Kurier WNET Gazeta Niecodzienna | Nr 65 | Listopad 2019

Page 1

ŚLĄSKI KURIER WNET

WIELKOPOLSKI KURIER WNET

KPCh chce kontrolować twoje życie

Ofiar wołanie FOT. Z ARCHIWUM ROBERTA SPALDINGA

Dlaczego należy łączyć ekonomię z zasadami demokratycznymi? Co możemy stracić, wchodząc w interesy z totalitarnym reżimem? Na czym polega pasożytnictwo gospodarki Chin? Z kim USA będą utrzymywać sojusze i gdzie zamierzają inwestować? Wywiad Agnieszki Iwaszkiewicz z Robertem Spaldingiem, strategiem Pentagonu i ekspertem ds. Chin.

Niemcy nie zapomnieli Polakom zwycięskiego powstania wielkopolskiego i już w październiku 1939 roku w Poznaniu założyli pierwszy na polskiej ziemi niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny KL Posen. To miał być – i był – wzór postępowania z Polakami, przede wszystkim z polską elitą. Dariusz Brożyniak o męczeństwie Polaków w Polsce i w Austrii w czasie II wojny światowej.

K R K‒ U U‒ R R ‒ II ‒ E E‒ R

Nr 65 Listopad · 2O19

5 zł

Do kogo należy władza w Polsce?

w tym 8% VAT

W polskim parlamencie dominują ustabilizowane siły partyjne, które nie są zainteresowane nowelizacją konstytucji, a już na pewno nie zmianą art. 7, który legitymizuje wszelkie ich poczynania. Mirosław Matyja o paradoksach stanowienia i sprawowania władzy w III RP.

Krzysztof Skowroński Redaktor naczelny

A

Z

E

T

Strategy and Future. To nazwa portalu, ale także tytuł nowej audycji w Radiu WNET, którą będzie prowadził mój rozmówca, dr Jacek Bartosiak. Co to za tytuł i dlaczego taki? W zespole Strategy and Future staraliśmy się wyjaśnić to w tekście wprowadzającym, właśnie pod tytułem Strategia i przyszłość. Chodzi o to, że trzeba rozmawiać o strategii i o przyszłości. Przyszłość wynika w dużej mierze ze strategii i chcieliśmy to oddać. Dotyczy to też przeszłości. Właściwie wszystko jest strategią – w naszym codziennym życiu, już nie mówiąc o życiu państwa, Rzeczpospolitej. Stąd ta nazwa, a dlatego w języku angielskim, że chcemy z naszym przekazem trafić również do świata. Z przekazem ludzi pochodzących stąd. Z pomostu bałtycko-czarnomorskiego, z dawnej przestrzeni Rzeczpospolitej. Wyjaśniać nasze widzenie świata, naszą perspektywę, naszą geostrategię. Dokończenie na str. 4

A A

N

I

E

D

Z

I

E

N

N

A Wszystko jest strategią

U nas ludzie nie chcą się publicznie utożsamiać z naszą przestrzenią jako czymś samoistnym. Strasznie musimy przynależeć do kogoś. I to jest odwieczny problem Polski. Jacek Bartosiak i Krzysztof Skowroński – o świecie z perspektywy pomostu bałtycko-czarnomorskiego.

4

Czeka nas

trzęsienie ziemi

Słowem pisane Pierwszy rok WNET na fm Lech R. Rustecki

Z

O

Z dr. Jackiem Bartosiakiem, adwokatem, ekspertem ds. geopolityki i strategii oraz autorem poczytnych książek o tej tematyce, byłym szefem spółki odpowiedzialnej za budowę Centralnego Portu Komunikacyjnego, założycielem działającego od tego roku, ale mającego uzasadnione ambicje opiniotwórcze portalu Strategy&Future – rozmawia Krzysztof Skowroński.

Radio WNET już rok nadaje na UKF z historycznej wieży PAST-y nieopodal Pałacu Kultury i Nauki, w samym centrum Warszawy, przy skrzyżowaniu Marszałkowskiej ze Świętokrzyską.

PAST-y sygnał radiowy (uzupełniony o przekaz ze studiów zagranicznych, mobilnych i od naszych korespondentów) płynie światłowodami do nadajnika w Krakowie, a wnet dopłynie również do Białegostoku, Wrocławia i Szczecina, a także do Lublina, Łodzi i Bydgoszczy, bo tam również mamy nadzieję na pozytywne rozstrzygnięcie naszych wniosków o rozszerzenie nadawania na kolejne terytoria. Krzysztof Skowroński poprosił mnie, żebym zmierzył się z tekstem z okazji pierwszej rocznicy rozpoczęcia nadawania przez Radio WNET na falach UKF FM. Zgodziłem się z pewną obawą, bo taki artykuł musi okazać się niekompletny i stanowić duże uproszczenie, ale perspektywa zatrzymania się w biegu na te godziny potrzebne do przypomnienia sobie najważniejszych momentów, umiejscowienia ich na osi czasu i krótkiej refleksji wydała mi się na tyle atrakcyjna, że powiedziałem „tak”, nie wiedząc wtedy, iż przyjdzie mi przeglądać tysiące e-maili i setki zdjęć z tego okresu, który zdarzył się w dziesiątym już roku istnienia naszego projektu. Niektóre zdjęcia z podpisami Krzysztofa Skowrońskiego zostaną dołączone do tego tekstu, a wśród listów od słuchaczy znalazłem wiersz z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości, który publikujemy w tym „Kurierze WNET”, a także wideo, na którym 5-letni Adam tańczy do piosenki w Radiu WNET i chwali nas do kamery za muzykę, „bo chce się tańczyć i można żyć dalej”. Radio WNET to spółka Krzysztofa Skowrońskiego, Spółdzielczych Mediów WNET i kilkunastu inwestorów prywatnych. Oficjalne nadawanie na falach UKF rozpoczęło 12 listopada

C

2018 r. o godzinie 12:11. W praktyce jednak wystartowaliśmy już o północy 10 listopada, gdy rozpoczęliśmy nadawanie alfabetem Morse’a informacji o tym, że jesteśmy już na falach. Pierwszą audycją nie była jednak ta nadana w poniedziałek 12 listopada o godzinie 12:11. Pierwszy był specjalny program z okazji stulecia obchodów odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską, który odbył się 11 listopada, i wtedy po raz pierwszy wykorzystaliśmy systemy emisyjne, które umożliwiają łączenie się ze studiem emisyjnym w radiowej jakości praktycznie z każdego miejsca, w którym dostępny jest jest internet o rozsądnych parametrach. A w dzisiejszych czasach za kilkadziesiąt tysięcy można kupić modem, router i antenę do odbioru szybkiego internetu

satelitarnego, a koszt nadania jednego Poranka WNET ze szczytu Mount Everestu to tylko parę tysięcy złotych. Kilka tygodni przed rozpoczęciem nadawania na UKF dużo czasu spędziliśmy na przygotowaniu nowej oprawy dźwiękowej, której miksem i masteringiem zajmował się Karol Smyk, a muzyka pochodziła z wybranych płyt Jerzego Mazzolla – muzyka, który często pojawia się na antenie naszej rozgłośni, a Ela, jego żona, od poniedziałku do czwartku prowadzi o 11 „Porę karmienia”, audycję skierowaną szczególnie do kobiet, niekoniecznie tych karmiących. Po zakończeniu programu niepodległościowego w niedzielę, a przed oficjalnym rozpoczęciem nadawania w poniedziałek, nadawaliśmy muzykę, a właściwie jeden utwór – „Yellow Submarine” zespołu The Beatles. Ten sam utwór, ale w kilkudziesięciu wersjach, również koncertowych. Dla naszych stałych słuchaczy był to jasny sygnał, bo tę piosenkę słyszą zawsze przed rozpoczęciem najpopularniejszej audycji Radia WNET, czyli „Poranka WNET” prowadzonego przez Krzysztofa Skow­rońskiego (zwykle w poniedziałki, środy, czwartki i piątki) i Magdalenę Uchaniuk-Gadowską (wtorki). 3-godzinny „Poranek WNET” zaczął się w tym roku skracać, bo Krzysztof Skowroński zaprosił po godz. 9 na antenę – rosnące jak grzyby po deszczu

– zagraniczne i mobilne studia zewnętrzne (Lwów, Wilno, Kijów, Dublin, Dziki Zachód, Bejrut), rozpoczynając realizację wspólnototwórczego programu, na który dostaliśmy koncesję, od próby połączenia mostem radiowym Polaków mieszkających w kraju z naszą diasporą. Pasmo informacyjno-publicystyczne przygotowywane przez redakcję wydłużyło się za to o audycje „Popołudnie WNET” i „Kurier w samo południe”, prowadzone w składzie Dokończenie na str. 8

Wolna i Niepodległa Ryszard Jabłoński Jedenastego listopada szybciej i mocniej bije serce Jedenastego listopada składają się w modlitwie ręce Szept niespokojny tłumi radość niepewność czyni śpiew ponurym pedagogika wstydu działa drąży umysły, krzywi słowa prowokatora głosem woła zamęt wprowadza, niszczy ducha Podłość to zwykła czy głupota? Dźwięk sfałszowany w zbożnej pieśni czy prawda o nas, o nas wszystkich? Byliśmy tacy i jesteśmy? Żadnej refleksji ni nauki? Jadem zaborców zakażeni padać będziemy i powstawać powtarzać wielki grzech Kaina? Boże niech przyjdzie ta godzina że będę mógł uścisnąć brata nieznajomego i sąsiada by razem czcić biało-czerwoną Jedenastego listopada Jedenastego listopada wznosimy modły za Ojczyznę by była wolną, niepodległą my dla Niej – winniśmy być jedno

W tych czarnych walizkach są nasze studia: Kraków, Bejrut, Wilno, Kijów, Londyn, Los Angeles i „Dziki Zachód”. To jest materialna realizacja naszych marzeń o radiu, które można zamknąć w pudełku, ale nie potrzebuje pomieszczeń. Może nadawać z każdego miejsca na ziemi.

Władimir Bukowski – drogowskaz dla wolnego świata

Jedenastego listopada w dzień każdy i o każdej porze o to prosimy Ciebie Boże Jedenastego listopada

Postrzegał świat takim, jaki jest, a nie takim, jakim chcemy go widzieć. Do dziś wielu nie rozumie jego słów: „Na Wschodzie zwyciężyli bolszewicy, a na Zachodzie mieńszewicy – jaka różnica?”. Wspomnienie Jadwigi Chmielowskiej o śp. Władimirze Bukowskim.

5

Wołodymyr Zełenski: „Nie jestem frajerem” Jeśli jakimś cudem na Donbasie zapanuje pokój, Zełenski przejdzie do historii. Tylko dlaczego Putin, który decyduje w tym regionie o wojnie i pokoju, miałby mu dać taki prezent? Paweł Bobołowicz o sytuacji na Ukrainie po pół roku rządów nowego prezydenta.

6-7

Manosfera – miejsce nowej rewolucji? „Geniusz” feminizmu polega na tym, że przeprowadził swoją rewolucję płciową w społeczeństwie zakonserwowanym rolami społecznymi. Dlatego nawet znaczna część mężczyzn przyjmuje narrację ginocentryczną. Łukasz Burzyński o odpowiedzi części mężczyzn na feminizm.

15

Zabytki umierają po cichu Jeden z najciekawszych zabytków techniki w Europie, most w Tczewie, znika za zgodą Starostwa Powiatowego, które za każdy kilogram zezłomowanego zabytku uzyska 81 gr; razem ok.1 700 000 zł. Maria Giedz ze smutkiem o ginących zabytkach.

16

ind. 298050

G

FOT. JAN OLENDZKI

R

ezygnacja Donalda Tuska z kandydowania w wyborach prezydenckich kosztować mnie będzie dwie butelki wina. Przegrałem zakład libański z Kazimierzem Gajowym, który mimo lat spędzonych na Bliskim Wschodzie, nie stracił wyczucia polskiej sceny politycznej. Mogłem przegrać więcej, bo i Michał Karnowski, i Ryszard Czarnecki od dawna mówili, że były prezydent Europy nie zaryzykuje komfortu życia i nie zamieni cygar palonych w salonach europejskich na PKS, którym trzeba by przejechać Polskę wzdłuż i wszerz bez pewności, że na końcu drogi będzie na niego czekał pałac przy Krakowskim Przedmieściu. Myślałem, że zapowiedź powołania Donalda Tuska na szefa partii ludowej ma związek z polskimi wyborami i koncepcją przyspieszenia procesu federalizacji Europy; że wybory prezydenckie będą plebiscytem: kto za Unią – głosuje na byłego premiera, kto za zaściankiem i marginesem – wybiera Andrzeja Dudę. Oczywiście ten podział byłby efektem zabiegu propagandowego, bo prezydent Andrzej Duda, podobnie jak inni politycy Dobrej Zmiany i większość Polaków, jest zwolennikiem zjednoczonej Europy, tyle że jego koncepcja rozchodzi się z koncepcją establishmentu europejskiego, który widzi wspólnotę założoną na fundamencie ideologii gender z poprawnością polityczną, czyli cenzurą, w której sterowanie emocjami ludzi prowadzi do izolacji od problemów istotnych. Tak dzieje się w Starej Unii, gdzie lekarstwo na różne choroby jest bardziej szkodliwe niż te choroby. Przykładów na słuszność tej tezy jest dużo i nie warto ich tutaj wymieniać. Wybory prezydenckie, które odbędą się w okolicach setnej rocznicy urodzin św. Jana Pawła II, będą bardzo istotne nie tylko ze względu na nasze polskie sprawy. Wybierzemy bowiem drogę, po której Polska będzie kroczyć przez czas trudny, w którym będzie postępowała zmiana globalnego porządku świata. Będziemy przeżywać dalsze konsekwencje zmiany klimatu i jak zapowiadają liczni eksperci, dojdzie do dużego kryzysu gospodarczego. W maju wybierzemy przewodnika, który ma nas przeprowadzić przez ten trudny czas i ważne, żebyśmy wiedzieli, kim jest. Dlatego żałuję, że Donald Tusk podjął taką decyzję; nie z powodu zakładu i dwóch butelek wina, ale dlatego, że znów w czasie kampanii wylądujemy w teatrze cieni, które będą udawać, że są tym, kim nie są, i chcą tego, czego nie chcą. Gorzej, bo Donald Tusk udawałby, ale by wiedział, że udaje, a inni być może nawet tego wiedzieć nie będą. Z cieniami w teatrze trudno walczyć, ale mam nadzieję, że prezydent Andrzej Duda sobie poradzi. Przed nami długie zimowe miesiące politycznej bitwy o wszystko. W kraju szczęśliwym – w którym, nie ma głodu, wojny, bezrobocia, terroryzmu i kwitnie demokracja – opozycja, mimo że na ulicach posługuje się tęczowymi flagami, rzeczywistość polityczną będzie malować czarnymi barwami. Żyjąc w Warszawie, dziwię się, jak wiele osób dało się zamknąć w informacyjnej bańce, i pewno, gdyby powiedziano w ich mediach, że PiS będzie strzelał, chodziliby w kamizelkach kuloodpornych i każdego dnia, wracając z pracy, kawiarni lub kina, dziękowaliby (komu?) za przeżycie. My też dziękujemy; zarówno za 101 rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości, jak i pierwszą rocznicę nadawania Radia WNET na falach dwóch stolic, w Warszawie i Krakowie. O czym – ale oczywiście nie tylko o tym – w 65. numerze „Kuriera WNET” mogą Państwo przeczytać. K

2


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.