Zachodniopomorski Przedsiębiorca 02/2013 by Zachodniopomorski Przedsiębiorca

Nowy dział magazynu: Interwencja Północnej Izby Gospodarczej – str. 24

Gospodarka 12 Druga pensja z UE zachodniopomorskie 16 Chleba i Igrzysk, czyli hala i co dalej? 20 Perspektywa na perspektywę Interwencja 24 Przez ZUS nad przepaścią o izbie 28 Jak wygląda realizacja strategii „3K” w praktyce? 30 Trytony 2012 w rękach członków Izby 32 Rozpoczęliśmy współpracę z Sądem Polubownym przy Kaliningradzkiej Izbie Przemysłowo-Handlowej 34 The Tall Ships Business 2013 38 Uczelnia a praca. Teoria a praktyka. Absolwent a dobry pracownik.

treści

ZACHODNIOPOMORSKIE

Raport PIG 8 19,3% = bezrobocie! Zachodniopomorskie bez pracy!?

Spis 20

Perspektywa na perspektywę

O IZBIE

Temat z okładki 4 Gospodarka morska – cała naprzód!

od redakcji

2 Strona dla sztuki 3 Felieton

PRAWO 42 Fałszywe referencje, czyli jak walczyć z nieuczciwym wykonawcą?

Pasja i sukces 56 Kobieta z klasą Biznes w dobrym stylu 60 Niestandardowo o kłamstwie Dookoła świata 64 Urok Grecji zamknięty w biżuterii Szczecin w liczbach 67 Morski/niemorski Szczecin 68 W skrócie Biznes i sztuka 72 Miejsce pełne (u)Śmiechu Podpatrzone / podsłuchane 76 Fort ma już 10 lat 77 Izbowe narty w Austrii 78 Przedsiębiorcy to optymiści, nie chcą uciekać ze Szczecina 80 Gala wręczenia nagród Złote Lunety 2012 oraz premiera „Klubu 100” 81 Klub Newsweeka w Koszalinie gościł Adama Szejnfelda 82 Art & Business party 83 Nagroda dla stacji DDB Bogacka 84 Prosto z galerii

The Tall Ships Business 2013 PASJA I SUKCES

Ekologiczne 54 KAWKA czyli nowe możliwości finansowania

56 Kobieta z klasą BIZNES I SZTUKA

Firmowe know-how 44 Feedback – informacja zwrotna, której brak może do nas wrócić 46 Serce czy rozum? 50 Jeśli musisz płacić, to płać z głową 52 Obudźmy dom z zimowego snu

72 Miejsce pełne (u)Śmiechu Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Strona dla sztuki Rekomendowane przez poMorze Sztuki

pomorze Sztuki

„Itsaso” Aleksandra Kubiak

Aleksandra Kubiak – urodzona i mieszkająca w Szczecinie, absolwentka Europejskiej Akademii Fotografii w Warszawie, studentka Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu. 2

Ma na swoim koncie liczne wystawy realizowane w kraju i za granicą. Tworzy fotografie, video oraz instalacje video. Artystka wystawiana była podczas Targów Młodej Sztuki Sztukowisko organizowanych

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

przez Stowarzyszenie Aloha Szczecin i Festiwal Pomorze Sztuki. Z autorką można się skontaktować za pośrednictwem maila: photo@akubiak.com

felieton

Na początek

iele osób pytało mnie czy widziałem „Układ zamknięty” w reżyserii Ryszarda Bugajskiego i czy to dobry film. Na pierwsze pytania odpowiedź brzmi: tak. Na drugie: nie wiem. Dobrzy aktorzy, świetnie zagrane role, ale nie wiem czy film jest dobry, bo oglądałem go poddając się sporym emocjom. Najzwyczajniej w świecie byłem zdenerwowany, jak wiele zapewne osób, które prowadziły lub prowadzą swoje firmy i przechodziły kontrole, przesłuchania, sądowe procesy. Nie wystarczyły i nie wystarczą najlepsza wola i wiedza, by być pewnym, że kolejna kontrola nie okaże się zabójcza. Ten film, oparty na faktach, opowiada o doprowadzeniu przez urzędników do upadku firmy, ludzkich tragedii, o działaniu aparatu władzy. Obraz to przerażający, brutalny, a i tak, jak twierdzą scenarzyści, wygładzony na potrzeby widzów posiadających jednak pewien próg wrażliwości, po przekroczeniu którego mogliby zareagować sceptycznie, nie wierząc w jego autentyzm. Niestety, nie jest to odosobniony przypadek w naszym życiu gospodarczym. Wszyscy słyszeliśmy o szeroko opisywanych przez prasę sprawach, znanych nazwiskach. Ale na stronie Stowarzyszenia Przeciw Bezprawiu „Niepokonani 2012” zarejestrowanych jest już ponad dwa tysiące podobnych przypadków i liczba ich rośnie. Za każdym z nich kryje się ludzki dramat i niestety często likwidacja firmy dającej utrzymanie właścicielom, byt rodzinom zatrudnionych, oraz podatki zasilające budżet państwa. W tym numerze „Zachodniopomorskiego Przedsiębiorcy” są opisane dwa przykłady zmagania się z urzędnikami ZUS-u. Stresy, nerwy, utrata zdrowia,

firm, majątku. A są jeszcze US, UKS, ABW, CBŚ, CBA, UC itp., itd. Dużo tych instytucji, konkurujących, walczących o spektakularne „sukcesy”. Chory wydaje się być cały system, w którym na błędy mogą sobie pozwolić urzędnicy, prokuratorzy i sędziowie, przepisy prawa są niejednoznaczne, a interpretacja różna w zależności od interpretującej osoby, czasu i potrzeb budżetu państwa. Na końcu tego łańcucha jest przedsiębiorca, najsłabsze ogniwo. Mam nieodparte wrażenie, że w mentalności Polaków synonimem słowa przedsiębiorca jest ciągle pogardzany „prywaciarz” z czasów minionego systemu.

Dariusz Więcaszek Prezes Północnej Izby Gospodarczej P.S. Przez trzy dni kwietnia w lokalnych mediach ukazywały się informacje zaczynające się od: „aresztowano byłego prezesa PIG”. Jeśli w ten sposób treść komunikatu sformułowała prokuratura, a tak twierdzą przedstawiciele mediów, to zastanawiam się, kto i po co manipuluje informacją. Była to, nie tylko moim zdaniem, sugestia że domniemane przestępstwo miało związek z działalnością w Izbie. Biorąc pod uwagę fakt, że „to” prezesowanie zakończyło się ponad dekadę temu, sytuacja wydaje się kuriozalna. Niektórzy nie przeczytali słowo „byłego”. Wiele osób cieszy się na mój widok.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

temat z okładki

Gospodarka – cała

morska naprzód!

W dniach 13-15 czerwca Północna Izba Gospodarcza wspólnie z Polską Żeglugą Morską organizują I Międzynarodowy Kongres Morski. To będzie pierwsze tego typu wydarzenie w Polsce. Przez 3 dni Szczecin będzie morską stolicą świata. Do miasta przyjadą najważniejsze postaci, związane z gospodarką morską, by nawiązać współpracę i wyznaczyć tym samym nowy trend branży, która niesie za sobą olbrzymi potencjał. Współorganizatorami Kongresu są: marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz oraz prezydent miasta Piotr Krzystek, a także: Związek Armatorów Polskich, Krajowa Izba Gospodarki Morskiej, Biuro Promocji Żeglugi Bliskiego Zasięgu oraz Zarząd Morskich Portów Szczecin i Świnoujście. 4

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

zacuje się, że w Kongresie weźmie udział ok. 750 osób. Swoje wystąpienia zapowiedzieli przedstawiciele krajowych i międzynarodowych organizacji związanych z branżą morską. W tym m.in. Marc Huybrechts – Przewodniczący Europejskiej Or-

Zwłaszcza wobec zadomowienia się na świecie kryzysu gospodarczego przyszedł czas na szukanie nowych wyzwań biznesowych, źródeł wzrostu, kierunków rozwoju, mówi Dariusz Więcaszek, Prezes Północnej Izby Gospodarczej. Cieszy fakt, że właśnie środowisko szczecińskie potrafiło się zintegrować i wziąć na siebie ciężar oraz odpowiedzialność zorganizowania tak prestiżowego wydarzenia. I Międzynarodowy Kongres Morski wydaje się być znakomitą odpowiedzią na potrzeby rynku. Przygotowanie wydarzenia zajęło ponad rok. – Idea została bardzo dobrze przyjęta przez środowisko. Do organizacji i przygotowania merytorycznego włączyli się przedstawiciele wszystkich znaczących instytucji związanych z tą dziedziną gospodarki i nauki. Świadczy o tym choćby skład

Thank you very much for your kind invitation to take part in the First Maritime Congress in Szczecin on 13/15 June 2013. I am pleased to accept your offer to make presentation during the Congress. Algirdas Šakalys, President of the EWTCA ganizacji Spedytorów i Logistyków, Philippe Alfonso z European Transport Worker’s Federation, Janusz Piechociński Wiceprezes Rady Ministrów i Minister Gospodarki, Stanisław Gawłowski Sekretarz Stanu w Ministerstwie Środowiska, Marek Kolbowicz – członek Rady Miejskiej Szczecina, wioślarz, czterokrotny mistrz świata, mistrz olimpijski z IO w Pekinie czy Posłowie do Parlamentu Europejskiego: prof. Bogusław Liberadzki, Sławomir Nitras, Marek Gróbarczyk, Jarosław Wałęsa. Skąd kongres? – Idea Kongresu rodziła się długo. Od kilku lat podczas wielu spotkań i konferencji w kraju i za granicą słyszałem o konieczności zorganizowania takiego spotkania przedstawicieli biznesu, nauki i polityki.

osobowy Rady Programowej i Komitetu Organizacyjnego Kongresu. Daje to nadzieję, że przedstawiciele tej branży jednym głosem będą mówili o problemach i sposobach ich rozwiązywania, tłumaczy Dariusz Więcaszek.

masowych nie było od 20-30 lat. Dowodem na to jest fala bankructw wielu firm żeglugowych w tym tak znanych jak włoski Deiulemar czy Stephenson Clare, dodaje Paweł Szynkaruk, Dyrektor Naczelny Polskiej Żeglugi Morskiej. Warto więc wspólnie zastanowić się nad tym jak poprawić tę sytuację oraz zacząć mówić głośno o tych sektorach branży, które mimo kryzysu radzą sobie świetnie. Do sukcesów można zaliczyć sprzyjającą portom koniunkturę, stojące na wysokim poziomie szkolnictwo wyższe, w miarę stabilną sytuację jeśli chodzi o przewozy promowe. Często jest jednak tak, że o pozytywach się zapomina, a na gospodarkę morską patrzy wyłącznie przez pryzmat upadku i kłopotów finansowych polskich stoczni. – Do obszarów gospodarki morskiej zalicza się: transport morski, porty morskie, transport wodny śródlądowy, przemysł okrętowy, eksploatację morskich zasobów naturalnych, rybołówstwo morskie, rybactwo i przetwórstwo ryb, badania naukowe i rozwój, edukację i zasoby

Problemy W mediach coraz więcej mówi się o kryzysie branży, który szczególnie dotkliwie odczuwa żegluga. – Tak źle w przewozie ładunków Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

temat z okładki

I would like to reiterate my thanks to you for this invitation that I am glad to accept. Philippe Alfonso, Political Secretary for Maritime Transport, ETF (European Transport Workers’ Federation)

temat z okładki I just want to thank you very much for your letter with the kind invitation to me to come and speak at your first International Maritime Congress which takes place in Szczecin on 13th – 15th June 2013. I am delighted to be asked and look forward very much to attending and to telling you something about the Baltic Sea Regional Advisory Council and the role we hope it will play in the future Common fisheries Policy. I also look forward to chairing panel on fisheries and food processing. Sally Clink, Executive Secretary, Baltic Sea Regional Advisory Council ludzkie, administrację morską i śródlądową, dziedzictwo morskie i świadomość morską społeczeństwa, turystykę morską i śródlądową. Tematyka szeroka, a przecież wzorem np. Niemiec można by dodać jeszcze tak ważne dziedziny jak: narodowa, europejska i międzynarodowa polityka żeglugowa i portowa, ochrona morskiego środowiska, prawo morskie i prawo ludzi morza, bezpieczeństwo transportu morskiego, statków i przedsiębiorstw, autostrady wodne i wiele innych, wyjaśnia Dariusz Więcaszek.

i konflikty zdają się nie mieć końca. Pojawiają się nowe problemy, związane choćby z wprowadzaniem dyrektyw unijnych dotyczących tej dziedziny gospodarki. Wielką szansą dla całej polskiej gospodarki jest rozwój morskiej energetyki wiatrowej i przemysłu produkującego na jej potrzeby. Inwestycje w basenie Morza Bałtyckiego szacowane są na setki miliardów euro. Ale i tu inwestorzy nie mogą się doczekać uregulowań prawnych, mówi Dariusz Więcaszek.

Na kongresie

Dużym sukcesem kongresu jest to, że przedsiębiorcy zwrócili się, w kierunku wyższych uczelni, dostrzegając ich olbrzymi potencjał. – Cała polityka Unii wygląda obecnie tak, że naukowcy stają się praktykami. Istnieje szereg powiązań pomiędzy instytucjami branży przemysłowej, które zajmu-

I Międzynarodowy Kongres Morski będzie pierwszym wydarzeniem tego typu. Co prawda do tej pory w Polsce organizowano konferencje branżowe ale jeszcze żadna z nich nie podejmowała tematu na tak szeroką skalę. Przyszła pora na dyskusję nad każdym aspektem gospodarki morskiej m.in. nad od dawna marginalizowanymi kwestiami prawnymi. – Gospodarka Morska potrzebuje wielu specyficznych uregulowań prawnych. Ich brak powoduje m.in. to, że polskie statki nie pływają pod polską banderą, spory o podatki portowe toczą się od lat

Nauka i biznes

Miejsce I Międzynarodowy Kongres Morski odbędzie się w dniach 13-15 czerwca. Prelekcje odbywać się będą w przestronnych

W imieniu Pana Posła Jarosława Wałęsy chciałabym podziękować za zaproszenie na I Międzynarodowy Kongres Morski, który odbędzie się w dniach 13-15 czerwca w Szczecinie. Pan Poseł z przyjemnością weźmie w nim udział i wygłosi prelekcję na zaproponowany temat. ją się wdrażaniem projektów naukowych. Efekty będą widoczne dopiero wtedy gdy będziemy się rozumieć i wzajemnie wspierać, a rezultaty naukowców będą wdrażane w praktyce, bo bez tego nie mają one sensu, przyznaje prof. dr hab. inż. kpt. ż. w. Stanisław Gucma, Rektor Akademii Morskiej w Szczecinie. Cel

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

i nowoczesnych salach Uniwersytetu Szczecińskiego, Akademii Morskiej w Szczecinie oraz hotelu Radisson BLU. Uczestnicy Kongresu będą mieli okazję wziąć udział w VIII Wielkiej Gali Północnej Izby Gospodarczej – prestiżowej imprezie, gromadzącej co roku blisko tysiąc osób reprezentujących środowisko biznesowe, władze, media i artystów. Magdalena Suchodolska

– Gospodarka morska jest bardzo szeroką gałęzią gospodarki narodowej i warto o niej mówić. Ważne jest, że nasze środowisko bardzo się zintegrowało, osiągnęliśmy 6

poziom współpracy gdzie idee trudne do przeforsowania dla jednego przedsiębiorcy nie są trudne gdy jest porozumienie i wola współpracy – mówi Jarosław Siergiej, Prezes Zarządu Zarządu Portów Morskich Szczecin i Świnoujście S.A. Prezes Północnej Izby Gospodarczej, dodaje też, że Kongres ma przede wszystkim pokazać rozmaitość podmiotów zaliczanych do branży morskiej. – Głównym celem Kongresu będzie dyskusja nad stanem różnych obszarów gospodarki morskiej, zwrócenie uwagi na jej kondycję, problemy, z którymi się boryka i szanse dalszego rozwoju, tłumaczy Dariusz Więcaszek.

Szczegółowe informacje na temat Kongresu i uczestnictwa w nim dostępne są na stronach www.kongresmorski.pl lub www.maritimecongress.com.

RAPORT PÓŁNOCNEJ IZBY GOSPODARCZEJ

19,3% = bezrobocie! Zachodniopomorskie bez pracy!?

Jest kryzys! Mimo tego, że odczuwamy go dużo łagodniej niż kraje Europy Zachodniej, ciągle jednym z najpoważniejszych problemów jest wysoka stopa bezrobocia w kraju. Zachodniopomorskie jest na niechlubnym drugim miejscu! W jaki sposób Szczecin i województwo chcą walczyć z tym problemem? Na co kierowane są pieniądze z Urzędu Pracy? Czy w najbliższym czasie możemy spodziewać się ich większej skuteczności?

Sytuacja w Polsce Sytuacja ze stopą bezrobocia w Polsce nie należy do najlepszych, z miesiąca na miesiąc przybywa osób bez pracy. Tendencja wzrostowa utrzymuje się od lipca 2008 roku. Z pewnością zbliżający się czas prac sezonowych trochę poprawi sytuację – będzie to praca głównie w rolnictwie, turystyce oraz w budownictwie. Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego stopa bezrobocia w lutym 2013 roku wyniosła 14,4% (2 mln 337 tys. osób bez pracy), natomiast według Eurostatu jest to 10,6% (ten wskaźnik uwzględnia jedynie osoby bezrobotne, które aktywnie poszukują pracy). Oczywiście informacje 8

te są przygotowywane w oparciu o dane z Urzędów Pracy. Tak naprawdę realna stopa bezrobocia może być wyższa (nawet o kilka procent).

Według informacji Głównego Urzędu Statystycznego w Polsce stopa bezrobocia w lutym 2013 roku wyniosła 14,4% (2 mln 337 tys. osób bez pracy) Jeśli spojrzymy rok wstecz, to w lutym 2012 roku stopa bezrobocia wynosiła prawie jeden punkt procentowy mniej –

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

13,5% (wzrost o 168,5 tys. osób). Zdania ekspertów w kwestii kształtowania się liczby bezrobotnych w naszym kraju są podzielone. Ich spadek poprzez tworzenie sezonowych miejsc pracy może zostać znacznie zahamowany przez kryzys. Niektórzy chociaż upatrują ożywienia gospodarczego w połowie roku, co na pewno miałoby wpływ na wskaźniki bezrobocia w Polsce. Z drugiej strony zapowiedzi dużych firm w kraju dotyczące planowanej redukcji ilości etatów nie nastrajają optymistycznie. Jednak prawdopodobnie w tym roku nie przekroczymy progu 15%. Według przewidywań bezrobocie powinno nieznacznie spadać aż do października,

Jak na tle Polski wypada nasze województwo? Niestety nie ma tu dobrych wiadomości. Nasze województwo plasuje się na drugim miejscu ze stopą bezrobocia 19,3%, przed nami jest tylko województwo warmińsko-mazurskie (22,5%). Dla porównania najniższe bezrobocie w lutym 2013 roku odnotowano w następujących województwach: wielkopolskie – 10,9%, mazowieckie – 11,6% oraz śląskie – 12,1%. Najbardziej dotknięty bezrobociem jest powiat łobeski. W tym regionie bez pracy jest 30,4 % osób dorosłych. Bolączką tego rolniczego regionu jest brak dużych zakładów pracy. Ludzie trudnią się głównie pracami sezonowymi w polu lub pracują bez umów w budownictwie. Niestety bezrobotni z takich rejonów jak powiat łobeski, nie mogą liczyć na szybką i znaczącą

poprawę sytuacji. Powiatów z podobną sytuacją w naszym województwie jest więcej: powiat koszaliński ma również stopę bezrobocia ponad 30%, natomiast w białogardzkim, pyrzyckim, choszczecińskim wskaźnik ten niebezpiecznie zbliża się do tego poziomu. Najmniejsze bezrobocie (chociaż i tak na wysokim poziomie) odnotowano w powiecie kołobrzeskim – w lutym 2013 roku wyniosło 13,8%. Warto tutaj wspomnieć o ilości ofert pracy w Powiatowych Urzędach Pracy. Średnio jedna oferta przypada na 44 bezrobotnych. Niechlubnym rekordzistą w tej dziedzinie jest Powiatowy Urząd Pracy w Kolnie (województwo podlaskie). Zarejestrowanych jest tam ponad 3 200 osób

Najbardziej dotknięty bezrobociem jest powiat łobeski. W tym regionie bez pracy jest 30,4 % osób dorosłych. bez pracy, a urząd w lutym 2013 roku miał dla nich tylko jedną ofertę pracy. Nasze województwo jest powyżej średniej – 51 osób na jedną ofertę. Sprawdźmy też, jak w naszym regionie wygląda sytuacja w najważniejszych miastach województwa. W Szczecinie stopa bezrobocia wynosi 11,8%, w Koszalinie 13,1%, natomiast w Świnoujściu 11,5%.

Stopa bezrobocia w Polsce w latach 2002-2012 20

19,5 19,5

19,1 17,7 15,5

11,9 10,8

5 2002

11,4

11,8

2010

2011

12,4

9,1

2003

2004

2005

2006

2007

2008

2009

2012

raport PIG

a stopa bezrobocia na koniec tego roku powinna być na poziomie 14-14,3%. Jeśli spojrzymy na dane historyczne, to wynika z nich, że bezrobocie w naszym kraju zaczyna spadać, gdy wzrost gospodarczy nie jest niższy niż 4%. a wszyscy wiemy jak kształtuje się obecnie poziom naszego PKB. Przy takich wskaźnikach mamy do czynienia z rynkiem pracodawcy, praktycznie rzecz biorąc z odwrotną sytuacją tj. rynkiem pracownika mieliśmy do czynienia przed początkiem kryzysu w 2008 roku.

Powiaty w zachodniopomorskim a bezrobocie Łobeski

30,4%

Koszaliński

30,1%

Białogardzki

29,8%

Pyrzycki

29,6%

Choszczeński

29,5%

Szczecinecki

28,4%

Sławieński

28,3%

Kamieński

26,9%

Gryficki

26,8%

Świdwiński

26,3%

Drawski

25,7%

Gryfiński

23,5%

Wałecki

21,9%

Stargardzki

21,4%

Myśliborski

18,8%

Goleniowski

17,2%

Policki

16,1%

Kołobrzeski

13,8%

Podregion stargardzki

24,6%

Podregion koszaliński

22,3%

Podregion szczeciński

19,0%

Podregion m. Szczecin

11,8%

Jak u nas walczy się z bezrobociem? W 2013 roku na walkę z bezrobociem w naszym województwie zostanie przeznaczone 187 mln zł. Jest to ponad 50% więcej, niż w roku ubiegłym. Łącznie w całym kraju Ministerstwo Pracy planuje wydać 4,7 mld zł na ten cel. W tę pulę nie wliczają się zasiłki dla bezrobotnych oraz świadczenia przedemerytalne. Na co nasze województwo będzie mogło przeznaczyć te środki? Część z nich zostanie wykorzystana na sfinansowanie staży u pracodawców, refundację stanowisk pracy oraz pomocy przy zakładaniu firm przez bezrobotnych. Organizowane będą również szkolenia dla osób bez pracy, w tym obszarze zaszły kluczowe zmiany. Na szkolenia nie będą wysyłani wszyscy bezrobotni, ale te osoby, które mają już szanse na pracę i pracodawca zgłosił takie zapotrzebowanie.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

RAPORT PÓŁNOCNEJ IZBY GOSPODARCZEJ Umowa o prace, wynagrodzenie netto, brutto i całkowity koszt wypłaty Netto

Brutto

Koszt dla pracodawcy

1460 zł

2000 zł

2414,80 zł

2000 zł

2775 zł

3351,12 zł

2500 zł

3494 zł

4217,22 zł

3000 zł

4211 zł

5083,32 zł

4000 zł

5646 zł

6816,89 zł

5000 zł

7081 zł

8549,08 zł

10000 zł

14257 zł

17212,80 zł

Część pieniędzy zostanie przeznaczona na tworzenie miejsc pracy przy pracach interwencyjnych, społecznie użytecznych oraz robotach publicznych. Są to prace tymczasowe i rozwiązania te są jedynie

W PUP średnio jedna oferta przypada na 44 bezrobotnych. środkiem zastępczym, ponieważ w żaden sposób nie zbliżają osoby bezrobotnej do uzyskania stałego zatrudnienia. Większe kompetencje województw Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej pracuje nad zmianami, które mają usprawnić działanie Urzędów Pracy, zwiększyć efektywność walki

z bezrobociem oraz dać większe uprawnienia bezpośrednio województwom. Do najważniejszych proponowanych zmian należą: • aktywizacja grup bezrobotnych będzie mogła się odbywać przy wykorzystaniu podmiotów zewnętrznych, które będą działać na zlecenie wojewódzkich organów • efekty działania urzędów pracy będą miały wpływ na wynagrodzenia pracowników tych instytucji, • specjalistyczne narzędzia, które mają wspierać tworzenie nowych miejsc pracy dla powracających do aktywności zawodowej. Planowane są specjalne granty dla pracodawców, którzy będą tworzyć miejsca telepracy dla osób wychowujących dzieci do lat 6. • specjalne pożyczki dla pracodawców, którzy chcą tworzyć nowe miejsca pracy.

• wsparcie dla przedsiębiorców, którzy zatrudniają osoby w wieku 50+ Na pewno proponowane nowe uregulowania będą miały wpływ na pracę

W 2013 roku na walkę z bezrobociem w naszym województwie zostanie przeznaczone 187 mln zł. Jest to ponad 50% więcej, niż w roku ubiegłym. urzędów i miejmy nadzieję zaktywizowanie wielu bezrobotnych, szczególnie w tych grupach, które mają duże trudności w powrocie do aktywności zawodowej i znalezieniu pracy. Zmiany mają też dotknąć przedsiębiorców zatrudniających obcokrajowców – niestety nie ma bliższych szczegółów, jaki charakter uregulowań miałby tu być wprowadzony. Paweł Krzych Autor Szczecinblog.pl

Źródła: • http://zasilek-dla-bezrobotnych.pl • http://bezrobocie.org.pl • www.polskaswiadoma.pl • biznes.interia.pl • egospodarka.pl • Urząd Statystyczny • Materiały Ministerstwa Pracy • forsal.pl

K o m e n t a r z e Tomasz Racławski – BRATNIAK Studencka Spółdzielnia Pracy Mimo ogromnych środków przeznaczonych na walkę z bezrobociem efekty są mizerne. Niestety wynika to w pewnej części z polityki władz miasta i województwa. Skupienie się jedynie nad rozwojem funkcji usługowej Szczecina nie przyniesie wzrostu zatrudnienia wśród tysięcy byłych pracowników zlikwidowanych zakładów przemysłowych na czele ze stocznią, fabryką papieru w Skolwinie, czy hutą. Mimo milionów wydawanych na szkolenia nie przebranżowimy spawacza, czy frezera na manikiurzystkę, czy pracownika call center, stąd bez rozwoju przemysłu pozostaną oni albo długotrwale bezrobotni, albo po prostu wyjadą po pracę za granicę. Dlatego tak ważne są dla Szczecina takie inicjatywy

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

jak np. „Rewitalizacja funkcji przemysłowych terenów miejskich Szczecin-Skolwin poprzez budowę zakładu produkcji papieru/ tektury”, która ma przynieść do 100 nowych miejsc pracy, w tej tak bardzo obciążonej bezrobociem dzielnicy. Stopa bezrobocia w najbliższych miesiącach oczywiście powinna maleć, ale wynikało to będzie przede wszystkim z rozpoczęcia prac sezonowych. Istotne dla zmniejszenia bezrobocia w Szczecinie jest m.in. znalezienie chętnych inwestorów na wybudowane w ostatnich miesiącach powierzchnie biurowe, gdzie zatrudnienie powinno znaleźć kolejnych kilkaset osób.

raport PIG

Anna Prokop – KS Service Sp. z o.o. Bezrobocie w Polsce jest z roku na rok coraz większym problemem. Dotyka również nasze województwo, co niekorzystnie wpływa zarówno na nastroje społeczne, jak i polityczne. Coraz częściej słyszy się wśród młodych ludzi naszego województwa, że jedynym rozwiązaniem problemu braku pracy, czy też braku perspektyw na rozwój jest wyjazd – czy to z regionu, czy kraju. Można jednak zakładać, że takie nastawienie to samospełniająca się przepowiednia. Stwierdzenie, że nie ma pracy powoduje odpływ specjalistów z regionu. To z kolei hamuje inwestycje. Ich brak zaś jest przyczyną emigracji wykształconych i chętnych do pracy pracowników.

Moim zdaniem zmiany mające na celu usprawnienie działania Urzędów Pracy są konieczne. Aby aktywizacja bezrobotnych była efektywna niezbędna jest współpraca Państwa z podmiotami prywatnymi, które te miejsca pracy oferują, oraz wspieranie tych podmiotów w realizowaniu polityki pracy. Zupełnie inną, ale równie ważną kwestią, jest wypromowanie naszego regionu przez lokalne władze jako przyjaznego dla przedsiębiorców. Bez nowych inwestycji w regionie nawet najlepsza strategia współpracy Urzędów Pracy z przedsiębiorstwami nie będzie skuteczna.

Zdzisław Szczepaniak – Agencja Pracy SOCPOL Istotnym czynnikiem skali bezrobocia w województwie zachodniopomorskim stanowi brak dużych zakładów produkcyjnych. Ich likwidacja pociągnęła za sobą zanik bezpośrednich stanowisk i doprowadziła do drastycznego zubożenia oferty dla małych i średnich firm. W konsekwencji lawinowo upadały czy uległy likwidacji. Duża część została przebranżowiona, często z nie najlepszym skutkiem. Oczywiście, jest spora liczba małych i średnich firm, które oparły się złej koniunkturze i zupełnie dobrze sobie radzą na trudnym rynku. Powstają nowe, znajdując dla siebie szanse rozwoju dzięki inicjatywie i przedsiębiorczości ich managerów. Jednak, Szczecin jak i znakomita część województwa zachodniopomorskiego, historycznie ujmując, rozwój zawdzięczały przyjaznej polityce państwa. Czy dzisiaj możemy dostrzec zainteresowanie władz państwowych problemami naszego województwa, tego nie dostrzegamy, a dostrzegamy z coraz większą ostrością rosnącą skalę bezrobocia. Władze naszego województwa, miasta z pewnością podejmują działania rozwojowe i sprzyjające inicjatywie gospodarczej, pobudzając rynek i przeciwdziałając negatywnym trendom. Z pewnością nie jest to satysfakcjonujące ale przyjmując opcję braku

strategii Państwa dla rozwoju Szczecina i województwa zachodniopomorskiego, musimy to zrozumieć – nie znaczy, pogodzić się. Rynek szczeciński jest ubogi w oferty pracy, nie dający możliwości rozwojowych dla absolwentów szkół wyższych. Dla absolwentów uczelni humanistycznych oferty pracy występują śladowo, dla absolwentów wyższych technicznych, problemem jest brak doświadczenia. Jest to odrębny problem wymagający głębszej analizy i szybkiego przeciwdziałania. Istnieje kilka branż dość dobrze funkcjonujących, gdzie zapotrzebowanie na pracowników jest duże, jedną z nich jest branża transportu krajowego i międzynarodowego, tutaj sytuacja jest raczej zbilansowana. Troszeczkę gorzej z jakością wzajemnego wywiązywania się z umów. Nie odkrywam nowego lądu twierdząc, że poprawa sytuacji na rynku pracy może nastąpić gdy pracodawca odczuje troskę Państwa, obniży koszty pracownicze, stworzy rzeczywiste warunki w których każdy, pracodawca, pracownik czuł się będzie bezpiecznie.

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

gospodarka

Druga pensja Według informacji Najwyższej Izby Kontroli urzędy w Polsce znalazły sposób by podnieść wynagrodzenia dla swoich pracowników. Urzędnicy w ramach swojego etatu i obowiązków pracy angażowani są do realizacji projektów unijnych. Wykonują te same zadania, ale pensję otrzymują podwójną. 12

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

z UE

Dwa w jednym Nie ma nic złego w tym, że urzędnik chce zarabiać więcej w swoim miejscu pracy, realizuje więc zlecenia z których pieniądze pochodzą z funduszy europejskich. Gorzej jeśli sytuacja wygląda tak, że urzędnik wykonuje pracę w ramach etatu urzędniczego i projektu jednocześnie. Za tą samą pracę otrzymuje więc podwójne wynagrodzenie. Czasem druga pensja czyli ta ‚europejska’ znacząco przewyższa

standardowe wynagrodzenia. O pierwszych sytuacjach tego typu prasa informowała już ponad rok temu gdy w Lublinie czy Opolu, Urzędy Pracy pozyskały środki na aktywizację osób bezrobotnych. Pracownicy urzędów realizowali projekty w tym samym czasie, w którym powinni aktywizować bezrobotnych w ramach swojego etatu. Audyty przeprowadzone przez Minsterstwo Rozwoju Regionalnego wskazały podobne nieprawidłowości w takich gminach jak Brzeg czy Namysłów, ale także w większych miastach jak Opole czy Toruń. Dualizm etatów czy dodatek specjalny? Kontrolerzy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego stwierdzili w ubiegłym roku, że pracownicy kilku Urzędów Marszałkowskich w ramach umów cywilnoprawnych otrzymywali dodatkowe wynagrodzenia za dokonywanie oceny merytorycznej wniosków o unijne dotacje, czyli pracę, która należy do ich etatowych

obowiązków. Gdyby praca wykonywana była zgodnie z regułami rozliczenia projektu urzędnik musiałby spędzić w pracy 16 godzin. 8 w ramach etatu i 8 w ramach projektu, a to przecież niemożliwe. Po wykonywanych audytach urzędy decydowały się na korekty wynagrodzeń i urzędnicy nie otrzymywali już podwójnego wynagrodzenia, a na przykład dodatek specjalny. W niektórych przypadkach z obawy o wycofanie dotacji urzędnicy byli przekierowywani tylko do projektów lub pobierali pensje wyłącznie z etatów. Jak mówią audytorzy kluczowe jest to czy w projekcie urzędnik wykonuje te same zadania, co w ramach stosunku pracy. Jeśli tak istnieje ryzyko, że doszło do podwójnego finansowania. Niebezpieczny spryt Co grozi urzędom gdy kontrole zewnetrzne wykryją nieprawidłowości związane z tzw. „podwójnym finansowaniem”? Możliwości jest kilka. Te najbardziej niebezpieczne dla urzędów i samorządów to reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

gospodarka

tandardowa praca urzędnika rozpoczyna się o 7.30 a kończy o 15.30. Obowiązków jest dużo, czasem mniej, i tak od poniedziałku do piątku. Pracujący na umowę o pracę posiadają pełny pakiet socjalny i prawo do urlopu. Wynagrodzenie przeciętnego urzędnika nie zachwyca, ale pozwala na godne życie. Niektóre urzędy w Polsce znalazły sposób na to jak sprawić by ich pracownicy zarabiali więcej – realizując w ramach godzin pracy projekty na które pozyskane zostały środki z Unii Europejskiej.

gospodarka oczywiście cofnięcie dotacji i konieczność zwrotu otrzymanych w ramach projektu pieniędzy. Urzędy z województwa zachodniopomorskiego z którymi rozmawialiśmy zapewniają, że nie stosują podwójnego finansowania swoich pracowników i rzeczywiście póki co żadne kontrole nie wykazały zaniedbań w tej kwestii. Z drugiej strony ubiegłoroczne publikacje Najwyższej Izby Kontroli wskazują, że wykazanie nieprawidłowości jest sprawą niemal niemożliwą.

Zgodnie z wytycznymi etatowy pracownik instytucji, która otrzymała unijną dotację, zatrudniony w projekcie na umowę cywilnoprawną, powinien prowadzić ewidencję godzin i zadań. Musi wskazywać w niej, jakie zajęcia, w jakich godzinach wykonywał codziennie w ramach poszczególnych umów. Powinno z niej jasno wynikać, że obowiązki wynikające z projektu realizował po godzinach pracy w urzędzie. W wielu gminach w Polsce

ewidencje były tworzone fikcyjnie. Trudno przecież zweryfikować czy urzędnik rzeczywiście kilka tygodni temu realizował zadanie w godzinach które są zapisane na kartce. Takie zachowanie jest tolerowane przez zwierzchników z prostej przyczyny – pieniądze dla urzędników pochodzą z kasy unijnej, a nie wewnętrznej. Dotychczas wykryte nieprawidłowości mieszczą się więc w granicach błędu statystycznego. Michał Kaczmarek

O zasady zatrudnienia pracowników realizujących projekty europejskie zapytaliśmy dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie Andrzeja Przewodę. Na jakiej zasadzie są rozliczani pracownicy realizujący projekty europejskie w Wojewódzkim Urzędzie Pracy? Pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie, realizujący zadania związane z wdrażaniem w regionie Europejskiego Funduszu Społecznego, zatrudnieni są na podstawie stosunku pracy, a zatrudnienie do pełnienia zadań związanych z realizacją programów w ramach EFS jest odpowiednio udokumentowane zapisami w samej umowie o pracę i zakresie czynności służbowych pracownika. Czy możliwe jest łączenie etatu urzędniczego z realizacją projektu europejskiego w jednym wymiarze godzinowym (np. od 7.30 do 15.30)? Zgodnie z zawartymi umowami o pracę, pracownicy komórek wdrażających EFS zatrudnieni są w celu realizacji zadań związanych bezpośrednio z danym programem operacyjnym w związku z czym, na podstawie stosunku pracy, wykonują zadania w przedmiotowym zakresie i w godzinach pracy wynikających z obowiązującego regulaminu organizacyjnego pracodawcy. Analogicznie pracownicy zatrudnieni przy realizacji projektów finansowanych z EFS w godzinach pracy realizują, wynikające z umowy o pracę oraz zakresu czynności, zadania związane z projektem, w którym są zatrudnieni. Jednocześnie nie ma możliwości zawarcia z pracownikiem zatrudnionym na podstawie stosunku pracy umowy cywilno-prawnej na realizację dodatkowych zadań, które mogłyby być zbieżne z obowiązkami wynikającymi ze stosunku pracy. Czy możliwe jest by urzędnicy wykonywali zadania wynikające z obowiązków służbowych także w ramach realizacji programów europejskich? Zgodnie z powyższymi punktami, pracownicy wykonują obowiązki służbowe w oparciu o umowę o pracę i są zatrudnieni w celu realizacji zadań związanych z wdrażaniem Europejskiego Funduszu Społecznego, co jest odpowiednio udokumentowane zapisami w czynnościach służbowych pracownika. Reasumując: opisana sytuacja jest możliwa jeżeli obowiązki służbowe pracownika związane są z realizacją projektów finansowanych z EFS. 14

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Przypominamy, iż do końca kwietnia br. można rozliczyć się z fiskusem. Jest to zatem ostatni moment aby wesprzeć wspólny projekt KIWANIS-u i Związku Ukraińców, deklarując w oświadczeniu podatkowym wpłatę 1% podatku na rzecz dzieci na konto KIWANIS. Zarząd Oddziału Związku Ukraińców w Koszalinie, Stowarzyszenie KIWANIS International Klub Koszalin oraz Dyrekcja Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Białym Borze po raz czwarty zachęca ludzi dobrej woli do wpłaty 1 % podatku dochodowego na rzecz Szkoły z Ukraińskim Językiem Nauczania w Białym Borze wpisując w oświadczeniu podatkowym PIT za 2012 rok poniższe informacje:

STOWARZYSZENIE KIWANIS INTERNATIONAL KLUB KOSZALIN ul. Zwycięstwa 32, 75-037 Koszalin Konto: Bank Millenium S.A. nr 34 1160 2202 0000 0000 3295 8076 KRS nr 0000138192 NIP 669 23 40 671 z dopiskiem: „pomoc na rzecz dzieci ze szkoły w Białym Borze i punktów nauczania”.

W tym roku rozszerzamy zakres pomocy, bowiem oprócz wsparcia Szkoły w Białym Borze gdzie znajduje się szkoła podstawowa, gimnazjum oraz liceum – zamierzamy weprzeć punkty nauczania języka ukraińskiego na terenie działalności Zarządu Koszalińskiego Oddziału Związku Ukraińców m.in. w Koszalinie, Kołobrzegu, Szczecinku, Wałczu, tj. na terenie dawnego województwa koszalińskiego. Naszym celem jest stworzenie w przyszłości Funduszu Stypendialnego dla uczniów którzy osiągają bardzo dobre wyniki w nauce, posiadają ponadprzeciętną wiedzę i zdolności ale częstokroć nie posiadają środków finansowych na kontynuację nauki – mówi Roman Biłas, przewodniczący Koszalińskiego Oddziału Związku Ukraińców w Polsce. reklama

zachodniopomorskie

Chleba i Igrzysk, czyli hala i co dalej?

Klamka zapadła. Powstaje w mieście obiekt na skalę światową. Będą sale, siłownie, skatepark, amfiteatr, może nawet lodowisko ale czy będą z tego pieniądze?

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Pomysły na halę Na co dzień będą tu trenować szczecińskie kluby. – Priorytety będą miały zespoły, występujące w najwyższych klasach rozgrywkowych, które zbudują wcześniej odpowied-

nie zainteresowanie sympatyków, tłumaczy Piotr Landowski z magistratu. Szczecinianie będą mogli korzystać z oferty obiektów

Jej utrzymanie ma kosztować rocznie blisko 6 mln zł. Urząd Miasta zakłada, że hala będzie na siebie zarabiać, generując roczny przychód w tej samej wysokości. towarzyszących – klubów fitness, obiektów gastronomicznych. Czy będą mogli halę wynająć i na jakich warunkach? To ustali przyszły operator lub zarządca. Wciąż nie wiadomo jeszcze kto nim będzie. Choć spekulacji było wiele, wybór ma zostać dokonany między Miejskim Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, a spółką miejską. – W Polsce nie powiodły się projekty prowadzenia hal przez operatora biznesowego, mówi Piotr Landowski.

Wciąż nie wiadomo też nic na temat głównego sponsora hali, którego marka mogłaby zostać wkomponowana w nazwę, jak np. Ergo Arena w Gdańsku. Sport W hali znajduje się 7400 miejsc, z czego 5400 wchodzi w skład trybun stałych, a 2000 to trybuny dodatkowe, dostawiane na potrzeby większych wydarzeń. Obiekt pozwala na rozgrywanie imprez sportowych w następujących dyscyplinach: koszykówka, siatkówka, piłka ręczna, futsal, tenis, badminton, sporty walki (judo, karate itd.), szermierka, gimnastyka sportowa itd. Mimo tak szerokiego wachlarza dyscyplin, jak do tej pory, udało się potwierdzić tylko jedno duże wydarzenie sportowe, które będzie się tu odbywać czyli Mistrzostwa Świata Dzieci, Kadetów i Juniorów w Karate WUKF, które odbędą się w połowie października 2014 roku. Co z siatkówką? Dość długo spekulowano na temat możliwości wcześniejszego oddania hali i zorganizowania w Szczecinie Mistrzostw Europy w siatkówce mężczyzn we wrześniu 2013 roku. Nadzieje dały prognozy wykonawcy, tj. Erbudu, że najprawdopodobniej wcześniej uda się zakończyć budowę (mówiono nawet o grudniu 2012 roku) oraz list intencyjny podpi-

Ergo Arena na styku Gdańska i Sopotu, Atlas Arena w Łodzi, Spodek w Katowicach, Arena w Poznaniu. Zagraniczne gwiazdy, organizatorzy imprez sportowych, targów, wystaw mają z czego wybierać. sany w 2011 roku przez prezydenta Piotra Krzystka i Mirosława Przedpełskiego, prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej, dotyczący współpracy na rzecz organizacji Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

zachodniopomorskie

ówno rok pozostał do oddania do użytku hali widowiskowo-sportowej przy ulicy Szafera, termin przesunięto na wiosnę 2014. Obiekt, którego budowa kosztuje blisko 140 mln. zł ma pełnić funkcję sportowo-rekreacyjną. Hala ma być miejscem treningów szczecińskich drużyn sportowych, miejscem organizacji koncertów, gal, czy jarmarków oraz punktem spotkań szczecinian. Jej utrzymanie ma kosztować rocznie blisko 6 mln zł. Urząd Miasta zakłada, że hala będzie na siebie zarabiać, generując roczny przychód w tej samej wysokości, jednak wciąż brakuje konkretów, co do kalendarza imprez.

zachodniopomorskie Mistrzostw w Szczecinie. Szybko okazało się jednak, że szans na wcześniejsze oddanie hali nie ma, a impreza przeniosła się na Ergo Arenę w Gdańsku. Niestety takich sytuacji może być w przyszłości więcej, jeśli zarządcy hali nie wykażą się odpowiednimi umiejętnościami. Konkurencja jest bardzo duża. Konkurencja w Polsce Z roku na rok w Polsce przybywa miejsc, w których można zorganizować koncert gwiazdy. Wystarczy wspomnieć o stadionach, które zostały po Euro 2012. Na wykończeniu jest porównywalna wielkością hala sportowa w Toruniu ze stałą bież-

Udało się potwierdzić tylko jedno duże wydarzenie sportowe, które będzie się tu odbywać czyli Mistrzostwa Świata Dzieci, Kadetów i Juniorów w Karate WUKF, które odbędą się w połowie października 2014 roku. nią lekkoatletyczną oraz dwa razy większa, bo licząca aż 15 tysięcy miejsc, hala widowiskowa na Czyżynach w Krakowie z zarezerwowanymi Mistrzostwami Świata w siatkówce w 2014 roku. Warto pamiętać też o powstałych wcześniej obiektach: Ergo Arena na styku Gdańska i Sopotu, Atlas Arena w Łodzi, Spodek w Katowicach, Arena w Poznaniu. Zagraniczne gwiazdy, organizatorzy imprez sportowych, targów, wystaw mają więc z czego wybierać. Na kim zarobić? Kogo chce przyciągnąć Szczecin i tym samym na kim zarobić? Urząd Miasta zapewnia o trwających od roku uzgodnieniach i rozmowach ze związkami sportowymi, w tym między innymi ze związkiem piłki ręcznej, piłki siatkowej. – Trwają uzgodnienia inicjatyw lokalnych dotyczących przedsięwzięć w halo18

wych sportach zespołowych takich jak futsal, piłka ręczna kobiet i mężczyzn. W trakcie spotkań z organizatorami koncertów jednym z tematów jest przyszłe wykorzystanie hali do celów organizacji koncertów i widowisk, tłumaczy Piotr Landowski. Działania lokalne O ile o pozyskanie światowej rangi imprezy jest bardzo trudno, o tyle hala może być znakomicie wykorzystywana do działań lokalnych. O potrzebie stworzenia miejsca do lokalnych koncertów może świadczyć duże zainteresowanie jakim cieszą się namiot Opery na Zamku przy ul. Energetyków i Hala Międzynarodowych Tarów Szczecińskich. Namiot Opery na Zamku Organizatorzy koncertów bardzo chę tnie wybierają namiot opery kiedy tylko jest to możliwe. Terminy wynajmów muszą uwzględnić repertuar, namiot można wynająć wyłącznie w dni wolne od spektakli i innych wydarzeń operowych, informując o takim zamiarze minimum 3 miesiące przed wydarzeniem. – Średnio poza naszymi spektaklami w sezonie artystycznym, czyli od września 2012 roku do czerwca 2013 roku, odbywa się około 30 wynajmów, co oznacza średnio 3 wynajmy miesięcznie, mówi Kinga Konieczny, rzecznik prasowy Opery na Zamku, dodając jednocześnie, że hala w żaden sposób nie wpłynie na funkcjonowanie Opery. W Szczecinie jest bardzo mało powierzchni koncertowej. Każda kolejna jest potrzebna, każda też ma swoją specyfikę. Nie sądzę, aby nasza hala straciła na popularności. Trzeba tez pamiętać, że za półtora roku hala przestanie funkcjonować, bo Opera wróci wówczas do swojej przebudowanej siedziby w Zamku, wyjaśnia Kinga Konieczny. Hala MTS Podobnie jest w przypadku hali MTS. Ze względu na różną specyfikę obu miejsc hala widowiskowo-sportowa nie jest tu pojmowana w kategoriach konkurencji.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

– Co prawda, w hali odbywały się koncerty muzyczne nawet na 4ooo osób, jak grający w 2004 roku Chór Aleksandrowa, ale akustyczność hali oraz filary ograniczające widoczność wpływają na małe zainteresowanie nią jako miejscem organizacji dużych koncertów. Poza tym według obowiązujących przepisów w hali możemy zorganizować koncert dla maksymalnie 3 000 osób, wyjaśnia Małgorzata Lis, Dyrektor Generalny Międzynarodowych Targów Szczecińskich. Budynek Hala będzie się składać z trzech obiektów, budynku głównego, hali treningowej i budynku socjalno-administracyjnego. W skład kompleksu będą wchodzić również zaplecze sanitarno-socjalne, biura, pomieszczenia techniczne, kasy, restauracje, sale konferencyjne na 500 osób, zaplecze dla przedstawicieli mediów, sala treningowe, siłownie. Przed halą Powierzchnia terenu objęta opracowaniem: 102 351,90 m2 Powierzchnia użytkowa: 25 463,58 m2 Kubatura: 179 954 m3 Te liczby wskazują na znaczną część terenu przed halą objętą opracowaniem. Do dyspozycji użytkowników hali ma być parking na 600 samochodów, ścieżki rowerowe, stoły do pingponga, boiska do koszykówki, siatkówki, tenisa, oraz do gry w szachy. W planach jest też zbudowanie skateparku do jeżdżenia na łyżworolkach, deskorolkach i wyczynowej jazdy na rowerze. Wybrukowany kostką i wyłożony płytami granitowymi duży plac przed parkiem ma sprawdzać się przy organizowaniu promocji, czy jarmarków świątecznych. W planach jest również mini amfiteatr na organizowanie imprez kulturalnych, tereny zielone wraz z fontanną i ścieżki rowerowe oraz alejki spacerowe. Dojazd Hala będzie dobrze skomunikowana. Bezpośrednio przy niej znajduje się przystanek linii autobusowej 75.

też linie tramwajowe 1 i 9, których przystanek znajduje się ok. 300 metrów od hali, mówi Piotr Landowski. Stan surowy Dziś hala nabrała już właściwego kształtu. Prace prowadzone są głównie wewnątrz obiektu, a w środku widać

zarysy pomieszczeń. Nie wiadomo jeszcze jaki kolor będzie dominował wewnątrz, wstępne ustalenia zakładają użycie kolorów ziemi. Budynek hali jest już gotowy w stanie surowym, pozostaje życzyć by w takim samym stanie nie został kalendarz imprez. Magdalena Suchodolska

K o m e n t a r z e

Rafał Roguszka – Dyrektor XIII Muz Ten obiekt to szansa na realizację wielkoformatowych działań wizualnych dla 13muz, które z wielu powodów technicznych nie mogą odbywać się w przestrzeni miasta lub ze względu na wielkość kubatury w innych obiektach.

Mamy też nadzieję, że wzorem Otwarcia Mistrzostw Europy w Pływaniu w Szczecinie, będziemy mieli szansę na realizację artystyczną Otwarcia tego obiektu.

Kornel Mróz – M-Expo Hala powinna być zlokalizowana na Łasztowni albo w okolicy lotniska Dąbie blisko wody. W tym Szczecin jest unikalny w skali kraju. To jest nasz atut. Jarmarki w całej Europie odbywają się w centrum, a nie na blokowiskach. Lokalizację hali oceniam jako najgorszą z możliwych, nie można było wybrać gorzej. Funkcjonalność: zawody sportowe, treningi targi, koncerty, jarmarki, spa, fitness, restauracje, ping pong, to są założenia. Hala w XXI wieku powinna być uniwersalna. Nie mam pełnej wiedzy technicznej co do parametrów hali ale na pierwszy rzut oka projekt jest nieciekawy, a teren przyległy ograniczony technicznie. Koszty utrzymania hali szacuje się na 6 milionów. Załóżmy, że 1,5 miliona uzyskamy z wynajmu stałych punktów, pozostaje nam 4,5 miliona, dzieląc to na 47 weekendów daje nam to 95 tys. zł za weekend. Nie ma szans na obłożenie hali 47 imprezami rocznie o takim budżecie na obiekt. Na dzień dzisiejszy może znajdzie się 10 imprez z czego większość będą to imprezy miejskie. Zakładam roczny deficyt na poziomie 2-3 milionów.

Zarządzanie: Jak można zaczynać jakąś inwestycje nie wiedząc w jaki sposób i przez kogo będzie zarządzana? Nie ma na świecie takiej firmy w sektorze prywatnym, która by tak planowała taką inwestycję. Jeżeli chcemy ściągać do Szczecina organizatorów dużych imprez to poza obiektem potrzebne są hotele, firmy obsługujące imprezy, system reklamy miejskiej, proste procedury. Załatwienie niektórych spraw w Szczecinie graniczy z cudem i odbiega znacznie od standardów w kraju. Można uratować halę poprzez sprawnego zarządcę ale nikt nie wie jak to zrobić. Myślę że w kraju kapitalizmu postkomunistycznego cały czas płacimy za to, że urzędnik jest najmądrzejszy. Czy były wykonane konsultacje społeczne co do potrzeb i formy hali? Czy były wykonane ekonomiczne analizy rynku? Szkoda, że decyzje polityczne przesłoniły racjonalne myślenie. Szkoda, że wiele osób, które podziela mój pogląd milczy z obawy przed urzędnikami. No i mamy po ponad 30 latach stania w kolejce po świeże bułki, kupiliśmy drogi czerstwy chleb. Bardzo, ale to bardzo chciałbym się mylić w mojej ocenie hali.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

zachodniopomorskie

– W Szczecinie jest to najczęściej kursująca linia autobusowa, która zapewnia bezpośrednią komunikację z dworca kolejowego Szczecin Główny i przejeżdża przez centrum miasta oraz największe osiedla na lewobrzeżu. Niedaleko hali, przy ul. Zawadzkiego zatrzymują się autobusy 53 i 80, które komunikują inne rejony miasta niż linia 75. Dojazd z dworca umożliwiają

zachodniopomorskie

Budżet unijny na lata 2014-2020 znamy od kilku miesięcy. Polska wynegocjowała pieniądze które rząd Polski uznał za sukces. Teraz rozpoczyna się proces dzielenia środków na konkretne cele. Każdy samorząd otrzyma określoną kwotę. Ile otrzyma województwo zachodniopomorskie? Według Marszałka Województwa Zachodniopomorskiego Olgierda Geblewicza wystarczająco by zadbać o rozwój naszego regionu.

olska ma być trzecim największym beneficjentem w zbliżającej się nowej perspektywie unijnej 2014-2020. Otrzymamy 105,8 mld euro, w tym m.in. na politykę spójności 72,9 mld euro, a na politykę rolną 28,5 mld euro. Pieniądze do zagospodarowania to szansa dla samorządów terytorialnych. Szansa na dokończenie dotychczasowych inwestycji, ale także szansa na to by poprawić warunki życia mieszkańców regionów. Komisja Europejska wytyczyła 11 przestrzeni priorytetowych, które powinny zostać dofinansowane w pierwszej kolejoności. Wśród nich jest między innymi promowanie zrównoważonego transportu czy rozwój nowych technologii. Komisja Europejska kładzie także duży nacisk na ochronę środowiska i rolnictwo. Ile dla naszego regionu? W dniach 19-20 lutego br. odbył się Konwent Marszałków w Białowieży, w cza20

sie którego Minister Rozwoju Regionalnego Elżbieta Bieńkowska przedstawiła założenia podziału funduszy unijnych na regiony. Padły też pierwsze konkretne kwoty. W perspektywie na lata 2014-2020, naszemu regionowi przypisano kwotę 1 204 mln euro. – To niewątpliwie dobra informacja dla naszego regionu. Jak podała pani minister, jest to o 12% więcej niż Zachodniopomorskie uzyskało w perspektywie na lata 2007-2013, aczkolwiek muszę przyznać, że mnie osobiście ta kwota nie satysfakcjonuje w pełni. Mam wrażenie, że w tej kwocie zabrakło spojrzenia na szczególne wyzwania, specyficzne dla naszego regionu – mówi marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz. Marszałek zapewnia jednocześnie, że będzie starać się o to by nasze województwo pozyskało jeszcze więcej środków jako obszar „Strategicznej interwencji”. Co to oznacza? Tyle, że jestesmy regionem który boryka sie z wieloma problemami np. du-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

żym bezrobociem przez co teoretycznie mamy szanse na większe fundusze celowe. Najważniejsze zadania Nowa perspektywa unijna to wielkie wyzwanie od którego zależy przyszłość i rozwój województwa zachodniopomroskiego. Urząd Marszałkowski do sprawy podchodzi z należytą powagą, wszelkie informacje

Polska ma być trzecim najwiekszym beneficjentem w zbliżającej się nowej perspektywie unijnej 2014-2020. Naszemu regionowi przypisano kwotę 1 204 mln euro, to więcej niż przy poprzednim podziale. przedstawiane są mieszkańcom na bieżąco. Potrzeby są duże, a i zadań do realizacji nie brakuje. Póki co, jest zbyt wcześnie by mó-

Regionalne specjalizacje Programowanie nowej perspektywy unijnej 2014-2020 wymaga od władz regionu wytypowania sektorów w których nasz region się specjalizuje by ich dofinansowanie miało wymierny efekt. Regionalne specjalizacje to koncepcja nowej strategii rozwoju regionalnego. To obszary stanowiące o wyjatkowości danego regionu,

zachodniopomorskie

wić o konkretnych inwestycjach. – Wyciągając wnioski z naszego RPO na lata 20072013 i pamiętając o wytycznych nowego okresu programowania, musimy zdecydować na co postawimy w latach 2014-2020. Wiemy, że pieniądze na pewno popłyną do dwóch obszarów – gospodarki i infrastruktury. Uważamy je za absolutnie kluczowe, które będą najmocniej zmieniały jakość naszego życia i które będą stymulująco wpływać na pozostałe sfery – mówił podczas spotkania z dziennikarzami marszałek Olgierd Geblewicz. Podział funduszy w nowej perspektywie odbywać się będzie po konsultacjach z gminami i powiatami regionu. Przeprowadzono już badanie ankietowe wśród wszystkich jednostek samorządu terytorialnego, w ramach którego samorządy wskazały swoje potencjały rozwojowe oraz propozycje projektów. Dokonano już także podziału zadań wewnatrz Zarządu Województwa Zachodniopomorskiego. Wicemarszałek Andrzej Jakubowski pracuje nad nowym kształtem Regionalnego Programu Operacyjnego, wicemarszałek Wojciech Drożdż nad programami strategicznymi, które mają dać dodatkowe uzasadnienie dla poszczególnych rozwiązań w ramach przyszłego RPO.

okreslające, że posiada on specjalne predyspozycje i uwarunkowania. Koncepcja zakłada koncentrację na specjalizacjach w celu bardziej efektywnego korzystania ze środków z Unii Europejskiej. 1 marca br., w Teatrze Polskim w Szczecinie odbyła się konferencja na której Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz wytypował pięć specjalizacji dla naszego województwa: biogospodarkę, działalność morską i logistyczną, sektor metalowy i maszynowy, usługi oparte na wiedzy oraz turystykę. Marszałek podkre-

„Nowa perspektywa finansowa to nowe możliwości i wyzwania” – Marszałek Wojeództwa Zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz ślił, że ważne jest by w naszym regionie dalej prężnie rozwijała się branża ICT, zwrócono także uwagę na to, że województwo zachodniopomorskie staje się coraz bardziej atrakcyjnie turystycznie, ważne jed-

nak byśmy wykorzystywali cały potencjał turystyczny regionu. Dotychczas główny nacisk kładziony był na nasz dostęp do Morza Bałtyckiego. By regionalne specjalizacje sprawdziły się jako koncepcja, niezbędna jest współpraca władzy z lokalnymi przedsiębiorcami oraz środowiskiem naukowym. Na konferencji obecni byli przedstawiciele uczelni wyższych, parlamentarzyści oraz przedstawiciele świata biznesu. Czas rozstrzygnięć Głównym dokumentem strategicznym na poziomie krajowym, określającym zakres i sposób interwencji funduszy europejskich w nowym okresie programowania 2014-2020, będzie tzw. umowa partnerstwa. Odnosi się ona do takich kwestii, jak między innymi zakres wsparcia ze środków europejskich w wybranych obszarach tematycznych, liczba i zakres programów operacyjnych czy sposóbu podziału interwencji pomiędzy programy krajowe i regionalne. Unijne fundusze, które trafią do Polski, będą także ukierunkowane pod kątem re-

11 celów tematycznych wyznaczonych przez Komisje Europejską na przyszłą perspektywę unijną: 1. Badania naukowe, rozwój technologiczny i innowacje 2. Zwiększenie dostępności, stopnia wykorzystania i jakości technologii informacyjno-komunikacyjnych 3. Podnoszenie konkurencyjności MŚP, sektora rolnego oraz sektora rybołówstwa i akwakultury 4. Wspieranie przejścia na gospodarkę niskoemisyjną we wszystkich sektorach 5. Promowanie dostosowania do zmian klimatu, zapobiegania ryzyku i zarządzania ryzykiem

6. Ochrona środowiska naturalnego i wspieranie efektywności wykorzystania zasobów 7. Promowanie zrównoważonego transportu i usuwanie niedoborów przepustowości w działaniu najważniejszych infrastruktur sieciowych 8. Wspieranie zatrudnienia i mobilności pracowników 9. Wspieranie włączenia społecznego i walka z ubóstwem 10. Inwestowanie w edukację, umiejętności i uczenie się przez całe życie 11. Wzmacnianie potencjału instytucjonalnego i skuteczności administracji publicznej Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

zachodniopomorskie rozmowy Marszałków Województw w sprawach pieniędzy na „Strategiczne interwencje”. W czasach powszechnego kryzysu gospodarczego wybieganie o kilka lat w przyszłość jest sprawą bardzo trudną, ważne jednak by władze naszego re-

5 obszarów spacjalnych wytypowanych przez władze województwa: 1. biogospodarka 2. działalność morska i logistyczna 3. sektor metalowy i maszynowy 4. usługi oparte na wiedzy 5. turystyka alizacji celów Strategii Europa 2020. Komisja Europejska w projekcie ram prawnych dla perspektywy 2014-2020 określiła 11 celów tematycznych, którym ma być podporządkowana interwencja polityki spójności po roku 2014. Cele tematyczne zostaną również uwzględnione w powstających programach operacyjnych dla każdego z województw. W dokumencie zawarto również propozycję podziału kompetencji we wdrażaniu funduszy pomiędzy szczeblami władz centralnych i regionalnych.

W latach 2014-2020 zakres decentralizacji systemu wdrażania funduszy w Polsce będzie większy niż obecnie. Duże zaniepokojenie w regionie wzbudziła informacja o mniejszych nakładach finansowych na rolnictwo w nowej perspektywie. Władze uspokajają jednak, że zmiany na poziomie regionalnym nie będą odczuwalne. Jaka będzie nadchodząca perspektywa unijna? To, co jedni uważają za negocjacyjny sukces Polski inni uważają za porażkę. Nie bez znaczenia będą także

By regionalne specjalizacje sprawdziły się jako koncepcja, niezbędna jest współpraca władzy z lokalnymi przedsiębiorcami oraz środowiskiem naukowym. Wspólne działanie może być tu kluczem do sukcesu. gionu były świadome odpowiedzialności jaka na nich ciąży. Od udanych negocjacji i rozsądnego wydatkowania zależy przecież przyszłość całego Województwa Zachodniopomorskiego. Michał Kaczmarek

K o m e n t a r z e Magdalena Boczar Zaremba – Centrum Organizacji Szkoleń i Konferencji SEMPER Diagnoza sytuacji gospodarczej Województwa poprzedzająca przyjęcie strategii rozwoju na lata 2010-2020 wskazuje na obszary priorytetowe, będące podstawą rozwoju gospodarczego Regionu: wdrażanie innowacji w przedsiębiorstwach przez finansowanie współpracy na linii nauka – przedsiębiorstwo; wsparcie dla rozwoju turystyki w regionie i restrukturyzacji rybactwa; w końcu wsparcie dla instytucji otoczenia biznesu oraz infrastruktury, w tym przede wszystkim drogowej. Bezrobocie jest jednym z najbardziej dotkliwych problemów i z pewnością należy wzmocnić działania zmierzające do jego ograniczenia. W chwili obe cnej jest zbyt wcześnie, aby ocenić czy planowane działania bezpośredniego wsparcia dla bezrobotnych będą bardziej efektywne niż prowadzone obecnie. Należy jednak zwrócić uwagę, iż najbardziej efektywnym działaniem w walce z bezrobociem jest wspieranie inwestycji w mikro, małych i średnich przedsiębiorstwach, które tworzą miejsca pracy. Dota-

cje inwestycyjne dla przedsiębiorstw, które są w chwili obecnej najbardziej „rozchwytywane”, częstokroć są „przekuwane” na trwałe miejsca pracy. Zatem w dobie kryzysu należy przede wszystkim zadbać o pracodawców, wzmacniać ich potencjał, podnosić konkurencyjność przez wprowadzanie nowych technologii, co będzie najbardziej skutecznym narzędziem ograniczania bezrobocia w Regionie. Pozytywnie należy ocenić aktywność Marszałka Województwa w trakcie konsultacji regionalnych założeń umowy partnerstwa. Powyższa aktywność oraz działania zmierzające do aktualizacji i usystematyzowania dokumentów strategicznych i programowych dla Pomorza są warunkiem uzyskania satysfakcjonującego dla Regionu przydziału środków w nowej perspektywie finansowej.

Andrzej Łuc – Kierownik Działu Projektów Europejskich, Uniwersytet Szczeciński Budżet UE na lata 2014-20 przewiduje, iż Polska z 105,8 mld euro (ponad 440 mld zł) będzie jego największym beneficjentem. I choć można powiedzieć, iż„zagwarantowana” Polsce kwota jest mniejsza niż ta proponowana jeszcze w czasie negocjacji w roku 2011, to należy podkreślić, iż budżet UE został ostatecznie zredukowany z 1035 mld euro (lata 2007-13) do 997 mld euro w obecnej perspektywie, a środki dla naszego kraju wzrosły w tym czasie o 4 mld euro. Choć powyższe kwoty zatwierdzić musi jednak jeszcze Parlament Europejski, to niewątpliwie pozytywnie należy ocenić wynik negocjacji.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Zgodnie z zapowiedziami Ministerstwa Rozwoju Regionalnego nasz region ma otrzymać w ramach ww. kwot 1,204 mld euro, co oznacza wzrost o 12% w stosunku do środków, które były do dyspozycji marszałka województwa w latach 2007-13. Jest to naturalnie suma niesatysfakcjonująca w stosunku do zdiagnozowanych potrzeb regionu, ale o wiele ważniejsza wydaje się jednak kwestia właściwej dystrybucji tych środków. Kluczową sprawą będzie sprawne wydanie tych pieniędzy w obszarze gospodarki i infrastruktury. Główny strumień pieniędzy powinien trafić więc do sektora małych i średnich

zachodniopomorskie

przedsiębiorstw, które najsprawniej realizują projekty unijne, oraz zachodniopomorskich uczelni i samorządów. Niewątpliwie decydujące w tym zakresie będzie ostateczne wyselekcjonowanie „inteligentnych specjalizacji” (obszarów stanowiących o wyjątkowości województwa

uwzględniających jego specyficzne cechy i uwarunkowania), od których zależeć będzie dystrybucja środków. Zachodniopomorskie powinno postawić głównie na biogospodarkę, usługi oparte na wiedzy (w tym ICT), turystykę oraz logistykę i gospodarkę morską.

Andrzej Najda – Dyrektor ds. inwestycji i funduszy z UE, Najda Consulting Nowa perspektywa unijna przedstawia się bardzo obiecująco ponieważ wszystko na to wskazuje, że środki jakie przypadną Polsce w tym okresie(72,9 mld euro) będą jeszcze większe niż w obecnej perspektywie finansowej 2007-2013. Drugim ważnym czynnikiem w związku z realizacją nowych projektów będzie niewątpliwy wzrost gospodarczy, który wraz z postępem realizacji nowych projektów powinien być odczuwalny dla sektora MSP. Przede wszystkim priorytety inwestycyjne naszego województwa powinny być zgodne ze Strategią Rozwoju Kraju 2020, Krajowym Programem Reform oraz poszczególnymi pakietami rozporządzeń unijnych na lata 2014-2020. Uważam, że w przyszłej perspektywie unijnej należy kontynuować projekty zintegrowane, które będą w stanie osiągnąć jak najwięcej wskaźników. Realizacja projektów związanych z uzbrojeniem terenów inwestycyjnych oraz budowa infrastruktury transportowej, która zostanie bezpośrednio doprowadzona do sieci dróg krajowych. Na pewno należy kontynuować realizację projektów związanych z wdrażaniem nowych technologii oraz tworzenie klastrów przemysłowych i realizację projektów badawczo-rozwojowych. Nie można również zapomnieć o wsparciu dla mikro i małych przedsiębiorstw, które chciałyby realizować swoje ciekawe innowacyjne pomysły.

W nowej perspektywie unijnej na pewno będą kontynuowane projekty szkoleniowe poprzez wspieranie zatrudnienia i mobilności pracowników. Oczywiście trzeba wyciągnąć wnioski z obecnej perspektywy w której część projektów szkoleniowych nie do końca spełniło swoje oczekiwania. Analizując poprzednie okresy programowania unijnego na pewno najwięcej środków zostanie przeznaczonych na budowę i modernizację infrastruktury ponieważ w dalszym ciągu opóźnienia w tym zakresie są bardzo duże. Niemniej jednak spośród 11 celów jakie w nowej perspektywie unijnej zostały określone duża część środków powinna zostać przeznaczona cel związany z podnoszeniem konkurencyjności sektora MSP poprzez wsparcie potrzeb rozwojowych wynikających z danej specjalizacji, regionalnych potencjałów wraz z budową inkubatorów. Władze samorządowe aktualnie podejmują próby zwiększenia alokacji środków jakie w swojej propozycji przygotowało Ministerstwo Rozwoju Regionalnego dla naszego województwa. Czas jednak pokaże czy skutecznie uda się przekonać MRR, żeby przeznaczył większą pulę środków.

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

INTERWENCJA

nad p aścią

Przez ZUS d ś na przepa rzep cią

Pan Władysław prowadził firmę, która zatrudniała w szczytowym momencie ponad 20 osób. Produkcja rosła, kontrakty trafiały się jeden za drugim. Przedsiębiorca myślał, że to interes jego życia. Dziś firma jest w stanie likwidacji, a w sądach prowadzone jest ponad 30 spraw przeciwko biznesmenowi. Wszystko to po kontroli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych – Czuję się oszukany – mówi mężczyzna, który stracił cały swój majątek. Nie tylko on, przedsiębiorców skarżących się na działanie ZUS jest więcej. – Kiedy przypominam sobie kontrolę urzędników ZUS i wszystko co się działo potem to oblewa mnie zimny pot. Miła Pani urzędnik mówi grzecznie o nieprawidłowościach, że umowy nie są, takie, powinny być inne, że oni wyliczą różnice. Potem widzę rachunek na 320 tysięcy złotych do zapłaty plus odsetki. Zawalił mi się świat – mówi Pan Władysław. Najgorsze jest to, że nikt nie chce mnie słuchać. Sąd, urzędnicy – dla nich wszystkich jestem winny. Czego? Zacznijmy od początku. Biznes z perspektywami Pan Władysław wrócił do Polski po 30 letniej emigracji. W 2005 roku postano24

wił rozkręcić interes w Polsce. Za granicą zauważył, że dobre pieniądze można zarobić na konstrukcjach stalowych – miał rację. Jego firma, wysoko wyspecjalizowana, szybko zdobyła kontrakty i okazała się atrakcyjna dla klientów. – Nie mogłem zatrudnić pracowników na umowę o pracę, startując z firmą dopiero zdobywałem zlecenia, przyszłość była więc bardzo niepewna – mówi. Pracowników zatrudniał więc na umowy o dzieło. Sytuacja ta została wymuszonona przez możliwości finansowe meżczyzny. Celem było obniżenie kosztów, a zatrudnienie ludzi na umowę o pracę było zbyt drogie. Ja chciałem, żeby moi pracownicy dobrze zarabiali, a gdybym zatrudniał ich na umowę o pracę połowę wynagrodzeń zabie-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

rałyby koszty. Nie chciałem tego ani ja ani oni – wspomina dziś. Firma produkująca konstrukcje stalowe okazała się rynkowym sukcesem. Biznesmen szybko zdobywał nowe zlecenia i mógł zatrudniać nowych pracowników. W szczytowym momencie pracowało u niego ponad 30 osób. Stali pracownicy byli zatrudniani już na umowy o prace. Kryzys i załamanie nastąpiło później, tego nie spodziewał się nikt. Wszystko było złe Życie Pana Władysława do góry wywróciła standardowa kontrola Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Kontrola wnikliwa. Urzędnicy w roku 2010 zainteresowali się

poczęły się sprawy sądowe. Pan Władysław ma w sądzie obecnie 33 sprawy, czyli tyle ile umów o dzieło podważył Zakład Ubezpieczeń Społecznych. – Nie zajęto mi konta, bo sprawy jeszcze trwają, ale ich wynik jest pewien, nawet jeśli będę przysięgał, że ja naprawdę nie wiedziałem, że nie mogę tak zatrudniać pracowników – mówi łamiącym się głosem mężczyzna.

Zgubne konsekwencje Kwota 300 tysięcy złotych zdecydowanie przewyższyła możliwości finansowe meżczyzny, a wielotygodniowe odwoływania, rozmowy z urzędnikami i kontrole spowodowały, że Pan Władysław zamiast szukać nowych kontraktów i brać udziału w przetargach zeznawał w sądach i pisał kolejne odwołania. Firma znalazła się w kłopotach, bez zleceń, z długami. Pan Władysław musiał zwolnić wiekszość swoich pracowników. – Rozpoczyna sie koszmar spraw sądowych, ja mam w sądzie 33 sprawy, już nie jestem przedsiebiorcą, a przestępcą – mówi mężczyzna. Widmo bankructwa, kolejne zeznania świadków, problemy z adwokatami. – Przypłaciłem tę sytuację zdrowiem, przeżyłem zawał serca, nie mam siły już walczyć, podjąłem decyzję, że po realizacji zadań, wygaszę firmę – mówi. Najsmutniejsze jest chyba to, że mężczyzna jest już pogodzony z tym, że gdy sprawy przegra będzie musiał sprzedać majątek firmy,

swój dom i resztę majątku. Wszystko to efekt jednej urzędniczej kontroli i braku chęci zrozumienia sytuacji. Mężczyzna wielokrotnie zapewniał, że nie wiedział, że między umową o dzieło a umową zlecenie są tak diametralne różnice i, że mogą być tak kosztowne. – Ustawa jest tak źle napisana, że ja jako przedsiębiorca musiałem posiłkować się informacjami z Internetu, żeby zrozumieć sens treści umów. Przez

pół życia żyłem w innym kraju, chciałem wykorzystać swoje doświadczenie i stworzyć miejsca pracy w moim rodzinnym mieście. Dlaczego mam zapłacić za to

Ludzie zarabiali u mnie średnio 4 tysiące złotych, ZUS podliczył ile jestem im winien, nie mogłem uwierzyć. Trudno jest opisać uczucie, kiedy szefuje się dobrze prosperującej firmie, daje się ludziom prace, która pozwala im godnie żyć i z dnia na dzień urzędy, każą mi zapłacić ponad 300 tysięcy złotych. Pomyślałem, że to koniec – wspomina Pan Władysław majątkiem życia? To nie jest sprawiedliwe – mówi przedsiębiorca. Firma produkująca konstrukcje stalowe miała duże perspektywy rozwoju, a przed kontrolą z ZUS mężczyzna planował wyspe-

cjalizowanie się z produkcją na rynek niemiecki. Istniała więc szansa, że stworzy on stałe i dochodowe miejsce pracy dla kilkudziesięciu osób. Teraz mężczyzna chce tylko zakończyć sprawy, jak mówi nie ma już serca do prowadzenia firmy. Czuje się wykończony psychicznie i fizycznie oraz zmęczony tym co się wydarzyło. – Chciałem dobrze, dla siebie i dla innych. Zostałem zniszczony przez machinę urzędów – kończy.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

INTERWENCJA

tym jakie umowy z pracownikami zawierano w roku 2005 i 2006, czyli na samym początku działania firmy. Kontrola stwierdziła, że zawierane umowy o dzieło były niewłaściwie, a przedsiębiorca powinien zawierać umowy zlecenie – Urzędnicy mówili, że umowa o dzieło to jest napisanie książki albo namalowanie obrazu, a nie postawienie konstrukcji stalowej – wspomina. Definicje tego na czym polega umowa zleceni, a na czym umowa o dzieło były bardzo niejednoznaczne, nawet prawnicy mieli rozbieżne opinie. ZUS rozpoczął swoje procedury. Wyznaczono pracowników do przesłuchania, zweryfikowano wszystkie dokumenty firmy. – Ludzie zarabiali u mnie średnio 4 tysiące złotych, ZUS podliczył ile jestem im winien, nie mogłem uwierzyć. Trudno jest opisać uczucie, kiedy szefuje się dobrze prosperującej firmie, daje się ludziom pracę, która pozwala im godnie żyć i z dnia na dzień urzędy, każą mi zapłacić ponad 300 tysięcy złotych. Pomyślałem, że to koniec – mówi Pan Władysław. Na zapłatę było 14 dni roboczych. Wtedy roz-

INTERWENCJA Nie ma nieprawidłowości? Muszą być!

Komentarz ZAKŁADU UBEZPIECZEŃ SPOŁECZNYCH – Karol Jagielski, Rzecznik prasowy ZUS w Szczecinie: Niejednokrotnie z zatrudnioną osobą zawiera się umowę o dzieło, zamiast umowy zlecenia czy umowy o świadczenie usług. Należy pamiętać, że umowa o dzieło nie stanowi tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń. Jedynie w przypadku gdy jest ona zawarta z własnym pracodawcą lub jest wykonywana na jego rzecz, wykonawca dzieła podlega obowiązkowym ubezpieczeniom w ZUS. Tłumaczenia przedsiębiorców są różne. Zdarzają się działania spowodowane niewiedzą, ale są też przypadki świadomego zawierania umowy o dzieło celem uniknięcia obowiązku opłacania składek. W praktyce często kwalifikacja umowy jako umowy zlecenia lub umowy o dzieło nie jest łatwa i budzi wątpliwości. Niekiedy można spotkać się z twierdzeniem, że opiera się to na użytych w treści umów określeniach. Nacisk na efekt prowadzi do uznania, że mamy do czynienia z umową o dzieło, staranne działanie wskazuje na umowę zlecenie. W tym zakresie powinniśmy jednak być ostrożni i opierać się w dużej mierze na charakterze wykonywanej pracy, wykonywanych czynności. Pomocniczo sięgamy do orzecznictwa sądowego dotyczącego tych zagadnień. Podstawową różnicą między umową zlecenia a umową o dzieło jest cel umowy. Dla rozróżnienia zlecenia i dzieła musimy zawsze zastanowić się, czy w konsekwencji działania wykonawcy może powstać pewne dzieło, wyodrębniony rezultat (efekt) pracy. Jak podkreślił Sąd Apelacyjny w Rzeszowie w wyroku z dnia 21 grudnia 1993 r., III AUr 357/93 (OSA 1994/6/49) w odróżnieniu od umowy zlecenia umowa o dzieło wymaga, by starania przyjmującego zamówienia doprowadziły do konkretnego, w przyszłości, indywidualnie oznaczonego rezultatu. W przypadku umowy zlecenia zleceniobiorca jest zobowiązany do starannego wykonania zlecenia, ale nie jest zobowiązany do uzyskania określonego wyniku tego działania. Natomiast w przypadku umowy o dzieło strony z góry zakładają, jaki ma być rezultat umowy. Strony umawiają się na przygotowanie dzieła czy to w postaci materialnej, czy niematerialnej. Jednym z kryteriów pozwalających na odróżnienie umowy o dzieło od umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania umówionego rezultatu (dzieła) sprawdzianowi na istnienie wad fizycznych. Ko26

lejna różnica między tymi umowami to kwestia odpłatności. Umowa zlecenia może być nieodpłatna. Za wykonanie dzieła wykonawcy należy się wynagrodzenie. Najczęściej skutki prawne związane z zawarciem którejś z tych umów dostrzegamy w zakresie spraw ubezpieczeniowych. Umowa o dzieło nie rodzi w żadnej sytuacji obowiązku opłacania od otrzymywanych przychodów składek na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne. Umowa zlecenie często powoduje konieczność opłacania składek na ubezpieczenia społeczne i w każdym przypadku składki na ubezpieczenie zdrowotne. Zgodnie z art. 68 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych do zakresu działania Zakładu należy m.in. stwierdzanie i ustalanie obowiązku ubezpieczeń społecznych oraz kontrola wykonywania przez płatników składek i ubezpieczonych obowiązku w zakresie ubezpieczeń społecznych. Ustalając obowiązek ubezpieczeń Zakład uprawniony jest do badania zarówno faktu zawarcia umowy jak i jej ważności. Prawo do kontroli i weryfikacji zawartych umów o dzieło nie tylko w zakresie formalnych warunków tych umów, ale także tego, czy wykonawcy zawartych umów nie będą podlegać obowiązkowi zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych jest zawarte w art. 86 ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Pogląd ten ma uzasadnienie w orzecznictwie sądowym. Kontrolowane są wszystkie zawierane bądź realizowane w okresie kontrolowanym umowy. Nie zależy to od nazwy umowy ani kwot na jakie opiewają. Sprawdzeniu podlegają zarówno umowy o pracę jak umowy zlecenia, umowy o dzieło, o świadczenie usług czy umowy stypendialne. Jeżeli przedsiębiorca jest zgodny co do ustaleń ZUS, to składa korekty dokumentów zgłoszeniowych i rozliczeniowych zgodnie z ustaleniami protokołu kontroli. Jeżeli dochodzi do sporu, to najczęściej sprawa rozstrzygana jest przez sąd. Należy wspomnieć również, że art. 98 ust 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych odnosi się do odpowiedzialności płatnika składek za wykroczenia przeciw przepisom ustawy. Przewiduje on karę grzywny do 5000 zł dla płatnika, który nie dopełnia swoich ustawowo określonych obowiązków.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Pani Elżbieta firmę zajmującą się tłumaczeniami prowadzi w Szczecinie od 16 lat. Jak mówi w rozmowie z nami, składki i wszelkie opłaty dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych były dla niej zawsze priorytetem. Znała opinie znajomych przedsiębiorców i klientów, że spóźnianie się i nieregularność mogą okazać się zgubne w skutkach. Informacje o kontroli z ZUS przyjęła więc ze spokojem wiedząc, że żadnego zarzutu nie będzie. Jak się okazało było to naiwne myślenie. Kontorlerki były trzy, a ich zachowanie i „dociekliwość” były dla Pani Elżbiety bardzo przykrym doświadczeniem, kontrole trwały kilka miesięcy. Kiedy okazało się, że w rachun-

Przyszłam do biura rachunkowego gdzie była prowadzona kontrola i przez parę godzin byłam przesłuchiwana jak przestępca. Trzy osoby patrzyły na moje usta czekając tylko na mój najmniejszy błąd i przyznanie się do oszustwa. Zostałam w trakcie tego przesłuchania potraktowana jak zwykły złodziej, który naciąga, który nie ma prawa do własnego zdania. To panie kontrolerki będą decydować o interpretacji, czy ewidentne dzieło to dzieło – mówi Pani Elżbieta kach firmy nie ma nieprawidłowości, panie kontrolerki poprosiły o umowy zawierane z współpracownikami. Te przyprawiły je o wątpliwości czy tłumaczenie jest na pewno dziełem a nie zleceniem. – Przyszłam do biura rachunkowego gdzie była prowadzona kontrola i przez parę godzin byłam przesłuchiwana jak przestępca. Trzy osoby patrzyły na moje usta czekając tylko na mój najmniejszy błąd i przyznanie się do oszustwa. Zostałam w trakcie tego przesłuchania potraktowana jak zwykły złodziej, który naciąga, który nie ma prawa do własnego zdania. To panie kontrolerki będą decydować o interpreta-

reklama

INTERWENCJA

cji, czy ewidentne dzieło to dzieło – mówi kobieta. Do kontrolujących nie docierały żadne argumenty, nawet te, że ewentaulna kara doprowadzi firmę Pani Elżbiety do bankructwa. – Panie jasno zaznaczyły, że to nie ich problem, a mój – dodaje oburzona kobieta. Od feralnej kontroli Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w firmie Pani Elżbiety mija właśnie rok. Kobieta nadal nie otrzymała decyzji urzędu co ją bardzo martwi, otrzymała tylko raport z kontroli, chaotyczny, pełny błedów merytorycznych, a nawet... językowych. – Ja nie mogę się odwołać, nie dostałam też zaświadczenia o niezaleganiu przez co zapadł mi kredyt w koncie. Ledwo się z tym pozbierałam, musiałam część pracowników zwolnić – mówi Pani Elżbieta – Straciłam wiarę, że żyję w państwie prawa – dodaje z goryczą. Firma zajmująca sie tłumaczeniami nie funkcjonuje już tak sprawnie jak kiedyś, Pani Elżbieta mówi, że straciła nadzieję na to, że komukolwiek zależy na tym by jej pomóc, a jej koledzy pracujący w innych krajach Unii Europejskiej nie mogą uwierzyć, że polskie urzędy z taką dociekliwością i uporem robią wszystko by dobrze prosperujące firmy doprowadzić na skraj bankructwa. Michał Kaczmarek

*imiona bohaterów reportażu na ich prośbę zostały zmienione.

Jeżeli mają Państwo problem, z którym Państwa firmy nie mogą sobie poradzić zapraszamy do kontaktu pod adresem redakcja@izba.info. W każdym kolejnym wydaniu magazynu Zachodniopomorski Przedsiębiorca będziemy podejmować jeden ze zgłoszonych tematów i nagłaśniać go, poszukując odpowiedzi na stawiane przez Państwa pytania. Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

ODDZIAŁ KOSZALIN

Jak wygląda realizacja strategii

„3K” w praktyce?

Opowiadają członkowie Koszalińskiego Oddziału Izby. Z początkiem roku zainicjowaliśmy nową strategię „3K”, której celem jest urzeczywistnianie korzyści członkostwa w Północnej Izbie Gospodarczej – mówi Robert Bodendorf, Prezes Koszalińskiego Oddziału. 28

rzyjęte zasady działania, określone zostały jako „Strategia 3K” (Konsultacje, Konferencje, Komisje), dają – zrzeszonym przedsiębiorstwom – szansę na uzyskanie merytorycznego oraz praktycznego wsparcia z dziedzin, które stanowią nieodłączne elementy prowadzenia działalności gospodarczej, a także umożliwić zaangażowanie w sprawy społeczne oraz wpływ na rozwój gospodarczy regionu. Pierwszym elementem strategii są KONSULTACJE, pozwalające zasięgnąć fachowych porad eksperckich, m.in. z zakresu dotacji unijnych, informatyki, prawa gospodarczego, ubezpieczeń i wielu innych. Drugie z kolei „K” to KONFERENCJE. Czynne uczestnictwo na tego typu spotkaniach, daje możliwość poszerzania wiedzy głównie

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

z tematów związanych z obszarem finansowym przedsiębiorstw (np. zwiększanie przychodów, optymalizacja kosztów, utrzymywanie komfortowej płynności finansowej). Natomiast w KOMISJACH zasiadają osoby, których działania zorientowane są na sprawy ważne dla Koszalina i regionu, w tym wsparcie potrzebujących. Koszaliński Oddział – jako najprężniej rozwijający w Północnej Izbie Gospodarczej – nieustanie dostosowuje swoją ofertę do potrzeb i oczekiwań zrzeszonych w nim przedsiębiorców. Strategia „3K” realizowana będzie w dalszym ciągu. Dołożymy wszelkich starań, aby umożliwić przedsiębiorcom korzystanie z kolejnych konsultacji, zorganizujemy następne konferencję oraz pomożemy im realizować kolejne inicjatywy.

o izbie

O konferencjach Gratuluję profesjonalnie przygotowanej konferencji. Oprawa logistyczna oraz atmosfera na medal. Tematyka konferencji przedstawiona przez zaproszonych prelegentów była na wysokim poziomie, zrealizowana z dużym zaangażowaniem, ciekawością i humorem. Powodzenia i trzymacie tak dalej!!! Elżbieta Nell Chojnowska SPEKTRUM

W nawiązaniu do konferencji „Optymalne organizowanie czasu pracy” chciałabym podkreślić, iż wywarła na mojej osobie ogromne wrażenie. Począwszy od atmosfery panującej podczas konferencji jak i również informacje podczas konferencji dostosowane były do potrzeb oraz w zwięzły sposób zostały przekazane dużej ilości uczestników. Prowadzący konferencje wykazali się szeroką wiedzą. Zorganizowana konferencja zaktualizowała moją wiedzę oraz mam nadzieję pomoże rozwiązać istniejące problemy. Z niecierpliwością oczekuję możliwości uczestnictwa w kolejnych konferencjach. Martyna Łukomska, VALASSIS SP. Z O.O.

Konferencja odbyła się na dobrym poziomie, atmosfera była miła i sympatyczna, indywidualne podejście do uczestników. Na każde pytanie uzyskałyśmy zadowalającą odpowiedź, duża wiedza prowadzących. Szczególnie przydatne zagadnienia dla naszego działu uzyskałyśmy w części czwartej, prowadzonej przez Panią Annę Gąsiorowską – trenera windykacji. Profesjonalne podejście do tematu przybliżyło nam zagadnienie komfortowej płynności finansowej. Edyta Kowalewska, Gawex

O komisjach Nasz Klub Kobiet to forum dla kobiet z pasjami, które tworzą swój własny świat – kobiet solidnych, konsekwentnych i odrobinę szalonych. Dzięki Klubowi możemy spotykać się i poznawać, rozmawiać o wszystkim, również o naszych firmach – mamy swoją niszę, która pozwala na oderwanie się od codziennych spraw i obowiązków. Dzisiaj wiem, ile ciekawych rzeczy w naszym mieście powstało z inicjatywy i dzięki zaangażowaniu kobiet – nie tylko w biznesie, ale także na rzecz naszej lokalnej społeczności. Jak napisał Aleksander Fredro – bo z kobietą nie ma żartów – w miłości czy w gniewie – co myśli, nikt nie zgadnie, co zrobi, nikt nie wie… Agnieszka Chmielewska, BRILLANT PARTNER

Oczywiście, że komisja CMK jest bardzo potrzebna, ponieważ do dnia dzisiejszego miasto niewiele zrobiło w tej sprawie. Ważne jest aby rewitalizacja centrum była jak najszybciej realizowana z korzyścią dla wszystkich mieszkańców Koszalina. Nasze miasto nie ma dużych zakładów przemysłowych, żyjemy głównie z usług i handlu oraz turystyki. Musimy być atrakcyjni zarówno dla turystów jak i mieszkańców. Nie mamy zbyt wielu zabytków, dlatego trzeba stworzyć inne atrakcje w centrum, aby miasto tętniło życiem przez cały rok. Dobrze zagospodarowany deptak z tzw. małą architekturą będzie idealnym rozwiązaniem. Monika Łopińska-Mlonek, FH LIDER

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

ODDZIAŁ ŚWINOUJŚCIE

Pod koniec lutego w Świnoujściu odbyła się Gala Trytnów 2012. Prezydent Miasta Świnoujście wyróżnił mieszkańców za wybitne osiągnięcia wpływające na społeczno-kulturalną i gospodarczą aktywizację oraz poprawę wizerunku miasta Świnoujścia. Nagrody w większości trafiły do członków świnoujskiego oddziału Północnej Izby Gospodarczej.

Trytony 2012 w rękach członków Izby

upertrytona czyli nagrodę główną otrzymali Teresa i Eugeniusz Japtok z firmy Dom Invest. Obszar działań firmy Dom Inwest obejmuje całość procesu deweloperskiego – od pozyskania guntów, poprzez projektowanie we współpracy z najlepszymi architektami, po uzyskanie prawomocnych zezwoleń na budowę, nadzór nad realizacją aż do przekazania gotowych apartamentów klientom. Firma stara się tworzyć nową przestrzeń, wkomponowując ją w otoczenie i istniejący krajobraz miasta. W swojej 20-letniej działalności Państwo Japtok zrealizowali następujące inwestycje: Jantar, Centrum Uznam, Korona Jagiellonów, Korona Piastów, Korona Wazów, Willa Teresa, Regina Maris, Willa Concha. Jednak w swoich planach mają nowe, większe przedsięwzięcia. Nominowani w kategorii Gospodarka i Przedsiębiorczość zostali: Kreatina, Biuro Turystyczne „Fregata”, Navikon SRY Sp. z. o.o. Po ostatecznym werdykcie kapituły Tryton trafił do firmy Navikon SRY Sp. z o.o. Spółka została założona w 1991 roku w Świnoujściu i oferuje kompleksowe usługi przy pracach remontowych na statkach, a także budowę i wyposażenie 30

nowych jednostek. Firma specjalizuje się również w złożonych pracach stalowych. Tryton w kategorii Działalność Kulturalna, Społeczna i Sportowa trafił do Aliny i Wiesława Król, którzy są twórcami i animatorami ŚWIR’a czyli Świnoujskiej Inicjatywy Rowerowej. W kategorii Obiekt Roku statuetka została przyznana hotelowi „Cesarskie Ogrody” za adoptowanie starego szpitala i przekształcenie go w atrakcyjny obiekt turystyczno – zabiegowy. Obiekt, w którym urządzono znakomity hotel z bazą Spa podlega ochronie konserwatorskiej i z dużą pieczołowitością został odtworzony, praktycznie niemal ze stanu ruiny. Teraz przywrócono mu dawny blask, a moment otwarcia był bliski 77. rocznicy uroczystego oddania do użytku pierwotnego obiektu – wówczas nowoczesnego szpitala miejskiego – która miała miejsce 29 maja 1935 r. Całemu wydarzeniu towarzyszyły koncerty chórów i innych grup wokalnych oraz tanecznych talentów. Prezydent Miasta wielokrotnie podkreślał swoje zadowolenie z tego, że mieszkamy w mieście, gdzie działa tylu wspaniałych ludzi.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Zwycięzcy Trytonów 2012: • Supertryton – Dom Inwest • Kategoria Gospodarka i Przedsiębiorczość: Navikon SRY Sp. z. o.o • Kategoria Działalność Kulturalna, Społeczna i Sportowa: Alina i Wiesław Król • Kategoria Obiekt Roku: Hotel Cesarskie Ogrody

Julia Jabłońska Kierownik Biura Oddziału Świnoujście

Sąd arBitraŻowY Arbitrażowy pomorza Pomorza zacHodnieGo Zachodniego SĄd

Rozpoczęliśmy współpracę z Sądem Polubownym

przy Kaliningradzkiej Izbie Przemysłowo-Handlowej O podpisanym porozumieniu, szansach jakie daje nasza współpraca, oraz przypadkach w których warto skorzystać z pomocy alternatywnego sądownictwa opowiada radca prawny Marina Nikołajewna Ficak.

Do sądu czy na mediację?

Przemysłowo-Handlowa od lat aktywnie arbitrów zagranicznych z Holandii, Polski je wspomaga. W 2012 r. przeprowadzono i Niemiec. z udziałem Izby 14 polsko-rosyjskich W systemie alternatywnego rozwiązyimprez, w których wzięło udział ponad wania sporów w Rosji ważne miejsce 1000 przedsiębiorców. W około 100 przy- zajmuje mediacja. Czy rekomendowapadkach zainicjowana została współpraca łaby Pani, a jeżeli tak, to w jakich sytumiędzy firmami, a w 15 przypadkach pod- acjach, zastosowanie mediacji w spoSzanowna Pani Mecenas, reprezen- pisały one oficjalne porozumienia. rach między polskimi i rosyjskimi z roku na rok Izbę działania, w oparciu o założenia, że strony są mediacja wyklucza ze sprawy osób tuje W Polsce Pani Kaliningradzką Prze- nie przedsiębiorcami? Przy Kaliningradzkiej Izbie Przemywzajemnie dla siebie przeciwnikami, a wygra decyzyjnych mysłowo-Handlową i działający przy słowo-Handlowej aktywnie działa Sąd Rozstrzyganie wzrasta ilość spraw sporów w sądzie państwonym może być tylko jeden, że konflikt spro niej Sąd Polubowny. Czy położenie Polubowny. Czy mogłaby Pani przy- wym ma na celu prawoNowoczesna Europa zmienia dotychczasowy wadzony jest jedynie dozabezpieczenie gospodarczych, które wartości liczbowych, obwodu kaliningradzkiego w bezpo- bliżyć naszym czytelnikom działania rządności i zgodności wydanego rozstrzytradycyjny model rozstrzygania konfliktów, które to liczby prawnicy podciągają pod normy kończą się podpisaniem średnim sąsiedztwie Polski przekłada Sądu oraz system alternatywnego rozgnięcia z prawem. Prowadzi ono jednak wyprowadza go z sali sądowej do bardziej przy prawne, w kategorii ilości, a nie jakości. Dodat się na ilość u mediatora, międzynarodowych kon- wiązywania sporów w Rosji? ugody często do zantagonizowania stron, ich jaznego otoczenia kancelarii mediatora. kowo, wyrok sądowy jest rozstrzygnięciem taktów gospodarczych i związanych Sąd Polubowny dla Rozwiązywania Spo- niezadowolenia w przypadku przegranej, Paradoksem jest fakt, że przedsiębiorcy, prezesi, sporu, ale nie jest rozwiązaniem a nie w sądzie: procesem konfliktu mię z nimi spraw prawnych? Jakie znacze- rów Gospodarczych przy Kaliningradzkiej a ponadto związane jest z zaangażowaniem dyrektorzy zarządzający, którzy na co dzień podej dzy stronami. Czy z punktu widzenia bizneso i wyrokiem orzekanym Pani nie mają one w działalności Izby? Przemysłowo-Handlowej powstał znacznej ilości sił, czasu i środków. Jest to mują decyzjeIzbie i aktywnie uczestniczą w zarządzaniu wego jest to korzystne dla przedsiębiorców? Marina Nikołajewna Ficak: Współpraca wynikiem kontradyktoryjnego charakteru w 2007 r. Od tegoz czasu przez sędziego. firmą, w sądzie, są wykluczeni pozycjirozpatrzył decyzyj wiele Prawnicy są skupieni jedynie na doraźnym celu między Rosją i Polską wynika nie tylko postępowania sądowego, w czasie którego spraw w różnych dziedzinach działalności natomiast kadra zarządzająca dalej uzyskania korzystnego rozstrzygnięcia w sądzie. Przedsiębiorcy dostrzegają nej. W mediacji z faktu geograficznego sąsiedztwa, lecz gospodarczej. Wartoprzedsiębiorstwa. przy tym zauważyć, następuje eskalacja konfliktu. Pozytywny aktywnie decyduje o sprawach A gdzie interes klienta w szerokim tego słowa i cenią jakiedoświadczeń daje W historównież ze zalety, wspólnych że nie zanotowano ani jednego przypadku wynik takiego postępowania wiązany jest sądzie radcowie prawni walczą o korzystny znaczeniu, to znaczy: wizerunek firmy, dalsza rycznych. Oba państwa bezpośrednio ze uchylenia wyroku naszego sądu z powodu bowiem przez każdą ze stron ze skutkiem wyrok, a sędzia dokonuje rozstrzygnięcia, choć ten sposób rozwiązywania kooperacja z partnerami i takie wartości jak: sobą graniczą, co sprzyja intensywności w postaci wygranej z przeciwnikiem. niezgodności z obowiązującym osoby te mająjego mniejszą wiedzę o przedmiocie sporu praszacunek, honor, etyka? które już komunikakontaktów sporów, i ułatwia związki wem. Odfipoczątku działalności sukcesyw- Mediacja zasadniczo różni się od procesu. niż osoby zarządzające rmą. Co więcej, na wokan Wyrok sądowy, to prawna sprawiedliwość, ale cyjne. Z sądrugiej strony pokrewieństwo w postępowaniu grono arbitrów, włą- Obce jej są zasady kontradyktoryjności dzie sądowej nie spórrozszerzaliśmy nie jest i nie może być rozpatry czy jest ona tożsama z tak zwaną sprawiedliwo językowe i długa historia wzajemnych czając w jego skład specjalistów z różnych i przymusowości. W wyniku jej zastosowaw całej swej złożoności. sądowym, jak i tych, które wanystością życiową czy ludzką? sunków stymulują wzajemne zainteresowa- dziedzin prawa. Uwzględniając położenie nia spór nie jest rozstrzygany (jak w postęsą nim objęte. mediacja togeograficzne niejeszcze kulturąnie sąsiadów. sprawiedliwość również powaniu sądowym czy administracyjnym), obwodu kaliningradzkiego mediacja to negocjacje szanujące obie Partnerskie stosunki między kaliningradzlecz rozwiązywany jest przez same strony, orazetycznych liczbę kontaktów handlowych z zagraPrzekonajmy się dlaczego. w kategoriach strony kimi i polskimi przedsiębiorcami istnieją nicą, sąd rozszerzył działalność orzeczniczą które po przeprowadzeniu mediacji często W sądzie również prawnikna jako pełnomocnik klienta Obec- Negocjacje już od dawna. Umacniają się one i rozwito kolejny argument przemawia kontynuują partnerską współpracę. obrót międzynarodowy. formułuje zarzuty, przygotowuje strategię i plan jący za jają z każdym rokiem. Kaliningradzka Izba nie oczekują na zatwierdzenie kandydatury postępowaniem mediacyjnym. Oczy Praktyka rozwiązywania sporów gospo32 24

Zachodniopomorski Przedsiębiorca prZedsiębiorca Ii nr 02/2013 06/2012

o izbie

darczych pokazuje, że mediacja cieszy się coraz większym zainteresowaniem członków naszej Izby, innych przedsiębiorców, kierowników organizacji i środowiska biznesowego w ogólności. Coraz częściej też strony stosują mediację w przypadku

W ramach współpracy polsko-rosyjskiej przeprowadziliśmy niedawno międzynarodową mediację gospodarczą, w wyniku której rosyjskie przedsiębiorstwo z obwodu kaliningradzkiego i przedsiębiorstwo z Polski nie tylko uregulowały wszystkie swoje sporne interesy i wycofały się ze sporu przed sądem państwowym, lecz także podpisały nowe porozumienie o współpracy. międzynarodowych sporów gospodarczych i organizacyjnych. Warto dodać, że w ramach współpracy polsko-rosyjskiej przeprowadziliśmy niedawno międzynarodową mediację gospodarczą, w wyniku której rosyjskie przedsiębiorstwo z obwodu kaliningradzkiego i przedsiębiorstwo z Polski nie tylko uregulowały wszystkie swoje sporne interesy i wycofały się ze sporu przed sądem państwowym, lecz także podpisały nowe porozumienie o współpracy. Mediację prowadzili: Marina Ficak – mediator Kolegium Mediatorów przy Kaliningradzkiej Izbie Przemysłowo-Handlowej i Robert Cichórz – mediator Sądu Arbitrażowego Pomorza Zachodniego w Szczecinie, którzy wykonywali również pomediacyjną kontrolę wykonania przez strony ugody.

Niedawno Sąd Polubowny, któremu Pani przewodniczy, podpisał umowę o współpracy z Sądem Arbitrażowym Pomorza Zachodniego. Czego można oczekiwać po tej współpracy? Ten dokument oficjalnie potwierdza już istniejące partnerskie stosunki między stronami w zakresie alternatywnego rozwiązywania sporów gospodarczych między polskimi i rosyjskimi przedsiębiorcami. Porozumienie o współpracy ma za przedmiot koordynację działań naszych instytucji, wymianę informacji, reprezentowanie wzajemnych interesów w naszych krajach, sprawne decydowanie w kwestiach bieżącej współpracy oraz popularyzację alternatywnych metod rozwiązywania sporów. Ponadto przewiduje ono ścisłą współpracę z uczelniami i przedstawicielami środowisk akademickich, przedsiębiorcami oraz prawnikami z obu naszych państw. W umowie o współpracy między Pani Sądem i Sądem Arbitrażowym Pomorza Zachodniego przewidziano między innymi wspólne propagowanie zapisu na sąd polubowny, w którym Sąd Polubowny przy Kaliningradzkiej Izbie Przemysłowo-Handlowej właściwy jest w przypadku złożenia pozwu przez przedsiębiorcę rosyjskiego, natomiast Sąd Arbitrażowy Pomorza Zachodniego w przypadku wytoczenia powództwa przez stronę polską. Jakie korzyści może przynieść zamieszczenie takiej klauzuli w polsko-rosyjskich kontraktach handlowych?

darce rynkowej, a to z uwagi na fakt, że sądy arbitrażowe rozpatrują sprawy przy zastosowaniu procedur prostych, ekonomicznych, przystępnych i sprawnych oraz gwarantują pełną realizację mechanizmu przedsądowego uregulowania sporów. Zastosowanie zapisu na sąd polubowny (arbitrażowy) w kontraktach handlowych między polskimi i rosyjskimi przedsiębiorcami stwarza możliwość – w przypadku powstania sporu – rozstrzygnięcia go w sądzie polubownym właściwym dla siedziby powoda. A to w istocie oznacza oszczędność czasu i środków. Oprócz tego strony mają możliwość wyboru arbitra ze swojego kraju, również w przypadku gdy wyboru tego dokonują z listy arbitrów zagranicznego sądu: na przykład na liście arbitrów naszego sądu znajduje się arbiter Sądu Arbitrażowego Pomorza Zachodniego Robert Cichórz, zaś kaliningradzcy arbitrzy Marina Ficak i Lilia Priszczep wpisani są na listę arbitrów w Szczecinie. Dalsza wymiana arbitrów przewidziana jest przez łączącą nasze sądy umowę o współpracy. Postępowanie arbitrażowe zapewnia ponadto poufność oraz – co bardzo istotne – wykonalność wyroku za granicą bez potrzeby przechodzenia biurokratycznych procedur, które charakteryzują uznawanie wyroków sądów państwowych. Najważniejszy jednak wydaje mi się fakt, że tego rodzaju zapis stwarza równe i sprawiedliwe warunki dla partnerów biznesowych, nie dopuszczając do dyktowania przez stronę silniejszą swoich warunków.

Arbitraż handlowy jest szeroko rozpowszechnionym sposobem rozstrzygania sporów w państwach o rozwiniętej gospo-

Marina Nikołajewna Ficak – radca prawny, Zastępca Prezesa Kaliningradzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej, Prezes Sądu Polubownego dla Rozwiązywania Sporów Gospodarczych przy Kaliningradzkiej Izbie Przemysłowo-Handlowej.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

KLASTER PRZEMYSŁÓW KREATYWNYCH

The Tall Ships Business 2013 W sierpniu zapierający dech w piersiach widok dziesiątek żaglowców zacumowanych przy nadodrzańskich nabrzeżach po raz kolejny skruszy najtwardszych malkontentów, a największe żagle świata zasłonią na chwilę szczecińską rzeczywistość. Zanim damy się porwać romantycznym uniesieniom i pochłonie nas atmosfera karnawału, przyjrzyjmy się tej imprezie chłodnym, biznesowym okiem. W Szczecinie, ale nie po szczecińsku Każda wielka impreza miejska, w tym i Finał Regat The Tall Ships Races, może stanowić ożywczy zastrzyk gotówki, który zasili lokalny rynek, czyli zachodniopomorski biznes, który – nie ma co ukrywać – ledwo zipie. W kryzysie taka iniekcja powinna być przemyślana i wycelowana precyzyjnie w lokalne branże, które tych pieniędzy potrzebują jak tlenu. Przełożyłoby się to wprost na kondycję finansową wielu pracodawców w trudnym roku 2013. Mądre zarządzanie wielkim budżetem publicznym, na który, było nie było, składają się wszyscy mieszkańcy, zawsze powinno zmierzać do tego, by jak najwięcej wydanych pieniędzy zo34

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

stało w mieście. Wydaje się, że szczeciński magistrat – główny organizator imprezy – niekoniecznie czuje się do tego zobowiązany. Własne nie może być dobre? Dziesiątki milionów złotych wydawane są w taki sposób, by zrobić wrażenie na gościach, a niekoniecznie na lokalnym rynku pracy, co, z uwagi na globalizację, nawet przy wielkich chęciach nie byłoby łatwe. Z pewnością łatwiej zaangażować firmy z kraju, zakładając a priori, że poziom usług promocyjnych, organizacyjnych, koncertowych, logistycznych i rozrywkowych jest w zachodniopomorskim zbyt niski na tak prestiżową imprezę.

o izbie

Jest to myślenie na skróty i nie pokrywa się z faktami, ponieważ rodzime firmy obsługują głośne wydarzenia w Polsce i za granicą. Słyszymy zatem o warszawskich agencjach koncertowych, angażowaniu obcych podmiotów kreatywnych, krajowych mediów i wielkiej kampanii promocyjnej realizowanej przy udziale nieszczecińskich firm reklamowych. Zagrają nieszczecińskie gwiazdy. Dosyć wy-

Mądre zarządzanie wielkim budżetem publicznym, na który, było nie było, składają się wszyscy mieszkańcy, zawsze powinno zmierzać do tego, by jak najwięcej wydanych pieniędzy zostało w mieście. raźnie widać, że szczeciński biznes może się uraczyć jedynie okruchami z tego tortu. Wygląda na to, że impreza, choć w Szczecinie, do końca szczecińska nie będzie. Cóż od wielu lat pokutuje u nas dziwne, prowincjonalne myślenie, które każde urzędnikom sądzić, że własne nie może być dobre. Może obwiniać za to należy brak wiedzy o lokalnym rynku, może niechęć do ryzyka, brak wiary i skrywane poczucie niższej wartości od większych miast? Jednak tamte bez skrupułów promują swoich.

Cashflow, a nie zysk

Wizerunkowe tabu

Prawdziwą miarą finansowego sukcesu Finału Regat The Tall Ships Races 2013 nie będzie szacowanie poziomu wygenerowanego zysku, ale ocena rzeczywistego przepływu środków zainwestowanych w imprezę w relacji do przepływu środków pozyskanych z imprezy, która przyciągnąć ma miliony odwiedzających (o tych milionach za chwilę). Jakkolwiek gości z pewnością będzie dużo. Turyści z pewnością zapełnią wszystkie szczecińskie hotele, zarobią szczecińscy gastronomicy, handel detaliczny, transport miejski, taksówki. Jednak w dzisiejszych czasach przymiotnik „szczecińskie” nie oznacza, że zarobią szczecinianie. Lwia część zarobków trafi do sieci i obcych podmiotów. Ręce zacierają sieci handlowe, sieci fast-food, stacje paliw, browary, koleje, a nawet jarmarczni sprzedawcy, których połowa będzie przyjezdna. Tam popłynie rwąca rzeka pieniędzy z portfeli odwiedzających Wały Chrobrego. Warto więc zwrócić uwagę, że przepływ wielkiej części środków zarówno zainwestowanych w imprezę, jak i zarobionych na imprezie będzie skierowany poza Szczecin.

Jest takie słowo wytrych, które powtarzane przez urzędników, polityków i działaczy, każe zamilknąć i stanąć na baczność: w tym wszystkim chodzi przecież o wizerunek Miasta. Rzecz niewymierną, nadrzędną, bezcenną, honorową, dumną i świętą niczym niepodległość. To wszystko

Lwia część zarobków trafi do sieci i obcych podmiotów. Ręce zacierają sieci handlowe, sieci fast-food, stacje paliw, browary, koleje, a nawet jarmarczni sprzedawcy, których połowa będzie przyjezdna. Tam popłynie rwąca rzeka pieniędzy z portfeli odwiedzających Wały Chrobrego. prawda, ale gdzie to umieścić w arkuszu kalkulacyjnym? Każdy, kto choćby nieśmiało zakwestionuje zasadność budowania wizerunku Miasta za grube miliony naraża się na lincz. Zatem gdy Szczecin promuje się na bogato, według tradycji „zastaw się a postaw się”, możemy tylko liczyć, że nasze dzieci i wnuki na tym świetnym wizerunku skorzystają. My raczej mało. Namacalne efekty biznesowe wypływa-

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

jące wprost z poprawy wizerunku Szczecina w wyniku organizacji TTSR 2007 są mizerne z perspektywy ostatnich sześciu lat. Za kilkadziesiąt milionów złotych zorganizowana była świetna zabawa, o której usłyszała cała Polska. I to by było na tyle. W sierpniu Szczecin ponownie zwróci na siebie uwagę i podobnie jak miasta, w których odbywały się mecze piłkarskie EURO 2012, będzie miał swoje pięć minut. To poza dyskusją. Jednak stąd do długotrwałych efektów komercyjnych droga daleka, szczególnie w samym środku szalejącej dekoniunktury. Być może przeszacowujemy wpływ The Tall Ships Races 2013 na stan lokalnej gospodarki, podobnie jak zrobiły to miasta goszczące rozgrywki EURO 2012? 2007 kontra 2013 Co zrozumiałe, organizatorzy TTSR 2013 próbują odtworzyć działania, które sprawdziły się w roku 2007. Sytuacja Szczecina w roku 2013 jest jednak zupełnie inna niż w roku 2007. Pomijając inny układ sił politycznych, rok 2007 to sam środek boomu budowlanego, który ożywiał całą gospodarkę i czas wielkich dotacji unijnych. Nastroje były radosne, wręcz euforyczne. 36

Szczecin dostał wiatru w żagle i niesiony był obietnicami nowo wybranego Prezydenta. Szczecin roku 2013 jest sfrustrowany, wymęczony stagnacją i pogłębiającym się kryzysem gospodarczym. Rzeka optymizmu płynącego z urzędów jakby mniejsza, a szerokie uśmiechy lokalnych polityków jakby bardziej wymuszone. Bujanie w chmurach skończył druzgocący dla Miasta i regionu słynny ostatnio raport GUS. Czy wielkie wydarzenie jest w stanie

Finał Regat The Tall Ships Races 2013 mógłby być festiwalem przedsiębiorczości, kreatywności i energii, jakie drzemią w mieszkańcach. Mógłby autentycznie integrować, zamiast dostarczać jedynie igrzysk. Misją Finału powinno być odkrywanie i pokazywanie tego co posiadamy najlepsze, bez posiłkowania się zewnętrznymi wspomagaczami. skutecznie osłodzić gorycz odpadnięcia od peletonu najbardziej rozwiniętych miast w Polsce? Czy nie trzeba dostosować sposobu organizacji imprezy do ciężkiej sytuacji gospodarczej regionu?

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Nadmuchane statystyki Mało wiarygodnie brzmią podawane cyfry. Według przekazywanych z ust do ust doniesień, podczas Finału Regat w roku 2007 Szczecin odwiedziło blisko 2,5 miliona osób. W tym roku ma być jeszcze więcej. Czyżby? Według „Raportu o stanie miasta 2012” baza noclegowa Szczecina we wszystkich obiektach turystyki wynosi ok. 7000 miejsc, a liczba mieszkańców to ok. 410 tys. Załóżmy dosyć optymistycznie, że każdy mieszkaniec Szczecina oraz każdy gość hotelowy odwiedzi Wały Chrobrego. Ciągle brakuje w tym rachunku 2 mln osób do deklarowanej ilości. Coś tu nie pasuje. Czy można przyjąć, że pozostałe w rachunku 2 mln (słownie: dwa miliony) osób przyjechało tu z okolic tylko na jeden dzień albo spać u znajomych? Oznaczałoby to parodniową katastrofę komunikacyjną i paraliż wszystkich dróg wjazdowych od miasta, kolei, a centrum miasta zatarasowane setkami tysięcy samochodów i autobusów. Tak przecież nie było. Tym razem warto byłoby się dokładnie przyjrzeć metodologii liczenia odwiedzających, bo można odnieść nieodparte wrażenie, że te same osoby były liczone kilkukrotnie i każdego dnia ponownie. Nie bez przyczyny: wielkie

o izbie

koszty musiały mieć swoje usprawiedliwienie, a słupki podsumowujące imprezę muszą robić wrażenie.

wszelką cenę, nawet gdyby miało się okazać, że impreza na tym nieco straci. Dlaczego to takie ważne? Dlatego, że nie wypracowano dotąd żadnego innego sposobu na to, by wspierać i prezentować szczecińskie przemysły kreatywne. Mówimy o branżach, które zatrudniają dziś więcej pracowników, niż szczeciński przemysł ciężki. Wygląda na to, że po raz kolejny wiele posiadanego przez Miasto, ale niedostrzeżonego potencjału pozostanie nieodkryte przez lata.

Prawdziwa miara sukcesu Finał Regat 2013 mógłby przynieść nam wszystkim pewną niewymierną, ale odczuwalną przez wiele lat korzyść, której nie zmierzymy ani liczbą pieniędzy, ani odwiedzających. Zaangażowanie lokalnych przedsiębiorców jako partnerów, konsultacje, dyskusje oraz wspólne partnerskie inicjatywy pozwoliłyby na zbudowanie kapitału wzajemnego zaufania na linii urząd – przedsiębiorcy. Zaangażowanie wielu środowisk i branż zmobilizowałoby do wspólnego uczestnictwa w przetargach i konkursach, a także do podejmowania przez biznes autorskich przedsięwzięć komercyjnych i sponsorskich podczas imprezy. Finał Regat The Tall Ships Races 2013 mógłby być festiwalem przedsiębiorczości, kreatywności i energii, jakie drzemią w mieszkańcach. Mógłby autentycznie integrować, zamiast dostarczać jedynie igrzysk.

Ahoj Przygodo!

Misją Finału powinno być odkrywanie i pokazywanie tego co posiadamy najlepsze, bez posiłkowania się zewnętrznymi wspomagaczami. Wykorzystywać i promować swoje za

Trzymajmy kciuki z Miasto. Trzymajmy kciuki za tę imprezę i za organizatorów. Niech się wszystko uda i przeżyjmy niezapomniane chwile. Niech żaglowce sławią nasz region i nasze miasto. I zapomnijmy szybko, że mimo doświadczenia i kwalifikacji, będziemy tylko widzami, a nie współautorami tego sukcesu. Klaster Przemysłów Kreatywnych fot. A. Szkocki reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

ZACHODNIOPOMORSKI KLASTER BUDOWLANY

Uczelnia a praca. Teoria a praktyka. Absolwent a dobry pracownik. „Podstawą sukcesu jest dobre wykształcenie”, „dobra uczelnia to dobra praca”, „nauka to potęgi klucz”. To najczęściej

powtarzane nam mądrości już od najmłodszych lat zarówno przez rodziców jak i nauczycieli. Trudno się z nimi nie zgodzić. Podstawą ścieżki kariery w budownictwie jest wykształcenie wyższe. Ale czy dobre wykształcenie gwarantuje pracę w budownictwie? I czy polskie uczelnie techniczne przygotowują przyszłych inżynierów na to co ich czeka w pracy? Zapytaliśmy o to kilku młodych specjalistów, którzy niedawno opuścili mury swoich uczelni i rozpoczęli pracę w zrzeszonych w Północnej Izbie Gospodarczej firmach.

Absolwent nie jest

samodzielnym pracownikiem

ia Ukończyłem studnia pierwszego oraz drugiego stopn oelektr na specjalności Teleinformatyczne Systemy Opto rskiego niczne na Wydziale Elektrycznym Zachodniopomo program studiów Uniwersytetu Technologicznego. Według założeń, dowej w branży telekomumiał umożliwić bezproblemowe podjęcie pracy zawo optotelekomunikacyjne. ologie nikacyjnej ze szczególnym nastawieniem na techn

resu szeroko rozumianej W ciągu pięciu lat studiów posiadłem wiedzę z zak gółowo wyjaśniono zasadę teleinformatyki oraz optoelektroniki. Bardzo szcze wych oraz diod LED) i sposób działania nadajników (laserów, diod lasero h elementów toru świai odbiorników optotelekomunikacyjnych oraz innyc cniacze światłowodowe tłowodowego (splittery i sprzęgacze optyczne, wzma światłowodowych oraz ich itp.). Przedstawiono i omówiono rodzaje włókien tyczny z nastawieniem na zastosowania. Wiedzę tę przekazano w sposób teore iczając przy tym opis prakwyjaśnienie zachodzących zjawisk fizycznych, ogran takiej wiedzy, ale sądzę, że tyczny. Oczywiście inżynier powinien być świadomy pomogło. nieco więcej praktyki w tym temacie na pewno by jektowaniu sieci telekomuBardzo brakowało przedmiotu traktującego o pro s tworzenia projektów, nikacyjnych. Przedmiotu, który przedstawiłby proce y spełnić. należ zawiłości techniczne oraz przepisy prawa, które y, takich jak: proces spawaNauczono mnie również kilku praktycznych rzecz przełącznicy, wykonywanie nia włókien światłowodowych, proces zarabiania i analizowanie pomiarów reflektometrycznych itp. przygotowują do pracy Uważam, że studia na ZUT w sposób dostateczny w temacie, jednak nie zawodowej. Absolwent jest w stanie zorientować się braku szczegółowej wiemoże zostać samodzielnym pracownikiem z powodu dzy nt. niektórych zagadnień praktycznych. ać się na praktyce. W ciągu Uważam, że na uczelni powinniśmy bardziej skupi połączyłem teorię z prak3 miesięcy pracy w firmie SPT TELGOM SP. z o. o. tyką i widzę jakie braki mam praktyczne.

Hubert Majchrowski, absolwent PS WE EiT, rocznik 2012 obecnie: asystent kierownika w SPT TELGOM Sp. z o.o. – staż

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

o izbie

Ukończenie studiów

to połowiczny sukces

Kończąc w 2004r. studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Szczecińunikacja skiej uważałem, że specjalizacja „telekom do pracy optyczna” przygotuje mnie odpowiednio h. Sukces wyc odo tłow świa w zawodzie instalatora sieci był połowiczny: w rozległą wieUkończony kierunek wyposażył mnie laserów i ich ch czny dzę odnośnie zasad fizyczno-opty nego, budowy propagacji, teorii pola elektromagnetycz h. Wiedza ta światłowodów oraz układów logicznyc żna by ją było była jednak bardziej akademicka i mo ojowych a nie rozw – stosować w ośrodkach badawczo w zastosowaniach codziennych. ia zabrakło Najbardziej w moim programie nauczan yfikacji klas mi zagadnień bardziej inżynieryjnych: systemów i właściwości gotowych już produktów y sieci kablodow i bu nia lowa optycznych, zasad insta itp. wych, sposobów ich dystrybucji e – jako Kompletnie zabrakło przygotowania mni odzielsam nia adze przyszłego inżyniera – do prow a praw ia nego stanowiska na budowie, omówien rainist adm budowlanego, kodeksu postępowania owadzeniem cyjnego, podstawowych zagadnień z pr inwestycji. , że studia na Pomimo powyższych braków uważam w podstawoPS pozwoliły mi zdobyć wiedzę, która się w mojej ć aleź wym zakresie umożliwiła mi odn jako kierowpracy zawodowej oraz ułatwiły rozwój nikacyjnej. nika budowy w specjalności telekomu

niMaciej Pękala, absolwent PS WE EiT specj. Telekomu SPT kacja Optyczna, rocznik 2004, obecnie: kierownik do TELGOM Sp. z o.o. z uprawnieniami budowlanymi cja nika omu telek i prowadzenia robót w specjalnośc

Student bez doświadczenia

jest nieatrakcyjny dla pracodawcy

Po minimum pięciu latach studiów, napisaniu dwóch prac dyp lomowych, odbyciu półrocznych praktyk i końcowym uzyska niu dyplomu z dumnym tytułe m magistra inżyniera budo wn ictwa absolwent jest gotowy do podjęcia pracy. Szybko ok azu je się , że takich jak on wokoło jes t przynajmniej stu (ZUT cor ocznie przyjmuje ponad 300 osó b na kierunek budownictw o, tylko 1/3 przyjętych kończy ucz elnie z dyplomem inżynier a). Przy odrobinie szczęścia absolw ent pracę otrzyma, ale naw et wtedy sprawa nie jest prosta. No wy pracownik jest rzucan y na głęboką wodę. Przydzielane przez pracodawcę zadania są nie możliwe do wykonania samodzielni e. Brak doświadczenia jes t zrozumiały, natomiast prawd ziwą barierą stają się: brak wie dzy i umiejętności przy postawio nych zadaniach: kosztory sow anie, ofertowanie, kontrolowani e brygad, zamawianie ma teriałów, rozliczanie podwykonawców czy wykonywanie pomiaró w na budowie. Ambicje i zapał do pracy często są chłodzon e nie mocą i zależnością od prz ełożonych. Ponadto już na po czą tku pracy okazuje się, że praca w budownictwie (niezależ nie czy na stanowisku biurowym czy na budowie) wymaga od absolwenta umiejętności ekonomiczn ych, zarządzania pieniądze m, gospodarowania zasobami ludzki mi i rozumienia zasad fun kcjonowania firmy w systemie mo netarnym i podatkowo ksi ęgowym. Przygotowania do tego typ u zadań szkoła nie zapew nia. Z punktu widzenia pracod awcy, po zatrudnieniu abs olwenta pracodawca musi nau czyć nowego pracownika prawie wszystkiego. Nic więc dzi wnego że przedsiębiorcy sta raj ą się zatrudniać osoby już dośw iadczone, ze stażem itp. Stą d wy nika zjawisko jakie ostatnio ob serwujemy na rynku pracy: bra k ofert pracy dla absolwentów bez doświadczenia. Wkład finansowy i intelektu alny poniesiony przez prz edsiębiorcę jest niewspółmiernie wysoki do wydajności i za dowolenia z nowego pracownika. Przynajmniej na początku .

Paweł Gębski, Przedsiębiorstwo Bu dowlane Calbud Sp. z o.o., Specjalista ds. Przygotowania Pro dukcji

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Rzeczywistość w znacznym stopniu

różni się od teorii

Moje doświadczenie po pó łtorarocznej pracy w wyko nawstwie pozwala mi dostr zastrzeżeń co do sposobu zec kilka kształcenia studentów bu downictwa. Studenci powinni odbywać więcej praktycznych zajęć z przedmiotów ekonomiczn i technologii robót, dotycząc ych ych istniejących przedsięw zięć. Nie musi to być od raz nowanie organizacji wielom u zaplailionowej inwestycji tak jak dotychczas, a raczej czegoś mniejszego, ale z uwzględn znacznie ieniem prawdziwych danych zdobytych poprzez kontak przygotowanie oferty na prz t z osobami z poza uczeln etarg. i np. Od studentów nie powinno się wymagać zapamiętywa nia teorii. Zamiast tego wię na naukę inteligentnego kor cej czasu powinno się pośw zystania ze źródeł wiedzy ięcić teoretycznej, które przecież większym stopniu dostępn zazwyczaj są w mniejszym e, a dużo osób ma problemy lub z wyszukiwaniem inform acji. Życzyłbym studentom rów nież więcej zajęć prowadzo nyc h przez ludzi praktycznie nie zaś wyłącznie przekazyw wykorzystujących swoją wie anie teorii przez wykładowc dzę, ów którzy nie mieli okazji prz ełożyć jej na praktykę. Jakub Frątczak, Kielart Kon

serwacja Zabytków Sp. z o.o.

Ostatecznie wszystko

zweryfikuje klient i pracodawca

ny oczywistym prawniczych jest trudna – z jednej stro Ocena poziomu przydatności studiów , wysokim zę praktyczną i teoretyczną na równym jest, że studia powinny kształtować wied rozbieżność o praw jak ki k szczególnej dziedzinie nau poziomie, z drugiej jednak strony w ta w pokuwcó łado Dodatkowo w świadomości wyk między praktyką a teorią jest olbrzymia. robi nad a staje jeszcze aplikacja zawodowa, któr tuje przeświadczenie, że po studiach pozo yniła liczne wyjątki. ej kwestii postępująca deregulacja pocz wszystkie niedociągnięcia – chociaż i w t praktyki, kontaktu z kliengą niewiele. Skupiając się na teorii – bo a mo – ą mog ile na tyle, na ją ałtu kszt Studia więc ogramie nauczania zajęć ejmowane są próby wprowadzenia w pr pod ciaż (cho uć wyk na moż nie u tem i realiów rynk Jedyną realną możliwością pełnego da się wykształcić prawnika zupełnego. praktycznych jak np. sala sądowa) – nie a w trakcie studiów w kanceiona całkowicie inicjatywie studenta, prac staw pozo jest, ta lwen abso ia łcen szta wyk kompletnego magistra prawa. na uznać za rokujące na wykształcenie moż ie czen połą e taki iero Dop nej. larii praw owicie w jego pracy prawnika w praktyce pozostaje całk ów reali anie pozn na się aży odw ent Niestety to, czy stud ych przez 5 lat nauki student prawa studiów totalnych, tj. takich, w ciągu któr gestii. Osobiście jestem zwolennikiem systemem praktyk i jako absol6 godzin nauki włącznie z rozbudowanym niej najm co e ienn codz ć mie inien pow dziedzinach prawa. Niestety ą wiedzę co najmniej w podstawowych pełn ąc adaj posi lni ucze y mur ać szcz went opu się studiowanie zaoczne. ziej, że coraz częstsze i modniejsze staje takie założenie jest mrzonką tym bard de wszystkim od woli studenta om przygotowania uzależniony jest prze pozi że to, jest ące okoj niep jąc owu Podsum ny żak ambitny po stumurami uczelni. Z drugiej jednak stro poza nego tycz prak a zeni iadc dośw nia co do zdobywa ie dalsze doszkalaem, zaś tym mniej ambitnym pozostan zeni iadc dośw ym spor już się azać diach będzie mógł wyk ta lub pracodawcę. stko zostanie zweryfikowane przez klien nie się. I tak w ogólnym rozrachunku wszy

ów Prawnych Licht & Przeworska s.c. Piotr Machyński, aplikant radcowski, Kancelaria Radc

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

o izbie

PIERWSZY W POLSCE BANK WYSPECJALIZOWANY W USŁUGACH PRIVATE BANKING INDYWIDUALNIE NEGOCJOWANE DEPOZYTY • PLANY INWESTYCYJNE • ELASTYCZNE NIESTANDARDOWE FORMY FINANSOWANIA • OPIEKA DOŚWIADCZONEGO PRIVATE BANKIERA • AUTORSKI CONCIERGE

JESTEŚMY CZĘŚCIĄ GETIN NOBLE BANK S.A. Zachodniopomorski ZAPRASZAMY DO ODZIAŁÓW BANKU I NA STRONĘ WWW.NOBLEBANK.PLPrzedsiębiorca I nr 02/2013

prawo

Fałszywe referencje,

czyli jak walczyć z nieuczciwym wykonawcą? W toku przetargu prowadzonego w ramach zamówień publicznych może się zdarzyć, że nieuczciwy wykonawca przedstawi nieprawdziwe informacje dotyczące spełnienia warunków wskazanych w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Będzie to przede wszystkim dotyczyć przedstawienia fałszywych referencji albo wskazania innych nieprawdziwych danych dotyczących swojego doświadczenia – np. wskazanie powierzchni całkowitej zamiast powierzchni użytkowej dla wykonywanej budowy albo rozciągnięcia okresu wykonywania budowy właściwej o wykonywane prace dodatkowe tak, by wykazać się doświadczeniem w 5 latach przed przetargiem. Takie praktyki są w sposób oczywisty nieuczciwe, czy jednak istnieje możliwość by z nimi walczyć? Ważna jest aktywność Im szybciej ocenimy, że kontrahent przekazał w ofercie nieprawdziwe informacje tym lepiej. W takiej sytuacji, mimo że to zamawiający powinien dokonać weryfikacji w tym zakresie, sami powinniśmy zwrócić na ten fakt jego uwagę. Jeżeli wykażemy więc w toku postępowania, że przedstawione przez jednego z oferentów informacje są nieprawdziwe, wówczas powinien on zostać wykluczony z przetargu. Niezbędne jest jednak w tym przypadku zaistnienie drugiego wymogu – fałszywe treści powinny mieć wpływ na wynik postępowania. Nieistotne jest przy

tym, czy nieprawdziwe informacje zostały podane przez pomyłkę czy w sposób zamierzony. Zgodnie bowiem z wyrokiem Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 23 lipca 2010 r.: Nie mają znaczenia przyczyny, z powodu których doszło do podania nieprawdziwych informacji. Nie rozróżnia się bowiem skutków podania nieprawdziwych informacji, mających wpływ na wynik postępowania ze względu na postać winy wykonawcy (wina umyślna czy niedbalstwo). Istotne jest, że informacja jest obiektywnie niezgodna z rzeczywistością. Powyższe stanowisko jest niezwykle istotne, gdyż ewentualne tłumaczenie nieuczciwego kontrahenta, że wska-

Treść wyroku Krajowej Izby Odwoławczej: Nie mają znaczenia przyczyny, z powodu których doszło do podania nieprawdziwych informacji. Nie rozróżnia się bowiem skutków podania nieprawdziwych informacji, mających wpływ na wynik postępowania ze względu na postać winy wykonawcy (wina umyślna czy niedbalstwo). Istotne jest, że informacja jest obiektywnie niezgodna z rzeczywistością. zane informacje zostały zamieszone lub zredagowane omyłkowo nie powinny mieć w tym przypadku żadnego znaczenia.

O tym warto pamiętać: art. 24 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych: Z postępowania o udzielenie zamówienia wyklucza się również wykonawców, którzy: 1. wykonywali bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem prowadzonego postępowania (...), 2. nie wnieśli wadium do upływu terminu składania ofert (...), 3. złożyli nieprawdziwe informacje mające wpływ lub mogące mieć wpływ na wynik prowadzonego postępowania; 4. nie wykazali spełniania warunków udziału w postępowaniu; 5. należąc do tej samej grupy kapitałowej (...) złożyli odrębne oferty (...) 42

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Jeżeli o fałszywych referencjach dowiedzieliśmy się już po wyborze oferty nie pozostaje nam nic innego jak skorzystać z ustawowych środków ochrony prawnej. Odnieść się tu należy, ze względu na wartość zamówienia, której mali i średni przedsiębiorcy raczej nie przekroczą. Wartości wskazane są w rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów z dnia 16 grudnia 2011 r. w sprawie kwot wartości zamówień oraz konkursów, od których jest uzależniony obowiązek przekazywania ogłoszeń Urzędowi Publikacji Unii Europejskiej. 1. Wykonawca lub uczestnik konkursu może w terminie przewidzianym do wniesienia odwołania poinformować zamawiającego o niezgodnej z przepisami ustawy czynności podjętej przez niego lub zaniechaniu czynności, do której jest on zoboniewiązany musi oszczedzać, mającustawy, średnienafundu na podstawie które szenie można spędzić urlop na bardzo przysługuje odwołanie (…). wysokim poziomie. Wszystko zalezy od oczekiwań. 2. W przypadku uznania zasadności przePiotr Sudoł zapowiada, że jego kubań kazanej informacji zamawiający powtaskarza przygoda jeszcze nie skończyła. czynność albosiędokonuje czynności

zaniechanej, informując o tym wykonawców w sposób przewidziany w ustawie dla tej czynności. Co ciekawe wskazywane jest, iż wykonawca ma pełne prawo do informowania zamawiającego o uchybieniach proceduralnych w każdym czasie, a nie tylko w okresie wskazanym w art. 181 pzp, więc upływ ww. terminu nie powinien mieć wpływu na skuteczność dokonanego zawiadomienia.

Jeżeli zauważymy, że kontrahent w ramach zamówienia publicznego posługuje się nieprawdziwymi informacjami należy niezwłocznie fakt ten zgłosić zamawiającemu. Dodatkowo istotnym jest, że zamawiający nie jest związany dokonanym powiadomieniem, a ustawa nie nakłada na niego nawet obowiązku do – Mam nadziejeustosunkowania pod koniec rokusięjesz powiadomienia. cze raz wrócić na Kubę, zostało mi do Jednoznaczny sygnał do wadliwości zobaczenia jeszcze wielecomiejsc – dodaje. przeprowadzonego postępowania powinien To kraj miliona odcieni, kraj szczęścia, ale jednak określoną zamai wielu wywołać sprzeczności, którychreakcję odkrywanie wiającego, tym bardziej, że ma on w tym

zakresie określone uprawnienia, które zostały potwierdzone w orzeczeniu Krajowej Izby Odwoławczej z dnia 28 września 2012r. zgodnie z którym unieważnienie wadliwej czynności podjętej w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego, w tym wadliwy wybór najkorzystniejszej oferty – może być zweryfikowany przez zamawiającego w każdym czasie, aż do zawarcia umowy. Trzeba walczyć Jeżeli zauważymy, że kontrahent w ramach zamówienia publicznego posługuje się nieprawdziwymi informacjami należy niezwłocznie fakt ten zgłosić zamawiającemu. Jeżeli wykażemy w tym zakresie aktywność wówczas istnieje duże prawdopodobieństwo, że wykonawca taki zostanie wykluczony z postępowania. Dodatkowo grozić mu może odpowiedzialność karna określona przepisami art. 270k.k, art. 272 k.k., z krokiem przynosi art.każdym 273 k.k. oraz art. 305 par. 2 k.k.coraz więcej przyjemności. Piotr Machyński, aplikant radcowski Kaczmarek KancelariaMichał Radców Prawnych Fot. Gustaw Dudka Licht & Przeworska s.c. www.gustawdudka.com reklama

ZachoDNIoPoMoRsKI Przedsiębiorca PRZeDsIęBIoRca Ii nr 02/2013 01/2013 Zachodniopomorski

65 43

DOOkOŁa ŚWiaTa prawo

Środki zaskarżenia

FIRMOWE KNOW-HOW

Feed back – informacja zwrotna, której brak może do nas wrócić „Informujemy, że skontaktujemy się tylko z wybranymi osobami”. Taka formuła to dziś standard w ogłoszeniach rekrutacyjnych. Jest to zrozumiałe. Poszukiwania pracowników w oparciu o metodę „search & selection” implikują potrzebę umieszczenia powyższego zastrzeżenia pod ofertą pracy. Gdyby oferent nie zabezpieczył się takim zapisem, trudno odgadnąć z jak dużą ilością zapytań osób przesyłających aplikacje musiałby się zmierzyć! Jednak zastrzegając sobie prawo kontaktu z wybranymi osobami należy pamiętać o jednym: ten kontakt musi trwać do ostatniego „tak” lub „nie” przekazanego osobie uczestniczącej w procesie rekrutacji. Nawet zła wiadomość jest lepsza niż żadna Feedback, czyli informacja zwrotna, to komunikat dla kandydata, który może być zarówno pozytywny jak i negatywny, natomiast zawsze musi zostać udzielony szybko, bezpośrednio i zrozumiale. Wymagające asertywności od kandydatów do pracy

osoby prowadzące rekrutację są zobli- i energię ma prawo oczekiwać informacji gowane same taką asertywność wykazy- zwrotnej na temat swojej autoprezentacji, wać, a umiejętność odmawiania jest jedną a my mamy obowiązek mu tej informacji z kluczowych dla postawy asertywnej. udzielić. Niedopuszczalne jest pozostawianie kandyNiedopuszczalne jest pozostawianie kandydata data w niepewności co w niepewności co do wyniku rekrutacji w nadziei, do wyniku rekrutacji że sam się go domyśli. Wychodzenie z założenia, że w nadziei, że sam się zainteresowana strona potraktuje brak informacji go domyśli. Wychodzenie z założenia, że o wynikach rozmowy kwalifikacyjnej jako odpowiedź zainteresowana strona jednoznacznie negatywną jest wysoce mylące. potraktuje brak informacji o wynikach rozmowy kwalifikacyjnej jako odpowiedź jed- Nie do jednego razu sztuka noznacznie negatywną jest wysoce mylące. Doświadczone firmy HR czy agencje Wzajemny szacunek w relacji pracopracy wiedzą, że z kandydatem z danego dawca – kandydat na pracownika jest warprocesu rekrutacji mogą spotkać się podtością bezwzględnie oczywistą, a jasna, czas kolejnego naboru, zwłaszcza jeśli jest otwarta komunikacja jest tego szacunku to wysokiej klasy specjalista, np. z branży podstawą. Kandydat, który przeszedł IT. Brak informacji zwrotnej udzielonej wstępną selekcję, poświęcił nam swój czas

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Pokolenie ery komunikacji Pokolenie Millenium, czyli osoby urodzone między 1980 a 1997, inaczej zwane też pokoleniem Y, nieustannie domaga się informacji zwrotnych. Wymagając ciągłego opiniowania, nie wymaga jednak zbyt dużego zaangażowania zasobów – będzie prawdopodobnie całkowicie usatysfakcjonowane otrzymując tzw. microfeedback. Osoby pokolenia Y przyzwyczajone

Brak informacji zwrotnej udzielonej kandydatowi może kosztować nas szansę dotarcia do niego po raz drugi.

do komunikowania się za pomocą sms, komunikatorów internetowych czy mikroblogów szybko odnajdują zaspokajającą ciekawość informację w tekście nie zawierającym więcej niż 140 znaków. Systemy

czy firmy doradztwa personalnego, również pracują na swój brand. Agencje, którym zależy na wizerunku nie mogą sobie pozwolić na jakiekolwiek zastrzeżenia wobec własnej kultury organizacji. Profesjonalna rekrutacja trwa do ostatniego momentu, ponieważ jej granica często nie zostaje wyznaczona podczas końca jednego procesu. Zrozumienie charakterystyki poruszania się w zasobach ludzkich przynosi jasny wniosek, że mamy do czynienia z czynnikiem X – czynnikiem ludzkim, który oczekuje od nas komunikacji i który sam udziela nam informacji zwrotnej w postaci opinii, a także zaufania lub jego braku. Warto podkreślić, że standardem u naszych zachodnich sąsiadów jest nie tylko podanie informacji o odrzuceniu kandydatury, ale także podanie konkretnej przyczyny, dla której osoba nie zostanie zatrudniona. Taką formę feedbacku obserwujemy w Polsce od niedawna.

wykorzystywane w HR są wystarczające aby poinformować kandydata, że dziękujemy za aplikację, w tym procesie rekrutacji nie została ona wybrana, ale będzie przechowywana w bazie danych kandydatów i przy ofercie pracy adekwatnej do profilu zawodowego Pani/Pana niezwłocznie się z Panią/Panem skontaktujemy. Przy mniejszej ilości wyselekcjonowanych kandydatów na pierwszym etapie procesu rekrutacji warto poświęcić czas na bardziej bezpośredni kontakt i indywidualne podejście do osoby aplikującej. Krąg specjalistów w danych dziedzinach (inżynieria, IT) to środowisko zdolne do komunikowania się i wymieniania opinii, gdzie brand HR-owca wraca do niego jak echo. Michalina Karwan Recruitment Assistant LSJ Agencja Pracy

Standardem u naszych zachodnich sąsiadów jest nie tylko podanie informacji o odrzuceniu kandydatury, ale także podanie konkretnej przyczyny, dla której osoba nie zostanie zatrudniona.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

FIRMOWE KNOW-HOW

kandydatowi może kosztować nas szansę dotarcia do niego po raz drugi. Nawet najbardziej lakoniczna informacja udzielona kandydatowi jest lepsza niż pozostawienie go w niepewności, ponieważ niepewność rodzi frustrację, która z pewnością na długo pozostanie w pamięci osoby i będzie miała wpływ na decyzję podjęcia współpracy po raz drugi. Również przy rekrutacjach bardziej masowych feedback ma ogromne znaczenie, ponieważ prowadzące je agencje zatrudnienia, tak samo jak pracodawcy

FIRMOWE KNOW-HOW

Serce czy rozum? Osobowość a potencjał umysłowy w badaniach pracowników i kandydatów do pracy

Pani Elżbieta, menedżerka firmy doradztwa finansowego planuje zatrudnić nowego doradcę. Po etapie selekcji dokumentów i pierwszych wywiadów (rozmów rekrutacyjnych) „na placu boju” pozostało dwóch głównych konkurentów: • pan Artur – rzutki, doświadczony handlowiec – ze stażem m.in. w branży ubezpieczeń i telefonii komórkowej – energiczny, dowcipny i elokwentny, łatwo nawiązujący relacje interpersonalne i żywiołowo opowiadający o swoich sukcesach w sprzedaży, • pan Krystian – również doświadczony sprzedawca, pracujący wcześniej dla działu sprzedaży jednego z banków oraz firmy poligraficznej, zdecydowanie bardziej stonowany w wyrażaniu emocji, mniej entuzjastyczny podczas rozmów i wstrzemięźliwej opowiadający o własnych sukcesach. Którego z nich powinna zatrudnić pani Elżbieta? Zakładając, że sprawdziła również referencje obu kandydatów i w obu przypadkach są one pozytywne? Co jeszcze i w jaki sposób mogłaby zbadać, aby mieć pewność, że decydując się na któregoś z kandydatów dokona najlepszego wyboru?

Nie matura, a chęć szczera…?

inne stanowisko, jak również outplacementu. Kompetencje osobowościowe, czyli np. to w jaki sposób dany pracownik będzie reagował w sytuacjach konfliktowych czy stresowych jest szczególnie istotne zwłaszcza tam, gdzie wymagana jest praca w zespole, budowanie relacji z klientem, zapewnienie odpowiedniej

We współczesnym zarządzaniu zasobami ludzkimi (human resources management – HRM) coraz powszechniej stosowane są różne formy diagnozowania osobowości oraz potencjału behawioralnego pracowników i kandydatów na pracowników. Narzędzia w postaci testów psychometrycznych pozwalające określić osobowość pracownika, jego sposoby poKonkurencyjny rynek klienta wymaga okredejmowania decyzji, ślonych sposobów zachowania i określoreagowania w sytuacjach stresowych, roznych umiejętności, które często idą w parze wiązywania konfliktów, z cechami osobowości. Stare przysłowie „nie tendencje do dominamatura, a chęć szczera zrobią z ciebie oficera” cji, siłę orientacji na zaczyna nabierać nowych barw, bo kompetencel, poziom pewności siebie, umiejętność do- cje społeczne, w tym entuzjazm wobec wykonykładnego trzymania się wanych obowiązków staje się jedną z głównych określonych instrukcji zalet pracowników. i zasad, lub przeciwnie: skłonność do improwizowania – są współcześnie stosowane jakości obsługi. zarówno na etapie doboru personelu jak Dziś od handlowca oczekuje się nie i wobec pracowników już zatrudnionych tylko doskonałej znajomości oferowanego typowanych do awansu, udziału w projek- produktu i technik sprzedaży, ale rówtach rozwoju talentów, przeniesienia na

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

reklama

ZachodnioPomorski Przedsiębiorca PrZedsiębiorca NR 02/2013 01/2013 Zachodniopomorski prZedsiębiorca Ii nr 04/2012

45 47

BizneS w doBrYm StYlu PRAWO FIRMOWE KNOW-HOW

czas się kształtuje. Wrodzone predysnież umiejętności empatii, nawiązania, osobistych od konkurencji przez menadże- cały a w przypadku wyrządzenia szkody wielu Przestępstwie tzw. lichwy pracownika satysfakcja i efektywność kompetencja motywacja inspiracja wellness to jedno, wyuczone nawyki – dru- (art.Nasza budowania i podtrzymywania długofalo- pozycje rów lub członków organów zarządzających wierzycielom – nawet kara do 8 lat pozba304 k.k.) bohaterka, pani Elżbieta, zleciła prze– zysk i konkurencyjność firmy Zatrudniając wych z klientami. Doczekaliśmy się gie. danymrelacji przedsiębiorstwem w celu osłabiewienia wolności. osobę bez doświadczeń prowadzenie analiz osobowości obu kandyDopuszcza się go ten przedsiębiorca, Takie podejście nam + 1 + 1 ≤ 5 otrzymujemy specyficzną wreszcie zmierzchu ery równanie, aroganckich czy1 + 1zawodowych nia pozycji tego daje przedsiębiorstwa nagdzie: rynku datów. Pan Krystian uzyskał w nich uśredktóry wyzyskując przymusowe położePrzestępstwo faworyzowania rasa”, którą mamy szansę zapiwręcz opryskliwych sprzedawców. Kon- „tabula i tym samym wzmocnienia pozycji konkunione wyniki w większości osiągając wyższe Wellness to styl życia, który ma zapew- wierzyciela aktywności ruchowej i profilaktyki niewiek istotafizycznej, społeczna efektywnie innejjako osoby prawnej albo kurencyjny rynekprzy klienta wymaga rentów. Wskazać tym należy, iż okre- sać. Czym ją zapiszemy i co młody umysł od średnich wskaźniki w obszarach poziomu nić pełne, dobre samopoczucie fizyczne, zdrowia oraz umiejętność odpoczynku jednostki funkcjonuje i się realizuje poprzez budoorganizacyjnej nie posiadającej ślonych sposobów zachowania i okre- wchłonie jak gąbka – to w dużej mierze zaotwartości, szczerości i zaufania do ludzi korzyściąspołeczne majątkowąoraz lub osobistą jest nie Grozi za nie podobna kara jak za udarempsychiczne, doprowadzić do i regeneracji. wanie jakościowych (nie z nią ilościowych) prawnej, zawiera umowę, ślonych umiejętności, które często idą leży od nas. Decydujące w tym przypadku osobowości oraz skłonności do myślenia zachowawczego tylko korzyść dla osoby kierującej przedsięniania lub uszczuplania wierzyciela. harmonii pomiędzy ciałem, duchem i umy- 2. Obszar intelektualnypotrzeb wellness wskazuje nakładając relacji. Na wellness społeczny składają na nią obowiązek świadczenia w parze z cechami osobowości. Stare przy- okazuje się uzyskanie odpowiedzi na py(trzymania się zasad, tradycji, sprawdzonych biorstwem, aletotakże dla kogoś np. słem. Wellness rozwój w celuinnego, uzyskania na ciągły rozwój (jednak dostosowany niewspółmiernego się: relacje zawodowe, relacje rodzinne do świadczenia wzaczyz nim ów umysł będziew sytuacji, chciał i potrasłowie „nie matura, a chęć szczera zrobią tanie Mamy do czynienia kiedy sposobów działania). Wyniki pana Artura były członka rodziny albo partnera. harmonii psychiki, ciała i duszy. do indywidualnego tempa), poszukiwa- jemnego. oraz relacje prywatne. W razie zawarcia takiej umowy sięw razie nowych rzeczy? Czy będzie z ciebie oficera” zaczyna nabierać nowych fił uczyć osoba, grożącej jej niewypłacalbardziej zróżnicowane. Uzyskał bardzo wysoWellness w organizacji to program i pronie informacji, zainteresowanie otocze- 5. Obszar duchowy to umiejętmoże wellness grozić nawet do 3 w nie działaniu nowo po- przedsiębiorcy barw, bo kompetencje tym potrafił Reguluje to art. 115 §społeczne, 4 k.k. w zw.w z art. nościzastosować lub upadłości, mogąc zaspokoić kie wskaźniki orientacji na cel i samouznania ces zapewniający takie samopoczucie praniem, światem, dzięki czemu poprawia lat ność budowania spójnegoOprócz systemuodpowarpozbawienia wolności. wzorce?wierzycieli, Czy na podstawie poznaentuzjazm wobec obo- znane 296a k.k./. Karą, jakawykonywanych w tym wypadku może wszystkich spłaca lub zabezoraz wysoką energię w działaniu. W zakresie cownika na poziomie fizycznym, psychiczsię jakość życia. Na wellness intelektu- wiedzialności tości, stawiania sobie celów życiowych, karnej, osoba, która zawarła zasad, przepisów będzie powiązków staje siętakiego jedną z głównych zalet zagrażać sprawcy przestępstwa, jest nych piecza tylkoreguł, niektórych z nich, działając na koncentracji na szczegółach oraz myślenia nym i społecznych, które zapewni firmie alny składa się: pasja, inspiracja i wiedza. taką wizji i misji w życiu. To także świadoumowę z przedsiębiorcą, może nadto jakie pojawią pracowników i częstowolności. warunkiem sukcesu trafił rozwiązywać problemy,szkodę do 8 lat pozbawienia innych. zachowawczego pan Artur uzyskał wyniki maksymalną wydajność, a pracownikowi 3. Obszar emocjonalny wellness, to domagać mość: co dla mnie jest ważne, priorytesię jej unieważnienia z mocy art. się w toku pracy? Odpowiedzi na to pytaw danej dziedzinie. bardzo niskie. Górna granica zagrożenia karą tego satysfakcję. równowaga emocjonalna i zdolność towe, co chcę zbudować i pozostawić po 388 Kodeksu Cywilnego. Przestępstwa udaremniania lub nie, paradoksalnie, nie dadzą nam oceny Pani Elżbieta zdecydowała się przeprowadzić przestępstwa wynosi 2 lata. Wellness to o wiele więcej niż zdrowie radzenia sobie w pozytywny sposób sobie światu. Osobowość nie wszystkowierzyciela ze studiów czy na świadectwach młodego uszczuplaniatozaspokojenia analizę stanowiska pracy doradcy finanmałgorzata salwa fi zyczne, to wiele z problemami życia codziennego. Opty(art. 300 k.k.) nakładających się na sie- kandydata. Z powyższego widać, że efektywnie sowego pod kątem wykonywanych zadań Kancelaria Adwokacka bankructwa do pracy,niezwykle zwłaszczaistotna pracy Przestępstwie bieW podejściu obszarów, w których mistyczny umyślnego realizm, konstruktywne Podobnie jest w przypadku pracowni- rozumiane pojęcie wellness wymaga podeji wagi potencjalnych błędów. To pozwoliło – Adwokat Małgorzata Salwa 301 k.k)do przeszkód, kreatywność, w sprzedaży, jako Istnieje procesu nastawionego głównie przedsiębiorców, któ- (art. jestDotyczy jakość życia. pięć podstawopodejście ul. Waryńskiego 14/1 ków już doświadczonych. Znamy ich hi- ścia jejholistycznego, obejmującego określić oczekiwany czyli poziom umiejętności na relacji zawsze rzybudowanie znajdują siępozytywnych w trudnej sytuacji finanwych obszarów wellness: słowem wszystko to, dzięki czemu okre75 – 451 Koszalin storię zatrudnienia, mamy referencje. Ale wszystkie życia i składowe Polegające na tym, że przedsiębiorca, myśleniaaspekty logiczno-analitycznego jako średni.człoi 1. wszędzie można się jednak sowej albo nie problem z wyegzekwoObszar fimają zyczny wellness, to zatracić, równoślamy kogoś jako osobę szczęśliwą. Na tel. kom.: 608 406 197 wiemy, że na stanowisku, chcemyudaim wieka. Na etapie w organizacji będąc dłużnikiem kilku które wierzycieli Następnie zleciłazarządzania przeprowadzenie testów zapominając, że (eksploatacji osobowość, choć bardzo waniem należności do niewypłacalnego waga energii i regeneracji) wellness emocjonalny składa się: nasza zaoferować np. m.in.. umiesystemu wellness istotne remnia lubpotrzebne ograniczasązaspokojenie ich i wprowadzaniu potencjału umysłowego wspomnianym istotna, nie może i nie pozostadłużnika. Dopuszcza się powinna go fizyczne i dobre samopoczucie wynitożsamość, poczucie własnej wartojętności analityczne i logiczne, czyli to, zaprogramowanie działań należności przez to, że tworzy nową jed- jest dwóm kandydatom. Pan Artur uzyskałobejmująw nich waćkające jedynym kryterium weryfikacji ze skutecznego działania praoraz ści i samoakceptacja oraz przekonania co powszechnie inteligencją. wszystkie elementy nostkę gospodarcząnazywamy i przenosi na nią skład- cychwynik niski. Pan Krystian –w/w. średni. W efekcie ten, kto w razie grożącej mu niewypłacalcownika i podejmowania decyzji o tym czy efektywnego wypoczynku. Na wello świecie, innych i nas samych. „W 2011 roku w całym województwie W przypadku stanowiska z przytoczonego niki swojego majątku. Najwyższą karą, jak więc pani Elżbieta zdecydowała się na zatrudności lub upadłości, udaremnia lub uszczusię ness nadaje, czy nie nadaje danej pracy. 4. Obszar społeczny wellness to jakość zachodniopomorskim odnotowano 3.552 fizyczny składa się do dobra kondycja case’a będzie to się wiązało m.in. z umiejętPojęcie holistyki w tej sytuacji zagraża, jest kara do 5 lat nienie pana Krystiana, należy gdyż jegowprowadzić potencjał pla zaspokojenie swojego wierzyciela Dotyczy to zwłaszcza dopiero wchofizyczna wynikającaosób z racjonalnej diety, naszych kontaktów z otoczeniem. Czło- przestępstwa gospodarcze, a w 2012 roku nością uważnego wsłuchiwania się w posystemu byłrozwoju pozbawienia wolności. W przypadku zaś do umysłowy równorzędnypotencjału z oczekiwanymludzprzez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, daruje, dzących na rynek pracy i poszukujących ” trzeby klienta, opartego nie majątku tylko na i naraempa- – 3.519. lekkomyślnego trwonienia na ww. stanowisku. Zatrudnienie pana Artura niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża na nim swojego miejsca. Kiedy mamy do Źródło: Komenda Wojewódzka Policji tii, ale tym również wyłapywaniu żeniu samym wierzycielikonkretnych na niemożmogło natomiast wiązać się z ryzykiem popełalbo uszkadza składniki swojego majątku działania wellness w organizacji obejmują: czynienia np. z absolwentem, którego plainformacji pozwalających na dopasowanie ność zaspokojenia, przedsiębiorca może nienia przez niego błędów, które byłyby zbyt • dbałość o kondycję psychiczną i fizyczną pracowników • utrzymywanie optymalnego poziomu nujemy jegoprzypadku potencjał osobowoKarą,zatrudnić, jaka w tym grozi, stresu jest najlepszej oferty – takiej, która zaspokoi podlegać karze nawet do lat pozbawienia kosztowne dla firmy. • 2aranżacja przestrzeni w firmie •kara przeciwdziałanie zawodowemu ściowy z pewnością będzie dla nas ważny, nawet do 5 latwypaleniu pozbawienia wolności, potrzeby klienta – zarówno bieżące, jak i te, wolności. / art. 301 § 3 k.k./. • stworzenie możliwości zachowania równowagi pomiędzy życiem • ekologia relacji i atmosfery pracy choć nie możemy zapominać, że w przyprawdopodobnie• pojawią się środowiska, w najkreowanie w którym promowany jest rozwój osobisty zawodowym i osobistym pracownika – work lifektóre balance padku młodych osób potencjał ten nadal bliższym czasie.

FIRMOWE KNOW-HOW Umiejętność łączenia faktów, wyciągania wniosków – dotyczących choćby wspomnianych przewidywanych rychle nowych potrzeb – stawiania odpowiednich pytań klientowi a wreszcie również poprawne skalkulowanie oferty wolnej od błędów zmuszających konsultanta do komunikatów w rodzaju „Proszę wybaczyć, pomyliłem się, muszą państwo zapłacić x złotych więcej” – wszystko to jest tu istotne. Wszędzie tam, gdzie pracownik ma do czynienia z rozwiązywaniem problemów, np. reklamacji, planowaniem zasobów, budżetów, zamówień, opracowywaniem oferty „szytej na miarę” potrzeb klienta, wdrażaniem nowych rozwiązań organizacyjnych lub technologicznych – wszędzie tam potrzebne są umiejętności analityczno-logiczne. Z kolei np. w firmie produkcyjnej czy budowlanej niewłaściwe korzystanie z maszyn i urządzeń gdy ktoś czegoś nie zrozumiał lub wstydził się zapytać, może być przyczyną przestojów w produkcji czy na budowie. Terminy płyną, praca nie jest realizowana, zleceniodawca nakłada kary

umowne, firma traci pieniądze. W branży IT: dostawca systemów informatycznych nie przewidział możliwości wystąpienia określonego problemu czy sytuacji przeciążania systemu. System zawiesza się,

Trzeba pamiętać, że kandydat, który osiągnął wysokie czy bardzo wysokie wyniki testów myślenia analityczno-logicznego może wcale nie być najlepszym kandydatem do oferowanej pracy. Liczy się bowiem nie tyle wysokość wskaźników inteligencji płynnej, lecz przede wszystkim ich dopasowanie do wymogów stanowiska. przestaje być wydolny, nie spełnia swojej roli. Trzeba go przebudować. Czas płynie, koszty rosną.

Różne definicje inteligencji i jej różne typy Termin „inteligencja” jest współcześnie rozumiany bardzo szeroko. Obok jego potocznego, pierwotnego znaczenia, które zwykliśmy odnosić do ilorazu IQ, którego wysokość decyduje m.in. o przyjęciu do elitarnego klubu Mensy doczekaliśmy się definicji inteligencji emocjonalnej, społecznej, finansowej, duchowej, a nawet… seksualnej. Jednak to, co chcemy sprawdzić decydując się na zatrudnienie czy awans danej osoby nie ma nic wspólnego z ww. typami inteligencji. Od osoby odpowiedzialnej za np. dostarczenie klientowi odpowiadającego jego potrzebom systemu informatycznego albo kredytu czy ubezpieczenia oczekujemy określonego potencjału umysłowego pozwalającego na efektywne i szybkie uczenie się, kojarzenie i korelowanie faktów i danych, poprawne stosowanie poznanych zasad w praktyce. W tym kontekście pomocna będzie teoria brytyjskiego psychologa Raymonda reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Dopasowanie pracownika pod kątem potencjału umysłowego do wykonywanych zadań Skąd wiadomo jaki poziom umiejętności myślenia analityczno-logicznego, czyli upraszczając, owej inteligencji płynnej jest potrzebny pracownikowi na danym stanowisku? Aby to określić musimy dokonać

analizy stanowiska pracy pod kątem następujących wskaźników: rodzaju i złożoności zadań wykonywanych przez pracownika, częstotliwości tych zadań, wagi błędów możliwych do popełnienia w toku realizacji zadań w przeliczeniu na ludzi (na ile osób wpłyną skutki błędu?) oraz na pieniądze (jakie mogą być koszty popełnienia błędów?). Tak przeprowadzona analiza pokaże nam, czy od pracownika na danym stanowisku powinniśmy oczekiwać bardzo wysokiego, wysokiego, średniego, niskiego czy też bardzo niskiego poziomu umiejętności rozumowania analityczno-logicznego. Następnym krokiem będzie zdiagnozowanie kandydatów pod kątem ich potencjału umysłowego, który pozwoli sprawdzić, czy ich poziom „inteligencji płynnej” jest adekwatny do wymaganego na stanowisku. Trzeba pamiętać, że kandydat, który osiągnął wysokie czy bardzo wysokie wyniki testów myślenia analityczno-logicznego może wcale nie być najlepszym kandydatem do oferowanej pracy. Liczy się bowiem nie tyle

wysokość wskaźników inteligencji płynnej, lecz przede wszystkim ich dopasowanie do wymogów stanowiska. Osoba o zbyt wysokim potencjale intelektualnym będzie na stanowisku wymagającym niższego poziomu tego potencjału czuć się sfrustrowana i niedoceniana. To może znacząco odbijać się na jakości jej pracy, sprzyjać wypaleniu zawodowemu, absencji etc. Katarzyna Nakielska-Pawluk Certyfikowany konsultant testów osobowości i rozumowania analityczno-logicznego www.naukapracakariera.pl

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

FIRMOWE KNOW-HOW

B. Cattella, który wyróżnił dwa rodzaje inteligencji: płynną i skrystalizowaną. Ta ostatnia bazuje na naszym doświadczeniu, tym, czego już się nauczyliśmy. Z kolei inteligencja płynna jest, według Cattella, uwarunkowana przede wszystkim biologicznie i odnosi się do naszych umiejętności rozwiązywania problemów i rozumowania, niezależnie od wcześniejszych doświadczeń lub kształcenia. Nowoczesne testy psychometryczne stosowane w zarządzaniu zasobami ludzkimi, mające na celu ocenę zdolności rozumowania logicznego wysoko korelują właśnie z inteligencją płynną.

FIRMOWE KNOW-HOW

Jeśli musisz płacić,

to płać z głową

Czy wpłaconą zaliczkę można zaliczyć w koszty? Czy do faktury elektronicznej nadal jest potrzebna zgoda odbiorcy? Czy firma posiadająca dłużnika musi być skazana na komornika z rejonu? Jakie świadczenia można finansować ze środków funduszu świadczeń socjalnych? Jak zaliczyć koszty prowadzonej działalności w miejscu zamieszkania? Na te pytania i wiele, wiele innych można znaleźć odpowiedzi na portalu www.kancelariepodatkowe.pl

Pomoc w prowadzeniu firmy Portal powstał z myślą o przedsiębiorcach, którzy prowadząc działalność gospodarczą – na co dzień spotykają się z wieloma problematycznymi kwestiami dotyczącymi podatków i kadr. Niezależnie od tego, czy firma posiada swój dział księgowy, czy zleca prowadzenie księgowości na zewnątrz, przedsiębiorcy zawsze mają mnóstwo wątpliwości co do formy i zastosowania stale zmieniających się przepisów. To właśnie dla właścicieli i kadry kierowniczej firm, eksperci portalu przygotowują aktualne informacje nt. podatków, przepisów związanych z zatrudnianiem pracowników, czy wieloma innymi tematami powiązanymi z prowadzeniem działalności.

zadać pytanie, opisać swój problem i szybko otrzymać odpowiedź (poradę) eksperta – mówi Diana Sinkiewicz, koordynator portalu www. kancelariepodatkowe.pl. – Celem naszej Giełdy Pytań jest także umożliwienie przedsiębiorcom, lub księgo-

Rozwiązanie problemów podatkowych Czy mieliście Państwo kiedyś wrażenie, że nie do końca jesteście pewni możliwie najlepszego rozwiązania, które miało zostać zastosowane w Waszej firmie, dotyczącego np. zwrotu podatku, czy prawidłowego zaksięgowania środków lub kosztów? – Właśnie w tym celu powstała pierwsza w tej dziedzinie Giełda Pytań Podatkowych, na której każdy może 50

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

wym skonsultowania swojego problemu z doświadczonymi i patrzącymi z boku fachowcami, co często jest pomocne w zinterpretowaniu i zastosowaniu konkretnego przepisu prawnego. Jako portal uczestniczymy w konferencjach nt. podatków i kadr, rozmawiając

Cenne informacje dla przedsiębiorców Oprócz wspomnianej platformy umożliwiającej uzyskanie szybkiej porady, portal

dostarcza codziennie aktualnych informacji przydatnych do prowadzenia działalności gospodarczej. W artykułach i aktualnościach, pisanych przez fachowców z branży, znajdą Państwo wiele cennych wiadomości z zakresu podatków, księgowości i kadr, a także informacje o bieżących wydarzeniach gospodarczych, projektach i zmianach ustaw, decyzjach rządu itp. A wszystko to podane w bardzo czytelny i przejrzysty sposób, bez zakłócających odbiór reklam. Na portalu można także pobrać potrzebne wzory druków i umów, które mogą być pomocne np. przy zawieraniu umowy o pracę, kupna-sprzedaży i innych.

podatkowo-księgowych. Dzięki temu w prosty i szybki sposób mogą skontaktować się z firmą, która poprowadzi im kompleksową obsługę prawno-księgową. Zachęcam więc wszystkie biura rachunkowe i podatkowe do założenia swojej wizytówki w bazie portalu –są to wizytówki bezpłatne – podkreśla Diana Sinkiewicz. Diana Sinkiewicz Koordynator portalu www.kancelariepodatkowe.pl

Największa baza biur rachunkowych i kancelarii podatkowych Przedsiębiorcy, którzy szukają biura rachunkowego, znajdą na portalu pokaźną (największą w kraju) bazę kancelarii

Nośnik reklamowy dla firm Portal ma zasięg ogólnopolski, a dzięki pokaźnej statystyce oglądalności, jest także znakomitym nośnikiem reklamowym – dlatego różne firmy mogą się na nim promować np. za pośrednictwem promocyjnych tekstów na głównej stronie. Portal jest własnością spółki – członka Północnej Izby Gospodarczej, która ma swoją główną siedzibę w Koszalinie. Dzięki zastosowaniu nowych technologii, portal został dofinansowany z funduszy UE, jako innowacyjna e-usługa.

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

FIRMOWE KNOW-HOW

z uczestnikami, widzimy częstą potrzebę wymiany doświadczeń i informacji, czy wątpliwości między nimi. Niestety nie mają gdzie tego zrobić i właśnie Giełda Pytań ma im to umożliwić, mówi Diana Sinkiewicz. Kim są wobec tego Eksperci portalu? Są to doświadczeni doradcy podatkowi, prawnicy i księgowi, którzy na co dzień zajmują się doradztwem prawno-podatkowym oraz prowadzeniem księgowości małym, średnim i dużym firmom na terenie Polski i Europy. Warto korzystać z ich porad i konsultować z nimi swoje wątpliwości i założenia, wszak wymiana doświadczeń między praktykami jest bardzo cenna.

FIRMOWE KNOW-HOW Kończy się czas zimowego marazmu. Przyroda budzi się do życia, dając ludziom zastrzyk energii i przywracając im siły witalne. Początek wiosny to idealny czas na dokonanie analizy spustoszeń, jakich zima dokonała na zewnątrz naszych domostw oraz idealny okres do zaplanowania renowacji i przywrócenia budynkom należnej im świetności. Jak to zrobić? Oto kilka porad.

Obudźmy dom z zimowego snu

Wszystko pod kontrolą Praca przy odnawianiu swojego domu po trudnym okresie zimowym powinna być odpowiednio zaplanowana logistycznie. Dobry plan to podstawa sukcesu i gwarancja tego, że żadna z części naszej pracy nie zostanie zakłócona. Cel który chcemy osiągnać nie jest jest łatwy i jeśli nie będziemy odpowiednio przygotowani do pracy nasze marzenia o pięknym i posprzątanym domu nie doczekają się realizacji. Pierwszym etapem prac związanych z utrzymaniem czystości na zewnątrz budynków powinno być czyszczenie. 52

nalna i jej pracownicy posiadają niezbędne uprawnienia do wykonywania prac metodami alpinistycznymi. Dzięki temu zleceniodawca uniknie wszelkich negatywnych konsekwencji w postaci wypadków przy pracy. Zlecając tego typu usługi należy też sprawdzić czy wybrana przez nas firma ma odpowiednie ubezpieczenie, które pokryłoby ewentualne szkody powstałe w wyniku prowadzonych prac. Nigdy nie możemy bowiem być pewni tego czy efekt końcowy pracy będzie dla nas zadowalający. Elewacja czyli wizytówka Mycie elewacji wiąże się z doborem odpowiednich środków chemicznych, uzależnionych od materiału z jakiego została wykonana oraz użyciem odpowiedniego ciśnienia wody by nie naruszyć, czy nawet nie zniszczyć powłoki malarskiej, szczególnie w przypadku tynków mineralnych, akrylowych, czy też silikonowych. Profesjonalna firma dobierając środki chemiczne należycie zwróci uwagę na ich skład oraz właściwości. Chemia musi być odpowiednio dobrana do rodzaju podłoża i zabrudzeń. Ważne jest też żeby stosowana

Brudne, porośnięte glonami i mchem dachy, elewacje czy chodniki, niejednokrotnie wystarczy po prostu umyć. Oczywiście mycie związane jest z koniecznością użycia specjalistycznego sprzętu, oraz odpoZima to okres po którym nasze domy wymagają specjalwiednich środków, nej troski. Odświeżenie elewacji i zdobień czy wymiana jednakże efekt takich dachówek to często konieczność. Remont daje szanse na prac poprawi nie tylko to by nasze domy odzyskały blask i klasę. wygląd naszego domu, ale przede wszystkim nasze samopoczucie. chemia nie zagrażała pobliskiej roślinnoPlanując zlecenie mycia dachu i ele- ści, a środki myjące były w pełni biodewacji, powinno się sprawdzić czy firma gradowalne. Odpowiednio oczyszczone wykonująca zlecenie jest w pełni profesjo- powierzchnie możemy zaimpregnować.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

przed Na rynku można spotkać wiele produktów przeznaczonych do dachówki betonowej oraz ceramicznej. Są dostępne również impregnaty do elewacji różnego rodzaju. Można także impregnować chodniki, a także ogrodzenia z cegły czy klinkieru. Czas na remont

nia, w odpowiedni sposób, za pomocą profesjonalnych środków, odtłuścić je, wyczyścić z mchu oraz kurzu i pyłów różnego rodzaju. Jeżeli nie wykonamy tych czynności, nowe powłoki malarskie po pewnym czasie zaczną odpadać, a producenci nie uznają nam reklamacji na farby naniesione na nieoczyszczone powierzchnie. Wybierając farby niestety nie możemy kierować się wyłącznie ceną. Ważny jest dobór farby o odpowiednich właściwościach, dla różnych rodzajów dociepleń, oraz powłok na elewacji. Warto zainwestować w dobrą farbę, ponieważ pozwoli to zaoszczędzić

Czasami po umyciu okazuje się, że elewację, czy dachy kryte blachą lub dachówką betonową należy jednak pomalować. Dzieje się tak gdy stare powłoki malarskie zostały zniszczone przez panujące warunki atmosferyczne, farba straciła Praca przy odnawianiu swojego domu po trudnym kolor lub jak czasami się zdarza w przypadku okresie zimowym powinna być odpowiednio zaplanodachów blaszanych, wana logistycznie. Dobry plan to podstawa sukcesu zaczęła odpadać. Zima i gwarancja tego, że żadna z części naszej pracy nie to pora roku która zostanie zakłócona. zostawia po sobie najwięcej spustoszenia późniejszych wydatków na utrzymaniu jej w wyglądzie zewnetrznym naszych budynw dobrym stanie. ków. Najwięcej renowacji wykonuje sie właśnie po tej porze roku. Chcemy przecież Inne problemy by latem nasz budynek pozytywnie wyróżElewacje czy też ogrodzenia wykonane niał sie na tle innych. Jeśli zdecydujemy się na renowacje istotne jest by po umyciu z cegły, kamienia naturalnego i innych powierzchni przeznaczonych do malowaJak zabrać się do pracy? • Przygotuj odpowiedni plan działania • Sprawdź czy elewacje i elementy posesji są zniszczone czy tylko brudne • Zlecając prace firmie zewnętrznej sprawdźmy czy są profesjonalistami • Nie bójmy sie stosowania nowych rozwiązań i technologii • Bądźmy staranni i dokładni

przed

twardych materiałów ciężko jest domyć. Można je oczyścić stosując hydropiaskowanie. Zaletą tej metody jest brak kurzu i pyłów, typowych dla tradycyjnego piaskowania. Ponadto nie używa się do tego żadnej agresywnej chemii, jak przy czyszczeniu cegły kwasami. Po hydropiaskowaniu należy cegłę zaimpregnować. Często na elewacjach, bądź ogrodzeniach wykonanych z klinkiery, widoczne są białe wykwity i zacieki. Naturalnie z tym też można sobie

Jakość produktów ma przełożenie na końcowy efekt wizualny remontu. poradzić i usunąć je dobierając odpowiednią chemię oraz metodę czyszczenia. Najczęściej odbywa się to przy użyciu środków na bazie kwasów, w związku z czym po wykonaniu czyszczenia, powierzchnie należy obficie spłukać wodą. Wielu z nas dąży w życiu do profesjonalizmu, a aspekt profesjonalnej renowacji domu, wpisuje się w całokształt działań i dążeń do doskonałości. Doskonała wiedza zleceniodawcy plus profesjonalizm fachowców, zaowocuje perfekcją wykonania, obustronną satysfakcją i dumą właściciela posesji z jej wyglądu. Jacek Mark MARKON – „Dom Jak Nowy” Tel. 516 599 546, 508 387 537 e-mail: kontakt@domjaknowy.pl www.domjaknowy.pl

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

FIRMOWE KNOW-HOW

Powody dla których warto stosować impregnacje: • odpowiednio dobrany środek nadaje delikatny połysk • uwydatniamy kolor naszej elewacji • zabezpiecza przed glonami i chwastami • powłoka którą tworzy ułatwia utrzymanie czystości

ekologicznie

Publikacja finansowana ze środków WFOŚiGW w Szczecinie

KAWKA czyli nowe możliwości finansowania

Program” Kawka” zainaugurowany w Warszawie pod koniec lutego, to wspólny program Narodowego i Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska, który zaistniał dzięki inicjatywie Funduszu szczecińskiego. O programie opowiada Jacek Chrzanowski Prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Morskiej w Szczecinie.

otrzebę stworzenia programu dającego możliwość finansowania działań zgodnie z programem ochrony powietrza województwa zachodniopomorskiego zgłosiłem w 2011 na spotkaniu z Zarządem Narodowego Funduszu. Po licznych konsultacjach w gronie przedstawicieli Wojewódzkich Funduszy program został zatwierdzony w grudniu 2012 roku przez Radę Nadzorczą Narodowego Funduszu. Najważniejszym celem działań w zakresie ochrony powietrza jest ograniczenie niskiej emisji zanieczyszczeń, poprzez likwidację starych przestarzałych palenisk w domach jednorodzinnych i podłączenie ich do sieci miejskiej, bądź zastosowanie indywidualnej kotłowni wyposażonej np. w pompy ciepła. W ramach programu będzie można przeznaczyć wsparcie na termomodernizację

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

budynków, modernizację sieci cieplnej, rozbudowę sieci ciepłowniczej. Beneficjentami programu będą samorządy na terenie których zanotowano przekroczenie norm zanieczyszczenia powietrza (Szczecin, Szczecinek, Koszalin). Konstrukcja dofinansowania ma umożliwić uzyskanie dotacji (55%) również osobom fizycznym, posiadającym domy w obrębie zagrożonych stref. Budżet programu wynosi 800 mln zł, z czego 400 mln to środki Narodowego Funduszu a pozostałych 400mln zł ma pochodzić ze środków Funduszy Wojewódzkich. Realizacja inwestycji finansowanych w oparciu o program Kawka ma na celu osiągnięcie standardów jakości powietrza określonych w dyrektywie Parlamentu Europejskiego w sprawie jakości powietrza i czystego powietrza dla Europy (CAFE). O terminie naboru będziemy wszystkich zainteresowanych informować na naszej stronie www.wfos.szczecin.pl. Gorąco zachęcam Państwa do skorzystania z oferty finansowej WFOSiGW w Szczecinie oraz NFOŚiGW w Warszawie. Jacek Chrzanowski Prezes Zarządu WFOŚiGW w Szczecinie

pasja i sukces fot. A. Słomski

Kobieta

z klasą 56

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Swój pierwszy biznes zakładała w latach 90, sprowadzając z zagranicy ekologiczne środki czystości. Dziś jeździ po Polsce i uczy podstaw savoir-vivre oraz zasad dobrego zachowania. Kim jest Renata Nowakowska?

całkiem dobre pieniądze, mogłam pozwolić sobie na podróże i dążenie do realizacji prawdziwych planów życiowych.

Renata Nowakowska: Wszystko zdeterminowało moje dzieciństwo i zagraniczne wyjazdy z rodzicami. Moi rodzice Hanka i Romek zaszczepili we mnie chęć do poznawania świata za co jestem im bardzo wdzięczna. Polska rzeczywistość była taka szara, a świat za granicą kolorowy i ciekawy. Wymarzyłam sobie wtedy, że zostanę modelką (rozm. 34-36/175 cm), a w ówczesnych realiach modeling wyglądał, rzecz jasna, zupełnie inaczej niż dziś. Było to traktowane jako dodatkowe zajęcie. W ostatnim profesjonalnym pokazie mody dla niemieckiej znanej firmy poszłam w wieku... 40 lat. Rodzice stwierdzili, że potrzebuję konkretnego zawodu. Chociaż marzyłam o medycynie, a konkretnie o byciu chirurgiem, ostateczny wybór był inny. Zdałam na Politechnikę Szczecińska Wydział Elektryczny. Studia wspominam bardzo dobrze, a moja przyjaźń z Hania Królak obecnie Witkoś i jej mężem przetrwała do dziś. Pozostało też kilku innych znajomych. Zaraz po studiach pracowałam w Zakładzie Energetycznym w dziale dyspozycji mocy, jednak szybko zdałam sobie sprawę, ze to nie jest praca dla mnie. Natomiast moje drogi z Energetyką zupełnie się

Dziś hasłem mojej firmy „Akademia Stylu” jest: „Jestem piękna, jestem sobą.” Oznacza to, że każda kobieta jest piękna, wystarczy tylko o siebie zadbać. Idąc ulicą niejednokrotnie

Rozpoczęło się od obserwacji kobiet i znalezienia niszy na rynku.

Lata 90 XX wieku to czas kiedy wiele osób próbowało zakładać własny biznes, Pani również się zdecydowała. Tak, jeszcze na urlopie macierzyńskim postanowiłam, że zostanę przedsiębiorcą. Zaczęłam od sprowadzania ze Szwecji ekologicznych środków czystości. Przynosiło to

To trochę tak jak z Miss, nie wystarczy być ładną by nią zostać, trzeba przede wszystkim potrafić się odpowiednio zachować. I tu przechodzimy do tematu właściwego, Pani tego wszystkiego uczyła przyszłe laureatki. Tak, bardzo miło wspominam tych 9 lat, kiedy byłam współorganizatorem regionalnych Wyborów Miss razem z Akademia Urody Beverly Hills. Przeprowadzałam castingi, uczyłam dziewczyny poprawnie chodzić, zachowywać się na scenie, układałam choreografię, wyjeżdżałam na zgrupowania jako nauczyciel i opiekun, czyli swoim doświadczeniem starałam się pomóc jak tylko mogłam. Wśród moich wychowanek są Miss Polonia 2006, Miss Polski 2008, III v-ce Miss Polski 2008 oraz wiele innych, pięknych finalistek. Dziś jeździ Pani po Polsce i uczy podstaw savoir-vivre. Jak jest z naszym obyciem dziś, a jak było kiedyś? Uważam, że wtedy zaczynaliśmy się uczyć, a dziś powinniśmy uczyć się dalej. Bardzo cenię sobie szkolenia, które przeprowadzam w mniejszych miejscowościach. Wydaje mi się, ze tamci kursanci są bardziej pokorni i wręcz chłoną przekazywane im informacje. Szczególnie wiele pytań jest o kulturę i obyczaje innych krajów, kiedy tłumaczę jak należy się zachować w określonych sytuacjach.

Wszystko zdeterminowało moje dzieciństwo i wyjazdy z rodzicami. Polska rzeczywistość była taka szara, a świat za granicą kolorowy i ciekawy. Wymarzyłam sobie wtedy, że zostanę modelką i będę zwiedzać świat. nie rozeszły, współpracuję z PSE Zachód S.A. ale w trochę innej dziedzinie.

patrzyłam na kobiety i myślałam sobie, że gdyby ta pani zmieniła kolor włosów, fryzurę, a tamta makijaż wyglądały by dużo lepiej, ładniej. Odpowiedni ubiór jest bardzo ważny, nie musi być drogi ale dopasowany do sylwetki i typu urody. Czasem potrzeba naprawdę niewiele by zmienić wiele.

Jak na tle Polski pod względem stylu wypadają szczecinianki i szczecinianie? Jest różnie. Niestety część kobiet zapomina o podstawowych zasadach. Wciąż mamy problemy z zapaKażda kobieta jest miętaniem, że na bal kobieta powinna ubrać bezpiękna, wystarczy względnie długą suknię tylko o siebie zadbać. i buty z zakrytymi paluszkami, oczywiście bez rajstop. Buty z odkrytymi paluszkami, również te mocno zdobione możemy zakładać

fot. W. Dusiński

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

pasja i sukces

Magdalena Suchodolska: Od ponad 20. lat prowadzi Pani własną formę i zajmuje się modą. Jak to się stało, że mgr inż. elektryk tak bardzo się przebranżowił?

pasja i sukces na koktajle. Zauważam natomiast, że coraz lepiej jest z modą męską. Zdarza się nawet, że niektórzy Panowie są lepiej ubrani od swoich partnerek. Coraz więcej mężczyzn pamięta o tym, że garnitur powinien być idealnie dopasowany, podobnie jak smoking, który jest wybierany coraz częściej.

wia się Pani na praktycznie każdej imprezie charytatywnej lub ją organizuje, jest Pani członkinią Lions Club Jantar. Organizujemy kilka takich imprez rocznie. Ja jestem odpowiedzialna za pokazy mody, ale nie tylko. Uważam, że wartością człowieka jest tyle ile może dać z siebie innym. Z okazji Dnia Kobiet jak co roku zor-

Zaskakujące jest to, że modę zdecydowała się Pani wykorzystywać w celu pomagania najbardziej Uważam, że w życiu każdego potrzebującym. Uważam, że w życiu każdego człowieka przychodzi czas, kiedy dużo więcej radości czerpie z dawania niż z brania. Kiedy tylko mam okazję staram się organizować akcje charytatywne. Przez kilka lat wspierałam Dom Dziecka nr 1 w Stargardzie Szczecińskim. Najłatwiej było mi pomagać organizując wybory Miss bo to było mi bliskie, np: cykl imprez Miss Słońca, których byłam współorganizatorem.

człowieka przychodzi czas, kiedy dużo więcej radości czerpie z dawania niż z brania.

Tak. Mieliśmy ukochanego Tajpejka, ale już go nie ma z nami (zawał Bal Lions Club Jantar 2012 r. serca). Została Abi (Abu-dhabi) jego fot. Weronika Łyczywek siostra i pół roku temu adoptowaliśmy bezdomnego kocura Rio. To On wybrał sobie mnie. Chwilowo mieszka ganizowałyśmy imprezę charytatywną, piez nami jeszcze kicia Ronia. Jakoś się doga- niądze przekazałyśmy na rzecz Seniorek dały. Kocham wszystkie zwierzaki. Koty z Oddziału Geriatrii Szpitala na Arkońskiej. to szczególne zwierzęta, bardzo życzliwe Był pokaz mody, modelkami były członkii pomocne człowiekowi. Dokarmiam koty nie Lions Club JANTAR i gościnnie Lions wolno żyjące, przygotowuję im miejsca do Club POLICE prezentowały stroje La Pasmieszkania, staram się im pomagać najbar- sion. Lions Club JANTAR jest organizacją

dziej jak umiem. W każdym razie uważam, że to normalny ludzki odruch. Miłości i szacunku do zwierząt nauczył mnie mój tata. Mówi Pani o tym bardzo skromnie ale prawda jest taka, że w ciągu roku poja58

Czy zdarza się Pani zwolnić na chwilę tempo? Właśnie tak się zastanawiam ile ja tych wolnych chwil mam. Kiedy moja córka Magdalena miała 2 latka ktoś zapytał ją jaka jest jej mama, odpowiedziała… intensywna. Bardzo lubię to określenie i faktycznie pasuje idealnie do mnie. Bardzo lubię tańczyć, w ostatnim czasie polubiłam zumbę. Obiecałam sobie, że jak tylko znajdę więcej czasu, wracam na treningi. Tak w ogóle, że znajdę więcej czasu dla siebie. Co uważa Pani za swój największy sukces?

U siebie w domu ma Pani 3 koty, jednak tych dokarmianych przez Panią jest znacznie więcej.

Uwielbiam podróże. Nigdy nie marzyłam o dużym domu z basenem, raczej o tym by móc poznawać świat, kulturę innych krajów. Lubię czuć się wolna.

Lubię czuć się wolna. Mam słabość do krajów arabskich, Ameryki Środkowej i Południowej. Niedawno wróciłam z Tajlandii. Jestem oczarowana, jest tam tyle Słońca i dobrej energii w powietrzu, chyba dlatego ludzie są milsi, bardziej uśmiechnięci i uczynni. Brakuje mi Słońca w naszym klimacie.

pożytku publicznego i w ciągu piętnastu lat działalności zebrał ok. 700 tys. zł pomagając wielu potrzebującym. Jeśli chcieliby Państwo uczestniczyć w jego działalności zapraszamy na imprezy organizowane przez Klub. Każda złotówka wpłacona na konto charytatywne, także w ramach 1% podatku zostanie przeznaczona na pomoc innym. W jaki sposób Renata Nowakowska odpoczywa? Uwielbiam podróże. Nigdy nie marzyłam o dużym domu z basenem, raczej o tym by móc poznawać świat, kulturę innych krajów.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Zdecydowanie moją córkę, Magdalenę, to wspaniała, młoda kobieta. Właśnie skończyła studia na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, obecnie odbywa staż w szczecińskich szpitalach. Niedługo będzie wybierać specjalizację. Mąż Artur jest chiefem mechanikiem na statkach, zawsze gdzieś na końcu świata… ale sercem zawsze przy mnie jak pokazało życie, które nie zawsze jest idealne. Miesiąc pracuje, miesiąc spędza w domu. Myślę,że ten system przy moim „intensywnym” charakterze jest w naszym wypadku najlepszy. Szuka Pani zajęć na siłę?

Bardzo lubię tańczyć, w ostatnim czasie polubiłam zumbę. Obiecałam sobie, że jak tylko znajdę więcej czasu, wracam na treningi. Nie, to one szukają mnie. Za chwilę mam wywiad w radiu, później moja cotygodniowa audycja w telewizji, normalna praca, dom... ale ja właśnie to lubię. Dziękując za wywiad życzę Pani dużo siły. Bardzo serdecznie dziękuję. Rozmawiała: Magdalena Suchodolska

BIZNES W DOBRYM STYLU

Zachodniopomorski PrzedsiÄ&#x2122;biorca I nr 02/2013

BIZNES W DOBRYM STYLU

Niestandardowo o kłamstwie Michał Kaczmarek: Siedzimy na przeciwko siebie, przyjmijmy, że ja jestem osobą, która stara sie o pracę albo zlecenie. Ja jestem troche niespokojny, wiercę się, uśmiecham nerwowo. Co powinno Pana zaniepokoić, czy przejawiam jakieś symptomy kłamstwa albo nieszczerości?

dząca. Kłamstwo jest ciągle odbierane jako coś bardzo złego, w czymkolwiek; polityce, biznesie. Czyli my jako biznesmeni, przedsiębiorcy, osoby publiczne musimy spodziewać sie tego, że osoby kontaktujące się z nami mogą nas okłamywać?

Dariusz Piechota: Stres jest żadną oznaką Oczywiście. Kłamstwo to jest tworzenie iluzji, oszukiwania, jest czymś naturalnym w sytu- kokieteria. Stosujemy je wtedy, kiedy staramy acji, kiedy staramy się się coś sprzedać, na przykład o pracę albo o zlecenie. To, Kłamstwo to jest tworzenie sprzedać siebie. Nie możemy co ludzie uważają za sympiluzji, kokieteria. Stosujemy patrzeć na kłamstwo jako tomy oszukiwania czyli coś jednoznacznie złego, je wtedy, kiedy staramy się kłamstwo jest złe, kiedy na przykład wiercenie się, odwracanie wzroku, zwlecoś sprzedać, na przykład robi komuś krzywdę. Czyli, kanie z odpowiedzią czy sprzedać siebie. kiedy nasz kontrahent nas jąkanie nie wskazują jednooszukuje przez co tracimy znacznie, że nasze podejrzeogromne pieniądze a on je przelewa na swoje nia są prawdziwe. Te oznaki mogą być tylko konto, ale nie kiedy czyjeś kłamstwo przyznakiem stresu albo na przykład myślenia. nosi nam korzyści, nie wyrządzając przy tym Zbyt pochopna ocena może być bardzo krzyw- krzywdy innym. 60

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Biznes to skomplikowana relacja. Polega ona na tym by obu stronom interesu opłacało się ze sobą współpracować. Czasami te relacje opierają się na szczerości, czasem któraś ze stron gra nieczysto. Kłamstwo to powszechne zjawisko nie tylko w relacjach biznesowych, ale także zwykłych, międzyludzkich. – Oszustwo, to świetny i intrygujący temat; moim marzeniem jest przywrócenie należnego jemu szacunku – mówi Dariusz Piechota, trener biznesu i wykładowca Uniwersytecki.

Efektów. Ważna jest oczywiście weryfikacja, żebyśmy wiedzieli, że nie daliśmy pełnomocnictwa osobie, która nie ma żadnego doświadczenia. Zlecając komuś zadanie oczekujemy przede wszystkim rezultatów, często dając komuś przyzwolenie na rozmaite działania. Przestańmy patrzeć na kłamstwo jako na grzech, a jako na narzędzie. To może na moment przestaniemy mówić o kłamstwie, a zaczniemy o oszustwach, takie jak wiadomo również się zdarzają. Co więc zdradza tych, którzy oszukują?

języczenia i powtórzenia, patrzenie w twarz rozmówcy, ilustrowanie tego co sie mówi, nienaturalny ton głosu. Dużo zdradza także nienaturalny uśmiech. To wręcz hologram nieszczerości. Znaczenie ma więc nie tylko co mówimy, ale i jak mówimy. Tak. Kłamią nasze gesty, nasz ton głosu, ale jednak najłatwiej udowodnić kłamstwo wypowiedziane. Kłamca z reguły nie mówi „ja jestem uczciwy” a mówi „ja nie jestem oszustem”, kiedy więc podczas negocjacji,

daży produktu polega na tym, że musimy go przedstawić w jak najlepszym świetle, a to czasem wymaga podkolorowania jego możliwości. Przecież to też kłamstwo, ale jakieś takie bardziej akceptowalne. Politycy w kampanii wyborczej składają obietnice wiedząc, że ich nie spełnią. To też przecież kłamstwa. Musimy podejść do tego zjawiska mniej standardowo, jako społeczeństwo i jako ludzie biznesu. Mimika twarzy, ton głosu, gestykulacja. Co najcześciej zdradza kłamcę?

Gdybym miał powiedzieć jednym słowem to powiedziałbym, że musimy zdać się na intuicję. Są miliony sygnałów i znaków, które demaskują oszusta, na przykład mikroekspresja twarzy, ale to są ułamki sekund i trzeba być przeszkolonym, żeby potrafić te mikroespresje zauważyć. Istnieje wiele stereotypów, którym ulegają dzien-

To co ludzie uważają za symptomy oszukiwania czyli na przykład wiercenie się, odwracanie wzroku, zwlekanie z odpowiedzią czy jąkanie nie wskazują jednoznacznie, że nasze podejrzenia są prawdziwe. Te oznaki mogą być tylko znakiem stresu albo na przykład myslenia.

nikarze czy policjanci – jak ktoś się wierci to znaczy, że kłamie, jak ktoś się poci to znaczy, że kłamie, a to nie są symptomy oszustwa. Co więc jest? Istnieją jakieś uniwersalne wskazówki? Naszym błędem często bywa, że oceniamy innych przez pryzmat siebie. Sądzimy, że kłamcy są nadmiernie pobudzeni, my więc ograniczamy ilośc ruchów. Uniwersalnych wskazówek jak odkryć kiedy nasz rozmówca, kontrahent, partner biznesowy jest nieszczery właściwie nie ma, są tylko symptomy które mogą pobudzić nasze wątpliwości. Jako przykłady podam – prze-

czy rozmów biznesowych zarzucimy komuś nieszczerośc wprost, taka reakcja może być dla nas sygnałem. Z drugiej strony nikt nie lubi być podejrzewany, i kiedy zdecydujemy się na wyrażenie naszych wątpliwości możemy być pewni, że stracimy partnera do rozmowy. Są sytuacje, w których możemy powiedzieć, że kłamstwo jest dobre? Chciałbym żebyśmy przestali do kłamstwa podchodzić tak stereotypowo. Przecież wiele sfer życia opiera się na kłamstwie i my to akceptujemy. Polityka, reklama, zwykłe życie. Są dziedziny biznesu i gospodarki, gdzie kreatywność jest wymagana, a wręcz pożądana. Umiejętność sprze-

Tak naprawdę to najczęściej zdradza nas nienaturalność. Sztuczność jest bardzo widoczna, szczególnie gdy ktoś się spodziewa pytania, w którym chce skłamać. Zdecydowanie bardziej wiarygodni jesteśmy, kiedy improwizujemy, niż kiedy ogłaszamy wyuczone wcześniej na pamieć regułki. Wiemy więc, że odkrywanie kłamcy podczas rozmowy biznesowej, czy negocjacji nie jest sprawą łatwą. Trudno więc zapewne o porady. Najlepszą poradą jest być po prostu czujnym. Umiejętność zadawania odpowiednich pytań oraz baczne obserwowanie naszego rozmówcy wystarczy byśmy

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

BIZNES W DOBRYM STYLU

Gdy w grę wchodzi kariera albo pieniądze to osoba, która płaci, albo inwestuje oczekuje prawdy czy kokieterii?

BIZNES W DOBRYM STYLU szybko przekonali się czy nasz rozmowca próbuje nas oszukać czy nie. Nie możemy być jednak zbyt ofensywni, zbyt podjerzliwi, bo wtedy działa to na naszą niekorzyść. Najważniejsze jest, żeby nie patrzeć konwencjonalnie na kłamstwo, to co piszą książki i poradniki o kłamstwie i mowie ciała, częściowo się sprawdza, ale nie zawsze. Skoro my możemy przeczytać o tym jak rozpoznać kłamcę, to kłamiący też może ją przeczytać i pilnować się, aby błędów podanych w książkach nie popełniać. Ludzie patrzą na wzrok, stukanie palcami w stół, spocone czoło, a to nie jest żaden wyznacznik.

o nim z innymi. Biznes wymaga prognoz i statystyk, a one przecież nie zawsze muszą być zgodne z prawdziwym stanem sytuacji. Ale żeby z naszej rozmowy nie wyniknęło, że kłamstwo to coś cudownego. Nie, nie możemy kraść, korumpować i wyrządzać komuś strat i krzywdy, ale to są oczywiste rzeczy i każdy kto przestrzega podstawowych zasad etycznych o tym wie. Czy zdobycie wiedzy, która pozwala nam odkryć czy nasz rozmówca jest kłamcą, jest sprawą łatwą? No i czy jest to wiedza przydatna nam w codziennych sytuacjach życiowych? Inaczej,

Czy możliwe jest więc prowadzenie biznesu nie kłamiąc? Kłamstwo jest narzędziem. Narzędziem do tego byśmy otrzymali to, czego chcemy. Jeśli wyrządzamy tym komuś krzywdę to jest to złe i należy to potępić z etycznego punktu widzenia, jeśli jednak otrzymujemy

Przecież wiele sfer życia opiera się na kłamstwie i my to akceptujemy. Polityka, reklama, zwykłe życie. Są dziedziny biznesu i gospodarki, gdzie kreatywność jest wymagana, a wręcz pożądana. kontrakt dzięki kłamstwu, a potem idealnie go realizujemy to czy ktoś będzie mieć do nas pretensje? Kłamstwo to narzędzie, ale tylko w rękach kogoś bardzo inteligentnego okaże się narzędziem przydatnym. Czy można niekłamać prowadząc biznes? Statystyki mówią, że kłamiemy średnio nawet 200 razy w ciągu doby. Odpowiedź więc jest prosta. Nie da się. Kłamstwo może być narzędziem rozwoju, nie może być jednak narzędziem zniszczenia. Kiedy więc kłamstwo może być narzędziem rozwoju? Na przykład prognozy i plany sprzedaży. One opierają się przecież na insynuacjach i niedopowiedzeniach. Jeśli pokazujemy je inwestorowi, a one się nie sprawdzają to kłamiemy. Ale mając prognozy możemy przewidzieć kierunek rozwoju i rozmawiać 62

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

czy zapracowany biznesmen znajdzie na to czas? Trudne pytanie. Umiejetność wykrywania mikroekspresji twarzy to sprawa znajomości nie tylko emocji, ale także biologii człowieka. Czyli to jest incydentalnie?

wiedza

przydatna

Nie, absolutnie nie! Okłamywać mogą nas przecież nie tylko kontrahenci, podwykonawcy, ale i sekretarka, kierowca czyli na codzień. Musimy być jednak rozsądni i nie starać się przyłapać innych na kłamstwie. Kłamstwo to flirt normalnego życia.

reklama

BIZNES W DOBRYM STYLU

Michał Płatek – właściciel firmy Centrum Płatek W przedsiębiorstwie powinno stosować się w mojej firmie korzystam z pomocy zasadę „ufać i kontrolować”. Jeśli osobom podle- wykwalifikowanej osoby, która zawogłym będzie się ufać bez granicznie bez kontroli dowo zajmuje się rekrutacją. może to mieć złe skutki w przyszłości. Wielu młoLojalność i zaufanie to podstawa dych ludzi na początku swojej kariery zawodowej dobrej współpracy. Nie wyobrażam próbuje wiele rzeczy „nie powiedzieć” wierząc, sobie współpracować z firmami czy współpracowże prawda nie wyjdzie na jaw. Niestety kłamstwo nikami nielojalnymi w stosunku do mojej firmy i do ma krótkie nogi. Warto jest, co jakiś czas zrobić których ja nie miałbym zaufania. wewnętrzny audyt firmy i oczywiście kontrolować Niestety biznesmeni, przedsiębiorcy są narażeni współpracowników na bieżąco. na ciągły stres związany z kłamstwem i cwaniacProwadząc przedsiębiorstwo od niemal 10 lat, twem nowych kontrahentów i współpracowników. nauczyłem się rozpoznawać, kto jest nieszczery Zdecydowanie trzeba mieć oczy szeroko otwarte. wobec mnie, wobec mojej firmy. Owszem zdarzają Jest jeszcze wiele firm, które działają dzięki oszusię osoby nowozatrudnione, które na rozmowie kwa- kiwaniu innych osób i przedsiębiorstw. Istniejące lifikacyjnej wypadają wyśmienicie, jednak w bardzo instytucje typu KRS, programy Rzetelna Firma itp., krótkim czasie nieszczerość osoby zatrudnionej które ułatwiają w rozpoznawaniu wiarygodnych zostaje odkryta. Od niedawna do zatrudniania osób firm, ale pomimo tego ostrożności nigdy za wiele:)

K O

T A

Marta Piątkowska – R&M Profesjonalna Stylizacja Wizerunku Ludzie niestety kłamią i takie zachowania również występują w miejscu pracy. Często spotyka się ukrywanie prawdy, które inaczej nazywane jest również kłamstwem. Osobiście spotkałam się jako pracodawczyni z takimi zdarzeniami, np. przy rekrutacji pracowników. Nie zawsze szczerze przyszli pracownicy odpowiadali na wszystkie pytania chcąc mieć większe szanse na zatrudnienie. Osoba nieszczera jest zazwyczaj dosyć łatwo rozpoznawalna, ponieważ w trakcie mówienia nieprawdy ludzie zaczynają się inaczej zachowywać. Często wzrok im ucieka – nie patrzą się prosto w oczy, jak również załamuje im się głos czy też ich wypowiedź nie jest do końca spójna i logiczna. Lojalność jest bardzo istotna. Bez tego czynnika współpraca nie ma sensu, a firma może szybko stracić klientów a nawet zbankrutować. Jestem stylistką wizerunku i projektantką mody, ale przede wszystkim prowadzę biznes – swoją małą firmę, która nie istniałaby bez moich pracownic. Razem tworzymy zespół zgrany, a lojalność to jest podstawa w naszych relacjach. Wiele lat bo ponad 6 zajęło mi dobranie tak dobrego zespołu do pracy. Czasem również ze strony Klientek/ Klientów można spodziewać się oszustwa. W całej mojej karierze zawodowej dwa razy spotkałam się z „wyciąganiem”usług. Byłam bardzo zaskoczona, że ludzie potrafią się tak zachować. W moim przypadku całe szczęście skończyło się to polubownie, ale często kończą się takie sprawy w sądzie. Rafał Nowakowski – Trener biznesu & Coach. Philip Training Group Przedsiębiorcy, ludzie biznesu są bardzo często Kłamstwo jest aktualnie dużym narażeni na kłamstwo ze strony pracowników, któ- problemem w biznesie, duże znarzy obawiają się mówić prawdę z paru powodów: czenie ma samo podejście przedsię• ze względu na świadomość, że jak „zagrają biorcy, biznesmena w stosunku do w otwarte karty” nie zostaną zrozumieni pracownika nadużywanie władzy • pracodawca ma twarde zasady i nie stara się zmusza czasami do kłamstwa i braku szczerości. zrozumieć powodów pracownika Ważny jest efekt pracy pracownika, a nie to co • prawda czasami nie jest wygodna dla pracodawcy współpracownicy mówią o nim. Ludzie biznesu i wtedy może się wiązać z utratą pracy powinni wiedzieć, że czasami nieuczciwość jest • pracownik kłamie aby osiągnąć zamierzone cele szybszą i łatwiejszą drogą dla wielu pracowni• aby się przypodobać ków, kontrahentów, współpracowników do np. • pogrążyć swoich kolegów i pokazać się w kolo- łatwego awansu, szybkiego podpisania umowy rach i liczyć na lepsze stanowisko lub osiągnięcia celu. To niektóre powody kłamLojalność jest podstawą dobrej współpracy, lojal- stwa. Osoba zatrudniająca pracowników powinna ność buduje zaufanie. Współpracownik jest wtedy bar- jasno, wyraźnie tworzyć zakres praw i obowiązdziej doceniany przez przedsiębiorcę. Wpływa na dobre ków pracowników związanych z danym stanorelacje, pracownicy lojalni są w stanie więcej i bardziej wiskiem. Biznesmeni powinni być „czujni” dając rzetelnie wykonać powierzone zadania i nie należy jej kredyt zaufania każdemu nowemu pracownikowi, wykorzystywać i nadużywać tylko nagradzać. Przed- mówić szczerze o zaufaniu i lojalności dając przysiębiorcy nie powinni nadużywać lojalności swoich kład swoim pracownikom. Pamiętajmy o tym, że pracowników może to spowodować skutek odwrotny kłamstwo ma krótkie nogi, a efekty jego działai wtedy pracownik będzie kłamał. nia, konsekwencje są nie trwałe. 63

DOOKOŁA ŚWIATA

Urok Grecji zamknięty w biżuterii

Gdy po raz pierwszy pojechała do Grecji popłakała się widząc lazurowe morze i biały piasek. Od tej pory wracała tam niejednokrotnie odkrywając co raz to nowe zakątki. Kilkumiesięczna przeprowadzka na Półwysep Bałkański pozwoliła jej dotrzeć do miejsc dostępnych jedynie tubylcom i poznać ludzi, z którymi wkrótce połączyła swoje zawodowe życie. O miłości do Grecji i miłości do biżuterii, które udało połączyć się w jedno opowiada

Małgorzata Masłowska, właścicielka firmy MOXIE z Koszalina

potykamy się w klimatycznej kawiarni w centrum Koszalina. Mimo że za oknami szaro i nieprzerwanie pada śnieg, pani Małgorzata wygląda, jakby dopiero wróciła z wakacji. Uśmiechnięta, pełna energii, w kolorowych ubraniach prosto z tegorocznych żurnali. Jak ona to robi?... Na przegubie połyskuje bransoletka: „to z wiosennej kolekcji MOXIE” – podkreśla z dumą. Rzeczywiście, biżuteria pani Małgorzaty ma w sobie coś, co sprawia, że nie można od niej oderwać wzroku. 64

Urszula Augustyniak: „Odważ się być MOXIE!” – to jedno z przewodnich haseł firmy. Co kryje się pod tym wezwaniem i kim jest kobieta MOXIE? To ktoś taki jak Pani?

czego chce i nie waha się po to sięgnąć. Uważam, że Polkom czasem brakuje na co dzień siły przebicia, odwagi, by realizować swoje marzenia – a niesłusznie, bo przecież zasługujemy na wszystko, co najlepsze.

Małgorzata Masłowska: Czy taki jak ja? Nie wiem (śmiech), trudno mi oceniać. Ale mam nadzieję, że tak. Słowo „moxie” oznacza odwagę i wolę działania, energię i pasję. Hasłem „odważ się być MOXIE” staram się promować właśnie wizerunek kobiety niezależnej, pewnej siebie. Takiej, która wie,

Pani swoje marzenie już chyba zrealizowała, prawda?

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Niezupełnie. Można powiedzieć, że prowadzenie własnej firmy to taki specyficzny typ marzenia, które realizuje się nieprzerwanie i trzeba je pielęgnować każdego dnia. Ale

Ale nim założyła Pani sklep z biżuterią, przeszła Pani długą drogę… Z wykształcenia jest Pani ekonomistką, to dość odległy od mody obszar działalności.

jest projektowana i produkowana wyłącznie w Grecji. To prawda? Najprawdziwsza prawda! Uważam, że w biznesie bardzo ważna jest etyka. Uczciwość wobec klientów to wartość, która procentuje. Pomysł, żeby sprowadzać ozdoby właśnie z Grecji, pojawił się właściwie przez przypadek, ale nie bez powodu. Otóż bę-

Rzeczywiście, jednak od początku czułam, że chciałabym robić coś innego. Nigdy nie pracowałam w zawodzie. Uwielbiam podróżować, więc postanowiłam związać swoje życie z branżą turystyczną. Przez dziesięć lat byłam rezydentką, pilotem wycieczek i konsultantką ds. podróży. Wspaniale wspominam tamten czas, był pełen przygód, ciągle działo się coś nowego. Zwiedziłam dzięki temu kawał świata.

I wybór padł na biżuterię. Skąd taki pomysł? Biżuteria to, obok podróży, moja druga wielka miłość. Zawsze, gdy odwiedzałam jakieś nowe miejsce, jako pamiątkę kupowałam właśnie rozmaite ozdoby. Nie były to bardzo kosztowne rzeczy ze złota czy drogich kamieni – wiele moich koleżanek ma właśnie taką biżuterię i zakłada ją tylko na specjalne okazje, w obawie przed zgubieniem czy kradzieżą. A ja chciałam cieszyć się moją niezwykłą kolekcją każdego dnia. Rynek biżuterii jest dość trudny ze względu na ogromną konkurencję, ale czy słyszała Pani, żeby jakaś kobieta powiedziała kiedykolwiek, że ma już dość ozdób i nie kupi nowych?

Ile Grecji jest w Pani biżuterii? Czerpię pełnymi garściami z greckiej tradycji: jest bardzo elegancka, często wykorzystuje motywy naturalne, takie jak kwiaty, liście, a nawet zwierzęta. Nie brakuje w niej kontrastowych połączeń, które przyciągają oko, i efektownych kamieni… Poza tym greccy rzemieślnicy słyną z dokładności i talentu, ich wytwory są naprawdę zgrabne i dobrze się je nosi. Pani chyba darzy Grecję szczególnym sentymentem nie tylko ze względu na biżuterię, prawda?

Dlaczego więc zrezygnowała Pani z turystyki? O nie, z turystyki nie zrezygnuję nigdy! Tylko że teraz uprawiam ją rekreacyjnie, a nie zawodowo. Po prostu pewnego dnia poczułam, że moje ówczesne zajęcie nie przynosi mi tyle satysfakcji co wcześniej, a więc czas najwyższy, by je zmienić. Nie chciałam już dłużej pracować dla kogoś, zawsze ceniłam sobie wolność i niezależność.

było kupić takie ozdoby również w Polsce: w rozsądnej cenie, o niepowtarzalnym stylu, a do tego naprawdę wysokiej jakości… To był przełom.

dąc na Krecie, zakupiłam sobie pierścionek o intrygującej nazwie „Srebrna nieskończoność”. Byłam przekonana, że jak zwykle w wypadku tego typu wyrobów, szybko straci swój blask… Tymczasem ze zdziwieniem zauważyłam, że mimo upływu czasu wciąż wygląda tak samo świetnie. Pomyślałam wtedy, że byłoby super, gdyby można

Ha, wyczuła mnie Pani! Mam też w domu salon urządzony w greckim stylu… A tak na poważnie: w tym kraju jest magia, niepowtarzalny urok, którego nie da się opisać. W Grecji przez życie nie pędzi się w zawrotnym tempie, ale celebruje każdą jego chwilę. Poza tym te krajobrazy… Zawsze, gdy myślałam, że piękniej już być nie może, odkrywałam, że istnieją jeszcze tysiące innych wspaniałych zakątków – ukrytych przed wzrokiem turystów, znanych tylko okolicznym mieszkańcom. To właśnie do

W tym kraju jest magia, niepowtarzalny urok, którego nie da się opisać. W Grecji przez życie nie pędzi się w zawrotnym tempie, ale celebruje każdą jego chwilę.

Rzeczywiście, biżuterii nigdy dość. Sama z wypiekami na twarzy oglądałam w internecie ofertę MOXIE… Przeczytałam między innymi, że biżuteria Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

DOOKOŁA ŚWIATA

to prawda, czuję się spełniona: marzyłam o tym, by podzielić się moją pasją z innymi i tak właśnie powstało MOXIE.

DOOKOŁA ŚWIATA Grecji odbyłam pierwszą podróż w życiu: w 2001 r., na wyspę Santorini. Może to śmiesznie zabrzmi, ale aż się popłakałam ze wzruszenia, że świat jest taki piękny! Nigdy nie zapomnę tego krajobrazu w odcieniach błękitu i bieli – wyglądał zupełnie jak z pocztówki, ale był prawdziwy. Niesamowite przeżycie. Które miejsca szczególnie by Pani poleciła? Przede wszystkim malownicze wioski na półwyspie Peloponez, o których nie pisze się w żadnym przewodniku. Tutaj można doświadczyć prawdziwej lokalnej kultury i zaznać bezinteresownej greckiej gościn-

ności. Do tego znane z pięknych widoków miasteczko Nafplion, a także Meteory, czyli piaskowcowe skały, na których wzniesiono 13 niezwykłych monastyrów. W Lindos na wyspie Rodos koniecznie trzeba wspiąć się albo wjechać na osiołku na Akropol, żeby zobaczyć przepiękną panoramę gór. Wspaniały widok roztacza się też z klasztoru w miejscowości Paleokastrisa na wyspie Korfu… No i oczywiście Kreta! Tu znajduje się miejsce, od którego zaczęła się moja historia, czyli małe, niepozorne Agios Nicolaos, a w nim całe mnóstwo tajemniczych miejsc… Uff, mogłabym tak bez końca.

Najciekawszy Pani zdaniem element lokalnej kultury to? Nie wiem, czy najciekawszy, w każdym razie bardzo smakowity: grecka kuchnia. Uwielbiam te ich biesiady przy suto zastawionym

Dzięki temu, że mieszkałam kilka miesięcy w Grecji, udało mi się dotrzeć do lokalnych twórców, którzy produkują swoje wyroby dla wąskiego kręgu odbiorców. stole, na którym nigdy nie brakuje tzatziki, sałatki greckiej, fety, oliwek i ryb. Do tego wyśmienite wino i zorba… To jest coś. Ciekawi mnie, w jaki sposób znajduje Pani greckich producentów. Zaczęłam od prywatnych kontaktów. Dzięki temu, że mieszkałam kilka miesięcy w Grecji, udało mi się dotrzeć do lokalnych twórców, którzy produkują swoje wyroby dla wąskiego kręgu odbiorców. Dzięki temu mam pewność, że MOXIE oferuje ozdoby produkowane w niewielkich nakładach, za to z wielką starannością. Trochę kłopotu przysparzają różnice kulturowe, np. to że moi Grecy mają nie wiedzieć czemu awersję do poczty elektronicznej i korzystają z niej bardzo rzadko. A jakie są plany MOXIE na najbliższe miesiące? Niedawno wprowadziłam do sklepu nową, wiosenną kolekcję, mam nadzieję, że to będzie sukces. W tym sezonie dyktatorzy mody stawiają przede wszystkim na kolor – ja też, dlatego łatwo dopasować nowe ozdoby MOXIE do ubrań, które można teraz kupić. Poza tym cały czas staram się udoskonalać mój sklep, żeby był maksymalnie funkcjonalny i przyjazny dla klientek. Ponieważ jest to sklep internetowy, inwestuję też w promocję w mediach społecznościowych: poczynania MOXIE można śledzić na Facebooku i na blogu, do czego serdecznie zachęcam. Dziękuję za rozmowę Rozmawiała: Urszula Augustyniak

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

4,5

1991

godziny – tyle zajmuje przejście statku z portu szczecińskiego do wyjścia w morze Bałtyckie.

– z tego roku pochodzi ustawa, która reguluje, że prawnie Szczecin „leży nad morzem”.Wynika z niej, że Odra powyżej północnej krawędzi Trasy Zamkowej, to już morze.

– przez długi czas według legend tą linią tramwajową można było dojechać nad morze w Szczecinie. Teraz ten żart jest już nieaktualny, tramwaje linii nr 10 kursują od września 2012 roku.

21,26

mln ton – tyle w 2012 roku łącznie przeładował nasz zespół morskich portów Szczecin i Świnoujście S.A.

– tyle lat istnieją w Szczecinie szkoły morskie. Obecnie Akademia Morska jest jedną z ważniejszych szkół morskich w całym kraju.

1947

rok – wtedy po raz pierwszy odbyła się impreza „Dni Morza” na Wałach Chrobrego. Pierwsze Dni Morza trwały aż tydzień.

Szczecin

km – mniej więcej tyle dzieli Szczecin od najbliższej nadmorskiej miejscowości – Międzyzdroje.

70-80

– w tych latach XX wieku bardzo popularna w Szczecinie była Plaża Mieleńska. Było to też ulubione miejsce naturystów.

– tyle pełnomorskich statków wycieczkowych odwiedzi w tym roku Szczecin. Do tego trzeba dodać około 100 wycieczkowców rzecznych.

Szczecin

Wielu mieszkańców naszego kraju cały czas jest święcie przekonanych, że nasze miasto leży nad morzem. Mimo że oficjalnie tak jest (cały port w Szczecinie leży na obszarze morskich wód wewnętrznych), to jednak na typową plażę morską mamy spory kawałek. Sprawdźmy, jak wygląda nasz morski/niemorski Szczecin w liczbach. Paweł Krzych, Autor: SzczecinBlog.pl

N a S z c z e c i n l i c z b a m i pat r z y m y r a z e m z Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

SZCZECIN W LICZBACH

Morski/niemorski

w skrócie Bilety Deutsche Bahn w Interglobusie

Nowy uśmiech w 1 dzień!

edno z najbardziej znanych szczecińskich biur podróży – Interglobus Tour www.interglobus.pl uruchomiło od marca nową usługę dla klientów indywidualnych i biznesowych – sprzedaż biletów Deutsche Bahn na europejskie trasy kolejowe. Biuro oferuje szybką i fachową pomoc przy wyszukiwaniu międzynarodowych połączeń oraz najkorzystniejszych taryf zniżkowych niemieckich linii kolejowych, np. Warszawa-Berlin-Express od 29,00 EUR, Szczecin-Amsterdam od 39,00 EUR, Szczecin-Wiedeń od 59,00 EUR oraz linii kolejowych dużych prędkości: ICE, TGV, THALYS, EUROSTAR, RAILJET. Dodatkowo w sprzedaży są również karty BahnCard 25, BahnCard 50 lub BahnCard 100, które uprawniają do specjalnych zniżek oraz bilety grupowe (Gruppe&Spar), krajowe i związkowe (Länder-Ticket, Schönes-Wochenende-Ticket, etc.), umożliwiające podróż po wybranych regionach Niemiec w promocyjnej cenie. Natomiast oferty typu City Night Line, Autozug, Europa Spezial gwarantują nie tylko szybkie dotarcie do celu, lecz także wyjątkowy komfort podróży i najwyższą jakość usług. Na życzenie klienta, zamówione bilety mogą również zostać dostarczone pod wskazany adres firmowy. www.interglobus.pl www.autokarywynajem.eu

iękny uśmiech pomaga w życiu! Pozytywnie wpływa na kontakty towarzyskie i zawodowe. Tymczasem nadłamany, czy brakujący ząb może być zmartwieniem pacjenta w każdym wieku. Prawie każdy ubytek zębowy skutecznie odtworzą implanty: brak pojedynczego zęba, brak kilku zębów a nawet całkowite bezzębie. Implanty są powszechnie stosowane w Polsce od wielu lat. W klinice HAHS już od około 15 lat wszczepiane są implanty produkowane przez szwedzką firmę Nobel Biocare. Dziś implantolodzy mogą zaskoczyć swoich pacjentów krótkim leczeniem. „Sam zabieg wszczepienia implantów nigdy nie trwał długo (zazwyczaj ok. 1 godziny). Niemniej na umieszczenie na implantach nowych zębów trzeba było czekać 2-3 miesiące. Obecnie często jesteśmy w stanie przeprowadzić całe leczenie implantologiczne w ciągu jednego dnia”, podkreśla dr Joanna Hahs-Gaborska, implantolog w klinice HAHS. Pacjent rano przychodzi do kliniki bez zębów, a wieczorem wychodzi z pięknym uśmiechem. Zastosowanie w naszej klinice tego rozwiązania jest możliwe przede wszystkim dzięki implantom Nobel Biocare, ale także dzięki technologii 3D. Do komputerowego planowania leczenia wykorzystujemy analizę tomograficzną, dzięki której oceniamy stan kości i tworzymy cyfrowy, trójwymiarowy model szczęki pacjenta. Diagnostyka 3D zapewnia optymalne bezpieczeństwo i perfekcyjne umiejscowienie implantów. Tak znaczące skrócenie czasu leczenia jest dzisiaj niezwykle cenne. Pacjenci aktywni zawodowo często nie mogą na leczenie poświęcić zbyt wiele swojego czasu. www.hahs.pl

Wiosenne rytuały w Cicco

Pedodoncja – czyli o młodych Pacjentach

apomnijcie na chwilę o codziennych problemach i zafundujcie sobie relaks dla ciała i duszy Klinice Urody Cicco. Odprężające zabiegi, piękne otoczenie i przyjemny nastrój sprawią, że każdy zregeneruje siły oraz naładuje akumulatory pozytywną energią – w sam raz na wiosnę. Zapraszamy na wyszczuplająco – detoksykujące zabiegi na ciało w wyjątkowych cenach. Nie tylko ujędrniają skórę, ale i przyspieszają oczyszczanie organizmu z toksyn. W specjalnej kwietniowej ofercie znajdziecie Państwo również głębokie nawilżenie i odżywienie paznokci i dłoni (Manicure SPA 60 zł zamiast 80zł) oraz pielęgnacyjno – wygładzający rytuał dla stóp (Pedicure SPA 80 zł zamiast 100 zł). Wszystko to z możliwością ubarwienia paznokci. Na pierwszy wybrany zabieg oferujemy 20% rabatu dla wszystkich spragnionych relaksu.

www.cicco.pl

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

tan zdrowia jamy ustnej dziecka i jego zębów mlecznych ma ogromny wpływ na prawidłowy rozwój zębów stałych. Jeżeli w kanale mleczaka toczy się proces zapalny, może to spowodować poważne zaburzenia w rozwoju znajdującego się obok zawiązka zęba stałego. Dzieci to wrażliwi Pacjenci, a wizyta u stomatologa wiąże się z uczuciem lęku, dlatego też zdajemy sobie sprawę jak istotne są pierwsze wizyty dziecka w gabinecie i jak ogromny wpływ mają one na dalszy proces leczenia. Posiadamy ogromne doświadczenie w pracy z najmłodszymi pacjentami. Przygotowaliśmy dla Państwa dzieci wiele niespodzianek, dzięki którym łatwiej im będzie pokonać strach i nieufność przed tą trudną, często nawet dla osób dorosłych, wizytą. W naszej Klinice w miłej i przyjaznej atmosferze Państwa dziecko zostanie otoczone troskliwą opieką oraz otrzyma fachową pomoc nie zachowując złych wspomnień. Dla wszystkich najmłodszych na hasło Północna Izba Gospodarcza wizyta kontrolna gratis. www.dr-gajda.pl

w skrócie

Łatwy sposób uzyskania pożyczki

asz w głowie dużo pomysłów i nie wiesz skąd zdobyć dofinansowanie? Rozumiemy Twoje potrzeby, dlatego proponujemy jasne zasady współpracy i możliwość uzyskania prostej i szybkiej pożyczki na ich realizację. All money to zupełnie nowa, wyższa jakość w oferowaniu pożyczek. Do każdego klienta podchodzimy indywidualnie, dopasowując do jego możliwości kredytowych najbardziej optymalne rozwiązanie. Oferujemy nowoczesne pożyczki, przyznawane na uczciwych zasadach i po konkurencyjnych cenach. Ponad to wyróżnia nas przejrzysty i nieskomplikowany proces ich udzielania. Brak zbędnych formalności oraz co najważniejsze elastycznie liczona zdolność kredytowa. Zapraszamy do skorzystania z usług naszych doświadczonych doradców, którzy zawsze służą pomocą oraz wiedzą z zakresu finansowania potrzeb. Dbamy o to, żeby nasze umowy były jasne i klarowne dla klientów, bez haczyków i ukrytych opłat. Możesz liczyć na to, że nasi doradcy dobiorą najlepszą dla Ciebie ofertę. Odwiedź nas i sprawdź: Szczecin, Al. Wojska Polskiego 40 www.allmoney.pl

Grupa Doradcza Meritum

undusz Wspierania Rozwoju Gospodarczego Miasta Szczecina Sp. z o.o. istnieje od 2002 roku. Celem działalności jest wspieranie rozwoju mikro, małych i średnich firm z terenu Szczecina i gmin ościennych. Z myślą o ułatwieniu procedur i zmniejszeniu kosztów dla przedsiębiorstw, w ofercie Funduszu znajduje się produkt poręczenia Jeremie. Oznacza to, że firmy poszukujące finansowania zewnętrznego, a nie posiadające wystarczających zabezpieczeń mogą skorzystać z produktu, który zagwarantuje im zabezpieczenie na poziomie 70% wartości kredytu, nie więcej jednak niż 350.000,00 zł. Procedura udzielenia poręczenia nie wymaga przedkładania dodatkowych dokumentów poza wnioskiem, w wypełnieniu którego pomagają pracownicy Funduszu. Prowizja za udzielenie poręczenia to jednorazowa opłata od 0,15% kwoty poręczenia, co jest najkorzystniejszą ofertą na rynku lokalnym. Na naszej stronie internetowej znajdują się portfolia firm, które dotychczas korzystały z poręczeń udzielanych w ramach Inicjatywy Jeremie. www.fundusz.szczecin.pl

Kiedy musisz mieć pewność

pecjalizujemy się w doradztwie z zakresu: • Pozyskiwania finansowania zewnętrznego: −− Fundusze UE −− Środki krajowe −− Kredyty/leasingi • Planowania inwestycyjnego: −− Biznes plany −− Studium wykonalności −− Analizy finansowe • Zarządzania projektami współfinansowanymi przez UE Pozyskaliśmy dotacje w wysokości 53 000 000 PLN, a wartość projektów, w realizację których jesteśmy zaangażowani wynosi 76 000 000 PLN! Jeśli myślisz o pozyskaniu dotacji w zakresie: • Inwestycji • Projektów badawczo-rozwojowych • Dostosowania infrastruktury do potrzeb osób niepełnosprawnych • E-biznesu • Rozwoju działalności eksportowej Jesteśmy do Twojej dyspozycji od poniedziałku do piątku w godzinach 9:00 – 17:00.

Zdolność kredytowa to nie wszystko!

Dodatkowo nasi eksperci udzielą rzetelnej informacji o możliwości pozyskania finansowania zewnętrznego w zakresie kredytów i leasingu! Nie czekaj! Zadzwoń, zapytaj, wygraj! Grupa Doradcza Meritum ul. Jachtowa 32, 75-206 Koszalin Tel. +48 94 716 09 48 Fax. +48 94 716 09 49 biuro@gdmeritum.com www.gdmeritum.com

wiadczymy kompleksowe usługi konsultingowe oraz analityczno-pomiarowe w zakresie środowiska i BHP na terenie całego kraju. Dysponujemy siecią własnych, niezależnych laboratoriów badawczych, posiadających certyfikat akredytacji na zgodność z normą ISO 17025: 2005, które oferują największy w Polsce zakres analiz laboratoryjnych. Akredytacja laboratorium jest potwierdzeniem posiadania wysokich kompetencji analitycznych zgodnie z obowiązującymi procedurami oraz najwyższego standardu obsługi klientów. Posiadamy zespół specjalistów z karesu geologii, hydrogeologii, ochrony powietrza, akustyki oraz BHP, dzięki któremu możemy realizować ramowe kontrakty obejmujące całokształt zagadnień w zakresie ochrony środowiska oraz BHP. Potencjał analityczny i zasoby kadrowe dają możliwość zaspokojenia wszelkich potrzeb badań środowiskowych i BHP w pełnym zakresie z zachowaniem jednolitych standardów i wysokiej wiarygodności. Na wyposażeniu laboratorium znajduje się aparatura pomiarowa dedykowana indywidualnie do poszczególnych dziedzin niedostępna w innych placówkach usługowych i badawczych w Polsce. Kontakt Szczecin: Ryszard Kolmer 504 247 694 www.sgs-eko.com.pl Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

w skrócie Dajemy Ci sprawdzone rozwiązania

CBR Cross Border Recruitment

kspert Systemy Informatyczne to firma działająca na rynku nowych technologii, która od 20 lat specjalizuje się we wdrażaniu przedsiębiorcom systemów ERP skrojonych na miarę ich potrzeb. Nasze doświadczenie we wdrażaniu i projektowaniu systemów do zarządzania firmą zaprocentowało zdolnością do obiektywnej oceny potrzeb klienta i przygotowaniem oferty idealnie odpowiadającej profilowi jego działania. Nasza przewaga to wyspecjalizowana i doświadczona kadra pracowników, wśród których mamy min. analityków, programistów, księgowych, administratorów sieci komputerowych. Dzięki nim udało nam się z sukcesem przeprowadzić 600 wdrożeń w całej Polsce. Działając w nowych technologiach utrzymujemy najwyższe standardy pracy o czym świadczy Certyfikat ISO 9001. Jesteśmy złotym partnerem wdrożeniowym firmy STREAMSOFT, producenta najchętniej kupowanego systemu ERP w Polsce. Specjalizujemy się również w rozwiązaniach mobilnych usprawniających pracę przedstawicieli handlowych. Szeroka gama naszych Klientów nie pozwala nam osiąść na laurach, dlatego stale wzbogacamy naszą ofertę szukając najlepszych rozwiązań. www.ekspert.biz

Szkolimy nieprzerwanie od 13 lat

środek Edukacyjny FORUM został założony 13 lat temu przez Annę Hoffmann i działa nieprzerwanie i z powodzeniem na polskim rynku szkoleniowym. Firma organizuje szkolenia otwarte i zamknięte dla firm, instytucji centralnych oraz urzędów z całej Polski. Tematyka szkoleń dotyczy prezentacji zmian w przepisach prawnych, omawiania trudnych kwestii, rozstrzygania kontrowersji zw. z interpretacja przepisów, systematyzowania wiedzy w różnych dziedzinach, takich jak: podatki i rachunkowość, zamówienia publiczne, prawo pracy, prawo budowlane, poligrafia, prawo autorskie, ochrona danych. Firma współpracuje z najwybitniejszymi ekspertami z całej Polski, zwracając szczególną uwagę na praktyczną stronę szkoleń. Wykładowcy, trenerzy prowadzący szkolenia, to osoby z głęboką wiedzą merytoryczną, umiejętnościami dydaktycznymi, doświadczeniem i chęcią pomocy w rozstrzyganiu trudnych kwestii. Filozofią działalności Ośrodka Edukacyjnego FORUM jest edukacja praktyczna, dodatkowym atutem firmy jest sprawna, przyjazna i nastawiona na sympatyczną współpracę organizacja szkoleń. Pełna oferta szkoleń dostępna jest na naszej stronie internetowej www.szkolenia-forum.pl oraz na facebooku www.facebook.com/ ForumSzczecin.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

aszym celem jest zapewnienie klientom sukcesu w rekrutacji. W zakres naszych kompetencji wchodzą m.in takie branże jak przemysł samochodowy, budownictwo, rzemiosło, pielęgniarstwo czy telekomunikacja, natomiast wielu kontrahentów zadowolonych z wysokiej jakości usług zleca nam także nietypowe zadania. Nasza firma organizuje kursy zawodowe i językowe, gdy praca nie odbywa się na terenie kraju, lub gdy ktoś nie posiada odpowiednich specyfikacji. W 2009 roku otrzymaliśmy certyfikat instytucji szkoleniowej z Ministerstwa Pracy. Nasze motto to: INNOWACYJNOŚĆ POPRZEZ TRADYCJE – dopracowujemy znane, sprawdzone metody sztuki rekrutacji, dostosowujemy je do potrzeb klientów, wprowadzamy niezbędne ulepszenia. Zawsze jednak zwracamy uwagę na to, czego nauczyła nas przeszłość. Dlatego odnosimy sukcesy ku jeszcze większej satysfakcji tych, którzy nam zaufali. Nasi klienci mogą wybierać z szerokiej gamy usług. Opracowanie profilu kandydata, dobór odpowiednich narzędzi rekrutacyjnych, wreszcie wstępna lub ostateczna selekcja to do dla nas chleb powszedni. Dzięki wspólnym doświadczeniom każdego dnia lepiej i skuteczniej pomagamy kontrahentom. Zapraszamy do kontaktu. Wspólnie zastanowimy się co dla Państwa możemy zrobić!

Baltic Fun Akademia Rozrywki

lanujesz imprezę czy piknik i nie wiesz od czego zacząć? Chcesz zintegrować swój zespół ale nie wiesz jak? Brakuje Ci pomysłu i czasu? Skontaktuj się z nami, a my pomożemy Ci w organizacji całego eventu! Baltic Fun Akademia Rozrywki zajmuje się kompleksową organizacją imprez integracyjnych dla firm, pikników firmowych, zabaw team buldingowych, szkoleń, konferencji, a także wielu innych wydarzeń. Dzięki naszemu bogatemu doświadczeniu w branży MICE mieliśmy przyjemność organizować imprezy dla wielu firm. Naszą ofertę wyróżniają atrakcyjne ceny, różnorodny i bogaty asortyment urządzeń rozrywkowych, a także niestandardowe konkurencje i atrakcje. Zleć nam zaplanowanie eventu, a sam korzystaj z przyjemności i radości imprezy! Zapraszamy do współpracy! www.balticfun.pl

w skrócie

Luksus, elegancja, miła atmosfera

otel Verde**** to najnowocześniejszy na Pomorzu, doskonale wyposażony obiekt wypoczynkowo – konferencyjny z bogatym zapleczem gastronomicznym i rekreacyjnym. Gwarantujemy wypoczynek w znakomitej atmosferze, o który dbać będą profesjonaliści. Nasze Centrum Kosmetyki ze względu na jakość świadczonych usług, profesjonalne podejście oraz czas jaki jesteśmy w stanie Tobie poświęcić, stało się jednym z najbardziej ekskluzywnych w naszym regionie. Zapraszamy również do Muzeum Aut Zabytkowych mieszczącego się na terenie Hotelu Verde****. Już teraz na terenie naszego hotelu podziwiać mogą Państwo samochody z lat 1914 – 1960. Hotelu Verde**** ul. Koszalińska 1, 76-031 Mścice/ Koszalin tel. 094 317 08 00, fax: 094 317 08 01, tel. kom. 697 350 394, hotel@verde.pl SPA Verde**** tel. 094 317 08 21, spa@verde.pl www.verde.pl

MARKON – „Dom Jak Nowy”

irma zajmuje się myciem, malowaniem oraz impregnacją dachów, elewacj i kostki brukowej, a także hydropiaskowaniem, usuwaniem graffiti oraz usuwaniem wykwitów wapiennych. Zajmujemy się również pracami wykończeniowymi, w szczególności szpachlowaniem i malowaniem. Ponadto świadczymy usługi z zakresu prac wysokościowych. Posiadamy wszelkie niezbędne uprawnienia oraz specjalistyczny sprzęt do wykonywania świadczonych przez nas usług. Wycenę sporządzamy bezpłatnie u klienta lub na podstawie zdjęć.

MARKON – „Dom Jak Nowy” Tel. 508 387 537, tel. 516 599 546, e-mail: kontakt@domjaknowy.pl www.domjaknowy.pl, www.facebook.com/DomJakNowy

Twoja przestrzeń

irma „NIKA ZABUDOWA BALKONÓW” zajmuje się bezramową zabudową balkonów oraz stolarką aluminiową. Nowym produktem firmy jest system zabudowy ogródków letnich i boksów biurowych. Oferowane przez NIKĘ moduły umożliwiają nowoczesną aranżację otwartych przestrzeni przed restauracjami, pubami i hotelami. Materiał, który wykorzystujemy to szkło i aluminium. Zasadą działania systemu jest mobilność regulacji wysokości osłony. Polega to na tym, że moduły składa się z dwóch tafli szklanych: jednej stałej, drugiej podnoszonej do potrzebnej wysokości. Jeżeli jesteście Państwo zainteresowani naszą ofertą prosimy o kontakt telefoniczny lub drogą elektroniczną. Tel. 601 797 181, www.balkon-zabudowy.pl

Baltica! 5 lat świata wellness

lat pokazało, że kompleksowa propozycja zabiegów pielęgnacyjnych i zdrowotnych, upiększających i relaksacyjnych jest w Szczecinie lubiana. Wszystkiego dobrego z okazji urodzin, Spa! Baltica Wellness & Spa łączy wypoczynek i nowoczesną technologię, zapewnia kompleksową rehabilitację zdrowotną i kusi usługami wellness. Wysiłek zespołu Spa regularnie zyskuje uznanie: do licznych nagród Centrum dołączył ostatnio tytuł Najlepszego Day Spa 2012 (III miejsce w ogólnopolskim plebiscycie Spa Prestige Awards). Z czym jeszcze jest kojarzona Baltica? Znamy ją dodatkowo m.in. ze wsparcia, jakiego udziela drużynie szczecińskiego szczypiorniaka (Pogoń Baltica Szczecin), która od 2 lat walczy w rozgrywkach Superligi piłki ręcznej kobiet. Zawodniczki korzystają tu m.in. ze Strefy Wellness i harmonizujących zabiegów Spa, a w razie potrzeby z nowoczesnego zaplecza rehabilitacyjnego, mając do dyspozycji innowacyjny sprzęt zabiegowy. Informacje i rezerwacje: www.spabaltica.pl

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

biznes i sztuka Kim jest Henryk Sawka nikomu nie trzeba mówić. Dla naszego miasta to wspaniała wiadomość, że jeden z najpopularniejszych w Polsce rysowników, na co dzień mieszkający w Szczecinie zdecydował się otworzyć tu nową galerię. Po wielu miesiącach poszukiwań odpowiedniego miejsca 13 lipca ubiegłego roku o 13:13 galeria została otwarta przy alei Wojska Polskiego i jest prawdziwą artystyczną perełką naszego miasta.

Miejsce pełne

(U)Śmiechu

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Prace Henryka Sawki możemy zobaczyć w najpopularniejszych tygodnikach, programach telewizyjnych i na portalach internetowych. Bez wątpienia szczeciński rysownik należy do ogólnopolskiej czołówki w swojej dziedzinie i trudno się temu dziwić. Henryk Sawka w wyjątkowy sposób łączy niezwykłą grafikę z inteligentną pointą. Lekkości myśli pozazdrościć by mu mogli jurorzy telewizyjnych programów, silący się na inteligentne spostrzeżenia. Dlaczego artysta tak znany i tak szeroko publikowany decyduje się na otwarcie galerii? To proste, po to by mieć przestrzeń wspólną ze swoimi odbiorcami. Przestrzeń bezpośrednią. Prasa i telewizja to źródła komunikacji, jednak to właśnie w galerii Henryk Sawka może spotkać się twarzą w twarz z wielbicielami swoich prac. Usłyszeć ich śmiech, wysłuchać komentarzy, czasami krytycznej uwagi czy „dobrej” rady.

obok, zaglądają i pytają ile kosztuje bilet wstępu na wystawę – mówi Tomasz Ćwiek, menadżer Henryka Sawki. Otóż nic – wstęp jest wolny – zawsze. Galeria Henryka Sawki to miejsce otwarte. Miejsce, które ma

Od początku tego roku w Magazynie Zachodniopomorski Przedsiębiorca prezentujemy Państwu rysunki Henryka Sawki. W pierwszym numerze rysownik przygotował dla nas okładkę, od numeru drugiego, który właśnie trzymają Państwo w rękach, jego prace będą publikowane na ostatniej stronie magazynu w dziale „Prosto z Galerii”.

Uśmiech dla Szczecina Galeria Henryka Sawki na Wojska Polskiego to miejsce nieprzypadkowe. Jego poszukiwania trwały wiele miesięcy. Artysta chciał by nowa galeria była miejscem zauważalnym, dobrze oświetlonym. Takim, które będzie przykuwać wzrok i zachęcać do tego by wejść, zobaczyć rysunek i uśmiechnąć się, dystansując od codziennych zmartwień. Latem drzwi do Galerii są cały czas otwarte. – Niektórzy przechodząc

są dowolne i wynikają z potrzeb klientów. Rysunek to prezent bardzo oryginalny – dla męża, żony, ale także jako upominek urodzinowy czy ślubny. Czasami mamy duży problem co kupić swojemu szefowi, part-

sprawić, że mieszkańcy Szczecina będą się częściej uśmiechać spędzając czas w miłej atmosferze np. przy kubku kawy Prezent prosto z galerii Galeria Henryka Sawki to miejsce, w którym możemy kupić rysunki z autografem artysty. W różnych formatach, w różnej oprawie. Tematy jak i dedykacja

nerowi biznesowemu czy pracownikom jako upominek – taki rysunek to prezent wręcz idealny. Galeria dostarcza klientowi gotowy produkt, odpowiednio opakowany i przygotowany do wręczenia jubilatowi. Pracownicy galerii przyznają, że zainteresowanie jest duże, a wielu klientów wraca bo podoba im się, że mogą wybrać prezent z różnych okazji i dla różnych osób zawsze celnie dopasowując żart. Galeria to jednak nie tylko rysunki, można kupić upominek również dla siebie np. notes, kubek czy książkę. A jeśli szukamy czegoś jeszcze bar-

HENRYK SAWKA – rysownik i satyryk. Na stałe związany z NEWSWEEKIEM. Debiutował w tygodniku „itd.”, przez kilkanaście lat był czołowym rysownikiem tygodników „WPROST” i „POLITYKA”. Laureat najbardziej prestiżowych nagród: „Złotej Szpilki” i „Złotego Medalu Satyrykonu”. Miłośnik tenisa i jeździectwa – Mistrz Polski Artystów w Ujeżdżeniu. Wielokrotny juror przeglądów kabaretowych, m.in. krakowskiej PaKi. Autor tekstów satyrycznych i parodii. Założyciel zespołu „Sawka Klezmer Band” (teksty w języku rosyjskim i jidisz). Autor felietonów radiowych „SawkaFM” i filmów rysunkowych „Wstawki Sawki”. Rysując korzysta z technik tradycyjnych („piórko i węgiel”) oraz nowoczesnych narzędzi multimedialnych (iPad). Jego oryginalne prace można zobaczyć w działającej pod patronatem Newsweeka galerii w Szczecinie. Fan: koni huculskich oraz westernowych rasy Quarter Horse; Woody’ego Allena i Quentina Tarantino. Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

biznes i sztuka

Przestrzeń artystyczna

biznes i sztuka dziej wyjątkowego możemy wspomóc fundację „TVN Nie jesteś sam”, kupując jeden z oryginałów tworzonych przez artystę na żywo podczas programów na antenie tej stacji. Co miesiąc w galerii odbywa się wernisaż tematyczny, obecna wystawa dotyczy pierwszego dnia wiosny „Wagary w galerii”. Jeśli zatem szukamy oryginalnego upominku w Galerii Henryka Sawki na pewno znajdziemy nie jedną inspiracje. Biznes i sztuka Mówi się, że sukcesem biznesowym jest umiejętność wykorzystania swojej pasji i talentu w pracy zawodowej. Ta sztuka niewątpliwie Henrykowi Sawce sie udała. Galeria jest miejscem chętnie odwiedzanym przez mieszkańców Szczecina a także turystów nie tylko z Polski. Henryk Sawka i jego żarty są pożądane, o czym świadczy fakt, że są obecne w największych mediach w Polsce. Jak mówią pracownicy biura Henryk Sawka to człowiek niesamowicie pracowity. Rocznie tworzy ponad 750 grafik, oznacza to, że średnio powstają... dwie dziennie. W katalogu wszystkich rysunków jest już blisko 17 tysięcy. To wręcz astronomiczna liczba. – Pan Henryk jest doskonałym obserwatorem otaczającej nas rzeczywistości. Często w zwyczajnych dla nas sytuacjach odnajduje „myślowy bezsens” a swoje spostrzeżenia przelewa na kartke. Sam rysunek jest lekki i bywa często tylko pre-tekstem do dymka – mówi Tomasz Ćwiek, menadżer Henryka Sawki. Trafność rysunkowych komentarzy jest doceniana również przez wielu dziennikarzy czy polityków. Żart uniwersalny

Galeria Henryka Sawki al. Wojska Polskiego 40, Szczecin Godziny otwarcia: poniedziałek-piątek 12:00-19:00, sobota 10:00-15:00 www.sawka.pl/galeria | www.facebook.com/GaleriaHenrykaSawki

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

Henryk Sawka nie stroni od żartów kontrowersyjnych. Nie są mu obce tematy polityczne, społeczne, obyczajowe. Śmiać się można bowiem ze wszystkiego, ważne jest jednak by robić to w dobrym stylu i w odpowiednim czasie. Jeden z aforyzmów artysty brzmi „Nie ma tematów tabu, jest tylko dobry smak”. I ta zasada jest widoczna w jego twórczości. Henryk Sawka jest artystą, który rozśmiesza mieszkańców całej Polski. Jego żart jest uniwersalny. Śmieją się z niego zarówno mieszkańcy Szczecina jak i Warszawy, mieszkańcy wielkich miast i małych wsi. To niezwykła sztuka być osobą której twórczość jednoczy ludzi bez względu na wiek, płeć czy pochodzenie – jednoczy w uśmiechu. Jednak to my Szczecinianie jesteśmy szczęściarzami. Pierwsza autorska Galeria Henryka Sawki jest tu – na Wojska Polskiego – i to my każdego dnia możemy do niej wejść i pośmiać się. Tak po prostu. Michał Kaczmarek

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

FORT

ma już 10 lat 23

lutego 2013 roku pracownicy i przyjaciele Biura Ochrony Osób i Mienia Fort spotkali się na jubileuszowej gali w hotelu Radisson. 10-lecie działalności firmy uczczono symbolicznym toastem i uroczystą kolacją. Do białego rana goście bawili się przy dźwiękach żywiołowej muzyki oraz występach kabaretowych. Spotkanie zakończyły podziękowania, symboliczne prezenty oraz życzenia kolejnych owocowych lat działalności dla firmy FORT.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Izbowe narty w Austrii

dniach 23 lutego – 2 marca br. grupa prawie 20 przedsiębiorców wzięła udział w izbowym wyjeździe na narty do Austrii.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Przedsiębiorcy to optymiści, nie chcą uciekać ze Szczecina

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

100

osób więcej w pierwszym i 150 osób w drugim głosowaniu podniosło do góry karteczkę z napisem „Zostaję”. Głosowanie nad tytułowym pytaniem „Szczecin: zostać czy uciekać”, otworzyło 18 marca debatę poprowadzoną przez Piotra Najsztuba, w której udział wzięło prawie 250 zrzeszonych w Północnej Izbie Gospodarczej przedsiębiorców. fot. A Słomski

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE Z a c h o d n i o p omo r s k i

P r z e d s i ę b i o r c a

p o l e c a

Gala wręczenia nagród Złote Lunety 2012 monografii zachodniopomorskich oraz premiera „Klubu 100” –menadżerów

kwietnia 2013 roku odbędzie się Gala wręczenia nagród Złote Lunety 2012. Grupa reklamowa ZAPOL planuje tego dnia połączenie dwóch ważnych uroczystości: wręczenia po raz pierwszy nagród magazynu Obserwator Morski – statuetek Złotej Lunety dla najważniejszych firm i osobistości branży morskiej oraz inauguracji ekskluzywnego wydawnictwa „Klub 100” – monografii zachodniopomorskich menadżerów. W wydawnictwie, które uhonoruje dokonania szczególnie uznanych biznesmenów naszego województwa znajdą się sylwetki władz i członków Izby w tym m.in. Prezesa Dariusza Więcaszka,

Sekretarza Jana Zasadzińskiego, Przewodniczącego Zachodniopomorskiego Klastra Budowlanego Macieja Borowego oraz Barbary Bartkowiak, Prezes Polskiej Fundacji Przedsiębiorczości, Krzysztofa Biedulskiego właściciela firmy Kris Sp. z o.o., Mirosława Gosienieckiego właściciela firmy Telgom Sp. z o.o., Krzysztofa Salitry właściciela firmy PPH OZI Sp. j. czy Lesława Siemaszko właściciela firmy Siemaszko Sp. z o.o.

reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Klub Newsweeka w Koszalinie D

gościł Adama Szejnfelda

ziękujemy Państwu za tak liczne przybycie i aktywny udział w debacie z Adamem Szejnfeldem, która odbyła się 18 marca w hotelu Gromada w ramach klubu Newsweeka. Podczas spotkania rozmawiano o deregulacji w dziedzinie gospodarki, o możliwościach małego przedsiębiorcy w 2013 roku, patriotyzmie gospodarczym czy też nowych rozwiązaniach związanych z czasem pracy pracowników. reklama

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

d 28 lutego 2013 r. w każdy ostatni czwartek miesiąca na deskach sceny w klubie Rocker będą Państwo świadkami niekonwencjonalnego stylu prezentowania sztuki współczesnej, malarstwa, grafiki i fotografii. W niecodziennej aranżacji zobaczycie początkujących i znanych już artystów, muzyków, tancerzy i performatorów, a wśród zaproszonych gości, aktorów i muzyków z całego kraju. Nie zabraknie tu znanych i lubianych gwiazd, miłośników sztuki, polityków i dziennikarzy. Art & Business ma charakter dwuetapowy. Pierwsza część wydarzenia, odbywa się w muzycznym

OR G ANIZATORZ Y :

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

klubie Rocker. Oparta jest na wernisażu i występach artystycznych, w tym na recitalu zaproszonych Gości. W Galerii Kapitańskiej Calbudu, tydzień po spotkaniu w klubie Rocker, odbywa się wystawa prac artysty, połączona z dyskusją o sztuce i prezentowanych dziełach oraz spotkanie z przedstawicielami mediów, współtworzących projekt Art & Business. Podczas ostatniej edycji Art &Business prezentowano grafiki Iwony Drążkiewicz, spotkanie uświetniła swoim występem Małgorzata Ostrowska, gospodarzem imprezy był Michał Janicki.

PODPATRZONE / PODSŁUCHANE

Nagroda

dla firmy DDB Auto Bogacka O

d kilku lat obserwujemy rywalizację koncernów motoryzacyjnych w zaspokojeniu potrzeb współczesnego klienta. W związku z tak sformułowanymi celami koncerny motoryzacyjne dokonują oceny pozycji i jakości obsługi swoich stacji dealerskich pod różnymi kategoriami. W przypadku Mercedes Benz Polska raz w roku przyznawane są wyróżnienia w takich obszarach jak sprzedaż samochodów osobowych, dostawczych, sprzedaż części zamiennych i serwis.

Dealer DDB Auto Bogacka zdobył I miejsce w kategorii serwisu i sprzedaży części zamiennych za rok 2012. Nagroda ta jest efektem ciężkiej pracy ludzi i zmian organizacyjnych jakie wprowadzono w stacji w ciągu ostatnich 2 lat. To drugie takie wyróżnienie firmy DDB Auto Bogacka. Tę samą nagrodę Dealer odebrał również w 2010 roku. Wyróżnienie w zakresie serwisu i części zamiennych jest oceną całościową posprze-

daży, gdzie doświadczenie firmy jest najdłuższe w Polsce, ponieważ historycznie początki współpracy z Mercedes Benz, Jerzy Bogacki rozpoczął 28 lat temu. Korzystając z okazji właściciele DDB Auto składają gratulację i podziękowania całemu zespołowi części zamiennych i serwisowi, a w szczególności Marcinowi Iskra, Przemysławowi Abramowskiemu i Grzegorzowi Białasikowi.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013

PROSTO Z GALERII

Zachodniopomorski PrzedsiÄ&#x2122;biorca I nr 02/2013

CO W KOLEJNYM NUMERZE

W kolejnym numerze magazynu Zachodniopomorski Przedsiębiorca

Zdamy relację z VIII Wielkiej Gali Północnej Izby Gospodarczej

Sprawdzimy jak wybrzeże przygotowuje się na sezon

Przyjrzymy się efektywności technologii ICT

Podsumujemy I Międzynarodowy Kongres Morski

Przedstawimy zachodniopomorską firmę produkującą zabawki dla Disneya

Do zobaczenia w czerwcu! Nr 2/2013 (kwiecień 2013) Nakład: 3500 egz. ISSN: 1899-4989 Wydawca: Północna Izba Gospodarcza Media sp. z o.o., al. Wojska Polskiego 164, 71-335 Szczecin, www.izba.info, e-mail: biuro@izba.info Redaktor NaczelnA: Karolina Wójcik tel. 515 906 907, e-mail: redakcja@izba.info Koordynator ds. promocji firm: Artur Krzemiński tel. 510 720 423, e-mail: reklama@izba.info Opracowanie graficzne i skład: Studio Graficzne ARS – www.studio-graficzne.com.pl Druk: Grupa Reklamowa ZAPOL – www.zapol.com.pl Północna Izba Gospodarcza Media sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczonych ogłoszeń, reklam i opinii oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adjustacji tekstów.

Zachodniopomorski Przedsiębiorca I nr 02/2013