PRO ZDROWIE 18

Page 1

WYDANIE 4(18)2018

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

PRO-FAMILIA najbezpieczniejszym szpitalem na Podkarpaciu Zanim zaczniesz ćwiczyć,

zbadaj się

Wielki finał Co czeka Cię na porodówce?

n n

P P

Y Y



Skutec udowo zność dniona klinicz * nie Do stosowania już od 2. doby po porodzie!

Jedyny z formułą Naturalnie wspomaga proces laktacji. Więcej informacji na: www.mlekomamyrzadzi.pl

Naturalny sposób na udane karmienie piersią

Polecany do postępowania dietetycznego w: • przypadku niedoboru pokarmu • przypadku stresu związanego z wywołaniem laktacji

www.femaltiker.pl

dołącz do nas: facebook.com/mlekomamyrzadzi * Breastfeeding Medicine. Mar 2016, 11(2): A-3-A-75.

• problemach z wywołaniem lub utrzymaniem laktacji • przypadku niskiego przyrostu wagowego dziecka związanego z niedostateczną ilością pokarmu


| NASZ ZESPÓŁ

dr n.med.

lek.stom.

lek.

dr

nego z Intensywną Opieką Medyczną Noworodka ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA

PRO-FAMILIA

ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA

PRO-FAMILIA

JANUSZ WITALIS ordynator Oddziału Neonatologicz-

JOANNA WAPIŃSKA stomatolog, dyrektor Stomatologii

BARBARA SURDEJ specjalista medycyny sportowej

BARBARA PIEKŁO dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego

lek.stom.

lek.

mgr

mgr

PRO-FAMILIA

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

Laktacyjny ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA

IZABELA PASTERNAK stomatolog ze Stomatologii

ALEKSANDRA ŁUKASZEK-KOLASA specjalista chorób dziecięcych ze Szpitala

ANNA KOŁACZ położna ze Szpitala

ANNA PLASKOTA-GŁADOSZ położna, Certyfikowany Doradca

NASI EKSPERCI: W imieniu całego zespołu Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA dziękuję za kolejny piękny rok, a przede wszystkim za zaufanie, którym nas obdarzyliście.

mgr

MARZENA JAROSZ psycholog ze Szpitala

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

NATALIA PIERZCHAŁA higienistka ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA

W roku 2018 przywitaliśmy na świecie 4609 dzieci. Na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka otoczyliśmy opieką 620 wcześniaków w stanach zagrożenia życia. Na Oddziale Pediatrii hospitalizowaliśmy blisko 800 maluchów. Nasi lekarze w poradniach specjalistycznych udzielili ponad 100 tysięcy konsultacji. W nowoczesnej pracowni endoskopii wykonaliśmy przeszło 1500 profilaktycznych kolonoskopii. Lekarze różnych specjalności przeprowadzili ponad 6 tysięcy operacji! Stomatologia PRO-FAMILIA przyjęła blisko 6 tysięcy Pacjentów! Zatrudniliśmy też ponad 50 nowych osób! Ponadto, otworzyliśmy w lutym pierwszy w regionie Bank Mleka Kobiecego. Nasi lekarze jako pierwsi na Podkarpaciu wykonali nowatorskie operacje z zakresu chirurgii piersi. Otworzyliśmy pracownie rezonansu magnetycznego i densytometrii oraz wiele nowych poradni – m.in.: poradnię endokrynologiczną, poradnię leczenia i diagnostyki żylaków, poradnię nefrologiczną dla dorosłych, poradnię medycyny sportowej.

AGNIESZKA RZEWNIS dietetyk, trener personalny ze Szpitala

ANNA SKÓRA trener personalny ze Szpitala

ANGELIKA POGODA dietetyk ze Szpitala

DOMINIKA MIERZWA dietetyk ze Szpitala

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

4

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

Specjalistycznego PRO-FAMILIA

Dziękujemy, że jesteście z nami. W imieniu całego zespołu życzę Wam w Nowym Roku - Drodzy Pacjenci i Czytelnicy – zdrowia i wiary, że wszystko jest możliwe!

DOMINIKA CZAPKOWSKA redaktor naczelna magazynu PRO ZDROWIE


osiedle ŚNIEŻNA-PORĄBKI ałek Rzeszowa w a k j ó Tw - Duże działki o pow. 3 - 6,5 ara - Energooszczędna technologia (REKUPERACJA, PAKIET GRZEWCZY) - Przestronna strefa dzienna oraz dla rodziców

| NAJLEPSZA LOKALIZACJA

biuro sprzedaży: Rzeszów, ul. Olbrachta 14 tel.: 605 151 882, 17 / 85 86 412

www.osiedlesniezna.pl | NAJWYŻSZY STANDARD WYKOŃCZENIA


| W NUMERZE

CO NOWEGO W PRO-FAMILII?

8. PRO-FAMILIA najlepszym szpitalem na Podkarpaciu!

10. Lekarze wykonali

nowatorską operację z zakresu chirurgii piersi

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

WYDANIE 4(18)2018

MISJA ZDROWIE

12. Pierwszy w regionie Bank Mleka ma już rok!

20.

Zbadaj się, zanim zaczniesz uprawiać sport

30. Wielki finał

34. S.O.S. - problemy

z laktacją

38. Hormonalna burza 42. Aktywna mama

SPIS TREŚCI n

- w ciąży i po porodzie

P

Y

STREFA DZIECKA

16.

Infekcyjna pierwsza pomoc

24. Dieta młodego sportowca

6


STOMATOLOGIA

FELIETON

26. Licówki porcela-

62. Magia…

nowe - fakty i mity

kołysanek

48. Magia białego uśmiechu

WARTO WIEDZIEĆ

KULINARIA

40. Szpitalna wyprawka 46. Zabawki

68. Apetyt mamy…

karmiącej!

sensoryczne – must have każdego malucha

64.

Wzmocnij odporność dietą

80. Bestsellery

MODA & URODA

52. Złote karnawa-

łowe szaleństwo

56. Siedem zasad zdrowej diety dla urody

ARTYKUŁ PARTNERA

74. Witaminy w ciąży – jakie wymogi powinny spełniać?

PSYCHOLOGIA

FOTORELACJA

58. Drugie dziecko

76. Światowy Dzień

w rodzinie

Wcześniaka

60. Na wojennej ścieżce

7


| CO NOWEGO W PRO-FAMILII?

PRO-FAMILIA najlepszym szpitalem na Podkarpaciu! W tegorocznej edycji prestiżowego „Rankingu Szpitali” PRO-FAMILIA została oceniona, jako jeden z najlepszych szpitali w Polsce zajmując w skali kraju 3. miejsce wśród wszystkich placówek, 1. miejsce w kategorii szpitali w sieci poziomu I oraz 1. wśród szpitali na Podkarpaciu. Specjaliści od monitorowania jakości przyznając punkty, oceniali m.in. wysoką jakość bezpiecznej opieki, dostęp do diagnostyki oraz personel i jego kwalifikacje.

Ten prestiżowy Ranking Szpitali organizowany jest od kilkunastu lat przez jednostkę Ministerstwa Zdrowia – Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia oraz dziennik „Rzeczpospolita”. W rankingu oceniana jest głównie wysoka jakość bezpiecznej opieki zdrowotnej. Organizatorzy biorą pod uwagę również m.in. poziom diagnostyki, analizę zdarzeń i skarg, jakość i standard opieki medycznej, personel i jego kwalifikacje, a także inne czynniki: finanse czy zarządzanie majątkiem oraz komfort pobytu. Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA w tegorocznej edycji zdobył 3. miejsce w skali kraju wśród wszystkich szpitali, 1. w kategorii szpitali w sieci poziomu I oraz 1. na Podkarpaciu, zyskując tytuł najbezpieczniejszego szpitala w regionie.

Najwyższy standard opieki

Tak wysokie miejsce w skali kraju to dla nas ogromny zaszczyt i dowód na to, że najwyższa jakość opieki jest nieodłącznym elementem nowoczesnej medycyny. Ten wynik to zasługa przede wszystkim całego personelu, który każdego dnia dba o to, aby nasi Pacjenci mieli zapewnioną opiekę na najwyższym poziomie – podkreśla Radosław Skiba, dyrektor PRO-FAMILII w Rzeszowie. Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA działa w Rzeszowie już blisko 8 lat. W tym czasie

personel przyjął ponad 26 tysięcy porodów, a tylko w roku 2018 w placówce przyszło na świat ponad 4 tysiące 600 maluchów. Imponujące są też inne statystyki dotyczące bieżącego roku, jak ilość wykonanych zabiegów specjalistycznych – przeszło sześć tysięcy czy liczba udzielonych porad – ponad 100 tysięcy. Nasze oddziały: ginekologiczny, położniczy i neonatologiczny mają III poziom referencyjności, co oznacza, że trafiają tu także pacjentki z tzw. ciążami trudnymi, powikłanymi. Zapewniamy profesjonalną opiekę także noworodkom urodzonym przed czasem. Najmniejszy pacjent ważył zaledwie 400 g. Nasz oddział Neonatologiczny z Intensywną Opieką Medyczną Noworodka to jeden z najnowocześniejszych w kraju – dodaje dyrektor.

Wielospecjalistyczna opieka

Szpital z sukcesem realizuje opiekę również na innych oddziałach: pediatrii, ortopedii, chirurgii, chirurgii plastycznej oraz urologii. Jest też cenionym ośrodkiem kompleksowego leczenia otyłości, wykonującym chirurgiczne zabiegi leczenia otyłości (ponad 50 operacji) oraz nieinwazyjnych metod terapeutycznych – wprowadzając do Polski innowacyjne metody leczenia, jak termoablację ultradźwiękową w terapii mięśniaków macicy (400 zabiegów). Szpital rozwija również działalność w zakresie chirurgii piersi, oferując pacjentkom dostęp do nowoczesnych metod – m.in. zabiegu mastektomii, czyli usunięcia chorej piersi z jej rekonstrukcją podczas jednej operacji oraz w ramach Centrum Medycyny Sportowej, zapewniając sportowcom i nie tylko, kompleksową opiekę. Nieodłączną częścią szpitala jest też stomatologia, nowoczesna pracownia endoskopii i densytometrii, pracownia rezonansu magnetycznego i zespół poradni specjalistycznych. Stale dostosowujemy zakres naszej opieki do potrzeb Pacjentów, rozwijając działalność, otwierając nowe oddziały, zatrudniając najlepszych specjalistów w Polsce. W styczniu zostanie otwarty nowy budynek, w którym miejsce znajdzie m.in. nowoczesne Centrum Medycyny Sportowej. Jednak ponownie podkreślę, że ten sukces to przede wszystkim zasługa doskonałego zespołu, który odpowiedzialny jest za wysoką jakość usług medycznych i doskonalenie wprowadzonych standardów – wylicza dyrektor Skiba. Pełny Ranking Szpitali dostępny jest na stronie rp.pl

8


9


| CO NOWEGO W PRO-FAMILII?

Lekarze wykonali nowatorską operację z zakresu chirurgii piersi Lekarze ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA z sukcesem wykonali pierwszy na Podkarpaciu zabieg mastektomii podskórnej prepektoralnej obu piersi, z ich jednoczasową rekonstrukcją z użyciem ADM (macierzy bezkomórkowej)! Operował jeden z najlepszych chirurgów w Polsce, zajmujący się chirurgią piersi – dr n. med. Artur Bocian wraz z dr n. med. Jackiem Pszenicznym.

FOT. Archiwum PF

Mastektomię profilaktyczną z wykonaniem podczas tej samej operacji rekonstrukcji usuniętych piersi, stosuje się u pacjentek obciążonych mutacją w genach BRCA 1 lub 2. Co to oznacza? • U tych kobiet ryzyko wystąpienia raka piersi wynosi odpowiednio do 85% oraz do 60%. Dzięki takiemu rozwiązaniu redukujemy ryzyko wystąpienia choroby o około 95% – wyjasnia dr n. med. Artur Bocian, specjalista chirurg-onkolog. Do rekonstrukcji specjaliści wykorzystali macierz biologiczną ADM – Braxon.

10

• To nowoczesne rozwiązanie, które od lat z sukcesem stosowane jest w najlepszych ośrodkach na całym świecie, a w Polsce od niedawna w kilku wiodących szpitalach. Zastosowanie tej metody to szereg korzyści dla pacjentek. ADM doskonale zastępuje mięsień w pokryciu protezy – dzięki temu pacjentka ma mniejsze dolegliwości bólowe, ma pełen zakres ruchów po zabiegu, a obręcz barkowa szybciej się rehabilituje. Ponadto, pierś wygląda bardziej naturalnie ponieważ implant umiejscowiony jest nad mięśniem piersiowym większym – co nie powoduje jego ucisku wpływając pozytywnie na jego wygląd. Dzięki tej technologii możemy skutecznie wymodelować kontur piersi, co stanowi kluczowy element estetyki rekonstruowanej piersi – dodaje dr Bocian.

CHIRURGIA PIERSI W PRO-FAMILII Chcesz dowiedzieć się więcej o zabiegach lub zapisać się na konsultację? Kontakt: 886 606 880


Adaś – pierwszy rzeszowianin urodzony w 2019 roku Adaś przyszedł na świat 1. stycznia o godzinie 03:05 w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA. Jest silnym i zdrowym chłopczykiem. Waży 3,60 kg i mierzy 58 centymetrów. Jest pierwszym mieszkańcem Rzeszowa urodzonym w 2019 roku. Prezydent Miasta Rzeszowa osobiście złożył gratulacje świeżo upieczonym rodzicom. • Jestem zaszczycony, że mogę osobiście przywitać nowego mieszkańca naszego miasta. Życzę całej rodzinie dużo zdrowia i pomyślności – gratulował Prezydent.

liśmy do szpitala. Wody odeszły mi szybko, ale bardzo ciężko było wywołać akcję porodową. Cały zespół medyczny bardzo mi pomógł, aby wszystko przebiegło w miarę sprawnie. Było ciężej niż za pierwszym razem, ale najważniejsze, że wszystko dobrze się skończyło. Po godzinie 03:00 na świat przyszedł nasz synek. Takie narodziny to nie lada gratka. Będziemy mieli w przyszłości co wspominać– opowiada z uśmiechem mama Adasia, Elżbieta Lipa.

Prezydent rodzicom wręczył list gratulacyjny, misia oraz 2 tysiące na wyprawkę dla dziecka.

Chłopczyk i mama czują się bardzo dobrze. Mama jeszcze odpoczywa, ale rekonwalescencja przebiega wzorowo.

• To nasz drugi syn, ma na imię Adam i jest naszym największym szczęściem. Akcja porodowa zaczęła się w sylwestra około godziny 20:40. Szybko wsiedliśmy do samochodu i przyjecha-

• 1. stycznia przywitaliśmy na świecie 17 maluchów, w tym troje z Rzeszowa. W ubiegłym roku przyjęliśmy 4609 porodów. To sukces całego naszego zespołu – podsumowuje dr n. med. Janusz Kidacki, dyrektor ds. medycznych Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.

FOT. Krzyszto Kapica / Nowiny Na zdjęciu od lewej: szczęśliwa mama, Elżbieta Lipa z synkiem Adamem; świeżo upieczony tata – Robert Lipa ze starszym synem Leonem; dr n. med. Janusz Kidacki – dyrektor ds. medycznych w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA; Prezydent Miasta – Tadeusz Ferenc; dr n. med. Wojciech Janeczko – specjalista ginekolog-położnik.

11


| MISJA ZDROWIE

FOT. Kamil Ozimek

12


TEKST:

DR BARBARA PIEKŁO DIETETYK, KOORDYNATOR BANKU MLEKA W SZPITALU SPECJALISTYCZNYM PRO-FAMILIA

Pierwszy w regionie BANK MLEKA ma już rok! Ponad 120 wcześniaków z Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka, wymagających wsparcia w żywieniu, skorzystało z bezcennego daru, jakim jest mleko kobiece gromadzone w Banku Mleka w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA. Przez blisko rok działalności, pierwszy w regionie Bank Mleka zarejestrował 17 Honorowych Dawczyń, które przekazały ponad 150 litrów własnego mleka dla małych pacjentów.

Rozmowa z dr Barbarą Piekło, dietetykiem, koordynatorem Banku Mleka w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA.

PRO ZDROWIE:

To już rok, odkąd pierwszy w regionie Bank Mleka rozpoczął swoją działalność. Jak się czujecie? Barbara Piekło: To niesamowite jak ten czas szybko mija. Bank Mleka cały czas się rozwija, m.in. inwestując w sprzęt i wyposażenie oraz zmieniając powierzchnię na większą. Ponadto, staramy się wraz z zespołem Banku Mleka stale doskonalić umiejętności pogłębiając wiedzę. Regularnie uczestniczymy w warsztatach organizowanych przez Fundację Bank Mleka. Mieliśmy też ogromny zaszczyt gościć w naszym Banku Mleka delegację z Ukrainy, z którą mogliśmy się podzielić ważnymi doświadczeniami z pozyskiwania i gromadzenia bankowanego mleka na Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka. Niebawem rozpoczniemy również projekt badawczy, w którym weźmie udział sześć innych Banków Mleka z całego kraju. Jednak szczegóły zdradzę dopiero w najbliższym czasie.

PZ:

Zacznijmy od początku. Czym zajmuje się Bank Mleka? B.P.: Bank Mleka Kobiecego to profesjonalne laboratorium. Zajmuje się pozyskiwaniem mleka od dawczyń, jego badaniem i przechowywaniem. Dzięki jego działalności najmniejsi pacjenci, głównie wcześniaki, które z przyczyn medycznych lub losowych nie mogą być karmione przez własne mamy, otrzymują najlepszy pokarm – mleko kobiece, które jest dla nich jak lek.

PZ:

Co było największym wyzwaniem przy stworzeniu tego typu miejsca? B.P.: Na samym początku wyzwaniem było poznanie całej struktury, modelu funkcjonowania innych takich placówek w Polsce oraz przeniesienie całego systemu w rzeczywistość naszego szpitala. Dlatego w pierwszej kolejności odwiedzałyśmy - z Panią Józefą Kołodziej, położną laktacyjną i Panią Dorotką Sopylak, która pełni funkcję położnej oddziałowej na naszym Oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka - inne placówki, brałyśmy udział w szkoleniach i m.in. w konferencji, którą zorganizowała Fundacja Bank Mleka Kobiecego. To był dla nas ważny czas i jestem bardzo wdzięczna Pani Aleksandrze Wesołowskiej, prezes Fundacji Bank Mleka, że dała nam taką możliwość. Kolejnym wyzwaniem – moim osobistym – było przeprowadzenie samodzielnie pierwszej pasteryzacji mleka już w naszym Banku Mleka. To była i jest duża odpowiedzialność. Musimy zadbać o to, aby żadna kropelka oddanego przez Honorowe Dawczynie mleka nie została zmarnowana, a jego jakość była zawsze bezpieczna dla naszych maluchów.

13


| MISJA ZDROWIE

PZ:

Bank Mleka pozyskuje mleko od Honorowych Dawczyń? Z jakimi obowiązkami wiąże się zostanie Honorową Dawczynią? Jak często mamy oddają mleko? Jak wygląda cała procedura? B.P.: Kwalifikacja kobiety przebiega zawsze zgodnie z procedurami opracowanymi przez Fundację Bank Mleka Kobiecego. Po przeprowadzeniu wywiadu zdrowotnego, konsultacji medycznej oraz uzyskaniu prawidłowych wyników badań krwi i badań próbki mleka, kobieta może zostać oficjalnie Honorową Dawczynią Mleka. Otrzymuje wszystkie niezbędne informacje o odciąganiu, prawidłowym przechowywaniu, mrożeniu mleka w domu oraz możliwościach jego transportu do Banku Mleka. Podjęta współpraca jest dobrowolna, nie zakłada też deklaracji dostarczania konkretnej ilości mleka. Kandydatka na dawczynię nie ponosi również żadnych kosztów związanych z procedurą kwalifikacji.

chemioterapeutyków albo radioizotopów, leków immunosupresyjnych, zachowania ryzykowne pod względem zachorowania na infekcje przenoszone drogą płciową.

PZ:

Ile mam do tej pory przeszło pozytywnie proces rekrutacji i zostało Honorowymi Dawczyniami? B.P.: Przez pierwsze miesiące działalności naszego banku zrekrutowaliśmy pozytywnie 17 karmiących mam, które zostały dokładnie przebadane. Dzięki temu pozyskaliśmy ponad 150 litrów mleka! Co oznacza, że dotychczas z bezpiecznego, przebadanego mleka z naszego banku skorzystało przeszło 120 noworodków urodzonych przedwcześnie, hospitalizowanych na oddziale Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka. To wielki sukces, zwłaszcza że dzięki promocji idei bezpiecznego dzielenia się pokarmem kobiecym, zgłaszają się stale kolejne mamy, które chcą oddać nadwyżki swojego mleka.

PZ:

Jaka ilość mleka trafia średnio każdego dnia na oddział – dla wcześniaków? B.P.: Jest to około 1500 ml mleka na dobę.

ZDANIEM EKSPERTA: Mleko kobiece jest dla wcześniaka jak lek!

DR N. MED. JANUSZ WITALIS ORDYNATOR ODDZIAŁU NEONATOLOGICZNEGO Z INTENSYWNĄ OPIEKĄ MEDYCZNĄ NOWORODKA W SZPITALU SPECJALISTYCZNYM PRO-FAMILIA

Karmienie mlekiem kobiecym noworodków, zwłaszcza przedwcześnie urodzonych, w porównaniu do karmienia ich sztucznymi mieszankami, ma znaczący wpływ na ich zdrowie. Mleko w tym przypadku jest nieocenionym lekiem i środkiem profilaktycznym. Zapobiega wielu chorobom i powikłaniom, m.in. wystąpieniu martwiczego zapalenia jelit oraz konieczności stosowania antybiotyków. Mówimy tutaj szczególnie o tych najmniejszych naszych pacjentach, których masa urodzeniowa nierzadko nie przekracza 1000 gram, a poród odbył się w 24.-26. tygodniu ciąży. Nasz oddział posiada III poziom referencyjny.

PZ:

Czy istnieją jakieś czynniki, które są przeciwwskazaniem do zostania Honorową Dawczynią? B.P.: Tak. Postaram się wymienić wszystkie przeciwwskazania, do których zaliczamy: przyjmowanie narkotyków i dopalaczy, palenie tytoniu i regularne wdychania dymu tytoniowego, spożywanie alkoholu, dieta ściśle wegańska, spożywanie w dużej ilości kawy lub mocnej czarnej herbaty (powyżej >300 mg kofeiny na dzień), przebyte operacje chirurgiczne związane z powiększeniem lub operacje z usunięciem fragmentu piersi, podczas których zostały naruszone kanaliki doprowadzające, przebyte transplantacje narządów, choroba weneryczna, gruźlica, stosowanie przez matkę substancji psychoaktywnych, leków cytotoksycznych,

14

PZ:

Jak funkcjonuje Bank Mleka na co dzień? B.P.: Mamy opracowany system działania. Każdego dnia panie położne z oddziału Intensywnej Opieki Medycznej Noworodka zgłaszają do Banku informacje o zapotrzebowaniu na mleko. Następnie mleko dostarczane jest w lodówkach, aby zachować odpowiednią temperaturę transportu, do specjalnej zamrażarki utrzymującej temperaturę (-19)-(-20)0C. Przed każdym karmieniem odpowiednia ilość mleka jest rozmrażana zgodnie z zasadami bezpieczeństwa – według procedury szpitalnej.

PZ:

Jak mleko badane jest zanim trafi do maluchów? Co daje gwarancję, że jest na pewno bezpieczne? B.P.: Mleko bankowane jest wielokrotnie badane pod względem mikrobiologicznym w Wojewódzkiej Stacji Epidemiologicznej w Rzeszowie. Są to bardzo rygorystyczne kryteria. Już na poziomie rekrutacji Honorowej Dawczyni, dostarczone przez nią mleko jest szczegółowo badane. Następnie pozyskane mleko objęte jest odpowiednią procedurą bezpieczeństwa mikrobiologicznego, m.in. jest ponownie badane w laboratorium przed i po procesie


Mleko kobiece dla wcześniaka jest nieocenionym lekiem i środkiem profilaktycznym. FOT. Kamil Ozimek

pasteryzacji. Tak zabezpieczone mleko przechowywane jest w specjalnych zamrażarkach w temperaturze -20°C przez okres maksymalnie 3 miesięcy. Takie działania są gwarancją bezpieczeństwa i zapewniają najlepszą jakość mleka, które po rozmrożeniu jest rozdzielane na porcje, a następnie przekazywane do karmienia noworodków

PZ:

Jak na Bank Mleka reaguje społeczeństwo? B.P.: Jak do tej pory nie spotkałam się z żadnymi negatywnymi odczuciami ani opiniami. A wręcz przeciwnie, kiedy wspominam

w jaki sposób działa Bank Mleka – otrzymuję od słuchaczy wiele pozytywnych słów i motywacji do tego, aby dalej nieść pomoc naszym kruszynkom.

PZ:

Jakie ma marzenia BANK MLEKA? Jakie kierunki rozwoju? B.P.: W tym roku chcemy rozpocząć nowy etap w historii naszego Banku Mleka, a mianowicie udział w badaniach naukowych związanych z mlekiem kobiecym. Ta możliwość pozwoli nam na lepsze poznanie właściwości oraz wpływ na liczne parametry zdrowotne naszych wcześniaków żywionych mlekiem własnej mamy lub mlekiem bankowanym. Natomiast najważniejsze nasze marzenie to posiadać nadal tak cudowne mamy – Honorowe Dawczynie, jak do tej pory. Są to mamy, które dbają o każdą kroplę mleka, jaką nam przekazują, a ja za każdym razem za tę każdą kroplę chcę bardzo mocno podziękować. Jako mama wiem, że to ogromny dar oraz poświęcony czas. Rozmawiała: Dominika Czapkowska

15


| STREFA DZIECKA TEKST:

LEK. ALEKSANDRA ŁUKASZEK-KOLASA

Infekcyjna pierwsza pomoc

SPECJALISTA CHORÓB DZIECIĘCYCH ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

KATAR I KASZEL 1. Maluch złapał katar – kiedy udać się do lekarza? Wszystko zależy od wieku dziecka. Jeśli katar pojawi się u noworodka lub niemowlęcia, możemy mówić o chorobie. Dla tak małych dzieci nos stanowi drogę oddychania. W przypadku takich maluszków najważniejsza jest toaleta nosa i obserwacja. Do toalety nosa zalecamy sól fizjologiczną i sól morską. Musimy pamiętać jednak o tym, aby nie czyścić noska ciągle. Im częściej to robimy, tym więcej powstaje wydzieliny i tym większy jest obrzęk błony śluzowej nosa. W przypadku noworodków ważne jest wyższe układanie dziecka do snu i częstsze noszenie w ciągu dnia, by wydzielina nie spłynęła na dolne drogi oddechowe. Jeśli pomimo naszego postępowania pojawi się kaszel lub gorączka to znak, aby udać się na wizytę do lekarza. Jeśli katar jest gęsty, podbarwiony na kolor żółty lub zielony, wymaga on większej czujności ze strony rodziców - taki katar świadczy o nadkażeniu bakteryjnym i może spowodować u dziecka zapalenie uszu, gardła czy nawet płuc. Ważne przy katarze u każdego dziecka jest podawanie witaminy C i odpowiednie nawadnianie. Możemy również sięgać po leki obkurczające błonę śluzową nosa - dostępne w aptekach bez recepty. Osobiście zawsze polecam, aby dzieci z katarem w okresie jesienno-zimowym zrezygnowały ze spacerów. 2. Dziecko kaszle. Kiedy udać się do lekarza? Kaszel jest zawsze odruchem obronnym organizmu. Wspomaga oczyszczanie dróg oddechowych ze śluzu i substancji dostających się do nich wraz z wdychanym powietrzem. Powstaje na wskutek podrażnienia receptorów kaszlowych występujących w błonie śluzowej zarówno górnych, jak

16

i dolnych dróg oddechowych. Najczęściej mamy do czynienia z kaszlem ostrym. Jeżeli kaszel trwa dłużej niż trzy tygodnie, zaczynamy mówić o kaszlu przewlekłym i w takim wypadku zawsze jest konieczna diagnostyka. Jeśli kaszel u dziecka występuje okresowo, parę razy w ciągu dnia i nie zaburza normalnej aktywności dziecka, to przede wszystkim wymagana jest obserwacja. Jeśli natomiast kaszel zaburza normalne funkcjonowanie i pojawia się gorączka, należy zgłosić się do lekarza. Niepokojący u dzieci jest zawsze kaszel, który występuje w nocy i zaburza sen. Taki kaszel zawsze wymaga szczegółowej diagnostyki. 3. Czym różni się kaszel suchy od kaszlu mokrego? Kaszel suchy występuje najczęściej na początku zakażenia, gdy obfita surowiczo-śluzowa wydzielina spływa do zmienionych zapaleniem gardła, krtani i tchawicy, podrażniając receptory. Odpowiada to pierwszej tzw. naczyniowej fazie zapalenia i towarzyszy innym objawom typowym dla tej fazy (gorączka, lejący się z nosa katar). Po kilku dniach kaszel staje się mokry, towarzyszy mu odkrztuszanie gęstej wydzieliny – taki jest naturalny przebieg typowej infekcji górnych dróg oddechowych. Pojawienie się kaszlu mokrego wcale nie świadczy o zaostrzeniu infekcji, czy „zejściu zakażenia” na dolne drogi oddechowe – oskrzela i płuca – jak często myślą rodzice małych pacjentów. Generalnie kaszel suchy od kaszlu mokrego odróżnia występująca w przypadku kaszlu mokrego wydzielina, którą dziecko odkrztusza. Kaszel suchy, który utrzymuje się powyżej 3 tygodni, może świadczyć nie tylko o infekcji i wymaga zawsze diagnostyki. 4. Jest też kaszel szczekający. Co może oznaczać? Kaszel szczekający jest szczególnym rodzajem kaszlu, który występuje u małych dzieci. Niestety pojawia się on najczęściej w środku nocy u dziecka, które zasypiało zdrowe. Kaszel taki świadczy o ostrym zapaleniu krtani i wymaga bezwzględnie wizyty u lekarza. Kaszlowi szczekającemu bardzo często towarzyszy duszność, która jest związana z obrzękiem krtani i wymaga odpowiedniego leczenia. Rodzice, którzy usłyszeli choć raz kaszel szczekający u swojego dziecka, przy kolejnym razie sami wiedzą, że mają do czynienia z ostrym zapaleniem krtani. To jeden z najbardziej charakterystycznych, a zarazem najbardziej przerażających dla rodziców, kaszli. 5. Jakie domowe sposoby leczenia możemy zastosować w przypadku kataru lub kaszlu? Osobiście zalecam toaletę nosa, odpowiednie nawadnianie, podawanie witaminy z grupy C. Równie ważne jest pozostawienie dzieci, które uczęszczają do żłobka, na kilka dni w domu i dopilnowanie odpowiedniej toalety nosa, poziomu nawodnienia oraz układania do snu na delikatnym podwyższeniu.

FOT. Kamil Ozimek

Jak zareagować na pojawienie się kataru u noworodka? Czy wizyta u lekarza jest konieczna? Czym różni się kaszel suchy od mokrego, a o czym świadczyć może kaszel szczekający? Na te i na inne pytania odpowiada lek. Aleksandra Łukaszek-Kolasa, specjalista chorób dziecięcych ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.


WYMIOTY I BIEGUNKA 1. Kiedy mówimy o biegunce? Biegunka oznacza zmianę konsystencji stolców na płynną lub półpłynną i zwiększenie liczby wypróżnień, zwykle powyżej 3 na dobę. Jeśli biegunce towarzyszy gorączka i wymioty, możemy mówić o biegunce infekcyjnej. W Polsce dominują zakażenia rotawirusowe i adenowirusowe, a także salmonellozy. Jednak nie każda biegunka wymaga wizyty u lekarza. Kiedy dziecko oddaje luźne stolce, ale widzimy, że chętnie

przyjmuje płyny i pokarmy, zachowuje się normalnie, jest aktywne w ciągu dnia to wizyta u lekarza nie jest konieczna. W takiej sytuacji należy podać dziecku probiotyk o udowodnionej skuteczności (Lactobacillus GG, Sacharomyces boulardii), odpowiednią ilość płynów i przede wszystkim zastosować dietę lekkostrawną. 2. Kiedy w przypadku biegunki należy się z dzieckiem zgłosić do lekarza? Do lekarza zgłaszamy się, gdy: nasze dziecko jest bardzo senne, biegunka lub wymioty występują po każdej próbie nakarmienia lub napojenia dziecka; widzimy, że maluch nie oddaje moczu (suchy pampers) oraz gdy płacze bez łez (suche oko). Wizyta jest niezbędna również wtedy, gdy skó-

17


| STREFA DZIECKA

Przy katarze ważne jest podawanie witaminy C oraz odpowiednie nawadnianie. ra pociechy ma nieprawidłowe napięcie – wszystkie te cechy świadczą o odwodnieniu dziecka i wymagają wizyty u lekarza. U dziecka z cechami odwodnienia należy wykonać badania biochemiczne krwi z oceną jonogramu i gazometrii. Takie maluchy najczęściej wymagają hospitalizacji. 3. Jak powinna wyglądac dieta malucha? W przypadku biegunki i wymiotów, bardzo ważna jest dieta. Stosujemy dietę lekkostrawną. Nie zaleca się podawania produktów o dużej zawartości cukrów, czyli słodyczy, owoców, soków owocowych, napojów gazowanych. Należy podawać posiłki częściej, ale w mniejszej ilości. W jadłospisie może pojawić się: kanapka z masłem i świeżą wędliną, rosół z ryżem lub makaronem, krupnik, sucharki, paluszki, chrupki kukurydziane, ziemniaki z masłem, mięso gotowane. Osobiście zalecam, aby podczas pierwszych trzech dni nieżytu żołądkowo-jelitowego przede wszystkim dziecko nawadniać. Podawać płyny powoli, łyk za łykiem, zwłaszcza jeśli biegunce towarzyszą wymioty. Idealnie sprawdzi się woda niegazowana, herbata. Płyny powinny mieć temperaturę pokojową. Jeśli dziecko w tym czasie nie zjada nam zbyt wiele, ale dużo pije – to nie podawajmy mu posiłków na siłę. Podając jedzenie na siłę możemy wywołać efekt odwrotny do zamierzonego. W przypadku niemowląt karmionych piersią, należy kontynuować karmienie piersią.

ZAKAŻENIE UKŁADU MOCZOWEGO (ZUM) 1. Co może świadczyć o wystąpieniu zakażenia układu moczowego? Obraz kliniczny ZUM zależy od wieku dziecka, umiejscowienia infekcji i ciężkości zakażenia. a) Noworodki i niemowlęta poniżej 3. mięsiąca życia - w tej grupie wiekowej ZUM przebiega najciężej, a objawy kliniczne są zwykle mało charakterystyczne. Mogą wystąpić: wymioty, biegunka, niechęć do jedzenia, niepokój, wielomocz. Tylko u 40% noworodków stwierdza się gorączkę - wobec takiego obrazu klinicznego u każdego chorego dziecka w tej grupie wiekowej należy wykonać badanie ogólne moczu dla wykluczenia ZUM. b) Dzieci od 3. miesiąca życia do 3. roku życia: u tych dzieci najczęściej występuje gorączka, brak apetytu, nudności, wymioty, bóle brzucha, zahamowanie przyrostu masy ciała. Na właściwe rozpoznanie choroby może naprowadzić niepokój i płacz przy oddawaniu moczu oraz jego brzydki zapach i zmiana koloru. U dzieci poniżej 1. roku życia rzadko stwierdza się objawy dyzuryczne, tj: częstomocz, parcie na pęcherz, ból i pieczenie

18

przy oddawaniu moczu. Bardzo charakterystyczną cechą zakażenia dróg moczowych jest gorączka bez żadnych innych odchyleń w badaniu fizykalnym dziecka. Gorączka ta najczęściej bardzo słabo reaguje na leki przeciwgorączkowe i pojawia się regularnie co 3-5 godzin. W takim przypadku zawsze należy pamiętać o wykonaniu badania ogólnego moczu. 2. Jak wygląda diagnostyka ZUM? Podstawą rozpoznania ZUM jest dodatni wynik prawidłowo pobranego posiewu moczu oraz nieprawidłowy wynik badania ogólnego moczu. W badaniu ogólnym moczu pojawia się leukocyturia (ropomocz). Mogą również wystąpić białkomocz i krwinkomocz lub nawet krwiomocz w przypadku krwotocznego zapalenia pęcherza moczowego. U małych dzieci w celu określenia ciężkości zakażenia należy wykonać badania dodatkowe: morfologia krwi, CRP, PCT, stężenie mocznika i kreatyniny (celem oceny funkcji nerek) a u noworodków posiew krwi. W celu wykluczenia wady układu moczowego oraz oceny rozległości zakażenia należy wykonać badania obrazowe, takie jak: a) usg jamy brzusznej - dla oceny budowy układu moczowego; b) scyntygrafia statyczna - ocenia miąższ nerek, ujawnia blizny nerkowe jeśli zostanie wykonana co najmniej 6 miesięcy po przebytym ZUM; c) scyntygrafia dynamiczna - ocenia wydalanie nerek; d) cystografia mikcyjna (CUM) - wykrywa ona odpływy pęcherzowo-moczowodowe, które mogą sprzyjać ZUM. 3. Kiedy zgłosić się do lekarza? W przypadku ZUM zawsze należy zgłosić się do lekarza. Kiedy to zrobić? Zawsze kiedy jest gorączka, która nie obniża się po lekach przeciwgorączkowych lub gdy obniża się na bardzo krótko i ponownie się pojawia. Inne alarmujące objawy to: senność dziecka, brak apetytu, maluch zgłasza ból brzucha, a także wtedy, gdy pomimo chwilowego obniżenia gorączki dziecko nie wraca do normalnej aktywności.



| MISJA ZDROWIE

TEKST:

LEK. BARBARA SURDEJ SPECJALISTA MEDYCYNY SPORTOWEJ ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

Zanim zaczniesz uprawiać sport, solidnie się do tego przygotuj. Pomoże odpowiednio dobrana diagnostyka oraz analiza możliwości ruchowych. O tym m.in. jakie badania warto wykonać przed podjęciem regularnej aktywności, opowiada lek. Barbara Surdej, specjalista medycyny sportowej ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA. Rozmowa z lek. Barbarą Surdej, specjalistą medycyny sportowej ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.

PRO ZDROWIE: Sport w dzi-

siejszych czasach to nie tylko moda, ale nowy styl życia Polaków. Biegamy, ćwiczymy pilates lub jogę, jako środek transportu coraz chętniej wybieramy rower zamiast samochodu. Jak na tym tle wypada nasze zdrowie? Podchodzimy do sportu świadomie? Barbara Surdej: To prawda. W ciągu ostatniego dziesięciolecia aktywność sportowa Polaków wzrosła znacząco. Rewizji uległo też podejście do orzekania o zdolności do uprawiania sportu w wielu chorobach przewlekłych, np. padaczce czy cukrzycy. Aktywność sportowa osób w podeszłym wieku nie jest już rzadkością. Promocyjne akcje medialne, organizowane masowe imprezy sportowe są wpisane w naszą codzienność, szczególnie w dużych aglomeracjach. Ma to wpływ na zwiększenie aktywności fizycznej wśród społeczeństwa. Są to zachowania prozdrowotne, wydawałoby się bardzo korzystne. Jednak niepokój wzbudza fakt, że akcje medialne, bardzo głośne i popularne, np. „Biegam, bo lubię” zupełnie nie poruszają tak

20

arcyważnego tematu, jak zdrowie w sporcie. Można odnieść mylne wrażenie, że sport jest dla każdego i zawsze powoduje korzystne zmiany fizyczne i psychiczne. Tak jednak nie jest. Sport, zwłaszcza niedostosowany do możliwości ludzkiego ciała, potrafi zniszczyć nieodwracalnie układ ruchu, a w sytuacji np. niewykrytej choroby, może być zagrożeniem dla życia.

PZ:

Świadomy wybór aktywności fizycznej, dobranej do naszych możliwości zdrowotnych, wydawałby się rozwiązaniem problemu. Zamiast na pierwszy trening poznawczy, powinniśmy się wybrać do lekarza i wykonać potrzebne badania. B.S.: Zdawkowe zdanie – należy przebadać się przed podjęciem aktywności – słyszałam wielokrotnie, ale to tylko hasło, którym promujący sport zabezpieczają się przed ewentualnymi problemami. Nikt głośno nie mówi, że nie każdy może uprawiać sport; że istnieje zasadnicza różnica pomiędzy sportem amatorów a sportem kwalifikowanym; że do niektórych form aktywności należy przygotować swoje ciało – np. do tak popularnego w dzisiejszych czasach biegania. Konsekwencje tej lekkomyślności obserwuję na co dzień w swojej pracy w Poradni Medycyny Sportowej. Brak wyobraźni oraz wiedzy powoduje wiele życiowych problemów, szczególnie dotyczy to dzieci i młodzieży.

PZ:

Czym różni się sport amatorów od sportu kwalifikowanego? B.S.: Rozróżnienie sportu amatorów od sportu kwalifikowanego nie zawsze jest łatwe. Czy 10-latek w szkole sportowej piłki nożnej to amator, czy zawodowiec? Czy 40-latek trenujący pięć razy w tygodniu ciężkie dyscypliny, np.

FOT. Kamil Ozimek

Zbadaj się, zanim zaczniesz uprawiać sport


boks, nie jest przypadkiem obciążony tak samo, jak zawodowy tenisista stołowy? Gdzie jest ta granica? Otóż ta granica w ostatnich latach została zatarta. Dlatego każdego sportowca należy potraktować indywidualnie. Podstawową zasadą pracy lekarza sportowego, od której zaczynam pracę z pacjentem, jest właśnie dokładny wywiad dotyczący rodzaju aktywności, ilości treningów oraz wielkości obciążeń. Jeżeli jest to pacjent, który

jeszcze nie zaczął przygody ze sportem, ale planuje jakiś rodzaj aktywności, to sytuacja lekarza sportowego jest bardzo komfortowa, można odradzić lub polecić jakiś rodzaj aktywności, zaplanować formę treningu. W sytuacji, gdy zawodnik zgłasza się po kliku latach treningu, już po kilku kontuzjach, z entezopatiami (zmiany przeciążeniowo-zwyrodnieniowe przyczepu ścięgna mięśnia do kości – przypis red.), ale bardzo zmotywowany – wiele nie da się zrobić. Zmiana ukochanej dyscypliny sportu, na tę zgodną z predyspozycjami, jest bardzo trudną decyzją. Odejście ze szkoły sportowej lub porzucenie studiów sportowych przewraca życie zawodnika do góry nogami. A czasem nie ma innego wyjścia. Często to nie sam zawodnik jest winien.

WARTO WIEDZIEĆ „Celem pracy lekarza sportowego nie jest zniechęcanie czy odsuwanie od sportu. Wręcz przeciwnie - fundament wspólnej pracy to dobór dyscypliny i takie monitorowanie stanu zdrowia, aby można ją było z powodzeniem i sukcesem uprawiać przez wiele lat”.

21


| MISJA ZDROWIE

ŚCIĄGA DLA RODZICA MŁODEGO SPORTOWCA zapiszecie swoją pociechę na treningi, zgłoście się do lekarza sportowego, który oceni 1. Zanim predyspozycje ruchowe i ewentualne odrębności budowy ciała. Wszystko po to, aby sport, który wybierzecie, nie niszczył układu ruchu, ale mu służył.

traktujcie każdej dyscypliny jako formy rehabilitacji lub odchudzania waszego dziecka – 2. Nie niektóre dyscypliny sportu, np. akrobatyka sportowa to od pierwszego treningu sport wyczynowy – kariera zawodnicza trwa do ok. 25 roku życia.

trenerów, którzy bagatelizują kontuzję u waszego dziecka i naciskają na start w za3. Unikajcie wodach pomimo kontuzji. Pamiętajmy, że kontuzja mięśniowa lub ścięgnista nigdy nie goi się bez śladu a czas gojenia tkanek jest taki sam u sportowca, jak u np. muzyka. Sportowiec potrafi lepiej znosić ból, ale to właśnie jest powód, aby nie kierować się odczuciem bólu u sportowca i zawsze przeprowadzać solidną diagnostykę.

kwalifikacji sportowej, która nie odbywa się w waszej obecności, np. cała drużyna 4. Unikajcie na boisku otrzymuje pieczątki w licencjach sportowych. kierujcie się w doborze dyscypliny modą, ale rozsądkiem. Sport jest dla przyjemności wa5. Nie szego dziecka, ale to wy jesteście dorośli i to wy decydujecie. bagatelizujcie przeglądu stomatologicznego i badania okulistycznego – sport wyczyno6. Nie wy może być w niektórych stanach chorobowych bardzo szkodliwy. uważnie słuchajcie, co wasze dziecko mówi o treningu, można się wiele dowiedzieć 7. Bardzo o trenerach z wypowiedzi dziecka. Np. na pytanie „ile trwa i jak wygląda rozgrzewka”, można uzyskać zaskakujące odpowiedzi.

8. Pamiętajcie, że sport wyczynowy zawsze wiąże się z ryzykiem kontuzji. taką Poradnię Sportową, w której lekarz przeprowadzi podstawową diagnostykę 9. Wybierajcie kardiologiczną. że są takie dyscypliny sportu, gdzie wiek zawodnika go dyskwalifikuje – np. 7-la10. Pamiętajcie, tek nie będzie dopuszczony do sportów motorowych. W sportach walki również są ograniczenia (np. pełny kontakt po 18. roku życia). Dopuszczenie do walk w lekkim kontakcie lub pełnym kontakcie powinno być bardzo indywidualne – bierze się pod uwagę stopień dojrzałości psychicznej, doświadczenie treningowe, rodzaj sportu walki. Polskie Towarzystwo Medycyny Sportowej w swoich zaleceniach pozostawia możliwość decyzji lekarzowi specjaliście.

wasze dziecko leczy jakieś choroby przewlekłe, to koniecznie wybierzcie się do poradni 11. Jeżeli sportowej zanim pójdziecie na pierwszy trening. Trzeba bardzo uważnie dobrać rodzaj dyscypliny sportu oraz wielkość obciążeń sportowych.

jest najlepszą metodą wspomagania w sporcie. Dobór diety do dyscypliny sportu 12. Żywienie ma wielkie znaczenie dla rozwoju waszego dziecka. W Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA w tym zakresie znajdziecie wsparcie zarówno w Poradni Medycyny Sportowej oraz Poradni Dietetycznej.

22


PZ:

Co ma Pani na myśli? B.S.: Nierzadko rodzice wybierając sport dla swoich pociech kierują się swoimi preferencjami i upodobaniami, mając wyobrażenie o dyscyplinie sportu zupełnie niezgodne z rzeczywistością, bagatelizują wstępne badanie lekarskie. Korzystają z usługi tzw. „odpłatnej szybkiej pieczątki”. W rezultacie, na co dzień w poradni przeprowadzam niekoniecznie przyjemne dla zawodnika rozmowy, widzę dziecięce łzy i jestem świadkiem dramatów nastolatków. Dlatego już na początku zawodnik powinien mieć przeprowadzoną kompleksową diagnostykę wstępną, a zakres badań dobrany do danej dyscypliny sportu. Określa to szczegółowo ustawa z 2016 roku. Dobór odpowiedniej diagnostyki należy też do lekarza, wszystko na podstawie przeprowadzonego wstępnego wywiadu.

PZ:

PZ:

Sportowcy nierzadko sięgają po substancje wspomagające zdolności wysiłkowe organizmu. Jaki to ma wpływ na zdrowie? B.P.: To narastający problem w ostatnich latach. Narosło wiele mitów i mylnych poglądów na temat substancji stosowanych w sporcie. Suplementy sportowe są czasem bardzo korzystne, niektóre są zbędnym placebo, inne są niezmiernie szkodliwe. Dobór odżywki sportowej oraz suplementów zależy od dyscypliny sportu, wieku zawodnika, stopnia wytrenowania i wyników badań dodatkowych. Zanim zastosuje się odżywkę lub suplement, lepiej zapytać lekarza sportowego. Wiedza zdobywana w sklepie sportowym lub od innych trenujących często okazuje się nieprawdziwa i szkodliwa. Z drugiej strony, niektórzy zawodnicy wykazują nieuzasadniony strach przed odżywką sportową. Ten strach zwykle wynika z niewiedzy. A trzeba pamiętać, że odżywki sportowe są czasem niezbędnym elementem treningu, zwłaszcza w sporcie kwalifikowanym. Wiadomości o tym, co jest dopingiem dozwolonym a co niedozwolonym, lepiej nie czerpać z niepewnego źródła. Pomyłka może skończyć się dla zawodnika 4-letnią dyskwalifikacją. Problem dotyczy głównie tych zawodników, którzy podlegają kontroli antydopingowej – powyżej 18. roku życia. Jednak coraz to młodsze wiekowo grupy zawodników sięgają po różne substancje łatwo dostępne, np. na siłowniach a niejednokrotnie bardzo szkodliwe. Nastolatek nie słucha rodzica, ale posłucha porady kolegi. Dlatego dobrym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest wspólna wizyta u lekarza sportowego, aby upewnić się, że suplement jest dobrze dobrany i nieszkodliwy. Rozmawiała: Dominika Czapkowska

FOT. Wojciech Sasiela

Czy taką szczegółową diagnostykę powinny przejść również dorosłe osoby, które rekreacyjnie rozpoczynają przygodę ze sportem? B.S.: Dorośli, którzy trenują, ale nie zarabiają sportem na życie, powinni być szczególnie ostrożni po ukończeniu 35. roku życia. Biegi długie, triatlon to dyscypliny bardzo popularne, ale niestety bardzo obciążające układ ruchu i krążenia. Dlatego co 2 lata powinien zostać wykonany test wysiłkowy, a badania krwi co roku. Po 50. roku życia, jeżeli ktoś nigdy nie był aktywny i chce zacząć przygodę ze sportem, to badanie kardiologiczne oraz porada lekarza sportowego są konieczne i często ratują życie. Wśród przyczyn kardio-

logicznych nagłego zgonu u sportowców na pierwsze miejsce wysuwa się kardiomiopatia przerostowa (36%), ale z wiekiem wzrasta częstość nagłego zgonu z powodu choroby niedokrwiennej serca. Porada sportowa u sportowców w tym wieku powinna być uzupełniona pełnym badaniem kardiologicznym. Jednocześnie pamiętajmy, że leczenie nadciśnienia lub cukrzycy nie jest powodem przerwania trenowania. Jest wskazaniem do podjęcia treningu, ale po badaniach oraz z uwzględnieniem ograniczeń treningowych. Z kolei 50-latkowie trenujący wiele lat, powinni nawet zwiększać obciążenia treningowe, aby utrzymać poziom wytrenowania. Oczywiście kontrola lekarska co 6 miesięcy jest wtedy konieczna.

23


| STREFA DZIECKA

DIETA MŁODEGO SPORTOWCA Prawidłowy sposób odżywiania odgrywa ogromną rolę w zachowaniu zdrowia i dobrej formy u młodych sportowców. Odpowiednia podaż składników energetycznych oraz odżywczych ważna jest nie tylko dla właściwego przebiegu treningu, ale także zapewnienia procesów wzrostu i rozwoju młodego organizmu.

TEKST:

AGNIESZKA RZEWNIS DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

24


Młody sportowiec pozbawiony odpowiedniego zapasu substancji energetycznych lub prawidłowego nawodnienia może odczuwać pogorszenie siły, szybkości, wytrzymałości, zmniejszone skupienie i większą męczliwość. Zwiększa się też ryzyko urazów. Niestety, odżywianiu nie przypisuje się takiego znaczenia, jak uzyskiwanym wynikom. A odpowiednie żywienie sportowców może im bardzo pomóc w uprawianiu danej dyscypliny. Aby ten cel osiągnąć, młodzi zawodnicy nie tylko powinni wiedzieć, co mają spożywać, ale także dlaczego, kiedy i w jakiej ilości. O tym, jak ma się odżywiać sportowiec, powinna także wiedzieć jego rodzina.

owocowo-warzywne, domowe powidła i dżemy, miód. BIAŁKO – to ważny składnik budulcowy. Jest niezbędne do prawidłowego rozwoju organizmu, jego sprawności oraz odpowiedniej regeneracji. Ponadto, uczestniczy we wszystkich procesach, które zapewniają prawidłowe funkcjonowanie organizmu. U młodych sportowców zapotrzebowanie na ten składnik wynosi około 16-18% dziennego zapotrzebowania na energię. Pełnowartościowe białko powinno znaleźć się w 3-4 posiłkach w ciągu dnia. Jego najlepszym źródłem są: chude mięso, ryby, jajka, dobrej jakości nabiał, rośliny strączkowe, orzechy. TŁUSZCZE – regulują wiele procesów, m.in.: wchodzą w skład błon komórkowych, mają olbrzymie znaczenie w utrzymaniu równowagi hormonalnej organizmu oraz układu nerwowego człowieka. Powinny pokrywać ok. 30% zapotrzebowania na energię. Zbyt małe spożycie tłuszczu może mieć kon-

Prawidłowe odżywianie sportowca ma za zadanie sprostać przede wszystkim zwiększonemu zapotrzebowaniu na energię. Niezbędne „paliwo”

Prawidłowe odżywianie sportowca ma za zadanie sprostać przede wszystkim zwiększonemu zapotrzebowaniu na energię, pochodzącą głównie z węglowodanów. Zwiększa się również zapotrzebowanie na pełnowartościowe białko, będące materiałem do budowy i regeneracji mięśni, a także na witaminy i składniki mineralne, które odpowiadają za przebieg wielu procesów zachodzących w każdym organizmie. Nie mniej istotna jest odpowiednia podaż tłuszczów i płynów. GŁÓWNE SKŁADNIKI W DIECIE MŁODEGO SPORTOWCA: WĘGLOWODANY – to podstawowe źródło energii magazynowanej pod postacią glikogenu w mięśniach i wątrobie. Powinny stanowić 55-65% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Są niezbędne do efektywnej pracy mózgu i mięśni. Należy zadbać o to, aby dieta oparta była o jak najmniej przetworzone produkty, które są także źródłem witamin i składników mineralnych. Dobrym źródłem węglowodanów są: płatki owsiane, kasza jaglana, gryczana, pęczak, bulgur, komosa ryżowa, ryż biały, brązowy, makaron biały, pełnoziarnisty, ziemniaki, bataty, pieczywo pełnoziarniste, świeże owoce: banany, jabłka, pomarańcze, brzoskwinie, winogrono, kiwi, borówki, arbuz, suszone owoce: śliwki, morele, daktyle, rodzynki, świeżo wyciskane soki owocowe,

sekwencje w postaci niedoborów witamin rozpuszczalnych w tłuszczach – A, D, E i K. Należy unikać nasyconych kwasów tłuszczowych i kwasów tłuszczowych trans znajdujących się w wielu wyrobach cukierniczych (ciastka, batony, drożdżówki), margarynach, chipsach i żywności typu „fast food”. Cenne źródła to: awokado, oliwa z oliwek, olej lniany, rzepakowy, żółtka jaj, tłuste ryby dobrej jakości, orzechy, nasiona, pestki. WITAMINY I SKŁADNIKI MINERALNE – są niezbędne do prawidłowego wzrostu i rozwoju organizmu oraz prawidłowego przebiegu procesów metabolicznych. Choć znajdują się również w innych grupach produktów spożywczych, ich bogatym źródłem są przede wszystkim owoce i warzywa. Powinny być spożywane codziennie w ilości 5 porcji (1 porcja = 1 średni owoc/warzywo). Zamiennie, można zastosować świeżo wyciskane soki. PŁYNY – to podstawa. Młodzi sportowcy są szczególnie narażeni na odwodnienie i straty elektrolitów. Co prawda pocą się oni w znacznie mniejszym stopniu niż osoby dorosłe, jednak nie potrafią w pełni rozpoznawać uczucia pragnienia. Dlatego warto kontrolować przyjmowanie napojów przez aktywne dziecko. Zaleca się picie płynów w ilości 1,5-2 l dziennie. Ponadto, należy pamiętać, że odpowiednie nawadnianie przed treningiem oraz w jego trakcie odgrywa kluczową rolę w predyspozycji młodego sportowca podczas treningu. Poprawia bowiem koncentrację, a także wydłuża wydolność i siły. Dlatego nie można zapominać o zabieraniu wody lub izotonika na trening oraz uzupełnianiu płynów po skończonym wysiłku. W przypadku wody nie należy kierować się wyłącznie poczuciem pragnienia – konieczne jest wyrobienie sobie nawyku picia wody i płynów w ciągu całego dnia. Oprócz wody mineralnej dobrym rozwiązaniem będą rozcieńczone naturalne soki owocowe czy napoje dla sportowców (gotowe lub przygotowane samodzielnie). Istotne jest zwrócenie uwagi na wszystkie składniki odżywcze oraz płyny, a nie koncentrowanie się na jednej grupie, co jest częstym błędem żywieniowym. Pamiętajmy, że kluczem do dobrej diety, a co za tym idzie – treningu, jest urozmaicenie i równowaga.

25


| STOMATOLOGIA

Licรณwki porcelanowe - fakty i mity TEKST:

LEK. STOM. IZABELA PASTERNAK STOMATOLOG ZE STOMATOLOGII PRO-FAMILIA

26


Licówki porcelanowe to bardzo cienkie „płatki” porcelany, które nakleja się na przednie powierzchnie zębów. Dzięki nim, przy minimalnej ingerencji w twarde tkanki zęba, możemy zmienić kształt zębów, poprawić ich kolor, a także trwale „wybielić” zapewniając natychmiastowy efekt estetyczny.

Rozmowa z Izabelą Pasternak, stomatologiem ze Stomatologii PRO-FAMILIA.

FOT. Joanna Kielar

PRO ZDROWIE:

Czy leczenie stomatologiczne, w którym głównym wskazaniem jest estetyka, wygląd, jest całkowicie bezinwazyjne? Czy niesie ze sobą pewne koszty biologiczne – czyli czy dochodzi do uszkodzenia zębów ? Izabela Pasternak: Decyzja o poprawie wyglądu swojego uśmiechu nie należy do łatwych. Musimy mieć świadomość, że jeżeli zdecydujemy się na zmianę estetyczną, to ta zmiana jest do końca życia. Wykonując licówkę porcelanową, mimo że jest to cieniutki płatek porcelany, który może mieć grubość zaledwie 0,3 mm, musimy ją osadzić. Wykorzystujemy w tym celu specjalny cement, którym pokrywamy powierzchnię szkliwa, nawet jeśli nie wymaga ona szlifowania. To oznacza, że w przyszłości oczywiście licówki można zmienić, ale nie da się już z nich zrezygnować.

w dużym powiększeniu, pozwala na wykonanie licówek porcelanowych i innych procedur z ogromną precyzją. Dzięki izolacji w koferdamie (jest to specjalna guma, izolująca ząb od jamy ustnej) nic używanego podczas zabiegu nie dostaje się do ust, a ząb jest zabezpieczony przed wilgocią z jamy ustnej. To daje gwarancję bezpieczeństwa.

PZ:

W jaki sposób możemy odzyskać piękny uśmiech dzięki licówkom? Jakie dają nam możliwości? I.P.: Licówki porcelanowe bardzo dobrze imitują naturalne szkliwo zębów. Dzięki ich użyciu jesteśmy w stanie osiągnąć spektakularne efekty w dość niedługim czasie. Indywidualnie napalaną porcelanę wykonujemy w okresie od 10 do 14 dni – zależnie od stopnia trudności. Są oczywiście licówki, które można wykonać znacznie szybciej. Są wykonywane z wycisku wirtualnego, za pomocą skanera. Wtedy taka procedura trwa zaledwie 4/5 dni. Wszystko zależy od wstępnej konsultacji, którą przechodzą wszyscy pacjenci. Na podstawie dokładnej analizy kwalifikujemy pacjenta, dobieramy najlepszy rodzaj licówek. Wykorzystując licówki możemy naprawiać uszkodzenia, korygować kształt zęba, jego kolor czy zmniejszać przerwy. Stosowane są za-

Licówki porcelanowe bardzo dobrze imitują naturalne szkliwo zębów. PZ:

Zabiegi z wykorzystaniem licówek są bardzo popularne, szczególnie wśród celebrytów. Pomimo, że jest to decyzja na całe życie i może wydawać się ryzykowna, stale rośnie liczba osób, które decydują się na założenie licówek. I.P.: Tak, to prawda. Dzieje się tak, ponieważ procedury i prace, które wykonujemy, w dzisiejszych czasach są bezpieczne, funkcjonalne i trwałe. W związku z ogromnym rozwojem we wszystkich dziedzinach, nastąpił również rozwój w stomatologii. Nowoczesna stomatologia, dzięki nowoczesnej aparaturze, doskonaleniu technik, leczeniu w mikroskopie

zwyczaj tylko w przednim łuku zębowym. Ja bardzo często wykonuję licówki również na zębach bocznych, zależnie od oczekiwań pacjenta i kwalifikacji. Są zęby, które nie kwalifikują się pod licówki, bo np. są zbyt mocno rekonstruowane (plombowane). Wtedy wykonujemy korony lub inne uzupełnienia. Pamiętam taki przypadek, gdy przyszła do mnie na wizytę dziewczyna, która chciała mieć wykonane licówki porcelanowe, a miała piękne, zdrowe zęby. Według mnie i otoczenia, jej uśmiech był bez zastrzeżeń. Ona była jednak niezadowolona z koloru. Twierdziła, że zęby są zbyt żółte. Kolor jej zębów, wg kolornika, którym posługują się dentyści i technicy, był najjaśniejszy. Bardzo rzadko zdarza się, że zęby naturalne są tak jasne. Chyba, że po wybielaniu. Nie zdecydowałam się na jej leczenie. Dla mnie najcenniejsze jest zdrowie. Rozumiem osoby, które potrzebują poprawić swój wygląd, ale wszystko powinno odbywać się w rozsądnych granicach. Nigdy nie zaproponowałabym pacjentowi zabiegu, którego nie wykonałabym w swoim przypadku.

27


| STOMATOLOGIA

PZ:

Jak wygląda zakładanie licówek? Czy dzieje się to podczas jednej wizyty? I.P.: Wykonanie licówek wymaga najczęściej dwóch wizyt. Pierwsza to przygotowanie zębów, pobranie wycisku masą wyciskową lub skanerem. Pacjent wychodzi z gabinetu w specjalnych kompozytowych osłonkach. Druga wizyta to zacementowanie licówek na zębach. Najpierw odbywa się ich mierzenie. Pacjent i lekarz muszą w 100% je zaakceptować. Jeżeli praca wygląda ładnie i porcelana jest idealnie szczelna, licówki są cementowane. To skomplikowana i dość czasochłonna procedura. Pacjent po wyjściu z gabinetu i ustąpieniu znieczulenia może zacząć normalnie korzystać ze swoich zębów. Bez obaw, że coś się uszkodzi.

to problem zgryzowy, czasem na taki stan może mieć wpływ niewłaściwa dieta, nieumiejętne szczotkowanie, duża skłonność do próchnicy, lub parafunkcje – zgrzytanie lub zaciskanie – tzw. bruksizm. Zawsze taką przyczynę należy zdiagnozować i postarać się ją wykluczyć lub zminimalizować. U osób z bruksizmem wypadają wypełnienia, zęby się kruszą, łamią, są bardzo zniszczone. Można u nich wykonać rehabilitację estetyczno – funkcjonalną, również licówkami, ale trzeba się liczyć z tym, że nadal mogą niszczyć swoje zęby. Konieczne jest u nich zastosowanie szyny ochronnej na zęby.

PZ:

Czy mając założone licówki musimy uważać np. podczas jedzenia? I.P.: Zęby pokryte licówkami należy pielęgnować tak, jak naturalne zęby. Każdy pacjent, który posiada licówki i inne uzupełnienia, powinien zgłaszać się regularnie na wizyty kontrolne 2 razy do roku. Jeśli będzie prawidłowo dbał o zęby i leczył się w razie konieczności, to utrzyma swoje zęby do późnej starości.

Obecnie skanery są bardzo zaawansowane i nadal trwają prace nad ich doskonaleniem. Coraz częściej stają się nieodłączną częścią wyposażenia nowoczesnego gabinetu. PZ:

Jakie mogą być powikłania po założeniu licówek? I.P.: Jak w każdej dziedzinie, i tutaj może się coś nie udać. Jeżeli jednak leczenie przeprowadzone jest z należytą starannością, przy zastosowaniu dobrego sprzętu i prawidłowych technik, oraz przestrzeganiu pewnych zasad, zagrożenie ich wystąpienia jest zminimalizowane.

PZ:

Czy licówki porcelanowe są trwałe? I.P.: Porcelana jest materiałem, który najwierniej odtwarza szkliwo zęba. Jest dedykowana w miejscu braku szkliwa. Może funkcjonować kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Najwierniej imituje naturalne uzębienie. Nie przebarwia się i nie chłonie barwników z pożywienia.

PZ:

Czy istnieją jakieś przeciwwskazania? I.P.: U pacjentów z pogłębionym nagryzem, i niektórymi wadami zgryzowymi, nie jest wskazane zakładanie licówek. Najpierw pacjenta należy przygotować ortodontycznie, a dopiero po poprawieniu zgryzu, można poprawić estetykę uśmiechu z pomocą licówek. Nierzadko zgłaszają się pacjenci z pościeranymi zębami w stopniu znacznym. Problem ten wynika z różnych przyczyn. Czasem jest

28

PZ:

Stomatologia estetyczna, tak jak inne dziedziny stomatologii, bardzo dynamicznie się rozwija. Proszę nam powiedzieć kilka słów o najnowszych stosowanych technologiach. I.P.: Od dłuższego czasu do stomatologii mocno wkracza cyfryzacja. Zaawansowana technologia pozwala nam wyfrezować odbudowę protetyczną i zacementować ją w ciągu 3/4 dni. Następuje to w trzech krokach. Pierwszy to skanowanie wykonywane podczas wizyty przy pomocy nowoczesnej kamery wewnątrz-ustnej, w celu opracowania wirtualnego wycisku. Drugi krok to projektowanie wirtualnej odbudowy 3D. Następnie zaprojektowana odbudowa zostaje obrobiona we frezarce, przy pomocy diamentowych wierteł z silnym chłodzeniem wodnym. Zeskanowanie pacjenta i wykonanie projektu odbywa się wirtualnie, dzięki czemu unikamy tradycyjnych wycisków przy pomocy mas wyciskowych. Modele szczęk pacjenta też nie są odlewane z tradycyjnego gipsu, tylko wytwarzane metodą stereolitografii (SLA). To znacznie przyśpiesza całą procedurę, pacjent nie musi tak długo czekać. Lekarz może wykonać wirtualny projekt uśmiechu, według wzoru, który jest indywidualnie dopracowywany. Ostatni etap to zacementowanie porcelany na zębach. W ten sposób można wykonywać licówki, korony, mosty, odbudowy typu inlay, onlay, overlay. Około pięć lat temu zaczęłam testować pojawiające się na rynku skanery. Były one wówczas jeszcze niedoskonałe. Wymagały dopracowania wszystkich elementów składających się na wykonanie pracy protetycznej cyfrowo. Zarówno technologii, oprogramowania, sprzętu, jak i wyszkolenia ludzi do pracy w takim systemie. Obecnie skanery są bardzo zaawansowane i nadal trwają prace nad ich doskonaleniem. Coraz więcej skanerów staje się nieodłączną częścią wyposażenia nowoczesnego gabinetu.


Licówki pozwalają nam na spektakularną metamorfozę uśmiechu! Z ich użyciem możemy naprawić uszkodzenia, korygować kształt zęba, jego kolor czy zmniejszać przerwy.

PRZED

PRZED

PRZED

PO

PO

PO

29


| MISJA ZDROWIE

Wielki finał Poród naturalny to najbezpieczniejszy i najmniej inwazyjny sposób zakończenia ciąży dla mamy i dziecka. Jak wygląda jego przebieg? Czego mama może spodziewać się na sali porodowej?

30

FOT. Kamil Ozimek


ocenić stan dziecka na podstawie jego czynności serca. Aby rozpoznać rozpoczynający się poród, badanie przeprowadzi lekarz ginekolog, który wykona również USG. Następnie położna bądź ratownik medyczny zaprowadzą mamę na salę porodową, gdzie przywita na świecie swojego maluszka.

Pierwszy krok – Izba Przyjęć

Pierwszy krok to wizyta na Izbie Przyjęć. Położna podczas przyjęcia zapyta o powód przybycia, poprosi też o wszystkie niezbędne dokumenty. Jednym z najważniejszych jest karta ciąży oraz oryginalny wynik grupy krwi – najlepiej jak będzie to KrewKarta. Następnie zostanie wykonany zapis KTG, który pomoże ocenić częstotliwość skurczy macicy oraz

Trakt porodowy

Położna, która przyjmie cię na trakcie, wypełni wszystkie dokumenty, a później założy wkłucie do żyły i pobierze krew, aby wykonać potrzebne badania – morfologię oraz układ krzepnięcia. To dla taty chcącego uczestniczyć w porodzie idealny czas, aby przebrać się w specjalny strój, który jest niezbędny do wejścia na salę porodową. W ciągu dnia może go kupić w Sklepie Medycznym PRO-FAMILIA, a nocą na Izbie Przyjęć.

I faza porodu

Pierwszy okres porodu rozpoczyna się z chwilą, gdy pojawiają się regularne skurcze porodowe i trwa do ostatecznego rozwarcia szyjki macicy, które wynosi ok. 10 cm. Może trwać od kilku do nawet kilkunastu godzin. W tym czasie maluch wykona wiele zwrotów, aby przedostać się przez ciasny kanał rodny. Mama pomaga mu w tych zmaganiach, wydzielając coraz więcej oksytocyny – hormonu wywołującego skurcze macicy, zwanego inaczej hormonem miłości, przytulania. Na jego wydzielanie wpływ ma również obecność i dotyk bliskiej osoby. Dzięki tym skurczom, które z czasem stają się coraz mocniejsze, szyjka macicy rozszerza się aż do całkowitego rozwarcia. Podczas wszystkich etapów porodu bardzo ważna jest współpraca z położną, która poprowadzi mamę przez cały ten czas, wspierając i będąc blisko.

Podczas porodu bardzo ważna jest

współpraca z położną, która będzie wsparciem na każdym etapie. Badania na porodówce

Na sali porodowej położna na początku wykona lewatywę. Nie jest to obowiązkowa czynność, jednak jej wykonanie jest zalecane, ponieważ wpływa znacznie na komfort podczas porodu. Następnie zostanie wykonany zapis KTG, który już do końca porodu będzie powtarzany regularnie co 1-2 godziny lub częściej, w zależności od sytuacji położniczej i zaawansowania porodu. Położna wykona też badanie wewnętrzne, które pomoże określić, na jakim etapie jest poród, oceni między innymi zaawansowanie główki w kanale rodnym i rozwarcie szyjki macicy. Jeżeli rozwarcie wynosi 5-6 centymetrów, skurcze są regularne, a ból staje się nie do zniesienia, mama może poprosić o wykonanie znieczulenia zewnątrzoponowego, które znosi ból w trakcie porodu. Decyzję o jego wykonaniu podejmie lekarz ginekolog z położną prowadzącą poród oraz lekarz anestezjolog. Bardzo ważna dla szybszego przebiegu okresu rozwierania jest aktywność, poruszanie się. Podczas tego etapu stosowane są różne niefarmakologiczne sposoby łagodzenia bólu, jak np. masaż, pozycje z użyciem worków sako, piłki, materacy i drabinek, w które wyposażone są wszystkie sale porodowe w szpitalu PRO-FAMILIA. Pomocny jest również prysznic, który działa rozluźniająco i częściowo znosi ból.

31


| MISJA ZDROWIE

Czas na wielki finał

Szyjka macicy jest maksymalnie rozwarta, maluch ma otwartą drogę do wyjścia na świat. Przed mamą finał! Drugi etap rozpoczyna się z chwilą całkowitego rozwarcia szyjki macicy, a kończy urodzeniem noworodka. Maluchowi mama pomaga przyjść na świat silnymi skurczami macicy oraz wykonywaniem tzw. parć, których uczy położna. Ważne są też głębokie, efektywne oddechy pomiędzy nimi. Czuwać nad prawidłowością ich wykonania będzie położna, która bezpiecznie przeprowadzi mamę przez ten etap. Warto jej zaufać. Jest na sali porodowej po to, aby pomóc. Gdy nadejdzie czas porodu, położna oceni po elastyczności tkanek krocza - w trakcie rodzenia się główki dziecka - czy będzie możliwość urodzenia bez jego nacięcia, czy też zabieg będzie konieczny, aby uniknąć niekontrolowanego pęknięcia. Jego wykonanie polega na niewielkim nacięciu i przeprowadzane jest na szczycie skurczu w momencie maksymalnego napięcia krocza, dlatego zabieg jest bezbolesny i mama nie powinna

się niczego obawiać. Po zakończeniu porodu lekarz zszywa krocze w znieczuleniu miejscowym, co daje możliwość prawidłowego i szybkiego gojenia się rany. Używane są do tego szwy rozpuszczalne, dlatego ich ściąganie nie jest konieczne.

Już jesteście razem

Po wielu godzinach zmagań następuje ten magiczny moment. Słyszysz krzyk swojego długo wyczekiwanego maleństwa, które tuż po zakończeniu porodu położna układa w twoich ramionach. Położna lub dzielny tato przecina pępowinę. Już po wszystkim, jesteście razem. Położna neonatologiczna zważy i zmierzy malucha, by za chwilę z powrotem ułożyć go w twoich ramionach. W tym czasie następuje również III faza porodu, czyli odklejenie i urodzenie łożyska, wbrew częstym obawom mam, nie jest to bolesny proces.

Ostatnia faza

Ostatnia faza porodu to czas pierwszych dwóch godzin po porodzie, kiedy pozostajesz pod obserwacją położnej w sali porodowej. Jeżeli stan twojego dziecka jest dobry, jest ono cały czas z tobą. Macie czas, aby się poznać. To również idealny moment na pierwsze karmienie. Przez cały ten czas twój partner może być blisko, dzieląc z tobą te niezwykłe chwile. Tekst: Dominika Czapkowska

FOT. Marzena Arciszewska

32


| ZDANIEM EKSPERTA

TEKST:

MGR ANNA KOŁACZ

Poród - jak poznać, że to już? POŁOŻNA ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

Rozmowa z mgr Anną Kołacz, położną ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.

PRO ZDROWIE: Opiekuje się

Pani mamami na trakcie porodowym, ale również na zajęciach Szkoły Rodzenia. Czego najczęściej obawiają się mamy tuż przed porodem? Jakie emocje im towarzyszą? Anna Kołacz: To moja pierwsza ciąża, skąd będę wiedzieć kiedy jechać do porodu? Takie pytanie najczęściej zadają przyszli rodzice na zajęciach w szkole rodzenia i zapewne każda przyszła mama, która zbliża się do wyznaczonego terminu porodu. Sprawa wydawałaby się prosta, gdyby wszystkie porody odbywały się w ustalonym dniu, najlepiej z podaną godziną. Niestety tak nie jest, a tylko ok. 4% porodów odbywa się w wyznaczonym terminie. Najczęściej dzieci rodzą się między 38. a 42. tygodniem ciąży.

PZ:

Na co więc mama powinna zwracać uwagę? Bo będzie zwiastunem zbliżającego się porodu? A.K.: Kobiety w ciąży odczuwają pewne objawy świadczące o rozpoczynającym się porodzie, są to tak zwane „zwiastuny porodu”. Nawet na kilka tygodni przed mogą pojawić się skurcze przepowiadające, odczuwane jako niebolesne, nieregularne twardnienie brzucha. Możemy zaobserwować, że brzuch się obniża, co ułatwia oddychanie, ale powoduje częste oddawanie moczu. Na kilka dni przed

porodem może wystąpić odejście „czopu śluzowego”, czyli pojawienie się na bieliźnie zwiększonej ilości gęstej wydzieliny. Organizm przed porodem ma naturalną skłonność do oczyszczania się, więc możemy się zmagać z biegunką lub wymiotami. Nie każda kobieta zauważy u siebie „zwiastuny porodu” i nie wymagają one przyjazdu do szpitala. To organizm wysyła mamie informacje, że już niedługo na świecie pojawi się jej maleństwo. Warto przede wszystkim zaufać sobie, wsłuchać się w swoje ciało a porodu na pewno nie da się przegapić.

PZ:

A jakie objawy będą znakiem, że czas jechać do szpitala? A.K.: Należy zwrócić uwagę na dwa pewne objawy świadczące o rozpoczęciu się porodu. Pierwszy to skurcze porodowe, drugi to odejście płynu owodniowego. Większość porodów rozpoczyna się od pojawienia się skurczy. Odczuwanie skurczy macicy będzie subiektywne, lecz oprócz własnych odczuć, skurcze porodowe mają cechy wspólne dla wszystkich kobiet. Przede wszystkim są regularne, czyli powtarzają się w określonych odstępach czasowych. Stają się coraz częstsze, wydłuża się ich czas trwania oraz nasilają się. Początkowe skurcze są krótkie, trwają około 30 sekund i powtarzają się co 10-15 min. Mogą być odczuwane jako pobolewania w podbrzuszu lub w okolicy krzyżowej. Gdy będą już regularne, np. co 5-7 minut, a żadne próby relaksacji, np. kąpiel nie przyniosą ulgi w ich odczuwaniu, wówczas należy zgłosić się do szpitala. Jeżeli w czasie skurczu mama może wykonywać różne czynności domowe, to można spokojnie czekać.

PZ:

Drugi objaw to odejście płynu owodniowego. A.K.: Może to nastąpić dość gwałtownie, gdy wody płodowe odchodzą w dużej ilości i moczą nasze ubranie, lub mogą delikatnie sączyć się, dając uczucie mokrości. Należy w takiej sytuacji obserwować wkładki, jeśli stają się coraz bardziej mokre, to znak, że poród się już rozpoczął. Odejście wód płodowych nie powinno wywoływać paniki. Należy spokojnie przyjechać do szpitala.

Pamiętaj! Zgłoś się do szpitala, gdy:

Masz regularną czynność skurczową co 5-7 min Odpłynął ci płyn owodniowy lub masz uczucie, że się sączy Masz krwawienie z dróg rodnych

33


| MISJA ZDROWIE

34


TEKST:

MGR ANNA PLASKOTA-GŁADOSZ POŁOŻNA, CERTYFIKOWANY DORADCA LAKTACYJNY

S.O.S. - problemy z laktacją

Poranione brodawki, nawał pokarmu lub jego zastój – to najczęstsze problemy z laktacją, z którymi świeżo upieczona mama boryka się zwykle na początku swojej mlecznej drogi. O sposobach radzenia sobie z trudnościami opowiada Certyfikowany Doradca Laktacyjny – mgr Anna Plaskota-Gładosz. Rozmowa z mgr Anną Plaskotą-Gładosz, położną, Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym.

PRO ZDROWIE:

Nawał pokarmu to fizjologiczny i w gruncie rzeczy pożądany moment w laktacji. Nierzadko wiąże się jednak z uczuciem przepełnienia piersi i bólem. Jaką radę mogłaby Pani dać świeżo upieczonej mamie? Anna Plaskota-Gładosz: Nawał pokarmu, czyli gwałtowne zwiększenie ilości pokarmu, który zwykle występuje między 2. a 4. dobą po porodzie, to zwiastun prawidłowej laktacji oraz konsekwencja właściwego działania hormonów. Ten stan nie wymaga leczenia. Zaleca się jedynie właściwe postępowanie, które wpłynie na prawidłowy proces laktacji i przyniesie ulgę świeżo upieczonej mamie.

nie piersi. Najlepiej kiedy mamie pomaga w tym noworodek, pijąc mleko z dwóch piersi podczas karmienia. W czasie karmienia ulgę przyniesie również delikatne głaskanie piersi w kierunku brodawki. Pamiętajmy też o tym, aby zadbać o odpowiednią pozycję podczas aktu karmienia. Tak, aby mama czuła komfort. Należy o to zadbać jeszcze przed przystawieniem noworodka do piersi. Gdy noworodek nie jest w stanie opróżnić piersi tak, aby mama poczuła ulgę – można odciągnąć niewiele pokarmu, ale tylko do uczucia ulgi.

PZ: Na co kobieta powinna zwrócić

Tuż po porodzie, gdy ten cudowny duet – mama dziecko – uczą się siebie nawzajem i m.in. prawidłowego przystawiania do piersi, może dojść na początku mlecznej drogi do bolesnego uszkodzenia brodawek. Dlaczego tak się dzieje?

uwagę? A.P.G.: Fundamentem sukcesu jest prawidłowe przystawienie noworodka do piersi. Maluch, który ssie pierś przez pierwsze godziny i dni po porodzie już doskonale wie, jak uchwycić brodawkę, a mama instynktownie radzi sobie z przystawieniem. Jeżeli wypływ mleka jest utrudniony, pomoże ciepły prysznic lub ciepłe okłady przed karmieniem. Istotne jest też częste opróżnia-

PZ:

Zaleca się stosowanie również zimnych okładów. A.P.G.: Tak. Zasada jest prosta. Ciepłe okłady stosujemy przed karmieniem, a po jego zakończeniu zimny. Zapobiegnie to nadmiernemu i szybkiemu przepełnieniu się gruczołu mlekowego. Zimny okład najlepiej stosować przez około 20 minut.

PZ:

A.P.G.: Zwykle do uszkodzenia brodawek dochodzi na wskutek tego, że noworodek chwyta brodawkę za płytko, intensywnie ją ssie i ściska. Inne przyczyny to m.in. nieprawidłowa technika wyjmowania piersi z buzi dziecka lub zbyt intensywne odciąganie mleka laktatorem. Czasem uszkodzenie brodawek może być wynikiem nieprawidłowej budowy jamy ustnej noworodka, np. krótkim wędzidełkiem. W efekcie poranione brodawki bolą, zwłaszcza podczas karmienia.

FOT. Kamil Ozimek

35


| MISJA ZDROWIE

PZ:

Co w takiej sytuacji przyniesie ulgę? A.P.G.: Maluch po porodzie szybko nabiera nawyku prawidłowego ssania po korekcie. Dlatego ważne jest, aby prędko poprawiać błędy związane z przystawieniem maluszka do piersi. Będąc w szpitalu, mama może liczyć na wsparcie personelu, a będąc już w domu, m.in. na położnej środowiskowej. Warto wiedzieć również, w jaki sposób wyjąć prawidłowo pierś z ust maluszka. W tym celu mama powinna włożyć najmniejszy palec w kącik ust dziecka, rozszczelniając je i zsuwając z brodawki. Gdy przyczyną jest za krótkie wędzidełko, może okazać się, że konieczne będzie jego przycięcie.

PZ:

A czy ból poranionych brodawek pomoże ukoić lanolina? A.P.G.: Tak. Czysta lanolina pomoże ukoić ból. Najlepiej sięgać po preparaty, których nie trzeba zmywać po zastosowaniu. Dodatkowo, aby łagodzić podrażnienia, mama może smarować brodawki własnym pokarmem, który ma działanie przeciwbakteryjne oraz nawilżające. Ważne jest też częste „wietrzenie brodawek”. Najlepiej jak najczęściej ściągać biustonosz i koszulę. Mama powinna często zmieniać też wkładki laktacyjne.

po porodzie. Pierś jest bolesna, twarda, a brodawka tkliwa i obrzęknięta, utrudniająca uchwycenie jej. Zdarza się także, że wyrzut oksytocyny, odpowiedzialnej za wypływ pokarmu, zostaje zablokowany z powodu silnego stresu, intensywnego bólu, przewlekłego zmęczenia i napięcia. Również urazy mechaniczne mogą wpływać na tworzenie się obrzęków oraz zastojów – np. nieprawidłowo noszone nosidełko, chusta.

PZ:

Jakie postępowanie w tym przypadku będzie skuteczne? A.P.G.: Rozwiązaniem problemu jest efektywne przystawianie dziecka do piersi – korekta techniki karmienia, być może zmiana pozycji. Warto też zmiękczyć brodawkę przed rozpoczęciem karmienia poprzez odciągnięcie niewielkiej ilości mleka ręcznie lub przy użyciu laktatora. Ułatwi to maluchowi uchwycenie prawidłowo brodawki. Jeśli po nakarmieniu dziecka dyskomfort nadal występuje, należy odciągać niewielkie ilości pokarmu pomiędzy karmieniami, ale tylko do uczucia ulgi. Ciepłe okłady na pierś będą ułatwiały wypływ pokarmu, zaś zimne okłady po karmieniach przyniosą ulgę. Termofor lub ciepła pieluszka położone na otoczkę także wpłyną korzystnie. Delikatny masaż w kierunku brodawki może uruchomić wypływ zablokowanego pokarmu. Najczęściej poprawa pojawia się po około 12-48 godzinach. Jeśli zaś dochodzi do pogorszenia samopoczucia i pojawienia się objawów grypopodobnych, może to być sygnał, że zastój przechodzi w zapalenie piersi.

PZ:

Co powinno nas jeszcze zaniepokoić? A.P.G.: Pierś objęta stanem zapalnym jest bolesna, a wypływ pokarmu staje się zaburzony. Mogą temu towarzyszyć inne objawy o różnym nasileniu, np. temperatura ciała powyżej 38,50C, dreszcze, bóle mięśni i stawów, ogólne zmęczenie. W badaniu krwi mogą być podwyższone

Pierś objęta stanem zapalnym jest bolesna, a wypływ pokarmu staje się zaburzony. PZ:

A z czym wiąże się tzw. zastój pokarmu? A.P.G.: Proces laktacji, proces produkcji mleka jest ciągły. Dlatego gdy piersi są opróżniane nieregularnie i nieprawidłowo, może dojść do nadmiernego gromadzenia mleka w gruczołach piersiowych, co skutkuje utrudnieniem wypływu. Pojawia się bolesny obrzęk piersi, który może doprowadzić do zastoju. Jaka jest różnica? Gdy mleko wypływa z piersi, mówimy o obrzęku. Jeśli natomiast wypływ jest zablokowany, mamy do czynienia z zastojem. Wtedy może pojawić się podwyższona temperatura, ale to nie jest reguła. Najczęściej do takiego stanu dochodzi między 2. a 10. dobą

wskaźniki stanu zapalnego: CRP i leukocyty. Problemy mogą pojawić się w trakcie całego okresu laktacji, jednak najczęściej mają miejsce w pierwszych tygodniach po porodzie. Do zapalenia może dochodzić na skutek złej techniki karmienia, np. zbyt krótkiego lub nieefektywnego ssania.

PZ:

W tym przypadku maluch też może pomóc mamie efektywnie i regularnie opróżniając pierś? A.P.G.: Oczywiście! Tak samo jak w przypadku zastoju, podstawowym działaniem terapeutycznym jest częste opróżnianie piersi. W praktyce oznacza to, że chorą piersią należy karmić niemowlę. Jeśli dziecko nie chce ssać, gdyż pokarm może zmienić smak na słonawy, należy pokarm ściągnąć ręcznie lub przy użyciu laktatora. Ponadto, mama powinna zadbać o odpoczynek, wartościową dietę i odpowiednie nawadnianie organizmu. Dodatkowo należy zastosować lek przeciwzapalny – najlepiej po konsultacji z lekarzem. Jeśli nie będzie poprawy, może być konieczne podanie antybiotyku.

36

FOT. Kamil Ozimek

Rozmawiała: Dominika Czapkowska


REKLAMA


| MISJA ZDROWIE

Hormonalna burza Oksytocyna, prolaktyna, endorfiny – tworzą niezastąpiony team. Mają wpływ na produkcję mleka, jego wypływ, a także na obniżenie bólu podczas porodu i uczucie bliskości pomiędzy mamą i jej nowo narodzonym dzieckiem. Te wyjątkowe hormony zalet mają jednak znacznie więcej!

Rozmowa z dr. n. med. Januszem Witalisem, ordynatorem oddziału Neonatologicznego z Intensywną Opieką Medyczną Noworodka w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA.

38


KONSULTACJA:

DR N. MED. JANUSZ WITALIS ORDYNATOR ODDZIAŁU NEONATOLOGICZNEGO Z INTENSYWNĄ OPIEKĄ MEDYCZNĄ NOWORODKA W SZPITALU SPECJALISTYCZNYM PRO-FAMILIA

PRO ZDROWIE:

Gdy mama karmi, jej organizm wydziela dwa hormony: oksytocynę i prolaktynę. Jaka jest ich rola? Jaki mają wpływ na świeżo upieczoną mamę? Janusz Witalis: Prolaktyna odpowiedzialna jest za produkcję pokarmu, pobudza też piersi do wytwarzania takiej ilości mleka, by zaspokoić potrzeby dziecka. Schemat jest prosty – gdy dziecko ssie pierś, zwiększa się stężenie prolaktyny we krwi matki, a to pobudza gruczoły mleczne do wytwarzania odpowiedniej ilości mleka. Natomiast oksytocyna powoduje, że pokarm z piersi wypływa. Hormon ten wydziela się nie tylko podczas przystawiania noworodka. Pojawia się także wtedy, gdy mama myśli o swoim dziecku, słyszy jego płacz, tuli je czy obdarza pieszczotami.

PZ:

A jakie niesamowite działanie możemy przypisać prolaktynie? J.W.: To drugi hormon macierzyństwa, nazywany też hormonem mlecznym. Wytwarzana jest w przysadce mózgowej i odpowiada m.in. za utrzymanie ciąży po zapłodnieniu, a w późniejszym etapie za pobudzanie gruczołów mlekowych. Jest głównym hormonem odpowiedzialnym za syntezę mleka i karmienie piersią. Poziom prolaktyny rośnie wraz z czasem trwania ciąży. Do tego stopnia, że jest możliwe pobranie pokarmu naturalnego np. przed krytycznym okresem rozwiązania nawet przed 22 tygodniem ciąży. Co jest aktualnie wchodzącym standardem w perinatologii i stanowi optymalny sposób uaktywnienia przewodu pokarmu u najmniejszych wcześniaków. To nic innego jak zabezpieczenie pokarmu naturalnego przed porodem. Bardzo ważne dla niwelowania powikłań, szczególnie u najmniejszych wcześniaków, m.in. nekrotycznego zapalenia jelit. Ponadto, prolaktyna jest hormonem poddania się i zależności. Podczas karmienia piersią te cechy pobudzają czujność matki i powodują, że przedkłada ona potrzeby dziecka nad inne potrzeby. Prolaktynę uznaje się również za istotny hormon przygotowujący płuca dziecka i jego system termoregulacji do życia poza łonem matki.

Oksytocyna nierzadko nazywana jest hormonem macierzyństwa i miłości, a także najlepszą przyjaciółką młodej mamy. PZ:

To mniej popularne oblicze tego hormonu. Bo przecież oksytocyna znana jest głównie z tego, że wpływa na nasze dobre samopoczucie. J.W.: Niesamowite jest również to, że gdy położymy nagiego noworodka na nagiej piersi mamy, to w wyniku tego kontaktu oksytocyna zwiększy ukrwienie tak, by ciało matki mogło ogrzewać dziecko. Ponadto, dziecko pozostaje tak długo ciepłe i zrelaksowane, jak długo trwa kontakt „skóra do skóry”. Ten proces działa również na mamę. Gdy rozszerzają się jej naczynia krwionośne, też odczuwa ciepło oraz błogość. Chętniej pozostaje z dzieckiem w bliskości i tym samym zabezpiecza jego potrzeby. Dlatego też oksytocyna nierzadko nazywana jest hormonem macierzyństwa i miłości, a także najlepszą przyjaciółką młodej mamy.

PZ:

Nie możemy zapomnieć o endorfinach. Jaka z kolei jest ich rola? J.W.: Endorfiny mają działanie przeciwbólowe, a także poprawiają nastrój. Wydzielane są pod wpływem między innymi stresu czy wysiłku fizycznego. Jest wiele cząsteczek należących do grupy endorfin. Do tej pory najlepiej odkrytą jest beta-endorfina. Endorfiny nazywane są również hormonami stresu, a ich wydzielanie aktywuje się w wyniku przymusu i bólu. Działają wtedy jako znieczulacz. Ich poziom jest wysoki w trakcie ciąży, a w trakcie porodu jeszcze znacznie wzrasta. Co ciekawe – podczas porodu poziomy endorfin i kortykotropiny (hormonu stresu) są porównywalne z poziomem tych hormonów u mężczyzn trenujących lekkoatletykę podczas intensywnych ćwiczeń na bieżni. Nie jest to oczywiście bez znaczenia. Tak wysoki poziom pomaga rodzącej kobiecie przekroczyć ból i wejść w odmienny stan świadomości. Należy również dodać, że beta-endorfiny ułatwiają wydzielanie prolaktyny podczas porodu i są istotne dla procesu laktacji. We krwi matki ich poziom osiąga najwyższą wartość po upływie 20 minut od rozpoczęcia karmienia. Dzięki czemu beta-endorfiny obecne w mleku matki wyzwalają wzajemną, przesyconą przyjemnością, zależność matki i dziecka, tak istotną dla ich dalszej relacji. Ponadto beta-endorfiny pomagają nowo narodzonemu dziecku na optymalną adaptację no nowego środowiska, czyli życia poza brzuchem mamy. Jest jasno, głośno, jest też inna temperatura. Nowe otoczenie wymaga adaptacji przez noworodka, w której istotną rolę odgrywają endorfiny z pokarmu. Działają też przeciwbólowo – dlatego karmienie piersią zalecane jest przed pobraniem krwi u dziecka lub szczepieniem. Wszystko po to, aby zniwelować ból. Noworodek jest wtedy na „lekkim haju”.

Rozmawiała: Dominika Czapkowska

39


| WARTO WIEDZIEĆ

Szpitalna wyprawka Nie zostawiaj pakowania torby na ostatnią chwilę. Odpowiednio wcześniej przygotuj potrzebne dokumenty, badania, ubrania i kosmetyki, które przydadzą się na porodówce.

RZECZY DLA CIEBIE

Trzy koszule (1- do porodu, 2 – do karmienia). Szlafrok. Dwa biustonosze z odpinanymi do karmienia miseczkami. Ciepłe skarpetki, które mogą się przydać w klimatyzowanej sali porodowej. Jednorazowe majtki (najlepiej ze specjalnej siateczki lub włókniny). Klapki pod prysznic, a także kapcie. Przybory toaletowe i środki higieny: ręcznik, płyn do higieny intymnej, szare mydło lub żel pod prysznic, wazelina do ust, pasta do zębów i szczoteczka, szampon do włosów i inne potrzebne ci przybory toaletowe. Płyny do picia (woda niegazowana lub płyny wieloelektrolitowe), najlepiej w butelce z ustnikiem, który ułatwi picie.

W domu, w osobnym miejscu, możesz również przygotować ubranie, w które ubierzesz się wychodząc do szpitala. Opcjonalnie do torby możesz spakować: – Sprzęt do słuchania muzyki. – Kadzidełka do aromaterapii. – Książkę lub czasopismo. – Aparat. – Poduszkę do karmienia.

RZECZY DLA TATY! Do torby z rzeczami dla mamy, warto dołożyć kilka elementów, które przydadzą się tacie chcącemu uczestniczyć w porodzie – jednorazowy zestaw porodowy, który składa się z koszuli, spodni i obuwia ochronnego. Przyda się też coś do picia i jedzenia.

Spakuj wszystkie rzeczy co najmniej miesiąc przed wyznaczonym przez lekarza terminem porodu.

40


REKLAMA

DOKUMENTY

Dowód osobisty / paszport lub akt małżeństwa – jeżeli nazwisko w dowodzie nie jest zgodne z aktualnym. Karta przebiegu ciąży. Oryginał grupy krwi lub KREWKARTA – wystawiona na aktualne nazwisko. Wynik badań Hbs-AG – jest to badanie na antygen wirusowy wykonany w przypadku zachorowania na WZW typu B, GBS – wymaz z pochwy w kierunku paciorkowców z grupy B, oraz HIV. Warto zabrać ze sobą również wyniki ostatniej morfologii, jeżeli była wykonana w ciągu ostatniego miesiąca. Wszystkie karty informacyjne związane zarówno z twoim pobytem w szpitalu, jak i konsultacjami na Izbie Przyjęć Ginekologiczno-Położniczej (jeżeli takie posiadasz). W przypadku współistnienia innych chorób, konieczne jest posiadanie zaświadczenia od odpowiedniego lekarza prowadzącego, które będzie zawierało zalecenia dotyczące zbliżającego się porodu. Warto zabrać ze sobą również wyniki wszystkich USG, z czego najważniejszym jest tzw. USG połówkowe. Jeżeli zdecydowaliście się na pobranie krwi pępowinowej, potrzebny będzie zestaw pobraniowy Polskiego Banku Komórek Macierzystych, który po dotarciu na Trakt Porodowy przekażecie położnej.

RZECZY DLA MALUSZKA Chusteczki nawilżone. Maść do pielęgnacji pupy. W szpitalu dla każdego maluszka przygotowane są ubranka, jednak warto do torby spakować dodatkowy zestaw – najlepiej pajacyki. Dostosowane do danej pory roku, rożek lub kocyk.

TORBA DLA MALUSZKA Trzeci element pakowania, nie mniej ważny niż pozostałe dwa, to torba dla maluszka. Jej zawartość nie musi być jednak tak zróżnicowana, jak zawartość torby mamy – w szpitalu znajdują się prawie wszystkie potrzebne rzeczy.


| MISJA ZDROWIE

TEKST:

ANNA SKÓRA TRENERKA PERSONALNA ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

Aktywna mama – w ciąży i po porodzie Ruch w ciąży poprawi nie tylko naszą kondycję i przygotuje ciało do akcji porodowej, ale także polepszy napięcie skóry oraz m.in. funkcjonowanie układu oddechowego i krążenia. O aktywności w ciąży oraz powrocie do formy po porodzie opowiada nam Anna Skóra, trenerka personalna ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA, która w najbliższym czasie poprowadzi specjalne zajęcia dla mam.

Rozmowa z Anną Skórą, trenerką personalną ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA.

PRO ZDROWIE:

Co zyska mama, ćwicząc regularnie podczas ciąży? Anna Skóra: Okres ciąży jest wyjątkowym momentem w życiu każdej mamy. Jest to czas, kiedy możemy dać sobie i maleństwu więcej uwagi. Oprócz odpowiedniej diagnostyki i profilaktyki pod okiem specjalisty, warto zadbać o dobry sen, prawidłowe odżywianie, nawadnianie organizmu, unikanie stresu, kontakt z naturą i dużo pozytywnych myśli. Dużo da nam również regularna aktywność fizyczna. Odpowiednio dobrana pozwoli nam poprawić układ oddechowy, usprawnić gospodarkę węglowodanową, szczególnie przy cukrzycy ciążowej, zmini-

42

malizować ryzyko pojawienia się ciążowych dolegliwości czy przeciwdziałać otyłości ciążowej. Ponadto, wzmocnimy mięśnie dna miednicy, mięśnie kręgosłupa a także przygotujemy ciało do aktywnej współpracy w czasie porodu. Nie zapominajmy, że ruch uczy nas kontrolowania oddechu oraz aktywnego i świadomego relaksu – a to podczas porodu bezcenna umiejętność. Zalet jest oczywiście znacznie więcej.

PZ:

Przygotowanie ciała do porodu wydaje się być najmocniejszym argumentem za tym, że w ciąży warto ćwiczyć. A.S.: To prawda! Badania pokazują, że wysiłek porodowy porównywalny jest z maratonem na dystansie 40 km! Z kolei wydatek energetyczny 1 minuty porodu to około 2-3 kcal, przy czym średni czas porodu u pierworódki to 9-15 godzin a u wieloródki 5-9 godzin. Także mamę na porodówce czeka nie lada wysiłek, do którego warto się przygotować. Warto wiedzieć, że aktywność fizyczna ma duży wpływ na sam proces porodowy poprzez skrócenie po-


szczególnych okresów porodu, efektywne parcie w II okresie, świadomy oddech, łatwość w przyjęciu naturalnych pozycji wertykalnych, a co za tym idzie świadome poszukiwanie ciałem pozycji zmniejszających ból. Aktywne mamy mają też zwiększoną tolerancję na wysiłek porodowy, a ich ciało charakteryzuje się lepszą ergonomią zarządzania mięśniami podczas skurczu i w przerwach między skurczami. Nie zapominajmy też o tym, że będzie nam łatwiej wrócić do formy po porodzie.

PZ:

Czy każda aktywność fizyczna jest wskazana w ciąży? A.S.: Każda ciąża jest inna. Każda mama ma inną historię przebiegu ciąży i indywidualne wskazania, więc podejmowana aktywność fizyczna w ciąży warunkowana jest szeregiem czynników. Zaczynając od zdrowotnych, poprzez historię chorobową, wyniki badań. Ale pod uwagę warto wziąć również stopień aktywności oraz wytrenowania organizmu przed ciążą. Pamiętajmy, że ciąża to nie jest czas, by cokolwiek sobie udowadniać! Bić rekordy i ulegać modzie bycia fitmamą za wszelką cenę. Odpowiednią aktywność fizyczną rozumiemy jako tą możliwą do skorelowania ze stanem zdrowia ciężarnej mamy.

Ruch uczy nas kontrolowania oddechu i świadomego relaksu - a to podczas porodu bezcenne umiejętności!

FOT. Wojciech Sasiela

43


| MISJA ZDROWIE

LEPSZE SAMOPOCZUCIE I FORMA Lista korzyści płynących z regularnej aktywności fizycznej w ciąży jest naprawdę długa. Właściwie dobrane ćwiczenia poprawiają głównie: Funkcjonowanie układu oddechowego i krążenia, dzięki czemu kobieta znacznie lepiej toleruje wysiłek w ciąży, jak i podczas samego porodu. Ćwiczenia łagodzą m.in. bóle krzyża, zwiększając zakres ruchowości kręgosłupa oraz innych stawów, zapobiegają powstawaniu żylaków czy hemoroidów. Aktywne kobiety rzadziej rodzą przedwcześnie lub po terminie. Dzięki ćwiczeniom skóra jest bardziej elastyczna, co zmniejsza ryzyko powstawania rozstępów. Polepszeniu ulega również przemiana materii, przeciwdziałając zaparciom, co wiąże się z mniejszym przyrostem masy ciała i brakiem problemów z otyłością po porodzie. Ruch w ciąży ma również wpływ na psychikę, zmniejsza się m.in. lęk przed porodem.

44

FOT. Wojciech Sasiela


PZ:

Kiedy warto zacząć ćwiczyć? A.S.: Zanim zaczniemy, konieczna jest rozmowa z lekarzem prowadzącym. Jeżeli nie istnieją żadne przeciwwskazania, aktywność można rozpocząć po ukończeniu 12. tygodnia ciąży. Warto pamiętać o tym, aby dobierać ćwiczenia do trymestru ciąży i tak, aby nie przeciążać któregoś z układów i nie spowodować dysfunkcji.

PZ:

Nadchodzi magiczny dzień porodu… maleństwo jest już na świecie, mijają pierwsze tygodnie. Kiedy w tym przypadku warto pomyśleć o powrocie do ćwiczeń? A.S.: Pierwsze ćwiczenia świeżo upieczona mama wykonuje już po upływie 6-8 godzin po porodzie naturalnym i po 10-12 godzinach po cesarskim cięciu. Ćwiczenia zaczynamy już w połogu i nie są to ćwiczenia w klasycznym rozumieniu treningu. Są to ćwiczenia przeciwzakrzepowe i oddechowe, oraz co najważniejsze jest to przede wszystkim nauka i trening codziennych czynności. Połóg jest fizjologicznym stanem, w którym ciało kobiety wraca do równowagi z przed ciąży, jest to czas skupienia na dziecku i czas regeneracji. Książkowy połóg fizjologiczny trwa około 6 tygodni, natomiast w praktyce każdy organizm jest inny, i każda ciąża i poród mają inną historię i kobieta potrzebuje indywidualnego podejścia. Dlatego warto przed powrotem na salę treningową skonsultować swoją decyzję z lekarzem.

PZ:

Kiedy mówimy o powrocie do formy po ciąży, zwykle myślimy o mięśniach brzucha. A.S.: Wykonując setki powtórzeń brzuszków w przeróżnych konfiguracjach, przy maksymalnej intensywności, tak by efekt był szybki, zwykle pod okiem internetowego trenera. Niestety, możemy zrobić sobie niechcący krzywdę. Musimy pamiętać o zmia-

nach, jakie zachodzą w naszym organizmie podczas ciąży i obciążeniach układu kostno-stawowego-mięśniowego. Zmianach ułożenia narządów wewnętrznych. Nie bez znaczenia jest też sposób rozwiązania. Jeżeli poród zakończył się cesarskim cięciem, nie zapominajmy, że to zabieg chirurgiczny wiążący się z przecięciem powłoki brzusznej. Mimo, że linia blizny jest dyskretna, musimy mieć świadomość, że ingerencja nastąpiła na kilkunastu warstwach podbrzusza. Tkanki w większości zostały zszyte i przez to straciły swoją ruchomość. Po okresie gojenia blizny, który trwa od 6 do 8 tygodni, warto rozpocząć mobilizację blizny w celu przywrócenia jej ruchomości oraz przywrócenia funkcji i pracy mięśni głębokich. Poród siłami natury pozwala na szybszy powrót do aktywności treningowej, natomiast nie zabezpiecza nas przed powikłaniami poporodowymi, jak rozejście kresy białej, przepukliny pępkowej czy dysfunkcji i osłabień mięśni dna miednicy. Myśląc o tym wszystkim, zanim wrócimy do aktywności, niezbędna jest wizyta u ginekologa, który oceni stan narządów rodnych i da nam zielone światło.

PZ:

A czy oprócz wizyty u ginekologa, warto poradzić się również doświadczonego fizjoterapeuty? A.S.: Z mojego doświadczenia polecam taką wizytę. Najlepiej wybrać fizjoterapeutę, który specjalizuje się w pracy z kobietami. Oprócz postępowania wczesnopoporodowego, korekty postawy, oceny rozejścia mięśni prostych brzucha, fizjoterapeuta przeprowadzi ocenę funkcji mięśni dna miednicy. Sprawdzi też stan mięśni brzucha oraz mięśni dna miednicy. Wskaże odpowiedni sposób postępowania naprawczego oraz metodę terapeutyczną. To bezcenna wiedza.

PZ:

Jesteśmy po wizycie u ginekologa i fizjoterapeuty. Mamy zielone światło. Co dalej? A.S.: Możemy zacząć efektywnie wracać do formy. Zaraz zapytasz – co oznacza efektywnie. Odpowiedź jest znów bardzo prosta – indywidualnie i spokojnie wprowadzając stopniowo obciążenia oraz skalując trudność ćwiczeń. Podstawą naszego treningu powinno być wzmacnianie mięśni dna miednicy, trening funkcjonalny, trening oddechowy, czyli taki uczący oddychać torem brzusznym, który nie będzie pogłębiał ciśnienia w jamie brzusznej, trening core oraz ćwiczenia na mięśnie głębokie oraz trening relaksacyjny. W pierwszych miesiącach warto odpuścić mocny trening oparty na podskokach, trampoliny, które mogą osłabić mięśnie dna miednicy. Zamieńmy początkowo bieg na chód oraz odstawmy trening z dużym ciężarem. Jest to istotne zwłaszcza po porodzie zakończonym cesarskim cięciem. Posłuchajmy siebie – nasze ciało będzie najlepszym doradcą. Natychmiast pokaże swoje granice oraz wyznaczy możliwości. Dajmy sobie czas. Rozmawiała: Dominika Czapkowska

GDY MAMA ĆWICZY W CIĄŻY – korzysta też maluch, który rozwija się w brzuchu mamy. Jak wykazują najnowsze badania, dzieci mam, które były aktywne w ciąży, osiągają wyższą punktację w skali Apgar, rzadziej chorują, a także lepiej rozwijają się psychomotorycznie przez pierwsze pięć lat życia.

45


| WARTO WIEDZIEĆ Zabawka do raczkowania Explore & More Zaprojektowana by rosnąć razem z dzieckiem poprzez 3 etapy. Trzy etapy zabawy, w tym zainteresowanie i odkrywanie, rozwój motoryczny, stymulacja wzrokowa. Żywiołowa zabawa gwarantowana! Skip Hop, cena 167 zł

Aktywny telefon Sowa To pełna niespodzianek zabawka edukacyjna, która stymuluje zmysł słuchu, dotyku i wzroku. Co usłyszymy, gdy naciśniemy jeden z kolorowych listków? Porozumiewawcze pohukiwanie, zabawny dźwięk, a może piękną melodyjkę? Odpowiedzi na te muzyczne zagadki kryją się na wyciągnięcie ciekawych świata paluszków! Skip Hop, cena 85 zł

Obal Pszczoła Kolorowe, kontrastowe, miękkie lub twarde, można je złapać, pociągnąć, obrócić i bezpiecznie podgryzać. EXPLORE & MORE intrygują i przyciągają uwagę maluszków, dostarczając im bogatych bodźców sensorycznych. PiłeczkaGryzak ROLL AROUND to lekka, elastyczna i pełna niespodzianek zabawka dla najmłodszych. Skip Hop, cena 55 zł

Zabawki sensoryczne – must have każdego malucha Często stajemy przed dylematem, jaka zabawka będzie najlepsza dla naszego dziecka. Powinna być nie tylko ładna i bezpieczna, ale również stymulować rozwój fizyczny i umysłowy naszej pociechy. Przegląd przygotowała: Małgorzata Tomaka ze Sklepu Medycznego PRO-FAMILIA Piłki sensoryczne Piłki są wyjątkowo miękkie i przyjemne w dotyku, mają jaskrawe kolory, a ich zróżnicowane faktury, wzory i wypustki zachęcają dziecko do zabawy, przy okazji stymulując zmysł dotyku. Kule są lekkie i mają optymalne dla małych rączek rozmiary (ok. 10 cm średnicy). Rubbabu, cena 29 zł

Sorter Puzzle 3D Warzywa sensoryczny Sensoryczny sorter marki Rubbabu to doskonała, rozwojowa zabawka, rekomendowana dla dzieci od 1 roku życia. Wyjątkowo miękka i przyjemna w dotyku układanka ma kształt pomidora i składa się 2 części – czerwonego owocu i zielonej szypułki, które można rozdzielać i łączyć. Rubbabu, cena 89 zł

Wieża-sorter Wieża-sorter to doskonała zabawa poprzez naukę kształtów, wielkości oraz kolorów. Wykonana z wysokiej jakości drewna, malowana bezpiecznymi farbami w kolorystyce pastelowej-błękitno-miętowej. Zapakowana w ładny karton z uszkami ze sznurka, idealna na prezent. Little Dutch, cena 89 zł

46

Żyrafa do ciągnięcia sensoryczna różowa Żyrafa do ciągnięcia marki Rubbabu to doskonała, rozwojowa zabawka, rekomendowana dla dzieci od 1 roku życia. Wyjątkowe miękkie i przyjemne w dotyku zwierzątko-pojazd ma jaskrawy różowy kolor i intensywnie żółte koła. Dzięki prostej formie i stymulującej teksturze świetnie rozwija dziecięcą wyobraźnię. Rubbabu, cena 99 zł

Piramida wieża 10 kostek Słodkości Piramida francuskiej marki Janod składa się z 10 klocków wykonanych z najwyższej jakości kartonu. Doskonałe już dla rocznego dziecka, któremu zarówno budowa wieży, jak i jej przewracanie sprawi dużo radości! Zabawka wspiera rozwój umiejętności motorycznych i koordynacji. Janod, cena 72 zł

Klocki–Kamieniczka Little Dutch Klocki-Kamieniczka to dwie zabawy w jednym. Dziecko uczy się prawidłowego chwytu i dopasowywania odpowiednich kształtów. Dodatkowo klocki uczą kreatywnego myślenia i pozwalają maluchowi na fantastyczną zabawę. Wykonane bardzo estetycznie, z wysokiej jakości drewna. Ltttle Dutch, cena 99 zł


REKLAMA

Szeleszcząca ośmiornica Mięciutka i szeleszcząca szmatka sensoryczna w kształcie ośmiorniczki. Wykonana z materiałów najwyższej jakości, połączenia bawełny oraz mięciutkiego weluru. Zaprojektowana aby stymulować różne zmysły Twojego dziecka. Różnorodna faktura tkanin oraz kontrastowe kolory przyciągają uwagę maluszków. Mom’s, cena 39 zł

Książeczka do łóżeczka Mięciutka, materiałowa książeczka Mom’s Care przeznaczona jest dla najmłodszych maluchów. Kontrasty i wyraziste kolory: biały, czarny i czerwony stymulują zmysły dziecka już od pierwszych dni. Książeczka pełna jest niespodzianek. Mom’s, cena 49 zł

A dla kobiet oraz wspom Akcesoria karmienie i piel dla kobiet w ciąży m

oraz wspomagające karmienie i pielęgnację Sklep medyczny PRO ul.maluszka Witolda 6B 35-302 Rzeszów tel. 17 77 35 895 606 987 772

Sklep PRO-FAMILIA ul. Witolda 6B 35-302 Rzeszów tel. 17 77 35 895 570 557 909

INTE NOWA

www.sklep.pro-fa

Sklep prowadzi również wypożyczalnię laktatorów

www.sklep.pro-familia.pl Sklep prowadzi również wypożyczalnię laktatorów i wag niemowlęcych.

Zapraszamy

do naszego nowego sklepu z produktami La Millou przy ul.Kościuszki 13 Piłka Takane Piłka Takane zwana również piłką puzzlową to wspaniale wyglądająca zabawka rozwojowa dla malców, które dopiero zaczynają chwytać. Dzięki swojej ciekawej konstrukcji można ją chwytać w wieloraki sposób, co pomaga budować siłę nadgarstka oraz koordynację. Zabawka posiada w środku grzechotkę. Mom’s, cena 50 zł

Nowy

Sklep medyczny PRO

ul. Kościuszki 13, 35-03 533 114 855

Sklep PRO-FAMILIA, ul.Kościuszki 13 35-030 Rzeszów, tel.533 114 855


| STOMATOLOGIA

Magia białego uśmiechu Wymarzony uśmiech możemy uzyskać nawet podczas jednej wizyty w gabinecie stomatologicznym. Przy odpowiedniej pielęgnacji zębów, efekt może utrzymać się nawet przez 2-3 lata.

KONSULTACJA:

NATALIA PIERZCHAŁA HIGIENISTKA ZE STOMATOLOGII PRO-FAMILIA

Z kamieniem warto walczyć! Nawyki żywieniowe, upływ czasu, palenie papierosów, przyjmowanie leków – to tylko niektóre czynniki, które negatywnie wpływają na biel naszych zębów. Korzystając z profesjonalnych zabiegów wybielających, piękny uśmiech możemy odzyskać nawet podczas jednej wizyty. Bezpiecznie, szybko i bezboleśnie.

Na początku – konsultacja

Zabieg wybielania możemy przeprowadzić u każdego dorosłego pacjenta. Pod jednym warunkiem – jeżeli w jamie ustnej nie ma żadnych zmian chorobowych. Dlatego zanim przystąpimy do wybielania, konieczna jest konsultacja stomatologa, który oceni stan zdrowia zębów i dziąseł.

48

Przed zabiegiem wybielania higienistka wykona profesjonalne oczyszczenie zębów. Nierzadko już samo usunięcie kamienia i osadu wpływa pozytywnie na estetykę uśmiechu. Ponadto redukcja bakterii ma kluczowe znaczenie w zapobieganiu chorób przyzębia, m.in. groźnej paradontozy, która nieleczona może doprowadzić nawet do utraty zębów. A jak podają najświeższe badania, na paradontozę cierpi aż 7 na 10 Polaków. Warto wiedzieć, że na powstawanie kamienia nazębnego wpływa m.in. nasza codzienna


FOT. Kamil Ozimek

49


| STOMATOLOGIA

ZDANIEM EKSPERTA:

DR JOANNA WAPIŃSKA STOMATOLOG, DYREKTOR STOMATOLOGII PRO-FAMILIA

Wybielanie jest u nas zabiegiem bardzo popularnym, cieszącym się dużym zainteresowaniem pacjentów. Już sam ten zabieg może w spektakularny sposób zmienić uśmiech pacjenta, podkreślić i wydobyć urodę zębów nawet jeśli nie są one doskonałe. Nierzadko zabieg wykonywany jest też przed założeniem estetycznych licówek porcelanowych, aby przygotować i rozjaśnić filar zęba. Po to, aby cieniutkie nowo wykonane płatki porcelany były jeszcze piękniejsze. Jest to zabieg całkowicie bezpieczny dla pacjenta, bez którego ciężko byłoby sprostać wymaganiom współczesnej stomatologii estetycznej. Należy jednak pamiętać, że efekt wybielania jest trudny do przewidzenia i zależy od wielu czynników – m. in. budowy szkliwa, stopnia i przyczyny przebarwienia. Istnieje też nieznaczna grupa osób, u których wybielanie nie przynosi wyraźnej poprawy.

dieta: słodkie napoje, picie dużej ilości kawy i herbaty oraz palenie papierosów. Nie bez znaczenia jest także higiena jamy ustnej. Jednym z najbardziej skutecznych zabiegów usuwania kamienia i osadu jest skaling, uzupełniany tzw. piaskowaniem. To bardzo dokładny zabieg, podczas którego każdy ząb czyszczony jest osobno i z każdej strony. Skutecznie usuwa kamień nawet z najgłębszych kieszonek wokół zęba. Z kolei zastosowanie piaskarki umożliwia usunięcie nawet najbardziej uporczywych osadów z powierzchni, które pozostają niedostępne dla innych narzędzi czyszczących. Zabieg profesjonalnego oczyszczania zębów zakończony jest polerowaniem, które wykonuje się za pomocą pasty polerującej i specjalnej gumki, która zbiera wszystkie osady i przebarwienia, pozostawiając czyste i dokładnie wygładzone powierzchnie zębów. Tak przygotowane zęby są gotowe na wybielanie.

Wybielanie w domu lub w gabinecie

Zabieg wybielania możemy wykonać w domu lub w gabinecie. Wybielanie nie niszczy szkliwa i nie powoduje zwiększonej podatności na próchnicę. To całkowicie bezpieczny zabieg. W gabinecie możemy skorzystać m.in. z jedno-

wizytowej metody, która polega na naświetlaniu naszych zębów specjalną lampą, na które wcześniej nakładamy specjalny żel. Efekt jest natychmiastowy. Wymarzony kolor uzyskujemy poprzez denaturację białka znajdującego się w strukturze szkliwa, preparatami utleniającymi, którymi są najczęściej nadtlenek mocznika lub karbamidu. Kolejnym skutecznym sposobem jest tzw. metoda nakładkowa. Na czym polega? Na noc na zęby nakładamy specjalnie wykonane szyny (nakładki), które wypełnione są preparatem wybielającym dobranym w gabinecie. Pełny efekt wybielania uzyskujemy po ok. 10-14 dniach. Warto pamiętać o tym, że wybielanie nie zadziała na plomby i uzupełnienia protetyczne. Jeśli są dopasowane kolorystycznie do obecnej barwy uzębienia, po wybieleniu będą wydawały się ciemniejsze. W takim wypadku warto wziąć pod uwagę konieczność wymiany plomb w strefie estetycznej uśmiechu.

Kiedy nie wybielamy?

Oprócz złego stanu uzębienia, lekarze wyliczają kilka przeciwwskazań do zabiegu wybielania. Zalicza się do nich m.in. ciąża, karmienie piersią, alergia na składniki preparatów, a także wiek – zabieg można wykonać dopiero po ukończeniu 16. roku życia.

Biała dieta przez minimum 14 dni Efekt wybielania jest ściśle związany z naszą dietą, dlatego zaleca się, aby minimum przez okres dwóch tygodni od zabiegu zastosować tzw. białą dietę. Powinniśmy zrezygnować z kawy – także białej, herbaty, coca coli, czerwonego wina, a w okresie świątecznym z czerwonego barszczu. Z diety powinny zostać wykluczone również wszystkie „barwne” produkty, np. owoce i warzywa – buraczki i jagody.

50 FOT. Kamil Ozimek



| MODA & URODA

Złote karnawałowe szaleństwo Jak karnawał to zabawa na całego! Nie bój się zaszaleć i wyglądać wystrzałowo. Karnawał to przecież tradycja pełna zabaw i uczt. Przegląd przygotowała: Joanna Kuc

Karnawał rozpoczyna się najczęściej w dniu Trzech Króli, a kończy we wtorek przed Środą Popielcową, która oznacza początek Wielkiego Postu i oczekiwania na Wielkanoc. Tradycja wywodzi się z obrzędów zimowych odprawianych w starożytności ku czci bogów urodzaju. Od głębokiej przeszłości utrzymywało się przekonanie, że im wyższe będą skoki, tym wyżej będzie rodziło zboże. Między innymi dlatego karnawał jest tak ściśle związany z tańcami. W wielu krajach europejskich, zwłaszcza na wsiach, praktykowano także tańce dookoła ogniska, najczęściej w formie koła. W średniowieczu szczególnie hucznie obchodzono go w Hiszpanii i Portugalii, Francji, Niemczech i na Bałkanach. Dziś to czas, kiedy w różnych klubach i restauracjach organizowane są liczne imprezy oraz bale. Widowiskowe karnawały odbywają się w Rio de Janeiro, w Wenecji oraz na Wyspach Kanaryjskich i w Niemczech. Największym pod względem liczby odwiedzających go turystów, po karnawale w Rio, jest Notting Hill Carnival w Londynie. Długą tradycję mają też ostatki weneckie, kończące karnawał wielkim balem maskowym na placu św. Marka, czy nicejskie – z barwnym korowodem przechodzącym przez całe miasto.

Wszystko się świeci

W tym roku – jak nakazuje tradycja, karnawał świętujemy na bogato. Sprawdzi się złoto, czyli wszystko, co się świeci – najlepiej wplatane w tło eleganckiej czerni. Sięgnijmy po inspiracje rodem ze starożytnego Egiptu, jaką zaprezentował np. najsłynniejszy projektant modowy Karl Lagerfeld, podczas pokazu w Metropolitan Museum of Art w Nowym Jorku na sezon 2018/2019. Zarówno sceneria podczas pokazu, jak i sukienki Karla kojarzą się ze starożytnością. Znaczącą rolę w kolekcji Chanel Pre-Fall 2018/2019 odgrywają akcesoria, tj. przepiękna biżuteria inspirowana autentyczną egipską biżuterią, kapelusze czy torebki – dosłownie w kształcie piramidy

52

FOT. Chanel (źródło)


53


| MODA & URODA

Sukienka Guess, 589 zł

Torebka Saint Laurent, 5321 zł

ZŁOTY Torebka Missguided, 99,99 zł

Pasek Guess, 209 zł

BLASK 54

Buty Sam Edelman, 575,20 zł

Buty TOPSHOP, 269 zł


Kolczyki Zara, 39,90 zł

Buty Guess, 377 zł

Kolczyki z kamieniem i aplikacją Massimo Dutti, 59 zł

Naszyjnik z kamieniami Molton, 179 zł

Naszyjnik Massimo Dutti, 69 zł

Pasek Missguided, 74 zł

Sukienka Jarlo, 509 zł

Sukienka Molton, 1299 zł

55


| MODA&URODA

56


TEKST:

DR BARBARA PIEKŁO DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

7 zasad zdrowej diety dla urody Stan skóry, włosów i paznokci jest zwierciadłem stanu naszego organizmu. Szara cera, szybko przetłuszczające się włosy, łamiące się paznokcie z białymi plamkami, świadczą o tym, że w naszym organizmie brakuje ważnych dla zdrowia witamin, składników mineralnych, aminokwasów zawierających siarkę oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Przyczyną tak licznych niedoborów zwykle jest nieprawidłowa dieta, której jakość zależy tylko i wyłącznie od nas.

1.

W pierwszej kolejności nasz jadłospis powinien obfitować w warzywa i owoce bogate w beta-karoten, czyli prowitaminę A oraz witaminę C. Znajdziemy je np. w marchewce, papryce, dyni, natce pietruszki, brzoskwini, moreli, porzeczkach i cytrusach. Są one naturalnymi przeciwutleniaczami, które chronią skórę przed działaniem wolnych rodników odpowiedzialnych za procesy starzenia. Dodatkowo witamina A poprawia jędrność skóry i zapobiega wypadaniu włosów, z kolei witamina C bierze udział w wytwarzaniu kolagenu oraz dotlenia komórki skóry wzmacniając naczynia krwionośne.

2.

W naszej codziennej diecie nie może zabraknąć również nabiału i produktów zbożowych z pełnego przemiału. Zawierają cenne witaminy z grupy B, które działają pobudzająco na skórę, stymulują syntezę kolagenu i elastyny, rozjaśniają przebarwienia, redukują podrażnienia, poprawiają koloryt skóry oraz niwelują zmarszczki.

3.

Oprócz witamin nieocenione w walce o piękny wygląd skóry są związki mineralne, takie jak cynk, miedź, żelazo, selen. Biorą one udział w szybszym gojeniu się ran, regulują

produkcję łoju, odpowiadają za wzrost włosów i paznokci. Znajdziemy je w chudym mięsie, mleku i jego przetworach, warzywach strączkowych, mące pełnoziarnistej, kaszy, żółtku jaja, rybach morskich i owocach morza.

4. Zbawienny wpływ na wygląd naszych włosów i paznokci będą miały również orzechy, migdały, pestki dyni, nasiona słonecznika lub oleje roślinne (lniany, oliwa z oliwek, rzepakowy), bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe, witaminę E i krzem. Nadają skórze elastyczność i sprężystość, wpływają korzystnie na stan naczyń krwionośnych i ułatwiają odnowę tkanki łącznej.

5. Wrogami pięknej i zadbanej cery są używki, takie jak: alkohol, kofeina

oraz teina. W dużym natężeniu powodują, że skóra wygląda na zmęczoną i nieświeżą. To dlatego, że substancje w nich zawarte wysuszają organizm, w tym i skórę, a alkohol może powodować nawet podrażnienia.

6. Dodatkowo dieta bogata w cukry proste, potrawy smażone oraz typu

fast food nie tylko powoduje tycie, ale również niszczenie włókien kolagenu i elastyny, które sprawiają, że wyglądamy świeżo i młodo. Kolejnym niekorzystnym składnikiem jest sól, która powoduje zatrzymanie wody w organizmie i opuchliznę, a skóra staje się rozciągnięta i traci swoją elastyczność.

7. Ogromne znaczenie w naszej diecie ma również woda. Jeśli w organizmie

nie ma odpowiedniej jej ilości, wystarczającej do prawidłowego funkcjonowania organizmu, w pierwszej kolejności czerpana jest z naskórka, a następnie ze skóry właściwej. W konsekwencji nasza skóra traci nawilżenie, staje się bardziej sucha, szorstka oraz traci elastyczność. Aby do tego nie dopuścić, warto każdego dnia dostarczyć organizmowi ok. 2 litrów płynów, a latem o litr więcej.

57


| PSYCHOLOGIA

FOT. Joanna Kielar

Drugie dziecko w rodzinie Reakcja dotychczasowego jedynaka na pojawienie się drugiego dziecka w rodzinie może być różna: od euforii po zazdrość i gniew. Aby to wydarzenie było wesołe również dla niego, warto przygotować go do roli brata lub siostry.

Jakiś czas temu po raz pierwszy zostaliście rodzicami. Pamiętacie tę burzę emocji? Zmienioną nie do poznania codzienność? Borykanie się z trudami rodzicielstwa, ale też uczucie miłości, którego wcześniej nie znaliście? U sporej części z was jakiś czas po narodzinach pierwszego maleństwa pojawia się myśl o drugim. Czujecie pragnienie bycia rodzicem po raz kolejny, a także chcecie „podarować” rodzeństwo dziecku, które już jest z wami. Zastanawiacie się, jak to będzie zostać rodzicem po raz kolejny? Czy tym razem będzie łatwiej? Trudniej? Na pewno inaczej.

58

TEKST:

MGR MARZENA JAROSZ PSYCHOLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA W RZESZOWIE

Co niepokoi nas najbardziej? Okazuje się, że na pierwszy plan wysuwa się pytanie o to, jak poradzić sobie z dwójką dzieci. I zazwyczaj nie o zorganizowanie czasu czy obowiązków tutaj chodzi (wszak młode mamy mają to opanowane do perfekcji!). To, co zajmuje rodziców najbardziej to niepokój o to, jaka będzie reakcja starszaka na pojawienie się nowego członka rodziny.


Maluszek czeka na rodzeństwo

Wspólne przygotowanie

Rozmowa o rodzeństwie z rocznym maleństwem nie jest oczywiście możliwa, ale to wcale nie oznacza, że dziecko nie dostrzeże zmian w ciele i emocjach mamy i nie zorientuje się, że w waszym życiu szykują się ważne zmiany. Dlatego już od samego początku warto oswajać malucha z brzuszkiem, pozwalać głaskać i dotykać go kiedy chce, a także tłumaczyć, że jest tam dzidziuś. Gdy w takiej sytuacji maluch pokaże negatywne emocje i będzie chciał np. uderzyć brzuch, wytłumaczcie mu spokojnie, że nie wolno tego robić. Może zdarzyć się tak, że dziecko nie wykaże zainteresowania lub pokaże swój sprzeciw – odwróci się od was lub będzie starał się odciągać rękę taty od brzucha. Nie angażujcie go wtedy na siłę. W takich momentach przytulajcie swoją pociechę i zapewniajcie, że bardzo ją kochacie. Nawet, gdy starszak negatywnie reaguje na rosnącego w brzuchu mamy dzidziusia, nie rezygnujcie z tego kontaktu.

Waszą pociechę możecie zaangażować we wspólne przygotowania do przywitania nowego członka rodziny. Możecie razem urządzać pokoik lub kupić potrzebne rzeczy. Jeśli mama w trakcie ciąży gorzej się poczuje, wytłumaczcie, że czasem dodatkowy odpoczynek jest bardzo potrzebny. Ważne, aby dziecko nie nabrało przekonania, że to maluszek w brzuchu jest winny i odpowiedzialny za gorsze samopoczucie mamy. Wykorzystajcie ten czas wspólnie – czytając bajkę lub oglądając kreskówkę.

Pierwsza rozłąka

Zwykle pobyt w szpitalu po porodzie jest dla mamy i starszego malca pierwszą długą rozłąką. Z pewnością nie jest to komfortowa sytuacja, ani dla dziecka, jak i dla mamy. Warto przygotować się wcześniej do tej sytuacji. Raz na jakiś czas niech maluch pozostanie tylko pod opieką taty. Wybierając się do szpitala pamiętajcie o tym, aby wytłumaczyć dziecku dokąd idziecie i po co. Powiedzcie kiedy wrócicie i z kim zostanie przez czas waszej nieobecności.

Nie zapominajcie o sobie Nie odrzucajcie chęci pomocy przyjaciół czy rodziny. Wolny czas poświęćcie tylko dla siebie, regularnie róbcie coś tylko dla waszego związku. Dbajcie o siebie, swoje małżeństwo. To da wam energię na zmaganie się z powiększoną rodziną.

IM WIĘCEJ, TYM WESELEJ, CZYLI ŚCIĄGA RODZICA Angażujcie starszaka w pomoc przy maluszku, ale tylko wtedy, gdy tego chce. Pamiętajcie, nic na siłę. Unikajcie zwrotów – „jesteś starszy, więc powinieneś, musisz”. Pozwalajcie na dotyk, przytulanie, głaskanie maluszka – zwracając oczywiście uwagę na bezpieczeństwo noworodka. Jeżeli musicie zwrócić starszakowi uwagę, zróbcie to bardzo delikatnie. Nie podnoście głosu. Wasz starszy maluch może czuć zazdrość, złość i lęk o to, że nie jest już dla was najważniejszy. Pamiętajcie, że takie emocje dla dziecka są zupełnie normalne. Pomóżcie mu zrozumieć to, co czuje, mówcie o tym otwarcie – „złościsz się, bo brat płacze i mama musi teraz się nim zająć, ale jak się uspokoi to pobawimy się razem dobrze?”.

Rozmowa ze starszakiem

Unikajcie słów: „nie”, „nie mam teraz czasu”, „przecież widzisz, że karmię”, „musisz to zrozumieć”. Zamieńcie je na zwroty takie jak: „tak, poczytamy bajkę, jak tylko skończę karmić”, „dzisiaj mama cię wykąpie i położy spać”.

Zazwyczaj inaczej wygląda sytuacja, gdy rodzice oczekują maleństwa mając w domu przedszkolaka bądź jeszcze starsze dziecko. Szczęśliwą informację o rodzeństwie warto przekazać w bezpiecznym miejscu, wybierając dogodny moment, gdy będziecie wszyscy razem. Jeżeli reakcja starszaka będzie bardzo entuzjastyczna, upewnijcie się czy ma jakieś dodatkowe pytania. Poświęćcie tyle czasu na rozmowę, ile potrzebuje. Omówcie z nim, jak będzie wyglądała wasza codzienność, gdy noworodek pojawi się już w domu. Możecie pokazać pamiątki, jakie posiadacie po jego narodzinach – zdjęcia USG, bądź opaskę ze szpitala. Jeżeli wasz maluch zareaguje na tę wiadomość milczeniem, wycofaniem bądź złością, bądźcie przy nim, jeżeli tego potrzebuje, ale nie zmuszajcie go do rozmowy na ten temat. Nie okazujcie też dezaprobaty. Dajcie swojemu dziecku tyle czasu, ile potrzebuje, aby oswoić nową wiadomość.

Bądźcie przygotowani na to, że starsze dziecko będzie najbardziej dopominać się uwagi właśnie wtedy, gdy wam będzie najtrudniej – np. podczas kąpieli lub karmienia noworodka. Maluch chce w ten sposób przekonać się, że wciąż jest dla was ważny. Tłumaczcie spokojnie, co teraz robicie i kiedy skończycie. Zadbajcie o czas, który poświęcicie tylko i wyłącznie starszakowi. Wyjście z tatą do piaskownicy? Wspólny spacer albo wizyta w kinie? A może pieczenie ciastek tylko z mamą? Z pewnością dla waszej starszej pociechy będą to wyjątkowe chwile. Kontynuujcie przynajmniej część rytuałów, które mieliście ze starszym dzieckiem. Czytanie bajki przed snem, kąpiel, usypianie… W miarę możliwości choć jedna z tych rzeczy powinna pozostać bez zmian, by dziecko nie miało poczucia, że pojawienie się noworodka to dla niego jedynie straty. Po narodzinach z pewnością wasi najbliżsi będą chcieli was odwiedzić i poznać nowego członka rodziny. Zadbajcie o to, aby podczas takich wizyt wasi goście nie skupiali swojej uwagi tylko na noworodku. Postarajcie się podzielić uwagę i aktywność wszystkich domowników na dwoje dzieci.

59


| PSYCHOLOGIA

Na wojennej ścieżce Często nawet najlepsza zabawa może skończyć się ostrą kłótnią. Co zrobić, by rodzeństwo żyło ze sobą w zgodzie?

KONSULTACJA:

MGR MARZENA JAROSZ PSYCHOLOG ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

60


Brat i siostra to najlepsi przyjaciele, ale także odwieczni rywale. Często nawet mały drobiazg może wywołać między nimi kłótnie. Aby jednak uniknąć podobnych sytuacji, rodzice muszą nauczyć swoje dzieci, jak postępować. – Dorośli nie zdają sobie często sprawy z faktu, że maluchy to świetni obserwatorzy. Gdy rodzice się kłócą lub sprzeczają, czujnie obserwują całą sytuację i przyswajają sobie takie czy inne zachowania – tłumaczy Marzena Jarosz, psycholog. – Dlatego nigdy dziecko nie powinno być świadkiem awantury dorosłych. Ono przyjmuje schemat postępowania rodziców. Dziecko nie wie, że to jest złe, bo przecież tak postępuje mama i tata – radzi psycholog.

Rozmowa kluczem do sukcesu

Gdy zauważysz, że między twoimi pociechami jest coś nie tak, porozmawiaj z nimi. – Rozmowa jest kluczem do sukcesu. Wystarczy usiąść z dzieckiem i porozmawiać o tym, co go dręczy. Spokojnie wytłumaczyć i pokazać drogę rozwiązania problemu – tłumaczy nasz ekspert. Nie dawaj dziecku nagród za poprawne zachowanie. Nagradzanie wywoła w nim błędne odczucie. Poprawne zachowania nie będą dla niego same w sobie dobre, lecz tylko po to, by zdobyć nagrodę. – Rodzice powinni zachęcić swoje dzieci do wspólnego dialogu. Pomóc w nawiązywaniu lepszego kontaktu. Wspólne zabawy, oglądanie razem filmów czy czytanie książek to świetny sposób na polepszenie stosunków – dodaje.

Dorośli nie zdają sobie często sprawy,

że dzieci to świetni obserwatorzy. Ucz dziecko empatii

– Gdy rodzice zobaczą, że ich dzieci się kłócą, nie powinni zostawiać ich samych sobie. Konflikt to cały proces, nie jedno zdarzenie. Jeśli wystąpił, to znaczy, że dzieci nie potrafiły poradzić sobie z problemem i emocjami. Wtedy rodzice powinni zainterweniować i pomóc swoim dzieciom w pokonaniu trudności – radzi Jarosz. Ucz dziecko empatii. Jeśli zauważysz, że zrobiło krzywdę drugiemu dziecku, pokaż mu jak ono by się czuło w takiej sytuacji. – Pokazywanie dziecku drugiej strony medalu jest bardzo ważne. Pytaj się go, jak ono by się czuło, gdyby ktoś go uderzył lub powiedział mu takie czy inne słowa. Dzięki temu przemyśli swoje zachowanie – wyjaśnia psycholog.

Traktuj dzieci na równi

Podczas konfliktu unikaj sytuacji, gdy będziesz karcić jedno dziecko a drugie dostanie pochwałę. – Rodzice muszą uważać na słowa typu „to wszystko przez ciebie”, „znowu narozrabiałeś” itp. Takimi słowami mogą sprawić, że konflikt zamiast zniknąć, jeszcze bardziej się poszerzy. Dziecko będzie czuło uraz nie tylko do brata czy siostry, ale także do rodzica. Będzie czuło się pokrzywdzone i niesprawiedliwie traktowane – wyjaśnia psycholog.

Dobre i złe zachowanie

– Rodzice od małego powinni uczyć swoje dzieci, co jest dobre a co złe. Mówić, jakie zachowanie jest poprawne, wyjaśniać dlaczego tak jest a nie inaczej. Zapewniają emocjonalną stałość swoim dzieciom. Od nich zależy to, jak będą postrzegać świat i jakie wartości im przekażą – tłumaczy psycholog. Tekst: Dominika Czapkowska

61


| FELIETON

TEKST:

MARTA ANDREASIK AUTORKA BLOGA O MACIERZYŃSTWIE „MAMA SUBIEKTYWNIE” ORAZ PODCASTU O ŚNIE DZIECKA „SLEEPCAST”.

Magia... kołysanek

Pewnie śpiewasz swojemu dziecku do snu. Nieraz leżąc ze smykiem w łóżku, a może pochylając się nad jego kołyską albo też śpiewasz do brzucha z pełnym przekonaniem, że mała istota mieszkająca w środku słyszy każdy dźwięk kołysanki. To takie naturalne, prawda? Śpiewać, nucić, powtarzać „la la la”, zastępując słowa jakiejś popularnej kołysanki. Nic dziwnego, że mamy i ojcowie na całym świecie nucą swoim dzieciom do snu każdego dnia.

Siła dźwięków

Jakie jeszcze korzyści przynosi? Chociażby – poprawia jakość snu. Badanie opublikowane w „Journal of Music Therapy” w 2004 roku pokazało, że dzieci słuchające muzyki w tle podczas drzemek i snu nocnego, miały lepszą jakość snu. Poprawie ulegała jego długość oraz efektywność. Inne badanie, opublikowa-

Ale czy zastanawiasz się czasem – dlaczego to robimy? Czy nie wystarczy inny rodzaj wyciszenia przed snem: bajka, masaż czy zwykłe przygaszenie światła? Otóż, okazuje się, że nie bez powodu mówimy: „Muzyka łagodzi obyczaje”. A jeśli przyjmiemy, że sen i związane z nim rytuały to także forma obyczaju, to muzyka łagodzi także i sen. Szczególnie sen dziecka. A co w niej takiego magicznego? I dlaczego najcenniejsza jest ta muzyka płynąca wprost z ust i serca rodzica? Przekonajmy się!

Magia muzyki

Naukowcy ze Szpitala Great Ormond Street w Londynie stwierdzili, że najwięcej korzyści odnoszą dzieci słuchając kołysanek: o gwiazdce („Twinkle Twinkle Little Star”), czy o pięciu małych kaczątkach („Five Little Ducks”). Oczywiście, brytyjscy naukowcy brali pod uwagę wyłącznie lokalny repertuar. Tak czy inaczej, okazuje się, że nucenie kołysanek nie tylko pomaga uśpić dzieci, ale także przynosi maluchom ulgę w cierpieniu. Dotyczy to nawet tak stresujących sytuacji jak oczekiwanie na transplantację serca. Okazuje się przy tym, że śpiewanie i nucenie działa w takich momentach nieporównywalnie lepiej, niż czytanie książek. Jak wytłumaczyć tę magię muzyki?

Profesor Tim Griffiths, neurolog badający pacjentów z wykorzystaniem skanera MRI, mówi tak: „W mózgu, w systemie limbicznym, znajduje się najbardziej pierwotna część mózgu odpowiadająca za emocje. To ona stymulowana jest przez muzykę. W ten sposób obniża się poziom pobudzenia, wpływając na poziom odczuwania bólu”. Zatem muzyka płynie nie tylko wprost z serca, ale także poniekąd do niego trafia.

62

FOT. Joanna Kielar

Dialog z emocjami


ne w 2008 roku w „Journal of Advance Nursing” wykazało dodatkowo, że podobna zależność pomiędzy słuchaniem muzyki a lepszym snem występuje także u starszych pacjentów – w tym wypadku studentów. Nikt nie oprze się sile muzyki! Mózg słucha i jest czujny nawet, kiedy my śpimy. A zatem – możemy go stymulować poprzez dźwięki, jeśli tylko tego chcemy. To z kolei wyniki badań amerykańskich. Poprzez muzykę możemy więc stymulować rozwój mózgu dziecka, pomagając mu zrozumieć lepiej samych siebie i swoje uczucia. Spokojny sen i zrelaksowanie tuż przed nim mają ponadto korzystny wpływ na zdolność „przepracowania” wydarzeń z całego dnia.

Nośnik uczuć

Lista korzyści ze słuchania muzyki przez dzieci bynajmniej się na tym nie kończy. Ale mnie interesuje szczególnie jeden aspekt. To właśnie on stanowi wyjaśnienie tajemnicy, jaką jest moc muzyki śpiewanej lub nuconej bezpośrednio przez rodzica. Czy już domyślasz się, co nim jest? To emocje. Muzyka to doskonały nośnik uczuć. Dzielenie się muzycznymi momentami jest znacznie ważniejsze od samej treści czy tytułu kołysanki. Słuchając nuconych im kołysanek, bez względu na umiejętności wokalne rodzica czy opiekuna, dzieci uczą się, że są ważne, cenione. Mają okazję poczuć niezwykłą bliskość z rodzicem, wsłuchać się w niego, wtulając i pomału zapadając w sen. Ta bliskość to okazja do tworzenia i pogłębiania więzi z rodzicem. Okazja do odcięcia się od agresywnych bodźców zewnętrznych. Korzysta zresztą na tym również sam rodzic. Wydając z siebie łagodne dźwięki, sami relaksujemy się,

nieraz czując wręcz fizycznie zmianę, jaką dokonuje w nas muzyka. Zaciśnięte mięśnie karku odpuszczają, oddech się stabilizuje. To też magia kołysanek.

Śpiewać każdy może

Jeśli wieczorne mruczanki są wam obce lub nie jesteście przekonani, to warto zacząć od prostych, sprawdzonych dźwięków. U nas sprawdzają się dwa nieśmiertelne hity – „Aaa kotki dwa” i „Idzie niebo ciemną nocą” – by moje smyki przeniosły się do krainy łagodności. Ale jesteśmy też otwarci na eksperymenty, aktualnie testując piosenkę tytułową z bajki „Strażak Sam”. To w myśl zasady – nieważne co śpiewasz, ważne że śpiewasz… i jesteś blisko. Skoro jest tak, że głos matki jest dla jej nowo narodzonego dziecka najmilszym z dźwięków, bo jak pokazują badania – noworodki potrafią go rozpoznać nawet po jednej sylabie w gąszczu innych, to nie odbierajmy dziecku tej przyjemności. Marta

Poprzez muzykę możemy stymulować rozwój mózgu dziecka, pomagając mu zrozumieć lepiej samych siebie i swoje uczucia.

63


| WARTO WIEDZIEĆ

TEKST:

ANGELIKA POGODA DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

TEKST:

DOMINIKA MIERZWA DIETETYK ZE SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO PRO-FAMILIA

Wzmocnij odporność dietą W okresie zimowym niezwykle ważne jest wspieranie naturalnej odporności naszego organizmu. Dzięki niej możemy skutecznie bronić się przed wirusami i bakteriami, które przy niskich temperaturach, szczególnie intensywnie atakują nosy i gardła. Co w takim razie jeść, aby wzmocnić odporność? Podpowiadają dietetyczki ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA – Angelika Pogoda i Dominika Mierzwa. Tekst: Angelika Pogoda, dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA, Dominika Mierzwa, dietetyk ze Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA

64


Sezonowa skarbnica witamin

Każda pora roku ma swoją sezonową listę produktów. Warto opierać się właśnie na niej układając codzienne menu. Mimo, że w sklepach mamy nieograniczony dostęp do wszystkich produktów przez cały rok, to jednak ich smak nie jest taki sam. Niestety zimą nie uda nam się kupić tak smacznego i soczystego pomidora, jak latem.

Treściwe i ciepłe dania

Ze względu na temperatury na zewnątrz, wybierajmy bardziej treściwe i ciepłe dania. Zdecydowanie częściej sięgajmy po zupy krem, potrawy duszone czy dania jednogarnkowe – to naturalny proces. Dbając o dobór składników, starajmy się wzbogacać codzienną dietę składnikami wzmacniającymi odporność, takimi jak naturalne antybiotyki, rozgrzewające przyprawy czy przetwory domowe. W dużej mierze na wybór świeżych warzyw i owoców powinna wpływać sezonowość. Pokarmy, które są charakterystyczne dla danego sezonu, będą w pełni bogactwem mikro- i makroskładników oraz będą smakować znacznie lepiej. Mając ochotę na produkty spoza zimowej listy sezonowej, dobrą decyzją bedzie zakup mrożonek. Zazwyczaj są zbierane i mrożone w sezonie. Wtedy ich wartość odżywcza jest największa, a proces mrożenia tylko nieznacznie wpływa na jej obniżenie zachowując przy tym dobry smak.

Zimowa różnorodność

Zimowe menu ma wbrew pozorom sporo do zaoferowania. Na liście sezonowych produktów znajdziemy: ziemniaki, marchewkę (tradycyjna, ale i coraz bardziej popularna fioletowa czy żółta), seler, czy m.in. buraki, które nabierają wyrazistego smaku szczególnie po upieczeniu, znakomicie komponując się z serem kozim i orzechami. W mroźnej kuchni nie może zabraknąć też pora, cykorii, dynii (warto wiedzieć, że niektóre jej odmiany są z nami przez całą zimę). Praktycznie każde z tych warzyw można przygotować na wiele sposobów. Mogą być spożywane w surówkach, gotowane, duszone, pieczone.

Naturalne antybiotyki

Czosnek zawiera bardzo dużo składników wzmacniających odporność, a jedną z najważniejszych jest allicyna, która całą swoją moc pokazuje dopiero po rozgnieceniu. Czo-

65


| WARTO WIEDZIEĆ

snek ze względu na jego walory aromatyczne ciężko jest spożyć w czystej postaci, dlatego też możliwie najczęściej dodawajmy go do potraw. Podobne właściwości ma cebula. W codziennej diecie nie powinno również zabraknąć mlecznych fermentowanych napojów oraz kiszonek. Nie przypadkowo dawniej kiszono na zimę ogórki i kapustę. Ten sposób utrwalania żywności wzbogaca florę o prawidłowe bakterie fermentacji mlekowej, które wpływają na prawidłową perystaltykę jelit i wzrost właściwych bakterii zasiedlających nasze jelita. W czasie zimy jesteśmy dużo bardziej narażeni na infekcje wirusowe i bakteryjne. Jedną z kilku barier ochronnych naszego

Najwięcej witaminy C znajduje się w dzikiej róży

Czarna lista

Natomiast z diety należy wykluczyć żywność wysokoprzetworzoną, ograniczyć łatwodostępne w sklepie przekąski, słodycze i cukier. Produkty te zaburzają prawidłowy wzrost dobroczynnych drobnoustrojów, a sprzyjają namnażaniu się patogennych szczepów. Mając ochotę na coś słodkiego, sięgnijmy po zdrowszy odpowiednik. Dobrym wyborem będzie gorzka czekolada, którą można spożywać na różne sposoby, m.in. jako dodatek do zbożowych ciasteczek lub jogurtów. Zdrowszą wersją ulubionego przez dzieci kakao instant (gotowe do spożycia z dużą ilością cukru) będzie rozpuszczenie w ciepłym mleku kostki gorzkiej czekolady, która cechuje się wysoką zawartością kakao (min. 70%) lub czystego kakao.

Dodatki do herbaty

Dodatkami, które wzbogacą nie tylko smak herbaty, ale także jej walory odżywcze, będą: imbir, miód, cynamon, goździki, sok malinowy 100% (najlepiej z domowych przetworów), pigwa oraz cytrusy. Należy jednak pamiętać, że wszystkie składniki wrzuca się do lekko przestygniętego naparu, aby nie utraciły swoich dobroczynnych właściwości.

OBALAMY MITY

i czarnej porzeczce. MIT: Cytryna zawiera najwięcej witaminy C. organizmu jest właśnie bariera jelitowa, którą można stymulować właściwym żywieniem. Sprzyjające nam bakterie kwasu mlekowego tworzą około 1,5 kilogramową armię walczącą z drobnoustrojami. Spożywając regularnie przetwory fermentowane „dokarmiamy je” i zapewniamy warunki do optymalnego wzrostu. Idealną pożywką dla dobrych bakterii oprócz kwaszonej kapusty czy ogórków są fermentowane przetwory mleczne: kefiry, maślanki, jogurty naturalne.

Na talerzu też ryby i mięso

Sięgając po owoce, wybierajmy nasze rodzime jabłka oraz gruszki, które są powszechnie dostępne w sklepach także w zimie. Nie zapominajmy też o cytrusach, które są cennym źródłem witamin. Oprócz warzyw i owoców w diecie nie powinno zabraknąć także ryb, mięsa, produktów pełnoziarnistych, orzechów i olejów roślinnych. Wszystkie wyżej wymienione produkty są skarbnicą najważniejszych składników, które wspierają w walce z infekcjami i są niezbędne, by układ odpornościowy funkcjonował prawidłowo. Należą do nich: witaminy A, D, E, C, cynk, selen, żelazo, pro- i prebiotyki oraz wielonienasycone kwasy tłuszczowe.

66

Najwięcej witaminy C znajduje się w dzikiej róży, czarnej porzeczce, papryce i pietruszce. Cytryna znajduje się aż na 15. miejscu! MIT: Im dłużej pozostawimy kefir, tym będzie w nim więcej bakterii kwasu mlekowego. W produkcie wyjściowym pożywką dla bakterii kwasu mlekowego jest laktoza. Wraz z końcem daty przydatności produktu, dobre bakterie mają coraz mniej „pożywienia” i giną. Nie należy spożywać tych produktów, jeżeli ich termin przydatości minął. MIT: Posiłki zimą powinny być kaloryczne i tłuste. Jest to często powielany błąd. Zimą mamy zdecydowanie mniej ruchu, a temperatury na zewnątrz w naszym klimacie nie osiągają już takich niskich wartości. Siedząc w domu spożywamy więcej posiłków, a zwiększając ilość tłuszczu dodajemy organizmowi zbędnych kalorii. MIT: Herbata z miodem i cytryną jest dobrym sposobem na rozgrzanie i wzmocnienie odpornosci. To jednocześnie mit i fakt. Miody są cennym źródłem witamin, kwasów organicznych oraz antyoksydantów. Wykazują również szereg prozdrowotnych właściwości, jednak nie możemy zapomnieć, że dalej jest to głównie cukier. O ile jedna herbata nie powinna zrobić różnicy, o tyle kilka dziennie może już znacząco podnieść dzienną ilość spożywanych kalorii. Warto wiedzieć, że dodawanie miodu, cytrusów lub innych przypraw do gorącego naparu jest niewskazane, ponieważ w ten sosób niszczymy ich dobroczynne składniki.



| KULINARIA

Apetyt mamy... karmiącej! Wbrew powszechnej opinii, nie istnieje nic takiego, jak dieta karmiącej kobiety. Świeżo upieczona mama może jeść wszystko, na co ma ochotę. Wystarczy, że będzie odżywiać się zgodnie z zaleceniami dla zdrowych, dorosłych osób, a jej codzienna dieta będzie urozmaicona, czyli zawierająca produkty ze wszystkich grup spożywczych. Co pozwoli na dostarczenie składników, których organizm mamy potrzebuje. Jak więc przygotować zdrowe i pożywne przekąski? Podpowiadają dietetyczki: dr Barbara Piekło i Agnieszka Chmiel.

PRZEPISY AUTORSTWA

DR BARBARY PIEKŁO ,DIETETYK AGNIESZKI CHMIEL, DIETETYK

68

FOT. Joanna Kielar


CHRUPIĄCA CIECIERZYCA ciecierzyca » łyżka oliwy z oliwek » ulubione przyprawy

Ciecierzycę zalej wodą i pozostaw ją na 2-3 godziny. Po tym czasie wrzuć ją do garnka z wodą i gotuj ok. 20 min. Po ugotowaniu wrzuć ją do miseczki. Gdy będzie osuszona, polej ją oliwą i dokładnie wymieszaj tak, aby każda kuleczka była tłusta. Następnie wsyp swoje ulubione przyprawy, np.: paprykę, pieprz, kurkumę i dokładnie wymieszaj. Przełóż na blachę wyłożoną papierem/folią i piecz ok. 30 minut w temp. 200 stopni. Ciecierzyca z wierzchu powinna być chrupiąca, a w środku powinna rozpływać się w ustach.

PLACUSZKI ŚNIADANIOWE 1 jajko » ½ szklanki mleka » 1 szklanka mąki orkiszowej lub pełnoziarnistej » 1/3 szklanki wody mineralnej gazowanej » 1 nieduży cukier waniliowy lub też 2-3 łyżeczki cukru

Do miski wbić jajko Dodać mokre składniki i dokładnie wymieszać Dodać sypkie składniki i ponownie wymieszać Odstawić na chwilę, aż patelnia się nie rozgrzeje Smażyć na patelni bez dodatku tłuszczu, aż się zarumienią.


| KULINARIA

BABECZKI (6 sztuk)

1 i ½ szklanki mąki » 3 łyżki cukru trzcinowego » ½ łyżeczki proszku do pieczenia » ½ szklanki oleju » 2 banany » 1 jajko » ½ pojemnika jogurtu naturalnego

Wymieszaj w jednej misce składniki suche, tj. mąkę, cukier, proszek do pieczenia. Następnie w drugiej misce wymieszaj składniki tzw. mokre, tj. olej, banan, jajko, jogurt. Połącz składniki dokładnie mieszając. Do papierowych form przełóż ciasto wypełniając je do połowy formy. Wstaw do nagrzanego piekarnika na 25 minut w temperaturze 175oC.

70


SAŁATKA W SŁOIKU ogórek świeży » kilka liści świeżego szpinaku » 1 papryka czerwona » ½ szklanki kaszy bulgur (ugotowanej według przepisu na opakowaniu) » 6 szt. pomidorków koktajlowych » garść rukoli » 4 łyżki oliwy z oliwek extra Virgin » 1 łyżka octu balsamicznego » sól, pieprz do smaku

Sałatkę układamy w słoiku warstwami według własnego upodobania. Na samym końcu polewamy sosem. Przed podaniem lekko wstrząsnąć słoikiem by sos wymieszał się ze składnikami.


| KULINARIA

Jaglany deser w słoiku (4 porcje)

220 g kaszy jaglanej » 300 ml mleka kokosowego » 500 g malin (mogą być mrożone) » 1 łyżeczka wanilii w proszku » 2 łyżeczki miodu lub ksylitolu (opcjonalnie) » owoce do udekorowania

Rozpocznij od uprażenia kaszy jaglanej na patelni, aż poczujesz orzechowy zapach. Następnie kaszę gotuj w proporcji 1:2 (np. ½ szklanki kaszy – 1 szklanka wody) przez około 30 minut pod przykryciem. Cała woda podczas gotowania powinna wyparować, a kasza powinna być sypka. Można wspomagać się przepisem na opakowaniu. Ugotowaną kaszę zblendować na krem z pozostałymi składnikami i doprawić do smaku miodem lub ksylitolem. Przełóż całość do słoiczków. Maliny lub inne ulubione sezonowe owoce wsyp do blendera, dodaj łyżeczkę miodu lub ksylitolu. Blenduj na mus. Przelej całość do słoiczków i posyp mrożonymi malinami, jagodami lub innymi owocami.

72


PRZEKŁADANIEC Z DOMOWĄ GRANOLĄ Przepis na domową granolę (na 10 porcji). Granolę można przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku. 1 szklanka płatków owsianych » 4 łyżki orzechów włoskich » 4 łyżki orzechów laskowych » 4 łyżki rodzynek » 4 łyżki suszonej żurawiny » 2 łyżki miodu » 6 suszonych moreli » ½ łyżeczki cynamonu » ½ łyżeczki mielonego imbiru » szczypta gałki muszkatołowej » można również dodać siemię lniane, sezam, pestki słonecznika, pestki dyni

Piekarnik rozgrzać do 1800C. Orzechy i morele posiekać. Wszystkie składniki wymieszać i rozłożyć na papier do pieczenia. Do piekarnika wkładamy na 20 minut.

DESER - sposób przygotowania: ½ szklanki domowej granoli » 1 opakowanie małego jogurtu naturalnego » 1 sztuka owocu sezonowego np. kaki, mango, banan » 2 łyżki płatków owsianych » cynamon do posypania

W wysokiej szklance przekładamy według własnego uznania produkty. Całość posypujemy np. pestkami granata.

CZEKOLADOWY DESER Z AWOKADO I BANANA (4 porcje)

» 2 dojrzałe banany » 1 awokado dojrzałe » 1 łyżeczka kakao Wszystkie składniki ze sobą zblenduj na gładką masę. Podawaj z ulubionymi dodatkami

73


| ARTYKUŁ SPONSOROWANY

Witaminy w ciąży – jakie wymogi powinny spełniać? Kobiety w ciąży i matki karmiące powinny przyjmować nie tylko kwas foliowy i witaminy z grupy B, ale ich dieta powinna być bogata w cholinę. Prenatal to preparaty dla kobiet w ciąży i karmiących będące zróżnicowanymi suplementami bogatymi w witaminy.

Jeśli chodzi o zdrowie kobiety w ciąży oraz jej dziecka, nie można iść na kompromisy. Obecnie kobiety wiele czasu poświęcają przygotowaniom do ciąży, wykonują badania laboratoryjne, zmieniają dietę, ponieważ zaczynają bardziej świadomie myśleć o tym, jakiej jakości składniki odżywcze dostarczają swojemu organizmowi. Ponadto, nowe badania naukowe wskazują na duży związek między wpływem środowiska, w tym dietą, a rozwojem dziecka w łonie mamy, a także jego funkcjonowaniem w przyszłości. Z tego względu dieta kobiety planującej ciążę oraz podczas ciąży i karmienia piersią powinna być przede wszystkim urozmaicona, zawierająca produkty jak najmniej przetworzone, bez konserwantów i nadmiernej ilości cukru. Niemniej, niektóre składniki, często kluczowe dla prawidłowego rozwoju płodu, powinny być dostarczane dodatkowo w formie gotowych preparatów. Wynika to z fizjologii rozwoju ciąży. W I trymestrze ciąży zapotrzebowanie na energię jest takie samo, jak w okresie przed ciążą, ale zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe, w tym na foliany oraz inne witaminy z grupy B istotne w profilaktyce wad cewy nerwowej, jest już znacznie wyższe. Nowe rekomendacje Towarzystwa Ginekologów i Położników wskazują na potrzebę przyjmowania kwasu foliowego uzupełnionego o aktywną, zmetylowaną formę folianu na co najmniej 12 tygodni przed planowanym poczęciem. Zapewnienie odpowiedniego wysycenia organizmu m.in. witaminą D, witaminami z grupy B czy jodem, co jest bardzo

74

istotne z punktu widzenia utrzymania ciąży i prawidłowego rozwoju dziecka. W II trymestrze ciąży zapotrzebowanie na energię wzrasta o 360 kcal dziennie, a w III trymestrze o 475 kcal w stosunku do zapotrzebowania przed ciążą. Nie dajmy się jednak zwieść, że w tym okresie można jeść za dwoje. Takie ilości kalorii to zaledwie mała sałatka nicejska z serem feta czy sałatka typu greckiego. Natomiast zapotrzebowanie na poszczególne składniki witaminowe i mineralne znacząco wzrasta. W związku z naturalnym rozrzedzeniem krwi, zwiększa się ryzyko wystąpienia niedokrwistości u ciężarnej, co ma negatywne następstwa dla przebiegu ciąży. Warto zatem poszukać produktu zawierającego większą dawkę żelaza, w celu profilaktyki niedoboru tego pierwiastka. W tym okresie ważną kwestią jest właściwy skład preparatu zawierający m.in. dużą dawkę DHA – kwasu omega-3, odpowiadającego za rozwój mózgu dziecka, czy cholinę – nowy, istotny składnik o korzystnym wpływie na utrzymanie ciąży oraz rozwój umysłowy dziecka. Cholina według nowych zaleceń Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego powinna znajdować się w każdym preparacie dedykowanym dla ciężarnych, ze względu na jej wielokierunkowe korzystne działanie. A zatem na jakie cechy należy zwracać uwagę w preparacie dla ciężarnych? 1. Wybieraj preparaty z indywidualnym podejściem do poszczególnych etapów ciąży. Zupełnie inny zestaw składników jest potrzebny kobiecie na pierwszym etapie ciąży, gdzie najważniejsza jest ochrona DNA płodu oraz zamykanie cewy nerwowej a zupełnie inny na kolejnych jej etapach, podczas których potrzebne są składniki budulcowe mózgu. Niektóre składniki, takie jak np. żelazo, na początkowym etapie ciąży do jej 8. tygodnia mogą być teratogenne dla delikatnego zarodka, a od II trymestru dodatek żelaza do preparatu dla ciężarnych jest niezbędny. 2. Wybieraj takie preparaty, których skład jest zgodny z aktualnymi doniesieniami naukowymi, rekomendacjami uznanych ciał naukowych, np. Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników, czy WHO. Warto zwracać uwagę na dodatkowe składniki, które na przykład pomogają redukować mdłości, co jest szczególnie istotne na początkowym etapie ciąży. W kapsułce Prenatal Uno znajduje się aż 600 mg ekstraktu z kłącza imbiru – naturalnego, bezpiecznego środka redukującego mdłości. Należy podkreślić znaczenie choliny w preparatach dla ciężarnych. Pod koniec 2017 roku ukazało się interdyscyplinarne stanowisko polskich ekspertów, które wskazało, że ten składnik jest niedoborowy w diecie polskich ciężarnych, a jednocześnie


istnieje wiele badań wskazujących na jego wpływ na ukrwienie łożyska, ekspresję genów czy długoterminowy wpływ na pamięć i funkcjonowanie umysłu. Znaczenie choliny podnoszą także wyniki badania z udziałem mam, które urodziły zdrowe dziecko i mam, które urodziły dziecko z zespołem Downa. Jak się okazało, zaburzenie w przyswajaniu i przetwarzaniu choliny przez organizm kobiet było związane z aż 8-krotnie zwiększonym ryzykiem wystąpienia tej mutacji u płodu. Warto zatem szukać takich preparatów, które nieustannie udoskonalają i modyfikują swój skład, aby dać to co najlepsze swoim klientom. Uważaj na preparaty, których składy nie zmieniają się od wielu lat. To co mogło być optymalne kilka lat temu, może już nie być obowiązujące obecnie. Dla przykładu standardowa dawka witaminy D dla kobiety ciężarnej 10 lat temu wynosiła 400 j.m., 6 lat temu wynosiła 800-1000 j.m. od II trymestru ciąży, a zgodnie z aktualnymi rekomendacjami jest to 1500- 2000 j.m. najlepiej już od początku ciąży. 3. Zwróć uwagę na dawki poszczególnych składników, witamin i składników mineralnych, a także ich formy chem.

Naprawdę warto czytać etykiety. Obecnie praktycznie każdy preparat dla ciężarnych zawiera połączenie kwasu foliowego z jego aktywną formą. Taki dodatek jest istotny w przypadku kobiet z zaburzonym metabolizmem folianów (polimorfizm MTHFR), których jest znaczny odsetek w populacji polskiej. Aktualnie rekomendowana przez Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników dawka DHA zalecana w profilaktyce porodu przedwczesnego to co najmniej 600 mg/dobę, taka dawka znajduje się w 2 kapsułkach Prenatal DUO. Źródłem DHA jest olej rybi, warto zatem sprawdzić, czy jest o odpowiedniej wysokiej jakości i czystości, np. olej rybi zawarty w Prenatal DUO, Prenatal DHA spełnia rygorystyczne normy czystości i jest pozyskiwany z małych ryb morskich, które akumulują mniej metali ciężkich i PCB. 4. Nie daj się nabrać na małą kapsułkę. Niektóre preparaty kuszą małymi rozmiarami tabletki/kapsułki, która mieści wszystkie niezbędne składniki. Poświęć chwilę i sprawdź ile faktycznie danego składnika znajduje się w takiej małej kapsułce; często ilości składników są nawet 20 krotnie mniejsze niż zalecane! Istotne jest także to, aby preparat dostosowywał się formą do Twoich aktualnych potrzeb – na przykład jest w formie otwieranych kapsułek, które można otworzyć i wypić w postaci zawiesiny w razie problemów z połykaniem i mdłościami, występującymi w I trymestrze ciąży. 5. Wybieraj sprawdzone preparaty o wysokiej jakości składników – niektóre firmy farmaceutyczne obecne na rynku polskim w trosce o klientów wprowadzają autorskie systemy mające na celu ponadstandardową gwarancję jakości i bezpieczeństwa produktów. Dobrym przykładem jest nowatorski Nutropharma Quality System, w ramach którego firma wykonuje dodatkowe badania czystości każdej partii preparatów, a także zawartości składników czynnych w niezależnych akredytowanych laboratoriach.

Wybieraj preparaty z indywidualnym podejściem do poszczególnych etapów ciąży.

1. Ginekol.Pol. 2017; 88(11):633-6 2. Ginekol. Pol. 2015; 86: 318-20 3. https://www.ama-assn.org/sites/default/files/media-browser/public/hod/a17-refcomme-report-updated.pdf 4. Standardy Medyczne/Pediatria 2018 T. 15 5. Jaiswal SK, et al. Eur J Clin Nutr. 2016, 1-6. 6. Ginekol Pol. 2014;85:318-20 7. Ginekol Pol. 2011; 82:550-3 8. Jiang X et al. Trends in Endocrinology and Metabolism 2014;25(5):263-73 9. Zeisel SH. International Journal of Women’s Health 2013;5:193-99. 10. Seremak-Mrozikiewicz A et al. Archives of Perinatal Medicine 2013; 19:12-18 11. Płudowski P. et al. Endokrynol Pol 2013; 64 (4): 319–27

75


| FOTORELACJA

Światowy Dzień Wcześniaka

Fotorelacja: Kamil Ozimek

17 listopada na całym świecie obchodzony jest Światowy Dzień Wcześniaka. To ważna data dla rodziców, których dzieci urodziły się przedwcześnie. W tym dniu, jak co roku, świętował również personel Szpitala Specjalistycznego PRO-FAMILIA. Budynek szpitala po zmroku został oświetlony na fioletowo – na znak jedności z wszystkimi Małymi Wojownikami. 76


• Przez ponad 7 lat funkcjonowania naszego Szpitala na Oddziale Neonatologicznym z Intensywną Opieką Medyczną Noworodka hospitalizowaliśmy blisko 4 tysiące maluszków w stanach zagrożenia życia. Nasz oddział posiada III poziom referencyjny, co oznacza, że trafiają do nas maluchy w ciężkim stanie z całego regionu. Najmniejszy z nich ważył mniej niż 500 g – tłumaczy Dorota Sopylak, oddziałowa Oddziału Neonatologicznego w Szpitalu Specjalistycznym PRO-FAMILIA.

77


| FOTORELACJA

• Te najmniejsze maluchy spędzają na naszym oddziale nawet cztery miesiące. Gdy po tym okresie wychodzą do domu, jesteśmy już całkiem zgraną rodziną. Dlatego te spotkania po latach są dla nas tak wyjątkowe! Dziękujemy wszystkim naszym małym Pacjentom i Rodzicom za przybycie, fantastyczną atmosferę i piękny czas. To był dla nas niezwykły dzień, pełen wzruszeń – zobaczyć ponownie w jednym miejscu tylu naszych małych pacjentów – uśmiechniętych, silnych i zdrowych. Widzimy się ponownie za rok– dodaje.

78



Z MYŚLĄ O ZDROWIU MAMY W CIĄŻY Prenatal Duo jest unikalnym preparatem polecanym

POLECAMY

| POLECAMY

kobietom w okresie od 13. tygodnia ciąży do końca karmienia piersią. Składa się z dwóch preparatów – Prenatal Classic oraz Prenatal DHA 600. Zawiera cholinę oraz kompleks niezbędnych składników, wyselekcjonowanych pod względem korzystnego wpływu na matkę i dziecko w odpowiednio wysokich dawkach rekomendowanych przez PTG. Prenatal, cena – ok. 60 zł/60 + 30 sztuk, www.prenatale.pl

DLA MAMY W OKRESIE LAKTACJI Wiele współczesnych kobiet cierpi na brak pokarmu po poro-

dzie lub ma problemy z laktacją spowodowane często poczuciem zbyt małej ilości wytwarzanego mleka. Ostatnie badania potwierdziły znane od lat przekonanie, że słód jęczmienny, główny składnik preparatu Femaltiker dla mam karmiących piersią, w znaczący sposób wspomaga proces laktacji. Prenatal, cena – ok. 23 zł/ 12 saszetek, www.prenatale.pl

LAKTATOR ELEKTRYCZNY AMEDA Świetne rozwiązanie dla Mam, które szczególnie dbają

o bezpieczeństwo i higienę, a jednocześnie chcą odciągać pokarm efektywnie i komfortowo. Dzięki niezależnej regulacji siły i szybkości ssania, każda Mama dostosuje ustawienia laktatora do swoich indywidualnych potrzeb co pozwoli na wygodniejsza i bezproblemowa pracę z urządzeniem. Opatentowany system Airlock Protection zapobiega przedostawaniu się mleka i wilgoci „do” i „z” przewodów, zapewniając pełną ochronę przed rozwojem wirusów i bakterii. W ofercie MILKLAB zarówno laktatory na jedną jak i na dwie piersi w cenach 360 zł i 520 zł www.milklab.pl

80

KOMPRESY DLA KARMIĄCEJ MAMY – MULTI-MAM Kompresy Multi-Mam to nowoczesne podejście do leczenia bolesnych

sutków. Preparat nasączony jest bioaktywnym żelem opartym na kompleksie 2QR, który nakłada się jednocześnie z kompresem; przywraca równowagę mikroflory i wspomaga naturalne procesy gojenia. Kompresy Multi-Mam pakowane są pojedynczo. W jednym opakowaniu 12 sztuk. Multi-Mam, cena – ok. 43 zł, www.multi-mam.pl

GERBER ORGANIC To linia produktów dla niemowląt i małych dzieci. Tworząc je wykorzystywano wyłącznie składniki z organicznych

gospodarstw, gdzie ziemia, powietrze i woda są nieskażone. Powstawały z poszanowaniem naturalnych procesów i dbałością o środowisko. Żaden z nich nie zawiera dodatku cukru. W skład linii wchodzą: kolorowe przeciery z warzyw i owoców, owoce w poręcznych tubkach, kaszki z organicznej pszenicy i owsa i deserki mleczne powstające dzięki naturalnej fermentacji mleka.

NESTLÉ YOGOLINO BANAN TRUSKAWKA Gdy maluszek skończy 6. miesięcy, do jego diety można już zacząć wprowadzać produkty

mleczne, takie jak jogurt. Świetnie nadaje się do tego owocowo-mleczny deserek, który powstał z przetartych owoców z dodatkiem jogurtu. Każda porcja dostarcza minimum 30% dziennego zapotrzebowania niemowlęcia na składniki mineralne ważne dla mocnych kości i wzrostu dziecka – wapń, cynk i magnez. Dzięki procesowi pasteryzacji, deserku nie trzeba przechowywać w lodówce. Nie zawiera dodatku cukru. NESTLÉ, cena rekomendowana przez producenta 4,33 zł, www.zdrowystartwprzyszlosc.pl

BUTELKI DLA NIEMOWLĄT Wyjątkowe butelki używane przez Banki Mleka są również dostępne dla Waszych PO-

CIECH. Butelki są kompatybilne praktycznie do wszystkich laktatorów i pozwalają nie tylko na codzienne użycie ale również na długotrwałe przechowywanie odciągniętego pokarmu. Butelki Sterifeed są produkowane w sterylnej atmosferze oraz pozbawione są materiałów szkodliwych tj. BPA, DEHP . Dzięki odporności na chłodzenie i mrożenie, umożliwiają bezpieczne przechowywanie odciągniętego pokarmu. W ofercie MILKLAB znajdują się butelki różnych pojemności i można je zakupić w bardzo atrakcyjnych cenowo pakietach, gdzie cena jednostkowa za butelkę wynosi już od 3,60 zł. www.milklab.pl

ZESTAW POBRANIOWY

Zestaw do pozyskania krwi pępowinowej. W 3. trymestrze ciąży zgłoś się do Polskiego Banku Komórek Macierzystych, aby omówić możliwość zdeponowania krwi pępowinowej. Zestaw pobraniowy zabierz ze sobą na porodówkę, aby zabezpieczyć życiodajne komórki. Polski Bank Komórek Macierzystych, cena – 680 zł, www.pbkm.pl



ul. Witolda 6b, 35-302 Rzeszów, www.pro-familia.pl

Oddział Neonatologiczny z Intensywną Opieką Medyczną Oddział Ginekologiczno-Położniczy Oddział Pediatryczny Oddział Ortopedyczny Centrum Medycyny Sportowej Oddział Urologiczny Oddział Chirurgii Ogólnej Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii Chirurgia Plastyczna Chirurgia Piersi Ginekologia Estetyczna Pracownia USG Rezonans Magnetyczny Pracownia Endoskopii Bank Mleka Poradnie Specjalistyczne Medycyna Estetyczna Stomatologia Podkarpackie Centrum Leczenia Otyłości Pracownia Densytometrii | Diagnostyka Osteoporozy Szkoła Rodzenia

WYDANIE 4(18)2018

WYDAWCA BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

PRO-FAMILIA najbezpieczniejszym szpitalem na Podkarpaciu Zanim zaczniesz ćwiczyć,

zbadaj się

Szpital Specjalistyczny PRO-FAMILIA ul. Witolda 6 b, 35-302 Rzeszów

Wielki finał Co czeka Cię na porodówce?

n n

P P

© Copyright by PRO FAMILIA 2018

Y Y

Izba Przyjęć 17 773 57 03

Stomatologia 17 773 57 57

REDAKTOR NACZELNA

FOTOGRAFIE

OPRACOWANIE GRAFICZNE

Dominika Czapkowska

Kamil Ozimek

Artur Krupa | www.agencjamirage.pl

dominikaczapkowska@gmail.com

Marzena Arciszewska

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

AZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

Rejestracja Główna 17 773 57 00/01/02

WSPÓŁPRACA Marta Andreasik Joanna Kuc

Wojciech Sasiela

FOTOGRAFIA NA OKŁADCE

Joanna Kielar

FOTOSTUDIO3.COM

Opracowanie graficzne i merytoryczne magazynu stanowi własność Wydawcy. Kopiowanie oraz wykorzystywanie w jakikolwiek sposób materiałów bez pisemnej zgody Wydawcy jest zabronione. Wydawca nie odpowiada za treść reklam oraz artykułów sponsorowanych zamieszczonych w katalogu. Ceny prezentowanych produktów są uaktualnione w okresie redagowania pisma (grudzień 2017). Przewodnik Pro Zdrowie ma charakter wyłącznie informacyjno-edukacyjny. Jest zbiorem wielu przydatnych informacji o medycynie i zdrowym stylu życia, które nie mogą być traktowane jako zalecenia, ale wyłącznie jako pomoc w dbaniu o własny organizm. Zaistniałe problemy czy wątpliwości dotyczące konkretnych przypadków należy bezzwłocznie konsultować ze stosownym specjalistą w danej dziedzinie. PRO FAMILIA nie odpowiada za treść reklam, nie ponosi również żadnych konsekwencji prawnych ani odpowiedzialności za następstwa mogące wyniknąć na skutek zastosowania podanych informacji bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem.


Enfamil wspomaga rozwój mózgu i wspiera odporność.** Wybrałam Enfamil – każdego dnia widzę, że to była mądra decyzja.

Enfamil Premium 2, mleko następne. Karmienie piersią jest najlepszym sposobem żywienia niemowląt. Karmienie sztuczne powinno następować w przypadku, gdy karmienie piersią jest niemożliwe lub utrudnione. *Wśród rodzin marek mlek modyfikowanych. Euromonitor International Ltd, Packaged Food 2018ed, dane sprzedażowe z 2017 w ujęciu wart. Rodzina marek Enfa: Enfamil, Enfagrow, Enfapro, Enfakid, Enfinitas, Enfalac. **Zalecane spożycie kwasu a-linolenowego to 2 g dziennie, a a-linolowego 10 g dziennie, EFSA 2011; 9(4):2130; EFSA Journal 2013;11(7):3334, EFSA Journal 2015;13(11):4298, EFSA Journal 2015;13(7):4182; Cechy produktu wynikają z funkcji zawartych w nim składników. PO/ENF/18/0083



BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO

# 4(18)2018

BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO BEZPŁATNY MAGAZYN SZPITALA SPECJALISTYCZNEGO


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.