kiedyś i dzisiaj
flower power
14 stycznia 1967 r. San Francisco. W parku Golden Gate spotyka się 20 tysięcy hipisów w ramach pierwszego na świecie Human Be-In – protestu przeciw ustanowionemu rok wcześniej w Kalifornii prawu delegalizującemu psychodeliki. Czerwcowy festiwal muzyczny Monterey Pop zapoczątkował Lato Miłości. Ruch hipisowski swój początek miał jednak znacznie wcześniej. tekst i grafika:
Ź
ródła można by szukać już u indyjskich sadhu czy filozofów starożytnej Grecji, a dokładniej w cynizmie Diogenesa. Hipisi lat 60. przejęli postulaty beatników późnych lat 50., a do roku 1965 w Stanach Zjednoczonych stali się w pełni wykształconą grupą. Mimo nawiązań do Beat Generation aura nowo powstałej kontrkultury była diametralnie inna. Kwiaty we włosach, żywe kolory, dosłowne emanowanie radością kontrastowało z czernią, cynizmem i zimnem beatników. Hipisi podważali standardy płciowe ich czasów, nosząc – zarówno kobiety, jak i mężczyźni – długie włosy i jeansy, najczęściej słynne dzwony. Popularne były nawiązania do pierwotnych kultur, luźne kroje, chodzenie w sandałach lub po prostu boso. Ubrania szyto samodzielnie lub kupowano z drugiej ręki – był to wyraz protestu przeciwko narastającemu konsumpcjonizmowi. Wraz z hipisami powstawał psychodelizm,
#11
wiosna/lato 2020
Zuzanna michalik namie. Głosili hasła: Make love, not war; Peace, Love and Freedom. Hipisi pragnęli uwolnić się od narzuconych przez społeczeństwo ograniczeń.
widoczny w sztuce, ale też w muzyce. Zawierał się w psychodelicznym rocku lat 60., z którym eksperymentowało wielu artystów, zaczynając od prekursorów tej muzyki, jak The Charlatans, The Doors czy Janis Joplin, poprzez Jimiego Hendrixa, po wczesny Pink Floyd oraz The Beatles. Sztuka była inspirowana modernizmem, a także dadaizmem i pop-artem. Nasycone, kontrastujące ze sobą kolory, zniekształcenia i przedziwne wzory były wręcz nieodzownym elementem estetyki powstających w tym okresie plakatów koncertowych lub okładek płyt.
Ludzie przyjeżdżający do San Francisco wplatali kwiaty we włosy lub rozdawali je na ulicy przechodniom. W ten sposób zyskali przydomek dzieci kwiatów. San Francisco
A polityka? Hipisi wyjątkowo nie byli w nią bezpośrednio zaangażowani. Owszem, pragnęli zmiany w społeczeństwie, jednak nie chcieli tego osiągnąć poprzez rewolucję. Brali udział w pokojowych demonstracjach, takich jak Civil Rights Movement, Marsz na Waszyngton oraz protesty przeciwko wojnie w Wiet-
San Francisco – co takiego było w tym mieście, że przyciągało osoby utożsamiające się z ruchem hipisowskim? Podobno miasto było tak „poprawne”, że zapewniało im doskonały kontrast. Jednymi z pierwszych hipisów w San Francisco byli studenci, których zafascynował tworzący się powoli psychodeli-
58
czny rock. Zamieszkali w niedrogiej dzielnicy Haight-Ashbury, która stała się swego rodzaju centrum kultury hipisowskiej. Celem było utworzenie „wolnego miasta”; ich działalność skupiała się wokół grupy znanej jako The Diggers, organizującej darmowe koncerty czy wystawy sztuki zaangażowanej. Niedługo potem otworzyła ona „darmowe sklepy”, w których były wydawane jedzenie, pieniądze, a także narkotyki. Pragnęła, by dzielnica stała się wolna od kapitalizmu i pieniędzy. W Haight mieszkali członkowie takich zespołów, jak Grateful Dead, Big Brother and the Holding Company (w którym grała sama Janis Joplin) oraz Jefferson Airplane. Piosenka San Francisco Johna Phillipsa zainspirowała tysiące młodych osób do odwiedzenia tego miasta, a jej tekst: If you’re going to San Francisco be sure to wear some flowers in your hair sprawił, że przyjeżdżający tam ludzie wplatali kwiaty we włosy
magazyn redakcjabb