oraz wysyłki plików PDF. Oprogramowanie RA-Elite może pracować w kilku językach (w tym polskim), a każdy z klientów drukarni/ studia może wybrać dogodny dla siebie język. Cecha ta jest szczególnie cenna, gdy firma współpracuje z Klientami zagranicznymi. Oprogramowanie RA-Elite to wygodne narzędzie do kontroli, przesyłania, porządkowania oraz akceptacji plików PDF przeznaczonych do druku. Pozwala ono na oszczędność czasu, ochronę przed niepotrzebnymi, a często czasochłonnymi transferami danych oraz minimalizuje ryzyko pomyłek związanych z błędnym przyporządkowaniem plików do poszczególnych stronic publikacji. Pełna dokumentacja wszystkich dokonywanych czynności wraz ze stosownymi komentarzami pozwala w łatwy sposób prześledzić przebieg realizacji zlecenia na etapie prepress.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Helix Production Workflow Podkręcony przepływ pracy

EskoArtwork i GMG poszerzają swoją współpracę z firmą Sun Chemical. Dotyczy ona większej dostępności bazy danych SmartColour w systemach workflow, opartych na narzędziach prepressowych EskoArtwork oraz proofingu GMG. Bliższa kooperacja pomiędzy trzema liderami w dziedzinie oprogramowania ma zaoferować użytkownikom bardziej zintegrowany i kompleksowy przepływ pracy w produkcji etykiet i opakowań. SmartColour to obszerna paleta kolorów w pełni odpowiadającym rzeczywistym barwom uzyskiwanym w druku, zawierająca również najważniejsze kolory spotowe właścicieli marek. Pozwala ona na zaoszczędzenie czasu i pieniędzy – nawet skomplikowane kolory dodatkowe można z łatwością odnaleźć w bazie lub wygenerować na podstawie tych dostępnych w palecie. EskoArtwork Color Engine łączy się z bazą SmartColour, przetwarzając informacje o kolorze – wykorzystuje w tym celu dane profilu spektralnego i precyzyjnie kalkuluje nadruk kolorem dodatkowym. Dzięki poszerzeniu współpracy pomiędzy producentami, oprogramowanie proofingowe GMG ColorProof również zostanie zintegrowane z paletą SmartColour. Dzięki zastosowaniu SmartColour na każdym etapie produkcji – od projektu, poprzez wydruk proofa, aż po właściwy druk – zapewniona zostaje stabilność koloru. Definicje barw dla każdego zlecenia są automatycznie rozpoznawane zarówno przez GMG ColorProof, jak i przez EskoArtwork Color Engine. Zapewnia to pełną powtarzalność – kolory na każdym kolejnym wydruku będą identyczne z oryginałem.

Firma Canon Europe wprowadza na rynek rozwiązanie Helix Production Workflow (PW) v2.0 do zarządzania przepływem pracy i przyjmowania zleceń druku poprzez sieć. Helix PW oferuje nowe funkcje, które zwiększają wydajność biznesową centralnych działów reprograficznych (CRD), Helix PW zaprojektowano z myślą o usprawnieniu procesu druku na żądanie, zwiększeniu wartości perm.in. ulepszone zlecasonalizowanego druku niskonakładowego, zintegronie zadań, przygotowaniu zamawiania i produkcji oraz efektywnym zawywanie dokumentów rządzaniu pracą drukarni. do druku, zarządzanie przepływem pracy oraz obsługę druku wielkoformatowego. Helix Production Workflow v2.0, po raz pierwszy pokazane na targach Ipex 2010, oferuje szereg udoskonalonych funkcji, które można łatwo dostosować do specyficznych wymagań niestandardowych środowisk druku, a skalowalna struktura z wieloma opcjami pozwala klientom wybierać i płacić tylko za te funkcje, które są im potrzebne. Rozwiązanie Helix PW zaprojektowano z myślą o usprawnieniu procesu druku na żądanie, zwiększeniu wartości personalizowanego druku niskonakładowego, zintegrowaniu zamawiania i produkcji oraz efektywnym zarządzaniu pracą drukarni. Helix Production Workflow v2.0 to dodatkowe korzyści dla firm, które zainstalowały już biurowy system skanowania i zarządzania drukiem Canon uniFLOW i szukają pojedynczego, zintegrowanego rozwiązania do zarządzania przepływem pracy zarówno w środowisku biurowym, jak i drukarskim. Połączenie uniFLOW i Helix PW daje przedsiębiorstwom pojedynczy system — o ujednoliconym wyglądzie, działający na tej samej platformie — do zarządzania zarówno drukiem biurowym, jak i produkcją w działach CRD. Rozwiązanie Helix Production Workflow v2.0 można nabyć bezpośrednio od firmy Canon lub poprzez jej sieć dystrybucji.

news news news news news news news news news

Brother iPrint&Scan Drukuj prosto z iPhone’a Firma Brother opracowała aplikację iPrint&Scan, dzięki której możliwe jest skanowanie dowolnych obrazów i dokumentów do urządzeń takich, jak iPhone, iPod Touch czy iPad oraz bezprzewodowe drukowanie. Wszystkie atramentowe urządzenia wielofunkcyjne marki Brother wprowadzone na rynek w 2009 roku lub później, posiadające możliwość pracy w sieci przewodowej i bezprzewodowej, są w pełni kompatybilne z aplikacją iPrint&Scan. Dotyczy to zarówno urządzeń obsługujących format A4, jak i A3. Firma udostępniła również aplikację przeznaczoną dla urządzeń mobilnych pracujących w oparciu o system Android. Mogą z niej skorzystać nie tylko użytkownicy urządzeń atramentowych, ale również laserowych. Aplikacja Brother iPrint&Scan jest dostępna za darmo. Więcej informacji na jej temat znajduje się na stronie www.brother.eu.

print+publishing 160|10

© Canon

Większa dostępność SmartColour Baza dla stabilnego koloru

29


druk cyfrowy biznes

Darwin Chair

(R)ewolucyjne krzesło Do niekonwencjonalnego traktowania banalnych przedmiotów, utalentowanego Stefana Sagmeistera inspirują obiekty codziennego użytku. Tak też było przy niedawnej renowacji jego studio w Nowym Yorku. Właściciel wymarzył sobie graficzne fotele, a ponieważ nie znalazł takich, które odpowiadałyby jego wyobrażeniom, sam postanowił je zaprojektować.

© HP

Design zremiksowany

Rezultat: siedzisko, które zmienia się wraz ze swoim właścicielem. „Narodził się pomysł, żeby zaprojektować fotel, którego tapicerka składałaby się z setek arkuszy papieru. Użytkownik zrywa po prostu jeden arkusz i mebel już ma inny kolor, wzór i strukturę” – wyjaśnia Sagmeister.

Ewolucja krzesła Kiedy projekt krzesła, znanego później jako Fotel Darwina, był już gotowy, artysta skupił się na jego realizacji. W pierwszej kolejności postanowił zmienić swój wcześniejszy pomysł wykonania stelaża z drewna i zastąpić ten materiał stalą nierdzewną, dzięki czemu fotel jest cieńszy i bardziej elastyczny, a papier znajduje się, jak podkreśla autor projektu, w centrum uwagi. Każdy z 230 arkuszy posiada inny design. Skomplikowane wzory przedstawiają Stworzenie Świata, od pierwszych roślin, poprzez kreację fauny i powstanie człowieka, aż po rewolucję cyfrową.

30

Fotel Darwina, autorstwa Sagmeistera, otworzył nowe możliwości w projektowaniu mebli. Projektant wyraźnie pokazał, jak wiele można osiągnąć poprzez niekonwencjonalne podejście do przedmiotów codziennego użytku. Jeśli artysta może złamać bariery designu, także drukarze mogą przekroczyć możliwości druku i sięgnąć po nowe szanse. „Przedstawiając wiele spośród moich projektów, słyszałem od drukarzy, że nie da się ich zrealizować. Jak widać, wszystko jest możliwe, a ja lubię podnosić poprzeczkę” – komentuje Sagmeister. Fotel Darwina jest bez wątpienia najlepszym potwierdzeniem tych słów.

Pomysł tkwi w szczegółach „Tak precyzyjny projekt wymagał zastosowania wysokiej jakości medium, które potrafiłoby oddać wszystkie drobne i cienkie linie oraz wiele kolorów. Poza tym druk miał być możliwie najbardziej bezpieczny dla środowiska. Takie wymagania skłoniły nas do wyboru maszyny drukującej HP Designjet L65500” – mówi Sagmeister. Aby Fotel Darwina mógł powstać, artysta musiał dokonać wyboru odpowiedniego papieru dla wykonania tapicerki. Ważnym aspektem było zapewnienie meblowi jak najdłuższej żywotności. „Krzesło przetrwa prawdopodobnie trzydzieści, czterdzieści lub nawet pięćdziesiąt lat, na co zwracaliśmy szczególną uwagę przy tworzeniu arkuszy” – podkreśla Sagmeister. Aby uzyskać wymaganą trwałość i efekt wizualny, artysta zdecydował się na wykorzystanie podłoża HP DuPont Tyvek Banner.

Stefan Sagmeister Obecny w branży designerskiej od ponad 30 lat, trafia na pierwsze strony gazet, zaskakując niebywałymi osiągnięciami w dziedzinie grafiki. Prace: Okładki albumów, plakaty, książki. Klienci: Lou Reed, The Rolling Stones, Aerosmith. Renoma: Freak, ikona, gwiazda rocka. Nazwisko: Stefan Sagmeister.

print+publishing 160|10


PRODUKCYJNE ROZWIÑZANIA CYFROWE O JAKOÂCI OFFSETU Klienci wymagajà coraz krótszych terminów produkcji oraz mo˝liwoÊci druku w niskim nak∏adzie przy zachowaniu wysokiej jakoÊci. DziÊ mo˝ecie Paƒstwo spe∏niç ich oczekiwania i zaoferowaç najnowsze rozwiàzanie – druk cyfrowy HP Indigo.

Zaawansowana technologia Elektroink wykorzystana w urzàdzeniach HP Indigo zapewnia: – szeroki gamut barwny z mo˝liwoÊcià druku 7 kolorami, – mo˝liwoÊç druku kolorami dodatkowymi (Pantone), – zarzàdzanie barwà (colour management) z symulacjà kolorów Pantone i mo˝liwoÊcià budowy profili ICC, – najlepszà wÊród urzàdzeƒ cyfrowych powtarzalnoÊç i dok∏adnoÊç kolorystycznà, – najszerszà skal´ odcieni szaroÊci, – zastosowanie szerokiego wachlarza pod∏o˝y (w tym materia∏ów u˝ywanych do druku offsetowego).

Zadzwoƒ do nas ju˝ dziÊ i dowiedz si´ wi´cej o rozwiàzaniach HP Indigo. www.hp.com/go/graphic-arts

HP Indigo Press 5500

Kontakt bezpoÊredni: Piotr Zwolan +48 606-928-874

Odwiedê nas: Digiprint Sp. z o.o., ul. Okopowa 47, 01-059 Warszawa Zadzwoƒ: +48 22 838-82-83 Napisz: digiprint@digiprint.pl Wejdê na stron´: www.digiprint.pl


druk wielkoformatowy prepress biznes

Druk UV

Róża w portfelu Szybciej, wydajniej i ekologicznej – tak w skrócie można opisać najważniejsze atuty druku w technologii UV. Jej spektrum możliwych zastosowań wykracza daleko poza granice wytyczone przez reklamę, a drzemiący w niej potencjał jest niezwykle obiecujący. Nie ma jednak róży bez kolców, a te w przypadku druku UV, są dość bolesne – zwłaszcza dla portfela. Tekst: dr Łukasz Mikołajczak

Od kilku lat w branży pojawiają się opinie, że nadchodzi zmierzch technologii solwentowej na rzecz druku UV. Mocnym argumentem na poparcie tej tezy była ubiegłoroczna edycja targów FESPA Digital w Amsterdamie. Dominacja maszyn UV nad rozwiązaniami solwentowymi była tam aż nadto widoczna. Wydawałoby się, że oto na naszych oczach umiera król - niech żyje nowy władca - ubrany oczywiście w szaty UV. Rzeczywistość jest jednak o wiele bardziej złożona. Wszystko wskazuje na to, że abdykacja nie nastąpi tak szybko, a zamiast rewolucji czeka nas ewolucja, której tempo będzie zależeć od spełnienia kilku kluczowych warunków.

Zieleń zbalansowana Wymagania rynku są jasne i klarowne – przewagę uzyskają Ci, którzy dysponują szybszymi oraz dokładniejszymi maszynami. Zdaniem Krzysztofa Fryca, właściciela poznańskiej drukarni Labo Print, takie właśnie zalety mają urządzenia UV, jednak kluczową rolę przy ich wyborze będzie stanowił rachunek ekonomiczny drukarni, czyli zachowanie odpowiedniego balansu między inwestycjami, a bieżącymi wydatkami operacyjnymi. „Jeśli technologia UV stanieje i będzie konkurencyjna, tak w zakresie nowych maszyn jak i przede wszystkim kosztów eksploatacji, to wymiana będzie następowała szybko” – informuje Krzysztof Fryc. „Wszystko jest teraz w rękach dostawców technologii, maszyn i tuszu. Obniżenie ceny tuszu do poziomu tuszu solwentowego spowoduje sytuację, gdzie z ekonomicznego punktu widzenia lepiej będzie drukować te same prace w technologii UV, gdyż w tym

32

samym czasie wydrukujemy więcej. Jeśli podobny będzie rachunek ekonomiczny w zakresie amortyzacji maszyn UV, to motywacja do wymiany technologii będzie jeszcze silniejsza. Spowoduje to sytuację, że koszt druku na m kw., będzie na tym samym poziomie, a wtedy wymiana parku maszynowego będzie szybka.” – kończy Krzysztof Fryc. Czynnikami, które mogą znacznie przyspieszyć ten proces, są restrykcyjne obwarowania Unii Europejskiej w zakresie emisji lotnych substancji organicznych oraz zdecydowana przewaga walorów ekologicznych w przypadku UV nad solwentowym konkurentem. „Ochrona środowiska przestaje być tylko ‘zieloną plakietką’ na maszynie” – dowodzi Tadeusz Figurski, Wiceprezes Reprograf S.A. „Ograniczenia prawne spowodowały konieczność stworzenia alternatywy dla „twardego” solwentu. Badania i wdrożenia w zakresie EKO-solwentowych tuszy nie przyniosły jednak spodziewanych efektów, ze względu na cenę, bądź wydajność takich rozwiązań. To przyczyniło się do zintensyfikowania prac nad nowymi sposobami utrwalania tuszu. Technologia UV dedykowana wcześniej do systemów płaskich stała się swoistą alternatywą w dużych maszynach rolowych, stąd też producenci koncentrują się obecnie na stałym unowocześnianiu systemów. Okazuje się jednak, że nie przeszkadza to, w pojawieniu się na rynku przełomowego, pierwszego prawdziwego ekologicznego solwentu w postaci urządzenia i tuszu ze stajni EPSONa. Tego rodzaju innowacyjne rozwiązanie może wstrzymać, a nawet odwrócić tendencję, która dziś jednoznacznie kieruje się w kierunku UV.” – wskazuje Figurski. print+publishing 160|10


druk wielkoformatowy prepress biznes Znaczenie czynnika ekologicznego podkreśla też Paweł Stania z Atrium, choć w trochę w innym aspekcie. Jego zdaniem obecnie ochrona środowiska nie jest jeszcze najważniejszym atutem, choć jest niewątpliwą zaletą. „Przykładowo, ‘zielone atramenty’ Durst'a nie zawierają żadnych lotnych związków organicznych” – udowadnia Paweł Stania. „Jednak priorytetową sprawą jest relatywnie niewielkie nasycenie tego typu urządzeniami i możliwości zastosowania poza rynkiem reklamowym. Dlatego też jeżeli solwent zostanie wyparty z rynku, to nie będzie to przypisywane technologii UV, a nowym typom w pełni ekologicznym, bio-atramentom np. pochodzenia roślinnego” – uważa Paweł Stania. Zgodnym zdaniem ekspertów, solwent będzie powoli odchodził do lamusa, a jego miejsce zajmie UV. Okazuje się jednak, że jest jeszcze trzecia droga. Otóż alternatywą mogą być maszyny lateksowe. „Są one bardzo szybkie, a przy tym ekologiczne” – zapewnia Łukasz Mielcarek, Wiceprezes Masterprint XL. „UV nie pozostanie na rynku bez konkurencji, a większość producentów z pewnością już myśli jak załatać dziurę po odchodzącym solwencie uzupełniając ją czymś, co najmniej tak dobrym jak lateks.” – dodaje Łukasz Mielcarek.

Krajowe podwórko Mimo, że maszyny UV stanowią wciąż u nas bardziej margines niż większość, Polska diametralnie nie odbiega od trendów dominujących na rynku międzynarodowym. Tym, co nas odróżnia, są inwestycje w UV na bazie środków unijnych. „Dziś mamy do czynienia z drugą poważną falą inwestycyjną związaną z wykorzystywanie środków unijnych dedykowanych na innowacyjną gospodarkę. Część z nich jest powiązana z dość znacznymi udogodnieniami finansowymi i ciężko w tym upatrywać określoną tendencję” – stwierdza Tadeusz Figurski. Tendencję można jednak odnaleźć w obszarach zastosowań druku UV. W opinii Katarzyny Kozińskiej, Dyrektor Handlowej KML Solutions, maszyny UV w Polsce są najczęściej wykorzystywane w zadruku tworzyw oraz materiałów dedykowanych reklamie zewnętrznej. „Ponadto Druk UV doskonale sprawdza się w dekoracjach wewnętrznych, lecz tam nie ma jeszcze świadomości personalizacji, unikalności danej grafiki ponieważ jest to inny indywidualny odbiorca” – wskazuje Katarzyna Kozińska. Należy jednak pamiętać, że zarówno agencje jak i ich klienci dopiero poznają zalety technologii. „Jedną z wielu jest stały koszt produkcji każdego egzemplarza, bez względu na to, czy drukujemy jedną sztukę czy będzie ich tysiąc oraz możliwość personalizowania prac” – wskazuje Paweł Stania z Atrium. print+publishing 160|10

Wystawa „Portret 1989-2009” fotografa Stephana Vanfleterena, zrealizowana na ploterze Mutoh Zephyr.

W opinii Katarzyny Konińskiej niewątpliwą zaletą jest również możliwość druku na większym spectrum podłoży, przede wszystkim wrażliwych na wysokie temperatury. UV ma również wiele do zaoferowania w zakresie kreacji, choć zdaniem Krzysztofa Fryca, zaledwie 5 % zleceń jest realizowanych w technologii UV z rzeczywistym wykorzystaniem jej możliwości i kreatywnym podejściem do tematu. W Polsce nie ma ich wciąż zbyt wiele, ale belgijska wystawa ponad 160 wielkoformatowych portretów Stephana Vanfle-

terena wydrukowana na ploterze Mutoh Zephyr, czy nadruki dekoracyjne na grzejnikach wykonane na maszynie Durst robią wrażenie. Coraz częściej systemy UV są również wykorzystywane do implementacji jednostkowych opakowań na blasze czy foli termokurczliwej oraz druku map o bardzo wysokiej rozdzielczości. „Tego rodzaju rozwiązania dają końcowemu odbiorcy wartość dodaną, za która w większości przypadków jest w stanie więcej zapłacić” – przekonuje Tadeusz Figurski. Jednakże to wciąż właśnie ceny, są dziś najwięk-

33


druk wielkoformatowy biznes sza barierą dla klienta. Nierzadko jest tak, że możliwości budżetowe nie pozwalają na realizację ciekawego rozwiązania i wtedy droższa koncepcja przegrywa ze standardową, ale tańszą. Pozostaje pytanie czy to się może zmienić i kiedy to ewentualnie może nastąpić?

Przyszłość Nie ulega wątpliwości, że zmiana – zarówno w kontekście obniżenia kosztów, jak i wzrostu możliwości technologicznych musi nastąpić. „Ewolucja tej technologii może iść tylko w jednym kierunku czyli maszyny będą szybsze, a koszt produkcji niższy” - potwierdza Łukasz Mielcarek z Masterprint XL. Podobnie prognozuje Tadeusz Figurski z Reprograf. Jego zdaniem w segmencie wielkoprzemysłowej produkcji, poprzez optymalny dobór wydajności oraz odpowiednio niższą ceną tuszu, systemy UV staną się alternatywą dla taniego druku solwentowego. „Natomiast w zakresie aplikacji specjalnych, UV daje szeroką gamę możliwości stworzenia nowych produktów z nowym poziomem cenowym. Tylko wtedy zarówno zakup jak i produkcja na tych maszynach ma jakikolwiek sens” - rekapituluje Tadeusz Figurski. Natomiast Krzysztof Fryc z Labo Print uważa, że najbliższe dwanaście miesięcy będzie kolejnym rokiem prezentacji nowych, coraz szybszych urządzeń. „Potem przebrniemy etap podrabiania maszyn i tuszy przez dostawców z dalekiego wschodu. Dopiero wtedy rozpocznie się walka cenowa pomiędzy kluczowymi dostawcami w zakresie obniżania cen maszyn i cen tuszu. Im technologia będzie powszechniejsza i bardziej dostępna tym będzie tańsza. Na razie

Ploter Mutoh Zephyr drukujący w technologii UV

jednak poczekamy na kilka nowych premier urządzeń UV drukujących z coraz to większymi prędkościami, To tylko kwestia czasu, że pojawi się na rynku ploter rolowy UV drukujący 1000 m2/h w rozdzielczości 1000 dpi” – twierdzi Krzysztof Fryc. Dodatkowo wszystko wskazuje na to, że coraz więcej zainstalowanych maszyn UV będzie zwiększało potencjał rynku w zakresie tuszu, co będzie silną presją na obniżanie jego ceny. „Jeśli do tego dodamy uspokojenie globalnej gospodarki i sytuacji na rynkach finansowych, to można wyjść z założenia, że po wyjściu z kryzysu i zostawieniu za sobą aktualnego niepokoju na rynkach, drukarnie zaczną generować coraz lepsze wyniki finansowe co zbiegnie się z obniżeniem kosztów zakupu nowych urządzeń i obniżeniem kosztów

eksploatacji technologii UV” – kontynuuje Krzysztof Fryc. „Do tego dojdzie wyeksploatowanie aktualnie wykorzystywanego parku maszynowego. Wtedy nie będzie już żadnych argumentów za pozostawaniem przy starej technologii i nastąpi szybka wymiana urządzeń na nowe. Można spekulować, że pierwszy etap zajmie około 2 do 4 lat i następnie wymiana urządzeń będzie trwała też około 2 do 5 lat” – podsumowuje Krzysztof Fryc. Rekapitulując. Innowacyjny charakter o proekologicznej orientacji; relatywnie niewielkie nasycenie rynku i szerokie spektrum zastosowań w różnych gałęziach rynku, daje UV duże możliwości dynamicznego rozwoju. Przyszłość tej technologii rysuje się niezwykle optymistycznie, z tym większym zainteresowaniem będziemy się jej przyglądać.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Spandex Także dla laików

Maszyna Roland LEC VersaUV otrzymała nagrodę Label Industry Global Award for New Innovation 2010. Nagrodzony system, oferowany w szerokości 70 i 134 cm, adresowany jest do producentów, którzy oprócz tradycyjnego druku CMYK poszukują nowych możliwości tworzenia aplikacji, co gwarantuje im biały atrament, werniks oraz system sztancowania. Energooszczędne lampy LED ułatwiają zastyganie atramentu na różnych dostępnych podłożach od syntetycznych papierów, folii poliestrowych, bannerów, kartonów, skóry, tworzyw sztucznych i poliwęglanów. Dodatkowo, zaawansowany system obiegu atramentu pozwala zminimalizować czas i koszty produkcji. Oprócz nacinania konturów, VersaUV potrafi całkowicie przecinać materiał oraz sztancować. Co więcej, program VersaWorks został wyposażony w bibliotekę 70 tekstur.

Firma Spandex uzupełniła kolekcję folii do druku wielkoformatowego ImagePerfect o kolejny produkt. Jest nim samoprzylepna, biała, półmatowa folia winylowa ImagePerfect 2534PA, do której głównych zalet należy łatwość aplikacji oraz możliwość jej usunięcia bez pozostawiania resztek kleju na podłożu. Folia pozycjonowana jest na rynku jako produkt przeznaczony zarówno dla profesjonalnych użytkowników, jak i laików, dla których nieskomplikowana aplikacja i bezproblemowe usunięcie stanowią przekonujący argument. ImagePerfect 2534PA służy przede wszystkim do druku krótkoterminowych aplikacji wielkoformatowych do zastosowania zarówno w outdoorze, jak i we wnętrzach, wykonywanych w technologii inkjetowej, ekosolwentowej oraz UV. Dzięki półmatowej powierzchni, folia Spandex nie odbija naturalnego i sztucznego światła, co pozwala na osiągnięcie lepszych efektów wizualnych. Ponadto, podłoże jest odporne na uszkodzenia mechaniczne oraz działanie czynników atmosferycznych. ImagePerfect 2534PA można naklejać na wiele powierzchni: aluminium, szkło, lustra, stal nierdzewną, akryl, ceramikę oraz karton. Folię można również aplikować na już wyeksponowane wydruki na winylu czy innych foliach – ma to zastosowanie głównie w przypadku strategii zakładających zmianę lub dodanie nowego tekstu/obrazu na aplikacjach reklamowych w miarę postępu kampanii.

© Roland

Roland LEC VersaUV Nagrodzona kreatywność

34

Roland LEC VersaUV wykorzystuje biały atrament i werniks oraz wyposażony jest w system sztancowania.

print+publishing 160|10


ZASTOSOWANIA

W INDOORZE I OUTDOORZE

NOWA SERIA URZĄDZEŃ HP DESIGNJET L25500 Z INNOWACYJNYMI ATRAMENTAMI LATEKSOWYMI Zwiększ swoje szanse na sukces w biznesie: • Stwórz nieporównywalnie wszechstronną ofertę nowych aplikacji. • Oszczędzaj czas i pieniądze dzięki prostemu, bezawaryjnemu drukowi. • Zmniejsz szkodliwe oddziaływanie na środowisko naturalne.

Aby zamówić HP Designjet L25500 lub uzyskać dalsze informacje, odwiedź naszą stronę internetową: WWW.HP.PL/LATEX. ©2009 Hewlett-Packard Development Company

Progressive Profitable Printing


druk wielkoformatowy prepress biznes

Druk solwentowy

Votum zaufania Z drukiem solwentowym jest trochę tak, jak ze słynnym powiedzeniem byłego Prezydenta Lecha Wałęsy – „nie chcę, ale muszę”. Od solwentu w Polsce wszyscy się odżegnują, lecz prawie każdy drukuje w tej technologii. Powód jest prosty – optymalna relacja kosztów i funkcjonalności w stosunku do oferowanej jakości. Tekst: dr Łukasz Mikołajczak

© Fotolia

Hiobowe wieści o końcu technologii solwentowej na razie się nie sprawdzają. Co prawda próżno szukać na największych targach branżowych, takich, jak FESPA oraz w ofertach firm rewolucyjnych nowości w kontekście druku solwentowego, jednak z dnia na dzień nie można skreślać sprawdzonej i popularnej metody druku, która dla klientów ma wciąż więcej zalet niż wad. Jednakże wszystko na to wskazuje, że solwent musi zejść ze sceny, ponieważ odegrał już swoją rolę w rozwoju poligrafii. „Koniec technologii solwentowej nie nastąpi w perspektywie najbliższych pięciu lat, ale docelowo do tego dojdzie” – wyrokuje Marek Szczęsny, Dyrektor Sprzedaży Opinion. Tezę tę zgodnie potwier-

Z pewnością pozycja solwentu w perspektywie krótkookresowej nie będzie zagrożona.

36

dzają zarówno dystrybutorzy, jak i drukarze. Podstawowym mankamentem solwentu jest jego negatywny wpływ na środowisko i to właśnie ten argument, poparty dyrektywami UE, przesądzi o jego losie. Na razie jednak rachunek ekonomiczny wciąż przemawia za solwentem, bo klient zawsze ma rację.

Wyhamowywanie Z pewnością pozycja solwentu w perspektywie krótkookresowej nie będzie zagrożona. „Druk solwentowy ma się dobrze” – przyznaje Ziemowit Soliński z PGS Print. Decydują o tym głównie niskie koszty wydruków oraz ich wysoka jakość i odporność na czynniki atmosferyczne. Jednak możliwości technologiczne i rozwojowe druku solwentowego zostały obecnie w pełni wykorzystane. „W ostatnim czasie można wyraźnie zauważyć spowolnienie w prezentacji nowych maszyn drukujących w technologii solwentowej. Nawet nasi konkurenci z Dalekiego Wschodu nie przedstawiają już tylu rozwiązań w tej dziedzinie, co w jeszcze niedalekiej przeszłości” – informuje Maciej Bizoń, Członek Zarządu Digiprint. Opinię tę potwierdza Paweł Stania z Atrium. „Technologia twardego solwentu nie rozwija się już tak, jak kiedyś. W tym zakresie osiągnięto już bardzo wiele: koszty są niskie, jakość do zastosowań outdoorowych wystarczająca, trwałość wysoka, a prędkość druku zadowalająca. Wystarczyło spojrzeć na stoiska producentów maszyn na zeszło- i tegorocznych targach FESPA – praktycznie sam druk UV, eko i tekstylia. To jest główny nurt dzisiejszego rynku LFP” – kończy Paweł Stania. Nie można jednak zapominać, że solwent to technologia sprawdzona. „Nadal na rynku są aplikacje wykonywane tylko meprint+publishing 160|10


todą druku solwentowego” - wskazuje Monika Hagno, Inkjet Dyrektor Sprzedaży :Jeti & Anapurna z Agfa Graphics. „Cały czas jest zainteresowanie tego typu maszynami, ale co najważniejsze - muszą być one w atrakcyjnej cenie”. Stąd też, od czasu do czasu pojawiają się nowe rozwiązania, szczególnie w zakresie atramentów eko i mild-solwentowych, które są odpowiedzią na bieżące potrzeby rynku. Roszady widoczne są również w segmencie urządzeń. „W marcu tego roku Roland DG oddał w ręce odbiorców kolejną nowość - ploter drukująco-tnący VersaCAMM VS640, który umożliwia druk kolorami metalicznymi i białymi” – mówi Katarzyna Kozińska, Dyrektor Handlowy KML Solutions. „Dodatkowo, widoczny jest rozwój na płaszczyźnie atramentów solwentowych. Producenci poszukują nowych rozwiązań, które byłyby bardziej ekologiczne przy zachowaniu jakości i trwałości wydruków. Ich efektem jest chociażby nowa formuła atramentu eco-solwentowego, opartego na nanotechnologii, wprowadzona przez Eurlotuions N.V., firmę wchodzącą w skład Grupy, w której znajduje się również KML Solutions”.

Zielono mi Niewątpliwie główny ciężar rozwoju technologicznego poszedł w zupełni innym kierunku niż ten, w którym zmierza solwent. Nie zmienia to jednak faktu, że obecnie na rynku jest miejsce zarówno dla solwentu, jak i dla druku UV oraz technologii „zielonych”. To właśnie te ostatnie, w zgodnej opinii ekspertów, są przyszłością branży, i to właśnie tam są lokowane największe środki inwestycyjne, choć ich popularność jest wciąż nieporównywalnie mniejsza od rozwiązań solwentowych. Potwierdza to Zenobiusz Zduniak, Prezes Sico Polska. Jego zdaniem druk solwentowy stosowany jest niezmiennie na podłożach typu: tkaniny PCV, folie PCV, canvas, poliester i papier. „Natomiast druk cyfrowy UV zajmuje w dalszym ciągu niewielką część naszego rynku. Koncentruje się głównie na pracach zarezerwowanych dla klasycznego sitodruku, to znaczy na płaskich powierzchniach oraz druku wielkoformatowego z zastosowaniem do wewnątrz” – podsumowuje Zenobiusz Zduniak. Wydaje się, że na polskim rynku wszystkie wymienione technologie funkcjonują obecnie na zasadzie wzajemnego współistnienia. „Nie ma tu, moim zdaniem, żadnej rywalizacji i wypierania z rynku, bo wszystkie rozwiązania, jak na razie, wzajemnie się uzupełniają” – twierdzi Wojciech Górski z Polkos. print+publishing 160|10

© Fotolia

druk wielkoformatowy prepress biznes

Obecnie na rynku jest miejsce zarówno dla solwentu, jak i dla druku UV oraz technologii „zielonych”.

Przyszłość Opinie ekspertów w tym zakresie są zgodne. „Technologia solwentowa pozostanie, ale stanie się niszową” – prognozuje Monika Hagno. „Będzie głównie wykorzystywana do tanich i krótkookresowych aplikacji. Nie unikniona jest jednak rywalizacja solwentu z lateksem. Jest to tylko kwestią czasu oraz obniżenia kosztu druku urządzeń i technologia solwentowa będzie miała godnego konkurenta”. W podobnym tonie wypowiada się Maciej Bizoń z Digiprint. - „Dla nas przyszłością jest istniejąca już od kilku lat technologia druku UV oraz przede wszystkim promowana obecnie najmocniej technologia lateksowa.” Strategia ta jest podyktowana dyrektywami UE w zakresie rozwiązań przyjaznych dla środowiska, które w najbliższej przyszło-

ści wymuszą na producentach podejście bardziej pro-ekologiczne. Trudno więc się dziwić, że lateks, atramenty na bazie wody, a także druk sublimacyjny, będą powoli wypierały obecnie stosowane opcje. Niewątpliwie rozstrzygający głos będą mieli klienci. To oni w ostatecznym rozrachunku zadecydują o losie solwentu, a póki co, udzielają mu votum zaufania. „Jest tani, gwarantuje satysfakcjonującą jakość wydruku i staje się coraz mniej szkodliwy, ponieważ technologia produkcji atramentów jest coraz bardziej zaawansowana” – wylicza Wojciech Górski. Wychodzi na to, że ogólny bilans solwentu wciąż wypada dodatnio, a dopóki koszty konkurencyjnych rozwiązań pozostaną wysokie, ten stan na pewno się nie zmieni.

Atramenty Mnogość rozwiązań w tym zakresie powoduje czasami problem dotyczący optymalnego wyboru i dopasowania do posiadanych urządzeń. Atramenty alternatywne są najczęściej gorszej jakości i powodują większą ilość problemów serwisowych. Z drugiej strony coraz więcej producentów tuszy alternatywnych oferuje taki sam poziom wsparcia, serwis techniczny czy gwarancje, jakie daje oryginalny producent. Kolejną grupą są atramenty mild-solventowe i eko, które praktycznie nie zawierają lub mają śladowe ilości szkodliwego cyklohexanolu. Obniżona zawartość rozpuszczalnika wpływa na trwałość wydruku, przez co atramenty te są stosowane przeważnie do aplikacji krótko- i średniookresowych. W ostatnich dwóch latach pojawiły się także rozwiązania typu BIO tusze. Wprowadzenie tzw. solwentów z odnawialnych źródeł, takich jak kukurydza czy soja, które częściowo lub całkowicie zastępują twardy solwent, przyczyniły się do przełomu. Nowością w grupie rozwiązań alternatywnych przyjaznych dla środowiska jest pierwsza generacja atramentów Ederra. Ich formuła, opracowana w zakresie dypresji molekuł pigmentu, pozwala na kontrolę cząsteczek w skali nano, przez co uzyskuje się lepsze wysycenie pigmentu oraz żywe i ostre kolory. Także parametry wydajności, niezmienności i schnięcia są na wysokim poziomie, wraz z potwierdzoną kompatybilnością do maszyn Rolad, Mutoh i Mimaki.

37


druk wielkoformatowy prepress biznes

Color management w lfp

Odcienie percepcji Skuteczne zarządzenie kolorem jest możliwe, gdy użytkownicy mają świadomość fizycznych ograniczeń sprzętu drukującego oraz posiadają wiedzę z zakresu teorii kolorów i właściwości atramentów. Przykładowo monitor nie może emitować bardziej intensywnej czerwieni niż ta, która wynika z jego luminoforu, a drukarka nie zreprodukuje bardziej intensywnego cyjanu niż ten, który umożliwi mu atrament.

© pages.infinit.net

Opracowała: Katarzyna S. Nowak

© fotohdr.pl

Trójwymiarowy obraz przestrzeni barw CIEXYZ.

Wykres chromatyczności z zaznaczoną przykładową gamą barw monitora RGB. Na monitorze możliwe jest wyświetlenie wyłącznie barw obejmowanych przez zaznaczony trójkąt..

38

Często w otrzymaniu pożądanego efektu przeszkadzają zasady użycia barw. Przykładowo nie jest możliwe otrzymanie czystego cyjanu czy żółtego ze zmieszania wyłącznie matowych atramentów czy chociażby czerni tylko z posiadających połysk tuszy. Ta prawidłowość odnosi się również do czerwieni, zielonego i niebieskiego na kliszach fotograficznych i ekranach telewizyjnych, znajdując swoje zastosowanie we wszystkich systemach reprodukcji kolorów. Z drugiej strony prawie zawsze można zastąpić atramenty matowe poprzez te posiadające połysk, co często zdarza się w momencie przeglądania ilustracji na monitorze. Gamut, czyli pełen zakres barw możliwy do odwzorowania przez dane urządzenie często nosi ślady wszelkiego rodzaju ograniczeń z zakresie zarządzania kolorem, z których ostatnio najczęściej mówi się o braku możliwości dopasowania druku SWOP z gamą odcieni „extreme” oferowanych przez producentów atramentów dedykowanych do wielkiego formatu. Obecnie w zarządzaniu kolorem często stosuje się przedstawianie gamutu za pomocą dwóch wielokątów, z których każdy z nich ma sześć wierzchołków odpowiadających kolorom podstawowym: cyjanowi, magencie, żółtemu, czerwonemu, zielonemu i niebieskiemu. I tak obszar wewnątrz każdego z wielokątów przedstawia wszystkie kolory, które można osiągnąć danym zestawem atramentów (matowych lub posiadających połysk). W ten wygodny sposób specjaliści od teorii kolorów, bazując na schematycznym opisie przestrzeni barw CIEXYZ ilustrują związek między dwoma przestrzeniami wielokątów, czyli możliwościami dwóch różnych typów tuszów. Widoczny jest fakt, że wszystkie kolory osiąga-

ne przez matowe atramenty mogą być osiągnięte również przez te z połyskiem, z których dodatkowo można osiągać jasne barwy (niemożliwe do osiągnięcia przez matowe tusze). Problem zarządzania kolorami pojawia się kiedy reprodukowana barwa znajduje się w białym polu wielokątów, czyli poza gamutem. W takiej sytuacji istnieją różne metody rozwiązania problemu: „mapowanie gamutu”, „obcinanie gamutu” czy też jego kompresja.

Barwy kompromisu Największym wyzwaniem dla specjalistów od zarządzanie kolorów jest sytuacja, kiedy przy odtworzeniu obrazu – z różnych względów – należy ograniczyć się do użycia tylko matowych atramentów. Tego rodzaju tusz nie jest przystosowany do wytwarzania jasnych barw, co sprawia, że należy zgodzić się na kompromis nazywany „mapowaniem gamutu”. Proces ten polega na nałożeniu obu wielokątów i przeniesieniu wszystkich punktów znajdujących się poza obszarem wielokąta (właściwego matowym atramentom) do jego wnętrza poprzez możliwie najdokładniejsze dobieranie ekwiwalentów. W ten sposób indywidualnie przetwarza się kolory trudne do osiągnięcia przez matowe tusze. Jedną z elementarnych rzeczy w tym przypadku jest świadomość, w jakich barwach wystąpią największe problemy i jak niwelować te ograniczenia. Niestety ta metoda nie sprawdza się w przypadku drukowania fotografii. Przykładowo w zdjęciu przedstawiające jabłko jasne, głębokie czerwienie musiałyby zostać sprowadzone do tego samego punktu w wielokącie matowych atramentów. Patrząc na taki wydruk zobaczymy smugi i barwne plamy print+publishing 160|10


w miejscach, gdzie nie jest możliwe dokładne odwzorowanie. Aby usunąć ten nieprzyjemny dla oka efekt często stosuje się kolorymetryczną korektą, która jest przeprowadzana w urządzeniach posiadających specjalny profil ICC. Aby uniknąć przypadkowego „dopasowywania” kolorów, a tym samym deformacji obrazu coraz częściej korzysta się z przeznaczonych do kolorymetrycznej korekty profili ICC, będących zbiorem danych charakteryzujących kolor wejścia albo wyjścia w oparciu o międzynarodowe normy opracowane przez International Color Consortium. Dużym plusem korzystania z tego znormalizowanego profilu jest możliwość korzystania z usług różnych drukarni, nie obawiając się deformacji obrazu.

Gdy nie jest kolorowo Nie zawsze mapowanie gamutu jest satysfakcjonującym rozwiązaniem. Wystarczy założyć, że faktycznie dysponujemy jasnymi atramentami, a zostało nam zlecone zreprodukowanie obrazu dedykowanego dla ciemniejszych tuszów. Tak dzieje się w przypadku, gdy maszyna drukująca wyposażona jest w atramenty "extreme" a zadanie określone zostało dla standardów druku SWOP. Tym razem, aby wypełnić biały wielokąt mamy szeroką gamę odcieni, którymi musimy jedynie nauczyć się zarządzać. Wypada jedynie pamiętać, że kolorometryczna i percepcyjna korekta nie jest nieprzewidywalną sztuką, ale opisują ją prawa nauk ścisłych. Jeśli okaże się, że nie potrafimy tego zrobić, nie wracajmy do atramentów matowych, ale postarajmy się o lepsze zarządzanie kolorami. Rozwiązywanie problemów dla matowych farb jest jak zastępowanie kupowanie liczydła, kiedy mamy komputer. Reprint+publishing 160|10

alne zarządzanie kolorami jest już dostępne, dlatego należy się domagać korzystania z niego. Gry barw do dyspozycji mamy za dużo konieczne jest obcinanie gamutu, czyli – mimo, że paleta barw „extreme” atramentów daje nam większe możliwości – korzystanie z ilości kolorów, które wymaga od nas zadanie. Korzystanie z jednego, acz najlepszego dopasowania posiada swoich adwersarzy, którzy wskazują, iż obcinając gamut można wymazać ważny szczegół w obrazie. Dlatego – w przypadku dużych zmian na paletę – poleca się percepcyjne renderowanie pozwalające zachować odpowiednie relacje między zbliżonymi barwami.

W królestwie barw Trudności w osiągnięciu satysfakcjonujących barw bywają wielorakie. Oprócz różnych zakresów możliwości urządzeń często to biel papieru przysparza poważnych problemów. Aby umieć radzić sobie z tego typu problemami potrzebna jest podstawowa wiedza z zakresu zarządzania kolorem. Generalnie mówi się o czterech sposobach odwzorowania barw: percepcyjnym, nasyceniowym, względnie kolorymetrycznym i absolutnie kolorymetrycznym. Pierwszy z nich polega na zachowaniu ogólnego wyglądu powierzchni poprzez zarządzanie relacjami między kolorami. Sposób ten jest mało dokładny, ale poleca go się w przypadku, gdy bardzo dużo barw znajduje się poza gamutem. Z kolei nasyceniowy sposób odwzorowania barw stara się zachować oryginalne nasycenie, nie zważając na wierność reprodukcji. To rozwiązanie jest dobrym rozwiązaniem w przypadku wykresów i map, gdzie istotą jest różnicowanie nasycenia kolorów. Kolejna z technik zarządzania kolo-

© pcarena.pl

druk wielkoformatowy prepress biznes

Przykład - posiadającego bardzo szeroki gamut – monitora NEC SpectraView 2690. Kalibrowanie urządzeń z szerokim gamutem barwowym i diodami LED powinno odbywać się przy pomocy specjalnego spektrofotometru.

rem bazuje na właściwościach ludzkiego oka i przekształca biel z przestrzeni źródłowej na biel z przestrzeni wyjściowej, a następnie wszystkie inne barwy przekształca według tego schematu. Przykładowo zmiana taka zostaje przeprowadzana, gdy obraz pochodzi z urządzenia posiadającego niebiesko zabarwioną biel, a musi zostać wydrukowany na maszynie posiadającej żółto zaprogramowaną biel. Rozwiązanie pozwala wykonanie wiernej reprodukcji, nawet na materiałach wyjściowych o barwie różniącej się od oryginalnej bieli. Do tej metody nawiązuje ostatnia z technik zarządzania kolorem, czyli absolutnie kolorymetryczna. Różnica polega na tym, że również biel zostaje dostosowana do oryginału. Ze względu na wierną reprezentację druku ten sposób jest głównie przewidziany do wykonywania prób barwnych proofingu.

39


druk wielkoformatowy prepress biznes

HP dla teatru

Za kulisami Wygrana kalifornijskiego teatru The Old Globe w konkursie Tony Awards przyniosła laureatom radość, ale i zakłopotanie. Zwycięzcy otrzymali grant na przygotowanie wystawy prezentującej historię swojej grupy artystycznej. Z pomocą w zainwestowaniu - nie tak wielkiej, jak aspiracje artystów – sumy pieniężnej przyszła firma HP, oferująca urządzenia do druku aplikacji wielkoformatowych.

Wielkoformatowe elementy wystawy wydrukowano na maszynie HP Designjet L25500.

Autorzy wystawy stworzyli niezwykle ambitne projekty plansz przedstawiających wizualizację ewolucji kostiumów teatralnych. Zaangażowani w przedsięwzięcie artyści przygotowali szczegółową grafikę, która miała zostać zaprezentowana na trudnych w montażu nośnikach. Te dwa czynniki sprawiły, że trudno było laureatom znaleźć firmę, która podjęłaby się tego zlecenia. Na szczęście rozwiązanie tego problemu zaoferowała firma Quantum Digital Imaging, proponując wykorzystanie maszyny drukującej HP Designjet L25500 oraz podłoża HP PVC-free Wall Paper. Urządzenie stworzone zostało do ekonomicznego druku zakrzywionych powierzch-

40

© HP

© HP

Opracowała: Katarzyna S. Nowak

Wystawa historii teatru The Old Globe, przygotowana na nośnikach zadrukowywanych przez urządzenia HP.

ni, dlatego doskonale sprawdza się w przypadku dekoracji teatralnych. Maszyna pozwala oszczędzić koszty dzięki precyzji wklejania materiałów, co sprawia, że nie jest konieczne końcowe laminowanie. Firma Quantum Digital Imaging wcześniej używała klasycznego kleju do tapet, jednak w tym projekcie zdecydowano się użyć permanentnego kleju Matte Vinyl, którym umocowane są panele z informacjami sytuującymi kolejne etapy rozwoju kostiumów teatralnych na osi czasu. „HP PVC-free Wall Paper pozwala nam zaoferować bardzo ekonomiczne, proste w produkcji i łatwe do zainstalowania nośniki wielkoformatowe” – powiedział właściciel i założy-

ciel firmy Quantum Digital Imaging, Brett O’Connell. Zaletami wykorzystanych rozwiązań HP jest oszczędność czasu i pieniędzy przy zachowaniu wysokiej jakości zadruku. Co więcej, teatr nie musi martwić się o uszkodzenia dekoracji. Jeśli którykolwiek element instalacji zostanie naruszony, łatwo go odkleić i zastąpić nowym. Ponadto, dzięki zastosowaniu atramentów na bazie wody, wydruki są bezzapachowe, co sprawia, że można je umiejscowić we wnętrzach o dużym natężeniu ruchu. Zastosowane substraty są również wolne od lotnych związków organicznych, a to dodatkowo czyni aplikacje przyjaznymi środowisku. print+publishing 160|10


´ gotowY na druk hYbrYdowY i kolorem białYm? CZY Jeste s

Rastek zapewnia elastyczny

DRUK

WIELKOFORMATOWY oraz najszybszy

ZWROT INWESTYCJI

w swojej klasie.

rastek h650 uV umo˙zliwia druk z roli na role˛ oraz na sztywnych podło˙zach w jednym urzadzeniu. ˛ Pragniesz jak najwiekszych ˛ zysków ze swojej inwestycji? Hybrydowy ploter stołowy UV Rastek™ H650 UV firmy EFI™ korzysta z głowic drukujacych ˛ w skali szaro´sci, gwarantuj ac ˛ fotograficzna˛ jako´sc´ obrazu przy wyjatkowej ˛ predko´ ˛ sci i mniejszej powierzchni. Bezpo´sredni druk na sztywnych podło˙zach, z roli na rol˛e i przy zastosowaniu białego koloru zwieksza ˛ spektrum aplikacji i Twoje zyski.

Rozwi´n swój biznes z maszyna˛ Rastek H650. Zadzwo´n: +49 2102 7454 0 lub odwied´z: efi.com/H650.

Dowiedz si˛e, jakie korzy´sci moga˛ zapewni´c Ci produkty i wsparcie EFI. ©2010 EFI. Wszelkie prawa zastrze˙zone.


druk wielkoformatowy prepress biznes

JFX-1631plus/JFX-1615plus

Na przystawkę Firma Mimaki Engineering wprowadza na rynek dwie nowe maszyny wielkoformatowe JFX-1631plus oraz JFX-1615plus z utrwalaniem UV LED. Urządzenia mogą być opcjonalnie wyposażone w przystawkę, pozwalającą na zadruk podłoży z roli. średni druk UV na podłożach niepowlekanych o grubości do 50 mm. Dostępne są dwa rodzaje tuszy do różnych zastosowań – twarde lub elastyczne atramenty utrwalane UV. Biały atrament umożliwia uzyskanie żywych, nasyconych kolorów również na transparentnych lub kolorowych podłożach. Z kolei atrament przezroczysty (dostępny tylko jako twardy atrament utrwalany UV) pozwala na uzyskanie błyszczącego lub matowego wykończenia aplikacji. Wszystkie atramenty mogą być nanoszone w druku wielowarstwowym, umożliwiając uzyskanie efektu wielowymiarowości faktury. Seria JFX plus pojawi się na rynku w dwóch różnych formatach: JFX-1615plus z maksymalnym polem zadruku 1602 mm x 1500 mm oraz JFX-1631plus z maksymalnym polem zadruku 1602 mm x 3100 mm. Dostępne obecnie

na rynku wielkoformatowe maszyny JFX-1631 UV LED mogą być upgrade’owane do serii JFX plus poprzez opcjonalną instalację zespołu post-utrwalającego i/lub przystawki do roli.

© Mimaki

Seria JFX plus osiąga maksymalną prędkość druku 23,6 m²/godz., drukując w rozdzielczości 300 x 600 dpi, w czterech przebiegach, w trybie dwukierunkowym. Prędkość maksymalna nowych urządzeń jest więc aż o 80 proc. wyższa niż obecnie dostępnego na rynku modelu JFX-1631. Pionowy kierunek druku został względem poprzedniej generacji maszyn skrócony o 400 mm w związku z dodaniem zespołu post-utrwalającego. Dodatkowo, opcjonalny automatyczny podajnik roli pozwala na bezobsługowe drukowanie materiałów z roli. Jeśli chodzi o substraty, utrwalanie UV LED umożliwia druk na podłożach wrażliwych na wysoką temperaturę – diody utrwalające LED nie generują nadmiernego ciepła powodującego deformacje podłoża oraz zmiany kolorystyczne. Nowe systemy pozwalają także na bezpo-

Opcjonalny automatyczny podajnik roli pozwala na bezobsługowe drukowanie materiałów z roli.

Quality Assurance Kit

Wszystko o LFP Podobnie jak w przypadku druku offsetowego, Fogra i Color Alliance pracują nad stworzeniem standardów jakościowych dla LFP. „Designer's Guide to LFP” oraz „CA test form” to istotne osiągnięcia na drodze do tego celu. Oba elementy znalazły się w opublikowanym niedawno „Quality Assurance Kit” (QAK). Drukarnie wielkoformatowe, agencje reklamowe oraz zleceniodawcy znajdą w 50-stronicowym przewodniku „Designer's Guide to LFP” kompendium wiedzy na temat najnowocześniejszego druku wielkoformatowego oraz możliwości, jakie oferuje. Publikacja, poza krótkim omówieniem podstaw technologii druku, zawiera obszerny przegląd różnorodnych aplikacji wielkoformato-

42

wych: od plakatów i bannerów, poprzez tapety, aż po flagi. W przewodniku wiele uwagi poświęcono omówieniu etapu przygotowania do druku. Szczegółowo opisano takie zagadnienia, jak przepływ pracy, transfer danych, formaty plików graficznych oraz standaryzacja koloru i kontrola jakości. Drugi element QAK stanowi arkusz kontrolny opracowany przez specjalistów w dziedzinie color management Color Alliance. Dzięki testowi, użytkownik może sprawdzić efekty uzyskane w druku próbnym czy właściwym pod kątem zakresu tonalnego, rozdzielczości oraz reprodukcji np. niewielkich elementów graficznych, które w wielu przypadkach nastręczają drukarzom sporych problemów.

Przewodnik „Designer's Guide to LFP” można pobrać za darmo ze strony internetowej: www.color-alliance.com/daten/ca_lfp-guide_flip/index.html, natomiast cały zestaw QAK należy zamówić bezpośrednio w Color Alliance.

„Quality Assurance Kit” (QAK) zawiera przewodnik „Designer's Guide to LFP” oraz arkusz kontrolny „CA test form”.

print+publishing 160|10



druk wielkoformatowy prepress biznes

Fujifilm

Em jak możliwości

© Fujif ilm

W ostatnim czasie firma Fujifilm wprowadziła na rynek kolejne podłoża do druku wielkoformatowego, poszerzając tym samym rodzinę o nazwie „em”. Producent opracował także system kontroli barw Pro-File, standaryzujący kolory pomiędzy sitodrukiem a inkjetem. Zarówno nowe media, jak i oprogramowanie, zaprezentowane zostały na targach Viscom Paris 2010.

WonderTack i WonderTack Ghost to najnowsze podłoża z serii em, w których zamiast kleju wykorzystano mikroporowe przyssawki.

WonderTack i WonderTack Ghost to najnowsze podłoża z serii em, oferowanej przez Fujifilm. Pierwsze z nich to folia adresowana do zadruku w maszynach solwentowych. Wykonana z polipropylenu, posiada gładką, białą, satynową powierzchnię. Z kolei WonderTack Ghost to przezroczyste podłoże PET o wysokiej trwałości. Oba materiały można aplikować bez użycia kleju na płaskie, gładkie powierzchnie. Przyczepność gwarantują im mikroporowe przyssawki, które trwale przylegają do podłoża. Media można zadrukowywać przy użyciu tuszy wodnych oraz UV. Zastąpienie tradycyjnej powłoki klejowej warstwą przyssawek pozwala na wyeliminowanie szkodliwych środków

chemicznych oraz sprawia, że aplikacja jest znacznie łatwiejsza dla użytkowników. Kolejną propozycją Fujifilm jest system kontroli barw Pro-File, który po raz pierwszy zaprezentowano podczas targów Fespa 2010 w Monachium. Oprogramowanie pozwala na uzyskanie zestandaryzowanego outputu kolorystycznego w inkjecie i sitodruku, zarówno jeśli chodzi o proofing, jak i druk właściwy. Możliwość kontroli koloru niezależnie od lokalizacji urządzenia drukującego, wykorzystywanych substratów oraz zastosowanej technologii zadruku daje pewność, że barwy będą w pełni odpowiadały oryginałowi, a proofy i produkty końcowe spełnią wszelkie wymagania jakościowe.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Durst Rho 750 HS Szybki flatbed UV

Firma DGI rozszerzyła swoją rodzinę ploterów o kilka modeli. Jednym z nich jest 2,5-metrowy PolaJet PS-2504 – ploter solwentowy o szerokości zadruku 2,64 m. Jest to maszyna czterokolorowa, drukująca atramentami solwentowymi w palecie CMYK. Wyposażona jest w cztery produkcyjne głowice Spectra Nova 256 AA, mające zapewniać rozdzielczość do 720 dpi. Głowice Spectra są zaprojektowane tak, aby były niepodatne na zatkania. DGI PS-2504 wyposażony jest także w automatyczny system czyszczenia i dokowania głowic. Nowy ploter przeznaczony jest do druku na większości mediów używanych w druku wielkoformatowym. Urządzenie wyposażono w system podsysu, przez co może ono drukować na takich materiałach, jak: bannery, papiery, folie, tekstylia, blockouty, backlity, siatki z podkładem oraz na większości materiałów niepowlekanych i powlekanych. Maksymalna grubość obsługiwanego podłoża wynosi 0,6 mm. System nawoju poradzi sobie z rolą o wadze do 100 kg. Prawidłowe prowadzenie medium gwarantuje z kolei bęben o dużej średnicy i napęd harmoniczny. W maszynie zainstalowane są pompy pneumatyczne, wiec ploter nie wymaga zewnętrznego kompresora powietrza. PolaJet wykorzystuje technologię Drop Control Technology, mającą gwarantować precyzyjne nanoszenie kropel atramentu.

Portfolio firmy Durst poszerzyło się o nową wersję plotera Rho 750 HS do druku ciągłego na kartonie i tekturze. Model HS (ang. High Speed) osiąga maksymalną prędkość 180 m2/ godz. Dzięki w pełni automatycznemu systemowi ładowania mediów osiągnięto wzrost wydajności o 80 proc. w porównaniu z modelem podstawowym urządzenia. System druku ciągłego drukuje płytę za płytą, bez maskowania i ręcznego podawania medium, a co więcej, można zadrukowywać jednocześnie dwie płyty obok siebie. Rho 750 HS drukuje na wszelkich podłożach płaskich, m.in. PVC, piankach, pleksi, aluminium, drewnie, akrylu, tekturze falistej, jak również na materiałach z roli. Maksymalna szerokość medium wynosi 205 cm. Rho 750 drukuje na materiałach o grubości do 40 mm, a w wersji Industrial do 70 mm. Płyta może ważyć do 50 kg lub 70 kg dla wersji Industrial. Durst Rho 750 HS to rozwiązanie adresowane przede wszystkim do drukarń opakowaniowych i wielkoformatowych.

44

© Durst

Ploter DGI PS-2504 Solwentowa Pola

print+publishing 160|10


multimedialna obsługa

eventów

tel: 61 666 11 84

Obraz

Dźwięk

Powierzchnie interaktywne

Światło

Sprzęt IT

Systemy konferencyjne

mail: rental@sqm.pl

www.rental.sqm.pl


druk opakowa¡

karton

Orzeł wśród opakowań

© Fotolia

Pudełka składane z kartonu i tektury w dalszym ciągu stanowią najważniejszy rodzaj opakowania. Badania pokazują, że karton w przyszłości nadal będzie faworytem. To, dlaczego tak jest, ma swoje racjonalne, ale i emocjonalne wytłumaczenie.

Ponad 40 proc. ankietowanych preferuje karton jako materiał opakowaniowy.

Jest wiele powodów, dla których tekturę i papier uważa się za faworytów. Jakość, wysoka ochrona produktu, estetyka, elegancja, czytelność opakowania, możliwości przechowywania, trwałość, to tylko niektóre aspekty, dzięki którym karton góruje chociażby nad opakowaniem z tworzywa sztucznego.

Preferencje na rynku Z ankiety przeprowadzonej przez instytut badawczo-rozwojowy branży opakowaniowej PRISM, w której udział wzięli wiodący europejscy producenci dóbr konsumpcyjnych, wynika, że ponad 40 proc. ankietowanych preferuje karton jako materiał opakowaniowy dla swoich produktów. W sektorze produktów Premium ten rodzaj opakowania odgrywa jeszcze większą rolę. Aż 57 proc. producentów tych pro-

46

duktów opowiada się za kartonami. Opakowanie to cieszy się dużą popularnością również wśród producentów produktów o dużej częstotliwości zakupów, tzw. Fast Moving Consumer Goods. Ponad połowa przyznaje, że przy wprowadzaniu produktu na rynek woli stosować karton, niż opakowania z tworzywa sztucznego. Na pytanie, czy zamieniliby stosowane już opakowania z tworzyw sztucznych na opakowanie kartonowe, połowa badanych osób odpowiedziała „tak”. Pudełka kartonowe są także ulubionym opakowaniem konsumentów, jak potwierdza badanie konsumenckie w miejscu sprzedaży przeprowadzone przez organizację ProCarton. Blisko 50 proc. ankietowanych uważa karton, papier i tekturę za najodpowiedniejszy materiał opakowaniowy dla wszystkich grup produktów.

Opakowanie to nie tylko opakowanie Rola opakowania nie skupia się jedynie na funkcji chroniącej produkt. Opakowanie oraz zawarta na nim informacja odgrywa znaczącą role w podejmowaniu decyzji o zakupie danego produktu przez konsumenta. Decyzje o zakupie klient podejmuje w miejscu sprzedaży w niespełna kilku minut. Opakowanie przyczynia się do różnicowania produktów, identyfikacji marki oraz ma duży wpływ na powodzenie danego produktu na rynku. Ogromne znaczenie opakowania w podejmowaniu decyzji o zakupie potwierdzają badania przeprowadzone metodą analizy mózgu człowieka. Okazuję się, że opakowanie jako sygnał wizualny przekazuje do mózgu informacje na temat danej marki. Ważnym czynnikiem są emocje, bez których podjęcie jakiejkolwiek decyzji jest niemożliwe. Potwierdzoprint+publishing 160|10


druk opakowa¡ ne zostało również, że znaczące są nie tylko wizualne aspekty opakowania. Dużą rolę odgrywają inne bodźce, docierające do nas różnymi „kanałami”. Produkt, który uruchamia wiele zmysłów, jest dla nas bardziej atrakcyjny.

To, co ceni konsument W ostatnim czasie obserwuje się rosnący popyt na funkcjonalne opakowania. Jeśli opakowanie łączy w sobie ładny wygląd i wysoką jakość, wówczas konsument gotowy jest zapłacić za nie więcej. Zaskakująca liczba, bo aż 91 proc. ankietowanych skłonna jest zapłacić więcej za czekoladki w opakowaniu uszlachetnionym niż za ten sam towar w tradycyjnym pudełku. W sektorze kosmetyków również obserwuje się taką skłonność klientów do przepłacania za produkty w „wymyślnych” opakowaniach. Jednak atrakcyjność i funkcjonalność opakowania to rzecz względna i jest przez każdą grupę konsumentów różnie oceniana. Młodzi klienci szczególnie cenią sobie atrakcyjny wygląd opakowania, natomiast im starsza grupa docelowa, tym ważniejsze stają się takie czynniki, jak: łatwość w użyciu i jasno przekazane informacje na temat jego zawartości.

Od koloru do wyboru Dzięki zaawansowanej technologii w branży poligraficznej możliwe jest wyprodukowanie, a potem uszlachetnienie opakowań kartonowych. Metody uszlachetnień są bardzo różne: lakiery spotowe, błyszczące, matowe, dyspersyjne, dripp off, farby zapachowe, farby hybrydowe, farby UV, foliowanie na zimno lub na gorąco, embossing, druk lentikularny, złocenie hologramy i wiele innych. Ze względu na rosnącą świadomość ekologiczną konsumentów, karton znów punktuje w stosunku do innych opakowań. Produkowany jest z surowców, pochodzących z odnawialnych źródeł i jest całkowicie zdatny do recyklingu. Porównując opakowanie z tworzywa sztucznego PET z opakowaniem kartonowym dla napoju pod kątem ekologii, w sześciu kategoriach na osiem, wygrywa ten drugi.

Funkcjonalność i nie tylko Shelf Ready Packaging (opakowania gotowe na półkę) albo Multipacks (opakowania zbiorcze, wielopaki) na stałe zagościły na półkach supermarketów. Atrakcyjnie przygotowane standy nie tylko dobrze się prezentują, ale i umożliwiają bezpieczny transport towaru od producenta do konsumenta, szybkie i wygodne wyłożenie na półki. Pudełka składane to nie tylko ochrona towarów. Są one przede wszystkim wygodne w użyciu, dystrybucji i w końcu podczas zapełniania nimi regałów sklepowych. Pod względem ekologii, opakowanie z kartonu ma ciągle przewagę nad innymi opakowaniami, a co najważniejsze, cieszy się ogromną popularnością wśród konsumentów. print+publishing 160|10

47


druk etykiet

Xeikon poszerza serię 3000

Cztery asy w talii Xeikon zapowiedział poszerzenie swojego asortymentu urządzeń do cyfrowej produkcji etykiet o cztery nowe modele, wchodzące w skład rodziny Xeikon 3000. Uzupełniając ofertę o kolejne maszyny, dopasowane do różnych zastosowań, firma oferuje producentom etykiet większe możliwości. Do serii zalicza się zupełnie nowy model Xeikon 3050 oraz ulepszona wersja urządzenia Xeikon 3000 – Xeikon 3030.

Nowy Xeikon 3030, który w zasadzie stanowi model podstawowy, zaprezentowano niedawno podczas targów Labelexpo Americas w Chicago, gdzie również po raz pierwszy w Ameryce Północnej pojawił się „najmłodszy” model serii, Xeikon 3500. Wszystkie cztery maszyny drukujące, oferujące taką samą jakość zadruku, można podzielić na dwie grupy, które różnią się od siebie szerokością wstęgi: 330 mm i 516 mm. Obie grupy mogą być wykorzystywane zarówno w standardowej produkcji, jak również dla bardziej wymagających zastosowań. Modele podstawowe bez problemu można wyposażyć na miejscu w dodatkowe, bardziej zaawansowane opcje, które pozwalają uzyskać na przykład

większą szerokość wstęgi czy wyższą prędkość zadruku.Wszystkie modele zadrukowują dużą liczbę różnych podłoży, bez konieczności uprzedniego powlekania powierzchni – od materiałów samoprzylepnych, jak folie wytłaczane, polipropylen, PVC i PET, poprzez tekturę, papier o gramaturze od 40 do 350 g/m², na przezroczystych i nieprzezroczystych foliach skończywszy. Poniżej przedstawiamy poszczególne modele Xeikon 3000 w ogólnym zarysie:

Xeikon 3030 Nowa wersja urządzenia dla szerokości wstęgi 330 mm, dzięki opcji uszlachetniania, rozszerza zakres zastosowań druku cy-

frowego w produkcji etykiet. Na miejscu u klienta można przeprowadzić upgrade do wyższych modeli, dzięki czemu maszyna będzie w stanie sprostać rosnącym wymaganiom rynkowym. Urządzenie osiąga prędkość sięgającą do 9,6 m/min. Klienci, którzy posiadają już starszy model, Xeikon 3000, mogą zaktualizować go do najnowszej wersji 3030.

Xeikon 3050 To nowy model podstawowy dla drukarń, realizujących zlecenia na wstędze o szerokości powyżej 330 mm. Urządzenie może zadrukowywać wstęgę o szerokości 516 mm z prędkością 9,6 m/min. Istnieje możliwość upgrade’u do wersji 3500.

© Xeikon

Xeikon 3300 Urządzenie to jest bez wątpienia bestsellerem całej serii Xeikon. Maszynę wykorzystuje się najczęściej do zadruku wstęg o szerokości 330 mm, ale dobrze sprawdza się także w pracy na mediach 200-milimetrowych. Maksymalna prędkość zadruku wynosi 19,2 m/min.

Xeikon 3500 Maszyna drukująca, którą po raz pierwszy zaprezentowano w maju tego roku, jest uznawana za najwydajniejszy model z całej serii. Oferuje ona zoptymalizowaną prędkość zadruku rzędu 19,2 m/min. Maksymalna szerokość wstęgi wynosi 516 mm, natomiast minimalna – 250 mm. Zdolność produkcyjna tego modelu sięga 570 m²/godz.

Uniwersalny front-end Xeikon 3050 to nowy model podstawowy dla drukarń, realizujących zlecenia na wstędze o szerokości powyżej 330 mm.

48

Obok maszyn drukujących serii Xeikon 3000, na rynek wkracza front-end X-800. Urządzenie to bazuje na otwartych stanprint+publishing 160|10


© Xeikon

druk etykiet dardach i może być włączone w każde środowisko produkcyjne. Modułowa budowa maszyny drukującej daje jej użytkownikom większe pole manewru i pozwala na wykorzystanie urządzenia do zmiennych zastosowań. Jednocześnie model gwarantuje wyższą produktywność i doskonałą jakość produktów końcowych. Maszyna wyposażona jest w nowy Adobe PDF Print Engine. Natywna obsługa PDF-ów oferuje niezawodność i pozwala na bezproblemową obsługę przezroczystości.

Nieszkodliwy toner

Maszyna Xeikon 3500 oferuje zoptymalizowaną prędkość zadruku rzędu 19,2 m/min.

W urządzeniu Xeikon 3000 wykorzystywany jest nowy toner QA-I. Odpowiada on wymaganiom bezpieczeństwa w pośrednim kontakcie z żywnością w temperaturze pokojowej i nadaje się do kontaktu bezpośredniego w przypadku suchych artykułów spożywczych, które nie zawierają oleju lub tłuszczu. Ponadto tonery QA-I cechuje duża odporność na światło, potwierdzona w badaniach laboratoryjnych.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Durst Więcej kolorów, szybsze lakierowanie

news news news news news news news news news

news news news news news news news news news

© Meech

Durst wprowadza na rynek ośmiokolorową maszynę inkjetową do druku etykiet UV – Tau 150-8C, a także nowe moduły do urządzeń Rotoworx 330 Finishing Systems, oferujące technologię Digital Varnish oraz obsługę zmiennych danych. Maszyna Tau 1508C oferuje pełen zakres konfiguracji kolorystycznych i posiada wiele ulepszeń względem swojej poprzedniczki Tau 150, wprowadzonej na rynek w zeszłym roku. Standard CMYK plus kolor biały może zostać tu uzupełniony o dwa dodatkowe kolory – pomarańczowy i fioletowy, co daje w rezultacie pokrycie 90 proc. palety Pantone. Dodatkowo, urządzenie można wyposażyć w moduł Digital Varnish do lakierowania wybiórczego, co pozwala na uzyskanie różnych poziomów połysku w jednym przebiegu i przy wykorzystaniu tego samego lakieru. Podobnie jak starszy model, także Tau 150-8C obsługuje media o szerokości wstęgi od 10 do 16,5 cm, drukując z maksymalną prędkością 50 m/min. Druga z nowości, które znalazły się w portfolio Dursta, to moduł lakierujący DIVATM, który może być w pełni zintegrowany z systemami Rotoworx 330, obsługującymi wstęgę o szerokości do 33 cm. Moduł pozwala na lakierowanie wybiórcze o różnych poziomach połysku, od wysokiego, poprzez średni, aż po satynę i mat. Wszystko odbywa się w jednym przebiegu i przy zastosowaniu jednego lakieru.

da się z dwóch wałków pokrytych bawełną, które umieszczone są w odległości od 0,5 do 1 mm od krawędzi wstęgi. Wałki obracają się w kierunku przeciwnym do kierunku przepływu wstęgi z prędkością 4 tys. obrotów na minutę, a system pochłaniający pozwala na usunięcie nawet najdrobniejszych zanieczyszczeń. Wprowadzenie na rynek produktu ShearClean oznacza, że Meech posiada teraz w swojej ofercie zarówno kontaktowe, jak i bezkontaktowe systemy do czyszczenia wstęgi, co umożliwia swobodny wybór technologii dostosowany do wymagań materiałowych. Meech jest także ekspertem w dziedzinie kontroli elektrostatyczności. Przed piętnastu laty firma opracowała technologię Pulsed DC, a obecnie na całym świecie pracuję ponad 4,5 tys. systemów wykorzystujących to rozwiązanie. Najnowszym produktem jest system 977CM, który jako pierwszy stosuje kontrolę System czyszczący ShearClean znajduje zastosowanie elektrostatyczności w za- przy wstędze o szerokości do 1,8 m, zadrukowywanej mkniętym obiegu. z maksymalną prędkością 450 m/min.

Meech Static Eliminators Wstęga w dobrych rękach

Inwestycja The Label Makers Wykończyć etykietę

Firma Meech Static Eliminators oddaje w ręce klientów najnowsze rozwiązania z zakresu czyszczenia wstęgi oraz kontroli elektrostatyczności. System czyszczący ShearClean znajduje zastosowanie przy wstędze o szerokości do 1,8 m, zadrukowywanej z maksymalną prędkością 450 m/min. System obsługuje zarówno papier, jak i różnego rodzaju folie. Drukarze, chcący usunąć zanieczyszczenia ze wstęgi przed rozpoczęciem druku, mogą zdecydować się na umieszczenie ShearClean przed pierwszą wieżą drukującą. Możliwe jest także zastosowanie systemu do oczyszczenia już zadrukowanej roli tuż przed zapakowaniem. ShearClean skła-

Brytyjska drukarnia The Label Makers, specjalizująca się w druku etykiet, zakupiła jeden z najpopularniejszych systemów Xeikona – cyfrową maszynę drukującą Xeikon 3030. Inwestycja ta jest o tyle interesująca, że wraz z urządzeniem do drukarni trafi wysokiej klasy linia wykończeniowa, działająca w trybie offline, która uznawana jest za najbardziej złożony system na brytyjskim rynku druku etykiet. Maszyna drukująca wraz z systemem wykończeniowym ma pozwolić firmie na zwiększenie konkurencyjności na rynku. Inwestorzy podkreślają, że klient wymaga obecnie przede wszystkim opłacalnego druku przy niższych i zróżnicowanych nakładach, co jest sporym wyzwaniem dla drukarni.

print+publishing 160|10

49


druk

Drukarnia ViperPrint

U nas to standard Poszukiwanie nisz rynkowych i skuteczne ich wypełnianie dzięki odważnym inwestycjom i rozsądnemu zarządzaniu – w takich słowach można by streścić receptę na sukces współczesnej drukarni. To, co u innych oferowane jest jako jedna z wielu opcji i w praktyce okazuje się często niemożliwe do zrealizowania, w częstochowskiej drukarni ViperPrint znajduje się w standardzie. A ten ciągle rośnie. Tekst: Jacek Golicz

© EMG

Maszyna KBA Genius 52 UV, przeznaczona do druku z wykorzystaniem nietypowych podłoży, bazuje na technologii offsetu bezwodnego.

Drukarnia ViperPrint istnieje od 2002 roku i bazuje na dwóch technologiach – offsetowej i cyfrowej. Podstawę jej parku maszynowego do niedawna stanowiła półformatowa maszyna offsetowa KBA Performa 74-4+L z wieżą lakierującą, jednak ostatnie miesiące przyniosły kolejne znaczące inwestycje w sprzęt drukujący. W odstępie zaledwie kilku tygodni rozpoczęły tu pracę: pięciokolorowa maszyna KBA Genius 52 UV w formacie B3, wyposażona w dodatkowy agregat lakierujący, bazująca na technologii offsetu bezwodnego oraz siedmiokolorowy system druku cyfrowego HP Indigo Press 5500.

50

Wypełniając niszę Skąd pomysł, żeby pójść w kierunku druku UV? „Wprowadziliśmy do swojej oferty karty plastikowe, nie mając jeszcze u siebie maszyn UV, dlatego musieliśmy podzlecać takie prace na zewnątrz” – mówi Paweł Adamowski, prezes drukarni. – „Z czasem jednak doszliśmy do wniosku, że skoro na rynku praktycznie nie ma konkurencji w druku małych i średnich nakładów na plastiku, musimy tę niszę sami wypełnić”. Poszukiwanie odpowiedniego systemu rozpoczęto od gruntownej analizy oferty rynprint+publishing 160|10


© EMG

druk

Z lewej: Paweł Adamowski, prezes drukarni, za sterami nowo zakupionej maszyny KBA Genius 52 UV. U góry: Na stronie ViperPrint.pl klienci mogą zapoznać się z szeroką ofertą gotowych produktów w określonej cenie oraz złożyć zamówienie.

kowej. Okazało się, że wśród propozycji producentów dominują typowe maszyny offsetowe formatu B3, które – jak podkreśla Paweł Adamowski – nie są dostosowane do specyficznych potrzeb ViperPrint. „Po pierwsze mają tę wadę, że obsługują materiały o małej grubości, a przy tym nie są ekonomiczne w druku niskich nakładów (100 arkuszy to minimum, aby kolor się ustabilizował). Z kolei urządzenia B2 to dalsze problemy: większy arkusz wymaga większej ilości drobnych zleceń. Pod tym względem KBA Genius 52 UV to unikat – drugie tego typu urządzenie w Polsce. Na świecie pracuje ich już 150, ale technologia ta jest ciągle ulepszana i można powiedzieć, że każdy egzemplarz to prototyp. Na przykład, na naszą prośbę, KBA zamontowała specjalny system sprawdzania podwójnych arkuszy na wejściu, którego nie stosowano we wcześniejszych modelach. Skorzystaliśmy także z opcji dłuższego transportera po wieży lakierującej, co jest sporą zaletą: zyskujemy więcej czasu, aby lakier mógł równomiernie pokryć arkusz – wtedy powłoka jest znacznie gładsza”. Maszyna KBA Genius 52 UV, przeznaczona do druku z wykorzystaniem nietypowych podłoży, bazuje na technologii offsetu bezwodnego i posiada szereg zalet. Wśród nich warto wymienić przede wszystkim geometrię pięciu zespołów drukujących w formie V wokół centralnego cylindra dociskowego, krótki zespół farbowy bez stref farbowych oraz identyczną średnicę aniloksu, wałka nadającego farbę, cylindra print+publishing 160|10

płytowego i pośredniego (co eliminuje ryzyko powstania tzw. „efektu ducha”). System oferuje ponadto szybką, zautomatyzowaną wymianę form drukowych, stabilne pasowanie poszczególnych separacji zapewnione poprzez specjalny pneumatyczny system napinania form na cylindrze płytowym oraz jedną listwę z łapkami na cylindrze dociskowym o poczwórnej wielkości prowadzącym podłoże drukowe przez wszystkie agregaty. KBA Genius 52 UV pozwala na zadrukowywanie licznych podłoży niewsiąkliwych (np. tworzyw sztucznych typu PVC, PC, PS, ABS i PET), jak też kartonów i papierów stosowanych przy produkcji opakowań oraz etykiet. Maszyna produkowana jest przez KBA-MetroPrint AG, jedną ze spółek-córek wchodzących w skład koncernu Koenig & Bauer AG. „Zamontowaliśmy maszynę Genius, ponieważ chcemy rozwijać naszą ofertę gotowych produktów drukowanych na plastiku, takich jak teczki, segregatory, karty czy wizytówki. Na razie oferujemy druk na plastiku o grubości 0,5 mm, ale pracujemy nad tym, aby móc drukować także na podłożu 0,7 mm, czyli o grubości zbliżonej do karty kredytowej” – mówi Paweł Adamowski.

Jeszcze bliżej offsetu Drugim obszarem, na którym operuje drukarnia ViperPrint, jest druk cyfrowy. Także tutaj częstochowska firma zainwestowała w solidne rozwiązanie – maszynę HP Indigo Press 5500. „Braliśmy pod uwa-

gę konkurencyjne maszyny innych producentów, porównywalne technicznie i cenowo” – przyznaje Paweł Adamowski. – „O wyborze HP Indigo zadecydowało to, że drukuje ona płynnymi atramentami ElectroInk. Zadruk takim tuszem wygląda jak wykonany w offsecie, co widać zarówno po kątem wizualnym, jak i przy sprawdzeniu wydruku za pomocą spektrofotometru. Porównując wydruk offsetowy i cyfrowy, nawet laik zauważy różnicę. W przypadku HP Indigo nawet specjalista będzie miał z tym problem”. Urządzenie, dostarczone przez firmę Digiprint, oferuje użytkownikom szeroki gamut barwny z możliwością druku siedmioma kolorami, w tym także białym, co znacznie zwiększa spektrum możliwych do zrealizowania zleceń. Ważnym aspektem jest zastosowana w urządzeniu technologia wysokiej rozdzielczości High Definition do 1219 dpi, zapewniająca brak przyrostu punktu rastrowego w druku cienkich linii i mikro-tekstów. Istotną zaletą maszyny jest również kompatybilność z szeroką gamą podłoży powlekanych i niepowlekanych. Pozwala to zwiększyć zastosowanie urządzenia w zakresie najlepszych, standardowych, niepowlekanych papierów offsetowych. Z kolei On-press Fast Ink Replacement System eliminuje czas przestoju urządzenia dzięki specjalnemu systemowi HP Indigo, który pozwala na wymianę kolorów specjalnych i dodatkowych w trakcie drukowania innych prac. HP Indigo 5500 posiada automatyczne

51


© EMG

druk

Z lewej: HP Indigo 5500 posiada automatyczne pasowanie kolorów, co eliminuje potrzebę ręcznej regulacji i zapewnia najwyższą jakość druku.

© EMG

U góry: HP Indigo Press 5500 drukuje płynnymi atramentami ElectroInk, w tym kolorem białym, oferując jakość porównywalną z offsetem.

pasowanie kolorów, co eliminuje potrzebę ręcznej regulacji i zapewnia najwyższą jakość druku. Prezes drukarni wskazuje na kolejne zalety nowego urządzenia: „Dzięki temu, że konstrukcja systemu jest bardzo podobna do maszyny offsetowej, możliwy staje się druk na papierach z fakturą. Urządzenia tonerowe nie są w stanie sobie z tym poradzić, ponieważ tusz nie jest odpowiednio utrwalany w zagłębieniach”.

Czas na oswojenie Nowo zainstalowane maszyny na razie się „rozpędzają”, ale w najbliższym czasie będą już mogły drukować z pełnym obłożeniem. Jak podkreśla prezes drukarni, maszyny nie były do tej pory eksploatowane w pełni z dwóch zasadniczych powodów. Po pierwsze, należało przetestować ich możliwości i stworzyć odpowiednią ofertę dla klientów. Drugim czynnikiem była konieczność gruntownego przeszkolenia pracowników. Jak podkreśla Paweł Adamowski, trzy miesiące to optymalny czas na pełne zapoznanie się z maszyną i naukę jej obsługi: „Nie chcieliśmy rzucać się na głęboką wodę, wprowadzać maszyn do produkcji, tworzyć oferty, której potem nie moglibyśmy zrealizować. Na pochwałę zasługują firmy KBA, HP i Digiprint, dzięki którym mieliśmy dostęp do pełnego pakietu szkoleń, zarówno za granicą, jak i na miejscu, w drukarni”. Prezes częstochowskiej firmy wskazuje na to, że w Polsce jest stosunkowo niewielu specjalistów od druku offseto-

52

wego UV. Dlatego ViperPrint tak ceni sobie pracowników, którzy przeszli gruntowne szkolenia i stali się fachowcami w tej dziedzinie. Klientami częstochowskiej drukarni są agencje reklamowe, studia graficzne i inne firmy z branży poligraficznej. Zajmuje się przede wszystkim poligrafią reklamową – produkcją podstawowych nośników reklamy, takich jak wizytówki, pocztówki, ulotki, plakaty czy kalendarze. Od ponad roku w ofercie ViperPrint znajdują się także karty plastikowe. Drukarnia stworzyła na swoje potrzeby platformę internetową, obejmującą cztery serwisy: ViperPrint.pl, ViperCyfra.pl, ViperOffset.pl oraz ViperPrint.de. Ostatni z nich skierowany jest do klientów z rynku niemieckiego i innych krajów Unii Europejskiej. Na stronie ViperPrint.pl klienci mogą zapoznać się z szeroką ofertą gotowych produktów w określonej cenie oraz złożyć zamówienie. ViperCyfra.pl oraz Viper.Offset.pl pozwalają z kolei na zlecenie wykonania indywidualnego projektu. Wprowadzając własne parametry i wybierając pomiędzy wieloma różnymi opcjami, klient może dokonać kalkulacji swojego zlecenia i złożyć zamówienie. Platforma internetowa to wymóg współczesności, ułatwiający kontakt pomiędzy drukarnią a klientem. W ViperPrint postanowiono także usprawnić przepływ pracy wewnątrz firmy. Cały system komputerowy obsługujący drukarnię został stworzony na zamówienie

i dopasowany do specyficznych potrzeb przedsiębiorstwa. „Szyte na miarę” oprogramowanie okazało się znacznie lepsze niż gotowy software.

Ciąg dalszy nastąpi Na pytanie o kierunki dalszego rozwoju, Paweł Adamowski odpowiada konkretnie: „Nie planujemy inwestycji w wielki format. Po pierwsze, chcemy skupić się na druku do formatu B2, poza tym rynek LFP to raczej duże nakłady, a my zamierzamy specjalizować się w niskich i średnich zleceniach”. Pod tym względem ViperPrint wyróżnia się w poligraficznym krajobrazie naszego kraju. Jak podkreśla prezes firmy, opłacalność druku to sprawa klienta, zadaniem drukarni jest zaoferowanie jak najwyższej jakości i sprostanie wymaganiom zleceniodawcy. Dlatego częstochowska firma przyjmuje zamówienia nawet na 100 arkuszy w offsecie tradycyjnym. „Dużą wagę przykładamy do terminowości wykonania zlecenia. Mamy na przykład opcję „over night”, dostępną w serwisie ViperPrint.pl. Zamawiając na przykład wizytówki do godziny 12:00, już następnego dnia klient otrzymuje gotową pracę, mimo że wydrukowana została na offsecie. Druk odbywa się w nocy, rano obróbka introligatorska i zlecenie jest gotowe do wysyłki. Wiele drukarń nie podejmuje się tak szybkiej realizacji, szczególnie jeśli chodzi o offset. U nas to standard” – podsumowuje Paweł Adamowski. print+publishing 160|10


Galaktyka możliwości maszyny · materiały · serwis

Nowa Lithrone SX40, prze∏omowe dzie∏o japoƒskich konstruktorów, to po∏àczenie wysokiej wydajnoÊci i solidnoÊci. Zaprojektowana pod kàtem wymogów i oczekiwaƒ wspó∏czesnej bran˝y opakowaniowej, sprosta nawet najbardziej wymagajàcym zadaniom – dopiero wtedy pokazuje pe∏ni´ swoich mo˝liwoÊci.

www.reprograf.com.pl · tel. +48 22 539 40 00


druk

Drukarnia Kern z Bexbach

Rozwój pod prąd Kraj Saary, Niemcy, rok 2010. Pewna drukarnia, nowa maszyna, kolejne doświadczenie. Od połowy maja 2010 roku drukarnia Kern z Bexbach drukuje na pierwszej na świecie maszynie Speedmaster CX 102 z pięcioma stacjami drukowymi i lakierowaniem. Nowe urządzenie zostało zaprezentowane po raz pierwszy przez firmę Heidelberg podczas targów Ipex 2010. System do przemysłowego druku arkuszowego zapełnia lukę pomiędzy „zwykłym” Speedmasterem 102 a urządzeniem Peak Performance XL 105.

„W przyszłości chcielibyśmy w większym stopniu zaangażować się w system Web-to-Print i czerpać korzyści z Prinect Postpress Managera w postaci przejrzystej produkcji i obróbki końcowej” – podsumowuje swoje plany André Kern.

©Heidelberg

Spełnione oczekiwania

Drukarnia Kern z niemieckiego Bexbach oferuje swoim klientom całe spektrum usług poligraficznych.

„Nieważne, jaką drogą pójdziesz, zawsze będzie wiodła pod prąd” – to przysłowie podkreśla filozofię drukarni Kern, położonej w jednym z najmniejszych niemieckich landów przy granicy z Francją. – „Od zawsze inwestowaliśmy w najnowsze maszyny, aby móc zaoferować naszym klientom najlepsze możliwe produkty” – dodaje André Kern, szef firmy. Drukarnia Kern, której korzenie sięgają XIX stulecia ubiegłego wieku, zarządzana jest obecnie przez czwarte pokolenie właścicieli. Firma zatrudnia 35 pracowników, a w 2009 roku wygenerowała obroty rzędu 6 mln euro. Od dziesięciu lat główna siedziba drukarni znajduje się w Bexbach. Francuski oddział firmy założono

54

w Saareguemines (niem. Saargemünd), gdzie przekrój zleceń zdominowały aplikacje wielkoformatowe: displaye, bannery i plakaty. W Bexbach powstają z kolei użytki offsetowe i cyfrowe, głównie broszury, katalogi i gazety. Firma specjalizuje się w druku personalizowanego mailingu oraz introligatorni. Stoi tu Flexomailer z samodzielnie opracowanym odwracaniem arkusza oraz głowicą drukującą Kodak Prosper 10. Dział obróbki po druku wyposażono z kolei w cztery złamywarki Stahlfolder. Drukarnia obsługuje klientów z różnych sektorów rynku, gdzie wielkości zleceń oraz gramatury podłoży są bardzo zróżnicowane. Od cienkiego papieru aż po 400-gramowy karton – z tym wszystkim radzi sobie Speedmaster CX 201.

Zdaniem Kerna, Speedmaster CX 102 z dobrym wynikiem zaliczył swoją pierwszą próbę wytrzymałości. Z entuzjazmem użytkowników spotkały się wyraźnie krótsze czasy przestoju, zmniejszenie o połowę ilości generowanej makulatury, wysoka i stabilna prędkość druku oraz cichy przebieg arkuszy. „Zaskoczył nas wyraźny skok jakości przy wysokich gramaturach i zastosowaniu lakieru” – komentuje Kern. Właściciel drukarni ceni sobie również dobrą ergonomię maszyny oraz fakt, że wszystkie procesy mogą być obsługiwane centralnie na dużym wyświetlaczu Prinect Press Center. Do innych udogodnień, jakie niesie ze sobą urządzenie, jest sprawny system Intellistart, który pozwala na szybkie narządzenie maszyny. Urządzenie, w pełni zintegrowane w workflow Prinect, robi także wrażenie swoją prędkością produkcyjną. „Heidelberg dotrzymał obietnicy złożonej na piśmie, dostarczając nam najwyższej klasy maszynę” – podsumowuje zadowolony z zakupu André Kern. – „Decyzja o tej inwestycji była jak najbardziej właściwa, a włączenie modeli CX 102 i SM 52 oraz systemu Prinect do naszego parku maszynowego stanowi olbrzymi krok w rozwoju drukarni”.

Odpowiednia maszyna w odpowiednim czasie Speedmaster CX 102 plasuje się technologicznie pomiędzy Speedmasterem SM 102/ CD 102 a Speedmasterem XL 105, uzupełnia-

print+publishing 160|10


©P&P

©P&P

©Heidelberg

druk

Szefowie drukarni Kern: od lewej Jurgen, Joachim i Andre Kernowie.

Speedmaster CX 102 osiąga prędkość 16,5 tys. użytków na godzinę.

jąc tym samym całą rodzinę maszyn, zdolnych zadowolić klientów o różnorodnych wymaganiach i specyfice realizowanych zleceń. Nowe urządzenie adresowane jest przede wszystkim do tych drukarzy, którzy chcą korzystać z technologii w formacie XL, ale jednocześnie nie są w stanie odpowiednio obciążyć tak produktywnej maszyny. W Speedmasterze CX 102 zintegrowano pewne cechy systemów XL. Obok wydajnych zespołów drukujących (dobrze znanych z modeli SM 102) urządzenie wyposażo-

no w Prinect Inpress Control, a także wiele innych parametrów zapożyczonych od „starszego brata”, XL 105. To ciekawa alternatywa dla większych maszyn, pozwalająca jednocześnie na wykorzystanie tego samego formatu płyt. Wszystko to tłumaczy duże zainteresowanie, jakim cieszył się model CX 102 podczas targów Ipex oraz jego prawdziwy sukces – podczas imprezy sprzedano 15 egzemplarzy tego systemu, wyposażonych w sumie w 92 zespoły drukujące. Speedmaster znajduje swoje miej-

sce w parkach maszynowych zarówno drukarni akcydensowych, jak i opakowaniowych. Co trzeci spośród sprzedanych modeli wyposażono we wspomniany system Prinect Inpress Control, który przyczynia się do znacznej redukcji ilości makulatury, co stanowi silny argument ekologiczny.

Demo dla każdego Od maja tego roku w Print Media Center w niemieckim Wiesloch-Walldorf można zobaczyć nowego Speedmastera „w akcji”. Pracujący tam model wyposażony jest w sześć zespołów drukujących oraz moduł lakierujący. Maszyna została podniesiona o 500 mm i posiada dodatkowo system do podawania i cięcia papieru z roli CutStar. Urządzenie może drukować zarówno w „tradycyjnej” technologii, jak również w trybie UV. CX 102 prezentowany w Print Media Center stanowi nie lada gratkę dla drukarń specjalizujących się w produkcji opakowań, może bowiem drukować także na folii. Zainteresowanie klientów pokazami demonstracyjnymi było tak duże, że skłoniło producenta do podjęcia decyzji o uruchomieniu jeszcze jednego „demo-systemu” w Print Media Center w Heidelbergu. Pięciokolorowy model z lakierowaniem, adresowany w szczególności do drukarń akcydensowych, rozpocznie pracę we wrześniu tego roku. Obok Prinect Inpress Control posiada również interesującą funkcjonalność – druk bez zastosowania alkoholu. To kolejny, konsekwentny krok Heidelberga w kierunku całkowicie ekologicznej produkcji poligraficznej.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

System DigiNip Precyzja w ustawieniu wałków

W poprzednim numerze PRINT & PUBLISHING pisaliśmy o instalacji pierwszej na świecie maszyny arkuszowej w formacie 8 Roland 900 XXL w niemieckiej drukarni Himmer. Nadzieje firmy na usprawnienie produkcji dzięki nowemu nabytkowi potwierdziły się, bowiem na urządzeniu wydrukowano już ponad dwa miliony arkuszy. Aby sprostać zamówieniom o wysokich nakładach, drukarnia Himmer przeszła ostatnio z dwuzmianowej do trójzmianowej produkcji. Biorąc pod uwagę fakt, że 64 czterokolorowe strony formatu A4 są drukowane niemal dwa razy szybciej z odwracaniem, niż byłoby to możliwe w dwóch prostych przebiegach, można mówić o znacznym wzroście produktywności. Odwracanie w maszynie pozwala na uniknięcie problemów związanych z pasowaniem odwrotnej strony, pomiędzy oddzielnymi przebiegami przez maszynę. Redukuje to ilość odpadów oraz eliminuje naddatek na zadruk drugiej strony. Pierwsza prawidłowa odbitka nakładowa jest uzyskiwana natychmiastowo, a doskonała jakość jest gwarantowana w całym nakładzie, dzięki systemowi kontrolnemu InlineColorPilot, dokonującemu pomiarów gęstości optycznej farby. Arkusze drukarskie w formacie 8 (do 1870 x 1310 mm) są rozdzielane przez InlineSlitter, zamontowany na wykładaniu, na dwa precyzyjnie układane stosy formatu 5 (do 1260 x 890 mm), a dzięki temu są przygotowane do prostego złamywania w konwencjonalne składki.

Zarządzanie maszynami offsetowymi nowej generacji niesie za sobą konieczność stosowania najnowszej aparatury pomiarowej i sterującej. Wszelkie pomiary postrzegane są jako czynności trud- DigiNip umożliwia precyzyjne ustawienie wałków drukowych. ne do realizowania i uciążliwe dla drukarza, dlatego tak ważny jest wybór odpowiedniego systemu. Na rynku pojawiło się urządzenie DigiNip, które umożliwia ustawienie wałków w sposób bardzo precyzyjny, prosty i szybki, znacznie skracający czas konserwacji i regulacji maszyny drukującej. Zarówno w maszynach arkuszowych, jak i wstęgowych DigiNip zapewnia wysoką dokładność pomiaru szczeliny i grubości strefy kontaktu dwóch wałków. Pomiar jest realizowany symultanicznie, a wynik na bieżąco wyświetlany wraz ze zmieniającą się strefą kontaktu podczas regulacji. Dobra i precyzyjna regulacja zespołów farbowych i wodnych zapewnia najwyższej jakości wydruk i redukuję ilości produkowanej makulatury. DigiNip pozwala zdiagnozować nierównoległości wałków zespołu farbowego oraz wałki, które powinny zostać wymienione. System znajduje się w ofercie firmy Printing Technologies.

print+publishing 160|10

© Printing Technologies

Pierwsze sukcesy nowego Rolanda 900 XXL Podwójny milioner

55


fleksografia

HD Flexo 2.0

Rewolucja w wymiarze HD

© Fotolia

Kolejna generacja systemu do produkcji fleksograficznych form drukowych HD Flexo już niedługo trafi w ręce klientów. Producent, firma EskoArtwork, bazując na sprawdzonej technologii, oferuje wraz z wersją 2.0 wiele ulepszeń.

Fleksografia w technologii HD sprawdza się wszędzie tam, gdzie wymagany jest precyzyjny druk detali.

Technologia HD Flexo 2.0 zapewnia rozdzielczość HD 4000 dpi, możliwą do uzyskania na naświetlarce laserowej EskoArtwork Cyrel Digital Imager (CDI), która pozwala na osiągnięcie bardziej dokładnego obrazowania. Znacząca różnica w jakości kolorów widoczna jest w druku tuszami flekso przy zastosowaniu standardowych aniloksów. Jakość otrzymywanych aplikacji jest porównywalna z offsetem.

Wyzwanie koloru Wraz z wersją 2.0, producent kontynuuje postęp w dziedzinie standardowego wyposażenia fleksograficznego. Technologia Flexo HD pozostaje otwartym standardem, który może współpracować z będącymi obecnie w użyciu naświetlarkami CDI, płytami drukowymi oraz systemami workflow, co daje użytkownikowi dowolność w wyborze sprzętu czy substratów, z których korzysta. „Otwarcie HD Flexo i uczynienie z tej technologii standardu dla wszystkich produktów fleksograficznych – etykiet czy opakowań – pozwala na dotarcie do większości producentów

56

z branży” – mówi Jürgen Andresen, wiceprezes EskoArtwork, odpowiedzialny za dział fleksograficzny. – „Łatwiejsze staje się przejście od grawiury czy offsetu do fleksografii. Co więcej, poszerzony gamut kolorów procesowych umożliwia zastąpienie barw spotowych standardowymi, co redukuje w rezultacie liczbę wież drukujących i daje szersze możliwości druku nawet skomplikowanych zleceń”. Drukarnie wymagają dzisiaj większego gamutu kolorystycznego, aby móc „pokryć” tuszami procesowymi CMYK jak największy procent palety Pantone. Wyższa gęstość tuszu poszerza gamut, ale kolory brandingowe muszą być generowane z dużą precyzją, poprzez mieszanie odpowiednich ilości kolorów podstawowych. HD Flexo znacznie usprawnia ten proces, w rezultacie czego uzyskujemy większy procent Pantone przy niższej konsumpcji tuszu. Producenci oraz zleceniodawcy z branży opakowaniowej dążą również do zredukowania kosztów, zarówno na poziomie maszyny drukującej, jak i na etapie prepressu. Dzięki systemowi HD Flexo 2.0 czas przy-

rządu zostaje znacznie skrócony, a formy drukowe charakteryzują się większą trwałością. Co więcej, druk np. opakowań elastycznych w technologii fleksograficznej emituje o 50 proc. mniej dwutlenku węgla niż druk w technice grawiury. Zastosowanie Flexo HD skutkuje ponadto uzyskaniem większej trwałości druku – staje się to możliwe dzięki technologii MicroCell, która jest rozwinięciem opatentowanej przez EskoArtwork technologii PlateCell. MicroCell zapewnia żywe, kontrastowe i trwałe kolory, także spotowe, radząc sobie również przy białych poddrukach. HD Flexo 2.0 znajduje się w fazie testowej i ma trafić na rynek jeszcze w tym roku. Obecni użytkownicy starszej wersji systemu otrzymają nową edycję w ramach umowy serwisowej. W ciągu pierwszego roku od wypuszczenia pierwszej wersji HD Flexo, zainstalowano na całym świecie 175 naświetlarek CDI wyposażonych w tę technologię. HD Flexo zostało zoptymalizowane tak, aby obsługiwać szeroką gamę istniejących i nowych rodzajów płyt fleksograficznych. print+publishing 160|10


PDF PDF

NIŻSZE NIŻSZECENY CENY

TYLKO DO TYLKO DO 31.12.2010

PDF PDF

31.12.2010

Nowe funkcje wersji 10 · zmodyfikowany Nowe funkcjePitStop wersjiInspector 10

· indywidualny panelPitStop konwersji kolorystycznych · zmodyfikowany Inspector · znacznik wyłączenia błędów · indywidualny panelkontroli konwersji kolorystycznych · zmodyfikowana obsługa konfiguracji · znacznik wyłączenia kontroli błędówdokumentu · generowanie raportów z uwagami i notatkami · zmodyfikowana obsługa konfiguracji dokumentu · kontrola rozdzielczości obrazów w szarościach · generowanie raportów z uwagami i notatkami · dodany Workgroup Manager · kontrola rozdzielczości obrazów w szarościach · import bibliotek kolorystycznych · dodany Workgroup Manager · obsługa Plus · importbibliotek bibliotekPantone kolorystycznych · kontrola farby · obsługapoziomu bibliotekkrycia Pantone Plus · konfiguracja ustawień CMSfarby · kontrola poziomu krycia · optymalizacja PDFCMS · konfiguracjaplików ustawień · funkcja zmian globalnych · optymalizacja plików PDF · przebudowany rozbudowany panel Action List · funkcja zmiani globalnych · wyszukiwanie czcionek i ColorPicker · przebudowany i rozbudowany panel Action List · kompensacja czerni dla konwertowanych kolorów · wyszukiwanie czcionek i ColorPicker · instalacja dla Windows XP,konwertowanych Vista, Windows 7kolorów · kompensacja czerni dla · instalacja dladla Mac OS X 10.4 lub późniejszych · instalacja Windows XP, Vista, Windows 7 · instalacja dladla Acrobat 8X lub10.4 późniejszych · instalacja Mac OS lub późniejszych · obsługa PDFdla w Acrobat wersjach81.3, 1.5, 1.6, 1.7 · instalacja lub 1.4, późniejszych · obsługa PDF w wersjach 1.3, 1.4, 1.5, 1.6, 1.7

10 10

HOT HOT

169 € €upgrade z wersji 09 169€ upgrade upgrade z wersji 09 199 z wersji 08 (259 od 1.1.11) € 199 upgrade z wersji 08 (259 od 1.1.11) 259 € €upgrade z wersji 7.x (niedostępne od 1.1.11) 259 upgrade z wersji 599 € €nowa licencja 7.x (niedostępne od 1.1.11) 599 nowa licencja €

Nowe funkcje wersji 10 · spłaszczanie przezroczystości Nowe funkcje wersji 10

  PDF   PDF

OK OK

PDF PDF

· optymalizacja PDF · spłaszczanie plików przezroczystości · kontrola poziomu kryciaPDF farby · optymalizacja plików · kompensacja czerni dla konwertowanych kolorów · kontrola poziomu krycia farby · instalacja dla Windows 2000, XP, 2003 Server, · kompensacja czerni dla konwertowanych kolorów Vista, 2008 dla Server, Windows 7 XP, 2003 Server, · instalacja Windows 2000, · instalacja dla Mac OSWindows X 10.4 lub7 późniejszych Vista, 2008 Server, · obsługa PDFdla w Mac wersjach 1.6, 1.7 · instalacja OS X1.3, 10.41.4, lub1.5, późniejszych · obsługa PDF w wersjach 1.3, 1.4, 1.5, 1.6, 1.7

STOP

10 10

STOP

649 € €+ free LightSwitch upgrade z wersji 09 (649 od 1.1.11) 649€ + +freefreeLightSwitch LightSwitch upgrade z wersji 09 (649 od 1.1.11) 1299 upgrade z wersji 08 (1299 od 1.1.11) € + free LightSwitch upgrade z wersji 08 (1299 od 1.1.11) 1299 1299 € €upgrade z wersji 4.x (niedostępne od 1.1.11) 1299€ nowa upgrade z wersji 4.x (niedostępne od 1.1.11) 2499 licencja 2499 € nowa licencja €

€ €

PDF PDF

OK OK

* wszystkie ceny w euro netto będą przeliczane na złote według kursów walut z dnia realizacji zamówienia * wszystkie ceny w euro netto będą przeliczane na złote według kursów walut z dnia realizacji zamówienia

GRATIS! GRATIS!

szkolenie do zakupionych produktów w ich zakresie tematycznym szkolenie do zakupionych produktów w ich zakresie tematycznym

Enfocus Enfocus Certified Certified Partner Partner

PMSOFTWARE ul. Menueta 26a, 02-827 Warszawa, tel. 22 899 00 66 ... 69, www.pm-software.pl


fleksografia

System Caslon

Mariaż inkjetu i flekso Od wprowadzenia systemu Caslon na rynek w 2007 roku, firma Nilpeter poddała go wielu usprawnieniom. System łączy w sobie dwie technologie: cyfrowy inkjet oraz druk flekso. Wykorzystuje głowice Xaar Type 1001 oraz moduły drukujące FA-Line. Rynek docenił propozycję Nilpetera – w ciągu ostatnich kilku miesięcy sprzedano kolejne cztery linie Caslon.

Caslon pokazuje, że druk cyfrowy niekoniecznie musi wyprzeć tradycyjne technologie – może z nimi współpracować.

Popularność tego systemu inline rodzi jednak jedno istotne pytanie: w jaki sposób połączyć ze sobą digitalizację oraz konwencjonalne metody druku? Odpowiedzi najlepiej szukać wśród użytkowników linii Caslon. Duńska drukarnia Labelco A/S była pierwszą, która zdecydowała się na inwestycję w ten system. „Zawsze staramy się inwestować w najnowszą technologię i być na bieżąco jeśli chodzi o wiedzę produktową” – wyjaśnia Birthe Kjærholm, współzałożycielka i manager produkcji w Labelco. – „Byliśmy pionierami pod względem zastosowania tuszy i lakierów UV w Danii oraz pierwszą firmą na świecie, która zainstalowała u siebie Caslon”. Wprowadzenie nowej technologii poprzedzone było latami analizy oferty rynkowej i śledzenia szyb-

ko postępującej digitalizacji. „Zdecydowaliśmy się na Caslon, ponieważ ten system pozwolił nam na skorzystanie z druku inkjetowego w kompletnej linii produkcyjnej” – wyjaśnia Kjærholm. – „Otrzymaliśmy możliwość druku cyfrowego w czterech kolorach, bez konieczności zmian tuszy i płyt, a dodatkowo mogliśmy połączyć to z korzyściami, jakie oferuje fleksografia. Jednocześnie, cały przepływ pracy przebiega bez opóźnień”. Instalacja nowej maszyny wymagała od drukarni poświęcenia czasu na przeprowadzenie odpowiednich testów i doszkolenie personelu. Przed zrealizowaniem pierwszego zlecenia w technologii UV-flekso, drukarnia sprawdziła dokładnie, jak Caslon radzi sobie z różnymi rodzajami folii i papieru. „Produkcja w trybie inline

sprawia także, że planowanie realizacji zlecenia staje się łatwiejsze” – podkreśla Kjærholm. – „Przykładowo, zwiększenie nakładu jednej z prac oznacza, że musimy na tej samej maszynie przełączać się z cyfry na flekso, jednak mimo to, różnice w jakości druku są zupełnie niedostrzegalne”. Koszt druku inkjetowego jest nieznacznie wyższy od fleksografii, ale – jako proces bezpłytowy – daje firmie wymierne oszczędności. Przykład duńskiej drukarni i innych użytkowników Caslon pokazuje, że druk cyfrowy niekoniecznie musi wyprzeć tradycyjne technologie. Połączenie inkjetu i flekso w trybie inline w druku etykiet to tylko jedna z wielu opcji współpracy pomiędzy różnymi technikami druku.

news news news news news news news news news news news news news news news news news news

Współpraca Ferag i OMET Flekso po włosku Firmy Ferag Polska i OMET podpisały umowę o współpracy na terenie Polski w zakresie sprzedaży maszyn fleksograficznych drukujących na wąskiej i średniej szerokości wstędze. Nowy partner Feraga jest wiodącą firmą projektującą i produkującą innowacyjne rozwiązania w zakresie maszyn do druku i przetwarzania etykiet oraz opakowań elastycznych. Powstała w 1963 roku w Lecco koło Mediolanu, założona przez dotychczasowego prezesa Angelo Bartesaghi, firma OMET kontynuuje swój stabilny rozwój w dziedzinie produkcji maszyn i inżynierii mechanicznej. Zaawansowane technologicznie maszyny powstają obecnie w trzech komplek-

58

sach produkcyjnych w Lecco. Grupa OMET zatrudnia 180 osób, posiada dwie zagraniczne filie oraz wielu agentów obsługujących klientów firmy w ponad 70 krajach świata. Historia obecności OMET w Polsce sięga lat 90-tych, pierwsze instalacje maszyn nowej generacji miały miejsce w polskich drukarniach w roku 2007. Nowoczesne linie produkcyjne umożliwiają wykorzystanie w jednej maszynie wielu technik druku i procesów obróbki końcowej w systemie modułowym. Maszyny OMET serii Flexy, Varyflex oraz innowacyjny model XFlex dedykowane są do przetwarzania wszelkich podłoży stosowanych przy produkcji etykiet i opakowań w zakresie szerokości wstęgi 255-850 mm, oferując optymalne rozwiązania dla potrzeb współczesnego rynku etykiet i opakowań. Osobą odpowiedzialną za maszyny OMET w firmie Ferag Polska jest Małgorzata Iwińska, ze strony włoskiego producenta za obsługę naszego runku odpowiada Sergio Villa.

print+publishing 160|10


V.V.EDYCJA EDYCJAKONKURSU! KONKURSU!

Konkurs Konkursna nanajlepsze najlepszeopakowanie opakowanieroku! roku!

Perły Perływśród wśródopakowań opakowań

WYDRUKUJ WYDRUKUJOPAKOWANIE OPAKOWANIEROKU! ROKU! Zapraszamy Zapraszamy drukarnie drukarnie opakowaniowe opakowaniowe dodo zgłoszenia zgłoszenia produktów produktów ww konkursie konkursie ART ART OF OF PACKAGING PACKAGING ww edycji: edycji:

wwdwóch dwóchróżnych różnychkategoriach: kategoriach: Partner Partner kategorii kategorii Opakowanie Opakowanie Flekso: Flekso:

Partner Partner kategorii kategorii Druk Druk i Uszlachetnianie i Uszlachetnianie Opakowania Opakowania Kartonowego: Kartonowego:

Regulamin Regulamin i ankieta i ankieta złoszeniowa złoszeniowa znajdują znajdują sięsię nana stronie: stronie:

www.artofpackaging.pl www.artofpackaging.pl Zgłoszenia Zgłoszenia przyjmujemy przyjmujemy dodo 1414 lutego lutego 2011 2011


introligatornia

Duplo Ultra-205A

Żadnych kompromisów W ostatnim czasie w łódzkiej drukarni Piktor rozpoczęło pracę pierwsze w Polsce urządzenie lakierujące Duplo Ultra-205A. Jak użytkownicy systemu oceniają pionierską instalację?

„Technologia cyfrowa, na jakiej od początku swojej działalności opieramy produkcję, a której jedną z wielu zalet jest szybkość realizacji zleceń sprawia, że nie możemy sobie pozwolić na jakiekolwiek kompromisy w tym zakresie” – mówi Piotr Sobczak, który wraz z Dariuszem Szlaskim jest właścicielem firmy. – „Dlatego stale, obok maszyn drukujących, inwestujemy w introligatornię, by móc oferować naszym klientom sprawną i szybką obsługę bez uszczerbku na jej wysokiej jakości. Urządzenie Duplo Ultra-205A otworzyło dla nas nowy rynek – produkcji reklamowej. Teraz realizowane przez nas prace, lakierowane przy pomocy urządzenia Duplo,

mogą być poddawane dalszej obróbce bez szkody na ich jakości, mają wyraziste kolory i są trwałe”. Jak twierdzi Dariusz Szlaski, zakup urządzenia Duplo Ultra-205A w pełni odpowiada oczekiwaniom drukarni: „Do tej pory część okładek była foliowana przez nas, ale urządzenie foliujące przy większych nakładach przemysłowych nie było w stanie obsłużyć tego rodzaju produkcji. Obecnie, urządzenie Duplo Ultra-205A lakieruje 3000 zadrukowanych arkuszy A3 zaledwie w ciągu godziny”. Według oceny pierwszych użytkowników, urządzenie lakierujące Duplo Ultra-205A jest proste i wygodne w obsłudze. Wykorzystuje ono do utwardzania promie-

© PAI PrintinPoland.com

Duplo Ultra-205A może lakierować papier zadrukowany zarówno cyfrowo, jak i offsetowo.

60

niowanie UV, zapewniając atrakcyjne wykończenie arkuszy i nadając im błyszczącą, satynową lub matową powłokę. Jest wyposażone w wygodny i intuicyjny panel sterujący, opcjonalny podciśnieniowy podajnik, a proces czyszczenia odbywa się w nim automatycznie. Warto wspomnieć, że Ultra -205A może lakierować papier zadrukowany zarówno cyfrowo, jak i offsetowo. Pozwala na lakierowanie zdjęć, plakatów, okładek, mailingów, broszur, a także bannerów. Firma wyspecjalizowała się w cyfrowych wydrukach wysokonakładowych, zarówno przemysłowych, jak i typowo akcydensowych. Jej klientami są przede wszystkim duże zakłady przemysłowe, wydawnictwa książkowe, ośrodki akademickie i naukowe oraz agencje reklamowe, a także drukarnie offsetowe, dla których część prac, np. druki personalizowane lub zlecenia o nakładzie poniżej 500 egz., jest nieopłacalna lub niewykonalna. Duplo zagościło ostatnio również w drukarni Sprint Studio, gdzie zainstalowano system broszurujący Duplo 5000. Firma ta powstała w 1996 roku. Na początku swojej działalności zajmowała się poligrafią i reklamą, obecnie drukuje m.in. czasopisma niskonakładowe, plakaty, druki biurowe, katalogi, gazetki reklamowe, kalendarze, foldery oraz nadruki na kopertach. Jak twierdzi Jarosław Szejner – właściciel firmy – po inwestycjach w maszyny drukujące, zakupy przeznaczone dla introligatorni były naturalnym etapem na drodze rozwoju firmy. „Przy tego rodzaju produkcji, jaką wykonujemy, system do broszurowania Duplo 5000 jest niezastąpionym rozwiązaniem” – mówi Szejner. – „Obecnie, dzięki jego zakupowi, 12 tysięcy 40-stronicowych broszur możemy bez problemu oprawić w ciągu jednego dnia roboczego, podczas gdy przed zakupem urządzenia, kiedy zlecaliśmy prace na zewnątrz, zajmowało nam to przynajmniej trzy dni”. print+publishing 160|10



papier

Primeforma Karton chroni żywność

Stora Enso Nowy karton dla fotoalbumów

W ofercie Stora Enso pojawił się nowy karton przeznaczony do produkcji termicznie zamykanych opakowań na żywność – Primeforma. Karton może być wykorzystywany w już pracujących liniach pakujących, dotychczas stosowanych do opakowań plastikowych. Jednym z pierwszych użytkowników produktu jest HK Ruokatalo – jeden z największych na fińskim rynku producentów żywności. Nowa tacka kartonowa, oparta na materiale Primeforma, wykorzystywana jest przez HK Ruokatalo do produkcji 100-gramowych opakowań na zimne płaty mięsne. Karton nie przepuszcza tlenu i posiada gładką powierzchnię w miejscach izolacji, zapewnia długą żywotność zapakowanych przy jego pomocy produktów, dostosowanych do zmiennych temperatur. Poza cienką pokrywką, opakowanie może zostać w całości wprowadzone do systemu odzysku.

Koncern Stora Enso wprowadził do swojej oferty nowe podłoża drukowe, dedykowane na rynek cyfrowej produkcji fotoalbumów – Printocart Image i Printocart Image Plus. Jak twierdzi producent, w porównaniu ze zwykłymi papierami używanymi przy tego rodzaju aplikacjach, Printocart Image oferuje wyższą pulchność i objętość, powodując, że finalny produkt ma cechy prawdziwego albumu. Stora Enso ściśle współpracuje z najważniejszymi dostawcami technologii druku cyfrowego i stosowanego przy nich oprogramowania przy testach mediów zatwierdzanych następnie do używania z konkretnymi modelami maszyn. Obecnie najbardziej zaawansowane systemu druku cyfrowego, np. Xerox iGen czy HP Indigo, mogą zadrukowywać media o gramaturze do 350 g/m2. Karton jest obustronnie powlekany, aby zapewnić identyczny efekt druku po obu stronach podłoża. W każdej z wersji kartonu możliwe jest zastosowanie efektów specjalnych, m.in. ostrzejszych i głębszych przetłoczeń. Karton Printocart Image jest dostępny w gramaturach z zakresu 190-380 g/m2, zaś Printocart Image Plus z zakresu 220-400 g/m2. Najczęściej stosowane formaty arkuszy są dostępne od ręki w specjalnych paczkach.

news news news news news news news news news

Gmund W poszukiwaniu papieru

news news news news news news news news news Na stronie internetowej firmy Gmund pojawiła się nowa, zaawansowana wyszukiwarka. „Paper Finder”. Pozwala na szybkie przeszukanie szerokiej oferty papierów klasy Premium, dostępnej w witrynie producenta. Kilka kliknięć myszką wystarczy, żeby uzyskać precyzyjne informacje na temat interesujących nas papierów. Na stronie można również złożyć zamówienie na próbkę lub konkretny produkt. Baza danych zawiera ponad tysiąc rodzajów papieru, pogrupowanych w 26 kategorii. Wyszukiwanie można dowolnie zawęzić, wpisując swoje preferencje, dotyczące koloru, gramatury czy faktury papieru. Wszystko to sprawia, że przeglądanie jest wygodne i nie zabiera wiele czasu.

news news news news news news news news news

Arctic Paper Nowości w ofercie W ostatnim czasie portfolio Arctic Paper poszerzyło się o rodzinę Arctic Volume – matowe, powlekane papiery graficzne o wysokim stopniu spulchnienia, dostępne w trzech odcieniach. Arctic Volume White to dwustronnie powlekany biały papier matowy. Właściwości tego papieru, takie jak wysoki wolumen, nieprzezroczystość i sztywność, czynią go idealnym materiałem do wielobarwnego druku książek, materiałów reklamowych, czasopism i plakatów. Z kolei Arctic Volume HighWhite charakteryzuje się wyjątkowo wysoką białością, zapewniającą doskonały kontrast nadruku i czystość reprodukowanych barw. Towarzysząca jej dobra nieprzezroczystość i sztywność sprawiają, że papier świetnie nadaje się do druku najwyższej jakości ekskluzywnych prac. Kolejny model, Arctic Volume Ivory, posiada naturalny odcień kości słoniowej, który wspólnie z matową powierzchnią sprawia, że wydrukowane teksty są wyjątkowo czytelne. Papier ten produkowany jest bez dodatku wybielacza optycznego, co czyni go szczególnie przyjaznym dla środowiska naturalnego. Od niedawna w ofercie Arctic Paper dostępny jest również papier G-Print w zwojach. Jednocześnie z polskiego rynku zostają wycofane papiery Arctic Matt oraz G-Print Smooth. G-Print to matowy papier powlekany łączący optymalny stopień spulchnienia i sztywność z gładką w dotyku powierzchnią. G-Print nadaje się do druku map, albumów, czasopism, plakatów i materiałów reklamowych. Wyłącznymi dystrybutorami w Polsce papieru G-Print w arkuszach są Europapier Impap oraz Papyrus. W segmencie papierów powlekanych Arctic Paper oferuje także Arctic Silk+, biały papier o gładkiej, jedwabistej, półmatowej powierzchni, zapewniającej dobrą reprodukcję zdjęć oraz tekstu. Makiety, wzorniki i próbki w formacie A4 wszystkich papierów znajdujących się w ofercie Arctic Paper można zamawiać poprzez internetowy serwis próbek i makiet Dummyshop na stronie www.arcticpaper.com/dummyshop.

62

MagneCote Papier, który przyciąga Firma Antalis Poland włączyła do swojego portfolio papier magnetyczny MagneCote – biały, powlekany, gładki papier trwale połączony z warstwą magnesu. Produkt stanowi alternatywę dla pracochłonnego procesu uzyskiwania cyfrowo zadrukowanych produktów na podłożu magnetycznym. MagneCote przeznaczony jest do kolorowego cyfrowego druku laserowego, a także zastosowania w maszynach HP Indigo. Produkt gwarantuje wysoką jakość zadruku, bardzo dobre odwzorowanie kolorów oraz trwałą adhezję tonera. Ważnym atutem nowego papieru jest także długotrwałość wydruków (maksymalnie 9 do 12 miesięcy). Nie bez znaczenia jest również fakt, że MagneCote to produkt biodegradowalny i możliwy do recyklingu. Produkt zachowuje stabilność wymiarową. Silikonowe powleczenie strony magnetycznej gwarantuje bezproblemowe podawanie i przepływ produktu przez maszynę podczas zadruku. Papier można sztancować, perforować, moletować, wytłaczać oraz poddawać hot stampingowi. MagneCote dostępny jest w formacie SRA3 (320 x 460 mm), jego gramatura wynosi 688 g/m2, grubość to 330 µm. Jedna ryza zawiera 200 arkuszy SRA3.

news news news news news news news news news

DNS od Mondi Pierwszy papier nowej serii Mondi poszerza gamę papierów do druku cyfrowego o DNS, nową markę niepowlekanych papierów bezdrzewnych, która oferuje profesjonalnym drukarniom proste rozwiązanie do wielu zastosowań na każdego rodzaju maszynach cyfrowych. DNS premium to pierwszy z serii papierów DNS, który pojawi się na rynku. Jest przeznaczony do drukarek cyfrowych i urządzeń wykorzystujących suche tonery, takich jak iGen lub Nexpress, oraz do drukarek laserowych, atramentowych i kserokopiarek, co czyni go produktem wszechstronnym, który może być używany zarówno w profesjonalnych drukarniach, jak i biurach. DNS premium odznacza się wysoką białością, co pozwala na uzyskanie dużego kontrastu tekstu i grafiki. Dzięki zastosowaniu technologii ColorLok, biurowe drukarki atramentowe wykorzystujące tusz pigmentowy są w stanie wydrukować materiały wymagające dużej głębi kolorów. DNS premium otrzymał certyfikaty FSC (Forest Stewardship Council) i EU-Flower. Należy do gamy produktów Green Range stworzonej przez firmę Mondi. Wszystkie papiery z tej gamy posiadają certyfikat FSC, są wybielane bez użycia chloru (TCF) i są w 100 proc. przetwarzalne.

print+publishing 160|10



media/publishing/design

IFA 2010

Cyfrowe pole bitwy Czy elektronika znów próbuje zawładnąć współczesnym światem i czy rzeczywistość tradycyjnych książek i mediów drukowanych odchodzi powoli w niepamięć? W ciągu najbliższych kilku miesięcy światło dzienne ujrzy ponad 30 konkurentów iPada, choć już teraz można z całą pewnością stwierdzić, że zwycięzcami w szykującej się walce są Apple i Google. Czy nowe technologie stają się nieodzownym elementem naszego życia? Czy jest to kolejny atak na komunikację drukowaną? Odpowiedzi szukaliśmy na targach medialnych IFA 2010 w Berlinie. Tekst: dr Werner Sobotka

iPad, stworzony przez Steva Jobsa, rozpoczął prawdziwą powódź na rynku tabletów. Mówi się, że do końca tego roku na rynku pojawi się aż trzydzieści różnych modeli tego typu gadżetów. Podczas targów medialnych IFA 2010 odbyło się kilka premier. Dotyczyły one głównie takich producentów, jak Samsung i Toshiba. Kazuo Hirai, szef Sony Computer, rynek tabletów spostrzega jako swoiste pole bitwy. Z kolei Samsung ogłosił w Berlinie, że w połowie września światło dzienne ujrzy jego nowy Galaxy Tab, oparty na systemie operacyjnym Android 2.2. Na początek urządzenie pojawi się w Europie, następnie w Korei, a na pozostałe rynki trafi w październiku. „Nie chcemy jedynie sprzedawać naszych produktów i osiągać zysków. Nasz cel jest głębszy. Zależy nam na tym, aby ułatwić i urozmaicić życie konsumentowi, poprzez zaoferowanie mu idealnych rozwiązań mobilnych”, powiedział Boo-Keun Yoon, prezes Visual Displays Division podczas konferencji prasowej na IFA. „Nowe urządzenie Smart-Media o przekątnej ekranu 17,8 cm doskonale mieści się w każdej kieszeni i jest wielofunkcyjne. Jego użytkownik może nie tylko dowolnie komunikować się i surfować po Internecie, zupełnie tak jak za pomocą stan-

64

print+publishing 160|10


media/publishing/design

Na poprzedniej stronie: Samsung Galaxy Tab P1000. Konkurencja dla iPada? Po lewej: Interpad był jednym z wielu cyfrowych rarytasów, prezentowanych na targach IFA. U dołu po lewej: Toshiba Libretto W10 - prawie jak książka. U dołu po prawej: Toshiba Folio to kolejna propozycja azjatyckiego koncernu.

dardowego PC, lecz także słuchać muzyki, oglądać filmy, korzystać z bibliotek online i wielu usług Google”, konkluduje Thomas Richter, kierownik Portfolio-Managements Telecommunications. Apple posiada obecnie 60-procentowy udział na światowym rynku i tym samym ma duży powód do zadowolenia. Krążą plotki, że firma testuje obecnie mniejszą wersję swojego tabeltu – iPad mini o przekątnej ekranu 7 cali. Google depcze impe-

print+publishing 160|10

rium Jobsa po piętach. I to nie tylko ze względu na autorski gPad, który pojawi się na rynku. iPad i podobne mu tablety obsługiwane są w większości przez system operacyjny Android, który ułatwia dostęp do wielu aplikacji Google. Booz&Company w jednej ze swoich analiz przewiduje, że do roku 2013 firma zyski firmy wzrosną o 17 mld euro, przy rocznym wzroście kształtującym się na poziomie 73 proc. Jednym słowem, komunikacja bazująca na czytnikach elektronicznych, która jeszcze przed kilkoma laty była otwarcie krytykowana, a nawet wyśmiewana, dziś przyjmuje zupełnie nowy wymiar i w następnych latach będzie powodem sporego zamieszania na tradycyjnym rynku książki, czasopism i gazet. Podsumowując targi IFA, warto zwrócić uwagę na jedną rzecz, a mianowicie na fakt, że w dużej mierze publiczność imprezy składała się z młodych ludzi, którzy z całą pewnością nie mają większych problemów z nowymi elektrycznymi systemami. Tak właśnie rodzi się nowa generacja, wychowana w świecie cyfrowych mediów. Podczas targów medialnych IFA 2010 zaprezentowano wiele nowych technologii mobilnych, które w przyszłości będą miały duży wpływ na klasyczne media. W wie-

lu obszarach doprowadzi to do radykalnej zmiany sposobu myślenia. Tradycyjne media staną przed koniecznością dotrzymania kroku ogromnemu konkurentowi, jakim jest dla nich elektronika. Fuzja sieci, telewizji i mediów drukowanych jest jedną z wielu możliwych opcji. Oferowanie tych samych treści w różnej formie i poprzez różne kanały, stanowi olbrzymią szansę, ale i wyzwanie dla nowoczesnej komunikacji masowej.

65


serwis/Impressum

Print & Publishing Sp. z o.o. 61-701 Poznań, ul. Fredry 1/18 Tel./fax: 061 855 19 90 E-Mail: office@printernet.pl Internet: www.printernet.pl

Dyrektor generalny Redaktor naczelny Reklama i marketing Tłumaczenia Grafika i skład Administracja Autorzy wydania Druk

Michael Seidl Izabela E. Kwiatkowska [izabella@printernet.pl] [reklama@printernet.pl] Jacek Golicz, Magdalena Wajrauch Magda Brzozowska Anna Marciniak [office@printernet.pl] Izabela E. Kwiatkowska, Michael Seidl, dr Werner Sobotka, Jacek Golicz, Katarzyna S. Nowak, dr Łukasz Mikołajczak, Monika Mikołajczak, dr Roland Berger, Angela Starck Zakład Poligraficzny PAWDRUK

Magazyn PRINT & PUBLISHING jest miesięcznikiem. Ukazuje się w językach narodowych w Polsce, Rosji, Indiach, Czechach oraz na Słowacji i Węgrzech. Wszelkie prawa zastrzeżone przez PRINT & PUBLISHING Sp. z o.o. Publikacja materiałów lub ich części tylko za pisemną zgodą PRINT & PUBLISHING Sp. z o.o. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada. Redakcja nie odpowiada za treść artykułów autorskich. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa. Prenumerata roczna wynosi 132 zł netto. Cennik reklam wysyłamy na życzenie. Koordynacja międzynarodowa PRINT & PUBLISHING International Verlag GmbH, Rotenmühlgasse 11/10, A-1120 Wien, Telefon +43(0)1/983 06 40, Fax +43(0)1/983 06 40-18, E-Mail office@printernet.at Redakcja pracuje na urządzeniach biurowych firmy Rex-Rotary dostarczonych przez firmę Riset. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, a także zmiany tytułów.

Wspieramy

Najważniejsze tematy kolejnego wydania: Druk offsetowy - wielki format Relacja z targów Viscom 2010

print+publishing 160|10



Odkryj materiały eksploatacyjne Saphira, którym możesz zaufać.

Ile czasu zajmuje Państwu testowanie i wybieranie odpowiednich materiałów eksploatacyjnych do Waszych zastosowań? Materiały eksploatacyjne Saphira pozwalają zaoszczędzić ten czas. Zostały starannie wybrane przez naszych ekspertów, aby optymalnie uzupełnić Państwa systemy produkcyjne, dla zapewnienia najlepszych rezultatów i w najlepszym stosunku ceny do wydajności. Wykorzystajcie Państwo nasze doświadczenie! Zadzwońcie do nas lub odwiedźcie www.heidelberg.pl Heidelberg Polska Sp. z o.o. ul. Popularna 82 • 02-226 Warszawa • Telefon (22) 57-89-000 • www.heidelberg.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.