Auto Świat Grudzień 2013

Page 1

Nr 51 (951) • 16 grudnia 2013

NASZA SERIA: ALFABETYCZNY PRZEGLĄD MAREK AREK

Ryzykowne Dacie i Daewoo

Strona

41

www.autoswiat.pl

Czy będzie lepszy od BMW serii 5?

PIERWSZE ZDJĘCIA

Strona

4

NOWY MERCEDES KLASY E PIERWSZA JAZDA

Strona

TEST MITSUBISHI PAJERO

28

Prawdziwa terenówka

HONDA CIVIC TOURER

Największy bagażnik w klasie Strona

8

Strona

18

SKODA RAPID KONTRA VW GOLF

Braterski pojedynek

PORADY TEST: SPRAWDZAMY, CZY PROWADZĄ DO CELU

Ile są warte nawigacje w telefonach

Strona

29

UŻYWANE

PIERWSZA JAZDA OPEL INSIGNIA

Kultowe maluchy TEST TOYOTY AURIS KOMBI

Oszczędna hybryda

OK5113_01_OKLADKA.indd 2

Fiat 500, Renault Twingo i Mini One: co wybrać?

Strona

24

Kombi z napędem na 4 koła

Strona

36

Strona

12

13-12-12 16:58


KIA_CARENS.indd 1

13-12-12 10:42


EDYTORIAL

SPIS TREŚCI

NR 51 16.12.13 NAJPOCZYTNIEJSZY TYGODNIK MOTORYZACYJNY W POLSCE

Nowości Mercedes klasy E i BMW serii 5 ............................................ 4 Następna generacja niemieckich modeli klasy wyższej premium

Drodzy Czytelnicy! Przez cały ubiegły tydzień żyliśmy w niepewności, który to motoryzacyjny koncern wybuduje w Polsce nową fabrykę samochodów. Wicepremier Janusz Piechociński zapowiadał tę poważną inwestycję wszędzie, gdzie tylko mógł. Nie chciał zdradzić, kto będzie inwestorem, twierdził jedynie, że to firma ze światowej czołówki. Fabryka ma być zbudowana od podstaw, a w przyszłości zatrudni nawet 3 tys. osób. Blisko 60 proc. komponentów będzie pochodzić z Polski. Wszystko brzmiało naprawdę obiecująco i wydawało się wręcz mało prawdopodobne. W ostatnich latach przemysł samochodowy przeszedł ogromną restrukturyzację. Wiele fabryk zamknięto. Chevrolet, który wydawał się zainteresowany budową fabryki w Europie, ma się z niej wkrótce wycofać. Spekulacji nie brakowało, każdy miał swego faworyta. Według zachodnich agencji informacyjnych fabrykę zbuduje Volkswagen – będzie w Polsce produkować samochody dostawcze. Trzeba przyznać, że wicepremier Piechociński zbudował duże napięcie, ale po tych tajemniczych zapowiedziach spodziewaliśmy się naprawdę czegoś więcej. STANISŁAW SEWASTIANOWICZ

Honda Civic Tourer........................................................................ 8 Nowe kompaktowe kombi z Japonii

Lexus GS 300h ............................................................................... 10

4

BMW serii 5 i Mercedes klasy E (debiut w 2016 r.) będą konkurowały z mniejszymi siostrami – „trójką” i klasą C

Nissan GT-R Nismo...................................................................... 14 Topowa wersja rasowego supersportowca

Wiadomości Kalejdoskop .................................................................................... 16 Seryjne BMW M4. Nowa fabryka samochodów w Polsce. Futurystyczne reklamy autobusowe. Kask Jamesa Hunta na aukcji. Mercedes Viano. Mary Barra szefową General Motors. Leonardo DiCaprio w Formule E. Nagroda dla fabryki w Tychach

Wydarzenia sportowe ............................................................ 48

8

Kompaktowa Honda Civic – po latach znów w wersji kombi o nazwie Tourer – jest prawdziwą mistrzynią przestronności

Kia cee'd ........................................................................................... 20 Z nadwoziem kombi i dieslem 1.6

Toyota Auris Hybrid ................................................................. 24 Rodzinna hybryda Touring Sports

BMW serii 4 .................................................................................... 26 Nowe coupé w dieslowskiej wersji 420d

Mitsubishi Pajero Sport ......................................................... 28 Duża terenówka z 2,5-litrowym dieslem w napęd 4x4 z elektroniczną „szperą” tylnej 12 Wyposażony osi Opel Insignia Country Tourer ostrej zimy się nie boi

Porady Nawigacje w komórce .............................................................. 29 Test aplikacji nawigacyjnych na smartfony

Gorąca linia .................................................................................... 32 Odpowiedzi ekspertów

Przechowywanie opon .......................................................... 34 Co zrobić z oponami letnimi?

28

Dzielne Mitsubishi Pajero Sport

22

Kia cee'd kombi – świetna na rodzinne podróże

Nauka jazdy ................................................................................... 35 Pomoc w przygotowaniu do egzaminu

Używane Fiat 500, Mini One i Renault Twingo ............................ 36 Porównanie lifestylowych maluchów

Alfabetyczny przegląd marek: litera D........................ 41 Ryzykowne auta Dacii i Daewoo

Auto-Fascynacje

Na której stronie znajdziesz tę markę?

autoswiat.tv

Testy Skoda Rapid Spaceback kontra VW Golf..................... 18

Rapid Spaceback walczy z VW Golfem o palmę 18 Skoda pierwszeństwa w gronie kompaktowych hatchbacków

twitter.com/Auto_Swiat

Formuła 1 – zmiany planowane w nowym sezonie

Porównanie kompaktowych hatchbacków

Codziennie zapraszamy

plus.google.com/+AutoŚwiat

Opel Insignia Country Tourer ............................................. 12 Wrażenia z jazd uterenowionym kombi z napędem 4x4

Co tydzień Auto Świat także w wersji na tablet

facebook.com/autoswiat

Bazowa wersja hybrydowa japońskiej limuzyny

BMW ..............................4, 16, 26 Dacia ........................................42 Daewoo ....................................43 Fiat ...........................................36 Honda.........................................8 Kia ............................................ 22 Lexus ........................................10 Mercedes .............................4, 17 Mini ..........................................36

Mitsubishi ................................28 Nissan ...................................... 14 Opel .......................................... 12 Porsche ................................... 44 Renault ....................................36 Skoda ....................................... 18 Toyota ......................................24 Volkswagen.............................. 18

Pięćdziesiąte urodziny Porsche 911 .............................. 44 Świętujemy z naszymi Czytelnikami

Pozostałe pozycje Uwaga: absurd! Kronika tygodnia ................................. 49 Nie wyręczaj policji

Listy od czytelników. Zapowiedź ................................... 50

16 grudnia 2013 Nr 51 | AUTO ŚWIAT 3

5113_03_SPIS.indd 3

13-12-12 17:26


AUTA TYGODNIA

NOWE BMW SERII 5 I MERCEDES KLASY E

FOT. AUTO BILD/LARSON

Kolejne generacje Mercedesa klasy E i BMW serii 5 nie będą miały łatwo – mniejsze seria 3 i klasa C oferują podobną technikę w niższej cenie Dawniej wszystko było inaczej. Mercedes klasy E i BMW serii 5 zapewniały producentom solidny zastrzyk gotówki, którą inwestowano następnie w rozwój mniejszych modeli. Dziś jednak priorytety uległy zmianie – sprzedaje się coraz mniej limuzyn klasy średniej, a naprawdę duże pieniądze zarabia się na SUV-ach. Także najmniejsze modele muszą być rentowne. Inaczej mówiąc, klasy A, B i C przynoszą pieniądze, które pochłaniają prace nad dużymi modelami, jak np. klasa S. W tych samochodach promowane są najnowocześniejsze technologie. Podobnie w BMW: „jedynka” i „trójka” zarabiają po to, by mogła powstać „siódemka”. Dokładnie na tych frontach przyjdzie walczyć Mercedesowi klasy E i BMW serii 5. Oba pojazdy zadebiutują już w 2016 r. i muszą wydać się zamożnym klientom wystarczająco atrakcyjne, by ci nie sięgnęli po mniejsze modele. Walka nie będzie bratobójcza, ale zacięta!

CIĘŻKI LO

BMW BAGAŻNIK BĘDZIE większy, ale „piątka” pozostanie limuzyną o najlepszych proporcjach

Strategia BMW: będą serie 5 i 6, zabraknie „8-ki”

n Nowa „piątka” zadebiutuje w kwietniu 2016 roku, najpierw jako przestronne GT (oznaczenie G32). Sedan (G30) ma być pokazany w lipcu, a Touring (G31) – w listopadzie. Styliści obiecują, że zwłaszcza pierwszy z tych wariantów będzie ładniejszy niż dotychczas. Na jego bazie

powstanie następca serii 6: w kwietniu 2018 r. zobaczymy go jako cabrio (G14), 3 miesiące później zadebiutuje coupé, a w kwietniu 2019 r. – Gran Coupé (G16). Plany nie przewidują seryjnej produkcji nowej „ósemki”, którą zaprezentował w tym roku Pininfarina.

4 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_4-6AG_Merc_BMW.indd 4

13-12-12 12:33


OS KLASY WYŻSZEJ Mercedes

Solidność, bezpieczeństwo i komfort.

WIĘKSZA PŁYNNOŚĆ w liniach nadwozia i elementy estetyki „eski” – to odnajdziemy w nowej klasie E

n W Mercedesie spada zainteresowanie modelami z dużymi silnikami. Producent szacuje, że w serii W213 (takie wewnętrzne oznaczenie będzie miała nowa klasa E) na wersje V8 zdecyduje się mniej niż 2 proc. klientów. Na 6-cylindrowe – 12,5 proc., ale tylko dlatego, że 3-li-

trowe silniki będą też elementami systemów hybrydowych. Jedynie w ten sposób uda się spełnić wymagania norm emisji spalin. Większość produkcji przypadnie na wersje 4-cylindrowe. Konstrukcje benzynowe zostaną przejęte z poprzednika, nowe będą za to diesle.

Na bazie W213 powstanie co najmniej 5 wariantów nadwoziowych: limuzyna, kombi, coupé, cabrio i CLS. Nie podjęto jeszcze decyzji w sprawie następcy CLS-a Shooting Brake’a, wiadomo jednak, że wszystkie będą miały klimatyzację wykorzystującą CO2 jako chłodziwo.

Tak Mercedes definiuje kluczowe cechy następcy klasy E. Kolejność nie jest przypadkowa, bowiem na ponowne wpadki jakościowe firma nie może sobie pozwolić. 16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 5

5113_4-6AG_Merc_BMW.indd 5

13-12-12 12:33


AUTA TYGODNIA

NOWE BMW I MERCEDES

BMW WIĘCEJ OSTRYCH linii, poprawiona aerodynamika, najlepsze prowadzenie w klasie oraz szokująco małe silniki

Technika BMW: 3-cylindrowe silniki i aż o 180 kg mniej n BMW po raz pierwszy zastosuje dwie różne platformy w jednej serii: 3- i 4-cylindrowe odmiany otrzymają lżejsze podzespoły (osie, hamulce i chłodnica z serii 3) niż wersje z silnikami 6- i 8-cylindrowymi. Umożliwi to zastosowanie nowych materiałów, które jednocześnie obniżą masę pojazdu – nawet o 180 kg w wy-

padku wersji M5 z pakietem Performance. Jednak prawdziwy szok fani marki przeżyją w przypadku podstawowego 518i – pod maską tego modelu znajdzie się (po raz pierwszy w tej klasie) silnik 3-cylindrowy. Będzie to 1,5-litrowa jednostka z turbodoładowaniem, o mocy 150 KM. Podobna pojawi się w nowym Mini.

Mercedes DLA MŁODSZYCH. Oprócz dotychczas dostępnych wersji klasy E będzie też można zamówić auto w stylizacji AMG

Moc 4-cylindrowych silników wzrośnie o ok. 15 KM w stosunku do obecnie oferowanych, a nowej, 3-litrowej, rzędowej „szóstki” – o 25 KM. Wszystkie jednostki będą miały aż 60 proc. wspólnych części, w przypadku diesli i benzyniaków wymienność elementów sięgnie 40 proc. To znaczna oszczędność dla BMW, bo

silniki będą mogły powstawać na jednej linii montażowej. Ciekawe, czy klienci odczują niższe koszty produkcji także w swoich portfelach? Nowością w odmianach hybrydowych mają być elektrycznie wysuwane „stemple”, które automatycznie będą się łączyły ze źródłem zasilania w celu naładowania akumulatorów.

Technika Mercedesa: koniec V6 i 9-stopniowe skrzynie n Obecnie Mercedes stosuje 3 różne odstępy między cylindrami w swoich silnikach: 90, 94 i 106 mm. Od 2016 r. wymiar ten zostanie ujednolicony i wyniesie 90 mm. Pojemność cylindrów, które będą pracowały tylko w rzędzie, osiągnie blisko 0,5 l, jednostki 4- i 6-cylindrowe mają mieć 60 proc. wspólnych części. Pozwoli to o 35 proc. obniżyć koszty produkcji. Technicznymi nowościami w przypadku benzyniaków mają być: zabiegi umożliwiające spełnienie normy emisji spalin Euro 6, podwójnie sterowane zmienne fazy wałków rozrządu Camtronic, turbosprężarki ze zmienną geometrią łopatek oraz elektryczna pompa wody.

Podstawowe jednostki będą dostępne z manualnymi skrzyniami biegów, jednak większość klientów i tak zdecyduje się na „automaty” – mają one mieć aż 9 przełożeń. Między silnikiem a skrzynią na życzenie będzie montowany jeden z trzech modułów hybrydowych: najsłabszy, 40-konny wariant ma występować zarówno z benzyniakiem, jak i dieslem, 80-konny pojawi się tylko w połączeniu z 4-cylindrową odmianą plug-in, natomiast 110-konny będzie zarezerwowany dla hybrydy z 6-cylindrowym motorem. E 63 AMG otrzyma doładowane 4-litrowe V8, osiągające moc 600 KM i moment 750 Nm.

Podsumowanie Między serią 5 a klasą E zrobi się naprawdę ciasno. Mercedes zaatakuje BMW jego własną bronią (rzędowe „szóstki”) i wystawi też mocną reprezentację hybryd. Bawarczycy ryzykują z przełomowymi silnikami 3-cylindrowymi – ciekawe, jak zareagują na to klienci. 6 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_4-6AG_Merc_BMW.indd 6

13-12-12 12:34


PGNIG.indd 1

13-12-12 10:41


JAZDA TESTOWA HONDA CIVIC TOURER 1.6 i-DTEC

Największa w klasie Honda to druga po Toyocie japońska marka, która po długiej przerwie wraca na rynek z kompaktowym kombi. Samochód może odnieść niemały sukces, bo żaden z klasowych konkurentów nie ma tak dużego i funkcjonalnego bagażnika TYLNY SPOILER to dzieło polskiego projektanta, inżyniera Wojciecha Kizierowskiego

DO WYBORU trzy tryby twardości amortyzatorów: Dynamic, Normal i Comfort

FOT. HONDA, JANUSZ BORKOWSKI

CZUJNIK MARTWEGO pola zmniejsza ryzyko kolizji podczas zmiany pasa ruchu

NOWE SYSTEMY bezpieczeństwa, m.in. Lane Assist, aut. hamowanie w mieście

WNĘTRZE CIVICA (także htb. 5d) otrzyma: osłonę kolanową dla kierowcy, elementy w kolorze chromu, kierownicę o większej średnicy z przyciskami o wysokim połysku

ADAPTACYJNE ZAWIESZENIE tylnej osi dostępne będzie tylko w odmianie kombi

8 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_8-9AG_Civic.indd 8

13-12-12 12:18


Zobacz film: www.autoswiat.tv Japończycy to pracowity naród. Patrząc jednak na historię kompaktowych kombi Hondy i Toyoty, mamy wrażenie, że rezygnując z ich sprzedaży, obie marki przespały kilka lat. Za to gdy już się obudziły, zaoferowały rozwiązania, jakich nie znajdziemy u konkurencji. Toyota ma w ofercie Aurisa Touring Sportsa w wersji hybrydowej (więcej na s. 24-25), a Honda wypuściła na rynek rekordzistę pod względem przestrzeni bagażowej.

Nie tylko pojemnie, ale i funkcjonalnie Jeśli chodzi o pojemność bagażnika, to żaden z klasowych rywali nie może zaoferować więcej niż Civic Tourer (624/1668 l): Golf Variant (605/1620 l), Astra Sports Tourer (500/1550 l), Ford Focus kombi (490/1516 l), Toyota Auris Touring Sports (530/1658 l). Nawet Skoda

Octavia Combi – obecnie już model klasy średniej – również częściowo zostaje w tyle (610/1740 l). Jednak kompaktowe kombi Hondy pokonuje konkurencję nie tylko pojemnym kufrem. W Tourerze pojawił się znany z Jazza i zastosowany także w hatchbacku oryginalny system składania tylnych foteli Magic Seats, który pozwala ustawić siedzisko w pozycji pionowej i uzyskać w ten sposób dodatkową przestrzeń ładunkową. Nie zabrakło także równej powierzchni w bagażniku po złożeniu oparć tylnej kanapy oraz podwójnej podłogi ze schowkiem o pojemności aż 117 litrów. Użytkownicy kombi docenią ponadto: niski próg załadunku (565 mm), wysoko podnoszoną tylną klapę (ponad 180 cm), łatwo składającą się roletę bagażnika i możliwość jej schowania w przestrzeni pod podłogą kufra.

Ponieważ kombi powstało na bazie hatchbacka, rozstaw osi pozostał bez zmian. W obydwu samochodach jest więc niemal taka sama przestrzeń dla kierowcy i pasażerów, a to oznacza wygodne warunki podróżowania. Większą część ładunkową uzyskano dzięki powiększeniu tylnego zwisu (o 235 mm) i podwyższeniu linii dachu (o 10 mm).

Kombi ma adaptacyjne zawieszenie Nowością w tym modelu jest możliwość zmiany twardości tylnych amortyzatorów. Kierowca za pomocą przycisku w kabinie może wybrać jedno z trzech ustawień zawieszenia: Comfort, Normal i Dynamic. W trakcie jazd testowych nieobciążoną Hondą Civic Tourer trudno było dostrzec różnice w specyfice poszczególnych ustawień. Z pewnością będą one bardziej zauważalne podczas

jazdy samochodem z kompletem pasażerów i bagaży na pokładzie. Oprócz adaptacyjnego zawieszenia w Tourerze zmieniono charakterystykę sprężyn, geometrię kół oraz przeprojektowano elektryczne wspomaganie układu kierowniczego. Wszystko po to, by japońskie kombi prowadziło się równie dynamicznie, jak hatchbacka, a jednocześnie by zapewniało większe możliwości przewożenia cięższych ładunków. Priorytetem dla konstruktorów Tourera było bezpieczeństwo, dlatego pojawił się w nim cały zastęp elektronicznych pomocników. Wśród nich: czujnik martwego pola, ostrzeganie o ryzyku wystąpienia kolizji, Lane Assist, aut. światła drogowe, awaryjne hamowanie w mieście, rozpoznawanie znaków drogowych i ostrzeżenie o pojazdach nadjeżdżających z kierunku poprzecznego.

HONDA CIVIC TOURER 1.6 i-DTEC Silnik: t.diesel R4, poj. skokowa 1597 cm3, moc maks. 120 KM przy 4000 obr./min. Wymiary: dł./szer./wys. 4535/1770/1480 mm. Masa własna/ładowność 1337/553 kg. Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,1 s. Prędkość maksymalna 195 km/h. Średnie spalanie 3,8 l/100 km. Zbiornik paliwa 50 l. Pojemność bagażnika 624/1668 l.

CENA WERSJI COMFORT OK. 92 000 ZŁ

PRZEDNIA CZĘŚĆ nadwozia jest taka sama jak w 5-drzwiowym Civicu. Zmiany w Tourerze zaczynają się od słupka B: wysokość +10 mm, zwis tylny +235 mm

TO NAM SIĘ PODOBA Pojemny i funkcjonalny kufer. Do tego świetny system składania kanapy.

SCHOWEK POD podłogą ma poj. 117 litrów. Zmieszczą się tu dwie walizki kabinowe

mierny, dobry,

n Rekordowy pod względem pojemności bagażnik, praktyczny system składania tylnych foteli oraz atrakcyjna stylistyka mogą nie wystarczyć do tego, by model ten odniósł sukces na polskim rynku. Dlaczego? Główną przeszkodą może być wysoka cena. Teraz wszystko w rękach importera Hondy...

Poj. bagażnika 624/1668 l

NISKI PRÓG załadunku (565 mm), równa powierzchnia po złożeniu oparć foteli i sprawnie działająca roleta

Podsumowanie

bardzo dobry,

MAGIC SEATS to znane (choćby z Jazza) i funkcjonalne rozwiązanie

dostateczny,

TO NAS ZASKOCZYŁO Na plus: duża liczba elektronicznych pomocników. Na minus: adaptacyjne zawieszenie tylko na tylnej osi.

niedostateczny

TEGO NAM BRAKUJE Asystent parkowania jest niedostępny. Konkurencyjne kombi w tej klasie oferują taki system.

Janusz Borkowski

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 9

5113_8-9AG_Civic.indd 9

13-12-12 12:20


JAZDA TESTOWA LEXUS GS 300h

HYBRYDOWY SEDAN Lexusa zapewnia wysoki komfort i niskie spalanie

Ekolimuzyna Lexus GS 300h rozwija moc 223 KM i ma spalać tylko 5 l benzyny na 100 km. Można go już kupić w Polsce Po dwóch latach obecności modelu GS na rynku Lexus uzupełnił jego ofertę o bazową wersję hybrydową. Jednocześnie odświeżono paletę dostępnych kolorów nadwozia oraz wzbogacono listę wyposażenia seryjnego, jak i opcjonalnego.

FOT. IGOR KOHUTNICKI K

Wygoda i cisza Pod maską GS-a 300h pracuje zespół hybrydowy drugiej generacji, podobny do tego, który jest stosowany w mniejszym IS 300h. W jego skład wchodzą czterocylindrowa jednostka benzynowa o pojemności 2,5 l i mocy 181 KM oraz silnik elektryczny generujący 143 KM. Łączna moc układu to 223 KM. Moment przekazywany jest na tylną oś za pośrednictwem przekładni CVT, która pracuje w stylu typowym dla większości bezstopniowych skrzyń, tzn. po wciśnięciu pedału gazu w podłogę powoduje, że silnik wchodzi na wysokie obroty, a na próby ręcznej zmiany przełożeń łopatkami przy kierownicy reaguje z ociąganiem. Na szczęście wnętrze dobrze wyciszono i hałas wytwarzany przez silnik nie jest uciążliwy.

ZGRABNA SYLWETKA GS-a zwraca uwagę

Auto okazuje się całkiem żwawe, choć przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,2 s szczególnie nie zachwyca. Co innego spalanie. Podczas jazd testowych nie udało nam się co prawda osiągnąć wyniku zbliżonego do deklarowanych przez producenta 5 l/100 km, lecz o 2 l wyższy, ale i tak można to uznać za bardzo dobry rezultat. Tym bardziej że jeździliśmy topową wersją z aktywnym zawieszeniem i możliwością wyboru pokrętłem na konsoli środkowej jednego z czterech trybów pracy układu jezdnego: Eco, Normal, Sport i Sport+. Ostatni z nich zachęca do agresywniejszego stylu prowadzenia m.in. szybszymi reakcjami na wciśnięcie pedału gazu i usztywnieniem zawieszenia. W czysto elektrycznym trybie (włączany automatycznie lub osobnym przyciskiem) GS 300h może poruszać się niemal bezszelestnie na krótkich odcinkach. Wtedy nie spala nawet kropli paliwa.

WNĘTRZE TOPOWEJ wersji Prestige wykończono ekskluzywnymi materiałami DRĄŻEK SKRZYNI CVT, a obok niego pokrętło wyboru jednego z czterech trybów pracy układu jezdnego

LEXUS GS 300h Hybryda. Silnik benz.: R4, poj. skokowa 2494 cm3, moc maks. 181 KM. Maks. mom. obrotowy 221 Nm przy 4200-5400 obr./ min. Moc silnika elektr. 143 KM/300 Nm. Łączna moc systemu 223 KM. Napęd na tył. Skrzynia aut. bezstopniowa. Wymiary: dł./szer./wys. 4850/1840/1455 mm. Masa własna 1830 kg. Poj. bagażnika 468 l. Średnie spalanie 5,0 l/100 km (z oponami 19”).

TO NAM SIĘ PODOBA Świetna jakość i bogate wyposażenie to standard, do którego Lexus już przyzwyczaił swoich klientów.

Czas to pieniądz pie Dla osób szukających oryginalnej, komfortow komfortowej i zarazem dynamicznej alternatyw alternatywy dla niemieckich konkurentów ten model Lexusa może być rozsąd rozsądną propozycją, tym bardziej że cena przedsprzedażowa b bazowej wersji modelu do koń końca 2013 roku wynosi 184 900 zł. Potem wzrośnie do 208 5 RAFAŁ SĘKALSKI 500 zł.

DANE TECHNICZNE

TEGO NAM BRAKUJE Zadziorności. Skrzynia CVT bywa marudna, brakuje też trochę mocy. TO NAS ZASKOCZYŁO Początkowa cena. Do końca grudnia hybrydowe 300h kosztuje o 9000 zł mniej niż benzynowa wersja GS 250. LEXUS HOTSPOT zapewnia pasażerom łączność z internetem – opcja za 1140 zł bardzo dobry,

dobry,

dostateczny,

mierny,

niedostateczny

10 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_10AG_Lexus.indd 10

13-12-12 17:16


AUT0 SWIAT indd 1 ORLEN_KARTA_PODARUNKOWA.indd 1

13-12-10 10:07 13-12-12 10:43


JAZDA TESTOWA OPEL INSIGNIA COUNTRY TOURER

INSIGNIA NA KAŻDĄ DROGĘ Napęd 4x4 z elektroniczną „szperą” tylnej osi sprawia, że Opel Insignia Country Tourer nie boi się żadnych warunków drogowych i jest ciekawą alternatywą dla popularnych SUV-ów. Auto można już zamawiać

M

etalowa osłona podwozia, nakładki na nadkolach i o 20 mm większy prześwit – Country Tourer niewiele się różni od klasycznego kombi Opla. Koncern idzie śladem Audi i Volkswagena, które w swoich ofertach mają już auta klasy średniej utrzymane w offroadowej stylistyce i z napędem na obie osie. Kto zdecyduje się na takie pojazdy mimo bogatej oferty SUV-ów? Odpowiedź jest bardzo prosta: ci, którzy częściej używają aut do szybkiej jazdy pozamiejskiej, ale z jakiegoś powodu (np. stromy podjazd do domu, działka za miastem) od czasu do czasu potrzebują samochodu z napędem na obie osie.

FOT. GM GROUP

Za wszystko odpowiada elektronika Napęd 4x4 Country Tourera potrafi przekazać nawet 100 proc. momentu obrotowego na tylną oś, a znajdujący się przy niej system eLSD (elektroniczna blokada mechanizmu różni-

cowego) umożliwia także odrębny rozdział mocy między kołami tej osi. To wszystko sprawia, że żadne warunki drogowe nie są Insignii straszne, ale wyraźnie należy podkreślić tu słowo „drogowe”, bo nikt nie twierdzi, że Insignia Country Tourer to SUV, który poradzi sobie w terenie. Poliftingowa Insignia została zmodyfikowana pod kątem łatwiejszej obsługi urządzeń pokładowych. Na środkowym panelu z 8-calowym wyświetlaczem dotykowym mamy mniej przycisków niż w modelu przed modyfikacją, a obsługa nawigacji, systemu audio czy klimatyzacji stała się teraz bardziej intuicyjna. Dodatkowo na środkowym tunelu znalazł się touchpad, który pozwala na szybki dostęp do podmenu systemu telematycznego – wystarczy narysować na nim odpowiednie litery. Producent przewiduje do napędu auta 3 silniki: benzynowy 2.0 turbo o mocy 250 KM oraz dwa diesle

– 2.0/163 KM i 2.0 biturbo o mocy 195 KM (występuje wyłącznie z przekładnią automatyczną).

Najsłabszy diesel wystarczy Jazdy testowe odbywaliśmy wersją z najlepiej pasującą naszym zdaniem do tego samochodu, a jednocześnie najsłabszą, 163-konną jednostką wysokoprężną, która w zupełności wy-

DANE TECHNICZNE INSIGNIA COUNTRY TOURER Silnik t.diesel R4. Pojemność skokowa 1956 ccm. Moc maks. 163 KM przy 4000 obr./min. Maks. mom. obr. 380 Nm przy 1750 obr./min. Napęd 4x4. Skrzynia biegów man. 6. Wymiary: dł./szer./wys. 4920/1856/1526 mm. Masa wł. 1843 kg, ładowność 572 kg. Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,9 s. Prędkość maksymalna 205 km/h. Średnie spalanie 5,6 l/100 km.

starcza do codziennych zadań stawianych przed uterenowioną Insignią – mocniejszego diesla polecamy tym, którzy chcą ciągnąć autem cięższe przyczepy (Country Tourera seryjnie wyposażono w układ ESP uwzględniający jazdę zestawem pojazdów). Na śnieżno-lodowym torze napęd Insignii dzielnie wspomagał kierowcę. Szkoda tylko, że nie da się wyłączyć całkowicie ESP – w trakcie wolnej jazdy po superśliskiej nawierzchni ingerencje systemu są czasem po prostu niepotrzebne, bo sam napęd umożliwiłby wyjście z opresji. Opla Insignię Country Tourera można już zamawiać. Najtańsza wersja to wydatek 140 150 zł (2.0 CDTi/ 163 KM). Odmiana z silnikiem benzynowym kosztuje 153 350 zł, a mocniejszy diesel z seryjnym „automatem” – 154 750 zł. Za najtańszego VW Passata Alltracka z napędem na obie osie i 140-konnym dieslem 2.0 trzeba zapłacić 136 090 zł.

12 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_12-13_Insignia 2.indd 12

13-12-12 16:42


KLASYCZNE ZEGARY zastąpiono wyświetlaczem. Skórzana kierownica to standard

TEGO NAM BRAKUJE W pełni odłączalnego ESP. Nikt nie każe go wyłączać, ale taka możliwość byłaby bardzo cenna. TO NAS ZASKOCZYŁO Wnętrze Insignii po liftingu. Duży krok naprzód – ładniejsze materiały i prostsza obsługa.

BAGAŻNIK INSIGNII ma poj. 540/1530 l. Pod podłogą umieszczono schowki

mierny, dostateczny, dobry,

TO NAM SIĘ PODOBA Napęd ze „szperą”. Dzięki temu rozwiązaniu niewiele rzeczy może zatrzymać Country Tourera.

bardzo dobry,

TYLNA KLAPA Country Tourera może być otwierana elektrycznie (opcja: 1000 zł)

niedostateczny dostatecznyy

INSIGNIA 4x4 jest coraz popularniejsza. Na rynku szwajcarskim jej udział w sprzedaży wynosi 50 proc.

TOUCHPAD ZAPEWNIA szybszą i prostszą obsługę urządzeń pokładowych

Podsumowanie

SKÓRZANA TAPICERKA wymaga dopłaty (od 4000 zł), ale podgrzewane fotele są seryjne

n Dlaczego wybrałbym Insignię Country Tourer zamiast klasycznego SUV-a? Bo to auto lepiej nadaje się do szybkiej jazdy za miastem, a jednocześnie radzi sobie na zaśnieżonych drogach. Niższa pozycja za kierownicą wcale mi nie przeszkadza, a bagażnik kombi przy okazji rodzinnych podróży zawsze jest w pełni wykorzystywany. Piotr Burchard

REKLAMA

2 grudnia 2013 • Nr 49 | AUTO ŚWIAT 13

5113_12-13_Insignia 2.indd 13

13-12-12 16:42


JAZDA TESTOWA NISSAN GT-R NISMO

Wyścigowy brutal

Potężne 600 KM, prędkość maksymalna powyżej 315 km/h – Nissan GT-R Nismo obiecuje mocne wrażenia. Jeździliśmy japońskim supersportowcem Nissan GT-R Nismo, stworzony po to, by ustanowić rekord na słynnej Północnej Pętli Nürburgringu, rozwija moc o 50 KM wyższą niż zwykłe GT-R. Topowa wersja zawdzięcza to dwóm większym turbosprężarkom z wyczynowej odmiany GT3. Żeby dodatkowa moc nie zmiotła 1,8-tonowego bolidu z jezdni, inżynierowie musieli dopracować aerodynamikę. Agresywne zderzaki, osłona spodu i karbonowy tylny spoiler obniżają środek ciężkości, zwiększają docisk. Testowaliśmy Nissana na japońskim Sodegaura Forest Raceway.

Jedzie jak po szynach

NISSAN GT-R NISMO SIlnik: benz. 3799 cm3, 2 turbosprężarki, moc maks. 600 KM. Maksymalny moment obrotowy 652 Nm. Przewidywane osiągi: przyspieszenie 0-100 km/h w mniej niż 2,7 s, prędkość maks. powyżej 315 km/h. Na polskim rynku: IV kwartał 2014 r. DODATKOWĄ MOC wersji Nismo (plus 50 KM) odczuwa się zwłaszcza wtedy, gdy auto jak po szynach błyskawicznie wyjeżdża z łuku

KUBEŁKI RECARO (tu: z pakietu Track) przylegają jak kombinezon sportowca

Już 3,8-litrowe V6 biturbo „cywilnej” wersji jest mocarne, ale silnik Nismo to prawdziwa potęga. Z pewnością poprawi fantastyczny wynik 2,7 s do „setki” i 315 km/h swojego łagodniejszego brata (Nissan nie podaje jeszcze precyzyjnych danych, gdyż chce podgrzać atmosferę przed wprowadzeniem auta na rynek w przyszłym roku). Nie ma jednak obaw przed utratą kontroli – GT-R daje się bardzo pewnie prowadzić za pomocą bezpośredniego układu kierowniczego, przy czym samochód na nowych miękkich Dunlopach trzyma się drogi jak przyklejony. Doskonałe właściwości jezdne potwierdza także na łukach, tam bowiem zmodyfikowane zawieszenie przednich kół zwiększa stabilność auta przy wysokich przyspieszeniach poprzecznych. Nismo wystrzeliwuje z zakrętu jak pocisk, a usztywnione nadwozie nie wychyla się na boki nawet o kilka milimetrów.

Z pakietem na podbój Nürburgringu PORĘCZNA KIEROWNICA (tu: japońska) pokryta alcantarą, za nią obrotomierz z czerwonym cyferblatem

TO NAM SIĘ PODOBA Znakomite właściwości jezdne i dynamiczny silnik pozwalają walczyć na torze z najszybszymi autami seryjnymi. TEGO NAM BRAKUJE Ceny w Polsce. W Niemczech samochód będzie kosztował 140 tys. euro. TO NAS ZASKOCZYŁO Względny komfort mimo sportowego zawieszenia. Jako topowe Nismo GT-R nie stało się narzędziem tortur.

Może być jednak jeszcze ostrzej. W biciu rekordu na torze pomaga pakiet Track: lżejsze fotele, jeszcze bardziej wycyzelowane zawieszenie, regulowany spoiler i inne aerodynamiczne detale. I to będzie już chyba ostateczna ewolucja tej generacji GT-R.

Podsumowanie n GT-R Nismo jest wzorcowym przykładem na to, ile dzięki umiejętnie przeprowadzonym modyfikacjom można wydobyć z seryjnego samochodu. Fantastyczne możliwości zespołu napędowego i znakomite właściwości jezdne GT-R to dla Nissana cenny nośnik image’u. Oprac. Ewa Czechowska

ZAWIESZENIE DAJE wyraźną, ale nieuciążliwą informację zwrotną o stanie jezdni bardzo dobry,

dobry,

dostateczny,

mierny,

FOT. AUTO BILD

V6 BITURBO jest mocniejsze niż w zwykłym GT-R

niedostateczny

14 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_14AG_Nissan.indd 14

13-12-12 17:18


ORLEN_PLEBISCYT.indd 1

13-12-12 10:44


KALEJDOSKOP INFORMACJE Z KRAJU I ZAGRANICY Tychy uhonorowane

Złoty medal dla FAP

Zakład Fiat Auto Poland otrzymał złoty medal w światowej klasyfikacji World Class Manufacturing (WCM), czyli międzynarodowej metodologii organizacji cyklu produkcyjnego i zarządzania fabrykami, które działają zgodnie z najwyższymi standardami w zakresach: bezpieczeństwa, ekologii, utrzymania ruchu, logistyki oraz kontroli jakości. Fabryka w Tychach rozpoczęła działalność w 1975 r., a dzięki kolejnym inwestycjom stała się jednym z najnowocześniejszych na świecie zakładów produkujących auta.

Elektryczne wyścigi

Leonardo DiCaprio w Formule E

Marka Venturi, specjalizująca się w wytwarzaniu luksusowych samochodów elektrycznych, wystawi zespół w FIA Formula E Championship. Gildo Pallanca Pastor, właściciel firmy, pozyskał do swego projektu aktora Leonarda DiCaprio. Nowy zespół Venturi Grand Prix Formula E Team chce w drugim roku mistrzostw budować własne bolidy z silnikiem VBB-3, pochodzącym z pojazdu, który ma pobić rekord prędkości dla auta elektrycznego.

Sukces filmu „Wyścig”

Cenna pamiątka

M4 osiąga „setkę” w 4,1 sekundy

W NIEMCZECH M4 ma kosztować od 72 200 euro. Polska cena nowego modelu BMW nie jest jeszcze znana

Pod maską silnik o mocy 431 KM

BMW M4 już latem! Choć oficjalną premierę auta zaplanowano na styczniowy salon w Detroit, udało nam się już zdobyć pierwsze fabryczne zdjęcia samochodu oraz kilka najważniejszych danych technicznych. M4 będzie napędzane nowym, 6-cylindrowym, rzędowym silnikiem z podwójnym turbodoładowaniem. Jednostka rozwija 431 KM oraz 550 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pozwala to na rozpędzenie auta do „setki” w 4,1 s. Co ciekawe, mimo turbodoładowania motor kręci się aż do 7,6 tys. obrotów. Seryjnie do przeniesienia napędu posłuży 6-biegowa skrzynia manualna, a opcjonalnie – 7-przełożeniowa, dwusprzęgłowa skrzynia preselek-

cyjna. Wyposażone w nią pojazdy będą miały również funkcję Smokey Burnout, umożliwiającą zablokowanie hamulców przedniej osi i pozwalającą na poślizg kół umieszczonych na tylnej – wobec mocy ponad 430 koni nie powinno być problemu

Projekt Tada Orlowskiego

Willie – nowa koncepcja autobusu – cieszy się zainteresowaniem na całym świecie. Projektant Tad Orlowski zaproponował rewolucyjny koncept poszerzenia funkcjonalności autobusów miejskich za pomocą bocznych, transparentnych ekranów LCD. Pomysł wy-

Multimedialny autobus

z wypuszczeniem widowiskowych kłębów białego dymu spod opon. Producent zapewnia jednocześnie, że mimo tak dużych możliwości jednostki napędowej M4 powinno spalać średnio zaledwie 8,3 l/ 100 km. Wierzymy, bo musimy...

W PORÓWNANIU z dotychczasowym M3 coupé M4 jest o ponad 80 kg lżejsze

korzystuje nowe trendy w technologii, przeobraża krajobraz miasta i nadaje nową funkcję transportowi publicznemu. Przezroczysta szyba w każdej chwili może zacząć funkcjonować jako typowy wyświetlacz, uwzględniający nawet sterowanie dotykowe.

Kask, w którym James Hunt zdobył mistrzostwo świata Formuły 1 w sezonie 1976, sprzedano na aukcji. Nabywca zapłacił za niego 37 500 funtów. Sprzedano też, też za 1937 funtów, tów kombinezon i kask, w których Daniel r Brühl, grający Nikiego Laudę, N wystąpił w filw mie mi „Wyścig”. 16 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_16-17AG_Kalej.indd 16

13-12-12 17:13


Zmiany na motoryzacyjnym rynku Europy

Odświeżacz Aircan

Gama modeli Fiatów oferowanych w Europie nie jest zbyt atrakcyjna, w związku z czym firma traci udziały w rynku. Słaba sprzedaż aut włoskiego koncernu oznacza przestoje lub w najlepszym przypadku wolne moce przerobowe w fabrykach w Italii. Sergio Marchionne, szef koncernu, zapowiedział niedawno ofensywę modelową na Starym Kontynencie, która ma pozwolić odwrócić ten niekorzystny trend. Firma skupi się na markach: Fiat (dalsze mo-

9 MILIARDÓW euro zainwestuje Fiat w odmłodzenie swojej palety modelowej

dele na bazie „500-ki”, w tym SUV!), Alfa Romeo (Giulia, następczyni Alfy 159, w 2016 roku) i Maserati. Łącznie na nowe modele koncern Fiat-Chrysler chce wydać aż 9 mld euro. Zapowiedź dużych inwestycji w Europie ogłoszono kilka dni po ujawnieniu przez GM planów wycofania stąd marki Chevrolet. Nie jest tajemnicą, że obecnie obie firmy mają klientów o bardzo podobnych profilach, więc po zniknięciu rywala Fiat mógłby skorzystać.

Nowy Mercedes Viano/klasa V

VW T5 będzie miał konkurenta JUŻ NIEBAWEM dowiemy się, jakie auta będą wytwarzane w nowej fabryce

Inwestycja za miliard euro

Kto zbuduje fabrykę aut? Minister gospodarki Janusz Piechociński ogłosił, że jedna z głównych firm motoryzacyjnych niebawem przedstawi plan wybudowania nowej fabryki samochodów w Polsce. Jej budowa powinna rozpocząć się w marcu 2014 roku, a już w 2018 r. ma osiągnąć produkcję na poziomie 100 tys. aut rocznie. Planowane jest wytwarzanie w niej pojazdów „z pierwszej półki światowego przemysłu motoryzacyjnego” – osobowych lub dostawczych. Zakład zatrudniałby 3 tys. pracowników i powstałby od zera. Na razie nie ujawniono, który producent zbuduje tę fabrykę, ale większość ekspertów twierdzi, że za tą inwestycją stoi Volkswagen.

Nowa generacja klasy V trafi do sprzedaży wiosną 2014 roku. Głównym konkurentem pojazdu na europejskim rynku będzie oczywiście Volkswagen Transporter. Czy firma z Wolfsburga ma powody do niepokoju? Mercedes chce wyposażyć swojego busa w taką liczbę nowoczesnych systemów wspomagających kierowcę, jaka jest tylko możliwa. Wzorem klasy A auto będzie seryjnie wyposażane w duży monitor dotykowy,

a obsługa pokładowych urządzeń ma też być możliwa za pomocą wielofunkcyjnego pokrętła. Na pokładzie znajdą się ponadto takie udogodnienia, jak system zapobiegający wpływom bocznego wiatru na prowadzenie auta, a klimatyzacja ma rozpoznawać stopień nasłonecznienia i odpowiednio reagować. Pod maskę trafią jednostki dieslowskie o mocach 136, 170 i 190 KM. Ceny w Niemczech mają się zaczynać od 40 tys. euro.

NOWE VIANO otrzyma przód wzorowany na osobowych Mercedesach. Inżynierowie chcą, by auto wyznaczało standardy pod względem systemów bezpieczeństwa

Puszka z zapachem

Jeśli nie lubicie wieszać odświeżaczy powietrza na lusterku wstecznym lub kratce wentylacyjnej, mamy dla was ciekawą propozycję. Firma Dr.Marcus International wprowadza do sprzedaży nowy produkt o nazwie Aircan. To odświeżacz w kształcie niewielkiej puszki, który z powodzeniem można stosować zarówno w samochodzie, jak i w domu. Doskonale pasuje np. do miejsca przeznaczonego na napoje.

Pani prezes Mary Barra

Kobieta na czele GM

Dyrektor naczelną General Motors od stycznia przyszłego roku będzie Mary Barra, która zastąpi na tym stanowisku Dana Akersona. Barra jest pierwszą kobietą, która staje na czele GM i w ogóle któregoś z wielkich koncernów motoryzacyjnych. Pani prezes ma 51 lat i do tej pory odpowiadała w firmie za globalny rozwój produktów. Z wykształcenia jest inżynierem, a pracę w GM rozpoczęła w 1980 r. jeszcze jako studentka. W swej 33-letniej karierze zajmowała już wiele ważnych stanowisk kierowniczych.

FOT. AUTO BILD/AVARVARII, FIAT, GM CORP., VENTURI

Chevrolet znika, a Fiat zaciera już ręce

REKLAMA

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 17

5113_16-17AG_Kalej.indd 17

13-12-12 17:15


TESTY SKODA RAPID SPACEBACK 1.2 TSI KONTRA VW GOLF 1.2 TSI

Skoda wyzywa V Nowy, pięciodrzwiowy Rapid Spaceback wyraźnie domaga się konfrontacji z Golfem. Cz

Skoda Rapid Spaceback 1.2 TSI

CHARAKTERYSTYCZNĄ CECHĄ Golfa są grube tylne słupki. Kierowca Spacebacka ma lepszą widoczność we wszystkich kierunkach

1

3

FOT. AUTO BILD

2

Skoda Rapid Spaceback Specjalnie do modelu Spaceback Skoda uszlachetniła kokpit z limuzyny. Nowe są: szeroka listwa dekoracyjna i kierownica (1). Chromowana listwa (2) wokół przycisków występuje tylko w Elegance, podobnie jak tempomat (3)

VW Golf Miękkie tworzywa sztuczne, wyświetlacze o duże klimatyzacja automatyczna (2) kosztuje w V W do

18 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_18-21AG_por2.indd 18

13-12-12 10:09


a VW na pojedynek m. Czy oferuje to samo, co Volkswagen, tyle że za mniejsze pieniądze? Klienci zacierają ręce!

VW Golf 1.2 TSI

S

koda, jak na dobrą córkę przystało, unikała dotychczas rywalizacji z kuzynami z macierzystego koncernu VW. Dopiero teraz pojawił się kompakt, który zmierza do bezpośredniej konfrontacji. Przeciwko Golfowi stanął Rapid Spaceback z Mladej Boleslav. Ile Volkswagena tkwi w atrakcyjnej cenowo Skodzie?

1

Co oferują?

2

3 ze o dużej rozdzielczości. Monitor (1) mógłby być zainstalowany wyżej. Dwustrefowa w V W dodatkowe 1390 zł. Seryjny układ start-stop (3) można tutaj wyłączyć

Styl tych aut pochodzi z różnych światów. Wystarczy porównać profile karoserii. Spaceback jest o kilka milimetrów dłuższy i wyższy od Golfa, przy czym projektanci jego nadwozia wyraźnie unikali finezyjnych linii, które mogłyby konkurować z wizerunkiem Volkswagena. Proste formy, zdecydowane cięcia – tył ma szansę spodobać się tym, którzy chcą mieć coś innego niż Golf. Klienci wysoko ceniący praktyczność będą zadowoleni z bagażnika (415 litrów) oraz tylnego rzędu sie-

dzeń niczym w taksówce. Pasażerowie mogą tu cieszyć się wygodą, dużymi tylnymi drzwiami, a maluchy nie będą kopały oparć przednich siedzeń. W Spacebacku najwięcej miejsca jest właśnie z tyłu. Siedzący na przednich fotelach od razu odczują, że Rapid jest węższy od Golfa (o około 6 cm). Ma się tu wrażenie jazdy małym samochodem. Chociaż z okazji wprowadzenia nowego modelu Skoda upiększyła kabinę, to jednak palce napotykają twardy plastik. Pomimo to przesiadający się z Golfa do Spacebacka będą się czuli jak u siebie, ponieważ od razu zauważą wiele elementów znanych z innych modeli koncernu, począwszy od przełącznika świateł aż po czytelny wyświetlacz umieszczony między wskaźnikami. W Golfie to wszystko jest o generację nowsze, jakość wykonania wszędzie wysoka, dodatkowy airbag kolanowy – seryjny. 16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 19

5113_18-21AG_por2.indd 19

13-12-12 10:11


TESTY SKODA RAPID SPACEBACK 1.2 TSI KONTRA VW GOLF 1.2 TSI

RAPID SPACEBACK ma przednią oś z Polo z mniejszym rozstawem kół, tylna pochodzi z Roomstera. Lakier Czerwień Corrida wymaga dopłaty 500 zł

Skoda Rapid

VW Golf

STOPIEŃ ZA KANAPĄ znika dopiero, gdy podwójna podłoga bagażnika (800 zł) znajduje się w wyższej pozycji. Dwustronna mata (jedna strona z powierzchnią na mokry bagaż) kosztuje 200 zł ekstra. Nasz fotomodel ma 1,98 m wzrostu, a mimo to nie narzeka na brak miejsca!

PODŁOGA BAGAŻNIKA o regulowanej wysokości jest seryjna, próg przestrzeni ładunkowej leży nieco niżej niż w Skodzie. Również na tylnej kanapie Golfa można poczuć się swobodnie, a wygodę jazdy podnoszą lepiej niż w konkurentce wyprofilowane siedziska i oparcia

wys. 0,85 m

wys. 0,80 m

szer. 1,02 m

szer. 1,03 m

gł. min. 0,76 m

gł. maks. 1,55 m

gł. min. 0,70 m

gł. maks. 1,53 m

Poj. bagażnika 380-1270 l

Rozstaw osi 2602/długość 4304 Oceniane są tylko wytłuszczone dane

Mniejszy bagażnik w pełni rekompensuje dzielony rząd siedzeń tylnych (dzielone jest także pochylane siedzisko).

Co potrafią? VW podarował córce piękny posag: silnik 1.2 TSI, charakteryzujący się wysoką kulturą pracy. W Spacebacku jest on jeszcze dynamiczniejszy, ponieważ jego 105 koni mechanicznych musi wprawiać w ruch o 79 kilo mniej. Dlatego podczas startu spod świateł na skrzyżowaniu Golf z podobnym silnikiem pozostaje o kilka metrów w tyle. Jednak żwawy turbobenzyniak zużywa w Skodzie nieco więcej paliwa niż w Golfie. Przyczyny to głowica z dwoma

*Przy przednich fotelach odsuniętych o metr do tyłu

zaworami na cylinder w Spacebacku oraz brak systemu start-stop, który zatrzymywałby silnik na światłach (w testowanej Skodzie go nie było). W codziennym użytkowaniu jeżdżący na 16-calowych kołach Spaceback zjednuje sobie sympatię udanym kompromisem pomiędzy typową dla Volkswagena jędrnością zawieszenia a wystarczającym poziomem komfortu. Najpoważniejsi bezpośredni konkurenci z Korei nie mogą się pochwalić podobną dynamiką prowadzenia. Oczywiście, Skoda dzięki czujnemu układowi ESP pozostaje stabilna podczas wykonywania gwałtownych manewrów i zatrzymuje się po 37 metrach nawet z rozgrzanymi hamulcami. Po-

1452

630–86600 765 * 350 470

670

950–1190 0 240 505 530

660

1459 690

690–9220 770 * 325 495

615

910–1130 0 220 550 490

975

VW GOLF

Szerokość wnętrza p/t: 1480/1455 Rozstaw kół p/t: 1549/1520 Szerokość: 1799

930– 625 1010

WYMIARY w milimetrach

Poj. bagażnika 415-1380 l

9 965

SKODA RAPID SPACEBACK 925– 625 1000

WYMIARY w milimetrach Szerokość wnętrza p/t: 1425/1420 Rozstaw kół p/t: 1463/1500 Szerokość: 1706

Rozstaw osi 2637/długość 4255 Oceniane są tylko wytłuszczone dane

wody do narzekań? Cóż, wysocy kierowcy życzyliby sobie dłuższej kolumny kierownicy, aby mogli wygodnie rozprostować nogi. Klasowe różnice między autami ujawniają się podczas bardzo dynamicznej jazdy oraz z pełnym obciążeniem. Wtedy Skoda mocniej pochyla się na zakrętach, odciążając oś przednią, co sprawia, że szukające przyczepności koła szorują po asfalcie. Na dziurawych nawierzchniach wcześniej kończą się możliwości pochłaniania nierówności, ponieważ zawieszenie Rapida nie pracuje równie dokładnie i nie reaguje tak szybko, jak układ jezdny Golfa. Wyraźnie odczuwa się, że Skoda ma mniejszy rozstaw przednich kół w osi pocho-

*Przy przednich fotelach odsuniętych o metr do tyłu

dzącej z Polo. To różnica o całą klasę. Przednie koła Golfa są od siebie bardziej oddalone (o 86 milimetrów), skuteczniej absorbuje on dziury w asfalcie oraz długie nierówności. Trzeba zaznaczyć, że Volkswagen w tym porównaniu występuje z tylnym zawieszeniem z prostą belką skrętną, w którą są wyposażane wszystkie Golfy o mocy do 122 KM.

Cenowa pokusa Skody No właśnie... Rapid ma wiele zalet, ale Skoda to jeszcze nie Volkswagen. Dlatego importer powinien zadbać o motywację w postaci ceny. Rynek szybko pokaże, czy przewaga cenowa Rapida będzie wystarczającą pokusą, by nie kupić Golfa.

20 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_18-21AG_por2.indd 20

13-12-12 10:12


Maksymalnie punktów

VW

SKODA

Zobacz więcej: www.autoswiat.pl/testy

40 30 25 15 20 30 20 20 200

35 26 13 8 17 29 19 18 165

25 25 15 8 19 27 19 15 153

25 25 15 15 30 30 15 5 40 200

15 16 14 14 28 28 14 4 35 168

16 16 11 13 26 25 13 4 27 151

VW Golf

Cena po doposażeniu 50 Utrata wartości po 3 latach/60 tys. km 15 Zużycie paliwa 30 Wyposażenie z zakresu komfortu 30 Wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa 30 Ubezpieczenia 10 Gwarancja 15 Przeglądy 20 Sumap unktów 200

33 11 18 19 17 8 8 13 127

40 8 16 19 16 9 8 13 129

W SZEROKIEJ KABINIE jest tyle miejsca, że po bokach dźwigni biegów zmieściły się przyciski

Wynik końcowy MIEJSCE W TEŚCIE

1

PUNKTACJA NADWOZIE Przestronność z przodu Przestronność z tyłu Pojemność bagażnika Ładowność Widoczność Siedzenia i pozycja za kierownicą Ergonomia obsługi Jakość wykończenia i materiały Sumap unktów

Skoda Rapid

NAPĘD I ZAWIESZENIE

WĄSKI TUNEL podpowiada, że mimo sporej długości Rapid jest znacznie węższy od Golfa

Przyspieszenie Elastyczność Poziom hałasu Skrzynia biegów/przełączanie Zachowanie podczas jazdy Komfort jazdy Układ kierowniczy Średnica zawracania Skuteczność hamulców Suma punktów

KOSZTY

600 460 433

2

WYNIKI KOŃCOWE

1 433 pkt VW Golf

Pojemny kompakt z dużym bagażnikiem, nowoczesnym układem napędowym, niezłą dynamiką jazdy i dobrym wyposażeniem. Czy klienci wybiorą Skodę?

SKODA

VW

t.benz./R4/8 poprzecznie wtrysk bezpośredni 1197 105/5000 175/1550 193 man. 6/przedni tw/t kolumny resorujące belka skrętna 1095/535 415-1380 215/45 R 16 10,2 55/125 10,2 6,9/4,6/5,4 1020

t.benz./R4/16 poprzecznie wtrysk bezpośredni 1197 105/5000 175/1400 192 man. 6/przedni tw/t kolumny resorujące belka skrętna 1135/585 380-1270 225/45 R 17 10,9 50/114 10,2 5,9/4,3/4,9 1020

RAPID SPACEBACK

GOLF

3,6 s 10,9 s 9,1 s 17,5 s 36,9 m 37,0 m 60 dB 65 dB 71 dB 6,5/840 km 1188/442 59/41 proc. 11,1/11,1 m

3,8 s 11,5 s 9,3 s 16,4 s 35,0 m 34,6 m 56 dB 62 dB 70 dB 6,1/810 km 1267/463 60/40 proc. 11,0/11,0 m

RAPID SPACEBACK

GOLF

Wersja Cena standardowa Airbagi czołowe/boczne ESP/airbag kolanowy/kurtyny powietrzne Światła ksenonowe/przeciwmgielne Klimatyzacja man./aut. Elektrycznie sterowane szyby p/t Elektrycznie sterowane lusterka Radio z CD/sterowanie na kierownicy/USB Nawigacja satelitarna Komputer pokładowy/tempomat Czujniki parkowania Podgrzewane fotele/czujnik deszczu Aluminiowe felgi/lakier metalik Utrata wartości (3 lata/60 tys. km) Gwarancja mech./perforacyjna Przeglądy

Elegance 60 800 zł S/S S/N/S 1900 zł/S S/1500 zł S/S S S/S/500 zł 2000 zł S/S S 900 zł/N S/1800 zł 48,9 proc. 2 lata/12 lat wg wskazań

Comfortline 69 950 zł S/S S/S/S 1330/680 zł S/1390 zł S/S S S/610 zł/N2) 4230 zł S/S 1020 zł 1120/500 zł S/1820 zł 44,3 proc. 2 lata/12 lat wg wskazań

Cena po doposażeniu (punktowana)

61 750 zł 1)

72 260 zł

WYNIKI TESTU Przyspieszenie 0-50 km/h 0-100 km/h Elastyczność 60-100 km/h (4. bieg) 80-120 km/h (6. bieg) Hamowanie ze 100-0 km/h (zimne) ze 100-0 km/h (gorące) Poziom hałasu przy 50 km/h przy 100 km/h przy 130 km/h Śr. spalanie (l/100 km)/zasięg Masa rzeczywista/ładowność (kg) Rozdział masy (przód/tył) Średnica zawracania (w lewo/w prawo)

WYPOSAŻENIE/CENY

2 Skoda Rapid

DANE PRODUCENTA Silnik spalinowy – typ/cylindry/zawory Ustawienie silnika Zasilanie Pojemność skokowa (cm3) Moc maks. (KM/obr./min) Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) Prędkość maksymalna (km/h) Skrzynia biegów/napęd Hamulce (przód/tył) Zawieszenie przednie Zawieszenie tylne Masa własna/ładowność (kg) Pojemność bagażnika (l) Opony auta testowanego Średnica zawracania (m) Poj. zb. paliwa (l)/emisja CO2 (g/km) Przyspieszenie 0-100 km/h (s) Spal. miasto/poza miastem/śr. (l/100 km) Zasięg przy śr. spalaniu fabrycznym (km)

460 pkt

Jednak w tej klasie VW Golf oferuje więcej przestrzeni, jest lepiej wykonany i bardziej komfortowy. Zawieszenie i dynamika prowadzenia są bardzo dobre.

Podsumowanie Myśleliśmy, że w klasie kompaktowej było już wszystko. A jednak Skoda udowodniła, że to nieprawda, oferując ciekawą alternatywę: niezbyt szeroki, ale za to długi i pojemny samochód. Na korzyść Rapida przemawia również bardziej atrakcyjna cena. To jednak za mało, by wygrać z Golfem. Klasowy mistrz zwyciężył, a Skoda nic nie mogła na to poradzić. Michał Krasnodębski

STOP

S – standard, N – niedostępne; brakujące (wyróżnione pogrubioną czcionką) elementy wyposażenia dodaje się do wyjściowego kosztu zakupu; 1)cena zawiera pakiet Dynamic za 950 zł; 2)multimedialny interfejs z gniazdem USB dostępny jest dopiero w wersji Highline, w Comfortline jedyną możliwością jest dokupienie droższego radia (dopłata: 2120 zł).

CENA AutoSalon24 dotyczy ceny standardowej, bez dodatkowego wyposażenia Utrata wartości na podstawie

od 56 600 zł

od 64 990 zł

Oferty na www.autosalon24.autoswiat.pl

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 21

5113_18-21AG_por2.indd 21

13-12-12 10:14


TESTY KIA CEE’D KOMBI

Zobacz więcej: www.autoswiat.pl/testy

Długie podróże to jej żywioł Przestronne wnętrze, duży bagażnik i oszczędny silnik w atrakcyjnym opakowaniu. Taka właśnie jest Kia cee’d kombi – idealne auto do dalekich podróży

FOT. ADAM MIKUŁA

N

iewiele jest marek, które zrobiły karierę w tak szybkim tempie, jak Kia. Koreańska firma kpi sobie nawet ze stuletniej tradycji w budowaniu samochodów, którą mogą poszczycić się konkurenci, i bez najmniejszego respektu rozpycha się na rynku kompaktów. Dziś przedstawiamy cee’da w rodzinnej odsłonie. NADWOZIE/JAKOŚĆ. W kabinie mamy mnóstwo miejsca. Pozycja za dwuosiowo regulowaną kierownicą jest wygodna, a fotele nieźle sprawdzają się podczas długich podróży. Kierowca ma przed sobą duży prędkościomierz wykonany w technice ciekłokrystalicznej. Tak naprawdę nie umieszczono na nim żadnej ruchomej wskazówki, a to, co widzimy, to obraz wyświetlany na ekranie. Także na tylnych miejscach Kii panują dobre warunki do podróżowania. Bardzo spodobał nam się też bagażnik, w którym zamontowano regulowaną poprzeczkę. Jedyne, na co można narzekać, to widoczność do tyłu, gdyż okazała się raczej kiepska. UKŁAD NAPĘDOWY/OSIĄGI. Silnik miękko pracuje i płynnie rozwija moc. Na trasie motor jest na tyle elastyczny, że na najczęściej używanych obrotach nie odczuwa się dziury turbinowej. Moc jednostki wystarcza do dynamicznej jazdy niezaładowanym samochodem, a podczas przewożenia rodziny z kompletem bagaży bezpieczniej wcześniej zaplanować wyprzedzanie, bo w trakcie tego manewru Kii przydałoby się więcej dynamiki. Biegi wchodzą precyzyjnie, a spalanie jest o ok. 2 l/100 km wyższe od zapewnień producenta. UKŁAD JEZDNY/KOMFORT. Na w miarę gładkiej jezdni podwozie zapewnia wystarczający komfort. Jednak poprzeczne łaty na drodze i łączenia asfaltu są bezpardonowo przenoszone do kabiny. Układ kierowniczy pracuje zbyt lekko, nawet w trybie sportowym. Wielu kierowców będzie zapewne jeździło z tym trybem włączonym na stałe. KOSZTY. Bardzo przyzwoicie wyposażony i pojemny koreański samochód nie ma może nokautującej rywali ceny, jeżeli jednak weźmiemy pod uwagę oszczędności, na jakie możemy liczyć dzięki siedmioletniej gwarancji, propozycja Kii wydaje się godna uwagi.

DANE TECHNICZNE

KIA

Silnik – typ/cylindry/zawory t.diesel/R4/16 1582 Pojemność skokowa (cm3) Moc maks. (KM/obr./min) 128/4000 Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) 260/1900 Skrzynia biegów man. 6 Napęd na koła przednie Hamulce (przód/tył) tw/t Pojemność bagażnika (l) 528-1642 Masa własna/ładowność (kg) 1345/575 Poj. zbiornika paliwa (l) 53 Długość/szerokość/wys. (mm) 4505/1780/1470

OSIĄGI* Przyspieszenie 0-100 km/h Prędkość maksymalna Zużycie paliwa w mieście poza miastem średnie

Emisja CO2 Zasięg

CEE’D 11,2 s 193 km/h 5,1 l/100 km 3,9 l/100 km 4,3 l/100 km 113 g/km 1230 km

*dane fabryczne

ZAWIESZENIE ZAPEWNIA wystarczający komfort, ale nie lubi drobnych nierówności

PO ZŁOŻENIU tylnej kanapy uzyskuje się równą powierzchnię ładunkową. Bagaże można unieruchomić dzięki przesuwanej przegrodzie – standard w wersji L

WYPOSAŻENIE Wersja Cena Airbagi czołowe/boczne Kurtyny powietrzne/ESP Reflektory ksenonowe Światła przeciwmgielne Klimatyzacja man./aut. Elektrycznie sterowane szyby p/t Elektrycznie sterowane lusterka Komputer pokładowy Radioodtwarzacz CD Sterowanie radiem na kierownicy Podgrzewane fotele Alufelgi Czujniki deszczu/parkowania Lakier metalizowany

CEE’D 1.6 CRDi L 77 990 zł S/S S/S N S N/S S/S S S S S N 1500 zł S/1000 zł 1900 zł

KOSZTY/GWARANCJA

CEE’D

Ceny Kii cee’d kombi Gwarancja mech./perforacyjna Przeglądy

od 52 990 zł 7 lat/12 lat 20 tys. km

OCENA KOŃCOWA CENA AutoSalon24

4+ 71 750 zł

Zobacz oferty na www.autosalon24.autoswiat.pl

URUCHAMIANIE SILNIKA klawiszem wymaga dopłaty 3000 zł

DUŻE SCHOWKI pomagają w utrzyD m maniu porządku w samochodzie

PRZEDNIE FOTELE są wygodne i po długiej podróży nie odczuwa się zmęczenia

22 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_22AG_Ceed.indd 22

13-12-12 12:36


SELF_T&S.indd 1

13-12-12 10:47


TESTY TOYOTA AURIS HYBRID TOURING SPORTS

Kombi ze zdwojoną siłą

1.8 hybryda Moc: 136 KM 0-100 km/h: 11,1 s Cena: 103 400 zł

Po kilku latach nieobecności wśród kompaktowych kombi Toyota wraca do gry, i to od razu z mocnymi argumentami. Hybrydowy Auris TS czyni jazdę o kropelce nigdy nienudzącą się zabawą i – na dodatek – ekonomicznie bezkonkurencyjną Teoretycznie auta stają się coraz oszczędniejsze. Często jednak nowe konstrukcje zaskakują wysokim spalaniem, gdyż wiele silników pracuje efektywnie tylko w określonych warunkach. Generalnie obecnie zużycie paliwa bardziej niż kiedyś zależy od stylu jazdy. Gdzie szukać oszczędności? Otóż w hybrydach, w których styl jazdy wymusza samochód, a nie kierowca.

Koi nerwy, dba o portfel W bezszelestnym ruszaniu hybrydowym Aurisem jest coś uspokajającego – pierwsze kilkaset metrów zwykle pokonujemy na zapasach prądu, zgromadzonych jeszcze podczas poprzedniej podróży. Przyciskiem „EV” (tryb elektryczny) można uśpić jednostkę spalinową na dystans maks. 2 km i do prędkości 50 km/h. Wymaga to jednak żelaznej dyscypliny w operowaniu pedałem przyspieszenia, bowiem zbyt mocne jego wciśnięcie uruchomi benzyniaka. Z siły dwóch serc można korzystać w trybach ECO i PWR – oba są oszczędne, choć ten drugi pozwala jechać nieco dynamiczniej. Motor elektryczny łata wtedy „dziurę” momentu silnika spalinowego przy niskich obrotach. Ten z kolei potrafi onoakcentować trud pracy donośnym wyciem. To wątpliwy urok ra podskrzyni bezstopniowej, która czas przyspieszania cały czass utrzyotach. muje silnik na wysokich obrotach.

wie energii. Szczególnie w mieście cieszy częste wskazywanie odzysku energii, co można spotęgować poprzez uruchomienie odpowiedniej funkcji gałką skrzyni biegów (tryb „B”). Jeśli jeszcze do tego wskazówka rzadko wkracza na pole „Power”, zużycie paliwa w mieście zamyka się w granicach 5 l/100 km.

KLINOWATA SYLWETKA przyciąga na ulicy wiele spojrzeń – Toyota nareszcie odnalazła własny styl

Pakowna hybryda to idealna hybryda? Drugi atut Aurisa to bagażnik. Akumulatory i pozostałe elementy układu hybrydowego nie zabierają choćby litra z przestrzeni bagażowej, załadunek ułatwia niski próg. Jedyne, do czego można mieć tu zastrzeżenia, to nierówna powierzchnia uzyskiwana po złożeniu siedzeń – trudno przesuwa się po niej przedmioty. Zawieszenie Aurisa nastawiono wyraźnie na komfort. Zawarty w nazwie człon „Sport” odwołuje się co najwyżej do dynamicznego kształtu nadwozia, które znajduje więcej fanów niż beznamiętnie zaprojektowana ostatnia Corolla kombi. Akumulatorowy balast obniża środek ciężkości samochodu, jednak szybkie zmiany kierunku nie są domeną Aurisa. W ogóle – co szybkie, to nie tym autem. Ale oszczędne i wygodne – tak.

NA ELEMENTY hybrydowego układu napędowego Toyota udziela 5 lat gwarancji

ASYSTENT SPRAWNIE MANEWRUJE za kierowcę podczas parkowania. Dodatkowo pomocą służą kamera cofania oraz czujniki z przodu i z tyłu

wys. 0,80 m szer. 0,99 m gł. min. 0,99 m

IMPONUJĄCA PRZESTRZEŃ o poj. 530 l, niski próg załadunku i żadnych ograniczeń z powodu akumulatorów. Roletę można unosić, choć nie działa to płynnie DOŚĆ MIEJSCA. Kombi jest o 28,5 cm dłuższe od hatchbacka, zachowano jednak ten sam rozstaw osi

FOT. IGOR KOHUTNICKI

Wycie silnika lekiem na pośpiech ch Kierowca instynktownie delikatniej ikatniej o uczy zaczyna dozować gaz. Auto y. Zago, że pośpiech jest zbędny. miast na prędkościomierz i oldaczyskulowy zegarek, częściej zaczycz po na on zerkać na wyświetlacz rego lewej stronie tablicy, którego epływskazówka informuje o przepły24 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_24-25_Auris.indd 24

13-12-12 10:16


Zobacz więcej: www.autoswiat.pl/testy DANE TECHNICZNE

TOYOTA

Silnik Ustawienie silnika Akumulatory Łączna moc maks. (kW/KM) Maks. mom. obr. (Nm) Skrzyniab iegów Napęd na koła Hamulce (przód/tył) Ogumienie auta test. Zawieszenie przód Zawieszenie tył Wymiary dł./szer./wys. (mm)

benz. R4+elektr. poprz. z przodu niklowo-wodorkowe 100/136 142/4000 CVT przednie tw/t 225/45 R 17 kolumny resorujące belka skrętna 4560/1760/1475

WYNIKI TESTU

AURIS

Przysp. 0-50/0-100 km/h 3,7/11,1 s 0-130 km/h 19,1 s Elastyczność 60-100 km/h 6,3 s 80-120 km/h 8,5 s Masa rzeczywista/ładowność 1465/400 kg kg Rozdział masy przód/tył 58/42 proc. Śred. zawrac. w lewo/w prawo 11,0/11,0 m Hamowanie ze 100 km/h zimne STOP 36,2 m Hamowanie ze 100 km/h gorące 36,5 m Poziom hałasu przy 30 km/h 58 dB przy 50 km/h 66 dB przy 80 km/h 72 dB Średnie spalanie testowe 4,0 l/100 km Zasięg 860 km

WYPOSAŻENIE

AURIS

Prestige+JBL+Exec. 103 400 zł S S Skórzana tapicerka/tempomat S/S Biksenony/podgrzewane fotele S/S Radio (USB/6 głośników)/nawigacja S/3000 zł Lakier metalizowany/perłowy 2300/3000 zł

Wersja Cena 7 poduszek powietrznych Asystent park. z czuj. i kamerą

PANEL INSTRUMENTÓW można było estetyczniej zaprojektować. Gdy wskazówka wchodzi na napis „Power”, kończy się przyjemność z jazdy i rozlega wycie

TRZY TRYBY JAZDY, każdy z nich na swój sposób sprawia przyjemność. Zaletą PWR jest żywsza reakcja na gaz. ECO działa wręcz uspokajająco

KOSZTY/GWARANCJA WYPROFILOWANIE KANAPY jest wzorowe. Gorzej wygląda sytuacja z miejscem na stopy, dość nisko przebiega też dach, w tym wypadku – panoramiczny z żaluzją

AURIS

od 83 900 zł Gwarancja mechaniczna 3 lata Gwarancja na el. układu hybryd. 5 lat Gwar. perforacyjna/na lakier 12 lat/3 lata Przeglądy co 15 tys. km/rok Ceny Toyoty Auris Hybrid TS

OCENA KOŃCOWA CENA AutoSalon24

599 300 zł

Zobacz oferty na www.autosalon24.autoswiat.pl

Podsumowanie n Jeśli Auris, to koniecznie z podwójnym sercem. Oszczędną jazdą potrafi bawić, do tego jest pakowny, komfortowy, oryginalnie wygląda i ma niezłą cenę. Rażą mnie tylko materiały we wnętrzu – może i trwałe, ale są niezbyt ładne.

JEST PRZYTULNIE, szkoda, że zapomniano o schowkach. Mięsista kierownica dobrze leży w dłoniach TOYOTA nazywa te fotele sportowymi. Są wygodne, choć mają krótkie siedziska

Błażej Buliński

16 grudnia 2013 Nr 50 | AUTO ŚWIAT 25

5113_24-25_Auris.indd 25

13-12-12 10:21


TESTY BMW SERII 4 420d Moc: 184 KM 0-100 km/h: 7,3 s Cena: 186 260 zł

Styl i oszczędn o

ZŁOTA KIEROWNICA 2013 W KATEGORII KABRIOLETY I COUPÉ

TESTOWE AUTO było wyposażone w pakiet stylistyczny Sport Line (dopłata: 8370 zł) ZGRABNIE ZAPROJEKTOWANA deska rozdzielcza ma tyle przycisków, ile potrzeba Poj. bagaż. 455-829 l

520 480

PRZEŁĄCZNIK WŁAŚCIWOŚCI jezdnych (ingeruje w ukł. kierowniczy, silnik, „automat”, ESP) pozwala wybrać jeden z czterech programów: Eco Pro, Comfort, Sport i Sport+

445 310

1377

660

630-870 740*

670

FOT. ADAM MIKUŁA

920-1150 230

895

BMW SERII 4

925995 630

WYMIARY w milimetrach Szerokość wnętrza p/t: 1500/1395 Rozstaw kół p/t: 1545/1594 Szerokość: 1825

Rozstaw osi 2810/długość 4638 *Przy przednich fotelach odsuniętych o metr do tyłu

26 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_26-27AG_BMW.indd 26

13-12-12 10:05


Zobacz film: www.autoswiat.tv

n ość

Monachijczycy oznaczyli swoje coupé nie trójką, lecz czwórką. Czy poza zmianą nazwy i tylnej części nadwozia nabywca serii 4 otrzymuje coś więcej? Przedstawiciel coupé klasy średniej w ofercie BMW nie jest niczym nowym. Ale nowa „czwórka” chce być przełomowym modelem. Nie tylko z racji zmiany oznaczenia z nieparzystej na parzystą cyfrę. Sprawdzamy to w naszym teście.

Sylwetka serii 4 stanowi złoty środek między elegancją a ekstrawagancją

DOPRACOWANE zawieszenie i seryjny Servotronic zapewniają dobre prowadzenie. Po wyłączeniu ESP można się cieszyć kontrolowanymi poślizgami

Dynamiczny wygląd serii 4 zapewnia typowe dla coupé BMW załamanie tylnych szyb bocznych ku górze. Przód auta i rozstaw osi przejęto z „trójki”. W efekcie w „czwórce” jest więcej miejsca niż w większości klasowych rywali, takich jak Audi A5 i Mercedes E coupé. Zwłaszcza z przodu kierowca ma dużo przestrzeni na nogi. Także dwójka pasażerów podróżujących z tyłu (seria 4 to auto 4-miejscowe) nie powinna zbytnio narzekać na ilość miejsca na kolana – jest go tu o 12 cm więcej niż w konkurencyjnym A5. Siedzący na tylnej kanapie mieli jednak zastrzeżenia do małej przestrzeni na stopy (zbyt nisko umieszczono siedziska przednich foteli) i nad głową. Po podniesieniu klapy bagażnika użytkownicy BMW serii 4 poczują miłe zaskoczenie. Kufer auta, które kupuje się głównie za styl, a nie z powodu praktycznego wnętrza, mieści aż 445 l. Jedynym mankamentem bagażnika jest wąski otwór załadunkowy, który w pewnym stopniu ogranicza funkcjonalność.

Najmniejszy diesel nie budzi sportowych skojarzeń, ale potrafi dać radość z jazdy 184-konny turbodiesel to najsłabsza jednostka wysokoprężna w serii 4. Podstawowy w tym przypadku silnik wcale nie jest wolny ani zbyt słaby, co potwierdzają podstawowe osiągi: przyspieszenie 0-100 km/h wynosi 7,3 s, a prędkość maksymalna to 232 km/h. Podczas jazd testowych nawet przez moment nie odczuliśmy niedostatków w dynamice,

a silnik niezależnie od położenia wskazówki prędkościomierza zawsze dynamicznie reagował na mocne wciśnięcie pedału gazu. Duża w tym zasługa sportowej automatycznej przekładni (dopłata: 10 360 zł), która błyskawicznie zmieniała biegi. Jedynym mankamentem napędu BMW 420d, jaki zauważyliśmy, była głośna praca turbodiesla pod obciążeniem (po pełnym wciśnięciu pedału gazu). Jednak o tej niedogodności szybko zapomnimy podczas codziennej eksploatacji, bo obserwacja spalania paliwa na komputerze pokładowym przekona nas o tym, że wybór był słuszny. 1,5-tonowy samochód, który sprawnie rozpędza się do „setki”, średnio zużywa 6,3 l/100 km. To naprawdę świetny wynik!

Sportowa sylwetka zobowiązuje kierowcę do dynamicznej jazdy Duże koła i dopracowane podwozie pozwalają na dynamiczne pokonywanie krętych odcinków dróg, w czym wydatnie pomaga też precyzyjny układ kierowniczy wyposażony seryjnie w Servotronic (siła wspomagania uzależniona jest od prędkości jazdy). BMW nie traci na dynamice także na kiepskich nawierzchniach, a w dopasowanych sportowych fotelach odczuwa się tylko wstrząsy wywołane wyjątkowo dużymi dziurami w nawierzchni. Tylnonapędowe BMW po całkowitym wyłączeniu systemu DSC (odpowiednik ESP) – możliwe w trybie Sport+ – driftuje w łatwy, kontrolowany sposób. Początkowo myśleliśmy, że tył coupé jest lżejszy niż w „trójce” sedan, ale po postawieniu auta na wadze okazało się, że rozdział mas między przednią a tylną osią jest równy (50:50). Widocznie BMW doskonale wie, czego chcą nabywcy sportowych aut, i nawet w wersji z podstawowym dieslem potrafi sprostać ich oczekiwaniom.

DANE TECHNICZNE

BMW

Silnik – typ/cylindry/zawory t.diesel/R4/16 Ustawienie silnika wzdłużnie Zasilanie common rail 1995 Pojemność skokowa (cm3) Moc maks. (KM/obr./min) 184/4000 Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) 380/1750 Skrzynia biegów aut. 8 Napęd na koła tylne Hamulce (przód/tył) tw/tw Zawieszenie przednie kolumny resorujące Zawieszenie tylne wielowahaczowe Ogumienie auta testowego 225/50 R 17 Średnica zawracania (m) 11,3 Poj. zbiornika paliwa (l) 57 Masa własna/ładowność (kg) 1525/520

OSIĄGI*

420d

Przyspieszenie 0-100 km/h Prędkość maksymalna Zużycie paliwa w mieście poza miastem średnie

Zasięg/emisja CO2

7,3 s 232 km/h 5,4 l/100 km 4,1 l/100 km 4,6 l/100 km 1240 km/124 g/km

*dane fabryczne

WYPOSAŻENIE

420d standard

Wersja Cena Airbagi czołowe/boczne Kurtyny/ESP/czujniki parkowania Servotronic/biksenony

186 260 zł S/S S/S/S S/S S S S S 2160 zł 7880 zł S/10 980 zł 4320 zł S 3700 zł

Przełącznik właściwości jezdnych Klimatyzacja aut. 2-strefowa Elektrycznie sterowane szyby Wielofunkcyjna kierownica Czujniki parkowania z tyłu Skórzana tapicerka Tempomat/nawigacja Wyświetlacz head-up Aluminiowe felgi Lakier metalizowany

KOSZTY/GWARANCJA Ceny BMW serii 4 Gwarancja mechaniczna Gwarancja perforacyjna Pakiet BMW Service Inclusive Przeglądy

420d od 158 900 zł 2 lata 12 lat 5 lat/100 tys. km wg wskazań

OCENA KOŃCOWA CENA AutoSalon24

5 174 990 zł

Zobacz oferty na www.autosalon24.autoswiat.pl

Podsumowanie n Nowy, większy numer zobowiązuje do stworzenia lepszego modelu. BMW doskonale zdawało sobie z tego sprawę i w przypadku „czwórki” nie popełniło gafy. Samochód nie tylko pięknie wygląda, ale też zapewnia dużą przyjemność z jazdy, nawet gdy pod maską pracuje podstawowy diesel. Nasi Czytelnicy mieli jednak nosa!

DOSTĘP DO TYLNYCH siedzeń możliwy jest po złożeniu oparć przednich foteli (dźwignią) i przesunięciu siedzisk (przyciskiem)

Janusz Borkowski 16 grudnia 2013 Nr 51 | AUTO ŚWIAT 27

5113_26-27AG_BMW.indd 27

13-12-12 10:06


TESTY MITSUBISHI PAJERO SPORT

JAZDA NA wprost nie sprawia kłopotu, ale podczas pokonywania zakrętów wyczuwa się mocne przechyły karoserii

Bardziej terenowe niż sportowe Określenie „Sport” w nazwie jest na wyrost i użyto go chyba tylko po to, żeby odróżnić auto od tradycyjnego Pajero. W rzeczywistości to prawdziwa terenówka

DANE TECHNICZNE

FOT. IGOR KOHUTNICKI

M

itsubishi Pajero Sport należy do aut, które łączą w sobie cechy różnych pojazdów. Z jednej strony to solidna terenówka, a z drugiej – dzięki odpowiednim parametrom karoserii – to świetna propozycja dla rodziny. NADWOZIE/JAKOŚĆ. Pajero Sport jest dużą terenówką, ale dzięki udanej stylistyce wcale nie wygląda przysadziście. Jednak rozmiary docenimy po wejściu do wnętrza. Część pasażerska zapewnia mnóstwo miejsca w obu rzędach siedzeń. Szkoda tylko, że przednie fotele źle wyprofilowano, przez co nie zapewniają wystarczającego komfortu podczas dłuższych podróży. Dużą zaletą pojazdu jest pojemny bagażnik. Nawet gdy zajęte są wszystkie miejsca, do dyspozycji jest aż 714 l! UKŁAD NAPĘDOWY/OSIĄGI. 178-konny diesel dobrze spisuje się w ciężkiej terenówce. Zapewnia jej zadowalające przyspieszenie, choć o sportowych doznaniach nie można mówić. Gorzej wypada praca skrzyni biegów. Nawet podczas spokojnego przełączania wyczuwa się wyraźne haczenie, które psuje radość z jazdy. UKŁAD JEZDNY/KOMFORT. Dziurawe drogi? Dla Pajero Sporta to nie kłopot, bo nawet duże wyboje samochód pokonuje bez problemu. Mniej dzielnie spisuje się na zakrętach. Na szyb-

MITSUBISHI

Silnik – typ/cylindry/zawory t.diesel/R4/16 2477 Pojemność skokowa (cm3) Moc maks. (KM/obr./min) 178/4000 Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) 400/2000 Skrzynia biegów man. 5 Napęd 4x4 Hamulce (przód/tył) tw/t Pojemność bagażnika (l) 714-1813 Masa własna/ładowność (kg) 2045/665 Poj. zbiornika paliwa (l) 70 Długość/szerokość/wys. (mm) 4695/1815/1840

OSIĄGI*

POZYCJA ZA kółkiem nie jest zbyt wygodna – wyraźnie brakuje poziomej regulacji kierownicy. Cieszy natomiast łatwa obsługa wszystkich przełączników w kokpicie kie pokonywanie łuków nie pozwalają znaczne przechyły nadwozia oraz nieprecyzyjny układ kierowniczy. Auto ma na stałe napędzane tylne koła, ale można też włączyć tryb 4H, w którym aktywuje się centralny mechanizm różnicowy, a moment obrotowy dostarczany jest do wszystkich kół. W trudniejszym terenie można użyć trybu 4HLC (zablokowany dyferencjał), a dodatkową pomocą służy reduktor (4LLC). KOSZTY. Zważywszy na sprawność terenową Pajero Sporta oraz dobre wyposażenie, cena samochodu nie jest wygórowana.

Przyspieszenie 0-100 km/h Prędkość maksymalna Zużycie paliwa w mieście poza miastem średnie

Emisja CO2 Zasięg

PAJERO 11,7 s 179 km/h 9,8 l/100 km 7,3 l/100 km 8,2 l/100 km bd. 850 km

*dane fabryczne

DZIĘKI STAŁEMU napędowi 4x4 i reduktorowi trudny teren nie jest problemem

PAJERO SPORTA zbudowano na ramie – technicznie spokrewnione jest z pikapem L200

WYPOSAŻENIE

PAJERO

Wersja Cena Airbagi czołowe/boczne ESP/kurtyny powietrzne Światła przeciwmgielne/ksenony Klimatyzacja man./aut. Elektrycznie sterowane szyby p/t Elektrycznie sterowane lusterka Radioodtwarzacz CD Sterowanie radiem na kierownicy Podgrzewane fotele Lakier metalizowany

Intense 127 990 zł S/S S/S S/N S/N S/S S S S S 3250 zł

KOSZTY/GWARANCJA

PAJERO

Ceny Mitsubishi Pajero Sporta

od 127 990 zł 3 lata/12 lat co 20 tys. km/rok

Gwarancja mech./perforacyjna Przeglądy

OCENA KOŃCOWA CENA AutoSalon24

4+ 124 150 zł

Zobacz oferty na www.autosalon24.autoswiat.pl

28 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_28AG_Pajero.indd 28

13-12-12 10:02


PORADNIK

TrEogSraTmów

10 p ji do nawigac

Jak poprowadzi cię smartfon? Czy tradycyjna nawigacja jest jeszcze komuś potrzebna, skoro dzięki odpowiednim aplikacjom jej zadanie z łatwością może przejąć smartfon? Klienci już dawno to zauważyli, bo urządzenia przeznaczone wyłącznie do nawigowania sprzedają się coraz gorzej. Za to nieustannie przybywa programów nawigacyjnych na komórki. Najwięk-

Odcinki dróg, które uwzględniliśmy w teście ODCINKI AUTOSTRAD: A1: Kowal – Łódź, A2: obwodnica Mińska Mazowieckiego, A4: Szarów – Tarnów, A4: Rzeszów Centralny – Rzeszów Wschód, A4: Dębica – Rzeszów. ODCINKI DRÓG EKSPRESOWYCH: S2: południowa obwodnica War-

szawy, S3: Międzyrzecz – Świebodzin, S5: wschodnia obwodnica Poznania, S7: Olsztynek – Nidzica, S8: Oleśnica – Syców, S11: zachodnia obwodnica Poznania, S17: Sielce – Bogucin, S74: Kielce – Cedzyna, DK90: most w Kwidzynie.

Ważne punkty (POI), które uwzględniliśmy w teście Aquadrom w Rudzie Śląskiej, hotel Campanile w Bydgoszczy, hotel Mikołajki Resort (Jora Wielka), hotel Villa Park (Siedlce), hotel Hilton Garden Inn (Rzeszów), galeria handlowa City Center (Rzeszów),

centrum handlowe Odrzańskie Ogrody (Kędzierzyn-Koźle), CH Galeria Mallwowa Piotr i Paweł (Poznań), stacja paliw Statoil przy ul. Płochocińskiej 200 w Warszawie, stacja Orlen przy A2 MOP Gnilec.

szy wybór mają użytkownicy smartfonów działających pod kontrolą systemu operacyjnego Android.

Nawigacja nie musi kosztować Co ważne, telefon można przekształcić w funkcjonalną nawigację niedużym kosztem, a często nawet za darmo, bo oprócz płatnych aplikacji nie brakuje także darmowych

programów. Wprawdzie czasem mają one nieco okrojone możliwości, ale dla większości użytkowników mogą być wystarczające. A co z mapami? Czy te w darmowych programach są gorsze od stosowanych w płatnych aplikacjach? Czy pokrycie sieci dróg i katalogi adresów są podobne? Wbrew pozorom odpowiedź nie jest

Google, wersja 7.4.0 mapy online Nawigacja Google’a budzi mieszane uczucia. Prosta aplikacja jest łatwa w obsłudze (świetne wyszukiwanie głosowe), a dostępne mapy mają coraz lepszą jakość. Niemniej mapy dostępne są tylko w trybie online, tak samo jak funkcje nawigacji, co oznacza problemy z działaniem, gdy nie ma zasięgu sieci (nie wspominając o kosztach roamingu za granicą). Katalog miejsc POI jest bogaty. Gorzej z pozostałymi adresami i ich prawidłową lokalizacją. Mimo to i tak aplikacja Google’a świetnie wypa-CENA dła w teście. Bez tru--

BEZPŁATNY

du znaleźliśmy wszystkie uwzględnione odcinki dróg, jak i miejsca POI. Dobre odwzorowanie sieci dróg, obliczanie tras alternatywnych, wyszukiwanie celów po kodach pocztowych, świetne wyszukiwanie głosowe. Nawigacja uzależniona od działania sieci GSM, powolne odświeżanie map (gdy brak 3G), zawieszanie i restart aplikacji, błędne lokalizacje adresów. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 15 Znalezione adresy POI (maks. 10) 9 24 Suma (maks. 25)

FOT. TOMASZ OKUROWSKI, PRODUCENCI

Dzięki odpowiednim aplikacjom telefon z systemem Android można zmienić w nawigację. Sprawdziliśmy, którym programom warto zaufać

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 29

5113_29-31AG_nawigacje.indd 29

13-12-12 16:33


PORADY TEST NAWIGACJI NA SMARTFONY AutoMapa Polska, wersja 1.6.0. mapa PL1310

Don’t Panic Polska, wersja 4.7.4 mapa 201309

To już nie to samo, co popularna odmiana na przenośne nawigacje samochodowe z Windowsem CE. Wersja na Androida ma znacznie mniejsze możliwości. Choć teoretycznie umożliwia omijanie korków, to w rzeczywistości funkcja ta w zasadzie nie działa. Brakuje sterowania głosem, a także wyszukiwania celów w trybie online. Na szczęście jakość map wciąż jest na bardzo wysokim poziomie, a odwzorowanie sieci dróg – niemal wzorowe. Doceniamy funkcję uwzględniania no-CENA wych odcinków drógg ZŁ prawie natychmiastt

Chorwacki program można bezpłatnie testować przez 7 dni. Potem pozostaje zakup wybranej wersji (ceny przeliczono na funty brytyjskie). W cenie mapy Polski są aktualizacje przez pierwszy rok użytkowania (dane zapisane w pamięci telefonu). Mapa zawiera dobrze odwzorowaną sieć dróg (z tej samej bazy korzystają m.in. NaviExpert i Navmax). Niestety, katalog adresów POI jest tylko przeciętny. Przydałoby się wyszukiwanie online oraz dostęp do danych o korkach (dla Polski).. CENA Ponadto trzeba przy-ZŁ zwyczaić się do nie--

93,98

po otwarciu ich dla ruchu. Pod tym względem AutoMapa jest jedną z najlepszych oferowanych w Polsce. Dobra jakość map, punkty adresowe z dokładną lokalizacją, szybka reakcja na zmiany w sieci dróg, planowanie tras, mapy w pamięci telefonu. Słabe omijanie korków, brak wyszukiwania w trybie online, brak wybierania głosowego, częsta rekalkulacja trasy bez powodu. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 15 Znalezione adresy POI (maks. 10) 7 22 Suma (maks. 25)

65

zbyt intuicyjnego menu programu. Pod tym względem Don’t Panic odstaje od wielu aplikacji. Dobre odwzorowanie sieci dróg, możliwość planowania trasy, podgląd przebiegu trasy na mapie, szybka praca aplikacji. Braki w bazie adresów POI, tendencje do samoczynnego wyłączania, brak tras alternatywnych, nieintuicyjne menu, brak informacji o korkach. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 14 Znalezione adresy POI (maks. 10) 6 20 Suma (maks. 25)

MapaMap, wersja 7.7.2 mapa 2013Q3

NaviExpert, wersja 8.3.2 mapy online

Dość zaskakujący wynik. O ile odwzorowanie sieci dróg jest bardzo dobre, o tyle podczas wyszukiwania miejsc POI MapaMap wypadła słabo. Przydałoby się zatem wyszukiwanie celów w trybie online, a także wyszukiwanie głosowe, jak w Google. Aplikacja jest bardzo łatwa w obsłudze – oprócz funkcji wyszukiwania miejsc POI, która w innych programach jest znacznie lepiej zaprojektowana. Doceniliśmy płynne przeglądanie map i możliwość planowania podróży.. Omijanie korków? Ma-CENA paMap ma jeszcze spo--

NaviExpert świetnie sprawdza się jako nawigacja do omijania korków oraz innych utrudnień na drogach. Pod tym względem jest najlepszy w kraju. Bardzo dobrze reaguje na zmiany w sieci dróg – nowo otwarte odcinki szybko pojawiają się na mapach. Coraz lepiej ostrzega o utrudnieniach dzięki funkcji CB. Warte podkreślenia jest też głosowe wybieranie adresu. Ale są i słabsze strony. Na mapach nie brakuje błędów. Doskwierają problemy z wyszukiwaniem adresów według kodów pocztowych. Po-CENA nadto program jestt

79 ZŁ

re zaległości: dobrze, że można przynajmniej zobaczyć mapę natężenia ruchu. Dobre odwzorowanie sieci dróg, mapy w pamięci telefonu, szybkie i płynne przeglądanie mapy, planowanie podróży, dostęp do informacji o utrudnieniach. Niewygodne wyszukiwanie miejsc w katalogu POI, brak wyszukiwania celów w trybie online, brak wsparcia w przypadku ekranów o wyższej rozdzielczości. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 14 Znalezione adresy POI (maks. 10) 4 18 Suma (maks. 25)

99 ZŁ

użyteczny wówczas, gdy mamy dostęp do sieci. Mapy nie są bowiem przechowywane w pamięci telefonu. Dobre omijanie korków, głosowe wybieranie adresu, nowe drogi szybko pojawiają się na mapie, funkcja CB, abonament czasowy. Błędy na mapach, brak wyszukiwania miejsc według kodów i skrzyżowań, przydatność uzależniona od zasięgu sieci, mapy tylko w trybie online. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 15 Znalezione adresy POI (maks. 10) 8 23 Suma (maks. 25)

Navigon, wersja 5.1.0 mapa 2013

NavMax, wersja 3.8.3 mapa 2013Q3

Jedna z najbardziej zaawansowanych aplikacji w teście. I jedna z najdroższych: 249 zł za mapę Europy. Mapy dostarcza Navteq, nic dziwnego zatem, że wyprzedzają rzeczywistość. Widać na nich takie drogi, jak np. S69 czy A1 i A4. Problem w tym, że A1 w budowie jest już uwzględniana podczas wytyczania trasy – trudno zaufać nawigacji, gdy prowadzi w pole. Na szczęście system omija budowaną S69 czy odcinki A4. Dziwi słaby wynik w wyszukiwaniu adresów POI. Niee CENA pomogło nawet wy-ZŁ

Jeden z nielicznych programów, który w wersji „Europa” umożliwia korzystanie z map od różnych dostawców. Łatwo zatem porównać dane. W przypadku Navteqa nawigacja prowadzi odcinkiem A1, który jest wciąż w budowie (Włocławek – Toruń). Takich niespodzianek nie ma w przypadku mapy od Emapy. Niemniej baza punktowych adresów wciąż jest przeciętna. Plus za: wygodną obsługę, dodatkowe wyszukiwanie celów online oraz przejrzystąą m a p ę. P o n a d t o CENA – przystępne kosztyy ZŁ

249

szukiwanie online. Wygodne są obsługa i dodatki, takie jak prognoza pogody i informacje o utrudnieniach. Szybkie działanie, trasy alternatywne, wygodna obsługa, planowanie tras z punktami pośrednimi, wyszukiwanie online. Prowadzenie drogami w budowie (A1), braki w bazie adresów POI, koszt, zawieszanie się, brak wybierania głosowego. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 15 Znalezione adresy POI (maks. 10) 5 20 Suma (maks. 25)

65

zakupu oraz warunki licencji. Dobry wynik w naszym teście. Możliwość kupna licencji na krótki czas, wygodna obsługa, wyszukiwanie online, mapy w pamięci telefonu, asystent pasa ruchu. Błędy w nawigowaniu, brak funkcji omijania dróg gruntowych, dopiero najnowszą wersję dostosowano do ekranów HD, słaba baza adresów. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 14 Znalezione adresy POI (maks. 10) 8 22 Suma (maks. 25)

30 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

OK5113_29-31AG_nawigacje.indd 30

13-12-12 16:59


Sygic, wersja 13.3.2 mapa 2013

TomTom, wersja 1.3 mapa v915

Aplikacja w przystępnej cenie za wersję nieograniczoną czasowo i z wliczonymi aktualizacjami. Niestety, pojawiają się one rzadko: 1-3 razy w roku, a dane o korkach są dodatkowo płatne. Mimo to odwzorowanie sieci dróg jest całkiem przyzwoite. Sygic jako jedyny zawiera wszystkie miejsca POI uwzględnione przez nas w teście. Uznanie za wygodną obsługę i sprawną kalkulację tras. Co ważne, od razu obliczane są trasy alternatywne, co ułatwia zaplanowanie podróży. Słabe strony? Podczas te-CENA stu zdarzyły się nie-ZŁ

Dość zaskakujący i rozczarowujący wynik jak na tak drogi program renomowanej firmy. O ile pokrycie sieci dróg jest niemal wzorowe, o tyle wiele do życzenia pozostawia baza adresowa. Nie pomogło nawet wyszukiwanie celów online. Ponadto mimo wysokiej ceny trzeba jeszcze dopłacać za ostrzeganie przed fotoradarami (82 zł) i informacje o ruchu drogowym (129 zł). Obsługa jest za to bardzo łatwa, a prowadzenie do celu nie budzi zastrzeżeń. Na pochwałę zasługuje teżż system informacjii CENA o ruchu drogowym,, ZŁ

65

spodziewane przypadki samoczynnego wyłączenia programu. Grafika map, możliwość bezpłatnego testu, płynne przeglądanie mapy, bazy danych o hotelach, trasy alternatywne, wygodna obsługa, szybka kalkulacja tras. Aktualizacje map tylko 1-3 razy w roku, brak wyszukiwania adresów i miejsc POI w trybie online, program czasami samoczynnie się wyłącza. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 13 Znalezione adresy POI (maks. 10) 10 23 Suma (maks. 25)

199,99

gdyż widać wyraźny postęp w stosunku do ubiegłego roku. Wyszukiwanie celów online, dane o korkach i utrudnieniach (za dopłatą), obsługa, sprawna kalkulacja tras, wygodne planowanie tras, podgląd mapy celu. Braki w bazie adresowej miejsc POI, wysoki koszt, brak sterowania głosem, niezbyt płynne przeglądanie mapy, płatne ostrzeganie przed fotoradarami. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 14 Znalezione adresy POI (maks. 10) 5 19 Suma (maks. 25)

Yanosik, wersja 2.3.0 mapa online Bez wątpienia jest to jedna z najlepszych kontrpropozycji dla łączności CB. Świetnie sprawdza się jako źródło informacji o utrudnieniach i innych niespodziankach na drodze, przydatne szczególnie do omijania wypadków i innych niespodziewanych zdarzeń. Mapa obejmuje najświeższe inwestycje drogowe i ma dość skromwcale taka oczywista. To co bezpłatne, wcale nie musi być gorsze od aplikacji, za które trzeba zapłacić, i to czasem niemało. Najdroższe programy kosztują ponad 200 zł, a w przypadku dokupienia przydatnych dodatków łatwo przekroczyć 300 zł. Za tyle można kupić kompletną nawigację! W teście uwzględniliśmy programy z mapami przechowywanymi w pamięci telefonu, jak i aplikacje online, które za każdym razem po-

ną bazę adresów POI. Dostęp do mapy, jak i funkcji nawigacji jest tylko w trybie online. Gdy nie ma dostępu do sieci, Yanosik na niewiele się przyda. Wówczas nie maa także irytujących reklam,, dzięki którym aplikacjaa

CENA

BEZPŁATNY

bierają trasę dojazdu z serwerów dostawcy usługi. Te drugie powinny mieć bardziej aktualne mapy, bo operatorzy mogą odświeżać je na bieżąco. Żeby sprawdzić, jak szybko reagują wydawcy map, uwzględniliśmy m.in. najnowszy odcinek A4, z Dębicy do Rzeszowa, który oddano do ruchu 30 października. Warto jednak pamiętać, że nawigacje online działają tylko tam, gdzie nie ma problemów z zasięgiem sieci – w naszym kraju nie bra-

jest bezpłatna – ale to jest w zasadzie niewielkie pocieszenie. Informacje o utrudnieniach na drogach, bogata baza fotoradarów, szybka reakcja na zmiany w sieci dróg, głosowe wyszukiwanie adresów, sprawne omijanie korków i utrudnień, możliwość zgłaszania zagrożeń na drogach (w tym obecności policji). kuje rejonów, w których wciąż nie jest to regułą. Bez połączenia z serwerem nie da się wyznaczyć wówczas trasy. Ponadto w przypadku wyjazdu za granicę trzeba liczyć się z kosztami roamingu danych. Aplikacje nawigacyjne do telefonów zwykle oferowane są w kilku wersjach różniących się warunkami licencji, czasem też sposobem działania i ceną. W zestawieniu ujęliśmy roczny koszt użytkowania, z wliczeniem aktualizacji map.

Słabe mapy, problemy z połączeniem, wyświetlanie reklam, aplikacja nadmiernie obciąża większość smartfonów. Wyniki testu Znalezione odcinki dróg (maks. 15) 15 Znalezione adresy POI (maks. 10) 5 20 Suma (maks. 25)

Podsumowanie n Nawigacja w telefonie? Czemu nie! Większość programów działa sprawniej od ekstremalnie drogich fabrycznych nawigacji montowanych w autach. Wciąż nie brakuje programów, które potrafią poprowadzić w pole, a wpadki zdarzają się nawet najlepszym.

REKLAMA

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 31

5113_29-31AG_nawigacje.indd 31

13-12-12 16:34


PORADY ODPOWIADAMY NA WASZE PYTANIA

W SKRÓCIE Kiedy można wyrzucić umowę? ■ W trakcie porządkowania mieszkania znalazłem kilka starych umów sprzedaży samochodów. Czy mogę wyrzucić takie dokumenty, czy lepiej je zachować? MACIEK Prawo nie mówi nic o tym, jak długo po sprzedaży auta trzeba zachować dowód transakcji, tak jak ma to miejsce w przypadku chociażby zeznań podatkowych. Radzimy jednak nie wyrzucać starych umów, podobnie zresztą jak dokumentów potwierdzających wyrejestrowanie pojazdu. W przypadku gdyby osoba, która kupiła od Pana auto, popełniła nim jakieś wykroczenie, łatwiej będzie wyjaśnić sprawę.

FOT. BOGDAN HRYWNIAK, KRZYSZTOF PALIŃSKI, VW

Czy hamulec przymarznie? ■ Często czytam w gazetach, że podczas zimy nie wolno używać hamulca awaryjnego. Czy to prawda? Często parkuję swoje auto na dość stromym podjeździe i wolałbym oprócz biegu używać dodatkowego hamulca. MARCIN Problem z przymarzaniem linki hamulca awaryjnego zwykle pojawia się w okresie, kiedy na drogach jest mokro, a temperatura waha się koło zera (w ciągu dnia jest dodatnia, a nocą spada). Jednak w opisanym przez Pana przypadku, gdy auto parkowane jest na wzniesieniu, lepiej mimo wszystko używać hamulca awaryjnego.

Porady na www.autoswiat.tv

JEŚLI POWALONE PRZEZ wiatr drzewo uszkodziło auto, szanse na odszkodowanie są niewielkie

Gdy auto zniszczy wichura Jakie są szanse na odszkodowanie za uszkodzenia spowodowane przez naturę? ■ Podczas ostatniej wichury powalone przez wiatr drzewo dość poważnie uszkodziło mój samochód. Auto było zaparkowane na osiedlowej uliczce. Czy mam szansę na odszkodowanie np. od spółdzielni? Czy jedynym sposobem na zdobycie pieniędzy na naprawę uszkodzonego pojazdu jest skorzystanie z ubezpieczenia autocasco? ANDRZEJ Niestety, w takich okolicznościach – gdy szkody są wynikiem działania żywiołów o tak dużej sile – kierowcom posiadającym wyłącznie OC komunikacyjne trudno będzie uzyskać odszkodowanie, np. z ubezpieczenia

OC zarządcy terenu lub nieruchomości. Ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej z zasady pokrywa szkody wynikające z winy osoby ubezpieczonej. Tu jednak trudno mówić o bezpośredniej winie. Wichura o takiej sile jest zjawiskiem, któremu nie można było wcześniej zapobiec (siła wyższa). W wielu przypadkach, gdy siła wiatru jest na tyle duża, że nawet najlepiej pielęgnowane drzewa przewracają się, a nowe, należycie konserwowane dachy są zrywane przez wiatr, o odszkodowaniu z OC zarządcy czy właściciela nieruchomości nie ma mowy. Szansą na otrzymanie pienię-

dzy w takich sytuacjach jest udowodnienie winy lub zaniedbania zarządcy terenu. W tym konkretnym przypadku trzeba wykazać, że drzewo, które zniszczyło Pańskie auto, było zaniedbane lub niewłaściwie pielęgnowane. W innym przypadku pozostanie już tylko możliwość zgłoszenia szkody w ramach autocasco.

EKSPERT

Adam Fulneczek TUiR Warta

Silnik 1.4 TSI

Dlaczego taki sam silnik ma różną moc? ■ Chcę kupić używanego Volkswagena lub Audi z silnikiem 1.4 TSI. Zorientowałem się jednak, że ten motor występował w kilku odmianach mocy – od 122 do nawet 180 KM. Rozumiem, że to ten sam silnik, różniący się jedynie oprogramowaniem. Planuję kupić wersję 140-konną (jest tańsza) i za pomocą chipa wzmocnić ją do 180-190 KM. Czy to dobry pomysł? SEBASTIAN Niestety, nie jest to takie łatwe. W przypadku silnika 1.4 TSI najsłabsze wersje (122-125 KM) oraz niektó-

SILNIKI 1.4 TSI od momentu debiutu poddano już wielu modyfikacjom

re jednostki 140-konne to silniki wyposażone wyłącznie w turbinę. Mocniejsze warianty mają natomiast dodatkowo kompresor. Kłopotliwe może być odróżnienie wersji 140-konnej, ponieważ występowała w obydwu odmianach. Proszę też pamiętać, że w początkowej fazie produkcji silniki te borykały się z kilkoma usterkami, m.in. problemami z napinaczem łańcucha rozrządu, tzw. przestawiaczem faz rozrządu i pękającymi tłokami – w związku z tym chiptuning tych jednostek jest dość ryzykowny.

32 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_32-33AG_goraca.indd 32

13-12-12 12:38


Przepisy

Naprawa turbosprężarek

do regeneracji czy kupić nową? Czy warto kupić Turbina ■ Proszę o radę. Muszę wymienić oznacza, że warsztaty zajmujące w turbodieslu 2.2 HDi. się regeneracją muszą korzystać auto na części? turbinę Z tego, co przeczytałem na forach z zamienników, które najczęściej ■ Znalazłem Saaba 900 z bardzo dobrze zachowaną karoserią. Chciałbym go kupić i zatrzymać na podwórku jako dawcę części do mojego egzemplarza. Jak to zrobić, żeby nie płacić ubezpieczenia ani opłat rejestracyjnych? Czy wystarczy go wyrejestrować? PAWEŁ Z GRODZISKA Niestety, nie da się wyrejestrować auta bez jego złomowania, czyli oddania do stacji demontażu pojazdów. Oczywiście, można odstawić niekompletny samochód, ale za każdy brakujący kilogram (pod uwagę brana jest masa pojazdu podana przez producenta) trzeba zapłacić do 10 zł. Jeśli zdecyduje się Pan zatrzymać samochód – bez względu na to, czy będzie użytkowany – trzeba go ubezpieczyć, ponieważ brak polisy może skończyć się nałożeniem wysokich kar.

i stronach firm zajmujących się regeneracją turbosprężarek, wynika, że część po naprawie powinna być jak nowa, więc po co przepłacać. Czy to prawda? PIOTR Niestety, nie do końca. Po pierwsze, w przypadku turbin ze zmienną geometrią producenci nie oferują części do ich naprawy, a to

są wykonane nie tak dokładnie, jak oryginalne podzespoły. Po drugie, tego rodzaju turbina po naprawie wymaga precyzyjnej regulacji, a do tego niezbędne są odpowiednie przyrządy (m.in. do pomiaru natężenia przepływu), którymi warsztaty nie dysponują. Dlatego efekt regeneracji turbin VTG często jest loterią.

REGENERACJA TURBINY jest tańsza niż zakup nowej części, ale nie zawsze się udaje

Pojazdy uprzywilejowane

Nie ustąpisz? Dostaniesz mandat

KIEROWCY są zobligowani do ustąpienia pierwszeństwa autom uprzywilejowanym

■ Czy jeśli nie ustąpię pierwszeństwa policjantom lub kolumnie dyplomatycznej, dostanę mandat? Czasami tego nie robię, jeśli muszę wjechać na wysoki krawężnik. Oczywiście, gdy jedzie karetka, zawsze zjeżdżam z drogi. KAROL Z WARSZAWY Zarówno pojazdy policji, jak i Biura Ochrony Rządu oraz Agencji Bezpie-

czeństwa Wewnętrznego należą do kategorii aut uprzywilejowanych, zgodnie z prawem należy więc ułatwić im przejazd – w przypadku niezastosowania się do przepisu kierowcy grozi mandat w wysokości od 20 do 500 zł i 5 pkt karnych. Zabronione jest także wyprzedzanie pojazdów uprzywilejowanych w terenie zabudowanym (mandat 300 zł).

REKLAMA

5113_32-33AG_goraca.indd 33

13-12-12 12:39


PORADY OPONY LETNIE ZIMĄ: CO Z NIMI ZROBIĆ? CAŁE KOŁA I SA M E O P O N Y

Jak przechowywać opony?

Koła porzucone byle jak w piwnicy lub w kącie garażu po kilku miesiącach mogą nie nadawać się do użytku Co zrobić z oponami letnimi zimą? Można je pozostawić w przechowalni w warsztacie wulkanizacyjnym, w którym zmieniamy koła – to najwygodniejsze, choć nie najtańsze rozwiązanie. Warto jednak wcześniej sprawdzić, jak opony będą składowane. Często okazuje się, że „profesjonaliści” zupełnie nie wiedzą, jak zrobić to prawidłowo, albo po prostu nie mają warunków do tego. Potem, niestety, my mamy problem: koło nie daje się wyważyć, trzęsie się kierownica. Jak to naprawić? Wymienić opony na nowe!

Kompletne koła Opony zamontowane na felgach można przechowywać leżące jedne na drugich. Ważne jednak, żeby podłoże, z którym styka się pierwsze z kół, było suche i czyste. Niedopuszczalny jest kontakt z rozpuszczalnikami, smarami, olejami itp. Kompletne koła można też powiesić na hakach. Uwaga: jeśli leżą one jedne na drugich, warto co kilka tygodni zamienić je miejscami, by opona na dole nie odkształciła się. Zmontowanych kół nie powinno się przechowywać na stojąco. W ostateczności, jeżeli nie ma innej możliwości, koła mogą stać, ale należy podwyższyć w nich ciśnienie o 0,5 bara i raz na jakiś czas przynajmniej odrobinę je obrócić, żeby się trwale nie odkształciły.

FOT. MAREK KORLAK

Opony luzem Ogumienie zdjęte z felg musi być przechowywane zupełnie inaczej niż kompletne koła. Powinno się je składować tak, jak to się dzieje w sklepie z oponami czy w magazynie, czyli na stojąco (ryzyko defor-

DROGI LUKSUS RYZYKOWNE PRZECHOWYWANIE. Nawet kompletne koła leżące w wysokich słupkach wymagają regularnej rotacji. Tak trzymane opony bez obręczy błyskawicznie się niszczą!

macji jest minimalne, ponieważ nie muszą dźwigać ciężaru felgi). Opona nie może być naciskana przez sąsiadujące z nią ciężkie przedmioty! Zdjętych opon nie wolno wieszać na hakach. Składowanie ich w wysokich słupkach, z czym można się spotkać w wielu przechowalniach, jest sprzeczne z zaleceniami producentów ogumienia, nawet jeśli taki słupek nie jest zbyt wysoki. Takie przechowywanie kończy się trwałym odkształceniem boku opony i późniejszymi problemami z wyważeniem koła. Stojące koła warto co kilka tygodni obrócić.

ZMIANY OPON

Przechowanie opon w magazynie warsztatu wulkanizacyjnego kosztuje 40-120 zł za sezon. Montaż opon to 80-150 zł. RAZEM:

120-270 zł

DOBRZE

DOBRZE

Kompletne koła

Same opony

Można układać jedne na drugich. Co kilka tygodni powinno się zmieniać ich położenie. W praktyce taka staranność to rzadkość.

Najlepiej, gdy stoją pionowo na specjalnych stojakach. Dobrze, jeśli co jakiś czas się je obróci – w tym układzie to łatwe zadanie.

Zanim odstawisz koła Umyj opony i felgi Kompletne koła można umyć środkiem do mycia felg i myjką ciśnieniową. Same opony myjemy gąbką lub szczotką i wycieramy od wewnątrz do sucha.

SPRAWDŹ TEŻ, czy opony nie są uszkodzone

Dopompuj Jeśli koła są kompletne, dopompuj je. W przypadku kół do osobówek nie

zaszkodzi zwiększenie ciśnienia (o ok. 0,5 bara). Zabezpiecz Czyste felgi – zarówno aluminiowe, jak i stalowe – warto nawoskować pastą do karoserii. Na boki opon należy nałożyć środek do konserwacji ogumienia (nabłyszczacz) lub zwykły sylikon w spreju.

ŹLE!

ŹLE!

Bez felg, jedne na drugich

Opony rzucone byle jak

Opony przechowywane w ten sposób zupełnie nie są zabezpieczone przed odkształceniem – szczególnie dolna.

Owszem, w ten sposób oszczędza się miejsce w magazynie, ale opony mogą potem sprawiać problemy przy próbie wyważenia kół.

34 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

OK5113_34_Opony.indd 34

13-12-12 12:53


PORADY EGZAMINY NA PRAWO JAZDY

Kodeks drogowy to za mało Obecne egzaminy teoretyczne na prawo jazdy wymagają dobrej znajomości przepisów. Niestety, przejrzenie kodeksu drogowego nie wystarczy

PODRĘCZNIK DLA KURSANTA

Osoby przygotowujące się do egzaminu na prawo jazdy czeka sporo nauki. Chodzi tu nie tylko o zakres wiedzy, lecz także o problem ze znalezieniem odpowiedniego źródła do nauki. Niestety, sam kodeks drogowy zawiera tylko część potrzebnej wiedzy. Kto chce poznać polskie przepisy ruchu drogowego i je zrozumieć, musi także dotrzeć do licznych rozporządzeń, które często zawierają tak samo ważne przepisy, jak kodeks drogowy. Zresztą regulacje dotyczące tego samego zagadnienia mogą znajdować się w kilku miejscach. Wymienione

PODRĘCZNIK DLA KURSANTA Marcin Połeć prawo jazdy kategorii

B

obok akty prawne tak naprawdę powinny być znane każdemu kierowcy – na ulicy nie ma czasu na zastanawianie się, kiedy ma się pierwszeństwo albo gdzie można zaparkować.

Częste nowelizacje tworzą zamęt Uwaga: ważne jest znalezienie aktualnych wersji aktów prawnych. Trzeba pamiętać, że sam kodeks nowelizuje się średnio co kilka miesięcy – wersja sprzed kilku lat jest już więc niewiele warta. Najbezpieczniej ściągnąć potrzebne dokumenty z bazy Sejmu (isap.sejm.gov.pl) i wybierać zawsze tekst ujednolicony, czyli zawierający wszystkie poprawki. To ważne, ponieważ i na egzaminie, i na co dzień nieznajomość prawa nie jest wytłumaczeniem.

Dobry podręcznik to podstawa

Ustawy i rozporządzenia, które warto poznać KODEKS DROGOWY Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym Kodeks drogowy jest głównym aktem prawnym regulującym zasady ruchu drogowego, dotyczące pojazdów i samych kierujących. Obowiązkowo należy zapoznać się z przepisami ogólnymi, definicjami i zasadami ruchu. Niestety, w dokumencie pojawia się także całe mnóstwo odniesień do szczegółowych rozporządzeń oraz paragrafów dotyczących wyłącznie specjalistów, które tak naprawdę powinny znaleźć się w odrębnej ustawie. Z tego powodu nie warto uczyć się na pamięć całego dokumentu. Niestety, uchwycenie sensu niektórych przepisów wymaga znajomości wielu rozporządzeń.

1

Ustawa z dnia 5 stycznia 2011 r. o kierujących pojazdami Do uchwalonej w 2011 r. ustawy przeniesiono część przepisów dotyczących szkolenia kandydatów na kierowców, która wcześniej znajdowała się w kodeksie drogowym. Z ustawy dowiedzieć się można, m.in. jaki jest minimalny wiek, w którym można przystąpić do egzaminu na poszczególne kategorie prawa jazdy, a także jak aktualnie wyglądają egzaminy oraz procedura składania i odbierania dokumentów.

2

Rozporządzenie w sprawie znaków i sygnałów drogowych To akt prawny, który zawiera tak naprawdę więcej szczegółowych przepisów niż kodeks drogowy. Powinna być to obowiązkowa pozycja dla wszystkich kursantów. To właśnie stąd często brane są podchwytliwe pytania, z którymi kursanci mają spore kłopoty. Tak naprawdę rozporządzenie powinno być dokładnie znane każdemu kierowcy.

3

Rozporządzenie w sprawie warunków techn. pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wypos. Dokument zawiera informacje o tym, co powinno być w każdym samochodzie (wypo-

4

n Gąszcz ustaw i rozporządzeń może być przerażający dla kursantów. Nieocenioną pomocą w przebrnięciu przez skomplikowane przepisy jest dobry podręcznik do nauki jazdy. Żeby jednak rzeczywiście mógł być użyteczny, musi spełniać dwa kryteria: zawierać aktualną wiedzę i być zrozumiale napisany. Na rynku trudno o takie pozycje.

sażenie obowiązkowe). Stąd dowiedzieć się można, jakie modyfikacje auta dopuszcza prawo, a co może przysporzyć kłopotów podczas kontroli drogowej lub badania w stacji diagnostycznej. Spora część dokumentu to przepisy m.in. dla diagnostów i zawodowych przewoźników. KODEKS WYKROCZEŃ Czy wiecie, że za zniszczenie znaku drogowego można nawet trafić do aresztu? Warto zajrzeć do kodeksu wykroczeń i sprawdzić, za co grożą najsurowsze kary. Dla kierowców najbardziej interesujący jest rozdział XI – wykroczenia przeciwko bezpieczeństwu i porządkowi w komunikacji (art. 84-103).

5

Rozporządzenie w sprawie kierowania ruchem drogowym Rozporządzenie wyjaśnia, jak odczytywać sygnały wydawane przez policjantów sterujących ruchem, ale czy na pewno tylko przez nich? Z dokumentu dowiemy się, jak stosować się do znaków dawanych przez mundurowych, a także kto ma prawo wydawać kierowcom polecenia na drodze. Informacje takie można znaleźć w bardziej przystępnej formie w dobrych podręcznikach dla kursantów.

6

Rozporządzenie zmieniające rozporządzenie w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń Rozporządzenie (a raczej jego załącznik) to nic innego, jak taryfikator mandatów. Na egzaminie nie wymaga się jego znajomości, ale warto wiedzieć, ile ryzykujemy, łamiąc przepisy.

7

Rozporz. w sprawie postępowania z kierowcami naruszającymi przepisy ruchu drogowego Taryfikator punktów karnych, choć istotny dla kierowcy, dla kursantów jest lekturą nieobowiązkową. Na egzaminie pytań o punkty karne nie ma.

8

FOT. THINKSTOCK

CZĘŚĆ PARAGRAFÓW kodeksu drogowego może być niezrozumiała bez znajomości odpowiednich rozporządzeń

Dlatego Akademia Auto Świat opublikowała podręcznik dostosowany do nowego rozporządzenia o szkoleniu kierowców, wzbogacony o ćwiczenia i interpretacje przepisów. Atutem książki może być sam autor – Marcin Połeć to instruktor z wieloletnim doświadczeniem, a nie teoretyk, dlatego podręcznik jest napisany przystępnym językiem. 16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 35

5113_35AG_prawo.indd 35

13-12-12 17:02


UŻYWANE PORÓWNANIE: TRZY LIFESTYLOWE MALUCHY Fiat 500, Mini One i Renault Twingo mają dużo wdzięku i niezłą cenę. Czy równie atrakcyjne są w codziennej eksploatacji? Oto trzy kultowe maluchy: Fiat 500, Mini One i Renault Twingo. Każdy z nich ma protoplastę, który zapisał się na kartach historii motoryzacji. Najdalej sięgają korzenie „pięćsetki” i Mini. Oba te urocze maluszki po raz pierwszy ujrzały świa-

Gdy liczą się st y

tło dzienne w latach 50. XX wieku i dziś są obiektem westchnień fanów oraz kolekcjonerów. Kariera rynkowa Twingo jest o wiele krótsza (debiut w 1993 r.) i nie tak spektakularna, jak w przypadku rywali. Trzeba jednak przyznać, że pierwsza gene-

racja małego Renault namieszała nieco na rynku. Jednobryłowe nadwozie nawet dziś wygląda oryginalnie i sprawia, że uroczego „francuza” w kształcie minivana nie pomylicie z żadnym innym autkiem segmentu A. Jednak ani Twingo I, ani

Mini i „500-ka” z lat 50. nie są bohaterami tego porównania. Trafiły do niego współczesne odsłony wspomnianych aut, a ściślej 6-latki z benzyniakami o mocy około 100 KM. Najwięcej zapłacicie za Mini. Ceny aut z 2007 r. (typoszereg R56) wy-

chy. Trzy kultowe mieszczu t? Który ma najwięcej zale

500 Silnik Moc Lata produkcji

One 1.4 100 KM od 2007 r.

od 27 000 zł

Twingo 1.4 95 KM od 2006 r.

Silnik Moc Lata produkcji

1.2 T 100 KM od 200 7 r.

od 15 500 zł

FOT. ARCHIWUM

od 22 000 zł

Silnik Moc Lata produkcji

36 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_36-40_por.indd 36

13-12-12 16:36


t yl i cena, a nie przestrzeń posażonych w motor 1.4/95 KM zaczynają się od 27 000 zł. To dość drogo na tle konkurentów, ale w zestawieniu z wartością salonową (nowy One kosztował ok. 70 000 zł) można uznać, że to atrakcyjna cena. Tym bardziej że popyt na Mini jest

naprawdę duży. Ładne, bezwypadkowe i niezajeżdżone egzemplarze sprzedają się jak ciepłe bułeczki. Trzeba przyznać, że One ma to coś, co intryguje. Oryginalnie wygląda, ma ciekawie zaprojektowane wnętrze z przypominającym półmisek na

Fiat 500 1.4 16V „Pięćsetka” reprezentuje segment małych aut miejskich, więc już z definicji nie należy spodziewać się w niej dużej ilości miejsca. Lifestylowe podejście do konstrukcji wymusiło spore ustępstwa w dziedzinie funkcjonalności, ale i tak nie jest najgorzej – mimo że Mini One ma większe gabaryty, jego bagażnik okazuje się nieco mniejszy niż w Fiacie 500! Auto zbudowano z wykorzystaniem podzespołów Pandy II i – podobnie jak ona – powstaje w polskiej fabryce. Oczywiście, Panda przeznaczona jest dla osób ceniących funkcjonalne rozwiązania i niską cenę, a 500 – dla miłośników starego stylu. Pokrewieństwo to ma jednak istotną zaletę. Bez kłopotu można kupić części zamienne, gdyż wiele elementów podwozia czy silników pasuje do obydwu modeli. To o tyle ważne, że Fiat 500 nie ma zbyt trwałego zawieszenia, zatem konieczność dokonywania większości napraw w ASO mogłaby wyraźnie nadszarpnąć budżet. Samochód doskonale sprawdzi się w ruchu miejskim, choć średnica skrętu jest największa wśród konkurentów. Kiepsko prezentuje się także układ kierowniczy, ponieważ nie daje należytego wyczucia drogi.

sałatę prędkościomierzem, umieszczonym tam, gdzie być nie powinien. Ale przecież właśnie o to chodzi – ma być inaczej i jest! Zdrowy rozsądek, ergonomia czy zagospodarowanie przestrzeni w tym przypadku schodzą na drugi plan. Jeśli

więc szukacie lifestylowego i rzucającego się w oczy malucha, który do tego daje sporą przyjemność z jazdy, to One jest wart każdego wydanego grosza ze wspomnianej puli 27 000 zł. Czadowo wygląda też Fiat 500 i jest do tego znacznie tańszy!

UROCZA SYLWETKA, bardzo dobra konstrukcja – nie dziwi więc liczne grono miłośników Fiata 500

Wysokość 1488 mm

Rozstaw osi 2300 mm Długość 3546 mm

Najczęstsze usterki Karoseria Młoda konstrukcja nie ma kłopotów z korozją. Duży szklany dach czasem trzeszczy, zdarza się, że w rękach zostanie klamka. Lakier niemetalizowany jest podatny na odpryski. Czasem przepalają się żarówki.

Silnik/podwozie

KOLOROWE AKCENTY na desce rozdzielczej i wielki zegar nawiązują stylistyką do modelu I generacji. Poprawna ergonomia, wysokim kierowcom przeszkadza konsola

Nasza ocena

Motor 1.4 boryka się z podwyższonym spalaniem oleju. W skrzyniach biegów (głośna praca) regulować trzeba cięgna, w przekładni zautomatyzowanej często dochodzi do uszkodzeń sterownika. Najwięcej kłopotów czeka użytkownika ze strony podwozia. Szybko zużywają się: łożyska kół, łączniki stabilizatorów, końcówki drążków kierowniczych.

Polecana wersja

Jeśli podobają się wam takie konstrukcje, to „500-ka” jest ciekawą propozycją – głównie dla miłośniczek starego stylu. Największa wada to ciasne wnętrze, podwozie i silnik sprostają wymaganiom. Pod względem awaryjności tylko przeciętna ocena – psuje się sporo drobiazgów, na szczęście ceny napraw nie są wysokie. MOCNY, ALE nie najmocniejszy. Jeśli liczycie na więcej koni, kupcie Abartha

Z TYŁU ciasno! W wersji z przesuwanym dachem mało jest miejsca nad głową

Nowoczesny silnik 1.4 – choć stosunkowo rzadki – jest dobrym wyborem. Pali znacznie więcej niż 1.2, ale zapewnia o wiele lepsze osiągi. Wybór wyposażenia pozostawmy zainteresowanym – poza bazowym Pop są też odmiany luksusowe (Lounge) i sportowe. 16 grudnia 2013 Nr 51 | AUTO ŚWIAT 37

5113_36-40_por.indd 37

13-12-12 16:37


UŻYWANE PORÓWNANIE: TRZY LIFESTYLOWE MALUCHY Nie ma co ukrywać, przywrócenie na rynek „500-ki” to wynik sukcesu Mini (pod rządami BMW). Fiat wykonał kawał dobrej roboty. Korzystając z polotu włoskich stylistów, w 2007 r. zaprezentował słodki samochodzik, który szybko zdobył uznanie płci pięknej – zresztą właśnie z myślą o kobietach był projektowany. Jego zabawkowy styl z lakierowaną deską rozdzielczą nawet dziś robi wrażenie. Poza tym dzięki wykorzystaniu podzespołów Pandy II cena wyjściowa była bardzo atrakcyj-

na. Efekt? Oferta rynkowa jest duża. Łatwo można znaleźć egzemplarz z polskiego salonu, a portfel nie musi być przesadnie gruby – cena bazowej wersji z silnikiem 1.2 zaczyna się od 17 000 zł. Porównywana przez nas odmiana 1.4/100 KM kosztuje nieco więcej (min. 22 000 zł), ale i tak nadal jest tańsza od Mini. Najlepszą relację ceny do wieku zapewnia Twingo – niezależnie, czy mówimy o wersji podstawowej (od 10 500 zł), czy porównywanej 100-konnej (od 15 500 zł). Co wię-

cej, motor 1.2 T występował tylko w usportowionej odmianie GT, można więc liczyć na dobre wyposażenie seryjne (lepsze niż u rywali), a także nieco bardziej rasowy wygląd.

Twingo to ciekawe auto, ale brakuje mu ekstrawagancji Niestety, rasowy nie oznacza nietuzinkowy! Twingo wiele straciło z oryginalnego projektu protoplasty. Owszem, samochodzik ten wygląda ładnie i nowocześnie, ale nie tak ekstrawagancko, jak poprzednik. Ma się

Mini One 1.4 Mini II (od 2006 r.) niewiele się różni od poprzednika zaprezentowanego w 2000 r. i zbudowanego już po przejęciu firmy przez BMW – z daleka wygląda prawie tak samo. Z bliska jednak widać, że auto urosło: na tylnej kanapie można teraz przewieźć dwie osoby w znośnych warunkach, a bagażnik ma pojemność 160 l. Pod względem przestronności wnętrza One plasuje się między najciaśniejszym 500 a największym Twingo. Pamiętajcie jednak, że Mini nadal pozostaje miniautem, ale za to bardzo uroczym, bo priorytetami projektantów nie były walory użytkowe, lecz styl i oryginalność. Trzeba przyznać, że to autko oceniane właśnie takimi kryteriami zasługuje na szóstkę. Drobne zastrzeżenia mamy do jakości wykończenia, ale ogólna trwałość wypada nieźle. Na plus: dobre wyposażenie wielu aut, szczególnie sprowadzonych i z mocniejszymi silnikami. Skoro poruszyliśmy kwestię napędu, to w One opisywanej generacji montowano motory benzynowe 1.4/75 i 95, 1.6/75 i 98 KM, a także diesla 1.6/90 KM (koncernu PSA). Mocniejsze jednostki zarezerwowano dla odmian Cooper i Cooper S. Podczas zakupu musicie bardzo uważać! Na rynku jest naprawdę dużo samochodów powypadkowych i sprowadzonych z USA (szczególnie kabriolety oraz najmocniejsze Coopery S). Często przechodziły one poważne kolizje i są niedbale naprawione!

wrażenie, że podczas projektowania małego „francuza” więcej do powiedzenia mieli marketingowcy niż styliści. Widać to zarówno po wyglądzie nadwozia, jak i wnętrza – np. deska rozdzielcza, owszem, jest estetyczna, jednak brakuje jej polotu i spektakularnych akcentów. Na pocieszenie: Twingo okazuje się naprawdę dojrzałym maluchem – ma najlepiej zagospodarowaną kabinę, dość duże fotele (naturalnie, jak na segment A) i zapewnia najwięcej miejsca z tyłu wśród porównywa-

MINI ONE jest pewne na drodze. Podczas jazdy po zakrętach czuje się jak ryba w wodzie

Wysokość 1475 mm

Rozstaw osi 2467 mm Długość 3699 mm

Najczęstsze usterki Karoseria Nie ma poważnych kłopotów z rdzewieniem karoserii, ale oznaki korozji można spotkać na śrubach, nakrętkach, elementach zawieszenia i układzie wydechowym. Powtarzającym się problemem jest usterkowy moduł sterujący systemem podnoszenia szyb i centralnym zamkiem.

Silnik/podwozie WYGLĄD KOKPITU nie każdemu przypadnie do gustu, ale trzeba przyznać, że jest on oryginalny i zwraca na siebie uwagę. A przecież o to właśnie chodzi!

Nasza ocena

Jednostka 1.4 nie należy do przesadnie usterkowych, ale niekiedy zmaga się z kłopotliwym napędem rozrządu (nietrwałe napinacze łańcuchów). Sprężyście zestrojone zawieszenie nie wytrzymuje kiepskiej jakości polskich dróg – szybko pojawiają się luzy.

Polecana wersja

Zgrabne autko z charakterem – Mini One sprosta wymaganiom osób szukających lifestylowego malucha. Choć model nie należy do wzorców trwałości, można liczyć na przyzwoitą żywotność wielu podzespołów. Obawiać się trzeba egzemplarzy po wypadku oraz drogiego serwisu i zaakceptować wysoką cenę zakupu. SILNIK 1.4 zmaga się z problemem nietrwałego napędu rozrządu

SYMBOLICZNA ILOŚĆ miejsca na nogi. Nie za wiele jest też przestrzeni nad głową

W przypadku Mini One godny uwagi jest opisywany motor 1.4 o mocy 95 KM, natomiast najlepszy stosunek kosztów eksploatacji (serwisu i zużycia paliwa) do dynamiki i ogólnego zadowolenia z jazdy zapewnia 120-konna odmiana silnika 1.6 (bazowy motor w wersji Cooper).

38 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_36-40_por.indd 38

13-12-12 16:38


nych aut. Trzeba jednak przyznać, że jest to małe pocieszenie, bo powyższe argumenty schodzą na drugi plan w oczach osób szukających lifestylowych pojazdów. Liczą się: styl, oryginalność i przyjemność z jazdy. W naszych założeniach ten ostatni punkt równa się silnikom o mocy ok. 100 KM, bo przecież fajnie jest, jak auto nie tylko dobrze wygląda, lecz także dynamicznie przyspiesza. Podczas rozpędzania uśmiech najczęściej będzie się pojawiał na twarzy właściciela Twingo, gdyż nudną

naturę tego auta ożywia 100-konny silnik 1.2 wyposażony w turbosprężarkę. Po chwili namysłu, gdy sprężarka zaczyna pracować pełną parą, najlżejsze Twingo bardzo ochoczo przyspiesza, co potwierdzają wyniki pomiarów – ma najlepsze przyspieszenie do „setki”, a elastycznością wręcz bije rywali na głowę. Co ważne, to nowoczesna konstrukcja, która zbiera całkiem duże pochwały za trwałość i niezawodność. Ma napęd rozrządu za pośrednictwem paska zębatego (wymiana co 120 tys. km)

Renault Twingo 1.2 T Francuski maluch w naszym porównaniu reprezentuje ciekawie stylizowane auta, ale nienawiązujące do historycznego poprzednika. W przypadku Twingo byłoby to dość trudne – model I generacji miał oryginalną stylistykę z charakterystycznymi reflektorami, ale jego korzenie sięgają raptem początku lat 90. XX wieku i trudno nazwać go legendą. Wnętrze samochodu kusi sporą ilością miejsca – z przodu siedzi się nadspodziewanie wygodnie, z tyłu żaden z konkurentów nie potrafi się nawet zbliżyć do poziomu oferowanego przez małe Renault (szczególnie zachwyca szerokość wnętrza oraz miejsce na nogi). Bagażnik nie ma porywającej pojemności (bazowo 165 l), ale po złożeniu tylnych siedzeń jest tu najwięcej przestrzeni spośród trójki naszych maluchów (959 l). Do wyboru macie jednolitą kanapę lub przesuwane fotele. Dość dziwna stylistyka kokpitu nie przeszkadza, poza tym w aucie tej klasy nie należy spodziewać się nadzwyczaj wysokiej jakości plastiku, a jest go tam całkiem sporo. To trochę psuje obraz samochodu, ale nie na tyle, by skreślić Twingo z listy zainteresowań. Twingo nigdy nie sprzedawało się w Polsce rewelacyjnie, dlatego amatorzy tego modelu muszą pogodzić się z pojazdami importowanymi. Ma to tę zaletę, że można liczyć na naprawdę bogate wyposażenie.

i zwartą budowę. A minusy? Silnik Twingo trochę „gaśnie” w górnym zakresie obrotów i robi się głośny podczas jazdy z większymi prędkościami (brak 6. biegu).

Najsłabszy silnik Mini okazuje się dość dynamiczny i oszczędny Wolnossące jednostki Fiata (1.4/100 KM) i Mini (1.4/95 KM) zapewniają niemal identyczne osiągi, ale ze względu na nieco inną charakterystykę (silnik One ma większy moment przy niższych obrotach) przy-

jemniej jeździ się Mini. Jego motor okazuje się także najoszczędniejszy w codziennej eksploatacji. Jeśli chodzi o trwałość napędu malucha z angielskim rodowodem, spore zastrzeżenia mamy do łańcuchowego napędu rozrządu – łańcuchy są dość trwałe, natomiast zawodzą napinacze (kosztowna naprawa!). Natomiast w przypadku jednostki 1.4 16V Fiata 500 musicie liczyć się z nadmiernym spalaniem oleju silnikowego, a także z nietrwałymi skrzyniami biegów (kiepska precy-

PRZYJEMNA SYLWETKA. Twingo II nie nawiązuje do niczego – jest po prostu sobą

Wysokość 1470 mm

Rozstaw osi 2367 mm Długość 3602 mm

Najczęstsze usterki Karoseria Co prawda, karoseria jest wolna od korozji, jednak można ją spotkać na układzie wydechowym oraz elementach zawieszenia (najstarsze egzemplarze). Plastiki wykorzystane do wykończenia wnętrza dość szybko mogą stracić świeżość, trzeba liczyć się też z awariami niektórych elementów elektrycznych, np. silnika wycieraczek.

Silnik/podwozie NIETYPOWE ROZMIESZCZENIE wskaźników – kierowca ma przed sobą tylko obrotomierz. Prędkościomierz i kontrolki zgrupowano na środku deski rozdzielczej

Nasza ocena

Doładowany wariant 1.2 nie jest zbyt często spotykany. Jak dotąd silnik ten nie wykazuje istotnych wad. Na brak precyzji skrzyni biegów nie da się wiele zaradzić, w zawieszeniu zużywają się głównie drobiazgi.

Polecana wersja

Jeśli nie zależy wam na stylu retro, Twingo bije konkurentów na głowę. Ma praktyczne wnętrze (jak na segment A), dobrze się je prowadzi, jest oszczędne. Do nietypowej stylistyki wnętrza można się przyzwyczaić, awaryjność również nie powinna przyprawić was o ból głowy. Po prostu – ciekawy mały samochód. NAJMNIEJSZY SILNIK, ale bez problemu dotrzymuje kroku konkurentom

TYLNA KANAPA Twingo oferuje zaskakująco dużo przestrzeni i wygody

Silnik 1.2 T to dobry wybór – zapewnia ciekawe osiągi (najlepsze spośród konkurentów) przy umiarkowanym spalaniu. Ponieważ Twingo ma całkiem przestronne wnętrze, polecilibyśmy odmianę 5-drzwiową jako namiastkę auta rodzinnego – niestety, nie ma takiej w ofercie. 16 grudnia 2013 Nr 51 | AUTO ŚWIAT 39

5113_36-40_por.indd 39

13-12-12 16:39


UŻYWANE PORÓWNANIE: TRZY LIFESTYLOWE MALUCHY zja pracy, słaba trwałość łożysk oraz synchronizatorów). Uroczy Fiacik wykazuje też wyraźne braki w prowadzeniu. Jego układ kierowniczy jest nieprecyzyjny (mimo możliwości wyboru trybu pracy – Normal lub Sport), a zawieszenie nie lubi szybkiej jazdy po zakrętach. Poza tym oba podzespoły są źródłem potencjalnych awarii – zawodzi elektryka wspomagania kierownicy, szybko wybijają się silentblocki elementów resorujących. Najwięcej frajdy z jazdy po zakrętach daje Mini. Sportowe nastawy podwozia i przekazujący porządną informację zwrotną układ kierowniczy oceniamy bardzo wysoko, ale – podobnie jak w przypadku Fiata – z czasem liczcie się z luzami w zawieszeniu. Twingo prowadzi się nieco gorzej niż One, ale znacznie lepiej niż „500-kę”. Małe Renault gwarantuje też bardzo dobrą zwrotność. Trwałość podwozia? Poprawna.

Mini Mi ni One

Re en na aul ult Tw Twiin n ngo go go

Fiiat F at 50 00 0

Najtańsza oraz najłatwiejsza w naprawach i serwisie jest „500-ka” Na koniec koszty serwisu, napraw i eksploatacji. Mini jest najdroższe w zakupie, podobnie w kwestii serwisu i napraw. Ceny części i koszty robocizny w ASO są bardzo wysokie! Na szczęście można się posiłkować znacznie tańszymi zamiennikami, co pozwoli nieco ograniczyć wydatki zarówno na okresowe przeglądy, jak i nieprzewidziane awarie. Jeśli chodzi o Fiata i Twingo, to ceny części w ASO są bardzo podobne (średnia w segmencie A), ale już stawka za roboczogodzinę okazuje się niższa w Fiacie. „500-ka” ma też mniej skomplikowaną budowę oraz bogatszy rynek zamienników, co stawia ją na pozycji liderki w kategorii „Koszty” wśród opisywanych aut.

Podsumowanie n Nie jestem fanem żadnego z tych aut, ale jeśli miałbym wybrać, wskazałbym Mini. Owszem, jest drogie w zakupie i naprawach, ale One ma styl, charakter oraz daje dużą frajdę z jazdy. Fiat 500 jest zbyt cukierkowy, ale do samego projektu nie mam zastrzeżeń – okazuje się naprawdę spójny! To idealna propozycja dla kobiet, facet za jego sterami wygląda trochę... niemęsko. A Twingo? No cóż, zatraciło ekstrawagancję poprzednika. Jest przemyślane i ładne, ale brakuje mu błysku, jakże potrzebnego w przypadku aut lifestylowych! Marcin Matus

MINI MA najmniejszy kufer w porównaniu. Czy to wada? Niekoniecznie!

TWINGO TO minibagażówka po złożeniu KUFER PANDY ma poj. 185 l (najlepszy kanapy – do wykorzystania jest 959 l wynik), a po złożeniu kanapy tylko 610 l

DANE TECHNICZNE Silnik – typ/cylindry/zawory Pojemność skokowa (cm3) Moc maksymalna (kW/KM/obr./min) Maksymalny moment obrotowy (Nm/obr./min) Skrzynia biegów/napęd na koła Hamulce przód/tył* Ogumienie auta testowanego Pojemność zbiornika paliwa (l) Masa własna/ładowność (kg)** Wymiary nadwozia (dł./szer./wys.; mm) Pojemność bagażnika (l)

OSIĄGI (DANE TESTOWE) Przyspieszenie 0-100 km/h (s) Elastyczność 80-120 km/h (s; najwyższy bieg) Prędkość maksymalna (km/h; dane fabryczne) Zużycie paliwa średnie (l/100 km) Poziom hałasu w kabinie (dB) – 50/100/130 km/h Hamowanie ze 100 do 0 km/h (m)*** Średnica zawracania w lewo/w prawo (m)

Fiat 500 1.4

Mini One 1.4

Renault Twingo 1.2

benz. R4/16 1368 74/100/6000 131/4250 man. 6b/przednie tw/t 185/55 R 15 35 1052/318 3546/1627/1488 185-610

benz. R4/16 1397 70/95/6000 140/4000 man. 6b/przednie tw/t 175/65 R 15 40 1120/390 3699/1683/1475 160-680

t.benz. R4/16 1149 74/100/5500 145/3000 man. 5b/przednie tw/b 185/55 R 15 40 1028/382 3602/1665/1470 165-959

Fiat 500 1.4

Mini One 1.4

Renault Twingo 1.2

10,4 20,7 182 6,9 62/69/71 37,9/38,7 11,7/11,6

10,6 19,1 185 6,3 61/68/72 38,9/38,1 11,0/11,0

9,6 13,5 185 6,4 62/69/71 38,9/38,6 10,8/10,8

*tw – tarczowe wentylowane, t – tarczowe, b – bębnowe; **dane testowe; ***hamulce zimne/ciepłe

MATERIAŁY EKSPLOATACYJNE

Fiat 500 1.4

Mini One 1.4

Renault Twingo 1.2

Olej silnikowy Olej w manualnej skrzyni biegów Płyn hamulcowy Układ chłodzenia Rozrząd

5W-40 (2,9 l) 75W-80 (1,65 l) DOT 4 (0,5 l) płyn na bazie glikolu (4,4 l) pasek

0W-40 (4,2 l) 75W (1,7 l) DOT 4 (ok. 0,6 l) płyn na bazie glikolu (6,0 l) łańcuch

5W-40 (3,8 l) 75W-90 (2,8 l) DOT 4 (ok. 0,5 l) płyn na bazie glikolu (5,7 l) pasek

KIEDY WYMIENIAĆ?

Fiat 500 1.4 co 30 tys. km lub co 2 lata co 60 tys. km co 60 tys. km lub co 2 lata kontrola, bez wymiany co 120 tys. km lub co 5 lat

Mini One 1.4* ok. 25-30 tys. km lub co 2 lata co drugi serwis olejowy co 2 lata kontrola, bez wymiany kontrola, bez wymiany

Renault Twingo 1.2 co 20 tys. km lub co rok co 60 tys. km co 120 tys. km lub co 4 lata co 120 tys. km lub co 5 lat co 120 tys. km lub co 5 lat

CENY CZĘŚCI (w zł, ASO/zamiennik*)

Fiat 500 1.4

Mini One 1.4

Renault Twingo 1.2

Filtr powietrza Klocki hamulcowe (przód, kpl.) Amortyzatory (przód, kpl.) Sprzęgło (kpl. z łożyskiem, bez koła zamachowego) Reflektor

81/od 43 300/od 95 709/od 440 673/od 500 560/od 130

116/od 27 470/od 110 1100/od 540 1278/od 760 1190/od 352

92/od 38 236/od 55 520/od 470 660/od 490 655/od 290

Olej silnikowy Filtr powietrza Płyn hamulcowy Płyn chłodzący Napęd rozrządu *według wskazań komputera

*ceny najtańszych zamienników

40 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_36-40_por.indd 40

13-12-12 16:40


UŻYWANE ALFABETYCZNY PRZEGLĄD MAREK

RYZYKOWNE AUTA NA LITERĘ Nasza seria Część IV

D

Dacia i Daewoo – oto bohaterzy czwartej części cyklu, w którym opisujemy najbardziej ryzykowne auta w obrębie jednego modelu. Choć samochody obu marek bazują na prostych i z reguły sprawdzonych rozwiązaniach, również i tu znaleźliśmy czarne owce

Sprawdzamy...

Układ elektryczny – jego znaczenie w ostatnich latach wzrosło. Kontrolujemy elektrykę pokładową i sterującą pracą napędu.

Karoseria/wnętrze – problemy z korozją, kiepskie spasowanie elementów, słaba jakość montażu. To podstawa oceny.

Koszty – analizujemy wszystkie! Zarówno te związane z zakupem i eksploatacją, jak i serwisem oraz awaryjnością.

Napęd – w tym przypadku oceniamy: silnik, przekładnie i elementy przeniesienia napędu (np. przeguby półosi napędowych).

Zawieszenie/układ kierowniczy – oba elementy mocno cierpią na polskich drogach. Tym bardziej je sprawdzamy!

Trwałość – opisujemy wszystkie usterki, a największy nacisk kładziemy na te, które mogą narazić na duże wydatki.

Tym razem szukamy ryzykownych aut na literę D. Spośród wszystkich marek funkcjonujących na polskim rynku wtórnym – Dacia, Daewoo, Daihatsu oraz Dodge – wybraliśmy pierwszą i drugą ze względu na o wiele większą popularność w porównaniu ze wspomnianymi rywalami.

Jaka cena, taka jakość! W przypadku Dacii wytypowanie aut było dość łatwe – mimo ubogiej palety modelowej poważne problemy trapią wersje z silnikiem Diesla 1.5 dCi. Pamiętajcie też, że Dacia

to budżetowa marka Renault. Niska jakość wykonania (zwłaszcza egzemplarzy z początku produkcji), ubogie wyposażenie i kiepskie tworzywa sztuczne to tylko niektóre charakterystyczne cechy rumuńskich pojazdów. Za to koszty utrzymania, codziennej eksploatacji czy serwisu są bardzo rozsądne – oczywiście, oprócz wersji z silnikiem 1.5 dCi. W przypadku Dacii polecamy benzyniaki, gdyż są pewniejszym zakupem! Jeśli chodzi o Daewoo, mieliśmy nieco większy problem. Modele tej marki są już leciwe, wysłużone

i często borykają się z mocno zaawansowaną korozją. Właściwie można je wszystkie umieścić na liście ryzykownych aut. Jednak z punktu widzenia osób o niskich dochodach nadal są atrakcyjną propozycją – przekonują nieskomplikowaną budową i wyjątkowo tanimi częściami zamiennymi.

Dobór aut i kryteria oceny Dla przypomnienia: w naszym poradniku omawiamy najgorsze i najbardziej awaryjne wersje w obrębie generacji jednego modelu, a za klucz porządkowy do opisu

wszystkich marek przyjęliśmy alfabet. Wybraliśmy takie auta, które borykają się nie z jednym, lecz z kilkoma poważnymi i drogimi w naprawie problemami. Największy nacisk położyliśmy na ocenę: 4 karoserii i wnętrza, 4 układu napędowego, 4 elektryki, 4 zawieszenia i ukł. kierowniczego, 4 kosztów, 4 trwałości. W następnych numerach „Auto Świata” opiszemy kolejne ryzykowne samochody marek na litery: F, H, J, K... W. DENISIUK

FOT. ARCHIWUM, ŁUKASZ PŁOCKI/NEWSPIX.PL

Marki na literę D nie cieszą się dużą popularnością na polskim rynku. Nie oznacza to, że należy je pominąć

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 41

5113_41AG_D.indd 41

13-12-12 12:44


UŻYWANE ALFABETYCZNY PRZEGLĄD MAREK Model: Lata: Cena:

Logan 2004-13 od 5000 zł

â Logan 1.5 dCi â Sandero 1.5 dCi

DACIA Logan 1.5 dCi n Gdyby nie silnik Diesla 1.5 dCi, nie byłoby istotnego powodu, który pozwoliłby umieścić Dacię Logan na naszej liście niepolecanych modeli. Jest to tanie auto dla mało wymagających klientów, a eksploatacja wersji z benzyniakami nie wiąże się z poważnym ryzykiem. Owszem, najstarsze egzemplarze często prezentują się już dość kiepsko, bo wykonano je niedokładnie i z niezbyt trwałych materiałów, ale jeśli chodzi o niezawodność układu napędowego, nie można im wiele zarzucić – na pewno użytkownikowi nie grozi wydatek kilku tysięcy zł na naprawy.

na tyle poważne, że zazwyczaj nie opłaca się naprawiać silnika. Z reguły lepiej kupić drugi, używany – koszt: około 5000 zł. Tyle tylko, że za chwilę również i tę jednostkę może spotkać ten sam los. Warto byłoby ryzykować, gdyby wartość pojazdu była większa, ale nie w przypadku, gdy sprawnego Logana 1.5 dCi można kupić za 8000 zł! Nawet gdybyśmy założyli, że uda się uniknąć wspomnianej awarii, to i tak naprawa zużytego osprzętu tego diesla będzie zbyt kosztowna w stosunku do wartości auta. Tym bardziej że zarówno układ wtryskowy, jak i turbosprężarka są niezbyt trwałe – koszty naprawy (nawet z wykorzystaniem części regenerowanych) sięgną 4000-5000 zł. Kłóci się to z ideą prostego i taniego w utrzymaniu auta, jakim miał być Logan. Jeśli ktoś na to liczy, to radzimy mu, żeby poszukał zadbanego Logana z motorem benzynowym.

Kłopotliwy jest tylko silnik Diesla Zupełnym przeciwieństwem benzyniaków jest wersja z silnikiem wysokoprężnym 1.5 dCi (w ofercie od 2006 r.), w którym po przebiegu 100-150 tys. km często przekręcają się panewki wału korbowego. Uszkodzenie jest

DACIA Sandero 1.5 dCi n Dacia Sandero zadebiutowała na rynku 4 lata po Loganie i uchodzi za auto nieco lepiej wykonane. Niestety, wersje 1.5 dCi dzielą ten sam los, co Logan z tym silnikiem, dlatego naiwnością jest liczenie na bezawaryjność i niskie koszty utrzymania Sandero 1.5 dCi. Owszem, auto zużywa mało paliwa, ma niezłe osiągi i tak prostą budowę, że właściwie nic nie powinno się w nim psuć – zwłaszcza w tak stosunkowo młodym modelu jak Sandero. A jednak...

Model: Lata: Cena:

Usterki się zdarzają: a to zepsuje się przełącznik szyb, a to przestanie działać nawiew we wnętrzu lub czasami zastuka coś w zawieszeniu. Na szczęście zazwyczaj wystarczy zapłacić 200-400 zł i po problemie.

Diesel 1.5 dCi to tykająca bomba Niestety, wersja 1.5 dCi osiąga powoli taki wiek i przebiegi, że realne zaczynają być typowe usterki tego silnika. Trzeba się liczyć

NIEKTÓRE ELEMENTY zawieszenia nie są trwałe, ale niski koszt części pozwala to zaakceptować

NISKĄ JAKOŚĆ wykonania potwierdzają awarie na ogół trwałych części

KOROZJA WYDECHU szybko postępuje. Gorzej, że rdza pojawia się na nadwoziu

OBRÓCENIE PANEWEK skutkuje tak dużymi uszkodzeniami, że zazwyczaj należałoby zastosować nowy wał korbowy

PROBLEM DIESLA to m.in. nietrwałe i trudne w wymianie wtryskiwacze

Atrakcyjna cena, pojemny bagażnik, dobre osiągi wersji z dieslem, niskie zużycie paliwa, prosta konstrukcja pozwalająca na korzystanie z tanich warsztatów, niewygórowane ceny części.

Wysokie ryzyko uszkodzenia panewek wału korbowego w silniku 1.5 dCi, brak rozwiązania eliminującego ten problem na przyszłość, niska jakość wykonania, podatność nadwozia na korozję.

Sanddeerroo 2008-12 od 10 00000 złł

ól m.in. z naprawamii osprzętu, a w szczególności – dość wrażliwych wtryskiwaczy (koszt jednej sztuki przekracza 1000 zł). Jednak najgorsze, że w każdym momencie może dojść do obrócenia panewek na wale korbowym. Takie ryzyko wynika ze specyficznej ich

Prosta konstrukcja, przystępna cena, podwyższony prześwit (nie tylko w wersji Stepway), dobre osiągi Sandero z dieslem, niskie zużycie paliwa, dość tanie części zamienne, stosunkowo przestronne wnętrze.

b d ((nie i mają j zamków) kóó ) oraz występuje j budowy niezależnie od modelu, w którym silnik 1.5 dCi jest montowany, i od jego mocy. Jedyne, co można zrobić, by zminimalizować niebezpieczeństwo, to częsta wymiana oleju silnikowego – tak wynika z doświadczenia mechaników.

Silnik 1.5 dCi cierpi na wiele kosztownych awarii, ubogie wyposażenie podstawowych wersji, niska jakość montażu i materiałów wykończeniowych, oryginalny lakier jest podatny na odpryski i zarysowania.

42 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_42-43AG_D.indd 42

13-12-12 12:44


Model: Lata: Cena:

Lanos 1996-2009 od 2000 zł

â Lanos 1.4 â Nubira 2.0 â Tico 0.8

Zły stan techniczny większości egzemplarzy, wada konstrukcyjna sterownika silnika, podatność nadwozia na korozję, dość wysokie zużycie paliwa, duża liczba drobnych usterek.

DAEWOO Lanos 1.4 n No cóż, niska cena Lanosa najlepiej świadczy o tym, jak małym zaufaniem darzy go rynek. Najstarsze egzemplarze tego auta można kupić już za 2000 zł, ale nawet i najmłodsze, z 2009 roku, kosztują nie więcej niż 10 000 zł. Jakie zarzuty mamy wobec tego budżetowego samochodu? Szczerze mówiąc, po rozmowach z mechanikami mieliśmy problem ze wskazaniem wersji Lanosa, o której można by powiedzieć, że jest ryzykowna. Właściwie to proste auto i da się je naprawić

Bardzo niska cena zakupu, wyjątkowo tanie części zamienne, prosta konstrukcja pozwalająca na samodzielne naprawy, niski koszt standardowej obsługi, komfortowe zawieszenie.

SILNIK 1.4 ma wadliwy komputer sterujący – może zawieść w każdej chwili

tanim kosztem – zazwyczaj więcej kosztuje robocizna mechaników niż części zamienne. Niestety, auto ma coraz większe problemy z korozją, a wobec tak niskiej ceny auta poważny remont nadwozia nie ma sensu.

Strajkuje sterownik silnika Takie niedoskonałości ma wiele tanich aut. Jednak Lanosa 1.4 (silnik GM) można uznać za czarną owcę z powodu częstych awarii komputera sterującego. Wersja ta cierpi

DAEWOO Nubira 2.0

Model: Lata: Cena:

Nubira 1997-2003 od 3000 zł

n Jeszcze kilka lat temu Daewoo óreNubira nie było autem, któreak go należało unikać. Jednak gobecnie coraz trudniej o egzemplarz dający szansę na ksdalszą bezproblemową eksbir ploatację. Większość Nubir emy ma już poważne problemy z korozją.

Unikaj wersji z „automatem” Jeśli wziąć pod uwagę niską cenę auta (3000-5000 zł), duże naprawy blacharskie nie mają sensu. Uważajcie na wersję 2.0 z automatyczną skrzynią biegów. Jeśli zawiedzie, naprawa będzie droższa niż samochód, a używany „automat” w dobrej kondycji może okazać się nieosiągalny.

KOROZJA PODWOZIA i nadwozia to obecnie największy problem Nubiry

również m.in. na wycieki oleju i kilka innych drobnych przypadłości, ale nie powodują one unieruchomienia samochodu. Tymczasem komputer silnika 1.4 może zawieść w każdym momencie. Co gorsza, nawet zamontowanie nowego sterownika nie gwarantuje zażegnania problemu – bardzo często po kilku miesiącach jednostka znów ma kłopoty z pracą. Trzeba jednak zaznaczyć, że nowy komputer silnika kosztuje zaledwie 500 zł! To taniej niż naprawa sterownika.

CZĘSTO ZUŻYWA się sprzęgło – części są tanie i łatwo dostępne

Model: Lata: Cena:

DAEWOO Tico 0.8 n Każde auto o tak niskiej wartości, jak Daewoo Tico, jest z zasady ryzykowne. Jednak osoby wybierające ten model z przyczyn budżetowych nie muszą się obawiać, że przydarzy się jakaś kosztowna naprawa. Jest to raczej mało prawdopodobne ze względu na prostą konstrukcję i bardzo tanie części zamienne.

Atrakcyjna cena, obszerne nadwozie, duży bagażnik, niezły komfort jazdy, prosta konstrukcja, tanie części. Duża podatność na korozję, zły stan techniczny większości egzemplarzy, stale pogarsza się dostępność części.

JEDNĄ Z częstszych awarii jest uszkodzenie pompy paliwa. Jednak części są tanie – zakup nowej to wydatek zaledwie 100 zł

Nadwozie łatwo się deformuje muje

Tico 1991-2001 od 1000 zł

Bardzo tanie auto, niskie zużycie paliwa, tanie części, prosta konstrukcja pozwalająca na samodzielną naprawę. Niski poziom bezpieczeństwa, ciasne wnętrze, słabe osiągi, ubogie wyposażenie, zaawansowana korozja.

Właściciele Tico kładą za to na szali swoje zdrowie i życie. Z racji małychh wymiarów i przestarzałej konstrukcji Tico zapewnia fatalny poziom bezpieczeństwa. Filigranowa karoseria osłabiona przez korozję składa się jak harmonijka podczas zderzenia czołowego!

BENZYNOWY SILNIK 0.8 nie jest przyczyną zmartwień i wydatków

RDZA ATAKUJE już wszystkie elementy. Naprawa jest nieopłacalna, jedyne wyjście to zaprawki

NAJWIĘKSZĄ WADĄ Tico jest niski poziom bezpieczeństwa jadących nim osób

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO Ś ŚWIAT 43

5113_42-43AG_D.indd 43

13-12-12 12:45


AUTO-FASCYNACJE ŚWIĘTUJEMY Z CZYTELNIKAMI 50. URODZINY PORSCHE 911

Porsche h 9 911 ma pięćdziesiątkę i ćd i i tk na karku i cały rok intensywnego balowania. Obchody jubileuszu postanowiliśmy uwieńczyć własną imprezą. Na liście gości znalazło się kilku naszych Czytelników oddanych „911-ce”

Zosia wyraziła się jasno, acz donośnie: AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!

FOT. ADAM MIKUŁA

Od 50 lat nie pozwala mężczyznom spokojnie spać, a kobietom – z zimną krwią myśleć o facetach, którzy nim jeżdżą (i vice versa). Gdyby jednak chodziło tylko o pozerstwo, Porsche 911 już dawno by się zestarzało, jak gwiazda estrady, której blask bezpowrotnie zgasł. A tak nie jest. Z 830 tys. „911-ek”, które zostały wyprodukowane od 1963 r., 2/3 wciąż aktywnie zapewnia swoim właścicielom emocje podczas jazdy. Na najsłynniejsze Porsche można patrzeć godzinami, ale przede wszystkim chce się nim jeździć, nawet na co dzień. W odróżnieniu od kapryśnych „włoskich diw” z Maranello „911-ki” zawsze uchodziły za auta, na których można polegać. W pełni ocynkowaną karoserię wprowadzono w 1975 r., wiele rozwiązań technicznych przed produkcją

44 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_44-47AG_Porsche.indd 44

13-12-12 16:36


TO WNĘTRZE było świadkiem wielu wrzasków, okrzyków i miłych słów wychodzących z ust naszych Czytelniczek i Czytelników. Trudno sobie wyobrazić lepsze miejsce na podzielenie się pasją z osobami, dla których piszemy

BLADOZIELONE podświetlenie zegarów jak w latach 60. Dziś ten kolor występuje tylko w jubileuszowej wersji

seryjną przeszło mordercze testy w motosporcie. Ferry Porsche, syn legendarnego konstruktora Ferdynanda, niejednokrotnie mówił o modelu 911: To jedyny samochód, którym można z afrykańskiego safari wybrać się prosto na wyścig w Le Mans, a następnie pojechać do teatru, np. w Nowym Jorku. W parze z inżynierską skrupulatnością idzie jednak także pasja – jeszcze raz oddajmy głos twórcy „911-ki”: Nie mogłem znaleźć samochodu sportowego moich marzeń, więc sam go zbudowałem. Postąpiliśmy zgodnie z tą filozofią. Ponieważ przez cały rok nie natrafiliśmy na żaden materiał, który naszym zdaniem godnie uhonorowałby 50-lecie premiery 911, postanowiliśmy zrealizować go sami. Wystoso-

NA TYM FOTELU chciało usiąść kilkudziesięciu naszych Czytelników. Ostatecznie mogliśmy zabrać tylko kilku

Dawid dał popis urodzinowego śpiewu. OK, trochę go do tego sprowokowaliśmy...

Mikołaj podczas jazdy zadbał o przygotowanie stosownych dekoracji urodzinowych. 16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 45

5113_44-47AG_Porsche.indd 45

13-12-12 16:37


AUTO-FASCYNACJE ŚWIĘTUJEMY Z CZYTELNIKAMI 50. URODZINY PORSCHE 911

JUBILEUSZOWA WERSJA bazuje na zaprezentowanej w 2011 r. Carrerze S serii 991. Skojarzenie z kolorem pojemników na odzież używaną jest nie na miejscu. To klasyczny odcień Geyser Grey

waliśmy apel do naszych Czytelników na Facebooku, by wspólnie z „911-ką” zdmuchnęli urodzinowe świeczki. Odzew przerósł wszelkie oczekiwania. Zaprosiliśmy dwie Czytelniczki i ośmiu Czytelników na prawy fotel „911-ki”, by na własnej skórze przekonali się, czy ich oczekiwania i romantyczne fantazje o kultowym Porsche nie były jednak na wyrost. Jeśli wyprawiać urodziny „911-ce”, to tylko na torze. Na potrzeby naszej imprezy z Porsche od-

delegowano jubileuszowy egzemplarz z numerem 214 i lakierem Geyser Grey, występującym tylko w tej serii. Choć auto zdobią dodatki retro, służące raczej estetyce niż poprawieniu osiągów, jest wiele powodów, by szybko się nim zainteresować i nie być tysiąc dziewięćset sześćdziesiątym czwartym w kolejce. Liczba sztuk tej edycji jest bowiem taka sama jak rok prezentacji pierwotnego modelu – 1963. 400 powodów tkwi za tylną osią. To, co potrafią wyczynić wolnossące konie

SMACZKI W STYLU RETRO. Felgi cytują kultowe „Fuchsy”, a na wlotach i wylotach powietrza pojawił się chrom POSŁUCHAJ MNIE. Dźwięk sześciu leżących „garów” sprawia, że rzadko włącza się system audio. Zaskakujące, że po 50 latach nadal go montują

mechaniczne na torze, najlepiej wyrażają reakcje Czytelników. Michał ujął to na swoim blogu w ten sposób: Procedura Launch Control uruchomiona, wskazówka obrotomierza wędruje w górę i już po chwili auto katapultuje nas do przodu. Po tym, jak po starcie zostałem wgnieciony w fotel, w następnych partiach toru moje ciało rzucane było we wszystkie możliwe strony razem z resztkami snickersa w brzuchu, którego zjadłem tuż przed. Batonik występuje także w blogowym wpisie Aleksandra: Wyzbyłem się trochę lekceważącego stosunku do „911-ki”, opartego w głównej mierze na domysłach, opowieściach i legendach. (...) No bo jak nie podziwiać maszyny, której udało się przerazić na śmierć dorosłego mężczyznę? Maszyny, po wyjściu z której miałem nogi jak z waty, a batonika zjadłem dopiero po godzinie (co nigdy mi się nie zdarza w przypadku batoników). Inni pozostawali pod wrażeniem dźwięku, prędkości osiąganych przez Porsche w łukach i dohamowań, podczas których ze zdumieniem stwierdzali brak rączki „cykorki”. Nasze przejazdy miały nie tylko wstrząsnąć żołądkami Czytelników, lecz przede wszystkim przybliżyć im legendę niemieckiego sportowca. „911-ka” nie byłaby tym, czym jest, gdyby nie powszechna fascynacja i uznanie. Sami się przekonaliśmy, że nic nie daje większej frajdy niż przeżywanie tych emocji wspólnie na żywo. ZA POMOC W REALIZACJI MATERIAŁU DZIĘKUJEMY AUTODROMOWI JASTRZĄB

Zeskanuj kod QR i obejrzyj reakcje naszych Czytelników na „911-kę” 46 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_44-47AG_Porsche.indd 46

13-12-12 16:38


Silnik benz. B6, poj. skokowa 3800 cm3, umieszczony wzdłużnie z tyłu, moc maks. 400 KM przy 7400 obr./min. maks. moment obr. 440 Nm przy 5600 obr./min. Skrzynia 7b. PDK. Masa wł. 1430 kg. V maks. 298 km/h. Przyspieszenie 0-100 km/h: 4,1 s. Opony przód 245/35 ZR 20, tył 305/30 ZR 30. Średnie spalanie 8,7 l/100 km. Cena: ok. 600 tys. zł.

Piotr po usłyszeniu boksera przy 7,8 tys. obr. życzył jubilatowi, by nigdy nie dał sobie wcisnąć „elektryka”.

Z urodzinowych rekwizytów Michał wybrał trąbkę. Pomogła mu zapanować nad emocjami.

Serce Michała zawsze biło dla żony i Mercedesów. W Porsche wystawiliśmy je na ciężką próbę.

Z ozdobami w stylu retro czy bez – 911 to marka gwarantująca niezapomniane wrażenia. Składają się na to tysiące elementów, zarówno namacalnych, jak i tych poza sferą materialną, gromadzonych i ewoluujących od 50 lat. Auto jest wierne ideałom i dzięki temu wciąż zyskuje fanów. Dlatego z całego serca: Błażej Buliński „dziewięćsetjedenastko” – sto lat!

REKLAMA

Reklama jest częścią publicznej kampanii edukacyjnej prowadzonej przez producenta akumulatorów marek2013 • Nr 51 i | 16 grudnia

5113_44-47AG_Porsche.indd 47

AUTO ŚWIAT 47

13-12-12 16:39


SPORT LUDZIE I WYDARZENIA FORMUŁA 1

Punkty, pieniądze i numery Formuła 1 w swej ponadsześćdziesięcioletniej historii przeszła wiele zmian – zarówno racjonalnych, jak i dość absurdalnych. Podobną sytuację mamy teraz Na posiedzeniu w Paryżu Grupa Strategiczna F1 wprowadziła zmianę w regulaminie mistrzostw świata Formuły 1. Organizacja ta składa się z: Red Bulla, Ferrari, McLarena, Mercedesa i Williamsa, a jedno miejsce przypada najlepszemu zespołowi spośród pozostałych. Obecnie jest to Lotus. Sześć teamów ma po jednym głosie, natomiast Międzynarodowa Federacja Samochodowa (FIA) i Formula One Group, którą kieruje Bernie Ecclestone – po sześć. Decyzje podejmowane są tu zwykłą większością głosów. W takiej sytuacji Ecclestone, który rozdaje karty w F1, bez problemu może przeciągnąć cztery zespoły na swoją stronę.

FOT. MERCEDES, RED BULL, WILLIAMS, EAST NEWS

Ostatni wyścig z bonusem Od przyszłego sezonu ostatni wyścig będzie podwójnie punktowany. Zwycięzca Grand Prix Abu Zabi 2014 zamiast 25 otrzyma 50 punktów. Dotyczy to zarówno klasyfikacji kierowców, jak i producentów. Tę decyzję podjęto „w celu maksymalnego skupienia się na mistrzostwach do końca sezonu”. Zdania co do tej zmiany są podzielone. Jedni w ostatnim wyścigu otrzymają podwójną liczbę punktów, inni za to zostaną podwójnie ukarani. Pech na torze Yas Marina w Abu Zabi, defekt samochodu lub nieprzemyślany atak rywala może przynieść ogromne straty w klasyfikacji mistrzostw.

PROPONOWANE ZMIANY

W ostatnich latach podwójna punktacja dwukrotnie dałaby innych mistrzów. W 2008 roku tytuł zdobyłby Felipe Massa, a nie Lewis Hamilton, a w sezonie 2012 mistrzem zostałby Fernando Alonso, a nie Sebastian Vettel.

Poznacie go po numerze Od przyszłego roku kierowcy F1 otrzymają stałe numery startowe, które będą im towarzyszyć przez całą karierę w mistrzostwach. Najlepszemu przypadnie jedynka – o ile ją zechce. Pozostali mogą wybrać numer od 2 do 99. Jeżeli kilku zawodników wybierze ten sam numer, otrzyma go ten, który został wyżej sklasyfikowany w mistrzostwach. Podobna sytuacja jest w wyścigach MotoGP. Wszyscy kojarzą liczbę 46 z Valentino Rossim. Przed laty, gdy w F1 nie było stałych numerów, znakiem firmowym Nigela Mansella była czerwona piątka, a Gilles’a Villeneuve’a – numer 27.

STAŁY NUMER STARTOWY NIGEL MANSELL kojarzony jest z czerwoną piątką. Z tym numerem startował przez całą karierę w F1 w zespole Franka Williamsa oraz w amerykańskiej serii CART

OGRANIC ZENIE BUDŻETÓW

CZY NAJBOGATSZE teamy, takie jak Red Bull, zgodzą się na wprowadzenie limitu budżetu oraz kontrolę wydatków w mistrzostwach świata od sezonu 2015?

Ile pieniędzy wydać na sezon? Komisja F1 i Grupa Strategiczna F1 uzgodniły również wprowadzenie limitu budżetu w Formule 1 od 2015 roku. Ustalenie go będzie chyba największym problemem. W tym celu zostanie powołana specjalna grupa, która opracuje regulamin kontroli wydatków. W grupie tej znajdą się przedstawiciele FIA, posiadacza praw komercyjnych, a także członkowie teamów.

PODWÓJN NE PUNKT Y W FINALE JUAN MANUEL FANGIO, gdy ścigał się w mistrzostwach F1, za wygraną mógł otrzymać maksymalnie 8 punktów. W latach 1950-60 tylko tyle przyznawano za zwycięstwo

48 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

OK5113_48AG_sport.indd 48

13-12-12 12:58


UWAGA: ABSURD!

Policja pochwala skrajną głupotę i ryzyko! I ty możesz zostać martwym bohaterem, a po tragicznej śmierci dostaniesz order od samego komendanta jednostki policji. Wystarczy, że własnym ciałem zablokujesz drogę pijanemu piratowi, który ucieka z miejsca wypadku Bydgoscy policjanci publicznie pochwalili samozwańczego szeryfa, który zatrzymał pijanego sprawcę wypadku. Zanim policja dojechała na miejsce, przestępca był już ujęty i wystarczyło zakuć go w kajdanki. Z „Gazety Wyborczej” znamy więcej szczegółów: świadek jadący za Nissanem, którego kierowca potrącił przechodnia i odjechał, ruszył za nim w pościg i korzystając z tego, że pirat zatrzymał się na czerwonym świetle, zajechał mu drogę. By nie mógł uciec bokiem, towarzysząca „szeryfoPRÓBA wi” kobieta wyskoczyła z auta zatrzymania pijai własnym ciałem zatarasowała nego uciekiniera zadrogę ucieczki. Głupota nie bozwyczaj kończy się źle. li – gdyby było inaczej, nasza Lepiej zostawić to bohaterka wyłaby z bólu. innym!

czy żywym tchórzem? Ja już wybrałem: wyskakiwanie przed maski aut przestępców pozostawiam mundurowym. red. Maciej Brzeziński

Rowy pełne wozów pościgowych O tym, jak niebezpieczne jest ściganie przestępców, przekonują się na co dzień policjanci. Przed kilkoma dniami na Dolnym Śląsku patrol policji, który zbyt ostro ruszył w pościg, już po chwili leżał w rowie. W wielu krajach, jeśli nie ma bezwzględnej konieczności, policja w takich razach odpuszcza. Wystarczy przecież zapisać numer rejestracyjny, obserwować delikwenta i zatrzymać go w bezpiecznych okolicznościach, np. za godzinę. W Polsce policjanci drogówki, którzy nie są przecież mistrzami kierownicy, ochoczo wciskają gaz do deski, a w efekcie z radiowozów lecą wióry. Co gorsza, policja zachęca tak-

n Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad musiała wydać trochę pieniędzy na reklamę, ale nie wiedziała jak. Jak mus (gdy korzysta się ze środków unijnych, to trzeba), to mus. Postanowiono więc propagować bezpieczne zachowanie kierujących na drogach i zachęcać do zatrzymywania się przed przejściem dla pieszych, szczególnie gdy idą... piersi. A w ogóle, jak idą piersi, to (się) staje.

że normalnych ludzi do podejmowania zbędnego ryzyka.

Nadgorliwość gorsza od... O tym, że sprawcę wykroczenia coraz łatwiej jest ustalić „w dogodnym terminie”, świadczy przypadek kierowcy BMW, który pobił innego kierowcę. Choć kamera nagrała tylko fragment tablicy rejestracyjnej, wystarczyło znać markę pojazdu i kawałek numeru, by internauci, korzystając z powszechnie dostępnych baz danych, w dwie godziny odgadli, co to za auto. Faktem usprawiedliwiającym pościgi może być tylko to, że policji taka „praca operacyjna” zajęłaby miesiąc. Co robić, gdy widzi się przestępstwo drogowe? Zapisać numery i powiadomić policję! Podobnie, gdy widzimy wypadek i nie wiemy, jak pomóc. Obowiązek udzielenia pomocy spełniamy, zatrzymując się, stawiając trójkąt i powiadamiając służby. Lepiej zrobić mniej niż za dużo – w drugim przypadku, gdy narozrabiamy, policja nie stanie po naszej stronie. Coś cię bulwersuje? Warto o tym napisać? Przyślij opinię: redakcja@auto-swiat.pl

n Warszawski Instytut Transportu Samochodowego zaproponował kierowcom bezpłatne badanie skuteczności działania reflektorów. Z oferty skorzystali właściciele samochodów nowych i starych, drogich i tanich. A efekty? Do przewidzenia: w znakomitej większości reflektory badanych pojazdów były albo bardzo nieskuteczne, albo przynajmniej źle ustawione. Naprawdę dobre światła miał... co setny samochód, choć zazwyczaj właściciele dobrze oceniają stan swoich aut, a krytycznie – cudzych. Stan świateł w pojazdach nie powinien nikogo dziwić: od kilku lat najbardziej zwraca się uwagę na to, czy auto świeci w dzień. Zaś nocą... Nocą to się siedzi w domu.

Kto daje przykład? n Słynny już na całą Polskę kierowca BMW, który ręcznie wymierzył sprawiedliwość innemu kierowcy za nieumyślne zajechanie drogi, zgłosił się sam na policję, przewidując (zapewne słusznie), że pętla się zaciska i wkrótce ktoś po niego przyjdzie. Przyznał się do winy i usłyszał zarzuty – przy odrobinie pecha może trafić za kratki. A teraz zagadka: który wysoko postawiony przedstawiciel polskiej policji (z Wydziału Ruchu Drogowego KGP) przed kilkoma miesiącami chwalił się publicznie (tzn. przed kamerą), jak to jadąc w cywilu z rodziną, dogonił, otrąbił, nawygrażał i – ogólnie rzecz biorąc – nastraszył innego kierowcę, który wykonał nieprawidłowy manewr wyprzedzania?

FOT. ADAM MIKUŁA

Czy wolisz być martwym bohaterem,

malne przyjęłyby inny obrót. Zajeżdżanie komuś drogi, a w ogóle ściganie przestępcy, łatwo może przeobrazić się w przestępstwo. Wystarczy, że przy okazji zrobimy komuś krzywdę. Wyobraźmy sobie jednak mniej dramatyczną sytuację: zajeżdżamy uciekinierowi drogę, on w tym momencie rusza, dochodzi do kolizji. Szeryf z przypadku jest winny i (niezależnie od szlachetnych intencji) ponosi odpowiedzialność finansową i karną!

Idą pie(r)si

Ciemność widzę!

Przed maską frustrata Człowiek, który potrącił przechodnia, okazał się pijany. Stres i świeżo wypity alkohol to niebezpieczna mieszanka: pojawia się widzenie tunelowe, trudności z oceną własnych działań i chęć ucieczki za wszelką cenę. Wbieganie takiemu przed maskę to nic innego, jak próba popełnienia wyjątkowo brutalnego samobójstwa. A gdyby w tym samochodzie siedział wielokrotny przestępca, niemający nic do stracenia? Nasi bohaterowie zostali nagrodzeni przez policję markowymi zegarkami i uściskiem dłoni, ale warto wiedzieć, że gdyby przygoda nie skończyła się szczęśliwie, sprawy for-

KRONIKA

16 grudnia 2013 • Nr 51 | AUTO ŚWIAT 49

5113_49AG_temat.indd 49

13-12-12 17:12


FOT. ARCHIWUM, K. WALO, A. MALISZEWSKI

LISTY OPINIE I ZDJĘCIA OD CZYTELNIKÓW (listy@auto-swiat.pl) ZDJĘCIE OD NASZEGO CZYTELNIKA

Szanowna Redakcjo! Zdjęcie tego nietypowo oklejonego samochodu wykonałam 2 grudnia przed hotelem Hilton w Dubaju. Znajomi wyjaśnili mi, że takie ozdabianie aut to coroczny zwyczaj. 2 grudnia przypada rocznica proklamowania niepodległości Federacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich (w 1971 roku) i mieszkańcy w ten sposób świętują to wydarzenie.

Picasso i C-Max

REDAKCJA

Jestem Waszym czytelnikiem od jakiegoś czasu. Bardzo Was chwalę, ponieważ zapewniacie najświeższe informacje na temat motoryzacji. Proszę o opisanie Citroëna C4 Picasso (2010 rok) i Forda C-Maxa z 2011 roku. Prosiłbym o dokładny opis wszystkich szczegółów. Z góry dziękuję. PoKRZYSIEK zdrawiam.

02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 52 22 232 55 02 redakcja@auto-swiat.pl www.autoswiat.pl

Proszę o Vectrę C kombi

KATARZYNA Z DUBAJU

Wyślij na adres listy@auto-swiat.pl ciekawe zdjęcie o tematyce motoryzacyjnej, a my pokażemy je innym Czytelnikom.

Korek i pracujący silnik Szanowni Państwo, zainspirowany wiadomościami o korkach spowodowanych skutkami orkanu Ksawery, głównie w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie kierowcy na mrozie spędzali nawet po kilkanaście godzin w samochodach, mam następujące pytanie: jaki wpływ na silnik, szczególnie benzynowy, ma długotrwała praca na biegu jałowym w celu ogrzewania wnętrza? Czy przy takich obrotach silnika następuje ładowanie akumulatora? Oby ta wiedza nam, kierowcom, nie była potrzebna w praktyce, lepiej jednak wie-

dzieć więcej, żeby uniknąć ewentualnych kłopotów. GRZEGORZ, BYTOM

Od Redakcji: Jeśli system chłodzenia silnika jest sprawny, postój w korku mu nie zaszkodzi. Akumulator będzie ładowany. Problemy mogą mieć diesle z filtrem DPF.

Napiszcie o Foresterze Witam serdecznie! Jestem wiernym czytelnikiem tygo-

dnika „Auto Świat” oraz od kilku miesięcy szczęśliwym właścicielem Subaru Forestera 2. generacji. Moja miłość do tego auta jest równie silna, jak do mojej narzeczonej. Jedyne, czego mi brakuje, to obszernego artykułu na łamach Waszego pisma (jedynie Wasz tygodnik uważam za profesjonalny i w pełni wiarygodny) o Subaru Foresterze 2. generacji, jego wadach, zaletach, czym się charakteryzują poszczególne generacje, o rodzajach i modyfikacjach silników. Chętnie przeczytałbym też o skrzyniach biegów oraz wersjach wyposażenia (EuroA. MALISZEWSKI pa, USA).

Jestem posiadaczem Opla Vectry C kombi z 2008 r. (diesel o mocy 120 KM). Jestem zadowolony z mojego auta, trochę grosza już do niego dołożyłem, ale zamierzam nim kilka lat pojeździć. Wiele czasu spędziłem na szukaniu rzetelnych i wiarygodnych artykułów na temat tego samochodu w prasie i internecie, lecz nie udało mi się takich informacji znaleźć. Z chęcią przeczytałbym porównanie Vectry z innymi konkurencyjnymi modelami lub oddzielny artykuł. KAROL DUBIEL

ZA TYDZIEŃ W PONIEDZIAŁEK 23 GRUDNIA WYDANIE ŚWIĄTECZNE PORÓWNANIE

Opel Insignia Country Tourer kontra Audi A4 Allroad i VW Passat Alltrack Kombi z napędem 4x4, które nie boją się dziurawych ani zaśnieżonych dróg

REDAKTOR NACZELNY: Stanis∏aw Sewastianowicz ZAST¢PCY REDAKTORA NACZELNEGO: Ewa Czechowska, Roman Dębecki ZESPÓ¸: AktualnoÊci: Piotr Burchard, Błażej Buliński; Testy: Janusz Borkowski, Tomasz Kamiƒski, Micha∏ Krasnod´bski; Porady: Piotr Szypulski, Maciej Brzeziƒski, Wojciech Denisiuk, Piotr Karczmarczyk; U˝ywane: Marcin Matus, Piotr Wróbel; Sport: Andrzej Jakubaszek; Internet: Robert Rybicki, Lesław Sagan, Alan Szerszeń, Radosław Turek; Foto: Andrzej Kondratczyk; Korekta: Michał A. Zieliński WSPÓ¸PRACOWNICY: Andrzej Jedynak, Igor Kohutnicki, Adam Mikuła, Rafał Mikulicz, Tomasz Okurowski DYREKTOR ARTYSTYCZNY: Paweł Polaniecki OPRACOWANIE GRAFICZNE: Andrzej Gaw´da, Michał Mackiewicz, Jolanta Szpakowska

Wydawca: RINGIER AXEL SPRINGER POLSKA Sp. z o.o., Cz∏onek Izby Wydawców Prasy i Zwiàzku Kontroli Dystrybucji Prasy www.ringieraxelspringer.pl Adres: 02-672 Warszawa, ul. Domaniewska 52 PREZES ZARZÑDU: Edyta Sadowska PREZES HONOROWY: Wies∏aw Podkaƒski DYREKTOR FINANSOWY: Grzegorz Kania DYREKTOR SPRZEDAŻY: Mariusz Wąsiński DYREKTOR SPRZEDAŻY PRASY: Małgorzata Cetera-Bulka DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCY MARKĄ AUTO ŚWIAT: Pawe∏ Tomaszek DYREKTOR MARKETINGU: Joanna Kloskowska MENEDŻER WYDAWNICZY: Aneta Pacuszka REKLAMA: tel. 22 232 01 04, e-mail: autoswiat.reklama@axelspringer.pl Marek Drzewiecki, Wojciech Mistewicz, Łukasz Dąbrowski, Agnieszka Laskowska (traffic, tel. 22 232 01 50) PROMOCJA: Agnieszka Milak, tel. 22 232 04 61, promocja@auto-swiat.pl HR I KOMUNIKACJA: Roman Szczepanik PR KORPORACYJNY: Anna Marucha KSI¢GOWOÂå: Agnieszka Dink (g∏. ksi´gowa) KOLPORTA˚: Rafał Kamiński PRODUKCJA: Mariusz Gajda DRUK: Quad/Graphics Europe Sp. z o.o., Wyszków Prenumerata krajowa: Poczta Polska, Ruch SA oraz Kolporter SA na terenie ca∏ego kraju Prenumerata zagraniczna: mo˝na zamawiaç pod adresem: http://www.kiosk.literia.pl Sprzeda˝ internetowa wydaƒ archiwalnych, specjalnych i prenumerata: http://www.kiosk.literia.pl Redakcja nie zwraca materia∏ów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nades∏anych tekstów, nie odpowiada za treÊç zamieszczonych reklam i og∏oszeƒ.

PRINTED IN POLAND

PORADY

UŻYWANE

Napęd rozrządu: łańcuch czy pasek?

BMW SERII 5

Zalety i wady obu rozwiązań

Test na dystansie 100 tys. km wersji 528i Touring

typoszeregu F10 (od 2010 r.)

32 strony „Auto Świat Extra”: nasz comiesięczny dodatek. W tym wydaniu: kupujemy części zamienne

ZAPRASZAMY CODZIENNIE NA WWW.AUTOSWIAT.PL

Zabroniona jest bezumowna sprzeda˝ czasopisma po cenie ni˝szej od ceny detalicznej ustalonej przez wydawc´. Sprzeda˝ numerów aktualnych i archiwalnych w innej cenie jest nielegalna i grozi odpowiedzialnoÊcià karnà. KRAJE, W KTÓRYCH UKAZUJĄ SIĘ TYTUŁY GRUPY AUTO BILD: Argentyna, Austria, Azerbejdżan, Białoruś, Bułgaria, Chiny, Chorwacja, Czarnogóra, Czechy, Estonia, Finlandia, Francja, Grecja, Gruzja, Hiszpania, Holandia, Indie, Indonezja, Litwa, Łotwa, Meksyk, Niemcy, Polska, Portugalia, Rumunia, Serbia, Słowacja, Słowenia, Szwajcaria, Tajlandia, Turcja, Ukraina, Węgry, Wielka Brytania.

50 AUTO ŚWIAT | Nr 51 16 grudnia 2013

5113_50AG_zapo.indd 50

13-12-12 17:26


Emocje

na najwyższych

obrotach

GWIAZDY NUMERU:

McLaren P1, Porsche 911 GT3 vs Audi R8 v10, Alfa Disco Volante, Renault Twizy F1, Bentley Flying Spur

SUPERDODATEK KALENDARZ NA ROK 2014 www.TOPGEAR.com.pl

Znajdź nas na facebook.pl/TopGearPolska

SELF_TG.indd 1

Już w sprzedaży! 13-12-12 10:48


VW.indd 1

13-12-12 10:45


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.