RIR Regionalny Informator Rolniczy - maj/czerwiec 2014

Page 1

MAJ / CZERWIEC

2014

Jak nawozić zboża? 10     Wiosną ostrożnie z chemią 16     Ile zapłaci rolnik? 22

RIR regionalny informator rolniczy p a r t n e r z y

d o d a t k u

Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego

TEMAT NUMERU

Rzepak krok po kroku Zapowiada się dobry rok dla uprawy rzepaku strona 6

do 300 tys. złotych bez zabezpieczeń na oświadczenie

DORADCA ROLNICZY:

602 550 802

Kolorowo i świątecznie było w Przysieku

14

W grupie lepiej rośnie

18

HABZA FINANSE (22) 243 53 14 kontakt@habza.com.pl habzafinanse.com.pl R

E

K

L

A

M

A

2348913BDBHA


2

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Wiosną moc wydarzeń Kamil Pik R E DA K T O R W Y DA N I A

Sady zakwitły, a pola są zielone, czyli wiosna już w pełni. Dla osób związanych z branżą rolniczą to czas z jednej strony intensywnych prac, a z drugiej, troski o niepewne perspektywy zbiorów. Nie próżnuje także nasza redakcja i w efekcie przekazujemy, życząc miłej lektury, kolejne wydanie Regionalnego Informatora Rolniczego. Na kolejnych stronach pochyliliśmy się nad najbardziej aktualnymi tematami. Wśród nich znaleźć można materiały adresowane do plantatorów rzepaku czy rolników zainteresowanych nawożeniem upraw. Przestrzegamy także przed brakiem ostrożności w używaniu środków chemicznych. Na początku zaś zapraszamy na kilka ciekawych, naszym zdaniem, wydarzeń, a tych w najbliższym czasie będzie naprawdę wiele. Wśród nich jest też kilka takich, których nie udało nam się zmieścić w naszym kalendarium. Warto więc wspomnieć o nich w tym miejscu. Hodowcom bydła i producentom mleka polecamy udział w konferencji „Pastwiskowe żywienie krów a produkcja mleka w Polsce”, która odbędzie się 19 maja w oddziale Kujawsko-Pomorskiego ODR w Przysieku. 21 maja zaś w Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Minikowie powinni pojawić się zainteresowani praktycznym szkoleniem zorganizowanym pod hasłem „Ładowarki teleskopowe i przegubowe w gospodarstwie rolnym”. Dzień później warto trafić ponownie do Przysieka, bowiem na 22 maja zaplanowano tam forum nt. „Zarządzanie gospodarką odpadami - zadania gmin”. Podczas forum specjaliści i prawnicy odpowiedzą na pytania i rozwieją wątpliwości związane z praktycznym wprowadzaniem ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Czytelników RIR-a zapraszamy także do sieci. RIR znajdziecie na stronach internetowych www.express.bydgoski.pl oraz www. nowosci.com.pl, a nasze profile w serwisach Facebook, Twitter, Google+ czy YouTube. Pisać do naszej redakcji można pod adresem e-mail: rir@rir.info.pl. Zapraszam do lektury!

W numerze Kalendarium wydarzeń ����������������������������������������������������������� 4 Rzepak krok po kroku ���������������������������������������������������������������� 6 Jak nawozić zboża ���������������������������������������������������������������������� 10 Kolorowo i świątecznie było w Przysieku ������������������������������������������������������������������������������������������� 14 Wiosną ostrożnie z chemią ��������������������������������������������� 16 W grupie lepiej rośnie �������������������������������������������������������������� 18 Ile zapłaci rolnik? �������������������������������������������������������������������������� 22

Znajdziesz nas w Internecie

Z H w

WYDAWCA: EXPRESS MEDIA Sp. z o.o., Bydgoszcz, ul. Warszawska 13, tel. 52 32 60 733  PREZES ZARZĄDU: dr Tomasz Wojciekiewicz  REDAKTOR NACZELNY: Artur Szczepański  DYREKTOR SPRZEDAŻY: Adrian Basa REDAKTOR PROWADZĄCY: Kamil Pik, k.pik@express.bydgoski.pl, tel. 52 32 60 804  TEKSTY: Jacek Kowalski, Kamil Pik, Jan Oleksy SPRZEDAŻ: Agata Zielińska, a.zielinska@express.bydgoski.pl, tel. 52 32 60 740, Jacek Tokarski, j.tokarski@nowosci.com.pl, tel. 56 61 18 166  PROJEKT I SKŁAD: SZOKstudio.pl NASZE ODDZIAŁY: Express Inowrocławski, ul. Kr. Jadwigi 42, Inowrocław, tel. 52 355 16 51; Nowości Brodnica, ul. Przykop 49, Brodnica, tel. 56 498 46 36; Nowości Grudziądzkie, ul. Wybickiego 38, Grudziądz, tel. 56 465 92 64 UWAGA: Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów, zastrzega sobie prawo do ich skracania i zmiany tytułów. Za treść ogłoszeń odpowiada zleceniodawca.


INTEGROWANA OCHRONA ROŚLIN?

Efektywne dokarmianie + bezpestycydowa ochrona roślin ZASADOWY • POTASOWY • FOSFOROWY • MAGNEZOWY • KOMPLETNY • WAPNIOWY • MIKROELEMENTOWY CHELAT• CYNKU • MANGANU • BORU • ŻELAZA • MIEDZI

Wspólną cechą wszystkich wymienionych „Plonochronów” jest: - wysoka zawartość składników pokarmowych (pierwiastków), w formach najbardziej dostępnych dla roślin, - właściwości ochronne - utrudniające i hamujące rozwój patogenów, - przyczyniają się do zmniejszenia zużycia środków ochrony roślin, - szybka likwidacja objawów niedoboru makro i mikroelementów, - duża efektywność wykorzystania przez rośliny poszczególnych pierwiastków, - dostosowanie składu nawozowego do fazy wzrostu rośliny, - stosowanie dolistne, - łatwość w stosowaniu (po rozcieńczeniu wodą są klarowne, nie zapychają dysz i przewodów opryskiwaczy - nie posiadają okresu karencji.

HUMUS ACTIVE TWÓJ NATURALNY SPRZYMIERZENIEC W OCHRONIE ROŚLIN

®

®

PAPKA Pozytywne Mikroorganizmy + Trwała Aktywna Próchnica Zalety Humusu Active Humus Active uzyskał bardzo dobre wyniki w badawczym programie unijnym EkoTechProdukt chroni korzenie roślin przed patogenami glebowymi, buduje naturalną kondycję i zdrowotność roślin, trwale użyźnia glebę gleba zatrzymuje nawet do 12 razy więcej składników

lepsze wykorzystanie dostarczanych składników mineralnych, zwiększa pojemność wodną gleby nawet 5 krotnie, przyśpiesza rozkład resztek organicznych zwiększa próchnicę w glebie i poprawia jej strukturę, powoduje lepsze ukorzenianie roślin, inaktywuje metale ciężkie poprawiając jakość i zdrowotność plonów, umożliwia zmniejszenie dawki nawożenia mineralnego, powoduje zwiększenie plonów, nie posiada okresu karencji.

Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe „EKODARPOL” ul. Grunwaldzka 20 74-400 Dębno

• 90% substancji organicznych w postaci: - próchnicy (TAP-Trwała Aktywna Próchnica), - pozytywnych mikroorganizmów (azotobacter, nitrosomonas, bakterie fotosyntetyzujące, pozytywne pałeczkowce i grzyby).

677914BDBHA

Humus Active zawiera:

Próchnica i Pozytywne Mikroorganizmy zawierają: 55% kwasy humusowe w tym: • 45% kwasy huminowe • 5% kwasy fulwowe • 5% huminy i ulminy, oraz białka glebowe, substancje wzrostowe (witaminy, auksyny i kwasy organiczne), celulozę, polisacharydy, tłuszcze roślinne i ligliny.

Stosowanie:

• Na glebach o zawartości próchnicy do 3,5% przez 2 – 3 lata stosujemy jesienią i wiosną po 20 l Humusu Active na ha w każdym zabiegu. W następnych 2-3 lat stosujemy tylko wiosną 20 l /ha. W dalszych latach możemy stosować tylko 10 l /ha w okresie wiosennym. • Na glebach o zawartości próchnicy po wyżej 3,5% dawki możemy zmniejszyć o połowę.

Dostępny w opakowaniach: 5L; 20L; 1000L. pod numerem NE/147/2011.

W 1 litrze Humusu Active zawartych jest tyle kwasów humusowych i pozytywnych mikroorganizmów ile zawiera kilka ton obornika. W praktyce można przyjąć, że 2l Humusu Active zastępuje efektywnie minimum 1 tonę obornika. tel./fax.: +48 95 760-03-22, +48 95 760-37-37 sekretariat@ekodarpol.pl www.ekodarpol.pl www.humusactive.pl


4

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec 2014

Lato na wsi

kiedy? 10-11 maja lokalizacja: Minikowo

10 i 11 maja po raz kolejny zapraszamy do Minikowa na coroczne targi i festyn „Lato na wsi”. Jest to wielotematyczna impreza o charakterze edukacyjno-promocyjnym mająca na celu promocję działalności pozarolniczej oraz dziedzictwa kulturowego i kulinarnego województwa kujawsko-pomorskiego. Ważnym elementem targów jest promocja działalności gospodarstw ekologicznych, agroturystycznych, odnawialnych źródeł energii oraz dzia-

łań sprzyjających ochronie naturalnego środowiska. Dużą atrakcją targów „Lato na wsi” jest największa w województwie kujawsko-pomorskim wystawa ogrodnicza, gdzie każdy może zakupić rośliny nasadzeniowe, nasiona i cebule prosto od producenta. W tym roku w większym zakresie ma być zaprezentowany sprzęt komunalny oraz sprzęt do utrzymania i pielęgnacji terenów zielonych nie tylko na wystawie, ale również na pokazach.

XXXV Dni Otwartych Drzwi

kiedy? 31 maja i 1 czerwca lokalizacja: Zarzeczewo

W czasie trwania DOD będą miały miejsce liczne wystawy, kiermasze, konkursy (dla wystawców i zwiedzających) oraz pokazy i występy. Dni Otwartych Drzwi odbędą się w Zarzeczewie 31 maja i 1 czerwca. Dla zwiedzających targi dostępne będą (wstęp bezpłatny) w godz. od 10.00 do 18.00. Podobnie jak w latach poprzednich, zwiedzającym, a szczególnie rolni-

kom, przedstawione będą nie tylko firmy produkujące lub rozprowadzające środki produkcji dla rolnictwa, ale również jednostki obsługujące rolnictwo. W trakcie targów odbędą się także konkursy dla wystawców („Najlepsza ekspozycja targowa”, „Hit wystawy XXXV DOD”, „Superprodukt”), oraz pokazy pracy maszyn rolniczych oraz korowód ciągników.

Co w polu piszczy?

kiedy? 10 czerwca lokalizacja: Chrząstowo

Stacja Doświadczalna Oceny Odmian w Chrząstowie i Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Minikowie zapraszają na szkolenie terenowe „Co w polu piszczy?”, które odbędzie się w siedzibie Stacji Doświadczalnej Oceny Odmian w Chrząstowie we wtorek 10 czerwca 2014 roku w godz. 10-15. Wstęp wolny. Celem szkolenia jest przekazanie producentom rolnym najnow-

szych informacji z zakresu ochrony roślin uprawnych przed chorobami oraz chwastami oraz omówienie problematyki walki z agrofagami w integrowanej ochronie roślin. Zaproszeni wykładowcy: prof. dr hab. Marek Korbas z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu, mgr inż. Adam Paradowski z Instytutu Ochrony Roślin w Poznaniu. Szczegółowy program szkolenia wkrótce na stronie www.kpodr.pl.

Kujawsko-Pomorskie Dni Pola kiedy? 14-15 czerwca lokalizacja: Grubno

Zapraszamy na pokaz kolekcji odmian roślin uprawnych, wystawę rolniczą, pokazy pracy maszyn rolniczych, konsultacje, kiermasze... 14 i 15 czerwca w Grubnie koło Chełmna jak co roku odbędą się Kujawsko-Pomorski Dni Pola. Imprezę odwiedzać można w godzinach 10.00-17.00. Specyfiką tej imprezy jest kolekcja odmian roślin uprawnych w trakcie wegetacji oraz gatunków roślin energetycznych. Na poletkach odmianowych prezentowane są nowoczesne techno-

logie uprawy i różnorodne programy ochrony roślin. Kujawsko-Pomorskie Dni Pola to także: wystawa rolnicza (ciągniki i maszyny rolnicze, budownictwo, wyposażenie budynków inwentarskich, hodowla roślin i nasiennictwo, nawozy, środki ochrony roślin, pasze, usługi dla rolnictwa); pokazy pracy maszyn rolniczych; kiermasze (materiał szkółkarski, rękodzieło, artykuły spożywcze i inne); bogaty program konsultacji dla mieszkańców wsi. (ŹRÓDŁO: ARIMR)


568414BDBHA

618914BDBHA

656414BDBHA


6

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Rzepak krok po kroku - Zapowiada się dobry rok dla uprawy rzepaku - mówi Adam Piszczek z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. TEKST: Jacek Kowalski

T

o dobrze, bo po kilku słabych - ten może pozwolić rolnikom odbić się od dna. Najgorszy był rok 2012, wtedy przymrozki wycięły znaczną część populacji tej rośliny. - Ale w tym roku rzepak bardzo dobrze nam przezimował. Mamy sygnały od wielu rolników, że nie było strat, więc plantatorzy zacierają ręce. Żeby tylko nie przyszły przymrozki - mówi A. Piszczek. Takie przymrozki często zdarzają się nawet w połowie maja, więc tak czy owak - nie należy cieszyć się na zapas.

Trzeba go wzmocnić Rzepak po zimie - nawet tak dobrze rokujący jak ten, którym cieszą się rolnicy z kujawsko-pomorskiego - dobrze jest jeszcze dodatkowo wzmocnić. Pierwsze testy przetrwaniowe robi się jeszcze podczas mrozów, wykopując kilka roślin i umieszczając w ciepłym pomieszczeniu, dla sprawdzenia, czy zacznie się wegetacja. W momencie pełniejszego ruszenia wegetacji na polach, specjaliści zalecają wykonać oprysk dolistny. Do tego celu najlepiej jest wykorzystać szybko działający nawóz wysokopotasowy. A to dlatego, by pobudzić zwiększoną produkcję glutationu - hormonu odpowiedzialnego za regenerację uszkodzonych tkanek. Aby

poprawić gospodarkę energetyczną roślin, kilka dni po pierwszym zabiegu należy wykonać oprysk szybko działającym nawozem fosforowym oraz magnezem - niezbędnym do wytworzenia chlorofilu i prawidłowej fotosyntezy. W opinii doradców rolniczych ostatnim elementem programu jest stymulacja procesów życiowych roślin przy użyciu nawozów z algami morskimi.

Czas pomyśleć o ozimym! Rzepak jary ma się znakomicie, ale czas już, by powoli myśleć o zasiewaniu rzepaku ozimego. Choć wysiewamy go w sierpniu, trzeba pamiętać, że ważne jest, aby zdążyć odpowiednio przygotować stanowisko pod jego uprawę. Gleba powinna charakteryzować się dobrą strukturą oraz zdolnością wchłaniania i zatrzymywania wody. Przepuszczalne podglebie pomoże roślinie odprowadzić okresowe nadmiary wody. Orka siewna powinna być wykonana najlepiej za pomocą agregatu uprawowego, na głębokości 20-22 cm w dość wczesnym terminie. No i przedplony: najodpowiedniejsze przedplony dla rzepaku ozimego to strączkowe oraz mieszanki zbożowo-strączkowe. Dopuszczalne jest również sianie po wczesnych ziemniakach oraz wcześnie schodzących z pola zbożach.

Nawożenie powinno odbywać się w dawkach około 60-70 kg P2O5 i 150-160 kg K2O na hektar. Przy słabych stanowiskach należy zastosować 20-30 kg azotu na hektar, ale doradcy rolniczy mówią, że trzeba pamiętać o tym, iż zbyt duże nawożenie azotem może spowodować problem z przetrwaniem przez roślinę zimy. Na słabszy rozwój rzepaku oraz jego niższy plon ma wpływ niedobór takich mikroelementów jak bor, siarka i magnez. Z chwilą rozpoczęcia wegetacji wiosennej rzepak wymaga obfitego nawożenia azotem w dawce 100 kg na hektar (w postaci saletry amonowej). Dobrze jest po 2-3 tygodniach zastosować drugą podobną dawkę (np. w postaci mocznika). Starajmy się też wtedy zaopatrywać roślinę we wspomniany wcześniej bor i siarkę, które doskonale wpłyną na rozwój rzepaku.

Jak przygotować glebę? Najczęstszym rozwiązaniem stosowanym w płodozmianie jest uprawianie rzepaku na glebie, na której dotychczas rosło zboże ozime. Jak przygotować taką ziemię pod uprawę? Na sam początek: pole musi być starannie zaorane i wyrównane. Ziemia rozdrobniona na grudki, które nie powinny przekraczać średnicy trzech centymetrów. Sposób, w jaki przygotujemy grunt pod zasiew rzepaku, będzie zależał od wielu czynni-


575214BDBHA


8

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

Z chwilą rozpoczęcia wegetacji wiosennej rzepak wymaga obfitego nawożenia azotem w dawce 100 kg na hektar (w postaci saletry amonowej). Dobrze jest po 2-3 tygodniach zastosować drugą podobną dawkę (np. w postaci mocznika).

maj/czerwiec

ków, takich jak: stopień wilgotności gleby, jej zachwaszczenie, a także pozostałych po poprzedniej uprawie resztek. Kluczową rolę odgrywa pogoda. Susza i wysokie temperatury powodują wiele ograniczeń w uprawie, ponieważ rzepak wymaga nieprzesuszonej gleby. Natomiast jeśli mamy deszczową pogodę, a w związku z tym nieco przesunięte w czasie żniwa mamy też mniej czasu na wysiew. Możemy więc zastosować uprawę klasyczną, albo bezorkową. Najlepiej więc, gdy pod rzepak adaptowany jest grunt po roślinach strączkowych, wczesnych ziemniakach, jęczmieniu, czy niektórych wczesnych odmianach grochu siewnego, uprawianego na nasiona. Te rośliny najszybciej zejdą z pola, dając miejsce pod rzepak. Nadają się też stanowiska po trawach pastewnych, koniczynie czerwonej i lucernie, oraz innych roślinach wieloletnich, pod warunkiem, że ich okres użytkowania obejmie maksymalnie dwa pokosy i zakończy się do końca czerwca.

Co przesusza grunt? Trzeba pamiętać, że trawy, oraz rośliny motylkowate maja bardzo mocno rozwinięty system korzeniowy, sięgający

2014

w głąb gruntu, czego efektem jest zwykle przesuszenie gleby. Tego typu przedplony charakteryzuje duża ilość chwastów rozłogowych, które wymuszają opryskanie ścierni herbicydami, hamującymi u roślin działanie enzymu syntezy. Preparaty zawierające glifosat są tańsze i chętnie stosowane przez plantatorów. Oprysk wykonuje się na ogół w lipcu, dzięki czemu uzyskuje się efekt zbrunatnienia runi, jej wyschnięcie, a uzyskana w ten sposób ochronna pokrywa gleby (tzw. mulcz) zapewnia ograniczenie zachwaszczenia, regulację temperatury gleby i utrzymanie jej większej wilgotności, a dodatkowo rozkład materiałów organicznych dostarcza składników pokarmowych. Zmienia się też nieco struktura gleby, co jest bardzo korzystne dla rzepaku.

Gdy mamy mało czasu… W sytuacji, gdy ze względu na pogodę lub z racji późniejszych zbiorów, tak skraca się czas na zasiew rzepaku, aż ostatecznie jest on krótszy niż miesiąc - konieczne jest zastosowanie uproszczeń. Aby ograniczyć utratę wody oraz zapewnić odpowiednio drobną strukturę gleby, po orce powinna być natychmiast wałowana.

Dodatkowa korzyść - zabieg ten pomoże ograniczyć rozrost chwastów. Te metody uprawy powodują zwykle, mimo rozmaitych wskazanych wyżej zabiegów mających przeciwdziałać utracie wody, przesuszenie gleby. W sytuacji ocieplenia klimatu, gdy kolejne lata są coraz bardziej upalne, a plony nasion rzepaku mniejsze, korzystne jest zastosowanie bezorkowej uprawy ziemi. Jest to metoda wymagająca posiadania odpowiedniego parku maszynowego, na który stać tylko większe gospodarstwa. Zakup maszyn może pomóc sfinansować Unia Europejska w ramach dotacji. Metoda bezorkowej uprawy roli pozwala zaoszczędzić czas oraz znacząco zmniejszyć poniesione nakłady na uprawę, przez zminimalizowanie kosztów paliwa. Dzięki takiej zmianie uzyskujemy też przyrost plonowania rzepaku i utrzymanie tego poziomu plonowania przez kolejne lata. Dzięki tej metodzie możliwy jest natychmiastowy siew rzepaku lub innych zbóż ozimych, pomijając konieczność oczekiwania na osiadanie roli, które jest niezbędne w uprawie klasycznej. Metoda bezorkowa ma swoje zalety i wady. Dzięki niej zwiększa się zakwaszenie gleby, a także zawartość próchnicy w warstwie powierzchniowej. Wadą natomiast jest zachwaszczenie gruntu.

W p z

L

te e

G

u 8


GlobalMalt Polska Sp. z o.o. jest słodownią zlokalizowaną w Bydgoszczy, powstałą w 2001 roku, w miejscu zakładu znanego jako „Słodownia Fordon”. Spółka należy do dwóch udziałowców: niemieckiej grupy słodowniczej GlobalMalt GmbH oraz polskiej grupy zbożowo-młynarskiej Polskie Młyny S.A. Po modernizacjach w latach 2008-2010 słodownia może produkować 85.000 ton słodu jęczmiennego, co oznacza roczne zapotrzebowanie na jęczmień browarny w ilości ponad 105.000 ton. W związku ze wzrostem zdolności produkcyjnej GlobalMalt Polska jest zainteresowana nawiązaniem wieloletniej współpracy z rolnikami i grupami producenckimi, którzy chcą uprawiać jęczmień. Gwarantujemy doradztwo i opiekę polową od momentu siewu do zbioru. Dysponujemy szeroką bazą magazynową oraz transportową gwarantującą sprawną obsługę około-żniwną.

W przypadku zainteresowania prosimy o kontakt z naszym Przedstawicielem:

Leszek Kiełtyka tel. 605-267-662 e-mail: lk@globalmalt.pl

GlobalMalt Polska Sp. z o.o. ul. Fordońska 400 85-790 Bydgoszcz

660414BDBHA

ZAPRASZAMY DO WSPÓŁPRACY!


10

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Jak nawozić zboża?

Na zdjęciu Marek Radzimierski (w środku) na Dniach Pola w Grubnie

TEKST: Jan Oleksy ZDJĘCIA: Marek Rzęsa

Aby uzyskać wysoki plon zbóż o dobrej jakości ziarna, należy zadbać o właściwe zaopatrzenie roślin we wszystkie niezbędne składniki pokarmowe przez cały okres wegetacji. Zapewnić to może dobra zasobność gleby, jej odpowiedni odczyn i właściwe nawożenie. O nawożeniu zbóż ze specjalistą Markiem Radzimierskim z KPODR Minikowo Oddział Przysiek rozmawia Jan Oleksy. Co Pana zdaniem jest podstawowym warunkiem efektywnego nawożenia zbóż? Istotna jest regulacja odczynu gleby, dokonywana poprzez wapnowanie, przy czym należy pamiętać o kilku wskazówkach. Stosowanie wapna tlenkowego w formie CaO jest zalecane tylko na glebach ciężkich, najlepiej stosować naturalne wapno w postaci mielonych dolomitów, kredy jeziornej itp., a ze związków chemicznych - węglan wapniowy. Na glebach lekkich tylko takie formy wapna powinny być stosowane. Wapnowanie należy przeprowadzać bezpośrednio po zbiorach roślin przedplonowych, odczekać pewien czas i wymieszać z glebą podczas orki. Nie należy wapnować bezpośrednio przed siewem, a jeśli musimy nieco poprawić pH, to tylko naturalnymi formami wapna lub małymi dawkami wapna przemysłowego. Wtedy musimy wapno dobrze wymieszać z glebą, aby nie zaszkodzić siewkom. Mamy omówioną regulację kwasowości gleby, a jakie inne składniki wpływają na osiąganie dobrych plonów?

Do głównych czynników plonotwórczych należy nawożenie zbóż makroelementami - azotem, fosforem, potasem oraz magnezem. Przy tych zabiegach należy trzymać się kilku podstawowych zasad. Wysokość plonowania zależy od tego składnika pokarmowego, którego jest w glebie najmniej - dlatego podstawę nawożenia musi stanowić uzupełnianie tych składników, których brakuje. Nawozić należy takimi ilościami nawozów, aby zwrócić glebie tyle składników, ile pobrały rośliny. Zarówno zbyt duże dawki składników pokarmowych, jak i ich brak powodują obniżenie wartości użytkowej roślin uprawianych oraz naruszają równowagę w glebie. Prowadząc nawożenie należy zadbać o zminimalizowanie strat przez utratę gazowych jak i rozpuszczalnych w wodzie form składników pokarmowych - np. azotu (amoniak, azotany) czy związków potasu. Nawozić należy w oparciu o plan nawożenia, a w bilansowaniu składników uwzględniać nawozy naturalne, mineralizację, pozostałości po przedplonach, wymagania pokarmowe roślin, a nawożenie

mineralne zawsze traktować jako uzupełnienie brakujących, niezbilansowanych składników. Dochodzimy do głównego pytania: kiedy, jak i czym nawozimy zboża? Zacznijmy od nawożenia azotem, którego poziom zależy od rodzaju zboża. W pszenicach uprawianych na potrzeby piekarnicze potrzebne są stosunkowo wysokie dawki. Przy plonach w granicach 5,5 - 6,5 t/ha optymalna dawka azotu (w zależności od pogody, odmiany i stanowiska) waha się w granicach 100 - 170 kg N/ha. Należy pamiętać, że azot jest składnikiem pokarmowym bardzo podatnym na straty w wyniku wymywania, ulatniania (jeżeli jest w postaci gazowej) , czy immobilizacji (czyli wchłonięcie) przez mikroorganizmy glebowe. W związku z tym, aby ograniczyć straty bardzo ważne jest umiejętne stosowanie azotu w takich dawkach i terminach, aby było to działanie racjonalne. Czy inaczej nawozimy oziminy azotem, a inaczej jare? U zbóż zaleca się wiosną stosować co najmniej dwukrotne zasilanie azotem. 60 proc. dawki całkowitej azotu, w formie pierwszej dawki, w zbożach ozimych - stosuje się w momencie ruszenia wegetacji wiosną, w zbożach jarych przedsiewnie. Drugą dawkę (40 proc.) powinno się zastosować na początku lub bezpośrednio przed fazą strzelania w źdźbło. Na stanowiskach zbóż ozimych wyczerpanych z azotu czy też po przyoranej słomie startowa dawka azotu w ilości do 30 kg powinna być zastosowana przedsiewnie. Zastosowaną w dawce startowej ilość azotu nale-


644414BDBHA

Już 27 czerwca KOLEJNE WYDANIE

660214BDBHA

Regionalnego Informatora Rolniczego REKLAMA Agata Zielińska tel. 609 050 446, a.zielinska@express.bydgoski.pl Jacek Tokarski tel. 691 210 308, j.tokarski@nowosci.com.pl

387214TRTHA


12

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

ży odliczyć od dawki całkowitej. W zbożach konsumpcyjnych, gdzie oczekiwana jest wysoka zawartość białka w ziarnie, zaleca się nawożenie azotem w trzech dawkach wg proporcji 50:30:20 proc. Trzecia dawka azotu powinna być zastosowana przed kłoszeniem lub na początku tej fazy. Decyduje ona o właściwej zawartości białka i glutenu w ziarnie. W uprawie żyta optymalna dawka zawiera się w granicach 80 - 150 kg N/ha, jednak najczęściej zalecaną dawką jest 80 - 100 kg N/ha. Dawka ta w średnich warunkach glebowych pozwala na uzyskiwanie plonu ziarna na poziomie 5-6 t/ha (na dobrych glebach), w praktyce pod żyto na słabych glebach stosowane są znacznie mniejsze dawki. Jeżeli całkowita dawka azotu, którą zamierzamy zastosować jest mała i wynosi do 50 kg, to stosujemy ją jednorazowo w czasie ruszania wegetacji. Wysokie nawożenie azotem ma sens tylko wówczas, gdy roślina jest dobrze zaopatrzona we wszystkie pozostałe składniki pokarmowe oraz w wodę.

(np. zgorzel podstawy źdźbła), zwiększa zawartość w roślinach witamin B 1, B2, C. Dostępność dla roślin fosforu z gleby zależy od: odczynu (pH) gleby - przy zbyt niskim (pH poniżej 6) - kwaśna ziemia następuje , czyli trwałe związanie z glebą, przez co rośliny nie mogą go pobierać, a przy zbyt wysokim (powyżej 7) powstaje słabo rozpuszczalna w wodzie forma fosforan wapniowy, który równie trudno pobrać roślinie. Kolejnym czynnikiem jest temperatura gleby - im jest wyższa, tym lepsza, bo zwiększa się mineralizacja. Ważna jest również wilgotność - susza pogarsza dostępność rozpuszczonego fosforu i szybkość dopływu do korzeni. Dalszym uwarunkowaniem jest struktura gleby - w procesie pobierania fosforu potrzebny jest dopływ energii, dlatego niezbędne jest dostarczenie , zawartego w wierzchniej warstwie gleby. Równie istotna jest zawartość próchnicy - im więcej próchnicy, tym więcej mikroorganizmów, szybsza mineralizacja i rozpuszczalność fosforu związanego przez wapń, glin i żelazo.

Jak mówią specjaliści, wiosną pierwszej dawki azotu nie wolno opóźnić i należy ją podać w formie dobrze rozpuszczalnej w wodzie. Mocznik zawiera formę amidową, dlatego rośliny mogą z niego korzystać dopiero po jego hydrolizie do formy amonowej, a decyduje o tym kilka czynników przy czym temperatura jest najważniejsza. Dlatego po zastosowaniu mocznika jako nawozu upłynąć musi pewien czas, aby rośliny mogły z niego skorzystać. I tak hydroliza mocznika następuje przy temperaturze: 30 stopni - w ciągu 2 dni, 20 stopni - w ciągu 7 dni, 10 stopni - w ciągu 21 dni, 5 stopni - ponad 21 dni, dlatego mocznik nie nadaje się do najwcześniejszego nawożenia ozimin wiosną. Uwalnianie azotu z mocznika wzrasta wraz ze wzrostem temperatury gleby i trzeba to przewidzieć. Dlatego do wczesnego nawożenia zbóż ozimych azotem zawsze stosujemy azot w formie saletrzanej i nie jest o tyle ważne, jak się nawóz nazywa i jakie dodatkowe składniki zawiera, o ile właśnie sama forma tego nawozu - podstawowe zalet saletry to dobra rozpuszczalność w wodzie i praktycznie natychmiastowa dostępność dla roślin.

Jakie dawki fosforu stosować? Przy ustalaniu dawek nawożenia tym składnikiem rolnik powinien opierać się na wynikach analiz glebowych i przewidywanym plonowaniu, a samo nawożenie powinien stosować jednorazowo przedsiewnie. Dawki fosforu P205 na zboża wahać się będą od 10 do 90 kg/ha. W większości gleb naszego województwa jest spory zapas fosforu, ale trzeba go uruchomić poprzez wapnowanie i prawidłowe zbilansowane nawożenie. Jedną z przyczyn nagromadzenia zapasu fosforu jest fakt jego małej aktywności w przemieszczaniu (przeciwnie do azotu) i stosunkowo silnych połączeń chemicznych, jakie tworzy w glebie. Nie oznacza to, że można odejść od nawożenia fosforem - to byłby duży błąd.

Do odpowiedniego „żywienia” potrzebne jest również nawożenie magnezem. Około 70 proc. gleb jest ubogich w magnez, im gleba lżejsza, tym jest go mniej. Magnez ma ogromne znaczenie dla roślin, gdyż jest składnikiem chlorofilu niezbędnego dla fotosyntezy. Jest on stosunkowo „ruchliwy” i łatwo przemieszcza się w głąb gleby i z reguły w głębszych warstwach jest go więcej, a w powierzchniowych mniej. Dlatego rośliny głęboko korzeniące się w późniejszych fazach rozwoju mniej cierpią na jego niedostatek. Rośliny zbożowe pobierają z plonem rocznie 6-30 kg MgO. Nawożenie magnezem polega przede wszystkim na nawożeniu nawozami wieloskładnikowymi zawierającymi magnez, nawożeniu obornikiem, który przy dawce obornika 30 t/ ha może dostarczyć 40-60 kg MgO, stosowaniu dolistnego nawożenia siarczanem magnezu.

Mówi się głośno, że w Polsce nawożenie potasem jest niewystarczające, a przecież ma on bardzo ważną rolę do spełnienia w roślinie. Przeciętna zawartość potasu w glebach w Polsce wynosi od 0,01 do 2,0 proc. K20 i jest tym niższe, im gleba jest lżejsza. Mało potasu zawierają także gleby organiczne, zwłaszcza torfowe. Zachowanie się potasu w glebie powoduje, że występują stosunkowo duże jego straty na skutek wymywania i uwsteczniania. Dlatego potasem należy systematycznie nawozić. Pamiętać przy tym należy, że zbyt wysokie jednorazowe dawki potasu powodują duże jego straty, tym większe im gleba lżejsza. Za duże dawki mogą powodować antagonizmy jonowe, co prowadzi do blokowania innych składników (wapń, magnez),

Mówi Pan o dolistnym nawożeniu, a czy w ten sposób można również uzupełniać składniki mikroelementowe? Jest to szczególnie popularna metoda na plantacjach, gdzie systematycznie uzyskuje się wysokie plony. Pamiętać jednak należy, że naturalną drogą karmienia roślin jest dostarczanie składników poprzez korzenie. Dokarmianie poprzez liść daje jedynie możliwość reagowania na stany niedoborowe lub specyficzne wymogi agrotechniczne przy najbardziej wydajnych, intensywnych technologiach, gdzie wystąpienia niedoborów jest pewne lub bardzo prawdopodobne.

Jak Pan wcześniej wspominał, dla rozwoju roślin równie ważny jest fosfor... Działanie fosforu w roślinach powoduje stymulowanie wzrostu korzeni, przyspieszanie przekształcania pobranego przez rośliny azotu w białko, zmniejszanie zawartości azotanów w roślinach, zwiększa odporność na niektóre choroby

a to pogarsza jakość plonów, prowadzi do niszczenia struktury gleby - dlatego potasem nie należy nawozić na zapas. Jednak zbyt małe nawożenie potasem prowadzi do pogorszenia wykorzystania azotu, a w efekcie obniżenia plonowania, pogorszenia jakości plonu, pogorszenia odporności na mrozy, obniżenia odporności na choroby, zwiększenia podatności na wyleganie. Potas jest pobierany przez rośliny przez cały okres wegetacji, jednak najwięcej we wczesnych fazach rozwojowych i brak potasu w tym czasie obniża plonowanie, dlatego zawsze potasem nawozimy przede wszystkim przedsiewnie. Możliwe jest jednak zastosowanie pogłówne we wczesnych stadiach rozwojowych roślin, ponieważ potas jest łatwo rozpuszczalny i dobrze się przemieszcza w glebie. Warunkiem takiego nawożenia jest brak wrażliwości roślin na zasolenie.

U zbóż zaleca się wiosną stosować co najmniej dwukrotne zasilanie azotem. 60 proc. dawki całkowitej azotu, w formie pierwszej dawki, w zbożach ozimych - stosuje się w momencie ruszenia wegetacji, w jarych przedsiewnie. Drugą dawkę (40 proc.) powinno się zastosować na początku lub bezpośrednio przed fazą strzelania w źdźbło.

mgr inż. Marek Radzimierski,

główny specjalista ds. produkcji roślinnej, ze szczególnym uwzględnieniem zbóż, KPDOR Minikowo Oddział Przysiek


620814BDBHA


14

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Kolorowo i świątecznie było w Przysieku

Przy rytmach tradycyjnych dla naszego regionu ludowych melodii w sobotę, 12 kwietnia, tysiące gości zwiedzało stoiska Jarmarku Wielkanocnego. TEKST I ZDJĘCIA: Kamil Pik

Z

araz przy wejściu na teren stoisk, gości witały wielkanocne palmy, kuszące odwiedzających swoimi kolorami i pomysłowością wykonania. Na stawiających kolejne kroki w jarmarcznych alejkach odwiedzających czekały przeróżne ozdoby świąteczne, tradycyjne i regionalne wyroby kulinarne, sadzonki roślin i całe mnóstwo innych rzeczy. - Jest to już 6 Jarmark Wielkanocny, na którym pojawiło się ponad 150 wystawców - mówił na gorąco Piotr Stelmaszak z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie oddział w Przysieku. - Tradycyjnie hitem są ozdoby na stół wielkanocny - wszelkiego rodzaju palmy, pisanki, kraszanki, serwety. To właśnie po to ludzie tutaj tak tłumnie przyjeżdżają. Stoisk oferujących kolorowe świąteczne akcenty i przysmaki rzeczywiście nie brakowało. Oprócz kilku alejek wokół

budynku ODR-u w Przysieku, wypełniły dwie sale i korytarz w samym gmachu. To właśnie tam można było również posłuchać i obejrzeć występ zespołu ludowego oraz podziwiać pisanki biorące udział w VI Wojewódzkim Konkursie Pisanek Wielkanocnych - jest on od lat integralną częścią jarmarku. - Co roku na konkurs pisanek napływa od 300 do 500 prac. W tym roku jest troszkę mniej, ale komisja konkursowa i tak miała trudne zadanie. Jury oceniało przede wszystkim samodzielność wykonania i użycie tradycyjnych materiałów, choć i nowoczesne formy także były doceniane. Ważne było też nawiązanie w pracach do tradycji regionu kujawsko-pomorskiego - tłumaczył Marek Rząsa z Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Minikowie. Pisanki oceniane były w trzech kategoriach: szkoły podstawowe, ponadpodstawowe

oraz dorośli. W pierwszej z nich zwyciężyła jedenastoletnia Martyna Kacińska z Zespołu Szkół Podstawowych im. Jana Pawła II w Gostycynie. Wśród uczniów ze szkół ponadpodstawowych I miejsce zajęła czternastoletnia Maja Jaroch z gimnazjum w Gostycynie. W kategorii osób dorosłych najlepszą pisankę w opinii jury wykonała pani Dorota Ścibut z Malic. - Moje pianki są barwione w łusce cebuli. Gotuję jajka w ich dużej ilości przez pięć godzin. Następnie 6 godzin pracy trzeba poświęcić na precyzyjne skrobanie skalpelem rysunku - wyjaśniała technikę tworzenia artystka, której prace cieszyły się bardo dużym zainteresowaniem odwiedzających. Kto nie zdążył pojawić się na jarmarku w Przysieku, ten będzie musiał poczekać cały rok. Bo przed przyszłorocznymi świętami znów zjadą się tu rękodzielnicy, artyści i wystawcy rozmaitości na siódmy już Jarmark Wielkanocny.


- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

EWOLUCJA ARTYSTY - Początki mojej twórczości to wykonywanie tradycyjnych wzorów roślinnych, ale zawsze chciałam przedstawiać postacie na pisance i w tę stronę właśnie rozwinęłam moją pasję - mówi Dorota Ścibut, zwyciężczyni Wojewódzkiego Konkursu Pisanek Wielkanocnych.

15


16

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Wiosną

ostrożnie z chemią Jednym z najmniej bezpiecznych zadań w rolnictwie jest stosowanie chemicznych środków ochrony roślin. TEKST: Kamil Pik

O

rolniku zazwyczaj nie myślimy w kategorii dużych zagrożeń, a jest ich w pracy rolniczej bardzo wiele. Zawód ten potrafi być równie niebezpieczny jak górnika, hutnika czy inne, w przypadku których każdy z nas jest w stanie wyobrazić sobie czyhające niebezpieczeństwo i zagrożenie.

Stosuj środki według zasad Do czynności wymagających szczególnej uwagi należą te z wykorzystaniem chemicznych środków ochrony roślin. Przypominamy zatem podstawowe zasady obchodzenia się z takim preparatami. Każdy rolnik pracujący z substancjami chemicznym w gospodarstwie rolnym musi stosować poniższe zasady. Środki chemiczne muszą być bezpiecznie zamknięte i przechowywane z dala od budynków mieszkalnych, inwentarskich i magazynów pasz. W pomieszczeniu takim musi być sprawna wentylacja i instalacja elektryczna, a oświetlenie powinno pozwalać na przeczytanie instrukcji. Warto też zadbać o to, by podłogę w miejscu przechowywania środków ochrony roślin można było łatwo umyć, a samo pomieszczenie nie przegrzewało się. Należy zadbać o odpowiednie oznakowanie pomieszczeń, w których przetrzymuje się substancje chemiczne - tabliczki ostrzegawcze. Konieczne jest uważne zapoznanie się z etykietą na opakowaniu. Przechowywanie preparatów chemicznych dopuszczalne jest wyłącznie w oryginalnych opakowaniach. Rozpylanie środków ochrony roślin może być wykonywane wyłącznie przy bezwietrznej pogodzie.

Szczególną ostrożność trzeba zachować przy pracy z chemicznymi pestycydami. Preparaty należące do I i II klasy toksyczności mogą nabywać tylko rolnicy posiadający udokumentowane przeszkolenie. Każdy rolnik musi przestrzegać zakazu spożywania posiłków w bezpośrednim sąsiedztwie środków chemicznych. Mogą one być rozpylane wyłącznie przy użyciu bezpiecznych urządzeń - opryskiwaczy posiadających zaświadczenie o sprawności technicznej. W miejscu stosowania środków ochrony roślin warto postawić tabliczkę ostrzegawczą.

W przypadku stosowania chemicznych środków ochrony roślin należy stosować odzież roboczą i środki ochrony indywidualnej, takie jak: kombinezon ochronny, buty i rękawice ochronne, okulary ochronne, kapelusz lub kaptur, maska lub półmaska ochronna z pochłaniaczem. Opakowania zaś po środkach chemicznych podlegają zwrotowi sprzedawcy - dodaje Michalina Burker, radca Sekcji Prewencji i Promocji Okręgowej Inspekcji Pracy w Bydgoszczy.

Inspekcja uczy i wytyka błędy Pracownicy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy w ramach realizacji kampanii informacyjno-prewencyjnej „Szanuj życie! Bezpieczna praca w gospodarstwie rolnym” przeprowadzają kontrole gospodarstw rolników indywidualnych, dotyczą one m.in. bezpieczeństwa przy stosowaniu środków chemicznych - głównie środków ochrony roślin. - Szczególną uwagę zwracamy na bezpieczne przechowywanie substancji chemicznych. Często

są one składowane w nieodpowiednich miejscach - w pobliżu budynków mieszkalnych i inwentarskich, nie posiadają właściwego oznakowania - etykiet oraz przechowywane są w uszkodzonych opakowaniach - zauważa Michalina Burker. - Warto podkreślić, że karygodne jest przechowywanie środków chemicznych w opakowaniach po produktach spożywczych czy lekach.

Kontrole pokazują zaniedbania - Na 197 wizytacji gospodarstw rolnych, przeprowadzonych w województwie kujawsko-pomorskim w 2013 r., odnotowano 30 przypadków zagrożeń wynikających m.in. z niewłaściwego przechowywania środków ochrony roślin, oznaczenia nieoryginalnymi etykietami w języku polskim oraz braku odpowiedniej odzieży ochronnej i środków ochrony indywidualnej - butów, rękawic, okularów czy masek ochronnych. W trakcie wizytacji zwracano uwagę rolnikom i udzielano porad w tym zakresie - wylicza radczyni z inspekcji pracy. Inspektorzy pracy z Okręgowego Inspektoratu Pracy w Bydgoszczy przeprowadzili w ubiegłym roku 60 kontroli pracodawców z branży rolnej (ośrodków hodowli roślin, zakładów sadowniczych, gospodarstw ogrodniczych, gospodarstw rolnych, ośrodków hodowli zwierząt). W wyniku kontroli u 14 spośród nich stwierdzono uchybienia dotyczące nieprawidłowego stosowania substancji chemicznych. Wynikały one przede wszystkim z błędnej, nieprawidłowej bądź nieuwzględniającej zagrożeń oceny ryzyka zawodowego w związku ze stosowaniem substancji chemicznych - głównie środków ochrony roślin. Czy w tym roku nieprawidłowości będzie mniej - zależy od samych rolników.

ora

Biu Ko do


199514BDBHA 665714BDBHA

616614BDBHA

Kredyty dla Rolnictwa

Zapraszamy! Biuro ul. Mostowa 14/20 87-300 Brodnica Kom. 729-205-023 793-700-045 doradztwofinansowe1420@wp.pl

6414TBNBA

Finansowanie zakupu maszyn, urządzeń, pasz, zwierząt oraz na dowolny cel, Do kwoty 300 tys. zł. bez zabezpieczeń i poręczycieli, Możliwość spłaty innych kredytów, Akceptujemy dochód z hektara, faktur oraz dotacji, Bez zaświadczeń z KRUS Leasing maszyn i urządzeń bez BIK Możliwość dojazdu do klienta


18

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

W grupie lepiej rośnie TEKST: Jan Oleksy  ZDJĘCIA: Janusz Milanowski

Działanie w ramach grupy producentów w istotny sposób zwiększa konkurencyjność na rynku owoców i warzyw. Taki model przekłada się na poprawę efektywności produkcji, dotarcie do szerszego kręgu odbiorców, a także daje możliwość pozyskania unijnego dofinansowania.

P

ojedynczym producentom trudno sprostać wymogom rynku. Nie od dziś wiadomo, że to właśnie grupy producenckie dają szansę na rozwój, na lepszą pozycję na rynku. Pod względem liczby działających grup nasze województwo znajduje się w czołówce. W grupie producentów owoców i warzyw istnieją dwie kategorie podmiotów: wstępnie uznane i uznane. - W naszym województwie uznanych jest 19 grup, które już skorzystały z pomocy, osiągnęły zakładany poziom rozwoju, stały się samowystarczalne - mówi Andrzej Owczarz, dyrektor Kujawsko-Pomorskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Toruniu.

Nasi w czołówce Grupa producentów, aby się zawiązać, powinna składać się co najmniej z pięciu członków i musi przejść etap nazywany dochodzeniem do uznania. Cały proces związany z rejestracją tej wstępnie uznanej grupy odbywa się w urzędzie marszałkowskim. - W naszym województwie mamy aktualnie

23 grupy na etapie realizacji planu dochodzenia do uznania. Te grupy zrzeszają 141 członków. W Polsce działa 211 grup i tym wynikiem jesteśmy w czołówce europejskiej. Nasz fenomen polega na tym, że wykorzystaliśmy bardzo dużo środków finansowych. Grupom wstępnie uznanym do tej pory udzieliliśmy pomocy finansowej w wysokości ponad 814 mln zł (w skali kraju 6 mld zł) - informuje dyrektor Andrzej Owczarz. Wsparcie obejmuje dwa obszary: pomoc w pokryciu kosztów administracyjnych oraz pomoc przy inwestycjach. Taka grupa po zawiązaniu się na etapie dochodzenia do uznania musi realizować określony plan, wskazać inwestycje i działania. Okres dochodzenia do uznania nie może być dłuższy niż pięć lat.

Większa siła przebicia Coraz bardziej wymagający rynek wymusza na producentach wprowadzanie zmian i podejmowanie działań inwestycyjnych, aby nie stracić pozycji rynkowej. Szansą na modernizację produkcji gospodarstwa jest właśnie zało-

żenie grupy. Co daje udział w grupie? Korzyści jest wiele. - Zwrócę uwagę na możliwość rozwinięcia się w swoim kierunku, umiejętnego wykorzystania dotacji, udoskonalenia swojej firmy, zakupu potrzebnych maszyn, poprawy technologii selekcjonowania, mycia, polerowania, magazynowania i przygotowania do sprzedaży. Wtedy można dotrzeć do poważniejszych, większych klientów. W grupie łatwiej - wyjaśnia Bartłomiej Zbigniew Dzwoniarkiewicz, wiceprezes Grupy Producentów Owoców i Warzyw „Piast” w Rzepowie k. Kruszwicy. Grupa ma większą siłę przebicia i jest bardziej konkurencyjna na rynku. - Stwarza ponadto możliwość promocji własnych produktów w kraju oraz za granicą, daje możliwość rozwijania kontaktów handlowych poprzez pozyskiwanie kontrahentów krajowych i zagranicznych - uzupełnia dyrektor Andrzej Owczarz.

Przeważają firmy rodzinne Jednakże, mimo tych wymiernych korzyści, decyzje o zrzeszaniu się rolników nie były masowe. Maryla Bieniek-Majka, autorka pracy wyda-


391714TRTHA

390114TRTHA


20

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

Producent zarabia najmniej - 14 procent cena skupu od plantatora, 39 proc. - marża detaliczna i VAT, 47 proc. - marża hurtowa.

maj/czerwiec

2014

nej przez KPSW „Grupy producentów owoców i warzyw w świetle zmian legislacyjnych” podkreśla, że przeszkodami były nie tylko uwarunkowania administracyjne, ale także osobowość rolników i ich podejście do wspólnego gospodarowania. Trudnością było znalezienie pozostałych członków. Obserwując istniejące grupy, możemy zauważyć, że przeważają tu firmy rodzinne. Kolejnym problemem był posiadany areał ziemi, często zbyt mały, by móc zapewnić towar zgodnie z podpisanymi umowami z dużymi odbiorcami. Wyraźnie widać, że przewagę mają wielkoobszarowe gospodarstwa o zróżnicowanej produkcji i z większymi możliwościami rozwoju.

Przyszłość grup

- W naszym regionie dla przemysłu przetwórczego dość dużą produkcję stanowi brokuł, na drugim miejscu jest pomidor, a dalej marchew, kalafior, seler, buraczek ćwikłowy... PIOTR BORCZYŃSKI

Aktualnie funkcjonuje jeszcze stary program, który realizują grupy wpisane do rejestru marszałka do końca 2013 roku. One mogą jeszcze w ciągu sześciu miesięcy od dnia rejestracji składać wnioski o przyznanie pomocy - do 30 czerwca tego roku. - Jeżeli chodzi o nową perspektywę dla plantatorów, to nie przewiduje się odrębnego wsparcia dla grup owocowo-warzywnych - twierdzi dyrektor Owczarz.

Problemy plantatorów Plantatorzy warzyw i owoców z naszego regionu borykają się, jak to w życiu bywa, z różnymi problemami. - Jeżeli chodzi o technologię produkcji, to najwięcej problemów mają z nawożeniem. Generalnie plantatorzy nie wykonują analizy gleby i nawożą trochę na oko, popełniają też błędy w ochronie roślin - tłumaczy Piotr Borczyński, specjalista z KPODR Minikowo, Oddział w Zarzeczewie.

Choroby i szkodniki - Wielką bolączką plantatorów są dziesiątki chorób, różnych w zależności od warzywa. Przechowalnictwo też związane jest z chorobami, takimi jak szara

pleśń, biała pleśń, zgnilizna twardzikowa, bakteriozy i inne - wylicza Bartłomiej Zbigniew Dzwoniarkiewicz z grupy „Piast”. Na kwestię ochrony roślin zwraca uwagę wielu plantatorów z naszego województwa. - Środki na chwasty czy szkodniki, które były zarejestrowane dwa-trzy lata temu, w tej chwili są bez rejestracji i nie można ich stosować na polskich polach, mimo że używane są w krajach unijnych. W tym wypadku powinienem przejść na uprawę ekologiczną, ale wiadomo, że może ona dotyczyć tylko niewielkich areałów - wyjaśnia Zbigniew Stojko, prezes GPW Stopol z Gąsek k. Gniewkowa.

Problem ze sprzedażą - Teraz zacznie się problem handlu ze Wschodem, już widzimy skutki embarga w produkcji wieprzowiny i w mleczarstwie. Rosja to ogromny rynek, wchłaniający olbrzymie ilości naszych towarów. A teraz nie wiadomo, jak będzie. Równie kłopotliwa jest nielojalność niektórych firm, które przeciągają terminy płatności lub nie płacą w ogóle - podsumowuje Bartłomiej Zbigniew Dzwoniarkiewicz.

Nie wszyscy się martwią Na szczęście problemy z rynkiem wschodnim nie dotyczą wszystkich plantatorów. - Dostarczamy warzywa dla przemysłu przetwórczego, nie mamy kłopotów z przechowalnictwem, a przetwórnie sygnalizują nam, że przygotowują produkcję na zwiększonym poziomie, więc ten sezon zapowiada się optymistycznie. Nie ma również niepokojących sygnałów z rynku zbytu, od kontrahentów, chłodni czy zamrażalni - informuje Piotr Marek Czajkowski, prezes Grupy Producentów Owoców i Warzyw „Czajkowscy” z Papowa Toruńskiego. Ci, którzy nie dostarczają towarów na rynek wschodni, widzą przyszłość w optymistycznych barwach. - Od 40 lat hoduję pomidory i truskawki, wszystko dla przemysłu. Pomidory obierane ze skórki do puszek, a truskawki do zamrożenia. Ten rok będzie lepszy, bo pomidora jest mało na świecie, więc będzie w dobrej cenie - sygnalizuje Roman Siewierski, prezes Grupy Producentów Owoców i Warzyw „Siewierski” w Jarantowicach.

W malinowym chruśniaku Podobne problemy, ale w zdecydowanie mniejszej skali, mają plantatorzy indywidualni. Agnieszka i Kazimierz Maroszkowie z Obiecanowa niedaleko Żnina założyli niedawno plantację malin deserowych, która wymaga zupełnie innego traktowania niż ta, ukierunkowana na zbiór owoców przemysłowych. - Niewątpliwie jednak na produkcji malin deserowych można zarobić więcej niż tych dla przemysłu, sądzimy, że przynajmniej tak będzie w tym sezonie. Myślimy, że dopiero od tego roku nasza plantacja zapewni dobre zbiory malin. Obawiamy się przede wszystkim szkodników i chorób, a zwłaszcza szarej pleśni oraz ewentualnej niesolidności naszych odbiorców - mówi Agnieszka Maroszek.


264714BDBHA

264414BDBHA


22

- R E G I O N A L N Y I N F O R M AT O R R O L N I C Z Y

maj/czerwiec

2014

Ile zapłaci rolnik? Jak kształtują się składki na ubezpieczenie emerytalno-rentowe oraz ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie w II i III kwartale tego roku? TEKST: Jan Oleksy

U

chwałą nr 7 Rady Ubezpieczenia Społecznego Rolników z 12 marca 2014 r., miesięczna składka na ubezpieczenie wypadkowe, chorobowe i macierzyńskie w II i III kwartale 2014 r. została ustalona w wysokości 42 zł za każdą osobę podlegająca temu ubezpieczeniu. Osoby objęte wymienionym ubezpieczeniem na wniosek w ograniczonym zakresie opłacają 1/3 pełnej składki, tj. 14 zł. Natomiast podstawowa miesięczna składka na ubezpieczenie emerytalno-rentowe (stanowiąca 10 proc. emerytury podstawowej, obowiązującej w ostatnim miesiącu poprzedniego kwartału) w II i III kwartale 2014 r. będzie wynosić 84 zł.

Wysokość i terminy składek Osoby ubezpieczone w gospodarstwie rolnym o powierzchni powyżej 50 ha przeliczeniowych użytków rolnych opłacają składkę podstawową i dodatkową miesięczną składkę na ubezpieczenie emerytalno-rentowe, wynoszącą w II i III kw. 2014 r.: 12 proc. emerytury podstawowej,

tj. 101 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych do 100 ha przeliczeniowych, 24 proc. emerytury podstawowej, tj. 203 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 100 ha przeliczeniowych do 150 ha przeliczeniowych, 36 proc. emerytury podstawowej, tj. 304 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 150 ha przeliczeniowych do 300 ha przeliczeniowych, 48 proc. emerytury podstawowej, tj. 405 zł dla gospodarstw rolnych obejmujących obszar użytków rolnych powyżej 300 ha przeliczeniowych. W przypadku, gdy okres podlegania ubezpieczeniu społecznemu rolników jest krótszy niż miesiąc, składki zostaną obliczone proporcjonalnie do liczby dni podlegania ubezpieczeniu. Wysokość emerytury podstawowej jest ogłaszana przez prezesa ZUS w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej „Monitor Polski”. Ustawowy termin uregulowania należnych składek za II kwartał upływa 30 kwietnia 2014 r., za trzeci kwartał 31 lipca 2014 r., a za czwarty kwartał 31 października 2014 r.

Częściowe przedpłaty i zaległości Płatnicy, którzy, z powodu nieregularnego wpływu dochodów, nie są w stanie jednorazowo regulować zobowiązań z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne rolników, mogą dokonywać częściowych przedpłat, jednakże w taki sposób, aby łączna kwota dokonanych wpłat pokryła pełną jej wysokość w obowiązującym terminie. Ustawa o ubezpieczeniu społecznym rolników dopuszcza również możliwość dokonywania potrąceń ze świadczeń przysługujących rolnikowi na poczet składek, do opłacenia których jest on zobowiązany. Nieopłacenie składek w ustawowym terminie skutkuje wzrostem kwoty należności o odsetki za zwłokę, na zasadach określonych w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. Odsetki liczone są za każdy dzień zwłoki, począwszy od następnego dnia po upływie terminu płatności, aż do dnia dokonania zapłaty włącznie. Stopę procentową odsetek ustala minister finansów, a obwieszczenie jest publikowane w „Monitorze Polskim”. Tabela stawek odsetek od zaległości podatkowych znajduje się na stronie www.finanse.mf.gov.pl.

WYSOKOŚĆ SKŁADEK NA UBEZPIECZENIE SPOŁECZNE ROLNIKÓW W II I III KWARTALE 2014 R. WYSOKOŚĆ SKŁADKI NA UBEZPIECZENIE W ZŁ STATUS UBEZPIECZONEGO I WIELKOŚĆ GOSPODARSTWA ROLNEGO

emerytalno-rentowe podstawowa składka mies.

wypadkowe, chorobowe, macierzyńskie

dodatkowa składka mies.

razem składka mies. (2+3)

kwartalnie

składka miesięczna

kwartalnie

0

84,00

252,00

42,00

126,00

Składki łącznie od jednego ubezpieczonego kwartalnie

I. Rolnik prowadzący gospodarstwo rolne - do 50 ha

84,00

378,00

powyżej 50 ha do 100 ha

84,00

101,00

185,00

555,00

42,00

126,00

681,00

powyżej 100 ha do 150 ha

84,00

203,00

287,00

861,00

42,00

126,00

987,00

powyżej 150 ha do 300 ha

84,00

304,00

388,00

1 164,00

42,00

126,00

1 290,00

powyżej 300 ha

84,00

405,00

489,00

1 467,00

42,00

126,00

1 593,00

Domownik (w każdej grupie obszarowej)

84,00

0

84,00

252,00

42,00

126,00

378,00

504,00

42,00

126,00

630,00

II. Rolnik prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą i gospodarstwo rolne do 50 ha

168,00

0

168,00

powyżej 50 ha do 100 ha

168,00

101,00

269,00

807,00

42,00

126,00

933,00

powyżej 100 ha do 150 ha

168,00

203,00

371,00

1 113,00

42,00

126,00

1 239,00

powyżej 150 ha do 300 ha

168,00

304,00

472,00

1 416,00

42,00

126,00

1 542,00

powyżej 300 ha

168,00

405,00

573,00

1 719,00

42,00

126,00

1 845,00

Domownik (w każdej grupie obszarowej)

168,00

0

168,00

504,00

42,00

126,00

630,00


550714BDBHA


40014BDBHA


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.