WYDANIE 1(11)2017
BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO
Pielęgnacyjne ABC
Dowiedz się jak wspierać rozwój swojego malucha
Wiosna rządzi się... kolorem! Poznaj najmodniejsze barwy tego sezonu
Znieczulenie do porodu PRAWDA I MITY Rozwiewamy wszystkie wątpliwości!
n
P
Y
Skutec udowo zność dniona klinicz * nie Do stosowania już od 2. doby po porodzie!
Jedyny z formułą Naturalnie wspomaga proces laktacji. Więcej informacji na: www.mlekomamyrzadzi.pl
Naturalny sposób na udane karmienie piersią
Polecany do postępowania dietetycznego w: • przypadku niedoboru pokarmu • przypadku stresu związanego z wywołaniem laktacji
www.femaltiker.pl
dołącz do nas: facebook.com/mlekomamyrzadzi * Breastfeeding Medicine. Mar 2016, 11(2): A-3-A-75.
• problemach z wywołaniem lub utrzymaniem laktacji • przypadku niskiego przyrostu wagowego dziecka związanego z niedostateczną ilością pokarmu
| MISJA ZDROWIE
BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO
DOMINIKA CZAPKOWSKA
redaktor naczelna magazynu PRO ZDROWIE
NASI EKSPERCI
Kiedy pytam kobiety, jakie badania powinny wykonywać regularnie, wszystkie bez zastanowienia wymieniają co najmniej trzy. Mężczyźni w odpowiedzi na to samo pytanie zwykle wymieniają tylko jedno – badanie krwi. Jak pokazują liczne badania, blisko 80 procent mężczyzn boi się raka, ale tylko 20 procent z nich wierzy, że warto się badać. Większość panów uznaje, że potencjalna choroba zupełnie ich nie dotyczy, a do lekarza wybierają się najczęściej dopiero wtedy, gdy poczują się naprawdę źle. A statystyki nie kłamią. Panowie częściej niż kobiety zapadają na chorobę wieńcową, raka płuc czy raka jelita grubego. Nie możemy zapominać również o typowo męskich schorzeniach, takich jak rak prostaty czy jądra. A warto wiedzieć, że w przypadku tego ostatniego, uleczalność sięga aż 99 procent, ale tylko wtedy, gdy zmiana zostanie wykryta odpowiednio wcześnie. Niestety, idąc dalej tropem statystyk, w Polsce diagnostyka męskich nowotworów we wczesnym stadium sięga zaledwie 40 procent. W USA – aż 90! Jak temu zaradzić? Co zrobić, abyn zmienić P ten niechlubny wynik w przyszłości? Odpowiedź z pewnością nie należy do łatwych. Ale na początek, na pewnoY warto przeczytać wywiad z urologiem dr. Michałem Szczygielskim na temat męskich badań profilaktycznych, który szczególnie Wam polecam. Zarówno dla Panów jak i Pań – pozycja obowiązkowa!
dr hab. n. med.
dr n.med.
LEK. MED.
kierownik Oddziału Położniczego w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Łodzi
ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
PIOTR KACZMAREK specjalista ginekolog-położnik,
lek. med.
lek.med.
Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
obrazowej ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
MICHAŁ SZCZYGIELSKI specjalista urolog ze Szpitala
lek. med.
PRO-FAMILIA w Rzeszowie
estetycznej ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
MARLIŃSKA-SANDECKA stomatolog ze Stomatologii
mgr
mgr
PRO-FAMILIA w Rzeszowie
PRO-FAMILIA w Rzeszowie
PRO-FAMILIA w Łodzi
KLAUDIA BIELAK dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego
ANNA KIDACKA specjalista laryngolog ze Szpitala
lek.stom. EDYTA
dr
BARBARA PIEKŁO dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego
ALEKSANDRA SZCZEPAŃSKA dermatolog, certyfikowany lekarz medycyny
mgr
EWA BYKOWSKA dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego
JÓZEFA KOŁODZIEJ Międzynarodowy Certyfikowany Konsultant Laktacyjny ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
mgr
mgr
mgr
mgr
PRO-FAMILIA w Rzeszowie
PRO-FAMILIA w Rzeszowie
terapeutka metody NDT-Bobath ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie
MARZENA JAROSZ psycholog ze Szpitala Specjalistycznego 4
JUSTYNA FILIPOWSKA specjalista radiologii i diagnostyki
TOMASZ ŁOZIŃSKI specjalista ginekolog-położnik
EDYTA WRÓBEL-KOSIOR położna ze Szpitala Specjalistycznego
ANNA JAMRÓZ fizjoterapeutka, dyplomowana
GRZEGORZ KANIA rehabilitant ze Szpitala
| W NUMERZE
CO NOWEGO W PRO FAMILII?
8. Łódź – poród na raty
Od początku istnieje możliwość rozłożenia na raty kosztów porodu, zabiegów czy operacji.
10. Nowatorska metoda leczenia
bólu po raz pierwszy w Polsce!
Termoablacja ultradźwiękowa to przełom w leczeniu bólu.
12. Już otwarte! Podkarpackie
Centrum Leczenia Otyłości
To pierwszy ośrodek na Podkarpaciu kompleksowo zajmujący się operacyjnym leczeniem otyłości olbrzymiej.
BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO
WYDANIE 1(11)2017
STREFA DZIECKA
14. Migdałki pod „lupą”
Pomimo, że migdałki odpowiadają za odporność, czasami mogą być przyczyną wielu chorób.
16. Pielęgnacyjne… ABC
Jak podnosić, przewijać i jakie zabawki wybierać?
20. Siedem zmysłów
Wszystko, co dziecko słyszy, widzi i odczuwa całym ciałem, będąc w kontakcie z drugim człowiekiem, składa się na to, jaką staje się osobą.
22. 1000 pierwszych dni
n
P
Y
Kluczowy etap dla programowania zdrowia na przyszłość, poprzez właściwe żywienie.
MISJA ZDROWIE
28. Znieczulenie do porodu – prawda i mity
Beata Witek, pielęgniarka anestezjologiczna ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie rozwiewa dla nas wszelkie wątpliwości!
30.
Po porodzie nie myśl o odchudzaniu zbyt wcześnie!
6
SPIS TREŚCI
Ze zrzucaniem zbędnych kilogramów warto poczekać przynajmniej kilka miesięcy.
32. Mama pełną piersią!
BĄDŹ FIT
Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania na temat laktacji!
36. Witamina M jak
mama – kwas foliowy
Kształtuje układ nerwowy maluszka już od pierwszych dni życia płodowego.
38.
Połóg – czas, gdy wszystko wraca do normy
Niektóre dolegliwości mogą przysporzyć wiele problemów. Podpowiadamy, jak sobie z nimi poradzić.
52. Do biegu,
gotowi… start!
Bo bieganie to nie tylko sport, ale również niesamowita radość i emocje.
MĘSKA RZECZ
58. Panowie,
badajmy się!
Must have – wyprawka dla malucha
Produkty, o których nie możecie zapomnieć!
Ciężko ustalić uniwersalny schemat badań dla panów 40+, ale pamiętajmy, że w piątej dekadzie życia rozpoczyna się, często podstępnie, wiele chorób.
80. Bestsellery
60. Kreatywne pomy-
42.
sły na zabawy z tatą!
Dziecięca wyobraźnia nie ma granic. Wykorzystaj to i wspólnie odkrywajcie świat.
WARTO WIEDZIEĆ
MODA & URODA
44. Bezcenny dar
Obecnie wiele par decyduje się na pobranie i zdeponowanie krwi pępowinowej traktując to jak swoistą polisę na życie.
50. Kasza nasza
Bogata w cenne składniki, okazuje się świetnym pomysłem na sycące śniadanie lub lekkostrawną kolację.
56. Aktywnie, ale
62. Eliksir młodości
Kwas hialuronowy – czym jest, w jaki sposób wpływa na naszą skórę?
64. Światła na…
kolory!
W tym sezonie stawiamy na odważne stylizacje i zakładamy soczyste kolory od stóp do głów!
bezpiecznie!
Jak zdrowo trenować i na co powinniśmy szczególnie zwracać uwagę?
PODRÓŻE
68.
KENIA – królestwo dzikiej przyrody
PSYCHOLOGIA
46. Sztuka…
wspierania
Kiedy na świecie pojawia się dziecko związek jest szczególnie narażony na kryzys. Jak w tej sytuacji dbać o naszą drugą połówkę?
W podróż po tym niezwykłym afrykańskim kraju zabiera nas lek. med. Justyna Filipowska, specjalista radiologii ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.
KULINARIA
74. Zdrowo, smacz-
nie i kolorowo!
STOMATOLOGIA
48. Leczenie
bez stresu
Pacjenci często nie wiedzą, że leczenie nie musi być bolesne, a wizyta w gabinecie stomatologicznym nie musi wiązać się z cierpieniem.
Skarbnica wegańskich smaków
WYDARZENIA
78. Kulturalne co nieco
Nasze propozycje kulturalne
7
| CO NOWEGO W PRO-FAMILII ŁÓDŹ?
ŁÓDŹ
- Poród na raty
Pięć sal operacyjnych i pięć porodowych, w tym dwie do cesarskich cięć, nowoczesny Oddział Neonatologiczny z Intensywną Terapią Noworodka, a dla pacjentek przestronne, dwuosobowe sale z łazienkami. Od początku roku w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA istnieje możliwość rozłożenia na raty kosztów porodu i innych zabiegów czy operacji.
Poród w Szpitalu Specjalistycznym Pro-Familia w Łodzi to koszt 4500 zł w przypadku porodu zakończonego siłami natury oraz 5500 zł, gdy zostanie wykonane cesarskie cięcie. W ramach oferty „Poród” zapewniamy mamie i dziecku bezpieczeństwo, a także kompleksową opiekę zarówno przed, w trakcie, jak i po porodzie. Gwarantujemy też stałą, niezmienną cenę, co oznacza, że wykupienie oferty nie wiąże się z żadnymi dodatkowymi kosztami. Jeżeli okaże się, że maluch musi zostać hospitalizowany na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka przez dłuższy czas, rodzice nie ponoszą żadnych dodatkowych kosztów – wyjaśnia Piotr Latawiec, dyrektor szpitala.
miejscu, od ręki można podpisać umowę i otrzymać wszelkie informacje na temat, np. możliwości wcześniejszej spłaty zobowiązania. Warto zaznaczyć, że Szpital wraz z Bankiem oferują raty 0%. Naliczana jest jedynie tzw. prowizja detaliczna. Prowizja detaliczna jest opłatą naliczaną przy podpisywaniu umowy i doliczoną do rat kredytowych. Dla naszych pacjentów wynosi ona najczęściej 5%, ponieważ wybierają oni głównie opcję rozłożenia kosztów porodu na 10-12 rat. Pacjenci czasem decydują się na rozłożenie kosztów na 24 raty. Wtedy prowizja detaliczna wynosi 9% – wyjaśnia Dagmara Pajszczyk ze Szpitala Pro-Familia w Łodzi.
Jak to działa w praktyce?
Pani Katarzyna 19 stycznia urodziła bliźnięta, Tomka i Michała. W domu na braci czekała już 5-letnia Daria. Pani Kasia twierdzi, że dzięki możliwości rozłożenia płatności za poród na raty, rodzinny budżet nie został nadmiernie obciążony.
Promocyjna oferta „Poród” to przede wszystkim
gwarancja stałej, niezmiennej ceny. Ponadto, jeżeli mama zostanie zakwalifikowana do porodu naturalnego, a lekarz ze względu na wskazania medyczne podejmie decyzję o wykonaniu cesarskiego cięcia, cena nie ulegnie zmianie – dodaje dyrektor.
Raty – od czego zacząć?
Dzięki współpracy z bankiem najnowocześniejszy szpital położniczo – neonatologiczny w Łodzi oferuje płatność za wykonane usługi medyczne w systemie ratalnym. Co oznacza w praktyce, że pacjenci mogą rozłożyć kwotę na kilka lub nawet kilkadziesiąt rat. Wystarczy zgłosić się do szpitala i poprosić konsultanta o symulację wysokości miesięcznych rat. Na
8
Zapłaciłam już pierwszą ratę, ale dostanę 1000 złotych z programu 500+, więc nie jest to dla mnie żaden problem. Znacznie więcej myśli zajmuje mi logistyka związana z pojawieniem się w naszym życiu drugiego i trzeciego dziecka jednocześnie – śmieje się. Jak dotąd dajemy sobie radę z naszą trójką. Korzystamy z pomocy mojej mamy i mamy mojego męża. Na szczęście obie chętnie się angażują. Moja kuzynka w połowie lutego
urodziła w Pro-Familii dziewczynkę i też skorzystała z opcji ratalnej opłaty. Wiem, że jest zadowolona, bo nie musiała odkładać ani rezygnować z żadnych wydatków na tzw. wyprawkę dla dziecka a teraz powolutku będzie sobie spłacać raty – po około 175 zł miesięcznie.
Nie tylko poród
Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA w Łodzi oferuje ratalny system opłat również w przypadkach zabiegów i operacji. Szczególnie w przypadku zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej. Jednym z najczęściej wykonywanych zabiegów jest plastyka stref intymnych, który wyceniany jest już od 3 500 tysiąca złotych.
5 lub nawet 50
Koszty usług oferowanych przez PRO-FAMILIĘ można rozłożyć na 3 lub nawet 50 rat. Kuszące jest to, że są to raty nieoprocentowane a prowizja detaliczna nie jest zbyt wysoka. Dolicza się ją do comiesięcznych spłat. Warto zaznaczyć, że Szpital i Bank do podpisania umowy nie wymagają żadnych dokumentów poza dowodem osobistym. Nie trzeba więc przynosić zaświadczenia o zarobkach czy wyciągów z konta. Wszystkich formalności można dopełnić w trakcie jednej wizyty w Szpitalu. Umowę ratalną może podpisać nie tylko przyszła mama czy tata, ale też inne osoby chcące zrobić prezent młodym rodzicom. Tekst: Aneta Juśkiewicz
CHCESZ DOWIEDZIEĆ SIĘ WIĘCEJ NA TEMAT RAT? SKONTAKTUJ SIĘ Z KONSULTANTEM:
tel. 42 208 13 01
FOT. Agnieszka Bohdanowicz
9
| CO NOWEGO W PRO-FAMILII RZESZÓW?
Nowatorska metoda leczenia bólu po raz pierwszy w Polsce! Termoablacja ultradźwiękowa – to szansa na znaczne polepszenie jakości życia chorych cierpiących na bolesne przerzuty nowotworowe do kości. Cała procedura trwa zaledwie 30 minut, a efekt przeciwbólowy pacjent odczuwa już po upływie trzech dni od zakończenia zabiegu. Specjaliści zgodnie podkreślają – to przełom w leczeniu bólu. Taki zabieg odbył się w Polsce po raz pierwszy w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
W rzeszowskim szpitalu PRO-FAMILIA procedurze poddała się 38-letnia pacjentka, u której kilka lat temu lekarze wykryli raka piersi. Pomimo interwencji chirurgicznej, po upływie dwóch lat od operacji, ponownie zdiagnozowano chorobę. Przerzuty pojawiły się m.in. w kościach, dając objawy bólowe uniemożliwiające normalne funkcjonowanie. Zabieg przeprowadzono 18 stycznia br. i zakończył się pełnym sukcesem. Pomimo tego, że zabieg nie jest refundowany przez NFZ, szpital chce wykonywać go bezpłatnie – w ramach grantu naukowego.
10
FOT. Patryk Ogorzałek
Skuteczność leczenia tą metodą jest bardzo wysoka. Dzięki terapii z wykorzystaniem termoablacji ultradźwiękowej możliwe jest zmniejszenie dolegliwości bólowych aż o 80 procent, co znacznie polepsza komfort życia chorego. Cała procedura wykonywana jest w znieczuleniu ogólnym, trwa zaledwie 30 minut, a pacjent opuszcza szpital już następnego dnia. Efekt przeciwbólowy pojawia się bardzo szybko, zwykle po upływie trzech dni od zakończenia zabiegu – wyjaśnia Magdalena Pyka, dyrektor Centrum Badawczo-Rozwojowego w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie, które prowadzi badania nad nieinwazyjnymi metodami terapeutycznymi.
Innowacyjne leczenie bólu
Najnowsza metoda jest bezoperacyjna i całkowicie nieinwazyjna. Podczas termoablacji ultradźwiękowej używany jest sprzęt, który wykorzystuje technikę High Intensity Focused Ultrasound (HIFU). Zabieg polega na tym, że skupiona wiązka energii ultradźwiękowej o wysokiej mocy kierowana jest na chory obszar wewnątrz ciała pacjenta. W przypadku leczenia bolesnych przerzutów do kości, naszym celem są zakończenia nerwowe wokół guza, które chcemy zniszczyć. Efekt – znaczne zniesienie dolegliwości bólowych. Należy przy tym dodać, że zdrowe tkanki nie zostają naruszone. Dzieje się tak, ponieważ cały proces monitorowany jest w czasie rzeczywistym poprzez mapy temperatur, które uzyskiwane są za pomocą rezonansu magnetycznego, co zapewnia wysoką skuteczność, bezpieczeństwo i pełną kontrolę zabiegu – podkreśla Magdalena Pyka. Do najczęstszych nowotworów, które mogą dawać przerzuty do kości należą m.in. rak prostaty (80%), rak płuca i rak piersi (50%), rak nerki, rak jajnika, rak tarczycy oraz rak żołądka.
Szerokie zastosowanie termoablacji
Termoablację ultradźwiękową można stosować również w leczeniu innych chorób. Ponad dwa lata temu, Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA w Rzeszowie wykonał pierwszy w Polsce nieinwazyjny zabieg termoablacji ultradźwiękowej w kierunku leczenia mięśniaków macicy. Od tamtej pory przeprowadzono z sukcesem ponad 170 takich zabiegów.
Dzięki terapii możliwe jest zniesienie dolegliwości
bólowych aż o 80 procent!
Międzynarodowa współpraca Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA od 2014 r. współpracuje z firmą Philips w zakresie stosowania nieinwazyjnych metod terapeutycznych z wykorzystaniem rezonansu magnetycznego oraz techniki HIFU, stale udoskonalając tę nowatorską metodę leczenia. Dzięki zaangażowaniu i skuteczności przeprowadzonych zabiegów, szpital stał się ośrodkiem referencyjnym dla firmy Philips w zakresie termoablacji mięśniaków macicy. PRO-FAMILIA regularnie gości i szkoli lekarzy z całego świata, a dokonane osiągnięcia prezentowane są na najważniejszych konferencjach medycznych na świecie.
Aby dowiedzieć się więcej na temat prowadzonych kwalifikacji do zabiegu, skontaktuj się z Centrum Badawczo-Rozwojowym w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie tel. 694 902 111
Tekst: Dominika Czapkowska
11
| CO NOWEGO W PRO-FAMILII RZESZÓW?
Już otwarte! Podkarpackie Centrum Leczenia Otyłości
Podkarpackie Centrum Leczenia Otyłości zostało uruchomione w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie. To pierwszy taki ośrodek na Podkarpaciu kompleksowo zajmujący się operacyjnym leczeniem otyłości olbrzymiej.
12
Jak pokazują najnowsze statystyki, w Polsce z problemem nadwagi i otyłości boryka się aż 49 procent osób. Na Podkarpaciu problem ten dotyczy ponad połowy mieszkańców. Rocznie w Polsce wykonuje się około 2 tysięcy operacji bariatrycznych, które pomagają pacjentom z chorobliwą otyłością, a szacuje się, że zabiegowi powinno poddać się ponad 400 000 osób. Dane są zatrważające, zwłaszcza że u osób o nadmiernej wadze łatwiej rozwijają się groźne choroby, m.in.: nadciśnienie tętnicze, cukrzyca typu 2, zwyrodnienia kręgosłupa i stawów, a nawet choroby nowotworowe i schorzenia serca. W Polsce co roku z powodu niewłaściwego leczenia otyłości lub jego braku umiera około 5 tysięcy osób. Lekarze są zgodni: z otyłością trzeba walczyć nie tylko ze względów estetycznych.
BMI powyżej 35
FOT. Patryk Ogorzałek
Jakie są wskazania do zabiegu? Warto wiedzieć, że chirurgiczne leczenie otyłości to ostateczny etap. Gdy inne metody zawodzą, należy zgłosić się do poradni, gdzie lekarze wykonają odpowiednią kwalifikację. Wstępne kryterium to tzw. wskaźnik masy ciała (BMI). Jeżeli przekracza 40, rozważane jest leczenie operacyjne, np. BMI 40 będzie miała osoba mierząca 165 cm i ważąca około 110 kg. Ale gdy chory boryka się również z innymi schorzeniami, operację rozważa się już przy BMI 35. Na nowo otwartym oddziale chirurgii endoskopowej i metabolicznej wykorzystujemy dwie metody uznawane aktualnie za „złoty standard” w chirurgicznym leczeniu otyłości. Są to: zabieg rękawowej resekcji żołądka (tzw. sleeve gastrectomy) oraz zabieg wyłączenia żołądkowego na pętli Roux (tzw. baypass). Zabiegi wykonujemy z dostępu laparoskopowego, czyli przez kilka niewielkich nacięć. Dzięki temu, pacjenci odczuwają mniej dolegliwości bólowych oraz znacznie szybciej wracają do pełnej sprawności – wyjaśnia dr n. med. Maciej Matłok, chirurg specjalizujący się w zabiegach bariatrycznych, kierujący nowo powstałym oddziałem chirurgii endoskopowej i metabolicznej w PRO-FAMILII.
Odpowiednie oraz kompleksowe przygotowanie do operacji to konieczność! Dlatego pacjent już na kilka miesięcy przed zabiegiem rozpoczyna współpracę z całym zespołem specjalistów – z chirurgiem, anestezjologiem, kardiologiem, dietetykiem czy psychologiem – tłumaczy lek. med. Janusz Kidacki, dyrektor ds. medycznych w PRO-FAMILII. Musimy pamiętać również o tym, że wykonanie operacji to dopiero pierwszy krok na drodze do sukcesu. Tylko ścisła współpraca pacjenta z całym zespołem może dać szansę na znaczącą redukcję masy ciała i poprawę stanu zdrowia. Kluczowe jest też nastawienie i motywacja chorego. Tylko osoby zdecydowane i gotowe na to, aby wyzdrowieć, mają szansę na osiągnięcie trwałych wyników. Nie bez znaczenia jest zmiana nawyków żywieniowych, a także podjęcie regularnej aktywności fizycznej – dodaje.
Efekt operacji? Utrata wagi, nawet do 60 procent nadmiaru masy ciała.
Podkarpackie Centrum Leczenia Otyłości
Zabieg bariatryczny zmienia sposób funkcjonowania przewodu pokarmowego. Zmienia się nie tylko objętość żołądka. Mówiąc w dużym uproszczeniu, zmniejsza się także produkcja i wydzielanie hormonów odpowiedzialnych za uczucie głodu, a zwiększa się produkcja hormonów wywołujących uczucie sytości – wyjaśnia specjalista. Dzięki operacji chory może stracić zbędne kilogramy ale co najważniejsze – poprawia się poziom glukozy, normalizuje się ciśnienie tętnicze, a także poprawie ulega funkcjonowanie układu krążenia czy układu oddechowego. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko śmierci z powodu otyłości, która dziś na świecie zabija więcej ludzi niż nowotwory – dodaje.
W skład Podkarpackiego Centrum Leczenia Otyłości PRO-FAMILIA wchodzą: oddział chirurgii endoskopowej i metabolicznej, pracownia endoskopii, a także zespół poradni specjalistycznych - dietetyczna, psychologiczna, kardiologiczna, pulmonologiczna i anestezjologiczna. Tekst: Dominika Czapkowska
Odpowiednie przygotowanie
Nie wystarczy jednak sama gotowość poddania się operacji, trzeba mieć do niej odpowiednie predyspozycje psychiczne. Przygotowania trwają minimum trzy miesiące, a już podczas pierwszej konsultacji pacjent dowiaduje się, że musi odwiedzić m.in. dietetyka i psychologa.
WIĘCEJ INFORMACJI DLA PACJENTÓW :
tel. 791 088 184
13
| STREFA DZIECKA
Migdałki pod „lupą”
LEK. MED.
ANNA KIDACKA
SPECJALISTA LARYNGOLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Częste infekcje, chrapanie, problemy ze słuchem a nawet zaburzenia mowy. Pomimo, że migdałki odpowiadają za odporność, czasami mogą być przyczyną wielu chorób. Czy konieczne jest ich wycięcie? Na nasze pytania odpowiada lek. med. Anna Kidacka, laryngolog ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
PRO ZDROWIE: Jaką rolę dla PZ: Dlaczego podczas choroby migdałki się powiększają? funkcjonowania naszego organizmu pełnią migdałki? lek. med. Anna Kidacka: U każdego dziecka w czasie badania możemy odnaleźć dwa, położone symetrycznie po bokach w części ustnej gardła migdałki podniebienne oraz migdałek gardłowy, tzw. trzeci, zwany również adenoidem, znajdujący się na środkowej części nosogardła i niewidoczny w badaniu szpatułką. Migdałki to skupiska tkanki limfatycznej złożone z komórek limfoidalnych, które odgrywają podstawową rolę w całym układzie odpornościowym. Stanowią barierę dla wnikających do organizmu antygenów, a zachodzące w nich procesy immunologiczne stanowią pierwszą linię obronną przed zakażeniami. Dochodzi do zjawiska regionalnej immunizacji, a w jej konsekwencji do
Migdałki odgrywają podstawową rolę w całym układzie odpornościowym.
rozwoju odporności ogólnoustrojowej. Migdałki mogą mieć bardzo różną wielkość. Od małych, ukrytych w niszach migdałkowych, po olbrzymie, stykające się ze sobą w linii pośrodkowej i z języczkiem. U dzieci między 2. a 7. rokiem życia dochodzi do fizjologicznego powiększenia migdałków, zwłaszcza migdałka gardłowego. Po tym okresie, najczęściej po ukończeniu 7. roku życia, dochodzi do powolnego zmniejszania się migdałka, a wraz z okresem dojrzewania do zaniku tkanki adenoidalnej. Warto wiedzieć, że zaczątki migdałka gardłowego pojawiają się dość wcześnie, już w 12.-14. tygodniu życia płodowego.
14
A.K.: Podczas choroby nasz organizm atakują różnego rodzaju drobnoustroje. Tak jak powiedziałam wcześniej, migdałki „stają” na pierwszej linii obrony. Aby pokonać drobnoustroje, produkują większą ilość przeciwciał, dlatego powiększają się. Gdy dobrze funkcjonują, wpływają na szybkość reakcji obronnej w przebiegu infekcji. Po chorobie powinny wrócić do naturalnych rozmiarów, jednak nie zawsze tak się dzieje. Powtarzające się stany zapalne prowadzą do przerostu i przebudowy migdałka, wpływając na obniżenie sprawności reakcji obronnych. Na powiększanie migdałków, oprócz miejscowych nawracających się stanów zapalnych, wpływ mają również nawracające zapalenia błony śluzowej nosa i zatok przynosowych, próchnica zębów, a także refluks żołądkowo-przełykowy. Dodatkowym czynnikiem sprzyjającym rozrostowi tkanki adenoidalnej jest alergia. W efekcie – przerośnięte migdałki mogą stać się rezerwuarem drobnoustrojów chorobotwórczych i zamiast funkcji obronnej stają się źródłem infekcji dla sąsiednich narządów – ucha, nosa i zatok.
PZ: Jakie objawy powinny zaniepokoić rodziców? Kiedy warto wy-
brać się na wizytę do laryngologa? A.K:. Przerost migdałka gardłowego może występować samodzielnie lub z przerostem migdałków podniebiennych. Przede wszystkim prowadzi on do zaburzeń drożności drogi oddechowej, a często również pokarmowej. Najczęstsze objawy to utrudnione oddychanie przez nos, chrapanie w nocy aż do bezdechu sennego, czyli do występowania kilku – kilkunastosekundowych przerw w oddychaniu w czasie snu. Konsekwencją tego mogą być zaburzenia rozwoju fizycznego i intelektualnego, nawracające zapalenia błony śluzowej nosa, zatok i ucha środkowego a nawet powstawanie wad zgryzu. Warto wiedzieć, że często dzieci z bezdechem są nadpobudliwe, mają kłopoty z koncentracją. Sygnałem alarmowym powinien stać się również niedosłuch przewodzeniowy, który wywołany jest wysiękowym zapaleniem ucha środkowego. Ten z kolei powstaje w wyniku ucisku migdałka gardłowego na ujście trąbki słuchowej. W przypadku przerostu migdałków, często obserwuje się również zaburzenia połykania i mowy, a także zaostrzenia chorób dolnych dróg oddechowych. Musimy pamiętać również o tym, że przerost migdałków często współistnieje z ich przewlekłym zapaleniem. W takim przypadku dziecko zwykle boryka się z nawracającymi anginami, bólem gardła, nieprzyjemnym zapachem z ust a nawet zaburzeniami smaku. Objawem, który zwykle towarzyszy stanom zapalnym migdałków, jest powiększenie węzłów chłonnych szyi.
PZ: Pani doktor proszę nam powie-
dzieć jak wygląda diagnostyka? A.K.: Diagnostyka przerostu i przewlekłego zapalenia migdałków polega na przeprowadzeniu wywiadu oraz wykonaniu badania laryngologicznego oraz badań dodatkowych. Należy ocenić wygląd i wielkość migdałków podniebiennych, stan błony śluzowej gardła, stan uzębienia, drożność nosa. Standardem w ocenie migdałka gardłowego powinna być endoskopia z użyciem nasofiberoskopu wykonana w znieczuleniu miejscowym po obkurczeniu błony śluzowej nosa. Jeżeli pacjent współpracuje z lekarzem, można wykonać rynoskopię tylną. W przypadku nawracających stanów zapalnych migdałków, pomocne są badania dodatkowe, a więc morfologia z rozmazem, OB, CRP, ASO, a także poziom żelaza. Analizując wyniki i całą historię choroby lekarz podejmuje decyzję o terapii. Niestety, leczenie zachowawcze nie zawsze jest skuteczne. Jedyną skuteczną metodą leczenia przewlekłego zapalenia i przerostu migdałków podniebiennych i gardłowego jest leczenie chirurgiczne.
PORADNIA LARYNGOLOGICZNA DLA DZIECI I DOROSŁYCH W PRO-FAMILII Dr n. med. Leszek Kłębukowski, lek. med. Anna Kidacka i lek. med. Alicja Miller – w Poradni Laryngologicznej dla Dzieci i Dorosłych PRO-FAMILIA – pacjentów przyjmują doświadczeni specjaliści. Rejestracja – 17 773 57 00 lub końcówka 01 lub 02
PZ: Jak wygląda zabieg?
A.K.: Leczenie operacyjne przeprowadza się w znieczuleniu ogólnym. Lekarz wykonuje tylko adenotomię, czyli zabieg usunięcia migdałka gardłowego lub adenotomię i tonsillotomię – czyli oprócz usunięcia migdałka gardłowego zmniejszenie objętości migdałków podniebiennych. W przypadku nawracających stanów zapalnych migdałków podniebiennych należy wykonać tonsillektomię, a więc całkowite ich usunięcie. Zabieg jest krótki, zwykle trwa ok. 30-40 minut . Jeżeli nie ma żadnych powikłań, pacjent opuszcza szpital już dobę po zabiegu. Po powrocie do domu maluch powinien przez kilka dni zostać w domu i unikać wysiłku . Ważna jest też odpowiednia dieta.
fot. Marzena Arciszewska
Rozmawiała: Dominika Czapkowska
15
| STREFA DZIECKA
Pielęgnacyjne
... ABC!
Poprzez codzienną pielęgnację swojego malucha możecie dodatkowo wspierać jego rozwój ruchowy i poznawczy. Jak podnosić, przewijać i jakie zabawki wybierać? Podpowiada fizjoterapeutka Anna Jamróz, dyplomowana terapeutka metody NDT – Bobath ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
1. SYMETRIA
Staraj się, aby głowa i tułów twojego maluszka zawsze była w symetrii. Ta zasada odnosi się do każdej pozycji – leżenia na plecach, brzuchu czy noszenia na rękach. Zadbaj o to, aby nos, broda, mostek i spojenie łonowe znajdowały się w jednej linii. Ważne jest też zachowanie równowagi pomiędzy stronami. Dlatego zadbaj m.in. o to, aby do malucha w łóżeczku podchodzić raz z jednej, a raz z drugiej strony. To ważne, ponieważ jeżeli aktywna będzie tylko jedna strona, może pojawić się asymetria w ustawieniu poszczególnych części ciała.
2. NOSIMY NA „FASOLKĘ”
Staraj się nosić malucha tak, aby wszystkie kończyny znalazły podparcie. Niemowlaki najlepiej nosić na tzw. fasolkę pamiętając o symetrii. Po upływie trzeciego miesiąca życia możemy malucha nosić tyłem do siebie, układając go w taki sposób, aby tułów i kończyny dolne tworzyły kąt ok. 90 stopni. Nigdy jednak nie nosimy niemowlaka w pozycji pionowej, przodem do siebie. Kręgosłup dziecka nie jest przystosowany do pozycji pionowej. Siła grawitacji działa na kręgosłup, ciągnąc go w dół, co prowadzi do kompresji kręgów lędźwiowych. W takiej sytuacji ciężar ciała dziecka spoczywa na odcinku lędźwiowym. W rezultacie może to prowadzić do nieprawidłowego napięcia mięśniowego, a w konsekwencji do asymetrii i skrzywień kręgosłupa.
3. KŁADZIEMY SIĘ NA BRZUCHU!
Już od pierwszych dni życia zadbaj o to, aby twój maluszek poznawał pozycję leżenia na brzuchu. Niestety, ta pozycja nie należy do najbardziej lubianych przez dzieci, ale pamiętaj – trening czyni mistrza! Zwracaj uwagę na to, czy w tej pozycji noworodek obraca swobodnie głowę w prawo i w lewo i czy nie preferuje żadnej ze stron. Ważne jest też, czy linia poprowadzona od środka potylicy do pośladków jest prosta oraz czy maluch używa kończyn górnych do podporu.
4. PRZEWIJANIE ANNA JAMRÓZ
TEKST: MGR FIZJOTERAPEUTKA, DYPLOMOWANA TERAPEUTKA METODY NDT-BOBATH ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
16
Przewijając swojego malucha, pamiętaj o tym, aby nie ciągnąć go nigdy za stopy do góry. Pamiętaj, że w ten sposób możesz doprowadzić do mikro urazów szczególnie u niemowlaków z obniżonym napięciem mięśniowym. Wypróbuj łatwiejszy i bezpieczniejszy sposób – złap malucha za staw biodrowy i przetocz go delikatnie na bok. Nie zapominaj jednak o tym, by zrobić ten ruch na dwie strony, by nie doprowadzić do asymetrii. Druga prawidłowa pozycja którą możesz wypróbować – przyciągnij kolana malucha do brzucha.
FOT. Patryk Ogorzałek
17
| STREFA DZIECKA
5. PO POSIŁKU – ODBIJAMY!
Warto wiedzieć, że nie musisz za każdym razem po posiłku podnosić malucha do pozycji pionowej. Wystarczy unieść delikatnie główkę i tułów w stosunku do reszty ciała.
6. MALUCH SAM ZDECYDUJE KIEDY CHCE USIĄŚĆ
Pamiętaj o tym, aby nigdy nie sadzać malucha dopóki sam nie usiądzie z pozycji leżącej lub czworaków. Dziecko leżące na plecach często podciąga się do góry, chwytając się za ręce rodzica. Może ci się wtedy wydawać, że jest gotowe do tego, aby usiąść. Nic bardziej mylnego. Takie podciąganie to naturalna reakcja kończyn górnych. Maluch w wieku ok. 6. miesiąca życia przyciąga do siebie wszystko, także swoje stopy. Wielu rodziców popełnia w tym okresie błąd i sadza malucha. Warto wiedzieć, że w tym wieku mięśnie grzbietu i brzucha nie są jeszcze odpowiednio wykształcone, a kręgosłup nie jest wzmocniony odpowiednimi grupami mięśni. Sprzyja to wadom kręgosłupa.
7. ZABAWA – START!
Podczas zabawy z maluchem używaj jednej zabawki, na początku najlepiej w kontrastowych kolorach. Mniejsza liczba zabawek w pokoju dziecka sprawia, że jest ono bardziej pochłonięte zabawą. Duża ilość grzechotek zwykle rozprasza dziecko, które staje się rozkojarzone i nie wie po którą zabawkę sięgnąć. Najlepsze zabawki to te najprostsze, które wymagają od dziecka
zaangażowania wyobraźni. W stworzeniu takiej zabawki możesz wykorzystać rzeczy, które znajdziesz w domu – butelka z wodą, ryż i dwa pojemniki czy kawałek sznurka. Rodzice do zabawy z dzieckiem nie muszą mieć żadnej zabawki. Wystarczy twarz, głos czy zarost taty.
8. DOŚWIADCZENIE ŚWIATA!
Daj czas swojemu dziecku na poznanie swojego ciała i otoczenia poprzez doświadczanie. Idealnie sprawdzi się mata edukacyjna, która pomoże maluchowi poznawać swoje ciało i uczyć się go. Nauka obrotu rozpoczyna się przez przypadek, ale pamiętaj – od czegoś trzeba zacząć. To proces dydaktyczny. Niemowlak w ten sposób ćwiczy wszystkie mięśnie, których później będzie potrzebował do chodzenia. Dzieci noszone na rękach czy wkładane do fotelików będą zbierały informacje i doświadczenie tylko z pozycji siedzącej.
Rodzice do zabawy z dzieckiem nie muszą mieć żadnej zabawki.
Wystarczy twarz, głos czy zarost taty!
ĘGNACJI? JAKIE KOSMETYKI DO PIEL ha podczas kąpieli wykone Do pielęgnacji skóry maluc ny do kąpieli przeznaczo rzystuj emolienty lub pły cia. Wybieraj te, które nie już od pierwszych dni żyż ono wysusza skórę. Jeżeli zawierają mydła, poniewa ij po specjalne balsamy dla skóra jest wysuszona, sięgnają pory i wysuszają skórę. noworodków. Oliwki zatyk
18
REKLAMA
9. NIE UŻYWAJ LEŻACZKÓW I CHODZIKÓW!
Nie używaj leżaczków, nosideł, huśtawko-skoczków i chodzików – ich stosowanie powoduje zaburzenia osi ciała. Przede wszystkim uniemożliwiają dziecku przyjęcie pozycji leżącej na brzuchu, a to właśnie w tej pozycji maluch trenuje mięśnie w fizjologicznym wyproście kręgosłupa. Dzieci w nosidełkach lub huśtawko-skoczkach zwykle leżą w nich krzywo, co zaburza harmonijny rozwój mięśni szyi, tułowia, bioder i nóg. Zrezygnuj całkowicie również z zakupu tzw. chodzików, które są bardzo szkodliwe dla rozwoju malucha. Pamiętaj – dziecko jeżeli nie zacznie samodzielnie chodzić lub skakać, to znak, że jego układ kostny i mięśniowy nie jest jeszcze na to gotowy.
10. KARMIENIE W FOTELIKU
Foteliki samochodowe służą oczywiście do bezpiecznego przewożenia dzieci w samochodzie, ale można je również wykorzystać w późniejszym okresie do karmienia niemowlaków. Tylko pamiętaj o tym, aby fotelik wykorzystywać tylko na czas karmienia.
Fot. Marzena Arciszewska
11. CZAS NA KĄPIEL!
Pierwsza kąpiel powinna odbyć się po przyjściu ze szpitala. Jednak jeżeli zauważysz, że maluch jest niespokojny, przełóżcie ją na kolejny dzień. Kąpiel powinna stać się swego rodzaju rytuałem, który będzie tworzył więź emocjonalną pomiędzy wami a maluchem. Warto, aby odbywała się zawsze o tej samej porze, co drugi, trzeci dzień. Istnieją jednak wyjątki od tej reguły – np. upalny dzień lub poważna „awaria” pieluszkowa. Jednak pamiętaj o tym, że codzienna pielęgnacja na przewijaku z wykorzystaniem nawilżonych chusteczek lub roztworu emolientu z wodą jest niezbędna. Codziennie zaczynamy kąpać dziecko dopiero w momencie, gdy zacznie poruszać się na czworakach. Pamiętaj o tym, że najważniejsze podczas kąpieli jest bezpieczeństwo. Aby twój maluch nie ślizgał się w wanience, możesz wykorzystać dodatkowo plastikowy leżaczek, który postawisz na dnie. Dla maluchów, które nie lubią kąpieli, zamiast klasycznej wanienki świetnie sprawdzi się wiaderko. Dzieci w wiaderku czują się jak w łonie mamy, a dzięki ograniczonej przestrzeni jest im przytulnie i ciepło.
| STREFA DZIECKA
7
zmysłów
Zanim dziecko skończy 3 lata, jego mózg będzie już rozwinięty w 85 procentach. Dlatego wszystko, czego maluch doświadcza w pierwszych dniach i miesiącach swojego życia, jest tak ważne dla jego przyszłości. A jak poznaje świat? Za pomocą zmysłów i poprzez kontakt z drugim człowiekiem. Zmysły to rozwojowe okno na świat. – przekonuje dr Julita Wojciechowska, psycholog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu – Wszystko, co dziecko słyszy, widzi i odczuwa całym ciałem, będąc w kontakcie z drugim człowiekiem, składa się bowiem na to, jaką staje się osobą. Zastanawiacie się jak my, rodzice możemy stać się przewodnikami po świecie pełnym zmysłów? Odpowiedzią jest wielozmysłowa stymulacja maluchów.
Środowisko idealne
Słysząc o wielozmysłowej stymulacji, jedni rodzice wyobrażają sobie zabawy na macie edukacyjnej z dzieckiem, inni – podsuwanie czarno-białych książeczek niemowlęciu lub wspólne słuchanie Mozarta. Tak naprawdę wielozmysłowa stymulacja to nic innego, jak zapewnienie dziecku odpowiedniego środowiska do dalszego rozwoju. W takim środowisku dziecko będzie odnosiło sukces poznawczy, będzie przekraczało swoje biologiczne możliwości, w pełni angażując swoją percepcję i zdolności motoryczne.
Dla maluchów żadna nowość
Gdyby niemowlęta potrafiły mówić, mogłyby powiedzieć, że film „Szósty zmysł” nie robi na nich żadnego wrażenia. Stwierdziłyby za to, że „dla nas 7 zmysłów to normalka.” Warto wiedzieć, że maluchy rodzą się z aż siedmioma zmysłami. Oprócz: dotyku, węchu, słuchu, smaku i wzroku, mają też zmysł równowagi i czucia głębokiego. Choć nie wszystkie zmysły są rozwinięte równie dobrze (jak wzrok), to towarzyszą malcom już od chwili poczęcia. Już wtedy, w łonie mamy, są stymulowane poprzez otaczające je środowisko.
20
MARTA ANDREASIK
TEKST AUTORKA STRONY O MACIERZYŃSTWIE WWW.MAMASUBIEKTYWNIE.PL
5 1 6 7 2 3 4 Dotyk
Zmysł dotyku rozwija się jako pierwszy. Już w łonie mamy dziecko jest stymulowane poprzez ruch w wodach płodowych i ruch własnych kończyn. Ciekawe, ten zmysł wpływa na rozwój funkcji fizjologicznych, biochemicznych i psychologicznych. To dlatego WHO (Światowa Organizacja Zdrowia) rekomenduje stymulację dotykową poprzez tzw. kontakt skóra-do-skóry już od pierwszych chwil po porodzie. Zastanawiasz się co stymuluje zmysł dotyku? Kontrasty ciepło – zimno: na przykład materiały o różnej przewodności ciepła takie jak: plastik, drewno, metal czy różne tekstury materiałów, które możesz wykorzystywać podczas zabawy z maluchem i w jego otoczeniu.
Zapach
Zmysł węchu budzi się jako pierwszy i znika jako ostatni – jak przekonuje senselierka, Marta Siembab. Dziecko odczuwa zapachy już sześć miesięcy przed narodzinami, stykając się z jego molekułami z pożywienia matki. To właśnie zapach odgrywa kluczową rolę w procesie tworzenia więzi dziecka z matką. Co ciekawe, badania pokazały, że nawet dwudniowy noworodek jest w stanie rozpoznać po zapachu swoją mamę, jeśli doświadczył kontaktu skóra-do-skóry zaraz po narodzeniu. Zapach mamy i jej mleka na zawsze wpisują się w wewnętrzną nawigację sensoryczną malca.
Wzrok
Naukowcy potwierdzają, że od chwili narodzin, dzieci preferują bezpośredni kontakt wzrokowy jako najlepszą dla nich formę komunikacji. Stąd rekomendacje WHO, która radzi by rodzice jak najczęściej... patrzyli swoim dzieciom prosto w oczy. W ten sposób możemy wspierać rozwój zdolności społecznych potrzebnych dzieciom w dalszym życiu. Co stymuluje wzrok dziecka? Przede wszystkim zmiany oświetlenia: na przykład lampa o regulowanej mocy oświetlenia lub lampka nocna, a także lustro, które dodatkowo pozwala rejestrować emocje, ruch i zmianę.
FOT: Joanna Kielar | www.lullabeestudio.pl
Smak
Zmysł smaku rozwija się jeszcze w łonie mamy. Do 9 tygodnia życia płodowego, usta i język z maleńkimi kubkami smakowymi, są już rozwinięte. Jeśli mama spożywa różnorodne pokarmy, również i maluch ma szansę ich popróbować, łykając wody płodowe. W ten „niezdarny” sposób rozwijają się pierwsze preferencje smakowe dziecka. Na początku preferuje ono smak słodki, dlatego (między innymi) tak smakuje mu mleko mamy.
Słuch
Czy zastanawialiście się kiedyś nad tym, że tak naprawdę dopiero po porodzie dziecko po raz pierwszy w życiu doświadcza ciszy? W brzuchu mamy nigdy nie jest cicho. Słychać szum wód płodowych, bicie serca czy burczenie w brzuchu. Podobno w ciąży najlepiej jest włączać maluchowi muzykę Mozarta. Spokojnie, mamy które preferują Metalicę wcale nie muszą zamęczać się muzyką klasyczną. Okazuje się, że maluchy równie dobrze rozpoznają i reagują na ulubione dźwięki mamy, pod warunkiem, że zaznają słuchania ich podczas pobytu w brzuszku. Po porodzie nie musimy zmieniać całego świata wokół siebie. Szumienie, łagodny głos mamy, a nawet szczekanie wiernego domownika – psa, to dźwięki, których dziecko zaznaje w łonie mamy. Z pewnością będzie je poznawać po przyjściu na świat. Badania pokazują też, że śpiewanie i mówienie łagodnym głosem ma łagodzące działanie – obniża tętno u wcześniaków.
Czucie głębokie i zmysł równowagi
Czucie głębokie dostarcza wrażeń z mięśni i stawów. To dzięki niemu wiemy, jak nasze ciało układa się w przestrzeni. Zmysł równowagi rozwija się znacznie lepiej w przypadku dzieci, których mama była aktywna w ciąży. Delikatny, niegwałtowny ruch (taniec, ćwiczenia fizyczne) stymulują ten zmysł. Kiedy maluch jest już na świecie, warto wspólnie wykonywać różne, dostosowane do jego wieku i możliwości, aktywności fizyczne. Badania naukowe potwierdziły, że kołysanie, kręcenie i inna tego typu aktywność fizyczna, pomagają rozwijać mózg dziecka oraz jego zdolność skupiania uwagi.
JAK PRAWIDŁOWO PRZEPROWADZAĆ WIELOZMYSŁOWĄ STYMULACJĘ MALUCHA?
1. Twórz więź z dzieckiem – to ona jest kluczowa dla prawidłowego rozwoju. Pozwala wytworzyć poczucie własnej wartości, buduje zaufanie, miłość, poczucie bezpieczeństwa. Dotykaj, szepcz, przytulaj, śpiewaj i patrz dziecku w oczy. 2. Wprowadź wieczorne rytuały – wieczorna kąpiel to jedno z najbardziej zmysłowych doznań. Mycie, łagodne śpiewanie, dotyk, plusk wody, kolorowe zabawki, bąbelki i delikatny zapach – to prawdziwa eksplozja zmysłów. 3. Masuj malucha – masaż doskonale odpręża, stymuluje mięśnie, pozwala nawiązać więź z dzieckiem, wycisza emocje, pozwala spokojnie zasnąć. 4. Wprowadź zabawy rozwojowe – turlanie się po podłodze, zgadywanie przedmiotów jedynie poprzez dotykanie ich, wąchanie różnych produktów – to niektóre z „rytualnych” zabaw, pozwalających stymulować zmysły malca. 5. Nie przestymuluj! – dzieci, szczególnie te najmniejsze, chłoną świat wszystkimi zmysłami. Ponieważ bodźce dosłownie bombardują maluchy, zadbajmy o czas na wyciszenie się i odcięcie od nich. Przygaszajmy światła, wyłączajmy telewizor i głośną muzykę (szczególnie w okolicach pory spania) tak, by nasza pociecha miała czas „przetrawić” wrażenia, które do niej docierają.
I, na koniec, złota zasada. Bądźmy razem z dzieckiem – bądźmy uważni, nawiązujmy kontakt i cieszmy się wspólnym czasem, a nie tylko odhaczajmy kolejne zabawy w nadziei na maksymalne wykorzystanie potencjału naszego dziecka. Rodzicielstwo to nie wyścig. To podróż. Zadbajmy o cudowne z niej wspomnienia.
W artykule wykorzystano materiały: - kampanii firmy Johnson „So Much More” - artykuł „Multi-sensory stimulation and infant development” („Research Review 2015”, Educational Series)
21
| STREFA DZIECKA
22
fot. www.lullabeestudio.pl
1000 pierwszych dni 1000 pierwszych dni to to wyjątkowy okres w życiu małego człowieka. Okres od poczęcia do 3. roku życia jest dla rozwoju malucha bardzo istotny. Jak podkreślają specjaliści – poprzez prawidłową dietę, już od pierwszych dni życia płodowego możemy programować zdrowie naszego dziecka na całe dorosłe życie.
PRO ZDROWIE: 1000 pierwszych dni – podobno tyle dni
potrzebuje nasz organizm, aby zaprogramować swój metabolizm na całe życie. Barbara Piekło: To prawda. Okres od poczęcia do 3. roku życia jest dla zdrowia i rozwoju malucha bardzo istotny. Stanowisko grupy ekspertów, która składa się z pediatrów i dietetyków jest jednoznaczne – kluczowym etapem dla programowania zdrowia na przyszłość, poprzez właściwe żywienie, jest 1000 pierwszych dni. To czas, gdy czynniki środowiskowe, takie jak: styl życia, zdrowie rodziców, dieta mamy w ciąży i w okresie laktacji, a następnie jego pierwsze posiłki odgrywają znaczącą rolę. Musimy pamiętać, że odpowiednio zbilansowane składniki odżywcze dostarczane do organizmu dziecka są warunkiem prawidłowego rozwoju umysłowego i poznawczego. Co więcej – mają również znaczenie protekcyjne w aspekcie takich chorób jak: otyłość, nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca typu II, niedokrwistość, osteoporoza, nowotwory. W tym okresie należy zwrócić uwagę na kształtowanie się układu pokarmowego i rozwój mózgu naszego dziecka. Dlatego odpowiednie żywienie mamy, a następnie prawidłowe rozszerzenie diety malucha pozwala wypracować właściwe nawyki żywieniowe dziecka, które mają szansę funkcjonować przez kolejne lata życia.
PZ: Czyli poprzez dietę, zdrowie naszego malucha „programuje-
my” już od pierwszych dni jego życia płodowego? B.P.: Dokładnie. W rozwoju organizmu człowieka występują okresy „kluczowe”, w których m.in. sposób odżywiania może powodować trwałe zmiany w jego funkcjonowaniu. Dlatego tak ważna jest dieta w ciąży, a szczególnie to, aby nie dopuścić do niedoboru lub nadmiaru składników pokarmowych w organizmie dziecka.
marchwiowy w trakcie ciąży, preferowały ten smak w późniejszym życiu. Takie same obserwacje wykazano w przypadku czosnku. Dlatego w tym okresie warto odstawić słodycze i słone przekąski, a zastąpić je większą ilością warzyw i owoców.
PZ: Z kolei w 28. tygodniu życia maluch
zaczyna kumulować tkankę tłuszczową. Czy to, ile kobieta przybierze na wadze w okresie ciąży ma znaczenie? B.P.: Tkanka tłuszczowa jest bardzo ważnym elementem organizmu, która odpowiada m.in. za regulację temperatury i funkcjonowanie hormonów. Jednak organizm dziecka potrzebuje jej w odpowiedniej ilości. Dlatego tak duże znaczenie ma odpowiedni przyrost masy ciała mamy w okresie ciąży. Zbyt kaloryczna dieta mamy może skutkować wysokim przyrostem masy ciała dziecka, które w dniu narodzin osiąga wagę powyżej 4 kilogramów, co w przyszłości może wpłynąć na większą predyspozycję do problemów zdrowotnych, takich jak otyłość, nadciśnienie, cukrzyca typu 2. Ale nie tylko zbyt duża masa ciała ma znaczenie. W ostatnich
W 24. tygodniu życia płodowego, maluch zaczyna poznawać smaki spożywanych przez mamę potraw poprzez płyn owodniowy! To pierwszy krok w kształtowaniu nawyków żywieniowych na całe życie!
PZ: Które etapy życia płodowego są szczególnie ważne?
B.P.: Jednym z pierwszych takich okresów jest 10. tydzień. To właśnie wtedy rozpoczyna się aktywność mózgu. Dlatego w diecie mamy nie powinno zabraknąć m.in. kwasu dokozaheksaenowego (DHA), który wspiera rozwój mózgu. Dostarczymy go do organizmu za pośrednictwem tłustych ryb, olejów roślinnych, nasion i orzechów. Ważnym etapem jest też 24. tydzień ciąży. Zawsze powtarzam rodzicom, że od tego momentu mają nowego gościa przy stole. To właśnie w tym momencie dziecko poznaje smaki spożywanych przez mamę potraw poprzez płyn owodniowy. Dlatego urozmaicona dieta jest tak ważna. To pierwszy krok do kształtowania nawyków żywieniowych malucha. Okazuje się, że dzieci mam, które spożywały sok
BARBARA PIEKŁO
DR DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE
23
| STREFA DZIECKA
latach wykazano w badaniach naukowych, że zbyt niski przyrost masy ciała kobiety w ciąży może mieć równie negatywny wpływ na zdrowie dziecka w przyszłości. Dieta mamy uboga w energię powoduje niedobory składników odżywczych u dziecka, co prowadzi do uaktywnienia się genów oszczędnościowych. Takie geny mają za zadanie przez całe życie gromadzić tłuszcz w czasach obfitości i wykorzystywać jego zapasy w okresach głodu. Jednak w obecnych czasach okresy głodu nie występują, zatem organizm jest w ciągłym trybie zwiększania tkanki tłuszczowej.
PZ: Jak więc powinien wyglądać prawidłowy przyrost wagi w ciąży?
B.P.: Podczas II trymestru zapotrzebowanie na dodatkową energię każdego dnia to zaledwie 360 kalorii, a podczas III trymestru zwiększa się o 475
24
kalorii. Obiektywnej ocenie masy ciała służy wskaźnik BMI. Przyszłe mamy, których wskaźnik BMI wynosił przed ciążą mniej niż 18,5, powinny przybrać w ciąży nawet 12,5-18 kg. Przy BMI w zakresie 25–29,9, czyli nadwadze, całkowity przyrost masy ciała nie powinien przekraczać 7–11,5 kg. Z kolei masa ciała mamy, której wynik BMI przekraczał 30, nie powinna wskazywać przed porodem więcej niż 5-9 kg dodatkowych kilogramów. Zalecany przyrost masy ciała dla kobiety, której BMI jest w normie, czyli między 18,5 a 24,9, powinien wynosić od 11,5 do 16 kg.
Okazuje się, że dzieci mam, które spożywały sok marchwiowy podczas ciąży, preferują ten smak w późniejszym życiu! Takie same obserwacje wykazano m.in. w przypadku czosnku.
ność pomiędzy ilością białka podawanego niemowlętom w mleku modyfikowanym w pierwszych miesiącach ich życia, a ryzykiem wystąpienia otyłości dziecięcej. Jak okazało się w końcowej fazie badań, maluch karmiony mlekiem modyfikowanym nierzadko otrzymuje nadmierną ilość pokarmu. Wyniki pokazują, że najczęstszym błędem rodziców jest podawanie dziecku nieodpowiedniej porcji mleka, czyli takiej, która nie jest dopasowana do wieku oraz podawanie zbyt dużej ilości posiłków w ciągu dnia. W konsekwencji tych błędów wykazano zbyt dużą podaż białka w pierwszym okresie życia, co zwiększa ryzyko otyłości w wieku dorosłym.
PZ:
Skład mleka kobiecego oraz to, w jaki sposób wpływa na rozwój malucha z pewnością też ma znaczenie. B.P.: Oczywiście. To kolejny bardzo ważny aspekt o którym nie możemy zapomnieć. Pokarm kobiecy zawiera m.in. wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz witaminę A, które wspomagają rozwój mózgu i narząd wzroku, a także rozwój intelektualny. Przykładem są m.in. badania wykonane w Wielkiej Brytanii w 1992 r., w których wykazano, że wcześniaki, które w ciągu pierwszych tygodni życia otrzymywały pokarm mamy, w 8 roku życia uzyskiwały znacznie wyższy iloraz inteligencji (IQ) niż dzieci karmione mlekiem modyfikowanym.
Dzieci karmione mlekiem naturalnym uzyskują w późniejszym życiu znacznie wyższy iloraz inteligencji (IQ)! PZ: Kolejnym bardzo ważnym aspektem programowania zdrowia PZ: dziecka jest karmienie piersią przez pierwsze 6 miesięcy życia. Dlaczego mleko mamy odgrywa tak znaczącą rolę? B.P.: Ilość i jakość białka w pokarmie naturalnym znacznie różni się od tego, co jest zawarte w mleku modyfikowanym. W ramach projektu badawczego CHOP (EU Childhood Obesity Programme) sprawdzono zależ-
Pierwsze sześć miesięcy za nami. Czas rozszerzyć dietę naszego malucha. Na co w tym okresie rodzice powinni zwracać szczególną uwagę? B.P.: To bardzo ciekawy okres, który dla rodziców staje się wyjątkową okazją do obser-
25
| STREFA DZIECKA
Dziecko będzie zawsze naśladowało zachowania rodziców. Jeżeli w domu będą obecne przekąski typu czipsy lub paluszki, maluch będzie chciał próbować tych produktów.
fot. Patryk Ogorzałek
26
wowania niezwykłych umiejętności, które posiadają dzieci w tym wieku. Noworodki mają dobrze rozwinięty zmysł smaku. Ta umiejętność wspomaga ich organizm w spożywaniu odpowiednich substancji odżywczych oraz w ochronie przed tymi, które mogą zaszkodzić. Od pierwszych dni życia, dzieci reagują na smak słodki, co może być wynikiem zakodowania przez organizm, iż jest to bezpieczne pożywienie dostarczające szybko energię. Natomiast smak gorzki i kwaśny wywołuje u noworodków reakcję negatywną. Smak gorzki informuje organizm, że pożywienie może być toksyczne, natomiast smak kwaśny, że może być zepsute. W ten sposób ciało dziecka broni się przed spożyciem żywności, która może być dla niego szkodliwa.
PZ: A jak na nasze preferencje smakowe w przyszłości może wpły-
nąć tzw. pierwsza łyżeczka? B.P.: Może wpłynąć tak, że preferencje smakowe, które wykształcimy w tym okresie, będą traktowane przez nasz organizm jako produkty bezpieczne. Dlatego zaleca się, aby w pierwszej kolejności w rozszerzonej diecie pojawiły się warzywa, a następnie owoce. Wprowadzenie tych produktów w takiej kolejności będzie miało wpływ na większą akceptację tych produktów w diecie w przyszłości. Co z kolei przełoży się na silniejsze działanie protekcyjne organizmu przez nadmierną masą ciała. Ponadto
należy pamiętać, że dzieci są świetnymi obserwatorami. Jeżeli rodzice będą się zdrowo odżywiać, dziecko będzie chciało podążać również tą ścieżką. I na odwrót. Jeżeli na stole będą obecne chipsy i inne niezdrowe przekąski, maluch będzie chciał próbować tych produktów. Dziecko zawsze będzie naśladowało zachowania swoich rodziców. Dzieci, które potrafią już samodzielnie siedzieć, mogą odkrywać nowe smaki poprzez próby samodzielnego jedzenia np. kawałków ugotowanych warzyw, co nie tylko wspiera akceptację nowych smaków, ale także rozwój psychomotoryczny dziecka, co jest niezwykle ważne w kolejnych latach życia.
PZ: Pani doktor bardzo dziękuję za inspirującą rozmowę! B.P.: Dziękuję!
Rozmawiała: Dominika Czapkowska
| MISJA ZDROWIE
Znieczulenie
do porodu – prawda i mity CZY WIESZ, ŻE... Czy znieczulenie może zostać podane w każdym momencie porodu? Czy jest bezpieczne dla mamy i dziecka? Czy istnieją inne metody łagodzenia bólu porodowego? Beata Witek, pielęgniarka anestezjologiczna ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie rozwiewa dla nas wszelkie wątpliwości! Konsultacja: pielęgniarka anestezjologiczna Beata Witek ze Szpitala Specjalistyczngo PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
Znieczulenie pomaga rodzącej bardziej świadomie przeżyć poród.
W złagodzeniu bólu porodowego pomocny może okazać się m.in. masaż.
PRAWDA
PRAWDA
Ból porodowy zawsze odczuwany jest tak samo.
MIT
Każdy z nas inaczej odczuwa ból. Ma na to wpływ wiele różnych czynników. Skurcze pojawiające się w pierwszej fazie porodu nie dla wszystkich kobiet bywają bolesne. Często przypominają bóle menstruacyjne i pojawiają się falami. Skurcz się zbliża, narasta, osiąga szczyt i szybko ustępuje. Najpierw skurcze są rzadke, a potem się nasilają. W miarę postępu porodu pojawiają się inne dolegliwości. Skurczom rozwierającym szyjkę macicy towarzyszy ból w dole brzucha i dolnej części kręgosłupa (okolica lędźwiowo – krzyżowa). W kolejnej fazie ból obejmuje okolice krocza. Musimy pamiętać jednak o tym, że to, w jakiej skali odczuwamy ból, jest zawsze sprawą indywidualną. Dla jednej kobiety skurcze okażą się źródłem bólu nie do zniesienia, dla innej będą mniej przykre.
Metod niefarmakologicznych stosowanych w celu złagodzenia bólu porodowego jest naprawdę dużo. Pomaga głębokie oddychanie, ćwiczenia rozluźniające mięśnie, zmiana pozycji czy masaż. Skuteczny może okazać się również prysznic, wydawanie dźwięków czy kołysanie i kręcenie biodrami, jak w tańcu. Jednak są to metody niewystarczające dla wszystkich kobiet. Dlatego wiele pacjentek prosi o zastosowanie znieczulenia zewnątrzoponowego. Stosowanych jest wiele sposobów podawania leków łagodzących ból podczas porodu.
PRAWDA
Substancje przeciwbólowe mogą być podawane wziewnie, dożylnie, domięśniowo i regionalnie. Podczas porodu z wyboru stosowane jest znieczulenie zewnątrzoponowe, tzw. epiduralne. Jest najbardziej efektywne, a zarazem najbezpieczniejsze dla mamy i dziecka. To kobieta decyduje o tym, jakie znieczulenie zostanie podane.
MIT
Decyzję o sposobie znieczulenia oraz możliwości przeprowadzenia procedury zawsze podejmuje anestezjolog wspólnie z prowadzącymi poród lekarzem i położną. Konieczna jest również zgoda rodzącej, która jest zawsze informowana o wszystkich możliwych powikłaniach.
Fot. Joanna Kielar | www.lullabeestudio.pl
Wypowiem się jako mama, która miała szczęście rodzić już dwukrotnie. W połowie lutego b.r. przyszedł na świat mój synek. Podczas porodu zostało zastosowane znieczulenie, dzięki któremu od początku do końca mogłam świadomie kontrolować przebieg porodu. Mój mąż, który był na sali porodowej ze mną, także czuł się bardziej komfortowo – nie był narażony na stres związany z moim bólem. Byłam spokojna, miałam siłę na to, aby skupić się na prawidłowym przebiegu porodu. Mogłam przybierać wygodne dla mnie pozycje. Nie czułam bólu związanego ze skurczami, a sygnałem do parcia były znośne napinania brzucha i polecenia położnej, co ostatecznie wpłynęło na nieporównywalny komfort rodzenia.
28
Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA w Rzeszowie posiada kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Oznacza to, że każda kobieta objęta ubezpieczeniem ma zagwarantowaną bezpłatną opiekę podczas porodu oraz pobyt w szpitalu z dzieckiem. Jeżeli nie ma przeciwskazań medycznych, każda rodząca może otrzymać bezpłatne znieczulenie zewnątrzoponowe, które znosi ból w trakcie porodu.
Znieczulenie może zostać zastosowane w każdym momencie porodu.
MIT
Znieczulenie zewnątrzoponowe stosuje się w pierwszej, aktywnej fazie porodu, przy otwarciu szyjki macicy na szerokość około 5 cm. Anestezjolog najpierw znieczula skórę, wprowadza cewnik do kanału kręgowego, a następnie podaje leki, które działają już po kilku minutach. Kobieta czuje skurcze, ale są one niebolesne. Podczas znieczulenia może pojawić się przejściowe uczucie „słabych” nóg, ale z doświadczenia lekarzy wynika, że pacjentki mogą się poruszać. Zastosowanie znieczulenia nie zawsze jest możliwe.
PRAWDA
Przed wykonaniem znieczulenia wykonywane są badania laboratoryjne, od wyników których uzależniona jest decyzja o przeprowadzeniu procedury. Zdarza się również, że poród jest tak bardzo zaangażowany, że nie ma już czasu na wstrzyknięcie znieczulenia. Nie można go wykonać również w przypadku wątpliwości co do stanu dziecka. Dzieje się tak, ponieważ w trakcie zakładania cewnika potrzebnego do wykonania znieczulenia nie ma możliwości wykonania prawidłowego monitorowania kartiotokograficznego. Jeżeli chodzi o przeciwskazania medyczne, do najpoważniejszych zalicza się: zaburzenia krzepnięcia czy schorzenia skórne w okolicy wkłucia, a także tatuaże. Musimy pamiętać o tym, że każda pacjentka jest do znieczulenia kwalifikowana indywidualnie. Znieczulenie jest bezpieczne zarówno dla mamy, jak i dziecka.
PRAWDA
Znieczulenie stosowane w odpowiednim momencie nie ma negatywnego wpływu zarówno na stan matki, jak i dziecka. Dodatkową korzyścią zastosowania znieczulenia, poza zniesieniem bólu porodowego, jest lepsza współpraca pacjentki z zespołem prowadzącym poród, co zwykle wpływa na skórcenie akcji porodowej. Podczas cesarskiego cięcia rzadko wykonuje się znieczulenie pod narkozą.
PRAWDA
W przypadku cesarskiego cięcia stosowane jest znieczulenie ogólne lub regionalne. Ogólne, tzw. narkoza, u kobiet w ciąży wiąże się z większym ryzykiem ciężkich powikłań, dlatego jest rzadkością. Z wyboru stosowane jest znieczulenie regionalne – podpajęczynówkowe, które jest bezpieczniejsze dla mamy i dziecka. Poza tym, przytomna mama zaraz po zakończeniu cesarskiego cięcia może przytulić noworodka do piersi, co jest dla nich niezwykle ważne.
ŚWIADOMY PORÓD Beata Witek, pielęgniarka anestezjologiczna ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie w połowie lutego b.r. przywitała na świecie swojego synka. Podczas porodu zostało zastosowane znieczulenie zewnątrzoponowe, znoszące ból w trakcie porodu. Jak podkreśla świeżo upieczona mama – Dzięki zastosowaniu znieczulenia mogłam od początku do końca świadomie 29 kontrolować przebieg porodu.
| MISJA ZDROWIE
Po porodzie MGR
EWA BYKOWSKA
nie myśl o odchudzaniu zbyt wcześnie!
DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W ŁODZI
Kiedy zdołam się pozbyć zbędnych kilogramów? – często pytają świeżo upieczone mamy. Zdaniem specjalistów o odchudzaniu po porodzie nie należy myśleć zbyt szybko. Ze zrzucaniem zbędnych kilogramów warto poczekać przynajmniej kilka miesięcy. Tyle czasu potrzebuje organizm kobiety, aby odpowiednio się zregenerować i po 9 miesiącach ciąży i trudach rozwiązania.
30
MĄDRZE I BEZPIECZNIE Podejdź do decyzji o odchudzaniu realnie. Nie nastawiaj się na to, że będziesz chudła ”w oczach”. Wyznacz sobie realne cele i powoli je realizuj. Oto 12 porad do zapamiętania i stosowania przy zdrowym odchudzaniu: 1. Nie możesz drastycznie obniżyć podaży kalorii, ponieważ Twój organizm bardzo ich potrzebuje. Spożywaj nie mniej niż 1500 – 1800 kalorii dziennie, aby nie doprowadzić do zmniejszenia ilości produkowanego mleka. W przypadku gdy odczujesz głód, zjedz zdrową niskokaloryczną przekąskę np. marchewkę albo suszone jabłka. Wyeliminuj słodycze. 2. Spożywaj regularnie posiłki ok. 5-6 razy dziennie, w 3-4 godzinnych odstępach. 3. Zwiększ spożycie błonnika w postaci warzyw, pieczywa gruboziarnistego, razowego. 4. Jedz więcej warzyw i owoców – na 5 porcji warzyw dziennie powinny przypadać 3 porcje owoców. 5. Zamiast mąki pszennej, staraj się korzystać z mąki żytniej, wieloziarnistej, razowej, jaglanej lub kukurydzianej. 6. Dbaj aby Twój jadłospis składał się z jak największej ilości różnorodnych produktów, dzięki czemu zabezpieczysz się przed niedoborami składników odżywczych. 7. Do sałatek i surówek stosuj olej w postaci surowej. Dobrym źródłem tłuszczu są również tłuste ryby, które dodatkowo zawierają dużą dawkę kwasów omega 3. 8. Z mięsa i wędlin usuwaj widoczny tłuszcz. 9. Twoja utrata masy ciała powinna być stopniowa ok. 0,5 – 0,7 kg tygodniowo. Jeżeli będzie większa, wówczas do krwioobiegu będzie uwalniana duża ilość toksyn z tkanki tłuszczowej, które mogą przeniknąć do Twojego mleka. 10. Unikaj przetworzonej i konserwowanej żywności. 11. Pamiętaj o wodzie, która wypłukuje toksyny i zabezpiecza organizm przed odwodnieniem (ok. 3 l dziennie). 12. Nie zapominaj o regularnej aktywności fizycznej. Na początku postaw jednak na spokojny trening – nordic walking, codzienny energiczny spacer z wózkiem lub joga. 13. Nie wymagaj od siebie zbyt dużo, nie porównuj się z koleżankami którym odzyskanie szczupłej sylwetki przychodzi łatwiej niż Tobie. Każda z nas jest inna i wyjątkowa. Regularność i konsekwencja przyniosą oczekiwany efekt.
Mleczna droga
Fot. Agnieszka Bohdanowicz
Będąc w ciąży zapewne niejednokrotnie słyszałaś, że jak urodzisz, to będziesz musiała przejść na ścisłą dietę eliminacyjną, dla dobra dziecka. Nic bardziej błędnego! Ten mit krąży jeszcze tylko w naszej kulturze, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Twój sposób odżywiania powinien być taki sam jak w ciąży, a różnić się tym, że w okresie karmienia piersią musisz dostarczyć więcej wody, energii i białka z pożywieniem. Dla Twojego organizmu priorytetem jest teraz produkcja mleka i wszystko, co jest mu do tego potrzebne zabiera od Ciebie, np. jeżeli nie dostarczysz wapnia z pożywieniem, organizm pobierze go z zapasów z kości, co w konsekwencji wpłynie na ich kruchość.
Smaczna i zdrowa dieta
Skład Twojego mleka w niewielkim stopniu zależy od Twojej diety (zawartość tłuszczu, witamin z grupy B i C jest zmienna). Skład może ulec zmianie w przypadku gdy jesteś w znacznym stopniu niedożywiona. Produkcja mleka ma pierwszeństwo nad innymi Twoimi potrzebami metabolicznymi, dlatego nieodpowiednia dieta w czasie laktacji przede wszystkim osłabi Twoje siły, oddając do pokarmu wszystkie niezbędne składniki. Mleko powstaje w gruczołach piersiowych, a dokładnie w pęcherzykach mlecznych. Pęcherzyki zbudowane są z komórek zwanych laktocytami, które są zdolne do pobierania składników wprost z Twojej krwi. Niesamowite, prawda?
Odchudzanie – poczekaj na odpowiedni moment
Twój organizm potrzebuje czasu na regenerację – po 9 miesiącach ciąży a także po trudach porodu. Minimalną granicą powinien być czas trzech miesięcy. W tym czasie karm maleństwo swoim mlekiem. Pamiętaj, że karmiąc piersią tracisz dzienne do 700 kcal. Tłuszcz, który odłożył się w Twoich biodrach i udach podczas ciąży, po porodzie jest pobierany do produkcji mleka. Dodatkowy profit dla Ciebie z naturalnego karmienia jest taki, że macica szybciej się obkurcza, poprzez działanie hormonów uwalnianych podczas laktacji. W żadnym wypadku nie decyduj się na jakiekolwiek drastyczne diety. Mogą ona spowodować osłabienie, wypadanie włosów, łamliwość paznokci i co najważniejsze możesz zakłócić laktację. Przybierałaś na wadze przez 9 miesięcy, więc teraz daj czas swojemu organizmowi aby mógł spokojnie dojść do formy.
31
| MISJA ZDROWIE
32
MAMA... pełną piersią!
JÓZEFA KOŁODZIEJ
KONSULTACJA: MGR MIĘDZYNARODOWY CERTYFIKOWANY KONSULTANT LAKTACYJNY ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Kiedy pojawia się pierwszy pokarm? Jaki jest jego skład i jaki ma wpływ na rozwój i zdrowie maluszka? Czy rozmiar piersi ma znaczenie? Odpowiadamy na najczęściej zadawane pytania na temat laktacji!
Kiedy pojawia się pierwsze mleko?
Już w okresie ciąży w gruczołach piersiowych pod wpływem progesteronu (hormonu wydzielanego przez łożysko) dochodzi do proliferacj pęcherzyków mlecznych, a pod wpływem estrogenu rozwija się sieć przewodów mlecznych. Warto wiedzieć, że wydzielanie mleka w gruczołach piersiowych, a ściślej mówiąc właśnie w pęcherzykach mlecznych zaczyna się już między 16 a 22 tygodniem ciąży. Mleko to kumuluje się w przewodach mlecznych. U niektórych ciężarnych kobiet kropelki tego mleka pojawiają się na brodawkach. To tzw. mleko przedporodowe. Jeśli więc w okresie ciąży piersi się powiększają i pojawiają się krople mleka na brodawkach to znaczy, że wszystko odbywa się prawidłowo i przyszła mama może być spokojna.
Czym jest tzw. siara i jakie ma właściwości?
Na pierwszy posiłek maluch dostaje od mamy tzw. siarę, która m.in. stymuluje rozwój prawidłowej flory bakteryjnej w jego przewodzie pokarmowym. To gęsty, żółtawy pokarm, który wydziela się w pierwszych dniach po porodzie i występuje do czasu nawału pokarmu (2-4 doba po porodzie). Siara to prawdziwa bomba składników odżywczych, jakie dziecko dostaje tylko raz w życiu. Zawiera duże ilości immunoglobulin, szczególnie SIgA oraz leukocytów, które stanowią ochronę immunologiczną dla malucha. Te przeciwciała są dla noworodka niezwykle cenne, dlatego nazywa się je pierwszą naturalną szczepionką. To bardzo ważne, ponieważ noworodek przychodząc na świat opuszcza sterylne warunki, jakie panowały w brzuchu mamy. Sterylna jest nie tylko skóra, ale również przewód pokarmowy. Immunoglobulina, która jest w mleku mamy, pokrywa błonę śluzową przewodu pokarmowego i układu oddechowego, tworząc wyjątkową barierę ochronną przed zakażeniami. Siara zawiera również m.in. prostaglandyny, czyli hormony, które nie są trawione przez żołądek noworodka, a osiadają na nim i na innych organach, by je chronić. W składzie tego wyjątkowego mleka nie brakuje również bogatego zestawu soli mineralnych, witaminy A oraz sodu i chlorków.
33
| MISJA ZDROWIE
JAK CZĘSTO KARMIĆ MALUCHA PIERSIĄ? Karmimy według potrzeb dziecka i mamy. Trzeba tu postawić znak równości. Nie tylko maluch woła, że jest głodny, ale i mama czując wypełnione piersi zachęca dziecko do karmienia. Na początku powinno być minimum 8 karmień, najlepiej 10-12 w ciągu doby, z czego 1-2 karmienia w nocy. Przerwy między karmieniami nie powinny być dłuższe niż 3 godziny od rozpoczęcia karmienia, z jedną dłuższą przerwą nie przekraczającą 4 godzin. Ze względu na wysoki poziom prolaktyny i możliwość wypracowania laktacji na wysokim poziomie, dziecko należy karmić przez pierwsze 2-3 tygodnie z obu piersi podczas jednego karmienia. Rozpoczynając od piersi na której zakończyło się wcześniejsze karmienie. Jeden akt karmienia powinien trwać z każdej piersi przez ok. 15-25 min. (minimum 10 min.). Po upływie około 2-3 tygodni można podczas jednego karmienia karmić z jednej piersi. Akt karmienia powinien trwać ok. 10 minut – zwykle tyle czasu wystarczy maluchowi, aby się najadł. Dzieje się tak, ponieważ skład mleka z czasem się zmienia i zwiększa się jego kaloryczność. W czasie karmienia mama powinna słyszeć przełykanie mleka przez maluszka. Warto wiedzieć, że z reguły przez pierwsze 2 minuty noworodek ssie pierś i nie przełyka – jest to fizjologia. Dopiero po ok. 2 minutach następuje wypływ mleka i dziecko robi 3 zassania i 1 przełknięcie, bądź 2 zassania i 1 przełknięcie. Gdy mama ma za dużo pokarmu podczas nawału, maluch będzie pił pokarm bardziej intensywnie – 1 zassanie i 1 przełknięcie. Na wzmocnienie laktacji po upływie 2 doby można stosować słód jęczmienny.
A jak karmienie piersią wpływa na kobietę? Jak długo mama powinna Warto wiedzieć, że karmienie piersią jest bogatym źródłem korzyści również karmić malucha piersią? dla świeżo upieczonej mamy. Zaliczamy do nich m.in.: krótszy okres krwawienia po porodzie, szybsza inwolucja macicy, a także łatwiejszy powrót do figury sprzed ciąży. Odległe korzyści to mniejsze ryzyko zachorowania na raka jajnika i piersi oraz wystąpienie osteoporozy i złamania szyjki udowej w okresie pomenopauzalnym. Ponadto kobiety, które karmiły piersią, rzadziej zapadają na cukrzycę, nadciśnienie tętnicze czy choroby układu krążenia. Mamy karmiące są też spokojniejsze i bardziej cierpliwe. Nawiązują silną więź z dzieckiem. To zasługa hormonu oksytocyny, który wydziela się m.in. w trakcie karmienia piersią.
Mleko mamy nazywane jest cudem natury. Jaki jest jego skład i jak wpływa na rozwój malucha? Mleko mamy to idealny, indywidualnie przygotowany pokarm dla dziecka, w którym znajdują się wszystkie najlepsze składniki, które wpływają korzystnie na rozwój maluszka. Łatwo przyswajalne i lekkostrawne białko, immunoglobuliny, które zapewniają odporność organizmu, enzymy, które z kolei biorą udział w trawieniu. Nie brakuje w nim także hormonów, które regulują pracę całego organizmu, a także wartościowych tłuszczów. Tłuszcze uczestniczą m.in. w budowaniu układu nerwowego dziecka. W „pakiecie” takiego posiłku są także węglowodany, w tym laktoza, która chroni organizm przed drobnoustrojami, i związki mineralne. Udowodniono, że pokarm mamy wpływa na obniżenie zachorowalności m.in. na biegunkę, infekcyjne zapalenie płuc, zapalenie ucha środkowego, martwicze zapalenie jelit, sepsę, a także zmniejsza ryzyko nagłej śmierci łóżeczkowej. Ponadto, ma również wpływ na zdrowie dziecka w przyszłości – zmniejsza ryzyko wystąpienia otyłości, cukrzycy a nawet białaczki limfatycznej i szpikowej. Wiadomo również, że karmienie pokarmem mamy przez minimum sześć pierwszych miesięcy życia może „obdarować” dziecko kilkoma dodatkowymi punktami IQ. Warto wiedzieć, że mleko mamy nie ma stałego składu, lecz zmienia się z dnia na dzień. Dopasowuje się do potrzeb rosnącego malucha. Zmienia się wraz z rozwojem możliwości trawiennych i metabolicznych małego organizmu.
34
Światowa Organizacja Zdrowia zaleca, aby przez pierwsze sześć miesięcy życia dziecko było karmione tylko mlekiem mamy, a następnie rozszerzając dietę dziecka, kontynuować karmienie naturalne przez okres dwóch lat lub dłużej. Warto wiedzieć, że przez pierwsze miesiące nie ma potrzeby dopajania malucha wodą, herbatkami czy glukozą. Jeżeli mama chce po sześciu miesiącach zrezygnować z karmienia, warto pamiętać o tym, że rozszerzając dietę malucha i wprowadzając do jego diety dodatkowe posiłki, zaleca się aby karmienie potrwało jeszcze przez około 2-3 miesiące. Przez specjalistów etap ten nazywany jest wprowadzaniem substancji dodatkowych pod osłoną karmienia piersią. Wszystko po to, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia alergii.
REKLAMA
Czy rozmiar piersi ma znaczenie?
To jeden z największych mitów, jakie wciąż funkcjonują w temacie karmienia piersią. Warto wiedzieć, że o wielkości piersi stanowi tkanka tłuszczowa, która nie ma wpływu na ilość oraz jakość wytwarzanego mleka.
Kiedy pojawia się tzw. nawał pokarmu i co oznacza?
Nawał pokarmu to zjawisko fizjologiczne i zwiastun udanej laktacji! Pojawia się między 2. a 4. dobą po porodzie, a niekiedy występuje później, między 5. a 6. dobą. Malucha trzeba wówczas często przystawiać do piersi. Jeśli nawałowi nie towarzyszy obrzęk piersi warto zastosować przed karmieniem ciepły kompres lub ciepłą impresję wodną, która poprawi wypływ mleka, a następnie odciągnąć niewielką ilość pokarmu celem zmiękczenia otoczki. Kolejny krok to karmienie malucha. Mama powinna go przystawiać do każdej piersi na 15-20 minut podczas jednego karmienia. Rozpoczynając od piersi na której zakończyło się ostatnie karmienie. Na koniec karmienia warto zrobić okład z chłodnej kapusty. Pamiętajmy jednak o tym, aby okładów zarówno ciepłych, jak i chłodnych nie stosować na brodawki. W nawale pokarmu nie można mocno masować piersi, co najwyżej lekko opuszkami palców. Można za to dwa razy dziennie wypić szklankę naparu z szałwii, która hamuje laktację. Czasami trzeba odciągnąć niewielką ilość pokarmu między karmieniami do uczucia rozluźnienia piersi. Należy jednak unikać odciągania dużych ilości mleka i nie dążyć do tego, by piersi były opróżnione do końca, bo w ten sposób możemy doprowadzić do nadprodukcji mleka. Jeśli w piersiach zostanie trochę pokarmu, jest to sygnał dla organizmu, że ma produkować mniej.
| MISJA ZDROWIE
M WITAMINA
JAK MAMA
- kwas foliowy
36
Kwas foliowy to prawdziwy król wśród witamin. W rzeczywistości to jedna z witamin z grupy B, a dokładnie dziewiąta w szeregu, nazywana coraz częściej witaminą M jak mama. Potrzebna od samego zaczątku życia, aż po jego kres.
Kwas foliowy reguluje wzrost i funkcjonowanie wszystkich komórek ciała. Uczestniczy w procesach podziałów komórkowych i procesach reprodukcyjnych oraz w przemianie aminokwasów i fosfolipidów. Zapewnia także prawidłową erytropoezę. Co te wszystkie naukowe nazwy oznaczają w praktyce? Nic innego jak to, że kwas foliowy odgrywa kluczową rolę w organogenezie, czyli kształtowaniu się narządów płodu, a także w metabolizmie małego człowieka po porodzie.
Niedobory w ciąży
Niedobór kwasu foliowego może spowodować zahamowanie wzrostu lub odbudowy komórek organizmu, anemię, zaburzenia trawienia, niedożywienie, biegunkę, zmniejszenie apetytu, stany zapalne błon śluzowych a nawet bóle głowy. Warto wiedzieć, że dobowe zapotrzebowanie na ten składnik w ciąży wzrasta aż o 122%.
DR HAB. N. MED.
PIOTR KACZMAREK
SPECJALISTA GINEKOLOG-POŁOŻNIK, KIEROWNIK ODDZIAŁU POŁOŻNICZEGO W SZPITALU SPECJALISTYCZNYM PRO-FAMILIA W ŁODZI.
niezbędna w trakcie procesu tworzenia i naprawy genów oraz do syntezy białek czyli podstawowego budulca komórek i narządów.
Braki u mamy karmiącej piersią
Ponieważ kwas foliowy wpływa na zwiększenie produkcji mleka, mamy karmiące piersią również powinny zadbać o to, by dostarczać organizmowi odpowiednią ilość kwasu foliowego, czyli 0,28 mg w pierwszych sześciu miesiącach laktacji i 0,26 mg w kolejnych sześciu miesiącach. Co ciekawe – witamina M jest aktywnie wydzielana do mleka, więc niemowlęciu nie grozi jej niedobór. O odpowiedni poziom kwasu foliowego warto zadbać również z innych przyczyn. Uczestniczy on w produkowaniu hormonu szczęścia, czyli serotoniny, zmniejsza ryzyko wystąpienia raka jelita grubego, żołądka i szyjki macicy! Witamina M wspomaga również system nerwowy, pracę mózgu, wątroby, jelit i żołądka, a także bierze udział w tworzeniu czerwonych krwinek.
Kwas foliowy kształtuje układ nerwowy maluszka już od pierwszych
dni życia płodowego.
Na 12 tygodni przed ciążą
Jeść czy połykać suplementy?
Badania naukowe dowodzą, że zwiększenie poziomu kwasu foliowego na 12 tygodni przed zajściem w ciążę może znacznie zmniejszyć ryzyko wystąpienia u dziecka wad cewy nerwowej np. rozszczepu kręgosłupa. Cewa nerwowa to zawiązek układu nerwowego człowieka a jej wady zaliczamy do najczęstszych i najpoważniejszych wad wrodzonych. Warto wiedzieć, że kwas foliowy aż w 70% zapobiega ich występowaniu. Badania pokazały również, że u kobiet z jego niedoborem zwiększa się ryzyko poronienia oraz wystąpienia u dziecka innych wad wrodzonych, takich jak rozszczep wargi i podniebienia a także niektórych wad serca i wad kończyn. Dzieje się tak, ponieważ ta cenna witamina jest organizmowi
Kwas foliowy naturalnie występuje w pożywieniu w postaci folianów. Bogatą skarbnicą tej cennej witaminy są warzywa zielono liściaste, takie jak kapusta, brokuły, szpinak, brukselka, szparagi, kalafior. Znajdziemy ją również w roślinach strączkowych – fasolce szparagowej, grochu i soi, a także cytrusach, drożdżach i otrębach pszennych. Warto jednak wiedzieć o tym, że foliany łatwo ulegają rozkładowi – są rozpuszczalne w wodzie i rozkładają się w trakcie przechowywania oraz pod wpływem wysokiej temperatury np. w trakcie gotowania czy pieczenia (straty sięgają tu od 50 do 90%). Dlatego przyswajalność folianów z pożywienia wynosi tylko 50%. Jedząc bogate w foliany produkty przeciętnie dostarczamy organizmowi około 0,2 mg kwasu foliowego, a dawka chroniąca dziecko przed wystąpieniem wad wrodzonych wynosi między 0,6-0,8 mg. Dlatego w tym wyjątkowym okresie dla każdej kobiety niezbędna jest dodatkowa suplementacja. Tekst: Aneta Juśkiewicz
37
| MISJA ZDROWIE
Połóg
– czas, gdy wszystko
wraca do normy
Połóg to czas dynamicznych zmian, jakie zachodzą w twoim organizmie po porodzie. To okres, gdy twój organizm regeneruje się, wraca do formy sprzed ciąży, jednocześnie dostosowując się do nowej sytuacji. Niektóre dolegliwości związane z połogiem, choć normalne, mogą przysporzyć ci wiele problemów. Podpowiadamy, jak sobie z nimi poradzić.
Połóg zwykle trwa od 6 do 8 tygodni po porodzie. W tym okresie cofają się prawie wszystkie zmiany w obrębie układu rozrodczego i ogólnoustrojowego. To szczególny czas w życiu każdej kobiety.
Chwila wytchnienia
W pierwszych chwilach po porodzie oprócz szczęścia i radości będzie towarzyszył ci również ból i zmęczenie. Dlatego tak ważny jest odpoczynek, który pozwoli ci się zregenerować i odbudować siły. Gdy poczujesz się lepiej, zadbaj o to, aby oddać mocz i wziąć ciepłą, przyjemną kąpiel – to ważne nie tylko ze względu na poprawę twojego samopoczucia, ale również ze względu na zapobieganie rozkurczaniu mięśnia macicy i infekcji pęcherza moczowego. Jeżeli pojawią się trudności w oddaniu moczu, nie ulegaj presji. Problem może wynikać z obrzęku błony śluzowej lub znieczulenia podczas porodu. Porozmawiaj na ten temat z lekarzem lub położną. Może się zdarzyć, że pierwszym próbom będzie towarzyszyć ból i pieczenie. Nie przejmuj się. To naturalna sytuacja. Czasem zdarza się, że po porodzie występuje tzw. wysiłkowe nietrzymanie moczu. Dzieje się tak z powodu przeciążenia przepony moczowo-płciowej, a objawy zwykle pojawiają się po upływie 2-3 miesięcy po porodzie. Aby wspomóc swój organizm w regeneracji, już po upływie pierwszej doby po porodzie, możesz wykonywać regularne ćwiczenia mięśni Kegla.
Skurcze w dole brzucha
Zarówno po porodzie siłami natury, jak i po cięciu cesarskim, występują bóle i skurcze w dole brzucha. Ten ból, pomimo że jest nieprzyjemny, jest pozytywnym objawem i świadczy o inwolucji macicy, czyli o tym, że wraca do naturalnego rozmiaru sprzed ciąży. Warto wiedzieć, że rozciągnięta macica, która tuż przed porodem ważyła ok. 1,5 kg, w okresie połogu zmniejsza swój ciężar do 50 gram. Najsilniejsze dolegliwości występują w pierwszych dobach połogu i podczas przystawiania noworodka do piersi. Dzieje się tak, ponieważ twój organizm wydziela oksytocynę, która jest odpowiedzialna za
38
MGR
EDYTA WRÓBEL-KOSIOR
POŁOŻNA ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
39
| MISJA ZDROWIE
produkcję mleka i skurcze macicy. Jeżeli dolegliwości bólowe okażą się dla ciebie bardzo uciążliwe, poproś położną lub lekarza o podanie delikatnych środków przeciwbólowych, które możesz przyjmować podczas karmienia piersią, ponieważ są bezpieczne dla maluszka (paracetamol, ibuprofen).
szwy ulegną stopniowemu rozpuszczeniu. Jeżeli blizna ulegnie zaczerwienieniu, pojawi się opuchlizna i ropna wydzielina – skonsultuj się z lekarzem.
Kłopotliwe oczyszczanie
Ciążowy brzuszek
U wszystkich świeżo upieczonych mam, niezależnie od tego w jaki sposób został przeprowadzony poród, występują tzw. odchody połogowe (wydzielina z dróg rodnych) – efekt oczyszczania się macicy. Początkowo wydzielina jest krwista (od 3 do 7 dni), której mogą towarzyszyć skrzepy. Pod koniec pierwszego tygodnia połogu staje się brunatna, półpłynna. Natomiast pod koniec drugiego tygodnia wydzielina staje się coraz jaśniejsza. W trzecim tygodniu przybiera kolor biało-szary, aż w końcu ustępuje, po upływie około 4-6 tygodni od porodu. Jeżeli w tym okresie zaobserwujesz, że pomimo ustabilizowania krwawienia staje się ono intensywniejsze lub
Mięśnie dna macicy i przepony miednicznej stopniowo będą odzyskiwać napięcie. Nadmiernie rozciągnięta skóra i powstałe podczas ciąży rozstępy wymagają trochę czasu, aby wrócić do formy – minimum ok. 6-7 tygodni. Już podczas pierwszych dni połogu możesz wykonywać łagodne ćwiczenia mięśni powłok brzusznych i miednicy mniejszej. Z powrotem do intensywnych ćwiczeń
Pamiętaj, że lekarz ginekolog i położna to twoi sprzymierzeńcy. Nie bój się porozmawiać z nimi o swoich problemach,
obawach czy wątpliwościach.
wydalane są większe kawałki tkanek, a także gdy odchody mają nieprzyjemny zapach – zgłoś się do lekarza. Poproś o konsultację lekarza również wtedy, gdy proces wydalania nagle się zatrzyma. Musisz pamiętać również o tym, że w tym okresie szczególnie ważna jest higiena. Dzięki niej, unikniesz przykrej infekcji.
musisz jednak poczekać do zakończenia połogu. W tym okresie nie powinnaś też myśleć o odchudzaniu.
Proces gojenia
Bezpośrednio po porodzie następuje powrót funkcji trawienia. Zaczniesz odczuwać głód i pragnienie. W tym okresie mogą się pojawić przykre dolegliwości jakimi są żylaki odbytu, które mogą powodować nieprzyjemne odczucia bólowe. Ze względu na leniwą perystaltykę jelit oraz zastosowaną lewatywę przed porodem, przez pierwsze trzy dni możesz nie odczuwać potrzeby wypróżnienia się. Problemy z wypróżnieniem mogą mieć również podłoże psychiczne – czyli strach i lęk przed wytrzymałością szwów. Po przebytym cięciu cesarskim łagodnemu odczynowi otrzewnowemu towarzyszy krótkotrwała niedrożność jelit. Jednak zazwyczaj w drugiej dobie pojawia się perystaltyka i odchodzą gazy, a wypróżnienie powinno wystąpić w 3 lub 4 dobie po zabiegu operacyjnym.
Wszystkie uszkodzenia tkanek miękkich kanału rodnego np. pęknięcia powierzchowne, otarcia pochwy i krocza goją się na ogół szybko, bo już po upływie 10 dnia od porodu. Musisz jednak wiedzieć, że w miejscu nacięcia krocza możesz odczuwać ciągnięcie, ból, drętwienie oraz dyskomfort. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym zminimalizujesz nieprzyjemne doznania. Wstawaj z łóżka powoli, stroną przeciwną do nacięcia. Unikaj zbyt długiego stania i siedzenia. Gdy krocze jest spuchnięte, stosuj zimne okłady, np. schłodzone żelki. Siadaj w pozycji tzw. po turecku, na gumowym kółku – specjalnej poduszce. W przypadku silnego odczuwania bólu, możesz zastosować delikatne środki przeciwbólowe.
Rana po cesarskim cięciu
Opatrunek, który masz założony na ranie po cięciu cesarskim, powinnaś ściągnąć jak najszybciej – już po upływie ok. 6-8 godzin od zabiegu. Aby rana goiła się prawidłowo, musisz pamiętać o trzech podstawowych zasadach – mycie, osuszanie i wietrzenie (powietrze sprzyja gojeniu się rany). W pierwszych dniach po zabiegu rana może pobolewać i ciągnąć, a w kolejnych dniach swędzieć. Z czasem będzie stopniowo blednąć. Jeżeli podczas zabiegu zostały użyte szwy rozpuszczalne, to w dniu wyjścia ze szpitala, personel medyczny usunie jedynie widoczne końcówki szwów. Natomiast pozostałe
40
Apetyt mamy
Wizyta kontrolna
Na pierwszą wizytę kontrolną do lekarza ginekologa powinnaś zgłosić się po prawidłowo przebytym połogu, czyli po upływie ok. 6 tygodni po porodzie. Oczywiście w przypadku jakichkolwiek wątpliwości wizyta powinna odbyć się wcześniej.
Nawilżenie i regeneracja
Zapomnij o bliźnie po cesarskim cięciu
okolic intymnych
Silikonowe plastry na blizny Sutricon: Zmniejszają widoczność blizn Zapewniają dyskrecję i wygodę (ultracienkie, przezroczyste)
Przyspieszają regenerację i gojenie po zabiegach ULTRACIENKA MEMBRANA POLIURETANOWA, przepuszczająca TLEN
Zmniejszają ból i swędzenie blizny Do blizn po cesarskim cięciu, operacji, urazie, oparzeniu
Globulki i żel z drobnocząsteczkowym kwasem hialuronowym Mucovagin:
Żel silikonowy o właściwościach adhezyjnych
ginekologicznych (m.in. po porodzie) Uelastyczniają tkanki pochwy i zmniejszają uczucie
dyskomfortu Intensywnie nawilżają poprawiając komfort
FOLIA zabezpieczająca
kontaktów intymnych Nie zawierają hormonów, parabenów,
olejków i wyciągów roślinnych
Skuteczność i bezpieczeństwo silikonu potwierdzają badania kliniczne. Silikon to jedyna nieinwazyjna metoda pielęgnacji blizn, rekomendowana na podstawie dowodów naukowych.1 1 Updated Scar Management Practical Guidelines: Non-invasive and invasive measures, Monstrey S, Middelkoop E, Vranckx JJ, Bassetto F, Ziegler UE, Meaume S, Teot L, Journal of Plastric, Reconstructive & Aesthetic Surgery (2014) 67 1017-1025.
Sprawdź www.sutricon.pl
Dowiedz się więcej na www.mucovagin.pl
| WARTO WIEDZIEĆ
1. N OT E S
E V A H T S U M A H C U L A M A L D A K W A R P Y W
ka oraz samochodowy i m.in. ubran elik fot , ek roż y, low pie ką Ręcznik niemowlaka mpletowanie wyprawki dla wanienka do kąpieli – sko ie naszą liwdziwe wyzwanie! Poznajc pra ów zic rod dla ć wi no może sta nieć. , o której nie możecie zapom stę produktów MUST HAVE yTub cena 99 zł 1. Wiaderko firmy Tumm zł e Bella Happy cena 35 2. Pieluszki jednorazow 25 zł ia firmy Lansinoh cena 3. Butelka do karmien cena 149 zł taktowy firmy Microlife 4. Termometr bezkon 0 zł y firmy Concord cena 75 5. Fotelik samochodow tami cena 8 zł firmy Cleanic z emolien e jąc lża wi na i zk tec us 6. Ch u cena od 159 zł 7. Pościel firmy La Millo , 90 zł wlaka cena od 5 zł do 89 mo nie dla ka ran Ub 8. zł firmy Camphora cena 169 9. Rożek bambusowy 29,90 zł e firmy Texpol cena od 10. Pieluszki bambusow firmy Texpol cena 136 zł 11. Kocyk bambusowy nawilżające y DZIDZIUŚ (szampon, firm w kó ety sm ko w sta 12. Ze żdą pozny krem ochronny na ka gic ler oa hip ła, cia do o mleczk zł do 19,99zł rzeniom) cena od 14,99 godę, krem przeciw odpa na 99 zł pielowe firmy Texpol ce ką ie ryc ok we so bu am 13. B
2.
3. 4.
5. 6. 7. 42
REKLAMA
8.
9.
10.
Akcesoria dla kobiet w ciąży oraz wspomagające karmienie i pielęgnację maluszka Produkty znanych i docenianych marek
11.
12.
Sklep medyczny PRO-FAMILIA ul. Witolda 6B 35-302 Rzeszów tel. 17 77 35 895 606 987 772
13.
ul. Niciarniana 49 92-320 Łódź tel. 42 20 81 353 570 557 909
www.sklep.pro-familia.pl Sklep prowadzi również wypożyczalnię laktatorów i wag niemowlęcych.
|WARTO WIEDZIEĆ
3 RZECZY O KRWI PĘPOWINOWEJ, KTÓRE MUSISZ WIEDZIEĆ PRZED PORODEM 1. Krew pępowinowa pozyskana podczas porodu może wyleczyć 80.
ciężkich chorób onkologicznych i hematologicznych Twoich dzieci. 2. Jej pozyskanie jest całkowicie bezpieczna dla Ciebie i dziecka. Wykonuje je położna po przecięciu pępowiny. 3. Aby ją zabezpieczyć musisz skontaktować się z rodzinnym bankiem krwi pępowinowej. Ich porównanie znajdziesz na stronie www.krewpepowinowa.pl.
44
Skrzętnie przygotowujesz się do porodu, kompletujesz wyprawkę dla maleństwa z niecierpliwością czekając aż przytulisz je w swoich ramionach. To też idealny czas, by pomyśleć o zabezpieczeniu jego przyszłości i zdeponowaniu komórek macierzystych, które mogą uratować jego zdrowie, a nawet życie.
PRO ZDROWIE: Obecnie wiele PZ: Na jakim etapie ciąży rodzice mogą najpóźniej podjąć taką par decyduje się na pobranie i zdeponowanie krwi pępowinowej traktując to jak swoistą polisę na życie. Jakie aspekty rodzice powinni wziąć pod uwagę podczas podejmowania tak ważnej decyzji? dr n.med. Tomasz Łoziński: Przede wszystkim ważne jest, aby rodzice podjęli tę decyzję świadomie. Gdy decyzja już zapadnie, warto wybrać odpowiedni bank rodzinny, z którym zostanie zawarta umowa. Pamiętajmy o tym, aby przed jej podpisaniem przeczytać uważnie każdy jej zapis. Warto sprawdzić też wiarygodność banku – czy ma np. odpowiednie certyfikaty i spełnia najwyższe standardy, a także przeliczyć całkowite koszty usługi. Po podpisaniu umowy rodzice otrzymują zestaw pobraniowy wyposażony we wszystkie niezbędne elementy do pobrania krwi, który zabierają ze sobą jadąc na porodówkę.
decyzję? T.Ł.: Najlepiej w 35-37 tygodniu ciąży. Istnieje jednak możliwość podjęcia decyzji w ostatniej chwili. Zapasowy zestaw pobraniowy zawsze jest na sali porodowej.
PZ: Jak wygląda pobranie i zabezpieczenie krwi pępowinowej?
T.Ł. Krew pępowinową pobiera położna, która jest obecna przy porodzie. Może zostać pobrana zarówno przy porodzie zakończonym siłami natury, jak i przy cesarskim cięciu. Jedynym przeciwwskazaniem jest poród w wodzie. Cała procedura jest oczywiście bezbolesna zarówno
Zabezpieczona krew pępowinowa może być przechowywana
nawet przez kilkadziesiąt lat!
dla mamy, jak i dla dziecka i trwa zaledwie kilka minut. Odbywa się tuż po narodzinach i odcięciu pępowiny. Bezpośrednio po porodzie personel zawiadamia bank, który z kolei wysyła do szpitala kuriera. Zabezpieczona krew transportowana jest do laboratorium, gdzie poddawana jest secjalistycznym badaniom oraz procesowi zamrażania.
PZ: Jak długo krew może być przechowywana?
T.Ł.: Po przeprowadzeniu wszystkich potrzebnych badań, z pobranego podczas porodu odcinka pępowiny odseparowuje się komórki macierzyste. Zamraża się je później w ciekłym azocie, który zabezpiecza je przed starzeniem się i urazami mechanicznymi. Tak zabezpieczona krew może być przechowywana nawet przez kilkadziesiąt lat. Rozmawiała: Dominika Czapkowska KONSULTACJA:
TOMASZ ŁOZIŃSKI
DR N.MED. SPECJALISTA GINEKOLOG-POŁOŻNIK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE
45
| PSYCHOLOGIA
Sztuka...
wspierania Jest kilka czynników, które są nam potrzebne aby pielęgnować naszą relację z ukochaną osobą. Sa nimi: czas, przestrzeń, energia i chęci. Kiedy na świecie pojawia się dziecko, wszystkie te czynniki przynajmniej przez jakiś czas są zachwiane. To okres, gdy związek jest szczególnie narażony na kryzys. Jak w tej sytuacji dbać o naszą drugą połówkę? W jaki sposób wspierać ukochaną osobę? Podpowiada Marzena Jarosz, psycholog ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
Życie z ukochaną osobą to ogromne szczęście. Po pewnym czasie bycia w związku czujemy, że do pełni szczęścia oraz spełnienia brakuje nam jeszcze czegoś, a raczej kogoś. Zaczynamy starać się o dziecko. Wyobrażamy sobie jak to jest być rodzicami, mamy wobec siebie i partnera sporo oczekiwań, ale też nadziei, że będzie pięknie, że nasze życie nabierze nowych, innych barw oraz jeszcze większego sensu.
MARZENA JAROSZ
46
TEKST: MGR PSYCHOLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Nowy rozdział w życiu
Dziecko wraz z przyjściem na świat przynosi nam takie uczucia i doświadczenia, których nie znaliśmy. Stajemy się rodzicami. Czujemy miłość, odpowiedzialność za małego człowieka, spełnienie pragnień. Nasz związek nabiera innego wymiaru, nie jesteśmy już tylko partnerami, małżonkami, bliskimi sobie ludźmi. Od tego momentu bez względu na wszystko, będziemy połączeni już na zawsze, a tym połączeniem będzie dziecko. Związki są różne. Niektóre od razu scalają się po przyjściu na świat nowego członka rodziny, ponieważ doświadczenie ciąży, porodu i pierwszych tygodni z dzieckiem bardzo łączy. Pokazuje nam jak na dłoni, czy możemy na siebie liczyć, czy jesteśmy dla siebie realnym wsparciem, czy potrafimy zamiast „ja” pomyśleć „my”. Jednak musimy pamiętać, że nawet w najbardziej udanych i zgodnych relacjach przychodzi czas na kryzys. Narodziny dziecka są takim momentem, w którym jesteśmy jako para bardziej na niego podatni.
DBAJCIE O SWOJĄ RELACJĘ! Pielęgnuj i wspieraj
Jest kilka czynników, które są nam potrzebne aby pielęgnować naszą relację z ukochaną osobą. Sa nimi: czas, przestrzeń, energia i chęci. Kiedy na świecie pojawia się dziecko, wszystkie te czynniki przynajmniej przez jakiś czas są zachwiane. Nieprzespane noce, zaangażowanie w opiekę nad maleństwem, wiele nowych obowiązków potrafią sprawić, że jedyne o czym marzymy pod koniec dnia to chwila spokoju i ciszy. W takiej sytuacji trudno nam skupić uwagę na drugiej osobie. Istnieją jednak skuteczne sposoby, aby poradzić sobie w tej sytuacji.
Pamiętajcie, że oprócz tego, że zostaliście rodzicami, to nadal jesteście dla siebie interesującymi ludźmi, z którymi warto spędzać czas, którzy się kochają i chcą być blisko. Związek wymaga, by nad nim pracować. Nie zawsze udaje się to robić z podobną intensywnością, ale starajcie się dbać o waszą relację. Rodzicami małych dzieci jesteście tylko na chwilę, ze sobą macie szansę być całe życie.
Wskazówki dla mężczyzny, świeżo upie- Kilka wskazówek dla świeczonego taty: żo upieczonej mamy: 1. Twoja partnerka właśnie została mamą. Możesz mieć wrażenie, że w centrum jej zainteresowania jest tylko i wyłącznie dziecko. To dobrze! Te pierwsze tygodnie macierzyństwa, jej zaangażowanie w kontakt z noworodkiem to zdrowy objaw, który ma na celu stworzenie silnej więzi i relacji, która będzie podstawą do rozwoju emocjonalnego waszego malucha. Nie reaguj złością, nie czuj się odrzucony. To nie jest wymierzone w Ciebie. Jeśli uzbroisz się w cierpliwość i okażesz zrozumienie sytuacji jest szansa, że za moment wszystko wróci do normy. 2. W okresie zakochania kupowałeś kwiaty, chwaliłeś wygląd, zapraszałeś na kolacje. Nie rezygnuj z tego! Pomyśl o opiece dla maluszka i zabierz swoją drugą połówkę na kolację lub spacer. Takie dwie wolne godziny, gdy będziecie znowu tylko we dwoje okażą się dla waszej relacji bezcenne. Poczujecie się jak dawniej. 3. Doceń pracę jaką wykonuje Twoja partnerka będąc w domu z dzieckiem (o ile taki macie podział obowiązków). Wzmocnij ją, zauważ jak świetnie radzi sobie będąc przez cały dzień zaangażowana w opiekę i zabawę z maluszkiem. 4. Zaangażuj się w opiekę nad dzieckiem, nawet jeżeli czas, który spędzasz w domu po pracy, to niewielka część dnia. To bardzo istotne dla Twojej relacji z maluchem, a przy okazji odciążysz swoją partnerkę. Będzie miała moment, by zająć się sobą.
1. Jesteś mamą. Czy może być coś bardziej wzruszającego? Przed Tobą nowa rola, wiele wyzwań i ogrom cudownych emocji. Gdy ochłoniesz już trochę po porodzie, opanujesz pielęgnację i karmienie maluszka, spójrz w stronę swojego mężczyzny. On także ogromnie przeżywa ten wyjątkowy moment w waszym życiu. Na pewno cię wspierał, robił wszystko co w swojej mocy, aby tobie i maluchowi niczego nie brakowało. Ty także okaż mu wsparcie, zrozum jego uczucia, porozmawiaj o tym jak się czuje. Jesteś bardzo pochłonięta dzieckiem, Twojemu partnerowi może trochę brakować czasu tylko we dwoje. 2. Zapewnij swojemu partnerowi przestrzeń do opieki nad dzieckiem. Nie ma powodu, dla którego miałby nie zdecydować w co ubrać malucha na spacer, jak położyć go na drzemkę i w co się z nim bawić. Nie stawiaj siebie w roli eksperta, w końcu rodzicami oboje zostaliście po raz pierwszy. Wzmocnij starania partnera, to z pewnością posłuży też waszej relacji.
Zapewnij świeżo upieczonemu tacie przestrzeń do
opieki nad dzieckiem
3. Być może nie czujesz się po porodzie tak samo jak kiedyś, masz zastrzeżenia do swojego wyglądu, chciałabyś wrócić do formy, brakuje Ci Twojego „starego życia”. Doceniaj komplementy, które prawi Twój mężczyzna. Doceniaj, gdy chce być blisko. Dla niego nadal jesteś ukochaną kobietą. 4. Pozwól sobie pomóc. Nie bój się prosić o wsparcie. Nie musisz byc samowystarczalna. Chwile bez dziecka wykorzystaj dla siebie – odpocznij, wyjdź z przyjaciółką na kawę, zajmij się sobą. Twoje dobre samopoczucie na pewno będzie miało wpływ na to, czy będziesz mieć energię na spędzanie czasu z partnerem, rozmowy po długim dniu czy chwile bliskości.
47
| STOMATOLOGIA
LECZENIE bez stresu Jak wynika ze statystyk, ponad połowa Polaków boi się wizyty u dentysty. Zwykle lęk związany jest nie tylko z negatywnymi doświadczeniami z dzieciństwa, ale również z brakiem wiedzy na temat nowoczesych technik leczenia, którymi dysponują w dzisiejszych czasach gabinety stomatologiczne. - Pacjenci często nie wiedzą, że leczenie nie musi być bolesne – przekonje Edyta Marlińska-Sandecka, stomatolog ze Stomatologii PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
PRO ZDROWIE:
Pamiętam z mojego dzieciństwa uczucie strachu, które towarzyszło nam przed każdą wizytą u stomatologa w gabinecie, który znajdował się w szkole. Dźwięk wiertła, zapach medykamentów – to wszystko działało mocno na naszą dziecięcą wyobraźnię. Jednak nie tylko w przypadku dzieci lęk przed wizytą u stomatologa wydaje się być powszechnym zjawiskiem. Problem dotyczy również dorosłych. Dlaczego tak się dzieje? lek. stom. Edyta Marlińska-Sandecka: Lęk przed leczeniem stomatologicznym może mieć różne podłoża. Zwykle pogłębiają go złe doświadczenia z dzieciństwa, a także negatywne nastawienie otoczenia – np. rodziców. Nie bez znaczenia jest również brak wiedzy na temat nowoczesnych technik leczenia. Pacjenci często nie wiedzą, że leczenie nie musi być bolesne, a wizyta w gabinecie stomatologicznym nie musi wiązać się z cierpieniem. Stomatologia
EDYTA MARLIŃSKA-SANDECKA LEK.STOM.
48
STOMATOLOG ZE STOMATOLOGII PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
w dzisiejszych czasach rozwija się bardzo dynamicznie. Mamy dostęp do technologii, które skutecznie minimalizują ból oraz stres podczas leczenia. Ponadto dysponujemy m.in. świetnymi narzędziami diagnostycznymi, dzięki którym możemy szczegółowo zaplanować cały proces leczenia. Co w rezultacie poprawia jakość leczenia oraz skraca czas potrzebny na jego wykonanie.
PZ: Zacznijmy więc od dzieci. W jaki sposób możemy zminimalizo-
wać lęk przed wizytą u stomatologa? E.M.-S.: U małych dzieci, z wagą do 20 kilogramów, stosujemy syrop dormicum, który pomaga naszym najmłodszym pacjentom opanować lęk. Syrop działa po już po upływie ok. 20 minut od podania. Dziecko staje się spokojne i senne, a jego ruchy są spowolnione. Warto wiedzieć, że maluch podczas zabiegu jest przytomny, cały czas zachowuje kontakt m.in. z rodzicem. Substancją czynną syropu jest midazolam, który powoduje niepamięć wsteczną. Dzięki temu maluch nie pamięta wizyty u stomatologa i związanego z nią stresu, co nie pogłębia jego lęku na przyszłość. To dla nas najważniejsze.
PZ: A co w przypadku znacznie starszych dzieci, które z obawy
przed bólem nie chcą współpracować ze stomatologiem? E.M.-S.: Zarówno w przypadku starszych dzieci, jak i osób dorosłych możemy wykonać bezstresowe leczenie z zastosowaniem sedacji wziewnej. Sedacja polega na podaniu pacjentowi mieszanki podtlenku azotu i tlenu, czyli tzw. gazu rozwesalającego. Uspokojenie, które towarzyszy wdychaniu tego bezwonnego gazu za pomocą specjalnej maseczki zakładanej na nos powoduje, że pacjent nie odczuwa lęku przed i w trakcie zabiegu. Wycisza się, uspokaja, czasem zapada w drzemkę. Co więcej, u wielu pacjentów możemy zaobserwować efekt niepamięci. To bardzo bezpieczny sposób na złagodzenie lęku, ponieważ pacjent jest w pełni świadomy i reaguje na polecenia. Istotne jest również to, że po krótkim czasie od zakończenia zabiegu działanie gazu się cofa.Warto podkreślić, że obniżenie stresu podczas zabiegu ma szczególne znaczenie także w przypadku pacjentów mających astmę czy padaczkę oraz m.in. problemy z sercem.
PZ: Czesm jednak konieczne jest zasto-
sowanie znieczulenia ogólnego, które potocznie nazywane jest narkozą. E.M.-S.: Na zabiegi wykonywane w znieczuleniu ogólnym decydują się najczęściej pacjenci z objawami silnej dentofobii, czyli odczucia panicznego strachu przed leczeniem zębów. Ale nie zawsze. Czasem narkoza to jedyny możliwy sposób na przeprowadzenie leczenia stomatologicznego w przypadku osób niepełnosprawnych lub borykających się z określonymi chorobami.
PZ: Narkoza kojarzy nam się z salą
operacyjną i szpitalem. Czy może zostać bezpiecznie wykonana w gabinecie stomatologicznym? E.M.-S.: Oczywiście, ale tylko w przypadku, gdy gabinet posiada odpowiednie zaplecze anestezjologiczne. Aby znieczulenie ogólne mogło być wykonane, muszą zostać spełnione rygorystyczne wymogi zarówno jeżeli chodzi o sprzęt, wyposażenie sali, a także kompetencje personelu. Ponadto, w takim zabiegu zawsze biorą udział dwa zespoły – stomatologiczny oraz anestezjologiczny, który podczas całego procesu uważnie monitoruje parametry życiowe pacjenta. Oprócz lekarzy, nad bezpieczeństwem pacjenta czuwa również doswiadczona pielęgniarka anestezjologiczna. Zarówno w trakcie, jak i po zabiegu.
PZ: Jakie leczenie może zostać wyko-
nane w znieczuleniu ogólnym? E.M.-S.: W czasie takiej wizyty możemy u pacjenta przeprowadzić leczenie zachowawcze, leczenie kanałowe czy usunąć m.in. chorego zęba. Znieczulenie ogólne polega na czasowym zahamowaniu czynności ośrodka układu nerwowego, dzięki czemu pacjent nie odczuwa bólu ani lęku. Najprościej mówiąc, pacjent podczas takie-
WARTO WIEDZIEĆ... Decyzję o możliwości przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu ogólnym zawsze podejmuje lekarz anestezjolog wraz ze stomatologiem. Dlatego tak ważna jest wcześniejsza konsultacja, podczas której anestezjolog przeprowadza szczegółowy wywiad z pacjentem na temat jego stanu zdrowia, a także zleca wykonanie niezbędnych badań laboratoryjnych m.in. morfologię krwi, układ krzepnięcia, określenie poziomu elektrolitów – sodu i potasu. W uzsadanionych przypadkach wykonuje się również m.in. EKG serca. Wszystko po to, aby anestezjolog mógł prowadzić najbardziej odpowiednie i bezpieczne znieczulenie. Ważne jest tównież to, że podczas całej procedury nad zdrowiem pacjenta czuwa doświadczony zespół anestezjologiczny. Ponadto, funkcje życiowe – pracę serca, ciśnienie tętnicze oraz utlenowanie krwi – stale monitoruje specjalistyczny sprzęt. Narkoza, bo tak potocznie nazywane jest znieczulenie ogólne, polega na czasowym wyłączeniu świadomości w wyniku działania różnych leków, które są podawane dożylnie. Pacjent zasypia, nie odczuwa bólu ani lęku, a także nie ma świadomości tego, że jest poddawany zabiegowi. W stomatologii narkozę stosuje się nie dłużej niż przez sześć godzin. Zdarza się, że po zastosowaniu znieczulenia ogólnego może być konieczna dłuższa obserwacja. W takich przypadkach pacjent zostaje w szpitalu do następnego dnia. Taką możliwość zapewnia pacjentom szpital PRO-FAMILIA LEK. MED.
MAŁGORZATA PARKOT
SPECJALISTA ANESTEZJOLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
go znieczulenia, które jednorazowo może trwać nawet sześć godzin, po prostu śpi. Jednak musimy pamiętać o tym, że decyzję o możliwości przeprowadzenia zabiegu w znieczuleniu zawsze podejmuje stomatolog wraz z anestezjologiem, dlatego konieczne są wcześniejsze konsultacje. Rozmawiała: Dominika Czapkowska
49
| WARTO WIEDZIEĆ
KLAUDIA BIELAK
50
TEKST: MGR DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE
KASZA NASZA Wartości odżywcze kaszy są imponujące, ale nie wszyscy o nich wiedzą. Jest skarbnicą witamin i minerałów, a także m.in. błonnika i białka. Bogata w cenne składniki, okazuje się świetnym pomysłem na sycące śniadanie lub lekkostrawną kolację.
Ziarno pełne zdrowia
Kasza jest produktem spożywczym znanym od dawien dawna. Przetworzone ziarna zbóż stanowiły podstawowe źródło pożywienia w staropolskiej diecie, dopóki nie zostały wyparte przez chleb, a w XIX w. również przez ziemniaki. Obecnie na skutek większej świadomości Polaków dotyczącej zasad prawidłowego odżywiania, kasze cieszą się rosnącą popularnością. Kasza to nic innego jak ziarna zbóż pozbawione twardej łuski i przetworzone w taki sposób, aby uzyskać zamierzony efekt poprzez m.in. polerowanie, łamanie czy rozdrabnianie ziaren. Wyróżnia się kilka rodzajów kasz w zależności od zboża lub pseudozboża, z którego powstają.
Dla każdego, coś dobrego Kasza gryczana – wytwarzana z nasion gryki zaliczanej do pseudozbóż jest doskonałym źródłem białka o wysokiej wartości odżywczej, dzięki czemu powinna zajmować szczególne miejsce w diecie wegetarian oraz wegan. Ponadto odznacza się dużą zawartością przeciwutleniaczy, w szczególności rutyny i kwercetyny, które wzmacniają i uszczelniają kruche naczynia krwionośne. Ze względu na niski indeks glikemiczny i dużą zawartość błonnika pokarmowego polecana jest osobom z cukrzycą. Jako jedna z nielicznych nie zawiera glutenu, dlatego też może być spożywana przez chorujących na celiakię. Na rynku występuje w dwóch formach: palonej – ciemnej i bar-
dziej aromatycznej oraz niepalonej – jasnej, łagodniejszej w smaku i zachowującej więcej wartości odżywczych. Kasza jaglana – powstaje z ziaren prosa. Wspomaga nie tylko nasze zdrowie, ale i urodę. Na tle pozostałych kasz jest skarbnicą żelaza, które oprócz udziału w procesie krwiotworzenia poprawia również stan włosów i paznokci. Zawiera także sporo krzemu poprawiającego kondycję skóry i paznokci. Tak samo jak kasza gryczana nie zawiera glutenu, więc jest bezpieczna dla chorych z celiakią. Kasza jęczmienna – produkowana jest z ziaren jęczmienia. Wyróżnia ją najwyższa spośród kasz zawartość błonnika pokarmowego, a w szczególności jego cennej frakcji o nazwie beta-glukan, która pomaga obniżać poziom cholesterolu frakcji LDL oraz może wspomagać laktację u kobiet karmiących piersią. Ponadto, zawiera także sterole roślinne, które podobnie jak beta-glukan biorą udział w regulacji gospodarki lipidowej organizmu. Kasza kuskus – wytwarzana jest z rozdrobnionych ziaren pszenicy durum poddanych gotowaniu na parze i polerowaniu. Odznacza się wysoką zawartością białka i węglowodanów oraz niską zawartością błonnika pokarmowego, przez co jest łatwo strawna. Poleca się ją rekonwalescentom, osobom z dolegliwościami żołądkowo-jelitowymi oraz sportowcom. Ze względu na obecność glutenu nie może być spożywana przez chorych na celiakię. Kasza manna – podobnie jak kasza kuskus wytwarzana jest z pszenicy, jednak odróżnia ją znacznie większy stopień rozdrobnienia i jeszcze niższa zawartość błonnika pokarmowego, co czyni ją najlżej strawną ze wszystkich kasz. Polecana jest osobom po zabiegach operacyjnych, ze schorzeniami przewodu pokarmowego oraz niemowlętom. Nie powinny spożywać jej osoby chore na celiakię i cukrzycę. Kasza kukurydziana – wytwarzana jest z kukurydzy, a w konsystencji przypomina kaszę manną. Jednak to co ją odróżnia od manny, to brak glutenu, dlatego też zaleca się ją niemowlętom na diecie bezglutenowej. Amarantus i quinoa Oprócz wymienionych kasz, na rynku znaleźć można również nowinki, takie jak amarantus czy komosa ryżowa, tzw. quinoa. Są to rośliny zaliczane do pseudozbóż, które nie zawierają glutenu za to są bogate w białko pełnowartościowe, błonnik pokarmowy oraz witaminy z grupy B, zwłaszcza B6 i foliany. Ponadto komosa ryżowa stanowi doskonałe źródło manganu niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego, a amarantus magnezu i żelaza.
51
DO BIEGU, GOTOWI...
START! Dobry humor, szczupła sylwetka, a także lepszy metabolizm, kondycja, wydolność fizyczna, a do tego poprawa pracy serca i płuc. Lista korzyści jest naprawdę długa. Bo bieganie to nie tylko sport, ale również niesamowita radość i emocje - przekonuje miłośniczka biegania - Iwona Nieroda – mistrzyni świata w kick boxingu.
PRO ZDROWIE: Sport to twoja
wielka miłość, nieodłączny element życia. Jak zaczęła się ta historia? IWONA NIERODA: Zaczęło się dość przypadkowo. W szkole podstawowej, czyli tak naprawdę dwadzieścia lat temu, trafiłam pod skrzydła mojego obecnego trenera Jerzego Pilarza, z którym miałam zajęcia wychowania fizycznego. Wtedy jeszcze oboje nie mieliśmy pojęcia, że zwiążemy się spor-
co stało się tuż po nim, raczej nie. Wracałyśmy do domu pieszo i dopadła nas straszna burza. W domu pojawiłyśmy się bardzo późno, a rodzice byli potężnie zdenerwowani. Skończyło się reprymendą i szlabanem na treningi. Drugie podejście było już udane. Mój trener zaprosił mnie na zajęcia z kickboxingu, gdy zmieniałam szkołę podstawową na gimnazjum. Dodatkowo na pierwszej sesji zmotywował mnie możliwością wystąpienia na zawodach sportowych, jeśli cyklicznie będę uczęszczać na treningi oraz pochwalił moje starania. Oczywiście jak to ja, dzieciak nieumiejący przegrywać, z dużą ambicją w każdej dziedzinie życia nie mogłam odpuścić i tak oto kickboxerska „machina” ruszyła.
Sport, a dokładnie kickboxing stał się moją
wielką pasją i miłością.
towo na tak długo. Trener, na tym etapie mojej edukacji, zabierał mnie praktycznie na każde zawody – indywidualne i drużynowe. Najlepiej szło mi w biegach na średnich dystansach. Jeżeli chodzi o kickboxing, to muszę przyznać, że „podejść” było dwa. O pierwszym raczej nie wspominam, ale zrobię dla Ciebie wyjątek. Będąc w szóstej klasie szkoły podstawowej wybrałam się na pierwszy trening wraz z moją starszą siostrą Beatą i koleżanką Urszulą. Oczywiście treningiem byłyśmy zachwycone, ale tym,
52
PZ: Twój sportowy dorobek imponuje! Jesteś m.in. wielokrotną mi-
strzynią świata, multimedalistką mistrzostw Europy i ogólnopolskich zawodów. Na swoim koncie masz również 11 zwycięskich walk zawodowych. Jak sport wpłynął na Twoje życie? I.N.: Sport, a dokładniej kickboxing, stał się moją wielką pasją i miłością. Ukształtował mój charakter oraz sposób w jaki patrzę na świat. Dzięki niemu moja głowa jest przepełniona pozytywnymi wspomnieniami, a będzie ich na pewno więcej. Ciągle poznaje nowych ludzi, uczę się życia, nabieram doświadczenia, wyrabiam sobie własną opinię na wiele tematów, odwiedzam nowe miejsca w kraju i poza jego granicami. Mam o wiele więcej możliwości pokierowania swoim życiem. Mogłabym tak wymieniać bez
fot. Marzena Arciszewska
| BĄDŹ FIT
CZY WIESZ, ŻE... Iwona Nieroda jest zawodową i amatorską Mistrzynią Świata w kickboxingu, Mistrzynią Europy, a także multimedalistką Mistrzostw Polski. Na swoim kącie ma także m.in. 11 zwycięskich walk zawodowych. Jest zawodniczką klubu UKS Diament Pstrągów. Jednym z jej sponsorów jest Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA.
53
| BĄDŹ FIT
końca, ale myślę, że wystarczy bo i tak nikt tego nie przeczyta, jak będzie za długie (śmiech). Tak naprawdę sport w moim życiu dał mi wiele dobrego i myślę, że zmienił je na duży plus.
PZ: Jak często trenujesz?
I.N.: Praktycznie codziennie. Tak naprawdę każdy dzień jest dniem treningowym, uzależnionym od różnych dodatkowych obowiązków. Ilość treningów i ich wymiar jest podporządkowany pod kalendarz startów, dlatego zdarza się, że w tygodniu jest ponad dziesięć jednostek treningowych, ale czasem jest ich tylko trzy lub cztery. Czas jaki poświęcam na treningi nie wiąże się tylko z czasem kiedy „żyłuję” się na sali treningowej. Dieta i godziny spędzone w kuchni są równie ważne. Do tego dbałość o dobór odpowiednich suplementów czy regeneracja w saunie. Nie możemy zapominać również o odpowiedniej higienie snu, rozwoju mentalnym i duchowy, co w zasadzie daje 24 godziny zegarowe dziennie (śmiech).
PZ: Wiem, że uwielbiasz też biegać, a moda na ten sport trwa w naj-
lepsze! Jak przygotować się do rozpoczęcia treningów? Od czego zacząć? I.N.: To fakt, bardzo lubię biegać i mogę pochwalić się nawet lekkoatletycznym epizodem w swoim życiu. Jakiś czas temu byłam zawodniczką sekcji lekkoatletycznej CWKS Resovii Rzeszów, zdobyłam tytuł Mistrzyni Polski Juniorów młodszych w biegach górskich stylem anglosaskim, a w 2007 roku miałam okazję reprezentować Polskę podczas Mistrzostw Świata Juniorów w Szwajcarii. Ale odpowiadając na twoje pytanie. Uważam, że tak naprawdę aby zacząć biegać potrzebne są tylko nasze chęci. Nie możemy zapominać również o naszym zdrowiu, które w tym sporcie odgrywa kluczową rolę. Dlatego warto przed rozpoczęciem treningów skonsultować się z lekarzem. Nie bez znaczenia jest także zakup odpowiedniego obuwia, dobranego przez fachowca. Jeżeli zamierzamy kontynuować naszą przygodę z bieganiem nieco dłużej niż dwa dni, taki zakup jest niezbędny.
PZ: Mamy zielone światło od lekarza, kupione odpowiednie buty
i mnóstwo energii. Jak powinien wyglądać pierwszy trening? I.N. Na początku nie powinniśmy przede wszystkim przesadzać. Najlepiej gdy zaczniemy nasz trening od spokojnej przebieżki lub szybkiego marszu. Podczas kolejnych treningów stopniowo wydłużajmy czas biegu, skracając czas maszerowania. Takie zaplanowanie naszego wysiłku jest bardzo istotne. Pełny bieg zdrowo jest wykonać dopiero po około trzech tygodniach, ćwicząc trzy razy w tygodniu. Bardzo duże znaczenie ma regularność oraz nasza systematyczność. Dużo zależy też tak naprawdę od tego, na jakim
Biegacz musi wiedzieć, że przy wzmożonym treningu nasz organizm potrzebuje większej dawki energi.
fot. Marzena Arciszewska
W DRODZE PO ZWYCIĘZTWO!
54
Mistrzostwa Polski, Puchar Świata oraz m.in. Mistrzostwa Świata w Brazylii – sezon 2017 dla Iwony Nierody – mistrzyni świata w kickboxingu zapowiada się bardzo pracowicie. W przygotowaniach do zawodów Iwonę wspierają specjaliści ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA – m.in. fizjoterapeuta Grzegorz Kania, dietetyk dr Barbara Piekło, a także lek. med. Łukasz Białek, specjalista ortopeda.
poziomie wytrenowania znajduje się nasz organizm. Jeżeli jesteśmy aktywni i bieganie to kolejna dyscyplina, którą uprawiamy, możemy sobie pozwolić na więcej. Ważnym elementem każdego treningu jest oczywiście rozgrzewka oraz ćwiczenia rozciągające.
PZ:
Jak prawidłowo wykonywać rozgrzewkę? I.N. Tak naprawdę nie ma jednej, najlepszej recepty na wykonanie rozgrzewki. Na pewno ważne jest, aby wykonać ją przed każdym treningiem. Powinna trwać ok. 10-15 minut. Przez ten czas rozgrzejemy nasze mięśnie i przygotujemy ciało do wzmożonego wysiłku. Ważne są ćwiczenia rozciągające, które uelastycznią nasze mięśnie i ścięgna. Skuteczne są też różnego rodzaju wymachy rąk i nóg, a także skłony, tak aby zaangażować wszystkie partie ciała. Po treningu nasze ciało z pewnością doceni ćwiczenia rozluźniające i rozciągające. W rozgrzewce bardzo ważne jest skupienie na tych partiach mięśniowych, które są najistotniejsze. W przypadku biegania musimy zadbać o ogólne przygotowanie naszego układu, np. kostno-stawowego, mięśniowego czy sercowo-naczyniowego.
PZ:
Na co podczas biegania powinniśmy szczególnie zwracać uwagę? I.N: Ważne jest, aby nie biegać „przez piętę” lub na samych palcach. Krok biegowy jest niezwykle istotny, bo jeśli ruch jest patologiczny to możemy zrobić sobie podczas treningu krzywdę. Starajmy się też utrzymywać prostą sylwetkę. Podczas treningu starajmy się biegać po podłożu miękkim, dla zachowania zdrowia naszych stawów, szczególnie kolanowych. Nie zapominajmy, że w bieganiu ważną rolę odgrywa praca naszych rąk, a także m.in. odpowiednie ułożenie tułowia.
PZ:
Tak jak powiedziałaś wcześniej, ogromną rolę w naszych treningach odgrywa systematyczność. Czy znasz jakiś skuteczny sposób na podtrzymanie motywacji? I.N.: Sposobów jest wiele, ale najważniejsza jest motywacja wewnętrzna. Ta, która jest w nas samych. To my musimy chcieć zrobić coś dla siebie, dla swojego zdrowia, ciała i umysłu. Ja wiem, że czasem jest ciężko, bo każdy z nas ma kryzysy, ale nie warto się poddawać. Jak już widzimy pierwsze efekty, myślmy o tym, ile włożyliśmy sił w to co udało nam się zdobyć. Wyznaczmy sobie cel
i myślmy o nim! Warto do lodówki lub lustra przykleić karteczkę z napisem „DAM RADĘ”. Wizualizujmy sobie osiągnięcie naszego celu. Jedni poprzez bieganie chcą zgubić zbędne kilogramy, inni zadbać o swoją kondycję lub przebiec maraton. Ja, gdy wyznaczę sobie cel, to bardzo mocno się go trzymam i wiele rzeczy podporządkowuję pod niego. Moja motywacja jest silna, bo sama tego chcę! Wiem po co się budzę każdego dnia i wiem dokąd chcę dojść. Stale o tym myślę.
PZ: Jakie korzyści daje nam bieganie? Jak wpływa na nasz organizm
i nasze zdrowie? I.N. Korzyści jest tak wiele! Satysfakcja z wytrwałości i osiągnięcia celu, radość płynąca z treningów, a wreszcie lepsza kondycja, sylwetka i m.in. metabolizm. Bieganie redukuje też stres i pomaga w walce z bezsennością. Tak więc mamy korzyści zdrowotne, emocjonalne, duchowe, a nawet towarzyskie!
PZ: Czy biegacz, nawet ten początkujący, powinien zwracać uwagę
na dietę? I.N. Oczywiście, że tak. Każdy z nas, nawet ten, kto nie ma nic wspólnego ze sportem, powinien dbać o to co je. Dieta jest niezwykle istotna. Musimy zdawać sobie sprawę przede wszystkim z tego, że w XXI wieku żywność jest w znacznym stopniu modyfikowana Ja odkąd mam większą wiedzę na ten temat, z większą uwagą robię codzienne zakupy. Szukam też porad u najlepszych specjalistów m.in. u dr Barbary Piekło – dietetyka szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie. Biegacz musi wiedzieć, że przy wzmożonym treningu nasz organizm potrzebuje większej dawki energii, a jej głównym źródłem są węglowodany, tłuszcze i białka. Dlatego to ważne, aby na 3-4 godziny przed treningiem zjeść pełnowartościowy posiłek, a na 2 godziny przed rozpoczęciem ćwiczeń np. suszone owoce, które są świetną przekąską. Nie możemy zapominać też o odpowiednim nawodnieniu naszego organizmu podczas treningów. Odpowiedni posiłek po treningu też jest ważny. Idealnie sprawdzi się lekki posiłek węglowodanowo-białkowy, który szybko zostanie zużyty przez nasz organizm na odbudowę glikogenu.
PZ: Przygotowujesz się teraz do nowego sezonu. Jakie plany masz na ten rok? I.N.: Sezon 2017 rozpoczynam startem w Mistrzostwach Polski w Kickboxingu Low Kick. Dwa tygodnie po tym turnieju są mistrzostwa kraju w formule K-1 Rules, w których też chcę wystartować, ale zobaczymy czy moja dyspozycja będzie odpowiednia. W połowie maja, jak co roku, wystartuję w Pucharze Świata na Węgrzech, a w połowie czerwca na imprezie takiej samej rangi we Włoszech. Najważniejszą imprezą sportową w tym roku będą Mistrzostwa Świata w Fortalezie w Brazylii, które odbędą się końcem października. Jadę tam bronić tytułu, który wywalczyłam w Serbii. Na zakończenie roku wystartuję w Pucharze Polski. W międzyczasie mam nadzieję pojawię się na zawodowym ringu. Na pewno zawalczę dla federacji FEN (Fight Exclusive Night) z którą mam podpisany kontrakt na dłuższy okres. Oczywiście planuję także wystartować w kilku imprezach biegowych, ale na razie nie zdradzę szczegółów.
PZ: Imponujący plan! Już teraz mocno trzymamy kciuki! I.W.: Dziękuję!
Rozmawiała: Dominika Czapkowska
55
| WARTO WIEDZIEĆ
Aktywnie, ale bezpiecznie!
PRO ZDROWIE:
Jak zdrowo trenować i na co powinniśmy szczególnie zwracać uwagę? Grzegorz Kania: Kluczem do sukcesu w bezpiecznym spędzaniu aktywnie czasu jest rozgrzewka. Zdarza się jednak, że w praktyce często o niej zapominamy. Każde spotkanie ze sportem, dłuższe czy krótsze, powinno rozpoczynać się kilkuminutową rozgrzewką. Nie tylko przygotujemy nasze ciało do wysiłku fizycznego, ale co najważniejsze – zmniejszymy kilkukrotnie ryzyko kontuzji. Zbyt pochopnie rozpoczęty trening lub zbagatelizowanie poziomu naszej formy nierzadko kończy się przykrą kontuzją, która zostaje z nami przez wiele miesięcy.
Prawidłowa rozgrzewka to klucz do sukcesu w bezpiecznym
spędzaniu aktywnie czasu.
PZ: Moda na bieganie trwa. W jaki sposób przygotować się do
treningu? G.K.: Przygodę z bieganiem warto rozpocząć od zakupu odpowiedniego obuwia, dobranego przez fachowca. W tym sporcie ważna jest nie tylko rozgrzewka, ale też odpowiednie rozplanowanie treningów. Nie należy zaczynać od razu od biegu. Na początku wystarczy szybki marsz. Dopiero przy kolejnych treningach stopniowo wydłużajmy czas biegu, skracając czas maszerowania. Pełny bieg zdrowo jest wykonać dopiero po około trzech tygodniach treningu, ćwicząc trzy razy w tygodniu. Aby zmniejszyć ryzyko kontuzji, warto unikać twardej powierzchni treningowej.
PZ: Jazda na rowerze wymaga również takiego przygotowania?
G.K.: Jeżeli chodzi o jazdę na rowerze, rozgrzewka jest również nieodłącznym elementem całego treningu. Pomimo, że jest to sport uniwersalny i można uprawiać go prawie w każdym wieku, nie powinniśmy go bagatelizować. Nie wybierajmy się od razu na dalekie wycieczki. Bezpieczniej jest trenować systematycznie, po kilkanaście minut, za każdym razem stopniowo wydłużając dystans. W taki sposób stopniowo przyzwyczaimy organizm do zwiększającego się wysiłku i zapobiegniemy nadmiernemu przeciążaniu mięśni. Rozmawiała: Dominika Czapkowska
PZ: Jak powinna wyglądać prawidłowa
rozgrzewka? G.K.: Przed rozpoczęciem prawidłowego treningu przez 10-15 minut wykonujmy ćwiczenia rozciągające, które uelastycznią mięśnie i ścięgna, a także różnego rodzaju skłony, wymachy rąk i nóg czy np. trucht w miejscu. Warto pamiętać również o tym, aby po treningu wykonać ćwiczenia rozciągające i rozluźniające, które korzystnie wpłyną na nasz organizm po zakończonym wysiłku.
GRZEGORZ KANIA
56
MGR: REHABILITANT ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE
SKLEP I SERWIS FIL-BIKE UL. DÄ„BROWSKIEGO 21 https://www.facebook.com/FilBike/
| MĘSKA RZECZ
Panowie, badajmy się!
LEK. MED.
MICHAŁ SZCZYGIELSKI
SPECJALISTA UROLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Jak pokazują najnowsze statystyki, mężczyźni częściej niż kobiety zapadają na chorobę wieńcową, raka płuc i raka jelita grubego, a także m.in. na zespół metaboliczny związany z otyłością brzuszną. Warto pamiętać również o typowo męskich schorzeniach, takich jak rak jądra czy prostaty.
PRO ZDROWIE: Jak to z Wami jest panowie, badacie się?
lek. med. Michał Szczygielski: Kilka lat temu wraz z kolegami z oddziału przeczytaliśmy artykuł mówiący o tym, że jako lekarze jesteśmy grupą zawodową o podwyższonym ryzyku zachorowań na choroby cywilizacyjne i nie tylko. Nie badamy się, lekceważymy objawy a jeśli już się leczymy to na podstawie tzw. konsultacji korytarzowych, czyli: Rafał, słuchaj, co się teraz bierze na nadciśnienie bo mi coś skacze.... Postanowiliśmy wbrew temu zachować się świadomie i zrobiliśmy badania. Dzielnie jako zabiegowcy oddaliśmy krew. Okazało się, że nikt tak do końca zdrowy nie jest. Jako Młodzi Bogowie, jak w reklamie pewnego funduszu, dostaliśmy po nosie. I dobrze. Na szczęście nie było za późno.
Jednym z badań, które mężczyźni koniecznie powinni wykonać, zwłaszcza po 45. roku życia,
jest badanie w kierunku wykluczenia raka prostaty.
staty. Bez względu na to, czy obserwujemy u siebie objawy, czy nie. Coraz częściej takie badania zalecane są już dla panów po 40. roku życia. Takie badanie to konieczność, gdy w rodzinie zdiagnozowana była choroba – u dziadka, taty czy wujka. Takie badanie u pacjenta zdrowego, czyli takiego, który nie ma żadnych objawów, polega na wykonaniu PSA, czyli badaniu markera nowotworowego dla prostaty oraz badań prostaty per rectum. Do pełniejszej diagnostyki potrzebujemy badanie przepływu cewkowego oraz USG układu moczowego. Po 45. roku życia taka diagnostyka powinna być powtarzana każdego roku. Po ukończeniu z kolei 50 roku życia, warto zgłosić się na kolonoskopię oraz gastroskopię, a także wykonać USG jamy brzusznej. Systematycznie warto wykonywać badanie poziomu cukru, cholesterolu, a także wykonać próby wątrobowe.
PZ: Wniosek nasuwa się sam. Należy się badać! Regularnie, profi- PZ: Czy o profilaktyce powinni pamięlaktycznie. Z jakimi chorobami najczęściej borykają się mężczyźni? M.Sz.: Nie za dużo, aby nie popaść w hipochondrię i nie za mało, aby czegoś nie przegapić. Ciężko ustalić uniwersalny schemat badań dla panów 40 plus, ale pamiętajmy, że w piątej dekadzie życia rozpoczyna się, często podstępnie, wiele chorób takich jak miażdżyca, cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, choroba niedokrwienna serca, czy m.in. dna moczanowa. Niestety pojawiają się również choroby nowotworowe. Jedyną z „urologicznych” chorób pojawiających się po 40-tce jest łagodny rozrost gruczołu krokowego. Ponad połowa mężczyzn w wieku lat sześćdziesięciu boryka się z przykrymi objawami ze strony dolnych dróg moczowych związanych głównie z łagodnym rozrostem prostaty. Na szczęście w dzisiejszych czasach lekarze potrafią leczyć większość tych chorób, ale bardzo ważne jest ich wcześniejsze wykrycie.
PZ: O jakich badaniach nie powinni więc zapominać panowie?
M.Sz.: Jednym z badań, które mężczyźni koniecznie powinni wykonać, zwłaszcza po 45. roku życia jest badanie w kierunku wykluczenia raka pro-
58
tać również młodsi panowie? M.Sz.: Oczywiście! Nie ważne ile mamy lat. Obowiązkiem każdego z nas powinny stać się regularne badania kontrolne takie jak: morfologia, OB, badanie moczu oraz wzroku, a także badanie tarczycy. Ponadto mężczyźni, zwłaszcza palacze, raz na pięć lat powinni wykonać RTG płuc i kontrolować ciśnienie. Nie zapominajmy również o tym, że raz na trzy lata powinniśmy wykonać badanie w kierunku wykluczenia raka jądra. Panowie powinni wykonywać w domu również samobadanie jąder, które polega na sprawdzaniu czy nie zmieniają wielkości, czy nie są bolesne lub czy nie są wyczuwalne zmiany. Takie domowe badanie warto wykonać raz w miesiącu. Rozmawiała: Dominika Czapkowska
| MĘSKA RZECZ
Kreatywne pomysły na
zabawy z tatą! Dziecięca wyobraźnia nie ma granic. Wykorzystaj to, i spędź ze swoją pociechą wiele niezapomnianych chwil, eksperymentując, bawiąc się i odkrywając wspólnie świat.
60
Wodne eksperymenty
Zgadnij kotku, co mam w środku
Zabawę można rozpocząć tuż przed nierzadko nielubianą przez maluchy kąpielą. Nalej płynu do wanny i napełnij ją wodą. Wspólnie postarajcie się dłońmi zagęścić pianę. Pokaż dziecku i razem postarajcie się nazwać każdą zabawkę i przedmiot, który potem zanurzony przez Was zniknie pod pianą. Teraz zachęć malucha do tego, żeby po kolei odgadywał, jaki zaginiony skarb odnalazło na dnie wanny – jeszcze zanim go wyjmie i zobaczy.
Na bocznej ścianie zróbcie otwór na tyle duży, by dziecko mogło wsadzić do środka rękę, ale nie głowę. Wkładajcie do środka po kolei różne przedmioty, np. łyżkę lub kubeczek. Poproś malucha, aby spróbował rozpoznać przedmiot tylko po dotyku i powiedzieć, do czego on służy.
Przed zabawą przygotuj: płyn z bąbelkami do kąpieli, zabawki i różnorodne przedmioty, które nie pływają, lecz toną.
Zabawa rozwija: zmysł dotyku, koordynację ruchową, zdolność kojarzenia, spostrzegawczość.
Przed zabawą przygotuj: różnorodne przedmioty – kredę, grzebień, kubeczek, łyżkę, średniej wielkości kartonowe pudełko z pokrywką, nożyczki.
Zabawa rozwija: wyobraźnię, zmysł dotyku, zdolność kojarzenia, spostrzegawczość.
Nocny spacer po dżungli
Muzyczna dobranocka
Zanim maluch zaśnie, urządźcie wspólne nocne zwiedzanie dżungli. W zaciemnionej sypialni zapalcie lampkę tak, by cienie zabawek padały na ścianę. Możecie zrobić również dodatkowy eksperyment i zobaczyć, jakie cienie rzucają Wasze części ciała. A może uda Wam się złapać swoje cienie? Spróbujcie z własnych rąk stworzyć cienie różnych zwierząt. Porozmawiajcie, z czym kojarzą Wam się cienie na ścianie.
Od czasu do czasu, zamiast czytać na dobranoc książkę, połóż się z maluchem w łóżku i włącz spokojną, instrumentalną muzykę. Zamknijcie oczy. Wyłapujcie razem wyjątkowe dźwięki i mówcie, z czym Wam się kojarzą (śpiew ptaków, płynący potok, plusk wody). Zachęcaj dziecko, by opowiedziało Ci, co kryje się za nutami kolejnej melodii.
Przed zabawą przygotuj: latarkę i plastikowe figurki zwierząt i inne przedmioty o ciekawych kształtach.
Przed zabawą przygotuj: płytę ze spokojną instrumentalną muzyką, sprzęt grający.
Zabawa rozwija: zdolność koncentracji, kreatywne myślenie, Zabawa rozwija: wyobraźnię, zdolność kojarzenia, sprawność wrażliwość muzyczną. językową, koordynację ruchową.
Uciekające literki
Różne jest ciekawe
Przed zabawą przygotuj: duże kartki, małe samoprzylepne karteczki, Przed zabawą przygotuj: kawałki materiałów o różnej strukturze, flamastry, taśma samoprzylepna, spinacze do wieszania prania. sztuczne futerko, aksamit, delikatny papier ścierny, rzepy, karton, folię bąbelkową Napiszcie wszystkie litery alfabetu na osobnych dużych kartkach. Kartki z literkami poukładajcie w widocznych miejscach w pokoju. Zabawa dedykowana jest szczególnie niemowlakom i maluchom. Z kolei na małych karteczkach też napiszcie litery alfabetu i rozłóż- Rozłóżcie na podłodze wszystkie materiały. Pozwól dziecku cie w pokoju tak, by dziecku udało się je szybko odnaleźć. Zachęć dotykać różnych faktur, bawić się nimi. Opowiadaj mu, jak wygląda malucha, by szukał literek i przyczepiał je do takich samych liter na każdy materiał, mówiąc że coś jest miękkie, szorstkie, śliskie itp. dużych kartkach. Zabawa rozwija: wyobraźnię, kreatywne myślenie, umiejętZabawa rozwija: zdolność koncentracji uwagi, sprawność ność obserwacji. językową, zdolność kojarzenia.
Podrzyj to! Co się zmieniło?
Przed zabawą przygotuj: różnorodne przedmioty i zabawki.
Przed zabawą przygotuj: papier śniadaniowy, papier toaletowy, ręczniki papierowe, starą gazetę.
Poukładaj przed dzieckiem kilka dobrze znanych mu przedmiotów lub zabawek. Następnie poproś, by zamknęło oczy i zabierz jeden przedmiot. Zadaniem Twojej pociechy jest odgadnąć, który przedmiot zniknął. Dodatkowo możesz utrudnić zadanie, jeżeli zamienisz kolejność ułożonych przedmiotów.
Maluchy uwielbiają drzeć rzeczy. Zadbaj o to, aby tekstura była zróżnicowana i podaj dziecku starą gazetę, bibułę lub ręczniki papierowe. Kiedy dziecko będzie zajęte darciem papieru, rozmawiaj z nim o odczuciach, jakich doznaje: „Czy ta bibułka nie jest miękka?”, „Wydaje mi się, że ten papier śniadaniowy jest bardzo śliski”. Pamiętaj, że młodsze maluchy uwielbiają brać wszystko do buzi. Pilnuj, aby dziecko nie zjadło papieru.
Zabawa rozwija: logiczne myślenie, spostrzegawczość, pamięć.
Zabawa rozwija: zdolność kojarzenia, zmysł dotyku, kontrolę ruchów.
61
| MODA & URODA
Nawilża skórę, wypełnia zmarszczki i powiększa usta. Od lat cieszy się niesłabnąca popularnością. Kwas hialuronowy – czym jest, w jaki sposób wpływa na naszą skórę? Wyjaśnia lek. med. Aleksandra Szczepańska, dermatolog, specjalista medycyny estetycznej ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA w Rzeszowie.
Dobro natury
62
Wachlarz możliwości
Kwas hialuronowy jest substancją naturalną, która występuje w naszym organiźmie, szczególnie w skórze. – Wbrew nazwie nie jest kwasem, a cukrem złożonym, którego jedną z głównych zalet jest duża zdolność wiązania wody. Dla przykładu: jedna cząsteczka kwasu hialuronowego jest w stanie związać aż 250 cząsteczek wody. Chroni naszą skórę przed wysychaniem i zwiotczeniem. Ma również właściwości zwalczania wolnych rodników, które są odpowiedzialne za przedwczesne obumieranie komórek i starzenie się skóry – wyjaśnia specjalista medycyny estetycznej, lek.med. Aleksadra Szczepańska.
Działanie kwasu jest najbardziej skuteczne przy wygładzaniu zmarszczek pojawiających się w dolnych częściach twarzy, a więc bruzd nosowo-wargowych, zmarszczek na policzkach i wokół ust. Podczas zabiegu lekarz aplikuje środek cieniutką igłą i delikatnie wypełnia zmarszczki. Efekt? Skóra po zabiegu jest gładsza, a twarz bardziej pogodna. Taki rezultat utrzymuje się nawet do 18 miesięcy.
To m.in. kwas hialuronowy powoduje, że nasza skóra jest delikatna, sprężysta, gładka i nie ma zmarszczek. Niestety jego ilość w skórze zmniejsza się z upływem lat – już po 40. roku życia mamy go w skórze o połowę mniej! W rezultacie pojawiają się zmarszczki, skóra staje się wiotka i traci blask.
Z sukcesem stosowany jest również w zabiegach korekty i modelowania kształtu ust. Zabieg jest prosty i praktycznie bezbolesny, ponieważ miejsce planowanego wkłu-
ALEKSANDRA SZCZEPAŃSKA
LEK. MED.
DERMATOLOG, CERTYFIKOWANY LEKARZ MEDYCYNY ESTETYCZNEJ ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Eliksir młodości w kremach Kremy z zawartością kwasu hialuronowego polecane są szczególnie osobom po zakończeniu 40. roku życia, u których zmarszczki nie są jeszcze głebokie. Taki krem zatrzymuje wodę i chroni naszą skórę przed wyschnięciem, a także broni ją przed działaniem wolnych rodników, które odpowiadają za proces szybszego starzenia się skóry. Warto pamiętać jednak, że krem z samym kwasem nie uzupełni stanu nawilżenia w naskórku. Dlatego najlepiej wybierać preparaty, które poza kwasem mają w składzie retinol i witaminę E. Połączone substancje mocno nawilżą i ujędrnią skórę.
Kwas hialuronowy jest substancją naturalną, która występuje w naszym organizmie.
Bezpieczny dla naszej skóry cia znieczulane jest wcześniej miejscowo za pomocą specjalnego kremu – podkreśla nasz ekspert. Nowością w szerokiej ofercie zabiegów na bazie kwasu hialuronowego jest m.in. skinboosters, który polega na głębokim i długotrwałym nawilżeniu skóry. Coraz bardziej popularne stają się również zabiegi poprawiające kondycję skóry na grzbietach rąk oraz płatkach uszu, czyli w miejscach, w których objawy starzenia się skóry są szczególnie widoczne. Dla ciekawostki dodam, że kwas hialuronowy jest stosowany nie tylko w medycynie estetycznej, lecz także od wielu lat w ortopedii, okulistyce czy chirurgii plastycznej – dodaje doktor Szczepańska.
Ponieważ kwas hialuronowy jest naturalną substancją, która występuje w naszym organizmie, ryzyko reakcji alergicznej jest znikome. Dla pacjentów duże znaczenie ma również fakt, że po zabiegach z użyciem kwasu hialuronowego powrót do normalnego trybu życia jest bardzo szybki. Warto dodać, że kwas hialuronowy rozkłada się w naszym organizmie w sposób naturalny, co oznacza, że efekty zabiegów są w pełni odwracalne. Tekst: Dominika Czapkowska
CZY WIESZ, ŻE... Naukowcy udowodnili, że negatywny wpływ na ilość kwasu hialuronowego w naszej skórze ma nie tylko czas, ale również słońce. Jak wskazują badania, już po trzygodzinnym opalaniu mamy w skórze dziesięć, a nawet dwadzieścia procent mniej kwasu niż przed wyjściem na słońce.
63
| MODA & URODA
Kolorem roku według Instytutu Pantone będzie soczysta zieleń! Jasna, a nawet jaskrawa otrzymała nawet specjalny przydomek „greenery”. W sezonie wiosna-lato zieleń będziemy nosić na zwiewnych sukienkach, plisowanych spódnicach i marynarkach. Idealnie sprawdzi się w stylizacji typu – total look lub w zestawieniu z granatem lub czerwienią.
Biel, śnieżnobiała. W tym sezonie obok wyrazistych barw nie zabraknie też bieli. Pojawi sie na romantycznych, koronkowych sukienkach, tunikach w stylu hippie, a także eleganckich surdutach. Noszona w całości lub dla kontrastu – np. jako uzupełnienie stylizacji w kolorze fuksji.
Światła na... Odważna fuksja, soczysta zieleń, orzeźwiająca cytryna, zmysłowy błękit! Wiosna rządzi się... kolorem! W tym sezonie stawiamy na odważne stylizacje i zakładamy soczyste kolory od stóp do głów!
Kreacje w kolorze zmysłowej i soczystej fuksji, przez Instytut Pantone nazwanej Pink Yarrow, staną się wiosennym strzałem w dziesiątkę! Fuksję zakładamy od stóp do głów. Must have tego sezonu – kombinezon, garnitur i wszelkiego rodzaju dodatki – torebki i wysokie szpilki. Fuksja pojawi się w tym sezonie również na... włosach!
Odważny, przykuwający spojrzenie energetyczny pomarańcz będzie zwiastunem nadchodzących gorących dni lata. Sprawdzi się zarówno w sportowych, jak i eleganckich kreacjach. Sukienki, spodnie, koszule, marynarki, torebki i inne dodatki – wszystkie chwyty dozwolone!
Island Paradise – to rajski kolor na cały 2017 rok! Jego odcień przypomina bezkres turkosowej wody, która otacza egzotyczną wyspę i ma nas zabrać jak najdalej od szarej codzienności. Ten chłodny błękit najlepiej łączyć z ciepłymi barwami – m.in. z czerwienią, brązem lub neutralną bielą.
64
Hazelnut – delikatny i romantyczny pojawi się m.in. na wciąż modnych bomberkach, które zakładać będziemy do wszystkiego. Wybierając wiosenne dodatki, śmiało możemy postawić na ten kolor. Sprawdzi się jako dopełnienie mocnych kolorów.
Orzeźwiająca cytryna w tym sezonie zawładnęła wyobraźnią projektantów światowych domów mody. Cytrynowe stylizacje na swoich pokazach zaprezentowali m.in. Pucci, Gucci, Balenciaga czy Jil Sander. Na ulicach będziemy ją podziwiać na płaszczach, spodniach i zwiewnych letnich kreacjach. Świetnie prezentuje się z czarnymi dodatkami lub elegancką i ponadczasową bielą.
ENERGIA I ORZEŹWIENIE!
Płaszcz PATRIZIA ARYTON
Surdut ZARA
cena: 899 zł
cena: 239 zł
Sukienka ECHO
Marynarka FURELLE
cena: 280 zł
cena: 790 zł
Płaszcz EVA MINGE cena: 399 zł
Sukienka Femstage EVA MINGE cena: 199 zł
Marynarka PATRIZIA ARYTON
Portfel ECCO
cena: 699 zł
Bomberka RISK MADE IN WARSAW
cena: 570 zł
cena: 529 zł
Torebka FURLA
cena: ok. 650 zł
Torebka SABINA PILEWICZ cena: 900 zł
65
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
W chorobach neurologicznych istotne jest żywienie Niedożywienie stanowi ogromny problem pacjentów cierpiących na przewlekłe choroby neurologiczne – diagnozuje się je nawet u 62% osób po przebytym udarze mózgu. Ryzyko rozwoju niedożywienia dotyczy nawet 80% osób cierpiących na chorobę Parkinsona i 62% pacjentów z chorobą Alzheimera. Tymczasem eksperci podkreślają, że brak odpowiedniego odżywienia organizmu prowadzi do jego wyniszczenia i może opóźnić proces rekonwalescencji, być przyczyną dodatkowych powikłań, a w niektórych sytuacjach nawet przyspieszyć postęp choroby.
Mając na uwadze skalę problemu oraz konsekwencje, z jakimi wiąże się niedożywienie pacjentów z chorobami neurologicznymi, Nutricia Medyczna zainicjowała drugą odsłonę ogólnopolskiej kampanii edukacyjnej „Żywienie medyczne – Twoje posiłki w walce z chorobą”. Jej celem jest podnoszenie świadomości na temat żywienia medycznego jako integralnej części leczenia pacjentów po udarach mózgu, cierpiących z powodu choroby Alzheimera oraz Parkinsona.
Problemy z odżywianiem wiążą się z bardzo poważnymi konsekwencjami – wpływają nie tylko na samopoczucie pacjentów, ale również mogą zmniejszać efektywność leczenia i utrudnić proces rehabilitacji. Eksperci zgodnie podkreślają, że leczenie żywieniowe powinno być integralną częścią terapii. Polega ono na przeprowadzeniu u każdego pacjenta oceny stanu odżywienia i zapotrzebowania na wszystkie niezbędne substancje odżywcze, a w razie potrzeby wprowadzenia do diety specjalistycznych preparatów odżywczych takich jak Nutridrink, Cubitan, Souvenaid, Nutridrink Juice Style, które dostarczają w niewielkiej objętości skoncentrowaną ilość kalorii i niezbędnych składników odżywczych. Żywienie medyczne jest metodą wspomagania leczenia, stosowaną w wielu chorobach i w razie potrzeby może całkowicie zastąpić tradycyjną dietę lub stanowić jej ważne uzupełnienie. Więcej informacji na stronie www.posilkiwchorobie.pl
Mosselman MJ et al. Malnutrition and Risk of Malnutrition in Patients With Stroke: Prevalence During Hospital Stay. Journal of Neuroscience Nursing. 2013 Aug;45(4):194-204. Fozia Khan et al. Assessment of Nutritional Status of Alzheimer Patients in Riyadh, Saudi Arabia. IJHSR. Year: 2015, Volume: 5, Issue: 10. Gillette-Guyonnet S, Nourhashemi F, Andrieu S, de Glisezinski I, Ousset PJ, Riviere D, et al. Weight loss in Alzheimer disease. Am J Clin Nutr 2000;71:637S–42S. 4 White H, Pieper C, Schmader K. The association of weight change in Alzheimer’s disease with severity of disease and mortality: a longitudinal analysis. J Am Geriatr Soc 1998;46:1223–7. 5 Gillette-Guyonnet S, Abellan Van Kan G, Alix E, Andrieu S, Belmin J, Berrut G, et al. IANA (International Academy on Nutrition and Aging) Expert Group: weight loss and Alzheimer’s disease. J Nutr Health Aging 2007;11:38–48. 6 Członkowska A, Sarzyńska-Długosz I, Błażejewska-Hyżorek B, Nyka WM, Opuchlik A, Słowik A, Kuczyńska-Zardzewiały A, Kłęk S. Żywienie dojelitowe i pozajelitowe w udarze mózgu — stanowisko Grupy Ekspertów Sekcji Chorób Naczyniowych Polskiego Towarzystwa Neurologicznego. Pol. Przegl. Neurol 2013;9(4):141-145. 7 Finestone HM 1 , Greene-Finestone LS, Wilson ES, Teasell RW. Malnutrition in stroke patients on the rehabilitation service and at follow-up: prevalence and predictors. Arch Phys Med Rehabil. 1995 Apr;76(4):310-6. 8 Kennedy M, McCombie L, Dawes P, McConnell KN, Dunniga MG. Nutritional support for patients with intellectual disability and nutrition/dysphagia disorders in community care. JDIR Volume 41, Issue 5. October 1997 Pages 430–436 1 2 3
| PODRÓŻE
LEK.MED.
JUSTYNA FILIPOWSKA
SPECJALISTA RADIOLOGII I DIAGNOSTYKI OBRAZOWEJ ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE.
Pierwotna przyroda, rdzenni mieszkańcy, dzikie zwierzęta spacerujące leniwie po sawannie, niezwykłe lasy równikowe. Taka jest Kenia. Różnorodna, egzotyczna i piękna. W podróż po tym niezwykłym afrykańskim kraju zabiera nas lek. med. Justyna Filipowska, specjalista radiologii ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.
68
KENIA – królestwo dzikiej przyrody
69
| PODRÓŻE
Propozycja nie do odrzucenia
Kilka lat temu dostałam propozycję dołączenia do wyprawy, której celem była Północna Kenia. Grzegorz Kepski, właściciel biura Africaline, specjalizującego się w organizowaniu ciekawych wypraw na ‘’Czarny Ląd‘”, kupił tam posiadłość w górach, niedaleko słynnego słonowodnego jeziora Turkana, położoną zaledwie 300 kilometrów od Nairobi. Wspólnie z mężem i naszymi przyjaciółmi – Dorotą i Dariuszem, postanowiliśmy w tej niezwykłej posiadłości o nazwie „Desert Rose” (Pustynna Róża) spędzić sylwestra. W kilkanaście godzin od rozpoczęcia podróży byliśmy już w Nairobi. W dzisiejszych czasach podróż trwa tak krótko… Przypomina mi się początek cudownej książki Ryszarda Kapuścińskiego „Heban‘’. – „…Dawniej, kiedy ludzie wędrowali przez świat pieszo, jechali konno lub płynęli statkiem, podróż przyzwyczajała ich do zmian, obrazy ziemi przesuwały się przed ich oczami wolno, scena świata obracała się ledwie-ledwie. Podróż trwała tygodniami, miesiącami. Człowiek miał czas, żeby zżyć się z nowym światem. Dzisiaj nic nie zostało z tych gradacji. Samolot gwałtownie wyrywa nas ze śniegu i mrozu i jeszcze tego samego dnia rzuca nas w rozpaloną otchłań tropiku”. Mistrz Kapuściński miał rację! Po wylądowaniu na lotnisku w Nairobi pierwsze co nas odurza to światło słonecznego dnia i urocze w porównaniu z chłodem Europy ciepło. Piękny klimat. Moglibyśmy tutaj zamieszkać – zachwycamy się słoneczną aurą.
Słonie, antylopy, żyrafy i nosorożce
– towarzystwo dzikich zwierząt zachwyca!
70
Kraina słońca
Na parkingu przywitała nas młoda przewodniczka i czarnoskóry kierowca. Zapakowaliśmy bagaże na dach Land Rovera i ruszyliśmy w drogę na północ. Jazda starym angielskim autem po bezdrożach Afryki okazała się źródłem niesamowitej frajdy! Niekończąca się, rdzawa w kolorze droga i przynoszące cień stojące przy niej rozłożyste akacjowce. Nie bez przyczyny nazywają je tu ‘’umbrela tree‘’ – drzewo parasolowate. Przez okna samochodów obserwujemy afrykańskie życie – wyschnięte koryta rzek okresowych, niewielkie uprawne pola i stada wielbłądów. Mijamy niewielkie wioski zamieszkane przez ludzi ze szczepu Samburu. Kenia nie jest jednolita etnicznie, składa się z licznych plemion, które nieustannie rywalizują ze sobą o ziemię, pieniądze i władzę. Wioski, które mamy okazję zobaczyć, są do siebie bardzo podobne. Zwykle składają się z kilku małych lepianek, które pokryte są dachem z wyschniętych gałęzi i gliny, otoczone kolczastym płotem, który chroni mieszkańców przed niezapowiedzianą wizytą dzikich zwierząt. Spotkani tubylcy reagują nerwowo na każdą próbę zrobienia im zdjęcia. W samochodzie, którym podróżowaliśmy, nie było radia, nie było sygnału GPS. Niesamowite… Ciszę mijanych kilometrów przerwał nagle odgłos pękającej opony. Mozolna wymiana koła w upalnym
słońcu okazała się trwać w nieskończoność! Na drodze nie było żadnych drogowskazów, wskazówek dokąd jechać – zastanawiamy się skąd kierowca wie, którą drogę wybrać. Tuż przed zmrokiem okazuje się, że zabłądziliśmy na tym bezludnym terenie. Na szczęście spotykamy farmera, który wskazuje nam kierunek jazdy do miasta Mararal, gdzie zatrzymujemy się na noc. Im dalej na północ, tym krajobraz zmienia się na bardziej górzysty, bogaty w lasy i bujną roślinność. Pod koniec dnia droga staje się coraz bardziej stroma, a nasz Land Rover z trudem, bardzo powoli pokonuje ostatnie kilometry trasy. Do końca nie mieliśmy pewności czy ‘’landek‘’ da radę i dowiezie nas do celu.
Róża Pustyni
Gdy dojechaliśmy w końcu na miejsce, naszym oczom ukazała się piękna lodge, niewielki hotel położony na szczycie góry, zupełnie odizolowany od cywilizacji. Pozbawiony elektryczności, internetu czy sygnału GPS. Cały kompleks składał się z czterech niewielkich stylowych drewnianych chat, z otwartymi werandami, które przywitały nas przepięknym widokiem na zielone doliny. Zachwyciły nas również przedmioty w chatach, które zostały wykonane ręcznie przez mieszkańców okolicznych wiosek z cedrowego drzewa i kamienia. Jak dowiedzieliśmy się na miejscu, ten kameralny hotel odwiedzili wcześniej m.in. Angelina Jolie i Brad Pitt. Otoczenie dzikiej przyrody, bezkres gwieździstego nieba, odgłosy nocnego życia w buszu – sen nie przychodzi szybko. Nocami strażnicy Samburu pilnowali terenu, aby dzikie zwierzęta nie podchodziły zbyt blisko.
Doktor Quinn
Podczas przygotowań do sylwestrowej nocy, dociera do nas informacja o tym, że kilkuletnia dziewczynka w sąsiedniej wiosce złamała rękę. Ruszamy bez zastanowienia na pomoc, mając niezbędne wyposażenie i leki przeciwbólowe. Aby dotrzeć do wioski, musieliśmy pokonać dwugodzinną trasę wiodącą górzystymi ścieżkami. Ale było warto! Dzielny maluch w trakcie nastawiania złamanej kości nawet nie krzyknął. Poczułam się trochę jak doktor Quinn z niezapomnianego serialu. Mała została zaopatrzona, a mama otrzymała odpowiednie leki. W drodze powrotnej towarzyszyła nam prawie cała wioska!
71
| PODRÓŻE
Jezioro Turkan
Po wieczorze sylwestrowym, który spędziliśmy pod niebem z tysiącem gwiazd, wyruszyliśmy dalej na północ, w kierunku ogromnego słonowodnego jeziora „Turkana”, położonego na granicy z Etiopią. Z każdym pokonanym kilometrem okolica stawała się coraz bardziej pusta, bezludna i pozbawiona roślinności. Jezioro Turkana znane jest m.in. z licznych stanowisk archeologicznych, które zajmują się badaniami
nad cywilizacją ludzi z epoki neolitu. Woda w jeziorze jest bardzo słona. Na brzegach jeziora istnieje wiele biednie wyglądających wsi, których mieszkańcy utrzymują się z łowienia ryb. Te tereny nie są zbyt często odwiedzane przez turystów, więc okazuje się, że my również stanowimy atrakcję dla mieszkańców. Do dziś pamiętam uśmiech dzieci, które otrzymały od nas w prezencie flamastry i kolorowanki. Obserwując ubogie, maleńkie chaty, skrajnie niegościnną okolicę i panujący upał, byliśmy pod wrażeniem jak mało ludziom potrzeba, aby żyć.
72
Kierunek: na południowy wschód!
Następnego dnia wyruszamy na południowy wschód w kierunku Parku Narodowego Samburu. Kolejne kilometry, mijające godziny podróży. Uświadamiamy sobie, jakim ogromnym krajem jest Kenia i jak mało ludzi zamieszkuje ten nieograniczony horyzontem teren. Kiedy po raz drugi uszkodziliśmy koło, nasz kierowca przekazuje nam informację, że tym razem nie obejdzie się bez wizyty w warsztacie. Ale gdzie znajdziemy mechanika na tym pustkowiu? Po drodze trafiamy na misję baptystów, którą prowadzi młody pastor z USA, żyjąc na pustkowiu z żoną i małymi dziećmi. Jest wyraźnie przygaszony i poruszony. Zdradza nam, że kilka dni temu jego przyjaciele, którzy odwiedzili jego misję, zostali w drodze powrotnej napadnięci i zamordowani. Nasza przewodniczka zamarła… Ruszamy dalej,
a w następnym miasteczku do samochodu dosiada się dwóch policjantów z karabinami maszynowymi. Cała podróż trwa nieprawdopodobnie długo. Już zdążyliśmy się przyzwyczaić, że w Kenii nikt się nie spieszy, na wszystko jest czas i za wszystko trzeba zapłacić. Do ‘’Samburu‘’ docieramy w środku nocy – ledwie żywi. Rezerwat położony jest nad rzeką Ewosa Nyrio nazywaną „brązową rzeką‘’. Następnego dnia uśmiechnięty kierowca Moses zabiera nas
Niezwykłe spotkanie
Godziny jazdy po parku mijały niepostrzeżenie. Leniwie wokół nas spacerowały słonie, antylopy, żyrafy i nosorożce. Robimy zdjęcia, obserwujemy zmieniające się światło popołudnia i wieczoru. Nagle ten błogi czas przerywa niespodziewana wiadomość – niedaleko pojawił się lampart. To bardzo rzadka okazja by zobaczyć tego wyjątkowego kota, który zwykle jest bardzo ostrożny i unika ludzi. Gdy podjeżdżamy na miejsce okazuje się, że na spotkanie z lampartem przyjechały już wcześniej trzy samochody pełne turystów. Ustawiamy się w kolejce. Tymczasem lampart pojawia się nagle tuż przed nami i bardzo spokojnie, z gracją wędruje tuż obok piaszczystą ścieżką, pozwalając nam zrobić dziesiątki zdjęć.
Uprawy… róży! kolejnym Land Roverem na prawdziwe safari po parku. Samochód jest specjalnie przystosowany do obserwowania zwierzyny – podglądamy ją z ocienionej specjalnym ‘’tentem‘’ platformy na dachu samochodu. To był wspaniały dzień! Park pozytywnie nas zaskoczył. Ogromne przestrzenie, mnogość zwierzyny i to niezwykłe wrażenie, że jesteśmy w parku prawie sami. No może był tam jeszcze znany aktor z telewizyjnych amerykańskich seriali, którego Dorota rozpoznała pomimo kryjącego twarz kowbojskiego kapelusza i ciemnych okularów.
Ruszamy dalej na południe w kierunku wyżyny Mount Kenia – wysokiego na ponad pięć tysięcy metrów symbolu tego kraju. Przekraczamy równik, nie zapominając o zrobieniu pamiątkowego zdjęcia w miasteczku Nanyuki. Jedziemy dalej mijając żyzną okolicę znaną z uprawy… róż ! Mało kto z nas wie, że Kenia jest największym na świecie producentem tych pięknych kwiatów. To właśnie z tego miejsca każdego dnia samoloty dostarczają róże na giełdę kwiatów w Amsterdamie. Przed nami kolejny punkt wyprawy: park narodowy o nazwie Aberdare, znajdujący się na wysokości 2 tysięcy metrów nad poziomem morza. Zachwycają nas ciągnące się aż po horyzont wzgórza oraz górski krajobraz. Nie brakuje też egzotycznej zwierzyny – antylop, bawołów i małp, które oglądamy z nieskrywaną przyjemnością. Nasz wyjazd niestety zbliża się do końca. Ostatni przystanek przed wylotem – Nairobi i kolacja w słynnej restauracji ‘’Carnival‘’ czyli „dla mięsożernych”. Jak głosi legenda, to właśnie tutaj świętowali swoje łowieckie sukcesy na safari myśliwi z całego świata. Jeszcze tylko kilka godzin w samolocie i znowu przywitamy szarość styczniowej zimy w Polsce. Tekst: Justyna Filipowska Zdjęcia: Archiwum Justyny Filipowskiej
73
| KULINARIA
Zdrowo, smacznie i kolorowo! Pełna zdrowych połączeń, bogata w warzywa i soczyste owoce zaskoczy nawet największego miłośnika tradycyjnych potraw. Do kuchni – skarbnicy wegańskich smaków, zaprasza nas Anna Kłeczek, autorka bloga kulinarnego www.weganka.com Przepisy i zdjęcia przygotowała Anna Kłeczek, autorka bloga kulinarnego www.weganka.com
Chcesz poznać więcej inspirujących przepisów? Zaglądnij na stronę www.weganka.com
74
Pieczone jabłka z marcepanem Składniki dla 3 osób » » » » »
3 duże jabłka 100 g marcepanu 1 garść orzechów laskowych lub włoskich cynamon odrobina oleju kokosowego
Do dzieła! Jabłka myjemy i odcinamy ich górną część. Następnie wydrążamy gniazda nasienne nożem lub łyżeczką. Do wydrążonej dziurki wsypujemy sporo cynamonu i faszerujemy pokrojonym w kostkę marcepanem i posiekanymi orzechami. Zakrywamy wcześniej odciętymi „kapeluszami” jabłka. Układamy ciasno w formie nasmarowanej olejem kokosowym. Pieczemy przez 30 minut w 190°C.
Puding chia z mango Składniki na 2 porcje » 300 g jogurtu sojowego lub innego roślinnego » 3 łyżeczki nasion chia » 1 dojrzałe mango Do dzieła! Do jogurtu wsypujemy nasiona chia, dokładnie mieszamy i wstawiamy na 15 minut do lodówki. Po tym czasie ponownie mieszamy i odstawiamy na kolejne 15 minut. Im dłużej chia „poleży” w jogurcie, tym będzie miększa, a jogurt gęstszy. Mango odcinamy od pestki i obieramy. Połowę owocu blendujemy, drugą połowę kroimy w kostkę. Zblendowaną część mieszamy z puddingiem chia i nakładamy do szklanek lub pucharków. Na wierzch nakładamy pokrojone mango i ozdabiamy jogurtem sojowym oraz nasionkami chia. Deser nadaje się od razu do jedzenia, można go też dodatkowo schłodzić w lodówce.
75
| KULINARIA
Kanapkowy krem czekoladowy bez cukru
76
Krem z batatów z masłem orzechowym
Składniki na 1 słoik ok. 400 ml
Składniki dla 4 osób
» 1 puszka zimnego mleka kokosowego » 1 tabliczka gorzkiej czekolady bez cukru (80-100 g) » 1 łyżeczka oleju kokosowego* » 3 łyżki syropu daktylowego
» 2 duże bataty » 2 cebule » 2 marchewki » 1 ząbek czosnku » 2-3 duże łyżki masła orzecho-
Do dzieła! *Im więcej oleju, tym twardszy krem. Z 1 łyżeczką jest miękki, łatwo się rozsmarowuje, ale dosyć szybko się roztapia w temperaturze pokojowej. W rondelku umieszczamy stałą część mleka kokosowego, czekoladę i olej kokosowy – roztapiamy na małym ogniu często mieszając. Gdy już składniki będą płynne, dodajemy syrop i wszystko mieszamy mikserem lub blenderem (z nakładką z trzepaczką – lepszy sposób), masa musi się trochę napowietrzyć. Miksujemy około 1-2 minuty po czym przelewamy krem do słoika. Gdy z grubsza ostygnie, wkładamy do lodówki. Krem jest gotowy po około 2-3 godzinach, gdy dobrze zastygnie. Przechowujemy w lodówce do 2 tygodni.
Do dzieła! Cebulę siekamy i podsmażamy na oleju wraz ze słodką papryką. Po kilku minutach dodajemy posiekany ząbek czosnku, obrane i pokrojone marchewki i bataty. Całość zalewamy wodą do poziomu warzyw, doprowadzamy do zagotowania i gotujemy 15-20 minut. Do zupy dodajemy masło orzechowe, sól. pieprz i gałkę muszkatołową – blendujemy na gładki krem w razie potrzeby można dolać trochę wody. Do gorącej zblednowanej zupy dodajemy drobno porwany jarmuż. Jarmuż odrobinę zmięknie w zupie, lecz dalej będzie chrupiący.
wego » 2 duże liście jarmużu » 1 łyżeczka słodkiej papryki » szczypta gałki muszkatołowej » sól, czarny pieprz
Kolorowe curry soczewicowe Składniki dla 4-5 osób » 4 marchewki » 3 ziemniaki » 2 cebule » 2 ząbki czosnku » 1 papryka czerwona » 1/2 papryki zielonej » 1 szklanka liści jarmużu » 1 szklanka czerwonej soczewicy » 1/2 szklanki zielonej soczewicy
» 1 puszka mleka kokosowego » 2 łyżeczki czerwonej pasty curry » 1 łyżeczka curry w proszku » 1/2 łyżeczki kurkumy » 1/4 łyżeczki cynamonu » 1/2 łyżeczki kuminu » sól, pieprz kuskus, ryż lub kasza jako dodatek do dania
Do dzieła! Zieloną soczewicę gotujemy przez 30 minut. Cebulę kroimy w piórka, papryki w małe paski, ziemniaki w kostkę, a marchewkę w plasterki. W dużym garnku podsmażamy cebulę z czerwoną pastą curry, po kilku minutach dodajemy wszystkie pokrojone warzywa oraz posiekany czosnek. Całość zalewamy szklanką wody, przykrywamy i dusimy 10 minut. Po tym czasie dodajemy opłukaną pod bieżącą wodą czerwoną soczewicę i jarmuż. Gotujemy przez 10 minut bez przykrycia, tak aby woda odparowała. Jeśli jednak soczewica bardzo szybko wchłania wodę, to należy jej co chwilę dolewać, żeby danie się nie przypaliło. Curry nie ma być całkowicie pozbawione wody. Po 10 minutach dodajemy ugotowaną zieloną soczewicę, mleko kokosowe i wszystkie przyprawy. Podgotowujemy przez kilka minut.
Cukinia faszerowana kaszą gryczaną, pieczarkami i pietruszką Składniki dla 2 osób » 2 okrągłe cukinie » 100 g kaszy gryczanej » 200 g pieczarek » 1 cebula zwykła lub dymka z łodygą » 2 ząbki czosnku
» 1 pęczek natki pietruszki » 2 łyżeczki ziół prowansalskich » 1 łyżeczka słodkiej papryki » sól, czarny pieprz » olej
Do dzieła! Na patelni podsmażamy posiekaną cebulę, po kilku minutach dodajemy drobno pokrojone pieczarki i posiekany czosnek. Dusimy pod przykryciem przez kilkanaście minut. Odkrywamy i smażymy aż woda całkowicie odparuje. W międzyczasie gotujemy kaszę gryczaną w osolonej wodzie. Do gotowych pieczarek dodajemy ugotowaną kaszę gryczaną i posiekaną natkę pietruszki, doprawiamy ziołami, papryką, solą i pieprzem. Wszystko razem chwile podgrzewamy. Do farszu dodałam dodatkowo jedną łyżkę ostrej oliwy chili. Cukinie wydrążamy łyżką, ostrożnie, żeby ich nie uszkodzić. Do środka nakładamy farsz, mocno go uklepując. Cukinie pieczemy w 180-1900 Celsjusza przez 45 minut.
77
| WYDARZENIA
WARTO WIEDZIEĆ - AKUPUNKTURA W PRO-FAMILII Już w kwietniu w PRO-FAMILII zostanie urochomiony nowy gabinet. Tym razem pacjenci będą mogli skorzystać z zabiegów akupunktury, a wykonywać je będzie William Horan, który poznawał tajniki stosowania tej metody w najlepszych ośrodkach w Stanach Zjednoczonych. - Działanie akupunktury polega na pobudzaniu zdolności regeneracyjnych i naprawczych naszego organizmu. Stosowana jest z sukcesem m.in. w leczeniu bólu, po urazach sporotwych oraz w przypadku schorzeń neurologicznych. Akupunktura znajduje także zastosowanie w łagodzeniu bólu porodowego oraz w celu poprawy ogólnej kondycji całego organizmu – podkreśla William Horan. Więcej szczegółów już wkrótce na stronie – www.rzeszow.pro-familia.pl
KONCERT MUZYKI FILMOWEJ 16 MAJA, GODZINA 19:00 HALA PODPROMIE, UL. PODPROMIE 10 CENA BILETU: OD 89 ZŁ DO 249 ZŁ Największe światowe hity wykonają Justyna Steczkowska, Andrzej Piaseczny, Krzysztof Cugowski, Janusz Radek, Mietek Szcześniak, Krzysztof Kiljański w towarzystwie ponad pięćdziesięcioosobowej orkiestry Tomasza Szymusia. Całość poprowadzi Grażyna Torbicka i Tomasz Raczek.
BEZE MNIE – SPEKTAKL TEATRALNY 2 KWIETNIA, GODZINA 18:00 4 KWIETNIA, GODZINA 09:00 I 12:00 TEATR IM. W.SIEMASZKOWEJ, UL. SOKOŁA 7-9; CENA BILETU – OD 30 ZŁ Opowieść o przyjaźni, miłości, wyobcowaniu i pragnieniu akceptacji. Dusza młodego człowieka skrywa wiele tajemnic, których istnienia możemy nawet nie przypuszczać – wiele głębokich, jątrzących się ran, zduszonych emocji, które muszą w końcu znaleźć jakieś ujście. Do czego może się posunąć nastolatek, zatruty jadem obojętności, odtrącony, niezrozumiany i osamotniony? Czy ucieczka w świat wirtualny może go ochronić przed rzeczywistością? Nowoczesne widowisko dogłębnie analizujące klasę jako wspólnotę. To wiwisekcja szkolnych relacji i problemu odrzucenia przez rówieśników i niezrozumienia przez nauczycieli.Przedstawienie dla widzów od 14. roku życia.
Kulturalne co nieco MUZYCZNY FESTIWAL W ŁAŃCUCIE OD 20 MAJA DO 28 MAJA Występy artystów takich jak Gabriela Montero, Ivan Monighetti, Ive Mendes, grupa Apollon Musagete Quartett, Wiedeńska Orkiestra Kameralna to niektóre propozycje tegorocznego Muzycznego Festiwalu w Łańcucie. Jego 56. edycja rozpocznie się 20 maja i potrwa 9 dni, do 28 maja. Każdego wieczoru publiczność będzie mogła wysłuchać koncertów, łączących różne formy i style muzyczne. Wzorem lat ubiegłych większość koncertów odbywać się będzie w sali balowej łańcuckiej rezydencji Potockich i Lubomirskich, ale także w Filharmonii Podkarpackiej, w zamkowym parku oraz – po raz pierwszy – w jednym z łańcuckich hoteli.
ZAMEK W ŁAŃCUCIE FILHARMONIA PODKARPACKA (UL. SZOPENA 30) CENY BILETÓW: OD 40 ZŁ
PIRACI Z KARAIBÓW POWRACAJĄ! PREMIERA W KINACH: 26 MAJA 2017 R. Złowrogi korsarz ucieka z mitycznego więzienia i planuje zgładzić wszystkich piratów na morzach. Aby mu przeszkodzić, Jack Sparrow musi zdobyć Trójząb Posejdona. Piąty już film z serii„Piraci z Karaibów” swoją światową premierę ma mieć 26 maja 2017 roku. W filmie w reżyserii Joachima Roenninga i Espena Sandberga ponownie będziemy mogli oczywiście zobaczyć Johnny’ego Deppa w roli Jacka Sparrowa. Obok niego w „Piratach z Karaibów: Zemsta Salazara” będziemy mogli zobaczyć również Orlando Blooma jako Willa Turnera, Geoffreya Rusha w roli kapitana Barbossy oraz Javiera Bardema jako tytułowego kapitana Salazara.
RED HOT CHILI PEPPERS WRACAJĄ DO POLSKI! 25 LIPCA, STADION CRACOVII, KRAKÓW, CENA BILETÓW: OD 179 ZŁ
COLDPLAY ZAGRA W POLSCE! 18 CZERWCA; PGE NARODOWY, WARSZAWA CENA BILETU: OD 199 ZŁ DO 499 ZŁ Jeden z najbardziej rozpoznawalnych zespołów rockowych w Polsce zagra 18 czerwca na stadionie PGE Narodowym w ramach europejskiej trasy„A Head Full Of Dreams Tour”. Podczas trasy promowany jest 7 krążek„A Head Full Of Dreams” wydany w 2015 roku. Koncert Coldplay to będzie nie tylko muzyczna, a także i wizualna uczta. Na show składa się również niezwykła scenografia przygotowana przez wybitnych scenografów (Misty Buckley i Paul Normandale). Podczas trwania trasy„A Head Full Of Dreams” sprzedano, jak do tej pory, ponad 2,5 miliona biletów.
78
Red Hot Chili Peppers w Polsce zagrają 25 lipca 2017, w Krakowie na Stadionie Cracovii! Koncert odbędzie się w ramach światowej trasy koncertowej promującej nowy, jedenasty album studyjny ‚The Getaway’. Podczas koncertu nie zabraknie również największych hitów z ponad 30-letniej działalności rockowo-funkowej grupy.
Multiplatynowa wokalistka i pianistka jazzowa Diana Krall szykuje kolejny album zatytułowany„Turn Up The Quiet” który zostanie wydany nakładem wytwórni Verve Records. Album pojawi się w sklepach 5 maja 2017. Najnowszy krążek Diany Krall to powrót do jazzu i wielkich amerykańskich standardów za sprawą współpracy z legendarnym producentem Tommym LiPumą.
CZY DO PORODU MOŻNA SIĘ PRZYGOTOWAĆ? – BEZPŁATNE WARSZTATY DLA KOBIET W CIĄŻY 8 KWIETNIA, GODZINA 10:00; SZKOŁA RODZENIA W SZPITAL SPECJALISTYCZNYM PRO-FAMILIA, UL. WITOLDA 6 B W RZESZOWIE. WSTĘP BEZPŁATNY. REJESTRACJA: REDAKCJA@PRO-FAMILIA.PL LICZBA MIEJSC OGRANICZONA. Już 8 kwietnia o godzinie 10:00 w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w Rzeszowie odbędą się bezpłatne warsztaty dla kobiet w ciąży. Podczas spotkania położne ze Szkoły Rodzenia PRO-FAMILIA wspólnie z mamami odpowiedzą na pytanie – Czy do porodu można się przygotować? Warsztaty potrwają dwie godziny i nie zabraknie na nich takich tematów jak: poród naturalny czy cesarskie cięcie, masaż i inne techniki relaksacyjne, znieczulenie do porodu oraz m.in. pielęgnacja i wyprawka dla malucha.
RECENZJA Nowości od wydawnictwa Mamania „Księga snu” stanowi nieocenioną pomoc dla rodziców, którym zaburzenia snu odbierają radość z rodzicielstwa. – To ciepła, pełna miłości i wyrozumiałości książka. Nie może jej zabraknąć w domowej biblioteczce – przekonuje Marta Andreasik, blogerka, autorka SLEEPCASTU – podcastu o śnie dziecka. „Księga dziecka” w praktyczny i nowoczesny sposób podchodzi do rodzicielstwa. Jak odnaleźć się w nowych rolach? Co zrobić, żeby karmić piersią? Jak udzielić pierwszej pomocy? Tego typu praktyczne wskazówki i inspiracje to największa wartość tej książki.
REKLAMA
DIANA KRALL Z NOWĄ PŁYTĄ PREMIERA: 5 MAJA 2017 CENA: 55 ZŁ
| WARTO WIEDZIEĆ NAWILŻENIE I OCHRONA OKOLIC INTYMNYCH
Mucovagin został opracowany z myślą o milionach kobiet, które cierpią z powodu suchości miejsc intymnych. Mucovagin dedykowany jest również kobietom po zabiegach ginekologicznych, w tym ginekologii estetycznej. Mucovagin to szybkie nawilżenie i regeneracja dla kobiet w każdym wieku. Mucovagin, cena – 29.90 zł / żel, www.mucovagin.pl
Z MYŚLĄ O ZDROWIU MAMY W CIĄŻY
Prenatal Duo jest unikalnym preparatem polecanym kobietom w okresie od 13 tygodnia ciąży do końca karmienia piersią. Składa się z dwóch preparatów – Prenatal Classic oraz Prenatal DHA 600. Zawiera cholinę oraz kompleks niezbędnych składników, wyselekcjonowanych pod względem korzystnego wpływu na matkę i dziecko w odpowiednio wysokich dawkach rekomendowanych przez PTG. Prenatal, cena – ok. 35 zł/ 90 sztuk, www.prenale.pl
LECZO Z MOZZARELLĄ I KLUSECZKAMI
Kolorowe, jesienne warzywa w towarzystwie łagodnego sera mozzarella i kluseczek to nowa propozycja pełnowartościowego obiadku dla maluchów po 8. miesiącu życia. Sposób na zapoznawanie dziecka z nowymi smakami i zapewnienie mu różnorodnej diety już od początku. GERBER, cena sugerowana przez producenta 5,99 zł, www.zdrowystartwprzyszlosc.pl
BESTSELLERY DLA MAMY W OKRESIE LAKTACJI
Wiele współczesnych kobiet cierpi na brak pokarmu po porodzie lub ma problemy z laktacją spowodowane często poczuciem zbyt małej ilości wytwarzanego mleka. Ostatnie badania potwierdziły znane od lat przekonanie, że słód jęczmienny, główny składnik preparatu Femaltiker dla mam karmiących piersią, w znaczący sposób wspomaga proces laktacji. Prenatal, cena – ok. 18 zł/12 saszetek, www.prenale.pl
KOMPRESY DLA KARMIĄCEJ MAMY – MULTI – MUM
Kompresy Multi-Mam to nowoczesne podejście do leczenia bolesnych sutków. Preparat nasączony jest bioaktywnym żelem opartym na kompleksie 2QR, który nakłada się jednocześnie z kompresem; przywraca równowagę mikroflory i wspomaga naturalne procesy gojenia. Kompresy Multi-Mam pakowane są pojedynczo. W jednym opakowaniu 12 sztuk. Multi-Mum, cena – ok. 43 zł, www.multi-mum.pl
ZAPOMNIJ O BLIZNACH
Sutricon to innowacyjne plastry silikonowe, przeznaczone do stosowania podczas leczenia wszystkich rodzajów blizn. Dzięki swej wyjątkowej strukturze charakteryzują się niezwykłą wygodą stosowania. Skuteczność plastrów silikonowych została potwierdzona w licznych badaniach klinicznych. Sutricon, cena – ok. 70 zł, www.sutricon.pl
BOBO FRUT POMIDOREK
to sok 100%, którego skład dostosowano do potrzeb niemowląt i małych dzieci – zawiera między innymi przecier pomidorowy, sok z winogron i marchew. Warzywa w smacznej formie soku, który można zabrać na wiosenny spacer. Wysoka zawartość witaminy C, która pomaga wspierać układ odpornościowy. Przeznaczony dla dzieci powyżej 6. miesiąca życia. NESTLÉ, cena rynkowa około 3,42 zł, www.zdrowystartwprzyszlosc.pl
80
ZESTAW POBRANIOWY
Zestaw do pozyskania krwii pępowinowej. W 3. trymestrze ciąży zgłoś się do Polskiego Banku Komórek Macierzystych, aby omówić możliwość zdeponowania krwi pępowinowej. Zestaw pobraniowy zabierz ze soba na porodówkę, aby zabezpieczyć życiodajne komórki. Polski Bank Komórek Macierzystych, cena – 680 zł, www.pbkm.pl
Ta reklama została wylicytowana na aukcji WOŚP
| WAŻNE NUMERY
www.pro-familia.pl RZESZÓW
Oddział Neonatologiczny z Intensywną Opieką Medyczną Oddział Ginekologiczno-Położniczy Oddział Pediatryczny Oddział Ortopedyczny Oddział Urologiczny Oddział Chirurgii Ogólnej Oddział Okulistyczny Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii
ARTUR KRUPA | WWW.AGENCJAMIRAGE.PL
ul. Witolda 6b 35-302 Rzeszów www.pro-familia.pl
Rejestracja Główna Izba Przyjęć Stomatologia
17 773 57 00/01/02 17 773 57 03 17 773 57 58/59
ŁÓDŹ
Chirurgia Plastyczna i Rekonstrukcyjna Ginekologia Estetyczna Pracownia USG Poradnie Specjalistyczne Medycyna Estetyczna Stomatologia Podkarpackie Centrum Leczenia Otyłości
Oddział Ginekologiczno-Położniczy Oddział Neonatologiczny z Intensywną Opieką Medyczną Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Oddział Wielozabiegowy z Chirurgią Plastyczną Poradnie Specjalistyczne
MAGDALENA MAJEWSKA
ul. Niciarniana 49 92-320 Łódź www.pro-familia.pl
WYDAWCA
Infolinia Rejestracja Główna Izba Przyjęć
42 207 00 07 42 208 13 00 42 208 14 00
REDAKTOR NACZELNA
OPRACOWANIE GRAFICZNE
FOTOGRAFIA NA OKŁADCE
Dominika Czapkowska
Artur Krupa | www.agencjamirage.pl
Schutterstock
dominika.czapkowska@gmail.com FOTOGRAFIE
AZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO
- Joanna Kielar | www.lullabeestudio.pl
Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA ul. Witolda 6 b, 35-302 Rzeszów
©
WSPÓŁPRACA - lek. med. Małgorzata Parkot - Beata Witek - Anna Kłeczek - Marta Andreasik
- Marzena Arciszewska - Patryk Ogorzałek - Anna Kłeczek
Chcesz otrzymać bezpłatne egzemplarze magazynu? Skontaktuj się z nami: prozdrowie@grupadobrydom.pl tel. 17 852 52 20 wew. 4
Copyright by PRO FAMILIA 2017 Opracowanie graficzne i merytoryczne magazynu stanowi własność Wydawcy. Kopiowanie oraz wykorzystywanie w jakikolwiek sposób materiałów bez pisemnej zgody Wydawcy jest zabronione. Wydawca nie odpowiada za treść reklam oraz artykułów sponsorowanych zamieszczonych w katalogu. Ceny prezentowanych produktów są uaktualnione w okresie redagowania pisma (grudzień 2016). Przewodnik Pro Zdrowie ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Jest zbiorem wielu przydatnych informacji o medycynie i zdrowym stylu życia, które nie mogą być traktowane jako zalecenia, ale wyłącznie jako pomoc w dbaniu o własny organizm. Zaistniałe problemy czy wątpliwości dotyczące konkretnych przypadków należy bezzwłocznie konsultować ze stosownym specjalistą w danej dziedzinie. PRO FAMILIA nie odpowiada za treść reklam, nie ponosi również żadnych konsekwencji prawnych ani odpowiedzialności za następstwa mogące wyniknąć na skutek zastosowania podanych informacji bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem.
WYNAJEM I SPRZEDAŻ SPRZĘTU BUDOWLANEGO
www.exall.pl
ul. Dworzysko 2, Rzeszów