Gazeta Prudnik24 - nr 20

Page 1

OBRADOWAŁA PRUDNICKA RADA BIZNESU – STR. 5 O SUKCESIE SZLACHETNEJ PACZKI ROZMAWIAMY Z KOORDYNATORKĄ AKCJI - ANNĄ SURMIAK – STR. 12

OBSZERNE PODSUMOWANIE 2013 ROKU W PRUDNIKU – STR. 10 I 11

24

GAZETA ISSN 2300-7958

BEZPŁATNY dwutygodnik

Z okazji świąt Bożego Narodzenia rozmawiamy z proboszczem parafii p.w. św. Michała Archanioła – doktorem Stanisławem Bogaczewiczem. Oto, co o sensie tego wyjątkowego święta i sposobach na jego najlepsze przeżycie powiedział nam proboszcz prudnickiej parafii. ROZMAWIA MACIEJ DOBRZAŃSKI

E

K

L

A

M

A

Księże proboszczu, czy irytuje księdza wszędobylska komercja, która już w listopadzie atakuje nas świątecznymi ozdobami i melodiami niemal we wszystkich środkach masowego przekazu, a zwłaszcza wszelkiego rodzaju centrach handlowych? Czasami spłyca to sens świąt w sposób wręcz karykaturalny. Owszem to prawda, niedługo po Wszystkich Świętych pojawia się w sklepach wystrój Bożonarodzeniowy. Czy mnie to irytuje? Nie. W sklepach starają się wytworzyć pewnego rodzaju klimat świąteczny, aby stworzyć klientom możliwość świątecznego zakupu. Oczywiście nie pochwalam do końca tego typu praktyk, gdyż samo śpiewanie kolęd jest związane bezpośrednio z Bożym Narodzeniem, ale jeśli ktoś prędzej stwarza taki klimat, a ludziom to nie przeszkadza, to nie widzę w tym jakiegoś wielkiego problemu. Rzecz jasna tego typu praktyki nie wpływają na pogłębienie wiary, bo wiążą się z przeżyciem jedynie emocjonalnym, zewnętrznym. Ale współczesny świat taki właśnie jest. Wytworzył się pewien specyficzny klimat robienia zakupów. Ten temat dotyczy zresztą nie tylko świat Bożego Narodzenia, czy Wielkanocy, ale także niedzielnego handlu i pozostałych świąt. W przypadku niektórych udało się już ten handel ograniczyć, bądź zlikwidować. W niedzielę ciągle to funkcjonuje, a pytanie czy powinno tak być powraca. Przy czym głosy w tej materii są mocno podzielone. Tu w zasadzie chodzi głównie o tych, którzy muszą pracować te 8 czy 10 godzin. Natomiast dla pozostałych jest to okazja do swoistego sposobu świętowania, bo dla wielu z nich pojechanie do dużego sklepu, gdzie mogą pospacerować, wypić kawę, zrobić zakupy i przyjemnie

spędzić czas, to pewnego rodzaju relaks i odpoczynek. Te wielkie centra handlowe stają się dla nas takimi, mówiąc w cudzysłowiu, świątyniami ducha, gdzie ludzie spędzają czas niekoniecznie tylko na zakupach. Czy z obserwacji księdza wynika, że prudniczanie właściwie przeżyli tegoroczny Adwent? Jak prezentowała się frekwencja na roratach? Z frekwencją w kościołach nie jest ostatnio tak dobrze, jak choćby jeszcze kilkanaście lat temu. W trakcie przygotowania do świąt Bożego Narodzenia, w czasie Adwentu, szczególną Mszą Św. są roraty. W naszej parafii mamy dwie takie msze – dla dorosłych i dzieci. W przypadku tych pierwszych pozostawiliśmy dawny zwyczaj porannych rorat o 6:15. Faktycznie, w porównaniu do lat wcześniejszych frekwencja jest nieco niższa, ale i tak przychodzi całkiem pokaźna grupa osób. Ponieważ dzieci ciężko przyprowadzić na tak wczesną porę, roraty z ich udziałem przenieśliśmy na wieczór. Także przychodzi całkiem pokaźna grupa, co biorąc pod uwagę znaczne zmniejszenie liczby dzieci w przedszkolach i szkołach, jest sporym sukcesem. Adwent jest bardzo ważny, ponieważ to czas szczególnego przygotowania, podobnie jak Wielki Post na Wielkanoc. Już od pierwszej niedzieli Adwentu słyszymy to szczególne słowo: czuwajcie. Chodzi o to duchowe czuwanie, bo czuwanie adwentowe nie odbywa się tylko podczas rorat. To ma być nasza postawa zaangażowania wiary w modlitwę, pracę nad sobą, eliminowanie zła. Zawsze powtarzam, że tylko ten przeżyje dobrze święta w wymiarze duchowym, kto w jakimś wymiarze przynajmniej trochę przeżyje Adwent. Wedle dawnego zwyczaju proponujemy dzieciom robić postanowienia, których celem jest

50% zniżki na reklamę do końca roku!

W CAŁYM POWIECIE!

Bóg rodzi się dla nas jako miłość

R

Gazeta Prudnik24 - gazeta bezpłatna,, numer 20, 23 grudnia 2013 r., www.prudnik24.pl

www.facebook.com/prudnik24

CO DALEJ Z PRUDNICKIM DWORCEM KOLEJOWYM? – STR. 4

likwidowanie zła w sobie, albo czynienie dobra. Tegoroczne roraty odbywały się więc pod ciekawym hasłem: „Uboga droga”, które poprzez pewną dwuznaczność pisowni naprowadza myśli na ubóstwo, jakie na przestrzeni wielu wieków istnienia Kościoła praktykowali jego święci. W ten sposób dawali przykład, jak dostrzegać drugiego człowieka i nieść mu pomoc. Realizowali to bezpośrednio, tak jak tylko się dało. Obecnie ten model katolickiego podejścia bardzo konsekwentnie promuje papież Franciszek. Owszem, papież próbuje poprzez jakieś symboliczne gesty, wypowiedzi i zachowania wskazać na problem wykluczenia społecznego ludzi ubogich. Obecny pontyfikat jest w znaczącej mierze skupiony właśnie na tej sprawie. Jak ksiądz sądzi, czy człowiek, który w kościele bywa tylko dwa razy do roku, w święta Bożego Narodzenia i w czasie Wielkanocy – a nie da się ukryć, że takich osób jest bardzo wiele – może właściwie i naprawdę głęboko przeżyć święta? Święta Bożego Narodzenia to przede wszystkim przeżycie religijne, podczas gdy to, o czym mówiliśmy wcześniej, to tylko pewna zewnętrzna otoczka. W domu też ją tworzymy, choćby poprzez tradycyjne stawianie choinki, przygotowywanie rożnego rodzaju potraw i śpiewanie kolęd. To może mieć wymiar religijny, ale może być też praktykowane tylko w nawiązaniu do tradycji – sam spotykałem się z niewierzącymi, którzy przeżywają pewne elementy świąt, choć oczywiście kolęda zawiera w sobie treść teologiczną, religijną i powinna być wyrazem naszego zaangażowania w wiarę.

A

R

T

Y

K

BEZPŁATNY dwutygodnik U

Ł

S

P

O

N

S

O

R

O

W

A

N

Y

Zimowa piel gnacja i relaks dla zapracowanych w Hotelu Wellness&SPA D bowe Wzgórze Za oknem już zima, a w Hotelu Dębowe Wzgórze pełne ciepła wnętrza, aromatyczne zapachy zachęcają do wspólnych wieczorów, relaksacyjnych masaży i pielęgnacyjnych zabiegów kosmetycznych. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych gości i klientów postanowiliśmy zapewnić szereg udogodnień i atrakcji, aby każdy nawet najbardziej zapracowany znalazł coś dla siebie i swoich najbliższych. W długie zimowe wieczory zapraszamy serdecznie do naszego SPA , gdzie blask świec, nastrojowa muzyka przeniosą w świat relaksu i odprężenia. Nasza strefa SPA & Wellness z profesjonalną, bogatą ofertą zabiegów kosmetycznych i masaży pozostaje do Państwa dyspozycji w dni powszednie 1300-2130, a w weekendy już od 900-2130.

(dokończenie na stronie 4)

Dodatkowo w każdą sobotę w godzinach 1800-2100 zapewniamy Waszym posiechom wyjątkowe animacje pod okiem doświadczonej i kreatywnej opiekunki. Ten cenny, wolny czas pozwoli Państwu swobonie odpocząć w komfortowych wnętrzach naszych gabinetów SPA. Nie zapominamy także o osobach prowadzacych aktywny tryb życia, którym proponujemy świetną zabawę w gorących rytmach ZUMBY, sobotnie wieczory taneczne, grillowe dania z grzanym winem w całorocznej chcie grillowej, a także możliwość skorzystania z hotelowego basenu, sauny i jacuzzi. Pragniemy zapewnić, że zespołowi Hotelu Dębowe Wzgórze przyświeca troska o spełnianie pragnień gości. Dlatego dołożymy wszelkich starań, aby sprostać Państwa oczekiwaniom - gwarantując spokojną atmosferę, piękne krajobrazy okolicy, pełen pakiet usług, dobre samopoczucie i rozsądne ceny, czym mogą pochwalić się nieliczne hotele w Polsce.


24

GAZETA

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia Wszystkim Mieszkańcom Ziemi Prudnickiej życzę, aby te wyjątkowe dni upłynęły w prawdziwie świątecznej atmosferze, pełnej radości i życzliwości bliskich, a Nowyt Rok spełniając Państwa marzenia dostarczył samych pogodnych dni. Janina Okrągły Posłanka na Sejm RP

Wesołych Świąt!

D

rodzy czytelnicy, w imieniu całej redakcji życzę Wam, aby te święta, spędzone z rodziną i przyjaciółmi, były czasem niezwykłym. Niech obfitują w radosne chwile i upłyną w spokoju. Życzę Wam również, aby przyszły, 2014 rok, obfitował w liczne sukcesy naszej lokalnej społeczności, które z przyjemnością będziemy opisywali na łamach Gazety Prudnik24.

GAZETA

24

Dziennikarze: Bogusław Zator (b.zator@prudnik24.pl)

Gazeta Prudnik24 REDAKCJA: Kontakt z redakcją pod numerami telefonów: 793 286 200, 605 207 847 WYDAWCA: Mirosław Matusiak Emenem Design ul. Wojska Polskiego 3/14, 48-200 Prudnik, NIP: 755-184-05-96 Redaktor Naczelny: Mirosław Matusiak (m.matusiak@prudnik24.pl)

2

Jarosław Szóstka (j.szostka@prudnik24.pl)

E-mail: redakcja@prudnik24.pl www.prudnik24.pl Reklama: tel. 791 802 433 e-mail: reklama@prudnik24.pl

Wojciech Ossoliński (w.ossolinski@prudnik24.pl)

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń i zastrzega sobie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

Maciej Dobrzański (m.dobrzanski@prudnik24.pl)

Druk: Drukarnia Pro Media Opole

Współpracownicy: Marek Doskocz, “Spóźniony Donosiciel”, Gambit

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

O

prócz życzeń spieszę również z informacją, że od 20 numeru (właśnie trzymasz go w ręku) Gazeta zwiększa swój zasięg i od tej pory znajdziecie ja w całym powiecie prudnickim! Wesołych Świąt! Mirosław Matusiak Redaktor Naczelny

facebook.com/prudnik24


A A

M

48-200 Prudnik, ul. Prężyńska 17 tel. 77 436 22 39, 605 292 828 biuro@komfort-okna.pl www.komfort-okna.pl

Cena promocyjna! z montażem

5900 zł n e t t o

2350 zł n e t t o

E

SPRZEDAM Sprzedam koła 14” rozstaw śrub 4x98, 2 opony nowe Dębica, 2 starsze Krisalp rozm. 165/65 R14. Tel. 785 443 566

INNE

Okna

Rabaty do -45%

w godz. 8-16 sob. 8-12

SPRZEDAŻ RATALNA

A

R

OGŁOSZENIA DROBNE

NAJWYŻSZE ODSZKODOWANIA POWYPADKOWE, telefon 791802433

K

L

ZAPRASZAMY

Cena promocyjna! 20 kW

A

M

NAJTAŃSZE OGŁOSZENIA DROBNE! TYLKO 9 GROSZY ZA ZNAK!

K

L

Ogłoszenia drobne można zamawiać w B.T. Medium Aleksander Kramarz przy ulicy Jagiellońskiej 22 oraz mailowo, na adres: ogłoszenia@prudnik24.pl. Do ogłoszenia należy dodać dane do faktury (imię, nazwisko, adres, oraz NIP w przypadku firm).

R

E

CENNIK: 9 groszy/znak, ogłoszenie pogrubione: koszt * 2, ogłoszenie w ramce: +10 zł. R

To mogą być Twoje moduły!

facebook.com/prudnik24

E

K

Do końca roku 50% taniej! Biuro reklamy tel. 791 802 433

L

A

M

R

A

E

48-200 Prudnik ul. Przemysłowa 5 tel. 77 406 70 61

Czynna: Pn-Pt od 800 do 2000 Sob od 800 do 1400

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

3

K

L

A

M

A


(dokończenie ze strony 1)

TU DOSTANIESZ GAZETĘ PRUDNIK24: PRUDNIK: 1. PUP Prudnik, ul. Jagiellońska 2. Starostwo Powiatowe, ul. Kościuszki 3. Urząd Miasta, ul. Kościuszki 4. Poczta Polska, ul. Kościuszki 5. Muzeum Ziemi Prudnickiej, ul. Chrobrego 6. Prudnicki Ośrodek Kultury, ul. Kościuszki 7. MiGBP w Prudniku, Plac Zamkowy 8. Poczekalnia Dworca PKS 9. Przychodnia Medicus, ul. Kościuszki 10. Przychodnia Optima, ul. Nyska, ul. Ogrodowa 11. Apteka Optima, ul. Nyska 12. Apteka, Rynek 13. Apteka oo. Bonifratrów, ul. Piastowska 14. Apteka pod Złotym Wężem, ul. Powstańców 15. Sklep EKO ul. Chopina 16. Sklep EKO ul. Jasionkowa 17. Media Expert, ul. Powstańców Śląskich 18. Market budowlany PSB Mrówka, ul. Powstańców Śląskich 19. Sklepy „Żabka” (ulice: Ratuszowa, Sobieskiego, Batorego, Asnyka) 20. Wszystkie prudnickie sklepy “Procent” 21. Stacja PEGAZ ul. Nyska 22. Stacja benzynowa „Statoil” 23. Stacja benzynowa „Orlen”. 24. Coroplast ul. Nyska 25. Salon KOLPORTER ul. Kościuszki 26. Sklep spożywczo-przemysłowy Jolanty Ostrowskiej-Michalczewskiej, ul. Kościuszki 27. Sklep papierniczy koło sklepu spożywczego „Moskwa” 28. Sklep papierniczy ul. Ratuszowa 29. Salon fryzjerski ul. Ratuszowa 30. Sklep rybny „Łosoś”, ul. Batorego 31. Sklep monopolowy „Horten”, ul. Jasionkowa 32. Sklep mięsny “Swojski Smak”, Rynek 33. Sklep spożywczo-monopolowy „Al-kaw”, ul, Ratuszowa 34. Cukiernia J.K.M. Górka, ul. Ratuszowa 35. Sklep mięsny „Tulipan”, ul. Piastowska 36. Sklep monopolowy „Marco”, ul. Sobieskiego 37. Foto- Labor, ul. Kościuszki 38. Sklep obuwniczy, ul. Ratuszowa 39. Meble Dagmara, ul. Powstańców Śl. 40. ANN-MAR, ul. Powstańców Śl. 12 41. B.T. MEDIUM, ul. Jagiellońska 42. Sklep spożywczy w Łące Prudnickiej LUBRZA: 1. Urząd Miasta i Gminy, ul. Wolności 73 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Wolności 71 3. F.H.U. Stanisław Macioł, ul. Nowej Naprawy 38 4. Moto Pub, 26 km drogi krajowej nr 40 Prudnik-Głogówek-Kędzierzyn Koźle BIAŁA: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 10 2. Sklep spożywczo-przemysłowy, Rynek 3. Gminne Centrum Kultury, ul. Prudnicka 35 4. Ruch, Rynek 25 5. Sklep spożywczy „Zosia”, Rynek 16

Idealnie byłoby, gdybyśmy jako wierzący praktykowali naszą wiarę głębiej, mocniej, aby dany wierzący co niedzielę był na Mszy Św. Należy jednak pamiętać, że w obrębie wspólnoty Kościoła występują różne stopnie zaangażowania – jedni udzielają się dużo, inni mniej, a inni prawie wcale, choć też czują się częścią tej wspólnoty i doprawdy trudno jest kwestionować ich wiarę. Zawsze porównuję tą sytuację do skali ocen w szkole. Są uczniowie wzorowi, zdarzają się uczniowie dobrzy, ale także ci, którzy otrzymują oceny niedostateczne. Tak samo jest w postawie zaangażowania wiary, gdzie także można by przyznać różne oceny. Zgłębiając tą tematykę, pamiętajmy o jednym: przeżywanie wiary nie sprowadza się tylko do przyjścia na Mszę Św. Cała głębia przeżywania wiary przejawia się poprzez realizowanie w praktyce miłości, dobra i moralności. W dzisiejszym świecie bardzo często nie chodzi już nawet o materialną biedę, ale duchową. Spójrzmy, jak wiele jest wokół nas ludzi samotnych, zwłaszcza starszych, którzy niejednokrotnie mają dzieci i rodzinę, ale w swoim codziennym życiu przeżywają samotność. Im nie trzeba pomagać materialnie, ale być przy nich, spotkać się. Dlatego właśnie wieczór wigilijny jest tak ważny w polskiej tradycji świąt. Rodzina spotyka się bowiem po to, aby tworzyć wspólnotę miłości poprzez łamanie się opłatkiem, składanie sobie życzeń. Czy w związku z tym można zaryzykować stwierdzenie, że największą wartością świąt Bożego Narodzenia jest spotkanie z drugim człowiekiem?

Na pierwszym miejscu umiejscowiłbym jednak przeżycie eucharystyczne – spotkanie z Chrystusem. Ale, oczywiście, spotkanie z drugim człowiekiem jest zaraz po nim. Przeżywanie świąt niejednokrotnie sprowadza się więc do wybaczenia, podania ręki, powiedzenia „przepraszam”, co obserwuję choćby w konfesjonale. W jakimś sensie staramy się wówczas nawiązać ten kontakt, więź z drugim człowiekiem. To jest właśnie przeżywanie postawy wiary w miłości. Bo Bóg jest miłością i rodzi się dla nas jako miłość. I to właśnie Boża miłość jest najbardziej charakterystyczna dla świat Bożego Narodzenia.

gólna reguła, choć mniej więcej tak to właśnie wygląda. Wydaje się, że najpiękniej święta przeżywa się w okresie dzieciństwa, jako magiczny i wyjątkowy czas. Czy ksiądz ma jakieś konkretne wspomnienie z tych lat, gdy sam był dzieckiem? Jakiegoś szczególnego, charakterystycznego wspominania nie posiadam, niemniej bardzo ciepło wspominam dom rodzinny. Wieczór wigilijny był zawsze wspólnotowy, po otwarciu prezentów, które były schowane pod choinką, śpiewaliśmy bardzo dużo kolęd, a potem zawsze szliśmy na pasterkę. To była rokroczna reguła – szliśmy całą rodziną zawsze na godzinę 24.

Co w tym roku parafia p.w. św. Michała Archanioła, w kontekście Świąt Bożego Narodzenia, ma do zaoferowania ludziom samotnym? Nasza parafialna Caritas co roku organizuje wieczerzę dla osób samotnych i starszych. Tak samo jest w tym roku. Przez cały tydzień realizujemy już zapisy, a w poniedziałek o godz. 13 w restauracji „Canda Dream” odbędzie się wieczerza wigilijna dla osób samotnych. W świetlicy można odebrać zaproszenie, ale i bez niego miejsce się znajdzie. Serdecznie zapraszam.

Księże proboszczu, na koniec chciałbym zapytać o to, jak będzie w tym roku wyglądała kolęda. Staramy się co roku przejść całą parafię i w tym roku również tak zrobimy. Ponieważ musimy chodzić właściwie cały styczeń, pomagają nam ojcowie franciszkanie z Prudnika-Lasu. Tak więc w tym roku będzie chodziło pięć osób. Rozpoczniemy tradycyjnie od osiedla Zacisze, a potem będziemy się przesuwać w kierunku centrum.

Interesuje mnie, jak spędzają Wigilię księża z największej prudnickiej parafii. Czy hołdujecie tradycji dwunastu potraw na stole? Jest u nas taka tradycja, że Wigilię rozpoczynamy od wspólnej modlitwy – odmawiamy z brewiarza pierwsze nieszpory ze świąt Bożego Narodzenia, potem natomiast błogosławimy opłatek, składamy sobie życzenia, no i oczywiście zasiadamy do stołu. Czy zawsze jest dwanaście potraw? (śmiech) Nie jest to jakaś szcze-

Serdecznie dziękuję za rozmowę. Ja również dziękuję, chciałbym życzyć wszystkim mieszkańcom naszego miasta spokojnych, radosnych świąt przeżytych w duchu miłości do drugiego człowieka.

Co dalej z dworcem kolejowym? dworca kolejowego w Prudniku. Schemat jest podobny: PKP proponuje, by nieruchomości przejęła gmina, a władze miasta odmawiają zakupu. Na przeszkodzie stoi kwota, jaką za dworzec żąda PKP. Sama spółka nie ma zamiaru inwestować w remont stacji, która ulega coraz większej degradacji.

wreszcie zamknięto cały budynek, w którym obecnie znajduje się tymczasowa siedziba firmy, przeprowadzającej remont linii kolejowej do Krapkowic. - Czy pierwszym widokiem podróżnych, którzy wysiądą na naszej stacji, będzie widok niewyremontowanego i bezużytecznego dworca? – pytała podczas sesji Rady miejskiej radna Zofia Zeprzałka–Krzemień. Franciszek Fejdych od razu odpowiedział, że wcześniej wystosował pismo do PKP z zapytaniem odnośnie remontu budynku dworca: – Do dzisiejszego dnia (tj. 19.12.2013 r. – red.) nie otrzymałem w tej sprawie odpowiedzi. Jeżeli będzie trzeba to ponowimy pytanie – wyjaśniał burmistrz i dodał: – Utrzymywanie budynków infrastruktury kolejowej nie należy do kompetencji gminy, a i wcześniejsze oferty PKP odnośnie sprzedaży nam budynku dworca były nie do przyjęcia. Gdyby PKP zgodziło się przekazać budynek za tzw. „złotówkę”, to wtedy na pewno udałoby się wygospodarować pieniądze na remont dworca.

Temat remontu dworca kolejny raz powrócił przy okazji informacji o uruchomieniu pociągów dalekobieżnych Warszawa – Kudowa Zdrój, które mają przejeżdżać przez Prudnik (aktualny termin uruchofot. J. Szóstka mienia bezpośredniego pociągu Wymiana pism pomiędzy gminą, a PKP trwa do Warszawy to kwiecień 2014 już kilka lat, a stan dworca kolejowego w Pruroku). Ostatni taki pociąg przejeżdżał linią poddniku pogarsza się z roku na rok. PKP chce sudecką w 2007 roku. Od tamtego czasu przez sprzedać lub wydzierżawić budynek gminie, stację Prudnik przejeżdżają głównie szynobusy, lecz burmistrz odmawia ze względu na zbyt łączące Nysę i Brzeg z Kędzierzynem-Koźle, a wygórowane warunki finansowe. budynki stacyjne stopniowo wyłączano z użytku. Najpierw zamknięto kasy biletowe, później Praktycznie co roku powraca sprawa sprzedaży ograniczono godziny otwarcia poczekalni, aż M

A

T

E

R

I

A

Ł

Y

S

P

O

N

S

Jarosław Szóstka O

R

O

W

A

N

E

GŁOGÓWEK: 1. Urząd Miasta i Gminy, Rynek 1 2. Zakład Piekarniczo-Cukierniczy Zimmerman ul. Mickiewicza 9 3. Bar Uśmiech, ul. Zamkowa 22 4. Apteka Crategus, ul. Zamkowa 1 5. Sklep Muzyczno-Zabawkowy Dragomir Rudy, Rynek 14 6. PH Wodnik, ul. Zamkowa 28 7. Sklepy Żabka, ul. Dworcowa 1, ul. 3 maja 2 8. Sklep mięsny Klaudia Cibis, Rynek 21 9. Sklep mięsny Joachim Matejka, Rynek 27 POZOSTAŁE PUNKTY KOLPORTAŻOWE: 1. Sklep Dani, Gostomia 22 2. F.H.U. Sylmich, Mochów 92 3. Plus Market, ul. Zwycięstwa 28A, Racławice Śląskie 4. Sklep spożywczo-przemysłowy, ul. Prudnicka 11, Racławice Śląskie 5. Sklep ogólnospożywczy, Wierzch 14 6. Sklep spożywczy Darvita, Dytmarów 7. Sklep „U Darka” w Trzebinie

4

Gazeta Prudnik24

www.prudnik24.pl

facebook.com/prudnik24


Do “Rolnika” z kartą dostępu

GAZETA

W Zespole Szkół Rolniczych uruchomiono elektroniczny system bezpieczeństwa w oparciu o kartę dostępową „Bezpieczna Szkoła”. ZSR jest pierwszą prudnicką placówką szkolną, która wdrożyła to nowatorskie rozwiązanie. jak i bursę szkolną. Osoby z zewnątrz, nie posiadające karty, będą korzystać z domofonu.

Jolanta Waluś, dyrektor oddziału Banku Zachodniego WBK w Prudniku krótko przedstawiła zebranym istotę projektu „Bezpieczna Szkoła z kartą szkolną”. Wyjaśniła, że istotą jest bezpieczeństwo i ograniczenie możliwości wejścia na teren szkoły osób nieupoważnionych. Karta obejmuje zarówno II Liceum Ogólnokształcące, Technikum Rolnicze,

- Nie jest to związane z żadnym rodzajem konta osobistego, jedynie zasilamy i płacimy. Administratorem danych osobowych jest szkoła, a my jako bank tylko udostępniamy system, który z dniem uruchomienia także staje się własnością szkoły - dodaje Jolanta Waluś.

- Przyświecają nam dwa cele - pierwszy to bezpieczeństwo uczniów w szkole, drugi - charakter edukacyjny. Podczas specjalnych lekcji chcemy przekazać uczniom, jak zarządzać swoim budżetem w przyszłości, oraz jak unikać zagrożeń podczas korzystania z tego typu urządzeń - mówiła dyrektor prudnickiego oddziału Banku Zachodniego WBK. Wyjaśniła, że podstawowa funkcjonalność karty polega przede wszystkim na wejściu do budynków szkolnych, a druga z funkcji to tzw. elektroniczna portmonetka - kartę można zasilić kwotą pieniędzy i następnie wykorzystywać do płatności w sklepie.

Ze względu na okres przedświąteczny karty dostarczył użytkownikom Św. Mikołaj - uczniowie liceum otrzymali karty niebieskie, a uczniowie technikum zielone. Młodzież zaprezentowała także krótki program artystyczny pt. „Casting do reklamy Bezpiecznej Karty Szkolnej” - wg. scenariusza pani Ewy Józefowiak, w reżyserii pani Beaty Skarbek. W roli aktorów wystąpili: Kuba Rysz (Chuck Norris), Romek Forma (Rysiek Lubicz), Szymon Lipka (Antonio Banderas), Dawid Chlebik (Obeliks) oraz Klaudia Babyn (sekretarka planu) i Dawid Lempart (reżyser castingu). Przedstawienie bardzo spodobało się przedstawicielce sponsora. Karta dostępowa oraz płatnicza to jedynie podstawowe funkcjonalności karty. Jak zapewnił nas dyrektor Zespołu Szkół Rolniczych, Sławomir Hajdecki, będą one rozwijane. W przyszłym roku system będzie zintegrowany także z funkcjonującym w szkole elektronicznym dziennikiem, oraz umożliwi korzystanie za pomocą karty z biblioteki szkolnej. Bogusław Zator

Obradowała rada biznesu

Na grudniowym posiedzeniu Prudnickiej Rady Biznesu rozmawiano m.in. o budżecie, podatkach, przetargach, podstrefie ekonomicznej i przyszłości terenów po zakładach Frotex. Przedstawiony został także pomysł utworzenia specjalnej karty rabatowej dla prudniczan. Na pytania przedsiębiorców odpowiadali przedstawiciele urzędu miejskiego, na czele z burmistrzem Franciszkiem Fejdychem. Jednym z pierwszych tematów był przyszłoroczny budżet. - Na poprzednim posiedzeniu Rady Biznesu przedsiębiorcy zgłaszali postulat weryfikacji niektórych stawek podatkowych. O ile podatek od nieruchomości nie budził większych zastrzeżeń, to stawki podatków od środków transportu należały do najwyższych w województwie. Teraz otrzymaliśmy potwierdzenie, że w projekcie przyszłorocznego budżetu zostały one obniżone i potwierdzone uchwałą rady miejskiej - wyjaśnia Zbigniew Lachowicz, przewodniczący rady i dyrektor prudnickiego Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców. Pojawiły się także zapytania o organizację przetargów gminnych. - Staraliśmy się przeglądać budżet pod kątem środków, które mogą zostać w rękach prudnickich przedsiębiorców. Chodzi o to, aby pieniądze wypracowane w Prudniku zostawały tutaj - mówi Artur Żurakowski, właściciel firmy Merkury. Przedstawiciele miasta zapewniali, że w przypadku, kiedy mogą zlecić zamówienie bez przetargu, mają na względzie lokalne firmy. Większe zmówienia publiczne wymagają jednak bezwzględnie ogłoszenia przetargów, gdzie podstawowym kryterium wyboru oferty jest

facebook.com/prudnik24

cena. - Nie możemy tutaj niczego „naginać”, żeby nie narazić się na zarzuty złamania ustawy fot. B. Zator o zamówieniach publicznych, bo to oznacza dla nas duże problemy - argumentował burmistrz. Kolejnym tematem była prudnicka podstrefa ekonomiczna. Przedstawiciele biznesu byli ciekawi, co z nowymi inwestycjami i jak wygląda zainteresowanie zewnętrznych firm. - Inwestorzy, który przychodzą do strefy mają prawo wymagać stworzenia im określonych warunków. Wszystkie wymogi zrealizowaliśmy na razie do działki firmy TSP. Do nowego inwestora dociągnęliśmy m.in. wodę, kanalizację. Została nam do zrobienia droga i oświetlenie. Te inwestycje nie są zapisane w nowym budżecie, ale znajdziemy środki i będą one zrealizowane. Liczymy m.in. na sprzedaż kolejnych działek w strefie, bo zainteresowanie nimi jest - zapewnia Franciszek Fejdych. Przedsiębiorcy wykazują zrozumienie: - Słyszymy, że są podmioty, które planują stworzyć nawet 50 miejsc pracy. Miasto jest przygotowane do większych inwestycji, ale też rozumiem, że po co inwestować, póki nie ma chętnych. Pytanie czy pojawią się w naszej specyficznej, małej strefie? To propozycja dla małych firm, być może ta specyfika będzie naszym wyróżnikiem? Dotychczasowe wyjaśnienia wydają się logiczne - stwierdza Artur Żurakowski. Były prezes Froteksu, Josel Czerniak, wywołał temat terenów po tym zakładzie. Było wiele pytań i wniosków, jak je zagospodarować. - Są pewne pomysły co z tym zrobić. Ja osobiście uważam, że miasto z kilkusetletnią tradycją włókiennictwa nie powinno burzyć takich obiektów i budować tam czegoś nowego. Prudnik ma

fot. B. Zator

Inwestycja kosztowała 100 tys. zł i została w całości sfinansowana przez sponsora - Fundację Banku Zachodniego WBK. W dniu 11 grudnia uczniowie i nauczyciele obu szkół - Technikum Rolniczego oraz II LO - otrzymali swoje własne karty dostępowe. Na uroczystości w auli II LO obecna była przedstawicielka sponsora - Jolanta Waluś, dyrektor oddziału Banku Zachodniego WBK w Prudniku, a także zaproszeni goście: Marzena Kędra - przewodnicząca komisji oświaty w radzie powiatu, Ryszard Matuszak - naczelnik powiatowego Wydziału Oświaty i Zdrowia, Janusz Bojkowski - zastępca naczelnika wydziału prewencji i ruchu drogowego KPP w Prudniku oraz Wiesław Kopterski - dyrektor Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Prudniku.

swoje określone tradycje i nie chodzi o to, by tam zrobić nowe zakłady włókiennicze, ale możemy te tereny wykorzystać, a potem być może z programów unijnych dałoby się stworzyć tam miejsca pracy - uważa Artur Żurakowski. Burmistrz Prudnika widzi sens rozmów na ten temat, jednak przewiduje, że nie będą one łatwe: - Gmina jest na etapie zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, zatem możemy rozmawiać. Natomiast zmiany w tym zakresie mogą się odbywać na wniosek właścicieli gruntu i jakiekolwiek pomysły nie mogą być rozpatrywane poza nimi. Część obszaru pozostaje jeszcze w gestii syndyka, więc on również będzie występował o zmiany w planie zagospodarowania. Poza tym jest to zabytek przemysłowy, więc ostatnie zdanie będzie miał konserwator zabytków. Pytanie, czy wyrazi zgodę na zmiany, jakie mogą być zaproponowane. Dodaje, że jest to duży obszar, o gęstej zabudowie, i znaleźć jego sensowne przeznaczenie nie będzie łatwo. Na zakończenie obrad Artur Żurakowski przedstawił koncepcję stworzenia karty rabatowej dla mieszkańców Prudnika. Przekonywał, że karta rabatowa typu „Tu mieszkam - tu wydaję” mogłaby częściowo skłonić ludzi, by wspomagali lokalny biznes. Aby robili zakupy w Prudniku, a nie w Opolu, czy Wrocławiu. Wtedy pieniądze nie będą transferowane poza Prudnik, zostaną tutaj. A ich część trafi do kasy miasta w formie podatków. Burmistrz Franciszek Fejdych uważa, że każdy pomysł wspierający biznes w Prudniku należy rozważyć. Najpierw jednak chce zakończyć inne, już rozpoczęte przedsięwzięcia: - Na razie mamy na uwadze kartę rodziny oraz kartę seniora, i te dwa projekty chcemy doprowadzić do końca, bo w tej sprawie podpisaliśmy już porozumienie z województwem. Co do nowego pomysłu, jest pytanie, kto ma się zająć wydaniem tej karty, i kto ma być jej gwarantem. Te kwestie trzeba będzie rozwiązać - stwierdza. Bogusław Zator

www.prudnik24.pl

Siłownia pod chmurką Na 49 posiedzeniu Rady Miejskiej radny Leszek Piątkowski złożył zapytanie w sprawie siłowni zewnętrznej, która miałaby powstać w prudnickim parku. Temat ponownie wrócił miesiąc później. Tym razem zapytanie złożył radny Julian Serafin. Zainteresowanie radnych budową siłowni zewnętrznej poparł burmistrz, który planował inwestycję już w początkowej fazie rewitalizacji parku miejskiego: – O budowie tego typu siłowni i umiejscowieniu jej w parku myśleliśmy już dawno. Postanowiliśmy jednak zainwestować środki w budowę alejek, nowych ławek i wymianę oświetlenia – tłumaczy Franciszek Fejdych. – W roku 2014 rozpocznie się kolejna faza rewitalizacji parku i bardzo realna jest budowa siłowni zewnętrznej i przypięcie jej do kosztorysu całego programu. Wstępnie siłownia miałaby się znajdować blisko Orlika – dodaje burmistrz. Siłownie zewnętrze to darmowe obiekty sportowo – rekreacyjne, które poma-

gają utrzymywać sprawność fizyczną i kondycję. Ich standardowym wyposażeniem są urządzenia, które znajdują się w zwyczajnych siłowniach, np. „wioślarz” – urządzenie na którym wykonujemy ruchy podobne do tych, jakich używają wioślarze, oraz „prasa nożna”, która z kolei pomaga budować dolne partię mięśni. W siłowniach zewnętrznych znajduje się zwykle około 20 stanowisk, a na wielu z nich może ćwiczyć kilka osób jednocześnie. Koszty urządzeń zamykają się w przedziale od 4 do 7 tysięcy złotych: – Szacowaliśmy, że cała inwestycja związana z budową siłowni zewnętrznej zamknęłaby się w kwocie 100 tysięcy złotych – mówił burmistrz. Na terenie województwa Opolskiego siłowniami mogą pochwalić się np. Tułowice, Olesno, czy Kędzierzyn – Koźle. Jarosław Szóstka

Seniorzy ze zniżkami Gmina Prudnik dołączy do wojewódzkiego programu zniżek dla seniorów. Wyrobienie karty seniora będzie dawało możliwości wejścia do instytucji kultury i obiektów sportowych po niższej cenie. Ze względu na problemy demograficzne, lokalna społeczność starzeje się, dlatego też rośnie liczba ofert skierowanych do seniorów. Powstaje dużo programów mających na celu aktywizację osób starszych. Do jednego z nich można zaliczyć kartę seniora, która w przyszłym roku trafi do gminy Prudnik. Karta seniora będzie dokumentem wydawanym przez urząd miasta dla osób powyżej 60 roku życia. Posiadanie takiej karty będzie niosło za sobą wiele korzyści m.in. ulgi na bilety komunikacji miejskiej czy niższe ceny biletów do obiektów kultury i sportu. – Seniorzy w naszym mieście i tak już od kilku lat mieli zapewnione zniżki w komunikacji

Gazeta Prudnik24

5

miejskiej i przy wejściu na basen. Karta seniora potwierdzi wszystkie te korzyści – wyjaśnia Franciszek Fejdych. - Korzyści płynące dla prudnickich seniorów będą o wiele większe, bo zniżki obowiązują na terenie tych gmin, które przystąpiły do programu m.in. w Opolu. O pomyśle wprowadzenia karty seniora debatowała Rada Seniorów, która miała kilka pomysłów odnośnie rozszerzenia zakresu karty. – Debatowaliśmy nad możliwością wprowadzenia zniżek w sklepach na terenie gminy. Miejsce, w których honorowano by kartę seniora, miałoby otrzymać tytuł sklepu przyjaznego seniorom. Jakkolwiek pomysł jest bardzo dobry, to jednak musimy się skupić na wprowadzeniu karty seniora. Dopiero, gdy ten projekt wystartuje, będzie można pomyśleć o jego rozszerzeniu – odnosi się do pomysłu Rady Seniorów burmistrz. Jarosław Szóstka


www.MAGAZ.republika.pl

R E K L A M A

Montaż, serwis samochodowych instalacji gazowych Diagnostyka komputerowa Naprawy bieżące Holowanie Wymiana opon Klimatyzacja

Oferty pracy

M. Zawalski, ul. Piastowska 8, 48-200 Prudnik

R E K L A M A

CAŁODOBOWE, KOMPLEKSOWE USŁUGI - profesjonalona obsługa - konkurencyjne ceny

SKUP SAMOCHODÓW CAŁYCH I USZKODZONYCH

SPRZEDAŻ CZĘŚCI, POMOC DROGOWA, ZŁOMOWANIE

R E K L A M A

GOTÓWKA OD RĘKI NAJLEPSZE CENY! 518

101 511

restauracja canada dream ul. ogrodowa 2

sylwester 31.12.2013 cena 125 zł od osoby. inf. i rezerwacje:

tel. 690 009 048

AUTO-SERWIS WULKANIZACJA naprawy główne i bieżące pojazdów geometria zawieszenia diagnostyka komputerowa sprzedaż opon letnich i zimowych nowych i używanych - montaż gratis wynajem przyczep towarowych wynajem łodzi wędkarskich z osprzętem - silniki, przeczepa, nawigacja/sonar KONKURENCYJNE CENY - SZYBKO I SOLIDNIE RABATY DLA STAŁYCH KLIENTÓW promocja opon zimowych

Prudnik, ul. Dąbrowskiego 22 - tel. 783 043 832 pn-pt 8:30-17:00, sob 8:00-14:00

Biuro reklamy Gazety Prudnik24: Jarosław Wojdyło, tel. 791 802 433

1. KIEROWCA AUTOBUSU – praca w Prudniku 2. SZWACZKA – szycie ciężkie, praca w Głogówku 3. MENAGER DS. ODSZKODOWAŃ – wykształcenie średnie, prawo jazdy kat. B, praca na terenie powiatu prudnickiego 4. KRAWCOWA –wykształcenie kierunkowe, praca w Głogówku 5. KUCHARZ – doświadczenie w zawodzie, praca w Łące Prudnickiej 6. DYREKTOR HANDLOWY - Rozwój, zarządzanie i nadzór nad podległym kilkuosobowym zespołem Regionalnych Przedstawicieli Handlowych (m.in. rekrutacja, tworzenie planów rozwojowych, systemu ocen pracowniczych i motywacji), Realizacja zadań sprzedażowych i marketingowych w ramach przyjętych planów. Budowanie i podtrzymywanie relacji z kluczowymi klientami hurtowymi w Rep. Czeskiej oraz na Słowacji, praca w Głogówku 7. ELEKTRONIK, TOKARZ – ŚLUSARZ, POMOCNIK DRUKARZA - doświadczenie w zawodach, praca w Głogówku 8. REFERENT DS. ADMINISTRACJI PRODUKCJI – wykształcenie średnie, biegła umiejętność programu Microsoft Excel, praca w Głogówku 9. PRZEDSTAWICIEL HANDLOWY – wykształcenie średnie lub wyższe, bardzo dobra znajomość języka angielskiego w mowie i piśmie, praca w Prudniku 10. DIAGNOSTA – uprawnienia do wykonywania badań technicznych pojazdów, doświadczenie w zawodzie min. 5 lat, praca w Prudniku 11. KIEROWCA SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO, MECHANIK SAMOCHODÓW CIĘŻAROWYCH - prawo jazdy kat. C, CE, praca w Głogówku 12. KSIĘGOWA –wykształcenie min. średnie, praca w biurze rachunkowym w Prudniku 13. NAUCZYCIEL TYFLOPEDAGOG - wykształcenie wyższe z przygotowaniem pedagogicznym, praca w Białej 14. HYDRAULIK – doświadczenie w zawodzie, praca na terenie kraju 15. MECHANIK MASZYN ROLNICZYCH – doświadczenie w zawodzie, praca w Lubrzy 16. PRACOWNIK OCHRONY – praca w Głogówku 17. SPRZEDAWCA – sprzedaż sprzętu AGD/RTV, znajomość branży instalatorskiej, praca w Prudniku 18. PRACOWNIK OCHRONY – wykształcenie średnie, licencja pracownika ochrony I lub II stopnia, praca w Prudniku 19. FUNKCJONARIUSZ SŁUŻBY WIĘZIENNEJ – praca w Prudniku *Szczegółowe informacje: Powiatowy Urząd Pracy w Prudniku – Serwis Pracy (ul. Jagiellońska 21, parter).


ul. Prążyńska 17 tel. 77 436 34 72

R E K L A M A

Rolnictwo Przemysł Ogród Mauzer teraz tylko 200 zł

ul. Powstańców Śl. 12, Prudnik

Produkty bezglutenowe

R E K L A M A

- Oleje tłoczone na zimno: kokosowy, arganowy, lniany wg dr Budwig i inne - Przyprawy ekologiczne - Herbaty Yerba Mate - Zdrowa żywność - Produkty wspomagające oczyszczanie i odchudzanie kawa zielona, syrop Neera i inne. Diagnozowanie zaburzeń energetycznych metodą motodą biorezonansu

VEGATEST

tel. (077) 436 37 44, kom. 602 182 447

CHŁODNICTWO KLIMATYZACJA POMPY CIEPŁA M O N TA Ż S E RW I S S P R Z E D A Ż

WIESŁAW & MICHAŁ ZIĘBA W W W. S O FAT H . C O M . P L

KWIECIEŃ SZKOŁA KIEROWCÓW

TEL.:+48 600-726-008

Zaprasza na kurs prawa jazdy kat. B

R E K L A M A

echo serca, holter EKG, holer LECZENIE PIJAWKĄ LEKARSKĄ - żylaki, trudno ciśnieniowy, tester wysiłkowy, gojące rany, obrzęki, zakrzepy, zapalenie USG brzucha i tarczycy, doppler tętnic zatok, choroba zwyrodnieniowa i inne

To może być T Ł U M I K I OWOSC HAKI HOLOWNICZE N Twój moduł! KONSERWACJA PODWOZI Już od 14,90 zł! WYMIANA PROGÓW

NAPRAWY GŁÓWNE I BIEZACE

Biuro reklamy tel. 791 802 433

REGENERACJA WYROBÓW Z PIERZA pranie, czyszczenie KRZYŻKOWICE 50 przeniesione z targowiska

To może być Twój moduł! Już od 14,90 zł!

ręczniki dla firm - sprzedaż hurtowa

Biuro reklamy tel. 791 802 433

• orzech P.H.U. Gostrans • kostka Gościej Bogusław • groszek • ekogroszek • miał Usługi transportowe tel. 784 057 628 • piasek bogdangosciej@interia.pl www.gostrans.pl • żwir

Prywatny Gabinet Kardiologiczny

Studio pielęgnacji psów Barbara Wieczorek dyplomowany groomer

ul. Piastowska 42 Prudnik

ak

re R E J E S T R A C J A indyw dytac idu ja EC

a HO lna

Organizujemy imprezy okolicznościowe: - komunie - urodziny - bankiety - dancingi - stypy

Ponadto dzięki pomiarom ustalić można: miejsca zawilgocenia, ogniska grzybów, wycieki instalacji wodnej i grzewczej, usterki urządzeń elektrycznych, elektronicznych i elektromechanicznych, stan przewodów kominowych, ogrzewania podłogowego, klimatyzacji i wiele innych.

W Hana Cafe Restauramt zjedzą Państwo: danie dnia, pizze, burgery, tortille, sałatki, makarony, dania obiadowe, vegetariańskie, desery i inne

tel. 514 348 857

facebook.com/prudnik24

TEKS, Głogówek ul. 3go Maja 52 kom. 604 919 056 tel. 77 437 29 33

SKŁAD OPAŁU

Echo serca Testy wysiłkowe Holter EKG i RR

tel. 604 502 185, e-mail: jozef.kwiecien@neostrada.pl TYLKO U NAS - Uczymy się w system STS Skutecznie www.kwiecien.prawojazdy.com.pl

kom. 698840820,608769437

Biała, ul. Opolska 18/1

Głuchołazy, ul. Karłowicza 40, szpital MSW - AMBULATORIUM

Poniedziałek, środa i piątek, godz. 17:00 (Plac Farny 5 - II piętro)

tel. 77 436 09 88

Biała, ul. Opolska 18/1

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

7


GAZETA

R R

E

K

L

A

M

E

K

Y

L

A

M

Y

PALISZ ŚMIECI – TRUJESZ DZIECI!

PRODUKCJA PRZEWODÓW HYDRAULICZNYCH

tel. 513 804 910 NOWOŚĆ DIAGNOSTYKA KOMPUTEROWA MASZYN ROLNICZYCH I BUDOWLANYCH

REGENERACJA SIŁOWNIKÓW

Mała szkoła 15 kilometrów od Prudnika. Radostynia. Dlaczego wspominamy o niej w prudnickiej prasie? Bo z Prudnikiem pozytywnie związana jest już od lat. A poza tym – jej uczniowie mają nam coś ważnego do powiedzenia.

Hotel Oaza

Uczniowie szkoły w Radostyni to grupa młodych ludzi bardzo wrażliwych na otaczającą ich rzeczywistość, a już w szczególności na rzeczywistość w wymiarze relacji międzyludzkich. Od wielu lat przy pomocy swoich rodziców i nauczycieli oraz proboszcza, księdza Piotra Doleżycha, dbają o środowisko lokalne i życie kulturalno – intelektualne. Organizują różnego rodzaju imprezy środowiskowe i wydają gazetę, dostępną dla wszystkich mieszkańców Radostyni i Ligoty Bialskiej. Swej działalności dzieci nie ograniczają jedynie do najbliższego im środowiska i to właśnie w Prudniku uczniowie z Radostyni znaleźli pole do działania - od wielu lat współpracują z Katolickim Stowarzyszeniem Civitas Christiana oraz z Domem Świętego Jana Bożego.

48-200 Prudnik ul. Zwycięstwa 2

RUDZICZKA 157 48-200 PRUDNIK OFERUJEMY

S T O L A R S T W O

K A M P A

Gizela Kampa Zakład Stolarski Drzwi drewniane dowolny wzór i wymiar!

DOBRY WĘGIEL

Zawada 17 tel.: 77 437 25 14 602 537 890

0zł

stolarstwokampa17@wp.pl www.stolarstwo-kampa.pl

8

Gazeta Prudnik24

Już uczniowie klasy pierwszej stają się małymi wolontariuszami, którzy potrafią dbać o siebie nawzajem, o swoich najbliższych, ale też o zupełnie obcych, a potrzebujących ludzi – często schorowanych, starszych i samotnych. Współpraca z dwiema wymienionymi prudnickimi instytucjami to już w szkole w Radostyni tradycja, a wspominamy o tym głównie dlatego, by zwrócić uwagę na pozytywne prudnicko – radostyńskie relacje. Przesłanie ekologiczne, towarzyszące uczniom z Radostyni w obecnym sezonie jesienno – zimowym, brzmi: „Palisz śmieci – trujesz dzieci!”. W tym roku szkolnym uczniowie postanowili mocniej zadziałać również na rzecz środowiska naturalnego – tego najbliższego sobie, a za pośrednictwem Gazety Prudnik24, również tego nieco dalej od własnego miejsca zamieszkania. Z tej okazji przygotowali happening pod hasłem „Palisz śmieci – trujesz dzieci!”.

www.prudnik24.pl

Wydarzenie miało miejsce w listopadzie. Na spotkanie do szkoły zaproszeni zostali: pracownicy Urzędu Gminy w Białej - pan Norbert Ofiera i pani Izabella Osowska - oraz rodzice uczniów. Gościom zaprezentowano krótkie przedstawienie ekologiczne autorstwa jednej z nauczycielek szkoły. Po występach dzieci głos zabrał przedstawiciel urzędu gminy – pan Norbert Ofiera, który wygłosił prelekcję na temat szkodliwych dla środowiska i człowieka konsekwencji spalania śmieci. Wszyscy goście otrzymali od dzieci przygotowane przez nie ulotki, zawierające treści informujące o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą palenie śmieci w piecach domowych. Ostatnim punktem programu był spacer po Radostyni, podczas którego mieszkańcy wsi mogli usłyszeć nawoływania uczniów zachęcające do dbałości o czystość środowiska. Dzieci zostawiły także w skrzynkach listowych radostynian wspomniane wcześniej ulotki ekologiczne. Mając świadomość tego, że do naszych pieców niemal każdego dnia trafiają stare, niepotrzebne już nikomu przedmioty, m.in. plastikowe butelki, zniszczone ubrania, fragmenty mebli, dzieci chcą przypomnieć, że spalanie śmieci w piecach domowych stanowi ogromne zagrożenie dla zdrowia ludzkiego. Chcą też prosić dorosłych, by ci troszczyli się o siebie i swoich najbliższych, dbając jednocześnie o środowisko naturalne, w którym żyjemy i którego integralną częścią jesteśmy. Dzieci z klasy III szkoły w Radostyni wraz z nauczycielką

facebook.com/prudnik24


Ksawery zmniejszył Mniej miejsc Ratusz parkingowych?

Orkan „Ksawery”, który spowodował spore straty na terenie całej Europy, nie ominął ziemi prudnickiej. Jednym ze skutków jego działalności, oprócz poprzewracanych drzew i zerwanych dachów, było zmniejszenie wysokości głogóweckiego Ratusza. Porywający wiatr uszkodził iglicę z gwiazdą umieszczoną na szczycie wieży ratuszowej. Przez dwa dni utrudniony był ruch na głogóweckim Rynku (ogrodzono najbliższe okolice Ratusza). Dla zażegnania niebezpieczeństwa sprowadzono

GAZETA

GŁOGÓWEK , BIAŁA, LUBRZA

specjalistyczny sprzęt i skrócono iglicę o ok. 2 metry. Drugim spektakularnym efektem działalności „Ksawerego” w Głogówku, było połamanie choiny rosnącej na Placu Wolności. Co roku, w okresie świątecznym, dekorowano je światełkami i stanowiła miły dekoracyjny akcent miejskiej architektury. W tym roku jej rolę przejęły drzewka rosnące obok. pepo

W ubiegłym miesiącu przebudowano parking znajdujący się przy ul. Mickiewicza w Głogówku. Zdarto starą, uszkodzoną nawierzchnię i położono polbruk. Dodatkowo stanęły na nim cztery sporej wielkości drewniane donice z drzewkami, które w opinii kierowców niepotrzebnie zajmują miejsca, jakie mogłoby zostać wy-

korzystane pod kolejne miejsca do parkowania. Sprawą zainteresował się radny Władysław Kuzak, który na ostatniej sesji Rady Miasta zapytał o tą kwestię burmistrza Głogówka Andrzeja Kałamarza. Szef gminy Głogówek „odnosząc się do zapytania Radnego poinformował, że parking został wykonany zgodnie z projektem,

który przewiduje jedynie siedem miejsc postojowych. Podkreślił, że parkowanie samochodów pomiędzy donicami, jest niezgodne z przepisami i może skutkować mandatem.” (cyt. za BIP UM Głogówek). pepo

Wydarzyło się - Biała, Lubrza Można już pojeździć Ci sami włodarze gmin? Wiadomo już, że niemal wszyscy obecni szefowie gmin w powiecie prudnickim będą w najbliższych wyborach po raz kolejny ubiegać się o reelekcję. Ostatnio zapowiedzieli to burmistrz Głogówka – Andrzej Kałamarz i wójt Gminy Lubrza – Mariusz Kozaczek (zamierza kandydować z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego, którego powiatowych struktur jest szefem). Wcześniej chęć kandydowania wyraził także burmistrz Prudnika – Franciszek Fejdych. Nie jest natomiast jasne, czy do wyborów przystąpi Arnold Hindera. Szef gminy Biała ciągle się waha.

50 lat pożycia małżeńskiego 10 grudnia w Sali widowiskowej Urzędu Miejskiego w Białej swój jubileusz 50 lat pożycia małżeńskiego świętowały pary małżeńskie z całej gminy. Jubilatom życzenia złożyli Leokadia Schneider – kierownik USC, burmistrz Białej – Arnold Hindera i przewodniczący rady miejskiej Robert Roden. Małżeństwa zostały też udekorowane pamiątkowymi medalami „Za długoletnie

facebook.com/prudnik24

pozycie małżeńskie”, przyznanymi przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Tematu biogazowni ciąg dalszy Podczas listopadowej sesji Rady Gminy Lubrza powrócił głośny w ostatnim czasie temat biogazowni. Odczytano m.in. list, jaki prudniccy radni wystosowali do radnych z Lubrzy i w którym zwrócili się z prośbą o gruntowne przemyślenie sensowności budowy biogazowni nieopodal Prężynki. Przypomnijmy – prudniccy radni są przeciwni temu przedsięwzięciu, ponieważ obawiają się zanieczyszczenia środowiska. Do listu odniósł się wójt Lubrzy – Mariusz Kozaczek, który wykluczył możliwość przewożenia do biogazowni padliny, zapewnił także, iż dowóz materiałów do nowej budowli będzie się odbywał głównie obwodnicą, więc prudnickie drogi nie zostaną w związku z tym rozjeżdżone. Wójt argumentował również, iż obawy o rozszczelnienia mogące nastąpić w trakcie dowozu substratu nie powinny dla gminy Prudnik stanowić problemu, ponieważ, jak zauważył, nie przeszkadzają jej pojazdy dowożące

substancje do oczyszczalni ścieków, które również poruszają się po prudnickich drogach. Zastępca wójta – Krzysztof Barwieniec nie wykluczył możliwości ustosunkowania się przez gminę Lubrza do listu prudnickich radnych. O obawach ze strony powiatu prudnickiego dotyczących budowy biogazowni mówił także radny powiatowy – Jan Malec.

na łyżwach

Nowe boisko już funkcjonuje Przy szkole w Dytmarowie oddano do użytku nowe, wielofunkcyjne boisko. Na obiekcie można grać w piłkę nożną, siatkówkę i koszykówkę. Obiekt jest ogrodzony i nie posiada oświetlenia. Koszt budowy wyniósł 285 tys. zł i w całości został pokryty ze środków gminy Lubrza. Jak tłumaczy wójt – Mariusz Kozaczek, gmina postanowiła sama wybudować boisko, ponieważ wejście w program budowy boisk „Orlik” to koszt rzędu miliona zł. Opracował: Maciej Dobrzański

www.prudnik24.pl

Tegoroczna zima (kalendarzowa właśnie się rozpoczęła), jak na razie, zapowiada się niezbyt zimowo. Prognozy nie przewidują w najbliższym czasie opadów śniegu. W Głogówku mimo tych warunków atmosferycznych można poczuć już zimową atmosferę. Od soboty, 21 grudnia, wszyscy chętni mogą korzystać z jedynego w powiecie prudnickim lodowiska. „Biały Orlik” znajduje się obok Szkoły Podstawowej Nr 2 w Głogówku przy ul. Sobieskiego 6. Czynny jest

Gazeta Prudnik24

9

od poniedziałku do piątku w godzinach: 16.00 - 21.00, w sobotę od 10.00 do 20.00, a w niedzielę od 12.00 do 20.00. Przypomnijmy, że sztuczne lodowisko znajduje się na terenie oddanego w listopadzie roku ubiegłego, kompleksu boisk sportowych powstałego w ramach rządowego programu „Moje boisko – Orlik 2012”. pepo


Taki był

GAZETA

STYCZEŃ

LUTY

Doktor Wojciech Dominiak został nowym dyrektorem Muzeum Ziemi Prudnickiej. Na stanowisku zastąpił Urszulę Rzepielę, która udała się na emeryturę. W momencie wyboru nowy dyrektor miał 34 lata. Przez poprzednie dziesięć lat związany był naukowo z Uniwersytetem Opolskim. Połączenie nowoczesności z tradycją – to dewiza, z jaką Wojciech Dominiak rozpoczął swoją pracę i którą – jak można zaobserwować – rzeczywiście wciela w życie.

Spółka PKP Polskie Linie Kolejowe ogłosiła przetarg na modernizację linii kolejowej nr 306 Prudnik – Krapkowice. Odnowienie tego szlaku kolejowego wiąże się z planami Ministerstwa Obrony Narodowej, które chce zapewnić stałe połączenie kolejowe magazynom wojskowym umiejscowionym w lesie nieopodal Strzeleczek.

Podsumowano coroczną akcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W Prudniku udało się zebrać 25 717, 48 zł., czyli około 2000 zł mniej, niż w roku 2012. Gminy Biała i Głogówek zebrały łącznie 15 800 zł, co oznaczało niewielki wzrost w porównaniu do roku poprzedniego. W Lubrzy nie przeprowadzano akcji. W Prudniku powstało stowarzyszenie prudnickich przedsiębiorców „Rycerze Biznesu”. Na pierwszego prezesa został wybrany młody przedsiębiorca, właściciel firmy Internet Serwis – Wojciech Bandurowski. Cele, jakie postawiła przed sobą nowa organizacja, to m.in.: integrowanie środowiska przedsiębiorców i pracodawców, inicjowanie przedsięwzięć mających na celu rozwój powiatu i gminy Prudnik, a także współpraca z władzami powiatu i gminy mająca na celu tworzenie optymalnych warunków rozwoju przedsiębiorczości gospodarczej. Styczeń w powiecie prudnickim upłynął pod znakiem dużej zachorowalności na grypę – zanotowano 525 zachorowań, a więc dwukrotnie więcej niż w całym 2012 roku. W wyniku powikłań po grypie zmarł m.in. 35-letni mieszkaniec gminy Biała.

MARZEC W Prudniku powstała nowa gazeta lokalna – bezpłatny dwutygodnik „Extra Prudnik24”, obecnie Gazeta Prudnik24. Wraz z wydaniem numeru, który trzymają Państwo w rękach, czasopismo zwiększa obszar swojego oddziaływania na cały powiat prudnicki. Światło dzienne ujrzała afera finansowa w Zespole Szkół w Prudniku przy ul. Dąbrowskiego. Jak się okazało, tamtejsza intendentka kradła pieniądze przeznaczone na obiady dla uczniów placówki. Dyrektor ZS Krystyna Wróblewska złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Intendentka przywłaszczyła około 14 tys. zł. Kobieta przyznała się do zarzucanego jej czynu, naprawiła szkody i poniosła koszty postępowania prowadzonego w tej sprawie. Burmistrz Prudnika Franciszek Fejdych na specjalnym spotkaniu przedstawił mediom i lokalnym przedsiębiorcom plany budowy basenu, który powstanie na „Jasionowym Wzgórzu”, nieopodal ulicy Sybiraków, przedszkola i Szkoły Podstawowej nr 1. Obiekt ma służyć głównie młodzieży szkolnej, a w godzinach popołudniowych zaspokajać potrzeby rekreacyjne mieszkańców. W Prudnickim Klubie „Millenium” (obecnie „Loft”) koncert dała legendarna polska grupa rockowa „Big Cyc”, która obchodzi w tym roku 25 lecie działalności. W ramach Akademii Obywatelskości – projektu prudnickiego klubu Sapere Aude, w POK-u gościł znany polityk, prezes Kongresu Nowej Prawicy – Janusz Korwin Mikke. Karolina Farasiewicz, łuczniczka „Obuwnika” Prudnik, wygrała XVI Plebiscyt Na Najlepszego Sportowca-Ucznia Województwa Opolskiego w 2012 roku.

Uformował się prudnicki oddział fundacji Sapere Aude, której koordynatorem na Ziemi Prudnickiej został młody prudniczanin, Paweł Licznar. Działanie fundacji skupia się przede wszystkim na dążeniu do rozwoju społeczeństwa obywatelskiego poprzez krzewienie postaw patriotycznych, promowanie historycznego wizerunku państwa polskiego, a także prowadzenie dialogu społecznego. Powiat prudnicki wydał publikację „Zasłuchany w ciszę”, będącą antologią zawierającą wiersze upamiętniające uwięzienie w Prudniku-Lesie kardynała prymasa Stefana Wyszyńskiego. W książce znalazły się utwory poetów związanych z Prudnickim Klubem Ludzi Piszących. Duży sukces łuczników Obuwnika Prudnik – na halowych mistrzostwach Polski odbywających się w Milówce wywalczyli oni złoty medal. Skład naszego zespołu: Michał Kamiński, Maciej Siekierski, Kasper Helbin, Dominik Makowski.

KWIECIEŃ Firma Grażyny Janus-Bartnik po 22 latach zrezygnowała z prowadzenia prudnickiego cmentarza. Powodem decyzji była podwyżka cen za wywóz odpadów, spowodowany nowymi przepisami związanymi z ustawą śmieciową. Opiekę nad cmentarzem gmina powierzyła Zakładowi Usług Komunalnych. Zakład Wodociągów i Kanalizacji został nagrodzony w prestiżowym, VII ogólnopolskim konkursie Jakość Roku 2012. ZWiK wyróżniono za nowatorską koncepcję Mobilnej Stacji Zlewczej i wysoką jakość usług w zakresie odprowadzania i oczyszczania ścieków. W hali I LO, w ramach Europejskich Dni Pracy odbyły się IV Transgraniczne Targi Edukacji i Przedsiębiorczości. W ich trakcie zaprezentowały się szkoły, uczelnie, firmy szkoleniowe i instytucje rynku pracy, a także pracodawcy. Podczas Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo-Wyborczego Delegatów prudnicki Cech wybrał nowe władze. Starszym Cechu na trzecią kadencję jednogłośnie wybrany został Edward Birecki. Prudniczanka Paulina Lulek zwyciężyła w Opolskich Eliminacjach do Debiutów jubileuszowego, 50 Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, tym samym zapewniając sobie możliwość reprezentowania Opolszczyzny na konkursie Debiutów. Anatol Majcher został wybrany nowym prezesem prudnickiego PCM. Potrzeba wyboru nowego prezesa zaistniała w momencie rezygnacji z tego stanowiska Dariusza Madery. Anatol Majcher to lekarz - urolog i były dyrektor ZOZ w Kędzierzynie Koźlu. Nowy prezes zapowiedział działania mające na celu zdecydowaną poprawę niekorzystnego wizerunku prudnickiego szpitala.

CZERWIEC Z prudnickiego Parku Miejskiego wystartował kolejny Rajd Maluchów. Impreza organizowana z okazji Dnia Dziecka przez oddział PTTK Sudetów Wschodnich w Prudniku, cieszyła się, jak zawsze, ogromnym zainteresowaniem.

MAJ W Moszczance, już po raz piąty, odbyły się wojewódzkie obchody dnia flagi Rzeczpospolitej Polskiej. Z tej okazji, Mieczysław Partyczny – sołtys Moszczanki, otrzymał specjalną flagę od prezydenta RP Bronisława Komorowskiego.

Przetarg na obsługę prudnickiego rynku śmieciowego z kwotą 3 510 000 zł wygrał Zakład Usług Komunalnych w pokonanym polu pozostawiając konsorcjum, w skład którego wchodziły Veolia i Remondis.

W ramach Nocy Muzeów, Muzeum Ziemi Prudnickiej zaproponowało przegląd dawnych technik kar i tortur – pod hasłem Tour de Torture oraz równolegle możliwość nocnego zwiedzania Wieży Woka. Obie atrakcje cieszyły się wielkim zainteresowaniem.

Jak wynikało ze statystyk Urzędu Gminy Prudnik, prudniczanie dobrze wywiązali się z obowiązku składania deklaracji śmieciowych, związanych z wprowadzeniem w Polsce ustawy śmieciowej. W naszym mieście aż 90% mieszkańców złożyło deklaracje w terminie.

Do prudnickiego klubu „Millenium” zawitał słynny kulturysta i celebryta Robert Burneika. Kontrowersyjny sportowiec stwierdził jednoznacznie, że „w Prudniku nie ma lipy”. Uwierzyliśmy.

W prudnickim parku odbyła się czwarta edycja pikniku sportowego Prudnik Cup, organizowanego przez Stowarzyszenie Sportowe Tigers, którego prezesem jest Andrzej Iwanecki. W trakcie imprezy, promowanej hasłem: „Prudnik Nasze Miasto – Razem Możemy Więcej” odbyła się kwesta charytatywna na rzecz Patrycji Majek. Suma, jaką udało się zebrać dla chorej na mukowiscydozę dziewczynki, okazała się rekordową w dotychczasowej historii pikników i wyniosła 7 527, 04 zł.

W Prudniku odbył się Europejski Tydzień Młodzieży, ogłoszony przez Komisję Europejską. Impreza ta, mająca wymiar ogólnopolski, w naszym województwie skoncentrowała się wokół seminarium „ETM – wyjdź, zobacz, zmień” organizowanego przez Chorągiew Opolską ZHP. Z tej okazji do Prudnika zawitała młodzież z całej Opolszczyzny. Tematyką wykładów było m.in. pojęcie obywatelstwa europejskiego i rola młodych w kształtowaniu współczesnej rzeczywistości. Oświata zawodowa jednak dla Prudnika! Dzięki decyzjom podjętym na konwencie starostów, który z udziałem marszałka województwa Józefa Sebesty odbył się w Opolu, zaakceptowano propozycję starosty Radosława Roszkowskiego, aby w sieci centrów kształcenia zawodowego w naszym województwie uwzględnić dodatkowych pięć centrów, w tym jedno obejmujące swoim zasięgiem obszar powiatu prudnickiego. Z tego tytułu powiat prudnicki będzie uwzględniony w dotacjach finansowych ze środków unijnych, co pozwoliło uratować funkcjonowanie tutejszych placówek. Wielki sukces młodego prudnickiego sportowca – Łukasza Zabiegały. Zawodnik klubu LKS „Polonia-Torakan” Biała wywalczył złoty medal we włoskim Caorle, podczas Mistrzostw Europy w karate (kumie indywidualne seniorów do 70 kg). Ten sam zawodnik, niedługo potem odniósł kolejny sukces, tym razem zostając Akademickim Mistrzem Polski na zawodach odbywających się we Wrocławiu.

10

Gazeta Prudnik24

W hali sportowej „Obuwnik” odbyła się XVI edycja Wystawy Twórców Ludowych i Rzemiosła Artystycznego Pogranicza Polsko-Czeskiego, w której udział wzięła rekordowa liczba 350 wystawców z całej Polski. Atmosferę wystawy popsuli jednak kontrolerzy z Urzędu Kontroli Skarbowej w Opolu, którzy ukarali niektórych wystawców mandatami. „Nalot” skarbówki krytycznie ocenił m.in. burmistrz Prudnika, Franciszek Fejdych. Po raz kolejny obchodzono Dni Prudnika. Na prudnicki Rynek zawitały gwiazdy polskiej muzyki rozrywkowej, m.in. Sidney Polak i Wojciech Gąssowski. Nową Miss Prudnika została szesnastoletnia Wiktoria Dżugaj, mieszkanka naszego miasta. Po 35 latach funkcjonowania swoją działalność zakończył prudnicki Klub Ludzi Piszących. Dokonano uroczystego otwarcia drugiego prudnickiego „Orlika”, usytuowanego na terenie Zespołu Szkół Rolniczych. Obiekt otrzymał nazwę „Kompleks Sportowy Imienia Tradycji Pogoni Lwów i Polonii Bytom. Koszt powstania „Orlika” to około 960 tys. zł.

www.prudnik24.pl

facebook.com/prudnik24


2013 rok LIPIEC

GAZETA

SIERPIEŃ

W Prudniku-Lesie odbył się VIII Zlot Motocyklowy organizowany przez Opolskie Towarzystwo Motocyklowe. Udział wzięło ponad 300 motocyklistów z całej Polski. Zgodnie z decyzją Zarządu Województwa Opolskiego, likwidacji uległa prudnicka filia Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej. Zbiory filii (około 30 tysięcy książek), dzięki decyzji burmistrza Franciszka Fejdycha, zostały włączone do zasobów MiGBP w Prudniku.

WRZESIEŃ W hali „Obuwnik” odbyły się XVIII targi Przedsiębiorczości i Rzemiosła „Inter Region”. Zwiedzający mogli obejrzeć ekspozycję materiałów budowlanych, armatury sanitarnej, stolarki okiennej i drzwiowej, mebli, systemów ociepleń, podłóg i elementów dekoracyjnych. W Racławicach Śląskich z wielką pompą odbyły się dożynki wojewódzkie. Frekwencja dopisała – wg wyliczeń organizatorów drugiego dnia imprezy, w pobliżu sceny usytuowanej w okolicach stadionu piłkarskiego, zjawiło się około 14 tysięcy osób. Dopisały także gwiazdy – przed publicznością zaprezentowali się m.in. Feel i Stachursky, a dobre humory zapewnił Kabaret Pod Wyrwigroszem. Odszedł jeden z najwybitniejszych kolarzy w historii polskiego sportu – prudniczanin Stanisław Szozda. Słynny sportowiec zmarł 23 września we Wrocławiu. W swojej bogatej karierze wygrał Wyścig Pokoju, Tour de Pologne, był też medalistą olimpijskim i mistrzostw świata. Kolejna publikacja poetycka na Ziemi Prudnickiej. Tym razem debiutancką książkę wydał młody poeta i dziennikarz Bartosz Sadliński. Zbiór wierszy nosi tytuł „Piosenki na zadany temat”. W Muzeum Ziemi Prudnickiej otwarto wyjątkową wystawę – „Trzy źródła – jedno miasto”. Ta stała ekspozycja ma w zamyśle pokazywać kultury i narody, które wpłynęły na obecny kształt Prudnika. Otwarcie wystawy przyciągnęło do muzeum tłumy prudniczan. W POK-u odbyła się Konferencja Regionalna Uniwersytetów III Wieku, zatytułowana: „Uniwersytety III Wieku kreatorami efektywnych zmian w środowisku lokalnym”. Organizatorem wydarzenia było Stowarzyszenie Przyjaciół Liceum Ogólnokształcącego im. A. Mickiewicza w Prudniku. Ogromny sukces prudnickich Tigersów. Drużyna Tigers Prudnik zdobyła złoty medal podczas pierwszych Mistrzostw Polski Oldbojów w piłce nożnej w kategorii +50, które odbywały się w Polanicy Zdroju.

LISTOPAD Ciekawe przedsięwzięcie Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Prudniku. Palcówka wybudowała miasteczko ruchu drogowego, z którego mogą korzystać jej podopieczni. Pomysłodawcą jest dyrektor szkoły – Eugeniusz Kurpiel.

Gmina uruchomiła drugi w naszym mieście inkubator przedsiębiorczości, który mieści się przy Placu Wolności w budynku dawnego kina „Wyzwolenie”. Koszt przedsięwzięcia to 3,3 mln zł. Aż 85% tej kwoty pochodzi z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Po raz siódmy na prudnickim Rynku odbył się Międzynarodowy Festiwal Jazzowy, którego dyrektorem artystycznym jest Ryszard Czeczel. Festiwal jest perełką Ziemi Prudnickiej – w czasie jego trwania nasze miasto odwiedzają bowiem artyści jazzowi światowej sławy. W tym roku byli to m.in. Leszek Żądło European Con-Fusion Ensemble i Piotr Schmidt Electrick Group. Z inicjatywy burmistrza Franciszka Fejdycha, za namową środowiska lokalnych przedsiębiorców, została utworzona Prudnicka Rada Biznesu. PTTK w Prudniku otworzyło nowy szlak. Trasa oznaczona kolorem niebieskim ma około 5 km długości. Rozpoczyna się nieopodal schroniska młodzieżowego w Wieszczynie, skąd prowadzi do przełęczy pod Zamkową Górą. W zamyśle ma skrócić podróż z Wieszczyny na szczyt Kopy Biskupiej. Nakładem prudnickiego starostwa ukazała się książka dokumentująca historię piłkarskiej „Pogoni Prudnik”. Publikacja zawiera wiele materiałów histograficznych i archiwalnych zdjęć. Autorami są: starosta prudnicki Radosław Roszkowski, Janusz Stefanko i Mieczysław Matczak. Ruszył remont mostu na ul. Nyskiej. Koszt przedsięwzięcia to około 800 tys. zł. W trakcie modernizacji została poprawiona m.in. nośność obiektu.

PAŹDZIERNIK W Prudniku i Głogówku odbył się XIX Śląski Festiwal Ziemi Prudnickiej im. Ludwiga van Beethovena. W ramach festiwalu odbyło się w sumie 10 koncertów, w trakcie których można było usłyszeć znakomite wykonania takich wirtuozów jak Beethoven, Brahms, Paderewski, Haendel, Mozart, czy Ravel. Dyrektorem artystycznym był Jacek Woleński – dziennikarz, współpracownik Filharmonii Zabrzańskiej, Toruńskiej Orkiestry Symfonicznej i Radia Piekary. Prudnicki Cech Rzemiosł obchodził 520-lecie istnienia. Gala z okazji niezwykłego jubileuszu odbyła się w Prudnickim Ośrodku Kultury. Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Prudniku ma już 50 lat. Podczas uroczystych obchodów rocznicy placówce nadano imię Kawalerów Orderu Uśmiechu, a także wręczono sztandar. Uroczystość swoją obecnością uświetniła Henryka Krzywonos. Euroregion Pradziad świętował 15-lecie działalności, oficjalnie otwarto także Centrum Współpracy Euroregionu Pradziad, utworzone w jego polskiej siedzibie. Na uroczystość przybyli m.in. szefowie euroregionów po obu stronach granicy – ze strony polskiej – Radosław Roszkowski, z czeskiej – Petr Prochazka.

W Prudnickim Ośrodku Kultury gościł wybitny pisarz współczesny – Stanisław Srokowski z Wrocławia, który wygłosił prelekcję dotyczącą historii Kresów Wschodnich, a zwłaszcza mordów, jakie na tamtych terenach dokonała na Polakach w czasie II wojny światowej UPA. Pisarz przyjechał na specjalne zaproszenie dziennikarza Gazety Prudnik24 - Macieja Dobrzańskiego.

W Muzeum Ziemi Prudnickiej gościł wybitny pisarz współczesny – Andrzej Stasiuk. Spotkanie było efektem owocnej współpracy Uniwersytetu Złotego Wieku „Pokolenia”, MiGBP w Prudniku, a także Muzeum Ziem Prudnickiej.

„Galeria na poddaszu”, działająca w POK-u przedstawiła galerię obrazów „Drybling – widać sens w chaosie”. Jednym z prezentujących swoje prace był doskonale znany w kraju i za granicą, malarz Andrzej Klimczak-Dobrzaniecki, prudniczanin z pochodzenia.

GRUDZIEŃ

Starostwo powiatowe ogłosiło przetarg na wykonawcę drogi prowadzącej z Prudnika, przez Debowiec do Wieszczyny, z nieistniejącym jeszcze fragmentem łączącym Polskę z czeskim Jindrichovem. Inwestycja zostanie dofinansowana z programu Współpracy Transgranicznej Czechy-Polska. Szacowana wartość prac to 3 mln Euro. Obecnie trasa jest jedną z najbardziej zniszczonych dróg w powiecie prudnickim.

Projekt WOK (Wirtualne Oblicza Kultur), którego inicjatorem jest Muzeum Ziemi Prudnickiej zdobył fundusze na cyfrowe opracowanie zbiorów dziedzictwa kulturowego polsko-czeskiego pogranicza. Ich digitalizacja będzie pierwszym w Polsce tego typu działaniem na tak szeroką skalę. Realizacja projektu ma zająć 5 lat. Duży sukces karateków bialskiego „Torakanu”. W trakcie V Mistrzostw Świata w karate Fudokan odbywających się w Wałczu nasi zawodnicy zdobyli aż 11 medali!

Opracował: Maciej Dobrzański

Prudnicki ZEC został wyróżniony podczas konferencji Polskiego Kongresu Przedsiębiorczości zorganizowanej w Katowicach. Dyrektor ZEC-u, Ryszard Janisz odebrał nagrodę w formie certyfikatu i statuetki w związku z rozstrzygnięciem programu Lider Rozwoju Regionalnego. Nagroda została przyznana przez Polską Agencję Przedsiębiorczości i redakcję Forum Przedsiębiorczości – dodatku do „Dziennika Gazety Prawnej”. Wyróżnienie jest efektem wieloletnich inwestycji proekologicznych na terenie miasta Prudnik.

facebook.com/prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

11


Szlachetny finał

GAZETA

W dniach 7-8 grudnia wolontariusze Szlachetnej Paczki przekazywali zebrane podarunki najbardziej potrzebującym rodzinom. O szczegóły prudnickiego finału zapytaliśmy Annę Surmiak, koordynatorkę SzP na terenie naszego miasta. kreślała, że jedzenia wystarczy jej przynajmniej na pół roku. Z droższych rzeczy mieliśmy dwie lodówki oraz kuchenkę gazową, było też biurko i krzesło, a nawet farba do odnowienia mieszkania. Szczególną radość sprawiały upominki przygotowane dla konkretnych członków rodziny. Wśród takich prezentów były różne rzeczy: od kosmetyków, poprzez zabawki, aż nawet po laptopa. Rekordowa paczka zawierała ponad 35 pudeł, więc radość była ogromna, znajdowało się tam wszystko, czego obdarowana rodzina potrzebowała.

Rozmawia Jarosław Szóstka Co sprawia, że Szlachetna Paczka jest wyjątkową akcją charytatywną? Kilka rzeczy odróżnia naszą akcję od innych, a jest to przede wszystkim tzw. mądra pomoc, którą można streścić w zdaniu „dać wędkę, a nie rybę”. Paczka ma być inspiracją do zmiany życia. Niekiedy pomagamy rodzinom, które straciły już nadzieję, a my pokazujemy im, że nie są sami na świecie. Wolontariusze starali się dotrzeć do ludzi, którzy znaleźli się w niezawinionej biedzie i odszukać dla nich darczyńców. Szlachetna Paczka dzięki swojej bezpośredniości jest projektem, który jest całkiem inny od pozostałych akcji społecznych. Dar-

czyńca zna sytuację rodziny, której pomaga. Jeśli rodzina wyraża na to zgodę może ją nawet odwiedzić i sam zawieźć paczkę. To jest duży plus tego projektu, że nie daje się pieniędzy na bliżej nieokreślony cel, tylko kupuje się konkretne produkty dla konkretnej rodziny i dzięki wolontariuszowi wie się, jak rodzina zareagowała na tą pomoc. Jakie produkty, czy rzeczy znalazły się w paczkach? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie, ponieważ rodziny indywidualnie wskazują, jakich produktów najbardziej potrzebują. W każdej z Paczek znalazła się olbrzymia ilość żywności i środków czystości. Każda z rodzin pod-

PCPR podsumowało projekt systemowy

Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie w Prudniku podsumowało realizowany w 2013 roku projekt systemowy pn. „Wzrost kompetencji życiowych i umiejętności zawodowych klientów PCPR w Prudniku” Konferencja podsumowująca, która odbyła się w czwartek 18 grudnia w Hotelu Olimp, upłynęła w świątecznej atmosferze. W pierwszej części spotkania koordynator projektu, Anna Muzyka, przedstawiła podstawowe informacje o przeprowadzonych działaniach. Przedsięwzięcie, realizowane w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki 2007-2013, zostało dofinansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego kwotą 263,7 tys. zł (wkład własny wynosił 30,9 tys. zł). Projekt skierowany był do osób niepełnosprawnych i usamodzielniających się

wychowanków rodzin zastępczych, mieszkańców powiatu prudnickiego. Wzięło w nim udział 25 osób (16 niepełnosprawnych), wyłonionych podczas rekrutacji. Beneficjenci od marca br. fot. B. Zator brali udział w warsztatach grupowych, konsultacjach z doradcą zawodowym i psychologiem. Następnie zostali skierowani na finansowane w ramach projektu odpowiednie kursy i szkolenia, dobrane przez doradcę zawodowego Powiatowego Urzędu Pracy zgodnie z aktualnymi potrzebami na rynku pracy, oraz w oparciu o indywidualne predyspozycje uczestników. W pakiecie kursów, trwających od lipca do grudnia, znalazły się: ogrodnictwo i aranżacja terenów zielonych, kurs kosmetyczny, obsługa wózka jezdniowego, tworzenie stron internetowych z elementami programów graficznych, obsługa komputera, kursy opiekuna osób starszych i niepełnosprawnych, operatora koparki, pracownika ochrony, palacza C.O., oraz spawania metodą MAG, kurs prawa jazdy kategorii B, a także zajęcia z języków obcych - angielskie-

12

Szlachetna Paczka z roku na rok dociera do coraz większej ilości potrzebujących rodzin. Jak wyglądają tegoroczne statystyki? W całej Polsce statystyki są naprawdę imponujące. Wartość wszystkich przygotowanych paczek jest równa 33 124 005 zł, łączna liczba darczyńców to 530 550 osób, średnia wartość jednej paczki też jest naprawdę spora, bo wynosi 1873 zł. Jeśli chodzi o nasz rejon, wartość paczek była równa ponad 20 000 zł, a łączna liczba darczyńców wyniosła 236 osób. Średnia wartość jednego podarunku była równa około 1000 zł, a średnia liczba osób przygotowujących jedną paczkę to 12 osób. Ile rodzin na terenie Prudnika mogło cieszyć się z odwiedzin wolontariuszy? Rodzin, którym w tym roku pomogliśmy było 27. Niestety rodzin potrzebujących w naszym rejonie jest zdecydowanie więcej, o czym świadczy choćby liczba pozyskanych adresów, których było około 100. Z powodu tego, że mieliśmy jedynie 11 wolontariuszy, mogliśmy dotrzeć zaledwie do małego ułamka tych rodzin.

go i niemieckiego - na poziomie podstawowym i średnio-zaawansowanym. Beneficjenci otrzymywali ponadto materiały szkoleniowe, ubezpieczenie, wyżywienie i zwrot kosztów dojazdu na zajęcia. W ramach projektu w budynku PCPR zainstalowano również drzwi przystosowane dla osób niepełnosprawnych, a strona internetowa centrum (www.pcpr-prudnik.pl) została unowocześniona i przystosowana do potrzeb osób niedowidzących. Wydany został również Informator Osoby Niepełnosprawnej. Jest on dostępny m.in. w formie elektronicznej, na stronie internetowej centrum. Dyrektor PCPR, Krystyna Wilisowska, wręczyła obecnym na konferencji beneficjentom projektu certyfikaty uczestnictwa, gratulując im wytrwałości i ukończenia kursów. Osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności otrzymały również Informator Osoby Niepełnosprawnej. Niektórym uczestnikom już udało się znaleźć zatrudnienie. Pan Janusz ukończył cztery kursy, w tym pracownika ochrony, i od niedawna pracuje w takim charakterze w prywatnym przedsiębiorstwie w Prudniku. Przyznaje, że w zdobyciu pracy pomógł mu dyplom potwierdzający nabyte kwalifikacje. Ten sam kurs ukończyła także pani Zofia, ale nie znalazła dotąd pracy w ochronie. Przypuszcza, że przeszkodą może być brak licencji. Nie traci jednak nadziei na przyszłość i planuje kurs prawa jazdy. Pan Piotr porusza się na wózku. Wiąże nadzieje z ukończonymi kursami tworzenia stron internetowych i pro-

Gazeta Prudnik24

Cała akcja nie odbyłaby się, gdyby nie zaangażowanie wolontariuszy, którzy włożyli sporo pracy, by taki finał doszedł do szczęśliwego końca. Tak, ta jedenastka wolontariuszy dała z siebie wszystko. Trzeba wspomnieć, że nasz zespół był naprawdę zróżnicowany - przedział wiekowy rozpoczynał się na 18, a kończył na 60 latach. Oczywiście do „współorganizatorów” projektu można również zaliczyć darczyńców, bez których nie byłoby paczek dla rodzin potrzebujących. Przygotowywały je osoby prywatne, ale także całe grupy jak np. pracownicy urzędu miejskiego, uczniowie szkół w Strzeleczkach, Szybowicach, Białej, I Liceum Ogólnokształcącego, czy też Stowarzyszenie TIGERS Prudnik. Wszystkim, zarówno wolontariuszom i darczyńcom, należą się szczególne podziękowania. Bez ich pracy na pewno nie udałoby się zrealizować z tak dobrym skutkiem projektu na naszym terenie. Wszystkie działania zmierzały do finału, który odbył się w dniach 7-8 grudnia. Jak przebiegał prudnicki finał Szlachetnej Paczki? Finał był wspaniały, wszyscy się znakomicie spisali. Wolontariusze spotykali się z darczyńcami, rozmawiali o obdarowywanych rodzinach. Czasem bywało chaotycznie, bo przez godzinę nikt nie przychodził, a później przyjeżdżało po 5 darczyńców naraz. Wolontariusze wymieniali się zadaniami. Podczas gdy jedni zawozili paczki do rodzin, inni zajmowali się wypisywaniem certyfikatów i przyjmowaniem darczyńców. Każdy powrót wolontariusza od rodziny wiązał się z opowiedzeniem wspaniałych historii związanych z otwieraniem paczek. Wszystkie rodziny myślały, że dostaną jedną paczkę, więc gdy pojawiało się ich 3, 15 a nawet 35, wtedy emocje brały górę. gramów graficznych, oraz językowym. Aktualnie szuka ofert pracy w dla osób niepełnosprawnych, również przez internet. Wszyscy deklarują, że o ile będzie możliwość, w przyszłym roku z chęcią wezmą udział w podobnym projekcie. Grażyna Klimko, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, przyznaje, że w każdym programie realizowanym przez PUP ze środków unijnych musi uczestniczyć odpowiedni procent osób niepełnosprawnych. Po szkoleniu lub innej formie aktywizacji oczekuje się zatrudnienia - w grupie osób niepełnosprawnych powinno zostać zatrudnionych 40% uczestników. - Mamy w ewidencji 146 osób niepełnosprawnych, co stanowi 7% wszystkich zarejestrowanych. Szukamy dla nich pracy nawet poza terenem powiatu. Oferty pojawiają się, ponieważ ciągle funkcjonuje przepis, że pracodawca zatrudniający powyżej 20 pracowników jest zwolniony z opłat na PFRON, jeżeli zatrudnia powyżej 6% osób niepełnosprawnych. PUP także spełnia ten warunek, pracują u nas osoby niepełnosprawne - mówi Grażyna Klimko. W drugiej części Maciej Janisz, pracownik starostwa powiatowego i konsultant ds. funduszy europejskich w Lokalnym Punkcie Informacyjnym przedstawił zasady, na jakich finansowane będą programy unijne w latach 2014-2020. - W nowej perspektywie finansowej spotkamy się z nowymi programami operacyjnymi (PO). Dawny PO Kapitał Ludzki w części krajowej zastąpi PO Wiedza Edukacja Rozwój, a w części regionalnej

www.prudnik24.pl

Trudno wyobrazić sobie radość osób, które otrzymały taką pomoc, ale na pewno i wolontariuszom udzielały się emocje. Każda obdarowana rodzina, każdy wolontariusz i każdy darczyńca, to oddzielne emocje. Myślę, że każdy z nich mógłby opowiedzieć niejedną wspaniałą historię. Dla mnie największe emocje wiązały się z ogromną paczką, której samo wnoszenie zajęło pół godziny. Jedno z dzieci podczas odpakowywania znalazło autko do sterowania. Nie mogąc doczekać się wypróbowania zabawki, poprosiło mnie, żebym mu je rozpakowała. Nie mogłam znaleźć śrubokrętu, więc musieliśmy próbować otworzyć samochodzik nożem, a chłopczyk przyglądał się wszystkiemu z trudną do opisania radością. Właśnie to są te wspaniałe chwile, których każdy z wolontariuszy przeżył co najmniej kilka. Te chwile naprawdę zapisują się w pamięci. Zmuszają też do refleksji, bo nikt z nas na co dzień nie myśli, że masło, mleko, lizak czy cukier, mogą sprawić innym wielką radość. Jednym słowem finał można uznać za udany. Finał oceniam celująco. Wszystkie rodziny, które zakwalifikowaliśmy do projektu, odnalazły darczyńcę. Wolontariusze byli bardzo zadowoleni, widok rozradowanych rodzin zrekompensował im cały wysiłek jaki podjęli. Darczyńcy, którzy otrzymali już tzw. „Prezent dla Darczyńcy” (opis reakcji rodziny na paczkę) też byli bardzo zadowoleni i przygotowują się już do zrobienia paczki w przyszłym roku. Mamy nadzieję, że w następnym roku uda się wspomóc jeszcze więcej potrzebujących rodzin. Dziękujemy za rozmowę.

zostanie zastąpiony przez poszczególne osie priorytetowe Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego (RPO WO) na lata 2014-2020. Duża zmiana czeka PO Innowacyjna Gospodarka. W nowej perspektywie działania tego programu zostały podzielne na: PO Inteligentny Rozwój PO Polska Cyfrowa oraz - podobnie jak w przypadku dawnego Kapitału Ludzkiego - poszczególne osie dawnej Innowacyjnej Gospodarki będą rozpisane w nowym RPO WO 2014-2020. Nowością będzie bardzo rozbudowany RPO, który w ramach swoich osi priorytetowych skonsoliduje dawną Innowacyjną Gospodarkę oraz Kapitał Ludzki - wyjaśnia Maciej Janisz Jak przyznaje dyrektor Krystyna Wilisowska, PCPR realizuje projekty systemowe od 2009 roku i zainteresowanie osób chcących w nich uczestniczyć jest coraz większe. Od dwóch lat są to również osoby niepełnosprawne i grupa ta wykazuje się dużą aktywnością. Centrum prowadzi już rekrutację do projektu na rok 2014, w którym wnioskowało o dofinansowanie w wysokości ponad 255,3 tys. zł, przy wkładzie własnym prawie 30 tys. zł. - W przyszłym roku będziemy mieć taką samą liczbę uczestników, a jakie kursy, to się okaże - będą one podyktowane potrzebami osób niepełnosprawnych stwierdza. Dodaje, że więcej szczegółów znanych będzie w styczniu, po spotkaniu w Wojewódzkim Urzędzie Pracy. Bogusław Zator

facebook.com/prudnik24


GAZETA

Święta tuż za progiem...

... to dobry czas na podsumowanie tego roku w branży gier. Spotkałem się z opinią, iż ten rok wypadł słabiej od poprzedniego. Nie zmienia to jednak faktu, że na rynku pojawiło się kilka hitów: długo wyczekiwany „GTA V” na konsole, „The Last of Us”, czy „Total War: Rzym II”. Dzisiaj jednak chciałbym

wyszczególnić te gry, które mnie miło zaskoczyły.

go kapitana piratów, siejącego prawdziwy postrach na morzach i oceanach.

Mortal Kombat: Komplete Edition - wielki powrót niekorowanego króla bijatyk, a wraz z nim kultowe postacie takie jak Scorpion, Sub-Zero, Johnny Cage i reszta ekipy. Nowoczesna grafika, ciosy znane z poprzednich części tej serii, tła, areny... słowem wszystko to, za co kochamy tą grę. Z nowości doszły tu ultra combo zwane X-Ray. Można przy niej spędzić długie, zimowe wieczory, aż mam ochotę ryknąć: „Mortal Kombat”.

The binding of Isaac - gra niezależna, przypomina mi czasy kiedy najważniejsza była grywalność, a nie grafika. Kolejne poziomy piwnicy, które przemierza tytułowy Isaac, są generowane przez komputer losowo, dzięki czemu grając po raz kolejny nie przechodzimy tych samych lokacji. Również bossowie są losowani przez komputer. Do tego dochodzi mnóstwo różnych przedmiotów, które wzbogacają rozrywkę i ułatwiają naszej postaci ukończenie poziomu.

Assassin Creed IV- Black Flag - kultowa już seria o odwiecznej walce bractwa Asasynów i Templariuszy doczekała się kolejnej odsłony. Bardzo dobrym pomysłem było przeniesienie akcji w epokę korsarzy. Nasz bohater nie jest tu lojalnie oddany bractwu, tylko robi za młodego i groźne-

W przyszłym roku czekam na premierę prawdziwych hitów: Wiedźmin 3 - Dziki gon - tu chyba mój wybór nikogo nie dziwi. Zapowiadany jako epickie zakończenie trylogii ma duże szanse na sukces. Panowie z CD Project Red już udowodnili, że potrafią zrobić grę

na światowym poziomie. Jestem ciekawy tego ogromnego świata, który przyjdzie nam przemierzać jako Geralt z Rivii. Do tego ma się też pojawić miasto Novigrad… aż „ślinka cieknie”. Wolfenstein - The new order - agent B.J. Blaskovitz powróci w doskonałej formie, by kolejny raz zmierzyć się z nazistami. Podobno w tej grze pojawią się polskie pielęgniarki! Ho, ho! Główny bohater leży w polskim szpitalu, z poważną amnezją. Budynek zostaje zaatakowany przez nazistowskich żołnierzy, którzy porywają pielęgniarkę Annę. B.J. odzyskuje pamięć i wkracza do akcji. To oczywiście zaledwie początek, a sama gra ma duży potencjał. Niemieccy żołnierze odziani w specjalne pancerze, cyborgi, kroczące mechy – oto co nas czeka w nowej części kultowej serii.

starsze gry nie bez powodu. Moim celem jest przypomnienie weteranom gier komputerowych starych hitów, a młodych zachęcam, by sięgali po te tytuły. Nowości są nadal drogie, a średni wydatek na grę to zazwyczaj około stu złotych, dlatego zazwyczaj kupuję gry wydane już po raz kolejny, bo w kolekcji dużo taniej. „CD-Action” - popularne pismo o grach, również poświęca trochę miejsca na klasykę, a mój gazetowy kącik w „Gazecie Prudnik24”, która nie jest pismem stricte o grach, jest tylko dodatkiem. Życzę Wam Drodzy Gracze i Czytelnicy Wesołych Świat i mam nadzieję, że spotkamy się ponownie w przyszłym roku wraz z nowymi numerami „Gazety Prudnik24”. Do zobaczenia.

Na koniec trochę prywaty. Recenzuję

Gambit

Jak Krater długi i szeroki, tak wszyscy z podniesionymi rękami śpiewali wraz Sidneyem jego znane kawałki. Publiczność miała okazję poskakać w rytm takich przebojów jak: „Chomiczówka”, „Otwieram wino”, czy „Butelki”. W repertuarze muzyka znalazła się również piosenka Lecha Janerki „Jezu, jak się cieszę”: – Jest to hołd dla pana Janerki, który jest dla mnie niedoścignionym wzorem muzycznym. Mam nadzieję, że wybaczy nam tą wersję jego piosenki – tłumaczył Sidney Polak.

nych utworów.

Kaczmarski jak żywy Dzień po 32. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego, w Prudnickim Ośrodku Kultury wystąpił Mateusz Nagórski. W repertuarze muzyka znalazły się piosenki słynnego barda - Jacka Kaczmarskiego.

Mateusz Nagórski na scenie. Fot. M. Dobrzański

Recital miał uświetnić i oddać hołd ofiarom stanu wojennego. Ryszard Grajek, dyrektor Prudnickiego Ośrodka Kultury, w otwierającym przemówieniu wspominał, jaką tragedią była decyzja generała Jaruzelskiego o wyprowadzeniu wojska na ulice i ograniczeniu swobód obywatelskich. Po historycznym wstępie, dyrektor przedstawił bohatera wieczoru.

Mateusz Nagórski jest jednym z najlepszych wykonawców piosenek Jacka Kaczmarskiego, często zapraszanym przez Fundację Jacka Kaczmarskiego, by koncertować na organizowanych przez nią imprezach. Zgromadzona publiczność mogła się szybko przekonać, że pochwały pod adresem artysty nie są bezpodstawne. Tembr głosu i umiejętność gry na gitarze były bardzo zbliżone

do tych, które prezentował sławny bard. Podczas koncertu Mateusz Nagórski zaprezentował 12 piosenek, specjalnie dobranych pod tę okazję: – Starałem się, aby zaprezentowane utwory odpowiednio uświetniły rocznice tragedii 13 grudnia – wyjaśnił artysta. Wśród zaprezentowanych piosenek były m.in. „Inspiracja”, „Nasza klasa” czy znane wszystkim „Mury”, podczas których publiczność śpiewała razem z muzykiem. Artyście przed prudnicką publiczności koncertowało się wyjątkowo dobrze, dlatego zdecydował się na bis i zagrał jeszcze kilka utworów. Jarosław Szóstka

Był Bang! W czerwcu br. Sidney zagrał koncert podczas Dni Prudnika, ale ciężko porównywać oba występy. Trzeba jednak przyznać, że kameralne granie w niewielkich lokalach jest bardziej klimatyczne. Polak wraz z zespołem był dosłownie na wyciągnięcie ręki, co spowodowało, że publiczność żywiej reagowała na poszczególne utwory i chętniej włączała się zabawy. Potwierdzeniem tych słów była bardzo dobra atmosfera, jaka towarzyszyła prawie 1,5 godzinnemu koncertowi.

fot. B. Zator

Żywiołowa publiczność w Kraterze została nagrodzona przez muzyków bisem, składającym się z trzech pożegnal-

--Jarosław Polak, bo tak naprawdę nazywa się wokalista, znany jest głównie jako perkusista zespołu T. Love. U boku Muńka Staszczyka gra od 1990 r. W 2004 roku rozpoczął karierę solową i już swoim pierwszym albumem zdobył przychylne opinie krytyków i słuchaczy, czego wyrazem było wygranie Fryderyków 2004 w kategoriach album roku, kompozytor roku i autor roku. Jarosław Szóstka

Akcja Zwierzak zakończona sukcesem Od 18 listopada do 18 grudnia w PSP nr 4 w Prudniku, uczniowie klas I-III wzięli udział w „Akcji Zwierzak – Przytul do Serca” organizowanej przez Towarzystwo SOS dla zwierząt w Polsce. Akcja polegała na zbiórce rzeczy najbardziej potrzebnym zwierzętom. Uczniowie klas I-III zebrali około 75 kg suchej karmy, a także różnego rodzaju prezenty i smakołyki dla zwierząt potrzebujących pomocy. Dziękujemy za hojność dzieciom i ich rodzicom, a także uczniom klas IV-VI, którzy włączyli się do naszej akcji.

facebook.com/prudnik24

www.prudnik24.pl

Gazeta Prudnik24

13

Szczytny cel poparli również aktywnym działaniem uczniowie Zespołu Szkół Rolniczych. Obradowane zwierzęta na pewno będą nam wdzięczne! Brawo! Iwona Siembida.


Pierogi pod gołym niebem

GAZETA

Z piernikiem w tle

Krystyna Dzielska odbiera Wieżę Woka . Fot. M. Dobrzański

Tegoroczna edycja programów publicystyczno-artystycznych Marka Karpa „Dzień dobry, co słychać”, miała swój finał w środę (18 grudnia) w sali kameralnej Prudnickiego Ośrodka Kultury. Na sali ścisk, atmosfera świąteczna, sporo gości na scenie, a w tle spotkania powracający w rozmowach i sentencjach wypisanych na okazjonalnych karteczkach – piernik. Choć o pierniku rzeczywiście tego wieczoru mówiło się sporo, to jednak najważniejszym wydarzeniem 113 spotkania z serii „Dzień dobry, co słychać?” było wręczenie zaległej Wieży Woka Krystynie Dzielskiej, popularnej w Prudniku krawcowej, której firma zwyciężyła w plebiscycie czytelników „Tygodnika Prudnickiego” w 2012 roku. Bohaterka wieczoru porozmawiała chwilę z Markiem Karpem, przybliżając tajniki swojej pracy, a komentując nagrodę, nieco żartobliwie podziękowała kapitule za dobre policzenie głosów. Osobiste gratulacje odebrała m.in. od obecnej na spotkaniu poseł na Sejm RP, Janiny Okrągły, a także Apolonii Klepacz, honorowej przewodniczącej zarządu krajowego Ligi Kobiet Polskich. Na sali był obecny również inny zwycięzca Wieży Woka, Karol Koziarowski, emerytowany nauczyciel biologii i publicysta, który został uznany Człowiekiem Roku 2012. Pan Karol przyznał, że odznaczenie jest dla niego najważniejszą nagrodą, jaką otrzymał w całym swoim życiu. Warto nadmienić, że sama nagroda – w porównaniu do lat wcześniejszych – zmieniła nieco wygląd, stając się wierną repliką prawdziwej Wieży Woka. To zasługa Ewy Giemzy – pracowniczki Muzeum Ziemi Prudnickiej, która opowiedziała o drewnianych formach piernikarskich pochodzących z XVII wieku, a więc z czasów największego rozkwitu piernikarstwa na Śląsku. Wzory można oglądać w prudnickiej placówce. Na spotkaniu nie zabrakło również wątku poetyckiego. O tym, kim jest w dzisiejszych czasach poeta i czy dziennikarstwo może kolidować z tworzeniem wierszy, mówił Bartosz Sadliński, dziennikarz „Tygodnika Prudnickiego” i autor niedawno wydanej książki poetyckiej „Piosenki na zadany temat”. Młody poeta przeczytał też trzy utwory, w tym jeden ściśle związany ze świętami. Podsumowania akcji „Szlachetna paczka” dokonała z kolei Ryszarda Surmiak

– mama Anny Surmiak, głównej koordynatorki przedsięwzięcia. Pani Ryszarda mówiła, że akcja zakończyła się dużym sukcesem, ponieważ obdarować udało się 29 rodzin, a więc tyle, ile zakładali organizatorzy. Wśród darczyńców wymieniła m.in. starostwo powiatowe i gminę Prudnik. - Aż nie chce się wierzyć, że znalazło się aż tylu darczyńców, wśród nich była nawet osoba mieszkająca w Warszawie – cieszyła się Ryszarda Surmiak. Tradycją spotkań z serii „Dzień dobry, co słychać?” są występy artystyczne i tych także nie zabrakło w ten środowy wieczór. Spotkanie otworzył bowiem prudnicki chór „Jutrzenka”, który wykonał kolędy, a potem, pomiędzy kolejnymi rozmowami, prezentowali się młodzi uczniowie Państwowej Szkoły Muzycznej – trio fletowe i duet fortepianowy. Popis wokalny dały z kolei Iza i Oliwia Łukaszewicz.

fot. M. Dobrzański

Pyszny barszcz i znakomite pierożki drożdżowe – takich smakołyków można było zakosztować na prudnickim Rynku 19 grudnia. Akcja „Szkoła ze smakiem”, w ramach której odbyła się degustacja zorganizowana przez Zespół Szkół Rolniczych w Prudniku, przypomniała, że święta Bożego Narodzenia już naprawdę „za pasem”. Wśród młodzieży z ZSR na prudnickim Rynku spotkaliśmy także Barbarę Maryszewską – bibliotekarkę, nauczycielkę wiedzy o kulturze, a jednocześnie osobę zajmującą się promocją szkoły. Pani Barbara poinformowała nas, że poza barszczem i pierogami, uczniowie przygotowali także pyszne pierniki, tych jednak nie udało nam się skosztować, ponieważ wszystkie zostały wykupione

w błyskawicznym tempie.

znaleźć ciekawą pracę – podkreślała.

- Potrawy zostały przygotowane pod kuratelą nauczycielek Agnieszki Światłowskiej i Agnieszki Chudy – wyjaśniła Barbara Maryszewska. – W akcję zaangażowali się uczniowie ze wszystkich roczników klas gastronomicznych.

Ciekawe były także doznania smakowe, jakich w to słoneczne przedpołudnie zaznali degustujący pierogi. Uczniowie przygotowali bowiem aż trzy rodzaje farszu – tradycyjny, używany do ruskich pierogów, nieco bardziej wymyślny z dodatkiem koperku i pietruszki, a także doprawiony ostrą papryczką chili. Można powiedzieć, nieco żartobliwie, że menu było różnorodne, zupełnie jak oferta Zespołu Szkół Rolniczych, do skorzystania z której, w imieniu całej redakcji, serdecznie zapraszamy młodzież z naszego miasta.

Jak wynikało ze słów naszej rozmówczyni, kierunek ten cieszy się ogromną popularnością. - W tym roku z naszej szkoły wybiorą się w świat pierwsi absolwenci – mówiła z dumą pani Barbara. – Oczywiście nasza szkoła oferuje także wiele innych kierunków – hotelarskie, rolnicze, ekonomiczne czy architektury krajobrazu. Młodzież zdobywa certyfikaty i może

Maciej Dobrzański

Najnowsze sukcesy uczniów ZSR

Miłym akcentem podsumowującym spotkanie, było ogłoszenie wyników konkursu na piernik (zwyciężyła prudniczanka, Agnieszka Wilk), a także życzenia świąteczne, jakie do uczestników spotkania skierowali burmistrz Franciszek Fejdych i posłanka Janina Okragły. W życzeniach pobrzmiewała przede wszystkim potrzeba rozmowy i zauważenia drugiego człowieka, na co okazję daje wyjątkowy czas świąt Bożego Narodzenia. Po życzeniach przyszedł czas na pałaszowanie pierników przygotowanych przez Stowarzyszenie Przyjaciół I LO, a także członków Uniwersytetu Złotego Wieku „Pokolenia” – organizatorów spotkania. fot. www.facebook.com/ZespolSzkolRolniczych

Do zobaczenia w przyszłym roku! Maciej Dobrzański

14

W grudniu opolski kurator oświaty oraz wicemarszałek województwa opolskiego wręczyli uczennicy kl. III liceum - Monice Wiercińskiej, oraz uczennicy kl. III technikum ekonomicznego - Sabinie Ernst, stypendia Prezesa Rady Ministrów. W prestiżowym, zaledwie 9-osobowym, gronie w województwie opolskim znalazła się również uczennica kl. III z II LO, Dominika Wyszyńska, która otrzymała stypendium Ministra Edukacji Narodowej. Powyższe osiągnięcia stypendystek, oprócz satysfakcji znalezienia się wśród najlepszych, to także znaczące gratyfikacje finansowe. Również w grudniu uczeń kl. III technikum rolniczego, Robert Seibert, repre-

Gazeta Prudnik24

zentował szkołę w finale wojewódzkim olimpiady BHP w rolnictwie, pod opieką Arkadiusza Zadrożnego. Szkolne drużyny z powodzeniem rywalizują w rozgrywkach sportowych. Jak już pisaliśmy, pod koniec listopada, zawodnicy MKS Smyk Prudnik wywalczyli tytuł wicemistrza Polski LZS w koszykówce, pod kierunkiem trenera Marcina Łakisa. Trzon zespołu stanowią uczniowie klasy sportowej II Liceum Ogólnokształcącego.

kiej i Jarosława Sokołowskiego zdobyła I miejsce. Dzień później w Powiatowych Zawodach w Piłkę Nożną Dziewcząt, rozegranych w hali „Obuwnika”, najlepsze okazały się także reprezentantki ZSR prowadzone przez Janinę Żurakowską. Dodajmy, że w składzie drużyny znalazła się także Karolina Farasiewicz, która odnosi sukcesy w łucznictwie, a jesienią udanie reprezentowała Polskę na mistrzostwach świata juniorów w łucznictwie w Chinach.

W połowie grudnia w Głogówku odbyły się mistrzostwa powiatu w halowej piłce nożnej chłopców, w których drużyna ZSR pod opieką Elżbiety Pajor-Hajdec-

Gratulujemy!

www.prudnik24.pl

Bogusław Zator

facebook.com/prudnik24


Nicolaus Henelius – człowiek pełen sprzeczności

GAZETA

Prudnik na przełomie XVI i XVII był jednym z większych miast na terenie Śląska Opolskiego. Górował nad Opolem nie tylko liczbą mieszkańców, ale także bogactwem i poziomem szkolnictwa. Wychowankiem prudnickiej szkoły był Nicolaus Henelius, jeden z wybitniejszych przedstawicieli humanizmu na Śląsku. Jego życie i dzieła zostały przybliżone podczas wykładu, który miał miejsce 12 grudnia w Centrum Tradycji Tkackich.

Dla miłośników historii Prudnika wydarzenie to było nie lada gratką, bo przedstawiono nie tylko sylwetkę wybitnego uczonego, ale także dokonano przeglądu najważniejszych dat, które odcisnęły swoje piętno na grodzie Woka z Rozenberga. Prezentację podzielono na dwie części, z których pierwszą, dotyczącą kamieni milowych w historii naszego miasta, poprowadził dr Wojciech Dominiak. Dyrektor Muzeum Ziemi Prudnickiej przedstawił postać założyciela miasta, prawdopodobny czas założenia Prudnika i znajdującego się na jego terenie zamku. Zaprezentowano także dokument przekazania miasta pod panowanie Piastów Opolskich, nadany przez Jana Luksemburczyka w 1337 roku, a przetłumaczony przez dr Dominiaka. Po części wstępnej nastąpiła zmiana prowadzącego i mikrofon został przekazany Marcinowi Husakowi. Początkowo zarysował on sytuację Prudnika na przełomie XVI i XVII wieku, bo wtedy właśnie na świat przyszedł Mikołaj Henel, który urodził się dokładnie w 1582 r. – Henelius urodził się w czasach intelektualnego fermentu. Wpływ

wielu prądów myślowych odcisnął na nim pięto i sprawił, że stał się człowiekiem wielu zainteresowań: prawnikiem, poetą, geografem, regionalistą i dziejopisarzem – opisywała Henela Marcin Husak. Od najmłodszych lat Nicolaus Henelius dał się poznać jako wybitna jednostka, bo był jednym z nielicznych uczniów, którzy potrafili nadążyć za Casparem Neumannem – znanym na całym Śląsku nauczycielem greki i łaciny. Właśnie ta podbudowa intelektualna zdobyta pod skrzydłami wybitnego nauczyciela pozwoliła Henelowi wyjechać na studia. Ścieżka zdobycia dyplomu wyższej uczelni zaprowadziła go m.in. do Sieny i Orleanu, gdzie w końcu zdobył dyplom i został doktorem obojga praw. Po wyjeździe z Prudnika na stałe zamieszkał we Wrocławiu, gdzie jego kariera rozwijała się błyskawicznie. Jego liczne talenty zostały docenione i piastował on do swojej śmierci w 1956 r. kilka ważnych urzędów, np. syndyka miasta Wrocław. – Praca prawnika była dla niego jednak wyjątkowo nudna, stąd jego zamiłowanie do dziejopisarstwa. Praca nad wieloma dziełami stanowiła dla Henela odskocznie od żmudnych, urzędni-

Marcin Husak (po lewej) w trakcie prelekcji. Obok dyrektor Wojciech Dominiak fot. J. Szóstka

czych obowiązków – mówił Marcin Husak. Nicolaus Henelius doczekał się dowodów wdzięczności za swoją działalność, czego dowodem było przyznanie prudniczaninowi tytułu szlacheckiego. Najważniejszym dziełem w dorobku Henela jest niewątpliwe „Silesiographia” – obszerne kompendium wiedzy o Śląsku, w którym opisano większość miast i miasteczek tego regionu. Pierwsze wydanie „Silesiographii” ukazało się 400 lat temu. – Henelius już po pierwszym wyda-

niu miał wielkie zastrzeżenia co do finalnej wersji swojego dzieła i rozpoczął pracę nad uzupełnieniami. Warto wspomnieć, że drugie wydanie było kilkukrotnie większe, jeśli chodzi o objętość – opowiadał prelegent. W książce tej nie zabrakło Prudnika, któremu dziejopisarz poświęca aż 16 linijek, dla porównania Opolu, czyli ówczesnej stolicy księstwa raciborsko – opolskiego, tylko 4. Jednak w tych szesnastu linijkach może przeczytać, że Prudnik to miasto nieuczęszczane i niewesołe, a do tego wywyższające się ponad

swoje możliwości. W kontraście do tej wypowiedzi, stoją kolejne wersy, z których z kolei dowiadujemy się o bogactwie Prudnika. – Ciężko określić, dlaczego Henelius tak właśnie opisał swoje rodzinne miasto. Wiadomo, że uważał Wrocław za perłę całego Śląska i każde miasto porównywał do niego – wyjaśniał Marcin Husak. Jarosław Szóstka

Muzeum coraz nowocześniejsze

Andrzej Góra wypróbowuje nowy system fot. M. Dobrzański

W poprzednim numerze Gazety Prudnik24 pisaliśmy o projekcie WOK, dzięki któremu Muzeum Ziemi Prudnickiej, w ciągu pięciu lat utrwali cyfrowo swoje zbiory. W poniedziałek, 16 grudnia, podczas spotkania w Arsenale (ul.

facebook.com/prudnik24

Chrobrego), zgromadzeni mogli poznać szczegóły przedsięwzięcia. Spotkanie zatytułowane „Multimedia we współczesnym muzealnictwie i bankowości” zostało

zorganizowane w celu przybliżenia nowatorskiego projektu muzeum, dzięki któremu – po raz pierwszy na taką skalę – digitalizacja obejmie opracowanie dziedzictwa kulturowego pogranicza polsko-czeskiego. Prowadzący spotkanie Marcin

www.prudnik24.pl

Wiśniewski, podkreślał wagę sukcesu prudnickiej placówki, wspominając, że aż 77 wniosków o dofinansowanie zostało odrzuconych, a w gronie tym znalazły się znane muzea i archiwa w całym kraju. Przybliżył także charakterystykę sprzętu, jakiego w trakcie procesu digitalizacji używać będą pracownicy Muzeum Ziemi Prudnickiej. Dzięki specjalnie przygotowanej na tę okazję prezentacji, zebrani zobaczyli skaner, który posłuży do wykonania zdjęć wzorników z dawnego Froteksu – te bowiem pójdą „na pierwszy ogień”. Później, stopniowo, cyfrowe utrwalanie obejmie pozostałe zbiory muzeum, które będzie można oglądać w portalu nazwanym WOK (Wirtualne Oblicze Kultur) – od imienia założyciela Prudnika, czeskiego rycerza Woka z Rosenberga. Marcin Wiśniewski mówił również o współpracy, jaką w związku z projektem muzeum nawiązało z innymi placówkami - z Krnova, Ostravy, Wodzisławia Śląskiego, a także z Kongresem Polaków w Republice Czeskiej. A skąd w tytule prelekcji nawiązanie do bankowości? Oto bowiem Bank Zachodni w Prudniku zasponsorował placówce 10 nowoczesnych tabletów, które w znaczącym

Gazeta Prudnik24

15

stopniu uatrakcyjniają (i ułatwiają) zwiedzanie niedawno otwartej wystawy „Trzy źródła – jedno miasto”. O tym, jak przydatne to urządzenia, mogli przekonać się chętni uczestnicy wykładu (m.in. obecna na spotkaniu dyrektor prudnickiego oddziału Banku Zachodniego, Jolanta Waluś), kiedy to po jego zakończeniu publiczność została zaproszona na górę, właśnie do pomieszczeń, w których usytuowano wystawę. Sposób jest prosty – wystarczy przyłożyć tablet do czujnika zamontowanego przy określonej ekspozycji, by na jego ekranie wyświetliła się szczegółowa informacja historyczna. O funkcjonowaniu muzeum, które jak widać, działa coraz prężniej, bardzo interesująco opowiedział naszej redakcji jego dyrektor, Wojciech Dominiak. Obszerny wywiad z nim będą mogli Państwo przeczytać w noworocznym wydaniu naszej gazety. Już teraz serdecznie zachęcamy! Maciej Dobrzański


Głogówek po raz kolejny górą

GAZETA

Siatkarze SPPS Ro-Nat GSM Prudnik nie zrewanżowali się za porażkę 3:1 w Głogówku i na własnym terenie przegrali derby powiatu 0:3. Spotkanie z SPS Głogówek zapowiadane było jako trudne, nie tylko ze względu na dobrą formę rywala zza miedzy, ale także problemy kadrowe SPPS-u Prudnik. Szczególnie, że oprócz Macieja Kamosińskiego, w sobotnim spotkaniu zabrakło również Michała Begeja i Rolanda Kuliszewskiego.

Mimo absencji wyżej wymienionych graczy, prudnicka drużyna była równorzędnym przeciwnikiem dla siatkarzy z Głogówka. Pierwszy set rozpoczął się od pewnej gry SPSu i pilnowania kilkupunktowej przewagi. Prudniczanie próbowali zagrozić gościom, lecz ich wysiłki na niewiele się zdały i to zawodnicy z Głogówka pewnie wygrali pierwszą partię do 21. Drugi set to zacięta walka o każdy punkt. Obie drużyny przez tę część spotkania nie pozwalały odskoczyć rywalowali, o czym świadczy wynik 25:27 dla SPSu. W ostatniej partii drużyna z Głogówka 20 8-0 nie pozwoliła 16 5-3 SPPS-owi na 15 5-3 urwanie seta i 7 2-6 pewnie wygrała 7 2-6 do 20. 7 2-6

1. Azymek Zdzieszowice 8 2. SKS Mechanik Nysa 8 3. SPS Głogówek 8 4. SPPS Ro-Nat GSM Prudnik 8 5. KS Siatkarz Otmuchów 8 6. Miraż Głubczyce 8 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13.Prudniccy koszykarze koniec roku 14.

Po ósmej kolejce III ligi, na pozycji lidera umocnił się Azymek Zdzieszowice, który pokonał Mechanika Nysę 3:2. Swoje spotkanie wygrał również Miraż Głubczyce i zrównał się ilością punktów z Siatkarzem Otmuchów i SPPS-em Ro-Nat GSM Prudnik. Drużynę z Prudnika czeka ciężka walka o miejsce premiowane awansem do fazy play-off, a Głogówek może już spokojnie myśleć o decydującej części sezonu. W kolejnym meczu SPPS pojedzie do Głubczyc, by tam 4 stycznia zmierzyć się z siatkarzami Mirażu. SPS Głogówek zagra natomiast w Nysie z Mechanikiem. SPPS Ro-Nat GSM Prudnik – SPS Głogówek 0:3 (21:25, 25:27, 20:25) M. Muszyński (9pkt), T. Ebel (0), P. Karmelita (7), D. Urbański (9), M. Mroczka (5), P. Żuchowicz (4), Ł. Sokołowski (L) oraz G.

Końcówka na wyjazdach spędzili na wyjazdach. 14 grudnia grali w Kłodzku z Doralem Nysa, a na ostatni mecz w roku 2013 pojechali do Wrocławia, gdzie w hali Kosynierka podjęli drugą drużynę Śląska Wrocław.

Pierwsza połowa spotkania w Kłodzku zapowiadała łatwe zwycięstwo prudniczan. Druga przechyliła szalę zwycięstwa na korzyść gospodarzy.

i Moczulskiego, pozwoliły na powolne odrabianie strat. Na zakończenie trzeciej kwarty Pogoń przegrywała już tylko czterema punktami (60:56).

Pewne rozpoczęcie spotkania i fatalna skuteczność Doralu w rzutach z gry, pozwoliła Pogoni na łatwe objęcie prowadzenia i systematyczne powiększanie przewagi. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 12:16, a na drugą przerwę biało-niebiescy schodzili z przewagą piętnastu punktów.

Rzuty Leszczyńskiego i Pawłowskiego, kilkadziesiąt sekund po rozpoczęciu decydującej części meczu, wyrównały stan na 62:62. Wnętrzak i Sanny nie byli jednak dłużni i znów młody zespół Śląska odskoczył na kilka punktów. Na parkiecie zaczęło się robić nerwowo, jednak w końcówce to prudniczanie skutecznie punktowali. Ostatnia akcja regulaminowego czasu gry, skonstruowana przez Pawłowskiego i Kucię, doprowadziła do dogrywki. Z zaciętej walki zwycięsko wyszli jednak wrocławianie, kończąc spotkanie wynikiem 86:82.

W szatni zawodnicy z Kłodzka musieli usłyszeć kilka mocnych słów od trenera Radomskiego, gdyż druga odsłona meczu miała zupełnie inny przebieg niż pierwsza. Już dwie minuty po rozpoczęciu trzeciej kwarty, sygnał do ataku dał Kowalski, który w ciągu minuty zaliczył dwie cele trójki. Swój udział w odrabianiu strat miał również były zawodnik biało-niebieskich – Maciej Lepczyński. W tej kwarcie Doral odrobił 13 punktów, a Pogoń wygrywała 47:49. Czwartą część rozpoczął od rzutu za 3 Kucia, lecz dwie minuty później zza linii 6,75 m. trafił Lepczyński i Weiss, co w rezultacie dało remis 55:55. Rozpoczęła się walka punkt za punkt, która trwała do samego końca. Na 52 sekundy przed syreną kończącą spotkanie, po celnym rzucie wolnym Cichonia, prudniczanie przegrywali jednym punktem (64:63) i wszystko się jeszcze mogło zdarzyć. Złe rozegranie ostatniej akcji, skutkujące stratą i faulem (dwa rzuty wykorzystał Kowalski) przekreśliło szanse na końcowy sukces w Kłodzku, który po pierwszej części spotkania był na wyciągnięcie ręki. Tydzień później, po ostatnie zwycięstwo w 2013 roku, Pogoń pojechała do wrocławskiej Kosynierki. Hala przy Mieszczańskiej nigdy nie była łaskawa dla biało-niebie1. skich, lecz pokazali już, że i tam 2. można wygrywać. 3. Śląsk dobrze wszedł mecz i na początku robił co chciał. Dobrze trafiali bracia Sanny, a WKS po pierwszych pięciu minutach prowadził 16:5. Obraz gry zmienił się dopiero w trzeciej odsłonie meczu. Do walki poderwał prudniczan Cichoń, a skuteczne trafiana z linii rzutów wolnych Stalickiego

Exact Systems Śląsk Wrocław – KS Pogoń Prudnik 86:82 (26:17, 21:17, 13:22, 16:20, d. 10:6) Exact Systems Śląsk Wrocław J. Nizioł (19), W. Marcinkowski, I. Dudek, K. Kowalski (1), M. Sanny (13), D. Kołkowski, P. Hajnsz (3), S. Sanny (11), M. Kliniewski (6), M. Kulon (11), Ł. Malinowski (6), A. Wnętrzak (16) KS Pogoń Prudnik K. Chmielarz (3), J. Pawłowski (25), S. Kucia (13), K. Zarankiewicz, T. Madziar (3), S. Zieliński, W. Leszczyński (2), B. Kotyza, K. Bolibrzuch, K. Stalicki (14), A. Cichoń (18), M. Moczulski (4) Doral Nysa Kłodzko – KS Pogoń Prudnik 66:63 (12:16, 8:19, 27:14, 19:14)

(8), M. Lepczyński (14), R. Cieśla, J. Gadomski, M. Misiaczek

16

23 23 20 20 19 18 18 17 16 15 14 13

Pozostałe wyniki III ligi siatkówki: LUKS Azymek Zdzieszowice – SKS Mechanik Nysa 3:2 (13:25, 24:26, 25:21, 25:18, 15:11)

LKS Miraż Głubczyce – KS Siatkarz Otmuchów 3:1 (10:25, 25:22, 25:19, 25:18) Jarosław Szóstka

Prudniccy rajdowcy podsumowani. Wysokie miejsce Dawida Żaka!

KS Pogoń Prudnik K. Chmielarz (9), J. Pawłowski (12), Sz. Kucia (17), K. Zarankiewicz (2), T. Madziar (5), W. Leszczyński (2), B. Trytek, B. Kotyza, K. Bolibrzuch, K. Stalicki, A. Cichoń (13), M. Moczulski (3) Pozostałe wyniki XI kolejki: Alba Chorzów – GTK Fluor Gliwice 67:76 KS MOSiR Cieszyn – AZS Politechnika Częstochowa 67:75 GKS Tychy – Roben Gimbasket Wrocław 100:31 KKS Mickiewicz Romus Katowice – KS Sudety Jelenia Góra 90:87 Exact Systems Śląsk Wrocław – KS AZS AWF Katowice 63:77 Pozostałe wyniki XII kolejki: KKS Mickiewicz Romus Katowice – GKS Tychy 63:76 Doral Nysa Kłodzko – GTK Fluor Gliwice 73:84 KS MOSiR Cieszyn – KS AZS AWF Katowice 60:98 Alba Chorzów – KS Sudety Jelenia Góra 98:72 Roben Gimbasket Wrocław – AZS Politechnika Częstochowa 41:59 Następne spotkanie Pogoń rozegrwa 4 stycznia 2014 roku w Prudniku. Przeciwnikiem biało-niebieskich będzie KS MOSiR Cieszyn. Już teraz zapraszamy na to spotkanie!

Na stronie internetowej opolskiego Automobilklub opublikowano tabelę podsumowującą występy kierowców rajdowych w klasyfikacji generalnej sezonu 2013. Zostali w niej ujęci także kierowcy z naszego miasta: Mateusz Trybuła, Daniel Niemczyk i Dawid Żak. Szczególną uwagę zwraca bardzo wysokie (3) miejsce Dawida Żaka. Sportowiec jeżdżący Subaru Imprezą na każdym kroku udowadnia, że w tej chwili jest zdecydowanie najlepszym prudnickim kierowcą rajdowym. Dobrze spisali się także pozostali prudniczanie – Mateusz

Trybuła (miejsce 33, samochód Honda Civic ) i Daniel Niemczyk (miejsce 39, samochód Fiat CC). Wszyscy wymienieni należą do opolskiego Automobilklubu. Opublikowano również klasyfikację w klasach pojemnościowych. Znów świetne, bo drugie miejsce zajął Dawid Żak, natomiast jego koledzy – Mateusz Trybuła i Daniel Niemczyk (w klasie II) zostali sklasyfikowani odpowiednio – na miejscach 4 i 5. Naszym dzielnym chłopakom życzymy samych sukcesów w nadchodzącym, nowym roku. Maciej Dobrzański

MKS Organizacją Pożytku Publicznego

Doral Nysa Kłodzko M. Lipiński, M. Weiss (9), M. Kowalski (20), Ł. Rozmus, Cz. Radwański, J. Bartkowiak (15), B. Ratajczak, R. Wojciechowski

GKS Tychy GTK Fluor Gliwice KS AZS AWF Katowice 4. Alba Chorzów 5. KS Pogoń Prudnik 6. KS Sudety Jelenia Góra 7. Exact Systems Śląsk Wrocław 8. Doral Nysa Kłodzko 9. KKS Mickiewicz Katowice 10. AZS Częstochowa 11. KS MOSiR Cieszyn 12. Roben Gimbasket Wrocław 13. 14.

Zespół SPPS Ro-Nat GSMPrudnik

Polak (1), P. Marczyński (0), M. Pyrzyk (L).

12 12 12 12 12 12 12 12 12 12 12 12

Gazeta Prudnik24

11-1 11-1 8-4 8-4 7-5 6-6 6-6 5-7 4-8 3-9 2-10 1-11

1036 - 734 1025 - 813 968 - 855 954 - 851 918 - 796 968 - 898 820 - 827 839 - 863 915 - 960 846 - 943 851 - 1047 569 - 1071

Na początku grudnia br. Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego w Opolu rozpatrzył pozytywnie wiosek działaczy prudnickiego klubu i przyznał piłkarskiej Pogoni status Organizacji Pożytku Publicznego. Wydanie pozytywnego oświadczenia oznacza wiele korzyści dla klubu. Po pierwsze MKS zyska zwolnienia od podatku dochodowego, od nieruchomości i czynności cywilnoprawnych. Dodatkowo od klubu nie będą pobierane opłaty skarbowe i sądowe. Kolejną zaletą posiadania statusu OPP jest także możli-

www.prudnik24.pl

wość organizacji publicznych zbiórek z udziałem niepełnoletnich wolontariuszy. Za najważniejszą korzyść uznać trzeba prawo do otrzymywania 1% podatku od osób fizycznych. Wraz z tym przywilejem wszyscy chętni będą mogli w rozliczeniu podatkowym za rok 2013 przekazać 1% podatku dla prudnickiego klubu. W stosownym miejscu będzie trzeba wpisać numer KRS pod jakim zarejestrowany została Pogoń, czyli: 0000058858. Jarosław Szóstka

facebook.com/prudnik24


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.