Parzący problem – stwórzmy program walki z barszczem

Page 1

Wrocław, 8 lipca 2015

Dolnośląski Urząd Wojewódzki Odział Rolnictwa i Środowiska pl. Powstańców Warszawy 1, 50-153 Wrocław nrs@duw.pl Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego Wydział Środowiska ul. Ostrowskiego 7, 53-238 Wrocław srodowisko@umwd.pl Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska ul. Paprotna 14, 51-117 Wrocław wios@wroclaw.pios.gov.pl Urząd Miejski Wrocławia Wydział Środowiska i Rolnictwa ul. W. Bogusławskiego 8,10, 50-031 Wrocław wsr@um.wroc.pl Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu ul. Trzebnicka 33, 50-231 Wrocław sekretariat@zzm.wroc.pl

Szanowni Państwo, pragniemy wyrazić swoje zaniepokojenie brakiem skutecznych działań w celu zwalczania roślin inwazyjnych, jakimi są kaukaskie barszcze. Chcemy przedstawić problem oraz skłonić Państwa do podjęcia odpowiednich kroków. Barszcz Sosnowskiego (Heracleum sosnowskyi Manden.) i barszcz Mantegazziego (Heracleum mantegazzianum) to dwa obce we florze Polski gatunki roślin pochodzące z Kaukazu. Z obu wymienionych gatunków w Polsce częściej spotykany jest barszcz Sosnowskiego, który w połowie XX w. został sprowadzony jako roślina pastewna. W krótkim czasie zauważono jej niebezpieczne właściwości i porzucono uprawy. Nie usunięto jednak wszystkich pozostałości dawnych upraw, co umożliwiło niekontrolowane rozprzestrzenianie się gatunku w sprzyjających warunkach klimatycznych i glebowych zarówno Polski, jak też innych krajów Europy środkowowschodniej. Barszcz Mantegazziego byś sprowadzony, jako roślina ozdobna lub miododajna i również zaczął się rozprzestrzeniać poza kontrolą.


Obecnie oba gatunki, a zwłaszcza barszcz Sosnowskiego, stanowią zagrożenie dla bioróżnorodności wielu regionów Polski, a także olbrzymie niebezpieczeństwo dla zdrowia ludzi i zwierząt. Są to rośliny inwazyjne, które w szybkim tempie rozprzestrzeniają się na dużych obszarach, wypierając gatunki rodzime. Rośliny produkują niezwykle dużą liczbę nasion – jeden osobnik może ich wytworzyć ok. 20 tys. Na ich ekspansyjność wpływa też szybki wzrost wczesną wiosną przed okresem kiełkowania innych roślin, niska śmiertelność, niezwykła łatwość w przenoszeniu się nasion przez wodę i wiatr, wysoka zdolność kiełkowania nasion i długi okres (około 5 lat) zachowania zdolności kiełkowania, możliwość samozapylenia, dynamiczny wzrost oraz zdolność dostosowania się do panujących warunków środowiskowych. Głównym problemem i zagrożeniem są jednak toksyczne właściwości obcych geograficznie barszczy. W soku roślin występują toksyczne furanokumaryny, które pod wpływem światła powodują poparzenia pierwszego, drugiego i trzeciego stopnia. Szczególnie ryzykowny jest kontakt ze skórą osób uczulonych i dzieci. Jednak nie tylko bezpośredni kontakt z rośliną jest niebezpieczny. Pod wpływem temperatury barszcz wytwarza również aerozole, które mogą działać w otoczeniu tych roślin i również powodować groźne oparzenia. Istnieje też prawdopodobieństwo, że toksyny mogą być przyczyną zmian nowotworowych. Ponadto rośliny te stanowią zagrożenie również dla zwierząt – powodują oparzenia zarówno skóry, jak i przewodu pokarmowego. We Wrocławiu sprawą zajmuje Straż Miejska. Obserwując ich działania, uważamy, że instytucja ta nie jest w stanie skutecznie poradzić sobie z problemem. Strażnicy Miejscy nie są odpowiednio przygotowani oraz zabezpieczeni do podejmowania takich akcji. Ich działania sprowadzają się jedynie do oznakowania miejsc występowania rośliny, a nie do jej usuwania. Problem pojawia się też w miejscowościach, w których nie ma Straży Gminnej. Dodatkowo bezradność urzędników ma miejsce, gdy inwazyjne barszcze rosną na terenie prywatnym. Uważamy, że najlepszym rozwiązaniem jest opracowanie programu skutecznej walki z obcymi gatunkami barszczu. Efekt inwazji jest wynikiem wielu lat zaniedbań i braku podejmowania jakichkolwiek działań, mających na celu ograniczenie ekspansji barszczu Sosnowskiego i Mantegazziego oraz przywrócenie roślinności bez ich udziału.


W niniejszej petycji apelujemy do władz samorządowych o: 1. wprowadzenie systemu skutecznego i natychmiastowego reagowania, czyli usuwania pojedynczych egzemplarzy barszczy – Sosnowskiego i Mantegazziego. W takie działania powinny być zaangażowane lokalne organy zarządzające środowiskiem, które wraz z odpowiednio przygotowanym i zabezpieczonymi służbami zieleni reagowałyby bezzwłocznie na zgłoszenia. Działania prewencyjne i zapobiegawcze zatrzymałyby szybki rozrost roślin, a także powstawanie nowych stanowisk; 2. wprowadzenie systemu planowanego i długofalowego zwalczania już istniejących potężnych stanowisk barszczu Sosnowskiego. Wykorzystując dorobek naukowy specjalistów z Uniwersytetu Wrocławskiego i Uniwersytetu Przyrodniczego, należy opracować program całkowitego usuwania tych roślin, zabezpieczania przed szybkim rozprzestrzenianiem oraz renaturyzację obszarów zdegradowanych ich długoletnią obecnością. Pomoże to opracować kompleksowe metody, które będą stanowiły kompendium wiedzy. W rezultacie pozwoli na niemal całkowite pozbycie się rośliny w ekosystemie na objętym działaniami terenie.

Prosimy o rozważenie naszych propozycji z należyta powagą. Wspólnie możemy uniknąć wielu nieszczęść i zatrzymać ekspansję barszczu.

Z poważaniem

Paweł Pomian, Partia Zieloni – koło wrocławskie Małgorzata Tracz, współprzewodnicząca Partii Zieloni Mariusz Rusinek, przewodniczący Partii Zieloni – koło wrocławskie Maciej Słobodzian, sekretarz Partii Zieloni – koło wrocławskie Robert Kielewski, Partia Zieloni – koło wrocławskie Konrad Rychlewski, Partia Zieloni – koło wrocławskie


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.